You are on page 1of 4

Konkurs na esej o zdarzeniu spoecznym. Kiedy ma on miejsce?

Dzieje si akurat podczas


trwania debaty publicznej na temat uchodcw, podczas zamachw w Paryu. Czas trwania
konkursu jest nierozerwalnie zwizany z czasem, w ktrym yjemy. Czy wobec tego konkurs
stara si nas namwi do zastanowienia si nad problemami trawicymi nasz rzeczywisto?
Czy konkurs chce abym mwi o uchodcach? Przyjmijmy, e tak. Dlaczego to robi? Skoro
problem istnieje, wypadaoby sobie z nim poradzi. Konkurs namawia mnie abym pomg
rozwiza wspczesny problem. Dlaczego? wiat chciaby przetrawi wydarzenia, w ktrych
bierze udzia; chce umie je skonkretyzowa, oceni, dlatego namawia do wypowiedzi, do
nazwania problemu. Nie tylko ten konkurs do tego namawia oglnie prowadzony dyskurs
chce abymy zabrali gos. Ten gos jest w przypadku uchodcw ograniczony jestem za, lub
jestem przeciw takie stanowiska promuje dyskurs. Nic wic dziwnego, e nie kady zdolny
do publicznej wypowiedzi czowiek najczciej staje po jednej z tych okrelonych stron. Czy
te dwie odpowiedzi wyczerpuj temat? Oczywicie, e nie to w rkach kadego
subiektywnego podmiotu ley stworzenie nowej repliki. Jednake ograniczenie
dwubiegunowe jest wci prawomocne. Wydarzenie trzeba bowiem nazwa byskawicznie,
trzeba je zrozumie.
Odpowiadajc na pytanie konkursu mog wic podpisa si pod jedn z odpowiedzi i
przedstawi szereg argumentw stojcych za lub przeciw przyjazdowi uchodcw.
wiadomo istnienia tych dwch odpowiedzi nie wywinduje mnie automatycznie ponad ten
problem, ponad te odpowiedzi. Wci moja wypowied moe dotyczy postawienia si po
jednej ze stron. Wtedy w ogle moja wypowied bdzie miaa uud obiektywizmu. Pod
paszczem faszywej refleksji, ukae mi si rozwizanie skaniajce mnie na jedn ze stron,
ktre wci zawinite bdzie w dwie drogi mi pokazane.
By moe to pytanie jest le zadane? To pytanie samo zdaje si zamyka mnie w myli.
Odrzumy je. Tylko w ten sposb wyjd poza odpowiedzi, ktre mi s dane. Na czym wic
polega bdzie moja wypowied na temat uchodcw, skoro nie dotyczy bdzie tego, czy
chc, czy nie chc ich wpuci do mojego kraju? Moe by analiz problemu. Moja
wypowied przeanalizuje temat, wskae niuanse po kadej ze stron, ale nie stanie si
kategoryczn odpowiedzi, choby na jakiekolwiek inne pytanie. Odpowied moe brzmie:
Gdyby nie bombardowania Francuzw w Syrii, nie doszoby do zamachu. Na jakie pytanie
udzielam odpowiedzi?
To rozwizanie do niczego nie prowadzi, pytanie pozostawmy retorycznym. Wprowadmy
lepiej jeszcze jeden poziom zastanwmy si, czym jest moja meta-myl.
Moja myl jest po trochu powiedzeniem nie w takim sensie, e odmawiam odpowiedzi na
tak zadane pytania. Dlaczego unikam na nie odpowiedzi? Zapewne dlatego, e adna z
odpowiedzi mnie nie satysfakcjonuje; nie mog za jej pomoc wyrazi swoich przekona.
Jakie s moje przekonania? Co ja o tym myl? To bez sensu, zatoczylimy koo. Wrcilimy
do pocztku.

Derrida chce abym myla o uchodcach w sposb bardzo dosowny, przyziemny. Derrida
mwi o gocinnoci, ktra powinna nam si kojarzy z obyczajowoci staroytnych Grekw.
Grek najpierw ci napoi, pozwoli ci si posili, przenocuje ci i da ci suche ubranie, a dopiero
potem zapyta, kim jeste. Derrida mwi o naszym dosownym spotkaniu z levinasowskim
Innym, chce abym podj dziaanie i zastanowi si, skd moje zachowania wypywaj.
Okazuje si, e gocinno nie polega na spotkaniu si ze starymi kumplami, ktrych znam
to jest spotkanie majce na celu spdzenie wsplnie czasu. Prawdziwa gocinno musi
wiza si z ryzykiem spotkania z Innym nigdy nie mog by pewien, czy osoba, ktr
zapraszam do siebie, nie podernie mi garda, czy nie ukradnie mojego telewizora.
Gocinno powinna wic by aktem bezwarunkowym. Gdy chcemy poczu si bezpiecznie
wobec Innego, zaczynamy okrela nasze prawa; determinujemy nasze zachowanie tworzc
reguy. Reguy odbieraj nam t bezinteresowno, bezwarunkowo. Prawo staje si nowym
dyskursem wykcania si o nasze prawa, nakada ograniczenia. Tym samym odbierany jest
sens ryzyka, ktre podejmujemy. Prawo nie jest wic gocinnoci.
Prawo nie jest gocinnoci, zgoda mgby odpowiedzie Kant, ale jest nasz jedyn
moliwoci, abymy mogli poczu si bezpieczne z Innym. W swoim Traktacie o wiecznym
pokoju Kant demonstruje nam wizj wiata, ktry potrafi utrzyma pokj, ale na gruncie
prawa. To Rozum powinien umie pogodzi zwanione strony. Kant postuluje regulacj
odgrn, co rni go od sw Derridy. Kant nie potrafi wyobrazi sobie sytuacji bazowej,
sytuacji zero, gdzie nie istniej regulacje prawne. Co by zrobi Kant, gdyby na progu jego
domu w Krlewcu stan uchodca, proszc o azyl? Derrida podjby ryzyko gdyby
skoczy z podernitym gardem, jego duch wzruszyby ramionami, szepczc: przecie to
przewidziaem, nie udao si i podjby t sam decyzj za kadym razem, nie baczc na
konsekwencje. Tak mona byoby doprowadzi do skrajnoci jego stanowisko.
Moglibymy sobie wyobrazi, e Kant odpowiada na pytanie konkursowe: Nie czy
powinnimy ich wpuszcza, ale na jakich warunkach? Na podstawie jakich regulacji?. Kant
wskazaby le zadane pytanie. Derrida te mgby si postawi po tej stronie jeliby nie
wpuci uchodcw przy pierwszym pytaniu, mgby zgodzi si z ponowionym pytaniem
Kanta.

Kto by odpowiedzia nie, nie wpuszczamy was? Moe Nowak? Nowak wybiega w
przyszo i snuje swoj histori z waciwym kademu dramaturgowi pesymizmem oto
bowiem jestemy w krainie, w ktrej cytat z Czechowa stanowi prawo rwne prawom
Newtona, czy Archimedesa sama moliwo wystpienia pewnego zdarzenia, sam fakt
istnienia pewnych instrumentw, sprawia, e moliwo staje si odwleczon koniecznoci.
Wydarzenie apokaliptyczne, jakim by holocaust, musi si powtrzy. Gdy trzymamy bro w
naszych doniach do jej uycia brakuje nam tylko determinacji i ofiary oba te elementy
dostrzega Nowak w napywie imigrantw do Europy. Tam, gdzie obca kultura nie potrafi
zasymilowa si z gospodarzem kraju, tworz si getta (tym bardziej, jeli mwimy o
masowych migracjach, gdzie naraz trzeba zasymilowa kilka tysicy osb, nie jednego, czy
dwch obcokrajowcw), a w gettach powstaje kontr-kultura, wobec ktrej kultura gospodarza
czuje si zagroona. Parafrazujc sowa Yody z Gwiezdnych wojen: Fear leads to anger.
Anger leads to hate. Hate leads to suffering1. Holocaust jest kwesti czasu. Dla waszego
dobra, drodzy uchodcy, mwi wam NIE, zdaje si mwi Nowak.
Nowak odnosi si do konsekwencji swojej decyzji, przewiduje wynik i podejmuje decyzj,
adekwatnie do swoich apokaliptycznych wizji. Jeli go posuchamy, moe troch uchodcw
zginie podczas przeprawy do lepszego wiata, a cz zostanie wymordowana w swojej
ojczynie, ale bdzie to i tak liczba zdecydowanie nisza, ni wynik holocaustu. Czy moemy
nazwa t wizj racjonalnym wyjciem z sytuacji na podstawie wymylonej w popiechu
groby? W takim ujciu Nowak jawiby si jako ten, ktry wybiera pojte przez siebie dobro,
czy moe raczej jakie mniejsze zo (skoro ju nazwalimy go pesymist). Broni nas przed
jeszcze nieistniejcym problemem.

Derrida nie zastanawia si nad konsekwencjami, mwi o naszej naturze; wyobraa sobie jaki
zawieszony moment, w ktrym uobecnia si nasza istota, to, kim naprawd jestemy. W jego
przekonaniu musimy by sobie lojalni, zawsze podejmowa powinnimy t sam decyzj,
ktra, jasne, wie si z ryzykiem, ale ryzyko musimy podj, jeli chcemy y w lepszym
1
Moe si to wydawa profanacj, e obok Kanta, czy Nowaka, cytowana jest posta z pop-kultury, i to posta
czerpica garciami z nauk Zen, ale adekwatnym argumentem potwierdzajcym waciwe uycie tego cytatu,
zdaje si by sam ton dyskursu, na polu ktrego omawiany jest biecy temat (temat konkursu, nalegam), a
wic czy wpucimy uchodcw? - ultimatum, nie postawienie otwartego pytania (tak jak popkultura jest
pewnym ultimatum demokratycznej wikszoci, kworum ludzi, ktrzy chodz do kin).
wiecie2. Mylenie o dobroci i bezinteresownoci jest bowiem niebezpieczne, bo zakada, e
Inny myli (a przynajmniej myle powinien) w takich samych kategoriach, co ja. Mona
powiedzie, e Kant nie jest takim optymist i zechciaby to mylenie Innego zamkn w
ramach jakiego prawa, najlepiej w regule imperatywu kategorycznego. Nie moemy jednak
uywa sformuowania optymizmu, czy pesymizmu do Derridy, cho z Nowakiem tak atwo
nam to przyszo. Derrida nie jest ani optymist, ani pesymist. Francuski filozof mwi o
koniecznych warunkach, dziki ktrym wiat jest nam dostpny poza naszymi jaskiniami.
Jego bezwarunkowe TAK powinno odcisn swe pitno na nas na tyle mocno, e nigdy nie
stanie si prawem (a wic czym okrelonym normatywnie), ale bdzie czci naszego bycia,
sposobem, w jaki yjemy. Derrida unikn kategorii optymizm/pesymizm, ale nie uchyli si
przed realist/idealist, wybierajc to drugie. Konsekwentnie doprowadzone do skrajnoci
stanowisko Derridy, (proces, ktremu wczeniej poddalimy stanowisko Nowaka), ukazuje
nam odrodzony wiat Grekw, ludzi o zgoa rnym pojciu moralnoci, czy etyki (jeli w
ogle o takowej moe by mowa).

Problem zakada, e istniej rne metody jego rozwizania. Derrida problemu nie widzi
jasne, zgodzi si, e uchodcw trzeba wpuci, ale powiedzia to tylko po to, by czym
szybciej tych uchodcw zaprosi. Derrid wyrnia bowiem inny sposb mylenia, rny od
zadanego pytania. On nie widzi sensu zadawania podobnych pyta.
Kant, formalista, napisaby regulamin. Niech pisze. Moe faktycznie wskae nam, jakiej
odpowiedzi najlepiej udzieli?

Nowak siedzi przed swoim garnkiem mdroci i czaruje, a z ukazujcych mu si w wtpliwej


zupie penej kurzych nek, oczodow i marchewek, wnioskuje o przyszoci wiata. Czy
faktycznie dozna iluminacji i zobaczy przyszo? Pokae nam dopiero perspektywa
historyczna. Ewentualnie zobaczymy swoje bdy i przyznamy mu racj. Bdzie za pno, to
prawda, a my bdziemy mie powd dla postawienia jeszcze kilku pomnikw
upamitniajcych, napiszemy ksiki o czasach, w ktrych istniaa taka religia jak Islam.

Jak wybrn z zaistniaej sytuacji? By moe pomoe nam tu Nietzsche? Niemiecki filozof
doskonale zdawa sobie spraw z czasw, w jakich przyszo mu y. Tak si skada, e i nam
w tych samych czasach przyszo y. W jakich czasach, zapytasz, Drogi Czytelniku? W
czasach nihilizmu. W czasach, gdy nasza wola, zapltana w moralno i etyk, krpuje nam
nogi i stale doprowadza do upadku. Nie wierzymy ju w wartoci i idee, ktre wynielimy na
piedesta. Bg umar, a my nie za bardzo wiemy, dlaczego tu jestemy i skd si wzilimy.
Nietzsche uwaa, e yjemy w niegodnych czowieka czasach, a we wstpie do Woli mocy
rachuje, e nihilizm trawi nas bdzie jeszcze przez dwiecie lat. Jestemy na pmetku tego
dokadnego wyliczenia. Niemiecki filozof dostrzega jedyny ratunek z nihilizmu w
doprowadzeniu tego nihilizmu do samego koca. Nihilizm musi zadawi si sob samym.
Mona wic pomyle, e Nietzsche widzi ratunek w biegu historii. To czas musi wybi
odpowiedni godzin, aby nihilizm si skoczy.

A ja tu siedz i na wzr Kanta, wa argumenty za i przeciw, ale decyzji podj nie potrafi.
Skaniam si w stron odpowiedzi, e w biegu historii przeszkadza nie mona, a my
powinnimy robi wszystko eby zdawi nasz nihilizm zachowajmy wic nasz etyk,
nasze organizacje i prawa midzynarodowe i doprowadmy je do ich ostatecznoci.
Cierpliwoci, by moe holocaust te nastpi. Kiedy si jednak uczylimy na bdach? Moe
przed nihilizmem?
2
By moe w odrodzonym po nowoytnoci wiecie greckim? - dygresyjnie zapytam, odnoszc si do
derridiaskiej wzmianki o Grekach.
MECHANIZMUS POPULARUS (POPULIS)
Mwic o micie (Barthes i Graczyk), czy o nowoytnoci (Dobrowolski i Heidegger), chodzi
nam o to samo uywamy tego samego mechanizmu by mwi o dwch odmiennych
rzeczach. Jaka jest wic relacja metafizyki (w rozumieniu Heideggera), podmiotu
nowoytnego i mitu? Wszystkie te paszczyzny ksztatuj rzeczywisto, formuj wiat przez
nas zastany, to na pewno. Czy nie mona tego rozumienia skrci?
Przede wszystkim mitami nazywamy rzeczywisto nas otaczajc, jego warunki znajdujemy
w kulturze nas otaczajcej. Nowoytno jest z kolei pewnym przekonaniem czowieka o
wasnej nieograniczonej podmiotowoci, a jednak podmiotowoci tej czowiek uczy si na
podstawie stykania si z rzeczami, ktre w nowoytnoci temu podmiotowi ju zdyy
umkn czowiek nowoytny nie rozpozna prawdziwego (scholastycznego) znaczenia Boga.
Jednake tego Boga uniknie, gdy si ju rozwinie (nie ma chyba jednak co walczy tu z
zaoeniem, e gdy si rodzimy, rodzimy si jako tabula rasa, nie obchodz nas najnowsze
osignicia genetyki) w wiecie, ktry jest zdominowany przez mit. Tym samym dojdzie do
zatarcia granicy midzy podmiotem nowoytnym (podmiot jest bowiem uksztatowany ze
wzgldu na t nowoytno), a mitem dojdziemy do wniosku, e to, co opisuje Barthes jest
jednoznaczne z myl wielu innych mylicieli. Co za tym stoi? Zapewne dialektyczne
dziaanie wiata, rwnoznaczne ze sob na wielu polach. Co nam, wobec tego, pozostaje?
Bada dialektyk?
Mechanizm Uroborosa wietnie nadaje si do opisu dialektyki. Moe stanowi te poywk
dla konsumpcjonizmu, mitu, nowoytnoci.

Jaka jest rnica midzy mitem Barthesa, nowoytnoci Dobrowolskiego i metafizyk


Heideggera? Co do tego dodaje Graczyk?

Charakterystyka czowieka nowoczesnego


Mit wspczesny

Stworzenie nowej odpowiedzi nie bdzie jednak rwnoznaczne


Mgbym te sprbowa spojrze poza przestrzeni tych dwch odpowiedzi.

You might also like