Professional Documents
Culture Documents
SZKARATNA LITERA
TYTU ORYGINAU THE SCARLET LETTER
Okadk i kart tytuow projektowa Wadysaw Brykczyski
Copyright for the Polish translation by Bronisawa Bautowa, Warszawa, 1987
ISBN 83-07-01623-1
Urzd Celny Szkaratnej litery rozdzia wstpny
Rzecz to, jak sdz, jest godna uwagi, e cho nie mam skonnoci do
nadmiernego rozgadywania si o sobie i o swoich sprawach przed kominkiem w
gronie przyjaci, to jednak dwa razy w yciu owadn mn impuls
autobiograficzny, gdy zwracaem si do publicznoci. Po raz pierwszy zdarzyo si to
trzy, cztery lata temu, gdy zaszczyciem czytelnikw - w sposb niewybaczalny i bez
adnego powodu, jaki mgby wymyli pobaliwy czytelnik lub natrtny autor -
opisem mojego ycia w zaciszu Starej Plebanii. A teraz, skoro przy poprzedniej okazji
miaem wicej szczcia ni zasugi znajdujc kilku suchaczy, raz jeszcze
przytrzymam publiczno za guzik i opowiem o swoich przeyciach z okresu trzech
lat pracy w Urzdzie Celnym. Nikt dotd nie naladowa wierniej ode mnie wzoru
sawnego P.P., Urzdnika Tutejszej Parafii. Lecz powd prawdziwy jest taki, e gdy
autor rzuca na wiatr sowa jak licie, zwraca si nie do tych wielu, ktrzy odrzuc
jego ksik, lecz do tych nielicznych, ktrzy zrozumiej go lepiej ni wikszo jego
kolegw i towarzyszy ycia. Niekiedy pisarze posuwaj si dalej i pozwalaj sobie na
zwierzenia nader intymne, nadajce si bardziej do opowiedzenia jednej, jedynej
osobie, przeznaczone dla jednego serca i umysu, z ktrym czy nas idealne
zrozumienie - tak jakby drukowana ksika, rzucona w szeroki wiat, miaa odnale
drug poow rozdwojonej psychiki pisarza i dopeni krgu jego egzystencji jako
ogniwo we wzajemnym ich obcowaniu. Nie jest rzecz zbyt przystojn mwi
wszystko, nawet gdy mwi si bezosobowo. Lecz skoro myli i sowa zamieraj, jeli
pisarz nie nawie prawdziwego kontaktu z czytelnikiem, mona wybaczy
autorowi, gdy wyobraa sobie, e sucha go przyjaciel yczliwy i rozumiejcy, cho
nie najbliszy. Wwczas wrodzona nam powcigliwo topnieje od tej miej
wiadomoci i zaczynamy mwi o tym, co nas otacza, i nawet o nas samych,
jakkolwiek nasze najgbsze ja pozostaje cigle w ukryciu. Wtedy - i w tych
granicach - autor moe, jak mi si zdaje, puci wodze autobiografii bez pogwacenia
praw czytelnika i swoich wasnych.
Okae si rwnie, e w Urzd Celny jest cakiem na miejscu i odgrywa rol
zawsze uznawan w literaturze, gdy wyjania, w jaki sposb wiele kart niniejszej
opowieci weszo w moje posiadanie, a take stanowi dowd prawdziwoci zawartej
w nim historii. To wanie - pragnienie ukazania si we waciwej roli, poza ktr
niedaleko wyszedem, roli wydawcy tej dugiej opowieci - to pragnienie
powodowao mn naprawd, gdy postanowiem nawiza osobisty kontakt z
publicznoci. Speniajc to gwne zadanie uznaem, i wolno mi wtrci kilka
dodatkowych zda, aby naszkicowa obraz ycia dotychczas nie opisanego i
umieci w nim kilka postaci, z ktrych jedn bdzie przypadkowo sam autor.
W mym rodzinnym miecie Salem znajduje si przysta, ktra za czasw
starego krla Derby ttnia yciem. Obecnie, zawalona butwiejcymi resztkami
starych drewnianych magazynw, wykazuje zaledwie znikome lady dziaalnoci
handlowej w postaci jakiej barki, jakiego brygu, wyadowujcego skry w poowie
smtnego pomostu, a bliej ldu - szkunera z Nowej Szkocji, wyrzucajcego adunek
drzewa na opa. W czci przystani najbardziej wysunitej ku przodowi, zalewanej
czsto przypywem, poronitej pod cianami i na caej przestrzeni za rzdem
domw bujn traw - lad wielu opieszaych lat - stoi obszerny budynek ustawiony
w poprzek portu tak, e z frontowych okien mona podziwia w niezbyt budujcy
widok. Z najwyszego punktu dachu, dokadnie przez trzy i p godziny co dzie
przed poudniem, powiewa na wietrze lub zwisa w ciszy flaga Republiki; lecz jej
trzynacie pasw biegnie pionowo, nie poziomo, co oznacza, i ustawiono tutaj
cywiln, a nie wojskow placwk Rzdu Wuja Sama. Front budynku ozdabia
portyk o szeciu drewnianych kolumnach, podtrzymujcych balkon, pod ktrym
szerokie, granitowe stopnie schodz na ulic. Nad wejciem unosi si ogromny okaz
amerykaskiego ora z rozpostartymi skrzydami, z tarcz chronic pier; jeli
pami mnie nie myli, trzyma on w szponach pk piorunw i pierzastych strza. Jak
przystoi znanemu zonikowi - cecha charakterystyczna nieszczsnego ptactwa tego
gatunku - z dzikiego wyrazu dziobu i oka i oglnego okruciestwa bijcego z jego
postawy mona wnosi, i grozi nieszkodliwym obywatelom miejscowej
spoecznoci.
Szczeglnie za ostrzega wszystkich ludzi dbaych o wasne bezpieczestwo,
by nie omielili si wtargn na terytorium, ktre osania skrzydami. Niemniej
jednak, mimo wiedmowatego wygldu tego ptaka, wielu ludzi szuka w teje chwili
schronienia pod skrzydem federalnego ora. Zapewne wyobraaj sobie, e jego
pier jest mikka i przytulna, niczym puchowa poduszka. Lecz nie ma w nim
zbytniej czuoci; nawet gdy jest w najlepszym humorze, prdzej czy pniej - raczej
prdzej ni pniej - odrzuci swe pisklta draniciem szpona, uderzeniem dzioba,
lub zadajc jtrzc si ran pierzast strza.
W szparach bruku, okalajcego wyej opisan budowl, ktr moemy od
razu nazwa portowym Urzdem Celnym, ronie do trawy, by mona byo
zgadn, e ostatnio nie niszczy jej nadmierny ruch handlowy. Jednake w pewnych
miesicach zdarza si czasem ranek, gdy interesy posuwaj si wawszym krokiem.
Takie okazje przypomina mog starszym obywatelom okres poprzedzajcy ostatni
wojn z Angli, gdy Salem byo portem niezalenym, nie pogardzanym przez
wasnych kupcw i armatorw, ktrzy obecnie pozwalaj, by jego baseny
rozsypyway si w ruin, podczas gdy ich transakcje niepotrzebnie i niepostrzeenie
wzmagaj potn fal ruchu handlowego w portach Nowego Jorku lub Bostonu. W
takie oywione ranki, gdy zdarza si, e do portu zawijaj trzy lub cztery statki naraz
- zwykle z Afryki lub z Ameryki Poudniowej - lub do tyche stron odbijaj, sycha
czsto tupot stp przebiegajcych w gr i w d po granitowych stopniach. Tutaj
mona powita, nim jeszcze powita go wasna ona, rumianego od morskich
podry szypra, ktry wanie przyby do portu i niesie pod pach dokumenty w
wybrudzonym blaszanym pudle. Tu rwnie nadchodzi waciciel statku - wesoy
lub nachmurzony, zalenie od tego, czy interes zrealizowany w ukoczonej wanie
podry przynis mu towar, ktry atwo bdzie wymieni na zoto, czy te
pogrzeba go pod ciarem rzeczy niezbywalnych, od ktrych nikt nie zechce go
uwolni. Tutaj te ujrzymy pierwsze wcielenie pomarszczonego, posiwiaego,
zniszczonego troskami kupca: to sprytny mody urzdnik, ktry prbuje smaku
handlu, jak mody wilczek prbuje smaku krwi, i ju zaatwia interesy na statkach
swego pryncypaa, kiedy powinien raczej puszcza deczki z kory na myskim
stawie. Jeszcze inna posta w porcie to marynarz - albo poszukujcy protektora, by
zacign si na statek, albo te dopiero co przybyy, blady i osaby, starajcy si o
umieszczenie w szpitalu. Nie zapominajmy te o kapitanach maych, rdz obrosych
szkunerw, przywocych drzewo na opa z brytyjskich prowincji: to nieokrzesani
majtkowie, pozbawieni tej ywoci usposobienia, jaka cechuje Jankesw,
dostarczajcy jednak artykuu niemaej wagi w naszym zamierajcym handlu.
Jeli zgromadzi si razem te wszystkie indywidua, jak to si czasem zdarzao,
i doda kilka innych dla urozmaicenia caoci, zobaczymy, e w takie dni Urzd Celny
bywa ruchliwym miejscem. Czciej jednak wchodzc na schody widziao si - u
wejcia letni por, a w zimie lub podczas brzydkiej pogody w odpowiednich
pokojach - rzd czcigodnych postaci usadowionych pod cian na starowieckich
krzesach odchylonych do tyu. Najczciej spali, lecz czasem syszao si rozmow, a
jej odgosy byy czym porednim midzy mow i pochrapywaniem. Cechowa j
brak energii, typowy dla mieszkacw przytukw i wszelkich innych istot ludzkich
yjcych z dobroczynnoci, z pracy zmonopolizowanej lub z innych rde, nie
wymagajcych w kadym razie samodzielnoci i wasnego wysiku. Ci starsi
panowie, z ktrych kady siedzia przy stanowisku pobierania opat celnych niczym
wity Mateusz, lecz w odrnieniu od niego bez widokw na powoanie do misji
ewangelicznej, byli to urzdnicy Urzdu Celnego.
Nieco gbiej, po prawej stronie od gwnego wejcia znajduje si pewien
pokj lub biuro o powierzchni okoo pitnastu stp kwadratowych, imponujcej
wysokoci. Dwa sklepione okna wychodz na wyej wspomnian zrujnowan
przysta, trzecie za na wsk uliczk i biegncy od niej odcinek Derby Street. Ze
wszystkich trzech mona ujrze sklepy korzenne, warsztaty, sklepy z odzie
marynarsk i magazyny dostawcw okrtowych, wok ktrych plotkujc i miejc
si stoj grupki starych wilkw morskich i innych szczurw portowych - postaci,
jakie zazwyczaj krc si w okolicy przystani. Sam pokj osnuty jest pajczynami, a
dawno nie malowane ciany lepi si od brudu. Podog posypuje si szarym
piaskiem (zwyczaj od dawna ju nigdzie indziej nie stosowany) i atwo si
zorientowa, e do tego sanktuarium kobieta ze swymi magicznymi narzdziami z
miot i cierk - jest rzadko dopuszczana. Co si tyczy urzdzenia, stoi tam piec z
potnym kominem, stare biurko sosnowe, a przy nim stoek o trzech nogach; poza
tym trzy czy cztery krzesa z drewnianymi siedzeniami - bardzo zgrzybiae graty.
Nie zapominajmy te o bibliotece: na pkach par dziesitkw tomw Akt Kongresu
i gruby Wycig z przepisw opat celnych. Przez dziur w suficie przechodzi
blaszana rura - urzdzenie do komunikacji ustnej z innymi czciami budynku. I
tutaj wanie, czcigodny Czytelniku, mgby jakie sze miesicy temu zobaczy
kogo, kto kry z kta w kt lub siedzi oklapy na dugonogim stoku, wsparty
okciem o biurko i oczyma przebiega szpalty porannej gazety. Rozpoznaby to samo
indywiduum, ktre zapraszao ci do swego miego gabineciku, gdzie soce tak
przyjemnie przewiecao przez gazki wierzby od zachodniej strony w Starej
Plebanii. Lecz teraz by ju na prno pyta o inspektora celnego z partii Locofoco.
Miota reformy wygarna go z urzdu i godniejszy od niego nastpca peni jego
zaszczytne funkcje i zgarnia jego wynagrodzenie.
Nazwa istniejcego niegdy radykalnego odamu Partii Demokratycznej.
Stare miasto Salem - moje miasto rodzinne, cho czsto mieszkaem w innych
miejscowociach, zarwno w wieku chopicym, jak i w dojrzaym - obdarzam
mioci, ktrej siy, przebywajc, w nim, nigdy nie podejrzewaem. Prawd
mwic, jeli si wemie pod uwag jego wygld zewntrzny - paski, niczym nie
urozmaicony teren, zabudowany gwnie drewnianymi domami, z ktrych niewiele,
a moe aden nie moe si pochwali piknem architektury, duga, senna ulica,
cignca si leniwie przez ca dugo pwyspu, uwieczona z jednego koca
Wzgrzem Szubienicy i Now Gwine, z drugiego budynkiem przytuku dla
ubogich - biorc wic pod uwag te cechy zewntrzne mego rodzinnego miasta,
mona by rwnie dobrze obdarzy uczuciem nieuporzdkowan szachownic. A
jednak, cho zawsze gdzie indziej byem szczliwszy, czuj co do starego Salem, co
w braku lepszego okrelenia musz nazwa sentymentem. w sentyment zrodzi si
przypuszczalnie z gbokich korzeni, jakie moja rodzina dawno temu zapucia w tej
ziemi. Upywa obecnie prawie dwa i wier wieku od czasu, gdy pierwszy emigrant
noszcy moje nazwisko, Brytyjczyk z pochodzenia, pojawi si w tej dzikiej,
puszczami okolonej osadzie, ktra pniej staa si miastem. I tutaj rodzili si i
umierali jego potomkowie, a ich ziemska powoka mieszaa si z tutejsz gleb tak
dugo, e niemae jej poacie musz wykazywa pokrewiestwo z t doczesn
skorup, w jakiej sdzono mi przez czas jaki chodzi po ulicach. Po czci wic to
przywizanie, o ktrym mwi, jest fizyczn sympati prochu do prochu. Wielu z
moich ziomkw nie ma o tym pojcia; zreszt, skoro czste przesadzanie jest moe
korzystniejsze dla rolinnoci jednego gatunku, lepiej, by o tym nie wiedzieli.
Lecz mj sentyment ma rwnie wymiar moralny. Posta naszego protoplasty
- otoczona, zgodnie z rodzinn tradycj, nimbem mglistej, zmierzchajcej wielkoci -
ya w mej chopicej wyobrani, odkd sign pamici. Jeszcze teraz przeladuje
mnie i sprawia, e w przeszoci czuj si jak w domu, czego nie mog powiedzie o
moim zwizku z obecnym miastem. Wydaje mi si, e w powany, odziany w
czarn opocz i wysoki kapelusz brodaty przodek, ktry przyby tak wczenie ze
sw Bibli i mieczem i kroczy po nie zdeptanej jeszcze ulicy z takim dostojestwem i
by tak wan figur w czasach wojny i pokoju, daje mi wiksze prawo do
mieszkania tutaj, ni mogoby mi przysugiwa ze wzgldu na mnie samego -
czowieka, ktrego imi rzadko si syszy, a twarzy prawie si nie zna. w przodek
by onierzem, prawodawc, sdzi. Rzdzi Kocioem, mia wszystkie cechy
purytanina, dobre i ze. By rwnie bezwzgldnym przeladowc, jak wiadczy o
tym historia kwakrw, ktrzy upamitnili go w swych kronikach i opowiadaj o
pewnym incydencie, w ktrym okaza nieubagan surowo wobec kobiety z ich
sekty. Obawiam si, e to wspomnienie o nim przetrwa duej ni wszelkie rejestry
jego lepszych uczynkw, cho byo ich wiele. Jego syn odziedziczy po nim zapa w
przeladowaniach i odegra tak znaczn rol w mczestwie czarownic, e ich krew,
wedle wszelkiej sprawiedliwoci, musiaa na nim pozostawi plam niechybnie tak
trwa, i jego stare, zesche koci, lece na cmentarzu przy Charter Street, jeli nie
rozsypay si cakiem w proch, musz dotd nosi jej lady. Nie wiadomo mi, czy
moich przodkw nawiedzio kiedy poczucie skruchy i czy prosili Wszechmocnego,
by im przebaczy okruciestwa - czy te do tej pory ponosz na tamtym wiecie
cikie konsekwencje swych czynw. W kadym razie ja, obecny tu pisarz, jako ich
przedstawiciel bior niniejszym t hab na siebie dla ich odkupienia i zanosz
mody, by przeklestwo, ktre, jak syszaem, sprowadzili na swj rd - o czym
mgby wiadczy smutny i ubogi jego los od wielu lat - zostao zdjte teraz i na
wsze czasy.
Niewtpliwie jednak obaj ci surowi, namarszczeni purytanie uwaaliby, e
spotkaa ich wystarczajca kara za grzechy, gdy po wielu latach stary pie
rodzinnego drzewa, obronitego obficie czcigodnym mchem, wyda na wiat, jako
sw szczytow gazk, takiego prniaka jak ja. aden cel, do jakiego arliwie
dyem, nie wydaby si im godny pochway. aden mj sukces - jeli moje ycie,
poza szczciem rodzinnym, opromieni kiedykolwiek blask sukcesu - nie znalazby
u nich uznania. Przeciwnie, wzbudziby ich potpienie i odraz. Czym on jest? -
mruczy jeden szary cie mego przodka do drugiego. - Pisarzem opowieci? A c to
za zajcie? W jaki sposb moe to suy chwale Boej czy ludzkoci w jego czasach i
w jego pokoleniu? Zaiste, ten degenerat mgby rwnie dobrze zosta grajkiem!
Takie oto komplementy rzucaj mi przodkowie nad przepaci stuleci! A jednak
niech mn gardz, ile zechc. To, co byo si w ich charakterze, jako splata si z
moj natur.
Gboko wronity w ziemi we wczesnym dziecistwie miasta, dziki tym
dwum powanym i energicznym ludziom rd nasz przetrwa tu od owych czasw i
zawsze podtrzymywa sw godno. Nigdy, o ile wiem, nie splami si adn
niesaw swych latoroli. Z drugiej strony jednak, wyjwszy dwa pierwsze
pokolenia, nigdy chyba nie zdoby si na aden czyn godny pamici, lub bodaj
publicznej wzmianki. Stopniowo jego czonkowie stawali si coraz mniej widoczni,
niby stare, zapadajce si domy, zagrzebane do poowy w pokadach nawarstwionej
ziemi. Przez ponad sto lat tradycyjnie z ojca na syna wyruszali na morze. W kadym
pokoleniu posiwiay kapitan statku opuszcza pokad oficerski, aby reszt dni
spdzi w domu, a czternastoletni chopak zajmowa dziedziczne miejsce wrd
prostych marynarzy, stawiajc czoo sonym bryzgom i sztormom, ktre niegdy
nkay jego ojcw i dziadw. Chopiec z kolei w odpowiednim czasie przechodzi z
dziobu do kabiny, przeywa burzliwy wiek mski i wraca z wdrwek po wiecie,
by si zestarze i umrze, i zmiesza swoje prochy z ziemi rodzinn. w
dugotrway zwizek rodziny z jednym miejscem, z miejscem narodzin i mierci jej
czonkw, stwarza poczucie wsplnoty ludzi i miejsc, cakowicie niezalene od
wszelkich urokw krajobrazu czy te moralnych wartoci otoczenia. To nie mio, to
instynkt. Nowy przybysz, ktry sam przyby z obcej ziemi, bd te przywdrowa
tu jego ojciec czy dziadek, niewielkie ma prawo, by mieni si obywatelem Salem.
Nie ma pojcia o tej uporczywoci, godnej zamknitej ostrygi, z jak w cieniu
nadcigajcego trzeciego stulecia stary osadnik lgnie do miejsca, w ktre wroso tyle
kolejnych pokole. Nie liczy si fakt, e miejsce jest dla niego niewesoe, e ma ju
do starych, drewnianych domkw, bota i kurzu, martwej monotonii paskiego
terenu i nastrojw, zimnych wiatrw od wschodu i najzimniejszej z moliwych
atmosfery, jaka panuje wrd miejscowej spoecznoci. To wszystko i wszelkie inne
ujemne strony, jakie dostrzega lub sobie wyobraa, nie maj znaczenia. Urok
pozostaje i dziaa rwnie potnie, jak gdyby miejsce to byo rajem na ziemi. Tak te
byo i w moim przypadku. Miaem uczucie, jak gdyby przeznaczenie nakazywao mi
uczyni Salem moim domem po to, by przez krtki dzie mego ycia ludzie w
naszym starym miecie mogli widzie i rozpoznawa znane im od lat rysy mojej
twarzy i cechy charakteru; bowiem gdy kolejny przedstawiciel rodu kad si do
grobu, nastpny przejmowa po nim wart i maszerowa po ulicy Gwnej. Niemniej
jednak samo to uczucie jest dowodem, e zwizek w sta si czym niezdrowym i
trzeba go wreszcie przerwa. Natura ludzka jest jak kartofel - nie moe rozkwita w
peni, gdy sadzi si potomstwo rok po roku przez wiele pokole w tej samej
wyjaowionej glebie. Moje dzieci urodziy si w innych miejscowociach i jeli bd
mia na to jakikolwiek wpyw, zapuszcz korzenie w wieej ziemi.
Gdy opuciem Star Plebani, wanie to dziwne, leniwe, niewesoe
przywizanie do mego rodzinnego miasta przywiodo mnie tutaj, abym zaj miejsce
w ceglanym budynku Wuja Sama, gdy mogem z rwnym lub lepszym
powodzeniem przenie si gdzie indziej. By to jakby wyrok losu. Nie pierwszy raz
zdarzao si, e wyjedaem std, jak si zdawao, na stae, a jednak wracaem jak
zy szelg, albo jak gdyby Salem stanowio dla mnie nieuniknione centrum
wszechwiata. Tak wic pewnego piknego ranka wszedem po granitowych
schodach z dokumentem w kieszeni, stwierdzajcym zatrudnienie mnie przez
prezydenta, i zostaem przedstawiony korpusowi panw, ktrzy mieli mi pomaga
w mej wakiej i odpowiedzialnej misji Gwnego Inspektora Urzdu Celnego.
Mam due wtpliwoci - a raczej nie mam adnych - czy jakikolwiek urzdnik
pastwowy Stanw Zjednoczonych, czy to w subie cywilnej, czy wojskowej, mia
kiedy pod swoimi rozkazami rwnie sdziwe grono patriarchw-weteranw, jak ja.
Pytanie, gdzie naley szuka najstarszego mieszkaca kraju, od razu si wyjanio,
gdy na nich spojrzaem. Od dwudziestu lat z gr niezalena pozycja osobista
poborcy utrzymywaa Urzd Celny portu Salem z dala od zmiennych kolei ycia
politycznego, ktre zazwyczaj czyni penienie urzdw rzecz tak kruch i
niepewn. Jako onierz - najzasueszy onierz Nowej Anglii - sta on mocno na
piedestale bohaterskiego dowdcy, a majc sam bezpieczn pozycj dziki
rozsdnemu liberalizmowi kolejnych administracji, utrzymywa swj urzd przez
wiele kadencji i chroni swych podwadnych w niejednej godzinie zagroe i
wstrzsw. Genera Miller by radykalnym konserwatyst, czowiekiem yczliwym i
agodnym, u ktrego przyzwyczajenie odgrywao wielk rol. Przywizywa si do
znanych twarzy i trudno byo go skoni do wprowadzania zmian, nawet gdyby
zmiana miaa stanowi niewtpliw popraw. Tote obejmujc mj dzia znalazem
tam niewielu ludzi poniej wieku sdziwego. Byli to przewanie dawni kapitanowie
statkw. Miotani niegdy falami wielu oceanw i stawiajcy dzielnie czoo sztormom
burzliwego ycia, wpynli ostatecznie w ten cichy kt. A e nic tu prawie nie
zakcao ich spokoju, prcz okresw paniki przy wyborach na prezydenta, wszyscy
co do jednego zyskali w ten sposb odnowienie kontraktu na egzystencj., Cho na
pewno podlegali nie mniej od swych blinich prawom starzenia si i niedonienia,
posiedli wida jaki talizman, ktry chroni od mierci. Kilku z nich, jak mnie
powiadomiono, cierpiao na podagr i reumatyzm, byli moe przykuci do oa i
przez wiksz cz roku nie nio im si nawet pokazywa w Urzdzie Celnym.
Lecz po agodnej zimie wypezali na soce w maju lub w czerwcu, brali si opieszale
do tego, co nazywali swoim obowizkiem - i wedle wasnych chci i wygody znw
wracali do ka. Musz przyzna si do winy; skrciem urzdowy ywot
niejednego z tych czcigodnych sug Republiki. W odpowiedzi na moje
przedstawienie sprawy pozwolono im odpocz od wytonej pracy, a wkrtce
potem - tak jakby ich jedyn racj ycia by zapa do suenia krajowi, w co usilnie
wierz - powynosili si do lepszego wiata. Pobona to dla mnie pociecha, e dziki
mojej interwencji zostao im do czasu na odpokutowanie niecnych praktyk
korupcji, w jakie, rozumie si, wpada pono kady pracownik Urzdu Celnego. Ani
frontowe, ani tylne wejcie w Urzdzie Celnym nie otwiera drzwi do Raju.
Moi urzdnicy naleeli po najwikszej czci do partii wigw. Na szczcie dla
tego szacownego bractwa nowy inspektor nie by politykiem, a cho lojalny
demokrata z przekona, nie otrzyma i nie sprawowa swego urzdu w powizaniu z
usugami politycznymi. Gdyby byo inaczej, gdyby to wpywowe stanowisko obj
dziaacz polityczny po to, by speni atwy obowizek stawiania czoa poborcy z
partii wigw, ktremu zniedonienie nie pozwalao na osobiste zarzdzanie swym
biurem, to w miesic po wstpieniu na schody Urzdu tego anioa z mieczem
ognistym ze starej gwardii nikt by si nie osta, by oddycha tu urzdowym yciem.
Zgodnie z uznanym w tych sprawach kodeksem byoby to niemal obowizkiem dla
polityka wysa wszystkie siwe gowy co do jednej pod n gilotyny. Rzecz
oczywista, staruszkowie spodziewali si z moich rk jakiej nieuprzejmoci w tym
gucie. Smucio mnie to, a zarazem mieszyo, gdy widziaem, z jakim przeraeniem
przyjto moje przybycie; gdy widziaem, jak pobrudone policzki, smagane przez
p wieku sztormami, okrywaj si bladoci pod spojrzeniem osobnika tak
nieszkodliwego jak ja; gdy syszaem, jak ten i w zwraca si do mnie z dreniem w
gosie - w gosie, ktry w dawno minionych czasach regularnie rycza przez tub tak
gronie, e sam Boreasz mg zamilkn ze strachu. Wiedziay te szacowne staruchy,
e wedug z dawna ustalonych regu, a w niektrych przypadkach ze wzgldu na
brak wydajnoci pracy, powinni byli ustpi miejsca ludziom modszym i politycznie
bardziej ortodoksyjnym i w ogle lepiej si od nich nadajcym do suby u naszego
wsplnego Wuja. Ja rwnie o tym wiedziaem, lecz nie miaem serca dziaa
zgodnie z moj wiedz. Wobec tego, ku mojej oczywistej kompromitacji i z ujm dla
mego urzdowego sumienia, dalej snuli si w czasie mojej kadencji wok basenw i
krcili si po schodach Urzdu Celnego. Wiele czasu rwnie spdzali drzemic po
ulubionych sobie ktach, na krzesach przechylonych do tyu i opartych o cian.
Budzili si wszake raz czy dwa razy w cigu przedpoudnia, by zanudza si
nawzajem powtarzaniem starych morskich opowieci i zmurszaych kawaw, ktre
z czasem przeszy w system hase i odywek, jakimi si porozumiewali.
Wkrtce, jak sdz, zorientowali si, e nowy inspektor celny krzywdy im nie
zrobi. Tak wic z lekkim sercem i z bogim poczuciem penienia uytecznej pracy,
jeli nie dla naszej ukochanej ojczyzny, to przynajmniej dla samych siebie, poczciwi
starsi panowie odprawiali rne drobne formalnoci Urzdu. Z mdrymi minami
zagldali przez okulary do adowni statkw i wiele robili haasu o drobnostki,
natomiast tpota, z jak zwykle przegapiali sprawy wane, bya zdumiewajca.
Ilekro taka rzecz si zdarzya - gdy na przykad wagon cennych towarw
przemycono im dosownie przed nosem na brzeg w samo poudnie - nic nie mogo
dorwna czujnoci i skwapliwoci, z jak rzucali si do ryglowania, zamykania na
podwjne zamki, do zalepiania tam i piecztowania woskiem wszystkich otworw
przestpczego statku. Zamiast nagany za poprzednie niedbalstwo spodziewali si
raczej pochway za sw podziwu godn czujno po szkodzie, wdzicznoci i
uznania za popiech i gorliwo w dziaaniu w chwili, gdy nie byo ju adnej rady.
Mam taki gupi zwyczaj, e jeli kto nie jest ponad miar nieprzyjemny, to ju
wystarcza, abym nabra do niego sympatii. Przede wszystkim zwracam uwag na
lepsze strony charakteru moich towarzyszy - jeli posiadaj jakie lepsze strony - i
zgodnie z tym ksztatuj o nich sd. Poniewa w wikszoci ci starzy pracownicy
Urzdu Celnego posiadali jakie dobre cechy, a moje stanowisko wrd nich
zakadao poniekd opiekuczy i ojcowski stosunek sprzyjajcy rozwojowi
przyjaznych uczu, wkrtce polubiem ich wszystkich. Przyjemnie byo latem przed
poudniem, gdy panowa nielitociwy skwar, ktry reszt rodzaju ludzkiego
rozpuszcza na pyn, a dla ich na p obumarych organizmw zdawa si miym
ciepem - przyjemnie byo sucha, jak gawdz przy tylnym wejciu, siedzc
rzdkiem na krzesach jak zwykle odchylonych do tyu i wspartych o cian, a
zlodowaciae dowcipy minionych pokole taj i pyn im z ust, musujc od miechu.
Na zewntrz humor starych ludzi bardzo przypomina wesoo dzieci. Intelekt, czy
gbiej sigajce poczucie humoru, niewiele ma z nim wsplnego. W obu
przypadkach jest to wiato igrajce na powierzchni, ktre nadaje soneczny i
pogodny wygld zarwno zielonej gazce, jak i szarej korze zmurszaego pnia. W
pierwszym przypadku jednak jest to prawdziwy blask, w drugim przypomina raczej
fosforyzujce wiateko prchniejcego drewna.
Nie chciabym wszake, by czytelnicy le mnie zrozumieli: byoby to rac
niesprawiedliwoci, gdybym wszystkich moich zacnych przyjaci przedstawia
jako zdziecinniaych staruszkw. Przede wszystkim nie wszyscy moi
wsppracownicy byli starzy. Zdarzali si wrd nich ludzie w peni si i ycia,
wybitnie uzdolnieni i energiczni, ktrzy kwalifikacjami przerastali podrzdn
pozycj i znikome zadania, jakie narzucia im za gwiazda. Z drugiej strony pod
strzech siwej czupryny kryo si czasem wyposaenie umysu zachowane w
doskonaym stanie. Lecz co do wikszoci mego korpusu weteranw, nie wyrzdz
im wielkiej krzywdy, okrelajc ich oglnie jako grono starych nudziarzy, ktrzy z
urozmaiconych dowiadcze swego ycia nie wynieli nic godnego zachowania.
Mogo si wyda, e odrzucili precz zote ziarno mdroci yciowej, jakie mogli
zebra przy tylu okazjach, a w swej pamici starannie zgromadzili wszelkie plewy.
Mwili z wikszym zainteresowaniem i namaszczeniem o dzisiejszym niadaniu i o
obiedzie - wczorajszym, dzisiejszym lub jutrzejszym - ni o rozbiciu statku przed
czterdziestu czy pidziesiciu laty i o wszystkich cudach wiata, ktre za modu
ogldali na wasne oczy.
Ojcem Urzdu Celnego, patriarch nie tylko tutejszego, maego oddziau
funkcjonariuszy, lecz - miem twierdzi - wszystkich szacownych sug morza w
caych Stanach Zjednoczonych, by pewien mianowany na stae inspektor. Mona by
go susznie nazwa prawowitym synem systemu skarbowego, jego nieodrodnym
dziedzicem i nastpc predystynowanym, a raczej urodzonym w purpurze:
mianowicie ojciec jego, pukownik z czasw Rewolucji, a poprzednio poborca w tym
porcie, utworzy dla niego urzd i mianowa go na w zamierzchych czasach, ktre
niewielu ludzi pamita. W okresie, gdy go poznaem, inspektor by jegomociem
okoo osiemdziesitki, jednym z najwspanialszych okazw oziminy, jaki trudno by
byo znale szukajc przez cae ycie. Z twarz rumian, szczupy i prosty,
elegancko odziany w surdut z byszczcymi guzikami, poruszajcy si krokiem
szybkim i sprystym i w ogle zdrw i czerstwy, wyglda - no, moe nie modo;
raczej jak jaki nowy twr matki-natury w postaci mczyzny, ktrego staro i
choroba si nie imaj. Jego gos, jego miech, rozbrzmiewajcy cigle w
pomieszczeniach Urzdu Celnego, nie mia w sobie ani ladu starczego drenia czy
chichotu; donony i triumfalny, dobywa si prosto z puc, niczym pianie koguta lub
dwik trby. Gdy patrzyo si na niego jak na okaz zwierzcia - a niewiele tam byo
wicej do zobaczenia - by obiektem nadzwyczaj udanym, wyposaonym w zdrowy i
prawidowo dziaajcy organizm i zdolnym, nawet w tym wieku, czerpa uciech ze
wszystkich przyjemnoci, jakich mg kiedykolwiek pragn lub bodaj je wymarzy.
Beztroska pewno egzystencji w Urzdzie Celnym w poczeniu z regularnym
dochodem i z bardzo rzadkimi okresami minimalnej obawy usunicia z posady
niewtpliwie ujy ciaru jego yciu. Przyczyn bardziej jednak zasadniczych i
rozstrzygajcych naleao raczej szuka w rzadkiej perfekcji jego struktury fizycznej,
obdarzonej do miern dawk intelektu z minimaln domieszk elementw
moralnych i duchowych. Tych ostatnich zaiste posiada bardzo niewiele - tyle tylko,
by powstrzyma starszego pana od biegania na czworakach. Nie znalazby tam siy
umysu ani gbi uczucia, ani kopotliwego daru wraliwoci - krtko mwic nic,
prcz kilku pospolitych instynktw, wspartych pogodnym usposobieniem,
pyncym niechybnie z doskonaego fizycznego samopoczucia, ktre znakomicie mu
wystarczay. W miejsce serca suya mu generalna zgoda na wszystko, co nioso
ycie. By mem trzech on po kolei, dawno nieyjcych, i ojcem dwadzieciorga
dzieci, z ktrych wikszo rwnie obrcia si ju w proch, umierajc w
dziecistwie, w modoci lub w wieku dojrzaym. Zdawaoby si, e tyle nieszcz
mogo okry czarn aob najbardziej promienne usposobienie. Nic to dla naszego
starego inspektora! Jedno krtkie westchnienie wystarczao, by zrzuci ciar
wszystkich tych pospnych wspomnie. W chwil potem gotw by - i skory - do
zabawy niczym mae dziecko, o wiele bardziej skory ni modszy dependent
poborcy, ktry przy swoich dziewitnastu latach zdawa si z nich dwch starszy i
powaniejszy.
Obserwowaem i studiowaem ow patriarchaln posta z ywszym
zainteresowaniem ni kogokolwiek z tych ludzi, pozostajcych wwczas w zasigu
mojej uwagi. By to naprawd rzadki fenomen: tak doskonay pod jednym jedynym
wzgldem, tak pytki, zwodniczy i nieuchwytny, takie zero! - pod kadym innym.
Doszedem do wniosku, e nie ma ani duszy, ani serca, ani rozumu, nic, jak
mwiem, prcz instynktw. A jednak przy tym wszystkim rne cechy jego
charakteru tak zrcznie zostay skomponowane, e nie odczuwaem tych brakw w
sposb przykry, natomiast to, co w nim znajdowaem, dawao mi pene zadowolenie.
Trudno byoby, a waciwie byo trudno wyobrazi sobie jego istnienie na tamtym
wiecie, tak bardzo zdawa si ziemski i cielesny. Lecz zaiste jego egzystencja tu, na
ziemi, cho miaa skoczy si z jego ostatnim tchnieniem, bya nie byle jakim darem
Niebios: otrzyma moralno i poczucie odpowiedzialnoci nie wiksze ni u
bydltek na pastwisku, - wiksz ni u nich skal dozna w dziedzinie przyjemnoci
i uciech, a rwn im odporno na cierpienia i smutki staroci.
Jednym takim punktem, w ktrym posiada ogromn przewag nad swymi
czworononymi brami, bya zdolno pamitania o wszystkich dobrych obiadach,
ktrych zjadanie naleao do najszczliwszych chwil jego ycia. Jego akomstwo
przejawiao si w sposb bardzo ujmujcy - trzeba byo sucha, jak sawi uroki
pieczeni! Zaostrzao to apetyt niczym pikle lub ostryga. Nie posiada wyszych
aspiracji, tote nie byo w tym powicenia ani szkody dla ycia duchowego, gdy
ca energi i pomysowo wkada w sub rozkoszy i korzyci gby. Tak wic z
upodobaniem suchaem, jak rozwodzi si nad rybami, ptactwem i misem zwierzt
rzenych, rozwaajc najodpowiedniejsze sposoby przyrzdzania ich do stou. Od
jego wspomnie o dobrym jedzeniu bia w nozdrza wo wieprzowiny lub
pieczonego indyka, choby nawet bankiet w mia miejsce przed wieloma laty. Jego
podniebienie przechowywao smaczki, ktrych dowiadczyo co najmniej
szedziesit lub siedemdziesit lat temu, a ktre zdaway si rwnie wiee, jak
smak baraniego kotleta, poartego przed chwil na niadanie. Syszaem, jak mlaska
na wspomnienie obiadw, ktrych wszyscy uczestnicy, z wyjtkiem niego samego,
od dawna ju stali si straw dla robactwa. Z przedziwnym uczuciem
obserwowaem, jak cienie minionych posikw cigle go nawiedzaj, nie z gniewu i z
chci zemsty, lecz jakby z wdzicznoci za dawne uznanie - po to, by mnoy dla w
nieskoczono seri uciech zmysowych i duchowych zarazem. Poldwica woowa,
udziec barani, kotlet schabowy, pewien specjalny kurczak lub indyk nadzwyczajnej
dobroci... Frykasy, ktre zdobiy jego st w czasach starszego Adamsa, yy w jego
pamici, podczas gdy to, co si od tamtej pory dziao w naszym kraju, wszystkie
wydarzenia, ktre rozjaniay lub osnuway mrokiem jego wasne dzieje, przeszy
bokiem, zostawiajc wraenia rwnie nietrwae jak przelotny wietrzyk o ile mogem
osdzi, najtragiczniejszym przejciem w yciu staruszka byo przykre
dowiadczenie z pewn gsi, ktra ya i skonaa jakie dwadzie cia lub
czterdzieci lat temu - g o nader obiecujcej figurze, ktra jed nak na stole okazaa
si tak niepoprawnie twarda, e n do misiwa nie zrobi na jej zwokach adnego
wraenia: daa si pokroi tylko przy po mocy siekierki i piy.
Lecz czas ju koczy ten szkic, ktry co prawda z chci bym jeszcze dalej
rozwija, gdy ze wszystkich znanych mi ludzi w osobnik najlepiej nadawa si na
pracownika Urzdu Celnego. Wikszo ludzi z powodw, o ktrych chyba nie bd
si rozwodzi z braku miejsca, ulega przy tym szczeglnym trybie ycia
demoralizacji. Stary inspektor by do tego niezdolny i gdyby nawet pracowa tu do
koca wiata, pozostaby taki sam, jakim by wwczas, i siadaby do obiadu z rwnie
dobrym apetytem.
Pozostaje jeszcze jedna podobizna, bez ktrej moja galeria portretw Urzdu
Celnego byaby dziwnie niekompletna, lecz majc stosunkowo mao okazji do
obserwacji, mog da tylko oglny zarys sylwetki. Jest to nasz poborca, nasz dzielny
stary genera, ktry po wspaniaych wyczynach wojennych i po okresie zarzdzania
terytoriami Dzikiego Zachodu przyby w te strony przed dwudziestu laty, by spdzi
tu reszt dni u schyku swego barwnego i szczytnego ywota. w dzielny onierz
liczy sobie lat chyba z siedemdziesit i odbywa pozosta mu drog ziemskiego
marszu pod ciarem dolegliwoci i niemocy, jakim nie mogy uly nawet surmy
bojowe jego wasnych, krzepicych ducha wspomnie. Chd mia powolny,
utrudniony wskutek paraliu ng - tych ng, ktre kiedy niosy go na czele
wojennych szary. Wolno, z wysikiem i tylko z pomoc sucego, ciko wspierajc
si rk o porcz, wstpowa na schody i po uciliwej przeprawie przez sal
dociera do swego zwykego fotela przy kominku, gdzie siadywa, ledzc
pogodnym, lecz zamglonym okiem przechodzce tam i z powrotem postacie, czemu
towarzyszy szelest papierw, skadane co chwila zaprzysienia, rozmowy o
sprawach subowych i prywatnych, biurowe pogawdki. Wszystkie te odgosy i
inne okolicznoci bardzo niejasno docieray do jego zmysw, nie przenikajc niemal
wcale do wewntrznych orodkw kontemplacji. W tym cakowitym spokoju ducha
oblicze jego miao wyraz agodny i dobrotliwy. Jeli kto si do niego zwraca, bysk
uprzejmego zainteresowania rozjania mu twarz, zdradzajc, e nie wszystko w nim
zagaso, tyle e powierzchowna warstwa aktywnoci umysowej nie przepuszczaa
ju penego wiata. Im gbiej docierao si do jego umysu, tym wydawa si
zdrowszy. Gdy mijaa potrzeba, by mwi lub sucha - obie te operacje sprawiay mu
wyran trudno - wkrtce na twarz jego powraca zwyky, nie pozbawiony pogody
wyraz cakowitego spokoju ducha. Dla obserwatora nie byo to przykre, bo cho
spojrzenie mia zmtniae, nie dostrzegao si w nim starczego zidiocenia. Jego
struktura wewntrzna, z przyrodzenia silna i masywna, jeszcze nie rozsypaa si w
ruin.
Jednake wobec takich utrudnie obserwacja i okrelenie jego charakteru byo
rwnie trudne, jak odtworzenie w wyobrani starej fortecy, na przykad Ticonderoga,
gdy widziao si tylko szare, porozwalane ruiny. Tu i wdzie by moe jakie ciany
zachoway si w caoci, gdzie indziej pozosta tylko bezksztatny kopiec gruzu
przytoczonego wasn mas, porosy przez dugie lata pokoju i zaniedbania traw i
nieprzyjaznym chwastem.
Niemniej jednak, patrzc na starego wojownika z ciepymi uczuciami - bo
cho porozumienie midzy nami byo sabe, moje do niego uczucia, podobnie jak
uczucia wszystkich istot dwunonych i czworononych, ktre go znay, tak mona
bez przesady okreli - dostrzegaem gwne rysy jego charakteru. Byy to
szlachetno i heroizm, co wskazywao, i nie rozsawi swego imienia przez
przypadek, lecz zdoby sobie do niego prawo. W moim pojciu nie by on skonny do
powierzchownej, byle jakiej aktywnoci. We wszystkich okresach swego ycia
potrzebowa zapewne jakiej silnej podniety, ktra wprawiaby go w ruch. Lecz gdy
raz si ruszy, widzc przed sob przeszkody do pokonania i cel godny osignicia,
nie by to kto, kto mgby usta lub przegra. Ogie, ktry go niegdy przenika i
jeszcze nie wygas cakowicie, nigdy nie bucha pomieniem. Przypomina raczej
intensywny i gboki ar, czerwony jak rozpalone w wielkim piecu alazo.
Masywno, solidno, stao - to wyraaa jego posta w stanie spoczynku, nawet
w tym okresie, o ktrym mwi, gdy opanowa go podstpnie przedwczesny
rozkad. Lecz nawet wtedy mogem sobie wyobrazi, e pod wpywem jakiego
podniecenia, ktre signoby gboko w wiadomo, porwany gosem trbki na
tyle dononym, by obudzi w nim ca energi - nie obumar, lecz tylko upion -
byby jeszcze zdolny odrzuci swe niedostwo niby szat chorego i cisn precz kij
staruszka, aby chwyci za szabl i znw sta si wojownikiem. I nawet w tak
dramatycznej chwili zachowaby spokj. Jednake tego rodzaju pokaz mgby si
tylko zrealizowa w wyobrani; nie mona byo si tego spodziewa, ani nawet
pragn. A jednak widziaem w nim pewne cechy tak wyranie, jak widziaem
niezniszczalne way starej Ticonderoga, wspomniane przed chwil w zgrabnym
porwnaniu: zacit, niewzruszon wytrzymao, w modszym wieku wyraajc
si przypuszczalnie uporem, nieskaziteln uczciwo, ktra podobnie jak inne jego
przymioty miaa w sobie co nieustpliwego, cikiego i twardego niczym tona rudy
elaznej, a wreszcie dobro, ktra - cho z tak furi prowadzi atak na Chippewa lub
Fort Erie - wydawaa mi si rwnie prawdziwa, jak ta, co pobudzaa do dziaania
wszystkich gosicieli filantropii owych czasw. O ile mi wiadomo, zabija ludzi
wasn rk. Na pewno padali jak dba trawy od kosy, gdy prowadzi szar
rozpalajc j energi i wol zwycistwa. To prawda - a jednak w sercu jego nie byo
okruciestwa nawet na tyle, by strzepn pyek ze skrzyda motyla. Nie znam
czowieka, do ktrego wrodzonej dobroci mgbym si odwoa z wikszym
zaufaniem.
Wiele jego cech, take tych, ktre w duej mierze decyduj o podobiestwie
portretu do oryginau, na pewno ju zaniko lub zblado, nim spotkaem generaa.
Zwykle najszybciej ulatuje wszystko to, co si skada na urok osobisty. Ruiny
czowieka natura nie ozdabia kwieciem nowego pikna, wyrastajcym ze szpar i
szczelin kruszcych si murw, jak w ruinach fortecy Ticonderoga, obsianych z jej
hojnej rki kwiatami wonnego laku. Lecz przebyski uroku i urody mona byo
jeszcze u niego zauway. Przez mgy oddzielajce go od wiata przedziera si
czasem promie humoru i igra ciepem na naszych twarzach. Wrodzona
wytworno, rzadko spotykana u mczyzn po przejciu dziecistwa i
modzieczoci, ujawniaa si w upodobaniu generaa do widoku i zapachu
kwiatw. Stary onierz przypuszczalnie powinien ceni tylko krwawe laury na
wasnym czole. A oto by stary onierz, kochajcy kwietn bra, niczym moda
dziewczyna.
Tam wic przy kominku siadywa dzielny stary genera, podczas gdy
inspektor, unikajc, gdy tylko si dao, trudnego zadania wcignicia go w rozmow,
lubi stawa w pewnej odlegoci i obserwowa jego spokojn, prawie senn twarz.
Zdawa si nieobecny, cho widoczny z odlegoci kilku jardw; daleki, cho
przechodzilimy tu koo jego fotela; nieosigalny, cho mona byo wycignwszy
rk dotkn jego doni. By moe y bardziej realnym yciem w zaciszu swoich
myli, ni w tym nieodpowiednim dla niego otoczeniu biura poborcy. Manewry
wojskowej parady, zgiek bitwy, fanfary bojowe sprzed trzydziestu lat - takie pewnie
widoki i odgosy yy w jego duszy. Tymczasem na zewntrz otacza go dyskretny
szmer krztaniny typowej dla ycia handlowego i celnego - tu wchodzili i wychodzili
kupcy, kapitanowie statkw, schludni urzdnicy i nieokrzesani marynarze. Lecz
generaa jakby nic nie czyo z tymi ludmi i z ich sprawami. Zupenie nie pasowa
do tego miejsca, podobnie jak stary, zardzewiay paasz, co niegdy byszcza na
bitewnym froncie, byby nie na miejscu wrd kaamarzy, akt i drewnianych linijek,
zalegajcych biurko pomocnika poborcy.
Jedna rzecz pomoga mi bardzo w odtworzeniu i uwidocznieniu postaci tego
mnego onierza spod Niagary z jego pen prostoty energi i lojalnoci. Byo to
wspomnienie jego pamitnych sw: Sprbuj, ekscelencjo, wypowiedzianych tu
przed desperack i bohatersk akcj - odpowied zgodna z duchem i z charakterem
nowoangielskiej odwagi, ktra docenia wszystkie niebezpieczestwa i wszystkim
stawia czoo. Gdyby w naszym kraju zasugi wynagradzano nadawaniem herbu,
sowa te - na pozr tak atwe do wypowiedzenia, ale wypowiedzia je tylko ten
czowiek w obliczu zadania nioscego niebezpieczestwa i chwa - te sowa byyby
najodpowiedniejsz dewiz dla tarczy herbowej generaa.
Rzecz to zbawienna dla zdrowia moralnego i umysowego znale si na co
dzie w towarzystwie ludzi cakiem od nas odmiennych, obojtnych dla tego, co
zazwyczaj robilimy, ludzi, ktrych ycie i zdolnoci moemy oceni dopiero wtedy,
gdy wyczymy si cakiem z wasnej sfery. Tego rodzaju korzyci w moim yciu
czsto dostarcza mi przypadek, lecz nigdy w takiej peni i rnorodnoci, jak w
czasie mej pracy w Urzdzie Celnym. Jeden zwaszcza czowiek sprawi, e przez
obserwacj jego charakteru uwiadomiem sobie, czym jest talent. Jego uzdolnienia
kwalifikoway go wybitnie na czowieka interesw. Szybki, bystry, jasno mylcy,
mia oko, ktre ogarniao wszelkie komplikacje, i dar porzdkowania, dziki
ktremu wszystkie trudnoci znikay jak za dotkniciem rdki czarodziejskiej.
Pracowa w Urzdzie Celnym od lat chopicych, tu si wychowa i tu byo waciwe
dla niego pole dziaania. Liczne zawioci rozpatrywanych spraw, tak uciliwe dla
intruza, w jego oczach ukaday si w idealnie regularn i zrozumia cao. Moim
zdaniem by to idea w swojej klasie. By wcieleniem Urzdu Celnego, a w kadym
razie gwn spryn, utrzymujc w ruchu rne i rnie krcce si koa. W
instytucji bowiem tego rodzaju, gdzie pracownikw mianuje si przez wzgld na ich
wasny interes i wygod, a ich przydatno do pracy, jak wykonuj, bywa nader
rzadko racj decydujc, musz oni szuka u kogo innego zdolnoci, ktrych im
samym brakuje. W ten sposb - z nieuchronnej koniecznoci - podobnie jak magnes
przyciga opiki, nasz czowiek interesw przyciga w kocu do siebie kad
trudno, z jak prno zmagali si inni. Lekko, askawie, z uprzejm pobaliwoci
dla naszej gupoty, ktra dla jego umysowoci musiaa zdawa si czym wrcz
kryminalnym, jednym ruchem palca natychmiast rzecz zaatwia. To, co
niezrozumiae, stawao si jasne jak soce. Kupcy cenili go nie mniej ni my, jego
towarzysze z grona wtajemniczonych. Jego absolutnie nieskazitelna uczciwo bya
dla niego bardziej prawem natury ni kwesti wyboru lub zasady. I inaczej by nie
moe: dla kogo o umyle tak niezwykle jasnym i precyzyjnym uczciwe i akuratne
zaatwianie spraw jest warunkiem zasadniczym. Najmniejsza plama na sumieniu w
wykonywaniu obowizkw swego zawodu drczyaby go tak, jak bd w bilansie
lub plama z atramentu na czystej karcie rejestru - tylko, oczywicie, w wikszym
stopniu. Jednym sowem, spotkaem si tutaj - przypadek rzadki w moim yciu - z
czowiekiem cakowicie przystosowanym do swego stanowiska.
Tacy oto zdarzali si ludzie wrd tych, z ktrymi teraz zwiza mnie los.
Wdziczny byem Opatrznoci, e daa mi zajcie tak bardzo niepodobne do
wszystkiego, co robiem dotd, i powanie podszedem do mojej pracy, aby mie z
niej tyle poytku, ile mogem osign. Po okresie spdzonym z brami-
marzycielami w Brook Farm, kiedy to pochania nas trud fizyczny i nierealne
projekty; po trzech latach przeytych pod wpywem subtelnej umysowoci takiego
czowieka jak Emerson; po tych szalonych dniach upojenia wolnoci nad Assabeth,
gdzie z Ellerym Channingiem dawalimy upust fantastycznym spekulacjom
mylowym; po rozmowach z Thoreau w jego samotni w Walden, o sosnach i
zabytkach kultury indiaskiej; po okresie wyrafinowania wynikego z sympatii do
klasycznego wykwintu kultury Hillarda i upoje poetyckimi wzlotami przy ognisku
domowym Longfellowa - nadszed wreszcie czas, abym zacz rozwija inne
przyrodzone zdolnoci i poywi si straw, na ktr, jak dotd, niewielki miaem
apetyt. Nawet stary inspektor by podanym kskiem jako zmiana diety dla
czowieka, ktry zna Alcotta! Fakt, e cho miewaem towarzyszy tak wielkiej miary,
pami o nich nie przeszkodzia mi w zblieniu si do ludzi zupenie innego typu
bez skarg i narzeka, uwaaem w pewnej mierze za dowd wrodzonej rwnowagi
w mej naturze, ktrej nie brakowao adnych zasadniczych skadnikw zdrowej
organizacji.
Literatura, praca literacka i wszystko, co si z ni wizao, w tej chwili mao
mnie obchodziy. Nie interesowaem si obecnie ksikami: byy czym, co mnie nie
dotyczyo. Natura, prcz natury ludzkiej, ta przyroda nieba i ziemi w pewnym
sensie skrya si przede mn, a wszelkie igraszki wyobrani zmierzajce do jej
uduchowienia wyszy mi z gowy. Jeli nawet w dar czy zdolno nie przepady
cakowicie, pozostaway w zawieszeniu, jakby zamare. Byoby to wszystko bardzo
smutne, niewymownie ponure, gdyby nie wiadomo, e tylko ode mnie zaleao,
aby przywoa z powrotem to, co byo cenne w przeszoci. Oczywista, e takiego
trybu ycia nie mona byo bezkarnie przeciga zbyt dugo, mgbym si bowiem
sta innym czowiekiem, a przeobraenie to nie obiecywao mi postaci, w jakie warto
by si byo wcieli. Lecz uwaaem obecn sytuacj po prostu za etap przejciowy.
Miaem zawsze instynkt proroczy, co, co szeptao mi do ucha, e niebawem,
gdy tylko nowa zmiana trybu ycia bdzie konieczna dla mego dobra, zmiana taka
nadejdzie.
Tymczasem byem Inspektorem Opat Celnych i o ile si na tym rozumiem,
zupenie dobrym inspektorem. Czowiek mylcy, obdarzony fantazj i wraliwoci
(nawet gdyby mia tych zalet dziesi razy tyle, co potrzeba inspektorowi), moe w
kadej chwili wzi si do urzdowania, jeli tylko zechce. Moi koledzy urzdnicy,
zarwno jak kupcy i kapitanowie statkw, z ktrymi wizay mnie moje oficjalne
obowizki, nie widzieli mnie w innym charakterze i przypuszczalnie nie mieli
pojcia o mojej innej dziaalnoci. Jak sdz, aden z nich nie przeczyta nigdy ani
jednej strony przeze mnie napisanej, a gdyby kto nawet przeczyta wszystkie, nie
poprawioby to mojej reputacji ani troch. Nie poprawioby jej nawet, gdyby owe
nierentowne stronice pisao piro tej miary co Burns lub Chaucer - a obydwaj
przecie penili w swoim czasie obowizki urzdnikw celnych, zupenie jak ja.
Dobra to nauczka, cho moe czsto gorzka dla czowieka, ktry marzy o sawie
literackiej i o zdobyciu t drog pozycji wrd potentatw tego wiata, gdy wyjdzie z
wskiego krgu ludzi, ktrzy jego zasugi uznali, i przekona si, jak poza tym
krgiem wszystko, co osign i do czego dy, jest cakowicie bez znaczenia! Nie
jestem pewien, czy taka lekcja bya mi specjalnie potrzebna jako przestroga lub
nagana. W kadym razie gruntownie j sobie przyswoiem. Co wicej - myl o tym z
przyjemnoci - pojem jej mora i nie sprawia mi ona ani troch blu; ani razu te
nie staraem si skwitowa jej gorzkim westchnieniem. Jeli za chodzi o rozmowy
literackie, to owszem - pewien oficer marynarki, ktry przyszed do pracy wraz ze
mn, a opuci j niewiele pniej, czsto wciga mnie w dyskusje na swe ulubione
tematy: o Napoleonie i o Szekspirze. Rwnie pomocnik poborcy, mody
dentelmen, o ktrym szeptano, e czasem gryzmoli na kartce papieru biurowego
co, co z odlegoci kilku jardw wyglda na wiersze, rozmawia ze mn czasami o
ksikach, uwaajc, e z tymi sprawami by moe jestem obznajmiony. Na tym
koczya si literacka wymiana myli i to mi cakowicie wystarczao na moje
potrzeby.
Teraz nie wypatrywaem ju, czy moje imi janieje na kartach tytuowych
wydawnictw zagranicznych, i nie dbaem o to. Czasem jednak mylaem z
umiechem, e obecnie jest ono upowszechniane w inny sposb: stempel Urzdu
Celnego drukowa je za pomoc piecztki i czarnego tuszu na worach pieprzu i
koszach anatto, na pudekach cygar i balach przernych towarw podlegajcych
ocleniu, jako wiadectwo, e owe artykuy zoyy sw danin i przeszy przepisowo
przez nasze biuro. Na takich to dziwnych skrzydach sawy wie o tym, e istniej, o
ile nazwisko wiadczy o istnieniu, niosa si do miejsc, gdzie nigdy dotd nie dotara
i mam nadziej nigdy ju nie dotrze.
Lecz przeszo nie umara. Czasami, bardzo rzadko, myli - niegdy zdawao
si ywotne i aktywne, a jednak tak atwo ukoysane do snu - odyway na nowo.
Jedn z najciekawszych okazji do ponownego rozbudzenia nawykw minionych dni
byo zdarzenie, ktre zreszt moe uzasadni w sposb zgodny z literack
obyczajnoci przedoenie czytelnikom niniejszego szkicu.
Na drugim pitrze budynku Urzdu Celnego mieci si przestronny pokj,
gdzie ceglany mur i nagie krokwie pozostay nie osonite pytami i tynkiem. W
budynku, zaprojektowanym pocztkowo na skal odpowiedni do dawnych
obrotw handlowych portu, zapowiadajc wzrastajcy dobrobyt, ktremu nie
sdzone byo urzeczywistnienie, jest tyle miejsca, e nie wiadomo, co z nim robi.
Wysoki hol, pooony nad apartamentem poborcy, pozostaje w efekcie nie
wykoczony do dzi dnia i mimo wiekowych pajczyn, spowijajcych w girlandy
mroczne belkowania, zdaje si cigle czeka na zabiegi cieli i murarza. W jednym
kocu pokoju ustawiono we wnce stos spitrzonych beczek, zawierajcych paczki
urzdowych dokumentw. Podog zalegaj bezadnie porozrzucane kupy takich
samych rupieci. Smutek ogarnia czowieka na myl, ile te dni, tygodni, miesicy i
lat pracy zmarnowano na te zapleniae papierzyska, ktre stay si zawad na ziemi
i ukryto je w tym zapomnianym kcie, by ju nigdy nie spoczo na nich ludzkie oko.
Ale z drugiej strony, jakie stosy innych rkopisw rwnie poszy w zapomnienie,
rkopisw wypenionych nie nud urzdowych formalnoci, lecz przemyleniami
twrczych umysw i bogactwem uczu gbokich serc, ktre - w odrnieniu od
nagromadzonych tutaj papierw - nie speniy w swoim czasie adnego zadania i nie
przyniosy ich autorom nawet takich zarobkw na przyzwoite ycie, jakie pismaki
Urzdu Celnego zawdziczay temu jaowemu skrobaniu pirem! A moe i nie byo
ono cakiem jaowe, gdy dostarczao materiau do miejscowych kronik. Mona tu
byo na pewno odnale dane do statystyki dawnego handlu w Salem i pamitki po
tutejszych magnatach kupiectwa, jak stary King Derby, stary Billy Gray, stary Simon
Forrester i wielu innych wczesnych potentatw, ktrych fortuny - pieczoowicie
nagromadzone bogactwa - zaczynay topnie z chwil, gdy ich pudrowane gowy
kady si do grobu. Mona tu byo ledzi losy zaoycieli wikszoci rodw,
stanowicych obecnie arystokracj Salem, poczynajc od mizernych pocztkw ich
handlowania, zwykle w czasach znacznie pniejszych od Rewolucji, a koczc na
okresie, gdy ich potomkowie uwaali sw pozycj za od dawna utrwalon.
Z okresu przed Rewolucj zapiskw jest niewiele; dokumenty wczeniejsze i
archiwa Urzdu Celnego zostay prawdopodobnie przewiezione do Halifaxu, dokd
wszyscy krlewscy urzdnicy towarzyszyli armii brytyjskiej podczas jej odwrotu z
Bostonu. Czsto tego aowaem, gdy papiery owe, sigajce moe czasw
Protektoratu, musiay zawiera liczne wzmianki o osobach zapomnianych i nie
zapomnianych i o starodawnych obyczajach. Czytanie ich sprawioby mi
przyjemno rwn tej, z jak zbieraem indiaskie groty na polach w okolicy Starej
Plebanii.
Lecz pewnego deszczowego dnia, gdy nie byo nic do roboty, miaem
szczcie odkry co w miar interesujcego. Grzebic i ryjc w stosie rupieci w rogu
pokoju, rozwijajc na chybi-trafi dokumenty, odczytujc nazwy statkw, ktre ju
dawno zatony na morzu lub zgniy w portach, i nazwiska kupcw, o ktrych ju
nie syszao si na giedzie i trudno by je byo odczyta z omszaych nagrobkw -
ogldajc to wszystko po trosze z zainteresowaniem, a po trosze z niechci, z
uczuciem smutku i znuenia, jakie towarzysz naszym mylom o miertelnych
szcztkach dawno przebrzmiaej dziaalnoci, wiczyem wyobrani - opiesza,
gdy od dawna nie uywan - wywoywaniem z tych wyschych szkieletw obrazu
barwniejszej ni dzisiaj przeszoci starego miasta, kiedy Indie byy nowo odkryt
ziemi i tylko Salem znao do nich drog. Wwczas nagle wpada mi w rk maa
paczuszka, starannie zapakowana w stary, poky pergamin. Wygldao to na
jakie urzdowe sprawozdanie z dawno minionych czasw, gdy urzdnicy, w
odrnieniu od obecnych dni, uprawiali sztuk kaligrafowania wielkimi literami
tylko w sprawach waniejszych. Co w tej paczce obudzio we mnie instynktown
ciekawo: rozsupaem spowia czerwon tasiemk, ktr bya obwizana, z
uczuciem, e wydobywam na wiato dzienne jaki skarb. Rozginajc sztywne brzegi
pergaminowej okadki stwierdziem, e jest to akt mianowania niejakiego Jonatana
Pue na stanowisko Inspektora Urzdu Celnego Jego Krlewskiej Moci w porcie
Salem prowincji Massachusetts Bay, sporzdzony odrcznym pismem Gubernatora
Shirleya i z jego piecztk. Przypomniaem sobie, e gdzie czytaem (zapewne w
Annaach Felta) notatk o mierci pana inspektora Pue, ktra nastpia z
osiemdziesit lat temu. Pamitam take wiadomo, podan w jakim biecym
dzienniku, o odkryciu jego szcztkw na cmentarzyku przy kociele witego Piotra
z okazji remontu tej budowli. Jeli mnie pami nie myli, nic nie pozostao po moim
czcigodnym poprzedniku prcz nadweronego szkieletu, resztek odziey i peruki
trefionej w majestatyczne pukle, ktra - w przeciwiestwie do gowy ongi przez ni
zdobionej - doskonale si zachowaa. Lecz przegldajc papiery, owinite w w
pergaminowy akt mianowania, odkryem wicej ladw umysowoci pana Pue i
pracy jego mzgu, ni trefiona peruka zawieraa ladw jego czaszki.
Byy to, krtko mwic, dokumenty nie urzdowej, lecz prywatnej natury, a
przynajmniej spisane nie dla celw urzdowych wasn rk inspektora. Ich
obecno w stosie rupieci Urzdu Celnego mogem sobie tumaczy tylko faktem, e
mier pana Pue nastpia nagle i te papiery, ktre zapewne trzyma w swoim biurku
w Urzdzie, nigdy nie dotary do jego spadkobiercw; a moe przypuszczano, e
wi si ze sprawami biurowymi. Podczas przewoenia archiww do Halifaxu, gdy
stwierdzono, e pakiet nie zawiera dokumentw urzdowej wagi, pozostawiono go
na miejscu i od tej pory lea tu nie otwarty.
Dawny inspektor, widocznie niezbyt wwczas przeciony obowizkami
swego urzdu, wiele wolnych godzin powica, jak si zdaje, na zajcia godne
lokalnego antykwariusza i na inne badania podobnej natury. Bya to dla niego okazja,
by zaj czym umys, ktry inaczej zardzewiaby z bezczynnoci. Cz zebranych
przez niego faktw przydaa mi si, gdy pisaem artyku pod tytuem Ulica Gwna.
Pozostae przydadz si moe pniej do innych, rwnie wartociowych celw. Nie
jest wykluczone, e mona bdzie je wczy, o ile oka si przydatne, do
spisywania regularnej historii Salem, gdyby kiedy moja cze dla ziemi rodzinnej
przymusia mnie do wypenienia tego zbonego obowizku. Tymczasem pozostan
do dyspozycji kadego dentelmena, ktry byby skonny i zdolny do uwolnienia
mnie od tego niezbyt zyskownego wysiku. W ostatecznoci mam zamiar zoy je w
Towarzystwie Historycznym Essex.
Jednake przedmiotem, ktry szczeglnie zwrci moj uwag w owej
tajemniczej paczce, by mocno zniszczony i wypowiay skrawek delikatnego,
czerwonego sukna ze ladami zotego haftu, postrzpiony i wytarty, tak e zoto
stracio prawie cay poysk. atwo byo jednak dostrzec, e wykonany zosta z
wielkim kunsztem, ciegi za (jak zapewniay mnie panie, znajce si na tych
sekretach) zdradzaj znajomo dawno zapomnianej sztuki hafciarskiej, ktrej nie
sposb teraz odtworzy, nawet gdyby si wycigao kolejno nitki. Ten strzp
czerwonego sukna - bowiem czas, zuycie i witokradcze mole pozostawiy
zaledwie strzp - po starannym zbadaniu ujawni sw form: skrojony by w
ksztacie litery, duej litery A. Dokadne zmierzenie wykazao, e kada jej kreska
mierzy dokadnie trzy i wier cala dugoci. Niewtpliwie skrawek ten mia suy
jako ozdoba do sukni. Jak si go jednak nosio i jak mia oznacza w tych
zamierzchych czasach pozycj, zaszczyt czy godno, pozostawao zagadk, na
ktrej rozwizanie (wobec zmiennoci mody w takich szczegach) niewiele miaem
nadziei. A jednak dziwnie mnie to intrygowao. Mj wzrok, utkwiony w starej
szkaratnej literze, nie mg si od niej oderwa. Na pewno miaa jaki gboki,
ukryty sens i wprost domagaa si interpretacji. Co jakby przesanie, pynce od
owego mistycznego symbolu, przenikao bezporednio w stref mojej wraliwoci,
wymykajc si racjonalnej analizie.
Zaintrygowany, rozwaaem midzy innymi i tak hipotez, e moga to by
jedna z tych ozdb, jakich biali ludzie uywali, by przycign wzrok Indian. Mylc
o tym przyoyem j sobie do piersi i nagle wydao mi si - Czytelnik moe si
umiechnie, ale musi mi wierzy - e czuj, w sensie niezupenie fizycznym, lecz
zblionym do tego, jakby mnie co palio, jakby litera bya zrobiona nie z czerwonego
sukna, lecz z rozpalonego do czerwonoci elaza. Zadraem i mimo woli upuciem
j. Upada na podog.
Pochonity ogldaniem szkaratnej litery nie zwrciem dotd uwagi na may
zwitek brudnego papieru razem z ni skrcony. Rozwinem go teraz i z satysfakcj
odczytaem pisane rk starego inspektora do dokadne wyjanienie caej sprawy.
Byo tam kilka kartek papieru kancelaryjnego, zawierajcych wiele szczegw
dotyczcych ycia i dowiadcze niejakiej Hester Prynne, ktra widocznie bya
znaczn osobistoci w oczach naszych przodkw. ya w okresie, ktry rozciga si
od zarania Massachusetts do koca siedemnastego stulecia. Osoby wiekowe, ktre
jeszcze yy w czasach pana inspektora Pue, pamitay j z lat swej modoci jako
kobiet bardzo sdziw, lecz nie zniedonia, okazaej i godnej postaci. Od
niepamitnych czasw miaa zwyczaj kry po okolicy jako dobrowolna
pielgniarka, speniajc rne zacne uczynki. Udzielaa take rad we wszelkich
sprawach, zwaszcza w sprawach serca, i tym sposobem, jak zwykle bywa z osobami
skonnymi do takiej pomocy, od wielu ludzi odbieraa cze nalen anioom - lecz
mam podejrzenie, e inni moe widzieli w niej osob natrtn i kopotliw.
Zgbiajc dalej w manuskrypt znalazem opis innych postpkw i cierpie tej
szczeglnej kobiety. Wikszo z nich czytelnik znajdzie w opowieci zatytuowanej
Szkaratna litera. Naley koniecznie pamita, i gwne fakty w tej opowieci s
autoryzowane, a ich prawdziwo potwierdzona dokumentem pana inspektora Pue.
Orygina tych zapiskw wraz ze szkaratn liter - nader interesujca to pamitka -
znajduje si dotd w moim posiadaniu i gotw jestem okaza go kademu, kogo
opowie zainteresowaa tak bardzo, e pragnby go obejrze. Prosz mnie le nie
zrozumie: nie twierdz bynajmniej, e upikszajc opowie i uzupeniajc z
wyobrani motywy i uczucia, ktrymi powodoway si osoby w niej wystpujce,
zawsze utrzymywaem si w granicach tych kilku kartek zapisanych rk starego
inspektora. Przeciwnie, w tym punkcie pozwoliem sobie skorzysta z poetyckiej
swobody prawie tak samo, a moe i cakiem tak, jakby fakty byy wycznie moim
pomysem. Chodzio mi o utrzymanie autentycznoci w gwnych zarysach.
Odkrycie, o ktrym mowa, zwrcio moje myli w kierunku dawnych
zainteresowa. Oto zdobyem, jak si zdaje, to dla opowieci. Miaem wraenie, e
stary inspektor w szatach sprzed stu lat i w niemiertelnej peruce, ktra z nim razem
zostaa pochowana, lecz nie zniszczaa w grobie, zjawi si przede mn w
opuszczonym pokoju Urzdu Celnego. Z jego postawy bio dostojestwo czowieka,
ktry otrzyma nominacj z rk Jego Krlewskiej Moci, a zatem padao na niego
wiato Majestatu, ktre tak olniewajco janiao wok tronu. Niestety, jake rni
si od niego urzdnik republikaski - aosna figurka z postur winowajcy - ktry,
bdc sug ludu, czuje si wrd swych panw najmniejszym z najmniejszych i
najndzniejszym z najndzniejszych. Tak wic widmowa, lecz majestatyczna posta
wasn rk przekazaa mi szkaratny symbol i may zwitek manuskryptu z
objanieniem. Wasnym widmowym gosem nakazywaa mi, abym biorc pod
uwag wity obowizek synowski i cze dla tego, ktry mgby miao mieni si
moim oficjalnym przodkiem, wydoby na widok publiczny jego spleniae i
nadgryzione przez mole elukubracje. Zrb to! - mwi duch pana inspektora Pue,
kiwajc dobitnie gow, jake imponujc w tej pamitnej peruce. - Zrb to, a cay
zysk bdzie dla ciebie. Niebawem bdziesz go potrzebowa, bo twoje czasy
niepodobne s moim, gdy urzd piastowao si przez cae ycie, a czsto
pozostawiao si w spadku. Lecz zobowizuj ci, aby w tej materii dotyczcej starej
pani Prynne odda hod pamici twego poprzednika, co mu si susznie naley! A ja
odpowiedziaem duchowi pana inspektora Pue: Tak te uczyni!
Powiciem przeto historii Hester Prynne wiele uwagi. Bya ona tematem
moich rozmyla przez wiele godzin, a rozmylajc kryem po pokoju lub
przemierzaem po sto razy dug tras od frontowej bramy Urzdu Celnego do
bocznego wejcia i z powrotem. Wielk to wzbudzio irytacj i frasunek w starym
inspektorze i w referentach od waenia i mierzenia, ktrych drzemk niemiosiernie
mci nieustanny odgos moich, coraz to nawracajcych krokw. Wspominajc
wasne nawyki sprzed lat mwili, e inspektor kry po mostku kapitaskim.
Prawdopodobnie wyobraali sobie, e jedynym moim celem - i w ogle jedynym
celem kadego czowieka zdrowego na umyle, ktry z wasnej woli zaywa ruchu -
jest nabranie apetytu na obiad. I prawd mwic, pobudzony wiejcym zwykle w
tym przejciu wschodnim wiatrem, apetyt by chyba dla mnie jedynym dodatnim
skutkiem tylu niestrudzonych przechadzek. Atmosfera Urzdu Celnego tak le
harmonizuje z subtelnoci plonw fantazji i wraliwoci, e gdybym tu pozosta
przez nastpne dziesi kadencji prezydenckich, wtpi, czy opowie o szkaratnej
literze kiedykolwiek ukazaaby si oczom czytelnikw. Moja wyobrania upodobnia
si do zmatowiaego zwierciada, niezdolnego do ukazania postaci, ktrymi tak
bardzo chciaem je zaludni: wszystko byo zamazane i niejasne. Bohaterowie mojej
opowieci po prostu nie chcieli rozgrza si i uksztatowa przez ogie, jaki staraem
si wykrzesa w kuni mego umysu. Nie ponli namitnoci, nie promienieli
czuoci uczu; pozostawali sztywni jak ciaa nieboszczykw i spogldali mi w
twarz z martwym, upiornym grymasem pogardy i wyzwania. Co tobie do nas? -
mwiy ich miny. - Ta odrobina wadzy, jak moe kiedy sprawowae nad
plemieniem fikcji, znika! Przehandlowae j za ndzny grosz z pastwowego
funduszu. Id wic i zarabiaj swoj pensyjk! Krtko mwic, te drtwe wytwory
mej wasnej wyobrani naigraway si z mojego ogupienia - i nie bez racji.
To nieszczsne odrtwienie trzymao mnie nie tylko przez te trzy i p
godziny, ktrych Wuj Sam da ode mnie jako nalenej mu porcji z mego
codziennego ycia. Towarzyszyo mi te w czasie przechadzek nad morzem i
wycieczek w gb ldu, ilekro - z rzadka i niechtnie - ruszaem na poszukiwanie
oywczych urokw natury, przynoszcych mi dawniej tak wieo,; i pobudzenie
myli, gdym wychodzi bodaj na prg Starej Plebanii. Ta sama; drtwota, odbierajca
zdolno do wysiku umysowego, sza za mn do domu i ciya mi w pokoju, ktry
cakiem niedorzecznie nazwaem swoim gabinetem. Nie opuszczaa mnie rwnie
pn noc, gdy siedziaem w opustoszaym saloniku, owietlonym tylko ogniem
migoczcym w kominku i wiatem ksiyca, prbujc wywoa w wyobrani sceny,
ktre nazajutrz mogyby oy w postaci opisw, mienicych si wieloma barwami na
poweselaej kartce papieru.
Jeli wadze wyobrani odmawiay posuszestwa o takiej godzinie, mona by
to rzeczywicie uzna za przypadek beznadziejny. Ksiycowa powiata w pokoju, z
ktrym jestemy zyci, cielca si biel na dywanie i ukazujca tak wyranie jego
desenie, e kady szczeg rysuje si dziwnie ostro, lecz z ostroci tak cakiem
niepodobn do tej porannej lub poudniowej - to dla autora romansw
najwaciwszy porednik w nawizywaniu znajomoci z gomi, co nawiedzaj jego
wyobrani. Otacza go sceneria dobrze znanego mieszkania: krzesa - kade z nich to
inna indywidualno; st na rodku, a na nim koszyczek do robt rcznych, par
ksiek i zgaszona lampka; kanapa; pka na ksiki; obraz na cianie. Wszystkie te
dokadnie widoczne szczegy staj si tak uduchowione niezwykoci owietlenia,
e trac waciwie sw konkretn substancj i przeksztacaj si w twory naszej
psychiki. Nic nie jest zbyt mae lub nieznaczce, by miao uj tej przemianie,
nadajcej rzeczom godno. Dziecinny bucik, lalka w wiklinowym wzeczku, ko na
biegunach - sowem wszystko, czego si uywa i co suy do zabawy, okazuje si
nagle dziwne i dalekie, cho obecne tak niemal ywo, jak za dnia. Na przykad
podoga znajomego pokoju staje si terenem neutralnym, miejscem, gdzie wiat
realny spotyka si z krain bani, a to, co prawdziwe, z tym, co zmylone, i
nawzajem si ksztatuj. Mog wej tu duchy - nikt si nie przerazi, tak bardzo
pasuje to do scenerii. Nikt by si nawet nie zdziwi, gdybymy rozgldajc si
dostrzegli cie ukochanej osoby, ktra ju odesza, siedzcy spokojnie w promyku tej
czarodziejskiej powiaty z takim wyrazem twarzy, e zaczniemy si zastanawia, czy
wrcia z zawiatw, czy te nigdy nie odchodzia ze swego miejsca przy kominku.
w przymiony nieco blask ognia na kominku ma zasadniczy wpyw na
efekty, ktre chciabym opisa. Nasyca on pay pokj dyskretnymi barwami: ciany i
sufit owiewa delikatny rumieniec, politurowane meble poyskuj jego odbiciem. To
cieplejsze wiato miesza si z uduchowionym chodem promieni ksiyca i udziela
jak gdyby serca i wzrusze zrodzonych z ludzkiej czuoci ksztatom wywoanym
przez wyobrani, przemienia niene zjawy w postacie mczyzn i kobiet. Patrzc
w zwierciado ujrzymy w gbi jego zakltego krgu tlcy ar na p wypalonych
wgli, biel ksiycowych promieni na pododze i powtrzenie wszystkich blaskw i
cieni poprzedniego obrazu o krok dalej od rzeczywistoci, o krok bliej do kraju
wyobrani. Jeli o takiej godzinie i z takim widokiem przed oczyma czowiek,
siedzcy samotnie, nie potrafi wymyli dziww i nada im ksztatu prawdy - niech
si nigdy nie zabiera do pisania romansw.
Dla mnie niestety przez cay okres Urzdu Celnego wychodzio na jedno, czy
to wieci ksiyc, czy soce, czy ogie na kominku. adne z nich nie dao mi ani
krztyny wicej, ni pomyk zwykej ojowej wieczki. Opuciy mnie doznania,
pynce ze specyficznej wraliwoci, a z nimi mj dar wyobrani - moe niezbyt
bogaty i wartociowy, lecz przecie to byo najlepsze, co posiadaem.
Sdz jednak, e gdybym odmieni rodzaj twrczoci, moje uzdolnienia nie
okazayby si tak cakiem nieprzydatne. Mgbym na przykad zadowoli si
pisaniem historii z ycia weterana kariery marynarskiej, dawnego kapitana statku,
jednego z inspektorw, o ktrym musz wspomnie, gdy inaczej okazabym si
ostatnim niewdzicznikiem. Bowiem nie byo niemal dnia, by ten urodzony
gawdziarz nie ubawi mnie lub nie wzbudzi mego podziwu swymi opowieciami.
Gdybym potrafi zachowa si i jdrno jego stylu i spontaniczny humor,
ubarwiajcy jego opisy, pewien jestem, e powstaoby dzieo, ktre wniosoby do
literatury co zupenie nowego. Mgbym te z atwoci znale jaki powaniejszy
temat. Szalestwem byo prbowa przerzuci si w dawno minion epok, gdy
materializm codziennego ycia napiera na mnie z tak si, lub tworzy
wyimaginowane wiaty z mgy i powietrza, gdy nieuchwytne pikno moich baniek
mydlanych pkao od brutalnych zderze z biecymi sprawami. Mdrzej byoby
nasyci tward substancj dnia dzisiejszego refleksj i wyobrani i nada jej blask i
przejrzysto, tchn ducha w ten ciar, ktry mnie coraz bardziej przygniata,
ruszy miao na poszukiwanie prawdziwych, niezniszczalnych wartoci, ukrytych
w drobnych, nucych wydarzeniach i w zwyczajnych ludziach, z jakimi miaem
teraz do czynienia. Bya to moja wina. Ta karta ycia, ktra si przede mn otwieraa,
zdawaa si zapisana pospolitoci i nud dlatego tylko, e nie umiaem odnale jej
gbszego sensu. Tu bya lepsza ksika od wszystkich, jakie napisaem. Ukazywaa
si przede mn strona po stronie tak, jak krelia je rzeczywisto mijajcych godzin,
a tre jej ulatywaa tak szybko, jak si zjawiaa, dlatego tylko, e moim mylom
brako przenikliwoci, a palcom zrcznoci, by to zapisa. Moe kiedy przypomn
sobie jakie rozproszone fragmenty i kawaki akapitw i zdoam je odtworzy, a
wtedy okae si, e litery na papierze zmieniaj si w szczere zoto.
Te refleksje przyszy zbyt pno. W owym czasie uwiadamiaem sobie
jedynie fakt, e to, co niegdy byo dla mnie przyjemnoci, stao si prnym
wysikiem. Lecz wyrzekania z tego powodu nie miay sensu. Po prostu przestaem
by pisarzem do polednich opowiada i esejw, a staem si do dobrym
inspektorem Urzdu Celnego. To wszystko. Niemniej jednak nie naley do
przyjemnoci, gdy budzi si w nas podejrzenie, e umys nasz z wolna widnie lub
te wyparowuje bez naszej wiadomoci niczym eter w probwce, tak e za kadym
spojrzeniem wida coraz to mniejsze i mniej lotne resztki. Co do tego nie miaem
wtpliwoci, a obserwujc siebie i innych doszedem do pewnych wnioskw na
temat wpywu pracy urzdniczej na charakter, do wnioskw niezbyt pochlebnych
dla tego trybu ycia. Rozwin moe ten temat w przyszoci w jakiej innej formie.
Na razie wystarczy, gdy powiem, e dugoletni pracownik Urzdu Celnego nie moe
by czowiekiem bardzo wartociowym lub godnym szacunku z wielu powodw:
jeden z nich to zapewnienie posady na stae, a drugi, to sam rodzaj pracy, ktra -
cho uwaam, i jest to praca uczciwa - nie daje monoci uczestniczenia w
zbiorowym wysiku spoecznoci.
W efekcie - co mona zauway u wikszoci osb tutaj zatrudnionych - przez
ten czas, gdy pracownika wspiera potne rami Republiki, on sam staje si coraz
sabszy. W pewnym stopniu, zalenie od wrodzonej mu saboci lub mocy
charakteru, zatraca on mono utrzymywania si o wasnych siach. Jeli posiada
wyjtkowo duo wrodzonej energii, lub te jeli osabiajca j magia tego miejsca nie
dziaa zbyt dugo, moe odzyska utracone siy. Urzdnik zwolniony z posady
szczliwym w istocie, cho nieyczliwym wyrokiem, ktry usuwa go stamtd
przedwczenie, by dalej walczy wrd walczcego wiata, moe wrci do siebie i
sta si znw takim, jaki by przedtem. Lecz to si rzadko zdarza. Zazwyczaj
utrzymuje si on na miejscu do dugo, by doprowadzi siebie do ruiny, i wtedy
wyrzuca si go, gdy ju ma nadwerone cigna, aby na chwiejnych nogach
kutyka, jak potrafi, po twardych drogach ycia. wiadom wasnej uomnoci,
czujc, e straci hart i elastyczno, bdzie si odtd zawsze oglda, szukajc
oparcia z zewntrz. Przenika go nie koczca si nadzieja - zudzenie, ktre wbrew
wszelkim rozczarowaniom, ignorujc oczywist niemoliwo, towarzyszy mu do
koca ycia, a moe nka go take przez chwil po mierci, jak skurcze blu u
chorych na choler - e w kocu, niebawem, jakim szczliwym zbiegiem
okolicznoci zostanie ponownie przyjty na posad. Ta wiara bardziej ni wszystko
odbiera si i zdolno realizacji wszelkim jego poczynaniom. Po c si trudzi i
mozoli, i tak zabiega o to, by z trzsawiska wyj na twardy grunt, jeli ju za
chwil wycignie si mocne rami Wuja Sama, by go podtrzyma? Po c by mia
pracowa na ycie tutaj lub jecha do Kalifornii, gdy ju niedugo przyjdzie do niego
szczcie: co miesic stosik byszczcych monet z kieszeni Wuja! Smutne to i ciekawe,
jak szybko, skoro tylko zasmakuje urzdu, udziela si biedakowi ta szczeglna
choroba. Zoto Wuja Sama - bez obrazy dla owego czcigodnego starszego pana - ma
pod tym wzgldem jaki czar nieczysty, jakby wypata z rk diaba. Kto jej dotknie,
niech si strzee! Ten targ moe si obrci przeciw niemu i straci, moe nie dusz,
lecz wiele z jej cennych przymiotw: si odpornoci, odwag i wytrwao,
umiowanie prawdy, zdolno polegania na sobie i wszystko to, co si skada na
mski charakter.
Ot mi byy pikne widoki na przyszo! Nie znaczy wcale, by pan
inspektor kierowa t nauczk pod wasnym adresem lub przyznawa, e czeka go
ostateczna zguba, czy to przez dalsz prac na urzdzie, czy te przez zwolnienie z
niego. Jednake moje refleksje nie byy najweselsze. Nachodzia mnie melancholia,
niepokoje; cigle badaem swj umys, sprawdzajc, jakie straci wadze i jak daleko
posuwa si niszczenie tego, co w nim jeszcze pozostao. Prbowaem oblicza, jak
dugo mog jeszcze pozosta w Urzdzie Celnym, by wyj z niego mczyzn.
Wyznam, czego najbardziej si obawiaem: przecie adna rozsdna wadza nie
wyrzuci z pracy osoby tak spokojnej jak ja, a odejcie z wasnej woli nie ley w
naturze urzdnika! A wic najbardziej obawiaem si tego, e w tym urzdowaniu
posiwiej i stan si zgrzybiaym staruszkiem i takim samym zwierzakiem jak stary
inspektor. Czy nie mogo tak si zdarzy przez wszystkie lata nudy urzdniczego
ycia, jakie mnie czekay, e ostatecznie bdzie ze mn tak, jak z tym szacownym
koleg? Obiad stanie si dla mnie najwaniejszym wydarzeniem dnia, a reszt czasu
spdza bd jak stare psisko - drzemic w socu albo w cieniu. Co za ponura
perspektywa dla czowieka, ktry szczcie okrela jako realizacj w yciu penej
skali wasnych uzdolnie i potrzeb uczuciowych! A jednak przez cay czas na prno
si niepokoiem. Opatrzno szykowaa dla mnie lepsze rzeczy, ni mgbym sam
dla siebie wymyli.
Doniosym wydarzeniem w trzecim roku mego urzdowania - mwic stylem
P.P. - by wybr generaa Taylora na prezydenta. Ot, aby oceni w peni korzyci
urzdniczego ycia, naley rozpatrzy pozycj urzdnika w chwili obejmowania
wadzy przez wrogi obz administracji. Jest to jedna z najbardziej uciliwych, a w
kadym razie najnieprzyjemniejszych sytuacji, w jakich w nieszczliwy miertelnik
moe si znale. Z adnej strony nie wida korzystnej alternatywy, cho to, co
wydaje mu si najgorsze, zapewne jest najlepsze. Tak czy owak, dziwne to uczucie
dla czowieka dumnego i wraliwego, gdy zdaje sobie spraw z faktu, e o jego losie
decyduj ludzie, ktrzy go nie kochaj i nie rozumiej, od ktrych - skoro co musi
go spotka - wolaby raczej dozna krzywdy ni dobrodziejstwa. Musi si rwnie
wyda dziwne komu, kto sam przez czas walki zachowywa spokj, gdy widzi, jak
w godzinie triumfu budz si krwioercze instynkty, i zdaje sobie spraw, e on
wanie naley do upatrzonych ofiar. Niewiele jest przywar ludzkiej natury bardziej
szpetnych ni owa skonno do okruciestwa - a widywaem j u ludzi nie gorszych
od innych - skonno, obudzona tylko dlatego, e posiedli wadz wyrzdzania
krzywdy. Gdyby gilotyna bya rzeczywistoci, a nie nader udan metafor, wierz
wicie, e aktywni czonkowie zwyciskiej partii poucinaliby gowy nam
wszystkim, dzikujc Bogu za tak okazj - tak byli podnieceni. Mnie - czowiekowi,
ktry pozostawa spokojnym i ciekawym obserwatorem w chwilach i zwycistwa, i
klski - wydaje si, e ta gwatowno i zawzito w zemcie nigdy nie
towarzyszyy licznym zwycistwom mojej wasnej partii, tak jak si to teraz widziao
u wigw. Demokraci z reguy obejmuj urzdy dlatego, e ich potrzebuj, i dlatego,
e praktyka wielu lat ustanowia to Jako prawo walki politycznej, a wyrzeka na nie,
pki nie wprowadzi si innego systemu, byoby saboci i tchrzostwem. Jednake,
poniewa przyzwyczaili si od lat do odnoszenia zwycistw, stali si szlachetni.
Potrafi oszczdza ludzi, gdy widz po temu potrzeb; a gdy uderzaj, ich topr
moe by ostry, lecz jego ostrze rzadko zatruwa za wola. Nie maj te haniebnego
zwyczaju kopania gowy, ktr akurat odcili.
Krtko mwic, cho moja sytuacja bya w najlepszym razie nieprzyjemna,
miaem wiele powodw, aby winszowa sobie, e znajduj si raczej po stronie
przegrywajcych ni wygranych. Jeli dotd nie naleaem do najgortszych
stronnikw mojej partii, w tym okresie niebezpieczestw i przeciwnoci zaczem
sobie do ostro uwiadamia, po czyjej stoj stronie. Tote nie bez - uczucia wstydu i
wyrzutw sumienia zdawaem sobie spraw, e obliczajc szans zgodnie ze
zdrowym rozsdkiem, moje wasne perspektywy utrzymania si na posadzie s
lepsze ni innych kolegw z Partii Demokratycznej. Jednake kt potrafi zobaczy
przyszo choby o cal dalej od wasnego nosa? Moja gowa poleciaa pierwsza!
Chwila, w ktrej spada nam gowa, rzadko bywa, lub raczej nigdy nie bywa,
najprzyjemniejsz chwil w yciu. Niemniej jednak, podobnie jak w przypadku
wikszoci naszych nieszcz, nawet w tak smutnej okolicznoci mona znale co
pocieszajcego, jeli tylko nieszcznik postara si spojrze na to, co mu si zdarzyo,
od strony najlepszej, a nie od najgorszej. W moim szczeglnym przypadku
argumenty pocieszajce byy tu pod rk i prawd powiedziawszy nasuway mi si
na myl znacznie wczeniej, ni zasza potrzeba ich wykorzystania. Wobec moich
wczeniejszych uczu znuenia urzdem i niejasnych myli o rezygnacji mj los
podobny by do losu czowieka, ktry nosi si z zamiarem popenienia samobjstwa i
nagle, w sposb przechodzcy wszelkie nadzieje, zostaje szczliwym trafem
zamordowany. W Urzdzie Celnym, podobnie jak przedtem w Starej Plebanii,
spdziem trzy lata - do dugo, by mj zmczony mzg wypocz; do dugo, by
przeama stare nawyki mylowe i zrobi miejsce dla nowych; do dugo, zbyt
dugo na to, by dalej trwa w nienaturalnym stanie, robic to, co adnej ludzkiej
istocie nie mogo przynosi ani korzyci, ani przyjemnoci, i nie wykonujc pracy,
ktra mogaby przynajmniej uciszy mj niepokj. Ponadto, rozwaywszy fakt
takiego bezceremonialnego wyrzucenia, byy inspektor nie mg si zbytnio martwi
faktem, e wigowie uwaaj go za wroga. Od czasu zaniedbania przeze politycznej
dziaalnoci, przy jego skonnociach do bdzenia dowoli po tych przestronnych,
spokojnych obszarach, gdzie spotyka si moe caa ludzko, i unikania wskich
cieek, na ktrych nawet bracia z jednego domu atwo si rozchodz - z tym
wszystkim bracia demokraci wtpili czasem, czy jest rzeczywicie przyjacielem.
Obecnie, gdy uzyska mczesk koron (cho zabrako gowy do jej noszenia), ten
punkt mona byo uzna za wyjaniony. Ostatecznie, cho niewiele mia w sobie z
bohatera, rzecz bardziej obyczajn byo upa wraz z upadkiem partii, ktrej si
trzymao z wasnej chci, ni trwa samemu jako ten jedyny, ktry przey, gdy
padao tylu ludzi bardziej wartociowych, potem za, utrzymujc si przez cztery
lata na asce wrogiej administracji, by zmuszonym do ponownego okrelenia swej
pozycji i prosi wasn administracj o zmiowanie z jeszcze wikszym
upokorzeniem.
Tymczasem prasa zaja si moj spraw, tak e przez tydzie czy dwa moja
posta z ucit gow cigle krya na oczach publicznoci niby Jedziec bez Gowy
Irvinga - posta upiorna i ponura, wzdychajca do pochwka, na jaki zasuy sobie
czowiek politycznie zmary. Tyle o mnie w przenoni. W yciu realnym czowiek, o
ktrym mowa, przez cay czas utrzymywa gow bezpiecznie na ramionach i
doszed do pocieszajcego wniosku, e sprawy przybray jak najlepszy obrt, po
czym, zgromadziwszy zapas atramentu, papieru i stalwek, otworzy dawno nie
uywane biurko i sta si znw literatem.
I teraz wanie elukubracje mego poprzednika z dawnych czasw, pana
inspektora Pue, weszy na scen. Musiao upyn troch czasu, nim zdoaem
zmusi moj maszyneri umysow, zardzewia od dugiej bezczynnoci, do jako
tako efektywnej pracy nad wspomnian opowieci. Nawet teraz, cho zadanie to
ostatecznie bardzo mnie pochono, wydaje mi si, e jej oglna atmosfera jest zbyt
surowa i pospna, nie rozwietlona umilajcym wszystko socem, niedostatecznie
owiana czuoci i poczuciem bliskoci, ktre agodz ostro obrazw natury i scen
z ycia. Ten niezachcajcy efekt zrodzi si moe z warunkw ycia, w jakich
ksztatowaa si opowie: ledwie e zakoczona rewolucja i pozostae po niej
wrzenie i zamieszanie. Nie wiadczy on jednak o braku pogody w psychice pisarza,
gdy by on szczliwszy wrd wdrwek przez mroki owych bezsonecznych
fantazji ni kiedykolwiek od chwili porzucenia Starej Plebanii. Niektre krtsze
artykuy, zamieszczone w tym tomie, rwnie zostay napisane po moim
niezamierzonym odejciu od trudw i zaszczytw suby pastwowej, pozostae za
wycignem z rocznikw i czasopism tak starych, e po zatoczeniu penego krgu
powrciy do punktu, w ktrym mogy zdawa si nowoci. Podtrzymujc metafor
gilotyny politycznej, mona by cao opatrzy tytuem Pisma pomiertne citego
inspektora; gdyby za szkic niniejszy, ktry ju dobiega koca, wydawa si na
skromnego czowieka zbyt osobisty, by go drukowa za ycia, mona go przecie
wybaczy dentelmenowi, ktry pisze waciwie zza grobu. Pokj caemu wiatu!
Dla przyjaci bogosawiestwo! Dla wrogw przebaczenie! Przebywam bowiem w
krlestwie spokoju!
ycie w Urzdzie Celnym ley za mn jak sen. Stary inspektor (ktry
nawiasem mwic spad z sioda jaki czas temu i niestety si zabi - inaczej z
pewnoci yby wiecznie), on i wszystkie pozostae czcigodne osoby, siedzce
razem z nim przy pobieraniu ca, to dla mnie jedynie cienie, siwowose,
pomarszczone dziwada, ktrymi zabawiaa si niegdy moja wyobrania, aby je
teraz odrzuci na zawsze. Kupcy - Pingree, Phillips, Shepard, Piszc ten artyku
autor zamierza wyda kilka krtszych opowieci i esejw w jednym tomie ze
Szkaratn liter. Zdecydowano jednak, e lepiej bdzie odoy to na pniej (przyp.
aut.).
Upton, Kimball, Bertram, Hunt - te nazwiska i wiele innych, z ktrymi moje
ucho byo tak idealnie zyte sze miesicy temu, te wane, jak si zdawao, figury w
portowym ruchu i w wiatowej pozycji... Jake niewiele potrzebowaem czasu, by
odci si od nich wszystkich nie tylko czynem, ale i pamici! Z wysikiem
przypominam sobie osoby i nazwiska - i to zaledwie tych kilku. Wkrtce take moje
stare miasto rodzinne bdzie mi si jawi w zamglonym wspomnieniu, otoczone
mg i w niej pogrone, tak jakby nie byo czstk realnego, ziemskiego wiata, lecz
tylko wiosk zawieszon w chmurach, zamieszkan przez wytwory wyobrani,
cienie, ktre zaludniay drewniane domy i przechadzay si po skromnych zaukach i
brzydko rozwleczonej ulicy Gwnej. Od tej chwili przestaje ono by rzeczywistoci
w mym yciu. Jestem obywatelem innych stron. Moje poczciwe mieszczuchy z Salem
nie bd mnie zbytnio aowa, bo cho w moich literackich wysikach przywiecaa
mi midzy innymi nadzieja zdobycia uznania w ich oczach i zasuenia sobie na
przychyln o mnie pami w tej siedzibie i miejscu spoczynku tylu moich przodkw,
nigdy nie byo tu dla mnie przychylnej atmosfery, potrzebnej pisarzowi, by mogy
dojrze najpikniejsze plony jego ducha. Lepiej mi bdzie wrd innych twarzy, a te
znajome, jak wiadomo, doskonale si beze mnie obejd.
A jednak moe si zdarzy - c za myl krzepica i zwyciska! - e
prawnukowie obecnego pokolenia obdarz kiedy ciepym wspomnieniem pismaka
z minionych dni, a kronikarz tych przyszych czasw wskae wrd miejsc
pamitnych w historii miasta to miejsce, w ktrym staa... POMPA MIEJSKA!
I Brama wizienna
Okres aresztu Hester dobieg koca. Drzwi wizienne otwary si przed ni.
Wysza na wiat w blasku soca, a cho wiecio na wszystkich bez rnicy, jej
zbolaemu sercu zdawao si tylko po to stworzone, by lepiej ukaza szkaratn liter
na jej piersi. Moe nawet udrka tych pierwszych, samodzielnych krokw za
wiziennym progiem bya bardziej jeszcze dotkliwa, ni podczas pochodu i
opisanego tu widowiska, gdy wystpowaa jako wcielenie niesawy, gdy wszystkich
zwoano, by mogli wytyka j palcami. Wtedy podtrzymywao j anormalne napicie
nerww i caa energia charakteru, zmobilizowana do walki, co umoliwio jej
przeistoczenie owej sceny w jaki pospny triumf. Ponadto by to odosobniony,
oderwany wypadek, jaki zdarza si tylko raz w yciu. Moga wic dla przetrwania
go zebra nie oszczdzajc wszystkie siy ywotne - tyle, ile starczyoby na wiele
spokojnych lat. Nawet to samo prawo, ktre j skazao - olbrzym o srogim obliczu,
lecz wyposaony w moc zarwno podtrzymujc, jak i unicestwiajc swym
elaznym ramieniem - dawao jej jakie oparcie w czasie cikiej prby ogoszenia jej
haby. Lecz teraz, z chwil gdy samotnie odesza od wiziennych drzwi, rozpocz
si jej ywot codzienny: zrozumiaa, e musi albo utrzyma ten ciar i nie go dalej
siami, jakie jej byy dane na co dzie, albo pod nim upa. Nie moga ju duej
czerpa z zapasw na przyszo, aby znie mk jednej chwili. Jutro miao
przynie nowe prby, a po nim dzie nastpny i jeszcze nastpny. W kadym
czekao j nowe strapienie - nowe, lecz cigle to samo co teraz, tak niewymownie
cikie do zniesienia. Wiedziaa, e kolejne dni owej dalekiej przyszoci bd si
wloky z tym samym cigle ciarem, ktry bdzie czeka, by go podja i niosa
dalej, bez nadziei zrzucenia go z siebie. Bowiem gromadzce si dni i lata
nagromadz rosncy na fundamencie haby stos nieszcz. Przez wszystkie te lata
bdzie stopniowo traci sw indywidualno, a stanie si tylko oglnym symbolem,
na ktry wskazywa bd kaznodzieje i moralici, ktry posuy im dla oywienia i
wcielenia wasnych wyobrae o uomnoci kobiet i grzesznych namitnociach. Tak
wic mode i czyste dusze naucz si patrze na ni, na kobiet ze szkaratn liter,
ponc na piersi, na ni, ktra bya dzieckiem szanowanych rodzicw, na matk
dziecka, ktre samo stanie si kobiet, na ni, ktra niegdy bya niewinna - jak na
obraz grzechu, jego uosobienie i urzeczywistnienie. A na jej grobie haba, ktr
zabierze tam ze sob, bdzie jedynym jej pomnikiem.
Mona si zdumiewa, e majc wiat otwarty, nie skrpowana adn
klauzul wyroku, nakazujc jej pozostanie w tej purytaskiej osadzie, tak odlegej i
nieznanej, cakowicie wolna, gdyby chciaa powrci do miejsca swego urodzenia
lub do innego kraju w Europie i tam ukry sw przeszo i nazwisko i ody w
nowym wcieleniu; majc te wolny dostp do nieprzeniknionych, ciemnych lasw,
gdzie ywioowo jej natury moga uatwi wspycie z ludmi, ktrych obyczaje i
ycie nie znay prawa, co tutaj j wyklo - zdumiewa moe fakt, e owa kobieta
mimo wszystko za swj dom uznaa to miejsce, jedyne miejsce, gdzie musiaa trwa
jako obraz haby. Istnieje wszake jaki fatalizm, instynkt tak nieodparty i
nieunikniony, e dziaa niczym sia wyrokw losu i prawie zawsze sprawia, e
ludzie niby dusze pokutujce kr wok miejsc, gdzie zdarzy si jaki wany i
wyjtkowy wypadek, ktry w szczeglny sposb zabarwi ich ycie - niezdolni do
oderwania si tym bardziej, im ciemniejsza zdaje si owa barwa i im wikszym
osnuwa je smutkiem. To jej grzech, jej sromota stay si korzeniami, ktre j przykuy
do tej ziemi. Byy to jakby drugie narodziny, wice j silniej z tym miejscem, ni z
miejscem pierwszych urodzin, i to przeistoczyo dla niej w kraj dzikich lasw.
Cigle jeszcze tak nieprzyjazny dla wszystkich innych pielgrzymw i wdrowcw,
dla Hester Prynne, cho tak srogi i ponury, sta si on domem na cae ycie.
Wszystkie inne miejsca na ziemi - nawet jej wioska rodzinna w Anglii, gdzie
szczliwe dziecistwo i niewinne panieskie lata zdaway si jeszcze spoczywa
pod opiek matki, jak dawno porzucona odzie, byy dla niej obce w porwnaniu z
obecnym miejscem. acuch, ktry j tu przyku, mia elazne ogniwa, ranice jej
dusz do gbi, lecz niemoliwe do zerwania.
Mogo tu rwnie wchodzi w gr inne uczucie, ktre j trzymao na miejscu,
na drodze, ktra okazaa si tak zgubna - i bez wtpienia tak byo, cho skrywaa to
sama przed sob, a gdy w sekret wydziera si z jej serca jak w z nory, twarz jej
okrywaa si bladoci. Tu mieszka i tymi drogami chodzi mczyzna, z ktrym
czua si zczona tajemnym zwizkiem. Cho nie uznany w yciu ziemskim,
zwizek w mia zjednoczy ich przed trybunaem Sdu Ostatecznego jak przed
lubnym otarzem, na wspln przyszo wiecznej odpaty za grzech. Raz po raz
kusiciel ludzkich dusz stawia jej przed oczyma t myl i mia si z namitnej i
rozpaczliwej radoci, z jak si jej czepiaa, po czym stara si wydrze jej w obraz.
Zaledwie omielaa si dopuszcza do siebie t myl i co prdzej odsuwaa j od
siebie, zamykajc w gbi serca jak w wizieniu. Zmuszaa si natomiast, by
uwierzy w inny, wyrozumowany przez siebie powd pozostania w Nowej Anglii,
ktry by po czci prawd, a po czci oszukiwaniem samej siebie. Oto - mwia
sobie - byo miejsce jej wystpku i ono powinno by miejscem jej kary doczesnej.
Wwczas by moe udrka jej codziennej haby nareszcie oczyci jej dusz i
przyniesie czysto inn od tej, jak stracia, bardziej witobliw, bo zrodzon z
mczestwa.
A zatem Hester Prynne nie ucieka. Na kracach miasta, jeszcze w granicach
pwyspu, lecz nie w bliskim ssiedztwie innych domw, staa niewielka chata pod
strzech. Zbudowa j jaki osadnik, a potem porzuci, poniewa ziemia przy niej
bya zbyt jaowa do uprawy, jej oddalenie za, do due, od ludzi uniemoliwiao
bardziej oywione stosunki z ssiadami, co ju wtedy naleao do obyczajw
emigrantw. Zwrcona ku zachodowi, staa ona na brzegu zatoki morskiej, za ktr
widniay wzgrza pokryte lasami. Kpa karowatych drzew - gdy tylko takie rosy
na pwyspie - nie tyle osaniaa chat, co dawaa jakby do zrozumienia, e jest to
obiekt, ktry chtnie skryby si przed ludmi, a przynajmniej powinien si ukry. W
tym maym, samotnym domku, za skromn sumk, jak posiadaa, i za zezwoleniem
wadz, ktre cigle jeszcze bacznie jej pilnoway, zamieszkaa Hester ze swoim
dzieckiem. Tajemniczy cie czego podejrzanego natychmiast osnu to miejsce.
Dzieci, zbyt mae, eby zrozumie, czemu ta kobieta pozostaje poza nawiasem
ludzkiego miosierdzia, skraday si po cichu, by podglda j, jak szyje przy oknie
chatki, stoi w drzwiach, pracuje w maym ogrdku lub nadchodzi ciek wiodc
ku miastu, a na widok szkaratnej litery na jej piersi uciekay ogarnite dziwnym,
udzielajcym si strachem.
Cho ya samotnie, nie majc nikogo na wiecie, kto odwayby si zjawi tu
jako przyjaciel, nie grozi jej niedostatek. Celowaa w sztuce, ktra nawet w kraju,
gdzie raczej niewiele zdarzao si okazji do jej uprawiania, starczaa na to, by zdoby
poywienie dla jej rosncego dziecka i dla niej samej. Bya to jedyna prawie sztuka
dostpna wwczas kobietom, tak samo jak i obecnie: rczne roboty. Szkaratna litera,
noszona na jej piersi, przepiknie haftowana, moga suy za prbk jej zrcznoci,
subtelnoci gustu i wyobrani, z jakich korzysta by mogy z radoci damy dworu,
pragnc przybra swe tkaniny z jedwabiu i zota w ozdoby bogatsze i bardziej
wyszukane - dziea ludzkiej pomysowoci. Tutaj wszake, wobec pospnej prostoty,
charakterystycznej zazwyczaj dla odziey purytaskiej, nie mona si byo
spodziewa wielkiego zbytu dla bardziej eleganckich wyrobw jej rki. A jednak gust
epoki lubujcej si w ornamentach jak najbardziej wyszukanych dosign swym
wpywem nawet naszych surowych protoplastw, ktrzy odrzucili precz tyle
modnych pomysw trudniejszych zdawaoby si do porzucenia. Publiczne okazje,
takie jak wywicanie duchownych, obejmowanie urzdw i wszystko, co mogo
przyda majestatu formie, w jakiej nowy rzd objawia si ludowi, odznaczay si
dostojnym i starannie celebrowanym rytuaem i wspaniaoci pospn, lecz
starannie wystudiowan. Bya to rozmylna polityka. Sute krezy, pasy przedziwnej
roboty i bogato haftowane rkawice stay si niezbdnym atrybutem urzdowej
pozycji ludzi ujmujcych w swe rce ster wadzy i chtnie przyznawano je osobom
wybitnym z tytuu urzdu lub bogactwa nawet wwczas, gdy prawo oglne
wzbraniao takich lub podobnych ekstrawagancji w stanie plebejskim. Rwnie w
szykowaniu pogrzebw, czy to w przybraniu nieboszczyka, czy te dla okazania
przez rnorodne kombinacje czarnego sukna i nienobiaych pcien smutku tych,
co pozostali przy yciu, potrzebne byy usugi takich pracownic jak Hester Prynne.
Dziecinne ubranka - gdy nawet niemowlta ubierano w okazae szaty - daway
jeszcze jedn moliwo pracy i zapaty.
Stopniowo, lecz do szybko, roboty jej rki stay si, jak obecnie to
nazywamy, modne. Czy to ze wspczucia dla kobiety, ktr tak smutny czeka los,
czy moe z chorobliwej ciekawoci, nadajcej fikcyjn warto nawet rzeczom
pospolitym i bezwartociowym, czy wskutek innych, niezbadanych okolicznoci,
ktre zawsze daj jednym to, czego inni na prno pragn, czy te Hester naprawd
wypenia tu jak luk - jedno jest pewne, e zawsze miaa pod rk dobrze
opacane zajcie na tyle godzin, ile tylko chciaa na t prac powici. Moe
prno zapragna si upokorzy, ubierajc si na uroczystoci, odbywane z
pomp i parad, w odzie szyt grzesznymi rkoma? Jej hafty widywano na krezie
gubernatora; wojskowi nosili je na swych fontaziach, duchowni na szarfach; zdobiy
czepeczki niemowlce; zamykano je w trumnach zmarych, aby tam pokryy si
pleni i zbutwiay. Lecz nigdzie nie zanotowano, aby cho raz zaproszona zostaa do
pomocy w haftowaniu biaego welonu, sucego do ukrycia niewinnego rumieca
panny modej. Ten wyjtek wskazywa na tward nieustpliwo, z jak
spoeczestwo potpiao jej grzech.
Hester nie zabiegaa o to, by zdoby dla siebie wicej ponad to, co wystarczao
im obu na utrzymanie. Sama ya ascetycznie, dziecko miao wszystko, co potrzeba.
Jej wasne suknie byy zawsze z najpospolitszego materiau, utrzymane w ciemnych,
ponurych kolorach, z jedn tylko ozdob - ze szkaratn liter, na noszenie ktrej
skaza j los. Za to szaty dziecka odznaczay si fantazyjn, a raczej fantastyczn
wymylnoci, podkrelajc zwiewny urok dziewczynki, widoczny od
najwczeniejszych lat. Miao to take gbszy sens, o ktrym powiemy pniej. Poza
t jedyn rozrzutnoci w ubieraniu creczki Hester rozdawaa wszystkie pienidze,
jakie jej pozostaway, na
62cele dobroczynne, pomagajc nieszcznikom mniej od niej nieszczliwym.
Nierzadko zreszt traktowali oni obelywie do, co ich karmia. Wiele czasu, ktry
mogaby z atwoci przeznaczy na roboty bardziej wyszukane, powicaa szyciu
zgrzebnej odziey dla biednych. Prawdopodobnie to zajcie miao suy za pokut,
skoro tyle godzin zuywaa na t ordynarn robot, wyrzekajc si innych, ktre
sprawiayby jej przyjemno. Natura jej miaa rys charakterystyczny dla wschodniej
zmysowoci i przepychu: ukochanie rzeczy bajecznie piknych. Tymczasem w jej
yciu nie mogo ono nigdzie znale ujcia poza cudownymi wytworami igy.
Kobiety znajduj niepojt dla pci odmiennej przyjemno w delikatnych zajciach
tego rodzaju. Hester Prynne moe w ten wanie sposb dawaa wyraz pasji swego
ycia, co dziaao na ni kojco. Lecz jak wszystkie inne radoci, odpychaa i t, jako
grzech. To chorobliwe mieszanie spraw sumienia i rzeczy bahych mogo wiadczy
niestety, e nie bya to skrucha szczera i mocna. Co si pod tym kryo niejasnego, co
tu byo nie w porzdku.
W ten sposb Hester Prynne znalaza dla siebie miejsce w tym wiecie i jak
do odegrania w nim rol. Przy wrodzonej energii charakteru Hester i rzadkich
uzdolnieniach wiat nie mg odepchn jej cakowicie, cho pooy na niej pitno
bardziej dla kobiety nieznone, ni to, ktre naznaczyo czoo Kaina. We wszystkich
jej stosunkach z ludmi nie byo nic, co daoby jej poczucie przynalenoci do tego
spoeczestwa. Kady gest, kade sowo, a nawet milczenie tych, z ktrymi si
stykaa, przypominao lub wrcz stwierdzao fakt, e bya wygnank tak
osamotnion, jakby zamieszkiwaa inne rejony lub porozumiewaa si z otoczeniem
za pomoc innych organw i zmysw ni pozostali przedstawiciele rodzaju
ludzkiego. Staa na uboczu od spraw doczesnych, a jednak tu przy nich, niby duch
nawiedzajcy znane sobie domowe ognisko, ktry nic ju nie moe zrobi, aby go
zobaczono i odczuto: nie moe umiechn si, dzielc rado domownikw, ani
bole, dzielc smutek swoich bliskich. Gdyby bowiem potrafi okaza to
niedozwolone dla niego wspczucie, wzbudziby tylko strach i okropn odraz. I w
rzeczywistoci strach i odraza, z dodatkiem gorzkiej pogardy, to byo chyba
wszystko, co mogo jej da serce tej osady. Nie by to wiek delikatnoci uczu: o
pozycji Hester - cho rozumiaa j dobrze i nie byo obawy, by miaa o niej zapomnie
- przypominano jej czsto w sposb jak najbardziej brutalny, ranic j w najczulsze,
najywiej reagujce miejsca, ktrych cigle bya wiadoma, i zadajc nowy bl. Jak
ju mwilimy, biedni, do ktrych udawaa si, by ich obdarzy, przyjmowali czsto
obelg wycignit do nich rk. Rwnie damy wysokiego stanu, gdy
przestpowaa ich prg w sprawach swej roboty, staray si zazwyczaj sczy krople
goryczy w jej serce - czasem stosujc ow alchemi maskowanej zoliwoci, z jak
kobiety potrafi przyrzdzi subteln trucizn z najbahszych drobnostek, kiedy
indziej za przez bardziej gruboskrne sowo, padajce na bezbronn pier
mczennicy jak mocny cios na rozjtrzon ran. Hester zaprawiaa si do upokorze
dugo i dzielnie. Nigdy nie odpowiadaa na te ataki, wyjwszy karmazynowy
rumieniec, ktry niepowstrzymanie wypywa na jej blade policzki i znw znika,
kryjc si w jej sercu. Bya cierpliwa, bya zaiste mczennic - lecz nie modlia si za
swych nieprzyjaci. Baa si, by wbrew intencji przebaczenia sowa
bogosawiestwa nie zmieniy si w przeklestwo. Duchowni zatrzymywali si na
ulicy, aby zwrci do niej sowa upomnienia, ktre przycigay zaraz tum gapiw,
rzucajcych jej drwice lub surowe spojrzenia. Jeli wchodzia do kocioa, ufna, e
podzieli witeczny umiech wsplnego im wszystkim Boga Ojca, zdarzao si
czsto, e j wanie wybierano na temat kazania. Zacza ba si dzieci, gdy
udzielao im si od rodzicw jakie mgliste pojcie, e w tej ponurej kobiecie,
milczco przesuwajcej si przez miasto, ktrej nikt nie towarzyszy prcz jej
jedynego dziecka, byo co strasznego. Pozwalay jej wic najpierw przej spokojnie,
po czym biegy za ni z wrzaskiem, wykrzykujc sowo, ktrego sensu dokadnie nie
pojmoway, lecz ktre tym bardziej byo dla niej straszliwe, e dziecice usta
powtarzay je niewiadomie. Zdawao jej si, e wie o jej habie rozesza si tak
szeroko, e wiedziaa o niej caa natura. Nie mogoby jej gbiej dotkn, gdyby licie
na drzewach szeptay do siebie t ponur opowie, gdyby szemra o niej letni
wietrzyk, a zimowa zawierucha dononie j rozgaszaa! Jeszcze inne budziy si
uczucia, gdy napotykaa spojrzenie osoby nieznanej. Gdy nieznajomi patrzyli z
ciekawoci na szkaratn liter - a aden z nich nie omieszka tego zrobi -
wydawao jej si, jakby na nowo pitnowano jej dusz, tak e czstokro
powstrzymywaa si z trudem - cho zawsze si powstrzymywaa - aby nie zakry
tego znaku rk. Lecz z drugiej strony oczy znajome te zadaway cierpienie, tyle e
innego rodzaju. To zimne spojrzenie rozpoznania byo nie do zniesienia. Krtko
mwic, od pocztku do koca Hester Prynne znosia mki, gdy czua czyj wzrok
skierowany na sw liter. To miejsce nigdy nie utracio wraliwoci; przeciwnie,
zdawao si coraz bardziej bolesne wskutek codziennej udrki.
A jednak czasem, raz na wiele, wiele dni, a czasem i miesicy, napotykaa
spojrzenie pewnej pary oczu, utkwionych w haniebny znak, ktre przynosio jej
chwilow ulg, tak jakby kto dzieli jej mk na rwni z ni. I zaraz potem uczucie
ulgi odbiegao, pozostawiajc jeszcze gbszy skurcz blu, gdy przychodzia
wiadomo, e w tej krtkiej chwili na nowo zgrzeszya! Czy grzeszya tylko sama
Hester?
Jej wyobrania staa si prawie chorobliwa i gdyby jej zasady moralne i
wadze umysowe byy bardziej wte, mogo by jeszcze gorzej przy tymdziwnym,
odludnym yciu wrd cigej udrki. Gdy tak krya samotnie w maym wiatku, z
ktrym czyy j powierzchowne jedynie wizy, zdawao si czasem Hester - jeli
byo to tylko zudzenie, dziaao zbyt mocno, by mu si oprze - czua wic lub
wyobraaa sobie, e szkaratna litera obdarzya j jakim nowym zmysem. Baa si
w to uwierzy, lecz nie moga przemc wraenia, i uzyskaa przez to dar
odgadywania grzechu skrywajcego si w innych sercach. Przeraay j te odkrycia.
Co to byo? Czy takie myli rodziy si za podszeptem zego ducha? Moe to on
stara si przekona opierajc si i jak dotd tylko czciowo mu uleg kobiet, e
zewntrzne pozory czystoci to tylko kamstwo i gdyby prawda wysza na jaw,
szkaratna litera zaponaby na wielu szatach oprcz jej wasnej! A moe te
objawienia tak niewytumaczone, a przecie tak wyrane, moga uzna za
prawdziwe? Ze wszystkich jej okropnych przey to byo najstraszliwsze,
najobrzydliwsze. Czua si zmieszana i wstrznita, gdy ta intuicyjna wiadomo
wsplnictwa w grzechu budzia si w okolicznociach cakiem niestosownych.
Czasem czerwone pitno na jej piersi zaczynao dre jakby echem, gdy mijaa
jakiego czcigodnego pastora lub sdziego - uosobienie pobonoci i sprawiedliwoci
- kogo, kto w owych czasach skonnych do starowieckiego oddawania najwyszej
czci, cieszy si opini miertelnika obcujcego z anioami. Znw jaki zy
nadchodzi - mwia do siebie Hester, a gdy podnosia niechtnie wzrok, nie byo w
pobliu nikogo, tylko w ziemski wity! To znw tajemnicze, siostrzane uczucia
budziy si w niej jakby na przekr, gdy wzrok jej pada na witobliwie naspione
czoo jakiej matrony, ktra wedle panujcej opinii przez cae ycie musiaa mie w
piersi lodowaty nieg. w nieg, nigdy nie stopniony socem w sercu matrony, i
palce pitno haby na piersi Hester Prynne - c te dwie rzeczy miay ze sob
wsplnego? Kiedy indziej znw przeszywa j ostrzegawczy prd niby gos
szepczcy: Patrz, Hester, oto twoja towarzyszka, a podnoszc oczy napotykaa
oczy modej dziewczyny, zerkajcej niemiao z ukosa na szkaratn liter i
spuszczajcej natychmiast gow z lekkim rumiecem na twarzy, tak jakby spojrzenie
to zbrukao jej niewinno. O, Szatanie, dla ktrego ten zowrogi symbol jest
talizmanem! Czy nie zostawisz nic tej biednej grzesznicy, ani wrd starych, ani
wrd modych, na co mogaby spojrze z szacunkiem? Taka utrata wiary jest zawsze
jednym z najsmutniejszych skutkw grzechu. A jednak owa biedna ofiara wasnej
saboci i twardego prawa stworzonego przez czowieka nie bya cakiem zepsuta. Za
dowd niech posuy fakt, i Hester Prynne cigle jeszcze usiowaa przekona sam
siebie, e nikt ze miertelnych nie jest tak grzeszny, jak ona.
Wrd pospolitego tumu, zawsze w owych ponurych czasach chtnego do
wyolbrzymiania rzeczy dziaajcych na ich wyobrani w sposb groteskowy i
okropny, krya opowie, ktra atwo mogaby sta si pen grozy legend.
Twierdzono, e znak ten nie by po prostu skrawkiem czerwonego sukna,
barwionego w glinianym naczyniu z farb, lecz zosta rozarzony ogniem
piekielnym i gdy tylko Hester wychodzia nocn por, mona byo zobaczy, jak
ponie. Musimy jeszcze doda, e parzy on pier Hester tak okrutnie, e, kto wie,
moe wicej w tych pogoskach byo prawdy, ni rad by przyzna nasz nowoczesny
sceptycyzm.
VI Pearl
Cho pastor szed powoli, zdy prawie e min j, nim Hester Prynne
moga doby gosu, by zwrci na siebie uwag. W kocu przemoga si.
- Arturze Dimmesdale! - zawoaa, najpierw cicho, a potem dononiej, lecz
schrypnitym gosem. - Arturze Dimmesdale!
- Kto mnie woa? - odpar pastor.
Zbierajc si w sobie szybko, wyprostowa si troch, jak czowiek zaskoczony
w nastroju niechtnie uzewntrznianym przy wiadkach. Obracajc niespokojnie
wzrok w kierunku gosu, dojrza niewyran posta pod drzewami, odzian w
suknie tak ciemne i tak sabo rozjanione szarym zmierzchem - w jaki poudniow
por przemienio zachmurzone niebo gszcz lici - e nie wiedzia, czy to kobieta,
czy cie. Moe ciek jego ycia nawiedzao rzeczywicie widmo, ktre wykradao
si z jego myli.
Przybliy si o krok i dostrzeg szkaratn liter.
- Hester! Hester Prynne! - zawoa. - Czy to ty? ywa?
- Cakowicie ywa! - odrzeka. - Jeli moje ycie od siedmiu lat mona tak
nazwa. A ty, Arturze Dimmesdale, yjesz jeszcze?
Nic dziwnego, e w ten sposb si nawzajem pytali, upewniajc si o swojej
prawdziwej cielesnej egzystencji, a nawet wtpic o wasnej. Spotkanie byo tak
dziwne w tym ciemnym lesie, e zdawao si pierwszym spotkaniem dwojga
duchw w wiecie pozagrobowym, duchw, ktre byy bliskie sobie w yciu
przeszym, a teraz stay zimne, drce ze strachu przed sob, jakby jeszcze
nienawyke do swej nowej postaci i do spotka z innymi bezcielesnymi istotami.
Jeden duch przejty zgroz na widok drugiego! A take przeraony samym sob -
bowiem ta chwila krytyczna obudzia w nich wiadomo siebie, odsonia sercom w
peni wasn histori i dowiadczenia, jak nigdy nie zdarza si w yciu, z wyjtkiem
takich zapierajcych oddech epokowych scen. W zwierciadle tej przemijajcej chwili
dusze ujrzay swoje twarze. Ze strachem, z dreniem, jakby z wolna i niechtnie, pod
naciskiem koniecznoci, Artur Dimmesdale wycign zimn jak mier do i
dotkn zimnej doni Hester Prynne. Ucisk doni, cho tak zimny, uj spotkaniu
najgorszego koszmaru. Czuli si teraz sob, a przynajmniej mieszkacami tego
samego wiata.
Nie mwic ni sowa, w milczcym porozumieniu, w ktrym adne z nich nie
prowadzio drugiego, wsunli si na powrt w cie drzew, skd przed chwil
wyonia si Hester, i usiedli na kopcu mchu, gdzie poprzednio siedziay razem z
Pearl. Gdy odzyskali mow, z pocztku wymieniali tylko uwagi i pytania, jak dwoje
obojtnych znajomych: o pociemniaym niebie, o grocej burzy, a potem o wasnym
zdrowiu. W ten sposb posuwali si naprzd, nie odwanie, lecz krok za krokiem,
zbliajc si do tematw najgbiej lecych im na sercu. Rozdzieleni tak dugo przez
los i okolicznoci, potrzebowali jakiego wstpu, rozmowy o rzeczach bahych i
obojtnych, aby otworzy przejcie do bliszego kontaktu, tak by ich prawdziwe
myli mogy przekroczy ten prg.
Po chwili pastor utkwi wzrok w twarzy Hester Prynne.
- Hester - odezwa si - czy znalaza spokj? Umiechna si ponuro,
spogldajc na szkaratn liter.
- A ty? - spytaa.
- Wcale! Nic, tylko rozpacz! - odrzek. - Czeg innego mogem si
spodziewa wobec tego, czym jestem i czym jest moje ycie? Gdybym by ateuszem,
czowiekiem pozbawionym sumienia, nieszcznikiem o prostackich i brutalnych
instynktach, mgbym ju od dawna znale spokj. Nie, po prostu nigdy bym go
nie straci. Lecz z moj natur, przy jej duchowych potrzebach, to wszystko, co
kiedy miaem w sobie dobrego, wszystkie moje skonnoci, najszczytniejsze dary
Boe, stay si narzdziem duchowej mki. Hester, jestem gboko nieszczliwy!
- Ludzie ci szanuj - rzeka Hester - i na pewno niesiesz im dobro. Czy to nie
jest dla ciebie pociech?
- To jeszcze wiksza mka, Hester! Tym wiksza mka! - odrzek pastor z
gorzkim umiechem. - A co si tyczy dobra, jakie na pozr czyni, nie wierz w nie.
To chyba zudzenie. Co moe stracona dusza, taka jak moja, zdziaa dla zbawienia
innych dusz? A dusza zbrukana dla oczyszczenia innych? A szacunek u ludzi -
bodajby si obrci w pogard i nienawi! Czy mylisz, Hester, e to dla mnie
pociecha, gdy musz stawa na kazalnicy i oglda tyle oczu zwrconych na mnie z
takim wyrazem, jakby z mojej twarzy bio wiato niebiaskie! Musz patrze, jak
moi parafianie podajc prawdy suchaj moich sw tak, jakby mwi do nich
Duch wity! A potem spogldam w gb mojej duszy i widz tam czarn
rzeczywisto tego pozoru, ktremu oni oddaj cze! miech mnie ogarnia, peen
goryczy i mki mego serca, na myl o przepaci midzy tym, czym si wydaj, i tym,
czym jestem. Szatan te si z tego mieje!
- Krzywdzisz siebie takimi mylami - powiedziaa agodnie Hester. -
Odpokutowae winy ciko i gboko. Twj grzech pozosta za tob w przeszoci,
ktra dawno mina. Twoje obecne ycie jest zaprawd nie mniej wite, ni zdaje si
ludziom. Czy skrucha tak mocno przypiecztowana i potwierdzona przez dobre
uczynki nie jest rzeczywistoci? I czemu nie miaaby przynie ci spokoju?
- Nie, Hester, nie! - odpar pastor. - Nie ma w niej treci. Jest zimna i martwa i
nic mi nie moe pomc. Pokuty miaem do. Lecz skruchy nie byo wcale! Bo inaczej
zrzucibym ju dawno te suknie faszywej witobliwoci i ukaza si ludziom takim,
jakim mnie zobacz na awie Sdu Ostatecznego. Ty jeste szczliwa Hester, ty, ktra
nosisz otwarcie szkaratn liter na piersi. Moja pali mnie w ukryciu! Nie wiesz
nawet, jaka to ulga po siedmiu latach oszustwa patrze w oczy, ktre widz mnie
takim, jakim jestem! Gdybym mia bodaj jednego przyjaciela - a bodaj nawet
najgorszego wroga - do ktrego mgbym uda si co dzie, chory z obrzydzenia od
pochwa innych ludzi, wiedzc, e on zobaczy we mnie najpodlejszego ze wszystkich
grzesznikw! Zdaje mi si, e moj dusz utrzymaoby to przy yciu. Nawet ta
odrobina prawdy mogaby mnie uratowa. Lecz w tej chwili wszystko jest faszem!
Wszystko jest pustk! Wszystko jest mierci!
Hester wpatrywaa si w jego twarz i wahaa si, czy ma przemwi. Lecz
wyraajc swe dugo powcigane uczucia z tak gwatownoci, pastor uy sw,
ktre podsuny jej punkt wyjcia do powiedzenia tego, co przychodzc tu
zamierzaa mu wyjawi. Przemagajc si, przemwia.
- Takiego przyjaciela, jakiego yczysz sobie jeszcze teraz - rzeka - z jakim
mgby razem paka nad twoim grzechem, masz we mnie, twojej wsplniczce w
wystpku. - Zawahaa si jeszcze, lecz w kocu z wysikiem wypowiedziaa znaczce
sowa. - A takiego wroga masz od dawna i mieszkasz z nim pod jednym dachem!
Pastor zerwa si na nogi, dyszc ciko i chwytajc si za serce, jakby chcia je
wyrwa z piersi.
- Ha! Co powiadasz? - zakrzykn. - Wrg! I to pod moim wasnym dachem!
Co to znaczy?
Hester bya teraz w peni wiadoma, jak wielk wyrzdzia krzywd temu
nieszczsnemu czowiekowi pozwalajc, by tyle lat - a choby i jedn chwil! -
pozostawa na asce i nieasce tego, ktry ywi wobec niego bez wtpienia ze i
okrutne zamiary. Sama blisko wroga - obojtne, pod jak skrywa si mask -
wystarczaa, by zakci magnetyczn aur istoty tak wraliwej jak Artur
Dimmesdale. By okres, gdy Hester mniej zwracaa uwagi na t okoliczno, lub te
moe, zatopiona jak mizantrop we wasnym nieszczciu, pozostawia pastora
wasnemu losowi, wyobraajc sobie, e byon lejszy do zniesienia, ni jej wasny.
Lecz ostatnio, od owej nocy na szafocie jej uCzucia do niego wzmogy si i stay si
bardziej czue. Lepiej teraz czytaa w jego sercu. Nie miaa wtpliwoci, e ciga
obecno Rogera Chillingwortha, zatruwajcy atmosfer ukryty jad jego zoliwoci i
jego prawo, jako upowanionego lekarza, do wdzierania si w tajniki fizycznych i
psychicznych dolegliwoci pastora - e te niesprzyjajce dla niego okolicznoci
zostay rozmylnie wykorzystane w sposb okrutny. Dziki nim sumienie ofiary byo
cigle drczone, nie po to, by j uleczy przez zbawienny bl, lecz by j rozstroi i
zniszczy duchowo. Mogo si to skoczy tylko obdem - w yciu ziemskim. W
yciu przyszym za - wiecznym oderwaniem od Dobra i Prawdy, jakie na tym
wiecie wyraa si moe wanie obdem.
Do takiej ruiny doprowadzia czowieka, niegdy - a waciwie, czemu by o
tym nie powiedzie? - cigle jeszcze namitnie ukochanego! Hester czua, e
powicenie dobrego imienia pastora, a nawet jego mier, byyby nieskoczenie
lepsze, ni to, co wybraa, biorc wybr na siebie. A teraz, gdy trzeba byo wyzna,
jak okrutn uczynia mu krzywd, wolaaby raczej lec na usanej limi ziemi i
umrze tam u stp Artura Dimmesdale.
- Och, Arturze! - zawoaa. - Przebacz mi! We wszystkim, poza tym, mwiam
prawd. Prawda bya jedyn cnot, ktr mogam na zawsze zachowa i
zachowywaam wrd najgorszych przeciwnoci, prcz tej jednej. Lecz wtedy
chodzio o twoje dobro, twoje ycie, o twoj dobr saw! Wtedy zgodziam si na
kamstwo. Lecz kamstwo nigdy nie jest dobre, nawet gdy prawda grozi mierci!
Czy nie rozumiesz, co chc ci powiedzie? Ten starzec, ten lekarz, ten, ktrego zw
Rogerem Chillingworthem - on by moim mem!
W oczach duchownego w ni utkwionych ukazaa si nagle wcieko. Owa
gwatowno uczu, na rne sposoby w nim pomieszana ze szlachetnoci,
czystoci ducha i agodnoci, bya t czstk jego natury, po ktr siga diabe i
przez ktr pragn zdoby reszt. Nigdy dotd czoo jego nie naspio si chmur
rwnie czarn i zowrog, jak t, ktr ujrzaa teraz Hester. Trwao to tylko chwil,
lecz cakowicie go przeistoczyo. Cierpienie jednak tak osabio si jego charakteru,
e nawet najnisze uczucia pobudziy w nim energi do walki tylko na krtko. Opad
na ziemi i ukry twarz w doniach.
- Mogem si tego domyla! - szepn. - Waciwie wiedziaem o tym! Czy
tego sekretu nie wyjawi mi odruch nienawici w mym sercu od pierwszego
wejrzenia i za kadym razem, gdy go widziaem? Czemu nie rozumiaem tego? O,
Hester Prynne, jak ty mao, jak mao wiesz, co to za koszmar! Ten wstyd! Ta ohyda
wystawiania chorego i penego winy serca na oczy czowieka, ktry najbardziej
pragn syci si tym widokiem! Kobieto, kobieto, ty za to odpowiadasz! Nigdy ci nie
przebacz!
- Przebaczysz mi! - krzykna Hester, rzucajc si na usan limi ziemi, koo
niego. - Bogu zostaw kar! Ty przebaczysz!
W przypywie nagej, rozpaczliwej czuoci obja ramionami i przycisna do
piersi jego gow, niepomna na to, i policzkiem dotyka czerwonej litery. Chcia si
jej wyrwa, lecz na prno. Hester nie puszczaa go z objcia, by nie napotka znw
srogiego spojrzenia. Cay wiat sroy si na ni. Przez siedem dugich lat sroy si
na t samotn kobiet, a jednak to znosia i ani razu nawet nie odwrcia nieulkych,
smutnych oczu. Niebo te si na ni gniewao i nie umara od tego. Lecz srogoci ze
strony tego bladego, sabego, grzesznego czowieka nie mogaby znie, nie mogaby
przey!
- Czy mi przebaczysz mimo wszystko? Nie bdziesz si gniewa? Przebaczysz
mi?
- Przebaczam ci, Hester - odrzek w kocu duchowny gosem, ktry zdawa
si wydobywa z otchani smutku, lecz ju bez gniewu. - Przebaczam ci cakowicie.
Niech Bg przebaczy nam obojgu! Nie jestemy jeszcze najgorszymi grzesznikami na
wiecie. Jest jeden gorszy nawet od splamionego grzechem ksidza! Zemsta tego
starca jest czarniejsza ni mj grzech. Z zimn krwi zniewaa wito ludzkiego
serca. Tego nie zrobilimy nigdy, Hester, ani ty, ani ja.
- Nigdy, przenigdy - szepna. - W tym, co zrobilimy, bya jaka wito.
Czulimy to! Mwilimy to sobie! Czy zapomniae o tym?
Usiedli znw koo siebie na omszaym pniu drzewa, trzymajc si za rce.
Nigdy jeszcze ich ycie nie przynioso im godziny rwnie ponurej. Do tego punktu
ju od dawna zday ich cieki, coraz to smutniejsze, im dalej ich wiody. A jednak
chwila ta miaa jaki urok, ktry kaza im j przedua: jeszcze chwila i jeszcze jedna
chwila, a potem jeszcze jedna. Las wok nich by ciemny, a od wichru cigle co
trzeszczao. Gazie chybotay si ciko nad ich gowami, a jedno wyniose, stare
drzewo jczao aonie, jakby opowiadao drugiemu smutn histori dwojga
siedzcych pod nim ludzi, lub jakby mu kazano obwieci, e nadchodzi co zego.
A jednak jeszcze si ocigali. Jake pospn zdawaa si cieka lena,
prowadzca do osady, gdzie Hester Prynne miaa na nowo podj ciar swej haby,
a duchowny, pusty i mieszny pozr dobrego imienia! Ocigali si wic jeszcze
chwil. adne zociste wiato nie byo dla nich tak drogocenne, jak mroki tego
ciemnego lasu. W tym miejscu szkaratna litera nie musiaa parzy piersi upadej
kobiety! W tym miejscu, gdzie patrzyy na niego tylko jej oczy, Artur Dimmesdale,
kamicy Bogu i ludziom, mg przez chwil y prawd! Nagle drgn, uderzony
now myl.
- Hester! - wykrzykn. - Nowe nieszczcie! Roger Chillingworth wie o tym,
e zamierzaa zdradzi jego prawdziwe nazwisko. Czy bdzie wobec tego dalej
dochowywa naszej tajemnicy? Jak drog pjdzie teraz jego zemsta?
- On jest z natury dziwnie skryty - odpara Hester, zamylona - i jeszcze
bardziej przywyk do tego, uprawiajc w tajemnicy swe mciwe praktyki. Nie sdz,
aby byo to prawdopodobne, e teraz nas zdradzi. Na pewno poszuka innych
rodkw zaspokojenia swoich niecnych pragnie.
- A ja? Jak mog teraz y dalej i oddycha tym samym powietrzem razem z
moim miertelnym wrogiem?! - wykrzykn Artur Dimmesdale, kurczc si i
przyciskajc nerwowo rk do serca gestem, ktry sta si u niego mimowolnym
przyzwyczajeniem. - Pomyl za mnie, Hester! Ty jeste silna! Zdecyduj co za mnie!
- Nie powiniene duej pozostawa z nim pod jednym dachem - powiedziaa
wolno i stanowczo Hester. - Jego ze oko nie moe ju duej patrze ci w serce!
- To byoby gorsze ni mier! - odrzek duchowny. - Ale jak tego unikn? Co
mi pozostaje do zrobienia? Czy mam znw pa na te zesche licie, na ktre si
rzuciem, gdy powiedziaa mi, kim on jest? Czy musz tam pa i od razu umrze?
- Ach, jake ci zniszczy los! - wykrzykna Hester i zy trysny jej z oczu. -
Czy masz umrze z samej tylko saboci? Bo nie ma innej przyczyny!
- Sd Boy mnie dosign - odrzek ksidz o udrczonym sumieniu. - To
ponad moje siy. Nie mog ju walczy dalej.
- Nieba okazayby ci miosierdzie - odpara Hester - gdyby mia do siy z
niego skorzysta.
- Wic uycz mi swojej siy - odpowiedzia. - Porad mi, co mam zrobi!
- Czy wiat jest tak ciasny?! - wykrzykna Hester Prynne, patrzc prosto w
oczy duchownego gbokim spojrzeniem. Instynktownie pragna wywrze na niego
magnetyczny wpyw, wla siy w dusz tak zdruzgotan i osab, e nie moga si
podwign. - Czy wiat zamyka si w granicach tego miasta, ktre tak niedawno
byo zaledwie usan limi pustyni, tak odludn, jak to miejsce dookoa nas?
Dokd prowadzi ta lena cieka? Powiesz, e z powrotem do osady? Tak. Ale i dalej.
Idzie coraz gbiej w dzikie puszcze, z kadym krokiem coraz mniej widoczna, a
wreszcie o kilka mil std poke licie nie nosz nawet ladu krokw biaego
czowieka. Tam bdziesz wolny! Tak krtka podr przeniesie ci ze wiata, w
ktrym bye na dnie nieszczcia, do wiata, gdzie jeszcze moesz by szczliwy!
Czy w caym tym bez koca cigncym si lesie nie ma do cienia, by ukry si
przed wzrokiem Rogera Chillingwortha?
- Tak, Hester, lecz tylko pod opadymi limi! - odrzek duchowny ze
smutnym umiechem.
- Wic jest jeszcze inna droga, szeroka droga przez morze! - cigna Hester. -
Ona ci tu przywioda. Jeli zechcesz, zawiedzie ci znw z powrotem. W naszym
kraju rodzinnym, czy to w zapadej wiosce, czy w wielkim Londynie - a przecie
take w Niemczech, we Francji, w pogodnej Italii - bdziesz poza zasigiem jego
wiedzy i mocy! Co ty masz wsplnego z tymi wszystkimi ludmi z elaza i z tym, co
oni myl i sdz? Za dugo ju trzymali w niewoli to, co jest w tobie najlepszego!
- To by nie moe - odrzek duchowny, ktry sucha tak, jakby mu kazano
urzeczywistni sen. - Nie mam siy wyjecha std. Cho jestem nieszczliwy i
grzeszny, nie chc nic innego, jak tylko cign dalej moj ndzn egzystencj w tym
miejscu, gdzie przywioda mnie Opatrzno. Cho sam zgubiem wasn dusz, bd
jeszcze robi, co mog, dla uratowania innych dusz! Nie miem opuci mego
stanowiska, cho niewiernym jestem wartownikiem i gdy skoczy si moja
koszmarna warta, jako zapata czeka mnie na pewno mier i niesawa!
- Przygniata ci ciar siedmiu lat nieszczcia - odpowiedziaa Hester,
zdecydowana, e musi podnie go na duchu wasn energi. - Ale cae to brzemi
zostawisz za sob! Nie obciy ono twoich krokw, gdyby poszed ciek w las, ani
statku, jeli wolisz przeprawi si przez morze. Pozostaw te szcztki i ruiny tu, gdzie
wszystko si wydarzyo! Nie wracaj ju do tego. Zacznij wszystko od nowa! Czy
wyczerpae wszelkie moliwoci, gdy nie powioda si ta jedna prba? Nic
podobnego! Przyszo chowa jeszcze wiele prb i wyjdziesz z nich zwycisko.
Moesz si jeszcze cieszy szczciem. Moesz jeszcze zdziaa wiele dobrego!
Zamie ycie pene faszu na ycie wrd prawdy. Jeli masz w duchu powoanie do
takiej misji, zosta nauczycielem i apostoem czerwonoskrych. Lub te - co bardziej
odpowiada twej naturze - bd uczonym i mdrcem wrd najmdrszych i
najsawniejszych ludzi, jakimi si szczyci kulturalny wiat. Go kazania! Pisz!
Dziaaj! Rb cokolwiek - tylko nie myl o tym, by pooy si i umrze. Pozostaw
imi Artura Dimmesdale i zdobd sobie inne, ktre postawi ci wysoko, ktre
bdziesz mg nosi bez strachu i bez wstydu. Po co zwleka choby jeden dzie w
mkach, ktre targaj twoim yciem, ktre uczyniy ci zbyt sabym, aby chcie, aby
dziaa! Wsta i id!
- O, Hester! - zakrzykn Artur Dimmesdale. W jego oczach na chwil zapalio
si wiato, rozniecone jej entuzjazmem, rozbyso - i znw zgaso. - Mwisz o biegu
w wycigach czowiekowi, pod ktrym uginaj si kolana. Musz umrze tutaj. Nie
mam ju wcale siy i odwagi, by wypuszcza si w ten dziwny, trudny, szeroki wiat
sam jeden!
By to ostateczny krzyk zwtpienia czowieka zamanego na duchu.
Brakowao mu energii, by wyruszy na poszukiwanie lepszego losu, ktry zdawa si
lee w zasigu rki.
Powtrzy ostatnie sowa:
- Sam jeden, Hester!
- Nie pjdziesz sam! - odpowiedziaa gbokim szeptem. Tak wic wszystko
zostao powiedziane.
XVIII Powd soca
Wczesnym rankiem tego dnia, w ktrym nowy gubernator mia przyj urzd
z rk ludu, Hester Prynne i maa Pearl przyszy na rynek, ju natoczony. Wrd
rzeszy zebranych rzemielnikw i innych plebejskich mieszkacw miasta widziao
si wiele bardziej ordynarnych postaci, a ich odzie zrobiona ze skr jelenich
wskazywaa, e pochodzili z lenych osad, otaczajcych ma metropoli kolonii.
W to publiczne wito, tak jak na wszystkie inne okazje przez ostatnie siedem
lat, Hester ubrana bya w sukni z grubego, zgrzebnego ptna. Nie tylko kolor, lecz
bardziej jeszcze co nieokrelonego w kroju sprawiao, e posta jej prawie nika z
oczu, zacieraa si. Dopiero szkaratna litera wywoywaa j z powrotem z tej
szarzyzny zmierzchu i ukazywaa j jaskrawo w wymiarze moralnym. Jej twarz, od
dawna znan wrd mieszczan, powleka w marmurowy spokj, do ktrego si ju
przyzwyczaili. By on jak maska, a raczej jak lodowaty spokj kobiety zmarej. To
ponure podobiestwo wypywao z faktu, e w istocie Hester bya istot umar,
gdy pozbawiona zostaa praw do wizw z blinimi i dawno ju odesza z tego
wiata, z ktrym na pozr jeszcze miaa styczno.
Moliwe, e tego wanie dnia byo co w wyrazie jej twarzy, czego si
przedtem nie widziao. Nie na tyle ywo si to jednak objawiao, by mona byo
atwo dostrzec t zmian - chyba e anormalnie uzdolniony obserwator mg
odczyta wpierw jej serce, a potem poszuka ladu jej uczu w wyrazie twarzy i w
zachowaniu. Taki jasnowidz dowiedziaby si, e po siedmiu bolesnych latach
znoszenia spojrze tumu z koniecznoci, dla pokuty, jako co, co trzeba byo znosi z
religijnym poddaniem, ten jeden, ostatni raz przysza na ich spotkanie z wasnej woli
i ochoty, aby to, co tak dugo byo udrk, przemieni w triumf. Rzucajcie ostatnie
spojrzenia na szkaratn liter i na t, co j nosi! - mogaby im rzec istota, w ktrej
widzieli sw ofiar i doywotni niewolnic. - Maluczko, a znajdzie si ona poza
waszym zasigiem! Jeszcze kilka godzin, a gboki, tajemniczy ocean zatopi i ukryje
na zawsze symbol, ktry z waszego rozkazu pali jej pier! Lecz nie byoby to ani
nielogiczne, ani niezgodne z natur ludzk, gdybymy przypucili, e jednak czua
przy tym troch alu w chwili, gdy miaa si ostatecznie uwolni od cierpienia, z
ktrym jej dusza tak si zya. Czy nie ogarniao jej nieodparte pragnienie, by
pocign raz jeszcze, ten ostatni raz, dugi upajajcy haust z kielicha piounu i
aloesu, ktrego smak przepoi niemal wszystkie jej dojrzae kobiece lata? Od tej
chwili wino ycia podawane jej do ust musi naprawd okaza si wyborne,
znakomite i budzce rado, a kielich - cyzelowany zotem: inaczej wywoa tylko
znuenie i ociao, po tym osadzie goryczy, ktr poia si dotychczas niby
mocnym kordiaem.
Pearl bya wystrojona zwiewnie, barwnie i wesoo. Nie zgadoby si, e to
jasne, soneczne zjawisko zawdzicza ycie owej szarej, ponurej postaci; ani te, e ta
sama wyobrania, bogata i subtelna, jakiej musiao wymaga skomponowanie stroju
dziecka, dokazaa sztuki moe jeszcze trudniejszej, nadajc wyraz tak szczeglny
prostej sukni Hester. Sukienka Pearl tak do niej pasowaa, e zdawaa si emanacj,
nieuniknionym wykwitem lub zewntrznym przejawem jej charakteru,
niemoliwym do oddzielenia od jej osbki, jak wielobarwny blask od skrzyda
motyla lub malarska wspaniao patka od jaskrawego kwiatu. I u nich, i u dziecka
strj i natura stanowiy jedno. W ten bogaty w wydarzenia dzie jej nastrj
rwnie zdradza jaki dziwny niepokj i podniecenie, upodobniajc j najbardziej
do migoccego diamentu, ktry iskrzy si i byska zgodnym rytmem z pulsujc
piersi, na ktrej si ukazuje. Dzieci zawsze odczuwaj wzruszenia osb z nimi
zwizanych, a zwaszcza czuj, gdy w domowym gronie zanosi si na jakie
zamieszanie, na jak rewolucj, wszystko jedno jakiego rodzaju. Tote Pearl, klejnot
na niespokojnej piersi matki, zdradzaa sw niepohamowan ywoci i
podnieceniem uczucia, jakich nikt by si nie domyla u Hester, widzc jej spokojne,
marmurowe czoo.
W tym nastroju rozpierajcej j wesooci raczej fruwaa koo matki, zamiast z
ni i normalnie. Cigle wydawaa okrzyki - nieartykuowane, dzikie, przeraliwe i
melodyjne. Gdy doszy do rynku, staa si jeszcze bardziej niespokojna, widzc ruch
i podniecenie, ktre oywiao to miejsce, zwykle bardziej przypominajce du,
opustosza k ni centrum handlowe miasta.
- Co to? Co to jest, mamo? - woaa. - Dlaczego wszyscy dzi odeszli od pracy?
Czy dzi cay wiat ma si bawi? Popatrz, tam stoi kowal! Umy swoj zasmolon
twarz i naoy niedzielne ubranie, i tak wyglda, jakby chcia si weseli, gdyby
znalaz si kto poczciwy i nauczy go, jak to si robi! A tam jest pan Brackett, stary
dozorca wizienny. Kiwa do mnie rk i umiecha si. Dlaczego, mamo?
- Pamita ci, jak jeszcze bya malutka, moje dziecko - odpowiedziaa matka.
- Wszystko jedno, nie powinien do mnie kiwa i umiecha si. Taki czarny,
ponury czowiek, a jakie brzydkie oczy! - odrzeka Pearl. - Niech sobie kiwa do
ciebie, jeeli chce, bo ty jeste w szarej sukni i masz szkaratn liter. Ale spjrz,
mamo, ile tu obcych i dziwnych twarzy. S Indianie i marynarze! Po co oni tu
wszyscy si zeszli na rynek?
- Czekaj, eby zobaczy pochd - rzeka Hester. - Poniewa tdy ma
przechodzi gubernator i panowie urzdnicy, i duchowni, i wszyscy wielcy i zacni
ludzie, a przed nimi bd maszerowa onierze i orkiestra.
- A pastor tu bdzie? - spytaa Pearl. - A czy wycignie do mnie rce, tak jak
wtedy, kiedy mnie do niego przyprowadzia od strumyka?
- Bdzie tutaj, dziecko - odrzeka matka. - Lecz dzi ci nie powita i tobie nie
wolno go wita.
- C to za dziwny i smutny czowiek! - mwio dziecko. - Po ciemku, w nocy
woa nas do siebie i trzyma nas za rce, ciebie i mnie, tak jak wtedy, gdy staymy z
nim na tym szafocie, o, tam! W gbi lasu, gdzie sysz go tylko stare drzewa, a widzi
go tylko skrawek nieba, siedzi z tob na grce mchu i rozmawia! I cauje mnie w
czoo tak, e nie mona tego zmy w strumyku! Ale tutaj, w dzie, gdy wieci soce,
wrd tych wszystkich ludzi nie zna nas i nam nie wolno go zna! Taki dziwny,
smutny czowiek, zawsze z rk na sercu!
- Cicho bd, Pearl! Nie rozumiesz tych rzeczy - powiedziaa matka. - Nie
myl teraz o pastorze, rozejrzyj si i zobacz, jak radosne s dzi wszystkie twarze.
Przyszy dzieci ze swoich szk i doroli z warsztatw albo z pl po to, by si weseli.
Bo dzi kto nowy zacznie nami rzdzi. Dlatego panuje zwyczaj, odkd ludzie po
raz pierwszy zebrali si i utworzyli nard, e wszyscy wesel si i raduj tak, jakby
nowy, zoty rok mia wreszcie nadej dla smutnego, starego wiata.
Byo tak, jak mwia Hester: oblicza ludu rozjaniaa wesoo, do jakiej nie
nawykli. W tym dorocznym wicie - ktre ju wtedy byo ustanowione, a cigno
si potem przez dwa stulecia z gr - koncentrowaa si caa wesoo purytaskiego
wiata i wszelkie publiczne zabawy, na jakie uwaano za stosowne zezwoli ludziom
obcionym uomnociami ludzkiej natury. Skutek by taki, e gdy uwicona
zwyczajem pospna powaga ustpowaa na ten jeden, jedyny dzie, ludzie wydawali
si tylko troszk powaniejsi od innych spoeczestw w chwilach klski narodowej!
Lecz moe przesadzamy nieco z ow szaroci lub czerni, jaka niewtpliwie
charakteryzowaa nastroje i obyczaje tych czasw. Ludzie stojcy wwczas na
bostoskim rynku nie urodzili si dziedzicami purytaskiej pospnoci. Z urodzenia
byli to Anglicy, ktrych ojcowie yli w sonecznym bogactwie epoki elbietaskiej, w
okresie, kiedy ycie w Anglii, gdy si je rozpatruje jako co powszechnego i
jednolitego, wydawao si szumne, wspaniae i radosne, jak nigdy i nigdzie na
wiecie. Podajc za gustem odziedziczonym w tym spadku, osadnicy Nowej Anglii
obchodziliby wszystkie wane wydarzenia pastwowe palc ogniska, urzdzajc
bankiety, parady i pochody. Na pewno daoby si poczy uroczysty ceremonia i
powag z weso rozrywk - jak gdyby przyozdabiajc wesoym, kolorowym haftem
oficjalne szaty, jakie kady nard wdziewa w takich chwilach. Pewn niemia
prb w tym kierunku stanowiy obchody dnia rozpoczynajcego nowy rok ycia
politycznego kolonii. Podczas dorocznego ustanawiania dostojnikw piastujcych
najwysze urzdy, w obyczajach przyjtych przez naszych przodkw mona byo
znale sabe odbicie nie zapomnianych jeszcze splendorw, doszuka si
bezbarwnego i mocno rozcieczonego naladownictwa tego, co widywali w
pysznym, starym Londynie na paradach Lorda Mera - nie mwic ju o koronacji
krla. Ojcowie i zaoyciele republiki - m stanu, duchowny i onierz - uwaali w
takich chwilach za swj obowizek przystroi si w zewntrzne oznaki dostojestwa
i majestatu, ktre, zgodnie ze starodawnym stylem, wyrniay osoby wybitne w
yciu politycznym i spoecznym. Wszyscy wic brali udzia w uroczystym pochodzie
na oczach ludu i w ten sposb nadawali zwykej dziaalnoci nowo
ukonstytuowanego rzdu podany stopie godnoci.
Przy takich okazjach rwnie i ludzie uzyskiwali ulg od surowej dyscypliny,
jaka wedle zwyczaju towarzyszya wykonywaniu ich prostych prac - poza tym
jednym dniem utosamiana cakowicie i pod kadym wzgldem z ich religi. Lecz w
tym dniu, jeli nawet nie zachcano ich wyranie do takiego odpoczynku, to go
przynajmniej popierano. Co prawda, nie byo tu owych rozrywek, jakie lud pragncy
zabawy tak atwo znajdowa w Anglii w czasach Elbiety czy Jakuba: adnych
popularnych przedstawie teatralnych, adnych minstrelw z harf i z legendarn
ballad, ani grajkw z map, taczc w takt muzyki, ani kuglarzy ze swymi niby to
czarodziejskimi sztuczkami; nie byo wesoego Andrzejka, bawicego tum
opowiadaniem dowcipw, znanych moe od stu lat, lecz cigle skutecznych, gdy
czerpay z najpowszechniej uznanych rde wesooci. Wszyscy ci specjalici od
przernych gazi rozrywki byliby tu surowo tpieni nie tylko z prawa, pod tym
wzgldem nieugitego, lecz take z powodu uczu i pogldw ogu spoeczestwa,
ktre prawu nadaj ycie. Mimo to wielkie, uczciwe, zbiorowe oblicze tego ludu
janiao umiechem - troch ponurym, lecz ochoczym. Nie brako te sportw, jakie
kolonici z dawien dawna chtnie ogldali i w jakich brali udzia na jarmarkach i na
gromadzkich kach wioskowych w Anglii. Uwaano, e warto je zachowa na tej
nowej ziemi, bo rozwijay odwag i tyzn, tak dla nich wane. Tu i wdzie na
rynku odbyway si zapasy w stylu kornwalijskim lub typowym dla Devonshire; w
jednym kcie zabawiano si po przyjacielsku w prb si przy drgu, a najwicej
uwagi przycigay zaczynajce si wanie na platformie szafotu, tak czsto
wspominanego na stronicach naszej opowieci, popisy mistrzw obrony w
operowaniu mieczem i puklerzem. Lecz ku wielkiemu rozczarowaniu tumu zostay
one przerwane przez miejskiego bedla, ktry nie myla pozwala na takie
pogwacenie prawa, dla ktrego szafot by jednym z miejsc uwiconych.
wczeni ludzie - potomkowie ojcw, ktrzy potrafili si bawi w swoich
czasach! - znajdowali si na pierwszych etapach obowizujcego tpienia wesooci. I
nie przesadzajc moemy stwierdzi, i oglnie biorc porwnanie ich z nastpnymi
pokoleniami, jeli chodzi o sposb - obchodzenia wit, wypadoby jednak na ich
korzy, nawet w porwnaniu z naszym, tak odlegym pokoleniem. Ich bezporedni
potomkowie, nastpna generacja pierwszych emigrantw, przybrali najczarniejszy
odcie purytanizmu, ktry tak omroczy narodowe oblicze, e wszystkie nastpne
lata nie wystarczyy, by je rozjani. Cigle jeszcze musimy si uczy od nowa
zapomnianej sztuki wesooci.
Obraz ycia na rynku, cho dominujcym kolorem bya smutna szaro, brz
lub czer odzienia angielskich emigrantw, oywiay jednak tu i wdzie rozmaite
inne barwy. Grupa Indian, strojnych w prymitywne splendory ciekawie haftowanych
szat ze skr jelenich, w czerwone i jaskrawote pasy, naszywane muszelkami, i w
pira, uzbrojonych w uki i strzay, i wcznie oprawione w kamie, staa osobno z
niewzruszon powag na kamiennych twarzach, ktrej nawet purytanie nie mogliby
dorwna. Jakkolwiek dzicy byli ci malowani barbarzycy, nie oni stanowili
najbardziej dziki element owej sceny. To wyrnienie susznie si naleao
marynarzom ze statku przybyego ze Spanish Main, ktrzy wyszli na brzeg, by
przypatrzy si osobliwociom Dnia Elekcji. Byli to stracecy o dzikim wygldzie,
poczerniaych od soca gbach, zaronitych gszczem brd; szerokie, krtkie
spodnie przytrzymywali pasami, spitymi przewanie grub, zot klamr; za pasem
- dugie noe, a czasem i miecze. Spod szerokich skrzyde kapeluszy z lici
palmowych poyskiway oczy, ktre nawet gdy patrzyy w przyjaznych zamiarach i
w wesoym humorze, miay w sobie zwierzc dziko. Bez strachu i bez skrupuw
amali reguy zachowania, obowizujce dla wszystkich innych: pod samym nosem
bedla palili tyto, za co mieszczanin musiaby zapaci szylinga, i popijali wedle swej
woli wino i wdk z manierek, hojnie czstujc nimi wszystkich dookoa. Rzecz to
wysoce charakterystyczna dla niecakiem konsekwentnej moralnoci tego stulecia, e
cho uwaa si j za nader surow, braci marynarskiej na wiele si pozwalao - nie
tylko na rne hultajstwa wyprawiane na ldzie, lecz nawet na czyny bardziej
wystpne i zowrogie w granicach waciwych jej ywiow. Marynarz owych
czasw dzi byby uznany za pirata. Nie byo prawie wtpliwoci, na przykad, e
zaoga tego statku, cho nie naleca do najgorszych przedstawicieli morskiej
profesji, dopuszczaa si, jak bymy to okrelili, licznych grabiey w hiszpaskim
handlu, za jakie w nowoczesnym sdzie wszyscy odpowiedzieliby gowami.
Lecz morze w tych dawnych czasach falowao, wzbierao i pienio si
cakowicie wedle swej woli, a raczej w zalenoci tylko od burzliwych wichrw, i
prawa ludzkie prawie nigdy nie usioway tego ogranicza. Korsarz na falach mg
porzuci swj zawd i jeli chcia, mg sta si zaraz potem uczciwym i pobonym
czowiekiem na ldzie. Nawet w czasie swobodnego wykonywania bez skrupuw
swego nieuczciwego rzemiosa nie by uwaany za osobnika, z ktrym nie uchodzi
handlowa lub nawizywa przelotnej znajomoci. Tak wic starszyzna purytaska,
odziana w czarne szaty, krochmalone szarfy i wysokie kapelusze, umiechaa si
cakiem dobrodusznie do haasujcych i rozbijajcych si wesoych eglarzy i nie
wzbudzio to ani zdziwienia, ani sprzeciwu, gdy obywatel tak szanowany, jak stary
Roger Chillingworth, lekarz, na oczach wszystkich przyby na rynek pogrony w
przyjaznej i poufaej rozmowie z dowdc tego statku o wtpliwej reputacji.
Ten ostatni pod wzgldem stroju przewysza znacznie cay tum elegancj i
okazaoci. Ubir jego ozdabiao mnstwo wstek. Kapelusz, przybrany zot
koronk, otoczony by ponadto zotym acuchem i przystrojony pirem. U boku
kapitan mia miecz, a na czole szram od miecza, ktr przez ukad wosw
wyranie pragn raczej uwydatni, ni ukry. Mieszkaniec ldu, gdyby si ukaza w
takim stroju i z tak twarz i obnosi si z nimi z min tak chwack, nie uniknby
surowego przesuchania przed sdzi, a najpewniej i grzywny lub uwizienia, a
moe i wystawienia na widok publiczny w dybach. Jednake u dowdcy statku byo
to w porzdku, zgadzao si z charakterem, jak byszczce uski u ryby.
Rozstawszy si z lekarzem, dowdca bristolskiego statku wasa si po
rynku. Kiedy przypadkiem zbliy si do miejsca, gdzie staa Hester Prynne,
najwyraniej j rozpozna i bez wahania si do niej zwrci. Jak zwykle, gdzie tylko
staa Hester, dookoa niej robio si puste miejsce - jakby zaczarowany krg, ktrego
ludzie nie przekraczali i nie chcieli przekroczy, choby nawet poza nim trzeba si
byo rozpycha okciami. By to odpowiednik przymusowego moralnego
osamotnienia, na jakie szkaratna litera skazywaa nieszczsn, ktra j nosia - po
czci dlatego, e sama zazwyczaj trzymaa si z dala, a take przez instynktowny u
jej blinich, cho ju pozbawiony wrogoci, nawyk unikania jej towarzystwa. Teraz,
jak nigdy przedtem, byo to podane, gdy umoliwiao Hester rozmow z
marynarzem bez obawy podsuchania. Reputacja za Hester w oczach ludzi tak
dalece zmienia si na korzy, e nawet matrona synca z najsurowiej
przestrzeganej moralnoci nie mogaby przeprowadzi takiej rozmowy z mniejszym
ni ona ryzykiem skandalu.
- A zatem, pani - rzek marynarz - musz kaza stewardowi przygotowa
jedno miejsce wicej, ni chciaa. No, w tej podry moemy nie ba si szkorbutu
ani gorczki okrtowej! Lekarz okrtowy, a teraz jeszcze ten drugi doktor! Moemy
najwyej pochorowa si od lekw i piguek! Tym bardziej, e na pokadzie mamy
peno rodkw aptekarskich, ktre kupiem od hiszpaskiego statku.
- Co to znaczy, panie? - spytaa Hester, bardziej poruszona, ni chciaa okaza.
- Czy macie jeszcze jednego pasaera?
- A to wy nie wiecie - zakrzykn dowdca statku - e ten tutejszy lekarz...
mwi, e nazywa si Chillingworth... chce opaci do spki z wami kabin u mnie?
Tak, tak, musicie o tym wiedzie, bo powiedzia, e bdzie podrowa razem z
wami i e jest przyjacielem tego pana, o ktrym mwilicie, tego, ktremu grozi
niebezpieczestwo ze strony tych starych, skrzywionych purytaskich wadcw!
- Tak, to rzeczywicie bliscy znajomi - odrzeka Hester na pozr spokojnie,
lecz wielce skonsternowana. - Dugo razem mieszkali.
Nic wicej nie zostao powiedziane w ich rozmowie. Lecz w tej samej chwili
ujrzaa Rogera Chillingwortha, stojcego w najdalszym rogu rynku: patrzy na ni z
umiechem, ktry przez rozlegy, ruchliwy plac, poprzez wszystkie rozmowy i
miechy, i przerne myli, nastroje i zajcia tumu sa ku niej tajemny i straszliwy
sens.
XXII Pochd