You are on page 1of 52

107

2.Ksiga Wyjcia

*01
01,01 Oto imiona synw Izraela, ktrzy razem z Jakubem przybyli do Egiptu.
Kady
za przyszed ze swoj rodzin:
01,02 Ruben, Symeon, Lewi, Juda;
01,03 Issachar, Zabulon i Beniamin;
01,04 Dan, Neftali, Gad i Aser.
01,05 Byo za wszystkich potomkw Jakuba siedemdziesit osb, Jzef za ju
by
w Egipcie.
01,06 Potem umar Jzef i wszyscy jego bracia, i cae to pokolenie.
01,07 A synowie Izraela rozradzali si, pomnaali, potnieli i umacniali si
coraz bardziej, tak e cay kraj si nimi napeni.
01,08 Lecz rzdy w Egipcie obj nowy krl, ktry nie zna Jzefa.
01,09 I rzek do swego ludu: Oto lud synw Izraela jest liczniejszy i
potniejszy od nas.
01,10 Roztropnie przeciw niemu wystpmy, aeby si przesta rozmnaa. W
wypadku
bowiem wojny mgby si poczy z naszymi wrogami w walce przeciw nam, aby
wyj z tego kraju.
01,11 Ustanowiono nad nim przeoonych robt publicznych, aby go uciskali
cikimi pracami. Budowano wwczas dla faraona miasta na skady: Pitom i Ramses.

01,12 Ale im bardziej go uciskano, tym bardziej si rozmnaa i rozrasta, co


jeszcze potgowao wstrt do Izraelitw.
01,13 Egipcjanie bezwzgldnie zmuszali synw Izraela do cikich prac
01,14 i uprzykrzali im ycie uciliw prac przy glinie i cegle oraz rnymi
pracami na polu. Do tych wszystkich prac przymuszano ich bezwzgldnie.
01,15 Potem do poonych u kobiet hebrajskich, z ktrych jedna nazywaa si
Szifra, a druga Pua, powiedzia krl egipski
01,16 te sowa: Jeli bdziecie przy porodach kobiet hebrajskich, to patrzcie
na
pe noworodka. Jeli bdzie chopiec, to winnycie go zabi, a jeli
dziewczynka, to zostawcie j przy yciu.
01,17 Lecz poone bay si Boga i nie wykonay rozkazu krla egipskiego,
pozostawiajc przy yciu nowo narodzonych chopcw.
01,18 I wezwa krl egipski poone, mwic do nich: Czemu tak czynicie i czemu

pozostawiacie chopcw przy yciu?


01,19 One odpowiedziay faraonowi: Kobiety hebrajskie nie s podobne do
Egipcjanek, one s zdrowe, tote rodz wczeniej, zanim zdoa do nich przyby
poona.
01,20 Bg dobrze czyni poonym, a lud izraelski stawa si coraz liczniejszy
i
potniejszy.
01,21 Poniewa poone bay si Boga, rwnie i im zapewni On potomstwo.
01,22 Faraon wyda wtedy caemu narodowi rozkaz: Wszystkich nowo narodzonych
chopcw Hebrajczykw naley wyrzuci do rzeki, a dziewczynki pozostawi przy
yciu.
*02
02,01 Pewien czowiek z pokolenia Lewiego przyszed, aby wzi za on jedn z
kobiet z tego pokolenia.
02,02 Ta kobieta pocza i urodzia syna, a widzc, e jest pikny, ukrywaa go
przez trzy miesice.
02,03 A nie mogc ukrywa go duej, wzia skrzynk z papirusu, powleka j
ywic i smo, i woywszy w ni dziecko, umiecia w sitowiu na brzegu rzeki.

02,04 Siostra za jego staa z dala, aby widzie, co si z nim stanie.


02,05 A crka faraona zesza ku rzece, aby si wykpa, a jej suce
przechadzay si nad brzegiem rzeki. Gdy spostrzega skrzynk pord sitowia,
posaa suc, aby j przyniosa.
02,06 A otworzywszy j, zobaczya dziecko: by to paczcy chopczyk. Ulitowaa

si nad nim mwic: Jest on spord dzieci Hebrajczykw.


02,07 Jego siostra rzeka wtedy do crki faraona: Chcesz, a pjd zawoa ci
karmicielk spord kobiet Hebrajczykw, ktra by wykarmia ci to dziecko?
02,08 Id - powiedziaa jej crka faraona. Posza wwczas dziewczyna zawoa
matk dziecka.
02,09 Crka faraona tak jej powiedziaa: We to dziecko i wykarm je dla mnie, a

ja dam ci za to zapat. Wwczas kobieta zabraa dziecko i wykarmia je.


02,10 Gdy chopiec podrs, zaprowadzia go do crki faraona, i by dla niej
jak
syn. Daa mu imi Mojesz mwic: Bo wydobyam go z wody.
02,11 W tym czasie Mojesz dors, poszed odwiedzi swych rodakw i zobaczy
jak ciko pracuj. Ujrza te Egipcjanina bijcego pewnego Hebrajczyka, jego
rodaka.
02,12 Rozejrza si wic na wszystkie strony, a widzc, e nie ma nikogo, zabi

Egipcjanina i ukry go w piasku.


02,13 Wyszed znowu nazajutrz, a oto dwaj Hebrajczycy kcili si ze sob. I
rzek do winowajcy: Czemu bijesz twego rodaka?
02,14 A ten mu odpowiedzia: Kt ci ustanowi naszym przeoonym i rozjemc?
Czy chcesz mi zabi, jak zabie Egipcjanina? Przelk si Mojesz i pomyla:
Z ca pewnoci sprawa si ujawnia.
02,15 Take faraon usysza o tej sprawie i usiowa straci Mojesza. Uciek
wic Mojesz przed faraonem i uda si do kraju Madian, i zatrzyma si tam
przy
studni.
02,16 A kapan Madianitw mia siedem crek. Przyszy one, naczerpay wody i
napeniy koryta, aby napoi owce swego ojca.
02,17 Ale nadeszli pasterze i odpdzili je. Mojesz wtedy powsta, wzi je w
obron i napoi ich owce.
02,18 A gdy wrciy do Reuela, ojca swego, zapyta je: Dlaczego wracacie dzi
tak wczenie?
02,19 Odpowiedziay: Egipcjanin obroni nas przed pasterzami i naczerpa te
wody dla nas i napoi nasze owce.
02,20 Rzek wwczas do crek: A gdzie on jest, i czemu pozostawiycie tego
czowieka? Zawoajcie go, aby poywi si chlebem.
02,21 Mojesz zgodzi si zamieszka u tego czowieka, a ten da mu Sefor,
crk sw, za on.
02,22 I urodzia mu syna, a on da mu imi Gerszom, bo mwi: Jestem
cudzoziemcem w obcej ziemi.
02,23 Po dugim czasie umar krl egipski; Izraelici narzekali na swoj cik
prac i jczeli, a narzekanie na cik prac dochodzio do Boga.
02,24 I wysucha Bg ich jku, pamita bowiem o swoim przymierzu z Abrahamem,

Izaakiem i Jakubem.
02,25 Spojrza Bg na Izraelitw i ulitowa si nad nimi.
*03
03,01 Gdy Mojesz pasa owce swego tecia, Jetry, kapana Madianitw,
zaprowadzi pewnego razu owce w gb pustyni i przyszed do gry Boej Horeb.
03,02 Wtedy ukaza mu si Anio Paski w pomieniu ognia, ze rodka krzewu.
Mojesz widzia, jak krzew pon ogniem, a nie spon od niego.
03,03 Wtedy Mojesz powiedzia do siebie: Podejd, eby si przyjrze temu
niezwykemu zjawisku. Dlaczego krzew si nie spala?
03,04 Gdy za Pan ujrza, e Mojesz podchodzi, eby si przyjrze, zawoa
Bg
do niego ze rodka krzewu: Mojeszu, Mojeszu! On za odpowiedzia: Oto jestem.

03,05 Rzek mu Bg: Nie zbliaj si tu! Zdejm sanday z ng, gdy miejsce, na
ktrym stoisz, jest ziemi wit.
03,06 Powiedzia jeszcze Pan: Jestem Bogiem ojca twego, Bogiem Abrahama, Bogiem

Izaaka i Bogiem Jakuba. Mojesz zasoni twarz, ba si bowiem zwrci oczy na


Boga.
03,07 Pan mwi: Dosy napatrzyem si na udrk ludu mego w Egipcie i
nasuchaem si narzeka jego na ciemicw, znam wic jego uciemienie.
03,08 Zstpiem, aby go wyrwa z rki Egiptu i wyprowadzi z tej ziemi do ziemi

yznej i przestronnej, do ziemi, ktra opywa w mleko i mid, na miejsce


Kananejczyka, Chetyty, Amoryty, Peryzzyty, Chiwwity i Jebusyty.
03,09 Teraz oto doszo woanie Izraelitw do Mnie, bo te naocznie przekonaem
si o cierpieniach, jakie im zadaj Egipcjanie.
03,10 Id przeto teraz, oto posyam ci do faraona, i wyprowad mj lud,
Izraelitw, z Egiptu.
03,11 A Mojesz odrzek Bogu: Kime jestem, bym mia i do faraona i
wyprowadzi Izraelitw z Egiptu?
03,12 A On powiedzia: Ja bd z tob. Znakiem za dla ciebie, e Ja ci
posaem, bdzie to, e po wyprowadzeniu tego ludu z Egiptu oddacie cze Bogu
na tej grze.
03,13 Mojesz za rzek Bogu: Oto pjd do Izraelitw i powiem im: Bg ojcw
naszych posa mi do was. Lecz gdy oni mnie zapytaj, jakie jest Jego imi, to
c im mam powiedzie?
03,14 Odpowiedzia Bg Mojeszowi: JESTEM, KTORY JESTEM. I doda: Tak powiesz
synom Izraela: JESTEM posa mnie do was.
03,15 Mwi dalej Bg do Mojesza: Tak powiesz Izraelitom: JESTEM, Bg ojcw
waszych, Bg Abrahama, Bg Izaaka i Bg Jakuba posa mnie do was. To jest imi

moje na wieki i to jest moje zawoanie na najdalsze pokolenia.


03,16 Id, a gdy zbierzesz starszych Izraela, powiesz im: Objawi mi si Pan,
Bg ojcw waszych, Bg Abrahama, Bg Izaaka i Bg Jakuba i powiedzia:
Nawiedziem was i ujrzaem, co wam uczyniono w Egipcie.
03,17 Postanowiem wic wywie was z ucisku w Egipcie i zaprowadzi do ziem
Kananejczyka, Chetyty, Amoryty, Peryzzyty, Chiwwity i Jebusyty, do ziemi
opywajcej w mleko i mid.
03,18 Oni tych sw usuchaj. I pjdziesz razem ze starszymi z Izraela do
krla
egipskiego i powiecie mu: Pan, Bg Hebrajczykw, nam si objawi. Pozwl nam
odby drog trzech dni przez pustyni, abymy zoyli ofiary Panu, Bogu
naszemu.
03,19 Ja za wiem, e krl egipski pozwoli nam wyj z Egiptu tylko wtedy, gdy
bdzie zmuszony rk przemon.
03,20 Wycign przeto rk i uderz Egipt rnymi cudami, jakich tam dokonam, a
wypuci was.
03,21 Sprawi te, e Egipcjanie oka yczliwo ludowi temu, tak i nie
pjdziecie z niczym, gdy bdziecie wychodzi.
03,22 Kada bowiem kobieta poyczy od swojej ssiadki i od pani domu swego
srebrnych i zotych naczy oraz szat. Naoycie to na synw i crki wasze i
zupicie Egipcjan.
*04
04,01 Na to powiedzia Mojesz: A jeli nie uwierz i nie usuchaj sw moich,

mwic, e Pan nie ukaza mi si wcale?


04,02 Wwczas Pan zapyta go: Co masz w rku? Odpowiedzia: Lask.
04,03 Wtedy rozkaza: Rzu j na ziemi. A on rzuci j na ziemi, i zamienia
si w wa. Mojesz za ucieka przed nim.
04,04 Pan powiedzia wtedy do Mojesza: Wycignij rk i chwy go za ogon. I
wycign rk i uchwyci go, i sta si znw lask w jego rku.
04,05 Tak uczy, aby uwierzyli, e ukaza tobie Pan, Bg ojcw ich, Bg
Abrahama
Bg Izaaka i Bg Jakuba.
04,06 Ponownie rzek do niego Pan: W rk w zanadrze! I woy rk w
zanadrze, a gdy j wyj, bya pokryta trdem biaym jak nieg.
04,07 I rzek znw: W rk w zanadrze! I woy j ponownie w zanadrze, a gdy

j po chwili wycign, bya taka jak reszta ciaa.


04,08 Tak wic, jeli nie uwierz i nie przyjm wiadectwa pierwszego znaku,
uwierz wiadectwu drugiego znaku.
04,09 A gdyby nawet nie uwierzyli tym dwom znakom i nie zwaali na mow twoj,
wwczas zaczerpniesz wody z Nilu i wylejesz na such ziemi; a woda
zaczerpnita
z Nilu stanie si krwi na ziemi.
04,10 I rzek Mojesz do Pana: Wybacz, Panie, ale ja nie jestem wymowny, od
wczoraj i przedwczoraj, a nawet od czasu, gdy przemawiasz do Twego sugi.
Ociay usta moje i jzyk mj zesztywnia.
04,11 Pan za odrzek: Kto da czowiekowi usta? Kto czyni go niemym albo
guchym, widzcym albo niewidomym, czy nie Ja, Pan?
04,12 Przeto id, a Ja bd przy ustach twoich i poucz ci, co masz mwi.
04,13 Lecz Mojesz rzek: Wybacz, Panie, ale polij kogo innego.
04,14 I rozgniewa si Pan na Mojesza, mwic: Czy nie masz brata twego
Aarona, lewity? Wiem, e on ma atwo przemawiania. Oto teraz wyszed ci na
spotkanie, a gdy ci ujrzy, szczerze si ucieszy.
04,15 Ty bdziesz mwi do niego i przekaesz te sowa w jego usta. Ja za bd

przy ustach twoich i jego, i poucz was, co winnicie czyni.


04,16 Zamiast ciebie on bdzie mwi do ludu, on bdzie dla ciebie ustami, a ty

bdziesz dla niego jakby Bogiem.


04,17 A lask t we do rki, bo ni masz dokona znakw.
04,18 I odszed Mojesz, a wrciwszy do tecia swego Jetry, powiedzia mu:
Pozwl mi i z powrotem do braci moich, ktrzy s w Egipcie, aby zobaczy, czy

s jeszcze przy yciu. Jetro powiedzia do Mojesza: Id w pokoju.


04,19 Pan powiedzia do Mojesza w Madian: Wracaje do Egiptu, gdy umarli
wszyscy ci, ktrzy czyhali na twe ycie.
04,20 Wzi Mojesz sw on i synw, wsadzi ich na osa i powraca do ziemi
egipskiej. Wzi te Mojesz ze sob lask Boga.
04,21 Pan rzek do Mojesza: Gdy bdziesz zblia si do Egiptu, pamitaj o
wadzy czynienia wszelkich cudw, jak ci daem do rki, i oka j przed
faraonem. Ja za uczyni upartym jego serce, e nie zechce zezwoli na wyjcie
ludu.
04,22 A ty wtedy powiesz do faraona: To mwi Pan: Synem moim pierworodnym jest
Izrael.
04,23 Mwi ci: Wypu mojego syna, aby mi cze oddawa; bo jeli zwleka
bdziesz z wypuszczeniem go, to Ja zel mier na twego syna pierworodnego.
04,24 W czasie podry w miejscu noclegu spotka Pan Mojesza i chcia go zabi.

04,25 Sefora wzia ostry kamie i odcia napletek syna swego i dotkna nim
ng Mojesza, mwic: Oblubiecem krwi jeste ty dla mnie.
04,26 I odstpi od niego Pan. Wtedy rzeka: Oblubiecem krwi jeste przez
obrzezanie.
04,27 Do Aarona powiedzia Pan: Wyjd na pustyni naprzeciw Mojesza. Wyszed
wic, a gdy go spotka w pobliu gry Boga, ucaowa go.
04,28 Mojesz opowiedzia Aaronowi o wszystkich sowach Pana, ktry go posa,
oraz o wszystkich znakach, jakie poleci mu wykona.
04,29 Poszli wic Mojesz i Aaron. A gdy zebrali ca starszyzn Izraelitw,
04,30 powiedzia Aaron wszystko to, co Pan mwi Mojeszowi, ten za wykonywa
znaki na oczach ludu.
04,31 I uwierzy lud, gdy sysza, e Pan nawiedzi Izraelitw i wejrza na ich

ucisk. A uklknwszy, oddali pokon.


*05
05,01 Potem udali si Mojesz i Aaron do faraona i powiedzieli mu: Tak
powiedzia Pan, Bg Izraela: Wypu mj lud, aby urzdzi na pustyni
uroczysto
ku mojej czci.
05,02 Faraon odpowiedzia: Kime jest Pan, abym musia usucha Jego rozkazu i
wypuci Izraela? Nie znam Pana i nie wypuszcz Izraela.
05,03 Rzekli: Bg Hebrajczykw nam si ukaza. Pozwl przeto nam i trzy dni
drog na pustyni i zoy ofiar Panu, Bogu naszemu, by nas nie nawiedzi
zaraz lub mieczem.
05,04 Na to odpowiedzia im krl egipski: Dlaczego to, Mojeszu i Aaronie,
chcecie odwie lud od pracy? Idcie co prdzej do waszych robt.
05,05 I powiedzia jeszcze faraon: Oto lud kraju teraz jest liczny, a wy
odcigacie go od pracy.
05,06 Tego samego dnia taki rozkaz wyda faraon dozorcom robt ludu i pisarzom:

05,07 Nie bdziecie dostarcza wicej ludowi somy do wyrabiania cegy, jak
poprzednio. Odtd niech sami staraj si o som.
05,08 Wyznaczycie za im t sam ilo cegie, jak wyrabiali dotd, nic im nie

zmniejszajc; poniewa s leniwi, woaj przeto: Pjdmy zoy ofiar naszemu


Bogu.
05,09 Praca tych ludzi musi si sta cisza, aby si ni zajli, a nie
skaniali si ku faszywym wieciom.
05,10 Wyszli wic dozorcy robt ludu razem z pisarzami i ogosili ludowi: Tak
rozkaza faraon: Nie dostarcz wam wicej somy.
05,11 Sami rozejdcie si i zbierajcie som, gdzie j moecie znale. Mimo to

nic nie bdzie odjte z nakazanych wiadcze.


05,12 I rozproszy si lud po caej ziemi egipskiej, aby zbiera cier zamiast

somy.
05,13 Dozorcy za robt przynaglali i mwili: Winnicie wykona w kadym dniu
codzienn sw prac, jak wtedy, gdy somy wam dostarczano.
05,14 Bito pisarzy spord Izraelitw, ktrych dozorcy robt faraona ustanowili

nad nimi, mwic: Czemu nie wykonalicie powinnoci waszej i nie


dostarczylicie
cegie ani wczoraj, ani dzisiaj w tej mierze jak poprzednio?
05,15 Pisarze za spord Izraelitw przybyli do faraona i narzekali mwic:
Czemu w ten sposb postpujesz z twoimi sugami?
05,16 Nie daj teraz somy sugom twoim i mwi nam: Rbcie cegy. I oto sudzy

twoi s bici, i win przypisuje si ludowi.


05,17 Faraon im odpowiedzia: Jestecie bardzo leniwi, i dlatego mwicie:
Chcemy
wyj, by zoy ofiar Panu.
05,18 Teraz idcie, ale do pracy! Nie otrzymacie somy, ale dostarczycie tak
sam ilo cegie.
05,19 Pooenie pisarzy Izraelitw stao si rozpaczliwe z powodu rozkazu: Nie
umniejszajcie nic z dziennego wyrobu cegie.
05,20 Gdy wychodzili od faraona, spotkali Mojesza i Aarona, ktrzy na nich
czekali.
05,21 I powiedzieli do nich: Niechaj wejrzy Pan na was i osdzi, gdy
narazilicie nas na niesaw u faraona i jego dworzan. Wy to podalicie miecz w

ich rk, aby nas zabijali.


05,22 Wtedy Mojesz zwrci si do Pana i powiedzia: Panie, czemu zezwolie
wyrzdzi zo temu ludowi? Czemu mnie wysae?
05,23 Wszak od tej chwili, gdy poszedem do faraona, by przemawia w Twoim
imieniu, gorzej si on obchodzi z tym ludem, a Ty nic nie czynisz dla
wybawienia
tego ludu.
*06
06,01 Pan rzek wtedy do Mojesza: Teraz ujrzysz, co uczyni faraonowi.
Zmuszony
mocn rk wypuci ich i mocn rk wypdzi ich ze swego kraju.
06,02 Bg rozmawia z Mojeszem i powiedzia mu: Jam jest Jahwe.
06,03 Ja objawiem si Abrahamowi, Izaakowi i Jakubowi jako Bg Wszechmocny,
ale
imienia mego, Jahwe, nie objawiem im.
06,04 Ponadto ustanowiem te przymierze moje z nimi, e im dam kraj Kanaan,
kraj ich wdrwek, gdzie przebywali jako przybysze.
06,05 Ja take usyszaem jk Izraelitw, ktrych Egipcjanie obciyli
robotami,
i wspomniaem na moje przymierze.
06,06 Przeto powiedz synom izraelskim: Ja jestem Pan! Uwolni was od jarzma
egipskiego i wybawi was z niewoli, i wyswobodz was wycignitym ramieniem i
przez surowe kary.
06,07 I wezm sobie was za mj lud, i bd wam Bogiem, i przekonacie si, e
Ja,
Pan, Bg wasz, uwolniem was spod jarzma egipskiego.
06,08 Potem wprowadz was do ziemi, ktr z rk podniesion przysigem da
Abrahamowi, Izaakowi i Jakubowi. Dam j wam na wasno. Zaiste, Ja jestem Pan!

06,09 Mojesz oznajmi te sowa Izraelitom, ktrzy nie chcieli ich sucha z
powodu udrki ducha i z powodu cikich robt.
06,10 Pan powiedzia do Mojesza:
06,11 Id i powiedz faraonowi, krlowi egipskiemu, aby wypuci Izraelitw ze
swego kraju.
06,12 Mojesz wymawia si przed Panem mwic: Jeli Izraelici nie chc mi
sucha, jake faraon bdzie sucha mnie, ktremu mwienie sprawia trudno?
06,13 Pan powiedzia do Mojesza i Aarona i da im rozkaz dla Izraelitw i dla
faraona, krla egipskiego, aby pozwoli wyj Izraelitom z ziemi egipskiej.
06,14 Oto naczelnicy rodw: synowie Rubena, pierworodnego Izraela: Henoch i
Pallu, Chesron i Karmi; to s rodziny Rubena.
06,15 Synowie Symeona: Jemuel, Jamin, Ohad, Jakin, Sochar i Szaul, syn
Kananejki; to s rodziny Symeona.
06,16 Oto imiona synw Lewiego z ich rodzinami: Gerszon, Kehat i Merari. Lat
ycia Lewiego byo sto trzydzieci siedem.
06,17 Synowie Gerszona: Libni i Szimei, wedug ich rodzin.
06,18 Synowie Kehata: Amram i Jishar, Chebron i Uzzjel. Lat ycia Kehata byo
sto trzydzieci trzy.
06,19 Synowie Merariego: Machli i Muszi. Oto rodziny Lewiego wedug ich
rodowodw.
06,20 Amram wzi za on ciotk swoj, Jokebed, ktra mu urodzia Aarona i
Mojesza. Lat ycia Amrama byo sto trzydzieci siedem.
06,21 Synowie Jishara: Korah, Nefeg i Zikri.
06,22 Synowie Uzzjela: Miszael, Elsafan i Sitri.
06,23 Aaron wzi za on Elbiet, crk Aminadaba, siostr Nachszona, ktra
mu
urodzia Nadaba, Abihu, Eleazara i Itamara.
06,24 Synowie Koracha: Assir, Elkana i Abiasaf. Oto rody Korachitw.
06,25 Eleazar, syn Aarona, wzi za on jedn z crek Putiela, i ona urodzia
mu Pinchasa. To s gowy rodw lewickich wedug ich rodzin.
06,26 Oto s ci, Aaron i Mojesz, do ktrych wanie rzek Pan: Wyprowadcie
synw Izraela z Egiptu wedug ich zastpw.
06,27 To oni przemawiali do faraona, krla egipskiego, i wyprowadzili
Izraelitw
z Egiptu: oni, Mojesz i Aaron.
06,28 Gdy Pan przemawia do Mojesza w ziemi egipskiej,
06,29 powiedzia mu wtedy Pan: Ja jestem Pan! Powiedz faraonowi, krlowi
egipskiemu, wszystko, co ci powiedziaem.
06,30 A Mojesz tak si tumaczy przed Panem: Oto mwienie sprawia mi
trudno.
Jake wic faraon zechce mi sucha?
*07
07,01 Pan odpowiedzia Mojeszowi: Oto Ja uczyni ci jakby Bogiem faraona, a
Aaron, brat twj, bdzie twoim prorokiem.
07,02 Ty powiesz mu wszystko, co ci rozka, a Aaron, brat twj, bdzie
przemawia do faraona, aeby wypuci Izraelitw ze swego kraju,
07,03 Ja za uczyni nieustpliwym serce faraona i pomno moje znaki i moje
cuda w kraju egipskim.
07,04 Faraon nie usucha was, tote wycign rk moj nad Egiptem i wywiod z
Egiptu moje zastpy, mj lud, synw Izraela z porodka nich, wrd wielkich
kar.
07,05 I poznaj Egipcjanie, e Ja jestem Pan, gdy wycign rk przeciw
Egiptowi
i wyprowadz z porodka nich Izraelitw.
07,06 Mojesz i Aaron uczynili tak, jak im Pan nakaza uczyni.
07,07 Mojesz liczy wtedy osiemdziesit lat, a Aaron osiemdziesit trzy, gdy
przemawiali do faraona.
07,08 Pan tak powiedzia do Mojesza i Aarona:
07,09 Jeli faraon powie wam tak: Uczycie cud na wasz korzy, wtedy powiesz
Aaronowi: We lask i rzu j przed faraonem, a przemieni si w wa.
07,10 Mojesz i Aaron przybyli do faraona i uczynili tak, jak nakaza Pan. I
rzuci Aaron lask swoj przed faraonem i sugami jego, i zamienia si w wa.
07,11 Faraon wwczas kaza przywoa mdrcw i czarownikw, a wrbici egipscy
uczynili to samo dziki swej tajemnej wiedzy.
07,12 I rzuci kady z nich lask, i zamieniy si w we. Jednak laska Aarona
pokna ich laski.
07,13 Mimo to serce faraona pozostao uparte i nie usucha ich, jak
zapowiedzia Pan.
07,14 Rzek Pan do Mojesza: Serce faraona jest twarde, wzbrania si wypuci
lud.
07,15 Id do faraona rano, gdy wyjdzie nad wod, popiesz mu na spotkanie na
brzeg Nilu. We do rki lask, ktra zamienia si w wa.
07,16 Powiedz mu: Pan, Bg Hebrajczykw, posa mnie do ciebie z rozkazem:
Wypu lud mj, by Mi odda cze na pustyni! Oto dotd nie posuchae Mnie.
07,17 Tak mwi Pan: Po tym poznasz, e Ja jestem Panem. Oto uderz lask, ktr

mam w rce, wody Nilu, a zamieni si w krew.


07,18 Ryby Nilu pogin, a Nil wydawa bdzie przykr wo, tak e Egipcjanie nie

bd mogli pi wody z Nilu.


07,19 Pan powiedzia do Mojesza: Mw do Aarona: We lask swoj i wycignij
rk na wody Egiptu, na jego rzeki i na jego kanay, i na jego stawy, i na
wszelkie jego zbiorowiska wd, a zamieni si w krew. I bdzie krew w caej
ziemi egipskiej, w naczyniach drewnianych i kamiennych.
07,20 Mojesz i Aaron uczynili tak, jak nakaza Pan. Aaron podnis lask i
uderzy ni wody Nilu na oczach faraona i sug jego. Woda Nilu zamienia si w
krew.
07,21 Ryby rzeki wyginy, a Nil zacz wydawa przykr wo, tak e Egipcjanie
nie mogli pi wody z Nilu. Krew bya w caym kraju egipskim.
07,22 Lecz to samo uczynili czarownicy egipscy dziki swej wiedzy tajemnej.
Pozostao wic uparte serce faraona, i nie usucha ich, jak to Pan
zapowiedzia.
07,23 Faraon odwrci si i poszed do swego domu, nie biorc sobie tego do
serca.
07,24 Wszyscy Egipcjanie kopali w pobliu Nilu, szukajc wody do picia, bo nie
mogli pi wody z Nilu.
07,25 Upyno siedem dni od chwili, gdy Pan uderzy Nil.
07,26 Wtedy rzek Pan do Mojesza. Id do faraona i powiedz mu: To mwi Pan:
Wypu lud mj, aby Mi suy.
07,27 A jeeli ich nie wypucisz, to dotkn cay kraj twj plag ab.
07,28 Nil zaroi si od ab. Wejd do paacu twego, do sypialni twojej, do oa
twego, do domw sug twoich i ludu twego, jak rwnie do twoich piecw i do
dzie twoich.
07,29 aby wlizn si i do ciebie, i do twego ludu oraz do twoich sug.
*08
08,01 Pan rzek do Mojesza: Powiedz Aaronowi: Wycignij rk i lask na rzeki,

kanay i stawy i wprowad aby do ziemi egipskiej.


08,02 Aaron wycign rk swoj na wody Egiptu, wyszy aby, i pokryy ziemi
egipsk.
08,03 Lecz czarownicy uczynili to samo dziki swej wiedzy tajemnej i
sprowadzili
aby na ziemi egipsk.
08,04 Zawoa wic faraon Mojesza i Aarona i rzek: Procie Pana, eby usun
aby ode mnie i od ludu mego, a wypuszcz lud, aby zoy ofiar dla Pana.
08,05 Odpowiedzia Mojesz faraonowi: Powiedz mi, kiedy mam prosi za ciebie,
za
twoje sugi i za lud twj, by Pan oddali aby od ciebie i od domw twoich, aby

pozostay tylko w Nilu.


08,06 Odpowiedzia: Jutro. I rzek Mojesz: Stanie si wedug sowa twego, aby

pozna, e nie ma nikogo jak Pan, nasz Bg.


08,07 aby odejd od ciebie, od twoich domw, od twoich sug i od ludu twego i
pozostan jedynie w Nilu.
08,08 Potem Mojesz z Aaronem odeszli od faraona, a Mojesz baga Pana o
spenienie obietnicy, jak w sprawie ab uczyni faraonowi.
08,09 Pan uczyni wedug proby Mojesza. aby wyginy w domach, na polach i na

podwrzach.
08,10 Zebrano je w stosy, a ziemia wydawaa przykr wo.
08,11 Gdy faraon zauway, e ustpi ucisk, serce jego stao si twarde: nie
usucha Mojesza i Aarona, co te Pan zapowiedzia.
08,12 I rzek Pan do Mojesza: Powiedz Aaronowi: Wycignij lask swoj i uderz
proch ziemi, aby zamieni si w komary na caej ziemi egipskiej.
08,13 I uczynili tak: Aaron wycign rk swoj i lask i uderzy proch ziemi.

Komary pokryy ziemi i bydo, cay proch ziemi w kraju egipskim zamieni si w

komary.
08,14 Lecz to samo starali si uczyni czarownicy dziki swej wiedzy tajemnej,
by sprowadzi komary, ale tego nie potrafili. Przyszy komary na ziemi i na
zwierzta.
08,15 Wwczas rzekli czarownicy do faraona: Palec to Boy, ale serce faraona
pozostao uparte i nie usucha ich, co te Pan zapowiedzia.
08,16 Rzek Pan do Mojesza: Wsta rano, by spotka si z faraonem, gdy bdzie
wychodzi nad wod. Powiesz mu: To rzecze Pan: Wypu lud mj, by Mi suy.
08,17 Jeeli nie wypucisz ludu mego, to Ja zel muchy na ciebie, na twoje
sugi, na lud twj i na twoje domy, tak e domy Egipcjan zostan napenione
muchami, a nawet ziemia, na ktrej bd.
08,18 Lecz oddziel w tym dniu ziemi Goszen, ktr zamieszkuje mj lud, a nie
bdzie tam much, aby wiedzia, e Ja, Pan, rzdz w caym kraju.
08,19 I uczyni przedzia midzy ludem moim a ludem twoim. Jutro ukae si ten
znak.
08,20 I uczyni tak Pan, i sprowadzi mnstwo much do domu faraona, do domw
sug jego i na ca ziemi egipsk. Kraj zosta zniszczony przez muchy.
08,21 Zawoa wic faraon Mojesza i Aarona i rzek: Moecie zoy ofiar Bogu

waszemu, ale w tym kraju.


08,22 Odpowiedzia Mojesz: Nie wypada postpowa w ten sposb, poniewa obraz

Egipcjan byaby nasza ofiara dla Pana, Boga naszego, gdybymy zoyli na ofiar

to, co w oczach Egipcjan jest niedozwolone. Czy za to nie ukamienowaliby nas?


08,23 Pjdziemy na pustyni, na trzy dni, aby zoy ofiar Panu, Bogu naszemu,

jak nam to przykaza.


08,24 Odpowiedzia faraon: Ja pol was na pustyni, bycie zoyli ofiar
Panu,
Bogu waszemu, tylko nie oddalajcie si zbytnio i wstawcie si za mn.
08,25 Odpowiedzia Mojesz: Oto ja, gdy wyjd od ciebie, bd prosi Pana, a
jutro muchy usun si od faraona, od sug jego i od ludu jego, tylko niech
faraon nie oszukuje nas wicej, nie wypuszczajc ludu, i pozwoli ludowi zoy
ofiar Panu.
08,26 I wyszed Mojesz od faraona, i baga Pana.
08,27 Pan za uczyni wedug prb Mojesza i usun muchy od faraona, sug jego

i od jego ludu. Nie pozostaa ani jedna.


08,28 Lecz i tym razem serce faraona pozostao twarde, i nie puci ludu.
*09
09,01 Rzek Pan do Mojesza: Id do faraona i powiedz mu: Tak powiedzia Pan,
Bg Hebrajczykw: Wypu mj lud, aby Mi suy.
09,02 Jeeli ich nie wypucisz, a bdziesz ich jeszcze zatrzymywa.
09,03 oto rka Pana porazi bydo twoje na polu, konie, osy, wielbdy, woy i
owce, i bdzie bardzo wielka zaraza.
09,04 Lecz Pan oddzieli bydo Izraelitw od byda Egipcjan. Z izraelskiego nic
nie zginie.
09,05 Pan ustali czas, mwic: Jutro uczyni to Pan w tym kraju.
09,06 I nazajutrz Pan uczyni to, e wygino wszelkie bydo Egipcjan, a z byda

Izraelitw nic nie zgino.


09,07 Faraon posa na zwiady, i oto nic nie zgino z byda izraelskiego.
Jednak serce faraona byo uparte, i nie puci ludu.
09,08 Rzek Pan do Mojesza i Aarona: Wecie penymi garciami sadzy z pieca i
Mojesz niech rzuci j ku niebu na oczach faraona,
09,09 a py bdzie si unosi nad caym krajem egipskim i sprawi u czowieka i
u
byda w caej ziemi egipskiej wrzody i pryszcze.
09,10 Wzili wic sadzy z pieca i stanli przed faraonem, a Mojesz rzuci j
ku
niebu i powstay wrzody i pryszcze na ludziach i zwierztach.
09,11 Czarownicy nie mogli stan przed Mojeszem z powodu wrzodw, bo
czarownicy mieli wrzody jak inni Egipcjanie.
09,12 Ale Pan uczyni upartym serce faraona, tak i nie usucha ich, jak
zapowiedzia Pan Mojeszowi.
09,13 I rzek Pan do Mojesza: Wsta rano i id do faraona, i powiedz mu: To
mwi Pan, Bg Hebrajczykw: wypu lud mj, aby Mi suy,
09,14 poniewa tym razem zel wszystkie moje plagi na ciebie samego, na twoje
sugi i na twj lud, aby pozna, e nie ma rwnego Mi na caej ziemi.
09,15 Bo ju teraz mgbym wycign rk i dotkn ciebie i lud twj zaraz,
by zosta usunity z ziemi.
09,16 Lecz dlatego zostawiem ci przy yciu, by zobaczy si moj i by imi
moje zostao rozsawione po caej ziemi.
09,17 Jeli zabraniasz jeszcze memu ludowi wyjcia i nie chcesz go puci,
09,18 to jutro o tej porze spuszcz bardzo wielki grad, jakiego jeszcze w
Egipcie nie byo od dnia jego powstania a dotd.
09,19 A teraz polij po twoje bydo i po wszystko, co masz na polu, bo kady
czowiek i kade zwierz znajdujce si na polu, a nie zapdzone do zagrody,
zginie, gdy na nich grad spadnie.
09,20 Kto ze sug faraona zlk si sw Pana, schroni sugi swoje i bydo do
domw,
09,21 ale kto nie wzi sobie sw Pana do serca, zostawi sugi swoje i bydo
na polu.
09,22 Pan rzek do Mojesza: Wycignij rk do nieba, by spad grad na ca
ziemi egipsk, na czowieka, na bydo, na wszelk traw poln na ziemi
egipskiej.
09,23 I wycign Mojesz lask swoj do nieba, a Pan zesa grzmot i grad i
spad ogie na ziemi. Pan spuci rwnie grad na ziemi egipsk.
09,24 I powsta grad i byskawice z gradem na przemian tak ogromne, e nie byo

takich na caej ziemi egipskiej od czasu, gdy Egipt sta si narodem.


09,25 I spad grad na ca ziemi egipsk, na wszystko, co byo na polu. Grad
zniszczy ludzi, zwierzta i wszelk traw poln oraz zama kade drzewo na
polu.
09,26 Tylko w ziemi Goszen, gdzie byli Izraelici, nie byo gradu.
09,27 Poleci wic faraon, by zawoano Mojesza i Aarona, i rzek do nich:
Zgrzeszyem tym razem. Pan jest sprawiedliwy, a ja i lud mj jestemy winni.
09,28 Bagajcie Pana, aby usta grzmot potny i grad, a puszcz was i nie bd
was duej zatrzymywa.
09,29 Odpowiedzia mu Mojesz: Gdy wyjd z miasta, wycign donie do Pana.
Grzmoty ustan, a gradu nie bdzie wicej, by pozna, e ziemia naley do
Pana.
09,30 Lecz ja wiem, e ty i sudzy twoi nie boj si jeszcze Pana Boga.
09,31 Len i jczmie zostay zniszczone, poniewa jczmie mia ju kosy, a
len
kwiecie.
09,32 Ale pszenica i orkisz nie pokady si, bo s pniejsze.
09,33 Wyszed wic Mojesz od faraona do miasta i wycign donie do Pana, i
ustay grzmoty i grad. Take deszcz ju nie pada na ziemi.
09,34 Gdy faraon zobaczy, e usta deszcz, grad i grzmot, zacz znowu
grzeszy
i stao si twarde jego serce i serca sug jego.
09,35 I pozostao tak uparte serce faraona, e nie wypuci Izraelitw, jak to
zapowiedzia Pan przez Mojesza.
*10
10,01 I rzek Pan do Mojesza: Id do faraona, poniewa uczyniem twardym serce

jego i jego sug, abym mg czyni znaki swoje wrd nich,


10,02 i aby opowiada dzieciom twoim i wnukom, co zdziaaem w Egipcie. A
znaki
moje czyniem midzy nimi, aby wiedzieli, e Ja jestem Pan.
10,03 Mojesz i Aaron przybyli do faraona i rzekli do niego: Tak powiedzia
Pan,
Bg Hebrajczykw: Dokde bdziesz zwleka z upokorzeniem si przede Mn?
Wypu
lud mj, aby Mi suy.
10,04 Bo jeeli bdziesz zwleka z wypuszczeniem ludu mego, to sprowadz jutro
szaracz do twego kraju.
10,05 Okryje ona ziemi tak, e nie bdzie mona widzie ziemi, i pore reszt,

ktra zostaa uratowana i pozostaa po gradzie. Zniszczy te wszelkie drzewa,


ktre rosn na polach waszych.
10,06 Napeni domy twoje, domy wszystkich sug twoich i domy wszystkich
Egipcjan, czego nie widzieli ojcowie twoi ani ich praojcowie od dnia, gdy si
ukazali na ziemi, a do dnia dzisiejszego. Potem odwrci si Mojesz i wyszed

od faraona.
10,07 A sudzy faraona rzekli do niego: Jak dugo jeszcze bdzie ten dla nas
nieszczciem? Wypu ludzi, aby suyli swemu Panu Bogu. Czy nie rozumiesz, e
ginie Egipt?
10,08 Zawoano Mojesza i Aarona na powrt do faraona, a ten rzek do nich:
Idcie, oddajcie cze Panu, Bogu waszemu. Ktrzy to maj i?
10,09 Mojesz odpowiedzia: Pjdziemy z naszymi dziemi i starcami, z synami i
crkami, z owcami i bydem; pjdziemy, bo mamy obchodzi wito Pana.
10,10 Odpowiedzia im: Niech Pan tak bdzie z wami, jak ja was i dzieci wasz
wypuszcz. Patrzcie, jakie ze s wasze zamierzenia.
10,11 Nie tak! Idcie sami mczyni i oddajcie cze Panu, jak tegocie si
domagali. I wypdzono ich sprzed oblicza faraona.
10,12 Rzek Pan do Mojesza: Wycignij rk nad ziemi egipsk, aby cigna
szaracza do ziemi egipskiej i poara wszelk rolin ziemi, wszystko, co
pozostao po gradzie.
10,13 I wycign Mojesz lask swoj nad ziemi egipsk, a Pan sprowadzi
wiatr
wschodni, ktry wia przez cay dzie i ca noc. Rano wiatr wschodni przynis

szaracz.
10,14 Szaracza przyleciaa na ca ziemi egipsk i opucia si na cay kraj
egipski tak licznie, e tyle szaraczy nie byo dotd ani nie bdzie nigdy.
10,15 I pokrya powierzchni caej ziemi. I ciemn staa si ziemia od
szaraczy
w takiej iloci. Szaracza poara wszelk traw ziemi i wszelki owoc z drzewa,

ktry pozosta po gradzie, i nie pozostao nic zielonego na drzewach i nic z


rolinnoci polnej w caej ziemi egipskiej.
10,16 Co rychlej kaza faraon zawoa Mojesza i Aarona i rzek: Zgrzeszyem
przeciwko Panu, Bogu waszemu, i przeciwko wam.
10,17 A teraz, prosz, przebaczcie i tym razem grzech mj, a bagajcie Pana,
Boga waszego, by usun ode mnie przynajmniej t mier.
10,18 I wyszed Mojesz od faraona, i prosi Pana.
10,19 Pan sprowadzi wiatr zachodni, bardzo gwatowny, ktry unis szaracz i

wrzuci j do Morza Czerwonego. W caej ziemi egipskiej szaracza zgina


doszcztnie.
10,20 Ale Pan uczyni upartym serce faraona, i nie wypuci on Izraelitw.
10,21 I rzek Pan do Mojesza: Wycignij rk ku niebu, a nastanie ciemno w
ziemi egipskiej tak gsta, e mona bdzie dotkn ciemnoci.
10,22 Wycign Mojesz rk do nieba i nastaa ciemno gsta w caej ziemi
egipskiej przez trzy dni.
10,23 Jeden drugiego nie widzia i nikt nie mg wsta z miejsca swego przez
trzy dni. Ale Izraelici wszyscy mieli wiato w swoich mieszkaniach.
10,24 Zawoa faraon Mojesza i rzek: Idcie, oddajcie cze Panu, tylko owce
i
bydo wasze zostanie. Dzieci wasze rwnie mog i z wami.
10,25 Odpowiedzia Mojesz: Ty take musisz da nam do rk ofiary i
caopalenia,
bymy mogli ofiarowa je Panu, Bogu naszemu.
10,26 Rwnie bydo nasze pjdzie z nami, nie zostanie nawet kopyto, poniewa z

niego wemiemy na ofiar Panu, Bogu naszemu; a sami nie wiemy, z czego zoy
ofiar dla Pana, a tam przyjdziemy.
10,27 Pan uczyni upartym serce faraona i nie chcia ich wypuci.
10,28 I rzek faraon: Odejd ode mnie! Strze si i nie zjawiaj si ju przede
mn! Skoro si tylko zjawisz przede mn, umrzesz.
10,29 I rzek Mojesz do faraona: Bdzie, jak powiedziae. Nie zjawi si
wicej przed tob.
*11
11,01 Pan rzek do Mojesza: Jeszcze jedn plag zel na faraona i na Egipt.
Potem uwolni was std. A uwolni was cakowicie, nawet was wszystkich std
wypdzi.
11,02 Oznajmij to ludowi, aeby kady mczyzna u ssiada swego i kada kobieta
u ssiadki swej wypoyczyli przedmioty srebrne i zote.
11,03 A Pan zjedna ludowi ask w oczach Egipcjan. Mojesz take zaywa w
kraju egipskim wielkiej czci tak u sug faraona, jak i u ludu.
11,04 Mojesz powiedzia: Tak mwi Pan: O pnocy przejd przez Egipt.
11,05 I pomr wszyscy pierworodni w ziemi egipskiej od pierworodnego syna
faraona, ktry siedzi na swym tronie, a do pierworodnego niewolnicy, ktra
jest
zajta przy arnach, i wszelkie pierworodne byda.
11,06 Wtedy w caej ziemi egipskiej bdzie wielkie narzekanie, jakiego nie byo

nigdy i jakiego ju nie bdzie.


11,07 U Izraelitw nawet pies nie zaszczeka ani na ludzi, ani na bydo, abycie

poznali, e Pan uczyni rnic midzy Egipcjanami a Izraelitami.


11,08 Wtedy przyjd wszyscy sudzy twoi do mnie i oddadz mi pokon, i
powiedz:
Wyjd ty i cay lud twj, ktry idzie za tob. I potem wyjd. Mojesz ponc
gniewem wyszed od faraona.
11,09 Pan rzek do Mojesza: Nie usucha was faraon, aby stay si liczniejsze
cuda w ziemi egipskiej.
11,10 Mojesz i Aaron wykonali wszystkie cuda przed faraonem. Lecz Pan uczyni
upartym serce faraona, tak i wzbrania si wypuci Izraelitw ze swego kraju.

*12
12,01 Pan powiedzia do Mojesza i Aarona w ziemi egipskiej:
12,02 Miesic ten bdzie dla was pocztkiem miesicy, bdzie pierwszym
miesicem
roku!
12,03 Powiedzcie caemu zgromadzeniu Izraela tak: Dziesitego dnia tego
miesica
niech si kady postara o baranka dla rodziny, o baranka dla domu.
12,04 Jeliby za rodzina bya za maa do spoycia baranka, to niech si
postara
o niego razem ze swym ssiadem, ktry mieszka najbliej jego domu, aby bya
odpowiednia liczba osb. Liczy je za bdziecie dla spoycia baranka wedug
tego, co kady moe spoy.
12,05 Baranek bdzie bez skazy, samiec, jednoroczny; wzi moecie jagni albo
kol.
12,06 Bdziecie go strzec a do czternastego dnia tego miesica, a wtedy zabije

go cae zgromadzenie Izraela o zmierzchu.


12,07 I wezm krew baranka, i pokropi ni odrzwia i progi domu, w ktrym bd
go spoywa.
12,08 I tej samej nocy spoyj miso pieczone w ogniu, spoyj je z chlebem
niekwaszonym i gorzkimi zioami.
12,09 Nie bdziecie spoywa z niego nic surowego ani ugotowanego w wodzie,
lecz
upieczone na ogniu, z gow, nogami i wntrznociami.
12,10 Nie moe nic pozosta z niego na dzie nastpny. Cokolwiek zostanie z
niego na nastpny dzie, w ogniu spalicie.
12,11 Tak za spoywa go bdziecie: Biodra wasze bd przepasane, sanday na
waszych nogach i laska w waszym rku. Spoywa bdziecie popiesznie, gdy jest

to Pascha na cze Pana.


12,12 Tej nocy przejd przez Egipt, zabij wszystko pierworodne w ziemi
egipskiej od czowieka a do byda i odbd sd nad wszystkimi bogami Egiptu -
Ja, Pan.
12,13 Krew bdzie wam suya do oznaczenia domw, w ktrych bdziecie
przebywa. Gdy ujrz krew, przejd obok i nie bdzie pord was plagi
niszczycielskiej, gdy bd kara ziemi egipsk.
12,14 Dzie ten bdzie dla was dniem pamitnym i obchodzi go bdziecie jako
wito dla uczczenia Pana. Po wszystkie pokolenia - na zawsze w tym dniu
witowa bdziecie.
12,15 Przez siedem dni spoywa bdziecie chleb niekwaszony. Ju w pierwszym
dniu usuniecie wszelki kwas z domw waszych, bo kto by jad kwaszone potrawy od
dnia pierwszego do sidmego, wyczony bdzie z Izraela.
12,16 W pierwszym dniu bdziecie mieli zwoanie wite, tak samo w dniu
sidmym.
Nie bdziecie wtedy wykonywa adnej pracy. Bdzie wam tylko wolno przygotowa
poywienie.
12,17 Przestrzega bdziecie wita Przanikw, gdy w tym dniu wyprowadziem
wasze zastpy z ziemi egipskiej. Przestrzegajcie tego dnia jako ustanowionego
na
zawsze we wszystkich waszych pokoleniach.
12,18 Czternastego dnia miesica pierwszego od wieczora winnicie spoywa
chleb
niekwaszony a do wieczora dwudziestego pierwszego dnia tego miesica.
12,19 Przez siedem dni nie znajdzie si w domach waszych aden kwas, bo kto by
spoy co kwaszonego, winien by wyczony ze zgromadzenia Izraela, tak
przybysz, jak i urodzony w kraju.
12,20 Nie wolno wam je nic kwaszonego; we wszystkich domach waszych winnicie

je chleb niekwaszony.
12,21 Mojesz zwoa wszystkich starszych Izraela i rzek do nich: Odczcie i
wecie baranka dla waszych rodzin i zabijcie jako pasch.
12,22 Wecie gazk hizopu i zanurzcie j we krwi, ktra jest w naczyniu, i
krwi z naczynia skropcie prg i oba odrzwia. A do rana nie powinien nikt z
was
wychodzi przed drzwi swego domu.
12,23 A gdy Pan bdzie przechodzi, aby porazi Egipcjan, a zobaczy krew na
progu i na odrzwiach, to ominie Pan takie drzwi i nie pozwoli Niszczycielowi
wej do tych domw, aby was zabija.
12,24 Przestrzegajcie tego przykazania jako prawa na wieki wanego dla ciebie i

dla twych dzieci!


12,25 Gdy za wejdziecie do ziemi, ktr da wam Pan, jak obieca,
przestrzegajcie tego obyczaju.
12,26 Gdy si was zapytaj dzieci: c to za wity zwyczaj? -
12,27 tak im odpowiecie: To jest ofiara Paschy na cze Pana, ktry w Egipcie
omin domy Izraelitw. Porazi Egipcjan, a domy nasze ocali. Lud wtedy uklk

i odda pokon.
12,28 Izraelici poszli i wypenili przepis. Jak nakaza Pan Mojeszowi i
Aaronowi, tak uczynili.
12,29 O pnocy Pan pozabija wszystko pierworodne Egiptu: od pierworodnego syna

faraona, ktry siedzi na swym tronie, a do pierworodnego tego, ktry by


zamknity w wizieniu, a take wszelkie pierworodne z byda.
12,30 I wsta faraon jeszcze w nocy, a z nim wszyscy jego dworzanie i wszyscy
Egipcjanie. I podnis si wielki krzyk w Egipcie, gdy nie byo domu, w ktrym

nie byoby umarego.


12,31 I jeszcze w nocy kaza faraon wezwa Mojesza i Aarona, i powiedzia:
Wstacie, wyruszajcie z porodka mojego ludu, tak wy, jak Izraelici! Idcie i
oddajcie cze Panu wedug waszego pragnienia.
12,32 Wecie ze sob owce wasze i woy, jak pragnlicie, i idcie. Procie
take o ask dla mnie.
12,33 I nalegali Egipcjanie na lud, aby jak najprdzej wyszli z kraju, gdy
mwili: Wszyscy pomrzemy.
12,34 I wzi lud ciasto, zanim si zakwasio w dzieach owinitych paszczami,

i nis je na barkach.
12,35 Synowie Izraela uczynili wedug tego, jak im nakaza Mojesz, i
wypoyczali od Egipcjan przedmioty srebrne i zote oraz szaty.
12,36 Pan wzbudzi yczliwo Egipcjan dla Izraelitw, i poyczyli im. I w ten
sposb Izraelici zupili Egipcjan.
12,37 I wyruszyli Izraelici z Ramses ku Sukkot w liczbie okoo szeciuset
tysicy mw pieszych, prcz dzieci.
12,38 Take wielkie mnstwo cudzoziemcw wyruszyo z nimi, nadto owce i woy, i

olbrzymi dobytek.
12,39 Z ciasta, ktre wynieli z Egiptu, wypiekli niekwaszone placki, poniewa
si nie zakwasio. Wypdzeni z Egiptu bez najmniejszej zwoki, nie zdoali
przygotowa nawet zapasw na drog.
12,40 A czas pobytu Izraelitw w Egipcie trwa czterysta trzydzieci lat.
12,41 I oto tego samego dnia, po upywie czterystu trzydziestu lat, wyszy
wszystkie zastpy Pana z ziemi egipskiej.
12,42 Tej nocy czuwa Pan nad wyjciem synw Izraela z ziemi egipskiej. Dlatego

noc ta winna by czuwaniem na cze Pana dla wszystkich Izraelitw po wszystkie

pokolenia.
12,43 Pan powiedzia do Mojesza i Aarona: Takie bdzie prawo dotyczce Paschy:

aden cudzoziemiec nie moe jej spoywa.


12,44 Jednak niewolnik, nabyty za pienidze, ktrego podda obrzezaniu, moe
j
spoywa.
12,45 Obcokrajowiec i najemnik nie mog jej spoywa.
12,46 W jednym i tym samym domu winna by spoyta. Nie mona wynie z tego
domu
adnego kawaka misa na zewntrz. Koci z niego ama nie bdziecie.
12,47 Cae zgromadzenie Izraela bdzie to zachowywao.
12,48 Jeliby cudzoziemiec przebywajcy u ciebie chcia obchodzi Pasch ku
czci
Pana, to musisz obrzeza wpierw wszystkich potomkw jego domu, i wtedy dopiero
dopuci go moesz do obchodzenia Paschy, gdy wwczas bdzie mia prawa
tubylcw. aden jednak nieobrzezany nie moe spoyw
12,49 Takie samo prawo bdzie dla tubylcw i dla cudzoziemcw przebywajcych
pord was.
12,50 Wszyscy Izraelici uczynili tak, jak nakaza Pan Mojeszowi i Aaronowi.
12,51 Tego samego dnia wywid Pan synw Izraela z ziemi egipskiej wedug ich
zastpw.
*13
13,01 Pan tak powiedzia do Mojesza:
13,02 Powicie Mi wszystko pierworodne. U synw Izraela do Mnie nalee bd
pierwociny ona matczynego - zarwno czowiek, jak i zwierz.
13,03 Mojesz powiedzia do ludu: Pamitajcie o dniu tym, gdycie wyszli z
Egiptu, z domu niewoli, gdy potn rk wywid was Pan stamtd: w tym to dniu

nie wolno je chleba kwaszonego.


13,04 Dzi wychodzicie w miesicu Abib.
13,05 Gdy za Pan wprowadzi ci do kraju Kananejczyka, Chetyty, Amoryty,
Chiwwity, Jebusyty, jak poprzysig przodkom twoim da im ziemi opywajc w
mleko i mid, wtedy winiene obchodzi to wito w tym samym miesicu.
13,06 Przez siedem dni bdziesz jad chleb niekwaszony, a w dniu sidmym bdzie

dla ciebie wito ku czci Pana.


13,07 Tylko niekwaszony chleb mona je w czasie tych siedmiu dni i nie bdzie

mona ujrze u ciebie chleba kwaszonego ani nie bdzie mona ujrze u ciebie
adnego kwasu w twoich granicach.
13,08 W tym dniu bdziesz opowiada synowi swemu: Dzieje si tak ze wzgldu na
to, co uczyni Pan dla mnie w czasie wyjcia z Egiptu.
13,09 Bdzie to dla ciebie znakiem na rce i przypomnieniem midzy oczami, aby
prawo Pana byo w ustach twoich, gdy rk potn wywid ci Pan z Egiptu.
13,10 I bdziesz zachowywa to postanowienie w oznaczonym czasie rok w rok,
13,11 gdy Pan wprowadzi ci do kraju Kananejczyka, jak poprzysig tobie i
przodkom twoim, i da go tobie.
13,12 I oddasz wszelkie pierwociny ona matki dla Pana i wszelki pierwszy pd
byda, jaki bdzie u ciebie; co jest rodzaju mskiego, naley do Pana.
13,13 Lecz pierworodny pd osa wykupisz jagniciem, a jeliby nie chcia
wykupi, to musisz mu zama kark. Pierworodnych ludzi z synw twych wykupisz.
13,14 Gdy ci syn zapyta w przyszoci: Co to oznacza? odpowiesz mu: Pan rk
mocn wywid nas z Egiptu, z domu niewoli.
13,15 Gdy faraon wzbrania si nas uwolni, Pan wybi wszystko, co pierworodne
w
ziemi egipskiej, zarwno pierworodne z ludzi, jak i z byda, dlatego ofiaruj
dla Pana mskie pierwociny ona matki i wykupuj pierworodnego mego syna.
13,16 Bdzie to dla ciebie znakiem na rce i ozdob midzy oczami
przypominajc,
e Pan potn rk wywid nas z Egiptu.
13,17 Gdy faraon uwolni lud, nie wid go Bg drog prowadzc do ziemi
filistyskiej, chocia bya najkrtsza. Powiedzia bowiem Bg: eby lud na
widok
czekajcych go walk nie aowa i nie wrci do Egiptu.
13,18 Bg wic prowadzi lud okrn drog pustynn ku Morzu Czerwonemu, a
Izraeliciwyszli uzbrojeni z ziemi egipskiej.
13,19 Zabra te Mojesz ze sob ko ci Jzefa, gdy ten przysig zobowiza
Izraelitw mwic: Wspomoe was niezawodnie Bg, a wwczas zabierzcie std
koci
moje ze sob.
13,20 Wyruszyli z Sukkot i rozbili obz w Etam, na skraju pustyni.
13,21 A Pan szed przed nimi podczas dnia, jako sup oboku, by ich prowadzi
drog, podczas nocy za jako sup ognia, aby im wieci, eby mogli i we dnie

i w nocy.
13,22 Nie ustpowa sprzed ludu sup oboku we dnie ani sup ognia w nocy.
*14
14,01 Pan przemwi do Mojesza tymi sowami:
14,02 Rozka Izraelitom, niech zawrc i niech rozbij obz pod Pi-Hachirot
pomidzy Migdol a morzem, naprzeciw Baal-Sefon. Rozbijcie namioty naprzeciw
tego
miejsca nad morzem.
14,03 Faraon powie wtedy: Izraelici zabdzili w kraju, a pustynia zamkna im
drog.
14,04 Uczyni upartym serce faraona, i urzdzi pocig za wami. Wtedy oka
potg moj nad faraonem i nad caym jego wojskiem. Poznaj wwczas Egipcjanie,

e Ja jestem Pan. I uczynili w ten sposb.


14,05 Gdy doniesiono krlowi egipskiemu o ucieczce ludu, zmienio si
usposobienie faraona i jego sug wzgldem niego i rzekli: Cemy uczynili
pozwalajc Izraelowi opuci nasz sub?
14,06 Rozkaza wwczas faraon zaprzga swoje rydwany i zabra ludzi swoich ze
sob.
14,07 Wzi szeset rydwanw wyborowych oraz wszystkie inne rydwany egipskie,
a
na kadym z nich byli dzielni wojownicy.
14,08 Pan uczyni upartym serce faraona, krla egipskiego, ktry urzdzi
pocig
za Izraelitami. Ci jednak wyszli z podniesion rk.
14,09 Egipcjanie wic cigali ich i dopdzili obozujcych nad morzem -
wszystkie
konie i rydwany faraona, jedcy i cae wojsko jego - pod Pi-Hachirot naprzeciw

Baal-Sefon.
14,10 A gdy si zbliy faraon, Izraelici podnieli oczy, a ujrzawszy, e
Egipcjanie cign za nimi, ogromnie si przerazili. Izraelici podnieli gone
woanie do Pana.
14,11 Rzekli do Mojesza: Czy brakowao grobw w Egipcie, e nas tu
przyprowadzie, abymy pomarli na pustyni? C za usug wywiadczye nam
przez to, e wyprowadzie nas z Egiptu?
14,12 Czy nie mwilimy ci wyranie w Egipcie: Zostaw nas w spokoju, chcemy
suy Egipcjanom. Lepiej bowiem nam byo suy im, ni umiera na tej
pustyni.
14,13 Mojesz odpowiedzia ludowi: Nie bjcie si! Pozostacie na swoim
miejscu,
a zobaczycie zbawienie od Pana, jakie zgotuje nam dzisiaj. Egipcjan, ktrych
widzicie teraz, nie bdziecie ju nigdy oglda.
14,14 Pan bdzie walczy za was, a wy bdziecie spokojni.
14,15 Pan rzek do Mojesza: Czemu gono woasz do Mnie? Powiedz Izraelitom,
niech ruszaj w drog.
14,16 Ty za podnie sw lask i wycignij rk nad morze i rozdziel je na
dwoje, a wejd Izraelici w rodek na such ziemi.
14,17 Ja natomiast uczyni upartymi serca Egipcjan, e pjd za nimi. Wtedy
oka moj potg wobec faraona, caego wojska jego, rydwanw i wszystkich jego

jedcw.
14,18 A gdy oka moj potg wobec faraona, jego rydwanw i jedcw, wtedy
poznaj Egipcjanie, e ja jestem Pan.
14,19 Anio Boy, ktry szed na przedzie wojsk izraelskich, zmieni miejsce i
szed na ich tyach. Sup oboku rwnie przeszed z przodu i zaj ich tyy,
14,20 stajc midzy wojskiem egipskim a wojskiem izraelskim. I tam by obok
ciemnoci, tu za owieca noc. I nie zbliyli si jedni do drugich przez ca

noc.
14,21 Mojesz wycign rk nad morze, a Pan cofn wody gwatownym wiatrem
wschodnim, ktry wia przez ca noc, i uczyni morze such ziemi. Wody si
rozstpiy,
14,22 a Izraelici szli przez rodek morza po suchej ziemi, majc mur z wd po
prawej i po lewej stronie.
14,23 Egipcjanie cigali ich. Wszystkie konie faraona, jego rydwany i jedcy
weszli za nimi w rodek morza.
14,24 O wicie spojrza Pan ze supa ognia i ze supa oboku na wojsko egipskie

i zmusi je do ucieczki.
14,25 I zatrzyma koa ich rydwanw, tak e z wielk trudnoci mogli si
naprzd posuwa. Egipcjanie krzyknli: Uciekajmy przed Izraelem, bo w jego
obronie Pan walczy z Egipcjanami.
14,26 A Pan rzek do Mojesza: Wycignij rk nad moze, aby wody zalay
Egipcjan, ich rydwany i jedcw.
14,27 Wycign Mojesz rk nad morze, ktre o brzasku dnia wrcio na swoje
miejsce. Egipcjanie uciekajc biegli naprzeciw falom, i pogry ich Pan w
rodku morza.
14,28 Powracajce fale zatopiy rydwany i jedcw caego wojska faraona,
ktrzy
weszli w morze, cigajc tamtych, nie ocala z nich ani jeden.
14,29 Izraelici za szli po suchym dnie morskim, majc mur wodny po prawej i po

lewej stronie.
14,30 W tym to dniu wybawi Pan Izraela z rk Egipcjan. I widzieli Izraelici
martwych Egipcjan na brzegu morza.
14,31 Gdy Izraelici widzieli wielkie dzieo, ktrego dokona Pan wobec
Egipcjan,
ulkli si Pana i uwierzyli Jemu oraz Jego sudze Mojeszowi.
*15
15,01 Wtedy Mojesz i Izraelici razem z nim piewali tak pie ku czci Pana:
Bd piewa ku czci Pana, ktry wspaniale sw potg okaza, gdy konia i
jedca jego pogry w morzu.
15,02 Pan jest moj moc i rdem mstwa! Jemu zawdziczam moje ocalenie. On
Bogiem moim, uwielbia Go bd, On Bogiem ojca mego, bd Go wywysza.
15,03 Pan, mocarz wojny, Jahwe jest imi Jego.
15,04 Rzuci w morze rydwany faraona i jego wojsko. Wyborowi jego wodzowie
zginli w Morzu Czerwonym.
15,05 Przepaci ich ogarny, jak gaz runli w gbin.
15,06 Uwielbiona jest potga prawicy Twej, Panie, Prawica Twa, o Panie, stara
nieprzyjaci.
15,07 Peen potgi zniszczye przeciwnikw Twoich, Twj gniew im okazae, a
spali ich jak som.
15,08 Pod tchnieniem Twoich nozdrzy spitrzyy si wody, ywioy pynne stany
jak way, w porodku morza zakrzepy przepaci.
15,09 Mwi nieprzyjaciel: Bd ciga, pochwyc, zdobycz podziel, nasyc m
dusz, miecza dobd, rka moja ich zetrze.
15,10 Wiono tchnienie Twoje i przykryo ich morze, zatonli jak ow pord
wd gwatownych.
15,11 Kt jest pord bogw rwny Tobie, Panie, w blasku witoci, kt Ci
jest podobny, straszliwy w czynach, cuda dziaajcy!
15,12 Prawic sw wycigne i poara ich ziemia.
15,13 Wiode Tw ask lud oswobodzony, przeprowadzie go Tw moc w wite
Twe mieszkanie.
15,14 Wie t narody przyjy ze dreniem, pad strach na mieszkacw
filistyskiej ziemi.
15,15 Przerazili si wtedy ksita Edomu, wodzw Moabu ogarna boja,
truchlej z trwogi wszyscy mieszkacy Kanaanu.
15,16 Strach i przeraenie owadny nimi. Wobec siy ramienia Twego stali si
jak kamie, a przejdzie lud Twj, o Panie, a przejdzie lud, ktry sobie
naby.
15,17 Wprowadzie ich i osadzie na grze twego dziedzictwa, w miejscu, ktre

uczynie swym mieszkaniem, w wityni, ktr zaoyy Twoje rce, Panie.


15,18 Pan jest krlem na zawsze, na wieki!
15,19 Gdy weszy w morze konie faraona z rydwanami i jedcami, Pan przywid
na
nich z powrotem fale morskie, synowie za Izraela przeszli such nog morze.
15,20 Miriam prorokini, siostra Aarona, wzia bbenek do rki, a wszystkie
kobiety szy za ni w plsach i uderzay w bbenki.
15,21 A Miriam przypiewywaa im: piewajmy pie chway na cze Pana, bo sw
potg okaza, gdy konie i jedcw ich pogry w morzu.
15,22 Mojesz poleci Izraelitom wyruszy od Morza Czerwonego, i szli w
kierunku
pustyni Szur. Szli trzy dni przez pustyni, a nie znaleli wody.
15,23 I przybyli potem do miejscowoci Mara, i nie mogli pi wd, gdy byy
gorzkie; przeto nadano temu miejscu nazw Mara.
15,24 Szemra lud przeciw Mojeszowi i mwi: C bdziemy pili?
15,25 Mojesz woa do Pana, a Pan wskaza mu drewno. Wrzuci on je do wody, i
stay si wody sodkie. Tam Pan ustanowi dla niego prawa i rozporzdzenia i
tam
go dowiadcza.
15,26 I powiedzia: Jeli wiernie bdziesz sucha gosu Pana, twego Boga, i
bdziesz wykonywa to, co jest suszne w Jego oczach; jeli bdziesz dawa
posuch Jego przykazaniom i strzeg wszystkich Jego praw, to nie ukarz ci
adn z tych plag, jakie zesaem na Egipt, bo Ja, Pan,
15,27 Potem przybyli do Elim, gdzie byo dwanacie rde i siedemdziesit
palm.
Tutaj to rozbili namioty nad wod.
*16
16,01 Nastpnie wyruszyli z Elim. Przybyo za cae zgromadzenie Izraelitw na
pustyni Sin, pooon midzy Elim a Synajem, pitnastego dnia drugiego
miesica
od ich wyjcia z ziemi egipskiej.
16,02 I zaczo szemra na pustyni cae zgromadzenie Izraelitw przeciw
Mojeszowi i przeciw Aaronowi.
16,03 Izraelici mwili im: Obymy pomarli z rki Pana w ziemi egipskiej,
gdziemy zasiadali przed garnkami misa i jadali chleb do sytoci!
Wyprowadzilicie nas na t pustyni, aby godem umorzy ca t rzesz.
16,04 Pan powiedzia wwczas do Mojesza: Oto zel wam chleb z nieba, na
ksztat deszczu. I bdzie wychodzi lud, i kadego dnia bdzie zbiera wedug
potrzeby dziennej. Chc ich take dowiadczy, czy pjd za moimi rozkazami czy

te nie.
16,05 Lecz w dniu szstym zrobi zapas tego, co przynios, a bdzie to podwjna

ilo tego, co bd zbiera codziennie.


16,06 Mojesz i Aaron powiedzieli do spoecznoci Izraelitw: Tego wieczora
ujrzycie, e to Pan wyprowadzi was z ziemi egipskiej.
16,07 A rano ujrzycie chwa Pana, gdy usysza On, e szemrzecie przeciw
Panu.
Czyme my jestemy, e szemrzecie przeciw nam?
16,08 Mojesz powiedzia: Wieczorem Pan da wam miso do jedzenia, a rano chleb
do sytoci, bo sysza Pan szemranie wasze przeciw Niemu. Czyme bowiem my
jestemy? Nie szemralicie przeciwko nam, ale przeciw Panu!
16,09 Mojesz rzek do Aarona: Powiedz caemu zgromadzeniu Izraelitw: Zblicie

si do Pana, gdy sysza wasze szemrania.


16,10 W czasie przemowy Aarona do caego zgromadzenia Izraelitw spojrzeli ku
pustyni i ukazaa si im w oboku chwaa Pana.
16,11 I przemwi Pan do Mojesza tymi sowami:
16,12 Syszaem szemranie Izraelitw. Powiedz im tak: O zmierzchu bdziecie
je
miso, a rano nasycicie si chlebem. Poznacie wtedy, e Ja, Pan, jestem waszym
Bogiem.
16,13 Rzeczywicie wieczorem przyleciay przepirki i pokryy obz, a nazajutrz

rano warstwa rosy leaa dokoa obozu.


16,14 Gdy si warstwa rosy uniosa ku grze, wwczas na pustyni leao co
drobnego, ziarnistego, niby szron na ziemi.
16,15 Na widok tego Izraelici pytali si wzajemnie: Co to jest? - gdy nie
wiedzieli, co to byo. Wtedy powiedzia do nich Mojesz: To jest chleb, ktry
daje wam Pan na pokarm.
16,16 To za nakaza wam Pan: Kady z was zbierze dla siebie wedug swej
potrzeby, omer na gow. Kady z was przyniesie wedug liczby osb, ktre
nale
do jego namiotu.
16,17 Izraelici uczynili tak i zebrali jedni duo, drudzy mao.
16,18 Gdy mierzyli swj zbir omerem, to ten, ktry zebra wiele, nie mia nic
zbywajcego, kto za za mao zebra, nie mia adnego braku - - kady zebra
wedug swych potrzeb.
16,19 Nastpnie Mojesz powiedzia do nich: Niechaj nikt nie pozostawia nic z
tego do nastpnego rana.
16,20 Niektrzy nie posuchali Mojesza i pozostawili troch na nastpne rano.
Jednak tworzyy si robaki i nastpio gnicie. I rozgniewa si na nich
Mojesz.
16,21 Zbierali to kadego rana, kady wedug swych potrzeb. Lecz gdy soce
gorcej przygrzewao, topniao.
16,22 W szstym za dniu zbierali podwjn ilo poywienia, dwa omery na
kadego. I przybyli wszyscy przeoeni zgromadzenia, i donieli to Mojeszowi.
16,23 A on rzek do nich: Oto, co Pan chcia wam powiedzie: Dniem witym
spoczynku, szabatem powiconym dla Pana, jest dzie jutrzejszy. Upieczcie, co
chcecie upiec, i ugotujcie, co chcecie ugotowa. Wszystko za, co wam zbywa,
odcie na dzie nastpny.
16,24 I odoyli na nastpny dzie wedug nakazu Mojesza. nie nastpio
gnicie,
ani te nie tworzyy si tam robaki.
16,25 Mojesz powiedzia: Jedzcie to dzisiaj, albowiem dzisiaj jest szabat ku
czci Pana! Dzisiaj nie znajdziecie tego na polu.
16,26 Przez sze dni moecie zbiera, jednak w dniu sidmym jest szabat i nie
bdzie nic tego dnia.
16,27 Niektrzy z ludu wyszli sidmego dnia, aby zbiera, ale nic nie znaleli.

16,28 Wwczas Pan powiedzia do Mojesza: Jake dugo jeszcze bdziecie si


wzbraniali zachowywa moje nakazy i moje prawa?
16,29 Patrzcie! Pan nakaza wam szabat i dlatego w szstym dniu da wam pokarm
na dwa dni. Kady przeto z was pozostanie w domu! W dniu sidmym aden z was
niech nie opuszcza swego miejsca zamieszkania.
16,30 I stosownie do tego lud obchodzi dnia sidmego szabat.
16,31 Dom Izraela nada temu pokarmowi nazw manna. Bya ona biaa jak ziarno
kolendra i miaa smak placka z miodem.
16,32 Mojesz rzek: Oto, co nakaza Pan: Napenijcie omer i przechowajcie go
dla waszych pniejszych pokole, aby ujrzeli pokarm, ktrym ywiem was na
pustyni po wyprowadzeniu z ziemi egipskiej.
16,33 Mojesz rzek do Aarona: We naczynie i napenij je omerem manny, i z
j przed Panem, aby przechowa j dla waszych pniejszych pokole.
16,34 Aaron pooy je przed wiadectwem, aby przechowa - jak to Pan nakaza
Mojeszowi.
16,35 Izraelici jedli mann przez czterdzieci lat, a przybyli do ziemi
zamieszkaej. Jedli mann, a przybyli do granic ziemi Kanaan.
16,36 Omer za jest dziesit czci efy.
*17
17,01 Cae zgromadzenie Izraelitw wyruszyo na rozkaz Pana z pustyni Sin, aby
przeby dalsze etapy. Potem rozbili obz w Refidim, gdzie lud nie mia wody do
picia.
17,02 I kci si lud z Mojeszem mwic: Daj nam wody do picia! Mojesz
odpowiedzia im: Czemu kcicie si ze mn? I czemu wystawiacie Pana na prb?
17,03 Ale lud pragn tam wody i dlatego szemra przeciw Mojeszowi i mwi:
Czy
po to wyprowadzie nas z Egiptu, aby nas, nasze dzieci i nasze bydo wyda na
mier z pragnienia?
17,04 Mojesz woa wtedy do Pana i mwi: Co mam uczyni z tym ludem? Niewiele

brakuje, a ukamienuj mnie!


17,05 Pan odpowiedzia Mojeszowi: Wyjd przed lud i we kilku ze starszych
Izraela ze sob. We w rk lask, ktr uderzye Nil, i id.
17,06 Oto Ja stan przed tob na skale, na Horebie. Uderzysz w ska, a
wypynie
z niej woda, i lud zaspokoi swe pragnienie. Mojesz uczyni tak na oczach
starszyzny izraelskiej.
17,07 I nazwa to miejsce Massa i Meriba, poniewa tutaj kcili si Izraelici
i
wystawiali Pana na prb, mwic: Czy te Pan jest rzeczywicie wrd nas, czy
nie?
17,08 Amalekici przybyli, aby walczy z Izraelitami w Refidim.
17,09 Mojesz powiedzia wtedy do Jozuego: Wybierz sobie mw i wyruszysz z
nimi na walk z Amalekitami. Ja jutro stan na szczycie gry z lask Boga w
rku.
17,10 Jozue speni polecenie Mojesza i wyruszy do walki z Amalekitami.
Mojesz, Aaron i Chur wyszli na szczyt gry.
17,11 Jak dugo Mojesz trzyma rce podniesione do gry, Izrael mia przewag.

Gdy za rce opuszcza, mia przewag Amalekita.


17,12 Gdy rce Mojesza zdrtwiay, wzili kamie i pooyli pod niego, i
usiad
na nim. Aaron za i Chur podparli jego rce, jeden z tej, a drugi z tamtej
strony. W ten sposb a do zachodu soca byy rce jego stale wzniesione
wysoko.
17,13 I tak zdoa Jozue pokona Amalekitw i ich lud ostrzem miecza.
17,14 Pan powiedzia wtedy do Mojesza: Zapisz to na pamitk w ksig i wyryj
to w pamici Jozuego, e zgadz zupenie pami o Amalekicie pod niebem.
17,15 Potem Mojesz zbudowa otarz, ktry nazwa Pan-Nissi,
17,16 gdy mwi: Poniewa podnis rk na tron Pana, dlatego trwa wojna Pana
z
Amalekit z pokolenia w pokolenie.
*18
18,01 Te Mojesza, kapan madianicki Jetro, usysza opowiadanie o tym
wszystkim, co Bg uczyni dla Mojesza i dla Izraela, jego ludu, e Pan
wyprowadzi Izraelitw z Egiptu.
18,02 Wwczas Jetro, te Mojesza, wzi on Mojesza Sefor, ktr ten
odesa,
18,03 i dwch jej synw. Jeden z nich mia imi Gerszom, bo powiedzia Mojesz:

Jestem cudzoziemcem w obcej ziemi.


18,04 Drugi za mia imi Eliezer, gdy: Btg mojego ojca by dla mnie pomoc i

wyratowa mi od miecza faraona.


18,05 Jetro, te Mojesza, przyszed z synami jego i on do Mojesza na
pustyni, gdzie obozowa wwczas pod gr Bo.
18,06 I poleci donie Mojeszowi: Ja Jetro, twj te, zdam do ciebie z
on
twoj i z obu twoimi synami.
18,07 Wyszed Mojesz naprzeciw tecia, odda mu pokon i ucaowa go. Potem
wypytywali si wzajemnie o powodzenie i udali si do obozu.
18,08 Mojesz opowiedzia swemu teciowi wszystko, co Pan uczyni faraonowi i
Egipcjanom przez wzgld na Izraela, oraz o wszystkich trudach, jakie ponieli w

czasie podry, i jak Pan ich uwolni.


18,09 I cieszy si Jetro ze wszystkiego dobra, jakie Pan wywiadczy
Izraelowi,
gdy go uwolni z rk Egipcjan.
18,10 I powiedzia Jetro: Niech bdzie uwielbiony Pan, ktry was uwolni z rk
Egipcjan i z rk faraona, On, ktry uwolni lud z rk Egipcjan.
18,11 Teraz wyznaj, e Pan jest wikszy ni wszyscy inni bogowie, gdy w ten
sposb ukara tych, co si nimi pysznili.
18,12 Nastpnie Jetro, te Mojesza, zoy Bogu caopalenia i ofiary
biesiadne. Aaron i wszyscy starsi z Izraela przyszli i brali udzia z teciem
Mojesza w uczcie przed Bogiem.
18,13 Nazajutrz zasiad Mojesz, aby sdzi lud. I sta tum przed Mojeszem od
rana do wieczora.
18,14 Gdy te Mojesza widzia te wszystkie jego zajcia z ludem, powiedzia
do
niego: Czemu ty sam si zajmujesz sprawami ludu? Dlaczego sam zasiadasz na sd,

a cay lud musi sta przed tob od rana do wieczora?


18,15 Mojesz odpowiedzia swemu teciowi: Lud przychodzi do mnie, aby si
poradzi Boga.
18,16 Jeli maj spr, to przychodz do mnie i ja rozstrzygam pomidzy
stronami,
oznajmiam prawa i przepisy Boe.
18,17 Wtedy te Mojesza powiedzia do niego: Nie jest dobre to, co czynisz.
18,18 Zamczysz siebie i lud, ktry przy tobie stoi, gdy taka praca jest dla
ciebie za cika, i sam jej nie moesz podoa.
18,19 Teraz posuchaj rady, jakci daj, a Bg niechaj bdzie z tob: Sam bd
przedstawicielem swego ludu przed Bogiem i przedstawiaj Bogu jego sprawy.
18,20 Pouczaj lud dokadnie o przepisach i prawach, i pouczaj go o drodze, jak

winien chodzi, i o uczynkach, jakie winien spenia.


18,21 A wyszukaj sobie z caego ludu dzielnych, bojcych si Boga i
nieprzekupnych mw, ktrzy si brzydz niesprawiedliwym zyskiem, i ustanw ich

przeoonymi ju to nad tysicem, ju to nad setk, ju to nad pidziesitk i

nad dziesitk,
18,22 aby mogli sdzi lud w kadym czasie. Waniejsze sprawy winni tobie
przedkada, sprawy jednak mniejszej wagi sami winni zaatwia. Odciysz si w

ten sposb, gdy z tob ponios ciar.


18,23 Jeli tak uczynisz, a Bg ci do tego skoni, podoasz, a take lud ten
zadowolony powrci do siebie.
18,24 Mojesz usucha rady swego tecia i uczyni wszystko, co mu powiedzia.
18,25 Wybra sobie Mojesz z caego Izraela mw dzielnych i ustanowi ich
kierownikami ludu, przeoonymi nad tysicem, nad stoma, nad pidziesicioma i

nad dziesicioma,
18,26 aby wyroki wydawali ludowi w kadym czasie, a tylko waniejsze sprawy
przedkadali Mojeszowi, wszystkie lejsze natomiast sami rozstrzygali.
18,27 Nastpnie Mojesz odprawi tecia, ktry uda si do swego kraju.
*19
19,01 Byo to w trzecim miesicu od wyjcia Izraelitw z Egiptu; w tym dniu
przybyli oni na pustyni Synaj.
19,02 Wyruszyli z Refidim, a po przybyciu na pustyni Synaj rozbili obz na
pustyni. Izrael obozowa tam naprzeciw gry.
19,03 Mojesz wstpi wtedy do Boga, a Pan zawoa na niego z gry i
powiedzia:
Tak powiesz domowi Jakuba i to oznajmisz Izraelitom:
19,04 Wycie widzieli, co uczyniem Egiptowi, jak niosem was na skrzydach
orlich i przywiodem was do Mnie.
19,05 Teraz jeli pilnie sucha bdziecie gosu mego i strzec mojego
przymierza, bdziecie szczegln moj wasnoci pord wszystkich narodw,
gdy
do Mnie naley caa ziemia.
19,06 Lecz wy bdziecie Mi krlestwem kapanw i ludem witym. Takie to sowa
powiedz Izraelitom.
19,07 Mojesz powrci i zwoa starszych ludu, i przedstawi im wszystko, co
mu
Pan nakaza.
19,08 Wtedy cay lud jednogonie powiedzia: Uczynimy wszystko, co Pan
nakaza.
Mojesz przekaza Panu sowa ludu.
19,09 Pan rzek do Mojesza: Oto Ja przyjd do ciebie w gstym oboku, aby lud
sysza, gdy bd rozmawia z tob, i uwierzy tobie na zawsze. A Mojesz
oznajmi Panu sowa ludu.
19,10 Pan powiedzia do Mojesza: Id do ludu i ka im si przygotowa na
wito
dzi i jutro. Niechaj wypior swoje szaty
19,11 i niech bd gotowi na trzeci dzie, bo dnia trzeciego zstpi Pan na
oczach caego ludu na gr Synaj.
19,12 Oznacz ludowi granice dokoa gry i powiedz mu: Strzecie si wstpowa
na
gr i dotyka jej podna, gdy kto by si dotkn gry, bdzie ukarany
mierci.
19,13 Nie dotknie go rka, lecz winien by ukamienowany lub przebity strza.
Czowiek ani bydl nie moe by zachowane przy yciu. Gdy za zagrzmi trba,
wtedy niech podejd pod gr.
19,14 Wtedy Mojesz zstpi z gry i nakaza przygotowa si ludowi. I wyprali
swoje szaty.
19,15 Pniej powiedzia ludowi: Bdcie gotowi za trzy dni i nie zbliajcie si

do kobiet.
19,16 Trzeciego dnia rano rozlegy si grzmoty z byskawicami, a gsty obok
rozpostar si nad gr i rozleg si gos potnej trby, tak e cay lud
przebywajcy w obozie dra ze strachu.
19,17 Mojesz wyprowadzi lud z obozu naprzeciw Boga i ustawi u stp gry.
19,18 Gra za Synaj bya caa spowita dymem, gdy Pan zstpi na ni w ogniu i

unis si dym z niej jakby z pieca, i caa gra bardzo si trzsa.


19,19 Gos trby si przeciga i stawa si coraz dononiejszy. Mojesz mwi,

a Bg odpowiada mu wrd grzmotw.


19,20 Pan zstpi na gr Synaj, na jej szczyt. I wezwa Mojesza na szczyt
gry, a Mojesz wstpi.
19,21 Pan rzek do Mojesza: Zstp na d i upomnij lud surowo, aby si nie
zblia do Pana, chcc Go zobaczy, gdy wielu z nich przypacioby to yciem.
19,22 Take kapani, ktrzy mog kiedy indziej zblia si do Pana, niech si
oczyszcz, aby ich Pan nie pobi.
19,23 Wtedy rzek Mojesz do Pana: Lud nie bdzie mia poej do gry Synaj,
gdy zakazae mu tego surowo, mwic: Oznacz granic okoo gry i ogo j
jako
wit.
19,24 Potem Pan powiedzia do niego: Id, zstp na d, a potem przyjd ty i
Aaron z tob. Kapani i lud nie mog przej granicy, aby wstpi do Pana, boby

ich ukara.
19,25 Mojesz zszed na d do ludu i to mu oznajmi.
*20
20,01 Wtedy mwi Bg wszystkie te sowa:
20,02 Ja jestem Pan, twj Bg, ktry ci wywid z ziemi egipskiej, z domu
niewoli.
20,03 Nie bdziesz mia cudzych bogw obok Mnie!
20,04 Nie bdziesz czyni adnej rzeby ani adnego obrazu tego, co jest na
niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod

ziemi!
20,05 Nie bdziesz oddawa im pokonu i nie bdziesz im suy, poniewa Ja
Pan,
twj Bg, jestem Bogiem zazdrosnym, ktry karze wystpek ojcw na synach do
trzeciego i czwartego pokolenia wzgldem tych, ktrzy Mnie nienawidz.
20,06 Okazuj za ask a do tysicznego pokolenia tym, ktrzy Mnie miuj i
przestrzegaj moich przykaza.
20,07 Nie bdziesz wzywa imienia Pana, Boga twego, do czczych rzeczy, gdy Pan

nie pozostawi bezkarnie tego, ktry wzywa Jego imienia do czczych rzeczy.
20,08 Pamitaj o dniu szabatu, aby go uwici.
20,09 Sze dni bdziesz pracowa i wykonywa wszystkie twe zajcia.
20,10 Dzie za sidmy jest szabatem ku czci Pana, Boga twego. Nie moesz
przeto
w dniu tym wykonywa adnej pracy ani ty sam, ani syn twj, ani twoja crka,
ani
twj niewolnik, ani twoja niewolnica, ani twoje bydo, ani cudzoziemiec, ktry
mieszka pord twych bram.
20,11 W szeciu dniach bowiem uczyni Pan niebo, ziemi, morze oraz wszystko,
co
jest w nich, w sidmym za dniu odpocz. Dlatego pobogosawi Pan dzie
szabatu i uzna go za wity.
20,12 Czcij ojca twego i matk twoj, aby dugo y na ziemi, ktr Pan, Bg
twj, da tobie.
20,13 Nie bdziesz zabija.
20,14 Nie bdziesz cudzooy.
20,15 Nie bdziesz krad.
20,16 Nie bdziesz mwi przeciw bliniemu twemu kamstwa jako wiadek.
20,17 Nie bdziesz poda domu bliniego twego. Nie bdziesz poda ony
bliniego twego, ani jego niewolnika, ani jego niewolnicy, ani jego wou, ani
jego osa, ani adnej rzeczy, ktra naley do bliniego twego.
20,18 Wtedy cay lud, syszc grzmoty i byskawice oraz gos trby i widzc
gr
dymic, przelk si i dra, i sta z daleka.
20,19 I mwili do Mojesza: Mw ty z nami, a my bdziemy ci sucha! Ale Bg
niech nie przemawia do nas, abymy nie pomarli!
20,20 Mojesz rzek do ludu: Nie bjcie si! Bg przyby po to, aby was
dowiadczy i pobudzi do bojani przed sob, ebycie nie grzeszyli.
20,21 Lud sta cigle z daleka, a Mojesz zbliy si do ciemnego oboku, w
ktrym by Bg.
20,22 Rzek nadto Pan do Mojesza: Tak powiesz Izraelitom: Wy sami
widzielicie,
e z nieba do was przemawiaem.
20,23 Nie bdziecie sporzdza obok Mnie bokw ze srebra ani bokw ze zota
nie bdziecie sobie czyni.
20,24 Uczynisz Mi otarz z ziemi i bdziesz skada na nim twoje caopalenia,
twoje ofiary biesiadne z twojej trzody i z byda na kadym miejscu, gdzie ka
ci wspomina moje imi. Przyjd do ciebie i bd ci bogosawi.
20,25 A jeli uczynisz Mi otarz z kamieni, to nie buduj go z kamieni
ciosowych,
bo zbezczecisz go, gdy przyoysz do niego swoje duto.
20,26 Nie bdziesz wstpowa po stopniach do mojego otarza, eby si nie
odkrya nago twoja.
*21
21,01 Te s prawa, ktre im przedstawisz.
21,02 Jeli kupisz niewolnika - Hebrajczyka, bdzie ci suy sze lat, w
sidmym roku zwolnisz go bez wykupu.
21,03 Jeli przyszed sam, odejdzie sam, a jeli mia on, odejdzie z on.
21,04 Lecz jeli jego pan da mu on, ktra zrodzia mu synw i crki, ona
jak
i dzieci bd nalee do pana, a on odejdzie sam.
21,05 A jeliby niewolnik owiadczy wyranie: Miuj mojego pana, moj on i
moje dzieci i nie chc odej wolny,
21,06 wwczas zaprowadzi go pan przed Boga i zawiedzie do drzwi albo do bramy,
i
przekuje mu pan jego ucho szydem, i bdzie niewolnikiem jego na zawsze.
21,07 Jeliby kto sprzeda sw crk w niewol jako niewolnic, nie odejdzie
ona, jak odchodz niewolnicy.
21,08 A jeliby nie spodobaa si panu, ktry przeznaczy j dla siebie, niech
pozwoli j wykupi. Ale nie moe jej sprzeda obcemu narodowi, gdy byoby to
oszustwem wobec niej.
21,09 Jeli za przeznaczy j dla syna, to niech uczyni z ni, jak prawo
nakazuje obej si z crkami.
21,10 Jeli za wemie sobie inn, nie moe tamtej odmawia poywienia, odziey

i wsplnego mieszkania.
21,11 Jeli nie speni wobec niej tych trzech warunkw, wwczas odejdzie ona
wolna bez wykupu.
21,12 Jeli kto tak uderzy kogo, e uderzony umrze, winien sam by mierci
ukarany.
21,13 W tym jednak wypadku, gdy nie czyha na niego, a tylko Bg dopuci, e
sam wpad w rce, wyznacz ci miejsce, do ktrego bdzie mg ucieka zabjca.
21,14 Jeli za kto posunby si do tego, e bliniego zabiby podstpnie,
oderwiesz go nawet od mego otarza, aby ukara mierci.
21,15 Kto by uderzy swego ojca albo matk, winien by ukarany mierci.
21,16 Kto by porwa czowieka i sprzeda go, albo znaleziono by go jeszcze w
jego rku, winien by ukarany mierci.
21,17 Kto by zorzeczy ojcu albo matce, winien by ukarany mierci.
21,18 Kto by w ktni uderzy bliniego kamieniem albo pici, ale go nie
zabi, tylko zmusi do pozostania w ku,
21,19 to gdy ten wstanie i bdzie o lasce chodzi na dworze, ten, ktry go
uderzy, bdzie wolny i tylko mu wynagrodzi przerw w pracy, i dooy stara,
eby go wyleczy.
21,20 Kto by pobi kijem swego niewolnika lub niewolnic, tak iby zmarli pod
jego rk, winien by surowo ukarany.
21,21 A jeliby pozostali przy yciu jeden czy dwa dni, to nie bdzie podlega
karze, gdy s jego wasnoci.
21,22 Gdyby mczyni bijc si uderzyli kobiet brzemienn powodujc
poronienie, ale bez jakiejkolwiek szkody, to winny zostanie ukarany grzywn,
jak na nich naoy m tej kobiety, i wypaci j za porednictwem sdziw
polubownych.
21,23 Jeeli za ona poniesie jak szkod, wwczas on odda ycie za ycie,
21,24 oko za oko, zb za zb, rk za rk, nog za nog,
21,25 oparzenie za oparzenie, ran za ran, siniec za siniec.
21,26 Jeliby kto uderzy niewolnika lub niewolnic w oko i spowodowa jego
utrat, winien za oko obdarzy ich wolnoci.
21,27 Rwnie gdyby wybi zb niewolnikowi swemu lub niewolnicy, winien za zb
uczyni ich wolnymi.
21,28 Jeliby w pobd mczyzn lub kobiet tak, i ponieliby mier,
wwczas w musi by ukamienowany, lecz nie wolno spoy jego misa, waciciel
za wou bdzie wolny od kary.
21,29 Gdy jednak w bd i dawniej, i zwracano uwag na to wacicielowi, a on
go nie pilnowa, tak i w zabiby mczyzn lub kobiet, to nie tylko w
winien by ukamienowany, ale te i waciciel jego winien ponie mier.
21,30 Gdyby za naoono mu zapat, to winien za swoje ycie da taki okup,
jaki mu nao.
21,31 Jeliby za w pobd chopca lub dziewczyn, to te winno si postpi
wedug takiego samego przepisu.
21,32 Gdyby za w zabd niewolnika lub niewolnic, jego waciciel winien
wypaci ich panu trzydzieci syklw srebrnych, w za bdzie ukamienowany.
21,33 Jeliby kto zostawi cystern odkryt albo jeliby kto wykopa
cystern,
a nie przykry jej, i wpad tam w lub osio,
21,34 waciciel cysterny winien da wacicielowi bydlcia odszkodowanie w
pienidzach, a zwierz bdzie naleao do niego.
21,35 Gdyby w jednego waciciela uderzy wou innego waciciela i zabiby
go, wwczas sprzedadz ywego wou i podziel si zapat za niego, podziel
si
te zabitym woem.
21,36 Lecz gdyby byo wiadomo, e w ten bd od dawna, a jego waciciel go
nie pilnowa, wwczas odda on wou za wou, zabity za w bdzie nalea do
niego.
21,37 Jeliby kto ukrad wou lub owc i zabiby je lub sprzeda, wwczas
zwrci pi wow za jednego wou i cztery jagnita za jedn owc.
*22
22,01 Gdyby pochwyci kto zodzieja w czasie wamywania si w nocy i pobi go
tak, iby umar, nie bdzie winien krwi.
22,02 Ale gdyby to uczyni po wschodzie soca, bdzie winien krwi. Zodziej
poniesie kar. Jeli nic nie na, czym by zapaci, to naley go sprzeda za
tak
sam sum, jak skrad.
22,03 Jeli to, co ukrad, znajdzie si u niego ywe, czy to w, czy osio, czy

owca, odda w podwjnej iloci.


22,04 Jeliby kto wypas pole lub winnic i wypuci bydo, niszczc cudze
pole, wwczas wynagrodzi tym, co ma najlepszego na swoim polu i w swojej
winnicy.
22,05 Jeli powstanie ogie i ogarnie ciernie ogrodzenia, i spali stert zboa
albo stojce na pniu zboe, albo pole, wwczas ten, co wznieci poar, winien
wynagrodzi szkody.
22,06 Jeliby kto da drugiemu pienidze lub przedmioty wartociowe na
przechowanie i zostaoby to skradzione w domu tego czowieka, a zodziej
zostanie wykryty, winien wypaci dwukrotne odszkodowanie.
22,07 Jeliby nie wykryto zodzieja, to wwczas stawi si waciciel domu przed

Bogiem i przysignie, e nie wycign rki po dobro drugiego.


22,08 We wszelkiej sprawie poszkodowania dotyczcego wou, osa, owcy, odziey,

jakiejkolwiek zguby, o ktrej kto powie, e to jego wasno, sprawa obydwu


winna by przedoona Bogu, a ktrego Bg uzna winnym, ten zwrci drugiemu w
podwjnej iloci.
22,09 Jeliby kto powierzy drugiemu piecz nad osem, woem, owc lub nad
jakimkolwiek innym zwierzciem, a ono pado lub okaleczyo si, lub zostao
uprowadzone, a nie ma na to wiadka,
22,10 to spraw midzy obiema stronami rozstrzygnie przysiga na Pana, e
przechowujcy nie wycign rki po dobro drugiego, i waciciel przyjmie, co
pozostao, a tamten nie bdzie paci odszkodowania.
22,11 Jeli za to zostao skradzione, zapaci wacicielowi.
22,12 Jeli owo bydl zostao rozszarpane przez jakie dzikie zwierz, to
przyniesie je jako dowd i nie musi uiszcza odszkodowania za rozszarpane.
22,13 Gdyby kto wynaj od drugiego zwierz, a ono si okaleczyo lub pado w
nieobecnoci waciciela, winien uici odszkodowanie.
22,14 Gdy jednak stao si to w obecnoci waciciela, to nie bdzie dawa
odszkodowania w tym wypadku, gdy zwierz byo wynajte, bo da cen wynajmu.
22,15 Jeli kto uwid dziewic jeszcze nie zarczon i obcowa z ni, uici
rodzinie opat skadan przy zalubinach i wemie j za on.
22,16 Jeliby si ojciec nie zgodzi mu jej odda, wwczas winien zapaci
tyle,
ile wynosi opata skadana przy zalubinach dziewic.
22,17 Nie pozwolisz y czarownicy.
22,18 Ktokolwiek by obcowa ze zwierzciem, winien by ukarany mierci.
22,19 Ktokolwiek by skada ofiary innym bogom poza samym Panem, podlega
kltwie.
22,20 Nie bdziesz gnbi i nie bdziesz uciska cudzoziemcw, bo wy sami
bylicie cudzoziemcami w ziemi egipskiej.
22,21 Nie bdziesz krzywdzi adnej wdowy i sieroty.
22,22 Jeliby ich skrzywdzi i bd Mi si skaryli, usysz ich skarg,
22,23 zapali si gniew mj, i wygubi was mieczem i ony wasze bd wdowami, a
dzieci wasze sierotami.
22,24 Jeli poyczysz pienidze ubogiemu z mojego ludu, yjcemu obok ciebie,
to
nie bdziesz postpowa wobec niego jak lichwiarz i nie karzesz mu paci
odsetek.
22,25 Jeli wemiesz w zastaw paszcz twego bliniego, winiene mu go odda
przed zachodem soca,
22,26 bo jest to jedyna jego szata i jedyne okrycie jego ciaa podczas snu. I
jeliby si on ali przede Mn, usysz go, bo jestem litociwy.
22,27 Nie bdziesz bluni Bogu i nie bdziesz zorzeczy temu, ktry rzdzi
twoim ludem.
22,28 Nie bdziesz si ociga z ofiar z obfitoci zbiorw i soku wyciskanego
w
toczni. I oddasz Mi twego pierworodnego syna.
22,29 To samo uczynisz z pierworodnym z byda i trzody. Przez siedem dni bdzie

przy matce swojej, a dnia smego oddasz je Mnie.


22,30 Bdziecie dla Mnie ludmi witymi. Nie bdziecie spoywa misa
zwierzcia rozszarpanego przez dzikie zwierzta, ale je rzucicie psom.
*23
23,01 Nie bdziesz rozgasza faszywych wieci i nie dooysz rki, aeby z
niesprawiedliwymi ludmi wiadczy na korzy bezprawia.
23,02 Nie cz si z wielkim tumem, aby wyrzdzi zo. A zeznajc w sdzie,
nie
stawaj po stronie tumu, aby przechyli wyrok.
23,03 A take w procesie nie miej wzgldw dla bogatych.
23,04 Jeli spotkasz wou twego wroga albo jego osa bkajcego si, odprowad

je do niego.
23,05 Jeli ujrzysz, e osio twego wroga upad pod swoim ciarem, nie
ominiesz, ale razem z nim przyjdziesz mu z pomoc.
23,06 Nie pozwolisz wyda przewrotnego wyroku na ubogiego, ktry si zwraca do
ciebie w swym procesie.
23,07 Oddalisz spraw kamliw i nie wydasz wyroku mierci na niewinnego i
sprawiedliwego, bo Ja nie uniewinni nieprawego.
23,08 Nie bdziesz przyjmowa podarkw, poniewa podarki zalepiaj dobrze
widzcych i s zgub spraw susznych.
23,09 Nie bdziesz uciska cudzoziemcw, gdy znacie ycie cudzoziemcw, bo
sami
bylicie cudzoziemcami w Egipcie.
23,10 Przez sze lat bdziesz obsiewa ziemi i zbiera jej pody,
23,11 a sidmego pozwolisz jej lee odogiem i nie dokonasz zbioru, aby mogli
je ubodzy z twego ludu, a reszt zjedz dzikie zwierzta. Tak te postpisz z

twoj winnic i z twoim ogrodem oliwnym.


23,12 Sze dni bdziesz pracowa, a dnia sidmego zaprzestaniesz pracy, aby
odpoczy twj w i osio i odetchnli syn twojej niewolnicy i cudzoziemiec.
23,13 Przestrzegajcie wszystkiego, co wam powiedziaem, a imienia bogw obcych
nie wymieniajcie, by nikt nie sysza ich z ust waszych.
23,14 Trzy uroczyste wita bdziesz dla Mnie obchodzi w kadym roku.
23,15 Obchodzc wito Przanikw bdziesz jad, jak ci to nakazaem, przez
siedem dni chleb z niekwaszonej mki, w oznaczonym dniu miesica Abib, gdy w
tym miesicu wyszede z Egiptu. I nie powinnicie pokazywa si przede Mn z
prnymi rkami.
23,16 I wito niw pierwszych twoich zbiorw z tego, co posiae na roli, oraz

wito Zbiorw na kocu roku, gdy zbierzesz z pola twj plon.


23,17 Trzy razy w roku zjawi si winien kady twj mczyzna przed Panem,
Bogiem swoim.
23,18 Nie bdziesz skada krwi mojej ofiary z chlebem kwaszonym i nie bdziesz

przechowywa do rana tuszczu mojej witecznej ofiary.


23,19 Przyniesiesz do domu Boga twego, Pana, pierwociny z podw ziemi. I nie
bdziesz gotowa kolcia w mleku jego matki.
23,20 Oto Ja posyam anioa przed tob, aby ci strzeg w czasie twojej drogi i

doprowadzi ci do miejsca, ktre ci wyznaczyem.


23,21 Szanuj go i bd uwany na jego sowa. Nie sprzeciwiaj si mu w niczym,
gdy nie przebaczy waszych przewinie, bo imi moje jest w nim.
23,22 Jeli bdziesz wiernie sucha jego gosu i wykonywa to wszystko, co ci
polecam, bd nieprzyjacielem twoich nieprzyjaci i bd odnosi si wrogo do
odnoszcych si tak do ciebie.
23,23 Mj anio poprzedzi ci i zaprowadzi do Amoryty, Chetyty, Peryzzyty,
Kananejczyka, Chiwwity, Jebusyty, a Ja ich wygadz.
23,24 Nie bdziesz oddawa pokonu ich bogom i nie bdziesz ich czci. Nie
bdziesz postpowa wedug ich postpkw, lecz zburzysz zupenie i bezlitonie
poamiesz w kawaki ich stele.
23,25 Bdziecie oddawa cze Panu, Bogu waszemu, gdy pobogosawi twj chleb
i
twoj wod. Oddal od ciebie wszelk chorob.
23,26 adna kobieta w twoim kraju nie bdzie miaa przedwczesnego porodu i
adna
nie bdzie bezdzietna. Liczb dni twojego ycia uczyni pen.
23,27 Lk wzbudz przed tob oraz przyprawi o przeraenie wszelki lud, do
ktrego przyjdziesz. Sprawi, e bd ucieka przed tob wszyscy twoi
nieprzyjaciele.
23,28 Ja za pol przed tob szerszenie, ktre wypdz Chiwwit, Kananejczyka
i
Chetyt sprzed ciebie.
23,29 Nie wypdz go sprzed ciebie w jednym roku, aby kraj nie sta si
pustkowiem i nie rozmnoy si w nim dziki zwierz na twoj szkod.
23,30 Bd ich wypdza sprzed ciebie stopniowo, a si rozroniesz i bdziesz
mg obj kraj w posiadanie.
23,31 Ustanowi granice twego kraju od Morza Czerwonego do morza
filistyskiego,
od pustyni a do Rzeki. Oddam w rce wasze mieszkacw tego kraju, a ty ich
przepdzisz spord was.
23,32 Nie bdziesz zawiera przymierza z nimi ani z ich bogami.
23,33 Nie mog mieszka w twoim kraju, gdy przywiedliby ci do grzechu przeciw

Mnie. Mgby oddawa cze ich bogom, co byoby dla ciebie zgub.
*24
24,01 I rzek Pan do Mojesza: Wstp do Pana, ty, Aaron, Nadab, Abihu i
siedemdziesiciu ze starszych Izraela i oddajcie pokon z daleka.
24,02 Mojesz sam zbliy si do Pana, lecz oni si nie zbli i lud nie wstpi
z
nim.
24,03 Wrci Mojesz i obwieci ludowi wszystkie sowa Pana i wszystkie Jego
zlecenia. Wtedy cay lud odpowiedzia jednogonie: Wszystkie sowa, jakie
powiedzia Pan, wypenimy.
24,04 Spisa wic Mojesz wszystkie sowa Pana. Nazajutrz wczenie rano
zbudowa
otarz u stp gry i postawi dwanacie stel, stosownie do liczby dwunastu
pokole Izraela.
24,05 Potem poleci modziecom izraelskim zoy Panu ofiar caopaln i
ofiar
biesiadn z cielcw.
24,06 Mojesz za wzi poow krwi i wyla j do czar, a drug poow krwi
skropi otarz.
24,07 Wtedy wzi Ksig Przymierza i czyta j gono ludowi. I owiadczyli:
Wszystko, co powiedzia Pan, uczynimy i bdziemy posuszni.
24,08 Mojesz wzi krew i pokropi ni lud, mwic: Oto krew przymierza, ktre

Pan zawar z wami na podstawie wszystkich tych sw.


24,09 Wstpi Mojesz wraz z Aaronem, Nadabem, Abihu i siedemdziesiciu
starszymi Izraela.
24,10 Ujrzeli Boga Izraela, a pod Jego stopami jakby jakie dzieo z
szafirowych
kamieni, wieccych jak samo niebo.
24,11 Na wybranych Izraelitw nie podnis On swej rki, mogli przeto patrze
na
Boga. Potem jedli i pili.
24,12 Pan rzek do Mojesza: Wstp do Mnie na gr i pozosta tam, a dam ci
tablice kamienne, Prawo i przykazania, ktre napisaem, aby ich pouczy.
24,13 Wsta wic Mojesz i Jozue, jego pomocnik, i wstpi Mojesz na gr
Bo.
24,14 Powiedzia za tak do starszyzny: Pozostacie tu, a wrcimy do was. Oto
macie Aarona i Chura. Kto miaby jak spraw do zaatwienia, moe si zwrci
do nich.
24,15 Gdy za Mojesz wstpi na gr, obok j zakry.
24,16 Chwaa Pana spocza na grze Synaj, i okrywa j obok przez sze dni. W

sidmym dniu Pan przywoa Mojesza z porodka oboku.


24,17 A wygld chway Pana w oczach Izraelitw by jak ogie poerajcy na
szczycie gry.
24,18 Mojesz wszed w rodek oboku i wstpi na gr. I pozosta Mojesz na
grze przez czterdzieci dni i przez czterdzieci nocy.
*25
25,01 Pan tak przemwi do Mojesza:
25,02 Powiedz Izraelitom, aby zebrali dla Mnie danin. Od kadego czowieka,
ktrego skoni do tego serce, przyjmijcie dla mnie danin.
25,03 Macie za przygotowa dla Mnie jako danin: zoto, srebro i brz,
25,04 purpur fioletow i czerwon, karmazyn, bisior i sier kozi;
25,05 baranie skry barwione na czerwono i skry z delfinw oraz drzewo
akacjowe;
25,06 oliw do wiecznika, wonnoci do wyrobu oleju namaszczania i pachncych
kadzide;
25,07 kamienie onyksowe i inne drogie kamienie dla ozdobienia efodu i
pektorau.
25,08 I uczyni Mi wity przybytek, abym mg zamieszka pord was.
25,09 Budow za przybytku i wykonanie wszelkich jego sprztw przeprowadzicie
dokadnie wedug tego, co ci uka.
25,10 I uczyni ark z drzewa akacjowego; jej dugo bdzie wynosia dwa i p
okcia; jej wysoko ptora okcia i jej szeroko ptora okcia.
25,11 I pokryjesz j szczerym zotem wewntrz i zewntrz, i uczynisz na niej
dokoa zote wiece.
25,12 Odlejesz do niej cztery piercienie ze zta i przymocujesz je do czterech

jej krawdzi: dwa piercienie do jednego jej boku i dwa do drugiego jej boku.
25,13 Rozkaesz zrobi drki z drzewa akacjowego i pokryjesz je zotem.
25,14 I woysz drki te do piercieni po obu bokach arki celem przenoszenia
jej.
25,15 Drki pozostan w piercieniach arki i nie bd z nich wyjmowane.
25,16 I woysz do arki wiadectwo, ktre dam tobie.
25,17 I uczynisz przebagalni ze szczerego zota: dugo jej wynosi bdzie
dwa i p okcia, szeroko za ptora okcia;
25,18 dwa te cheruby wykujesz ze zota. Uczynisz za je na obu kocach
przebagalni.
25,19 Jednego cheruba uczynisz na jednym kocu, a drugiego cheruba na drugim
kocu przebagalni. Uczynisz cheruby na kocach grnych.
25,20 Cheruby bd miay rozpostarte skrzyda ku grze i zakrywa bd swymi
skrzydami przebagalni, twarze za bd miay zwrcone jeden ku drugiemu. I
ku
przebagalni bd zwrcone twarze cherubw.
25,21 Umiecisz przebagalni na wierzchu arki, w arce za zoysz wiadectwo,
ktre dam tobie.
25,22 Tam bd si spotyka z tob i sponad przebagalni i spord cherubw,
ktre s ponad Ark wiadectwa, bd z tob rozmawia o wszystkich nakazach,
ktre dam za twoim porednictwem Izraelitom.
25,23 Uczynisz te st z drzewa akacjowego; jego dugo bdzie wynosi dwa
okcie, jego szeroko jeden okie, a jego wysoko ptora okcia.
25,24 Pokryjesz go szczerym zotem i uczynisz dokoa wieniec zoty.
25,25 I uczynisz wokoo listw na cztery palce szerok i zrobisz wieniec zoty
dokoa dla tej listwy.
25,26 Uczynisz nastpnie cztery piercienie zote i przyprawisz je do czterech
kocw, gdzie si znajduj jego nogi.
25,27 Blisko listwy bd si znajdowa cztery piercienie do woenia w nie
drkw do przenoszenia stou.
25,28 A zrobisz te drki z drzewa akacjowego i pokryjesz je zotem. I bdzie
si przenosio st za ich pomoc.
25,29 Uczynisz take misy i czasze, dzbanki i patery do skadania ofiar
pynnych. Uczynisz je ze szczerego zota.
25,30 Bdziesz zawsze kad na stole przede Mn chleby pokadne.
25,31 Zrobisz te wiecznik ze szczerego zota. Z tej samej bryy wykujesz
wiecznik wraz z jego podstaw i jego trzonem; jego kielichy, pki i kwiaty
bd
z jednej bryy.
25,32 Sze ramion bdzie wychodzi z jego bokw; trzy ramiona wiecznika z
jednego jego boku i trzy ramiona wiecznika z drugiego jego boku.
25,33 Trzy kielichy ksztatu kwiatw migdaowych z pkami i kwiatami bd na
jednym ramieniu, i trzy kielichy z pkami i kwiatami ksztatu kwiatw
migdaowych - na drugim ramieniu. Tak bdzie na szeciu ramionach wychodzcych
ze wiecznika.
25,34 Na wieczniku za bd cztery kielichy ksztatu kwiatw migdaowych z
pkami i kwiatami.
25,35 A pk jeden bdzie pod dwoma wychodzcymi z niego ramionami z jednej
bryy
i pk jeden pod dwoma nastpnymi ramionami wiecznika z jednej bryy. Tak niech

bdzie pod szecioma ramionami wychodzcymi ze wiecznika.


25,36 Pki te i ramiona bd wychodzi z samego wiecznika i bd wykonane z
jednej bryy szczerego zota.
25,37 I uczynisz siedem lamp, i ustawisz te lampy w ten sposb, aeby owiecay

t stron, ktra jest przed nimi.


25,38 Szczypce te i naczynia do knotw uczynisz ze szczerego zota.
25,39 Z talentu szczerego zota naley wykona wiecznik i wszystkie przybory
nalece do niego.
25,40 Uwaaj za pilnie, aby go wykona wedug wzoru, jaki zobaczye na grze.
*26
26,01 Uczynisz przybytek z dziesiciu tkanin: uczynisz go z krconego bisioru,
z
fioletowej i czerwonej purpury, z karmazynu - z cherubami wykonanymi przez
biegego tkacza.
26,02 Dugo poszczeglnej tkaniny winna wynosi dwadziecia osiem okci, a
szeroko poszczeglnej tkaniny cztery okcie; wszystkie za tkaniny winny mie

jednakowe wymiary.
26,03 Pi tkanin bdzie powizanych ze sob - jedna z drug, podobnie drugie
pi tkanin bdzie powizanych ze sob jedna z drug.
26,04 I przyszyjesz wstki z fioletowej purpury na brzegach jednej tkaniny,
gdzie winna by spita, i tak te uczynisz na brzegach ostatniej tkaniny, gdzie

winna by spita.
26,05 Pidziesit za wstek przyszyjesz do jednej tkaniny i pidziesit
wstek przyszyjesz do drugiej tkaniny w miejscu, w ktrym maj by spite, tak

eby wstki byy przyszyte naprzeciw siebie.


26,06 Ponadto przyszyjesz pidziesit zotych kek i zwiesz tkaniny przy
pomocy tych kek, i przybytek bdzie stanowi jedn cao.
26,07 Nastpnie uczynisz nakrycie przybytku z koziej sierci, a uczynisz je z
jedenastu mniejszych nakry.
26,08 Dugo jednego nakrycia bdzie wynosia trzydzieci okci, a szeroko
jednego nakrycia cztery okcie, i wszystkie jedenacie nakry bd miay
jednakowe wymiary.
26,09 Powiesz ze sob pi nakry osobno, a pozostae sze osobno. Jednake
szste nakrycie, ktre ma wisie u wejcia do przybytku, zoysz we dwoje.
26,10 I przyszyjesz pidziesit wstek na brzegach jednego nakrycia w
miejscu,
w ktrym maj by spite, i pidziesit wstek na brzegach drugiego nakrycia
w
miejscu, w ktrym maj by spite.
26,11 Ponadto przyszyjesz pidziesit kek z brzu i naoysz kka na
wstki, i w ten sposb zwiesz nakrycia przybytku ze sob, e utworz jedn
cao.
26,12 To za, co zbywa z przykry namiotu, mianowicie poowa przykrycia
zbywajca, bdzie zwisa na tylnej stronie przybytku.
26,13 Z tego za, co zbywa z dugoci przykry, bdzie zwisa jeden okie po
obu stronach przybytku i tak bdzie mu suyo za przykrycie.
26,14 Oprcz tego uczynisz nakrycie na namiot ze skr baranich, barwionych na
czerwono, i w kocu nakrycie na wierzch ze skr delfinw.
26,15 Przygotujesz te deski na przybytek z drzewa akacjowego i ustawisz je
pionowo.
26,16 Wysoko desek wynosi bdzie dziesi okci, a szeroko jednej deski
ptora okcia.
26,17 Kada deska bdzie miaa dwa czopy osadzone jeden naprzeciw drugiego: tak

zrobisz przy wszystkich deskach przybytku.


26,18 I przygotujesz deski na przybytek: dwadziecia desek na cian poudniow

- po stronie prawej.
26,19 I czterdzieci podstaw srebrnych sporzdzisz, pod kad desk dwie
podstawy na oba jej czopy.
26,20 I po drugiej stronie przybytku, na cian pnocn, uczynisz dwadziecia
desek.
26,21 A do nich czterdzieci podstaw srebrnych; po dwie podstawy na kad
desk.
26,22 A dla tylnej czci przybytku sporzdzisz sze desek.
26,23 Przy naronikach tylnej ciany przybytku postawisz dwie deski.
26,24 Deski bd przystaway szczelnie do siebie u dou, a u gry rwnie
szczelnie bd poczone za pomoc jednego piercienia, i tak bdzie take z
deskami przy obu innych naronikach.
26,25 I tak bdzie osiem desek, a podstaw srebrnych szesnacie, dwie podstawy
pod kad desk.
26,26 I zrobisz poprzeczki do powizania desek z drzewa akacjowego, pi dla
desek jednej strony przybytku
26,27 i pi poprzeczek dla desek drugiej strony przybytku, pi te poprzeczek

na tyln, zachodni cian przybytku.


26,28 Poprzeczka umieszczona porodku desek przechodzi bdzie od koca do
koca.
26,29 Deski pokryjesz zotem, a piercienie dla osadzania drewnianych wiza
zrobisz ze zota i pokryjesz poprzeczki zotem.
26,30 Postawisz przybytek wedug wzoru, ktry ci ukazaem na grze.
26,31 Zrobisz te zason z fioletowej i czerwonej purpury, z karmazynu i z
krconego bisioru, z cherubami wyhaftowanymi przez biegego tkacza.
26,32 I zawiesisz j na czterech supach z drzewa akacjowego, pokrytych zotem.

Haczyki do zasony bd ze zota, a cztery podstawy ze srebra.


26,33 Powiesisz za zason na kkach i umiecisz wewntrz poza zason Ark
wiadectwa, i bdzie oddzielaa zasona Miejsce wite od Najwitszego.
26,34 I pooysz przebagalni na Arce wiadectwa w Miejscu Najwitszym.
26,35 Umiecisz przed zason st i naprzeciw stou po poudniowej stronie
przybytku wiecznik, st za umiecisz po stronie pnocnej.
26,36 Kaesz te sporzdzi zason przy wejciu do przybytku z fioletowej i
czerwonej purpury, z karmazynu i krconego bisioru, wielobarwnie wyszywan.
26,37 I zawiesisz te przy wejciu do przybytku zason na piciu supach z
drzewa akacjowego i pokryjesz je zotem, i bd haczyki do niej ze zota. I
odlejesz do nich pi podstaw z brzu.
*27
27,01 I zbudujesz otarz z drzewa akacjowego, majcy pi okci dugoci i pi

okci szerokoci. Otarz bdzie wic kwadratowy, a wysoki na trzy okcie.


27,02 I uczynisz rogi w czterech naronikach otarza, a bd wystaway z niego
wzwy, i pokryjesz go brzem.
27,03 I zrobisz popielnice do zsypywania zatuszczonego popiou oraz opatki,
kropielnice, wideki i kadzielnice. Wszystkie te przybory wykonasz z brzu.
27,04 Z brzu te wykonasz krat do otarza w formie siatki, a nad t siatk na

czterech rogach zrobisz cztery piercienie.


27,05 Umocujesz je u dou pod obramowaniem, tak eby siatka sigaa do poowy
otarza.
27,06 I zrobisz drki do otarza z drzewa akacjoweg i pokryjesz je brzem.
27,07 A bdzie si wkadao drki te do piercieni i bd one po obu bokach
otarza w czasie przenoszenia go.
27,08 Uczynisz go z desek tak, aby by wydrony wewntrz, wedug wzoru, jaki
ci
ukazaem na grze.
27,09 Nastpnie zbudujesz dziedziniec przybytku. Zasony dziedzica z krconego

bisioru po stronie poudniowej bd sto okci dugie,


27,10 a do tego dwadziecia supw i dwadziecia podstaw z brzu oraz haczyki i

klamry ze srebra.
27,11 Tak samo po stronie pnocnej zasony bd sto okci dugie, a ponadto
dwadziecia supw, dwadziecia podstaw z brzu oraz haczyki i klamry ze
srebra.
27,12 Na szerokoci dziedzica po stronie zachodniej zasona bdzie miaa
pidziesit okci, a do tego dziesi supw i dziesi podstaw.
27,13 Na szerokoci dziedzica po stronie wschodniej bdzie miaa rwnie
pidziesit okci.
27,14 Zasony jednej bocznej ciany bd miay pitnacie okci oraz trzy supy

i trzy podstawy.
27,15 Zasony za drugiej ciany bocznej bd miay pitnacie okci oraz trzy
supy i trzy podstawy.
27,16 Przy wejciu na dziedziniec dasz zason na dwadziecia okci z
fioletowej
i czerwonej purpury, karmazynu, z bisioru wielobarwnie wyszywan, a do tego
cztery supy i cztery podstawy.
27,17 Wszystkie supy dokoa dziedzica winny by zaopatrzone w srebrne klamry;

haczyki za bd ze srebra, a podstawy z brzu.


27,18 Dugo dziedzica bdzie wynosia sto okci, szeroko pidziesit
okci, a wysoko pi okci z zasonami z krconego bisioru i z podstawami z
brzu.
27,19 Wszystkie naczynia przybytku do jakiegokolwiek uytku, wszystkie jego
paliki i wszystkie paliki dziedzica bd z brzu.
27,20 Ty rozkaesz Izraelitom, aby przynieli do wiecznika oliw czyst,
wycinit z oliwek, dla cigego podtrzymywania wiata w lampie
27,21 w Namiocie Spotkania na zewntrz zasony, ktra jest przed wiadectwem.
Aaron za wraz z synami swymi bdzie j przygotowywa, aby pona przed Panem
od wieczora do rana. Takie jest prawo wieczne przez wszystkie pokolenia dla
Izraelitw.
*28
28,01 Ty za rozka bratu twemu Aaronowi i jego synom, wybranym spord
Izraelitw, zbliy si do ciebie, aby Mi suyli jako kapani: Aaron i Nadab,
Abihu, Elezar i Itamar, synowie Aarona.
28,02 I sprawisz szaty wite Aaronowi, bratu twemu, na cze i ku ozdobie.
28,03 Porozmawiaj ze wszystkimi wybitnymi rkodzielnikami, ktrych wyposayem
w
zmys pikna, aby sporzdzili szaty dla Aarona, by powicony suy Mi w nich
jako kapan.
28,04 Oto szaty, jakie winni sporzdzi: pektora, efod, suknia wierzchnia,
tunika wyszywana, tiara i pas. Te szaty sporzdzisz dla twego brata, Aarona, i
dla jego synw, aby Mi suyli jako kapani.
28,05 A uyj na to zotych nici, fioletowej i czerwonej purpury i karmazynu
oraz krconego bisioru.
28,06 Efod wykonaj ze zotych nici i fioletowej i czerwonej purpury, karmazynu

oraz krconego bisioru, jako dzieo biegych tkaczy.


28,07 Bdzie mia dwa naramienniki spite ze sob, a bd poczone na obu
grnych kocach.
28,08 A przepaska efodu, ktra si na nim winna znajdowa, ma by wykonana tak
samo ze zotych nici, z fioletowej i czerownej purpury, z karmazynu i krconego

bisioru.
28,09 Wemiesz dwa kamienie onyksowe i wyryjesz na nich imiona synw Izraela.
28,10 Sze imion na jednym kamieniu, a sze imion pozostaych na kamieniu
drugim, wedug porzdku ich urodzenia.
28,11 Jak rytownik wykuwa pieczcie, tak wykuj i ty na obu kamieniach imiona
synw Izraela i osad je w zote oprawy.
28,12 Dwa te kamienie umiecisz na obu naramiennikach efodu jako kamienie
pamici o synach Izraela. I bdzie nosi Aaron ich imiona przed Panem na obu
ramionach - dla pamici.
28,13 Umiecisz je w zotych obszyciach.
28,14 Dwa te acuszki z czystego zota przygotujesz jako krcone sznurki, a
wykonane sznurki osadzisz w obszyciach.
28,15 Uczynisz te pektora do zasigania wyroczni; a wykonaj go biegli tkacze

w ten sam sposb jak efod: ze zotych nici, z fioletowej i czerwonej purpury, z

karmazynu i z krconego bisioru.


28,16 Bdzie kwadratowy i we dwoje zoony, a dugo jego i szeroko bdzie
wynosia jedn pid.
28,17 Umiecisz na nim cztery rzdy drogich kamieni; w pierwszym rzdzie rubin,

topaz i szmaragd,
28,18 w drugim rzdzie granat, szafir i beryl,
28,19 w trzecim rzdzie opal, agat i ametyst,
28,20 a wreszcie w czwartym rzdzie chryzolit, onyks i jaspis. Bd osadzone w
oprawie ze zota w odpowiednich rzdach.
28,21 Kamienie te otrzymaj imiona synw Izraela: bdzie ich dwanacie wedug
ich imion; bd ryte na wzr pieczci, kady z wasnym imieniem, wedug
dwunastu
pokole.
28,22 Uczynisz do pektorau acuszki skrcone na ksztat sznurka ze szczerego
zota.
28,23 Uczynisz te do pektorau dwa zote piercienie i przyprawisz oba te
piercienie na obu grnych kocach pektorau.
28,24 Dwa zote sznury przewleczesz przez oba piercienie na obu grnych
kocach
pektorau.
28,25 Oba za drugie koce obydwu sznurw przyszyjesz do obu opraw i
przywiesz
do przedniego naramiennika efodu.
28,26 Potem wykonasz jeszcze dwa inne piercienie - - i przyszyjesz je na dwch

dolnych kocach pektorau u jego brzegu po stronie wewntrznej, zwrconej do


efodu.
28,27 W kocu wykonasz jeszcze dwa inne zote piercienie i przyszyjesz je do
obu naramiennikw efodu po zewntrznej stronie u dou, w miejscu spicia efodu
z
przepask.
28,28 Potem zwie si piercienie pektorau z piercieniami efodu sznurem z
fioletowej purpury, tak eby pektora lea na przepasce efodu i nie mg si
przesun ze swego miejsca na efodzie.
28,29 W ten sposb Aaron bdzie nosi imiona synw Izraela, wypisane na
pektorale dla zasigania wyroczni, na swym sercu, gdy bdzie wchodzi do
Miejsca
witego, aby pamita przed Panem ustawicznie.
28,30 Do pektorau dla zasigania wyroczni woysz urim i tummim, aby byy na
sercu Aarona, gdy bdzie wchodzi przed oblicze Pana. I tak bdzie nosi Aaron
zawsze na sercu swoim pektora do zasigania wyroczni dla Izraelitw przed
obliczem Pana.
28,31 Pod efod zrobisz sukni, ca z fioletowej purpury.
28,32 I bdzie miaa w rodku otwr na gow i obszywk dokoa otworu, wykonan

przez tkacza, jak przy otworze pancerza, aby si nie rozdara.


28,33 Na dolnych jej brzegach dokoa przyszyjesz jabka granatu z fioletowej i
czerwonej purpury oraz z karmazynu, i dzwonki zote pomidzy nimi dokoa.
28,34 Dzwonek zoty i jabko granatu bd nastpoway na przemian dokoa na
dolnych krajach sukni.
28,35 I bdzie mia j na sobie Aaron podczas penienia suby, aby syszano
dwik, gdy bdzie wchodzi do Miejsca witego przed oblicze Pana i gdy bdzie

wychodzi - aby nie umar.


28,36 I zrobisz te diadem ze szczerego zota i wyryjesz na nim, jak si ryje
na
pieczci: Powicony dla Pana.
28,37 I zwiesz go sznurem z fioletowej purpury, tak eby by na tiarze i eby

na przedniej stronie tiary by umieszczony.


28,38 I bdzie on na czole Aarona, poniewa Aaron poniesie uchybienia
popenione
przy ofiarach, ktre bd skada Izraelici, i przy wszystkich witych darach.

A bdzie na jego czole cigle dla zjednania mu aski w oczach Pana.


28,39 I utkasz sukni z bisioru, i zrobisz tiar z bisioru i pas, ktry bdzie
tkanin wielobarwnie wyszywan.
28,40 Take dla synw Aarona zrobisz tunik i uczynisz im pasy oraz mitry na
cze i ku ozdobie.
28,41 I ubierzesz w nie twego brata Aarona i synw jego razem z nim, namacisz
ich, wprowadzisz ich w czynnoci kapaskie i powicisz ich, aby mi suyli
jako kapani.
28,42 I uczynisz im spodnie lniane, aby od bioder a do goleni okryli nimi
nago ciaa.
28,43 I bd je nosi Aaron i jego synowie, ile razy bd wchodzi do Namiotu
Spotkania lub bd zblia si do otarza dla spenienia suby w Miejscu
witym, aby nie cignli na siebie grzechu i nie pomarli. To jest
rozporzdzenie na wieki dla niego i dla potomkw jego po nim.
*29
29,01 W ten za sposb postpisz, gdy bdziesz wywica ich na kapanw:
wemiesz modego cielca i dwa barany bez skazy,
29,02 i chleby niekwaszone i placki niekwaszone, zaprawione oliw przane
chleby
i przane placki i przane podpomyki pomazane oliw. Upieczesz je z
najczystszej mki pszennej
29,03 i woywszy je w ten sam kosz, w koszu zoysz je na ofiar jednoczenie
z
modym cielcem i dwoma baranami.
29,04 Aaronowi za i synom jego rozkaesz zbliy si do wejcia do Namiotu
Spotkania i obmyjesz ich wod.
29,05 Potem wemiesz szaty i ubierzesz Aarona w tunik, w sukni, w efod, w
pektora, i przymocujesz go przepask efodu.
29,06 A woywszy mu tiar na gow, umiecisz wity diadem na tiarze.
29,07 Nastpnie wemiesz olej do namaszczenia i wylejesz go na jego gow, i
namacisz go.
29,08 Synom te jego kaesz si przybliy i ubierzesz ich w tuniki
29,09 oraz przepaszesz ich pasem, i okryjesz gowy ich mitrami, i bdzie
naleao do nich kapastwo na mocy nieodwoalnego prawa. I wprowadzisz Aarona
i
jego synw w czynnoci kapaskie.
29,10 Potem przyprowadzisz modego cielca przed Namiot Spotkania, i poo
Aaron
i jego synowie rce na gowie cielca.
29,11 I zabijesz go przed Panem przy wejciu do Namiotu Spotkania.
29,12 Wziwszy za nieco krwi tego cielca, namacisz palcem wskazujcym rogi
otarza, a reszt krwi wylejesz u podstawy otarza.
29,13 A pozbierawszy tuszcz, ktry pokrywa wntrznoci, i pat tuszczu, ktry

jest na wtrobie, i obie nerki, i tuszcz, ktry jest na nich, spalisz to na


otarzu.
29,14 Lecz miso cielca i jego skr, i mierzw spalisz w ogniu poza obozem.
Jest to ofiara za grzech.
29,15 Wemiesz nastpnie pierwszego barana, i poo Aaron i synowie jego rce
na gowie tego barana.
29,16 I zabijesz potem tego barana, a wziwszy nieco jego krwi pokropisz otarz

dokoa.
29,17 I podzielisz barana na czci, i obmywszy wntrznoci jego i nogi pooysz

je na innych jego czciach i na gowie.


29,18 I spalisz caego tego barana na otarzu. Jest to ofiara caopalenia dla
Pana, mia wo, ofiara spalana dla Pana.
29,19 A potem wemiesz drugiego barana, Aaron za i jego synowie wo rce na
jego gow.
29,20 I zabijesz barana, a wziwszy nieco jeg o krwi namacisz ni wierzch
prawego ucha Aarona i wierzch prawego ucha jego synw i due palce ich prawej
rki i nogi, i pokropisz krwi otarz dokoa.
29,21 I wemiesz nieco krwi, ktra jest na otarzu, i oleju do namaszczania, i
pokropisz Aarona i jego szaty, i jego synw i ich szaty, aby by powicony
razem ze swymi szatami, a z nim take jego synowie i szaty jego synw.
29,22 I wemiesz z barana tuszcz i ogon, i tuszcz pokrywajcy wntrznoci, i
pat tuszczu, ktry jest na wtrobie, i obie nerki i tuszcz, ktry jest na
nich, i prawe udo, bo to jest baran ofiary wywicenia.
29,23 Wemiesz te bochen chleba i placek przyrzdzony na oliwie i podpomyk z
kosza przanikw, ktre s przed Panem.
29,24 Wszystko to pooysz na donie Aarona i na donie jego synw, i wykonasz
gest koysania przed Panem.
29,25 Wemiesz to potem z ich rk i spalisz na otarzu nad caopaleniem jako
mi wo przed Panem. Jest to ofiara spalana dla Pana.
29,26 I wemiesz mostek z piersi barana ofiarowanego na wywicenie Aarona, i
wykonasz nim gest koysania, i przypadnie on tobie w udziale.
29,27 I jako rzecz wit oddzielisz mostek koysany i opatk podnoszon, i
to,
co byo koysane, i co byo podnoszone z barana jako ofiary wywicenia oraz co

si naley Aaronowi i co si naley jego synom.


29,28 Ma to przypa w udziale Aaronowi i jego synom po wieczne czasy jako
naleno od Izraelitw. Jest to bowiem ofiara podniesienia, a ofiara
podniesienia naley si im od Izraelitw z ofiar biesiadnych, jako unoszona z
nich dla Pana.
29,29 A szaty wite Aarona bd oddane po nim jego synom, i bd w nie ubrani,

gdy bd namaszczeni i wprowadzani w czynnoci kapaskie.


29,30 Przez siedem dni bdzie je wdziewa ten z jego synw, ktry zostanie po
nim kapanem i bdzie wchodzi do Namiotu Spotkania, aby peni sub w
witym
przybytku.
29,31 Wemiesz te barana z ofiary wywicenia i ugotujesz jego miso w miejscu

powiconym.
29,32 I bdzie spoywa Aaron i jego synowie miso barana i chleb, ktry jest w

koszu przy wejciu do Namiotu Spotkania.


29,33 I bd je to, co byo przebaganiem za nich, aby ich wprowadzi w
czynnoci kapaskie i oddzieli jako witych. Nikt za z niepowoanych nie
bdzie tego jad, gdy jest to rzecz wita.
29,34 A jeli pozostao do rana co z misa ofiary wywicenia lub z chleba,
wwczas naley to spali w ogniu i nie mona tego je, bo jest to rzecz
wita.
29,35 I postpisz z Aaronem i z synami jego zupenie tak, jak ci poleciem:
przez siedem dni bdzie trwao wprowadzanie w czynnoci kapaaskie.
29,36 I cielca na ofiar za grzech zoysz kadego dnia na przebaganie i przez

t ofiar za grzech oczycisz otarz i namacisz go, aby go uwici.


29,37 Przez siedem dni bdziesz czyni przebaganie nad otarzem i bdziesz go
powica, a stanie si bardzo wity, i cokolwiek dotknie si otarza, bdzie
rwnie wite.
29,38 A oto z czego bdziesz skada ofiar, dwa roczne baranki codziennie i
ustawicznie.
29,39 Jednego baranka ofiarujesz rano, a drugiego baranka ofiarujesz o
zmierzchu.
29,40 Do pierwszego baranka dodasz dziesit cz efy najczystszej mki,
zaprawionej czwart czci hinu wycinitej oliwy, a jako ofiar pynn zoysz

wino w iloci czwartej czci hinu.


29,41 A drugiego baranka ofiarujesz o zmierzchu z tak sam ofiar z pokarmw i

tak sam ofiar z pynw jak rano, jako mi wo na ofiar spalan dla Pana.
29,42 To bdzie ustawiczna ofiara caopalenia skadana z pokolenia w pokolenie
u
wejcia do Namiotu Spotkania przed Panem, gdzie bd si spotyka z tob, aby
rozmawia.
29,43 Tam bd si spotyka z Izraelitami, i to miejsce bdzie uwicone przez
moj chwa.
29,44 I powic Namiot Spotkania i otarz; Aarona i jego synw powic, aby
mi
suyli jako kapani.
29,45 I bd mieszka pord Izraelitw i bd im Bogiem.
29,46 I poznaj, e Ja, Pan, jestem Bogiem, ktry wyprowadzi was z ziemi
egipskiej i mieszka pord was, Ja, Pan, wasz Bg.
*30
30,01 Potem wystawisz otarz z drzewa akacjowego dla spalania kadzida.
30,02 Jego dugo bdzie wynosia jeden okie i jeden okie jego szeroko.
Bdzie kwadratowy, a wysokoci bdzie mia dwa okcie, i bd wychodziy z
niego
rogi.
30,03 I przykryjesz go szczerym zotem, jego wierzch i jego boki dokoa, i jego

rogi; uczynisz na nim zoty wieniec dokoa.


30,04 Poniej za wieca na dwch bokach uczynisz dwa piercienie na drki,
celem przenoszenia go na nich.
30,05 A drki te zrobisz z drzewa akacjowego i pokryjesz je zotem.
30,06 Postawisz go za przed zason, ktra wisi przed Ark wiadectwa, przed
przebagalni, ktra jest nad wiadectwem, gdzie bd spotyka si z tob.
30,07 Kadego za ranka bdzie spala Aaron na nim wonne kadzido, gdy bdzie
przysposabia lampy do wiecenia.
30,08 A gdy Aaron zapali o zmierzchu lampy, zapali rwnie kadzido, ktre
bdzie spalane ustawicznie przed Panem poprzez wszystkie wasze pokolenia.
30,09 Nie moecie na nim ofiarowa kadzida wieckiego ani te skada
caopalenia, ani ofiary pokarmowej. Nie moecie te na niego wylewa adnej
ofiary z pynw.
30,10 Na jego rogach winien Aaron raz w roku dokona obrzdu przebagalnego
krwi ofiary, ktra za grzech bdzie zoona. Winien on te raz w roku dokona
na nim obrzdu przebagalnego za wasze pokolenia. Bdzie on bardzo wity dla
Pana.
30,11 I tak powiedzia Pan do Mojesza:
30,12 Gdy bdziesz liczy Izraelitw, by dokona spisu, kady przy spisie zoy
za swe ycie okup Panu, aby nie spado na nich nieszczcie.
30,13 To za winni da podlegli spisowi: p sykla wedug wagi przybytku, czyli
dwadziecia ger za jeden sykl; p sykla na ofiar Panu.
30,14 Kady podlegy spisowi z synw Izraela, majcy dwadziecia i wicej lat,
zoy t ofiar Panu.
30,15 Bogaty nie bdzie zwiksza, a ubogi nie bdzie zmniejsza wagi p sykla,

aby zoy ofiar Panu na przebaganie za swe ycie.


30,16 A wziwszy te pienidze jako przebaganie od Izraelitw, obrcisz je na
sub w Namiocie Spotkania, i bd one na pamitk Izraelitom przed Panem jako

ofiara zadouczynienia za ich ycie.


30,17 Tak te powiedzia Pan do Mojesza:
30,18 Uczynisz kad z brzu, z podstaw rwnie z brzu, do obmy, i umiecisz
j midzy przybytkiem a otarzem, i nalejesz do niej wody.
30,19 Aaron i jego synowie bd w niej obmywa rce i nogi.
30,20 Zanim wejd do Namiotu Spotkania, musz si obmy w wodzie, aby nie
pomarli. Tak samo, gdy si bd zblia do otarza, aby peni sub i aby
skada ofiar spalan dla Pana,
30,21 musz obmy rce i nogi, aby nie pomarli. I bdzie to prawo zawsze
obowizywa Aarona i jego potomstwo po wszystkie czasy.
30,22 I tak powiedzia Pan do Mojesza:
30,23 We sobie najlepsze wonnoci: piset syklw obficie pyncej mirry,
poow tego, to jest dwiecie pidziesit syklw wonnego cynamonu i tyle, to
jest dwiecie pidziesit syklw wonnej trzciny,
30,24 wreszcie piset syklw kasji, wedug wagi przybytku, oraz jeden hin
oliwy
z oliwek.
30,25 I uczynisz z tego wity olej do namaszczania. Bdzie to wonna ma,
zrobiona tak, jak to robi sporzdzajcy wonnoci. Bdzie to wity olej do
namaszczania.
30,26 I namacisz nim Namiot Spotkania i Ark wiadectwa,
30,27 i st oraz wszystkie jego naczynia, a take wiecznik z wszystkimi
przyrzdami nalecymi do niego, otarz kadzenia
30,28 i otarz caopalenia z tym wszystkim, co do niego naley, kad i jej
podstaw,
30,29 aby si stay bardzo wite; i stanie si wity kady, ktokolwiek si
ich
dotknie.
30,30 Namacisz te Aarona i jego synw i powicisz ich, aby Mi suyli jako
kapani.
30,31 Do Izraelitw powiesz tak: To jest wity olej namaszczenia dla was i dla

waszych pokole.
30,32 Nie wolno go wylewa na ciao adnego czowieka i nie wolno go sporzdza

w takim poczeniu, gdy jest wity i wity bdzie dla was.


30,33 Ktokolwiek za sporzdziby go w takim poczeniu i wylewaby go na
niepowoanego, winien by wykluczony ze swego ludu.
30,34 I znw powiedzia Pan do Mojesza: We sobie wonnoci: ywic pachnc,
muszelki i galbanum pachnce, i czyste kadzido, niech bd w rwnej iloci.
30,35 Mieszajc je uczynisz z tego kadzido wonne - zrobione tak, jak si robi
wonnoci - posolone, czyste, wite.
30,36 Zetrzesz na proszek jego czci i pooysz przed wiadectwem w Namiocie
Spotkania, gdzie Ja bd spotyka si z tob, i bdzie to dla was rzecz bardzo
wita.
30,37 Kadzida w ten sposb przygotowanego nie bdziecie robi dla siebie, gdy

powicone jest ono dla Pana.


30,38 Ktokolwiek by zrobi podobne, aby si rozkoszowa jego woni, bdzie
wykluczony ze swego ludu.
*31
31,01 I rzek Pan do Mojesza:
31,02 Oto wybraem Besaleela, syna Uriego, syna Chura z pokolenia Judy.
31,03 I napeniem go duchem Boym, mdroci i rozumem, i umiejtnoci
wykonywania wszelkiego rodzaju prac,
31,04 pomysowoci w pracach w zocie, w srebrze, w brzie
31,05 i w rzebieniu kamieni do oprawy, i w rzebieniu drzewa oraz wykonaniu
rnych dzie.
31,06 A dodam mu Oholiaba, syna Achisamaka z pokolenia Dana. Napeniem umys
wszystkich rkodzielnikw mdroci, aby mogli wykona to, co ci rozkazaem:
31,07 Namiot Spotkania, Ark wiadectwa, przebagalni, ktra jest na niej, i
wszystkie sprzty przybytku,
31,08 i st oraz wszystkie jego naczynia, wiecznik z najczystszego zota i
wszystkie przyrzdy nalece do niego, otarz kadzenia,
31,09 otarz caopalenia i wszystkie przyrzdy nalece do niego, kad i jej
podstaw,
31,10 wite szaty z drogocennej tkaniny dla Aarona kapana i szaty dla jego
synw, do sprawowania czynnoci kapaskich,
31,11 i olej do namaszczenia, i kadzido wonne do przybytku. Wszystko to winni
uczyni wedug rozkazu, jaki otrzymae ode Mnie.
31,12 Potem tak rzek Pan do Mojesza:
31,13 Powiedz Izraelitom: Przestrzegajcie pilnie moich szabatw, gdy to jest
znak midzy Mn a wami dla wszystkich waszych pokole, by po tym mona byo
pozna, e Ja jestem Pan, ktry was uwicam.
31,14 Przeto zachowujcie szabat, ktry winien by dla was witoci. I
ktokolwiek by go znieway, bdzie ukarany mierci, i kady, kto by wykonywa
prac w tym dniu, bdzie wykluczony ze swojego ludu.
31,15 Przez sze dni bdzie si wykonywa prac, ale dzie sidmy bdzie
szabatem odpoczynku, powiconym Panu, i dlatego ktokolwiek by wykonywa prac
w
dniu szabatu, winien by ukarany mierci.
31,16 Izraelici winni pilnie przestrzega szabatu jako obowizku i przymierza
wiecznego poprzez pokolenia.
31,17 To bdzie znak wiekuisty midzy Mn a Izraelitami, bo w szeciu dniach
Pan
stworzy niebo i ziemi, a w sidmym dniu odpocz i wytchn.
31,18 Gdy skoczy rozmawia z Mojeszem na grze Synaj, da mu dwie tablice
wiadectwa, tablice kamienne, napisane palcem Boym.
*32
32,01 A gdy lud widzia, e Mojesz opnia swj powrt z gry, zebra si
przed Aaronem i powiedzia do niego: Uczy nam boga, ktry by szed przed nami,

bo nie wiemy, co si stao z Mojeszem, tym mem, ktry nas wyprowadzi z ziemi

egipskiej.
32,02 Aaron powiedzia im: Pozdejmujcie zote kolczyki, ktre s w uszach
waszych on, waszych synw i crek, i przyniecie je do mnie.
32,03 I zdj cay lud zote kolczyki, ktre mia w uszach, i znis je do
Aarona.
32,04 A wziwszy je z ich rk nakaza je przetopi i uczyni z tego posg
cielca
ulany z metalu. I powiedzieli: Izraelu, oto bg twj, ktry ci wyprowadzi z
ziemi egipskiej.
32,05 A widzc to Aaron kaza postawi otarz przed nim i powiedzia: Jutro
bdzie uroczysto ku czci Pana.
32,06 Wstawszy wczenie rano, dokonali caopalenia i zoyli ofiary biesiadne.
I
usiad lud, aby je i pi, i wstali, eby si bawi.
32,07 Pan rzek wwczas do Mojesza: Zstp na d, bo sprzeniewierzy si lud
twj, ktry wyprowadzie z ziemi egipskiej.
32,08 Bardzo szybko odwrcili si od drogi, ktr im nakazaem, i utworzyli
sobie posg cielca ulanego z metalu i oddali mu pokon, i zoyli mu ofiary,
mwic: Izraelu, oto twj bg, ktry ci wyprowadzi z ziemi egipskiej.
32,09 I jeszcze powiedzia Pan do Mojesza: Widz, e lud ten jest ludem o
twardym karku.
32,10 Zostaw Mnie przeto w spokoju, aby rozpali si gniew mj na nich. Chc
ich
wyniszczy, a ciebie uczyni wielkim ludem.
32,11 Mojesz jednak zacz usilnie baga Pana, Boga swego, i mwi: Dlaczego,

Panie, ponie gniew Twj przeciw ludowi Twemu, ktry wyprowadzie z ziemi
egipskiej wielk moc i siln rk?
32,12 Czemu to maj mwi Egipcjanie: W zym zamiarze wyprowadzi ich, chcc
ich
wygubi w grach i wygadzi z powierzchni ziemi? Odwr zapalczywo Twego
gniewu i zaniechaj za, jakie chcesz zesa na Twj lud.
32,13 Wspomnij na Abrahama, Izaaka i Izraela, Twoje sugi, ktrym przysige
na
samego siebie, mwic do nich: Uczyni potomstwo wasze tak liczne jak gwiazdy
niebieskie, i ca ziemi, o ktrej mwiem, dam waszym potomkom, i posid j
na wieki.
32,14 Wwczas to Pan zaniecha za, jakie zamierza zesa na swj lud.
32,15 Mojesz za zszed z gry z dwiema tablicami wiadectwa w swym rku, a
tablice byy zapisane na obu stronach, zapisane na jednej i na drugiej stronie.

32,16 Tablice te byy dzieem Boym, a pismo na nich byo pismem Boga, wyrytym
na tablicach.
32,17 A Jozue, usyszawszy odgos okrzykw ludu, powiedzia do Mojesza: W
obozie rozlegaj si okrzyki wojenne.
32,18 On za odpowiedzia: To nie gos pieni zwycistwa ani gos pieni
klski,
lecz sysz pieni dwch chrw.
32,19 A Mojesz zbliy si do obozu i ujrza cielca i tace. Rozpali si
wwczas gniew Mojesza i rzuci z rk swoich tablice i potuk je u podna
gry.
32,20 A porwawszy cielca, ktrego uczynili, spali go w ogniu, star na proch,
rozsypa w wodzie i kaza j pi Izraelitom.
32,21 I powiedzia Mojesz do Aarona: C ci uczyni ten lud, e sprowadzie na

niego tak wielki grzech?


32,22 Aaron odpowiedzia: Niech si mj pan nie unosi na mnie gniewem, bo wiesz

sam, e ten lud jest skonny do zego.


32,23 Powiedzieli do mnie: Uczy nam boga, ktry by szed przed nami, bo nie
wiemy, co si stao z Mojeszem, z tym mem, ktry nas wyprowadzi z ziemi
egipskiej.
32,24 Wtedy rzekem do nich: Kto ma zoto, niech je zdejmie z siebie. I zoyli

mi je, i wrzuciem je w ogie, i tak powsta cielec.


32,25 I ujrza Mojesz, e lud sta si nieokieznany, gdy Aaron wodze mu
popuci na pomiewisko wobec nieprzyjaci.
32,26 Zatrzyma si Mojesz w bramie obozu i zawoa: Kto jest za Panem, do
mnie! A wwczas przyczyli si do niego wszyscy synowie Lewiego.
32,27 I rzek do nich: Tak mwi Pan, Bg Izraela: Kady z was niech przypasze
miecz do boku. Przejdcie tam i z powrotem od jednej bramy w obozie do drugiej
i
zabijajcie: kto swego brata, kto swego przyjaciela, kto swego krewnego.
32,28 Synowie Lewiego uczynili wedug rozkazu Mojesza, i zabito w tym dniu
okoo trzech tysicy mw.
32,29 Mojesz powiedzia wwczas do nich: Powicilicie rce dla Pana,
poniewa
kady z was by przeciw swojemu synowi, przeciw swemu bratu. Oby Pan uyczy
wam
dzisiaj bogosawiestwa!
32,30 Nazajutrz za tak powiedzia Mojesz do ludu: Popenilicie ciki grzech;

ale teraz wstpi do Pana, moe otrzymam przebaczenie waszego grzechu.


32,31 I poszed Mojesz do Pana, i powiedzia: Oto niestety lud ten dopuci
si
wielkiego grzechu, gdy uczyni sobie boga ze zota.
32,32 Przebacz jednak im ten grzech! A jeli nie, to wyma mi natychmiast z
Twej ksigi, ktr napisae.
32,33 Pan powiedzia do Mojesza: Tylko tego, ktry zgrzeszy przeciw Mnie,
wyma z mojej ksigi.
32,34 Id teraz i prowad ten lud, gdzie ci rozkazaem, a mj anio pjdzie
przed tob. A w dniu mojej kary ukarz ich za ich grzech.
32,35 I rzeczywicie Pan ukara lud za to, e uczyni sobie zotego cielca,
wykonanego pod kierunkiem Aarona.
*33
33,01 Potem za rzek Pan do Mojesza: Id i wyrusz std ty i lud, ktry
wyprowadzie z ziemi egipskiej, do ziemi, ktr obiecaem pod przysig
Abrahamowi, Izaakowi i Jakubowi tymi sowami: Dam j twojemu potomstwu.
33,02 I wyl przed tob anioa, i wypdz Kananejczyka, Amoryt, Chetyt,
Peryzzyt, Chiwwit i Jebusyt.
33,03 I zaprowadz ci do ziemi opywajcej w mleko i mid, ale sam nie pjd z

tob, by ci nie wytpi po drodze, poniewa jeste ludem o twardym karku.


33,04 A lud syszc te twarde sowa, przywdzia aob i nie woy ozdb swych

na siebie.
33,05 Wtedy rzek Pan do Mojesza: Powiedz Izraelitom: Jestecie ludem o
twardym
karku, i jelibym przez jedn chwil szed pord ciebie, zgadzibym ci.
Odrzu przeto ozdoby twe, a Ja zobacz, co mam uczyni z tob.
33,06 Izraelici zdjli z siebie ozdoby przed odejciem z gry Horeb.
33,07 Mojesz za wzi namiot i rozbi go za obozem, i nazwa go Namiotem
Spotkania. A ktokolwiek chcia si zwrci do Pana, szed do Namiotu Spotkania,

ktry by poza obozem.


33,08 Ile za razy Mojesz szed do namiotu, cay lud stawa przy wejciu do
swych namiotw i patrza na Mojesza, a wszed do namiotu.
33,09 Ile za razy Mojesz wszed do namiotu, zstpowa sup oboku i stawa u
wejcia do namiotu, i wtedy Pan rozmawia z Mojeszem.
33,10 Cay lud widzia, e sup oboku stawa u wejcia do namiotu. Cay lud
stawa i kady oddawa pokon u wejcia do swego namiotu.
33,11 A Pan rozmawia z Mojeszem twarz w twarz, jak si rozmawia z
przyjacielem. Potem wraca Mojesz do obozu, suga za jego, Jozue, syn Nuna,
modzieniec, nie oddala si z wntrza namiotu.
33,12 Mojesz rzek znw do Pana: Oto kazae mi wyprowadzi ten lud, a nie
pouczye mi, kogo polesz ze mn, a jednak powiedziae do mnie: Znam ci po
imieniu i jestem ci askawy.
33,13 Jeli darzysz mnie yczliwoci, daj mi pozna Twoje zamiary, abym
pozna,
e mi askawy. Zwa take, e ten nard jest Twoim ludem.
33,14 Pan powiedzia: Jeli Ja osobicie pjd, czy to ci zadowoli?
33,15 Mojesz rzek wtedy: Jeli nie pjdziesz sam, to raczej zaka nam
wyrusza
std.
33,16 Po czym poznam, ja i lud mj, e darzysz nas askawoci, jeli nie po
tym, e pjdziesz z nami, gdy przez to bdziemy wyrnieni ja i Twj lud
spord wszystkich narodw, ktre s na ziemi?
33,17 Pan odpowiedzia Mojeszowi: Uczyni to, o co prosisz, poniewa jestem ci

askawy, a znam ci po imieniu.


33,18 I rzek Mojesz: Spraw, abym ujrza Twoj chwa.
33,19 Pan odpowiedzia: Ja uka ci mj majestat i ogosz przed tob imi
Pana,
gdy Ja wywiadczam ask, komu chc, i miosierdzie, komu Mi si podoba.
33,20 I znowu rzek: Nie bdziesz mg oglda mojego oblicza, gdy aden
czowiek nie moe oglda mojego oblicza i pozosta przy yciu.
33,21 I rzek jeszcze Pan: Oto miejsce obok Mnie, sta przy skale.
33,22 Gdy przechodzi bdzie moja chwaa, postawi ci w rozpadlinie skay i
poo rk moj na tobie, a przejd.
33,23 A gdy cofn rk, ujrzysz Mi z tyu, lecz oblicza mojego tobie nie
uka.
*34
34,01 Pan rzek do Mojesza: Wyciosaj sobie dwie tablice z kamienia podobne do
pierwszych, a na tych tablicach wypisz znw sowa, jakie byy na pierwszych
tablicach, ktre potuke.
34,02 Bd gotw jutro rano wstpi zaraz na gr Synaj. I zaczekasz na Mnie na

wierzchu gry.
34,03 Nikt nie moe wstpi z tob i nikt nie moe si pokaza na grze.
Rwnie
mniejsze i wiksze bydo nie moe wypasa si na zboczach gry.
34,04 Mojesz wyciosa dwie tablice kamienne jak pierwsze, a wstawszy rano
wstpi na gr, jak mu nakaza Pan, i wzi do rk tablice kamienne.
34,05 A Pan zstpi w oboku, i Mojesz zatrzyma si koo Niego, i
wypowiedzia
imi Jahwe.
34,06 Przeszed Pan przed jego oczyma i woa: Jahwe, Jahwe, Bg miosierny i
litociwy, cierpliwy, bogaty w ask i wierno,
34,07 zachowujcy sw ask w tysiczne pokolenia, przebaczajcy niegodziwo,
niewierno, grzech, lecz nie pozostawiajcy go bez ukarania, ale zsyajcy
kary
za niegodziwo ojcw na synw i wnukw a do trzeciego i czwartego pokolenia.
34,08 I natychmiast skoni si Mojesz a do ziemi i odda pokon,
34,09 mwic: Jeli darzysz mnie yczliwoci, Panie, to prosz, niech pjdzie
Pan w pord nas. Jest to wprawdzie lud o twardym karku, ale przebaczysz winy
nasze i grzechy nasze i uczynisz nas swoim dziedzictwem.
34,10 Pan odpowiedzia: Oto Ja zawieram przymierze wobec caego ludu twego i
uczyni cuda, jakich nie byo na caej ziemi i u adnych narodw, i ujrzy cay
lud, wrd ktrego przebywasz, e dziea Pana, ktre Ja uczyni z tob, s
straszne.
34,11 Przestrzegaj tego, co Ja dzisiaj tobie rozkazuj, a Ja wypdz przed tob

Amoryt, Kananejczyka, Chetyt, Peryzzyt, Chiwwit i Jebusyt.


34,12 Strze si zawierania przymierza z mieszkacami kraju, do ktrego
idziesz,
aby si nie stali sidem pord was.
34,13 Natomiast zburzcie ich otarze, skruszcie czczone przez nich stele i
wyrbcie aszery.
34,14 Nie bdziesz oddawa pokonu bogu obcemu, bo Pan ma na imi Zazdrosny:
jest Bogiem zazdrosnym.
34,15 Nie bdziesz zawiera przymierzy z mieszkacami tego kraju, aby, gdy bd

uprawia nierzd z bogami obcymi i skada ofiary bogom swoim, nie zaprosili
ci
do spoywania z ich ofiary.
34,16 A take nie moesz bra ich crek za ony dla swych synw, aby one,
uprawiajc nierzd z obcymi bogami, nie przywiody twoich synw do nierzdu z
bogami obcymi.
34,17 Nie uczynisz sobie bogw ulanych z metalu.
34,18 Zachowaj wito Przanikw; przez siedem dni bdziesz jad chleby
przane,
jak to ci poleciem. A uczynisz to w czasie oznaczonym, czyli w miesicu Abib,
gdy wtedy wyszede z Egiptu.
34,19 Wszystko pierworodne do Mnie naley, a take pierworodny samiec z byda,
wow i owiec.
34,20 Pierworodnego za osa wykupisz gow owcy, a jeliby nie wykupi,
zamiesz mu kark. Wykupisz te pierworodnego syna swego, i nie wolno si ukaza

przede Mn z pustymi rkami.


34,21 Sze dni pracowa bdziesz, a w dniu sidmym odpoczywaj tak w czasie
orki, jak w czasie niwa.
34,22 Bdziesz obchodzi wito Tygodni, pierwocin, niwa pszenicy i wito
Zbiorw przy kocu roku.
34,23 Trzy razy w roku uka si wszyscy twoi mczyni przed obliczem Pana,
Boga Izraela.
34,24 Ja bowiem wypdz narody sprzed ciebie i rozszerz twoje granice, i nikt
nie bdzie napada na twj kraj, gdy ty trzy razy w roku pjdziesz, aby pokaza

si przed obliczem Pana, Boga twego.


34,25 Krwi moich ofiar nie powiniene skada razem z kwaszonym chlebem, i nic
z
ofiary paschalnej nie powinno pozosta na drugi dzie.
34,26 Najlepsze z pierwocin ziemi twojej winiene przynie do domu Pana, twego

Boga. Nie bdziesz gotowa kolcia w mleku jego matki.


34,27 Pan rzek do Mojesza: Zapisz sobie te sowa, gdy na podstawie tych sw

zawarem przymierze z tob i z Izraelem.


34,28 I by tam Mojesz u Pana czterdzieci dni i czterdzieci nocy, i nie jad

chleba, i nie pi wody. I napisa na tablicach sowa przymierza - Dziesi


Sw.
34,29 Gdy Mojesz zstpowa z gry Synaj z dwiema tablicami wiadectwa w rku,
nie wiedzia, e skra na jego twarzy promieniaa na skutek rozmowy z Panem.
34,30 Gdy Aaron i Izraelici zobaczyli Mojesza z dala i ujrzeli, e skra na
jego twarzy promienieje, bali si zbliy do niego.
34,31 A gdy Mojesz ich przywoa, Aaron i wszyscy przywdcy zgromadzenia
przyszli do niego, a Mojesz rozmawia z nimi.
34,32 Potem przyszli take Izraelici, a on dawa im polecenia, powierzone mu
przez Pana na grze Synaj.
34,33 Gdy Mojesz zakoczy z nimi rozmow, naoy zason na twarz.
34,34 Ilekro Mojesz wchodzi przed oblicze Pana na rozmow z Nim, zdejmowa
zason a do wyjcia. Gdy za wyszed, opowiada Izraelitom to, co mu Pan
rozkaza.
34,35 I wtedy to Izraelici mogli widzie twarz Mojesza, e promienieje skra
na
twarzy Mojesza. A Mojesz znw nakada zason na twarz, pki nie wszed na
rozmow z Nim.
*35
35,01 Mojesz zebra cae zgromadzenie Izraelitw i powiedzia do nich: Oto, co

Pan nakaza wam wypeni:


35,02 Sze dni bdziesz wykonywa prac, ale dzie sidmy bdzie dla was
witym szabatem odpoczynku dla Pana; ktokolwiek za pracowaby w tym dniu, ma
by ukarany mierci.
35,03 Nie bdziecie rozpala ognia w dniu szabatu w waszych mieszkaniach.
35,04 Tak przemwi nastpnie Mojesz do caego zgromadzenia Izraelitw: Oto co

nakaza Pan mwic:


35,05 Dajcie z dbr waszych danin dla Pana. Kady wic, ktrego skoni do tego

serce, winien zoy jako danin dla Pana zoto, srebro, brz,
35,06 purpur fioletow i czerwon, karmazyn, bisior oraz sier kozi,
35,07 baranie skry barwione na czerwono i skry delfinw oraz drzewo akacjowe,

35,08 oliw do wiecznika, wonnoci do wyrobu oleju namaszczania i pachncych


kadzide,
35,09 kamienie onyksowe i inne drogie kamienie dla ozdobienia efodu i
pektorau.
35,10 Kady uzdolniony z was winien przyj i wykona to, co Pan nakaza,
35,11 to jest przybytek i jego namiot, przykrycia, kka, deski, poprzeczki,
supy i podstawy;
35,12 ark z drkami, przebagalni i okrywajc j zason;
35,13 st z drkami i z nalecym do niego sprztem oraz chlebem pokadnym;
35,14 wiecznik do owietlenia z nalecymi do niego sprztami, z lampami oraz
z
oliw do wiecenia;
35,15 otarz kadzenia z drkami, olejek do namaszczania, pachnce kadzido i
zason na wejcie do przybytku;
35,16 otarz caopalenia z jego brzow krat, z drkami i nalecymi do niego

sprztami, kad z jej podstaw;


35,17 zasony dziedzica i jego supy, i podstawy, i zason na wejcie do
dziedzica;
35,18 paliki przybytku i paliki dziedzica z powrozami do nich;
35,19 szaty z drogocennej tkaniny do suby w witym przybytku, wite szaty
dla Aarona kapana i szaty dla jego synw, dla sprawowania czynnoci
kapaskich.
35,20 Potem cae zgromadzenie Izraelitw odeszo od Mojesza.
35,21 Wnet jednak wszyscy, ktrych skonio serce i duch ochoczy, przynieli
danin dla Pana na budow Namiotw Spotkania i na wszelk sub w nim, oraz na

wite szaty.
35,22 Przyszli mczyni i kobiety, wszyscy ochoczego serca, przynoszc spinki,
kolczyki, piercienie, naszyjniki i wszelkie przedmioty ze zota; wszyscy
zoyli Panu dary ze zota dokonujc gestu koysania.
35,23 A take fioletow i czerwon purpur, karmazyn, bisior i sier kozi,
baranie skry barwione na czerwono i skry delfinw przynosili wszyscy, ktrzy
je znaleli u siebie.
35,24 Kady, kto chcia zoy danin ze srebra czy brzu, przynosi t danin
dla Pana, a kady kto posiada drzewo akacjowe przydatne na co do witej
suby, przynosi je rwnie.
35,25 Wszystkie za kobiety biege w tej pracy przdy wasnorcznie przdz na

fioletow i czerwon purpur, karmazyn i bisior.


35,26 A wszystkie kobiety, ktre skonio do tego serce, przdy umiejtnie
sier kozi.
35,27 Ksita za przynieli kamienie onyksowe i inne drogie kamienie dla
ozdobienia efodu i pektorau,
35,28 a ponadto wonnoci i oliw do wiecznika i do wyrobu oleju namaszczania i

pachncego kadzida.
35,29 Wszyscy Izraelici, mczyni i kobiety, ktrych skonio serce do
skadania darw niezbdnych do wykonywania tego, co Pan nakaza wykona przez
porednictwo Mojesza, przynieli to dla Pana dobrowolnie.
35,30 Wwczas Mojesz przemwi do Izraelitw: Oto Pan powoa imiennie
Besaleela, syna Uriego, syna Chura z pokolenia Judy,
35,31 i napeni go duchem Boym, mdroci, rozumem, wiedz i znajomoci
wszelkiego rzemiosa,
35,32 by obmyli plany robt w zocie, w srebrze, w brzie,
35,33 oraz prac nad przystosowaniem kamieni do ozdoby i nad obrbk drzewa
potrzebnego do wykonania wszelkich zamierzonych dzie.
35,34 Da mu te zdolno pouczania innych, jak i Oholiabowi, synowi Achisamaka

z pokolenia Dana.
35,35 Napeni ich mdroci umysu do wykonania wszelkich prac, zarwno
kamieniarskich, jak i tkackich, oraz barwienia fioletowej i czerwonej purpury,
karmazynu, bisioru, a wreszcie zwyczajnych prac tkackich, tak e mog
sporzdza
wszelkie przedmioty, a zarazem obmyla ich plany.
*36
36,01 Besaleel, Oholiab i wszyscy biegli mczyni, ktrym Pan da mdro,
rozum do poznania, niech wykonaj wszelkie prace przy budowie witego
przybytku
wedug wszystkich nakazw Pana.
36,02 Nastpnie wezwa Mojesz Besaleela, Oholiaba i wszystkich biegych w
rzemiole, ktrych serce obdarzy Pan mdroci, wszystkich tych, ktrych serce

skaniao, aby pj do pracy nad wykonaniem dziea.


36,03 Ci za przyjli od Mojesza wszelkie daniny, jakie znieli Izraelici na
dzieo budowy witego przybytku, aby je wykona; ponadto znosili im kadego
dnia dalsze, dobrowolne dary.
36,04 Wtedy przyszli jak jeden m wszyscy biegli rzemielnicy, wykonujcy
wszelkie prace przy budowie witego przybytku, kady od swojej pracy, ktr
wykonywa,
36,05 i tak powiedzieli do Mojesza: Lud przynosi o wiele wicej ni potrzeba
do
wykonania prac, ktre Pan nakaza wykona.
36,06 Wwczas Mojesz wyda rozkaz, ktry ogoszono w obozie: Ani mczyni, ani

kobiety niech ju nie znosz darw na wity przybytek. Zaprzesta wic lud
znoszenia darw.
36,07 Mieli bowiem dosy wszystkiego do wykonania wszelkich prac, a nawet wiele

zbywao.
36,08 Wszyscy najbieglejsi spord pracownikw wybudowali przybytek z
dziesiciu
tkanin z krconego bisioru, z fioletowej i czerwonej purpury, z karmazynu, z
cherubami wyszytymi przez biegego tkacza.
36,09 Dugo poszczeglnych tkanin wynosia dwadziecia osiem okci, a
szeroko cztery okcie; wszystkie za tkaniny miay jednakowe wymiary.
36,10 Pi tkanin byo powizanych ze sob jedna z drug, podobnie drugie pi
tkanin byo powizanych jedna z drug.
36,11 I przyszyto wstki z fioletowej purpury na brzegach jednej tkaniny,
gdzie
winna by spita, i tak te uczyniono na brzegach ostatniej tkaniny, gdzie
winna
by spita.
36,12 Pidziesit wstek przyszyli do jednej tkaniny i pidziesit wstek
do
drugiej tkaniny w miejscu, gdzie maj by spite, tak i wstki byy przyszyte

naprzeciw siebie.
36,13 Ponadto przyszyli pidziesit zotych kek i zwizali tkaniny za pomoc
tych kek, tak e przybytek stanowi jedn cao.
36,14 Zrobiono rwnie nakrycia z koziej sierci dla przybytku, a uczynili
jedenacie nakry.
36,15 Dugo jednego nakrycia wynosia trzydzieci okci, a szeroko jednego
nakrycia cztery okcie, i te jedenacie nakry miay jednakowe wymiary.
36,16 Powizano ze sob pi nakry osobno, a pozostae sze osobno.
36,17 I przyszyto pidziesit wstek na brzegach jednego nakrycia w miejscu,
w
ktrym maj by spite, i pidziesit wstek na brzegach drugiego nakrycia w
miejscu, w ktrym maj by spite.
36,18 Ponadto przyszyto pidziesit kek z brzu i w ten sposb zwizano
nakrycia przybytku, e utworzyy jedn cao.
36,19 Oprcz tego uczyniono nakrycie na namiot ze skr baranich barwionych na
czerwono i wreszcie nakrycie na wierzch ze skr delfinw.
36,20 I z drzewa akacjowego zrobiono deski na przybytek i ustawiono je pionowo.

36,21 Wysoko deski wynosia dziesi okci, a szeroko jednej deski ptora
okcia.
36,22 Kada deska miaa dwa czopy osadzone jeden naprzeciw drugiego; tak
zrobiono u wszystkich desek przybytku.
36,23 A zrobiono dla przybytku dwadziecia desek na cian poudniow
36,24 i czterdzieci podstaw srebrnych sporzdzonych pod te dwadziecia desek,
na kad desk dwie podstawy na oba jej czopy.
36,25 A po drugiej stronie przybytku na cian pnocn zrobiono take
dwadziecia desek.
36,26 A do nich czterdzieci podstaw srebrnych, po dwie podstawy na kad
desk.
36,27 A dla tylnej czci przybytku na cian zachodni sporzdzono sze desek.

36,28 Przy naronikach tej tylnej ciany przybytku postawiono po dwie deski.
36,29 Przystaway one szczelnie do siebie na dole, a na grze rwnie szczelnie
poczone byy ze sob za pomoc powizania; tak te uczyniono z deskami na obu

innych naronikach.
36,30 I tak w tylnej cianie przybytku byo osiem desek, a podstaw srebrnych
szesnacie, czyli po dwie podstawy na kad desk.
36,31 I zrobiono rwnie poprzeczki z drzewa akacjowego dla powizania desek,
pi dla jednej ciany przybytku,
36,32 a pi poprzeczek dla desek drugiej ciany przybytku i pi poprzeczek
dla
tylnej, czyli zachodniej ciany przybytku.
36,33 Poprzeczk umieszczon w porodku desek sporzdzono w ten sposb, e
przechodzia od koca do koca.
36,34 Deski pokryto zotem, a piercienie dla osadzenia drewnianych wiza
zrobiono ze zota i poprzeczki pokryto zotem.
36,35 Zrobiono te zason z fioletowej i czerwonej purpury, z karmazynu i
krconego bisioru z cherubami wyszytymi przez biegego tkacza.
36,36 I zawieszono j na czterech supach z drzewa akacjowego pokrytych zotem.

Haczyki do nich wykonano ze zota, a cztery podstawy zrobiono z brzu.


36,37 I uczyniono te zason przy wejciu do przybytku z fioletowej i
czerwonej
purpury, z karmazynu i krconego bisioru, wielobarwnie wyszywan.
36,38 Ponadto uczyniono do niej pi supw i haczyki, i pokryto zotem ich
gowice i klamry, a podstawy do nich byy z brzu.
*37
37,01 Potem Besaleel zbudowa ark z drzewa akacjowego, ktrej dugo wynosia

dwa i p okcia, jej za szeroko i wysoko ptora okcia.


37,02 I pokry j szczerym zotem wewntrz i zewntrz, i uczyni na niej dokoa

zoty wieniec.
37,03 Odla dla niej cztery piercienie ze zota i przymocowa je do czterech
jej rogw: dwa piercienie do jednego jej boku i dwa piercienie do drugiego
jej
boku.
37,04 Rwnie zrobi drki z drzewa akacjowego i pokry je zotem.
37,05 I do piercieni na obu bokach arki woy te drki suce do jej
przenoszenia.
37,06 Uczyni te przebagalni ze szczerego zota, a dugo jej wynosia dwa
i
p okcia, jej za szeroko ptora okcia.
37,07 Dwa te cheruby wyku ze zota, uczyni za je na obu kocach
przebagalni:
37,08 jednego cheruba na jednym kocu, a drugiego cheruba na drugim kocu
przebagalni. Wykona cheruby razem z przebagalni na obu jej bokach.
37,09 Cheruby miay skrzyda rozpostarte ku grze i zakryway nimi
przebagalni. Twarze miay zwrcone jeden ku drugiemu, i ku przebagalni byy
zwrcone twarze cherubw.
37,10 Zrobi te z drzewa akacjowego st, ktrego dugo wynosia dwa okcie,
jego szeroko jeden okie i jego wysoko ptora okcia.
37,11 Pokry go szczerym zotem i uczyni na nim dokoa zoty wieniec.
37,12 I uczyni wokoo listw na cztery palce szerok, i zrobi zoty wieniec
dokoa tej listwy.
37,13 Odla nastpnie cztery zote piercienie i przyprawi te piercienie do
czterech rogw stou, gdzie si znajduj cztery jego nogi.
37,14 Blisko listwy znajdoway si piercienie do woenia w nie drkw z
drzewa akacjowego do przenoszenia stou.
37,15 A zrobi te drki z drzewa akacjowego i pokry je zotem. Przenoszono
st za ich pomoc.
37,16 Uczyni take ze szczerego zota naczynia do stou, misy i czasze,
dzbanki
i patery do skadania ofiar pynnych.
37,17 Zrobi te wiecznik ze szczerego zota, z tego samego zota wyku ten
wiecznik wraz z jego podstaw i trzonem; jego kielichy oraz pki i kwiaty byy

z tej samej bryy.


37,18 Sze ramion wychodzio z jego bokw, trzy ramiona wiecznika z jednego
jego boku i trzy ramiona wiecznika z drugiego jego boku.
37,19 I znajdoway si na jednym ramieniu trzy kielichy ksztatu kwiatw
migdaowych z pkami i kwiatami, i trzy kielichy ksztatu kwiatw migdaowych
na
drugim ramieniu z pkami i kwiatami. Tak byo na szeciu ramionach wychodzcych

ze wiecznika.
37,20 Na wieczniku za byy cztery kielichy ksztatu kwiatw migdaowych z
pkami i kwiatami.
37,21 A pk jeden by pod dwoma wychodzcymi z niego ramionami i jeden pk pod
dwoma nastpnymi jego ramionami. Tak byo pod szecioma ramionami wychodzcymi
ze wiecznika.
37,22 Pki te i ramiona wychodziy z samego wiecznika i byy wykonane z tej
samej bryy szczerego zota.
37,23 Uczyni ze szczerego zota siedem lamp oraz szczypce i popielnice do
knotw.
37,24 Z talentu za szczerego zota wykona wiecznik i wszystkie przyrzdy
nalece do niego.
37,25 Potem do spalania kadzida zbudowa z drzewa akacjowego otarz; jego
dugo wynosia jeden okie, i jeden - jego szeroko, i by kwadratowy, a
wysokoci mia dwa okcie. I wychodziy z niego rogi.
37,26 Pokry go szczerym zotem, jego wierzch i jego boki wokoo, i jego rogi;
uczyni na nim zoty wieniec dokoa.
37,27 Poniej za tego wieca na dwch jego bokach umieci dwa zote
piercienie na drki, za pomoc ktrych si go przenosi.
37,28 A drki wykona z drzewa akacjowego i pokry zotem.
37,29 Sporzdzi rwnie wity olej namaszczania oraz pachnce kadzido, jak
robi sporzdzajcy wonnoci.
*38
38,01 I zbudowa otarz z drzewa akacjowego, majcy pi okci dugoci i pi
okci szerokoci. Otarz by kwadratowy, na trzy okcie wysoki.
38,02 I uczyni rogi na czterech naronikach otarza, i wychodziy z niego, i
pokry je brzem.
38,03 I sporzdzi sprzty do otarza, jak popielnice, opatki, kropielnice,
wideki i kadzielnice. Wszystkie jego sprzty sporzdzi z brzu.
38,04 Z brzu te wykona krat do otarza w formie siatki, poniej jego
krawdzi od dou a do poowy wysokoci.
38,05 Nad krat za z brzu odla cztery piercienie na drki na czterech
rogach.
38,06 Zrobi za te drki z drzewa akacjowego i pokry je brzem.
38,07 I woy te drki do piercieni znajdujcych si po bokach otarza, aby
go na nich przenosi. Uczyni za go z desek, tak aby wewntrz by wydrony.
38,08 I uczyni kad z brzu z podstaw rwnie z brzu, wykonan z lusterek
kobiet penicych sub przy wejciu do namiotu.
38,09 Nastpnie urzdzi dziedziniec przybytku po stronie poudniowej: zasony
dziedzica byy z krconego bisioru, dugie na sto okci,
38,10 a dwadziecia supw i dwadziecia podstaw byo z brzu, oraz haczyki i
klamry ze srebra.
38,11 Po stronie pnocnej zasony byy dugie na sto okci, a ponadto uczyniono

dwadziecia supw, dwadziecia podstaw z brzu oraz haczyki przy supach i ich

klamry ze srebra.
38,12 Po stronie zachodniej zasona miaa pidziesit okci, a do tego
uczyniono dziesi supw i dziesi podstaw. Haczyki przy supach i ich klamry

byy ze srebra.
38,13 Po stronie wschodniej zasona miaa rwnie pidziesit okci.
38,14 Zasony na jedn cian boczn miay po pitnacie okci, a do tego miay

trzy supy i trzy podstawy.


38,15 Zasony za na drug cian boczn wynosiy pitnacie okci, a do tego
miay te trzy supy i trzy podstawy.
38,16 Wszystkie zasony tworzce ogrodzenie dziedzica byy utkane z bisioru
krconego,
38,17 a podstawy do supw byy z brzu, haczyki za przy supach oraz ich
klamry ze srebra, take gowice ich byy pokryte srebrem. Wszystkie supy
dziedzica miay srebrne klamry.
38,18 Zasona u wejcia na dziedziniec bya z fioletowej i czerwonej purpury,
karmazynu i z krconego bisioru, wielobarwnie wyszywana, i miaa dwadziecia
okci szerokoci i pi okci wysokoci, zgodnie z rozmiarami innych zason
dziedzica.
38,19 Cztery supy do niej i ich podstawy byy wykonane z brzu, a haczyki przy

nich ze srebra, pokrycie ich gowic oraz klamry byy ze srebra.


38,20 Wszystkie paliki dziedzica przybytku byy z brzu.
38,21 Oto obliczenie wydatkw na przybytek: na Przybytek wiadectwa, ktry na
rozkaz Mojesza wybudowali lewici pod nadzorem Itamara, syna Aarona kapana.
38,22 A Besaleel, syn Uriego, syna Chura z pokolenia Judy, wykona wszystko, co

mu nakaza Pan przez Mojesza,


38,23 a z nim pracowa Oholiab, syn Achisamaka z pokolenia Dana, jako wybitny
snycerz, tkacz wielobarwnie wyszywajcy przy pomocy fioletowej i czerwonej
purpury, karmazynu oraz bisioru.
38,24 Zuyli za wszystkiego zota na roboty przy budowie przybytku dwadziecia

dziewi talentw z ofiar zoonych gestem koysania i siedemset trzydzieci


syklw, wedug wagi sykla przybytku.
38,25 A srebra od spisanych w zgromadzeniu byo sto talentw i tysic siedemset

siedemdziesit pi syklw wedug wagi sykla przybytku.


38,26 Jeden beka, czyli na gow p sykla wedug wagi sykla przybytku pobierano

od wszystkich, ktrzy podlegali spisowi, poczwszy od lat dwudziestu i wzwy,


czyli od szeciuset trzech tysicy piciuset pidziesiciu mczyzn.
38,27 Sto talentw srebra zuyto na odlanie podstaw do przybytku i podstaw do
zason, sto talentw na sto podstaw, czyli po talencie na jedn podstaw.
38,28 Z tysica siedmiuset siedemdziesiciu piciu syklw zrobiono haczyki do
supw i pokrycie na ich gowice i opatrzono je klamrami.
38,29 Brzu za, ktry zoono w ofierze gestem koysania, byo siedemdziesit
talentw i dwa tysice czterysta syklw.
38,30 Odlano z niego podstawy do bramy wejciowej do Namiotu Spotkania, otarz
z
brzu z krat brzow na nim oraz wszelki sprzt otarza,
38,31 podstawy dziedzica, podstawy do bramy na dziedziniec, wszystkie paliki
przybytku i wszystkie paliki dziedzica.
*39
39,01 Zrobili te szaty z drogocennej tkaniny do penienia suby w przybytku z

fioletowej i czerwonej purpury oraz z karmazynu. Zrobili rwnie szaty wite


dla Aarona, jak to Pan nakaza uczyni Mojeszowi.
39,02 Wykonali efod ze zota, z fioletowej i czerwonej purpury, karmazynu oraz
z
krconego bisioru.
39,03 Wykuli przeto cienkie blaszki ze zota i pocili je na nitki, aby je
mona
wple we fioletow i czerwon purpur, w karmazyn oraz bisior, sposobem
biegego tkacza.
39,04 Zrobili rwnie dwa naramienniki spite ze sob, a spite na obu grnych
kocach.
39,05 A przepaska efodu, ktra si na nim znajduje, bya wykonana tak samo z
nici ze zota, z fioletowej i czerwonej purpury, z karmazynu i z krconego
bisioru, jak to nakaza Pan Mojeszowi.
39,06 Obrobili te kamienie onyksowe, osadzone w zote oprawy, z wykutymi na
nich, na wzr pieczci, imionami synw Izraela.
39,07 Umiecili je na obu naramiennikach efodu jako kamienie pamici o synach
Izraela, jak nakaza Pan Mojeszowi.
39,08 Uczynili te pektora, wykonany przez biegych tkaczy w ten sam sposb
jak
efod z nici ze zota, z fioletowej i czerwonej purpury, z karmazynu i z
krconego bisioru.
39,09 Pektora by kwadratowy, a dugo jego i szeroko wynosiy jedn pid.

By on podwjnie zoony.
39,10 Umiecili na nim cztery rzdy drogich kamieni; w pierwszym rzdzie rubin,

topaz i szmaragd;
39,11 w drugim rzdzie granat, szafir i beryl;
39,12 w trzecim rzdzie opal, agat, ametyst;
39,13 wreszcie w czwartym rzdzie chryzolit, onyks i jaspis. Byy osadzone w
oprawach ze zota w odpowiednich rzdach.
39,14 Kamienie te otrzymay imiona dwunastu synw Izraela; byo ich dwanacie
wedug ich imion; byy ryte na wzr pieczci, kady z wasnym imieniem wedug
dwunastu pokole.
39,15 Wykonali do pektorau dwa acuszki skrcone na ksztat sznura ze
szczerego zota.
39,16 Wykonali te do pektorau dwie zote oprawy i dwa zote piercienie, i
przymocowano oba te piercienie na obu kocach pektorau.
39,17 Dwa zote sznury przewlekli przez oba piercienie na obu kocach
pektorau.
39,18 Oba za drugie koce obydwu sznurw przyszyli do obu opraw i przywizali
je do przedniego naramiennika efodu.
39,19 Wykonali dwa zote piercienie i przymocowali je do obu grnych kocw
pektorau.
39,20 Wreszcie wykonali jeszcze dwa inne zote piercienie i przyszyli je do
obu
naramiennikw efodu na zewntrznej stronie, w miejscu spicia efodu z
przepask.
39,21 Potem zwizali piercienie pektorau z piercieniami efodu sznurem z
fioletowej purpury tak, aby pektora lea na przepasce efodu i nie mg si
przesun ze swego miejsca na efodzie, jak nakaza Pan Mojeszowi.
39,22 Zrobili te sukni pod efod ca utkan z fioletowej purpury.
39,23 I miaa w rodku otwr na gow z obszywk dokoa otworu, jak przy
otworze
pancerza, aby si nie rozdara.
39,24 Na dolnych jej krajach przyszyli jabka granatu z fioletowej i czerwonej
purpury, karmazynu i krconego bisioru.
39,25 Zrobili take dzwonki ze szczerego zota i przyszyli je midzy jabkami
granatu wokoo.
39,26 Dzwonek zoty i jabko granatu nastpoway na przemian dokoa dolnego
kraju sukni, przywdziewanej w czasie penienia suby, jak to nakaza Pan
Mojeszowi.
39,27 Zrobili take tuniki tkane z bisioru dla Aarona i jego synw,
39,28 oraz tiar z bisioru, mitry z bisioru i lniane spodnie z bisioru
krconego,
39,29 oraz pas z bisioru krconego, z fioletowej i czerwonej purpury, z
karmazynu, wielobarwnie wyszywany, jak Pan nakaza Mojeszowi.
39,30 I zrobili te diadem ze szczerego zota, i wyrzebili na nim, jak si
rzebi na pieczci: Powicony dla Pana.
39,31 I przywizali go sznurem z fioletowej purpury tak, aby by na tiarze i
eby na przedniej stronie tiary by umieszczony, jak Pan nakaza Mojeszowi.
39,32 Tak wykonano wszelk robot okoo budowy Namiotu Spotkania. Izraelici
wykonali za wszystko tak, jak to nakaza Pan Mojeszowi: tak wykonali.
39,33 I oddali przybytek Mojeszowi wraz z namiotem i sprztami, jak kka,
deski, poprzeczki, supy, podstawy,
39,34 nakrycia, jedne ze skr baranich barwionych na czerwono, a drugie ze skr

delfinw, oraz przykrywajc zason,


39,35 Ark wiadectwa z drkami, przebagalni,
39,36 st ze wszystkimi nalecymi do niego sprztami i chlebami pokadnymi,
39,37 i wiecznik ze szczerego zota z lampami ustawionymi w szeregu oraz ze
wszystkimi przyborami nalecymi do niego, i olej do owietlenia,
39,38 take otarz zoty i olej do namaszczania, pachnce kadzido oraz zason

przy wejciu do namiotu,


39,39 otarz z brzu wraz z krat z brzu i drkami oraz wszystkie jego
przybory, kad i jej podstaw.
39,40 Zasony dziedzica, supy i podstawy do nich, zasony przy wejciu do
dziedzica, powrozy i paliki oraz wszystkie sprzty potrzebne do suby w
przybytku i w Namiocie Spotkania.
39,41 Szaty z drogocennej tkaniny do posugi w przybytku, szaty wite dla
Aarona kapana i szaty dla jego synw do sprawowania czynnoci kapaskich.
39,42 Jak Pan nakaza Mojeszowi, tak te wykonali wszystko Izraelici.
39,43 Gdy za ujrza Mojesz, e wszystko wykonali, jak nakaza Pan, udzieli
im
bogosawiestwa.
*40
40,01 Tak powiedzia Pan do Mojesza:
40,02 W pierwszym dniu miesica pierwszego postawisz przybytek wraz z Namiotem
Spotkania.
40,03 I umiecisz w nim Ark wiadectwa, i nakryjesz j zason.
40,04 Wniesiesz take st i pooysz na nim to, co ma by pooone, oraz
wniesiesz wiecznik i postawisz na nim lampy.
40,05 Ustawisz rwnie zoty otarz do spalania kadzida przed Ark wiadectwa
i
zawiesisz zason przy wejciu do przybytku.
40,06 Otarz za caopalenia postawisz przed wejciem do wntrza Namiotu
Spotkania.
40,07 Kad za umiecisz midzy Namiotem Spotkania a otarzem i napenisz j
wod.
40,08 Urzdzisz te dziedziniec dokoa, a przy bramie zawiesisz zason.
40,09 Wtedy wemiesz olej namaszczenia i namacisz przybytek i wszystko, co w
nim jest; powicisz go i wszystkie jego sprzty, i bdzie wity.
40,10 I namacisz otarz caopalenia ze wszystkimi jego przyborami, i
powicisz
go, i bdzie bardzo wity.
40,11 Namacisz rwnie kad i podstaw jej i powicisz j.
40,12 Wtedy przyprowadzisz Aarona i jego synw przed wejcie do Namiotu
Spotkania i obmyjesz ich wod.
40,13 Nastpnie ubierzesz Aarona w wite szaty i namacisz go, i powicisz
go,
aby Mi suy jako kapan.
40,14 Kaesz take zbliy si jego synom i ubierzesz ich w szaty.
40,15 Potem namacisz ich, jak namacie ich ojca, aby Mi suyli jako
kapani.
Przez to za namaszczenie przetrwa kapastwo w ich pokoleniach na wieki.
40,16 Mojesz wykona wszystko tak, jak mu to Pan nakaza uczyni. Tak wykona.

40,17 Wzniesiono przybytek dnia pierwszego miesica pierwszego roku drugiego.


40,18 Postawi Mojesz przybytek, zaoy podstawy, ustawi dach, umieci
poprzeczki oraz ustawi supy.
40,19 I rozcign namiot nad przybytkiem i nakry go przykryciem namiotu z
gry, jak to Pan nakaza Mojeszowi.
40,20 Nastpnie wzi wiadectwo i pooy je w arce, woy te drki do
piercieni arki i przykry j z wierzchu przebagalni.
40,21 Wnis nastpnie ark do przybytku i zawiesi zason zakrywajc i okry

ni Ark wiadectwa, jak Pan nakaza Mojeszowi.


40,22 Postawi rwnie st w Namiocie Spotkania po stronie pnocnej przybytku
przed zason,
40,23 a na nim rozoy przed obliczem Pana rzd chlebw, jak Pan nakaza
Mojeszowi.
40,24 Postawi te wiecznik w Namiocie Spotkania naprzeciw stou po stronie
poudniowej przybytku
40,25 i na nim umieci lampy przed Panem, jak Pan nakaza Mojeszowi.
40,26 Postawi rwnie otarz zoty w Namiocie Spotkania naprzeciw zasony
40,27 i kaza pali na nim wonne kadzido, jak Pan nakaza Mojeszowi.
40,28 Zawiesi zason przy wejciu do przybytku.
40,29 Otarz za caopalenia postawi przed wejciem do wntrza Namiotu
Spotkania i ofiarowa na nim caopalenie i ofiar pokarmow, jak Pan nakaza
Mojeszowi.
40,30 Ustawi take kad midzy Namiotem Spotkania a otarzem i nala w ni
wody
do mycia.
40,31 I myli w niej rce i nogi Mojesz i Aaron oraz jego synowie,
40,32 przed wchodzeniem do Namiotu Spotkania i przystpieniem do otarza, jak
to
nakaza Pan Mojeszowi.
40,33 Wreszcie urzdzi dziedziniec dokoa przybytku i otarz, a przy wejciu
zawiesi zason. W ten sposb Mojesz dokona dziea.
40,34 Wtedy to obok okry Namiot Spotkania, a chwaa Pana napenia przybytek.

40,35 I nie mg Mojesz wej do Namiotu Spotkania, bo spoczywa na nim obok


i
chwaa Pana wypeniaa przybytek.
40,36 Ile razy obok wznosi si nad przybytkiem, Izraelici wyruszali w drog,
40,37 a jeli obok nie wznosi si, nie ruszali w drog a do dnia uniesienia
si oboku.
40,38 Obok bowiem Pana za dnia zakrywa przybytek, a w nocy byszcza jak
ogie
na oczach caego domu izraelskiego w czasie caej ich wdrwki.

KONIEC ROZDZIAU

You might also like