You are on page 1of 8

TORUŃ PONIEDZIAŁEK, 23 MARCA 2009r.

NR 1/2009 (1)

World PKN
Press
Photo

Absolwentka
INiBI -
- wywiad Zakład
Wiedzy
o Prasie

Stereotyp
wizerunku
kobiety
w reklamie
Jak nas
widzą -
- ankieta

PISMO STUDENTÓW INFORMACJI NAUKOWEJ I BIBLIOTEKOZNAWSTWA


Spis treści O PKN
Od redakcji ..................................................................................2
O PKN ........................................................................................ 2 Prasoznawcze Koło Naukowe powstało
Zakład Wiedzy o Prasie ............................................................... 2 w styczniu 2006 r. Było wówczas jedyną
Z historii wydawnictw studentów INiB ........................................3 na toruńskim Uniwersytecie Mikołaja
Wywiad z absolwentką INiB........................................................ 4
Kopernika studencką organizacją zajmującą
Jak nas widzą inni? ......................................................................6
Stereotyp kobiety w reklamie ....................................................... 8 się mediami. W tym roku rozpoczęto nabór
World Press Photo 08 ..................................................................8 na Dziennikarstwo i studenci tego kierunku
poruszają podobne tematy w Kole Politolo-
gów. Działamy przy Instytucie Informacji
Wstępne słowa dwa Naukowej i Bibliologii (Wydział Nauk
„Oddajemy w Wasze ręce...”, ”Oto pierwszy numer...”, czyli stan- Historycznych), mamy na celu zdobywanie
dardowe „wstępniaki”, a my po prostu – witamy i zapraszamy i popularyzowanie wiedzy na temat prasy,
do lektury „MIĘDZY REGAŁAMI”. Jako członkowie Praso- radia, telewizji i Internetu. Chcemy stano-
znawczego Koła Naukowego postanowiliśmy spróbować sił w wy- wić prężną jednostkę akademicką specjali-
dawaniu własnego tytułu. Nie chcemy być odbierani jako herme- zującą się w dziennikarstwie. Planujemy
tyczne towarzystwo i z wielką ochotą zapraszamy do współpracy. prowadzenie działalności naukowej i popu-
Wszystkich, bez wyjątku. Nie ryzykujemy ponadto przedstawia- laryzatorskiej, organizowanie sesji nauko-
niem Wam w tym miejscu naszych wielkich planów, celów, jakie
wych, wykładów i seminariów oraz imprez
założyliśmy, etc. Nie. Cieszymy się, że udało nam się doczekać
narodzin pierwszego numeru i z ufnością patrzymy w przyszłość.
popularyzujących wiedzę o mediach, wyjaz-
Tyle. Wierzymy, że czas nas ukształtuje. I na koniec, z silnym ak- dy na konferencje – a w przyszłości organi-
centem emocjonalnym – Uli Ostrowskiej wielkie dzięki za projekty zowanie własnych. Bardzo ważne będzie dla
winiet. „MIĘDZY REGAŁAMI” dzięki Tobie się zwizualizowało. nas nawiązywanie kontaktów i wymiana
doświadczeń z organizacjami i instytucjami
Asia Edwarczyk o podobnym profilu badawczym i zaintere-
sowaniach – z kraju i z zagranicy.
Zakład Wiedzy o Prasie Do tej pory współorganizowaliśmy
ogólnopolską konferencję „Polskie media
Zakład Wiedzy o Prasie jest jednym z pięciu zakładów funkcjonu- dziś i jutro. Wyzwania, tendencje, kierunki
jących w strukturach Instytutu Informacji Naukowej i Bibliologii rozwoju” (kwiecień 2006) z udziałem
UMK. Zakładem kieruje prof. dr hab. Grażyna Gzella, oprócz któ- medioznawców i znanych dziennikarzy
rej zatrudnionych jest jeszcze czterech innych pracowników. Zaję- prasowych, radiowych i telewizyjnych.
cia prowadzone w ramach specjalizacji „Prasoznawstwo” przygo- Ponadto spotkaliśmy się z redaktorem
towują studentów w zakresie podstaw wiedzy o prasie, metodolo- naczelnym „Głosu Uczelni” - Winicjuszem
gii prasoznawstwa, a także teorii prasy. W ramach ścieżki magi- Schulzem oraz zastępcą redaktora naczelne-
sterskiej na tej specjalizacji realizowane są przedmioty opcjonalne,
go Wojciechem Streichem. Poznaliśmy
których zadaniem jest rozwijanie i uszczegóławianie zagadnień
poruszanych w ramach innych przedmiotów. Studenci mają także pracę dziennikarza „od kuchni”, uczestni-
okazję do pogłębienia wiedzy o przeszłości i socjologii prasy, czyliśmy w 50-leciu „Polityki” w Warsza-
a także prawie prasowym. Zajęcia z metodyki dziennikarskiej, no- wie, a także rozmawialiśmy o nowych tytu-
woczesnych form prasy oraz nowoczesnego edytorstwa prasowego łach prasowych na rynku ogólnopolskim
pozwalają na zapoznanie się z problemami (i nie tylko) pracy i lokalnym („Fakt”, „Dziennik”, prasa bez-
dziennikarza. płatna).

Piotr Rudera Agnieszka Ceran

MIĘDZY REGAŁAMI MARZEC 2009 (1)

Pismo Studentów Informacji Naukowej i Bibliotekoznawstwa

Adres redakcji
87-100 Toruń, ul. Gagarina 13 a Opiekun redakcji: Dr Dorota Degen
tel. 668 360 820
e-mail: pkn_umk@stud.umk.pl Cenzura: Piotr Rudera

Skład: Anna Urbanek


Zespół redakcyjny:
Agnieszka Ceran, Joanna Edwarczyk, Nakład: 100 egz.
Paulina Kwiatkowska, Piotr Rudera,
Małgorzata Szymczyk, Anna Urbanek
W czerwcu 2003 roku ukazał się pierwszy numer „Reversu. Pisma Studentów Bibliotekoznawstwa i Informacji
Naukowej”. Początkowo miał być to dwumiesięcznik, jednak już w numerze drugim z października-grudnia 2003
roku redakcja zmieniła częstotliwość ukazywania się na kwartalnik. Ponieważ studenci nie byli zainteresowani pisa-
niem artykułów, wstrzymano wydawanie periodyku. Po kilku latach członkowie Prasoznawczego Koła Naukowego
działającego przy Instytucie Informacji Naukowej i Bibliologii, próbowali wskrzesić pismo, jednak ponownie okazało
się, że brak jest osób chętnych do pisania artykułów. Postanowiono (w marcu 2007 roku), że swoje prace będą
zamieszczać w innych, już istniejących czasopismach. Ich materiały ukazały się m. in. w „Sekatorze” i „Światowcu”,
a Wojciech Spirewski został redaktorem naczelnym pisma studentów stosunków międzynarodowych (od numeru 28).
25 kwietnia 2006 roku członkowie PKN wydali jedynie jednodniówkę „Prasoznawcze Koło Naukowe”.
Liczące dwie strony formatu A4 pismo zredagował Patrycjusz Wyżga, korzystając z materiałów dostarczonych przez
członków koła. Ukazała się ona z okazji tzw. Dni Historyka w nakładzie 200 egzemplarzy. Od strony graficznej wy-
różniały ją kolorowe rysunki. Zaopatrzona była w paginację w dolnym prawym rogu. Tekst podzielono na 4 szpalty.
Na jej łamach zaprezentowano historię, cele, plany i dotychczasowe osiągnięcia PKN. Zachęcano również żaków
do przyłączenia się do koła. Cytując kontrowersyjne tytuły artykułów, które ukazały się w prasie ogólnopolskiej pró-
bowano skłonić do jej czytania, przywołując hasła: „kto czyta, nie błądzi”, „warto wiedzieć, warto czytać”.
Jednodniówka stanowiła element akcji happeningowej promującej czytelnictwo prasy wśród studentów. Była
rozdawana przed wejściem do Biblioteki Głównej UMK oraz w jednostkach Wydziału Nauk Historycznych, czyli
w Katedrze Stosunków Międzynarodowych i Politologii, w Instytucie INiB, w Instytucie Archeologii oraz w głównej
siedzibie WNH. By zwrócić uwagę studentów rozwieszono na Wydziale i w Bibliotece plakaty autorstwa członków
koła zawierające tytuły artykułów, dane bibliograficzne i hasła przewodnie akcji.
Redaktor prowadzący, Patrycjusz Wyżga, był studentem III roku Informacji Naukowej i Bibliotekoznawstwa
w Toruniu. Wcześniej publikował w prasie lokalnej i studenckiej, m. in. „Gońcu Grudziądzkim”, „Ilustratorze”, toruń-
skich „Nowościach”, studenckim „Reversie”. Prowadził kilkakrotnie Juwenalia, koncerty estradowe w klubie Od
Nowa. Pracował jako prezenter w Radiu Warszawa Praga, współprowadził obyczajową audycję autorską
w Studenckim Radiu Aktywnym, był prezenterem w Radiu Grudziądz, w latach 2002-2005 aktywnie działał w Uni-
wersyteckim Radiu Sfera jako prezenter, redaktor muzyczny, dziennikarz i członek kolegium redakcyjnego. Obecnie
pracuje w TVM BNBC Bizness.
Chęć stworzenia własnego pisma widoczna była w dalszej działalności młodych prasoznawców. W związku
z wyjazdem do Warszawy na obchody 50-lecia tygodnika „Polityka”, które odbyły się 10 marca 2007 roku, pojawił
się pomysł wydania biuletynu lub dodatku do zaprzyjaźnionego „Sekatora”. Powstało nawet kilka artykułów: Małgo-
rzata Garkowska napisała o wizycie w tygodniku, Elżbieta Górecka o historii „Polityki”, Małgorzata Szymczyk przed-
stawiła opinię polityka toruńskiego o czasopiśmie, a
Piotr Rudera przygotował galerię zdjęć. Niestety nie
doszło do ich opublikowania.
Działające również przy Instytucie INiB Koło
Naukowe Specjalistów Informacji planuje wyda-
wać elektroniczny biuletyn. Pomysłodawczynią jest
Monika Halasz, absolwentka Informacji Naukowej
i Teologii oraz studentka Prawa na UMK. Początko-
wo zamierzano wydać pierwszy numer w styczniu
2008 roku, miał zawierać pięć artykułów. W spra-
wozdaniu z 20 października 2008 r. czytamy, że pra-
ce nad biuletynem nadal trwają. Tematyka ma obej-
mować nie tylko zagadnienia z informacji naukowej,
ale także z historii książki, bibliotekoznawstwa, pra-
soznawstwa i biblioterapii.

Agnieszka Ceran

3
MIĘDZY REGAŁAMI
Wywiad z absolwentką kierunku
Informacja Naukowa i Bibliotekoznawstwo,
Ivką Macioszek
Skąd pomysł na studiowanie Informacji Naukowej monotonii. Jako miłośnik wolności własnej, źle się także
i Bibliotekoznawstwa? czuję w strukturach zależności silnie zhierarchizowanych.
No cóż, na stare lata trzeba się wstydzić… Nie Praca w szkole to, na tle pracy w biurze, prawdziwa de-
wybrałam tego kierunku samodzielnie. Chyba nie mokracja! Szczególnie płodna dla własnego rozwoju inte-
wiedziałam nawet, ze taki istnieje. Miałam słabość do lite- lektualnego jest także praca z młodzieżą. Jest to grupa
ratury, poezji wybrałam się więc na filologię polską. szalenie dynamiczna, za która trzeba nadążyć. Tu wszyst-
Pierwszy rok studiów jest zawsze najbardziej obfitujący ko może się zdarzyć – i takie wyzwania mi odpowiadają.
w trudne doświadczenia, trochę się więc umordowałam
i zniechęciłam do własnego wyboru. W tym czasie moja Jak studia przygotowały Panią do pracy w tym
koleżanka, po pierwszym semestrze zmieniła kierunek miejscu?
na bibliotekoznawstwo i bardzo jej się tam podobało. Jej Niestety, studia to teoria. Za moich czasów zdecy-
promienna radość oraz moje zmęczenie po zaliczeniu dowanie bardziej niż dziś! Nie mieliśmy np. praktyk
I roku zachęciły mojego tatę – do „delikatnej perswazji” - zawodowych w bibliotekach szkolnych – a dzisiaj są!
co do ewentualnej zmiany mojego kierunku kształcenia… W dodatku kiedy kończyliśmy studia, dopiero wchodziła
Hm… i chociaż nie powiedziałabym tego będąc studentką w nasze życie komputeryzacja. Działo się to jednak
a dopiero w zetknięciu z pracą zawodową w bibliotece bardzo dynamicznie i praktycznej obsługi komputerowych
szkolnej – to był bardzo trafny dla mnie wybór! Bycie programów bibliotecznych uczyłam się już sama, w pracy.
bibliotekarką to coś, co mnie nakręca! No, to po prostu –
BRZMI DUMNIE!” Czy gdyby mogła Pani ponownie wybierać, to zdecydo-
wałaby się Pani na ten kierunek?
Czy pracowała Pani w trakcie studiów? Już się zdeklarowałam – zdecydowanie tak.
Czasy, na które przypadły moje studia – to Chociaż mam jeszcze inne marzenia w głowie… związane
koniec komuny. I chociaż było szaro i zgrzebnie – raczej z moim trzecim kierunkiem studiów podyplomowych. Jest
studenci nie potrzebowali wtedy pracować. Bynajmniej, to ukończona także na UMK – Wiedza o Kulturze.
nie tak radykalnie jak dzisiaj. Przez jakiś czas dostawałam
stypendium socjalne z uczelni a później, dzięki splotowi Co z materiału poznanego na studiach przydaje się
okoliczności rodzinnych, wynajmowałam mieszkanie, Pani na co dzień?
w którym również sama mieszkałam. Ale tak naprawdę, Ho – ho, a co było na studiach? Proszę mnie nie
to utrzymywali mnie rodzice. odpytywać tak szczegółowo – egzaminy już zaliczyłam.
Odpowiem tak. Na studiach zasiano w nas pewne ziarna.
Na czym polega Pani praca i czy jest Pani z niej Nie wszystkie się przyjęły… Ale jak pokazują moje
zadowolona? własne doświadczenia – nigdy nie wiadomo kiedy można
Jak już wspomniałam – bardzo cenię sobie własną liczyć na plon! W zeszłym roku odważyłam się zrobić,
profesję. Doszłam do niej po paru zakrętach życiowych przy pomocy studentek bibliotekoznawstwa, które u mnie
i chociaż dostrzegam także jej minusy, to wiem co szcze- odbywały praktykę oraz uczniów – wystawę w Zakładzie
gólnie w niej cenię! Nie wyobrażam sobie pracy zrutyni- Plastyki Intermedialnej – właśnie zainspirowaną książką
zowanej a więc np. w odpowiedniej komórce dużej biblio- Umberto Eco „O bibliotece”, o której istnieniu dowiedzia-
teki, gdzie jak na taśmie w fabryce, ciągle wykonywała- łam się na ćwiczeniach od prowadzącego zajęcia, wtedy
bym ten sam zakres obowiązków. W bibliotece szkolnej mgr Andrzeja Nieuważnego! Długo to ziarenko kiełkowa-
jestem odpowiedzialna za cały zakres pracy ło… ale za to jaki radosny plon wydało!
biblioteki, to chroni od
Czego nie było, a powinno znaleźć się w programie
nauczania?
Bezwzględnie powinno być więcej praktyki, możli-
wości odnalezienia się w zawodzie. W różnych jego kon-
tekstach. Za czasów studenckich, też do tego tęskniliśmy.
Chociaż mówiąc te słowa, może robię niedźwiedzią przy-
sługę obecnym studentom? Pierwszy rok ma obowiązek
odbycia praktyk w szkole przez cały rok szkolny. Kapital-
ny pomysł – zobaczą szkołę od podszewki „na każdym”
etapie jej rocznego cyklu funkcjonowania. Świetnie –
tylko nikt do mnie nie trafił! Chociaż opiekuna praktyk –
prawie błagałam na kolanach o podesłanie adeptów sztu-
ki… Studenci, prawdopodobnie zachodzili do niego z py-
taniem – „czy rzeczywiście praktyki są obowiązkowe?”…
4
MIĘDZY REGAŁAMI
Co najbardziej utkwiło Pani w pamięci z okresu rynek pracy skurczył się. Było bezrobocie. Szukając pracy
studiów? zatrudniłam się w Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej.
Nie będę oryginalna. Życie studenckie! Wszystko – I to nie jest radosne wspomnienie, dla mnie jako zdeklaro-
poza zajęciami! Działania prowadzonego przeze mnie wanej humanistki. Sytuacja polepszyła się, gdy trafiłam
Koła Miłośników Kultury Żydowskiej „Menora”. do biblioteki zakładowej. Po jakimś czasie, który jednak
Wycieczki. Trudy egzaminów i pracy magisterskiej. wspominam jako okres stagnacji, straciłam tę posadę.
Byłam parę miesięcy bezrobotna. Potem pracowałam dwa
Czy wiedza zdobyta w trakcie studiów znalazła zasto- dni w księgarni. Następnie jeden semestr, na zastępstwie,
sowanie w praktyce czy pozostała tylko teorią? Jakie w bibliotece szkoły podstawowej. W międzyczasie ukoń-
przedmioty okazały się najbardziej przydatne i ułatwi- czyłam studia podyplomowe „Totalitaryzm – Nazizm –
ły Pani pracę? Holocaust”. Potem, ponownie parę miesięcy byłam bez
Wiedza jest ciągle żywa. Wyskakuje nagle, jak pracy. Jednak ostatnie doświadczenia spowodowały,
królik z cylindra iluzjonisty i nawet jeśli nie ma to znacze- że odnalazłam swoją drogę zawodową, zrozumiałam
nia na co dzień, jaki miał nakład Gebethner i Wolff – z czym chcę wiązać swoją przyszłość. Kończąc więc stu-
przecież… wiem, że jakiś był… I wiem, gdzie – I PO dia, nie miałam jasno nakreślonej drogi „kariery zawodo-
CO – tego szukać! „Pytania są tendencyjne!” Odczuwam wej”. Wiem na pewno, że każde z tych doświadczeń mnie
lekki niepokój, że autorzy pytań chcą dzięki tej rozmowie bardzo wzbogaciło. I z każdego czerpię do dzisiaj.
wpłynąć na tok studiów. Nic z tego - sami szukajcie W Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej poznałam np.
argumentów! lidera zespołu „Butelka”, z którym aktualnie przygotowu-
ję warsztat muzyczny!
Kto spośród wykładowców był dla Pani prawdziwym
mistrzem? Na co powinien dziś postawić student, aby wkraczając
Niedościgniony w swojej wiedzy był pan profesor na rynek pracy sprostać wymogom pracodawców?
Janusz Tondel. To była wiedza zupełnie nierealna, Na wyrobienie sobie dużego wachlarza doświad-
mentorska. Oczywiście, każdy z prowadzących zajęcia: czeń zawodowych. Na znajomość języka lub języków
pani profesor Bronisława Woźniczka-Paruzel, pani profe- obcych. Na aktywną znajomość technologii informacyj-
sor Iwona Imańska czy pani profesor Ewa Głowacka nych. I na rozwój intelektualny oraz rozwój własnych
stanowił dla nas piedestał. Nasza przyswajana z takim pasji. To właśnie stanowi naszą wizytówkę!
mozołem wiedza, którą byliśmy zmuszeni się „chwalić”
na egzaminach pozostawała w głębokim dysonansie Czy ma Pani poczucie zawodowego spełnienia, czy
do wiedzy kadry. raczej myśl: „Jeszcze dużo muszę osiągnąć, to jest
dopiero początek..." ?
Studenckie przyjaźnie - przetrwały próbę czasu czy Tak, mam poczucie zawodowego spełnienia
może przekształciły się w kontakty o innym charakte- (bo „czuję się na miejscu” w zawodzie, który wykonuję)
rze? i owszem - myślę: „Jeszcze dużo muszę osiągnąć, to jest
Bibliotekoznawstwo – to nie był duży rok. Było dopiero początek..."! I doprawdy, to się wcale nie wyklu-
nas około 20 osób. Ogólnie mam ciepłe wspomnienia. cza!
Rozjechaliśmy się jednak po studiach, po kraju i świecie.
Bliski kontakt mam oczywiście z najbliższymi koleżanka- Trzy rady dla studenta, który w tym roku kończy
mi. Są to przyjaźnie, które nadal trwają. studia i rozpoczyna poszukiwanie pracy.
Szanuj i kochaj ludzi – to moje! „Bądź wierny. Idź.” –
Zazdrości Pani czegoś obecnym studentom? Czy Pani a to - Zbigniewa Herberta.
zdaniem coś się zmieniło, od czasów kiedy Pani była
studentką? Dziękuję za rozmowę.
Młodości…? Ha – ha! Zazdroszczę Wam możliwo-
ści kontaktów między uczelniami na całym świecie.
Różnych programów wymian studenckich. To taki bonus, Rozmawiała: Małgorzata Szymczyk
który może odmienić całe życie. I nigdy już nie będzie tak
beztrosko – studiować w innym państwie – jak w czasach
wolności studenckiej! Ivka Macioszek – jest nauczycielem bibliotekarzem
w Zespole Szkół Inżynierii Środowiska w Toruniu. Kie-
Czy studiując Informację Naukową i Bibliotekoznaw- runek Bibliotekoznawstwa i Informacji Naukowej ukoń-
stwo, wyobrażała Pani sobie swoją karierę? Czy już czyła na UMK w 1992 roku. Jest rodowitą torunianką,
wtedy wiązała Pani swoją przyszłość z wykonywanym zarówno lata szkolne jak i czas pracy zawodowej spę-
obecnie zawodem? Proszę opowiedzieć o swoich do- dziła w Toruniu. Jak sama mówi - można ją potrakto-
świadczeniach zawodowych. wać jako probierz informacji lokalnych. W 2000 roku
Na koniec studiów, naukowcy często nas pytali, ukończyła na Akademii Pedagogicznej w Krakowie stu-
czy zamierzamy pracować w bibliotece. A my z oburze- dia podyplomowe „Totalitaryzm – Nazizm – Holo-
niem odpowiadaliśmy, że „NIE!” To ich smuciło i depry- caust”. Z kolei w roku 2008 – kończąc Studia Podyplo-
mowało. Kiedy skończyliśmy uczelnię, okazało się, że mowe dla nauczycieli na Wydziale Sztuk Pięknych
to biblioteki zrezygnowały z nas. Przemiana ustrojowa UMK, uzyskała dyplom w zakresie nauczania Wiedzy
pociągnęła za sobą likwidację wielu filii bibliotecznych, o Kulturze.

MIĘDZY REGAŁAMI 5
Jak nas widzą inni?
Badanie postrzegania studentów Informacji Naukowej i Bibliotekoznawstwa przez studentów UMK

W ramach działalności Prasoznawczego Koła Naukowego są to skutki głęboko zakorzenionego w świadomości Pola-
przy Instytucie Informacji Naukowej i Bibliologii UMK ków stereotypu bibliotekarza – jako osoby mało kreatyw-
została przeprowadzona ankieta wśród studentów nej, pozbawionej inicjatywy, a pracy którą wykonuje –
Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, która jako mało efektywnej i nudnej. Zobrazowaniu uzyskanych
miała na celu zbadanie sposobu postrzegania studentów wyników posłuży niżej zamieszczony wykres.
Informacji Naukowej i Bibliotekoznaw-
stwa przez studentów innych kierunków. Czy uważasz, że absolwenci kierunku Informacja Naukowa i
Badanie ankietowe było przepro- Bibliotekoznawstwo mają przed sobą perspektywy rozwoju zawodowego
wadzane w dniach 23-28 lutego br., i ciekawej kariery?
w którym udział wzięło 81 responden-
tów z 26 kierunków studiów, w tym
54 kobiety i 27 mężczyzn. Badanie miało 60,00%
charakter anonimowy, a wyniki zostały
wykorzystane do opracowania poniższe- 40,00%
48,10%
go raportu. 20,00% 29,63%
22,20%
Odpowiedzi na pytanie pierwsze
pokazały jak wiele kojarzy się respon- 0,00%
dentom z kierunkiem Informacja Tak Nie Nie w iem
Naukowa i Bibliotekoznawstwo. Naj- Wykres 1. Opracowanie własne.
więcej skojarzeń dotyczyło książek, na które wskazała
blisko połowa ankietowanych (39 wskazań). Kolejne naj- W ramach studiów uzupełniających magisterskich na kie-
częściej podawane skojarzenie, to biblioteka i jej działal- runku Informacja Naukowa i Bibliotekoznawstwo realizo-
ność, która uzyskała 37% głosów (30 wskazań). Ostatnim wanych jest 5 specjalizacji. Respondentów zapytano o to,
licznie kojarzącym się elementem była późniejsza praca która ich zdaniem jest najciekawsza (możliwa była tylko
w bibliotekach, wydawnictwach i archiwach – taką odpo- jedna odpowiedź).
wiedź udzieliło nieco ponad 20% badanych (z 17 wskaza- Zdaniem studentów liderem wśród specjalizacji realizo-
niami). Pozostałe propozycje były podawane przez poje- wanych na kierunku Informacja Naukowa i Bibliote-
dyncze osoby, a dotyczyły umiejętności pozyskiwania koznawstwo jest Prasoznawstwo, które uzyskało
informacji (6 wskazań), czytania wielu książek (5 os.), 23 wskazania, co daje blisko 30% głosów. Tuż za nim
działalności informacyjnej prowadzonej przez biblioteki uplasowała się Biblioterapia. Ta specjalizacja została
(3 os.), czy wiedzy z zakresu księgarstwa (3 os.). Jeśli wskazana przez 26% respondentów. Wydaje się, że popu-
chodzi o odpowiedzi, które poruszają kwestię charakteru larność tej ścieżki nie jest wynikiem braku proporcji płci
pracy bibliotekarzy (a do tego zawodu przygotowywani respondentów biorących udział w badaniu. Mimo przewa-
są studenci INiB:), to wymienić należy skojarzenie gi kobiet w próbie badawczej (stosunek płci 54:27 - kobie-
„ze spokojem”, podane przez 3 respondentów oraz ty : mężczyźni), wśród 21 wskazań – znalazło się 5 wybo-
„spędzanie dużej ilości czasu w bibliotece” (3 os.). Padały rów dokonanych przez mężczyzn! Trzecim miejsce może
również takie odpowiedzi, jak: rewersy, tworzenie biblio- Najciekawsza specjalizacja realizowana na kierunku
grafii, Horizon, Informatyka, fiszki, digitalizowanie zbio- Informacja Naukowa i Bibliotekoznawstwo
rów. Może dziwić odpowiedź respondenta, który podał,
że Informacja Naukowa i Bibliotekoznawstwo kojarzy mu
się ze stosunkowo nowym kierunkiem studiów! Nie-
30,00%
świadomość wśród studentów, jeśli chodzi o prowadzone
na macierzystej uczelni kierunki studiów, powinna dawać
do myślenia, zwłaszcza, że Katedra Bibliotekoznawstwa 20,00%
i Informacji Naukowej funkcjonuje od 1994 (wcześniej
jako Zakład Bibliotekoznawstwa i Informacji Naukowej), 10,00%
a od początku 2004 roku jako Instytut Informacji Nauko-
0,00%
wej i Bibliologii przy Wydziale Nauk Historycznych. 1
Na pytanie: „Czy uważasz, że absolwenci Informacja naukowa
kierunku Informacja Naukowa i Bibliotekoznawstwo Prasoznawstwo
mają przed sobą perspektywy rozwoju zawodowego Bibliotekarstwo i czytelnictwo dziecięce
i ciekawej kariery?” - zdecydowana większość respon-
dentów udzieliła odpowiedzi „nie wiem”. Blisko 30% Biblioterapia
ankietowanych zakreśliło wariant „tak”, co oznacza, że Wiedza o dawnej książce i księgarstwie
wysoko oceniają zdobyte przez absolwentów INiB kom-
Żadna z wymienionych
petencje i ich szanse na rynku pracy. Nieco ponad 20%
respondentów jest zdania przeciwnego. Prawdopodobnie Wykres 2. Opracowanie własne.

6 MIĘDZY REGAŁAMI
się poszczycić sp. Wiedza o Dawnej Książce i Księgar- Naukowej i Bibliotekoznawstwa była możliwość znalezie-
stwie, która wydaje się najciekawszą z proponowanych nia ciekawej pracy po ukończeniu studiów.
specjalizacji dla nieco ponad 18% badanych. Tuż za Kolejne pytanie sondowało skojarzenia respon-
podium - zdaniem studentów - znalazła się Informacja dentów, dotyczące cech charakteru, którymi wyróżnia
Naukowa, którą wybrało zaledwie 15% odpowiadających się student Informacji Naukowej i Bibliotekoznawstwa
(11 wskazań). Dla autorów badania - IV miejsce wśród (możliwe było dokonanie kilku wyborów). Najczęściej
ścieżek realizowanych na uzupełniających studiach magi- wskazywana była obowiązkowość, którą przypisuje owym
sterskich, na kierunku Informacja Naukowa i Biblioteko- studentom aż 60 osób. Spora część respondentów uważa,
znawstwo, jest sporym zaskoczeniem, wszak ta specjaliza- że studenci tego kierunku są sympatycznie usposobieni
cja od wielu lat cieszy się sporą popularnością wśród i pedantyczni – odpowiednio: 32 i 28 wyborów. Niewiele
studentów INiB, a niewielki limit miejsc podczas wybo- mniej głosów uzyskały następujące warianty: ambitny –
rów seminariów zwykle przysparza studentom wiele nie- 25 os., kreatywny – 22 os. Jednocześnie niektórzy ankie-
potrzebnego stresu. Oprócz tej drogi – interesujące są towani twierdzą, że studenci Informacji Naukowej i Bi-
(jak wynika z badania) także inne! Niestety – zaledwie bliotekoznawstwa są mało ambitni (9 os.), nudni (16 os.)
2 wskazaniami może się pochwalić sp. Bibliotekarstwo i zamknięci w sobie (24 os.). Na „szczęście” w badanej
i Czytelnictwo Dziecięce. 10% respondentów jest zdania, próbie znalazły się osoby, według których są oni towarzy-
że żadna z prowadzonych na tym kierunku specjalizacji scy i radośni (odpowiednio: 15 i 18 os.). Analizując odpo-
nie jest interesująca. wiedzi dla wariantu „inne”, spotkano się z wieloma pozy-
Respondenci zostali poproszeni o opinię, która tywnymi skojarzeniami, do których niewątpliwie należą
dotyczyła ich przypuszczeń na temat motywacji, którymi następujące: „znający się na literaturze”,
kierowali się studenci Informacji Naukowej i Bibliote- „perfekcjonista”, a nawet „imprezowicz”:). Dla niektó-
koznawstwa przy wyborze kierunku studiów. Możliwe rych studenci INiB nadal są niemodni, aspołeczni i drobia-
było dokonanie więcej niż jednej odpowiedzi. Ich zda- zgowi… Uzyskane odpowiedzi wyraźnie pokazują, że
niem – motywacja ta była podyktowana pasjonowaniem mimo funkcjonowania w polskim społeczeństwie mało
się nauką o książce i dziedzinami pokrewnymi. Ten wa- przyjaznego stereotypu bibliotekarza, znacznie więcej
riant uzyskał najwięcej wskazań, bo aż 57. Niestety wciąż osób zaznaczało cechy charakteru, które można potrakto-
funkcjonuje pogląd, jakoby ten kierunek był dla każdego wać jako pozytywne, niż negatywne.
studenta „wyjściem awaryjnym”, co nie jest odzwiercie- Za pomocą ostatniego pytania, autorzy chcieli
dleniem prawdziwych motywacji studentów INiB. Praw- uzyskać odpowiedź na pytanie, czy studiowanie danego
dopodobnie spora część studentów tego kierunku nie kierunku przez potencjalnego partnera (w tym przypad-
wiąże swojej przyszłości z pracą w bibliotece, ale nie ku – Informacja Naukowa i Bibliotekoznawstwo) i zwią-
oznacza to przecież, że nabyte kompetencje nie będą przy- zane z nim opinie, perspektywy wpływają na decyzję
datne i promowane przez potencjalnych pracodawców, respondenta dotyczącą umówienia się z taką osobą na
czy inne jednostki, do których owi studenci są przygoto- randkę. Blisko 60% respondentów zdecydowałoby się
wywani. Na wymienienie zasługują następujące miejsca na randkę ze studentem INiB, ale już niecałe 40% nie
potencjalnej pracy: praca w wydawnictwie, księgarni, czy jest pewne, czy podjęłoby taką decyzję. Zaledwie 3 osoby
też w firmie infobrokerskiej. 20 osób dokonało wyboru są przekonane, że nie umówiłyby się z taką studentką/
wariantu: „postanowili wybrać łatwy kierunek”. A dla- studentem na rendez-vous… Uzyskane wyniki pozwalają
czegóż to istotnym celem studenta Informacji Naukowej na częściowe potwierdzenie hipotezy badawczej, jakoby
i Bibliotekoznawstwa byłby wybór tego kierunku, tylko studiowany kierunek przez potencjalnego „partnera” miał
dlatego, że rzekomo jest łatwy? Czy na podstawie obser- znaczenie zasadnicze, co wpłynęłoby na podjęcie decyzji
wacji zewnętrznej (nie studiując danego kierunku) można o umówieniu się na randkę, bądź nie. Pomimo tej mało
obiektywnie ocenić poziom kształcenia i wysiłek, jaki optymistycznej wizji – nasz czytelnik nie powinien mieć
wkładają w naukę studenci? Jeśli te opinie są świadomie powodów do obaw, wszak studiowany kierunek nie
wypowiadane, to należą się ich autorom serdeczne gratu- dysponuje mocą, która pozbawiałaby go prawa do wol-
lacje za wykazywanie się ponadprzeciętnym poziomem nych wyborów… - także tych prywatnych.
ignorancji, które autorzy badania pragną w tym miejscu
złożyć. Jednocześnie cieszy nas opinia 7 osób, według Przygotowanie narzędzia badawczego: Paulina Kwiatkowska
Opracowanie raportu badawczego: Piotr Rudera
których motywacją studentów przy wyborze Informacji

Dlaczego kobieta tradycyjna nie używa podpasek?


Rzecz o stereotypie wizerunku kobiet w reklamie
Nie jestem feministką, ale przygotowanie referatu na socjologię prasy o stereotypach wizerunku kobiet prezentowanych
w mediach otworzyło mi bardziej oczy na niektóre aspekty. Fakt – reklamy proszków do prania puszczane przed tzw.
„blokiem dla kobiet” były niemalże oczywiste, ale nigdy dokładniej nie przyglądałam się jak te kobiety wyglądają, kto
może się z nimi utożsamiać? Co więcej – czy istnieje jakiś schemat w ich prezentowaniu? Okazuje się, że tak.
Wizerunek kobiety w reklamie można podzielić na dwa zasadnicze typy: kobieta tradycyjna oraz kobieta wyzwo-
lona. Rola kobiety tradycyjnej ogranicza się do matki, żony, gospodyni domowej, a czasem do kilku ról jednocześnie.
Wcielają się w nią zazwyczaj kobiety o przeciętnej urodzie, tzw. „every woman”, z którymi można się łatwiej identyfiko-
wać.
Reklamy z kobietą tradycyjną występują w kilku wersjach. Na początek – „kobieta sama w domu”. Bohaterka
oddaje się pracom domowym, których wykonanie ułatwiają jej reklamowane produkty. Następnie z dumą prezentuje

MIĘDZY REGAŁAMI 7
efekty swojej pracy, porównując Toruń dostąpił w tym roku niemałego
je z mniej skutecznymi środkami zaszczytu, goszcząc w Centrum Sztuki
(np. białe pranie vs. szare). Rola Współczesnej „Znaki Czasu” wystawę
mężczyzny ogranicza się w nich najlepszych fotografii prasowych 2007 r.,
do głosu – anonimowego głosu
Eksperta, który udziela rad
i podsumowuje wysiłki kobiet.
World Press Photo 08.
Rodzaj drugi – „Ekspert Wystawę, trzeba przyznać, niebagatelną:
przybywa z odsieczą”. Kobieta “156 zdjęć 59 fotografów 23 narodowości”,
częściej opuszcza domowe jak ogłaszano na billboardach i stronie
zacisze i udaje się na zakupy. internetowej CSW. Według mediów,
Towarzyszy jej mężczyzna – w dniach otwarcia (23.01 - 20.02.2009r.)
Ekspert, który doradza, jakiego obejrzało ją prawie 18 tysięcy osób. Czy
dokonać wyboru. Mężcz yzna słusznie cieszyła się takim zainteresowa-
występuje tutaj także w innej roli – niem?
naukowca, który w sposób laboratoryjny Udałam się nań z nie z bijącym ser-
udowadnia działanie danego środka. cem – choć dodałoby to opowieści dramaty-
I na koniec – „między nami kobieta- zmu – lecz niemałym zaciekawieniem.
mi”. Bohaterka otoczona jest rodziną lub innymi Wkraczając do hallu Centrum, myślałam:
kobietami. Ukazuje się przez to bliskie relacje jakie panują między „Oto nadeszła chwila prawdy! Oto czas na
nimi. Razem debatują nad tym, jak zrobić tańsze zakupy, jak i za pomo- konfrontację moich przekonań o konkursie
cą czego osiągnąć biel ubranek, etc. Kobieta występuje często jako kar- z rzeczywistością! Oto idealny moment, by
micielka rodziny (nawet jeśli podanie posiłku ogranicza się do wyjęcia powiedzieć coś patetycznego!” Rzeczywi-
go z lodówki), a mężczyzna i dzieci głównie chwalą jedzenie lub stość, oczywiście, przerosła moje oczekiwa-
„podjadają”. nia.
Warto podkreślić, że jeśli mężczyzna występuje w roli charakte- Cóż takiego zastałam? Zdjęcia zgroma-
rystycznej dla kobiety tradycyjnej, ma to charakter typowego odwróce- dzone w salach były realistycznym przed-
nia schematu, parodii, prześmiewczego tonu. W takim zabarwieniu stawieniem najtragiczniejszych chwil dla
utrzymana jest m.in. reklama środków czyszczących „Mr. Muscle”. ludzi i świata. Wykrzywione spazmami bó-
Mężczyzna w kobiecej roli przedstawiony jest jako skrajnie nieatrakcyj- lu twarze ofiar wojny, zmęczenie żołnierzy,
ny, miotający się w panice fajtłapa. pot, brud, krew, łzy – sugestywne obrazy
Drugim charakterystycznym typem kreowanym w mediach jest ludzkiego cierpienia niejednokrotnie stano-
kobieta nowoczesna. Również ona występuje w kilku rolach i ich kom- wiły główny temat fotografii. Patrząc
pilacjach – częściej przedmiot niż podmiot seksualnego pożądania, na nie, nie sposób opędzić się od myśli
obiekt estetyczny czy aktywna zawodowo profesjonalistka. Wcielają się o niesprawiedliwości, niedoli, padole łez
w jej rolę kobiety bardzo atrakcyjne, obdarzone niebagatelną urodą. i vanitas vanitatum. Następne zdjęcie –
Również i tutaj można wyróżnić kilka rodzajów spotów reklamowych. znów wojna. Następne – biedne dzieci.
„Liposomy nas wyzwolą” – czyli reklamy poświęcone kosmety- Kolejne – ofiary. Dwudzieste – nihil novi.
kom upiększającym. Ciało jest jak przedmiot, który stale trzeba udosko- I tylko na obrzeżu świadomości pojawi-
nalać, upiększać, zmieniać. Atrakcyjna, zadbana i szczupła kobieta jest ło się i zniknąć nie chce natrętne pytanie:
szczęśliwa oraz łatwiej radzi sobie we wszystkich sytuacjach. dlaczego rok w rok World Press Photo
Kolejny typ reklam – środków higienicznych – „Alaways w najważniejszych kategoriach wygrywają
na skrzydełkach”. Bohaterka tych reklam to zazwyczaj młoda kobieta. fotografie epatujące ludzkim nieszczę-
Nigdy nie są to postaci odpowiadające stereotypowi gospodyni domo- ściem?
wej – może dla nich sprawa higieny nie ma żadnego znaczenia? Na pocieszenie jednak pozostają inne
Środków tych nie reklamują także matki i żony. kategorie – życie codzienne, sport... Tu
Rodzaj trzeci – „sławne, bogate i miłe dodatki”, czyli reklamy, można doszukać się zdjęć nierzadko lep-
w których kobiety występują jako element przyciągający uwagę. Znane szych technicznie, kompozycyjnie, a nie
celebrities wychwalają jakiś produkt, ale często profesja w jakiej zdoby- tylko „o odważnym przesłaniu i aktualnej
ły sławę nijak się ma do reklamowanego produktu. tematyce”. Nie twierdzę, że wystawa była
W ramach podsumowania posłużę się zdaniem Barbary zła – wręcz przeciwnie. To bardzo dobra
Frątczak-Rudnickiej, która tak określiła wizerunek kobiety w rekla- inicjatywa, jak wszystkie imprezy kultural-
mie: „Kobieta z reklamy jest młoda, za jedyne swoje powołanie ma ne, i z pewnością spełniła swoje funkcje
pranie, sprzątanie, ciągłe przemieszczanie się po domu ze ścierką w po- estetyczne, edukacyjne i wszelakie pozosta-
szukiwaniu zarazków, opiekę nad kotem, psem, dziećmi. W chwilach łe. Mojego przekonania o WPP jednak nie
przerwy jej jedyną rozrywką jest pielęgnacja włosów (koniecznie zmieniła. Może następnym razem?
długich, widocznie krótkie się do tego nie nadają), najlepiej gdzieś I nie, wcale nie jestem obojętna na pro-
w tropiku, nad morzem lub przynajmniej nad wodospadem”. blemy innych ludzi. Jestem wręcz zbyt nie-
obojętna, by robić z nich sensację i próbę
Asia Edwarczyk zdobycia nagrody.

Anna Urbanek
8 MIĘDZY REGAŁAMI

You might also like