You are on page 1of 6

ks.

dr Wojciech Kaamarz CM 1

Zgromadzenia Ksiy Misjonarzy historia krtka 2


Gdy na pytanie osb wieckich: z jakiego jestem zgromadzenia, odpowiadam, i jestem ze Zgromadzenia Ksiy Misjonarzy, nierzadko spotykam si z ponownym pytaniem: to co Ksidz robi w Polsce, zamiast pracowa na misjach? Ze strony osb duchownych takie pytanie nie pada, gdy nierzadko maj one w historii wasnej wsplnoty lub diecezji rozdzia zwizany z moim zgromadzeniem, ale o tym za chwil. Osoba misjonarza kojarzy si nam gwnie z czowiekiem pracujcym na misjach zagranicznych, czy to w Afryce, czy w Ameryce Poudniowej, w Azji lub coraz czciej w Europie Wschodniej i Zachodniej. Ale misjonarz pracujcy w Polsce? Po co? Tymczasem moje zgromadzenie zrodzio si z misji, a wic z nauk, katechez, w jakim sensie take z rekolekcji goszonych zwykym ludziom mieszkajcym we Francji w XVII w. Zaoycielem Zgromadzenia Ksiy Misjonarzy by Francuz w. Wincenty a Paulo, ktry pracujc jako kapan diecezjalny dostrzeg potrzeb zaoenia wsplnoty ksiy goszcych misje w a s ny m ro d a ko m, zwaszcza tym duchowo zaniedbanym, yjcym na wsi. Dostrzeg potrzeby ludzi ubogich nie tylko materialnie, ale i nie znajcych podstawowych prawd wiary. Niby wszyscy byli ochrzczeni, ale nie mieli gbszej wiadomoci swej wiary, nie umieli si modli. le si
1

ks. Wojciech Kazimierz Kaamarz CM urodzi si 24 listopada 1974 r. w Dbicy. Do Zgromadzenia Ksiy Misjonarzy wystpi 27 IX 1993. wicenia kapaskie 20 V 2000; absolwent Akademii Muzycznej w Krakowie; studia doktoranckie na Wydziale Historii Kocioa UKSW w Warszawie i UPJPII w Krakowie; czonek Stowarzyszenia Polskich Muzykw Kocielnych i Zwizku Kompozytorw Polskich.Od 2003 wykadowca muzyki kocielnej w Instytucie Teologicznym Ksiy Misjonarzy. Wicej: www.wojciechkalamarz.com
2

Katecheza wygoszona na antenie Radia Maryja transmitowanej z Instytutu Teologicznego Ksiy Misjonarzy w Krakowie w dniu 17 listopada 2011

spowiadali, zatajali swoje grzechy, okamywali nie tylko spowiednikw, ale zatajajc m.in. okolicznoci grzechw podczas spowiedzi czynili j nie tylko niewan, lecz dodatkowo witokradcz. Gdy pewien umierajcy czowiek publicznie przyzna si, e gdyby nie spowied u ks. Wincentego, to on byby potpiony na wieki, Wincenty wygosi kazanie o znaczeniu s p o w i e d zi g e ne ra l ne j . Reakcja na to kazanie przekroczya oczekiwania ks. Wincentego. Odtd gwn osi jego kaza, oprcz zwykej katechezy i tematu Opatrznoci Boej, stay si nauki o spowiedzi generalnej. Owocami goszonych przez Wincentego misji byy nie tylko wielkie nawrcenia w sferze duchowej, ale take zaradzanie potrzebom materialnym. Kade misje koczyy si zorganizowaniem w oparciu o jasne i przejrzyste statuty s t o w a r z y s z e miosie rdzia . Stowarzyszenia te zrzeszay ludzi wieckich i miay na celu zaradzanie potrzebom materialnym miejscowej spoecznoci. Wincenty widzia, e potrzeby te s ogromne. Sam nie dawa rady. Zaprosi wic do wsppracy kilku ksiy diecezjalnych, ktrzy wkrtce stali si pierwszymi czonkami Zgromadzenia Ksiy Misjonarzy, a wic k s i y g o s z c y c h m i s j e l u d zi o m za ni e d b a ny m, czyli ubogim. Te nauki miay swj charakterystyczny schemat, tematyk, trway nierzadko 5 tygodni, na wsiach prowadzono je w miesicach zastoju pracy na roli, no i oczywicie w oparciu o tzw. ma metod. Ale i ta nieliczna grupa misjonarzy nie bya w stanie zaradzi ogromnym potrzebom ludnoci francuskiej. Wincenty postanowi wic formowa duchowiestwo diecezjalne. Do jego bowiem czasu, ustalenia Soboru Trydenckiego byy wprowadzane opornie i instytucja seminariw miaa do niewystarczajc form. Zwrmy uwag na to, e Wincenty zaj si formacj ksiy ze wzgldu na ludzi zaniedbanych duchowo i materialnie, a wic ludzi autentycznie ubogich. Wiedzia, e tylko dobrze uformowani ksia diecezjalni bd w stanie zaradzi ich ubstwu. Wiedzieli to take ksia biskupi i zaczli powierza czonkom naszego zgromadzenia prowadzenie coraz to nowych seminariw diecezjalnych. Misjonarze gosili wic misje i prowadzili seminaria diecezjalne. Pojawia si take potrzeba okresowych wicze duchowych, rekolekcji zamknitych, na ktre do naszego domu generalnego w Paryu zaczo zjeda coraz wicej wywiconych ju kapanw. Wincenty posya take swych ksiy do pracy w szpitalach, aby zapewnili opiek duchow chorym i umierajcym, posya kapelanw do wizie i galernikw. Powoa w kocu szereg stowarzysze zrzeszajcych osoby wieckie, jak np. Panie Miosierdzia, do ktrych naleaa arystokracja. Dziki Wincentemu, wrd Pa z tzw. dobrych domw wytworzya si swojego rodzaju moda na pomaganie ubogim. Niestety, te Panie nie chciay si zajmowa dziemi diaba, a wic dziemi z nieprawego oa. Wincentemu serce kroio si z blu, widzc zamarzajce na mrozie noworodki, z ktrych ebracy czynili kaleki, by wzbudza lito u
2

przechodniw i uzyska wiksze datki. Powoa wic do istnienia Zgromadzenie Sistr Miosierdzia, pierwsz zakonn wsplnot kobiet, ktra nie bya zamknita za kratami klasztoru, ale zostaa posana do pracy wrd ludzi, wrd winiw, wrd ubogich; powoa te siostry, by zajy si niechcianymi dziemi. Niesamowitemu fenomenowi Zgromadzenia Sistr Miosierdzia w Polsce popularnie zwanych szarytkami mona powici osobne audycje, podobnie jak stowarzyszeniom miosierdzia, ktrym patronuje w. Wincenty a Paulo. Z ducha naszego zaoyciela czerpie obecnie 268 instytutw dziaajcych na caym wiecie, ktre tworz tzw. Rodzin Wincentysk. Owoce pracy w. Wincentego zostay zauwaone w innych krajach i do szybko z charyzmatu naszego zgromadzenia zapragnli skorzysta mieszkacy innych pastw. Na zaproszenia krlw, ksit, biskupw misjonarze i siostry miosierdzia jechali, tworzc lokalne struktury i prowadzc dziea w duchu charyzmatu swego zaoyciela.


Do Polski Wincenty wysa misjonarzy ju w listopadzie 1651 r., a wic rwne 360 lat temu, a uczyni to na zaproszenie krlowej Marii Ludwiki Gonzagi, ony krla Wadysawa IV, a po jego mierci krla Jana Kazimierza. Pierwsz misjonarsk placwk w Polsce by domek na przedmieciach Warszawy, potem parafia w Sokce koo Biaegostoku, a w 1653 r. drewniany kociek w. Krzya, ktry w niedugim czasie rozrs si w bazylikow, reprezentacyjn wityni na Krakowskim Przedmieciu. Misjonarze przez wieki mieli w Warszawie swoj siedzib prowincjaln, prowadzc w domu witokrzyskim seminarium wasne i diecezjalne. Znana te bya ich dziaalno charytatywna w stolicy, m.in. aktywno Bractwa w. Rocha czy Szpital Podrzutkw imienia Dziecitka Jezus, ktry z czasem, w 1761 r. przeksztaci si w Szpital Generalny imienia Dziecitka Jezus, bdcy pierwszym w Polsce szpitalem, ktremu opiek zapewnia rzd. Na marginesie dodajmy, i charakterystyczn cech dzie powoywanych najpierw przez Wincentego, a pniej przez jego duchowych synw byy beneficja. Wincenty, z nielicznymi wyjtkami, powoywa do istnienia tylko takie dziea, ktre miay zabezpieczenie materialne dla ich utrzymania. By niesamowitym realist, cho ogromnie ufajcym Boej Opatrznoci. W Polsce, misjonarze w krtkim czasie wsawili si nie tylko misjami, ale take licznymi dzieami miosierdzia, a przede wszystkim prowadzeniem seminariw, nadajc formacji seminaryjnej profil bardziej duszpasterski, ni naukowy. Wystarczy zaznaczy, e w XVIII w. na rozlegych ziemiach wczesnej Rzeczpospolitej wikszo diecezjalnych seminariw bya prowadzona przez misjonarzy. Ta praca formacyjna nie przeszkadzaa im
3

jednak w goszeniu misji, pracy w parafiach, prowadzeniu dzie miosierdzia i szk. Specyficznym rysem misjonarskiej pracy w Polsce bya te troska o pikno liturgii oraz czynne zaangaowanie si ludzi w piew. Ju w czasach Wincentego i troch wbrew jego woli, misjonarze promowali polsk pie religijn. Niedugo pniej stworzyli znane dzisiaj wszystkim, specyficznie polskie naboestwo pasyjne Gorzkie ale, przyczynili si do upowszechnienia naboestwa majowego. To wanie misjonarzowi ks. Michaowi Marcinowi Mioduszewskiemu zawdziczamy najstarszy, kilkutomowy zbir polskiej pieni kocielnej z melodiami. Do dzisiaj niegasncym powodzeniem cieszy si te piewnik innego misjonarza ks. Jana Siedleckiego, powstay jako wybr pieni ze zbioru Mioduszewskiego. Swoje niepodwaalne znaczenie ma te piewnik modziey polskiej autorstwa ks. Wendelina wierczka, zawierajcy m.in. pieni patriotyczne z pocztku XX w. Znw o samej muzyce u misjonarzy mona by poprowadzi kilka audycji radiowych. Nadmieni tylko, i pord najwikszych muzykologw XX w. niewtpliwie wymieni trzeba ks. prof. Hieronima Feichta i ks. prof. Karola Mrowca. Ale przecie nie tylko muzykami nasze zgromadzenie stao. Wystarczy przypomnie, e przed II wojn wiatow rektorem Uniwersytetu Jagielloskiego by misjonarz i filozof ks. prof. Konstanty Michalski. Misjonarze ze wzgldu na swj specyficzny charyzmat: prosty, otwarty, agodny, wyczulony na potrzeby ludzi ubogich stali si nie tylko podanymi formatorami i rekolekcjonistami, ale take ojcami i kierownikami duchowymi. Przecie wieloletnim spowiednikiem i duchowym kierownikiem w. brata Alberta Chmielowskiego by ks. Czesaw Lewandowski, ktrego zgromadzenia albertyskie do dzisiaj darz wielk czci. Take w XX wieku misjonarze prowadzili diecezjalne seminaria. Ze wzgldu na obszar dla ktrego ksztacili duchownych, po II wojnie wiatowej najwaniejsze chyba byo seminarium w Gorzowie Wielkopolskim, przeniesione pniej do Paradya. Ksztacio ono ksiy dla wikszoci tzw. ziem odzyskanych na zachodzie Polski ogromny obszar, wielka liczba duchownych. Jeszcze dzisiaj zbieram pikne owoce pracy moich starszych konfratrw. Gdy przebywam w tamtym rejonie od Pomorza po Lubuskie diecezjalni ksia z szacunkiem wspominaj swoich misjonarskich wychowawcw i profesorw. Nie naley take zapomina o misjonarskiej pracy w seminarium diecezjalnym w Gdasku-Oliwie, ktre prowadzilimy przez 41 lat, do 1998 r. Jak moglimy si dowiedzie z objawie siostrze Katarzynie Laboure, charyzmat w. Wincentego, ktrym yj Zgromadzenia Sistr Miosierdzia i Ksiy Misjonarzy, jest szczeglnie bliski Matce Najwitszej, gdy jak
4

powiedziaa w objawieniu Maryja jest charyzmatem jej Syna goszcego Ewangeli ubogim. W nocy z 18 na 19 lipca 1830 r. podczas dwugodzinnej rozmowy w. Katarzyna usyszaa sowa Maryi: Lubi wyprasza aski w szczeglnoci dla Rodziny w. Wincentego. Bardzo j kocham. Zreszt nasza Rodzina Wincentyska zostaa obdarzona darami kilku prywatnych objawie: Cudownego Medalika, Szkaplerza Niepokalanego Serca Maryi, zwanego zielonym szkaplerzem, oraz Szkaplerza Mki Paskiej zwanego szkaplerzem czerwonym. Nadto wielka rzesza duchowych synw i crek Wincentego a Paulo utworzya zastp witych i bogosawionych, z ktrych moglibymy utworzy osobn litani zaoycieli rnych zgromadze i stowarzysze, mczennikw, apostow miosierdzia czy wizjonerw.


Obecnie Misjonarze w. Wincentego a Paulo pracuj na caym wiecie. Organizacyjnie jestemy podzieleni na prowincje. W Polsce mamy jedn prowincj, za siedzib wadz jest dom na Stradomiu w Krakowie. Naley do niej 254 kapanw, 7 diakonw, 4 braci, 16 klerykw i 6 nowicjuszy. Najbardziej znanym miejscem naszej pracy jest wany dla historii Polski koci w. Krzya w Warszawie przy Krakowskim Przedmieciu, skd od 1980 roku transmitowana jest tzw. msza radiowa. Pracujemy take w Bydgoszczy, we Wrocawiu, w Pabianicach, Tarnowie, Sopocie, Subicach, Iowej, Skwierzynie, Trzcielu, migrodzie, Grodkowie, jestemy kustoszami sanktuariw w Odporyszowie i w Zakopanem-Olczy. W Krakowie mamy kilka placwek, w tym dwie parafie. Na Stradomiu za prowadzimy Instytut Teologiczny Ksiy Misjonarzy (ITKM), w ktrym ucz si obecnie: augustianie, cystersi, guanellianie, kanonicy regularni, kombonianie, michalici, misjonarze, pijarzy, klerycy z seminarium witych Cyryla i Metodego. Zaangaowani te jestemy w prace naukowo-dydaktyczne na polskich uniwersytetach i w szkoach rnych szczebli. Poza granicami naszego kraju polscy misjonarze pracuj w Austrii, Grecji, we Woszech, we Francji, w Niemczech, Danii, Belgii, Holandii, Chinach, Kongo, Brazylii, na Madagaskarze, w Papui Nowej Gwinei, Stanach Zjednoczonych, na Wgrzech, na Biaorusi, na Ukrainie i w Kazachstanie. Oczywicie chciabym jeszcze raz podkreli, e wymieniam tu kraje, w ktrym pracuj p o l s c y m i s j o na rze z na s ze g o Zg ro m a d ze ni a, gdy duchowi synowie w. Wincentego a Paulo z innych prowincji prowadz odpowiednio wasne dziea. Poza prac duszpastersk w parafiach i katechetyczn w szkoach, penimy posug dyrektorw i spowiednikw w trzech prowincjach Sistr Miosierdzia, kapelanw innych zakonw eskich, licznych szpitali jak np. w Poznaniu, w Bydgoszczy, we Wrocawiu czy szpitala uniwersyteckiego oraz Narutowicza i MSWiA w Krakowie.
5

Na pocztku lat dziewidziesitych odrodzio si w nowej postaci dzieo ks. Kazimierza Siemaszki, ktre od koca XIX w. do II wojny wiatowej, dysponujc kilkoma orodkami i beneficjami, wychowywao, ksztacio i przygotowywao do samodzielnego ycia tysice ubogiej modziey. Dzisiaj, t wspania inicjatyw ks. Siemaszki staraj si kontynuowa Dzienne Orodki Socjoterapii U Siemachy oraz Centrum Edukacyjne w Piekarach pod Krakowem. Prowadzimy te orodek rekolekcyjny Centrum Duchowoci Wincentyskiej (Vincentinum) w piknie pooonym domu w Krzeszowicach koo Krakowa. Organizujemy tam szereg kursw, rekolekcji, warsztatw nie tylko dla duchownych, ale take dla wieckich. Staramy si angaowa specjalistw z rnych dziedzin, oferujemy znakomite warunki lokalowe, gastronomiczne, ze wspaniaym zapleczem dowiadczonych kierownikw duchowych, kilkoma kaplicami, oratoriami, salkami, kawiarniami, w bezporednim ssiedztwie paacu Potockich; w otoczeniu XIX-wiecznego parku, bdcego czci parku paacowego, z widokiem na malownicze ruiny zamku Tczyn w Rudnie. T dziaalno rekolekcyjn prowadz take domy w Zakopanem-Olczy, w Sopocie oraz na Stradomiu w Krakowie. Nadto istnieje tzw. grupa misyjna, a wic grupa ksiy wyspecjalizowanych w goszeniu misji i rekolekcji w parafiach, domach zakonnych i seminariach.


To bardzo krtka prezentacja Zgromadzenia Ksiy Misjonarzy. Wicej mona dowiedzie si na licznych stronach internetowych. Zapraszam take do lektury publikacji przygotowanych i wydrukowanych przez Wydawnictwo Instytutu Teologicznego Ksiy Misjonarzy (WITKM) na Stradomiu w Krakowie. Dysponuje ono obszern ofert ksiek, albumw, materiaw do naboestw, broszurek o witych, rnego rodzaju nowenn, kalendarzy i chyba najwikszym w Polsce wyborem obrazkw. Dzikuj za uwag.

You might also like