Professional Documents
Culture Documents
W 1986 r. został zawarty kontrakt o nazwie Troll Gas na dostawę jednego biliona m sześc. gazu
ziemnego do krajów europejskich w okresie 28 lat. Dziesięć lat później ukończono budowę
instalacji wydobywczej (platforma Troll A), przetwórczej (zakłady w Kollsnes koło Bergen)
oraz dwóch rurociągów przesyłowych. Eksploatację instalacji wydobywczej objął norweski
koncern Statoil i w czerwcu 1996 r. na ląd popłynął pierwszy gaz. Platforma Troll A jest
najwyższą konstrukcją przemieszczoną po powierzchni Ziemi przez ludzi. Wznosi się na
wysokość 472 m ponad dno morza. Obecnie instalacja dostarcza około 27 mld m sześc. gazu i
pokrywa prawie 10% zapotrzebowania Europy na ten nośnik energetyczny.
Z czasem wydobycie gazu zaczęło powodować stopniowy spadek jego ciśnienia w złożu. Dla
skompensowania tego ubytku konieczne okazało się użycie potężnych sprężarek. Dzięki nim
dzienne wydobycie gazu wzrosło z 85 do 110 mln m sześc. Na platformie zabudowano moduł o
masie 4000 ton zawierający dwie sprężarki o poborze mocy 40 MW każda. Dostawcą napędu
elektrycznego i układu zasilania był koncern ABB. W jednym przedsięwzięciu technicznym,
którego łączny koszt wyniósł 3,6 mld norweskich koron, zastosowano od razu dwie
nowatorskie technologie elektrotechniki początku XXI wieku czyli linie kablowe prądu
stałego „Light” i silniki synchroniczne bardzo wysokiego napięcia.
Pierwsza linia kablowa HVDC została zbudowana 50 lat temu (1954 r.): był to morski kabel
łączący wyspę Gotlandię ze Szwecją - o zdolności przesyłowej 20 MW. Obecnie łączna
przepustowość wszystkich linii kablowych HVDC na świecie sięga już 14 000 MW. Jednym
z głównych czynników zwiększających zainteresowanie tymi układami przesyłowymi jest
postępująca deregulacja rynków energii w wielu krajach świata. Układy te stają się
szczególnie przydatne dla systemów elektroenergetycznych z okresowymi deficytami mocy,
np. na obszarach uzależnionych od jednego źródła energii elektrycznej. Sytuacja taka
występuje m.in. w Norwegii, gdzie prawie wszystka energia wytwarzana jest w elektrowniach
wodnych. Połączenie tego kraju z Danią trzema morskimi kablami HVDC o przepustowości
940 MW pozwoliło na uniezależnienie się od kaprysów pogody, obniżających okresowo
posiadany potencjał hydroenergetyczny. Z drugiej strony Norwegia może przesyłać nadwyżki
energii do swojego partnera, umożliwiając mu zmniejszenie produkcji w licznych,
uciążliwych dla środowiska elektrowniach węglowych.
- Koszt inwestycyjny samej linii kablowej HVDC jest niższy (dla linii dłuższych od 50 km)
dzięki instalowaniu tylko jednego kabla DC zamiast trzech AC. Zysk ten kompensuje z
nawiązką nakłady ponoszone na stację przekształtnikową.
- Straty mocy w kablach HVDC są znacznie niższe, zaś straty wydzielane w przekształtniku
nie przekraczają 0,6% przesyłanej mocy.
- W układach prądu stałego nie występują problemy z gospodarką mocą bierną, co zmniejsza
spadki napięć i straty mocy oraz podnosi przepustowość linii.
Podstawowy układ przesyłowy HVDC stanowi tzw. obwód jednobiegunowy, w którym jako
przewód powrotny wykorzystano ziemię i/lub morze. W układzie tym rezygnacja z żyły
powrotnej zmniejsza nie tylko koszt budowy linii, lecz także obniża znacznie straty energii z
uwagi na wielki przekrój tego naturalnego toru prądowego. Większe straty i spadki napięcia
występują jedynie w pobliżu elektrod, które należy umieszczać z dala od stacji
przekształtnikowych, kabla i rurociągów w celu uniknięcia korozji. W niektórych
przypadkach, wskutek obaw o wpływ na środowisko naturalne, stosuje się pełny układ
przesyłowy HVDC z żyłą powrotną. Takie rozwiązanie podnosi koszt linii o około 5% (układ
dwubiegunowy zastosowano dla morskiej linii kablowej między Polską i Szwecją o zdolności
przesyłowej 600 MW).
Technologia kabli HVDC jest bardzo złożoną dziedziną, gdyż obejmuje szereg zjawisk
elektrycznych i mechaniczno-cieplnych zachodzących w różnego rodzaju materiałach.
Szczególne znaczenie ma dynamika procesów cieplnych. Zmiany obciążenia kabla wywołują
odpowiednie zmiany temperatury i ciśnienia, co powoduje wzajemne przemieszczenia
poszczególnych warstw materiałów. Procesy te wywierają wpływ na własności elektryczne
izolacji i w ostatecznym efekcie mogą obniżyć niezawodność pracy kabla. Obecnie stosowane
rozwiązania materiałów izolacyjnych takie jak izolacja z wytłaczanego polietylenu (XLPE) i
uwarstwiona izolacja papierowa (PPLP) pozwalają już podnieść przepustowość linii do 1000
MW przy napięciu +/-300kV.