Professional Documents
Culture Documents
Tego dnia
stolicę
"Nie poddam się nigdy" - oświadczył Hitler nia na Odrze m aj ą być zdobyte frontalnym A 21 kwietnia
w przededniu wojny. W sześć lat później wojska natarciem. N as tę pni e armie radzieckie 1945 r. Tyraliera
o krążą Berl in od p ó ł n ocy i od p o ł ud ni a radzieckich dział
radzieckie stanęły u bram Berlina. Dla Fuhrera na- i z n i szczą miasto, dzielnica po dzielnicy. samobieżnych
deszła chwila, by dotrzymać obietnicy. I dotrzymu- Stalin p rzyrzekł był Żukowowi, iż to jemu łSU-122 przekra-
je jej za cenę setek tysięcy zabitych ... powierzy zdobycie Berlina, by wyn agrodzić cza rogatki stoli-
go za d ecyd uj ący udział w dotychczasowych cy Rzeszy. Od tej
lutym 1945 r., po zalamaniu s i ę 2500000 Żołnierzy radzieckich chwiłi toczyć się
1181
•
nie wytrzym ać wybuchy wi ę kszości poci- Nard/and i Nederland, a t akże Brygada SS 13111945
sków. Ca ł e miasto-twierdza jest pod z i e ł o
Ochrony Kancelarii Rzeszy, Brygada Hi- .: iilęg·r·Y:· Ai-irifci Cżerwrj-·
ne na d z i ew i ęć sektorów zew n ę trz n yc h
tlerjugend, 1 Dywizja Artylerii Przeciwlot- na zdobywa Budapeszt.
i dziewi ęć wewn ętrznych , po ł ączo nych sie-
niczej, ok. 90 batalionów Valksslurmu i in. -
19 II 1945
ci ą komunikacyjn ą. - ł ącz ni e o ko ło 300000 ludzi,
23 kwietnia 1945 r. dowódz- Niemcy sąjed- wśród których wielu przeszlo tyl- • Iwo Jima: oddziały
two obrony Berlina obejmuje nak pełni de- ko krótkie przeszkolenie wojsko· amerykańskie lądują na
gen. Weidling z LVI Korpusu terminacji. we i niezbyt dobrze potrafi po· wyspie.
Pancernego. Pod l egaj ą mu dobo- s ł ug iwać s i ę b ro ni ą. Niemcy są
18 III 1945
rowe oddzi a ły z 20 Dywizji Pancernej, Dy- jednak peł ni determinacji. Większość z nich
wizji Pancernej Miincheberg, 9 Dywizji Spa- pcha do walki nie fanatyzm, lecz desperac- • Pomorze: 1 Armia
dochronowej, 18 i 25 Dywizji Grenadierów kie pragnienie obrony swych domostw. Ar- Wojska Polskiego zdoby-
o wybrzeża jezior, mniejszych rzek i kana- Pancernych, Dywizji Pancernej Waffen SS mia CzeIWona ich prze raża . Radzieccy żoł- wa Kołobrzeg.
łów. Drugą wyznacza granica przed m ieść
wzdłuż kolei okrężnej. Jej pozycje, szcze-
gólnie trudne do zniszczenia, to fabryki,
wraz ze stanowiskami artylerii i gniazdami
cekaemów. Ostatni pi e rśc i e ń obrony wy-
zn aczały ka n a ł Landwehr i rzeka Szprewa.
Budynki p a ń stwowe, wieł kie bloki, stacje
metra, piwnice i sieć kanalizacyjna stano- 13 IV 1945
wi ą także groźne punkty oporu. Wszędzie • Austria: Armia Czer-
pi ętrzą się przeszkody, ulice są zabary- wona zdobywa Wiedeń.
kadowane i poprzecinane rowami
przeciwczołgowym i . W n iem ał czte-
rystu bunkrach kryj ą się ciężki e
dział a i ciężki e ka-
rabiny maszynowe.
Niektóre z bunkrów
liczą aż do sześciu kondy- 30 IV 1945
gnacj i, są chronione przez • Berlin: samobójstwo
p o t ęż n e płyty betonowe Hitlera w bunkrze Kan-
o gru bości 2,5 m. Są w sta- celarii Rzeszy.
1183
nierze m szczą s i ę z okrucieństwem na
niemieckiej ludno ści cywilnej. Każą
jej płacić za okrucieństwa dokona-
ne na okupowanych terenach
Zwi ąz ku Radzieckiego. A dł a
przekonania tych, którzy zamiast
przy łączyć s ię do wałki bez szans,
wołeliby raczej biernie czekać na na-
dej śc i e radzieckiego uderzenia, pozo-
staje argument nie do odparcia - powie-
szeni przez ża nd a rm erię polową na ulicz-
nych latarniach żołnierze z napisem wokół
szyi: " Zdradz ił em .. ." .
... Odznaka
"Wzorowego Czołgi i katiusze
Łącznościowc a" Rankiem 21 kwietnia 1945 r. czołgi Żuko
Armii Czerwonej. wa wj eżdżaj ą do miej scowości otaczających
(zbiory f. Avander) stolicę od północy. Tuż za nimi podąża pie-
chota. Gen. Czujkow korzysta z doświad
~ 29 kwietnia czeń zdobytych pod Stalingradem. Dzieli
1944 r. Radziecki żo łni e rzy na grupy szturmowe, z których
fotograf Iwan kaida skł ada s i ę z kompanii piechoty, z kil-
Szagin uchwycil ku dzi a ł przeciwpancernych, baterii d z i a ł
moment szturmu szturmowych, dwóch plutonów in żyn i eryj
na niemieckie nych i plutonu miotaczy ognia. Zgodnie ze
pozycje. sprawdzoną taktyką, artyleria rozbija sta-
(AKG) nowiska oporu wroga, po czym do ataku rusza piechota, zdobywaj ąc budynki piętro Mały świat Adolfa H.
po pi ę tr ze. Każ dy z etapów poprzedza Ukryty w swym drż ącym od wybuchów
.... Niemiecki żoł ostrzał z ciężkich d ział i wyrzutni rakieto- bunkrze Hitler żywi jeszcze sza l e ńczą na-
nierz uzbrojony wych - Katiusz. Szczególnie demoralizuj ą dzieję. Z lubości ą ponawia l ekturę rozdzia-
w pancer zownicę cy wpływ wywieraj ą na obrońców rakiety. łu z "Historii Fryderyka Wielkiego", w któ-
Panzerschreck. Po k ażdej salwie n as tę puje złowrogi sko- rym Carlyle opowiada o tym, jak pruskie-
(zbiory prywllCne) wyt rozcinających powietrze pocisków, a na- go despotę w najtragiczniejszej chwili, gdy
stępnie cały obszar pokrywa si ę zamierza popełnić samobój-
dywanem eksplozji i ognia. Atakujqcy pOlloszq stwo, by nie przeżyć k l ęski
Iliezwykle ciężkie swej armii, uratowała śmi e rć
"Pięści pancerne" straty w walkach cesarzowej Ro ji i rozpad
Walki uliczne toczą s i ę z ni esły wręcz. kierowanej przeciw jego kró-
c h a n ą gwa ł town ością. Atakują lestwu koalicji. Hitlerowi ma-
cy ponoszą niezwykle c i ęż k i e straty w wal- rzy się, iż historia s i ę powtórzy: sztuczne
kach wręcz, w wal ących się budynkach, któ- przymierze mi ę dzy komunistyczn ą Rosj ą
re grzeb i ą ich wraz z obrońca mi w wielkich a kapita listyczną Ameryką wkrótce si ę roz-
zbiorowych grobach . Bardzo wysoki jest padnie, rodząc otwarty konfli kt mi ę dzy
także poziom strat wś ród czo łgów, szcze- obydwoma rywalami. Całą korzyść wycią
góln ie n a r ażo n ych na terenie miejskim. gnie z niego reż im nazistowski. A co do
Wi ększość z nich pada ofia rą Panzerfau-
stów, bardzo skutecznych w rękach zdeter-
minowanych obrońców. Podrostki z Hitler-
jugend, ni ewątpliwi e ostatni fanatycy Hitle- nocy z 2 na 3 maja 1945 r.
ra, o kazuj ą s i ę szczególnie groźnymi
niszcycielami czołgów. Trzeba bowiem być
W (o godz. 24 czasu moskiew-
skiego) w Łodzi, na rozkaz radziec-
absolutnie opanowanym, by mieć odwagę kiego komendanta garnizonu, gen.-
sta n ąć z Panzerfaustem przeciwko T-34 . -majora Porfirija Furta, uczczono
Strzelający musi si ę zacza i ć, dopuści ć czołg zdobycie Berlina godzinnym sygna-
na zaledwie pięćdzies i ą t metrów, skoncen- łem syren. Nie uprzedzona o tym
trować s i ę mimo potwornego łoskotu gą łudność w panice wybiegła na uli-
sienic i wyst rze lić z bliska. Musi wysta rczyć ce, kryjąc się w schronach bombo-
jeden strza ł. Nie ma mowy o chybieniu - wych, a polscy i radzieccy żołnierze
równe jest ono pewnej ś mi e rci od kul ka- rozpoczęłi bezładną strzelaninę.
czołgu lub pod jego gąs ie nica mi.
Tego dnia
Ostatnie zrywy
23 kwietnia 1945 r., na południe od stolicy,
nieprzyjacielowi ud a ło się w kontrataku
przerwać front radziecki. Koniew reaguje
natychm iast, p osy ł ając tam znaczne s ił y
5 Armii Radzieckiej i 2 Armii Wojska Pol-
skiego. Równi eż na półn ocy l Armia Woj-
ska Polskiego, wspierana przez lotnictwo,
powstrzymuje kontratak gen. Steinera. Sy-
tuacja nieprzyjaciela pogarsza s i ę z chwili
na chwi lę . 24 kwietnia
1945 r. na południowy
wschód od Berlina
spotykają s i ę: lewe
sk rzyd ł o l Frontu
Białoruskiego Konie-
wa i prawe skrzydło
l Frontu Ukra i ńskie-
1185
wyl ądować na swym Fieseler-Storch'u na
alei Unter den Linden, przeksz t ałco
nej w zaimprowizowany pas startowy.
Bł aga Fiihrera, by od l ec i a ł razem
z n i ą. Hitler odmawia, oz najmuj ąc
o swej ni eo dwoł a ln ej decyzji, by po-
zostać w Berlinie i tutaj u mrzeć.
S ł a n i ający s i ę i wynędzn i a ły, nadal
wywiera na swych rozmówców po-
tężny hipn otyz uj ący wp ływ: tak na
przykład jeden z wyższych oficerów, któ-
ry przygnieciony ni euchronności ą ostatecz-
nej kl ęs ki przybył , by pożegnać s i ę z Hitle-
rem, wychodzi po rozmowie p e ł e n en-
tuzjazmu i bezpodstawnej nadziei...
W dzielnicy rządowej
28 kwietnia 1945 r. rozpoczyna s i ę
szturm dzielnicy rządowej , po łożon ej po-
mi ęd zy Szprewą a k a n a ł e m Landwehr. To
A Radziecki me- właśnie tam z n ajduj ą s i ę najwspanialsze
dal "Za zdobycie budowle - Reichstag, Opera, Ministerstwo
Berlina ". Spraw Wewnęt rznych . Wzmocnione beto-
(zbiory /. Avondet) nowymi płytami , z zamurowanymi okna-
mi i bramami, uzbrojone w liczne uk ryte
~ Już po z akoń pod z i e mi ą cekaemy i d z i a ł a , zamienione lipsę. Tiergarten, s ł y nn y berliński ogród Sytuacja jest wręcz surrealistyczna - cóż
czeniu walk - ruiny są w prawdziwe twierdze. Także Tiergar- zoologiczny, przedstawia tragiczny widok: zn aczą rozkazy, gdy balon, s łu żący do ł ącz
Kancelarii Rzeszy, ten zosta ł prze kształco ny w oś ro d e k opo- wszęd z i e strwożo n e zwierzęta , przerażo n e n ośc i radiowej, tego ranka zosta ł przebi-
która stała się ru. Barykady t aras uj ą prowadzące do Re- ptaki... W mi eśc i e gromady m i esz k ańców ty, a centrala telefoniczna nie działa?
grobem Hitlera. ichstagu ulice, wi ększe budynki są uforty- piwn ic wypełzają i włóczą s i ę, c hwy t aj ąc W każdym razie w i ę k szość jednostek nie
(zbiory pryw(J/lJe) fikowa ne, a wszystkie sk rzyżowa ni a - s i ę życ i a , sz uk ając dla siebie odrobiny cie- ma innego wyjścia , poza ś mi erc i ą na polu
zaminowane. Całość jest połączona syste- pła i przypadkowego pożywienia. Jednak walki lub poddaniem s i ę ...
... Ostatni ob ro ń mem podziemnych przej ść i okopów. Wal- gdy u s t ają bombardowania, Nocą Hitler żegna s i ę. Naj-
cy Rzeszy. ki, które m aj ą unicestwić to ostatnie sie- a grupy a t akuj ących wpad ają do Kaidy dzieli pierw z kobietami- sekretarka-
(AKC) dlisko nazizmu, przeradzają s i ę w apoka- domów i na place, jeszcze więk pn,ynosi powai- mi, pi e l ęgni a rk a mi , kucharka-
szy przestrach sieją hor- ne straty w lu- mi, potem wymienia uścisk d ło
dy tępyc h , pijanych rabu- dziac// . ni z mężczyzn a mi - adiutantami,
siów i gwa łcicieli . "Tam, pozostałymi przy nim u rzędni
gdzie nie dotarli jeszcze Rosjanie, kami. Rankiem 30 kwietnia przewodniczy
esesmani po l uj ą na dezerte- jeszcze ostatniej naradzie, potem je obiad
rów, wieszając prostych z dwoma najbliższymi sekretarzami. Roz-
żo łni e r zy na rozkaz mło
dych oficerów o sęp i c h
nvarzach, nie to l e ruj ą
cych ani oporu, ani
usprawiedliwienia" .
29 kwietnia 1945 r.
walki toczą si ę o nieca łe
500 m od Kancelarii. Hi-
tler przewodniczy wie-
czornej naradzie. Otrzy-
muje od podw ł a d nyc h
meldunki, wydaje rozka-
zy. Pan III Rzeszy, który
jeszcze tak niedawno prze-
m ieszcza ł ca łe armie na bez-
kresnych równinach Zwi ąz
ku Radzieckiego, teraz jest
władcą zaledwie kilku kilo-
metrów kwadratowych ruin ...
Tego dnia
1181
28 kwietnia 1945 r. radiostacje alianckie donoszą o kontak- su roz kł a du , którego apogeum ... Żołnierz
s ko n ce ntrowało się wł aś nie USA, któremu
tach, jakie z aliantami nawiązał "najwierniejszy z wiernych" Hi-
w owym ostatnim tygodniu, Armia Czer-
tlerowi - Heinrich Himmler. Rozpoczyna się ostatni akt drama- w obliczu nieuchronnej kl ęsk i . wona zezwo-
tu, w którym zdrada goni zdradę ... 22 kwietnia 1945 r. Hitler oznaj- liła na "zwie-
mił swym wsp ó łp racownik o m dzanie" bun-
i ado mość o propozycji kra, w którym
W
Ostatn ie dni Hitlera w bun- nym kierunku - za k o ń cz e ni a swą d ecyzj ę o pozostaniu
separatystycznego po- krze Kancelarii Rzeszy n a l eżą trwaj ącego 12 lat dąże n ia do w okrążo nym przez Armię Czer- dopełnił się
koju z alianta mi, zł o do naj lepiej udokumentowa- opanowani a Eu ropy. W o kr ą won ą Berlinie. W odpowiedzi na los Hitlera.
żon ej przez Himmlera za pośred- nych okresów jego życ i a . Nie żo n y m Berlinie pr zes tał y s i ę postanowienie Hitlera Reichs- (zbiory prywatne)
nictwem ks i ęc i a mija ani jeden dz i eń , ważyć losy p a ń s tw a. Ka żdy marshall G6ring, który wybra ł
Bernadotte'a, a po- Ostatnie dni Hi- w którym kolej na z ws p ó łpr a c owni ków Hitlera schronienie w Obersalzbergu, ~ Zwłoki
partej oddaniem tlera w blInkrze apokaliptyczna nowi- stara s i ę za pewnić sobie jak naj- wysył a do Kancelarii Rzeszy te- Goebbelsa.
obozów koncentra- Kancelarii Rzes7JI na nie zac h w i a ł aby bardziej k o rzys tn ą p ozycj ę wo- łeg ra m , w którym info rmuje Zastrzelił on
cyjnych pod kontro- należą do najle- w i a r ą w ni e m oż li we bec nieuniknionej konfrontacji Fiihrera o swej gotowośc i na- również swą
lę Czerwonemu piej IIdokllme1lto- ju ż pr zeci eż zwyc i ę z wł a d za mi alianckimi . tychmiastowego obj ęci a propo- żonę i otruł
Krzyżowi , rozw i a ł a wanych okresów stwo. Wi a rą w j a ki eś Opublikowanie przez nie de- nowanej mu sukcesji. "Wiedzia- sześcioro
ostatnie złudze ni a jego życia. cudowne z rzą d ze ni e cyzji Himmlera by ł o ukorono- łe m , że G6ring to świ nia. Wiem swych dzieci.
Hitlera co do całko - losu, które odwróci- waniem ca łego długi ego proce- to j u ż od dawna. Zd e prawował (zbiory prywatne)
witej kontroli nad n ajbli ższy m ł oby bieg wypadków. Wszystko
mu otoczeniem: "Siedzi ał na ław rozpoczyna s i ę w nocy z 23 na
ce w pobl iżu centrali telefonicz- 24 kwietnia 1945 r.
nej i b awił s i ę ze szczeniakiem,
kiedy Lorenz p od a ł mu ka rt kę Gorączka ostatnich chwil
z nabazgranym tekstem Ów ostatni tydzi eń w bunkrze
przechwyconej depeszy. Zbl adł , Kancelarii Rzeszy bogaty jest
jego twarz spopielala. Myśl a łem , w wydarzenia dobitn ie świ a d
że zemdleje. Szczeniak bezwład czące o r oz kł a d z i e , jaki zapa-
nie spadł na podłogę. Idiotyczny n owa ł wś ród n ajwyższyc h wł a dz
zczegó ł , ale jeszcze mam niemieckich. Każdy dz i e ń przy-
w uszach odgł os jego upadku" - nosi n ową " zdrad ę ", nowe roz-
wspomina ł telefonista Kancelarii. kazy, wi od ące ju ż tylko w jed-
1188
"rada" zrezygnowania z pełnio
nych funkcji pod pretekstem
złego stanu zdrowia ma na celu
utrzymanie społeczeń stwa nie-
mieckiego w przekonaniu, że
najwyższ e wł a dze nadal stano-
wią spójnie dział ający aparat
p aństwowy. Owa gra pozorów
towarzyszyć będzie Hitlerowi do
ostatnich chwil, prz ecząc po-
wszechnie uznanej opinii o utra-
ceniu przez niego zdolno śc i pa-
nowania nad sytuacj ą.
Nie bez znaczenia jest rów-
ni eż to, że wiadomość o dyskre-
Luftwaffe. To jego przykład po- dytacji G()ringa dociera do władz mości. Reakcja Hitlera jest już rolę żony. Śmierć dopełni tego A "Żaden
zwol ił s korumpować nasze wła amerykańskich niemal jednocze- nam znana, aczkolwiek i s tni ej ą wszystkiego, czego zmuszo ny z nas nie po-
dze. Wiedziałem " - taka jest re- śnie z propozycją Himmlera za- przypuszczenia, że owe ostatnie był e m s i ę wyrzec, pracując winien wpaść
akcja Hitlera. Natychmiast od- warcia separatystycznego poko- posuni ęci a Himmlera odbywały w s łużbie mojego narodu". żywy w ręce
powiada Goringowi, oskarżając ju. Stanowi to niezbity dowód s i ę nie tylko za milczącą zgod ą Testament polityczny Hitle- Rosjan. Nie
go o zdradę i darując mu życie rozłamu wś ró d n ajwyższych Fiihrera, a wręcz przy jego apro- ra, napi sany 29 kwietnia chcę nawet,
jedynie ze względu na "zasługi władz Rzeszy, co sta",:ia naczelne bacie. Nie byłoby to nieprawdo- 1945 r. , mi an uje s p adkob i e rc ą by odnałeźli
w służbie narodu niemieckiego". dowództwo alianckie przed po- podobne, tym bardziej, że w bun- idei narodowego-socjalizmu moje zwłoki "
Polecenie podania s i ę do dymi- kusą ocalenia życia ludzkiego krze Fiihrer nie i n astępcą Fiihrera - mówił Hi-
sji "ze względu na stan zdrowia" i wykorzystania s kł adan yc h mu ustaje w wys iłka c h , Istnieją pn,ypusz- admirala Don itza. tler tuź przed
poparte jest kilkudniowym propozycji do zwrócenia się prze- by ud owo dni ć , że czenia, że owe posu- Stanowisko przy- śmiercią do
aresztowaniem Goringa przez ciwko Związkowi Radzieckiemu. bynajmniej nie zlo- nięcia Himmlera sz ł ego Kanclerza Bormanna.
SS. Hitler nie posunie się jed- Kolejne dni, znaczone tworze- żył broni. Ostatnim odbywały się nie powierzone jest (zbiory prywatne)
nak do wyeliminowania jedne- niem hipotetycznego nowego tego dowodem jest tylko za milczącą Goebbelsowi ,
go z najbardziej długoletnich rządu pod egidą Himmlera, wy- egzekucja SS Gn/p- zgodą Fiihrera, a kierownictwo ~ Ostatnie
współpracowników, a wielokrot- buchn ą skandalem podania jego pen/ii/u'era Her- a wręcz pn,y jego NSDAP - Borman- ujęciekliszo-
nie praktykowan a przez niego propozycj i do publicznej wiado- manna Fegeleina, aprobacie. nowi. Zastanawia we architekta
zatrzymanego pod- pominięcie w tym "Tysiącletniej
D Uł S('UłUAR on FOHIUS
Rl lCH SLEITU M,AIlIN 101M ANN czas próby opuszczenia bunkra. t ekśc i e Ribbent ropa i Speera, Rzeszy".
Nie uratuje go ani to, że jego żo za to Goringowi i Himmlerowi Dni oblężenia
n ą jest siostra Ewy Braun, Gre- poświęcone są n as t ę puj ące s ł o Berlina wy-
tel, ani to, że nal eży do sztabu ge- wa: "Poza ich brakiem lojalno- pełnione były
neralnego SS. Owa egzekucja ma śc i wobec mnie, Goring i Him- precyzyjnymi
przypomnieć o tym, że Hitler na- mler, podejmując za moimi przygotowa-
dal pozostaje na czele p a ń stwa plecami i wbrew mej woli ne- niami do pa-
i żadne rzeczywi ście niespodzie- gocjacje z wrogiem oraz u s iłu tetycznego
wane posuni ęci e jego podwł a d j ąc nielegalnie przejąć władzę , zejścia
nych nie ujdzie im bezkarnie. okryli ca ł y naród niemiecki Fiihrera ze
h a ńb ą nie do zmazania". sceny poli-
Niespodziewany tycznej .
związek małżeński ostatnia ceremonia (AKG)
W nocy z 28 na 29 kwietnia Ceremonia samobójstwa pozosta-
1945 r. Hitler p oś lubi a Ewę je już tylko form a lności ą . Poprze- ~ Polityczny
Braun, l ega lizuj ąc tym samym dzi ona samobójstwo lojalnego testament Hi-
wieloletn i związek. Akt ten, po- z lojalnych, Goebbelsa, który po- tlera. Jego
"'v' party prywatnym testamentem, ciągnie ze sobą w ś mi e rć ca l ą ro- wykonawcą
zaskakuj e najbliż sze otoczenie dzinę . Zgodnie z os ta tni ą wolą miał być
Hitlera. Idea samobójstwa we Hitlera zwło ki jego i wszystkich, wierny Martin
dwoje, tak droga niemieckiemu którzy mu towarzyszą w dokona- Bormann. Ten
IIIfIla pol1thche: 'tu t r. . nt . romantyzmowi, znajd uje swój niu tego ostatniego aktu szczegó- jednak znik-
wyraz w ostat nich s łow ac h te- ł owo przygotowanego dramatu, nął bez wie-
Set tle , 91 4 al. f nh i 11ael' ..t_ stamentu : "Zgodnie z wyrażo zos t ają natychmiast spalone na ści pomiędzy
M,ob,U,n, Krr.lt t. tnUn, de. R,1eb a..r,.. nym przez ni ą pragnieniem, zoranym bombami dziedzińcu 2 a 3 maja
IW\lDPMQ ',U4Tle, .1ulhte, JtDd ~ pójdzie ona na ś mi erć wraz ze Kancelarii. Zid entyfik uj ą je eks- 1945 r.
att.r 4nhllt Jałt,.. "r~ •.
mn ą , wypelniając tym samym perci Armii Czerwonej. (zbiory prywatne)
1189
P A N O R A M A
PAK 43 KALIBER: 88 mm JAGOPANZER ZAŁOGA: 4 osoby
...................... WYMIARY: długość - 6,61 m, ......................... . IV NAPĘD: silnik Maybach HL 120 o mocy 265 KM
Niemieckie działo przeciwpancerne produkowane przez firmę Rheinmetall- dlugo ś ć samej luly - 5,125 m Jagdpanzer IV był "przeciwczołgową" wersją czołgu PzKpfw IV. WYMIARY: dtugo ś ć - 8,58 m, szeroko ś ć - 2,93 m,
Bórsig okazało się, mimo uproszczeń mechanizmu, znakomite - żaden alianc- CIĘŻAR : 4,75 I ÓW "łowca czołgów" znakomicie sprawdził się na froncie, jego wysokość -1 ,96 m
KĄT OSTRZAŁU : od -8· do +40· SZYBKOŚĆ: na drodze - 35 km/godz.
ki czołg w jego zasięgu nie mógł oprzeć się jego pociskom. Jego przydomek wadą okazało się jednak zbyt długie i ciężkie działo, które zbytnio
SZYBKOŚĆ POCZĄTKOWA POCISKU: 1130 m/s ZASIĘG : 214 km
brzmiat: Scheunentor - drzwi stodoły. przenosiło punkt ciężkości pojazdu na przód, obniżając tym
DONOŚNOŚC : 15150 m MASA BOJOWA: 25,8 t
samym jego osiągi w terenie. UZBROJENIE: dz i ało kal. 70 mm oraz
2 karabiny maszynowe MG34 lub MG42 kal. 7,92 mm
bD...~
A Maj 1945 r. Szturm na Berlin był, zarówno w propagandzie sprzymie- s tr za ł e m
nieprzyjaciela bi e g n ą pod nie-
Żołnierze Wojska rzonych, jak i w pojęciu walczących, symbolem ostatecz- przyjacielskie bloki i o brzucają piwnice
Polskiego na tere- nego ciosu wymierzonego w serce hitlerowskiego reżi granatami . Niemieckie maszynki umilkły
nie Niemiec. Dla mu. Samobójcza śmierć Hitlera w podziemiach Kancelarii na zawsze. Kompania naciera dalej. -
uczczenia zwycię Rzeszy stanowi ostatni akt tragedii stulecia. W pierwszym szeregu a t a kuj ących znajdu-
stwa, dla "uhoro-
nowania" amery- Sprawozdania z walk żoł kwe ntnie p osuw a ł się naprzód. Zas t ę pca
kańskiej konser- nierzy polskich w Berlinie dowódcy kompanii do spraw polityczno-
wy wyciągnięto przez długie lata wypeł wychowawczych, chor. G a ł ązka , z ogrom-
baniak spirytusu, niać będą - już po zakończeniu wojny - nym opanowaniem i pośw i ęceni e m dowo-
który służył od- - kolumny pisma "żołnierz Polski". d z ił swym p o d o dd z i a ł e m. Natarcie
działom łączno kompanii ogromnie utrudniali ukryci
ściowym do prze- Piechota płk . Maksymczuka, to- w rozwalinach domów niemieccy snajpe-
mywania mie- cząc uporczywe i zac i ę t e walki rzy. Szeregowy Szmogul zao b s e rwowa ł
dzianych styków o k ażd ą u l icę , dom i pi ę tro , posuw a ł a s i ę okno w jednej z ka mienic, z którego snaj-
w radiostacjach. " naprzód, zb liżaj ąc s i ę coraz bardziej perzy razili n aszą p i ech o tę. Szmogul wcho-
stale
"Badanie zawar- do b e r liń s ki ego metra. Nieprzyjaciel sil- dzi na poddasze prze ciw l egł ego budynku
tości" owego ba- nym ogniem z m oź d z i e rzy , i dwoma celnymi s trza ł a mi
niaka w czasie broni maszynowej i snajper- Szeregowy Sznwgul kł a dz i e trupem nieprzyjaciel-
wojny groziło po skiej u s ił ow a ł przesz kod z i ć zaobserwował okno skich snajperów. Kompania
prostu rozstrzela- w szybkim posuwaniu s i ę ata- wjednej z kamienic. w dalszym c i ąg u posuwa s i ę
niem, niezwykła kuj ącyc h Kośc iu sz k o wców. naprzód. Os i ąg n ąwszy skrzy-
doniosłość chwili W walkach tych jeszcze raz zabłys ł o boha- żow a ni e ulic, za trzy m a ł a s i ę przed hura-
sprawiła jednak, terstwo i duch walki naszych ofice rów, ganowym ogniem niemieckich erkae mów
iż na tę okazję podoficerów i żo łni e rzy . i cekaemów, s trze l aj ącyc h z piwnic do-
uchylono ów bez- Batalion mjr. Zwi e rza ń s ki ego, zdoby- mów. Szeregowy Giedrowicz i kapral
względny zakaz. waj ąc blok za blokiem, ni szczył pojedyn- Lewczaszyn, nie zważaj ąc na grożące im
1[01. f. Rybicki) cze punkty oporu nieprzyjaciela i konse- ni ebezpi ecze ń stwo, pod najsilniejszym ob-
1192
Świadkowie mówią
1193
za ukrytym wrogiem. Dowódca pododdzia-
łu wydaje cichym głosem dyspozycje. Sape-
rzy id ą naprzód sprawdzić, czy w ogródku
nie ma min. Następnie, kryci silnym ogniem
cekaemów, przeskakujemy w podwórko.
Nasi zwiadowcy dobrali się do willi. Słychać
głośne wybuchy granatów ręcznych. Po
chwili przez główne wejście wybiega grupka
przerażonych szkopów. Pierwszy z nich
w podniesionych rękach trzyma białą szma-
tę - obecnie narodowy sztandar szkopski.
Dom zajęty. Ale już z następnego wita nas
silny ogień karabinowy i wybuchy. Trzeba
zdobywać go w taki sam sposób jak po-
przedni. I tak posuwamy się powoli aż do
zmroku. Już po ciemku dostajemy wiado-
mość , że pułk dotarł skrzydłem do Engli-
schestrasse. [... l
kolejno wszystkie domki. Samochód zosta- Jesteśmy już prawie u kresu s ił , gdy z ja-
wi l iśmy w sztabie pułku. Trzeba niestety kiejś na wpół rozwalonej bramy wynurza
chwilowo skończyć z czynnościami reporte- się posterunek w hełmie i pstrej pł achcie
ra. W każdej chwili mogą wyskoczyć Niem- namiotowej . To tu. Kilkunastu żołnierzy
cy, a wtedy każda strzelająca lufa decyduje pomaga nam w przetransportowaniu dzia-
o powodzeniu akcji. Jesteśmy tylko żołnie ła na podwórko. Grupa szturmowa doma-
rzami. Potem, gdy powrócimy ga się rozwalenia niemieckie-
do redakcj i, będz i emy mogli KlIle zac7.Ynają go bunkra ryglującego ulicę .
opisać w gazecie nasze wraże bębnić w tarczę Porucznik, dowódca odcinka,
nia, ubrać je w formę literac- dzia/ajak deszcz. m ac haj ąc rękami stara s i ę
ką , wywlec -jak się wyraża mój przekrzyczeć huk strzałów
kolega por. Balcerak - "psychologiczną pod- i wyt ł umaczyć nam, gdzie ten bunkier.
szewkę". Teraz nie ma na to czasu. Z jakie- Zreszt ą po chwili sami już dokładnie wie-
goś domu pada długa seria karabinu maszy- my, bo kule zaczynają bębnić w tarczę dzia- natów lotniczych sy pi ą się na g łowy. Tu .... Maj 1945 r.
nowego. Seria ta wyzwala dokoła nas piekło. ła jak deszcz. Deleguj ą nas - koresponden- i ówdzie rozlegaj ą się jęki rannych. Od nas Żołnie rz Wp, foto-
Pociski krzyżują się ze świstem i buczeniem. tów - do trzymania przy ziemi stanin dzi a ła . jakoś nikt. graf-amator Józef
Leci tynk, lecą szyby. Grupy szturmowe szu- - Ta ciemna masa do niczego innego s i ę - Cholerny nietoperz - klnie plutono- Rybicki (pierwszy
kają osłony pod ściana - nie nadaje - tłumaczy p ó łgłosem plutono- wy lwów. z lewej) na tle
mi. Rozg l ądamy się wy Lwów kapralowi Grubnerowi. Siedząc na skrzynkach z a municj ą, jemy Bramy Branden-
Jesteś my skruszeni i zawstydzeni wł a spóźnion ą kolację: a meryk ańsk ie konser- burskiej po za-
sną ignorancją w dziedzinie artylerii prze- wy, rosyjskie suchary wojskowe, niemiecką ko ńczeniu walk.
ciwpancernej. Wi ęc przyciskamy te sta- czeko l adę, fra ncuski koniak. (zbiory f. Rybicki)
niny do ziemi, a za każdym razem, gdy - Jutro 1 maja, to iść trzeba międzyna
dz i ało strzela, głowy lataj ą nam na rodowo - stwierdza por. Ob ertyński . [... l .... Nawet fana-
wszystkie strony, nie przyzwyczajo- tyzm żołnierzy
ne uszy pękają od huku, a mięśni e Wafle n SS (w tym
od wysiłku , gdy staramy się na próż także zagranicz-
no pohamować dzikie skoki odrzu- nych ochotników -
cającego działa. Wreszcie bunkier n.p. Francuzów
rozbity i ryczymy wszyscy dziko, za- z dywizji "Charle-
chwyceni sukcesem. Piechurzy ściska magne") nie był
ją nam ręce. Droga dla nich otwarta. w stanie odwrócić
Ca ł ą resztę nocy strzelamy w kierunku biegu wydarzeń .
niemieckiego ognia. Kapral Grubner za-
obserwowa ł , a raczej dosłyszał (skroś ja-
zgotu broni automatycznej) niemiecki sa- .... Nieliczni cy-
molot. wile, którzy pozo-
Szkop lata gdzieś dalej woko- stali w Berlinie,
licy Tiergartenu i zrzuca na pewno próbują prze-
pos i łki. Wkrótce jednak potem s ł y tr w ać , lawirując
szymy nad głowam i pomruk, po czym w śr ód pocisków.
ca ł e skrzynki przeciwpiechotnych gra- (AKG)
Świadkowie mówią
Panika I masakry
dobytek uchodzących.
(AKG)
piecza broń. Nie będziemy dyskuto- go ponad niemieckie zwłoki. Nie licz 20 października 1944 L , wchwili, gdy T Strach przed nadciągającyn
wać . Nie wykonamy naj mniejszego dni, nie licz kilometrów. Licz tylko wojska Armii Czerwonej zbliżają się "Iwanem", nieustannie podsycany
ruchu . Będziemy zabijać . Jeżeli jedno: ilość zabitych przez Ciebie do granic Prus Wschodnich, tłumy przez goebbelsowską propagan-
w ciągu dnia nie zabiłeś choćby jed- Niemców. Zabij Niemca. O to prosi niemieckich osadników przesiedlo- dę , przyczynił się do masowego
nego Niemca, możesz dzień uznać cię twa stara matka. Zabij Niemca! nych w 1939 L na tereny należące do zasilania szeregów niemieckiego
za stracony. Jeżeli sądzisz, że może O to błagają twoje dzieci . Zabij Polski oraz - po 1941 L - na teren Li- "pospolitego ruszenia".
c ię ktoś w tym zastą- Niemca! - krzyczą twa twy uciekają w stronę Vaterlandu . (AKG)
pić, znaczy, że nie po- JeżelijllŻ zabiłeśjed ziemia i twoja ojczy-
ją łeś niebezpieczeń nego Niemca, zabij zna. Nie przeocz niko-
stwa. Jeżeli nie jeszcze jednego. go. Nie zawahaj się!
zabijesz Niemca, Nie- Zabijaj! Zabijaj! Zabi-
miec zabije Ciebie. Zaaresztuje jaj!" Ten ociekający krwią tekst liii
twych bliskich i w swych przeklętych Erenburga, prawdziwe wezwanie do
iemczech będzie poddawał ich naj- mordu, opublikowany jest przez
okrutniejszym torturom. Jeżeli nie "Izwiestię" i rozpowszechniany w po-
możesz zabić go ku l ą , przebij bagne- staci ulotek wśród żołn i erzy Armii
tem. J e żeli w twoim sektorze panuje Czerwonej. Dla obywateli Związku
spokój i nie ma walk, zabij go przed Radzieckiego nadszedł czas zemsty
ich rozp?częciem. Jeżeli pozostawisz za miliony zabitych na froncie, za mi-
iemca przy życiu , powiesi on ra- liony zmasakrowanych, za leżące
1191
~ Lato 1945 r. Kolumny cywilów
opuszczają Berlin. Wojna wpraw-
dzie już się skończyła , marsz
w nieznane i niepewność jutra
jeszcze nie.
(AKG)
Na zachód I
Masowa fala ucieczek rozpoczyna się
momentu, gdy b ę dziemy pewni, że zimą 1944 r. Około ośmiu milionów
każdy, bez wyjątku, Niemiec będzie osób - kobiet, dzieci, starców usiłuje
wolał zgi n ąć z bronią w ręku niż od- u ciekać przed ofensywą radziecką
dać się w ręce wroga ze wschodu". w kierunku zachodnich prowincji
Owa usilna propaganda Rzeszy. Niekończące się
ma jednak i drugą stro- Tym razem propa- kolumny uciekinierów
nę medalu. Niewątpli ganda niemiecka do złudzenia przypomi-
wie wzmaga bojowość nie kłamie. n ają te, które tarasowa-
żołnierzy, którzy walczą ły polskie i francuskie
już nie w imię idei, nie dla Fiihrera, drogi podczas Blitzkriegu. Rozmiary
a w obronie własnej i swych bliskich. tego exodusu trudne są do oszacowa-
Z drugiej strony rzuca ona na drogi nia, tym bardziej, że wielu spośród
wybierających ucieczkę ginie pod
ogniem samolotów czy pod gąsi en i
cami czołgów. Liczba ofiar szacowa-
najest na 500 000-2000 OOO! Ci, któ-
rym uda się uniknąć ś mierci na
drogach, usiłują zna l eźć schronienie
w przeludnionych miastach bombar-
dowanych przez alianckie lotnictwo.
Najlepszym tego przykładem Dre-
zno, w którym podczas bombardo-
wania alianckiego znajduje się po-
nad 400000 uciekinierów.
Dla innych jedynym wyjściem z sy-
tuacji jest obranie morskiej drogi ewa-
kuacji. Od pierwszych mie s ięcy
1945 r. niemiecka marynarka rozpo-
1199
W telegraficznym skrócie I niemieckich
~
Maj 1945 r. "Koczowisko"
na ber-
uchodźców
wrotu, nie mają innego wyboru po-
za powrotem do płon ących ruin. Na-
lińskim dworcu Lehrter. zajutrz garnizon broniący K6nigsber-
(AKG) gu kapituluje. Zwycięzcy "wyrzucają
Depesza do głównodowodzącego tenhafen (Gdyni) wypływa statek przez okna instrumenty muzyczne,
Armii Czerwonej, Marszałka transportowy Wilhelm Gust10ft wyposażenie mieszkań, działa sztu-
Związku Radzieckiego Józefa Sta- z 5000 pasażerów na pokład z i e. ki, chińską porcelanę ... Pijani żołda
lina: 23 lutego 1945 r., w dniu Wśród nich jest 4000 uciekinierów. cy błąkają się po ulicach, strzelaj ąc
święta Armii Czerwonej ludność W kilka godzin po wypłynięci u zosta- na oślep . Kobiety i dziewczęta, zala-
miasta Lublina, zgromadzona na je on storpedowany przez radziecki ne łzami, na próżno usiłują wyrwać
uroczystej akademii poświęconej okręt podwodny. Przymarzniętych do s i ę z objęć żołnierzy zaciągającyc h
wielkiej rocznicy i epokowym czy- burt łodzi ratunkowych nie sposób Miasta·twierdze ich do bram i opustoszałych miesz-
nom zwycięskiej Armii Czerwonej, spuścić na wodę. Statek tonie, a wraz Ucieczkę ludności cywilnej ze kań . Osierocone dzieci błąkają się
przesyła Wam, Panie Marszałku, z nim wszyscy zn ajdujący się na jego wschodnich prowincji Rzeszy ułatwia bez celu, albo kołyszą się tępo , oszo-
najgorętsze pozdrowienia. My, Po- pokladzie. Podobny los spotka 12 lu- zacięta obrona przekształconych łomione tym, co dzieje się wokół ".
lacy nie zapomnimy nigdy tego tego 1945 r. statek szpitalny General w fortece miast. Powst rzymuj ąc czy W tych ostatnich walkach i w pierw-
okresu historii naszego narodu, von Steuben, który tonie z 3000 ludzi. zwalniając tempo radzieckiej ofen- szych dniach okupacji radzieckiej gi-
kiedy zwycięska Armia Czerwona Największa katastrofa ma jednak sywy pozwala ona na zorganizowa- nie 30000 osób. Najbliższe miesiące
pod Waszym genialnym dowódz- miejsce wiosną , 16 kwietnia 1945 r. nie kolejnych transportów ewaku- zdziesią tkuj ą pozostałych przy życiu.
twem rozgromiła brutalnego na- Storpedowany przez radziecki okręt acyjnych. Sprawność w ich Głód , choroby, nadludzki wysiłek,
jeźdźcę niemieckiego i uwolniła podwodny statek transportowy Goya organizacji jest konieczna, gdyż tym, do jakiego zmusza się tych, którzy
nasz kraj od straszliwej niewo- stanie się grobem dla 7000 pasaże którym nie uda się opuścić zagrożo przeżyli, dopełni dzieła ś mierci. Po-
li. [... j NIECH ŻYJE WÓDZ ARMII rów. Mimo to straty wśród uciekinie- nych terenów, grozi istna apokalipsa. dobny los spotka obrońców Wrocł a
CZERWONEJ MARSZAŁEK rów nie przekraczają 1 %. 99 % ewa- 8 kwietnia 1945 r. w K6nigsbergu wia. Z 80000 mieszkańców w oblę
ZWIĄZKU RADZIECKIEGO JÓZEF kuowanych na pokładach (Królewcu) żołnierze i ludność cy- żeniu miasta zginie 25%. Scenariusz
STALIN! NIECH ŻYJE WIECZNY 790 okrętów wojennych i 475 statków wilna na próżno usiłują wydostać się tragedii K6nigsbergu powtórzy się
SOJUSZ I PRZYJAŻŃ ZWIĄZKU handlowych zdoła bezpiecznie do- pod ogniem lotnictwa i artylerii z ob- i tutaj. Role odwróciły się. Koło for-
trzeć do zachodnich portów Bałtyku . l ężo n ego miasta. Zmuszeni do od- tuny zatoczyło swój krąg.
RADZIECKIEGO I RZECZY-
POSPOLITEJ POLSKIEJ!
..Gazela Lubelska ", 24 111 945 r. .: li"'!_) 5.~=t"_I"IINP-"!!.~'l'!ł!"!5!'1ł·i·'''-·- ~-'--------.----..---- - . . . .
M::f.9.Wl<;:;Ę ....................... .
PRZVZWYCZAJENIE
Na Berlin!!! - Do żołnierza Czer-
wonej Armii (wiersz Mariana Nie- W kampanii zbierają składk i na
Czerwony Krzyż . Rekrut Kapała ,
wiarowskiego) który w cywilu miał już niejeden
Bagnetem wytnij wrzód, zatarg z władzą , melduje się
co toczy Europy ciało! u dowódcy:
Za wojnę , nędzę i głód , - Panie kapitanie, czy nie można
by było tych pięciu złotych odsie-
Rżnij w samo serce, śmiało!
dzieć?
.. Żolnierz fu/ski". 1945
Nie zostaw żadnego domu ,
Pamiętaj! To gniazdo Krzyźactwa!
Z Katiuszy - wystrzałem, jak gro-
mem - '"...
Zmieć z ziemi parszywe robac- TAKli TAKI
two!
*** Rekrut Jasiński powraca od leka-
rza i zapytuje służbowego:
Na drzewach wieszajcie psubra-
- Panie starszy, jak to ja się mam
tów! zameldować porucznikowi?
Na słupach ulicznych, latarniach! - Staniecie na baczność, zasalu-
Nauczcie zawodowych katów, tujecie i zameldujecie się : "Oby-
jak konać "przyjemnie " w mę watelu poruczniku, rekrut taki
i taki melduje swój powrót od le-
czarniach! karza".
Rekrut Jasiński staje przed po-
Pod gardło? - Nie zawsze jest rucznikiem: "Obywatelu poruczni-
sznur! ku, rekrut taki i taki melduje swój
W serce? - za mały jest nóż! powrót od lekarza.
Najlepiej więc - - prosto pod mur! • "Muszę kończyć, bo koledzy ruszają już do ataku" - rysunek Porucznik: Jaki? Jaki?
Za cyngiel - - i... już! satyryczny Charliego w powojennym tygodniku "Żołnierz Polski". Rekrut Jasiński : Taki i taki!
"Trybuna Ślqska", 23 II 1945 r. (zbiory prywatne) .. Żolnierz fulski", 1945
1800
1. Czapka-polówka wz. 1940 • 2. Hełm wz. 1940 • 3. Bluza wz. 1944 w odcieniu feldgrau 44 • 4. Spodnie sukienne
wz. 1944 w odcieniu feldgrau 44 • 5. Pas z klamrą aluminiową (wz. 1935) • 6. Koszula wełniana z szarej dzianiny
• 7. Szelki szturmowe wz. 1939 • 8. Opaska dywizyjna • 9. Rękawiczki wełniane • 10. Panzerfaust 60 • 11 . Pistolet
maszynowy MP 43/44 (Sturmgewehr 44) • 12. Bagnet wz. 84/98 do karabinu Mauser • 13 . Ładownice brezentowe na
magazynki do MP 43/44, produkcja 1945 r. • 14. Granat wz. 1924 • 15. Książeczka wojskowa dla Waffen SS • 16. Ma-
nierka wz. 1931 • 17. Trzewiki skórzane, podkute • 18. Spinacze brezentowe