You are on page 1of 27

Rozdział III

Rozmiary zjawiska wypalenia zawodowego na przykładzie Funkcjonariuszy

Służby Więziennej

Wypalenie zawodowe to problem, który ciężko zanalizować w kilku linijkach tekstu.


Aktywność zawodowa jednostki, jest często dużym czynnikiem sprawczym zadowolenia jak
również samorealizacji. Jeśli spojrzymy na wymienione elementy w sposób bardziej
krytyczny, może pojawić się poczucie porażki, niespełnienie, gniew czyli ogólnie rozumiana
frustracja. Bazując na literaturze fachowej, która została opisana w pierwszym rozdziale
powyższej, pracy należy pamiętać iż zespół burnout jest bardzo często mylony z innymi
jednostkami chorobowymi, posiadającymi podobne syndromy. Depresja, nerwica jak
również zwykłe zmęczenie mogą stać się elementami składowymi powstania wypalenia
zawodowego. Znacząca jest tu również rola stresu rozumiana jako:

,, niespecyficzna reakcja organizmu na dowolne wymaganie stawiane mu z zewnątrz”


DODAC PRZYPIS

Jeśli naszej pracy zawodowej, której poświęcamy wiele uwagi towarzyszą silne
stresory, bardzo prawdopodobne jest stwierdzenie iż zyskaliśmy gotową receptę powstania
wypalenia zawodowego. Z drugiej strony należy pamiętać iż praca w charakterze
Funkcjonariusza Służby Więziennej jest dosyć specyficzna. Jej wyjątkowość polega głównie
na hermetycznym środowisku w którym przebywają na co dzień więziennicy. Socjolodzy jak
również liczne grono psychologów zajmujący się zawodowo badanym problem bardzo często
podkreślają iż nie bez znaczenia są cechy charakteru poszczególnych jednostek. Brak
asertywności, nieśmiałość czy konfliktowość z biegiem czasu mogą być stymulatorami które
nie pozwalają na poprawne wykonywanie obowiązków zawodowych. Powstaje więc
pytanie: jak duży odsetek funkcjonariuszy, nosi znamiona stresu który w konsekwencji
prowadzi do wypalenia zawodowego oraz prawidłowego wykonywania powierzonych
zobowiązań.

1. Bodźce wpływające na wybór zawodu Funkcjonariusza Służby Więziennej


Badana grupa jednostek na pytanie: ,, Dlaczego wybrał Pan/Pani zawód Funkcjonariusza
Służby Więziennej?” najczęściej decydowała się na odpowiedź: szybka emerytura.
Pracownicy Służby Więziennej, podobnie jak policja czy straż pożarna, ze względu na trudny,
specyficzny charakter pracy mają prawo do wcześniejszej emerytury, która należy się po 15
latach służby. Jest to niewątpliwie bardzo duży plus. Osoba która rozpoczyna pracę w wieku
23- 25 lat w momencie kiedy osiągnie 40 rok życia może stać się emerytem/ emerytką.
Należy jednak pamiętać iż mimo nabycia wieku emerytalnego większość osób decyduje się
pozostać w czynnej służbie, głównie ze względu na ilość uzyskanego dochodu który wynosi
40% dotychczasowej pensji. W kafeterii znajdowała się również odpowiedź: dobre zarobki.
Reakcja na to stwierdzenie była zerowa. Żaden spośród 30 ankietowanych funkcjonariuszy
nie zdecydował się na zaznaczenie właśnie tej odpowiedzi. Człowiek który zaczyna służbę w
jednostce penitencjarnej, otrzymuje przeciętnie 1550 zł brutto. Sądzę że jest to bardzo niska
kwota, biorąc pod uwagę charakter pracy, oraz stres z jakim jest ona związana. Pozostałe
reakcje na zadane pytanie to: praca państwowa 16,7% , przypadek 26,7%, członek rodziny
pracuje w tym zawodzie 3,3%

Wykres nr 1. Graficzna prezentacja danych dotycząca powodów, wyboru zawodu Funkcjonariusza Służby
Więziennej.

Dlaczego wybrał/wybrała Pan/Pani zawód Funkcjonariusza Służby


Więziennej ?
60.00%
50.00%
40.00%
30.00% 53%
20.00%
10.00% 27%
0% 17% 0% 0%
0.00% 3%

Przypuszczałam, że badana zbiorowość nie jest zadowolona z wykonywanej pracy.


Wyniki badania prezentują się jednak trochę inaczej. Badana grupa w większości
usatysfakcjonowana jest z wykonywanej przez siebie pracy. Jest to 56,7% spośród
ankietowanych. Natomiast 43,3% odpowiada negatywnie na pytanie o zadowolenie w
wykonywanej przez siebie profesji. Pytanie to ma wpływ na kolejne dotyczące awansu
zawodowego. Sądzę że istnieje zależność między satysfakcją zawodową a możliwością
awansu. Całkiem prawdopodobny wydaje się fakt że większość funkcjonariuszy liczy na
awans w swoim miejscu pracy, co zresztą potwierdza zaprezentowana poniżej graficzna
prezentacja nr 3, gdzie 56,7% deklaruje możliwość mianowania na wyższe stanowisko.
Perspektywa zrobienia kariery, wiąże się oczywiście z wyższymi zarobkami, szacunkiem jak
również pewnego rodzaju awansem społecznym, co akurat w tym zawodzie wpływa
pozytywnie na psychikę funkcjonariusza. Warto również dodać iż zwiększone zarobki to
wyższa emerytura.

Wykres nr 2. Graficzna prezentacja danych dotyczących, zadowolenia ankietowanych z wykonywanej


pracy

Czy jest Pan/Pani zadowolony/ zadowolona z wykonywanej pracy ?

43%

TAK
NIE
57%
Wykres nr 3. Graficzna prezentacja danych dotyczących możliwości awansu zawodowego więzienników.

Czy ma Pan/ Pani możliwość awansu zawodowego ?

43%
TAK
NIE

57%

Najczęściej pojawiające się odpowiedzi dotyczące, przyczyn braku awansu zawodowego jeśli
to:

-„brak znajomości”

-„brak wykształcenia wyższego”

Sadziłam że w pracy funkcjonariusza, niektórym jednostką ciężko awansować, głównie


dlatego iż nie mają tzw. znajomości. Przytoczona powyżej wypowiedź potwierdza moją
hipotezę.

2. Wiedza ankietowanych na temat stresu oraz wypalenia zawodowego

Istotnym zagadnieniem w ankiecie było to, które dotyczyło znajomości pojęcia ,, stres”.
Było to pytanie otwarte. Reakcja na to zagadnienie wydaje się dosyć oczywista. Najczęściej
pojawiające się odpowiedzi to:

- „uczucie napięcia wewnętrznego”


- „dyskomfort psychiczny”

- „ciągła presja”

- „wewnętrzny chaos”

- „permanentny niepokój”

- „zdenerwowanie”

-„presja, obawa, strach”

Więziennicy w większości zdają sobie sprawę co oznacza ten wyraz. Na zadane pytanie
badani udzielili krótkich, zwięzłych odpowiedzi. Pojawiły się również stwierdzenia bardziej
rozbudowane. Najbardziej godne przytoczenia to:

- „brak możliwości racjonalnej, spokojnej oceny sytuacji”

- „psychiczne oddziaływanie innych na mnie”

-„czepianie się do głupot przez przełożonych którzy sami bardzo źle rządzą nie przez
osadzonych”

- „myślenie o przyjściu do pracy kiedy jest się jeszcze na urlopie”

Pierwsza zacytowana wypowiedź jest doskonałym przykładem, klasycznego


symptomu stresu, w którym jednostką targają tak silne emocje których nie jest w stanie
opanować. Miejsce sprawnego działania zajmuje dezorganizacja, która jest stymulatorem do
powstania takich uczuć jak brak asertywności, brak racjonalnej oceny sytuacji lub silne
wybuchy złości które prawdopodobnie, mają swoje ujście w kontaktach z osobami
osadzonymi. Kolejna opinia dotycząca stresu to psychiczne oddziaływanie na badaną
jednostkę. Być może osoba udzielająca takiej odpowiedzi miała na myśli swoich
zwierzchników lub samych osadzonych

Kolejnym ważnym pytaniem w ankiecie było to które dotyczyło, samego pojęcia


wypalenia zawodowego. Na zadane pytanie: „Czy kiedykolwiek spotkał się Pan/Pani z
pojęciem wypalenie zawodowe?” Zdecydowana większość bo aż 70% więzienników
odpowiedziała tak. Druga część pytania dotyczyła krótkiego streszczenia tego terminu.
Odpowiedzi prezentują się następująco:

- „zobojętnienie na wszystko co się dzieje”

- „niechęć do wykonywanej pracy, zło konieczne”

- „brak zaangażowania, marazm”

- „brak wiary w sens wykonywanej pracy”

- „od lat to samo, monotonia”

Duży procent Funkcjonariuszy wykazał się znajomością analizowanej definicji. Na


podstawie uzyskanych danych można wnioskować iż badana grupa zdaje sobie sprawę ze
specyfiki wykonywanego przez siebie zawodu. Należy również dodać iż kolejne pytania
potwierdzają fakt występowania w tej grupie zawodowej zjawiska burnout. Wniosek ten
wysuwam na podstawie analizy kolejnych pytań omówionych poniżej

3. Zjawisko wypalenia zawodowego wśród Funkcjonariuszy Służby Więziennej

Kolejna grupa pytań miała ścisły związek z klasycznymi symptomami wypalenia,


wymienianymi przez takich autorów jak H. Sęk czy CH. Marslah. W ankiecie pytałam przede
wszystkim o problemy ze snem, angażowanie się w wykonywane obowiązki, empatie w
stosunku do osób osadzonych. Wyniki prezentują się w większości pozytywnie i potwierdzają
postawione hipotezy. W wypowiedziach dotyczących odpowiedzialności za wykonywaną
pracę 86,7% więzienników deklaruje iż solidnie wykonuje swoją profesję. Pozostały odsetek
ankietowanych liczący 13,3% jest przeciwnego zdania. Kolejne pytanie miało ścisły związek z
poprzednim. Chodziło w nim o to, aby funkcjonariusze wypowiedzieli się na temat
angażowania się w powierzone im obowiązki. Rezultat zadanego pytania w którym
odpowiedzi ograniczały się do zaznaczenia odpowiedzi tak lub nie, prezentuje się identycznie
jak w kwestii w której chodziło o odpowiedzialność za wykonywana pracę. Wynik tych dwóch
pytań i ich identyczny odsetek wydaje się być oczywisty. Sądzę iż angażowanie się w
powierzone obowiązki, sprawia iż nasza praca realizowana jest z zapałem oraz brakiem
szukania pretekstu dla argumentów typu: muszę to zrobić więc to zrobię. Jednak z drugiej
strony jednostka która z oddaniem wykonuje wszystkie zadane jej polecenia służbowe,
bardziej narażona jest na syndrom wypalenia zawodowego. Analizując wyniki powyższych
pytań z całą odpowiedzialnością można stwierdzić iż więziennicy odznaczają się cechami
społeczników, ludzi którzy chętni są do niesienia pomocy ludziom, którzy zgubili podstawowe
wartości przez co zostali w pewien sposób wykluczeni ze społeczeństwa.

Wykres nr 4. Graficzna prezentacja danych dotyczących odpowiedzialności oraz angażowania się w

wykonywane obowiązki. WŁACZYĆ PYTANIA TO WYKRESU

A Czy jest Pan/ Pani zaangażowany/zaangażowana w powierzone obowiązki ?

B Czy czuje się Pan/Pani odpowiedzialny/odpowiedzialna za wykonywaną prace ?

86.70% 86.70%
90.00%
80.00%
70.00%
60.00%
50.00% TAK
NIE
40.00%
30.00%
13.30% 13.30%
20.00%
10.00%
0.00%
A B

W związku z powyższymi danymi interesujący wydaje się również fakt braku


cierpliwości, drażliwości w stosunku do osób osadzonych. Osoby które wzięły udział w
badaniu w 40% wykazały takie cechy. Pozostała część stanowiąca 60% ogółu badanych
deklaruje iż nie zauważyła u siebie takiej postawy.
Wykres nr 5. Graficzna prezentacja danych dotyczących braku cierpliwości, drażliwości funkcjonariuszy
w stosunku do osób osadzonych

70%

60%
60%

50%

40%
40%
TAK
30% NIE

20%

10%

0%
Czy zaobserwował Pan/ Pani u siebie brak cierpliwości, drażliwość w stosunku do osób osadzonych ?

PYTANIE W RAMCE PRZENIEŚ NA GÓRE. Pojęcie wypalenie zawodowe w dużym


stopniu związane jest z brakiem zrozumienia w stosunku do osób, którymi w bardziej lub
mniej pośredni sposób jesteśmy związani w swojej pracy zawodowej. Dlatego w swoim
badaniu postanowiłam zapytać respondentów, o empatię w stosunku do więźniów. Badani
blisko w 70% stwierdzili iż nie przejawiają braku zrozumienia w stosunku do osób skazanych.

Wykres nr 6. Graficzna prezentacja danych dotycząca uczucia empatii w stosunku do skazanych.


66.70%

Czy odczuwa Pan/ Pani brak zrozumienia w stosunku do osób osadzonych ?

33.30%

NIE
TAK

Poniższy wykres ukazuje nam, że 63,3% ankietowanych skarży się na uczucie


wyczerpania, zmęczenia psychicznego po zakończeniu pracy.

Wykres nr 7. Graficzna prezentacja danych dotyczących, występowania uczucia wyczerpania,


zmęczenia psychicznego po zakończeniu pracy.

Czy towarzyszą Panu/ Pani częste uczucia wyczerpania, zmęczenia


psychicznego po zakończeniu pracy ?

TAK
37%
NIE

63%

Ankietowane jednostki z racji wykonywanego przez siebie zawodu, bardzo często


angażują się w sprawy osobiste osadzonych. Przebywają z nimi średnio 8 godzin dziennie.
Nieświadomie przejmują ich problemy. Kolejnym czynnikiem negatywnie wpływającym na
badanych jak również na samych więźniów są często przepełnione więzienia. W wyniku
takiej sytuacji na jednego funkcjonariusza przypada kilkudziesięciu osadzonych, co wiąże się
wielokrotnie z koniecznością podejmowania ważnych decyzji, przy jednoczesnej kontroli
przez zwierzchników. Ponadto Funkcjonariusz Służby Więziennej bardzo często, narażony
jest na sytuacje stresowe, którym mogą towarzyszyć wydarzenia traumatyczne. Wiąże się to
głównie z faktem iż więziennik nie wie nic na temat zdrowia jednostek osadzonych.
Przychodzi mi tu na myśl sytuacja, opowiedziana przez pewnego funkcjonariusza. W czasie
codziennej służby, do zakładu w którym pracował, został przywieziony mężczyzna
uzależniony od substancji narkotycznych, który nosił znamiona zespołu odstawiennego.
Pogotowie które przyjechało na miejsce zdarzenia w celu podania odpowiednich leków,
użyło strzykawki. Funkcjonariusz niefortunnie, zranił się narzędziem pracy sanitariuszy.
Można sobie więc wyobrazić jego wielkie przerażenie i panikę która w danym momencie mu
towarzyszyła. Nie wiedział przecież czy dana osoba jest nosicielem HIV, żółtaczki czy choroby
wenerycznej. Wywołany stres tak traumatycznym przeżyciem, może wywołać problemy ze
snem, czy też silnym zmęczeniem psychicznym po zakończeniu służby, co zresztą potwierdza
wynik pytania przedstawiony na wykresie nr 7

Jeśli chodzi o analizę pytania dotyczącego problemów ze snem to 56,7% badanych


nie stwierdziło takich dolegliwości. Pozostała część czyli 43,3% zaznaczyła odpowiedź: tak.
Graficzna ilustracja tego pytania została przedstawiona na poniższym wykresie

Wykres nr 8. Graficzna prezentacja danych dotyczących występowania problemów ze snem u


jednostek ankietowanych.
60.00%
50.00% 6. Czy odczuwa Pan/ Pani
40.00% problemy ze snem
56.70% ( trudności w zasypianiu i
30.00% 43.30% wstawaniu, częste budzenie
20.00% się w nocy) ?
10.00%
0.00%
TAK NIE

Moim zdaniem jest to dosyć duży odsetek. Sen jest najbardziej efektywna formą
wypoczynku, podczas którego nieświadomie analizujemy wydarzenia dnia codziennego, jak
również zdarzenia o których nie chcemy pamiętać. Różnica procentowa między
odpowiedziami tak i nie, tak naprawdę nie jest zbyt duża, co potwierdza fakt stresogenności
pracy więziennika. Jak wynika z przeprowadzonego przeze mnie badania 66,7%
ankietowanych nie wykazuje zniechęcenia do wykonywanej pracy natomiast 33,3% tak.
Wynik tego pytania prezentuje wykres nr 9. Zadając kolejne pytanie o charakterze otwartym,
chciałam uzyskać odpowiedź, jeśli tak to dlaczego funkcjonariusze pałają zniechęceniem do
wykonywanej przez siebie pracy? Najczęściej pojawiające się wypowiedzi to:

-,, stres, monotonia, bezcelowość”


-,, ponoszenie konsekwencji za sprawy na które nie ma się wpływu”
-,, mijanie się obowiązków z celem”
-,,nadmierna kontrola przez przełożonych”

Analizując powyższe cytaty można stwierdzić, iż w większości przypadków za


występowanie rozgoryczenia odpowiedzialni są przełożeni. Z drugiej strony po analizie
poruszonej kwestii można dojść do wniosku iż zwierzchnicy więzienników również, mają
swoje obowiązki określone przez ustawę.
Wykres nr 9. Graficzna prezentacja danych dotyczących zniechęcenia badanych do wykonywanej pracy

Czy przejawia Pan/ Pani zniechęcenie do wykonywanej pracy ?


33%

TAK
NIE

67%

Interesująca wydała mi się również kwestia docenienia przez przełożonych, za


wykonywaną pracę. 70% ankietowanych nie czuje się docenianym za pełnione obowiązki.
30% tak.

Wykres nr 10. Graficzna prezentacja danych dotyczących występowania docenienia Funkcjonariuszy


Służby Więziennej przez ich przełożonych
Czy czuje się Pan/ Pani doceniany/ doceniana za wykonywaną pracę?

NIE

TAK

0%
10%
20%
30%
40%
50%
60%
70%

Jak dowiodły moje badania, pomimo iż zdecydowana większość ankietowanych, nie


jest doceniana za wykonywaną pracę, nie myśli o jej zmianie. 93,3% więzienników
stwierdziło iż nie jest zainteresowana zmianą pracy. Wynik procentowy tego pytania
przedstawia poniższa graficzna prezentacja.

Wykres nr 11. Graficzna prezentacja danych dotyczących chęci zmiany przez badanych.

Czy myśli Pan/ Pani o zmianie pracy ?

NIE

TAK

0.00% 10.00% 20.00% 30.00% 40.00% 50.00% 60.00% 70.00% 80.00% 90.00% 100.00%
Bardzo możliwe że więziennicy, pomimo niezadowolenia trwają w swoim zawodzie
ponieważ czeka ich w miarę szybka emerytura a w niektórych przypadkach awans
zawodowy. Moje przypuszczenie potwierdza poniekąd wykres nr 1 oraz 3.

Zakładałam iż funkcjonariusze nie wierzą w funkcję resocjalizacyjną więzienia.


Przedstawione na wykresie nr 12, dane potwierdzają moją hipotezę. W kolejnym pytaniu,
ankietowania uzasadnili swoje stanowisko. 83,3% respondentów którzy nie pokładają wiary
w misję resocjalizacyjną więzienia, swoją opinię motywują w następujący sposób:

-,,więzienie powoduje większe zgorszenie”


-„gdybym był na ich miejscu, więzienie by mnie nie poprawiło”
-„wracają do starego środowiska”
-„osoby pozbawione wolności uczą się wygodnego życia, tracą więzi z rodziną”
-„w więzieniu uczą się lepiej kraść”

Jednym z podstawowych problemów, jednostek penitencjarnych jest ich ogromne


przeludnienie. W Zakładzie Karnym przebywa bardzo różny przekrój społeczeństwa. Często w
jednej celi siedzi groźny przestępca, morderca i osoba która nie spłacała zaciągniętych
kredytów. Jednostka wykształcona i ta która nie skończyła szkoły zawodowej nie posiadająca
nawyku pracy. Osoby uzależnione od narkotyków, alkoholicy oraz jednostki wykazujące
zaburzenia na tle psychicznym. Młodzi ludzie w wieku 20- 26 lat z osobami które całe życie
spędzili na rozbojach, kradzieżach. Równie dobrze ,, za mur „ więzienny może trafić nasz
brat, siostrzeniec czy syn, który z młodzieńczej ciekawości zapalił marihuanę i pod jej
wpływem, dokonał rozboju. Uważam iż zasadniczym problemem jednostek penitencjarnych,
jest wspólne przebywanie w jednej celi czy bloku, osób o różnym charakterze przestępstw o
czym wspomniałam wyżej. Wydaje się być rzeczą naturalną iż osoba, początkowo
niezdemoralizowana która na 24 godziny na dobę przebywa z groźnym bandytą, wraz z
upływem czasu zacznie przejmować jego zachowania, myśleć podobnie jak on. Ponadto
jednostka głęboko zdemoralizowana, która opuszcza mury wiezienia, będzie powielać swoje
zachowanie z więzienia w świecie zewnętrznym. Sądzę iż najlepszą formą resocjalizacji jest
ciężka praca, dzięki której najbardziej zepsute osoby, nauczą się szacunku do ciężkiej pracy
oraz zdobędą fach zawodowy. Z drugiej jednak strony należy pamiętać jak ciężko
wytłumaczyć osadzonemu, który odbywa karę 15 lat pozbawienia wolności że może żyć
inaczej, lepiej. Wydaję mi się że ankietowani odpowiadając na pytanie dotyczące wiary w
funkcję resocjalizacyjna więzienia w swojej pracy zawodowej, spotkali się z tyloma
przypadkami wykolejenia aby stracić nadzieję na ich społeczną naprawę.

Wykres nr 12. Graficzna prezentacja danych dotyczących wiary funkcjonariuszy w funkcję


resocjalizacyjną więzienia.

Czy wierzy Pan/ Pani w funkcję resocjalizacyjną więzienia ?

90.00%
80.00%
70.00%
60.00%
83.30%
50.00%
40.00%
30.00%
20.00% 16.70%
10.00%
0.00%
TAK NIE

W badanej zbiorowości, powszechne jest przekonanie iż opinia publiczna posiada


negatywne uczucia co do pracy Funkcjonariusza Służby Więziennej. Można to wyraźniej
dostrzec analizując poniższy wykres
Wykres nr 13. Graficzna prezentacja danych dotyczących zdania opinii publicznej na temat
Funkcjonariuszy Służby Więziennej, oczami jej pracowników.

Co Pana/ Pani zdaniem sądzi opinia publiczna na temat pracy


Funkcjonariusza Służby Więziennej?

A - pracują tam ludzie, mało


wykształceni

B - funkcjonariuszem zostaje
osoba, która chce poczuć władzę
nad innymi

C - funkcjonariusz to osoba o
skłonnościach sadystycznych,
pozbawiona uczuć
36.70% 46.70% 50% 13.30%
10%

D - funkcjonariusz to osoba
godna zaufania

E - funkcjonariusz jest najczęściej


osobą wykształconą, dobrze
przygotowana do wykonywania
swoich obowiązków
%

40

80

0
20

60

10

14
12

16

18
00
0.

Procenty nie sumują się do 100, ponieważ badani mogli zaznaczyć więcej niż jedną odpowiedź.

50% więzienników stwierdziło iż z punku widzenia społeczeństwa funkcjonariusz to


osoba o skłonnościach sadystycznych, pozbawiona uczuć. Niewiele mniej bo 46,7% zyskała
opinia mówiąca iż więziennik to osoba, która chce poczuć władzę nad innymi. 36,7% zdobył
pogląd, zdaniem którego ankietowani są przekonani iż obywatele myślą że za murami
pracują ludzie mało wykształceni. 13,3% zyskała opinia iż funkcjonariusz to osoba godna
zaufania natomiast 10% - funkcjonariusz jest osobą najczęściej wykształconą, dobrze
przygotowaną do wykonywanego zawodu. Wobec powyższych danych, można sądzić iż
opinia publiczna bardzo często w swych sądach kieruje się stereotypami, które wpływają
niekorzystnie na prace więziennika. Jak wynika z analizy metryczki, zamieszczonej w
rozdziale metodologicznym badana grupa w 43,3% posiada wykształcenie wyższe. Ponadto
każdy osoba starająca się o pracę w jednostce penitencjarnej, zobowiązana jest do
wykonania, szczegółowych badań u takich specjalistów jak psycholog czy psychiatra, którzy
wykluczają jednostki posiadające cechy sadystyczne.

W niniejszej pracy starałam się ustalić również, jak ankietowani spędzają czas wolny.
Na pierwszym miejscu pojawiła się odpowiedź : z rodziną (83,3%). Drugą często zaznaczana
odpowiedzią było: wychodzę ze znajomymi na piwo (53,3%) oraz oglądam telewizję (53,3%).
Na trzecim miejscu badani zaznaczali: uprawiam sport (43,3%). Najrzadziej zaznaczaną
odpowiedzią była: czytam (20%). Można sadzić, że w przypadku badanych osób, rodzina jest
najważniejszą, oazą w której znajdują spokój oraz ukojenie po męczącym dniu pracy jak
również jak duże wartości przypisują tej instytucji.

Wykres nr 14. Graficzna prezentacja danych, dotyczących sposobów spędzania wolnego czasu przez
badanych.

Jak spędza Pan/ Pani najczęściej czas wolny ?

czytam 20.00%

wychodzę ze znajomymi na piwo 53.30%

uprawiam sport 43.30%

z rodziną 83.30%

oglądam telewizję 53.30%

0.00% 10.00%20.00%30.00%40.00%50.00%60.00%70.00%80.00%90.00%

Procenty nie sumują się do 100, ponieważ badani mogli zaznaczyć więcej niż jedną odpowiedź

Badana zbiorowość bardzo różnie odreagowuje napięcie wywołane przez pracę.


Najczęściej więziennicy uprawiają sport (53,3%), palą papierosy (46,7%) oraz sięgają po
alkohol i sprzeczają się z rodziną (po 20%). Niepokojący oraz doskonale obrazujący charakter
pracy funkcjonariusza przedstawia odpowiedź druga. Należy dodać że tytoń podobnie jak
alkohol jest substancją silnie uzależniającą a jej odstawienie wywołuje liczne sytuacje
stresowe Wstawić tabele 1

4. Charakter stosunków funkcjonariusz- osadzony

Warstwa społeczna, która przebywa za murami więzienia, charakteryzuje się


specyficznymi cechami charakterystycznymi dla społeczności zamkniętej. W myśl definicji
F. Znanieckiego grupa to:

„każde zrzeszenie ludzi, które w świadomości samych tych ludzi stanowi pewnego rodzaju
odrębną całość, czyli według terminologii zaczerpniętej z wzoru innych nauk, pewien układ
odosobniony” (F. Znaniecki, Warszawa 1928 , t.1, s.28).

Fakt przynależności do danej grupy społecznej, stawia przed nimi wspólne cele jak
również:

„wzory wzajemnych oddziaływań, wzory zachowania i normy regulujące stosunki


pomiędzy członkami; instytucje i środki regulowania styczności i stosunków z innymi
grupami” (J. Szczepański, Warszawa1966, s.152).

Organizacja więzienna ma ściśle wyszczególnione zadania, które niewątpliwie mają


swój oddźwięk w kontaktach z osadzonymi. Następuję styczność dwóch grup społecznych o
odmiennych interesach. W normalnych warunkach przebywamy z jednostkami które lubimy,
dobrze znamy. Sytuacja ,, za murami” przebiega trochę inaczej. Więziennicy spędzają czas z
osobami narzuconymi, co wiąże się ze stosowaniem odpowiednich przepisów w celu
wypracowania należytych norm oraz uregulowań. Osoby przebywające w zakładzie
zamkniętym, nie bez przyczyny odbywają swoją karę. Często są to jednostki
zdemoralizowane, nie przestrzegające podstawowych norm społecznych. Cechy którymi
charakteryzuje się podkultura więzienna to głównie przebywanie w izolacji więziennej oraz
postępowanie zgodnie z określonymi normami. W takiej sytuacji powstaje silny kontrast
między funkcjonariuszem który ma za zadanie uporządkować życie więzienne a osadzonymi
którzy nie zawsze chcą podporządkować się restrykcją więziennym. Jedno z pytań w ankiecie
dotyczyło agresji ze strony osadzonych. Po analizie wyniki prezentują się następująco. 70%
badanych stwierdziło iż napad ze strony więźniów jest im obcy. Pozostałe 30%
ankietowanych spotkało się z agresją ze strony osadzonych.

Wykres nr 15. Graficzna prezentacja danych dotyczących agresji, osadzonych w stosunku do osób badanych.

Czy spotkał się Pan/ Pani ze zjawiskiem agresji ze strony osadzonych ?

NIE 70%

TAK 30%

0% 10% 20% 30% 40% 50% 60% 70% 80%

Zadając kolejne pytanie chciałam dowiedzieć się w jakich okolicznościach,


funkcjonariusze mieli do czynienia z tą cechą. Ponieważ było to pytanie otwarte, odpowiedzi
były bardzo różne. Najczęściej pojawiający się odzew to:,, agresja werbalna’’. Moim
zdaniem taka forma ataku jest znacznie groźniejsza niż przemoc fizyczna. Prawdopodobnie
więziennicy udzielający takiej odpowiedzi mieli na myśli konflikt słowny, który przejawiał się
w groźbach, zawstydzaniu przy innych osobach lub tez lekceważącemu traktowaniu. Pojawiły
się również wypowiedzi typu

-„w czasie egzekwowania poleceń”

-„rozsądzając spory osadzonych”


-„sytuacje konfliktowe powstałe podczas prawidłowego i regulaminowego
wykonywania czynności służbowych”

Agresja na egzekwowanie polecenia , skierowanych w kierunku osadzonych podobnie


jak atak werbalny, może mieć bardzo liczne powody. Najbardziej popularne przyczyny to
brak odzewu ze strony osadzonych, na prośbę zmiany celi . Sytuacja ta jest konieczna w
momencie kiedy między więźniami występują sytuacje konfliktowe co zresztą potwierdza
kolejna powyżej cytowana wypowiedź. Funkcjonariusz postawiony w sytuacji waśni między
osadzonymi zawsze będzie wykonywał, kroki zgodne z poleceniami wydawanymi przez
dowódcę zmiany dlatego prawie zawsze będą one niezgodne jak również nie zrozumiałe z
umownym kodeksem postępowania osadzonych. Większość funkcjonariuszy boi się
zareagować na przemoc głównie dlatego aby samym nie być oskarżonym o nadmierne
stosowanie władzy. Cytowane odpowiedzi potwierdzają, jak duża jest odrębność między
grupą więzienników a więźniów. W badanej zbiorowości interesowało mnie również jak
sami funkcjonariusze postępują wobec jednostek zamkniętych. W tym celu zadałam pytanie:
„Jaki jest Pana/Pani stosunek do osób osadzonych?”. Respondenci mieli za zadanie
zaznaczenie maksymalnie dwóch odpowiedzi z pośród 5 wymienionych.

Wykres nr 16. Graficzna prezentacja danych dotyczących stosunku ankietowanych do osób skazanych.

Jaki jest Pana/ Pani stosunek do osób osadzonych ?

mój stosunek do więźniów jest lekceważący, są mi całkowicie obojętni. 23%

trzeba dać im szansę sprawnego powrotu do społeczeństwa, ponieważ większość z nich się pogubiła 20%

szkoda mi ich, głównie dlatego iż nie widzą swoich bliskich 0%

kryminaliści, złodzieje, zepsuci moralnie nie zasługują na godne traktowanie 10%

traktuję ich tak jak sam chciałbym/ chciałabym być traktowanym 50%

0% 10% 20% 30% 40% 50% 60%

Procenty nie sumują się do 100, ponieważ badani mogli zaznaczyć więcej niż jedną odpowiedź

Zdecydowana większość bo aż 50% zaznaczyła odpowiedź ,, traktuję ich tak jak sam
chciałbym/ chciałabym być traktowanym”. Wynik potwierdza postawioną przeze mnie
hipotezę w rozdziale metodologicznym. Sadzę iż funkcjonariusze wykazują się dużym
humanizmem. W mojej hipotezie utwierdzają mnie również wyniki pozostałych
zaznaczonych wypowiedzi, które zostały graficznie przedstawione na powyższym wykresie.
20% badanych jest zdania iż osadzonym należy ,, dać szansę sprawnego powrotu do
społeczeństwa, ponieważ większość z nich się pogubiła”. Trzeba pamiętać iż w Zakładzie
Karnym, przebywają jednostki które, popełniły bardzo ciężkie przestępstwa takie jak np.
zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Jest również duży procent ludzi, którzy odbywają
karę za niespłacanie zaciągniętych kredytów, alimentów. O ile pierwsza wymieniona grupa w
większości nie zdaje sobie sprawy jak wiele zła wyrządziła, druga to ludzie którzy nagle zostali
wyłączeni ze sprawnego życia w społeczeństwie. Nie jest to oczywiście usprawiedliwieniem
dla takiego postępowania, ale próbą zrozumienia sytuacji w jakiej znaleźli się niektórzy z
osadzonych. Kolejna najczęściej zaznaczana odpowiedź która uzyskała 23,3% to: ,, mój
stosunek do więźniów jest lekceważący, są mi całkowicie obojętni”

Moim zdaniem może świadczyć to o depersonalizacji, która związana jest z


obojętnością i częściowo nieświadomym tworzeniem parasola ochronnego przed
powolnym niszczeniem, już wyczerpanych zasobów emocjonalnych. Przedstawioną przeze
mnie teorię potwierdzają również odpowiedzi na pytanie: ,,Czy w związku z upływem czasu
zmienił Pan/Pani nastawienie do wykonywanej pracy?” 90% ankietowanych jest zdania iż
„jest mi wszystko jedno tzn. robie swoje i wychodzę”. 3,3% stwierdziło iż bardziej angażuje
się w wykonywane obowiązki.

Wykres nr 17. Dane dotyczące nastawienia więzienników do wykonywanej pracy.

Czy w związku z upływam czasu zmienił Pan/ Pani nastawienie do


wykonywanej pracy ?

inne 7%

czuję chęć niesienia pomocy osadzonym 0%

jest mi wszystko jedno tzn. robie swoje i wychodzę 90%

bardziej angażuję się w wykonywane obowiązki 3%

0% 10% 20% 30% 40% 50% 60% 70% 80% 90% 100%
Badana grupa funkcjonariuszy w 100% stwierdziła iż nie może liczyć na całkowitą
anonimowość w swoim miejscu pracy. Uważam to za duży minus tej profesji. W więzieniu
bardzo często przebywają osoby należące do grup zorganizowanych, których członkowie
przebywają na wolności i mieszkają w tym samym mieście co funkcjonariusze, którzy ich
pilnują. Ponadto z przeprowadzonego badania wynika, że 50% ankietowanych czasami
odczuwa strach przed osadzonymi. Pozostałe 50% nigdy. Nawiązując do poprzedniego
pytania można wnioskować iż więziennicy mogą mieć nieświadome poczucie zagrożenia ze
strony przestępców. Taka sytuacja zdecydowanie zwiększa psychiczne skutki pracy w
charakterze Funkcjonariusza Służby Więziennej.
Wykres nr 18. Graficzna prezentacja danych dotyczących strachu funkcjonariuszy przez skazanymi.

Czy czuje Pan/ Pani strach przed skazanymi ?

CZASAMI NIGDY
50% 50%
Wykres nr 19. Graficzna prezentacja danych dotyczących anonimowości badanych w miejscu pracy.

Czy może Pan/ Pani liczyć na całkowitą anonimowość w miejscu pracy ?

NIE 100%

TAK 0%

0% 20% 40% 60% 80% 100% 120%

Interesująca wydała mi się również kwestia, stosunku więzień – funkcjonariusz.


Przedstawiony poniżej wykres ilustruje procentowy rozkład odpowiedzi na powyższą kwestię

Wykres nr 20. Graficzna danych, dotyczących stosunku więźniów do funkcjonariuszy w oczach


badanych. POPRAWIĆ NA WYKRESIE PROCENT
Jaki jest według Pana/ Pani stosunek więźniów do funkcjonariuszy ?

E często zachowują się agresywnie,


6% 3% grożą.

D zachowują się poprawnie tylko


25% wtedy, gdy coś potrzebują

C stosunek osadzonych do
funkcjonariuszy jest lekceważący
56%
B uważają nas za swoich wrogów,
9% zło konieczne

A traktują nas z szacunkiem

Z przeprowadzonego badania wynika iż w 53,3% osadzeni zachowują się poprawnie


tylko w momencie kiedy coś potrzebują. 26% sądzi iż więźniowie traktują ich jako zło
konieczne. 10% ankietowanych sądzi iż stosunek więźniów do funkcjonariuszy jest
lekceważący. 3,3% deklaruje iż postawa więźniów jest często agresywna, natomiast 6,7%
uważa że jest traktowana przez więźniów z szacunkiem. Uzyskane wyniki w dużym stopniu
potwierdzają charakter stosunków funkcjonariusz-osadzony, opisany powyżej co więcej
sytuacja odizolowania od świata zewnętrznego to taka która:

„uniemożliwia osadzonym zaspakajanie potrzeb takich jak: bezpieczeństwa z uwagi


na konieczność przebywania z ludźmi narzuconymi przez administrację, a nie wybranymi
przez siebie, aktywności seksualnej z uwagi na konieczność przebywania z osobnikami tej
samej płci – co powoduje czasami zachowania homoseksualne, prywatności z uwagi na to, że
więzień nie mógł przebywać sam, ale stale pod nadzorem, posiadania rzeczy tylko do swego
użytku. Ponadto egzekwowanie dyscypliny przez funkcjonariuszy powoduje ścisłe
reglamentowanie zachowania się więźniów wobec funkcjonariuszy, innych skazanych, w
miejscu pracy i innych pomieszczeniach, w których mogą oni przebywać (P. Moczydłowski,
Warszawa 1991, s.13).”
Wnioski końcowe:

W rozdziale metodologicznym, postawiłam kilka hipotez na podstawie których, mogę


przedstawić uzyskane wnioski. Aby odpowiedzieć na nurtujące mnie pytania w analizie
wyników skupiłam się na kilku istotnych kwestiach: powody wyboru pracy w charakterze
Funkcjonariusza Służby Więziennej, wiedzy badanych na temat stresu oraz wypalenia
zawodowego, występowania zjawiska wypalenia zawodowego wśród ankietowanych
jednostek jak również charakter stosunków funkcjonariusz- osadzony.

Przypuszczałam, że badana grupa nie czuje satysfakcji zawodowej. Hipoteza ta


okazała się błędna, ponieważ większość więzienników jest zadowolona z wykonywanego
zajęcia. Swoja profesje wybrała głównie ze względu na szybką emeryturę. Duża część
badanych deklaruje również iż wybrała ten zawód przypadkowo, należy dodać iż hipoteza nie
zakładała tej opcji. Natomiast stabilizacja finansowa, która jak sadziłam będzie jednym z
ważniejszych stymulatorów wyboru tej profesji zajęła trzecie miejsce. Jeśli chodzi o brak
aminowości, podejrzenie to okazało się w stu procentach trafne.

Większość ankietowanych traktuje osadzonych tak jak sama chciałaby być


traktowana. Często stosunek ankietowanych do więźniów jest lekceważący co sprzyja
zjawisku depersonalizacji. W poglądach respondentów na temat strachu przed ich
podwładnymi, ankietowana grupa w takim samym stopniu nie czuje strachu jak również
czasami. Jeśli chodzi o agresję ze strony więźniów to spora część funkcjonariuszy nie spotkała
się z takim zjawiskiem. Jeśli już wystąpiło to głównie w sytuacjach egzekwowania poleceń.

W bardzo dużym stopniu funkcjonariusze nie pokładają wiary w funkcję


resocjalizacyjną więzienia, Ich zdaniem miejsce to jeszcze bardziej niszczy psychikę jednostki,
która po wyjściu na wolność nie zmienia swojego postępowania. Mimo pojawiania się tak
dużego zwątpienia zdecydowana część osób biorących udział w badaniu nie zauważyła u
siebie braku cierpliwości, drażliwości w stosunku do osób osadzonych jak również
zniechęcenia czy braku zrozumienia. Jeśli już pojawia się rozgoryczenie to głównie za sprawą
przełożonych. Rodzaj zawodu opisywanego w powyższej pracy w dużym stopniu sprawia, iż
badana grupa często odczuwa wyczerpanie, zmęczenie psychiczne po zakończeniu pracy.
Pomimo to w małym stopniu formą od stresowania jest alkohol, najczęściej respondenci,
uprawiają sport oraz sięgają po papierosy.
Postanowiłam zająć się również problematyką relacji więzień- funkcjonariusz,
badanie potwierdziło iż osadzeni zachowują się poprawnie tylko w momencie kiedy czegoś
potrzebują a swoich zwierzchników traktują jako zło konieczne. Wynik ten potwierdził
również jak duża bariera istnieje między grupą więźniów a więzienników.

Zakładałam iż w środowisku pracy funkcjonariuszy istnieje zjawisko ,, załatwiania


indywidualnych interesów”, dzięki czemu można łatwiej awansować. Hipoteza ta częściowo
się potwierdziła, równie często co stwierdzenie ,, brak znajomości „ na przeszkodzie awansu
stoi brak wyższego wykształcenia.

Badane jednostki doskonale znają pojęcie stresu oraz potrafią je krótko ale
precyzyjnie opisać. Podobna wiedzą wykazują się jeśli chodzi o pojęcie ,, wypalenie
zawodowe” ta hipoteza nie została potwierdzona ponieważ przypuszczałam iż większość
więzienników nie potrafi wyjaśnić co to pojęcie oznacza.

You might also like