You are on page 1of 5

Uzalenienie kobiety od mczyzny, czyli syndrom "kochania za bardzo"

Uzalenienie najczciej kojarzy nam si z alkoholizmem i narkomani. Powszechnie znane s zgubne konsekwencje tych naogw, wiadomo, e prowadz do destrukcji zarwno fizycznej, jak i psychicznej. ycie alkoholikw i narkomanw to rwnia pochya nieuchronnie prowadzca do przedwczesnej mierci. Dla osb, ktre uwiadomiy sobie swoje uzalenienie i chc z niego wyj, oferta pomocy jest szeroka. Istnieje wiele poradni psychologicznych, specjalizujcych si w problematyce alkoholizmu i narkomanii, a take ksiek i witryn internetowych powiconych tym naogom. Od jakiego czasu jednak tematyka uzalenie ujmowana jest w szerszym kontekcie. Naogiem moe by nie tylko alkohol, czy narkotyki, ale take seks, hazard, Internet, czy gry komputerowe. Odkryto, e przyczyny i skutki, a take objawy uzalenienia we wszystkich przypadkach s bardzo podobne. Badania naukowe, stwierdzajce podobne zaburzenia w funkcjonowaniu neuroprzekanikw u osb uzalenionych, tylko to potwierdziy. Mczyzna jak narkotyk Dla kobiety czynnikiem uzaleniajcym moe by mczyzna. Literatura psychologiczna dotyczca tego problemu jest do skpa, nie dziwi wic, e bardzo wielu terapeutw nie zna jego istoty. Bdca w depresji kobieta, ktra cierpi, poniewa jej ycie z partnerem si nie ukada, najczciej leczona jest objawowo wyciga si j z depresji terapi przewidzian w takich przypadkach, zwykle wspomagan farmakologi. Nie leczy si natomiast tak jak u alkoholikw, czy narkomanw przyczyny. A bardzo czsto jest ni specyficzny rodzaj kobiecego uzalenienia od mczyzny. Na trop istnienia tego uzalenienia psychologowie wpadli stosunkowo niedawno. W latach siedemdziesitych ubiegego wieku pojawi si termin naogu mioci (love addiction). Ludzie dotknici tym naogiem traktuj zwizek z partnerem jako ucieczk od swoich problemw, antidotum na wewntrzn pustk. Zwizek taki nie stymuluje do rozwoju osobowoci i samorealizacji. Bardzo czsto w takim zwizku partnerzy s od siebie uzalenieni wzajemnie, a przez to bardzo trudno go zerwa. Tak jak trudno jest zerwa z naogiem. Przeomowym wydarzeniem, ktre rozpoczo upowszechnianie wiedzy na temat uzalenienia kobiety od mczyzny, byo opublikowanie w poowie lat osiemdziesitych przez amerykask psychoterapeutk Robin Norwood ksiki Kobiety, ktre kochaj za bardzo. Pracujc w poradni dla alkoholikw i narkomanw czsto kontaktowaa si z ich onami lub przyjacikami i prbowaa zrozumie, co te kobiety przy ich uzalenionych partnerach trzyma. Dlaczego, pomimo e doznaj od nich tyle blu, nie odchodz. Gdy odkrya mechanizmy takiego zachowania, dosza do wniosku, e podobny syndrom dotyka bardzo wiele kobiet, ktre nie s szczliwe w swoich zwizkach z mczyznami, niekoniecznie naogowcami. Nazwaa go syndromem kochania za bardzo. Opisuje go w ten sposb: Okrutny, obojtny lub przewrotny partner staje si () narkotykiem kim, kto pozwala oddali si od wasnego, niespokojnego wntrza, kto przynosi chwile ulgi i oszoomienia,

kim, bez kogo coraz czciej nie sposb si obej. Lecz jednoczenie ten sam czowiek jest rdem innych mczarni, tote uzalenienie si szybko przybiera posta naogu. Zosta sama ze sob to straszne! To duo gorzej ni znosi od kogo () upokorzenia! Bo zosta ze sob to wyda si na pastw jtrzcego blu, na ktry skada si nie tylko przeszo, ale i aktualny stan rzeczy. Na okrelenie niezdrowych, dysfunkcyjnych relacji midzy partnerami w zwizkach uywa si niekiedy sowa toksyczne. Toksyny, ktre wytwarza ten zwizek, powoduj, e kobieta traci poczucie swojej wartoci. Czuje si zraniona i upokorzona dziaaniami mczyzny, ale jednoczenie nie ma siy, by go opuci. yje w wiecznym stresie, czsto wpada w depresj. Niekiedy, prbujc zaguszy swj bl, leczy si alkoholem, burzliwymi romansami, pracoholizmem. Jest sfrustrowana i swoj zo wyadowuje na innych. Nie jest zdolna do racjonalnej oceny ycia, ktre prowadzi, a wszystkie jej dziaania s reakcj na zachowanie partnera. Za swoje nieudane ycie obcia jego. Wkada wiele wysiku, by go zmieni, bo wydaje si jej, e gdy tego dokona, wreszcie bdzie szczliwa. Czasem to partner j opuszcza cierpi wtedy podwjnie i ma poczucie olbrzymiej niesprawiedliwoci, bo przecie ona tak si dla niego powicaa. Uzalenienie kobiety od mczyzny, jak kady nag, wpywa destrukcyjnie na jej ycie. Jest chorob - i to postpujc, ktra nie leczona ma ujemny wpyw na cay organizm. Robin Norwood w swojej ksice okrela to dosadnie: Kochanie za bardzo moe zabi. Lk przed samotnoci Tak naprawd dopki kobieta, ktra cierpi z powodu mczyzny, koncentruje si na analizowaniu zachowa, wad, czy naogu swojego partnera i w tym szuka przyczyn swojego nieszczcia, dopty nie robi nic w kierunku wyzwolenia si z tych cierpie. Jedyn suszn drog prowadzc do wyzdrowienia jest skupienie si wycznie na sobie. Nie chodzi tu o obwinianie siebie za kopoty w zwizku, ale o wnikliwe poznanie swojej osobowoci. To podstawa do dokonania zmian w swoim yciu. Powodem, dla ktrego kochajca za bardzo kobieta tworzy zwizek z mczyzn, jest pozbycie si jej paraliujcego lku przed samotnoci. W dziecistwie nie czua si wystarczajco kochana, a zabiegajc o mio rodzicw przyjmowaa na siebie obowizki nieadekwatne do jej wieku. Jej rodzice nie byli szczliwi i przenieli na ni swj egzystencjonalny bl. Czasem jej trauma z dziecistwa jest bardzo powana - jako dziewczynka bya bita, molestowana seksualnie, dowiadczaa upokorze, bd te bya cakowicie opuszczona przez rodzicw. W swoim dorosym yciu taka kobieta odczuwa olbrzymi gd mioci. Wydaje jej si, e zaspokoi go moe jedynie zwizek z mczyzn. Ale tylko taki, w ktrym czuje si bezpieczna, w ktrym odczuwa cakowite zespolenie z partnerem, a wizi midzy nimi s niezwykle silne. Wydaje jej si, e tylko wtedy ma pewno, e nie zostanie opuszczona. Cakowite zespolenie z partnerem oznacza rezygnacj z samodzielnoci. Kobieta kochajca za bardzo skada t ofiar na otarzu mioci. Wymaga jej take od partnera. Ale im bardziej osoby pozostajce w zwizku potrzebuj siebie nawzajem, tym ronie ich wzajemne uzalenienie. Uzaleniona od mczyzny kobieta staje si coraz sabsza, coraz mniej zdolna do samodzielnego ycia, a przez to jej lk przed samotnoci si pogbia.

Mechanizm uzalenienia Szukajc sposobw na zdobycie cakowitej pewnoci, e partner jej nie opuci, na moliwie silne zwizanie go ze sob, kobieta, ktra kocha za bardzo najczciej tworzy zwizek z mczyzn sabym, niedojrzaym, yciowym nieudacznikiem, czy naogowcem. Z kim, komu trzeba pomaga. Uwaa, e prawdziwa mio polega na powiceniu, dbaniu o dobro partnera i zwizku, a nie wasne. Tak naprawd jednak jej pomoc nie jest bezinteresowna, ale ma na celu przywizanie do siebie mczyzny w taki sposb, by nie mg bez niej si obej. Dominujc w zwizku, przejmuje nad nim kontrol. Staje si zaborcza i stara si tumi w zarodku jakiekolwiek podejmowane przez partnera prby samodzielnoci. Przez osoby z zewntrz kobieta taka uwaana jest za niezwykle siln i pod pewnymi wzgldami jest ni w istocie. Potrafi rozwizywa najtrudniejsze problemy, nigdy si nie zaamuje, a dziki jej panowaniu nad sprawami materialnymi sytuacja finansowa zwizku nigdy nie jest zagroona. Tak naprawd jednak jej sia jest tylko pozorna. Kobieta, ktra kocha za bardzo jest bowiem zdolna do konstruktywnego dziaania tylko wtedy, jeli ma przy sobie ukochanego mczyzn. I biada jej, jeli on to odkryje. aden mczyzna nie lubi czu si gorszy od swojej partnerki. Jej nieustanna pomoc rozwija w nim kompleks niszoci, poczucie niedowartociowania i braku panowania nad swoim yciem. Kochanie za bardzo przez kobiet wywouje skutki odmienne od oczekiwanych. Mczyzna zaczyna si buntowa, odczuwa do kobiety niech, coraz czciej j krytykuje i obwinia za swoj sabo. Gdy ma skonnoci psychopatyczne, dowartociowuje si poprzez skierowan przeciwko kobiecie agresj fizyczn czy psychiczn. Czsto potwierdzenia swojej wartoci szuka u innych kobiet. Kobieta zdrowa, ktrej mczyzna zada bl, opuszcza go. Kobieta, ktra kocha za bardzo jest w stanie znosi wszelkie cierpienia. Tumaczy si przed sob, e robi to w imi mioci, walki o zwizek. Tak naprawd robi to z lku przed samotnoci, bo nic dla niej nie jest tak straszne, jak wizja rozstania. Mczyzna, ktry widzi, e jego partnerka dzielnie trwa u jego boku, wybacza mu agresj, czy zdrady, powtarza swoje zachowania. Zaczyna rozumie, e jego kobieta, ktr uwaa za tak siln, tak naprawd jest saba i nie potrafi od niego odej. Sam jednak wci jej potrzebuje, wic jej nie opuszcza, ale to on teraz zaczyna dyktowa warunki. Toksyczny zwizek, oparty nie na dojrzaej mioci, a na wzajemnym uzalenieniu, trwa nadal Mio jako cierpienie Jest jeszcze jeden powd, dla ktrego kobieta, ktra kocha za bardzo wchodzi w toksyczne zwizki z trudnymi mczyznami. Ci normalni nie dostarczaj jej takich przey i emocji, ktre s w stanie zaguszy jej egzystencjonalny bl, oddali niewygodne pytania o sens ycia. Trudny mczyzna, ktremu trzeba pomaga, ktry wymaga woenia wysiku, by go zmieni, staje si dla takiej kobiety owym sensem. Powicajc mu si cakowicie zapomina o sobie i o wasnym yciu. Ale o to jej wanie chodzi! To, e kobieta, ktra kocha za bardzo nie dostrzega zgubnych skutkw swojego zachowania, wynika te z faktu gloryfikacji w naszej kulturze cierpienia, jako nieodcznego elementu wielkiej mioci. Uwaa si, e kobieta, ktra myli o sobie, o swoich przyjemnociach, jest egoistk. Ta, ktra w imi mioci zniesie wszystko, za swoj postaw bdzie kiedy nagrodzona. Jeli nie tu, na ziemi, to w niebie.

Mio, niezwizana z cierpieniem i emocjami nie jest interesujca dla scenarzystw, powieciopisarzy, czy autorw tekstw piosenek. Bombardowani obrazami toksycznych zwizkw, przyjmujemy je za swojego rodzaju norm. A jeli ogldamy szczliw, zakochan w sobie par, to zapominamy, e stan zakochania z prawdziw mioci nie ma nic wsplnego. Kochanie za bardzo powoduje, e kobieta traci poczucie wasnej wartoci Swoj warto upatruje w cierpieniu. Czuje, e nie zasuguje na szczcie. Cho okrutny los sprawi, e staa si mczennic mioci, to musi si z tym pogodzi. Podobnie jak lk przed samotnoci, to masochistyczne podejcie do ycia ma najczciej swoje rdo w dziecistwie. Powielanie schematw Toksyczny, oparty na uzalenieniu zwizek czsto si rozpada. Mczyzna, albo nie mogc znie cigej dominacji kobiety i z chci odzyskania kontroli nad wasnym yciem, albo po tym, jak j skutecznie upokorzy, odczuwajc do niej niech i brak szacunku odchodzi. Inicjatork rozstania bywa te kobieta, ktra nie moe ju duej wytrzyma zadawanych przez mczyzn cierpie, rozczarowana tym, e jej cakowite powicenie si zwizkowi zostao niedocenione i e jej wysiki, by partner si zmieni, nie przyniosy adnych efektw. Myliby si jednak ten, kto by sdzi, e po takiej nauczce kobieta, dotknita syndromem kochania za bardzo zdrowieje - nie ma mczyzny, to nie ma uzalenienia. Niestety, tak nie jest. Po pierwsze, gdy toksyczny zwizek si rozpada, cierpienie kobiety trwa nadal. Teraz dopiero przeywa prawdziwe katusze. Na przemian odczuwa zo, wrcz nienawi do swojego ex oraz tsknot, poczon z nadziej, e znowu bd razem. Jej ycie znw przepenia mczyzna, cho nieobecny ciaem, to obecny duchem. Nie jest w stanie normalnie funkcjonowa, odczuwa adnej przyjemnoci, robi adnych planw - wci myli o nim. Czsto jej obsesja prowadzi do prb nawizywania kontaktu, rnych rodzajw agresji, ledzenia go, niekiedy do bagalnych prb o powrt. Jeli mczyzna wci jest od kobiety uzaleniony, bywa, e po jakim czasie rozki ponownie do siebie wracaj i na nowo rozpoczynaj swj toksyczny taniec. Jest te inny scenariusz kobieta, by przerwa swoje cierpienie, tworzy nowy zwizek. Niestety, jeli nie zrozumiaa swojego syndromu, to najprawdopodobniej znw w nim bdzie kocha za bardzo i uzalenia si od mczyzny. Jej gd mioci wci przecie nie zosta zaspokojony, a lk przed samotnoci stamszony. Nag rozwija si, tylko narkotyk zmieni swoj fizyczn posta. Wyjcie z naogu Kobieta, ktra uwiadomia sobie swoje uzalenienie od mczyzny, zrobia ju pierwszy krok. Poja, dlaczego tak naprawd jest nieszczliwa i e droga do wyzdrowienia jest tylko jedna mozolna praca nad sob. Mozolna i bardzo trudna, poniewa gdy na ni wstpi, co i raz dopadaj j wtpliwoci, czy jest ona suszna. To, co kobieta, ktra "kocha za bardzo" przeywa po rozstaniu z mczyzn, to typowe cierpienia alkoholika po odstawieniu alkoholu. Cierpi, bo pozosta sam ze sob, wszelkimi nieprzerobionymi traumami, bezskutecznym poszukiwaniem sensu ycia, ze swoimi smutkami i wiecznym przygnbieniem. I jeli wszed ju na drog wyzdrowienia wie, ze musi sobie z tym poradzi, bo lekarstwo na swoje dolegliwoci, jakiego dotd uywa, tak

naprawd jest trucizn. W chwilach saboci jednak, gdy bl jest nie do zniesienia, przypomina sobie, jak mu byo dobrze, gdy alkohol kry w yach i zadaje sobie pytanie co zyskaem, odstawiajc go? Gdy byem alkoholikiem, miewaem przynajmniej chwile szczcia, teraz nie mam nawet tego. I wielu alkoholikw zawraca ze swojej drogi do wyzdrowienia - znw wpada w nag. Tak mona wytumaczy u kobiety, ktra "kocha za bardzo" niezwykle silne chci powrotu do partnera po rozstaniu. Gdy go nie ma, czuje si nieszczliwa, pusta, nic j nie cieszy. I przypominajc sobie te cudowne chwile, ktre spdzili razem, rodzi si w niej ch przeycia ich raz jeszcze. Jeli jest jednak wystarczajco silna, zapala jej si lampka ostrzegawcza. Przypomina sobie, jak cen pacia za te chwile szczcia. I aby ze swojej drogi do wyzdrowienia nie zej, wraca do swojej "pustki" i prbuje ja zapeni. Stara si nie ucieka od problemw, zaguszajc je alkoholem, bujnym yciem towarzyskim, egzotycznymi podrami, czy romansami. I cho nie czuje si w takim stanie szczliwa, wierzy, ze kluczem do jej szczcia jest zapenienie tej "pustki". Ma oczywicie momenty zawahania, gdy widzi osoby wygldajce na beztrosko cieszce si yciem. Ogarniaj j wtpliwoci, czy bdzie jeszcze kiedy tak potrafia? Osoby takie nie zastanawiaj si nad sob, swoim rozwojem wewntrznym i traumami z dziecistwa - one po prostu yj. A jej si wydaje, e wegetuje. Ogarnia j wtedy zo na siebie, na swoja sabo. I ta zo jest motorem jej dalszych dziaa. Idzie dalej. Przy wychodzeniu z kadego naogu, take z naogu "kochania za bardzo" najczciej potrzebna jest pomoc, mao ktra kobieta sama daje sobie z tym rad. Tej pomocy trzeba poszuka u psychoterapeuty, w grupach wsparcia, w lekturze ksiek. Ca swoj energi, ktr do tej pory kobieta wkadaa w zwizek i w swojego mczyzn, powinna skoncentrowa na swoim wyzdrowieniu. Zdrowiejc, kobieta odzyskuje do siebie szacunek i wiar w swoje moliwoci. Nabiera poczucia, e ma prawo do szczcia. Zaczyna cieszy si yciem. Uczy si te mioci do mczyzny, takiej ktra nie uzalenia, a daje satysfakcj i stymuluje do osobistego rozwoju kadego z partnerw. Wyzbywajc si marze o wielkiej, romantycznej mioci, znajduje t prawdziw i dojrza. Tak, ktra co prawda nie zapewnia niebiaskich rozkoszy, ale za to uwalnia od piekielnych mczarni. Eugenia Herzyk, Fundacja Kobiece Serca

You might also like