You are on page 1of 12

Co znaczą poniżej zacytowane wersety, skoro Jezus i 144 000 pomazańców (Izrael duchowy)

mają panować nad wielką rzeszą złożoną z ludzi z różnych narodów, a nie jedynie nad 12
plemionami Izraela cielesnego (nad Jakubem, Izraelem cielesnym)?

Łukasza 1:30-33

"Ten będzie wielki i zostanie nazwany Synem Najwyższego, a Jehowa Bóg da mu tron Dawida,
jego ojca, i będzie on królował nad domem JAKUBA na wieki, a jego królestwu nie będzie
końca”."

Mateusza 19:28

"Jezus rzekł do nich: „Zaprawdę wam mówię: Przy odtworzeniu, gdy Syn Człowieczy zasiądzie na
swym chwalebnym tronie, również wy, którzyście poszli w moje ślady, będziecie zasiadać na
dwunastu tronach, sądząc DWANAŚCIE PLEMION IZRAELA."

Dla kontrastu:

Łukasza 12:32

„Nie bój się, MAŁA TRZÓDKO [144 000], gdyż wasz Ojciec uznał za dobre dać wam królestwo
[panowanie w niebie z Jezusem]”

Objawienie 7:9

"Potem ujrzałem, a oto WIELKA RZESZA, której żaden człowiek nie zdołał policzyć, ze
WSZYSTKICH NARODÓW, i PLEMION, i LUDÓW, i JĘZYKÓW, stojąca przed tronem i przed
Barankiem, ubrana w białe długie szaty; a w rękach ich gałęzie palmowe."

Komentarz:

Istnieją Pomazańcy, którzy tworzą "małą trzódkę", którym Bogu się spodobało dać królestwo w
niebie. Kiedy Księga Objawienia mówi o tych, "którzy wychodzą z wielkiego ucisku" i będą żyć w
raju na ziemi (drugie owce), nie mówi o MAŁEJ rzeszy (jak o "trzódce") tylko o WIELKIEJ rzeszy.

https://www.jw.org/pl/publikacje/ksi%C4%85%C5%BCki/jezus/wydarzenia-poprzedzajace-sluzbe-
jezusa/aniol-gabriel-oredzia-od-boga/

"Po zakończeniu służby w świątyni Zachariasz wraca do domu. Wkrótce Elżbieta zachodzi w ciążę!
Oczekując narodzin dziecka, przez pięć miesięcy przebywa w domu, z dala od ludzi.
Gabriel ukazuje się Marii

Gdy mija ten czas, Gabriel ukazuje się ponownie. Komu tym razem? Marii — młodej niezamężnej
kobiecie, która mieszka na północy, w mieście Nazaret w regionie zwanym Galileą. Co jej mówi?
„Bóg spojrzał na ciebie przychylnie”. Po czym zapowiada: „Zajdziesz w ciążę i urodzisz syna.
Masz mu nadać imię Jezus”. Dodaje też: „Stanie się on wielki i będzie nazywany Synem
Najwyższego (...). Będzie królował nad domem JAKUBA na zawsze, jego Królestwu nie będzie
końca” (Łukasza 1:30-33)."
https://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/2010202?q=s%C4%85dzi%C4%87+dwana
%C5%9Bcie+plemion&p=par

"Nie ulega wątpliwości, że wyrażenie „Izrael Boży” z Listu do Galatów 6:16 odnosi się wyłącznie
do namaszczonych chrześcijan. Ale czy oprócz nich naród izraelski wyobrażał kogoś jeszcze?
Wskazówkę znajdujemy w słowach, które Jezus skierował do wiernych apostołów: „Zawieram z
wami przymierze — tak jak mój Ojciec zawarł przymierze ze mną — co do królestwa, żebyście
mogli jeść i pić przy mym stole w moim królestwie, i zasiadać na tronach, aby sądzić dwanaście
plemion Izraela” (Łuk. 22:28-30). Wszystko to będzie się rozgrywać w okresie „odtworzenia”, czyli
odnowienia, podczas tysiącletnich rządów Chrystusa (odczytaj Mateusza 19:28).

W okresie Tysiącletniego Panowania członkowie grona 144 000 będą występować w charakterze
niebiańskich królów, kapłanów i sędziów (Obj. 20:4). Kogo mają sądzić i nad kim królować? W
Ewangelii według Mateusza 19:28 oraz według Łukasza 22:30 powiedziano, że będą sądzić
„dwanaście plemion Izraela”. Kogo w tym kontekście one wyobrażają? Otóż przedstawiają
wszystkich ludzi żywiących nadzieję ziemską — tych, którzy wierzą w ofiarę Jezusa, ale nie należą
do królewskiej klasy kapłanów (kapłańskie plemię Lewiego nie było zaliczane do 12 plemion
Izraela cielesnego). Ludzie ci skorzystają z duchowych dobrodziejstw kapłańskiej służby 144 000.
Osoby tworzące tę niekapłańską społeczność również są ludem Boga, a On je miłuje i darzy
uznaniem. Całkiem słusznie zostały przyrównane do Jego starożytnego ludu.

Apostoł Jan ujrzał w wizji 144 000 Izraelitów duchowych, którzy przed wielkim uciskiem zostali
trwale opieczętowani. Następnie zobaczył niezliczoną „wielką rzeszę”, wywodzącą się „ze
wszystkich narodów” (Obj. 7:9). Jej członkowie ocaleją z wielkiego ucisku i będą żyć w czasie
Tysiącletniego Panowania Chrystusa. Dołączą do nich również miliardy zmartwychwstałych (Jana
5:28, 29; Obj. 20:13). Wszyscy oni będą tworzyć „dwanaście [symbolicznych] plemion Izraela”,
podlegających osądzaniu przez Jezusa i 144 000 jego współwładców (Dzieje 17:31; 24:15; Obj.
20:12).

Związek między gronem 144 000 a resztą ludzkości proroczo obrazowało to, co się działo podczas
dorocznego Dnia Przebłagania (Kapł. 16:6-10). Najpierw arcykapłan musiał złożyć byka jako dar
ofiarny za grzech ‛swój i swego domu’. Podobnie ofiara Jezusa została w pierwszej kolejności
zastosowana na rzecz kapłanów — tych, którzy będą z nim pełnić służbę w niebie. W Dniu
Przebłagania przyprowadzano także dwa kozły za grzechy pozostałych Izraelitów. Skoro kapłańskie
plemię wyobraża grono 144 000, reszta narodu izraelskiego przedstawia wszystkich żywiących
nadzieję ziemską. W świetle tej analogii sformułowanie „dwanaście plemion Izraela” występujące
w Ewangelii według Mateusza 19:28 nie odnosi się do zrodzonych z ducha kapłanów Jezusa, lecz
do wszystkich innych osób, które wierzą w złożoną przez niego ofiarę.

Przypis

Podobnie słowo „zbór” oznacza w Biblii głównie pomazańców (Hebr. 12:23). Może jednak mieć
jeszcze inne znaczenie i określać wszystkich chrześcijan — niezależnie od żywionej przez nich
nadziei (zobacz Strażnicę z 15 kwietnia 2007 roku, strony 21-23):
https://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/2007285#h=7:531-21:290

https://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/2008049?q=s%C4%85dzi%C4%87+dwana
%C5%9Bcie+plemion&p=par

"19:28 — Kogo symbolizuje „dwanaście plemion Izraela”, które mają być sądzone? Nie chodzi
tutaj o dwanaście plemion Izraela Bożego (Gal. 6:16; Obj. 7:4-8). Uczniowie, do których Jezus
wypowiedział te słowa, mieli się stać częścią tego duchowego narodu, a nie jego sędziami. Syn
Boży zawarł z nimi ‛przymierze co do królestwa’ i mieli oni zostać „Bogu naszemu królestwem i
kapłanami” (Łuk. 22:28-30; Obj. 5:10). Członkowie Izraela duchowego mają „sądzić świat” (1 Kor.
6:2). Zatem „dwanaście plemion Izraela”, które będą sądzone przez zasiadających na niebiańskich
tronach, najwyraźniej oznacza „świat” ludzi nienależących do tej królewskiej klasy kapłanów.
Dwanaście niekapłańskich plemion izraelskich podczas Dnia Przebłagania obrazowało właśnie ogół
ludzkości (Kapł., rozdz. 16)."

Zobacz też:

W moim tekście poruszyłem następujące kwestie: Pamiątka śmierci Jezusa - dlaczego spożywanie
emblematów jest zarezerwowane tylko dla wybranych? Czy w skład 144 000 wchodzą wyłącznie
rodowici Żydzi? Kim są „drugie owce”?

TUTAJ jest cały artykuł: https://www.scribd.com/document/367755448/Pami%C4%85tka-


%C5%9Amierci-Jezusa-Dlaczego-Spo%C5%BCywanie-Emblematow-Jest-Zarezerwowane-Tylko-
Dla-Wybranych-Czy-w-Sk%C5%82ad-144-000-Wchodz%C4%85-Wy%C5%82%C4%85cznie-
Rodowici-%C5%BBydzi

Czy w skład 144 000 wchodzą wyłącznie rodowici Żydzi?

Księga Objawienia7:4-8

„Usłyszałem liczbę tych, których opieczętowano: sto czterdzieści cztery tysiące —


opieczętowanych z każdego plemienia synów Izraela" - Czy w tym przypadku chodzi o Izraela
CIELESNEGO czy o Izraela DUCHOWEGO?:

1. (...) Judy

2. (...) Rubena

3. (...) Gada

4. (...) Aszera

5. (...) Naftalego

6. (...) Manassesa

7. (...) Symeona

8.(...) Lewiego

9. (...) Issachara

10. (...) Zebulona

11. (...) Józefa

12. (...) Beniamina”.

[Brakuje plemion Dana i Efraima, zamiast Efraima jest Józef. Dodane jest też plemię
Lewiego]
(1) Nie mogą to być plemiona cielesnego Izraela, ponieważ nigdy nie było plemienia Józefa, nie są
wymienione plemiona Efraima i Dana,

(2) Lewici zaś byli oddzieleni do służby świątynnej, ale nie uznawano ich za jedno z 12 plemion.
Kim są „drugie owce”? 144 000 pomazańców (pierwsza owczarnia, MAŁA trzódka) + Osoby
mające nadzieję żyć wiecznie w raju na ziemi (drugie owce, WIELKA rzesza) = JEDNA
trzoda Boża.

Jana 10:16

„A mam drugie owce, które nie są z tej owczarni; te również muszę przyprowadzić i będą słuchać
mego głosu, i będzie jedna trzoda, jeden pasterz.”

Niektorzy twierdzą, że Jezus mówił o cielesnym Izraelu, jako o owczarni i o poganach, jako o
drugich owcach. Takie wnioski okazują się błędne w świetle innych wersetów biblijnych
(2 Tymoteusza 3:16, 17). To prawda, że misja Jezusa i początkowo jego naśladowców, po jego
śmierci w zmartwychwstaniu, polegała na szukaniu „zaginionych owiec z domu Izraela” (Mt 15:24,
Mt 10:5, 6), niemniej jak wynika z innych wersetów chodziło o poszczególne osoby, ponieważ
Izrael cielesny, jako całość okazał się niewierny i został odrzucony - świadczy o tym choćby to, że
Bóg dopuścił aby popadli w niewolę u Rzymian. Izraelici, jako naród kapłański i królewski mieli
pierwszeństwo, aby z niego skompletowano liczę osób , którzy mieli rządzić z Jezusem w niebie.
Takie też było pierwotne zamierzenie Boże. Niestety Izraelici jako naród okazali się niewierni i Bóg
postanowił zabrać im to pierszeństwo i skompletować Izraela duchowego z ludzi pochodzacych z
narodów nie objętych prawem, jakie nadał im Bóg przez Mojżesza. Każdy Izraelita, który chciał
okazać skruchę ze względu na grzechy przeciwko prawu Mojżeszowemu mógł skorzystać z chrztu
Janowego, a następnie zostać uczniem Jezusa: https://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/1200000555?
q=chrzest+janowy&p=par

A więc poniżej zacytowany werset należy rozumieć tak: „Królestwo Boże będzie wam [Żydom/
Izraelitom cielesnym] zabrane, a dane narodowi [chrześcijanom z pogan], który wyda jego owoc”.

Ewangelia Mateusza 21:42-43

"Jezus powiedział im: „Czy nigdy nie czytaliście w Pismach: ‚Kamień, który odrzucili
budowniczowie, ten stał się głównym kamieniem narożnym. Pojawił się on za sprawą Jehowy i jest
cudowny w naszych oczach’? Właśnie dlatego wam mówię: Królestwo Boże będzie wam zabrane, a
dane NARODOWI wydającemu jego owoce"

Czym więc jest owczarnia, o krórej mówił Jezus? Skoro nie jest Izraelem cielesnym, to należy
przyjąć, że Jezus mówił o apostołach i uczniach, którzy okazali skruchę i za nim chodzili. Jezus im
dawał nadzieję panowania w niebie:

Mat. 19:28

„Wy, którzyście poszli w moje ślady, będziecie zasiadać na dwunastu tronach, sądząc dwanaście
plemion Izraela”

Łukasza 12:32

„Nie bój się, mała trzódko [144 000], gdyż wasz Ojciec uznał za dobre dać wam królestwo
[panowanie w niebie z Jezusem]”

Jezus powiedział: „A mam drugie owce, które nie są z tej owczarni”. Skoro te drugie owce nie są z
TEJ owczarni, więc muszą być z INNEJ. O poganach, jako o całych narodach, tak jak w przypadku
współczesnego Jezusowi Izraela cielesnego, nie można było powiedzieć, że stanowią Bożą
owczarnię. Ale o poszczególnych osobach, które mają usposobienie pokornych owiec i zostają
uczniami Jezusa tak. Podsumowanie: biorąc pod uwagę przytoczone argumenty najlogiczniej jest
utożsamić pierwszą owczarnię o jakiej mówił Jezus z „małą trzódką”, a drugie owce wraz z ich
owczarnią z „wielką rzeszą, która wychodzi z wielkiego ucisku” i ma nadzieję na życie wieczne w
raju na ziemi (Objawienie 7:9-17). Mała trzódka i drugie owce stanowią „jedną trzodę” w tym
sensie, że służą jednemu Bogu Jehowie i Panu Jezusowi, muszą przestrzegać tego samego prawa
Bożego i jedni jak i drudzy mają nadzieję życia wiecznego (1 Kor. 8:5, 6)."
Z kontekstem - Jezus mówił do wszystkich Żydów, lecz za owce pierwszej owczarni uznał tylko
tych, którzy w niego uwierzyli. Ci którzy nie uwierzyli, to kozły, a nie owce:

Jana
"10 „Zaprawdę, zaprawdę wam mówię: Kto nie wchodzi do owczarni drzwiami,+ lecz się wspina
w jakimś innym miejscu, ten jest złodziejem i grabieżcą.+ 2 Ale kto wchodzi drzwiami,+ jest
pasterzem+ owiec.+ 3 Temu odźwierny+ otwiera i owce+ słuchają jego głosu, a on woła swoje
owce po imieniu i je wyprowadza. 4 Kiedy już wszystkie swoje wypuści, idzie przed nimi, a owce
podążają+ za nim, ponieważ znają jego głos.+ 5 Za obcym na pewno nie będą podążać, lecz będą
od niego uciekać,+ ponieważ nie znają głosu obcych”.+ 6 Jezus opowiedział im owo porównanie,
ale oni nie wiedzieli, co znaczy to, o czym do nich mówi.+
7 Jezus zaś znowu rzekł: „Zaprawdę, zaprawdę wam mówię: Ja jestem drzwiami+ dla owiec.
8 Wszyscy, którzy przyszli zamiast mnie, to złodzieje i grabieżcy;+ lecz owce ich nie słuchały.+
9 Ja jestem drzwiami;+ kto wejdzie przeze mnie, ten będzie wybawiony i wejdzie oraz wyjdzie
i znajdzie pastwisko.+ 10 Złodziej+ nie przychodzi w innym celu, jak tylko po to, żeby kraść,
zabijać i niszczyć.+ Ja przyszedłem, by miały życie i by miały je w obfitości. 11 Ja jestem
wspaniałym pasterzem;+ wspaniały pasterz daje swą duszę za owce.+ 12 Najemnik,+ który nie jest
pasterzem i do którego owce nie należą jako jego własność, widzi zbliżającego się wilka, porzuca
owce i ucieka — a wilk porywa je i rozprasza+ — 13 ponieważ jest najemnikiem+ i nie troszczy się
o owce.+ 14 Ja jestem wspaniałym pasterzem i znam moje owce,+ a moje owce znają mnie,+ 15 tak
jak Ojciec zna mnie, a ja znam Ojca;+ i daję swą duszę za owce.+
16 „A mam drugie owce,+ które nie są z tej owczarni;+ te również muszę przyprowadzić i będą
słuchać mego głosu,+ i będzie jedna trzoda, jeden pasterz.+ 17 Ojciec miłuje mnie+ dlatego, że ja
daję swą duszę,+ aby ją znowu otrzymać. 18 Nikt mi jej nie zabiera, lecz ja daję ją sam z siebie.
Mam prawo ją dać i mam prawo ją znowu otrzymać.+ Przykazanie+ co do tego otrzymałem od
mego Ojca”.
19 I znowu z powodu tych słów doszło wśród Żydów do rozdźwięku.+ 20 Wielu z nich mówiło:
„Ma demona+ i jest szalony. Czemu go słuchacie?” 21 Inni mówili: „To nie są wypowiedzi
człowieka opętanego przez demona. Czyż demon może otworzyć ślepym oczy?”
22 W tym czasie obchodzono w Jerozolimie Święto Poświęcenia. Była pora zimowa 23 i Jezus
przechadzał się w świątyni w kolumnadzie Salomona.+ 24 A Żydzi go otoczyli i odezwali się do
niego: „Jak długo będziesz trzymał nasze dusze w niepewności? Jeżeli jesteś Chrystusem,+
powiedz nam otwarcie”.+ 5 Jezus im odrzekł: „Powiedziałem wam, a nie wierzycie. Dzieła, których
dokonuję w imieniu mego Ojca, świ2adczą o mnie.+ 26 Ale wy nie wierzycie, ponieważ nie
jesteście z moich owiec.+ 27 Moje owce+ słuchają mego głosu i ja je znam, a one podążają za mną.
+ 28 I ja daję im życie wieczne,+ a one na pewno nie zostaną zgładzone+ i nikt ich nie wyrwie
z mojej ręki.+ 29 To, co mi dał mój Ojciec,+ jest większe niż wszystko inne+ i nikt nie może ich
wyrwać z ręki Ojca.+ 30 Ja i Ojciec jedno jesteśmy”.+

31 Żydzi jeszcze raz chwycili kamienie, żeby go ukamienować.+ 32 Jezus im odrzekł: „Ukazałem
wam wiele szlachetnych czynów pochodzących od Ojca. Za który z tych czynów mnie
kamienujecie?” 33 Żydzi mu odpowiedzieli: „Nie kamienujemy cię za szlachetny czyn, lecz za
bluźnierstwo+ — za to, że ty, chociaż jesteś człowiekiem, czynisz siebie bogiem”.+ 34 Jezus im
odpowiedział: „Czy w waszym Prawie nie napisano:+ ‚Ja rzekłem: „Jesteście bogami”’?+ 35 Jeżeli
nazwał ‚bogami’+ tych, przeciw którym przyszło słowo Boga — a przecież Pisma nie można
unieważnić —+ 36 wy mówicie do mnie, którego Ojciec uświęcił i posłał na świat: ‚Bluźnisz’,
ponieważ powiedziałem: Jestem Synem Bożym?+ 37 Jeżeli nie wykonuję czynów+ mego Ojca,
nie wierzcie mi. 38 Ale jeśli je wykonuję, to choćbyście nawet nie wierzyli mnie, wierzcie czynom,
+ abyście poznali i już wiedzieli, że Ojciec jest w jedności ze mną, a ja w jedności z Ojcem”.+
39 Znowu więc próbowali go pochwycić,+ ale uszedł z zasięgu ich ręki.+
40 I znowu odszedł za Jordan na miejsce, gdzie pierwotnie chrzcił Jan,+ i tam się zatrzymał.
41 A wiele ludzi przyszło do niego i zaczęło mówić: „Jan właściwie nie dokonał ani jednego znaku,
ale cokolwiek Jan rzekł o tym człowieku, wszystko było prawdą”.+ 42 I wielu tam w niego
uwierzyło.+”

Porównaj:

https://www.jw.org/pl/publikacje/czasopisma/w20141215/czy-pojmujesz-znaczenie-przyk
%C5%82ad%C3%B3w-jezusa/

Mateusza 13:47-50

„47 „Ponadto królestwo niebios jest podobne do niewodu zapuszczonego w morze i zagarniającego
ryby wszelkiego rodzaju.+ 48 Gdy się napełnił, wyciągnęli go na brzeg i usiadłszy, zebrali
wyborne+ do naczyń, ale nieodpowiednie+ wyrzucili. 49 Tak właśnie będzie podczas zakończenia
systemu rzeczy: aniołowie wyjdą i oddzielą niegodziwych+ od prawych,+ 50 i wrzucą ich do
ognistego pieca. Tam będą płakać i zgrzytać zębami.+”
Ryby w naczyniach – Piewsze albo drugie owce. Ryby wyrzucone, to kozły.

„Jezus porównał głoszenie orędzia o Królestwie wszystkim ludziom do zapuszczania w morze


wielkiego niewodu. Podobnie jak sieć zagarnia dużo ryb „wszelkiego rodzaju”, tak głoszenie
przyciąga najróżniejszych ludzi (Izaj. 60:5). Dowodzi tego ogromna liczba osób, które co roku
przychodzą na nasze kongresy oraz na uroczystość Pamiątki. Niektóre z tych symbolicznych ryb są
„wyborne” i stają się częścią zboru chrześcijańskiego. Natomiast inne okazują się
„nieodpowiednie” i nie zyskują uznania Jehowy.

To symboliczne rozdzielanie ryb nie odnosi się do ostatecznego osądzenia podczas wielkiego
ucisku. Wskazuje raczej, co się miało dziać w dniach ostatnich niegodziwego systemu rzeczy. Jezus
dał do zrozumienia, że nie wszyscy przyciągnięci do prawdy opowiedzą się po stronie Jehowy.
Wiele osób przychodzi na zebrania zborowe lub chętnie studiuje Biblię z naszą pomocą, ale nie
chce się do niczego zobowiązywać (1 Król. 18:21). Inni przestają utrzymywać kontakt ze zborem.
Niektórzy młodzi wychowywani w chrześcijańskich rodzinach nie pokochali zasad Jehowy. Jezus
podkreślił, że każdy musi podjąć osobistą decyzję. Tych, którzy dokonują właściwego wyboru, Bóg
uważa za „kosztowności wszystkich narodów” (Agg. 2:7).

Zrozumienie lekcji płynącej z tego przykładu pomaga nam uniknąć nadmiernego smutku lub
rozczarowania, gdy zainteresowany albo któreś z naszych dzieci nie chce żyć zgodnie z prawdą.
Może się tak stać mimo naszych najlepszych starań. Wyrażenie zgody na studium Biblii czy samo
dorastanie w prawdzie nie oznacza, że dana osoba automatycznie nawiąże silną osobistą więź
z Jehową. Ci, którzy nie zechcą podporządkować się Jego zwierzchnictwu, zostaną ostatecznie
oddzieleni od ludu Bożego.

Czy to znaczy, że porzucający prawdę nie mogą już wrócić do zboru? Albo czy ktoś, kto
dotychczas nie oddał życia Jehowie, na zawsze zostaje uznany za ‛nieodpowiednią rybę’? Nie. Do
czasu wybuchu wielkiego ucisku takie osoby wciąż mają otwartą drogę powrotu. Jehowa kieruje do
nich wezwanie: „Wróćcie do mnie, a ja wrócę do was” (Malach. 3:7). Myśl tę uwypukla kolejny
przykład podany przez Jezusa — o synu marnotrawnym (odczytaj Łukasza 15:11-32).”
Przypisy:

DZIEDZICTWO

"W Izraelu przez dziedzictwo rozumiano głównie ziemię, choć określenia tego używano także do
majątku ruchomego. Biblia wspomina również o dziedzictwie mającym naturę duchową.
Chrześcijan zrodzonych z ducha nazwano ‛dziedzicami Bożymi’ i „współdziedzicami z
Chrystusem”. Jeśli dochowają wierności, czeka ich „wiecznotrwałe dziedzictwo” (Rz 8:17; Heb
9:15).

W czasach patriarchów. Wierni hebrajscy patriarchowie Abraham, Izaak i Jakub nie posiadali
żadnej ziemi oprócz pola z jaskinią pełniącą rolę grobowca oraz pola nabytego przez Jakuba pod
Szechem (Rdz 23:19, 20; 33:19). Chrześcijański męczennik Szczepan oświadczył, że gdy Abraham
przebywał w ziemi Kanaan, Bóg „nie dał mu w niej żadnej dziedzicznej własności, nawet na
szerokość stopy, ale obiecał dać ją na własność jemu, a po nim jego potomstwu, chociaż jeszcze nie
miał dziecka” (Dz 7:5). Materialne dziedzictwo, które ci patriarchowie przekazali potomkom,
obejmowało zwierzęta domowe i inny dobytek. Pierworodny miał dwukrotnie większy udział w
dziedzictwie (dwie części) niż inni synowie. Córki patriarchy Hioba dostały dziedzictwo pośród
swych braci. Nie wiadomo, czy w jego skład wchodziła ziemia (Hi 42:15).

Ojciec mógł przenieść prawo pierworodztwa i związane z tym dziedzictwo na młodszego syna, jeśli
był ku temu uzasadniony powód. W sytuacjach opisanych w Biblii decyzja taka nie była
podyktowana kaprysem czy stronniczością, lecz miała solidne podstawy. Przez 14 lat za dziedzica
Abrahama był uważany jego najstarszy syn, Ismael (Rdz 16:16; 17:18-21; 21:5). Ale gdy miał ok.
19 lat, został odprawiony przez swego ojca — na prośbę Sary, zaakceptowaną przez Jehowę. Prawo
pierworodztwa przypadło więc Izaakowi, który później odziedziczył cały majątek ojca, z wyjątkiem
darów przekazanych przez Abrahama synom Ketury (Rdz 21:8-13; 25:5, 6). Ruben, pierworodny
syn Jakuba, stracił przysługujące mu szczególne dziedzictwo, ponieważ dopuścił się rozpusty z
nałożnicą swego ojca (Rdz 49:3, 4; 1Kn 5:1, 2). Jakub udzielił też większej miary błogosławieństwa
Efraimowi, młodszemu synowi Józefa, a nie starszemu Manassesowi (Rdz 48:13-19).

Po nadaniu Prawa. Prawo Mojżeszowe nie pozwalało ojcu przenieść przywileju pierworodztwa na
dziecko umiłowanej żony kosztem starszego syna urodzonego przez mniej kochaną małżonkę.
Nakazywało dać pierworodnemu dwie części ze wszystkiego, co posiadał (Pwt 21:15-17).Gdy ktoś
nie miał synów, dziedzictwo przechodziło na córki (Lb 27:6-8; Joz 17:3-6). Jednakże mogły one
wtedy wyjść za mąż tylko „w rodzinie plemienia swych ojców”, aby ‛żadne dziedzictwo nie
przechodziło od plemienia do plemienia’ (Lb 36:6-9). Jeżeli zmarły nie miał dzieci, to dziedziczyła
po nim rodzina w następującej kolejności: 1) bracia, 2) bracia jego ojca, 3) najbliższy krewny (Lb
27:9-11). Żona nie otrzymywała dziedzictwa po mężu. Jeśli nie mieli dzieci, to pole pozostawało jej
własnością dopóty, dopóki go nie nabył ktoś posiadający prawo wykupu. Wtedy wraz z ziemią
kupował także tę kobietę (Rut 4:1-12). Pierworodny z tego związku zostawał dziedzicem imienia i
majątku jej zmarłego męża, jak nakazywały przepisy dotyczące małżeństwa lewirackiego (Pwt
25:5, 6)."

Źródło:

https://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/1200002171#h=1

JÓZEF

https://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/1200002515
Jakub błogosławi synów Józefa. Jakieś 12 lat po zakończeniu klęski głodu Józef przyprowadził do
Jakuba swoich synów, Manassesa i Efraima. To wtedy Jakub wskazał, że prawo pierworodnego
przypadnie Józefowi, a Efraim i Manasses będą traktowani na równi z synami Jakuba. A zatem od
Józefa miały się wywodzić dwa odrębne plemiona, z których każde miało otrzymać własne
dziedzictwo. Błogosławiąc Efraima i Manassesa, Jakub trzymał swą prawą rękę na głowie
młodszego, Efraima, choć to nie podobało się Józefowi. Wyróżniając w ten sposób Efraima, Jakub
proroczo wskazał, iż plemię wywodzące się od młodszego brata będzie bardziej znaczące (Rdz
47:28, 29; 48:1-22; zob. też Pwt 21:17; Joz 14:4; 1Kn 5:1).

(....)

Imię Józefa wyróżnione. Ze względu na szczególną pozycję Józefa wśród synów Jakuba jego imię
niekiedy bywa używane w odniesieniu do wszystkich plemion izraelskich (Ps 80:1) lub do tych,
które mieszkały na terenie królestwa północnego (Ps 78:67; Am 5:6, 15; 6:6). Pojawia się też w
proroctwach. W wizji Ezechiela wspomniano o podwójnym dziedzictwie Józefa (Eze 47:13); jego
imię nosiła też jedna z bram miasta o nazwie „Jest tam Jehowa” (Eze 48:32, 35), a w związku ze
zjednoczeniem ludu Jehowy powiedziano, iż głową jednej części narodu jest Józef, a drugiej —
Juda (Eze 37:15-26). Proroctwo Abdiasza zapowiadało udział „domu Józefa” w zagładzie „domu
Ezawa” (Abd 18), a Zachariasz przepowiedział, że Jehowa wybawi „dom Józefa” (Za 10:6). W
skład Izraela duchowego zamiast plemienia Efraima wchodzi plemię Józefa (Obj 7:8).

Okoliczność, iż w Objawieniu 7:8 wymieniono Józefa, sugeruje, że proroctwo Jakuba


wypowiedziane na łożu śmierci odnosi się także do Izraela duchowego."

---
Źródło ilustracji:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Dwana%C5%9Bcie_Plemion_Izraela

You might also like