Professional Documents
Culture Documents
T O M A S Z II ( ) B li E S
LEWIATAN
c/\ li
\1 \ 11 Ul \. PORMA 1 W i \i>/\
IWN.M w \
O& 11 1 M .(. O I W I I ( KII ( . ( )
Cli W A W / N \ M 1 I ROWUftl
I M "> 4
Sztych wspczesny zamieszczony w wydaniu
holenderskim z r. 1667 A N STW O W E W Y D A W N I C TW0 N AUKOWE
,1 aiyginatti
LEVIATHAN
nr
t| - inafK-r. form mimI powet
u
of a
C O M M O N W I Al III
T o m a s z . H o b b e s i L e w i a t a n " rw
O d t u m a c z a TCTjl
W y k a z dzie H o b b e s a XXI
L B W 1 A T A N
D o p a n a F r a n c i s z k a ( l o d o l p h i n 3
W p r o w a d z e n i e 5
Czci pierwsza
U CZOWIEKU
R o z d z i a I
O w r a e n i u / m \ s l o w J 111 9
R u / d z i a II
O w y o b r a n i 11
R o z d z i a III
J
O n a s t p s t w i e czyli o c i g u v . y o b r a i e Ift
1 R o z d z i a TV r
O m o v v i e 2 4
R o z d z i a V
O r o z u m i e i w i e d z y 34
R o z d z i a V I
O w e w n t r z n y c h p o c z t k a c h r u c h w r o z m y l n y c h , k t r e
p o t o c z n i e n a z y w a j si u c z u c i a m i , i o z w r o t a c h , k t r e s
i c h w y r a z e m 4 2
R o z d z i a V I I
O k o c o w y c h c e l a c h czyli n k o n c o w y c h v\nioskaili r o z u m o -
\\ u n i a 5 5
Rozdzia VIII
Q c n o t a c h , k t r e pooe/.uie z w u n e s i j i n t e l e k t u a l n y m i , o r a z
o p r z y w a r a c h i m p r z e c i w n y c h 5 9
U r u k a i ii i N a i u d > w rt W K r a k OM
Spis tretcl
VI Spis t r e c i VII
Ro/dzial W i l l
( i ri.y. 1 pWWlinlClMr poznania 7^
O puDllS-nych slogaeh vNnd'\ suwerennej . . jj \
Ro/dzia A Elotdsta] w i \
("> m o r y , wartoci, dostojestwie, zaszczycie i godno i . . 74 O oAi.y v\ I J O H I I i rninutnzumu sporczunei p a s t w o w e j . . JR
R o / . b i a l \ \ \
Rord/ia \ l
C) rnych sposobach bycia fl () i n d z i e 225
Rozdzia XH Rn/d/ial \ \ \ I
0 religii 95 () p r a w a e h p a s t w o w y c h . . 1 2 5 4
RoidziaJ MH R o z d / m l \ \ \ II
^ O pi/\i.'id/.ni\m sanie ludzkoci, co si tyczy jej szczcia
1 nieszczcia 1()7
0 pr/rst.-|>st^\ai h i okolioz&ociach uwanmjcych od winy
R o / d / i a W Xl
Ctt druga
O k r l e s t w i e Rora w stanie n a t u r y >Hi
O PASTWU
p r z e d m i o t z a s w e g o w s t r t u c z y a w e r s j i n a z y w a ziem; c o //.,
',, /,, lubi; m d w l >, za, e m e /nWq ( n i e n a w i d z ) tych
jest przedmiotem jego wzgardy, to nazywa nil,c:<-m-
nwciy, dc klrych maj awersj, l a k wice poda
uijm i niegodnym uwagi. T e bowiem wyrazy: dobry.
i lubi, to to n m o ; poza t y m , e p r z e z p o d a n i e o z n a
:/'/. godny wzgardy, s z a w s z e u y w a n e z uw z b i e d n i e n i e m
c z a n a rawaw nieobecno p r z e d m i o t u p o d a n e g o , p r z e ,
,,-ohy, k t r a siQ n i m i p o s u g u j e . N i e m a b o w i e m r z e c z y ,
lubienie za najczciej obecno p r z c d m i o l u . Podobnie
U ora b y p o p r o s t u i b e z w z g l d n i e b y a d o b r a , z a , c z \
rwnie przez awersje o z n a c z a m y b r a k , przez niehibio-
codna Wzgardy? i n i e m a a d n e j r e g u y p o w s z e c h n e j
nie obecno przedmiotu.
jobra i z a , k t r b y m o n a b y o w z i z n a t u r y s a m y c h
Spord apetytw i awersji niektre s ludziom
rzeczy; pochodzi o n a o d osoby czowieka ( t a m , gdzie
wrodzone; na p r z y k a d : podanie poywienia, denia
nie m a s p o e c z n o c i ) a l b o o d o s o b y t e g o , k t o s p o e c z n o
do usunicia wydalin ( k t r e m o n a r w n i e , i t o b a r d z i e j , . i m / e i i t uje ( t a m , g d z i e ona i s t n i e j e ) ; a l b o dli r o z j e m c y
waciwie, nazywa awersjami w stosunku do czego ,/v sdziego, ktrego ludzie, niezgodni m i d z y sob.
co ludzie czuja, w swych c i a a c h ) i j e s z c z e p e w n a ilo tffplnie w y z n a c z a , i k t r e g o orzeczenie uczyni regu
poda, lecz niewielka. Reszta, podaniu p e w n y , i, w tej sprawie.
i omginych raectj oicpotionych, to d e n i a , ktre po
w^aj / dowiadczenia i wyprbowania ich skutkw Jzyk aciski ma dwa wyrazy, ktrych znaczenia /o, co
na sobie s a m y m lub na i n n y c h l u d z i a c h . W stosunki, zbliaj si d o z n a c z e n i a wyrazw dobry i zy, lecz fkh* 1 c o
do rzeczy, ktrych nie z n a m y wcale albo o ktrych ktra nie s* c i l e z tymi znaczeniami tosame; tymi h r z
y d h t r
mylimy, e nie istniej, nie moemy mie p o d a dalej w y r a z a m i s : pulchrum i lurpc. Z tych pierwszy oznacza
idcyih. ni to, eby ich d o t k n i w y p r b o w a . i\ato- to, co p r z e z p e w n e w i d o m e z n a k i o b i e c u j e d o b r o ; drugi
(ttJBaH awersje mamy nic y l k o w stosunku d o rzeczy za to, co o b i e c u j e zo. W naszym jzyku* natomiast
o ktrych w i e m y , e n a m ' s p r a w i y p r z y k r o , lecz r w nie m a m y nazw tak o g l n y c h , aeby nimi wyrazi to
tpawl przykro, czy nie sprawi. nych s p r a w a c h uywamy sowa adny, w innych sowa
pikny albo liczny, albo grzeczny, albo szanowny, albo
O tych rzeczach, ktrych a n i nie p o d a m y , a n i nie
przystojny, a l b o miy. A dla oznaczenia tego, co znaczy
nienawidzimy, mwi si, e nimi gardzimy. Wzgarda
lurpc, uywamy sw paskudny, szkaradny, brzydki,
na jest oJcym innym, ni b e z r u c h e m c z y te o p o r e m
nikczemny, obrzydliwy i temu podobnych, jak tego
serca w stosunku do dziaania p e w n y c h r z e c z y ; j p o c h o d z i wymaga temat. Wszystkie te sowa, postawione na
'-i fet Mft j u jest poruszone jako inaczej prze^ j waciwych miejscach, nie oznaczaj nic innego, ni
min c z y p o s t a w , ktra obiecuje dobro i z o . T a k i/
Czowiek
46 _-~~~~~ ~~ m
49 -
Potdanie, by sprawiajc k o m u k r z y w d s k o n i MCIWO
Gniew z powodu s/kody i krzyw <lv u c z y n i o n e j m n o m u go. iby p o l e p i jakie s w o j e wasne d z i a a n i e , n a z y w a m y
m.vr//rM.sf///.
niesprawiedliwie, nazywa sic o r W ^ n m . Podanie, a e b y w i e d z i e e . d l a c z e g o i j a k , jest ricka- OMmmM
dobra dla Innego czowieka j e s t ^ r / i . irns<i((; t a k i e g o p o d a n i a n i e m a a d n a inna i s t o t o
. r/n.--'-' ywa poza c z o w i e k i e m , tak i. c z o w i e k a n i e rtylko r o
Pobra
rwtwctlnc w ogle fest dobroci. zum, lecz. r w n i e l o s z c z e g l n e uczucie w y r n i a s p o
rd innych z w i e r z t , u k t r y c h pragnienie, p o y w i e n i a
feftaW* bogactw jeai riafetw*^ nazwy aj , , , , y
ChciiroiS i i n n y c b przyjemnoci / m y l o w y c h t a k p r z e w a a , i
, z odcieniem nagany, a l b o w i e m l u d z i e , k t r z y
wlgaj;
( a w s z e
Odbiera broake, 0 p o z n a n i e p r z y c z y n . J e s t t o p o d a n i e
podaj dbr, s r u e z a . l o w o e i * g d y m m j e
Semniej to podanie samo />rzez si bd z a s u g u j e
ro/kow\ ducha, ktre trwaoci z a d o w o l e n i a ,
daje stae i n i e z m o r d o w a n e z d o b y w a n i e w i e d z y , p r z e
jakie
u, moc i n o M '< 8 W
m i
"^wrtMilu >e skutkw, n j pacz, - . i p o r u s z e n i a m i , k t r e z j a w i a j Stq M g l e ;
k
duchu
Pn'rna, ktra polep-a na tym, i w nas samych w y o - z n a k i e m , e ceni s o b i e d o b r saw<f, i jest. g o d n e p o c h w a y .
,-.-,/;inv sobie flkcyjaa uzdolnienia i m o i i w o ^ r i , o kt- I starych l u d z i jest znakiem t e g o s a m e g o , l e c z e p r z y
Chodzi Zbyt p n o , n i e j e s t c h w a l e b n e
N ,R . I I M . e ic/i nie p o s i a d a m y , zdarza liq n a j c z c i e j
J U I 1
pogarda d l a d o b r e j s a w y n a z y w a si h<:ivsli/dem.
u* modych Judzi, k t r z y si k a r m i Opowiadaniami Hezu ttyd
Smutek z p o w o d u n i e s z c z c i a , j a k i e d o t y k a innego
prawdziwymi Jub z m y l o n y m i o w s p a n i a y c h b o h a t e r a c h ;
c7\a\\ ieka, j e s t litoci, i p o w s t a j e , irdy s o b i e p r z e d s l a - LUOC
,,. prdinO BZeto k o r y g u j e wiek i zajcie sj praca
w i a m y , W p o d o b n e ni<-/,/<-, ie m o e d o t k n n a s sa
\ .../// //<7<rfoi j e s t uczuciem, ktre rod/.i te QrymQMy
,\'a/rl<: m y c h ; i d l a t e g o n a z y w a s i l i t o r w n i e wspczuciem;
t
ul.-,,.,., najbardziej ci, k t r z y gwnie licz na pomoc czy si i deniem, aeby zaj miejsce wsp- (ti>spiza-
zrwuriizna, a wic kobiety i dzieci. Dlatego te j e d n i z a w o dn i ka albo stawia m u przeszkody, to nazywa si w o d n l c t u
' o )
CzowieK
danie, ktre jesl wynikiem poprzedniego namysu,
e W C Z B 8 definicja jest t o s a m a 1 t, j a k d a e m p o w y e j .
w
U ola Wie* J o s l
ostatnim podaniem a> namyle. 1 chocia
n',\\im\ potocznie, e czowiek m i a k i e d y w o l . a.rl>\
' m N ( | ( ( n i sm.i. 6-d3 u pewnych chwilach ywimj M
uczyni j a k r z e c z , lecz e t e j r z e e z y m i n i o t o z a n i e c h a .
M . n)/( ;,,. f l .> /-'..mi j ; , osign, Umaj nul
10 przecie jest to tutaj waciwie tylko skonnor,
doi/ei) uczucia
zwtpienia ez> o b a w y , z.e j e j , v ktra nie d o p r o w a d z a do a k t u w o l i i d z i a a n i a rozmyl
ng/airniemy. ot caa la s u m ; . p o d a , w s l r o w , nego, dziaania b o w i e m n i e zaley tu o d tej skonnoei,
, ' > , i o b a w . ktre powraraj w c i , pkJ rzecz ,| ,.a
r u 7 :i
| 2 e C o d skonnoci ostatniej c z y ostatniego podania
albo' nie zostanie 08iegn*ca. a i b o nie zostanie uznana jeli bowiem podania, ktre si zjawiaj. r/\in;i
z niem../lnv. e;,|a ta u m n jesl co nazywamy dziaanie rozmylnym aktem woli. to w takim razie
y tej s a m e j racji wszelkie zjawiajce sir wstrty winn\
Co d rzeczy DiJnlonych wiec nie ma miejaea na namy*^ D v z y n i e t<> s a m o d z i a a n i e n i o r o z m y l n y m i n i e z a l e n y m
(
g d y jest oczywisto, i niepodobna i. li z m i e n i ; nie m a pd WOl; lecz w takim razie jedno i to -anio dziaanie
te* miejsca c o do rzeczy, 0 fetory** wia.1,.,,1,,, ft 6
l, |oby v i rozmylne, i nierozmylne
M.cn.o/.ljwc, lub o k<r> h sio MIYSII, e s memn\i^ , ( t
Std jest o c z y w i s t e , e n i e t y l k o dziaania, k t r e tna-
albowiem ludzie wiedza aibo myl, e t a k i n a m y s j e s t
|; , pocztek w chciwoci, w ambicji, w chuci i w innych
pr/n\. \al.Min.iM c o d o r z e c z \ , k t r e s n i . M . i . / l i u r , | , . Cz
% w innych pki y j e m y t u t a j ; y c i e w s z a k s a m o n i e j e s t n i c z y m
o n a uczyni .ni
l l l s z _^ ^ prnoci, r ( j d J e z y k
innym n i r u c h e m i n i e m o e w n i m nie b y p o d a n i a
za p r z > T n d k ^ h J - e
/ ^ ^ ,, oplalywnym / r / / m
, . v t e o b a w y , p o d o b n i e j a k me m o e w n i m n i e by.
7
wic m o g p r z y p i s a w s z y s t k i e p r z e o b r a e n i a religii
wiecie j e d n e j i tej s a m e j p r z y c z y n i e , a m i a n o w i c i e
zostaa usuuu-iu ff Anghi oraz w innych czciach w i a t a w
| p o w i e d n i m k a p a n o m , i t o nie t y l k o w Kociele
rte*cii**kiQgO
cb czciowo dla tej s a m e j p r z y c z y n y , |||lM)1
o te gdy brak cnoty u pakerzy, to braknie rwnie katolickim, lecz rw rur/ nawet i w t y m , k t r y najbar
n k
letkich, ktre przyno** tak w y r a n i e korzy papieo gjj Bzasem czowiek wyranie silniejszy na ciele lub %
" r , >
" '
n
Czowiek I , 13
przyjemno-. w kontemplowaniu swej wasnej mory
u aktach p o d b o j u , k t r y p o s u w a j d a l e j , n i t t e g o w y m a g a
,vowioK w swoim P r/oKon.-.in'.i posiada w wikszej ,vlasnc icli bezpieczestwo, przeto inni ludzie, ktrzy
mierze ni czowiek poipoUt^ l o znaczy: ni w s z y s c y gfcdnad b y l i b y zadowoleni skromnymi granic mi. na
inni ludzie v , v v w v jego samego i nielicznych innych, inoglihy o s t a si na d u g o , p o l e g a j c t y l k o n a w a s n y c h
k ( r v c h 011 lUMtf* ^ w z g l d u na ich s a w o a l b o na t o , iech obronnych, gdyby przez napo nie zwikszyli
e m-.ja z g o d n e z n i m cele. Taka jest bowiem na swej m o c y . A w o b e c I , - , , takie powikszenie wadztwa
tura czowieka, e choby nawet uznawa, i wielu n a d ludmi winno by dozwolone czowiekowi, skoro
innych ma Wiek**? d o w c i p , w ! * k f i q w y m o w c z y wiedza -l niezbdne dla jego zachowania.
0 preeCtei z trmlnocia. w i e r z y , iby byo wielu ludzi L u d z i e nic z n a j d u j przyjemnoci w yciu gromadnym
rak mdrych iak on s a m : s w j w a s n y r o z u m w i d z i on prtseciwnie, raczej znajduj wiele przyfcrolij, gdzie
Imwiem bezporednio, r o z u m i n n y c h ludzi za z pewnej nie ma m o c y . ktra by bya zdolna trzyma w strachu
odlegoci. Lecz to dowodzi, e w t y m punkcie ludzie ich w s z y s t k i c h . Kadj czowiek bowiem uwaa na t o ,
M| raczej rwni, ni nierwni. Zazwyczaj b o w i e m n i e ma In j e g o Iow a r z ) sz g o . c m l u t y m s a m y m s t o p n i u , w j a k i m
newnfojseego znaku, e' jaka rzecz jest rozdziele.-, l U 1 gam siebie c e n i . A na w s z e l k i e o z n a k i p o g a r d y c/\
miedzy udtmi r w n o , n i t o , e k a d y c z o w i e k j e s t z a d . 0
niedostatecznej oceny odpowiada z natury rzeczy t y m ,
wolony z t e g o , co m u si d o s t a o . e usiuje, o ile t y l k o ma odwag, wymusi, na t y c h ,
rz t e j rwnoci uzdolnie wypywa rwno nadziej ktrzy nim pogardzaj, wiksze uwaanie, czynic im
g frfltffT 1 < (
e moemy osign nasze cele. Jeli wic jacy dwaj |;( K;,; krzywcie (a p o r d tych, co nie maj n a d sob
u-ynikt> ludzie pragn, t e j s a m e j rzeczy, tttrej niemniej n i e mo takiej jednej siy, ktra b y ich t r z y m a a w spokoju,
brak g i b a j p o s i a d a , t o staj si nieprzyjacimi; i na d r o , odwaga ta j e s t doti dua, b y si m o g l i zniszczy w z a -
zaufa
wego celu wszystkim jest zachowa
a
do (ktrym przede
innie), na i n n y c h za t y m wanie przykadem.
nie wasnego istnienia, a czasem tylko wasne zado
Tak wi< \> n a t u r z e c z o w i e k a z n a j d u j e m y trzy zasad
wolenie) staraj si zniszczy j e d e n d r u g i e g o a l b o sobie
nicze p r z y c z y n y wani, rierwsza, to r y w a l i z a c j a ; druga,
podporzdkowa. A stad. g d z i e n a p a s t n i k nie p o t r z e b u
(o I U C U I U O M , i i / i i a , io zuza suaw y . $
je si b a niczego wicej, ni siy i n n e g o poszczeglne,
pierwsza sprawia, e ludzie dokonuj n a p a d w da
go czowieka, tam, jeli jeden sadzi, sieje, b u d u j e lub
skn; druga, e czyni to dla swego bezpieczestwa;
posiada wygodn siedzib, inni, j a k mona o c z e k j .
y N
U ; ! (
wolno. A napastnik z kolei w y s t a w i o n y jcat na podobj samych rzeczy broni; trzecia czyni uytek z gwatu
niebezpieczestwo ze s t r o n y innych ludzi dla takich drobnostek jak sowo, umiech, odmienna
widzi adnej innej siy do w i e l k i e j , b y m o g a m u zagra, jest wic oczywiste, e g d y ludzie yj nie majc Gdzie *
/i- l-l >< pni o nie czyni o n n i c w i c e j n i t o , czego nad sob mocy, ktra by ich wszystkich trzymaa mapastwa,
tam zawsze
wymaga j e g o wasne s a m o z a c h o w a n i e ; a t o j e s t oglnie w Strachu, to z n a j d u j si w s t a n i e , k t r y si z w i e wojn;
dozwolone. Ale poniewa s ludzie, ktrzy znajduh
.
Czowiek r, 1,13
wolnoci p o s z c z e g l n y c h j e d n o s t e k .
Jasnej woli d l a z a c h o w a n i a w a s n e j i s t o t y , t o z n a c z y :
Ta wojna kadego czowieka z kadym innym lei,
iwego Wasnego y c i a ; i c o z a t y m i d z i e , w o l n o c z y n i e n i a
oia [SSSCZ6 skutek. e nic t u t a j nie m o e b y niespra
uojnir nie rgzystkiego, c o w s w o i m w a s n y m s d z i e i r o z u m i e n i u
nie jest wiedliwe. Pojcia tego, 00 suszne i niesuszne, s p r a w i c - ,,,.,1/ic on u w a a za n a j s t o s o w n i e j s z y r o d e k d o t e g o
rtuprauU- d l l w o i c i j niesprawiedliwoci, nie maj tu miejsca. echowania,
Gdzie nie ma nad l u d m i j e d n e j wsplnej mocy, tam
nie ma p r a w a ; a g d z i e nie m a p r a w a , t a m n i c m a n i e - przez wolno rozumie si, zgodnie z w a c i w y m zna-
>niem l e g o sowa, brak z e w n t r z n y c h p r z e s z k d , k t - Co to fest
BprawtedhwOcl, Sia i podstp s w wojnie dwie m i , l/(
wolno
kardynalnymi cnotami. Sprawiedliwo i niesprawiedli. ( i . czsto m o g pochon cz sil c z o w i e k a , jakie by
WGid nie s w o g l e wadzami ani c i a a , ani umysu. nig u y na o s i g n i c i e s w e g o c e l u , a l e n i e m o g m u
G d y b y nimi b y y , t o m o g y b y b y w c z o w i e k u , k t r y b y przeszkodzie, by z u y reszt s w y c h si w e d l e tego, co
by sam na wiecie, p o d o b n i e j a k m o g by w n i m w t e d y dyktuje rozumienie i rozum,
z m y s y i uczucia. S to c e c h y , k t r e p r z y s u g u j ludziom prawem n a t u r y ) (lcx naluralis) j e s t p r z e p i s l u b regua
, ktr znajduje rozum i ktra c z o w i e k o w i zabrania Co to jest
w spoeczestwie, nie za w s a m o t n o c i . I z t e g o stanu
prawo
wojny wypywa r w n i e , e nie m a w n i m ani w a s n o c i ,/uiir to, co jest niszczce dla j e g o ycia lub co odbiera
natury
ani w a d z y , ani r n i c y m i d z y m o i m i t w o i m ; d o k a d e g o n l l l rodki zachowania ycia; i ktra nakazuje mu
czowieka naley tylko to, co moe sam zdoby, ,ib,i o t o , c o w j e g o rozumieniu najlepiej moe jego
i na tak d u g o , j a k dug m o e to utrzyma w s v,
U
fyrie zachowa. Cho bowiem ci, k t r z y mwi o tej
m o c y . T y l e o t e j z e j s y t u a c j i , w j a k i e j s a m a n a t u r a stawia iprawie, zazwyczaj mieszaj jus i lex, uprawnienie Rtrttca
czowieka, niemniej d a j e m u o n a m o n o w y d o b y si jprawo, t o p r z e c i e n a l e y t e r z e c z y r o z r n i a . A l b o w i e m mt
***y
z tego pooenia; ta m o n o t k w i w czci w j e g o uczu uprawnienie polega na w o l n o c i , b y co w y k o n a lub 1
w stosunku do innych ludzi, jak golw jest przyzna ,pcwnione l u b pozostawione, b y z niego korzystali;
7 ;
b y c z y n i w s z y s t k o , c o m u si p o d o b a , w s z y s c y hidza,' P ru
. ~ i A obowizek
bd Jest rnica m i e d z y p r z e n o s z e n i e m U p r a w n i e n i a d o
j e przyj. I Znakami t y m i s bd t y l k o s o w a , b q rzeczy i p r z e n o s z e n i e m , inaczej: wrczeniem samej
te tylko dziaania; a l b o ( j a k t o sie dzieje, n a j c z c i e j ) rzeczy. R z e c z b o w i e m m o n a o d d a j e d n o c z e n i e z p r z e
i sowa, i dziaania, i tafcnaldM tobowtpaniaml, k t r e niesieniem u p r a w n i e n i a , j a k w w c z a s , g d y si k u p u j e
udzi wia/a i obliguj; z o b o w i z a n i a m i , k t r e m a j ; , i sprzedaje za g o t w k a l b o p r z y z a m i a n i e dbr c z y
SWQ m c c n i e z wasnej s w e j n a t u r y (niczego bowiem n i e xj e m i ; a l e m o n a j t e w r c z y . - w pewien c z a s po t y m .
amie si a l w . e j ni d a n e g o s o w a ) , lecz ze strachu Albo znw jeden z kontrahentw moe dostarczy
/ed
f l t pewnymi ujemnymi konsekwencjami, gdyby rzecz u m w i o n , do k t r e j si z o b o w i z a , i p o z w o l i
drugiemu, i b y w y k o n a s w o j e z o b o w i z a n i e p n i e j
zostay zamane. p e w n y m o k r e l o n y m czasie, z a w i e r z a j : , e m u d o t e g o
w
z t e g o , i z n o s i m y , e inny czowiek cierpi o d r a n lub BnlOWa, lecz dar n i e o d p a t n y c z y aska, ktre t o sowa Dar
nirod patny
e j e s t u w i z i o n y ; j a k rwnie dlatego, e c z o w i e k nie oznaczaj t sarn rzecz.
Znaki u m o w y s Bibo wyruinc, a l b o d a d z si wywnin- Znaki
moe p o w i e d z i e , g d y widzi, i inni l u d z i e n a s t a j na
wyrane
niego, czy chc g o pozbawi ycia, czy te n i e . W r e s z c i e shminr S w y r a n e sowa wypowiedziane ze zrozu
umowy
za m o t y w e m i celem, dla ktrego czowiek t a k zrzeka mieniem t e g o , c o o n e o z n a c z a j . I t a k i e s o w a s u y t e
si i przenosi uprawnienie, nie jest nic innego, nij albo w c z a s i e t e r a n i e j s z y m , a l b o p r z e s z y m . N a p r z y k a d :
bejJEpleczonatWD wasnej osoby, ycia i zabezpieczenia daje, zapewniam, daem, zapewniem, chc, eby lo byo
rodkw d o zachowania ycia tak, iby n i c s t a o si twoje. A l b o w c z a s i e przyszym: dam lo, zapewni, kt6re
ono uciliwe. Jeli wic czowiek s o w a m i l u b innymi to sowa, o d n o s z c e si do przyszoci, nazywaj si
znakami zdaje si r e z y g n o w a s a m z t e g o celu, ktremu priyrzeezeniem.
miay s u y t e znaki, t o n i e n a l e y r o z u m i e , i o n to Znakami Opartymi na wnioskowaniu s czasem Znaki
mi al na myli l u b e t o b y a j e g o w o l a , e c z e n i e w i e d z i a wnioski z e s w , c z a s e m wnioski z milczenia albo z n w umow
r*
jak takie sowa i dziaania naley interpretowa. i dziaa, a l b o j e s z c z e z zaniechania dziaania. Oglnie d a j c e
. *jj
Wzajemne przenoszenie uprawnie ludzie nazywaj gai znakiem jakiej u m o w y , o p a r t y m na w n i o s k o w a n i u .
Czowiek I, 14
118
i. H
h r
"\' w t jeeli odnosz, s n ; do czasu przyszego intencj p r z e n i e swoje uprawnienie, skoro ju otrzyma
S mm
Darowani?
dokonuje i BfiwierajS ""' - p r z y r z e c z e n i e , s;, n i e d o s t a t e c z n y , , ,
l ,,> k o r z ^ z a ktr d a j * wzajemnla przyrzecze I Ti
iii iowami znakiem darowania i d l a t e g o nie s w i c e . Jeli b o w i e m o o w a a o
n me c h e a , iby byy rozumiane j e g o * * * l n k
^ d . z e n . a . d l a t e g o te p r z y kupnie i s p r z e d a y o r a z
t roci lub rfom to s one z n a k i e m , ze j e s z c z e nie daem, i w o b e c
,Z*szloki m y c h a k t a c h u m o w y p r z y r z e c z e n i e jest rwnow/
tego moje uprawnienie nie zostao p r z e n i e s i o n e , lecz
p r / y
P
, r a mfl b y d a n a t y l k o t e m u . k t o z w v e ,,,,, ,
. , woli Jest te wielka rnica w z n a c z e n i u n a s t p .
k / N : l | v
u
gdy czowiek obiecuje nagrod temu, kto przyjd^ zasuguj s i n a t o u k o n t r a h e n t a , iby on p o z b y sie
pierwszy (lo mety w wycigach. Tutaj d a r jest dobro* iWagO uprawnienia; gdy chodzi o dar, mnie si nie
w o l n y i . I M M i., sowa dotycz przyszoci, t o przecie* l i : l i r / v i o . b y d a r c z y c a rozstaj sj z e s w o i m uprawnie
uprawnienie ju zostaje przeniesione: gdyby bowiem niem; lecz n a l e y m i sie to, b y rzecz si s t a a raz.,
czowiek, ktry Wypowiada te s o w a , nie chcia, by j e
n.oja ni Innych, g d y o n j u z r z e k si t e g o u p r a w n i e n i a
tak ro/iirmano, to nie p o w i n i e n b y ich Wypowiada | |o, j a k m y s i e , chc wyrazi szkolarze w rozrnieniu
Znaki W umowach uprawnienie przechodzi na d r u g j j osob, rdzy meritum congrui i meritum condlgni. Wobec
umowy uf
na i\lko tam, gdzie sowa dotycz teraniejszo, tego b o w i e m , e B g W s z e c h m o g c y przyrzek r a j l y m
iowami
dbo przeszoci, l e c z r w n i e t a m , g d z i e o d n o s z si do ludziom (olepionym przez, chuci, > cielesne), ktrzy
dotyczcy
mi zarwno zoci. Albowiem wszelka umowa jest przenie- potrafi przej przez len wiat r e s p e k t ujo ' p r z e p i s y
ziemie, p r z e n o s i na d r u g i e g o , n a l e y r o z u m i e , r w n i e uprawnie
Kiedy s <.d\ ZOStaje zawarta ugoda, ktrej moc adna nie do
niewane stron*nie d o k o n u j e swego wiadczenia w chwili obecnej, uprawnienie d o z i i t r a w , i d o w s z y s t k i e g o , c o na t e j irodku-
umowy
lecz g d z i e s t r o n y z a w i e r z a j sobie w z a j e m n i e , tam w pier j<mi r o n i e ; i t e m u . k t o s p r z e d a j e m y n , n i e w o l n o
7
- wzajem
wotnym stanie n a t u r y ( k t r y j e s t s t a n e m wojny kadego odwrci k i e r u n k u p o t o k u , k t r y t e n m y n w r u c h
nym
wprawia. A ci l u d z i e , k t r z y d a j j a k i e m u c z o w i e k o w i
-aufaniu czowieka z kadym innym) prna jest taka ugoda,
Uprawnienie d o suwerennych rzdw, daj m u , jak
M-li p o w s t a j e zasadna w t p l i w o , c z y d r u g a 8 tron a p,
a l e y rozumie, u p r a w n i e n i e d o p o b i e r a n i a p i e n i d z y
wykona. .Jeli natomiast istnieje m o c w s p l n a n a d ob\,|.
n
i | ony w a n i a s p r a w i e d l i w o c i .
wiadczenia
v
dostateczn, b y zmusi ich d o wypenienia
lo laka ugoda n i e jest p r n a . K t o t u b o w i e m wiadczy \ i e podobna zawiera ugod z dzikimi zwierztami,
Nie ma
pierwszy, nie ma p e w n o c i , e drugi wykona pniej ribWtem nie r o z u m i e j c naszej m o w y n i e rozumiej ugody ze
wnie na i n n y c h ; g d z i e z a n i e m a w z a j e m n e g o p r z y
s k p s t w o , g n i e w i i n n e uczucia i n a m i t n o c i , o ile Qf
jcia przekazw, t a m n i e m a u g o d y .
dziaa strach p r z e d j a k m o c , k t r a moe zastosowa
przymus; li\Uiej za m o c y nie podobna przyjmowa Nie podobna zawiera ugody z Bogiem inaczej, ni
Nie ma
H stanie pierwotnym natury, gdzie wszyscy ludzie gg /; , porednictwem takich ludzi, Z k t r y m i B g rozmawia ugody
sobie r w n i i s s d z i a m i t e g o , c z y s u s z n e s i c h wasno h;|d poprzez nadprzyrodzone Objawienie, bd te Z Bogiem
OBAWY. I w o b e c t e g o t e n , k t o p i e r w s z y d o p e n i a swego poprzez swoich zastpcw, ktrzy rzdz pod jego bez
specjalne gi
'w iad./[..i, oddaje si w rce swego wroga, co jest wadz i W jego imieniu. Inaczej bowiem nie w i e m y ,
objawieniu
sprzeczne z u p r a w n i e n i e m (ktrego nigdy si z r z e c nip czy Bltt ugody zostaj, c z y t e nie zostaj przyjte.
moe) do obrony wasnego ycia i rodkw d o Y, i, Dlatego t e ci, k t r z y lubuj jak rzecz sprzeczn
Ale w stanie r z e c z y p a s t w o w y m , gdzie i s t n i e j e moc z jakim prawem natury, na prno lubuj, jako e
ustanowiona na t o , B Y z m u s z a tych, ktrzy w innym niesprawiedliw rzecz jest wypenia takie lubowanie.
przypadku zamaliby swoj wiar, ta o b a w a nie jest Jeli z a j a k r z e c z n a k a z u j e p r a w o n a t u r y , t o w w c z a s
iu/ uzasadniona i dlatego ten, k t o moc ugody ma obowizuje nie lubowanie, lecz t o prawo.
! imniek I. 14
j j4 Prawa natury 123
Materi cz> . v s i i (albowiem ugoda jest Wojna. 1 n a w e t y j c w p i n -I wie, j e e l i zosta.-ni /im s/..ny
n n m
j o t e g o , b y si o k u p i u z o d z i e j a , o b i e c u j c m u p i e n i d z e ,
moe by P "\' . . , , n . , i to aktem ostatnim,
r z r , 1 n
( / V ; l k
w a l n i a m n i e z. l e g o o b o w i z k u . Co b o w i e m m o g p r a w n i ,
namysu); i COi 3 ^ i przyszoci
^^rtW^
z
c 0 n a s t q p w
i ,. uwasans j<
0
ni p r z e d m i o t e m u g o d y e s t r a c h u ; c o z a p r a w n i e c z y n i
.,,> sawiera >'go.:. w i a d o m o , j e s t niemoliwe. p r z e d m i o t e m u g o d y , t e g o n i e m o g p r a w n i e nie dopeni.-
Przyrzeka wic^to, ^ o k a e si d o p i e r o p 0 z n i e j Wczeniejsza ugoda prn czyni ugod pniejsz. u da go
jest
m
u g o n n
c o p r z P t iiem byo uwaane za moliwe, \lbowiem czowiek, k t r y przenis dzi swe uprawnienie z
t*dnym
niemoliwe I O
' t w a n a i obowizuje (wprawdzie innego czowieka, nie m o e g o przenie j u t r o na c r v m , , r i
~
1
. ii _xi t n ugod
t o w v k o n f n i a rzeczy, samej p r z e z si niemoliwej)
V
i n n e g o ; i d l a t e g o p n i e j s z e p r z y r z e c z e n i e n i e przenosi , drugim
-L wiadczenia r w n e j wartoci pieninej; a d n e g o u p r a w n i e n i a , l e c z jest p r n e .
' " * t o Jesl r w n i e niemoliwe, do rzetelnego U g o d a , b \ m si n i e b r o n i si p r z e d si, j e s t z a w s z e Ugoda, te
n
T n . i " " n w " i i u : . j n ^ o d s w o i c h u g o d na dwa sposoby: do t e g o , > b r o n i si p r z e d m i e r c i , r a n a m i i u w i z i e -
D r
siebie, jest
niem, a n i g o si z r z e c ( u n i k n i c i e t y c h r z e c z y j e s t w s z a k nieu-atn,,
ugod, wykonuj, albo przez to, z e w y k o n a n i e
gdynym c e l e m z r z e k a n i a s i j a k i e g o k o l w i e k upraw
TaZZ L P
Z Z W 'im darowane. Wykonanie wiadczona jest
nienia); a w o b e c t e g o p r z y r z e c z e n i e , e s i n i e b d z i e
n ' l l n r d n y m k o c e m z o b o w i z a n i a ; d a r o w a n i e za wiad-
gi ,wiao o p o r u , w a d n e j u m o w i e ai6 p r z e n o s i a d n e g o
"; . ; fest r e s t y t u c j w o l n o c i ; j e s t t o b o w i e m zwrot,,,
Uprawnienia i n i c w i e . C z o w i e k w p r a w d z i e m o e
e n i
s d w a bardzo oglne przedmioty. Jeden, to moc nie ganie zas ria i n n e r z e c z y , j a k to ludzie czyni w mowie
potocznej, n i e j e s t p r z y s i g a n i e m , l e c z b e z b o n y m zwy
widzialnych . l u c i w ; drugi, to moc tych ludzi, ktTZ)
czajem, k t r y si p r z y j p r z e z z b y t n i g w a t o w n o w m o
h\ Doaiazi s/kod przez niedopenienie umowy. Ja^'.
wie.
kolwiek z tych dwch pierwsze uczucie jest wiksz
m o c , t o p r z e c i e o b a w a d r u g i e g o j e s t z a z w y c z a j o b a w a ig,
O k a z u j e si w i c , e p r z y s i g a n i e d o d a j e n i c d o z o b o Przysiga
niejsz. S t r a c h p r z e d p i e r w s z y m j e s t w k a d y m c z o w i e k u nic nie do-
wizania. A l b o w i e m u g o d a , jeeli jest z g o d n a z p r a w e m .
jest jego wasn religi i tkwi w naturze czowieka'
nim powstanie spoeczno, pastwowa; drugi strach
nie Mewi tak w n a t u r z e l u d z k i e j ; c o n a j m n i e j z a n i e ma
lit
rttotih B o g n bez przysigi tai Mm,
klrn b y z m u s z a a l u d z i w r w n y m s t o p n i u do d o p e -
zobouin.-.U-.- !
, { jest niezgodna z praw.,,,
ich u g d s t r a c h e m p r z e d j a k kar, w i k s z
jak / Py* %J up
c eboebv bya potwierdzona przez
ni k o r z y , j a k i e j si. s p o d z i e w a j , o ile z a m i s w
w ogle nic
u g o d ; i k t r a b y z a b e z p i e c z a a tc_ w a s n o , j a k l u d z i e
przy^eC*-
z d o b y w a j p r z e z u m o w , w z a m i a n za o g l n e u p r a w n i e n i e
do w s z y s t k i e g o , z k t r e g o r e z y g n u j ; ale t a k i e j moi>
nic m a , n i m p o w s t a n i e p a s t w o . T o s a m o m o n a r w n i e
( H l-HAWACH NATURY
<
X N V
w y p r o w a d z i ze z w y k e j definicji sprawiedliwoci, j a k
rnitOry wedle klrego jesteSm> /,,
daj S z k o y . M w i o n e b o w i e m , e sprawiedliwo
7
r/nr/.M.oszenia na i n n y c h ludzi takich upra-
jest trwa wol dawania Kademu czloiciekoim leyo, co
7'rrr./' po\via/ani I ^ r z v i n l 1 n i c sl .-.nowi p r z e s z k o d d o u s t a -
mU sic naley. A l e t a m , g d z i e j e s z c z e d o c z o w i e k a nic nie
n a l e y , t o z n a c z y : g d z i e nie m a w a s n o c i , n i e m a r w n i e
;>r.7U" w n i e . ****** d2aju
r0 ludzkim, pynie prawo trzecia,
natury' t n i e s p r a w i e d l i w o c i . 1 g d z i e nie m a m o c y , k t r a w y w i e r a
sprauiedli-
P
' < , J
" * f i ludzie winni dopenia zawartych umw.
przymus, t o z n a c z y : g d z i e n i e m a j e s z c z e pastwa,
WoS m i o n o w i c i o . bb _ ^ prne . nie su. n i c z y m innym
nie m a i w a s n o c i , j a k o e t a m w s z y s c y l u d z i e
bez c z e g o umo y^. ^w0 wcza8 uprawnienie wszystkich
maje u p r a w n i e n i e d o w s z y s t k i c h r z e c z y . S t d w i c t a m ,
'"'i PU
dl wU.'.k ich
y N
rzeczy pozostaje niezmienne i l n y
gdzie nie m a p a s t w a , nic nie jest niesprawiedliwe
, u d 7
' w c i * w stanie wojny. pak WlQC i s t o t a s p r a w i e d l i w o c i p o l e g a na d o t r z y m y w a
'!;.''''o natury jest rdem i pierwowzr,.,,, s p niu w a t n y c h U g d ; w a n o z a u g d ZACZyne SiC] d o p i e r o
pr***** Z ( i d z i e b o w i e m nie z o s t a a p o c z t k o w o . z a
z ustanowieniem m o c y p a s t w o w e j wystar-zajcej d o
woi i nie- wiedhWO>< i. a d n e u p r a w n i e n i e nie z o s U r ,
tego, i b y z m u s z a l u d z i d o z a c h o w a n i a u g d ; i d o p i e r o
VWCZa9 rwnie zaczyna M wasno.
cie korona powinna mu przypa i co insane prne Lc amie ugod i t y m samym deklaruje, e myli,
Lewiatan 9
1.15
130 131
, Z V z d o b r c i a pewnej I w i e c z n e j szczh-
V C
t o s a m o w i n n o b y w y s t a r c z a , b y nie zawiera, z n i m
l h i c inkokolwicU
C S i C 7 n
d r o g a , 1o j e s t t o rzecz f 0
tej ugody.
m 6
' f l o bowie.n p r o w a d z i t y l k o j e d n a m o l i w a
c i W
mieszna: do W p i e , lecz d o t r z y m y w a n i e u g d .
i n i a i l
Nzw> .sprawiedliwy , , wiedli w y , o d n i e - , , . v r a
one z g o d n o a l b o n i e z g o d n o z a c h o w a n i a z r o z u m e m * - t p r a w i e
'" ^
7 , / r
rozumowi; choby bowiem osigno
"ZZ
f l
<" " ; ^M , M
* * * * U> o z n a c z a j z g o d n o
Z O n e d 0
j e s t * * * * * .. , o e n.ona t e g o r o z u m n i e
b w J n d z i
J ^ r i mm
tege z a n i e d b u j e . W n a s z y m j z y k u c z c i e j t a k i c h l u d z i
* wiec jest p r a w e m na- BfiZyWB si r a c z e j mianem prawych i n i e p r a w y c h , ni
sprawiedliwych i niesprawiedliwych, cho nazwy te
T U R Y
' . H k t r z y id dalej i n i c c h c w i d z i e p r a w a
m : l j ; , to s a m o z n a c z e n i e . Prawy w . R C c z o w i e k n i e "traci
S f l
m.nchi j a k i e p r W a d z a <1o z a c h o w a n i a ycia
,,.. miana przez j e d n o bib par, dziaa u.esprawiedli-
--.ulach,
nwli, klre wypywaj z nagego uczucia a l b o z o m y k i
e 0 prowadz d o osignicia szczsh WOSCI wiecznej
ktre pio j c h r o 7 u r m e moe prowadzim u
00 d o r z e c z y l u b o s b ; i r w n i e c z o w i e k n i e p r a w y nie
przestaje b y t a k i z e w z g l d u na takie dz.alania. ktrych
P
i m i
7 ! m J e u g o d y , k t r e w o b e c tego j e s t s p r a w i e .
dokonuje albo od ktrych sie p o w s t r z y m u j e ze strachu,
l Test
I - cudzie, k t r y m su: w y d a j e ,
fegO w o l bowiem ksztatuje nie sprawi,.Iliwo, lecz
zasug zabi czy zoy z tronu krla l u b si widoczna k o r z y z t e g o , c o m a z r o b i . T y m , c o l u d z k i m
" z b u n t o w a , krla, k t r e g o p o s t a w i a nad dziaaniom daje smak s p r a w i e d l i w a , ,. j M t pewnego
m m, e h wasna z g o d a ) . e j e d n a k me mamy p r z y r o d z o n e j rodzaju szlachetno czy mstwo i odwaga (rzadko
wiedzy o stanie czowieka po mierci a tym mniej spotykana), ktra sprawia, e czowiek nie chce za
o n a r o d z i e , jaka wwczas spotyka za z a m a n i e wiary. wdzicza s w e g o zadowolenia z ycia oszustwu c z y te
Lz'Ivlko ywimy przewiadczenie oparte n a tym, co
amaniu przyrzecze, i v sprawiedliwo w p o s t p o w a n i u
m wi inni'ludzie, ktrzy u l y m wiedz na drodze
mamy na m y l i , g d y s p r a w i e d l i w o , nazywamy cnot,
nndprzvrodzonej albo ktrzy znaj tych, ktrzy znali niesprawiedliwo z a p r z y w a r .
t a j i , ' , , , znali i n n y c h , k t r z y 0 tym w i e d z . e h na drodze
Lecz s p r a w i e d l i w o dziaa daje ludziom miano
nadprzyrodzonej, przeto amania wiaty nie mona nic s p r a w i e d l i w y c h , l e c z ludzi bez winy; niesprawiedliwo
nazwa wskazaniem rozumu ani n a t u r y . a d z i a a ( k t r t e n a z y w a m y n a r u s z e n i e m prawa)
ZetZ
Inni ktrzy dotrzymywanie wiary uznaj za prawo daje m i a n o winnych.
natury, robi niemniej wyjtek co d o p e w n y c h O,,,,
^Niesprawiedliwo w postpt
7*#V takich, jak heretycy i j a k ci, k t r z y nie dochowuje
ICSP.AU. RUIIWOBC W postpowaniu jest dyspozycj Sprawiedli-
albo s k o n n o c i d o c z y n i e n i a bezprawia; i j e s t n i e s p r a - wo
s w y c h u g d z i n n y m i l u d m i . A l e i t o r w n i e j e s t prze-
z ktr wiedliwoci, n i m si p r z y s t p i d o dziaania; i jest ni chowania
cwne rozumowi.' Gdyby bowiem jaka wina czowiek,
tZfania
bya ju w w c z a s , g d y j e s z c z e n i e m a o s o b y pokrzywdzonej. a s p r a w U
-
ta wart o w V starczaa d o t e g o , a b y u n i e w a n i n a s z z n i m umow.
Ale niesprawiedliwo dziaania (to znaczy: krzywda)
Czoioiek 1.15
lA^ Pr tog natury ] pj
ui j a k a osoba p o k r z y w d z o n a , a m i a n o ,
o k a d a , e jest J , w a r t a u g o d a . I d l a t e g o wiele 7 ; (wyjwszy t, ktr ustala ugoda, gdzie wiadcze
WiclO La, k w r . 7
i o w i e k , g d y tymczasem j ( > L l e n c z nie j e d n e j s l r o n y zasuguje na -w iadczenie w z a j e m n e
razv bezprawia aoznuju J w
razy bezprawia przykad wwczas, g d y p a n
drugiej i p o d p a d a pod sprawiedliwo komutatvwn,
KBkode ponosi drugi. N a p r z y k a d w w c z a s , g d y p a n
nie z a d y s t r y b u t y w n ) , l o nie paci za nia sprawie
rozkazuje swemu sudze, by d a p i e n i d z e o b c e m u dliwo, lecz nagradza j e d y n i e w d z i c z n o . I w o b e c
czowiekowi; |B*eM SUgO Ich n i e d a , t o z o s t a n i e naruszone tgl) t o r o z r n i e n i e w t y m z n a c z e n i u , w j a k i m z a z w y
BKWO i ' " ' a . z k t r y m suga u p r z e d n i o z a w a r god U Q czaj j e s t p r z e d s t a w i a n e , m e jest suszne. Waciwie m -
i m u bdzie posuszny, s z k o d n a t o m i a s t po.n, , . , s p r a w i e d l i w o k o m n l a t y v . u a jesl s p r a w i e d l i w o c i
v s l l (
moaa
W
zrzeka
^ ! ?
1
Bi*, swych w i e r z y t e l n o c i , l e c z n i e m o g
i i n n y c h |g w a t w ,
6 w k t r e i m p r z y .
* flrwniSw. k t r e i m n
jest s p r a w i e d l i
r w
? T. -ode
d a r V y
:
T o b o w i e m , e k t o i m n i e o d d a d u g u , S p r a w i e d l i w o z a d y s t r y b u t y w n
n i o s y
S Z K 0
^. c n l i o h p r a w a; r o z b j i g w a t n a t o m i a s t j,.<, w o c i r o z j e m c y , to z n a c z y : aktem, ktry okrela
J G S t
" ^ m p r a w o s o b y p a s t w a .
00 Jest s u s z n e . T u t a j (wobec t e g o , e c i . ktrzy wyzna'
^ zostanie u c z y n i o n e c z o w i e k o w i zgoda* l 7 V l i d a n e g o c z o w i e k a n a s w e g o r o z j e m c , b y l i m u
/ u w i e r z y l i ) jeli u s p r a w i e d l i w i a On l o z a u f a n i e , to m w i
adna w a ^ n a WOl*, I * B W w y k o n a w c y c z y n u , n i e
rzecz, ..... fes d a k a d e j s t r o n i e to, c o jej s i n a l e a o ' ; i to j e s t
U'mua,szemem j e g o p r a w a . J e l i b o w i e m w y k o n a w c a
uczyniona letnie s u s z n y r o z d z i a i mona t o ( c h o n i e z u p e n i e
czowiekowi
J
zrzek " s w e g o p i e r w o t n e g o u p r a w n i e n i a
w a c i w i e ) n a z w : , , s p r a w i e d l i w o c i d \ s tr y h u l YWIUI: b a r
za jego In; sie.
zgod. "U
t e g o , b y c z y n i , c o m u p o d o b a , n a m o c y j a k i e j
dZtj w a c i w i e n a l e a o b y t o n a z w a e susznoci*, k t r a
u n r o a n e j ' u g o d y , t o n i e m a z a m a n i a " g o d y ; - w o b e c
moe by j e s t r w n i e p r a w e m n a t u r y , j a k t o z o s t a n i e p o k a z a n e
s | prawiem Z o n i e zn.tao n a r u s z o n e n i c z y j e u p r a w n i e n i e . J e e l i
,,a Waciwym m i e j s c u .
2 pokrzywdzony - w a r i t a k u g o d , t o j e g o w o l a ,
,,.
v i.i t o a t ) j n o u c z y n i , o z n a j m i o n a m u , j e s t z w o l - Podobnie Jak sprsEWedliwote* sale*? ad u p r z e d n i e j Cz rf
Wa
nieniem z U l I I M M u
" s u s z e n i a p . d s , l a k mhirrzno zaley o d u p r z e d n i e j a s k . , l o p r a w o '
iesro u p r a w n i (MI.
*HaCZyi Od u p r z e d n i e g o d a r u ; i j e s t l o c z w a r t e p r a w o n a
' " " -
S p r a w i e d l i w o d z i a a n i a p i s a r z e d z i e l n a komuta- n a t u r y , k t r e m o n a u j w n a s t p u j c e j postaci: u
' d x U c z n o i c
Sprawiedli
Wwna i dystrybutywn. P i e r w s z a , j u k p o w i a d a j , p o l e g a
czowiek, .ionj oh zymujc dobrodziejstwo od inneyo aOwUka
wo*
komutatyw- n a p r o p o r c j i a r y t m e t y c z n e j , d r u g a n a g e o m e t r y c z n e j .
z prostej jego askawoci, winien stara sie. Iby len, ktry
na i dy- K o n m t a t y w n w i c w i d z w r w n e j w a r t o c i r z e c z y ,
go obdarowa, nic mia zasadnego powodu, by ianwa
ttrybutywna
k t r y c h d o t y c z y u m o w a ; d y s t r y b u t y w n z a w r o z d z i a l e
$wej Knd> b o w i e m c z o w i e k d a j e z . t intencj
dobroci.
f Prawa natury,
A i do pokoju. Z a m a n i e t e g o prawa
W* ludziom e W f , a j e w t y m samym p o z o s l
niczym innym, ni z a w a r o w a n i c m pokoju. Przebaczy
, ''''''' ' w jakim niesprawiedliwo do
/ ;
t y m , k t r z y t r w a j w swej n i e p r z y j a n i , nie j e s t p o k o j e m ,
8 H
lecz s t r a c h e m ; a l e n i e p r z e b a c z y t y m , k t r z y daj
rtosnn^ a ugodzie.
g w a r a n c j na p r z y s z o , jest z n a k i e m awersji d o p o k o j u ;
/0p , w i a / a n i a f P ^ a t U r y j e s t uprzejmo.
( T o znaczy:
jest t o w i c s p r z e c z n e z p r a w e m n a t u r y .
Pitr ' " ' " T ' ' " r/ii/e/i *
r i : ! , V
* Przystosowa S / C
* Pr**"*- co siQ t y c z y z d o l n o ^ ^ t e g o , e r n e
- r p r a w o z a b r a n i a n a m w y m i e r z a k a r w i n n y m celu JJJJjjJJ1*^
w y n l k a z S
i p o t o , b y p o p r a w i w i n n e g o a l b o w p y n na i n n y c h dobro
,ch uczucia. P o o o _. . k a m i e przez
n
b u ( 1 o w l Q X a k i
ludzi- T o p r a w o b o w i e m w y p y w a z p o p r z e d n i e g o , pnpwfo
zgromadzonych '' , n w o k s z t a t u zabiera n J ( > | 1 I n v i ( 0
ktre n a k a z u j e p r z e b a c z a , o i l e j e s t g w a r a n c j a n a
cwoja c h r o p M W O M ^ .iojsca, ni g o s a m zajmu-
przyszo. A p o z a t y m z e m s t a , k t r a n i e m a na w i d o k u
y n , kamienu
j i n " t w a r d y , n i e m o n a g o atwo
pfgykadu i korzyci, jaka m a sld w y p y n , j e s t
I""' , ^ szkadza 7
budowaniu, zostaje w i
D r z C e c
odrzucony p r a P o d o b n i e r w n i e c z o w i e k , kto-
^*^ J
f
-ad t r i u m f o w a n i e b e z celu j e s t p r n o c i i j e s t p r z e -
%ZTtl
ytku i W0 ^ v o j natury usiuje z a t r z y m a dla
, r o z u m o w i : sprawia cierpienie b e z racji, t o p r o -
m ^ ' jakie z b e d n e s dla n i e g o , a nieodzowne
n
wadzi do w o j n y , c o jest p r z e c i w n e p r a w u n a t u r y i z a z w y
' h i k t r v przez u p o r c z y w o s w y c h uczu
czaj n a z y w a si okruciestwem.
dla i n n y c h , ____ k i c z o w i e k p o w i n i e n by
w j t a
n,,IV
Liczy nie U d k o mor s w e g o uprawnienie, Wystawi n a n i e b e z p i e c z e s t w o s w e y c i e , n i s i n i e J J J J ^
zakada na .. . przyrodzonej czyni wszys.u. -ainci, p r z e t o m o e m y n a s m y m m i e j s c u p o s t a w i e
.,1,0 p r a w o n a t u r y n a s t p u j c e w s k a z a n i e : aden czowiek
l
T V -'-te t o , c o jest konieczne d l a jog,,
nir powinien okazywa innemu nienawici czy pogardy,
co moe, y - przeciwstawia si staraniu
sowem, czynem, postaw czy te gestami. Przekroczenie
; ; ; V : : , ^ : , o r c d . a . o s a m e g o s z b d n ,
/ ( k
,
tego p r a w a n a z y w a si p o t o c z n i e zniewag.
' ' ' - o iest e w s k u t e k t e g o w y b u c h a w o j n a , i CO za tyn,
JSiyni to, co jest przeciwne p o d s t a w o w e m u prawu
W stanie pierwotnym natury nie m a miejsca na Dziewite
tych,
PrfttPO MO f MII/
wa powietrza, wody, ruchu, korzysta z drg, przoi,,, dziau nie m o n a tu sobie wyobrazi.
szc si z miejsca na m i e j s c e , i z wszelkich innych los moe by dwojaki: umownie ustanowiony i przy- Czternaste
rzeczy, bez ktrych czowiek nie moe y w ogle dotyczy
,i:,>ny.
: Umownie ustanowiony jest wwczas, g d y co
praw pri-
albo y dobrze. Jeeli w t y m przypadku, zawieraa do tego nastpia ugoda miedzy wspzawodnikami, tnogenilur)
pokj, ludzie w y m a g a j d l a s i e b i e t e g o , c z e g o n i e clicie- przyrodzonym za losem jest albo p i e r w o r d z t w o (ktre 7 TZZ-
P S
rzowi. B W pewnych przypadkach pierworodnemu, jako trzeciej osobie; albo trzeciej i c z w a r t e j , c z y t e wiksze|
ich l i c z b i e . I n a c z e j b o w i e m sprawa z o s t a j e n i c . r o / s i r \ L P
wyznaczone przez l o s .
njcta i p o z o s t a w i o n a sile, n i e z g o d n i e z p r a w e m natury.
Jesl r w n i e p r a w e m n a t u r y , e wszyscy ludzie, klrzy
T e s p r a w a n a t u r y , k t r e d y k t u j p o k j j a k o ftrodek
dotyczy sn porednikami przy zawieraniu pokoju, winni korzysta
i , b o w a n i a ludzi w g r o m a d z i e ; i le t y l k o maja znaczenie
7 ;
spr i stan wojny pozostaje wbrew prawu natury. wiek t e g o nie c z y n i , wystawiaby s i tylko na pastw Sdy jest
zapewnione
W s p o r z e z a , d o t y c z c y m faklu, s d z i a n i e powinien innych ludzi i sprowadziby pewn swoja zagad, co
bezpiecze
d a w a wicej w i a r y jednej stronie n i d r u g i e j ; i (jeeli by b y o sprzeczne z podstaw wszelkich praw natury, stwo
$tr dotyczy
adku n i e m a a d n y c h i n n y c h d o w o d w ) p o w i n i e n d a w a wiar ktre d do tego, aeby zachowa to, co j e s t dane
L0 Osoby, mocodawcy, rzeczy uosobi.m 14'
i n n y m , ni w i e d z o t y m , co j e s t tfoere i z/c w o b c o w a n i a
udzi i w yciu spoecznym. Dobro i cm to n a z w y , co
U OL d z i a W I
oznaczaj na&ze apetyty i a w e r s j e , k t r e s r n e przy
POtnych usposobieniach, z w y c z a j a c h i pogldach Judzi. O OSOBACH, MOCODAWCACH 1 RZECZACH
I rni ludzie rni si m i d z y s o b nie t y l k o w s a \ m UOSOBIONYCH
sdzie o t y m , c o jest przyjemne i nieprzyjemne
wraeniach smaku, dotyku, wchu, suchu i wzrok,, Osob j e s t ten, czyje sowa albo dziaania t uwaane co / o
lecz rwnie o t y m , co j e s t z g o d n e c z y n i e z g o d n e z rozu bd jako jego wasne, bd jako reprezentujce sowa osoba
mem w d z i a a n i a c h ycia codziennego. C o w i c e j , ten lub dziaania innego czowieka lub jakiej innej rzeczy,
sam czowiek w rnym czasie j e s t rny; w jednej ktrym si je przypisuje zgodnie z prawd lub fikcyjnie.
chwili ceni, to z n a c z y : n a z y w a dobrem t o , c o w innej
chwili ceni ujemnie i nazywa zem. A std powstaje
i ,, ; Czowiek I . 10
reprezentacja, jako e w s k u t e k rozbienoci pogldw ,.,/ d o przeetrzeganie Lyon praw n a t u r y , ktre wsta)
ustalone w r o z d z i a a c h c z t e r n a s t y ni i p i l u a s l > m .
i i n t e r e s w lud/i Staje si. . . n i e / . - d o , i t o w p r z y p a d k . . . |,
najwikszej wagi. osoba moma. i niezdolna, podobnie Albowiem prawa natury ( t a k a - , j a k .sprawiedliwo, ,{..,,
pak d o wielu inn . li r z e c z y , l a k i d o k i e r o w a n i a w a l . . , , suszno, skromno, miosierdzie cii u WOSC,
i, k r ~t k. o v,. .i/i.czynienie
r
-I\fzp\e-
ustuta
innym lc<m omumnosc,
00 bymy chcieli, toby nam i,
miosierdzie k r t k o ,. czynienie
c:unint>.^ czrsiwa
huty i. zwaszcza czasu wojny. .,11.1
innym i 'on,
'' 00 hi/my chcieli, iehy nam czymiai,,) i przestrze- ' ' '
1
,l J 4
Morodnwiw R d w a r o d z a j e . Pierwszy r o d z a j , t o ci
i., on-- ich p r z e z l u d z i z w a s n e j w o l i , b e z p r z y m u s u w y w i e - JJJJJJJ
do U\t>iy<)i jflk okreliem powyej, dziaano.' repr.
renego p r z e z j a k m o c t o r z e c z y p r z e c i w n e naszym
/ . n i a n i a n a l . v \ po p r o s l u . Inti^i r o d z a j , t o ci, d o klrycli
przyrodzonym uczuciom, ktre skaniaj n a s d o StfOO-
dziaam. ./s ugoda, zawara przez reprezentanta
ooci, p y c h y , zemsty i rzeczy temu p o d o b n y c h . I u g o d y ,
na./y warunkowo; lo znaczy, /> / o b o w i z u j n ,,,,,
l / m i e c z a , s t y l k o s o w a m i i nie maj mocy, b y da.
wypeni z o b o w i z a n i e , Julcie p r z y j r e p r e z e n t a n t , o i j,
ggtowiekowi bezpieczestwo. Olatego te/ m i m o praw
ten g o m. wykona n pewnej okrelonej chwili albo
n;ihir\ (ktre kady czowiek respektuje, g d y chce j e
przedtem. 1 ci mocodawcy warunkowi n a z y w a j sie
respektowa i gd\ moe to czyni bez ryzyka), jeeli
o p o i m e porczycielami, p o a c i n i e : fide/ussores i sponssores-
!, /..stanie ustanowiona adna m o c albo zostanie
za w s z c z e g l n o c i chodzi o d u g , praedes; a gdy
ustanw unia n i e d0S w i e l k a , b y n a m zapewnie bezpie
cio.lzi < - i . - w i e n i e s i p r z e d ssp c z y u r z d , nade*.
czestwo, to kady czowiek bdzie liczy na wasn
i$u
o sil i s / l u k , g d y c h o d z i o z a b e z p i e c z e n i e s i p r z e d
II.J7 FTWTSTTOP P C ^ I F T B T E J DFTFJNL^fc
1 HI
j sobie w z a j e m n i e , lecz. p r z e s z k a d z a j I z m n i e j s z a j
o n
MNYMI LUDMI, i BDZIE, to CZYNI prawnie. Wszdzie jwoj si, wzajemnie sie sobie, przeciwstawiajc, i w ten
i-.,- gdzie ludzie tyli maymi rodzinami, rabunek i gra gOOSb niewielka lazba ludzi, klrzy s : ( Zgodni mid/>
bie- WZAJEMNA BYY RZEMIOSEM: i LAK dalece NIE U W A A N O .,,(,;], m o e iefa tatWO o p a n o w a ; a g d z i e nie mQ w s p l n e g o
TEGO ZA RZEEZ. PRZECIWNA PRAWU natury, 26 MI WICEJ nieprzyjaciela, p r o w a d z o n i w o j n M I . d/.y s o b o wasne
NAGRABILI. L Y M W I K S / \ I M LO P R Z Y N O S I O Z A S Z C Z Y . I LUDZIE indywidualne i n t e r e s y , l i d y b y m y mogli wyobrazi sobie,
MR PR/e-HZEGALI W LYM ADN\EH INNYCB PRAW NI/
/ ( . widka mnogo ludzi GODZI SIR przestrzega spra-
PRAWA HONORU; A lo ZNACZYO: pOWStrZyma SI od OKRU-
icdli\VOSCI i innych p r a w natury bez mocy, ktra by
w
w i . - T \ M I / B \ moga z d e c y d o w a o w y n i k u w o j n y i skoni
F ktrej pomocy jedna z. nich mogaby okazywa. IUUMU.
< L.O. B \ Z A > LICZBA LUDZI bya nie WIEDZIE- JAK WIEL
to. m g b y kto chcie wiedzie, dlaczego rodzaj ludzki w
f [ -po ccz
AM ochrony ani przeciw WSPLNEMU WROGOWI, ani przeciw sld midzy ludmi powstaje na l y m gruncie zawis,-
krzywdom, JAKU- mott wyrzdzi JEDEN DRUGIEMU. 1 n i e n a w i , a ostatecznie i wojna, gdy tymczasem
'"'> BOWIEM nie MA midzy nimi zgody CO D O tego, Ilic d z i e j e s i t a k m i d z y t y m i isloiami.
jak najlepiej u \ . I z a s t o s o w a ich si, t o nie P O M A G A J
,50- Pastwo I I . 17 jy. 17 Pastwa powstanie i donu.},, l 5 ,
Po w t r e , e m i e d y t y m i i s t o t a m i w s p l n e dobro j e d y n d r o g d o l e g o . e b y n s t a u o w . l a k m o c n a d ftiwfttftftj
Bjg rni s i c o d p r y w a t n e g o ; e z a z n a t u r y r z e c z y
ogem ludzi, k t r a b y b y e z d o l n a broni,- i , h o.l n a p a t C i ^ " ' " " , ( f
d o n e d o d o b r a p r y w a t n e g o , p r z e t o t y m s a m y m
eych i o d k r z y w d ,
oD j a k i e sobie c z y n i : , wzajemnie,
z d o b y w a j d o b r o p o w s z e c h n e . A t y n u / a s , o , c z o w i e k ,
i ktra b y p r z e z to d a w a a i m t a k i e b e z p i e c z e s t w o ,
k t r e g o z a d o w o l e n i e p o l e g a n a p o r w n y w a n i u s a m e g o
[jUj swoim W a s n y m s t a r a n i e m i p o d a m i ziemi o m g l i si.'
s i e b i e z i n n y m i l u d m i , n i e m o e z a s m a k o w a w n i c z y m
w y y w i i y w zadowoleniu - - o t j e d y n a " t a k
i n n y m n i t y l k o w t y m . c o g o n a d i n n y c h w y w y s z a .
drog j ^ t p r z e n i e ca ich moc i si/ jednego czo n a
P o t r z e c i e , e t a m t e i s t o t y , n i e m a j c ( t a k j a k c z o
wieka albo na j e d n o z g r o m a d z e n i e l o d z i , k t r e l.v m o g o
w i e k * r o z u m u , n i e w i d z a n i n i c m y l , e w i d z bdy pjfcszosei gosw sprowadzi indywidualn wol. ich
w k i e r o w a n i u t c h w a s n y m i s p r a w a m i . A t y m c z a s e m
u S /ystkich de jednaj woli, A t o znaczy bye*, eo: usta-
w r d l u d z i j e s t b a r d z o w i e l u t a k i c h , k t r z y m y l ,
jednego - zow ieka e/.y p.,| n() '/gromad,-.ne.
e s m d r z e j s i i b a r d z i e j z d a l n i d o k i e r o w a n i a s p r a w a m i
ktre by ucieleniao ich z b i o r o w a osob, i trzeba by
p u b l i c z n y m i , n i r e s z t a ; c i z a s t a r a j s i r e f o r
u , i t by k a d y u z n a w a i p r z y / n a w a , e jett ino, o . l a w . a
m o w a i w p r o w a d z a i n o w a c j e t o w t y m k i e r u n k u ,
,/\slkiego tego, co UCSyni lob -prawi. i/, zostanie
t o w i n n y m , i p r z e z t o w p r o w a d z a j r o z p r z e n i e i wojna, u
stopniu u y w a j . - ! g o s u , d a j c p o z n a . - i n n y m s w o j e
z c ntanta i swj sd o r/e,/a.h jego sdowi. T o jest
pragnienia i inne w z r u s z e n i a , b r a k p r z e e n z t e g o r o d z a j u
OSymi* W i c e j ni zgod cz\ /.-/.woleniem; t o jest realna
jedno wszystkich w jednaj i t e j s a m e j osobie, powstaa
stw, z k t r y c h p o m o c jedni l u d z i e mog przedstawia
no m o c y u g o d y kadego BZoWieke I k a d y m i n n y m tak
innym to, c o j e s t dobre, jako z e , i t o , c o z e . p i k o dobrej
i w ten sposb powiksza a l b o zmniejsza widoczn jnk g d y b y k a d y czowiek powiedzia kademu innemu:
daje apowainienie , prtekamji aio/s uprawnienia do
wielko dobra i z a , wprowadzajc midzy l u d z i n i e z a
r:dienia mopi Ofob lentu ../o ezlmnek,avi albo leniu
dowolenie i naruszajc ich p o k j d l a wasnej p r z y
gromadzeniu, pod tym warunkiem. ;,- / Ig przekaesz
jemnoci.
ni swoje uprawnienia i upowanisz go do wszystkich
P o pite, e istoty, nie posiadajce rozumu, nie mog
jego dziaa W SpOBb podoimy. fJdj l o |j Stanie, wioh.se
rorrioi midzy krzywd a szkod i dlatego, pki
ludzi, z j e d n o c z o n a w jedn osob, nazywa si pastwem,
im si d o b r z e p o w o d z i , y j dobrze ze swymi towarzy
p acinie einlas.
0 | | ,k powstaje len wielki Lewin tan.
;
szami; g d y tymczasem czowiek wtedy wanie wichrzy
B caozej ( m w i . - / wikszym szacunkiem) ton bg micr-
naj/.ardziej. g d y m u s i n a j l e p i e j p o w o d z i ; w t e d y bowiem
,/,/. ktremu, pod wadztwem Bogn Niemierislnoge
wanie lubi pokazywa swoj mdro i kontrolowa
awdziczamy nasz p o k j i naas obron. Proca bo bowiem
dziaania ych udzi, k t r z y rzdz pastwem.
upowanienie, jakie mu d a j e ka,iv poszczeglny ozo-
Wreszcie, zgoda tamtych istot w y p y w a z ich n a t u r y ;
wick w p a s t w i e , rozporzdzi on t a k w i e l k m o c : , i sil
gdy tymczasem zgoda m i d z y ludmi opiera si j e d y n i e
przekazan, e s t r a c h e m przed t moc m o e kszta
na u g o d z i e , k t r a j e s t s z t u c z n a . S t d t e n i e j e s t d z i w n e ,
m M
uczyni i c b z g o d s t a i trwale. T y m czym jest moc, pokoju w e w n t r z n e g o oraz wzajemnej pomocy przeciw
ktra ich wszystkich w s p l n i e t r z y m a w strachu i kieruje wrogom zewntrznym. 1 w nim tkwi ietoU pastwa. #
ich d z i a a n i a m i dla dobra powszechnego. ktre (iby j e okreli,-) jest jedn osob, ktrej dziaa
Suwerenw prawa 153
TI. 18
II. 18
one b y y j e g o Wasnymi d z i a a n i a m i i d e e y z p m znne-
rsajeeymJ d o tego - e t o . b y m g w p o k o j u wrd
/ nLtr kady czonek jakiej duej wieloci sial sir moco j.-h , korzysta- i ochrony przed innymi ludmi
dawc, prtez miodu, jo kie ci Indzie zoicor/i mird:y sob Z egO ustanowienia pastw:, wypywaj:, WSZCtftiS K<mri
w tym ee/ii, by ta osobo moya uy siy ich osryslkteh
uprawnienia . kompetencje t e g o . eai t y c h , aa k o g o z o s U e *******
i ich rodkw, jak lo bdzie airnao za l.orzyslne dla ich /.niesiona m o c s u w e r e n n a na p o d s t a w i e / | ,.. N l t | l i r o
ludzi godzi sio c z y zatricru ugod, kady z kadym \, niesprawiedliwe. \ poza tyra, gdyby ten. k i o usiuje
jkt ustano
wienio
o.leln ae w a d z e swemu suworenowi, zosta zabi y albo
skoro jakiemu czowiekowi o z y to. z g r o m a d z e n i u u , ,
pastw"
szoe t e j wieloci da uprawnienie do reprezentowanie,
ofcaran) przez niego za t a k i e usiowania, to b o d z i e o n
sam m o c o d e w c a tego, e z o s t a n i e ukarany, jako e na
osoby zbiorowej, obejmujcej ich w s z y s t k i c h (to z n a . , -
,,,, ustanowienia w a d z y jest o n m o c o d a w c w s / y s l . k i e -
czy to
N
uczyni tego czowieka zgromadzenie reprtun
toego l e g o . co uczyni j e g o Buweren, e /as jesl niespra
laniem raoci), to k a d y poszczeglny c z o w i e k , zarwno
wiedliwi', g d y czowiek czyni co, z a c o m o e b y u k a r a n a
te ,
i ; k t o ( o b l a g o s r a , j a k i ten, c o g o s o w a przeotm
na m o c y upowanienia, jakie da sam, przeto niespra-
upowani dc \\^/ys\k\ch dzi-dlu i decyzji tego e/owa-k'
lub t o zgromadzenie zupenie tak samo, jak gdyby
Pastwo I I . IR jj 18 Suwerenir prawa GM
154
by mg r o z s t r z y g n t e n spr: i z n w w i c p o w r a c a s,
ftMBW) fez4 " " 7 h ,
" *8f
tytuu. N i e k t r z y ludzie
BB 0
t
K,, z r o z u n u e n u , t e j a . w e j p r a w a . y . e u g o d y * , k t r e "
zwo\i Boga. To p o w o y w a n i e si na u g o d z B o g i e m |eii
karn.slwrm l a k oczywistym n a w e t w e w a s n y m s u m i e n i u tyflro sowami I tchnieniem powietrze nie
OR M A P J N I M
'\ b y / o b o w a a z y w a e . , ' , ' " " n , J
J ' * , m
" M
tych. ktrz> sie na l ugod p o w o u j , e j e s l o n o w y r a z e m i | M M . ,
N by Zobowizywa, hamowa, przymusza czy
mc t y l k o niesusznego, lecz r w n i e n i s k i e g o i n i e m s k i e g o k o g o k o l w i e k , DOM ta mOC, j a k i m DAJE
ochrania.'
sposobu mylenia. CCZ publiczny, to Z N A C Z Y : n i e s k r . . P O W ana r k a tOgO
f l ( i . p o w t r e , skoro u p r a w n i e n i e d o r e p r e z e n t o w a n i a zhio. eZowieks ozy zgromadzania, ktra d z i e r y suwerenno
$ehnU r o w e j o s o b y t y c h w s z y s t k i c h ludzi zostaje dane lenm, | ktrego d z i a a n i a u z n a n e s przez, w s z y s t k i c h , WYko-
me moe |cI>g"0 cmi czyni s u w e r e n e m , na m o c y jedynie ugody M N U ; ( , . C si icli Wszystkich, z j e d n o c z o n W SUWerenie,
kadego z nich / K a d y m i n n y m , n i e z a n a m o c y u g o - g d y j a k i e z g r o m a d z e n i e l u d z i s t a n i e si s u w e r e n e m .
WYJ """ R wwczas nik nie w y o b r a a sobie, iby przy ustano
d] snwerena z ktrymkolwiek z niei. p r z e t o nie moe
sic z d a r z y , iby siiweren zama ugod; a co za t y m glggfU LEJ w a d z y zostaa zawarta laka ugoda, ADEN
idzie, zad.AL z. j e g o p o d d a n y c h nie m o e hyc zwolniony bOWieni c z o w i e k n i e jest tak lepy, |, y powiedzie NA
ze swego poddastwa pod p r e t e k s t e m , e s u w e r c u nj,. przykad, Ze U l d R z y m s k i z a w a r u g o d z R z y m i a n a m i .
zachowa ugody. e ten, k t o zosta uczyniony suw. iv- , l V d/iei/ye suwerenno ne takich t a k i c h warunkach]
nem, nie z a w i e r a z. g r y a d n e j u m o w y z e s w y m i podda* I ... Rzymianie m o g l i b y prawnie o d e b r a w a d z Rzym!
IIWM, to j e s l oczywiste, musiaby bowiem zawiera j jldemu Ludowi, gdyby te warunki n i e zostay dope-
bod/ t eab| w i e l o c i , jako z e s t r o n u g o d y , b d at I 1 | l l M o. la Indzie nie w i d z , i p o d o b n a jest podstawa
musiaby zawiera ugody z osobna z kadym poszcze monarchii i rzdu ludowego, to wynika z ambicji nie
g l n y m c z o w i e k i e m . / caoci, j a k o j e d n s t r o n ugoda ktrych ludzi, ktrzy s bardziej przychylni rzdowi
jesl n i e m o l i w a , g d y ci l u d z i e d o t e j c h w i l i j e s z c z e nic (gromadzenia, w ktrym maj nadziej bra u d z i a ,
fedn osoba; g d y b y za suweren z a w a r t y l e rnych ni monarchii, na k t r n i e m a j a d n y c h w i d o k w
Ugd, Iu jesl ludzi, to ugody te stayby si n i e w a n e , po trzecie, p o n i e w a wikszo Zgodnymi gosami W Y - y
on j u p o s i d z i e suwerenno, j a k o e kady akt, uczya zuwerena, przeto ten, kto s i z t y m n i e vdow!,k"nir
ktry b y mg jeden z poddanych uzna za n a r u s z e n i e Bjtdsa, teraz, musi zgodzi si z reszt, to znaczy: r
" '''"
1 1
zoslaych poddanych, jesl bowiem dokonany w imieniu ktre ten b d z i e wykonywa, albo te zostanie spra-
i na p o d s t a w i e uprawnienia kadego z nich poszcz ffiedliwiC /nisz. z o n y przez reszt ludzi. Jeli bowiem ^
ce. A poza t y m , jeli j e d e n z n i c l i l u b w i e l u twierdzi z wasnej woli wszed d o zebrania tych, k t r z y byli ""
o n
fe -! I UgOde / a w a r i a , g d y b y a ustanawiana
{gromadzeni, to tym dostatecznie wykaza sw w o l e " '
j e g o w a d z a , inni z a a l b o t y l k o j e d e n s p o r d j e g o pod.la , tym s a m y m m i l c z c o z a w a r u g o d ) , e b d z i e p o d d a w a
nych, albo on sam tylko twierdzi, ze nie byo adnego sli . temu, co zarzdzi wikszo. A wobec tego, jeeli < 'przez
naruszenia ugody, to wwczas nie m a sdziego, ktry odmwi on p o s u s z e s t w a dla tej wikszoci albo'bdzie ' ^
TI. IR i r>?
ktrzy maja moc suwerenna, mog popeni, r / e . / nie. byi s p r z e c z n e z. p r a w e m natury. Prawda, e w p a s t w i e
suszn, ale t o m e j e s t niesprawiedliwo cz\ krzywda gdzie przei n i e d b a l s t w o albo nieumiejtno" redzcych
we w a c i w y m znaczeniu. [nauczycieli faszywe d o k t r y n y s p o w s z e c h n i e przyjte
Po pite, zgodnie z tym. co zostao powiedziane u danej chwili, sprzeczne z tymi doki r\nami prawds
5 8 Pastwo II, |g
I innymi n a r o d a m i i p a s t w a m i ; t o z n a c z y : u p r a w n i e n i e i mufyrsn*
( l o rozstrzygania, kiedy dla dobra p u b l i c z n e g o nale)
dowali na POLU MtWy. , ) o
"pruwnirn wic tegO,
zbiera, u z b r a j a i opaca.- siy z b r o j n e o r a z jak w i e l k i e
/ M
majtkiem i
dysponowania osobami niepelnulet-
e.lda WSZyStkO, co mg, a my mu znw oddajem\
nieb spadkobiercw, \uvcwo\mini na r y n k a c h i w s z e l k i e
Uliperenno, to wszystko powraca .lo pierwotnego
inne ustawowe p r e r o g a t y w ) moe suweren przenosi
gtanu, j a k o z e wszystkie te u p r a w n i e n i a s n i e r o z d z i e h i i e
,,-,.b\ . u a l o m i a s l suweren zachowuje moc
owizane i suwerennoci^
ochraniania swych poddaisch. .leeli za- odda
Wobec lego, ze l a wacika wadza ,OS| n i e p o d z i e l n a *K
k.unu sihl zbrojne. I " na p r n o zachowuje d l a siebie
, ierozdzielnie zwizana z suwcr.-nnosci, ,de wielka ' ^inoi
mOC orzekania sdowego, w l e d y bowiem brak bdzie
,,,.1 po.lslawa dla pogldu tych, kluz\ powiadaj ' W , / l
'"->' A
w \ konania p r a w . A l b o jeli k o m u o d d a m o c p o b i e r a n i , ,
\>\c\i\t\\/.x, l o na p r n o z a c h o w a w swych rekach siy
krlw, e suwerenni, chocia s sinyulis mojores, TLmoA
zbrojne; albo / n o u , jeli o d d a nadzr nad doklrynami
, znaczy: z e m a j wiksz m o c , ni k a d y poszczeglny muttnma
Ich p o d d a n y c h , to p r z e c i e s unirersis minorrs, )o
lo obawa przed duchami m o e ludzi p o b u d z a d o buntu, 7
lak w n . . \V\\ w e m i e m y pod uwag jedno z wyzej giaczy, e maj mniej m o c y ni w s z y s c y poddam razem,
.,|-;| W U.l
i nlig'1'M' A J e n i e s a to a a / w y i n n y c h f o r m r z n d n , l e c z t y l k o n a / U v
s u w e r e n n o d z i e d z i c z n a Od l a l BZeOiUSOt, h v l sa n [ e d e n
to tylko
i v c h samych form, g d y s i ida podobaj. Ci b o w i e m
reren
siiwerene,m. e
7.n K imiA
ADY poddany
n a.a tytuowa M
, r o z k a z , k r l a w y s y a n a r d , b y p r z e d k a d a l i s w o j e
rada). MYSI,;, nie W i e r z y
n ;
A p r z e c i e , j a k a d e n c z o w i e k
| ) P , y c j e I dawali k r l o w i je.LI , , n a b , poZWoU) s w e
i b y b r a k r z d u b y j a k i m n o w y m r o d z a j e m rzd,',.'
pady- To moe suy d l a tych, ktrzy - a p r a w d z i w
i z TEJ s a m e j racji nie p o w i n n i b i d z i e w i e r z y , i b y rz. ,,|
;
i b e z w z g l d n r e p r e z e n t a c j n a r o d u , j a k o o s t r z e e n i e ,
b y jednego r o d z a j u , g d y n u s i p o d o b a , i n n e g o / . , .
trzeba k o n i e c z n u - pouczy l u d z i c o d o n a t u r y LEGO
n >
m a d z e n i u ; i 00 z a t y m i d z i e , e m o g , j e l i u w a a j ; , | ( 1
rnych rodzajach pastwa moliwo c z y zdolno. ,/-,,
li d o b r e , podda.' s i m o n a r s z e r w n i e b e z w z g l d n i , ,
upewnienia pokoju i bezpieczestwa dla indu, dli ..,,<,.,-
j a k j a k i e j tnnej r e p r e z e n t a c j i . T a n i w i c , g d z i e w a d z a
Ktrego t o c e l u p a s t w a SOSta) u s t a n o w i o n e . P o r w n u j c ""
s u w e r e n n a j e s t j n u s t a n o w i o n a , n i e m o e b y . adnej MONARCHI ' dwoma innymi rodzajami pastwa, moemy
i n n e j r e p r e z e n t a c j i t e g o s a m e g o l u d u , p o z a t a k j e d y n i e
co nastpuje. Po pierwsza, e kto reprezen*
k t r a m a p e w n e o k r e l o n e c e l e s z c z e g l n e i j e s t o g r a m
ljc OSObe n a r o d u a l b o k t o j e s t c z o n k i e m t e g o z g r o m n -
e z o n a p r z e z w a d z s u w e r e n n . B y o b y t o bowiem ,1/caia. k t r e j r e p r e z e n t u j e , ten reprezentuje rwnie.
t w o r z y , d w i e w a d z e s u w e r e n n e ; i k a d e g o c z o w i e k . )
SWOJe OSOb fizyczn. \ chociaby jako czonek osoby
reprezentowaliby d w a j przedstawiciele, k t r z y , p r z e c i w ,
etycznej troszczy si o n o zabezpieczenie interesu
stawiajc s i j e d e n d r u g i e m u , z k o n i e c z n o c i r z e c z y
^polnego, to przecie bardziej albo nie mniej brOBZCZ)
dzieliliby t m o c , k t r a (jeli l u d z i e m a j y w S p o k o j u ]
o to. b y zabezpieczy dobro wasne, swej rodziny,
j e s t n i e p o d z i e l n a ; a t o s p r o w a d z i o b y c a m a s l u d z k a
loHjwnych i przyjaci. I w wikszoci przypadkw,
z n w d o s t a n u w o j n y , w b r e w t e m u c e l o w i , d l a k t r e g o
jOeli interes p u b l i c z n y k o l i d u j e z p r y w a t n y m , przekada
jest u s t a n a w i a n a w s z e l k a w a d z a s u w e r e n n a . J e s t w i e c
, gwj i n t e r e s p r y w a t n y n a d p u b l i c z n y : UCZUCia l u d z k i e
n i e d o r z e c z n e m y l e , e z g r o m a d z e n i e s u w e r e n n e , w z y
KOWiem s zazwyczaj potniejsze, ni ich rozum.
w a j c l u d s w y c h p o s i a d o c i , i b y w y s a s w o i c h p o s w
^ itd wynika, e gdzie interes publiczny prywatny i
upowanionych do tego, a b y p o i n f o r m o w a l i o j e g o
najbardziej cile zwizane, tara najlepiej jest bro-
p o g l d a c i c z y daniach, w i n n o w o b e c t e g o uwaa
M l l l l l y interes publiczny. Ot w monarchii Interes
l z e j l a k i c i i p o s w n i s i e b i e z a b e z w z g l d n r e p r e -
prywatny jest tosamy z interesem publicznym. Bo
z e n f a c j J u d u : p o d o b n i e r w n i e jest n i e d o r z e c z n o
gactwo, m o c i d o s t o j e s t w o m o n a r c h y w y p y w a j j e d y n i e
m \ - d e c t o s a m o w m o n a r c h i i . 1 n i e r o z u m i e m , j a k s i e
i bogactwa, s i y i d o b r e j s a w y j e g o poddanych. aden
T j Pastwa rodzaje 167
I 6 6 Pastwo IU9
i cuie natomiast m o e , 1 to i..k dajca, e moe wywoa
z
u . n y albo ambitny, jak w wielu przypadkach przy* dobrze rnoe si z d a r z y , g d z i e w a d z a suwerenna naley
ogyajl -1. moe perfidna rada, sdradzieckio dziaanie z g r o m a d z e n i a . M o c b o w i e m t e g o z g r o m a d z e n i a jest
( ( (
,,,,, podoba, wtedy i tamj g d y mu si podoba. Tote ulega m o e pochlebcom; przy tym pochlebc sta si
moz, 00 wysucha opinii ludzi znajcych sie. na spra- >r jeden czonek zgromadzenia w stosunku do i n n y c h
II1(
u a . h . " a d ktrymi On r o z m y l a , ludzi WSZOlklej kun. i n i o g i oni w tajemnie z a s p o k a j a swoja, chciwo i ambicj.
i , , czy charakteru, p r z y tym na tyle czasu
( N I pr | / r i I gdy u l u b i e c y m o u a r . D.W SQ nieliczni i trOSZCZq sa;
chwila dziaania i w l a k i e j t a j e m n i c y , j a k l e g o ZOChCe, , l k o w a s n y c h k r e w n s c h . ulubiecw z g r o m a d z e n i a
v
dopuszczeni sa. do niej t y l k o taoy l u d z i e , ktrzy maj monarcha. \ poza tym k a d y faworyt krla moe
d<> lego u p r a w n i e n i e od p o c z t k u ; a l o uprawnienie u rwnej mierze pomaga, swoim przyjacioom, jak
p r z e w a n i e naley do l \ c h . k t r z y nabrali dowiadcze- okadzi s w y m w r o g o m ; n a t o m i a s t m w c y , to znaczy;
nia raczej w z d o b y w a n i u b o g a c t w a ni w i e d z y i k i . ( ) liibiene> z g r o m a d z e s u w e r e n n y c h , cho m a j znacz-
rz\ podadz s w o j e r a d y w d u g i e i p r z e m w i e n i a c h , jakfg mOC, b y s z k o d z i , m a j a
( ) ; ! niewielk, by pomaga,
mog p o b u d z a 1 z a z w y c z a j p o b u d z a j l u d z i d o dzia fceby oskara.-, t r z e b a n i n i e j s z e j w \ m o w \ ( t a k a ju.
ania, lecz. n i e d o k i e r o w a n i a tymi d z i a a n i a m i . A l b o w i e m M i natura l u d z k a ) , ni aby broni; i potpienie bar-
p o m i e uczu n i g d y n i e OwieCB rozumu, lecz go Olepia, | . j p o d o b n e jest d o s p r a w i e d l i w o c i , ni o c z y s z c z e n i e
t /M
rzwhn \ - l - > uczyni J':IMI.\ III. i fc* ujemna Btroilfl pastwach) suwerenne gromadeenie we wszelkich wiol*
WYPYWA BlC a TEJ formy r z d w , ktr nazywamy .i,
k i ( niebezpieczestwach i zamieszkach potrzebuje
monarcht, m u s i m y z w a y . , l a poprzedni i larcha iisto<I< hhtrlalis;
c In z n a c z y : d y k l a l uruw . 1 \ p r o t e k t o
s
uiunnrchicznych, leCl :uw\>\c\i p o d d a n y c h i niezilajc lydenta, namiestnika czj innego urzdnika, 1.. rzd
mOCJ iCfa Obowizkw. Z d r u g i e j s i r . m y nie m a wielkiego , ; ( K i na p i e r w s z y rz.ul oka moe si w y d a w a .leiuo-
pastwa, gdzie wadza suwerenna n a l e a a b y d o wiel
Icratyczny a l b o a r y s t o k r a t y c z n y . A l e taki n i e jest. K r l o
k i e g o z g r o m a . l e n i a , k l r e b y co d o rozstrzygania sprawy
wie wybieralni bowiem nie s suwerenami, lecz tylko
pokoju i wojny i tworzenia praw nie byo w takiej
ugami suwerena; i krlowie z ograniczona suweren-
samej sytuac#, Jak gdyby wadz m i a . , dziecko. Dziecku Bjeoi Ifl tylko s u g a m i tych, k t r z y maja moc suwe-
bowiem brak zdolnoci sdzenia, by m o g o nie zgodzi
rsan. 1 prowincje, ktre podlegaj demokracji
si na d a w a n e mu rady; i wobec lego z m u s z o n e jeej
albo arystokracji innego pastwa, nie s r z d z o n e de
przyj r a d e I \ c h c z y t e g o , ktremu j e s t powierzone;
mokratycznie czy te arystokratycznie, lecz monar-
podobna zgromadzeniu brak wolnoci, iby m o g o sio
oliu7.ni'.
nie zgodzi na r a d dan przez jego wikszo, bsa
J70 U, Pastwa rodzaje
171
p ?o<\r
r wszystkim, co si t y c z y krla wybieralnego,
Irtrego wadza kocz) le z jago yelem, jak to Je{
jnadzene, do k t r e g o kady miaby uprawnienie
dzisiaj w miejscach wiata chrzecijaskiego,
/!
". s... a n i l e arystokracj, n i e r z d z i o n i b o w i e m
N
'dne z g r o m a d z e n i e , d o k t r e g o k n . d \ c z o w i e k n i g l b \
albo lei ograniczona jesl d o |>>\\nrj iloci lat c z y nriig*
I przez elekcj. Bye rzdzone natomiast przez,
gfacy, |ai wadza dyktatora u R z y m i a n , t o j e / , ii ma on
adn osob, k t r a w s t o s u n k u do l u d u rzymskiego
upraw -nienie, b y ustanowi- SWOgO naetpce, nie jest
ju w y b i e r a l n y , loez d z i e d z i e z n y . Jeli natomiast nic
Lyja zgromadzaniem l u d o w y m czyli demokracj, l e c z
,...-ie w stosunku do ludnoci Judei, ktre nie miaa
ma m o c y , by w y b r a s w e g o nastpco, w w c z a s jeet
LdnegO p r a w a b r a u d z i a w r z d z i e , b y a m o n a r c h i .
j a k i i n n y c z o w i e k lub okrelone z g r o m a d z e n i e , ktre
, lice b o w i e m t a m , g d z i e l u d e m r z d z i z g r o m a d z e n i e
PO jego mierci m o e w y b r a n o w e g o , inaczej b o w i e m
panatWO zamiera i r o z w i z u j e sic w r a z z j e g o mierci
wybrane p r z e z e z j e g o w a s n e g o o n a , r z d n a z y w a si
[eniokracj albo arystokracj, to p r z e c i e , g d y n i m
i powraca d o s t a n o w o j n y . Jeeli j e s t o k r e l o n e , k i o
moc nada Buweremno po j e g o m i e r c i , t o j e s t rwniej l 7 j d z i z g r o m a d z e n i e p o w s t a e n i e z j e g oWashOgO
\|.oiu, jest tO m o n a r c h i a n i e jedne,/-, CZOWickS n a d
Okrelone, e suwerenno uprzednio naleaa Wanie
Innym czowiekiem, kecz j e d n e g o i n d u nad innym
,1,, tego Zj do t y c h ; n i k t b o w i e m n i e m a uprawnieni.,,
l u d e m .
b\ dawa to. czego ne ma p r a w a s a m p o s i a d a i zacno*
w a w s w y m rku, j e e l i uzna t o za d o b r e . Jeli z a nie rna Materia tych wszystkich f o r m r z d u jest miertelna, o upmu
n i k o g o , k t o b y m g da w a d z e suwerenna po mierci I ,| 4 i/ u m i e r a j n i e t y l k o m o n a r c h o w i e , l e c z r o w u a -
lego. ktry poprzednio zosta wybrany, wwczas i,.,, . ,1,, zgromadzenia; a w o b e c tego d l a z a c h o w a n i a pokoju
wybrany DIS DOC, CO w i c e j , jest zobowiny przez -jfedz) ludmi jesl r z e c z niezbdn, b y zostay podjte
prawo natury, uslnnowi s w e g o nastpc i W ten sposfc -pwniei rodki dla zabezpieczania sztucznej wiecznoci
uchroni tych. k t r z y mu p o w i e r z y l i rzdy, przed po* (| .|, tycia, l a k j a k Z O S t a y p o d j t e r o d k i d l a s t w o r z e n i a
pa.hin C M I I I w nieszczsn sytuacj wojny domowej. Sztucznego Czowieka. Bez t e g o l u d z i e , rzdzeni przez
A wobec tego b y on s u w e r e n e m a b s o l u t n y m , g d y zo- zgromadzenie, p o w r a c a l i b y z n w d o stanu w o j n y w ka-
( i N ,,i c / a s i c : c i , k t r z y s rzdzeni p r z e z j e . l n . g o . z l o -
sta w y b r a n y .
' o wtre, ten krl, ktrego moc jest ograniczone tyicka, p o p a d a l i b y w t e n s t a n , s k o r o unir/e i. h w a d c a .
m o c , e b y o g r a n i c z y j e g o w a d z ; l e n za, k t o nie ma \ , e m a d o s k o n a e j f o r m y r z d u , g d z i e d e c y z j a o s u k -
Co sai dC p y l a n i a ( j a k i e m o e c z a s e m p o w s t a ) , k t o
s\k\\i doradcw i u r z d n i k w . T o b o w i e m , c o repre-
, |ym, kogo m o n a r c h a , p o s i a d a j c y w l e j c h w i l i wkul/.-,
/.ui a.-ja. z\ ni jak., penomocnik, kady poszczeglna pod
dany czyni jako mocodawca, i cho zgromadzenie suw,. wskaza jako sukcesora i dziedZiCB s w e j m o c y , t o r z e c z
ranne moe d a moc i n n y m , l.y wybrali nowych ludzi cha I,. okrelaj j e g o wasne w>ra/m- sowa i t e s t a m e n t a l b o
UZUpehlienfa jego skadu, (u przecie elekcja dokonuj( jakie lano wystarczajce znaki milczce.
, . | | , j ,,;. tegO /gromadzenia i przez to s a m o moe
Wyznaczaj sukcesora wyrane sowa lub testament, Sukcesja
H U ;
przechuj zi
jr.lv monarcha ogasza za s w e g o y c i a , viva coce a l b o na
byt odwoana gdy tegO /.''da o g ) . moc
Odzie natomiast nie nie zwyczaju I nie ma testamentu, cel miel bardzo mdrj nasi krl Jakub, starajc sl
!., mnale) rozumie po pierwsze, Ie wole monarchy Jednoczy dwa swoje krlestwa A n g l i i i Szkocji. < . . t \ b >
byo IZbj r / d pOZSfea i i i o i i a r c h i c z u \ . a p r o b o w a < . | , I | osign, 0 to wedla wszelkiego prawdopodoble-
'/wi b y l b ) zapobieg wojnom d o m o w y m , ktra w chwili
bowiem te, f o r m rzdu w swojej o s o b i e . P o w t r e n a l e y
rozumie, te dziecko jego wasne, mskiej czy teskiej
hecnej unieSZCZAltwiaJ o b a k r l e s t w a . N i e jesl w i.c
Cesji sowami umowy cz> I esl ainenl n. t o l u d z i e Q1Qgq PaMtwo, poumtah pnm mwias:cTctuc y tu t a k i e , g d z i e Pu u .
z l e g o . i/ nard z o s l a p o d d a n \ r z d o w i o b c e g o czowieka irybieraj swego suwerena, czynie to ze strachu [eden '""'"" " J
KICIU winna p r z y s u g i w a w r w n e j m i e r z e im o b u
, / , , / , , . ) . . wypywajce z o b a w y mierci d z j g w a t , ,
1
| . , im w i n n o b y w r w n e j m i e r z e poddane w l . l/y
je s;, ugodami i nie o h o w i z u j , g d y WWO przyi/<./,,,ia
/M
[lic Z0 p r z e z m a t k i . A l e t e r a z c h o d z i o s l a n p i e r w o t n y
przyrzeczenie, jako przez mocodawc tego zwolnienia.
dury, j d z l O , j : ' k si z a k a d a , nie ma p r a w d o t y c z i < \ . h
M, uprawnienia wadzy suwerennej i pynce z nich
Prawa wiaienslwa oni p r a w dotyczcych wychowania dzieci;
sriw/rrri-
konsekwencje sa w obu p r z y p a d k a c h te same. Wadz
[ftnej* tylko p r a w o n a t u r y i p r z y r o d z o n y pocig j e d n e j
noici te suwerenne bez z g o d y suwerena nie moe by przeniesion
sami' u obu i(( , do d r o g i e j o r a z ich p r z y c h y l n o d l a d z i e c i . W l y m
na k o g o i n n e g o ; nie m o e on z o s t a p o z h n w i n n \ wadzy;
tanie pierwotnym natury rodzice albo sami midzy
/,-den / j e g o | .. . d d a n y e h nie m o e g o o s k a r y o b e z p r a w i e *
.ole| r o z s t r z y g a j spraw wadzy nad d z i e m i na d r o d z e
poddani nie mogs go ukara) rozstrzyga on o t y m , .
umowy, a l b o w ogle jej nie rozstrzygaj. Jeli roz-
|O0( niezbdne dla p o k o j u ; rozstrzyga sprawi' doktryn'
trzygaji to u p r a w n i e n i e przypada zgodnie z umow.
jesl j e d y n y m p r a w o d a w c i n a j w y s z y m sdzi wszelkich
\\ his ""' 1
znajdujemy, t a Amszonki zawieray umowy
sporw; i rozslrzyga rwnie, kiedy i w jakiej Sytuacji
Wypowiada WOjn i z a w i e r a p o k j ; d o niego te na- 7 i n ( . / c z \ / n a m i s s i e d n i c h k r a j w , d o k t r y c h m u s i a y si
jakie rodzic
< /<? od j e j woli i c o za t y m i d z i e , naley d o n i e j . I dziecko
nad s w y m i d z i e m i ; i w a d z a ta n a z y w a sic rodzicielsk
oiiga nino j e s t p o c z t k o w o w m o c y s w e j maiki, t a k i m o e
Ale m e wypywa o n a z u r o d z e n i a , j a k g d y b y r o d z i e mia
ona b d j e k a r m i , b d j e porzuci. Jeli j e k a r m i , to
Jad/, nad d z i e c k i e m dlatego, e je spodzi; lecz \v\-
/;iwdzicz o n o s w o j e ycie m a t c e i w o b e c t e g o j e s t z o b o
pywa /< z g o d y dziecka, bad wyranej, bd okazanej
wizane s u c h a r a c z e j j e j n i k o g o i n n e g o ; a c o za t y m
wystarczajco w inny sposb. Do sprawy rozrodczej
1/ic, w a d z a n a d n i m n a l e y d o n i e j . Jeli z a j e porzuci
l;'j przydzieli mczynie pomocnic i zawsze dwie
i Ko i n n y j e z n a j d z i e i y w i , to w l u d z a n u l e y d o t e g o ,
osoby sa w r w n e j mierze rodzi- aiui; siad wadza n | :il
Lewlafa* I?
Pastwo 11,20 11.20 Wadza ojcowska i despotyczna 179
kto ie y w i . W i n n o b o w i e m o n o sucha t e g o , k t o j e _ z a
,/,/,/r/ b o w i e m ( b e z w z g l d u na t o , c z y aciskie s o w o
chowa p r z y yChl, j a k o e z a c h o w a n i e y c i a jest celem, jgnflfj b d z i e m y w y p r o w a d z a l i o d seruire, suy, c z y t e
dl-, ktrego jeden czowiek p o d d a j e sie w a d z y i u n e g 0 ; teruars, ocali, c o pozostawiam gramatykom d o
a wobec tego p r z y j m u j e si, e k a d y c z o w i e k przyrzekj dyskusji) rozumiemy nie j e c a , k t r y jest t r z y m a n y
posuszestwo temu, w k t r e g o m o c y j e s t g o o. ,i wwizieniu Czy w w i z a c h , pki j e g o waeieiel.' k t r y
-o wzi lub kupi od k o g o , kto g o p o j m a , m e rozstrzy-
albo zniszczy.
Jeeli m a t k a j e s t p o d d a n a w a d z y ojca, t o dziecko gnie, c o z n i m r o b i ( t a c y b o w i e m l u d z i e , z a z w y c z a j
t/po pMM Parani n i e w o l n i k a m i , nie maj w o g l e a d n y c h z o b o -
poprzednie
jest w m o c y o j c a ; j e e l i z a ojciec j e s t p o d d a n y w a d z y
poddanie maiki j a k w w c z a s , g d y suwerenna k r l o w a polubia pazari, I^cz m o g z e r w a s w e w i z y l u b w y z w o l i si
lednego kogo ze swoich p o d d a n y c h ) , t o d z i e c k o jesl poddarui t wizienia: i m o g s p r a w i e d l i w i e z a b i l u b s a m i u w i z i
z rodzicw
wadzy m a t k i , j a k o e ojciec r w n i e j e s t j e j poddanym. HregC p a n a ) , l e c z t a k i e g o c z o w i e k a , k t r y , p o j m a n y ,
wadzy
Jeeli mczyzna i kobieta, monarchowie dw,- M
n);1 pozostawion s w o b o d r u c h w ciaa i ktremu j e g o
drugiego
rnych krlestw, maja d z i e c k o i umow, co d o tego, pan zawierza na p o d s t a w i e przyrzeczenie, e on m e tbte
kto b d z i e mia w a d z n a d n i m , t o uprawnienie do |Bi0 i i e
czyni SednogO g w a t u n a d s w o i m p a n e m .
w a d z y p r z y p a d a na m o c y u m o w y . Jeli m i d z y nimi N i c z w y c i s t w o w i c d a j e u p r a w n i e n i e d o w a d z y n a d Nu przez
nie m a u m o w y , l o w a d z a n a d d z i e c k i e m w i e si z w j . a
gwyeleonym, lecz wtaena j a g o u g o d a . I nio dlatego jest ^Nfsn.
dzn t e g o miejsca, g d z i e o n o si z n a j d u j e , j a k o e suweren on zobowizany, i j e s t z w y c i o n y , to z n a c z y : p o b i t y I r c z p r :
"
k a d e - o kraju m:i w a d z n a d w s z y s t k i m i i u d m i , k t r z y i p o j m a n y a l b o z m u s z o n y d o u c i e c z k i , l e c z d l a t e g o za z g o d
*
* i ^ *ii'y lit '.o
lam zamieszkuj.
on sarn p r z y c h o d z i i p o d d a j e si z w y c i z c y . I z w y c i z c a
K t o ma w a d z nad dzieckiem, ma rwnie wadaj nych
nie dla l e g o zobowizany j e s t d a r o w a mu y c i e , e t e n
medTs,Ze- nad dziemi tego d z i e c k a oraz nad dziemi tych dzieci,
mu sir; o d d a l w moc ( b e z p r z y r z e c z e n i a , e m u z o s t a n i e
sii pndJega K l 0 bowiem ma wadz nad osoba czowieka, ten ma
yele z a c h o w a n e ) , p o d d a j c si j e g o d e c y z j i ; l o b o w i e m
reguiom,,a- w J a d z Q n a d wszystkim, co naley do niego; bez t.g 0
n i eo b o w i z u j e z w y c i z c y d u e j , n i j e g o w a s n y osd
uprau^* wadza b y a b y t y l k o t y t u e m i nie b y a b y skuteczna.
waza tO Za s t o s o w n e .
ma do po- Uprawnienie do dziedziczenia wadzy rodzicielskiej
A to, c o l u d z i e c z y n i , g d y d a j ( j a k t o etsj t e r a z m w i )
tuidaw 4 przechodzi w ten sam sposb, j a k przechodzi uprawnienie
pardonu (co Grecy n a z y w a j wypla, branie ywym),
do dziedziczenia monarchii, o czym mwiem j u do
lo czyni, by uciec przed zapaiczywoaci zwycizcy,
statecznie w rozdziale poprzednim.
poddajc si m u i u k a d a j c si, e mu z o za s w o j e
Jak powsta Wadz, zdobyt przez podbj c z y t e zwycistwa jy.ie okup czy dadz s w e usugi. Temu czowiekowi
e wadza w wojnie, niektrzy pisarze nazywaj despotyczn d
0
wic, ktry d o s t p i leg,, pardonu, nie darowano fcyeta,
des potyi zna
sowa i)tn.7uTi,Q, k t r e z n a c z y t y l e , c o pan c z y wadc lecz Odoono s p r a w d o p n i e j s z e g o rozwaenia, albo
j e s t to w a d z a p a n a n a d j e g o s u g . I t. w a d z z d o b y w a wiem nie jest to darowaniem tycia pod warunkiem,
zwycizca wwczas, gdy zwyciony, aby unikn lecz p o z o s t a w i e n i e m otwartej sprawy. I dopiero wtedy
grocej m u mierci, zawiera ugod bd w wyranych yd jego jest pewne i j e g o usugi s przedmiotem Jago
sowach, bd przez inne wystarczajce znaki woli, obowizku, gdy z w y c i z c a z a u f a m u i o b d a r z y swobod
e pki y b d z i e i pki p o z o s t a w i o n a m u j e s t swoboda ruchw ciaa. Niewolnicy natomiast, ktrzy pracuj
ruchw ciaa, z w y c i z c a b d z i e si n i m p o s u g i w a , jak w w i z i e n i a c h czy t e w o k o w a c h , c z y n i to n i e z o b o
m u si podoba. G d y z a t a k a ugoda zostanie zawarta wizku, lecz dlatego, by unikn okruciestwa swych
zwyciony jest sug, lecz nie wczeniej; przez sowo nadzorcw.
180 Pastwo il^jg JJ 20 Wiadra ojcowska I despotyczna
181
P a n niewolnika j e s t t e p a n e m w s z y s t k i e g o , co n
wojny. Odzie natomiast liczba ludzi jesl wyranie
posiada; i moe adne* u y t k o w a n i a l e g o w s z y s t k i e g o ,
" '\i|,y MOGLI s i oni obroni, poczeni w jedno, lam
C
swego pana o b e z p r a w n a k r z y w d .
kolacji i dedukcji, opartej
C
na naturze czowieka,
Krtko mwnic, UPRAWNIENIA i k o n s e k w e n c j e zarwno i-o potrzebach i n a celach, jakie m a , g d y tworzy
w a d z y jcuwsUcj. j a k i despolyrz/ie,', sa d o k a d n i e In/same anitwa, gdy podporzdkowuje s i c monarsze czy zgro-
z uprawnieniami suwerena ustanowionego, i to z ty j,c ' .'idzenin, ktrym powierza moc dostateczn dla swojej
s a m y c h racji, k t r e ustaliem w rozdziale poprzednim, obrony- .
Tak WIEC aktem nicznajomoei UPRAWNIE suweren:, A teraz r o z w a m y , czego uczy pismo w tej samej
jest, g d y czowiek, k t r y j e s t m o n a r c h a r n y c h n a r o d w nwie. Mojeszowi dzieci Izraela mwi, co nastpuje:
i w jednym ma suwerenno, ustanowiona przez zgro mka ty ea^ie/ny sucha; O niech nie mwi do
1 a
m a d z e n i e ludu, w i n n y m za d z i k i p o d b o j o w i , l o ZNACZY* "nas 007* byitng snad nic pomarli \ Exodus, 8 0 . 1 9 ] . T o jest
przez t o , e k a d a poszczeglna jednostka PODDAA i bczwzpldne posuszestwo wobec Mojesza. Co si ty-
mu, b y u n i k n q mierci c z y w i z i e n i a g d y ten ezlow u-k uprawnie krlw, to sam B g mwi przez usta Sa
/ V
o b y d w o m a albo te nie ma w ogle suwerennoci; a w takim a bed biega przed wozem jego. Poczyni z nich iece niwa
razie k a d y c z o w i e k m o e p r a w n i e c h r o n i s i e b i e , jeli
i le, klrzy robili rynsztunki wojenne i potrzeby
potrafi, w a s n y m s w o i m m i e c z e m , c o j e s t s i a n e m wojny.
do irozw jego. Crki le wasze pobierze, by gMowaly rzeczy
S t d si 0k82UJe, e w i e l k a r o d z i n a , jeli nie jesl cz n/LAT ' byy kucharkami i piekar kami. Pola le wasze
ci j a k i e g o p a s t w a , t o s a m a p r z e z si jest m a monar
uinnire irasze. i ogrody oliwne wasze co najlepsze pobierze,
chi, o ile c h o d z i o u p r a w n i e n i a s u w e r e n n e ; i t o b e z wz_rle.
nroida sugom swoim. Przylem z zasieww waszych i z irin-
du na to, c z y r o d z i n a ta skada si z. j e d n e g o m ,, / ) 1 V
ir irnszyili bdzie bral a tesicciny i rozda je komornikom
i j e g o d/irri, c z y te z j e d n e g o mczyzny i jego sug
laskn i innym sluyom swoim. Takie sugi wasze i dziewki
czy te z j e d n e g o mczyzny i jego dzieci oraz sug
rnj.c', i inb>dzicncc irasze co najgrzeczniejsze, bdzie bral
r a z e m w z i t y c h : tu o j c i e c c z y p a n j e s t s u w e r e n e m . Nie-
i i, ci
O ro do roboty swojej. Z byda waszego dziesicin, l><lzic bral
mniej przecie rodzina nie j e s t pastwem we wact
y bdziecie jego niewolnikami. Jest to wadza absolutna
w y m znaczeniu, chyba e m a t m o c p r z e z w a s n swo
QlV
6ic y n y w o j s k a , j a k i wszelkiej j u d y k a l u r y ; a w | y r n
tffClOla jest w y s t a r c z a j c y m t y t u e m , ani t e , c z y P a n
zawara jesl l a k wielka w a d z a a b s o l u t n a , j a k q t y l k o 0ta 1>>' * J k o n i e c z n o c i , lecz p r z y j m i e
s c d z i ! t c
wol
jeden ezlowiek m o e przenie na i n n e g o . A z n o w u pana.
taka byl* nu\\U\vn krla S a l o m o n a d o D o g a : daj sludz, p o tych przytocze d o d a m o n o r w n i e sowa z r.one-
twemu rozum, ithy sdzi lud twj i rozrni,d miedzy dobrem 0. .\ bdziecie jako bogowie, znajcy dobre i ze. A w e r s e t
i ziem ( I K s i g a K r l w , 3 . 0 ) . D o s u w e r e n a w i c naley 11 m w i : KlOt ci pokaza, te jest nagi, azali nie jadl
byt sdzia i p r z e p i s y w a r e g u y r o z r n i a n i a d o b r a i za, i dr:eu ,a
onego, z klregom zakaza lobie, aby jadl (< lenesis
ktdfS t 0 reguy Ml p r a w a m i ; a z a o m d o n i e g o naoy 3 i 5). Poznanie dobra i zla, c z y l i orzekani- w |prS>
wadza p r a w o d a w c z a . O t o Sani ez> b a l na y c i e D a w i d a ; u i c dobra i z a , byo zakazane Adamowi pod nazw
a przecie/, g d y b y o w m o c y D a w i d a , b y z a b i Soula, owocu z d r z e w a p o z n a n i a , j a k o p r b a j e g o pOSfUSSenatwa,
i g d y j e g o sudzy b y l i b y l o uczynili, Dawid zabroni! j m
( rozbudzi ambicj kobiety, ktrej I m owoc j u
t e g o , mwic: nie wycign reki mojej na pana megt,
wydawa pikny, i powiedzia j e j , e zasmakowawszy
t
wojna kadego czowieka z Jogo ssiadami, sa inacznia ' tfpatrzns p r z e s z k o d y dla r u c h u ) ; i m o n a u niej m w i
gorsze. Sytuacja c z o w i e k a w t y m y c i u n i g d y nie h.-.i,j,. '\ j o d o b r z e , g d y c l i o d z i o i s t o t y n i e r o z u m n e i nie
v l
iniy * dana e
' s w o b o d y , i b y si p o -
r z c c z n e m a
slow, ic/ swoboda czowieka, ktrego adne p r a w o nie cir .nie mog oni y w i ani uczucia, ani pragnienia laitiej
zobw fzeo, by m w i inaczej n i m w i . Wreszcfc) r 7 C c z y . ktrego wola B o g a nie b y a b y p r z y c z y n . I g d y b y
7 r sposobu uywania z w r o t u wolna irola nie m o n a w y . 1000 WOlB nic s p r a w i a a , iby konieczny b y l a k t woli
p r o w a d z a wniosku c o d o w o l n o c i w o l i , pragnienia c z y ggOWteka i c o za t y m i d z i e , e b y k o n i e c z n e b y o w s z y s t k o
skonnoci; ronina tylko w y p r o w a d z a w o l n o c z o w i e k - ( ( ) c o od tej wali c z o w i e k a zalety, t o w o l n o czowieka
Mra palege no tym, i nic g o nic z a t r z y m u j e w c z y n i e n i , , byaby s p r z c . z n o s , , i przeszkod w stosunku do wszech*
tego, ,n . h e c lub p r a g n i e uczyni.- albo d o c z e g o ma jooy wolnoci Boga. Tego wystarczy ( g d y chodzi
nasz t e m a t ) , c o s i t y c z y w o l n o c i p r z y r o d z o n e j , k t r a
skonno. 0
ze, h. i Jezt to w i c d z i a a n i e c z o w i e k a , k t r y j , . | S
no i te
mwi o wolnoci poddanych. Wobec tego bowiem, e Md
tob l spyn kanaem. P o d o b n i e rzecz si m a z dziaaniami
r godni nie ma p a s t w a na w i e c i e , w ktrym byaby usiano- P''S* na
jaka- l u d z i e w y k o n u j z wasnej w o l i ; te dziaania Wypy.
jona dostateczno ilo regu kierujcych wszelkimi w a /
"" " :
za k l r e p r z e c i e b e z b e z p r a w i a z o s l a s k a z a n y na m i e r .
nic ma w a d z y , j e s t n i e u s t a n n i e w o j n a k a d e g o c z o w i e k a
I t o sarno o d n o s i si d o s u w e r e n n e g o w a d c y , k t r y skazuje
, jego ssiadami; . nie m a t a m dziedziczenia, lak , / i ,
na mier niewinnego poddanego. Jakkolwiek bowiem v
pastwa nie zale zupenie jedno od drugiego, kade , te wszyscy, ktrzy yj pod wadz monarchy, s nie
z nich (nie za kady czowiek z osobna) posiada wolno widkami, przeto Arystoteles w swojej Polityce powiada
absolutna i moe czyni, c o uzna (to znaczy: c o u z n a (ksieg 6, rozdzia 2 ) : Naley zakada, i w dcmokraej,
a
czowiek lub zgromadzenie, ktro jest jego reprezentae> jest wolno, powszechnie si bowiem utrzymuje, e
tern) za najbardziej korzystne. Ale z tym yj le past\ Va
w adnym innym ustroju czowiek nie jest wolny. I po
w stanie nieustannej wojny i w staej gotowoci bo. dobnie, jak Arystoteles, tak i Cicero oraz inni pisarze
jowej, granfee ich s obstawione wojskiem, a dziaa opierali swoj nauk o pastwie na pogldach Rzymian,
wymierzone s przeciw wszystkim ssiadom naok. lrycb nienawidzio monarchi nauczyli przede wszyst
k
Aleczycy i Rzymianie byli wolni, to znaczy: tworzyli kim ci, co pozbawili tronu swego suwerena i podzielili
pan>twa wolne; nie iby kady poszczeglny czowiek ptftdiy sob suwerenno Rzymu, a pniej ich nastpcy.
m i a wolno, by przeciwstawnie sic wasnej swej ropr . e
I czytajc tych autorw greckich i rzymskich ludzie
zentacji, lecz ich reprezentacja miaa wolno, by ^ d dziecistwa nawykli (pod faszywym pozorem wolnoci)
0
8
przeciwstawia innym narodom albo na nic napada. darzy przychylnoci rozruchy i kontrolowa arbitral
ne dz.ala.ua swych suwerenw; a dalej znw k o n i rolowa
Na wieyczkach miasta Lucea wypisane jest do dzi wici.
tych kontrolerw, przy czym wylewao si lak wiele krwi,
kirni li|erami sowo Liberlas; a przecie nic mona std
e. Je* myl, mog zgodnie z prawd powiedzie, i nigdy
wyprowadza wniosku, e poszczeglny czowiek m a t u
ie okupiono adnej rzeczy tak drogo, jak te kraje "za
wicej wolnoci czy te wikszy immunitet od suby
n
dziedzictwo i uprawnienie przyrodzone to, co jest ty||i 0 odnowie w > kona, cho suweren by je mu rozkaza. ' m , V r 7 V
uprawnieniem ogu. I gdy ten bd potwierdzi autorytet Rozwaymy tu, jakie uprawnienia przenosimy, gdy
ludzi, ktrzy osignli saw swymi pismami dotyczcymi tworzymy pastwo; albo (co na jedno w v,hod/i),' jakiej
tej sprawy, to nic dziwnego, jeli to bdne przekonanie wolnoci si wyrzekamy, przyjmujc za swoje wszelkie
wywouje zamieszki i zmian rzdu. W tych zachodnich (bez wyjtku) dziaania czowieka czy zgromadzenia
czciach wiata zwyklimy przyjmowa pogldy d o . kirc czynimy naszym suwerenem. N a akcie poddania
tyczce ustanowienia i uprawnie pastwa od A r y t t o , siQ P wadz bowiem opiera si zarwno nasze zobo
l
nie i wolno poddanego wyprowadza nnley bflj ykono jakie niebezpieczne lub habice zadanie,
z ych slow (albo ze sw t e m u r w n o w a n y c h ) , b d te i -a sie fila aa s o w a c h n a s z e g o a k t u poddanie si, lecz
I celu, j a k i ma u s a n o w i c n i e suwerennoci, a mianowicie ^ taj Intencji, j a k n a l e y p r z y j m o w a ze w z g l d u na
z pokoju miedzy samymi poddanymi, z i c h obrony
, , a
, p o d d a n i a . G d y w i c OBSZO u d u m w a posuchu
l ( 1 ( r (
sobie
k t r z y na niego n a p a d n ; a l b o e b y p o w s t r z y m a s i
, wykonywania adnego takiego niebezpiecznego o b o -
samym Q0 ( J
rizku), lecz r w n i e i m c z y z n o m , k t r z y m a j o d w a g
rany przyjmowania poywienia, oddychania, p r z y j m wania
kobiec. G d y w a l c z z e sob a r m i e , to b d po jednej
l e k a r s t w c z y t e i n n y c h j a k i c h r z e c z y , b e z k t r y c h nie
ironio, bd po obu zachodz przypadki ucieczki; lec z
m o t e y , t o ten c z o w i e k m a w o l n o , b y si n i e such.,,
r,|v l u d z i e uciekaj nie z d r a d h w ie. lecz I bejani, to
dreli czowieka bada suweren albo j e g o pelnomocnft
LWCZaa u w a a si, e postpili n i e n i e s p r a w i e d l i w i e , lecz
00 d o z b r o d n i , k t r p o p e n i , t o n i e j e s t o n z o b o w i z a n y
l,niibiqco. Z t e j s a m e j racji u n i k a w a l k i nie j e s l popenia
(o ile m u nie z a p e w n i o n o przebaczenia) p r z y z n a w a si
kozppawie, lecz zachowywa si t c h r z l i w i e . K i o nato
do niej, j a k o e a d e n c z o w i e k n i e m o o b y o b o w i z a n y
miast z a c i g a si j a k o onierz i bierze z a to zadatek
ugod do tego, by oskara samego siebie ( j a k Jaj
j j/ny, ten nic moe si j u t u m a c z y tchrzliw
wskazaem w t y m s a m y m rozdziali).
tI(
natur; ' J *-
68
zobowizany nie tylko i w b j , ICOZ
Zgoda poddanego na w a d z suwerenn z a w i e r a si
rwnie n i e w y c o f y w a si z n i e g o b e z pozwolenia swych
H tych sowach: uznaj czyli bior na siebie wszyslti e
dowdcw. A g d y o b r o n a p a s t w a w y m a g a jednoczesnej
jeno dziaania. W t y m nie ma adnego ograniczenia
pomocy w s z y s t k i c h l u d z i z d o l n y c h n o s i b r o n , to k a d y
pierwotnej wolnoci przyrodzonej, albowiem pozwalajc
czowiek ma o b o w i z e k walki, inaczej bowiem nie spe
mu zabi mnie, nie zobowizuj s i z a b i s a m e g o siebie,
niaoby s w e g o zadania ustanowienie pastwo, ktrego
gdy on mi t o rozkazuje. Co innego jest powiedzie:
poddani nie maj zamiaru czy odwagi bronie
zabij mnie lub mego towarzysza, jeli ci sie. podoba; a co
Opiera si m i e c z o w i pastwa w obronie innego czo
i n n e g o p o w i e d z i e : zabij sam siebie lub mego towarzysza.
wieka, winnego c z y l e n i e w i n n e g o , a d e n czowiek nie
W y m k a wic s t d , e a d e n c z o w i e k nie j e s t zobowizany
jest wolny, jako e taka wolno odbiera suwerenowi
na p o d s t a w i e s w p o w y s z y c h a n i z a b i s a m e g o siebie,ani
rodki d o o c h r a n i a n i a n a s i p r z e z t o n i s z c z y s a m istot
a d n e g o i n n e g o c z o w i e k a ; a c o za t y m i d z i e , zobowizanie,
pastwa. L e c z w przypadku, gdy bardzo wielu ludzi
j a k i e c z a s o m m o e m i e c z o w i e k w o b e c r o z k a z u suwerena,
Lewletan 19
bienie j u okazao n i e s p r a w i e d l i w i e o p r w stosunku w i c m zada tu c z e g o m o c istniejcego j u p r a w a ,
b o
taut) od C 7 y ng d n i e z e s w y m w a s n y m s d e m o rzeczach.
i Z 0
bowiem, e m g on o t w a r c i e i j a s n o (jesij t a k a b y a j e g o
T a k i e j w i c w o l n o c i w j e d n y c h m i e j s c a c h jest wicej, wola) z r e z y g n o w a z. s u w e r e n n o c i a l b o j p r z e n i e .
I w i n n y c h m n i e j ; i w j e d n y c h o k r e s a c h w i c e j , w innych p o nie u c z y n i , n a l e y w n i o s k o w a , ze t
c z e h y U t
z i e m i e si (i o d b i e r a p o s i a d a n i e t y m , k t r z y j e n,,.. i co za t y m i d z i e , w s z y s t k i e te m o c e , k t r e s n i e z b d n e
susznie m i e l i ) . A l e w p n i e j s z y c h c z a s a c h l wolno do jej w y k o n y w a n i a , t a k i e , j a k m o c p r o w a d z a n i e w o j n y
wejcia sia znis s t a t u t u c h w a l o n y w parlamencie j uwierania pokoju, sadzenia, mianowania urzdnikw
( p r z e z k r l a ) . A W n i e k t r y c h m i e j s c a c h na wiecki
I radcw, z b i e r a n i a pienidzy i innych rzeczy, ktra
ludzie maja w o l n o p o s i a d a n i a w i e l u o n ; w innych
BOftay w y m i e n i o n e w r o z d z i a l e XVIII.
za taka wolno nie j e s t d a n a .
Iwaa sie, e zobowizanie poddanych w stosunku mtm
Gdy poddany ma spr ze swoim suwerenem co do
d 0 suwerena trwa t a k d u g o . nie duej, nil t r w a moc, przypal
d&lgl) a l b o c o d o uprawnienia do posiadania ziemi czv
dziki ktrej j e s t on z d o l n y i c h o c h r a n i a . U p r a w n i e n i a k a c h
TttoLl
a l b o
lUrwiem, j a k i e maj ludzie od natury, by sie chroni p o d d a n i
* c
s d z i a m i , k t r z y s m i a n o w a n i p r z e z s u w e r e n a . Suweren
jest ochrona przed niebezpieczestwem; i gdziekolwiek
19XJ l<to zostaje w y s a n y z p o l e c e n i e m albo k o m u p o z w o -
1
o d b y p o d r , ten p o z o s t a j e p o d d a n y m , ale aa
czowiek widzi t ochron, b d w e w a s n y m mieczu,
l 0 , 1
r u g o d y m i e d z y s u w e r e n a m i , nie za moc ugody
w mieczu innych ludzi, t a m natura skania g o do
tyctacej p o d d a n i a si w a d z y . K t o b o w i e m w k r a . / a
posucha i do l e g o , e stara si o n p o d t r z y m a t o , C o
1
t e r y t o r i u m innej w a d z y , j e s t p o d d a n y w s z y s t k i m
mu daje ochron. I cho suwerenno w intencji t y c h
Jeli wic nie chce o n mie spadkobiercy, to nie ma podobne s d o c z c i ciaa f i z y c z n e g o l u b d o j e g o m i n i . '
suwerennoci i nie m a p o d d a n i a wadzy. R z e c z si ma prze? k o r p o r a c j r o z u m i e m p e w n i l o l u d z i zwizanych
tak s a m o , jeli monarcha umiera nie m a j c krewnych Jadnyni interesem lub paln spraw. Z nich j e d n e s
i me wskazujc swego nastpcy. Wwczas bowiem regularne, i n n e nieregularne. R e g u l a r n e s t e , g d z i e j e d e n
me mona wiedzie, k t o m a b y n a s t p c , i w o b e c tego czowiek albo zgromadzenie ludzi moc ustanowienia
nikt nie j e s t z o b o w i z a n y d o p o s u c h u . jest r e p r e z e n t a c j wszystkich. Wszelkie inne korporacje
Jeli s u w e r e n s k a z u j e n a w y g n a n i e s w e g o poddanego iq nieregularne.
t o w c z a s i e w y g n a n i a n i e jest o n p o d d a n y m . Natomiast
Korporacje polityczne. 199
11,22
Pastwo
interesom o b r o n y i p o k o j u ; n i e m o n a wic
/brew
Sf.Mird regularnych n i e k t r e sn nhsnlutne i niezalene yj htfcy W y n f l suweren moc j a k i e j g w a r a n c j i ,
, ( )
P *
r 7 j
jasno i b e z p o r e d n i o n i c z w a l n i a s w y c h p o d d a -
nikomu poza wiaenq reprezentacj: takim]
i f l
itopodleg*!* jel
j zobowizania do posuchu. K o n s e k w e n c j e b o -
h 0
jesl k a d y p o s z c z e g l n y c z o n e k , r w n i e j a k i j e j repre- 8 5
z r o z u m i e n i e , na c o w y s t a w i o n y j e s t a n a z b y t c a y
nicp ,
o r i
pamomecnlka. J e s t t o a k t igromadzania, j a k o e g i 0 8 0 .
, l k o r e p r e z e n t a n t i nikt i n n y , t o o b c y j e g o t y l k o m a
v
Jeeli reprezentacja ciaa politycznego spoczywa wiza s i e b i e d o pacenia. Albowiem ten, k t o jest m o - zgod
Gdy rep
zcntarj w r< I u J e d n e g o c z o w i e k a i o n z a c i g a p o y c z k pienin godawc z a c i g n i c i a p o y c z k i , o b o w i z a n y j e s t d o p a c e
je*! jrden od -/owicka o b c e g o , t o z n a c z y : o d k o g o , k t o n i e naleti nia n a w e t c a e g o d u g u , c h o m o e g o u w o l n i . 1
od zobowi-
flouiek
do tego samego ciaa (aden bowiem patent n i e musi lanifl t o , e d u g zapaci kto inny.
t<> iriti on
o g r a n a zac sprawy zacigania poyczek, jako e Jsjj jeli n a t o m i a s t d u g j e s t z a c i g n i t y u j e d n e g o z c z o n
Jeli dut;
to pozostawione wasnej decyzji ludzi, j a k ogranicza kw z g r o m a d z e n i a , t o t y l k o z g r o m a d z e n i e j e s t ZObOWi fest za-
Korporncje polityczne 203
zo>o"iza- j e s t n i e o b e c n y p r z y g o s o w a n i u , t o p r z e c i e dajc p . 0 * o s i i w i k s z o c i ; a w w c z a s to z g r o m a d z e n i e j e s t
, U l
jedynie -j;lM'UI K
c o za t y m i d z i e , p o p a d a w s p r z e c z n o z e s w o i m p , 0
L
p o s z c z e g l n e g o c z o w i e k a , l e c z j e d y n i e od wsplne-,,
pastwie j e s t w i e l e o d r b n y c h k r a j w , k t r e m a j rne
skarbu. Jeli za ten zapacie nie m o e , t o nie m a on
i swoisle p r a w a a l b o s od siebie z n a c z n i e o d l e g e p r z e
adnego rodka ani adnego rekursu, j a k t y l k o przeciw
or/eonie, i g d y w o b e c tego zarzd tych krajw jest po
samemu sobie; i moe mie tylko pretensje d o siabie,
mierzony r n y m o s o b o m , t o te k r a j e , g d z i e nie r e z y d u j e
e bdc wtajemniczony w dziaania zgromadzenia,
Uff suweren. lecz gdzie rzdzi przez penomocnikw,
wiedzc, jakie ono ma rodki pienine i nie bdc' n.i/ywaja sC p r o w i n c j a m i . Ale mao jest przykadw
zmuszony, przez swoj wasn gupot poyczy m u
, iby zgromadzenie rezydujce w samej prowincji
[ v l W
w y k o n y w a , j a k i e j k o l w i e k w l a d z j mol o s o b a m i . /\ | (1>
Korporacj. P r a w d a . ta n i e w i e l u j e s t k u p c w , k t r z y
d o b r a m i m i e s z k a c w t e j k o l o n i i , nie m o e za j m o n 1(
p.warem, j a k i z a k u p u j u s i e b i e w kraju, m o g l i b y za-
u nich rzeczy 7a dugi, c z y le z racji i n n e g o ich nbowizk,,, a c na e k s p o r t c a y o k r t ; a l b o k t r z y b y m o d i
U l l J o u
w a d n y m i n n y m miejscu p o z a s a m a k o l o n i , j a k , , . /(
o zaadowa t o w a r e m k u p i o n y m z a g r a n i c , b y g
g . 0 p r z y
ktrych p o m o c z o s t a w y k o n a n y . N i k t b o w i e m z po-
W o b e c tego wic, e celem takich k o r p o r a c j i kupieckich t ) ,.,| V( winy p o z a t y m , e jest e z o n -
b mc ponosi a d n e j
nie jest korzy powszechna dla c a e g o ciaa (ktrego . tego ciaa;
u r jeli za to jesl p r z e s t p s t w e m , t o n i e
w-polny fundusz powstaje w t y mprzypadku z poszcz- lati j<k przestpstwem ( j a k o e t o c i a o p o w s t a o z u p o
T
j e ych ryzyko, przeto jest zasada, iby kady z udzia- jW ieziony z m o c y s a m e g o t e g o ciaa, lecz j e d y n i e decyzj
o j pewien ezes ekrosKray w lob petencie A l e S., Lei . I . i , i' ? ' '
w
ktreeo Dowiem o b o w
r n ObOWieZkl
, i eu/iln i z k i * , , d/ieei | |,ig tak dale,l l , l ! >
K l !> -M I - / . - I S 1 rwania j o s l o g r a n i c z o n y Jedynie ],,-,,', ( ( )w a l a p r a w o , lecz nic d a l e j , Jako e nikt z nich nie
p 0 /
i a U f a e
| . u . i.t. /.-ulania. T a k , na p r z y k a d , Jeeli lUwerenm
I i ; t i lobowlzany do posuszestwa w tyci. dziaaniach
,,,,, m , | , , lim? lOWerenne z g r o m a d z e n i e b d z i e iiwu/, |
l l l ; m : n 0 Jakich zabronia prawo ... da wsietkteta Innych dziaa
za stosowne du P O I * M Balastom i i n n y m poh/e/egolnyi,, oni poddani swoim ojcom i panom, jaku s w y m b e *
t
oceseiorn twego terytorium, by wyday d e niego swoich patrednim suweren cagu tego czasu, gdy q poddani
w
TStmLn
,,,, br.l.i p r z e d o o n e przez c z o w i e k a czy
przez z g r o m a d z e n i e , k t r o z m o c y w a d z y Suwerennej I cyganw, k t r y , ! , celem Jest n a j l e p i e j zorganizowa
ich w e z w a o ; i g d y zostanie im o w i a d c z o n e , e nic wicej
nie b d z i e i m j u p r z e d u o n e i p o d d u n e i c h d e b a c i e , t 0
iWOje rzeunosb. z. b r a m a i k r a d z i e y ; l a k i e s | e , Kurp,,
wwczas ciao p o l i t y c z n e zostaje r o z w i z a n e . Gdyby r i i r J e ludzi, ktrzy z. upowaniania |akeji osoby po/a
aje.i. lCZS si W j e d n n w i n n y m kraju dla a t w i e j s z e g o
b o w i e m ei d e p u t a c i byli n b s o l u l n r e p r e z e n t a c j I.-Mo,!,,"
Kr
w patencie, ktry j e wzywa. Nard bowiem nie u . Ul/l wieka w tym zrzeszeniu; a o zumiurzo tym wnioskowa
w y b i e r a s w o i c h d e p u t o w a n y c h dla I n n e g o celu ni/ l, ;,),.y z g o d n i e z hyliini j .
j a k i jest w s k a z a ) w p i m i e , w k t r y m s u w e r e n zwraru Ugl poddanych - w o b e c logo, e ligi tworzy sit zazwyczaj
sn- d o p o d d a n y c h .
01 wzajemnej o b r o n y ) s w p a s t w i e ( k t r e n i e j c , |
i iaw R e g u l a r n y m i i z g o d n y m i z p r a w e m c i a a m i s be ,-, ;jt
nic7.)n. Innym ni lig wszystkich | danych razem)
f/'!(',,1, i
ktre powstaj bez specjalnego patentu c z y innego
prywatne, enswanls nie| zebne . ukrywaj w sobie [akii zamiar
pi n u c o n e g o u po wanienia, poza prawami wsplnymi
urteuiowa niezgodny Z p r a w e m ; a w o b e c l e g o s n i e z g o d n e z p r a w e , o
dla wszystkich innych poddanych. A poniewa s one j /azwy. zaj s t o s . , j e d o ni. I, , ,, . ,
H , ; i ( l j
.J/e/e pastwa,
w strachu, s n i c tylko z g o d n e z p r a w e m , lecz r w n i e j
p o y t e c z n e w t y m czasie, g d y t r w a j . L e c z ligi p o d d a n y ^ , podobnie j a k f a k c j e r o d z i n n e , i . k r w n . e , fakcja Fakcie
m o e osign s w o j e u p r a w n i e n i a p r z y p o m o c y wadz* ,,,,, protestanci i amu podobnej albo ktrych calem " " a t W
ftego i w b r e w p r a w u j e s t u k r y w a n e . zgo<lu l u b n i e z g o d n o /. p r a w e m z a l e y o d
r o p o l d t i ^
Jeli Wadza suwerenna n a l e y do d u e g o zgrorna | . / t I ) J a ^tuaCji I Od l i c z b y t y c h , k t r z y si || I n a h . .I /1 1 i sy|,",acja
7'ajn*
i pewna hezba ludzi, ktra jest CZCCl Zgromadzenia j( -. Egodna z p r a w e m i j a s n a , t o s k u p i e n i e jesl z g o d n e
s|
emtzfa
nie majc d o tego upowanienia, skania cze | ( ( p r a w e m ; na przykad, z w y k e z e b r a n i a ludzi w kociele
z g r o m a d z e n i a , b y z a w a d n a k i e r o w n i c t w o reszt, to jofj rZ v I** " ;
przedstawieniu publk t n y m , m twykej Uczbe
t o n i e d o z w o l o n a p r a w e m fakcja c z y k o n s p i r a c j i ! , j a k o 0 natomiast liczba jesl nader wielka, to nie jeal o c z y
podstpnie u w o d z i o n a z g r o m a d z e n i e dla s w o i c h szcze Miiia, joka bya okazja zebrania; i wobec Lego naley
glnych interesw. Jeli natomiast czowiek, ktrego cadzi, e ten, k t o nie m o e s z c z e g w . , , d o b r z e w y -
p r y w a t n a s p r a w a m a b y d y s k u t o w a n a i s d z o n a w zgro. j , d l a c z e g o sic z n a j d u j e w t y m s k u p i e n i u , ma j a k i
; H m
j p o t o c z n i e ) ma d w i e m o c e , j e d n naturaln
; i n l / | V
sprawiedliwoci na y c h T o w a r z y s z w P a w a za | , 0 e
pwerenne za z g r o m a d z e n i e ma osobowo, nie t y l k o
podawali h a l o w i Lek* nauk, k r a b y a niezgodna paStwa, laoz r w n i e i z g r o m a d z e n i a ) ; ci n a t o m i a s t
z ieh religia i s p o s o b e m z a r o b k o w a n i a . T u a j okazj,-, ,j ',rzy s s u g a m i t y c h s u w e r e n w w ich p r z y r o d z o n y m
(
p o r w n a d o m i n i , n i e z g o d n e z a d o w o l a , w r z o d u czy
0 ne r o z p o r z d z e n i a , ktre len suga bdzie wydawa'
w y r z u t w , ktre powstay wskutek nienormalnego .
1 rozkazy, k t r e bdzie dawa, bd d a w a n e w imieniu
n i i
214 pginm> U, Jg
^ etnad7^ne s u w e r e n n o ma b e z p o r e d n i e
r upowanienie
J5 Roga, > ' p o u c z a > d a w a zalecenin l u d z i o m ; i aden
h
by l o m w i y . I Inn r o d z a j sug p u b l i c z n y c h p o d o b n y j C 8 l
do n e r w w 4 letcjfen, ktre w p r a w i a j w ruch , . '|,iv czowiek poz auwerenem nie o t r z y m u j e swej mocy
1 ) / l M
i p r z e c i w s l a w i a si w r o g o w i p u b l i c z n e m u . S o n i siu , , onja w y b r a s w o j e g o w a s n e g o s d z i e g o ) , t o c i , k t r y c h
I lryni *>1 l a m i e a z k i ,
:
nic s ani p u b l i c z n y m i , ani
publiczne za ( k l r e z w si r w n i e sprawami k o m , ,
* ' v w a l n y m i sugami pastwa, c h o b y byli przyjci przez
r o z u m i e m te, g d z i e Skarcym j e s t s u w e r e n . T u , w Angin
rzdy; albowiem adnego Ich d z i a a n i a pastWO
b y y d w a s t a n y ludzi, z k t r y c h j e d n y m byli lordowi*
, , , o c o d a w c . P o d o b n i e a m b a s a d o r w y s t a n y przez
o "drugim g m i n . L o r d o w i e mieli ten p r z y w i l e j , e sdziami
gojcego, b y przekaza gratulacje, kondolencje albo
we wszelkich sprawach kryminalnych grocych |, ,,.. (
adnej i n n e j o s o b y , p o z a j e g o o s o b p r y w a t n ; a l e jest
w r e s z c i e na d w u n a s t u l u d z i nie z g o d z i y sftj o b i e strony,
doga pastwa i m o e b y p o r w n a n y d o o k a w ciele
tych dwunastu wwczas ich s d z i o . Skoro z a miay ) ( )
egzekucj wydanych wyrokw, by ogasza rozkazy jada j samorzutnie, g d y on tego nie d a ) . Rada rad, nia ta
s u w e r e n a , b y u m i e r z a r o z r u c h y , b y a r e s z t o w a i wizi* wiciu z w r c o n a j e s t t y l k o d o s u w e r e n a , k t r e g o o s o b y dugami
Zoczycw i dokonywa innych aktw, ktrych Celin \ ugo wasnej obecnoci nie m o e reprezentowa'- w o b e c >"' ' , llCT
'
jest zachowanie pokoju. Kady bowiem a k t , jakiego [MM n i k t i n n y . A l e ciao doradcze nigdy n i e jest bez
kich i n n y c h kompetencji, czy to sdzenia, czy te
^poredniego a d m i n i s t r o w a n i a . W monarchii ci radco
219 Pastwu n ?
Spoeczno pcn\x twoim 219
bjrza M u g i a w arystokracji n u l a
n a r o d u ; p a s l w n s a m f t
Jricka b o w i e m j e s t r w n i e d o b r e m , k t r e m o n a w y -
w a n i . ' jest. zgromadzeniem suwerennym i udziela r. l ( j denia na inne tak samu, j a k kad inn r/e, z Istniay
i \ ( k u s a m e j sobie. ( paaetwa, ktre, m a j c z a l e d w i e t y l e t e r y t o r i u m , ile
, byio potrzeba na zamieszkiwanie, nie tylko przecili
j n
sianawianie wasnoci; i t o w e w s z y s t k i c h r o d z a j a c h , r c h d 6 h r
ktrych j | , p r z y g o t o w y w a n i u oraz
u ( g d y ju s przygotowanej j
pastwa n a l e y d o w a d z y s u w e r e n n e j . ( I z i e b o w i e m
p^riMfu*** dostarczaniu poywienia odpowiednimi drogami do
skadni si{ pUbllCZ/lCgO Uylku. ma pastwa, t a m t r w a ( j a k to j u z o s t a o p o k a z a n e
Mu-nw, C o sie t y c z y obflloci rodkw aprowizacji. \ (t rzp C 2
powyej) w i e c z n a w o j n a k a d e g o c z o w i e k a z. k a d y m
irdaj* j a ograniczono jest przez natur d o tych dbr, j k|
n e
|fgO Ssiadem; i WObec t e g o k a d a rzecz, n a l e y d o l e g o
"*
o tt 7. z i e m i i z m o r z a ( z d w c h ]aer<\ naszej w s p l n e j rn., , j z d o b y l i kto J d z i e r y sil; a t o nie j>>t ani wasno
k f l
n
' ' . , r h a s u w e r e n n y albo wh.Uwosr miwerennegn /gro
N X
" tk p o d d a n i dali m u p e n o m o c n i c t w o na w s z e l k i e
w a t y prodUktdW ziemi, pki nie z a w a d n y Zletnl
dziaania i u s t a n a w i a j c w a d z s u w e r e n n uczynili
O b i e r a n , ktra pniej zostaa podzielona midzy
fdEjBlanla s w y m i wasnymi. W jakich za przypadkach
i, |, ,, oiOC ieb w a s n e j d e c y z j i , l e c z m o c decyzji
zkaz.)' s u w e r e n a b y w a j s p r z e c z n e z e susznoci i z p r a
kapana E l e a z a r a i w o d z a JoZUegD; ci z dwunasl
wem n a t u r y , t o z o s t a n i e r o z w a o n e p n i e j n a i n n y m
" pa
miejscu.
kole ne/ymii itrzyna-kole, d z i e l c pokolenie Jzefa; al,.
,,,, utworzyli tylko dwanacie d z i a w ziemi i n . 0
( sie t y c z y r o z d z i a u z i e m i , l o m o n a u w a a , e
koleniu Lewi nie p r z y d z i e l i l i z i e m i , baz zamiast tego da]] p a s t w o p o s i a d a p e w n jaj c/s i e j u p r a w i a
mu dziesita CZC w s z e l k i c h p o d w : t e n podzia w,,,, ", / r / swego reprezentanta, oraj e taka cz etami
by dowolny. G d y t a i j a k i n a r d wchodzi w posiadanti ,i'c by wystarczajco, b y pokry wszelkie wydatki
ziemi przez w o j n , to nie z a w s z e w y n i s z c z a dawnych ' 7: , p c w nicnie wsplnego pokOJU i na na-zbdn j'k "
r
s a m e g o octu.
Zdobywca z a r e z e r w o w a r n e ziemie d o w a s n e g o u y t k u
b y suweren dokona ze szkod dla tego celu, jest nie.
i noa lasami i t c r e n a i u i Iow i e c k i m i , b d dla swej r o z r y w k i ,
iuy z wol kadego poddanego, k t r y p o w i e r z y swj
dla z a c h o w a n i a lasu) i c h o d a s w o i m poddanym
pokj i bezpieczestwo j e g o d e c y z j i i s u m i e n i u ; WObOO
SpolecznoS pa*tw<>it << 223
11,24
iroga w y m i a n y i u m w d w u s t r o n n y c h . 1 d l a t e g o do
rone z a r e z e r w o w a n e suebnoci na z i e m i , t o przecie, , ' d w a ( t o z n a c z y : d o suweren;,) naloty w s k a z y w a ,
lIr
g d v to czyni j e g o reprezentant.
' , |o c z o w i e k na k a d y m m i e j s c u m i a t a k i e
z r o d k i , ja-
Podobnie j a k rozdzia dbr w kraju, t a k te w y z . n
kjei to miejsce w y m a g u . A t a k p r z e n o n p o s t a c i jest
Gdzie czenie, w jakich miejscach i jakimi towarami poddany
tylko z m l o , s r e b r o i pienidze. Zoto i srebro bowiem,
i czym ma handlowa zagranic, naley d o suwerena. Gdyfay
prowadzi a k o e niemal w e w s z y s t k i c h krajach wiata faktycznie
sie handel bowiem naleao d o osb p r y w a t n y c h decydowa w ty,.,',
jest cenione wysoko, jest wygodn midzynarodow
zag "nio, sprawach wedle wasnego sdu, to niektre spord
pienidz
r
pienidz
to t a , ktra go doprowadza do skarbcw publicznym, lak ZWOdttlCZe j e s t s p r a w s d z i o n a t u r z e r z e c z y na Co to
dopywa
na uytek druga t o t a , na k t r e j z o s t a j e w y p u s z c z o n y na plai ,,'.; odstawie z w y k e g o i niestaego znaczenia wyrazw, to rada
o y w i w s z y s t k i e c z o n k i ciaa i u c z y n i j e z d o l n y m i do
rozrni, g d y w i d z q , k i m jesl ten, kto m w i , i d o kogo i z
kiej o k a z j i m w i . A l e z n a j d u j c t e z w r o t y na p i m i e i n i e
ruchu.
Koloni* po- niaj:! monoci a l b o n i e c h c c w c h o d z i w r o z w a a n i e o k o
0
P o t o m s t w o , c z y l i d z i e c i p a s t w a , t o t o , c o nazywaan
tomttwem licznoci, l u d z i e b i o r c z a s e m m y l n i e w s k a z a n i a d o r a d c w
pastwa
plantacjami a l b o koloniami; s t o p e w n e iloci ludzi * v
wg wskazania y c h , k t r z y r o z k a z u j , a c z a s e m o d w r o t n i e ,
sanych z pastwa pod przewodnictwem k i e r o w n i k a civ
r ,|,yiiie o d l e g o , jak t o najlepiej pasuje do konkluzji,
gubernatora dla zasiedlenia kraju obcego albo nisza,
iikir b y c h c i e l i wycign, albo d o dziaa, ktre apro
mieszkaiego przed t y m , albo pozbawionego ludnoci '
buj.- A t e b y unikn tych pomyek i eby nada t y m
p r z e z w o j n . G d y z o s t a n i e z a o o n a k o l o n i a , t o jest ona
terminom: rozkaz", rada", napomnienie"', Ich wacl-
a l b o sama p r z e z si p a s t w e m u w o l n i o n y m o d zalelilota
u f . | BWOiBtG z n a c z e n i e , d e f i n i u j j e w s p o s b nastpujcy.
o d t e g o s u w e r e n a , k t r y j t a m p o s i a ( j a k t o b y o z w,,,
loma pastwami czasw staroytnych), w ktrym u1 Rozkaz jest tam, g d z i e czowiek mwi: uczy to a l b o : Rtnie*
przypadku pastwo, z jakiego kolonia pochodzio^ n . | nie czufi 9> le n
' P ^j^tc adnej innej r a c j i , p o z a s w o j
oc
miedzy
z y w a o si j e j metropoli, czyli matk, i n i e wymaga| f 0 rol.Std wynika w sposb oczywisty, e len, kto roka- r o t h a z e m
od w a d z y d o m o w e j i w y e m a n c y p o w a , t o j e s t : okazy** I jego r o z k a z u j e s t t y l k o j e g o w a s n a w o l a , a w a c i -
ma c z c i i d o w o d w p r z y j a n i ; a l b o t e k o l o n i a pozosty | l przedmiotem woli kadego czowieka jest jakie j e g o
I M
asne d o b r o .
. Rada
Unita jest tam, gdzie c z o w i e k m w i : uczy to a l | )0
nie czy try I BZejednia l o korz> ci, j a k : , przypada- ,,j ,i> daje rade d r u g i e m u , by u. z y m l , ,| , .
sl r / o 0 7
i,.,,,, .In kogo l o m w i . A std j e s t OCZywiate, t ,wna p r a w o m , I,, ES lak rade oo-e k a r a p a s t w o
tan, kto daje rade, nia na w i d o k u ( b e z w z g l d u no z WZk'M
b e tO, C/N la rada w y p y w a a ze zej o d , m u '
intencje) dobra tego, k o m u d o j e rade. c ,r tytko i nieznajomo! prawa, lako e n i e z n a j o m o
t v
v v i l
''' Boosobu, b y u n i k n k a r y , j a k a w i s i n a d n a m i za
naraz.
MZS grzecnj
P o trzecie, e ci, k l r z y napominaj, zachcajc a l h 0
jrdvm'c / p r z y k a d w albo o p a r t e n a autorytecie ksifc*tj } umiej nieomylne reguy, j a k czyni jak rzecz
c
r
\ i i o d z i o m a s z y n y i b u d o w l e , takimi r e g u a m i s
( , , !
( 0 | g e o m e t r i i ) , to cae d o w i a d c z e n i e w i a t a nic m o e
albO zlc. lecz t y l k o wiadcz 0 j a k i m fakcie c z y o jakim
V
:
j ,1-y swoim pastwem a tym drugim; a to m o e pozna
d o w i a d c z e n i e w e w s z e l k i c h t y c h r z e c z a c h , k t r e zna
fcrzebS k o n i e c z n i e , b y a d m i n i s t r o w a w i e l k i m pastwem ^'iko ten, k o g o reprezentant uzna za odpowiedniego.
p r z e t o nie mona przyj, iby ktokolwiek byt dobry- q\ d moemy w i d z i e , e c i , k l r z y nie. s p r z y z w a n i
doradc poza takimi sprawami, z jakimi nie tylko ,,./,. J r>dy. , , i o
HiOgO. d o b r z e d o r a d z a w t a k i c h s p r a w a c h
mi a i do czynienia, lecz rumict o ktrych wiele mysi,,/ po p i q t e , p r z y j m u j c , e liczba doradcw pozostaje
i ktre rozwaa. Albowiem zadaniem pastwa jest, oma. czowiek osiga wiksz korzy z ich r a d ,
wiadomo, zachowa lud w kraju w sianie p o k o j u i broni, -dv je syszy k a d z o s o b n a , n i g d y j e s y s z y w z g r o -
go przeciw obcej inwazji; a wobec tego znajdziemy, artdzeolu; a to dla w i e l u p r z y c z y n . P o p i e r w s z e suchajc
wymaga to zadanie duej znajomoci dyspozycyj ludzkich tarsdCW z osobna, o t r z y m u j e c i e r a d k a d e g o p o s z e z e -
u p r a w n i . ! rzdu oraz natury tego, czym jesl suszno' lnrg czowieka; natomiast w zgromadzeniu wielu
prawo, sprawiedliwo i honor, ktrej to wiedzy oslim** , Ich podaje s w o j o p i n i p r z e z lak a l b o nie, a l b o r u -
nie mona bez badania; i e wymaga to rwnie wied/,. h m rk czy n g , nie w w y n i k u w a s n e g o
C rozumown-
o sile, dobrach i rodkach, o Wasnociach terenu zarwno leci pod wpywem wymowy i n n y c h l u d z i a l b o z o -
swego wasnego kraju, jak i jego ssiadw; i e wymaga p8wy, by n i c w y w o l u gpi zeclwem n i e z a d o w o l e n i a u t y c h ,
dalej, znajomoci usposobie i zamiarw wszystkich aaJU mwili, czy le u c a e g o z g r o m a d z e n i a ; a l b o jes7<ze
tych narodw, ktre tak czy inaczej mog niepokoi cbawy, by si n i e wyda b a r d z i e j t p y m w u j m o w a n i u
dane pastwo. A tego nie mona osign b e z du, rtSczy, k l o r 7
-y przyklasne.il opinii przeciwnej,
dowiadczenia. I nie tylko poznanie wszystkich tych i-,, artre, w zgromadzeniu w i e l u l u d z i n i e m o e n i e b y
rzeczy wzitych razem, lecz kadej z nich z osobna nej liczby t a k i c h , k t r y c h i n t e r e s y s s p r z e c z n e z i n t e
wymaga pewnego wieku i zasobu obserwacji c zo wieki resem p u b l i c z n y m ; a u tych I n t e r e s y b u d z y w e u c z u c i a ,
ju posunitego w latach, oraz nieprzecitnej wnikliwoci aucie zo daje im wymow, w y m o w a z a p o d d a j e i n n y m
Wadz umysu, potrzebn d o rady, jest zdolno sdz,
h pogld- Uczucia bowiem l u d z k i e , k l r e s u m i a r k o -
nia (jak to ju powiedziaem powyej, rozdzia V i i i )
[ns jak ciepo jednej gowni, g d y k a d y c z o w i e k jest,
sam, w zgromadzeniu p o d o b n e s d o wielu g o w n i , k t 0 r o
i c z k a d y m z osobna w s p r a w i e , w k t r e j l e n
P
m w c w i znawcw spraw p o l i t y c z n y c h , i k l r z y , ] , I J ; )
^Atnlone j e s l W t y m r u c h u rwnie p r z e z n i e z g o d n e
swe r a d y nie z trosk o r o z w a a n s p r a w , lecz o poklask lv i w y s i k i tych, k t r z y t t a c z k w i o z ; i l o l y m
dla swoich k w i e c i s l y c h o r o c y j , u t k a n y c h z r n o k o l o . r o
hifdziejt wicej jest tych, ktrzy do tego przykadaj
i , n
K o n k l u d u j c : c z y j e s t t a k i c z o w i e k , k t r y b y l a k dalece t y p a s t w i e , a l b o d z i k i t a j n e j r a d z i e s k a d a j c e j si
01
u z n a w a z a s i g a n i e r a d y u d u e g o z g r o m a d z e n i a , J DV
niewielu l u d z i , a l b o w r e s z c i e d z i k i w z a j e m n e j o b a w i e
c h c i a z niej k o r z y s t a i p r z y j j , g d y c h o d z i o niak lanych co d o l i c z b y f a k c y j ; a w k a d y m razie nie
enstwo j e g o dzieci, o rozporzdzenie j e g o majtkiem o (i jki j a w n y m o b r a d o m z g r o m a d z e n i a . C o za si t y c z y
7
a*,,** w o g l e ; e ntel r e z w r c o n e s d o p o s z c z e g l -
Rozdzia X X V I 6
i p r o w i n c j i ; jeSZCze inne d o p o s z c z e g l n y c h z a w o
O PRAWACH PASTWOWYCH '
(
|oflzeze inne w r e s z c i e d o p o s z c z e g l n y c h lii-
n
z n a j d o w a y p o d w a d z Imperium Rzymskiego i k d 0 r e
n1 eaa wydeIukowa z tej definicji w sposb konieczny,
b y y r z d z o n e t y m p r a w e m , z a c h o w u j jeszcze ink | 0 winie) b y u z n a n e za p r a w d O l dedukuj z niej,
cze t e g o p r a w a , j a k u w a a j za s o s o w n e , i nazywaj
peneetpuje.
t cz p r a w e m c y w i l n y m w odrnieniu o d reszty
, W e wszystkich pastwach prawodawc jest tylko Sutwm
s w e g o w a s n e g o p r a w a p a s l w o w e g o . L e c z n i e o t y m z., fot
rtWSreni c z y t o j e d e n czowiek, jak w monarchii, czy
m i e r z a m m w i t u t a j ; m o i m z a m i a r e m j e s t nic pokaza prawodau;-
jedno z g r o m a d z e n i e , jak w demokracji czy ar\sto-
j a k i e jesl p r a w o t u a j c z y t a m , l e c z CO j e s l p r a w o w og| ' e
Isrneji- P r a w o d a w c b o w i e m jesl. l e n , k t o t w o r z y p r a w o .
podobnie jak to czynili Platon, Arystoteles, Cicero i j , , ' n i
I pastwo tylko przepisuje i n a k a z u j e przestrzegania
O M z a j m u j c si. z a w o d o w o b a d a n i e m p r a w a .
ivh reguli H n a z y w a m y p r a w e m . P a s t w o w i c j e s t
r
Nu
dodaje ono tylko imi osoby rozkazujcej, klra |. s| , / ; r
glftfj zakazuje, b y t a m t o p i e r w s z e b y o realizowane.
sona eiritnlis, osob pastwa. 2. Suweren w p a s t w i e , c z y bdzie n i m z g r o m a d z e n i e ,
Odpowiednio do tego definiuj prawo naAauuty ety jeden czowiek, n i e jesl poddany prawom pastwo* podlega
poddanego le reguy, ktre mu pastwo narzucio roz kozim on, g d y mu si t o p o d o b a , zwolni sic z tej zalenoci *"T"
przy pomocy sowa, pisma lub innych wystarczajcych lH i prawa przez zniesienie t y c h p r a w , k t r e m u s p r a w i a j wy ^t
znakw won, itby si nimi kierowa ku rozrnieniu tego kopot, i przez u s t a n o w i e n i e n o w y c h ; a w o b e c t e g o b y
co suszne i niesuszne, to znaczy: lego, co jesl przedton o n ju w o l n y od nieb jeszcze przed t y m . W o l n y jest
i lego, co nie jest przeciwne regule. bowiem ten, kto moe by wolny, gdy tego zechce.
W t e j detimcp nic ma nic t a k i e g o , c o b y nie b\ (1
1 me jest r z e c z m o l i w , i b y c z o w i e k b y z w i z a n y p r z e z
o c z y w i s t e na p i e r w s z y r z u t o k a . K a d y c z o w i e k bowiem samego siebie, j a k o e kio moe wiza, ten m o e te.
w i d z i , e p e w n e p r a w a z w r c o n e s d o w s z y s t k i c h pod
Pastwo
23fl
i k o r n e czci p r a w a , z k t r y c h j e d n a j e s t pi
p r a w n i c y p.wouj si t y l k o n a t o p r a w o z w y c z a j o w
) ( 7 l v
sana i n a z y w a si p r a w e m p a s t w o w y m , druga z a n i e -
k l r e j e s t r a c j o n a l n e ; ze z a z w y c z a j e w i n n y b y zi,i.
. , , p r a w e m n a t u r y . A l e u p r a w n i e n i e p r z y r o d z o n e na
[lis:lMl
sione. A l e sd c o d o t e g o , c o j e s l r a c j o n a l n e , a c o w i n n o
by VIII. inne, n a l e y d o t e g o , k t o t w o r z y p r a w o , t 0
,,,,,,., t o z n a c z y : naturalna wolno czowieka moe
z n a c z y : d o z g r o m a d z e n i a s u w e r e n n e g o a l b o d o m,, b y c ukrcone i ograniczone przez prawo pastwowe
narchy. , rfocej, celem ustanawiania p r a w jest. n i e c o Innego
4. P r a w o natury i prawo pastwowe obejmuj j Oli Wonie t a k i e u g r a m , z e n i e , bez k t r e g o nie m o - d o b y
Prawo g c
i prawo dlaczego i n n e g o , l e c z w a n i e d l a t e g o , b y o g r a n i c z y
tury b o w i e m , klre d o t y c z susznoci, Sprawiedliwoci ()|(
narzuca ludziom obowizek, b y si t y c h praw suchali Mbowiem p r a w o d a w c jest tu n i e t e n , czyj moc te lecz z U
Aeby bowiem w sporach midzy prywatnymi ludmi prawa z o s t a y p i e r w o t n i e u s t a n o w i o n e , l e c z t e n , k t r e g o *****
zdecydowa, co jest suszne, c o j e s l s p r a w i e d l i w e i ca moc one teraz n a d a l s p r a w a m i . G d z i e wic w p a s t w i e z w l e r
* c h
-
jesl wartociowe moralnie, i aeby temu n a d a moc Mateja rne prowincje i gdzie w tych' prowincjach
obowizujc, trzeba koniecznie nakazw w a d z y su- rnorakie s prawa, ktre zazwyczaj nazywaj
werennej, trzoba, by byy nakadane kary n a tak u], oyjttZejami kadej poszczeglnej prowincji,* t a m ,,.e
i
II. 2t
Prawa pastwowe
2.HB
prawnikw w rnych paslwaci, ktrzy wprusi .'^ , | j e d n a k o w pilnoci, rozumienie rzeczy i wnioski
(1
porednio uzaleniaj wadza, prawodawcz o d lud musz pozosta rne. N i e furie prudenlia wic,
prywatnych czy te o d sdziw na n i s z y c h stopni;,,) I, mdro sdziw p o d p o r z d k o w a n y c h , lecz rozu-
bierareui. O l o na p r z y k a d kto m w i , e prawo zwu{ nie rzeczy lego naszego sztucznego czowieka, p a s t w a .
/owe nie ma nad sob innego kontrolera nit parlamtta ' tro rozkaz, u s l n n a w i a p r a w o . e za p a s t w o w swej
Jest to prawd tylko l a m , g d z i e p a r l a m e n t ma wadz ,nv.ent:' ji jest j e d n o s o b , przeto nie m o e a t w o
suwerena i moe si z e b r a albo rozwiza jedyaj r C
wstaJaka sprzeczno w p r a w a c h ; g d y za p o w s t a j e ,
wasn d e c y z j . Jeli b o w i e m u p r a w n i e n i e d o rozwizaaj jen sam r o z u m , k t r y p r a w o t w o r z y , moe t sprzeczno
g o ma k o inny, t o ma te r w n i e u p r a w n i e n i e do kn jj,. p r z e z interpretacj a l b o przez zmian p r a w a .
t r a o w a n i a g o ; i w o b e c tego d o k o n t r o l o w a n i a j e g o czyn Aft wszelkich s d a c h s u w e r e n ( k t r y j e s t o s o b p a s t w a )
noci k o n t r o l n y c h . J e l i za nie m a t a k i e g o uprawnienia tym, K t r y s d z i . S d z i a p o d p o r z d k o w a n y winien
wwczas kontrolerem praw nie j e s t parlamenlum, | (l
jflje na o k u t o r o z u m i e n i e rzeczy, k t r e skonio j e g o
rex in parlamento. Gdzie za p a r l a m e n t j e s t suwerenem suwerena d o u s t a n o w i e n i a t a k i e g o p r a w a , tak i b y j e g o
tam, g d y b y z e b r a on nie w i e d z i e j a k w i e l u i jak m ' iryrok mg b y z g o d n y z t y m r o z u m i e n i e m ; a w w c z a s
a
niesprawiedliwy.
m a d z e n i e z d o b y o przez to w a d z prawodawcz. p j/ 0 t l
nie
prau na umyle o d urodzenia, n a d dziemi i m o i ludzcy ' ",, k
loddanych. Prawo bowiem, ktra nia jetl pisane
o b k a n y m i nie ma a d n e g o prawa, tak samo j a k nie m a
IIHO' .gggone W j a k i k o l w i e k sposb przez tego, k t o j e
. jedynie r o z u m e m , i w o b e c t e g o j e s t r w n i e
s u c
t y l k o p a s t w o w y m , lecz n a t u r a l n y m . T a k ,
e nifzdy nie mieli oni m o l i w o c i , b y zawrze Jakw
i | P
' N klad. jeeli s u w e r e n u y w a p u b l i c z n e g o sugi, n i e
ugod albo rozumie j e j konsekwencje; a wobec i
'' ,u pimiennych instrukcji, eo m a czynie, t o t e n
0
11:1 ,
M
nie przyjli oni ni^dy na siebie o b o w i z k u , b y u z n a w S
,..t obowizany przyj z a Instrukcj t o , e o mu
dziaanie J a k i e g o k o l w i e k s u w e r e n a , j a k Lo musz czy,1,7
^ i * r o z u m . T a k , j e e l i suweren c z y n i k o g o sdzi,
ci, k l r z y ustanawiaj sobie p a s t w o , i p o d o b n i e jak J e s .
^ ffldZla wanien rOZUmie, e jagO w y r o k winien b v c
wytumaczony, jeli nie. p r z e s t r z e g a p r a w a , ten, | ,
' ' " | 1 x N I . |ak r z e c z rozumie j e g o suweren; e za
o n
1
kim, co jest zgodne z rozumem wszystkich l u d z i , a takim ' aktem, O k t r y m byoby wiadome, e pochodzi
p r a w e m nie moe b y nic i n n e g o ni p r a w o natury. p r a w '", wadz) suwerennej. Wol b o w i e m innego c z o w i e k a
uulury w i c n i e w y m a g a j ogaszania ani proklamowania rozumie tylko na podstawie j e g o w a s n y c h s w
j a k o e z a w i e r a j si w t y m j e d n y m z d a n i u , u z n a w a n y m B I J B O J E G O aktu, albo przez domys oparty na j e g o z a m i a r z e
Po wtre, jeeli jest prawo, ktre obowizuje tylko jnito by) w form wierszowan, i b y proci ujmowane
pewien stan ludzi albo tylko jednego poszczeglne znajdujc przyjemno W ich p i e w a n i u l u b re-
czowieka, i jeeli o n o nie jesl p i s a n e a n i opublikowane vtowaniu. mogli tym atwiej zachowa j e w pamici.
w sowie, t o w w c z a s jest t o rwnie p r a w o natury; j w I tej samej racji Salomon radzi k o m u , iby przywiza
Lewlatan 16
242 / \< hstwo
i] 96
lodowi Izraela przy odnawianiu przymierza, kae, radzie), trudno d o t y c z y u*i ; , Hh u ' V : , u s i
" u-m n
,.,,<.nios publicznych * , J
suwa te tnmn^I
w d o m u . j a k w d r o d z e , k a d c si Bpa i wstajc z. i,-,,, '''
i kata je w y p i s y w a na supach i drzwiach Ich d.,,,'''
I . n l . r o n o m i u m , 11. I9)j kae le g r o m a d z i e l,,,^ l ) ( , . a h , v , u e po.wiadeza prawa. P , ^^sk.eg
czyu, kobiety i dzieci, by suchali czytania l e g , , p,. ' ;i
( | j c mi nada.,, im m m Wadcza, p o w i a d a *
(Dcntl r o n o m i u m , 31. 12),
,ko wiadectwem . ustale ,
(y m '' C 2
*m$me ,
u*, e
"
I nie wystarcza, by prawo byO napisane i ogoszon
Nic nie jest P* "rymjesi tylko ^ " <>,
prawem trzeba rwnie, iby byy widoczne znaki, e WypJyJj
jeli wiec c z o w i e k ma n , M , u
prn iiu- uir.u bezpiecznie swoje ambitne cele, moga ,.. .. powiadczeniem p r a w a natury w t y m I n d y w i d u a !
( V I I 1
fiau i
j a k o p r a w a , c o i m sie podoba, bez. u p o w a n i e n i a \v|. " l() przypadku. Jakkolwiek bowiem rada czowieka
ustawodawczej albo i wbrew niej. Jest wic nie i z a w o d o w o z a j m u j e Blc P a d a m e , , , p, ,wa ,/,'
nieodzowne ogoszenie prawa, lecz rwnie. potr / e
-. poyteczna, by u n i k n s p o r u , l o przee.e 'jesl l o
|V)
niezbdnie wystarczajcych znakw, k t o jesl ani,,,,, tyUco rada: natomiast sdzia musi powiedzie l u d z i o m
i mocodawc lego prawa. Mocodawca czy pra u , j:,H w .s| p r a w e m , g d y s p r rozpali/-..
(| J(
jesl w kadym pauslwie, j a k si przyjmuje, OCZywfL? . ( ,y natomiast zagadnienie d o i ^ z . y bezprawia ,zy *****
wiadomy, jest nim bowiem suweren, ktry, in] p r 7 r s ( .pstwa przeciw pisanemu prawu, to k a d y czo-
z a k a d a , jesl znany w > s| a r c z a j e o k a d e m u , wo|..,. pm t iwracajc Si .lo rejestrw b d s a m , badz przi
e zosta w \ znaczony za zgod wszystkich i kadr ( | I l V , h moe (jeli zechce) p o i n f o r m o w a si dostatecznie ** i %
*
z osobna. 1 niewiedza, i poczucie bezpieczestwa i nim ''-" bezprawie lub p r z e s t p e t ,;
w o ( 1 ( 1 | ( H m ( | o
I d y k t u j e t o r o z u m p r z y r o d z o n y , j e s t w i c to o c z y j W 8 v j o p r a w n i e k r z y w d y w p r z y p a d k u w y z n a c z o n y m przez.
prawem natury, e a d e n czowiek nie powinien , , w o pisane, k t r e m o e p o z n a i r o z w a y b d s a m
r
i.,,., podane do publicznej w i a d o m o c i j u bo aa pimie. interpretacja praw natury w pastwie nie zale*v m
J U te / samej natury rzeczy, d y k t a n d e m przyrodzonego dZiai , Mozoli m o r a l n e j . Autorytet dziewy Kray
r o z u m u , l o przecie brak jOSZCZfl i n n e g o b a r d z o i8totnego mtorytetu paatwa nie c z y n i ich p o g l d w p r a w e m , t U g i e t t
|IC7.
warunku, i> Babray o n e mocy obowizujcej. Chodzi , n i c w i e d z i e j a k b y y s u s z n e . T o , e o
) N napisaem inttrpr*.
lic
b o w i e m M E o \\icir, lecz o intencje, C Z > l e znaczenie; to traktacie o cnotach moralnych i o ich n i e z b d n o c i
znaczy: o autentyczna interpreteoj p r a w a (o S E N S , J A K I
tym b \ s l w o r z y t i u t r w a l i p o k j , c h o b y b y o p r a w d P* Mnr
**'
,|o lego,
m u chcia nada p r a w o d a w c a ) , la b o w i e m s l a i m u j j | S ( ( |
jazyWist, Jest p r a w e m w Chwili o b e c n e j nie p r z e z to, l e c z
prawa. A w o b e c tego i n t e r p r e t a c j a w s z e l k i c h praw zaley I K U
| dletego, e w e wszystkich p a s t w a c h na wiecie
V
a m o e nie ma ZgoS l a k i c h l u d z i , k t r y c h b y w p e w u y
, va do d a n e g o p r z y p a d k u . W akcie o r z e k a n i a b o w i e m
lV *r4H
C Q
7Zd
/n.lanie s t r o n y jest Zgodne z przyrodzonym rozumem '' "'
M U R uczucie, stao si o n o teraz najbardziej ciemni
I K susznoci; , o r z e c z e n i e , j a k i e o n w y d a j e , j e s t w i c ym
ze w.-/ell^icli p r a w i wobec lego najbardziej potrzeb-
/t]i,\)i\i\t i n t e r p r e t a t o r w . P i s a n e p r a w a , j e l i s zwize
Interpretacj prawa natury; przy czym interpretacja poszcz-
atwo podlegaj faszywej interpretacji wskutek wielo
., si autentyczna nie d l a t e g o , e to j e s t prywatne * r ln m
t o c z n e m o t y w y skoniy' d o s t w o r z e n i a t e g o p r a w a : o tych
.I.CIC.a.wi, czy s u w e r e n n e g o , k t r y i y , . - u . g l s,e oinyHe H*****
ostatecznych motywacji za w i e s a m t y l k o prawodawca,
ZOStaje u n i e w i n n i o n y , lecz niemniej z a s d z o n y
w orzeczeniu o p a r t y m na susznoci, p r z e t o , j e e l i kledyg ( (
Z e
uydau al
""' praWO pisane m o e Zakazywa Ittdzom n i e w i n n y m
nie, w y d a n e z m o c y s u w e r e n a , jeli on je z n a i u z n :i|)1
me miejsca, g d y wyrok ju. zostania w y d a n y , A prze
dla innego sdziego, w e wszelkich pniejszych p, / y
,,M
domniemanie przyjmuje p e w i e n w i e l k i p r a w n i k ,
p a d k a . h p o d o b n y c h . W a d c y n a s t p u j po s o b i e kolej,,,,
1
j ,d/i o prawo zwyczajowa- \nglii. Jeli jaki czh>wiel,-
podobnie a na j e g o
M
i ustpuje jeden sdzia, miej.,
x
... on), ktry jesl niewinny, zostanie oskarony
p r z y c h o d z i i n n y ; c o w i c e j , m i n i e n i e b o i z i e m i a , ale i , M
l e n n y , e z y to p o d p o r z d k o w a n y , o d m a w i a w y k o n y w a . * I U*ytS m e t a f o r y c z n i e ; i moga b y e u y t e w w y w o d a c h
s p r a w i e d l i w o c i , jeli o d m w i w y s u c h a n i a d o w o d oJ* jelu maczeniachi, gd^j tymczasem p r a w o m a t y l k o j e d n o
C h o b y b o w i e m w y r o k b y s p r a w i e d l i w y , t o przeoiJ " ozeno. Jeli za p r z e z liter prawa bodziemy r o z u m i e l i
n i e s p r a w i e d l i w i sn s d z i o w i e . K l r z y s k a z u j nie 8 literalny. tO h l e r a prawa i i n l e i e j a prawa sa j e d n y m
suohawszy zaofiarowanych d o w o d w , i ich dommemantl ' i y m s a m y m . L i t e r a l n y m b o w i e m znaczeniem jest to,
jesl tytkO uprzedzeniem, jakiego aden czowiek , ' ^ie w myl intencji p r a w o d a w c y miaa w y r a a litera
1
sdziego strony, ktre p r o w a d z spr, w i n n y przyjaj przestpstwo, ktre, jak to widzia sdzia na wasne
wa za prawo w danym przypadku poszczeglny,,,, ,,c7.v popeni inny czowiek, nie za o s k a r o n y . W l y m
ale te orzeczenia nie powinny zobowizywa innych i r z ypadku nie naley i z a liter prawa i skazywa
sdziw do l i g o , b y wydawali wyroki podobne w vn , w i n n e g o ; ani t e n i e p o w i n i e n s d z i a w y d a w a w y r o k u
p a d k a o h p o d o b n y c h . S d z i a b o w i e m m o e b d z i , nawet niezgodnie z z e z n a n i a m i w i a d k w , j a k o e l i t e r a prawa
gdy Interpretuje prawa pisane; ale bd sdziego przepisuje i n a c z e j . S d z i a n a t o m i a s t w i n i e n tu wyjedna
porzdkowanego nie m o e zmieni, prawa, jakim j e s ( n guwerena, b y k t o i n n y z o s t a w y z n a c z o n y j a k o s d z i a ,
Oglne orzeczenie suwerena. b y zosta w e z w a n y j a k o w i a d e k . T a k wic t r u d n o ,
G4) eho<izj o prawa p i s a n e , t o l u d z i e z a z w y c z a j ro? uka w y p y w a z goych sw prawa pisanego, moe do-
lo/msj liter, p r a w a i j e g o tre. I s u s z n e j e s t to roz^ ',,rowadzi sdziego d o r z e c z y w i s t e j intencji prawa, ktra
rnienie, g d y przez liter prawa rozumie si wszyci,, ir.u pozwoli interpretowa je jak najlepiej; ale adna
Mi ' " i " " n , 2n
2fl P ril1l (l,
t "i n -.1 ,, ,,,,,,
u
:r,i
trunoH n i e n i " / , dawai Rfoej ofieczeniOi ktre j K (
d z i w p r a w i e l y c z c y m lagO poszczeglnego
IllergOi In. / p r a w e m '/" - d . o l . o w i e m s e d z l u , ktry r/I.| ,
H l
1;
W |M , | u , w k t r y m uui * s d z i a m i .
K Nu-nuue|, j e h
N |Y I M . Iii 'IM' I LLLEMUSZUE. II U' U L / E K L L U LYILL, ...
Gilowie orzokns niezgodnie i i \ m , . . . ..u In tort,
dogodne w y n i e d o g o d n o dlii p n a t w n .
Uzdolnienie, |akichshj w y m a g a od dobrego Interpreter ls podlegaj i tej racji sdnej karze, chyba to okazae
|.;I ,,r,Mv:i I " " . a - ' > : ' ' d o b r e g o s r . I/!"., Min H I , |.,| 1(
1
. ni z y n i l i !< w b r e w iWOmU I uuu. m u i >\ i.
,.1/ckUp.cU.
r
"' inme, Jak to, J A K I C H Hic w y m a g a ad a d w o k a t a ; a miana,
wicie nie chodzi tu o sama znajomo" p r a w . Sdzin winian Olu rzec/y 1 1
z y n i c z o w i e k a d o b r > ni sdzi
.pi.i.-i. twoje mejdffloi faktu jedynie no Reznanlacij dobrym Interpretatorom p r a w . Pa pierwsze, nal* u
i ladkw; podobnie bel iwj znajomo p r a w wm,,.,,
,,,,,,, , . nli na itattftaoi i konstytucjach suwerena, yalc/\ "l o c z y t a n i u w pismach imiyeli ludzi,
ii..,, powouje* H I * - itr a sporze albo ktre i,,,,'
1
" wertoci wtaanego przyrodzonego rozumu I prze
,., u . , , c o n a a n p o w * n i o n i e o d w a d z y auwerannaj iMia r z e c z y , k l r e mu/na w o b e c lejo. . I . . m m . M I I \ win'
R
i, J G ii tabu i s r d / i nie m u s i troszi l y d ile z gry o i,, ' ,.,jw u [kSZj I o p i u u u I \ i li. < <> m a | n a j w i c e j wolnejm
s
.i.,.i/i. i.i/ii 00 bowiem bedzia mlai on powiedzie J , m i I [hjirielttie skonno do roi&iyttfjtii o atoaino d
takole, i" postania ma dane w zeznaniach w i a d k w udre, ji(ii)iit'bi ilhi iiicl.nim i -micb hnunrlw i ,',.u-,/.<-. /
... /u i...),,, rniai powiedzie, oo sn t y c z ) prawe, te
dadze "mi i . ktrzy w iwoioti e/ywodaoh B A D A sie, na nk gniewu, nienawici, mUai < u - . / . / . soeto. Poocwsjr
POWOA wm . ot$M i . ktrzy upowanieni s Interpretowe, '^ | ( . , ,, cierpliwo w cluetCttUa tprtuDOi ptitw w inm
j e na miojacu. L o r d o w i e w parlamencie angielskim i |j
V
i prawnikami, ktrzy byli e/yznaczanl ne to, by asysto )( I p, p o w i e m /ale/ne nie O . l nal m ^ r z e c z y , lecz o<l celu,
u:,. o b r a d o m W tym c e l u , l o p r z e c i e s a m i l y l k o lordowi,, . | pi ai /., i " o y l e n i u IpOSObowI p u d e j ! - ia, | it i ma
i. u li ufMiw a / u u nie ilu w y d a w a n i a oiv.ec/nrt. Podobnh jay czowiek. W Instytucjach Juattniano znajdujemy
w twykych rozprawach sadowych d w u n a s t u hut,, ^.,.,1,1.1 r o d z a j w praw pnatwowych:
Kpord z w y k e j ludnoci Jesl sdziami i orzeka nie tylko i Bdykly, konstytucje t //.s/i/ p a n u j c e g o , I < > /n.uw,
co H U l\</\ laklu, lecz rwnie prawa, |ir/.eehy 1.11 jipi'iidor a, j a k o e caa w l a d / a l u d u RpOOZyweB vn oiiu
p . d o tych s r e s k r y p t ) krlewskie w Anglii.
I" prOttll ua Innie skfirZre-gn albo uskar on , | 1 ( i i ) ( l I M
l u z n a c z y I ss sdzlemi nie tylko co do faktu, loi rwni /i,i.riiii caego ludu rzymskiego (wczajc w I O
-ii. p-a\\a; a w sprawaoi kryminalnych nie tytka wiat) gdy j B ^ ^ spraw przedkada senat ludowi. Te
orzekaj, c z y przestpstwo zostao dokonano, c/y ,,i . r
dokroty l>yy prawami, pierwotnie / mocy suwerennej
Ie / rwnie urzekaj;) u t y m , c z y l b y b "u>rdtrxli,< (t wadzy. J*M posiada l u d ; i I e BpOTd ni(li, kurvcli
zabjstwu, rabunek, nupud, c z y le c u p o d o b n e g o , k| .',. aparat Orz) nie o d w o a l i , pozostay prawami / mocy
lo okrelenia s okreleniami prnwiiNim. e jedna Imperatora. Wszelkie b o w i e m prawa, ktro obowizuj
i" |muje sio, i cl ludzie nie znaj prawa sami, pnu ( jk n a l e ) r o z u m i e , prawami / mOC> tego, k i o m a
i- I i " - i czowiek, k t r y m a u p r a w n i e n i e , l\ inlm , ) r odwoa. Czym p o d o b n y m D O l v h praw .. a k t y
,.,[1. utu w A n g l i i .
Prawa pastwowe 253
252 Pastwo I I , 2e
dzony, laby egosM p r a w i Innym ludziom /< , O W I Boga, zwykemu tnrj tal niezwykemu. Wiara
N U
nadpnyrodsontffo />!/> pewien, fs ogaszajcy prom aft ... Podrzuceniem loh wszyetkiob z. wyjetktem pra ae
ma obfauHentel i fok mott on byt ttrbbwitang dc i , , n i
i ilnych' A l e Q stanie * jeszcze bardziej c o 1 , 1 m o w i
pi j m o w a r i ;K it p r z y k a z a n i a b o e s w e w l a s n e s ny i u n n > .
'"'""j , | | a k moo w o j n y i p o k o j u . tdzenio, doboru
1-
H
b y sir zdarzao, atby dwaj ludzie zgadzali si c o do tego, '"'"..i /a niezbdne dla dobra publicznego. N i e jest z a
w s z e l k i c h r / r . /.., h , k l r e n i e 8 U SprZOOZne z p r a w , , , ,
U i|duje, t e n a w e t u n a j b a r d z i e j u c z o n y c h a u t o r w
m o r a l n y m |'toz n a c z y : z p r a w a m i n a t u r y ) WSZJTBCy p o d d a n i li-.}.,,.;,
dawani ^ , >
' / V i-u-ilis i jus cirilts, l o z n a c z y : p r a w o c y w i l n e
sa / o b o w i z a n i p o s u c h p r a w u b o o i n u , k t n midzy
o g o s z o n e jest /.a p i a w o b o e u p r a w a c h p a s t w a . I,, ,,
w
" " Bwnenls
Nl
cywilne, s a uywane die oznaczenia t e j prawem
o c z y w i s t e r w n i e d l a r o z u m u k a d e g o p o s z c z e g l n a
' ', rzeczy, co przeci ale powinno m i e m i e j s c a . a u prawnie*
a m i a n o w i c i e ta
nlem
czowieka; eo bowiem m e jest niezgodne z prawem i,.,, , U l l
\-iii"i" b o w i e m jest wolnoci,
b y uczyniono' prawem w tych, .- "l','i,iseia, k t r P O Z O S t a W i S p r a w o p a s t w o w e . P r a w o
l u r y . m o e i m i e n i u
p r a w o m n i e j w i z a o l u d z i , g d y j e s t o g o s z o n e w Imienia
" wolno, jk Min daO p r a w o n a t u r y . N a t u r a d a a
H o g a . A p o z a l y m n i e m a m i e j s c a na w i e e n - , gdfcj fl
" '/''l,-11111 D Z O W i e k O W l U p r a w n i e n i e d o l e g o , by s t w a r z a
^ |,ii' b e z p i c e z e s t w o w a s n a s w o j a si i a b y n a p a d a
lud/min w o l n o b y o b > u z n a w a i n n e p r z y k a z a n i a l. ( 1 / 1 .
n i l e , j a k i e p a s t w o przykazania
u z n a j e z a t a k i e
p o d e j r z a n e g o s s i a d a t y t u e m p r e w e n c j i . P r a w o
n a k a z u j e . i z b y k a d y c z o w i e k w r w n e j i n n a / , . / } |
j|eje s a d a r a m i
NV s u w e r e n a : i Die s p r a w a m i , l e c z prawem
e l m w y w H s w w o l n o .
gjjenieniem s p o d p n i w u Z w r o t r m , j a k i e j u u y w a prawo, i kurt
III Ul o
I juhm. in jungo, rozkazuj, taiecam\ zwrotem, Jakiego
.tost j e s z c z e i n n y podzia p r a w n a fundamentalne { , , lh
fundamentalne. A l e j a n i g d y n i e m o g e m d o w i e d z i e ..
przywilej, jesl dedi, concea, daem, zawarowaUm.
z p r m tadnagO a u t o r a , e o o z n a c z a p r a w o f u n d a m i iilaha-
' .,y
y z o s t a o czowiekowi,
d a n e c z y l e z z a w a r o w a n e
N i e m n i e j m o n a z u p e n i e z a s a d n i e r o z r n i a ' - p r a w a w ten
lostao m u narzucone przez p r a w o . Prawo mota
li(
u o s b .
i wszystkich poddanych pastwa; wolno czyli przy-
Fundamentalnym bowiem w kadym pastwie jen ^gj jesl J a n ) t y l k o jednemu czowiekowi albo jakiej
p r a w o , k l r e , g d y z o s t a n i e u s u n i t o , t o pastwo Ir:.., ^, j czci ludnoci. Powiedzie bowiem, e c a a l u d n o
e
Ka ii jago praw. Mo/c w a c o o o polega nie tylka , tepstws ro rozrnianie ujmowali Grecy w sowach
popenieniu jakiego czynu albo na wypowiedze/ ypnpo,
jeSf 9f**m i stfW ktrych piarwaze (ktre
a
W i e k i e m . M a j c t o nn u w a d z e , m y l , e s z b y t SUPO^
gdlie bowiem nie pozostaje j u ' a d n i *
z a r w n o dla siebie, j a k i dla i n n y c h , ci, k t r z ) TWLFLOJJI
i s a m o r z u t n e p o r u s z e n i a u m y s u ( c h o s p o w c i g a j ^oim w ia!,,,,;;, ;:; ': r /
rdom wazalkiago przestpstwa j-^i jokH brak w , , , '''' przekraczajc bowiaffi P R A W , . , ktre bei o b a w )
/ 1 M M i <' 11111 pzacz) albo jaki bd w rozumowaniu, ,n , ; ( ""'I' j.AKA nia n a - L P I , URE H \ L O B Y P R A W E M , LE, / P U L A N
K " j a k i * nagy napr uczu. Itrak W rOZUmloniu r/,.,. | ; ,
'\in zasuguj on na K O . . H O , - m< wie jaka |* i,
Ig a-i rU$tnofomoctq rzrrzu; brak w rozumowaniu j,. , / ( . len, k i o r o / i n > - l n i e w \ kimuje j a k i e dziaanie,
hhiiim iiiiiimi \a-/na|omo rzeczj enti Jest trzech ,. ((
inoi wszelkie mane [ego konsekwenr je, KARA Kai
dzajw na/najomo ///////, neznajomoi 'vadty I'"' ,,.,11,1 KOI-EK W L I E P , P . E / W A H ENIA PRAW W KU/.DYM
im rami. nieznajomo* tor^f. Nieznajomo prawa riatu , rwie Jeli l a k a r a z o s t a a j o z u s t a n o w i o n a przei
nic uniai/y nikogo, jako c kady czowiek, l,i, ir P !l
to czowiek ten podlega [oj jasti tai nie zo I da,
doszed do uywania rozumu, wie, jak Hic, eukadu, M , P , . ; I...
I K podlega karze w
W
y m i e r z o n e ! dowolni
wymierzonej
v Ino
nieznajomo i prawu jesl wystarczajcym w y tu ma**, i pgfytywnegc nie mona pozna n i m zostao usiano ,..
tlone, B eo *.\ t y m idzie, m e m o g o obowizywa ( i d y "<<"">"</
Pati$two IT.
ktrzy maja wySOkie mniemanie Q SWOLM |
HJDZW
iciimii.asi prawo, ktra BABRANIA jakiego czynu, zostajg ff ' M i n i e i ktrzy WIERZ, e rzeczy lego rodzaju
aiMi' | ro/
mego P ustanowione, nim ton aya aoetal dokonany, to BPRAWOI ralfl CZASU I ba.lama. lecz lylko potocznego ' " * "
dokonani' u''' , /enia i dolnego PRZYRODZONEGO DOWCLPU, jaki ,.,,,,,
I CYNII podlega karze ustanowionej pniej, 0 w
, -ni
przedlem p r a w o pisano e z > l e z w y c z a j n i e u s t , n o j | W ^ im mniemaniu posiada kady czowiek: ludominst
,.,.,, j kn uracj t e g o padalimy przed CWTT, *' . ,, tym, 00 suszne i niesuszne, klra jest nie
isSy
U <"'
Pi , / brak w rozumowaniu ( t o z n a e z > : wskutek bdu) "pudiia. nie ma roszcze CZOWIEK bez gbol., n
Ulewne lud/.e s k o n n i si, gwaci p r a n a o a t r z y SpOBOby. p ((
, !
"" 1
,i, gtudiw. Z tycb wad rozumowania adna nbi
zasady pierwsze, przyjmujc faszywe z a s a d y . O t o , n a przykh,,^ i "| j usprawiedliwieniem przc*t<|Wtwo (ehoi! pewne
ludzie widi, W wszystkich krajach i po wszystka mog agodzi w i m ) u czowieka, ktry roci
..//..< > I niesprawiedliwe dziaania s t a w a ) si legaa* I " " p.|is|e DO Zarzdzania swoimi wasnymi
i|V sprawami
nUfutzne, dziki sile swyeleetwom tych, ktrzy j e popeniali IOW* tnym<; tym mniej u tyob ludzi, ktrzy bior na
g przyczy
/ ( ludzi* na./,u ./rywali pajczyn praw BWCgO kra,,,' r . ' ,,|,ov. i:-/ki pUbliCZnO, jako (te Cl maja
,>U
POSZl zenie
nami prze-
ILLJJIFRIWI Sabsi soi lodytdi l e i , k t r y m nie uday B!Q Ich p ' . ' l/( (| "''" .. i ktregO brak Olgb) b\.' dla nieb
| | l | M podstawa
siewzn H la, uwaani b.\ U Bfl PRZOSL .-pew. I wid/.,,- p,
'''.'rawi-''' 1
^i
-
, m a
przyjmuj aa zasady i podstawy swego rozumowania L n '-ld oczne, ktn na J I /. ciej s prz\ i /> ami Pod
/. tprawirfUwoH fwt tylko pustym sowem, te </,/,,,.,' pitwa, j e d n y m j e s t p r n o , c z y l i nierozumne ///;/) u , III
Ml , I /,
, n.mri, moe zdoby wasnym sou/m staraniem i , , .,/,^ .-nianie swej wasnej w a r l u s c j , ff& B#yfey ,.*,,..,
pnypadl.icm, lo fe$t jego; e praktyko, przyjta p, J^rtoe] bsia skutkiem dowopu, I M ^ I J
U ; | | K F W R / Y
przez sii nie moe by przestpstwem, lecz musi j.Hinrh nic p o w i n n > b y , ,m wy.m.a/ane , | , M
fortunie. I to, c o Mariusz uczyni przestpstwem, to /dar/a si bardzo czsto, /. imi/.e, ktrzy oceniaj //,./,
Sulla moe uczyni z a s u g , Cezar za ( p r z y niezmiennym
^ i Siebie na podstawie BWCgO bOgOCtWO,
m s i r
w w a l p l i w o - , d / i a l a n i a i a u t o r y l e l y c h . ktrzy r y , | : ( /;|
ic IcgO
g CO m u s p r a w i a udrk.;. PlerWSZe jest rzecz
si rwnie
tym s a m y m ludziom, te skonni
e 0 j
/ . l a r z a S ; i
(rudn; drugie
! ,lna; 'baigie w wielo p,z> p a d k a e h JBSt i lOZltWO
<i,, w s z e l k i c h takich praoatpatw, k t r e polegaj Jj r
widoki
:i|
b \ l i t a k m d r z y , j a k l o s o l n e w y o b r a a l i . Ci zas, k l , / (
r 7 y , - albo g d y przyjemne m o e by pwatoOozanie p r a w ) , ^'.,,V,
,,,ra sprawia, iz lud/ie /achw uj prawa. Niciom
w nadziei, le to nie zostanie postrzefto&t
k
o s z u k u j
'J
tum na
z a z w y c z a j o s z u k u j s a m i s i e b i e j a k o e ciemno, w U , (
wielu p r z y p e d k a c h przestejpstwo m o e b y popenione
rej, j a k w i e r z , p o z o s t a j u k r y i . nie jest niczym innym
. wszelki bowiem slrach usprawiedliwia dziaanie. '
n i w a s n a iGD s l e p ( d ) ; i c i l u d z i e n i e s a mdrzejsi u u
N l (
j e d n o c z e n i e t c h r z l i w i ) a l w o p o d l e g a j g n i e w o w i |
Oto kto z o s t a j e napadnity, obuwiu s,,. m i e r c i w d a n e |
.| ili i nie w i d z i
|NV przed ni innej ucieczki ni przez to.
e b a r d z i e j n i i n n i s k o n n i s t u m a c z y s o b j e j , ^
b i k c e w a e n i e z w y k . ) s w o b o d r o z m o w y . A n i e w i e l e ji
grani t e g o , k t o g o n a p a d . Jeli g o z r a n i miertenio,
,,> jesl to przestpstwo, jako e nie m o n a pr/.\j ,
p r z e s i , p s i w , <lo ktrych b y n i e m g p o b u d z a . _ m h v
| ( (
C z o w i e k m o e r w n i e y w i strach p r z e d d u c h a m i ^atoguje na m i a n o n i e s p r a w i e d l i w o c i , p o d o b n i e j a k
bd przez wasny p r z e s d , b d prze/ l o . e z b y t w i , T / >
^ . I K i e odchylanie O d linii p r o s t e j w r w n e j m i e r z e
innym ludziom, k t r z y mu opowiadaj o dziwnych
^ k r z y w z n , c o s u s z n i e z a u w a y l i S t o i c y ; t o p r z e c i e
snach i w i z j a c h ; i przez, to m o e u w i e r z y , e t e duchy
8 t a , | niS wynika, i z b y w s z e l k i e p r z e s t p s t w a b y y w r w n e ,
moga u. z.yni m u j a k i e z o za t o , i u c z y n i on alh 0
I ) l l ( i r / r u . e s p r a w i e d l i w c , p o d o b n i e j a k n i e w s z e l k i e l i n i e
zaniecha r n y c h r z e c z y , k l r e n i e m n i e j z a n i e c h a al| ll(
, s w r w n e j m i e r z e k r z y w e ; S t o i c y m e b r a l i l e - m
uczyni jest n i e z g o d n e z p r a w a m i . W t y m p r z y p a d k u to
K ( V N U
| 1 ( M , u w a g i u w a a l i , z e r w n i e w i e l k i m p r z e s t p s t w e m
co ZOSTAJE uczyniono l u b zaniechane, nie znajduje uapra. zabi kur W b r e w p r a w u , j a k z a b i w a s n e g o ojca
H
Hq Iggo osoba B i b o |OgO rodki d o y c i a ) . t<> j e e l i c/yj v | 1 on bOWiem jest tu rozkazodawca.; aZOgO /a n i ,.
czowiek me jesl zobowizany d o tego, b y " i e ochrania, ^przedniemu wasnemu jego prawu. In r o z k a z w odnie
; ,iu dO lego pos/E/E-olnego czynu J E S , odwoanie,
I W S g O t y c i a WSaolklmi s p o s o b a m i , j a k i m i l y l k o m o e , , ,
i r l
r v
laki.- p r a w o o b o w i z u j e , ;i
cakuuKU' o - p i aw icdliw i o n y z racji, ktr m y dopieen j i r : ,wa wnoszc skarg nu- n a r u s z a j c pokoju).
opnie przestpstwa s ustalane wedle rinycb pro-
10 przytoczyli. s l
konewce s przestpcami. Std wynika, e gdy tf,, i nadziei, e nu- z o e U n i e odkryty, albo , / v B i
cakowicie usprawiedliwione. Czowiek ten bowiem jniasta pogarda dla wszelkich praw. natomiast w tym
b o w i e m d o k o n u j e c z y n u w b r e w su cm u wasnemu s l l r |
gdy popenia ll o
... ..m\r>hiiu o rir7i>0..,.cl
p r z e s t p s t w o . iv?-
N i e rua zreszt t a k i e **
g o
niu. zawierza s w o j e j sile lub innej m o c y , ktra d o , | , (i
nigOgO wybUChU UCZUCla, ktOre b y z u p e n i e w y s t a r c z a o
mu o d w a g i i zachca g o do popenienia b '"e f
cakowitego uniewinnienia. Cay b o w i e m czas m i e d z y
( i
a l b o l e , z a l e n i e o d t e g o , c z y t e n s d jest suszm ,
{ t same czyny, potpione zarwno przez prawo, jak ) T V
bdny.
I p r 7 cz twrc prawa Wobec tego bowiem, e ' w o l a a g
'' t
t a
uprzednio byfO w i e l e p r z y k a d w b e z k a r n o c i . T e przy
m cakowicit win, gdyby ludzie zobowizani byli
kady bowiem, to tyle podstaw d o nadziej na ,,.
.,,,, o t y r n , c o jesl aprobowane przez suwerena na
k a r n o , k t r e d a j e s a m s u w e r e n . Z e z a s l e n , k t o ,| 1|f
j e s l czyni nie bo, co panujcy c z y n i , lecz co oni mwi, gowi; nale rwnie w s z e l k i e z a m a c h y na r e p r e z e n -
t o przecie obowizek ten n i g d ) n i e bdzie speniany l.o j-: pnstwa. c z y l o b d z i e m o n a r c h a , c z y z g r o m a d z e n i e ;
p . . i u Bg n u - zechce okaza ludziom jakiej niezwyka! ;| p,| c w s z e l k i . ' u s i o w a n i a d u k o n a n e s o w e m c z y te
v
Porwna
\ z n w j e e l i p o r w i i a m > p r z e s l e p s l w a n a |>uds|., , U|i
,,, rozumiej pr/ez rrimina hie.sae nui/rshiis: polegaj
nie przr- s/kd\, j a k a p r z y n o s z i e b s k u l k i . l o po p i e r w s z e l,. aa zamierzeniu czy ted ,,a dziaaniu niezgodnym
s a m c z y n j e s l w i k s z y m przestpstwem, g d y przynosi i prawem fund; uitalns m.
szkod w i e l u ludziom, n i l g d y krzywdzi n i e w i e l u . <- i> podobnie e przestpstwa, ktre odejmuj moc w y PrMt -
ich skutk""
w a r j a k i c z y n p r z y n o s i s z k o d n i e tylko w chwlj rokom. IS wikszymi przestpstwami, ni b e z p r a w n e hupstwo
Obecnej, l e c z r w n i e ..przez l o , e d a j e przykad) i Q |
k r Z y w d y wyrzdzone jednej osobie lub niewielu osobom'. ' f u h z
r w f
p r z y s z o i . l o j e s t o n w i k s z y m p r z e s t p s t w o m , ni g d y t y
Tak, na p r z y k a d , przyjmowa pienidze za niesuszny ftrt
** lftrn
stosunku do c z o w i e k a p r y w a t n e g o , j a k o e rabowa
osabienie eyadgj suwerennej, nii gdy to czyni lam w
Przestpsftuo i udfto 27*
11.27 .
zarwno staroytnych, jak nowoytnych, /a
majtek publiczny jest t o r a b o w a Jednoczenie wioi
^ A iy b o w i e m , te prawdziw przyczyn takiej przy-
ludzi. l > | ;
" ,','jesl nie s a m a ZnlOWaga II-' mc d o t y k a ludzi,
r,.,h.,H.- Rwnie o s z u k a c z o Uzurpowanie sobie urzdu p u 1
v sa wiadomi swojej wasnej w a r b . - . a , , le.-z mato
nu /nircc, bhez.neeai, j .od rai >iun IS pieczci p u b l i c z n ya h , z \ .
' ' ,o*c tetjo c z o w i e k a , ktry j e s t n i dotknity,
| (
i < f /
' z r ,
" /
a
monet \ i r s i wikezym p r z e s t p s t w e m , ni p o d a w a n i !
'"'n/i-sbpsl w o przeciw osobie prywatnej staje sir
W-< s
"' 7 ; l
j*ks o s o b p r y w a t u:| l u b u y w a n i e jej pa- ,.
w (
/nie c i s z e , z a l e n i e o d o s o b y , k t r e j d o t y c z y , oraz
j a k o e l u l a j s/koda w y n i k a j c a z. o s z u k a c z e g o d/ia| ;i|
Wszystkie le r/ecz.) s,: lak powszechnie .,, , v W alncj, uaz\wa sj,- p r / -d < p^l w c m p r y w a l n y m . 1 zgO-
jakkolwiek jedni ludzie sa bardziej, inni mniej IniP i- ' w
" l'"" , s
> 'az>waj su bdz publicznymi,
na t sama szkd,. Ale prawo nie ma na o k u p n 0 'in/i ci u piwlica, procesami korony, albo tez procesami
c z e g l n e g o c z o w i e k a , lecz o g l n postawi r o d z a j u ludz I N walnymi, l a k . przy oskareniu o morderstwo, jeeli
kiego. ILrtcyni jest czowiek prywatny, proces jesl pry-
. j a k i m b y p o p r z e d n i o .
wobec g w a t o m u c z y n i . o . e g . . ; a w o b e c tego n i e motna pO U^eciC, Ze Za, U c z y n i o n e g o przez w a d z publiczn
v
sani zostaje z a b i t y a l b o r a n n y , a l b o o d y p o p a d a w c h o r o b
P o d d a n i w s z a k nie d a l i tego u p r a w n i e n i a suwerenau, czynu
taez t y l k o , z r z e k a j c si s w o i c h u p r a w n i e , zwikszy skutek tego, e uczyni co n i e z g o d n e g o z prawem.
m o c j.go w a s n e g o u p r a w n i e n i a , o ile b d z i e on uw ,,(; o takiej k o n s e k w e n c j i u j e m n e j ze w z g l d u na Boga,
za w s k a z a n e z n i e g o k o r z y s t a d l a o c h r o n y ich wszyztfctafc Irtry jest S l w r c n a t u r y , m o n a p o w i e d z i e , i/ z o s t a a
T a k wic lo u p r a w n i e n i e n i e z o s t a o m u d a m . leci po- ^czyniona przez n i e g o i e w o b e c tego j e s t k a r b o s k ;
Kary i nagrody 27fl
fi.' * 1
,,r7.VJa'/J
< >
r i z n c 10-
. A l e g d y k t o ogasza, e j e s t n i e p r z y j a c i e l e m .
czona przez
7
IboWient k a r y s u s t a n o w i o n e w p r a w i e d l a p o d d a n y c h ,
kar, lecz mc jest czci k a r y . G d z i e n a t o m i a s t p r a w o nie wyzna |. arv boski* i ludzkie. O p i e r w s z y c h bd mia s p o -
jego ta-
czyo w ogle adnej kary. l a m wszelkie zo zad ' ,p,n>'' n t w i - p n i e j , n a b a r d z i e j o d p O W I I d n i m m i e j s c u .
danie jest
ans,
dziaJanirrn ludzkie z a s t e k a r y . j a k i e n a k a d a s i z. r o z k a z u
charakter kary. K t o bowiem way s i na pogwac,,,
nieprzyfat- z , . w i e k a ; i s o n e b d cielesne, b d pienine, b d z
prawa, gdzie nie jest wyznaczona kara, t e n oczekuje oozbawieniem czci, bdi wolnoci, b.tz, nnppianfm,
kary nieokrelonej, to znaczy: dowolnej. b d t e poczeniem t y c h kar.
Cterpieme
Po dziewite, szkoda przyczyniona za dziaanie, do* Kur cielesn j e s l l a . j a k z a d a j e s i e b e z p o r e d n i o c i a u . Kary
zadane
konane n i m p r a w o g o z a k a z a o , n i e jest k a r , lecz dzj . a
.jnie z i n te n cj t e g o , k t o j nakada; t a k i m i k a r a n o
cielesne
za czyn,
popeniony amem nieprzyjaznym, albirwiem nim p o w s t a o prawo hosta, / o l a n i e ran, p o z b a w i e n i e takich p r z y j e m n o c i
przed usta mc m o e by< p r z e k r o c z e n i a tego p r a w a , k a r a z a zakada
stesnych, j a k i m p o p r z e d n i o czowiek m g o d d a w a et
nowieniem i j a i le dziaanie zostao u z n a n e za przekroczenie praw$
|uu / p r a w e m .
prawa ' s
" (
nie podlega
nir jest I-.ara. lecz dziaaniem nieprzyjaznym, jako mierci s: chosta, z a d a n i e ran, o k o w y o r a z i n n e cierple-
karom ley w naturze kary. i j e s t zadawana p r z e z wadz,, n j,, c i e l e s n e z e s w e j natury n i e groce m i e r c i . Jeli
publiczn, a f. wadz ma jedynie s a m reprezentant po zadaniu K a r y mier n i e nastpuje wedle i n t e n c j i
SthodA,
pastwa. karzcego, u i e u w a a s i kary takiej za kar m i e r c i ,
przyczy Wreszcie zo zadane komu, k t o u z n a n y jest za nic- c h o b y sic o k a z a o przypadkiem nie d a j c y m si prze-
niono zhm
przyjaciela, nie p o d p a d a pod miano kary. T e n bowiem
luwanym
Bibo n)^<\\ n i e podlega d a n e m u p r a w u i w o l n a ; tego nie
ZOO Pttotwo __228 i^J_^ t c t p r o d
V 281
spod p r a w a , k t r e t u n i e z a k a z u j e b e z w z g l d n i e p r z e % " ' " p u n ' ' en | | / , | : , M > / : t winnego. Dlatego tea wsaeUes
s t p c z e g o c z y n u , lecz z a k a z u j e g o t y l k o t y m , k t r z y jn e Jr {Mc ZOStaje p r z y c z y n i o n o c z o w i e k o w i p r z e z w i z y
s zdolni z a p a c i s u m y p i e n i n e j . C h y b a , e p r a W ( 1 jakie inne ugra n i . z e r u e j e g o s w o b o d y , n i m z o s t a n i e
O jesl prawem n a t u r y l u b czci r e l i g i i ; w l y m p r / y
, / N
j e g o s p r a w a , p o z a t y m i p o n a d tu, co j e s t
/ n ; l l i ; l
nie j e s t k a r . Drugie natomiast mog b y odjte p r / , |ir7 ,,l niebezpieczestwem. Jeli b o w i e m c z o w i e k zostaje
wadz publiczn, ktra je uczynia zaszczytnymi srtgnany, lecz mimo to w o l n o mu k o r z y s t a ze s w y c h
282 Pastwo II,
dbr i pobiera. tlni*hitil> ze swej ziemi, In s a i , , . . przyczyni zo jego poddanym, pierwotne upraw
/miana klimatu nie jesl Kara i nic ma na widoku lenie naturalne pozwala prowadak wojn, w ktrej
korzyci dla pastwa, dla jakiej aa ustanawiane stocz jesl sdzi, a zwyeiezca nie robi rnie) miedzi
kie Un\ a mian..w M i r na- zmierza d o kszt al owaiifi , n a mewinnym,iettchodzi o t o , c o byo przedtem
u j n n v
u..li ludzi l a k . b y pr/es| r/eg.ili p r a w a ) , h a / niejedna Iniena litoci, o He ta nie prowadzi do jakie, korzyci
Ki..Inn- w > chodzi na za s a m e m u pan-I w n. Alhuw,,., ^ g o a lenego narodu, i na tym opiera i t e to, e zemsta v,
<l te
czowiek w\en.m\ jc-d l e g a l n y m w r o g i e m |as| , W; padnie z prawi u. r o z c i g , sie r w n i e i . a | | , ,,.1.1 , n todn, N (
bowiem [osi tylko aa przekroczenia p r a w a i wobec i . . , .j,.>. zwanego powszechnie buntem, fj wic ktrzy
V1
prt*r*ru n
' e n
* e
^ Y ' ' k a r a n y ezluw iek n i e w i n n y , laka pepenieje to przestpstwo, cierpi nie |oko poddani
r pntumm j e s t wice p o g w a c e n i e m , p o p i e r w s z e , p r a w a netuft ,,., jako WrOgOWiO, jako e bunt wznowieniem"
k l r e w s z y s t k i m l u d z i o m , g d ) szukaj, odpaty, Babra. wojny-
ma i i i i . t na w u luk u co i n n e g o ni/ jakie d o b r o przygg|. tfayrecro polega bd ne darze, bd Mteja uBfcano- ******
me mo/e bowiem powsta adne d o b r o dla pastwa riona unwwu. (.dy zoslanie uslai.owiona umowa n a z y w a H*
przez ukaranie c z o w i e k a n i e w i n n e g o . l o wtre jesl
( i
sl > zapk.l CZ) pac i jesl korzyci, klra sic n a l e y "'"''"'^
p i / . k r . . . / . o/e tego prawa n a l u r y , ktre z a k a z u j e i,,,, H ..sug.; jnz. w y w i a d c z o n a i b o przyrzeczone O d y ','"[ " ' A
i osobna w i \ i u celu, b> a h obronie tak d u g u , j a k go , (> w>kouah pewne > wiudcz.enio dajcemu. ,; l v ^ '
jej po ' hi : karanie wie. c z o w i e k a niewinnego j,. j s
s uwcrcn jakiego- p a n s l w a w y z n a c z y pace za w y k o n y w a -
p r z \ e / \ m a n n ni za za d o b r u . \ po t r z e c i e karanie aj., .,. p u b l i c z n e g o u r z d u , |,, h m , k t r y j o t r z y m u j e BO
winnego fesl przekroczeniem tego p r a w a , ktre naka/ (||1 . b0 wizau> jesl p r z e z s p r a w i e d l i w o c w y k o n y w a o b o w i *
shisznose, lo znaczy: nakazuje rwny d l a N*zyslkir|, / k l gwego urzdu; w innych przypadkach tylko honor
wymiar s p r a w i e d l i w o c i , u la nie jesl zachowana, nakada na niego z o b o w i z a n i e , by o k a z y w a darczycy
ZOStanie ukarany czowiek niewinny. >"" ; , , , i r 1 s , : i , ; , s i r M
dar da.,. ; i , bowiemm ludzis
Ale zadanie jakiego za c z o w i e k o w i niewinnefia Qj, maja adm i p r a w n e j mOliwoSci, by OdmWt d a , , , , i
J.'*'','/' "" '''"'^ J ' p o d d a n y m d a n e g o p a n s l w a . jeeli przv!
( V S jwercua, gd> len kae im por/m,.- M v , >|H .., ,
N x | l | t > w .,, n e
innym nosi korzy t e m u p a s t w u i nie narusza adnej ist,,,,. Ldii.Nc sprawie publicznej bez nagrmh ezy zapaty, lo
1/ ctae j f l c e j j u u g o d y , n i e j e s l p r z e k r o c z e n i e m p r a w a natury pneciei nie sq d o l e g o z o b o w i z a n i przez prawo nalury
Wszyscy b o w i e m l u d z i e , k i r z y n i e s poddany mi danego ani te p r z e z t o , e z o s t a o u s t a n o w i o n e p a s t w o , c h y b a
p: ii Ma. sa j e g o n i e p r z y j a c i m i , a l b o t e przestali e danej "sugi m e mu/na o d d a i n a c z e j . \\ tym o s t a . . . u .
y n i m i by na p o d s t a w i e j a k i c h j u z a w a r t y c h u g d . / przypadku przyjmuje si., e s u w e r e n moe w y k o r z y s t a '
i a. idlmi z a , QO d o k t r y c h pastwo uwaa, , szelki. Irodki swoich poddanych lak samo, ,ak ,
/ atut
2R4 Pastwo
z askawoci, j a k o e sa w y m u s z o n e s t r a c h e m , ktrego
. g o ma on si b a i k l r e i m p r a w o m w i n i . o by
j|(
l e g o . k o g o uwaa Be m o c n i e j s z e g o o d s i e b i e ; i (
jak na p r z y k a d , g d y c h o d z i j u . l \ k n l u r e . ( i d z i e b o i o i
Cho n i e m o e b y niemiertelna ndna rzecz, jak a<**aul
W n
s t a r o y t n y m p a s t w i e r z y m s k i m w lad/a pastwowa
-pord niedomagali pastwo przedstawi wic n a
w
to n i e z g o d n e z moc. suwerena. ajt to, te cokolwiek czowiek czyni wbrew swemu sumieniu *mi*nu
loj,st grzechem. T a t e z a wypywa z zaoenia, i i kady
. w i ! i . ktr uznaje za s t o s o w n . O l te l r z v l . / y ,
( n
. .wiek jesl sdzia dobro i
za. Sumienie c z o w i e k w
, |,ne dla pokoju i rzdu, pow s i a y w naszej CZ4cl iw i a .
, jego Sd, PZ001 ' BOma; i p o d o b n i e j a k sad,
lTll
l :
, , i c w m o w a c h p o d p i r e m nie do u c z o n y c h
vv
, .Vi n i ' ' m o e bdzi.'-. Cho wic t e n , k t o n i e p o d l e - la P ' 6
'
jOw, ktrzy, czc wyrazy Pisma swilego inaczej,
/ . u l i i . a m i prawu p a s t w o w e m u , g r z e s z y w e wszystkim
si podoba rozumowi, czyni;, wszystko, eo mog,
l o
,< czyni w brew swemu sumieniu, j a k o e nie nia j , !
przekona.- l o d . , i w i t o i r o z u m przyrodzony
n r e
b V
reguy ni ta. jakq mu daje j e g o w a s n y r o z u m , to
JM mog wspistnie
przecie inaczej j e s t z. t y m , k t o y j e w p a s t w i e , J ; i U
0mpatWOWym. P r a w d j e s t , e S u w e r e n o w i e WSZysCy
rnorodnoci przewiadcze p r y w a t n e g o sumienia, k t r e
i zo, albo czynimy sdziami tych ludzi p r y w a t n y , |, 0&h <ibr, lak. ktra wyiapta uprawnienie suwerena. uiutnosci
ubsoiutnei
k f o r z v t w i e r d z a , i/ su na I c h n i e n i w s p o s b undprzyro.i,,,. I<./.dy c z o w i e k
t istotnie ma wasno, ktra w y k i . . . / ..
ny, ... prowadzi do rozkadu w s z e l k i e g o rzdu pastwo- gwnianie wszelkiego innego poddanego. A l e ma t
wego. Wiara opiera si na t y m , co s y s z y m y , a t o , co gtaaeso jedynie od swej wadzy suworeonoj; gdyby
syszymy, zaley od przypadkw, jakie prowadza ; i v
bowiem nie ta wadza, kady inny czowiek miaby
do zetknicia si z l u d m i , ktrzy d o n a s m w i , gu p.m.c u p r a w n i e n i e d o tej s a m e j r z e c z y . G d y b y natomiast
wszystkie przypadki sl w a r z Itg W s z e c h m o g c y , |,-, 7
HjlaO Wyczone rwnie, u p r a w n i e n i e s u w e r e n a , l o n i e
niemniej nie s o n e n a d p r z y r o d z o n e ; n i e p o d o b n a ich BftZtby on w y k o n y w a tego zadania, j a k i e mu poddani
l y l k o s t w i e r d z i , j a k o e d o d a n e g o o k r e l o n e g o zdarz- (((lSSI( . /yli,
r a m i a n o w i c i e b r o n i ich z a r w n o przed wro
zawsze prowadzi wielka ich liczba. Wiara i wieo gami w e w n t r z n y m i , jak i przed bezprawnymi dziaa
istetflil n i e s z b y t czste; n i e m n i e j n i e s o n e cdem niami i n n y c h l u d z i ; i c o za t y m idzie, nie b y o b y jut
leci powstaje, p o d w p y w e m w y c h o w a n i a , zdyscyplinowa pastwa.
nia, doskonalenia o r a z na i n n y c h d r o g a c h naturalnych Jeli za w a s n o p o d d a n y c h nie. w y c z a uprawnienia
na ktrych Bg obdarza nimi czowieka wybranssa gyerennego r e p r e z e n t a n t a d o ich dbr, to t y m bardziej
196 1'iiitwn
II.
^ |B - i , ,
,,,, ,o/|>l /ej -ani. II. WHZJIH wlud / e poi 1/li bu ir w / ., |, ,, . f( ( i" '"' przyjemny obraz tego, co to narody do-
mi- niwecz, E>d> chodzi o le ozy, ludsle ogldaj*, h j )
!*;:>, t> vou, ikidobre
gwnie na niektrych spord tyoh, oo zawodowo / a p f(1J "
K
. w y p y w a m e Ze W - p o l / , MV . . d o . . I w , . , .lo . I.
I,. prawami, staraj uzeenld Je od swych j
, , s
| , . / doNkoualoAel leli d l
r/ l i . . l \ . / o . | formy
w i %
snyeh uczonych pogldw, ais M l od wiedzy ustawo. i N b * bior pod uwag czstych rokoszy l wojen
iIjiwi/ | ^ | | |, k t r e b y y s k u l k l r m n l e d o k o u a l e g o >> 1 r o j u .
Podobnie Jak raszywi doktryna, Lak rwnlel .... ti
'^''j W p y w e m l e k t u r y takOl kala 1
. powiadani, lud/le
u o m -
przykad Innego ustroju pastwowego u ssiednie-,,, '"l^^ali Babija SWyOh k r l w , j a k o z e piiafZa g r e i a y
narodu kania ludzi do U tmhminJn roi nu u -1,..|,, ' aosry w iwych ksiojtkach i roitraajanlach poiltycf
j,,/ / dawna mtttioimgOi Tah nard ydowskl zostaj li c z y u d l krlobjntwo zgodnym z prawem I zuslu-
p o ; ud zony do t e g o , b y odrzuci Doga I zndua k,.,|., i cvm na p o c h w a y , o ile ton, kto z a b i j a k r l u , p r z e d -
<l r i '' 1
l < < " h>
u,
" Innych n i rodw, tf 1
,,/wlo g o I M . i n . o. i i plMir/e bowiem nie mwin
i:.u l e runu i sj % ii i i m i a s t a m i Grecji wci wstrzsay lcr6ol>AJ' ' lu ,t c
*y , 0
WDjatwii k r l u , l o c z o ittbiatwle
!?A to'
Juko ze jedno cze ludnoci w k n / d y m niemal | , . ' 1(
, i , ncie na lodov u Spnrlon, a druga Alenczyk* t t klrzy yjn pod wadze monarchy, oterpie,
1 nie wtpi, ze wielu ludzi z todowolenlom widziaa 1,1
rlipl, / r
P'ddani w paielwie ludowym kor/y luja
ostatnio zamieszki w Anglii, po p r o s t u przez naladowani*
JroluoAcl, / n i i i o m i i i s l w monarebil MU W U y i C ) i m
Niedoriandw, przyjmujno, te ni poir/.rim ni.
i.\ - ( . I . i , i. o:-:.i \ .u, pik /iniiMii, juk to uczy Ul mtssj, ' Powiadam, / l w o i / i | s o l n e laki pogl!|.l e|,
kim.) logo kroju, form *wogo r/iplu. Natura lud/l,., V . 7 N j , p o d wlad/ii monarchy, no za cl, k tor/y
s i owi z siebie podlega pragnieniu nowoci, (idy w j w
,,| r z d e m l u d o w y m : cl o h I I I I u i m e majii podnlaw
lud/i por,aga pewna /uuana prze/ l<, /. w/bogacili ' ( k i e g o m n i e m a n i u . K r l k o iimmmui , o . . - . ...lue
^Mobrazic, iby m o g o by co b a r d z i e j szkodliwego
tatadw, to niemal niemoliwa, Jast rzecz,
' 111,111.11 i m ni d o z w a l a n i e , i z b y l a k u l . . i i i. i
i-. : d, pi/yja/iiie na ych, kli/y ich pobtidl-' mlbllrzniO r z y t a n e be/ nal N . bmuo.low > e b poprawel
do / i m a n y ; i / . b y n o sie n i e p o d o b a y pni w / . .. ,,i..ny'b przei kompeieniny.il nauczycieli, ktra)
i". v
zalkl, cho dlu/s/e I r w a i i i e s i a n u z a m e / nu i przyi,), hy odejmowali tym ksltkom Ich Jad. T e g o judu nie
ini | kn. .. U H In p o d o b n i d o ludzi n ie< o a p|, u NV
patiom puwnae / iikip./euiem w . u I I. g.i p s a ,
kti o IZ i w s z y s i c s w h T / b c . m d r a p i i i si paznokcia
ui. p o w o d u j e e b o r o b , Jaka lek a i/I " " / y w aja /fi/dro/j^g
| W! i. nu m n g ; , /nie.' lego blu.
Mg tlbO wodowatrtem. Podobnie bowiem, Juk c/.lowl
C o si z a w szczeglnoci tyczy rebelii przeciw ikflSZOny doznaje WChtt m a k p r a g n i e n i a a mimo l o ma
nai /.'. l o j i d o a / na jl.ai d/lej r z i . s l y . li j . j | u / , ./y j , . ^ l l d o w " d i ] . i u t a k i m M un Ir, j a k g d \ b> I rur i/.na
M
H ty mian
czytanie I ur/.ok o polityce oraz lud.u o sturoiytftye igfHlft slQ go /aiuu-nu w p s a , l a k l e / gd> i > u , Ina /..
j
ul;,nie i -i i ni.u /..n.. przez Inkub pe...i/N deiuokralyci
l l V l ) l i ktrzy w - . . / w i n r / i i na l e n md r j , t0 ula n r a o n l i
201 Pastwo
cise BzyCZnym ( k t r / y d z i u z n a w a l i za r o d z a j o p t a
. . i , , : , , i r supremacje I moc tworzenia kanonw
j(
korzonki nerWW i p o r u s z a j c Je g w a t o w n i e ml j
,,, wadce d u c h o w y m , gdzie jeden moe tworzy
im ten ruch, j a k i z natury rzeczy powinny m i e .
prawa, a drugi kammyi tom i koniecznoci rzeczy mu .,
i l l l l J 0
| , i j e w c z o n k a c h ciaa g w a i h . w n o i nn-pra w i d o w e r u -
A takie k r l e s t w o j e s t podzielone wewntrznie I osta
i v (
, | V tym w p a d a c z a s e m d o w . . d v , a c/.a- . n. z n w
rozrnienie krlestwa wieckiego i duchowego, , ,
) ( | | K M I
R : ( i
egfen, J k p o z b a w i o n y z m y s w . O t p o d o b n i e w ta-
przecie dwa krlestwo i kady podduny z n a j d u j e s|
w
by one p o r u s z a n e ; i g d z i e ta w a d z a d u c h o w a d z i w n y m i
dza wiecka r w n i e roci s o b i e p r a w o d o l e g o , |.\ okrela,
I zrozumiaymi sowami d u s i u m y s , t a m z k<.
co jest p r a w e m kady Wiec p o d d a n y musi aie; suchaj
dwc. Wadcw, z ktrych o b a j chc, I b y ich rozkazy Hiecznocl rzeczy musi ona przyprowadza ludzi do
b y y u w a a n e za p r a w o , co j e s t rzecz n i e m o l i w . Jon ^tCrtstwa i albo przytacza pastwo swym naciskiem,
ma by j e d n o k r l e s t w o , to a l b o wieckie, k l r o jot ;i ii M1 pBuca j e w o g i e wojny domowej,
wadz pastwow, musi b y p o d p o r z d k o w m e ducho. Czasem rwnie w czysto pastwowym rzdzie by- -
wem u, .'i WWC7 i suwerenno posiada tylko l o drugie; w i . c c j ni j e d n a d u s z a . N a p r z y k a d w w c z a s , g d y *tb*4
a l b o tez duchowe, musi b y p o d p o r z d k o w a n e wieckiemu, plftdZS c i g a j c a p i e n i d z e ( k t r a j e s l w a d z o d y w . . ., ,
a wwczas nie m a innej supremacji ni wiecka, <;.|y ni.ic/aa do z g r o m a d z e n i a oglnego, wadza kierownicza
wic t e d w i e w a d z e przeciwstawiaj sic s o b i e , pastwo (fOjkazodawczn ( k t r a jesl wadz w p r a w i a j c w ruch)
/ ko oanOSOl rzeczy musi by<S W w i e l k i m niebezpioczort. leaa dO j e d n e g o czowieka: a za wda.Iza tworzenia
}IRA \N (ktra j e s t w a d z r o z u m o w a n i a ) z a l e a a o d pr
^ p ^ ^ PoSzCwn owloblenlg i rozpad jpjg
Pastwo Ji*l
padtmwej Bffntf| M i tylko t y c h d w c h , l e c z rwniot j ( h pocztkach, ogranicza si tok dugo, jak tylko
I ,,,,,, i i q itworcii nici.ezpfeezosi ivn dla p a d a a anto, i dopiero g d y j u t duej nla mota, w a l c z y z l u d n o ca
etercz ze wzgldu na brak zgody co do dobrych p i , ' ; u
Ledkemi, l k e j e j daje p r a w o , b y zdoby mao urny
lecz najczciej bo w f f t e d u na brak takiego odywieni* .. .,ne w y s t a r c z a j ; wres,, ie zn zmilfZOtlO |0S| irwaluw-
(
j.,kic jcsi kontecane d e tycie i ruchu. Niewielu hm,,' njrowa sobie drog, d o niezbdnych rodkw e- P
wprawdzie spostrzega, e taki red nie [cal rzdom Bioych ' " " H < ' g d y esoatg dochodzi do lej
B j b 0
panuje; lecz gdzie rzdz, bidae, miedzy ktrymi aitwi ou.niiii o d d a a i krew d o serca, me u l r / y m u j a (jak l>u-
z a c h o d z i rtnic.i p n g l d w , l a k b y nie m n e . .Jeli w i ^ w J M I P V o t r z y m y w a ) krwi z arterii, p r z e z ee najpierw
krl vri,n-/r,\\\ii>- osob Indu, jeli z g r o m a d z e n i e o g , ' , | , J P VV vlaje k u n z .1.1...|,,y i d r z c i e c z o n k w a u c l . p n i e
W N I E reprezentuje osob l u d u , a jeszcze inno zgra. gorcy I duy wysiek serca, by utorewftc* drog dis t , , j W
, , . . t a k i c h r z e c z y , k l r e cfcJodZB, na p e w i e n , zas
j,dna OSObe '" j e d n y m s u w c r c n e m , lecz t r z e m a osohamt
pl i wreszcie (jeeli natura jest m, , . , -,.. , l h i : i ) n j ( tr |;i(|
i trzema suwerenami
o r ) 0 oporu czci s o t k a n y c h i nie rozi lertczy |ndu w pocie-
N i e Wiem, d o j a k i e j chor<dy w c i e l e f i z y c z n y m e/Jo-
fl | o U i (j * o r g a n i z m jest z b y t s l a b y ) pacjent
h umiera'
w i e k a m o n a ciso p o r w n a t nienormalno w p . , . n
aywa U l z n o w u c z a s e m w p a s t w i e I n n a c h o r o b a , ^
lwic. A l e w i d z i a e m c z o w i e k a , k l i e u i u z j e g o boku W Y .
M m
D o i y c h . z a s w y m i e n i e m l a k i e c h o r o b y p a s t w a , ktre )lll( .| .iu l() publicznego, zupenio w ten sam spo b p.k
przedstawiaj najwiksze i najbardziej aktualne n:e- grzspsienfu puc k r e w . dostejo s. do p r z e p o n y persio-
b e z p i e c z e s t w o . S t e inne, nie l a k w i e l k i e , klre l, v
w c j , p o w o d u j e tu zapalenie, k t r e m u t o w a r z y s z y g o r c z k a
niemniej warto podda rozwaaniu. P i e r w s z j e s l I ruda, j polcsno k u c i e .
cigania pienidzy na konieczny uytek pastwa, Rwnie popularno monego poddanego fo ile ruhi
w s z c z e g l n o c i , g d y z b l i a s i w o j n a . T a t r u d n o wy. peftsiwn nie j e s t zupenie pewne jego wierno-..,) j ||6 PZuilmi
p y w a z p o g l d u , .e k a d y p o d d a n y m a p r a w o wasnoci ,,.1,,/iac. zn c h o r o b a , j a k o e l u d z i ( k i r z y s w j nupuls
d o s w e j z i e m i i d o s w y c h d b r , k t r e w y c z a uprawnienie mchowy w i n n i by otrzymywa od wadzy suwerennej}
suwerena do korzystania z nich. Std dzieje si | 0 j e
pochlebstwo i s a w a czowieka ambitnego odprowadza
w a d z a s u w e r e n n a , k t r a p r z e w i d u j e k o n i e c / n e potrzeby od posuszestwo dla p r a w ; i i d oni ze czowiekiem
panslwa i niebezpieczestwa d l a jiie.go (gdy w i d z i , te Htregocn z a m i a r w zupenie nie z n a j , i to / : | / U V ( . ,j
/ :
dopyw pienidzy d o skarbu publicznego jesl zahamowani pwdgtawla wiksze niebezpieczestwo przy rzdzie
przez opr ludnoci) i ktra winna r o z s z e r z y swo
Pastwo
aej .",7
n a r o d e m . W a n i e w ten sposb Juliusz Oir.Hr, k t r e - ffkleelem czowieke Jego datezoi giy ujdzla i i kata
lud \ M I : I , , ! / . - I V
( :.!.. i. zdobywa/y pi /:v-hy|| ,^ lf JOST nleirnlertelna) Cho bnwlern uprawni
twnj.-i srroh uczyni *k wnak s zarwno senatu, jak . iilieC" ouui.ai.hv Ule mo/e / m e w aden a U umegu
ful u- postpowania popularny oh i ambitnych ludzi j . M a<hy, i p r z e c i e ! m o t e o n znie z o h o w a z a r d e
wvi../rm hunlcm i u.o/ua |fl porwna.' do |u.,|,i v| * i nkw p o s l w a . K t o b o w i e m potrzehuje ochrony
bionyi * , , M m
gdziekolwiek; u g d y ja ma.
o a
no. I 'i-i wIcIkuA minuta, gdy rnnzo o n o w e wasnych gra.,,, begOi i " " ' ' ' wiedzy se straeho) chroni I broni
u , , l : s r
u tetkntt 4
ayyalawk lu/i armAj < pokry: Ji-J koszty, N i e d o m a g a n i e ^ W
^ p r o t e k t o r a , Jak d u g o Je*t d o t e g o /dolny
,,<.. -i p-l rwnie/ do/a IM /ha korporai y j , ktre K;, , f | j eoatans rai r.ni /c/ona mu< / . . . . . . . . i / . m,.
,./,,,'
mniejsze pastwa w remach w i k s z e g o , podobne ( J f > " ' .rawoienie l e g o z g r o m a d z e n i a g o o e ..dl.ov.n u , j a k o
Mci /"' >'
rebeko* w e wntrznociach clnn l u d z k i e g o . D o tego JJ Ij-g s a m o Z g r o m a d z e n i e , a w o b e c l e g o nie m o e
mono doda w ob.od <|yxpiil /wr. onv h pr/c. iw wadzy i wfdai-i na 0OW0 m o c M I U C I . i m a
/,..//..,..
sbsoutnej, a prowadzonych przea ludzi, kirzy my
/'""""' - y
, -,n.lir"
iiir luihi, dO CZOgO ZObOWiZUJe s u w e r e n a prs
puchlitn* powatae 7
m e w r h o n l e t y c h dostatecznie zlani
w 0 n a l u r y ; jesl I e / on /obowi;,/any /.lawa. spraw ze
podbitych, klre czcalo s ciarom I M r y e h iitreU
^ j Wiedzy Mogu, ktry JOSi tWre tSge p r a w a natury,
pol,. /oua jesl z mniejszym niebezpieczestwem , j ,
I nikomu i n n e m u poza n i m . A l e przei bezpleczctlwo
r
t obowtaz- ginlonc powyej w rozdziale osiemnastym) Rostatii tworzy i " ^ ' tycz* kery, to bior j jedynie
; 1 0 B a i
%uu rrrna
i Ki/.i\ czowiek powraca do stanu wojny z kadym . , akty n i e p r z y j a z n e g d s m | . >,. ,..,,,, .. ' ;| | | | (
jest zrr-
innym czowiekiem i do zwizanych z l y m nas/,/,. . 1
ajyazaiem nieraz, Jak mwi ludzlo, o sprawledll
(co jest najwikszym zem, jakie moe sic ^ i y i k o pnstym s o w e m bez treci i e ookolwiek czo- *Mafe
w t y m yciu). A wobec lego udaniem suwerena \., p.oe Z.h.bY. sobie s. c z y s,| k ( n i e t y l k u w R l m | j p i
uprawn/e-
i ,/.,/. u l r / y m a n i e n a r u s z o n e te s w o j o uprawnienia i co /a i V l | |
irojnyi ,
pfiiwie). i o j , i
e c l
wasnoci
w
T, \
m
albo Z wadzy pobierania pienidzy i utrzymywani* irywodzie ludzie a r g u m e n t u j tak bhjdnle, | d< g * b y
/ d n i e r z y w t e d y i w t a k i e j iloci, j a k u z n a za konieczna ta jaki* < , 7 i k i , , , c l
A m e r y k i negowa, j , . , jakakolwiek
wasnym swym sumieniu, albo z wadzy miano- i sodtswa czy zasada rozumu, iby budowu* dom
urzdnikw i sug w c z a s i e w o j n y i pokoju, albo / wadz* k l A r y b y mia trwa tak d u g o , jak b u d u l e c , poniewa'
Allfo ni m i a n o w a n i a n a u c z y c i e l i i b a d a n i a , j a k i e d o k I r y n y s ZgQn\ | m i tan nigdy nie widzia tak d o b r z e b u d o w a i a g o ,
dopatrze,
ne, a j a k i e niezgodne z ObfOn pOkOjO i d o b r e m ludu p 0
gzoi I l " i l , ,
' t a r a n i e daj co dzie now wiedz i podoi,'
iby lud
IM w t r e , j e s l n i e z g o d n e z. jego Obowizkiem pozwoli na p, , jak sztuka d o b r e g o b u d o w a n i a opiera si, a zasadach
n i P
roziiniu p r z e s l r z e o a n y c h , , . ,,,,, , , , , , , . .
by l u d na- w i e d z i a albo b y le p o i n f o r m o w a n y o p j'
r / l z ( i M u j
pouczony 0 (
o podsta stawach I zasadach t y c h Jego z a s a d n i c z y c h uprwnin h ,. kirzy dugo badali natur rnateriaiow m win
wach
przez I" bowiem ludzi atwo uwie i skonu- d o opory' Rjrc! I rnorakie skutki t e g o , i e budynek ma toki czy
uprawnie
wobec suwerena, g d y pastwo bdzie wymaga.. yk j n n y ksztat 1 p r o p o r c j o jeszcze d u g o po t y m . jak rodzaj
twierzch-
W 0
rzystanin i realizowania tych uprawnie. | ajdzki zacz (wprawdzie niedonie) budowo; Lok
o poda i h tych uprawnie trzeba k o n i e c z n i e nn jownie* w d h . g , c z a s p o , v m > j ! l k h j ( | / u , 7 u l v v o r z v r
i acz I I M I , I,\-IM\ przyjli, te te sformuowane praej i wobec tego jaai ta [ago etowjtfca ,
mnie z a s a d y nie s takimi z a s a d a m i rozumu, to przcej * Irswi, by ludzie byli o tym pouczeni? 1 jeai to ..... tylko
jestem p e w i e n , e sa o n e z a s a d a m i o p a r t y m i na a m , , .Lo obowizkiem, lecz j e s l w l y m rwnie jego korzy
ferie Pisma, j a k to p o k a e , g d y przejd do <lmawj;, 'j. l(
' 7 ,-,p.d.i'/'""' niebezpieczestwu, jakim ,,,,. grozi
|\n'i|islu:i Ito/rgo (zarzd/anego przez MojeiZa), jej? 1
0 ufobie bunl p o d d a n y o b
ttWOTZyfi ydzi, n a r d wybrany ron.a przymierza. ( i ' j (j.rze. Iio.lza* do szczegw) L U D Z I nalr/y oz\.
tVr
()
da
A l e r j l u d z i e m w i z n w , e elan- z a j a d y Ir s., smagaj ^lerwsze, i/""" powinni nur. wjjhetaj sympatii dla Ja* nych na/ety
t. p r z r r i r pospolity ezlowiok nie jesl z d o l n y j, P ? # r m y r z d u , k t r w i d z u ssiednich n a r o d w , ni
0 uczy, itby
' nur. i:\ll.\m I..d. gdyby b o g a . u i moni pod,lani k,| . ^ \voJ''J ^ '
J
J' ' * l" pragn, zmiany (choby
; , R l i e e , w m l M nie llply.
(
uati
s i w a allio ( i , k l r y e i i uwaa sir za n a j b a r d z i e j Uczonych ,Jl
. .|j w d a n e j c h w i l i nie w i e d z i e jaki d o b r o b y t u na-
!
n a
zmian
nie byli bardziej niezdolni je zrozumie ni l u d z i e po.'
' ' , ktre s r z d z o n e inaczej ni m u ) . A l b o w i e m rzdu
spoina. Al.- \\sz\M-y wiedza, e s p r z e c i w w l ( " r
"'",,|.\l u.u odo r z d z o n e g o przez z g r o m a d z e n i e arystO*
tutlku d . . fcago POdZoju d o k t r y n y w y p y w a nie | | . -V v j ' t y c z n e c z j toi d e m o k r a t y c z n e nie w y p y w a z arysto-
i trudna jest fama sprawa, Ile z i n t e r e s w l y , | , |, j J( yczuej c z y d e m u k r a l y e z n e j f o r m y r z d u , leez. z p<-
ktrzy winni pozna le zasady. Ludzie moni truj . m l w a i Z g o d y p o d d a n y c h ; i nie d l a t e g o prosperuj
przyswajaj sobie wszelka izeez, jaka zuiirr/;, i ( ''"pa- w monarchii, ta Jeden ezowiek m a p r a w o nimi
Utworzenia mory, ktra by kieznaa ich uczucia i n Aiir lecz d l a t e g o , t e o n i s m u p o s u s z n i . U s u c i e
mif.nosri; a Uid/.w uczeni Irmino przyfWajnj fi0 ^j liszcustwo w j a k i m k o l w i e k r o d z a j u p a s t w a (a / l y m
wszelka rzecz, ktra u j a w n i a ieb b i e d y i \>v/t'/ lo zumieli 1
,, ,,,,, d/y b u l / m i ) , a n i e t y l k o n i e b d o n i p r o s p o r o -
i. li a u t o r y t e t . A tymczasem umysy ludzi pospolity? | / -
| / w k r t k i m c/asie p a s t w o si r o z p a d n i e . I c i ,
n
nu sij zdolni sprawi swym nauczaniem i kaznodz* mwch n a r o d w ; a na i n n y m m i e j s c u I ',g m o w i o krl arb,
stworu, chronionym przez prawo, by zostao przyfoj tW bogowi.
to, c o l a k z g o d n e j e s l z r o z u m e m , i k a d y "iruprzedzon Po drugie, n a l e y l u d z i u c z y , e n i e p o w i n n i si.; k i e r o w a
I i<by nit
czowiek nie potrzebuje sie. Ju tego uczy, gdy^JZ ,1/,wem dla c n o t y k t r e g o - s p o r d w s p p o . L i a n y . h, przystawali
usyszy? Wyprowadzam wic wniosek, e pouczeni* ri(h | lN nie w i e d z i e jak wysoko s t a l i c h o b y nie w i e do ludzi
ludzi o zasadniczych uprawnieniach suwerena ,|\| (ir) | - juki blask g o O t a c z a W p a s t w i e ; i z e n i e powinni
/|H
popular
nych,
sa p i a w a m i na i n r a i n y mi i f u n d a m e n t a l n y m i ) nie nasu* rwnie, k o r o w a si p o d z i w e m dla j a k i e g o k o l w i e k z g r o - 1
- (fc tl
cza zadny. h IrndnoAci (o ile suweren zachowuje c a i. jnidzenia (wyjwszy z g r o m a d z e n i e s u w e r e n n e ) u w t a k i m z ni/ni
Swa m o c ) poza tymi, jakie wypywaj z. w a s n e j W u I j,,_ iby to zmniejszao ich posuch i cze, jak
M I W A reju. AL|... y winy ych. ktrym p o w i e r z a udmuiiatro. oiiiai j e d y n i e suwerenowi, ktrego (na swych stano- tUU renoui
/o LI,**---- T e y m
^^takt EO;
W U J K A C H ) reprezentuj; (tul F E Z lifi p o w i n n i | " I | ' | , , . , , rwyZywliy Awlat W S Z e * dni OdpOCZeJ dum s i d m e g o ;
00
Me w p y w o w i tych ludzi c z y z g r o m a d z e p o z a V M " . . |. - o M D I I M - e - o dnia o d p o c z y w a l i p o swojej
M
/ (
mona bowiem wyobrazi sobie, i b y ten auweren ml| 0 W , piwil od niewolniczej I mozolnej pracy w Kglpcle
woj lud, jot pownian, o lis nie jeet o n i e g o z a z d r o M V
im czas, b y d o z n a w s z y radoci w B o g u m o g l i t e
lecz znosi t o , I b y p o c h l e b s t w o Imlzi p o p u l a r n y c h 1 ^ m i d z y sob, k o r z y s t a j c z e zgodnego
p r o w a d z a o lud o d lojalnoci dln s u w e r e n a , j a k t o czei^ " V m wybbnienia Purw.-za l a b l n a p i / y k a / a caa
Hf dziao nl l y l k o tajnie, lecz l a k d a l e c e otwarcbj i i' "*. |.inioii:i przedstewienlem n a j w y s z e j i absotutnej
1
V
rndtirtu
^ wymaga wd/u, zno;) uznaway korzy g o t r z y m a -
sza< o o k u , przez co moe by w y s a w i o n y na nieposzei
w a n i e z e s t r o n y l u d u i moe b y osabione poslunzerisb* B ,\ edukacji, dajc ternu wyraz w z e w n t r z n y c h
I,, li /'' W t y m celu naley j e ... ,. n i e r w o l
ludu dla niego ( n o ktrym to posuszestwie polan.
b</PAW zes \vo panslwa). I.. teza odpo nula r, ,
r
kadego c z o w u k a by rwnie/ j , r , ( M I W ( . r
podobiestwo trzeciemu przykazaniu. peoem I mia nad nim moc ycia i smierri- i e gdy
l ' o E / \% a r I e , w o b e c l e g o , e nie m o n o bulu inni, Wit u s t a n a w i a , pastwo, rezygnuj* z tej
liManowum* Q n j tu, n a u c z o n y , nie moe on pamita, a p o upb , hdsy a b i o l u t n e j . t o przecie nigdy ie cbodzio o to
j e d n e g o p o k o l e n i a nie m o e n a w e l w i e d z i e , komu iii) nm-ii pozbawieni uwaania, Jokls im winn
s i a a p o w i e r z o n a w a d z a s u w e r e n n a , o ile co jaka* BZi
dzioci sa otrzymane wychowanie, Niepotrzebne bowiem
nie /erwuje w d n i u s w e j z w y k e j pracy pewna**
poddani | o dla u s l a n o w i e m a wadzy s u w e r e n n e j . ,/|,\ o j c o w i e
t o , i b y m g s u c h a l y e h , ktrzy s wyzna
b)
miejsca na
i uf > Zrzekol si t a k i e g o u p r a w , , , o n i o ; i nie byoby a d n e j
e/eni, b y g o p o u c z a , przeto konieczne jest rzecz jkj
issgjia < k t r c i , u < J * l e mieliby pragn dzieci albo stara
byy wyznaczone laku: terminy, kiedy bul RNS u
,i<j o ich wyywienie i w y c h o w a , . . , gdyby pniej nja
z b i e r a si r a z e m i ( p o m o d l i t w a c h i o z n a k a * h uw mlrii i nich mle adnej innej k o r z y c i " ni o d Innych
Oddanych Bogu, suwerenowl suwerenw) p jgfcl, A t o ale zgadza z pitym przykazaniem.
t y c h , k t r z y m u m w i o j e g o o b o w i z k a c h oraz. Daiej, kady suweren winien troszczy sir* o to iby / * i
i w y k a d r j , p r a w a p o z y I y w no, j a k i e m a j o g l n e 0 * 0 0 , co jest sprawiedliwe (e sprawiedliwo polega W ^
U/l,.
nie d l a w s z y s t k o h l u d z i o r a z p f f \ p"imuajs t s* lym, i b y nie bra czowiekowi tego, co do niego > " p o u e t 0 n i
eo d l a n i e g o t w o r z y p r a w a . N a l e n cel mieli ydz.| PRZE. BSlsy), co znaczy tyle, e winien o . , wpywa Iby " " ' ' ^
znai z o n y k a d y s i d m y d/ieii t y g o d n i a , sabat, w klrvrr I,, uczono, e nie majq p o z b a w i a blinich wy-
l w o t e f l
tri d n i u prawo byo czylane i wykadane, i w kt<, przemoc c z y podstpem adnej rzeczy, ktra dziki
u r o c z y c i e k a d z i o n o im d o g o w y , e k r l e m i c h jem \ , U l tisdzy s u w e r e n n e j do nich naley, z r z e c z y j a k i e V
Suwerena obotol2kt 800
pastwo .
M wasnego m a j t k u j e s t t a k i e , i w y c z a wa
wasnoci c z o w i e k a , najdrosze c z o w i e k o w i j , , , ,^ jakie ma p a s t w o n a d t y m m a j t k i e m . Dalej, j a k to e
s J (
09,,|,;i,di i od z e o i s l y p r y w a t n e j , o d m.ruszania ^
2 * 0 * 6 pochaniaj Ich s p r a w y g o s p o d a r c z e i praca-
maeskiej i o d rabunku pobp-zmiogo Z p r z e m o c ora* oraz ci, z S ' J ^ony, d r u
k t r y c h n a d m i a r bogactw
e
o s i a L H u r t g n przef p r z e k u p i e n i e j u t o s d z i w , j U ^ 2
juk zaszczepi doktryno J.I..w.i/iw;. n o w i e m < --pi/,.,. " ' " , , ,,ie staj si mniejsza w i n , lecz wanie cisz
ze BOb poglsidy dowodr.ii z p e w n o . i, e nie tjyll 1*
**JU wielkoac t y c h o s b , j a k o e maja o n e N I T J M M . , c
'.p/.l" lyJ * y ' N a s t p s t w a stronnoei prz\. bynej
c c n
moinych rozwijaj si w n a s t p u j c y s p o s b .
pewien smak l e g o subtelnego Ikworu, ktrym ,< i, ,. (
1
,11..
] n
bya w rwnym stopniu czyniona wszelkim warstw] , . i > u . czowieku wzgicjdem pastwa za to e deja
K:
Wszelkie przekroczenia prawa sa, o b r a z . ) pastwa; ,|, ktra si naley t y m , co dzier w s w y m rku miecz
sa r w n i e l a k i e , k l r e n a r u s z a j p r a w a o s b prywatnywfc | ) 1 ( | ) , 1 ( 7 n y na o b , o m ludzi p r y w a t n y c h , k i r z y wykonuj
Tc, klre dotycz jedynie paiislwa, mona przebaczy*' prne prace i z a w o d y . Wobec l e g o wiec e k o r z y
nic n a r u s z a j c susznoci, j a k o e k a d y czowiek u,../' j J k J , olrzymuje sld kady czowiek, jest zadowoleniem
wedle swej wasnej d e c y z j i przebaczy t o , c o UCZynJOfl t lycis, M r e j e s t rwnic drogie d l a b i e d n e g o , j a k dl ,
jemu samemu. Ale krzywdy uczynionej czowiek- bogata, przeto dug, jaki n,a c z o w i e k biedny wobe.
pr> w al nemu nie m o n a p r z e b a c z y z g o d n i e ze (iiHZOOieJ tych, co broni j e g o y c i a , j e s t t e n s a m , j a k i ma c z o w i e k
o ile nu- z g a d z a si na l o p o k r z y w d z o n y albo o bogaty za o b r o n , jego ycia, wyjwszy to, e bogaty
Otfsyma nalenego zadouczynienia M0 r.-r..u Su, bied.,., moe by dunikiem me tylko
Nierwno poddanych wypywa z aktw wadzy 8 u w/ g | d u na s w o j w l a s m , o s o b , lecz r w n i e z e w z - d - d u
w e r e n n e j ; nie ma wic na ni m i e j s c a , g d y s u w e r e n j . i ( 8 W i e l u i n n y c h l u d z i . /. w z g l d u na l o r w n o ublie
o b e c n y , t o z n a c z y : w t r y b u n a l e s d o w y m , p o d o b n i e jak nia p o d a t k a m i zaley raczej od rwnoci spoycia ni
nu ma miejsca na n i e r w n o m i d z y k r l a m i a ich p j 0( od majtku ludzi, klryd, spoycie jesl takie sanu,
danwm prze.i obliczem Krla krlw. | o>|,,j,. M<| jaka b o w i e m j e s l racja, by ten, kin pracuje wiele i'
wielkich osb ii.de/) ocenia wedle tych dobrodziejstw oszczdzajc owocw swej p r a cy, spoywa niewiele'
/ I J pomocy, j a k oni d a j ludziom niszej kondycji mia by o b c i o n y w i c e j , n i t e n , k t o y j c w prnia'
albw t e n i e ma o n o w o g l e a d n e j w a r t o c i . A gwaty' dwie z d o b y w a n i e w i e l e i w y d a j e w s z y s t k o , co z d o b y w a
Hastwu
308
rie me p o w i n n o si ich z o s t a w i a m i o s i e r d z i u bj , ,
l h o w ' l c m rzecz p r a w ( k t r e nie s n i c z y m I n n y m , * to takie
J ,
A
prywatnych, lecz n a l e y i m d a w a z a o p a t r z e n i e (fet!
rrgnnml p o s t p o w a n i a
n | i uznanymi przez wadze) '
dalece, j a k t e g o w y m a g a j k o n i e c z n o c i y c i a ) m ' o
, v le b r a k i e m r o z w a g i ; p o d o b n i e stawia si p l o t y
M ( /
wzrasta, przeto naley ich przesiedla do krajw a Btetry jest b u l , ktrego Buwarenowi b r a k m o c y ttby
dostalecznie zamieszkaych, gdzio przecie nie powjn r7II d z i nim w e d l e j e g o w o l i . P r a w a , k l r e m c o d p o w i a d a j
oni wytapia tych, ktrych t a m zastaj, l e c z t y l k o u koniecznym p o t r z e b o m , n i e s d o b r y m i prawami lecz.
sza ich, b y osiedlili si gciej; i nie powinni sami z a j m o w (v ,Ko puapkami na pienidze, zbdnymi tam gdzie
wielkich d z i a w g r u n t u c h w y t a j c , co z n a j d , lecz wii,,,'; oinswone jest prawo suwerennej wadzy; gdzie za
u p r a w i a mae dziaki ziemi umiejtnie i pracowicie tak nie jest u z n a w a n e , nie w y s t a r c z a j one, aeby ochrom.
i b y d a y im u t r z y m a n i e w n a l e y t y m czasie. A g d y a | ' C
Ind
SWiat zostanie z a l u d n i o n y n a d m i e r n i e , w w c z a s ostatni
UtWS zrozumiao p r a w a p o l e g a m e t y l e na d o n a c h r taft
ze wszystkich r o d k w jest w o j n a , ktra d b a o kadeaa
ornego p r a w a , ile na w s k a z a n i u przyczyn i motyww *a
czowieka: jednemu d a j e z w y c i s t w o , i n n e m u mier
dla ktrych ono z o s t a o u t w o r z o n e . T o w a n i e wskazu-
Co lo s Do obowizkw suwerena naley tworzenie dobrych
fl . u . intencje prawodawcy; g d y za z n a m y iute,,. ' w y r a i n
'
dobre praw. I ant c to j e s t d o b r o p r a w o ? P r z e z d o b r e prawo
ej! prawodawcy, to a t w i e j rozumiemy prawo wyraone
nie r o z u m i e m prawa sprawiedliwego, adne bowiem
w krtkich sowach ni w d u g i c h . W s z e l k i e b o w i e m s o w a
p r a w o me moe b \ o n i e s p r a w i e d l i w e . W a d z a suwerenna
mog by rozumiane wieloznacznie; mnoenie wic
tworzy prawo, a wszystko, co o n a c z y n i , potwierdza
Iloci sw w tekcie prawa pomnaa wieloznacznoci
i uznaje k a d y czowiek, k t r y n a l e y d o n a r o d u ; a gdv
A przy tym z d a j e si ta wielo sw nasuwa myl
Suwerena obounzki 311
Pastwo
Jki) bojani, w ielkiej potrzeby albo 1 niezdawanla
( p r z e z n a d m i e r n e s t a r a n i e ) , e k t o t y l k o umie obete *Ja gprawy, c z y d a n y postpek jeel w i e l k i m prze-
sowa, ten w y m y k a sie spod k i e r o w n i c t w a p r a w a . \ , Sepstwem, c z y l e nie g d y c h o d z i o takie p r z e s t p s t w a .
wanie j e s t p r z y c z y n a wielu n i e p o t r z e b n y c h proceM JJ czsto j e s t m i e j s c e na a g o d n o , k t r o nie przyno-d
G d y z w a , j a k zwizo b y y p r a w a c z a s w staroytny,..' zkady p a s t w u ; g d y j e s t na ni t a k i e m i e j s c e , l o s a m o
i j a k s t o p n i o w o s t a w a y si coraz b a r d z i e j dugie \ a w o natnr> w y m a g a a g o d n o c i . ( I d y c h o d z i o r o z r u c h y ,
w y d a j e mi si, e w i d z w s p z a w o d n i c t w o m i d z y tvv EpaSlWU przynosi k o r z y nie k a r a n i e b i e d n e g o i u w i e -
cam i praw a tymi, ktrzy prowadza spory prawr^ Jjooago ludu, i e c * k a r a n i e j e g o p r z y w d c w i n a o c z y e i e l i .
P i e r w s i staraj si o b s t a w i s o w a m i t y c h d r u g i c h cl 7 p v M i m w y m dla l u d u , t o k a r a l n i e w i e d z , za k t r
6arajq si wymkn z t e g o o p o t o w a n i a ; i l u d z i e p r o
wjna w z n a c z n e j m i e r z e o b c i a s a m e g o s u w e r e n a , c o
w a d z c y s p o r y w y c h o d z z t y c h z a w o d w Zwycisko sprawi t o , i Ind nie z o s t a l e p i e j p o u c z o n y .
N a l e y wic d o z a d a p r a w o d a w c y ( j a k i m w k a d v " p o d o b n i e n a l e y d o z a d a i o b o w i z k w s u w e r e n a , i- Nagrody
Doradcy
d o r a d c w ; m a m na m y l i t a k i c h , k t r y c h b d z i e si *0
-j b o g a t e g o o z y l e s z l a c h e t n i e u r o d z o n e g o w spra
n , c
r 0(
radzi, r z d z c p a s t w e m . T o s o w o rada, c
onsilj
Um
li p a s t w o , ni W s p r a w i e n a s z k i c o w a n i a r o z m i a r w
p o w s l a e przez z n i e k s z t a c e n i e z eonsidium, m a bard ' v* c h y b a e b d z i e m y m y l e l i , i w b a d a n i u r z e c z y p o -
ffflC
s s a m e c z o n k a m i o s o b y , k t r a o t r z y m u j e r a d y . DohA 2%zytnyCb G e r m a n w , g d z i e w i e l u n i e z a l e n y c h w a d -
w i c doradcw j e s t r z e c z swoista, dla m o n a r c h i i . ]S ( J
nW i i " * r a z e m , b y p o d b i j a inne n a r o d y , nie
C Z I 8 ,<
r z e c z wiedzie, k t o o c z e k u j e k o r z y c i z. z a m i e s z e k p u
nlci stopniowo j o traci.' i w r e s z c i e n i e p o s i a d a i n n y c h
blii z n > ( h; a l e s p e w n e o z n a k i , k t r e p r o w a d z d o s i U s
zaszczytw n i t e , j a k i e z n a t u r y r z e c z y w i s i z i c h
nego podejrzenia; tak oznak jest, g d y ludzie, ktr., t
uzdolnieniami.
m a j t e k n i e w y s t a r c z a na p o k r y c i e z w y k y c h ich wy I bez w z g l d u na to, jak kompetentni s doradcy
d a t k w , schlebiaj l u d o w i , w y r a a j c m u w s p c z u j g jakiej s p r a w i e , k o r z y z i c h r a d y j e s t w i k s z a , g d y
dla j e g o n i e u z a s a d n i o n y c h s k a r g c z y t e n i e dajcych kady z nich z o s o b n a p o d a j e s w o j o p i n i e i j e j u z a s a d n i e
si u s u n b o l c z e k : l a k i c h l u d z i a t w o m o g zauw:
nie iii g d y c z y n i t o na z g r o m a d z e n i u , w p r z e m w i e
ci, k t r y c h r z e c z j e s t o t y m w i e d z i e . A l e w i e d z i e ktr
niach; i w i k s z a jest ta k o r z y , g d y rzecz uprzednio
Dejlepej z n a s i na s p r a w a c h p u b l i c z n y c h , j e s t jeszcze
bobrze r o z w a y l i , n i g d y m w i z naga, nieprzygoto
t r u d n i e j ; a c i , k t r z y w i e d z , p o t r z e b u j t y c h doradcw
wani; t o d l a t e g o , e w w c z a s m a j wicej czasu, b y
znacznie mniej. Wiedzie b o w i e m , k t o zna reguy \ V S | 1
i skoni ich d o sprzeciwu z a w i , w s p z a w o d n j i C '.^M-ec bardzo lubili, g d y miuj nie tytko Jego osob.
r/y oi htm 01 /oiaa w y w o a n e rnica p o g l d w . ''. oddani r w n i e ! Jego s p r a w i e . Stad wic . . . k l r z y
7 w
do okrojenia istotnych uprawnie wadzy suwerena \ rfolny rzdzie absolutnie swoj wasn rod/in; a g d \ . ho
Bez tych bowiem istotnych uprawnie ( j a k j u J!t jzi OwTOgw, e jest z d o l n y r o z b i ich a r m i e . P r z e w a a j c a
sto m w i e m powyej) pastwo nie moe w ogle bOWiem i n a j b a r d z i e j a k t y w n a cz r o d z a j u l u d z k i e g o
osta. l z a s n i g d y nie b y a z a d o w o l o n a z t e g o . . . , , . t
j i | > r s
i wobec tego taki w d z nie moe z dobrym wyniku! ' |n mego. k l r e to o b o w i z k i objte s t y m p r a w e m ,
wykonywa swego zadania. Musi wic b y pracowj ' igfcic z i z w y c z n j nazywa s i prawem narodw, tonie po-
e z y n n n i a e h , i b y m g z d o b y s o b i e o p i n i , i jesl \.^
7{
Brodw i p r a w o n a t u r y t o r z e c z ta s a m a . I k a d y s u w e r e n
i l o budzi w onierzach i pragnienie, i pobudka h* j gor narodu, j a k i e moe mie kady czowiek poszcze
oparcie dla surowoci generaa, g d y ten karze (skoro , p, samo prawo, ktre dyktuje In.l/mm, r ,ie m a j c y m
togo zajdzie potrzeba) onierzy za bunt l u b nie,|k.. pastwowego rzdu, co w i n n i czyni.-, a c/ego unika,
dla w a d z y s u w e r e n n e j (jeeli nie zostanie dos!alee ! |n samo pastwu, to znaczy: sumieniu suwerennych
7 l
dzenia, klre nie jest popularne. D o tego wic, by m 0 sumienie, w ktrym nie r z d z i a d e n c z o w i e k , leez
by bezpieczny, Irzeba zarwno tego, iby c i , ktry tylko Mg. k t r e g o prawa (takie. Klre obowizuj . . d v
suweren powierza swoje armie, byli dobrymi kicrown' rodzaj l u d z k i ) , ze wzgldu na to, e H g j e s t stwrc
kami, jak i lego, iby byli wiernymi poddanymi caej natury, s przyrodzone, ze w z g l d u /as na | , te n
,|;
teloty n i e r o z u m n e , j a k o e nie r o z u m i e j o n e a d n y e h
e stnn p i e r w o t n y n a t u r y , to z n a c z y : stan a b s o l u |
Cel
n(lj
8 , 1 1
'lisw jskO p r z y k a z a b o y c h . I nie s te p o d d a n y m i
ram atn wolnoci, k t r y j-e s t stanemn t y c h , co n i e s ani suw P ' ' Pielwa ateici ani te ci, k t r z y nie w i e r z , i b y
r/ l
k
mmmm ^jjjj p r a w : m i i n a l l i r y . i e pastwo bez wadzy 8 u . " ' " ' " ^ j , . n a g r d o d B o g a , a n i t e n i e o b a w i a j si j e g o
werennej j e s t p u s t y m s o w e m b e z treci i osta s i e n i ( J
*J2L p o d d a n y m i B o g a s w i c c i , k t r z y w i e r z , e
ie B g , k t r y r z d z i w i a t e m i k t r y d a l p r z y k a z a n i a
m o e - e p o d d a n i w i n n i s s u w e r e n o m p r o s t e p i . 0 s u
' deja n a g r o d y i k a r y r o d z a j o w i l u d z k i e m u ; w s z y s t -
szestwo w e w s z e l k i c h r z e c z a c h , g d z i e t o posuszestwo
i
. .
r < 1 /
i n n y h n a l e y u w a a za w r o g w .
/ i s
nie j e s t n i e z g o d n e z p r a w a m i B o g a to w s z y s t k o . W y
k a z a e m d o s t a t e c z n i e w t y m , c o j u n a p i s a e m . Aeby K 1
cbv rzdzii s o w e m t r z e b a , i b y t a k i e sowa b y y Trojakiego
b o e . B e z t e g o b o w i e m c z o w i e k nie w i e , g d y mu C o
* , , n i . Do n a t u r y p r a w b o w i e m n a l e y w y s t a r c z a j c a
a r o , u m
e za znajomo wszelkiego p r a w a z a l e y od p o z . n a
"trenni na d r o d z e c u d u d a j e z a u f a n i e u w s z y s t k i c h
nia, co to jest w a d z a suwerenna, p r z e t o w dalszym ludzi. S t d p o w s t a j e t r o j a k i e s o w o B o e : prze-
toku r o z w a a powiem p e w n e rzeczy o krlestwa. ' njafci a" rozumu, do uczu o r a z s o w o prorocze; t e m u
0
Pan krluje, niech si raduje ziemia, mwi psalmie, nie nadprzyrodzone uczucie o r a z wiara. C o si t y c z y
d p r z y r o d z o n e g o u c z u c i a , k t r e p o l e g a na o b j a w i e n i u
( P s a l m 96. 1); a w i n n y m z n o w u m i e j s c u ( P s a l m 99.1) :
wa p o w s z e c h n e , j a k o e w t e n s p o s b B g p r z e m a w i a
Cherubinach, niech si Irzsie ziemia. L u d z i e , c z y chc, C z y
Iko d o p o s z c z e g l n y c h o s b , m w i p r z y t y m r n e
nie chc, musz z a w s z e podlega m o c y boej. Zaprzeczajc
zeczy r n y m l u d z i o m .
istnieniu Boga czy te opatrznoci boej, lml/ie niow,
Na podstawie t e g o , e s d w a i n n e , o d m i e n n e rodzaje Dwojaku?
utraci swj spokj w e w n t r z n y , lecz nie m o g zrzucie*
Jw boych, a m i a n o w i c i e takie, ktre przemawiaj do r o d z a
) u
Te P"
,;,; ,/.-, sic dobrze i dlaczego dobrzy ludzie spal me irst
t w o i c h poddany! h, rzdzi atmil uin IJedyne, ale tylko ,,. JjJ t przecinnociann. roztrzsali czsto s t a r o , v l o r fest przyeryna
l j | 1 ) t , ,
a a z drugiej strony odrzuca biedne kom
ktrzy by rzdzili wszyslkimi i wszystkich bronili'
HO przyjaci. Z lakim ujciem rzeczy zgodne jest
G d y b y za by jaki czowiek o m o c y nieodpartej, t o nie
|((m jcdzo..ie naszego Zbawiciela, dotyczca czowieka
b y o b y racji, d i e k t r e j nic m i a b y on r z d z i , opieraj
ktry si " r o d z i l e p y : ani nie grzeszy len ,://,. ni
si na t e j m o c y , i hronu'' zarwno s i e b i e , j a k i innych
jego ojcowie, lecz chy dziea boe wyy sic siat jawne na
ludzi, zgodnie ze swym wasnym rozumieniem rzee/
I e mier zesza na wiat
v
n i n h cho si n i w i , wskutek
D o tych wic, ktrzy maja moc nieodpart, panowanie
,;:<>" l " / r z 0 0
rozumie si, e g d y b y Adam nie b y
nad wszystkimi ludmi naley z natury rzeczy, dzej
igneszyl, t o n i g d y b y b y n i e u m a r , l o z n a c z y : n i g d y
doskonaoci ich m o c y ; i c o z a t y m idzie, ze wzgldy
a s l a p i l o b y r o z d z i e l e n i e j r g o duszy /. jego" c i z i g e * ]
t moc panowanie nad ludmi i uprawnienie d o tego
(oprzecie/ m e w y n i k a s t d , i b y B g n i e m g s p r a w i e d l i -
by ich d o t y k a cierpieniem wedle swej woli, nal,/ y
t i e d o l k n g o c i e r p i e n i e m , c h o n i e z g r z e s z y , tak s a m o
z natury rzeczy d o Boga Wszechmogcego n i e j a k o do
Stwrcy, peAne.go askawoci i miosierdzia, lecz jako
j a k dotyka cierpieniem inne istoty yjce, chor ,,ie
m w i e m p o w y e j w r o z d z i a a c h X I V i X V t e g o traktatu. e m wychwalania
i i l J o ( jest d o b r o ; p r z e d m i o t e m w y -
S t o m i a n o w i c i e : suszno, s p r a w i e d l i w o , miosierdzie, gytazania i b o g o s a w i e n i a m o c , a s k u t k i e m t e g o szcz-
pokora oraz inne c n o t y m o r a l n e . P o z o s t a j e w i e c d o roz. jywose. W y c h w a l a n i e i w y w y s z a n i e z n a j d u j e wyraz
waenia, j a k i e p r z e p i s y d y k t u j e l u d z i o m s a m ich rozum sowach i c z y n a c h . W s o w a c h , g d y m w i m y , e i / o -
g
d o t y c z c y m o d d a w a n i a czci m a j e s t a t o w i b o s k i e m u . mu za j e g o d o b r o d z i e j s t w a i posuszni j e s t e m y
co to jeu O d d a w a n i e czci p o l e g a na m y l i w e w n t r z n e j i ^p r
tego w a d z y . P r z e k o n a n i e z a o c z y . n i szczciu m o n a
oddawani* k o n a n i u o m o c y i d o b r o c i innej i s t o t y . O d d a w a w % Lyrazi y l
sowach.
, k o w
w i a d a w y s i k o w i , k t r y w n i e w k a d a m y , j a k o j e g o sku- C J C w i n n y m s o b o j t n e . T a k i e s, na p r z y k a d ,
tek n a t u r a l n y ; a l b o t e n i e p o d l e g a j n a s z e j m o c y , i powitania, m o d l i t w y i d z i k c z y n i e n i a w r n y m
e c z
0 ask, czyli: zdobywanie przychylnoci tych ludzi, jakie uwaa za s t o s o w n e l e n , co cze o d d a j e . ( I d y jest
od ktrych oczekujemy j a k i e j k o r z y c i , d o b r y m i usu oakazene, t o w a c i w y m okazywaniem czci S n i e eowa
gami, na przykad chwaleniem, uznaniem ich mocy czy g e s t y , l e c z s a m o posuszestwo. G d y natomiast jest
1 wszystkim, co si i m m o e podoba. I t o w e waci- dobrowolne, to z a l e y o n o o d o p i n i i w i d z w : jeli b o w i e m
wyrn tego sowa znaczeniu jest kultem, w k t r y m ta dla nich s o w a c z y dziaania, ktrymi chcemy oddawa
z n a c z e n i u Publicula z n a c z y t y l e , c o o d d a j c y cze ludo- Ujag, w y d a j s i c mieszne i z n i e w a a j c e , t o n i e S une
w i ; a cullus Dei t y l e , co oddawanie czci i wielbienia afcazywanicm czci, jako e n i e s o z n a k a m i tej c z c i ;
Boga. nie s za oznakami czci, j a k o e z n a k m e jest znakiem
Lffwatsn 21
Pastwo Krlestwo Boga naltiratne 323
322
M Walrie
rubHczny publiczne jest to, ktre praktykuje pastwo jako j , , , , u t y l " ' d o o t r z y m y w a n i a o z n a k czci, t o b o w i e m Odbiera
, prywany o s. P r y w a t n e za t o , k t r e c z y m osoba prywatna
o b a
" , mi'" u ludzi o r a z usuwa ich o b a w p r z e d n i m .
P u b l i c z n e , ze w z g l d u na p a s t w o j a k o cao, j ( e g
n
tc wanie uczucia s r d e m o d d a w a n i a c z c i .
dobrowolne; ale ze wzgldu na poszczeglnych l U ( , z i
8
po pfc** chodzi i* ' " ' c z y , ktre oznaczaj
nie jest dobrowolna. Prywatna, p r a k t y k o w a n a w ukryciu, jgeikOtd i nioc, p o w i e d z i e , e B g j e s t s k o c z o n y , t o
t dobro w o l n e ; n a t o m i a s t
M p r a k t y k o w a n e na o c z , | ;jc
tyle, 00 nic o k a z y w a mu czci N i c j e s t b o w i e m z n a k i e m ,
wa lu ludzi n i g d y n i e j e s l w o l n e o d p e w n e g o przy l U s | J
je chcemy o d d a w a c z e B o g u , g d y p r z y p i s u j e m y mu
jaki wywieraj bd prawa, bd te opinia ludzka! 00jej ni m o e m y ; a p r z y p y w a s l a . i i r / . u i . ; , l o j e s t
a to j e s t p r z e c i w n e n a t u r z e wolnoci. - y n i mniej ni j e s t w naszej m o c y , j a k o e d o t e g o , c o
O* md* Celem okazywania czci midzy ludmi jest m o c
gkoOCZOne, atWO jest j e s z c z e c o d o d a .
Gdzie bowiem czowiek widzi, e innemu oddaje Std te p r z y p i s y w a B o g u k s z t a t , t o t y l e , c o n i e o k a
s
rozumom, c z y l i na p o d s t a w i e z a s a d w i e d z y przyrodzonej;
w naszej m o c y . W istocie r z e c z y j e s l t y l k o j e d e n zwrot
ktry wyraa nasze pojecie o naturze Boga, a tym J
- ( r zasady s t a k d a l e k i e o d t e g o , iby na- : dv
c z y m k o l w i e k O n a t u r z e B o g a , i nie m o g nas pum
sowa: ja jestem. I jest tylko jedno miano dla Jaga v
drobniejszej i s t o t y y j c e j . G d y w i c l u d z i e na p o d s t a w i e
si, ojciec, Krl i Pan.
., ;ls;1( i przyrodzonego rozumu roztrzsaj atrybuty Boga,
Co si t y c z y d z i a a , k t r e s k a d a j si na oddawanie
ta okazuj mu l y l k o b r a k c z c i . P r z y p i s u j c b o w i e m B e m
c/.i Bogu, to najbardziej oglnym wskazaniem rozumu
pewne a t r y b u t y , n i e p o w i n n i m y u w a a tego za p r a w d
ja*! lo, i d z i a a n i a te w i n n y b y w i a d e c t w e m , zechcemy
jil,>/..!i<vn, lecz za w y r a z intencji pobonej, b y o.l.lar.
o d d a w a mu cze. T a k i m i dziaaniami s, po pierwsze,
gOgU CZe najwiksz, jak lylko odda jestemy
modlitwy. N i e r z e b i a r z e bowiem czynili w rozumieniu g monoci. Z nierozumienia tej r z e c z y wyrosy tomy
poioeznym B o g w z p o s g w , k t r e w y k u w a l i , lecz lu,j )
roztrzsari dotyczcych natury Boga, ktre maj na
ktry sie d o nich modli.
Pastwo 3 I Krlestwo Boga naturalne 307
326
,,.,,lu, X . ...mi |BjgO w i t e g o imienin. ','iai poszczeglnych ludzi, t o m nic mona powiedzie,
f7
, 0 wszystko, c o m o g u c z y n i ze s w e j w o l i
Ntn"; wyeh
wach piknych i d o b r z e z e s t a w i o n y c h , i n a c z e j b o w i e m
7 ( 7
^ c z e g d n l Indzie, g d z i e nie ma i n n e g o p r a w a ni r o -
o k a z u j e m y B o g u l y l o czci, ile m o e m y . N i e d o r z e c z n a
iin, moe b y t e u c z y n i o n e z w o l i p a s t w a , na p o d i t a -
wic c z y n i l i p o g a n i e o d d a j c cze p o s g o m b o k w
' . praw pariatwowych. e za pastwa) nie ma innej
jako B o g o m . R o z s d n i e n a l o m i a s l c z y n i l i , o O d d a w a l i
vl(
\ l i i nfe t w o r z y i n n y c h p r a w n i l e , k t r e powstaj
ja w m o w i e w i e r s z o w a n e j i z m u z y k a z a r w n o Wokalna
0
w i a d e e l w o , e chcieli o d d a w a cze B o g u , b y o l , j
y 1 . lv i CZCi, ludzie p r y w a t n i w s w v m kulcie p u b l i o z -
0 z
i U (
t e n i e s p r a w i e d l i w o w y w o u j e p r z e m o c ze s t r o n y
g w ; e py< ha sprownd/a ruin; e t c h r z o s t w o
la d o u r i k u ; e n i e d b a e r z d y k<unl prowad/-,
rebelii i Ze rebelia p r o w a d z i da rzezi, raezl. P o n l e w a l i * *
nastpuj po zamaniuudu p r a w , p r z e t o k a r y przyrod,,,, '
ftMSZfl z i s t o t y rzcM/y n a - i . powa.' po zamania p .. r W
drugirl
j a k i e w\ p y w a j z znsad p r z y r o d z o n e g o r o z u m u . A ter*
zwaywszy, Jak rna Jest ta d o k t r y n a od praatykj
O g r o m n e j e z . - e i w i a l a , a z w a s z r z a i y e i k r a j w / a . l,,
k l r e o t r z y m a y swa. m n i k c m o r a l n a z R z y m u i z Alen'
i jak wukiej g b Id flbizofli moralnej potrzeba |
k t r z y maja w awyrh rkaeh w y k o n y w a n i e wadzy *j,
w e r e n n e j . s k o n n y j e s t e m m y l e . Ze In m o j a prace j ^
tak s a m o b e z u y t e c z n a , j a k P a s t w o Platona. 1 o n