You are on page 1of 23

Maciej Karpiski

INICJACJE FILOZOFICZNE

|2

Maciej Karpiski

INICJACJE FILOZOFICZNE
39 POSTULATW

Pozna 2009

www.e-bookowo.pl

Maciej Karpiski

INICJACJE FILOZOFICZNE

|3

Copyright by Maciej Karpiski & e-bookowo 2010

ISBN 978-83-61184-93-5

Wydawca: Wydawnictwo internetowe e-bookowo www.e-bookowo.pl Kontakt: wydawnictwo@e-bookowo.pl

Wszelkie prawa zastrzeone. Kopiowanie, rozpowszechnianie czci lub caoci bez zgody wydawcy zabronione Wydanie I 2010

www.e-bookowo.pl

Maciej Karpiski

INICJACJE FILOZOFICZNE

|4

Od A

Aeby ustali wasny, unikalny1 punkt widzenia, naley zacz od pocztku.


Akt zapocztkowania mylenia, rozumiany jako wzbudzenie w sobie pewnej dyspozycji, staje si cezur oddzielajc mylenie od tego, co poprzedzajc je lub towarzyszc mu pozostaje tylko mniemaniem, pozorem, pogldem cudzym. Za spraw wspomnianego aktu, w geometrii wiadomoci pojawia si pierwszy lad punkt widzenia miejsce elementarne i potencjalne centrum, majcego powsta, usystematyzowanego pogldu na wiat. Pocztek mylenia to jednoczenie mylenie o pocztku: rodzca si refleksja w pierwszej kolejnoci skupia swoj uwag na treciach pierwotnych (i w tym sensie pocztkowych), najistotniejszych, niejako zastanych ju w wiadomoci, wymagajcych tylko zwerbalizowania, bez potrzeby dochodzenia do nich przez wnioskowanie. W tym wstpnym i zarazem najbardziej esencjonalnym stadium, mylenie polega przede wszystkim na formuowaniu prostych konstatacji. Rzadko angauje si w wieloetapowe procedury logiczne. Po prostu, stwierdza to, co jest dane. Zaczynanie od pocztku wymaga ponawiania, dziki czemu wola mylenia utwierdza si, a samo mylenie w coraz wikszej mierze staje si wywiczon sprawnoci. Zachowany zostaje te bliski kontakt z prawdami rdowymi (treciami pierwotnymi), co, z kolei, suy wci peniejszemu uprzytomnianiu ich sobie. Mylenie zachowuje w tej fazie statyczno, przez jaki czas nie rusza z miejsca, usiujc owo miejsce pozna i przenikn zanim zacznie poda drogami sylogizmw. Realizacja postulatu wyraonego w pierwszym zdaniu nie przebiega jako continuum. Mylenie od
1

Unikalny, bo wasny.

www.e-bookowo.pl

Maciej Karpiski

INICJACJE FILOZOFICZNE

|5

pocztku o pocztku skada si zazwyczaj z osobnych, wzgldnie autonomicznych momentw intensywnoci, koncentracji i wtajemniczenia, ktre nazywam inicjacjami filozoficznymi. Cigo wywodu mona osiga dopiero wtrnie, czc wspomniane momenty w wiksze caoci, prbujc odkry midzy nimi racjonalne zwizki. Trzeba przy tym baczy, by wzgldy czysto kompozycyjne (literackie) nie dominoway nad rygorami racjonalnoci, co mogoby prowadzi do sytuowania poszczeglnych momentw w faszywych kontekstach. Inicjacje filozoficzne, bdc najpierw dowiadczeniami indywidualnymi, dziki ich komunikowaniu, mog zyskiwa znaczenie ponadjednostkowe: dowiadczenie, ktre stao si udziaem Jana, zakomunikowane przez niego Piotrowi, bywa przez Piotra rozpoznawane rwnie jako jego dowiadczenie. Taki jest pozytywny cel wszelkiej ekspresji: odkrywanie wsplnoty opartej na wizi sympatii (czyli wsp-doznawania) midzy nadawc i odbiorc.

www.e-bookowo.pl

Maciej Karpiski

INICJACJE FILOZOFICZNE

|6

Ancilla vitae

Myl filozoficzna wtedy jest ywa, gdy traktuje si j osobicie, a szczeglnie, gdy uwaa si j za swoj. Genetycznie, jest ona zreszt zawsze czyim wytworem. Jest swoistym spotkaniem indywiduum (strona podmiotowa, Ja) z oglnoci (strona przedmiotowa). Filozofia rozumiana tylko jako szacowny skadnik kultury, zbir konstruktw mylowych, oddzielonych od ich autorw i wyznawcw nie jest filozofi waciw (umiowaniem mdroci). Ta moe si aktualizowa jedynie w relacji, w ktrej kto z krwi i koci nie tylko myli, lecz jeszcze przeywa to, co myli. Spotkanie w filozofii indywidualnego podmiotu z oglnym przedmiotem zdaje si by dla niektrych powodem zakopotania, tak jakby niedowierzali, e ujcie i wyraenie generaliw z poziomu konkretnego Ja jest moliwe. Jednak ruch myli moliwy jest tylko w umysach poszczeglnych ludzi, jako filozofia z koniecznoci naznaczona osobist sytuacj kadego z nich.
Historia filozofii pisze William James [dop. MK] to s w znacznej mierze dzieje swego rodzaju zderzania si temperamentw. Jakkolwiek takie podejcie niektrym moim kolegom wyda si moe uwaczajce, nie mog nie bra tego zderzenia w rachub, gdy wyjania wiele rozbienoci miedzy filozofami. Filozof zawodowy, niezalenie od temperamentu, stara si go zatuszowa, kiedy filozofuje. Konwencjonalny obyczaj nie uwaa temperamentu za adne uzasadnienie, filozof zatem wyniki swe usiuje opiera wycznie na racjach nieosobistych. A jednak w rzeczywistoci to temperament okrela jego skonnoci gbiej ni jakakolwiek ze cilej obiektywnych przesanek. To temperament w taki czy inny sposb decyduje o wymowie wiadectw, skaniajc filozofa do bardziej uczuciowego bd surowego pogldu na wiat, tak samo po prostu, jak gdyby sprawia to jaki fakt czy zasada. Filozof zdaje si na temperament.2
2

William James, Pragmatyzm, Wydawnictwo KR, Warszawa, 1998, s. 43.

www.e-bookowo.pl

Maciej Karpiski

INICJACJE FILOZOFICZNE

|7

W rzeczy samej, teza, i osobista sytuacja autora to, kim jest, gdzie i kiedy yje, caa jego indywidualna konstytucja w znacznym stopniu decyduje o treci i ksztacie goszonej przeze filozofii, jest na tyle oczywista, e ciar dowodu spoczywa nie na jej zwolennikach, lecz przeciwnikach. Dlatego zasadnoci tej konstatacji nie musimy dalej wykazywa. Zupenie inn kwesti jest to, e filozofowie rwnie ci, ktrzy ze wspomnian tez si zgadzaj do niechtnie odwouj si expresis verbis do swojego indywidualnego losu. Zalet takiego oficjalnego tonu jzyka filozofii jest z pewnoci zapobieganie zaenowaniu, ktre pojawia si, gdy zbyt mocno odsaniamy swoj prywatno. Przywoajmy w naszej pamici owe problematyczne przypadki otwierania si innych przed nami, kiedy, na przykad, kto z naszych znajomych, bdc pod wpywem silnych przey estetycznych, wywoanych, dajmy na to, syszanym wanie utworem muzycznym, oczekiwa od nas, e tu i teraz dzieli bdziemy jego zachwyt, podczas gdy my wcale nie bylimy na to gotowi. Czsto czulimy wtedy zakopotanie wynik konfliktu midzy presj adresowanych do nas oczekiwa a niemonoci sprostania im. Pozostawao wtedy albo udawa podziw, albo swoj szczeroci zepsu dobry nastrj. Podobnie jest z filozofi. Zewntrzne odpersonalizowanie jej dyskursu jest rzec mona kostiumem okrywajcym intymno mionika mdroci. Intymnoci tej (notabene, warunku sine qua non kadej filozofii) nie naley bowiem eksponowa zbyt natarczywie. Sia argumentacji filozoficznej nie powinna wypywa z presji opartej na sugestywnoci cudzego obcowania z mdroci, ale raczej z odnajdywania prawdy filozoficznych racjonalizacji we wasnym, czyli moim przeyciu. Do tego za potrzeba raczej ciszy i skupienia ni przymusu i powierzchownej egzaltacji. Filozofia, jeli naprawd ma zasugiwa na swoje miano, winna by tworzona nie tyle nawet przez konkretny podmiot, co, po prostu, przez konkretnego czowieka, ktry jako filozof orzekajc o nieokrelonym, wyabstrahowanym Ja i o wiecie, bdcym owego Ja dowiadczeniem, dokonuje tylko generalizacji tego, co ma do powiedzenia o intymnoci siebie samego i swojego wiata. Bez tegowanie-czowieka nie ma filozofii, poniewa jest ona zawsze filozofi-tego-wanie-czowieka. W najgbszym ujciu, w najszlachetniejszej postaci, filozofia nierozcznie wie si ze swoim twrc, jako jego indywidualna, wasna myl. Posugujc si rozrnieniem dokonanym przez Mikoaja Bierdiajewa powiemy, e filozofia nie ma by mwieniem o czym, lecz mwieniem czego. Bierdiajew pisze:
Mao kto ju omiela si pisa tak, jak pisano wczeniej, pisa co, pisa swoje, swoje

www.e-bookowo.pl

Maciej Karpiski

INICJACJE FILOZOFICZNE

|8

nie w sensie szczeglnej oryginalnoci, lecz w sensie bezporedniego odsonicia ycia (...). Teraz pisze si opracowania o dawnych mistykach, o dawnych metafizykach, o Platonie, o Szkocie Eriugenie, o Mistrzu Ekharcie, o Jakubie Boehme i o w. Teresie. A sama mistyka, sama metafizyka, samo religijne dowiadczenie? Nie miej ju. Jest godnym szacunku pisa o Ekharcie, o Boehmem, ale nieprzyzwoitym pisa to, co pisa Ekhart czy Boehme, tak jak pisali Ekhadt czy Boehme. Chowamy si wstydliwie za historycznymi studiami o czym, boimy si nauki, ktra wymaga, aby mwiono wycznie o czym.3

Filozofia zaczyna si tam gdzie mwi si co. Chodzi nam tu o swoiste memento, o czujno towarzyszc myleniu i trosk o zachowanie jego autentycznoci nawet kosztem efektownoci stylu czy erudycyjnej ornamentyki. Wspomniane odsonicie ycia kryterium prawdziwej filozofii, winno jednak, naszym zdaniem, z umiarem posugiwa si dosownoci. Prywatne przeycie ma, dziki filozofii, zyskiwa publiczny wyraz; a jeli tak, to trzeba by dziao si to ze wiadomoci zarwno dobrych, jak i zych stron kadego upublicznienia. Rozsdek bdzie skania nas tu do zachowania pewnej sfery tabu, co jednak w adnej mierze nie powinno osabia naszego silnego przekonania o wyszoci co nad o czym, czy te prowadzi do osabienia wyrazu tego, co w mojoci istotne i wane. W ostatecznym rozrachunku warto mwi co, nawet wtedy, gdy wydaje si to z jakich wzgldw niestosowne czy mao znaczce. To wanie co (a nie o czym) imperatywnie i w oczywisty sposb, wypywa ze wspomnianej osobistej sytuacji czowieka, czyli, po prostu z jego ycia. Z tego powodu winnimy uzna, e filozofii (liczba mnoga) jest tyle ilu mylcych. O jednej filozofii mona natomiast mwi w znaczeniu formalnym, gdy, jak o tym jeszcze powiemy, forma filozofii jest jedna. Filozofia waciwa nie bdzie wic moliwa bez jak to ujmuje Viktor Emil Frankl zwrotu od tego, co logiczne do tego co egzystencjalne4.

3 4

Mikoaj Bierdiajew, Filozofia wolnoci, Orthdruk, Biaystok 1995, s. 5. Logika wci uczy tylko: Kajus jest czowiekiem; wszyscy ludzie s miertelni; a wic Kajus jest miertelny. Odwrt od tego, co logiczne, i skierowanie si ku temu, co egzystencjalne, znamionuje si zastosowaniem nagiej logiki do mojej wasnej, konkretnej i osobistej egzystencji jednorazowej i niepowtarzalnej. Nie tylko umiera si, ale i ten, kto myli o umieraniu, bdzie musia umrze. Myl o mierci zwraca si ku swojemu wasnemu ja. Podmiot nie zostaje wyczony, ale wcignity w obowizujcy, przedmiotowy stan rzeczy. (Viktor Emil Frankl, Homo patiens. Prba wyjanienia sensu cierpienia, Instytut Wydawniczy PAX, Warszawa 1984, s. 11).

www.e-bookowo.pl

Maciej Karpiski

INICJACJE FILOZOFICZNE

|9

Miara wtpienia

Zatem, ad rem... Tak monaby zacz, lecz w epoce wtpienia, filozofia zanim przystpi do rzeczy ma tendencj zwracania si (i to z pewn podejrzliwoci) ku sobie samej. Mniej lub bardziej metodyczny sceptycyzm jest dzi nie tylko jednym z czsto wiadomie wybieranych sposobw organizowania wasnego mylenia; w wielu dziedzinach ycia ju nie tylko w filozofii i nauce sta si on czym w rodzaju spontanicznoci czy naturalnego nawyku. Tak wic, jestemy dzisiaj skonni raczej nie ufa naszym wadzom poznawczym, cigle na nowo kwestionujc ich ustalenia. Niektrzy, doprowadzajc t postaw do skrajnoci, popadaj nawet w swoisty obd nihilizmu poznawczego, w ktrym wtpienie, majce uprzednio suy krytycznemu doskonaleniu poznania, przeradza si w irracjonalny mrok, bez nadziei na poznanie czegokolwiek. W tych okolicznociach trzeba zapyta: w imi czego wtpimy i dopokd wtpi mona? Ot, racj wtpienia jest prawda. To w jej imi tropimy bdy i tworzymy coraz bardziej wyrafinowane instrumenty poznawcze. Wtpienie dostarcza swoistego ta, dziki ktremu wyraniej moe objawia si veritatis splendor, blask prawdy. Kiedy jednak wtpienie zapomina o swoim celu prawdzie zaczyna schodzi na manowce. Dzieje si tak wwczas, gdy w deniu do prawdy pewnej, bardziej ni na prawdzie zaczyna nam zalee na pewnoci. Wtedy pojawia si postawa wtpienia nie znajcego miary, wbrew zasadzie, e tak jak pewno potrzebuje uzasadnienia, wtpienie rwnie musi mie swoj racj. A przecie nie ma powodu, dla ktrego z pewnoci musielibymy si za kadym razem tumaczy, za z wtpienia nie. Czy nie trzeba podstaw do wtpienia?5 pyta retorycznie Wittgenstein. Wtpieniu wywyszonemu, wtpieniu dla wtpienia, a nie dla prawdy, towarzyszy pragnienie cakowitego wyeliminowania z poznania tajemnicy; nawet wwczas, gdy tajemnica jest... prawd.

Ludwig Wittgenstein, O pewnoci, Wydawnictwo KR, Warszawa 2001, s. 27, notatka 122.

www.e-bookowo.pl

Maciej Karpiski

INICJACJE FILOZOFICZNE

| 10

Innymi sowy, prawda, jako przedmiot uwagi, zostaje okaleczona przez amputacj tych jej czci, ktre pozostaj tajemnic. Kiedy wic wtpienie suy prawdzie, pozostaje nieocenionym jej sprzymierzecem. Jednak od chwili, gdy to podporzdkowanie zanika, wtpienie sieje zamt i niemoc. Zdaniem Maxa Schelera, poywk mylenia przyznajcego si twrcz wycznie wtpieniu, negacji i krytyce jest trucizna resentymentu:
Cay ten typ mylenia, ktry by moe sta si wrcz konstytutywny dla czci filozofii nowoytnej, a polega na tym, by przyjmowa jako dane i prawdziwe nie to, co jest samo przez si oczywiste, lecz tylko owo X, ktre potrafi si osta przed krytyk i wtpieniem, czyli tzw. prawd niewtpliw, nie podlegajc zaprzeczeniu, oywiony jest i natchniony wewntrznie przez resentyment. (...) Wszdzie, gdzie ludzie nie dochodz ju do swoich przekona przez bezporedni kontakt ze wiatem i rzeczami samymi, gdzie wasny pogld powstaje dopiero w toku krytyki i p r z e z krytyk cudzych mniema, tak, i denie do tzw. kryteriw susznoci tych mniema staje si dla tego, kto myli, spraw najwaniejsz, tam cay proces mylenia otaczaj niejako fluidy resentymentu, ktrego pozornie pozytywne wartociowania i sdy zawsze kryj w sobie negacj i deprecjacj. Na odwrt, wszelka prawdziwa i podna krytyka polega na nieustannym przykadaniu miary r z e c z y s a m e j do cudzych pogldw gdy tymczasem krytyka podyktowana resentymentem podlega innej zasadzie: uznawa za rzecz sam tylko to, co ostaje si wobec krytyki.6

* * *

Wiele koncepcji filozoficznych skupia si dzi wycznie na rzec mona przygotowaniu gruntu pod filozofi waciw. Ju Kierkegaard zauwaa:
Oglnie naley stwierdzi, e caa filozofia wspczesna, rwnie w swoich najwikszych objawieniach, nie jest w istocie niczym innym jak wstpem do moliwoci filozofowania.7
6 7

Max Scheler, Resentyment a moralno, Spdzielnia Wydawnicza Czytelnik, Warszawa 1997, s. 66 i 67. Sren Kierkegaard, Dziennik (wybr), Towarzystwo Naukowe Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, Lublin 2000, s.125.

www.e-bookowo.pl

Maciej Karpiski

INICJACJE FILOZOFICZNE

| 11

Sowa te potraktujemy jako przestrog. W epoce wtpienia, filozofia skonna jest poprzestawa na byciu brzmi to jak paradoks swoj wasn, tak lub inaczej pojt, propedeutyk. Cho nie unikniemy tu rozwaa nad filozofi jako tak, co wicej, bd one potrzebne, to jednak bdziemy pamita, e waciwym przedmiotem filozofii nie jest ona sama lecz wiat.

www.e-bookowo.pl

Maciej Karpiski

INICJACJE FILOZOFICZNE

| 12

Mdro-ycie

Mdro, sofs, jest nie tylko celem i przedmiotem adoracji filozofii, ale take jej rdem, jako niedyskursywna brzemienno, domagajca si wyrazu. Jak czytamy u Klemensa Aleksandryjskiego, ma ona zawiera niezachwian wiedz o sprawach boskich i ludzkich, bdc staym i niezmiennym zrozumieniem obejmujcym teraniejszo, przeszo i przyszo8. O mdroci, dziki jej niezachwianiu, staoci i niezmiennoci, moemy mwi jako o fundamencie filozofii, unikajc jednoczenie ujemnych stron fundacjonizmu opartego na zaoeniach. Rnic midzy mdroci a zaoeniami najatwiej przedstawi porwnujc budowane na tych dwch odmiennych gruntach filozofie. Filozofia stanowica wyraz mdroci, jest zarazem filozofi ycia, podczas gdy filozofia ufundowana na zaoeniach takiego przymiotu nie posiada. Jest bowiem jedynie rozumow procedur, ktrej czno z mdroci zostaa przerwana i zastpiona czym innym: hipotezami lub dogmatami, ktre przyjto nie po to by wyraay mdro, lecz by stanowiy dla mdroci konkurencj; w przeciwnym razie, jako rdo filozofii, byyby one zbdne. Filozofia rodzca si z mdroci jest filozofi ycia z tego wzgldu, i ycie i mdro wzajemnie si przenikaj; s w istocie jednoci, tyle, e widzian z dwch rnych stron. Powiemy, e yjc kady z nas, wskutek wchodzenia w relacje z tym, co wypenia wiat, gromadzi pewien zasb treci, przey odciskajcych si w wiadomoci, ktre z jednej strony mona sprowadzi do sumy wspomnianych relacji a z drugiej nazwa mdroci, czy wewntrznym bogactwem. Blisko, a wrcz tosamo mdroci i ycia nie oznacza, e interesuje nas tu tzw. mdro ycia, czy te mdro tego wiata, na ktr skada si maj w pierwszym rzdzie dyrektywy z zakresu technologii szczcia, mdroci technicznej, dostarczajcej nam biegoci w sprawach zwizanych z naszym

Por. Klemens Aleksandryjski, Kobierce zapiskw filozoficznych dotyczcych prawdziwej wiedzy, tom 2, Instytut Wydawniczy Pax ATK, Warszawa 1994, s. 143, frg. 54,1.

www.e-bookowo.pl

Maciej Karpiski

INICJACJE FILOZOFICZNE

| 13

yciem9. Nie mdro ycia, lecz mdro-ycie zaprzta tu nasz uwag. Skoro ycie jest mdroci, to kady z nas, yjcych, ma swoj mdro jedyn, na jak go sta i innej mie nie moe. Zupenie inn kwesti jest rna warto i stopie poszczeglnych mdroci konkretnych ludzi, ktre mona prbowa odnosi do jakiego ponadindywidualnego wzorca. Wtedy uprawnione jest mwienie, e ten i w, posiedli udzia w Mdroci (pisanej przez M rozumianej jako pewne ekstremum) w mniejszym albo wikszym zakresie. Podobnie bdzie z mwieniem o yciu. Kto przeywajcy istotny przeom skonny jest twierdzi, e dotd nie y naprawd, co dla nas bdzie znaczyo, e jego ycie, po dokonanym przeomie, w wikszej mierze ni dotd bliskie jest yciu (pisanemu przez , a nie tylko ). Mdro-ycie poprzedza filozofi, warunkuje j i okrela. Francuski myliciel, Henry Dumry, pisze:
Filozof w pierwszym rzdzie musi sobie uwiadomi, e jego dyscyplina jest tylko technik refleksji zastosowan do przeywanych treci. (...) filozofia jest zawsze na drugim planie, za yciem; nawizuje do niego, ale nie moe si z nim utosamia. Inaczej mwic, jest ona sowem ycia, lecz nie samym yciem.10

Giorgio Colli posuwa si dalej nazywajc filozofi objawem schykowym ju w chwili swoich narodzin, skoro umiowanie mdroci nie zajmuje tego samego miejsca co mdro 11. Czy oznacza to, e filozofia jest wycznie regresem, zdegenerowanym cieniem przedmylenia, puapk, w ktr popadamy, tracc bezporedni zwizek z mdroci i nic w zamian nie zyskujc? Cho w pewnym sensie oddala ona od mdroci bdc tylko jej odbiciem to przecie, z drugiej strony, jako objaw woli zjednoczenia z mdroci, prowadzi do niej. Brzemienno mdroci (ycia) stanowi pocztek ruchu, jakim jest mylenie filozoficzne. Skoro jak powiada Plotyn wielociuje rzecz kada, kiedy nie sta jej na trwanie w kierunku do siebie, tak
9

Ibidem.Za J. M. Bocheskim, ktry w swoim Podrczniku mdroci tego wiata, odwouje si do pogldw Arystotelesa, Stoi i Epikura, powiemy, e podstawow zasad mdroci jako eudajmonologii jest: Postpuj tak, aby dugo y i dobrze ci si powodzio. (Jzef Maria Bocheski, Podrcznik mdroci tego wiata, Wydawnictwo PHILED, Krakw 1994, s. 15). Takie samo ujcie znajdujemy na przykad w Aforyzmach o mdroci ycia Schopenhauera: Mdro ycia pojmuj (...) jako sztuk moliwie przyjemnego i szczliwego spdzenia ycia. (Arthur Schopenhauer, Aforyzmy o mdroci ycia, w: W poszukiwaniu mdroci ycia. Parerga i paralipomena, t. I, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2002, s. 391). 10 Henry Dumry, Problem Boga w filozofii religii, Wydawnictwo Znak, Krakw 1994, s. 30. 11 Giorgio Colli, Narodziny filozofii, Res Publica Oficyna Literacka, Warszawa - Krakw 1991, s. 23.

www.e-bookowo.pl

Maciej Karpiski

INICJACJE FILOZOFICZNE

| 14

i si rozpywa i rozprasza w kierunku od siebie12, to wielociowaniem mdroci, jej emanacj, jest filozofia, nadajca mdroci dyskursywn posta. Filozofia jest wyrazem mdroci, pragnienie wyrazu za siln ludzk potrzeb. Wyraajc afirmujemy istnienie wyraanego, odsyamy do niego, a nadto niejako dodatkowo przydajemy mu doniosoci, rozszerzamy jego zasig i znaczenie. Wyraanie i komunikowanie, rwnie nas samych rzec mona utwierdza w naszym istnieniu, uzewntrznia nas.13 Zwizek filosofs i sofs bdziemy chcieli tu widzie jako relacj, w ktrej filozofia, rodzc si z mdroci, niejako na powrt do mdroci zmierza; w ktrej to, co wyraone jest nie tylko genez wyrazu, lecz te jego celem. Innymi sowy, madro bdzie dla nas zarwno punktem wyjcia, jak i dojcia filozofii. propos, Colli pisze:
Platon, istotnie, nie utrzymywa, e umiowanie mdroci jest zdobywaniem od nowa czego, czego dotd nie osignito, sdzi natomiast, e to jedynie dno do odzyskiwania tego, co ju zostao zdobyte i przeyte wczeniej14.

12 13

Plotyn, Enneady, Akme, Warszawa 2003, s. 723. Miejsce potrzeby dawania wyrazu w kondycji ludzkiej wymagaoby odrbnego zbadania. Tu warto zwrci uwag, i fundamentalne znaczenie przyznawane jest wspomnianej potrzebie na przykad w wizji czowieka, przedstawionej w utworach Samuela Becketta. Badacz spucizny tego autora pisze: Ewolucj dramatopisarstwa Becketta zdaje si wyznacza (...) tendencja do redukcji, redukowanie jako metoda dociekania istoty rzeczy. (...) Beckett poddaje tego rodzaju operacji istot ludzk. Naprzd odziera j z atrybutw cielesnych (postarza i okalecza, sprowadza do kadubka), nastpnie za zaczyna obiera wiadomo, zdejmujc warstwa po warstwie jej zudne autokreacje. To, do czego dochodzi ow czstk elementarn nie dajc si ju sprowadzi do niczego innego okazuje si, abstrakcyjnie pojta wola wyrazu i pragnienie odbioru: jaki tajemniczy generator fal przyoblekajcych si w sowa i jaka rwnie nieodgadniona antena nastawiona na ich wychwytywanie. Oto czym jest molekua ludzkoci: gosem i suchem, potrzeb komunikacji, dyspozycj podziau. (Antoni Libera, wstp do: Samuel Beckett, Dramaty, Zakad Narodowy im. Ossoliskich Wydawnictwo Wrocaw, Oddzia w Krakowie 1995, s. CI). 14 G. Colii, op. cit., s. 23 i 24.

www.e-bookowo.pl

Maciej Karpiski

INICJACJE FILOZOFICZNE

| 15

Niezakorzenienie

Mylenie refleksyjne (w tym i filozoficzne), czyli mylenie polegajce na stawianiu pyta oraz poszukiwaniu (take znajdowaniu) odpowiedzi, nie dysponuje absolutnym fundamentem w tym sensie, e kada tzw. pierwsza zasada moe by poddana refleksyjnemu badaniu, moe by przedmiotem zapytywania; a to zapytywanie bdzie musiao odwoywa si do racji bardziej podstawowych ni wspomniana pierwsza zasada. Pojawia si pytanie: Jak moliwe jest mylenie bez niekwestionowalnej pierwszej zasady? W jaki sposb moe nie rozpa si wiat pozbawiony stabilnego gruntu? Z drugiej strony pytamy: Czy mona pomyle pierwsz zasad, absolutny pocztek, co, co dawaoby komfort uniwersalnego, staego punktu odniesienia? Przecie, gdy prbujemy orzeka o czym, e jest pierwszym fundamentem mylenia (wiata), zmuszeni jestemy do operowania pojciami pierwszestwa oraz fundamentu, bardziej pierwotnymi ni pojcie pierwszego fundamentu. Naleaoby moe w zwizku z tym prbowa arbitralnie wyczy z mylenia moliwo objaniania czym pierwsza zasada jest, gdy to nie ona ma by tumaczona, lecz sama tumaczy ma wszystko inne. W takich jednak okolicznociach absolutny pocztek bdzie czym, co, cile rzecz biorc, nie moe by w ogle poddawane refleksji, gdy caa aparatura mylenia jest wobec niego wtrna i jemu podlega. Absolutny pocztek pozostawaby wic waciwie poza myleniem, bez jakiegokolwiek racjonalnego z nim zwizku. Stoimy przed wyborem: albo wizja mylenia, jako regresus ad infinitum, albo opowiedzenie si za koncepcj absolutnego pocztku (causa prima). Wybr ten zaley od przyjcia takiej lub innej strategii, ktra jednak nie ma i mie nie moe racjonalnej podstawy, lecz wynika z bezpodstawnej (arbitralnej) woli. Gdyby bowiem racjonalna podstawa wyboru istniaa, byby on tylko wyborem pozornym, u swojego zarania przesdzonym, ze wzgldu na konieczno poddania si owej racjonalnej podstawie (faktom). Nasz dylemat zatem w ogle by nie istnia. Wybr, przed ktrym stoimy nie jest wyborem midzy niazakorzenieniem mylenia, a jego zakorzenieniem, lecz midzy niezakorzenieniem (przy regresus ad infinitum) a krypto-niezakorzenieniem (przy koncepcji pierwszej zasady - absolutnego
www.e-bookowo.pl

Maciej Karpiski

INICJACJE FILOZOFICZNE

| 16

pocztku), gdy absolutny pocztek jak to wyej powiedziano z racjonalnego punktu widzenia okazuje si czym iluzorycznym. Moliwe jest te trzecie, porednie rozwizanie, polegajce na prbie stosowania figur regresu w nieskoczono i absolutnego pocztku zamiennie (raz tej, a innym razem tamtej). Tu rwnie o tym, ktr z figur w danej chwili chcemy uaktywni decydowa bdzie nasza wola. Rozwizanie porednie, prbujce pogodzi dwa wykluczajce si stanowiska, musielibymy jednak okupi koniecznoci postawienia przed wyraeniami regresus ad infinitum i causa prima przedrostka quasi-, bdcego wiadectwem lokalnoci kadego z tych uj w ramach jednego dyskursu. I tu rwnie nie udaje si, na gruncie samego rozumu, przezwyciy niezakorzenienia. Ktrkolwiek z figur bdziemy stosowa, zainicjowanie w nas mylenia refleksyjnego, w tym mylenia filozoficznego, bdzie spraw aktu woli. Pocztek mylenia znajduje si wic poza myleniem i jest nim wola. Dopiero tak pojmowany pocztek mona uzna za akt zakorzenienia mylenia. Zakorzenienia w woli, nie w rozumie.

www.e-bookowo.pl

Maciej Karpiski

INICJACJE FILOZOFICZNE

| 17

Zasada racji

Przejcie od mdroci do wyraajcej j refleksji jest rwnoznaczne z zastpieniem stanu indyferencji siatk relacji, opart na dualizmie podmiot-przedmiot. Refleksja jest racjonalnym ujmowaniem, to znaczy ujmowaniem opartym na zasadzie racji, nazywanej te zasad podstawy dostatecznej: nihil est sine ratione (nic nie jest bez racji). Przytoczmy kilka istotnych cytatw:
Leibniz: (...) nigdy nic nie zdarza si bez przyczyny albo przynajmniej bez rozstrzygajcej racji, czyli pewnego uzasadnienia a priori, dlaczego co raczej istnieje, ni nie istnieje, i dlaczego istnieje w taki, a nie inny sposb.15 Rozumowania nasze opieraj si (...) na zasadzie racji dostatecznej, na mocy ktrej stwierdzamy, e aden fakt nie moe okaza si rzeczywisty, czyli istniejcy, adna wypowied prawdziwa, jeeli nie ma racji dostatecznej, dla ktrej to jest takie a nie inne; chocia racje te najczciej nie mog by nam znane.16 Heidegger: (...) ludzki intelekt, wszdzie, gdzie dziaa i zawsze, kiedy dziaa, od razu wypatruje racji, na gruncie ktrej to, co go spotyka, jest takie, jakie jest.17

Chocia zasada racji jest staym elementem, a nawet fundamentem naszej codziennoci, niezwykle trudno o ujcie jej w taki sposb by udao si bez reszty zamkn j w naszej myli. W cigle ponawianych usiowaniach niezmiennie towarzyszy nam dowiadczenie poraki. Dzieje si tak z prostego powodu: to nie myl ma wadz nad zasad racji, lecz raczej ta zasada nad myl. Principium rationis
15 16

Gottfried Wilhelm Leibniz, Teodycea, Wydawnictwo Naukowe PWN. Warszawa 2001, s. 154, 44. Gottfried Wilhelm Leibniz, Monadologia, 31 i 32, http://sady.umcs.lublin.pl/leibniz.monadologia.htm. 17 Martin Heidegger, Zasada racji, Wydawnictwo Baran i Suszczyski, Krakw 2001, s. 9.

www.e-bookowo.pl

Maciej Karpiski

INICJACJE FILOZOFICZNE

| 18

jest wewntrznym motorem myli oraz najbardziej podstawow jej form. Tak wic, namys nad zasad racji jak kady namys od samego pocztku jest przez ni warunkowany. Jak zatem ma by moliwe poddawanie zasady racji osdowi mylenia, ktre ze swej istoty w zasad t jest zawsze uwikane swoim dlaczego? Mamy tu do czynienia z szerszym i dla filozofii podstawowym problemem ujmowania przedmiotu, ktry pokrywa si z podmiotem, czyli autoujcia (autoodniesienia). Mylenie refleksyjne, chcc uczyni swoim przedmiotem zasad racji, musi mianowicie zwrci si ku sobie samemu (zaptli si), gdy zasada racji jest obecna w samym tym myleniu. Sprbujmy przyjrze si tymczasem, w jaki sposb mona odczytywa tre zasady racji w rnych aspektach. Odwoamy si przy tym do Schopenhauerowskiego, Poczwrnego rda twierdzenia o podstawie dostatecznej. Schopenhauer wyrnia cztery postacie principium rationis: 1. Twierdzenie o podstawie dostatecznej stawania si (principium rationis sufficientis fiendi, prawo przyczynowoci):
Jeeli wystpuje nowy stan jednego lub wielu rzeczowych przedmiotw, to musia go by poprzedzi stan inny, po ktrym nastpuje tamten nowy prawidowo, to jest zawsze ilekro by ten. Taki zwizek nazywa si nastpstwem; stan pierwszy przyczyn, stan drugi skutkiem.18

2. Twierdzenie o podstawie dostatecznej poznawania (principium rationis sufficientis cognoscendi):


sd musi mie podstaw dostateczn, jeeli ma wyraa poznanie, i wtedy orzeczenie jego staje si prawdziwem.19

3. Twierdzenie o podstawie dostatecznej bycia (principium rationis sufficientis essendi):


Przestrze i czas maj t wasno, e wszystkie ich czci s do siebie w pewnym stosunku; kad czstk oznacza i warunkuje inna. W przestrzeni ten stosunek nazywamy pooeniem, w czasie nastpczoci. (...) Prawo, wedug ktrego czci przestrzeni i czasu

18 19

Arthur Schopenhauer, Poczwrne rdo twierdzenia o podstawie dostatecznej, Warszawa 1904, s. 38. Ibidem, s. 126.

www.e-bookowo.pl

Maciej Karpiski

INICJACJE FILOZOFICZNE

| 19

oznaczaj si wzajem, nazywam twierdzeniem o podstawie dostatecznej bycia (...).20

4. Twierdzenie o podstawie dostatecznej postpowania (principium rationis sufficientis agendi, prawo powodowania):
(...) powodowanie jest przyczynowoci wzit od wewntrz.21 Oddziaywanie powodu poznajemy nie tylko od zewntrz a std porednio, jak to si dzieje z wszelkiemi innemi przyczynami, ale jednoczenie i od wewntrz, cakiem bezporednio [jako nasze chcenie dop. MK], a wic w caym jego sposobie dziaania.22

Jak pokazuj podane przykady, zasada racji posiada szereg zastosowa, odnoszcych si do poszczeglnych wycinkw rzeczywistoci. Jej szczegowe postacie unaoczniaj nam wszechobejmujcy charakter tej zasady, ktr z tego powodu wolno nazwa spoiwem wiata. S one dla nas rwnie swego rodzaju punktami wyjcia ku kontemplatywnemu wsp-byciu z t zasad. Jako za przedmiot refleksyjnego odniesienia, zasada racji jest nie tyle nam dana, co raczej zadana jest zadaniem, ktre wci mamy rozwizywa, nigdy nie rozwizujc go do koca.

* * *

Powiedzielimy, e filozofia jest refleksj. Jednak nie kada refleksja to filozofia. Refleksja staje si jednoczenie filozofi, gdy wkracza na pewien poziom oglnoci, gdy szuka racji obejmujcych odpowiednio szeroki obszar bytu, a wic racji odpowiednio oglnych, pierwszych. Ponadto, nie bdziemy skonni nazywa filozofi refleksji nie do poruszajcej jej adepta; prawdziwa filozofia czynic swoim przedmiotem przeycie (to, co w nim oglne) sama winna by przeyciem, a zatem obejmowa prawdy ywe, z ktrymi wiza nas bdzie nasza wola, a nie prawdy martwe23, dla woli obojtne. Wreszcie, filozofia to taka refleksja, ktra prbuje racjonalizowa absurd. Napicie, ktre rodzi si w zetkniciu racjonalnoci z absurdem ma dla niej istotne znaczenie.
20 21

Ibidem, s. 157. Ibidem, s. 175. 22 Ibidem, s. 174 i 175. 23 William James pisze: Hipoteza jest ywa, jeeli do osoby, ktrej zostaa zaproponowana, przemawia jako rzeczywista moliwo. (William James, Prawo do wiary, Wydawnictwo Znak, Krakw 1996, s. 36).

www.e-bookowo.pl

Maciej Karpiski

INICJACJE FILOZOFICZNE

| 20

* * *

Racjonalne ujmowanie jest zawsze, po pierwsze, ujmowaniem przedmiotu przez podmiot i, po drugie, ujmowaniem opartym na zasadzie racji. Kiedy zatem definiujemy refleksj, nie musimy mwi, e jest ona racjonalnym ujmowaniem przedmiotu przez podmiot, poniewa racjonalne ujmowanie jest zawsze ujmowaniem przedmiotu przez podmiot. Wystarczy wic, e mwimy racjonalne ujmowanie. Z drugiej strony, tak jak racjonalne ujmowanie jest zawsze ujmowaniem przedmiotu przez podmiot, tak te ujmowanie przedmiotu przez podmiot jest racjonalne. Bo skoro nie ma przedmiotu bez podmiotu (i odwrotnie), to racj przedmiotu zawsze jest podmiot (i odwrotnie). Zasada racji uobecnia si moe jednak pojedynczo lub podwjnie. W pierwszym przypadku, stwierdzamy po prostu, e relacj (odniesieniem) podmiot-przedmiot, jak kad relacj, rzdzi zasada racji, tzn. kady czon relacji ma swoj racj. Racj podmiotu jest przedmiot, a racj przedmiotu podmiot. W drugim przypadku zasada racji jest obecna w relacji podmiot-przedmiot nie tylko zewntrznie z punktu widzenia zewntrznego obserwatora, ktry stwierdza, e podmiot i przedmiot s dla siebie wzajemnie racj i nastpstwem ale i wewntrznie. Rozpatrzmy przykad. W akcie tworzenia artysta (podmiot) wchodzi w relacj ze swoim dzieem (przedmiotem). Jest to wic rodzaj relacji podmiotprzedmiot, ktr, jak wczeniej stwierdzilimy, rzdzi (konstytuuje) zasada racji. Jednak artysta, odnoszc si do swojego dziea, wcale nie musi czyni tego w taki sposb, e poszukiwa bdzie jego racji (lub racj t postrzega). Oczywicie moe to robi, lecz nie naley to do istoty sztuki i dla stworzenia dziea nie jest konieczne. Inaczej filozof jego relacja do przedmiotw polega wanie na szukaniu (postrzeganiu) ich racji24. Zatem, w odrnieniu od sztuki, filozofia (jak i szerzej refleksja) uwarunkowana jest przez
24

Warto w tym miejscu zauway, i przedmioty mylenia filozoficznego, jako przedmioty wanie, maj swoj racj w filozofujcym podmiocie. Jednak, gdy w danym przedmiocie akcentujemy jego specyfik, sprawa przedstawia si nieco inaczej. Jeli na przykad przedmiotem naszego ujcia jest st i gdy rozpatrujemy go jako st, to wrd jego racji wskazywa bdziemy takie czynniki jak materia, technologi, wkad pracy; natomiast podmiot odnoszcy si do stou jako przedmiotu schodzi w tym momencie na drugi plan.

www.e-bookowo.pl

Maciej Karpiski

INICJACJE FILOZOFICZNE

| 21

principium rationis dwojako: zasada racji czy tu podmiot z przedmiotem zarwno z punktu widzenia zewntrznego obserwatora tej relacji, jak i wewntrznie charakteryzuje stosunek podmiot-przedmiot przez wyznaczenie podmiotowi roli tego, kto odnoszc si do przedmiotu szuka jego racji (lub je postrzega) pyta o przedmiot. Odpowiednio, bdziemy mwili tu o dwch subformach filozofii zewntrznej i wewntrznej, bdcych skadnikami jednej formy oglnej, ktr jest zasada racji, czy krcej racjonalno.

www.e-bookowo.pl

Maciej Karpiski

INICJACJE FILOZOFICZNE

| 69

Spis treci

Od A ................................................................................................................................................... 4 Ancilla vitae .............................................................................................................................................. 6 Miara wtpienia......................................................................................................................................... 9 Mdro-ycie ......................................................................................................................................... 12 Niezakorzenienie ..................................................................................................................................... 15 Zasada racji ............................................................................................................................................. 17 Wobec Wszystkiego ................................................................................................................................. 22 Stopniowanie........................................................................................................................................... 27 Przekraczanie .......................................................................................................................................... 30 wiat ....................................................................................................................................................... 38 Ja, centrum wiata................................................................................................................................... 40 Przeycie ................................................................................................................................................. 49 Granice wiata. Ekstremalno ............................................................................................................... 53 Granice wiata. Negatywno ................................................................................................................. 57 Mwienie o transcendensie ..................................................................................................................... 58 Wola transcendensu i analogia................................................................................................................ 62 Bg jako ekstremum i jako transcendens ................................................................................................ 64 Podsumowanie przegld postulatw .................................................................................................... 65

www.e-bookowo.pl

Maciej Karpi ski

Urodzi si w 1967 r., w Poznaniu. Studiowa prawo i filozofi. Opublikowa artykuy powicone interpretacji myli Arthura Schopnehauera, metafizyce relacji zachodzcych midzy yciem a wiatem oraz strukturze zjawiska ludzkiej wsplnotowoci. Przygotowuje rozpraw doktorsk na temat tosamoci myli i bytu w ujciu Georgea Berkeleya. Swoje dotychczasowe przesdzenia filozoficzne zawar w pracy Inicjacje filozoficzne. 39 postulatw. Hasami, ktre charakteryzuj obrany przez niego kierunek poszukiwa wasnych, s: ratio egzystencja transcendens sacrum. e-mail: maka_akam@icpnet.pl

You might also like