to przydomek nadany młodzieńcowi o imieniu Arystokles przez jego nauczyciela gimnastyki. Zgodnie z przekazem zawartym w jego pismach, w wieku 20 lat spotkał Sokratesa i został jego najwierniejszym uczniem. Wyrok śmierci wydany na Sokratesa za wypowiadanie niepopularnych poglądów zniechęcił Platona do demokratycznego systemu rządów. Według pewnych opinii pierwszymi dziełami filozoficznymi Platona były dialogi Sokratesa ze sceptykiem Filonem. Do dziś jest przedmiotem sporu, czy Platon wkładał w usta Sokratesa własne poglądy, czy też dialogi są faktyczną wykładnią poglądów Sokratesa. W 387 p.n.e. założył sławną Akademię Ateńską. Miała ona wydać wykształconą klasę "filozofów-władców", zgodnie z poglądami politycznymi Platona. DZIEŁA Uważa się, że cała filozofia Platona zawarta jest w dialogach. Według okresu powstawania dzieli się je tradycyjnie na trzy grupy:Dialogi wczesne – zwane także sokratycznymi, gdyż główną postacią w nich występującą jest Sokrates, albo aporetycznymi (gr.aporia oznacza trudność logiczną, niemożność rozwiązania problemu), gdyż Sokrates w trakcie dyskusji zbija przekonania swoich oponentów, nie proponując w zamian konstruktywnych wniosków. Należą tutaj: Laches, Charmides, Lyzis, Eutyfron, Protagoras, Gorgiasz, Ion, , Kriton, Hippiasz Mniejszy, Hippiasz Większy, Obrona Sokratesa, Menon, Eutydem i Meneksenos.Dialogi średnie – konstruktywne, w których przedstawiona jest teoria idei. Grupa ta obejmuje dialogi Menon, Fedon, Fajdros, Uczta, Państwo. W dialogach tych również występuje postać Sokratesa, ale nie odgrywa już roli pierwszoplanowej, a ogranicza się do przekazywania platońskiej nauki o ideach.Dialogi późne, albo krytyczne, w których Platon zdaje się wycofywać z teorii idei dostrzegając tkwiące w nich aporie. Do grupy tej zaliczamy dialogi: Parmenides, Sofista, Polityk, Fileb, Timajos, Kritiasz i Prawa. Prawa są jedynym dialogiem, w którym nie występuje postać ukochanego mistrza Platona. FILOZOFIA: Wg Platona ponad zwykłym światem istnieje świat idei, którego cechą jest pełnia i doskonałość. Jest to byt niematerialny, znajdują się w nim wieczne i niezmienne idee. Rzeczy cielesne stają się i przemijają, są one odzwierciedleniem świata idei. Mają egzystencję wtórną i zależną. Dlatego stanowisko Platona określane jest mianem idealizmu obiektywnego. Zaś jeśli chodzi o sprawy państwa wg Platona powinni nim rządzić. Dobro jest w tym systemie pamięcią o świecie idei, w którym panują "idealne" stosunki, a zło jest brakiem tej pamięci. Zło wynika więc z niewiedzy; pogląd ten wywodzi się od Sokratesa i zwany jest intelektualizmem etycznym. Dążenie do dobra zostanie po śmierci wynagrodzone poprzez powrót duszy do świata idei, podczas gdy dusze nierozumne zostaną ukarane ponowną utratą życia i wcieleniem. Ta koncepcja etyczna została uzupełniona przez nawiązującą do podziału duszy na trzy części teorię cnoty. Każdej części duszy odpowiada właściwe jej dobro. Zadaniem części rozumnej jest osiągnięcie mądrości, zadaniem niższych części jest podporządkowanie się rozumowi: popędliwość osiąga to poprzez męstwo (stałość), a pożądliwość poprzez umiarkowanie (panowanie nad sobą). Harmonię między częściami duszy gwarantuje cnota sprawiedliwości. Koncepcja ta została przyjęta przez chrześcijaństwo pod nazwą czterech cnót kardynalnych.Idealne państwo polega na podziale zadań i tak jak trzem częściom duszy odpowiadają trzy cnoty, tak samo powinny odpowiadać im trzy stany społeczeństwa: stan uczonych (władców-filozofów) dbających o rozumne kierowanie państwem i umożliwiających prowadzenie przez pozostałych obywateli rozumnego i cnotliwego życia; stan strażników (wojskowych) dbających o wewnętrzne i zewnętrzne bezpieczeństwo państwa oraz stan żywicieli, zapewniających zaopatrzenie wspólnoty w potrzebne dobra materialne. Platon kładł ogromny nacisk na hierarchię społeczeństwa. Utożsamiał losy państwa z losem klasy rządzącej. Aby państwo było trwałe, potrzebna jest mu silna pozycja arystokracji. Osiągnąć ją należy przez swoisty kolektywizm. Jego istota polega na tym, że artystokraci muszą być względem siebie równi, aby nie zazdrościli sobie wzajemnie i nie dzielili się w ramach grupy. Każdy podział jest zmianą a tej oczywiście wg Platona należy unikać. Podział społeczeństwa u Platona ma znamiona rasizmu. Głosił on tzw. mit o krwii i ziemii wg którego ludzie z poszczególnych grup społeczenych posiadają w sobie pewien metal. I tak filozofowie - złoto, strażnicy - brąz, a żywiciele - żelazo. Platon uważa, że klasa najwyższa musi pozostać "czysta". Nie dopuszcza mieszania się róznych metali, ponieważ każda mieszanka jest zmianą i prowadzi do degeneracji.Państwem powinni rządzić najmądrzejsi, a więc filozofowie, ponieważ jedynie oni posiadają prawdziwą wiedzę. Tylko oni potrafią odtworzyć w umyśle wizję idealnego państwa, do którego realizacji będą dążyć. Warto tu zaznaczyć istotną różnicę między tym co przez miano filozofa rozumiał Sokrates i Platon. Dla Sokratesa filozof to osoba poszukująca wiedzy, dla Platona to dumny posiadacz wiedzy.Nadrzędną wartością dla Platona jest sprawiedliwość. Aczkolwiek pojęcie to jest rozumiane całkiem inaczej niż to przez nas obecnie. Dla Platona najważniejsze było państwo i jego dobro. Wszystko co prowadzi do dobra państwa jest dobre. Nawet kłamstwo rządzących jest pozytywne j eśli służy wyższemy celowi czyli dobru państwa. Sprawiedliwe dla Platona jest to aby każdy robił to co do niego należy. Każdy ma pewne zdolności i powinien je realizować.Podstawę państwowości stanowi wychowanie. Najzdolniejsi powinni kontynuować edukację przechodząc kolejne szczeble "wtajemniczenia" odpowiadające kolejnym etapom przypominania sobie świata idei. Stan filozofów powinien być produktem kształcenia oraz starannego doboru. Nauka ta obejmować winna 10. letnie studia w zakresie matematyki, astronomii i teorii harmonii (muzyki), 5. letnie studia dialektyki oraz 15. letni okres praktycznej działalności politycznej. Dwa wyższe stany powinny całkowicie poświęcić się dobru wspólnoty, wyrzec egoizmu i własności prywatnej (także kobiet i dzieci). Platon nie chciał wtajemniczać zbyt młodych ludzi,ponieważ uważał, że mają zbyt wiele zapału i są skłonni reformom. A każda reforma jest zmianą,a więc czymś złym.
Arystoteles (ur. 384 p.n.e., zm. 322 p.n.e.) –
jeden z dwóch, obok Platona największych filozofów greckich. Stworzył opozycyjny do platonizmu i równie spójny system filozoficzny, który bardzo silnie działał na filozofię i naukę europejską, a jego chrześcijańska odmiana zwana tomizmem była od XIII w. i jest po dziś dzień oficjalną filozofią Kościoła Katolickiego. Arystoteles położył ogromne zasługi w astronomii, fizyce, biologii i logice, jednak większość jego teorii astronomicznych i fizycznych okazała się błędna, a przyjęcie ich za dogmat przez filozofię scholastyczną długo opóźniało rozwój tych nauk w Europie. W wieku 17 lat Arystoteles został wysłany do Aten aby odebrać staranne wykształcenie w Akademii Platońskiej. W Akademii Arystoteles spędził w sumie 20 lat, w czasie których najpierw był studentem, potem asystentem Platona i w końcu samodzielnym wykładowcą. Po śmierci Platona był naturalnym pretendentem do objęcia pozycji rektora Akademii – jednak inni członkowie Akademii zdecydowali się wybrać na to stanowisko siostrzeńca Platona, ze względu na dużą rozbieżność wypracowanego przez Arystotelesa systemu filozoficznego z systemem Platona.Arystoteles następnie pracował jako nadworny lekarz i doradca Hermeasa – władcy kolonii Assos w Mezji – a po upadku Assos przeniósł się do Macedonii gdzie został osobistym nauczycielem Aleksandra III Macedońskiego. W służbie tej pozostawał przez 7 lat do przejęcia władzy przez Aleksandra, po czym wrócił do Aten. Aleksander do końca życia regularnie wymieniał listy z Arystotelesem, często słuchając jego rad.Zerwanie z Platonem i koncepcja niezapisanego umysłu Osobiste doświadczenia z nauczaniem i leczeniem małych dzieci przekonały Arystotelesa, że wbrew temu co twierdził Platon, ludzie nie posiadają ukrytej pamięci idealnego świata, lecz cała ich wiedza pochodzi z doczesnego doświadczenia. Dla Arystotelesa teoria odkrywania owej ukrytej pamięci przez dyskursy dialektyczne była nieprawdziwa, a na poparcie swego stanowiska przywoływał fakt, że wprawny sofista potrafi przekonać niedoświadczonego ucznia niemal do wszystkiego.Arystoteles stwierdził, że dużo rozsądniejsze jest przyjęcie, że ludzie rodzą się z niezapisanym umysłem, który zapełnia się myślami na skutek codziennych doświadczeń życiowych. Myśli jednak żyją później własnym życiem i część ludzkich rozumowań ulega rozmaitym wypaczeniom i dziwactwom. Przyjmując to założenie Arystoteles doszedł do wniosku, że aby uporządkować ludzkie myśli i wykazać które z nich są adekwatne do rzeczywistości, a które nie, należy stworzyć naukę o samym myśleniu jako takim. Naukę t ę nazwał logiką. FILOZOFIA C.D Przeczył istnieniu jakiejkolwiek wiedzy wrodzonej - źródeł poznania upatrywał w postrzeżeniach, na podstawie których drogą abstrakcji umysł buduje pojęcia, tzn. wydobywa to, co w rzeczach ogólne. Opracował teorię pojęć i sądów, zwłaszcza zasady sylogizmu (sylogistyka Arystotelesa), tworząc podstawy logiki. Filozofię podzielił na praktyczną, tj. etykę i politykę, oraz teoretyczną, czyli fizykę, matematykę i "filozofię pierwszą", zwaną później metafizyką, na polu której jego dokonania okazały się szczególnie doniosłe. Odrzuciwszy naukę o ideach, stwierdził, że istnieją tylko konkretne rzeczy jednostkowe, stanowiące samodzielne bytowo substancje, różne od niesamoistnych przypadłości. W substancji wyodrębnił formę: to, co mieści się w definicji danej rzeczy, a więc jej istotę, i materię: to, co poza nią wykracza (hylemorfizm); stworzył pojęcie absolutnie nieuformowanej i odwiecznej materii pierwszej, stanowiącej podłoże wszystkiego. Jest autorem klasycznej formuły teorii przyczynowości; obok formy i materii, traktowanych jako przyczyny wewnętrzne: formalna i materialna, wydzielił 2 przyczyny zewnętrzne: sprawczą i celową, czyli to, dzięki czemu, i to, ze względu na co coś zaistniało. Rzeczywistość ujmował w sposób dynamiczny; służyła temu teoria aktu i możności oraz entelechii jako zasady stawania się danego bytu. Teza, iż ruch, który dokonuje się w istniejącym odwiecznie świecie, miał początek, doprowadziła go do koncepcji pierwszego poruszyciela, stanowiącego też cel owego ruchu – czyli transcendentnego Boga. Wyodrębnił 3 rodzaje duszy, traktowanej zawsze jako forma i energia ciała organicznego: duszę roślinną, zwierzęcą i - właściwą jedynie człowiekowi – myślącą; przeprowadził podział rozumu (funkcji duszy myślącej) na bierny i czynny. W etyce propagował zasadę środka, tj. unikanie skrajności; za cel ludzkiego działania uważał obro i szczęście (eudajmonizm). Teoria państwa Z etyki z kolei logicznie wynikała już teoria państwa Arystotelesa. W tej dziedzinie Arystoteles twierdził, że państwo jest naturalną formą społeczeństwa ("człowiek jest z natury stworzony do życia w państwie"). Tak samo jak każda forma państwo powinno być więc dobrze dopasowane do społeczeństwa i warunków w którym żyje. Oznaczało to w praktyce, że różne formy państwa są dobre dla różnych społeczeństw. Jedne społeczeństwa wymagają monarchii a inne dobrze funkcjonują w warunkach demokracji. Jednak pierwotniejsza od państwa rodzina (wspólnota domowa), z połączenia których powstaje gmina, a dopiero z połączenia gmin – państwo. Arystoteles opowiadał się wbrew Platonowi za poszanowaniem własności prywatnej, ale jednocześnie uważał za usprawiedliwioną instytucję niewolnictwa.Większość form rządzenia powstaje zwykle na drodze historycznego rozwoju i te naturalne formy są zwykle najlepsze dla danego społeczeństwa. Podobnie najlepiej przystosowanymi do rządzenia ludźmi są ci, którzy w naturalny sposób znaleźli się na stanowiskach (przez wolę wyborców albo z urodzenia) a nie filozofowie-teoretycy. To czy dane państwo jest dobrze czy źle rządzone zależy często nie od formy rządów lecz od jakości przymiotów ludzi u władzy.Zadaniem filozofa jest więc tylko edukowanie i doradzanie rządzącym oraz proponowanie im dokonywania drobnych, powolnych zmian w strukturze państwa. Dobra edukacja jest bardzo ważna dla osób rządzących, gdyż umożliwia im obiektywną ocenę sytuacji, ale oprócz edukacji formalnej rządzące osoby muszą rozwijać cnoty "złotego środka", a więc silną wolę, odwagę i rozsądek. Cnoty te są często ważniejsze dla rządzących od formalnej wiedzy, którą można na bieżąco uzyskiwać od doradców-filozofów. Sami filozofowie są zwykle niezbyt dobrze przygotowanie do sprawowania władzy, gdyż całe życie koncentrują się na nabywaniu wiedzy i dysputach, a nie na kultywowaniu cnót niezbędnych przy rządzeniu.
Sokrates (469-399 p.n.e.)
Był synem rzeźbiarza Sofroniskosa i akuszerki Fainarete. Z żoną Ksantypą miał dwóch synów, a z Myrto jednego. Mieszkał w Atenach, gdzie nauczał prowadząc dysputy z przypadkowymi przechodniami na ulicach miasta, zyskując zarówno popularność jak i wrogość. W wieku 70 lat został oskarżony o bezbożność i psucie młodzieży. Został skazany na karę śmierci, którą wówczas było wypicie cykuty. Ostatnie jego chwile opisane są przez jego największego ucznia, Platona, w dialogu Fedon. Nie jest jednak do końca jasne, w jakim stopniu jest to literacka fikcja. Cierpiał na katalepsję. Dzieła jego nie zostały spisane W etyce, która stanowiła główną dziedzinę jego zainteresowań (nie prowadził w ogóle dociekań ontologicznych), stał na stanowisku intelektualizmu etycznego, uznając, że prawdziwa wiedza o tym, co słuszne i sprawiedliwe, zawsze prowadzi do cnoty, ta zaś jest warunkiem dobra i szczęścia. Twierdził, w przeciwieństwie do sofistów, że istnieje powszechna i obiektywna prawda. Wyrocznia w Delfach obwieściła, że jest on najmądrzejszym człowiekiem na świecie, choć Sokrates uważał, iż "wie, że nic nie wie". Stosował dwie metody: elenktyczną, polegającą na zbijaniu w dyskusji też przeciwnika poprzez doprowadzanie jego wywodów do absurdu, i majeutyczną (jak twierdził, odziedziczył ją po matce, która była położną) - uważał, że sam niczego nie wie, ale dyskutując pozwala, aby w rozmówcy "narodziła się" wiedza, co jest możliwe, ponieważ każdy człowiek ma w swym umyśle wiedzę wrodzoną (natywizm, racjonalizm genetyczny) i przez odpowiednie pytania można ją z niego wydobyć. Sokrates pierwszy zastosował rozumowanie indukcyjne, a także ustalił warunki metodologiczne definicji. Naraziwszy się niektórym Ateńczykom, został oskarżony o bezbożność i chociaż w mowie obrończej udowodnił swą niewinność, skazano go na śmierć przez wypicie cykuty. Nie skorzystał z możliwości przygotowanej ucieczki, lecz, powołując się na powagę praw ateńskich, zażył truciznę. Dyskutował do końca z uczniami, uzasadniając koncepcję nieśmiertelności duszy. Poglądy Wiara w absolutne znaczenie dobra i cnoty. Sokrates głosił, że cnota (gr. arete, starożytne pojęcie oznaczające tężyznę życiową, szlachetność, dzielność) jest dobrem bezwzględnym, czym przeciwstawiał się relatywizmowi sofistów. Jest też dobrem najwyższym, o które człowiek winien zabiegać, nie licząc się z niebezpieczeństwami i śmiercią ("Czyż nie wstydzisz się dbać o pieniądze, sławę, zaszczyty, a nie o rozum, prawdę i o to, by dusza stała się najlepsza?"). Tożsamość dobra i wiedzy. Według Sokratesa cnota jest wiedzą ("Jest to jedno i to samo wiedzieć, co jest sprawiedliwe i być sprawiedliwym."). Ludzie czynią źle z niewiedzy, czy raczej wiedzy pozornej. Stanowisko takie nazywa się intelektualizmem etycznym. Wynika z niego, że cnoty można się nauczyć, a od nas samych zależy, czy dobro to nabędziemy. Wypracowanie metody dochodzenia do prawdy, a tym samym do cnoty: jest nią specjalnego rodzaju dyskusja, zwana dialektyką. W swoich rozmowach z Ateńczykami Sokrates posługiwał się dwiema metodami: metoda elenktyczna - sprawdzanie i zbijanie twierdzeń rozmówcy poprzez wyprowadzanie z nich konsekwencji doprowadzających w końcu do tezy absurdalnej lub sprzecznej z twierdzeniem pierwotnym (aporii); metoda maieutyczna (dosł. położnicza) – polega na dopomożeniu uczniowi w uświadomieniu sobie prawdy, którą już posiada, poprzez umiejętne stawianie pytań; metoda ta zakłada, iż każdy człowiek posiada intuicyjną wiedzę o dobru. Według świadectwa Arystotelesa Sokrates stosował metodę indukcyjną: ustalał definicję np. odwagi, uogólniając i szukając wspólnych cech poszczególnych wypadków odwagi. Ten pogląd nie jest jednak zgodny z innymi poglądami Sokratesa, znanymi nam z pism Ksenofonta i Platona.
Augustyn, Aureliusz Augustyn, święty (354-430),
filozof i teolog chrześcijański. Ojciec i doktor Kościoła , najwybitniejszy przedstawiciel patrystyki łacińskiej. Urodzony w Tagaście w Numidii, syn św. Moniki . Kształcił się w Madaurze i Kartaginie, gdzie 372 ukończył studia. Już wcześniej zaczął żyć w konkubinacie, który trwał do 384. Miał syna Adeodata (372-390).
Teoria Bytu filozofii Augustyna wychodziła
z podobnych przesłanek co Platona, jednak z uwzględnieniem Boga rozumianego na sposób osobowy i wyciągnięciem dalej idących konsekwencji z faktu przyjęcia wieczności i nieskończoności świata idei. Podobnie jak Platon, Augustyn zakładał istnienie świata idei, który istnieje niezależnie od świata materialnego, jest wieczny, nieskończony i doskonały. Augustyn rozwinął jednak teorię hierarchii idei o ideę Boga. Dla niego podstawową i jedyną istniejącą z własnej mocy ideą był właśnie Bóg. Wszystkie pozostałe idee stawały się emanacjami Boga, które ten tworzy z sobie wiadomych powodów. Idee te Augustyn rozumiał wciąż po platońsku - tzn. były dla niego realnie istniejącymi obiektami, z którymi można się bezpośrednio stykać. Zgodnie z teologią chrześcijańską, Bóg jest jednak też bezpośrednim twórcą świata materialnego. Zmusiło to Augustyna do odrzucenia neoplatońskiej teorii emanacji, zakładającej powstanie świata materialnego na skutek niedoskonałego procesu "odbijania się" doskonałych idei w materii. Ze względu na to, że to Bóg stworzył świat materialny, nie może on być zły z natury ani nazbyt niedoskonały. Teoria emanacji została więc zastąpiona teorią "ciągłego stwarzania" świata materialnego. Wg tej teorii Bóg nie tylko stworzył świat, lecz także ciągle go "napędza". Bez woli Boga nic nie mogłoby istnieć ani chwili i zapadłob y się w nicość. Stąd istnienie świata materialnego jest ciągle odtwarzającym się cudem Bożym. Jak pisał Augustyn - "Bez woli Boga nawet jeden listek nie spada z drzewa". Dusza w tym systemie jest też rozumiana na sposób platoński, z dokonaniem niezbędnych jednak poprawek wynikających z teologii chrześcijańskiej. Dusza jest zatem boską ideą, stworzoną na wzór samego Boga. Nie jest ona ograniczona w czasie - tj. jest nieśmiertelna, ale jest ograniczona w przestrzeni. Ma ona, podobnie jak to przyjmował Platon, możliwość bezpośredniego kontaktu ze światem idei, gdyż bezpośrednio od niego pochodzi. Wszystkie dusze po zesłaniu na ziemię zostają "odcięte" od tego kontaktu, jednak w odróżnieniu od koncepcji platońskich tylko niektóre mają szansę odnaleźć ten kontakt, przy czym nie zależy to zupełnie od nich, lecz wyłącznie od woli Boga. Teoria poznania Augustyna również powstała na bazie klasycznego platonizmu. Augustyn przyjmował więc całkowitą nieistotność poznania zmysłowego i możliwość bezpośredniego poznania świata idei (i oczywiście Boga), odrzucał jednak pogląd, że można tego dokonać na drodze czysto rozumowej. Do prawdy, podobnie jak u Platona, można dojść tylko na drodze owego bezpośredniego kontaktu ze światem idei i niepodobna ją osiągnąć na drodze nawet najbardziej wnikliwych studiów rzeczywistości materialnej, ale nie da się też tego osiągnąć na drodze samych studiów filozoficznych, jak chciał tego Platon. Wg Augustyna, do odzyskania kontaktu duszy z Bogiem potrzebny jest akt samego Boga, zwany przez niego iluminacją. Studia teoretyczno-filozoficzne mogą przygotowywać człowieka do tego kontaktu, a pobożne życie emocjonalnie go na niego otworzyć, jednak to Bóg w ostatecznej instancji decyduje, czy do niego dojdzie, czy nie. Aktu tego nie można sobie zapewnić dobrymi uczynkami, gdyż choćby nie wiem jak ogromne, zawsze będą one znikome w obliczu nieskończoności Boga. Akt ten jest zatem zawsze łaską daną człowiekowi – rodzajem darowizny, czy długu, który później trzeba "spłacać" przez pobożne życie. Akt ten jest całkowicie nieprzewidywalny - może on ominąć najbardziej pobożnie żyjącego człowieka, jak i "spaść" nagle na skończonego grzesznika. Etyka - zagadnienie wolnej woli, teodycea i predestynacja Przyjęcie teorii o ciągłym "podtrzymywaniu" istnienia świata materialnego przez wolę Boga, połączonej z zasadą wszechwiedzy Boga, eliminuje w zasadzie możliwość istnienia wolnej woli. Brak wolnej woli powoduje, że wszelka etyka traci sens. Co więcej, skoro bez woli Boga nawet najmniejszy liść nie może spaść z drzewa, cała odpowiedzialność za dzieje świata spada niejako na Niego, jest On więc odpowiedzialny za całe dobro i zło. Koncepcja braku wolnej woli i przyjęcia, że zło pochodzi od Boga, była w ostrej sprzeczności z teologią chrześcijańską. Aby uniknąć tych konsekwencji swojego systemu, Augustyn stworzył teorię teodycei. Teoria ta zakłada, że Bóg obdarzył wolną wolą ludzi właśnie po to, aby mogło zaistnieć dobro i etyka. Bóg mógł teoretycznie stworzyć świat bez wolnej woli i zła, ale w takim świecie dobro byłoby bez wartości, gdyż byłoby dostępne automatycznie i przy braku kontrastu ze złem jego wartość nie byłaby w ogóle doceniania. Stąd Bóg uznał, że do pełnej doskonałości jego dzieła potrzebny jest pewien margines zła. To zło nie jest jednak bezpośrednim dziełem Boga, lecz jest wytworem woli człowieka, która poszła na "manowce". Po to, aby mając wolną wolę postępować dobrze, potrzebna jest jednak Łaska Boża. Jest to ta sama łaska, która umożliwia iluminację. Podobnie jak przy iluminacji, Łaska Boża jest zawsze darem Boga. Nie można jej sobie zaskarbić w żaden sposób, czyniąc dobro. Wręcz przeciwnie, to łaska powoduje i umożliwia dobre postępowanie. Z takiego rozumowania już jasno wynikła teoria predestynacji, zakładająca, że ludzie, niezależnie od swoich uczynków, są albo wybrani przez Boga do czynienia źle, albo dobrze i nikt prócz Boga nie może tego zmienić. Stąd ludzie dzielą się na przeznaczonych do zbawienia i potępienia, jednak część z tych, którzy są przeznaczeni do zbawienia, może odwrócić się od łaski Bożej i również dołączyć do potępionych Czas - Augustyna teoria czasuW XI księdze Wyznań św. Augustyn tworzy osobliwą koncepcję czasu. Twierdzi on, że czas, tak jak i wszystko, został nam dany od Boga. Zauważa jednak, że ten dar jest nierozłączny z "ruchem" substancji, jest dla ruchu konieczny. Stworzył on koncepcję 3xTeraz. Głosi ona, że mamy "teraz" to w przeszłości, które zaraz po wypowiedzeniu ulatuje w tę przeszłość, mamy to "teraz" zgodne z czasem jego wypowiedzi, oraz to "teraz" jeszcze nie wypowiedziane. Augustyn zauważa, że Bóg daje nam jeden pewnik: śmierć, czyli fakt, który na pewno kiedyś nastąpi w czasie "teraz" przyszłym... Nie ustosunkowuje się jednak Augustyn co do statusu czasu przeszłego i przyszłego, nie określa ostatecznie czy bytuje on w jakiejś czaso-przestrzeni, którego sam stałby się zarazem formą i substancją. Dzieła O Państwie Bożym, Dialogi i pisma filozoficzne O Trójcy Świętej, O nauce chrześcijańskiej Pisma egzegetyczne przeciw manichejczykom
Tomasz z Akwinu, święty (1225-1274),
dominikanin, filozof i uczony, urodzony we Włoszech, doktor Kościoła katolickiego. Od 1252 wykładał w Paryżu. Dostosował do potrzeb filozofii katolickiej koncepcję Arystotelesa, od którego przejął rozumienie poznania jako procesu receptywnego, pojęcia aktu i potencji, formy i materii, zasadę przyczynowego powiązania zdarzeń oraz pojęcie dowodu. Zajmował się też naukami przyrodniczymi. Twierdził, że: "Poznajemy Boga przez to samo, że wiemy, iż nie wiemy, czym jest Bóg." Człowiek zna jedynie Boga dzięki przejawom Jego działania. Tak, więc dowody Tomasza niezbyt wiele mówią o Bogu. Jego głównymi dziełami są: "Suma teologii", "Suma przeciwko poganom". W jego filozofii dokonało się zjednoczenie wiary z wiedzą, z tego wynika, że wiara domaga się zrozumienia natomiast wiedza nie może zaprzeczyć wierze.Korzystał on z inspiracji Arystotelesa. W jednym i w drugim przypadku celem ludzkiego życia pozostawał Bóg, wiedza zaś i mądrość miały jedynie do Niego zbliżać. Bóg wg Tomasza jest dla człowieka nieskończenie odległy. FILOZOFIA: Wprowadził rozróżnienie wiary i wiedzy, teologii i filozofii. Sądził, że niektóre prawdy przekraczają to, co można poznać rozumem, ale się rozumowi nie przeciwstawiają. Twierdził, że bytem są jedynie rzeczy jednostkowe. Byty postrzegał jako złożone z istoty (essentia) i istnienia (existentia). Istotą każdej rzeczy jest to, co wspólne dla jej gatunku i zawarte w definicji. Jedynie z istoty Boga wynika to, że musi On istnieć, nie znamy jednak Boskiej istoty i dlatego należy dowieść rozumem Jego istnienia. Tomasz z Akwinu podał 5 takich dowodów: 1) "z ruchu" (jeżeli świat jest w ruchu, musi istnieć Pierwszy Poruszyciel), 2) "z niesamoistności świata" (nic nie istnieje samo z siebie, musi więc istnieć jakiś Byt samoistny), 3) "z przypadkowości rzeczy" (jeżeli wszystko jest przypadkowe, musi być Istota konieczna), 4) "z różnic w doskonałości" (w hierarchii doskonałości jest Istota Najdoskonalsza), 5) "z celowości przyrody" (Bóg ustanawia cele). Wg Tomasza z Akwinu Bóg jest czystym aktem istnienia, świat został stworzony z niczego (ex nihilo), wprost przez Boga, aktem Jego woli i ma budowę hierarchiczną. W teorii poznania stał na stanowisku empiryzmu, twierdząc, że wszelka wiedza pochodzi z doświadczenia. W antropologii bronił jedności natury ludzkiej, rozumianej jako połączenie materii i formy. W etyce nawiązywał do Arystotelesowskiego ideału umiaru. Uznawany jest też za najwybitniejszego przedstawiciela średniowieczej myśli ekonomicznej. Sformułował podstawy teorii własności, dowodząc, że własność prywatna i wynikające z niej nierówności społeczne są zgodne z prawem naturalnym. Uznał konieczność wymiany handlowej, ale pod warunkiem spełnienia zasady ekwiwalentności. Rozwinął teorię ceny sprawiedliwej, kształtującej się w procesie produkcji na podstawie "wewnętrznej" wartości towaru, uzależnionej od ilości i jakości zużytej do jego wytworzenia pracy. Na niej oparł swoje teorie płacy roboczej (wynagrodzenie za sprzedaż pracy, uzależnione od jej ilości oraz godności zawodu i statusu społecznego pracownika), zysku kupieckiego (wynagrodzenie za poniesione nakłady) oraz procentu (krytyka lichwy).
FILOZOFOWIE PRZYRODY-interesowali się
przyrodą i zjawiskami jakie w niej zachodzą, uwazali ze cos musialo istnieć od zawsze, pierwotna materia bedaca zasada wszelkich zmian,podstawy wszystkich pozniejszych nauk biologicznych,pierwszy krok w kierunku naukowego myslenia. TALES Z MILETU-duzo podrozowal,mowi sie ze wyliczyl wysokosc jednej z piramid mierzac jej cien w momencie kiedy jego cien byl rowny jego wzrostowi,przepowiedzial zacmienie slonca w 585r.p.n.e.Przypisano mu takie odkrycia jak: 1.o przepolowieniu kola przez srednice2.dwa katy przy podst trojkata rownoram.sa rowne3. jezeli dwie linie proste przecinaja sie,przeciwlegle katy sa rowne4.kat wpisany w polkole jest katem prostym5.trojkat jest okreslony jesli dana jest jego podst.i katy przy podst. Stworzyl ogolna zasade z ktorej powstala wszelka natura,nosila miano arche .Wg niego arche to woda,ktora jest przyczyna wszelkiego zycia.Ziemia plywa na wodach oceanu.Woda odgrywala role wszelkiej subst.nadajacej zywotnosc wszelkiej materii.Tales nie uznawal bogow mitologicznych.Jego interpretacja swiata byla swiecka:np.sztormow na morzu nie powodowal Posejdon tylko poprostu wiatr. ANAKSYMANDER-pochodził z Miletu.Uwazal ze nasz swiat jest jednym z wielu,ktore powstaja i gina w tym co nazwal bezkresem.Wydaje sie jasne ze nie chodzilo mu o konkretny rodzaj materii.Byc może uwazal ze to z czego wszystko jest stworzone musi roznic sie od wszystkiego,co tworzy.Pierwotna materia wiec nie mogla byc np woda,lecz cos nieokreslonego czyli bezkres. ANAKSYMENES-arche=powietrze.Skad wziela sie woda?Uwazal ze jest to zageszczone powietrze,bo kiedy powietrze gestnieje zmienia sie w wode i pada deszcz.kiedy woda zagestnieje jeszcze bardziej zamienia sie w ziemie.Byc moze widzial jak ziemia i piasek wylaniaja sie z topniejacego lodu.Ogien to rozrzedzone powietrze.Co za tym idzie ziemia,ogien i woda powstaly z powietrza.Podzielal poglad Talesa ze musi istniec jeden rodzaj materii bedacy przyczyna zmian w przyrodzie-dla anaksymenesa bylo to powietrze. PARMENIDES-(ok.540-480r.p.n.e)Centralnym pojęciem parmenidejskiej refleksji jest byt:po raz pierwszy w greckiej filozofii analizowany tak systematycznie i szczegółowo.Po pierwsze,Byt utożsamiany jest więc z Prawdą:tylko to,co jest, jest prawdziwe.Wszystko,co istnieje,istnieje od zawsze.„Nic nie może powstać z tego,czego nie ma,a to co jest,nie może przestać być”.Żadna prawdziwa zmiana nie jest możliwa.Zmysły dają nam fałszywy obraz świata,który nie zgadza się z ludzkim rozumem ->racjonalizm(źródłem poznania świata jest ludzki rozum). HERAKLIT-(ok.540-480r.p.n.e)Pochodzil z Efezu.Najbardziej charakterystyczną cechą przyrody jest jej ciągła zmienność.„Wszystko płynie”, „nie można dwa razy wejść do tej samej rzeki”(ja jestem inny i rzeka jest inna). Świat pełen jest przeciwieństw(choroba–zdrowie). Dobro i zło konieczne jest dla dopełnienia całości–gdyby nie ciągła walka przeciwieństw,świat przestałby istnieć.„Bóg to dzień i noc,zima i lato,wojna i pokój,głód i sytość”.Zamiast słowa Bóg używa często greckiego słowa „logos", które oznacza rozum;istnieje swoisty rozum świata(prawo natury,który rządzi naturą .„Opinie większości ludzi można porównać do zabaw małych dzieci”. EMPEDOKLES-(ok.494-434r.p.n.e)Zasada bytu jest czworaka i tworza ja 4 elementy/zywioly/pierwiastki:ziemia,woda,powietrze i ogien.elementy sa wieczne bo"to co jest"nie powstaje,nie przemija i jest niezmienne.Oprocz korzeni,ktore sa bierne wprowadzil tez 2 elementy czynne:milosc i waśń(niezgoda/nienawisc).Również elementy czynne sa wieczne.Mamy zatem u Empedoklesa po raz pierwszy w historii oddzielenie pojęcia siły od materii–stała się ona czymś biernym, co kształtowane jest przez zewnętrzną w stosunku do niej siłę.W oparciu o tę koncepcję Empedokles przystąpił do wyjaśniania świata i dokonujących się w nim przemian.Wspólne działanie miłości i waśni wyznaczają budowę i losy świata.Są one cykliczne i przebiegają w czterech etapach:1. Wszystkie żywioły tworzą kulę świata,spajane siłą miłości.2.Siła miłości zaczyna maleć,a narasta waśń.Przyciągają się jedynie elementy podobne i następuje wyraźne rozgrupowanie elementów.3.Powstaje całkowity chaos,królestwo waśni.4.Miłość ponownie zaczyna spajać elementy prowadząc do harmonii. ANAKSAGORAS-(ok.500-428r.p.n.e)Anaksagoras zradykalizował myśl Empedoklesa wskazując na istnienie niekończenie wielu pierwiastków,które nazwał homoimeriami.Te jednak nie mogły wytworzyć rzeczy z własnej mocy,początkowo znajdowały się w bezwładnej mieszaninie(sfairos) .Katalizatorem powstania rzeczy stał się ruch,ruch natomiast został spowodowany przez znajdujący się poza światem umysł.Zatem to umysł czy też duch jest zasadą,z kolei homoimerie jedynie budulcem. Jako pierwszy podał poprawne wyjaśnienie zacmienia slonca i ksiezyca.Na podstawie obserwacji meteorytow spadających na Ziemię,które są bryłkami czerwonego rozgrzanego żelaza,wnioskował że Słońce i inne gwiazdy musiały być również właśnie takimi kulami.Przyjmując założenie,że Ziemia nie ma kształtu kuli lecz jest płaska,obliczył,że Słońce o średnicy 35 mil położone jest powyżej niej,na wysokości około 4000 mil. Używając podobnej metody obliczeń Eratostenes, zakładając że Ziemia jest okrągła,obliczył jej promień(około 4000 mil). DEMOKRYT-(ok.460-370r.p.n.e)Pochodzil z Abdery.Wszystko zbudowane jest z niewidocznych cząsteczek(cegiełek),z których każda jest wieczna i niezmienna -> atom.Każdy atom jest niepodzielny (gdyby był,cała przyroda przybrałaby z czasem postać płynną).Atomy są trwałe i mają pewną masę,ale nie mogą być identyczne.W przyrodzie jest nieskończenie wiele atomów,o różnym kształcie i formie.Atomy poruszają się w próżni, ale mają haki i zaczepy,dzięki którym stale się łączą.Materialista–nie wierzył w istnienie niczego innego poza światem materialnym.W naturze wszystko dzieje się mechanicznie (nie ma świadomego celu),jednak nie dzieje się przypadkiem–wszystko bowiem podlega prawom przyrody(w rzeczach tkwi przyczyna).Zdolność postrzegania zmysłowego(np.widzę księżyc,bo atom księżyca dostaje się do mojego oka). Świadomość–dusza składa się też z atomów (regularnych i gładkich).Dusza ludzka nie jest nieśmiertelna(związana z mózgiem).
BARUCH SPINOZA-urodził się w 1632
r.w hiszpańskojęzycznej rodzinie żydowskiej w Amsterdamie.W 1656r.odrzucił nauki ortodoksyjne i wyłączono go z Synagogi.Pracował w Amsterdamie,Lejdzie i Hadze jako szlifierz soczewek okularowych i teleskopowych.Odmawiał przyjęcia etatu na uczelni.Spinoza korespondował z wieloma znakomitymi uczonymi XVIIw.Żył samotnie do roku 1677,w którym zmarł na gruźlicę. Wydał:Zasady filozofii Kartezjusza–dzieło streszczające racjonalizm francuskiego filozofa,a także anonimowo traktat teologiczno-polityczny,w którym głosił demokratyczność rządów,wolność słowa i tolerancję religijną.Filozofia Spinozy-była odpowiedzią na pytania o zależność filozofii Kartezjusza i Boga Hebrajczyków.Opierała się na monizmie,czyli idei, że istnieje tylko jedna substancja–nieskończony Bóg,który jest tożsamy z Naturą.Można tę zasadę interpretować dwojako:1.Spinoza jako ukryty ateista;ponieważ Bóg ukryty byłby za prawami uporządkowanego systemu świata natury;2. Spinoza jako człowiek głęboko religijny;ponieważ uważa,że jeśli naukowcy mówią o Naturze,to w rzeczywistości opisują Boga.Bog Spinozy-definicja Boga pochodziła z myśli Kartezjańskiej.Bóg to substancja,czyli to,co do istnienia nie potrzebuje niczego oprócz siebie samego.Spinoza nie wyodrebnial mysli i rozciaglosci jako substancji ,ale opisał je na zasadzie atrybutów Boga–jedynej substancji.Człowiek i inne istoty są w świetle nauk Spinozy kombinacjami atrybutów Boga,konkretnymi konfiguracjami myśli i rozciągłości.Gdyby natomiast były substancjami,ograniczałyby Boga,co jest według Spinozy niemożliwe.Dowód Spinozy na to,że tylko Bóg jest substancją:Substancja istnieje tylko dzięki samej sobie,nie ma więc przyczyny w innej substancji.Człowiek ma przyczynę w innej substancji,jego narodzenie jest zależne od Boga.Tylko Bóg nie ma przyczyny,bo On jest przyczyną wszystkiego,jest najdoskonalszy i najpierwszy .Zatem Bóg istnieje i jest jedyną substancją.Wszystko inne pochodzi od Niego i jest atrybutem tej substancji. Determinacja i rozumienie wolności-zarówno Bóg,jak i stworzenia,są zdeterminowane.Jednak wolność Boga polega na tym,że jest on zdeterminowany tylko własną wolą.Jego istnienie jest konieczne.Natomiast rzeczy świata podlegają determinacji Boga.Istnieje bowiem wiele stopni wolności–mówi Spinoza w Etyce i nic nie dzieje się bez przyczyny.Czlowiek Spinozy -Człowiek ma ograniczoną wolność,ponieważ z jednej strony podlega prawom Natury,z drugiej-woli Boga.Naturę trzeba zrozumieć .Jest to klucz do tego,aby poczuć się wolnym w tym względzie.Człowiek popada w niewolę tylko wtedy,gdy ulega własnym namiętnościom ;gdy dąży do czegoś mało świadomie,nie dzięki intelektowi.Należy też,pozbyć się lęku przed śmiercią,ponieważ tylko człowiek głupi podlega temu ograniczeniu.Mądrość zaś to rozmyślanie nad życiem,a nie śmiercią.Wola Boża natomiast jest dla człowieka czymś,co trzeba poznać i pokochać–tak jak Natura.Poza tym umysł ludzki jest nierozerwalnie związany z ciałem,gdyż trwają w czasie tyle samo.Jeśli umysł wybiega myślą w przód,świat staje się nierzeczywisty, czego człowieka mądry powinien unikać.Jest to także wyjaśnienie,dlaczego nie powinniśmy nigdy żałować przeszłości,ani bać się przyszłości. Zdeterminowanie jest sensem zarówno tego,co było,jak i tego,co będzie.Obie strefy podlegają Bogu.Spinoza wyróżniał dwa rodzaje emocji: czynne i bierne.Emocje bierne to strach i gniew,wywołane przez siły zewnętrzne.Natom iast zrozumienie przez umysł kondycji lud zkiej to emocja czynna.Kiedy człowiek zamienia emocje bierne na czynne,postępuje drogą doskonalenia się i osiąga wolność.Teria relacji-Ważnym dokonaniem Spinozy jest opisanie dobra i zła nie jako odrębnych bytów(jak w naukach scholastycznych),ale jako relacji między innymi bytami.Opisywanie tych dwu kategorii etycznych na kształt relacji,związków,zależności było nowością w XVII wieku.Spinoza nie znalazł tak wielu naśladowców jak Kartezjusz.Został uznany za heretyka zarówno przez Żydów,jak i chrześcijan. Mimo to pogląd Spinozy,że wszystko jest częścią zunifikowanego systemu,zawierającego wyjaśnienie całości siebie w sobie,spotkał się w głośnym echem i jest żywy do dziś.