You are on page 1of 120

[ B L I O T E R A k l A l i KOI PtO ZOFII

T O M A S Z II ( ) B li E S

LEWIATAN
c/\ li
\1 \ 11 Ul \. PORMA 1 W i \i>/\
IWN.M w \
O& 11 1 M .(. O I W I I ( KII ( . ( )

Z ui \umaili aiijtieltk+n prtrltiiyl

Cli W A W / N \ M 1 I ROWUftl

I M "> 4
Sztych wspczesny zamieszczony w wydaniu
holenderskim z r. 1667 A N STW O W E W Y D A W N I C TW0 N AUKOWE
,1 aiyginatti
LEVIATHAN
nr
t| - inafK-r. form mimI powet
u

of a
C O M M O N W I Al III

eccleaiastical and ei\il SPIS T R E C I

T o m a s z . H o b b e s i L e w i a t a n " rw

O d t u m a c z a TCTjl
W y k a z dzie H o b b e s a XXI

L B W 1 A T A N

D o p a n a F r a n c i s z k a ( l o d o l p h i n 3

W p r o w a d z e n i e 5

Czci pierwsza

U CZOWIEKU
R o z d z i a I

O w r a e n i u / m \ s l o w J 111 9

R u / d z i a II

O w y o b r a n i 11

R o z d z i a III

J
O n a s t p s t w i e czyli o c i g u v . y o b r a i e Ift

1 R o z d z i a TV r

O m o v v i e 2 4

R o z d z i a V

O r o z u m i e i w i e d z y 34

R o z d z i a V I

O w e w n t r z n y c h p o c z t k a c h r u c h w r o z m y l n y c h , k t r e

p o t o c z n i e n a z y w a j si u c z u c i a m i , i o z w r o t a c h , k t r e s

i c h w y r a z e m 4 2

R o z d z i a V I I

O k o c o w y c h c e l a c h czyli n k o n c o w y c h v\nioskaili r o z u m o -

\\ u n i a 5 5

Rozdzia VIII
Q c n o t a c h , k t r e pooe/.uie z w u n e s i j i n t e l e k t u a l n y m i , o r a z

o p r z y w a r a c h i m p r z e c i w n y c h 5 9
U r u k a i ii i N a i u d > w rt W K r a k OM
Spis tretcl
VI Spis t r e c i VII

Ro/dzial W i l l
( i ri.y. 1 pWWlinlClMr poznania 7^
O puDllS-nych slogaeh vNnd'\ suwerennej . . jj \
Ro/dzia A Elotdsta] w i \
("> m o r y , wartoci, dostojestwie, zaszczycie i godno i . . 74 O oAi.y v\ I J O H I I i rninutnzumu sporczunei p a s t w o w e j . . JR

R o / . b i a l \ \ \
Rord/ia \ l
C) rnych sposobach bycia fl () i n d z i e 225

Rozdzia XH Rn/d/ial \ \ \ I

0 religii 95 () p r a w a e h p a s t w o w y c h . . 1 2 5 4
RoidziaJ MH R o z d / m l \ \ \ II
^ O pi/\i.'id/.ni\m sanie ludzkoci, co si tyczy jej szczcia
1 nieszczcia 1()7
0 pr/rst.-|>st^\ai h i okolioz&ociach uwanmjcych od winy

l u b ja, / . m n i e j s z n j i u Y<'h 2*38


Rjttdsfal \l\ Rozdzia W \ H I
(l pum s/yni i d r u g i m prawie natury oraz o umowach . . . \ \ I 0 i-.ai.n h i nagrodach . . . . . . . 276
Rozdzia 1,1
^
O i n n y e h p r a w a c h n a t u r y jO(j
0 t \ 1 1 1 nocaaoh, ktraosabiaj, pastwo I pjrowadaa d o [ago
Rozdzia X V I
r o / p n d u BoS
(> . K I >I>.n<-h 1 .1 i v . a . l i i r / e e / a i - h nosohionyeli | | |
Rozdnal \I I
() o b o w i z k a c h s u w e r e n n e g o r e p r e z e n t a n t a 297

R o / d / i a W Xl
Ctt druga
O k r l e s t w i e Rora w stanie n a t u r y >Hi

O PASTWU

' .-i' iizecia


Roz dzia X V I I
O 0 przyczynai li powstania pastwa, o jego powstaniu i de
0 PASTWU i mt/ri u a n s k i m 9
finicji 147
" Rozdzia X V I I I R o z d / i a l W M I
O uprawnieniach suwerenow W pastwie opartym na usta
(> z a s a d a c h polityki c h r z e c i j a s k i e j SM)
nowieniu J ,j
r
R o z d z i a W M I I
Rozdzinl \ 11
o liczbie, s U r o t ) tnoaci, c e l u , auiorytocta i interpretatorach
( ) rnych rodzajach pastwa powstaego przez ustanowie
hsin,g P i s m a sw i ^ l o g o . . . I>
nie i o dziedziczeniu wadzy suwerennej I65 |\. fftdfj al X X X I V
Rozdzia I 8
O z n a c z e n i u sl. w </</' OnoJ i natchnienie w k s i g a c h P i s m a
U wadzy ojcowskiej i despotycznej j 75
w i t e g o 518
Rozdzia X X I Rozdzia W W
0 wolnosii poddanych 185
Q z n a c z e n i u sw Krlestwo boie, wi^y, potwi&onj i <a-
R o z d z i a A A II
knunt/U w Pimie wityni
O korporacjach politycznych i prywatnych, ktre podlegaj
R o z d z i a W W I
pastwu 197
O s o w i e b o y m i p r o r o k a c h 3 7 1
t/czucia i ich Utyrcu

Do t a k i c h n a l e y obieg krwi, ttno, oddychanie, trawienie.


42 ni/yiri<mic, wydulunie i ternu p o d o b n e ; d o t y c h r u c h w
niepotrzebna jest adna p o m o c w y o b r a n i . Drugi rodzaj
f m v J k .i,ick i Hopo id ZM fopymU * postni do czlo-
to ruch zwierzcy, i n a c z e j z w a n y ruchem rozmylnym.
' , | v rienw faszywym reguom mistrza
takim j e s t chodzenie, mowa, ruchy naszych Uoczyn,
""'7 - , 1 v
zuchwale sf.m wobec przeciw-
Ktre p r z e b i e g a j w t e n s p o s b , i n a j p i e r w s p r z e d s t a
Mamiona wiedzy sn p e w n e i niewtpliw8, wiane w n a s z y c h u m y s a c h . e w r a e n i e zmysowe jest
;,-. z r . Se pewne, gdy ten, co ma uroszczenie, ruchem w o r g a n a c h i w e w n . h / n y c h c z c i a c h l u d z k i e g o
i* L i d a wiedz* O jakiej r z e c z y , m o e t e g o , c o w i c . olaa, wywoanym przez oddziaywania rzeczy, ktre
n ( / v r to znaczy: m o e dowie prawdziwoci tego widzimy, syszymy i tak d a l e j ; i e wyobraenie jesl
niektra ^zcglne zdarzenia odpowiadaj jego rosz- tylko resztk tego samego ruchu, ktra pozostaje po
,- >niu i W wielu
7) przypadkach okazuj, si t a k i e , j a k u n i e n i u z m y s o w y m , t o z o s t a o j u powiedziane w p i e r w
on mwi, e b v mum- Znamiona p r z e z o r n o c i wszystkie szym i drugim rozdziale. e z a chodzenie, mwienia
j podobna r u c h y r o z m y l n e z a l e /..w-/.- o d u p r z e d n i e j
sa niepewne, niemoliwa b o w i e m jest rzecz zaobser
myli o t y m , w ja kim celu, w jaki sposb i co m a b y
wowa w dowiadczeniu i przypomina sobie wszystkie
dokonane, p r z e t o jest rzecz jasna, e w y o b r a e n i e jest
okolicznoci, ktre mog zmieni wynik ostateczny,
pierwszym wewntrznym pocztkiem wszelkiego ruchu
i z \i kadej sprawie, w ktrej czowiek m a nieomylno,
rC
rozmylnego. 1 chocia ludzie nicuczeni nie przedsta
wiedze, j a k postpowa, jest znamieniem szalestwu wiaj, sobie w ogle adnego ruchu t a m , gdzie rz.ee/
, zazwyczaj oznacza si to pogardliwie mianem pedan pnrufiSajoa sn. jesl niewidzialna, a l b o gdzie przestrze,
terii, gdy czowiek nie trzyma si s w e g o wasnego w ktrej si ruch odbywa, jest niedostrzegalna (ze
przyrodzonego sdu i kieruje si oglnymi sentencjami, w z g l d u na m a e j e j w y m i a r y ) , t o n i e m n i e j nie p r z e s z k a
przeczytanymi u autorw, ktre dopuszczaj wiele dza, eby takie ruchy istniay. Choby bowiem dair.i
Wyjtik&W. 1 nawet spord tych ludzi, ktrzy w naradach przestrzeli bya b a r d z o m a a , t o , c o si p o r u s z a w w i k s z e j
pastwowych lubi pokazywa swoje oczytanie w poli przestrzeni, j a k i e j ta m a a jest czci, musi najpierw
tyce i w historii, bardzo niewielu czyni to samo w swych przeby t ma przestrze. T e drobne pocztki ruchu
sprawach d o m o w y c h , gdzie chodzi o ich wasny inf, cs T wewntrz ciaa l u d z k i e g o , n i m p r z e j a w i sic w c h o d z e n i u ,
prywatny; dla swych prwatnych spraw maj dosy w mwieniu, uderzeniu czy innych dziaaniach widocz- ] h l i ,, U l .
przezornoci, natomiast w publicznych chodzi im bardzie) n\ch, zazwyczaj na Z ) w a r n y deniem.
o dobr sawc ich wasnego umysu, ni o pomyUno6 To d e n i e , g d y j e s t z w r c o n e k u c z e m u , c o j e w y w o - amx'
f-praw cudzych. luje, n a z y w a si apetytem czyli podaniem. T o ostatnie ' poaaAww
R o z d z i a VI jest n a z w ogln; to pierwsze czsto ogranicza si d o
O WEWNTRZNYCH POCZTKACH IWCHW tego, e oznacza podanie p o y w i e n i a , a mianowicie

ROZMYLNYCH, KTRE POTOCZNIE NAZYWA* l gd i pragnienie. Gdy z a d e n i e j e s t odwrcono od Gd

czego, nazywa si zazwyczaj awersj lub wstrtem. Prantmt


" ' < : / ! <!\wi. ! O 7\Y1>A>TAC11, KTur SA
Tc s o w a : apetyt i awersja mamy z aciny; oba oznaczaj i l s l r <
'
/.// WTHA2EW ruchy: j e d n o r u c h z b l i a n i a s i , d r u g i e c o f a n i a . Podobnie
U zwierzt s d w a rodzaje ruchw, im swoiste. Jedne rzecz si m a z w y r a z a m i greckimi dla oznaczenia tego
nazywa RQ r u c h a m i wegetatywnymi, zaczynaj si wraz samego; t y m i w y r a z a i n i s q^ i dyocuf). Natura bowiem
/ urodzeniemi trwaj b e z p r z e r w y p o p r z e z c a e i c h y c i e
3S . ^ c - ' M c i o deniu
46
, en,*, wra udziom t* p r a w d y , o k t r e pniej
n,ue r/< I v \ . s i l n i e j d/i..lij;|,-e. a l b o !./ s t d , e n i c z n a i m
,ch j e s z c z e z d o w i a d c z e n i a .

,. w , , n m deniu d o t e g o , b y c h o d z i , c z y s i , 2 e za k o n s t y t u c j a l u d z k i e g o ciaa z n a j d u j e sie. w c i g e j


,,,.,.. K tB mu*** p w y w t i M e l d * i ta p e w i e n /udanie, p r z e t o n i e m o l i w j e s t r z e c z , i b y w s z y s t k o
' . , , ; , ; , , nazywaj ruchem m e t a f o r y c z n y m t o , c o te s a m e r z e c z y w y w o y w a y w n i m z a w s z e t e s a m e a p e t y t y
i e L i , v z v m innym ni zwtoUm n i e d o r z e c z n y m . j a w e r s j e ; t y m m n i e j m o g w s z y s c y l u d z i e z g o d z i sie
n ( ,,., ,.,foryczn.vm n a z y w a sowa, lecz
nlo ze s o b w p o d a n i u n i e m a ) k a d e j r z e c z y .
Cokolwiek za jest przedmiotem jakiego apetytu Dobro
nic ciaa i ruciy.
v podania, t o czowiek nazywa swoim dobrem.
o t y m otega ludzie podaj, mwi M O , Z ludfeic ( /

p r z e d m i o t z a s w e g o w s t r t u c z y a w e r s j i n a z y w a ziem; c o //.,
',, /,, lubi; m d w l >, za, e m e /nWq ( n i e n a w i d z ) tych
jest przedmiotem jego wzgardy, to nazywa nil,c:<-m-
nwciy, dc klrych maj awersj, l a k wice poda
uijm i niegodnym uwagi. T e bowiem wyrazy: dobry.
i lubi, to to n m o ; poza t y m , e p r z e z p o d a n i e o z n a
:/'/. godny wzgardy, s z a w s z e u y w a n e z uw z b i e d n i e n i e m
c z a n a rawaw nieobecno p r z e d m i o t u p o d a n e g o , p r z e ,
,,-ohy, k t r a siQ n i m i p o s u g u j e . N i e m a b o w i e m r z e c z y ,
lubienie za najczciej obecno p r z c d m i o l u . Podobnie
U ora b y p o p r o s t u i b e z w z g l d n i e b y a d o b r a , z a , c z \
rwnie przez awersje o z n a c z a m y b r a k , przez niehibio-
codna Wzgardy? i n i e m a a d n e j r e g u y p o w s z e c h n e j
nie obecno przedmiotu.
jobra i z a , k t r b y m o n a b y o w z i z n a t u r y s a m y c h
Spord apetytw i awersji niektre s ludziom
rzeczy; pochodzi o n a o d osoby czowieka ( t a m , gdzie
wrodzone; na p r z y k a d : podanie poywienia, denia
nie m a s p o e c z n o c i ) a l b o o d o s o b y t e g o , k t o s p o e c z n o
do usunicia wydalin ( k t r e m o n a r w n i e , i t o b a r d z i e j , . i m / e i i t uje ( t a m , g d z i e ona i s t n i e j e ) ; a l b o dli r o z j e m c y
waciwie, nazywa awersjami w stosunku do czego ,/v sdziego, ktrego ludzie, niezgodni m i d z y sob.
co ludzie czuja, w swych c i a a c h ) i j e s z c z e p e w n a ilo tffplnie w y z n a c z a , i k t r e g o orzeczenie uczyni regu
poda, lecz niewielka. Reszta, podaniu p e w n y , i, w tej sprawie.
i omginych raectj oicpotionych, to d e n i a , ktre po
w^aj / dowiadczenia i wyprbowania ich skutkw Jzyk aciski ma dwa wyrazy, ktrych znaczenia /o, co
na sobie s a m y m lub na i n n y c h l u d z i a c h . W stosunki, zbliaj si d o z n a c z e n i a wyrazw dobry i zy, lecz fkh* 1 c o

do rzeczy, ktrych nie z n a m y wcale albo o ktrych ktra nie s* c i l e z tymi znaczeniami tosame; tymi h r z
y d h t r

mylimy, e nie istniej, nie moemy mie p o d a dalej w y r a z a m i s : pulchrum i lurpc. Z tych pierwszy oznacza
idcyih. ni to, eby ich d o t k n i w y p r b o w a . i\ato- to, co p r z e z p e w n e w i d o m e z n a k i o b i e c u j e d o b r o ; drugi
(ttJBaH awersje mamy nic y l k o w stosunku d o rzeczy za to, co o b i e c u j e zo. W naszym jzyku* natomiast
o ktrych w i e m y , e n a m ' s p r a w i y p r z y k r o , lecz r w nie m a m y nazw tak o g l n y c h , aeby nimi wyrazi to

nie w sfosunku do tych, o k t r y c h nie w i e m y , c z y nani ftmO, D l a w y r a e n i a t e g o , c o o z n a c z a pulchrum, w pew

tpawl przykro, czy nie sprawi. nych s p r a w a c h uywamy sowa adny, w innych sowa
pikny albo liczny, albo grzeczny, albo szanowny, albo
O tych rzeczach, ktrych a n i nie p o d a m y , a n i nie
przystojny, a l b o miy. A dla oznaczenia tego, co znaczy
nienawidzimy, mwi si, e nimi gardzimy. Wzgarda
lurpc, uywamy sw paskudny, szkaradny, brzydki,
na jest oJcym innym, ni b e z r u c h e m c z y te o p o r e m
nikczemny, obrzydliwy i temu podobnych, jak tego
serca w stosunku do dziaania p e w n y c h r z e c z y ; j p o c h o d z i wymaga temat. Wszystkie te sowa, postawione na
'-i fet Mft j u jest poruszone jako inaczej prze^ j waciwych miejscach, nie oznaczaj nic innego, ni
min c z y p o s t a w , ktra obiecuje dobro i z o . T a k i/
Czowiek
46 _-~~~~~ ~~ m

IW co dobre, I * t r z y rodzaje: dobro, z w i z a n o z p r z y r z e - . usowymi


m ( s o w o zmysowy w t y m z n a c z e n i u , w j a k i m
; m ( , o p M " d o b r o skutku, j a k o p o d a n e g o aa 'uywaj j e d y n i e c i , k t r z y p o t p i a j e pr/.yjemnoci.
, 8a f u * - * - * " , czyli przyjemne; i dobro i c ma z a s t o s o w a n i a , p k i n i e m a p r a w ) . D o t e g o r o d z a j u
n

przyjemnoci nale wszelkie obcienia i w y z w o l e n i a


z o b c i e ciaa, j a k r w n i e w s z y s t k o t o , . . . j o t p r z y
: , Z v , n n W zo w skutku celu j e s t e m , j e m n e w e wraenia* h, j a k i e d a j e wzrok, such, wecti.

r, , ,ov>V,//--. Z - / / - , i - e s z e . e z l o j a k o rodek nazy-


',,;, esy dotyk. I n n e p r z \ j e m n o c i p o w s t a j z o c z e k i -
u : i l M : ! ktre wynika z przewidywania k o c o w e g o s k u t k u
Podobnie fae wraeniu zmysowym, k t r e w r z e rzeczy, z a r w n o t y c h , k t r e w e w r a e n i a c h z m y s o w y c h
czywistoci zachodzi w naszym wntrzu, jest (jak j u sprawiaj n a m p r z y j e m n o * j a k i t y c h , k t r e s p r a w i a j P i
/ . i , , , , , , , , , p o w y e j ) tylko ruch, p o w s t a y za s p r a w przykro. S at przyjemnoci ducha, ktrych doznaje '

.ania przedmiotw zew.olr/nych, lecz zjawiajcy ten k t o d o p r o w a d z a d o t y c h s k u t k w ; i t e n a z y w a j ' '" d a i u > s

it wzrokowi j a k o wiato i barwa, uchu j a k o dwik, H , . oirlnie radoci. P o d o b n i e p r z \ k r o c i : j e d n e z.wia- Rmatt


nozdrzom j a k o zapach, i tak d a l e j ; t a k , g d y d z i a a n i e /ane s z w r a e n i a m i z m y s o w y m i i n a z y w a j s i cierpie
niem; inne za I o c z e k i w a n i e m s k u t k w i te n a z y w a j Ctmp
lego samego przedmiotu przenosi si o d oczu, uszu
_,, smal ki cm. mmtm
| innych organw d o serca, rzeczywistym skutkiem nie
,,s( ni< innego, ni ruch czyli denie, ktre polega na Te proste uczucia, zwane apetytem, podaniem,
M.iy.n albo awersji, c o nas z w r a c a l u b o d w r a c a o d lubieniem, wslretem. nieluhieniem, radoci i smutkiem,
zdowde przedmiotu, j a k i nas porusza. Przedstawienie za c z y jnaj r n e n a z w y w r n y c h r o z w a a n i a c h . P o p i e r w s z e ,
W* w r a . e m e rfmytowe t e g o ruchu j e s t t y m , c o n a z y w a m y gdy nastpuj jedno po drugim, s r n i e nazywane
MfoM-r* a J b o z a j o i r u / v / ii, r n < albo niezadowoleniem umysu. zalenie o d t e g o , j a k i e p r z e k o n a n i e m a j l u d z i e o p r a w d o
ftW* Ten ruch, ktry nazywa si a p e t y t e m , a ktrego podobiestwie tego, e osign, czego podaj. P o drugie,
wra>eme Btzywa si zadowoleniem i przyjemnoci, n a zywaj sio r n i e z a l e n i e o d p r z e d m i o t u , k u k t r e m u
zdaje sic by wzmocnieniem ruchu wegetatywnego zwraca si a p e t y t c z y wstrt. P o trzecie, zalenie o d
i pomoc dla niego; i d l a t e g o t a k i e r z e c z y , ktre daj \<-jo. c z y r o z w a a s i i c h w o h o iraz. P o c z w a r t e , z a l e n i e
/aiouolri:ie. byy n a z y w a n e zupenie w a c i w i e fucunda samej zmiany c z y nastpstwa.
(od juiando), o d tego, e p o m a g a j czy wzmacniaj;
Apetyt p o c z o n y z p r z e k o n a n i e m , e s i g o z a s p o k o i , nadzieja
Knywdm a przeciwne nazyway si molesa, uciliwe, od tego nazywa si nadziej.
e o h a m o w u j i zakcaj ruch witalny.
Przyjemno wic (czy zadowolenie) jest przedsta- Ten s a m a p e t \ l b t t takiego p r z e k o n a n i a nazywa si n.. ,i,zzn

zwtpieniem lub rozpacz.


uicnicni B I ) u r a e n i e m dobra; przykro za c z y cier
pienie jest przedstawieniem czy wraeniem za. I std Awersja z przekonaniem, e j e j p r z e d m i o t przynosi obawa
w kod, j e s t obaw. strach
us/<lkiemu a p e t y t o w i , p o d a n i u i l u b i e n i u towarzyszy
pewne mniejsze lub wiksze zadowolenie; wszelkiemu Ta s a m a a w e r s j a poczona z n a d z i e j , e b r o n i c si Odwaga
za nieiubieniu i awersji towarzyszy przykro oraz
umknie s i o s z k o d y , jest odwag.
IZkodfl mniejsza l u b wiksza.
Odwaga powstajca n a g l e j e s t gniewem. G,
...v, Spord p r z y j e m n o c i c z y z a d o w o l e n i e k t r e p o w s t a j
z wraenia zmysowego, jakie daje przedmiot dany Staa nadzieja jest ufnoci w nas samych. ufno
bezporednio, i te mona nazywa przyjemnociami Stae zwtpienie jest brakiem zaufania do samych Brak wian
siebie. w
'
\ H Uczucia i denia 49

49 -
Potdanie, by sprawiajc k o m u k r z y w d s k o n i MCIWO
Gniew z powodu s/kody i krzyw <lv u c z y n i o n e j m n o m u go. iby p o l e p i jakie s w o j e wasne d z i a a n i e , n a z y w a m y
m.vr//rM.sf///.
niesprawiedliwie, nazywa sic o r W ^ n m . Podanie, a e b y w i e d z i e e . d l a c z e g o i j a k , jest ricka- OMmmM
dobra dla Innego czowieka j e s t ^ r / i . irns<i((; t a k i e g o p o d a n i a n i e m a a d n a inna i s t o t o
. r/n.--'-' ywa poza c z o w i e k i e m , tak i. c z o w i e k a n i e rtylko r o
Pobra
rwtwctlnc w ogle fest dobroci. zum, lecz. r w n i e l o s z c z e g l n e uczucie w y r n i a s p o
rd innych z w i e r z t , u k t r y c h pragnienie, p o y w i e n i a
feftaW* bogactw jeai riafetw*^ nazwy aj , , , , y
ChciiroiS i i n n y c b przyjemnoci / m y l o w y c h t a k p r z e w a a , i
, z odcieniem nagany, a l b o w i e m l u d z i e , k t r z y
wlgaj;
( a w s z e

Odbiera broake, 0 p o z n a n i e p r z y c z y n . J e s t t o p o d a n i e
podaj dbr, s r u e z a . l o w o e i * g d y m m j e
Semniej to podanie samo />rzez si bd z a s u g u j e
ro/kow\ ducha, ktre trwaoci z a d o w o l e n i a ,
daje stae i n i e z m o r d o w a n e z d o b y w a n i e w i e d z y , p r z e
jakie

na dezaprobat, bd jest dODUMCBalno, z a l e n i e o d


wysza krtk gwatowno wszelkich przyjemnoci
l o d k w v ktrych pomoc tc dobra Bi z d o b y w a .
cielesny cli.
Poddanie stanowisk czy te w y r o / m e n i a j e s l ambicj;
Bojan mocy mew o I / lalnej, w y o b r a a n e j likcyjnie Religia
i tej nazw>- uywa si t e w sensie p e j o r a t y w n y m z l e j
przez u m y s a l b o w y o h i a.anej na p o d s t a w i e o p o w i a d a , Przesdy
racji, o ktrej "wspomnielimy powyej. u z n a n y c h p u b l i c z n i e , je-d religi, nieuznuuyeh za
Podanie rzecsy, ktre w malej mierze p r o w a d z tabobOTWn, Gdy za m o c w y o b r a a n a jest n a p r a w ale
do naszych celw, i obawa r z e c z y , k t r e w m a e j m i e r z e l a k a , j a k ja s o b i e w y o b r a a m y , t o jest l o religia praw- /,.,, ,.
stanowi pr7v*vkudy d o ich osignicia, n a z y w a s i e
ilziwa. religia
Lekcewaenie rzeczy, ktre s d r o b n pomoc czy Obawa, niepoczona ze zdawaniem sobie sprawy, strach
duszno przeszkod, jest wielkodusznoci. p r z e d c z y m i d l a c z e g o , j e s t strachem panicznym; nazywa /"'".>
Wull.odiiszno w nicbezj>ieczestwie m i e r c i ez.y r , U l <i l a k o d t y c h bajek, k t r e c z y n i Pana j e g o sprawc.
Odwaga
n a z y w a m y mstwem. W rzeczywistoci za l e n . k t o p i e r w s z y doznaje tak
Ui,-lkndus:nn w uywaniu bogactw jest szczodro obawy, zawsze w pewnej mierze zdaje sobie spraw
bliwo 7. p r z y c z y n y , c h o inni u c i e k a j , b i o r c z n i e g o p r z y k a d :
Skpstwo bliwoci. kady przyjmuje, e jego towarzysz wie, dlaczego
Oszczd Maoduszno w uywaniu bogactw n a z y w a m y osz~ Ucieka* I dlatego t.0 u c z u c i e nie z j a w i a sic i n a c z e j , ni
no <hi<>ci ub skpstwem zalenie o d t e g o , c z y si n a m w tumie, wrd mnstwa ludzi.
Mim podoba, c z y nie p o d o b a . Rado ze s p o s t r z e e n i a c z e g o n o w e g o j e s t podziwem; p,tjxm>
Uprzejmo Lubienie osb ze w z g l d u na i c h t o w a r z y s t w o jost jest swoista czowiekowi, budzi bowiem denie do
uprzejmoci.
poznania przyczyny.
iMbitinoi Lubienie osb jedynie dla przyjemnoci, j a k daj-
Rado, jaka, daje czowiekowi wyobraenie sobie ChttplptuttA
zmy<ty, jest przyrodzon chuci. wasnej mocy i monoci, jest t y m podniesieniem na
Lubienie tego samego, powstae przez p r z e y w a n i e duchu, k t r e nazywa si chepliwoci. Jeeli opiera si
to z n a c z y : w y o b r a a n i e sobie przyjemnoci miniona'
ona na d o w i a d c z e n i u d o t y c z c y m j e g o w a s n y c h c z y n w
jest rozpustnoci.
dawniejszych, to jest tym samym, c o ufno w siebie;
Lubienie jednej okrelonej osoby, poczone z pragnie,
jeli natomiast opiera si na pochlebstwach innych
niem, eby b y rwnie lubianym indywidualnie*j [ cs

ludzi l u b na t y m , /e c z o w i e k sam przedstawia sobie


Zutdrot Wmwtim mioci. T o samo, zwizane z o b a w , e mio 4

nie bdzie wzajemna, nazywa si zazdroci. Lewtatan 4


i. 8 1.6 Uczucia i deniu

u, moc i n o M '< 8 W
m i
"^wrtMilu >e skutkw, n j pacz, - . i p o r u s z e n i a m i , k t r e z j a w i a j Stq M g l e ;
k

k i c mie ono moe, to *dweza aazywa si pr&inoc, nawyk U8UWS j t - l n o i d r u g i e , a d e n c z o w i e k b o w i e m


yrtnak odDOWledat* M <" albowiem dobree uzasadniona U je mieje i ze s t a r y c h d o w c i p w ani nie pac/r I p
w BiaWe rodzi usihinmir.
Mfn v, 0 gdf t y m c z a s e m s;.ni opodu dawno doznanego rdeezczdcfa,
.yohra/anie sobie nmey nie rodzi h-gn nsdowani.-, Smulck z p o w o d u , e / o s i al o d k r y y j a k i b r a k d a n e g o Wttyd
, dkrfcgo susznie jest zwano p r n y m . czowieku, jest wstydem a l b o u c z u c i e m , k l r e n j i i w n i a Czernieni,--
Smutek pynny l przekonani* 0 braku m o c y Jest w c:i i n ienieniu sic i p o l e g a na p r z e d s t a w i e n i u s o b i e n
" n
*
U padeh
iwany upadkiem ducha, /ego, co czyni ujm czci; u m o d y c h ludzi jest ono
(

duchu
Pn'rna, ktra polep-a na tym, i w nas samych w y o - z n a k i e m , e ceni s o b i e d o b r saw<f, i jest. g o d n e p o c h w a y .
,-.-,/;inv sobie flkcyjaa uzdolnienia i m o i i w o ^ r i , o kt- I starych l u d z i jest znakiem t e g o s a m e g o , l e c z e p r z y
Chodzi Zbyt p n o , n i e j e s t c h w a l e b n e
N ,R . I I M . e ic/i nie p o s i a d a m y , zdarza liq n a j c z c i e j
J U I 1

pogarda d l a d o b r e j s a w y n a z y w a si h<:ivsli/dem.
u* modych Judzi, k t r z y si k a r m i Opowiadaniami Hezu ttyd
Smutek z p o w o d u n i e s z c z c i a , j a k i e d o t y k a innego
prawdziwymi Jub z m y l o n y m i o w s p a n i a y c h b o h a t e r a c h ;
c7\a\\ ieka, j e s t litoci, i p o w s t a j e , irdy s o b i e p r z e d s l a - LUOC
,,. prdinO BZeto k o r y g u j e wiek i zajcie sj praca
w i a m y , W p o d o b n e ni<-/,/<-, ie m o e d o t k n n a s sa
\ .../// //<7<rfoi j e s t uczuciem, ktre rod/.i te QrymQMy
,\'a/rl<: m y c h ; i d l a t e g o n a z y w a s i l i t o r w n i e wspczuciem;
t

uciecha jakie nazywamy miechem. J e j przyczyn jest bd


;, dzi SC p o t o e / n i e n a z y w a sij/upali.
miech jakie nagle dziaanie samego tego c z o w i e k a , ktremu
Pitego dla nieszczcia, k t r e j e s t k o n - e k w e n c j wiel
si ono podoba, bd te p o w s t a j e przez spostrzeeni,.
kiej zdronoci, najlepsi ludzie maj najmniej litoci;
jakiej* deformacji u innego czowieka, ktrej porwnam,.
,|la t e g o s a m e g o z a n i e s z c z s n a ci m a j n a j m n i e j litoci,
i wasna, osob daje mu nagle poczucie wyszoci.
ktrzy m y l , e najmniej s n a n i e wystawiani,
To uczucie waciwe je>f wikszoci tych ludzi, ktrzy
IwiadomJ s tego, i sami maj b a r d z o m a o uzdolnie Lekcewaenie l u b sabe o d c z u c i e nieszczcia i n n y c h ukrucu-
i m</|j\\,-ei, i k t r z y s zmuszeni p o d t r z y m y w . M dobre ludzi jOZl tym, CO Ludzie n a z y w a j okruciestwem; s t u o

o sobie mniemanie, obserwujc niedoskonaoci u innycij yypywa ono z p e w n o c i , /< b e z p i e c z n y j e s t l o s w a s n y .


fgO bowiem, iby czowiek jaki- mg znajdowa
udzi. T o t e wale >miechu z wad i brakw u Innych
przyjemno w Wielkich krzywdach, j a k i c h doznaj
Judzi jest znakiem maodusznoci. Rzecz bowiem
inni l u d z i e , n i e m a j c w tym a d n e j w a s n e j k o r z y c i ,
miakiej iluszy jest pomaga innym i broni ich p r z e d
fflgn solne n i e m o g p o m y l e .
wzgard, a porwnywa* lamago siebie Jedynie z naibar*
dziej obdarzonymi. Smulck z. p o w o d u p o w o d z e n i a u s p z a w o d n i k a w spra
Soft' Przeciwnie, nagy upadek ducha jest uczuciem, ktre wach d o t y c z c y c h b o g a c t w a , h o n o r u c z y j a k i e g o innego
upadek
ducha
uswouje pacz; jego przyczyna s takie z d a r z e n i a , jak dobra, Jaali ie, czy z deniem do wzmocnienia waa-
to, e nagle /ostanie odebrana jaka mocna nadzieli ,,vfli moliwoci dorwnania mu czy przewyszenia
/ul. j.ikas \>odpora mocy czowiek., i uczuciu (emu go, n a z y w a s i wspzawodnictwem c z y l i emulacj. Jeli Emulacja

ul.-,,.,., najbardziej ci, k t r z y gwnie licz na pomoc czy si i deniem, aeby zaj miejsce wsp- (ti>spiza-
zrwuriizna, a wic kobiety i dzieci. Dlatego te j e d n i z a w o dn i ka albo stawia m u przeszkody, to nazywa si w o d n l c t u
' o )

piaaaa z powodu straty przyjaci, inni z p o w o d u ich


nieprzychylnoci; jeszcze inni plcz wtedy, ody ,, r z e z
Ody W umyle czowieka zjawiaj si, t o j e d n o , to
zawarcie zgody zatrzyma si n a g l e b i e g ich m y l i " o z e n i ' drugie, a p e t y t y i a w e r s j e , n a d z i e j e i o b a w y ; i g d y r n e ,
4cie. Lecz we wszystkich przypadkach zarwno miech dobre i ze s k u t k i dziaania l u b zaniechania rzecz}
a
Uczucia i denia

CzowieK
danie, ktre jesl wynikiem poprzedniego namysu,
e W C Z B 8 definicja jest t o s a m a 1 t, j a k d a e m p o w y e j .
w

U ola Wie* J o s l
ostatnim podaniem a> namyle. 1 chocia
n',\\im\ potocznie, e czowiek m i a k i e d y w o l . a.rl>\
' m N ( | ( ( n i sm.i. 6-d3 u pewnych chwilach ywimj M

uczyni j a k r z e c z , lecz e t e j r z e e z y m i n i o t o z a n i e c h a .
M . n)/( ;,,. f l .> /-'..mi j ; , osign, Umaj nul
10 przecie jest to tutaj waciwie tylko skonnor,
doi/ei) uczucia
zwtpienia ez> o b a w y , z.e j e j , v ktra nie d o p r o w a d z a do a k t u w o l i i d z i a a n i a rozmyl
ng/airniemy. ot caa la s u m ; . p o d a , w s l r o w , nego, dziaania b o w i e m n i e zaley tu o d tej skonnoei,
, ' > , i o b a w . ktre powraraj w c i , pkJ rzecz ,| ,.a
r u 7 :i
| 2 e C o d skonnoci ostatniej c z y ostatniego podania
albo' nie zostanie 08iegn*ca. a i b o nie zostanie uznana jeli bowiem podania, ktre si zjawiaj. r/\in;i
z niem../lnv. e;,|a ta u m n jesl co nazywamy dziaanie rozmylnym aktem woli. to w takim razie
y tej s a m e j racji wszelkie zjawiajce sir wstrty winn\
Co d rzeczy DiJnlonych wiec nie ma miejaea na namy*^ D v z y n i e t<> s a m o d z i a a n i e n i o r o z m y l n y m i n i e z a l e n y m
(

g d y jest oczywisto, i niepodobna i. li z m i e n i ; nie m a pd WOl; lecz w takim razie jedno i to -anio dziaanie
te* miejsca c o do rzeczy, 0 fetory** wia.1,.,,1,,, ft 6
l, |oby v i rozmylne, i nierozmylne
M.cn.o/.ljwc, lub o k<r> h sio MIYSII, e s memn\i^ , ( t
Std jest o c z y w i s t e , e n i e t y l k o dziaania, k t r e tna-
albowiem ludzie wiedza aibo myl, e t a k i n a m y s j e s t
|; , pocztek w chciwoci, w ambicji, w chuci i w innych
pr/n\. \al.Min.iM c o d o r z e c z \ , k t r e s n i . M . i . / l i u r , | , . Cz

podaniach zwrconych ku rzecz- zamierzonej, lecz.


ktre HiJ n u a / a m \ /a m o l i w e , m i . / r m \ -i; i i a n i \ ^ l a , n i e
,wnic i t e d z i a a n i u . ktTS m a j pocztek w e wstrcie
u a d / . - , e pr/n>-jest l e n u a n i N s . I b d z i e s i r l o i . .
I (
l ; l / v

ggy o b a w i e tych s k u t k w . J a k i e w y n i k a j z zaniechania,


wah> namysem, albowiem jest tO p o o y koniec eioo,
rwnie dziaaniami rozmylnymi czy akiami moli.
/W;n\ jak mamy. ueayniaoia, lub zaniechania czego,
zule/mr ad naszego wasnego podania lub wstrtu. /wroty mowy. ktre s wyrazom ych uczu, s Wyra:

T o kolejne zjawianie si p o d a , wstrtw, nad/ni, Pt ozejBci te same, w ozeci s a l r n e o d t y c h , w Jakich tfwwe


obaw, waciwe j e s t innym ywym istotom niemniej vs yrazani\ nas/c myli. Ot. po pierwsze, oglnie U C

ni c z o w i e k o w i : zwierzta w a r rwnie si namylaj. biorc, w s z e l k i e u c z u c i a mona wyraa w trybie oznaj-


M w i si, e n a m y s koaezy si w c h w i l i , g d y t o , c o iiijeym. na p r z y k a d : kocham, ohamiam si, raduje sic.
do czego si namylamy . allto si stao niemoliwe, albo rn:ira:uni. chc. rozkazuje. Lecz niektre spord tych
gd> mylimy, la sir s i a o ; albowiem do t e j r b w i i i z a - UCZU maj Swoisty wyraz sowny; niemniej, n i e s
ejiowfijemy swobod uczynienia lub zaniechania, zalenie |o twierdzenia, Chyba e s nimi wtedy, gdy su
(JO w \ p r o w a d z e n i a inn\eli wnioskw, poza wyraeniem
Od naSZegO podania i wstrtu.
W namyle t o ostatnie podanie czy wstrt, co
tego uczucia, ktre Jest ich r d e m . Namys wyraa
<i w trybie warunkowym., k t r y jest z w r o t e m waciwym
l>c/inrednio graniczy z dziaaniem czy zaniechaniem
,11,1 oznaczenia zaoe wraz z ich koiisok w e n c j a m i ;
oacywaray wol: aktem (nie z s i w a d z ) wo//, 1 z w i e r z t a '
II p r z y k a d : jeeli lo a to :<>slanie dokonane, to to a to
ktre w y k a z u j namys, musz z koniecznoci rzeczy
nastpi. Takie wyraenie n i e r o n i si' o d j z y k a , w k t
ma. rwnie iwjfe Dr/inirj. woli, k t r z a z w y c z a j
rym rozumujemy, poza t y m , e r o z u m o w a n i e znajduje
podaj scholu<\y e y , e j e s t to podanie rozumne, nie
\v\raz w sowach oglnych, gdy tymczasem namys
fett dobra. <ol\h> bowiem bya dobra, to aden akt
przewanie posuguje si s z c z e g o w y m i . Jzyk po
woli nie /ngby b y s p r z e c z n y z r o z u m e m . Hozmyhiy
dania c z j w s i roi u |esi trybem imperatywnym, na p r z y k a d ;
Jrf owom to to, CO w y p y w a / woli, i nic innc So

' / - /cl. zamiast podanie rozumne powiemy: pot*.


Czowiek _ hl 1,7
^l^ozwmo wania
55
. strona jest g d y druga
^^{J^^B^li^^Ommi
c 0

% w innych pki y j e m y t u t a j ; y c i e w s z a k s a m o n i e j e s t n i c z y m
o n a uczyni .ni
l l l s z _^ ^ prnoci, r ( j d J e z y k
innym n i r u c h e m i n i e m o e w n i m nie b y p o d a n i a
za p r z > T n d k ^ h J - e
/ ^ ^ ,, oplalywnym / r / / m
, . v t e o b a w y , p o d o b n i e j a k me m o e w n i m n i e by.
7

oburzenia, " ' . . M M


,., . u , . , wasny w y r a z s o w n y , w r a e 11 Z M Y S O W Y C H . J a k i z a r o d z a j szczcia B g
przeznaczy t y m , ktrzy pobonie G o ezcz, tego czowiek
"' ^n^ffbmp^^i
r V / : , , , ; i e
M p r z y k a d : co/o/V.s/.
ktry nazywa sic " . f ^ z r o b i o n e > dlaczego lak, a nit m o e w i e d z i e . ; w c z e n i e j , n i m t e g o z a z n a ; s t o
b o w i e m radoci, k t r y c h t e r a z nie da s i p o j , j a k o
kiedy lo sie f'jL uegud nie z n a j d u j e : przeklinania,
f c M t f
k a
i e z w r o t wizja uszczliwiajca, ktrego u y w a j scho
friaftw/* -^! i besztanie i t e m u p o d o b n o , n i e
r B n f l g 0
n e

bowiem, Z J . T Z C / ' . dziaaniami potocznie lastycy, jest niezrozumiay.


maja r a c z e n i a mMft Zwrot m o w y . w k t r y m l u d z i e o z n a c z a j s w o j e p r z e
znajdujneyuu wyw* wyraeniami lub klinanie o d o b r o c i j a k i e j r z e c z y , jest pochwal. Z w r o t Pochwala
fSSaftfflil
ftdam| s

formyT e l ( ; , z y c h uczu, lecz p e w n y m i


s
za, k t r y m o z n a c z a j m o c i w i e l k o j a k i e j r z e c z y ,
rozmylnymi 0 $ m
^ ^ 9 , r h b 0w i e m uywa dowolnie, .|
|( tnjslawiiiiurm. T e n z a , k t r y m o z n a c z a j p r z e k o - Wyuawia-
znakami nie - ^ ^ k t oj j
r posuguj,
z v s i e m ie, j a k i e maj o szczciu czowieka, G r e c y n a z y w a l i
,ix"""V">"> m
> r z a
^ w
n a s z e j m o w i e nie m a m y na t o
'"' 7 W 7
" i h'nzM, c z y te nie d o z n a j .
;
Najlepszym
nazwy. T y l e , c o m y tu powiedzieli.o uczuciach, wystarcza
'" !7,,;
"' :
S o d d o z n a w a n y c h w d a n e j c h w i l i j e s t poatawa ,]!,., naatafO obecnego celu.
ni:-i,v m m ^ *
i, drodze w i e m y , e j e m a c z o w i e k .
Po ewa w namyle podania , ws iv y powsf,.,
R o z d z i a Vii
, l 7 i k i ,emu, e sio p r z e w i d u j e d o b r e . ze s k u t k , , k o n s e k -
2 dziaano ktre jest przedmiotem namysu, $ KOCOWYCH CELACH CZYLI 0 K O C O W Y C H
"eto dobry lub z y w y n i k dziaania jest zaleny W N I O S K A C H I ; o / I" M O W A N I A
SLddywania dugiego acucha skutkw, ktrego
koniec- bardzo rzadko .jaki c z o w i e k z d o l n y j e s t w i d z i e . \\<zelkie r o z u m o w a n i e , k i e r o w a n e p o d a n i e m w i e d z y ,

W tyci c r a m o a . h za, w j a k i c h c z o w i e k widzi |e BU o s t a t e c z n y cel k o c o w y , ktrym jest bd to, e


aiic.ieh skutkw, jeeli dobro w tych skutkach jest wiedz z d o b d z i e , b d t e , e si z t e g o zrezygnuje.
wiksze ni zo, to cay ten a c u c h pisarze nazywaj w acuchu z a myli, g d y si g o p r z e r w a ' gdziekolwiek,
noro aio dobrem widocznym. Przeciwnie za, g d y zo przewysza l |/ie p e w i e n w n i o s e k k o c o w y d l a d a n e j c h w i l i .
M

dobro, to w w c z a s cay acuch j e s t ziem widocznym. Jeeli r o z u m o w a n i e o d b y w a si w y c z n i e w umyle,


Tak wiec. k t o dziki d o w i a d c z e n i u czy rozumowi naj to p o l e g a o n o n a m y l a c h , i j a k a r z e c z bdzie miaa
dalej i najpewniej widzi konsekwencje czynu, ten miejsce l u b e n i e n a s t p i , a l b o t e , e j u m i a a m i e j s c e ,
najtrafniej si n a m y l a i z d o l n y j e s t , g d y z e c h c e , d a w a bd te, e n i e m i a a ; i myli te wystpuj to jedna,
najlepsze r a d y innym. lo d r u g a , kolejno. T a k wic, jeeli przetniecie acuch
STcuihtvoU Stae powodzenie w osiganiu tych rzeczy, jakich , zyjego r o z u m o w a n i a w pewnym miejscu, to pozosta
czowiek p r a g n i e w r n y c h c h w i l a c h , to znaczy: stae wicie g o z p r z y p u s z c z e n i e m , e dana rzecz bdzie albo
prosperowano'. jesJ t y m , c o l u d z i e n a z y w a j szczciem: e dana r z e c z nie bdzie; albo te, e dana rzecz ju
mam na myli szczcie doczesno. Nie ma bowiem miaa miejsce a l b o e n i e m i a a . W s z y s t k o t o s przeko
,. j r/im zy. j a k s t a y i n i e z a k c o n y s p o k j umysu, nania jeszcze nie u z a s a d n i o n e d o s t a t e c z n i e . I p o d o b n i e ,
jak w n a m y l e , d o t y c z c y m d o b r a i z a , k o l e j n o zjawiaj
1. 12 1^13 Start przyrodzony ludzkoci 107

wic m o g p r z y p i s a w s z y s t k i e p r z e o b r a e n i a religii
wiecie j e d n e j i tej s a m e j p r z y c z y n i e , a m i a n o w i c i e
zostaa usuuu-iu ff Anghi oraz w innych czciach w i a t a w

| p o w i e d n i m k a p a n o m , i t o nie t y l k o w Kociele
rte*cii**kiQgO
cb czciowo dla tej s a m e j p r z y c z y n y , |||lM)1

o te gdy brak cnoty u pakerzy, to braknie rwnie katolickim, lecz rw rur/ nawet i w t y m , k t r y najbar
n k

w i a n u luda; W tW*ol za . l i a l e g o , e s c h o l a s t y c y w p r o - dziej podlega w p y w o m r e f o r m a c j i .


p a d z i l i d o religi filozofi i doktryn Arystotelesa, skd
powstao t y l e sprzecznoci i niedorzecznoci, e to ci-
R o z d z i a XIII
jr .o na kler saw ignorancji i o s z u k a c z y c h z a m i a r w ,
IJ(

a Jud skonio d o t e g o , e si z a c z przeciw klerowi O P R Z Y R O D Z O N Y M S T A N I E L U D Z K O C I , COS I K


buntowa, bd wbrew woli swojego panujcego, j a k Wfl T Y C Z Y .M-.l S Z C / I - C I A I N I E S Z C Z C I A
jraneji i Holandii, bd z j e g o wol, j a k w A n g l i i .
Wreszcie micd/y punW*ami, j a k i e koci rzymski Natura uczynia wszystkich ludzi tak r w n y m i , co sir
ogosi za niezbdne di zbawienia, jest bardzo wiele tyczy w a d z c i e l e s n y c l f T a u c n o w y c h , e chocia znajdzie * natury

letkich, ktre przyno** tak w y r a n i e korzy papieo gjj Bzasem czowiek wyranie silniejszy na ciele lub %
" r , >
" '
n

wi , [egO d u c h o w y m p o d d a n y m , ktrzy r e z y d u j w kra bystrzejszy u m y s e m ni i n n y , t o p r z e c i e , g d y w e m i e


jach innych ksit chrzecijaiiskich, e gdyby nie H l . wszystko w rachub, rnica midzy czowiekiem
wzajemna zawi i wa<m tych k s i t , t o m o g l i b y be* ., , / i o w i e k i e m nie jest t a k z n a c z n a , a e b y na t e j p o d s t a w i e
w o j n y i baz zamieszek wyczy wszelk obc wadz jeden czowiek mg mie roszczenie do korzyci, do
aa\woiin terytorium rwnie atwo, jak t o s i stao ktrej i n n y n i e m g b y m i e r w n e g o r o s z c z e n i a . C o s i
w A n g l i i . K t b o w i e m nie w i d z i , k t o m a z t e g o k o r z y , tyczy siy c i e l e s n e j , t o n a j s a b s z y c z o w i e k m a d o s i y !
i ludzie wierz, e krl n i e m a w a d z y n a d chrzecija-' ,x zabi najmocniejszego albo tajemn machinacj!
Uinemj a He biskup (JO n i e u k o r o n u j e ? e k r l , gdyby albo c z c si z i n n y m i l u d m i , ktrzy s w takim
b y k a p a n e m , nic m o e w s t p i w zwizki maeskie? samym niebezpieczestwie j a k o n .
e o tym, c z y paztttjacy u r o d z i s i z p r a w o w i t e g o nia- Co su: z a t y c z y w ad/ umysu (pozostawiajc na
teaiwa, Oty t e nie, musi r o z s t r z y g a n u l o i \ tot wysaca s | , m e umiejtnoci
n oparte na u y c i u s o w a , a w szcze
Rzymu? e p o d d a n i m o g b y z w o l n i e n i z e s w e g o posa, glnoci t s p r a w n o w dochodzeniu d o regu oglnych
szesfwa d l a p a n u j c e g o , jeli t r y b u n a Kzymu orzeknin | niewtpliwych, ktra nazywa si, w i e d z naukow
i k r l j e s t h e r e t y k i e m ? e k r l (tak j a k C h i l p e r y k W ) . i ktr posiada bardzo niewielu i co d o niewielu rze
1'iaiicp) m o e b > c z o o n y z I r o n u p r z e z p a p i e a ( j a k to czy, j a k o e nie jest t o w a d z a u m y s u p r z y r o d z o n a i da
UCzynil papie Zachariasz) b e z adnego powodu, i Z e
na nam z u r o d z o n a i e nie osigamy jej tak, jak
- krlestwo moe by< o d d a n e j e d n e m u z j e g o podda przezornoci, w t e d y , g d y n a m n a c z y m i n n y m zaley),
n y c h ? e k l e r i mnisi w k a d y m krajti maj by Wyj] to ja w i d z jeszcze wiksz rwno midzy ludmi,
spod j u r y s d y k c j i s w e g o k r l a w s p r a w ach k r y m i n a l n y c h ) ni 00 Sie. tyczy siy cielesnej. Albowiem przezorno
I kt n i e w i d z i , na c z y j korzy wychodz Opaty nie jest niczym innym ni dowiadczeniem, ktre
za m s z e i za o d p u s t y , k t r e wraz z innymi dowodami wszyscy ludzie z d o b y w a j w rwnej mierze w jednako
prywatnego interesu wystarczaj zupenie, a e b y zabi wym ozasie co d o r z e c z y , ktre ich w rwnej mierze.
najlr.<r<i/,ei ywa. w i a r . . j e l i j a k ju o t y m m w i e m ) inferesujYTo co, by moe, czyni tak rwno nie
w la.j/r puirdwowc i zwyczaj ju nie podtrzymuj j ; e
prawdopodobn, to nic i n n e g o , ni bezzasadne pojcie
OJ-a/ MMI > <i /nniemaii, j a k i e ludzie maj o w i t o c i czowieka o wasnej mdroci, ktr niemal kady
mefroftcj o z y te uczciwoci s w o i c h n a u c z y c i e l i ? 7 i.' a
I 13 Stun przyrodzony ludzkoci 109

Czowiek I , 13
przyjemno-. w kontemplowaniu swej wasnej mory
u aktach p o d b o j u , k t r y p o s u w a j d a l e j , n i t t e g o w y m a g a
,vowioK w swoim P r/oKon.-.in'.i posiada w wikszej ,vlasnc icli bezpieczestwo, przeto inni ludzie, ktrzy
mierze ni czowiek poipoUt^ l o znaczy: ni w s z y s c y gfcdnad b y l i b y zadowoleni skromnymi granic mi. na
inni ludzie v , v v w v jego samego i nielicznych innych, inoglihy o s t a si na d u g o , p o l e g a j c t y l k o n a w a s n y c h
k ( r v c h 011 lUMtf* ^ w z g l d u na ich s a w o a l b o na t o , iech obronnych, gdyby przez napo nie zwikszyli
e m-.ja z g o d n e z n i m cele. Taka jest bowiem na swej m o c y . A w o b e c I , - , , takie powikszenie wadztwa
tura czowieka, e choby nawet uznawa, i wielu n a d ludmi winno by dozwolone czowiekowi, skoro
innych ma Wiek**? d o w c i p , w ! * k f i q w y m o w c z y wiedza -l niezbdne dla jego zachowania.
0 preeCtei z trmlnocia. w i e r z y , iby byo wielu ludzi L u d z i e nic z n a j d u j przyjemnoci w yciu gromadnym
rak mdrych iak on s a m : s w j w a s n y r o z u m w i d z i on prtseciwnie, raczej znajduj wiele przyfcrolij, gdzie
Imwiem bezporednio, r o z u m i n n y c h ludzi za z pewnej nie ma m o c y . ktra by bya zdolna trzyma w strachu
odlegoci. Lecz to dowodzi, e w t y m punkcie ludzie ich w s z y s t k i c h . Kadj czowiek bowiem uwaa na t o ,
M| raczej rwni, ni nierwni. Zazwyczaj b o w i e m n i e ma In j e g o Iow a r z ) sz g o . c m l u t y m s a m y m s t o p n i u , w j a k i m
newnfojseego znaku, e' jaka rzecz jest rozdziele.-, l U 1 gam siebie c e n i . A na w s z e l k i e o z n a k i p o g a r d y c/\
miedzy udtmi r w n o , n i t o , e k a d y c z o w i e k j e s t z a d . 0
niedostatecznej oceny odpowiada z natury rzeczy t y m ,
wolony z t e g o , co m u si d o s t a o . e usiuje, o ile t y l k o ma odwag, wymusi, na t y c h ,
rz t e j rwnoci uzdolnie wypywa rwno nadziej ktrzy nim pogardzaj, wiksze uwaanie, czynic im
g frfltffT 1 < (
e moemy osign nasze cele. Jeli wic jacy dwaj |;( K;,; krzywcie (a p o r d tych, co nie maj n a d sob
u-ynikt> ludzie pragn, t e j s a m e j rzeczy, tttrej niemniej n i e mo takiej jednej siy, ktra b y ich t r z y m a a w spokoju,
brak g i b a j p o s i a d a , t o staj si nieprzyjacimi; i na d r o , odwaga ta j e s t doti dua, b y si m o g l i zniszczy w z a -
zaufa
wego celu wszystkim jest zachowa
a

do (ktrym przede
innie), na i n n y c h za t y m wanie przykadem.
nie wasnego istnienia, a czasem tylko wasne zado
Tak wi< \> n a t u r z e c z o w i e k a z n a j d u j e m y trzy zasad
wolenie) staraj si zniszczy j e d e n d r u g i e g o a l b o sobie
nicze p r z y c z y n y wani, rierwsza, to r y w a l i z a c j a ; druga,
podporzdkowa. A stad. g d z i e n a p a s t n i k nie p o t r z e b u
(o I U C U I U O M , i i / i i a , io zuza suaw y . $
je si b a niczego wicej, ni siy i n n e g o poszczeglne,
pierwsza sprawia, e ludzie dokonuj n a p a d w da
go czowieka, tam, jeli jeden sadzi, sieje, b u d u j e lub
skn; druga, e czyni to dla swego bezpieczestwa;
posiada wygodn siedzib, inni, j a k mona o c z e k j .
y N
U ; ! (

bnecio za, e czyni t o d l a s w e j s a w y . P i e r w s z a posu


prawdopodobnie przyjd, z j e d n o c z y w s z y p r z e d t y m swo-
guje si g w a t e m , aeby uczyni si panem innych
je , b y g o pozbawi tego, co posiada, i odebrad
mu me tylko o w o c j e g o pracy, lecz rwnie ycie lub mczyzn, kobiet, dzieci i trzody; druga, aeby tych

wolno. A napastnik z kolei w y s t a w i o n y jcat na podobj samych rzeczy broni; trzecia czyni uytek z gwatu

niebezpieczestwo ze s t r o n y innych ludzi dla takich drobnostek jak sowo, umiech, odmienna

Przed ta. nieufnoci w z a j e m n nie m o e si czowiek z . ;l


opinia c z y te j a k i i n n y z n a k n i e d o s t a t e c z n e g o u w a a n i a ,

l braki- bez/nrczy^mczym l a k rozumnie, j a k p o d e j m u j c rodki bd bezporednio wasnej napadajcego osoby, bd

zaradcze; 8 mianowicie si l u b p o d s t p e m opanowuj:!, lulali ilnio przez n i e d o s t a t e c z n ocen krewnych, przy

Vgeyiikicil ludzi, ktrych opanowa moe, pki nt fl


jaci, j e g o narodu, zawodu c z y imienia.

widzi adnej innej siy do w i e l k i e j , b y m o g a m u zagra, jest wic oczywiste, e g d y ludzie yj nie majc Gdzie *

/i- l-l >< pni o nie czyni o n n i c w i c e j n i t o , czego nad sob mocy, ktra by ich wszystkich trzymaa mapastwa,
tam zawsze
wymaga j e g o wasne s a m o z a c h o w a n i e ; a t o j e s t oglnie w Strachu, to z n a j d u j si w s t a n i e , k t r y si z w i e wojn;
dozwolone. Ale poniewa s ludzie, ktrzy znajduh
.
Czowiek r, 1,13

i t o W sianie tnkiej w o j n y , j a k g d y b y kady b y w w o j n i e idzie spa; e n a w e t p o z o s t a j c w d o m u z a m y k a swe


fm trafna , ktttdym innym. A l b o w i e m tUO/na polega m e t y l k o k u z y n i e ; i t o w t e d y , g d y w i e , e s p r a w a i e s u z b r o
kaidego K , K
" a walce czy te* na wcezywfstyra smagardu; czasem jeni p r z e d s t a w i c i e l e w a d z y , ktrych Badaniem jest
mi
""
innymi
w o | j e s t odcinek czasu, w k t r y m dostateczni,- jest
n y kara sa weelfcie krzywdy, j a k i e b y m u u c z y n i o n o .
wyrane zdecydowanie na walk, A w o b e c tego pojecie Niecnej r o z w a y , c o m y l i o s w o i c h w s p o b y w a t e l a c h ,
c/asu nale) wteczy do natury w o j n y t a k , j a k w c z a g d y tak p o d r u j e u z b r o j o n y ; i c o m y l i o mieszkacach
. ,,,, atarj pogody. Istota zej p o g o d y nie polega
((
miasta, gdy saryglowuje drzwi; i b swoich dzieciach
iem na fedaej nawanicy c z y te na d w c h , lecz i sugach, g d y z a m y k a s w e s k r z y n i e . C z y n i e o s k a r a
na t y m , e sic na ma zanosi w cigu w i e l u kolejnych tu c a e g o r o d z a j u l u d z k i e g o w r w n e j m i e r z e s w o i m
l h ] l p , i , | e natura w o j n y polega n i e na r z e c z y w i s t y m
M ( m i postpowaniem, j a k ja to czyni m y m i sowami? A l e
zmaganiu, lecz na w i d o c z n e j d o t e g o g o t o w o c i w c i g u ani on, a n i j a , n i e o s k a r a m y n a t u r y c z o w i e k a aamfiii
...i,,;, tego czasu, w ktrym nie ma p e w n o c i , e j e s t przez si. P r o g m e n i a j c s ^ v i e k a i i n n e j e g o uczucia s a m e
przeciwnie. W s z e l k i inny czas za j e s t c z a s e m pokoju. jTTTTZ si nie s g r z e c h e m . ( 1 n i e s r w n i e g r z e c h o m
xu,iagod- T a k wiec wszystko, co si odnosi d o czasu wojny, dziaania, j a k i e w y p y w a j z t y c h u c z u , p k i c z o w i . K
nou.takin w ktrym kady czowiek jest nieprzyjacielem kadego nie zna p r a w a , k t r e i c h z a k a z u j e N N i e m o e z a z n a
u
" "-
! y
innego." l o odnosi si r w n i e d o czasu, W k t r y m ludzie takich p r a w , p k i nie z o s t a n u s t a n o w i o n e ; i n i e m o e
\ja bel a d n e g o innego zabezpieczenia ni to, jakie . ustanowione a d n e prawo, pki w s z y s c y
| ) V I ludzie
,,,, z g o d z si c o d o o s o b y , k t r a m a j e s t a n o w i .
Im daje Wasna Bia i wasna i n w e n c j a . W t a k i m siani,
n w n i M S Z miejsca na p r a c o w i t o , albowiem niepewny Kto moe przypadkiem pomyle, e nigdy nie byo
|.-! owoc p r a c y ; i co za t y m i d z i e , nie masz miejsca takiego czasu a n i t a k i e g o s t a n u Wojny, o j a k i m t u j e s t
na odrabianie ziemi ani na e g l o w a n i e , n i e m a b o w i e m n i o w a ; i j a m y l , e t a k i stan n i g d y n i e i s t n i a p o w s z e c h n i e
adnego p o y t k u z dbr, ktre mog by przywiezio D S caym wiecie; lecz wiele jest miejsc, gdzie ludzi<
ne m o r z e m ; nie m a w y g o d n e g o budownictwa; n i e ma yj w takiej wojnie nawet i teraz. Oto bowiem ludy
narzdzi d o poruszania i p r z e s u w a n i a r z e c z y , c o w y m a g a dzikie w r n y c h m i e j s c a c h Ameryki nie maj adnego
wiele siy; nie ma w i e d z y o p o w i e r z c h n i z i e m i a n i obli- rzd" poza w a d z w maych rodzinach, ktrych zgoda
ezania czasu, ani sztuki, ani u m i e j t n o c i , ani sztuki zaley o d przyrodzonych poda; i l u d y t e d z i s i a j
sowa, a n i spoecznoci. A c o n a j g o r s z e , j e s t bezustanny yjq Jak z w i e r z t a , j a k t o j u p o w i e d z i a e m p o w y e j .
strach i n i e b e z p i e c z e s t w a g w a t o w n e j mierci. 1 vcie Niemniej m o n a s o b i e p r z e d s t a w i , j a k i b y b y s p o s b
czowieka jesl samotna biedne, bez. s o c a , zwierzce tycia l o d z i , g d y b y n i e b y o j e d n e j m o c y , k t r e j b y si
i krtnfe. bali; a t o n a p o d s t a w i e t e g o , j a k o b n i a si z a z w y c z a j
M o e si o wyda d z i w n e k o m u , k t o n i e d o s t a t e c z n i e w wojnie d o m o w e j s p o s b y c i a l u d z i , k t r z y p r z e d
z w a y te v/vc7.y, e n a t u r a t a k r o z d z i e l i a Judzi i e daa tem yli p o d r z d a m i p o k o j o w y m i .
im mono.-- napada.' si w z a j e m n i e i niszczy; i moe Lecz c h o c i a nigdy nie b y o takiego czasu, k i e d y b>
on wobec t e g o , nie z a w i e r z a j c t e m u w n i o s k o w i o p a r t e m u 1,,,1/ie p o s z c z e g l n i z n a j d o w a l i si w s i a n i e wojny jeden
m n./io/.oh Obci, by m o e , a e b y t o potwierdzio j drugim, to przecie po w s z y s t k i e c z a s y k r l o w i e i osb} .
doWiadzenie.. N i e c i a j wic z w a y s a m , e si- uzbraja ,.>iadajQCe w a d z s u w e r e n n , przez, t o , e s o d s i e b i e
g d y udaje o w p o d r , i e stara sic z n a l e w d o b r y m niezaleni, wci sobie zazdroszcz wzajemnie i po
towarzystwie; e umyka szczelnie s w e d r z w i , gdy zostaj w s t a n i e i p o s t a w i e g l a d i a t o r w , k t r z y wysunli
Czowiek
1,13

U M , ..,./ i maj o c z y utkwiono j e d e n w d r u - . m ; t ich R o z d z i a XIV


broni t forty, g a r n i z o n y i dziaa na g r a n i c a c h ich 0 IH;nWSZVM DRUOlM PRAWIE NATURY
, |,v!vv
W ( 1 oraz szpiedzy, k t r y c h nieustannie u t r z y m u j : , ORAZ O UMOWACH
u ssiadw; e to Jesi postawa woje....:.. L e c i e t y m o c h r *
( , p r a c
i u N i w e c z swoich p o d d a n y c h , w i c t o nie [Uprawnieniem przyrodzonym, k t r e p i s a r z e na/
1

poe*,go za sob tych nieszcz, j a k i e towarzysz , u \ < / a j 'jus nalurale,


M / j e s t W o l n o , j a k m a k a d y uprawnienie
.powiek, uywania swej wasnej m o c y w e d l e swojej n a i u r a l n M

wolnoci p o s z c z e g l n y c h j e d n o s t e k .
Jasnej woli d l a z a c h o w a n i a w a s n e j i s t o t y , t o z n a c z y :
Ta wojna kadego czowieka z kadym innym lei,
iwego Wasnego y c i a ; i c o z a t y m i d z i e , w o l n o c z y n i e n i a
oia [SSSCZ6 skutek. e nic t u t a j nie m o e b y niespra
uojnir nie rgzystkiego, c o w s w o i m w a s n y m s d z i e i r o z u m i e n i u
nie jest wiedliwe. Pojcia tego, 00 suszne i niesuszne, s p r a w i c - ,,,.,1/ic on u w a a za n a j s t o s o w n i e j s z y r o d e k d o t e g o
rtuprauU- d l l w o i c i j niesprawiedliwoci, nie maj tu miejsca. echowania,
Gdzie nie ma nad l u d m i j e d n e j wsplnej mocy, tam
nie ma p r a w a ; a g d z i e nie m a p r a w a , t a m n i c m a n i e - przez wolno rozumie si, zgodnie z w a c i w y m zna-
>niem l e g o sowa, brak z e w n t r z n y c h p r z e s z k d , k t - Co to fest
BprawtedhwOcl, Sia i podstp s w wojnie dwie m i , l/(

wolno
kardynalnymi cnotami. Sprawiedliwo i niesprawiedli. ( i . czsto m o g pochon cz sil c z o w i e k a , jakie by
WGid nie s w o g l e wadzami ani c i a a , ani umysu. nig u y na o s i g n i c i e s w e g o c e l u , a l e n i e m o g m u
G d y b y nimi b y y , t o m o g y b y b y w c z o w i e k u , k t r y b y przeszkodzie, by z u y reszt s w y c h si w e d l e tego, co
by sam na wiecie, p o d o b n i e j a k m o g by w n i m w t e d y dyktuje rozumienie i rozum,
z m y s y i uczucia. S to c e c h y , k t r e p r z y s u g u j ludziom prawem n a t u r y ) (lcx naluralis) j e s t p r z e p i s l u b regua
, ktr znajduje rozum i ktra c z o w i e k o w i zabrania Co to jest
w spoeczestwie, nie za w s a m o t n o c i . I z t e g o stanu
prawo
wojny wypywa r w n i e , e nie m a w n i m ani w a s n o c i ,/uiir to, co jest niszczce dla j e g o ycia lub co odbiera
natury
ani w a d z y , ani r n i c y m i d z y m o i m i t w o i m ; d o k a d e g o n l l l rodki zachowania ycia; i ktra nakazuje mu
czowieka naley tylko to, co moe sam zdoby, ,ib,i o t o , c o w j e g o rozumieniu najlepiej moe jego
i na tak d u g o , j a k dug m o e to utrzyma w s v,
U
fyrie zachowa. Cho bowiem ci, k t r z y mwi o tej
m o c y . T y l e o t e j z e j s y t u a c j i , w j a k i e j s a m a n a t u r a stawia iprawie, zazwyczaj mieszaj jus i lex, uprawnienie Rtrttca
czowieka, niemniej d a j e m u o n a m o n o w y d o b y si jprawo, t o p r z e c i e n a l e y t e r z e c z y r o z r n i a . A l b o w i e m mt
***y
z tego pooenia; ta m o n o t k w i w czci w j e g o uczu uprawnienie polega na w o l n o c i , b y co w y k o n a lub 1

, eL o zaniecha; gdy tymczasem prawo wyznacza uprawnie


c i a c h , w (-zc i z a w j e g o rozumie
r
( 7

Bi li. W CZsci zus w niem


l,,,, 7 t y c h sposobw zachowania i czyni g o obowiz-
a. prawem
Uczuciu, Uczucia, ktre skaniaj ludzi do pokoju, to strach kTer! tak i p r a w o i u p r a w n i e n i e r n i s i t a k b a r d z o ,
ktrr zi^d^TfiiJerci, pragnienie takich rzeczy, j a k i e s niez- j:ik zobowizanie i wolno, ktre nie mog istnie
skaniaj
bcTne dp w y g o d n e g o ycia, oraz nadzieja, e s w pij. ]iioe/.csiiie w lej samej sprawie.
czowieka |lM

do pokoju noci i prc czowiek bdzie m g j e z d o b y . Rozum


/. -; poddaje wygodne warunki pokoju, na kfoTyh za stanem czowieka (jak to zostao ustalone z natury
Judzie mog doj do z g o d y . Te warunki pokoju to w rozdziale poprzednim) jest stan wojny kadego rzeczy
normy, ktr< inaczej nazywaj si p r a w a m i natury. j kadym, w k t r y m t o p r z y p a d k u kadym czowiekiem ^ J L ^
O nich bd m w i bardziej s z c z e g o w o w d w c h nastp ndzi j o g o wasny rozum i nie m a rzeczy, jakiej by " r w T
nych rozdziaach.
(1 j C m g uy, j e l i m o e m u by p o m o c n a dla obrony wszystkiego
jego ycia p r z e c i w w r o g o m , p r z e t o w t a k i m s t a n i e r z e c z y
kady c z o w i e k m a u p r a w n i e n i e d o k a d e j r z e c z y , nawet
wwlatan 8
114 115
czowieka. A w o b e c l e g o Ink .Hugo,
do ck-i.< erugiegi uprawnienie kadego czowieka rzeczy. T e n b o w i e m , c o si u p r a w n i e n i a z r z e k a l u b j e
tr>va_ t o n e t ] ^ ^ - ^ n o n r - i w a r b e z p i e c z e s t w a dla innemu oddaje, n i e d a j e t e m u i n n e m u Uprawnienia,
k t r e g o t e n o s t a t n i nie m i a b y p r z e d t e m , albowiem
znatury nie m a rzeczy, do ktrej k a d y czowiek nie
miaby u p r a w n i e n i a . R e z y g n u j c ze s w e g o u p r a w n i e n i a ,
" jaki z a z w y c z a j natura pozwaia , u . ^ . u .c m
czowiek t y l k o ustpuje z d r o g i t e m u d r u g i e m u , il.\
ilL lest przepisem c z y regua o g l n r o z u m u , t j n mg korzysta ze swego wasnego
( e uprawnienia
tn-du czowiek winien dy do pokoju, jak dalece t i y k o p r z y r o d z o n e g o b e z przesz ko. l y z j e g o s t r o n y , lecz nie
podstawo j-ieje
uai go osign, a gdy go osign nie mo e bez p r z e s z k o d y z e s t r o n y i n n y c h l u d z i . Tak w i c , g d y
we prawo Toino 'mu szuka wszelkich rodkw , rzeczy dla tadon c z o w i e k z r z e k a si s w e g o u p r a w n i e n i a , l o w y c h o d z i
natury
w wojnie i ich uywa. Pierwsza cz t e j , , . , 1 ) | y k o r z y d r u g i e g o t y l k o t o , e z m n i e j s z a j ; ! sio dla me-.m
S w l i r a pierwsze" i p o d s t a w o w e p r a w o n a t u r y , k t r y * przeszkody w korzystaniu z j e g o wasnego przyrodzonego
fest' s t a * * * poAro/n i podtrzymywa yo. D r u g a c z
uprawnienia.
tei reguy zawiera n a j w y s z e uprawnienie p r z y r o d z o n e
K t r y m j e s t : broni samego siebie wszelkimi rodkami, Czowiek zrzeka si s w e g o uprawnienia bdz po Co to zna-
prostu r e z y g n u j c Z niego, b d t e p r z e k a z u j c j e k o m u czy.wyrztc
jakie s moliwa innemu. P o p r o s t u rezygnujc, g d y nie t r o s z c z y si. o n *^^^ a w
"
Z tego podstawowego prawa natury, ktre ka e t o , k o m u w y j d z i e t o na k o r z y ; przekazujc za, g.ly
Drugie
0

prawo rryetkfm ludziom szuka pokoju, wynika to drugi,, korzy z t e g o o d d a j e j a k i e j o k r e l o n e j o s o b i e l u b Co to jest


natury p r a w o , e czowiek winien by gotw, jeli inni s rwnia o s o b o m . 1 g d y c z o w i e k na j e d e n z t y c h s p o s o b w w y z b y prztniei

golowi', zrezygnowa z tego uprawnienia do wszelkich rzcr :iJ iwegO u p r a w n i e n i a a l b o j e k o m u i n n e m u z a p e w n i , u


^ a w r u e
~
w w c z u * m w i s i , e j e s t zobowizany a l b o e winien
JSp*"
jak dalece bdzie to uwaa za konieczne dla pokoju i
obrony wasnej; i winien zadowoli si lak miar wolnoci i e przeszkadza t y m , k t r y m takie uprawnienie zostao
n

w stosunku do innych ludzi, jak golw jest przyzna ,pcwnione l u b pozostawione, b y z niego korzystali;
7 ;

innym ludziom w stosunku do samego siebie. T a k dh,g 0


j e winien on, e j e s t j e g o obowizkiem, b y nie c z y n i Powinno

bowiem, jak kady czowiek z a c h o w u j e t o uprawnienie nrnvm s w e g o w a s n e g o d o b r o w o l n e g o a k t u ; i e takie c :


? n

b y c z y n i w s z y s t k o , c o m u si p o d o b a , w s z y s c y hidza,' P ru
. ~ i A obowizek

z n a j d u j si w s t a n i c w o j n y . Lecz jeeli inni ludzie zeszkodzenic v v korzystaniu z uprawnienia jest niespra


chc z r e z y g n o w a z e s w y c h p r a w t a k , j a k d a n y czowiek wiedliwoci i bezprawiem, jako e j e s t sine pire: z upr- Bezprawi*

to wwczas nie ma racji, by ktokolwiek w y z b y w a ,' 8


wiiienia wszak zrezygnowa on ju przedtem lub je
swych uprawnie. Byoby to bowiem wystawi & przenis. Tak wic krzywda czy niesprawiedliwo
r a c z e j na p a s t w i n n y c h (do czego aden c z o w i e k nie w sporach t e g o wiata jest czym podobnym d o tego,
jest z o b o w i z a n y ) , ni w y k a z a s w o j e p r a g n i e n i e p o k o j u
c o w dysputach szkolarzy n a z y w a si niedorzecznoci
I to jest p r a w o , s f o r m u o w a n e w E w a n g e l i i : Cokolwi^. lak b o w i e m t a m n a z y w a s i n i e d o r z e c z n o c i przeczy
chcecie, iby inni dla was uczynili, to im czycie. I j e s t t 0
temu, c o s i t w i e r d z i o na pocztku, t a k t e w wiecie
prawo wszystkich ludzi: quod tibi fieri non vis, ny e
nazywa si n i e s p r a w i e d l i w o c i i k r z y w d r o z m y l n i e o d
ne feceris. rabia t o , c o n a p o c z t k u z r o b i o s i z w a s n e j w o l i . C z o
Co tu c * 7 -
/.rezygnowa z j a k i e g o uprawnienia d o j a k i e j rzecz\ ' wiek b d / p o p r o s t u s i z r z e k a , b d p r z e n o s i s w e U p r a w *
cty: zrezy jest t o wyzby si wolnoci przeszkadzania i n n e m u cz ' nicnie p r z e z d e k l a r a c j lub znak (czy znaki) rozmylnie
gnowa
wiekowi w korzystaniu z j e g o u p r a w n i e n i a d o t e j same dany l wystarczajcy, e s i z r z e k a l u b p r z e n o s i , a l b o e
ju si z r z e k l u b p r z e n i s uprawnienie na k o g o , k t o
1. 14 14 Prawa natury 117

bd Jest rnica m i e d z y p r z e n o s z e n i e m U p r a w n i e n i a d o
j e przyj. I Znakami t y m i s bd t y l k o s o w a , b q rzeczy i p r z e n o s z e n i e m , inaczej: wrczeniem samej
te tylko dziaania; a l b o ( j a k t o sie dzieje, n a j c z c i e j ) rzeczy. R z e c z b o w i e m m o n a o d d a j e d n o c z e n i e z p r z e
i sowa, i dziaania, i tafcnaldM tobowtpaniaml, k t r e niesieniem u p r a w n i e n i a , j a k w w c z a s , g d y si k u p u j e
udzi wia/a i obliguj; z o b o w i z a n i a m i , k t r e m a j ; , i sprzedaje za g o t w k a l b o p r z y z a m i a n i e dbr c z y
SWQ m c c n i e z wasnej s w e j n a t u r y (niczego bowiem n i e xj e m i ; a l e m o n a j t e w r c z y . - w pewien c z a s po t y m .
amie si a l w . e j ni d a n e g o s o w a ) , lecz ze strachu Albo znw jeden z kontrahentw moe dostarczy
/ed
f l t pewnymi ujemnymi konsekwencjami, gdyby rzecz u m w i o n , do k t r e j si z o b o w i z a , i p o z w o l i
drugiemu, i b y w y k o n a s w o j e z o b o w i z a n i e p n i e j
zostay zamane. p e w n y m o k r e l o n y m czasie, z a w i e r z a j : , e m u d o t e g o
w

Gdy czowiek przenosi swe uprawnienie l u b 6i g o


czasu; w t e d y u m o w a po j e g o s t r o n i e n a z y w a si pakiem
zrzeka, t o c z y n i t o a l b o m a j c na widoku j a k i e u p r a w - albo ugod. A l b o z n w o b i e s t r o n y m o g t e r a z z a w r z e i ' f ^
dni* przeniesione na niego wzajemnie,
in z d o b y . m o w , ktre w y k o n a j p n i e j \\ tych przypadkach
albo jaKie.-* i . . . u , k t o m a w y k o n a j w czasie p r z y s z y m , zawierza
l c i n

Jest to bowiem a k t woli, a przeuin.^


si, i w i a d c z e n i e n a z y w a aq dotrzymaniem przy-
woli u k a d e g o c z o w i e k a j e s t j a k i e dobro wasne. Tote
, , renia, czyli wiar: niedopenienie z a wiadczenia
sa p e w n e u p r a w n i e n i a , o k t r y c h n i e mona sobie p o -
(jeeli jest rozmylne) nazywa s i zamaniem wiary.
myle, i b y j a k i c z o w i e k z r z e k sir ich l u b j e p r z e k a z a
Qdy przeniesienie uprawnie me jest wzajemne,
jaKmuKohMrK l a w a m i c z y znakami. A wic, p o pierwsze,
lecz j e d n a ze stron p r z e n o s i je w n a d z i e i , e t y m p o z y s k a
czowiek nie moe zrezygnowa z uprawnienia d o sta
sobie p r z y j a l u b usug d r u g i e j s t r o u \ a l b o p r z y j a c i
wiania op<u-u t y m , M o r z y nastaj na n i e g o sia, b y mu
lego d r u g i e g o c z o w i e k a ; a l b o g d y p r z e n o s i u p r a w n i e n i e
odebra y c i e ; nie m o n a b\ b o w i e m rozumie, i. tak
r e z y g n a c j a z m i e r z a on d o j a k i e g o k o l w i e k d o b r a w a s n e g o .
nadziei, i/. Ryska saw dobrego uczynku c z y wielko
dusznoci; albo g d y czyni to dlatego, iby uwolni,
T o s a m o m o n a p o w i e d z i e o r a n a c h , a c u c h a c h i u wi
swoja BWiadomo Od c i e r p i e n i a , jakie sprawia wsp
zie u ; a t o z a r w n o d l a t e g o , e z e z n o s z e n i a t e g o nie
w y p y w a a b y a d n a t a k a korzy, jaka moe wypyn czucie, a l b o w n a d z i e i n a g r o d y w n i e b i e , t o nie jest t o

z t e g o , i z n o s i m y , e inny czowiek cierpi o d r a n lub BnlOWa, lecz dar n i e o d p a t n y c z y aska, ktre t o sowa Dar
nirod patny
e j e s t u w i z i o n y ; j a k rwnie dlatego, e c z o w i e k nie oznaczaj t sarn rzecz.
Znaki u m o w y s Bibo wyruinc, a l b o d a d z si wywnin- Znaki
moe p o w i e d z i e , g d y widzi, i inni l u d z i e n a s t a j na
wyrane
niego, czy chc g o pozbawi ycia, czy te n i e . W r e s z c i e shminr S w y r a n e sowa wypowiedziane ze zrozu
umowy
za m o t y w e m i celem, dla ktrego czowiek t a k zrzeka mieniem t e g o , c o o n e o z n a c z a j . I t a k i e s o w a s u y t e
si i przenosi uprawnienie, nie jest nic innego, nij albo w c z a s i e t e r a n i e j s z y m , a l b o p r z e s z y m . N a p r z y k a d :
bejJEpleczonatWD wasnej osoby, ycia i zabezpieczenia daje, zapewniam, daem, zapewniem, chc, eby lo byo
rodkw d o zachowania ycia tak, iby n i c s t a o si twoje. A l b o w c z a s i e przyszym: dam lo, zapewni, kt6re
ono uciliwe. Jeli wic czowiek s o w a m i l u b innymi to sowa, o d n o s z c e si do przyszoci, nazywaj si
znakami zdaje si r e z y g n o w a s a m z t e g o celu, ktremu priyrzeezeniem.
miay s u y t e znaki, t o n i e n a l e y r o z u m i e , i o n to Znakami Opartymi na wnioskowaniu s czasem Znaki
mi al na myli l u b e t o b y a j e g o w o l a , e c z e n i e w i e d z i a wnioski z e s w , c z a s e m wnioski z milczenia albo z n w umow
r*
jak takie sowa i dziaania naley interpretowa. i dziaa, a l b o j e s z c z e z zaniechania dziaania. Oglnie d a j c e
. *jj
Wzajemne przenoszenie uprawnie ludzie nazywaj gai znakiem jakiej u m o w y , o p a r t y m na w n i o s k o w a n i u .
Czowiek I, 14
118
i. H

gaf wszystko, co dostatecznie dowodzi woli kontra


t , w
115)

h r
"\' w t jeeli odnosz, s n ; do czasu przyszego intencj p r z e n i e swoje uprawnienie, skoro ju otrzyma
S mm
Darowani?
dokonuje i BfiwierajS ""' - p r z y r z e c z e n i e , s;, n i e d o s t a t e c z n y , , ,
l ,,> k o r z ^ z a ktr d a j * wzajemnla przyrzecze I Ti
iii iowami znakiem darowania i d l a t e g o nie s w i c e . Jeli b o w i e m o o w a a o
n me c h e a , iby byy rozumiane j e g o * * * l n k

dotyczacy- gWJ ' o ten d r u g i m e b y b y w y k o n y w a n a p r z d w o e J o


mtt.ratniej- onom
Q
d 0 c 2 a 8 U
P^y* *** * J
8 0 i,k D i
P**yMad: /nfra ; B

^ d . z e n . a . d l a t e g o te p r z y kupnie i s p r z e d a y o r a z
t roci lub rfom to s one z n a k i e m , ze j e s z c z e nie daem, i w o b e c
,Z*szloki m y c h a k t a c h u m o w y p r z y r z e c z e n i e jest rwnow/
tego moje uprawnienie nie zostao p r z e n i e s i o n e , lecz
p r / y
P

ugodzie, a w o l n e tego wice


! ( ( ( . ,,,.,,,. pot g o nie przenios j a k i m i n n y m
. , , ,,iv n a t o m i a s t sowa d o t y c z czasu teraniejszego
l J v ( (
O tym kto pierwszy w y k o n u j e swoje wiadczenie /.,,
;',!,, przeszego, na przykad; dal&m a l b o daje, by w p r z y p a d k u . . m o w y , m w i s i e . i ualugul* ae o
,-<,- wrczona julro,
rnsbiht WWCZaS m o j e u p r a w n i e n i e m O t r z y m a .Izieki w i a d c z e n i u drugiego k o , , l rahel a
|o|leJsze zostao o d d a n e j u z d z i s i a j , a to moc;, ty.|, i f ^wiad, z e m e naley ,,e mu j a k o auerztelnoU.
o Rwnie!
0wrz.as, g d y wielu ludziom o f i a r o w u j e sie. n a g r o d
Sfw, , ! , . , . / m c byle l u l a j a d n e g o i n n e g o d o w d , , W

, r a mfl b y d a n a t y l k o t e m u . k t o z w v e ,,,,, ,
. , woli Jest te wielka rnica w z n a c z e n i u n a s t p .
k / N : l | v
u

, v , i i z w r o t w : uolo hoc luuni


) ( esse cras i cras dabo; ,i,. pienidze p o m l e d z j wielu udzi, a b y z i c h ikorzyetaU

to znaczy, miedzy: s** taw/s /w/ro i A C c C


^ ' r /
> ' s r , , w
> r i
l . *' c h o c i a jest t o dar wolin
/A/r r> lo jutro. A l b o w i e m z w r o t chc w p i e r w s z y m powie. niemniej tutaj zwyciy albo tak schwyci jest to
dzeniu oznacza a k t w o l i , dokonany obecnie, w drugi,,, ztuluty i z d o b y s o b i e r z e c z j a k o nalen. Albowiem
aaiomaei o z n a c z a przyrzeczenie a k t u w o l i , ktry rns uprawni Bostaje przenioslone w s a m y m o g o s z e n i u
nastpi. D l a t e g o te p i e r w s z y zwrot, jako e dotyczy nagrody i W WUOeil Ul p i e n i d z y , c h o c i a z o s t a j e tu
pferezlone, dla k o g o , dopiero p r z e z w y n i k w a l k i ktra
teraniejszoci, przenosi przysze uprawnienie; drugj
odbdzie Ale miedzy tymi dwoma rodzajami na
natomiast, j a k o zc d o t y c z y p r z y s z o c i , nic nie p r z e n o s i . s i c

lenoci jest ta rnica, e w umowie naley mi sie


L e c z jeli chodzi o i n n e z n a k i w o l i , b y p r z e n i e upraw*'
nienie, poza s o w a m i , to c h o c i a d a r j e s t w o l n y , niemniej dziki wasnej mej mocy i p o t r z e b i e mego kontrahenta

nio/na r o z u m i e , e u p r a w n i e n i e p r z e e h o d z i na p o d s t a w ] , , natomiast g d y c h o d z i o dar wolny, to mog zdoby, t

dou dotyczcych przyszoci; j a k na p r z y k a d wwczas naleno t y l k o d z i k i d o b r e j w o l i d a r c z y c y . W umowie

gdy czowiek obiecuje nagrod temu, kto przyjd^ zasuguj s i n a t o u k o n t r a h e n t a , iby on p o z b y sie
pierwszy (lo mety w wycigach. Tutaj d a r jest dobro* iWagO uprawnienia; gdy chodzi o dar, mnie si nie
w o l n y i . I M M i., sowa dotycz przyszoci, t o przecie* l i : l i r / v i o . b y d a r c z y c a rozstaj sj z e s w o i m uprawnie
uprawnienie ju zostaje przeniesione: gdyby bowiem niem; lecz n a l e y m i sie to, b y rzecz si s t a a raz.,
czowiek, ktry Wypowiada te s o w a , nie chcia, by j e
n.oja ni Innych, g d y o n j u z r z e k si t e g o u p r a w n i e n i a
tak ro/iirmano, to nie p o w i n i e n b y ich Wypowiada | |o, j a k m y s i e , chc wyrazi szkolarze w rozrnieniu
Znaki W umowach uprawnienie przechodzi na d r u g j j osob, rdzy meritum congrui i meritum condlgni. Wobec
umowy uf
na i\lko tam, gdzie sowa dotycz teraniejszo, tego b o w i e m , e B g W s z e c h m o g c y przyrzek r a j l y m

iowami
dbo przeszoci, l e c z r w n i e t a m , g d z i e o d n o s z si do ludziom (olepionym przez, chuci, > cielesne), ktrzy
dotyczcy
mi zarwno zoci. Albowiem wszelka umowa jest przenie- potrafi przej przez len wiat r e s p e k t ujo ' p r z e p i s y

M<-mcm w z a j e m n y m , c z y l i w y m i a n u p r a w n i e . A w o b e c i granice zakrelone przez niego, przeto powiadaj


l n a l i z.v rozumie, e ten, k t o t y l k o przyrzeka m Bkolarze, i len czowiek, ktry przejdzie tok przez
ycie, b d z i e z a s u g i w a na r a j ex cnngruo. i.ecz e a d e n
Czowiek nie moe da uprawnienia do tego przez
Czowiek I. 14
I 20

swoja BprawfedHwoSc" ani dziki sdnej Innej


n..-n . :
pierwsza dopeni swego wiadczenia, obowizany jesl
to uc.zyni.
'., wasnej, fcsoi tylko dziki asce Boga, przeto
szkarze powiadaj, M aden czowiek nie moe zasuy P r z y c z y n o b a w y , ktrn tak ugod czyni niewana,
RS raj rx condtgno. T a k i e jest, p o w i a d a m , w moim musi b y z a w s z e c o , c o z j a w i a si d o p i e r o w t e d y , g d y
rozumieniu snaczenie tego r o z r n i e n i a , e jednak UgOda j u j e s t z a w a r t a ; tak p r z y c z y n a m o e b y j a k i
dyspnlanei nie zachowuj z g o d y c o d o znaczenia Wasnych w \ fakt a l b o i n n y z n a k , e k o n t r a h e n t c h c e n i e w y k o n a
n 0

s / h i . / . n . i i terminw d u e j , ni to Jesl wygodne dla swego w i a d c z e n i a . a d n a inna r z e c z n i e m o e u c z y n i


ich cetW, pnetO nie bd nic w i e r d z i o y m , jak to Ugody p r n . A l b o w i e m t e g o , c o n i c m o g o p r z e s z k o d z i .
n i ru/nma-ia. 1 mwi tylko, e g d y jaki d a r ZOBtaje gglowtekowi, b y da przyrzeczenie, n i e n a l e y u z n a w a
dany \A sposb nieokrelony, jako nagroda, o ktr za p r z e s z k o d do d o p e n i e n i a p r z y r z e c z e n i a .
si trzeba bdzie ubiega, to temu, kto j zdobdzie, Ten. kto przenosi j a k i e uprawnienie, przenosi rodki
U prawnie-
naley si o n a ; i m o e si on d o m a g a e lej n a g r o d y j a k o do t e g o , i b y z n i e g o m o n a b y o k o r z y s t a , o i l e t o nim do celu

nalenoci. tylko l e y W j e g o m o c y . T a k w i c t e n , k t o s p r z e d a j e obejmuj n

ziemie, p r z e n o s i na d r u g i e g o , n a l e y r o z u m i e , r w n i e uprawnie
Kiedy s <.d\ ZOStaje zawarta ugoda, ktrej moc adna nie do
niewane stron*nie d o k o n u j e swego wiadczenia w chwili obecnej, uprawnienie d o z i i t r a w , i d o w s z y s t k i e g o , c o na t e j irodku-
umowy
lecz g d z i e s t r o n y z a w i e r z a j sobie w z a j e m n i e , tam w pier j<mi r o n i e ; i t e m u . k t o s p r z e d a j e m y n , n i e w o l n o
7

- wzajem
wotnym stanie n a t u r y ( k t r y j e s t s t a n e m wojny kadego odwrci k i e r u n k u p o t o k u , k t r y t e n m y n w r u c h
nym
wprawia. A ci l u d z i e , k t r z y d a j j a k i e m u c z o w i e k o w i
-aufaniu czowieka z kadym innym) prna jest taka ugoda,
Uprawnienie d o suwerennych rzdw, daj m u , jak
M-li p o w s t a j e zasadna w t p l i w o , c z y d r u g a 8 tron a p,
a l e y rozumie, u p r a w n i e n i e d o p o b i e r a n i a p i e n i d z y
wykona. .Jeli natomiast istnieje m o c w s p l n a n a d ob\,|.
n

, uti/Yimmio onierzy i d o m i a n o w a n i a sdziw dla


n
n :
woma kontrahentami, ktra ma uprawnienie i 3

i | ony w a n i a s p r a w i e d l i w o c i .
wiadczenia
v
dostateczn, b y zmusi ich d o wypenienia
lo laka ugoda n i e jest p r n a . K t o t u b o w i e m wiadczy \ i e podobna zawiera ugod z dzikimi zwierztami,
Nie ma
pierwszy, nie ma p e w n o c i , e drugi wykona pniej ribWtem nie r o z u m i e j c naszej m o w y n i e rozumiej ugody ze

swoje wiadczenie,i z w i z a n i e bowiem sowem jesl zhy| ,,,> r w n i e i n i e p r z y j m u j a d n e g o p r z e n i e s i e n i a u p r a zwierzta -

sabe, a b y n a o y c u g l e na l u d z k ambicj, n a ludzkie wnie ani t e s a m e n i e m o g p r z e n o s i , a d n y c h u p r a mi

wnie na i n n y c h ; g d z i e z a n i e m a w z a j e m n e g o p r z y
s k p s t w o , g n i e w i i n n e uczucia i n a m i t n o c i , o ile Qf
jcia przekazw, t a m n i e m a u g o d y .
dziaa strach p r z e d j a k m o c , k t r a moe zastosowa
przymus; li\Uiej za m o c y nie podobna przyjmowa Nie podobna zawiera ugody z Bogiem inaczej, ni
Nie ma
H stanie pierwotnym natury, gdzie wszyscy ludzie gg /; , porednictwem takich ludzi, Z k t r y m i B g rozmawia ugody
sobie r w n i i s s d z i a m i t e g o , c z y s u s z n e s i c h wasno h;|d poprzez nadprzyrodzone Objawienie, bd te Z Bogiem

OBAWY. I w o b e c t e g o t e n , k t o p i e r w s z y d o p e n i a swego poprzez swoich zastpcw, ktrzy rzdz pod jego bez
specjalne gi
'w iad./[..i, oddaje si w rce swego wroga, co jest wadz i W jego imieniu. Inaczej bowiem nie w i e m y ,
objawieniu
sprzeczne z u p r a w n i e n i e m (ktrego nigdy si z r z e c nip czy Bltt ugody zostaj, c z y t e nie zostaj przyjte.
moe) do obrony wasnego ycia i rodkw d o Y, i, Dlatego t e ci, k t r z y lubuj jak rzecz sprzeczn
Ale w stanie r z e c z y p a s t w o w y m , gdzie i s t n i e j e moc z jakim prawem natury, na prno lubuj, jako e
ustanowiona na t o , B Y z m u s z a tych, ktrzy w innym niesprawiedliw rzecz jest wypenia takie lubowanie.
przypadku zamaliby swoj wiar, ta o b a w a nie jest Jeli z a j a k r z e c z n a k a z u j e p r a w o n a t u r y , t o w w c z a s
iu/ uzasadniona i dlatego ten, k t o moc ugody ma obowizuje nie lubowanie, lecz t o prawo.
! imniek I. 14
j j4 Prawa natury 123

rzedn.iote.n ugody jest zawsze eo, co


v

Materi cz> . v s i i (albowiem ugoda jest Wojna. 1 n a w e t y j c w p i n -I wie, j e e l i zosta.-ni /im s/..ny
n n m

j o t e g o , b y si o k u p i u z o d z i e j a , o b i e c u j c m u p i e n i d z e ,
moe by P "\' . . , , n . , i to aktem ostatnim,
r z r , 1 n
( / V ; l k

z o b o w i z a n y j e s t e m mu j e d a , pki p r a w o pastw o w e nie


Bktem Wi , nalay zawsze rozumie, i v ( ) |

w a l n i a m n i e z. l e g o o b o w i z k u . Co b o w i e m m o g p r a w n i ,
namysu); i COi 3 ^ i przyszoci
^^rtW^
z
c 0 n a s t q p w

,,,/ynibez zobowizania, t o mog rwnie prawnie uczy


przysze > >'kon;d konlrahent, b r w

i ,. uwasans j<
0
ni p r z e d m i o t e m u g o d y e s t r a c h u ; c o z a p r a w n i e c z y n i
.,,> sawiera >'go.:. w i a d o m o , j e s t niemoliwe. p r z e d m i o t e m u g o d y , t e g o n i e m o g p r a w n i e nie dopeni.-
Przyrzeka wic^to, ^ o k a e si d o p i e r o p 0 z n i e j Wczeniejsza ugoda prn czyni ugod pniejsz. u da go

jest
m
u g o n n
c o p r z P t iiem byo uwaane za moliwe, \lbowiem czowiek, k t r y przenis dzi swe uprawnienie z
t*dnym
niemoliwe I O
' t w a n a i obowizuje (wprawdzie innego czowieka, nie m o e g o przenie j u t r o na c r v m , , r i
~
1
. ii _xi t n ugod
t o w v k o n f n i a rzeczy, samej p r z e z si niemoliwej)
V
i n n e g o ; i d l a t e g o p n i e j s z e p r z y r z e c z e n i e n i e przenosi , drugim
-L wiadczenia r w n e j wartoci pieninej; a d n e g o u p r a w n i e n i a , l e c z jest p r n e .
' " * t o Jesl r w n i e niemoliwe, do rzetelnego U g o d a , b \ m si n i e b r o n i si p r z e d si, j e s t z a w s z e Ugoda, te

jesh SSS i J wiadczenie, jak tylko mona ,,.,sna. A l b o w i e m ( j a k l o j u w y k a z a e m w c z e n i e j ) n , e


******
";:'
s t 8 , a
\ ! ! niczego wicej bowiem czowiek nie P U
. . . , . , sic b roni
najwiksze. ii.lcn c z o w i e k m e m o e p r z e k a z a s w e g o u p r a w n i e n i a 5 a m e e o

n
T n . i " " n w " i i u : . j n ^ o d s w o i c h u g o d na dwa sposoby: do t e g o , > b r o n i si p r z e d m i e r c i , r a n a m i i u w i z i e -
D r
siebie, jest
niem, a n i g o si z r z e c ( u n i k n i c i e t y c h r z e c z y j e s t w s z a k nieu-atn,,
ugod, wykonuj, albo przez to, z e w y k o n a n i e
gdynym c e l e m z r z e k a n i a s i j a k i e g o k o l w i e k upraw
TaZZ L P
Z Z W 'im darowane. Wykonanie wiadczona jest
nienia); a w o b e c t e g o p r z y r z e c z e n i e , e s i n i e b d z i e
n ' l l n r d n y m k o c e m z o b o w i z a n i a ; d a r o w a n i e za wiad-
gi ,wiao o p o r u , w a d n e j u m o w i e ai6 p r z e n o s i a d n e g o
"; . ; fest r e s t y t u c j w o l n o c i ; j e s t t o b o w i e m zwrot,,,
Uprawnienia i n i c w i e . C z o w i e k w p r a w d z i e m o e
e n i

^eniesienie tego uprawnienia, na ktrym polegao zawrze u g o d w n a s t p u j c y s p o s b : o ile nie uczipu


zobowizanie. lego a lego, zabij mniej a l e n i e m o e z a w r z e u g o d y t a k :
, U a o d y z a w a r t e p o d s t r a c h e m , s w i c e w s t a m e ile nie uczyni lego a lego. nie bd ci si opiera, gdy przyj
0
I n ! n a t u r y T a k na p r z y k a d , jeeli zawiei..,,,
uemuMion* pierwotnym nauuv. r J - miesz mnie zabi. A l b o w i e m z n a t u r y r z e c z y c z o w i e k w y
fracht, u n i e p r z y j a c i e l e m , z e m u z a p a c w y k u p albo
d e 7 biera m n i e j s z e z o , j a k i m j e s l n i e b e z p i e c z e s t w o m i e r c i ,
m a i
* * o d d a m jak usug za m o j e y c i e , t o j e s t e m t y m z.wi. d j c stawia opr, ni wiksze, j a k i m jest pewna
v s

Z l ,.s Jest to b o w i e m umowa, gdzie jeden otrzymuje i n i e z a w o d n a m i e r , g d y s i n i e s t a w i a o p o r u . I to


dobrodziejstwo przez darowanie ycia, drugi za otrzy. uznaj za p r a w d w s z y s c y l u d z i e w t y m , e p r z e s t p c w
muje za t o p i e n i d z e albo usug; gdzie wic adne i r o w a d z na e g z e k u c j i ; i d o w i z i e n i a p o d s t r a l u d z i
prawo (jak w s t a n i e pierwotnym natury) nie zakazuje uzbrojonych, m i m o e t a c y p r z e s t p c y u z n a l i p r a w o ,
wiadczenia, t a m ugoda j e s t w a n a . A w i c j e c y wojem,,, ktre i c h na te k a r y s k a z a o .
k t r y m z a w i e r z o n o na s o w o , e z a p a c w y k u p , s z o b o Ugoda, ktra zobowizuje czowieka, by si s a m Nikt me jest

wizani g o z a p a c i . I j e l i s a b s z y z d w c h panujcych tfknraJ nie m a j c p e w n o c i , e z d o b d z i e p r z e b a c z e n i e , wfcwe**"


/ ; M Mera niekorzystny pokj z silniejszym pod wpywem W* " 1
. . . . . .. . . ny oskarzu*.

strachu, t o z o b o w i z a n y j e s t g o d o t r z y m a , o i l e (jak i.st w podobny sposb niewana. Albowiem w stanie s a r n e g o

to byo j u p o w i e d z i a n e powyej) nie powstanie jaka natury, g d z i e k a d y c z o w i e k j e s l s d z i , n i c m a m i e j s c a sie bi e

nowy i suszny powd obawy, e z o s t a n i e wznowiona na o s k a r a n i e ; w p a s t w i e z a p o o s k a r e n i u nastpuje


kara; e z a t a j e s t u y c i e m s i y , c z o w i e k n i e j e s t z o b o
wizany, b) sie jej nie. o p i e r a . To samo dol\./\
Pratoa natury 125

w niej takiej p o z y c j i , i b y z m u s z a ludzi do dotrzymy


, 7 ktrych skazanie czo- wania przyrzecze, albowiem w stanie pierwotnym
. vch, P r 7 C
. A nr/ez skazanie
natury n i e r w n o m o c y r o z p o z n a j e si t y l k o w wyniku
rwni** * walki. T a k w i c e . n i m p o w s t a n i e spoeczno pastwowa
albo w c z a s i e , g d y p r z e s t a j e o n a istnie w s k u t e k wojny,
nie ma r z e c z y , k t r a b y m o g a w z m o c n i u m o w o p o k j ,

iest, j a k n a l e y r ju z a w a r t , przed pokusami skpstwa, ambicji, chuci


Lro nie powftmo b y b r a n e w r a c n i . ^ , e
c z y te innej silnej namitnoci, poza strachem przed
,,,.,, ,/owieka nie powinna by dawana wiara, niewidzialn moc, ktr kady czowiek czci jako
fisi on z o b o w i z a n y g o d a w a . R w n i e o s k a r e goga i ktrej si boi, jako mciciela za sw perfidi.
.,,! p y w e m tortury nie n a l e y uwaa.- za w i a d e c t w . . Wszystko Wiec, co mog midzy sob u c z y n i dwaj
ludzie, nie poddani mocy pastwowej, to skoni L<
Tortury bowiem naley uywa tylko jako rodka,
w z a j e m n i e d o t e g o , b y k a d y z n i c h p r z y s i g na Boga,
Mr.\ BtwOrM OTBnlemanle i rzuca w i a t o na p n i e j s z e Forma
k t r e g o si b o i . / la przysiga jest zwrolcm mowy, dodanym
badanie i poszukiwanie p r a w d y ; i t o , c o z o s t a n i e z e z n a n o przysigi
do przyrzeczenia, ktrym ten, co przyrzeka, owiadcza,
n f l torturze, ma t y l k o d a u l g t o r t u r o w a n e m u , nie Z a j
gj o ile nie wykona swego przyrzeczenia, to zrzeka si aski
toformowa torturujcych; a wobec tego nie powinno
jDtffO Boga i wzywa go, by si zemci na nim samym.
mie- wagi dostatecznego wiadectwa. C z y b o w i e m czo-
Taki b y z w r o t p r z y s i g i p o g a s k i e j ; w przeciwnym przy
Wtfr uwolni si p r a w d z i w y m , czy faszywym oskare-
padku niechaj mnie Jonis: uibije lak, jak ja zabijam to
lM V u i . c z y n i to na p o d s t a w i e uprawnienia do tego, by
zwierz. Podobny jest nasz zwrot: uczyni to a to, tak
rachowa swoje wasne y c i e .
m i dopom Bg. I z t przysig cz si obrzdy
W o b e c tego, e moc sw jest (jak to j u zaznaczyem
Cel i ceremonie, jakie kady praktykuje w swej wasnej
powyej) zbyt saba, by zmusi ludzi do wypenienia religii, iby strach przed zamaniem wiary by jeszcze
Bwyofi umw, pozostaj w naturze czowieka tylk,, wikszy.
dwa mn/.Uwc rodki, b y t m o c z w i k s z y . J e s t t o albo Okazuje si. wic, e przysiga zoona nie wedug Przysiga
o b a w a przed k o n s e k w e n c j a m i , j a k i e p o c i g n i e Zamanie formuy czy obrzdu tego czowieka, ktry przysiga, jedynie
sowa; albo chwaa c z y d u m a s t a d , e b d z i e widoczne, prna i nie jest przysig. Oraz, e nie mona na Boga

i czowiek nie p o t r z e b u j e s w e g o s o w a a m a . T a o s t a t n i a przysiga na t a k rzecz, ktrej p r z y s i g a j c y nie uwaa


jest szlachetnoci., ktr spotyka si zbyt rzadko, za H o g a . J a k k o l w i e k bowiem ludzie czasem przysigali
,by ja domniemywa, szczeglnie u tych ludzi, ktrzy n a swoich krlw ze strachu czy dla pochlebstwa, to
ironi za bogactwem, wadz i rozkosz zmysow, przecie c h c i e l i przez to p o k a z a , e o d d a w a l i im cze
bo j e s t o g r o m n a w i k s z o rodzaju ludzkiego. Uczuciem, bosk. I jest o c z y w i s t e d a l e j , e p r z y s i g a n i e b e z p o t r z e b y
i i,.,.- t r z e b * bra w rachub, jest strach. T e g o strachu n a Noga jest t y l k o p r o f a n o w a n i e m j e g o i m i e n i a ; przysi

s d w a bardzo oglne przedmioty. Jeden, to moc nie ganie zas ria i n n e r z e c z y , j a k to ludzie czyni w mowie
potocznej, n i e j e s t p r z y s i g a n i e m , l e c z b e z b o n y m zwy
widzialnych . l u c i w ; drugi, to moc tych ludzi, ktTZ)
czajem, k t r y si p r z y j p r z e z z b y t n i g w a t o w n o w m o
h\ Doaiazi s/kod przez niedopenienie umowy. Ja^'.
wie.
kolwiek z tych dwch pierwsze uczucie jest wiksz
m o c , t o p r z e c i e o b a w a d r u g i e g o j e s t z a z w y c z a j o b a w a ig,
O k a z u j e si w i c , e p r z y s i g a n i e d o d a j e n i c d o z o b o Przysiga
niejsz. S t r a c h p r z e d p i e r w s z y m j e s t w k a d y m c z o w i e k u nic nie do-
wizania. A l b o w i e m u g o d a , jeeli jest z g o d n a z p r a w e m .
jest jego wasn religi i tkwi w naturze czowieka'
nim powstanie spoeczno, pastwowa; drugi strach
nie Mewi tak w n a t u r z e l u d z k i e j ; c o n a j m n i e j z a n i e ma
lit
rttotih B o g n bez przysigi tai Mm,
klrn b y z m u s z a a l u d z i w r w n y m s t o p n i u do d o p e -
zobouin.-.U-.- !
, { jest niezgodna z praw.,,,
ich u g d s t r a c h e m p r z e d j a k kar, w i k s z
jak / Py* %J up
c eboebv bya potwierdzona przez
ni k o r z y , j a k i e j si. s p o d z i e w a j , o ile z a m i s w
w ogle nic
u g o d ; i k t r a b y z a b e z p i e c z a a tc_ w a s n o , j a k l u d z i e
przy^eC*-
z d o b y w a j p r z e z u m o w , w z a m i a n za o g l n e u p r a w n i e n i e
do w s z y s t k i e g o , z k t r e g o r e z y g n u j ; ale t a k i e j moi>
nic m a , n i m p o w s t a n i e p a s t w o . T o s a m o m o n a r w n i e
( H l-HAWACH NATURY
<
X N V
w y p r o w a d z i ze z w y k e j definicji sprawiedliwoci, j a k
rnitOry wedle klrego jesteSm> /,,
daj S z k o y . M w i o n e b o w i e m , e sprawiedliwo
7
r/nr/.M.oszenia na i n n y c h ludzi takich upra-
jest trwa wol dawania Kademu czloiciekoim leyo, co
7'rrr./' po\via/ani I ^ r z v i n l 1 n i c sl .-.nowi p r z e s z k o d d o u s t a -
mU sic naley. A l e t a m , g d z i e j e s z c z e d o c z o w i e k a nic nie
n a l e y , t o z n a c z y : g d z i e nie m a w a s n o c i , n i e m a r w n i e
;>r.7U" w n i e . ****** d2aju
r0 ludzkim, pynie prawo trzecia,
natury' t n i e s p r a w i e d l i w o c i . 1 g d z i e nie m a m o c y , k t r a w y w i e r a
sprauiedli-
P
' < , J
" * f i ludzie winni dopenia zawartych umw.
przymus, t o z n a c z y : g d z i e n i e m a j e s z c z e pastwa,
WoS m i o n o w i c i o . bb _ ^ prne . nie su. n i c z y m innym
nie m a i w a s n o c i , j a k o e t a m w s z y s c y l u d z i e
bez c z e g o umo y^. ^w0 wcza8 uprawnienie wszystkich
maje u p r a w n i e n i e d o w s z y s t k i c h r z e c z y . S t d w i c t a m ,
'"'i PU
dl wU.'.k ich
y N
rzeczy pozostaje niezmienne i l n y
gdzie nie m a p a s t w a , nic nie jest niesprawiedliwe
, u d 7
' w c i * w stanie wojny. pak WlQC i s t o t a s p r a w i e d l i w o c i p o l e g a na d o t r z y m y w a
'!;.''''o natury jest rdem i pierwowzr,.,,, s p niu w a t n y c h U g d ; w a n o z a u g d ZACZyne SiC] d o p i e r o
pr***** Z ( i d z i e b o w i e m nie z o s t a a p o c z t k o w o . z a
z ustanowieniem m o c y p a s t w o w e j wystar-zajcej d o
woi i nie- wiedhWO>< i. a d n e u p r a w n i e n i e nie z o s U r ,
tego, i b y z m u s z a l u d z i d o z a c h o w a n i a u g d ; i d o p i e r o
VWCZa9 rwnie zaczyna M wasno.

Czowiek szalony powiedzia sobie w swym sercu,


z e nie ma takiej rzeczy, j a k sprawiedliwo; i czasem
m^wil to r w n i e g o n o , p o w a / n i c t w i e r d z c , e wobec
, i , w o t i nic jest nic innego ni: medopelmam: ugody.
tego, i z a c h o w a n i e c z o w i e k a i j e g o z a d o w o l e n i e oddane
;,...,... H i , 00 i e 8 t
niesprawiedliwe, jest pra*,
jegl w a s n e j jego trosce, przeto nie moe by adnej
racji, by kady czowiek nie mg czyni tego, co
'"'i'!-. dv O M ! * ) na w z a j e m n y m z a u f a n i u , g d z i e zachodzi
w jego rozumieniu prowadzi do jego samozachowania
Sprawiedli
D 0 obu''stronach obawa, te nie zostan dopenione,
wo i ( g d O w o l e n i a ; i c o za tyra i d z i e , z a w i e r a a l b o n i e z a w i e -
J*k to rosiao powiedziane w rozdziale
i wasno n r dotrzymywa albo nie dotrzymywa! u g o d y nic j e s t
taesynaj poprzednim), a wobec tego, chocia rdem sprawi*,
iprzeczne z rozumem, gdy prowadzi do korzyci dla
sin x usta 'i,,',,,.,, jest zawieranie ugd, to przecie nie mona
nowienie danego c z o w i e k a . C z o w i e k s z a l o n y n i e p r z e c z y p r z e z to,
/ i r .. s u , , s p r a w i e d l i w e g o , pki p r z y c z y n o takiej
pastwa jby l i n i a y ugody, ani le, e c z a s e m s o n e amane,
. ' . ,, ,|,|,.|iH,nie ugody nie z o s t a n i e u s u n i t a ; a tege
a czasem wypeniane; ani te, e takie zamanie ugd
uczyni nie m o t n a , pki indzie znajduje si w przyro
mona nazywa niesprawiedliwoci, a dopenienie ich
dzonym sianie wojny. Dlatego te, nim nazwy ., .
s p r a
sprawiedliwoci. Stawia on tylko pytanie, czy niespra
iedl'iwy" i niesprawiedliwy bd mogy si zjawie,
wiedliwo, usuwajc b oj a Doga (bowiem ten sam
,si ju istnie.' jftkaJ moc. wywierajce przymus, Ctlowiek szalony powiedzia sobie w swym sercu, e
,,. ma B o g a ) , nie m o e czasem b y z g o d n a z t y m r o z u . akie p r z y r z e c z e n i a ou- sn u g o d a m i . A l e t a m , g d z i e j e d n a
> m d y k t u j e k a d e m u c z o w i e k o w i j e g o wasno / r stron j u spenia s w o j e p r z y r z e c z e n i e , a l b o g d z i e
dobro- a w W /eglnoei w t e d y , g d y t o p r o w a d z i d o .st w a d z a , k t r a m o e j z m u s i d o spenienia, t a m
(

i , k i e j ' k o r z y c i , ktra p o s t a w i t e g o c z o w i e k a w s y t u a c j i , wstaje p y t a n i e , czy j e s t przeciwne r o z u m o w i , t o


.r j/ic bodzie mg sobie l e k c e w a y n i e t y l k o d e z a p r o
( zniiozy: p r z e c i w n e k o r z y c i d r u g i e j s t r o n y , speni, p r z y
bat i Obi'</'' se s t r o n y i n n y c h l u d z i , l e c z r w n i e ich m o c . rzeczenie. 1 p o w i a d a m , e n i e jest. p r z e c i w n e r o z u m o w i .
Z d o b y w a si K r l e s t w o B o e p r z e z g w a l l , lecz g d y b y \/eby to u c z y n i j a s n y m , m u s i m y r o z w a y , c o n a s i e
moim byo je zdoby gwatem niesprawiedliwym? nne. t*o p i e r w s z e , e gdy c z o w i e k c z y n i j a k a rzecz,
Czy b y o b y sprzeczne z rozumem lak j e zdoby, gj y Ztra w e d l e w s z e l k i e g o moiUwego przewidywania i otoli-
jest rzecz niemoliw, iby to przynioso szko.l, < OZenie z m i e r z a d o j e g o w a s n e g o z n i s z c z e n i a , t o c h o b y
jem zad to " . e j e s t s p r z e c z n e z r o z u m e m , t o n i e j e s t t e ,] IH wypadek, k t r e g o 00 nie m g o c z e k i w a , o b r c i
V

sprzeczne ze s p r a w i e d l i w o c i , albo te sprawiedliwoci ,,. |/r7 na j e g o k o r z y , m e u c z y n i b y j e d n a k t e j r z e c z y


uio naley uwaa za d o b r o . Droga takiego, jak t , 0
rozumna, c z y mdr. P o w t r e , e w stanie wojny, w kt
rozumowania z d r o n o u w i e c z o n a powodzeniem otrzy- rym z b r a k u m o c y , t r z y m a j c e j w s z y s t k i c h lud/i w stra
M 1 ; l l , a/w cnoty; i
; pewni ludzie, ktrzy we wszystkiej chu, k a d y czowiek dla kadego i n n e g o jest wrogiem,
innych rzeczach ganili amanie wiary, dopuszczali , ,,jo ma czowieka, ktry by m g m i c e nadziej.;, i wasna
gdy chodzio o z d o b y c i e krlestwa. I poganie, ktrzy -ila cz> d o w c i p e m , bez pomocy innych ludzi sprzymie
Wierzyli, e S a t u r n z o s t a z o o n y z t r o n u przez, swego rz..u> eh. o b r o n i si p r z e d z g u b ; i kady czowiek ocze
m e Jowisza, wierzyli niemniej, e ten sam Jowfi kuje takiej s a m e j obrony o d w s z y s t k i c h s p r z y m i e r z o n y c h ,
i dlatego te ten. kto powiada, e u w a a za rozumne
jest mcicielem za n i e s p r a w i e d l i w o . T o podobne jest
OSSUkiwa t y c h , k t r z y m u p o m a g a j , nie m o e r o z u m n i e
nieco d o p e w n e g o w y w o d u p r a w n i c z e g o w komentarzach
i ;isaduie oczekiwa innych rodkw obrony ni te,
Coke'a d o Litletona, g d z i e m w i o n , e g d y b y prawo
7

j . mmi d a c m o e jego w n M i a j e d n o s t k o w a moc. K t o


wity dziedzic tronu zosta o s k a r o n y o zdrad, to prz . e
x l t

cie korona powinna mu przypa i co insane prne Lc amie ugod i t y m samym deklaruje, e myli,

b y o b y oekarenle i w y r o k . Z t a k i c h p r z y k a d w czowiejj u moe u c zy ni t o r o z u m n i e , ten n i e m o e b y p r z y j t y


bdzie bardzo skonny wnioskowa, e g d y dziedzic ,io a d n e j spoecznoci, ktra sie z a w i z u j e dla pokoju
bezsporny krlestwa zabije tego, kto posiada lro n
, ,.brony, chyba e ci, k t r z y g o d o niej przyjmuj,
c h o b y t o b y j e g o ojciec, to moecie t o sobie nazywa I, ,i do n i e g o w b d z i e , i g d y z o s t a n i e p r z y j t y , n i e m o e
niesprawiedliwoci czy jakim innym mianem wej| . (
gie. w n i e j utrzyma, chyba e ci, k t r z y go przyjli,
waszej woli, lecz p r z e c i e nie moe to nigdy b y pry,. ,,. wid/.'i niehe/pieczostwu BWOgO b d u . A l e n a t a k i e
ciwne rozumowi, jeli si z w a y , e wszelkie dziaam;, pledy c z o w i e k ule m o e r o z u m n i e l i c z y , j a k o na r o d e k
l u d z k i e d d o k o r z y c i i e t e d z i a a n i a s n a j h a i , t j ; 7 (l | W , o bezpieczestwa; dlatego te, jeeli nie z o s t a n i e
rozumne, ktre najlepiej prowadz do postawie, i dopuszczony d o s p o e c z n o c i a l b o z o s t a n i e z n i e j wyrzu-
celu. T o pozornie suszne rozumowanie jest niemniej , 1 | | V tO g i n i e , feeli za yje w spoecznoci, to dziki
faszywe. l,,/],,, innych ludzi, ktrych nie mg przewidzie
Pytanie bowiem nie d o t y c z y przyrzecze wzajemnych I | , yi na n i e , a w i c w b r e w z a s a d z i e s w e g o
|( samozacho-
gdzie nie m a p o o b u s t r o n a c h p e w n o c i , e z o s t a n one w:iiii;i; i w s z y s c y ci l u d z i e , k t r z y n i e p r z y c z y n i a j si
dopenione, j a k t o j e s t t a m , g d z i e n i e m a j e s z c z e wadzy ln jego zguby, nie czyni tego tylko' dlatego, e nie
pastwowej nad stronami, ktre przyrzekay; albowiem co j e s t dla nich dobre.

Lewiatan 9
1.15
130 131
, Z V z d o b r c i a pewnej I w i e c z n e j szczh-
V C

t o s a m o w i n n o b y w y s t a r c z a , b y nie zawiera, z n i m
l h i c inkokolwicU
C S i C 7 n
d r o g a , 1o j e s t t o rzecz f 0

tej ugody.
m 6
' f l o bowie.n p r o w a d z i t y l k o j e d n a m o l i w a
c i W

mieszna: do W p i e , lecz d o t r z y m y w a n i e u g d .
i n i a i l
Nzw> .sprawiedliwy , , wiedli w y , o d n i e - , , . v r a

droga, u jest V ~ 4ebywaOia wadzy m


zwierzchniej
2
,ione d o l u d z . o z n a c z a j j e d n r z e c z , o d n i e s i o n e za
c:o sic ZAS I - 1 M . / Y W I S L : | , E L A K A prba do d z i a a , inn. G d y si j e o d n o s i d o l u d z i , t o o z n a c z a j ='"'"* c

one z g o d n o a l b o n i e z g o d n o z a c h o w a n i a z r o z u m e m * - t p r a w i e

'" ^
7 , / r
rozumowi; choby bowiem osigno
"ZZ
f l

<" " ; ^M , M
* * * * U> o z n a c z a j z g o d n o
Z O n e d 0

j e s t * * * * * .. , o e n.ona t e g o r o z u m n i e
b w J n d z i

w tan B p i ^ . naley mepo- Biba n i e z g o d n o z r o z u m e m m e z a c h o w a n i a C Z Y sposobu


s i c r ? i c z e o c z e k i w a

oczekiwa 2: g o , ^ j to dla innych o s i q g n j e i t o e s


j y c i a , lecz d z i a a p o s z c z e g l n y c h . S p r a w i e d l i w y m w i c
w o d z e n i a ; a jesn_ J sposb podobny, z d o b y w a w
o w i c k i e m j e s t t e n , k t o d o k a d a wszelkiego moliwego
ludzi B M d J * : n a c z y : d o t r z y m y w a n i e ugd,
t 0 Z
dla s t a r a n i a , b y w s z y s t k i e jego d z i a a n i a m o g y b y
Sprawied nv..H >' c z y n i rzeczy n a m z a k a z u j e
^rawieeUiwej niesprawiedliwy za* j e s t c z o w i e k , k t r y

J ^ r i mm
tege z a n i e d b u j e . W n a s z y m j z y k u c z c i e j t a k i c h l u d z i
* wiec jest p r a w e m na- BfiZyWB si r a c z e j mianem prawych i n i e p r a w y c h , ni
sprawiedliwych i niesprawiedliwych, cho nazwy te
T U R Y
' . H k t r z y id dalej i n i c c h c w i d z i e p r a w a
m : l j ; , to s a m o z n a c z e n i e . Prawy w . R C c z o w i e k n i e "traci
S f l
m.nchi j a k i e p r W a d z a <1o z a c h o w a n i a ycia
,,.. miana przez j e d n o bib par, dziaa u.esprawiedli-
--.ulach,
nwli, klre wypywaj z nagego uczucia a l b o z o m y k i
e 0 prowadz d o osignicia szczsh WOSCI wiecznej
ktre pio j c h r o 7 u r m e moe prowadzim u
00 d o r z e c z y l u b o s b ; i r w n i e c z o w i e k n i e p r a w y nie
przestaje b y t a k i z e w z g l d u na takie dz.alania. ktrych
P
i m i
7 ! m J e u g o d y , k t r e w o b e c tego j e s t s p r a w i e .
dokonuje albo od ktrych sie p o w s t r z y m u j e ze strachu,

l Test
I - cudzie, k t r y m su: w y d a j e ,
fegO w o l bowiem ksztatuje nie sprawi,.Iliwo, lecz
zasug zabi czy zoy z tronu krla l u b si widoczna k o r z y z t e g o , c o m a z r o b i . T y m , c o l u d z k i m
" z b u n t o w a , krla, k t r e g o p o s t a w i a nad dziaaniom daje smak s p r a w i e d l i w a , ,. j M t pewnego
m m, e h wasna z g o d a ) . e j e d n a k me mamy p r z y r o d z o n e j rodzaju szlachetno czy mstwo i odwaga (rzadko
wiedzy o stanie czowieka po mierci a tym mniej spotykana), ktra sprawia, e czowiek nie chce za
o n a r o d z i e , jaka wwczas spotyka za z a m a n i e wiary. wdzicza s w e g o zadowolenia z ycia oszustwu c z y te
Lz'Ivlko ywimy przewiadczenie oparte n a tym, co
amaniu przyrzecze, i v sprawiedliwo w p o s t p o w a n i u
m wi inni'ludzie, ktrzy u l y m wiedz na drodze
mamy na m y l i , g d y s p r a w i e d l i w o , nazywamy cnot,
nndprzvrodzonej albo ktrzy znaj tych, ktrzy znali niesprawiedliwo z a p r z y w a r .
t a j i , ' , , , znali i n n y c h , k t r z y 0 tym w i e d z . e h na drodze
Lecz s p r a w i e d l i w o dziaa daje ludziom miano
nadprzyrodzonej, przeto amania wiaty nie mona nic s p r a w i e d l i w y c h , l e c z ludzi bez winy; niesprawiedliwo
nazwa wskazaniem rozumu ani n a t u r y . a d z i a a ( k t r t e n a z y w a m y n a r u s z e n i e m prawa)

ZetZ
Inni ktrzy dotrzymywanie wiary uznaj za prawo daje m i a n o winnych.
natury, robi niemniej wyjtek co d o p e w n y c h O,,,,
^Niesprawiedliwo w postpt
7*#V takich, jak heretycy i j a k ci, k t r z y nie dochowuje
ICSP.AU. RUIIWOBC W postpowaniu jest dyspozycj Sprawiedli-
albo s k o n n o c i d o c z y n i e n i a bezprawia; i j e s t n i e s p r a - wo
s w y c h u g d z i n n y m i l u d m i . A l e i t o r w n i e j e s t prze-
z ktr wiedliwoci, n i m si p r z y s t p i d o dziaania; i jest ni chowania
cwne rozumowi.' Gdyby bowiem jaka wina czowiek,

tZfania
bya ju w w c z a s , g d y j e s z c z e n i e m a o s o b y pokrzywdzonej. a s p r a w U
-
ta wart o w V starczaa d o t e g o , a b y u n i e w a n i n a s z z n i m umow.
Ale niesprawiedliwo dziaania (to znaczy: krzywda)
Czoioiek 1.15
lA^ Pr tog natury ] pj
ui j a k a osoba p o k r z y w d z o n a , a m i a n o ,
o k a d a , e jest J , w a r t a u g o d a . I d l a t e g o wiele 7 ; (wyjwszy t, ktr ustala ugoda, gdzie wiadcze
WiclO La, k w r . 7
i o w i e k , g d y tymczasem j ( > L l e n c z nie j e d n e j s l r o n y zasuguje na -w iadczenie w z a j e m n e
razv bezprawia aoznuju J w
razy bezprawia przykad wwczas, g d y p a n
drugiej i p o d p a d a pod sprawiedliwo komutatvwn,
KBkode ponosi drugi. N a p r z y k a d w w c z a s , g d y p a n
nie z a d y s t r y b u t y w n ) , l o nie paci za nia sprawie
rozkazuje swemu sudze, by d a p i e n i d z e o b c e m u dliwo, lecz nagradza j e d y n i e w d z i c z n o . I w o b e c
czowiekowi; |B*eM SUgO Ich n i e d a , t o z o s t a n i e naruszone tgl) t o r o z r n i e n i e w t y m z n a c z e n i u , w j a k i m z a z w y
BKWO i ' " ' a . z k t r y m suga u p r z e d n i o z a w a r god U Q czaj j e s t p r z e d s t a w i a n e , m e jest suszne. Waciwie m -
i m u bdzie posuszny, s z k o d n a t o m i a s t po.n, , . , s p r a w i e d l i w o k o m n l a t y v . u a jesl s p r a w i e d l i w o c i
v s l l (

n P . Y .ariOWi-k. w z g l d e m ktrego suga n i e m i a a d n e g o | , i l r a b e n l a . t o z n a e / y : jest, d o p e n i e n i e m u g o d y . -r,ty


vl)

zobowizania . c o za l y m i d z i e , nie m g n a r u s z y j 0 g 0 .hodzi o ICHpnO i s p r z e d a , o d d a n i e i w z i c i e w 'najem,


prawe. Podoiffle rwnie W p a s t w a c h l u d z i e p r y w a t n i O danie i prz.vj.ei,- potyczki, o w y m i a n i jnn,- , | | ; v v

moaa
W
zrzeka
^ ! ?
1
Bi*, swych w i e r z y t e l n o c i , l e c z n i e m o g
i i n n y c h |g w a t w ,
6 w k t r e i m p r z y .
* flrwniSw. k t r e i m n
jest s p r a w i e d l i
r w

? T. -ode
d a r V y
:
T o b o w i e m , e k t o i m n i e o d d a d u g u , S p r a w i e d l i w o z a d y s t r y b u t y w n

n i o s y
S Z K 0
^. c n l i o h p r a w a; r o z b j i g w a t n a t o m i a s t j,.<, w o c i r o z j e m c y , to z n a c z y : aktem, ktry okrela
J G S t
" ^ m p r a w o s o b y p a s t w a .
00 Jest s u s z n e . T u t a j (wobec t e g o , e c i . ktrzy wyzna'

^ zostanie u c z y n i o n e c z o w i e k o w i zgoda* l 7 V l i d a n e g o c z o w i e k a n a s w e g o r o z j e m c , b y l i m u

/ u w i e r z y l i ) jeli u s p r a w i e d l i w i a On l o z a u f a n i e , to m w i
adna w a ^ n a WOl*, I * B W w y k o n a w c y c z y n u , n i e
rzecz, ..... fes d a k a d e j s t r o n i e to, c o jej s i n a l e a o ' ; i to j e s t
U'mua,szemem j e g o p r a w a . J e l i b o w i e m w y k o n a w c a
uczyniona letnie s u s z n y r o z d z i a i mona t o ( c h o n i e z u p e n i e
czowiekowi
J
zrzek " s w e g o p i e r w o t n e g o u p r a w n i e n i a
w a c i w i e ) n a z w : , , s p r a w i e d l i w o c i d \ s tr y h u l YWIUI: b a r
za jego In; sie.
zgod. "U
t e g o , b y c z y n i , c o m u p o d o b a , n a m o c y j a k i e j
dZtj w a c i w i e n a l e a o b y t o n a z w a e susznoci*, k t r a
u n r o a n e j ' u g o d y , t o n i e m a z a m a n i a " g o d y ; - w o b e c
moe by j e s t r w n i e p r a w e m n a t u r y , j a k t o z o s t a n i e p o k a z a n e

s | prawiem Z o n i e zn.tao n a r u s z o n e n i c z y j e u p r a w n i e n i e . J e e l i
,,a Waciwym m i e j s c u .
2 pokrzywdzony - w a r i t a k u g o d , t o j e g o w o l a ,

,,.
v i.i t o a t ) j n o u c z y n i , o z n a j m i o n a m u , j e s t z w o l - Podobnie Jak sprsEWedliwote* sale*? ad u p r z e d n i e j Cz rf
Wa

nieniem z U l I I M M u
" s u s z e n i a p . d s , l a k mhirrzno zaley o d u p r z e d n i e j a s k . , l o p r a w o '

iesro u p r a w n i (MI.
*HaCZyi Od u p r z e d n i e g o d a r u ; i j e s t l o c z w a r t e p r a w o n a
' " " -

S p r a w i e d l i w o d z i a a n i a p i s a r z e d z i e l n a komuta- n a t u r y , k t r e m o n a u j w n a s t p u j c e j postaci: u
' d x U c z n o i c

Sprawiedli
Wwna i dystrybutywn. P i e r w s z a , j u k p o w i a d a j , p o l e g a
czowiek, .ionj oh zymujc dobrodziejstwo od inneyo aOwUka
wo*
komutatyw- n a p r o p o r c j i a r y t m e t y c z n e j , d r u g a n a g e o m e t r y c z n e j .
z prostej jego askawoci, winien stara sie. Iby len, ktry
na i dy- K o n m t a t y w n w i c w i d z w r w n e j w a r t o c i r z e c z y ,
go obdarowa, nic mia zasadnego powodu, by ianwa
ttrybutywna
k t r y c h d o t y c z y u m o w a ; d y s t r y b u t y w n z a w r o z d z i a l e
$wej Knd> b o w i e m c z o w i e k d a j e z . t intencj
dobroci.

r w n e j k o r z y c i midzy l u d z i , k t r z y n a t o na rwni l,\ m u to samemu wyszo na d o b r e ; d a i jest w s z a k


z a s u y l i ; j a k g d y b y n i e s p r a w i e d l i w o c i . byo sprze-
" d o b r o - w o n y ; a przedmiotem k a d e g o aktu w o l i jest
d a w a droej, ni k u p u j e m y , a l b o dawa c z o w i e k o w i
w a s n e dobro czowieka. 1 jeeli l u d z i e Widz, e to ich
w i c e j , ni/ na feo z a s u g u j e . W a r i o s o w s z e l k i c h rzeczy, p o z b a w i d o b r a , to n i e pojawi sic. nawet zacztek uczyn-
im-ci i z a u f a n i u ; i co za tym idzie, nie b d z i e pomocy
ktre s' p r z e d m i o t e m u m o w y , m i e r z y SIQ a p e t y t e m
w z a j e m n e j a n i pojednania midzy l u d m i ; i wobec tego
k o n t r a h e n t w ; i wobec t e g o s p r a w i e d l i w wartoci
p o z o s t a n o n i wci w stanie wojny, c o j e s t p r z e c i w n e
i cen jest ta, j a k a g o d z si oni d a . C o z a d o zasugi
pierwszemu i podstawowemu p r a w u n a t u r y , k t r e
Czowiek , Li
T 15 isfl
5

f Prawa natury,

A i do pokoju. Z a m a n i e t e g o prawa
W* ludziom e W f , a j e w t y m samym p o z o s l
niczym innym, ni z a w a r o w a n i c m pokoju. Przebaczy
, ''''''' ' w jakim niesprawiedliwo do
/ ;
t y m , k t r z y t r w a j w swej n i e p r z y j a n i , nie j e s t p o k o j e m ,
8 H

lecz s t r a c h e m ; a l e n i e p r z e b a c z y t y m , k t r z y daj
rtosnn^ a ugodzie.
g w a r a n c j na p r z y s z o , jest z n a k i e m awersji d o p o k o j u ;
/0p , w i a / a n i a f P ^ a t U r y j e s t uprzejmo.
( T o znaczy:
jest t o w i c s p r z e c z n e z p r a w e m n a t u r y .
Pitr ' " ' " T ' ' " r/ii/e/i *
r i : ! , V
* Przystosowa S / C

uizaiemnn S i d m y m p r a w e m j e s t : w zemcie ( t o z n a c z y : w o d - gtimt-.


kady ***** /'"";." . m e , moemy zway, / r o 7 m i e

dawaniu za za z o ) udzie nie patrz na wielko zla > umieli


(/o rew/y. A / e n . j . s p o e c z n e g o , to rfo y c i Q

minionego, lecz na wielko dobra, ktre ma po nim nuslpi. i m a a

* Pr**"*- co siQ t y c z y z d o l n o ^ ^ t e g o , e r n e
- r p r a w o z a b r a n i a n a m w y m i e r z a k a r w i n n y m celu JJJJjjJJ1*^
w y n l k a z S

rtSn 8 Jtw " " " ' . ' : to w i d z i m y w kamieniach


0
t a k

i p o t o , b y p o p r a w i w i n n e g o a l b o w p y n na i n n y c h dobro
,ch uczucia. P o o o _. . k a m i e przez
n
b u ( 1 o w l Q X a k i

ludzi- T o p r a w o b o w i e m w y p y w a z p o p r z e d n i e g o , pnpwfo
zgromadzonych '' , n w o k s z t a t u zabiera n J ( > | 1 I n v i ( 0

ktre n a k a z u j e p r z e b a c z a , o i l e j e s t g w a r a n c j a n a
cwoja c h r o p M W O M ^ .iojsca, ni g o s a m zajmu-
przyszo. A p o z a t y m z e m s t a , k t r a n i e m a na w i d o k u
y n , kamienu
j i n " t w a r d y , n i e m o n a g o atwo
pfgykadu i korzyci, jaka m a sld w y p y n , j e s t
I""' , ^ szkadza 7
budowaniu, zostaje w i
D r z C e c

triumfem > radoci z c u d z e g o c i e r p i e n i a b e z celu ( c e l e m


wygadzi; tym K , o nie ma z niego .
n o w i e m jeei sawese cos, sn me dopiero n a s t p i ) ; t a k i e
d o w m c a y c h j b p o

odrzucony p r a P o d o b n i e r w n i e c z o w i e k , kto-
^*^ J
f

-ad t r i u m f o w a n i e b e z celu j e s t p r n o c i i j e s t p r z e -

%ZTtl
ytku i W0 ^ v o j natury usiuje z a t r z y m a dla
, r o z u m o w i : sprawia cierpienie b e z racji, t o p r o -
m ^ ' jakie z b e d n e s dla n i e g o , a nieodzowne
n

wadzi do w o j n y , c o jest p r z e c i w n e p r a w u n a t u r y i z a z w y
' h i k t r v przez u p o r c z y w o s w y c h uczu
czaj n a z y w a si okruciestwem.
dla i n n y c h , ____ k i c z o w i e k p o w i n i e n by
w j t a

i e moz- m I' I c z e n s t w e m a l b o z n i e g o usu,


1
g p o e
p o n i e w a wszelkie o z n a k i n i e n a w i c i c z y p o g a r d y sme

P " ^-!!^M.rialiwv. A l b o w i e m k a d y czowiek, nrowadz do w a l k i , j a k o e w i k s z o l u d z i w o l i r a c z e j nabrania


\
0 2 0 5 1

n,,IV
Liczy nie U d k o mor s w e g o uprawnienie, Wystawi n a n i e b e z p i e c z e s t w o s w e y c i e , n i s i n i e J J J J ^
zakada na .. . przyrodzonej czyni wszys.u. -ainci, p r z e t o m o e m y n a s m y m m i e j s c u p o s t a w i e
.,1,0 p r a w o n a t u r y n a s t p u j c e w s k a z a n i e : aden czowiek
l
T V -'-te t o , c o jest konieczne d l a jog,,
nir powinien okazywa innemu nienawici czy pogardy,
co moe, y - przeciwstawia si staraniu
sowem, czynem, postaw czy te gestami. Przekroczenie
; ; ; V : : , ^ : , o r c d . a . o s a m e g o s z b d n ,
/ ( k
,
tego p r a w a n a z y w a si p o t o c z n i e zniewag.
' ' ' - o iest e w s k u t e k t e g o w y b u c h a w o j n a , i CO za tyn,
JSiyni to, co jest przeciwne p o d s t a w o w e m u prawu
W stanie pierwotnym natury nie m a miejsca na Dziewite

etanie ktry czowiek jest lepszy, tam bowiem (jak zakaz


"1 e

M.tnn ktre kae dy do pokoju. lyeh, ktrzy


w s k a z a l i m y w y e j ) w s z y s c y ludzie s r w n i . O b e c n i e
'^Irzegaj tego prawa, mona nazywa uspoeczni*. t 0

Zn, Rzymianie nazywali ich commodi); przeciwsta-


lltniOJa.ce n i e r w n o w y p r o w a d z i y p r a w a p a s t w o w e .
wicn.cn. jest c z o w i e k upary, niespoleczny, nieposuszny,
Wiem e A r y s t o t e l e s w p i e r w s z e j k s i d z e s w o j e j Polityki
n podstaw swojej doktryny przyjmuje, i z natury
sumej j e d n i ludzie s b a r d z i e j w a r c i tego, b y r o z k a z y
' Sio7^jn
lie
prawem natury jest: gdy istnieje zabezpU.
SzsU. wali: " d a tu na m y l i ludzi mdrzejszych (takich, do
atwo
czerni
czeni na przyszo, czowiek winien przebacza krzywdy
ktrych w swoim rozumieniu s a m nalea ze wzgldu
przebacz* A 0 t m M w przeszoci od tych, ktrzy wykazuj skruch
na sw f i l o z o f i ) ; i n n i z a tego, by s u y l i (mia tu n a
i prosz o przebaczenie. Przebaczenie bowiem nie j . |
ktrzy moj m o c n e c i a a , lecz k t r z y n i e
f S

tych,
PrfttPO MO f MII/

,,, znaczy: daniem wikszego przydziau d b r . ni/


|,vh tak, j a k o n ) ; j a k gdyby r n i c miedza si k o m u naley.
panem i higa tworzya rnica ...i, .l/y Ich r o z u m e m , Jeeli Jakiemu czowiekowi jest powierzone rozs, ,tzcm,
{ ,,/
nic ?n iipoiIh m i d z y l u d m i ; a l o jesl Rfl t y l k o s p r z e c z n e sporu miedzy dwoma ludmi, to przepisem prawa natury
7 rozumem IfiOS rwnie z dowiadczeniem. Bardzo ,,,.1, i oinien on traktowa jednakowo obu tych ludzi. *******
,,' jem Jelt tak szalonych, ktrzy by . Albowiem bez tego spory midzy ludmi nie m o g y n
n c w i e J u n i (

by rozstrzygane inaczej ni przez wojn. K t o wie,


woleli rzdzi si sami. ni b y n i m i r z d z i l i inni. 1 gdy
j,s s t r o n n y w w y d a w a n i u w y r o k u , t e n c z y n i wszystko.
ludzie mdrzy, w swym zarozumialstwie, podejmuj
r 0 od niego zale>. by odstraszy ludzi od uciekania
w a l k z t y m i , c o nie maja zaufania d o w a s n e j m d r o c i ,
j d o s d w i r o z j e m c w ; a WObOC t e g o ( w b r e w podsta
to Ufo zawsze ani n i c c z s t o , ani n i e w w i k s z o c i przy
wowemu prawu natury) jest on przyczyn wojny.
padkw otnigaj zwyewMwo. Jeli w i e natura uczynia
Przestrzeganie tego prawa ze wzgldu na rwne
ludzi r w n y m i , t o n a l e y u z n a w a t rwno; a Jeli
przydzielanie kademu czowiekowi tego, co m u sn
nawet uczynia ich nierwnymi, bo politowa ludzi,., racjonalnie naley, nazywa si slusznnei i (jak l o ju
M r / Y uwaaj sic za r w n y c h , nie z a w r pokoju inaczej powiedziaem pOWytej) s p r a w i e d l i w o c i d y s j r y b u l y w n :
,7 a warankaefa r w n y c h , przeto t r z e b a p r z y j m u j pogwacanie ZOi l e g o prawa nazywa si stronnoci, . t

tak rwno. I d l a t e g o , j a k o d z i e w i t e p r a w o natur) w&pTtonofoppta.


s t a w i a m , 00 n a s t p u j e : kady czowiek winien uznawa A Z tego prawa WypyWS m u c : | talach rzeczy, Idn Oto
innych w soft/c rwnych z natury. Praakroczenie Lag* nie nwg by, podzielnic, naley korzysta wsplnie, jeli f*4*ukota
ffsteaaanla jest pych. to moliwe; D ile ilo danej rzeczy pozwala, bez ograni- u
f"_'
O d tego p r a w a zalene jest prawo nastpne: wchd?, (r
a: w przeciwnym przypndl.u, proporcjonalnie do !.'../,,;.
w stan pokoju, aden czowiek nie powinien zachowyii,,, ,/,,>,/ tych, ktrzy maj lo uprawnienie. Inaczej bowiem
dla siebie adnego uprawnienia, ktrego nie chciaby /,.,, rozdzia dbr byby nierwny i przeciwny susznoci
wa dla kadego innego czowieka. Podobnie jak d l a k a d e - , , A l e s pewna r z e c z y . klr>eh nie m o n a a n i p o d z i e l i , . l'r:ynaslr
e/l.uicka jest konieczne dy do pokoju i zrzeka si | M , ibiorOWO I niob korzysta. W w c z a s prawo natury, o losowaniu
p e w n y c h upmwttie przyrodzonych, to znaczy: nie nu,, |.| ,re ( nakazuje suszno, wymaga, iby o przydziale
s w o b o d y czynienia wszystkiego, co s i p o d o b a , tak tal nillowiieyo i wyryzncgo uprawnienia albo o pierwszym
jest rzecz, konieczn d o ycia, b y czowiek zachowaj posiadaniu ('/'I'/ korzystanie z uprawnienia ma by kolejne)
p e w n s w o b o d i p e w n e u p r a w n i e n i a , t a k i e jak upraw. ro:strz!in"/ ls. R w n y b o w i e m r o z d z i a d b r j e s t w s k a z a n y
nienie do tego, a e b y rozporzdza w a s n y m c i a e m , uz\. przez prawo natury; innego za sposobu rwnego r o z

wa powietrza, wody, ruchu, korzysta z drg, przoi,,, dziau nie m o n a tu sobie wyobrazi.
szc si z miejsca na m i e j s c e , i z wszelkich innych los moe by dwojaki: umownie ustanowiony i przy- Czternaste
rzeczy, bez ktrych czowiek nie moe y w ogle dotyczy
,i:,>ny.
: Umownie ustanowiony jest wwczas, g d y co
praw pri-
albo y dobrze. Jeeli w t y m przypadku, zawieraa do tego nastpia ugoda miedzy wspzawodnikami, tnogenilur)
pokj, ludzie w y m a g a j d l a s i e b i e t e g o , c z e g o n i e clicie- przyrodzonym za losem jest albo p i e r w o r d z t w o (ktre 7 TZZ-
P S

iby zagwarantowa innym, o postpuj niezgodnie (;rre\ n a z y w a j xXyQovopia, co oznacza: d a n e p r z e z l o s ) , zawaszcz


z p o p r z e d n i m p r a w e m , k t r e n a k a z u j e u z n a w a rwn<K, albo pierwsze zawaszczenie. m a

przyrodzon, a t y m samym te niezgodnie z prawem


Te rzeczy w i c , z k t r y c h n i e m o n a k o r z y s t a w s p l n i e
na l u n ' . T y c h , ktrzy zachowuj to prawo, nazywami
ani p o d z i e l i , naley przydziela pierwszemu posiada
ludmi skromnymi, a tych. ktrzy je ami, arogantami
Grecy nazywaj pogwacenie tego prawa ftAeoraW
I. L5
Pj-awn nett,,,-u
138 i )0

rzowi. B W pewnych przypadkach pierworodnemu, jako trzeciej osobie; albo trzeciej i c z w a r t e j , c z y t e wiksze|
ich l i c z b i e . I n a c z e j b o w i e m sprawa z o s t a j e n i c . r o / s i r \ L P

wyznaczone przez l o s .
njcta i p o z o s t a w i o n a sile, n i e z g o d n i e z p r a w e m natury.
Jesl r w n i e p r a w e m n a t u r y , e wszyscy ludzie, klrzy
T e s p r a w a n a t u r y , k t r e d y k t u j p o k j j a k o ftrodek
dotyczy sn porednikami przy zawieraniu pokoju, winni korzysta
i , b o w a n i a ludzi w g r o m a d z i e ; i le t y l k o maja znaczenie
7 ;

poredni z glejtu bezpieczestwa. Albowiem prawo, ktre wskazuje dla n a u k i o s p o e c z n o c i p a s t w o w e j . S p o z a t y m inne


kw ,,Kj jako cel. n a k a z u j e porednictwo jako rodek; r z e c z y , k t r e s p r o w a d z a j zgub j e d n o s t e k , t a k i e na
glejt bezpieczestwa za j e s t rodkiem w poredniczeniu. przykad, j a k pijastwo i r n e inne r o d z a j e n i e p o w e i a
szesnaste ^ Clm-by Uule nie w i e d z i e j a k b y l i g o t o w i przestrze jiiwoci. T e m o n a w i e c r w n i e z a l i c z y d o t y c h r z e c z y ,
dotyczy ga tych praw, t o przecie, n i e m n i e j , m o g powstawa jakie z o s t a y z a k a z a n e p r z e z p r a w o n a t u r y : a l e n i e m a
podporzd
kwestie, doiyczce jakiego dziaania czowieka. p 0
potrzeby t u o n i c h w s p o m i n a i n i e sa o n e t u t a j dOftfl
kowania
pierwsze, c z y o n o z o s t a o d o k o n a n e , c z y n i e ; p o d r u g i e tocznie na m i e j s c u
orzeczeniu
rozjemcy (jeeli zostao dokonane), c z y przeciw prawu, c z y te T o w s z y s t k o m o e si- w y d a z b y t s u b t e l n y m wywodem
,. prze. i w p r a w u . P i e r w s z e p y t a n i e n a z y w a s i e p > t a n i e m p r a w n a t u r y , b y go m o g l i poj w s z y s c y l u d z i e , k t r y c h Regua,
dotyczcym faktu, drugie p y t a n i e m d o t y c z c y m upraw wiksza cz.' jest lak pochonita zdobywaniem pOZJ wedle
ktrej
nienia. I d l a t e g o t e . 0 ile s t r o n y s p o r u n i e u g o d z si wienia. a r e s z t a z b y t m a o sir t r o s z c z y , b y t o r o z u m i e . atwo
ze sob. > p o d d a d z si w y r o k o w i innej osoby, t o || .Niemniej, by a d e n c z o w i e k n i e mg sie t u m a. z y . . mona
taj, d a l e k i e o d p o k o j u , j a k t y l k o b y m o g . T e i n n o s o l , , tfgzystkie t.- p r a w a z o s t a y .cignite w jeden a t w y bada
ktrej orzeczeniu poddaj o n e s w j s p r , n a z y w a m y ro- skrt, zrozumiay nawal dla najmniejszej pojemnoci; prawa
natur i
z/emc. Jest w n e prawem natury, e ludzie, klrzy
S
tym skrtem jest: nie czyfi drugiemu tego, czego by nie
iv sporze, poddaj swoje uprawnienia orzeczeniu rozjemcy.
chcia, iby len drugi czyta lobie. T o wskazuje czowie
Siedemna A w o b e c t e g o . e si z a k a d a , i k a d y c z o w i e k czyni
kowi, e uczc si p r a w natury, nie potrzebuje czynie
ste: aden Wezystko dla wasnej swej korzyci, przeto aden czo
czowiek ic wicej, ni w a c dziaania innych Ludzi ze s w o i m i ,
wasnej
n

wiek nie jest o d p o w i e d n i m rozjemc w swojej


nie jest gdy mu t a m t e zdaj si z b y t c i k i e , przeoy j e na
wasnym sprawie; gdyby za b y odpowiednim, to suszno
drug s z a l e w a g i , a n a t p o o y w a s n e s w o j e c z y n y l a k ,
sdzia pozwalaaby kadej stronie na r w n korzy i jeliby
ihy Wasne uczucia i mfO dla siebie nie d o d a w a )
j e d n a ze stron b y a d o p u s z c z o n a j a k o s d z i a , t o i drugo
n ic d o ich w a g i ; a wwczas nie bdzie prawa natury,
musiaaby rwnie b y dopuszczona; a w t e n sposb
ktre b y m u s i n i c w y d a w a o bardzo rozumne.
spr, to z n a c z y : przyczyna wojny, pozostawaby nie
rozstrzygnity wbrew prawu natury. prawa natury obowizuj in foro interno: to znaczy:
Prawa
Osiemnaste : Z t e j s a m e j racji w adnej sprawie nie p o w i n i e n by zobowizuj one d o pragnienia, b y tak byo, jak one
natury
aden przyjty j a k o rozjemca czowiek, ktry uzyska wikSKfi m w i ; n a t o m i a s t n i e z a w s z e o b o w i z u j in foro exlerno, w sumieniu
czowiek nie
korzy c z y zaszczyt, c z y przyjemno ze zwycistwa to z n a c z y : n i e z a w s z e z o b o w i z u j do tego, b y j e wpro obowizuj
powinien zawsze, lecz
j e d n e j s t r o n y , n i . i r u g i e j . T e n b o w i e m j u w z i a p w i,, wadza w c z y n . < z o w i e k b o w i e m , k t r y b y b y skromny,
by sdti, w dziaamu
jeli ma ( c h o t a k , d o k t r e j n i e U H M - i p r z y z n a w a ) ; i aden uprzejmy i ktry b y dopenia wszystkich swoich przy
tylko
naturalny
czowiek ale j e s t o b o w i z a n y m u u f a . A w t e n sposb rzecze w t a k i m c z a s i e i m i e j s c u , g d z i e a d e n i n n y c z o u tedy ,

spr i stan wojny pozostaje wbrew prawu natury. wiek t e g o nie c z y n i , wystawiaby s i tylko na pastw Sdy jest
zapewnione
W s p o r z e z a , d o t y c z c y m faklu, s d z i a n i e powinien innych ludzi i sprowadziby pewn swoja zagad, co
bezpiecze
d a w a wicej w i a r y jednej stronie n i d r u g i e j ; i (jeeli by b y o sprzeczne z podstaw wszelkich praw natury, stwo
$tr dotyczy
adku n i e m a a d n y c h i n n y c h d o w o d w ) p o w i n i e n d a w a wiar ktre d do tego, aeby zachowa to, co j e s t dane
L0 Osoby, mocodawcy, rzeczy uosobi.m 14'

14i> Czowiek I.15


sp.>iv, dysputy i w r e s z c i e w o j n a . P k i w i c czowieU
prze/ n;<((ii.. A h o SBOWttj W b y nie p r z e s t r z e g a pOZOStaje w p i e r w o t n y m stanie n a t u r y ( k t r y jest
MOI praw n a t u r y , g d y ma w y s t a r c z a j c pewnOSO, stanem w o j n y ) , j e g o o s o b i s t y a p e t y t j e s t m i a r dobra
Ie umi bd j e przestrzegali w stosunku d o n i e g o , d y i 7 a . L e c z w s z y s c y ludzie z g a d z a j s i e c o d o t e g o , e.
on do i M . K o j u . Ieez d o w o j n y ; i 00 z a t y m i d z i e , d o znis/- pokj j e s t d o b r e m , i e , c o z a t y m i d z i e , d o b r e s r w n i e
ezenia IWOj wasnej i s t o t y p r z e z g w a l ! drogi c z y rodki d o p o k o j u , j a k i m i s ( j a k j u w s k a z a e m
\N s/*il<ie p r a w a , k t r e o b o w i z u j ta /oro interno, p o w y e j ) sprawiedliwo, wdziczno, skromno, suszno,
mog by naruszone n i e t y l k o przez f a k t niezgodny agodno i inne r z e c z y , w s k a z a n e p r z e z p r a w a n a t u r y ;
z p r a w e m , lecz r w n i e przez fak z n i m z g o d n y , g d y to z n a c z y , e s t o cnoty moralne, a ich przeciwstawienia
czowiek myli, e l e n fakt j e s t z p r a w e m niezgodny. <;| przywarami i zem. O t nauka o cnotach i przywarach
Jakkolwiek bowiem w t y m p r z y p a d k u j e g o d z i a a n i e ,,.<! filozofi m o r a l n ; i w o b e c t e g o p r a w d z i w a nauka
bdzie z g o d n e z p r a w e m , t o p r z e c i e j e g o z a m i a r h y i 0 prawach natury jest p r a w d z i w filozofi moralna
p r c e c l w n y prawUj CO j e s t n a r u s z e n i e m p r a w a , g d z i e \lr pisarze, k t r z y t r a k t u j o filozofii m o r a l n e j , chu.
o n o o b o w i z u j e in foro interno. tltnaj te s a m e cnoty i p r z y w a r y , t o j e d n a k nie w i e d z ,
P r a w a n a t u r y s n i c z n i i e n i i e i w i e c z n e , a l b o w i e m n a c z y m polega ich w a r t o ; i nie w i e d z t e , e cnoty
n i e s p r a w i e d l i w o , n i e w d z i c z n o , a r o g a n c j a , pycha, ale s Cenione j a k o r o d k i d o p o k o j o w e g o , spoecznego
slusy.jui><\ ^ronno i r z e c z y p o d o b n e n i g d y nie m o g 1 wygodnego \oia: i dlatego te widz j e w umiarkowaniu
si sta zgodne z prawem. N i g d y b o w i e m n i e m o e h\. uczu, j a k g d y b y nie p r z y c z y n a , lecz s t o p i e m i a o c i
tak, i b y w o j n a z a c h o w y w a a y c i e , a pokj j e n i s z c z y . itenOWiJ o o d w a d z e : i j a k g d y b y n i e p r z y c z y n a , lecz
Te prawa atwo przestrzega w yciu, poniewa wielko d a r u s t a n o w i a o s z c z o d r o c i .
T c wskazania r o z u m u l u d z i e z w y k h o z n a c z a m i a n e m
zobowizuj one tylko do lego, b y pragn.'' pewnych
piaWi lecz OiesUSZnie S t o b o w i e m t y l k o k o n k l u z j e c z y
rzeczy i d o nich d y , p r z e z c o r o z u m i e m : d y . na
twierdzenia, d o t y c z c e tego, c o p r o w a d z i d o zachowania
prawd i stae. Nie wymagaj one bowiem niczego i obrony c z o w i e k a , gdy t y m c z a s e m p r a w o w cisym
wn.ij. ni denia: kto d y d o ich p r z e s t r z e g a n i a znaczeniu j e s t s o w e m l e g o . k t o m a u p r a w n i e n i e , by
ni j e w y p e n i a ; kto za w y p e n i a prawo, jesl sprawi, r o z k a z y w a innym. N i e m n i e j , j e e l i r o z w a a m y t e t w i e r -
dliw y . ggenie j a k o sOWa p o d a n e p r z e z B o g a , ktry m a u p r a
ZpJOttlO tych pra jeet prawdziw i jedyn fil .
0
wnienie b y r o z k a z y w a wszelkim rzeczom, w w c z a s wu-
/ofia m o r a l n . F i l o z o f i a moralna b o w i e m nie j e s t niczym fcfwie n a z y w a sie j e p r a w a m i

i n n y m , ni w i e d z o t y m , co j e s t tfoere i z/c w o b c o w a n i a
udzi i w yciu spoecznym. Dobro i cm to n a z w y , co
U OL d z i a W I
oznaczaj na&ze apetyty i a w e r s j e , k t r e s r n e przy
POtnych usposobieniach, z w y c z a j a c h i pogldach Judzi. O OSOBACH, MOCODAWCACH 1 RZECZACH
I rni ludzie rni si m i d z y s o b nie t y l k o w s a \ m UOSOBIONYCH
sdzie o t y m , c o jest przyjemne i nieprzyjemne
wraeniach smaku, dotyku, wchu, suchu i wzrok,, Osob j e s t ten, czyje sowa albo dziaania t uwaane co / o
lecz rwnie o t y m , co j e s t z g o d n e c z y n i e z g o d n e z rozu bd jako jego wasne, bd jako reprezentujce sowa osoba

mem w d z i a a n i a c h ycia codziennego. C o w i c e j , ten lub dziaania innego czowieka lub jakiej innej rzeczy,
sam czowiek w rnym czasie j e s t rny; w jednej ktrym si je przypisuje zgodnie z prawd lub fikcyjnie.
chwili ceni, to z n a c z y : n a z y w a dobrem t o , c o w innej
chwili ceni ujemnie i nazywa zem. A std powstaje
i ,, ; Czowiek I . 10

|td lei reprezentacja, skholajca sir /. p a r z y s t e j


I i c z b \ czonkw, zwaszcza g d \ la liczba n i e jest wi. ka
i p r z e z t o czsto s i z d a r z a , te g o s w n e g a t y w n y c h 0 P \:\STV\ [E
,
J ( l v fylv. m ;illrroaly\voyrli laka reprezentacje
, , . ( , , ,,. | H M I M . I i niezdolna d o d z i a a n i a . Niemnirj
u p e w n y c h prZJ padkach r w n a lic/ha g o s w p r z e e i w -
nyeli moe r o z s t r z y g a s p r a w : na przykad w w e z a s ,
gd] hodzi o skazanie l u b u w o l n i e n i e , r w n a ilo g o R o e d a a l \ \ 11
s w Zfl i prz.eeiw uwalnia p r z e z l o s a m o , e nie s k a z u j e ; 0 PRZYCZYNACH POWSTANIA PASTWA,
nalooiiasl p r z e c i w n i e , nie skazuje prze/ t o , e nie uwal
< .11 <o P O W S T A N I U I DEFINICJI
i . d y I M . w i e m r o z w a a n a jest jaka> s p r a w a s a d o w a ,
I,, ,, skazai jesl tyiei, CO uwolni*? nieprawda, jesl neta*
Ostateczn przyczyn, odom eay zamiarem ludzi cti, m

,jn i e aa uwolni. I " jesl t y l e , 00 .skaza.-. PodOOlffa


(ktrzy z natury rzeczy miuj wolno i wadz nad pauwa
. g d y sn; r o z w a a , rzy jak rzez nal. /.y
r / 1 1 /
Innymi), gd) nakadaj na s i e b i e ograniczenia (ktrym, Mp<NsaS'
wsk-aia. teraz. c/v o.ll.\ lo m i e j chwili; g d y lulaj
j.,k w i d z i m y , p o d l e g a j w p a s t w i e ) , s w i d o k i n:i zachn
gtosj sq rwne; niepowefaeJe decyzji eo do wykonanie w.one wasnej osoby i na b a r d z i e j szczliwe dziki
,,-si decyzj edroesoia< pinu ycie. T o znaczy: widoki n a t o , e w y d o b d si
Gdy znw Jie.zba czonkw reprezentacji jesl neps | nadanego s i a n u w o j n y , ktor> jest n i e u n i k n i o n konsek
nystM, ni przykad, gd) jesl Ich trzech a i b o wicoj wencj (jak I o /.oblao p o k a z a n e p o w y e j w r o z d z i a l e X I I I )
(lod/i SlOO z ^ r m i i n d z e i i ) i g d y kady I /lonek ma m. pr/yrod/on\ch ncz.uc i namitnoci ludzi tam, gdzie
M VIII gosem negatywnym Odj WSgt w-/\-lkiin ma W i d z i a l n e j m o c y , k t r a b y ici t r z y m a a w s t r a c h u
gosom afirmatywnym reszty, uled\ la liczba im- jest j obaw kary zmuszaa d o dopeniania zawartych ugd

reprezentacja, jako e w s k u t e k rozbienoci pogldw ,.,/ d o przeetrzeganie Lyon praw n a t u r y , ktre wsta)
ustalone w r o z d z i a a c h c z t e r n a s t y ni i p i l u a s l > m .
i i n t e r e s w lud/i Staje si. . . n i e / . - d o , i t o w p r z y p a d k . . . |,
najwikszej wagi. osoba moma. i niezdolna, podobnie Albowiem prawa natury ( t a k a - , j a k .sprawiedliwo, ,{..,,
pak d o wielu inn . li r z e c z y , l a k i d o k i e r o w a n i a w a l . . , , suszno, skromno, miosierdzie cii u WOSC,
i, k r ~t k. o v,. .i/i.czynienie
r
-I\fzp\e-
ustuta
innym lc<m omumnosc,
00 bymy chcieli, toby nam i,
miosierdzie k r t k o ,. czynienie
c:unint>.^ czrsiwa
huty i. zwaszcza czasu wojny. .,11.1
innym i 'on,
'' 00 hi/my chcieli, iehy nam czymiai,,) i przestrze- ' ' '
1
,l J 4

Morodnwiw R d w a r o d z a j e . Pierwszy r o d z a j , t o ci
i., on-- ich p r z e z l u d z i z w a s n e j w o l i , b e z p r z y m u s u w y w i e - JJJJJJJ
do U\t>iy<)i jflk okreliem powyej, dziaano.' repr.
renego p r z e z j a k m o c t o r z e c z y p r z e c i w n e naszym
/ . n i a n i a n a l . v \ po p r o s l u . Inti^i r o d z a j , t o ci, d o klrycli
przyrodzonym uczuciom, ktre skaniaj n a s d o StfOO-
dziaam. ./s ugoda, zawara przez reprezentanta
ooci, p y c h y , zemsty i rzeczy temu p o d o b n y c h . I u g o d y ,
na./y warunkowo; lo znaczy, /> / o b o w i z u j n ,,,,,
l / m i e c z a , s t y l k o s o w a m i i nie maj mocy, b y da.
wypeni z o b o w i z a n i e , Julcie p r z y j r e p r e z e n t a n t , o i j,
ggtowiekowi bezpieczestwo. Olatego te/ m i m o praw
ten g o m. wykona n pewnej okrelonej chwili albo
n;ihir\ (ktre kady czowiek respektuje, g d y chce j e
przedtem. 1 ci mocodawcy warunkowi n a z y w a j sie
respektowa i gd\ moe to czyni bez ryzyka), jeeli
o p o i m e porczycielami, p o a c i n i e : fide/ussores i sponssores-
!, /..stanie ustanowiona adna m o c albo zostanie
za w s z c z e g l n o c i chodzi o d u g , praedes; a gdy
ustanw unia n i e d0S w i e l k a , b y n a m zapewnie bezpie
cio.lzi < - i . - w i e n i e s i p r z e d ssp c z y u r z d , nade*.
czestwo, to kady czowiek bdzie liczy na wasn

i$u
o sil i s / l u k , g d y c h o d z i o z a b e z p i e c z e n i e s i p r z e d
II.J7 FTWTSTTOP P C ^ I F T B T E J DFTFJNL^fc
1 HI

j sobie w z a j e m n i e , lecz. p r z e s z k a d z a j I z m n i e j s z a j
o n

MNYMI LUDMI, i BDZIE, to CZYNI prawnie. Wszdzie jwoj si, wzajemnie sie sobie, przeciwstawiajc, i w ten
i-.,- gdzie ludzie tyli maymi rodzinami, rabunek i gra gOOSb niewielka lazba ludzi, klrzy s : ( Zgodni mid/>
bie- WZAJEMNA BYY RZEMIOSEM: i LAK dalece NIE U W A A N O .,,(,;], m o e iefa tatWO o p a n o w a ; a g d z i e nie mQ w s p l n e g o
TEGO ZA RZEEZ. PRZECIWNA PRAWU natury, 26 MI WICEJ nieprzyjaciela, p r o w a d z o n i w o j n M I . d/.y s o b o wasne
NAGRABILI. L Y M W I K S / \ I M LO P R Z Y N O S I O Z A S Z C Z Y . I LUDZIE indywidualne i n t e r e s y , l i d y b y m y mogli wyobrazi sobie,
MR PR/e-HZEGALI W LYM ADN\EH INNYCB PRAW NI/
/ ( . widka mnogo ludzi GODZI SIR przestrzega spra-
PRAWA HONORU; A lo ZNACZYO: pOWStrZyma SI od OKRU-
icdli\VOSCI i innych p r a w natury bez mocy, ktra by
w

AAISLWA, ZOSTAWIAJC LUDZIOM ich tycie i NARZDZIA


ich w s z y s t k i c h t r z y m a a w s t r a c h u , t o w w c z a s m o g l i -
GOSPODARNIE I PODOBNIE, JAK WWCZAS CZYNIY MAE
i,\-in> rwnie dobrze w y o b r a z i sobie, e c a y r o d z a j
RODZHI\, lak DZISIAJ MIASLA I KRLESTWA, KTRE NIE S : , ludzki c z y n i l o s a m o ; a w w c z a s nie b y h \ p o t r z e b n y
NICZ.Y N I INNYM NI WIKSZYMI RODZINAMI, ROZSZERZAJ
aden r z d p a s t w o w y a n i p a s t w o w o g l e , pnnnwaln
,DIA Wasnego bezpieczestwa) SWOJE poafadosci POD
bowiem pokj bei poddanie ludzi przymusowi.
pretekstem niebezpieczestwa I OBAW> NAPADU ALBO
Dla b e z p i e c z e s t w a , k t r e g o l u d z i e p r a g n , b y t r w a o Prutym
pomocy, Jaka MOE by DANA NAPASTNIKOM, I staraj
przez cae i c h ycia, NIE wystarcza, aby n i m i rzdzia "** k i e r u
i m

M e W granicach SWOJEJ mocy PODPORZDKOWA sobie


j kierowaa jedna decyzja przez, o k r e l o n y c z a < , t a k j a k *****
LUB OSABI S W O I C H SSIADW OTWARTO P R Z E M O C i Ukrytymi
[ 0 ma m i e j s c e w bil wie R / y IR/ w w o j n i e . C d y tu DO wiem
MACHINACJAMI, Z BRAKU INNEGO ZA B E Z P I E C Z E N I A ; CZ\ui.I
ludzie osign ZWyCiStWO zgodnym wysikiem skiero-
I. S U S / n i e I w pniejszych wiekach WSPOMINA SI O tym
wanym przeciw obcemu WTOgOWi, l o pniej, g d y ju.
Z SZACUNKIEM D ie m a j wsplnego wroga a l b o g d y l e g o , kl r e g o cze
czenie SI R A Z E M NIEDUEJ LICZBY \IK\/\ NIE DAJE m, uwaa za wroga, druga cz u w a a za przyjaciela,
bezpieczestwa; MAH BOWIEM PRZYRS P O JEDNEJ albo wwczas z koniecznoci rzeczy zrywa si jeli zgoda
drucie) STRONIE DO MAEJ LICZBY przechyla SZALE S D > TAK wskutek odmiennoci interesw i ludzie ci z n w popa
znacznie, ze to WYSTARCZA do ODNIESIENIA ZWYCISTWA daj w stan wojny miedzy sob.
I CO ZA T \ U I OTZIE. eimies do napaci. JAKA mnogo Prawda, ze pewne ISLO|\ ywe, takie j a k pSZOZO} Dlaczego
LUDZI wystarcza, sebj zapewni bezpieczestwo, tego i mrwki, tyj spoecznie ze sob ( t o t e Arystoteles j>,u-ne
nie wyznacza ADNA OKRELONA LICZBA, lecz porwnania zalicza j o d o istot, p o l i t y c z n y , l i ) , a przecie, N I E maj "'"'.>
Z nieprzyjacielem, ktrego SI O B A W I A M Y ; i JEST oiUj UdnegO wsplnego kierownictwa poza sw\mi iudywi
wystarczajca wtedy, g d y przewaga liczebna nieprzy T I . . . * rozumem
JACIELA NIE joel EZ\UNIKIEM tak WIDO<Z.N> IN I OCZY. dualnym, sdami i apetytami; i nie maj mowy, prz> L m0 w,

w i . - T \ M I / B \ moga z d e c y d o w a o w y n i k u w o j n y i skoni
F ktrej pomocy jedna z. nich mogaby okazywa. IUUMU.

GO d e j e j rozpoczcia. co u w a a za k o r z y s t n e dla wsplnego dobra; i dlatego '"'" ""7 L

< L.O. B \ Z A > LICZBA LUDZI bya nie WIEDZIE- JAK WIEL
to. m g b y kto chcie wiedzie, dlaczego rodzaj ludzki w
f [ -po ccz

KA, TD P R Z E C I E , PZEB KIERUJ si oni w SWYM DZ.IALA- 1 H c moe c z y n i e tak s a m o . N a to o d p o w i a d a m , c o n a s t e - wszelkiej

MN WAMIMI. I 11. i V W I D U A L N S M SDEM I INDYWIDUALNYMI P o pierwsze, e l u d z i e stale w s p z a w o d n i c z z e sob oaart


*l
DAIIN-EIAMI, LO N I E M O G STD OCZEKIWA ADNEJ obrony 0 zaszczyty i godnoci, czego tamte istoty nie czyni; v r
* 3 r m u
* * t

AM ochrony ani przeciw WSPLNEMU WROGOWI, ani przeciw sld midzy ludmi powstaje na l y m gruncie zawis,-
krzywdom, JAKU- mott wyrzdzi JEDEN DRUGIEMU. 1 n i e n a w i , a ostatecznie i wojna, gdy tymczasem
'"'> BOWIEM nie MA midzy nimi zgody CO D O tego, Ilic d z i e j e s i t a k m i d z y t y m i isloiami.
jak najlepiej u \ . I z a s t o s o w a ich si, t o nie P O M A G A J
,50- Pastwo I I . 17 jy. 17 Pastwa powstanie i donu.},, l 5 ,

Po w t r e , e m i e d y t y m i i s t o t a m i w s p l n e dobro j e d y n d r o g d o l e g o . e b y n s t a u o w . l a k m o c n a d ftiwfttftftj
Bjg rni s i c o d p r y w a t n e g o ; e z a z n a t u r y r z e c z y
ogem ludzi, k t r a b y b y e z d o l n a broni,- i , h o.l n a p a t C i ^ " ' " " , ( f

d o n e d o d o b r a p r y w a t n e g o , p r z e t o t y m s a m y m
eych i o d k r z y w d ,
oD j a k i e sobie c z y n i : , wzajemnie,
z d o b y w a j d o b r o p o w s z e c h n e . A t y n u / a s , o , c z o w i e k ,
i ktra b y p r z e z to d a w a a i m t a k i e b e z p i e c z e s t w o ,
k t r e g o z a d o w o l e n i e p o l e g a n a p o r w n y w a n i u s a m e g o
[jUj swoim W a s n y m s t a r a n i e m i p o d a m i ziemi o m g l i si.'
s i e b i e z i n n y m i l u d m i , n i e m o e z a s m a k o w a w n i c z y m
w y y w i i y w zadowoleniu - - o t j e d y n a " t a k
i n n y m n i t y l k o w t y m . c o g o n a d i n n y c h w y w y s z a .
drog j ^ t p r z e n i e ca ich moc i si/ jednego czo n a

P o t r z e c i e , e t a m t e i s t o t y , n i e m a j c ( t a k j a k c z o
wieka albo na j e d n o z g r o m a d z e n i e l o d z i , k t r e l.v m o g o
w i e k * r o z u m u , n i e w i d z a n i n i c m y l , e w i d z bdy pjfcszosei gosw sprowadzi indywidualn wol. ich
w k i e r o w a n i u t c h w a s n y m i s p r a w a m i . A t y m c z a s e m
u S /ystkich de jednaj woli, A t o znaczy bye*, eo: usta-
w r d l u d z i j e s t b a r d z o w i e l u t a k i c h , k t r z y m y l ,
jednego - zow ieka e/.y p.,| n() '/gromad,-.ne.
e s m d r z e j s i i b a r d z i e j z d a l n i d o k i e r o w a n i a s p r a w a m i
ktre by ucieleniao ich z b i o r o w a osob, i trzeba by
p u b l i c z n y m i , n i r e s z t a ; c i z a s t a r a j s i r e f o r
u , i t by k a d y u z n a w a i p r z y / n a w a , e jett ino, o . l a w . a
m o w a i w p r o w a d z a i n o w a c j e t o w t y m k i e r u n k u ,
,/\slkiego tego, co UCSyni lob -prawi. i/, zostanie
t o w i n n y m , i p r z e z t o w p r o w a d z a j r o z p r z e n i e i wojna, u

esynione w rzeczach dotyczcych wsplnego p o k o j u


domow. , b e z p i e c z e s t w a , l e n . k i o r e p r e z e n t u j e ich OSOb; toby
P o czwarte, e t a m t y m i s t o t o m , c h o w p e w n y m vsll -c kady podporzdkowa su.-ja wo| - w,.li l e g o
( repre

stopniu u y w a j . - ! g o s u , d a j c p o z n a . - i n n y m s w o j e
z c ntanta i swj sd o r/e,/a.h jego sdowi. T o jest

pragnienia i inne w z r u s z e n i a , b r a k p r z e e n z t e g o r o d z a j u
OSymi* W i c e j ni zgod cz\ /.-/.woleniem; t o jest realna
jedno wszystkich w jednaj i t e j s a m e j osobie, powstaa
stw, z k t r y c h p o m o c jedni l u d z i e mog przedstawia
no m o c y u g o d y kadego BZoWieke I k a d y m i n n y m tak
innym to, c o j e s t dobre, jako z e , i t o , c o z e . p i k o dobrej
i w ten sposb powiksza a l b o zmniejsza widoczn jnk g d y b y k a d y czowiek powiedzia kademu innemu:
daje apowainienie , prtekamji aio/s uprawnienia do
wielko dobra i z a , wprowadzajc midzy l u d z i n i e z a
r:dienia mopi Ofob lentu ../o ezlmnek,avi albo leniu
dowolenie i naruszajc ich p o k j d l a wasnej p r z y
gromadzeniu, pod tym warunkiem. ;,- / Ig przekaesz
jemnoci.
ni swoje uprawnienia i upowanisz go do wszystkich
P o pite, e istoty, nie posiadajce rozumu, nie mog
jego dziaa W SpOBb podoimy. fJdj l o |j Stanie, wioh.se
rorrioi midzy krzywd a szkod i dlatego, pki
ludzi, z j e d n o c z o n a w jedn osob, nazywa si pastwem,
im si d o b r z e p o w o d z i , y j dobrze ze swymi towarzy
p acinie einlas.
0 | | ,k powstaje len wielki Lewin tan.
;
szami; g d y tymczasem czowiek wtedy wanie wichrzy
B caozej ( m w i . - / wikszym szacunkiem) ton bg micr-
naj/.ardziej. g d y m u s i n a j l e p i e j p o w o d z i ; w t e d y bowiem
,/,/. ktremu, pod wadztwem Bogn Niemierislnoge
wanie lubi pokazywa swoj mdro i kontrolowa
awdziczamy nasz p o k j i naas obron. Proca bo bowiem
dziaania ych udzi, k t r z y rzdz pastwem.
upowanienie, jakie mu d a j e ka,iv poszczeglny ozo-
Wreszcie, zgoda tamtych istot w y p y w a z ich n a t u r y ;
wick w p a s t w i e , rozporzdzi on t a k w i e l k m o c : , i sil
gdy tymczasem zgoda m i d z y ludmi opiera si j e d y n i e
przekazan, e s t r a c h e m przed t moc m o e kszta
na u g o d z i e , k t r a j e s t s z t u c z n a . S t d t e n i e j e s t d z i w n e ,
m M

jeeli trzeba jeszcze czego" i n n e g o (poza ugod), aeby


towa wol wszystkich tych l u d z i i zwraca: j w kierunku

uczyni i c b z g o d s t a i trwale. T y m czym jest moc, pokoju w e w n t r z n e g o oraz wzajemnej pomocy przeciw

ktra ich wszystkich w s p l n i e t r z y m a w strachu i kieruje wrogom zewntrznym. 1 w nim tkwi ietoU pastwa. #

ich d z i a a n i a m i dla dobra powszechnego. ktre (iby j e okreli,-) jest jedn osob, ktrej dziaa
Suwerenw prawa 153
TI. 18
II. 18
one b y y j e g o Wasnymi d z i a a n i a m i i d e e y z p m znne-
rsajeeymJ d o tego - e t o . b y m g w p o k o j u wrd
/ nLtr kady czonek jakiej duej wieloci sial sir moco j.-h , korzysta- i ochrony przed innymi ludmi
dawc, prtez miodu, jo kie ci Indzie zoicor/i mird:y sob Z egO ustanowienia pastw:, wypywaj:, WSZCtftiS K<mri
w tym ee/ii, by ta osobo moya uy siy ich osryslkteh
uprawnienia . kompetencje t e g o . eai t y c h , aa k o g o z o s U e *******
i ich rodkw, jak lo bdzie airnao za l.orzyslne dla ich /.niesiona m o c s u w e r e n n a na p o d s t a w i e / | ,.. N l t | l i r o

/( .branei_-.. ludu. ' " m


pokoju i WSplnef obrony.
Po pierwsze, skoro ci ludzie zawieraj ngode, lo l
V**d#n
1 ten, k i o ucielenia h- 0I0BB;, u a z \ w a sie smrerenem;
O n i m si m w i , I e ma moc sniecrcnn o/y z w i e r z c h n i . uley rozumie, e adn inn WCZeSUiejSZe Ugod ' "
. poddany
0 k a d y m z a innym czowieku, e jest jego poddanym. ais / o b o w i z a n i do adnej , r e , { niezgodnej s ta
y

m o w a . A std c i , ktrzy fu* ustanowili pastwo, s k o r o


Zdobywa snj i*: moc suwerenne dweme d r o g a m i .
[Ul z o b o w i z a l i si na p o d s t a w i e u g o d y n/naw ae dziaano.,
Jedne, bo sia eicyrodeoiiej na p r z y k a d wwczas, gdy i decyzje j e d n e g o csoweka, nie mog. p r a w n i e zawrze
CZOWiek p o d p o r z d k o w u j e BWOJe dzi'i sobie i swemu p0**j lUjOdj miedzy sob. e bed pOStUSZnyml k
kiorow o i . l w u. przez t o . e m o e j e unice8tWiC, gdyby iiinoinii w cz>mkn|wiek, bez pozwolenia t a m l e g o e/to
Bifl opar> : albo w w c z a s . g d y c z o w i e k w wojnie podpo wieka A wiec e j . ktrzy p o d d a l i sie m o n a r s z o , nie m o g
r z d k o w u j e s w e j WCli n i e p r z y j a c i , d a r o w u j c i m ycic bez Jego pozwolenie EnteS m o n a r c h i i i wr.. ,, d o stanu
p o d tym w a r u n k i e m . D r u g d r o g w w c z a s , gdy l u d z i e tamieszania, j a k i panuje w wieloci, w ktrej zerwali
zgadzaj si midzy sob podporzdkowa sio d o b r o ec jedno; ani te* nie mog pisesiiece swoi osobowoci
wolnie jakiemu czowiekowi c z y zgromadzeniu, ufajc, zbiorowej i tego monerchy, ktry j peproaentuje,
Se b d z i e ici broni p r z e d w s z y s t k i m i i n n y m i . Pastwo, Dfl lanego czowieka c z y l e na inne zgromadzenie!
pow-l:'\c na tej d r u g i e j dno)/c, mona nazywa pastwem Albowiem s oni obowizani, kady wobec ka/d.
poUtyoznyttlt etyli pastwem opartym na ustanowienia innego, uznawa za wasne i by uwaanym za moco
\iowstale z a na p i e r w s z e j d r o d z e p a s t w e m powstaym dawc wszystkiego lego. co uczyni i bdzie u w a a za
przez zawaszczenie. B d tu m w i n a j p i e r w 0 pastw,,, p i k e a e n e ten, k t o j u joal [ c h e u w e r e n e m . G d y b y bowiem
powstaym przez ustanowienie. jgldl i.d.i. czowiek zerwa ugo.i. to wszyecy inni
winni h> BOrwa swoja u g o . l e i t y m c z o w i e k i e m . CO
R o z d z i a XVIII
niesprawiedliwe. \ k a d y z tych ludzi o d d a suwe-
i i'BAW'NIEK lA C H S U W E R J S N W W P A S T W I E r ,. iio^e
M leniu, IttO ucielenia ie|, o s o b o w o s , zbiorow;
O
O P A R T Y M N A USTANOWIENIU g<tyy w i c chcieli oni p o z b a w i go w a d z y , to odebra-
Mwimy, e pastwo jest ustanowione, gdy wiele.-,, l,py nin to, CO j e s l jego wnsrmei, g | ,
( / l l o w l l byoby

ludzi godzi sio c z y zatricru ugod, kady z kadym \, niesprawiedliwe. \ poza tyra, gdyby ten. k i o usiuje
jkt ustano
wienio
o.leln ae w a d z e swemu suworenowi, zosta zabi y albo
skoro jakiemu czowiekowi o z y to. z g r o m a d z e n i u u , ,
pastw"
szoe t e j wieloci da uprawnienie do reprezentowanie,
ofcaran) przez niego za t a k i e usiowania, to b o d z i e o n
sam m o c o d e w c a tego, e z o s t a n i e ukarany, jako e na
osoby zbiorowej, obejmujcej ich w s z y s t k i c h (to z n a . , -
,,,, ustanowienia w a d z y jest o n m o c o d a w c w s / y s l . k i e -
czy to
N
uczyni tego czowieka zgromadzenie reprtun
toego l e g o . co uczyni j e g o Buweren, e /as jesl niespra
laniem raoci), to k a d y poszczeglny c z o w i e k , zarwno
wiedliwi', g d y czowiek czyni co, z a c o m o e b y u k a r a n a
te ,
i ; k t o ( o b l a g o s r a , j a k i ten, c o g o s o w a przeotm
na m o c y upowanienia, jakie da sam, przeto niespra-
upowani dc \\^/ys\k\ch dzi-dlu i decyzji tego e/owa-k'
lub t o zgromadzenie zupenie tak samo, jak gdyby
Pastwo I I . IR jj 18 Suwerenir prawa GM
154

by mg r o z s t r z y g n t e n spr: i z n w w i c p o w r a c a s,
ftMBW) fez4 " " 7 h ,
" *8f
tytuu. N i e k t r z y ludzie
BB 0
t

,,,./.. I BnW Kady czowiek odzyskuje uprawnienie,


chcieli uzasadnia *Wt ni.ipOsluszesl wn w z g l d o m s w e g o
( I I

,, b r o n i si s w o j wasn sil, w b r e w zamiarowi, jaki


s.IWERENA NOWA "gnd.| z a w a r t nie /. l u d m i , lecz z B o g i e m ;
v

i n j ,|, , j ludzie ustanawiajc wadze. Prna wic rzecz


lo.-* i.- jesi rwnie! niesuszna, u g o d b o w i e m z Bogiem "".II< w i e e . R'
oniera s u w e r e n n o i r N -
zawrze mona t y l k o za p o r e d n i c t w e m j a k i e j o s o b y , P** " ' " T , * T ' ' ' ' ' ' n S M n n r z
' ' " " < ' J w g o d z i e z suwe-
kfra reprezentuje osob Boga; a t e j nie r e p r e z e n t u j e penem. Pogld, z e j a k i m o n a r c h a o t r z y m u j e s w a m ~

nik inn> ni zastpca Boga, k t r y ma w a d z suwerenna. p r / e z u . o d C o . , , ^ ; , , , , w - a r u n k a m i . w : ] ; r ^

K,, z r o z u n u e n u , t e j a . w e j p r a w a . y . e u g o d y * , k t r e "
zwo\i Boga. To p o w o y w a n i e si na u g o d z B o g i e m |eii
karn.slwrm l a k oczywistym n a w e t w e w a s n y m s u m i e n i u tyflro sowami I tchnieniem powietrze nie
OR M A P J N I M
'\ b y / o b o w a a z y w a e . , ' , ' " " n , J
J ' * , m
" M
tych. ktrz> sie na l ugod p o w o u j , e j e s l o n o w y r a z e m i | M M . ,
N by Zobowizywa, hamowa, przymusza czy
mc t y l k o niesusznego, lecz r w n i e n i s k i e g o i n i e m s k i e g o k o g o k o l w i e k , DOM ta mOC, j a k i m DAJE
ochrania.'
sposobu mylenia. CCZ publiczny, to Z N A C Z Y : n i e s k r . . P O W ana r k a tOgO
f l ( i . p o w t r e , skoro u p r a w n i e n i e d o r e p r e z e n t o w a n i a zhio. eZowieks ozy zgromadzania, ktra d z i e r y suwerenno
$ehnU r o w e j o s o b y t y c h w s z y s t k i c h ludzi zostaje dane lenm, | ktrego d z i a a n i a u z n a n e s przez, w s z y s t k i c h , WYko-
me moe |cI>g"0 cmi czyni s u w e r e n e m , na m o c y jedynie ugody M N U ; ( , . C si icli Wszystkich, z j e d n o c z o n W SUWerenie,
kadego z nich / K a d y m i n n y m , n i e z a n a m o c y u g o - g d y j a k i e z g r o m a d z e n i e l u d z i s t a n i e si s u w e r e n e m .
WYJ """ R wwczas nik nie w y o b r a a sobie, iby przy ustano
d] snwerena z ktrymkolwiek z niei. p r z e t o nie moe
sic z d a r z y , iby siiweren zama ugod; a co za t y m glggfU LEJ w a d z y zostaa zawarta laka ugoda, ADEN
idzie, zad.AL z. j e g o p o d d a n y c h nie m o e hyc zwolniony bOWieni c z o w i e k n i e jest tak lepy, |, y powiedzie NA
ze swego poddastwa pod p r e t e k s t e m , e s u w e r c u nj,. przykad, Ze U l d R z y m s k i z a w a r u g o d z R z y m i a n a m i .
zachowa ugody. e ten, k t o zosta uczyniony suw. iv- , l V d/iei/ye suwerenno ne takich t a k i c h warunkach]
nem, nie z a w i e r a z. g r y a d n e j u m o w y z e s w y m i podda* I ... Rzymianie m o g l i b y prawnie o d e b r a w a d z Rzym!
IIWM, to j e s l oczywiste, musiaby bowiem zawiera j jldemu Ludowi, gdyby te warunki n i e zostay dope-
bod/ t eab| w i e l o c i , jako z e s t r o n u g o d y , b d at I 1 | l l M o. la Indzie nie w i d z , i p o d o b n a jest podstawa
musiaby zawiera ugody z osobna z kadym poszcze monarchii i rzdu ludowego, to wynika z ambicji nie
g l n y m c z o w i e k i e m . / caoci, j a k o j e d n s t r o n ugoda ktrych ludzi, ktrzy s bardziej przychylni rzdowi
jesl n i e m o l i w a , g d y ci l u d z i e d o t e j c h w i l i j e s z c z e nic (gromadzenia, w ktrym maj nadziej bra u d z i a ,
fedn osoba; g d y b y za suweren z a w a r t y l e rnych ni monarchii, na k t r n i e m a j a d n y c h w i d o k w
Ugd, Iu jesl ludzi, to ugody te stayby si n i e w a n e , po trzecie, p o n i e w a wikszo Zgodnymi gosami W Y - y
on j u p o s i d z i e suwerenno, j a k o e kady akt, uczya zuwerena, przeto ten, kto s i z t y m n i e vdow!,k"nir
ktry b y mg jeden z poddanych uzna za n a r u s z e n i e Bjtdsa, teraz, musi zgodzi si z reszt, to znaczy: r
" '''"
1 1

ugody, j e s t teraz aktem jego w a s n y m i w s z y s t k i c h po- tBUti si z a d o w o l i t y m , C u z n a wszelkie dziaania, /


" '"'"""'
r

zoslaych poddanych, jesl bowiem dokonany w imieniu ktre ten b d z i e wykonywa, albo te zostanie spra-
i na p o d s t a w i e uprawnienia kadego z nich poszcz ffiedliwiC /nisz. z o n y przez reszt ludzi. Jeli bowiem ^
ce. A poza t y m , jeli j e d e n z n i c l i l u b w i e l u twierdzi z wasnej woli wszed d o zebrania tych, k t r z y byli ""
o n

fe -! I UgOde / a w a r i a , g d y b y a ustanawiana
{gromadzeni, to tym dostatecznie wykaza sw w o l e " '
j e g o w a d z a , inni z a a l b o t y l k o j e d e n s p o r d j e g o pod.la , tym s a m y m m i l c z c o z a w a r u g o d ) , e b d z i e p o d d a w a
nych, albo on sam tylko twierdzi, ze nie byo adnego sli . temu, co zarzdzi wikszo. A wobec tego, jeeli < 'przez
naruszenia ugody, to wwczas nie m a sdziego, ktry odmwi on p o s u s z e s t w a dla tej wikszoci albo'bdzie ' ^
TI. IR i r>?

ii.y by C83 byo s d z i , decydujcym z a r w n o c o do


1 5 6
uwita
proh>stwni praociw jefciejl ipoanM jej deoyzji, i o uczyni grodkw prowadzcych d o pokoju i o b r o n y , j a k rwnie '.'/
l 7 l, l 7 . , / , t / i i : . i / a w a r i p W B niog ugoda i | \ l M do prZOSZkd i i i a r u < z e n pokoju i bezpieczestwa; ****
-.; 1111 \ 111 postpi u., ^...ui.-.iiiwir. i esy b y l on ns ty,,, / r \,\ czyni, co b d z i e uwaa za k o n i e c z n e , zarwno '""'''" r n r
''
Bebraniu, ozy u..-, I </> pytano j e g o egod<. 023 ni,., I g r y dfl z a c h o w a n i a pokoju i bezpic i'iis|
7 wa przez
i i , podda sie, d e e y i j e m wlecssoioi, albo pozosta
; i
^pobieganie niezgodzie wewntrz kraju i dziaaniom
W stanic w o j n > . w )->^i<\l z n a j d o w a si p o p r z e d n i a i ) 1 ( . [ 1 1 / > ,aeie|skuu / zewntrz, jak i dla pi / > u , - c n i a
n ktrym bo sianie mgby by z n i s z c z o n y bez. niczyjej
pokoju i bezpieczestwa, gtity sostaft n a r u s z o n e . A w o b e c
,,i..w ic.lhw..-. i praSS k a d e g o czowieka.
tego:
Po czwarte, poniewa kady poddany praez fajct
po s z s t e , z w l a d / a s u w e r e n n a w i e si u p r a w n i e n i e / ,
ustanowienia w a d z y jest mocodawc wszelkich dziaa ,ie tego, b y rozstrzyga, j a k i e pogldy i d o k t r y n y s '>">,
, orneceori ustanowionego suwerena, przeto cokolwiek ipr/eczne I p o k o j e m , a j a k i e d o n i e g o p r o w a d z ; i c o *****
len tuweren u . v \ n i , nie moe to b y niezgodn 1 z p r a w e m /.i l^" 1 h l /
" " p r a w nienie do tego, by rozstrzyga,
k i w w d dla a d n e g o z j e g o |o<ldanycli: i zad.-u z ,,_ u jakich Sytuacjach, j a k dalece i BO d o czego n a l e y pmftfewi*
danych nic ma prawa oskara g o o n i.-spra w ied 11 w, . s r ludziom pozwala.'. b> przemawiali do dutyoh gromad
Albowiem len, k t o czyni jaka rzecz, z upowanienie Indu. o r a z by ro/.strz\-a. , k i o ma bada doktryny wy-
innego, om czyni krzywdy t e m u . 1 ktrego mocj d/uu.,, , ( l / ,,,, r w ksikach, mm zostan opublikowane.
/. / a - przez utworzenie pastwa ka.h poszcz-.,',!,, y ,.,,:, ludzi bowiem wypywaj z. i c h p o g l d w ; i na
czowiek jest m o c o d a w c a WSZyStkiegO, CO c z y n i s u w e r e t , naleytym kierowaniu opini polega naletyte kierowa
, , 1 / . b . l e n , k i o ali sic na b e z p r a w n k r z y w d , j a k ; , ,,, |N V (l/.iaanianii ludzi, iby one prowadziy do pokoju
mwni siiwcu-n, ali sic na l o , OSegO s a m j e s t mur,,, | Rgody. I Chocia a m , gdzie c h o d z i o d o k t r y n y , nale-
dawca i Bprawca.; i wobec lego nie p o w i n i e n oskara \ mie na wzgldzie tylko prawd, i< przecie n i e
niko<r<>. lecz tyikO s i e b i e ; lecz i s i e b i e nie p o w i n i e n o d , . v ; r
,,..| t0 n i e z g o d n e z. r e g u l o w a n i e m d o k l r \ u ze w z g l d u na
za. o zadanie krzywdy, niemoliwe jest bowiem. h\ .h-res pokoju. Doktryna naruazajcs pokj nie moe
czowiek sam sobie czyni krzywd. Prawda, z.e ,.j ,,,, prawdziwa, lak samo, jak pokj i zgoda nie mog

ktrzy maja moc suwerenna, mog popeni, r / e . / nie. byi s p r z e c z n e z. p r a w e m natury. Prawda, e w p a s t w i e
suszn, ale t o m e j e s t niesprawiedliwo cz\ krzywda gdzie przei n i e d b a l s t w o albo nieumiejtno" redzcych
we w a c i w y m znaczeniu. [nauczycieli faszywe d o k t r y n y s p o w s z e c h n i e przyjte
Po pite, zgodnie z tym. co zostao powiedziane u danej chwili, sprzeczne z tymi doki r\nami prawds

osiafmo, aden czowiek, kry ma w a d z e suwerenna m0 ga Oglnie narusza.- mir. N i e m n i e j , n a j b a r d z i e j nage


I haaliwe zjawienie si nowej prawdy, jakie I yfko
me moe sprawiedliwie b\. skazany na mier anj
mona s o b i e w y o b r a z i , nigdy nie n a r u s z y pokoju, lecz
w a d e n inny sposb ukarany przez swoich poddanyea
(SdynJe c z a s e m m o e b u d z i u p i o n w o j n . 1 ;i l u d z i e
Skoro bowiem kady p o d d a n y jest m o c o d a w c a dziua
bowiem, k l r z y s r z d z e n i t a k n i e d b a l e , i o m i e l a -
swe<o. siiwerena, lo karaby go za dziaania, ktrych N ifc chwyci za bro, a e b y b r o n i c z y W p r o w a d z a
sam okoua. j:,ki pogld, wci znajduj si jeszcze w wojnie;
A poniewa Betem lego us|auow lenia wadzy jeg i htan, w ktrym s , nie j e s t sianem pokoju, lecz tylko
p o k j i obrona dla w s z y s t k i c h p o d d a n y c h ; i p o n i e w a i , n p e s z e n i e m broni z o b a w y , j a k y w i k a d y w o b e c
k i o ma u p r a w n i e n i e d o d a n e g o celu, ma le. uprawnienie ICBldego i n n e g o ; i ci ludzie y j , j u k g d y b y s l a l e si
do rodkw, przeto n a l e y d o u p r a w n i e kad< . czo-
wieka cz\ zgromadzenia, ktre ma wadze suwerenna
Suwerenw prawa 159

5 8 Pastwo II, |g
I innymi n a r o d a m i i p a s t w a m i ; t o z n a c z y : u p r a w n i e n i e i mufyrsn*
( l o rozstrzygania, kiedy dla dobra p u b l i c z n e g o nale)
dowali na POLU MtWy. , ) o
"pruwnirn wic tegO,
zbiera, u z b r a j a i opaca.- siy z b r o j n e o r a z jak w i e l k i e
/ M

o r u i m o c suwerenn. NALE/> b y sdzia, l u b ustanawia*


k t
maja. one by; jak r w n i e aprawnienis do p o b i e r a n i a ple-
WMtMch M . L / M . n . IftWy bd r o z s t r z y g a l i 0 p o g l d a c h
n J ( . ( l 7 V od poddanych na pokrycia k o s z t w z tym zw*
| ' | , . M v . . A . i ; I je4 I " '/./. niezbdna DLA p o k o j u , |.
(
lanych A l b o w i e m m o e . ktra ma b r o n i e n a r d , p o l e g a
bowiem / .pobiega niezgodzie i wojnie domowej. wojsku; a sia w o j s k a polega na z j e d n o c z e n i u p o d
Po sidme, z w i z a n a jest z suwerennoci caa III 0 C
jednym rozkazem; . i . wadze rozkazodawcza ma wobec
:
oslanawia.ua M g u , d z i e k . KL.rym k a d y c z o w i e k N.O.E ,,.,_, s t a n o w i o n y suweren, jako e s a n o . r o z k a z \ w a n i e
ui,l/IEE. / lekell dbr moe korzysta I j a k i e dziaania gilom Rbrojnym, nawet bez wszelkiego Innego ostano
rrgul.na w (. k o n > W J , ,
r llic doznajc przes/KOD> ZE slroiiy pienia, c z y n i s u w e r e n e i n lego, k i o rozkazuje I dlatego,
innychwspOtpoddonyohi i t o j e s t , j a k n a z y w a j lud/,,., k l u kolwiek b\b> generaem armii, len, kio I M a wadz..'
*.,"',/> W wasno. Nirn z o s t a n i e u s t a n o w i o n a w a d z a s u w e r e n n a , .iiwerenii. jest. z a w s z e geueralissirnuseni.
LL> /:.../ nu .
dany ma-.. w s z y s c y m d z i e maj prawo d o wszystkich r z e c z y (jak po dziesite. j e s | zwizane z s u w , n - n n . ^ e i ; , dobici.on. nalety do
,,, j "WN k a z a l i m y powyej), c o z koniecznoci wywo-
^./elkieh radcw, minislrw. urzdnikw i sdziw uprawnienie
/. ! n,JE WM|UE. i dlatego be wasno, n i e z b d n a dla pokoju ,wuo w pokoju, j a k i w czasie wojny. Wobec tego
/ l | (

. ' . - j z w i z a n a z w a d a * suwerenn, j e s l a k t e m l e j w a d z y , U -rtklili


|,nwiem, e s u w e r e n ma za z a d a n i e p o k j i o b r o n , prze
"" m a j e v m na w uloku p o k j p u b l i e z n > . T e r e g u y W a s n o ? Jnradcw
p, gl r o z u m i e , i ma o n m o c u y w a , takich rodkw. i ritte
!'"'"'"""]' (czyli 'te. ktra dotycz t e g o , c o mc/s i twoje), o r a z t e ,
Ore U W a e SB n a j b a r d z i e j o.lpowie.li lo spenienia w wojnit
ri,moi**iL ktre w s k a z u j , co jest </oAre, z/c. pro/cne i nieprawne
(SgO /a.lania.
,.,...;. d/ialamaeli poddanych, s p r a w a m i p a e t W O W y m l j
w
P jedenaste, suwaranowi jeai oddana m o c eagradaai 11* A tai $
lo /naez> prawami kadego poszczeglnego pastwa;
ni
.gakowo lub obdarza, zaszczytami oraz kara. ci.- uprawnienia
miano prawa cywilnego za ogranicza s i obecnie d o nagradza
l . ,iie lub pieninie, lub odebraniem dolnej sawy
li i<i i k ,n anta
( s

d f l W l i e g O prawa c y w i l n e g o R/ymu. Poniewa R z y m h\|


Itatdego p o d d a n e g o z g o d n i e z p r a w a m i , ktre 00 u p r z c -
w w c z a s shdic z n a c z n e j czci .winia, wic. j e g o praws u fdle jego
,|iim ustanowi; jeli z a nie b y o ustanowione adne woli (gdzie
byy w t e d y prawem pastwowym l e j czci.
( ) r ; ,wo. I " suweren uprawniony jest to czynie tak, jak Tiuflli- l/-Ctf-
PO sme, z. s u w e r e n n o c i jesl zwizane uprawnie
bdzie uwaa, e najlepiej p r o w a . i / i do zachcania ludzi, MOrfii pm-
8 NI, do oi/ekaoia sdowego, lo znaczy: rozpatrywania wo ni,- ir;-
lei nale? ,/l.y suyli pastwu, albo do odstraszenia ich o d d z i a -
i rozstrzygania wszelkich sporw, jakie mog powsta., znacza mia
ii nrawnit dla pastwa szkodliwych. ry)
EO si t y c z y prawa zarwno panetWOWOgo, jak nalu
Wreszcie, zwaywszy, jak warto ludzie skonni 12" A fX*S
Palnego, czy t e co s i t y c z y f a k t w . B e z rozstrzygania
b o w i e m s p o r w j e d e n poddany n i e byby chroniony przed M i natury swojej przypisywa sobie samym, jakiego uprawnie
nie do
bezprawnymi czynami innego poddanego; i praw,, powaania oczekuj od innych, j a k mao ceni innych
nadawania
d o t y c z c e t e g o , c o m o j e i t w o j e , b y y b y prne; a kade 1,,,1/i, z c z e g o w c i p o w s t a j e midzy nimi wspzawod tytuw
gtl"l>>
mu czowiek.IW i pozostaje ze wzgldu na przyrodzone nictwo, spory, fakcje i wreszcie wojna, w ktrej niszcz i orderw
f/0) o"
i nieusuwalne denie do samozachowania uprawnieni,, ,ir w z a j e m n i e i osabiaj s w si w s t o s u n k u do wspol

d o s a m o o b r o n y w a s n si, c o j e s t s t a n e m w o j n y sprze- nogo wroga ot ze wzgldu na t o w s z y s t k o jest


</oym z t y m iclem. dla ktrego zostao stworzone rzecz n i e z b d n , i b y i s t n i a y prawa dotyczce zaszczy
tw, e b y i s t n i a a p u b l i c z n a miara wartoci takich udzi,
w -/ -ikie p a s t w o .
Ktrzy j u si d o b r z e z a s u y l i dla pastwa l u b z d o l n i s
!4<>/w//* P d z i e w i t e , jest z w i z a n e z s u w e r e n n o c i upraw-
dzenu wojny nionie d o p r o w a d z e n i a w o j n y i d o z a w i e r a n i a pokoju
i Pastwo H , 18
woj")', domowej najpierw midzy tymi, k l r z y nie.
godzili si ze s o b w s p r a w a c h politycznych, a nastpnie
ie. 7.-MI/>-. . i etag u i v k ; . . i i t e g o c z y Innego eztowleta miedzy tymi, ktrzj m e godetU sie. a sprawia wolnoci
leaa moc y '> l praw. A l e j u p o w y e j wyznania. Ta w o j n a domowa lak pouczya l u d z i , c o |{q
I iryjcacaaa, te tylko eaia stfa TW/aa pastwa, | N ( / y suwerennych uprawnie, e niewielu jeal teras
lect twnle poiatraya^nia wszelkich sporw swzant (W Anglii) t a k i c h , k l r z y n i e w i d z , ,z. te u p r a w n i e n i a s
,,.s| z suwerenno-c,.,. I>n suwerena w i c n a l e y r w n i e | | | r ( 1 ,/dzielne; i bdzie lo u z n a n e po w s z e c h n i c , g d y znw
nadawa tytu) zas/cz.ylne i w y z n a c z a , j a k i e miejsce powrci pokj; I bdzie to trwao, pki nie zostan, sapo
| ,,,!,,( dOStOJenStWO ma nMe W hierarchii k a d y c / | )u
l n i a n e d z i s i e j s z e niedola, ale nie d u e j , chyba te i m i
Wiok, uraz j a k i e uzuaki uwaania wtwni }\o\/\r Okazywa ppost) bdzie bardziej owiecony, ni b > d o t y c h c z a s .
sobie wzajemnie w spotkaniach pulriicanyeh oz) prywai /. s a l te uprawnianie s istotne i nterozdztelna, / .*.,./.,,,,
pf^eto w y n i k a s i a d w s p o s b konieczny, i baz w z g l d u prwwti**
ll\ eh. to, w j a k i c h sowach jedno z. y c h uprawnie bdzie > ' "c !l i e

|,, sa uprawnienia, ktre .skadaj si na i s t o t s u w e r e n -


przekazane, lo przecie, o ile s u w e r e n dotyeb-
J k l r e SA o z n a k a m i p o z w a l a j c y m i rozpozna,
/a<oW> wy ranie niS z r e z y g n u j e ze s w e j m o c y s u w e r e n n e j kornul
fetory czowiek cz\ l e j a k i e z g r o m a d z e n i e ludzi posiad;,
I 0 jle o b d a r z o n y ( oddzielon moc nadal daje miano bn
moc suwerenna. Tych praw I . o w i e m nie m o n a p r . / e

UtWarena temu, ktO mu l m o c p r z e k a z a , to p r z e k a z a n i e


k a z a ani <nU\/u\\< o d o s o b y s u w e r e n a . M o c lucia n , .
Y
( )

uprawnienia nie jesl wane. n d y bowiem ten s u w e r e n : wlad

majtkiem i
dysponowania osobami niepelnulet-
e.lda WSZyStkO, co mg, a my mu znw oddajem\
nieb spadkobiercw, \uvcwo\mini na r y n k a c h i w s z e l k i e
Uliperenno, to wszystko powraca .lo pierwotnego
inne ustawowe p r e r o g a t y w ) moe suweren przenosi
gtanu, j a k o z e wszystkie te u p r a w n i e n i a s n i e r o z d z i e h i i e
,,-,.b\ . u a l o m i a s l suweren zachowuje moc
owizane i suwerennoci^
ochraniania swych poddaisch. .leeli za- odda
Wobec lego, ze l a wacika wadza ,OS| n i e p o d z i e l n a *K
k.unu sihl zbrojne. I " na p r n o zachowuje d l a siebie
, ierozdzielnie zwizana z suwcr.-nnosci, ,de wielka ' ^inoi
mOC orzekania sdowego, w l e d y bowiem brak bdzie
,,,.1 po.lslawa dla pogldu tych, kluz\ powiadaj ' W , / l
'"->' A

w \ konania p r a w . A l b o jeli k o m u o d d a m o c p o b i e r a n i , ,
\>\c\i\t\\/.x, l o na p r n o z a c h o w a w swych rekach siy
krlw, e suwerenni, chocia s sinyulis mojores, TLmoA
zbrojne; albo / n o u , jeli o d d a nadzr nad doklrynami
, znaczy: z e m a j wiksz m o c , ni k a d y poszczeglny muttnma
Ich p o d d a n y c h , to p r z e c i e s unirersis minorrs, )o
lo obawa przed duchami m o e ludzi p o b u d z a d o buntu, 7

lak w n . . \V\\ w e m i e m y pod uwag jedno z wyzej giaczy, e maj mniej m o c y ni w s z y s c y poddam razem,

omwionych uprawnie, lo przekonamy s i t e r a z , e ggjjj bowiem ci l u d z i e przez nszysry rozmi rozumiej

Z&ChOWOini wszelkich pOZOSteiych uprawnie nie bdzie 0 iaO z b i o r o w e j a k o j e d n o s o b , to w w c z a s wszysry

m i a o a d n e g o skul k u , 00 sic t y c z y zachowania pokoju razem i kady znaczy to s a m o i powiedzenie to les1


i -praw iedliw o - . , , |o znacz.) : l e g o c e l u , d l a ktrego (jldorzeczne. Jeli za przes wszyscy razem rozumiej
sa, u - i a n o w i i . i . c w s z y s t k i e p a s t w a . I o t y m rozdzielenia. oni wstystkich poddanych jako jedn osob, (ktrej
fUWOn u n s c i upraw nien sic m w i , e nie mott sic Oitn* reprezentantem jest suweren), to w takim razie m o c
krlestwo, ktre jest podzielone wewntrznie; p k i bowiem wszystkich, razem wziy eh, jesl tosama z moc a WB
U

nie n.>-!.,(.i l e n p o d z i a , n i e m o e 11 i ,t i > p o w s t a


r
podzia rena. 1 z n w powiedzenie to j e s t niedorzeczna. NiedO-
na wojujce z e soba armie. ( b l \ b y ogromna wikszo , nv.no
7 l w i d z oni do dobrze, L al\ j m a zgrumn
\o<\n w Anglii nu- b y a p r z y j a p o g l d u z e l e uprawnienia ,1/ciia- Indu; g d y natomiast reprezentuje j monarcha
-:. p o d z i e l . n i . ' m i e d z y k r l a , l o r d w i iz.be g m i n . l o nard
Lewiatan 11
m r d > b y sic n i e p o d z i e l i na f a k c j e i n i e p o p a d b y w
Pcrst U)Q
162
^ I (Y.\
, , . ( l N |, Ole vvi.l/:|. B p r z e c i e m o c s u w e r e n n o j , . s |
,,,')! i n i c i . - l n i e oa na whmi.a swa ohiom . /, h,
,., , : , bez w z # e d u na h., w kim ...... spoczywa smasze Ich wadcw, i-\ /. niob wycigali, oo msto,
, podobnie jttk moc suwerena, tak rwnie jego godno I etosie pokoju, tak i/i.y meU rodki na wypadek
w o m a by wiksza, nil fcaedeg poddenego i osoba* gdy - , | ; ,
POtaeba, b y s t a w i , o p r w r o g o n i
I r s | r

1 / i . - / wszystkich rasem. A l b o w i e m w suwerennoci


N
~ii. wykorzyeta sytuacje. Albowiem wasyse) ludzie
test itrdo wszelkich zeszezytw i godnoci. Godnoe uaopairzeni s przez natur wielkim] s z k a m i pawi
lorda, i . . . . ! . . . - ' . , ksicia, to jego twory, i podobme, , ^ , j a > mi
/ ; (ktrymi aa Ich uczucia . mio s a m e - , ,
' obecnoci pana sudzy s : , rwni i n i c maj w g | O 0 e
glebie), przez ktre kada najnirdajaza patno wydaje
adnej gmtooci, tek rnwniea poddani m c maj fcadnej SM . |m wielk krsywda; ale nie maja tycb lunet ,;. miene-
rodnoci wobec suwerene. i choby jedni z nieb wiee moreinoci I wadzy spoecznej), k t r e i, N i m

byli bardaiej, Inni mniej otoczeni blaskiem, gdy nic , s:


p o z w a l a y w i d z i e , n a Odlegoi m c w . / . s , i a . j a k i e i m

przed jeg licsem. i " ' " J * * " " ^ " , , l o / , , , / w 8 0 0 1


groz I jakich nie mog unikn, nie skadajc takich
maja wikszego blasku, ni* g w i a z d ) u obecnoci Boce,
i pz moe i m a j kto icrzuct, S e Bytuacja poddanych
R o /. .i / , ., ,
. s i bardzo ndzna, Jato zea wystawieni na chucie 1 ian,
J ( \ i \
t* mttaA nfaujete w kerbj namitnoci tego i m . tych, ktrzj maj
nU4+odna ^ ' ,i.oanic/<Mi m o c w SWOicfa rkach, / n / w y ,
Illr( ; | |
( , RNYCH R0D2AJAGH iv\\^i\\\ im\\si\
,!,,,( PRZEZ USTANOWIENIE I 0 DZIEDZICZ
te* Indzie, ktrzy / > . i a pod wadza monarchy, m\,| :i
\ u w i.\izv m w i m \ \i..i
godno iz fesl i o w i n a monarchy; ci s, ktrzj yj pod ;

"'.> pywa darni deraokrecjJ albo Innego zgromadzenia Buwerei)


gwnie Rzniie m i d z y p a s t w a m i p o l e g a j n a t y m , >,. ,->_ S q / y f k p

nago, przypisuj wszelkie rzeczj ujemna toj formie


s.ti(H, ie | i y bywa s u w e r e n c z y l i OSOba r e p r e z e u l WSZytt-
u j c a
poddani pastwa; g d y tymczasem m o c p a s t w o w a Jesl te s a r , , . . ,
I d c h i K a d e g o spord m a s y l u d z k i e j , 7.e za w a d z / , , r m
**
me )>od'pa w c wszystkich formach p a s t w a , jeli one m a j ; , \ , t y
. w e r e n n m a h . l z j e d e n c z o w i e k , b : , , | / o m a d / e m e
rz dkowu- dostatecznie doskonae, b j chroni i broni poddanych ffikSZej ilOCi l u d z i ; i e d o l i . k i e g o z g r o m a d z e n i a m a
f sie jej
ehe tnie \ , r b i o r ci UldZie w r a c h u b c . e w Sytuacji CZfawiejtfl uprawnienie wchodzi a i b o k a z . i y czowiek, albo nie
njgdy nie m o e m e b y . takiej c / y i n n e j n i e w y g o d y .
kady, leci tylko pewni wyrnieni spord reszty
i e nawet najwiksze stron u j e m n a , j a k moe przed przeto jesl jasne, te m o g b y , - tylka trzy rodzaje p a s t w a !
s t a w i a i dla l u d u w o g l e j a k a f o r m a rzdu, j e s l zaledwie Reprezentacja, b o w i e m m u s i z koniecznoci rzeczy by
dostrzegalna e p o r w n a n i u z tymi straszliwymi bieoe
j e . I e . c z o w i e k , bd w i c e j ; jeli / a s w i c e j , %0
m i i n i e s z c z c i a m i , j a k i e t o w a r z y s z w o j n i e d o m o w e j ,
jagi to b d / z g r o m a d z e n i e wszystkich i n . i / i , b d tylko
a l b o w p o r w n a n i u z t nieuregulowan s y t u a c j ludzi I c h czci. G d y reprezentacj jesl Jodan c z o w i e k , to
ktrzy n i e m a j a n a d s o b w a d c y i m e s p o d d a n i p r a w o m
pafltWO jesl monarchi; gdy / g r o m a d z e n i e w s z y s t k i c h ,
a n i w > k n i i y u a|a<-ej p r z y m u s m o c y , ktra b y p< l w s | r y m y ,
kirZJ Bi z b i r ; , , l o j e s t t o demokracja nil... pastwo
w a l a i c h r e e r o d r a b u n k u i z e m s t y . I n i e b i o r I./ U | | )
l u d o w e ; gdy za jesl z g r o m a d z e n i e I j I k o e / c i . w o w -
w r a c h u b , e n a j w i k s z y ' n a w e t n a c i s k w a d c w s u w c
gaaj pastwo n a z y w a si aryMiokraef. Innych rodzajw
r e i m y c h w y p y w a n i e / z a d o w o l e n i a c / y k o r z y ,
pastwa by nie m o e , a l b o w i e m Wadza s u w e r e n n
j a k i e j mog o c z e k i w a z e s z k o d y c z y o s a b i e n i a gwyc]
W caOCi m u s i mie a l b o j e d e n CZOWiek, a l b o p e w n a
p o d d a n y c h , k l i y . h m o c y w o t n a s t a n o w i w a s n si,,
l i c z b a l u d z i , a l b o w s z y s c y (wykazaem j u / powyej
j chwa W a d c w : l e c z z l e g o , i s a m i p o d d a m s l a \ \ ; .
la wadza suwerenna jesl niepodzielna).
19 Pastwa rodz la
184 Past w o I I , je, n

naleje, e w ostatnich czasach tak M A I . , joei U Z N A W A N A


W polityce
( ) )
d z i e a c h h i s t o r y c z n y , h i t r a k t u j c y c h o , L B V I I U R m a c o jest. u z n a w a n a
,., I N IR f\n r\r-nriat O IA . . . .
Ty rantu s i n n e n a z w y r z d w , l a k i e j a k Igrania i oligarchia, . , , l . . taU o c z y w i s t a , i w m o n a r c h i i t e n , k t o p o s i a d a
r w

.,|-;| W U.l
i nlig'1'M' A J e n i e s a to a a / w y i n n y c h f o r m r z n d n , l e c z t y l k o n a / U v
s u w e r e n n o d z i e d z i c z n a Od l a l BZeOiUSOt, h v l sa n [ e d e n
to tylko
i v c h samych form, g d y s i ida podobaj. Ci b o w i e m
reren
siiwerene,m. e
7.n K imiA
ADY poddany
n a.a tytuowa M

odmienne ,,,v suwerenem, go


na rw,y M r / y s.j nic/ANO w a l e n i w monarchii, n a z y w a j K r l e w s k a n . o c i , e p o d d a n i b e z a d n e j WtpItwOCl
. i I g n m i ; Di, k t r y m s i na- p o d o b a arystokracja, nazywaj uraali go z a k r l a i e niemniej n i e b y o n uwaa-
n i g d y

ja oliyarcii<i. Podobnie r w n i e c i , k l r z y s niezadowole] t i x, reprezentanta / ; s w o i c h p o d d a n y c h : to miano b e z


., j , - O BprZeCiWU u w a a n o z a t y t u t y c h l u d z i , kb'UN.1,
w dcmol.roc/i. n a z y w a j j anarchi (TO z n a c z y : b r a k i e m
i i j ( s

, r o z k a z , k r l a w y s y a n a r d , b y p r z e d k a d a l i s w o j e
rada). MYSI,;, nie W i e r z y
n ;

A p r z e c i e , j a k a d e n c z o w i e k
| ) P , y c j e I dawali k r l o w i je.LI , , n a b , poZWoU) s w e
i b y b r a k r z d u b y j a k i m n o w y m r o d z a j e m rzd,',.'
pady- To moe suy d l a tych, ktrzy - a p r a w d z i w
i z TEJ s a m e j racji nie p o w i n n i b i d z i e w i e r z y , i b y rz. ,,|
;

i b e z w z g l d n r e p r e z e n t a c j n a r o d u , j a k o o s t r z e e n i e ,
b y jednego r o d z a j u , g d y n u s i p o d o b a , i n n e g o / . , .
trzeba k o n i e c z n u - pouczy l u d z i c o d o n a t u r y LEGO
n >

g d y i m s i Ble p o d o b a l u b g d y s u c i s k a n i p r z e z ,,.,lu o r a z e w i n n i SIR s t r z e c u s t a n a w i a n i a p r z y j a k i e j .


MIAWUUIH p r z y jawej-
w a d c w . i i e k o k a z i i i n n e i NO-ALUAI M *..."
kiwiek o k a z j i innej oglnej reprezentacji, jeli chc
iwrrezen- Jasi r z e c z j a s n , e ludzie* k t r z y m a j a bezwzgldna
,ftni z a d a n i e im p o w i e r z o n e .
tandpodpo- w o l n o , m o g , jeli i m s i l o p o d o b a , o d d a - w a d z .
p.mea madzy lymi Irzenia rodzajami panslwa >'" ii.ime
rrdkotoa- j n e m u c z o w i e k o w i , iby r e p r e z e n t o w a kadego z nil |,
na rnej W a d z y , lecz na t v m , e rna jest, monarchii
J e (

j a k rwnie, e m o g da t a k w a d z jakiemu z g r . ze zgroma-


P(*H R' * * ze zgron
0

m a d z e n i u ; i 00 z a t y m i d z i e , e m o g , j e l i u w a a j ; , | ( 1
rnych rodzajach pastwa moliwo c z y zdolno. ,/-,,
li d o b r e , podda.' s i m o n a r s z e r w n i e b e z w z g l d n i , ,
upewnienia pokoju i bezpieczestwa dla indu, dli ..,,<,.,-
j a k j a k i e j tnnej r e p r e z e n t a c j i . T a n i w i c , g d z i e w a d z a
Ktrego t o c e l u p a s t w a SOSta) u s t a n o w i o n e . P o r w n u j c ""
s u w e r e n n a j e s t j n u s t a n o w i o n a , n i e m o e b y . adnej MONARCHI ' dwoma innymi rodzajami pastwa, moemy
i n n e j r e p r e z e n t a c j i t e g o s a m e g o l u d u , p o z a t a k j e d y n i e
co nastpuje. Po pierwsza, e kto reprezen*
k t r a m a p e w n e o k r e l o n e c e l e s z c z e g l n e i j e s t o g r a m
ljc OSObe n a r o d u a l b o k t o j e s t c z o n k i e m t e g o z g r o m n -
e z o n a p r z e z w a d z s u w e r e n n . B y o b y t o bowiem ,1/caia. k t r e j r e p r e z e n t u j e , ten reprezentuje rwnie.
t w o r z y , d w i e w a d z e s u w e r e n n e ; i k a d e g o c z o w i e k . )
SWOJe OSOb fizyczn. \ chociaby jako czonek osoby
reprezentowaliby d w a j przedstawiciele, k t r z y , p r z e c i w ,
etycznej troszczy si o n o zabezpieczenie interesu
stawiajc s i j e d e n d r u g i e m u , z k o n i e c z n o c i r z e c z y
^polnego, to przecie bardziej albo nie mniej brOBZCZ)
dzieliliby t m o c , k t r a (jeli l u d z i e m a j y w S p o k o j u ]
o to. b y zabezpieczy dobro wasne, swej rodziny,
j e s t n i e p o d z i e l n a ; a t o s p r o w a d z i o b y c a m a s l u d z k a
loHjwnych i przyjaci. I w wikszoci przypadkw,
z n w d o s t a n u w o j n y , w b r e w t e m u c e l o w i , d l a k t r e g o
jOeli interes p u b l i c z n y k o l i d u j e z p r y w a t n y m , przekada
jest u s t a n a w i a n a w s z e l k a w a d z a s u w e r e n n a . J e s t w i e c
, gwj i n t e r e s p r y w a t n y n a d p u b l i c z n y : UCZUCia l u d z k i e
n i e d o r z e c z n e m y l e , e z g r o m a d z e n i e s u w e r e n n e , w z y
KOWiem s zazwyczaj potniejsze, ni ich rozum.
w a j c l u d s w y c h p o s i a d o c i , i b y w y s a s w o i c h p o s w
^ itd wynika, e gdzie interes publiczny prywatny i
upowanionych do tego, a b y p o i n f o r m o w a l i o j e g o
najbardziej cile zwizane, tara najlepiej jest bro-
p o g l d a c i c z y daniach, w i n n o w o b e c t e g o uwaa
M l l l l l y interes publiczny. Ot w monarchii Interes
l z e j l a k i c i i p o s w n i s i e b i e z a b e z w z g l d n r e p r e -
prywatny jest tosamy z interesem publicznym. Bo
z e n f a c j J u d u : p o d o b n i e r w n i e jest n i e d o r z e c z n o
gactwo, m o c i d o s t o j e s t w o m o n a r c h y w y p y w a j j e d y n i e
m \ - d e c t o s a m o w m o n a r c h i i . 1 n i e r o z u m i e m , j a k s i e
i bogactwa, s i y i d o b r e j s a w y j e g o poddanych. aden
T j Pastwa rodzaje 167
I 6 6 Pastwo IU9
i cuie natomiast m o e , 1 to i..k dajca, e moe wywoa
z

|,,,wiem krl nie m o e byc b o g n l y . sl;iu.i\ ani b e z p i e c z n y , ^ojne domow,


jeli poddani s albo biedni, alba godni wzgardy, albo zbyt p pite, w monarchii jest to u j e m n e , e wadza
0

sabi wskutek niedostatku c z y le n i e z g o d y , by podj . , , .^o ( ( czowieka m o e odj


ll( Kademu poddanemu
wojn / wrogami. w demokracji natomiast ozy w a r y s t o y s t k o , co on p o s i a d a , d l a t e g o , b y w z b o g a c i j a k i e g o
w s Z

kracji dobroh> I publiczny nie p r z y c z y n i a si l a k d o faworyt:' czy p o c h l e b c . P r z y z n a j e . e j , . f to j e j strona s

osobistego powodzenia c z o w i e k a , ktry jest skorumn* . I I I I I ; I , znaczna i nieunikniona, lecz. to samo r w n i e


||J(

u . n y albo ambitny, jak w wielu przypadkach przy* dobrze rnoe si z d a r z y , g d z i e w a d z a suwerenna naley
ogyajl -1. moe perfidna rada, sdradzieckio dziaanie z g r o m a d z e n i a . M o c b o w i e m t e g o z g r o m a d z e n i a jest
( ( (

sama. I m o e o n o p o d l e g a w p y w o w i zlej rady


albo Wojna d o m o w a .
po Wtre, monarcha przyjmuje rad od l e g o . od kogo I o d / i c i c l - k i e j SZtUCe m w . w tak s a m o , j a k m o n a r c h a
lMV

,,,,, podoba, wtedy i tamj g d y mu si podoba. Tote ulega m o e pochlebcom; przy tym pochlebc sta si
moz, 00 wysucha opinii ludzi znajcych sie. na spra- >r jeden czonek zgromadzenia w stosunku do i n n y c h
II1(

u a . h . " a d ktrymi On r o z m y l a , ludzi WSZOlklej kun. i n i o g i oni w tajemnie z a s p o k a j a swoja, chciwo i ambicj.
i , , czy charakteru, p r z y tym na tyle czasu
( N I pr | / r i I gdy u l u b i e c y m o u a r . D.W SQ nieliczni i trOSZCZq sa;
chwila dziaania i w l a k i e j t a j e m n i c y , j a k l e g o ZOChCe, , l k o w a s n y c h k r e w n s c h . ulubiecw z g r o m a d z e n i a
v

( o l > n a l o m i a s l suwerenne z g r o m a d z e n i e potrzebuje rady .|, wielu, a k r e w n y c h maja o n i z n a c z n i e w i c e j n i


|(

dopuszczeni sa. do niej t y l k o taoy l u d z i e , ktrzy maj monarcha. \ poza tym k a d y faworyt krla moe
d<> lego u p r a w n i e n i e od p o c z t k u ; a l o uprawnienie u rwnej mierze pomaga, swoim przyjacioom, jak
p r z e w a n i e naley do l \ c h . k t r z y nabrali dowiadcze- okadzi s w y m w r o g o m ; n a t o m i a s t m w c y , to znaczy;
nia raczej w z d o b y w a n i u b o g a c t w a ni w i e d z y i k i . ( ) liibiene> z g r o m a d z e s u w e r e n n y c h , cho m a j znacz-
rz\ podadz s w o j e r a d y w d u g i e i p r z e m w i e n i a c h , jakfg mOC, b y s z k o d z i , m a j a
( ) ; ! niewielk, by pomaga,
mog p o b u d z a 1 z a z w y c z a j p o b u d z a j l u d z i d o dzia fceby oskara.-, t r z e b a n i n i e j s z e j w \ m o w \ ( t a k a ju.
ania, lecz. n i e d o k i e r o w a n i a tymi d z i a a n i a m i . A l b o w i e m M i natura l u d z k a ) , ni aby broni; i potpienie bar-
p o m i e uczu n i g d y n i e OwieCB rozumu, lecz go Olepia, | . j p o d o b n e jest d o s p r a w i e d l i w o c i , ni o c z y s z c z e n i e
t /M

I nie m a czasu c z y m i e j s c a , g d z i e z g r o m a d z e n i e mogoby l oskarenia.


przyj rade w tajemnicy, s to z racji swej wasnej PO s z o s i e , jest u j e m n stron monarchii, e wadza
la /ebiiosci. gtlWOrenna moe przej przez dziedziczenie na dziecko
Po liecie, decyzje monarchy podlegaj tylko wphz. sino " ; l
czowieka, k t r y nie umie r o z r n i , dobra 1 za;
woni niestaoci, jaka jesl w ludzkiej naturze; nat,,. i |,iega ta niedogodno na t y m , e w ladze t e g o s u w e r e n a
uoasi w z g r o m a d z e n i a c h p o z a niestaoci;) n a t u r y zjawia musi b y W r k u innego czowieka albo jakiego Zgro
I I
niestao, klra wynika z liczebnoci. Albowiem madzenia, ktry albo ktre bdzie rzdzio na mocy
nieobecno paru ludzi, ktrzy b y podtrzymali mocno jegO u p r a w n i e i w jego imieniu: w rku takich ludzi.
decyzji raz powzit (a nieobecno laka zdarzy sie j; ,k kuratorzy i regenci. Ale powiedzie, e jeet to
moe wskutek poczucia bezpieczestwa, niedbalstwa. ujemna s t r o n a , i i w y k o n y w a n i e wadzy suwerennej dos-
cz\ te przeszkd prywetnyeh) albo pilne zjawianie taje si d o r k c z o w i e k a czy zgromadzenia, lo tyle,
Zje. na Z g r o m a d z e n i u paru ludzi o przekonaniach prze 00 powiedzie-, e w s z e l k i rzd ma wicej stron ujem
c i w n y h, ..drabia dzi lo, co zostao przyjte wczoraj nych ni z a m i e s z a n i e w e w n t r z n e i w o j n a domowa Cae
'o czwarte, monarcha nie moe by w niezgodzie wic niebezpieczestwo, na ktre tu m o n a wskazywa.
z samwn s o b a n i z z a z d r o c i , a n i z Interesu, zgroma-
jp
y Pastwa rodzaje [gg
] W Pastwo n. 19
j^gedu ae to, 0*5 bdzie ona dobra, czy ta, 1 podobnie
M IY,i|uv:i- / walki m i e d z y I > mi. M u r z y mu-:, j
L H s 0 .i/iecKo potrzebuj opiekuna 0x3 protektora, aaeb)
k

vi,,, wspzawodnikami u m/;|<! TAK z n s z e z y l n y i k _ . i , w a . swoj osob 1 wadz, bak rwne [w d u y c h


;i( ll

rzwhn \ - l - > uczyni J':IMI.\ III. i fc* ujemna Btroilfl pastwach) suwerenne gromadeenie we wszelkich wiol*
WYPYWA BlC a TEJ formy r z d w , ktr nazywamy .i,
k i ( niebezpieczestwach i zamieszkach potrzebuje
monarcht, m u s i m y z w a y . , l a poprzedni i larcha iisto<I< hhtrlalis;
c In z n a c z y : d y k l a l uruw . 1 \ p r o t e k t o
s

wskaza, k i o ma miet opiek nad Jego nieletnim nastpc, w a d z y s u w e r e n n e j , c o s j a k g d y b y c z a s o w y m i


i ( ) N V

wyreinJe w testamencie, b d milczco, nie mle- .iiar-haini. k t r y m na p e w i e n czas s u w e r e n n e z g r n -


11j 11;,i
EWYCZAJU, M o r y w l y m p r z y p a d k u o b o w i z u j e (Bedzenie moie odda cakowite w y k o n y w a n i e swej
11.111 \ < N [NIE a WWCZAS tak stron ujemn (JEELI |;,.l/>: a ( w kocu l e g o czasu) OZOjcieJ b y w a o |ej
NV

wystp' naley p r z y p i s y w a n i c m o n a r c h i i , lecz ambicji pozbawiana przez protektorw, r e g e n t w cz> innych


I NIESPRAWIEDLIWOCI PODDANYCH, ktre Jesl ta sama vr* opiekunw, ni. nieletni krlowie
WSZYSTKICH RODZAJACH rzdu, GDZIE lud nie JESI DOSTA jj,k w e - teraz Jul wykazaam, mog b>.- tylko bety
TECZNIE POUCZONY 0 swoich o b o w i z k a c h i 0 u p r a w - ,-n.i/a.M' wadzy, a mli wicie: monarchia, g d z i e wadz
mcnia.ii w a d z y suwerennej. A l b u le. popr/edni monm-i-in dziery jeden C z o w i e k , d e m o k r a c j a , g d z i e w a d z ma
UFA zarzdzi nic c o d o takiej o p i e k i ; a w w c z a s prawo agOinc zebranie poddanych, a l b . , arystokracja, gdzio
DATURY d o s t a r c z y o l e j w y s t a r c z a j c e j r e g u y , e opiek padza Jesl w rekach zgromadzenia pewnych osb
u..wac ma t e n , k t o z n a t u r y r z e c z y m a NAJWIKSZY mianowanych lub jako i n a c z e j wyrnionych spord
Interes u SACBOWANM w a d z y infanta I kumu NAJMNIEJSZ jBSSty. N i e m n i e j , k i o bdzie rozwaa po-/, z . / , , , . , . .
moe PRZYNIE KORZY JEGO mier czy POZBAWIENIA
1
pastwa, Jakie Istniay i Istniej na w i e c i e , ten nie mwmnhu
praw. A l b o w i e m K a d y c z o w i e k z nalur>' s w e j SZUka jprowadzi Ich, byi moe, atwo do tych trzech rodzajw '
wasnej swojej korzyci I wywyszenia; a w o b e c tego ni i .u /a tym i d z i e , b.iz.e skbmns myle, /e Istniej
..f.iek;i. lecz zdrad jest odda mfenta w m o c TYCH ludz, inna form) rzdu, powsiae z pomieszania tamtych.
ktrzy m o g z d n b \ . w y s z d l a siebie pozycj prze/ na p r z y k a d , s k r l e s l w a e l e k c y j n e , g d z i e krlowie
Jago szkod, lub z g u b . S k o r o w i c dooone zostanie l l l ; i J l , wadz suwerenn nadan i m czasowo, a l b . , kr
wystarczajce staranie, by u s u n wszelki suszny lestwa, g d z i e k r l ma wadz ograniczon; i e ustroje
spor r z d y w czasie m a o l e l n o c i p a n u j c e g o , t o jeeli paStWOWe m i n i o tO WickSZO p i s a r z y n a z y w a i m m a r
powstanie jakie wspzawodnictwo szkodliwa dla pokoje ,.|,i;uui. Podobnie, gdy pastwo l u d o w e albo aryato-
p u b l i c z n e g o , nie n a l e y g o p r z y p i s y w a formie rzdw , , , l z n e podbije kraj w r o g i i r z d z i n i m przez pIV
v I v

uiunnrchicznych, leCl :uw\>\c\i p o d d a n y c h i niezilajc lydenta, namiestnika czj innego urzdnika, 1.. rzd
mOCJ iCfa Obowizkw. Z d r u g i e j s i r . m y nie m a wielkiego , ; ( K i na p i e r w s z y rz.ul oka moe si w y d a w a .leiuo-
pastwa, gdzie wadza suwerenna n a l e a a b y d o wiel
Icratyczny a l b o a r y s t o k r a t y c z n y . A l e taki n i e jest. K r l o
k i e g o z g r o m a . l e n i a , k l r e b y co d o rozstrzygania sprawy
wie wybieralni bowiem nie s suwerenami, lecz tylko
pokoju i wojny i tworzenia praw nie byo w takiej
ugami suwerena; i krlowie z ograniczona suweren-
samej sytuac#, Jak gdyby wadz m i a . , dziecko. Dziecku Bjeoi Ifl tylko s u g a m i tych, k t r z y maja moc suwe-
bowiem brak zdolnoci sdzenia, by m o g o nie zgodzi
rsan. 1 prowincje, ktre podlegaj demokracji
si na d a w a n e mu rady; i wobec lego z m u s z o n e jeej
albo arystokracji innego pastwa, nie s r z d z o n e de
przyj r a d e I \ c h c z y t e g o , ktremu j e s t powierzone;
mokratycznie czy te arystokratycznie, lecz monar-
podobna zgromadzeniu brak wolnoci, iby m o g o sio
oliu7.ni'.
nie zgodzi na r a d dan przez jego wikszo, bsa
J70 U, Pastwa rodzaje
171
p ?o<\r
r wszystkim, co si t y c z y krla wybieralnego,
Irtrego wadza kocz) le z jago yelem, jak to Je{
jnadzene, do k t r e g o kady miaby uprawnienie
dzisiaj w miejscach wiata chrzecijaskiego,
/!
". s... a n i l e arystokracj, n i e r z d z i o n i b o w i e m
N
'dne z g r o m a d z e n i e , d o k t r e g o k n . d \ c z o w i e k n i g l b \
albo lei ograniczona jesl d o |>>\\nrj iloci lat c z y nriig*
I przez elekcj. Bye rzdzone natomiast przez,
gfacy, |ai wadza dyktatora u R z y m i a n , t o j e / , ii ma on
adn osob, k t r a w s t o s u n k u do l u d u rzymskiego
upraw -nienie, b y ustanowi- SWOgO naetpce, nie jest
ju w y b i e r a l n y , loez d z i e d z i e z n y . Jeli natomiast nic
Lyja zgromadzaniem l u d o w y m czyli demokracj, l e c z
,...-ie w stosunku do ludnoci Judei, ktre nie miaa
ma m o c y , by w y b r a s w e g o nastpco, w w c z a s jeet
LdnegO p r a w a b r a u d z i a w r z d z i e , b y a m o n a r c h i .
j a k i i n n y c z o w i e k lub okrelone z g r o m a d z e n i e , ktre
, lice b o w i e m t a m , g d z i e l u d e m r z d z i z g r o m a d z e n i e
PO jego mierci m o e w y b r a n o w e g o , inaczej b o w i e m
panatWO zamiera i r o z w i z u j e sic w r a z z j e g o mierci
wybrane p r z e z e z j e g o w a s n e g o o n a , r z d n a z y w a si
[eniokracj albo arystokracj, to p r z e c i e , g d y n i m
i powraca d o s t a n o w o j n y . Jeeli j e s t o k r e l o n e , k i o
moc nada Buweremno po j e g o m i e r c i , t o j e s t rwniej l 7 j d z i z g r o m a d z e n i e p o w s t a e n i e z j e g oWashOgO
\|.oiu, jest tO m o n a r c h i a n i e jedne,/-, CZOWickS n a d
Okrelone, e suwerenno uprzednio naleaa Wanie
Innym czowiekiem, kecz j e d n e g o i n d u nad innym
,1,, tego Zj do t y c h ; n i k t b o w i e m n i e m a uprawnieni.,,
l u d e m .
b\ dawa to. czego ne ma p r a w a s a m p o s i a d a i zacno*
w a w s w y m rku, j e e l i uzna t o za d o b r e . Jeli z a nie rna Materia tych wszystkich f o r m r z d u jest miertelna, o upmu
n i k o g o , k t o b y m g da w a d z e suwerenna po mierci I ,| 4 i/ u m i e r a j n i e t y l k o m o n a r c h o w i e , l e c z r o w u a -

lego. ktry poprzednio zosta wybrany, wwczas i,.,, . ,1,, zgromadzenia; a w o b e c tego d l a z a c h o w a n i a pokoju
wybrany DIS DOC, CO w i c e j , jest zobowiny przez -jfedz) ludmi jesl r z e c z niezbdn, b y zostay podjte
prawo natury, uslnnowi s w e g o nastpc i W ten sposfc -pwniei rodki dla zabezpieczania sztucznej wiecznoci
uchroni tych. k t r z y mu p o w i e r z y l i rzdy, przed po* (| .|, tycia, l a k j a k Z O S t a y p o d j t e r o d k i d l a s t w o r z e n i a

pa.hin C M I I I w nieszczsn sytuacj wojny domowej. Sztucznego Czowieka. Bez t e g o l u d z i e , rzdzeni przez
A wobec tego b y on s u w e r e n e m a b s o l u t n y m , g d y zo- zgromadzenie, p o w r a c a l i b y z n w d o stanu w o j n y w ka-
( i N ,,i c / a s i c : c i , k t r z y s rzdzeni p r z e z j e . l n . g o . z l o -
sta w y b r a n y .
' o wtre, ten krl, ktrego moc jest ograniczone tyicka, p o p a d a l i b y w t e n s t a n , s k o r o unir/e i. h w a d c a .

nie ma s y t u a c j i wyszej n i l e n e z y ci, ktrzy maj;, I, iztUCZn w i e c z n o ; , l u d z i e n a z y w a j p r a w e m sukcesji.

m o c , e b y o g r a n i c z y j e g o w a d z ; l e n za, k t o nie ma \ , e m a d o s k o n a e j f o r m y r z d u , g d z i e d e c y z j a o s u k -

lej wyszej sytuacji, nie ma wadzy najwyszej, h, pggjj n i e n a l e y do p a n u j c e g o s u w e r e n a . ( o l y b s b o w i e m

z n a e z y : nie j c - l suwerenem. T u wice suwerenno p j . v (


,., decyzja n a l e a a do j a k i e g o innego czowieka e z y l e

zaWSZe w r k a c h z g r o m a d z e n i a , k t r e m i a o u p r a w n i e n i , , p r y w a t n e g o zgromadzenia, to n a l e a a b y do osoby


b y Ograniczy wadz, k r l a ; i w o b e c t e g o ustrj nie jesl poddanej i s u w e r e n m g b y j p r z e j n a s i e b i e , jeli b y
monarchi, lecz d e m o k r a c j a l b o arystokracj, jak | n
MIII s
k ' p o d o b a o ; a w i d n e t e g o uprawnienie d o t e j

b > o za d a w n y c h c z a s w w S p a r c i e , g d z i e k r l o w i e miel] jgcyzjj nale) do n i e g o s a m e g o . J e e l i z a s t a d e c y z j a

przywilej, e prowadzili s w e armie, lecz gdzie suweren. i,, nale) d o a d n e g o o k r e l o n e g o c z o w i e k a , l e c z sprawa


nosi naleaa do eforw. pozostawiona do nowego wyboru, to w w c z a s

Po trzecie, w t y m czasie, gdy lud rzymski rzdzi pestWO z o s t a j e r o z w i z a n e ; i u p r a w n i e n i e t o n a l e y

na p r z y k a d ) J u d e a przez gubernatora, Judea n i e bv;i ,1,, t e g o , k t o j e m o e zdoby, wbrew intencji tych,


przez to drinokracj, albowiem nie r z d z i o ni jakiej k t r z y s t w o r z y l i i n s t y t u c j pastwa, b ) zabezpieczy
judzi n a z a w s z e , n i e z a s czasowo.
J 7 o Pastwo I I . 19
. chroni si przed
m|( niebezpieczestwem wasnym
W demokracji nie m o e zabrakn caego /gr.mia.lze- iwotni arieczem, co jesl powrotem d o zamieszania i do
,-., p ,|(. nie zabraknie caej m a s y l u d z k i e j , k i r a jest ilflCU wojny midzy kadym czowiekiem a kadym
rzdzona, A wobec tego w tej formie rzdu nie powstaje, innym, a to jesl sprzeczne i celem, d l a k t r e g o zostaa
pytonie CO d< uprawnienia d o sukcesji. i(i ',,,/ pierwszy ustanowiona monarchia. .Jest wic
w arystokracji, gdy umiera j e d e n c z o n e k zgromadz* rtecze 0CZywlS3ta, Ze p r z e z s a m o u s t a n o w i e n i e monarchii
uia. w y b r na jego ini.-js<e innego n a l e y d o zgromn.l/,.. ,
| o nastpcy tronu jest z a w s z e pozostawienia
| V / | : I

sdowi i woli l e g o , kto a k t u a l n i e w a d z p o s i a d a .


' j ; , | ' < o .lo suwerena, do kh.regu n a l e y w y l . r WSZy
m;l

Co sai dC p y l a n i a ( j a k i e m o e c z a s e m p o w s t a ) , k t o
s\k\\i doradcw i u r z d n i k w . T o b o w i e m , c o repre-
, |ym, kogo m o n a r c h a , p o s i a d a j c y w l e j c h w i l i wkul/.-,
/.ui a.-ja. z\ ni jak., penomocnik, kady poszczeglna pod
dany czyni jako mocodawca, i cho zgromadzenie suw,. wskaza jako sukcesora i dziedZiCB s w e j m o c y , t o r z e c z
ranne moe d a moc i n n y m , l.y wybrali nowych ludzi cha I,. okrelaj j e g o wasne w>ra/m- sowa i t e s t a m e n t a l b o
UZUpehlienfa jego skadu, (u przecie elekcja dokonuj( jakie lano wystarczajce znaki milczce.
, . | | , j ,,;. tegO /gromadzenia i przez to s a m o moe
Wyznaczaj sukcesora wyrane sowa lub testament, Sukcesja
H U ;
przechuj zi
jr.lv monarcha ogasza za s w e g o y c i a , viva coce a l b o na
byt odwoana gdy tegO /.''da o g ) . moc

NaJWieCBZa Irii.luusc, CO si l y e z y u p r a w n i e n i a ,|.,


pimie, jak to Ogaszali pierwsi i m p e r a t o r z y R z y mu, r kto wyranej

sukcesji, Jesl w monarcha, i trudno La powstaje w i ee m nie*


j,y ich d z i e d z i c e m . S o w o d z i e d z i i bboow u ypnti iedzi

.. na p i e r w s z y r z u t o k a nie jesl I u jasne, kto m a w y z n a - , i i c c / n i e O Z n a C Z e s a m o przez si- dzieci albo n a j b l i s z y c h


K((

rauniofty tepc, tronu;


nas czsto z a n i e jest jasne, koma l^rewnycb d a n e g o . / o w i c k a , Ie. / o z n a c z a d o w o l n e g o
/..-iaa sukcesja oddana. W ubu tych przypadkach b o ,.,1,.wieka, k t r e g o dany c z o w i e k w s k a e w j a k i k o l w i e k
w i e m p o t r z e b n e j e s l r o z u m o w a n i e b a r d z i e j cise ni gposb Jako swego n a s t p c w s w y c h posiadociach.
i.., d o j a k i e g o zwykle j e s t przyzwyczajony kady czo wice m o n a r c h a owiadcza w \ r a n i e , bd/. s l u w e m ,
wiek. C o si tyczy p y l a n i a , k i o w i n i e n naznaczy na Inni/ na p i m i e , e ten Oto caowiek ma by jego dzie-
stpc momrhy, ktry ma w a d z s u w e r e n n , l o z n a c z y ; ,1/jccm, w w c z a s len czowiek bezporednio p o m i e r -
k t o w i n i e n okreli u p r a w n i e n i e do d z i e d z i c z e n i a (krlo ,, swego poprzednika WChodzi w u p r a w n i e n i a m o -
w i e i ksita wybieralni b o w i e m nie m a j a suwerennej ru.i- narchy.
c j na wasno, lecz ja tylko u b y t k u j ) , to m u s i m y / u ; i Gdzie n a l o m i a s i brak leslamenlu i sw wyranych,
Albo te na
/ \ i . e a l b o t e n , k t o j e s t w p o s i a d a n i u w a d z y s u w e r e n n e j , podstaivie
nalay I za i n n y m i z n a k a m i w o l i , / k t r y c h j e d n y m
ma uprawnienie, by decydowa o s u k c e s j i , a l b o te u , niekontro
jest Zwyczaj. Gdzie w i c jest z w y c z a j , e b e z w z g l d n i e lowanego
U^n^Wnienie z n w n a l e y do g r o m a d y l u d z k i e j , k t r e
Obejmuje Sukcesje, n a j b l i s z y krewny, l a m r w n i e / n a j - zin rzafn
j u nie j e s t pastwem. mier bowiem l e g o , kto ma moc
l , i \ k r e w n y m a uprawnienie d o s u k c e s j i w e wadzy.
suwerenn na w a s n o , pozostawia g r o m a d ludzka l/s/

w o g l e b e z s u w e r e n a , t o z n a c z y : b e z a d n e g o re- Gdyby bowiem wol t e g o , k i . , przedtem p o s i a d a wadzi .


k t r y b y t g r o m a d , c z y w j e d n o i b y byo, i b y j o b j p o n i m k t o i n n y , t o a t w o m g b y i.,
owiadczy za swego ycia. Podobnie te, gdzie jest
zwyczaju, i sukcesj bierze najbliszy spord mskich
[pewnych, t a m r w n i e u p r a w n i e n i e d o w a d z y p r z e c h o d z i
i lej samej racji na n a j b l i s z e g o krewnego mskiego.
| jest tak s a m o . jeli zwyczaj oddaje pierwszestwo
kobietom. J e l i bowiem czowiek moe swoim sowem
174 Pastwa U n,
11.20 Wadza ojcowska i drsputii, n
175
odstpi od z w y c z a j u , a tego nie czyni, t o j e s t to o&
,,| n a w e t w s a m y m m i e c i e IV/.\m i e . 1 w a n i e t a k i
loretnym znakiem, II chcia rachowa ten zwyczaj.
v

Odzie natomiast nie nie zwyczaju I nie ma testamentu, cel miel bardzo mdrj nasi krl Jakub, starajc sl
!., mnale) rozumie po pierwsze, Ie wole monarchy Jednoczy dwa swoje krlestwa A n g l i i i Szkocji. < . . t \ b >
byo IZbj r / d pOZSfea i i i o i i a r c h i c z u \ . a p r o b o w a < . | , I | osign, 0 to wedla wszelkiego prawdopodoble-
'/wi b y l b ) zapobieg wojnom d o m o w y m , ktra w chwili
bowiem te, f o r m rzdu w swojej o s o b i e . P o w t r e n a l e y
rozumie, te dziecko jego wasne, mskiej czy teskiej
hecnej unieSZCZAltwiaJ o b a k r l e s t w a . N i e jesl w i.c

ma mie pierwszestwo przed kadym Innym, jako


krzywda dla l u d u . j e l i m o n a r c h a d e . \ . l u j e SWOJ
Se ludzie, nalay zakada, bardziej skonni s ze swej
I w o l a o SUkCeSjf tronu, c h o c i a / \ \ i n \ w i e l u

,.,i czasem okazyweo sio. to rzecze ujemn. Co d c


natur) wysuwa raczej s w o j e w a s n e dzieci nil dzieci n

innych ludzi, spord swoich s a l dzieci raczej pe msk irodnoci l e g o z p r a w e m , l o podnOSZCOO r w n i e / a r


,,I esk, .i K> ze maczyini z natura swojej bardziej
. iiicid- te w s / e l k i e z o . jakS m o e p r / \ j - . p i z e / l o .

s zdatni do pracy i do dziannia w t r u d a c h i niebez . krlestwo zostanie o d d a n a o b c e m u , m o e r w n a /

pieczestwie n i kobiety. Po trzecie,* gdzie monarcha yj^ przei to, i p a n u j c ) w s t p i w wiaaak m a e s k i


4

n i * - m a wasnego potomstwa, pierwszestwo ma n u , , isoba o i > > a . j a k o ze p r a w o do s u k c e s j i moe przej


roezoj jego brat ntt czowiek o b c y ; i p o d o b n i e czowiek ,,i, a l e wssysc) l u d z i e u w a a l i to z a zgodne / p r a w e m .
bliszy krwi nM dalszy, j a k o Se p r z y j m u j e si zawsze,
C b&zez) krwi jesl bliszy sercuj i j e s t rzecz oczywist,
Rozdziel w
aa ha caowieka spywa aawsze p r z e z refleks najwicej
Zaszczytu l WielkOSCl Jego k r e w n y c h najbliszych. O W - A D E Y OJCOWSKIEJ i DESPOTYCZNEJ
I , , , jeeli praWO p o z w a l a monarsze d e c y d o w a o s i u \ .

Cesji sowami umowy cz> I esl ainenl n. t o l u d z i e Q1Qgq PaMtwo, poumtah pnm mwias:cTctuc y tu t a k i e , g d z i e Pu u .

fu WyfiUn Obiekcje, * j ' < > s l o


wielk nicdngodiios moc s u w e r e n n z d o b y w a si si. Z d o b ) w a s B a j sih, pow*ah
\iu.e nu b o w i e m sprzeda s w e uprawnienia .i gdy Indzie pOSZCZeglnie albo wielu razem, ze sha.hu prze:

wadzy albo j e d a r o w a jakiemu- cudzoziemcowi, | | p, ed mierci albo przed u w i z i e n i e m , w i k s z o c i i r i A


n "rM&MBCi g l n s u Y
v (|

ry, j a k o ze ludzie otC) (td z n a c z y : nieprzywykli daje i a p r o b a t n a w s z y s t k i e d z i a a n i a tego czowieka


s N N ;

pod j e d n y m rzdem i mwi tym s a m y m jzykiem 0Q tai tegO z g r o m a d z e n i a , k l r e m a w s w e j m u c v e h


zazwyczaj ale doceniaj s i r
wzajemnie, moe weji ycie i wolno.
drog uciskania swoich poddanych, en istotnie jest | l e n rodzaj w a d z y c / y s u w e r e n n u - c i r o n i si o,l Czym si

rzecze. Wielce ujemna. A l e In niekoniecznie wypy W (


lUWerennoci u s t a n o w i o n e j t y l k o t y m , e l u d z i e , k t r z y ono rtni

z l e g o . i/ nard z o s l a p o d d a n \ r z d o w i o b c e g o czowieka irybieraj swego suwerena, czynie to ze strachu [eden '""'"" " J

lecz raczej I nieumiejtnoci wadcy, ktry n i e zna przed d r u g i m , nic za ze s t r a c h u p r z e d t y m , k o g o usiana-


nego
prawdziwych regu polityki, i dlatego R z y m i a n i e , ed% wiaj nu ci en.MU Nalou.iast w t y m przypadku poddaj
\Hti\l>ili Wiele n a r o d w , z a z w y c z a j usuwali t o z o , azebi > | ( oni Wadz) lego czowieka, ktrego sn- b o j . W obu
UCZyni SWOJS r z d y Jak n a j b a r d z i e j z n o n e , o ile imi, , / s p a d k a c h czyni to ze strachu, na co p o w i n n i zwrci
uwaali l u za k o n i e c z n e , d a j c czasem caym narodOffl wag': co uwaaj za n i e w a n e w s z e l k i e laki.' Ugody,
czasem najznakomitszym ludziom k a d e g o podbitego Jakifi w y p y w a j z. o b a w y mierci czy gwatu. Gdyby
narodu sie tylko przywileje, lecz r w n i e m i a n o Rzymian' 10 byo p r a w d , In a d e n c z o w i e k w adnym pastwie
i wprowadzali wielu spord nich d o senatu i na wane i.- uigb> by zobowizana do p o s u s z e s t w a . Prawda,
11 W p a s t w i e raz ustanowionym lub zdobytym, przy-

Wiadra ojcowska i despotyczna 177
pavsi [00

KICIU winna p r z y s u g i w a w r w n e j m i e r z e im o b u
, / , , / , , . ) . . wypywajce z o b a w y mierci d z j g w a t , ,
1
| . , im w i n n o b y w r w n e j m i e r z e poddane w l . l/y
je s;, ugodami i nie o h o w i z u j , g d y WWO przyi/<./,,,ia
/M

' i n - nic to jest. niemoliwa, a d e n bowiem czowiek


tost przeciwna p r a w o m , A l e racj nie Jest to, te ugoda
\ IIIOC SUChB dw . h p a n w . N i e k t r z y Indzie oddaw ali
zostaa z a w a r a pod slra. h e m , lecz t o , e t e n , kto p r / y
B
t j z ( j jedynie mtczyZnie, j a k o o ta pe stoi w y t e j ;
r z e k a ) , nie ma uprawnienia d o r z e c z y przyrzeczonej.
n (

lesie . " > ' ' - Wiozaweze b o w i e m m i d z y mczyzn


w l v m , 1 1

Rwnied w . - u . z a s . g d y czowiek moe zgadnie z prawem


' kobiet jest l a k a r n i c a siy cz.\ r o z t r o p n o c i , iby
wypeni ugodo, u tego nie czyni, z w a l n i a g o ze wiadi za*
uprawnieniu d o w a d z y m o n a byo rozstrzygn
nie tewaano ugody, leci orzeczenie Mrwerena. w , .
l' z w a l k i - W paatWiS t a k i s p r r o z s l r z s g n s n ; na p o d
zftldoh innych przypadkach, g d y czowiek zgodnie
M

itaWie prawa; i W w i k s z o c i p r z y p a d k w ( c h o nie z a w s z e )


t prawem piyrzeka, to nieprawnie tamie przyrzeczenie.
Pieczenie w y p a d u na k o r z y o j c a , j a k o e w w i k s z o c i
Lee* g d y suweren, ktry jest penomocnikiem, zwalnia
r z y p d k w p a s t w a b y y tworzone p r z e z ojcw rodzin,
<i; i, v wczas j e s t on z w o l n i o n y p r z e z t e g o , k t o w y m u s i 0

[lic Z0 p r z e z m a t k i . A l e t e r a z c h o d z i o s l a n p i e r w o t n y
przyrzeczenie, jako przez mocodawc tego zwolnienia.
dury, j d z l O , j : ' k si z a k a d a , nie ma p r a w d o t y c z i < \ . h
M, uprawnienia wadzy suwerennej i pynce z nich
Prawa wiaienslwa oni p r a w dotyczcych wychowania dzieci;
sriw/rrri-
konsekwencje sa w obu p r z y p a d k a c h te same. Wadz
[ftnej* tylko p r a w o n a t u r y i p r z y r o d z o n y pocig j e d n e j
noici te suwerenne bez z g o d y suwerena nie moe by przeniesion
sami' u obu i(( , do d r o g i e j o r a z ich p r z y c h y l n o d l a d z i e c i . W l y m
na k o g o i n n e g o ; nie m o e on z o s t a p o z h n w i n n \ wadzy;
tanie pierwotnym natury rodzice albo sami midzy
/,-den / j e g o | .. . d d a n y e h nie m o e g o o s k a r y o b e z p r a w i e *
.ole| r o z s t r z y g a j spraw wadzy nad d z i e m i na d r o d z e
poddani nie mogs go ukara) rozstrzyga on o t y m , .
umowy, a l b o w ogle jej nie rozstrzygaj. Jeli roz-
|O0( niezbdne dla p o k o j u ; rozstrzyga sprawi' doktryn'
trzygaji to u p r a w n i e n i e przypada zgodnie z umow.
jesl j e d y n y m p r a w o d a w c i n a j w y s z y m sdzi wszelkich
\\ his ""' 1
znajdujemy, t a Amszonki zawieray umowy
sporw; i rozslrzyga rwnie, kiedy i w jakiej Sytuacji
Wypowiada WOjn i z a w i e r a p o k j ; d o niego te na- 7 i n ( . / c z \ / n a m i s s i e d n i c h k r a j w , d o k t r y c h m u s i a y si

ieZj u \ b i e i a . s d z i w , d o r a d e w , dOWdCW i w s z e l k i c h atleka, g d y c h o d z i o o dzieci, c d z i e c k o pci mskiej

MIII \ Urzdnikw i funkcjonariuszy oraz wy/.na. ujdzie odesane o j c u , n a t o m i a s t d z i e c k o pici fcesklej


bdzie z o s t a w a o z m a t k : l a k w i c w a d z a n a d d z i e m i
nagrody, kar\, zaszczyty i dawa ordery. Zasada tegQ
pici eskiej p o z o s t a w a a p r z y m a t c e .
fest te lama, j a k wysuwalmj w p o p r z e d n i m rozdziale
Jeli n i e m a a d n e j u m o w y , w a d z a n a l e y d o m a t k i . Albo przez
uzasadniaj, le samo uprawnienia wadzy suwerennej
y ho w i e m W p i e r w o t n y m s t a n i e n a t u r y , g d z i e n i e m a uynhmot*
Ustanowionej i w y p h w n j e e z nich konsekwencje^
M.Inyeh p r a w d o t y c z c y c h m a e s t w a , n i e m o g o b y
II'lad za WadZC z d o b y w a sic d w i e m a d r o g a m i : p r z e z uro.|/,, . l|(
l a d o m c , k i o j e s t o j c e m , o i l e n i e w y p o w i e si c o d o lago
patriar i przez podbj. Uprawnienie do wadzy na podstawie
,;itk;i. I Iprownienle w i c d o w a d z y n a d d z i e c k i e m zaley
cha Ino, /''
urodzenia to uprawnienia, ma do wadz*.
n

jakie rodzic
< /<? od j e j woli i c o za t y m i d z i e , naley d o n i e j . I dziecko
nad s w y m i d z i e m i ; i w a d z a ta n a z y w a sic rodzicielsk
oiiga nino j e s t p o c z t k o w o w m o c y s w e j maiki, t a k i m o e
Ale m e wypywa o n a z u r o d z e n i a , j a k g d y b y r o d z i e mia
ona b d j e k a r m i , b d j e porzuci. Jeli j e k a r m i , to
Jad/, nad d z i e c k i e m dlatego, e je spodzi; lecz \v\-
/;iwdzicz o n o s w o j e ycie m a t c e i w o b e c t e g o j e s t z o b o
pywa /< z g o d y dziecka, bad wyranej, bd okazanej
wizane s u c h a r a c z e j j e j n i k o g o i n n e g o ; a c o za t y m
wystarczajco w inny sposb. Do sprawy rozrodczej
1/ic, w a d z a n a d n i m n a l e y d o n i e j . Jeli z a j e porzuci
l;'j przydzieli mczynie pomocnic i zawsze dwie
i Ko i n n y j e z n a j d z i e i y w i , to w l u d z a n u l e y d o t e g o ,
osoby sa w r w n e j mierze rodzi- aiui; siad wadza n | :il

Lewlafa* I?
Pastwo 11,20 11.20 Wadza ojcowska i despotyczna 179

kto ie y w i . W i n n o b o w i e m o n o sucha t e g o , k t o j e _ z a
,/,/,/r/ b o w i e m ( b e z w z g l d u na t o , c z y aciskie s o w o
chowa p r z y yChl, j a k o e z a c h o w a n i e y c i a jest celem, jgnflfj b d z i e m y w y p r o w a d z a l i o d seruire, suy, c z y t e
dl-, ktrego jeden czowiek p o d d a j e sie w a d z y i u n e g 0 ; teruars, ocali, c o pozostawiam gramatykom d o
a wobec tego p r z y j m u j e si, e k a d y c z o w i e k przyrzekj dyskusji) rozumiemy nie j e c a , k t r y jest t r z y m a n y
posuszestwo temu, w k t r e g o m o c y j e s t g o o. ,i wwizieniu Czy w w i z a c h , pki j e g o waeieiel.' k t r y
-o wzi lub kupi od k o g o , kto g o p o j m a , m e rozstrzy-
albo zniszczy.
Jeeli m a t k a j e s t p o d d a n a w a d z y ojca, t o dziecko gnie, c o z n i m r o b i ( t a c y b o w i e m l u d z i e , z a z w y c z a j
t/po pMM Parani n i e w o l n i k a m i , nie maj w o g l e a d n y c h z o b o -
poprzednie
jest w m o c y o j c a ; j e e l i z a ojciec j e s t p o d d a n y w a d z y
poddanie maiki j a k w w c z a s , g d y suwerenna k r l o w a polubia pazari, I^cz m o g z e r w a s w e w i z y l u b w y z w o l i si
lednego kogo ze swoich p o d d a n y c h ) , t o d z i e c k o jesl poddarui t wizienia: i m o g s p r a w i e d l i w i e z a b i l u b s a m i u w i z i
z rodzicw
wadzy m a t k i , j a k o e ojciec r w n i e j e s t j e j poddanym. HregC p a n a ) , l e c z t a k i e g o c z o w i e k a , k t r y , p o j m a n y ,
wadzy
Jeeli mczyzna i kobieta, monarchowie dw,- M
n);1 pozostawion s w o b o d r u c h w ciaa i ktremu j e g o
drugiego
rnych krlestw, maja d z i e c k o i umow, co d o tego, pan zawierza na p o d s t a w i e przyrzeczenie, e on m e tbte
kto b d z i e mia w a d z n a d n i m , t o uprawnienie do |Bi0 i i e
czyni SednogO g w a t u n a d s w o i m p a n e m .
w a d z y p r z y p a d a na m o c y u m o w y . Jeli m i d z y nimi N i c z w y c i s t w o w i c d a j e u p r a w n i e n i e d o w a d z y n a d Nu przez

nie m a u m o w y , l o w a d z a n a d d z i e c k i e m w i e si z w j . a
gwyeleonym, lecz wtaena j a g o u g o d a . I nio dlatego jest ^Nfsn.
dzn t e g o miejsca, g d z i e o n o si z n a j d u j e , j a k o e suweren on zobowizany, i j e s t z w y c i o n y , to z n a c z y : p o b i t y I r c z p r :
"
k a d e - o kraju m:i w a d z n a d w s z y s t k i m i i u d m i , k t r z y i p o j m a n y a l b o z m u s z o n y d o u c i e c z k i , l e c z d l a t e g o za z g o d
*
* i ^ *ii'y lit '.o
lam zamieszkuj.
on sarn p r z y c h o d z i i p o d d a j e si z w y c i z c y . I z w y c i z c a
K t o ma w a d z nad dzieckiem, ma rwnie wadaj nych
nie dla l e g o zobowizany j e s t d a r o w a mu y c i e , e t e n
medTs,Ze- nad dziemi tego d z i e c k a oraz nad dziemi tych dzieci,
mu sir; o d d a l w moc ( b e z p r z y r z e c z e n i a , e m u z o s t a n i e
sii pndJega K l 0 bowiem ma wadz nad osoba czowieka, ten ma
yele z a c h o w a n e ) , p o d d a j c si j e g o d e c y z j i ; l o b o w i e m
reguiom,,a- w J a d z Q n a d wszystkim, co naley do niego; bez t.g 0
n i eo b o w i z u j e z w y c i z c y d u e j , n i j e g o w a s n y osd
uprau^* wadza b y a b y t y l k o t y t u e m i nie b y a b y skuteczna.
waza tO Za s t o s o w n e .
ma do po- Uprawnienie do dziedziczenia wadzy rodzicielskiej
A to, c o l u d z i e c z y n i , g d y d a j ( j a k t o etsj t e r a z m w i )
tuidaw 4 przechodzi w ten sam sposb, j a k przechodzi uprawnienie
pardonu (co Grecy n a z y w a j wypla, branie ywym),
do dziedziczenia monarchii, o czym mwiem j u do
lo czyni, by uciec przed zapaiczywoaci zwycizcy,
statecznie w rozdziale poprzednim.
poddajc si m u i u k a d a j c si, e mu z o za s w o j e
Jak powsta Wadz, zdobyt przez podbj c z y t e zwycistwa jy.ie okup czy dadz s w e usugi. Temu czowiekowi
e wadza w wojnie, niektrzy pisarze nazywaj despotyczn d
0
wic, ktry d o s t p i leg,, pardonu, nie darowano fcyeta,
des potyi zna
sowa i)tn.7uTi,Q, k t r e z n a c z y t y l e , c o pan c z y wadc lecz Odoono s p r a w d o p n i e j s z e g o rozwaenia, albo
j e s t to w a d z a p a n a n a d j e g o s u g . I t. w a d z z d o b y w a wiem nie jest to darowaniem tycia pod warunkiem,
zwycizca wwczas, gdy zwyciony, aby unikn lecz p o z o s t a w i e n i e m otwartej sprawy. I dopiero wtedy
grocej m u mierci, zawiera ugod bd w wyranych yd jego jest pewne i j e g o usugi s przedmiotem Jago
sowach, bd przez inne wystarczajce znaki woli, obowizku, gdy z w y c i z c a z a u f a m u i o b d a r z y swobod
e pki y b d z i e i pki p o z o s t a w i o n a m u j e s t swoboda ruchw ciaa. Niewolnicy natomiast, ktrzy pracuj
ruchw ciaa, z w y c i z c a b d z i e si n i m p o s u g i w a , jak w w i z i e n i a c h czy t e w o k o w a c h , c z y n i to n i e z o b o
m u si podoba. G d y z a t a k a ugoda zostanie zawarta wizku, lecz dlatego, by unikn okruciestwa swych
zwyciony jest sug, lecz nie wczeniej; przez sowo nadzorcw.
180 Pastwo il^jg JJ 20 Wiadra ojcowska I despotyczna
181

P a n niewolnika j e s t t e p a n e m w s z y s t k i e g o , co n
wojny. Odzie natomiast liczba ludzi jesl wyranie
posiada; i moe adne* u y t k o w a n i a l e g o w s z y s t k i e g o ,
" '\i|,y MOGLI s i oni obroni, poczeni w jedno, lam
C

p, inseiy: d b r niewolnika, p r a c y j e g o a l a k e Jggg


"! / ;
czowiek moe kierowa si swoim Wasnym
sug i |eg0 dzieci Wedy t y l k o bdzie to u w a a za s| _ 0
' 'mieni
1
w chwili niebezpieczestwo, b y zachowa
sowne. A l b o w i e m ten suga z a c h o w a y c i e d z i k i swemu
'"- . wiosn i y c i o czy to ucieczk, czy te poddaniem
S"
r 7

panu, maca u g o d y , ktra z o b o w i z a si d o posuszestwa,


w r o z e w i , jak to bdzie uwaa za najlepsze; w taki
to meczy: 0*0 uznawania i a p r o b o w a n i a wszystkiej
' , sposb, jak bardzo may oddzia onierzy, za-
S (

coUCzyid jego pan. A w p r z y p a d k u , g d y b y o d m w i


"" s ;
przez armi, moe rzuci swoj bro i prosi
l l V

posuszestwa i pan j e g o g o zabi c z y te w z i w o k o w y


fdonU ALBO uciec raczej, ni wystawi si n a przeszycie
albo inaczej j a k o ukara za j e g o nieposuszestwo*,
toczeim I tyle winno tu wystarczy, co si tyczy tego,
on sam jest sprawca fcegO w s z y s t k i e g o i nie m o e oskara
" , , i t a l a m CO dO uprawnie suwerennych na drodze
nl

swego pana o b e z p r a w n a k r z y w d .
kolacji i dedukcji, opartej
C
na naturze czowieka,
Krtko mwnic, UPRAWNIENIA i k o n s e k w e n c j e zarwno i-o potrzebach i n a celach, jakie m a , g d y tworzy
w a d z y jcuwsUcj. j a k i despolyrz/ie,', sa d o k a d n i e In/same anitwa, gdy podporzdkowuje s i c monarsze czy zgro-
z uprawnieniami suwerena ustanowionego, i to z ty j,c ' .'idzenin, ktrym powierza moc dostateczn dla swojej
s a m y c h racji, k t r e ustaliem w rozdziale poprzednim, obrony- .
Tak WIEC aktem nicznajomoei UPRAWNIE suweren:, A teraz r o z w a m y , czego uczy pismo w tej samej
jest, g d y czowiek, k t r y j e s t m o n a r c h a r n y c h n a r o d w nwie. Mojeszowi dzieci Izraela mwi, co nastpuje:
i w jednym ma suwerenno, ustanowiona przez zgro mka ty ea^ie/ny sucha; O niech nie mwi do
1 a

m a d z e n i e ludu, w i n n y m za d z i k i p o d b o j o w i , l o ZNACZY* "nas 007* byitng snad nic pomarli \ Exodus, 8 0 . 1 9 ] . T o jest
przez t o , e k a d a poszczeglna jednostka PODDAA i bczwzpldne posuszestwo wobec Mojesza. Co si ty-
mu, b y u n i k n q mierci c z y w i z i e n i a g d y ten ezlow u-k uprawnie krlw, to sam B g mwi przez usta Sa
/ V

da od j e d n e g o z t y c h narodw w i c e j , ni od innego muela (1 Ksiga Samuela, 8. 11, VI \ dalsze): To bdzie


z tytuu podboju, j a k o od narodu p o d b i t e g o . A l b o w i e m airo krla, klry krlowa ma nad wnnu. SI//I// wasze
suweren ma wadz absolutn w rwnej mierze nad \ nC /"'/"" " obsadzi ,
turni wozy swoje i fioczyni jezdnymi,
)r

o b y d w o m a albo te nie ma w ogle suwerennoci; a w takim a bed biega przed wozem jego. Poczyni z nich iece niwa
razie k a d y c z o w i e k m o e p r a w n i e c h r o n i s i e b i e , jeli
i le, klrzy robili rynsztunki wojenne i potrzeby
potrafi, w a s n y m s w o i m m i e c z e m , c o j e s t s i a n e m wojny.
do irozw jego. Crki le wasze pobierze, by gMowaly rzeczy
S t d si 0k82UJe, e w i e l k a r o d z i n a , jeli nie jesl cz n/LAT ' byy kucharkami i piekar kami. Pola le wasze
ci j a k i e g o p a s t w a , t o s a m a p r z e z si jest m a monar
uinnire irasze. i ogrody oliwne wasze co najlepsze pobierze,
chi, o ile c h o d z i o u p r a w n i e n i a s u w e r e n n e ; i t o b e z wz_rle.
nroida sugom swoim. Przylem z zasieww waszych i z irin-
du na to, c z y r o d z i n a ta skada si z. j e d n e g o m ,, / ) 1 V
ir irnszyili bdzie bral a tesicciny i rozda je komornikom
i j e g o d/irri, c z y te z j e d n e g o mczyzny i jego sug
laskn i innym sluyom swoim. Takie sugi wasze i dziewki
czy te z j e d n e g o mczyzny i jego dzieci oraz sug
rnj.c', i inb>dzicncc irasze co najgrzeczniejsze, bdzie bral
r a z e m w z i t y c h : tu o j c i e c c z y p a n j e s t s u w e r e n e m . Nie-
i i, ci
O ro do roboty swojej. Z byda waszego dziesicin, l><lzic bral
mniej przecie rodzina nie j e s t pastwem we wact
y bdziecie jego niewolnikami. Jest to wadza absolutna
w y m znaczeniu, chyba e m a t m o c p r z e z w a s n swo
QlV

i ujmuj j'l k r t k o ostatnie s o w a : a wy bdziecie jego nie-


ja bezebno albo dziki innym warunkom sprzyjaj,
WOlnikami. A znowu, gdy lud usysza, jak moc. ma
cym, t a k i nie m o e u l e c p o d b o j o w i w s k u t e k z m i e n n y c h
mie ich krl, zgodzi si na to i powiedzia, co nastpuje:
jj 9Q Wadza ojcowska i despotyczna 133
11,20
pastwo
Uttrie do wsi, ktra jesl przed wami, a niebawem
j r T i : znaj.hic-
brdzicma jako wszystkie inne narody i krl nasz bdri? f,y oittet przyuizan i ol z ni: odwitc.ie i przywiedcie
gadzii nasze sprawy i bdzie nam przewodzi, prow- ,/ mnfa A jeliby wam kto co mwi, pna-iedzeie, te pan
,/:,,, nasze wojny (werset 1 0 ) . T u t a j potwierdzone, ich r"lrzeb;ip\ a nalybmiasl paci je ( M a t e u s z , 2 1 . 2 , 3 ) .
jesl iipra\vi)i.iii\ j a k i e m.'ij:j s u w e r e n o w i c , z a r w n o u C
. , czowiek nie z a p y t a , c z y konieczna potrzeba b a -
Tt r

6ic y n y w o j s k a , j a k i wszelkiej j u d y k a l u r y ; a w | y r n
tffClOla jest w y s t a r c z a j c y m t y t u e m , ani t e , c z y P a n
zawara jesl l a k wielka w a d z a a b s o l u t n a , j a k q t y l k o 0ta 1>>' * J k o n i e c z n o c i , lecz p r z y j m i e
s c d z i ! t c
wol
jeden ezlowiek m o e przenie na i n n e g o . A z n o w u pana.
taka byl* nu\\U\vn krla S a l o m o n a d o D o g a : daj sludz, p o tych przytocze d o d a m o n o r w n i e sowa z r.one-
twemu rozum, ithy sdzi lud twj i rozrni,d miedzy dobrem 0. .\ bdziecie jako bogowie, znajcy dobre i ze. A w e r s e t
i ziem ( I K s i g a K r l w , 3 . 0 ) . D o s u w e r e n a w i c naley 11 m w i : KlOt ci pokaza, te jest nagi, azali nie jadl
byt sdzia i p r z e p i s y w a r e g u y r o z r n i a n i a d o b r a i za, i dr:eu ,a
onego, z klregom zakaza lobie, aby jadl (< lenesis
ktdfS t 0 reguy Ml p r a w a m i ; a z a o m d o n i e g o naoy 3 i 5). Poznanie dobra i zla, c z y l i orzekani- w |prS>
wadza p r a w o d a w c z a . O t o Sani ez> b a l na y c i e D a w i d a ; u i c dobra i z a , byo zakazane Adamowi pod nazw
a przecie/, g d y b y o w m o c y D a w i d a , b y z a b i Soula, owocu z d r z e w a p o z n a n i a , j a k o p r b a j e g o pOSfUSSenatwa,
i g d y j e g o sudzy b y l i b y l o uczynili, Dawid zabroni! j m
( rozbudzi ambicj kobiety, ktrej I m owoc j u
t e g o , mwic: nie wycign reki mojej na pana megt,
wydawa pikny, i powiedzia j e j , e zasmakowawszy
t

bo jesl pomOZaftcm 0000 ( I K s i g a S a m u e l a , 2 4 . 8 ) .


M , bd j a k o b o g o w i e z n a j c y d o b r o i z o . A g d y na t o
0 posuszestwie sug m w i w . Pawe: sltntzy, bdttd
spoyli o w o c , i s t o t n i e w z i l i na tfobis f u n k c j e Boga,
posuszni panom waszym we wszelkieli rzeczach [Listy (j 0
ktr jost o r z e k a n i e o d o b r u i z u , a l e nie Zdobyli n o w e j
K o l . , 8,20] o r a z : dzieci bdicie posuszne rodzicom swoim
zdolnoci do tego, b y naleycie rozrnia pomidzy
we wszystkich rzeczach (werset 22). W i n n i p o prostu by
oobrcm i z i e m . A l e g o p o w i e d z e n i a , e g d y s p o y l i o w o ,
posuszni ci, k t r z y p o d l e g a j w a d z y o j c o w s k i e j n l b 0

despolyczncj. A z n o w u : na stolicy Mojtcszowcj zasiedli to SObftCZyl, i s n a d z y , nikt nie interpretowa tak,


uczeni w pimie i faryzeusze. Wszystko tedy, cokolwiek by jnk g d y b y byli poprzednio lepi i n j e widzieli wasnej
wara poiricdzieli, zachowujcie i czycie ( M a t e u s z . 23, 2, 3), (WOjeJ s k r y . Znaczenie tego jest jasne, e mianowicie
HWCZ0S p o r a z p i e r w s z y o s d z i l i , i. i c h OBgO . jazt n i e
1 lulu} znw jest posuszestwo bezwzgldne. A \
przystojna Boga ich stworzy);
V
(w ktrej byo wol
P a w e mwi: napominajcie ich, ithy posuszni byli ksiu,
ie si zawstydzili, t y m milczco zganili samego"
U,w i tym, Idrzy maj wadz, i podiluwali si ich wali (1.ist
gCga. A wwczas rzek R g : azalii jade z drzewa,
do T y l usa, 3. 2). I tu r w n i e bezwzgldne jest p . 0
| (;,k d a l e j , c h c c przez to powiedzie: czy ty, ktry
suszeiislwo. Wreszcie nasz Zbawiciel s a m przyznaje
rfniones mi p o s u s z e s t w o , w z i e na s i e b i e b y sdzi
e ludzie, winni paci takie p o d a t k i , j a k i e im nakadaj moich rozkazw? Przez co jasno (cho alegorycznie)
krlowie, g d y m w i : oddaj cesarzowi, co jest cesarsld ,|o z r o z u m i e n i a , i r o z k a z y t y c h , k t r z y maj upraw-
i g d y paci takie podatki s a m . I p r z y z n a w a , e sowa gltala d o r o z k a z y w a n i a , nie powinny b y g a n i o n e ani
krlewskie w \ s t a r c z a , a e b y w z i d o w o l n rzecz pod. dyskutowane p r z e z ich p o d d a n y c h .
d a n e m u , g d y tego potrzeba; i e krl j e s t sdzi tej p . 0
Tak w i c okazuje si j a s n o w m o i m rozumieniu, za- Wadza
trzcby. Albowiem sam, jako krl ydw, rozkaza rwno z t e g o , co mwi rozum, jak Pismo, c wadza wfcwfafe
uczniom swoim, aeby wzili olic i ol, iby przy suwerenna, c z y t o w r k u j e d n e g o c z o w i e k a , j a k w mo- w e w s z e l k
^ h
prowadzili j d o niego d o Jerozolimy; u c z y n i t o , mwic
Pastwo H , 20 U 2l___ Wolno poddanych.
l 8 4 185

.,. nar. Nu, c z y w roku z g r o m a d z e n i a lud/i, jak w pastw! Roz d zia X X I


^ . . . l u d o w y m e r y a r y s t o k r a t y c z n y m , j e s t l a k w i e l k a , jak
O WOLNOCI PODDANY, (i
absolutna t y J j , i z i c m o g sobie p r z e d s t a w i . I c h o c i a ludz|
k o lc e

Bobie wyobrazi, e taka nieograniczona m o c


moe wiec rc k o n s e k w e n c j o , t o przecie konsekwencje, \Volno c z y s w o b o d a o z n a c z a , cile b i o r c , b r a k Ct*fm
j a k i e pyn z braku lej m o c y , a m i a n o w i c i e n i c i s i a n n a P/cciwstawienia (przez przeciwstawienie rozumiem "--'"oi/

wojna kadego czowieka z Jogo ssiadami, sa inacznia ' tfpatrzns p r z e s z k o d y dla r u c h u ) ; i m o n a u niej m w i
gorsze. Sytuacja c z o w i e k a w t y m y c i u n i g d y nie h.-.i,j,. '\ j o d o b r z e , g d y c l i o d z i o i s t o t y n i e r o z u m n e i nie
v l

i,,!,.., b y w niej n i * byo zych stroni ze w p a s t w i e


r
w i o n e , jak i o i s t o t y r o z u m n o . G d y b o w i e m c o k o l w i e k
/ N

wielkie EiO w > pywa l y l k o z nieposuszestwa poddanych ! '^1 j a k z w i z a n e c z y t e t o t o c z o n e i n n y m i rzecza-


i z l e g o , e ami Ie u g o d y , na k l r y o h opiera sir Istnienia i si m o e p o r u s z a tylko w pewnej okrelonej
pastwo, A jeli kto* bdzie u w a a , e moc suwerenne aatrzeni, i g d y ta p r z e s t r z e j e s t w y z n a , zona przez
, , j w s t a w i e n i e si p e w n y c h e ial z e w n t r z n y c h , to m -
/ r
j r s ! walka, i bOdZie Stara si j z m n i e j s z y , t 0

iniy * dana e
' s w o b o d y , i b y si p o -
r z c c z n e m a

bdzie musia podda si t a k i e j mocy, ktra bdzie


iffzy d a l e j . I t a k s a m o m w i si o w s z e l k i c h ietOtOCb
moga o g r a n i c z y tamt moc, to znaczy: mocy jeszcze . w v I' W t e d y , g d y s u w i z i o n e , o t o c z o n e m u r a m i l u b
v

wikszej. *. |,". w acuchy; m a i si to o wdzia, g d y Jesl ujte p r z e z


Najpowaniejsza obiekcj jest ta, ktra wypywa, I r / ( 1 / i ; i o statkach, ktre w y p y n y b y aa neersza p r z e -
z praktyki, a m i a n o w i c i e , g d y l u d z i e p y t a j , g d z i e i k i e d y Ir/cii. g d y b y " i e Ie b r z e g i . O t y c h w s z y s t k i c h rzeczach
poddam rzeczywicie uznali lak moc. A l e mona od- nwimy zazwyczaj, te nie maj swobody, by sie p o
wrotnie postawi im pytanie, gdzie i k i e d y b y o jakie ,,s/a t a k , j a k b y si p o r u s z a y , g d y b y n i e te p r z e s z k o d y
k r l e s t w o , p r z e z d u s z y czas w o l n e o d r o k o s z u i wojny rflwntrzne. Lecz g d y przeszkoda ruchu tkwi w sanuj
domowej. U tych narodw, ktrych pastwa istniay s l r l iktorze rzeczy, to z w y k l e n i e m w i m y , e j e j b r a k
dugu i nie b y y zniszczone inaczej, ni przez, wojn swobody, leez e jej brak mocy, iby si poruszaa;
/< u ii. Irz.n, poddani nigdy nie p o d a w a l i w wtpliwo 8 przykad wwczas, g d y kamie ley w spokoju, lub
wadzy suwerennej. A l e niemniej nie m a wagi argu. , lv c z o w i e k
T1 przywizany jest d o ko chorob.
ment o p a r t y na p r a k t y c e ludzi, k t r z y nie przeniknli Zgodnie z tym waciwym i powszechnie przyjtym Co ta
do gruntu i dokadnie nie z w a y l i r o z u m e m przy. z u,, maczaniem s o w a , czowiek wolny lo len, ktremu w tych znac
*r
powsiania p a s t w a i j e g o n a t u r y , i k t r z y c o dzie cer*
fc:nch,
r jakie przy swojej sile i swoim dowetpi jest on
pfa Ie nii dole, jakie wypywaj z nieznajomoci tych
ilclnij uczyni, nic nic przeszkadza, In/ uczyni lo, co ma
przyczyn i t e j natury. Choby bowiem we wszystkich
iwie. czyni. Lecz g d y s o w a wolny i wolnost s t o s o w a n e s
miejscach w i o t a ludzie k a d l i f u n d a m e n t y s w o i c h domw
do j a k i e j i n n e j rzeczy n i do ciaa, to u y t e s le, co
na piasku lu p r z e c i e nie m o i n a b y s t d w n i o s k o w a , Izba
l,owiem nie podlega ruchowi, nie m o e spotyka prze-
lak n a l e a o j e ka. U m i e j t n o t w o r z e n i a i zachowania
B*ody. Ody wic si m w i (na przykad): droga jest
pastwa polega na p e w n y c h reguach, jak arytmetyk;,
u,.Ina, t o m a si na m y l i n i e w o l n o l s a m e j d r o g i , lecz
i geometria, nie za na s a m e j tylko praktyce (jak gr u

wolno t y c h , ktrzy po niej chodz bez zatrzymania.


w t e n i s ) . A l u d z i e b i e d n i nie maj ilo c z a s u , b y z n a l ,
| gdy mw i m y , ze j a k i d a r j e s t w o l n y , t o n i e m a m y na
Ie prawa, ludzie za, k l r z y mieli c z a s , nic w y k a z y w a l i
myli j a k i e j WOlnOCi samego daru, e z . wolno, tego,
dol\e|i<zas ciekawoci ani umiejtnoci.
|da darOWUJe i kto nie b y z m u s z o n y przez jakie prawo
Pastwo 11.21 ri,2i W o l n o p o d d a n y c h
I8S IR7

,-zy jaku* ugod, e b y g o d a . P o d o b n i e , g d y mwltng Bidzie CZynlB Wiele r z e c z y , j a k i c h n i e kne I m c z y n i n g ,


twobodntt, tO Uli ffitt t o s w o b o d o gosu c z y w y m a w i a n i " , ais Jaal n w o b e c tego sprawc i , i, rzeczy, to prze- v

slow, ic/ swoboda czowieka, ktrego adne p r a w o nie cir .nie mog oni y w i ani uczucia, ani pragnienia laitiej
zobw fzeo, by m w i inaczej n i m w i . Wreszcfc) r 7 C c z y . ktrego wola B o g a nie b y a b y p r z y c z y n . I g d y b y
7 r sposobu uywania z w r o t u wolna irola nie m o n a w y . 1000 WOlB nic s p r a w i a a , iby konieczny b y l a k t woli
p r o w a d z a wniosku c o d o w o l n o c i w o l i , pragnienia c z y ggOWteka i c o za t y m i d z i e , e b y k o n i e c z n e b y o w s z y s t k o
skonnoci; ronina tylko w y p r o w a d z a w o l n o c z o w i e k - ( ( ) c o od tej wali c z o w i e k a zalety, t o w o l n o czowieka
Mra palege no tym, i nic g o nic z a t r z y m u j e w c z y n i e n i , , byaby s p r z c . z n o s , , i przeszkod w stosunku do wszech*
tego, ,n . h e c lub p r a g n i e uczyni.- albo d o c z e g o ma jooy wolnoci Boga. Tego wystarczy ( g d y chodzi
nasz t e m a t ) , c o s i t y c z y w o l n o c i p r z y r o d z o n e j , k t r a
skonno. 0

jodynie we w a c i w y m tegO sowa znaczeniu nazywa


Strach Strach i wolno m o g w s p i s t n i e , j a k na przykad
i wolno
si,. wolnoci,
wwczas, g d y czowiek rzuca swojo dobra do morza
s te tob A lc podobnie j a k ludzie, b y osign pokuj, | przez N,
z obawy, e statek p j d z i e na d n o : c h o si b o i , c z y n i to
rgodnr zachowa swoje istnienie, utworzyli BCtUCZnegO sztuczne
przedoi zupenie wolny i moe tego n i e uczyni, je i,
( 0

^OWloka, k t r e g o m y n a z y w a m y p a s t w e m , tak r w n i e "* o d y

ze, h. i Jezt to w i c d z i a a n i e c z o w i e k a , k t r y j , . | S

p |warzyli sztuczne acuchy, zwane pnnrami pastnn


,n>lny. Podobnie p a r i . / a s e m c z o w i e k s w j dug
uymi, ktre oni sami, moc wzajemnych u g d , j e d n y m
f v l k o ze strachu p r z e d u w i z i e n i e m ; t a k i e d z i a a n i e byo
kocem przywizali do u s t t e g o c z o w i e k a c z y tego
d/iaaniem czowieka, k t r y ma wolno, jako e adna
(gromadzenia, k t r e m u dali m o c s u w e r e n n , d r u g i m za
ciao nie p r z e s z k a d z a o mu o d l e g o d z i a a n i a sie p u w s l . r z y .
kocem do w a s n y c h uszu. T c wizy z wasnej swej
ma. I o g l n i e b i o r c , w s z e l k i e dziaania, j a k i e odzie HBtury sa s a a , i n e m u i e j m o n a u c z y n i t a k , b y t r z y m a y
w y k o n u j w p a s t w a c h z e s t r a c h u przed prawem, si) ( i / l ,ki niebezpieczestwu, jakie jest zwizane z. ich
d z i a a n i a m i , BO d o k t r y c h maju swobod, by n h ruj trwaniem, cho nie d z i k i temu, iby jo trudno byo
wykona. rozerwa.
FTnfno
Wolno i konieczno m o g w s p i s t n i e , nn p r z y k a d
i koniecz Wialnie lyko z e wzgldu na te wleay baj t e r a z , r ,
w w o d z i e , ktra B i l t y l k o m a w o l n o , l e c z i k o n i e c z n o
o / m )

no i te
mwi o wolnoci poddanych. Wobec tego bowiem, e Md
tob l spyn kanaem. P o d o b n i e rzecz si m a z dziaaniami
r godni nie ma p a s t w a na w i e c i e , w ktrym byaby usiano- P''S* na
jaka- l u d z i e w y k o n u j z wasnej w o l i ; te dziaania Wypy.
jona dostateczno ilo regu kierujcych wszelkimi w a /
"" " :

w a ja z ieh w o l i , z ich w o l n o c i ; a p r z e c i e w o b e c l e g o , /,. od ugftri


k a d y a k t w o l i c z o w i e k a , k a d e j e g o pragnienie i kazdfi dziaaniami i sowami ludzi (jako e to jest rzecz nie

skonno w y p y w a z j a k i e j p r z y c z y n y , ta z k o l e i z. innej moliwa), przelo z. koniecznoci rzeczy we wszelkich

przyczyny w n i e p r z e r w a n y m acuchu ( k t r e g o pierwsze Czajach dziaania, o ktrych nie w s p o m i n a j prawa,

o g n i w o w reku Doga j e s t p i e r w s z z w s z e l k i c h przyczyn) ludzie m a j wolno czynienia, co i m p o d d a j e wasny


przeto d z i a a n i a t e w y p y w a j z k o n i e c z n o c i . I d l a tego j,-h rozum jako rzez dla nich n a j k o r z y s l aiejaz. Jeli
kto mgb> w i d z i e zwizek m i d z y tymi przyczynami' bowiem wemiemy wolno w e waciwym tego sowa
konieczno wszelkich wolnych dziaa ludzkich byaby znaczeniu, j a k o wolno cielesn, to z n a c z y : j a k o w o l n o
o c z y w i s t a . T o t e B g , k t r y w i d z i w s z y s t k i e r z e c z y i nimi od wizw i wiezienia, to z g o a niedorzeczne bdzie,
dysponuje, widzi r w n i e , e s w o b o d z i e , j a k m a czowiek geny ludzie krzykliwie d o m a g a , s i c , j a k i.) rzeczywicie
c z y n i c to, co chce, t o w a r z y s z y konieczno uczynieni;, czyni, wolnoci, z ktrej t a k oczywicie korzystaj
igo. c o chce B g , ni m n i e j , ni w i c e j . C h o bowiem Rwnie jeeli wemiemy wolno jako niepodlcgan,.
pafistwi) 11.21
188
te bezprewta w stosunku de Urlasse, j a k o e upraw*
| i x l

promem, to niemaej niedorzeczna Jest, ta lodzie do-


ndOl* dO tego, b y D a w i d uczyni, co mu sie bedzio
n.agaja si, jak l o f a k t y c z n i e ' / > nin. lej w o l n o c i , p r / y
j e b a o , dal mu s a m U r i a s z ; ale b y o to b e z p r a w i e
k l o n i wszyscy Inni ludzie m o g l i b y b y pnnomi ich y c i a . ptosunku do Ioga. jaku e D a w i d b y l p o d d a n y m Bofl |
>v

A przecie, cho l o jesl. t e * n i e d o r z e c z n e , tego wani* , z a k a z y w a o mu u c z y n i j a k k o l w . e k niespYawiedli


C f l

si, domagaj, nie w i e d z c , e prawa nie maj m o c y , |, , ,


o s praWO n a l u r y . TO r o z r n i e n i e w o c z y w i s t y sposb
y n
w

dowal ochron, bas miecza w rekach czowieka ozy ludzi,


^twierdzi san. D a w i d , g d y kojc sto. i tego p o w o d u
k l r z y b y sprawiali, i t e prawa bd w y k o n y w a n e .
- W i e d z i a : wobec debU tyU truuyUrn, Zupenie tak
Wolno pod.lanego ley wic t y l k o w l v c h r z e c z , ^
. . o |ud ateski, g d y a lat dziesi s k a z y w a na ba
ktre suweren pnminl mile/euiem. r e g u l u j c dziaania
aeje aejberdziej monych ludzi w s w y m pastwie, u w a l a ]
ludzi, l a k a j e s t , na p r z y k a d , wolno k u p o w a n i a i sprz.e-
} c ,, popenia a d n e j n i e s p r a w i e d l i w o c l j i n l c n c z y e y
dawania oraz zawierania i n n y c h u m w m i d z y aobg
nigdy nie stawiali sobie p y l a n i a , j a k z b r o . l . u p o p e b i i
wolno w y b i e r a n i a w a s n e g o m i e s z k a n i a , o b i e r a n i a spo
wygnany, lecz j a k s z k o d m g b y p r z y n i e . Go w i . e e , ,
sobu o d y w i a n i a , s w o j e g o zajcia z a r o b k o w e g o , wycho
, , . c z y c y s k a z y w a l i na w y g n a n i e , n,e w i e d z c , kogO
(

wywnnin swych dzieci oraz r z e c z y leniu p o d o b n y c h w e d u g


skazuj; i k a d y o b y w a t e l , p r z y n o s z c na r y n e k s w o j
IWSgC uznania.
ostrygi, na ktrej b y m n a p i s a n e Uni togo kto
tronosc Niemniej, nie n a l e y rozumie, izby taka wolno
u r i l , e : mego p o w i n i e n b y b y w y g n a n y , nie DOdnOSZC
(

,,,,,.,,;,(,, lub ograniczaa suwerenn wadz nad lycenj


przy t y m p r z e c i w n i e m u a d n e g o k o n k r e t n e g o o s k a r e n i a
ftn tgodna J ^inierci. J u b o w i e m p o k a z a l i m y p o w y e j , e adna
skazywa na w y g n a n i e j a k . e g . , ; A r y s t y d a za j a g o
t nieogra rzecz, jak suwerenna r e p r e z e n t a c j a uczyni poddane
niczon
daw sprawiedUwoec, A ea&Sem r u b a s z n e g o k p i a r z a
mu p r z y j a k i e j k o l w i e k o k a z j i , nie m o o b y w a c i w i e
jak na p r z y k a d i l i p c l a d a . dla a r t u . A p r z e c i e n.ki
nazwana n i e s p r a w i e d l i w o c i c z y b e z p r a w i e m , a l b o w i e m nie m o o p o w i e d z i e , e s u w e r e n n y l u d A l e n n i e mi al
kady poddany jest mocodawc kadego aktu, j:i|<i
praWS skaza.- t y c h ludZi OS w y g n a n i e ; ani l e , ze A l c n e / y k
wykonuje s u w e r e n . T a k w i c s u w e r e n ma uprawnienie
Sie miel p r a w a artowa albo b y sprawiedliwym
zawsze i do kadej rzeczy, z t y m tylko, e j e s t z o
Wotaoso, o ktrej wspomina i l e tak czeto i * s z a - mano*
bowizany przestrzega praw n a l u r y , j a k o e s a m jest
k i e m w dzieach h i s t o r y c z n y c h i
c u n filozoficznych <.- l** wy-
p o d d a n y m B o g a . I d l a t e g o t e m o e sie z d a r z y w p
K/ staroytnych i R z y m i a n o r a z w p i s m a c h i , ehieataj
nv

itwle, i c z e s f o sie z d a r z a , e p o d d a n y m o e by. s k a z a n y


ajM* ' y ' b k t r t y Od nich c z e r p a l i cal:, s w o j ; , u c z o n o
na m i e r z r o z k a z u s u w e r e n n e j w a d z y , a p r z e c i e nikt
w polityce, nie jest w o l n o ; , j e d n o s t e k l u d z k i c h , lecz ZncJctn
me czyni lu nic niesusznego d r u g i e m u c z o w i e k o w i ; jak
wolnoci p a s t w a ; a t o j e s t ta s a m a w o l n o , j a k b y mmmm,
na przykad w w c z a s , g d y d e f l a o d d a na ofiar Rogu
gjsl kady czowiek z osobna, g d y b y nie byo pnw w > r , M

IWO|e c r k . W t y m i w podobnych p r z y p a d k a c h ten.


^StWOWych I pastwa w ogle. 1 skutki tej'wolnoci W
"
kto umiera, mia wolno, by wykona lo dziaania
t te s a m e . O t o b o w i e m midzy ludmi, n a d ktrymi P n u a t n >
" h

za k l r e p r z e c i e b e z b e z p r a w i a z o s l a s k a z a n y na m i e r .
nic ma w a d z y , j e s t n i e u s t a n n i e w o j n a k a d e g o c z o w i e k a
I t o sarno o d n o s i si d o s u w e r e n n e g o w a d c y , k t r y skazuje
, jego ssiadami; . nie m a t a m dziedziczenia, lak , / i ,
na mier niewinnego poddanego. Jakkolwiek bowiem v

d z i a a n i e jest lu p r z e c i w n e prawu natury, jako e jesl OJCJeC mg p r z e k a z y w a d o b r a s y n o w i ; s\n z a s o c z e k i w a


niezgodne ze susznoci (jak byo niesuszne t o , e I, od o j c a ; n i e m a te w a s n o c i d b r ani z i e m i , a n i b e z -
D o w i d zabi Uriasza), to przecie nie b y o to bezprawia pieCienstWa; a l e pena i b e z w z g l d n a wolno przynaley
w stosunku d o U r i a s z a . l e c z w s t o s u n k u d o Boga. Nie kademu poszczeglnemu czowiekowi. Podobnie, gdy
Pastwu 11,81 li, 21 Wolno poddanych.
191
l 9 0

pastwa nie zale zupenie jedno od drugiego, kade , te wszyscy, ktrzy yj pod wadz monarchy, s nie
z nich (nie za kady czowiek z osobna) posiada wolno widkami, przeto Arystoteles w swojej Polityce powiada
absolutna i moe czyni, c o uzna (to znaczy: c o u z n a (ksieg 6, rozdzia 2 ) : Naley zakada, i w dcmokraej,
a

czowiek lub zgromadzenie, ktro jest jego reprezentae> jest wolno, powszechnie si bowiem utrzymuje, e
tern) za najbardziej korzystne. Ale z tym yj le past\ Va
w adnym innym ustroju czowiek nie jest wolny. I po
w stanie nieustannej wojny i w staej gotowoci bo. dobnie, jak Arystoteles, tak i Cicero oraz inni pisarze
jowej, granfee ich s obstawione wojskiem, a dziaa opierali swoj nauk o pastwie na pogldach Rzymian,
wymierzone s przeciw wszystkim ssiadom naok. lrycb nienawidzio monarchi nauczyli przede wszyst
k

Aleczycy i Rzymianie byli wolni, to znaczy: tworzyli kim ci, co pozbawili tronu swego suwerena i podzielili
pan>twa wolne; nie iby kady poszczeglny czowiek ptftdiy sob suwerenno Rzymu, a pniej ich nastpcy.
m i a wolno, by przeciwstawnie sic wasnej swej ropr . e
I czytajc tych autorw greckich i rzymskich ludzie
zentacji, lecz ich reprezentacja miaa wolno, by ^ d dziecistwa nawykli (pod faszywym pozorem wolnoci)
0
8

przeciwstawia innym narodom albo na nic napada. darzy przychylnoci rozruchy i kontrolowa arbitral
ne dz.ala.ua swych suwerenw; a dalej znw k o n i rolowa
Na wieyczkach miasta Lucea wypisane jest do dzi wici.
tych kontrolerw, przy czym wylewao si lak wiele krwi,
kirni li|erami sowo Liberlas; a przecie nic mona std
e. Je* myl, mog zgodnie z prawd powiedzie, i nigdy
wyprowadza wniosku, e poszczeglny czowiek m a t u
ie okupiono adnej rzeczy tak drogo, jak te kraje "za
wicej wolnoci czy te wikszy immunitet od suby
n

chodnie zapaciy za to, i w nich uczono si mowy


dla pastwa ni w Konstantynopolu. Czy pastwo j t
greckiej i aciskiej.
Cs

monarchia, czy demokracj, wolno jest zawsze ta sama.


Ae ludzi atwo moe wprowadza w bd zwodnicze Przechodzc teraz do szczegw, co si tyczy prawdzi- m,
miano wolnoci; i z braku umiejtnoci sdzenia i roz w e j wolnoci poddanego, to znaczy: do tego, jakich poidnnr*
rniania ludzie atwo mog bra za swoje prywatne ,czy moe me popeniajc niesprawiedliwoci poddany W /
r7

dziedzictwo i uprawnienie przyrodzone to, co jest ty||i 0 odnowie w > kona, cho suweren by je mu rozkaza. ' m , V r 7 V

uprawnieniem ogu. I gdy ten bd potwierdzi autorytet Rozwaymy tu, jakie uprawnienia przenosimy, gdy
ludzi, ktrzy osignli saw swymi pismami dotyczcymi tworzymy pastwo; albo (co na jedno w v,hod/i),' jakiej
tej sprawy, to nic dziwnego, jeli to bdne przekonanie wolnoci si wyrzekamy, przyjmujc za swoje wszelkie
wywouje zamieszki i zmian rzdu. W tych zachodnich (bez wyjtku) dziaania czowieka czy zgromadzenia
czciach wiata zwyklimy przyjmowa pogldy d o . kirc czynimy naszym suwerenem. N a akcie poddania
tyczce ustanowienia i uprawnie pastwa od A r y t t o , siQ P wadz bowiem opiera si zarwno nasze zobo
l

teesa, C i c e r o n a i innych ludzi, Grekw i Rzymian


wizanie, jak i nasza wolno, i wobec tego wnioski co
ktrzy, yjc w pastwach demokratycznych, wy pro.
d 0 tej wolnoci wyprowadza naley z lego aktu poddania,
wadzali te uprawnienia nie z zasad n a t u r y , lecz wpisywali
jako e na czowieku nie ciy adne zobowizanie, ktre
je do swych dzie, biorc je z praktyki swego wasnego
by nie wywodzio si z jakiego wasnego jego aktu: wszys
pastwa, ktre byo demokratyczne; czynili to p . 0

cy wszak ludzie w rwnej mierze s wolni z natury. A po


dobnie, jak gramatycy, klrzy przedstawiaj reguy
S i e w y na podstawie praktyki swego czasu albo reguy niewa t a k i e w y w o d y musz opiera si bd na wy-
poezji na podstawie poematw Homera i Wergiliusza r.nych sowach: upowaniam go do wszelkich dzialafy
A poniewa Atcczykw uczono (aeby uchroni ich bdi te na i n t e n c j i tego, ktry poddaje si wadzy
przed pragnieniem zmiany rzdu), i s ludmi wolnymi suwerena ( k t r t o intencj naley wyprowadza z celu
dla ktrego o n s i p o d d a j e t a k wadzy), przeto zobowi'
pastwo 11.21

nie i wolno poddanego wyprowadza nnley bflj ykono jakie niebezpieczne lub habice zadanie,
z ych slow (albo ze sw t e m u r w n o w a n y c h ) , b d te i -a sie fila aa s o w a c h n a s z e g o a k t u poddanie si, lecz
I celu, j a k i ma u s a n o w i c n i e suwerennoci, a mianowicie ^ taj Intencji, j a k n a l e y p r z y j m o w a ze w z g l d u na
z pokoju miedzy samymi poddanymi, z i c h obrony
, , a
, p o d d a n i a . G d y w i c OBSZO u d u m w a posuchu
l ( 1 ( r (

przed wsplnym wrogiem.


C<?
i e m o l i w i a c e l , d l a k t r e g o z o s t a a u s t a n o w i o n a suwc-
u n
l o w w c z a s c z o w i e k nie ma w o l n o c i , b y o d -
PO pierwsze wic, w o b e c l e g o , e s u w e r e n n o ustano
OWi posuchu; w InnycO p r z y p a d k a c h j m a .
wiona j e s t ugoda k a d e g o c z o w i e k a z k a d y m i n n y m i i e

*fy tej p o d s t a w i e c / l o w i e k , k t r y j a k o o n i e r z otrzy-


broni sue M l w e P cnno nabyta powstaa z ugd midzy zwyciejfc*
, c i a l a
nymi a zwycizc albo midzy dzieckiem i rodzicem, u ; e rozkaz, by walczy z nieprzyjacielem, cho jego
n a u
" t
przeto j e s t jasne, e k a d y p o d d a n y ma w o l n o w t
weren m a d o s t a t e c z n e u p r a w n i e n i e , b y g o ukara mier-
y c h
f
- a nieposuszestwo, noe niemniej w wielu przy-
wszystkich rzeczach, d o ktrych prawo nie moo b y
7
'ylnZrzy 6

ntdkach Odmwi posuchu, nie popeniajc cieSpra-


na mch p r 7 M i i e s i o n e ugod. P o k a z a e m j u p o w y e j w rozdziale
pran rii*
jdedliWOCi. Na przykad wwczas, g d y daje na s w o -
X l . e u g o d y , i c z o w i e k nie b d z i e b r o n i s w e g o wasnego
nastaj \ miejsce rwnorzdnego onierza, w lym bowiem
ciaa, s p r n e . A w o b e c tego:
Lgypadku nic uchyla si o d wiadczenia dla pastwa.
Nie s
Jeeli suweren rozkazuje czowiekowi (choby t e n

Vd'e/y te bra w rachub naturaln tchrzliwo,


zoboioizi * zosta sprawiedliwie skazany), by s a m siebie znhji,
zadawa ic tylko waciw kobietom (od ktrych nie o c z e k u j e
zrani a l b o o k a l e c z y ; a l b o e b y n i e s t a w i a o p o r u t y ^
n

sobie
k t r z y na niego n a p a d n ; a l b o e b y p o w s t r z y m a s i
, wykonywania adnego takiego niebezpiecznego o b o -
samym Q0 ( J

rizku), lecz r w n i e i m c z y z n o m , k t r z y m a j o d w a g
rany przyjmowania poywienia, oddychania, p r z y j m wania
kobiec. G d y w a l c z z e sob a r m i e , to b d po jednej
l e k a r s t w c z y t e i n n y c h j a k i c h r z e c z y , b e z k t r y c h nie
ironio, bd po obu zachodz przypadki ucieczki; lec z
m o t e y , t o ten c z o w i e k m a w o l n o , b y si n i e such.,,
r,|v l u d z i e uciekaj nie z d r a d h w ie. lecz I bejani, to
dreli czowieka bada suweren albo j e g o pelnomocnft
LWCZaa u w a a si, e postpili n i e n i e s p r a w i e d l i w i e , lecz
00 d o z b r o d n i , k t r p o p e n i , t o n i e j e s t o n z o b o w i z a n y
l,niibiqco. Z t e j s a m e j racji u n i k a w a l k i nie j e s l popenia
(o ile m u nie z a p e w n i o n o przebaczenia) p r z y z n a w a si
kozppawie, lecz zachowywa si t c h r z l i w i e . K i o nato
do niej, j a k o e a d e n c z o w i e k n i e m o o b y o b o w i z a n y
miast z a c i g a si j a k o onierz i bierze z a to zadatek
ugod do tego, by oskara samego siebie ( j a k Jaj
j j/ny, ten nic moe si j u t u m a c z y tchrzliw
wskazaem w t y m s a m y m rozdziali).
tI(

natur; ' J *-
68
zobowizany nie tylko i w b j , ICOZ
Zgoda poddanego na w a d z suwerenn z a w i e r a si
rwnie n i e w y c o f y w a si z n i e g o b e z pozwolenia swych
H tych sowach: uznaj czyli bior na siebie wszyslti e

dowdcw. A g d y o b r o n a p a s t w a w y m a g a jednoczesnej
jeno dziaania. W t y m nie ma adnego ograniczenia
pomocy w s z y s t k i c h l u d z i z d o l n y c h n o s i b r o n , to k a d y
pierwotnej wolnoci przyrodzonej, albowiem pozwalajc
czowiek ma o b o w i z e k walki, inaczej bowiem nie spe
mu zabi mnie, nie zobowizuj s i z a b i s a m e g o siebie,
niaoby s w e g o zadania ustanowienie pastwo, ktrego
gdy on mi t o rozkazuje. Co innego jest powiedzie:
poddani nie maj zamiaru czy odwagi bronie
zabij mnie lub mego towarzysza, jeli ci sie. podoba; a co
Opiera si m i e c z o w i pastwa w obronie innego czo
i n n e g o p o w i e d z i e : zabij sam siebie lub mego towarzysza.
wieka, winnego c z y l e n i e w i n n e g o , a d e n czowiek nie
W y m k a wic s t d , e a d e n c z o w i e k nie j e s t zobowizany
jest wolny, jako e taka wolno odbiera suwerenowi
na p o d s t a w i e s w p o w y s z y c h a n i z a b i s a m e g o siebie,ani
rodki d o o c h r a n i a n i a n a s i p r z e z t o n i s z c z y s a m istot
a d n e g o i n n e g o c z o w i e k a ; a c o za t y m i d z i e , zobowizanie,
pastwa. L e c z w przypadku, gdy bardzo wielu ludzi
j a k i e c z a s o m m o e m i e c z o w i e k w o b e c r o z k a z u suwerena,
Lewletan 19
bienie j u okazao n i e s p r a w i e d l i w i e o p r w stosunku w i c m zada tu c z e g o m o c istniejcego j u p r a w a ,
b o

do w a d z v najwyszej albo g d y p o p e n i o j a k a z b r o d n i a za I raeji swej w a d z y ; a p r z e z to d a j e p o z n a , e*


n j c

zn ktr k a d y z nich o c z e k u j e mierci, c z y ci ludzie n i e i e da w i c e j , ni si o k a e n a l e n e na p o d s t a w i e t e g o


n

maj w w c z a s wolnoci, by p o c z y si r a z e m , p o m a g a pfBWa T o prowadzanie procesu w i c nic j e s t n i e z g o d n e


sobie i broni si w z a j e m n i e ? Z p e w n o c i j aj m : [ wola suwerena i c o za t y m i d z i e , p o d d a n y rna w o l n o ,
albowiem broni t y l k o s w e g o y c i a , c o m o e c z y n i byzdn r o z p a t r z e n i a swej s p r a w y oraz w > r o k u z g o d n e g o
czowiek Winny r w n i e d o b r z e , j a k n i e w i n n y . Byo n. t t y m p r a w e m . Jeli n a t o m i a s t s u w e r e n d a c z e g o c z y
w t p l i w i e b e * p * a w w tym, e p i e r w s z y r a z naruszyli te bierze co o d w o u j c si do s w o j e j m o c y , to w w c z a s
swoi obowizek; to, l e chwycili ze bro p n i e j , cho m a w tym p r z y p a d k u nie ma miejsca na proces o p a r t y na
,,, p o d t r z Y i n a to, co j u przed t y m u c z y n i l i , nic j C 8 l
pawiej wazyetko, co on czyni z racji twojej mocy, czyni
jednak nowym aktem bezprawia, A Jeli c z y n i to jedynie 7 p o w a n i e . o a k a d e g o p o d d a n e g o , a co za l y m \/\r,
u

d l a t e g o , b y ' broni swoich o s b , to nie j e s t t o w og| e ten, ktO t u t a j w y s t p u j e ze s k a r g p r z e c i w s u w e r e n o w i ,


nicsp a w i e d l i w e . A l e g d y i m z o s t a n i e o f i a r o w a n e p r z . e Utrac ja p r z e c i w s a m e m u s o b i e .
baczenie, t o zostaje im o d e b r a n a w y m w k a , e j e s t to latali m o n a r c h a a l b o s u w e r e n n e z g r o m a d z e n i e daje
s a m o o b r o n a ; i n i e z g o d n e staje s i e z p r a w e m , j e l i trwaj wszystkim a l b o n i e k t r y m Rpord s w o i c h poddanych
w t y m , e p o m a g a j reszcie i j e j b r o n i . taka g w a r a n c j e w o l n o c i , ktra . / M U g o n i e z d o l n y m , b y
< k u a Co si t y c z y i n n y c h wolnoci, to zale one o d milczenia apewnl b e z p i e c z e s t w o p o d d a n y m , to w w c z a s g w a
f

MftM* prawa. W p r z y p a d k a c h , g d z i e suweren nie ustali a d n . j rancja nie ma m o c y , c h y b a e on w p r o s t z r z e k a sio su


poddanych re g \y U p o d d a n y m a w o l n o , b y c z y n i c z y te
f j n e
werennoci a l b o p r z e n o s i na k o g o i n n e g o . / 'tego
J : |

taut) od C 7 y ng d n i e z e s w y m w a s n y m s d e m o rzeczach.
i Z 0
bowiem, e m g on o t w a r c i e i j a s n o (jesij t a k a b y a j e g o
T a k i e j w i c w o l n o c i w j e d n y c h m i e j s c a c h jest wicej, wola) z r e z y g n o w a z. s u w e r e n n o c i a l b o j p r z e n i e .
I w i n n y c h m n i e j ; i w j e d n y c h o k r e s a c h w i c e j , w innych p o nie u c z y n i , n a l e y w n i o s k o w a , ze t
c z e h y U t

nmej, z a l e n i e o d l e g o , j a k t y m , k t r z y m a j a suwerenno*^ jego wol, lecz e da t g w a r a n c j , n i e w i e d z c , i z a d . . .


w y d a j e si n a j b a r d z i e j d o g o d n e . T o k na p r z y k a d by dzi n i e z g o d n o m i d z y tak wolnoci a w a d z l a w a r a n
, z a s , g d y w A n g l i i c z o w i e k m g w k r a c z a na swoj . i wobec tego zostaje nadal zachowana suwerenno,
nQ

z i e m i e si (i o d b i e r a p o s i a d a n i e t y m , k t r z y j e n,,.. i co za t y m i d z i e , w s z y s t k i e te m o c e , k t r e s n i e z b d n e
susznie m i e l i ) . A l e w p n i e j s z y c h c z a s a c h l wolno do jej w y k o n y w a n i a , t a k i e , j a k m o c p r o w a d z a n i e w o j n y
wejcia sia znis s t a t u t u c h w a l o n y w parlamencie j uwierania pokoju, sadzenia, mianowania urzdnikw
( p r z e z k r l a ) . A W n i e k t r y c h m i e j s c a c h na wiecki
I radcw, z b i e r a n i a pienidzy i innych rzeczy, ktra
ludzie maja w o l n o p o s i a d a n i a w i e l u o n ; w innych
BOftay w y m i e n i o n e w r o z d z i a l e XVIII.
za taka wolno nie j e s t d a n a .
Iwaa sie, e zobowizanie poddanych w stosunku mtm
Gdy poddany ma spr ze swoim suwerenem co do
d 0 suwerena trwa t a k d u g o . nie duej, nil t r w a moc, przypal
d&lgl) a l b o c o d o uprawnienia do posiadania ziemi czv
dziki ktrej j e s t on z d o l n y i c h o c h r a n i a . U p r a w n i e n i a k a c h

dbr, co do jakiego wiadczenia, ktrego sir ,i

TttoLl
a l b o
lUrwiem, j a k i e maj ludzie od natury, by sie chroni p o d d a n i
* c

Bago w y m a g a , albo co do jakiej kary cielesnej czy


pned n i e b e z p i e c z e s t w e m , gdy ich nikt inny chroni
p i e m . n e j . o p a r t e j na i s t n i e j c y m j u p r a w i e , t o ma on
nie moe, nie nn,z.,a *U z r z e c a d n u g o d . S u w e r e n n o dla
t a k a s a m w o l n o , b y s i p r o c e s o w a o s w o j e uprawnie
j t duzz p a s t w a ; g d y r a z o p u c i c i a o , t o j e g o c z o n k i
W ""*
nie, jak g d y b y z innym poddanym, i to przed takimi
ju nie o t r z y m u j ruchu od niej. Celem posuszestwa t u w t r t n a

s d z i a m i , k t r z y s m i a n o w a n i p r z e z s u w e r e n a . Suweren
jest ochrona przed niebezpieczestwem; i gdziekolwiek
19XJ l<to zostaje w y s a n y z p o l e c e n i e m albo k o m u p o z w o -
1
o d b y p o d r , ten p o z o s t a j e p o d d a n y m , ale aa
czowiek widzi t ochron, b d w e w a s n y m mieczu,
l 0 , 1
r u g o d y m i e d z y s u w e r e n a m i , nie za moc ugody
w mieczu innych ludzi, t a m natura skania g o do
tyctacej p o d d a n i a si w a d z y . K t o b o w i e m w k r a . / a
posucha i do l e g o , e stara si o n p o d t r z y m a t o , C o
1
t e r y t o r i u m innej w a d z y , j e s t p o d d a n y w s z y s t k i m
mu daje ochron. I cho suwerenno w intencji t y c h

k l r z y j a ustanawiaj. jCSt n i e n i i c r l e l n n , t o prze.,,> prawem tego terytorium, chyba e d z i k i przyjani


z samej s w e j n a l u r y podlega o n a mierci g w a t o w n e j Jnicdzy s u w e r e n a m i a l b o d z i k i s p e c j a l n e m u u p o w a n i e n i u
m i. t y l k o w w o j n i e z o b c y m i , lecz r w n i e , wskutek n l a on s z c z e g l n y p r z y w i l e j .
n i e w i e d z y i namitnoci l u d z k i c h , m a o n a w sobie od I , d i m o n a r c h a z o s t a n i e p o k o n a n y w w o j n i e , t o staje i r g, pr

samce/n j e j u s t a n o w i e n i a w i e l e z a r o d k w naturalnej poddanym z w y c i z c y ; j e g o p o d d a n i zostaj z w o l n i e n i P t t ,


miertelnoci w s k u t e k n i e z g o d y w e w n t r z n e j . ( d0Wnege s w o j e g o z o b o w i z a n i a i staj si z o b o w i z a n i *****
poddany zostanie w z i t y do niewoli na wojnie d 0 posuszestwa w o b e c z w y c i z c y . L e c z ,.-d. m o n a r c h a
albo jeli j e g o osoba c z y l e j e g o rodki d o y r , a znajd jrgymany |eel Jako w i z i e a l b o jeli n i e m a w o l n o c i czyimi

sic p o d s l i a w r o g a , a y c i e i w o l n o cielesna zostanie Cielesnej, t o nie u w a a si, i b y sie z r z e k u p r a w n i e d o porfdow


,,, darowana p o d w a r u n k i e m , i s t a n i e si poddanym lawerennoc; a w o b e c tego j e g o p o d d a n i s z o b o w i z a n i
z w y c i z c y , t o m a on WOlnoC, h y p r z y j e h m warunek; jjjraa' posuch urzdnikom, ktrych on UStanOWit,
g d y za g o przyjmie, t o staje si p o d d a n y m t e g o , kto i Ktrzy rzdz n i e w s w o i m w a s n y m i m i e n i u , lecz w j e g o .
go wzi, j a k o e n i e ma o n i n n e j drogi, b y zachowa Skoro b o w i e m z o s t a j e z a c h o w a n e j . - o u p r a w n i e n i e SUWS
s w o j e y c i e . T a k i sam p r z y p a d e k z a c h o d z i , g d y zostanie renrie, t o m o e zachodzi k w e s t i a tylko co d o admini
on zatrzymany na t y * samych warunkach w obcym strowania, l o znaczy: c o d o s d z i w i u r z d n i k w ; jeli
kraju. Jeli n a t o m i a s t c z o w i e k jest t r z y m a n y w wizieniu suweren nie ma m o n o c i ich m i a n o w a , u. przyjmuje,
czy w wizach, albo g d y m u nie jest d a n a w o l n o cie- IZ uznaje tych, k t r y c h u p r z e d n i . , s a m n a z n a c z y .
lena, t o nie mona rzeczy rozumie t a k , i b y on by
z o b o w i z a n y ugodi] d o p o d d a n i a si w a d z y ; i w o b e c t e g 0

moe o n , jeli pnlrat\, uciec u y w a j c wszelkich rodkw. Rozdziel x x i i


Jeli monarcha zrezygnowa z suwerennoci zarwno
dla siebie, j a k i dla s w y c h s p a d k o b i e r c w , to j e g o poddani O KORPORACJACH P O L I T Y C Z N Y C H
wracaj do bezwzgldnej wolnoci stanu natury, C |, ()1 I P R Y W A T N Y C H , K T R E P O D L E C A l \ PASTWU
b o w i e m natura moe w s k a z a , kto j e s t j e g o s y n e m i kto
j e s t m u najbliszy p o k r e w i e s t w e m , to przecie, od jaga Om\\i">'> powstanie, ustrj i wadz w pastwie, tu
Wmanej woli zaley ( j a k to j u zostao powiedziane omwi teraz z k o l e i c z c i s k a d o w e p a s t w a . N a p i e r w - rod
w rozdziale p o p r z e d n i m ) , k t o m a b y j e g o spadkobierca , N m miejscu o m w i k o r p o r a c j e c z y c i a a z b i o r o w e , k t r e "
jSjJ
7

Jeli wic nie chce o n mie spadkobiercy, to nie ma podobne s d o c z c i ciaa f i z y c z n e g o l u b d o j e g o m i n i . '
suwerennoci i nie m a p o d d a n i a wadzy. R z e c z si ma prze? k o r p o r a c j r o z u m i e m p e w n i l o l u d z i zwizanych
tak s a m o , jeli monarcha umiera nie m a j c krewnych Jadnyni interesem lub paln spraw. Z nich j e d n e s
i me wskazujc swego nastpcy. Wwczas bowiem regularne, i n n e nieregularne. R e g u l a r n e s t e , g d z i e j e d e n
me mona wiedzie, k t o m a b y n a s t p c , i w o b e c tego czowiek albo zgromadzenie ludzi moc ustanowienia
nikt nie j e s t z o b o w i z a n y d o p o s u c h u . jest r e p r e z e n t a c j wszystkich. Wszelkie inne korporacje
Jeli s u w e r e n s k a z u j e n a w y g n a n i e s w e g o poddanego iq nieregularne.
t o w c z a s i e w y g n a n i a n i e jest o n p o d d a n y m . Natomiast
Korporacje polityczne. 199
11,22
Pastwo
interesom o b r o n y i p o k o j u ; n i e m o n a wic
/brew
Sf.Mird regularnych n i e k t r e sn nhsnlutne i niezalene yj htfcy W y n f l suweren moc j a k i e j g w a r a n c j i ,
, ( )

P *
r 7 j
jasno i b e z p o r e d n i o n i c z w a l n i a s w y c h p o d d a -
nikomu poza wiaenq reprezentacj: takim]
i f l
itopodleg*!* jel
j zobowizania do posuchu. K o n s e k w e n c j e b o -
h 0

iq tylko pastwa; a nloi m w i e m j u w piciu ostatnich


jnkie w y p y w a j ze s w , n i e s z n a k a m i j e g o
rozdziaach, nne sn z a l e n e , t o z n a c z y : p o d l e g a j jakiej
li g d y k ekwcncje
i n n
* znakami przeciwnymi;
e n s S l

wk.d7\ suwerennej, W stosunku d o ktrej poddanym t raczej z n a k i , e p o p e n i o n y zosta b d i e EasZo


> V

jesl k a d y p o s z c z e g l n y c z o n e k , r w n i e j a k i j e j repre- 8 5
z r o z u m i e n i e , na c o w y s t a w i o n y j e s t a n a z b y t c a y
nicp ,
o r i

zenlacja. dzej ludzki.


Z korporacji p o d p o r z d k o w a n y c h jedne s polityczne, M
" N z w r c i u w a g na g r a n i c e t e j m o c y , j a k a j e s t
inne prywatne, PoUtgam ( i n a c z e j n a z y w a n e ciaami a reprezentacji ciaa p o l i t y c z n e g o , g r a n i c e w y n i k a j c e
politycznymi i o s o b a m i p r a w n y m i ) s t e , k t r e s u t w o - ^ j w c h r z e z y : Jedna rzecz, to reskrypt c z y patent su-
nona I apOWatnienia wadzy suwerennej pastwa. Lrena; ArUga, to p r a w o d a n e g o p a s t w a .
Prywat** W tO, k t r e p o d d a n i t w o r z m i d z y sob albo Cho bowiem ustanowienie p a s t w a c z y z d o b y c i e g o Pntrritern

czym n i e z a l e n y m , c o n i e potrzebuje ZftdngO wadcy


M mocy upowanienia p r z e z w a d z innego kraju. Moc
bowiem, pochodzca od obcej wadzy na terytorium i iko ze m o c r e p r e z e n t a c j i nie m a t u a d n y c h
njsnub J i
,V
. i
innej wadzy, nie j e s t m o c p u b l i c z n a , lecz p r y w a t n .
1
|, granic p o z a t y m i , j a k i e u s t a l a n i e p i s a n e p r a w o
X korporacji prywatnych za j e d n e s zgodne z prawen^ r t o p r z e c i e g d y c h o d z i o ciaa podporzdkowane,
n atnr>
mne niezgodne. Zgodne z prawem s t e , k t r e s uznane takie ograniczenia s t u niezbdne, jeli chodzi
rne
pi zez pastwo; inne s n i e z g o d n o . Korporacje nieregularne n sprawy, k t r e d o nich n a l e c o d o czasu i miej
s te, ktre n i e majc reprezentacji polegaj;, ( |
y k o
I tego nie m o n a utrwali w pamici bez dokument u
na zebraniu si w j e d n o miejsce ludzi. J e l i t o nie jest pimiennego a n i t e z t y m s i z a p o z n a , o i l e n i e m a
/..bronione przez, pastwo i jeli n i c m a w t y m zeg 0 tekteffO p i s a n e g o paleniu, ktry mona by ludziom
zamiaru (takie na p r z y k a d s z b i e g o w i s k a ludzi na pfgeezyta i o d r a z u z a o p a t r z y , w p i e c z i p o t w i e r d z i
rynkach, na przedstawieniach c z y te d l a j a k i e g o innego pieczci albo innym trwaym znakiem wadzy suwe
niewinnego powodu), t o s ono zgodne z. p r a w e m . Gdy rennej.
fednak zbiegowisko m a ze z a m i a r y albo g d y zamiary Oraz
; c za takie o g r a n i c z e n i e n i e zaw z. jesl atwe ,
prawami
jego s nieznane (jeel, j e s t bardzo znaczne liczebnie) zawsze m o n a opisa je w dokumencie, przeto zwykle
to nie jest o n o zgodne z prawem.
|li;l wa. powszechnie obowizujce dla wszystkich pod
W ciaach politycznych wadza reprezentacji j t
e 8
danych, musz w y z n a c z a , c o r e p r e z e n t a c j a m o e czynie*
z a w s z e ..graniczona; t y m , k t o w y z n a c z a jej granice, jesl
prnwnic we wazyetkich p r z y p a d k a c h , gdzie p a t e n t R1WO
i elza suwerenna. A l b o w i e m wadza nieograniczona to
rena m i l c z y . A std: Gdy repre
suwerenno absolutna. Suweren w kadym pastwij zentacj
W cale politycznym, jeeli reprezentacj jest jeden
jest absolutna reprezentacj w s z y s t k i c h j e g o poddany, d jest jeden
l7 lwiek, cokolwiek on uczyni jako reprezenlanl le-,,
a dd nikt inny nie moe b y r e p r e z e n t a n t e m jakiej! czowiek,
ciaa, co b y nie b y o z a w a r o w a n e w jego patencie ani
</. lei l\ch poddanych, C h y b a e t y l k o w t y c h granicach jego akty
I prawach, to jest. j e g o wasnym aktem, nie za a k t e m nie majce
w jakich wadza suwerenna m u n a t o p o z w o l i a . Dar
ri;.ln r e p r e z e n l o w a n e g o a n i a k t e m j a k i e g o i n n e g o c z o n k a podstawy
za pozwolenie jakiemu, ciau p o l i t y c z n e m u poddanych prawnej
tego ciaa poza n i m s a m y m . P o z a t y m b o w i e m , d o c z e g o
by miao reprezentacj bezwzgldn dla wszystkich W patencie
upowania g o d a n y m u patent, c z y te p o z a tym, co
ewoici i n t e r e s w i c e l w , to b y o b y zrzoc si odpowiada
jcej temu czci w a d z y p a s t w o w e j i podzieli, wadztwo
pa$tv>a II. 2? .1 B Korporacje poUtuezm
201
2on

Wmmtm prawo, nie r e p r e z e n t u j e on niczyjej m 7 r7anic), to dunikom r e p r e z e n t a n t . Gdyby


jest
;v.i<
0 V
e j
ot bo
OBOby, ni samego i t a M * TO n a t o m i a s t , c o c i y n i uowiem reprazentanl ten moe
swego patentu b y wmirn

w o d n i e a patentem i prawom, jest a k i e . . . kadego Jnrawnlony do t e g o , b y k a z a c z o n k o m t e g o ciaa 'noc

ctonka tego ciaa. Mocodawc aktu ktrego dokonuj "j^ i,,, c o on p o y c z y , t o m i a b y o n t y m s a m y m


rii
umowy, t
on tylko
iowaren, fest kezdj poszzegoiny c z o n e k , j a k o /. s , ' . r e n n a w a d z n a d nimi i WOfaaO l e g o a l b o Udzielo
w i r | 1 | |
jest odpo
.,1 nieograniczonym reprezentaolco. akt tego c.z . 0
n e uprawnienie nie byoby watne, jako e wypywao wiedzialny

.,,,, klon nic odstpuje, od uprawnie danych i n


bdu, j a k i e m u powszechnie u l e g a m o e n a t u r a lu- natomiast
czonkowie
* patencie snwerana, jest aktem s a m e g o s u w e r e n a , a ( p|w>. byoby niedostatecznym znakiem woli tego,
Q C
tal * , m
hi i y , n Ktie, k a t d f eatonak tego olaa |eal mocodawc k io uprawnienie udziela? albo, j e l i z o s t a o o n o
tego
gnane przei s u w e r e n a , to reprazantani sta s i i a w a -
t e g o aktu.
eiiiy
r ' P wyciodzi poza t r a k t o w a n e obecnie
r n n s r n w n

Jeili repre- Jeli za reprezentacja jest z g r o m a d z e n i e , l o wsz.yst|c 0


... |nicnie. k t r e d o t y c z y j e d y n i e cia p o d p o r z a d k o w n -
M
ifntacj c o k o l w i e k o n o z a d e k r e t u j e , nie majc tta I " u p o w a i n i e n k ]
test zgro
aden wic czonek t e g o ciaa p o z a samym
w s w y m patencie czy w p r a w a c h , w s z y s t k o t o j e s l a k t e m .icnu p o z a samym
madzenie,
z g r o m a d z e n i a , czyli Hala poIi< yc/nego, i a k t e m kadego rezentantem nie Jasi zobowiza} paci.' zaoignietago
to jest to
w ten s p o s b d u g u ; j a k o e t e n . k i o daj.- tu p o y c z k ,
akt tytko
aki tylko czonka, k t r y g o s o w a za d e k r e t e m ; n i e j e s t natomiast
i oziowiakfem obcym w stosunko do uprawniajcego
tych, turzy a U i c m n i k o g o z t y c h , k t r z y b y l i o b e c n i na z g r o m a d z e n i u ,
patentu i w s t o s u n k u do k o m p e t e n c j i lego ciaa i u w a a
v r
" r , 7
lecz g o s o w a l i przeciw dekretowi, ani te a k t e m nikogo
? nswoich d u n i k w j e d y n i e t y c h , k t r z y sn sanu zo
" d t
z tych, Morzy byli nieobecni, o ile nie gosowali
^Owizali; uol.ee tego w i c , e m o e sie tU z o b o w i z a
p r 7 C 2

pamomecnlka. J e s t t o a k t igromadzania, j a k o e g i 0 8 0 .
, l k o r e p r e z e n t a n t i nikt i n n y , t o o b c y j e g o t y l k o m a
v

wala za m m wikszo; i jeeli ten a k t jest p r z e <


n d u n i k a ; i l e n m u s i m u w o b e c t e g o p a c i b d ze
7

sl,pslwem, to z g r o m a d z e n i e moe b y ukarane, 0


wsplnego m a j t k u (jeli j e s t t a k i ) , b d (jeAli g o n i e m a i
u k a r a n e o n o b y m o e , na p r z y k a d , [.rzez rozwizali ; r swoich w a s n y c h r o d k w .
o b o p o z b a w i e n i e g o p a t e n t u , k t r y d a j e m u nprawnienia
J.sli tan r e p r e z e n t a n t sta si d u n i k i e m ,,. m o c y
(co jest mierci dla t a k i c h cia szt u c z n y c b c z y A k c y j n y c h )
l i m o w y a l b o przez l o , e z o s t a a n a o o n a kara p i e n i n a ,
a l b o (jeei z g r o m a d z e n i e m a w s p l n e m i e n i e , w ktry,,, , |i m a t a k s a m o .
r / M

aden z nieponozzcych w i n y c z o n k w n i e m a udziau;


przez karc pienina. Spod kar cielesnych natomfiU Gdy natomiast reprezentantem jest sjroznadaasde
Glfe* Jest U
natura w y j a w s z y s t k i e ciaa p o l i t y c z n e . A l e c i , ktrzy j d l , , " zosta z a c i g n i e t \ u c z o w i e k a o b c e g o , o d p o w i e d z i a l zgroma

na oddali s w o i c h g o s w , i n i e w i n n i , j a k o e zgromadz ni s za t e n d u g t y l k o ci c z o n k o w i e tego z g r o m a d z e n i a , dzenie, to

nie n i e m o e r e p r e z e n t o w a c z o w i e k a w r z e c z a c h , ktre ktrzy dali swe - l o s y za z a c i g n i c i e m poyczki albo odpowie


dzialni s/4
nie sa za w a r o w a n e temu zgromadzeniu jego patentem; H sawarciem umowy, z jakiej len dug wynikn, albo
tylko cl,
i wolc lego ci, k l r z y nie gosuj, n i e srj tu uwikani I I |ym d z i a a n i e m , za k t r e z o s t a a n a o o n a k a r a , k a d y ktrzy

w glosowanie zgromadzenia. bowiem spord tych, klrzy glosowali za l y m , z o h o wyrazili

Jeeli reprezentacja ciaa politycznego spoczywa wiza s i e b i e d o pacenia. Albowiem ten, k t o jest m o - zgod
Gdy rep
zcntarj w r< I u J e d n e g o c z o w i e k a i o n z a c i g a p o y c z k pienin godawc z a c i g n i c i a p o y c z k i , o b o w i z a n y j e s t d o p a c e
je*! jrden od -/owicka o b c e g o , t o z n a c z y : o d k o g o , k t o n i e naleti nia n a w e t c a e g o d u g u , c h o m o e g o u w o l n i . 1
od zobowi-
flouiek
do tego samego ciaa (aden bowiem patent n i e musi lanifl t o , e d u g zapaci kto inny.
t<> iriti on
o g r a n a zac sprawy zacigania poyczek, jako e Jsjj jeli n a t o m i a s t d u g j e s t z a c i g n i t y u j e d n e g o z c z o n
Jeli dut;
to pozostawione wasnej decyzji ludzi, j a k ogranicza kw z g r o m a d z e n i a , t o t y l k o z g r o m a d z e n i e j e s t ZObOWi fest za-
Korporncje polityczne 203

XV* v lecz rnicuj j e r w n i e okolicznoci czasu, zarzdza

zane paci ze s w o j e g o w s p l n e g o mienia (jeli istnieje Ii 'i l i c z b y , k t r e p o d l e g a j wielu o g r a n i c z e n i o m . "'"''i-


p r o

ciemfr takie). Majc b o w i e m wolno g o s o w a n i a , j e e l i on ^ ' ^ ' p o w i e r z o n y c h im spraw, lo pewne zgromadzenia


u jednego {WlBnycieJ) glosuje Bfl t y m , b y d u g b y EBCignlty, t o
C
tworzone dla s p r a w o w a n i a r z d w ; w i c p o p i e r w s z e mtomm
czonkw
t
gosuje te za t y m , e p o w i n i e n b y s p a c o n y ; jeli Z a d prowincji moe b y p o w i e r z o n y zgromadzeniu
z c nma-
}

ffrcnia, to gosuje, /e d u g nie p o w i n i e n b y z a c i g n i t y , a l b o jeli l


* ? w k t r y m wszelkie rezolucje maj b y zalene
T

zo>o"iza- j e s t n i e o b e c n y p r z y g o s o w a n i u , t o p r z e c i e dajc p . 0 * o s i i w i k s z o c i ; a w w c z a s to z g r o m a d z e n i e j e s t
, U l

ne jfst y c z k e tym s a m y m gosuje za z a c i g n i c i e m poycza . \ im p o l i t y c z n y m i j e g o w a d z a j e s t o g r a n i c z o n a p r z e z


l

jedynie -j;lM'UI K
c o za t y m i d z i e , p o p a d a w s p r z e c z n o z e s w o i m p , 0
L

oniocnictwa, jakie ono o t r z y m a o . Sowo p r o w i n c j a "


tamo /*
a e o za to d r u g i e g o s o w a n i e
, I/I igaacza o b o w i z e k prowadzania spraw c z y opie
' r . i w oni, jakie ten, do k o g o one nale, poleca innemu
Staje ONE - p o w i e k o w i , b y ten n i m i z a r z d z a sam i k i e r o w a ich za
p o y c z k , a w o b e c tego nie m o e zouu . . ^
nudzaniem pod s w o i m nadzorem. G d y wic w jakim
K

p o s z c z e g l n e g o c z o w i e k a , l e c z j e d y n i e od wsplne-,,
pastwie j e s t w i e l e o d r b n y c h k r a j w , k t r e m a j rne
skarbu. Jeli za ten zapacie nie m o e , t o nie m a on
i swoisle p r a w a a l b o s od siebie z n a c z n i e o d l e g e p r z e
adnego rodka ani adnego rekursu, j a k t y l k o przeciw
or/eonie, i g d y w o b e c tego zarzd tych krajw jest po
samemu sobie; i moe mie tylko pretensje d o siabie,
mierzony r n y m o s o b o m , t o te k r a j e , g d z i e nie r e z y d u j e
e bdc wtajemniczony w dziaania zgromadzenia,
Uff suweren. lecz gdzie rzdzi przez penomocnikw,
wiedzc, jakie ono ma rodki pienine i nie bdc' n.i/ywaja sC p r o w i n c j a m i . Ale mao jest przykadw
zmuszony, przez swoj wasn gupot poyczy m u
, iby zgromadzenie rezydujce w samej prowincji
[ v l W

pienidze. (pjalO zarzd tej prowincji. Rzymianie, ktrzy mieli


przeciw S t d j e s t o c z y w i s t e , e w ciaach politycznych p \
0 o
wadz s u w e r e n n nad w i e l o m a p r o w i n c j a m i , zarzdzali
sf nietanie
p o r z d k o w a n y c h i p o d l e g y c h w a d z y s u w e r e n n e j czasenj przecie nimi z a w s z e p r z e z n a m i e s t n i k w i p r e t o r w , n i e
sit dekretom
cia po ,.lowiek poszczeglny nie t y l k o ma uprawnienie, | 0 C 2
t*i przez z g r o m a d z e n i a , j a k t o m i a o m i e j s c e w samym
lityczny, ri i interes w t y m , b y o t w a r c i e z a p r o t e s t o w a p r z e c i w de 1< mie i na t e r y t o r i a c h p r z y l e g y c h d o R z y m u . P o d o b n i e ,
Z>
jest niekiedy
kretom zgromadzenia reprezentacyjnego i da zanoto gdy Anglia wysyaa kolonie dla zasiedlenia Wirginii
-gfidnt
z prawem, wania swego protestu albo g o s t w i e r d z i j a k i m innym I gojnmer-lslands, t o c h o z a r z d n i m i b y o d d a n y zgro
natomiast wirnici we m. I n a c z e j b o w i e m m o e o n b y z o b o w i z a n y madzeniom w L o n d y n i e , z g r o m a d z e n i a te j e d n a k nie p o
przeciw
paci zacignite dugi i odpowiada za przestpstwa wirrzaly z kolei z a r z d u j a k i e m u z g r o m a d z e n i u na t y c h
stawianie
ti( uadzy popenione przez innych ludzi. Ale w zgromadzeniu trrytoriaeh, l e c z d l a k a d e j k o l o n i i w y s y a y j e d n o o s o b o w e
zwierzch e r e n n y m ta w o l n o j e s t o d j t a c z o w i e k o w i , d l a t e g o go e i i b e r n a t o r a . A l b o w i e m m i m o t o , e k a d y czowiek
niej nigdy
e t e n , k!<> t a m z a k a d a p r o t e s t , z a p r z e c z a suwerennym pragnie b r a udzia w rzdach tam, gdzie moe moc
uprawnieniom zgromadzenia, i jednoczenie dlatego, piew Datury b y sam o b e c n y , niemniej gdzie obecny b y

prawem e t o , co r o z k a z u j e wadza suwerenna, jest w oczarh nie moe, z n a t u r y r z e c z y r w n i e j e s t s k o n n y , b y p o


poddanego usprawiedliwione samym rozkazem (cho wierza z a r z d w s p l n y c h s p r a w raczej rzdowi o cha
nie z a w s z e jest tak usprawiedliwione w oczach Boga): rakterze monarchicznym ni demokratycznym. To
takiego rozkazu bowiem mocodawc jest kady p rj. 0
widoczne j e s t r w n i e u t y c h l u d z i , k t r z y maj wielkie
dan\ . dobra p r y w a t n e ; ci, g d y sami nie chc bra na siebie
Ciaa
R n o r a k o cia p o l i t y c z n y c h j e s t n i e m a l nieskoczo kopotw administrowania swymi wasnymi sprawami
polityczne,
ktre rnai n a : rnicuje je b o w i e m n i e t y l k o r n o r o d n o s p r a w , dla
k t r y c h z o s t a y u t w o r z o n e , w c z y m r o z m a i t o j e s t nie-
\dujq si raczej p o w i e r z y te s p r a w y j e d n e m u s l u d z e
m powiem, gdybs luweren nie mia b y sdzi, ohtrt
,,,, v,..,-'o.-Hlzeniu c z y to swoich przyjaci, czy sug. A l e g iwCJ Wasnej Uprawie, to w o g l e nie m o g o b y by
bez wzgldu na t o , j a k si rzecz ma n a p r a w d , m o / , n y
gadziego*
sobie w y o b r a z i , t * /ar/ad prowincji c z y kolonii j 0 s l
W l c politycznym, ktrego celem jest dobre zorgani-
c ) ( c /
powierz.my j a k i e m u z g r o m a d z e n i u . A g d y tak j e s t
wnnic handlu z a g r a n i c z n e g o , n a j w y g o d n i e j s z y m
7ft re- rtuycm*
p o w i e r z o n y , t o na t y m miejscu chc p o w i e d z i e t o , C o
z e n i a n l e m jest Zgromadzenie wszystkich czonkw
p r e *****
nastpuj*': G d y t o z g r o m a d z e n i e zaciga j a k i k o l w i e k , n a c z y : takie z g r o m a d z e n i e , w k t r y m k a d y c z o w i e k '
t( 7
z a d a n i e m

dug albo g d y w y d a n i e z g o d n i e z p r a w e m j a k i d e k n ^ ryzykuj s w o j e p i e n i d z e , m g b y b y o b e c n y na


c o Z,T'
lo jesl lo akt jed> ni I y h , k t r z y si za n i m opowiedzieli^ ^ I k i c h d y s k u s j a c h . bra udzia w r e z o l u c j a c h t e g o handlu
n,e" jagi natomiast a k t e m t y c h , k t r z y o p o w i e d z i e l i c s i
i a , 0 dc z e c h c e . A e b y t e g o d o w i e , r o z w a y m y cel
f

przeciw niemu albo b y l i n i e o b e c n i , a to z racji, ktremy mittoregO l u d z i e , k t r z y s k u p c a m i i m o g s k u p o w a


ju p o w y e j p r z y w i e d l i . I rOWUie z g r o m a d z e n i e , k i r|1
j sprzedawa, e k s p o r t o w a i i m p o r t o w a s w o j e t o w a r y
r e z y d u j e poza g r a n i c a m i k o l o n i i , j a k a z a r z d z a , nie moe . ll , w a s n e g o u z n a n i a , n i e m n i e j w i si w j e d n
vV1 ( (

w y k o n y w a , j a k i e j k o l w i e k w l a d z j mol o s o b a m i . /\ | (1>
Korporacj. P r a w d a . ta n i e w i e l u j e s t k u p c w , k t r z y
d o b r a m i m i e s z k a c w t e j k o l o n i i , nie m o e za j m o n 1(
p.warem, j a k i z a k u p u j u s i e b i e w kraju, m o g l i b y za-
u nich rzeczy 7a dugi, c z y le z racji i n n e g o ich nbowizk,,, a c na e k s p o r t c a y o k r t ; a l b o k t r z y b y m o d i
U l l J o u

w a d n y m i n n y m miejscu p o z a s a m a k o l o n i , j a k , , . /(
o zaadowa t o w a r e m k u p i o n y m z a g r a n i c , b y g
g . 0 p r z y

nie posiada o n o j u r y s d y k c j i ani w a d z y g d z i e indziej- w,e/e do kraju. I d l a t e g o t e z m u s z e n i s o n i ' c z y si


i j e s t w w c z a s o g r a n i c z o n e d o t e g o r o d k a , na j a k i mu razem w j e d n o t o w a r z y s t w o , g d z i e k a d y m o e p a r t y c y p o
pozwala p r a w o t a m t e g o miejsca. I chocia zgromadzenie wa w zysku o d p o w i e d n i o d o w i e l k o c i s w e g o r y z y k a
jesl u p r a w n i o n e , b y n a k a d a k a r p i e n i n na kadego albo osign z y s k w a s n y , s p r z e d a j c t o , c o t r a n s p o r t u j e
ze swych c z o n k w , k t r y b y z a m a p r a w a , jakie, ono l V >importuje p o t a k i c h c e n a c h , j a k i e u w a a za s t o s o w n e
t w o r z y , to przecie nie ma o n o u p r a w n i e n i a , b y e g z e k w o - p i o n i e jest c a o p o l i t y c z n e , j a k o e t a m nie m a w s p l -
wa t kar poza sama k o l o n i . 1 t o , co z o s t a o powj . e
BSJ reprezentacji, k t r a b y m o g a n a r z u c i c z o n k o m j a k i e
d z i a n e tutaj o u p r a w n i e n i a c h z g r o m a d z e n i e co do zarzdn n e p r a w o n.z t o , k t r e j e s t w s p l n e wszystkim Innym
i n

p r o w i n c j i c z y k o l o n i i , stosuje si r w n i e d o z g r o m a d z e n i a poddanym. C e l e m ich z w i z a n i a si w j e d n o cudo jesl


k t r e me r z d z i m i a s t e m , u n i w e r s y t e t e m , c z y koleghim zwikszy s w e z y s k i , c o si d z i e j e n o d w a s p o s o b y p r z e z
ub k o c i o e m , j a k r w n i e do w s z e l k i e g o i n n e g o rzdzenia r m m o p u l i s l y < v n y zakup i monopolistyczn spmuia? arw
osobami ludzkimi. Q siebie w k r a j u , j a k i Z a g r a n i c . T a k wiec d a z r z e s z e n i u
l l 0

I oglnie biorc, we w s z e l k i c h ciaach politycznych kupcw uprawnienie korporacji c z y t e ciaa politycz-


jeeli jaki poszczeglny czonek uznaje, e samo to jesi Io z a w a r o w n e m u p o d w j n y m o n o p o l , z k t r y c h
ciao p o p e n i o b e z p r a w i e w s t o s u n k u do n i e g o , t o roz [OteH jesl monopolem wycznych nabywcw, a drugi
poznanie jego sprawy naley do suwerena i do tych u y| cznyeh ;| sprzedawcw. Gdy bowiem jakie zrzesz
ktrych s u w e r e n wyznaczy na s d z i w w t a k i c h spra- nie ma prawa korporacji w jakim poszczeglnym ob
wach albo k t r y c h w y z n a c z y dla d a n e j s p r a w y poszcze cym kraju, In wwczas ono tylko eksportuje towary
g l n e j ; m e n a l e y n a l o u u a s l d<> s a m e g o l e g o c i a a . W tym ktre m o g by sprzedawane w t y m kraju; a t o zna
przypadku b o w i e m c a l e c i a o p o l i t y c z n e jest poddanym ,./>. e o n o w y c z n i e zakupuje towary w kraju i wy
w rwnej mierze, j a k i poszkodowany. Gdy natomiast cznie s p r z e d a j e je zagranic. W kraju wasnym jest
L o d z i o z g r o m a d z e n i e s u w e r e n n e , t o r z e c z si m a inaczej- wwczas t y l k o j e d e n n a b y w c a , a zagranic tylko jeden
20C Pastwo l l ^ j

sprz.daw. I jedno, i drogie jest z y s k o w n e dla kup*


j a k o e przez to k a d y z nich k u p u j e w kraju p o niszej ozdania z dziaalnoci. A w o b e c tego repr./cn
cenie, a zagranica sprzedaje po wyszej; w tym Obcy*] " ' t a m t a k i e g o ciaa musi b y zgi o m a d z e n i e , g d z i e k a d y
>,i kraju jest tylko jeden nabywca tamtejszy towaru ^nek teg 0
ciaa moe by obecny na o b r a d a c h , j e l i
i tylko jeden sprzedawca tego t o w a r u w e w a s n y m kraj,,. Z C
'dy ciao polityczne kupcw zaciga zobowizaniu
| i o Elid* i jedno, i d r u g i e jest zyskowno dla tych, C o ' obcego przez a k t swego zgromadzenia rcprczenla-
podejmuj ryzyko. V
,t o , lo w w c z a s kady czonek z osobna jest od-
Jedna strona tego podwjnego monopolu jest n i . e
c
^ j,~|/'ialny cao. O b c y c z o w i e k b o w i e m nie m o e
Korzystno dla ludnoci wasnego kraju, druga za d j a ' . I z i . c , j a k i e s p r a w a t e j k o r p o r a c j i , l e c z u w a a tych
Obcych, We wasnym bowiem kraju zrzeszeni kupcy o w za p o s z c z e g l n e jednostki, z ktrych kada
przez, l o , i m a j monopol eksportu, ustanawiaj:, j a j ^ bowizana j e s t d o c a k o w i t e j z a p a t y , p k i z a p a t a d o -
i m sic p o d o b a ceny na p r o d u k t y gospodarstwa rolnej> 0 l
-uiii p r z e z j e d n e g o z n i c h n i e u w o l n i od z o b o w i z a n i a
i na w y r o b y rzemielnicze; a dziki m o n o p o l o w i importu ^ *'stkieh n
pozostaych. Jeli natomiast dug zostaje
u s t a n a w i a j c e n y , j a k i e i m si p o d o b a , n a w s z e l k i e t o w a r y WS Z
'Vcniety u jednego z czonkw tego towarzystwa, to
7a graniczne, ktrych potrzebuje ludno ich kraj,,, * L
zyciel jest jednoczenie dunikiem caej sumy
i j e d n o , i drugie jesl niekorzystne dla lej ludnoci. prz .! e
sinsiiiiku do 6amego siebie i wobec tego nie moo
ciwnie, przez swj monopol sprzeday towarw tw6M tedai od n i k o g o s w e j n a l e n o c i , c h y b a t y l k o z e w s p l n e j
kraju z a g r a n a : , i przez m o n o p o l n a b y w a n i a towarw z . a
f ^ y , jeli laka istnieje.
granicznych w o b c y m kraju, podnosz oni cen t o w a r w
eksportowanych, a obniaj cen towarw t a m zakupy, pastwo nakada p o d a t e k na t o ciao, t o naley
wanych, co jest niekorzystne dla tych cudzoziemcw Jmnic, i g o n a k a d a na k a d e g o c z o n k a proporcjo-
Lidzie bowiem sprzedaje tylko jeden, t a m towar [eilni'' do j e g o Indywidualnego wkadu. W tym przypadku
droszy; gdzie tyko jeden kupuje, t a m jest ta Asty.
ajani nie m a i n n e g o wsplnego funduszu poza t y m ,
tekifl \w c k o r p o r a c j e m e s n i c z y m innym n i mono.
|atl p o w s t a j e z w k a d w i n d y w i d u a l n y c h c z o n k w tego
polami; byyby one bardzo korzystne dla pastwa,
ci a 1 n. . . .
gdyby kupcy byli zwizani w jedno ciao n a rynkach
jeeli z o s t a j e naoo4ia k a r a p i e n i n a na t o c i a o za
zagranicznych, lecz gdyby jednoczenie we wasnym
bj akt n i e z g o d n y z p r a w e m , t o w w c z a s odpowiadaj
kraju kademu wolno byo kupowa i s p r z e d a w a po
i tkO ci, k t r y c h g o s a m i akt zosta u c h w a l o n y , l u b ci,
takiej cenie, jak bdzie mg osign. v

ktrych p o m o c z o s t a w y k o n a n y . N i k t b o w i e m z po-
W o b e c tego wic, e celem takich k o r p o r a c j i kupieckich t ) ,.,| V( winy p o z a t y m , e jest e z o n -
b mc ponosi a d n e j
nie jest korzy powszechna dla c a e g o ciaa (ktrego . tego ciaa;
u r jeli za to jesl p r z e s t p s t w e m , t o n i e
w-polny fundusz powstaje w t y mprzypadku z poszcz- lati j<k przestpstwem ( j a k o e t o c i a o p o w s t a o z u p o
T

glnyeh wkadw przez odliczenie s u m na budowanie wanienia p a s t w a ) . Jeli j e d e n z c z o n k w j e s t c o


i z a k u p (.kretw o r a z nu z a p r o w i a n t o w a n i e i n a j e m zaogi) dluoy c a e m u c i a u , t o s k a r y go m o e c a e c i a o ; a b
lecz i n d y w i d u a l n y z y s k k a d e g o z u d z i a o w c w podejm* dobra j e g o n i e m o g b y z a j t e a n i o n s a m n i e moe b y .

j e ych ryzyko, przeto jest zasada, iby kady z udzia- jW ieziony z m o c y s a m e g o t e g o ciaa, lecz j e d y n i e decyzj

owcw wiedzia, jak zuyty jest j e g o wasny w k a d , to


mstwa. Gdyby bowiem t o ciao mogo to uczyni,
wasnej mocy, to mogoby t e wasn moc wyda.
zmje/.y, i z b y k a d y z n i c h n a l e a d o z g r o m a d z e n i a , ktre
ma mie m o c rozporzdzania t y m wkadam, i e b y znal
neczenie u z n a j c e , i istnieje dug, a to byoby tyle,
) by s d z i w e w a s n e j sprawie.
!2 SSffiS^lia^aiw
Utworzone <iln zarzdzaniu ludmi lub eu
T e ciaa, ~ 209
pcMtf < -"" prowadzenie hendlo, MI zloo stalami staymi, i l b o | i.,.-, , :
# ktrych ojciec c z y
* 7
r z d z i cal
*~~ p n r/.;il/i OBlS, rodzin. 1'slala o n
p a n

o j pewien ezes ekrosKray w lob petencie A l e S., Lei . I . i , i' ? ' '
w

ktreeo Dowiem o b o w
r n ObOWieZkl
, i eu/iln i z k i * , , d/ieei | |,ig tak dale,l l , l ! >

t . f n ^ dla i-_ swoich dzieci ' e, ja.k


:
)lllV
I zua tnie
, c t l R

K l !> -M I - / . - I S 1 rwania j o s l o g r a n i c z o n y Jedynie ],,-,,', ( ( )w a l a p r a w o , lecz nic d a l e j , Jako e nikt z nich nie
p 0 /

i a U f a e
| . u . i.t. /.-ulania. T a k , na p r z y k a d , Jeeli lUwerenm
I i ; t i lobowlzany do posuszestwa w tyci. dziaaniach
,,,,, m , | , , lim? lOWerenne z g r o m a d z e n i e b d z i e iiwu/, |
l l l ; m : n 0 Jakich zabronia prawo ... da wsietkteta Innych dziaa
za stosowne du P O I * M Balastom i i n n y m poh/e/egolnyi,, oni poddani swoim ojcom i panom, jaku s w y m b e *
t

oceseiorn twego terytorium, by wyday d e niego swoich patrednim suweren cagu tego czasu, gdy q poddani
w

d e p u t a t w , ktrzy b y p o i n f o r m o w a l i o lytUBCJi . kady d o m o w e j . O j c i e c b o w i e m i p a n s bezwzgii dnymi


trzebaci j e g o p o d d a n y c h a l b o k t r z y b y naradzili , h suwerenami w twoich w a s n y c h r o d z i n a c h , n i m z o s t a n i e
z n i m , Jak s t w o r z y d o b r e p r a w a , c z y t e w j a k i e - stanowione p a s t w o , p n i e j lal trac z s u w e r e n n o c i
innej sprawie, j a k o z j e d n a osoba reprezentujce saji UTOjeJ ylkO t y l e , ile im z a b r a l u p r a w u legu i
kraj t o tacy d e p u t a c i , k t r y m w y z n a c z o n o miejsce Regularnymi, b e z niezgodnym i prawem etatom) cuh
i czas spotkunia, s w t y m czasie i miejscu ciaem p . 0
p r y w a t n y m i s l o , k t r o c z si w Jadno w o s o b i e prywatne
hiye/uNin, ce reprezentuj kadego poddanego tego reprezentanta, nie m a j c do l e g o a d n e g o u p o w a / n u m l a
kraju A l e jesl. N I M lakiui I aaem t y l k o C O S 1 Q t y c z y l:iki,|, publicznego. T a k i e korporacje ebrakw, zodziei

TStmLn
,,,, br.l.i p r z e d o o n e przez c z o w i e k a czy
przez z g r o m a d z e n i e , k t r o z m o c y w a d z y Suwerennej I cyganw, k t r y , ! , celem Jest n a j l e p i e j zorganizowa
ich w e z w a o ; i g d y zostanie im o w i a d c z o n e , e nic wicej
nie b d z i e i m j u p r z e d u o n e i p o d d u n e i c h d e b a c i e , t 0
iWOje rzeunosb. z. b r a m a i k r a d z i e y ; l a k i e s | e , Kurp,,
wwczas ciao p o l i t y c z n e zostaje r o z w i z a n e . Gdyby r i i r J e ludzi, ktrzy z. upowaniania |akeji osoby po/a
aje.i. lCZS si W j e d n n w i n n y m kraju dla a t w i e j s z e g o
b o w i e m ei d e p u t a c i byli n b s o l u l n r e p r e z e n t a c j I.-Mo,!,,"
Kr

^^pawSZOCbtlianla doktryn I d l a s t w o r z e n i a partu* z w r c o


o b y l i b y w w c z a s zgromadzeniem snu c e n n y m ; i w ten nej przeciw w a d z y p a s t w a .
sp,I-<.|. byyby dwa zgromadzenia suwerenne, czy e > grzeszenie n i e k a r n e , ktre tylko ligami, a czasem M

d w c h s u w e r e u w nad t y m s a m y m n a r o d e m , c o nie jest pmatymi skupieniami ludzi boi jeo^oosaoego . szcze


Zgodne M sianem pokoju, lidzie w i c j e s t j u wadza glncgn cdii i bez wzajetnnycli zobowiza miedzy
czonkami, a ktre powalay t y l k o p r z e / bd.iesl w o T"""'
suwerenna, t a m nic moo b y absolutnej reprezentacji
jamlsrw I skonnoci, staj .i ,g dne z prawem albo 0 '
n a r o d u , po/n I a w a d z . C o Z U S ( l o g r a n i c , w Jakich I |]
c o d n e , zalenie o d tego, c z y zgodne z prawem, czy
l ) i ( / prywatn.
ciao moe r e p r e z e n t o w a c a y n a r d , t o u s t a l o n e s o n ?
te n i e z g o d n e , zamiary kad. poszczeglnego czo
S

w patencie, ktry j e wzywa. Nard bowiem nie u . Ul/l wieka w tym zrzeszeniu; a o zumiurzo tym wnioskowa
w y b i e r a s w o i c h d e p u t o w a n y c h dla I n n e g o celu ni/ l, ;,),.y z g o d n i e z hyliini j .
j a k i jest w s k a z a ) w p i m i e , w k t r y m s u w e r e n zwraru Ugl poddanych - w o b e c logo, e ligi tworzy sit zazwyczaj
sn- d o p o d d a n y c h .
01 wzajemnej o b r o n y ) s w p a s t w i e ( k t r e n i e j c , |
i iaw R e g u l a r n y m i i z g o d n y m i z p r a w e m c i a a m i s be ,-, ;jt
nic7.)n. Innym ni lig wszystkich | danych razem)
f/'!(',,1, i
ktre powstaj bez specjalnego patentu c z y innego
prywatne, enswanls nie| zebne . ukrywaj w sobie [akii zamiar
pi n u c o n e g o u po wanienia, poza prawami wsplnymi
urteuiowa niezgodny Z p r a w e m ; a w o b e c l e g o s n i e z g o d n e z p r a w e , o
dla wszystkich innych poddanych. A poniewa s one j /azwy. zaj s t o s . , j e d o ni. I, , ,, . ,
H , ; i ( l j

zjednoczone w jednej osobie reprezentujcej, p ;


,rp Wobec t e g o b o w i e m , e b g a j e s l z w i z l o n , l u d z i
rJ

uwaa si j e za r e g u l a r n e ; takie s w s z y s t k i e rodziny opartym na u g o d a c h , ,.,.,., j e l i / a d e n e / I o w


G R O M A D Z E N I E nie ma danej mu mocy, b y zmusza czon-
Pastwo __ 11^22 j 22 _m Korporacje polityczne 211

kw do K > peninnin t y c h u g d ( j a k to j e s t w p i c r w o t . o n obrony siami p r y w a t n y m i u n a r o d w rrtezupetats


n y m sianie n a t u r y ) liga m a s w q m o c t y l k o tak dugo, j j | ^ , 1 , / n w a n y c h p e w n e liczne r o d z i n y y y w nieustannej
dugo nie zjawi sie, suszny p o w d d o nieufnoci. A w o b e c
^ ,h.-| wrogo, i n a p a d a y na s o l n e prywatnymi - , l a n o
I r g o hgi m i d z y p a s t w a m i , nad k t r y m i n i e m a zadni / | i n , j n y u i i ; niemniej p r z e o c z , jrsl do o e / w i s l e O V

ustanw .onej m o c y l u d z k i e j , co b y j e w s z y s t k i e t r z y m a , i y i o niezgodnie z prawem, alba bat, .


/ V I . h l l m i ; i l

.J/e/e pastwa,
w strachu, s n i c tylko z g o d n e z p r a w e m , lecz r w n i e j
p o y t e c z n e w t y m czasie, g d y t r w a j . L e c z ligi p o d d a n y ^ , podobnie j a k f a k c j e r o d z i n n e , i . k r w n . e , fakcja Fakcie

j e d n e g o i tegO s a m e g o pastwa, g d z i e k a d y czlowj,.^ K l, celem j e s t z a r z d z a n i , , sprawami! r e l i - i i , t a k i e j a k * M " 'maj


l m i

m o e osign s w o j e u p r a w n i e n i a p r z y p o m o c y wadz* ,,,,, protestanci i amu podobnej albo ktrych calem " " a t W

suwerennej, s n i e p o t r z e b n e d o p o d t r z y m a n i u pokoju ' , rzdzenie pastwem, t a k i e , j a k patrvejsz*e , . . | ) h b o

i s p r a w i e d l i w o c i i ( w p r z y p a d k u , g d y ich COl jest z| y


jusze dawnych czasw w H z y m i e ; o r a z t a k i e , y lo- : s

albo n a u . a . l o m y dla p a s t w a ) p r z e c i w n e p r a w u . Ali,,,', , demokraci d a w n y c h c z a s w w G r e c j i , t


K i ; i r l . I l i o

irni wsaCkS j e d n o c z e n i e s i y p r z e z l u d z i p r y w a t n y c h godne / p r a w e m , j a k o e s p r z e c i w n e p o k o j o w i i bez


7

j e s l n i e z g o d n e z p r a w e m , j e e l i cel Jest z y ; jeli za ea] p a s t w u narodu i w y j m u j : , u c z z rak s u w e , , , , ; ,


jest n i e z n a n y , to j e s t n i e b e z p i e c z n o d l a interesu publicj gbJCgOWlskO ludzi jesl s k u p i e n i e m n i e r e g u l a r n y m , k l - 7J owUktt

ftego i w b r e w p r a w u j e s t u k r y w a n e . zgo<lu l u b n i e z g o d n o /. p r a w e m z a l e y o d
r o p o l d t i ^
Jeli Wadza suwerenna n a l e y do d u e g o zgrorna | . / t I ) J a ^tuaCji I Od l i c z b y t y c h , k t r z y si || I n a h . .I /1 1 i sy|,",acja
7'ajn*
i pewna hezba ludzi, ktra jest CZCCl Zgromadzenia j( -. Egodna z p r a w e m i j a s n a , t o s k u p i e n i e jesl z g o d n e
s|

emtzfa
nie majc d o tego upowanienia, skania cze | ( ( p r a w e m ; na przykad, z w y k e z e b r a n i a ludzi w kociele
z g r o m a d z e n i a , b y z a w a d n a k i e r o w n i c t w o reszt, to jofj rZ v I** " ;
przedstawieniu publk t n y m , m twykej Uczbe
t o n i e d o z w o l o n a p r a w e m fakcja c z y k o n s p i r a c j i ! , j a k o 0 natomiast liczba jesl nader wielka, to nie jeal o c z y
podstpnie u w o d z i o n a z g r o m a d z e n i e dla s w o i c h szcze Miiia, joka bya okazja zebrania; i wobec Lego naley
glnych interesw. Jeli natomiast czowiek, ktrego cadzi, e ten, k t o nie m o e s z c z e g w . , , d o b r z e w y -
p r y w a t n a s p r a w a m a b y d y s k u t o w a n a i s d z o n a w zgro. j , d l a c z e g o sic z n a j d u j e w t y m s k u p i e n i u , ma j a k i
; H m

Gadzeniu, zjednuje sobie przyjaci ilu t y l k o moe, t 0 C i niezgodny / p r a w e m i b u n t o w n i c z y . Mozo b y zgodne


nie popenia niesprawiedliwoci, w t y m p r z y p a d k u bo. t prawem t o , t e t y s i c l u d z i poczy si w p e t y c j i " j a k a
w i e m nic j e s t o n czci z g r o m a d z e n i a . 1 c h o b y /dobywa m 0 by z o o n a s d z i e m u c z y u r z d u , k o w a ; jeli Jednak
60bie t a k i c h p r z y j a c i pienidzmi, to przecie n i e jett | V H C ludzi z j a w , sn- r a z c u , by l p e h e j e prZedOtyc
; |

to niesprawiedliwe (o ile nie m a w y r a n e g o prawa to jest to zgromadzenie buntownicza . d o t e g o , , . p o t r z , ba


przeciw t e m u ) . C z a s e m bowiem ( t a k i e j u s;| o b y c z s j i oowicm w i c e j niz jednego czy dwch ludzi. L e c i w takich
ludzkie) sprawiedliwoci nie mona osign b e z p .. lf prz y,,adkach, j a k le, n i e j a k a okrelona? liczba czyni
nidzy; i kady czowiek moe uwaa swoj wasn larornadzenie niezgodnym i prawem, leci taka liczba
spraw z a suszn, pki nie zostanie o n a rozwaona jeldej o b e c i na m i e j s c u przedstawiciele wadzy n i e

i osdzona. idobil o p a n o w a s w sil i odda w re.ee s p r a w i e d l i w o c i


W e wszelkich pastwach, jeeli czowiek prywata Wy niezwyka ilo udzi zbierze sn- p r z e , w czo
Fakc]f
utrzymuje wiksz l i c z b sug, n i z a r z d j e g o majtku nkowi, ktrego oskara, t o zgromadzenie jest bun-

prywatnych j g. j prawem z a t r u d n i e n i e t y c h l u d z i t e g o wymaga lawnicze l n i e z g o d n e z p r a w e m , j a k o e ci ludzie mog


Z o t n e z

to jest t o fakcja i jest ona niezgodna z prawem. Majc


etty swoje ( . s k a r e n i e urzdnikowi za porednictwem
bowiem ochron ze strony pastwa, nic potrzebuje
niewielkiej liczby albo przez j e d n e g o c z o w i e k a | k ; J
pastwo 11.23 jl 23 Sudzy publiczni
213
rzecz sic miaa ze w i t y m P a w e m w E f e z i e . g d z i e Dorno. ,
reprezentuje d w i e o s o b y a l b o (jnk t o sie m w i
iri,,s | unii innych ludzi p r z y p r o w a d z i o d w c h spord n 0

j p o t o c z n i e ) ma d w i e m o c e , j e d n naturaln
; i n l / | V

towarzyszy Pawa przed urzdnika, m w i c chrem; drug polityczn ( j a k o m o n a r c h a c z o w i e k ma m o c


wielka jesl Diana Efezu, co b y o ich s p o s o b e m dani* a i e y l k o p a s t w a , lecz rwnie m o c j e d n o s t k i l u d z k i e j -
t

sprawiedliwoci na y c h T o w a r z y s z w P a w a za | , 0 e
pwerenne za z g r o m a d z e n i e ma osobowo, nie t y l k o
podawali h a l o w i Lek* nauk, k r a b y a niezgodna paStwa, laoz r w n i e i z g r o m a d z e n i a ) ; ci n a t o m i a s t
z ieh religia i s p o s o b e m z a r o b k o w a n i a . T u a j okazj,-, ,j ',rzy s s u g a m i t y c h s u w e r e n w w ich p r z y r o d z o n y m
(

zebrania bya z g o d n a z p r a w e m , jeli sig z w a y p r a W j | charakterze, nie s sugami publicznymi; s za publicz-


l e g o narodu, n i e m n i e j u z n a n o , e to z g r o m a d z e n i e j e 8 t m i sugami ci. k t r z y su t y m s u w e r e n o m w z a r z
I l V

niezgodne z p r a w e m , i |irzedslawieiel w a d z y z-,,,,,),, dzaniu s p r a w a m i p u b l i c z n y m i . I d l a t e g o w ustroju a r y s t o


z e b r a n y c h t y m i s o w y : a jeeli Demetriusz i inni rzemirl. kratycznym c z y te d e m o k r a t y c z n y m nie sn przedsta-
nicy maj spraw przeciw komu*, lo odbywaj si na rynku , icielami w a d z y w o n i , p o l i c j a n c i ani inni u r z d n i c y , k t -
v

sdy, s le wyznaczeni sdziowie, nieche jedni drugi- r Z V penia s u b w z g r o m a d z e n i u , nie m a j c a d n e g o


oskaraj. Jeli za chodzi wam o co innego, rozstrzygnie c innego z a d a n i a , lecz t y l k o dla w y g o d y c z o n k w z e b r a
lo na prawowitym zebraniu, a l b o w i e m g r o z i n a m , e m o
n , . P o d o b n i e w OStrojU m o u a r c h i . zi.> m nie s pu-
nas o s k a r y o r o z r u c h d z i s i e j s z y , bo nie ma adnej .^ fir
imymi s u g a m i l u d z i e d w o r s c y , s z a m b e l a n i i s k a r b n i c y
czyny, ktr moglibymy usprawiedliwi lo zbiegowisko (\ n ,\ a ni inni u r z d n i c y d w o r u m o n a r s z e g o .
Apostolskie, 19.40). T u urzdnik n a z y w a rozruchem z g . r o ' gpotrd sug p u b l i c z n y c h n i e k t r z y m a j p o w i e r z o n y sudzy
m a d z e n i e , k t r e g o l u d z i e nic m o g susznie u z a s a d n i c i e temd o g l n y b d c a e j p o s i a d o c i , b d j e j c z c i . Z a r z d r^czm,
k t r e nie m o g q o d p o w i a d a . T o w s z y s t k o , c o miaom p 0
,,,,ci m o e komu powierzy poprzednik nieletniego k t r r e h

w i e d z i e o t a k i c h s k u p i e n i a c h i z e b r a n i a c h l u d u , k t r e n\o Krla jako p r o t e k t o r o w i czy regentowi, na czas n i e l c t n o c i s a f l


"" U m

na p o r w n a ( j a k t o j u p o w i e d z i a e m ) d o podobnych *W o d d a j c m u ca a d m i n i s t r a c j e krlestwa, w tym


czci ciaa l u d z k i e g o . Z e b r a n i a z g o d n e z p r a w e m moim p ,dku k a d y p o d d a n y jest z o b o w i z a n y do posuchu ogtne
/V ;

p o r w n a d o m i n i , n i e z g o d n e z a d o w o l a , w r z o d u czy
0 ne r o z p o r z d z e n i a , ktre len suga bdzie wydawa'
w y r z u t w , ktre powstay wskutek nienormalnego .
1 rozkazy, k t r e bdzie dawa, bd d a w a n e w imieniu
n i i

gromad/.mia zych humorw.


krla i nie bd niezgodne z jego wadz suwerenn
Otrzymuje z a s z a r z d czci c z y le p r o w i n c j i , na p r z y -
k | | wwczas, g d y c z y
;ll to m o n a r c h a , c z y zgromadzenie
Rozdzia XXIII
jgwerenne d a j e oglny zarzd lej prowincji gubernato
O PUBLICZNYCH SUGACH WADZY m l t namiestnikowi, prefektowi czy wirekrlowi. I w t y m
SUWERENNEJ przypadku rwnie kady mieszkaniec tej prowincji
p o w i z a n y j e s t d o w s z y s t k i e g o , c o ten z a s t p c a bdzie
W ostatnim rozdziale m w i e m o czciach podobnych
Itgnewil w imieniu suwerena i co nie je i niezgodne
pastwa. W tym bd mwi o czciach organiczaycj
z uprawnieniem suwerena. Tacy bowiem namiestnicy
j a k i m i s s u d z y publiczni.
wicekrlowie i g u b e r n a t o r o w i e nie m a j adnego innego
Publicznym sug jest ten, kogo suweren (monarcha
Kto to ta uprawnienia p o z a t y m , k t r e z a l e y o d w o l i suwerennej-
sudzy albo z g r o m a d z e n i e ) u y w a w j a k i c h s p r a w a c h , upow*. itadne z l e c e n i e , j a k i e m o e b y i m d a n e , nie m o e by
publiczni niajftC go do reprezentowania w tym < soby pastwa.
uwaane za o w i a d c z e n i e w o l i , p r z e n o s z c e suwerenno,
K a d y c z o w i e k c z y z g r o m a d z e n i e , k t r e p o s i a d a suweren-
A ile nie ma w n i m w y r a n y c h i p r z e j r z y s t y c h s w , ktre
Sudzy publiczni Zlt

214 pginm> U, Jg
^ etnad7^ne s u w e r e n n o ma b e z p o r e d n i e
r upowanienie
J5 Roga, > ' p o u c z a > d a w a zalecenin l u d z i o m ; i aden
h

by l o m w i y . I Inn r o d z a j sug p u b l i c z n y c h p o d o b n y j C 8 l

do n e r w w 4 letcjfen, ktre w p r a w i a j w ruch , . '|,iv czowiek poz auwerenem nie o t r z y m u j e swej mocy
1 ) / l M

BO prOttU Dci aralia, to z n a c z y : z laski s a m e g o B o g a .


czonki ciaa fizycznego. E/izyecy * y " J a i w m o c z aski i o p a t r z n o c i
o l r m

Inni maja p o w i e r z o n y z a r z d s z c z e g o w y , to znaczy, goga oraz s w y c l i s u w e r e n w : w m o n a r c h i i Dej qndia el


Sudzy, jesl im perueeony j a k i s z c z e g l n y k r g s p r a w h : i ( ! /

ktrrydt w kraju, bd z a g r a n i c o . T a k w kroju s u g a m i publioj fl-cis; albo , r > D c i


prouilenUa gf uotunfaU Henia.
n y m i sn, p0 pOTWlte, g d y c h o d z i o s p r a w y g o s p o d a r c z e
..'</''"'"
traci" pastwa, ci, k l r z y m a j a k o m p e t e n c j e w zakresie. sAorft^ PCWnlci ci, k l r y m o d d a n a jest j u r y s d y k c j a , s siu- .%/,/.-> .
;1 wiec d o t y c z c e p o d a t k w , p o b o r w , t e n u t dzier! r , ii
n publicznymi. Na swoich bowiem stolcach spra ktrych
,ak na w n w h , kar p i e n i n y c h c z y t e j a k i e g o k o l w i e k i n n e g 0 Sadli* ^ r e p r e z e n t u j oni o s o b suwerena i o r z e c z e n i e
08
" t a d a n i n

rodzaju dochodw p u b l i c z n y c h , k t r e m o g o n i z b i e r a , [cli jesl Jcff o r z e c z e n i e m , A l b o w i e m ( j a k t o z o s t a o j u dZl7 r Ctm


< prany
,r/> i m o w a . , nalaa,la a l b o p r z y j m o w a z t e g o rachunki r 7 f d s t a w ione powyej) wszelka judykalura z istoty
<larct' I sprawozdanie. Be to s u d z y , j a k o e su o s o b i e , r
L o j r j z w i z a n a jest s u w e r e n n o . i; i w o b e c l e g o w s z y s c y
prezentujcej i nic m o g u c z y n i n i c p r z e c i w j e j rozko. sdziowie s j e d y n i e s u g a m i letm c / y t y c h . ktrzy
z o w i i b e z j e j u p o w a n i e i n a ; s t o sudzy publiczni, j | a ( 0
mfljB w a d z s u w e r e n n . e z a s p o r y s d o w e s d w o -
e su s u w e r e n o w i w j e g o c h a r a k t e r z e p o l i t y c z n y m . NjjjjegO r o d z a j u , a m i a n o w i c i e c o d o fadu i co d o prawa,
Po drugie, takimi sugami s ci, co maj w| | ,
: /(
JJJe i orzeczenia sdowe dotycz jedne faktu, inne
w zakresie WO/fkowgm; ci, k t r y m j e s t p o w i e r z o n a pi e c 2 a
r;l \ca I CO za t y m i d z i e , w tym samym sporze moe
nad uzbrojeniem, nad fortami i portami; ktrzy moj b v r dwch sdziw, j e d e n o r z e k a j c y o fakcie, a drugi co
p r a w o zaciga o n i e r z y , o p a c a ich i n i m i dowody, to prewa.
albo M a r y c h zadaniem jet zaopatrywa we WSZeikj| I w obu tych sporach moe powsta spr midzy
r z e c z y n i e z b d n e d l a w o j n y c z y to l d o w e j , c z y morskiej drona 8 s d z i ; j a k o e z a i s t r o n a , i sdzia s p o d d a n y m i
N a t o m i a s t o n i e r z , k t r y nic m a w d a d z y r o z k a z y w a n i ; , g ,]\verena, przeto taki spr winni rozstrzyga wedle
elan w a l c z y o p a s t w o , p r z e z t o n i e r e p r e z e n t u j e prze,,,,, jujznosoi l u d z i e , na k t r y c h z g o d z i l i si sdzony i sdzin,
o s o b y p a s t w a , j a k o e n i e m a tu n i k o g o , w o b e c ktrego tako '/c
' m I i m
czowiek nie moe b y sdzi w swojej
b y m g j e r e p r e z e n t o w a . K a d y b o w i e m , k i o run mor irJBSncj s p r a w i e . A l e o b a j oni j u zgodzili si na t o , e

rozkazywania, reprezentuje pastwo tylko wobec ty C Q


vl i dla nich o b u b d z i e s u w e r e n ; i w o b e c t e g o w i n i e n o n

ktrym ru/ka/uir kqdi sam r o z p a t r z y s p r a w i j rozstrzygn, bd te

Rwnie publicznymi sugami s ci, k t r z y s p . - y t n a c z y nn s d z i e g o t a k i e g o c z o w i e k a , na k t r e g o t g o *


sudzy, U 0

ktrych wanieni do nauczania i do tego, aeby i n n y c h czyni dj:q siC s d z o n y , i s d z i a pierw ot n e g o s p o r u . I u w a a u


i a domem
zdolnymi d o pouczania \iu\7i o ich o b o w i z k a c h w sto. yftffCtas, e ta z g o d a m i d z y n i m i s t a j e na r n e s p o s o b y ,
niuitito ta pierwsze, j e e l i p o z w a n e m u w o l n o w n i e o w y c z e n i e
yunku d o w a d z y s u w e r e n n e j i d o z a z n a j a m i a n i a ich z tym
ludo
co s p r a w i e d l i w o i niesprawiedliwe, tak iby ci ludzfo takicpo s p o r d j e g o sdziw, ktrego interes czyni go

stawali si b a r d z i e j zdolni y bogobojnie i pokojowo podejrzanym (jeli c h o d z i o powoda czy skarcego, to

i p r z e c i w s l a w i a si w r o g o w i p u b l i c z n e m u . S o n i siu , , onja w y b r a s w o j e g o w a s n e g o s d z i e g o ) , t o c i , k t r y c h

j a k o e to, c o czyni, c z y n i nie z w a s n e j m o c y , lecz z moi nie w y l e c z , s t y m i s d z i a m i , na k t r y c h si z g a d z a ,

innego c z o w i e k a . S s u g a m i p u b l i c z n y m i , j a k o e czynji po wtre, j e e l i o d w o u j e si d o j a k i e g o i n n e g o sdziego,

t o ( l u b posuwu c/yni.) nie z a d n e g o i n n e g o upowani, tonie m o e j u a p e l o w a d a l e j , a l b o w i e m j e g o o d w o a m ,

nia h o tylko z m o c y s u w e r e n a . T y l k o m o n a r c h a c z y tej icst jego w y b o r e m . P o t r z e c i e , j e e l i o d w o u j e sie. d o sanu-


216
Sudzy publiczni 217

po suwerena i len bd sam w e wasnej o s o b i e , b d t

przez d e l e g a t w , Rfl k l r y r h /godz. sie s t r o n y , wydaja konaj p o d s t a w i e t a k i e g o p e n o m o c n i c t w a , jesl


n f l

Orte. -zenie, lo jesl. o n o o s t a t e c z n e ; p o z w a n y b o w i e m j,> , s


i e n P s t w a j i usugi t y c h ludzi o d p o w i a d a j t y m .
d ; , n

sadzony pr/< / |0f0 w a s n y c h s d z i w , l o z n a c z y : , , f l o oddaj r c e w ciele t y j c y m .


k
r z o ?

niego s.-micgo. ' |,|.'auu p u b l i c z n y m i z a g r a n i c a s;| f i . k t r z y r e p r e z e n -


J
s

Biorc pod u w a g fc* w a c i w o c i s p r a w i e d l i w e j i , r, osobQ s w e g o Wasnego s u w e r e n a p r z y r z d a c h z.a-


ludnej j u d y k a t u r y , n i e m o g p o w s t r z y m a si o d zwrc, uii< / " > ' Takimi a m b a s a d o r o w i e , p o s o w i e , agenci
11

nia Uwagi na d o s k o n a y ustrj sdw ustanowiony,.j, h e r o l d o w i e w y s y a n i p r z e z w a d z p u b l i c z n a i ze s p r a w a


flohlezn.
w A n g l i i z a r w n o dla s p r a w p r y w a t n y c h , j a k i p u b i l e *
Natomiast tacy Indzie, ktrzy s w y s a n i na mocy
n y e b . P r z e z s p r a w y p r y w a t n e r o z u m i e m e , g d z i e zarwno
,7iiiciiia danego tylko przez jedn parti w pastwie,
pozywajcy, j a k i p o z w a n y sa p o d d a n y m i ; p r z e z Bprawt w:

I lryni *>1 l a m i e a z k i ,
:
nic s ani p u b l i c z n y m i , ani
publiczne za ( k l r e z w si r w n i e sprawami k o m , ,
* ' v w a l n y m i sugami pastwa, c h o b y byli przyjci przez
r o z u m i e m te, g d z i e Skarcym j e s t s u w e r e n . T u , w Angin
rzdy; albowiem adnego Ich d z i a a n i a pastWO
b y y d w a s t a n y ludzi, z k t r y c h j e d n y m byli lordowi*
, , , o c o d a w c . P o d o b n i e a m b a s a d o r w y s t a n y przez
o "drugim g m i n . L o r d o w i e mieli ten p r z y w i l e j , e sdziami
gojcego, b y przekaza gratulacje, kondolencje albo
we wszelkich sprawach kryminalnych grocych |, ,,.. (

Cv asystowa przy jakiej uroczystoci, jest osob


mierci mogli by tylko lordowie i to w t a k i e j liczbie,
, walna, chocia mocodawca jest. osob publiczn.
w j a k i e j bd o b e c n i ; to u z n a w a n e b y o z a w s z e za prza, v

' , dlatego, e sprawa j e s t p r y w a t n a i naley d o moco-


wilej i ask, i sdziami lordw byli tylko ci, hj 0
( (

dawey w jego prywatnym charakterze. Rwnie jest


ry h oni sami sobie yczyli. I we wszelkich spornej
Bfywatnym Shlg czowiek posiany do innego kraju
kady poddany (podobnie jak w sporach Cywilny^
|. innie, b y zbada zamiary i sil j e g o r z d u , c h o tu
r w n i e i l o r d o w i e ) mia j a k o s d z i w ludzi z t e g o br.,|, l(l

ordwnO m o c o d a w c a , j a k i s a m a sprawa ma charakter


siwa, gdzie znajdowa si przedmiot sporu; przeehf
uhlic/ny; a t o d l a t e g o , i n i k t n i e m a tu w i d z i e w n i m
lym ludziom poddany mg wnosi ekseepej, p ^
0

adnej i n n e j o s o b y , p o z a j e g o o s o b p r y w a t n ; a l e jest
w r e s z c i e na d w u n a s t u l u d z i nie z g o d z i y sftj o b i e strony,
doga pastwa i m o e b y p o r w n a n y d o o k a w ciele
tych dwunastu wwczas ich s d z i o . Skoro z a miay ) ( )

j ni. (.i za, k t r z y s wyznaczeni do tego, by


strony swoich wasnych sdziw, to adna z nich / V l l V

ofzyjrnowa od ludu petycje c z y t e inne informacje,


Bogie w y s u w a z a r z u t u , dla k t r e g o o r z e c z e n i e mioiohj
i ktrzy j a k g d y b y u c h e m p u b l i c z n y m , c i s s u g a m i
bye meosiatceznc. T c osoliy publiczne, upenomocnieni
l,|ic/nymi i r e p r e z e n t u j s w e g o s u w e r e n a w t e j f u n k c j i .
przez, w a d z suwerenn do prowadzenia ledztwa albo p

d o Sdzenk) l u d z i , s t a k i m i c z o n k a m i p a s t w a , ktrych Nie j e s t l e o s o b p u b l i c z n doradca (ani rada p a s t w a , Doradcy


mona susznie porwna do organw gosu w ,.;, j i|i p r z y j m i e m y , e n i e m a o n a k o m p e t e n c j i s d z i o w s k i e j
r ktrych
yjcym. y wadzy rozkazywania, lecz tylko uprawnienie, by i e d r n
^ m

Sugami publicznymi s r w n i e wszyscy ci, ktrzy .' ^ . . , _ ' zadaniem


maja penomocnictwo od suwerena, by przeprowadzi j ; l W a c rad s u w e r e n o w i , g d y tego potrzeba, lub przed- j e s t u d z i e l a t

egzekucj wydanych wyrokw, by ogasza rozkazy jada j samorzutnie, g d y on tego nie d a ) . Rada rad, nia ta
s u w e r e n a , b y u m i e r z a r o z r u c h y , b y a r e s z t o w a i wizi* wiciu z w r c o n a j e s t t y l k o d o s u w e r e n a , k t r e g o o s o b y dugami
Zoczycw i dokonywa innych aktw, ktrych Celin \ ugo wasnej obecnoci nie m o e reprezentowa'- w o b e c >"' ' , llCT
'
jest zachowanie pokoju. Kady bowiem a k t , jakiego [MM n i k t i n n y . A l e ciao doradcze nigdy n i e jest bez
kich i n n y c h kompetencji, czy to sdzenia, czy te
^poredniego a d m i n i s t r o w a n i a . W monarchii ci radco
219 Pastwu n ?
Spoeczno pcn\x twoim 219

K i i reprftzonfttjsj monerche, przekazujc j o g o rozkaz* h c d n c przeto p r o d u k t y , k l r o s z b d n e wewntrz.


f ) j r /

gugom publicznymi w demokracji r a d a ozy genoi przad* Km j n . P ^ c s t a j by Zbdne, lecz. z a s p o k a j a j , potrzeby


M . d a l u d o w i w y n i M s w y c h o h r a d j a k o u c h w a l , ; rady ^ W O e t r z n e przez t o , IZ daj mono i m p o r t o w a n i a tego
g d y n a t o m i a s t m i n n o j o s d z i w a l b o s u c h a s p r a w , , | | , ' () , a z d o b y z a g r a n i c , bd d r o g w y m i a n y , bd
n ) 0 / 1

u . l / a l a n i u l o u a , ! a m b a s a d o r o m , l o c z y n i l o w r h a M r a w i e d U w wojno, b d i przez praco: praca cale-


; t p

bjrza M u g i a w arystokracji n u l a
n a r o d u ; p a s l w n s a m f t
Jricka b o w i e m j e s t r w n i e d o b r e m , k t r e m o n a w y -
w a n i . ' jest. zgromadzeniem suwerennym i udziela r. l ( j denia na inne tak samu, j a k kad inn r/e, z Istniay
i \ ( k u s a m e j sobie. ( paaetwa, ktre, m a j c z a l e d w i e t y l e t e r y t o r i u m , ile
, byio potrzeba na zamieszkiwanie, nie tylko przecili
j n

/..diowyway sw m o c , lecz. j r w n i e w z m a g a y , czcio-


Rozdzia XXIV praca, k t r a p o l e g a a na p r z e n o s z e n i u t o w a r w
I jadnegO miejsca na inne, c z c i o w o z a s p r z e d a
O ODYWIANIU I ROZMNAANIU SPOECZNO-
wytworw p r a c y , na k t r e m a t e r i a zosta s p r o w a d z o n y
PASTWOWI:.r z 'innych miejsc.

Odywiania spoecznoci pastwowej polega na ob/iint* Rozdzia tych r o d k w s p o y w c z y c h , to ustanawianie M * * *


lobro

tpotytoet*, i rozdziale rodkw podtrzymujcych y c i e ; na I r a u j , .


rn, co mofa tii'ic i fego; lo z n a c z y , Jednym s o w e m : w t o l
lrL
M | | J

sianawianie wasnoci; i t o w e w s z y s t k i c h r o d z a j a c h , r c h d 6 h r

ktrych j | , p r z y g o t o w y w a n i u oraz
u ( g d y ju s przygotowanej j
pastwa n a l e y d o w a d z y s u w e r e n n e j . ( I z i e b o w i e m
p^riMfu*** dostarczaniu poywienia odpowiednimi drogami do
skadni si{ pUbllCZ/lCgO Uylku. ma pastwa, t a m t r w a ( j a k to j u z o s t a o p o k a z a n e
Mu-nw, C o sie t y c z y obflloci rodkw aprowizacji. \ (t rzp C 2
powyej) w i e c z n a w o j n a k a d e g o c z o w i e k a z. k a d y m
irdaj* j a ograniczono jest przez natur d o tych dbr, j k|
n e
|fgO Ssiadem; i WObec t e g o k a d a rzecz, n a l e y d o l e g o
"*
o tt 7. z i e m i i z m o r z a ( z d w c h ]aer<\ naszej w s p l n e j rn., , j z d o b y l i kto J d z i e r y sil; a t o nie j>>t ani wasno
k f l

R g z a z w y c z a j a l b o d a j e j a k o d a r w o l n y , a l b o za prace gtA.wplnoi d b r , l e c z niepewno. J e s t t o tak d a l e c e


sprzedaje rodzajowi ludzkiemu. OfiZyWiSte, te n a w e t Cicero ( n a m i t n y o b , a wolnoci)
T e r o d k i s p o y w c z e , k l r c skadaj, s i z e zwierza ff pewnej o b r o n i e p u b l i c z n e j p r z y p i s u j , , w s z e l k wasno
rolin i m i n e r a w , B g pooy darmo przed nami na prawu pastwowemu: niechaj prawo pa/Mm zostanie,
powierzchni ziemi albo blisko niej, t a k i n i e |o|r/eba odrzucone albo przestrzegane niedbale, powiada on {ni*
m. w u c e j , tylko pracy i pilnoci, b y j e d o rk otrzyma mu-inr jtti a tym. i h,, zostao tatrzymane
: w dziaaniu),
I o tyle obfito zaley (obok tego, e zaley o d b,,., j a nie bc<l:ic adnej rzeczy, co do ktrej ktokolwiek mgby
B o g a ) p o prostu o d p r a c y i s t a r a n i a ludzi. byt prwnij, te j otrzyma od swego przodka, nlho c j
T c r o d k i , z w a n e z a z w y c z a j p r o d u k t a m i , s czciowo toitaui SWOim dzieciom. A w i n n y m miejscu mwi:
krajowe, czciowo zagraniczne. Krajowe l o t e , ktra utulicie prawa, a uden czowiek nie wie, co nakty do niego,
mona zdoby w obrbio terytorium danego panelwaj a co do innego czowieka. Wida w u e , ze w p r o w a d z e n i e
/ . g r a n i c z n e l o t e , k t r e si i m p o r t u j e I zewntn e [ 7x wasnoci jest skul kiom powstania pastwa. e za
me m a t a k i e g o t e r y t o r i u m w e wadzy jednego pastwa pastwo w s z y s t k o , co czyni, czyni moe prze* osob
( e h \ b a , e i > l o b y o n o b a r d z o r o z l e g e ) , k t r e b y p r o d u k a . ki.;, r reprezentuje, przeto wprowadzenie wasnoci
wao wszystkie rzeczy, niezbdne dla podtrzymania r t aktem j e d y n i e s u w e r e n a i p o l e g a na p r a w a c h , | J ; , ,.,,
i ruchu c a e g o c i a a z b i o r o w e g o ; i e t y l k o nieliczne. nJ* aja moe s t w o r z y n i k t , k t o n i e m a w a d z y BuwerenneJ
produkuj, c z e g o w w i k s z e j i l o c i , n i t o j e s l . d l a nich To dobrze wiedzieli staroytni, ktrzy nazywali I.,J,', -
on Pastwo
Sjioti'1 u piiM.sf/e.-u -i 221
n
1L*L-
za I woli w s z y s t k i c h p o d d a n y c h , z osobna w z i t y c h ,
(to znaczy: rotdria!) t o , r o nry n a z y w a m y prawem-
| i p o d z i a uwna za n i e w a n y . P r a w d a , e
I (i/,,, okrelali iprawteollwoii! Jako przydztelanhj
l u {

n
' ' . , r h a s u w e r e n n y albo wh.Uwosr miwerennegn /gro

. . ,i, mu fcZOWiekOWi l o g o , co m u si naley.


r

W l \ m rozdziale d b r pierwsze p r a w o d o t y c z y p *dzenio mole kaza u c z y n i wielo r z e c z y , i d c za s w y m i


B

tnosciamli w b r e w w a s n e m u (umieniu, c o jesl


dziau samej zami, k t r y m suweren wyznacza kademu
" nniem zaufania i z a m a n i e m prawa n a t u r y ; ale t o
n : l

ezOWakOWl dziak, juka w e d u g n i e g o s a m e g o , ,,ie za


! j wystarcza, b y p o d d a n y mia uprawnienie w o j o w a
Wedug ktrego! i Jego poddanych lub pewnej li h liczby,
bdzie o d p o w i a d a a susznoci i doi)ru powszechnemu,
,.,(M.eiu albo nawal tylko oskara, go o niaspre
;
, || , r. albo w jakikolwiek SpOSb mwi /le o n i m .
Dzieci Izraela b y y pastw-an na pUSZCfy, a l e potrzeb, |VNI

N X
" tk p o d d a n i dali m u p e n o m o c n i c t w o na w s z e l k i e
w a t y prodUktdW ziemi, pki nie z a w a d n y Zletnl
dziaania i u s t a n a w i a j c w a d z s u w e r e n n uczynili
O b i e r a n , ktra pniej zostaa podzielona midzy
fdEjBlanla s w y m i wasnymi. W jakich za przypadkach
i, |, ,, oiOC ieb w a s n e j d e c y z j i , l e c z m o c decyzji
zkaz.)' s u w e r e n a b y w a j s p r z e c z n e z e susznoci i z p r a
kapana E l e a z a r a i w o d z a JoZUegD; ci z dwunasl
wem n a t u r y , t o z o s t a n i e r o z w a o n e p n i e j n a i n n y m
" pa
miejscu.
kole ne/ymii itrzyna-kole, d z i e l c pokolenie Jzefa; al,.
,,,, utworzyli tylko dwanacie d z i a w ziemi i n . 0
( sie t y c z y r o z d z i a u z i e m i , l o m o n a u w a a , e
koleniu Lewi nie p r z y d z i e l i l i z i e m i , baz zamiast tego da]] p a s t w o p o s i a d a p e w n jaj c/s i e j u p r a w i a
mu dziesita CZC w s z e l k i c h p o d w : t e n podzia w,,,, ", / r / swego reprezentanta, oraj e taka cz etami
by dowolny. G d y t a i j a k i n a r d wchodzi w posiadanti ,i'c by wystarczajco, b y pokry wszelkie wydatki
ziemi przez w o j n , to nie z a w s z e w y n i s z c z a dawnych ' 7: , p c w nicnie wsplnego pokOJU i na na-zbdn j'k "
r

m i e s z k a c w (jak t o u c z y n i l i y d z i ) , l e c z n i e r a z zostawia hron T O b y b y o zupenie prawdziwe, gdyby mona


Ziemi W I I In l u d z i o m a l b o p r z e w a a j c e j wikszoci ylo sobie p r z e d s t a w i jakiego r e p r e z e n l ant a wolnego
a l b o w s z y s t k i m ; n i e m n i e j p r z e c i e j e s t j a s n e , e potniej 2 ludzkich naiuil uoci i s i a l u . . c i . Z e j e d n a k n a t u r a ludzi
dzier oni sw ziemi j a k g d y b y z p r z y d z i a u dokonanego sitaka, j a k a j e s l , p r z e t o w y d z i e l e n i e z i e m i pastwowej
przez z w y c i a , jak d z i e r y w s z y s t k i e s w o j o posiadoci Iho j a k i e g o okrelonego dochodu dla pastwa jest
lud A n g l i i z rk W i l h e l m a Z d o b y w c y . orine i z m i e r z a d o rozpadu wadzy pastwowej i do
stad motamy wyprowadzi wniosek,ze prawo wasnoci [ l a HI pierwotnego natury i wojny, skoro tylko w lad/a
jakie poddan) ma do swojej ziemi, polega na uprawnieniu mwerenna w p a d a w rce monarchy c z y zgromadzenia,
do WylCzanlO WSZystklCh innych poddanych z uytko ktrzy olbo z b y t m a o d b a j o pienidza, a l b o podejmuj
wania l e j ziemi; lecz nie jest to uprawnienie do w y l j , hvl wielkie ryzyko, wikajc skarb p u b l i e z n s w duga
t e g o uytkowania suwerena, czy nim bdzie zgroma,j . /ft
, kosztowna wojn. Pastwa nie m o g /uo-at po-1 i
/ V

nic, czy monarcha. W o b e c tego b o w i e m , e suweren, to


a', w y d a t k i b o w i e m nie s w y z n a c z o n e p r z e z ich win -o\
znaczy: pastwo (ktrego osob on reprezentuje), czyni
apetyt, lecz p r z e z w y d a r z e n i a z e w n t r z n e i p r z e z a p e t y t y
jak si to rozumie, wszystko tylko dla powszechnego
ggiadw, o przez, to m a j t e k publiczny nie moe
spokoju i bezpieczestwa, przeto naley rozumie, le
hy o g r a n i c z o n y innymi granicami, ni te, jakich bd
len rozdzia ziemi dokonany zostaje rwnie dla ten
,' ,galy powstajce sytuacje. I chocia w \uglii
A CO za t y m idzie, wszelki podzia, ktrego
YM!

s a m e g o octu.
Zdobywca z a r e z e r w o w a r n e ziemie d o w a s n e g o u y t k u
b y suweren dokona ze szkod dla tego celu, jest nie.
i noa lasami i t c r e n a i u i Iow i e c k i m i , b d dla swej r o z r y w k i ,
iuy z wol kadego poddanego, k t r y p o w i e r z y swj
dla z a c h o w a n i a lasu) i c h o d a s w o i m poddanym
pokj i bezpieczestwo j e g o d e c y z j i i s u m i e n i u ; WObOO
SpolecznoS pa*tw<>it << 223
11,24

iroga w y m i a n y i u m w d w u s t r o n n y c h . 1 d l a t e g o do
rone z a r e z e r w o w a n e suebnoci na z i e m i , t o przecie, , ' d w a ( t o z n a c z y : d o suweren;,) naloty w s k a z y w a ,
lIr

ink si zdaje, z i e m i e l e b y y z a r e z e r w o w a n e dla nieg* j a k i sposb maj b y z a w i e r a n e w s z e l k i e g o rodzaju'


nie w j e g o c h a r a k t e r z e p u b l i c z n y m , lecz p r y w a t n y m . urnowy m i d z y p o d d a n y m i ( t a k i e j a k k u p o w a n i e , sprze-
On sam b o w i e m i j e g o n a s t p c y nakadali za t o wszystko Agwaale, w y m i a n a , zaciganie poyczki, udzielanie
d o w o l n e p o d a t k i na z i e m i e w s z y s t k i c h p o d d a n y c h , g g y ' \czki, oddawanie i branie w d z i e r a w ) oraz jakimi
0/

t o uwaali za konieczne. Jeli z a le ziemie publiczne !, wanu i z n a k a m i m a j b y w y r a o n e , b y b y y w a n e ,


0

, suebnoci b y y ustanowione j a k o wystarczajcy _ 6 r o


j to erysarcza ( b i o r c p o d u w a g r o z p l a n o w a n i e Caego
d.k na u t r z y m a n i e p a s t w a , l o b y o t o niezgodne z ce jziea). c o si t y c z y r o z d z i a u r o d k w y w n o c j o w s . i,
lem i' i tastytfld*, j a k o e
(J n k t
Pokazay pobieroj
o midzy p o s z c z e g l n y c h c z o n k w p a s t w a .
podatki) b y y o n e r o d k i e m n i e w y s t a r c z a j c y m i p , f i . 0 c
Przez p r z e t w r s t w o r o z u m i e m s p r o w a d z a n a - w s z e l k i c h r,ni dz
q

gay przewaszczeniu i o k r o j e n i u ( j a k t o p o k a z a y pniej, Kr ktre nie s s p o y t e w d a n e j c h w i l i , lecz z a c h o w a n e U* *m -


dbr, ktre . . . . . . .
sze nieznaczne dochody k o r o n y ) . P r n w i c j e s t rzecz dla w y y w i e n i a w p r z y s z o c i , d o postaci r w n i e w a r t o - p a >

p r z y d z i e l a z i e m i p a s t w u , k t r e m o e j sprzedawa teoweji a jednoczenie l a k p r z e n o n e j , i b y to n i e z a h / y


Bf&O odda k o m u ; i r z e c z y w i c i e s p r z e d a j e i oddaje , y * a i o ruenu innych iudzi z mhj&ea na m i e j s c e ; i e b y
n

g d v to czyni j e g o reprezentant.
' , |o c z o w i e k na k a d y m m i e j s c u m i a t a k i e
z r o d k i , ja-
Podobnie j a k rozdzia dbr w kraju, t a k te w y z . n
kjei to miejsce w y m a g u . A t a k p r z e n o n p o s t a c i jest
Gdzie czenie, w jakich miejscach i jakimi towarami poddany
tylko z m l o , s r e b r o i pienidze. Zoto i srebro bowiem,
i czym ma handlowa zagranic, naley d o suwerena. Gdyfay
prowadzi a k o e niemal w e w s z y s t k i c h krajach wiata faktycznie
sie handel bowiem naleao d o osb p r y w a t n y c h decydowa w ty,.,',
jest cenione wysoko, jest wygodn midzynarodow
zag "nio, sprawach wedle wasnego sdu, to niektre spord
pienidz
r

naar wartoci wszelkich innych rzeczy; i


to zalety, nich, podgnicie chci zysku, dostarczayby nieprzy.
podobnie (bez w z g l d u n a to, z c z e g o bije g o suweren danego
jak rozdzia jaeielowi rodkw do tego, b y szkodzi wasnemu i C n
pgjiitwa) j e s t wystarczajc miar wartoci wszelkich
dobr, od pastwu, a l b o s z k o d z i y b y m u s a m e , S p r o w a d z a j c ta. innych r z e c z y , g d y c h o d z i o w y m i a n , m i d z y poddanym]
suwerena kie rzeczy, ktre cho zaspokajaj ludzkie apetyty
\ ' ' r n pastwa. Przy pomocy tych m i a r w s z e l k i e d o b r a ,
t o przecie s s z k o d l i w e a l b o c o n a j m n i e j n i e p ynosz.
rz

r J|ioiue i nieruchome, mog towarzyszy czowiekowi


poytku. Std te do pastwa (to znaczy: j e d y n i e do
w miejscu j e g o zwykego pobytu poza n i m . 1 p i e n i d z
i
suwerena) naley wskazywa miejsca i przedmioty
r 2 C C h o d z i o d c z o w i e k a d o c z o w i e k a w obrbie p u s l w a ;
handlu z a g r a n i c z n e g o , a na i n n y c h miejscach i innymi
job j .-aj.|c lak o d y w i a
( kod^czs p a s t w a , i t o p r z e t r
przedmiotami go zabrania.
canie j e s t j a k g d y b y wytwarzaniem krwi w organizmie
Dalej, w o b e c tego, e nie wystarcza d o podtrzymania
pastwowym: p r a w d z i w a k r e w w p o d o b n y s p o s b p o w s t a j e
Prawo
pastwa, i b y k a d y czowiek m i a p r a w o w a s n o c i na j podw ziemi i obiegajc, odywia przez to kady
przenosze
niu uasno- jakim kawaku ziemi albo na pewnych nielicznych czonek ciaa ludzkiego.
ici naley dobrach, c z y te eby mia przyrodzone uzdolnienie U za s r e b r o i z o t o m a j s w w a r t o z e w z g l d u n a
rwmet do
do jakiej poytecznej sztuki a n i e m a s z t u k i na sama materie, przeto maj, przede wszystkim one,
wiecie, ktra b y nie bya konieczna bd d l a samego ten p r z y w i l e j , i i c h w a r t o n i c m o e s i z m i e n i z m o c y
ani, bd dla dobrobytu niemal kadego poszcze jednego p a s t w a ani z m o c y paru, j a k o e .esl w s p l n
glnego czowieka przeto jest rzecz k o n i e c z n , izb* miar dbr na k a d y m miejscu. P i e n i d z z a z nieszla
ln'1/.ie r o z d z i e l a l i t o , c o m o g z a o s z c z d z i , i p r z e k a z y w a l i ciielaeu" m e t a l u a t w o m o e b y p o d n i e s i o n y a l tK> o b n i o n y
swoje prawo wasnoci d o tych rzeczy jeden drugiemu
irjs R n r i n

w swej wartoci. P o d r u g i e , te m e t a l e m o j a ten p r z y w i t a


te t p r a w l a j , I paoetw* w y k o n u j r u c h y i Wyciosaj uia SC s w o j m e t r o p o l i , j a k b y y z w i z a n e k o l o n i e
swoje rece, jeli l e g o p o t r z e b a , d o k r a j w o b c y c h ; i m e l a l e 1 W
'
r z y m s k i e g o : a w w c z a s k o l o n i e nic s samo przez si
lc zaopatruj w p r o w i a n t i r z e c z y p o t r z e b n e n i e t y l j <0 ' ( w a m i . lecz p r o w i n c j a m i i c z c i a m i p a s t w a , k t r e
aaofcy prywatne w Icb p o d r y , lecz r w n i e cale armie "rysiaie- TekA V ' r r uprawnienie k o l o n i i ( p o z a obowz-
,>:l

T a k i pienidz natomiast, k t r y ma w a r t o nic ze wz.g| Qd|J ^ akazywanie czci i s o j u s z e m ze swoj metropolia^


na kruszce, lecz z e w z g l d u na s t e m p e l d a n e g o miejsc* ^ i v cakowicie o d tego pisma c z y patentu, k t r y m
nic jesl z d o l n y w y t r z y m a zmian, p o w i e t r z a i ze wzgljjjj saweren u p o w a n i ! j d o osiedlenia
na t o ma o b i e g t y l k o w e w a s n y m k r a j u , g d z i e rw i,.;
o o d l e g a zmianie w z a l e n o c i o d p r a w , a t o zmniejsz*
Rozdzia X X V
j e g o w a r t o c z s t o z e szkod t y c h , k t r z y g o posiadaj^
Drogi P r z e w o d y i drogi, ktrymi pienidz jest doprowadze KADZIE
jakimi do publicznego u y t k u , s d w o j a k i e g o rodzaju. j e f J f t >

pienidz
to t a , ktra go doprowadza do skarbcw publicznym, lak ZWOdttlCZe j e s t s p r a w s d z i o n a t u r z e r z e c z y na Co to
dopywa
na uytek druga t o t a , na k t r e j z o s t a j e w y p u s z c z o n y na plai ,,'.; odstawie z w y k e g o i niestaego znaczenia wyrazw, to rada

puhlicsny publiczne. Drogami pierwszego rodzaju s poborcy 1


,|/ie nie o k a z u j e si w y r a / n i e j , ni w pomieszaniu
| s k a r b n i c y ; d r o g a m i d r u g i e g o r o d z a j u s z n w skarbnicy d ' rozkazw, ktre powstaje siad, e w I rybie roz-
i urzdnicy wyznaczeni do opacania rnych 8 u
JLalCynfl mwi si i w Jednych, i w d r u g i c h , o r a z p r z y
publicznych i prywatnych. I w t y m rwnie szli,,,, lelu i n n y c h p o z a t y m sposobnociach, Sowa bowiem:
czowiek zachowuje podobiestwo swoje z czowiekiem b lo, s s o w a m i nie tylko tego, k t o rozkazuje, lecz
naturalnym, ktrego yy otrzymuj krew z r/ny,,! u U u e tegO, klO d a j e r a d e , i t e g o , k t o n a p o m i n a . A p r z e -
I-zs. i ciaa, przenosz j d o serca, gdzie nabiera on*
l
. j nieliczni t y l k o n i e w i d z , e to s r z e c z y z u p e n i e r -
r

j t y l k o niewielu j e s t takich, c o n i e m o g t y c h rzeczy


ywotnoci; serce za arteriami wysya j e znowu, 0 y

o y w i w s z y s t k i e c z o n k i ciaa i u c z y n i j e z d o l n y m i do
rozrni, g d y w i d z q , k i m jesl ten, kto m w i , i d o kogo i z
kiej o k a z j i m w i . A l e z n a j d u j c t e z w r o t y na p i m i e i n i e
ruchu.
Koloni* po- niaj:! monoci a l b o n i e c h c c w c h o d z i w r o z w a a n i e o k o
0

P o t o m s t w o , c z y l i d z i e c i p a s t w a , t o t o , c o nazywaan
tomttwem licznoci, l u d z i e b i o r c z a s e m m y l n i e w s k a z a n i a d o r a d c w
pastwa
plantacjami a l b o koloniami; s t o p e w n e iloci ludzi * v
wg wskazania y c h , k t r z y r o z k a z u j , a c z a s e m o d w r o t n i e ,
sanych z pastwa pod przewodnictwem k i e r o w n i k a civ
r ,|,yiiie o d l e g o , jak t o najlepiej pasuje do konkluzji,
gubernatora dla zasiedlenia kraju obcego albo nisza,
iikir b y c h c i e l i wycign, albo d o dziaa, ktre apro
mieszkaiego przed t y m , albo pozbawionego ludnoci '
buj.- A t e b y unikn tych pomyek i eby nada t y m
p r z e z w o j n . G d y z o s t a n i e z a o o n a k o l o n i a , t o jest ona
terminom: rozkaz", rada", napomnienie"', Ich wacl-
a l b o sama p r z e z si p a s t w e m u w o l n i o n y m o d zalelilota
u f . | BWOiBtG z n a c z e n i e , d e f i n i u j j e w s p o s b nastpujcy.
o d t e g o s u w e r e n a , k t r y j t a m p o s i a ( j a k t o b y o z w,,,
loma pastwami czasw staroytnych), w ktrym u1 Rozkaz jest tam, g d z i e czowiek mwi: uczy to a l b o : Rtnie*
przypadku pastwo, z jakiego kolonia pochodzio^ n . | nie czufi 9> le n
' P ^j^tc adnej innej r a c j i , p o z a s w o j
oc
miedzy
z y w a o si j e j metropoli, czyli matk, i n i e wymaga| f 0 rol.Std wynika w sposb oczywisty, e len, kto roka- r o t h a z e m

o d niej w i c e j , ni o j c i e c w y m a g a o d d z i e c i , k t r e uwolnjj I uje ma p r z y tym na w i d o k u swoj wasn korzy: " n

od w a d z y d o m o w e j i w y e m a n c y p o w a , t o j e s t : okazy** I jego r o z k a z u j e s t t y l k o j e g o w a s n a w o l a , a w a c i -
ma c z c i i d o w o d w p r z y j a n i ; a l b o t e k o l o n i a pozosty | l przedmiotem woli kadego czowieka jest jakie j e g o
I M

asne d o b r o .
. Rada
Unita jest tam, gdzie c z o w i e k m w i : uczy to a l | )0

nie czy try I BZejednia l o korz> ci, j a k : , przypada- ,,j ,i> daje rade d r u g i e m u , by u. z y m l , ,| , .
sl r / o 0 7

i,.,,,, .In kogo l o m w i . A std j e s t OCZywiate, t ,wna p r a w o m , I,, ES lak rade oo-e k a r a p a s t w o
tan, kto daje rade, nia na w i d o k u ( b e z w z g l d u no z WZk'M
b e tO, C/N la rada w y p y w a a ze zej o d , m u '
intencje) dobra tego, k o m u d o j e rade. c ,r tytko i nieznajomo! prawa, lako e n i e z n a j o m o
t v

M , rada a r o z k a z e m zachodzi j e d n a w o ka rnie;, prawa nie j e s t d o b r w y m w k t a m . g d z i e k a d y czo-


/ r poZkaC ioa na w i d o k u wasna k o r z y r o z k a z o d a w c y w . k Wi ' SOaC praw a. klr> m podlegli
rada za k o r z y i n n e g o c z o w i e k a . A stad p o w a l a j tfapomnitnie zachcajce do d z i a a n i a i zniechcajce A,./,
rnica, e czowiek moe b y z o b o w i z a n y uczyni,
m n ; 1
dO J r S l r i M , ; , < k , (
' , n
'J " k t o j d a j e . l o w a r z y L nU,'Z
to, co mu r o z k a z u j , j a k l a m , na przykad, gdzie zobo.
ps* g w a t o w n e g o pragnienia, lb jaj posuchano; 3 '
wiza sa; ugoda d o posuchu. A l e nie m o e b y zobowl*. (gftWiC k r c e j , j e s t (,, j ,,,//,, narzucam le,, ""
r l l M

z a n y u c z y n i t o , c o mu radze, Z t e g o b o w i e m , e rady powiem, kto napomina, nie w y p r o w a d z konsakweacj


. poim ha, u.Nu.ka t y l k o j e g o wasna i z k o d a ; g.iyi,; ( , co r o d z i u c z y n i , i nie w i e si w t y m r y g o r a -
w f

Ka z o b o w i z a si ugoda i. za r a d , to WWCZai ,;,'', nii p o p r a w n e g o r o z u m o w a n i a , leez z a d , , , a I , , ... , . ,


zamieniaby si W r o z k a z . T r z e c i a rnica miedz) radzi, ' z i a a m a ; len /a., k t o n a p o m i n a , l, N

, r o z k a z e m polega na t y m , e aden czowiek nie moi, nie czyni, o d s t r a s z a o d l e g o . I d l a t e g o ci, U o , v V na


sobie roci p r a w a , b y by. c z y i m d o r a d c a , j a k o e ni pnri) j,i,ij, uzasadniajc swoje, rady maj a widoku
bdzie on stad roci p r e t e n s j i do korzyci dla slebi u C Z U eia i pogldy wsplne wszystkim ludziom i posu
d a n i e za u p r a w n i e n i a , b y d a w a r a d y innemu . gaje sic. p o d o b i e s t w a m i , p r z e n o n i a m i , p r z y k a d a m i
wiekowi, j e s t d o w o d e m , e sn- .hec zna jego zarnhny i rnym, rodkami kraenmowczymi, b v przekona swo
lub ze <i> cice z d o b y j a k i e
: inne dobro dla siebie, eb eluchaczy o poytku, z a s z c z y t n o c , cz) sprawiadU.
(jak juz. p o w i e d z i a e m w y e j ) j e s t w a c i w y m przed,,,, w sel trgo, co radz
l. ni w o l i k a d e g o czowieka. , i m o n a w> w m o s k o w a p o p i e r w s z e , e n a p o m n i e
M ; |

Jesl l o w a c i w e rwnie, n a l u r z o r a d y , e jakakolwiek nie skania j c o d o d z i a a n i a CZA z urn, I,. , , , , , ,,,, , 1 J ;

b y ona b y a , ten, kto o ni p r o s i , nie m o e susznie m m I W * , k i o daje r a d e , nie za l e m


w , | , , k , , d o b r o

mi wini ani k a r a . d u b o w i e m od kogo rady, fciO o ni p y t a , c o jesl n i e z g o d n e Z o b o w i z k i e m do.adCJ '


p o z w o l i mu d a tak r a d , j a k on u w a a za najlep ktry (Z a m e j deflnicji r a d y ) winien mie n a u w a d z e nie
Kto wic daje rade swemu suwcrenowi (monarsze , 7 y wasn korzy, leci korzy l e g o , k o , , , , , d o r a d z a /. .u r

z g r o m a d z e n i u ) , g d y t e n j e j d a , nie m o e b y za ni ^ r f w e j radzie ma o n n a w i d o k u swoj wasn kon i


sznie k a r a n y , b e z w z g l d u na to, c z y z g o d n a j e s t z opinia to jest dostatecznie w i d o c z n e w t y m , e r a d z c ) nas'
przewaajcej w i k s z o c i , c z y te n i c , w s p r a w i e , k 1.6ra taje dugo i g w a t o w n i e i e podaje rade w , i U n .
o f piz d m i o i e i n debaty. Gdyby bowiem m o n a byk Mlowny; z e zas nie w y m a g a n o lego od n i e g o , e , ,
ustali o p i n i z g r o m a d z e n i a , n i m si s k o c z y debata to ,,., wynikao l o z j e g o w a s n y c h widokw prz.lo ,ada
nie daoby o n o ani nie p r z y j m o w a o dalszej rody m a na u w a d z e g l w n v wasn jego korzy, a wtrnie
opinia zgromadzenia bowiem jest zamkniciem debat l } l k o < i " b r o tego, k o m u radzi, a l b o te zgoa ,, m

i kocem wszelkiej dyskusji. Zazwyczaj t e n , k t o adt ,;i uwadze.


rady, jest s p r a w c t e g o , i z o s t a a o n a d a n a ; a w o b e c tata
PO w l o r e , z e n a p o m i n a n i e z a c h c a j c e , zn.echeenjce
m e m o e on za ni k a r a ; a c z e g o nie m o e s u w r r e u , (,..,
o z n a c z e n i e t y l k o tom, g d z i e sie m w i d o d u e j g r o m a d y
nu m o e te/, aden i n n y c z o w i e k . Jeli n a t o m i a s t ladn
!/; g d y b o w i e m m o w a z w r a c a sie d o j e d n e g o c z o w i e k a
ten moe j przerwa i zbada racj mwicego
2 2 8 pastwo

bardziej cile, ni to monn u c z y n i w g r o m a d z i e , gdzie i korzy Boga Wszechmogcego, ktry zawsze


* U .os. ludzi, by mogli zaw.zywac dysp l l l ( . ^Aie krlem, b e z W Z g l d u na t o . j a k b y m y si b u n t o -
i d f a l o g / t y m , k t o m w i W r w n y m stopniu d o wszystkich W* 7
. , korzy nasza Wasna, k t r z y Rio m a m y a d n e g o
( z

v v i l
''' Boosobu, b y u n i k n k a r y , j a k a w i s i n a d n a m i za
naraz.
MZS grzecnj
P o trzecie, e ci, k l r z y napominaj, zachcajc a l h 0

( . pnie jak r n i c m i d z y rad a r o z k a z e m wypro


zniechcajc, g d y siQ o d nich da r a d y , s s k o r u m p o w r u
silimy t e r a z z n a l u r y r a d y , k t r a p o l e g a na w s k a z a -
inna d o r a d c a m i i s j a k g d y b y podkupieni przez swj
korzyci c z y s z k o d y , j a k a moe powsta dla tego.
wasny inleres. C h o b y bowiem rada ich b y o nic wie.
u a*Q r a d z i , z koniecznych lub prawdopodobnych
d/ic jak d o b r a , t o przecie l e n , ktO J d a j e , nie jest an|
SttTSCkwencJi dziaania, ktre on wykona zamierza,
fro.hc l e p s z y m d o r a d c , ni j e s t s p r a w i e d l i w y m sdzi
bflBino rwnie mona wyprowadzi rnic midzy
ten, ktO w y d a j e s p r a w i e d l i w y w y r o k za w y n a g r o d z e n i o m . rlcanii odpowiednimi S nieodpowiednimi. Wobec tego,
Gdzie natomiast czowiek moe zgodnie z prawem r o . 2
ff dowiadczenie j e s t p o p r o s t u p a m i c i konsekwencyj
k a z y w a , t a k j a k ojciec s w e j r o d z i n i e a l b o j a k dowdca / C
| |, ych
) n d/iala, j a k i e m y z a o serww ali poprzednio,
w armii, t a m jego napomnienia z a c h c a j c e i zniechca, i'" r . *j
M n jest p o prostu zwrotem mowy, w ktrym to
j c e s nic t y l k o zgodne z p r a w e m , lecz rwnie ni . e
' \ i uleenie zostaje podane innej osobie, przeto do-
o d z o w n e i g o d n e p o c h w a y . A l e g d y n i e s j u o n e radami, , H . , ujemne s t r o n y r a d y s t o s a m e z c n o t a m i i piv\
lecz r o z k a z a m i , j a k w w c z a s , g d y d o t y c z cikiej i ,[
n i (
, .mii
r intelektualnymi. I ozonie pastwo doradcy
p r z y j e m n e j r o b o t y , w t e d y c z a s e m k o n i e c z n o , a zawsze
' nastpujc p a m i i r o z u m o w a n i e w e w n t r z n e . A l e
ludzko w y m a g a , b y w y p o w i a d a j c , o s o d z i j e d o d a j e 6
tvm p o d o b i e s t w e m pastwa d o czowieka c z y sie
odwagi t o n e m i form i a d y , nie za u j m u j c jo w bar-
ladeD rys n i e p o d o b n y , o w i e l k i m znaczeniu^ a mianowicie
d2Jej o s t r y jzyk rozkazu. J
e c z o w i e k z d o b y w a s w e d o w i a d c z e n i e z z e t k n i c i a
Przykady rnicy midzy rozkazem a rad mo. i
naturalnymi przedmiotami zmyeowego,
n v
doznania
wzi ze zwrotw j z y k o w y c h , ktre j e wyraaj w Pimie 2
. n a n dziaaj bez wasnego uczucia i interesu; g d y
witym: Nie bdziesz mia innych bogw przede mnai
tufflczeeem (
' i , co u d z i e l a j rady osobie reprezentujcej
nie czy sobie botkw i bawanw; nic wzywaj imienia
stwo, mog mie i czsto maj swoje wasne celt
Pana Boga nadaremno; wi sabal; czcij ojca Iwego i maili, 1
, ucia, ktre c z y n i zawsze ich r a d y podejrzanymi,
twoj; nie zabijaj, nie kradnij i temu podobne. To s
' gaesto i z d r a d z i e c k i m i . M o e m y w i c ustali, e p i e r w -
rozkazy, albowiem zasad, dla ktrej mamy si ich
?/uii w a r u n k i e m na d o b r e g o d o r a d c jest, i z b y jego cele
sucha, jest wola Boga, naszego krla, ktremu jestemy
] interesy nie byy niezgodne z celami i interesami tego, komu
obowizani posuszestwo. N a t o m i a s t te sowa: sprzedaj
BA (to/e " ' < - r l

wszysl/io, co masz, oddaj lo biednym i id. za mmi, s rad


po Sftre, p o n i e w a zadaniem doradcy, gdy poddane
gdy racj, dla ktrej m a m y tak czyni, jest. nasza wasna
gt rozwaaniu jakie dziaanie, jest wskaza jego
korzy, ktra polega na t y m , i za to osigniemy skarb
konsekwencje w ten s p o s b , iby ten, komu si r a d z i ,
w niebie. A znw sowa: idt do wioski, ktra jesl prntf
mg by p o i n f o r m o w a n y zgodnie z prawd i oczy-
U)b({, a znajdziesz lam przywizan olic i jej ole; odwit
u i o ^ c i ! . przeto doradca winien przedstawi swoj ra-
s r o z k a z e m , racj bowiem
v
pi i przyprowad j do mnie,
4 w takim zwrocie, m o w y , iby prawda u k a z y w a a si
jest tutaj wola Mistrza. Natomiast sowa: aujcie zt
iak najbardziej oczywicie; to z n a c z y : z tak mocnym
grzechy swoje i przyjmujcie chrzest iv imieniu Jezusa, s
uzasadnieniem dowodowym, w zwrotach tak penych
rad, j a k o e racj, dla ktrej m a m y to czyni, nie jesl
znaczenia i ink ScfsryCh, a z a r n z e m tak krtkich, j., k
Arnice m i e d z y l u d m i , c o si t y e z y t e g o , w y p y w a j
na t o potWStt > 7 y sto Sprawy. A wobec t e g o pos&fe wychowania i przygotowania Jednych d o
.c.v;r / nieoczywiste wnioski ( t a k i e , k t r e s zaczerpnie ro rodzaju b a d a c z y zaj, i n n y c h /:ei d o i n n e g o .
1 r

jrdvm'c / p r z y k a d w albo o p a r t e n a autorytecie ksifc*tj } umiej nieomylne reguy, j a k czyni jak rzecz
c
r

\ i i o d z i o m a s z y n y i b u d o w l e , takimi r e g u a m i s
( , , !

i ktre nie SS a r g u m e n t a m i w s k a z u j c y m i , c o j e s t dobre c

( 0 | g e o m e t r i i ) , to cae d o w i a d c z e n i e w i a t a nic m o e
albO zlc. lecz t y l k o wiadcz 0 j a k i m fakcie c z y o jakim
V

Swna sie. t rafi t e g o , k t o n a u c z y si t y c h regu c z y


pogldzie), ciemne, mtne i wieloznaczne wyraenia, j
^ sam w y n a l a z . G d y z a n i c m a takiej r e g u y , ti>
a l {

rwnie wszelkie zwroly metaforyczne zmierzajce do t


ktO m i j w i e e j d o w i a d c z e n i a w d a n y m szcze-
e g o
I l i a

bij obudzi jakie uczucie, s niezgodne z zadaniem doradcy


JJJlyflj rodzaju s p r a w , m a o t y m n a j l e p s z y sd i }ee1
teklG bowiem roZUiltOWOttie i t a k i e w y r a e n i a mog
1% lico SZproWOdef W bd i s k i e r o w a t e g o , k o m u r a d z i m y
po c z w a r t e , a e b y b y z d o l n y m u d z i e l a r a d y p a s t w u
ku innsm celom n i cel j e g o w a s n y ) .
rawje, ktra dotyczy innego pastwa, trzeba ko-
Po trzecie, WObec tegO, t e zdolno d a w a n i a r a d w y p y w a
J , ,> zmi wszelkie informacje i lisly, klre przychodz
7. dowiadczenia i d u g i e g o badania rzeczy, i wobec
n
' i gn pastwa, oraz wszystkie traklaly i inne Iransakcje
lego, e nie mona przyj, i b y j a k i c z o w i e k m e j in} C

:
j ,1-y swoim pastwem a tym drugim; a to m o e pozna
d o w i a d c z e n i e w e w s z e l k i c h t y c h r z e c z a c h , k t r e zna
fcrzebS k o n i e c z n i e , b y a d m i n i s t r o w a w i e l k i m pastwem ^'iko ten, k o g o reprezentant uzna za odpowiedniego.
p r z e t o nie mona przyj, iby ktokolwiek byt dobry- q\ d moemy w i d z i e , e c i , k l r z y nie. s p r z y z w a n i
doradc poza takimi sprawami, z jakimi nie tylko ,,./,. J r>dy. , , i o
HiOgO. d o b r z e d o r a d z a w t a k i c h s p r a w a c h
mi a i do czynienia, lecz rumict o ktrych wiele mysi,,/ po p i q t e , p r z y j m u j c , e liczba doradcw pozostaje
i ktre rozwaa. Albowiem zadaniem pastwa jest, oma. czowiek osiga wiksz korzy z ich r a d ,
wiadomo, zachowa lud w kraju w sianie p o k o j u i broni, -dv je syszy k a d z o s o b n a , n i g d y j e s y s z y w z g r o -
go przeciw obcej inwazji; a wobec tego znajdziemy, artdzeolu; a to dla w i e l u p r z y c z y n . P o p i e r w s z e suchajc
wymaga to zadanie duej znajomoci dyspozycyj ludzkich tarsdCW z osobna, o t r z y m u j e c i e r a d k a d e g o p o s z e z e -
u p r a w n i . ! rzdu oraz natury tego, czym jesl suszno' lnrg czowieka; natomiast w zgromadzeniu wielu
prawo, sprawiedliwo i honor, ktrej to wiedzy oslim** , Ich podaje s w o j o p i n i p r z e z lak a l b o nie, a l b o r u -
nie mona bez badania; i e wymaga to rwnie wied/,. h m rk czy n g , nie w w y n i k u w a s n e g o
C rozumown-
o sile, dobrach i rodkach, o Wasnociach terenu zarwno leci pod wpywem wymowy i n n y c h l u d z i a l b o z o -
swego wasnego kraju, jak i jego ssiadw; i e wymaga p8wy, by n i c w y w o l u gpi zeclwem n i e z a d o w o l e n i a u t y c h ,
dalej, znajomoci usposobie i zamiarw wszystkich aaJU mwili, czy le u c a e g o z g r o m a d z e n i a ; a l b o jes7<ze
tych narodw, ktre tak czy inaczej mog niepokoi cbawy, by si n i e wyda b a r d z i e j t p y m w u j m o w a n i u
dane pastwo. A tego nie mona osign b e z du, rtSczy, k l o r 7
-y przyklasne.il opinii przeciwnej,
dowiadczenia. I nie tylko poznanie wszystkich tych i-,, artre, w zgromadzeniu w i e l u l u d z i n i e m o e n i e b y
rzeczy wzitych razem, lecz kadej z nich z osobna nej liczby t a k i c h , k t r y c h i n t e r e s y s s p r z e c z n e z i n t e
wymaga pewnego wieku i zasobu obserwacji c zo wieki resem p u b l i c z n y m ; a u tych I n t e r e s y b u d z y w e u c z u c i a ,
ju posunitego w latach, oraz nieprzecitnej wnikliwoci aucie zo daje im wymow, w y m o w a z a p o d d a j e i n n y m
Wadz umysu, potrzebn d o rady, jest zdolno sdz,
h pogld- Uczucia bowiem l u d z k i e , k l r e s u m i a r k o -
nia (jak to ju powiedziaem powyej, rozdzia V i i i )
[ns jak ciepo jednej gowni, g d y k a d y c z o w i e k jest,
sam, w zgromadzeniu p o d o b n e s d o wielu g o w n i , k t 0 r o
i c z k a d y m z osobna w s p r a w i e , w k t r e j l e n
P

zapalaj sie jedna od drugiej ( z w a s z c z a , g d y kady Tk(ioP { l 7


' Czyni n a j l e p i e j , p o d o b n i e j a k t e n , k t o
p , e n , n y

e/lowiok rozdmuchuje inne g o w n i e s w y m i mowamj") o d p o w i e d n i c b p a r t n e r w d o tenisa i k t o ich ustawia


c

lak, i podpalaj cae p a s t w o , w s w o i m przekonaniu D** spowiednic!] miejscach. N i e m a l r w n i e d o b r z e czyni


suc mu d o b r a rada. P o trzecie, w y s u c h u j c kadego kto kieruje si jedynie w a s n y m s d e m , p o d o b n i e
n f l

czowieka z osobna, m o n a z b a d a ( g d y t e g o p o t r z e b a ) ' ' ( e n kl tenisa ' - p o m o c n i k a . A l o n a j g o r z e j


r a w b ( 7

prawdziwo c z y prawdopodobiestwo j e g o argumentw I - agzystklch c z y n i ten, k t o z e z m i e n n y m szczciem


8

i padstGW tej r a d y , j a k on daje, cze_sto mu p r z e r y w a j powadzeniu s w y c h s p r a w kieruje si r a d a m i i zalece-


i w y s u w a j c o b e k c j e ; t e g o za nie m o n a c z y n i w g . 2 r o
vj i Biaej r a d y , k t r a nie m o e p o d e j m o w a swych
m a d z e n i u , g d z i e ( w k a d e j I r u d n e j s p r a w i e ) czowieku j j jnaczej ni w i k s z o c i z g o d n y c h g o s w , k t r a
n i a T 1 1
7

raczej w p r a w i a w z d u m i e n i e i olepia r nora ko w y , decyzja z a z w y c z a j j e s t o p n i o n a (z z a z d r o c i c z y


w n d w , ni mu w s k a z u j e k i e r u n e k , k t r y o n w i n j e n
tatereS ) p r z e z t cz r a d y , k t r a si nie z g a d z a . T a k i
u

obra. A poza t y m nic masz z g r o m a d z e n i a wielu h a ] , , I wiek p o d o b n y j e s t d o g r a c z a , k t r e g o d o piki p o d -


z w o a n y c h razem dla udzielenia r a d y , g d z i e b y nie by ' 0
q w p r a w d z i e d o b r z y g r a c z e , lecz p r z e c i e na t a c z k a c h
Z

takich, k l r z y maj a m b i c j , b y ich u w a a n o za d o b r y - * , a c z y m i n n y m , c o j e s t c i k i e s a m o p r z e z si i c o


n

m w c w i znawcw spraw p o l i t y c z n y c h , i k l r z y , ] , I J ; )
^Atnlone j e s l W t y m r u c h u rwnie p r z e z n i e z g o d n e
swe r a d y nie z trosk o r o z w a a n s p r a w , lecz o poklask lv i w y s i k i tych, k t r z y t t a c z k w i o z ; i l o l y m
dla swoich k w i e c i s l y c h o r o c y j , u t k a n y c h z r n o k o l o . r o
hifdziejt wicej jest tych, ktrzy do tego przykadaj
i , n

w y c b nici i u p s t r z o n y c h w y c i n k a m i r n y c h autorw ' jj. n a j b a r d z i e j , g d y p o r d t y c h l u d z i jest j e d e n c z o -


a

co z Ich s t r o n y j e s t co n a j m n i e j z u c h w a l s t w e m , ktro j k lub w i c e j , k t r y c h c e , e b y ten g r a c z p r z e g r a ,


R
P

o d b i e r a czas na p o w a n e o b r a d y , i c z e g o a t w o mona jchocini praw da j e s l . e w i e l e oczu w i d z i l e p i e j ni j e d n o ,


u n i k n , r a d z c si p o u f n i e u k a d e g o d o r a d c y z. osobna. L przecie s t o s u j e si l o d o w i e l u d o r a d c w t y l k o w t e d y ,
P o czwarte, w debatach, ktre w i n n y b y zachowane j Tostateczna d e c y z j a n a l e y d o j e d n e g o c z o w i e k a .
v

w l a j e m n i e y (a takich jest wiele w s p r a w a c h p u b l i c z n y c h ! innych p r z y p a d k a c h , p o n i e w a w i e l e OCZU w i d z i te


r a d z e n i e si u wielu l u d z i , a w s z c z e g l n o c i u zebranych iifMI rzecz z r n y c h s t r o n i p o n i e w a s k o n n e s o n e
rnzern, j e s t n i e b e z p i e c z n e ; i d l a t e g o t e w i e l k i e zgro , kn u b o c z n i e na s w o j o k o r z y c i p r y w a t n e , p r z e t o ci
r

m a d z e n i a z m u s z o n e s p o w i e r z a t a k i e s p r a w y n,,,., ,,,,1/ic, k t r z y nie. c h c c h y b i , c e l u j z a w s z e t y l k o j e d n y m


l i c z n y m z e s p o o m i to t a k i c h o s b , k t r e n a j l e p i e j 8
ikiem, c h o p a t r z d w o m a . I d l a t e g o p a s t w o l u d o w e
o b e z n a n e z d a n spraw- i d o k t r y c h w i e r n o c i zgro 1,1,, z a w s z e a l b o d z i k i o b c e m u w r o g o w i , k t r y j e s p a j a
m a d z e n i e ma n a j w i k s z e z a u f a n i e . jedno, albo dziki sawie jednego w y b i t n e g o czowieka
v

K o n k l u d u j c : c z y j e s t t a k i c z o w i e k , k t r y b y l a k dalece t y p a s t w i e , a l b o d z i k i t a j n e j r a d z i e s k a d a j c e j si
01

u z n a w a z a s i g a n i e r a d y u d u e g o z g r o m a d z e n i a , J DV
niewielu l u d z i , a l b o w r e s z c i e d z i k i w z a j e m n e j o b a w i e
c h c i a z niej k o r z y s t a i p r z y j j , g d y c h o d z i o niak lanych co d o l i c z b y f a k c y j ; a w k a d y m razie nie
enstwo j e g o dzieci, o rozporzdzenie j e g o majtkiem o (i jki j a w n y m o b r a d o m z g r o m a d z e n i a . C o za si t y c z y
7

z a r z d j e g o g o s p o d a r s t w e m a l b o o z a r z d j e g o dobrami }, !7o maych pastw, czy to ludowych, c z y monarchi-


r

z w a s z c z a j e e l i m i d z y t y m i d o r a d c a m i s t a c y , ktrzy -nych, t o a d n a m d r o l u d z k a n i e m o e z a c h o w a ich


m u nie y c z p o w o d z e n i a ? C z o w i e k , k t r y prowadzi nia d u e j , n i t r w a z a z d r o m i d z y j e g o p o t n y m i
s w e s p r a w y z p o m o c w i e l u r o z t r o p n y c h d o r a d c w , ra- ^jadami.
Prawa pastwowe 235
234 Pastwo It^jj ,

a*,,** w o g l e ; e ntel r e z w r c o n e s d o p o s z c z e g l -
Rozdzia X X V I 6
i p r o w i n c j i ; jeSZCze inne d o p o s z c z e g l n y c h z a w o
O PRAWACH PASTWOWYCH '
(
|oflzeze inne w r e s z c i e d o p o s z c z e g l n y c h lii-
n

d o * ' . , ,ppr tego s p r a w a m i dla k a d e g o spord t y c h


P r z e z pntr pastwowe rozumiem le prawa, ktre w t

d . ' , ictryCh z w r a c a si r o z k a z , i nie s nimi dla


7 , :
( )

Indzie obowizani s przestrzega d l a t e g o , e s c z o n | c r i r n i lud/'- ' junego. ?.e SOI l e p r a w a s j e d n o c z e n i e reguami,


nie tego lub innego pasl wa w s z c z e g l n o c i , lecz d i a l o g z W w y z n a c z a j , 00 fOSl s p r a w i e d l i w e i nle^pra wiedli w e ,
t
tre
7v tu czonkami p a s t w o w o g l e . P o z n a n i e p r a w w Bzcze! h
el.o nie m o n a u w a a za n i e s p r a w i e d l i w e nic t a k i e g o ,
r

golach n a l e y d o t y c h , k t r z y z a w o d o w o z a j m u j 8 i l\ nie jet SprzeCZne z j a k i m p r a w e m . P o d o b n i e d a l e j .


badaniem praw rnych krajw, nalomiast poznanie p r a W J | Mdynte pastwo m o e t w o r z y p r a w a , j a k o e j e s t e m y
p a s t w o w e g o w o g l e n a l e y d o k a d e g o c z o w i e k a . Star* , j e d y n i e p a s t w u ; i rozkazy w i n n y b y s y g n o -
( ( (

y i n e prawn Rzymu z w a n o prawem cywilnym, fus clviu od t anS w \ - l n r c z a j c y m i z n a k a m i , j a k o e i n a c z e j c z o w i e k


glawa ririlas, co o z n a c z a pastwo. I l e k r a j e , ktre *, *j',> wie, j " " bucha ych r o z k a z w , A teraz, c o k o l w i e k
: , kv

z n a j d o w a y p o d w a d z Imperium Rzymskiego i k d 0 r e
n1 eaa wydeIukowa z tej definicji w sposb konieczny,
b y y r z d z o n e t y m p r a w e m , z a c h o w u j jeszcze ink | 0 winie) b y u z n a n e za p r a w d O l dedukuj z niej,
cze t e g o p r a w a , j a k u w a a j za s o s o w n e , i nazywaj
peneetpuje.
t cz p r a w e m c y w i l n y m w odrnieniu o d reszty
, W e wszystkich pastwach prawodawc jest tylko Sutwm
s w e g o w a s n e g o p r a w a p a s l w o w e g o . L e c z n i e o t y m z., fot
rtWSreni c z y t o j e d e n czowiek, jak w monarchii, czy
m i e r z a m m w i t u t a j ; m o i m z a m i a r e m j e s t nic pokaza prawodau;-
jedno z g r o m a d z e n i e , jak w demokracji czy ar\sto-
j a k i e jesl p r a w o t u a j c z y t a m , l e c z CO j e s l p r a w o w og| ' e
Isrneji- P r a w o d a w c b o w i e m jesl. l e n , k t o t w o r z y p r a w o .
podobnie jak to czynili Platon, Arystoteles, Cicero i j , , ' n i
I pastwo tylko przepisuje i n a k a z u j e przestrzegania
O M z a j m u j c si. z a w o d o w o b a d a n i e m p r a w a .
ivh reguli H n a z y w a m y p r a w e m . P a s t w o w i c j e s t
r

Ol po pierwsze jest oczywiste, e prawo w ogj e


prawodawc. A l e p a s t w o nie j e s t o s o b i n i e m a m o n o c i
n i e j e s t r a d , lecz r o z k a z e m : i e n i e j e s t r o z k a z e m j \
e o
f7 vni< cokolwiek inaczej ni przez reprezentanta (to
aago d o w o l n e g o c z o w i e k a d l a j a k i e g o d o w o l n e g o \nju r<t
znnezy: s u w e r e n a ) ; a w o b e c t e g o s u w e r e n jest j e d y n y m
lOCi e j e s t o r o z k a z j e d y n i e t e g o , k l r e g o r o z k a z y zwr! priwodawc. Z tej samej racji nikt inny poza suwo
c o n e s d o kogo, k t o j u p r z e d l y m z o b o w i z a n y by| renom nie moe odwoa ustanowionego prawa, jedno
go sucha. Co za si t y c z y prawa p a s l w o w e g o , to prawo bowiem m o e b y zniesione t y l k o przez inne p r a w o ,

Nu
dodaje ono tylko imi osoby rozkazujcej, klra |. s| , / ; r
glftfj zakazuje, b y t a m t o p i e r w s z e b y o realizowane.
sona eiritnlis, osob pastwa. 2. Suweren w p a s t w i e , c z y bdzie n i m z g r o m a d z e n i e ,
Odpowiednio do tego definiuj prawo naAauuty ety jeden czowiek, n i e jesl poddany prawom pastwo* podlega

w s p o s b n a s t p u j c y . P r a w o p a s t w o w e to <//</ katdean wym. Majc b o w i e m moc, b y tworzy i znosi prawa, natomiast

poddanego le reguy, ktre mu pastwo narzucio roz kozim on, g d y mu si t o p o d o b a , zwolni sic z tej zalenoci *"T"
przy pomocy sowa, pisma lub innych wystarczajcych lH i prawa przez zniesienie t y c h p r a w , k t r e m u s p r a w i a j wy ^t
znakw won, itby si nimi kierowa ku rozrnieniu tego kopot, i przez u s t a n o w i e n i e n o w y c h ; a w o b e c t e g o b y
co suszne i niesuszne, to znaczy: lego, co jesl przedton o n ju w o l n y od nieb jeszcze przed t y m . W o l n y jest
i lego, co nie jest przeciwne regule. bowiem ten, kto moe by wolny, gdy tego zechce.
W t e j detimcp nic ma nic t a k i e g o , c o b y nie b\ (1
1 me jest r z e c z m o l i w , i b y c z o w i e k b y z w i z a n y p r z e z
o c z y w i s t e na p i e r w s z y r z u t o k a . K a d y c z o w i e k bowiem samego siebie, j a k o e kio moe wiza, ten m o e te.

w i d z i , e p e w n e p r a w a z w r c o n e s d o w s z y s t k i c h pod
Pastwo
23fl

r o z w i z y w a , a z a t e m ten, k t o j e s t z w i z a n y j e d y . l l l ( Klrzy J' P ^ ^ ^ J n ; nakazy t s czci prawa c

wobec samego siebie, nie j e s t z w i z a n y w o g l e . pastwowego. P r a w o n a t u r y j e s t w i c czci prawa


3. G d y d u g o i s l n i e j a c y z w y c z a j z d o b y w a m o c praw* pastwowego w e w s z y s t k i c h p a s t w a c h w i a t a Od
Zwyczaj
to nie soma dugo czasu t w o r z y t m o c , lecz w l ' 0 a krotnic, r w n i e p r a w o p a s t w o w e j e s t czci t e g o c o
fest
prawem M . w c r c n a , ktrej on daje w y r a z s w y m milczeniom | u j e natura. S p r a w i e d l i w o
d v h b o w i e m , t o znaczy
nie dziki milczenie b o w i e m jesl c z a s e m d o w o d e m z g o d y ) ; i z w y j c ? a
spenianie ugody . dawanie kademu czowiekowi l e g o '
dugie/
laki jest p r a w e m t y l k o t a k d u g o , j a k d u g o suweren nm f 0 ntey, J<* podyktowane przez p r a w o n a t u r y '
praktyce.
m i l c z y w l e j s p r a w i e . S t q d , jeeli suweren b d z i e chcigj , przecie! kady p o d d a n y w p a s t w i e u g o d z i sie, e
A e
Ucz dziki
t godzi eby jakie zagadnienie prawne b y o rozstrzygni bdZS posuszny p r a w u pastwowemu (albo jeden
BU rrna
nie n a p n d s l a w i e j e g o o b e c n e j w o l i , lecz n a podstawi drugim, j a k w w c z a s , g d y l u d z i e z b i e r a j sie i b y
l

praw U6tnOWionyoi3 j u p r z e d t y m , t o dugo , / , : S||


stworzy wspln reprezentacje, albo t e k a d y z osobna
nie pomniejsza j e g o uprawnienie i sprawa winna i , ^ p r e z e n t a c j , g d y p o d b i c i m i e c z e m p r z y r z e k a j posuch
V(

r o z s t r z y g n i t a n a p o d s t a w i e susznoci. W i e l o W s | echowa zyc.e).


b y A w o b e c t e g o posuch dla prawa
/ ; i

panetwOWegO jest r w n i e czci p r a w a n a t u r y . P r a w o


dziaa i wyrokw niesusznych od niepamitny^
paftStWOWe i p r a w o n a l u r y t o nie o d m i e n n e rodzaje
czasw pozostaje b e z k o n t r o l i p r z e z czas d u s z y . | . , j n S

i k o r n e czci p r a w a , z k t r y c h j e d n a j e s t pi
p r a w n i c y p.wouj si t y l k o n a t o p r a w o z w y c z a j o w
) ( 7 l v

sana i n a z y w a si p r a w e m p a s t w o w y m , druga z a n i e -
k l r e j e s t r a c j o n a l n e ; ze z a z w y c z a j e w i n n y b y zi,i.
. , , p r a w e m n a t u r y . A l e u p r a w n i e n i e p r z y r o d z o n e na
[lis:lMl
sione. A l e sd c o d o t e g o , c o j e s l r a c j o n a l n e , a c o w i n n o

by VIII. inne, n a l e y d o t e g o , k t o t w o r z y p r a w o , t 0
,,,,,,., t o z n a c z y : naturalna wolno czowieka moe
z n a c z y : d o z g r o m a d z e n i a s u w e r e n n e g o a l b o d o m,, b y c ukrcone i ograniczone przez prawo pastwowe
narchy. , rfocej, celem ustanawiania p r a w jest. n i e c o Innego
4. P r a w o natury i prawo pastwowe obejmuj j Oli Wonie t a k i e u g r a m , z e n i e , bez k t r e g o nie m o - d o b y
Prawo g c

natury wzajemnie i s r w n e w swej rozcigoci. P r a w a n, yc. pOkOJU. 1 p r a w o z o s t a o w p r o w a d z o n e w w , ei*e


D
u

i prawo dlaczego i n n e g o , l e c z w a n i e d l a t e g o , b y o g r a n i c z y
tury b o w i e m , klre d o t y c z susznoci, Sprawiedliwoci ()|(

pastwowe naturaln wolno p o s z c z e g l n y c h l u d z i w tam s p o s b


wdzicznoci oraz innych cnt moralnych, ktre zai, V )
zawieraj iby *> k r z y w d z i si w z a j e m n i e , b a z b y m o g l i
n i e m o r l i

lit o d t a m t y c h , w p i e r w o t n y m s t a n i c n a t u r y n i e s;| wasciwfo


n a j e m n i e s o b i e p o m a g a i c z y sie z e s o b p r z e c i w
wzajemni* prawami (jak to j u powiedziaem powyej w kocu
wsplnemu w r o g o w i .
rozdziau pi. t n a s t e g o ) , lecz cechami, ktre usposabiaj
udzi d o p o k o j u i d o p o s u s z e s t w a . G d y j a k i e pastwo . jeli s u w e r e n j e d n e g . p a s t w a p o d b i j e n a r d , k t r y
5 P

zostanie ju stworzone, wwczas dopiero te pram t d y p o d i n n y m i p r a w a m i p i s a n y m i , i jeli p n i e j r z


do PrZL,o~
dzinimina p o d s t a w i e t y c h s a m y c h p r a w , na k t r y c h o p i e ^
n a t u r y staj si r z e c z y w i s t y m i p r a w a m i , n i c z a wczeniej'
d o p i e r o w t e d y b o w i e m s o n e n a k a z a m i p a s t w a , a w,, r8 ysie r z d y d o t y c h c z a s , to p r a w a te staj sie. p r a w a m i
p r a w a m i pasl w o w y m i : j a k o e w a d z a s u w e r e n n a d o p j pastwowymi zwycizcy, nie z a p a s t w a pokonane-m
P r o

narzuca ludziom obowizek, b y si t y c h praw suchali Mbowiem p r a w o d a w c jest tu n i e t e n , czyj moc te lecz z U
Aeby bowiem w sporach midzy prywatnymi ludmi prawa z o s t a y p i e r w o t n i e u s t a n o w i o n e , l e c z t e n , k t r e g o *****
zdecydowa, co jest suszne, c o j e s l s p r a w i e d l i w e i ca moc one teraz n a d a l s p r a w a m i . G d z i e wic w p a s t w i e z w l e r
* c h
-
jesl wartociowe moralnie, i aeby temu n a d a moc Mateja rne prowincje i gdzie w tych' prowincjach
obowizujc, trzeba koniecznie nakazw w a d z y su- rnorakie s prawa, ktre zazwyczaj nazywaj
werennej, trzoba, by byy nakadane kary n a tak u], oyjttZejami kadej poszczeglnej prowincji,* t a m ,,.e

i
II. 2t
Prawa pastwowe
2.HB

nali y rozumie, I b y l a k i e z w y c z a j e m i a y sw ^ i adh ktrym sprawiedliwo mo miaaby mocy


JJ W z y w a i rzdzi.
jedy-nie dziki dugoci czasu; n a l e y przeciwnie przyj-,
e kiedy b y y o n e p r a w a m i p i s a n y m i c z y te j a k o iri ,, ; 7(
r
Ze prawo nigdy nie moe byc sprzeczne z rozumem,
p o d a n y m i d o w i a d o m o c i p r z e z k o n s t y t u c j e i Statm trodz si nasi prawnicy; i rwnie na to, e prawem
suwerenw y c h p i o w i m j i ; i e e r a z s p r a w a m i nie m.,,.' " nie litera, to znaczy: wszelka konstrukcja p r a w a ,
:l

przedawnienia, lecz m o c k o n s l y t u c y j w y d a n y c h p . ' r?r


1
J
' lylko a, ktra jest zgodna z intencj p r a w o d a w c y .
obecny i Ji s u w e r e n w t y c h p r o w i n c j i . Jeeli w i e c n i e p j " * sa n
est p r a w d ; ale zachodzi wtpliwo, czyje rozoinie-
p r a w o ma b y powszechnie zachowane we w s z y s ^ ' lory prawa naley przyj za p r a w o . N i e moe to
prowincjach pastwa i j e e l i std nie m a p o w s t a ad* n , e
, i n ) i e n i e jakiego p r y w a t n e g o czowieka, w w c z a s
4 rt)Z

n i e s p r a w i e d l i w o , to praWO lo musi b y p r a w e m , n ^ wiem b y o b y w p r a w a c h tyle sprzecznoci, ile ich jesl


lury, w r w n y m stopniu o b o w i z u j c y m cay ' r 0 l J / ^Stoach; nie moe te to by (jak d n i a E d w a r d Coke ) Edward
ludzki. " JJ W
ie doskonale rozumienie,
n osignite dugimi sludimni. Coke, O Li-
teltanie,
,, ,-
m 6 . W o b e c t e g o w i c , e w s z e l k i e p r a w a , pisana i ;,. >aeiH
S:lUC
i dowiadczeniem (jakie wanie mial on s a m ) ,
rozdzia 6.
rozsada* pisane, m a j Swa m o c I powog d z i k i w o l i pastw* i iwa bowiem jest rzecz, e dugie studia zwiksz ttr. 97f>
rogtad? | 0 7 n yn c Z l i roprecen t a ej i, k t r w m o n a r c h i i
: w o J e : twierdze b d n y c h i e j e w z m o c n i ; gdzie z a
d7tl -"'
c
n U
monarcha, i n n y c h za p a s t w a c h s u w e r e n n e z<m/
w
' . b u d u j na f a s z y w y c h p o d s t a w a c h , l a m t y m
tuorzr,,,,, m a d z e n i e , p r z e t o m o o p o w s t a p y t a n i e , skd O P ; j !?y$ciej wszystko r o z p a d a si w g r u z y , i m wicej si
takie p o g l d y , j a k i e z n a j d u j e m y w k s i g a c h wybitayJ buduje, i ludzi, ktrzy studiuj i o b s e r w u j rwnie
u

prawnikw w rnych paslwaci, ktrzy wprusi .'^ , | j e d n a k o w pilnoci, rozumienie rzeczy i wnioski
(1

porednio uzaleniaj wadza, prawodawcz o d lud musz pozosta rne. N i e furie prudenlia wic,
prywatnych czy te o d sdziw na n i s z y c h stopni;,,) I, mdro sdziw p o d p o r z d k o w a n y c h , lecz rozu-
bierareui. O l o na p r z y k a d kto m w i , e prawo zwu{ nie rzeczy lego naszego sztucznego czowieka, p a s t w a .
/owe nie ma nad sob innego kontrolera nit parlamtta ' tro rozkaz, u s l n n a w i a p r a w o . e za p a s t w o w swej
Jest to prawd tylko l a m , g d z i e p a r l a m e n t ma wadz ,nv.ent:' ji jest j e d n o s o b , przeto nie m o e a t w o
suwerena i moe si z e b r a albo rozwiza jedyaj r C
wstaJaka sprzeczno w p r a w a c h ; g d y za p o w s t a j e ,
wasn d e c y z j . Jeli b o w i e m u p r a w n i e n i e d o rozwizaaj jen sam r o z u m , k t r y p r a w o t w o r z y , moe t sprzeczno
g o ma k o inny, t o ma te r w n i e u p r a w n i e n i e do kn jj,. p r z e z interpretacj a l b o przez zmian p r a w a .
t r a o w a n i a g o ; i w o b e c tego d o k o n t r o l o w a n i a j e g o czyn Aft wszelkich s d a c h s u w e r e n ( k t r y j e s t o s o b p a s t w a )
noci k o n t r o l n y c h . J e l i za nie m a t a k i e g o uprawnienia tym, K t r y s d z i . S d z i a p o d p o r z d k o w a n y winien
wwczas kontrolerem praw nie j e s t parlamenlum, | (l
jflje na o k u t o r o z u m i e n i e rzeczy, k t r e skonio j e g o
rex in parlamento. Gdzie za p a r l a m e n t j e s t suwerenem suwerena d o u s t a n o w i e n i a t a k i e g o p r a w a , tak i b y j e g o
tam, g d y b y z e b r a on nie w i e d z i e j a k w i e l u i jak m ' iryrok mg b y z g o d n y z t y m r o z u m i e n i e m ; a w w c z a s
a

ten wyrok jest w y r o k i e m j e g o s u w e r e n a ; w p r z e c i w n y m


drych luzi z krajw mu p o d l e g y c h dla jakiejkolwiek
przypadku j e s t t o w y r o k s a m e g o t y l k o sdziego i j e s t
sprawy, to przecie nikt nie uwierzy, e takie ipj 0

niesprawiedliwy.
m a d z e n i e z d o b y o przez to w a d z prawodawcz. p j/ 0 t l

b n i e rzecz si m a z p o g l d e m , e d w o m a r a m i o n a m i pa. 8. Std, e p r a w o j e s t r o z k a z e m i e r o z k a z p o l e g a n a Prawo


siwa s sia i sprawiedliwo, z ktrych pierwsza naUh owiadczeniu c z y ujawnieniu woli tego, k t o r o z k a z u j e , ustanowio
do krla, druga za spoczywa w rkach parlamentu jak w mowie, w p i m i e l u b za p o m o c innego w y s t a r c z a j c e g o ne, ieiti
gdyby pastwo mogo istnie tam, gdzie sia byaby znaku, n a l e y r o z u m i e , i r o z k a z p a s t w a j e s t prawem
nie jest
podane do
pastioo ".28
240

rtadomoici, jedynie dla t y c h , k t r z y maj mono o nim sie J W H na podstawie t y c h s a m y c h d o w o d w i z n a k w .


uia
pt Wiedzie i przyj g o d o wiadomoci. N a d pomylony^- o """ ^ ,, iaja
1
ludzi n a l e c y c h d o t e g o gtanu o d
1
v l / n

nie
prau na umyle o d urodzenia, n a d dziemi i m o i ludzcy ' ",, k
loddanych. Prawo bowiem, ktra nia jetl pisane
o b k a n y m i nie ma a d n e g o prawa, tak samo j a k nie m a
IIHO' .gggone W j a k i k o l w i e k sposb przez tego, k t o j e

prawa nad dzikimi zwierztami; i d o nich nie s t o . ;


? p awem, m o e l . y e poznane p r z e / tego, kto m a
r

. jedynie r o z u m e m , i w o b e c t e g o j e s t r w n i e
s u c

sic miano sprawiedliwego c z y niesprawiedliwego, y, a

t y l k o p a s t w o w y m , lecz n a t u r a l n y m . T a k ,
e nifzdy nie mieli oni m o l i w o c i , b y zawrze Jakw
i | P
' N klad. jeeli s u w e r e n u y w a p u b l i c z n e g o sugi, n i e
ugod albo rozumie j e j konsekwencje; a wobec i
'' ,u pimiennych instrukcji, eo m a czynie, t o t e n
0
11:1 ,
M
nie przyjli oni ni^dy na siebie o b o w i z k u , b y u z n a w S
,..t obowizany przyj z a Instrukcj t o , e o mu
dziaanie J a k i e g o k o l w i e k s u w e r e n a , j a k Lo musz czy,1,7
^ i * r o z u m . T a k , j e e l i suweren c z y n i k o g o sdzi,
ci, k l r z y ustanawiaj sobie p a s t w o , i p o d o b n i e jak J e s .
^ ffldZla wanien rOZUmie, e jagO w y r o k winien b v c
wytumaczony, jeli nie. p r z e s t r z e g a p r a w a , ten, | ,
' ' " | 1 x N I . |ak r z e c z rozumie j e g o suweren; e za
o n
1

natura lub w y p a d e k od. bray rozumienie wszelkich p


si u w a a , i s u w e r e n r o z u m i e r z e c z , j a k w s k a z u j e
r a w

w ogle, tak te jest wytumaczony kady czowiek


O" przeto s d z i a jest ZObowizan> przestrzega
ktremu jaki wypadek, nie wynikajcy z jego wla ,'
M||
''' 'his/n'"- 1 HlOC p r a w a u a l l i r y . AII10 z n w . jeli c h o d z i
w i n y , o d e b r a m o n o p o z n a n i a j a k i e g o poszczeglnam
hasadora, to (we wszelkich rzeczach nie z a w a r t y c h
p r a w a ; a w a c i w i e m w i c , t o p r a w o nie j e s l d l a njtto
' pisanych instrukcjach) w i n i e n o n przyjmowa
p r a w e m . T r z e b a w i c k o n i e c z n i e r o z w a y n a t y m miojsgn
S E K C J E , TO, co, j a k d y k t u j e rozum, najlepiej prowadzi
jakie d o w o d y i znaki wystarczaj d o tego, b y wiedzie?
interesie jego suwsjrena^ i p o d o b n i e
i(1 cq leji w
c o jest p r a w e m , t o z n a c z y : c o j e s t w o l s u w e r e n a , zarwno
w monarchiach, J A K i w innych ustrojach pastwa,
innymi s u g a m i w a d z y s u w e r e n -
. \\v ma z. w s z e l k i m i
' ' | | , , z n v m i i prywatnymi. W s z y s t k i e l e i n s t r u k c j e
Ol po pierwsze, jeeli jest prawo, ktre obowiz,,,,. ( u t

napisane wszystkicli poddanych bez w y j t k u , i jeeli ono nie JOJF


urodzonego r o z u m u m o n a obj jednym mianem
s wszystkie p j ; , e ani o g o s z o n e j a k o
S i r inaczej w takich miej- joi ktra j e s t czci przyrodzonej s p r a w i e d l i w o 1 \ ,
Mury** gdzie poddani mogliby si z n i m z a p o z n a , t o jest to ' " ' . j . , s z \ p r a w o n a t u r y , d o Istoty w s z e l k i c h i n n y c h
w

prawo natury. Wszystko to b o w i e m , co ludzie powinni nale) tO, IZb) 1>> *N p o d a n e d o w i a d o m o c i k a d e g o


zna j a k o prawu n i e na p o d s t a w i e sw innych habj ' i va'ka. k i r y i " i i / I E obowizany Ich sie. tfucnaci
lec k a d y - w nim w a s n y m rozumem, musi b y czyn, 1 , j , , zostao uczynione s o w e m , pismem l u b jakim
) l N

kim, co jest zgodne z rozumem wszystkich l u d z i , a takim ' aktem, O k t r y m byoby wiadome, e pochodzi
p r a w e m nie moe b y nic i n n e g o ni p r a w o natury. p r a w '", wadz) suwerennej. Wol b o w i e m innego c z o w i e k a
uulury w i c n i e w y m a g a j ogaszania ani proklamowania rozumie tylko na podstawie j e g o w a s n y c h s w
j a k o e z a w i e r a j si w t y m j e d n y m z d a n i u , u z n a w a n y m B I J B O J E G O aktu, albo przez domys oparty na j e g o z a m i a r z e

suszne na ( d y m w i e c i e : nie czy drugiemu leg 0


ktre, gdy c h o d z i o o s o b p a s t w u , s, j a k n a l e )
uwaasz, e byoby nierozumne, gdyby lobie samemu / 0
j | 1 | l l U , EBWSZC zgodne ze s u s z n o c i ; ) i rozumem.
uczyni len drugi. ,. |;IRO/\-IJIOSI I . m m rozpowszechnio si pismo, prawa
S

Po wtre, jeeli jest prawo, ktre obowizuje tylko jnito by) w form wierszowan, i b y proci ujmowane
pewien stan ludzi albo tylko jednego poszczeglne znajdujc przyjemno W ich p i e w a n i u l u b re-
czowieka, i jeeli o n o nie jesl p i s a n e a n i opublikowane vtowaniu. mogli tym atwiej zachowa j e w pamici.
w sowie, t o w w c z a s jest t o rwnie p r a w o natury; j w I tej samej racji Salomon radzi k o m u , iby przywiza

Lewlatan 16
242 / \< hstwo
i] 96

sobie dziesicioro p r z y k a z a swoich dziesiciu


I Y Z > p o w i e k i , 7. : ) . A
I K M I . L M |inn\;i, jakie .Moj/,. sz 5* winy wg!edii na to, ,, r o v

lodowi Izraela przy odnawianiu przymierza, kae, radzie), trudno d o t y c z y u*i ; , Hh u ' V : , u s i
" u-m n

uczy swoje d z i e c i , r o z m a w i a j c z nimi o tym zarwjj 0

,.,,<.nios publicznych * , J
suwa te tnmn^I
w d o m u . j a k w d r o d z e , k a d c si Bpa i wstajc z. i,-,,, '''
i kata je w y p i s y w a na supach i drzwiach Ich d.,,,'''
I . n l . r o n o m i u m , 11. I9)j kae le g r o m a d z i e l,,,^ l ) ( , . a h , v , u e po.wiadeza prawa. P , ^^sk.eg
czyu, kobiety i dzieci, by suchali czytania l e g , , p,. ' ;i
( | j c mi nada.,, im m m Wadcza, p o w i a d a *
(Dcntl r o n o m i u m , 31. 12),
,ko wiadectwem . ustale ,
(y m '' C 2
*m$me ,
u*, e
"
I nie wystarcza, by prawo byO napisane i ogoszon
Nic nie jest P* "rymjesi tylko ^ " <>,
prawem trzeba rwnie, iby byy widoczne znaki, e WypJyJj
jeli wiec c z o w i e k ma n , M , u

tam, pd-if o n o z w o l i s u w e r e n a . L u d z i e prywatni bowiem, gdy ,. J'ndpa.


o p a r w e , . . . . > > ..mury, to znaczy: na Susznoci, to mi
i^rok Sdziego,
nie mona wyrok
iiirtincc,
lub myl, e m a j a do siy, b y zapewni s o b i e osign| ^J c sdziego, kktW rr y y z e zlecenia
ze z l e c e n i a jesl !upowaniony
'* lo
do 'zadknu,,-

kto jest swych niezgodnych ze sprawiedliwoci zamiarw i ,, , jb> r o z p o z n a w a . takie s p , , , w y , j , . | w v s l a r c z a j n s tfUT"


Uli ,l za

prn iiu- uir.u bezpiecznie swoje ambitne cele, moga ,.. .. powiadczeniem p r a w a natury w t y m I n d y w i d u a !
( V I I 1

fiau i
j a k o p r a w a , c o i m sie podoba, bez. u p o w a n i e n i a \v|. " l() przypadku. Jakkolwiek bowiem rada czowieka
ustawodawczej albo i wbrew niej. Jest wic nie i z a w o d o w o z a j m u j e Blc P a d a m e , , , p, ,wa ,/,'
nieodzowne ogoszenie prawa, lecz rwnie. potr / e
-. poyteczna, by u n i k n s p o r u , l o przee.e 'jesl l o
|V)

niezbdnie wystarczajcych znakw, k t o jesl ani,,,,, tyUco rada: natomiast sdzia musi powiedzie l u d z i o m
i mocodawc lego prawa. Mocodawca czy pra u , j:,H w .s| p r a w e m , g d y s p r rozpali/-..
(| J(

jesl w kadym pauslwie, j a k si przyjmuje, OCZywfL? . ( ,y natomiast zagadnienie d o i ^ z . y bezprawia ,zy *****
wiadomy, jest nim bowiem suweren, ktry, in] p r 7 r s ( .pstwa przeciw pisanemu prawu, to k a d y czo-
z a k a d a , jesl znany w > s| a r c z a j e o k a d e m u , wo|..,. pm t iwracajc Si .lo rejestrw b d s a m , badz przi
e zosta w \ znaczony za zgod wszystkich i kadr ( | I l V , h moe (jeli zechce) p o i n f o r m o w a si dostatecznie ** i %
*
z osobna. 1 niewiedza, i poczucie bezpieczestwa i nim ''-" bezprawie lub p r z e s t p e t ,;
w o ( 1 ( 1 | ( H m ( | o

p r z e w a n i e , o Jn.izi l a k w i e l k i e , e s k o r o za t r z e sic |, :Ul


jest bezprawie, c z y nie jest. C o wicej, w i n i e n sie p , , , , , . . ,
o pierwotnym ustanowieniu ich pastwa, to nie ftewa. O d y b o w i e m czowiea ma w t p t t w o i . e z y akt
ju oni o tym, Czyja moc ich broni przed wrota m chce d o k o m , , , jest z g o d n y z. p r a w e m czl
r e g 0 -
ochrania w codziennych zajciach i czyni Rprawiedlfa 7 p,ln>. p o i n f o r m o w a li< m o e . joU zachce lo p o
gdy im zostanie uczyniona krzywda; niemniej p r / l ( ) l.,,(,ue c z y m .l n i e z g o d n e g o z p r a w e m |aei przekrocz
l t

nie mona si t u m a c z y l y m , e si- n i e w i e , w 1 / v


niem V"*- Podobni,, ezyn, n i e s . / r i i o , ,,. |( /
rkach spoczywa suwerenno, jako e w y s t a r c z y t / wonno, by d o k u c z y Innym ludziom, n iz. by bzu!
czowiek zastanowi, b y nie mia c o do tego wtph^J swojego p r a w a , k i o uwaajc, e d o z n a

I d y k t u j e t o r o z u m p r z y r o d z o n y , j e s t w i c to o c z y j W 8 v j o p r a w n i e k r z y w d y w p r z y p a d k u w y z n a c z o n y m przez.
prawem natury, e a d e n czowiek nie powinien , , w o pisane, k t r e m o e p o z n a i r o z w a y b d s a m
r

tej mocy, ktrej pragn dla swej ochrony i ol,,,,


(tfl* 7- Pomoc innyt h, p o d a j e s k a r g , i m ftia z a p o z n a
tym p r a w e m .
albo ktr rozmylnie przyj dla ochrony p r z e d InnyJ i
l u d m i . Co d o tego w i c , kto j e s t s u w e r e n e m , nie mtf, I Jeli /as c h o d z i o p o . b . c h d l a u r z d n i k a p u b l i c z n e g o lo * * * * * *
nie wtpliwoci aden czowiek, c h y b a e / u i i
,taj w y s t a r c z a j c y m sprawdzeniem jego kompetencji
t t z o b a c z y p i s m o u p o w a n i a j c e z p u b l i c z n pieczci w
' i p t e c z
'
Prawa pastwowa
Pastwo "" ' 245
v l a p r a w o d a w , v n i e mZO by w p r a w i e a d n e , , ,

i aolyszs l a g o braS a l b o mJemoanot poinformowana n i ( , r 0 7 w . z a l n e , o w z a : r o z w i z u j e , iwiSm alba


CO dO t e g O , g d y b y - I - O I I . c i a o . K a d y Czowiek ( | / M . k i s w e , z n a j o n u . s e , e e l w p , v y , , , . , , , ,

bowiem o n o w i z a n j Jest uczyot wszelkie wysiki, ty , M i x v . | / I I j ( , a l b o ( j a k l o uczyni! Aleksander rozcinajc wezel


p o i n f o r m o w a .. wszystkich prawach pisanych, j a k i e mog ,o.d.vjski s w y m mieczem), Ustalajc c e l e . j a k i e m u

M I R . Z N A C Z E N I E lla j e g o wn&nych dziaa przyezych. m u c a s w e , wadzy prawodawczej, czegomemoae


O d y znany jesl p r a w o d a w c a i g d y prawa s wystarc/:,. | .. / a d e n inny Interpretator.
i ( / V ( 1 I (

i.,,., podane do publicznej w i a d o m o c i j u bo aa pimie. interpretacja praw natury w pastwie nie zale*v m
J U te / samej natury rzeczy, d y k t a n d e m przyrodzonego dZiai , Mozoli m o r a l n e j . Autorytet dziewy Kray
r o z u m u , l o przecie brak jOSZCZfl i n n e g o b a r d z o i8totnego mtorytetu paatwa nie c z y n i ich p o g l d w p r a w e m , t U g i e t t

|IC7.
warunku, i> Babray o n e mocy obowizujcej. Chodzi , n i c w i e d z i e j a k b y y s u s z n e . T o , e o
) N napisaem inttrpr*.
lic
b o w i e m M E o \\icir, lecz o intencje, C Z > l e znaczenie; to traktacie o cnotach moralnych i o ich n i e z b d n o c i
znaczy: o autentyczna interpreteoj p r a w a (o S E N S , J A K I
tym b \ s l w o r z y t i u t r w a l i p o k j , c h o b y b y o p r a w d P* Mnr
**'
,|o lego,
m u chcia nada p r a w o d a w c a ) , la b o w i e m s l a i m u j j | S ( ( |
jazyWist, Jest p r a w e m w Chwili o b e c n e j nie p r z e z to, l e c z
prawa. A w o b e c tego i n t e r p r e t a c j a w s z e l k i c h praw zaley I K U
| dletego, e w e wszystkich p a s t w a c h na wiecie
V

I M l mocy s u w e r e n n e j i i n t e r p r e 81 ora mi m o g b y |y|| <0 jrsl czci p r a w a p a s t w o w e g o . Choeby l o b o w i e m byo


. 1 , k i . U > i i i wyznaczy s u w e r e n (ktremu j e d y n i e poddam ;, . ,alne ;1( |( z natur) rzoey, to przecie prawem staje
winien jest posu(h). Inaczej bowiem Umiejtny in| . (l) ,i tylkO d z i k i w a d z y s u w e r e n n e j . A l e z d r u - i e , s t r o n y
pretatOT m o e n a d a . prawu S E N S sprzeczny Z ly m >
hv |b> wielki... b d e m n a z y w a . prawa natury prawami
mu d n i a nada s u w e r e n ; a p r z e z I N interpretator staja niepisanymi, o c z y m , j a k w i d z i m y , napisano lak w.cl,
u.niw. w ktrych tak wiele jest sprzecznoci midzy
SIR prawodawc. ,
adnym d z i e e m a d r u g i m , a n a w e l SprZecznOBOi wrunr-
Wszelkie prawa, pisane i n i e p i s a n e , p o t r z e b u j inter
I, \,|i w k a d y m z nich.
pretacji. Niepisane prawu n a l u r y jesl wprawdzie al .
;i
U (

bderprelacja prawa nalury jesl orzeczenie sedzicm //.,,..,.


do zrozumienia dla tych, co bezstronnie i beznamitnie
ustanowionego przez wadz suwerenna ne t o , b y oz- , o r e m

posuguj si SWOim przyrodzonym rozumem, i w,,),,,, F

pglfywei i r o z s t r z y g a takie spory, jakie opieraj sie na


tego nic pozostawia adnej wymwki t y m , ktrzy u
prawie; i polega la inIerprelacja na BtOSOWOl] Zry '
ewaca. Niemniej wid.ee legO, ze b a r d z o niewielu jag ( v m

a m o e nie ma ZgoS l a k i c h l u d z i , k t r y c h b y w p e w u y
, va do d a n e g o p r z y p a d k u . W akcie o r z e k a n i a b o w i e m
lV *r4H
C Q

dzia on CZ\ni nic i n n e g o ni t o , e rozwaa, jak dalece


przypadkach nie z a l e p i a a mio wasna albo jaki, sc

7Zd
/n.lanie s t r o n y jest Zgodne z przyrodzonym rozumem '' "'
M U R uczucie, stao si o n o teraz najbardziej ciemni
I K susznoci; , o r z e c z e n i e , j a k i e o n w y d a j e , j e s t w i c ym
ze w.-/ell^icli p r a w i wobec lego najbardziej potrzeb-
/t]i,\)i\i\t i n t e r p r e t a t o r w . P i s a n e p r a w a , j e l i s zwize
Interpretacj prawa natury; przy czym interpretacja poszcz-
atwo podlegaj faszywej interpretacji wskutek wielo
., si autentyczna nie d l a t e g o , e to j e s t prywatne * r ln m

r/rc/criie danego Sdziego, lecz dlatego, c wydaje j /


" r >
'"" *" /

znaczuosci jednego c z y d w c h sw; jeeli za s dugia


Z mocy s u w e r e n a . d z i k i c z e m u s l a j e sie o o o r z e c z e n i e m
to s lym bardziej ciemno wskutek wieloznacznoci
,,!wcrcn... ktre jest prawem dla danego czasu i dla
wielu sw ; l y m wicej, e adnego pisanego prawa
,inii pozostajcych w sporze.
Ujtego w niewielu c z y te w i e l u sowach, n i e mona
e jednak nie ma s d z i e g o , c z y t o p o d p o r z d k o w a n e g o o ,,.,,>
dobrze rozumie, nie rozumiejc d o k a d n i e , j a k i e 08ts> r r

t o c z n e m o t y w y skoniy' d o s t w o r z e n i a t e g o p r a w a : o tych
.I.CIC.a.wi, czy s u w e r e n n e g o , k t r y i y , . - u . g l s,e oinyHe H*****
ostatecznych motywacji za w i e s a m t y l k o prawodawca,
ZOStaje u n i e w i n n i o n y , lecz niemniej z a s d z o n y
w orzeczeniu o p a r t y m na susznoci, p r z e t o , j e e l i kledyg ( (

pniej w i n n y m p r z y p a d k u p o d o b n y m z n a j d z i e , " ratf,|SW3 ''h dbi: to jest o./\\vi-l.' - k a z a n i e n i e w i n -


v V I ) l

bardziej zgodne ze susznoci;, j e s t w y d a . m v e . tfS ja p o w i a d a n i , e nie m a miejsca na wie.


P

tamtemu p r z e c i w n e , t o j e s t o n o b o w i z a n y to . / > , , ! , "'""r.lzic te m o g o b y by. Interpretacj prawa n a t u r y a l b o


ti** Bd a d n e g o c z o w i e k a nie staje sie j e g o wlasn y r n
'''' 'i,, mogoby si stae" prawem na podstawia o r z e c z e
p r a w e m ; i nie o b o w i z u j e g o d o t e g o , b y w n i m t . ' " ' ' " ' ^lajszych sdziw, ktrzy o r z e k a l i tak s a m o . T e n
t w t (

I nie staje sic CO r w n i e (z tej s a m e j r a c j i ) p r a w e m dla s ''' 1


| . j w y d a j e t a k i e orzeczenie p i e r w s z y , wyrokuje
0
// podob
nych prry Innych sdziw, cho* p r z y s i g l i , ze bd postpw*]] ' " ' ^ j ^ / n i e : :i adna rzecz, n i e z g o d n a ze spra w i e . 11 IwOl i a .
padAnch
zgadnie z , n a w e m . J a k k o l w i e k b o w i e m niesuszne o r z e e . ' " i i i o e b v w z o r e m o r z e c z e n i a dla sdziw p/nie|-
r?>

Z e
uydau al
""' praWO pisane m o e Zakazywa Ittdzom n i e w i n n y m
nie, w y d a n e z m o c y s u w e r e n a , jeli on je z n a i u z n :i|)1

,1 i i mog enl by k a r a n i za ucieczki;. A l e Lo, e b y


p hne slajc si usl n n o w i e n i e m n o w e g o p r a w a , g d y chodzi
1
'^. obawy p r z e d bezpaawiem moga b y w z i t a
.. takie prawa, ktre ze z m i e n n e , w p r z y p a d k a c h , gdzfo
t

'""^.pjuicinauie winy, g d y dany czowiek zostaj j u


wszelka drobna o k o l i c z n o jesl la -arna, t o prze.a, ;
/ : l
' . q V n v n i e o d o d p o w i e d z i a l n o c i za pi /e \pst.wa),
g d y c h o d z i o p r a w a n i e z m i e n n e , takie j a k p r a w a natury l V S

"^" d sprzeczne z nalur domniemania, dla ktrego


orzeczenia te nie s p r a w a m i dla tego samego czy t ^ r


me miejsca, g d y wyrok ju. zostania w y d a n y , A prze
dla innego sdziego, w e wszelkich pniejszych p, / y
,,M
domniemanie przyjmuje p e w i e n w i e l k i p r a w n i k ,
p a d k a . h p o d o b n y c h . W a d c y n a s t p u j po s o b i e kolej,,,,
1
j ,d/i o prawo zwyczajowa- \nglii. Jeli jaki czh>wiel,-
podobnie a na j e g o
M
i ustpuje jeden sdzia, miej.,
x
... on), ktry jesl niewinny, zostanie oskarony
p r z y c h o d z i i n n y ; c o w i c e j , m i n i e n i e b o i z i e m i a , ale i , M

.hpodni'' pocigajc ta 800QfcOTfl\micrci i jeli ucieha


p r z e s i a n i e o b o w i z y w a ani j e d e n a r t y k u p r a w a natury
rthaWU Bfttd l n l ,
' i r u
' ' chocia zostanie sdownie unie-
jest ono bowiem wiecznym prawem boym. Wszystka
' mona, " l
"" r u ,
' ' m u ,
'i' 9 M
ii^Z'ileda na v r u niewinno,
wiec o r z e c z e n i a wczeniejszych sdziw, jakie byy U y

" ,je irsTiistkie 8B9S dobra, rurlmmoci, wiiizy(eln^:,<i


dane kiedykolwiek, nie m o g wszystkie razem tworzy,
"'//'"/' j ' ,sl
'
s <: 0 , ,
'' l i c
' te acikai l pOWOdU tego przestpstwa
prawa sprzecznego ze susznoci naturaln. I ? ],.
i U n

Jt- dc bowiem tyczy konfiskaty tych dbr, to prawo nie


p r z y k a d w c z e n i e j s z y c h s d z i w nie m o e b y gwarantem
is-cza adnego dowodu przeciw domniemaniu prawnemu
dla orzeczenie nieracjonalnego i nie moe zwahu;,,
u na lej ucieczce. Tutaj, jak wid/ene, czowiek
sdziego z wysiku, jakiego zbadana
r i r m
obecnego wymaga
' , i,iiiy. uwolniony wyrokiem sdowym, mimo SWJ
CO jest suszne, na p o d s t a w i e z a s a d j e g o w a s n e g o p ^ y '
( W

... i. p o s w o i m uwolnieniu zostaje skazany na


rodzonego rozumu (w przypadku, g d y m a on sdzi)
i i l c wszelkich dbr, jakie posiada, na podstawie, doni-
O t o na p r z y k a d j e s t p r z e c i w n e p r a w u n a t u r y leara nu
r

mania prawnego ( c h o a d n e p r a w . , p i s a n e nie z a k a z a o


winnego; niewinnym za j e s t ten, k o g o s d uwalnia ,.,,
odpowiedzialnoci i uznaje za niewinnego. Przyjmjnu
Gdyby prawo o p i e r a m na j e g o u c i e c z c e
Uli) u c i e k a . ) .

brz, e jaki c z o w i e k jesl. o s k a r o n y o przestpstwa flotffliemane przestpstwa ( z a k l r e g r o z i a k a r a m i e r c i ) ,


za k t r e grozi k a r a mierci; i e ten c z o w i e k , widzc met |(lwyrok winien by by u s t a n a w i a k a r m i e r c i ; j e l i
i zoliwo j a k i e g o swego w r o g a oraz czst przekupnej toAdomniemanie nie d o t y c z y o lego faktu przestpstwa,
i Stronniczo s d z i w , r a t u j e sie u c i e c z k z o b a w y przad . za c w lakim r a z i e ma on p o s t r a d a . - swe d o b r a ?
t y m , c o si sta m o e . i e n a s t p n i e zostaje pojmany I W 1 , , aiS Jest p r a w e m \nglii; i skazanie nie o p i e r a
doprowadzony przed s d na r o z p r a w i e tu wykazuj* tutaj na domniemaniu p r a w a , l e c z na d o m n i e m a n i u
tatecznie, i nie b y winien tego przestpstwa* e niw. i jest niezgodne z p r a w e m p o w i e d z i e , i nie
U 26 _ Prawa pastyynwe
249

mona dopuszcza a d n y c h d o w o d w p r z e c i w d o i , , j , n ( O mona sobie p o m s s l e e na p o d s t a w i e samych sw.


manin p r a w n e m u . K a d y b o w i e m sdzi, e z y to S u w . u s 7 \ > l kie b o w i e m sowa SB w lelozaiaez.ne b a d z s a m e ,

l e n n y , e z y to p o d p o r z d k o w a n y , o d m a w i a w y k o n y w a . * I U*ytS m e t a f o r y c z n i e ; i moga b y e u y t e w w y w o d a c h
s p r a w i e d l i w o c i , jeli o d m w i w y s u c h a n i a d o w o d oJ* jelu maczeniachi, gd^j tymczasem p r a w o m a t y l k o j e d n o
C h o b y b o w i e m w y r o k b y s p r a w i e d l i w y , t o przeoiJ " ozeno. Jeli za p r z e z liter prawa bodziemy r o z u m i e l i
n i e s p r a w i e d l i w i sn s d z i o w i e . K l r z y s k a z u j nie 8 literalny. tO h l e r a prawa i i n l e i e j a prawa sa j e d n y m
suohawszy zaofiarowanych d o w o d w , i ich dommemantl ' i y m s a m y m . L i t e r a l n y m b o w i e m znaczeniem jest to,
jesl tytkO uprzedzeniem, jakiego aden czowiek , ' ^ie w myl intencji p r a w o d a w c y miaa w y r a a litera
1

p o w i n i e n p r z y n o s i z e sob na s t o l e c sprawiedliwo^, '''',w" Naley le jednoczenie z a k a d a z a w s z e , e


bez wzgldu na ' o , sa j a k i m i chce i w y r o k a m i p o p , ' 7|
1
' p . n r j p r a w o d a w c y jesl suszno: dopuszczaby s i e
d n i m i c z y p r z y k a d a m i . Sa l e inne r z e e z y l e g o rodznt 1'owiein w i e l k i e j z n i e w a g i s d z i a , g d y b y myla i n a c z e j
g d z i e o r z e c z e n i a sa o p a c z n e w s k u e k t e g o , i zawierz,, jowerenie. W i n i e n wiec on, j e l i litera p r a w a nie u z a -
p r e c e d e n s o m . A l e t o . oomj p o w y e j p o w i e d z i e l i , u " N dnis w peni racjonalnego orzeozanis^ d o p e n i a t o
t a r c z a , b y p o k a z a , e chocia wyrok B e d z i e g o j e s t om, rtfOWO p r a w e m nalurs; a l b o l e , jeli p r z y p a d e k j e s t l i n
w e m dla s t r o n y prowadzcej spr. o p r z e c i e nie j , . s hi'y odracza w y r o k , pki nie o t r z y m a s z e r s z e j instrukcji.
o n p r a w e m dla k a d e g o s d z i e g o , k t r y p o n i m Spraw, f.,K na przykad, praWO p i s a n e n a k a z u j e , b y len, k i o
w a b d z i e t e n sani urzd. al si w y r z u c o n y ze swego domu, by rwnie sia
Podobnie, g d y chodzi o znaczenie praw pisanych [ i, m e g o w p r o w a d z o n y z powrotem. Niechaj si teraz
nie j e s l interpretatorem ten, k t o pisze k o m e n t a r j rtu darzy. e j a k i c z o w i e k przez, n i e d b a l s t w o pozostawia
nieh. k o m e n ! a r z e bowiem podlegaj w wikszej nhor swj d o m p u s t y i e , p o w r c i w s z y , z o s t a j e d o n i e g o sil
wykrtnej Interpretacji ni tekst; i w o b e c t e g o wyr., ^(.dopuszczony, na ktry lo p r z y p a d e k p r a w o nie daje
gaja innych k o m e n t a r z y , t a k i n i e b y o b y koca takt adnego s z c z e g l o w e g o p r z e p i s u . J e s t tu o c z y w i s t e , e ten
interpretacji. A std, o i l e nie. m a i n t e r p r e t a t o r a , ktro J jnypadek objty jest przez to samo prawo; inaczej
by d o lego umocowa suweren i od ktrego wyjaoj n howiem ten c z o w i e k n i e m i a b y a d n e g o w i l a n y m prz>
sdziowie podporzdkowani nie m i e l i b y prawa odstpi nadku r o d k a , CO, j a k n a l e y z a o / y c , b y o b y niezgodno
wae, io Interpretatorem moe by tylko kady zwyk* intencj p r a w o d a w c y . A l b o z n w l i t e r a p r a w a nakazuje
Sdzia w .en sam s p o s b , j a k nim jest w p r z y p a d k i,i ,.,|ziemii
s wyrokowa zgodnie z zeznaniami wiadkw,
opartych na p r a w i e niepisanym. I orzeczenia takie i t o jaki c z o w i e k z o s t a j e f a s z y w i e o s k a r o n y o j a k i e
O

sdziego strony, ktre p r o w a d z spr, w i n n y przyjaj przestpstwo, ktre, jak to widzia sdzia na wasne
wa za prawo w danym przypadku poszczeglny,,,, ,,c7.v popeni inny czowiek, nie za o s k a r o n y . W l y m
ale te orzeczenia nie powinny zobowizywa innych i r z ypadku nie naley i z a liter prawa i skazywa
sdziw do l i g o , b y wydawali wyroki podobne w vn , w i n n e g o ; ani t e n i e p o w i n i e n s d z i a w y d a w a w y r o k u
p a d k a o h p o d o b n y c h . S d z i a b o w i e m m o e b d z i , nawet niezgodnie z z e z n a n i a m i w i a d k w , j a k o e l i t e r a prawa
gdy Interpretuje prawa pisane; ale bd sdziego przepisuje i n a c z e j . S d z i a n a t o m i a s t w i n i e n tu wyjedna
porzdkowanego nie m o e zmieni, prawa, jakim j e s ( n guwerena, b y k t o i n n y z o s t a w y z n a c z o n y j a k o s d z i a ,
Oglne orzeczenie suwerena. b y zosta w e z w a n y j a k o w i a d e k . T a k wic t r u d n o ,
G4) eho<izj o prawa p i s a n e , t o l u d z i e z a z w y c z a j ro? uka w y p y w a z goych sw prawa pisanego, moe do-
lo/msj liter, p r a w a i j e g o tre. I s u s z n e j e s t to roz^ ',,rowadzi sdziego d o r z e c z y w i s t e j intencji prawa, ktra
rnienie, g d y przez liter prawa rozumie si wszyci,, ir.u pozwoli interpretowa je jak najlepiej; ale adna
Mi ' " i " " n , 2n
2fl P ril1l (l,
t "i n -.1 ,, ,,,,,,
u

:r,i
trunoH n i e n i " / , dawai Rfoej ofieczeniOi ktre j K (

d z i w p r a w i e l y c z c y m lagO poszczeglnego
IllergOi In. / p r a w e m '/" - d . o l . o w i e m s e d z l u , ktry r/I.| ,
H l
1;

W |M , | u , w k t r y m uui * s d z i a m i .
K Nu-nuue|, j e h
N |Y I M . Iii 'IM' I LLLEMUSZUE. II U' U L / E K L L U LYILL, ...
Gilowie orzokns niezgodnie i i \ m , . . . ..u In tort,
dogodne w y n i e d o g o d n o dlii p n a t w n .
Uzdolnienie, |akichshj w y m a g a od dobrego Interpreter ls podlegaj i tej racji sdnej karze, chyba to okazae
|.;I ,,r,Mv:i I " " . a - ' > : ' ' d o b r e g o s r . I/!"., Min H I , |.,| 1(
1
. ni z y n i l i !< w b r e w iWOmU I uuu. m u i >\ i.
,.1/ckUp.cU.
r
"' inme, Jak to, J A K I C H Hic w y m a g a ad a d w o k a t a ; a miana,
wicie nie chodzi tu o sama znajomo" p r a w . Sdzin winian Olu rzec/y 1 1
z y n i c z o w i e k a d o b r > ni sdzi
.pi.i.-i. twoje mejdffloi faktu jedynie no Reznanlacij dobrym Interpretatorom p r a w . Pa pierwsze, nal* u
i ladkw; podobnie bel iwj znajomo p r a w wm,,.,,
,,,,,,, , . nli na itattftaoi i konstytucjach suwerena, yalc/\ "l o c z y t a n i u w pismach imiyeli ludzi,
ii..,, powouje* H I * - itr a sporze albo ktre i,,,,'
1
" wertoci wtaanego przyrodzonego rozumu I prze
,., u . , , c o n a a n p o w * n i o n i e o d w a d z y auwerannaj iMia r z e c z y , k l r e mu/na w o b e c lejo. . I . . m m . M I I \ win'
R

i, J G ii tabu i s r d / i nie m u s i troszi l y d ile z gry o i,, ' ,.,jw u [kSZj I o p i u u u I \ i li. < <> m a | n a j w i c e j wolnejm
s

.i.,.i/i. i.i/ii 00 bowiem bedzia mlai on powiedzie J , m i I [hjirielttie skonno do roi&iyttfjtii o atoaino d
takole, i" postania ma dane w zeznaniach w i a d k w udre, ji(ii)iit'bi ilhi iiicl.nim i -micb hnunrlw i ,',.u-,/.<-. /
... /u i...),,, rniai powiedzie, oo sn t y c z ) prawe, te
dadze "mi i . ktrzy w iwoioti e/ywodaoh B A D A sie, na nk gniewu, nienawici, mUai < u - . / . / . soeto. Poocwsjr
POWOA wm . ot$M i . ktrzy upowanieni s Interpretowe, '^ | ( . , ,, cierpliwo w cluetCttUa tprtuDOi ptitw w inm
j e na miojacu. L o r d o w i e w parlamencie angielskim i |j
V

sdziami; rozpoznawali oni I rozstrzygali ogrommi wak,


*. i trudnych s p r a w ; a przeeie tylko nieliczni aporii oozrzrdenls miedza podzajami praw orni L O B podziau
unii byli burd/o biegli w p r a w i e , :i je*/.c m n i e j li,/,,, l^oliywniin na r/iu- IpOZOby, /al'/nu ad m/u .n
/iijinnn uli i i i ; n i m z a w o d o w o ; i chocia naradzali ,i, ' p . . i , |eklml poauglwaU sh lodzie, ktrcy o tym pleni!
lir

i prawnikami, ktrzy byli e/yznaczanl ne to, by asysto )( I p, p o w i e m /ale/ne nie O . l nal m ^ r z e c z y , lecz o<l celu,
u:,. o b r a d o m W tym c e l u , l o p r z e c i e s a m i l y l k o lordowi,, . | pi ai /., i " o y l e n i u IpOSObowI p u d e j ! - ia, | it i ma
i. u li ufMiw a / u u nie ilu w y d a w a n i a oiv.ec/nrt. Podobnh jay czowiek. W Instytucjach Juattniano znajdujemy
w twykych rozprawach sadowych d w u n a s t u hut,, ^.,.,1,1.1 r o d z a j w praw pnatwowych:
Kpord z w y k e j ludnoci Jesl sdziami i orzeka nie tylko i Bdykly, konstytucje t //.s/i/ p a n u j c e g o , I < > /n.uw,
co H U l\</\ laklu, lecz rwnie prawa, |ir/.eehy 1.11 jipi'iidor a, j a k o e caa w l a d / a l u d u RpOOZyweB vn oiiu
p . d o tych s r e s k r y p t ) krlewskie w Anglii.
I" prOttll ua Innie skfirZre-gn albo uskar on , | 1 ( i i ) ( l I M

l u z n a c z y I ss sdzlemi nie tylko co do faktu, loi rwni /i,i.riiii caego ludu rzymskiego (wczajc w I O

-ii. p-a\\a; a w sprawaoi kryminalnych nie tytka wiat) gdy j B ^ ^ spraw przedkada senat ludowi. Te
orzekaj, c z y przestpstwo zostao dokonano, c/y ,,i . r
dokroty l>yy prawami, pierwotnie / mocy suwerennej
Ie / rwnie urzekaj;) u t y m , c z y l b y b "u>rdtrxli,< (t wadzy. J*M posiada l u d ; i I e BpOTd ni(li, kurvcli
zabjstwu, rabunek, nupud, c z y le c u p o d o b n e g o , k| .',. aparat Orz) nie o d w o a l i , pozostay prawami / mocy
lo okrelenia s okreleniami prnwiiNim. e jedna Imperatora. Wszelkie b o w i e m prawa, ktro obowizuj
i" |muje sio, i cl ludzie nie znaj prawa sami, pnu ( jk n a l e ) r o z u m i e , prawami / mOC> tego, k i o m a
i- I i " - i czowiek, k t r y m a u p r a w n i e n i e , l\ inlm , ) r odwoa. Czym p o d o b n y m D O l v h praw .. a k t y
,.,[1. utu w A n g l i i .
Prawa pastwowe 253
252 Pastwo I I , 2e

poyty"'"!'" ' prawami sa t e , k t r e n i e istniay od*


1

& Drhrcty MfcflB 'uda ( w y c z a j c s e n a t ) , g d y ^ mlecznie, 1<W ktra stay si p r a w a m i z w o l i I ,|,, N

przedoone ludOWi d o gOSOWflniB przez trybuna i ,i u n


rtfeli w a d z suwerenna nad i n n y m i l u d m i . T e prawa
Ir b o w i e m BpOSTd nich, l v I r y d i ale Odwoali i i n p . . T ; i
J I,,,dz pisane, badz. znane s l u d z i o m na poditawie
t o r z v , pozostay p r a w a m i z l e * m o c y . C z y m podobny,,, ifllliegO innego d o w o d u w o l i p r a w o d a w c y .
dO OlCh b y t y postanowienia I z b y d n i u w A n g l i i . tych praw p o z y t y w n y c h z kolei jedne sa ludzkie, o*w
I. Scmrtus consulta, postniminriiin srnalu, gdy bowie,,, .
j||IlC hnshir. Z ludzkich z a p r a w pozytywnych jedne
Ind rzymSfei Stal s i r l a k l i c z n y , i. n i e w y g o d n i e go by| , rotdawnicze (dystrybutywne), inne i.arnr. RoMdawniCE*
;|

g r o m a d z i . . l o i m p e r a t o r uzna za s t o s o w n e , i b y hidzfc ^ CG w>/na. zaja u p r a w n i e n i a p o d d a n y c h , w s k a z u j c


o d w o y w a l i s i r d o senat u z a m i a s t d o l u d u . I t e postano,
uaidemu '-/.Iown k o w i , j a k zdobywa on i zachowuje
wirnia maja pewne podobiestwo d o aktw Rady. p0fO wasnoci do z i e m i e z y 1.7. i n n y c h dbr oraz,
5. /a////,/// prrtorir oraz ( w p e w n y c h przypadkach]
JL-awnienie do d z i a a n i a e z y swobod dziaania. Te
ruiiiw, podobna d o t e g o sa postanowienia najwyszych orawa z w r a c a j sie d o w s z y s t k i c h poddany! h. Prawami
sdziw w sdach angielskich. nd ' * : I S
w s k a z u j . jak:| kara, n a l e y
s : , v , n n >

<;. l;,spnnsa Prudrnlinm, jakie byy orzeczenia, j A na t y c h , c o g w a c prawo; l e P R A W A zwracaj


y
Q
:.lay
1(

i opiniami t y c h p r a w n i k w , k t r y m i m p e r a t o r da upraw- g k d o sug publicznych i u r z d n i k w , ktrych z a d a n i e m


nienie niterpratowania p r a w a i d a w a n i a o d p o w i e d z i ty n i i j8St wykonanie prawa. Jakkolwiek bowiem kads
e o w sprawach prawa dali Ich r a d y . D o tych rad prfowieh wanien b y c p o i n f o r m o w a n y o k a r a c h u s t a n o w i o
, V k o n s t y t i a y j i m p e r a t o r a s d z i o w i e b y l i zobowi,-,,,,- ne!, z gry z a p r z e k r o c z e n i a prawa, to niemniej rozkaz.
stosowa si, w y d a j a wyroki; i odpowiedzi te byfo / u rocon> m e d o l e g o , k i o prawa, p r z e k r a c z a ( e o do
podobne d o angielskich protokow spraw j u osdza, ,.go nie m o n a przyj, i l o j a l n i e naoy k a r e na
ayca, fes! inni sdziowie byli z o b o w i z a n i p r z e z prawo saniego s i e b i e ) , lecz d o s u g p u b l i c z n y c h wyznaczonych
angielskie do nich si s t o s o w a . Albowiem sdziw,,, | , \, mieli p i e c z n a d w > k m , y w a , n e m k a r . %* prawfl
U }

klrzy w A n g l i i w y r o k u j na p o d s t a w i e p r a w a zwyczajni ,. 1)IM . spisywane S p r z e w a a n e razem z prawami roz-


w ego, nie s ; ( waciwie sdziami, lecz juris consnlii (1:l w . . i . z > m i i c z a s e m n a z y w a si j e w y r o k a m i . Albowiem
u k t r y c h s d z i o w i e , j a k i m i s b d * l o r d o w i e , b d awy wszelkie prawa sa o g l n y m i w y r o k a m i cz.j l e or/ee/e-
.IMHII.KIII lu<)/\, m a j e 'zasiga r a d y , CO si t y c z y p, 7
l l i ; i m i p r a w o d a w c y , p o d o b n i e j a k rwnie, w s z e l k i wyroi,
)< <>\\ p r a w a . ,/,v.eglowy jesl praw,-... dla lego, , yj spraw roz-
7. D w n i e zwyczaje niepisane (ktre eo do swojej .i/.vga.
natury s n a l a d o w a n i e m prawa) przez milczc zgo,, BoBkinu prawami pozytywnymi ( w s z y s t k i e prawa na- A.-,,,,,,,,

i m p e r a t o r a w p r z y p a d k u , g d y n i e sa s p r z e c z n e z prawem 0$ne sa b o s k i e , j a k o e s o d w i e c z n e i powszechne) pawe-io**,


n a t u r y , s p r a w a m i . s te, k t r e b d c n a k a z a m i D o g a (ktre nie s z w r c o n e "* *
.lesl j . s z e z e i n n y p o d z i a p r a w , na naturalni i pozytfflgm powszechnie do w s z y s t k i c h ludzi i po wszystkie czasy f z n a i e
'
Naturalni' s t e , k r e b y y p r a w a m i o d w i e c z n i e i ktro W Wko do pewnego okrelonego ludu albo do ,'rZL
nazywaj sil nie t y l k o n a t u r a l n y m i , l e e z r w n i e rnorub Krelonych o s b ) s u z n a n e za b o s k i e p r z e z t y c h , kogo
niani, a ktre polegaj na c n o t a c h moralnych, takjri, Bg upowani d o ich o g o s z e n i a . Lecz j a k m o n a po-
jak Sprawiedliwo, suszno i w s z e l k i e n a w y k i umysu ma to u p o w a n i e n i e , jakie ma czowiek, by ogosi
ktre prowadza do pokoju i yczliwoci powszechnej eo jest tym p r a w e m pozytywnym, d a n y , , , przez Boga
o c z y m j u m w i e m w r o z d z i a a c h c z t e r n a s t y m i pj, : , Bg moe r o z k a z a czowiekowi w sposb nadprzyro-
M| pattwo N . aa Prawa pastwowe gaj
U 26

dzony, laby egosM p r a w i Innym ludziom /< , O W I Boga, zwykemu tnrj tal niezwykemu. Wiara
N U

11111 \ do Isttj prawa, izby fcen, Icta me i , Vi


* o r a w o n a d p r z y r o d z o n e nie j e s t wypenianiem tego
zobowizany, byl pawian, i posiada upowaniania i , . u
xs
|0|y| tylko uznaniem g o ; i nie jest I., spenieniem
B

i, i,, prawo ogasza, a pewnoci, tt upowanienia , t ( u


' " ' orizku w stosunku do Boga, lecz darami ktry B g
, i u i '! od Boga, nia mona zdoby " ' " ^ l a r n i o . k o m u mu s- DOdObe I p O d o b n i i mew u i/enu
''' ,.
, J I
. , I. roe/enieiu klre;/os p.. ,.,.| p . . , w b o * k i e h ,
drodze u . . . i n r j , przeto faftmato cttowteh as obfawienin | ( ( L

nadpnyrodsontffo />!/> pewien, fs ogaszajcy prom aft ... Podrzuceniem loh wszyetkiob z. wyjetktem pra ae
ma obfauHentel i fok mott on byt ttrbbwitang dc i , , n i
i ilnych' A l e Q stanie * jeszcze bardziej c o 1 , 1 m o w i

.imiui, f.osiucii irmii praaml Go sie tybzy pierwszego '".aa' na p r z y k a d a c h i sw i a d e e l w a c b , j a k i e w t e j s p r a w i e


pytania, jak czowiek niofce mi pewno, e inny , ' . pumo iwifte. Przymierze, jakie B g u c z y n i libr
w i . i , otrzyma objawienie, g d y sani takiego objawienia
! in ^ s p o s b n a d p r z y r o d z o n y ) , z a w a r t e b> o w sio
N

V/, .r r,'.nwi'go nie Mir/yineJ, lo o c z y w i c i e jest to nit


l ( | l
/ l

moliwe. W p r a w d z i e oowieca moga skania do w . l(

P I E N I A A takie objawienie cuda, jakie czyni ten, I<I


NV
./-,; >ni>' " "lirdzy warni i BZfdEfl nasieniem twoim p0
p n y n o e ! bjewfenfe, albo te* niezwyka wito SJ^(Oenesls, 17. 1 0 ) . N a s i e n i a \ b r a b a m a nie o t r z y m a o
tycia, albo niezwyka mdro.;*', a l b o niezwykle | n, i h l ,,,,, abjewenia I jeeZCZe nOWel nie i s t n i a o ; a przecie/.
wyniki jego d z i a a n i a , co w s z y s t k o jest znakiem n h '" |(| ,,,,,, s l r o n z a w i e r a j c lo przymierze i zobowizana
z w y k e j laski N o g a ; aic niemniej nie s to ntezawe ,,, poZUChU dlS l e g o , c o A b r a h a m przedstawi mu j a k o
dnie o c z y w i s t e o z n a k i s p e c j a l n e g o objawienia. <;,,.J;, , n b o e . I l o t e g o z a i posiu hu m o g o h y c z o b o w i z a n e
dzieami sadzrwiaiaoymi; ale to, co jesl zadziwiaj^, sllo' WZgledU na posus/eust w o. j a k i e l o i.. - m o w i n n o
dis jednego, mota nie b y z a d z i w i a j c e dla innego oftazywat sw M U rodzicom, k t r z y ( j e e H d z i e c i nie b y y
wifni moe by miana; a widoczne powod/euia , U | (( |,lanymi a d n e j innej wadzy ziemskie) jak l o m i n i o
lym wiecie najczciej s dzieem noga dokonai Miejsce, gdy Chodzio o d z i e c i \brnhama) mieli wadz
poprzez p r z y c z y n y naturalne i z w y k e . T a k wn a,.,. i w erenn nad s w y m i dzie.uii i sugami, < l z i e ZOi
czowiek nie moe niezawodnie wiedzie z puu. now *g mwi do A b r a h a m a : ED tobie bngoslninnnc
preyrodzonego rozonau, ze j a k i Inny m i a nadprzyrodzona /../w irs:tii>ir narody ziem/, albowiem ta amin, u ftafasi
ol>jawienie woli Moga; moe tylko w t o w i e r z y , jeden ujmm dttociom i domowi twnjrmn p<> lobie, trzy mat si drg
m o c n i e j , i n n y sabiej ( z a l e n i e o d l e g o , c z y z n a l u Objawy , gch i zachowywa sprawiedliwo i sd tam jest
oia wydaj si w i k s z e , c z y t e n i n i e j s z e ) . igOCZna, li pOSUCh rodziny A b r a h a m a , ktra nie m i a |
C o si z a t y c z y d r u g i e g o p y t a n i a , j a k c z o w i e k ajot| M a w i a n i e , d l a p r a w b o y c h , z a l e y o d Jej J U Istniejcego
by zobowizany d o tego, b y dawa posuch praw,,,,, obowizania d o posuchu w o b e c jej s u w e r e n a . N a gr,
o b j a w i o n y m , t o p y l a n i e t o nie j e s l trudne. J e e l i p,. j a tylk" Mojesz w s l p i ku I h i g u , l i n i o w i natomiast
agiOeZOne nia j e s l s p r z e c z n e z p r a w e m natury (klre . I,, [ a k a z a n e pod k a r mierci zblia si do m e j . a pi B
w l pienia jest [nawem hoym) i jeeli dany czowiek dei i * u t
zobowizany dawa posuch wszystkiemu, co
lenni pruttu sie p o d p o r z d k o w u j e , t o z o s t a j e on Mojesz o g o s i m u j a k o prawo bo/e. lani b\ zobuwi-
zony swoim wasnym aktem. Zoslaje zobowizany, j a ^ ,. i(|V jedynie na t e j p o d s t a w i e , e SN- s a m p o d d a leniu
powiadam, d o posuchu, lecz me d o wierzenia w o] URSWU, m w i * ' io M o j e s z a : A//." do nas. a linhie.my
w n m y c h a r a k t e r tego p r a w a . Wierzenia b o w i e m ludzkii a* suchali. Leci niechaj nie mwi do nas Bg, bymy nie
i myli wewntrzne nie podlegaj nakazom, lecz tylku nomarh T c dwa miejsca wykazuj dostatecznie, ie
i pastwie p o d d a n y , co nie ma p e w n e g o i n i e w t p l i w e g o
Prairii jHir.tin,,,! e
,(, Ptffudwo Il og t UM

.>i :,v% i-ina.


M oo IIP I>'/> w o l i H n g a , k t r e b y iiylo z w r c o n e
d o poeUrzymywens wszelkiej mocy danej
,viioW i . C Z y t 0 m o n a r s z e , OZ) / e . r o u i u d / e i u u -iiwnrn
vs | .~ui.- K o n i e m u , winien H SUCia j a k o b j a w i e , , j .
- ' ktrej pastwo ols m o e Irtnied; t a k i e j n a
; (

i, ,i .I/W pastwa, Gklybj bowiem ludziom wolno i.. j.,


|IVS
M1/
:

pi j m o w a r i ;K it p r z y k a z a n i a b o e s w e w l a s n e s ny i u n n > .
'"'""j , | | a k moo w o j n y i p o k o j u . tdzenio, doboru
1-
H

m a my i u r o j m i a 111 n >-f i l u . i / . i prywatnych, to rzadko


aiiw. ^idnlkw czynienia wszystkiego, co luweren bdzie
1

b y sir zdarzao, atby dwaj ludzie zgadzali si c o do tego, '"'"..i /a niezbdne dla dobra publicznego. N i e jest z a

aa przykazanien h o y m ; a przecie, szanujc p r a w , , fundamentalnym i " , ktrego odwali i n i e


i . k a / < i \ czowiek m i a b y w pogardzie przykazania ''' ' z a SObS r o z w i a / a m a p a s t w a ; n i e s w i c i l a k i

' " " ' ., p r z y k a d , p r a w a d o i\ CZCC S U W W mi.l/\ j r d n \ m


p a s t w a . W y p r o w a d z a m w i r , sl.nl w n i o s e k , /. ,
' ' i t i u y" i a drugim. Tyle o podziale praw.
W |

w s z e l k i c h r / r . /.., h , k l r e n i e 8 U SprZOOZne z p r a w , , , ,
U i|duje, t e n a w e t u n a j b a r d z i e j u c z o n y c h a u t o r w
m o r a l n y m |'toz n a c z y : z p r a w a m i n a t u r y ) WSZJTBCy p o d d a n i li-.}.,,.;,
dawani ^ , >
' / V i-u-ilis i jus cirilts, l o z n a c z y : p r a w o c y w i l n e
sa / o b o w i z a n i p o s u c h p r a w u b o o i n u , k t n midzy
o g o s z o n e jest /.a p i a w o b o e u p r a w a c h p a s t w a . I,, ,,
w
" " Bwnenls
Nl
cywilne, s a uywane die oznaczenia t e j prawem

o c z y w i s t e r w n i e d l a r o z u m u k a d e g o p o s z c z e g l n a
' ', rzeczy, co przeci ale powinno m i e m i e j s c a . a u prawnie*

a m i a n o w i c i e ta
nlem
czowieka; eo bowiem m e jest niezgodne z prawem i,.,, , U l l
\-iii"i" b o w i e m jest wolnoci,
b y uczyniono' prawem w tych, .- "l','i,iseia, k t r P O Z O S t a W i S p r a w o p a s t w o w e . P r a w o
l u r y . m o e i m i e n i u

m a j a w a d z e s u w e r e n n a : i n i e m a a d n e j racji, by t o " " ^ I w o w c n a t o m i a s t jest z o b o w i z a n i , >in i o d e j m u j e

p r a w o m n i e j w i z a o l u d z i , g d y j e s t o g o s z o n e w Imienia
" wolno, jk Min daO p r a w o n a t u r y . N a t u r a d a a

H o g a . A p o z a l y m n i e m a m i e j s c a na w i e e n - , gdfcj fl
" '/''l,-11111 D Z O W i e k O W l U p r a w n i e n i e d o l e g o , by s t w a r z a

^ |,ii' b e z p i c e z e s t w o w a s n a s w o j a si i a b y n a p a d a
lud/min w o l n o b y o b > u z n a w a i n n e p r z y k a z a n i a l. ( 1 / 1 .

n i l e , j a k i e p a s t w o przykazania
u z n a j e z a t a k i e
p o d e j r z a n e g o s s i a d a t y t u e m p r e w e n c j i . P r a w o

Pastwa c h r z e c i j a s k i e k o r z tych, k l r z y buntuje " ttwowe


M
odejmuj te wolno we w s z y s t k i c h
sm p r z e c i w religii c h r z e c i j a s k i e j ; w s z y s t k i e z a i,,,,,. Jrtypa<ikach, gdzie o c l i r o n a , jak daje p r a w o , moic
p*StWS karaa tyCh, en w p r o w a d z a j jaka r e l i g i , - w , j . , ! [amoobromj z a s t p i . T a k w i t . c lej i /us e rwnie
i i y m p a n s l w i e z a k a z a n a W t y m b o w i e m , czego nie i g i e b i e , j a k tobowiutttii i wolno,
to pastwo, s u s z n o , ( k t r a j e s t prawem podobnie uywa si zamiennie dla oznaczenie tej
Oraz
n . i I II; > i c o z a l y m i d z i e , o d w i e c z n y m p r a w e m b o y , , , ; ! r / ,.,-z> w \ r a z w prawo i przywilej. \ p r z e c i e .
"ii. ./. y

n a k a z u j e . i z b y k a d y c z o w i e k w r w n e j i n n a / , . / } |
j|eje s a d a r a m i
NV s u w e r e n a : i Die s p r a w a m i , l e c z prawem

e l m w y w H s w w o l n o .
gjjenieniem s p o d p n i w u Z w r o t r m , j a k i e j u u y w a prawo, i kurt
III Ul o
I juhm. in jungo, rozkazuj, taiecam\ zwrotem, Jakiego
.tost j e s z c z e i n n y podzia p r a w n a fundamentalne { , , lh

fundamentalne. A l e j a n i g d y n i e m o g e m d o w i e d z i e ..
przywilej, jesl dedi, concea, daem, zawarowaUm.
z p r m tadnagO a u t o r a , e o o z n a c z a p r a w o f u n d a m i iilaha-
' .,y
y z o s t a o czowiekowi,
d a n e c z y l e z z a w a r o w a n e

N i e m n i e j m o n a z u p e n i e z a s a d n i e r o z r n i a ' - p r a w a w ten
lostao m u narzucone przez p r a w o . Prawo mota
li(

u o s b .
i wszystkich poddanych pastwa; wolno czyli przy-
Fundamentalnym bowiem w kadym pastwie jen ^gj jesl J a n ) t y l k o jednemu czowiekowi albo jakiej
p r a w o , k l r e , g d y z o s t a n i e u s u n i t o , t o pastwo Ir:.., ^, j czci ludnoci. Powiedzie bowiem, e c a a l u d n o
e

w e p o d l a w y i zostaje cakowicie zrujnowane, n a p. Lntwfl wolno w j a k i e j - p r a w i e , to powiedzie, e


I jdej sprawie w ogle nie ustanowiono adnego p r a w a ;
. l o b i e n s l w o b u d y n k u , w k t r y m zniszczono fundamenty,
u s t a n o w i o n o k i e d y , a t e r a z o d w o a n o .
P u n d a m e n t a l m w u c jesl to p r a w o , ktre zobowizuje / r
Mo/d/ia X X V I I 380
,.,/<< htm, - ho< ,,,,
<> P R Z E S T P S T W A C H 1 O O K O ! . I C Z N O F C ] A R

IV />">. "g , k I r\ w,! ,'?'''"


1
" '"Zy
U W A L N I A J C Y C H O D W I N Y L U B J H

Z M N I E J S Z A J C A CFL m o i e go obciy odpowiedzialno*eta

Um ' irzccliem jesl. nic l y l k o | irzek i oc/.en ie prawa, | , (


iiq w eeymi, ce sostanie , / v l l o n

rwnic/ ws/clkie iiiepus/.anuwnnie prawodawcy, | uh p o w i e d z i a n e , i p k i na ,-, p o d s t a w i e sed/in bul/1


b o w i e m n i e p o s z u n n w n m c jesl / a m a n i e m od razu \ ' ,.|H;d/.V..MVuduw,Mbn.ejin,eneji. .
I 1 , r m | f
V v(

Ka ii jago praw. Mo/c w a c o o o polega nie tylka , tepstws ro rozrnianie ujmowali Grecy w sowach
popenieniu jakiego czynu albo na wypowiedze/ ypnpo,
jeSf 9f**m i stfW ktrych piarwaze (ktre
a

iiMu.aczemem s o w a ,.-,,/,) nznnez.a wszelkie


w\r.i/.w z a k a z a n y c h przez prawa, albo na :<mi ,} r lin " <"
| r 5 l
W
"" I R P P A W A
" " H N I W;, . od
l e g o , co p r a w o n a k a z u j e , lecz r w n a / , na intencji 1 / v ( " przei
ifiiMia./> pr-Tcsicpst,,,,) , , s t
<. (klre sfe.
/aoiiar/c pi/ek roc/en ia prawa. Zamiar przekroczeal! >js*i jeden cal H a rS/ n M
h moe oska d r u.g.i!e g o i!*
i nB
t e <'.
> , K
ncje,
prawa bowiem jesl pewnym slupniem niepus/.a um\
, ,*, " w
"J ; , v v
" '' 1
1
" j a k i m d z i a a n i u , , w ne
1 : 1 S | r

t e g o , d o k o g o nale/\ mice pje<-ze nad j e g o wykony-*


lr7.ii>"', " l r m o
* n a
"'k dy uskara c/owicka
r
p ,|,nh
n i e m . i -'ieszye sie, w y o b r a a j c sobie l y l k o , e i, ,,,, , , .
| / v n iianie prze/ sowo peeeatum, klre znae/.y tyle,
d o b i ; . , Bugi c z y on i n n e g o c z o w i e k a , n i e m a j c zan^aj*
)(// .-,<//.
oznaczaj w s z e l k i e s p o s o b y o d c h y l e n i a od
w z i m u t y < b iz.ee/\ si c z y p o d s t p e m , I o nie jest j , . '
H j r
, w a ; nalunnasi prze* /mrn ( k l r e tu s o w o w y p r o w u
r rr
przekroczy prawo, klre powiada: nie bdtiesi potfa
. , ,.<l sowa W / I H , c o o z n a c z a : postrzega)
( | / ( | ! Rzymianie
I nie jesl. pr/ek roc/eniem p r a w a p r z y j e m n o , j a k i e j , , ' j
| t(/|||)1 j c j ; | l y l k o l a k . e ,/. , | , V | jaku- , , , . , |,. , x v nioue
doznawa, c z o w i e k , w y o b r a a j c s o b i e a l b o nic o S l l | l i
, j . , , ledzifl. ' j n k i e w o b e c t e g o nie s s a m y m i intencjami.
ci tego czowieka, ktrego ycie kae m u oczekh 1
y grzechu do p r a w a o r a z p r z e s t p s t w a
p.co BtOSUnkU
lylko szkody i przykroci, Grzechem jest dopici
j(i pastWOWegO m o n a w n o s i p o p i e r w s z e , <
|(I . wa ;i 'idzie , a r

zja podjcia jakiego d z i a ania, klre do lego zinii,


gdzie k o c z y s i p r a w o , lam k o c z y sio. i grzech. * * m
prawa
Mona w a p r z y j e m n o c i , wyobraajc sobie to, prawo nalury jesl wiec/ue, przofn e Patttuo-
wiekowi byaby przyjemne, gdyby istniao w rzec , JJGFCJ, B I E W D Z I E E Z N O E - Wfr, tan,
, arogancja i gwacenie
w i s l o c i , l o uczucje tak z w i z a n e z. natur z a r w n o cz /ic jakiej
, , , J S
""'./,. nnnl " ni* ma
b\- grzecht
J

wieka, j a k i wszelkiej innej istoty y w e j , e czynie / , , . ( - > " > r e mona wn



~\ " " * Przesta , ,

grzech byoby to czyni grzech z tego, e sie jest e z k P P"'.stwowe. ,..


r w o
" " gdzie k , c s
M 1 / v 't psiwa

W i e k i e m . M a j c t o nn u w a d z e , m y l , e s z b y t SUPO^
gdlie bowiem nie pozostaje j u ' a d n i *
z a r w n o dla siebie, j a k i dla i n n y c h , ci, k t r z ) TWLFLOJJI
i s a m o r z u t n e p o r u s z e n i a u m y s u ( c h o s p o w c i g a j ^oim w ia!,,,,;;, ;:; ': r /

b o j a n i B o g a ) s g r z e c i a i n i . M n i e si w y d a j e jednak RFFLSNEJEGO s u m , c m ' ' g u osk.-.,.;.. . . . . . y


/ , , J 1 / 0 J

___ , r ouzi i e g o uskar/a l \ l k o


LEPTEJ jest m y l i si w t y m kierunku n i w przeciwny* , JAGO s u m i e n i e , a o c z y s z c / a s u s z n o j e g o wasnej
Przestpstwo to grzeci, ktry polega na dokonaj rnlencji ( M ) wi;c j e g o i n t e n c j a j e s t s u s z n a , j e g o d z i a l a -
(czynem lub sowem) tego, czego prawo zabrani;, |
||( , jesl grzechem, w przeciwnym przypadku jego
na zanKadianiu tego, co prawo nakazuje, lak U; , (JjJBanie jest gr/e,|iem, lecz m e jesl pr/eslepsl wein.
kade p r z e s t p s t w o j e s t g r z e c h e m , lecz nie k a d y p 0 trzecie, e g d y ustaje wad uwcreiiua, ustaje r w -
jest przestpstwvrn. Mie zamiar ukra albo zabi! ,,./ pr/eslcpsl.wo; g . l z i e bowiem nu- m a t a k i e j wadzy,
,,,,,, prawo m e m o e d u w a c a d n e j o, l i r o n y ; i c o z a t y m
i i/d\ '"'iiwieL I I I , , } i . * *. i* .......
* * * z : z
/ </ ii\t nu 27 Sf
i nu
'CL
moc \i moeiifl bowiem przyjmowa, lzb> kto o*
ustanowieniu w a d z y suwerennej z r z e k a siq uprowneaj? a* Innych przypadkach nieznajomo P I . I P , , .
dO /a. how ani wasnego IWtgO a;,.,. dla |0gO DOWis*J i" "' 1
( , , , , iiiiniiM /\ . /i..W leku
be/pn-. / c o d w H EOStafl ul.<-iiir ustanowiona cida vvhi,| Zj| oioe. wadzy suwerennej w miejscu gdzie
MMMTCMIIII. \|V Jflk naley ro/uiniee, r/c./ j,,, g lak zwykle samteszkuje, nie uraaoz) eo, [oico /
tylko U i > nu. ktrzj M I rai na- p r z ) czynili -n- .i,. , unleci
u
, /
'" R S
| |, WADZ, ktrl MIM LU D A W A A OPI, I ,
l e j mocy, co Ich ochraniaa] usuniecie Jej bowiem i,,,' ^eznajomo KAR. gdzie prawo Jest naleycie podane
przestpstwom od t a mego pocztku. ^ 1 , , a . nie j e s i wystarczajcym wytumacz
1 (

rdom wazalkiago przestpstwa j-^i jokH brak w , , , '''' przekraczajc bowiaffi P R A W , . , ktre bei o b a w )
/ 1 M M i <' 11111 pzacz) albo jaki bd w rozumowaniu, ,n , ; ( ""'I' j.AKA nia n a - L P I , URE H \ L O B Y P R A W E M , LE, / P U L A N
K " j a k i * nagy napr uczu. Itrak W rOZUmloniu r/,.,. | ; ,
'\in zasuguj on na K O . . H O , - m< wie jaka |* i,
Ig a-i rU$tnofomoctq rzrrzu; brak w rozumowaniu j,. , / ( . len, k i o r o / i n > - l n i e w \ kimuje j a k i e dziaanie,
hhiiim iiiiiimi \a-/na|omo rzeczj enti Jest trzech ,. ((
inoi wszelkie mane [ego konsekwenr je, KARA Kai
dzajw na/najomo ///////, neznajomoi 'vadty I'"' ,,.,11,1 KOI-EK W L I E P , P . E / W A H ENIA PRAW W KU/.DYM
im rami. nieznajomo* tor^f. Nieznajomo prawa riatu , rwie Jeli l a k a r a z o s t a a j o z u s t a n o w i o n a przei
nic uniai/y nikogo, jako c kady czowiek, l,i, ir P !l
to czowiek ten podlega [oj jasti tai nie zo I da,
doszed do uywania rozumu, wie, jak Hic, eukadu, M , P , . ; I...
I K podlega karze w
W
y m i e r z o n e ! dowolni
wymierzonej
v Ino

powuucn czyni drugiemu, czegob) mc chtni, bowiem, Izby t e n . kto c / \ m b e z p r a w i a , au n


/
czyniono jemu samemu. <idziokolwiek w i . r /n.da/n L^nyeh Innych granic dla lieble ni jago ws i |<
sie c z o w i e k , j e e l i u c z y n i cos s p r z e c z n e g o / I \ m praw,, oanios k a p nie majc a d n y c h Innych granic nH WOl
da,
in p . d / i . to prze t p s t w o Gdyb) tu przyszed czon eayjs piaw., /o^h.io przei i. p o g w a c o n e woa
/ indu i nakaniaj ludzi, by przyjli j a k n o w piu n a l o m i a s l, k
NaNrI a
H J|cs
C S ! zw
/ W ii a
a // aam , /
o., / przestenst
pr/es| r p s f WwI ' A UL
N W sIB
W , ;

a l b o gdvi>\ uczy icii |aklej rzeczy, ktra prowadzi M Orawie albo g


W A > Bibo gdd )> z/ aa z/w
wy\,
c ztal a j Lbya
v b . s | O S , , w a n a w prz>

nieposuszestwa dla praw lego kraju, lo chob\ ( K, ,i, p o d o b n y c h ,


;i tam przestpca nie m o e p,t
wiedzie j a k i\ przewiadczona o prawdzie tego ez i. wak'-/J karze Jeli b o w i e m k.ua, /nana upizednio,
naucza, pop.-bo. on prZOStODStWO i mona g o |,,
s *u> iest Co w i e l k a , b y o d s t r a s z a ludzi o d popenieniu
karm- /a nie, m e t y l k o d l a I e g o , e j e g o nauka j c s | fak/y ' / T . H pStwa, l o j e s t o n a /.o H. I i d o nie;.'.,, s k o r o b o w -ieui
i*- / r w n i e d l a t e g o , e c z y n i on c o , czego b ) nie laai indfe p o r w n a j korzy, Jak im du przekroczenie
bowa u Innego czowieka, a mianowicie, gdyb) u,, iwa "' w^od, jaka im przyniesie kara. i. / natury
"> 'moniu
inny p r z y c h o d z c s k d usiow al w p r n w u d / i i - m,, , , 7 A wybior l " . e o bdzie o im w y d a w a o najlepsze
u jegO kraju Natomiast nieznajomo, prawa pagU ) h i , r . d y b y wic zostali u k a r a n i s u r o w i e j , n i p r z e d
wego tumacz) czowieka w obcym kraju, p k i nit , M/yznaczao prawo, albo surowiej, ni b y ! karani
Utonie mu w y s t a r c z a j c o p o d m i e d o w i a d o m o c i , do ut 16 to - a m< przesl i p - i w o, l o t u l a j p r a w o u t w a r z a o b )
i,,, I I S\ p r o w a d z a o w bd.
c h w i h b o wii m a d i o - p r a w o par ml w o w e go n i e obowizuj
''"dobnie, jeli prawo pastwowe wasnego kraju nie i /..ilii' prawo iislauowuuie po dokonaniu ptkiego-
jo-l lak vv\ l a r o z a j e o po.lanc do wiadomoci, j i
z ( u,, m o e :<, uczyni przestpstwem, jeli bowiem
ozlowiek mg j e p o z n a . , g d y b ) z e c h c i a , i jeli dziaa- . pai j i ^ l n i e z g o d i i N z prawem natury, to prawo
togo c z o w i e k a m e jesl sprzeczne z prawem natury L ,.|ni;.l" .1"/ p r z e i l lokuiaiuein lego czynu, prawa / I

nieznajomo i prawu jesl wystarczajcym w y tu ma**, i pgfytywnegc nie mona pozna n i m zostao usiano ,..
tlone, B eo *.\ t y m idzie, m e m o g o obowizywa ( i d y "<<"">"</
Pati$two IT.
ktrzy maja wySOkie mniemanie Q SWOLM |
HJDZW
iciimii.asi prawo, ktra BABRANIA jakiego czynu, zostajg ff ' M i n i e i ktrzy WIERZ, e rzeczy lego rodzaju
aiMi' | ro/

mego P ustanowione, nim ton aya aoetal dokonany, to BPRAWOI ralfl CZASU I ba.lama. lecz lylko potocznego ' " * "
dokonani' u''' , /enia i dolnego PRZYRODZONEGO DOWCLPU, jaki ,.,,,,,
I CYNII podlega karze ustanowionej pniej, 0 w

, -ni
przedlem p r a w o pisano e z > l e z w y c z a j n i e u s t , n o j | W ^ im mniemaniu posiada kady czowiek: ludominst
,.,.,, j kn uracj t e g o padalimy przed CWTT, *' . ,, tym, 00 suszne i niesuszne, klra jest nie
isSy
U <"'
Pi , / brak w rozumowaniu ( t o z n a e z > : wskutek bdu) "pudiia. nie ma roszcze CZOWIEK bez gbol., n
Ulewne lud/.e s k o n n i si, gwaci p r a n a o a t r z y SpOBOby. p ((
, !
"" 1
,i, gtudiw. Z tycb wad rozumowania adna nbi
zasady pierwsze, przyjmujc faszywe z a s a d y . O t o , n a przykh,,^ i "| j usprawiedliwieniem przc*t<|Wtwo (ehoi! pewne
ludzie widi, W wszystkich krajach i po wszystka mog agodzi w i m ) u czowieka, ktry roci
..//..< > I niesprawiedliwe dziaania s t a w a ) si legaa* I " " p.|is|e DO Zarzdzania swoimi wasnymi
i|V sprawami
nUfutzne, dziki sile swyeleetwom tych, ktrzy j e popeniali IOW* tnym<; tym mniej u tyob ludzi, ktrzy bior na
g przyczy
/ ( ludzi* na./,u ./rywali pajczyn praw BWCgO kra,,,' r . ' ,,|,ov. i:-/ki pUbliCZnO, jako (te Cl maja
,>U
POSZl zenie
nami prze-
ILLJJIFRIWI Sabsi soi lodytdi l e i , k t r y m nie uday B!Q Ich p ' . ' l/( (| "''" .. i ktregO brak Olgb) b\.' dla nieb
| | l | M podstawa
siewzn H la, uwaani b.\ U Bfl PRZOSL .-pew. I wid/.,,- p,
'''.'rawi-''' 1
^i
-
, m a

przyjmuj aa zasady i podstawy swego rozumowania L n '-ld oczne, ktn na J I /. ciej s prz\ i /> ami Pod
/. tprawirfUwoH fwt tylko pustym sowem, te </,/,,,.,' pitwa, j e d n y m j e s t p r n o , c z y l i nierozumne ///;/) u , III
Ml , I /,
, n.mri, moe zdoby wasnym sou/m staraniem i , , .,/,^ .-nianie swej wasnej w a r l u s c j , ff& B#yfey ,.*,,..,
pnypadl.icm, lo fe$t jego; e praktyko, przyjta p, J^rtoe] bsia skutkiem dowopu, I M ^ I J
U ; | | K F W R / Y

ir.szysii.ir narody, nU mato by nlssprawisdiiwa, te pr ( pk.ep innej wasnoei przyrodzonej, niezalenej


Mady z dawnych czasw s dobrymi argumentami z a ty m
tycb, ktrzy maje rtadse, suwerenn si.,,1 w>-
by czyni znw podobnie; i wiele Innych rzecz) tego n,
plye/S " > ' ' " " " " ' - e m i e z a ro/u. u ,a Ie,
, h l n , l /
U , / r : n y

,1/api. Ody Sie wszystko przyjmie, lo aden zyn s ;i||(


^ z n a c z o n e pr/ez prawa , i,,/,,., , , ,,. . , s s l k i c h W / V

przez sii nie moe by przestpstwem, lecz musi j.Hinrh nic p o w i n n > b y , ,m wy.m.a/ane , | , M

si nim (nie na podstawie prawa, Ir, z) zalenie ,,.| p,,, (i


BirOWOl ' U ' I' ' '
1 ; 1
' u.Muiei/ane l u d / u m . |, I V l n

jaki Jest j e g o wynik. 1 ten sam czyn byby raz moralny'


, ( | ! l l l ym i prostym, ktrych obejmuje miauo paspt-
drurn raz za.* niemoralny, zalenie od lego, jak sie j . i , , (

fortunie. I to, c o Mariusz uczyni przestpstwem, to /dar/a si bardzo czsto, /. imi/.e, ktrzy oceniaj //,./,
Sulla moe uczyni z a s u g , Cezar za ( p r z y niezmiennym
^ i Siebie na podstawie BWCgO bOgOCtWO,
m s i r

obowi:|z>amniu fcyefc s a m y c h praw) moe znw uezy^


BFAATEJJATWA w nadziei, i e unikn kary, przekupujc ' "
pizestepstwem ku cigemu naruszeniu pokoju w pastwie ,ri.wicdiiw.. pul,i,,/,u, aii.o /did.ywajc untownnienie '"' c
F|

Po dnuiic, przez to, e ludzie, suchaj faszywych


picniad/e c z y l e za inne w s n a g r o d z e n i e
/ aitt 11 i,ntr/\,tr\,, kirzy albo Interpretuj faszywie , ..
nauczyt A ludzie, k i r z y maj wielu m o n y c h krewrm-h oraz ,
biedni* natury. GZfaUn r przez lo niezgodnym z prawem pa ludzie popularni, k i r z y z d o b y l i d o l n a -l.au, s z e r o k i c h r-'
i/t/erpri sl W ow \ N I . albo podaj za prawa takie wasne doktry n\
^ z d o b y w a j sie. na odwag, b ) gwaci, p r a w a majc
lcy le tradycje dawnych czasw, ktre nie s zgodni
|/,ej, ze wywr nacisk na w a d z e , do ktrej naley
Ii;1(

z OBW i.azkami poddanego (nAonywanie praw.


P o trzecie, przez bdne wnioski ze susznych zasad Ludzie KU, k t r z y m a p , w y s o k i e ;, f a s z y w e m n i e m a n i e M A I ,
.o zdarza sii powszechnie ludziom, ktrzy posplc . .twej wasnej mdroci, o m i e l a j sie g a n i i p o d a w a *
i porywczo wycigaj wnioski i podejmuj decyzje |
264 Pastwo II.
rr. 27 Przestpstwo i wina

w w a l p l i w o - , d / i a l a n i a i a u t o r y l e l y c h . ktrzy r y , | : ( /;|

i m i c n sposb podwaiaja m o c praw s w o j a dyikuj.


aobec cze -ziowiek musi mie albo niekoczca, sti
, , n l . l i r / n a . tak l * b ) n i c n i c b y o p r z e s t p s t w e m

tym, C0 m a n i m h\ 86 WSgedtl n a ich w a s n e w i , |


cierpliwo, albo m u s i s o b i e pofolgowa, osuwajc dziaa
k j

ic IcgO
g CO m u s p r a w i a udrk.;. PlerWSZe jest rzecz
si rwnie
tym s a m y m ludziom, te skonni
e 0 j
/ . l a r z a S ; i
(rudn; drugie
! ,lna; 'baigie w wielo p,z> p a d k a e h JBSt i lOZltWO
<i,, w s z e l k i c h takich praoatpatw, k t r e polegaj Jj r

chytrym podstpie I na o s z u k i w a n i u blinich, j a k , , / (


. pewnego
; pogwacenia prawa. Ambicja i chciwo
ovnie uczuciami, ktre wci, daja zna.- o Robie
S Subtelne,
r (
m n i e m a j oni. l i n l i z a m i a r y B b y l b y niog v

,ia naciskaj; a tymczasem rosom m e dziaa stae


by Dostrzeone praei i n n y c h l u d z i . T o , jak powiadam u

j i m WCi odporu; a std, gdy tylko /jawi .j,.


p-st s k u t k i e m fals/Nwe-u m n i e m a n i a , j a k a - maj
bezkarnoci, u k a z u j He s k u t k i tych uczu. Go
o swej wasnej m d r o c i . /. tych bowiem ludzi, ki,,,
g| ,|,, l u b i e n e g o podania, lo uczucie lo w br.,ku
r/y sa pierwszymi sprynami w.chrzeri w pastwa trwaoc
trwaoci posiada gwatowno, ktra wystarcza, by
l a k i e me DtOg nie d o p r o w a d z i . - do w o j n y d o m o w e , ,r/cwaz>.- obaw
przed niezbyt cikimi c/\ l e / ,,ie
t y l k o b a r d z o n i e l i c z n i p o z o s t a j p r z y y c i u dostale! ( r w,.NU.i karami.
cenie dugo, by z o b a c z y , i i c h z a m i a r ) zostan n ( / l
1
i U s/\s|kieh UCZU, najmniej skania do amania s, ,/,
r

ezywetnione; tak i korzy / ich przestpstw , , .


y x S S slrach. GO wicej, jesl lo (wyczajc pewne na- czasem
padnie dopiero potomstwu takim l u d z i o m , ktrzj i,
1

widoki
:i|

szlachetne] jedyne rzeci ($d$ s , aa ko*


m n i e j tego chcieli, co jest d o w o d e m , e c i l u d z i , . , , , , ;

b \ l i t a k m d r z y , j a k l o s o l n e w y o b r a a l i . Ci zas, k l , / (
r 7 y , - albo g d y przyjemne m o e by pwatoOozanie p r a w ) , ^'.,,V,
,,,ra sprawia, iz lud/ie /achw uj prawa. Niciom
w nadziei, le to nie zostanie postrzefto&t
k
o s z u k u j
'J
tum na
z a z w y c z a j o s z u k u j s a m i s i e b i e j a k o e ciemno, w U , (
wielu p r z y p e d k a c h przestejpstwo m o e b y popenione
rej, j a k w i e r z , p o z o s t a j u k r y i . nie jest niczym innym
. wszelki bowiem slrach usprawiedliwia dziaanie. '
n i w a s n a iGD s l e p ( d ) ; i c i l u d z i e n i e s a mdrzejsi u u
N l (

I,,. w y w o u j e , b a z jedynie tylko strach przed urazem


d z i e c i , ktre u w a a j , e wszystko zostaje ukryte,
o n e z a k r y j s w o j e o c z y .
jolesnym, ktry nazywamy obaw cielesn, od ktra-J
O g l n i e b i o r c , w s z y s c y l u d z i e p r n i (o ile n j e v ;
ikiwiek n i c moe si UWOlni i n a c z e j nil p r z e i d z i a a n i e . '"" "
l / , <

j e d n o c z e n i e t c h r z l i w i ) a l w o p o d l e g a j g n i e w o w i |
Oto kto z o s t a j e napadnity, obuwiu s,,. m i e r c i w d a n e |
.| ili i nie w i d z i
|NV przed ni innej ucieczki ni przez to.
e b a r d z i e j n i i n n i s k o n n i s t u m a c z y s o b j e j , ^

b i k c e w a e n i e z w y k . ) s w o b o d r o z m o w y . A n i e w i e l e ji
grani t e g o , k t o g o n a p a d . Jeli g o z r a n i miertenio,
,,> jesl to przestpstwo, jako e nie m o n a pr/.\j ,
p r z e s i , p s i w , <lo ktrych b y n i e m g p o b u d z a . _ m h v
| ( (

Nienawi, Co si.- tyczy u c z u nienawici, l u b i e n e g o podania , u , , - p i / > ustanowieniu pastwa zrzek si o b r o n y


chu,
a m b i c j i i c h c i w o c i , to j a s n e j e s t d l a k a d e g o e z l o w n ,.
wasnego y c i a i ciaa, gdzie prawo nie m o e pody na
ambic)'/, rzas, hy d a m u pomoc. Zabi nalomiasl czowieka
m a j c e g o r o z u m i d o w i a d c z e n i e , jakie przestenetatft
chciwo,
m o g a OBa w y w o a ; nie t r z e b a w i e c m w i o nich n i e
( j| |cgo, e n a podstawie j e g o czynw c z y tez j e g o lm/Ii
przyczyna
a

mi prze tym, i s to s a b o c i tak z w i z a n e z n a t u r z a r w n o nQ M WniOSkOWa, i i n n i e zabije, gdj bdzie mg. jest


stpstwa
c z o w i e k a , j a k i i n n y c h y w y c h istot, le ch - k u l k o m i,
-!, p s t w e m , i o ile m a m do czasu i r o d k w , b y szuka

m o n a z a p o b i , ci n a c z e j , j a k tylko przez n i e z w y k ) wyBiek i(i ,,,-,,,> u w a d z y s u w e r e n n e j . V o t o z n o w u k t o s p o t y k a


r o z u m u a l b o przez n i e z m i e n n i sta s u r o w o - , w k a r n i , ,
ie s o w a m i obelywymi albo z jak drobn znie-
tych p r z e s t p s t w . B z e c z y b o w i e m , ktre l u d z i e maj w nie- w a g (za k t r e ci, c o tworzyli p r a w a , n i e wyznaczyli
adnej kary i nie u w a a l i z a godne czowieka rozumnego,
>,],-, Pastwo II, %f , i 21 Przestpstwo i wina _ 2 f i 7

le* n i PQ zwraca u w a g ) ; i ten kto obawia si, e Blank licc j o r w n i e , moc p r a w a n a t u r y ) , l o w w c z a s n i e

p r z e d m i o t e m w z g a r d y . 0 ile sic nic /nn-n. i e W S k u t o f c 0O gob} 'V P r a w a


- k ,
^ e b y miao m o c obowizujca
tego w y s a w i si na podobno z n i e w a g i ze strony i 1111 y c l
] i V . / V / | o c a l e p a s t w o b y o b y d o p r o w a d z o n e do u p a d k u '
l u d z i ; b y t e g o unikn, f a m i e p r a w o i s t w a r z a Bobin | V r n e r d a p r z e s l p s t w w s k a z u j j,, i e n i ,'. ,
ochron na przyszo, b u d z c slrach s w o j a ZCui | S !(
u . przestpstwa s l e j s a m e j p r b y ( w b r e w t e m u
/ N , l k i c
p r y w a t n a . I o jOSt pr/csl psl w o . a l b o w i e m k r z y w d a i,. ier4zii s t a r z y S t o i c y ) . . J e s t m i e j s c e n i e t y l k o n a
i() tw

,,.vf fcutaj cielesna, lecz. p r z e d s t a w i o n a w w y o b r a n i i |., nU i ui).


k
^ewinrtienie, dziki ktremu to, c o w y d a w a o si Si
nieznaczna, e c z o w i e k w i a t o w y i p e w n y swej O d w a g . . i , i p s t w a m , j a k si okazuje, n i e j e s t n i m w c a l e - l e c z
rur ni o/r na ma zwraca.- u w a g i ( n i e m n i e j , moc zwyczaju
n . , a
i N dogodzenie winy, d z i k i czemu przeetepatwo
V i m

w p r o w a d z o n e g o nie lak d a w n o w t y m kciku wiata, bj |j/in- w y d a w a o s i c w i e l k i , . , o k a z u j e s i c m n i e j s z o j.,, '


k r z y w d y ludzie modzi i prni o d c z u w a l i j a k o d o t k l i w , | w i e k b o w i e m w s z e l k i e p r z e s t p s t w a w r w n e , ,',nerze
K

C z o w i e k m o e r w n i e y w i strach p r z e d d u c h a m i ^atoguje na m i a n o n i e s p r a w i e d l i w o c i , p o d o b n i e j a k
bd przez wasny p r z e s d , b d prze/ l o . e z b y t w i , T / >
^ . I K i e odchylanie O d linii p r o s t e j w r w n e j m i e r z e
innym ludziom, k t r z y mu opowiadaj o dziwnych
^ k r z y w z n , c o s u s z n i e z a u w a y l i S t o i c y ; t o p r z e c i e
snach i w i z j a c h ; i przez, to m o e u w i e r z y , e t e duchy
8 t a , | niS wynika, i z b y w s z e l k i e p r z e s t p s t w a b y y w r w n e ,
moga u. z.yni m u j a k i e z o za t o , i u c z y n i on alh 0
I ) l l ( i r / r u . e s p r a w i e d l i w c , p o d o b n i e j a k n i e w s z e l k i e l i n i e
zaniecha r n y c h r z e c z y , k l r e n i e m n i e j z a n i e c h a al| ll(
, s w r w n e j m i e r z e k r z y w e ; S t o i c y m e b r a l i l e - m
uczyni jest n i e z g o d n e z p r a w a m i . W t y m p r z y p a d k u to
K ( V N U

| 1 ( M , u w a g i u w a a l i , z e r w n i e w i e l k i m p r z e s t p s t w e m
co ZOSTAJE uczyniono l u b zaniechane, nie znajduje uapra. zabi kur W b r e w p r a w u , j a k z a b i w a s n e g o ojca
H

w iedhw lania a s t r a c h u , lecz jesl przesl pst w e m . Albowic,,, GaikOWieie z d e j m u j e z c z y n u w i n i o d e j m u j e m u c*k ,


(jak to ju w y k a z a e m powyej w rozdziale drugiiM , , r a d c r p r z o s l c p s l w a l y l k o i j c < l y n i e t o , e o j e ^ o c z e s r ZZZ,
m a r z e n i a senne s w i s t o c i e r z e c z y t y l k o fantazmatami l l S w a o b o w i z y w a n i e p e w n e g o p r a w a . C z y n b o w i e m

k t r e p o z o s t a j w e nie p o i m p r e s j a c h n a s z y c h zmysw' dokona) W b r a n p r a w u , j e l i t e n , kto g o w y k o n a pod-


jakie o l r z y m a l i m y uprzednio w stanie czuwania; i g j ' v iSgfti t e m u
P p a w , ,
' " mota b y n i c z y m i n n y m n .
p r z e s t p s t w e m .
jakim p r z y p a d k i e m l u d z i e n i e m a j p e w n o c i , c z y p;,|,'
S

lo sny te zdaj si im b y r e a l n y m i wizjami; i wobec Bnnk w s z e l k i e j m o l i w o c i p o z n a n i a p r a w a o d e j m u -

tego len, kto uwaa, i moe przekroczy prawo z e j ( 1 r z s n o w , cakowicie c h a r a k t e r w i n y . Prawo b o w u m ,

wSZgieda na s w j w a s n y Ben a l b o na sen i n n e g o cz 0 ktrym c z o w i e k nie j e s t w s t a n i e s i p o i n t o , , ; '

l ., . z> le na d o m n i e m a n wizj, .albo z e w z g l d u i, ir ,i.a d l a m e g o m o c y o b o w i z u j c e j . N a l o m i a s l b r a k

jakie jnne w y o b r a e n i e o m o c y d u c h w niewidzialnych rtsjWWCi " i l o r m o w a n i u si nie p o w i n i e n b y u w a a n y

( a k i e , na j a k i e n i e p o z w a l a p a s t w o , l e n c z o w i e k odchyla 18 brak mmhwos,,. ,. nie . e z y p r z y j m o w a , e czo


si o d p r a w a n a t u r y , c o jest juz p e w n y m przekroczeniem wiek', k t r y m a ... , M i e , e r o z u m u j e d o s t a t e c z n i e

prawa, i idzie a w y o b r a n i wasn albo za tworami fcbrze, gdy Chodzi o z a r z d j e g o wasnych s p r a w , b r a k

mzgu innego c z o w i e k a , o k t r y c h n i g d y n i e m o n a wie. 1


osc, p o z n a n i a p r a w n a t u r y , jako z e j pOZiaJO r o -

dzio, c z y o n e o z n a c z a j j a k rzecz, c z y t e nic oznaczaj iiim, do K t r e g o on roci s o b i e p r e t e n s j e . 1 t y l k o dziad


n i e m o e on t e w i e d z i e , c z y t e n , k i o m u o p o w i a d a swoi m ldzie obkani nie o d p o w i a d a , , / ; w v k r o , . / r l l l : i

sen, m w i prawd, czy kamie. Gdyby kady poszcze przeciw p r a w u n a t u r a l n e m u .

glny czowiek mg swobdnie tak czyni (a gdyby


6dy cdowfek znajduje si w niewoli albo w mocv
i bo ,i d e n c z o w i e k mia p r a w o t o c z y n i e , l o inni musieli.
W ;
' -" / M J
'" 1 J 1 , 8 |
" ' T wroga, g d y w niej znajduje
0 fl f
p
^8tpstwoJ^vina^
269

Hq Iggo osoba B i b o |OgO rodki d o y c i a ) . t<> j e e l i c/yj v | 1 on bOWiem jest tu rozkazodawca.; aZOgO /a n i ,.

tSOi I"-/ w a s n e j BWOJOJ m \ . p r a w o przestaje ob,,w,. ( / y


sprawiedliwie potp,, suweren, te nie raoee by

w n . j a k o e m u s i o n s u c h a w r o g a a l b o u m r z e . A w o b e e fBwiedhwie ukarane prze/ kogo innego. A p 7 ; i , V I 1 |

tago baki aie jatt przestpstwam, g d y Za.t,.,,


posuch wrweren rozkazuje, by co zostao dokonam- wbrew

czowiek me jesl zobowizany d o tego, b y " i e ochrania, ^przedniemu wasnemu jego prawu. In r o z k a z w odnie
; ,iu dO lego pos/E/E-olnego czynu J E S , odwoanie,
I W S g O t y c i a WSaolklmi s p o s o b a m i , j a k i m i l y l k o m o e , , ,
i r l
r v

tego | " " " ' - ;

brak ochrony prawnej).


^,, l e n CZOWiek c z y z g r o m a d z e n i e , klre ma wad/E
.le/ch e/.i-os/ek zoetafe zmuszony grotb na tych miasta
|(

.UE.CIU.a. zrzeka si jakiego uprawnienia isloha


w ej m i e r c i dO letro, i b y u c z y n i cos p r z e c i w p r a w u , ,
||;( guwerennosci, to przez bo powieceza si d l a p o d d a n e g o
jesl cakowicie usprawiedliw inny. jako e /a.lne pia\ V ( |

jego w o l n o , n i e z g o d n a z wadz suwerenn, to z m u z\


nie m o e zobnw ajaj w a<- c/ow i e k a , izb) zaniecha ochron*
a Istota pastwa. Jeeli leraz poddam bdzie
swojej wasnej osoby. A g d y b y n a w cl przypuci, ,,.
. d poeuezenelwa dla rozkazu w jakiej rzeczy
l o p r z e c i e czowiek r o / u uio\v- p
i | ( l l n v i :

laki.- p r a w o o b o w i z u j e , ;i

. M.dnej z udzielonym uprawnieniem. In jest to , , I E -


jak lego, to
| ( ) 1 / L

by, nuslepuje: jc.sli me UCZyni{ nmrr


niaicj przed. niezgodny z obowizkiem poddam-m
jeeli ue:i/me. U) umr />:niij; a wic. fwzc: lo, e Uczytifc
, e n 00 bon lem w i e d z i e , c o j e s t n i e z g o d n e z s u w e r e n -
majakom na oaMe; natura skania go do uczynienia
wice
> N ( l l

..,:,. jako ze wadza suweren..., /ostaa Ustanw,.ma


< o l \ CZOWiek jOSi pOZbawiOny p o y w i e n i a a l b o j a k a , ,
ja j e g o w a s n zgod i dla jego obrony; oraz e takie
i n n e j r/ec/\ n i e z b d n e j d o y c i u i m e m o e ZachOw*4
Horawnienie, niezgodne z t suwerennoci, zostao
/ \ < a a o i a . / e j . ni p r z e z j a k i czyn niezgodny z. p r a w . , , ,
ielone przez nieznajomo zy. h nastpstw, jakie
na przykad, jeli w l /asie wielkiego godu bierze hQ u d z

t I pyn. Jeli zas , , . | v k o ( | | r ^p,,.,,., ' . ] r i y s | (

ywienie si:, a l b o kradnie to, czego nie moe zdb*


za pieni,d/e albu dziki litoci iiinycli ludzi, alb.. ., , ., p o , Budzc p u b l i c z n e m u w wykonaniu rozkazu to

w obronie IwegfO zyein porwie komu mifiCZ, to ,. r t l o pi zcsl psi w o, m g b y b o w i e m do,- | / H M N

cakuuKU' o - p i aw icdliw i o n y z racji, ktr m y dopieen j i r : ,wa wnoszc skarg nu- n a r u s z a j c pokoju).
opnie przestpstwa s ustalane wedle rinycb pro-
10 przytoczyli. s l

I F R Z > , RU.ar. l'o pierwsze, miar J E S | / ) ( q i N X -.


</\n\ znowu, dokonane wbrew prawu z rozkazu I&
nego czowieka, s usprawiedliwione wobec mocodam. m motywu; po wtre, zaraliwo p r z y k a d u ; p o trze
^ s f k o d l i w o e skutku; i po czwarte, zbieg okoUcanoiei
cv przez len rozkaz, gdy aden czowiek me p,, M |

Masu, miejsca i osb.


men uwaa za w im swego wasnego czynu, jakiego
dokona inny czowiek jako jego narzdzie. Natomiast T e sam czyn. niezgodny z prawem, jeeli wypywa P r e n t m p e l *
l a k i czyn n i e j e s l u s p r a w i e d l i w urny w s t o s u n k u d o trzn i r ; ( 1 I ,a konania o swej s.ie, b o g a c t w i e c z y przyjacioach ^
osoby, klra prze? to ponosi szkod, poniewa p,/,., k , . />
( r bd sUwiali opr tym, co m a j wykonywa ' A < r
"
pogwacenie prawa zarwno rozkazodawca, jak i 91 pan, ,cs| w i k s z y m przestpstwem, ni g d y * wypywa

konewce s przestpcami. Std wynika, e gdy tf,, i nadziei, e nu- z o e U n i e odkryty, albo , / v B i

czowiek czy te to zgromadzenie, klre ma whtj i, odpowiedzialnoci przez ucieczk. Przekonanie

suwerenn, rozkazuje k o m u u c z y n i c o , co j e s l niezgodni i^""' 0


bezkarnoci arie a sile, jest korzeniem

z istniejcym prawem, to w y k o n a n i e takiego czynu jktrego we wszelkim . 7 ; , ,,> wszelkich pokusach

cakowicie usprawiedliwione. Czowiek ten bowiem jniasta pogarda dla wszelkich praw. natomiast w tym

powinien p o t p i togo c z y n u , j a k o e t o j e s t j e g o wasny drugim |.rz\p.ulku obawa mebe/p,eczenMwn, kima


8ab o > e natury l u d , k o j . N ,| (1|M1;) .., m
kae c z o w i e k o w i ucieka. , c z y n i po bnrdziej posusznin*
na Dfl\-zo. P r z e s t p s t w o , c o d o k l r e g o zdaj,.,, ^two i pramedytai [, ten c z y n i to z zasteWwienUun
ma przed mmi prawo, kar i nastpstwa przestane!
Bobie spraw, z e j e s t p r z e s t p s t w e m , j e s t w i k s z e , m
ggytm dl.. ipOeCZnoc, l u d z k i e j ; i i,, . M k o "T""
t o samo p r z e s t p s t w o w y n i k a j c e z f a s z y w e g o p , PJ fi
w / y

wc , . , r d . i stawia mzej* nil swoje waana podani*


~ ****** wiHHne podania,
wiadczenia, e d a n y c z y n jesl z g o d n y z p r a w e m . m u /

b o w i e m d o k o n u j e c z y n u w b r e w su cm u wasnemu s l l r |
gdy popenia ll o
... ..m\r>hiiu o rir7i>0..,.cl
p r z e s t p s t w o . iv?-
N i e rua zreszt t a k i e **
g o
niu. zawierza s w o j e j sile lub innej m o c y , ktra d o , | , (i
nigOgO wybUChU UCZUCla, ktOre b y z u p e n i e w y s t a r c z a o
mu o d w a g i i zachca g o do popenienia b '"e f
cakowitego uniewinnienia. Cay b o w i e m czas m i e d z y
( i

p o w t r n i e ; n a l o m i a s l k i o p " [ " lina p r z e s t p s t w o [a/, pferwazyni p o z n a n i e m p r a w a , a d o k o n a n i e m p r z e s t p c z e


bd, fen poddaje si p r a w u , g d y rnu z o s l a n i e p o k . go czynu n a l e y u w a a za czas z a s t a n o w i e n i a , j a k o e
( /

powiek przez r o z w a a n i e prawa po winien p r o s t o w a


jego h.id
jepiaw l-low . eieki s w o i c h uczu.
i, Jf n . czyj bhpl wypywa z zaufania do auloryb
fidzie p i - . w o je-t p u b l i c z n i e c z y t a n e przed l u d e m i tu
jakiego nauczyciel., czy jakiego- uznanego puh|jezi
piaezone Starannie, l a m c z y n n i e z g o d n y z n i m jest
interpretatora prawa, ten nia j e s t tak w i n i e n , j a k
wikszym p r z e s t p s t w e m alt l a m , g d z i e l u d z i e s - ' p o

czyj bad wynika z t e g o , e trzyma si niewzrusz.cf,


ROStawoni bez w s z e l k i e g o p o u c z e n i a i musz p o z n a w a
swych wasnych zasad i swego rozumowania. \, prawo z t r u d e m , z n i e p e w n o c i , p r z e r y w a j c swe zajcia
bo w i c m , c z e g o naucza j a k i c z o w i e k umocowany pp*-^ , | , , w e i i n f o r m u j c ai u ludzi p r y w a t n y c h . W l y m
/|U

pastwo, naucza samo pastwo; i to ma podobiestwu przypadku b o w i e m cz winy s p a d a na p o w s z e c h n


do prawa, pki la sarna wadza pa-1 w ow a iu/ \.
r ' , , , , , . - . . AS p i e r w s z y m tai p r z y p a d k u z a c h o d z i w i d o -
Sw kontrole; i to daje pene usprawiedliwienie w , . z a n i e d b a n i e , w k l r y r n jest
( / nieposzanowani e
p r w i l ( 1

w s z y s t k i c h p r z e s t p s t w a c h , w k t r y c h n i e ma zaprzi bi.l/> Miwciennej.


ma w a d z y s u w e r e n n e j i k t r e nie s n i e z g o d n e z jakinu
,e czyny, ktre prawo wyranie potpia, lecz ktre Milczca
SOzywhftyiJ prawem. Natomiast t e n , k t o opiera
twrca p r a w a innymi w i d o c z n y m i znakami swej woli '"'' <
dziaania na s w o i m o s o b i s t y m s d z i e , p o s t p u j e dbr?
l.zio aprobuje, s m n i e j s z y m i przestpstwami ni s u w e r m a

a l b o l e , z a l e n i e o d t e g o , c z y t e n s d jest suszm ,
{ t same czyny, potpione zarwno przez prawo, jak ) T V
bdny.
I p r 7 cz twrc prawa Wobec tego bowiem, e ' w o l a a g
'' t

Przykady T e n sam czyn, jeeli b y stale karany 'lotyehc/n


trrC3 Prawa j e s t prawem, przeto w tym przypadku
brzkarnoici j nych
n u d z i , j e s t w i k s z y m przestpstwem, n i z jefar
, o , . j , si d w a p r a w a s p r z e c z n e z e s o b , c o z d e j m o w a
u

t a
uprzednio byfO w i e l e p r z y k a d w b e z k a r n o c i . T e przy
m cakowicit win, gdyby ludzie zobowizani byli
kady bowiem, to tyle podstaw d o nadziej na ,,.
.,,,, o t y r n , c o jesl aprobowane przez suwerena na
k a r n o , k t r e d a j e s a m s u w e r e n . Z e z a s l e n , k t o ,| 1|f

((Hl ,aw.c i n n y c h dai.Nch n.z t e , jakie znajduj., wyraz.


c z o w i e k o w i t a k n a d z i e j i takie w i d o k i na przebaczenie
I-Jego rozkazie. Lecz jeli kary nastpuj nie byfco
zachca g o t y m d o przestpstwa, m a wic o n i,.<
tarzas, gdy z o s t a n i e przekroczone jego prawo, lecz
w p r z e s t p s t w i e , i c o z a t y m i d z i e , n i e m o e zasadni*
, , a e gdy o n o z o s t a j e z a c h o w a n e , to s u w e r e n w czci
obcia cakowit odpowiedzialnoci przestpcy. ruv

,,.1 p r z y c z y n przekro.-zonia prawa i wobec tego i.u


P r z e s t p s t w o w y p y w a j c e z n a g e g o p r z y p y w u u.,,
cia n i e j e s t t a k w i e l k i e , j a k g d y p o w s t a j e z d u g i e j m, ,,,,,/e zasadnie p r z y p i s y w a . a e g o p r z e s t p s t w a S p r a w c y .
lacji W pierwszym przypadku b o w i e m j e s t miejsce na Oto na przykud prawo potpia pojedynki . wyznacza
zagodzenie odpowiedzialnoci ze wzgldu na ,,g j. u
n i e kar. i m i e r c i . A l e z d r u g i e j s t r o n y t e n , k t o o d m a w i a
, i! Przcstpsltoo i toina 273
Pattwo
272
czowiek, i w i k s z y m j e s t r w n i e przestpstwem, g d y
pojedynku, podlega wwgurdsto I szyderstwu i na i , , . M1
erfowiek, ktry ma tek staw mdroci, e ludzie suchaj
M I . ; lekarstwa; a eeeaeni sam suweren uweza, /< tato
.go m d i te wielu naladuje jago dziaania, popenia
j(

oeowlek nie Jesl g o d n j kadnago urzdu ani wyrtnienta


; , niezgodny z. p r a w e m , ni g d y c z y n i to samo inny
w

w otaaie wojny. Jeli wlej Jaki caowiek przyjmuj


czowiek. T e c j bowiem ludzie nie tylko popeniaj
pojedynek, uwaeejae, I e wszyscy Ludzie m a j ; , p r
jjaaatpetwo, lecz przedstawiaj j e j a k o p r a w o wezyatkim
: ( X V l l

do l e g o , b> siara, si o z d o b y c i e d o b r e j s a w y o tycjj


j n n y n lludziom. I oglnie biorc, wszelkie przestpstwa
CO d/ier w a d z suwerenn, l o w /asa<l/ie nic p , , '
tym w i k s z e , im w i k s z e w y w o u j zgorszenie, to
W |
;|

nien b y k a r a n y s u r o w o , j a k o e cz w i n y spada i,,


inaczy: g d y staj si k a m i e n i a m i , o k t r e p o t y k a ' si
n.i karzcego. Mwi bo nie dlatego, b y m chcia, i j ,
. e k Saby, k t r y patrzy nie t y l e na d r o g , k t r
v
) l l U l

ludziom wolno byo mci aie, prywatnie albo eby wolno


ile na w i n i o , j a k i e inni l u d z i e nios przed sob
| U l t > -

bye Inaczej uchyla Si o d posuszestwa p r a w u ; i ,


Rwnie* dziaaniu n i e p r z y j a z n e , z w r c o n e przeciwko I )bra i a
V z

dlatego, / chciabym, iftby <i. ktrzy rzdz, ni.- , majtstatu


. . u i stanowi p a s t w a , s w i k s z y m i przestpstwa
M U
( i l i ( l i r l

pjarai oglnie tego,czego b e z p o r e d n i o zabraniaj,


ni te s a m e dziaania zwrcone przeciw ludziom
' s a w a n n t y m i klr/\ na nieb pa
n l i f

k a d y p a n u j c y c h , nawinie prywatnym. T u b o w i e m szkoda r o z c i g a si na w s z y s t k i c h ;


* trz, m a j i a a w s z a m i a ) wikszj w p y w n a i c h dziaa, ,|0 bikich d z i a a l i , na p r z y k a d , nnle.s u j a w n i e n i e si
aia n i / same prawa, i Jakkolwiek o b o w i z k i e m naszym iftrOjnycb pastWU czy t o d k r y c i e lapun.u, j e g o w r o
e

j e s l czyni nie bo, co panujcy c z y n i , lecz co oni mwi, gowi; nale rwnie w s z e l k i e z a m a c h y na r e p r e z e n -
t o przecie obowizek ten n i g d ) n i e bdzie speniany l.o j-: pnstwa. c z y l o b d z i e m o n a r c h a , c z y z g r o m a d z e n i e ;
p . . i u Bg n u - zechce okaza ludziom jakiej niezwyka! ;| p,| c w s z e l k i . ' u s i o w a n i a d u k o n a n e s o w e m c z y te
v

i u a d p r z r o d z o u e . i a s k i i tym d o p o m e d o wypeniania gg-jmem, b y zmniejszy a u t o r y t e t taj reprezentacji b d


l e g o w s k a z a n i a . chwili obecnej, bd. p n i e j . T e przestpstwa R z y m j i

Porwna
\ z n w j e e l i p o r w i i a m > p r z e s l e p s l w a n a |>uds|., , U|i
,,, rozumiej pr/ez rrimina hie.sae nui/rshiis: polegaj
nie przr- s/kd\, j a k a p r z y n o s z i e b s k u l k i . l o po p i e r w s z e l,. aa zamierzeniu czy ted ,,a dziaaniu niezgodnym
s a m c z y n j e s l w i k s z y m przestpstwem, g d y przynosi i prawem fund; uitalns m.
szkod w i e l u ludziom, n i l g d y krzywdzi n i e w i e l u . <- i> podobnie e przestpstwa, ktre odejmuj moc w y PrMt -
ich skutk""
w a r j a k i c z y n p r z y n o s i s z k o d n i e tylko w chwlj rokom. IS wikszymi przestpstwami, ni b e z p r a w n e hupstwo
Obecnej, l e c z r w n i e ..przez l o , e d a j e przykad) i Q |
k r Z y w d y wyrzdzone jednej osobie lub niewielu osobom'. ' f u h z
r w f

p r z y s z o i . l o j e s t o n w i k s z y m p r z e s t p s t w o m , ni g d y t y
Tak, na p r z y k a d , przyjmowa pienidze za niesuszny ftrt
** lftrn

p r z > u o s i i szkod tylko w c h w i l i obecnej. P l e r w s z j bowiem gyrok albo z a f a s z y w e w i a d e c t w o , jest w i k s z y m prze-


CZyn jesl p r z e s l e p s l w e i n p o d n y m i p o m n a a sj , r |;|
i, j s t w e m , ni w i n n y s p o s b oszuka czowieka na t
s z k o d w i e l u l u d z i ; g d y tymczasem d r u g i j e s l bezpodm sam Sum c z j te n a w e t na w i k s z , j a k o e d o z n a j e
W y z n a w a <l o k I J \ n \ s p r z e c z n e z r e l i g i a us| a i m w , , , . ,
. y/kody nie tylko ten, k t o p r z e g r y w a wskutek takich
pastwie win, o uznanego
w j e s t w i k s z g d y i h n d z i
wyrokw, lecz wszelkie wyroki staj si b e z u y t e c z n e
przez p a s t w o k a z n o d z i e j n i o osob prywatn, i n 0
i otwiera si d r u g a dla si) i zemsty prywatnej.
d o b n i e w i k s z j e s l w i n , g d y y j e o n w i e c k o , i,,
Hwnlet rabunek i oprnienie skarbu publicznego Grata*
w s l r / e i u i e / i w i e l u b LOI\ popenia j a k i e c z y n y n i e z g o d n i ' ciy te kradzie dochodw publicznych jest wikszym
/ r e l i g i Podobnie w i k s z y m j e s t przestpstwem, g U v
przestpstwem, ni r a b u n e k c z y te s p r z e n i e w i e r z e n i e
p r o f e s o r p r a w a t w i e r d z i lul> c z y n i CO, CO z m i e r z a <| n

stosunku do c z o w i e k a p r y w a t n e g o , j a k o e rabowa
osabienie eyadgj suwerennej, nii gdy to czyni lam w
Przestpsftuo i udfto 27*
11.27 .
zarwno staroytnych, jak nowoytnych, /a
majtek publiczny jest t o r a b o w a Jednoczenie wioi
^ A iy b o w i e m , te prawdziw przyczyn takiej przy-
ludzi. l > | ;
" ,','jesl nie s a m a ZnlOWaga II-' mc d o t y k a ludzi,
r,.,h.,H.- Rwnie o s z u k a c z o Uzurpowanie sobie urzdu p u 1
v sa wiadomi swojej wasnej w a r b . - . a , , le.-z mato
nu /nircc, bhez.neeai, j .od rai >iun IS pieczci p u b l i c z n ya h , z \ .
' ' ,o*c tetjo c z o w i e k a , ktry j e s t n i dotknity,
| (
i < f /

' z r ,
" /
a
monet \ i r s i wikezym p r z e s t p s t w e m , ni p o d a w a n i !
'"'n/i-sbpsl w o przeciw osobie prywatnej staje sir
W-< s
"' 7 ; l
j*ks o s o b p r y w a t u:| l u b u y w a n i e jej pa- ,.
w (

/nie c i s z e , z a l e n i e o d o s o b y , k t r e j d o t y c z y , oraz
j a k o e l u l a j s/koda w y n i k a j c a z. o s z u k a c z e g o d/ia| ;i|

i miejsca. Oto b o w i e m z a b i w a s n e g o rodzica jest


POZCiZjga M C na w a l u ludzi.
'''es v i n prz.esl. psi w e m . niz zabi inu< : czowieka,
Spoiil dziaa niezgodnych Z p r a w e m , a przyn, %v,
* .... rodzic winien l.\i czczony t a k jak suweren
e y r b t/.kod l u d z i o m p r y w a t n y m , to jesl wikszym pr
,1,1.11 s w a m o c p r a w u paustwowemu), j a k o e p i e r -
i t i - p s i w i a n , gdzie szkoda w powszechnej opinii ludzi
? j u e mia od natury lo suwerenne prawo. ObrabO-
najbardziej dotkliwa. A wobee lego:
V V
" . , / l o w ick a b i e d u e g o j e s t w i k sz y u i p r z e s l . pst w e m ,
przestn
( >
Zabi niezgodnie z p r a w e m j e s t w i k s z y m
tt
" i rabowa bogatego, jako e d l a b i e d n e g o s/ko.la
s t w e u i . nil ncynl Jakkolwiek inna k r z y w d , przy u
bardziej dotkliwa
rej ycie zostaje zachowane
r '., . >sl <tpsl w < /( popenione, w czasie ezy miejscu prze
Zabi torturujc Jesl wiejkezym przestpstwem,
../..MMII na wykonywanie religji kultu jest
zabi [M prostu. . p.p>t w c m w i k s z y m , ni p o p e n i o n e
s w innym czasie
I - tyni < eOWiekOWi szkod na c i e l e jest w in i n n y m m i e j s c u , In b o w a-m w y p y w a o n o z wiksze
przestpstwem, ni z n i s z c z y , j , d o b r a . '/> , e p o s z n i i n \ v a n i a
n prawa.

Z r a b o w a d o b r a c z y j e , s t r a s z c m i e r c i c z y ranami iloina by tu doda wicie Innych przypadkw, gdzie


jest wikszym przestpstwem, ni je p r z y wlas/,. y
teDstwo staje si cijbsze albo te gdzie zostaje
P L^zone; ale n a t y c h p r z y p a d k a c h , ktre tutaj przed-
sobie potajemnie.
Jnjwiem, 01 sywiste s t a j e s i d l a k a d e g o CZowil | <. i ik
Przywaszczy za potajemnie jest wikszym pr*
cli w i e l k o kadego innego przestpstwa.
Stpstwem, ni p r z y w a s z r / y c , podstpnie osi.p/,,
Wrc-zcic, wobec t e g o , e p r z y wszelkim niemal prze-
Co to %
to Zgod.
|( utwie uczynione zostaje bezprawie i szkoda nie m i
Zgwaci kobiet sia jest wikszym przi - 1 . psf.wt [ko p e w n ) m l u d z i o m p r > w at n\ n i , le. z r w ine p a B t w u , %
* \l
b

ni j u w i e - . po.blcbsl wem. ,, to s a m o przestpstwo, gdy oskarenie jest w n o -


I wie kol a b zamn jest wikszym przestpetwj n p w imieniu pastwa, nazywa si przestpstwem
/li u w i e kobietr niezaiiu-na. hlcznym, goy za j e s t wnoszone w imieniu osoby

Wszystkie le r/ecz.) s,: lak powszechnie .,, , v W alncj, uaz\wa sj,- p r / -d < p^l w c m p r y w a l n y m . 1 zgO-
jakkolwiek jedni ludzie sa bardziej, inni mniej IniP i- ' w
" l'"" , s
> 'az>waj su bdz publicznymi,
na t sama szkd,. Ale prawo nie ma na o k u p n 0 'in/i ci u piwlica, procesami korony, albo tez procesami
c z e g l n e g o c z o w i e k a , lecz o g l n postawi r o d z a j u ludz I N walnymi, l a k . przy oskareniu o morderstwo, jeeli
kiego. ILrtcyni jest czowiek prywatny, proces jesl pry-

f d l a t e g o obrazy, jakiej ludzie doznaje przez zniewa , l ( l i v ; jeeli za s k a r c y m jest s u w e r e n , to procezjesl

u<z\nioiia sowem l u b g e s t e m , g d y t o nie c z y n i zad


i n n e j szkody, n i l o , t e B p r a w i a w d a n e j c h w i l i przykroi/
tamU., d o k o g o te s o w a s s k i e r o w a n e , lakiej obrazy- ni,
bray w racubi prawa .rckw i Rzymian a n i innyej
Kary i nagrody
Pastwo JI.28
276
stawionej I pw
pozostawione jemu jedynie; p,/y tym
Ro7.d7.iol X X V I I I .. panicach,
licocn, j a k i e m u stawia
jaicie p r a w o n a t u r y ) pOZOSta
K A R A C H I NAGRODA* li > rr\\J zostao w caoci t a k i e , jakie b y o w STANIE
O
xV
" " " ' , l i i y i ' i n a t u r y i WOJny kudeim B k a d y m .
(

Kara fes! '" taans przez wiads* pubUetn lemu t ki 0


' " ' ' ^ I c l i n i c j ' kary w \ p i o w a d / a m . po pierwsze, wniosek,
1l<:pr,iu<to
unii albo zamccbal czego, co la wadza uwaa za p .rZ(i z e m s t y p r y w a t n e j , ani b e z p r a w n e j k r z y w d y uezy- prywatne
Icroe-enie prawa, przy lym zadane w tym celu. by I V l l l i ]
1 8
j przez ludzi prywatnych nie mona waiolwie naz- i dii'ety
adzi bla dzida Icmu bardziej gotowa do posuchu. 'iir s

N i m w\ prow.nl/.; j a k i k o l w i e k wniosek z l e j dermicjj " '""'!.,ra


l
jako e nie pochodz o n e o d w la.Izy publi- Ai/i a nu
Skd
trzebti odpowiedzie na pewne pytanie bardzo w../.,,,.'
Nie jut fe|
prawo I mianowicie ne p y t a n i e , skd sic w z i o Hprawnu-uj' ' ! w t r e , e nie otrzymywa z a s z c z y t w p u b l i c z n y c h
J
kar
fan ani*
,vx Wadza karania. N a p o d s t a w i e b o w i e m tego, i u.'
, i~
\ , nimi wyrnionym, nie '
feei karu. o jj a" k
^ o" ze w ti e
t<- w onn odnmifa
sposb nie zostaje czowiekowi przyozyntone n o w e z o iii-rtnie-
lOfteo p o w i e d z i a n e p o w y e j , n i e m o n a p r z y j , iby w t y m stanie,
j e d y n i e z o s l a j e o n p o z o s l a w i o u v nia
ktokolwiek b\l / o b o w i z a n y Ugod nie s t a w i a o p 0 r

. j a k i m b y p o p r z e d n i o .
wobec g w a t o m u c z y n i . o . e g . . ; a w o b e c tego n i e motna pO U^eciC, Ze Za, U c z y n i o n e g o przez w a d z publiczn
v

.... Ir/eciC. e z a . UC7.voi Am l. -


p r z y j , izby kto* da i n n e m u c z o w i e k o w i p r a w o do t e a ^ uprzedniego p u b l i c z n e g o s k a z a n i a , nie m o n a o/na
t cierpienie,
a b y l e n czyni! g w a t na j e g o o s o b i e . G d y t w o r z y ,,. . mianem kary, lecz l y l k o m i a n e m d z i a a n i a n i o p r z y - iOJitiBU !),:
przewodu
p a n s i w o , k a i d y czowiek z r z e k a si u p r a w n i e n i a d o obrony ' zncg>' fekO e I r z e b a b y o , i.l.v c / y n , z a k t r y d a n y
ta ,lc:r,'go
mnych ludzi, ale nie z r z e k a sie. u p r a w n i e n i a do sam, J
\ ,wiek jesi karany, by najpierw osdzony p r z e z w a d z
o b r o n y i z o b o w i z u j e si p o m a g a t e m u . k i o m a s u w e m , , hUeznS uznany ze p r z e k r o c z e n i e p r a w a .
nose, u karaniu i n n y c h l u d z i , lecz nie j e g o s a m e g o . A | ( pO CZWOrte, Ze ZO, z a d a n e przez, m o c u z u r p o w a n hu t, z
uczyni UGODA, ZOZl b d z i e p o m a g a . , s u w e r e n o w i w \ . V> t r 7 V / sdziw, ktrzy nie m a j a wadzy od suwerena, cierpienie,
rzdzenia k r z y w d y i n n e m u c z o w i e k o w i , l o n i e jest g ^ ^ jest kar, I c z aktem n i e p r z y j a z n y m , j a k o e osoba zadane
przez wa
u I i p i a w i u e m c d o k a r a n i a , o ile ten, kto e/y,,, !iLfans nie j e s t m o c o d a w c d z i a a m o c y u z u r p o w a n e j
dz uzur
Ir ugod, nie mu s a m u p r a w n i e n i a , b y kara'-. Siad ., , l y m i d z i e , nie sa o n e a k t a m i wda.Izy p u b l i c z n e j .
/ ;
powani'
ze upraw nienie, j a k i e m a p a s t w o , b y k a r a ( t o znaczj Po pite, e wszelkie zo z a d a n e bez intencji i mu/h Ani te
(l|,i,'v. nienie. j a k i e m a t e n l u b c i , k t r z y je reprezentuj ,-ci. izby u s p o s o b i o przestpc, czy taft (dziki t e m u
w cierpunir,
,,, uu.. BII na a d n y m u s t p s t w i e c z y d a r z e podda! wykadowi) i n n y c h l u d z i d o p o s u s z e s t w a p r a w o m , zadane
nych LeCZ p o w y e j j u w y k a z a e m r w n i e , tt i,j ni rtje jesl kar, lecz dziaaniem nieprzyjaznym, jako e nie ze

lOZtafe ustanowione pastwo, k a d y czowiek j m a j


l ( / takiej intencji adna krzywda uczyniona] nie p o d p o l a wzgldu na
przysze
uprawnienie d o kadej rzeczy i do c z y n i e n i a wszystkiego pOd O m i a n o .
dobro
c o u w a a za k o n i e c z n e d o z a c h o w a n i a swej wasnej
P s/se, z p e w n y m i d z i a a n i a m i sama natura wi- NU *
aaoby, B wfec d e z a w a d n i c i a inna. o s o b , okaleczenia
,.,,/,(orakie k o n s e k w e n c j e u j e m n e dla c z y n i c e g o , na karami na
j e j . z\ z a b i c i a . 1 l o jest p o d s t a w tego u p r a w n i e n i a do
, \lvlad w w c z a s , g d y c z o w i e k , napadajc na i n n e g o , turalne ze
k a r a n i a , j a k i e j e s t w y k o n y w a n e w k a d y m pastw,,.
t/

sani zostaje z a b i t y a l b o r a n n y , a l b o o d y p o p a d a w c h o r o b
P o d d a n i w s z a k nie d a l i tego u p r a w n i e n i a suwerenau, czynu
taez t y l k o , z r z e k a j c si s w o i c h u p r a w n i e , zwikszy skutek tego, e uczyni co n i e z g o d n e g o z prawem.
m o c j.go w a s n e g o u p r a w n i e n i a , o ile b d z i e on uw ,,(; o takiej k o n s e k w e n c j i u j e m n e j ze w z g l d u na Boga,
za w s k a z a n e z n i e g o k o r z y s t a d l a o c h r o n y ich wszyztfctafc Irtry jest S l w r c n a t u r y , m o n a p o w i e d z i e , i/ z o s t a a
T a k wic lo u p r a w n i e n i e n i e z o s t a o m u d a m . leci po- ^czyniona przez n i e g o i e w o b e c tego j e s t k a r b o s k ;
Kary i nagrody 27fl
fi.' * 1

iflflo p r z e k r o c z y ^ albo podlega m u . a nastpnie o pod liany m,


jest zadana
ale z e w/glclu na ludzi nie m o n a j e j obj i,,,., " U > f
"ac7.y > l
* J e u n i e
podlega. A w t a k i m r a z i e z a p r z e c z a
moc praw
nem k a r y j a k o e ni.- j e s l "o.-, w y w o a n a wadz <> zo ' , | 1 | 1 ( > i/hy m g p r z e k r o c z y lo p r a w o ; a wtedy wszelka-
wojny i nir
'"" mu uczynione musi bb y
y uu w
w aa aa n
n ee zr-
a d z i a a n i e n i e - jr.it kar

Po s i d m e , joli szkoda p r z y c z y n i o n o jesl n i n i e j R 7 a /

,,r7.VJa'/J
< >
r i z n c 10-
. A l e g d y k t o ogasza, e j e s t n i e p r z y j a c i e l e m .

Zadana MI, korzy, j a k a w postaci z a d o w o l e n i a p o w s t a j e z. natury I ../e.lkie z a d a n i e m u z a j e s t z g o d n e z p r a w e m . S t d


krzywda,
rzeczy p o d o k o n a n i u przesl . p s i w a , t o szkoda ta i , M
A w v n i k a , e j e e l i p o d . l a n y , c z y n e m c z y s o w e m
jeli irsl
mniejsza
podpada pod definicje k a r y i jest raczej cen c z y l e ok,, ( I 1 \ b n e i w i a d o m i e n e g u j e a u t o r y t e t r e p r e z e n t a n t a
nii korzy pem z a p a c o n y m za p r z e s t p s t w o , n i kar. D o Istot* " ' p d w a . tO m o e b y Zgodnie Z p r a w e m p o d d a n y t a k i e m u
z przekro b o w i e m k a r y naley mie len cel, i b y usposabia h,.iz, P a
D j e n i u , j a k i e zechce z a d a ten r e p r e z e n t a n t , ( b e z
czenia
do posuszestwa p r a w u ; a e g o celu (jeli kara jest mni,., ledU 1 1 : 1
k u . . Uprzednio z o s t a a u s t a n o w i o n a
praw a, nie
jest kara
s z a ni k o r z y z p r z e k r o c z e n i a p r a w a ) o n a tutaj QJJ * ,.,| i ; ( d). N e g u j c bowiem s w o j e p o d p o r z d k o w a n i e
a&lfliga, lecz w y w o u j e Bkutek p r z e c i w n y . * 3
wu, ten c z o w i e k n e g u j e t k a r , j a k w y z n a c z y o
Po sme, jeeli kara jesl wyznaczona i |u/.p l s ; i l ( ; )
wa i w o b e c tego c i e r p i z a d a n e z.io j a k o nieprzyjaciel
Gdzie kara
w samym prawie, a p o dokonaniu przestpstwa ZOSta&ft i o znaczy: z g o d n i e z w o l r e p r e z e n t a n t a .
,st wyzna
zadana wiksza kara, to nadwyka nie jesl kar, |,.,
7

czona przez
7
IboWient k a r y s u s t a n o w i o n e w p r a w i e d l a p o d d a n y c h ,

prawo, tam aktem n i e p r z y j a z n y m . Albowiem celem k a r y nie dJS w r g w , j a k i m i s c i . k l r z y a k t e m w a s n e j


(-;,- nienie, zemsta, leCZ w y w o a n i e s t r a c h u ; a Strach p r z e d wielka jj Btawszy si p o d d a n y m i , nastpnie b u n t u j e sio.
wiksze ni
kar nieznan zoslaje usunity, g d y jest ogoszona ^ n l y l n i e . n e g u j w l a d / , s u w e r e n n .
ter znaczo
ne, nie jest kara mniejsza, i wobee tego nieoczekiwana nndwyzk , F
p i e r w s z . v i n a j b a r d z i e j o g l n y p o d z i a k a r , l o p o d z i a

kar, lecz mc jest czci k a r y . G d z i e n a t o m i a s t p r a w o nie wyzna |. arv boski* i ludzkie. O p i e r w s z y c h bd mia s p o -
jego ta-
czyo w ogle adnej kary. l a m wszelkie zo zad ' ,p,n>'' n t w i - p n i e j , n a b a r d z i e j o d p O W I I d n i m m i e j s c u .
danie jest
ans,
dziaJanirrn ludzkie z a s t e k a r y . j a k i e n a k a d a s i z. r o z k a z u
charakter kary. K t o bowiem way s i na pogwac,,,
nieprzyfat- z , . w i e k a ; i s o n e b d cielesne, b d pienine, b d z
prawa, gdzie nie jest wyznaczona kara, t e n oczekuje oozbawieniem czci, bdi wolnoci, b.tz, nnppianfm,
kary nieokrelonej, to znaczy: dowolnej. b d t e poczeniem t y c h kar.
Cterpieme
Po dziewite, szkoda przyczyniona za dziaanie, do* Kur cielesn j e s l l a . j a k z a d a j e s i e b e z p o r e d n i o c i a u . Kary
zadane
konane n i m p r a w o g o z a k a z a o , n i e jest k a r , lecz dzj . a
.jnie z i n te n cj t e g o , k t o j nakada; t a k i m i k a r a n o
cielesne
za czyn,
popeniony amem nieprzyjaznym, albirwiem nim p o w s t a o prawo hosta, / o l a n i e ran, p o z b a w i e n i e takich p r z y j e m n o c i
przed usta mc m o e by< p r z e k r o c z e n i a tego p r a w a , k a r a z a zakada
stesnych, j a k i m p o p r z e d n i o czowiek m g o d d a w a et
nowieniem i j a i le dziaanie zostao u z n a n e za przekroczenie praw$
|uu / p r a w e m .
prawa ' s
" (

Tak wie. szkoda, uczyniona nim zostanie ustanowione


jest kar K a r a cielesna m o e b y kar mierci albo kar mniejsz Kara
praWO, nic j e s t kar, lecz d z i a a n i e m nieprzyjaznym. f-ara mierci. Kar m i e r c i j e s l z a d a n i e m i e r c i bdz mierci
Reprezcn
Po dziesite, zo uczynione reprezentantowi pasttw b d poczone z torturami. Mniejsze n i k a r a
tani pastwa

nie podlega
nir jest I-.ara. lecz dziaaniem nieprzyjaznym, jako mierci s: chosta, z a d a n i e ran, o k o w y o r a z i n n e cierple-
karom ley w naturze kary. i j e s t zadawana p r z e z wadz,, n j,, c i e l e s n e z e s w e j natury n i e groce m i e r c i . Jeli
publiczn, a f. wadz ma jedynie s a m reprezentant po zadaniu K a r y mier n i e nastpuje wedle i n t e n c j i

SthodA,
pastwa. karzcego, u i e u w a a s i kary takiej za kar m i e r c i ,

przyczy Wreszcie zo zadane komu, k t o u z n a n y jest za nic- c h o b y sic o k a z a o przypadkiem nie d a j c y m si prze-
niono zhm
przyjaciela, nie p o d p a d a pod miano kary. T e n bowiem
luwanym
Bibo n)^<\\ n i e podlega d a n e m u p r a w u i w o l n a ; tego nie
ZOO Pttotwo __228 i^J_^ t c t p r o d
V 281

w i d z i e , i z o p r z y c z y n i o n o pocignie aa sob s i n i c , ,.,.je ich woci w > rn t e g o sowa z n a c z e n i u .


w 0

w t a k i m pnypatffca -mier nic zostaje w y w o a n [


T Q t
' 0
kara pozbawienie ludzi skazanych o r d e r w ,
mvlm'e, teCZ f y l k o przyspieszona. ^ i r t * i u r z d w . C Z J le urzeczenie, e nie n m n oni
ftar pienino za jcs l a , ktra polega m< I > || v0 n ; |
h otrzymywa w przyszoci.
pozbawianiu p e w n e j mmy pieninej) lace r w n i e ta, 1
,, ir:ileniC r z a c h o d z i , gtty e/lowiek ZOStOje p o z b a w i o n s
Pi !,.,.,.
ktfa polega na o d e b r a n i u z i e m i c z y j a k i c h innyCM' -ci p r z e z w a d z p u b l i c z n ; m o e o n o nnstai
d b r , jakie z a z w y c z a j kupuje sic i s p r z e d a j e za pienidza, w
d w c h rnych cew, z k t r y c h [ednym jesl w siej-ie
W przypadku z a , g d z i e p r a w o , k t r e ustanawia taka __*flrtonege pod strat, drugim ss adonis cierpienia
k a r , zostao u t w o r z o n e z z a m i a r e m z d o b y c i a pienidzy c i e k o w i j u s k a z a n e m u na k a r . P i e r w s z e nie ji i
S

,i tv.-i., ktra Je przekrocz, t a k i e p o z b a w i e n i e pienidzy !. j a k o e nie m o n a p r z y j , i b y k o b y k a r a n y ,


nie j e s t w a c i w i e kara. IftCfl cen p r z y w i l e j u i wyje,.;., k ? 'gprawa j e g o b d z i e r o z p o z n a n a p r z e z sd i rum
r

spod p r a w a , k t r e t u n i e z a k a z u j e b e z w z g l d n i e p r z e % " ' " p u n ' ' en | | / , | : , M > / : t winnego. Dlatego tea wsaeUes
s t p c z e g o c z y n u , lecz z a k a z u j e g o t y l k o t y m , k t r z y jn e Jr {Mc ZOStaje p r z y c z y n i o n o c z o w i e k o w i p r z e z w i z y
s zdolni z a p a c i s u m y p i e n i n e j . C h y b a , e p r a W ( 1 jakie inne ugra n i . z e r u e j e g o s w o b o d y , n i m z o s t a n i e
O jesl prawem n a t u r y l u b czci r e l i g i i ; w l y m p r / y
, / N
j e g o s p r a w a , p o z a t y m i p o n a d tu, co j e s t
/ n ; l l i ; l

padku b o w i e m nie m a w y j c i a spod p r a w a , lecz jes|, " ,|dne dla z a c h o w a n i a g o p o d stra/. | d p r z e c i w n e


p r z e k r o c z e n i e . T a k jesl na p r z y k a d l a m , g d z i e p r a w 0 | , n a t u r y . Drogie, natomlasl j e s t k a r , j a k o e jest
n
(NVI

ciga k a n pienin o d tych, k t r z y n a d a r e m n i e biow


' " | o zadane p r z e z w a d z e p u b l i c z n za c o , co p r z e z le
7

imi B o g a ; t u t a j z a p a t a k a r y nie jesl cen, za k l o n , |, v 'ani w a d z b y o u z n a n e na d r o d z e s a d o w e j za p r z e -


w o l n o byo p r z y s i g a na B o g a , l e c z k a r za przekroczenia ai-7.cni' prawa. Przez l o s o w o uwizienie
r rozumiem
i rawa, k t r e j e s t n i e o d z o w n e . P o d o b n i e , jeeli preon ^elkic Ograniczenia rUChw p r z e z p r z e s z k o d z o w n e -
nakada zaplalc p e w n e j s u m y pienie/nej na r z e c z tego ir/n'i. ktre mo/e byt d o m oznaczany oglnym mtaera
k l i > .to/na b e z p r a w n i e k r z y w d y , t a k a z a p a t a j e s t tyll^J NV i,zicnia; a l b o w y s p a , g d y s i m w i , t e l u d z i e s n a niej
/ado.< i j / y n i e n i e m z a d o z n a n e p r z e z e z o i umargj
( j n piiiuwani; albo miejsce, gdzie ludzie su z m u s z e n i d o
jedynie poetepowanie p r o c e s o w e p o s z k o d o w a n e g o , r ,j e
< l ( . . jak n b y o za d a w u \ c i c z a s w , g d y ludzi
v skazy
znnizuje natomiaet dokonanego p r z e s t p s t w a . wano " : I
prace w k a m i e n i o o n u n h. i j a k l o j e s l d z i , g d y
Kara na czci j e s t przysporzeniem takiego z a , ktre pjc ich s k a z u j e na g a l e r y ; a l b o t e o k o w y Ozy l e Ja! k<
fl urn
| utrudnienie ruchw.
z woli pastwa odbiera cze, albo pozbawieniem | ( i l l M

takiego dobra, ktre p a s t w o u c z y n i o z a s z c z y t n y m Eh Wygnanie ( b a n i c j a ) j e s t w w c z a s , g d y za p r z e s t p s t w o


l'Owiem p e w n e r z e c z y p r z y n o s z c e z a s z c z y t z s a m e j v U e
(/ le\\il* z o s t a j e skazany na o p u s z c z e n i e terenu danego
aatujn [al BO p r z y k a d s k u t k i odwagi, wielkodusznoci . d w a albo
i n pewnej jego czci, i g d y przez pewien
lij , m d r o c i o r a z i n n y c h u z d o l n i e c i e l e s n y c h i umyajg gry o k r e l o n y czas albo n i g d y n i e w o l n o m u wrcn-
w y c h . I n n e z a r z e c z y c z y n i z a s z c z y t n y m i p a s t w o , jak na da kraju. T o Z n a t u r y s w o j e j , o i l e n i e m a i n n y c h oko-
przykad herby, tytuy, urzdy c z y te j a k i e n n
Hgjnocl t o w a r z y s z c y c h , nie w y d a j e sn. b y k a r , lecz
s z c z e g l n e o z n a k i iOfitJ s u w e r e n a . P i e r w s z e ( c h o m o g one ... . , | ucieczk albo nakazem publicznym uniknicia
( 7

nie p o w s t a , c z y to z n a t u r y rzeczy, c z y przypadkiem kr\ \>r/vv u c i e c z k . I Cicero powiada, e takiej karv


nu m o g b y . od p Ie przez p r a w o ; i w o b e c l e g o ie|, ulriil;,
jfrdv nie u s t a n a w i a n o w R z y m i e ; n a z y w a l e t o uciec/ l a
n

nie j e s t k a r . Drugie natomiast mog b y odjte p r / , |ir7 ,,l niebezpieczestwem. Jeli b o w i e m c z o w i e k zostaje
wadz publiczn, ktra je uczynia zaszczytnymi srtgnany, lecz mimo to w o l n o mu k o r z y s t a ze s w y c h
282 Pastwo II,

dbr i pobiera. tlni*hitil> ze swej ziemi, In s a i , , . . przyczyni zo jego poddanym, pierwotne upraw
/miana klimatu nie jesl Kara i nic ma na widoku lenie naturalne pozwala prowadak wojn, w ktrej
korzyci dla pastwa, dla jakiej aa ustanawiane stocz jesl sdzi, a zwyeiezca nie robi rnie) miedzi
kie Un\ a mian..w M i r na- zmierza d o kszt al owaiifi , n a mewinnym,iettchodzi o t o , c o byo przedtem
u j n n v

u..li ludzi l a k . b y pr/es| r/eg.ili p r a w a ) , h a / niejedna Iniena litoci, o He ta nie prowadzi do jakie, korzyci
Ki..Inn- w > chodzi na za s a m e m u pan-I w n. Alhuw,,., ^ g o a lenego narodu, i na tym opiera i t e to, e zemsta v,
<l te
czowiek w\en.m\ jc-d l e g a l n y m w r o g i e m |as| , W; padnie z prawi u. r o z c i g , sie r w n i e i . a | | , ,,.1.1 , n todn, N (

k t r e g o w y g n a o , j a k o e nu* jest j u Czonkiem ttn . h , k t r z y r o z m y l n i e neguj w a d z e s i a n w


v( ego nim
pastwa. Jeli atomaat zostaje on jadnoozania pa ,,'i pastwa; ' i " nie tytko aa ojcw, lecz rwnie na
/bnwioin swej /inni c z y i n n y c h d b r , wiiwr/.ns kara i, . lt trzeci* - czwarte pokolenie, ktre jeazci latnieJe
pOlefS na s a m y m w > miuinu. lecz zalicza si.- wic na t y c h , co m e w i n n i sa, t e g o p r z e s e p , ...,, , , , , , .,..,'
M o r y / . - l a n a d o t k n i e , , kar. A l b o w n in natura tegO
mnjul kow \ d i . /:l

przekroczenia potga na i > m , I c z o w i e k cofa swo


Wszelkie kury nakadane na poddanych niewinnych
r<Jd*nych czy w i e l k i e , c z y mae, s p r z e c i w n e p r a w u n a l u r y , | je poddanie si w a d z y , co jest p o w r o t e m d o sianu
i ;

bowiem [osi tylko aa przekroczenia p r a w a i wobec i . . , .j,.>. zwanego powszechnie buntem, fj wic ktrzy
V1

prt*r*ru n
' e n
* e
^ Y ' ' k a r a n y ezluw iek n i e w i n n y , laka pepenieje to przestpstwo, cierpi nie |oko poddani
r pntumm j e s t wice p o g w a c e n i e m , p o p i e r w s z e , p r a w a netuft ,,., jako WrOgOWiO, jako e bunt wznowieniem"
k l r e w s z y s t k i m l u d z i o m , g d ) szukaj, odpaty, Babra. wojny-
ma i i i i . t na w u luk u co i n n e g o ni/ jakie d o b r o przygg|. tfayrecro polega bd ne darze, bd Mteja uBfcano- ******
me mo/e bowiem powsta adne d o b r o dla pastwa riona unwwu. (.dy zoslanie uslai.owiona umowa n a z y w a H*
przez ukaranie c z o w i e k a n i e w i n n e g o . l o wtre jesl
( i
sl > zapk.l CZ) pac i jesl korzyci, klra sic n a l e y "'"''"'^
p i / . k r . . . / . o/e tego prawa n a l u r y , ktre z a k a z u j e i,,,, H ..sug.; jnz. w y w i a d c z o n a i b o przyrzeczone O d y ','"[ " ' A

Wdzicznoci, j a k u Se k a d a w la.l/a s u w e r e n n a z.ng taj P


pgjroda jesl d a r e m , lu jesl ona k o r z y c i , ktra w y p y w a
pierwotnie nadana ze zgoda e/szystkich poddanych . laski t y c h , co j d a j , i m a z a c h c i C Z ) dd ' h 1 ( J / i

i osobna w i \ i u celu, b> a h obronie tak d u g u , j a k go , (> w>kouah pewne > wiudcz.enio dajcemu. ,; l v ^ '
jej po ' hi : karanie wie. c z o w i e k a niewinnego j,. j s
s uwcrcn jakiego- p a n s l w a w y z n a c z y pace za w y k o n y w a -
p r z \ e / \ m a n n ni za za d o b r u . \ po t r z e c i e karanie aj., .,. p u b l i c z n e g o u r z d u , |,, h m , k t r y j o t r z y m u j e BO
winnego fesl przekroczeniem tego p r a w a , ktre naka/ (||1 . b0 wizau> jesl p r z e z s p r a w i e d l i w o c w y k o n y w a o b o w i *
shisznose, lo znaczy: nakazuje rwny d l a N*zyslkir|, / k l gwego urzdu; w innych przypadkach tylko honor
wymiar s p r a w i e d l i w o c i , u la nie jesl zachowana, nakada na niego z o b o w i z a n i e , by o k a z y w a darczycy
ZOStanie ukarany czowiek niewinny. >"" ; , , , i r 1 s , : i , ; , s i r M
dar da.,. ; i , bowiemm ludzis
Ale zadanie jakiego za c z o w i e k o w i niewinnefia Qj, maja adm i p r a w n e j mOliwoSci, by OdmWt d a , , , , i
J.'*'','/' "" '''"'^ J ' p o d d a n y m d a n e g o p a n s l w a . jeeli przv!
( V S jwercua, gd> len kae im por/m,.- M v , >|H .., ,
N x | l | t > w .,, n e

innym nosi korzy t e m u p a s t w u i nie narusza adnej ist,,,,. Ldii.Nc sprawie publicznej bez nagrmh ezy zapaty, lo
1/ ctae j f l c e j j u u g o d y , n i e j e s l p r z e k r o c z e n i e m p r a w a natury pneciei nie sq d o l e g o z o b o w i z a n i przez prawo nalury
Wszyscy b o w i e m l u d z i e , k i r z y n i e s poddany mi danego ani te p r z e z t o , e z o s t a o u s t a n o w i o n e p a s t w o , c h y b a
p: ii Ma. sa j e g o n i e p r z y j a c i m i , a l b o t e przestali e danej "sugi m e mu/na o d d a i n a c z e j . \\ tym o s t a . . . u .
y n i m i by na p o d s t a w i e j a k i c h j u z a w a r t y c h u g d . / przypadku przyjmuje si., e s u w e r e n moe w y k o r z y s t a '
i a. idlmi z a , QO d o k t r y c h pastwo uwaa, , szelki. Irodki swoich poddanych lak samo, ,ak ,
/ atut
2R4 Pastwo

zwyklcjszy onierz moe z.dae zapaty zi sw sub 285

ggtatioh wierszy ksigi Hioba.zrozdztahi n , gdaie BOg,


, , ,
1( A/ KoTzyaoi, jakimi suwerea obdarowuj | lanego z,. pj^odStaWiWSZ.y wielka moc l.ewaalaua, nazywa go
wzgldu na l o . B*a o b a w i a |agO m o c y i ....>/,,.,.,
dumnych. Nie ma na etemi nrzu, Mr by
> j , k tan ma, b y wSkodad p a s t w u , nfe te nagroda w
; 0
. im mona porwna. Jeei en ttwonony tak, te H niemego
w a c i w y m l o g o sowa znaczeniu. N i e sa te o n o p i , , , :
i,ui. Hod rteot wteift oidn on i togsofto i fest krlem
iijr

. , . , h, bOWieffi u m o w y , .jako e Kaziy czowiek j,,>* / > jnunak


jednak
", ,ll,i<h d:irei pychl/. tl e
enn LLeew
wiiat.au jesl
I I M
s:ll
-... ~u atan jest
araedtem [eal z o b o w i z a n y d o t e g o . by nie szkodz
r

aa', rR lLeC lLuO Y


Y
i. m oe
mOte u lec
ULEC
r. o z k a dI,,
o/|J;,, ow wiI, 5-
J , K
: , ,
w Ik.E | R
p a s t w u ; i k o r z y c i te n i e s darem w y p y w a j c y n i
ludzkie; i e na niebie ( e h o . nic na z i e m i ) j e .1 | , i . M

z askawoci, j a k o e sa w y m u s z o n e s t r a c h e m , ktrego
. g o ma on si b a i k l r e i m p r a w o m w i n i . o by
j|(

nie powinna doznawa wadna suwerenna. S t o raczej


suszny, p r z e l o w n a j b l i s z y c h r o z d z i a a c h m w i |-.
ofiary, {atole ozyni suw. ren (jako aaoba cielesna, nie ta jjj j,.g,, Chorobach l o p r z y c z y n a c h j e g o m u e r l e l n o c i
[oko uosobienie pastwa), by uspokoi.- niezadowoleni; ( o tym, j a k i c h p r a u natury j,->| o b o i z a . . N |t W

l e g o . k o g o uwaa Be m o c n i e j s z e g o o d s i e b i e ; i (

ofiara ni.- zachca b y n a j m n i e j d o posuchu, lecz. p,/,,.


ciwme pobudza d o d a l s z y c h i coraz w i k s z y c h w y . n u ...
Moz d z i a X X I X
/ / W ; i N i e k t r e pace sa p e w n e i p o c h o d z ze skarbu puhl., ,
mit i pnr- n o g o ; inne z a s n i e p e w n e i p r z y p a d k o w e , j a k o e 0 pycH RZECZACH, KTORB OSABIAJ PA
chodz z w y k o n y w a n i u o b o w i z k w , za k t r e uslannwion., STWO i P R O W A D Z DO JfiGO ROZPADU
, , | paca. 'IV o s l a l n i o sa. c z a s e m u c i l i w e dla p a n s | W;(

jak na p r z y k a d , g d y c h o d z i j u . l \ k n l u r e . ( i d z i e b o i o i
Cho n i e m o e b y niemiertelna ndna rzecz, jak a<**aul
W n

K O R Z Y s d z i w i sug t r y b u n a u ldowego wypb ,, , tworze ludzie, to p r z e c i e ! , gdyby ludzie uywali rowom,


I W I E L O H a s p r a w , j a k i e sa p r z e d k l a d a n e dO r o z p o z n a m ,
,.ILV L " c z y n i mniemaj, t o ich p a s t w a mogyby b y " ""'*'
I MD z k o n i e c z n o c i r z e c z y p o w s t a j dwie niedOgOdfteJi i
ubezpieczone co n a j m n i e j p r z e d t y m , i b y nie g i n y z t e h n U

lentoa, t o p o d t r z y m y w a n i e procesu, i m b o w i e m wicej chorb w e w n t r z n y c h . Z n a t u r y b o w i e m


o A i . , s w

procesw, t y m wiksza korzy; druga z a ' z a l e y ., instytucja l u d z k a m a y t a k d u g o , j a k sam r o d z a j


l e g o , c o jesl w^f.lzawodnic.twem o j u r y s d y k c j " ludzki a l b o j a k p r a w a n a t u r y , a l b o j a k s a m a s p r a w i e d l i -
trybuna przyciga d o s i e b i e , jak l y l k o moe najwicej k l r a d a j e j e j / s e c . (,.|y w i c p a n I w o ulega
spraw <-dy u a l o i n i a s t chodzi 0 zadania egzekucyj,,,, padowi nie WSkUtek p r z e m o c y z e w n t r z n e j , l e c z w s k u t e k
T O m c run tu t y c h n i e d o g o d n o c i , j a k o e urzdy ad mini bezadu w e w n t r z n e g o , t o win p o n o s z nie l u d z i e , j a k o
stracyjne nic m o g zwikszy zakresu swoich spraw tfderia t e g o pastwa, lecz j a k o j e g o twrcy i kierownioj
wasnym staraniem T o , 0 0 powiedziano, wystarczy, Gdy l " d z i
w r e s z c i e si u p r z y k r z y popychanie , p.
g d y . L o d z i o n a t u r k a r y i nagrody, k t r e s jak gdy-
|rl c:mie w r.ujcmne i g d y c a y m s e r c e m z a p r a g n dworzy
GJ m iwami i sejegnami, CO p o r u s z a j czonki i sl , .
: u
jfdn mocna, i sta b u d o w l e , h , b r a k i m s z t u k , t w o r z e n i a
pastwa.
Odpowiednich p r a w , k t r e b y b r a y w k a r b y i d . dziaania,
Dolad przed i..w iem i i a l u r e c z o w i e k a k t r e g o durna jlfcO lez. I s k r o m n o c i , i cierpliwoci, b y znieli t o , i
i inne m-ucia s k a n i a y d o t e g o , b y podda s i rzdowi) ...daj i m o d j t e p e w n e nieociosane i uciliwe strony
o r a z w i e l k m o c t e g o , kto r z d z i l u d m i ; porwnywaem ich o b c c . e j wielko; , nie mona z nieb bez p o m o c y
i. g o w i a d c . d o I ..- w i a t a n u , b i o r c t o p o r w n a n i e z dwch bardzo u z d o l n i o n e g o architekta zoy w jedn cao
budowli, k t r a b y n i e b y a w t a i k r u c h a i ktra b y m o g a
180 Pastwo II Pastwa oateWewie i TO****
>87
przetrwa duej ni wasne ieh y c i e i nie musia;, ,
1 dzieje si. lak nie t y l k o w monarchii. Wprawdzie
U l , S w y m ciarem na g o w y i<h pol uiniio ,. s j

s t a r o y t n y m p a s t w i e r z y m s k i m w lad/a pastwowa
-pord niedomagali pastwo przedstawi wic n a
w

, jla miano senat i lud rzymski; niemniej ani senni


p i e r w s z y m miejscu Ie, j a k i e w y p y w a j z n i e d o s k o n a o ^ |1( s

j lad nie miel roszczenie d o penej wadzy, czego


nimi:, pauslwa i s podolnie d o c h o r b ciaa flzycz.
n,-L'o. j a k i e pochod/a / l e g o . e peen n i e d o s t a t k w j , gjfUtkiem !>'> najpierw b u n t y T y b e r i u s z a G r a k c h a
e s

. s 7 a Grakcha, Lucjusza Saturmna i i . m > e h , a .a


pd ludzki. <; lh

.p.pnie wojny d o m o w e m i d z y senalern i l u d e m za Ma


Z tych n i e d o m a g a l i j e d n y m jesl to, i czasem CZowtt
. a i Bully, a pniej z n w za P o m p e j u s z a i C e z a r a , c o
wadzy,
r l l ) /
by :dohe Lndesliro, poprzestaje na mniejszej
o p r o w a d z i o dO zniszczenia d c m o k r a e j , , ,,s| anow ienin
1 jesl /,omer:nie pulrzehnn dla pokoju i obroni/ paaluj,
arelni.
gttjd bywa, e gdy trzeba dla bezpieczestwa publicznego
p i Aten ograniczy s w o j a wadz t y t k o co mego
/nw wzi w s w e rce Ie /-. w a d z y , Z k t r e j kty I M

dziaania, a mianowicie c o d o l e g o . e a d e n czowiek


popr/.e.inio /rc/> gnoa al. lo ma to pozr aktu niezgodnego
Ikara, mierci nie m g stawia wniosku, I b y zacz
/ p r a w e m : i Ie usposabia wielk liczb ludzi ( g d y z j : , U |

ftOWO w o j n 0 wysp - n l a m m e . A przecie, w - k u t e k


_3 d o l e g o sposobno) d o b u n t u . Z u p e n i e tak samo, j i . ;j

tego Aten) m i a y b y w staej g o t o w o , nieprzyjaciela


riaa dzieci, kl bre z o s t a y Spodzone przez, d o i kniej \v|,
o temyoh b r a m s w e g o miasta, g d y b y Solon nie byi zaczaj
. horoh rbdalCW, 90. s k a z a n e na mier przedwczesna
o b k a n e g o i g d y b j , z a c h o w u j c sie j a k o b k a n y ,
alb., na l o . e ze z m a z y , ktra w y n i k a z ich Skaonego
propagowa wiereeem t e j w o j n y wrd indu, k t r y
iJM>

poczcia, o c z y s z c z a si bd przez wrzody i krostl


si koo niego zbiera. N a l a k i e niebezpieczestwo tak
I g d y krlowie o d m a w i a j s o b i e t a k i e j czci niezbdnej a takie w y b i e g i w y s t a w i o n e s w s z y s t k i e p a s t w a ,
wadzy, to czyni t o nie z a w s z e ( c h o c z a s e m ) z nie. Ktre cho cokolwiek Ograni. z \ h s w o j wadze
znajomoci t e g o , bo jest niezbdne d o wykonania zadania
N , d r u g i m miejSCU P a w i a n , ehoroby pan-dwa. kt6re 7v,,,, r
j a k i e pOdejllUJ:). C z s t o c z y n i l o w n a d z i e i , e zdobd
. waduje
tt y trucizna d o k t r y n b u n l o w m i r / d , ; jedna l a k -ulotym,
z p o w r o t e m ti cz wadzy, g d ) Im sic b d z i e podobao
jest, Ze katdy czonie/, indynidualny jest sdzia dobrych ' ' d n b r e

Ale rozumuj n i e d o b r z e , j a k o e c i , k t r z y b d pilnowali


I u,ch ciynw. Jest u, p r a w d w s t a n i e p i e r w o t n y m ' *
:

iby oni dotr/\muli swych przyrzecze, znajd p,j'


.,>, gdzie nie ma praw pastwowych, uraz pod
trzymanie przeciw nim u pastw o b c y c h : te dla dobnj
rz:( dami pni.slwowymi w lakich przypadkach, klre
s w \ c h wasnych p o d d a n y c h r z a d k o p o m i j a j sposobno
0 14 u r e g u l o w a n e p r z e z p r a w o . W i n n y c h przypadkach
b\ osabi, pastwa ssiednie. Tak Tomasza Beck, , ;

pA jasne, e m i a r dobrych i zych czynw jesl prawo


arcybiskupa Canterbury, przeciw Henrykowi II p j'
0f

pastwowe i e sdzi j e s t prawodawca, ktry zawsze


l r / \ r u \ w a papie/.; Wilhelm Zwycizca bowiem wstpu
jest reprezentantem p a s t w a . T a f a s z y w a teza s p r a w i a ,
jac na tron zrzek si- p o d p o r z d k o w a n i a duchownych
H[udzie skonni sq do roztrzsania miedz.) sob . d y s k u -
p a s t w u , g d > s k a d a przysig, e n i e b d z i e ograniczaj
lewania nakazw pastwa; i do tego, by dawa im
wolnoci Kocioa. 1 podobnie Francuzi podtrzymywali
p^ch albo go nie d a w a , zalenie o d t e g o , c z y w e d l e
w bund przeciw krlowi Janowi baronw, ktrych
^BgO p r y w a t n e g o s d u u z n a j te n a k a z y za o d p o w i e d n i e
moc dziki Wiliamowi Rufusowi (ktry p o t r z e b o w a j, i,
A to w p r o w a d z a z a m i e s z a n i e i osabia pastwo
pomocy, b y sukcesja przesza z jego starszego br;it.,
na n i e g o s a m e g o ) z w i k s z y a s i t a k d a l e c e , i stao sic Inn lez niezgodn ze spoecznoci pastwow B t d z c t

to n i e z g o d n e z moc. suwerena. ajt to, te cokolwiek czowiek czyni wbrew swemu sumieniu *mi*nu
loj,st grzechem. T a t e z a wypywa z zaoenia, i i kady
. w i ! i . ktr uznaje za s t o s o w n . O l te l r z v l . / y ,
( n
. .wiek jesl sdzia dobro i
za. Sumienie c z o w i e k w
, |,ne dla pokoju i rzdu, pow s i a y w naszej CZ4cl iw i a .
, jego Sd, PZ001 ' BOma; i p o d o b n i e j a k sad,
lTll
l :

, , i c w m o w a c h p o d p i r e m nie do u c z o n y c h
vv
, .Vi n i ' ' m o e bdzi.'-. Cho wic t e n , k t o n i e p o d l e - la P ' 6
'
jOw, ktrzy, czc wyrazy Pisma swilego inaczej,
/ . u l i i . a m i prawu p a s t w o w e m u , g r z e s z y w e wszystkim
si podoba rozumowi, czyni;, wszystko, eo mog,
l o
,< czyni w brew swemu sumieniu, j a k o e nie nia j , !
przekona.- l o d . , i w i t o i r o z u m przyrodzony
n r e
b V
reguy ni ta. jakq mu daje j e g o w a s n y r o z u m , to
JM mog wspistnie
przecie inaczej j e s t z. t y m , k t o y j e w p a s t w i e , J ; i U

" c z w a r t a teza, n i e z g o d n a z natura p a s t w a , polega


/< p r a w o j e s t s u m i e n i e m p u b l i c z n y m , k l r e ju z a e . | 7l 0 Podpnr:q,t-
tyin, e hvi, kio ma wadze suwerenn, podleaa prn- koit anie
kierowa jegO c z y n a m i . I n a c z e j b o w i e m , przy
a

0mpatWOWym. P r a w d j e s t , e S u w e r e n o w i e WSZysCy
rnorodnoci przewiadcze p r y w a t n e g o sumienia, k t r e

t0OlSg&J4 p r a w o m n a t u r y , j a k o e t a k i e p r a w a | bOSkiS tifierzch-


sa j e d y n i e p o g l d a m i p r y w a t n y m i , p a s t w o z k o n i e c *
mog b y uchylone, p r z e z a d n e g o c z o w i e k a ani
lc
natol rzccz> musiaoby ulec poapzzezenlu I tadea czowiek prawom
ujiuj p a s t w o . P r a w o m natomiast, ktra t w o r z y sam
nu- m i a b y .lawa. posuchu w a d z y s u w e r e n n e j , ^ u
pastwo
000X00, I " z n a c z y : p a s l w o , sarn on m e p o d l e g a P o d l e - wym
c h o d z c e g o poza l o , co b d z i e sic w y d a w a o d o b r e w
I bOWiem p r a w o m , to jest t y l e , co p o d l e g a c paslwu,
wasnych oczach.
J p, / i i o w i i znaczy: podlega, r e p r e z e n I a c j i suwerennej'
U c z o n o z a z w y c z a j r w n i e , e wiaty i wito osiga s i
jest w a n i e s a m s u w e r e n ; a t o n i e j e s t podleganie
nie przez badanie i rozumowanie, lec: dziki nadprzyrodzonej
, u o m . laCZ w o l n o . , o d p r a w . T a bdna l e z a , stawiajc
inspiracji czy le dziel,i nad'przyrodzonemu natchnitnfa
prawa wyej ni suwerena, stawia rwnie nad nim
G d y b y i o przyj" za p r a w d , to nie w i d z i a b y m , dlactea^
cd7.iegO i daje temu s d z i e m u w a d z e k a r a n a s u w e r e n a , c o
klol.olwi.l, miaby uzasadnia.' s\v;j w i a r i dlaczi g

kady chrzecijanin n i e m i a b y b y p r o r o k i e m ; ani lo, znaezy: tworzy nowego s u w e r e n a , a nastpnie da tej s a m e j


daeeogu kiokoiwuek m i a b y p r z y j m o w a - za regu -w, , r, j i I r / e c c g o , k t r y b y kara d i u g i e g , , ; , | , k d a l e j , bez. ;
L (i

dziaania raczej prawa* swego kraju ni w a s n a sw kl a.. a, w y w o u j c z a m i e s z a n i e w p a s t w i e i j . g o r o z p a d .


inspiracj. T a k wic znw popadlibymy w b d , klrv fiuta t e i , ktra prowadzi do rozpadu pastwa, jest
Przyznanie
polega na l y m , i b i e r z e m y na siebie sd o t y m , co dobn , 0 e kady czowiek prywatny ma bezwzyledn ntu.ums poddanym

i zo, albo czynimy sdziami tych ludzi p r y w a t n y , |, 0&h <ibr, lak. ktra wyiapta uprawnienie suwerena. uiutnosci
ubsoiutnei
k f o r z v t w i e r d z a , i/ su na I c h n i e n i w s p o s b undprzyro.i,,,. I<./.dy c z o w i e k
t istotnie ma wasno, ktra w y k i . . . / ..
ny, ... prowadzi do rozkadu w s z e l k i e g o rzdu pastwo- gwnianie wszelkiego innego poddanego. A l e ma t
wego. Wiara opiera si na t y m , co s y s z y m y , a t o , co gtaaeso jedynie od swej wadzy suworeonoj; gdyby
syszymy, zaley od przypadkw, jakie prowadza ; i v
bowiem nie ta wadza, kady inny czowiek miaby
do zetknicia si z l u d m i , ktrzy d o n a s m w i , gu p.m.c u p r a w n i e n i e d o tej s a m e j r z e c z y . G d y b y natomiast
wszystkie przypadki sl w a r z Itg W s z e c h m o g c y , |,-, 7
HjlaO Wyczone rwnie, u p r a w n i e n i e s u w e r e n a , l o n i e
niemniej nie s o n e n a d p r z y r o d z o n e ; n i e p o d o b n a ich BftZtby on w y k o n y w a tego zadania, j a k i e mu poddani
l y l k o s t w i e r d z i , j a k o e d o d a n e g o o k r e l o n e g o zdarz- (((lSSI( . /yli,
r a m i a n o w i c i e b r o n i ich z a r w n o przed wro
zawsze prowadzi wielka ich liczba. Wiara i wieo gami w e w n t r z n y m i , jak i przed bezprawnymi dziaa
istetflil n i e s z b y t czste; n i e m n i e j n i e s o n e cdem niami i n n y c h l u d z i ; i c o za t y m idzie, nie b y o b y jut
leci powstaje, p o d w p y w e m w y c h o w a n i a , zdyscyplinowa pastwa.
nia, doskonalenia o r a z na i n n y c h d r o g a c h naturalnych Jeli za w a s n o p o d d a n y c h nie. w y c z a uprawnienia
na ktrych Bg obdarza nimi czowieka wybranssa gyerennego r e p r e z e n t a n t a d o ich dbr, to t y m bardziej
196 1'iiitwn
II.
^ |B - i , ,

,v , I I M , , |i !" Il|'l MWIli.Mli.l li O ls<ll fllllluji Seil/j,,^


ii |, i, i wykonawczych, n ktrych poddnnl raprt " n i , , . . * Rzymian, T e lektura d a j e lud/om n d o d y u i
SllOICgU M I M . M l ! > ^ rtzystklm I n n y m , k t r z y n i e inujii w noble a u t y
.lont Jeszcze szsta Iobu niezgodna wprost r, istou "''' | tllCl * o l l d o . | ' o i o / o i o o . lllllU' I p| |.
t.,,1,, | u ... , . - d nul -/i- irhnl.c Miwrrrtma " o ./ ,,,,,,
, l
" ' jakie wywouje wielkie czyny wojenne dokom
tuttrh- r*e* wodzw armii staroiytnych} a Jednoczenie
mxi b o w i e m I dzieleniu wlml | insi u-owcj, ,,. ( |

,,,, ,o/|>l /ej -ani. II. WHZJIH wlud / e poi 1/li bu ir w / ., |, ,, . f( ( i" '"' przyjemny obraz tego, co to narody do-
mi- niwecz, E>d> chodzi o le ozy, ludsle ogldaj*, h j )
!*;:>, t> vou, ikidobre
gwnie na niektrych spord tyoh, oo zawodowo / a p f(1J "
K
. w y p y w a m e Ze W - p o l / , MV . . d o . . I w , . , .lo . I.
I,. prawami, staraj uzeenld Je od swych j
, , s
| , . / doNkoualoAel leli d l
r/ l i . . l \ . / o . | formy
w i %

snyeh uczonych pogldw, ais M l od wiedzy ustawo. i N b * bior pod uwag czstych rokoszy l wojen
iIjiwi/ | ^ | | |, k t r e b y y s k u l k l r m n l e d o k o u a l e g o >> 1 r o j u .
Podobnie Jak raszywi doktryna, Lak rwnlel .... ti
'^''j W p y w e m l e k t u r y takOl kala 1
. powiadani, lud/le
u o m -
przykad Innego ustroju pastwowego u ssiednie-,,, '"l^^ali Babija SWyOh k r l w , j a k o z e piiafZa g r e i a y
narodu kania ludzi do U tmhminJn roi nu u -1,..|,, ' aosry w iwych ksiojtkach i roitraajanlach poiltycf
j,,/ / dawna mtttioimgOi Tah nard ydowskl zostaj li c z y u d l krlobjntwo zgodnym z prawem I zuslu-
p o ; ud zony do t e g o , b y odrzuci Doga I zndua k,.,|., i cvm na p o c h w a y , o ile ton, kto z a b i j a k r l u , p r z e d -
<l r i '' 1
l < < " h>
u,
" Innych n i rodw, tf 1
,,/wlo g o I M . i n . o. i i plMir/e bowiem nie mwin
i:.u l e runu i sj % ii i i m i a s t a m i Grecji wci wstrzsay lcr6ol>AJ' ' lu ,t c
*y , 0
WDjatwii k r l u , l o c z o ittbiatwle

binily fil Ki j i n r y h l o k n d y. zn> di i di umk i . i,. , , , ' y (


0
n ,, I . o d m . p r a w e m '/. I y. I. h I .i-

!?A to'
Juko ze jedno cze ludnoci w k n / d y m niemal | , . ' 1(

, i , ncie na lodov u Spnrlon, a druga Alenczyk* t t klrzy yjn pod wadze monarchy, oterpie,
1 nie wtpi, ze wielu ludzi z todowolenlom widziaa 1,1
rlipl, / r
P'ddani w paielwie ludowym kor/y luja
ostatnio zamieszki w Anglii, po p r o s t u przez naladowani*
JroluoAcl, / n i i i o m i i i s l w monarebil MU W U y i C ) i m
Niedoriandw, przyjmujno, te ni poir/.rim ni.
i.\ - ( . I . i , i. o:-:.i \ .u, pik /iniiMii, juk to uczy Ul mtssj, ' Powiadam, / l w o i / i | s o l n e laki pogl!|.l e|,
kim.) logo kroju, form *wogo r/iplu. Natura lud/l,., V . 7 N j , p o d wlad/ii monarchy, no za cl, k tor/y
s i owi z siebie podlega pragnieniu nowoci, (idy w j w
,,| r z d e m l u d o w y m : cl o h I I I I u i m e majii podnlaw
lud/i por,aga pewna /uuana prze/ l<, /. w/bogacili ' ( k i e g o m n i e m a n i u . K r l k o iimmmui , o . . - . ...lue
^Mobrazic, iby m o g o by co b a r d z i e j szkodliwego
tatadw, to niemal niemoliwa, Jast rzecz,
' 111,111.11 i m ni d o z w a l a n i e , i z b y l a k u l . . i i i. i
i-. : d, pi/yja/iiie na ych, kli/y ich pobtidl-' mlbllrzniO r z y t a n e be/ nal N . bmuo.low > e b poprawel
do / i m a n y ; i / . b y n o sie n i e p o d o b a y pni w / . .. ,,i..ny'b przei kompeieniny.il nauczycieli, ktra)
i". v

zalkl, cho dlu/s/e I r w a i i i e s i a n u z a m e / nu i przyi,), hy odejmowali tym ksltkom Ich Jad. T e g o judu nie
ini | kn. .. U H In p o d o b n i d o ludzi n ie< o a p|, u NV
patiom puwnae / iikip./euiem w . u I I. g.i p s a ,
kti o IZ i w s z y s i c s w h T / b c . m d r a p i i i si paznokcia
ui. p o w o d u j e e b o r o b , Jaka lek a i/I " " / y w aja /fi/dro/j^g
| W! i. nu m n g ; , /nie.' lego blu.
Mg tlbO wodowatrtem. Podobnie bowiem, Juk c/.lowl
C o si z a w szczeglnoci tyczy rebelii przeciw ikflSZOny doznaje WChtt m a k p r a g n i e n i a a mimo l o ma
nai /.'. l o j i d o a / na jl.ai d/lej r z i . s l y . li j . j | u / , ./y j , . ^ l l d o w " d i ] . i u t a k i m M un Ir, j a k g d \ b> I rur i/.na
M
H ty mian
czytanie I ur/.ok o polityce oraz lud.u o sturoiytftye igfHlft slQ go /aiuu-nu w p s a , l a k l e / gd> i > u , Ina /..
j
ul;,nie i -i i ni.u /..n.. przez Inkub pe...i/N deiuokralyci
l l V l ) l i ktrzy w - . . / w i n r / i i na l e n md r j , t0 ula n r a o n l i
201 Pastwo

uW7vvo wicej ni silnego m o n a r c h y , a przeeet


, . wojny domowej i r o z p a d u . Wobec tego, le wrodz
i - / r s n i . boi s l e g o pr*e laranafoUn, w y l i straci)
u l
n0

]>ierka Jesl bardziej widzialne i t e pada na nt latnej


przed Mlnyml w a d a m i , g d y takiego monarch. po
Podobnie Ja* byli nezeni, ktrzy twierdzili, to w ,.. ^Jwiatio przyrodzonego rozumu, przeto nieuchronns
j . , , , . , o n o dO siebie w k a d y c h w ar.inkach bar
Wirku s t r z y d i t i , t:k l e si| rwnie Lacy, k l , ' t l / v

ni A o znaczna czej l u d n o c i ; a z d r u g i e j Strony wadza


myiu. /. IIH./I- by W M . ' , . , .../ jedna dusza (to znaczy; t

j0h(itpa, ehO o k r y w a j c i e m n o BChoiOSt y . / n \ eh


MIII eren
wicej " i / jodan suwcron) w pastwie. Cl uczeni tup*|
p./io/i "'" ' trudnych dO z r o z u m i e n i a sw, ni.amo. ,
1

pastwa mac/e prza . . w s a w i a j suwerennoci, kanony prnwum i ,/ . u

BlOZa nlS m l * pO SWOJej stronie pod w p y w e m strachu


chowy autorytet pastwowemu, wpywajc na u m y t y
' | ciemnociami i du- h a m l , k t r y j e s t w i k s z y ni.
ludzkie s o w a m i i poerznlenlaml, ktro same przez st i r / n

inne lki, liczby z w o l e n n i k w w y s t a r c z a j c e j d o tego,


mc nie znacz, l e c * (swoja niejasnoci) zdradzaj Iyko,
|*by w p r o w a d z a do p a s t w a z a m t , a n a w e t , b y Je
atemnoecl (jak mysie niektrzy; niewidzialnie]
^ p r o w a d z i d o u p a d k u I l o j . > i c h o r o b a , klr mc bez
snuje si.,- j a k i e inne k r l e s t w o , niby krlestwo EBCZere,
jUHnOCl m o n a p o r w n a z e p i l r p - j : , , y | , padaczki,
w a n e \I. j l OCZyWtSte, te wadz:, p a s t w o w e jesl tylko ( /

cise BzyCZnym ( k t r / y d z i u z n a w a l i za r o d z a j o p t a
. . i , , : , , i r supremacje I moc tworzenia kanonw
j(

nia | duchy). tej c h o r o b i e jest j a k i e n i e z w y k e


, r / , , / w

u.l/i. lam;. gOdnOei zakada isl nieme p a s t w a . A , . s | ( j

tchnienie czy p o w i e w w g o w i e , k t r y w y w i e r a nacisk


wynikn, e gdzie jeden jest suwerenem, a drugi j t
0 s

korzonki nerWW i p o r u s z a j c Je g w a t o w n i e ml j
,,, wadce d u c h o w y m , gdzie jeden moe tworzy
im ten ruch, j a k i z natury rzeczy powinny m i e .
prawa, a drugi kammyi tom i koniecznoci rzeczy mu .,
i l l l l J 0

pod w p y w e m duszy w m z g u ; n w ten s p o s b p o -


|, .' d w a pan i wa, k l o n - o b e j m u j . | y c h s a m y c h p o d d a n y c h
v

| , i j e w c z o n k a c h ciaa g w a i h . w n o i nn-pra w i d o w e r u -
A takie k r l e s t w o j e s t podzielone wewntrznie I osta
i v (

(jakieludzie n a z y w a j : , konwulsjami), tak tzczwwiei


M . ,,,, i,...e. Ucz w z g l d u b o w i e m no ni. nie zna. ,. h v

, | V tym w p a d a c z a s e m d o w . . d v , a c/.a- . n. z n w
rozrnienie krlestwa wieckiego i duchowego, , ,
) ( | | K M I

R : ( i

egfen, J k p o z b a w i o n y z m y s w . O t p o d o b n i e w ta-
przecie dwa krlestwo i kady podduny z n a j d u j e s|
w

(dni CiSle politycznym, g d z i e w a d z a d u c h o w a porusza


pod wadze; dwch p a n w , o t o b o w i e m wadza duchamiit}
ggonki p a n s l w a s t r a c h e m p r z e d k a r a m i i n a d z i e j
roci sobie p r a w o do o k r e l e n i a , CO jest grzechem, loo za
l y m idZie, d o o k r e l e n i a , co j e s l p r a w e m ( j a k o e g . , pody (ktre sa n e r w a m i p a s t w a ) , nic za poaradnictwej!
r /

ct|adzy wieckiej (ktra jeai d u s z p a s t w a ) , j a k winny


nie jest n i c z y m nur, m ni p r z e k r o c z e n i e m p r a w a ) , a vv . :i

by one p o r u s z a n e ; i g d z i e ta w a d z a d u c h o w a d z i w n y m i
dza wiecka r w n i e roci s o b i e p r a w o d o l e g o , |.\ okrela,
I zrozumiaymi sowami d u s i u m y s , t a m z k<.
co jest p r a w e m kady Wiec p o d d a n y musi aie; suchaj
dwc. Wadcw, z ktrych o b a j chc, I b y ich rozkazy Hiecznocl rzeczy musi ona przyprowadza ludzi do
b y y u w a a n e za p r a w o , co j e s t rzecz n i e m o l i w . Jon ^tCrtstwa i albo przytacza pastwo swym naciskiem,
ma by j e d n o k r l e s t w o , to a l b o wieckie, k l r o jot ;i ii M1 pBuca j e w o g i e wojny domowej,
wadz pastwow, musi b y p o d p o r z d k o w m e ducho. Czasem rwnie w czysto pastwowym rzdzie by- -
wem u, .'i WWC7 i suwerenno posiada tylko l o drugie; w i . c c j ni j e d n a d u s z a . N a p r z y k a d w w c z a s , g d y *tb*4
a l b o tez duchowe, musi b y p o d p o r z d k o w a n e wieckiemu, plftdZS c i g a j c a p i e n i d z e ( k t r a j e s l w a d z o d y w . . ., ,
a wwczas nie m a innej supremacji ni wiecka, <;.|y ni.ic/aa do z g r o m a d z e n i a oglnego, wadza kierownicza
wic t e d w i e w a d z e przeciwstawiaj sic s o b i e , pastwo (fOjkazodawczn ( k t r a jesl wadz w p r a w i a j c w ruch)
/ ko oanOSOl rzeczy musi by<S W w i e l k i m niebezpioczort. leaa dO j e d n e g o czowieka: a za wda.Iza tworzenia
}IRA \N (ktra j e s t w a d z r o z u m o w a n i a ) z a l e a a o d pr
^ p ^ ^ PoSzCwn owloblenlg i rozpad jpjg
Pastwo Ji*l

padtmwej Bffntf| M i tylko t y c h d w c h , l e c z rwniot j ( h pocztkach, ogranicza si tok dugo, jak tylko
I ,,,,,, i i q itworcii nici.ezpfeezosi ivn dla p a d a a anto, i dopiero g d y j u t duej nla mota, w a l c z y z l u d n o ca
etercz ze wzgldu na brak zgody co do dobrych p i , ' ; u
Ledkemi, l k e j e j daje p r a w o , b y zdoby mao urny
lecz najczciej bo w f f t e d u na brak takiego odywieni* .. .,ne w y s t a r c z a j ; wres,, ie zn zmilfZOtlO |0S| irwaluw-
(

j.,kic jcsi kontecane d e tycie i ruchu. Niewielu hm,,' njrowa sobie drog, d o niezbdnych rodkw e- P

wprawdzie spostrzega, e taki red nie [cal rzdom Bioych ' " " H < ' g d y esoatg dochodzi do lej
B j b 0

lecz podziaem p a n s l w a na I r z y f a k e j e ; i d l a t e g o hnlzj -^atecenoci, to wreszcie d o p r o w a d z a l u d u . , , ,t


n a z y w a j g o numar. Ina m i e s z o n a . A l e naprawd n j f t
I ( P O S T : . W V
/ I ; R a l b . . Ie/ p a s t w o musi ulec za;da.|/,e. | Q
|

jest l o jedno niezalene p a s t w o , lecz I r z y niezalene t.ur/eiue w ciele z b i o r o w y m m o e m y zupenie d, brzS


/;i

f a k c j e ; i nie ma tu j e d n e j o s o b y reprezentujcej, |,., , p r w d e


0 f e b r y , p r z y k t r e j misiste czci c i a a
trzy, W k r l e e t w t e b o i y n ] mog by* trzy oBoby n oza lea* a i krzepn a l b o te z..staj z a l k a n e j a k ' u,a'er,
( i i ; i r /

bOZ naruszenia j e d n o c i , ktra s t a n o w i B g , K t ,-. ! r>


rfowla. *>> . k l r e p r z y i m r r m d n y m s w y m funke,,,,-
/ ; i

panuje; lecz gdzie rzdz, bidae, miedzy ktrymi aitwi ou.niiii o d d a a i krew d o serca, me u l r / y m u j a (jak l>u-
z a c h o d z i rtnic.i p n g l d w , l a k b y nie m n e . .Jeli w i ^ w J M I P V o t r z y m y w a ) krwi z arterii, p r z e z ee najpierw
krl vri,n-/r,\\\ii>- osob Indu, jeli z g r o m a d z e n i e o g , ' , | , J P VV vlaje k u n z .1.1...|,,y i d r z c i e c z o n k w a u c l . p n i e
W N I E reprezentuje osob l u d u , a jeszcze inno zgra. gorcy I duy wysiek serca, by utorewftc* drog dis t , , j W

madzenie reprezentuje osob, 08eSei ludu, to nie *r\ f > n e


, n serce l o o s i g n i e , z a d o w a l a sie o n o n d w , c z a j c y m
nJ

, , . . t a k i c h r z e c z y , k l r e cfcJodZB, na p e w i e n , zas
j,dna OSObe '" j e d n y m s u w c r c n e m , lecz t r z e m a osohamt
pl i wreszcie (jeeli natura jest m, , . , -,.. , l h i : i ) n j ( tr |;i(|

i trzema suwerenami
o r ) 0 oporu czci s o t k a n y c h i nie rozi lertczy |ndu w pocie-
N i e Wiem, d o j a k i e j chor<dy w c i e l e f i z y c z n y m e/Jo-
fl | o U i (j * o r g a n i z m jest z b y t s l a b y ) pacjent
h umiera'
w i e k a m o n a ciso p o r w n a t nienormalno w p . , . n
aywa U l z n o w u c z a s e m w p a s t w i e I n n a c h o r o b a , ^
lwic. A l e w i d z i a e m c z o w i e k a , k l i e u i u z j e g o boku W Y .
M m

klre p r z y p o m i n a z a p a l e n i e p u c ; p o w s t a j e min g d y ' ./


raetai drogi czowiek i g o w a , r a m i o n a m i , piersi i i , r 7 u >

flnnnse p a n s l w a o p u s z c z a j IWS z w y k l e o y s k o . z l u e r i j "


enem w a s n y m . O d y b y t e m u d r u g i e m u w y r a s t a
DOkU jes/e/e j e d e n c z o w i e k , t o p o r w n a n i e mogobj ^ n a d m i e r n e j obfitoci u j e d n e g o c z o w i e k a p r > ^ a t o m
albo niewielu, dziki monopolom sbo dzierawom
w w c z a s b y .- I de
11

D o i y c h . z a s w y m i e n i e m l a k i e c h o r o b y p a s t w a , ktre )lll( .| .iu l() publicznego, zupenio w ten sam spo b p.k
przedstawiaj najwiksze i najbardziej aktualne n:e- grzspsienfu puc k r e w . dostejo s. do p r z e p o n y persio-
b e z p i e c z e s t w o . S t e inne, nie l a k w i e l k i e , klre l, v
w c j , p o w o d u j e tu zapalenie, k t r e m u t o w a r z y s z y g o r c z k a
niemniej warto podda rozwaaniu. P i e r w s z j e s l I ruda, j polcsno k u c i e .
cigania pienidzy na konieczny uytek pastwa, Rwnie popularno monego poddanego fo ile ruhi
w s z c z e g l n o c i , g d y z b l i a s i w o j n a . T a t r u d n o wy. peftsiwn nie j e s t zupenie pewne jego wierno-..,) j ||6 PZuilmi
p y w a z p o g l d u , .e k a d y p o d d a n y m a p r a w o wasnoci ,,.1,,/iac. zn c h o r o b a , j a k o e l u d z i ( k i r z y s w j nupuls
d o s w e j z i e m i i d o s w y c h d b r , k t r e w y c z a uprawnienie mchowy w i n n i by otrzymywa od wadzy suwerennej}
suwerena do korzystania z nich. Std dzieje si | 0 j e
pochlebstwo i s a w a czowieka ambitnego odprowadza
w a d z a s u w e r e n n a , k t r a p r z e w i d u j e k o n i e c / n e potrzeby od posuszestwo dla p r a w ; i i d oni ze czowiekiem
panslwa i niebezpieczestwa d l a jiie.go (gdy w i d z i , te Htregocn z a m i a r w zupenie nie z n a j , i to / : | / U V ( . ,j
/ :

dopyw pienidzy d o skarbu publicznego jesl zahamowani pwdgtawla wiksze niebezpieczestwo przy rzdzie
przez opr ludnoci) i ktra winna r o z s z e r z y swo
Pastwo
aej .",7

h.DOUWU .-./ U U . n u n h h . J A K O >r ' I' "|( w|,U. M onn k o c z y t w j y w o t , t o c z o n k i l e g o penstWS


0y przez ula k i e r o w a n e , t a k aani". |el ais rzdzi
2
, | ,., | dla. ze lidwo mona w ri.-i wmwi, I> je,| r a f Vr

n a r o d e m . W a n i e w ten sposb Juliusz Oir.Hr, k t r e - ffkleelem czowieke Jego datezoi giy ujdzla i i kata
lud \ M I : I , , ! / . - I V
( :.!.. i. zdobywa/y pi /:v-hy|| ,^ lf JOST nleirnlertelna) Cho bnwlern uprawni
twnj.-i srroh uczyni *k wnak s zarwno senatu, jak . iilieC" ouui.ai.hv Ule mo/e / m e w aden a U umegu
ful u- postpowania popularny oh i ambitnych ludzi j . M a<hy, i p r z e c i e ! m o t e o n znie z o h o w a z a r d e
wvi../rm hunlcm i u.o/ua |fl porwna.' do |u.,|,i v| * i nkw p o s l w a . K t o b o w i e m potrzehuje ochrony
bionyi * , , M m
gdziekolwiek; u g d y ja ma.
o a

Innym oedonwujanlom pnnstwa jesl nlotimlarkowanj 1


" i zobowizany (nis uciekajc i< do o s z u k a c z e g o
(

no. I 'i-i wIcIkuA minuta, gdy rnnzo o n o w e wasnych gra.,,, begOi i " " ' ' ' wiedzy se straeho) chroni I broni
u , , l : s r

u tetkntt 4
ayyalawk lu/i armAj < pokry: Ji-J koszty, N i e d o m a g a n i e ^ W
^ p r o t e k t o r a , Jak d u g o Je*t d o t e g o /dolny
,,<.. -i p-l rwnie/ do/a IM /ha korporai y j , ktre K;, , f | j eoatans rai r.ni /c/ona mu< / . . . . . . . . i / . m,.
,./,,,'
mniejsze pastwa w remach w i k s z e g o , podobne ( J f > " ' .rawoienie l e g o z g r o m a d z e n i a g o o e ..dl.ov.n u , j a k o
Mci /"' >'
rebeko* w e wntrznociach clnn l u d z k i e g o . D o tego JJ Ij-g s a m o Z g r o m a d z e n i e , a w o b e c l e g o nie m o e
mono doda w ob.od <|yxpiil /wr. onv h pr/c. iw wadzy i wfdai-i na 0OW0 m o c M I U C I . i m a
/,..//..,..
sbsoutnej, a prowadzonych przea ludzi, kirzy my
/'""""' - y

( ( m a . h o i . i politycznej. Ci Ind/ic, . |,o.' ,,, , /(

w a n i e wyroal/r, z o p r / y wilcj-.u ao y. h warstw iinro.i,, Rozdziel x x x


p, -r, U- lu p r / . r , . / pud w p y w e m faszywych doklryn Mule mt !
w pastwie i podkopuj si p o d prawa podstawom o onowiAZKACH IUWERBNNBOO
Ml l ' H I / I \ I A N T A
ku udr< < | <, Jak mae r o b a k i , klre lekarz,
wajn glistami (ati-nrnles).
Obowizki suwerena ( c z y l o bd/io monarcha,
Moemy dalej d o d a nirimm/rfinu "/"li/l (bulimia) aj
tfr0 niadzeiie), wyznacza cel, dla ktrego zostaa
i ,,/ /, i / .nu- terytoriw p a s t w a , przy k t r y m , mu "
( /
mierzona moc s u w e r e n n a , a m i a n o w i c i e s t e r a n i e u /. '" " / /

nieprzyjaciel z a d a j e ais dojni * - wyleczy rany; a tal./,.


( H M

, -,n.lir"
iiir luihi, dO CZOgO ZObOWiZUJe s u w e r e n a prs
puchlitn* powatae 7
m e w r h o n l e t y c h dostatecznie zlani
w 0 n a l u r y ; jesl I e / on /obowi;,/any /.lawa. spraw ze
podbitych, klre czcalo s ciarom I M r y e h iitreU
^ j Wiedzy Mogu, ktry JOSi tWre tSge p r a w a natury,
pol,. /oua jesl z mniejszym niebezpieczestwem , j ,
I nikomu i n n e m u poza n i m . A l e przei bezpleczctlwo
r

utrzymanie, doda wreszcie moemy letarg dobrobytu


fazumlcmy tu n i e s a m o zachowanie tycia, l e c z r w n i e
pokoju oraz Kijchuly, ktrymi s:| r o / i / u l i i o A I m<
gfttrlkii' inni zadowl, nia w y< iu, j a k i e kady c/|uwick
I/ / 1 buc w\ d a l kii L ^ A I E sobie z d o b y s t a r a n i e m z g o d n y m z p r a w e m , b e z
W n ' d v w w o j n i e ( z n i e p r z y j a c i e l e m zewntrzu j |,c/pi c/c.iisl wa i s/kod> dla panslwa
n r

i/y te domowiJ) nieprzyjaciel osiga ostateczne ZWK


, naley r o z u m i e , e / olanie t o winno bs. wypeniane P* I
tu liwo, l a k iZ p o d d a n y c h nie c h r o n i ju. nic w
NJL przez opiek ned poszczeglnymi j . <in . - \ i .mu
iojahn. W I dla p a n s l w a (jako e siy zbrojne pn*| Wa
ktrym n a l e y si ochrona przed b e z p r a w n y m i k r z y w d a m i
ju me d o t r z y m u j p n i a ) , p n r i a l w o *i rozpada i kazCi.
f,\y u\K ' *kar/:|, lecz prze/ podejmowanie rodl w
mu czowiekowi w o l n o s z u k a d l a siebie lu/pu-ezenutwi
Uebarakterze oglnym, jakie duje nauczania publiczne
tak, j a k m u k a e w a s n y Jego K ; , I I o r z e c z a c h . SiJWWij]
flrwnn d o k t r y n , j u k i k o n k r e t n y c h przykadw orn?
j e s t t dttSZ p u b l i c z n , k t r a d a j e y c i e i r u c h pahUi,
196 PBltfttPO
II, fft Stiwerena obotolglj ? 9 D

tworzenie I realizowanie dobrych praw, ktro mo


jednostki itOSOWn W swoich sytuacjach sz</(;r ',|( V ( ..' C M . C w e d / . , o i v m n a l u r n l n y m zuho w i., , : , , ,
Niezgodne Jeeli zasadnicze u p i a\\'fi lenili suwerena (wy S V l / i
,.. l ' " l " = ' W " i e n , na k l r y , |. p..dtSrV*S , , W l M ,. n

t obowtaz- ginlonc powyej w rozdziale osiemnastym) Rostatii tworzy i " ^ ' tycz* kery, to bior j jedynie
; 1 0 B a i

kitin akt nieprzyjazny, i otaraj si , , ,


mu odjele, b> p a t i s i w o zoslnje w len sposb rozwj: l / ; , i a 1 ; | 1 ) r l i v | j

%uu rrrna
i Ki/.i\ czowiek powraca do stanu wojny z kadym . , akty n i e p r z y j a z n e g d s m | . >,. ,..,,,, .. ' ;| | | | (
jest zrr-
innym czowiekiem i do zwizanych z l y m nas/,/,. . 1
ajyazaiem nieraz, Jak mwi ludzlo, o sprawledll
(co jest najwikszym zem, jakie moe sic ^ i y i k o pnstym s o w e m bez treci i e ookolwiek czo- *Mafe
w t y m yciu). A wobec lego udaniem suwerena \., p.oe Z.h.bY. sobie s. c z y s,| k ( n i e t y l k u w R l m | j p i
uprawn/e-
i ,/.,/. u l r / y m a n i e n a r u s z o n e te s w o j o uprawnienia i co /a i V l | |
irojnyi ,
pfiiwie). i o j , i
e c l
wasnoci
w
T, \
m

cA* idzie, nie p r z e n o s i ich w b r e w swemu o bo wizkowi m JU pOWTjfi w y k a z a e m , e to jest faKzern. S te h u l z i e !


n i k o g o Innego i nu zr/eka.' si adnego z nich. K t o bowiem Kiorsy twierdz, t o n,e ma a d n y c h p o d s t a w ani zasad
z r z e k a lii unikw, len odstpuje u d SWOgO c e l u ; g d y , forurnu, b y p o d t r z y m y w a to zasadnicze uprawnienia
kto zrzeka siQ r o d k w bdc suweronem, to u- : i , , /Akie c z y n i auwerenno absolutn. G d y b y b o w i e m "'
l y m , i podlega p r a w a m i p a s t w o w y m i rezygnuje ., l a k * p o d s t a w y istniay, to mona b y byo j e znale mL.
wyszej wadzy sdowej albo z wadzy prowadzeb ( v l l l czy Innym miejscu; a tymczasem widzimy, e w
wojny i zawierania pokoju wasna swoj moc, n j. flWchczni! nie byo pan.iwa, g.lzieby t 0 uprawnienie
sdzenie o koniecznych Sjyy "*
nann
z w la.i/\ potrzebach pastwa P ' " ' ' y / Mian.,
, z
h uznania W I .n v

albo Z wadzy pobierania pienidzy i utrzymywani* irywodzie ludzie a r g u m e n t u j tak bhjdnle, | d< g * b y
/ d n i e r z y w t e d y i w t a k i e j iloci, j a k u z n a za konieczna ta jaki* < , 7 i k i , , , c l
A m e r y k i negowa, j , . , jakakolwiek
wasnym swym sumieniu, albo z wadzy miano- i sodtswa czy zasada rozumu, iby budowu* dom
urzdnikw i sug w c z a s i e w o j n y i pokoju, albo / wadz* k l A r y b y mia trwa tak d u g o , jak b u d u l e c , poniewa'
Allfo ni m i a n o w a n i a n a u c z y c i e l i i b a d a n i a , j a k i e d o k I r y n y s ZgQn\ | m i tan nigdy nie widzia tak d o b r z e b u d o w a i a g o ,
dopatrze,
ne, a j a k i e niezgodne z ObfOn pOkOjO i d o b r e m ludu p 0
gzoi I l " i l , ,
' t a r a n i e daj co dzie now wiedz i podoi,'
iby lud
IM w t r e , j e s l n i e z g o d n e z. jego Obowizkiem pozwoli na p, , jak sztuka d o b r e g o b u d o w a n i a opiera si, a zasadach
n i P

roziiniu p r z e s l r z e o a n y c h , , . ,,,,, , , , , , , . .
by l u d na- w i e d z i a albo b y le p o i n f o r m o w a n y o p j'
r / l z ( i M u j
pouczony 0 (

o podsta stawach I zasadach t y c h Jego z a s a d n i c z y c h uprwnin h ,. kirzy dugo badali natur rnateriaiow m win
wach
przez I" bowiem ludzi atwo uwie i skonu- d o opory' Rjrc! I rnorakie skutki t e g o , i e budynek ma toki czy
uprawnie
wobec suwerena, g d y pastwo bdzie wymaga.. yk j n n y ksztat 1 p r o p o r c j o jeszcze d u g o po t y m . jak rodzaj
twierzch-
W 0

rzystanin i realizowania tych uprawnie. | ajdzki zacz (wprawdzie niedonie) budowo; Lok
o poda i h tych uprawnie trzeba k o n i e c z n i e nn jownie* w d h . g , c z a s p o , v m > j ! l k h j ( | / u , 7 u l v v o r z v r

cza pilnie i zgodnie z prawd, Jako e n i e m o n a ftO pa nslwa niedoskonale i n l w o n 6 w p o f f l | o j ; ;


zachowa z. p o m o c prawa pastwowego ani slrar| nj
ochao., mog o m znale przez pilne rozm :.
jaki wywouje oparta na prawie kara. A!b., U n ( ( !
(UOdyrOZUmu, na k t r y c h p o d s l a w a , Inal |j
prawO p a s t w o w e , k t r e b y z a k a z y w a o b u n t u (a Lsjfcfa ^Oj Ustrj panslwowy wiecznie trwaym (o ile - m n i e
buntem jest wszelki opr w stosunku d o zasadniczym ftuh tewntrzna p r z e m o c ) . I t a k i e s w a n i e te z a s a d y ,
Uprawnie s u w e r e n a ) nie m a i n n e j mocy obowizuj, fclire ustaliem w tych tutaj rozwaaniach. Czy one
i prawo pastwowe) n i ta, jak m a tylko dttsfc] msjduja su; w p o b , w i d z e n i a tych ludzi, ktrzy maa
'.dury, klre zakazuje zamania w i a r y . Jeli zaf

dbaj, to z u p e n i e n i e m a l mnie nie interesuje w tej chwiM


Suwerena oboiuizkl
301

i acz I I M I , I,\-IM\ przyjli, te te sformuowane praej i wobec tego jaai ta [ago etowjtfca ,
mnie z a s a d y nie s takimi z a s a d a m i rozumu, to przcej * Irswi, by ludzie byli o tym pouczeni? 1 jeai to ..... tylko
jestem p e w i e n , e sa o n e z a s a d a m i o p a r t y m i na a m , , .Lo obowizkiem, lecz j e s l w l y m rwnie jego korzy
ferie Pisma, j a k to p o k a e , g d y przejd do <lmawj;, 'j. l(
' 7 ,-,p.d.i'/'""' niebezpieczestwu, jakim ,,,,. grozi
|\n'i|islu:i Ito/rgo (zarzd/anego przez MojeiZa), jej? 1
0 ufobie bunl p o d d a n y o b
ttWOTZyfi ydzi, n a r d wybrany ron.a przymierza. ( i ' j (j.rze. Iio.lza* do szczegw) L U D Z I nalr/y oz\.
tVr
()
da
A l e r j l u d z i e m w i z n w , e elan- z a j a d y Ir s., smagaj ^lerwsze, i/""" powinni nur. wjjhetaj sympatii dla Ja* nych na/ety
t. p r z r r i r pospolity ezlowiok nie jesl z d o l n y j, P ? # r m y r z d u , k t r w i d z u ssiednich n a r o d w , ni
0 uczy, itby

' nur. i:\ll.\m I..d. gdyby b o g a . u i moni pod,lani k,| . ^ \voJ''J ^ '
J
J' ' * l" pragn, zmiany (choby
; , R l i e e , w m l M nie llply.
(

uati
s i w a allio ( i , k l r y e i i uwaa sir za n a j b a r d z i e j Uczonych ,Jl
. .|j w d a n e j c h w i l i nie w i e d z i e jaki d o b r o b y t u na-
!
n a

zmian
nie byli bardziej niezdolni je zrozumie ni l u d z i e po.'
' ' , ktre s r z d z o n e inaczej ni m u ) . A l b o w i e m rzdu
spoina. Al.- \\sz\M-y wiedza, e s p r z e c i w w l ( " r
"'",,|.\l u.u odo r z d z o n e g o przez z g r o m a d z e n i e arystO*
tutlku d . . fcago POdZoju d o k t r y n y w y p y w a nie | | . -V v j ' t y c z n e c z j toi d e m o k r a t y c z n e nie w y p y w a z arysto-
i trudna jest fama sprawa, Ile z i n t e r e s w l y , | , |, j J( yczuej c z y d e m u k r a l y e z n e j f o r m y r z d u , leez. z p<-
ktrzy winni pozna le zasady. Ludzie moni truj . m l w a i Z g o d y p o d d a n y c h ; i nie d l a t e g o prosperuj
przyswajaj sobie wszelka izeez, jaka zuiirr/;, i ( ''"pa- w monarchii, ta Jeden ezowiek m a p r a w o nimi
Utworzenia mory, ktra by kieznaa ich uczucia i n Aiir lecz d l a t e g o , t e o n i s m u p o s u s z n i . U s u c i e
mif.nosri; a Uid/.w uczeni Irmino przyfWajnj fi0 ^j liszcustwo w j a k i m k o l w i e k r o d z a j u p a s t w a (a / l y m
wszelka rzecz, ktra u j a w n i a ieb b i e d y i \>v/t'/ lo zumieli 1
,, ,,,,, d/y b u l / m i ) , a n i e t y l k o n i e b d o n i p r o s p o r o -
i. li a u t o r y t e t . A tymczasem umysy ludzi pospolity? | / -
| / w k r t k i m c/asie p a s t w o si r o z p a d n i e . I c i ,
n

0 il. m r s;| s k a o n e z a l e u u r u j o d m o n y , li a l b o i^J. * (ir ' y iwoim nieposuezestwam dm tytko


z /reformowa
g r a n e o p i n i a m i d o k t o r w , srj p o d o b n e dO Czystego papgjn A|tW0, p r z e k o n a j s i , e j e w l e n s p o s b r u j n u j , na
1 sa zdolne. przyj wszyslko, ro im wrazi ani.,,,, " LAFLABIESTWO t y c h niemdrych cr Pelcusza ( w bajce),
publiczny. Czy nie m o n a skoni ealyli norodOW-2 j c |,cc o d m o d z i s w e g o z g r z y b i a e g o o j e a , z r a d )
I r g o , i b y urna/u w i e l k a - I A j.-iiinii A - religii l In 1
I|a -a\j .
(l (
\i.,|CI pokrajay g o na czci, u g o t o w a y w n i e z w y k y c h
k t r e prze. LI...Iza r o z u m l u d z k i ? 1 czy. n i e mona sk|, ..,h lecz nie u c z y n i y z niego nowego czowieka,
mil/onw ludzi, iby wierzyli, e to s a m o ciao moe o w
pragnienie z m i a n y jest podobne do przekroczenie
n a u i e z l i e z o n y r b m i e j s c a c h w j e d n y m i t y m s a m y m czai rfirWSZegO Spord p r z y k a z a b o y c h . O t o b o w i e m IJg
co jest sprzeczne z r o z u m e m ? I czy tym bardziej j a d a : non huhehis deos alienos, nie b d z i e s z mia b o g w
w

nu sij zdolni sprawi swym nauczaniem i kaznodz* mwch n a r o d w ; a na i n n y m m i e j s c u I ',g m o w i o krl arb,
stworu, chronionym przez prawo, by zostao przyfoj tW bogowi.
to, c o l a k z g o d n e j e s l z r o z u m e m , i k a d y "iruprzedzon Po drugie, n a l e y l u d z i u c z y , e n i e p o w i n n i si.; k i e r o w a
I i<by nit
czowiek nie potrzebuje sie. Ju tego uczy, gdy^JZ ,1/,wem dla c n o t y k t r e g o - s p o r d w s p p o . L i a n y . h, przystawali
usyszy? Wyprowadzam wic wniosek, e pouczeni* ri(h | lN nie w i e d z i e jak wysoko s t a l i c h o b y nie w i e do ludzi
ludzi o zasadniczych uprawnieniach suwerena ,|\| (ir) | - juki blask g o O t a c z a W p a s t w i e ; i z e n i e powinni
/|H
popular
nych,
sa p i a w a m i na i n r a i n y mi i f u n d a m e n t a l n y m i ) nie nasu* rwnie, k o r o w a si p o d z i w e m dla j a k i e g o k o l w i e k z g r o - 1
- (fc tl
cza zadny. h IrndnoAci (o ile suweren zachowuje c a i. jnidzenia (wyjwszy z g r o m a d z e n i e s u w e r e n n e ) u w t a k i m z ni/ni
Swa m o c ) poza tymi, jakie wypywaj z. w a s n e j W u I j,,_ iby to zmniejszao ich posuch i cze, jak
M I W A reju. AL|... y winy ych. ktrym p o w i e r z a udmuiiatro. oiiiai j e d y n i e suwerenowi, ktrego (na swych stano- tUU renoui
/o LI,**---- T e y m
^^takt EO;

W U J K A C H ) reprezentuj; (tul F E Z lifi p o w i n n i | " I | ' | , , . , , rwyZywliy Awlat W S Z e * dni OdpOCZeJ dum s i d m e g o ;
00
Me w p y w o w i tych ludzi c z y z g r o m a d z e p o z a V M " . . |. - o M D I I M - e - o dnia o d p o c z y w a l i p o swojej
M
/ (

w p y w e m , Jaki w y w i e r a j one z mocy s u w e r e n a . ^ I l' ' , y p o m l n a n o I m , I l l g J E S T u h k r l e m , k l r y


r /
r /

mona bowiem wyobrazi sobie, i b y ten auweren ml| 0 W , piwil od niewolniczej I mozolnej pracy w Kglpcle
woj lud, jot pownian, o lis nie jeet o n i e g o z a z d r o M V
im czas, b y d o z n a w s z y radoci w B o g u m o g l i t e
lecz znosi t o , I b y p o c h l e b s t w o Imlzi p o p u l a r n y c h 1 ^ m i d z y sob, k o r z y s t a j c z e zgodnego
p r o w a d z a o lud o d lojalnoci dln s u w e r e n a , j a k t o czei^ " V m wybbnienia Purw.-za l a b l n a p i / y k a / a caa
Hf dziao nl l y l k o tajnie, lecz l a k d a l e c e otwarcbj i i' "*. |.inioii:i przedstewienlem n a j w y s z e j i absotutnej
1
V

k a z n o d z i e j e ogaszali z a w a r c i e z ludem maestwa ; p V llOgd


j , , < l
y i BOga, l e c z r w n a z moc:,
t , j C l , k f t k 0

facli i"aiae i podawali l a d o w i a d o m o c i u


1
L jako krok. ( w szczeglnoci) ' / y d w , mota
{ M / : l

>>, ze totemona przyrwna do pOeTwaeenii Jl pa owieci t y c h , c o o t r z y m a l i w a d z s u w e r e n n


Hturir6i\ d/ies ciu p r z y k a z a l i * V i i Innych ludzi, j a k n a u k w i n n i p o d a w a s w o i m
p o i . / . . . - . a konaekwenoji poprzedniego, luuzi ,1,1.111 '"
/ trby nit
poddawali i n f o r m o w a , jak w n i k a J01 I win mw U /!- o suwerenny,
reprezentancie (czy t o b d z i e jeden czowiek, czy i, r o d z i c w , przeto konieczn jest rzecz izby b y y
Z g r o m a d z e n i e ) albo p o d a w a w w t p l i w o jego wl.,,| ^ e h i i z n e rodzicom, puk, inajduj si,. d ich opiek p 0

I niP tylko t r z e b a t e g o , lecz r w n i e b y p n i e j ( j n k


ZibO l e i w j a k i k o l w i e k s p o s b u y w a j e g o imienia "

rndtirtu
^ wymaga wd/u, zno;) uznaway korzy g o t r z y m a -
sza< o o k u , przez co moe by w y s a w i o n y na nieposzei
w a n i e z e s t r o n y l u d u i moe b y osabione poslunzerisb* B ,\ edukacji, dajc ternu wyraz w z e w n t r z n y c h
I,, li /'' W t y m celu naley j e ... ,. n i e r w o l
ludu dla niego ( n o ktrym to posuszestwie polan.
b</PAW zes \vo panslwa). I.. teza odpo nula r, ,
r
kadego c z o w u k a by rwnie/ j , r , ( M I W ( . r

podobiestwo trzeciemu przykazaniu. peoem I mia nad nim moc ycia i smierri- i e gdy
l ' o E / \% a r I e , w o b e c l e g o , e nie m o n o bulu inni, Wit u s t a n a w i a , pastwo, rezygnuj* z tej
liManowum* Q n j tu, n a u c z o n y , nie moe on pamita, a p o upb , hdsy a b i o l u t n e j . t o przecie nigdy ie cbodzio o to
j e d n e g o p o k o l e n i a nie m o e n a w e l w i e d z i e , komu iii) nm-ii pozbawieni uwaania, Jokls im winn
s i a a p o w i e r z o n a w a d z a s u w e r e n n a , o ile co jaka* BZi
dzioci sa otrzymane wychowanie, Niepotrzebne bowiem
nie /erwuje w d n i u s w e j z w y k e j pracy pewna**
poddani | o dla u s l a n o w i e m a wadzy s u w e r e n n e j . ,/|,\ o j c o w i e
t o , i b y m g s u c h a l y e h , ktrzy s wyzna
b)

miejsca na
i uf > Zrzekol si t a k i e g o u p r a w , , , o n i o ; i nie byoby a d n e j
e/eni, b y g o p o u c z a , przeto konieczne jest rzecz jkj
issgjia < k t r c i , u < J * l e mieliby pragn dzieci albo stara
byy wyznaczone laku: terminy, kiedy bul RNS u
,i<j o ich wyywienie i w y c h o w a , . . , gdyby pniej nja
z b i e r a si r a z e m i ( p o m o d l i t w a c h i o z n a k a * h uw mlrii i nich mle adnej innej k o r z y c i " ni o d Innych
Oddanych Bogu, suwerenowl suwerenw) p jgfcl, A t o ale zgadza z pitym przykazaniem.
t y c h , k t r z y m u m w i o j e g o o b o w i z k a c h oraz. Daiej, kady suweren winien troszczy sir* o to iby / * i
i w y k a d r j , p r a w a p o z y I y w no, j a k i e m a j o g l n e 0 * 0 0 , co jest sprawiedliwe (e sprawiedliwo polega W ^
U/l,.
nie d l a w s z y s t k o h l u d z i o r a z p f f \ p"imuajs t s* lym, i b y nie bra czowiekowi tego, co do niego > " p o u e t 0 n i

eo d l a n i e g o t w o r z y p r a w a . N a l e n cel mieli ydz.| PRZE. BSlsy), co znaczy tyle, e winien o . , wpywa Iby " " ' ' ^
znai z o n y k a d y s i d m y d/ieii t y g o d n i a , sabat, w klrvrr I,, uczono, e nie majq p o z b a w i a blinich wy-
l w o t e f l

tri d n i u prawo byo czylane i wykadane, i w kt<, przemoc c z y podstpem adnej rzeczy, ktra dziki
u r o c z y c i e k a d z i o n o im d o g o w y , e k r l e m i c h jem \ , U l tisdzy s u w e r e n n e j do nich naley, z r z e c z y j a k i e V
Suwerena obotol2kt 800
pastwo .
M wasnego m a j t k u j e s t t a k i e , i w y c z a wa
wasnoci c z o w i e k a , najdrosze c z o w i e k o w i j , , , ,^ jakie ma p a s t w o n a d t y m m a j t k i e m . Dalej, j a k to e
s J (

Zodfll 1** P >


1
* > y p o d d a n i zabijali takiego
r a w e m i

wasne y c i e i ciao, p n i e j za (dla o g r o m n e j W i k s z o -


rtowieka, k t r e g o n a z y w a j t y r a n e m ; j a k to wreszcie
lu.l/i) te r z e c z y , k l r e w i si z uczuciem m a e s k i e ,
JJ w e r e n n a w a d z m o n a d z i e l i , i j a k r z e c z y t e m u
s
a nastpnie majtek i rodki d o y c i a . T r z e b a w i c ucayj
podobna k t r e s p r z e s c z a n e d o d u s z y ludzi w t e n
l u d z i , i b y p o w s t r z y m y w a l i si o d g w a t u im l f i n y
Losb. Ludzie, k t r y c h u w a g p r z , k, , . .
Bn
z l l l l ( / 1 H 1 H ( / y

09,,|,;i,di i od z e o i s l y p r y w a t n e j , o d m.ruszania ^
2 * 0 * 6 pochaniaj Ich s p r a w y g o s p o d a r c z e i praca-
maeskiej i o d rabunku pobp-zmiogo Z p r z e m o c ora* oraz ci, z S ' J ^ony, d r u
k t r y c h n a d m i a r bogactw
e

od podstpnego wydzierania dbr innym ludziom, , gnuno z w r a c a ku p o s z u k i w a n i u p r z y j e m n o c i z m y -


? v

Dla l e g o eeu k o n i e c z n e j e s t rwnie, b y ludziom p * 0 h (a te d w a r o d z a j e l u d z i s t a n o w i : , o g r o m n


| o w y c

k a z > - w a ze n a s t p s t w a nie/.godncgo z prawem w y k r o u Ykszo r o d z a j u l u d z k i e g o ) i k t r z y , o d c i , g , r r i od ; n

o s i a L H u r t g n przef p r z e k u p i e n i e j u t o s d z i w , j U ^ 2

w i a d k w , przez c o z a t r a c a si rozrnienie wasnoci


i o d j t a zostaje s p r a w i e d l i w o c i w s z e l k a skuter/,,,,;,",
w s z y s t k i e t e r z e c z y w r a a j w u m y s p r z y k a z a n i a szste lecz rwn
sidme, sme i dziewite. pojecie > Bwych o b o w i z k a c h g w n i e o d t e o l o g w
W r e s z c i e hidzA naley uczy, e n i e s p r a w i e d l i w e s ni e
kazalnicy i c z c i o w o o d t a k i c h s w o i c h s s i a d w c z y
l y l k o niesuszno c z y n y , lecz r w n i e z a m i a r y i intenej,. 0 d dobrych znajomych, k t r z y maj atwo w y m o w y
k l r e d o nieb p r o w a d z ( c h o b y j a k i p r z y p a d e k p * ^ I przekonywania i wydaj si im mdrzejsi i lepiej
szkodzi ich z r e a l i z o w a n i u ) ; na tych zych zamiarach (gtfiajomieni z zagadnieniami prawa i sumienia, ni
i i n t e n c j a c h polega s k a e n i e w o l i i o d c h y l e n i e c z y n u ,) ) i n i gami. T e o l o g o w i e z a i t a c y inni l u d z i e , k t r z y w y -
normy. Taka wanie jest intencja p r z y k a z a n i a dziesj,. Itewiaj^ na p o k a z s w o j u c z o n o , c z e r p i s w o j wiedz
lego i Dalej d r u g i e j t a b l i c y , k t r m o n a s p r o w a d z i do \ uniwersytetw, z e szk p r a w a oraz z ksiek ogloszo-
tego przykazania mioci wzajemnej: bdziesz mii 0U}nl
( i y i I, przez l u d z i , k t r z y m a j w y b i t n p o z y c j w tych
bliniego smego jak siebie samego; p o d o b n i e tre pierwszej pkoech i u n i w e r s y t e t a c h . J e s t w i c o c z y w i s t e , e n a u c z a -
t a b l i c y s p r o w a d z a si d o mioci dla Boga, ktrego feygg 0 i pouczanie ludzi zaley cakowicie od waciwego
w w c z a s do\cro co uznali za s w e g o krla. na uczania m o d z i e y w uniwersytecie. Lecz (moe kto
Co si t y c z y r o d k w i s p o s o b w , j a k l u d z i e maj otrzy. pewisd*ie) czy uniwersytety Anglii nie maj do-
m a t a k i e p o u c z e n i e , t o m u s i m y z b a d a , w j a k i sposb Itfltecznej uczonoci, b y t o c z y n i ? I czy. m y chcemy
l a k l i c z n e opinie n i e z g o d n e z p o k o j e m r o d z a j u ludzkiego podj siQ t ? y p o u c z a u n i w e r s y t e t y ? W a k i e i t r u d n e
e

oparle na s a b y c h i f a s z y w y c h zasadach, t a k gboko sa to p y l e n i a . N i e m n i e j na p i e r w s z e z n i c h n i e w a h a m


przecie z a k o r z e n i y si w u m y s a c h l u d z k i c h . M a m na ^ odpowiedzie, e d o pniejszego okresu panowania
myli t e opinie, jakie wyszczeglniem w r o z d z i a l e po. |](l!! NNa V I I I wadza papiey zawsze bya przeciwsta-
pr/ednim; j a k na p r z y k a d t o , e ludzie w i n n i sial/,, jjjaaa wadzy pastwa, gwnie przez uniwersytety;
o t y m , c o z g o d n e i n i e z g o d n e z p r a w e m , n i e na podstawie 1 te d o k t r y n y , zwrcono przeciw wadzy suwerennej
s a m e g o p r a w a , l e c z w e d l e s w e g o w a s n e g o sumienia, to krla, b y y g o s z o n e p r z e z t a k l i c z n y c h k a z n o d z i e i , t a k
z/iarzy. wedle wasnego prywatnego sdu o rzeczach. licznych p r a w n i k w o r a z i n n y c h l u d z i , k l r z y otrzymali
A l b o j a k t o , e p o d d a n i g r z e s z , d a j c p o s u c h rozkazom ^ksztacenie w u n i w e r s y t e t a c h , i j e s t t o d o s t a t e c z n y m
p a s t w a , o i l e sarni p r z e d t e m n i e u z n a l i t y c h rozkazw dowodem, e j a k k o l w i e k u n i w e r s y t e t y n i e b y y a u t o r a m i
p r a w e m ; a l b o j a k t o , e i c h p r a w o wasnofej
za z g o d n e
. i.cnia i krzywdy, jakie czyni wielcy tego
i \ . h doktryn fasz) w ) <ii, i<> przecie nic wiedzia r)

juk zaszczepi doktryno J.I..w.i/iw;. n o w i e m < --pi/,.,. " ' " , , ,,ie staj si mniejsza w i n , lecz wanie cisz
ze BOb poglsidy dowodr.ii z p e w n o . i, e nie tjyll 1*
**JU wielkoac t y c h o s b , j a k o e maja o n e N I T J M M . , c
'.p/.l" lyJ * y ' N a s t p s t w a stronnoei prz\. bynej
c c n

ii.i-i..i.N tnie pouczeni { i ais dziwne przeto, Jeli /.,, | l ( I V v


1

moinych rozwijaj si w n a s t p u j c y s p o s b .
pewien smak l e g o subtelnego Ikworu, ktrym ,< i, ,. (
1
,11..
] n

-zkariioc p o . i a g a za s o b /uchwuos; zuchwao w y -


nu [or/:|lek r a c z o n o , us|lOSflInajc przeciw WADZY p ' ' ( |

s l w o w e j . Co za sic l y c z y d r o g i e g o pytuilu, H, Jjjj ' l


. nienawi, nienawi za w y w o u j e denie i prby,
(
,
()iiJ)

!L obali wszelk wielko, ktra IZy i ciemiy, cho


' i * ; * I stosowne, : 11 M konici ZILC lla i b y m powiod ' "
JRFI to ruin s a m e g o pusiun
lak .dlio na , j a k o e k a d y c/lowick, k l r y wn|/,
1

C Z \ n i e , m o e lal w o s p o s l r z e c , co m y l . rwnej Sprawiedliwoci


naley rwnie rwne tttmop*
00
l/o
I a /pni z e o s t w o lldU Wytt\BgO dalej od Lego c/y j .
v
n a k a d " i e p o d a t k w , a r w n o p o d a t k w z a l e y nie
kirzy maj wadz suwerenn, Iby *Pa w i e d l i # . w
d rwnoci m a j t k u , lecz od r w n o c i d u g u , j a k i c i y
0

bya w rwnym stopniu czyniona wszelkim warstw] , . i > u . czowieku wzgicjdem pastwa za to e deja
K:

i n d u ; l o z n a c z y . eb> z a r w n o b o g a c i i m o n i , j a k biadol m nu Obron, Nie W y s t a r c z a , iby c/lnwaek pracowa


i nieznani mogli znale sprawiedliwo, g d y im i ( | " d l f l podtrzymania s w e g o y c i a ; trzeba Lei (jetl lejdzle
UetyniOna bezprawna krzywda; lak, iby wielcy n j
Konieczno), i b y w a l c z y o zabezpieczenie owocu swej
mieli wikszej nadziei na b e z k a r n o , g d y u< z y n i k , w
,. . t r z e b a ,
y Iby ludzie czynffl, jak czynitl i y d z i ....
d\sbonor e/y krzywd' liul/ioui niszej kondycji i,,/ g w ym powrocie z niewoli, g d y odbudowywali WIATY
g d y j e d e n spord nich UCZNIU l o samu i n n e m u mu r Q atutujc jedna rka, a i i / s n , miecz w drugiej-
nemu. \a l w i , bowiem polega suszno, klrcj j ; , ^ , H l b l , ic musza ludzie n a j m o w a i n n y c h , b y sie za nich
przepisowi prawa nalury suweren podlega w p,^ M. Obcienia pienine wlec, jakie wadza suwerenna
snriiwn -lopniu, jak najiidzniejszy BpOrd jego hjij u aKada na l u d z i , nie n i c z y m i n n y m mz ta pata S

Wszelkie przekroczenia prawa sa, o b r a z . ) pastwa; ,|, ktra si naley t y m , co dzier w s w y m rku miecz
sa r w n i e l a k i e , k l r e n a r u s z a j p r a w a o s b prywatnywfc | ) 1 ( | ) , 1 ( 7 n y na o b , o m ludzi p r y w a t n y c h , k i r z y wykonuj
Tc, klre dotycz jedynie paiislwa, mona przebaczy*' prne prace i z a w o d y . Wobec l e g o wiec e k o r z y
nic n a r u s z a j c susznoci, j a k o e k a d y czowiek u,../' j J k J , olrzymuje sld kady czowiek, jest zadowoleniem
wedle swej wasnej d e c y z j i przebaczy t o , c o UCZynJOfl t lycis, M r e j e s t rwnic drogie d l a b i e d n e g o , j a k dl ,
jemu samemu. Ale krzywdy uczynionej czowiek- bogata, przeto dug, jaki n,a c z o w i e k biedny wobe.
pr> w al nemu nie m o n a p r z e b a c z y z g o d n i e ze (iiHZOOieJ tych, co broni j e g o y c i a , j e s t t e n s a m , j a k i ma c z o w i e k
o ile nu- z g a d z a si na l o p o k r z y w d z o n y albo o bogaty za o b r o n , jego ycia, wyjwszy to, e bogaty
Otfsyma nalenego zadouczynienia M0 r.-r..u Su, bied.,., moe by dunikiem me tylko
Nierwno poddanych wypywa z aktw wadzy 8 u w/ g | d u na s w o j w l a s m , o s o b , lecz r w n i e z e w z - d - d u
w e r e n n e j ; nie ma wic na ni m i e j s c a , g d y s u w e r e n j . i ( 8 W i e l u i n n y c h l u d z i . /. w z g l d u na l o r w n o ublie
o b e c n y , t o z n a c z y : w t r y b u n a l e s d o w y m , p o d o b n i e jak nia p o d a t k a m i zaley raczej od rwnoci spoycia ni
nu ma miejsca na n i e r w n o m i d z y k r l a m i a ich p j 0( od majtku ludzi, klryd, spoycie jesl takie sanu,
danwm prze.i obliczem Krla krlw. | o>|,,j,. M<| jaka b o w i e m j e s l racja, by ten, kin pracuje wiele i'
wielkich osb ii.de/) ocenia wedle tych dobrodziejstw oszczdzajc owocw swej p r a cy, spoywa niewiele'
/ I J pomocy, j a k oni d a j ludziom niszej kondycji mia by o b c i o n y w i c e j , n i t e n , k t o y j c w prnia'
albw t e n i e ma o n o w o g l e a d n e j w a r t o c i . A gwaty' dwie z d o b y w a n i e w i e l e i w y d a j e w s z y s t k o , co z d o b y w a
Hastwu
308

skoro pastwo nic chroni p i e r w s z e g o b a r d z i e j ni ,| r(|


Mi? CZOWiek chce j a k i e j r z e c z y , to aden nie m o e
g i e g o ? G d y n a t o m i a s t obcienia podatkowe nakada wio.7de, e 10 rzeca niesuszna, z p r a w a m i pastwa
p0

s na te rzeczy, j a k i e ludzie s p o y w a j , I " k a d y czhiwj^L Lcz Blfi. J p r a w a m i g r y : na co godz Sie


a k

paci jad&akOWO SS l o , CO z u y w a ; i pastwu nic zost-p ^pcy u c z e s t n i c y g r y , t o nie j e s t nio-mra w i e d l i w e


likane przez z b y t e k i rozrzutno ludzi p r y w a t n y , . ^ ftoSOnlCU d o a d n e g o z nich. Dobrym p r a w e m jest |
Dobro- W l a a ludzi przez n i e u n i k n i o n y p r z y p a d e k traci z<j j 0
urc j < ' polrtebne dla dobra ludu, a jodnoczeinie, ktre
,c

noc u t r z y m y w a n i a siebie s w o j p r a c ; n i e m n i e j p " r j e


| t w o zrozumiae.
( 8

rie me p o w i n n o si ich z o s t a w i a m i o s i e r d z i u bj , ,
l h o w ' l c m rzecz p r a w ( k t r e nie s n i c z y m I n n y m , * to takie
J ,
A
prywatnych, lecz n a l e y i m d a w a z a o p a t r z e n i e (fet!
rrgnnml p o s t p o w a n i a
n | i uznanymi przez wadze) '
dalece, j a k t e g o w y m a g a j k o n i e c z n o c i y c i a ) m ' o

jest o d e j m o w a l u d z i o m w s z y s t k i e ich dziaania * <** m e h

praw p a s t w a . P o d o b n i e b o w i e m , j a k u j e d n o s t k i bralrj. '


n j e

\ ioe od ich wadi, lecz k i e r o w a nimi i u t r z y m y w a


miosierdzia j e s t nic m i e w z g l d u na ludzi sabych t lfi e

te b r a k i e m miosierdzia u suwerena pastwowego j ' , takim ruchu, i b y s a m ] nie c z y n i l i sobie k r z y w d y


j ( h v

wystawia Luda no p r z y p a d k o w e i n i e p e w n e miosierdzi <vvm-u w a s n y m i p o r y w c z y m i p r a g n i e n i a m i , n i e o p a t r z n o -


c

, v le b r a k i e m r o z w a g i ; p o d o b n i e stawia si p l o t y
M ( /

innych. dlatego, i b y z a l r z y . n y w a e p o d r n y c h , lecz. e b y


n j e

Zapobiega Co si t y c z y natomiast takich ludzi, ktrzj ,., , n i a ich w r u c h u w p e w n y m k i e r u n k u


l l ( r z V Prawi,
nie prot- ciaa silne, t o rzecz si ma i n a c z e j : n a l e y ich z m u s z a do ^ k l r e nie j e s t n i e z b d n e i nie o d p o w i a d a p e w n e j
niac/iru
pracy; a b y z a nie m o g l i si t u m a c z y t y m , i nie znajnj nolrzeh*. nic jest d o b r y m p r a w e m , j a k o e m e
zatrudnienia, w i n n y istnie takie prawa, ktre by I J 0
rHa. J * W Winno me p r a w d z i w e p r a w o . M o n a s o b i e
picray wszelkiego rodzaju sztuki i u m i e j t n o c i , teka pomyUe, e p r a w o j e s t d o b r e , gdy j e s t k o r z y s t n e dla
jak sztuka n a w i g a c y j n a , r o l n i c t w o , r y b o w s t w o i wste guwerena, c h o b y m e b y o k o n i e c z n e dla ludu- ale tak
kiego rodzaju rkodziea, k t r e w y m a g a j pracy. Wob " n ) V |0St N i r mOZna b o w i e m o d d z i e l a d o b r a nwe.cr,
tego, e ilo ludzi biednych, a p r z e c i e s i l n y c h , wej I obra Indu. S a b y s u w e r e n m a s a b y c h poddanych
d

wzrasta, przeto naley ich przesiedla do krajw a Btetry jest b u l , ktrego Buwarenowi b r a k m o c y ttby
dostalecznie zamieszkaych, gdzio przecie nie powjn r7II d z i nim w e d l e j e g o w o l i . P r a w a , k l r e m c o d p o w i a d a j
oni wytapia tych, ktrych t a m zastaj, l e c z t y l k o u koniecznym p o t r z e b o m , n i e s d o b r y m i prawami lecz.
sza ich, b y osiedlili si gciej; i nie powinni sami z a j m o w (v ,Ko puapkami na pienidze, zbdnymi tam gdzie
wielkich d z i a w g r u n t u c h w y t a j c , co z n a j d , lecz wii,,,'; oinswone jest prawo suwerennej wadzy; gdzie za
u p r a w i a mae dziaki ziemi umiejtnie i pracowicie tak nie jest u z n a w a n e , nie w y s t a r c z a j one, aeby ochrom.
i b y d a y im u t r z y m a n i e w n a l e y t y m czasie. A g d y a | ' C
Ind
SWiat zostanie z a l u d n i o n y n a d m i e r n i e , w w c z a s ostatni
UtWS zrozumiao p r a w a p o l e g a m e t y l e na d o n a c h r taft
ze wszystkich r o d k w jest w o j n a , ktra d b a o kadeaa
ornego p r a w a , ile na w s k a z a n i u przyczyn i motyww *a
czowieka: jednemu d a j e z w y c i s t w o , i n n e m u mier
dla ktrych ono z o s t a o u t w o r z o n e . T o w a n i e wskazu-
Co lo s Do obowizkw suwerena naley tworzenie dobrych
fl . u . intencje prawodawcy; g d y za z n a m y iute,,. ' w y r a i n
'
dobre praw. I ant c to j e s t d o b r o p r a w o ? P r z e z d o b r e prawo
ej! prawodawcy, to a t w i e j rozumiemy prawo wyraone
nie r o z u m i e m prawa sprawiedliwego, adne bowiem
w krtkich sowach ni w d u g i c h . W s z e l k i e b o w i e m s o w a
p r a w o me moe b \ o n i e s p r a w i e d l i w e . W a d z a suwerenna
mog by rozumiane wieloznacznie; mnoenie wic
tworzy prawo, a wszystko, co o n a c z y n i , potwierdza
Iloci sw w tekcie prawa pomnaa wieloznacznoci
i uznaje k a d y czowiek, k t r y n a l e y d o n a r o d u ; a gdv
A przy tym z d a j e si ta wielo sw nasuwa myl
Suwerena obounzki 311
Pastwo
Jki) bojani, w ielkiej potrzeby albo 1 niezdawanla
( p r z e z n a d m i e r n e s t a r a n i e ) , e k t o t y l k o umie obete *Ja gprawy, c z y d a n y postpek jeel w i e l k i m prze-
sowa, ten w y m y k a sie spod k i e r o w n i c t w a p r a w a . \ , Sepstwem, c z y l e nie g d y c h o d z i o takie p r z e s t p s t w a .
wanie j e s t p r z y c z y n a wielu n i e p o t r z e b n y c h proceM JJ czsto j e s t m i e j s c e na a g o d n o , k t r o nie przyno-d
G d y z w a , j a k zwizo b y y p r a w a c z a s w staroytny,..' zkady p a s t w u ; g d y j e s t na ni t a k i e m i e j s c e , l o s a m o
i j a k s t o p n i o w o s t a w a y si coraz b a r d z i e j dugie \ a w o natnr> w y m a g a a g o d n o c i . ( I d y c h o d z i o r o z r u c h y ,
w y d a j e mi si, e w i d z w s p z a w o d n i c t w o m i d z y tvv EpaSlWU przynosi k o r z y nie k a r a n i e b i e d n e g o i u w i e -
cam i praw a tymi, ktrzy prowadza spory prawr^ Jjooago ludu, i e c * k a r a n i e j e g o p r z y w d c w i n a o c z y e i e l i .
P i e r w s i staraj si o b s t a w i s o w a m i t y c h d r u g i c h cl 7 p v M i m w y m dla l u d u , t o k a r a l n i e w i e d z , za k t r
6arajq si wymkn z t e g o o p o t o w a n i a ; i l u d z i e p r o
wjna w z n a c z n e j m i e r z e o b c i a s a m e g o s u w e r e n a , c o
w a d z c y s p o r y w y c h o d z z t y c h z a w o d w Zwycisko sprawi t o , i Ind nie z o s t a l e p i e j p o u c z o n y .
N a l e y wic d o z a d a p r a w o d a w c y ( j a k i m w k a d v " p o d o b n i e n a l e y d o z a d a i o b o w i z k w s u w e r e n a , i- Nagrody

pastwie j e s t r e p r e z e n t a c j a n a j w y s z a , czy t o jedno b v rozdawa n a g r o d y z a w s z e w t e n sposb, a b y z t e g o


osobowa, c z y zgromadzenie) wskaza jasno i p r z e j r z y j powstaa k o r z y d l a p a s t w a , na t y m b o w i e m p o l e g a
racje;, d l a k t r e j p r a w o z o s t a o u t w o r z o n e ; sarn , < J,, j p r z e z n a c z e n i e n a g r o d y . I n a g r o d a spenia s w e z a d a n i e ,
tekst p r a w a w i n i e n o n u j m o w a t a k z w i l e , a j e d n o
ci, k t r z y d o b r z e s i z a s u y l i p a s t w u , z o s t a j
czenie w t e r m i n a c h t a k o d p o w i e d n i o d o b r a n y c h i pejaa , C , dobrze nagrodzeni z n a j m n i e j s z y m m o l i w y m k o -
z n a c z e n i a , j a k tylko t o jest moliwo. ptBfll d l a s k a r b u p u b l i c z n e g o , i t o z a c h c a i n n y c h ,
Naley rwnie do zada suwerena we wa i C
- dyli pastwu lak wiernie, j a k tylko mog, i z d o -
|(>

Sposb s t o s o w a k a r y i n a g r o d y . W o b e c t e g o z a , e cel . ^ wili u m i e j t n o , k t r a im pozWOl) c z y n i t o j e s z c z e


k a r y nic jest z e m s t a i w y a d o w a n i e g n i e w u , l e c z popr 1(>|ll cj. G d y o popularnego i penego ambicji poddanego
bd samego przestpcy, bd innych l u d z i dziki jp ! kupuje si za p i e n i d z e c z y odznaczenie to, e bdzie
przykadowi, przelo najsurowsze kary naley nakad , l,ow\wa
;1( si s p o k o j n i e i zaniecha budzenia zych
/.< l e p r z e s h p s t w a , klre najbardziej s rnebezplecz u f Z u w u m y s a c h l u d u , t o n i e m a ta rzecz nic w s p l n e g o
dla o g u ; za t a k i e , k t r e w y p y w a j z e z o l i w e j post;, z nagrod ( k t r d a j e si n i e za u c z y n i o n k i e d y s z k o d ,
w o b e c i s t n i e j c e g o rzdu; za t a k i e , k l r e p o w s t a j , IgC! za o d d a n usug); i nie jest t o znak wdzicznoci,
poszanowania sprawiedliwoci; za takie, ktre wywok lecz *nak O b a w y ; i nie p r o w a d z i t o d o k o r z y c i d l a o g u ,
oburzenie w masach; i za takie wreszcie, ktre, p 0 z o * , e c z do s z k o d y . J e s t t o w a l k a z a m b i c j , e o p r z y p o m i n a
la w i o n bez kary, zdaj si mie za sob zezwole' jak prowadzi Herkules z potworn H y d r , tra
w a d z y , g d y na p r z y k a d popeniaj j e s y n o w i e , sudzy miaa wiele g w i k t r e j o d r a s t a y t r z y nowe, g d y j e d n a
c z y u l u b i e c y ludzi p o z o s t a j c y c h p r z y w a d z y . Oburzeni! lostas pokonana. Podobnie b o w i e m , g d y upr jednego
bowiem zwraca ludzi nie tylko przeciw t y m , klrz- popularnego czowieka zostanie przeamany nagrod,
i]<>konn\i p r z e s t p s t w a , 1 p r z e c i w l y m , k l r z y s sprawca t wskutek z e g o p r z y k a d u ) zjawia si z n a c z n i e wicej
n i e s p r a w i e d l i w o c i , l e c z r w n i e p r z e c i w w s z e l k i e j wadz jakich M z i , k l r z y czyni lo samo, majc nadziej, na
ktra daje pozory, e Jamlyeh ochrania. T a k rzecz/' podobn korzy; i podobnie jak wszelkie wytwory
moda | Tarkw iniuszem, gdy za zuchway postewj manufaktury, l a k 1 ze z a m y s y r o s n l i c z b o w o , g d y mu j
jednego z e s w o i c h s y n w z o s t a w y r z u c o n y z R z y m u (gg. zlot. I c h o c i a czasem mona odsun wojn domow
zostaa zniesione l a m sama monarchia. G d y na toinlaa! takimi r o d k a m i , l o p r z e . je n i e b e z p i e c z e s t w o s t a j e si
' budzj o p r z e s t p s t w a wynikajce z e s a b o c i , o takie wci w i k s z o i p e w n i e j s z a s t a j e s i r u i n a d o b r a publiez-
e ktre wypywaj z wielkiego rozdranienia
312 Pastwo jj ^ SawereTig obowizki
313

nogo. Jet wic przeciwne obowizkowi suworo , rno t y c h umiejtnoci, j a k o e p e w n o , i


n
suszne
ktremu p o w i e r z o n e j e s t b e z p i e c z e s t w o publiczne, xv' P * , ^ reguy, moe mie t y l k o ten, k t o j u pi
8
fl
przedtem
grndza y c h , k t r z y d d o wielkoci i zakcaj spo)hy ?fl j te r e g u y r o z u m i e . A l e n a j l e p s z y m i Oknu
oznakami
s c

l e g o krnjo, i nie przeciwstawia. si r a c z e j p o c z t k i J


11:
'model jakiej sztuki cz> u m i e j t n o c i jest. t o , e si r

Kariery takich l o d z i z m a y m niebozpicczeslwern atft zneJ wiole z a j m u j e i s t a l e m a d o b r e w t y m w y n i k i ,


dopiero p o d u s z y m czacie, w y s t a w i a j c si na M ig dawania d o b r y c h r a d przypada w udziale nie
bez|lieczeOSlwo w i k s z e . losowanie ani t e p r z e z d z i e d z i c z e n i e ; i dlatego
I n n y m z a d a n i e m suwerena j e s t dobiera d o b r y i c
P gggady, b y w w i k s z y m stopniu oczekiwa dobrej
r7< 7
n

Doradcy
d o r a d c w ; m a m na m y l i t a k i c h , k t r y c h b d z i e si *0
-j b o g a t e g o o z y l e s z l a c h e t n i e u r o d z o n e g o w spra
n , c
r 0(

radzi, r z d z c p a s t w e m . T o s o w o rada, c
onsilj
Um
li p a s t w o , ni W s p r a w i e n a s z k i c o w a n i a r o z m i a r w
p o w s l a e przez z n i e k s z t a c e n i e z eonsidium, m a bard ' v* c h y b a e b d z i e m y m y l e l i , i w b a d a n i u r z e c z y p o -
ffflC

szerokie z n a c z e n i e i o b e j m u j e w s z e l k i e zgromadzani ^ . , , i v ( h nic p o t r z e b a a d n e j i n n e j m e t o d y , p o z a t y m


r
7

udzi, k t r z y zasiadaj r a z e m , nie t y l k o , iby d e l i b e r o w f JvniS * ~ ' / c


p r z y p a t r y w a (inaczej ni
xc m , r / e u a

co n a l e y c z y n i w p r z y s z o c i , lecz r w n i e , izby OrzelaS IBtueegeometrii)J ale t o t a k nie j e s t . P o l i t y k a b o w i e m


0 dziaaniach m i i u o n y c h i o p r a w i c d l a c h w i l i teraaiaf JJ cudniejsz Z t y c h d w c h n a u k . .leli w t y c h c z c i a c h
s z e j . T u t a j s o w o t o b i o r l y l k o w p i e r w s z y m znaczenia i cS
postao p r z y j t e , i p e w n e o s o b y m a j u p r a w n i e -
v

1 w t y m z n a c z e n i u r a d a n i e b y w a w y b i e r a n a ani w dp ! zajmowa miejsce w najwyszej radzie panslwa


m o k r a e j i , ani w a r y s t o k r a c j i , j a k o e o s o b y doradz.ajq c
' * d z i e d z i c z e n i e , to r z e c z ta w y w o d z i si z p o d b o j w
n L

s s a m e c z o n k a m i o s o b y , k t r a o t r z y m u j e r a d y . DohA 2%zytnyCb G e r m a n w , g d z i e w i e l u n i e z a l e n y c h w a d -
w i c doradcw j e s t r z e c z swoista, dla m o n a r c h i i . ]S ( J
nW i i " * r a z e m , b y p o d b i j a inne n a r o d y , nie
C Z I 8 ,<

w e r e n , k t r y si n i e stara d o k o n a w y b o r u t a k , i b y a tfoby d o z w i z k u , o ile b y nie o t r z y m a l i l a k i c h p r z y -


r a d c y b y l i j a k najlepsi p o d k a d y m w z g l d e m , nie spoin'. Jj^jW, k t r e b y na p r z y s z o m o g y b y o z n a k
6wegu z a d a n i a , j a k j c s p e n i a p o w i n i e n . Najbardzto Jktaicy p o m i d z y i c h p o t o m s t w e m , a p o t o m s t w e m ich
o d p o w i e d n i m i d o r a d c a m i s c i , k t r z y m a j najmniej*^ F
ddnnycb. e z a t a k i e p r z y w i l e j e s n i e z g o d n e z w a d z
n a d z i e j na k o r z y z t e g o , e d a d z z r a d e , i ktr? ErtFSrenna, przeto o b d a r z e n i n i m i m o g p o z o r n i e j e
m a j n a j w i k s z w i e d z o t y c h r z e c z a c h , j a k i e prowadzi w c h o w y w a Z aski s u w e r e n a , l e c z g d y o b s t a j p r z y
d o pokoja i zabezpieczenia pastwa. T r u d n to uJ Yh j a ' r > ' 8W0lm u p r a w n i e n i u , t o m u s z z k o n i e c z -
k0 , r 7

r z e c z wiedzie, k t o o c z e k u j e k o r z y c i z. z a m i e s z e k p u
nlci stopniowo j o traci.' i w r e s z c i e n i e p o s i a d a i n n y c h
blii z n > ( h; a l e s p e w n e o z n a k i , k t r e p r o w a d z d o s i U s
zaszczytw n i t e , j a k i e z n a t u r y r z e c z y w i s i z i c h
nego podejrzenia; tak oznak jest, g d y ludzie, ktr., t
uzdolnieniami.
m a j t e k n i e w y s t a r c z a na p o k r y c i e z w y k y c h ich wy I bez w z g l d u na to, jak kompetentni s doradcy
d a t k w , schlebiaj l u d o w i , w y r a a j c m u w s p c z u j g jakiej s p r a w i e , k o r z y z i c h r a d y j e s t w i k s z a , g d y
dla j e g o n i e u z a s a d n i o n y c h s k a r g c z y t e n i e dajcych kady z nich z o s o b n a p o d a j e s w o j o p i n i e i j e j u z a s a d n i e
si u s u n b o l c z e k : l a k i c h l u d z i a t w o m o g zauw:
nie iii g d y c z y n i t o na z g r o m a d z e n i u , w p r z e m w i e
ci, k t r y c h r z e c z j e s t o t y m w i e d z i e . A l e w i e d z i e ktr
niach; i w i k s z a jest ta k o r z y , g d y rzecz uprzednio
Dejlepej z n a s i na s p r a w a c h p u b l i c z n y c h , j e s t jeszcze
bobrze r o z w a y l i , n i g d y m w i z naga, nieprzygoto
t r u d n i e j ; a c i , k t r z y w i e d z , p o t r z e b u j t y c h doradcw
wani; t o d l a t e g o , e w w c z a s m a j wicej czasu, b y
znacznie mniej. Wiedzie b o w i e m , k t o zna reguy \ V S | 1

zrobi p r z e g l d konsekwencji, jakie m a dziaanie, jak


kich niemal u m i e j t n o c i , to w z n a c z n e j m i e r z e poafafo
rwnic? i d l a t e g o , e w w c z a s m n i e j s w y s t a w i e n i na t o
Suwerena obowizki 315
Pastwo

, dowdcy przeciw swemu suwerenowi, choby tego


n

i skoni ich d o sprzeciwu z a w i , w s p z a w o d n j i C '.^M-ec bardzo lubili, g d y miuj nie tytko Jego osob.
r/y oi htm 01 /oiaa w y w o a n e rnica p o g l d w . ''. oddani r w n i e ! Jego s p r a w i e . Stad wic . . . k l r z y
7 w

W ych rzeczach, k l r e d o t y c z nie i n n y c h narod Jlidykolwek usuwali p r z e m o c wadze, iwogo prawowi*


leci jedynie tylko w y g d i k o r z y c i , j a k i e po.I.Luiym nu,c/ 2 a s u w e r e n a . z a w s z e t r o s z c z y l i si, nim m o g l i /aj<J jago
d a p r a w a majce na o k u jedynie Bprawy wewntrzn JJejsce, b y z d o b y s o b i e tytuy, k t r e by zaoszczdziy
Oajtepaee r a d m o n a z n a l e w i n f o r m a c j a c h oglny \ J wstydu z lego p o w o d u , e ich za suwerena uznali.
d q W

i skargach mieszka, w k a d e j p o s z c z e g l n e j prowj,, . ' Uic OZnane u p r a w n i e n i e d o w a d z y s u w e r e n n e j , l o pa


ktrzy najlepiej znaj swoje wasne p o t r z e b y ; t e info^' ilda! cechy tak p o p u l a r n e , e t e n . kto je m a , m e p o -
ma.-je i skargi naley wic pUnie bra w rachub, n ! trzcbnjc 7C swej s t r o n y nic w i c e j d o leg... |,y p o z y s k a ,
ludzie ci nie d a j niczego takiego, co prowadzio^, , H swoich p o d d a n y . h , p o z a t y m , i b y w i d z i e l i , e j e s t
f l

do okrojenia istotnych uprawnie wadzy suwerena \ rfolny rzdzie absolutnie swoj wasn rod/in; a g d \ . ho
Bez tych bowiem istotnych uprawnie ( j a k j u J!t jzi OwTOgw, e jest z d o l n y r o z b i ich a r m i e . P r z e w a a j c a
sto m w i e m powyej) pastwo nie moe w ogle bOWiem i n a j b a r d z i e j a k t y w n a cz r o d z a j u l u d z k i e g o
osta. l z a s n i g d y nie b y a z a d o w o l o n a z t e g o . . . , , . t
j i | > r s

Jeeli g w n y d o w d c a armii nie j e s t popularny H danej chwili.


Dowdcy
j e g o armia a n i g o n i e l u b i , ani sic n i e boi, j a k powj,',,,.^ Co si tyczy o b o w i z k w j e d n e g o s u w e r e n a w stosunku

i wobec tego taki w d z nie moe z dobrym wyniku! ' |n mego. k l r e to o b o w i z k i objte s t y m p r a w e m ,

wykonywa swego zadania. Musi wic b y pracowj ' igfcic z i z w y c z n j nazywa s i prawem narodw, tonie po-

dzielny, uprzejmy, szczodry i szczliwy w swych p j ' ,' |.ujc


r na t y m miejscu mwi o nich, j a k o e p r a w o

e z y n n n i a e h , i b y m g z d o b y s o b i e o p i n i , i jesl \.^
7{
Brodw i p r a w o n a t u r y t o r z e c z ta s a m a . I k a d y s u w e r e n

i e lubi m v o i . I i o n i e r z y . N a t y m p o l e g a populara,, to s a m o u p r a w n i e n i e , gdy c h o d z i o Zabezpieczenie

i l o budzi w onierzach i pragnienie, i pobudka h* j gor narodu, j a k i e moe mie kady czowiek poszcze

z duy na j e g o przychylno; a jednoczenie to d r glny, dy chodzi o z a b e z p i e c z e n i e j e g o w a s n e g o ciaa.

oparcie dla surowoci generaa, g d y ten karze (skoro , p, samo prawo, ktre dyktuje In.l/mm, r ,ie m a j c y m

togo zajdzie potrzeba) onierzy za bunt l u b nie,|k.. pastwowego rzdu, co w i n n i czyni.-, a c/ego unika,

s i w o . A l e ta mio u o n i e r z y j e s t r z e c z "iebezpje ? j.,,.,, ze w z g l d u na innych, to s a m o prawo dyktuje


c n

dla w a d z y s u w e r e n n e j (jeeli nie zostanie dos!alee ! |n samo pastwu, to znaczy: sumieniu suwerennych
7 l

zwrcona uwaga na w i e r n o d o w d c y ) ; w szczeglnoiri ksist i suwerennych zgromadze. N i e ma bowiem

w w c z a s , g d y ta w a d z a znajduje si w r k a c h zgr , j l i n ( . ,L trybunau sprawiedliwoci przyrodzonej n i sa-


0 r

dzenia, klre nie jest popularne. D o tego wic, by m 0 sumienie, w ktrym nie r z d z i a d e n c z o w i e k , leez

by bezpieczny, Irzeba zarwno tego, iby c i , ktry tylko Mg. k t r e g o prawa (takie. Klre obowizuj . . d v
suweren powierza swoje armie, byli dobrymi kicrown' rodzaj l u d z k i ) , ze wzgldu na to, e H g j e s t stwrc
kami, jak i lego, iby byli wiernymi poddanymi caej natury, s przyrodzone, ze w z g l d u /as na | , te n

I eez g d y s a m s u w e r e n jest popularny, t o znaczy, i.-n Bg |eel l \ lem k r l w , s prawami. A l e o krlestwie


otoczony szacunkiem swego narodu i przeze kochany Poga, |akO K r l a krlw i rwnie jako krla pewnego
to nie m a a d n e g o niebezpieczestwa Std, e, nia p (j pesegolnego narodu, bd mwi w pozostaej czci
pularno jaki j e g o poddany. onierze bowiem nta. tych r o z w a a .
nie g t a k o g l n i e niesprawiedliwi, iby bra stroni-
pastioo n,3i
316

cq nagrd dla t y c h , k t r z y t e g o sowa suchaj,


Rozdzia X X X I
" r o b k a r y dla t y c h , k t r z y g o nie suchaj. P o d -
b i C t

O KRLESTWIE BOGA W STANIE NATUny r


[ wie' W K r l e s t w i e b o y m nie s ciaa m a r t w e
T r
u

,|;
teloty n i e r o z u m n e , j a k o e nie r o z u m i e j o n e a d n y e h
e stnn p i e r w o t n y n a t u r y , to z n a c z y : stan a b s o l u |
Cel
n(lj
8 , 1 1
'lisw jskO p r z y k a z a b o y c h . I nie s te p o d d a n y m i
ram atn wolnoci, k t r y j-e s t stanemn t y c h , co n i e s ani suw P ' ' Pielwa ateici ani te ci, k t r z y nie w i e r z , i b y
r/ l
k

w naster- nami, ani p o d d a n y m i , jest anarchi i s t a n e m wojny. leJ,


' troszczy si W o g l e o dziaania l u d z i , j a k o e nie
nyCh
, , A ze. ' pprrz e piissvr , k t r y m i si kieruj u
/ ( P l u d z i e , i z b y unikn* i o n i a d n e g o stwa za s o w o b o o ani n i e s p o d z i e -
a

mmmm ^jjjj p r a w : m i i n a l l i r y . i e pastwo bez wadzy 8 u . " ' " ' " ^ j , . n a g r d o d B o g a , a n i t e n i e o b a w i a j si j e g o
werennej j e s t p u s t y m s o w e m b e z treci i osta s i e n i ( J
*J2L p o d d a n y m i B o g a s w i c c i , k t r z y w i e r z , e
ie B g , k t r y r z d z i w i a t e m i k t r y d a l p r z y k a z a n i a
m o e - e p o d d a n i w i n n i s s u w e r e n o m p r o s t e p i . 0 s u

' deja n a g r o d y i k a r y r o d z a j o w i l u d z k i e m u ; w s z y s t -
szestwo w e w s z e l k i c h r z e c z a c h , g d z i e t o posuszestwo
i
. .
r < 1 /
i n n y h n a l e y u w a a za w r o g w .
/ i s
nie j e s t n i e z g o d n e z p r a w a m i B o g a to w s z y s t k o . W y

k a z a e m d o s t a t e c z n i e w t y m , c o j u n a p i s a e m . Aeby K 1
cbv rzdzii s o w e m t r z e b a , i b y t a k i e sowa b y y Trojakiego

w i e d z i e w peni, j a k i e s o b o w i z k i o b y w a t e l s k i e i nadane d o w i a d o m o c i , i n a c z e j b o w i e m nie s o n e r o d l a


) u

s l w o w e , trzeba j e s z c z e t y l k o w i e d z i e , c o t o s NlSaO r i . sowo boe


p r a w a

b o e . B e z t e g o b o w i e m c z o w i e k nie w i e , g d y mu C o
* , , n i . Do n a t u r y p r a w b o w i e m n a l e y w y s t a r c z a j c a
a r o , u m

nakazuje w a d z a p a s t w o w a , c z y to j e s t niezgodne Mana p r o m u g a c j a , t a k a , k t r a m o e o d j t u m a c z e n i e objawieni*,

z prawem b o y m , c z y t e z g o d n e ; i w t e n sposb mi,,, "niewiedz; g d y chodzi o prawa ludzkie, t o j e d y n proroctwo

przez nadmierny posuch dla p r a w a pastwowego p r o m u g a c j a j e s t ich o g o s z e n i e c z y p r o m u g a c j a


obraa majestat boski, a l b o p r z e z o b a w , i b y nic obrazy
,
^
|
,
ludzkim. B g natomiast objawia swoje prawa
M 1 1

B o g a , przekracza n a k a z y p a s t w a . A e b y unikn obu " , drogami: poprzez to, co dyktuje


| M przyrodzony
tych raf, trzeba koniecznie w i e d z i e , c o t o s p r a w a bez* jtfMTH przez objawienie o r a z p r z e z glos j a k i e g o czowieka,

e za znajomo wszelkiego p r a w a z a l e y od p o z . n a
"trenni na d r o d z e c u d u d a j e z a u f a n i e u w s z y s t k i c h
nia, co to jest w a d z a suwerenna, p r z e t o w dalszym ludzi. S t d p o w s t a j e t r o j a k i e s o w o B o e : prze-
toku r o z w a a powiem p e w n e rzeczy o krlestwa. ' njafci a" rozumu, do uczu o r a z s o w o prorocze; t e m u
0

Boga. ' j p o w i a d a t r o j a k i s p o s b s y s z e n i a : suszne rozu-


0(

Pan krluje, niech si raduje ziemia, mwi psalmie, nie nadprzyrodzone uczucie o r a z wiara. C o si t y c z y
d p r z y r o d z o n e g o u c z u c i a , k t r e p o l e g a na o b j a w i e n i u
( P s a l m 96. 1); a w i n n y m z n o w u m i e j s c u ( P s a l m 99.1) :

inspiracji, to t d r o g nie z o s t a y d a n e adne


Pan krlowa, niech si gniewaj narodowic: ktry siedli n
v l e
9
boiym n

wa p o w s z e c h n e , j a k o e w t e n s p o s b B g p r z e m a w i a
Cherubinach, niech si Irzsie ziemia. L u d z i e , c z y chc, C z y

Iko d o p o s z c z e g l n y c h o s b , m w i p r z y t y m r n e
nie chc, musz z a w s z e podlega m o c y boej. Zaprzeczajc
zeczy r n y m l u d z i o m .
istnieniu Boga czy te opatrznoci boej, lml/ie niow,
Na podstawie t e g o , e s d w a i n n e , o d m i e n n e rodzaje Dwojaku?
utraci swj spokj w e w n t r z n y , lecz nie m o g zrzucie*
Jw boych, a m i a n o w i c i e takie, ktre przemawiaj do r o d z a
) u

z siebie j a r z m a . Ale nazywa t m o c b o , ktra roz-


MaumO i t a k i e , k l r e s prorocze, mona przypisa Bogu w -
ciga si nie t y l k o na c z o w i e k a , lecz r w n i e na zwis,
ftp rodzaje k r l o w a n i a : przyrodzone i prorocze. Krle- naturalne
r/ehi, roliny i ciaa martwe, mianem krlestwo, to
itweni p r z y r o d z o n y m j e s t t o , g d z i e B g r z d z i t y m i spo- prorocze
uywa tego sowa jedynie w znaczeniu przenonym
ui ludzi, k t r z y u z n a j j e g o o p a t r z n o , i r z d z i n i m i p o
O t y m b o w i e m tylko m w i si w e w a c i w y m znaczeniu,
wie* to, c o w s p o s b n a t u r a l n y d y k t u j e s u s z n e r o z u m i e -
e k r l u j e , kto rzdzi swoimi poddanymi sowem oraj
K r l e s t w o Boga naturalne 319
11,31
318 zvkroci w > w ' d / i si nie z a w s z e z g r z e c h u , lecz
rur rzeczy. Krlestwem za p r o r o c z y m jest t o , jj,'.'/ j mocy boej.
r (
^ " V
n-utanie, a m i a n o w i c i e : dlaczego zlyrn ludziom c,r *ch
Mg, irybrawezj jeden pieeeceegdlny nard ( y d w ) ,
t

Te P"
,;,; ,/.-, sic dobrze i dlaczego dobrzy ludzie spal me irst
t w o i c h poddany! h, rzdzi atmil uin IJedyne, ale tylko ,,. JjJ t przecinnociann. roztrzsali czsto s t a r o , v l o r fest przyeryna

przei przy '> tosame i pytaniem, j a k i e m y d i i i s t a w i a m y , a ' m i a


r o d z o n y r o z u m , lor? r w n i e przy p o m o r y p r { l w nowicie: wedle joi.tcj zasadg Bg rozdaje dobr i ta ,//,
pozytywnych, Jelefis ta dal przei usta swoich w i , t V ( | l
.lym W'"- y " - " J-sl l o k t r u d n e . > . p o d w a a ! , , ono
lt
!
t

prorokw. O przyrodzonym k r l e s t w i e Boga zamierz..,,,, w o p a l r z m e a boza n.r t y l k o u p r o s t y , ! , lud/, l , , , .


n i : i r
mwi w l y m rozdziale.
Prawo . |OZOW, S CO Wicej, u w i t y c h . Jakie dobry jesl ( p o
tt

su u c rn- Uprawnienie n a l i i r o l n e , na k t r e g o m o r y B g rza,,!,,


w.,|z.a D a w i d ) Bg Izraela dla ych. , rzy s pra,,,,,,, tt6

nnsfi boic) luiltmi i karze tych. k t r z y ami j e g o p r a w a , nulety w y .


tffta\ " / " - ' ' ' " ' ' moje o mao nie potkny sic buta
wr i>lywa prowadza nte / tego, i on s t w o r z y l o d z i , j a k g d y b y
t I**o d" ni zachwiay si kro/d moje. II,,m /', ,,,
wvmngal posuszestwa j a k o w d z i c z n o c i za swoje t

wszech gawiiei przeciw bezbonym, patrzc na powodzenie


mocy
dobrodziejstwa, leei n a l e y w y p r o w a d z a j e z mocy p, 0
t

^wlkW ( P s a l m 7*, w e r s e t 1, 2, 3). A j a k g o r z k o w y .


g a , k l r e j nikt nie moe sic przeciwstawi. Pokazana
'V, H
,:.
/r
n ii o b B o g u te
Uogu le lliczne
i./ne ecierpienia,
i e r p . e n i a , k tl r e g
go dotkny
o dc
p o w y e j , j a k u p r a w n i e n i e s u w e r e n n e w y p y w a z pakt,,
mimo
**** r. jicco
e g o p r a w o c i ? C o si t y c z y H i o b a , U
to pyta
\ eby p o k a z a , j a k t o s a m o uprawnienie moe w y p y . W ; |

rozstrzygn s a m I3g nie na p o d s t a w i e g r z e c h w


7. n a t u r y r z e r z y , n i e p o t r z e b a m r wicej, j a k pokaj
t.
w j a k i m p r z y p a d k u to u p r a w n i e n i e n i g d y nie przestali
(od wasne swoj moc. Podczas b o w i e m , gdy
istnie,. W obe, l e g o , e w s z y s c y l u d z i e z n a t u r y rzecz.y
p r l v jacirle Hioba z jego cierpie wnosili o jego grze.d,u
maj a uprawnienie d o w s z y s t k i e g o , to maja oni uprawa,,.
o n sam b r o n i si z p o c z u c i e m s w e j niewinnoci, Bg
na , k a d y z o s o b n a , b y p a n o w a nad w s z y s t k i m i uuiy j
Niob.,
Ml
,am r o z s t r z y g a ten spr: cierpienia uzasadnia
e jednak tego uprawnienia nie m o n a zdoby gjj/
guail idami opartymi na swej mocy, lakinii jak-
bezpieczestwa
B
przeto b y o w interesie k a d e g o poszcz!
\fU by'> 9 "' (,u
taModal fundamenty ziemi ( H i o b . 3S. 1)
g l n e g o c z o w i e k a , i b y z r e z y g n o w a z t e g o uprawaurj , ;
I . u p o d o b n y m i ; i z j e d n e j s t r o n y uznaje niewinno
i w s p l n a z g o d a w y z n a , z y ludzi ( z wadzaj suwerenn}
m

l j | 1 ) t , ,
a a z drugiej strony odrzuca biedne kom
ktrzy by rzdzili wszyslkimi i wszystkich bronili'
HO przyjaci. Z lakim ujciem rzeczy zgodne jest
G d y b y za by jaki czowiek o m o c y nieodpartej, t o nie
|((m jcdzo..ie naszego Zbawiciela, dotyczca czowieka
b y o b y racji, d i e k t r e j nic m i a b y on r z d z i , opieraj
ktry si " r o d z i l e p y : ani nie grzeszy len ,://,. ni
si na t e j m o c y , i hronu'' zarwno s i e b i e , j a k i innych
jego ojcowie, lecz chy dziea boe wyy sic siat jawne na
ludzi, zgodnie ze swym wasnym rozumieniem rzee/
I e mier zesza na wiat
v

n i n h cho si n i w i , wskutek
D o tych wic, ktrzy maja moc nieodpart, panowanie
,;:<>" l " / r z 0 0
rozumie si, e g d y b y Adam nie b y
nad wszystkimi ludmi naley z natury rzeczy, dzej
igneszyl, t o n i g d y b y b y n i e u m a r , l o z n a c z y : n i g d y
doskonaoci ich m o c y ; i c o z a t y m idzie, ze wzgldy
a s l a p i l o b y r o z d z i e l e n i e j r g o duszy /. jego" c i z i g e * ]
t moc panowanie nad ludmi i uprawnienie d o tego
(oprzecie/ m e w y n i k a s t d , i b y B g n i e m g s p r a w i e d l i -
by ich d o t y k a cierpieniem wedle swej woli, nal,/ y

t i e d o l k n g o c i e r p i e n i e m , c h o n i e z g r z e s z y , tak s a m o
z natury rzeczy d o Boga Wszechmogcego n i e j a k o do
Stwrcy, peAne.go askawoci i miosierdzia, lecz jako
j a k dotyka cierpieniem inne istoty yjce, chor ,,ie

do W szeejinioim. 1 chocia na k a r zasuguje gie mog one g r z e s z y .

t y l k o za g r z e c h y , j a k o e p r z e z k a r r o z u m i e si zadawanie Omwiwszy u p r a w n i e n i e s u w e r e n n e B o g a , j a k o o p a r t e *******


p r z y k r o c i z a g r z e c h , t o p r z e c i e u p r a w n i e n i e d o zadawg.
Pastwo II J Krlestwo Boga naturalne 321
320
( 3

na samej t y l k o naturze r z e c z y , r o z w a y m y teraz, jakie , 8


w e w n t r z n e g o o d d a w a n i a eze, k t r e
l polan na JM*
prawa hoe, c z y i . 0 0 d y k t u j e r o z u m p r z y r o d z o n y . Prawa t* ^.ycokim m n i e m a n i u o mocy i dobroci, wypywaj cm
d o t v c z a atho p r z y r o d z o n y c h o b o w i z k w j e d n e g o z l . C 0
- uczucia: mio,
(r/v k t r e j p r z e d m i o t e m [osi d o b r o
wieka w stosunku d o i n n y c h , albo c z c i , j a k z natury nadzieja
r l / i oftattu, k t r y c h p r z e d m i o t e m j e s t m o c '
r z e c z y w i n n i m y naszemu B o s k i e m u S u w e r e n o w i . p i ( l f
v , | tO p o w s t a j e t r z y r o d z a j e z e w n t r z n e g o o d d a w a n i e
( ; | (

wszo s t y m i s a m y m i p r a w a m i n a t u r y , o k t r y c h j ggi: wychwalanie, wywyszanie i bogosawienie, l'r/,,1-


u

m w i e m p o w y e j w r o z d z i a a c h X I V i X V t e g o traktatu. e m wychwalania
i i l J o ( jest d o b r o ; p r z e d m i o t e m w y -
S t o m i a n o w i c i e : suszno, s p r a w i e d l i w o , miosierdzie, gytazania i b o g o s a w i e n i a m o c , a s k u t k i e m t e g o szcz-
pokora oraz inne c n o t y m o r a l n e . P o z o s t a j e w i e c d o roz. jywose. W y c h w a l a n i e i w y w y s z a n i e z n a j d u j e wyraz
waenia, j a k i e p r z e p i s y d y k t u j e l u d z i o m s a m ich rozum sowach i c z y n a c h . W s o w a c h , g d y m w i m y , e i / o -
g

p r z y r o d z o n y , n i e p o p a r t y a d n y m i n n y m s o w e m boym ,.k Jaki j e s t d o b r y c z y w i e l k i ; w c z y n a c h , g d y .1/,,-ku-


rti

d o t y c z c y m o d d a w a n i a czci m a j e s t a t o w i b o s k i e m u . mu za j e g o d o b r o d z i e j s t w a i posuszni j e s t e m y
co to jeu O d d a w a n i e czci p o l e g a na m y l i w e w n t r z n e j i ^p r
tego w a d z y . P r z e k o n a n i e z a o c z y . n i szczciu m o n a
oddawani* k o n a n i u o m o c y i d o b r o c i innej i s t o t y . O d d a w a w % Lyrazi y l
sowach.
, k o w

cze B o g u , t o z n a c z y : m i e j a k n a j w y s z e mniemanie p e w n e o z n a k i czci ( p o l e g a j c e z a r w n o na p r z y -


S : ) Kult

' o j e g o m o c y i d o b r o c i . O z n a k i z e w n t r z n e t e g o mniemania, pisywaniu w a o n o s c i , j a k i na p e w n y c h d z i a a n i a c h ) , naturalny


ujawniaja.ee si w s o w a c h i c z y n a c h l u d z i , n a z y w a m y ,k sn t a k i m i o z n a k a m i ze s w e j n a t u r y . T a k o z n a k a '
o r e r u m o w n

wielbieniem albo k u l t e m , c o j e s t j e d n c z c i tego, lagi p r z y p i s y w a n i e cech dobry, sprawicdlury, szczodry


C o

R z y m i a n i e r o z u m i e j p r z e z s o w o cullus. Bowiem culi I p iu podobne; dziaaniem


Ml takim za jest modlitwa
Us

o z n a c z a w a c i w i e i stale t p r a c , j a k c z o w i e k wkada 0kczynienie i posuszestwo. I n n e o z n a k i sa o z n a k a m i


w j a k r z e c z w t y m c e l u , b y t o p r z y n i o s o k o r z y tej Q * (>7, i na m o c y ustanowienia albo zwyczaju powglaa-
c z y . T e r z e c z y z a , k t r e n a m p r z y n o s z k o r z y , albo o m i e d z y l u d m i . I t e s a m e o z n a k i w J e d n y m ./;,.-
g

p o d l e g a j naszej m o c y , i k o r z y , j a k n a m daj, d p . i l e j s c u p r z y n o s z z a s z c z y t , w i n n y m d y s h o n o r a JAAA>


m
O 0

w i a d a w y s i k o w i , k t r y w n i e w k a d a m y , j a k o j e g o sku- C J C w i n n y m s o b o j t n e . T a k i e s, na p r z y k a d ,
tek n a t u r a l n y ; a l b o t e n i e p o d l e g a j n a s z e j m o c y , i powitania, m o d l i t w y i d z i k c z y n i e n i a w r n y m
e c z

o d p a c a j si z a nasz p r a c w e d l e s w e j w a s n e j woli, | miejscu. P i e r w s z e o z n a k i c z c i TTJ przyrod:onym aU-


W p i e r w s z y m z n a c z e n i u p r a c a w o o n a w z i e m i nazyw,, 7j waniem c z c i , d r u g i e unnarnym.
si kultur, a w y c h o w a n i e dzieci n a z y w a si k u l t y . W o
' U m o w n e g o u k a z y w a n i a czci s d w i e n d m i a . . v : GZaSl M
w a n i e m ici u m y s u . W d r u g i m z n a c z e n i u , g d z i e wola
^ W i e m j e s t o n o nakazane, czasem z a dobrowolne. J e s ( m*mia*y
l u d z i m a b y u r o b i o n a z g o d n i e z n a s z y m c e l e m ni,
nakazane, g d y j e s t takie, j a k tego wymaga ten, ktry '
l e c z u p r z e j m o c i , w y s i e k t e n z n a c z y t y l e , c o zabieg,,,,,,
przedmiotem czci; dobrowolne za, g d y jest takie w o l
" x

0 ask, czyli: zdobywanie przychylnoci tych ludzi, jakie uwaa za s t o s o w n e l e n , co cze o d d a j e . ( I d y jest
od ktrych oczekujemy j a k i e j k o r z y c i , d o b r y m i usu oakazene, t o w a c i w y m okazywaniem czci S n i e eowa
gami, na przykad chwaleniem, uznaniem ich mocy czy g e s t y , l e c z s a m o posuszestwo. G d y natomiast jest
1 wszystkim, co si i m m o e podoba. I t o w e waci- dobrowolne, to z a l e y o n o o d o p i n i i w i d z w : jeli b o w i e m
wyrn tego sowa znaczeniu jest kultem, w k t r y m ta dla nich s o w a c z y dziaania, ktrymi chcemy oddawa
z n a c z e n i u Publicula z n a c z y t y l e , c o o d d a j c y cze ludo- Ujag, w y d a j s i c mieszne i z n i e w a a j c e , t o n i e S une
w i ; a cullus Dei t y l e , co oddawanie czci i wielbienia afcazywanicm czci, jako e n i e s o z n a k a m i tej c z c i ;
Boga. nie s za oznakami czci, j a k o e z n a k m e jest znakiem
Lffwatsn 21
Pastwo Krlestwo Boga naltiratne 323
322

dla t e g o , k t o po daje, lecz dla t e g o , k o m u j e s t dawan y>


po c z w a r t e , j e s t o c z y w i s t e , o c i , k t r z y p r z y p i s u j
^ o i n i r o z u m i e n i u ) B o g u s p o k j n i e z a m c o n y , odej-
t o Ztiaezy: dla w i d z a .
w

O d d a w a n i e czci j e s t b d publiczne, bdz pry Ld " u , r


" o s
J ludzki i w ten sposb odejmuj
k , ; 0 , , 1 / : ,

M Walrie

rubHczny publiczne jest to, ktre praktykuje pastwo jako j , , , , u t y l " ' d o o t r z y m y w a n i a o z n a k czci, t o b o w i e m Odbiera
, prywany o s. P r y w a t n e za t o , k t r e c z y m osoba prywatna
o b a
" , mi'" u ludzi o r a z usuwa ich o b a w p r z e d n i m .
P u b l i c z n e , ze w z g l d u na p a s t w o j a k o cao, j ( e g
n
tc wanie uczucia s r d e m o d d a w a n i a c z c i .
dobrowolne; ale ze wzgldu na poszczeglnych l U ( , z i
8
po pfc** chodzi i* ' " ' c z y , ktre oznaczaj
nie jest dobrowolna. Prywatna, p r a k t y k o w a n a w ukryciu, jgeikOtd i nioc, p o w i e d z i e , e B g j e s t s k o c z o n y , t o
t dobro w o l n e ; n a t o m i a s t
M p r a k t y k o w a n e na o c z , | ;jc
tyle, 00 nic o k a z y w a mu czci N i c j e s t b o w i e m z n a k i e m ,
wa lu ludzi n i g d y n i e j e s l w o l n e o d p e w n e g o przy l U s | J
je chcemy o d d a w a c z e B o g u , g d y p r z y p i s u j e m y mu
jaki wywieraj bd prawa, bd te opinia ludzka! 00jej ni m o e m y ; a p r z y p y w a s l a . i i r / . u i . ; , l o j e s t
a to j e s t p r z e c i w n e n a t u r z e wolnoci. - y n i mniej ni j e s t w naszej m o c y , j a k o e d o t e g o , c o
O* md* Celem okazywania czci midzy ludmi jest m o c
gkoOCZOne, atWO jest j e s z c z e c o d o d a .
Gdzie bowiem czowiek widzi, e innemu oddaje Std te p r z y p i s y w a B o g u k s z t a t , t o t y l e , c o n i e o k a
s

cze, tam przyjmuje, e t e n d r u g i jest peen moeyj zywa mu CZCi, w s z e l k i b o w i e m k s z t a t j e s t s k o c z o n y .

i j e s t b a r d z i e j g o l w o k a z y w a m u p o s u c h , c o zwiksza I i c jest l e o k a z y w a n i e m czci m w i , e w n a s z y m


n

moc t e g o d r u g i e g o . Ale b g nie m a a d n y c h c e l w j myl p r z e d s t a w i a m y sobie. B o g a , i e g o s o b i e w y


obraamy, c z y t e , o m a m y ide B o g a , w s z y s t k o b o -
klr mu okazujemy, wypywa z naszego obowizku
14001, c o m o e m y s o b i e p r z e d s t a w i p o j c i o w o , jest
i oddawaniem jej kieruj zgodnie z naszymi moliwo*,
skoczone.
Ciami le r e g u y okazywania czci, jakie rozum dyktuje
ludziom s a b y m , k l r z y o k a z u j c z e b a r d z i e j mony,,-,, I i e Jeet te o k a z y w a n i e m c z c i t w i e r d z i o B o g u ,
biiz majc nadziej na k o r z y , bd z obawy przed i>skada si z czci, c z y t e , o j e s t caoci, s t o b o w i e m
szkod, bd z wdzicznoci za d o b r o j u od nich Otrzy. ,lr\laity j e d y n i e r z e c z y s k o c z o n y c h .
mano. 1 nie jest te o k a z y w a n i e m czci twierdzi, te Bg
ja*eafs Aebymy mogli wiedzie, jakiego okazywania ctej znajduje si w tym czy w innym miejscu, c o bowiem
przypisy- d j a uo^\ uczy nas wiato przyrodzone, c h c z a c z od mojduje. si w j a k i m okrelonym miejscu, rna pewne
want Uogu a L r y D U [ o w B o g u . O l przede wszystkim jest. oczywiste, gpiiice i jesl skoczone.
e winnimy mu przypisywa atrybut istnienia; ad, Nie j e s t t e o k a z y w a n i e m c z c i t w i e r d z i , e B g z n a j
czowiek bowiem nie bdzie chcia o d d a w a czci tema, duje si w ruchu a l b o , e spoczywa, j a k o e o b a t e a t r y
co w jego mniemaniu w rzeczywistoci nie istnieje. sy przypisuj mu znajdowanie si w j a k i m miej
P o wtre, jest oczywiste, e niegodnie mwili o Bog Nie j e s t te okazywaniem czci twierdzo, / e j e s t
ci filozofowie, ktrzy twierdzili, c Bogiem j e s t wiat czy wicej bogw ni j e d e n , j a k o e w t y m t k w i twierdzenie,
te dusza wiata i w ten sposb odmawiali mu istnienia. ii wszyscy ci b o g o w i e s s k o c z e n i : nie m o e wszak b y
Przez Boga rozumie si przyczyn wiata; powiedi wicej ni j e d n a nieskoczono.
wic, e wiat jest Bogiem, to powiedzie, ze me istnieje I nie j e s t te o k a z y w a n i e m czci przypisywa Bogu
przyczyna wiata, inaczej: c nie istnieje Bg, gBftUeia, w ktrych skad wchodzi smutek (chyba, e
P o trzecie, powiedzie, c wiat nic by stworzony, i z ec przenonie, m a j c na m y l i nie s a m o uczucie, lecz jego
odwieczny, to zaprzeczy temu, e istnieje Bg (jako e skutek); takie, j a k skrucha, gniew, lito; albo te takie,
to, co jest odwieczne, nie ma adnej przyczyny). w ktrych skad wchodzi potrzeba czego; takie j a k
Krlestwo Boga naturalne 325
pastwo H j.
324
t

po drugie, takimi d z i a a n i a m i s dz,,i,, :,/,,,,it ktre


mnianie, nadzieja, pragnienie; albo te takie, w ktrym
.,7iil ' " " l o d l i t w y
H
o d d a w a n i u czci B o g u t y l k o t y m ,
( w

u,i/i,-.i me j a k a Wenw d y s p o z y c j a : uczucie b o w i e m j


2 m o d l i b y poprzedzaj dobrodziejstwo, dzikczynienia
e 8 t

moc, ktra o g r a n i c z a co, c o Jey poza ni.


JL po nim n a s t p u j ; c e l e m za i j e d n y c h , i drugich
DtetegO ! ' / g d y p r z y p i s u j e m y BOgU a<olr, t o n i c
JJj uznanie Boga ze sprawc w s z e l k i c h d o b r o d z i e j s t w
naley rozumie. i * b y bya tak j o k u czowj,. .. k
' MIO minionych, jak przyszych,
|11N
potdanitm rozumnym, lect n a t y j u j m o w a j a k o
po trzecie, t a k i m i d z i a a n i a m i s d a r y , tu z n a c z y :
m o c

(i/i.k. ktrej m o e . n b y sprawc k a d e j rzeczy.


nary I y wotywne; s one o z n a k ; . m i czei (jeli faduje
d a p

Podobnie, g d y przypisujemy mu widzenie oraz i,, n(1


JjJ p' co najepaze): s bowiem dzikczynieniem,
(i
tkty doznawania zmysowego, jak rwnie po:,,,,(,,
o CZWerte, naturaln o z n a k czci dla Boga jesl.
i rozumienie. U nas w s z y s l k o t o nie j e s t n i c z y m innym nit
)r:iisi<;ga. lyll> na niego, w t y m b o w i e m znajduje wyraz
wzluux.ni.-ni w umyle, ktrego powodem a r/ - ( ( 7 y
Kfflwiadczene, e Jedynie B g zna ludzka- serae i e
zew netrzn, co wywieraj nacisk na o r g a n a ludzkie
'i,.,, r o z u m l u d z k i ani a d n a sia nie m o e u c h r o n i
daa. A takich rzeczy nie m a s z u Boga; i nie mote*
,.' ieka p r z e d z e m s l
|lAN B o g a z a k r z y wuprz yaisl w o .
[Ob mu p r z y p i s y w a , j a k o e t e r z e c z y p o z o s t a j .
w 2 a
po pite, josi czci racjonalnego oddawania cza]
Jeuuei od p r z y c z y n naluralnych.
mwi z u w a a n i e m o B o g u , j e s t to bowiem dowodem
Mo ehce przypisywa Bogu lylko t o , co uznaje
-machu przed n i m , s t r a c h za jesl w y n i k i e m p r z e w i a d c z .
za prawd rozum przyrodzony, t e n musi posugiwa
) ; j : | ( , j e g o m o c y . S t d w y p y w a , e nie n a l e y nicopni r/nie
si takimi negatywnymi atrybutami, jak: nirshoczo.
( ' relu uywa imienia Boga. byoby to bowiem
ny, wieczny, niepojty, albo takimi superlaIywami, j i J k .
lywa g o n a d a r e m n o . 1 byoby to bezcelowe, chyba
na/wyszy, najwikszy i temu podobne; a l b . , tak hjfe
touiywa Si g o W p r z y s i d z e , z n a k a z u p a n s l w a . na l o ,
okiv:-luu\ nu. j a k : dnloy. spruuiedliwy, wity, slu' . rCQ

Uy na p e w n e j p o d s t a w i e o p r z e w y r n k i . albu i,;. sto-


| u.usi uywa lOh W t a k i m znaczeniu, jak g d y b y mia w

ipnkaoh midzy pastwami, aeby unikn, wojny.


zamiar ustala, nie jaki jest Bg (byoby to bowiem
opisywa Boga w granicach, j a k i e n a m w y z n a c z a naatj Rastrzsnnie za natury Boga jest niezgodne z czci

wyobrania), lecz jak b a r d z o g o p o d z i w i a m y i j a k bardte | h jego. T a k i e b o w i e m r o z t r z s a n i e upiera M / E _

b y l i b y m y g o l o w i o k a z y w a m u p o s u c h , CO jest znakiem I | j n e w t y m n a t u r a l n y m Krlestwie Boym nie m a


lanego s p o s o b u poznawania rzeczy poza przyrodzonym
pokory oraz woli oddawania mu czci, j a k t y l k o l 0 j e s l

rozumom, c z y l i na p o d s t a w i e z a s a d w i e d z y przyrodzonej;
w naszej m o c y . W istocie r z e c z y j e s l t y l k o j e d e n zwrot
ktry wyraa nasze pojecie o naturze Boga, a tym J
- ( r zasady s t a k d a l e k i e o d t e g o , iby na- : dv
c z y m k o l w i e k O n a t u r z e B o g a , i nie m o g nas pum
sowa: ja jestem. I jest tylko jedno miano dla Jaga v

o naszej wasnej naturze ani te o naturze naj


Stosunku d o nas, a t y m m i a n e m j e s t Bg; w nim r i j t j t V

drobniejszej i s t o t y y j c e j . G d y w i c l u d z i e na p o d s t a w i e
si, ojciec, Krl i Pan.
., ;ls;1( i przyrodzonego rozumu roztrzsaj atrybuty Boga,
Co si t y c z y d z i a a , k t r e s k a d a j si na oddawanie
ta okazuj mu l y l k o b r a k c z c i . P r z y p i s u j c b o w i e m B e m
c/.i Bogu, to najbardziej oglnym wskazaniem rozumu
pewne a t r y b u t y , n i e p o w i n n i m y u w a a tego za p r a w d
ja*! lo, i d z i a a n i a te w i n n y b y w i a d e c t w e m , zechcemy
jil,>/..!i<vn, lecz za w y r a z intencji pobonej, b y o.l.lar.
o d d a w a mu cze. T a k i m i dziaaniami s, po pierwsze,
gOgU CZe najwiksz, jak lylko odda jestemy
modlitwy. N i e r z e b i a r z e bowiem czynili w rozumieniu g monoci. Z nierozumienia tej r z e c z y wyrosy tomy
poioeznym B o g w z p o s g w , k t r e w y k u w a l i , lecz lu,j )
roztrzsari dotyczcych natury Boga, ktre maj na
ktry sie d o nich modli.
Pastwo 3 I Krlestwo Boga naturalne 307
326

. . . pultem p u b l i c z n y m b y y te dziaania, jakie, rni


W i d o k u n i e cze d l i B o g a , ! uznanie dla naaZegj
, lilfl wykonuj na r n y sposb. (Idzie, wic dopUSZ-
wasnego d o w c i p u i naszej u c z o n o c i ; i roztrzsania
'"niir ^ ttnO ro.lzaje kultu, z w i z a n e z. r o v n u reli-
nie s.| niczym i n n y m ni n i e r o z w a n y m i i d a r e n i n y j m

,,.,,lu, X . ...mi |BjgO w i t e g o imienin. ','iai poszczeglnych ludzi, t o m nic mona powiedzie,
f7

P o szse, g d y chodzi o modlitwy, dzikczynienia J? laUliai j a k i l k u l t p u b l i c z n y , ani t , ; . |*fcy ,iaue


y

iSflwO miao w o g l e swoja religi.


powicanie rzrc:y Bonn i skadanie ofiar, l o r o z u m p ' r z y

^poniewa za sowa ( i c o za t y m idzie, a t r y b u t y R o g a ) ir, tk


rod/o,.> tu d y k t u j e , e k a d e z tych dziaa wlana by* zrs ie

jak najlepsze w s w o i m r o d z a j u i j a k najlepiej d a w':,,


inaczonie na m o c y
( umowy i uatanowlonla przez
w y r a z ez.ri. T a k , na p r z y k a d , d y k t u j e , e m o d y i dajjj
n
,!/i. P ' * ^ ' * z n a c z e n i e z a s z c z y t n e m a j ******
7 < , u w o a s i o d

H a t r y b u t y , ktre w myl Intencji ludzi maja byt z a -


czynienia w i n n y b y c z y n i o n e w sowach i z w r o t a c h nbj
|C * " I , * pastwo-
uoonych naprdce, l e k k o m y l n i e i w u l g a r n i e , lecz. w s i . 0

, 0 wszystko, c o m o g u c z y n i ze s w e j w o l i
Ntn"; wyeh
wach piknych i d o b r z e z e s t a w i o n y c h , i n a c z e j b o w i e m
7 ( 7

^ c z e g d n l Indzie, g d z i e nie ma i n n e g o p r a w a ni r o -
o k a z u j e m y B o g u l y l o czci, ile m o e m y . N i e d o r z e c z n a
iin, moe b y t e u c z y n i o n e z w o l i p a s t w a , na p o d i t a -
wic c z y n i l i p o g a n i e o d d a j c cze p o s g o m b o k w
' . praw pariatwowych. e za pastwa) nie ma innej
jako B o g o m . R o z s d n i e n a l o m i a s l c z y n i l i , o O d d a w a l i
vl(

\ l i i nfe t w o r z y i n n y c h p r a w n i l e , k t r e powstaj
ja w m o w i e w i e r s z o w a n e j i z m u z y k a z a r w n o Wokalna
0

. w o l i B g o c z y ych, CO maja w a d z s u w e r e n n a , pr/eto


jak i n s t r u m e n t a l n . R w n i e z g o d n e z r o z s d k i e m , jafcg
\ atrybuty, jakie s u w e r e n ustanawia w kulcie B o g a
c

w i a d e e l w o , e chcieli o d d a w a cze B o g u , b y o l , j
y 1 . lv i CZCi, ludzie p r y w a t n i w s w v m kulcie p u b l i o z -
0 z
i U (

i.di Ofiary ze z w i e r z t , d a r y o r a z ich c z y n n o c i o b r z d o w e


J
,\m Winni przyjmowa i uywa jako takie.
byy p e n e pod.lania i pokory i b y y przypomnieniem
eyobee lego Jednak, te nie w s z y s t k i e dziaania s *hm
olrzymanych dobrodziejstw.
rtSkaml moc ustanowienia, lecz e pewno z. nich s *ny*lH
P o s i d m e , r o z u m kae o d d a w a B o g u cze nie fylko
nolury r z e c z y z n a k a m i c z c i . inne za przeto
w u k r y c i u , lecz r w n i e i s z c z e g l n i e p u b l i c z n i e na Oi za.-i,
| r osialnie ( K t r e ludzie w s t y d z si 1 n a oczach
ludzi. B e z t e g o b o w i e m z o s t a j e s t r a c o n a m o l i w o p . 0

iyeh, ktrych s z a n u j ) n i c m o g moc ludzk s t a si


z y s k a n i a i n n y c h ludzi dla kuli u ( c o w o d d a w a n i u . 7 r i

fr crin kultu dla R o g a ; a pierwsze ( t a k i e , k t r e nale


jfjzi najbardziej w a n e ) . ,, e c h o w a n i a przyatojnego, s k r o m n e g o i p o k o r n e g o ) n i o
Wreszcie, p o s u s z e s t w o d l a p r a w boych ( t o Zna c m by w ogle oddzielone od t e g o kultu. / . t
w t y m przypadku: dla p r a w natury) jesl oddawaniem naliczenie wicie dziaa i gestw obojtnych, przeto
najwikszej czci. Albowiem posuszestwo w i d z i Boa k spord nich, k t r e p a s t w o w p r o w a d z i do powazeohnej
chtniej ni s k a d a n i e o f i a r y ; n a l o m i a s l lckoewa\ Ipublictnej praktyki j a k o z n a k i czci i j a k a cz.-;,- kultu
przykazania jesl. n a j w i k s z ze wszystkich zniewag li ,il:i Koga. winni p r z y j i u y w a j a k o z n a k i czci w s z y s c y
sa o t o p r a w a o d d a w a n i a czci B o g u , j a k i e rozum przyro podani. I l o , c o si m w i w p i m i e , e lepiej jest ty
dzony dyktuje poszczeglnym ludziom prywatnym. poslusrnnm linga ni: ludziom, ma zastosowanie w K r - 1

Kult e z a p a s t w o j e s t r w n i e j e d n o s o b a , p r z e t o i ,,,, I, .1 u u- B o > m moc p u k l u , nie z a z n a t u r y rzeczy.


Kary
publiczny powinno te okazywa Bogu cze na j e d e n sposb* ,, !v l a k k r t k o o m w i e m j u p r z y r o d z o n e Krlestwo natur n l nr
polega na
Czyni to, g d y nakazuje, b y prywatni ludzie oddawali Poie. i prowa p r z y r o d z o n e boe. d o d a m teraz tylko to
publiczni* cze- Bogu. 1 to jest kultem publiczny m
tl .,r , ( rozdziau krtkie przedstawienie przyrodzonych
ktrego waciwoci jest t o , e jest oddawany przez boych k a r . N i m a t a k i e g o d z i a a n i a ludzkiego w l y m
wszytkich jednakowo: nie m o n a bowiem powiedzie, tyciu, ktre b y n i e b y o pocztkiem t a k dugiego la u
Pastwo

eucht s k u t k w , l e adna ludzka zdolno przewfg


Y\V;,. I w syi* dowid wyslurrrnjaco ani nawet
m 1 , 1 0

nin ttU jesl '1..-. wielka, aeby moga ogarn.- len i ,


cnej,
P |

'^'LdopodobleAatwem wszystkich twierdze doktryn)


do < a u u K o r n a , w acuchu t y m p o w i z a n e
* ^Inoj K 'o 0 ' a ludzi. Jak rzdz
L 6 R N
pod
ogniwa z a r w n o zdarzenia p r z y j e m n e , j a k j pr+yb^
* le rzdom; to odzyskuje pewna nadzieje, e
r n r S

i t.. w Gen a>mab, l a KIO eltea uczyni mA i i r ' n


r e

** ,y innej chwili to moje dzieo moe wpa w race


cJ
p r z y j e m n o c i , musi w y s t a w i si nn w s z y s t k i e Clernfo ^
* , ; wuwereiia, klony y rozway a m lp-d ono |,.>
n)

j a k i e sn z l y m zwia/ane. I ie wanie cierpienie *f p ( r


^ kriku- i j k myl, joane), be/ pomocy adnego
rodzona, kur zn Ie dziaania, klon- s p o c z t k i e m w
* tresowanego
l f
czy zazdrosnego interprei al ora; l e
SZ>1 h szkd Rh! dotra. I std d z i e j e si l o , e Mewsl r
" irrajno ca moc swej suwerennoci, publiczne naucza
mi> /laoiM poi iga zn solni j a k o kari; przyrodzona. fr C
d/ieia zamieni prawd tych rozmyla w ozy*
0
r o b y ; e [SHwywrzos pociga za sob niepowodzi " ' f

t e n i e s p r a w i e d l i w o w y w o u j e p r z e m o c ze s t r o n y
g w ; e py< ha sprownd/a ruin; e t c h r z o s t w o
la d o u r i k u ; e n i e d b a e r z d y k<unl prowad/-,
rebelii i Ze rebelia p r o w a d z i da rzezi, raezl. P o n l e w a l i * *
nastpuj po zamaniuudu p r a w , p r z e t o k a r y przyrod,,,, '
ftMSZfl z i s t o t y rzcM/y n a - i . powa.' po zamania p .. r W

n a l u r y ; nastpuj wiec p o m d i , j a k u u h Skutki na 1 , r: t

nie UH] j a k o z w i z a n e z nrni c z y j a WOt.


Kon* Sj la T y l a , c o si t y c z y netami*lania, natury i u p r a w n a
s u w e r e n w o r a z e o si t y e z y o b o w i z k w p...|.| :in

drugirl
j a k i e w\ p y w a j z znsad p r z y r o d z o n e g o r o z u m u . A ter*
zwaywszy, Jak rna Jest ta d o k t r y n a od praatykj
O g r o m n e j e z . - e i w i a l a , a z w a s z r z a i y e i k r a j w / a . l,,
k l r e o t r z y m a y swa. m n i k c m o r a l n a z R z y m u i z Alen'
i jak wukiej g b Id flbizofli moralnej potrzeba |
k t r z y maja w awyrh rkaeh w y k o n y w a n i e wadzy *j,
w e r e n n e j . s k o n n y j e s t e m m y l e . Ze In m o j a prace j ^
tak s a m o b e z u y t e c z n a , j a k P a s t w o Platona. 1 o n

w i e m rna l o p r z e k o n a n i e , e nie podobna w o g l e ka


kolwiek usun z a m i e s z k i W pastwie i zmiany rzndo*
wskutek wojny domowej, pki suwerenami nie ^
filozofowie l . e r z g d y z n o w u z w a , e w i e d z a dntyczari
sprawiedliwoci przyrodzonej jost jedvmi wiedz JM> .
I f / m n d l a s u w e r e n w i d l a ich g w n y c h s u g ; 1 tank)
potrzebuj sic o n i obarcza w i e d z a m a t e m a t y c z n ( j ^
ej/o chce Platon) bardziej ni na t y l e , iby dobry?,,
p r a w u r n . za< lu cali lud/i d o s t u d i o w a n i a ych nauk;
dalej a n i P l u t o n , a n i a d e n inny filozof dotychczas, nit

You might also like