You are on page 1of 10

W ustroju feudalnym trudno wskazać wyraźnie sąd, który byłby najwyższym, ponieważ istotą ustroju

feudalnego był podział społeczeństwa na stany, z których każdy rządził się swoim odrębnym prawem
i w zasadzie podlegał swoim sądom. Ponadto dla wskazania najwyższego sądu niezbędne jest
wykształcenie się hierarchii jako rezultatu systemu odwoławczego, który w zasadzie w średniowieczu
nie istniał. W najważniejszym systemie prawa w Polsce - w prawie dla stanu szlacheckiego -
stosunkowo nowocześnie skonstruowana apelacja wprowadzona została kodeksem procesowym
(tym samym dla postępowania cywilnego i karnego) Formula processus z 1523 r. Dalszą
konsekwencją było powołanie w 1578 r. Trybunału Koronnego (w 1581 r. Trybunału Litewskiego) jako
sądu najwyższej instancji. Znamienne, że Trybunał był sądem oddzielonym od władzy ustawodawczej
i wykonawczej, zaś sędziowie byli wybierani corocznie na sejmikach szlacheckich. Trybunał nie był
sądem królewskim; był to sąd szlachty, która była suwerenem politycznym w demokratycznej
Rzeczypospolitej szlacheckiej.

W XIX wieku, po utracie przez Polskę niepodległości, na ziemiach polskich funkcjonowały jedynie
okresowo organizmy autonomiczne. W Księstwie Warszawskim (1807-1815) po raz pierwszy
wprowadzona została, na wzór francuski, nowoczesna instytucja kasacji. Funkcje sądu kasacyjnego
pełniła Rada Stanu. Po 1815 r. w Królestwie Polskim dla rozpatrywania skarg kasacyjnych w sprawach
cywilnych powołany został Sąd Najwyższej Instancji; ówczesna kasacja nabrała jednak cech rewizji. Po
nieudanych antyrosyjskich powstaniach okupant rosyjski stopniowo zlikwidował odrębny polski
system sądowy, zastępując go rosyjskim, nie znającym kasacji.

Po długim okresie niewoli i rozbioru ziem polskich między trzy ościenne mocarstwa (Rosję, Niemcy,
Austrię), u schyłku I wojny światowej Polacy przystąpili do odbudowy niepodległego państwa
polskiego. Stworzenie systemu sądownictwa polskiego, z Sądem Najwyższym [SN] na czele, w 1917 r.
wyprzedziło formalne powstanie niepodległego państwa polskiego, w tym także odtworzenie innych
organów państwowych. Przepisy z 1917 r. o tymczasowym zorganizowaniu sądów polskich postawiły
SN na czele całej organizacji utworzonego wówczas sądownictwa. SN składał się z dwóch izb: Cywilnej
i Karnej. Na czele każdej z izb stał prezes, zaś na czele całego SN pierwszy prezes; został nim wówczas
Stanisław Śrzednicki, jedyny Polak w byłym zaborze rosyjskim, który pełnił funkcję wiceprezesa sądu.
Sędziowie i prezesi SN mianowani byli przez ówczesne tymczasowe władze polskie spośród
kandydatów wybranych na zgromadzeniach prawników. Ówczesny SN był sądem kasacyjnym, a
ponadto zadaniem jego było wyjaśnianie obowiązującego prawa; był również sądem dyscyplinarnym
dla funkcyjnych sędziów i prokuratorów. Nie zrealizowano natomiast koncepcji powołania trzeciej
izby administracyjnej, która pełniłaby rolę sądu administracyjnego; później (1922) w Polsce powołano
odrębny system sądownictwa administracyjnego.

W pierwszych tygodniach niepodległości i walki o jej utrzymanie, Tymczasowy Naczelnik Państwa -


Józef Piłsudski - wydał dekret z 8 lutego 1919 r. normujący organizację oraz kompetencje SN. SN
stopniowo przejmował kompetencje swoich odpowiedników niemieckiego i austriackiego, a także
przejął obowiązki austriackiego Najwyższego Trybunału Administracyjnego [NTA], które wypełniał do
powołania polskiego NTA w 1922 r. Przejęcie obowiązków najwyższych sądów niemieckiego i
austriackich pociągnęło za sobą reorganizację struktury wewnętrznej SN: okresowo powołano trzy
dalsze izby (razem było pięć), w tym izbę dla spraw administracyjnych (do 1922 r.). SN orzekał w
składzie trzyosobowym, ale mógł również orzekać w składzie całej izby, a nawet zgromadzenia
ogólnego sędziów SN. Przy SN powołani byli prokuratorzy SN z pierwszym prokuratorem SN na czele.

Na przełomie 1918/1919 r. zorganizowane zostało odrębne sądownictwo wojskowe, w strukturach


którego znajdował się osobny Najwyższy Sąd Wojskowy. Stan ten utrwaliła konstytucja i utrzymany
został do końca II RP.

W 1921 r. uchwalona została demokratyczna i liberalna konstytucja. Konstytucja przyjmowała


Monteskiuszowską zasadę trójpodziału władz. Niezależne sądownictwo w tym systemie miało być
gwarancją praw podmiotowych jednostki. M.in. jako zasady konstytucyjne stanowiła, że nikt nie
może być pozbawiony sądu, któremu z mocy prawa podlega oraz że żadna ustawa nie może
obywatelowi zamykać drogi sądowej. Zasadą konstytucyjną była m.in. niezawisłość sędziowska;
sędziowie podlegali tylko ustawom. Mianowani byli przez prezydenta; byli nieusuwalni. Konstytucja
gwarantowała sędziom immunitet. Konstytucja stanowiła tylko ogólnie, że ustrój wszystkich sądów
uregulowany zostanie ustawami, ale dla SN czyniła wyjątek: normą konstytucyjną ustanawiała SN dla
spraw cywilnych i karnych, przesądzając tym samym zakres jego kompetencji. Ponadto konstytucja
przekazywała do kompetencji SN rozstrzyganie o ważności zaprotestowanych wyborów do
parlamentu (sejmu oraz senatu).

Podstawy prawne funkcjonowania oraz ustrój SN w następnych latach nie ulegały istotnej zmianie.
W 1919 r. ustawą powołana została Komisja Kodyfikacyjna, która przygotowywała projekty
kodeksów prawa cywilnego i karnego, ale nadto opracowała prawo o ustroju sądów powszechnych,
ogłoszone w 1928 r. z mocą obowiązującą od 1 stycznia 1929 r. (Dz. U. z 1928 r. nr 12, poz. 93).
Schemat struktury sądów powszechnych przedstawiał się następująco:

SĄD NAJWYŻSZY

sądy apelacyjne

sądy okręgowe

sądy grodzkie

SN dzielił się na izby: Cywilną i Karną, przy czym początkowo były dwie izby cywilne, potem (1933)
połączone. W 1938 r. utworzono dodatkowo Izbę do Spraw Adwokatury. Nadal na czele SN stał
pierwszy prezes, a na czele izb prezesi. Działało Biuro Orzecznictwa SN, głównie dla przygotowywania
zbiorów orzeczeń SN, mających ważne znaczenie dla praktyki. Ważną rolę odgrywało Zgromadzenie
Ogólne sędziów SN, m.in. przez pewien czas miało prawo przedstawiać kandydatów na sędziów SN, a
także uchwalać regulamin SN, wybierać członków sądów dyscyplinarnych, wybierać część członków
Kolegium Administracyjnego SN. Z biegiem czasu (po 1932) uprawnienia Zgromadzenia Ogólnego
kurczyły się na rzecz mniejszego i sprawniejszego Kolegium Administracyjnego, kierowanego przez
pierwszego prezesa SN. Sędziowie, jak poprzednio, byli mianowani przez Prezydenta RP, na wniosek
ministra sprawiedliwości. Nadal przysługiwały im wszystkie te uprawnienia i przywileje, jak w okresie
poprzednim. Celem zapewnienia bezstronności i niezależności, prawo z 1928 r. zakazało sędziom
przynależności do partii politycznych. SN orzekał w zasadzie w składach trzyosobowych, ale mógł też
orzekać w składzie siedmiu sędziów, całej izby albo Zgromadzenia Ogólnego.

Przy SN nadal - od 1917 - istniała Prokuratura SN z pierwszym prokuratorem SN na czele. Podlegała


ona nadzorowi ministra sprawiedliwości.

SN był przede wszystkim sądem kasacyjnym, a ponadto nadal sprawdzał ważność


zaprotestowanych wyborów do parlamentu oraz był sądem dyscyplinarnym. Podstawową funkcją SN
było sprawowanie nadzoru nad orzecznictwem sądowym w celu zapewnienia jednolitości stosowania
prawa. Nadzór szczegółowy nad orzecznictwem dotyczył konkretnych spraw cywilnych i karnych
rozpatrywanych w toku postępowania kasacyjnego. Natomiast nadzór ogólny polegał na
dokonywaniu wykładni obowiązujących przepisów, wywołujących wątpliwości albo rozbieżnie
stosowanych. W tym celu SN formułował zasady prawne, wpisywane do księgi zasad prawnych.
Zasady prawne ustalane przez SN spełniały ważną, pozytywną rolę w orzecznictwie II RP.
Szczególnie duża rola zasad prawnych SN, zmierzających do ujednolicenia orzecznictwa, wynikała
stąd, że proces ujednolicania prawa sądowego (zwłaszcza cywilnego) w II RP postępował bardzo
powoli i na terenie państwa polskiego aż do 1939 r. stale istniały rozmaite źródła prawa pochodzenia
pozaborczego: w rozmaitych dzielnicach Polski istniały liczne i wielkie relikty ustawodawstwa jeszcze
sprzed I wojny światowej - rosyjskiego, niemieckiego, austriackiego. Problem był nie tylko rangi
czysto prawnosądowej, ale także politycznej. Mianowicie nadal obowiązujące niektóre XIX-wieczne
ustawy pozaborcze nieraz nasycone były treściami i duchem antydemokratycznym i antyliberalnym.
Było to z kolei sprzeczne z treściami i duchem demokratycznej i liberalnej konstytucji z 1921 r. SN
podejmował zadanie rozwiązywania licznych wątpliwości lub zastrzeżeń na tym tle wynikających, przy
czym rozwiązywał je na korzyść postanowień i ducha konstytucji.

Innym przykładem był nadzór SN nad orzecznictwem w sprawach o działalność komunistyczną.


Komunistyczna Partia Polski [KPP] nie chciała się zalegalizować, w oficjalnych programach była
przeciwna niepodległości Polski (Polska miała być republiką Rosji), w dramatycznej wojnie sowiecko-
polskiej w 1920 r. komunistyczni przywódcy walczyli w Armii Czerwonej przeciwko Polsce, przez całe
dwudziestolecie KPP była w istocie sowiecką agenturą w Polsce. Jednocześnie jednak na podstawie
konstytucji z 1921 r. istniał w Polsce szeroki katalog wolności obywatelskich, w tym wypowiedzi,
zgromadzeń, stowarzyszeń itp. Wiele wątpliwości pojawiało się, jak odróżnić dopuszczalną wolność
wypowiedzi od podburzania do obalenia państwa, jak odróżnić karalną agenturalną propagandę
czynu antypaństwowego od dozwolonej w liberalnym państwie propagandy ideowej itd.
Orzecznictwo SN wychodziło tym wyzwaniom naprzeciw. Całe orzecznictwo SN cechował wysoki
poziom merytoryczny. W gronie sędziów SN przez całe dwudziestolecie dominowali wybitni
prawnicy.

W 1935 r. weszła w życie nowa konstytucja, wyrażająca autorytarne tendencje w ustroju


państwowym. Odrzucała ona zasadę Monteskiuszowskiego trójpodziału władz, formalnie
podporządkowując wszystkie organa państwowe Prezydentowi RP. W praktyce nie wpłynęło to na
sytuację i pracę SN. Sądy, w tym SN, nadal były niezależne, zaś sędziowie zachowali niezawisłość.
Nadal obowiązywało prawo o ustroju sądów powszechnych z 1928 r.

W 1939 r. okupanci - Niemcy i Związek Radziecki - nie dopuścili do dalszego działania SN, mimo że
Niemcy na części ziem polskich (tzw. Generalna Gubernia) dopuścili funkcjonowanie sądów polskich
w ograniczonym zakresie, ale bez SN.
W 1944 r. obejmując władzę w Polsce komuniści wybiórczo utrzymali przedwojenny stan prawny.
Potrzebne im to było dla zachowania pozorów legalności swoich rządów. Między innymi zachowano
przedwojenne instytucje wymiaru sprawiedliwości, w tym SN, oraz po większej części dopuszczono
do służby dawnych sędziów i prokuratorów; utrzymano w mocy przedwojenne prawo sądowe.
Dawne prawo oraz dawni prawnicy nie mogli jednak spełnić oczekiwań nowej władzy. Komuniści
zmierzali do tego, by z organów wymiaru sprawiedliwości uczynić narzędzie swojej władzy.
Wymieniano ludzi. Licznymi szczegółowymi aktami prawnymi powoli zmieniano procedury sądowe
oraz prawo materialne. Postępujące stopniowo zmiany zakończono zasadniczymi przekształceniami
utrwalającymi stalinowskie prawo i stosunki faktyczne - w latach 1949-1950.

Od końca lipca 1944 r. komuniści organizowali swoją władzę na części zajętych przez Armię
Czerwoną ziem polskich na wschód od Wisły. M.in. zorganizowano tam sądownictwo, ale jeszcze bez
SN. Warszawa - po tragicznym 63-dniowym powstaniu (ok. 195 tys. zabitych) - oraz ziemie polskie na
zachód od Wisły zajmowane były przez Armię Czerwoną dopiero od stycznia 1945 r. Wówczas (luty
1945 r.) przystąpiono do prac nad reaktywowaniem SN. Siedzibą SN poprzednio była zawsze
Warszawa, ale wówczas - wobec kompletnego zrównania z ziemią stolicy Polski - siedziba SN została
tymczasowo przeniesiona do Łodzi (duże miasto, 90 km od Warszawy, w centrum nowych granic
Polski), co przeciągnęło się do maja 1950 r. SN funkcjonował wówczas w strukturze dwóch izb:
Cywilnej i Karnej. Pierwszym prezesem SN komunistyczne władze (Bolesław Bierut) mianowały
Wacława Barcikowskiego, który piastował tę funkcję przez cały okres stalinowski aż do politycznego
przesilenia w jesieni 1956 r. Odrębnie - już w 1944 r. - powołano Najwyższy Sąd Wojskowy [NSW],
stojący na czele osobnego pionu sądownictwa wojskowego. W pierwszym dziesięcioleciu Polski
Ludowej na czele NSW stali niemal wyłącznie oficerowie radzieccy. NSW zlikwidowany został w 1962
r., a jego kompetencje przejęła Izba Wojskowa SN.

Początkowo SN funkcjonował zgodnie z nadal obowiązującym ustawodawstwem przedwojennym,


zmienianym powoli i jedynie fragmentarycznie; był więc nadal sądem kasacyjnym. W drugiej połowie
1948 r. w Polsce - podobnie jak we wszystkich skomunizowanych i uzależnionych od ZSRR krajach - na
sygnał z Moskwy doszło do wewnętrznego przesilenia w partii komunistycznej: odsunięto ekipę z
Władysławem Gomułką na czele, których zastąpiła ekipa Bolesława Bieruta. Rozpoczął się najgorszy
okres stalinowski, w tym upodabnianie wszelkich instytucji i rozwiązań oraz treści prawa do wzorów
radzieckich. Wówczas to (27 listopada 1948 r.) Zgromadzenie Ogólne SN uznało, że orzecznictwo oraz
zasady prawne przedwojenne, jeśli są niezgodne z aktualnym ustrojem, mają tylko znaczenie
historyczne. W niejednoznacznej formule zostało to później (12 lutego 1955 r.) przez SN rozciągnięte
także na przedwojenne ustawy. Główne zmiany w organizacji wymiaru sprawiedliwości oraz w
procedurach sądowych (karnej i cywilnej) miały miejsce w latach 1949-1950. Wiele z nich przetrwało
- w całości lub w części - do końca systemu komunistycznego w Polsce, tzn. do 1989 r. lub nawet
nieznacznie dłużej.

W latach 1949-1950 zmieniono zasadniczo obie - cywilną i karną - procedury sądowe w ten sposób,
że zniesiono przedwojenną trójinstancyjność postępowania (zniesiono apelację i kasację) i
wprowadzono wzorowany na radzieckim system rewizyjny, dwuinstancyjny. Odpowiednio
zreorganizowano niższe sądy powszechne. Schemat struktury sądów powszechnych przedstawiał się
następująco:

SĄD NAJWYŻSZY

sądy wojewódzkie

sądy powiatowe

Sama reorganizacja sądów nie dotyczyła wprawdzie SN, ale zmiany proceduralne wpłynęły na jego
funkcje. SN przestał być więc sądem kasacyjnym, natomiast stał się m.in. zwykłym sądem II instancji
od wyroków sądów wojewódzkich, które orzekały w ważniejszych sprawach jako sądy I instancji.

W 1952 r. wprowadzona została w życie konstytucja. Stanowiła ona, że SN "jest naczelnym


organem sądowym i sprawuje nadzór nad działalnością wszystkich innych sądów w zakresie
orzekania." Ta konstytucyjna zasada była łamana jeszcze przez 10 lat. Sąd Najwyższy stał bowiem na
czele sądownictwa powszechnego, podczas gdy na czele sądownictwa wojskowego stał Najwyższy
Sąd Wojskowy, zaś na czele odrębnego sądownictwa ubezpieczeń społecznych stał Trybunał
Ubezpieczeń Społecznych; tak było do 1962 r. Zasadę konstytucyjną zrealizowała dopiero ustawa z
1962 r. o Sądzie Najwyższym (Dz.U. nr 11, poz.54). Tym samym SN przestał być sądem powszechnym.

SN nadal składał się z pierwszego prezesa, prezesów stojących na czele izb i sędziów. Ważną
nowością było, że zgodnie z konstytucją SN był "wybierany" przez Radę Państwa na okres 5 lat, co w
praktyce oznaczało nie tyle "wybory", co powoływanie sędziów SN na okresy pięcioletnie.
Kadencyjność funkcji w SN naruszała podstawowy element niezawisłości sędziowskiej i miała
zapewnić władzy politycznej dyspozycyjność sędziów najważniejszego sądu.

W 1962 r. SN podzielony został na cztery izby: 1. Izba Cywilna, 2. Izba Karna, 3. Izba Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych, 4. Izba Wojskowa. Ponadto przy pierwszym prezesie istniało Biuro
Orzecznictwa SN, które m.in. prowadziło księgę zasad prawnych oraz opracowywało tezy
orzecznictwa i je publikowało.

Jak wspomniano, SN był II instancją od orzeczeń sądów wojewódzkich jako I instancji, czyli
sprawował nadzór judykacyjny środkami zwykłymi dla sądu wyższej instancji. Ponadto w ramach
nadzoru judykacyjnego przysługiwały mu środki specjalne, a to: rozpatrywanie rewizji
nadzwyczajnych, uchwalanie wytycznych wymiaru sprawiedliwości i praktyki sądowej , udzielanie
odpowiedzi na pytania prawne sądów niższych II instancji. Poza wymienionymi, ustawy przekazywały
SN niektóre inne zadania, np. sprawowanie ograniczonego nadzoru nad adwokaturą. Po
wprowadzeniu w 1980 r. sądownictwa administracyjnego, w zakresie orzekania nadzór nad sądami
administracyjnymi powierzono SN. Przekształcono wówczas Izbę Cywilną w Izbę Cywilną i
Administracyjną.

Szczególną rolę odgrywała interpretacja, czyli wykładnia prawa dokonywana przez SN. Mogła ona
mieć miejsce m.in. podczas rozpoznawania sprawy w toku instancji, a wówczas wiązała, lecz jedynie
w danej konkretnej sprawie i tylko ten sąd niższy, któremu sprawa została odesłana do ponownego
rozpoznania. SN uchwalał również zasady prawne, czyli wyjaśnienia o charakterze ogólnym, ale i one
formalnie nie wiązały sądów (z wyjątkiem samego SN), lecz w praktyce w istocie taką rolę spełniały.

Szczególnie kontrowersyjną sprawą była kwestia "wytycznych wymiaru sprawiedliwości i praktyki


sądowej" wydawanych przez Sąd Najwyższy poczynając od 1949 r. Wytyczne ustalane były przez SN
bądź to na Zgromadzeniu Ogólnym, bądź w składzie całej izby (od 1962 r. także w składzie dwóch izb
połączonych) na wniosek ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego lub pierwszego prezesa
SN. Wytyczne wiązały sądy: najpierw tylko sądy powszechne, a od 1962 r. wszystkie w ogóle sądy.
Wytyczne miały zapewnić jednolitość orzecznictwa wszystkich sądów w sprawach cywilnych i karnych
oraz jego zgodność z zasadami "praworządności ludowej". Wytyczne tym jeszcze różniły się od
orzeczeń SN, że dotyczyły nie tylko wykładni prawa, czyli nie tylko ustalenia znaczenia treści norm
prawnych, lecz także i ich stosowania, czyli również sposobu realizowania przez sądy w konkretnych
przypadkach ogólnych dyspozycji ustawy. Powstaje więc problem czy tak funkcjonujące wytyczne
były zgodne z konstytucją, ale ten problem ówcześnie podnoszony nie był.

W praktyce osnowa wytycznych była przygotowywana poza SN, przez władze polityczne, zaś
Sądowi Najwyższemu pozostawiano redakcję tekstu i jego uzasadnienie. Nie znaczy to jednak, że
inicjatywa uchwalania wytycznych zawsze była spowodowana aspektami politycznymi. Przeciwnie,
często wytyczne były sądom potrzebne, ułatwiały pracę sędziom, usuwały wątpliwości albo szły
wręcz w kierunku poprawiania źle zredagowanych przepisów. W ciągu pierwszych dwudziestu lat SN
uchwalił 8 wytycznych, zaś w dziesięcioleciu lat siedemdziesiątych 17 razy, by zaniechać tej praktyki
później w sprawach karnych (na rzecz drobiazgowej regulacji ustawowej), ale kontynuować ją - już
wyjątkowo - w sprawach cywilnych. W sprawach karnych wytyczne często zmierzały do
spowodowania wzmożenia represji karnej, narzucały sędziemu oceny, prowadząc sędziego do
automatyzmu przy wymiarze kary. Sędziowie na ogół ściśle, nieraz oportunistycznie, stosowali się do
wytycznych, podobnie jak do nie wiążących uchwał SN wpisanych do ksiąg zasad prawnych oraz do
zwykłych orzeczeń SN. Generalnie jednak orzecznictwo SN odgrywało rolę pozytywną w
kształtowaniu judykatury sądów, zwłaszcza w sprawach cywilnych.

W 1981 r., w czasach wielkiego ruchu społecznego "Solidarności", sędziowska "Solidarność"


sformułowała postulaty zniesienia kadencyjności sędziów SN oraz likwidacji wiążącego charakteru
wytycznych.

Na fali zmian w prawie, zainicjowanych przez władze partii komunistycznej, wprowadzona została
w życie ustawa z 1984 r. o Sądzie Najwyższym (Dz. U. nr 45, poz. 241). Ustawa stanowiła, że SN "stoi
na straży politycznego i społeczno-gospodarczego ustroju", własności społecznej, a dopiero na końcu
praw obywateli; aspekty polityki, a nie praworządności, zostały więc zaakcentowane. SN określony
został jako naczelny organ sądowy, sprawujący nadzór nad działalnością wszystkich innych sądów w
zakresie orzekania. Zadaniem SN było zapewnienie prawidłowości oraz jednolitości wykładni i
praktyki sądowej. Funkcje swoje SN wykonywał przez rozpoznawanie środków odwoławczych,
uchwalanie wytycznych w zakresie wykładni prawa i praktyki sądowej (nastąpiła zmiana ich nazwy),
wyjaśnianie przepisów prawnych i rozstrzyganie zagadnień prawnych budzących wątpliwości. W
zależności od kategorii sprawy, uchwały takie zapadały w składzie siedmiu sędziów, całej izby, izb
połączonych lub w pełnym składzie SN. Wytyczne były wiążące dla sądów. Ponadto SN podejmował
uchwały w składzie trzech sędziów, które nie były zasadami prawnymi i były wiążące wyłącznie w
konkretnej sprawie, w której zapadły. W praktyce wadą było, że SN przeciążony był zadaniami
orzekania w II instancji, tzn. rozpatrywania rewizji od wyroków sądów wojewódzkich.

SN dzielił się na cztery izby: 1) Cywilną i Administracyjną, 2) Karną, 3) Pracy i Ubezpieczeń


Społecznych, 4) Wojskową. Na czele stał pierwszy prezes, a na czele izb prezesi. Sędziowie nadal byli
powoływani przez Radę Państwa na 5 lat; ślubowali przede wszystkim stać na straży ustroju i
własności społecznej. Mogli być odwołani przez Radę Państwa m.in. jeśli nie dawali "rękojmi"
należytego wykonywania obowiązków. Było to określenie umyślnie niejasne, pozwalające na
usuwanie sędziów politycznie niewygodnych. Nadal pracowało Biuro Orzecznictwa. Funkcjonowało
Zgromadzenie Ogólne sędziów, zgromadzenie sędziów izb, Kolegium SN, jako organy uchwałodawcze
o ograniczonej kompetencji. Nie wprowadzono prawdziwego samorządu sędziowskiego, chociaż
niektóre jego elementy mogły być realizowane przez organy kolegialne. Sędziowie nadal mieli
immunitet formalny (procesowy) w zakresie prawa karnego, a nadto immunitet materialny w
zakresie wykroczeń. Mimo deklarowania niezawisłości sędziowskiej, trudno o niej w pełni mówić w
warunkach pięcioletniej kadencyjności. Na upolitycznienie SN może wskazywać, że np. w 1982 r. na
113 nowo powołanych sędziów SN - 88 należało do partii komunistycznej, 11 do dwu partii
kolaborujących, a 14 było bezpartyjnych. Trzeba jednak zdawać sobie sprawę, że w narzuconym
systemie komunistycznym przynależność do partii komunistycznej często była w istocie wymuszona
okolicznościami, pozorna i nie pociągała za sobą następstw w codziennym funkcjonowaniu człowieka.
Również SN w zasadzie stronił od polityki, wykonując swoje zadania w zakresie wymiaru
sprawiedliwości. Poziom merytoryczny prac SN oceniany był zawsze wysoko.

Ustawa z 1984 r. formalnie obowiązywała do 31 grudnia 2002 r., ale z bardzo istotnymi zmianami.
W szczególności w 1989 r., po odpowiedniej zmianie konstytucji, ustawą z 20 grudnia 1989 r. (Dz. U.
nr 73, poz. 436) zlikwidowano pięcioletnią kadencję, wprowadzając nieusuwalność sędziów SN. Tym
samym aktem zlikwidowano instytucję wytycznych SN, a wkrótce Sąd Najwyższy uchwałą izb
połączonych przesądził o utracie mocy wiążącej wszystkich poprzednio uchwalonych wytycznych.

Od 1 stycznia 2003 r. obowiązuje nowa Ustawa o Sądzie Najwyższym z dnia 23 listopada 2002 r.
(Dz. U. nr 240, poz. 2052), która dokonała podziału SN na cztery izby: 1) Cywilną, 2) Karną, 3) Pracy,
Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych, 4) Wojskową. Nowy podział Sądu Najwyższego na izby
jest konsekwencją reformy sądownictwa administracyjnego, w wyniku której kompetencje Sądu
Najwyższego w sprawach administracyjnych przejął Naczelny Sąd Administracyjny. Nową ustawą
przekazano Zgromadzeniu Ogólnemu Sędziów SN kompetencje w zakresie ustalenia wewnętrznej
organizacji SN, szczegółowego podziału spraw między izby oraz zasad wewnętrznego postępowania,
które dotychczas określał Prezydent RP w drodze rozporządzenia. W dniu 1 grudnia 2003 r.
Zgromadzenie Ogólne Sędziów Sądu Najwyższego uchwaliło Regulamin SN.

Nowym Pierwszym Prezesem Sądu Najwyższego został w 1990 r. profesor Adam Strzembosz. Sejm
RP powołał go na stanowisko Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego z dniem 1 lipca 1990 r. 17
października 1998 r. Prezydent RP powołał na stanowisko Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego
sędziego Izby Karnej SN, profesora Lecha Gardockiego, który 12 października 2004 r. został powołany
na to stanowisko przez Prezydenta RP na drugą 6-letnią kadencję.

BIBLIOGRAFIA

1. L. Garlicki, Z. Resich, M. Rybicki, S. Włodyka: Sąd Najwyższy w PRL. Wrocław-Warszawa-Kraków-


Gdańsk-Łódź 1983.

2. M. Pietrzak: Sąd Najwyższy w II Rzeczypospolitej. "Czasopismo Prawno-Historyczne" 1981, z. 1.

3. A. Rzepliński: Sądownictwo w PRL. Polonia Book. Londyn 1990.

4. S. Włodyka: Ustrój organów ochrony prawnej. Warszawa 1975.

5. J. Malec: Od Trybunału Koronnego do Sądu Najwyższego. Z dziejów wymiaru sprawiedliwości


ostatniej instancji w Polsce. [w:] Przez tysiąclecia: państwo - prawo - jednostka. Materiały
ogólnopolskiej konferencji historyków prawa. Ustroń 17-20 września 2000. Red. A. Lityński i M.
Mikołajczyk, Tom 1, Katowice 2001.

You might also like