You are on page 1of 17

LEKCJA OSIEMNASTA

Zaimki niezalene. Czasowniki bezosobowe. Czasowniki z rdzeniem na U. Rne zastosowania l.


ZAIMKI NIEZALENE (i powizane z nimi rozwaania nad pewnymi tajemnicami drugiej osoby) Wszystkie omwione przez nas dotd zaimki by kocwkami. Natomiast quenya posiada take zaimki wystpujce z postaci niezalenych wyrazw. Niektre z nich to zaimki emfatyczne; wystpuj one jako oddzielne sowa, co kadzie na nie szczeglny nacisk. Zaimki emfatyczne omwimy w nastpnej lekcji. Tutaj skupimy si na najprostszych niezalenych elementach zaimkowych. Cytowalimy ju zdania quenejskie zawierajce zaimek w celowniku nin "dla mnie, mi". Kocwka celownika -n dodana jest tu do niezalenego sowa "ja", ktre potwierdzone jest samodzielnie w zdaniu "Arctic" wspomnianym w Listach witego Mikoaja. (Chocia ten opublikowany pomiertnie tekst Tolkiena nie ma nic wsplnego z legendarium Ardy, zdanie "Arctic" jest wyraniej form quenyi.) Interesujca nas cz tego zdania brzmi ni vla tye "widz ci". Czasownik "widzie" brzmi tu najwyraniej vel- a nie cen- (by moe vel- to "widzie" w znaczeniu "spotyka"?), ale jeszcze ciekawszy jest tu fakt, e dla okrelenia podmiotu "ja" uyta jest nie kocwka -n czy -ny, ale niezaleny zaimek ni. Nie wida adnego "powodu" na to wyranie odejcie od normalnego systemu. Sugerowano, e skoro czytelnikami Listw witego Mikoaja byy dzieci Tolkiena, mg on "uproci" jzyk, aby atwiej im byo okreli, ktre sowo co znaczy. Jednak jako e dalsza cz "Arctic" stosuje do skomplikowan struktur gramatyczn, ktra niewtpliwie nie jest dosownym odpowiednikiem zastosowanego angielskiego tumaczenia, trudno traktowa ten jzyk jako "uproszczony". Jeli chodzi o "ja" jako podmiot, preferowana jest kocwka -n(y) dodawana do czasownika, ale niezaleny zaimek ni moe by rwnie poprawn alternatyw. Naley zauway, e w jednym ze szkicw Wypowiedzi Elendila, sowo ktre ostatecznie ustalone zostao jako maruvan "zamieszkam" brzmiao nimaruva. Tolkien uy tam ni"ja" jako przedrostka: SD, s. 56. (By moe jednak pomys podmiotw jako przedrostkw zosta porzucony - adne rdo z czasw po WP nie zawiera dowodw takich przedrostkw. Jeli miabym uy zaimka ni zamiast kocwki -n, postawibym go jako osobne sowo: Ni maruva.) Poza ni mamy jeszcze par potwierdzonych zaimkw niezalenych. Jednym z nich jest ta, znaczce "to" albo "tamten" (patrz Etym, haso TA spokrewniona jest z tym oczywicie forma wskazujca tana). Jedno stosunkowo wczesne rdo wskazuje, e moe ono otrzymywa kocwki przypadkw. Dziesiciowyrazowe zdanie Koivienni wydrukowane w Vinyar Tengwar #27

nie jest w peni queny z czasw WP, ale krtki zwrot Orome tanna lende (przetumaczony "Orome przyby tam") moe pozosta aktualne nawet po tym, jak "qenya" rozwina si w queny znan z pniejszych rde. Sowo tanna "tam" zdaje si skada z ta "ono, tamto" i regularnej kocwki allativusa -nna, std "do tamtego [miejsca] = "tam". W Namri jeden zaimek niezaleny wystpuje w zwrocie imb met = "midzy nami". Jest to zaimek podwjny, odnoszcy si do Galadrieli i Vardy, zatem met otrzymuje kocwk podwjn -t (znan take z rzeczownikw), ktra wskazuje, e chodzi tu o dwie osoby. Usunicie tej kocwki pozostawia me, prawdopodobnie obejmujce zarwno "my" (podmiot) jak i "nas" (dopenienie). W naszym przykadzie jest to "my/nas" wyczne, odpowiadajce kocwce -lm, z ktr jest najwyraniej spokrewnione. Adresat wypowiedzi nie zalicza si do niego (Galadriela piewaa Frodowi o sobie i Vardzie). Me jest take potwierdzone z kocwkami przypadkw: men = "dla nas, nam" (z kocwk celownika -n), ablativus mello "od nas" (z kocwk ablativusa -llo). Patrz VT43, s. 18-19. Kocwce -ly "ty, wy" odpowiada zaimek niezaleny le, ktry najwyraniej by obecny ju we wczesnych formach elfickiego (WJ, s. 363). W sindarinie zosta on zatracony, ale wanie ten fakt pozwala nam stwierdzi z pewnoci, e przetrwa on w quenyi - w notatkach do sindariskiego hymnu A Elbereth Gilthoniel Tolkien stwierdzi, e grzecznociowa forma zaimka drugiej osoby le wystpujca w tym tekcie w jzyku Elfw Szarych zostaa zapoyczona z quenyi. (RGEO, s. 73)
UWAGA: Kiedy ukoczyem ju pierwsz wersj tego kursu, skontaktowa si ze mn niejaki Bob Argent, ktry kupi list, jaki Tolkien napisa w odpowiedzi pewnemu czytelnikowi; datowany jest on na 16-go stycznia 1968 r. Pod podpisem Tolkien doda linijk w quenyi: Nai elen siluva lyenna. Jak powiedziaem panu Argentowi, znaczy to niewtpliwie "Oby gwiazda wiecia nad tob", ale zaskakujca jest tu nieco forma "nad tob" lyenna. Po usuniciu kocwki allativusa -nna zostaje nam lye jako zaimek niezaleny "ty". Ta forma wie si jeszcze wyraniej z kocwk -ly, cho moe by to jedyny przykad wyrazu majcego na pocztku ly (zmikczone l). Istniej te dowody, e w pewnych wersjach quenyi Tolkien planowa, aby -ly byo uywane wycznie jako "ty" (lp), natomiast kocwka -ll miaa by uywana jako "wy" (lm). By moe takie rozrnienie miao wystpowa te przy zaimkach niezalenych, tak wic lye miaoby znaczy "ty", a le "wy". Inne z kolei dowody mwi, e w innych wersjach quenyi le miao obejmowa zarwno liczb pojedyncz jak i mnog drugiej osoby (patrz VT43, s. 28, 36 jeli chodzi o form le, najwyraniej znaczc "z tob/wami", ktr Tolkien wymieni zarwno w kolumnie dla liczby pojedynczej jak i mnogiej w tabeli zaimkw.) W wiczeniach to tej lekcji uywam tylko le, ale czytelnik powinien zapamita take lye jako potencjalny zaimek niezaleny "ty".

Na Polach Kormallen tumy wychwalay Froda i Sama sowami a laita te, laita te, co mona przetumaczy jako "bogosawcie ich, bogosawcie ich". Mamy wic te jako niezaleny zaimek w dopenieniu "ich" (jeli chodzi o to znaczenie, Pochwaa na Kormallen daje nam take wielokrotnie omawian kocwk -t, jak w lautuvalmet = "bdziemy ich chwalili". Prawdopodobnie zaimek te i kocwka -t s spokrewnione.) Niestety nie wiadomo, czy te mona uy take jako podmiotu. Owo te jest prawdopodobnie powizane z omawianym wyej wyrazem ta "tamto, ono" - by moe ta wczeniej otrzymao kocwk mnog -i, wskutek czego powstaa forma tai bdca niejako liczb mnog od "tamten" - czyli

"tamci", albo wanie "oni". Wedug tej teorii potwierdzona forma te to po prostu nieakcentowany wariant tai (por. przymiotniki na -a majce formy mnogie na -, uproszczon form starszego -ai). Co ciekawe, forma celownika "dla nich, im" potwierdzona jest najwyraniej jako tien w jednym z wersw tumaczenia Ojcze Nasz: men apsen caremmar sv' emm apsenet tien i carer emmen, najwyraniej dosownie = "wybacz nam nasze grzechy, jako i my wybaczamy tym [/im], ktrzy grzesz wobec nas". To tien moe take odzwierciedla starsze taien, ktre pochodzioby od tai "tamci" + samogoski czcej -e- + kocwki celownika -n. W tej pozycji dyftong ai redukuje si do e, a jako e taien zmienia si tu w te'en = ten, ta do niestabilna forma przeksztaca si w tien w tym samym mechanizmie, ktry zmienia (laureai >) laure w lauri (liczb mnog od przymiotnika laura "zoty"). Moemy zaoy, e allativus "do nich" brzmiaby podobnie tienna, a ablativus "od nich" tiello. Formy te byyby takie same, jak odpowiadajce przypadki dla rzeczownika ti "cieka", ale w kontekcie nie powinno by problemw ze zrozumieniem o co chodzi.
UWAGA / UAKTUALNIENIE: Nowe materiay opublikowane w VT43 (stycze 2002 r.) rzucaj nieco wicej wiata na zaimki "oni / ich", a w kadym razie na wizj, jak mia na nie Tolkien na pewnym etapie. Zgodnie z VT43, s. 20 istnieje "niepublikowane rozwaanie wsplnoeldariskich rdzeni zaimkowych (ok. 1940)". Podobno tekst ten wymienia te jako rdze zaimka "oni" odnoszcego si do osb. Natomiast odpowiadajcym mu rdzeniem odnoszcym si do nieoywionych przedmiotw albo poj abstrakcyjnych jest ta. Gdyby ta i te istniay od "pocztku" jako oddzielne rdzenie, komplikowaoby to wyoon wyej teori, e te jest tylko zredukowan form tai, czyli mnogiej formy od ta "tamten, ono". Waciwie ta z mnogim znaczeniem "one" (w odniesieniu do rzeczy i poj) mogoby zastpowa zaimek pojedynczy "tamto, ono" (patrz niej w sprawie formy tai, najwyraniej "to, ktre", pojawiajcej si w pewnym pnym rdle) - ale nic nie jest tak zoone i zmienne jak quenejskie tablice zaimkowe, jako e Tolkien nieustannie zmienia zdanie w ich sprawie. W poniszych wiczeniach przyjem nastpujcy system: ta uywane jest jako "ono, tamto", jak w Etymologiach; te uywamy jako "oni" jak w WP, a zaimki "oni, ich" wystpuj w postaci tie- przed kocwkami przypadkw, jak w celowniku tien w tumaczeniu Ojcze Nasz (jakkolwiek wyjanialibymy powstanie tej formy). Niech nikt nie myli, e to ostatnie sowo w kwestii Tolkienowskiego Chaosu Zaimkowego!

Kolejnym potwierdzonym zaimkiem w dopenieniu jest tye, przetumaczone "ciebie" albo "was". Cytowalimy ju fragment zdania "Arctic" ni vla tye "widz ci". Inne potwierdzone rdo jest cilej okrelone jako quenya, a w kadym razie "qenya". W LR, s. 61 Herendil zwraca si do swojego ojca Elendila sowami atarinya tye-meln "mj ojcze, kocham ci", a Elendil odpowiada a yonya iny tye-mla "i ja, mj synu, kocham ci". Jest tu kilka dziwnych rzeczy (jak -n zamiast -ny czy -n jako kocwka zaimka "ja" w pierwszym zdaniu), ale jest tu przynajmniej oczywiste, e tye jest zamkiem w dopenieniu "ci, ciebie" i prawdopodobnie jest ono poprawne take w quenyi z czasw WP. Na tym etapie naley wspomnie, e quenya ma (co najmniej) dwa zestawy zaimkw dla drugiej osoby. Zaimek dopenieniowy tye nie jest "kompatybilny" z kocwk -l(y) albo z odpowiadajcym jej zaimkiem niezalenym le (czy lye), chocia oba z nich mona tumaczy "ty, wy". Musimy rozrni midzy formami z L, czyli kocwk -l(y), i niezalenym zaimkiem

le, oraz formami z T, czyli zaimkiem dopenieniowym tye oraz kocwk czasownikow -t przedstawion w WJ, s. 364 (wicej o niej w nastpnej lekcji; nie naley jej myli z -t = "ich" jak w laivuvalmet = "bdziemy ich chwalili"). Wszystkie z tych zaimkw i kocwek maj znaczenia powizane z "ty, wy, ciebie, was", ale Tolkien zmienia wielokrotnie zdanie jeli chodzi o zasadnicze rnice midzy formami z T i z L. Jeszcze w lekcji smej zacytowaem fragment, ktry pocztkowo mia trafi do dodatkw w WP, ale w kocu nie zosta tam zawarty: "Wszystkie te jzyki (...) nie wyrniay, albo nie wyrniay pocztkowo, osobnych form dla liczby pojedynczej i mnogiej. Posiaday natomiast form poufa i grzecznociow." (PM, s. 42-43). Koncepcja, e nie ma rozrnienia midzy "ty" a "wy" nie jest prawdziwa we wszystkich wariantach quenyi, natomiast pomys rozrnienia midzy form poufa a grzecznociow jest konceptem bardziej trwaym. W tym schemacie formy z L byyby grzecznociowym, uprzejmym "ty, wy", natomiast formy z T oznaczayby "ty, wy" poufae, uywane przy zwracaniu si do bliskich przyjaci i rodziny. Zgadzaoby si to z dowodami: w Namri Galadriela uywa formy z L uprzejmie zwracajc si do stosunkowo nieznajomej osoby, jak jest Frodo, a w sindarinie zapoyczenie z quenyi le najwyraniej miao charakter peen szacunku (jak w hymnie A Elbereth Gilthoniel, gdzie adresatem jest Varda). Z drugiej strony Herendil uywa oczywicie formy z T (tye) zwracajc si do swojego ojca. Z rekonstrukcj t nie zgadza si fragment w WJ, s. 364, gdzie Tolkien wskazuje, e formy z L oznaczaj liczb mnog "wy", natomiast z T - liczb pojedyncz "ty". Wyranie sprzeciwia si to cytowanemu wyej stwierdzeniu, e jzyki elfickie nie rozrniaj midzy "ty" i "wy" - ale to mogo nie by trwaym pomysem. Formy z L s najwyraniej uywane w znaczeniu liczby pojedynczej w Namri. Sdz, e jedynym rozwizaniem moliwie bliskim objcia wszystkich materiaw jest zaoenie, e formy z T zasadniczo oznaczaj pojedyncze "ty", natomiast formy z L "wy" - ale te drugie mog by te uywane jako uprzejma liczba pojedyncza "ty" (tak w Namri). Wynika z tego, e nie powinno si stosowa formy dopenieniowej tye "ciebie", jeli inaczej uywamy form z L takich jak kocwk -ly czy zaimek le (albo lye) najwyraniej mamy tu do czynienia z dwoma odmiennymi rodzajami "ty, wy" i form z T nie mona zastpowa formami z L. W oparciu o zaimek dopenieniowy tye "ciebie" (nie podmiot "ty"), niektrzy piszcy odwayli si wywie zaimek dopenieniowy pierwszej osoby nye "mnie" (por. ni "ja"). Najwyraniej forma nye pojawia si w pismach Tolkiena, wic przyjmiemy tu wersj nye = "mnie". Naley jednak zauway, e jakiekolwiek kocwki przypadkw byyby tu dodawane do najprostszej formy zaimka, tego, co funkcjonuje jako podmiot, jeli wystpuje samodzielnie - w tym przypadku ni "ja". Kocwek przypadkw nie dodaje si do formy dopenieniowej nye "mnie" - celownik "dla mnie" to nie **nyen mimo polskiego tumaczenia. Jak wiemy brzmi on waciwie nin (ni-n "ja-dla"). "Dla

ciebie / tobie" podobnie nie brzmi **tyen, gdy byoby to dodanie kocwki do formy dopenienia. Niestety nie wiemy jak brzmi forma podmiotu odpowiadajca tye "ciebie", wic nieszczliwy czytelnik musi wybaczy jeszcze jedn porcj Tajemnic Drugiej Osoby. Mechaniczna analogia oparta na parze ni/nye prowadziaby nas do ?ti jako do formy podmiotu "ty". Jednak sprawa ta jest niemal z pewnoci bardziej skomplikowana. Sindariska kocwka zaimka "ty" ma brzmie -g lub -ch, co wskazuje, e kocwki te miay form -k-, -kk- we wczeniejszym elfickim. W quenyi kocowe -k zmienioby si w -t (por. przykadowo filic- jako form rdzenia od rzeczownika znaczcego "ptaszek", cile zwizanego z rdzeniem PHILIK; ale kiedy rzeczownik ten wystpuje bez kocwek, w quenyi ma form filit). Jeli wspomniane wyej -t "ty" podobnie pochodzi od pierwotnego -k, musimy take zaoy, e zaimek tye odzwierciedla wczeniejsze kye (pocztkowe kyregularnie zmieniao si w quenyi z ty-, por. np. haso KYEL w Etym, z ktrego to rdzenia Tolkien wywid czasownik tyel- "koczy"). Zatem to z tego kye musimy wyj, jeli chcemy wywie odpowiedni form podmiotu. Jego quenejska forma brzmiaaby prawdopodobnie ci (ki) lub moe raczej ce (ke): w zaimkach samogoska i zdaje si by charakterystyczna dla pierwszej osoby (ni "ja"), podczas gdy e jest czstsze (le "wy", me "my" itd.) Zatem celownik "dla ciebie, tobie" mgby brzmie ?cen, podobnie inne przypadki, np. ablativus cello "od ciebie". Jeli jest to poprawne, to co nazywalimy formami z T powinnimy przechrzci raczej na formy z C/T, gdy pierwotne k mogo zachowa si take w niektrych formach quenejskich (z pisowni c). W pocztkowej wersji tego kursu napisaem w tym miejscu: "ale oczywicie przekroczylimy teraz granic krainy Spekulacji." Jednak istniej najwyraniej dowody na istnienie form podmiotowych ke, ce "ty". Wedug pewnych notek na licie Elfling, pojawiaj si one w niepublikowanych materiaach (ju sawnej / niesawnej "gramatyce CB"), ktra pojawiaa si w obiegu prywatnym. 22 stycznia 2002 r. Ryszard Derdziski wspomnia tam o "formach q(u)enejskich z gramatyki CB takich, jak ke <<ty>>." Jednak caa ta sprawa pozostaje do tajemnicza. W poniszych wiczeniach pojawia si tylko forma dopenieniowa tye. Podsumowujc, mamy ni "ja" (w dopenieniu nye "mnie"), le "wy" (forma dopenienia prawdopodobnie take le), tye, form dopenieniow "ciebie" (zay; podmiot moe brzmie ce), me "my" (wyczne; prawdopodobnie moe by take uywane jako dopenienie "nas"), te, form dopenieniow "ich" (forma podmiotu "oni" jest niepewna, ale by moe identyczna; w kadym razie zaimek ten wystpuje jako tie- przed przynajmniej niektrymi kocwkami przypadkw, jak w potwierdzonym celowniku tien). Nie daje nam to kompletnej tablicy zaimkw; mam nadziej omwi co si da z pozostaych luk w dodatkach do tego kursu.

Jeli chodzi o funkcj tych zaimkw, cytowane wyej przykady day nam ju istotne poszlaki. Wyrazy te (poza oddzielnymi formami dopenieniowymi) mog otrzymywa kocwki przypadkw; szczeglnie potwierdzona jest forma nin "mi, dla mnie". Prawdopodobnie moemy mie te allativus ninna "do mnie", ablativus nillo "ode mnie", miejscownik niss "we mnie" i by moe nawet narzdnik ninen "mn, przeze mnie". Od kiedy napisaem pierwsz wersj tego kursu w nowych publikacjach pojawiy si nowe formy me "my, nas": ablativus mello "od nas", VT43, s. 10; miejscownik mess "na nas", VT44, s. 12, w dodatku do znanej ju formy celownik men. Naley zauway, e zaimki otrzymuj "pojedyncz" form kocwek nawet wtedy, gdy sam zaimek jest w swoim znaczeniu mnogi (jak przy me "my", ktre odnosi si do wicej ni jednej osoby). Dlatego "od nas" i "na nas" to mello, mess a nie **mellon (albo **mellor), **messen. Do zaimkw niezalenych mona natomiast doda kocwk podwjn -t, jak w przykadzie met "nas dwie" w Namri. Wtedy kada kocwka przypadka byaby te prawdopodobnie podwjna: celownik ment, allativus menta, ablativus melto, narzdnik menten (Inna potencjalna forma podwjna to ?let "was dwoje".) Inn funkcj zaimkw niezalenych jest wystpowanie po przyimkach, jak w przykadzie imb met "midzy nami [dwoma]" w Namri. W jzyku polskim po przyimkach wystpuje forma odmieniona wyrazu, take niekiedy w dopeniaczu, nie wiemy jednak jak to wyglda quenyi. Potwierdzony przykad imb met "midzy nami" nie podpowiada nam wiele w tej kwestii, gdy me (z albo bez kocwki podwjnej -t) obejmuje zarwno podmiot "my" jak i dopenienie "nas". Nie moemy si w kadym razie pomyli przy me i le (a take ?te), gdy zaimki te nie maj oddzielnych form podmiotu i dopenienia. [Uaktualnienie: W VT43, s. 29 pojawia si tabela zawierajca form ni, najwyraniej znaczc "ze mn"; jest to zaimek "z" + ni "ja" pisane jako jeden wyraz. Skoro ni to forma podmiotowa "ja", forma ni sugeruje, e przynajmniej niektre quenejskie przyimki mog wystpowa z form podmiotu tam, gdzie polski stosuje form odmienion. - Co ciekawe, pniej Tolkien porzuci jako oglny wyraz "z", prawdopodobnie na rzecz as. Tumaczenie Zdrowa Mario zawiera asely jako "z tob"; "tob" wyraone jest tu za pomoc kocwki -ly, ktra moe take by dodawana do czasownikw. Najwyraniej mona by te powiedzie as le albo as lye, uywajc zaimkw niezalenych; porwnaj imb met "midzy nami [dwoma]" w Namri, z osobnym zaimkiem a nie kocwk doczon do przyimka.] Funkcj form dopenieniowych (potwierdzonych wyrazw nye "mnie", tye "ciebie", te "ich" + prawdopodobnie nie rnicych si form me "nas" i le "was" omawianych wyej) jest oczywicie wystpowanie w roli dopenienia zdania. W kocu dopenienie zaimkowe nie zawsze da si wyrazi za pomoc jednej z dwch potwierdzonych kocwek, -t "ich" i -s "je, ono" (chocia pena lista kocwek zaimkowych w dopenieniu jest prawdopodobnie nieco dusza). Kocwki te mona doda do wyduonych bezokolicznikw na -ta (caritas

"zrobi to") albo do czasownikw, ktre maj take kocwk podmiotu (utvienyes "znalazem je"), ale takie otoczenie gramatyczne nie zawsze jest dostpne. Niezalenych zaimkw dopenieniowych mona uy przykadowo w trybie rozkazujcym, jak w potwierdzonym przykadzie a laita te "wychwalajcie ich". By moe zaimki te mog nastpowa take po gerundiach odmienionych w celowniku (np. utlien cenien tye "przybyem [aby] zobaczy ci"). Moemy te uy niezalenych zaimkw dopenieniowych tam, gdzie czasownik nie ma kocwki podmiotu, do ktrej zwykle docz si kocwk dopenienia - poniewa podmiot wyraa osobne sowo. Tak wic wprawdzie "bdziemy ich bogosawili" mona woy w jeden wyraz laituvalmet, jednak zdanie takie jak "lud bdzie ich bogosawi" musi brzmie by moe i li laituva te z osobnym sowem na "ich". (Nie wiemy, czy dozwolone jest powiedzenie ?i li laituvat z kocwk -t dodan do czasownika, mimo e nie ma kocwki podmiotu; uycie osobnego sowa na "ich" jest zatem bezpieczniejsze jak rwnie janiejsze.) Do niejasny jest preferowany szyk wyrazw. Quenya moe zdawa si preferowa umieszczanie zaimkw niezalenych przed czasownikiem. Czasami Tolkien docza nawet zaimek dopenieniowy jako przedrostek do czasownika za pomoc mylnika, jak w przykadzie tye-meln "kocham ci" cytowanym wyej (Porwnaj francuskie je t'aime, dos. "Ja ciebie kocham" z dopenieniem wystpujcym przed a nie po czasowniku - chocia francuski, podobnie jak quenya, zazwyczaj ma dopenienie po czasowniku.) Moe wiec zdania "przybyem ci zobaczy" albo "lud bdzie ich bogosawi" powinny raczej brzmie utlien tye-cenien oraz i li te-laituva? Czasami Tolkien umieszcza nawet zaimki w celowniku przed czasownikami, jak w pytaniu pojawiajcym si w rodku Namri: S man i yulma nin enquantuva? "Kt dzi napeni mj [=mi] puchar na nowo?". Mamy nawet do skrajny przykad zawierajcy czasownik lumna- "lee ciko", gdzie zaimek w celowniku nie tylko doczony jest do czasownika, ale kocwka -n zostaje zasymilowana z pocztkowym l- samego czasownika: Mel-lumna przetumaczone jest jako "nam-jest-cikie" (LR, s. 47), tj. "jest cikie dla nas"; musi by to forma celownika men "nam, dla nas" + aoryst lumna "ley ciko". Leca u podstaw tego niepotwierdzona forma men-lumna najwyraniej musiaa ulec zmianie, gdy men zupenie przykleio si do kolejnego sowa i stao si jego czci - i pojawia si zbitka nl, ktrej nie dopuszcza fonologia quenejska, musiaa si wic ona zmieni w ll. Jednak takich dodatkowych komplikacji najwyraniej da si unikn, gdy inne przykady wskazuj, e zaimki niezalene mog wystpowa te po czasowniku. W VT41, s. 13 mamy zdanie renya quta nin = "moje serce mwi mi" (wariant renya quet nin, s. 11). Prawdopodobnie renya nin quta (albo nawet nin-quta) byoby take dozwolone, ale najwyraniej stosowanie takiego szyku, albo doczanie zaimkw jako przedrostkw do czasownika nie jest "obowizkowe".

Jeli chodzi o omwione wyej "formy podmiotowe", mog one oczywicie wystpowa jako podmiot zdania, jak ni "ja" w ni vla tye "[ja] widz ci". Jednak quenya o wiele czciej uywaaby kocwek zaimkowych (jak vlan czy vlany w tym przypadku - zakadajc, e czasownik ?vel"widzie" jest aktualny w quenyi z czasw WP!) Jednak te "formy podmiotowe" najczciej spotyka si nie wanie jako podmiot, ale z doczepionymi kocwkami przypadkw! Mimo to moliwe jest, e zaimki takie jak ni czy le czsto funkcjonowayby jako podmiot, kiedy pomija si cznik "jest/jestem/s" itp.: Ni aran "ja [jestem] krlem", le hala "ty [jeste] wysoki" itd. CZASOWNIKI BEZOSOBOWE Zgbiwszy niezalene formy celownika takie jak nin "mi, dla mnie", moemy w peni zrozumie nieliczne potwierdzone przykady zda zawierajcych tak zwane czasowniki bezosobowe. W NO, s. 321 Tolkien cytuje czasownik la- "ni", dodajc krtk uwag o tym, e jest to czasownik "bezosobowy". Dugo nie byo wiadomo co waciwie mia na myli, ale teraz mamy przynajmniej jeden przykad, ktry moe by w tej sprawie pomocny. Zdanie, o ktrym mowa, zawiera czasownik pierwotny or- "skania, pobudza" (gdzie indziej podawany jako czasownik z rdzeniem na A ora-). Regularny aoryst or "skania, pobudza" pojawia si w zdaniu ore nin caritas, przetumaczonym "Chciabym to zrobi" albo "Czuj si skoniony, aby to zrobi". Dosownie znaczy to "skania mi zrobi to". Zauwamy, e zdanie to nie ma podmiotu. Quenya w samej swojej konstrukcji gramatycznej wskazuje, e "pobudzenie" postrzegane przez mwicego dziaa na niego niejako z zewntrz. Czucie si skanianym do czego nie jest wiadom "czynnoci" przeprowadzan przed podmiot; poczucie to raczej dotyka osoby; wystpuje tu zaimek w celowniku, ale musimy zaoy, e byoby to rwnie poprawne ze zwykym rzeczownikiem: Or i Eldan lelya = "skania Elfowi pj" = "Elf czuje si pobudzony, aby pj". Czasownik jest pierwszym wyrazem zdania; zazwyczaj na pierwszym miejscu stoi podmiot, ale tutaj po prostu nie ma podmiotu. Jeli chodzi o czasownik bezosobowy la- "ni", musimy zaoy, e ley tu u podstaw ta sama idea - nienie nie jest "czynnoci" dokonywan przez podmiot, ale raczej czym co przytrafia si czowiekowi; sny przychodz cakiem niezalenie od woli, a zatem picego lepiej przedstawi jako kogo dotknitego snem - std celownik dla picego! Tolkien nie da nam przykadw zawierajcych la-, ale "panna ni o elfach" mona prawdopodobnie wyrazi la i venden Eldaro (zauwamy, e vend "panna" wystpuje tu z celowniku, wskazujcym, e "panna" jest tu osob otrzymujc sen, a nie ich twrc - por. stosowanie celownika dla okrelenia osoby otrzymujcej w zwizku z czasownikiem "dawa"). [W jzyku polskim mona tu zastosowa pozornie podobn konstrukcj z celownikiem, "pannie ni si Elfowie", ale wtedy waciwie "Elfowie" s tu podmiotem.]

Takie konstrukcje, nawet w poczeniu z czasownikiem "ni" nie s niespotykane w rnych jzykach wiata. Jak napisa David Kiltz na licie Elfling (25 kwietnia 2001 r.): "Celownik ma wiele wicej funkcji ni tylko dopenienia dalszego. Moe (...) oznacza <<subiektywn osob dowiadczajc>>" czego, jak w (...) niemieckim mir ist kalt <<jest mi zimno>>, gdzie w angielskim uywa si mianownika dla podmiotu logicznego, ale w wielu innych jzykach nie." Polskiemu "mi" odpowiada w quenyi ni. Wiedzc, e quenejski wyraz na "zimno" to ringa, jest bardzo prawdopodobne, e mir ist kalt / "mi jest zimno" mona odda w quenyi bezporednio jako nin n ringa (albo moe raczej n ringa nin "jest zimno dla mnie"). Nie wiemy jak wiele quenejskich czasownikw przyjmuje takie konstrukcje. Pod hasem MBAW- W Etymologiach Tolkien wspomnia, e noldoriski czasownik bui "zmusza" jest bezosobowy ("noldorin" to koncepcyjny poprzednik sindarinu przedstawionego w WP). Quenejski czasownik odpowiadajcy noldoriskiemu bui to mauya-. Jeli moe on take funkcjonowa jako czasownik bezosobowy (chocia prawdopodobnie moe take pojawi si z wyranym podmiotem), mamy poszlaki jak wyrazi w quenyi "musz" albo "potrzebuj". By moe "musz i" brzmiaoby (albo przynajmniej mogoby brzmie) mauya nin lelya = "zmusza mnie i". W niektrych przypadkach moe nie by konieczne uzupenianie czasownika pierwotnego rzeczownikiem lub zaimkiem w celowniku. W kwestii "noldoriskiego" odpowiednika quenejskiego ulya- "la", mianowicie oeil lub eil Tolkien napisa, e uywany by on w zwrocie "pada" (Etym, haso ULU). Nie jest tu wymieniona adna rzecz, ktra "dokonuje" padania. By moe quenejskie ulya moe take by uyte jako "pada" - pojedynczy czasownik byby caym zdaniem. CZASOWNIKI Z RDZENIEM NA U Jest to tajemnicza podgrupa czasownikw; po omwieniu rzeczownikw z rdzeniem na U w poprzedniej lekcji, moemy teraz zagbi si w czasowniki z rdzeniem na U. Jako e nasze dane s bardzo ograniczone, musimy z koniecznoci zaj si gownie spekulacjami. Rdzenie czasownikowe koczce si na -u s do czste we wczesnych materiaach "qenejskich", ale z biegiem lat Tolkien zmniejsza ich ilo. Z ponad 1200 wyrazw quenejskich wymienionych w Etymologiach mamy tylko jeden jedyny czasownik z rdzeniem na U, mianowicie palu- "rozciga (si), rozszerza" (a nawet ten czasownik ma alternatywn form palya- o znacznie bardziej typowej kocwce -ya, patrz haso PAL). Okoo roku 1960 w eseju Quendi i Eldar Tolkien wspomnia czasownik nicu- "by chodnym, zimnym" w odniesieniu do pogody (WJ, s. 417). Kilka lat pniej uy take paru czasownikw z rdzeniem na U w ostatniej wersji wiersza Markirya: fifru"powoli zamiera" (bardziej zoona wersja prostego fir- "umiera, gasn"),

hlapu- "lecie lub by unoszonym wiatrem", nurru- "mrucze, szemra" (PiK, s. 286). Jak jednak naley odmienia te czasowniki? Markirya wydana w PiK, s. 285 wskazuje, e imiesowem czynnym od hlapu- jest hlpula, co mwi nam, e imiesw ten tworzy si przez normalne dodanie kocwki -la i wyduenie gwnej samogoski gdy to moliwe (hlapu- zmienia si w hlpu-). Imiesw od nurru- "mrucze" potwierdzony jest jako nurrula; tutaj nie moe zaj wyduenie samogoski, gdy wystpuje po niej zbitka spgosek (**nrrula nie byoby poprawnym sowem w quenyi). Tworzenie imiesoww czynnych to jedyna rzecz, ktrej moemy by cakiem pewni w kwestii tej grupy czasownikw (zatem jest to jedyna rzecz, ktrej dotykam si w wiczeniach "Przetumacz na queny"). Imiesw bierny jest do problematyczny. Prawdopodobnie stosuje si jako zwyczajn kocwk -na lub jej duszy wariant -ina. Niektrzy argumentowali, e moemy mie potwierdzony przykad imiesowu biernego czasownika z rdzeniem na U. Wczeniej wspominalimy o tajemniczej formie turn' (najwyraniej skrconej od turna) w okrzyku Nienor: A Trin Turambar turn' ambartanen, "[Trinie] panie losu przez los pokonany" (NO, s. 128). W materiaach Tolkiena pojawia si czasownik tur- "dziery, kontrolowa, rzdzi", ale spodziewalibymy si od niego imiesowu biernego turna (por. carna "zrobiony" jako imiesw od car- "robi"). Czy dziwna forma turna "pokonany" moe by imiesowem biernym innego czasownika z rdzeniem na U: turu- "pokona"? Jednak nie jest jasne, dlaczego dodanie kocwki -na do turu- miaoby stworzy turna z dug samogosk - a inne porednio dowody wskazuj w jeszcze innym kierunku. Jak mwiono, kocwka -(i)na uywana do tworzenia imiesoww biernych pojawia si take w innych czciach mowy, a mamy przynajmniej jeden przykad na to, co dzieje si, gdy doda si j do rdzenia rzeczownika na -u: przymiotnik culuina "pomaraczowy" wywodzi si z rdzenia KUL, KULU "zoto". Gdy kocowe U rdzenia czy si z kocwk -ina, powstaje dyftong ui. Przeniesienie tej zasady na czasowniki z rdzeniem na U dawaoby nam argumenty, e imiesw bierny od palu- "rozszerza" powinien brzmie ?paluina "rozszerzony". Analogia z czasownikami z rdzeniem na A wskazywaaby take w tym kierunku (por. hastaina "oszpecona" jako potwierdzony imiesw od hasta- "oszpeci") - ale z braku potwierdzonych przykadw nie mamy tu pewnoci. Problematyczny jest take bezokolicznik. Powinien by to rdze bez adnych dodatkw. W poprzedniej lekcji wskazaem, e rzeczowniki z rdzeniem na U pierwotnie koczyy si na -u. Ta samogoska pozostaa niezmieniona, gdy nastpowaa po niej jaka kocwka, ale w quenyi zmieniaa si w -o, kiedy znajdowaa si na pozycji kocowej. Stosujc t sam zasad do czasownikw z rdzeniem na U, bezokolicznik od palu- "rozciga" mgby brzmie ?palo. Oczywicie wci mielibymy palu- przed kocwkami, na przykad jeli ta

kategoria czasownikw take ma rozszerzone formy na -t: std ?paluta, albo z kocwk dopenieniow ?palutas "rozszerzy to". Kwestia aorystu jest nieco bardziej jasna. Jak pamitamy, czasowniki pierwotne przyjmuj kocwk -i, zachowan przed innymi kocwkami, ale zmieniajc si w - w pozycji kocowej (sil "wieci", ale silir "wiec"). Jako e proces fonologiczny, ktry zmienia kocowe krtkie -i w - jest analogiczny do zmiany, ktra przeksztaca kocowe krtkie -u w -o, moemy logicznie zakada, ze palu- "rozszerza" ma aoryst ?palo "rozszerza" (identyczny z bezokolicznikiem), zachowany w ?palu- przed jakkolwiek kocwk (np. palur "rozszerzaj", palun albo paluny "rozszerzam", palus "on/ona/ono rozszerza" itd.) Jednak jeden dowd wyranie sprzeciwia si temu scenariuszowi: po wspomnieniu czasownika z rdzeniem na U nicu- "by chodnym, zimnym" Tolkien zacytowa take form niqu, ktr przetumaczy "jest chodno, marznie" (W, s. 417) Czy czasownik niqu naley rozumie jako aoryst od nicu-? Czy w takim razie, tak jak do czasownikw pierwotnych, dodajemy tu kocwk -i, przy czym nastpi rozwj nicui > nicwi? Po zmianie krtkiego kocowego -i w - stworzyoby to rzeczywicie potwierdzon form niqu. Jeli tak, aoryst od palu- moe brzmie ?palw lub ?palwi- z kocwkami. Jednak mona zastanawia si, dlaczego czasowniki z rdzeniem na U maj aoryst z kocwk -i, a czasowniki z rdzeniem A nie. Nie wspiera to naszej teorii, e -i dodawane jest do czasownikw pierwotnych jako swego rodzaju zastpstwo jakiej innej kocwki (gdy czasowniki z rdzeniem na U zdecydowanie maj kocwk - wanie -u!) To wanie przed form niqu ostrzegaem czytelnikw w lekcji sidmej, gdy pisaem "ten <<uproszczony>> pogld nie jest cakiem bezproblemowy, lecz dziaa w wikszoci przypadkw" Wanie doszlimy do punktu, gdzie moe przesta dziaa. Podczas gdy jako aoryst od palu- moemy bezpiecznie zaoy form w rodzaju ?palw lub z kocwkami ?palwi-, analogiczne do (nicwe =) niqu jako aoryst od nicu-, moemy jedynie spekulowa jako zachowayby si czasowniki takie jak hlapu- czy nurru-, gdy otrzymayby kocwk -i jeszcze w jzyku pierwotnym. Nie mogyby rozwin si w **nurrw czy **hlapw, ktre nie s dozwolonymi wyrazami quenejskimi. By moe zachowaby si tu we wszystkich pozycjach dyftong ui i mielibymy ?nurrui i ?hlapui bez zmiany -i w -, nawet gdy samogoska ta byaby ostatnia? Jednak nie musz przypomina, e jestemy tu ju w krainie Skrajnych Spekulacji. Czas teraniejszy rwnie jest spekulacj, ale Tolkien podda nam doskona poszlak. Naley pamita, e czas teraniejszy (np. sla "wieci") waciwie stanowi rodzaj "cigego" rdzenia czasownikowego, osignite przez wyduenie samogoski rdzenia (gdy to moliwe) i dodanie kocwki -a. W ostatniej wersji wiersza Markirya Tolkien zastpi jeden z imiesoww czym, co musi by rdzeniem cigym: jak wskazuje notatka Christophera Tolkiena w PiK, s. 285, jego ojciec zmieni nurrula "mruczcy" na nurrua. Zatem rdze cigy funkcjonuje tu jak imiesw (wci znaczy "mruczcy"), a caa zmiana

zdaje si raczej bezsensowna, ale przynajmniej Tolkien zdradzi, e kocwk -a mona doda te do czasownikw z rdzeniem na U. W innym kontekcie nurrua mogoby prawdopodobnie funkcjonowa jako czas teraniejszy "mruczy". W tym przypadku samogoska rdzenia nie moe by wyduona, gdy nastpuje po niej zbitka spgosek, ale czas teraniejszy od palu- "rozszerza" brzmiaby najprawdopodobniej plua "rozszerza". Co do czasu przeszego moemy by do pewni, e dodaje si w nim regularn kocwk -n. W kadym razie tak dziao si w najwczeniejszej "qenyi": Leksykon Qenejski z roku 1915 wymienia allun jako czas przeszy czasownika allu- "my" (QL, s. 30). Uywam tego systemu w poniszych wiczeniach (ale tylko w czci tumaczenia z quenyi, przynajmniej nie kusz czytelnikw do tworzenia samemu niepewnych form czasownikw quenejskich!) Czas perfekt jest take tajemniczy. Augment (samogoska rdzenia w postaci przedrostka) prawdopodobnie jest doczany jak zwykle, podczas gdy samogoska ta jest - gdy to moliwe - wyduana w swojej normalnej pozycji. Tam wic formy perfektu od palu-, nurru- zaczynaby si prawdopodobnie na apl-, unurr-. Ale co dalej musimy ju zgadywa. Jako mona doda czasownika z rdzeniem na U kocwk perfektu -i? Czy pocztkowe -ipoczyoby si w kocowym -u rdzenia tworzc dyftong ui i mielibymy ? unurrui jako "zamrucza"? Czas perfekt "rozszerzy" niezbyt moe brzmie ? aplui, gdy nowy dyftong ui przycignby akcent i pozostawi sylab przed nim zupenie nieakcentowan. Wtedy dugie nie mogoby przetrwa, gdy wyglda na to, e istnieje zasada fonologiczna zakazujca istnienia dugiej samogoski w zupenie nieakcentowanej sylabie, o ile nie jest ona pierwsz sylab wyrazu - a tu nie jest. Czy mielibymy zatem ?apalui z krtk samogosk? Jednak, jak mwilimy wczeniej, kocwka -i uywana w perfekcie najwyraniej zastpuje kocowe -a czasownikw z rdzeniem na A, wic jest bardzo moliwe, e zastpi te -u z czasownikw z rdzeniem na U. Mielibymy wtedy od nurru- i palu- zwyczajnie formy perfektu unurri "zamrucza", apli "rozszerzy. (Prawdopodobnie -i jako kocwka gerundialna albo bezokolicznikowa rwnie zastpowaoby kocowe -u, mielibymy wic ?nurri "mruczenie". Natomiast "mruczenie" jako rzeczownik odczasownikowy prawie na pewno brzmiaoby nurul, chocia potwierdzone przykady kocwki -l "-nie" zawieraj tylko czasowniki z rdzeniem na A.) W czasie przyszym mielibymy prawdopodobnie zwyk kocwk -uva. Jednak moemy jedynie spekulowa, czy to -u- z kocwki po prostu poczyoby si w kocowym -u z rdzenia czasownika, tworzc form paluva od palu-, czy moe dwa u poczyyby si w dugie i brzmiaoby to palva. RNE ZASTOSOWANIA L W lekcji dziewitej wprowadzilimy czasownik przeczcy um- "nie robi, nie by" (czas przeszy m wedug Etym, czas przyszy va wedug Pieni

Friel). We wszystkich wiczeniach i przykadach do tej pory uywalimy tego czasownika + bezokolicznika, kiedy mielimy zaprzeczy zdanie. Jednak stosowanie czasownika przeczcego nie jest jedyn moliwoci w tym wzgldzie. Podobnie jak polski, quenya posiada osobne sowo "nie", mianowicie l (albo la kiedy nieakcentowane). Czasownik przeczcy um- i osobne przeczenie l najwyraniej wspistniej w jzyku, gdy oba wymienione s w Etymologiach (hasa UGU/UMU i LA). Nie istniej szczeglne zasady mwice, kiedy uywa jednego czy drugiego. Kiedy stosuje si czasownik przeczcy um- najwyraniej to on przyjmuje kocwki czasu i zaimka, podczas gdy zaprzeczona czynno wystpuje w bezokoliczniku: men lelya "nie poszedem" [dos. "nie zrobiem [pierwsza osoba czasu przeszego] pj [bezokolicznik]"]. Kiedy uywamy osobnego przeczenia l, czasownik, ktry ma by zaprzeczony otrzymuje wszystkie konieczne kocwki, tak jakby nie byo adnego przeczenia: Lenden "poszedem" mona zaprzeczy l lenden "nie poszedem". (Nasze nieliczne przykady sugeruj, e preferowanym szykiem jest umieszczanie l przed zaprzeczanym czasownikiem, chocia o ile nam wiadomo lenden l "poszedem nie" rwnie byoby do zaakceptowania. Nie naley jednak uywa tego drugiego szyku, gdy mog wystpi niejasnoci; patrz niej.) Jest to niewtpliwie prostszy sposb zaprzeczenia zdania ni uywanie czasownika przeczcego + bezokolicznika; po prostu wychodzimy od zdania twierdzcego i wstawiamy jedno dodatkowe swko. Waciwie wprowadziem l tak pno w tym kursie czciowo dlatego, e nie chciaem "rozpuci" czytelnikw takim prociutkim przeczeniem zanim mieliby szanse zapozna si z czasownikiem przeczcym. W wielu przypadkach czasownik przeczcy jest bardziej eleganckim sposobem przeczenia zda, a niekiedy wyrazu l "nie" naley unika, poniewa podobne formy maj rwnie zupenie inne funkcje (patrz niej). Jednak w niektrych kontekstach lepiej moe by uy wanie l zamiast czasownika. Szczeglnie dziwne zdaje si konstruowanie formy teraniejszej czy "cigej" od czasownika um-. Forma ta brzmiaaby ma, ale czy "Elf nie obserwuje Krasnoluda" powinno si przetumaczy i Elda ma tir i Nacuo? Sdz, e jest to moliwe, ale wyszedbym tu raczej od zdania twierdzcego i Elda tra i Nauco i zaprzeczy je przez wstawienie l przed czasownik: i Elda l tra i Nauco. Podobnie lepiej moe by uywa przeczenia l w czasie perfekt, szczeglnie, e nie jestemy cakiem pewni jak brzmiaby forma perfektu od um-: ?mi bez augmentu, poniewa rdze zaczyna si na samogosk, czy moe ?ummi z powtrzon ca pierwsz sylab? W kadym razie "nie przyszedem" najlepiej zapewne wyrazi jako l utlien. Chocia (um)mien tul powinno by take zrozumiae, zdaje si raczej dziwn konstrukcj. Przy tumaczeniu z quenyi na polski naley niekiedy zwraca uwag na poczenie l z waciwym czasownikiem. Zauwamy zdanie alasaila n l car tai mo nav mra, przetumaczone "jest niemdre nie zrobi czego si

uwaa za dobre". (VT42, s. 34; mo ma by tu zaimkiem bezosobowym "kto", najwyraniej alternatywnym dla quen. Bardziej tajemnicza jest forma tai: by moe ta-i "tamten-ktry" z i jako bezporednio doczanym zaimkiem wzgldnym, std l car tai mo nav mra = "nie zrobi tego-co si uwaa za dobre".) Jeli prbowalibymy (wzorem skadni angielskiej) poczy n l z jedn cao, moemy przetumaczy to bdnie jako **"nie jest niemdre zrobi co uwaa si za dobre". Jeli jednak bdziemy pamita, e l czy si z czasownikiem nastpujcym po nim, w tym przypadku z bezokolicznikiem car "robi", mona unikn nieporozumienia - zwroty te poprawnie dzieli si na alasaila n "niemdre jest" + l car "nie zrobi". Jak wskazuje ten przykad, l mona uywa take do zaprzeczania bezokolicznikw, a kolejny przykad z VT42, s. 34 wskazuje, e nie ma rnicy, czy bezokolicznik ten jest wyduony kocwk -ta przed otrzymaniem przyrostka dopenienia: l caritas navin, alasaila n = dosownie "nie zrobi tego, sdz, niemdre jest". Sam Tolkien poda tu tumaczenie "niezrobienie tego byoby (jak sdz) niemdre". W jednym przypadku Tolkien uy nawet l do zaprzeczenia rozszerzonego bezokolicznika na -ta, ktry nie ma kocwki dopenieniowej: l carita i hamil mra alasaila n, "nie zrobienie tego, co uwaasz za dobre, jest niemdre." (VT42, s. 33). Tutaj rozszerzony bezokolicznik nabiera znaczenia gerundium, a cae wyraenie i hamil mra "tego, co uwaasz za dobre" jest jego dopenieniem. Zdaje si wic prawdopodobne, e l moe zaprzecza te bardziej typowe gerundia na -i. Nie mamy na to przykadw, ale by moe l cari i hamil mra byoby take dozwolone. Jeli chodzi o nieakcentowany wariant zaprzeczenia l, mianowicie krtkie la, jest ono potwierdzone jedynie w zdaniu la navin caritalyas mra, dosownie "nie uwaam twojego zrobienia tego za dobre" (VT42, s. 33; jest to sposb wyraenia "nie radz ci tego robi"). Gwny akcent pada tu prawdopodobnie na pierwsz sylab czasownika navin "uwaam", a przeczenie la nie otrzymuje adnego akcentu. Mona by myle, e tak istotny wyraz jak przeczenie (zupenie odwracajcy znaczenie caego zdania!) powinien zazwyczaj otrzymywa jaki akcent i w poniszych wiczeniach konsekwentnie uywaem dugiej / akcentowanej formy l. Krtk form la mona jednak poleci z jednego powodu. Nie moe si ona mianowicie pomyli z zupenie odmiennym sowem l, ktrego uywa si w wyraeniach mwicych o porwnaniach (chocia materiay z Tyali Tyellelliva #16 wskazuj, e to drugie l take moe wystpowa w krtszej formie la). Zgodnie z artykuem Billa Weldena Przeczenie w quenyi (VT42, s. 32-34) ta zbieno martwia Tolkiena i na jaki czas porzuci on przeczenie l. Jednak w ostatnich latach ycia ponownie je wprowadzi, musimy wic pogodzi si z podwjn funkcj tego sowa. W kontekcie nie jest trudno rozrni midzy dwoma l.

Wedug innego niepublikowanego rkopisu Tolkiena cytowanego w tym artykule przez Weldena, formuy "A (n) calima l B" mona uy jako "A jest janiejsze ni B" (zauwamy, e cznik n mona opuci bez wpywu na zrozumiao tekstu). Jeli chcemy mie pene zdanie bez adnej algebry, mona zastpi A i B piszc na przykad: Anar n calima l Isil "Soce jest janiejsze ni ksiyc". Jednak polskie tumaczenie rni si tu od quenejskiej wersji w takiej kwestii: calima to po prostu przymiotnik "jasny", a nie stopie wyszy "janiejszy" (wci nie jestemy pewni jak miaby on wyglda), a l nie znaczy waciwie "ni". Wiadomo nam, e l jest waciwie przyimkiem "ponad, poza", tak wic quenejskie zdanie znaczy dokadnie "soce jest jasne poza ksiyc". Z pewnoci moemy wyobrazi sobie sytuacj, w ktrej uyjemy l w obu jego znaczeniach: I mindon l n halla l i oron "wiea nie jest wysza ni gra" (dos. "wysoka ponad gr"). Tutaj zapewne preferowany byby czasownik przeczcy, choby z powodw stylistycznych: I mindon um halla l i oron. Moe by moliwe obejcie tych niejasnoci. Wiadomo nam, e zamiast l "poza, ponad" w zwrotach porwnawczych, mona uy take przyimka ep "przed" - omykowo przetumaczonego "po" w artykule Weldena. Niezalenie od tego bdu istniej dowody, e ep albo podobna forma znaczyy "po" na jakim etapie wiecznie zmiennego scenariusz rozwoju jzykowego (najwyraniej jest to odmiana apa wprowadzonego w lekcji pitnastej). Z racji niejasnoci zwizanych z ep zostawimy je w spokoju i bdziemy tu uywa l niezalenie od jego niejednoznacznoci. Podsumowanie lekcji osiemnastej: Poza kocwkami zaimkowymi omawianymi wczeniej w tym kursie quenya posiada rwnie rozmaite zaimki niezalene (patrz Sowniczek poniej). Zaimki takie jak me "my" albo "nas" mog otrzymywa kocwki przypadkw (np. celownik men "nam, dla nas", miejscownik mess "na nas") albo, gdy chodzi o dwie osoby, kocwki liczby podwjnej (np. met "my [dwie]"). - Niektre czasowniki quenejskie s bezosobowe, czyli nie wymagaj podmiotu, ale kiedy kto jest mimo to dotknity czynnoci opisan czasownikiem, mona go wymieni w celowniku: Ora nin = "skania mi" = "czuj si zmuszony [co zrobi]". - Quenejskie czasowniki z rdzeniem na U, takie jak hlapu- "lecie [z wiatrem]" stanowi wyjtkowo tajemnicz grup czasownikw. Jedyn rzecz, ktra wiadomo o nich z pewnoci jest to, e ich imiesw czynny tworzy si za pomoc normalnej kocwki -la, poczonej z wydueniem gwnej samogoski czasownika (chyba, e musi ona pozosta duga z powodu nastpujcej po niej zbitki spgosek, std imiesw od nurru- "mrucze" to po prostu nurrula, chocia imiesw od hlapu- brzmi hlpula.) Wczesne materiay sugeruj, e czas przeszy czasownikw z rdzeniem na U tworzy si przez dodanie kocwki -n, chocia brak nam przykadw z form quenyi bardziej zgodnych z WP. Wyraz l ma rne zastosowania. Mona uywa go jako przeczenia "nie" (wtedy stawiany jest przed wyrazem, zazwyczaj czasownikiem, ktry chcemy

zaprzeczy). L jest te przyimkiem "poza, ponad" i jako takie uywane jest te w porwnaniach - VT42, s. 32 podaje formu "A n calima l B" jako "A jest janiejsze od B" (dosownie "A jest jasne ponad B" - zauwamy, e przymiotniki calima "jasny" wystpuje tu w swojej najprostszej formie, bez adnej kocwki charakterystycznej dla stopnia wyszego). SOWNICZEK Aby obj wszystkie potwierdzone liczebniki porzdkowe w tej i w ostatnich dwch lekcjach wprowadzimy je po dwa na raz. lempa "pity" enqua "szsty" urco (urcu-) "straszydo" l 1) przeczenie "nie", 2) przyimek "poza, ponad", uywany rwnie w porwnaniach ni zaimek niezaleny "ja", forma dopenieniowa nye "mnie" le zaimek niezaleny "wy" (albo grzecznociowe "ty", chyba, e przyjmiemy osobn form lye jako "ty"), prawdopodobnie niezmienione w dopenieniu tye zaimek niezaleny "ty" (forma poufaa) me zaimek niezaleny "my" (wyczny, por. kocowy element kocwki zaimkowej -lm), prawdopodobnie niezmieniony w dopenieniu "nas" ta zaimek niezaleny "ono" albo "to", prawdopodobnie niezmienione w dopenieniu; allativus tanna moe by uywany jako "tam" = "do tamtego miejsca" (Wedug VT43, s. 20 inna wersja quenyi uywa ta jako zaimka w liczbie mnogiej "oni, ich", kiedy
zaimek ten odnosi si do rzeczy a nie osb, ale w poniszych wiczeniach ta uywane jest w znaczeniu pojedynczym "ono, to", jakie Tolkien przypisa mu w Etym.)

te "ich" (by moe take podmiot "oni"), najwyraniej tie- przed przynajmniej niektrymi kocwkami przypadkowymi (potwierdzona forma celownika tien). (Dalej wedug VT43, s. 20, te odnosi si cile do osb, podczas gdy ta uywa si
mwic od rzeczach, jak napisaem wyej. Podczas gdy ta stosujemy tu w innym znaczeniu, te rzeczywicie uywam w wiczeniach do tego kursu tylko w odniesieniu do osb, cho jest to jedynie szczliwy zbieg okolicznoci - informacje te nie byy jeszcze znane, gdy napisaem pierwsz wersj tych lekcji!)

palu- "rozszerza (si)" or- (take ora-) "skania, pobudza" (czasownik bezosobowy uywany z celownikiem
aby wyrazi "[kto] czuje si zmuszony [zrobi co]")

la- "ni" (czasownik bezosobowy; osoba nica najwyraniej wprowadzana jest w celowniku) WICZENIA Zauwamy, e we wszystkich poniszych wiczeniach, jak rwnie w kluczach, uywamy "wy" jako polskiego odpowiednika qunejskich form z L (liczby mnogiej lub grzecznociowej pojedynczej), natomiast "ty" jako odpowiednika poufaej pojedynczej formy tye. - Jeli chodzi o przeczenia, tutaj wiczy bdziemy niezalene przeczenia l zamiast czasownika przeczcego. -

Nie uywamy tu niezalenych zaimkw podmiotowych, tylko kocwek zaimkowych omawianych wczeniej. 1. Przetumacz na polski: A. Utlient cenien me, l cenien tye. B. Nai luva len Eldaron! C. Neld neri lelyuvar tanna, ar i Naucor tiruvar te, an i neri haryar harma i n alta l malta. D. I enqua auress orn tien tul ninna. E. I enqua aran i nro n saila l atarerya i lempa aran. F. Palunes coarya, crala ta i analta coa i mallo. G. Carnelyes tien; l carnelyes men. H. Cennelm le i cilyass nu me, an lantanely mir ta. 2. Przetumacz na queny: I. Moja prawa rka jest silniejsza ni moja lewa rka. J. Wezwij ich do mnie [allativus]! K. Straszyda obserwuj mnie, gdy boj si ich [quenya: "boj si od nich", ablativus] L. Nie przyjdziemy [wyczne] zobaczy ci w nocy. M. Chopiec nie bdzie ni o [dopeniacz] straszydach. N. Dwie kobiety powiedzia: "Wasz krl nie chcia da nam [celownik liczby podwjnej] rzeczy zabranych [albo "pochwyconych" - mapain, lm] od nas [ablativus podwjny] przez jego wojownikw." O. Mczyzna rozszerzajcy swj [=jego] dom robi to (aby) zrobi duo pokojw dla [celownik] wszystkich swoich rzeczy. P. Szsty dzie bdzie [nauva] lepszy ni pity dzie, i nie bdziemy czuli [wyczne] si zmuszeni odej [auta] ["lepszy ni" = "dobry ponad"!]

You might also like