You are on page 1of 6

Artur Rumpel Sztuka jako uczestnictwo we wsplnocie ducha - sztuka wobec tradycji

By czas i trwa on jeszcze do niedawnych dni, kiedy to tradycja nie bya wysoko ceniona, mona by rzec nie bya w modzie. Powszechne byo podwczas przekonanie, e tylko to, co nowoczesne i postpowe jest dobre, co za jest tradycyjne, zachowawcze jest automatycznie ze. Postp by najwiksz wartoci. Zjawisko to nie ograniczao si do jednego kraju, czy regionu, ale miao charakter globalny. Uwaano, e za nowoczesn technologi musi i nowoczesny ustrj spoeczny, nowoczesne obyczaje, nowoczesna sztuka, nowoczesna muzyka, a nawet nowoczesna religia. Wraz z unowoczenianiem tych wszystkich dziedzin postpowao ich wzajemne oddzielenie i oddalenie od siebie. O ile w spoeczestwie tradycyjnym technologia, ustrj, obyczaje, sztuka, muzyka, religia i inne dziedziny ycia stanowiy zintegrowany system wzajemnie przenikajcych si elementw, o tyle w spoeczestwie nowoczesnym kada z tych dziedzin bya ksztatowana i funkcjonowaa w oderwaniu i izolacji od pozostaych. Sztuka i muzyka straciy swoje oparcie w religii, ustrj oddzielono od obyczajw, a technologi od kultury. I o ile w wielu dziedzinach trend ten wyranie osab, o tyle w dziedzinie sztuki yje i ma si dobrze. Liczne grupy artystw nowoczesnych przecigaj si w ucieczce nie tylko od tradycji europejskiej, nie tylko od uznanych kanonw sztuki, ale od wszelkiej inspiracji jakkolwiek tradycj. Tendencja taka musi niepokoi wszystkim, ktrym droga jest tradycja i dziedzictwo tych, ktrzy poprzedzili nas na ciece ycia. Ja rwnie zaliczam si do tych zaniepokojonych. W moim osobistym przekonaniu sztuka oderwana od tradycji ulega desakralizacji i przestaje by sztuk. Bo sztuka jest witoci, jest sacrum. Od najdawniejszych dziejw ludzkoci dziea sztuki peniy funkcj religijn. W wykopaliskach archeologicznych, jeli znajdujemy rzeby, czy inne dziea sztuki, to prawie zawsze w kontekcie kultowym. W redniowieczu obrazy, rzeby i witrae zastpoway masom Bibli. W kocioach wschodnich ikona traktowana jest jak sakrament. Z kultur Azji wspomn w tym kontekcie mandale i tanki do ktrych jeszcze nawi w dalszej czci pracy. Powie kto, ze od czasu renesansu wikszo dzie sztuki naley do dziedziny profanum, nie za sacrum, gdy traktuj one o tematach wieckich. Pozwol sobie nie zgodzi si z tym pogldem. Czyme bowiem s te wieckie tematy tradycyjnej sztuki nowoytnej? Pikno przyrody i pikno ludzkiego ciaa nale do najczstszych przedstawie. Pikno, za wedle pogldw wywodzcych si od Platona, a spopularyzowanych przez Augustyna, jest obok prawdy i dobra atrybutem Boga. Skoro wic sztuka przedstawia jeden z boskich atrybutw, to wbrew wszelkim pozorom pozostaje w sferze sacrum. I tu dochodzimy do istoty tradycji w sztuce. Ot w dziedzinie sztuki wyznacznikiem tradycji jest pikno.

Sztuka zawsze bya rozumiana jako nonik pikna, a i teraz takie jej rozumienie uchodzi za tradycyjne. Zwolennicy za zerwania z tradycj w sztuce oddziela ja pojecie sztuki od pojcia pikna, co w moim (i nie tylko w moim) przekonaniu jest oddzieleniem sztucznym. A na dowd, e nie jestem w tym myleniu odosobniony pozwol sobie zacytowa Andrzeja Skarzyskiego: Niewtpliwie sztuka antycznej Grecji, kontynuowana przez Rzymian, wyznawaa pikno, jako cel swojego dziaania. Jej spenieniem byy harmonia, czysto Pikno, osigane wysikiem intelektualnym, wspaniaym warsztatem twrczym, ktry pozwala zamieni myl czy ide w obiekt materialny. Denie do wyraenia doskonaoci, harmonii i pikna trwao wiele wiekw, doskonaliy si rodki wyrazu, przekazu, powstaway nowe moliwoci techniczne, nowe dziedziny sztuki (fotografia, film). Ewoluowa rwnie idea pikna. Pocztek sztuki nowoczesnej impresjonizm wnis wiey powiew w troch skostniae i podkurzone antyczne kanony, utrzymywane jeszcze w akademiach sztuki. Malarstwo, zwolnione przez powstanie fotografii z roli wiernego przedstawiania rzeczywistoci, zaczo wyraa wraenia, emocje, bawi kolorem, wiatem, z czasem siga do tematw z innych kultur, deformowa, przeksztaca rzeczywisto, stwarza nowe wiaty, symbole. Ale w caej tej swojej rnorodnoci gwny nurt sztuki nowoczesnej pozosta wierny pojciu pikna, jako naczelnej idei sztuki. Ale nie wszyscy artyci nowoczeni pozostali wierni kryteriom estetycznym. Jak pisze ten sam autor, sam zreszt rwnie bdcy artyst: Obecnie dziaania wielu artystw id w kierunku zadziwienia publicznoci, zaszokowania, oryginalnoci za wszelk cen. Stao si to celem samym w sobie. Ekscentryczno, wydumane pseudofilozofie, teorie maja usprawiedliwi ich dziaanie. Pikno, harmonia przestay by wartoci, czy kryterium pozytywnym. Antyestetyka, obsceniczno zajy miejsce gwne w twrczoci wielu wspczesnych autorw nazywajcych siebie awangard, czy nowa fal. Trzeba przyzna, ze s to ostre sowa, ale nie s one pozbawione susznoci. Tak czy inaczej mamy w sztuce nowoczesnej do czynienia z dwoma podstawowymi nurtami. Jeden nie jest wprawdzie naladownictwem form dawniejszych, eksperymentujc w najrniejszy sposb z przekazem artystycznym, ale zachowuje najistotniejszy rdze tradycji sztuk plastycznych poczucie pikna. Drugi natomiast zrywa z rozumieniem sztuki jako transmisji pikna i czyni z niej transmisj idei spoecznych, filozoficznych i religijnych wedle dowolnego zamysu twrcy. Ten pierwszy kierunek jest mi osobicie znacznie bliszy, dlatego tez chciabym przedstawi kilka jego wtkw artystycznych i ideowych na przykadzie dzie i wypowiedzi dwojga polskich artystw wspczesnych: Jerzego Nowosielskiego i Beaty Futro. Nowosielski Jerzy (ur. 1923), malarz, rysownik, scenograf. Jeden z najwybitniejszych polskich artystw wspczesnych. W latach 1976-1992 profesor Akademii Sztuk Piknych w Krakowie. Od 1944 czonek Polskiej Akademii Umiejtnoci. Czonek Grupy Modych Plastykw i Grupy Krakowskiej.

Bogaty dorobek artystyczny Nowosielskiego obejmuje kompozycje religijne (malowida cienne w kocioach, ikonostasy, obrazy kultowe), studia portretowe, sceny figuralne (np. pywaczki, gimnastyczki, akty), a take pejzae, martwe natury i obrazy abstrakcyjne. Inspiracj malarskiego sposobu organizowania wizji czowieka jego twarzy i caego ciaa jest ikona, a w pozostaych tematach zaznacza si wpyw surrealizmu, malarstwa abstrakcyjnego i sztuki naiwnej (std odindywidualizowanie postaci, hieratyzm, nieruchomo, monumentalizm, uproszczenie form i operowanie du paszczyzn). Pejzae czsto o charakterze kontemplacyjnym, traktowane w duchu odmaterializowanej syntezy graniczcej z abstrakcj. Wyrazistej kolorystyce pcien towarzyszy oszczdna gama barw. Realizacje: polichromie w cerkwiach (Biaystok, 1953. Jelenia Gra, 1953. Ktrzyn, 1954), w kocioach (w. Krzya, Warszawa-Jelonki, 1964, Wesoa koo Warszawy, Krakw-Azory, 1978, koci w. Ducha w Tychach), ikonostas cerkwi prawosawnej w Krakowie (1972). Ponadto prace w licznych zbiorach muzealnych w Polsce i w kolekcjach prywatnych (USA, Kanada, Francja, Niemcy). Prace olejne: Bieg uliczny (1954), Prorok na skale (1958), Wspomnienia z Egiptu (1990), Dziewczyna na tle architektury (1982), Wenus z lustrem (1982). W 1993 zosta laureatem Nagrody Wielkiej Fundacji Kultury za wybitne osignicia w dziedzinie kultury (z internetowej encyklopedii WIEM) Beata Futro jest absolwentk dwch wyszych uczelni w Krakowie: Uniwersytetu Jagielloskiego 1989r. dyplom na Wydziale Filologii Polskiej oraz Akademii Sztuk Piknych 1994r. dyplom na Wydziale Malarstwa w pracownie prof. Jerzego Nowosielskiego i na Wydziale Grafiki w pracowni miedziorytu prof. Stanisawa Wejmana w 1995r. Zorganizowaa dziewi wystaw indywidualnych i braa udzia w kilkunastu zbiorowych m.in. jako przedstawiciel z ramienia studentw krakowskiej ASP na IV Biennale Europejskich Akademii Sztuk Piknych w Maastricht w Holandii w 1993r.W 1997/1998 przebywaa na stypendium Rzdu Republiki Indii w Dharmasali w Indiach, gdzie studiowaa tradycyjne malarstwo tybetaskie thangki (tanki)- pod kierunkiem jednego z najlepszych mistrzw, Sangje Jeszi w Tybetaskiej Bibliotece Prac i Archiww. Pobyt w Indiach zaowocowa szeregiem artykuw prasowych o kulturze Indii i Tybetu oraz tematyce podrniczej. Beata Futro zajmuje si malarstwem, rysunkiem, grafik warsztatow (akwaforta) oraz projektowaniem graficznym. (z katalogu wystawy malarskie dowiadczenia z buddyzmem)

zjawiskiem sui generis religijnym. Mona zada pytanie Obydwoje wyraaj rwnie w napisanych dlaczego wybraem do przez siebie tekstach swoje pogldy na tego tekstu akurat t temat sztuki, religii i ycia, dziki czemu dwjk artystw? Ot moemy je lepiej pozna. Dlatego tez reprezentuj oni oboje poniej pozwol sobie przytoczy ich wizj sztuki, ktra jest pogld na sztuk, tradycje, kultur i mi szczeglnie bliska. duchowo, oczywicie bardzo pobienie, Sztuka w tej wizji jak na to pozwalaj ramy tego tekstu. przynaley do sfery sacrum i jest Gdy si czyta jakiekolwiek teksty Jerzego Nowosielskiego, na przykad jego wywiady ze Zbigniewem Podgrcem rzuca si w oczy cige przeplatanie si tematyki sztuki i tematyki religii. Potwierdza to tez, ktr ju wyej wygosiem, e dla tego artysty sztuka, a zwaszcza malarstwo naley do dziedziny sacrum. Malarstwo jest usiowaniem wydobycia si na zewntrz serca ludzkiego. Jako dziaalno nalec do sfery sacrum jest w porzdku empirycznym czynnoci rewolucyjn. Warto tu wspomnie, e cae malarstwo Nowosielskiego, nawet to zasadniczo wieckie, nawet abstrakcyjne jest w jakim stopniu inspirowane ikon, nie tyle zreszt jej treci, co jej specyficzna estetyk. Przykadem na to moe by obraz, ktrego reprodukcj zamieciem obok. Jest on abstrakcj, ale zarwno w kolorystyce, jak i w stylu bardzo przypomina ikon. Dowodzi to jak bardzo artysta jest przywizany do swojej wizji sztuki jako sacrum. Centrum zarwno jego sztuki, jak i jego ycia jest ikona. Zapytany o podzia jego malarstwa na sakralne i wieckie, tak odpowiedzia: Bro Boe! Ju sam taki podzia jest nieporozumieniem. Moim zdaniem, sztuka jako tajemniczy akt ufnoci wypywajcy z wiary w rzeczywisto nie stworzon naley sama w sobie do dziedziny sacrum i poza ni nie moe w ogle istnie. Std wszystkie prby wyprowadzenia sztuki poza obszar sacrum koczyy si porak. Przecie nie udao si jak dotd, stworzenie sztuki materialistycznej, nalecej wycznie do sfery profanum. Sztuka jest domen sacrum i bez niego nie moe istnie. Pogld Beaty Futro idzie jeszcze dalej: Sztuka poprzez symbole moe by obok medytacji i dziki niej rodkiem prowadzcym do dowiadczenia stanu niezrnicowanej jednoci wykraczajcej poza rozrnienie podmiotu i przedmiotu oraz przestrzeni i czasu . Inaczej mwic uchwycenie bezporednio ostatecznej rzeczywistoci jest moliwe dziki

samemu procesowi stanu znajduje si poza zasigiem tworzenia i operowania dyskursywnym myleniem odpowiedniemu oraz jzykiem i w ten sposb niemoliwe odbiorowi dziea sztuki. do przekazania innym. Dzieo sztuki, Dowiadczenie takiego ktrechronologicznie pojawio si znacznie wczeniej ni pismo i okrelone znakami pisma pojcia stwarza moliwo rozumienia na innym poziomie percepcji. Odwouje si do naszej wiedzy, ale rwnie i przede wszystkim do naszych dowiadcze na drodze do zrozumienia procesw zachodzcym w kosmosie, ktrym przecie podlegamy. Nasza wiadomo rejestruje wszelkie zmiany, ksztatuje si w zalenoci od kolejnych dowiadcze i przemyle. Sdz, e jedynie sztuka moe by drog do rozwijania wiadomoci, rozumienia prawdziwej natury wiata. Osobicie nie skaniabym si do pogldu, e jedynie sztuka prowadzi do duchowej realizacji. Jak mawiaj Japoczycy wiele drg prowadzi na Fujijam, ale rola sztuki w tym procesie jest bez wtpienia nadzwyczaj istotna. Zwaszcza we wspczesnym wiecie, kiedy czowiek coraz czciej odchodzi od tradycyjnych form religijnoci, sztuka staja si coraz to waniejsz forma ycia duchowego dla coraz wikszych grup ludzi. By moe w rozpoczynajcym si stuleciu bdzie po muzyce peni najwaniejsz rol na tym polu. A dla wielu bdzie pewnie t najwaniejsz drabin do wiata ducha. I tu dochodzimy do tytuowej wsplnoty ducha. Gdy si mwi o wsplnocie ducha najczciej przychodzi na myl wsplnota religijna, wsplnota ludzi, ktrych czy wiara. Ale skoro nie tylko religia naley do sfery sacrum, a wiec sfery ducha, ale take inne dziedziny kultury , zwaszcza sztuka, muzyka i poezja, tote partycypacja w nich kreuje wsplnot ducha. Jeli wic chodzi o duchowa wsplnot uczestnikw (twrcw i odbiorcw) sztuki to trzeba powiedzie, e jej charakter jest nieco inny ni wsplnot religijnych. Rnic jest wiele, ja wska kilka. Cz z nich dotyczy granic obydwu wsplnot. Wsplnota sztuki jest z jednej strony szersza, a z drugiej wsza. Szersza, bo krg wielbicieli podobnej sztuki nie ogranicza si to wyznawcw takiej czy innej ideologii religijnej, spoecznej, czy politycznej, czy nawet osb podzielajcych taki sam pogld na jakakolwiek kwestie nie dotyczc cile samej sztuki. Wsza natomiast, bo recepcja sztuki z zasady nie jest masowa i wyjtki s rzadkie, religia za w wikszoci przypadkw jest masowa, cho tu wyjtkw jest zdecydowanie wicej. Nastpna rnica polega na tym, e o ile granice wsplnoty religijnej da si, cho w przyblieniu okreli, nie da si tego zasadniczo uczyni dla wsplnoty sztuki. I z tego wynika rnica nastpna. Wsplnota religijna tworzy w swoich czonkach znacznie silniejsze poczucie tosamoci i przynalenoci. Powstaje jeszcze pytanie, czy istnieje jedna tylko wsplnota ducha dla uczestnikw wszystkich nurtw sztuki? Czy ci, ktrzy uznaj misk klozetow i stert martwych zwierzt za sztuk i Ci, ktrzy jak Andrzej Skarzyski tych tworw za dziea sztuki nie nale partycypuj w tej samej wsplnocie ducha? Wydaje si to mocno wtpliwe. W moim przekonaniu tym co integruje duchow wsplnot sztuki jest wanie tradycja. Niewtpliwie w jednej wsplnocie ducha uczestnicz

wszyscy ci, ktrzy rozumiej sztuk jako: po pierwsze nalec do sfery sacrum, po drugie zakorzenion w taki, czy inny sposb w tradycji ywej i po trzecie wreszcie jako bdc zobrazowaniem pikna. Artyci ktrych przedstawiem w tym tekcie nie powielaj skostniaych schematw wyrosych z dawnych kanonw. Sztuka kadego z nich jest jedyna i niepowtarzalna, jest odbiciem ich dusz. Jerzy Nowosielski i Beata Futro przenosz na ptno, desk i papier swoje wasne koncepty filozoficzne, swoja wasn gnoz, jak to ujmuje mistrz Jerzy. A jednoczenie ich sztuka wyrasta z tradycji jak gazie drzewa wyrastaj z korzeni. Nie moe pozosta ywym drzewo pozbawione korzeni. Korzenie i gazie stanowi nierozerwalna cao. I trzeba pamita, e to co teraz jest gaziami drzewa sztuki, stanie si kiedy jego korzeniami. Bo jak powiedzia Tagore Korzenie, to gazie rosnce w ziemi; gazie, to korzenie w powietrzu. Lune kawaki drewna nie majce wizi z korzeniami nie s gaziami i nie stan si korzeniami.

WYKAZ PIMIENNICTWA:
1. Zbigniew Podgrzec Wok ikony. Rozmowy z Jerzym Nowosielskim Warszawa 1985 2. Zbigniew Podgrzec Mj Chrystus. Rozmowy z Jerzym Nowosielskim Biaystok 1993 3. Jerzy Nowosielski Inno Prawosawia Warszawa 1991 4. Internetowa encyklopedia WIEM 5. Program wystawy Beaty Futro malarskie dowiadczenia z buddyzmem Warszawa 2001 6. Program wystawy Corrida II, Nowy Jork 2001 7. Andrzej Skarzyski Rozdroa Sztuki < ALBO albo 1/1998 Warszawa 8. Rabindranath Tagore Gitanjali, Pozna 1996 9. Sergiusz Bugakow Prawosawie, Biaystok, Warszawa 1992 10. Ilustracje zaczerpnito ze stron intenetowych powiconych Jerzemu Nowosielskiemu i Beacie Futro

You might also like