Professional Documents
Culture Documents
Elbieta Chereziska
Konsultacja historyczna Ewa Wiatr, Centrum Bada ydowskich Uniwersytetu dzkiego Julian Baranowski, kusztosz Archiwum Pastwowego w odzi
Zdjcia pochodz ze zbiorw Archiwum Pastwowego w odzi z zespou Przeoony Starszestwa ydw w Getcie dzkim 1939-1944 oraz z archiwum Wadysawa, Bogusawa i Jana Frenkiel
Wydanie I
ISBN 978-83-7506-219-9
Zysk i S-ka Wydawnictwo ul. Wielka 10, 61-774 Pozna tel. (0 61) 853 27 51, 853 27 67, fax 852 63 26 Dzia handlowy, tel./fax (0 61) 855 06 90 sklep@zysk.com.pl www.zysk.com.pl
Wstp
Byam sekretark Rumkowskiego. Dzienniki Etki Daum to pierwsza ksika bdca relacj osoby z bezporedniego otoczenia Chaima Rumkowskiego. Publikacja, na ktr przyszo czeka wiele lat. Jej bohaterka yczya sobie, by te wspomnienia ujrzay wiato dzienne dopiero po jej mierci. Ocalia ycie swoje i swoich najbliszych, by moe chciaa ochroni take sw prywatno. A jednak u kresu swego ycia poczua, e powinna przekaza t histori nam i tym, ktrzy przyjd po nas. Nie eksponuje drastycznoci, nie szokuje nas wyznaniami ponad ludzk odporno. Ale wanie powcigliwo jej relacji sprawia, i obraz tamtych dni staje nam przed oczami jak ywy. Gdy zaczyna swoj opowie, nie wie jeszcze, e uczestniczy w pisaniu Prawdziwej Historii. Widzi ycie w wskim wycinku znad swego biurka w sekretariacie Rumkowskiego obserwuje codzienny dzie getta. Mimo e jest w samym centrum wydarze, wielu z nich nie rozumie, a moe po prostu korzysta z tej waciwoci ludzkiego umysu, ktra odcina si od tego, czego nie jest zdolna poj. Rumkowski nie jest gwnym bohaterem tej ksiki; jednak pracujc z nim przez ponad cztery lata, Estera nieustannie go portretuje nie zawsze wprost, czasami poprzez drobiazg, obserwacj szczegu, przytoczenie zdania. Ukazuje nam te rzecz dzisiaj bezcenn i dopeniajc ten portret obraz stosunkw panujcych wrd elit gettowej wadzy. Maluje dziwny wiat, wiat ludzi skazanych na zagad, a yjcych tak, jakby ich nie dotyczya, jakby oni jedni mogli jej si oprze. I jeszcze jedno, co nasuwa si nieodparcie to nie jest opowie o Polakach i ydach. Odwieczne kwestie polsko-ydowskie niemal w niej nie istniej. To opowie o ydach i ydach. Ale te i o Niemcach. Estera Daum ma odwag opowiada nie tylko o niemieckich bestiach, lecz wspomina uczciwie, e ci, ktrzy mieli krew na rkach, niejeden raz jej samej i jej bliskim uratowali ycie. Pojawiaj si w jej wspomnieniach i ciepe nuty postacie Niemcw, ktrzy w centrum wojennej zawieruchy zachowywali si, jakby nazizm nigdy nie istnia. Kade z blisko 400 gett zaoonych przez nazistw na terenach Polski ma sw
odrbn histori. Dzieje drugiego pod wzgldem wielkoci (po warszawskim) getta dzkiego s nierozerwalnie zczone z postaci, ktra odcisna na nim swe pitno od pierwszego do ostatniego dnia istnienia z Chaimem Mordechajem Rumkowskim, przeoonym starszestwa ydw. Kim on by? Kim by ten, ktrego nazywano Cesarzem, krlem Chaimem albo nawet krlem ydowskim? Przez ponad 60 lat, ktre miny od likwidacji getta dzkiego, jego posta staa si legend. Czarn legend, dodajmy. Przed pierwsz wojn by wspwacicielem fabryki pluszu, po niej bankrutem, agentem ubezpieczeniowym, nastpnie kierownikiem Domu Sierot, dziaaczem syjonistycznym. Czowiekiem na tyle przedsibiorczym, by wypywa na powierzchni po kadym yciowym upadku, ale nieobdarzonym adn szczegln charyzm, adnym wielkim talentem, ktry wynisby go na szczyty przedwojennej ydowskiej spoecznoci. O jego powoaniu na stanowisko przeoonego starszestwa ydw kr liczne opowieci, jedna z nich jest taka, e gdy Niemcy zapytali zgromadzonych ydw, ktry wrd nich jest najstarszy (majc na myli godno), Rumkowski, niedokadnie usyszawszy, zrozumia, i pytaj o najstarszego wiekiem, i wystpi. W ten oto sposb w padzierniku 1939 roku zosta przez Niemcw mianowany zwierzchnikiem caej ydowskiej spoecznoci. I od tego na wp ju dzisiaj legendarno-groteskowego pocztku zaczynaj si wok jego postaci same kontrowersje. Wszystko, co si zdarzyo pniej, mona bowiem interpretowa wielorako. Na polecenie wadz okupacyjnych zaj si organizacj wewntrznego ycia w getcie. A to nie byo zadanie atwe. Na ledwie czterech kilometrach kwadratowych sabo zurbanizowanych Baut i Marysina stoczono pocztkowo 164 tysice osb. Czas pokae, e bdzie ich przybywa. Teren, ktry przeznaczono na getto, by waciwie nieskanalizowany, wic niemoliwa bya podziemna droga kontaktw z aryjsk stron, a fakt, e znaczn cz mieszkacw odzi stanowia mniejszo niemiecka, utrudnia sytuacj znacznie bardziej ni choby w Warszawie, gdzie wymiana midzy gettem a miastem istniaa. Rumkowski w kwietniu 1940 roku stan wic z pust kas gminn na czele 160-tysicznej spoecznoci odizolowanej od wiata, od swego dawnego ycia, zamknitej w przestrzeni z gstoci zaludnienia 40 tysicy osb na kilometr kwadratowy, i zacz organizowa
ycie w getcie z niebywa energi. Od pocztku powtarza, e getto musi zarobi na swoje utrzymanie zacz wic tworzy zakady pracy. Z pocztku szo mozolnie; w pierwszym roku getta byo ich ledwie 30; brakowao wszystkiego surowcw, maszyn, miejsca, fachowcw. Rumkowski nie ustawa jednak i z czasem dzieo nabrao rozmachu: w 1943 roku ponad 100 zakadw, pracujc na dwie albo i trzy zmiany, zatrudniao 88 procent ludnoci getta. Pozostae 12 procent w owym czasie (1943 rok) pracowao w gettowej administracji. Ta ostatnia zreszt zostaa przez niego stworzona w sposb nieznany wczeniejszym praktykom Rumkowski bowiem wszystko podporzdkowa wycznie sobie. Sam by jednoosobow wadz wykonawcz i ustawodawcz, a gdy powoa do ycia sdy wydaway wyroki take w jego imieniu. Stworzy w getcie wszystko, prawie wszystko, co istniaoby w pastwie byy wic wspomniane sdy i Najwysza Izba Kontroli. Bya policja, stra poarna i wizienie. Byy banki Prezesa i pienidze Prezesa (kwity markowe wane tylko na terenie getta), bya poczta i znaczki z jego podobizn. Ale byy take szpitale i suba zdrowia. Szkoy, sierocice i kolonie dla dzieci. Domy wypoczynkowe i opieka spoeczna, kuchnie gminne i zakadowe. Byy koncerty i rewie w kinie Bajka. To lnica strona medalu. Druga pokazuje odpryski. Sztandarowe haso Chaima Mordechaja Rumkowskiego: Uratuje nas praca w sposb natrtny pobrzmiewa echem Arbeit macht frei i kadzie si wielkim cieniem na postaci najstarszego z ydw. Aby getto w wymylonej przez niego formie mogo funkcjonowa, potrzebna bya elazna dyscyplina. Wszelkie przejawy buntu wobec apodyktycznej polityki Prezesa byy tumione. Odbyway si nieustajce konfiskaty resztek ubogiego mienia, a szpiedzy i donosiciele ukrywali si w kadym zakadzie. Istnieli pochlebcy bo na punkcie wasnej osoby Rumkowski by przeczulony do granic moliwoci. Byli te zaufani Prezesa, ktrzy nie raz okazali si ludmi najmniej zaufania godnymi, dorabiajcymi si na biedzie i wyzysku wspbraci i kujcy ich w oczy sw uprzywilejowan pozycj. I cecha najczciej mu zarzucana przez wspczesnych i tych, co przyszli pniej bezwzgldna, poddacza ulego wobec Niemcw. Kazali dawa kontyngenty ludzi na roboty poza gettem dawa. Kazali zmniejsza racje ywnociowe zmniejsza.
Kazali zwiksza wydajno pracy niezalenie od ludzkich ofiar zwiksza. Kazali sporzdza listy przeznaczonych do deportacji sporzdza. Kazali za wszelk cen zachowa spokj wrd ludnoci prowadzonej ku zagadzie przemawia i nawoywa do spokoju. Nawet wtedy, gdy poddali go najciszej prbie gdy rozkazali mu osobicie wezwa ludzi, by zgodzili si wysa swoje dzieci i starcw wyszed i przemwi. I tego nie wybaczyli mu nigdy. Do dzi, gdy pada nazwisko Rumkowskiego, cytuje si to przemwienie: Na nasze getto spado wielkie nieszczcie daj od niego, by oddao najlepsze, co posiada dzieci i starych ludzi. [...] Nigdy nie wyobraaem sobie, e moje wasne rce bd musiay zoy je jako ofiar na otarzu. Na moje stare lata musz wycign rce i baga: Bracia i siostry, oddajcie je! Ojcowie i matki, oddajcie mi wasze dzieci! [...] Od chwili, kiedy dowiedziaem si o naszym nieszczciu, jestem cakowicie zamany. yj waszym cierpieniem i drczy mnie wasz bl, nie wiem, jak i jakimi siami to wszystko przeyj. Chc wam zdradzi tajemnic. dano ode mnie 24 tysicy ofiar w cigu omiu dni, po 3 tysice osb dziennie. Udao mi si jednak obniy t liczb do 20 tysicy, moe nawet mniej ni 20 tysicy, pod warunkiem, e zostan wysiedlone dzieci do lat 10. [...] Poniewa jednak dzieci i starcw razem mamy okoo 13 tysicy, trzeba bdzie ich liczb uzupeni chorymi. Jest mi ciko mwi, nie mam si. Chc tylko wyrazi moj prob do was: Pozwlcie mi przeprowadzi t akcj. Czy Rumkowski wiedzia, dokd ich wysya? Czy zna dokadne przeznaczenie obozu w Chemnie nad Nerem? Obozu, ktry powsta niemal wycznie na potrzeby cakowitej likwidacji ludnoci z Kraju Warty? Czy wiedzia, po co naprawd Niemcom mynek do mielenia koci, ktrego domagali si od niego w lipcu 1942 roku? Czy mg n i e w i e d z i e ? Czy te, jak sam powtarza, robi, co mu kazano, bo wierzy, e oddajc chorych, dzieci i starcw, uratuje reszt powierzonych mu ydw? Czy mg by tak beznadziejnie naiwny, by sdzi, e przechytrzy Niemcw? Jednego tylko mg by w jakim sensie pewien, zwaszcza w miar upywu czasu e ich kupi. Moe wszystko potoczyoby si inaczej, gdyby na jego drodze stanli inni ludzie. Ale nazici na niemieckiego szefa Zarzdu Getta wybrali wa-
nie tego jednego Hansa Biebowa, kupca z Bremy. Tych dwch ludzi, Rumkowski i Biebow, w jakim sensie si dogadao. I chocia kady z nich dziaa z innych pobudek, przez duszy czas poczy ich wsplny interes getto. To Rumkowski (wraz ze swoimi ludmi) stworzy z getta jeden wielki wielobranowy zakad, ale to Biebow zapewni tej quasi-fabryce rynki zbytu. To on zorganizowa dla niej zamwienia i zlecenia. Oczywiste jest, e Biebow nie mg dziaa w pojedynk, ale szybko si okazao, i takie getto jak dzkie wszystkim si opaci. I Wielkiej Rzeszy, i jej ludziom od najwyej do najniej postawionych w hierarchii. A niemieccy urzdnicy w Litzmannstadt woleli swoje bezpieczne, ciepe posady ni wysyk na front. 67 870 279 marek to przychd, jaki daa produkcja w getcie dzkim, eby za dane o zysku pyncym z niego byy pene, do liczby tej naley doda kwot z konfiskat mienia ydowskiego oficjalnie 14 092 353, co daje razem sum blisk 100 milionom marek niemieckich. I to s dane wycznie oficjalne. A e zarwno sam Biebow, jak i wsppracujcy z nim niemieccy urzdnicy dorabiali si na getcie take w sposb nielegalny, to pewne. Gdy jesieni 1943 roku wadze Rzeszy musiay zmierzy si z nieprzyjemn i nieprzystajc do etosu prawd, e ich kierownicze kadry dziaaj nie tylko dla dobra Wielkich Niemiec, ale i dla wasnego, prywatnego interesu, Berlin rozesa kontrole po wszystkich agendach. Trafiy do urzdw, obozw koncentracyjnych i do dzkiego getta take (o tym rwnie pisze bohaterka Dziennikw). Gdy spojrzy si na getto dzkie z perspektywy historii ostatecznego rozwizania, trudno nie zgodzi si z konkluzj, e skoro do koca 1941 roku sami Niemcy nie wiedzieli, jak konkretnie i jakimi rodkami bd rozwizywa (stworzon przez siebie) kwesti ydowsk, to trudno oczekiwa, i przewidzie smutny koniec tej historii mg sam Rumkowski. W owym czasie polityka Niemcw wobec ydw bya niejednokrotnie chaotyczna i zawieraa wiele sprzecznoci. Na mocy paktu RibbentropMootow (23 sierpnia1939 roku) niemieckie mniejszoci zamieszkujce pastwa batyckie i Besarabi oraz inne ziemie polskie okupowane przez Stalina, miay otrzyma pozwolenie na powrt do Rzeszy. Sytuacja ta dawaa moliwo zrealizowania pomysu Hitlera na temat nowego porzdku
10
etnograficznego, albowiem Wdz bynajmniej nie przewidywa powrotu swych nowych obywateli na teren starej Rzeszy. W praktyce oznaczao to podzia Polski w jednej jej czci mieli mieszka Polacy (Generalne Gubernatorstwo), w drugiej, bezporednio wczonej do Rzeszy powracajce mniejszoci niemieckie. Adolf Eichmann doda do tego trzeci cz: ydowsk, lokujc j na wschodnich obrzeach hitlerowskiego imperium (okolice miasta Nisko w Generalnym Gubernatorstwie) realizacja tego planu skoczya si porak wielu przesiedlanych zmaro wskutek katastrofalnych warunkw i braku przygotowania akcji. Jednake wci potrzeba byo miejsca dla 500-tysicznej niemieckiej mniejszoci wysiedlano Polakw (i przewoono do Generalnej Guberni), a gdy i ta moliwo si wyczerpaa, miejsce musieli zrobi ydzi. Postanowiono skoncentrowa ich w gettach, stoczy na jak najmniejszym obszarze, by da przestrze nowym Niemcom. Jednoczenie getta rozwizyway Niemcom jeszcze jeden problem pozwalay odizolowa i zamkn tych, w stosunku do ktrych odczuwano zarazem strach i pogard. Irracjonaln, ale ideologicznie podsycan nienawici. Pocztkowo, w 1940 roku planowano, e getta bd rozwizaniem tymczasowym. ydzi maj tam mieszka, zanim zostan przesiedleni gdzie indziej. W maju 1940 roku Heinrich Himmler wspomina o masowej emigracji do Afryki albo jakich kolonii, w lipcu 1940 mwi si ju o Madagaskarze. Rozwizanie tymczasowe, przed jakim niesprecyzowanym jeszcze rozwizaniem ostatecznym. W 1941 roku wrd niemieckich ekonomistw zajmujcych si planowaniem operacji na Wschodzie pojawia si pojcie Ballastexistenzen (jednostki obciajce), w tym samym czasie Niemcy rozrniaj ju ydw przydatnych i nieprzydatnych (czyli pracujcych na rzecz gospodarki Rzeszy bd niepracujcych). Nie wiedzc wic jeszcze, co bdzie pniej, Rumkowski intuicyjnie robi wszystko, by ydzi w getcie dzkim naleeli do tej pierwszej kategorii. W tym samym czasie przystpiono do rozwizania kwestii nieprzydatnych ydw na terenie Zwizku Radzieckiego Einsatzgruppen dostay rozkaz masowego rozstrzeliwania ydowskich kobiet i dzieci (mczyzn zabito wczeniej, zaraz po wejciu wojsk niemieckich na tereny radzieckie, w czerwcu 1941 roku). Akcja ta, przeprowadzona na wielk skal, wygenerowaa dwa nowe problemy: obcienia psychiczne wrd onierzy niemieckich, ktrzy musieli patrze w twarz zabijanym przez
siebie ofiarom, i techniczne trudnoci zwizane z jednoczesnym umiercaniem duych grup ludzkich poprzez rozstrzelanie. Konsekwencj tego by rozkaz Himmlera, aby wynaleziono now metod zabijania, ktra nie bdzie tak inwazyjna dla psychiki niemieckich onierzy i jednoczenie poprawi wydajno caego procesu. Metoda prb i eksperymentw doprowadzia do wynalezienia komr gazowych z cyklonem B i ich mniej pracochonnej oraz taszej odmiany ciarwek, do ktrych dostawa si tlenek wgla z rury wydechowej. Udao si wynale metod, w ktrej kat nie musia patrze ofierze w oczy, i uczyniono przeom w efektywnoci zabijania. Gdy Niemcy rozpoczli wojn ze Zwizkiem Radzieckim, planowano, e ydzi z Europy Zachodniej (i samych Niemiec) zostan po jej zakoczeniu wywiezieni na bliej niezdefiniowany wschd, i zakadano, e bdzie to moliwe ju jesieni 1941 roku. We wrzeniu Niemcom wydawao si, e cel jest niemal na wycignicie rki, postpy ofensywy na froncie wschodnim sugeroway, e droga do Moskwy stoi dla nich otworem i istnieje moliwo, e Zwizek Radziecki padnie przed nadejciem zimy. Postanowiono wic wyprzedzi fakty. 18 wrzenia Heinrich Himmler kaza Arthurowi Greiserowi, namiestnikowi Kraju Warty, przygotowa w dzkim getcie miejsce dla 60 tysicy ydw ze Starej Rzeszy. Traktowano to po raz kolejny jako rozwizanie tymczasowe, bo wadze getta w odpowiedzi zaprotestoway, donoszc, e jest ono znaczco przeludnione i wsiedlenie takiej masy zakci produkcj. Ostatecznie stano na przesiedleniu 20 tysicy. Arthur Greiser, wiedzc, e nawet po przyjciu tych wynegocjowanych 20 tysicy ydw zagszczenie w getcie stanie si wrcz niemoliwe do zniesienia, szuka rozwizania problemu. Zwrci si do Himmlera z prob o wyraenie zgody na zlikwidowanie 100 tysicy nieproduktywnych ydw z Kraju Warty, a po jej uzyskaniu do Herberta Langego, ktry wwczas dowodzi oddziaem mordujcym niepenosprawnych w Prusach Wschodnich (przy zastosowaniu mierciononych gazowych ciarwek). Pn jesieni Lange znalaz miejsce na obz, ktry ostatecznie (od stycznia 1942 do lipca 1944 roku) sta si miejscem zagady blisko 80 tysicy ydw z dzkiego getta Chemno nad Nerem. Rzecz znamienna Chemno byo pierwszym obozem, ktry powsta wycznie po to, by sta si orodkiem zagady mordowa nieproduktywnych ydw z getta dzkiego. Ale w lad za nim
11
poszy kolejne inwestycje: obozy w Treblince, Becu, Sobiborze. Gdy w grudniu 1941 roku do wojny przystpuj Stany Zjednoczone, sytuacja zaostrza si i nastroje wrd Niemcw ulegaj radykalizacji. 20 stycznia 1942 roku odbya si konferencja w Wannsee w Berlinie, ktr uwaa si za pocztek ostatecznego rozwizania cho wiele wskazuje na to, e prawdziwe ostateczne rozwizanie zostao nakrelone w grudniu 1941 roku, w trakcie spotka Hitlera i jego najbliszych wsppracownikw. Wedug spisywanych przez Adolfa Eichmanna protokow z konferencji w Wannsee ustalono, e 11 milionw ydw miao zosta ewakuowanych na wschd, do obszarw znajdujcych si w niemieckiej strefie wpyww (w tej liczbie zaoono ju na wyrost take ydw z Wielkiej Brytanii i Irlandii, ktre w adnej niemieckiej strefie wpyww si nie znajdoway). Po przybyciu na wschd ydzi mieli zosta rozdzieleni wedug pci i przydatnoci sprawni mieli zosta skierowani do pracy przy budowie drg, a niesprawni mieli zosta wymordowani. Dla polskich ydw, mieszkacw gett, pokosiem decyzji z Wannsee stay si deportacje do obozw zagady. Ruszyy zaraz po synnej konferencji na pocztku 1942 roku. Okoo 57 tysicy osb z getta dzkiego zostao zamordowanych w Chemnie nad Nerem od stycznia do maja 1942 roku. Na przeomie marca i kwietnia z Lubina wywieziono do Beca i zgadzono tam okoo 30 tysicy ydw. Getto krakowskie wysiedlono w maju. Getto warszawskie od lipca do grudnia 1942 roku opucio blisko 300 tysicy ydw, skierowanych gwnie do Treblinki. Tam te trafili ydzi z getta kieleckiego okoo 21 tysicy i ydzi z Czstochowy, w sumie we wrzeniu blisko 40 tysicy zamordowanych. Tragiczne niwo. A to jeszcze nie by koniec. W czasie wspomnianych wysiedle do obozw zagady 19 lipca 1942 roku w komunikacie Himmlera pojawia si zapowied, e do koca 1942 roku wszyscy polscy ydzi maj zosta zamordowani. W tym samym czasie ruszyy rwnie deportacje ydw z pozostajcych pod niemieck kontrol terenw Europy Zachodniej, w tym Francji transporty te kierowano bezporednio do dziaajcego ju na du skal obozu w AuschwitzBirkenau.
12
W tym miejscu, z punktu widzenia dzkiego getta, historia zaczyna biec dwu-
torowo. Oto bowiem na pocztku roku 1942 do Chemna wysiedlono najpierw 40 tysicy osb (w pierwszej kolejnoci przestpcy, skazani, wszelkiego rodzaju buntownicy i burzyciele, nastpnie ludzie uchylajcy si od pracy i przebywajcy na zasiku) i cho mona dyskutowa nad sposobem zaliczania poszczeglnych ludzi do tych, a nie innych grup, to trudno nie zauway, e wysiedlano ludno okrelan wwczas jako element zbdny, czyli w peni realizowano wczeniej powstae nazistowskie wytyczne. W maju wysiedlono blisko 11 tysicy ydw przybyych wczeniej do getta z Europy Zachodniej wikszo z nich take bya bezrobotna, przewaali tu ludzie starzy, z ktrymi Rumkowski nie umia sobie poradzi czy te, nazywajc rzecz inaczej, nie umia ich sobie podporzdkowa. Sobie i stworzonemu przez siebie w getcie porzdkowi, gdzie naczeln funkcj penia praca na rzecz spoecznoci getta (a w efekcie kocowym na rzecz Trzeciej Rzeszy). Po majowym exodusie ydw z Zachodu wysiedlenia z odzi wstrzymano a do wrzenia, kiedy to miaa miejsce przytaczana ju, najtrudniejsza chwila w dziejach getta: wysiedlenie dzieci do lat 10 i ludzi po 65. roku ycia. Wedug oficjalnych danych wysano wwczas do obozu zagady w Chemnie nad Nerem 15 681 osb, cho Dzienniki Etki Daum rzucaj na t liczb nieco inne wiato sekretarka Rumkowskiego twierdzi, i w istocie wysiedlono blisko 22 tysice, a Rumkowski celowo zaniy t liczb w danych statystycznych sporzdzonych po akcji, by mc zwikszy przydzia ywnoci dla getta. Pewnie trzeba bdzie poczeka, a wypowiedz si na ten temat badacze getta, ale historia zdaje si interesujca. Pozostajc na razie wycznie przy oficjalnych danych, czna liczba osb wywiezionych z getta w 1942 roku wyniosa 70 671, w getcie zatem nadal pozostao blisko 90 tysicy mieszkacw (wedug oficjalnych danych 89 446 osb). Przystpiono od razu do przeksztacenia getta w obz pracy ci bowiem, ktrzy zostali, przynajmniej teoretycznie byli do niej zdolni. W kolejnym roku wykazuje si, e na 79 tysicy mieszkacw 70 tysicy jest zatrudnionych w zakadach i warsztatach, a 9 tysicy w administracji getta. Tymczasem w pierwszej poowie 1943 roku, po masowych wysiedleniach z roku poprzedniego, wikszo polskich gett ulega cakowitej likwidacji. Pozostaych w nich do tamtej pory ydw (gwnie zatrudnionych w okolicznych warsztatach i zakadach niemieckich oraz zajmujcych si pod kontrol Niemcw likwidacj gettowych majtkw) nazici wysyaj do obozw
13
14
mierci, czasami morduj na miejscu. I tak, po heroicznym powstaniu ydowskim, w maju Niemcy ostatecznie likwiduj getto warszawskie, w marcu getto krakowskie, potem kieleckie. Na mapie polskich gett pozostaje tylko jedno dzkie. Getto, ktrego nie zlikwidowano, mimo wczeniejszych szumnych zapowiedzi Himmlera wyznaczajcych koniec roku 1942 jako dat zakoczenia mordowania polskich ydw. Ale te jest to miejsce specjalne. Getto, ktre jako jedna gigantyczna fabryka produkuje na potrzeby Rzeszy. Na rzecz niemieckiej armii. Ci ydzi, ydzi Rumkowskiego i Biebowa, wci s jeszcze Rzeszy potrzebni. Jest rok 1943. W Niemczech panuje powszechna mobilizacja, gospodarka dramatycznie potrzebuje rk do pracy. Nadchodz cikie czasy dla agresorw. W lipcu kapituluj Wochy, a bitwa na uku kurskim ostatecznie odbiera Niemcom inicjatyw na Wschodzie. Potem stopniowo, ale nieodwracalnie nazici zaczynaj przegrywa wojn. Gdy poowa 1944 roku przynosi im katastrofalne w skutkach klski (22 czerwca radziecka operacja na Biaorusi uderzenie w niemieck Grup Armii rodek 165 dywizji niemieckich cofa si na Wschodzie, a w lipcu wiadomo ju, e alianci odnieli sukces podczas ldowania w Normandii), przychodzi czas, by zrobi co ostatecznie z gettem dzkim. Zapada decyzja o likwidacji. Jest lato 1944 roku. Mieszkacy getta od duszego czasu sysz sowieckie katiusze. Maj prawo mie nadziej. Nie wiedz, e Armia Czerwona zatrzyma si na linii Wisy i bdzie tam czekaa, a dotli si powstanie warszawskie. Nie wiedz (a przynajmniej nie wiedz na pewno), e nie ma ju innych gett w Polsce, e ich getto jest ostatnie. Niemcy, ktrzy ka im si pakowa i wsiada do pocigu, twierdz, e wioz ich w bezpieczne miejsce, w gb Rzeszy, e tu gro im sowieckie naloty. Czy im wierz? 7 tysicy dzkich ydw na przeomie czerwca i lipca wywieziono do Chemna nad Nerem i tam zamordowano. Potem w lipcu i sierpniu kierowano ich wycznie do Auschwitz. Ale do ostatniej chwili zachowywano pozory: zbiorowo wyjeday cae zakady pracy, a do transportw doczano wagony z maszynami, na ktrych mieli tam, gdzie w Niemczech pracowa (te wagony odczano na bocznicy, nim jeszcze ludzie na dobre opucili d). Rumkowski wraz z rodzin pojecha jednym z ostatnich transportw. S rne wersje jego mierci jedni mwi, e zabili go jeszcze w czasie transportu wspwiniowie,
niedawni jego poddani. Jest te opowie o tym, e do Auschwitz jecha osobnym wagonem kolejowym, luksusow salonk doczepion do transportu. Ta wersja, cho oddziaujca na wyobrani, jest jednak nieprawdziwa. Najbardziej prawdopodobny jest przekaz, e zgin w komorze gazowej. Skoczy dokadnie tak samo jak ci, ktrzy byli pod jego wadz. W obliczu mierci by jednym z nich. Razem z nim trafio do Auschwitz okoo 67 tysicy pozostaych. Ilu ocalao? Trudno to policzy, byy to bowiem czasy, gdy w obozie w AuschwitzBirkenau odbywao si szalestwo zabijania, ludzie przybywajcy do obozu nie byli ju wwczas rejestrowani gdy tylko pozwalay na to moliwoci techniczne, cae transporty bezporednio po przybyciu do obozu kierowano do komr gazowych. Na szczcie moliwoci techniczne byy ograniczone. Ilu mogo dziki temu przey? Dane szacunkowe s rozbiene: najnisze mwi o 5 tysicach, najwysze o 15, najczciej przytaczane o 12 tysicach ydw. Nawet jeli prawdziwe byyby te najostroniejsze, to jest to 5 t y s i c y ludzi. Tylu nie ocalao z adnego polskiego getta. ydzi mwi, e kto ratuje jednego, ratuje cay wiat. Ile wiatw uratowa Rumkowski? ydzi, postawieni przez nazistw w sytuacjach przekraczajcych wyporno ludzkiej wraliwoci, dokonywali rnych wyborw: Adam Czerniakw, prezes Judenratu w getcie warszawskim, odmwi podpisania list deportacyjnych i popeni samobjstwo; ydzi zmuszani do pracy w Sonderkommando, przy paleniu i grzebaniu zwok wspbraci, niejednokrotnie podejmowali prby ucieczki z obozw, wiedzc, e zakocz si one ich mierci. Jeszcze inni po prostu uciekali i zostawiali powierzonych sobie ludzi. Byli i tacy, ktrzy, podobnie jak Rumkowski, cho na znacznie mniejsz skal, szukali sposobu na przeycie swoje i podlegych im spoecznoci. Bo wojna, unicestwiajc miliony ludzkich istnie, udowodnia paradoksalnie, e to wanie ludzkie ycie jest najwiksz wartoci. Chocia zmieniy si wszystkie zasady. Gdy do tamtej pory moglimy powtarza za humanistami: Nic, co ludzkie, nie jest nam obce, po Holokaucie, jak pisze Hannah Arendt w ksice Eichmann w Jerozolimie: rzecz o banalnoci za, mwimy ju, e nawet nieludzkie przestao by obce. Od wewntrz, z perspektywy getta wybory podejmowane przez Rumkowskiego wyglday strasznie. W tym ujciu przeoony starszestwa ydw jest niczym anio mierci wskazujcy, kto bdzie y, a kogo wyl na mier.
15
Jednak gdy rozszerzamy perspektyw, wida, e byy one jedynie przedueniem decyzji zapadajcych w Berlinie. I o tym szerszym ogldzie naley pamita, bo to nie Rumkowski wymyli ostateczne rozwizanie, lecz nazici. Moemy dzisiaj dyskutowa, rozwaa i zadawa retoryczne pytania: Czy gdyby sprzeciwi si Niemcom, gdyby nie zgodzi si na podpisywanie list deportacyjnych, gdyby wasnymi rkami nie wysya ludzi czy byoby inaczej? Los pozostaych gett kae w to powtpiewa. Gdyby Rumkowski nie zgin w Auschwitz, stanby po wojnie przed sdem. Sdziliby go jemu wspczeni ludzie, ktrzy przeyli wojn i uniknli mierci. Jaki wyrok wydaliby na Chaima Rumkowskiego? Co z jego ycia wiadczyoby za nim, a co przeciwko? Czy to si da rozdzieli? Estera Daum powstrzymuje si od ocen do samego koca. Milczaa wiele lat po wojnie, gdy inni odsdzali go od czci i wiary. Ona nie miaa odwagi rzuci w niego kamieniem. Czy tylko dlatego, e sama ocalaa? e dziki temu, i bya blisko wadzy, uratowaa siebie i ca swoj rodzin? Czy te dlatego, e pozostajc niemal w centrum dowodzenia getta, wiedziaa, i uczestniczya w czym, czego oceni nie sposb? Rumkowski nie broni si wasnym gosem. Pozostay po nim dokumenty, przemwienia, ale nie zostawi wasnych zapiskw, dziennikw, wspomnie. Dlatego nigdy nie dowiemy si, jak daleko sigaa jego wiedza o tym, co si dziao poza murami getta, poza jego pastwem, najdziwniejszym pastwem wiata drugiej wojny. Pozostaje postaci tragiczn, ktra niczym bohater antyczny staje przed dylematami, ktre go przerastaj, i podejmuje decyzje, ktrych sam nie rozumie. U progu tej historii stano Zo. Naruszyo wite zasady ycia. Jake wic ocenia tamten czas prawami naszego wiata? W gbi mzgu odzywa si Dostojewski: Szeroki czowiek, szeroki. Ja bym zwzi.
Od autorki
W maju 2005 roku wsiadam do pocigu relacji KoobrzegWarszawa. Jechaam na spotkanie promujce ksik Z jednej strony, z drugiej strony napisan wsplnie z Szewachem Weissem. W perspektywie miaam egzamin z historii literatury, wic za jedynego towarzysza podry wziam sobie podrcznik. Odkd tyle jed pocigami, do perfekcji opanowaam sztuk bycia antypatyczn. Nie dlatego, e nie lubi ludzi, przeciwnie. Podr jednak wydaje mi si chwil idealn na czytanie, na rozprawianie si z wasnymi mylami, wreszcie na upragnione nicnierobienie. Zatem staram si bardzo, aby nikt nie chcia ze mn rozmawia, i zapewniam, e mam w tej dziedzinie znaczce osignicia. Jednak tamtego dnia w caym wagonie jechao tylko dwoje ludzi: dobrze ubrany mczyzna, na oko pidziesicioletni, i ja. Zacz mnie zagadywa ju na stacji i nie wryo to nic dobrego. Obiecaam mu, e w Koszalinie wsidzie duo ludzi, bdzie mia towarzystwa a nadto. Miaam pecha: w Koszalinie do naszego wagonu nie wsiad nikt. Mczyzna bezceremonialnie wszed do mojego przedziau i zacz przekada moje bagae, tumaczc, e w polskich pocigach nie jedzi si samemu. Signam po ostatni bro: papierosy, patrzc na jego nieskazitelny lniany garnitur, groziam, e w Warszawie bdzie mierdzia jak czelucie dworca centralnego. Wytrzyma i to. Kapitulacja. W okolicy Supska zjedlimy p wzka sodyczy z mar Warsu. Trudno. Bylimy kolegami. Rozmawiamy ju dwie godziny, mwic jedno przez drugiego. Nie przedstawiamy si. Nic o sobie. Zaczynam mie irytujce wraenie, e znamy si sto lat. Ma lekki akcent, piewny i kanciasty jednoczenie. Odbiera telefon. Rozmawia po rosyjsku. No jasne, jeli si z kim tak wietnie dogaduj, to zawsze musi to by Rosjanin albo yd. Odbiera drugi telefon. Rozmawia po hebrajsku. Oczywicie. Teraz ju musi mi si z tego wytumaczy. Powolutku, od koca: mieszka w Gruzji i Izraelu, wczeniej par lat spdzi w Nigerii. Do 1968 roku mieszka w odzi. Teraz, kiedy prezydent Kwaniewski odda mu obywatelstwo, coraz czciej przyjeda do Polski. Na jego opowieci nie kadzie si cie yda Tuacza. Urodzi si rok po zakoczeniu wojny. Pytam o rodzicw, mwi, e oboje przeyli dzkie getto. Wiesz, moja mama bya
17
18
w getcie sekretark Chaima Rumkowskiego mwi syszaa o Rumkowskim?. Oddajcie mi swoje dzieci odpowiadam i cytuj z pamici fragment najsynniejszego przemwienia Rumkowskiego. Obszern jego cz zamiecilimy wraz z Szewachem Weissem w ksice, na ktrej promocj jad. Rozmawiamy. Sonduje mj poziom znajomoci spraw ydowskich. Potem mwi: Moja mama spisaa w latach dziewidziesitych wspomnienia z getta, ale nie zdya ich wyda przed mierci. W czasie swojej pracy u Rumkowskiego prowadzia dziennik, ktry zostawia w getcie, gdy wywozili ich do obozu. Po wojnie prbowaa go odszuka, ale daremnie. Przepad. Potem przez wiele lat wspominaa swoje zaginione zapiski. W dzienniku byo to albo w dzienniku byo tamto. Mwilimy jej: napisz wspomnienia, ale mama swoje: e by dziennik i teraz ona ju tak nie potrafi. Dopiero kiedy jakie 10 lat temu udzielia kilku wywiadw telewizji BBC, a potem samemu Stevenowi Spielbergowi, poczua si zdopingowana i ponownie usiada do pisania. Miaa wiadomo wagi swoich wspomnie, bo po wojnie dyskusje wok osoby Rumkowskiego nie cichy. Zmara cztery lata temu, a my z brami zdylimy jej jeszcze obieca, e zajmiemy si publikacj, ale wci nie byo sposobnoci. Poza tym nie mamy pewnoci, czy to si da czyta. Gdzie w okolicy Dziadowa Wadek (zdylimy si sobie przedstawi) pyta: Zajmiesz si wspomnieniami mojej matki?. Mwi: Przylij mi je. Potem egnamy si na Centralnym, a ja po paru godzinach nie mam pewnoci, czy to wszystko wydarzyo si naprawd, czy te ulegam jakiej podrnej konfabulacji. Jednak po kilku dniach odbieram poczt, a w niej Wspomnienia Etki Daum. Czytam. Czytam drugi raz. Etka pisze jak kto, kto milcza zbyt dugo i teraz sowa niewypowiedziane na czas wylewaj si z niego strumieniem gwatownym, nieuporzdkowanym. W jednym zdaniu miesza przeszo z teraniejszoci. Potrzebuj wsparcia. Czytam wszystkie publikacje o getcie dzkim, jakie wpadn mi w rce. Potem wracam raz jeszcze do jej wspomnie. Teraz ju wiem, e mam w rku skarb, unikat. Etka towarzyszy Chaimowi Rumkowskiemu na co dzie, zna wszystkich ludzi Prezesa. Jest najbliej centrum dowodzenia tego najdziwniejszego pastwa w pastwie. Z jej opowieci wyania si obraz przeraajcy i niezwyky, ale ona pisze w sposb hermetyczny. Tego bez historyka tumacza nie da si zrozumie. Ponadto mam wiadomo, e fenomen getta dzkiego nie jest powszech-
nie znany. Z ocen Rumkowskiego maj problem nie tylko ydzi, ale i historycy. Adam Czerniakw, przewodniczcy Judenratu w getcie warszawskim, zostawi po sobie pamitniki. Rumkowski nie. Pozostay po nim przemwienia, dokumenty i wspomnienia ludzi. Ale, rzecz znamienna, w Polsce nie ukazaa si adna ksika powicona Rumkowskiemu. W 1963 roku pisze o tym Adolf Rudnicki w Kupcu dzkim. Grzmi, e tracimy jedn z najciekawszych, najbardziej kontrowersyjnych postaci drugiej wojny wiatowej. Od jego publikacji mino 40 lat, a posta Rumkowskiego nadal nie doczekaa si monografii. Mona znale setki informacji w Internecie, szersze i skromniejsze opracowania, ale nic, co sprbowaoby obj posta Rumkowskiego w sposb caociowy. Tymczasem nawet bez powanych opracowa Rumkowski obrasta legend, najczciej czarn, krwaw. Zastanawiam si. Najprostsze wytumaczenie byoby takie: ci, ktrzy mogliby zbudowa negatywny portret Rumkowskiego, w wikszoci zginli jeszcze w czasie wojny. Ci za, ktrzy byli wystarczajco blisko Prezesa, by mc o nim wiarygodnie opowiada, i przeyli wojn, w jakiej czci zawdziczaj to jemu. Wic po wojnie, gdy o Rumkowskim mwiono tylko le, gdy by postrzegany jako sprzedawczyk i zdrajca, mogli nie chcie mwi. Przecie ju sam fakt, e przeyli, mg ich kwalifikowa do kliki Prezesa. Woleli milcze. Podobnie czu si moga moja bohaterka, Estera Daum. Wadek mwi, e najpierw latami aowaa swojego zaginionego dziennika, a potem nie moga zabra si do pisania. Dopiero u schyku ycia, gdy przyszed czas podsumowa, postanowia zmierzy si ze swoimi wspomnieniami raz jeszcze. Mam kopot. Nie wiem, co z tym zrobi. Posta Chaima Mordechaja Rumkowskiego inspiruje i fermentuje w wyobrani. A wplecione w ni losy Estery Daum same w sobie s materiaem na powie. Ale pjcie t droga unicestwi unikatowo materiau dokumentalnego, jakim s jedyne istniejce wspomnienia sekretarki krla ydowskiego! Bij si z mylami. A Wadek przylatuje do Polski za kilka dni i czeka na moj odpowied, na decyzj. Teraz patrz na niego przez pryzmat zdjcia jego matki (tego z maszyn do pisania) i widz to uderzajce podobiestwo. Wic nie potrzebujemy si dugo naradza. Decyzja zapada szybko: trzeba napisa wspomnienia jego matki od nowa. Oywi je, odszyfrowa, sprawi, by stay si zrozumiae dla wszystkich, a nie tylko dla historykw i badaczy
19
getta. Bo historia, ktr Etka opowiada, jest niezwyka. Wadek mwi: Wiesz, a mama wci wspominaa ten swj zaginiony dziennik. No to niech tak bdzie. Ksika, ktr trzymaj Pastwo w rku, powstaa na podstawie niepublikowanych nigdy wczeniej Wspomnie Estery Daum (Frenkiel). Chciaabym w tym miejscu serdecznie podzikowa synom Estery, zwaszcza Wadysawowi, za wkad, ktry wnis w jej przygotowanie. Wielkie sowa uznania nale si take pracownikom Centrum Bada ydowskich Uniwersytetu dzkiego Jackowi Walickiemu i Ewie Wiatr, ktra pomagaa mi w zweryfikowaniu i ucileniu wielu informacji wypywajcych ze Wspomnie... , oraz Julianowi Baranowskiemu z Archiwum Pastwowego w odzi za konsultacje i pomoc w wyborze zdj do ksiki. Publikacja Dziennikw Etki Daum poprzedza wydanie I tomu nowej, penej edycji Kroniki Getta dzkiego, przygotowywanej przez zesp historykw i archiwistw Uniwersytetu dzkiego i Archiwum Pastwowego w odzi. Mam nadziej, e w owej zbienoci terminw tkwi sia, ktra sprawi, i fenomen getta dzkiego wypynie ze zbiorowej niepamici; e ujawnienie nowych faktw z historii getta stworzy jego peniejszy obraz. I, co najwaniejsze, e informacja o nim dotrze do wielu ludzi. Zwaszcza tych, ktrzy nie syszeli jeszcze o tym pastwie w pastwie, wadztwie krla Chaima. Czuj, e ta historia zainspiruje niejednego. Elbieta Chereziska
Rok 1940
23
24
pytanie: Co robi dalej? Wydaje mi si, e ostatnie p roku to sen, sen najgorszy, z ktrego trudno si wybudzi. Ale przecie nie bd pisaa tu o takich rzeczach! Gdybym miaa pisa o troskach, dawa upust swoim niepokojom, to przecie mogam zacz ju dawno. Ale czuj instynktown niech do opisywania tych zych rzeczy. Przecie to miaa by moja ksika. A ja nie chc, by moje ycie byo takie jak te ostatnie miesice. Nawet jeli trwa wojna, nawet jeli bycie ydem stao si zagroeniem samo w sobie, nawet jeli przyjdzie nam spdzi w tym getcie rok czy dwa, to przecie wszystko to ktrego dnia si skoczy! Nie mona jednak bezczynnie czeka, a wiat si opamita, na razie sprawy wygldaj raczej mizernie, ale y trzeba i swoje miejsce w tym znale trzeba. A chocia staraam si, jak mogam, ciko mi byo znale to miejsce przy Mamie, le si czuam, handlujc ubraniami, nie chciaam tego mwi, eby nie sprawi Mamie przykroci. Widziaam przecie, jak si stara zapewni nam jakie utrzymanie. Zreszt po przeprowadzce do getta byo coraz ciej. Mama wic sama powiedziaa do mnie, ebym pomylaa o jakiej pracy, bo nie wyyjemy z tego handlu. Pytaam naszego ssiada, adwokata Mulka Bronowskiego, czy w sdzie nie byoby posady, ale on sprawdzi, e wszystkie stanowiska s w tej chwili zajte. Podpowiedzia mi jednak, e w biurze Przeoonego Starszestwa szukaj chyba sekretarek i maszynistek, ebym si pospieszya, bo sysza o tym w ubiegym tygodniu. Nie zastanawiaam si wcale. Wczoraj cae popoudnie pisaam podanie. Waciwie nic prostszego. A jednak. Dokadnie wymieniam swoje poprzednie posady. Troch si przy tym rozmarzyam, bo przypomniao mi si pachnce biuro adwokackie Rosenbaumw w Gdasku, gdzie mj szef nie mwi do mnie inaczej ni: Mia panno Ester Daum, a potem biuro Kompanii Eksportowej w Warszawie, z widokiem na Aleje Jerozolimskie. Nagle wczoraj zdaam sobie spraw, e to jest tragikomiczne, gdy pisz to podanie o prac, wymieniam swoje poprzednie posady, oywiam tamte eleganckie miejsca, wszystko staje mi przed oczami jak ywe, a siedz wtoczona w kt sklepu, w ktrym teraz mieszkamy, i uywam parapetu zamiast biurka. Smutno i miesznie. Byo, mino. Bdzie nastpne. Gdy skoczyam przygotowywa podanie, doszam do wniosku, e dobrze bdzie napisa je te po niemiecku, nie tylko po polsku. Tak te zrobiam. No i stao si. Zoyam podanie. Zaniosam je dzisiaj przed poudniem do biura przy placu Kocielnym.
Biuro! To za duo powiedziane, to barak waciwie. Ale w rodku jak w normalnym biurze. Zanim weszam, usyszaam gone stukanie maszyny do pisania. Od razu poczuam si jako tak swojsko. Dziewczyna przepisujca na maszynie jakie pismo powiedziaa mi, e pani kierownik nie ma, a podanie mog zostawi. Pooyam je na biurku, ktre mi wskazaa, i poprosiam o potwierdzenie przyjcia. Spojrzaa na mnie tak, jakby nie wiedziaa, o czym mwi. mia mi si zachciao. Najwaniejsze biuro w getcie, a sekretarka nie wie, e si potwierdza przyjcie pisma! Podsunam jej kopi mojego podania pod sam nos i pokazaam palcem: tu prosz potwierdzi. Bya wyranie niezadowolona, ale podpisaa. Podzikowaam i poszam. Waciwie mi si nie spieszyo, wic wracaam na Brzezisk okrn drog. Bya taka liczna pogoda! Jak wieci soce, to nawet gwiazda Dawida na piersi* potrafi wtopi si w kwiaty na sukience. Zoyam podanie. Byam z siebie zadowolona. Mogabym tam pracowa. Nie jest to ani Hirszhorn & Co., ani Kompania Eksportowa, ale zawsze co. Dopki ycie w getcie nie ustabilizuje si jako, dopki nie powstan jakie normalne biura, mogabym tam pracowa. Nie byam wprawdzie nigdy zatrudniona w administracji publicznej, ale jako poradz sobie. To bdzie nowy etap w yciu. Jaka stabilizacja.
Rozporzdzenie namiestnika Kraju Warty z 11 grudnia 1939 roku nakazywao ydom noszenie na piersi i plecach tej gwiazdy Dawida.
25
26
Z rozkazu Adolfa Hitlera z 11 kwietnia 1940 roku d zostaa przemianowana na Litzmannstadt na cze generaa Karla Litzmanna, ktry wsawi si podczas pierwszej wojny wiatowej w tzw. bitwie dzkiej.
janiej w gowie, jedni mwi to, inni tamto. Trzech ydw to cztery wiatopogldy mawia ojciec i mia racj, kochany Tato! Brakuje nam go bardzo, chocia Mama mwi, e dobrze, i odszed przed wojn i nie doczeka tego ponienia. Pamitam, jak Tato po wysuchaniu przemwienia senatora Arthura Greisera postanowi, e musimy ca rodzin wyjecha do Palestyny. To byo pi albo sze lat przed wybuchem wojny. Nie, to musiao by w 1933 roku, bo w kwietniu 1934 Tato zmar. Wtedy ju martwi si, e nadchodz dla ydw okropne czasy. A co by powiedzia dzisiaj? Gdy ten sam Arthur Greiser jest namiestnikiem Kraju Warty*! W kolejce jedni mwili, e ten Biebow zosta specjalnie cignity a z Bremy i e jest handlowcem z zawodu, co dobrze wry ydom, a w kadym razie lepiej ni do tej pory, kiedy za tworzenie getta odpowiedzialny by NSDAP-owiec Aleksander Palfinger. Duo te mwiono o Rumkowskim. Ale niewiele dobrego. I to mnie troch zmartwio. Gwnie, e si paszczy przed Niemcami, e to nie do pomylenia, eby yd tak z Niemcami pracowa, e we wszystkim im idzie na rk. Tutaj to sobie powiedziaam, e z jednej strony to racja, ale z drugiej to z kim ma wsppracowa, skoro wanie taka jego rola, eby poredniczy midzy ydami a Niemcami? Mwiono te, e jest bardzo nieprzystpny i okropnie chimeryczny. Jaka kobieta opowiadaa, e pracowaa u niego w Domu Sierot w Helenwku, w kuchni, i e potrafi awantur zrobi i z pracy wyrzuca za najdrobniejsze przewinienie. A potem najwicej mwiono o chopcu, ktrego wczoraj niemiecki policjant zastrzeli przy bramie getta. Za nic. Tylko za to, e podszed do bramy. Dobrze, e w kocu zaczli sprzedawa chleb i mogam stamtd pj. Nasuchaam si okropnoci. Miaam naprawd dosy. Gdy wieczorem powiedziaam o tym Mamie, popatrzya na mnie i zrozumiaam, e ona wysuchuje tego codziennie. I nic nam nie mwi.
Kraj Warty nazwa okrgu administracyjnego utworzonego na terenach wcielonych do Trzeciej Rzeszy. Kraj Warty dzieli si na trzy okrgi: Pozna, Inowrocaw i Kalisz (w 1940 roku siedzib okrgu rejencyjnego przeniesiono do odzi).
27
28
t prac, bo jestem mdra i wyksztacona i Kochanie, wojna potrwa tylko do Wielkanocy, najdalej, jako sobie poradzimy.
lteste der Juden in Litzmannstadt Getto Przeoony Starszestwa ydw w Getcie dzkim tak brzmiaa pena nazwa stanowiska Chaima Mordechaja Rumkowskiego. Piastowa je od 13 padziernika 1939 roku, mianowany przez Niemcw.
29
w Warszawie. Musz si po prostu uspokoi. Pisz bzdury. Skoczyam renomowan szko. Pracowaam w porzdnych firmach. Mam dobre referencje. Dostan t posad.
30
powoa do ycia Centralny Sekretariat. Jestem jego kierowniczk, wic ja bd twoj bezporedni przeoon, ale i tak pamitaj, kade polecenie pana Prezesa jest do wykonania natychmiast i w pierwszej kolejnoci. On nie znosi najmniejszego sprzeciwu. Przyjd jutro. O sidmej zaczynasz prac. I tyle. A tak si baam! Zreszt nadal si boj. Zostan rzucona od razu na gbok wod. Ale ciesz si. Ciesz si bardzo! Mam t prac. Pani Hana Frenklowa ucaowaa mnie serdecznie, jak jej o tym powiedziaam, i dodaa, e teraz wszyscy bdziemy mieli dobrze, bo bdziemy mieli swojego czowieka w oku cyklonu. A moja Mama, praktyczna jak zawsze, zwrcia mi wczeniej uwag, ebym za bardzo nie rozpowiadaa, gdzie pracuj, bo nie opdz si od prb, ktrym nie bd moga sprosta. Obie maj racj. Ale tak naprawd to ja przecie jeszcze nie zaczam pracowa. Jeszcze si moe okaza, e nie sprostam oczekiwaniom pana Prezesa i pani Dory. Nie, nie mog sobie na to pozwoli. Musz pooy si spa wczeniej i by jutro gotowa stawi czoo wyzwaniu.
31
osobie pan Rumkowski nie pojawi si wcale. Zanim skoczyam przygotowywa te pisma, ktre dostaam od rana, pani Dora zapytaa mnie, czy umiem redagowa penomocnictwa. Zapytaam, czy ma by penomocnictwo zwyczajne, ograniczone czy pene. Spojrzaa na mnie z zadowoleniem, kazaa zanotowa tre i przygotowa za p godziny w trzech egzemplarzach. Byo to penomocnictwo pana Prezesa dla mecenasa Henryka Neftalina, zwizane z powoanym dzisiaj Wydziaem Meldunkowym, ktrego mecenas zosta kierownikiem. Potem rozdzwoniy si telefony i zacza si prawdziwa gorczka. Pan Prezes wci wzywa pani Dor do swojego biura, a ona wracaa, wrzucaa nam na biurka stosy dokumentw i kazaa je przygotowa za p godziny. Szybko si zorientowaam, e to jej ulubiony sposb wyznaczania czasu. Pisaam wic zakresy obowizkw dla Wydziau Meldunkowego, upowanienia, a potem pisma zobowizujce zarzdcw domw do wskazania lokali odpowiednich do zaoenia pracowni i zakadw krawieckich. Byo tego tak duo, e w pewnym momencie baam si, e zaczn si myli ze zmczenia. Rzeczywicie, dwie kartki musiaam zniszczy i wyrzuci, ale nikt na to specjalnie nie zwrci uwagi, wszyscy byli pochonici prac. Najgorzej byo, kiedy pani Dora zawoaa mnie i kazaa sobie natychmiast przynie segregator z zarzdzeniami Prezesa z marca tego roku. Stanam bezradnie przed rzdami pek i zaczam czyta informacje na grzbietach segregatorw, ale jak na zo nie mogam znale tego, co potrzeba. A pani Dora zacza si zoci i krzyczaa ze swojego pokoju, ebym si pospieszya. Zlitowaa si nade mn dziewczyna siedzca po drugiej stronie i pokazaa waciw pk. Zapamitam ten segregator na zawsze. Na koniec dnia weszo jeszcze pismo, ktre znw podnioso temperatur w caym sekretariacie: rozkaz Prezydenta Policji nakazujcy strzelanie bez ostrzeenia do kadego yda, ktry by prbowa przedosta si przez ogrodzenie. Przepisujc go, pomylaam przez chwil o chopcu, o ktrym mwiono w kolejce po chleb. To, co tydzie temu byo nierzdem, dzisiaj stao si prawem. Okropno. Teraz ju wiem, e i na tym bdzie polegaa moja praca. e to, co pojutrze zostanie wywieszone w formie obwieszczenia na supach, bd wczeniej przepisywaa na maszynie. Gorzkie. Ale taka jest teraz ta wojna.
32
33
segregator zatytuowany Rada Przeoonego Starszestwa Chaima Mordechaja Rumkowskiego. Dzisiaj wic, korzystajc z wolnej chwili, wziam ten segregator i przejrzaam skad Rady. Wczeniej wiedziaam, e to druga Rada, pierwszy Beirat zosta rozstrzelany przez Niemcw, chyba tylko jedna osoba z tamtego skadu ocalaa. Musz si szybko nauczy nazwisk. Zreszt nie tylko tych. Musz nauczy si nazwisk kierownikw, komendantw i przede wszystkim pracownikw z niemieckiego Zarzdu Getta. Przez tych kilka lat pracy nauczyam si by zawsze uprzejm i mi, zwaszcza podczas czenia rozmw, ale mimo to fataln pomyk moe by przekrcenie czyjego nazwiska albo nieznajomo funkcji. Mam dobr pami, lecz zacinam si, gdy jestem bardzo zdenerwowana. Musz nad tym popracowa.
34
modzielnie, jednoosobowo. Chyba e traktuje si to jako okres przejciowy, jako sposb na przetrwanie kilku miesicy. Pan Prezes otrzymuje pras z miasta. Zanim trafi na jego biurko, przeglda j Kierowniczka. Zapytaam, czy przygotowuje dla pana Prezesa praswki (ja tak robiam swojemu szefowi w Gdasku; gdy nie mia czasu czyta caej prasy, mwi mi, pod jakim ktem mam przejrze gazety, i zaznaczaam mu wybrane artykuy lub ich fragmenty). Pani Dora powiedziaa jednak, e pan Rumkowski nie yczy sobie tego, e sam decyduje, co bdzie czyta, a co nie. Przez cay dzie przepisywaam dokumenty, ktre Kierowniczka kada mi na biurko, wikszo bya sporzdzona przez ni, odrcznie. Najgorsze, e od czasu do czasu zdarzay si w nich bdy. Nie wiedziaam, czy powinnam pj do niej i pokaza bd, czy przepisywa, tak jak jest. Nie znam na tyle dobrze pani Dory, nie wiem, jak zareaguje na bd co bd zwrcenie sobie uwagi. Jest osob do zamknit w sobie, nie brata si z pracownikami. Doszam do wniosku, e sama poprawi bdy, a w sprzyjajcych okolicznociach zapytam j, jak powinnam postpi.
35
pracy zauwayam, e jest osob zdystansowan, e nie ma w zwyczaju chwalenia pracownikw, wic tym bardziej byam zaskoczona tym, co powiedziaa. A powiedziaa: Panno Estero, zauwayam, e jest pani dokadna, pilna i spostrzegawcza. Z uwag przygotowuje pani dokumenty, nie przepisuje pani bezmylnie jak inne. A do tego ma pani zmys organizacyjny. Wczoraj bya duga narada, pan Prezes przystpuje do organizacji getta, to cika praca, od podstaw. Trzeba postawi na nogi ca Central, bo nasz Centralny Sekretariat bdzie zajmowa w tej strukturze miejsce waciwie naczelne. Ze wzgldu na pani umiejtnoci chc, eby pani aktywnie wczya si w prac organizacyjn. Byam zaskoczona, czuam, e si rumieni (to moja zmora, te rumiece!). Zapytaam, od czego mam zacz, co mam robi. Pani Dora westchna bezradnie i zupenie niespodziewanie (po takiej przemowie) powiedziaa: Nie wiem. Potem zastanawiaa si chwil i dodaa: Od dzisiaj bdzie pani miaa klucze od biura. Daa mi pisma do przepisania i do koca dnia ju nie wracaa do tematu. To naprawd niezwyke. Z pewnoci moja poniedziakowa decyzja, by korygowa na wasn odpowiedzialno brzmienie pism, bya suszna. Nie min tydzie, odkd pracuj, a ju czuj, e zostaam obdarzona zaufaniem. Tyle tylko, e niepokojce jest, i nie wiadomo waciwie, na czym ma polega moja rola. Mam si aktywnie wczy w prac organizacyjn. Ale co dokadnie mam robi? Po dzisiejszej rozmowie z Kierowniczk trudno nie odnie wraenia, i ona sama nie wie, co mamy robi. A skoro nie wie co, to jak ja mam wymyli jak? Wic mimo e poczuam si wyrniona, odczuwam pewien niepokj.
getta prysn sen o tymczasowoci naszego tutaj pobytu. Jestem realistk, a mimo wszystko gdzie tam, w sercu miaam nadziej, e, jak to mwi nasza ssiadka, wojna potrwa najdalej do Wielkanocy, i skoczy si ten koszmar. Jednak wszystko wskazuje na to, e wojna zacza si na dobre, a Niemcy krok za krokiem realizuj swj plan. Prezes Rumkowski robi wszystko, eby uzasadni konieczno istnienia getta. Jego pomys opiera si na zaoeniu, e getto zapracuje na siebie. e stanie si w ten sposb ekonomicznie i ideologicznie opacalne dla Rzeszy. Teraz caa nadzieja w tym, e Niemcy zaakceptuj ten punkt widzenia. Hans Biebow, nowy szef Zarzdu Getta, zdaje si sprzymierzecem Prezesa w tej kwestii. Z zawodu jest kupcem, wic argumentacja oparta na ekonomii przemawia do niego doskonale. Ale jest te Niemcem i urzdnikiem niemieckiego aparatu, ktry otwarcie gosi, i to nie od 1 wrzenia 1939 roku, e nard ydowski jest skazany na zagad. Informacje, ktre do nas docieraj, mwi o gettach w caej Polsce. Po co Niemcom ydzi zamknici w gettach? Tak wic Niemcy stawiaj twarde warunki Zarzdowi Getta. Biebow stawia twarde warunki Chaimowi Rumkowskiemu. Pan Prezes wymaga od nas. Przez te wszystkie ostatnie dni Kierowniczka wci zamykaa si z Prezesem, mecenasem Neftalinem i panem Jakubowiczem w gabinecie Prezesa i debatowali. Potem panowie wychodzili, pani Dora woaa mnie do siebie i prbowaymy jako ogarn wnioski pynce z tych narad. Wszystkie koncepcje i dyspozycje pana Prezesa wychodziy z jednego, niezmiennego zaoenia: centralnej roli jego osoby w aparacie administracyjnym getta. To komplikowao spraw w kad stron, ale jednoczenie dawao realn szans kontroli nad wszystkimi dziedzinami ycia. Zwracaam uwag na to, e pan Prezes osobicie nie bdzie w stanie zarzdza i kontrolowa jednoczenie, e to za duo, e bdzie musia robi to w jakiej grupie osb, a tym samym dopuci te osoby do kluczowych informacji o yciu getta, wic moe byoby skuteczniej umieci je od razu na stanowiskach kierowniczych w tych strategicznych dziedzinach, na ktrych szczeglnie zaleao panu Prezesowi. Ponadto najbardziej martwi nas fakt, e w kadej z tych konfiguracji tworzy si zjawisko podwjnej roboty, ktr kto po prostu bdzie musia wykona. Nie zadawaam pani Dorze niedyskretnych pyta, cho same cisny si na usta, ale uznaam, e skoro poprosia mnie do pomocy, to nie po to, bym si wtrcaa.
37
I tak wyjania mi duo, chocia raczej mimochodem, na temat naszej to jest getta sytuacji. Byam pocztkowo przygnbiona. Nie zdawaam sobie sprawy, e zo konieczne i niechciane, jakim zdawao si zamknicie w getcie, jest tak naprawd bogosawiestwem. I nie zdawaam sobie sprawy, e cay wysiek Zarzdu skierowany jest na utrzymanie racji bytu getta. Byam raczej przekonana, e Niemcy, skoro ju tak zrobili, jak zrobili, sami maj powd, dla ktrego getto powinno istnie i funkcjonowa. To okazao si jednak rwnaniem z dwiema niewiadomymi. Ale w tych kilku ostatnich dniach nie byo czasu, by si zastanawia, trzeba byo szybko co w tej sytuacji zrobi. Tak wic, zgodnie z koncepcj pana Prezesa, za podstawowy priorytet funkcjonowania na dzi zostaa uznana praca i na tym mamy si skupi. Zorganizowanie miejsc pracy dla jak najwikszej liczby osb to dzisiaj gwne zadanie.
38
i poszed. Zdaam sobie spraw, e przez to moje pne wracanie z pracy niewiele wiem o yciu w domu, jakbym zupenie wypada z obiegu. Jeli w niedziel bd miaa wolne, zmieni to. Spdz z rodzin troch czasu.
39
dania. Potem przyjrza mi si dokadnie nie bardzo wiedziaam, co zrobi. Syszaa pani, co o mnie mwi na ulicach? zapyta mnie nagle. W pierwszym odruchu chciaam zaprzeczy, ale szybko zrozumiaam, e i tak mi nie uwierzy. Powiedziaam wic co takiego, e syszaam, i jest bardzo wymagajcy wobec ludzi i najwyej ceni prac. Prezes wyranie si rozpogodzi. Tak, tak! To prawda. Tylko praca, powtarzam to wci, tylko praca moe nas tu ocali. I jeli pani umie pracowa, to ma pani szans ocali i siebie, i innych. Co jeszcze pani syszaa o mnie? Przypomniaam sobie o tym Domu Sierot w Helenwku i obwieszczenie o otwarciu Domu dla Niemowlt, ktre przeredagowywaam w pierwszych dniach pracy w sekretariacie. Syszaam, e kocha pan dzieci dopiero gdy to powiedziaam, usyszaam, e brzmi to komicznie. Jak ze spotkania przy herbatce. Prezes zmarszczy si jako tak dziwnie i poprawi mnie z naciskiem: Dbam o dzieci, dbam o dzieci, panno Daum, bo dzieci to serce ydowskiej rodziny. Potem podzikowa mi i zrozumiaam, e audiencja skoczona. Odetchnam dopiero za swoim biurkiem. Pod koniec dnia Kierowniczka poprosia mnie do siebie i powiedziaa, e zdecydowali z panem Prezesem, i w Centralnym Sekretariacie zostan trzy sekretarki: Mary Schifflinger, ja i ona, jako osobista sekretarka Prezesa i kierowniczka Centrali. Maryla, ta dziewczyna, ktra przyjmowaa ode mnie podanie, zostanie przeniesiona do Sekretariatu Prezydialnego. Po tych wszystkich emocjach do koca dnia musiaam si pilnowa, eby nie zrobi jakiego bdu w pimie. No i nie wypadao mi zapyta, czy bd miaa wolne w niedziel. Jutro kazaa mi przyj normalnie, na sidm.
dzilimy sobie o yciu przed wojn. Najwicej opowiadaa wanie ta pani szwaczka, o tym, co przyrzdzaa kiedy na sobotnie kolacje, a jej crki wci przytakiway kulinarnym talentom mamy. Opowiadaa o pierokach, gsich pasztetach, ale jak dosza do kropu indyczego nadziewanego misem z mostka, pani Frenklowa nie wytrzymaa i powiedziaa, e na taki luksus nie pozwalali sobie nawet najbogatsi ludzie w miecie. A szwaczka, niczym niezbita z tropu, a nawet dumna z siebie, powiedziaa, e na przyrzdzenie sobotniej kolacji wydawaa czasami wszystkie pienidze zarobione przez crki w cigu tygodnia. A w sobot wieczorem musiaa poycza, bo brakowao jej na kupno nici do szycia bielizny. Przysuchiwaam si temu wszystkiemu, odpoczywajc sobie. Kryy opowieci rodzinne, Izio przekomarza si z moj siostr (wydaje mi si, e s w pewnej zayoci, ale gdy j o to spytaam, zaprzeczya) i pewnie siedzielibymy tak jeszcze dugo, gdyby nie strzay, ktre dobiegy z daleka, gdzie z gbi ulicy Brzeziskiej. Tak wanie w praktyce wyglda kontrola zaciemniania okien. Niestety, trzeba bardzo uwaa.
41
42
stoliku siedzieli dwaj gestapowcy, ale powiedziaam sekretarce, z czym przyszam, i zaprowadzia mnie do gabinetu. A tam, przy okrgym stole siedzieli: Prezes Rumkowski, Dora Fuchs i jaki mczyzna w garniturze. Pani Dora przedstawia mnie mczynie, a on wsta, ucisn mi rk i powiedzia: Mio mi, panno Daum, jestem Hans Biebow. Nogi si pode mn ugiy, a byam tak zaskoczona, e pewnie nie zdyam si zaczerwieni. Powiedzia co jeszcze, dokadnie nie pamitam co, ale brzmiao jak: Podaj rk tylko przy przedstawianiu si. W ten sposb poznaam szefa Zarzdu Getta. Nie umiem sprecyzowa wraenia, jakie zrobi na mnie ten czowiek. By uprzejmy, elegancki, ale jednoczenie w jego postaci byo co niepokojcego. Blondyn, niby przystojny, ale ma takie dziwne, jasne oczy. Jakby byy przezroczyste. I zaczerwieniony nos, zupenie nielicujcy z elegancj garnituru. A moe ja wydziwiam? Niedugo po tym, jak wrciam do biura, podjechaa doroka i Prezes wbieg wzburzony do sekretariatu, i kaza si czy z szefem policji. By tak zdenerwowany, e jak skoczy rozmow, gono wyzywa. Chodzio o to, e policja stumia manifestacj w getcie. To ja dla nich yy sobie wypruwam, a im si manifestowa zachciewa! Moe mi jeszcze zwizki zawodowe zao! Jeszcze jeden taki wybryk, a Niemcy wystrzelaj wszystkich jak kaczki! I dalej w takim duchu. Potem Prezes wsiad do swojej doroki i pojecha gdzie, wrci dopiero pnym popoudniem i zamkn si z pani Pywack, ktra czekaa na niego od jakiego czasu. Wczoraj Mary powiedziaa mi, ebym uwaaa na t Regin Pywack, e to jaka dziwna osoba. Ma przepustk, wic swobodnie porusza si midzy gettem a odzi, nie wiadomo, gdzie mieszka, i nawet tej gwiazdy nie nosi na ubraniu. Rzeczywicie, ta kobieta bya bardzo tajemnicza, pojawiaa si ostatnio czciej, to wanie ona zaatwiaa na polecenie Prezesa ten aparat rentgenowski dla szpitala, cakiem swobodnie rozmawiaa z gestapowcami. A z kolei wczoraj przez biuro przesza caa wycieczka pa, on urzdnikw i oficerw niemieckich, ktre w gabinecie Prezesa mierzyy garsonki, paszcze, a nawet pelisy z lisw. Ju rano przyszed pan Einhorn, pono najlepszy przed wojn dzki krawiec, z dwjk pomocnikw. Wnieli do gabinetu due lustro, a potem na wieszaczkach wszystkie te pikne ubrania. Prezes by nerwowy, mia jakie pilne sprawy do zaatwienia, a tutaj te przymiarki krawieckie. Kierowniczka tak samo, widziaam, e jest za, a musi si umiecha i wnosi na tacy kolejne filianki
herbaty. Nawet Hans Biebow przyjecha i wszed do gabinetu Prezesa, zabawiajc damy jakimi dowcipami. Potem pani Dora szepna nam, e pod koniec tygodnia przyjad do miary szef gestapo i sam nadburmistrz odzi. I dodaa cakiem cicho, patrzc na zamknite drzwi gabinetu Prezesa: A eby si zapociy w tych lisach!. Zamiaymy si wszystkie cichutko, bo rzeczywicie upa by niemoliwy.
43
44
A przy wysiedlaniu mieszkacw z domu przy ulicy Zgierskiej 11, gdzie miay powsta pracownie krawieckie, po prostu nie obyo si bez przemocy. Nie przysparza to zwolennikw Prezesowi, niestety.
45
46
ju czas do eczka, lale utuli, bo pacz. I Hindzia wyprostowaa si, i posza. Najpierw chichotaymy z siostr, bo udao si jej to wybornie, ale potem zrobio nam si gupio. Izio powiedzia, e to sierota, stracia rodzicw na pocztku wojny i ma tylko tych dziadkw. Zaraz potem zesza do nas pani Gienia, ta szwaczka od wykwintnych kolacji, i Izio sam da nam sygna do ucieczki, mwic po cichu: Pasztetw z rybich wtrbek nadziewanych liwk nie zjem!, i ulotnilimy si wszyscy, wsplnie zanoszc si skrywanym chichotem. Izio jest z jednej strony niezwykle powany. Jest w nim jaka taka prawo, wewntrzna sia. A z drugiej strony potrafi by niepowany i zabawny jak dziecko. Mwi dzisiaj, e cieszy si, i wojna zapaa go w takim momencie ycia. e ma 26 lat, nie zdy zaoy rodziny, mie dzieci. e dziki temu musi si martwi tylko o rodzicw. Zastanowiam si nad tym i doszam do wniosku, e ma racj. Ja pocztkowo mylaam odwrotnie, e wojna zabraa mi perspektywy. e wanie zaczynaam dorose ycie, miaam dobr prac i wszystko si przede mn otwierao. Ale on uwiadomi mi, e gdybym teraz miaa martwi si o to, skd wzi mleko i pieluszki dla dziecka albo lekarstwa, gdy zachoruje, byoby mi duo gorzej. Moe to jeszcze std, e ja nie zdyam wczeniej pomyle o zaoeniu rodziny. O tym, e bd matk. Izio ma wanie tak zdolno docierania jednym sowem wprost do sedna sprawy. I chocia to wbrew wszystkiemu, ten dzie spdzony z nim da mi duo siy. Wszystko zaczo wyglda inaczej.
47
lefoniczne, wic musiao to by co wanego. Powinnam si ju przyzwyczai do widoku funkcjonariuszy gestapo, pracujc w sekretariacie Rumkowskiego, ale za kadym razem, gdy wchodz, zrywamy si z Mary na rwne nogi. Kierowniczka i tak kazaa nam wstawa na powitanie i czeka, a dadz znak, e moemy usi, sama te tak robi, ale znacznie spokojniej ni my, bez tego nerwowego zrywu. Niektrzy z nich zachowuj si zreszt bardzo przyzwoicie. Na przykad komisarz Gnter Fuchs*. By wprawdzie tylko raz, w ubiegym tygodniu, ale przywita si z kad z nas, przedstawi si, zapyta nas o imiona, ucisn rk. Albo Hans Biebow tak samo. Nie raz zauwayam, e im mniej kto ma wadzy, tym bardziej j wykorzystuje. A tu, w getcie, wida moe to wszystko jeszcze wyraniej. Po poudniu mecenas Neftalin pracowa z Prezesem nad wynikami spisu ludnoci. Z tego, co zrozumiaam, Wydzia Meldunkowy sporzdzi ju szczegowe raporty, a teraz trzeba je przygotowa jako dokumenty dla Zarzdu Getta, a oni z kolei przeka je do prezydenta odzi, a potem papiery pojad do Rzeszy, do Sztabu Gwnego. Przez cay ubiegy tydzie wida byo po panu Prezesie, e tylko o tym myli. Razem z raportem o stanie ludnoci ma by take przekazany projekt funkcjonowania getta i to wanie nieustannie spdzao mu sen z powiek. Czy dokumenty wypadn przekonujco? Czy wyliczenia przewidywanych efektw produkcji getta zostan przyjte przez Niemcw? Czy tym samym dadz gettu szans? Nie raz w poprzednim tygodniu syszaam, jak Prezes ali si Dorze Fuchs na opr ludzi przy organizacji getta. Mwi, e to, i si musi przebija przez urzdnikw niemieckich, to jedno, ale e najgorszy jest brak zrozumienia powagi sytuacji u samych ydw. e wci traktuj zamknicie w getcie jak najwiksze nieszczcie, jakie ich spotkao, a nie rozumiej, e to wanie moe by ratunek od ostatecznych rozwiza. Prezes ma racj, ludzie tak wanie myl. W czasie tych wieczornych spotka na podwrzu naszego domu ile si tego wysuchuje! Rumkowski to albo Rumkowski tamto. Nie mam siy ludziom tumaczy, e s w bdzie, e nic nie rozumiej. Oni maj swoje argumenty i wci sigaj do dwch: jak byo przed wojn i e Rumkowski to samozwaczy Przeoony. Zoliwi wci opowiadaj
*
48
Gnter Fuchs by kierownikiem referatu ydowskiego placwki gestapo w odzi. W istocie kierowa gettem (ze strony gestapo).
o tym, e we wrzeniu trzydziestego dziewitego, jak Niemcy zapytali, kto jest Przeoonym Rady Starszestwa, to on le usysza, bo zrozumia kto jest najstarszy, i dlatego wystpi naprzd, i tak zosta wanie Przeoonym. Moe by w tym tyle prawdy, e, na ile poznaam czonkw obecnej Rady, to oni naprawd nie wyrywaj si do zabierania gosu. Kad ich wypowied poprzedza trwajca w nieskoczono cisza. A Prezes jest osob bardzo rzutk, dziaa impulsywnie, mg wic w ten sposb zareagowa. Inna rzecz, e chocia mwi po niemiecku, rosyjsku, polsku i ydowsku, to jednak ma problemy z poprawnym pisaniem. Kiedy dostaj do przepisania jego odrczne notatki, to musz si niele nagowi z ich odczytaniem, czasami id do Dory Fuchs i ona te si musi zastanawia, jeeli nie bya obecna na jakim spotkaniu. Prawd jest te to, e Prezes czasami gorzej syszy, gwnie wtedy, gdy si denerwuje. Wtedy i mwi bardzo gono, i nas cigle poprawia, ebymy wyraniej mwiy, bo nie rozumie. Tak e w tej caej opowieci moe by ziarno prawdy, chocia nie zmienia to faktu, e ci, ktrzy tak swobodnie krytykuj Rumkowskiego, nie wytrzymaliby na jego miejscu duej ni dwie godziny. Z jego obowizkami i t odpowiedzialnoci, ktra na nim spoczywa. I mona mwi o Prezesie to czy tamto, e lubi pochlebstwa albo splendory, ale nie mona odmwi mu wielkiej pracowitoci. Ma 63 lata, to przecie suszny wiek, a gdyby nie ta srebrna czupryna, ktr w nerwach nieustannie targa, wygldaby duo modziej. Jest bardzo energiczny i jak ma przed sob wyzwanie, zdaj si go napenia niespoyte siy. Potrafi pracowa do bardzo pna, a potem, gdy opuszcza biuro, to jeszcze mwi, e jedzie tu czy tam na spotkanie. W kadym razie takie oceny, jak te podwrkowe (a i tak przypuszczam, e ssiedzi hamuj si ze wzgldu na moj obecno) s dla niego po prostu krzywdzce.
49
e ju nie dojd. Najwikszym lkiem napawao mnie to, e kto po prostu do mnie strzeli, nie pytajc, co robi po godzinie policyjnej na ulicy. Na szczcie nic takiego si nie zdarzyo. Na podwrzu czeka na mnie Izio. Naprawd. Powiedzia, e martwi si, dlaczego mnie jeszcze nie ma, i e co zego mogo mi si przytrafi. Zaskoczy mnie tak, e w jednej chwili odeszo ode mnie cae zmczenie tego szalonego dnia. A pracowalimy tak dugo, bo do 12 czerwca miay by zoone dokumenty dla Zarzdu Getta. Te ze spisem ludnoci i z projektem organizacji getta. Prezes wci co zmienia, wci mu co nie grao. Potem trzeba byo ju przygotowane dokumenty niszczy i pisa od nowa. A czas nagli. Na kocu Prezes dyktowa nam pisma z gowy, Mary i ja robiymy notatki, a potem z gotowym dokumentem biega do podpisu pani Dora. Rozumiesz i to, i tamto? Fersztajst du mich dus ojecht in dus ojecht? pyta, a pod wieczr ju grzmia retorycznie Prezes. To jego czste powiedzenie. Ale dalimy rad. Na koniec przyjecha Hans Biebow, zamknli si w gabinecie, a mymy ju tylko koczyy porzdkowa dokumenty. Wszystko si udao. Skoczylimy na czas. Teraz trzeba czeka na odpowied strony niemieckiej, ktra przyjdzie za porednictwem Zarzdu Getta, bo taka jest droga subowa. Dzisiaj jeszcze Prezes pochwali mnie, powiedzia, e jak wszystko w ogniu, to nie czas na pochway, ale on docenia dobr prac i widzi j. Mylaam pocztkowo, e chodzi mu o moj ofiarno wczoraj, o to, e pisaam dokumenty z tak szybkoci i nie robiam bdw, ale potem Kierowniczka powiedziaa mi, e mia na myli moje pomysy zwizane z organizacj pracy Centrali, te, nad ktrymi pracowaymy w tydzie po moim przyjciu do biura. Byam bardzo mile zaskoczona, poniewa sdziam, e przedstawia je Prezesowi jako swoje, zreszt nie miaabym o to adnych pretensji, byam zupenie nowa w sekretariacie i to mnie zaleao na tym, eby si wykaza. Okazuje si, e cz moich pomysw bdzie wykorzystana przy organizacji administracji getta.
50
51
52
cie, bd o dziesitej. Po czym nie dajc jej doj do sowa, zaproponowaa kaw, oryginalny Streithorst prosto z Bremy (t kaw przynis w tygodniu Biebow, eby si pochwali, jak powane interesy robi przed wojn, a handlowa wanie tym gatunkiem kawy). Po chwili siedziay razem w gabinecie Prezesa i rozmawiay w najlepsze. Ja, nadal struchlaa, tkwiam pod regaem, bo nie bardzo wiedziaam, co robi. Niedopatrzenie ze strony sekretariatu to przecie brzmiao jak wyrok. Ale wiedziaam, byam pewna, e takiego spotkania nie mogo by o dziewitej. Po krtkim czasie Kierowniczka wesza do mnie i wrzucia mi na biurko kawaek zmitej kartki: tel. prez. siostra Fuch, przym. bd sekr.. Spojrzaam na zegarek bya dziewita trzydzieci. Domyliam si z kartki, e Niemka musi by siostr szefa gestapo Gntera Fuchsa i e utrzymujemy, i bya to pomyka sekretariatu, eby wyj z twarz. Natychmiast poczyam si z mieszkaniem Rumkowskiego. Prawie szeptem wyjaniam Prezesowi, o co chodzi. Baam si strasznie, e mnie nie usyszy, a nie mogam mwi gono. Wprawdzie Kierowniczka zamkna za sob drzwi gabinetu, ale niezbyt dokadnie, i wiedziaam, e bdzie mnie sycha. Rumkowski nie mg mnie zrozumie, na szczcie usysza, kto mwi, i odda suchawk swojej bratowej (mieszka z bratem i jego on). Wyjaniam jej krtko, o co chodzi i dlaczego mwi szeptem, i poprosiam, eby daa mi instrukcje od pana Przeoonego. Dwa razy podkreliam z naciskiem, e to pomyka sekretariatu. Wiem przecie, e nasze telefony s na podsuchu. Pani Rumkowska, nie odkadajc suchawki, przekazaa wszystko Prezesowi, powtarzajc dokadnie tak, jak ja jej mwiam, z dwukrotnym podkreleniem. Usyszaam, jak Prezes zakl i kaza mi przekaza, e mam natychmiast wysa kogo ze Suby Porzdkowej, najlepiej Lonka, po krawca Einhorna i e on za chwil przyjedzie. Zadzwoniam natychmiast na komend Suby Porzdkowej i w cigu piciu minut by u mnie pan Lonek, sympatyczny ydowski policjant, jeden z zaufanych Prezesa. Ju miaam dla niego na kartce spisan wiadomo. eby pani Dora si nie martwia, natychmiast po wyekspediowaniu policjanta zadzwoniam na telefon w gabinecie i cichutko przekazaam jej, co trzeba. Ona odpowiedziaa do suchawki: Dzikuj panu uprzejmie w imieniu Centrali. Czekamy na dokumenty. Wszystko razem zajo mi 15 minut. Modliam si, eby krawiec zdy na dziesit, na godzin rzekomo umwionego spotkania. Prezes by za pi dziesita. Einhorn dosownie zderzy si z nim w drzwiach. W rku mia wieszak z beowym kostiumem, na szyi owinity centymetr krawiecki i ze trzy pary noy-
czek w kieszeni surduta. Prezes trzyma w rku ozdobnie owinit paczuszk z zatknit za ni gazk jaminu. Dalej wszystko potoczyo si gadko. Siostra Fuchsa dostaa paczuszk malek rekompensat wielkiej niewygody, na jak zostaa naraona jak powiedzia Prezes, a kostium (na chwa Pana!) pasowa doskonale. Ju syszaam, jak Rumkowski egna j wylewnie, gdy do biura wrcia Mary. Przeraziam si, e zaraz bdzie kolejna awantura (pomyka sekretariatu!). Niemal wypchnam j z baraku, pokazujc, e ma by cicho, i wrci, jak j zawoam. Niemka wysza, zmierzya mnie spojrzeniem, ktre wiedziaa to czy nie naprawd mogo mnie zabi, Prezes, Dora i krawiec odprowadzali j do drzwi w ukonach. Kiedy zamkny si za ni drzwi i usyszelimy warkot odjedajcego samochodu, Prezes tak dotd uprzejmy i spokojny, zrobi si naraz biao-czerwony (biae wosy, czerwona twarz) i krzykn: Czyja gowa poleci za siostr Fuchsa?!. Zamaram. Po prostu mnie zmrozio. Odpyna ze mnie caa krew. Pani Dora nic nie mwia i ju czuam, e w Prezesie wzbiera nowy atak. W tej wanie chwili zadzwoni telefon na moim biurku. Patrzc to na Kierowniczk, to na Prezesa, odebraam. Dzwoni Hans Biebow, radosny jak nigdy. I mwi do mnie tak gono, e pewnie syszeli to wszyscy, ze znajdujcym si na skraju wybuchu Prezesem wcznie. Panno Estero, prosz czy mnie z moim ulubionym Prezesem natychmiast w najpilniejszej sprawie. Wic gdy przeczaam rozmow, Rumkowski szed ju do swego gabinetu, zamykajc za sob drzwi z trzaskiem. Kierowniczka kazaa struchlaemu wci Einhornowi i do domu. Zostaymy same. Patrzyam na ni, szukaam jakiego wytumaczenia, oparcia. A ona, jakby nie dotyczya jej caa ta sprawa, ogldaa sobie paznokcie. Po kilku minutach otworzyy si drzwi gabinetu i stan w nich rozpromieniony Rumkowski. Moje panie, mamy wstpn akceptacj organizacji getta. Jeli to, co powiedzia Hans Biebow, si potwierdzi, to bdzie wicej ni sukces! Jad do niego, ju dzisiaj nie wrc. ycz udanego wieczoru!. I wyszed, jakby nie byo caej sprawy przedtem. Oniemiaam. Po raz kolejny oniemiaam. A Dora powiedziaa: Wiesz, co byo w tej paczuszce? Brylanty w biaym zocie. Kolczyki. I nic wicej. Wkrtce po tym kazaa mi si zbiera do domu. Zamknymy biuro i wyszymy razem. Na odchodnym powiedziaa mi jeszcze, lekko i jakby od niechcenia: Nic si nie martw!. Dopiero wtedy zobaczyam, e przed barakiem stoi wylkniona Mary. Poszymy razem, opowiedziaam jej ca histori. Mary stwierdzia, e pewnie nic z tego nie bdzie, e Prezes si uspokoi przez te dobre
53
wiadomoci i w poniedziaek trzeba si zachowywa jakby nigdy nic. Ale potwierdzia moje przypuszczenia, e to Kierowniczka musiaa le wpisa spotkanie i std caa ta historia. Bo ona te nikogo nie umawiaa. Pocieszya mnie, e jeli tak jest, to tym bardziej nic si nie stanie, bo pani Dora bdzie strzec wasnej skry i zrobi wszystko, by Prezes zapomnia o sprawie. Przy tej okazji uzgodniymy, e musimy si jeszcze bardziej pilnowa i e na przyszo, gdyby ktra z nas syszaa jakie umawianie przez telefon, to bdziemy to notowa i potem dopytywa u Kierowniczki. Przecie gdyby nie telefon Biebowa, odbioby si wszystko na nas. Opowiedziaam wieczorem ca histori Iziowi, a on kaza mi uwaa na swoj szefow. A potem powiedzia: Widzisz, szczliwy los potrafi przyj nawet ze strony Niemcw! To jest prawdziwy cud!.
54
Prezes kaza nam kategorycznie i do domu w czasie, gdy on zostawa jeszcze w gabinecie, najczciej z Jakubowiczem wanie albo z mecenasem Neftalinem, albo z Leonem Rozenblatem. W cigu ostatnich dni najwicej roboty byo z przygotowywaniem rnego rodzaju zestawie zwizanych z finansami getta. Poniewa w Centrali zbiegaj si dokumenty z caego getta, gdy inne wydziay kocz prac, dla nas ona si zaczyna. Robimy kocowe zestawienia dokumentw i sprawozda, czymy je w cao, opracowujemy pod rnym ktem, a potem przygotowujemy dokumentacj bezporednio dla Zarzdu Getta. Roboty nie brakuje! A w najbliszych dniach zostanie uruchomiony bank i ruszy wymiana pienidzy, wic ilo materiau do przerobienia jest ogromna! To ju taka prawidowo, e jak ma powsta nowy wydzia i jeszcze nie ma dla niego sztabu pracownikw, to prace przygotowawcze musi wzi na siebie Centrala. A chocia w wikszoci wykonuj je pracownicy, to koniec kocw wszystko zbiega si u nas, sekretarek, i tak zajmujemy si niemal wszystkim, od organizacji po koordynacj. Izio, ktry coraz czciej czeka wieczorami, a wrc z pracy, widzc moje podkrone ze zmczenia oczy, pyta: Co dzi otwieraa?. Nie o wszystkim z nim jednak rozmawiam, bo cz informacji, do ktrych mam dostp, jest naprawd poufna. Jak ta o wymianie pienidzy. Ludzie szeptali o tym midzy sob od jakiego czasu, e co takiego bdzie, ale nikt nie wiedzia kiedy. I teraz te Prezes osobicie wszystkim pracownikom nakaza tajemnic. Obwieszczenie ma wyj za jakie 10 dni i do tego czasu ta informacja nie moe si wydosta z pracujcych nad ni komrek, bo spowodowaaby niepotrzebne zamieszanie w getcie i podwayaby wiarygodno Prezesa w oczach Niemcw.
55
przed sidm i powiedzia, e nie przyjmuje nikogo poza kalendarzem spotka. Wiadomo, e nie odnosi si to do urzdnikw niemieckich. Tym, ktrzy przyjd w sprawie kwitw markowych, kaza powiedzie, e wszystko jest napisane w obwieszczeniu. Okoo dziewitej przyszed Hans Biebow umiechnity, rozradowany i, wymachujc porann gazet, pyta: Czytay panie pras? Wiedz ju panie o kapitulacji Francji?. Jakby nie wiedzia, e gazety otrzymuje tylko Prezes, a i to ostatnio nieregularnie. Jednak przybio nas to wszystko. Ju w ubiegym tygodniu przekazywano sobie informacj o wejciu wojsk niemieckich do Parya i poddaniu stolicy Francji. Niemcy tu, w getcie, chodzili napuszeni, jakby wasnymi rkami zdobyli stolic Europy. Ale wci szeptano, e moe to puapka wojsk francuskich, e Churchill angauje si na poudniu Francji. Dzisiaj to wszystko okazao si mrzonk. Francuzi podpisali kapitulacj na haniebnych warunkach. Tytu w gazecie Biebowa szydzi: Francja pada na twarz przed Wodzem!. Czulimy si opuszczeni ju jesieni. Teraz pady nadzieje na jakkolwiek odmian losu. Wic moe to wszystko wanie ma sens? Moe tak wanie trzeba? Zorganizowa to ycie na nowo w warunkach, jakie nigdy, nawet w koszmarach, nam si nie niy? Prezes wierzy w to wicie, co wicej, trzeba stwierdzi, e z dnia na dzie utwierdza si w tym coraz mocniej. I myl, e drzemie w nim jeszcze jaki plan, ktrym nie dzieli si z nikim. Na przykad to dzisiejsze obwieszczenie. Jego tre bya parokrotnie przeredagowywana. Mecenas Neftalin sugerowa Przeoonemu wielokrotnie, by zmieni sformuowanie w moim Banku na kade inne. Tam jest taki ustp: Niniejszym wzywam ludno getta do zamiany banknotw i bilonu Rzeszy (...) na kwity markowe w moim Banku*. W moim Banku. Tak kaza napisa. W moim Banku. Upar si, e tak ma by i ju. I z jednej strony Prezes skary si, e ludzie go nie rozumiej, a z drugiej czasami zachowuje si, jakby nie zdawa sobie sprawy z ogromu tej caej biedy ludzkiej, ktra go otacza. Jakby y w swoim wyimaginowanym wiecie. A moe mu to potrzebne, eby zachowa twarz przed Niemcami? eby wicej u nich wskra? W kadym razie zadziwi nas Prezes take i tym, e na nasze smtne miny z powodu kapitulacji francuskiej wzruszy tylko ramionami, jakby go to nie dotyczyo. I pojecha do swojego Banku, na Marynarsk 71, spo-
56
tka si z Pinchasem Gerszowskim. Od pewnego czasu ten dawny przemysowiec jest doradc finansowym Przeoonego. W kadym razie zostaymy z tym wszystkim same. Z tymi ludmi, ktrzy przychodzili pyta o Obwieszczenie nr 70. A i tak przecie wej tu nie moe kady! Prezes ubolewa nad tym, e nie jest tu tak jak na Bauckim Rynku stranik, wejcie tylko za przepustkami. Ale ju stawia si tam nowe baraki, pono mamy si przenie na jesie. Pojawia si te pani Pywacka. Wygldaa na zaniepokojon, e nie moe si spotka z Prezesem. A on ju ostatnio wyranie unika spotkania z tajemnicz adwokatk. Nie trzeba by detektywem, by si domyli, e obwieszczenie o wymianie pienidzy ugodzio w prowadzone przez ni interesy midzy gettem a miastem. Jeeli to prawda, co o niej mwi, rzecz jasna. Gdy wysza, zastanawiaam si, co takiego mi nie gra. I dopiero teraz przypomniaam sobie! Po raz pierwszy widziaam j z gwiazd Dawida na piersi! Do tej pory, ku zgorszeniu wszystkich, zwykle jej nie nosia, i nikt z Niemcw nie robi jej z tego powodu najmniejszych nieprzyjemnoci. A wic jednak! Bez wspudziau mojego Banku i przez ominicie tego adne rodki patnicze nie mog wyj poza getto to pewnie ta cz dzisiejszego obwieszczenia najbardziej zainteresowaa pikn pani Regin! A swoj drog nie szepce si o niczym innym na boku jak o tym, ile Prezes zarobi na tej operacji. Ja za nie sdz, by Biebow pozwoli mu na jakikolwiek zarobek. Nasz umiechnity i elegancki kupiec z Bremy jest doskonale zorientowany i kontroluje kade posunicie Rumkowskiego.
57
co sycha, co robiam. Ta rozmowa z nim przed wejciem do mieszkania staa si nawet pewnym rytuaem. Ale widocznie myliam si co do jego intencji. I wczoraj, i dzisiaj, gdy wrciam, nie byo go tam, gdzie zawsze. A dzisiaj, kiedy staam na podwrzu i rozgldaam si za nim, zamiast i prosto do domu, zobaczyam, e stoi za oficyn z moj siostr. Tak. Z Rk. W pierwszej chwili zrobiam krok w ich stron, mylc, e czekaj na mnie razem, ale... ale oni si schowali. Naprawd. Schowali si za rg budynku. Najwyraniej nie chcieli, ebym ich zobaczya. A ja, gupia, nie domyliam si od razu i zawoaam cicho: Izio!. Ale gdy odpowiedziaa mi cisza i zduszony szept (a musieli mnie sysze), to prawda do mnie dotara. Teraz siedz i pisz, cho jest ju prawie ciemno i zera mnie co, czego wolaabym nie czu. Siostry nie ma w domu. Jeszcze nie wrcia. Jak mogam si tak pomyli! Zrobiam z siebie pierwsz naiwn! Czuj si okropnie. Okropnie.
58
obarcza tym Mamy, ktra i tak pracuje od witu. Prawie si nie widujemy. Gdy ja wracam z pracy, ona ju prawie zasypia. Boj si, e ten brak normalnego odywiania podkopie jej zdrowie. I tak jest teraz lepiej, bo miesic temu pastwo Frenklowie uruchomili kuchni na Brzeziskiej i zajmuj si wydawaniem obiadw. A moja siostra pracuje tam od dwch tygodni. Wic przynosi do domu to czy tamto. Sdz, e to jest powodem pogbienia jej znajomoci z Iziem. Zreszt nie bd w to wnikaa. Ani pytaa. Bo i o co. Drugi dzie, jak nie ma jej wieczorem w domu.
59
60
dzie: ukrywae si z moj siostr wieczorem na podwrzu za oficyn? Co tam robilicie? Gdy wracalimy, potknam si na nierwnym chodniku, Izio podtrzyma mnie w pasie i nie puci. Chciaam si wycofa, zdj jego rk, ale nie zrobiam tego. Nic nie powiedziaam. Nawet nie podzikowaam, e mnie przytrzyma. On te zamilk i szlimy tak. Chyba nie czuam nic podobnego wczeniej. Byo mi tak ciepo, tak bogo. Zreszt dzie przecie by upalny. Gdy zblialimy si do domu, waciwie kiedy wchodzilimy w bram, Izio puci mnie. Dobrze, e to zrobi, moglimy przecie spotka kogo z ssiadw. Zreszt cay czas, gdy szlimy, zastanawiaam si, czy powinnimy tak i, e zaraz kto nas zobaczy. A jednoczenie nie miaam siy odtrci jego ramienia i tej bogoci, ktr ze sob nioso. Odprowadzi mnie do domu i poegnalimy si. Unikalimy spojrzenia. Wydaje mi si, e wci czuj jego zapach na rce, w miejscu, w ktrym mnie chwyci. Co sobie o tym przypomn, czuj to samo gorco.
61
62
kiej epoki, jakbym wraz z zostawionymi w kasie zotwkami i markami poegnaa kawaek poprzedniego wiata. Inn rzecz jest, e z perspektywy sekretariatu wiat wyglda inaczej. Z jednej strony nigdzie indziej nie ma tak bezwzgldnie smutnych liczb, prawdziwych danych co do naszej realnej sytuacji. Z drugiej za ycie opisane cyframi staje si czasami papierowe. Mam na myli to, e atwo jest, skupiajc si na danych, na tabelkach, podsumowaniach, wyliczeniach, zapomnie, e za nimi stoj ludzkie tragedie. Jak jestem w pracy, to wiem, e Prezes ma racj, e jego uratuje nas praca jest i mdre i suszne. Ale gdy widz t ndz ulicy, gdy sucham relacji Mamy z gettowej codziennoci, to myl sobie, e wielkiej siy trzeba, by wszyscy w to uwierzyli. ycie krci si wok najprostszych trosk: co je, czym napali pod kuchni, by ugotowa zup, skd wzi leki dla chorego dziecka. Ci, ktrzy maj ju prac, chodz do niej po trosze jak cienie, wikszo jak za kar. Czuj si zastraszeni. Jedynie najblisi wsppracownicy Prezesa, nowo tworzona administracja, nios w sobie t determinacj, ktr ma Rumkowski. Ale myl, e rozmawiajc z nimi, wtajemniczajc ich w swoje plany i przedsiwzicia, dzielc si wiedz i wyobraeniami, ktrych przecitny mieszkaniec getta nie ma, bo i mie nie moe, Prezes zaraa ich sw energi i angauje. Dobrze, moe oni bd przenosi to dalej, na pracownikw swoich resortw i, krok po kroku, ludzie zaczn tutaj odywa. Inn rzecz jest to, co martwio cay czas Przeoonego: e mimo kategorycznych zakazw, mimo cakowitego odcicia getta od miasta wielu ludzi wci prowadzio nielegalne interesy. Kwit czarny rynek i byli tacy, ktrzy dorabiali si na oglnej biedzie. Dzisiaj, gdy jechaam z Prezesem do Banku, powiedzia w pewnej chwili co takiego, e teraz si skoczy nielegalne handlowanie i spekulowanie. e nowa waluta wprowadzi tu porzdek. Po poudniu by w sekretariacie Richter z gestapo i miejc si, nieadnie zapyta Prezesa, czy sysza, jak ludzie mwi na nowe pienidze. Zamaram, bo ja ju to syszaam. Rumkowski zaprzeczy, a Richter, machajc banknotem kwitu markowego, powiedzia: Rumki, panie Prezesie, ludzie mwi na to rumki. Razem z Dor spojrzaymy na Rumkowskiego, czekajc, jak zareaguje. Ale on nawet nie poczerwienia, wrcz przeciwnie. Umiechn si niemal zawstydzony i spyta: Naprawd? Naprawd?, i wyglda na bardzo zadowolonego. Zaprosi go do gabinetu i kaza poda kaw.
Marysin wschodnia, mao zabudowana cz getta. Znajdoway si tam tereny uprawne, dziaki, ogrody, zakady opieki nad dziemi (kolonie, pkolonie) oraz domy wypoczynkowe.
63
drzew. Przysiedlimy na murku w zaciszu. Ale po chwili zaczli si przysiada inni spragnieni cienia. Dzieci niezraone upaem gray w berka i skakay w kko. To grupy kolonijne, jeden z ostatnich pomysw Prezesa. Patrzc, jak si bawi, mona byo zapomnie, e jest wojna i getto. Potem zaczo grzmie i wiadomo byo, e burza jest tu-tu. Ruszylimy do domu, ulewa zapaa nas ju na Brzeziskiej, do bramy wpadlimy cakiem mokrzy. Biegnc, cay czas si mialimy, to byo wspaniae, ten ciepy deszcz, strugi wody z nieba! Izio pocign mnie w stron wejcia do piwnicy, jest tam maleki magazyn na potrzeby kuchni, ktr prowadz jego rodzice. Przez chwil stalimy i patrzelimy na siebie, cigle rozemiani, jakby ten deszcz by jakim prezentem nieba dla nas samych. Zacz odgarnia mi mokre wosy z czoa i wtedy przestalimy si mia. Teraz pisz to i jakbym jeszcze raz przeywaa t chwil, wraca gorco pierwszego pocaunku, ksztat jego ust odcinity w moich, krople wody z jego wosw przepywajce po mojej szyi i niosce to ciepo gboko, a pod sukienk. Nie wiem, jak dugo to trwao, ale mogoby trwa duej, gdyby nie kroki na schodach. Nie mielimy ju gdzie si schowa, wic Izio pocign mnie za rk, ebymy wyszli. Stanlimy twarz w twarz z jego ojcem. Wyglda na bardziej zmieszanego od nas, bo zacz tumaczy przepraszajco, e idzie sprawdzi, czy ulewa nie zalaa piwnicy. Poszlimy do mnie, do mieszkania. Spdzilimy czas do wieczora, rozmawiajc z Mam, cioci Fel i moj siostr. Zerkalimy na siebie ukradkiem. Czasami Izio przytrzyma mi do pod stoem. A teraz siedz i myl: stao si. Stao si. Co bdzie dalej?
64
Niektrzy przynosili zawiadczenia, e byli chorzy, ale nie byo ich a tak wielu. Jednak Prezes si zdenerwowa, owiadczy, e zarzdzenie dawao wszystkim dwa tygodnie na zaatwienie sprawy i ludzie musz si nauczy porzdku. I nie uzna tych zaale za zasadne.
65
66
67
artobliwie krlem mieci. Prezes by wyjtkowo nerwowy. Grzmia, krzycza, kilka razy przerywa zebranie, a potem nie pozwala nikomu wyj, kaza wraca i obradowa od nowa. Zdaje si nawet, e powiedzia, i nikogo nie wypuci, dopki nie znajd rozwiza. Skoczyli po poudniu, nie wiem na czym, bo uczestnicy spotkania wychodzili bardzo zafrasowani, ale Prezes wyglda na zadowolonego. Potem pojecha do Domu Sierot. Czasami wydaje mi si, e wrd dzieci Przeoony po prostu odreagowuje napicia i stresy zwizane z prac.
68
w Zarzdzie Getta. Jestem troch przeraona t now prac. Ale Prezes wyranie da mi do zrozumienia, e powierza mi j ze wzgldu na szczeglne zaufanie, jakim mnie obdarza. Odmowa nie wchodzia w gr. Mama te si zmartwia. Mwi, e teraz ja bd winna aferom buraczanym. Afery buraczane to protesty w kolejkach i sklepach, gdy si okazuje, e jedyne, co mona kupi bez ogranicze, to buraki. Sprawdziam w kwitach przewozowych rzeczywicie ilo dostaw burakw znacznie przewyszya ostatnio ilo jakichkolwiek innych towarw. Ja sama nie zwrciam uwagi, e te cigle jem je na obiad i kolacj. Zakochana jeste skwitowaa Mama, a ja pewnie si zaczerwieniam (tak poczuam) i chciaam odej, ale Mama mnie zatrzymaa i powiedziaa, e ju czas, ebymy porozmawiay. Nie wiedziaam, co mam powiedzie, ale Mama wyrczya mnie, przyznajc, e Izio to dobry chopak, ju mczyzna, wyksztacony, z zawodem, e pasujemy do siebie. e gdyby ojciec y, byby zadowolony z takiego zicia. Ale jest wojna i ycie w getcie cikie, e musimy si dobrze z Iziem zastanowi. Creczko, bieda albo zblia ludzi, albo rozdziela. Moe gdybycie si pobrali, byoby wam lepiej. Ale z drugiej strony to nie czas na zampjcie, to nie czas na dzieci. Kto wie, co bdzie jutro, co wy bycie dziecku mogli da? Buraki? Kt w naszym sklepie czy na poddaszu u Frenklw? Gd, chorob? Dzieci wymagaj warunkw. A jeli jestecie rozsdni i nie mylicie o dzieciach, to po co si eni? Maestwo bez dzieci to jak st bez nogi. Na co komu taki kulawy mebel?. I tak cigna dusz chwil. Pomylaam zaskoczona, e wszyscy ju wiedz o tym, o czym my jeszcze nie wiemy. Do tej pory, poza godzinami rozmw i kilkoma pocaunkami, nic wicej midzy nami nie byo. Take planw na przyszo. ylimy chwil, tymi krtkimi godzinami, ktre nam byo dane razem spdzi. Cieszylimy si ze wszystkiego: ze spojrze, ukradkowych dotkni doni. A teraz Mama odara to z caego romantyzmu i tajemniczoci. Z tego piknego niedopowiedzenia, z oczekiwania na kolejne spotkanie. Ale nie mog mie o to do niej alu. Mama zawsze bya realistk i teraz te nazwaa rzeczy po imieniu. Wypowiedziaa to, do czego prawdopodobnie doszlibymy z Iziem za kilka miesicy, albo i pniej. Wic westchnam tylko i powiedziaam jej, eby si nie martwia, e nie zrobimy nic nierozsdnego.
69
Niedziela, wieczorem
Jednak Izio przyszed do mnie wczesnym popoudniem. Te si martwi tym, e mnie nie widzi. Ciko nam byo rozmawia w domu. Wyszlimy si przej, chocia pogoda nie bya szczeglna. Ale i w czasie spaceru nieatwo byo zacz mwi. Prbowaam, ale czuam, e on wcale nie jest w nastroju do powanych tematw. Szuka okazji do chwycenia mnie za rk, objcia albo municia ustami. A ja, caa spita rozmow, ktr powinnam przeprowadzi, usztywniaam si jeszcze bardziej. To zreszt byo bardzo dziwne, jakbym si podzielia na dwie czci. Jedna poowa mnie, ta powana, irytowaa si, e nie moemy normalnie porozmawia, a druga ja, ta, ktrej chyba nie znaam, czekaa na kady jego kolejny dotyk, jakbym rozpywaa si midzy jedn fal ciepa, ktra mnie oblewaa w chwili, gdy podczas przechodzenia przez ulic zapa mnie w pasie i nie puci a do wejcia na chodnik, a drug fal gdy chcc mi co powiedzie, nachyli si do mojego ucha i czuam jego szept w caej gowie, i wydawao mi si, e rozsadzi mi czaszk od gorca. To byo jak letarg. Gdybymy nie usyszeli okrzyku ydowskich policjantw, e zblia si godzina policyjna, to bymy si zapomnieli na dobre. Przyspieszylimy, eby doj na czas, a szlimy tak blisko siebie, e czuam przez sukienk cay jego bok przycinity do mnie. Nie patrzelimy w ogle na siebie. To znaczy przynajmniej ja nie patrzyam na niego. Wstydziam si sama za siebie. Gdybym na niego
70
spojrzaa, musiaabym si odsun, a tego nie chciaam. Nie zapomn tego spaceru. Nigdy si tak nie czuam. W bramie naszego domu staa grupka ssiadw, ktrzy te dotarli na ostatni chwil. Co do nas mwili, Izio odpowiada, a mi szumiao w gowie i niewiele syszaam. Przeszlimy na podwrze, a tam, zwyczajem ostatnich tygodni, siedzieli grupkami mieszkacy i rozmawiali. Izio nachyli si do mnie i szepn twardo, zdenerwowany: Tutaj nigdzie nie moemy by sami. A ja jakbym si ockna na chwil, bo odpowiedziaam mu, e to moe dobrze. Rozemia si nerwowo i odprowadzi mnie do domu. Od razu si pooyam. Czuam si bardzo zmczona, jakbym miaa gorczk. Teraz troch mi przeszo. Zmusiam si do wstania, bo Mama patrzya na mnie podejrzliwie i chciaam unikn pyta.
71
72
wowa si tym, e kto wysa donos czy skarg bezporednio do Zarzdu Getta z pominiciem Przeoonego. Nic nam nie wiadomo, czy Biebow zrobi Prezesowi z tego powodu jak nieprzyjemno czy nie. Ale orientujc si w stosunkach midzy nimi, domylam si, e z pewnoci tego nie przemilcza. Ponadto Prezes ma ju taki charakter, e musi sprawowa osobisty dozr nad wszystkim. Ja wiem, e to cecha wikszoci przywdcw, ale od pocztku martwi si, e ten system si nie sprawdzi. Ten czowiek ma tylko jedno zdrowie i jedno ycie, a obowizkw ponad miar.
73
si ze spotkania z Iziem, a ten rozmawia z nim prawie jak ojciec. Wzruszyam si, patrzc, jak si opiekuje tym chopcem. Nie znaam Izia takiego. Gdy wracalimy, powiedziaam mu to, a on spowania i przypomnia mi nasz rozmow na pocztku znajomoci. Wtedy, gdy mwi, e cieszy si, e nie ma dzieci. Etko, chciabym mie dzieci, synw, kiedy patrz na ciebie, chc mie rodzin i spdzi z tob reszt ycia. Ale kiedy patrz dalej, o tu, na ten posterunek policji albo tam, w lewo, na t chud dziewczynk, na t ca bied, to z tak sam si nie chc tego. Kto wie, co si z nami stanie za miesic, za rok? Nikt tego nie wie. Nawet twj Rumkowski tego nie wie. Byam zaskoczona tym jego nagym wybuchem i zupenie zdezorientowana. Czy to znaczy, e chce by ze mn, czy nie? Powiedzia prawie sowo w sowo to, co moja Matka. Zapytaam. Udusiabym si, gdybym nie spytaa. Izio zatrzyma si i powiedzia tak: Etko, czy zostaniesz moj on? Czy wyjdziesz za mnie po wojnie, jeli j przeyjemy, ty i ja?. Owiadczasz mi si, Iziu? spytaam. Tak. Owiadczam si. eby nikt mnie nie ubieg. A jeli wojna nigdy si nie skoczy? zapytaam. A on spojrza na mnie bardzo powanie i nie baczc na mijajcych nas ludzi, pocaowa mnie prosto w usta. To bdziemy narzeczonymi przez cae ycie odpowiedzia, a ja staam oszoomiona tym pocaunkiem i ca rozmow.
74
faszywych guldenw. Zosta wtedy skazany na dugoterminowe wizienie, a po dziewiciu miesicach wydalony przez wadze gdaskie. Pamitam to doskonale, bo kancelaria adwokacka, w ktrej wwczas pracowaam, prowadzia t spraw. Notabene na lad Goldberga policja wpada wtedy przez czysty przypadek: zdun naprawiajcy piec w mieszkaniu jego ssiadki, czyszczc kanay kominowe, natrafi na stos rozsypujcych si monet. Dora powiedziaa, e Goldberg jest od jakiego czasu oficjalnym agentem policji kryminalnej w getcie i e Rumkowski wie doskonale o tym, co robi dla kripo*, ale nie wiadomo, czy ma pojcie o przeszoci Goldberga. No tak, ale jakie to ma znaczenie, skoro ten pracuje teraz dla Niemcw? Moe tylko takie, e trzeba by Prezesa delikatnie uczuli? Wiem, e Leo Goldberg jest mimo wszystko czowiekiem niezwykle czarujcym, potrafi wzbudza zaufanie i wie, jak trafia do ludzi. Wprawdzie w Gdasku syn gwnie z tego, e trafia do kobiet. Ale i tak uznaymy, e naley z Prezesem pomwi.
Kripo policja kryminalna. Oprcz kripo w getcie dziaao szupo (policja porzdkowa) i gestapo (tajna policja pastwowa).
75
bo od rana Prezes pojecha do resortw pracy, pono jest ju pierwszy konflikt o mieci. Nie wszystkie resorty chc oddawa swoje mieci nowo powstaemu Zakadowi Surowcw Wtrnych. Rumkowski rozzoci si (o to ostatnio nietrudno), kaza woa dorok i Arka Jakubowicza i pojechali razem. A potem mia by na otwarciu pierwszej kuchni dla inteligencji. Podobno by to pomys Heleny Rumkowskiej, jego bratowej, by otworzy kuchni publiczn, ktra bdzie wydawaa tanie posiki dla lekarzy, nauczycieli, aktorw. Dora Fuchs miaa si, e pikna Helena, nie majc teraz salonw, w ktrych mogaby byszcze, zakada chocia tani jadodajni dla swego towarzystwa. Raz tylko widziaam pani Helen, rzeczywicie to bardzo szykowna kobieta, a potem rozmawiaam z ni telefonicznie, gdy bya ta afera z siostr Fuchsa. Nie wiem, czy trzeba si mia z takich inicjatyw. Lekarze maj w getcie prac, nauczyciele nie wszyscy, zwaszcza teraz w okresie wakacyjnym. A aktorzy? api si kadego zajcia. Z pewnoci jest im bardzo ciko. Ale faktem jest, e nie pierwszy raz syszaam, i o bratowej Przeoonego mwi si pikna Helena. Nie wiem, czy to przydomek sprzed wojny, czy te powsta w getcie, gdzie wszystko jest smutne i szare, a na takim tle eleganck kobiet zauwaa si szybko. Zreszt moja Kierowniczka jest tego najlepszym przykadem. Poza adwokatk Pywack jest jedyn kobiet w getcie, u ktrej widziaam pomalowane paznokcie. Nawet Hans Biebow zwrci na to ostatnio uwag. Opowiadaam pani Dorze o tych dwch dziewczynkach piewaczkach, ktre widzielimy z Iziem. Bo potem syszaam, e te dziewczynki s sierotami, nie maj tu nikogo, trafiy do odzi w 1938 roku z Niemiec. Pomylaam sobie, e moe daoby si umieci je w ktrym Domu Sierot czy na takich koloniach jak te na Marysinie. Dora powiedziaa, e zna te dziewczynki, e przyjechay z Niemiec tym samym transportem co ona. Ich mama bya znan piewaczk, a ojciec pisarzem albo dziennikarzem w Berlinie. Oboje zginli w wypadku, to bya pono kiedy synna historia. A dziewczynki maj tu jak dalek rodzin i nie ma co na si si nimi opiekowa. Byam zaskoczona tak postaw Dory. Ja syszaam, e one nikogo nie maj. Postanowiam dowiedzie si wicej przy jakiej sposobnoci.
76
77
tem by ju tak zmczony, e ledwo sta na nogach. Ucisnlimy si tylko i kazaam mu pj odpocz.
78
nie wychodzi, wic o co to gadanie? Czy kolekcj obrazw nakarmi rodzin? Nie. A jeli dostan za to pienidze, to kupi chleb. Wci za mao ludzi w getcie pracuje. Ale to z kolei wie si z wielkimi trudnociami przy tworzeniu nowych zakadw. Prezes mwi, e do koca roku chciaby uruchomi ich okoo 30. A to wci jest raczej nieosigalne. Ale przy Przeoonym nie wydaje si waciwe mwienie, e co jest niemoliwe albo nieosigalne. Wczoraj za wypucilimy Obwieszczenie nr 106 o pozwoleniu na otwieranie Domw Modlitwy. Tu to ju naprawd nie wiem, jakich argumentw Prezes uy wobec Niemcw, eby si zgodzili, nawet bowiem yczliwy mu Biebow wci powtarza, e rabini to element zbdny w getcie. Ale si udao. Nie wiem, czy dobrze syszaam, ale zdaje mi si, e Jakubowicz komentowa to w zwizku z otwarciem tego Banku Skupu. e Prezes zrobi z Niemcami transakcj wizan. Moliwe. Tego nie wiem.
79
mnie tam nie ma. W tym ostatnim czasie, kiedy chodziam ju z gorczk, miao miejsce dziwne wydarzenie. Ot przyjecha z wizyt do Rumkowskiego pan Merin, przewodniczcy Gminy ydowskiej w Sosnowcu. Wizyta bya zapowiedziana i Przeoony pocztkowo myla, e Merin chce zobaczy, jak jest zorganizowane getto, by pewne rozwizania przenie do siebie. Rumkowski nie jest wprawdzie skory do zdradzania innym swoich sekretw, ale chtnie pokazuje swoje sukcesy, wic w tym kontekcie pewnie by zadowolony. Dopiero tu przed spotkaniem wyszo na jaw, e Merin chce, by w rozmowie uczestniczy Leo Goldberg. I tu Prezes si zaniepokoi. Po pierwsze, dlatego, e nie lubi, by kto mu cokolwiek narzuca, po drugie, to sprowadzao wizyt Merina do innego poziomu ni oficjalny. No bo susznie Rumkowski zwrci uwag, e nie chcia obecnoci ktrego z komendantw kripo czy gestapo, ale zupenie zwykego agenta. Poza tym po pierwszej wizycie Goldberga poinformowaam Prezesa, jak ustaliymy z Kierowniczk, o jego kryminalnej przeszoci. W kadym razie Przeoony spotka si w tej sprawie z Richterem, szefem gestapo. Gdy Merin przyjecha, Rumkowski przyj go, jak naley, ale po godzinie, moe dwch wyszli z gabinetu i przynajmniej po Goldbergu wida byo, e jest bardzo niezadowolony. Jak si okazao, pan Merin zaproponowa Prezesowi utworzenie federacji gmin ydowskich w Kraju Warty*, argumentujc takie rozwizanie ujednoliceniem, wsplnym frontem w polityce prowadzonej midzy gminami ydowskimi a niemieckimi wadzami. Prezes jednak stanowczo odmwi. Powiedzia, e skoro propozycja ta nie wysza wprost od wadz Kraju Warty, to zostaaby przyjta jako wtrcanie si w prowadzon przez Niemcw polityk, a to stanowczo byoby nie na miejscu. Gdy Merin i Goldberg wyszli, Prezes zawoa mecenasa Neftalina i Arka Jakubowicza i opowiedzia nam wszystko, cay przebieg rozmowy. Byam zaskoczona, e prcz Dory poprosi i mnie, ale to pewnie z powodu informacji, ktre mu wczeniej o Goldbergu przekazaam. Co wicej, Rumkowski powiedzia nam, e przejrza zamiary Merina i e jego zdaniem dziaa on z cichego polecenia kripo (std obecno Goldberga, a nie ktrego z wyszych
*
80
Sosnowiec nie nalea do Kraju Warty, lecz do rejencji katowickiej. Trudno ustali, jaki by wobec tego waciwy powd i przebieg spotkania. Informacja o zdarzeniu w caoci jest przytoczona w zgodzie ze wspomnieniami Estery Daum.
urzdnikw, ktrzy oficjalnie nie bd si w nic mieszali), i e najprawdopodobniej sytuacja ta bya efektem nieustannego, niejawnego konfliktu interesw midzy gestapo a kripo. Powiedzia, e w razie powodzenia planu federacji to Merin zostaby jej przewodniczcym, a jego, Prezesa, chcieliby wyeliminowa. A do tego Goldberg miaby zosta komendantem Suby Porzdkowej w getcie. Byam zaskoczona, skd Prezes tyle wie, ale wida to prawda, e Rumkowski ma informatorw po kadej stronie, a poza tym sojusznika w postaci Biebowa, ktry pewnie robi na tym swoje interesy, ale tak czy inaczej chce wsppracowa wanie z Rumkowskim. W takich chwilach jak tamta myl sobie, e jednak Prezes wiedzia, co robi, podporzdkowujc ca administracj getta sobie samemu. e dziki temu prdzej czy pniej docieraj do niego wszystkie informacje. Ale myl take o sobie, e ja zupenie nie nadaj si do takiej polityki. e jestem za prosty czowiek, zginabym w tym gszczu informacji z kadej strony. Jednak te uwiadamiam sobie, jak bardzo trzeba pilnowa kadego sowa. e kady moe by agentem. Okropno. Zreszt potwierdzeniem takiego stanu rzeczy byy zgoa inne zdarzenia z tych dwch tygodni. Przez prawie cae lato, gdy ciko byo wysiedzie w dusznych mieszkaniach, a nie wolno przecie wieczorami otwiera okien, wikszo ludzi mieszkajcych w naszym domu, przy Brzeziskiej 33, zbieraa si wieczorami na podwrzu i tam sobie siedzielimy, wspominalimy dobre, przedwojenne czasy. U nas te byli tacy, ktrzy opowiadali, jak przed wojn im si dobrze wiodo, czego to nie mieli. Tak byo nie tylko w naszym domu, ale wszdzie. Po jakim czasie zaczto tych ludzi przezywa kotami albo miau (od kociego miauczenia, ale tak naprawd od mia od tych opowieci, co kto mia przed wojn). I wszystko byoby moe zoliwe, ale z przymrueniem oka i nieszkodliwe, gdyby nie fakt, e w wielu domach mieszkali konfidenci kripo i gestapo. A ci, gdy si nasuchali od ssiadw, co kto mia, nasyali potem na takich policj, ktra w czasie rewizji odnajdowaa te dobra i precjoza albo i nie. Bo czsto bywao i tak, e przechwalali si rwnie ci, ktrzy tak naprawd nic nie mieli, ale w wojennej zawierusze chcieli troch sobie doda, poczu si chocia tu, w getcie, kim. Midzy innymi po to Prezes otworzy ten Bank Skupu eby skoczyy si przeszukiwania domw i zabr mienia, eby ludzie mogli je legalnie sprzeda. Ale przez pierwszy tydzie akcja skupu nie sza tak dobrze, jak to sobie Prezes wyobraa. Ludzie mimo strachu i biedy niechtnie
81
pozbywali si swoich skarbw. Prezes si denerwowa, a Biebow te nie szczdzi mu przykroci, bo oznajmi krtko, e jeli wadze nie zobacz korzyci z utworzenia tego Banku, to go zamkn i bdzie po staremu. No i zaraz si zaczy akcje po domach rewizje, zatrzymania, przejcia. Trwao to trzy dni i ludzie natychmiast ruszyli do Banku Skupu i zaczli sprzedawa, co mieli kolekcje znaczkw, obrazy, zegary, zastaw stoow, wszystko, co miao jakkolwiek warto, take i futra. A na Ciesielskiej 7, w siedzibie Banku, staa kolejka, a pan Leon Szyffer, prezes Banku poprosi o dodatkowych ludzi do pracy. Usyszaam jednak tak plotk, w ktr nie wierz, ale zabolaa mnie mocno: e Rumkowski uzgodni z agentami gestapo te akcje. e to byo specjalnie po to, by ludzie w kocu zaczli si zgasza do Banku. Powiedzia to Iziowi jego dobry znajomy, ktry pracuje w policji porzdkowej. Naprawd wydaje mi si to okrutne w stosunku do Prezesa, takie pomwienia. Myl sobie czasami, e cokolwiek ten czowiek zrobi, to ludzie i tak to przedstawi po swojemu. Przeoony ma swoje wady, ale nie mona mu odmwi wielkich zasug i talentu organizacyjnego. I kiedy syszy si takie rzeczy, to si po prostu y odechciewa. Bo przecie to nie moe by prawd! I jeszcze jedna informacja dotara do nas nieoficjalnie podobno aresztowano Regin Pywack. Do tej pory miaa specjaln przepustk, dlatego moga porusza si midzy gettem a miastem. Dziki temu zaatwia przecie ten sprzt rentgenowski dla szpitala na agiewnickiej, no i prowadzia nieoficjalne interesy. I pono, gdy posza na Prezydium Policji przeduy swoj przepustk, aresztowa j niespodziewanie komisarz kripo Sievers. Ma stan przed sdem, a tymczasem jest w wizieniu na Radogoszczy. O tym wizieniu opowiada si okropne, straszne rzeczy. Myl, e i tu po raz kolejny gestapo i kripo walczyy ze sob, bo z tego, co si mwio, to Pywacka wanie z gestapo wsppracowaa przy swojej nielegalnej i nieoficjalnej dziaalnoci. I tak myl sobie z gorycz, kripo przegrao Goldberga, a gestapo Pywack. Szkoda tylko, e ydzi daj si wciga w te rozgrywki, e pozwalaj rozgrywa je swoimi rkami. Ale to tak jest, e kademu sprytnemu wydaje si, e jest jeszcze sprytniejszy. A Goldberg pono ma si oeni z crk pewnej znanej dentystki. O ile go znam, to pewnie nie o crk chodzi, a o interes teciowej.
82
83
84
i nikt nie wprawi mnie nigdy w ten dziwny stan powolnoci, zawieszenia midzy jednym a drugim jego dotkniciem. Ale to chyba nie s zbyt racjonalne argumenty. Chyba nie takimi naley si kierowa przy podejmowaniu decyzji. Moe bya jaka ukryta suszno w tym, e kiedy to rodzice decydowali za crki w kwestii wyboru ma? Pewnie brali pod uwag wszystko to, czego ja nie umiem dzisiaj wzi, i widzieli to, czego ja nie widz. Trzeba pomwi z Mam.
85
86
Chodzi o moliwo umieszczenia w tym Banku aktyww z poprzednich interesw, a take nabycie uprawnie do odszkodowa za pozostawione mienie. ydzi mieliby skada poprzez Bank wnioski roszczeniowe, a Bank, przy udziale wadz niemieckich, miaby wystpowa do dunikw o zapat. Pienidze spywayby na specjalne konto ywnociowe bo takie bdzie ich przeznaczenie, a Prezes z kolei bdzie wypaca ydom nalenoci w rumkach. Skomplikowane to bardzo, ale gdy widz stopie zaangaowania Przeoonego w ten nowy pomys, to nie wtpi, e wprowadzi go w ycie. Pod powierzchni tych wszystkich intensywnych dziaa czuje si jednak napicie: getto musi produkowa. Getto musi wykaza, e jest potrzebne. A z zamwieniami na t produkcj kopot.
87
anki. Czua, e Mama przez to wszystko mnie w pewien sposb faworyzuje i o to te miaa do mnie jaki al. A moe powinnam bya Mamie pomc? Znale czas na rozmow z siostr, jako na ni wpyn? Nie zrobiam tego przed wyjazdem z Gdaska w 1938, potem ju nie byo kiedy. A po tej wci niewyjanionej sprawie z Iziem to ju zupenie si od siebie oddaliymy. Zreszt ja wracam do domu tak pno. Mama opowiedziaa mi o ogrdku. Ogrdek to waciwie przesada, chodzi o dwie grzdki, ktre wygospodaroway wsplnie z pani Frenklow na skrawku ziemi na podwrzu (przed wojn rosy tam pono re) i wsplnie zaczy uprawia. Wszystko to byo duym wysikiem od zdobycia nasion, przez noszenie wody, do podlewania i pielgnacji. Tak si cieszyy z pierwszych marchewek, saaty, rzodkiewki. I latem, jak warzywa zaczy dochodzi, Rzia wpada ktrego dnia na podwrze z grup znajomych, siedzieli, rozmawiali, miali si gono. I nagle ni std, ni zowd Rzia zaproponowaa im, eby si poczstowali. Wygodniali, jak wszyscy w getcie, przyjaciele Rzi nie kazali si dwa razy prosi i ochoczo wyrywali marchewki. Gdyby nie interwencja ojca Izia, ktry akurat przechodzi przez podwrze, zjedliby cae uprawy. A moja siostra nie do, e nie przeprosia, to jeszcze udawaa, e nie rozumie, o co tyle haasu! No taka wanie jest Rzia. I dlatego strach jest nawet posa j do pracy w warunkach gettowych, bo kto wie, jakby si to skoczyo. Ona jest zupenie nierozsdna.
88
ne to wszystko. Wojenna ekonomia. Kripo i gestapo z uyciem policji ydowskiej wci przeszukuj getto. Niby wpyw ze skonfiskowanego mienia ma zasili nasze konto ywnociowe, ale wiadomo, z jakim to bdzie robione przelicznikiem. Tak le i tak niedobrze. A Prezesa irytuje, e ludzie nie chc z dobrej woli sprzedawa. I niepotrzebnie, bo to tylko ludzi od niego odsuwa. Jak pisaam: i tak le, i tak niedobrze. Ludzie s naprawd skoowani. Boj si Niemcw i spode ba patrz na Prezesa. Nie wiem, jak bdzie dalej.
89
razie wyglda to kiepsko. W samej odzi jest le, a nasze potrzeby stawiane s na ostatnim miejscu. Wczoraj byo tak chodno, e nie chciao nam si z Iziem pj na spacer. Siedzielimy u nich na poddaszu, pastwo Frenklowie wyszli na dwie godziny do przyjaci. Nie wracalimy do porzuconego jaki czas temu tematu zarczyn.
90
koncepcji getta jako tymczasowego rozwizania kwestii ydowskiej i tym samym zdecydoway si utrzyma getto, przeksztacajc je w obz pracy. To bya dziwna wiadomo. Przecie w poowie czerwca bya wielka rado z powodu zaakceptowania struktury organizacyjnej getta. To akceptowali, a jednoczenie bya jaka koncepcja tymczasowa? Nie bardzo to wszystko rozumiem. I ten obz pracy jak to brzmi?! Okropnie! Zupenie nie mogymy tego poukada i szeptaymy z Mary zaniepokojone, a w kocu odwayam si i jeszcze raz zapytaam Arka Jakubowicza, o co naprawd chodzi. mia si z nas, ale uprosiymy go, by usiad z nami. Zgodzi si i wyjani, e owszem, wtedy, w czerwcu plan organizacji getta i jego dziaalnoci produkcyjnej zosta zaakceptowany, co dao podstawy do tego, by rozwija getto. Ale Niemcy czekali na rezultaty. A Hans Biebow napotka powane trudnoci w pozyskaniu zamwie na produkcj w getcie. Kontrahenci nie kwapili si z zamwieniami, Biebow musia si pono najedzi i wiele rozmw wesprze konkretnymi podarunkami. A z drugiej strony oni (Jakubowicz i Prezes) dwoili si i troili, eby produkcj w getcie uruchomi, przy niedostatku maszyn, braku lokali i surowcw. Jakubowicz nie szczdzi tu opisu wasnych talentw organizacyjnych. I kiedy pierwsze efekty pracy gettowych fabryk mona byo przeliczy na pienidze, gdy okazao si, e koszt realny produkcji w getcie jest niski i bardzo opacalny dla gospodarki niemieckiej, zapady ostateczne decyzje. A ten obz pracy to nic innego jak pastwo pracy, po prostu: pastwofabryka. Bo Niemcy nie zamierzaj utrzymywa ludzi nieproduktywnych. Tak to trzeba rozumie. Czyli powtarzane przez Prezesa z uporem uratuje nas praca okazao si prawd. Gdy Jakubowicz koczy, krelc w wyobrani kolejne fabryki, ktre tu powstan, pomylaam ze smutkiem, e to jest jaka okrutna ironia w historii oto ydzi, podludzie, bd pracowa na chwa Rzeszy. Wojna. Ekonomika wojny.
91
jedzi po getcie, przemawia do robotnikw, spotyka si z kierownikami resortw. W niedziel otwarto Centralne Wizienie przy ulicy Czarnieckiego. Getto ma swj sd i prokuratur, musi mie swj areszt i wizienie. Czyby Prezes upatrywa w tym moliwoci uniezalenienia si od niemieckiego wymiaru sprawiedliwoci? To jest jeszcze jedna rzecz, ktra mnie niepokoi, bo nie potrafi sobie tego wszystkiego wyjani. Nie chodzi mi o wizienie, ale o caoksztat. Skoro wadz nad polsk i niemieck ludnoci miasta przeja administracja niemiecka, to dlaczego w wypadku ydw i getta tworzy si podwjny aparat administracyjny: niemiecki Zarzd Getta i ydowsk administracj Przeoonego Starszestwa. Ja tego nie umiem zrozumie i moja szkolna wiedza na niewiele si tu zdaje, cho przecie dwa lata uczyam si administracji. Mczy mnie to, bo pracuj w Centrali, jestem, jak to si mwi, w samym centrum wydarze, a jednoczenie nie wszystko rozumiem. Nie mog jednak spyta nikogo tutaj, bo i kogo? Jakubowicz i tak uwaa, e wtajemniczy nas ostatnio za bardzo i nakaza surowo dyskrecj. A Dora Fuchs, jak si zorientowaam, wie raczej niewiele wicej od nas, a w kadym razie nie interesuje si tym wszystkim nadmiernie. Odpowiada jej rola Kierowniczki, szacunek, ktrym jest darzona z tytuu funkcji i pozycji przy Prezesie. Wykonuje powierzone jej zadania i tyle. Wprawdzie robi aluzje, e wie wicej, ale gwnie tyczy si to prywatnego ycia dygnitarzy getta, to jakby bardziej j interesuje. Wiem, e jest zapraszana i przez Prezesa, i przez Jakubowicza (z Bolkiem, jego bratem, spotyka si od pewnego czasu) na prywatne kolacje czy spotkania, ale sprawia wraenie osoby, ktra po prostu chce wykonywa powierzon jej funkcj i tyle. A ja z kolei ju taka jestem, e czuj si niespokojna, jak czego nie wiem do koca. Pewnie sam Rumkowski mgby tu najwicej wyjani, ale nie mam odwagi go zapyta.
cy utrzymuj podwjn administracj getta: pierwszy to taki, e wedle ideologii faszystowskiej ydzi s gorszym gatunkiem czowieka i wobec tego Niemcy nie chc mie z nimi do czynienia bezporednio, e to jak z zakanie chorym tak nas traktuj, e wol kontakt przez porednika. A drugi taki, e w razie czego caa odpowiedzialno za popenione tu czyny, naduycia i przemoc spadnie na administracj ydowsk. A poza tym Izio twierdzi, e taka sytuacja jest dla Niemcw najwygodniejsza. eby to ydzi swoimi rkami (czyli rkami Rumkowskiego i administracji getta) zbudowali swj obz pracy, swj niewolniczy los. To, co mwi, jest oczywicie logiczne, ale takie okropne! Musz przyzna, e mimo tych wszystkich aktw przemocy wobec ydw i to przecie jeszcze sprzed wojny, jeszcze z naszych gdaskich czasw, nie dopuszczaam do siebie myli, e oni mog wierzy w te bzdury o rasach panw i niewolnikw. Zawsze traktowaam to jako demagogi, jako szukanie pretekstu do tego, by nas po prostu okra ze wszystkiego i zepchn na margines w myl zwykych interesw, w myl wsadzenia na nasze miejsca swoich ludzi. Ale Izio twierdzi, e oni w to wierz albo chc wierzy, eby mie moralne usprawiedliwienie dla swoich zbrodni. Nie wiem, nie wiem, co myle. le mi z tym wszystkim. Izio by dla mnie bardzo serdeczny, powiedzia, ebym si tak nie przejmowaa, bo to s nazistowskie pogldy, a nasz spraw jest przetrwa wojn, a nie uwierzy w ich teorie. To te racja. Po raz pierwszy jestem z kim tak blisko, tak wiele rozmawiam. Izio imponuje mi wyksztaceniem, rozumem i spokojem. Gdyby y ojciec, moe u niego szukaabym rady, ale jest tak, jak jest, i szczciem jest dla mnie obecno Izia.
93
te zadowolony bardzo, mwi, e to uproci wiele procedur. Pracujemy do pna, a gdy wracam do mieszkania, padam z ng. Jest bardzo zimno. Z trudem zdobywamy opa.
94
Jom Kipur Dzie Pojednania. Najwaniejsze ydowskie wito. Poprzedza je dziesi strasznych dni czas postu, pojednania, pokuty. W czasie Jom Kippur poci si i nie wykonuje adnej pracy. Odprawiane s uroczyste naboestwa w synagodze, podczas ktrych odbywa si publiczne wyznanie win.
ta okropna wojna. Muzycy grali wymienicie. Na sali delikatny zapach perfum, jak kiedy! Ale potem, po koncercie Prezes dzikowa Richterowi za przybycie i czar prysn w jednej chwili. Wrciam do domu smutna zamiast radosna.
95
Zastanawiaam si nad tym w drodze do domu i doszam do wniosku, e chyba chodzio Prezesowi o to, e aby wszystko szo po jego myli, Niemcy sprawujcy piecz nad gettem musz podej do getta w sposb osobisty. A poniewa jasne jest, e nie wyniknie to z sympatii dla ydw, to jedyn drog jest stworzenie im tu miejsca pracy, ktre nie tylko bdzie posad subow, ale i polem do robienia prywatnych interesw. Okropna to logika, ale musz przyzna, e chyba suszna. Z jednej strony fatalne wraenie robi wiadomo tych rk wycignitych po apwki ze zrabowanych majtkw ydowskich, a z drugiej, jeli to ma by kolektywna cena przetrwania dla nas wszystkich? Mwiam o tym z Iziem, a on zada mi pytanie: A co bdzie, jeli Niemcy wygraj t wojn? Kim wtedy bdziemy?. Zaamaam si, bo cay mj tok rozwaa zakada, e wojna si skoczy i skoczy si nasz koszmar. Ale na szczcie na to wszystko przysza mama Izia i widzc, e pacz, zapytaa, o co chodzi. I skwitowaa to wszystko: Nawet jeli wojna potrwa duej ni do Wielkanocy, to tylko troch duej. Potem zrobia herbaty i jako si uspokoiam, zreszt Izio stara si o to bardzo.
96
Poza tym praca idzie szybkim trybem. Arek Jakubowicz, odkd zosta kierownikiem wszystkich resortw pracy, z wielk energi organizuje kolejne zakady. W naszym biurze za zacz si pojawia nowy go. Nazywa si Dawid Gertler i bywa tutaj od blisko miesica. A w kadym razie od przeprowadzki. Jest oficjalnym agentem gestapo i nie kryje si z tym w najmniejszym stopniu. Czasami przychodzi w towarzystwie innej podejrzanej figury o nazwisku Piekarczyk. Dla nas, sekretarek, jest jasne, e Prezes zacz go przyjmowa na ciche polecenie Richtera z gestapo. Gdy Gertler przychodzi bez Piekarczyka, zamykaj si z Prezesem w gabinecie i konferuj po cichu. Najoglniej rzecz ujmujc, nie jest to ciekawa figura. Ma okoo trzydziestki, du, niesympatyczn twarz i jest zezowaty. Do tego krpy, zwalisty. Chce nam chyba zaimponowa, bo cigle opowiada o sobie. Ostatnio chwali si, e przed wojn by macherem* i zaatwia najrniejsze sprawy dla dzkich kupcw. Mruga przy tym, dajc do zrozumienia, e nie byy to interesy cakiem legalne. Albo zupenie bez enady opowiada, jak go przyapano na jakiej aferze, chciano aresztowa i jak pozby si kompromitujcych go papierw, spuszczajc je z wod w misce klozetowej. No i nic mu nie udowodniono i zosta zwolniony. Myla, e nam tym zaimponuje! Takimi opowieciami! Wyrany niepokj budzi we mnie jego osoba, zupeny przykad degeneracji. yd na usugach gestapo. Poza tym przesiadujc godzinami w sekretariacie w oczekiwaniu, a Prezes go przyjmie, nie przejmuje si tym, czy my jestemy zajte, czy nie, i zabawia nas tymi swoimi opowieciami. A do naszych obowizkw naley jednak grzeczno. I c zrobi? Przed wojn pokazaabym mu drzwi i nie byoby siy, ktra by mnie zmusia do suchania jego impertynencji.
Macher niem. Macher, od machen: robi. Potoczne okrelenie specjalisty, majstra od czego, w negatywnym znaczeniu: kombinator, oszust, szachraj, spekulant.
97
98
na, by da si wcign w tak brudn gr. Jedyne, na co zwrcia nam ostatnio uwag, to ebymy mimo wszystko staray si by bardzo uprzejme dla Dawida Gertlera, bo zdaje si, e mimo wstpnego oporu Prezes ma do tego osobnika coraz wiksze zaufanie i musimy si do tego dostosowa. Ja za wiem, e Prezes zacz si z nim spotyka za cich namow Richtera, komisarza gestapo, i nie chce mi si wierzy, by naprawd mia do niego zaufanie. Prezes, cigle to zauwaam, ma, jak to si mwi, nosa do rnych rzeczy. Inna rzecz, e przestpczo i malwersacje, ktre wci maj miejsce w getcie, spdzaj mu sen z powiek. Wci wraca do tego tematu. Ma ju sdy, ma prokuratur, ma Najwysz Izb Kontroli, ma wizienie, ale wci si nad tym gowi. Nie wiem, czy to nie stanowi tematu jego niepokojcych spotka z Gertlerem. I nie wiem, czy martwi go to, e jeli nie uda mu si zlikwidowa czarnego rynku, to zrobi to za niego Niemcy, czy te fakt, i oznacza to, e jego wadza i wpywy nie s tak due, jakby chcia. Prezesa nieatwo zrozumie. Czasami przebiegy jak lis, czasami naiwny jak dziecko. Lubi pochlebstwa i wida niestety, e daje si zwie tym, ktrzy potrafi nimi szafowa. I szykuje si tworzenie nowego wydziau. Mecenas Neftalin znw jest czstym gociem, a sprawa wyglda na bardzo poufn. Wczoraj wieczorem, kiedy ju zrobio si cichutko, byam sama w sekretariacie, porzdkowaam dokumenty, a Prezes jeszcze czyta gazety z caego tygodnia (coraz czciej prasa przychodzi z opnieniem i Rumkowski czyta j zbiorczo raz na kilka dni), skoczy i przyszed do mnie. Usiad przy moim biurku i powiedzia (patrzc na szaf wypchan segregatorami), e trzeba nam archiwum. Ja zrozumiaam, e chodzi mu o nasze dokumenty i odpowiedziaam, e jeli sobie yczy, to zgodnie z zasadami moemy je po zamkniciu roku zarchiwizowa. Ale Prezes zaprzeczy: Nie takie archiwum mam na myli, panno Etko. Trzeba nam prawdziwego archiwum naszej tutaj pracy. Dla potomnoci. A potem powiedzia jeszcze, e getto powinno mie wasn gazet. Byam zdumiona, ale oczywicie nie okazaam tego. Gazet? O czym pisaaby ta gazeta? O przydziaach ywnociowych? O heroicznym wysiku ludzi, ktrzy godni stoj przy maszynach i buduj potg getta? Jak on znajduje czas, eby w tym nawale zaj myle o takich rzeczach?
99
100
e getto nie moe przyj jamuny, e musi oprze sw egzystencj na pracy i zarobionych przez siebie pienidzach. Pani ta wprost nie moga doj do siebie po rozmowie z Rumkowskim, nie chciaa wierzy, e odmwi przyjcia pomocy. Ale my, znajc Przeoonego, wiedziaymy, e mg to zrobi. Skoro tylko uy argumentu pracy, to cay on. Na poegnanie pani Melman wyja po malekiej czekoladce i zostawia kadej z nas na biurku. Byymy skrpowane. Prezes wrci wtedy pno i gono si gorczkowa na temat jej wizyty. Zy by i oburzony. Wykrzykiwa, e nie jestemy ebrakami, i dalej w ten sposb. Dobrze, e schowaymy czekoladki. Te by nam si dostao. Jak Rumkowski wpada w furi, nie przemawiaj do niego adne rozsdne argumenty. Czerwienieje, co przy jego biaych wosach odznacza si bardzo, i krzyczy, mieszajc ydowski, rosyjski i niemiecki.
101
102
n gow, nie widziaam jego twarzy, komisarz popchn go; jego ludzie skuli mu rce i wyprowadzili na zewntrz. Sievers skoni si nam uprzejmie i powiedzia: Przepraszam panie za to zajcie. Do widzenia. I nic wicej. Patrzyymy na siebie z Kierowniczk i nie mogymy wykrztusi sowa. Pani Dora chwycia za telefon, ale odoya suchawk. Susznie, przecie linia jest na podsuchu. Postanowiymy nie informowa nikogo i poczeka na Prezesa. Rumkowski przyjecha po jakiej godzinie. By wzburzony wiadomoci o aresztowaniu Gertlera. Skontaktowa si z podkomisarzem Richterem z gestapo i ten lakonicznie potwierdzi informacj o aresztowaniu, nie poda jednak adnych przyczyn. Ginlimy wszyscy w domysach, najdziwniejsze byo jednak to, e kripo doskonale wiedziao, e Gertler jest agentem gestapo, to nie byo tajemnic. Nastpnego dnia Prezes pojecha do siedziby gestapo, w VI Rewirze Policji, i po powrocie powiedzia, e na Gertlerze ci zarzuty kryminalne, czciowo zwizane z jego dziaalnoci przedwojenn, czciowo za z tym, co robi w getcie. I e do czasu wyjanienia sprawy bdzie winiem na Radogoszczy. Prezes by strapiony tym, co si stao, ale wyjani (nie wprost), e nasza praca (czyli w domyle: jego osoba) nie ucierpi na tym zdarzeniu. Kolejnego dnia udao si pocign za jzyk Jakubowicza i ten powiedzia, e wszyscy ostrzegali Prezesa, mwili mu o kryminalnej przeszoci Gertlera i o tym, e jest to podejrzana osoba, ale Rumkowski nie da sobie nic powiedzie. Jakubowicz zdradzi nam w najwikszym zaufaniu, ciszajc gos, e Prezes spotyka si z Gertlerem na nieoficjalne polecenie Richtera. Doskonale o tym wiedziaymy, bo owo nieoficjalne polecenie odbyo si w biurze, przy niedomknitych drzwiach gabinetu. W kadym razie Jakubowicz uspokoi nas, mwic, e stosunki, jakie czyy Rumkowskiego z ydowskim agentem gestapo, nie miay w sobie nic takiego, co obciaoby Przeoonego. To te potwierdzio to, co myl na temat Rumkowskiego. On nie ma pojcia o wielu zych rzeczach, ktre dziej si w getcie. Przeoonemu wydaje si, e wie wszystko, e rzdzi pastwem, ktre sam zbudowa i w ktrym nie ma miejsca na nieprzewidziane i niezgodne z jego wol zdarzenia. A rzeczywisto jest troch inna. To jest jednak 160 tysicy ludzi zamknitych na niecaych czterech kilometrach kwadratowych, oddzielonych drutami i zasiekami od miasta, bez moliwoci kontaktu, ale to nie oznacza, e mona mie kontrol nad wszystkim. Przecie jest szmugiel. Nie mam pojcia, jak si udaje przerzucanie towaru ze strony miasta przy
takich rodkach ostronoci, a jednak si udaje, skoro na czarnym rynku mona kupi towary, ktre pochodz spoza getta. Za due pienidze, ale mona. Przecie to nie mogoby funkcjonowa bez ludzi pozbawionych jakichkolwiek wpyww. Kto wie, moe i takie s wanie zarzuty stawiane Gertlerowi. Niestety, nie kady z tych 160 tysicy zamknitych w getcie ydw rozumuje tak jak Prezes: naszym najwikszym dobrem jest praca. I Rumkowski na si nikogo nie przekona. Rzecz znamienna: od czasu aresztowania Gertlera (o ktrym to fakcie zreszt nie sycha plotek w getcie) jego towarzysz Piekarczyk nie pokazuje si w Centrali.
103
104
w getcie, ciocia Fela i Mama wpady na pomys, by spotyka si i w tych bardziej ni skromnych warunkach kultywowa rodzinne tradycje. Obie uzdolnione krawiecko zajy si przerabianiem odziey, ktra zostaa wujowi ze sklepu prowadzonego a do zamknicia getta. Niewiele tego ocalao, ale zawsze. Lecz dzisiaj nie s potrzebne ludnoci eleganckie garsonki i garnitury mskie, a raczej ciepe i praktyczne ubrania. Wic ciocia i Mama przefasonowuj odzie, a wujek sprzedaje j pniej i dziki temu zarabiaj dodatkowe pienidze. Przy okazji, jak to mwi Mama, budz ducha dawnych wieczorw, bo gdy siedz i szyj, zabawiaj si rozmow, a jak jest z czego, to piek sobie jakie skromne ciasto. Ze wzgldu na godzin policyjn, gdy Mama idzie do wujostwa na wieczory, zostaje tam na noc. I w pitek zapowiedziaa, e zostanie u ciotki od soboty do poniedziaku. Chciaa wzi ze sob Rzi, ale siostra odmwia. W sobot, gdy wrciam z pracy wieczorem, na podwrzu czeka na mnie Izio z pytaniem, czy bd moga wyj w niedziel wczeniej z pracy. Powiedziaam, e jeli nic si nie zdarzy nagego, to okoo pitej bd w domu. On na to, e zaprasza mnie do nich jutro na kolacj, e jego mama przygotowaa co wyjtkowego i czekaj od pitej. Ucieszyam si, bo ostatnio mielimy dla siebie tak mao czasu. W niedziel, ledwo weszam w podwrze, a Izio ju by. Ledwie mnie puci do domu, bym moga si chocia przebra. Rzi nie byo, zostawia kartk: Nie czekaj z kolacj, wrc pno. Nawet si nie zdziwiam, to czste u niej. Przykre tylko, e wykorzystaa moment, kiedy wie, e Mamy nie ma. Poszam na gr, do mieszkania Frenklw, otworzy mi Izio w... garniturze! Byam zaskoczona, wyglda tak uroczycie. Podoba mi si zawsze, ale nie wiedziaam, e jest tak przystojny. Nie widziaam tego na co dzie. Weszam do rodka, st by zastawiony do kolacji, byy nawet wiece, ale tylko dwa nakrycia. Zapytaam go, gdzie rodzice. Izio z umiechem powiedzia: Nie s zaproszeni. Ale potem zaraz przeprosi za art, wyjani, e zachorowa brat ojca i oboje postanowili zosta u nich, by troch pomc w domu. Zrozumiaam, e bdziemy sami podczas kolacji. I gdy usiedlimy do stou, a do mnie dotaro, e jestemy tu tylko we dwoje, poczuam si zawstydzona. Izio chyba z pocztku te, bo rce mu si trzsy. Nawet teraz nie pamitam, co jedlimy. Mwilimy mao. Po kolacji Izio wsta i poda mi co maego, zawinitego w skrawek zielonego jedwabiu. Wewntrz by piercionek. Zoty, z zaamujcym wiato liliowym oczkiem. Popatrzyam na
niego zaskoczona. Powiedzia, e to potwierdzenie jego owiadczyn. e od tamtego dnia nie myli o mnie inaczej jak o swojej narzeczonej, wicej, dla niego ju jestemy maestwem, cho jeszcze nie stanlimy pod baldachimem. e w gowie ukada ktub* i widzi mnie w biaej sukni. By bardzo wzruszony. Ja te. Przyjam piercionek. Potem siedzielimy dugo, dugo. Raz mwilimy jedno przez drugie, to znw milczelimy. Byo uroczycie i niezwykle. Nigdy nie byam tak blisko nikogo, nigdy te w nikim nie czuam takiego oparcia, jakie dawao mi jego rami. Byo bardzo zimno. Dach nad ich poddaszem jest nadwerony i chd dawa nam si we znaki. Spytaam Izia, jak oni wytrzymuj nocami w tym zimnie. Powiedzia, e kady nakrywa si kodr. Tak te zrobilimy. Kade z nas zawino si w osobn kodr i siedzielimy tak na ku. Izio da mi swoj, wtulaam w ni zmarznity nos i wyczuwaam jego zapach. A w gowie mi si zakrcio, gdy pomylaam, e on sypia pod ni kadej nocy. By tak blisko, opieralimy si o siebie ramionami i nic nie moglimy powiedzie. Ta cz rozsdnej Etki, jaka we mnie bya, podpowiadaa mi, e to nie jest dobrze, gdy modzi ludzie siedz pod kodrami, sami na ku w pustym mieszkaniu, ale ta druga cz, ta, ktrej rami stykao si z ramieniem mczyzny, mwia co innego. Mwia: jest wojna, nikt nie wie, co bdzie jutro, a jeli nie doyjemy jej koca? Moemy umrze, nie wiedzc, co mogoby by midzy nami, gdybymy byli mem i on. A Izio, ktry jakby czyta moje myli, powiedzia na gos: Przecie dla siebie i tak jestemy maestwem. Musiabym umrze, eby zostaa on innego. Czuam, e nacigamy rzeczywisto, chcc sprosta wasnym uczuciom, ale c z tego. Mojego rozsdku nie starczyo na dugo. I wcale nie auj. Teraz ju wiem, e uczucia mog porwa, e wszystko, co czytaam o mioci, jest prawd, e jest w niej szalestwo, e pasja odbiera rozsdek. Byam jak w jakim nie, jakbym nie wiedziaa, co si ze mn dzieje. To, co wczeniej czuam przy nim, ju w czasie naszych spacerw, to wszystko z tak wielk si wybucho tej nocy. Skoro teraz byo to tak niewiarygodne, to co bdzie kiedy, gdy posuniemy si kolejny krok dalej i stanie si midzy nami wszystko, co moe sta si midzy kobiet a mczyzn? A pomyle trudno! Z drugiej strony ciesz
*
Ktuba hebr. Ketubah, pismo. Dokument zawierajcy oficjalny spis obowizkw ma wobec ony, wrczany podczas ceremonii lubnej.
105
si, e to wci jeszcze przed nami. Nigdy nie przypuszczaam, e potrafi tak straci gow. Ja, rozsdna Etka. A moe wanie teraz przestaj taka by? Bya trzecia w nocy. Na szybach mieszkania od rodka osiad szron, ciany od pokrywajcej je, zamarznitej wilgoci nabray koloru lnicego srebra. wiece nam si dopalay i w ich sabym wietle wszystko wok przypominao sceneri z bani o Krlowej niegu. Izio nie chcia mnie puci, ale wolaam wrci do mieszkania. Poegnalimy si czule. Powiedziaam mu, e zapamitam t noc do koca ycia. On na to: A ja czekam ju na noc polubn. Odprowadzi mnie do moich drzwi. Weszam cichutko, Rzia spaa. U nas byo cieplej ni u Izia, ale co z tego. Zasnam, zawijajc si szczelnie kodr i mylc jeszcze raz o tym wszystkim. Obudziam si wczenie, zmarznita. I dopiero sukienka, w ktrej spaam, i piercionek na palcu potwierdziy, e to nie by sen. Zdjam piercionek i schowaam. Niestety, nie mog nosi go bez naraenia si na natychmiastow utrat. A mi si paka zachciao, gdy go chowaam do mojej skrytki pod kiem. Najchtniej nie rozstawaabym si z nim ani na chwil. Ale nic to. Potem poszam do pracy, a gdy wychodziam z domu, spojrzaam w gr, w okno Izia, i przesaam mu w myli najczulszy pocaunek. Jestem taka szczliwa. Jestem wci w tym nie. Nie chc si budzi.
106
ywnoci, rodzaj kart czy talonw, ktre bd przypisane imiennie do czowieka, po to, by zapobiec naduyciom, wykupywaniu towarw przez spekulantw, ktrzy potem sprzedaj je za wygrowane ceny na czarnym rynku. Tu dodatkowo jest jeden argument: pracujcy, a ci s najbardziej potrzebni w getcie, nie mogc pozwoli sobie na wielogodzinne stanie w kolejkach i wyczekiwanie na dostaw, s czsto pozbawiani moliwoci zakupu. Z tego, co Prezes tumaczy, zrozumiaam, e jego system ma dokadnie posegregowa ludno, czyli inne przydziay dostan dzieci, inne doroli, jeszcze inne ludzie samotni. Uprzywilejowani maj by najciej pracujcy, eby premiowa ich wysiek. Nie wiem, czy zrnicuje przydziay w zalenoci od poszczeglnych resortw, chyba a tak to nie. Kolejna rzecz: wszystkie karty zatrudnienia bd sprawdzane. Kto nie ma legalnej pracy w getcie, nie otrzyma piecztki na karcie. Skontrolowany przez policj moe trafi do wizienia. Ten system ma wyawia element zbdny spoecznie (tak si wyrazi Przeoony). Na zasiku mog przebywa tylko ci, dla ktrych nie ma pracy, a nie ci, ktrzy nie chc pracowa. To wszystko jest logiczne, ja to wiem. Jest wojna, jestemy zamknici w obozie pracy, ale myl, e wszyscy bdziemy teraz podlegali tak drobiazgowej kontroli, jest dla mnie okropna! eby je, musisz by zarejestrowany, musisz mie piecztk w legitymacji. Nie ma piecztki nie ma ciebie. Nie istniejesz. Syszaam kiedy, jak zastanawiali si, czy nie nada nam wszystkim numerw. Tak, n u m e r w! Etka Daum numer 1378. Izaak Frenkiel numer 2476. Koszmar! Wtedy nie chciao mi si wierzy, e moemy doj do takiego absurdu, pomys upad, ale czy ten z piecztk w karcie pracy i kartami na jedzenie daleki jest od numeryzacji? Do czego to wszystko zmierza? Pomylaam o Iziu wprawdzie w Wydziale Ewidencji zarejestrowa si jako technik, a nie jako inynier, ale jest mody i zdrowy, zaraz by go oskarono o unikanie pracy dla dobra ogu. A wanie ci s w pierwszej kolejnoci kierowani na roboty poza getto. Izio pracuje, ale spoecznie pomaga swemu ojcu w prowadzeniu i zarzdzaniu kuchni wydajc obiady mieszkacom naszej dzielnicy. Urzdzili kuchni w oficynie na podwrzu naszego domu; Polak, ktry wybudowa j przed wojn, urzdzi tam fabryczk myda, wic bya doprowadzona i woda, i gaz, i elektryczno. Ale nie zmienia to faktu, e Izio moe znale si w niebezpieczestwie. Wracajc za do kart ywnociowych, Prezes chce skoordynowa ich wydawanie z prac Wydziau Ewidencji, by mie sta kontrol nad liczb ludno-
107
ci w getcie, by wyeliminowa przypadki pobierania przydziaw na osoby nieyjce. Jedno i drugie przedsiwzicie ma wielki poklask u Biebowa, nasz niemiecki zarzdca chwali Prezesa gono za dobre, gospodarne mylenie. Po aresztowaniu Gertlera kripo nasilio rewizje mieszka w poszukiwaniu kosztownoci. Jakubowicz powiedzia nam w zaufaniu, e pono funkcjonariusze policji kryminalnej wnieli oficjalne zapotrzebowanie do swych Przeoonych o wydanie im dodatkowych przydziaw paszczy, co uzasadnili tym, e w brudnych ydowskich mieszkaniach ich odzie si zbyt szybko zuywa. Okropno. A te paszcze? Nie trzeba by znawc stosunkw w getcie, by domyli si, e tych paszczy dla kripo dostarcza bd musieli ydzi. Swoj drog ciekawe, czy to nasilenie przeszuka z ich strony ma zwizek z wyeliminowaniem Gertlera i chwilowym zatrzymaniem akcji poszukiwania kosztownoci ze strony gestapo. Okrutna rywalizacja. Ktrakolwiek ze stron wygrywa, i tak my przegrywamy.
108
e da si to zrobi. Wcale nie byo mi mio z powodu tego wyrnienia. To adna przyjemno znale si wskiej grupie wybranych, wolaabym, by to futro moga nosi moja Mama. Zreszt zobaczymy, mwili, e to pewne, ale ju byy rzeczy odwoywane w ostatniej chwili. Moe i z tego pomysu zrezygnuj. Zima jest dokuczliwa, opau brak, a tu jeszcze chc ludziom futra odebra. Fakt, e Bank Skupu zapaci za nie, ale marna to pociecha, kiedy taki mrz. A ponadto, ile zapaci? Kady, kto przeliczy, e odda futro za kilka bochenkw chleba, poauje, e to zrobi. Wczoraj Prezes wybieg nagle z gabinetu po rozmowie telefonicznej. By wzburzony, cho chwil wczeniej, gdy wyszed do nas, promienia dobrym nastrojem. W biegu zapa paszcz i krzykn: Ju ja ich naucz, jak sdzi!. Usyszaymy turkot doroki i tyle go byo wida. Gdy wrci po kilku godzinach, wyjanio si. Ot chodzio o mczyzn skazanego za to, e wyrwa z potu desk, by zagotowa wod na herbat dla chorego dziecka. Rumkowskiego wyprowadzi ten wyrok z rwnowagi. Powiedzia nam, e nawet jeli policjant dosta polecenie, a nie rozkaz, od swego przeoonego, aby sprowadza do komisariatu ludzi wyrywajcych deski z potu, to mg si zachowa tak samo jak policjant niemiecki, ktry widzc, e Niemiec kopie yda, odwraca gow i udaje, e nic nie zauway. Zdumiaa mnie ta szczera, z gbi serca pynca wypowied Przeoonego. Nie dlatego, bym go podejrzewaa o brak serca, wrcz odwrotnie. Ale z racji na wskazanie, e mona omin prawo dla dobra czowieka. Prezes do tej pory wypowiada si zawsze bezkompromisowo. Zawsze za prawem. Zawsze przeciwko tym, ktrzy je ami. Nie miaam odwagi zapyta, czy w ten sam sposb przedstawi t spraw sdziom. I nie chciaam burzy tej chwili szczeroci. Chaim Rumkowski siedzia na krzele przy biurku pani Dory, patrzy w ciemne okno i skuba palcami mankiet marynarki. Jego srebrne wosy janiay takim wiatem, a z twarzy bio zmczenie. Opowiadaa Rzia, moja siostra, e ktrego dnia widziaa dorok Prezesa jadc ulic Franciszkask. Kilku maych, umorusanych chopaczkw grao w pik na ulicy. Gwizdek policjanta postawi ich na baczno. Szybko ustpili miejsca i stanli, salutujc przed dorok. Rka staa tu za nimi, wic dobrze widziaa. Doroka zatrzymaa si, wysiad Rumkowski, podszed do chopcw i zacz przeszukiwa kieszenie najpierw swojego paszcza, potem marynarki. Chopcy stali nadal wyprostowani. Rumkowski znalaz w kieszeni cukierki i rozda dzieciakom. Zapyta, jak im na
109
imi, gdzie mieszkaj, co robi ich rodzice. Potem odjecha. No wanie, taki jest Prezes. Jednego dnia bije ludzi po twarzy i wyzywa o byle gupstwo, drugiego dnia rozdaje cukierki na ulicy. Siostra, opowiadajc to Mamie i mnie, skomentowaa: Gdybym miaa pi lat mniej, te bym dostaa czekoladk!. A dzisiaj, po wczorajszym wyjedzie Przeoonego do sdu, dwch sdziw przynioso rezygnacje. Zwolnili si z pracy. Rumkowski podpisa od rki.
Dory i rozprawia o tym, co musi kupi bliskim na witeczne upominki. Pachniaa ta jego kawa, za oknem lea nieg, on rozprawia o prezentach... Zrobio mi si tak nostalgicznie. Ale tylko na chwil, bo potem zacz rozmawia z Prezesem o dobrach zarekwirowanych przez kripo i rodkach, ktre uzyska Zarzd Getta z ich sprzeday. Uskara si na zbyt nisk cen zbytu zota. I wszystko wrcio do normy. Zreszt pismo, ktre akurat wtedy przepisywaam na maszynie, a nazbyt wyranie mwio mi, e jestemy w getcie. Ale inna sprawa udaa si bardzo dobrze: praca Izia. Zacz na drugi dzie po tym, jak zgosi si do Speera. Pracowali poza murami getta przy rozbirce budynkw i Izio szybko da si pozna jako sprawny pracownik. Nastpnego dnia zosta mianowany zastpc grupowego, a wczoraj, gdy Speer zaszed do nas w jakiej sprawie, powiedzia mi, e jest z niego bardzo zadowolony i pewnie awansuje go na grupowego. Ucieszyam si, bo przecie wiedziaam, e Izio jest bardzo zdolny. I jeszcze jedno: niemiecki kierownik robt pozwala robotnikom z jego brygady zabiera ze sob do getta kawaki drewna. Wolno im to bra tylko w soboty, wic wczoraj Izio wrci z pracy obadowany i szczliwy. To bardzo cenne, bo w getcie o opa trudno, a ich mieszkanie z tym przeciekajcym dachem jest bardzo zimne. Mwi Izio, e jeli zostanie grupowym, to bdzie jeszcze lepiej, bo grupowym wolno zabiera te kawaki papy z dachw rozbieranych budynkw. Nie mwiam Mamie o piercionku otrzymanym od Izia ani o naszym wieczorze. Rzia udaje, e nie wie, o ktrej wrciam wtedy do domu, a moe rzeczywicie nie wie. Gdyby tak dao si i jej zaatwi prac. Ale kto wie, czy nie napyta nam wszystkim biedy, jak pjdzie midzy ludzi! Wic na razie pozostaje na utrzymaniu Mamy i moim.
111
112
zostan w sekretariacie tylko z Mary, bdziemy pracowa na zmian. Dora Fuchs skorzysta z tygodniowego urlopu. By u niej dzisiaj Arek Jakubowicz i umawiali si. Rumkowski odda im na czas wit swj domek na Marysinie, wic Jakubowicz z on i synkiem, Dora Fuchs i pewnie Bolek, brat Jakubowicza, spdz urlop razem. Prezes bdzie u swego brata Jzefa i jego ony. Pytaa mnie ktrego razu mama Izia, jak to jest z tymi rezydencjami na Marysinie s, czy ludzie je wymylili. Waciwie nie umiaam jej nic odpowiedzie. Ja si po prostu nie dopytuj, wiem tyle, ile mi powiedz, ile sama usysz. Troch moe i ta sprawa jest bulwersujca, gdy og ludzi mieszka w katastrofalnych warunkach lokalowych, rodziny gnied si w klitkach po kilka osb. Ja nie bywaam w odzi przed wojn, ale wszyscy mwi, e Bauty, na ktrych obszarze jest getto, to bya dzielnica biedoty, zaniedbana od wielu lat. Bez kanalizacji, bez wygd. To zreszt wida na kadym kroku. Domki s tu stare, zaniedbane, w zym stanie. A czasy obecne, gdzie o remontach czy naprawach mowy nie ma, i do tego to ogromne stoczenie ludzi, wszystko to daje pogbiajcy si obraz pogarszania si warunkw ycia. Wic gdy ludziom ta bieda tak dokucza, tym bardziej kuje w oczy, e cz dygnitarzy gettowych tak si ponad og wywysza. Wiem, e i Prezes ma dwa mieszkania, wanie ten domek na Marysinie i drugie przy agiewnickiej, pono due, zamieszkuje tam z bratem i bratow. Jak czsto korzysta z tego domku? Nie wiem. Zwykle gdy co mwi, to wydaje si, e wikszo czasu spdza na agiewnickiej. Rumkowski jest wdowcem, pewnie, e wygodniej mu z rodzin ni tak samemu. Zawsze z wielk czci wypowiada si o swojej zmarej onie, ale wiem, e rne gettowe swatki staraj si przedstawia mu rne panny. Lecz nawet jeli tak, to kiedy Prezes si ma z nimi umawia? To, e jest po szedziesitce, nie jest tu pewnie przeszkod, bo yd, pki tylko moe, stara si mie on i nikt nie dziwi si wdowcom, ktrzy ledwo skocz aob, ju id w swaty. Tak zawsze byo. Ja mam na ten temat odmienne zdanie, ale to dlatego, e przebywaam duo wrd ludzi, ktrzy tak tradycyjnie ju na maestwo nie patrz. Poza tym, odkd poznaam Izia, jest oczywiste, e nie wyobraam sobie maestwa innego ni z mioci. W kadym razie, co do tych willi marysiskich, rozumiem wzburzenie ludnoci w getcie, kiedy docieraj do nich informacje, e ten czy tamten mieszka sobie piknie i swobodnie w domu, ktry te przed utworzeniem getta nie nalea do niego. Do rodzicw Izia nale trzy kamienice w centrum odzi. A raczej naleay do dnia, w ktrym
przejli je Niemcy. A teraz? Maj pokj, nad ktrym jest niezamieszkany strych z przeciekajcym dachem. Jak ostatnio w cigu dnia przygrzao soce, to nieg z dachu stopi si i woda kapaa do rodka. Weszam do Izia, eby mu powiedzie o rozmowie ze Speerem, i zastaam go siedzcego na ku pod parasolk.
113
Fersztajst du mich dus ojecht in dus ojecht? (rozumiesz i to, i to), nie byam wcale pewna, czy zrozumiaam. Ale przytaknam i zabraam si do pisania. Wezwaam ju goca, ktry zaniesie papiery do podpisu do mieszkania Prezesa, a potem list wrci do mnie i wyl go do wydziau.
Henrykiem Neftalinem i Jzefem Klementynowskim przelczelimy nad zredagowaniem odwoania w sprawie niemieckiego projektu obcicia terenu getta. Spotkalimy si w sobot po pracy w mieszkaniu Prezesa przy agiewnickiej 34/36. Rumkowski powiedzia, e zrobi wszystko, aby pokrzyowa te plany. Mecenas Neftalin przynis dane z Wydziau Ewidencji, ktre trzeba byo tak przeredagowa, by wynikao z nich ponad wszelk wtpliwo, e zmniejszenie terenu getta o wskazane przez Niemcw ulice jest cakowicie niewykonalne. Przygotowywalimy te dane pod kadym moliwym ktem. A to, e odcicie tych ulic jest niemoliwe z uwagi na linie elektryczne, ktrych z przyczyn technicznych nie da si przeoy, a to komunikacyjnie, dalej, e to wyjtkowo zaludnione ulice i nie ma miejsc na przesiedlenie tej ludnoci, i e mieszkacy tych akurat ulic pracuj w kluczowych resortach getta. Namnoylimy argumentw tyle, ile si tylko dao. Ju pniej ze zmczenia przychodziy nam do gowy takie, ktre waciwie rozmieszay nas samych. Ale zwaszcza mnie nie byo do miechu. Chodzio przecie take o dom, w ktrym wszyscy mieszkamy! Potem, gdy gwne zaoenia do odwoania byy ustalone, panowie przeszli do drugiego pokoju, a my przepisywaymy na maszynie dokumenty, redagujc je odpowiednio. Taka praca w niecodziennych warunkach zblia ludzi. W pewnej chwili Dora Fuchs zaproponowaa, ebymy zaczy mwi sobie po imieniu. Jej dowiadczenie w redagowaniu pism jest bardzo cenne, bo przed wojn, gdy mieszkaa w Niemczech, pracowaa z samymi Niemcami i dla firm niemieckich, wic zna rne kruczki i specjalne sformuowania, a Niemcy zauwaylimy to wielokrotnie zupenie inaczej podchodz do dokumentw, ktre s pisane nie tylko po niemiecku (to od dawna obowizek), ale i jak przez Niemcw. Ja wprawdzie wietnie znam jzyk, ale dowiadczenie to nie to samo. Jest w Prezesie taki specjalny rodzaj uporu, ktry pojawia si w kwestiach, na ktrych mu szczeglnie zaley. To, e nie znosi sprzeciwu, to jedno, a to, e nie wyobraa sobie, by co mogo pj nie po jego myli, to drugie. Tak byo i w tym wypadku. Zmobilizowa nas wszystkich do pracy na najwyszych obrotach. Kilka razy tej nocy denerwowa si, e akurat musiaa wyj ta sprawa, kiedy Biebow wyjecha. Ale mecenas Klementynowski zauway, e by moe wanie dlatego, majc wiadomo nieobecnoci Biebowa, Niemcy chcieli to zaatwi szybko i po swojej myli. Bo szef Zarzdu Getta nie pozwoliby na zabranie mu
115
kawaka terenu. Terenu, ktry traktuje jak sw prywatn wasno. Dzisiaj Rumkowski osobicie dopilnowa dorczenia odwoania i pozwoli nam wyj wczeniej z pracy, bymy odpoczy po bezsennej nocy.
Rok 1941
119
mona wej za okazaniem przepustki. Takie maj kierownicy wydziaw i resortw, czonkowie Rady Prezesa i ludzie z grona jego najbliszych wsppracownikw. Ale ci i bez przepustki maj atwy dostp do Przeoonego i bez problemu raczej zaatwiaj swoje sprawy. Natomiast reszta jest w trudnej sytuacji. Tyle poda w najrniejszych sprawach przychodzi do sekretariatu, a czasami serce si ciska, bo za kadym z nich stoi dramat jakiej rodziny. Ludzie prosz o najrniejsze rzeczy: zaatwienia lekarstwa dla chorej ony czy dziecka, prac, zasiek, miejsce w szpitalu, przydzia lokalu. Prezes przeglda to wszystko osobicie, dekretujc na poszczeglne wydziay, wedug kompetencji. Ale zawsze s sprawy, ktrych nie da si przekierowa, ktre wracaj niezaatwione. Tak byo ktrego razu z prob o mieszkanie, pisa ojciec rodziny z dwjk malutkich dzieci, ktra mieszkaa w czym w rodzaju nieocieplonej szopy na podwrzu. Proba jego trafia od nas do Wydziau Lokalowego, stamtd wrcia zaatwiona odmownie, przyczyna: brak lokali zastpczych. A krtko potem przyszo pismo od tego samego czowieka, gdzie ponawia sw prob, wskazujc na katastrofalny stan dzieci. Prezes si zdenerwowa, kaza znale im ten lokal, ale gdy to si udao, okazao, si, e jedno z dzieci ju nie yje, a drugie wymaga natychmiastowej hospitalizacji. Ci, ktrzy nie mog dosta si do Prezesa bezporednio, prosz o spotkanie za porednictwem kierownikw resortw. Oni z kolei przychodz czasami z ca list: nazwisko, adres, sprawa. Ale Prezes wiele z tych prb o spotkanie zaatwia odmownie. Trudno mu si dziwi. Nie mgby robi nic innego, tylko by przyjmowa interesantw. Podsunymy mu propozycj, by raz na miesic przyjmowa ludzi w siedzibie danego resortu. Moe to si sprawdzi. W kadym razie Przeoony wyrazi zainteresowanie i wstpn zgod. Ale nie kaza tego ogasza.
nia czci budynkw z getta! To rado! Kamie spad mi z serca potrjnie: raz za getto, dwa za nasz rodzin, trzy za Frenklw i Izia! Biebow ucisn rk i mnie, i Dorze, i osobicie pogratulowa, wiedzia bowiem od Prezesa, e braymy udzia w pracy tego malekiego sztabu kryzysowego. Chciaam jak najszybciej przekaza wiadomo do domu, wic w przerwie obiadowej, zamiast na zup, pobiegam na Brzezisk, Izia zastaam na zapleczu ich kuchni i zamiast co powiedzie, nie baczc, e wok ludzie, rzuciam mu si na szyj! Ach, jake si oboje cieszylimy! Poniewa Mamy mojej nie byo w domu, poprosiam Izia, eby zaszed do niej, jak tylko wrci, i wszystko jej powiedzia wiedziaam, e nie wrc z pracy za szybko. Izio zapakowa mi troszk jedzenia i pobiegam na Baucki Rynek. Cay dzie trwaa rado ze zwycistwa. Wieczorem niestety te. Po sidmej znw przyszed Biebow, tym razem wida byo, e jest pod wpywem alkoholu. Nie by pijany, ale z pewnoci na lekkim rauszu. Wszed do gabinetu Prezesa, wyprosi stamtd dwch kierownikw, z ktrymi Rumkowski omawia plany produkcyjne, pozwoli zosta Jakubowiczowi i zaczli pi. Biebow przynis ze sob koniak. Po jakiej chwili wyszed do nas Prezes, poprosi Dor, by im towarzyszya, a mnie, ebym zadzwonia do jego bratowej i poprosia o przysanie czego do zjedzenia. Siedzieli do dziesitej. Po Biebowa przyjecha kierowca, poprosiam go, by wyprowadzi swego szefa, bo Niemiec by kompletnie pijany. Dora i Prezes zapakowali rwnie nietrzewego Arka Jakubowicza do doroki i odesali do domu. A potem usiedlimy jeszcze na chwil. I Dora, i Rumkowski byli cakowicie trzewi. Prezes zapali papierosa, Dora zbieraa kieliszki i talerzyki ze stou. Napijecie si, moje panie? zapyta nas Prezes. Podzikowaymy. On nala sobie maleki kieliszek i wychyli go do dna. Skoczylimy i koo jedenastej wyszlimy do domu. Prezes zaproponowa, e nas odwiezie, wic najpierw doroka podjechaa na Brzezisk, potem mia odwie Dor. Gdy wsiedlimy, po chwili milczenia, Rumkowski klepn si w kolana i powiedzia: A jednak zaatwilimy to dobrze!. Wida byo, e jest bardzo z siebie zadowolony.
121
122
Prezes mwi kiedy, e getto musi mie archiwum i gazet. Wiem ju, e jego plany, a czasem marzenia, ktre wydaj si nierealne, trzeba traktowa powanie. Archiwum utworzy, teraz Kronika Getta, gazet ponownie zapowiedzia. Tak wic getto ma swoj walut, swoj poczt, Bank Przeoonego, swoj policj i Sub Porzdkow, swoje szkolnictwo, opiek zdrowotn, ma zorganizowane zakady pracy i system zasikw, ma kartki ywnociowe, wasny sd, prokuratur, wizienie i Najwysz Izb Kontroli. Od sierpnia ponownie otwarto Domy Modlitwy, jest nawet szkoa z wychowaniem religijnym. S sporadyczne koncerty w dawnym kinie Bajka. To wszystko zorganizowa Przeoony w osiem miesicy od zamknicia getta. Siedz w tych papierach, przepisuj, stempluj, przesyam, dekretuj. Czytam uwanie wszystko, co dostaj do rki. Ale jest co takiego, e obcujc z tym na co dzie, czsto skupiam si na szczegach i nie widz caoci. Dopiero gdy przepisuj dla Prezesa zestawienia zbiorcze z wydziaw i robi pod nimi zestawienie oglne (dokumenty dla Zarzdu Getta), to widz ogrom pracy, ktra zostaa zrobiona. A potem patrz w kwity dostaw ywnoci i myl: a wszystko to o godzie i chodzie, o racjach ywnociowych skpych i chudych, o spleniaej kaszy i przy braku opau... Czasami mam takie dni, e moje myli koncentruj si gwnie na okupacyjnej stronie naszej egzystencji. To wtedy, gdy przychodz raporty od sub policyjnych, gdy wpisuj iloci zarekwirowanych (a przecie: z r a b o w a n y c h) przedmiotw, gdy pan Rozenblat mwi, ilu ludzi pobito w Czerwonym Domku*, gdy doktor Szykier opowiada o braku lekarstw i ilu ludzi zmaro, bo lekarze nie mieli ich czym leczy. Gdy sycha o konfidentach i przemocy ze strony kripo czy gestapo. A s te i dni, kiedy przez sekretariat przewijaj si poprzez przychodzcych tu interesantw same plotki i pomwienia, gdy wpadaj do nas okruchy rozgrywek midzy ludmi, walk o wadz, zwykych maych ludzkich spraw: ten dosta wicej, a ja mniej. To wszystko takie dziwne. Ja przecie wiem, e za kad z tych obrczek wyszczeglnionych w tabelkach goldener Ring kryje si jaka rka, ktra j nosia, m, ona, dziecko. Ja to wszystko wiem, ale gdy myl o tym, jestem tak roztrzsiona, e trzy razy zmieniam papier
*
Czerwony Domek siedziba policji kryminalnej w getcie, przy ulicy Kocielnej 8. W jego piwnicach torturowano ludzi, od ktrych prbowano wydoby informacje o ukrytym mieniu.
123
124
w maszynie, bo robi bd za bdem. Wic staram wzi si w gar i robi, co do mnie naley. Bo Chaim Rumkowski ma racj, mwic: naszym dobrem jest praca, kady musi wykona powierzon mu prac solidnie, wic ja staram si swoj zrobi, jak trzeba. Par dni temu popadam w zwtpienie, przycicha euforia po uratowaniu kawaka getta i jako dopada mnie melancholia, strach, wtpliwo, czy to wszystko ma sens. W takich chwilach przychodz mi do gowy sowa Izia, e nie mamy gwarancji, i Niemcy przegraj t wojn, a co bdzie, jeli wygraj? Czy na zawsze pozostaniemy pastwem w pastwie? ydowsk wysp na mapie Kraju Warty czy nawet Rzeszy? Co wtedy? To najgorsze z myli, bo one podwaaj sens wszystkiego. Ale wtedy z odsiecz przychodzi mi sam Izio, ktry ma wyrzuty sumienia, e zbyt miao wypowiedzia wtedy swoje wtpliwoci. Izio, jak wikszo interesujcych si polityk uwaa, e to nie jest moliwe, bo oznaczaoby, e zagroona jest caa Europa, a w konsekwencji i Stany Zjednoczone, wic kwesti czasu bdzie zmobilizowanie si sojuszniczych i przetasowanie na frontach. Tej myli wol si trzyma. Zreszt, musz przyzna obiektywnie, e jak si spojrzy na to, co w cigu tych omiu miesicy zostao w getcie zrobione, to duch si w czowieku podnosi. To jest jednak wielkie osignicie. A Prezes ma kolejny pomys, chce, by do koca miesica w peni funkcjonowa system kuchni resortowych i gminnych. Zaplanowanych jest ich ponad 70. ywienie zbiorowe za pomoc kuchni sprawdza si. Urzdnicy Centrali wyliczyli, e posiki gotowane przez nie s najtaszym sposobem wyywienia ludnoci. Dodatkowo to wielkie uatwienie wobec panujcego do tej pory braku opau. W mieszkaniach bardzo trudno jest co ugotowa. Do tego od pewnego czasu dziaaj kuchnie gazowe, gdzie mona za niewielk opat skorzysta z gminnej kuchni, by ugotowa posiek. Mamy za sob zimny listopad i grudzie, jest poowa stycznia, oby jako to przetrwa do poowy marca, jeszcze dwa miesice. Hans Biebow zadowolony w ostatnich dniach i to bardzo. Udao mu si zakontraktowa do getta produkcj. Wykorzysta przerw urlopow i zaatwi dla getta zamwienia w Rzeszy. Stara si o zwikszenie zamwie dla wojska, bo te (jak mwi) s najpewniejsze. Zamwienia dla ludnoci cywilnej raz s, raz ich nie ma, a wojsko to kasa pastwowa. Ale te prywatne te si zaczynaj robi coraz znaczniejsze. Trzeba stworzy katalogi wyrobw, dotyczy to zwaszcza dziewiarstwa i krawiectwa. Poza tym zdaje si, e wysiki Biebowa zostay ju w jaki sposb docenione w Rzeszy,
wic tym pewniej si czuje. Gdy wrci z urlopu, podarowa Mary, Dorze i mnie po paczce kawy. Ma skonno do takich gestw. Mama si bardzo ucieszya, ja kawy nie pijam, ale ona przed wojn uwielbiaa dobr kaw. Zaniosa troch do cioci Feli. Przyszy wczoraj zamwione przez nas materiay biurowe. Byo w nich wicej zeszytw, ni zamawiaymy, wic Prezes kadej z nas podarowa po jednym duym porzdnym zeszycie. Ucieszyam si bardzo, bo w tym coraz mniej pustych kartek.
125
126
skiego, bo pilnuje wasnych interesw, to ju po prostu nie wytrzymaam. Nakrzyczaam na ni, eby powiedziaa, o co jej w kocu chodzi. A ona na to, e jak chc wiedzie, to prosz bardzo, ona mi powie. e zanim Izio zabra si za mnie (tak to okrelia!), spotyka si z ni i sprawy midzy nimi zaszy bardzo daleko. Oniemiaam, ale od razu stan mi przed oczami tamten wieczr, kiedy widziaam ich za oficyn. I e mam si zastanowi, czy jeli on mnie dzisiaj obciskuje, to nie robi tego samego z kim innym. Jeste zazdrosna, e wybra mnie powiedziaam Rzi, a ona trzasna drzwiami i wysza z domu. Byam zupenie rozedrgana. Na to wszystko przysza Mama i zastaa mnie paczc. Nie chciaam jej mwi, o co chodzi, bo jak to powiedzie Mamie? Ale okazao si, e wie o caej sprawie wicej, ni mylaam. Mama powiedziaa, e Rzia i Izio spotykali si czsto latem, gdy Rzia pomagaa Frenklom w kuchni. Ale e po krtkim czasie pani Hana zacza si na Rzi ali Mamie, e mao pracuje, a duo szumu wok siebie robi, i e Izia baamuci. I to samo musiaa mwi synowi, bo zacz kontakty z moj siostr ogranicza. Za to cigle mwia mu: Etka to, a Etka tamto, zachwalajc moj osob. Mama powiedziaa, e nawet czasami to jej byo nieprzyjemnie sucha, bo i to crka, i to crka, a wiele czasu spdzali razem wieczorami na podwrzu domu. No i widziaa, e Izio, rozdarty, zacz si spotyka ze mn. A po aferze z ogrdkiem, kiedy nie do e Rzia przyprowadzia znajomych, w tym wikszo chopcw, jakby na zo Iziowi, to jeszcze pozwolia im zje z takim trudem wyhodowane plony, to ju wszyscy byli na ni oburzeni i Izio te przesta jej broni. Prosiam Mam, eby sobie przypomniaa, kiedy dokadnie to byo, ale nie pamitaa, czy poowa lipca, czy czerwca. Jak wzeszy marchewki ale to mogo by i wtedy, i wtedy. Miaam nadziej, e uda mi si wyjani t spraw do koca, bez wtpliwoci, eby wiedzie, czy Izio nie spotyka si jednoczenie z Rzi i ze mn, przynajmniej wtedy, na pocztku. Ale Mama zapytaa: Jakie to dzisiaj ma znaczenie? I kazaa przesta doszukiwa si czego, czego nie ma. No moe to i racja. Ciki by to dla mnie dzie. Ze zdumieniem odkryam bowiem, e jestem zazdrosna. Zawsze zdawao mi si, e zazdrosne bywaj tylko kobiety niemdre. eby byo jasne: ufam Iziowi i z nikim nie byam tak szczera jak z nim. Do nikogo nic takiego nie czuam, ja nie mam wtpliwoci, e to mio. Ale gdy pomyl, e mg caowa moj siostr... Robi mi si nieprzyjemnie. Ja z nim o tym nie porozmawiam. Nie chc pokaza mu si taka. Musz sama zrobi ze sob porzdek.
127
128
bowa, a potem pojecha do siedziby gestapo, na Limanowskiego. Nie wiem, co wskra, bo po przyjedzie by wcieky i nie chcia z nikim rozmawia. Potem byo nieoficjalne posiedzenie Rady Przeoonego i jak zawsze zdominowa je Rumkowski. Nawet nie byo sycha, by czonkowie Rady zabierali gos. Gdy spotkanie si skoczyo, na Prezesa czeka ju Jakubowicz z najpilniejszymi wiadomociami. Mam czasami taki odruch, by zamkn drzwi do Rumkowskiego i zaryglowa, i nikogo nie wpuci. Oczywicie, e nigdy bym sobie na to nie pozwolia, ale kiedy widz go od rana w pracy, jak jedzie ze spotkania na spotkanie, a co chwil kto jeszcze wchodzi do niego albo jest telefon, albo jakie pismo, a co jedna rzecz to pilniejsza, a co druga podnosi mu cinienie, to naprawd wiem, e on ponad siy pracuje. Dzisiaj na przykad nie zjad nic od rana do dziewitej wieczr. Dwa razy przywieziono mu obiad, ale nie pozwoli wnie, bo raz by u niego komisarz kripo, a potem ju nie pamitam kto. I sta ten zimny obiad w sekretariacie i czeka na niego. Kady z wanych urzdnikw getta, ktry przyjdzie niezapowiedziany, mwi, e sprawa najpilniejsza i on tylko na chwilk. Pewnie to i prawda, ale Prezes jest jeden. A nam przez to pracy te przybywa i czasami s tacy wani gocie, ktrzy czekajc na wejcie do gabinetu, zabawiaj nas rozmow albo ka sobie na rne pytania odpowiada. Nam nie wypada odmwi, a praca czeka. Czasem a si paka chce ze zmczenia. Dzisiaj przez ten nawa pracy i goci w sekretariacie miaymy tylko po p godziny przerwy na obiad. To jest akurat tyle, by dobiec i wrci. A jak si poprosi w kolejce o przepuszczenie, to ludzie si zoszcz i ja te ich rozumiem. Dora ju wczeniej miaa to jako zorganizowa, ale ona ma czas, ju dawno to zauwayam. Zreszt, to przykre, ale jej przerwa obiadowa si dzisiaj nie skrcia. Pan Zaujer, czonek Rady, kiedy skoczyli posiedzenie, siad przy moim biurku i swoim zwyczajem zacz komentowa, co Prezes powiedzia. Mwi do mnie: Pani Estero, czy to dobrze jest, gdy Przeoony chce wygasza expos? Expos to daje premier albo prezydent, ale w naszej sytuacji to bdzie le skomentowane, czy nikt tego nie moe Prezesowi wybi z gowy? To bdzie wikszy szum, ni trzeba. I dalej jeszcze mwi. Bo Rumkowski naznaczy dat spotkania z kierownikami resortw, wydziaw i instytucji i chce tam wanie wygosi expos. No ale co ja mam miemu panu Zaujerowi na to powiedzie? e sam mg mu to wyperswadowa? I tak wszyscy wiedz, e jak si Prezes uprze, to koniec. Ale mwi
te jeden z czonkw Rady, e zmar wybitny malarz Maurycy Trbacz, ucze samego Jana Matejki. Pono y w getcie w strasznych warunkach. Z tego, co pamitam, to bratowa Prezesa miaa si zaj nie tylko prowadzeniem kuchni dla artystw i inteligencji, ale i opiek nad tymi ludmi. Szkoda wielka, e tak si stao. A ilu jest jeszcze w getcie wybitnych artystw, ktrzy nie odnaleli si w tych warunkach? Ludzi pira Prezes chce skupi wok Kroniki Getta, da im prac dziennikarsk przy gazecie, ktra ma powsta. A inni? Nie kady jest krawcem.
129
130
z tego nie wyjdzie. Ale Dora w pewnym sensie przeja od Prezesa sposb pracy. Przeoony nieustajco wydaje polecenia, Kierowniczka te przestaa nas pyta czy uzgadnia z nami cokolwiek. Informuje nas najspokojniej w wiecie, e ma by tak i tak, jakby stwierdzaa fakty. Wiadomo, e si nie poskarymy, bo komu? Rumkowskiemu? Nigdy w yciu. Tak wic Prezes ma swoj gazet, tak jak chcia. Wczoraj ukaza si pierwszy numer Getto Cajtung. Tam bd ukazyway si i obwieszczenia, i ogoszenia Prezesa. S wic pienidze Prezesa, Bank Prezesa, sdy Prezesa, policjanci Prezesa, a teraz i gazeta. Jestem dzisiaj jaka rozdraniona. Podobno z przepracowania i braku witamin te mona przesta miesiczkowa. Tak syszaam. Z Mam o tym nie pomwi, z Rzi raczej w ogle nie rozmawiam. A Dora na przepracowan nie wyglda. Ona i my to jednak inny wiat. Na przykad dzisiaj. Kiedy przyjecha Prezes, to z doroki wysiada te jego bratowa i jeszcze jedna kobieta, ktrej nie znam, i wniosy tace z przekskami dla goci. Gdy postawiy je na moim biurku, eby zdj okrycia, rozszed si zapach, od ktrego a mi si w gowie zakrcio. Obie z Mary spojrzaymy po sobie, a Dora zamiaa si z nas: Co wycie, dziewczyny, sardynek w yciu nie widziay?. No widziaymy, ale przynajmniej ja dawno ich nie jadam! W przydziaach ywnoci sardynki nie figuruj! Pan Dawid Rosenthal zosta kierownikiem resortu czapek. Te przyby na przyjcie, wprowadzi go Arek Jakubowicz i przedstawi. Ostatnimi dniami bywa u Prezesa parokrotnie, ale zdawa si zaskoczony przyjciem. Siedzia skrpowany. Mylaymy z Mary, e skoro nas zatrzymali w pracy do pomocy przy tym wszystkim, to moe co skapnie, moe czym poczstuj. Ale, niestety, nie.
131
chodzi tylko o zapach wody koloskiej, dobrej wody, jaki si od niego czuo, ale mieszanin woni, inne powietrze, jakie za nim przyszo. Zrozumiaam, e on pachnie zupenie normalnie, a my, to znaczy getto, mierdzimy. Zawsze uwielbiaam perfumy. Pierwsze dostaam od Taty i pamitam, jak Mama zrugaa go po cichu, e dziewczynce taki drogi prezent przynis. Od tamtej pory miaam wyczulony nos. Potem, kiedy ju pracowaam, zawsze mogam sobie pozwoli na flakon dobrych perfum. Denerwowaam si, gdy zauwayam, e Rzia mi je podbiera. A teraz? Zdobycie zwykego myda to luksus. We wtorek Prezes powoa Sd Dorany. To jego pomys na szybkie zaatwianie spraw i to bez moliwoci apelacji. Tylko sdzia, dwch awnikw, wyroki maj zapada bez obrocy, bez oskaryciela. Rumkowski mwi, e to bdzie przeom w jego (podkrelam, jak mwi j e g o) walce z przestpczoci. A ludzie ju szemrz, e w pierwszej kolejnoci pod Sd Dorany trafi jego oponenci. Nie wiem, jak bdzie. Wiem, e Prezes wielk wag przywizuje do jak mwi instytucji praworzdnoci. e cigle podkrela: Albo sami si ze sob uporamy, albo wkrocz midzy nas Niemcy (jakby ju nie wkroczyli). Na przykad wczoraj: policjant strzeli do chopaczka, dwunasto- albo trzynastolatka, bo jak twierdzi, tamten chcia uciec z getta. A wiadomo tylko, e zbliy si do drutw, nic wicej. Pono Dawid Gertler ju opuci wizienie. Jakubowicz mwi to przed paroma dniami i dzisiaj powtrzy jako pewn wiadomo. Ale u Prezesa jeszcze si nie pokaza. Przynajmniej nie w czasie, gdy my tam byymy, bo przez kilka dni Rumkowski puszcza nas do domu, a sam zostawa po nocy.
132
trafili dwaj mczyni. Bardzo obdarci i zabiedzeni, nawet jak na getto. piewali tak piknie, szybko po domu rozesza si wie, e jeden z nich to Jankiele Herszkowicz, zwany Jankiele Singer, pono bardzo popularny przed wojn w odzi piewak. Ludzie wychylali si z okien, a my z Iziem i jego mam wyszlimy na podwrze. W pewnej chwili Izio schowa si za moimi plecami, a potem zacz si dziwnie zachowywa, a w kocu, odwrcony tyem, znikn w piwnicy, gdzie maj magazyn kuchenny. Gdy piewacy poszli (ludzie nie szczdzili im drobnych, a pani Frenklowa daa kademu po misce zupy), Izio si znalaz i powiedzia, e drugi piewak to by jego nauczyciel piewu z gimnazjum, prowadzi te chr, do ktrego Izio nalea. Wic dlaczego ucieke? Taki by surowy, e jeszcze dzisiaj si go bae? spytaam. A Izio odpowiedzia, e owszem, by surowy i wymagajcy wobec uczniw, ale nie dlatego uciek. Schowa si, bo nie chcia dawnemu nauczycielowi przysparza wstydu. Wiesz, on w czasie lekcji nie wyraa si pochlebnie o ulicznych piewakach, a dzisiaj sam musi w ten sposb zarabia na chleb.
133
zmczony, schud przez t prac w brygadzie remontowej bardzo, widz to, chocia nic nie mwi, bo i co tu mwi. Podobno wiosn ju wida. Niewiele wiem, bo rano id do pracy zaspana, a gdy wracam, jest ciemno i nic nie wida. Zapachu wiosny te nie czuj, getto nadal mierdzi.
134
go przez pami dawnej znajomoci i e niemoliwe, aby Gertler znw wypyn. Ale on by bardzo pewny siebie i z dnia na dzie najwyraniej nabiera znaczenia. Znw zacz si pojawia u Prezesa w towarzystwie najwyszych oficerw gestapo i daje nam dwuznacznie do zrozumienia, e wypenia na ich zlecenie jak tajn, niezwykej wagi misj. Nie wiem, czy tylko tak udaje, czy te to prawda. W getcie, jak wida, wszystko jest moliwe.
135
mnie do rzeczywistoci: Fersztajst du mich dus ojecht in dus ojecht? pokrzykiwa do mnie swoje ulubione powiedzonko, a chodzio o zapisanie ustale z kierownikiem robt odnonie do wykoczenia budynku. Potem dopiero zastanowiam si, dlaczego Rumkowski osobicie dopilnowuje robt budowlanych; e te nie moe zleci tego ktremu ze swoich ludzi. A mylaam o tym w kontekcie innej sytuacji: w ostatnim czasie, oczywicie za wiedz Prezesa, bywa czsto u nas pan Ostrowski, ktry na potrzeby Kroniki Getta przeprowadza wywiady ze wiadkami pocztkw getta. Rumkowski poleci nam zaopiekowa si nim, wskaza mu ciekawe kontakty, ludzi, ktrzy byli przy pracy organizacyjnej. Oczywicie kade nazwisko, nim podaymy panu Ostrowskiemu, konsultowaymy z Przeoonym, a on akceptowa albo mwi: Ten nie, co on tam wie!. No i wiadomo: ze zdaniem Prezesa si nie dyskutuje! I wanie pan Ostrowski, spisujc to wszystko, robic wywiady, pyta nas czasami, jak to moliwe, e pan Prezes wszystkiego tego (organizacji getta) dokona osobicie. Jeli nie bezporednio, to pod wasnym cisym nadzorem. My odpowiadaymy, e po prostu Chaim Rumkowski jest niezwykle pracowity i tyle, ale swoj drog nie raz si zastanawiaam nad tym, jak to jest moliwe. Zwaszcza na pocztku swojej pracy, bo potem, w miar upywu czasu przywykam do tego. Rumkowski z jednej strony bywa jakby naiwny czy atwowierny, a z drugiej chyba nikomu nie ufa do koca. Niby ma swoich zaufanych ludzi, takich jak mecenas Neftalin czy Arek Jakubowicz, ale ju dawno zauwayam, e kady z nich jest wtajemniczony tylko czciowo, a Prezes i tak sprawuje cis kontrol nad ich prac. Ale jeli tak jest, jeli rzeczywicie Prezes ma pen kontrol i wiedz na temat tego, co si dzieje w getcie, to znaczyoby, e wszystko precyzyjnie zaplanowa i to by wiadczyo o jego nieprzecitnym intelekcie i geniuszu organizacyjnym. Ale to si z kolei kci z atwowiernoci Przeoonego, ktra objawia si przede wszystkim w jego podatnoci na komplementy. Wobec pochlebcw Prezes wydaje si cakowicie bezbronny, jak dziecko. Nie raz natomiast odsun od siebie tych, ktrzy mu powiedzieli prawd niezgodn z jego wyobraeniem. A moe niepotrzebnie si nad tym rozwodz. W kocu kady wielki umys ma swoje saboci.
136
137
138
jeszcze gdzie ukryte. Wojna trwa ju bardzo dugo i wikszo wyprzedaa si ze wszystkiego, byleby tylko przetrwa.
139
abym wybronia go od tej wizyty, abym jako go wytumaczya przed Przeoonym. Uspokoiam go, jak potrafiam najlepiej, a wiedziaam, e Prezes ma dzi dobry humor. Ale sama si baam, co to bdzie, bo Rumkowski bywa nieobliczalny, a krytykujcych jego osob nie znosi. Prezes za zamkn si z nim w gabinecie, zakaza mi wpuszcza kogokolwiek i syszaam przez drzwi, e kaza mu piewa. Trwao to z p godziny, jeli nie duej. Ja te suchaam przez te zamknite drzwi i mylaam o moim kochanym Iziu, ktry wtedy, gdy piewacy byli u nas na podwrzu, schowa si, by nie zawstydza mojego dawnego nauczyciela. Nim wypuci Singera, Rumkowski kaza mi wypisa dla niego talon ywnociowy. Wrczy go piewakowi jak si wrcza kwiaty po koncercie. Widziaam, e Prezes by bardzo poruszony jego piewem.
140
dzeni ebrzcy ludzie. Upadam na duchu zupenie, jak to poogldaam. U nas bieda straszna, racje ywnociowe na granicy godu, ale stosy cia nigdzie nie le. Wiem, e i u nas ludzie umieraj z godu i niedoywienia, ale tylko nieoficjalnie. Oficjalnie nie wolno godu wpisywa do karty zgonu jako przyczyny zejcia. Wpisuje si chorob. Ale mimo wszystko u nas nie wyglda to tak tragicznie. Gertler mwi, e Niemcy bez ogrdek nazywaj getta obozami zdychania. A jak jest w innych miastach? Nic nie wiemy. Nic nie wiemy. Nawet nie wiemy, jak si wiedzie tym, ktrzy wyjedaj od nas na roboty poza getto. Kartki dochodz sporadycznie, wiadomo, Niemcy raz zezwalaj, raz wstrzymuj ruch pocztowy midzy gettem a wiatem za drutami. Ale dopiero te zdjcia, ktre pokazywa Gertler, uwiadomiy mi z tak okrutn precyzj, w jakim zamkniciu tu yjemy. Jak bardzo nic nie wiemy. Przecie te ciaa, te stosy cia to mog by nasi znajomi! A ilu ludzi ma krewnych, najblisze rodziny w Warszawie? Rumkowski nie by ze swej wizyty w Warszawie do koca zadowolony, bo namawia prezesa Czerniakowa do zakadania resortw pracy, eby pokaza Niemcom opacalno utrzymania getta, ale nie spotka si, jak mwi, z penym zrozumieniem sprawy. W fabrykach niemieckich na terenie Warszawy zatrudnionych jest niewielu ydw. Hans Biebow te ostatnio cigle z Prezesem konferuje, nerwowo byo, bo Niemcy okroili teren getta. Ale chocia to nie po ich myli, obaj s peni werwy, bo Biebow pozyska nowe zamwienia dla resortw pracy.
141
po postawione w stan gotowoci. Zaczo si gorczkowe sprztanie getta. Prezes krzycza i grozi, e przejaw najmniejszej niesubordynacji skoczy si dla winnych w Centralnym Wizieniu. Tym razem chyba wszyscy zdaj sobie spraw z wagi wydarzenia. Biebow powiedzia Dorze, e pozytywna opinia Himmlera to by albo nie by dla produkcji getta.
wszystko relacjonowaa. Pono Himmler zapyta Rumkowskiego, co my tu robimy, a ten odpowiedzia, e pracujemy i e budujemy miasto pracy. Miasto pracy a nie obz pracy, tak pono Prezes powiedzia. I e ta praca idzie nam nie najgorzej, a bdzie jeszcze lepiej. Dora mwia, e baa si o Rumkowskiego, bo by bardzo zdenerwowany. Krtko ze sob rozmawiali, a na zakoczenie Himmler powiedzia Przeoonemu, e ma nadal pracowa dla dobra swoich braci. Wszyscy zinterpretowali to jako pen akceptacj dziaalnoci getta. Czyli peen sukces! Himmler zwiedzi jeden z Resortw Krawieckich i pochwali produkcj. Tyle wiemy dzisiaj, jutro pewnie zjawi si Biebow i powie co wicej. Najwaniejsze, e to ju za nami i e obyo si bez przykrych niespodzianek!
143
pi. W rezultacie nie pojechaam z Prezesem do Warszawy, zastpia mnie Mary. A przed wyjazdem przychodziy do mnie dzie w dzie tumy ludzi z prob, bym skontaktowaa si z ich bliskimi w Warszawie, bym przekazaa wiadomoci. Przez kilka dni nie robiam nic innego, tylko notowaam nazwiska i adresy. Wziam specjalny blok, tyle tego byo. Bardzo si t misj przejam (cigle miaam przed oczami zdjcia Gertlera), a i Prezes wyrazi ciche przyzwolenie. Inna rzecz, e potem wieczorami musiaam nadrabia swoj robot, ktrej nie zdyam w cigu dnia wykona. Dlatego wracaam do domu bardzo pno i nie mogam si z tego przezibienia wyleczy. W kocu dostaam wysokiej gorczki i mowy nie byo, ebym wstaa z ka. Izio zatroskany, ale nigdy nietraccy humoru powiedzia, e miaam jecha po lekarzy do Warszawy, a zamiast tego lekarz przyjedzie do mnie. Tak te i byo, pan doktor ostatecznie rozwia moje nadzieje na wyjazd. Prezes si zmartwi i dopiero teraz si wygada, e za poprzednim swoim pobytem w getcie warszawskim nie by dobrze odbierany ze wzgldu na swe niedostatki jzykowe i e dlatego tak mu zaleao na obecnoci mwicej i piszcej po polsku sekretarki. Lec w ku z obwizanym gardem, poczuam si niezwykle wana! Potem byy deliberacje, kto pojedzie: Dora czy Mary. Czuam, e Kierowniczce zaley na wyjedzie, ale biorc pod uwag i moj, i jej nieobecno, stwierdziymy, e Mary sama sobie rady z sekretariatem nie da, i ostatecznie Dora zostaa, a Schifflingerwna pojechaa. Jeszcze przed wyjazdem Mary przysza do mnie do mieszkania, eby przepisa te nazwiska i adresy ludzi, powiedziaa, e zrobi, co bdzie w jej mocy, eby si skontaktowa z nimi, ale bardzo bya markotna, co tam Prezes musia jej chyba nagada. Niepotrzebnie zupenie, ale musiao co by na rzeczy, bo jakby si przede mn tumaczya, e przecie ona urodzia si w Niemczech i wojna j rzucia do Polski. Pocieszaam biedn Mary, bo co miaam zrobi, przecie to nie jej wina. W czasie mojej choroby odwiedzi mnie Boruch Praszkier, kierownik Wydziau Mieszkaniowego. Byam zupenie zaskoczona jego wizyt. Pilnie potrzebowa znale jakie dokumenty, ktre przygotowywaam jeszcze w maju, a Dora nie umiaa mu pomc, i dlatego pofatygowa si do mnie osobicie. Jak ju zaatwi swoj spraw, rozejrza si po naszym mieszkaniu i wyrazi zdziwienie, e osoba tak blisko wsppracujca z Prezesem (czyli ja) mieszka w takiej klitce. Zawstydziam si
145
bardzo, bo rzeczywicie nasze mieszkanie nie wyglda najlepiej, chocia utrzymujemy w nim idealn (jak na gettowe moliwoci) czysto. A Praszkier powiedzia, e zrobi, co w jego mocy, eby nam przydzielono wikszy lokal. Szybko powiedziaam te o rodzinie Izia, zaznaczajc, e to mj narzeczony i e jest brygadzist w ekipie remontowej. Wspomniaam, e ich mieszkanie jest w duo gorszym stanie ni nasze, e w czasie deszczu woda leje si im na gowy. Powiedzia, e zobaczy, co da si zrobi. Od tamtej pory nie pojawia si w sekretariacie, wic nie miaam okazji zapyta go, co z t zamian. Sama do niego nie pjd, nie mam miaoci, przecie ja wiem, e jest wielki problem z lokalami, a ludzie mieszkaj jeszcze gorzej ni my. W ubiegy pitek rozesza si po getcie plotka, e zblia si Armia Czerwona i e getto bdzie rozwizane. Ludzie zaczli tumnie biec do drutw przy ulicy Franciszkaskiej, niemiecki wartownik osupia. Trwao dusz chwil, zanim szupo rozpdzio tum. Ziarnem prawdy w tej plotce okazao si to, e tego dnia Niemcy napady na Zwizek Radziecki mimo istniejcego paktu o nieagresji. Izio mwi, e to moe by dla nas pomylna nowina: wczenie si Sowietw do wojny z Niemcami. W nastpstwie wyjazdu Rumkowskiego do getta w Warszawie przyjechao do nas 11 lekarzy rnych specjalnoci wraz z rodzinami, w sumie 34 osoby. Ju po chorobie dostaam polecenie odebrania pani doktor Gutmannowej, pediatry z VI Rewiru Policji na Zgierskiej. Gutmannowa przyjechaa do getta na wasn rk wraz z dwiema creczkami, dlatego, jak wszyscy przyjezdni, trafia do VI Rewiru. Bywaam tam ju wczeniej, odbierajc rne osoby na polecenie Prezesa. Wyszed do nas w pewnej chwili Oberleutnant Lammers. Na widok dziewczynek cofn si do swego gabinetu i po chwili wrci z cukierkami dla crek pani doktor. Dziewczynki przyjy sodycze skwapliwie, a ja pomylaam, e zamiast czstowa je cukierkami, mgby wpyn na swoich wartownikw, eby nie strzelali do ludzi bez przyczyny. Zwaszcza do dzieci.
146
147
wysiedle z getta przewija si od czasu do czasu w rozmowach i zawsze pojawia si pytanie: Dokd? Odpowiedzi s rne na roboty, do obozw pracy. Ale Gertler mwi kiedy, e wysiedlenia s tylko na mier. Jeli chc wysiedli chorych, to przecie nie do obozu pracy. Jestem przeraona.
148
chodz kolejne zamwienia, Prezes otwiera nowe domy wypoczynkowe. Z tymi domami to te nie wiem, jak bdzie, bo ledwie si zaczo, a ju nieprzyjemnoci. Ludzie szemraj, e domy miay by dla najciej pracujcych robotnikw, a korzystaj z nich jedynie poplecznicy Prezesa, kierownicy, ktrzy i tak maj dodatkowe przydziay ywnociowe. Co prawda, to prawda. Ale nie ja jestem od tego, by Rumkowskiemu zwraca uwag. Jak raz chciaam powiedzie, co mwi ulica, to mnie zbeszta, e ulica tyle wie, co zje. Przykro mi si zrobio i nic wicej nie mwi. Szykuj si nowe wydziay, w tym Wydzia Tramwajw. Bardzo si rozrasta administracja Prezesa. Biebow wydaje si tym nie przejmowa. Zdarzyo si par razy, e Biebow konferowa z Gertlerem i Jakubowiczem bez obecnoci Rumkowskiego. Wyszo to na jaw zupenie przypadkiem i Prezes by niezadowolony, e nic o tym nie widzia. Ale Gertler obrci wszystko w art i jest w komitywie z Przeoonym jak dawniej.
149
mieszkanie jest stokrotnie lepsze ni tamto. Nie ma co si ju nad tym rozwodzi. Mama cieszy si, rozpakowuje, przestawia. Choby ze wzgldu na ni warto byo.
150
am si, e pijany Schwind sam pjdzie na plac wglowy i zastrzeli Zylbersztroma. Na szczcie Schwind poszed po chwili do siebie. Spytaam Dory, co robimy, ale Kierowniczka wzruszya ramionami i powiedziaa, e si nie wtrcamy. Dziaaam wic sama, a ona obserwowaa mnie spod oka. Posaam goca na plac wglowy, eby Zylbersztrom przyszed szybko do nas, do sekretariatu, a sama zebraam si w sobie i pobiegam do Schwinda. Przed drzwiami jego gabinetu okropnie si baam, ale zapukaam i nie byo ju odwrotu. Widzc otwierajce si drzwi, Schwind szybko chwyci rewolwer z grnej czci biurka i skierowa w moj stron. Ale jak mnie pozna, natychmiast si uspokoi. Powiedzia, ebym wesza. Weszam i dopiero wtedy na dobre si spiam, bo przy okrgym stoliku siedzieli jego wsppracownicy, popijali wdk i przegryzali ciasteczkami. Niedobrze to wygldao. Schwind kaza mi si poczstowa ciastkiem. Powiedziaam, e Hackerle prosi go o kontakt. Zdenerwowa si, poczerwienia i zacz krzycze: Co, ja mam do niego dzwoni?!. Nie zdyam odpowiedzie, gdy rozleg si telefon. Schwind podnis suchawk. To by Hackerle. Po krtkiej rozmowie Schwind si uspokoi i powiedzia mi, e wszystko jest w porzdku. Niech si pani tak nie martwi powiedzia i podnis mi gow (bo staam, patrzc w podog). By spocony i czerwony, czu go byo wdk. Przeprosiam i wycofaam si natychmiast. Prawie biegam do biura. Baam si strasznie, e ka mi wrci. W sekretariacie uspokoiam Zylbersztroma, ktry czeka cay przejty, i poradziam mu wraca do pracy. Dora do koca dnia si do mnie nie odzywaa. Boj si Niemcw, bo wiem dobrze, e dla nich nasze ycie nie ma znaczenia. Ale wrd nich s tacy, ktrych boj si bardziej albo najbardziej. Schwind do nich naley, bo jest porywczy i nieobliczalny. I czsto pijany. A to mieszanka wybuchowa. Biebowa te si boj, bo cho bywa nawet szarmancki, jest zimny jak ld i jest w nim co takiego dziwnego. Nie umiem okreli. Moe te jasne oczy? Ale jest te taki Schultz z VI Rewiru, ktry zawsze zachowuje si bardzo uprzejmie, nawet jak wydaje polecenia. Przykro mi z powodu zachowania Kierowniczki. Ale Dora ju taka jest, ma w przeciwiestwie do mnie umiejtno nieprzejmowania si tym, co wykracza poza jej obowizki.
151
152
wywzce dzieci. Rumkowski wtedy argumentowa, e ucierpi na tym produkcja, e ydowska rodzina to podstawa dobrej, wydajnej pracy getta. Prosi wtedy Biebowa, eby ten przekona zwierzchnikw, a Niemcy nie poauj, bd zadowoleni. Wszyscy bd zadowoleni. Obiecuj to panu tak mwi. Te wysiedlenia to temat, ktry co jaki czas, systematycznie, owiewa lodowatym oddechem biuro. Dlatego tak wane jest, by za kadym razem, gdy Niemcy zgaszaj zapotrzebowanie na okrelony kontyngent ludzi na roboty poza gettem, na czas tak grup przygotowa. Przeoony bardzo boi si kadej najmniejszej zwoki, bo to moe oznacza wyczerpanie si cierpliwoci Niemcw i bardziej kategoryczne kroki. Niby rodziny tych, ktrzy wyjedaj na roboty, otrzymuj za nich zasiek 12 marek tygodniowo, ale to przecie godowe pienidze. I wci sprzeczne informacje o warunkach pracy: jedni mwi, e dobrze ich tam ywi, inni, e praca w bardzo zych warunkach. Ciko to ustali. Prezes mwi, e jak przyjdzie bieda i zabraknie tych, co si sami zgaszaj, to bdzie trzeba wysya pod przymusem. Nawet nie chc o tym myle. Gertler bardzo obrasta w pirka. Jedzi do Warszawy w jakich dziwnych interesach. Nawet nie wiem, czy to ma zwizek z Sonderkommando, ale wiem, e trwa na p legalna wymiana ludzi midzy gettami. Jedni wyjedaj z odzi do Warszawy, inni odwrotnie. Gertler robi to za cichym przyzwoleniem gestapo, ale na ile wtajemniczony w to jest Prezes, nie mam pojcia. Zapewne troch tak, Gertler nie jest gupi i wie, e Przeoony wszdzie ma swoich ludzi i prdzej czy pniej by si dowiedzia, ale pewna jestem, e nie o wszystkich dziaaniach Gertlera wie Rumkowski. Ta wymiana odbywa si pod przykrywk czenia rodzin, ale nie sdz, aby Prezes wiedzia, i Dawid Gertler robi na tym jeszcze interesy. A tak wynika z pswek. On po prostu nie umie utrzyma jzyka za zbami i bardzo lubi si przechwala. Nie lubi tego czowieka i czuj, e jest nieszczery.
153
wdaje si w jakie konflikty z przeoonymi. Prosz, aby by bardziej ustpliwy, ale on mwi, e s granice, ktrych nie wolno przekracza, bo czuje si odpowiedzialny za to, co robi. Jest zmczony i coraz rzadziej ma ochot na arty. Jakby wydorola. By u nas dzisiaj ze swoimi rodzicami. Mylaam, e Rzia swoim zwyczajem zniknie, jak go zobaczy, ale tak si nie stao. Byam nawet zaskoczona. Moja siostra zostaa i, mona powiedzie, zdominowaa ten wieczr. Tryskajca humorem, czarujca. Nie wiem dlaczego, ale to mnie niepokoi.
154
155
156
zrozumienia, e moe by taka sytuacja, i trzeba bdzie w niedziel zosta troch duej w pracy, dyur przypada na Mary, wic ja si tym na pocztku nie martwiam, ale pod koniec dnia wpad Rumkowski, zy by bardzo i od progu krzycza, e jutro cay sekretariat pracuje pen par. Zapowiedziaam wic w domu, e mog pno wrci, i cho paka mi si chciao, poszam do pracy. Ale ostatecznie o czwartej wyszymy z biura. I gdy tylko wyszam z Bauckiego Rynku, patrz, a od strony ulicy Zawiszy kto do mnie macha. To by Izio. Czeka na mnie! Jak si potem okazao, by u nas i dowiedzia si od mojej Mamy, e siedz w pracy i nie wiadomo, o ktrej skocz. Powiedzia, e czeka na mnie od pierwszej, i to by si zgadzao, bo Mama mwia, e by w poudnie. Tak si ucieszyam na jego widok, e mnie zamurowao i zapomniaam, jak bardzo si na niego gniewam. Izio mia dla mnie w kieszeni ma chak, tak, jakie wypieka jego mama. Przypomnia, jak kiedy burczao mi w brzuchu, gdy wycign mnie na niespodziewany spacer. Wzruszya mnie jego pami, jego czuo, dobro. Cieszy si jak dziecko, jak tylko on potrafi z tego naszego spotkania. A ja cigle mylaam, jak go spyta o Rzi. I nie wiedziaam, jak to zrobi, zacinaam si coraz bardziej i coraz bardziej si baam, e mogabym to wszystko straci. Tego cudownego czowieka, tego szarookiego chopaka, tego mczyzn o szorstkich doniach i rozwichrzonej czuprynie! W kocu nie wytrzymaam duej i zapytaam (a gos mi si ama, jakbym si miaa za chwil rozpaka). Zapytaam, jak mu si udao namwi moj siostr do czytania ksiek. A Izio odpar ze miechem, e nie wie, czy ona je czyta, ale przynajmniej ma pretekst, eby przychodzi na Brzezisk 33. Na to zrobio mi si gorco i powiedziaam, e chyba Rzia nie musi szuka pretekstw, eby ich odwiedzi. A on mwi, e oczywicie, e nie, e do nich moe wpa i zawsze bdzie mile widziana, ale e nie chce, eby si Felek domyli, e przychodzi tam bez powodu. Zdbiaam. Jaki Felek? A Izio mwi, e w naszym byym mieszkaniu zakwaterowano takiego Felka Szumiraja razem z matk i e ten wanie Felek wpad bardzo Rzi w oko. Tak bardzo, e pod kadym byle pretekstem przybiega na Brzezisk. Zaczam si mia. Wic sprawa si wyjania, to nie Izio by obiektem zainteresowania mojej siostry, tylko jaki Felek! Kamie spad mi z serca. Tak si ucieszyam, e powiedziaam Iziowi o moich obawach. Te si ze mnie mia. Ale teraz mi troch gupio, mogam mu nie mwi, to byo niepotrzebne. Przecie moe pomyle, e
jestem zaborcza i pusta. A niech tam, najwaniejsze, e wszystko si dobrze skoczyo. Reszt dnia spdzilimy z Iziem u nas w mieszkaniu. Rzi nie byo, Mama posza do cioci Feli, a my moglimy cho troch poby sami. Zwierzyam mu si z moich niepokojw wzgldem getta. Bo ostatnio chodz suchy, i to ju coraz bardziej konkretne, e maj do nas dosiedli znaczn liczb ydw zarwno z Reichu, jak i z okolic odzi. Izio powiedzia, e domyla si tego, bo prace remontowe, ktre teraz prowadz na Marysinie, zmierzaj do przygotowania jak najwikszej liczby lokali na pomieszczenia mieszkalne. Ale sam stwierdzi, e mog pomieci w najwikszym cisku i niewygodzie najwyej kilka tysicy ludzi. A ja wyranie syszaam, e to ma by kilkanacie tysicy. Powiedziaam mu te, e syszaam o wysiedleniach. Pociesza mnie, e raczej do tego nie dojdzie, e w najgorszym wypadku bd zwikszone wysyki na roboty. Mam nadziej, e ma racj, ale boj si. Tak naprawd boj si ju sucha tego, co mwi Rumkowski z Biebowem albo z Gertlerem, jak si zamykaj w gabinecie Prezesa i nie domkn drzwi. Ale im bardziej si boj usysze, tym wyraniej docieraj do mnie pojedyncze sowa. To jakie przeklestwo. Raz ju nawet specjalnie zaczam pisa na maszynie, eby zaguszy dobiegajc do moich uszu rozmow, chocia nie miaam akurat nic do przepisania. A jak na zo, gdy skoczyam stuka, usyszaam, jak Rumkowski mwi, e nie mona rozdziela rodzin. Musz by bardziej opanowana. Jak usysz co takiego, to ziemia si pode mn otwiera, sabo mi. Mam zbyt bujn wyobrani. Potem ciko mi skupi myli i atwo o bd. A nie mog straci tej pracy! Powinnam by opanowana jak Kierowniczka. Ona nigdy nie traci zimnej krwi. Wic z tego, co doszo do mnie w ostatnim czasie, zrozumiaam, e maj dosiedla. e Prezes obawia si ydw z Reichu, bo to nie s ludzie nawykli do cikiej pracy i warunkw, jakie panuj w getcie. Gertler na boku sugeruje, e ich przyjazd osabi znacznie pozycj Rumkowskiego, a najprawdopodobniej wrd nowo przybyych Niemcy wybior nowego prezesa, ktry go zastpi. Biebow mwi, e to moe by dobrze dla getta, e to, i dosiedlaj ydw z Europy Zachodniej do nas, moe oznacza, i wadze niemieckie traktuj Litzmannstadt Getto wyjtkowo i perspektywicznie. Rumkowski mu na to, e owszem, ale w praktyce moe to si przerodzi w miertelny cios, bo wyywienie takich mas ludzi, i to zim, to zadanie, ktre nas przerasta. Mwili znacznie wicej, ale tyle
157
tylko zrozumiaam. Dobrze, e mogam dzisiaj chocia troch zwierzy si Iziowi. Ciko mi, a z nikim innym nie chc rozmawia. I tak trawi t wiedz, ktra przypadkiem do mnie dotrze albo wprost jest wynikiem mojej pracy, dokumentw, z ktrymi mam do czynienia, a ona fermentuje potem we mnie, nie mogc znale ujcia. Dzisiaj po raz pierwszy od dawna troch si odpryam. Szczerze mwic, wolaabym mieszka w tym ciasnym sklepie, ale mie Izia na wycignicie rki, blisko przy sobie. Wtedy czuam si spokojniejsza.
158
W istocie 3082.
Prezes prbowa interweniowa u Niemcw bezskutecznie. Rumkowski szala i rwa wosy z gowy, Biebow prbowa go uspokaja, ale jasne byo, e zadanie zakwaterowania takiej liczby osb przekracza moliwoci getta. Wreszcie, po naradach, Prezes podj decyzj: jedyne miejsce, gdzie mona wygospodarowa miejsca noclegowe, to szkoy. Mog si tylko domyla, ile go ta decyzja kosztowaa, bo szkolnictwo i opieka nad dziemi to bya chluba Przeoonego, jego najbardziej prestiowa inicjatywa, w ktr wkada tyle serca! Ile to razy w cikich chwilach z dum powtarza: Wojna wojn, a uczy i wychowywa trzeba. Ale nie byo wyjcia, szkoy zamknito i ledwie rozpoczty rok szkolny zakoczy si przed czasem. Powsta jeszcze problem, co zrobi z dziemi. To, e przebyway w szkoach, byo prawdziw ulg dla pracujcych rodzicw. Na razie kwestia ta zostaa zawieszona, s waniejsze sprawy. Od czwartku zaczy przybywa transporty. Niby bylimy na to przygotowani, ale wraz z pocztkiem dosiedlania zaczy si rozgrywa dantejskie sceny.
159
160
den sposb nie chc zrozumie, e getto wykonao wielki wysiek, aby ich przyj. e ludzie musieli si cieni w i tak ju zagszczonych lokalach, e trzeba byo zamkn szkoy i zawiesi nauk. e wszyscy tu zachodzimy w gow, jak ich urzdzi, wykarmi, da prac. A oni zachowuj si tak, jakbymy to my byli wszystkiemu winni, a nie Niemcy i wojna. To jaka paranoja. Najwicej arogancji wykazuj niemieccy ydzi. Odkd wysiedli na rampie na Marysinie, narzekaj. e w getcie brud, e mierdzi, e fatalne warunki. Sama syszaam, jak mwili z pogard, e ydzi std zawsze yli w biedzie jak w chlewie, wic s do tego przyzwyczajeni. To niesprawiedliwe, oni myl, e jak przybyli z Zachodu, z wielkiego wiata, to mog nas obraa! Poza tym to przecie getto, a nie normalne ycie! Niemieccy ydzi odmwili noszenia gwiazdy Dawida, takiej jak tu wszyscy nosimy, chc nosi swoje gwiazdy (z napisem Jude), bo wydaje im si, e to znaczy co wicej, e to ich odrnia od nas, biedakw ze Wschodu. Nazici podzielili wiat na panw i podludzi, a zachodni ydzi, jakby w tym samym duchu odrniaj lepszych ydw (siebie) od gorszych (nas)! Byli zaskoczeni, e sami musz przetransportowa swoje bagae na miejsce zakwaterowania. A przecie to chyba oczywiste. Nawet nie wiedz, e samo zdobycie wzkw rcznych na transport ich bagay to by cud, bo trzeba je byo na ten czas wydoby z resortw, czyli wyczy z produkcji, a to przecie oznacza, e aby oni mogli korzysta z wzkw, w zakadach pracy ludzie musz nosi towar rcznie. Nie, to do nich nie dociera. Od wyjcia z wagonu w pretensjach! Rumkowski robi ju kilka zebra dla kierownikw transportw i tumaczy zasady ycia w getcie. Przyznam, e niektrzy z tych kierownikw to do podejrzane persony, takie przynajmniej robi wraenie. Na tych zebraniach by rwnie Gertler i za wiedz Prezesa spotyka si z kierownikami osobno. Domylam si po co. Z Wiednia przyjechao bardzo duo ludzi starych i schorowanych, wikszo pochodzi z Leopoldstadt, ubogiej ydowskiej dzielnicy. Ale patrzc oglnie, za chwil powstanie problem zatrudnienia, albowiem to, e wikszo przybyszw to ludzie w podeszym wieku i schorowani, to jedno, ale to, e brak wrd nich wykwalifikowanych robotnikw, to drugie. S wrd nich adwokaci, lekarze, inynierowie, dawni dyrektorzy, duo inteligencji. A w getcie potrzeba rk do pracy. Pierwsze sygnay byy ju po przyjedzie, pisaam, e nie rozumieli, e sami musz zaprzc si do wzkw i wozi bagae. Podobnie jest
z rozadunkiem ywnoci. Prezes, jak si zdenerwowa, e nie ma chtnych, to zapowiedzia kierownikom transportw, e nie dostan w ogle przydziaw ywnoci, jak si nie wcz w prac. Wtedy, na si, ale si znaleli. Okropnie to wygldao, mczyni w porzdnych garniturach cigncy w bocie i deszczu wzki. Ale taka jest rzeczywisto getta. Ci, ktrzy s tu ju od ponad roku, nie maj porzdnych garniturw, nowi jeszcze tak. Trzeba przyzna, e ludzie w getcie te nie najlepiej odnosz si do nowo przybyych. Plotki rozchodz si szybko, wic i szybko si dowiedzieli, co tamci o nas wygaduj, to ju by pierwszy powd. Drugi to taki, e jednak zawsze ydzi z Zachodu le si odnosili do tych ze Wschodu, a ju najgorzej ci, co wieo wyemigrowali. Przecie to sycha nawet w mowie odzywa si po niemiecku, a akcent wschodni! Rumkowski ma koncepcj, eby, jak tylko si da, izolowa nowych od mieszkacw getta. Jest przekonany, e tak bdzie lepiej. A ja si obawiam, e zaczyna si tworzy getto w getcie. Nowi rzadko znaj jidysz, polskiego w ogle. Z t izolacj to te jest nie do koca tak, jakby Prezes sobie yczy. Ju powstaje czarny rynek, na ktrym nowi sprzedaj swoje dobre ubrania i rne drobiazgi, wymieniajc na inne potrzebne rzeczy. Sama kupiam sobie dwa kawaki myda od jakiej wiedenki. Wiem od Gertlera, e zostanie przywrcony ruch pocztowy, to oczywicie ze wzgldu na przyjazd nowych, ale Gertler ju nie omieszka doda w zaufaniu, e stoi za tym zamiar przejmowania ewentualnych pienidzy przysyanych przybyszom przez bogate rodziny. A przecie ju przy przyjmowaniu ich do getta odebrano im znaczne sumy pienidzy. Koszmar. Mimo e niezasuenie tak le nas potraktowali od dnia przyjazdu, al mi tych ludzi. Bo tak z drugiej strony: yli w cywilizowanym kraju, w dobrobycie, nie majc pojcia o tym, co si tutaj dzieje. I nagle wcielono ich w warunki zupenie dla nich obce, nowe i nie do wyobraenia straszne. My ju zdylimy do ycia w getcie przywykn. Oni za chyba nie mieli ani pojcia, ani wyobraenia, co ich czeka. Byam z Prezesem podczas przyjmowania jednego tylko transportu (potem jedzia Dora) i widziaam ten przygnbiajcy, rozpaczliwy obraz: pada deszcz ze niegiem, a z pocigu wysiaday stare damy w wymczonych dug podr futrach. Nie radziy sobie z wasnymi walizkami, bezradnie rozglday si za kim, kto im pomoe. Ale kady wysiadajcy by zajty wasnym bagaem, mczyni tak samo bezradni jak kobiety. Paka mi si zachciao za nich, za ich nieszczcie. Ale Prezes
161
skomentowa ten widok pod nosem i przywrci mnie do brutalnej rzeczywistoci. Ani do kuchni si nie nadaj, ani do szwalni. Wymierajce pokolenie powiedzia krtko. A ja pomylaam, e dobrze, e mj ojciec nie yje i tego nie widzi. Pamitam przecie, jak opowiada nam z zachwytem o Wiedniu, o eleganckim i piknym yciu. Moe to wanie ktra z tych starszych dam wystpowaa w jego opowieciach? Nie ma co si rozwodzi, serce pka. Pniej okazao si, e Rumkowski w jednym z domw wypoczynkowych urzdza Dom Starcw dla wysiedlonych. Gdzie w gbi duszy jestem mu za to wdziczna, bo po tamtym okropnym dniu na rampie w Marysinie baam si, e cakiem postawi na tych ludziach kresk. Na domiar zego, mimo tak katastrofalnych warunkw po przesiedleniu, Niemcy nakazali okrojenie terenu getta na Marysinie. Ma tam powsta jaki nowy obz*. Nic wicej na razie mi nie wiadomo.
162
Mowa o obozie dla Cyganw w poudniowowschodnim skrawku getta w kwartale ulic: Wojska Polskiego, Obrocw Westerplatte, Sikawskiej, Gowackiego. Obz funkcjonowa od 4.11.1941 do 12.01.1942 r.
je, co z tym zrobi. Kierowniczka najczciej kwituje to tym, eby si Gertlerem nie przejmowa, e to fantasta. Ja te mam nadziej, e to spiskowiec opowiadacz, ale mimo wszystko niepokoi mnie to, e ma takie wpywy w gestapo, jak i to, e w getcie najdziwniejsze kreatury robi karier. Nie znam wikszoci tych ludzi albo inaczej: znam ich tylko od czasu, kiedy tu pracuj, ale rodzice Izia, mieszkajcy w odzi od pokole, o przedwojennej przeszoci niektrych z nich wiedz wiele i a si wierzy nie chce, e to wszystko prawda. A tak na marginesie, teraz zdaam sobie spraw, e cho wci czuj si nie std, bo przecie zjechaam do odzi jesieni 1939 roku i nigdy wczeniej w tym miecie nie byam, to wanie ja im, urodzonym i mieszkajcym tutaj, su za pomoc i przewodnika w zaatwianiu wszystkich spraw. Ot, kolejny wojenny paradoks. Wracajc do Gertlera: rozpowiada, e Stary dlatego tak ostro si obchodzi z ydami z Zachodu, e moe przez nich straci swoj funkcj. Jego zdaniem prdzej czy pniej Niemcy wybior nowego przeoonego spord przybyych, a Rumkowskiego usun. Nie wiem, czy to moliwe, bo przecie dotychczas Rumkowski raczej dobrze wywizuje si ze swoich zada, radzi sobie w tych trudnych warunkach, a nowi przecie zupenie nie znaj tutejszych stosunkw i realiw. Inna rzecz mnie zaniepokoia w dzisiejszych wywodach Gertlera. Mwi mianowicie, e bdzie utworzony w getcie podobz dla kolejnych przesiedlecw. Powiedziaam mu, e z tego, co wiem, to transporty ju si skoczyy i e to koniec dokwaterowania. Ale Gertler odrzek z tajemnicz min, e nie ma na myli ydw, i nic wicej nie chcia powiedzie. Zasugerowa, e chodzi o ten odcity od getta teren na Marysinie. Martwi si, o co mu moe chodzi. Zapytam Prezesa, jeli wrci w dobrym nastroju. No tak, ju to widz. To akurat jest raczej niemoliwe. Rumkowski przygotowa sobie takie przemwienie, e pewnie na sali dojdzie do awantury. Ale z drugiej strony moe i ma racj, e trzeba takie spotkanie zorganizowa, bo dochodziy do niego informacje o szerzcej si samowoli kierownikw transportw. Moe uda mu si przekona tych ludzi, e musz si dostosowa do tutejszych warunkw, bo inaczej nie przetrwamy ani my, ani oni. Ma zreszt dla nich take i dobre wiadomoci jak ta o wznowieniu ruchu pocztowego. Zreszt, jak zagbi si w kade wydarzenie, w kad spraw, to ju trudno czasami rozrni dobre od zego. Tyle chciaam opisa, a wdaam si w filozofowanie i ju wicej czasu nie mog powici swemu
163
dziennikowi. Boj si, e zaraz przyjedzie Prezes ze swoj wit, a za nic w wiecie nie chc, aby mnie kto nad tym pisaniem zasta. Moe kiedy indziej uda mi si zanotowa wicej faktw z ostatnich dni, z czasu gorczki dosiedlania.
164
nogach, wagonw nie mia kto rozadowa i zostay odesane. Tak, o d e s a n e! Wagony z wglem i ywnoci, najwikszym dobrem getta! Katastrofa! Prezesa wezwa Biebow, a on pono wczeniej sam zosta wezwany w tej sprawie do burmistrza. Potraktowano to jak sabota. Rumkowski musia si strasznie nasucha, bo po powrocie zamkn si w gabinecie i zakaza wpuszcza kogokolwiek. Po jakim czasie dopiero wyszed i rozptao si pieko. Wzywa do siebie kierownikw transportw i krzycza okropnie. Najwicej dostao si berliczykom, bo to oni przede wszystkim zawinili. Ja siedziaam z gow w papierach i paka mi si chciao, bo to byy wagony z kartoflami, tak oczekiwanymi po cigych dostawach brukwi. Przeoony krzycza, e niepotrzebnie si broni przed Cyganami, e trzeba byo przyj i 20 tysicy Cyganw zamiast ydw. A z tym obozem dla Cyganw co mi nie pasuje. Widziaam dzisiaj przelotnie dokumenty meldunkowe, z ktrych wynika, e nie wszyscy s Cyganami. Znaczna cz z nich to ludzie z wyszym wyksztaceniem artyci, muzycy. Skierowano ich do nas z obozu przejciowego w Austrii, w sumie ponad 5 tysicy osb. Wyglda to bardzo le, na terenie wygrodzonego obozu brak podstawowych warunkw sanitarnych, budowa kuchni idzie powoli, wic na razie z getta wozi si tam ciepy posiek. Pomieszczenia w bardzo zym stanie, bez ogrzewania, a pogoda jest fatalna bardzo zimno. Inna rzecz, e to samo zimno doskwiera wszystkim mieszkacom getta, szczeglnie nowo przybyym, bo w czci szk, gdzie ich zakwaterowano, te nie ma ogrzewania. Nawet dorabia si do tego teori, e dlatego lepiej, i yj tam w kolektywach, jeden na drugim, bo bdzie im cieplej. W caym getcie bardzo ze, pesymistyczne nastroje. Czasami Mama czeka, a wrc z pracy i przynios jakie dobre wiadomoci, eby jako rozproszy te ciemnoci, a ja opadam z si, bo wszystko, co sysz w pracy, jest coraz gorsze. eby poprawi nastrj Mamie, mwi, e dzisiaj odby si pikny koncert symfoniczny w Domu Kultury, e wczeniej bya uroczysto rocznicowa w fabryce kapeluszy, ale potem sama sysz, jak to brzmi na tle ndzy naszej dzisiejszej kolacji, i widz, e tylko Mam tym zdenerwowaam. Niepotrzebnie.
165
166
pod wsem. A krtko po tym doszo do kolejnego spotkania w zupenie innych okolicznociach. Ekipa Izia miaa ukada pyty chodnikowe na Bauckim Rynku. Zaczli od ukadania przy wejciu do naszego sekretariatu. Heinrich Schwind, jak to zobaczy, wciek si i kaza zawoa Borucha Praszkiera, kierownika robt publicznych. Praszkier niewiele mia wczeniej ze Schwindem do czynienia, nie wiedzia, i ten ma mani wielkoci, wic wezwany wszed do gabinetu Schwinda pewnym krokiem i zatrzyma si dopiero przy biurku. Schwind a poczerwienia, wciek si i zacz krzycze do Praszkiera: Raus du Schwein!. Praszkier przybieg do sekretariatu, tu czeka na niego Izio, i mwi, e ten Schwind to jaki wariat. Dopiero mu wytumaczyam, e nie tyle wariat, co furiat, i e to normalne jego zachowanie. Izio i reszta robotnikw zabrali si dalej do ukadania pyt, tym razem w miejscu wskazanym przez Schwinda. Obserwowaam go przez okno i widziaam doskonale, jak przyjecha Prezes. Rumkowski, nie wiedzc o poprzednim zajciu, zacz krzycze do pracujcych, dlaczego porzucili ukadanie przed wejciem do jego biura, zacza si robi z tego afera, na cae szczcie Schwinda ju nie byo, chwil przed Prezesem wyjecha z Bauckiego Rynku. Rumkowski wezwa Izia i krzycza na niego tu pod moim oknem. Byam przeraona i baam si ruszy. A Izio spokojnie zdj rkawice i powiedzia: Do widzenia, panie Prezesie i po prostu odszed. Rumkowski wszed do biura, a si skuliam, bo byam pewna, e teraz wyaduje si na mnie. Ale nie. Poszed do siebie i na dodatek widziaam, e znw umiecha si pod wsem. To byo bardzo dziwne. Nastpnego dnia wezwa Izia do siebie i cho bylimy peni najgorszych przeczu, wrczy mu dodatkowy talon na ywno. Powiedzia, e to zalega nagroda za uratowanie cmentarza. Po raz kolejny potwierdzio si, e Prezes jest nieprzewidywalny.
167
e dziki znajomym udao im si dosta lokal i nie musz mieszka w kolektywach. Ojciec Juty by przed wojn znanym spoecznikiem w Pradze i ma wszdzie licznych przyjaci. Przemia dziewczyna, byam zaskoczona, e moja siostra ma tak inteligentn przyjacik. Przyzwyczaiam si, e Rzia ma pstro w gowie i moe za nisko j ceni? Juta opowiadaa, jak sobie radz, ja zreszt wiem, e akurat ydzi z Pragi stosunkowo najlepiej odnaleli si w warunkach getta. Moe ze wzgldu na to, i w oglnej liczbie byo tam najwicej ludzi modych i w rednim wieku, a moe raczej dlatego, e maj inn mentalno ni przybysze z Niemiec czy Austrii, ktrzy od pocztku uwaali si za lepszych od nas. To byo takie mie popoudnie na tle szarych i przygnbiajcych dni. Nawet nasza Mama si rozpogodzia. Brakuje nam tu pastwa Frenklw, mama Izia jest osob tak optymistycznie nastawion do ycia, e gdy mieszkalimy razem, dobrze nastrajaa i moj Mam. A teraz rzeczywisto jest taka smutna. W dostawach ywnoci krluje brukiew. Je si j zaprawion olejem, zaczynamy z nostalgi wspomina kasz, ktrej kiedy byo tak duo, e si ludziom znudzia. Dzisiaj ju nikt nie piewa satyr, e Prezes karmi nas kasz! Owszem, dziki nowo przybyym jest na rynku ywno z paczek, ale jest bardzo droga. Po tych cigych zagszczeniach ludziom si yje bardzo trudno, s wypadki zawalania si stropw domw i nie ma dnia, eby nie przysza wiadomo o kolejnym samobjstwie. Ludzi dopada beznadzieja, pesymizm, brak wiary w przyszo. Wszyscy oczekuj, e przynios do domu jakie dobre wiadomoci, e dowiem si czego, co poprawi nam humor, przywrci nadziej. Ale ja nie mam takich wiadomoci. Wrcz przeciwnie. Coraz czciej staram si skupi wycznie na tym, co mam do zrobienia, aby przypadkiem nie usysze czego, co zamie mnie jeszcze bardziej.
szajcym tempie. Wikszo pi na pryczach, pitrowo, a to w wikszoci starsze osoby. Mary bya tam ostatnio w jakiej sprawie, wrcia wstrznita. Mwia, e niektrzy nie radz sobie z zejciem z pryczy za potrzeb i zaatwiaj si tam, gdzie pi, a to cieka potem na nisze ka. Dla niej to dodatkowo straszny widok, bo sama pochodzi z Niemiec, to jej krajanie. Opowiadaa, e jedni siedz na pryczach i wpatruj si w ciany, inni pi cae dnie, jeszcze inni si kc. A s tacy, co siedz zawinici w strasznie ubrudzone futra i jedz to, co im przysano z paczek. Dookoa ndza straszna, a oni na przykad zajadaj kiebas z pta. Wok gromadz si gapie, ktrzy czekaj na jaki ksek. Tragedia. Druga tragedia to ten obz dla Cyganw. Tam warunki jeszcze gorsze i ludzie zaczli chorowa na tyfus. Co gorsza, pojawio si wicej przypadkw tyfusu w samym getcie. Prezes wezwa naczelnego lekarza i syszaam, jak ten mwi, e moe doj do epidemii w caym getcie. Pod koniec dnia Kierowniczka powiedziaa, e Prezes postanowi odda do dyspozycji przesiedlecw z Zachodu jeden dom wypoczynkowy na Marysinie, z tych przeznaczonych dla kadry kierowniczej. Niewielu ludzi z tego skorzysta, bo tam jest okoo 30, 40 miejsc noclegowych, ale zawsze. Zreszt to byby niehonor, gdyby urzdnicy wypoczywali w luksusowych jak na getto warunkach, a tam ludzie umierali w cisku. Kady gest si liczy, teraz, gdy getto fermentuje od zych nastrojw jak nigdy przedtem. Aby osodzi jako t bied, organizuje si koncerty. Rumkowski bardzo lubi muzyk, a jego bratowa chtnie si wcza w takie akcje. Ju wczeniej w getcie byo wielu dobrych muzykw, a teraz w transportach z Europy Zachodniej przyjechao kilku wirtuozw. Dzisiaj ma zagra wiedeski pianista Birkenfeld. Biletw praktycznie nie mona byo dosta, ja si nawet nie staraam, bo Izio ostatnio le si czuje i nie mgby pj. Ale jutro pewnie Dora wszystko nam opowie.
169
gaskiej, ktra ma zagusza jki i krzyki torturowanych pobratymcw. Izio widzia to na wasne oczy, gdy wezwano jego ekip remontow do naprawy ogrodzenia. Tyfus plamisty zbiera wielkie niwo, zmarych chowa si w wygrodzonej czci cmentarza ydowskiego. Niemcy boj si chorb zakanych. Ostatnio syszaam, jak Richter z gestapo rozmawia z Biebowem i mwili, e z tyfusu wyleczy mog si jedynie ydzi i Polacy, Niemcy nie maj szans wobec tej choroby. Skd takie przekonanie? To przecie jaka bzdura, przesd. Nie ma dnia, eby nie sysze o samobjstwach. Ludzie nie daj rady, rzeczywisto ich przerasta. Ale getto ma dwie twarze, dwie strony, jak moneta. Ta druga ma umiechnit twarz naczelnika Zarzdu Getta. Bo produkcja idzie pen par. Biebow zadowolony, jedzi do miasta na spotkania, odbiera gratulacje. Chwali si, e pod jego kierownictwem getto uzyskuje najlepszy wynik produkcyjny, przy nakadach najniszych z moliwych. Jest bardzo uprzejmy dla Prezesa, to zawsze przejaw jego dobrego nastroju. Chyba ewentualno, e Rumkowski utraci wpywy na rzecz przesiedlonych z Niemiec odesza w niepami. Ale Przeoony wci nie jest rad z powodu obecnoci ydw z Zachodu. Cigle podkrela, e dlatego nie spieszno im do pracy, e maj co je, dostaj poczt duo paczek ywnociowych. Ale z drugiej strony jak oni maj i do pracy, skoro w wielu urzdach i biurach administracji getta postawiono wymg dla nowo zatrudnionych: znajomo jzyka polskiego lub jidysz? Nie wiem, czy wszdzie jest to konieczne. A wiadomo, e przybysze najczciej nie znaj ani polskiego, ani jidysz. Z kolei do pracy fizycznej wikszo z nich si po prostu nie nadaje z racji wieku i stanu zdrowia. Historia nie do rozwizania. Wic w sumie dobrze, e dostaj jak pomoc z zewntrz, bo jak by sobie dali rad? Dostawy ywnoci wci marne, podobnie z opaem. Poprzez system kuchni publicznych, gdzie mona za niewielk opat skorzysta z moliwoci ugotowania posiku, getto rozwizuje jako problem braku materiaw opaowych. Dziki temu te na ulicach zawsze wida ludzi z garnkami. To najbardziej charakterystyczny obrazek.
170
171
kowski ma powoa Komisj Wysiedlecz, ona ma si zaj sporzdzeniem list mieszkacw przeznaczonych do wysiedlenia. Dzisiaj przygotowywaam zarzdzenie Prezesa i penomocnictwa w tej sprawie. W jej skad wejd: mecenas Neftalin, Salomon Hercberg (kierownik wizienia), Zygmunt Blezer (kierownik Urzdu ledczego), Leon Rozenblat (komendant policji ydowskiej) i Stanisaw Jakobson (prezydent sdu). Zdaje si, e Gertler liczy, i Rumkowski jego take wpisze w skad komisji, no ale si przeliczy. Podobno w obozie cygaskim szaleje epidemia tyfusu i podobno zachorowa komendant tego obozu, Eugen Jansen. Niedobrze. Zmartwienie goni zmartwienie, nie wiadomo, co w konsekwencji bdzie groniejsze. Bo przecie z tymi wysiedleniami winiw to nie jest takie proste! Nasze wizienia s pene, ale tylko niektrzy skazani s za prawdziwe przestpstwa. Inni siedz za wyrywanie desek z potu, po to by zuy je do ogrzania mieszkania czy ugotowania dzieciom obiadu. Czy takich przestpcw te wyl? A tak naprawd nad tym unosi si pytanie niezadane: Dokd ich wywioz??? Dokd? I po co? Na roboty? Chyba nie, bo na roboty wysyaj osobne transporty ludzi (mwi si na to: eksport siy roboczej). Do obozw pracy? Ale getto samo w sobie jest obozem pracy, tyle e podobno s te obozy pracy o zaostrzonym rygorze, moe wic tam. Za duo pyta. Kady si boi o siebie, o swoich bliskich.
172
173
zrabowanego mienia, jakie otrzymali nowoecy, sukni z Parya, jak miaa mie panna moda, a take i tego, e lub by pospieszny, bo dziecko w drodze. Na potwierdzenie tego ostatniego plotkarze wskazuj to, e w dzie po lubie Rumkowski otworzy uroczycie drug kuchni mleczn dla niemowlt. Wszystko to bzdury wyssane z palca (oprcz samego faktu uruchomienia kuchni mlecznej). Suknia bya uszyta w getcie, a uroczysto skromna, w gronie najbliszych. Wszystko odbyo si w mieszkaniu Rumkowskiego przy agiewnickiej byam tam dokadnie rok temu, gdy pisalimy odwoanie w sprawie okrojenia getta tam si przecie nie pomieszcz adne tumy. Dora, ktra bya zaproszona, potwierdzia t informacj, a co do prezentw to mwi, e nie wie, bo pastwo modzi nie rozpakowywali, ale, jej zdaniem, byy skromne. W sprawie ewentualnego dziecka w drodze powiedziaa, e nie przypuszcza, e to raczej kolejna plotka. Ja te tak sdz. Od niej te wiemy, e moda pani Rumkowska ma 35 lat! Nie daabym jej tylu. Wyglda na 10 mniej. Naprawd! Tymczasem zapowiada si likwidacj obozu cygaskiego. Ponad 400 osb zmaro na skutek epidemii tyfusu i groba, e si rozszerzy na cae getto, jest realna.
Rok 1942
177
ktre siedzieli! Nawet jeli za szmugiel i handel czarnorynkowy, to przecie kady robi to, eby przey! Pamitam, jaka bya napita sytuacja w biurze, jak ostatecznie zapada decyzja i Rumkowski da nam do zredagowania tre obwieszczenia. Widzia nasze miny, wic krzykn: No nie patrzcie si tak! Kogo musimy wysa! Przecie nie wylemy kobiet i dzieci!. Spuciymy gowy, bo przykro nam si zrobio. To oczywiste, e adna z nas nie chciaaby by na miejscu Rumkowskiego. On sta na rodku sekretariatu, my w absolutnej ciszy zaczymy redagowa obwieszczenie. Po jakiej chwili zadzwoni telefon. Przeoony jakby ockn si z letargu. To by Hans Biebow. Zada od Prezesa przygotowania imiennej listy dzieci poniej pierwszego roku ycia. Prezes zblad i wycofa si do gabinetu. Zrobio si duszno i strasznie.
178
179
ty skazane za prostytucj i cz z nich wyjeda razem ze swoimi dziemi. Pozostae dzieci trafiaj do Domu Sierot przy Marysiskiej. Przy okazji okazao si, e tam wanie Prezes kaza odesa tego chopca, ktrego Richter przyprowadzi tu w poniedziaek. Wziam si na odwag i spytaam Gertlera, dokd id transporty. Powiedzia, e nikt tego nie wie, ale e z jego informacji wynika, i wioz ich w okolice Koa.
180
tej nienormalnej sytuacji. Widocznie dalsze bronienie przez Biebowa interesw niemieckich ydw zrobio si mu niewygodne, bo nastpnego dnia wypowiada si o tym w sposb oficjalny, jakby od zawsze by ich wrogiem. I powiedzia wtedy, e wniosek o zamknicie ruchu pocztowego jest ju gotowy. Rumkowskiemu wci to leao na wtrobie, bo czsto wraca do tematu, e gdyby nie pazerno Biebowa, to by do tego nie doszo. Z poprzednich wypowiedzi wywnioskowaam, e owa pazerno polegaa na tym, e kontrolowano listy i wybierano z nich pienidze. Jednego nie rozumiem: skoro zagldano do wszystkich przesyek, to znaczy, e pozwolono, eby takie towary, jak te nieszczsne cytryny, dotary do adresatw, wic o co caa awantura? Przecie musiano wiedzie, co jest w przesykach. W kadym razie mam al do Rumkowskiego, e walnie przyczyni si do zakazu, e postulowa o niego. Przecie dopiero teraz zacznie si prawdziwy problem. Dostawy ywnoci s bardzo kiepskie, zawsze to by jaki dodatek do wyywienia getta. Dlaczego mu to a tak przeszkadzao?
181
Ale mentalno maj inn, cakiem inn. I im nikt nie naopowiada cudw. Pono Niemcy mwili swoim ydom, e jad tu do orodkw wypoczynkowych, do Heimw. Jakie to okrutne! Wypdzi ich z wygodnych domw, z dostatku, wysa do nas, do tej dzielnicy biedy, godu i ponienia, i opowiada, e jad na wczasy! Ale to takie niemieckie: eleganckie rozwizanie. Biebow powiedzia kiedy, e w pewnych poczynaniach kluczowy jest spokj. Sdz, e to o to chodzio. Aby ludzie si podporzdkowali wysiedleniom w spokoju. Aby nie przysparzali kopotw. Jeli jest, jak myl, nic dziwnego, e oni od pocztku buntowali si przed prac w getcie. W kocu byli pewni, e nie do pracy ich tu przysano. Boj si Gertlera. Zupenie nie wiem, z kim ten czowiek trzyma. Getto tylko pozornie jest jednolit struktur skupion wok Rumkowskiego, wok realizacji jego myli przewodniej: praca nas uratuje. Czasami, jak patrz na jego srebrn gow, to myl, e powtarza to tak czsto, eby umacnia si w tej wierze o susznoci przyjtej przez siebie strategii. Gdy tylko przychodz nowe kopoty, odszukuje w tym hale naczelnym oparcia i pociechy. Biebow te go w tym utwierdza (a moe i siebie rwnie), e nikt nie zrezygnuje z zyskownego przedsibiorstwa, teraz gdy Rzeszy potrzebna jest kada para rk do pracy. To akurat wydaje si najsuszniejsze twierdzenie, fakt. Ale getto tylko zewntrznie yje jednolitym yciem. A w rodku pulsuj ludzkie namitnoci. Jedn z nich jest wadza. Wadza, ktr Prezes nie chce si dzieli z nikim, a ktr inni chtnie by mu wydarli. Tylko po co? Czy jest kto, kto chciaby mie t wadz, gdy trzeba byo podpisa list deportowanych? Dlatego niepokoi mnie Gertler. A on z niewiadomych przyczyn upatrzy mnie sobie na swoj powiernic i cho nie ma oporw, by wygadywa najrniejsze rzeczy przy wszystkich sekretarkach, kiedy jestem sama, opowiada jeszcze gorsze.
wiadao si, e id ze czasy dla bezrobotnych, ale nie mylelimy, e dojdzie do wysiedle! Jak to dobrze, e moja siostra pracuje. Rzia zmienia si na lepsze, a teraz tym bardziej docenia, co to znaczy mie prac w getcie. Zreszt dobry wpyw ma na ni Felek Szumiraj, z ktrym si spotyka. Felek jest straakiem, a Rzia wyglda na prawdziwie zaangaowan. Mama jej powtarza: Rziu, trzymaj si Felka, to porzdny chopak, ma w gowie poukadane, wystarczy za was oboje. Rumkowski wpad na pomys, ktry moe zapobiec kolejnym wysiedleniom: skoro, jak powtarza Biebow, getto jest zyskownym przedsibiorstwem, trzeba wadzom to jeszcze bardziej uwiadomi, unaoczni, jak mawia Przeoony. Zaplanowano wic pokaz produkcji getta, wielk wystaw, ktra ma udokumentowa jako i wielko produkcji, jak wykonujemy. Nad tym przedsiwziciem czuwa Centralne Biuro Resortw Pracy, ale Rumkowski i Biebow traktuj je bardzo osobicie i ze wszystkiego ka sobie zdawa osobiste raporty. Przy okazji wzrasta ranga Arona Jakubowicza, bo to jego dziaka. Tak wic rwnolegle z wysiedleniami trwaj przygotowania do wystawy. Coraz wicej plotkuje si w getcie o Hercbergu, kierowniku wizienia. Dzisiaj Gertler nadawa na niego z p godziny. Staraam si nie sucha.
183
to robi wielkie wraenie. Zwaszcza gdy si pamita, w jakich trudnych warunkach to wszystko jest wytwarzane. Ale efekt finalny zaskakujcy! Czego tam nie byo! Ubrania damskie, mskie i dziecice, gorseciarstwo i bieliniarstwo, futrzane czapki i konierze, wyroby poczosznicze! Osobno produkcja przeznaczona dla wojska: czapki mundurowe, paszcze, synne somiane buty. Byam dumna i pena podziwu, naprawd. Oby propagandowo wystawa przyniosa oczekiwany efekt.
184
185
W styczniu wyjechali tzw. wyrokowcy, w lutym zasikowicze, teraz nadal wysyani s ludzie bdcy na garnuszku gminy, ale przy okazji kierownictwo pozbywa si najrniejszych wrogw. Najbardziej szokujc informacj ostatnich dni jest pitkowe aresztowanie Salomona Hercberga, naczelnika wizienia. Pono znaleziono w jego mieszkaniach (a mia ich, jak si okazao, trzy, o czym pojcia nie miaam) niewyobraalne dobra w postaci zapasw ywnoci, futer, zota i gotwki. Prezes, najoglniej mwic, wcieky. Wczeniej nie dawa wiary adnym oskareniom pod adresem Hercberga, ani tym, ktre wskazyway na jego nieludzkie postpowanie wzgldem winiw, ani tym, ktre mwiy, e naczelnik Centralnego Wizienia bogaci si w sposb nielegalny. Co z nim zrobi? Pojcia nie mam. Na razie zatrzymany. Od jakiego czasu, mniej wicej miesica, przyjedaj do nas dwaj zausznicy gestapo z getta warszawskiego, niejaki Kon i Heller, przywoc legalnie ludzi z Warszawy do odzi, a zabierajc z powrotem do Warszawy ludzi zarejestrowanych wczeniej przez Gertlera. Taki wyjazd mona sobie zaatwi pod szyldem czenia rodzin, ale trzeba za niego sono zapaci*. Nawet nie wiem ile, ale z pewnoci bardzo duo. Zwaszcza w ostatnich dniach, gdy u nas szaleje fala deportacji, ludzie zaczli masowo garn si do wyjazdu do Warszawy, ale wiadomo, nie kadego sta na opacenie takiego przedsiwzicia. Ci, ktrych nie sta, zazdroszcz tym, ktrzy wyjechali. Jak byli ostatnim razem, Kon powiedzia mi, e jest dobrodziejem, bo wyjazd do Warszawy jest prawdziwym dobrodziejstwem. Zaczam si zastanawia, czy nie ma racji. Rozmawiaam z Iziem na ten temat, czy nie powinnimy si te stara o wyjazd razem z naszymi rodzinami. Wcignlimy do rozmw ojca Izia, bo to czowiek opanowany i rozwany, i umie dochowa tajemnicy. A najwaniejsze, eby nasze mamy nic nie wiedziay, ani moja, ani jego, bo wtedy o sprawie dowie si wicej ludzi to raz, a po drugie, martwiyby si za bardzo.
186
Taki wyjazd kosztowa od 1 do 3 tysicy marek niemieckich. Dla porwnania: pensja szefa gestapo wynosia okoo 600-700 marek.
187
188
189
kolektyww, bo tam warunki s katastrofalne. Ale upada, nim zdya wej w faz realizacji, bo pod koniec marca przyszo rozporzdzenie prezydenta rejencji dzkiej, wedug ktrego do getta maj by przesiedleni wszyscy zdolni do pracy rzemielnicy z gett prowincjonalnych. Z tego, co zrozumiaam ze sw Biebowa, likwidowane s dzielnice ydowskie i mae getta w miastach i miasteczkach Kraju Warty, i stamtd wanie ydzi bd zwoeni do nas. Biebow przywiz dzisiaj z miasta informacj, e Otto Bradfisch zosta mianowany szefem gestapo w odzi. Biebow kaza Rumkowskiemu przygotowa odpowiedni podarunek dla niego i dostarczy do swojego biura, eby mg z nim pojecha jak najszybciej i zoy gratulacje.
190
cznie w wyniku tej akcji do dnia 20.08.1942 roku, to jest do zakoczenia likwidacji gett prowincjonalnych, do getta dzkiego wsiedlono 15 258 ydw.
przej fotel Prezesa. Hercberg by pewien, e zaskarbiajc sobie Gertlera, uzyska przyzwolenie wadz na takie posunicie, bo Gertler ma dobre ukady z Niemcami. Hercberg planowa nawet udzia swoich policjantw w tym zamachu stanu. Gertler za donis o wszystkim Rumkowskiemu. Ale zwrciam Dorze uwag, e Rumkowski by wstrznity aresztowaniem Hercberga. Powiedziaa, e to dlatego, i Prezes nigdy nie uwierzy do koca Gertlerowi, kaza mu dostarczy dowodw, a tych nie byo. Dlatego Gertler zadziaa na wasn rk, oczywicie pod auspicjami gestapo. Ale to by musiao oznacza, e gestapo mocno wspierao Gertlera. Dora powiedziaa, e takie s ich metody: podjudzanie jednych przeciwko drugim, wzbudzanie dzy wadzy i wykorzystywanie ludzkich namitnoci. Obie w tym samym momencie spojrzaymy na siebie, bo zrozumiaymy jedno to moe oznacza, e gestapo wspiera Gertlera w przejciu wadzy w getcie kosztem Rumkowskiego. Jednak niezrozumiae jest, po co to robi. Rumkowski jest bowiem bardzo lojalny wobec wadz, raczej trudno uwierzy, e mogliby chcie go kim zastpi. Chyba e Rumkowski by potrzebny tylko po to, by zorganizowa getto, by z tej zbieraniny ludzkiej stworzy pastwo-fabryk pracujc na rzecz Rzeszy. A teraz, gdy to si ju stao, gdy resorty produkuj, zlecenia przychodz, a ludzie pracuj o godowych racjach i wszystko w getcie urzdzone od suby zdrowia, przez opiek spoeczn, po policj i stra poarn, teraz moe im Rumkowski ju niepotrzebny? Strach mnie ogarnia na tak myl, bo chocia mam wiele zastrzee do Przeoonego i niektrych jego zarzdze nie mog zrozumie (jak tego zakazu przysyania paczek z ywnoci czy wczeniej nieprzyjcia pomocy z Jointu), to jednak gdy pomyl, e wadza mogaby si znale w rku ludzi pokroju Gertlera, skra mi cierpnie. To byaby katastrofa. Katastrofa.
191
192
kwiatem albo gazk gruszy. Dzisiaj dugo trwao, zanim poczuam t wiosn. Na ulicach ludzie wci okutani, w co si da, chocia ju nie jest zimno. Jednak wyniszczone ciaa, wychudzone jako inaczej odbieraj temperatur. Wci jest nam zimno. Wiem z pracy, e jeszcze nigdy nie byo tak wysokiej umieralnoci jak w tym roku, od tysica do 2 tysicy umiera na miesic. Lekarze bezradni, leczy nie ma czym, kademu naleaoby zapisa przed leczeniem po prostu lepsze odywianie a skd? S wprawdzie dodatkowe talony ywnociowe dla chorych, ale jest ich o wiele za mao i nie kady takie dostaje. Znam z opowieci i takie przypadki, e jak ju rodzina zaatwia talon, jak wystaa w kolejkach przydzia, to chory by w takim stanie, e nie mg je. Biegunka i mier. Przed wojn syszaam arty, e kto spuch z godu. Wtedy to byy arty, bo zawsze w kontekcie kogo, kto przyty. Tu, w getcie, to nie arty. Pierwszy objaw opuchnite, soniowate nogi, obrzmiae stawy. Mama w zeszym tygodniu spotkaa swoj dawn ssiadk, mieszkay naprzeciwko siebie, zaraz jak Mama z Rzi przeniosy si do odzi, i nie poznaa jej na ulicy. Tamta poznaa Mam i zawoaa. Twarz miaa tak opuchnit, e dopiero jak zaczy rozmawia, Mama zorientowaa si, z kim ma do czynienia. S i inni, mwi si na nich ywe trupy albo klepsydry: obcignici sam skr, w woskowym albo zielonkawym odcieniu i z wyupiastymi oczami. Wszystko jeden gd, a tak rnie ludzi zmienia. Ale kady si boi i do szpitala, bo mao kto wychodzi z niego ywy. Rodziny robi wszystko, by zatrzyma chorego w domu. Niebezpieczne jest kade zranienie, bo ciko si wszystko goi. Dlatego wtedy daam Gertlerowi kolczyki za zastrzyk z penicyliny dla Izia. Zaatwi i Iziowi si polepszyo, ale nie powiedziaam mu, jak to zorganizowaam. Powiedziaam, e zastrzyk dostaam od Prezesa. A nie mwiam mu, bo on wie, jak ja Gertlera nie znosz, i odczuby to bolenie, gdyby wiedzia, e cokolwiek musiaam z nim zaatwia. A teraz okazao si, e moe i le zrobiam, bo Izio si martwi, e bd co Rumkowskiemu winna. Nie wiedziaam, po co cigle wraca do tego tematu, ale dzisiaj si wygada. Powiedzia, e kr w getcie plotki, e Rumkowski w willi na Marysinie urzdzi dom publiczny dla siebie i swoich poplecznikw. I e sprowadza tam mode dziewczta, ktre za dodatkowe talony na przydzia ywnoci musz im wiadczy usugi, wiadomo jakie. Zdenerwowaam si na niego bardzo. Waciwie pokcilimy si. Jak mg mi co takiego powiedzie?
Jak mg w ogle o czym takim pomyle w kontekcie mojej osoby? Takie plotki o Rumkowskim i ja syszaam wczeniej, ale nie dawaam im wiary i nie daj dzisiaj. Z jednego zasadniczego powodu: Prezes cigle pracuje. Nie bardzo wiem, kiedy miaby z tego przybytku uciech korzysta. Poza tym jeszcze na pocztku swojej pracy byam wiadkiem jego ktni z Biebowem, gdy ten drugi da utworzenia takiego domu publicznego dla Niemcw i Przeoony zdecydowanie zaoponowa. By kategoryczny, po prostu nie zgodzi si i ju. Gdyby ci, ktrzy plotkuj, znali prawd, wstyd by im byo. Gorzej ni wstyd. O Rumkowskim wiele zego mona powiedzie, ale s sprawy, ktre traktuje bardzo serio: rodzina ydowska, religia, moralno. Tu nie ma z nim dyskusji. A Izio w tej ktni wyranie si rozzoci, e ja Rumkowskiego broni, jakby to dziaao na moj niekorzy. I o co to wszystko? O to, e z caej siy chciaam mu pomc? e baam si o niego? e oddaam kolczyki, ktre tyle czasu chowaam, za trzy zastrzyki dla niego? Jestem teraz za i rozalona.
193
194
miejscowoci, zarwno ludzie, jak i maszyny. Prezes rce zaciera, dodatkowe maszyny to dla niego warto nie do przecenienia, zwaszcza e za porednictwem Zarzdu Getta wci nadchodz nowe zlecenia. Jak na pocztku bya bieda, bo zlece byo mao, tak teraz jest bieda, e nie wszystkie moemy zrealizowa. A w naszym wypadku nie mona odmwi przyjcia zlecenia. Getto musi by zdolne do przyjcia kadego zamwienia i wykona je lepiej i taniej, niby si zleceniodawca spodziewa tak mwi Biebow, wic to jest obowizujc norm. Szykuje si kolejna wizyta Ottona Bradfischa, szefa gestapo w odzi. Ju nie pierwszy raz wizytuje getto, przywoc ze sob rnych dygnitarzy. Asystuje mu oczywicie Biebow, dumnie pokazujc swoje dzieo, czyli getto. Najtasza produkcja najwysza jako i inne tym podobne slogany padaj z jego ust przy takich okazjach. Inna rzecz, e dezorganizuj wtedy prac. Resort, ktry bdzie wizytowany, dowiaduje si o sprawie dzie wczeniej, eby kierownicy mogli poczyni przygotowania i porzdki. Biebow za kadym razem wie wczeniej, co bdzie pokazywa, i nie pozwoli sobie na najmniejsz wpadk. Jak wizyta wypadnie po myli Biebowa, kierownik zakadu dostaje dodatkowe talony z przydziaem ywnoci. Jednak najwaniejsze wydarzenie ostatnich dni to wznowienie deportacji. Sprawa dugo bya utrzymywana w tajemnicy. Gdy jednak stao si jasne, e wysiedlenia nastan, Prezes, nim zwoa Komisj Wysiedlecz, powiedzia wszystkim pracownikom majcym styczno z dokumentami i informacjami, e mamy by spokojni o siebie i bliskich wysiedlenia dotyczy bd wycznie ydw z Europy Zachodniej. Okropne, ale to jednak byo dla nas pocieszenie. Obowizywaa wszystkich absolutna tajemnica, gdy w odniesieniu do poprzednich deportacji by zarzut, e wiele osb wiedziao o nich, zanim zostay ogoszone listy ludzi przeznaczonych do wysiedle, i z tego powodu tak wielu ukryo si przed policj. Wtedy skoczyo si to tak, e w ich miejsce poszli czonkowie rodzin albo zupenie przypadkowe osoby, z apanki. Wic Prezes zapowiedzia, e jeli okae si, i informacja wypyna z sekretariatu, to polec gowy. Dzisiaj jednak ju Obwieszczenie nr 380 poszo do druku, jutro zawinie na potach i supach, wic i nakaz tajemnicy si koczy. Gdyby midzy Iziem a mn si nie popsuo, porozmawiaabym z nim. Ale tak wolaam zachowa milczenie. Chocia nie, gdybym wiedziaa, e wrd zagroonych przesiedleniem jest jaka najdalsza choby rodzina Izia, nie zwaaabym na nasze ktnie. Ale
wiem, e nie maj bliskich wrd ydw z Reichu i innych. W pierwszej kolejnoci s wanie ydzi ze starej Rzeszy, potem ma i Wiede, Luksemburg, na kocu Praga. Waciwie o tym, e taka akcja bdzie prowadzona, dowiedziaam si, jak to zwykle bywa, przypadkiem, i to ze dwa tygodnie temu. Usyszaam fragment rozmowy Biebowa z Prezesem, z ktrej wynikao, e decyzja, kogo dokadnie bdzie si wysiedla, nie naleaa do Prezesa, e zapada na grze. Pamitam, e najpierw mnie to zdziwio, bo wczeniej to Przeoony mia duo zastrzee do nowych, a Biebow ich broni. Ale potem przypomniaam sobie rne drobne zdarzenia i gdy ju Prezes powiedzia nam wyranie, o co chodzi, poczyy mi si one w cao. Takie fakty jak wczeniejsza rejestracja zatrudnionych i niezatrudnionych wrd nowych albo jeszcze wczeniej: najpierw Przeoony grzmia, e oni nie chc pracowa, a potem, jak przyszo co do czego, okazao si, e waciwie nie ma dla nich pracy, a w resortach, w ktrych mogaby si znale, postawiono takie wymagania kadrowe, e nie byli w stanie im sprosta. I rne pswka Gertlera, wszystko to razem poczyo si w jedn cao. Ale do ostatniej chwili trwaa dyskusja, kto bdzie z wysiedle wyczony. Dzisiaj stano na tym, e posiadacze elaznego Krzya i ranni, no i oczywicie ci nieliczni, ktrzy s zatrudnieni. Cigle otwarta pozostaje kwestia, dokd ich wysiedlaj.
195
nieni i ranni jako zwolnieni od wysiedle. Musia by to efekt jakiego braku porozumienia midzy Przeoonym a Biebowem, bo ten drugi ju rano wezwa Prezesa do siebie i potem dowiedziaymy si o zmianie w treci obwieszczenia. Nastrj wrd ludzi panuje najdziwniejszy na wiecie jedni ciesz si, e zostaj, inni pacz z tego samego powodu, bo przypuszczaj, e nowi tam, gdzie pojad, bd mieli lepiej, bo zreszt trudno sobie wyobrazi, eby mieli gorzej. Chyba e jad na mier a takie gosy te si pojawiaj. Nie mam zdania na ten temat, gubi si w domysach, ale czuj, e wysiedlenie oznacza przegran kart. Czuj to z pswek Biebowa i zaspienia Prezesa, ktre towarzysz wszystkim ich spotkaniom poprzedzajcym wysiedlenia. I jeszcze jedno zauwayam Rumkowski jest najbardziej przygnbiony przed wysiedleniami, tydzie lub kilka dni naprzd, zanim nam t decyzj ogosi. Potem, jak ju wyda owiadczenie, to jakby zbiera si w sobie i z jeszcze wiksz energi bierze si za sprawy getta. Niektrzy po wiadomoci o deportacjach przypomnieli sobie, jak Kon i Heller z Warszawy mwili, e w getcie dzkim nastpi cikie czasy, i zaczli oblega Dawida Gertlera, by zaatwi sobie jak najszybciej wyjazd do Warszawy. Ale Gertler odmawia. Przynajmniej oficjalnie, bo co tam zaatwia na stronie, to nie wiem. Z Iziem nic nie poszo naprzd. Wyszam z pracy wczeniej o godzin, wic wcale si nie spotkalimy. Jako to przetrzymam.
196
czarnym rynku. Ju nie tylko na targu na Pieprzowej, ale na kadym rogu ulicy, getto zamienio si w wielki bazar. Policja porzdkowa czciowo przymyka na to oko, bo taka jest potrzeba chwili, ale jak Prezes dojdzie do wniosku, e za mao rzeczy trafia do jego Banku, moe si to zmieni, dlatego teraz wymiana kwitnie gorczkowo. Mona kupi par dobrych butw albo paszcz za bochenek chleba. Krzywdzcy przelicznik, ale kto si nad tym zastanawia, traci. Ja miaam w biurku schowan puszk sardynek, ktr dostaam jaki czas temu od Prezesa, chciaam w sekrecie kupi Mamie buty, ale ubiega mnie i ju rano przysza z adnymi trzewiczkami, za ktre daa chleb i puszk ytnich patkw. Wic kupiam za te sardynki dwa kawaki myda, w tym jedno albo byo z paczek, albo jeszcze przywiezione do getta, bo to prawdziwe pachnce mydo toaletowe, i najwaniejsze: kupiam soiczek kremu. Tak, prawdziwy, przedwojenny krem do twarzy! Prawie nowiutki, mona powiedzie, ledwie napoczty! Wiem, e to si moe wydawa niewane i poche, ale skra mi si uszczy od duszego czasu i bez kremu nie mogam si z tym upora. Sukienki mam z przerbek, ktre Mama i ciocia Fela robi, buty te jeszcze mog by, wic kupiam, co byo potrzebne. Rzia, jak zobaczya mj krem, te si zakrcia i posza, zobaczymy, z czym wrci, cho pewnie nieprdko, bo spotyka si potem z Felkiem i jego mam. A co do Izia to przyszed do nas wczesnym przedpoudniem i poprosi, ebymy porozmawiali. Powiedzia, e przemyla wszystko i e mu przykro, e tak to odebraam. Ale martwi si o mnie, bo jestem (jak powiedzia) zbyt prostolinijna i delikatna jak na te okolicznoci, w ktrych yjemy, a on nie darowaby, gdyby kto mnie skrzywdzi, i musiaby si zemci, a to w konsekwencji oznaczaoby wyrok dla wszystkich dla mojej i jego rodziny. Wic on nie chce, ebym kiedykolwiek ryzykowaa dla niego. Uspokoiam go, bo przyznam, e w ten sposb to akurat zupenie nie mylaam. Pogodzilimy si, cho Izio jeszcze raz podkrela, e te ze wiadomoci na temat stosunkw Rumkowskiego z kobietami w getcie sysza z do pewnego rda i dlatego bardzo prosi mnie o ostrono w takich kwestiach. W sumie to Izio jest cudowny, opiekuczy i kochany, le tylko posza nam wtedy ta pierwsza rozmowa i waciwie niepotrzebnie stao si, jak si stao. Swoj drog nie wierz, e z Prezesem jest tak, jak on sugeruje. Ale dobrze, bd ostrona.
197
198
mnie gdzie, w gbi duszy napawa wielkim smutkiem. Albo transporty wiedeskie: ci te byli przekonani, e jad w lepsze miejsce, kobiety szy nawet do fryzjera, eby lepiej wyglda. Do kadego transportu doczano pielgniark i lekarza, eby opiekowa si wysiedlecami, to przecie ludzie schorowani i starzy. Wanie opieka medyczna budzia zaufanie i uspokajaa wysiedlanych. Jak i posiek poegnalny: miso i dwie zupy. Byli tacy, ktrzy nie znaleli si na licie (gwnie z powodu zatrudnienia w getcie), a zgaszali si na ochotnika. Na przykad doktor Natanson z crk Jut. Juta zaprzyjania si z moj siostr, a Rzia nie powiedziaa mi wczeniej, e Juta z ojcem wyjeda. Dowiedziaam si, gdy dzie przed wyjazdem przysza si do nas poegna. Byam za na Rzi, e mi nie powiedziaa, bo uwaam, e naleao ich powstrzyma. Juta jest moda i znalazaby si dla niej lepsza praca, a jej ojciec mia zajcie. Zgaszanie si na ochotnika to czyste szalestwo, nie naleao tego robi. Juta te tak mylaa, bardzo pakaa, jak si egnaymy, ale byo ju za pno. Umieszczono ich na licie i nie dao si nic zrobi. Byo pno wieczorem, jak przysza, ale liczc na ut szczcia, kazaam jej zaczeka, ubraam si i pobiegam na Baucki Rynek, jednak nikogo w sekretariacie nie byo. Mylaam nawet przez chwil, czy nie pobiec do Rumkowskiego do domu, ale zrezygnowaam. Mgby si rozgniewa i skutek byby odwrotny od zamierzonego. I Juta pojechaa, a jak wysza od nas, zbesztaam Rzi niewybrednie za jej niefrasobliwo. Mama zreszt mnie popara, ona te polubia mi praank. Okropne wyzwania stawia przed nami ycie, nie sposb nawet ocenia ludzkich zachowa w takich ekstremalnych warunkach. Jedni wszelkimi sposobami usiowali zaatwi sobie zwolnienie od wyjazdu, inni zgaszali si na ochotnika, jak ojciec Juty. Wielu ludzi dostao zawiadczenia lekarskie i zwolnienia z transportu. Ale potem okazywao si, e kontyngent jest za may, bo inni si nie stawili, ukrywajc si gdzie po znajomych, i wwczas na miejsce brakujcych ludzi brano tych ze zwolnieniami albo i zupenie przypadkowych. No i mona si denerwowa, e ten czy w swoim postpowaniem doprowadzi do wysiedlenia w swoje miejsce przypadkowej osoby. Ale czy tego chcia, czy zrobi to celowo? Nie. Po prostu broni siebie. Ratowa si, jak mg. Najgorsza bya noc przedwczorajsza, dzie przed kocem wysiedle. W punkcie zbornym byo za mao ludzi i szupo chodzio po domach, zabierajc, kogo popado, eby zebra peen kontyngent. Izio zada mi pytanie: Co bym zro-
199
bia, gdyby on by na licie do wysiedle, a ja nie. Powiedziaam tak, jak myl: cokolwiek by si dziao, musimy trzyma si razem. I nie tylko my dwoje, ale nasze rodziny. Potem dugo w noc mylaam nad jego pytaniem.
200
** W liczbie 10 914 znajdowao si 10 415 ydw z Europy Zachodniej i reszta innego pochodzenia. ** Teodor Herzl twrca i ideolog syjonizmu.
201
odprowadza mnie do domu, nerwy puciy mi w bramie i zaczam paka histerycznie. Nawet nie ze strachu, tylko nad tymi zamordowanymi dziemi. Przecie gdyby los zetkn nas ze sob wczeniej, rok przed wojn, to pewnie mielibymy dziecko i dzisiaj to ja mogabym by na miejscu ony Joachima. Izio uspokaja mnie, jak potrafi, mwi, e to niemoliwe, e to si zdarzyo pod odzi, a nie w odzi, e los czuwa nad nami, i najrniejsze rzeczy, byleby mnie tylko wyciszy. Przypomnia, jak mi si owiadczy rok temu, e mwi wtedy, e nie moemy mie dzieci, dopki wojna si nie skoczy. To byo ledwie rok temu. A jakby caa epoka mina. Wtedy byo le, ale teraz jest tak le, e gorzej by nie moe. Dzisiaj wci mn trzso, musiaam si pilnowa w pracy, eby czego nie powiedzie, eby nie wybuchn paczem. Chocia wci si zastanawiam, czy nie powiedzie o wszystkim Rumkowskiemu, czy Prezes nie powinien wiedzie o takich sytuacjach, e co takiego w ogle si zdarzyo. Przemyl to. Na pewno nie w takim stanie, musz si najpierw uspokoi, ale obraz tego dziecka spdza mi sen z powiek. Pomylaam, e musz co zrobi dla ony pana Joachima i jak raz okazao si dzisiaj, e jest wolne miejsce pracy w kuchni mlecznej. Ale po namyle zrezygnowaam z tego pomysu. Kobieta, ktra wanie stracia dziecko w tak przeraajcych okolicznociach, nie chciaaby chyba pracowa w kuchni mlecznej dla niemowlt. Bd szukaa dla niej czego innego.
202
a z kolei Gertler w biurze da mi do zrozumienia, eby Izio nie by taki hardy, bo w getcie do jest ludzi, ktrzy, eby mie tak prac jak on, wiele by dali. Prbowaam spokojnie mwi o tym z Iziem, eby si opamita, ale tylko si achn. W pracy ycie idzie swoim trybem, wiele haasu jest wok zarzdzenia Prezesa wydanego na samym pocztku miesica, w ktrym nakazuje zgolenie dugich brd i skrcenie tradycyjnych chaatw. Religijni ydzi si burz, a Prezes zapowiedzia egzekwowanie nakazu si. Szum si wok wszystkiego zrobi, e oto Rumkowski czyni zamach na uwicone tradycje. Wszystko to racja albo raczej racje przedwojenne. Prawda jest taka, e to cena za moliwo zostawienia rabinw w getcie, ustpstwo Rumkowskiego wobec wadz, powodowane wycznie chci ochrony tych ludzi, ktrzy nadmiernie prowokuj Niemcw. Prowokuj bez wasnej winy, to raczej nazistw mona by pyta, dlaczego yd z brod i w chaacie tak ich irytuje. Ale tak czy inaczej zamieszanie wok tego jest a niepotrzebnie, bo od dawna wiadomo, e w getcie wszystko podporzdkowa si musi dobru ogu. Z innych wydarze to ukazao si kolejne obwieszczenie Prezesa nakazujce oddanie wszystkich pozostaych w getcie futer do Banku Skupu Przeoonego. Uruchomiono take na pocztku miesica komunikacj tramwajow (jest ju nawet powoany do tego Wydzia Tramwajw z kierownikiem, personelem i biurem), ruch osobowy odbywa si jednak w ograniczonym czasie wczenie rano od 5.30 do 8.15 i po poudniu od 16.00 do 21.15). Wci przychodz transporty, z okolicznych miejscowoci zwo rzemielnikw. Zdaje si, e sam Hans Biebow zaangaowa si w akcje wysiedlecze i likwidacj gett w miasteczkach wok odzi. Pojawia si ostatnio rzadziej, a jak jest, to opowiada Prezesowi to czy tamto. Dlatego wci nie wiem, czy mam pomwi z Rumkowskim o tym, co syszaam. Zreszt dosta si do Prezesa ostatnimi czasy nie sposb. Wci jedzi po resortach, a jak ju jest, to przyjmuje kierownikw najrniejszych wydziaw. Zdaje si jednak, e tym razem ta oywiona atmosfera nie wry nic zego, bo nie widz, by by bardziej zafrasowany ni zawsze.
203
204
radzi sobie znacznie gorzej. Dlatego bd pracowaa w sekretariacie tak dugo, jak si da. Nie mamy innego wyjcia i myl, e po czci dlatego tak ta sprawa gnbi Izia bo on doskonale zdaje sobie z tego spraw. Z tego, e mimo zagroe jest to bezdyskusyjnie konieczne. Z innych spraw, ktre si wydarzyy w ostatnim czasie, to dwukrotnie sprzedano nam niedowaony chleb raz Rzi, a raz Mamie. I to w cigu jednego tygodnia. W takich wypadkach odbiera si w Wydziale Chlebowym kart na dowaenie i w osobnej piekarni po sprawdzeniu wagi otrzymuje si brakujc ilo ju nie w chlebie, a w mce. Niby nic nadzwyczajnego, ale jednak wszystko to razem kosztuje mnstwo czasu i wysiku. Za pierwszym razem brakowao 15 deka, za drugim 12. Przy tej okazji Rzia usyszaa histori, jak pewien mczyzna przyszed po dowaenie chleba, w ktrym do penego przydziau brakowao 15 deka. Po zwaeniu chleb przecina si na p, eby zapobiec ponownemu dowaaniu. I po rozciciu bochenka okazao si, e jest on wewntrz wypchany papierem. Sprawa trafia do sdu, a mczyzna, ktry da dowaenia, tumaczy si, e nie mia o tym pojcia, e kupi chleb na czarnym rynku. A przecie ywno kupowana nielegalnie nie podlega kontroli. Nie wiadomo, jak naprawd byo, czy tak, jak nieszcznik tumaczy, czy te sam wypcha chleb gazet i zaszy, eby dosta dodatkow racj. Tak czy inaczej odpowie za to przed sdem, a ten nie bdzie bra za okoliczno agodzc niebywaej pomysowoci, z jak przedsiwzicie zostao przeprowadzone. Spord innych przypadkw oszustw znany by i taki, gdy masowo kupujcym na czarnym rynku ywno ydom niemieckim tu przed wysiedleniem sprzedano zamiast margaryny brukiew posmarowan z zewntrz margaryn. Wszystkie takie przypadki w razie wykrycia traktowane s przez Sd Dorany z wielk surowoci, bo ywno jest w getcie najwaniejsza. A poniewa w wypadku handlu na czarnym rynku kupujcy nie zawsze zapamita sprzedawc, czsto bywa i tak, e konsekwencj ponosi ten biedak, ktry zosta oszukany. Inne znane sposoby to takie, e w wypadku mierci kogo z rodziny czsto z opnieniem podaje si dat zgonu (jeli nastpi w domu), po to by za zmarego odebra jeszcze racj ywnociow. Oto do czego popycha ludzi gd. Ja si przestaj dziwi czemukolwiek. Oduczyam si te ocenia ludzi. Nie mam tu waciwie znajomych, ktrzy maj mae dzieci, ale myl sobie, e dla swojego dziecka byabym zdolna do wszystkiego.
205
206
207
wszed Rumkowski i wzi wszystko oprcz tego, wic doniosam mu to pismo osobno. Nr 10196. By bardzo zmczony, wic kaza sobie przeczyta poczt. To byo krtkie, mniej wicej tak: Dotyczy maszyny w getcie. Prosz natychmiast sprawdzi, czy na terytorium getta nie znajduje si mynek do koci z napdem mechanicznym lub rcznym. Sonderkommando Kulmhof* jest zainteresowane takim mynkiem. Tre tego pisma wytrcia Rumkowskiego z rwnowagi. By poruszony, kaza mi zaraz dzwoni do Biebowa, ale go nie zastaam. Potem kaza wezwa Gertlera, ktrego nastpnie gdzie posa, i ju do koca dnia Prezes nie wychodzi z gabinetu. Zaczam si nad tym zastanawia. Czy to z powodu tego pisma? Z powodu mynka? Sonderkommando Kulmhof wczeniej o tym nie syszaam. Nie mogam tego sprawdzi, bo pismo zostao u Rumkowskiego. Po gowie chodz mi najrniejsze myli. Zupenie absurdalne.
Kulmhof (Kulmhof an der Nehr) niemiecka nazwa obozu zagady w Chemnie nad Nerem. Obz dziaa od jesieni 1941 roku do kwietnia 1943 roku. Pniej na krtko zosta jeszcze uruchomiony w roku 1944. Gdy w getcie mwiono, e wysiedlonych wiezie si prawdopodobnie w okolice lasw niedaleko Koa, w rzeczywistoci chodzio o Kulmhof.
209
Zwaszcza Otto Zippel zasyn w sposb najgorszy z moliwych. Ale te opowieci potwierdzaj tylko przeraajc relacj pana Joachima, znajomego rodzicw Izia. O bestialskim biciu, mordowaniu niemowlt, strzelaniu do ludzi, o egzekucjach. W wielu miejscach ludzie w ogle nie wiedzieli, e bd wysiedlani, kazano im si stawia na placu celem dokonania spisu ludnoci. Najgorsze, e ja tych oprawcw widuj niemal codziennie. Niektrzy, tak jak Meyer, zachowuj si na co dzie bardzo przyzwoicie, do gowy by mi nie przyszo, e mog by zdolni do takich czynw. Jednak to nie mog by opowieci wyssane z palca, bo s to relacje bezporednich wiadkw. Po tym wszystkim zaczam si ba. Gdy par dni temu do biura przyszed Biebow, struchlaam i nie wiedziaam, jak si zachowa. A zacz pyta, co mi si stao. Co miaam mu powiedzie: Syszaam, e jest pan besti w ludzkiej skrze? Okropne. A potem Dora kazaa mi i do biura Biebowa po jakie dokumenty. Panicznie baam si tam wej. Ale co miaam zrobi? Byam tam wczeniej nie raz, jednak teraz to byo co zupenie innego. Do tej pory Biebow by dla mnie po prostu szefem Zarzdu Getta. Widywaam go czsto, czsto rozmawiaam z nim. Nie raz by szarmancki wobec nas, sekretarek. Jest kupcem, przemysowcem. Nigdy nie pomylaam, e mgby by zdolny do czego takiego jak zabijanie niewinnych dzieci i starcw. Gdy weszam do jego biura, poprosiam sekretark, aby przyniosa mi te pisma. Ale Biebow kaza mi wej do siebie. Na okrgym stole mia rozoone cae mnstwo nieduych woreczkw. Byam tak zdenerwowana, e dopiero po chwili zauwayam, e to biuteria. Osobno kolczyki, osobno piercionki. Biebow odezwa si do mnie zatroskanym gosem: Trzeba to wszystko wyceni, skatalogowa, a to sama drobnica, panno Etko, sama drobnica. Chciaam wyj stamtd jak najprdzej. Wziam wic pisma, przeprosiam, e mam duo pracy i bardzo si spiesz, i wyszam. Biebow patrzy na mnie tym swoim zimnym wzrokiem i wydawa si rozbawiony moim popiechem. Musz wzi si w gar.
210
211
w lipcu ze szpitali. To bya ju trzecia wysyka chorych umysowo z getta. Nadal dokadnie nie wiadomo, jaka jest rola obozu w Chemnie, cho na fali pogosek o Owicimiu spekuluje si, e taka sama. Ja ju nie wiem, co sdzi, wic staram si o tym nie rozmyla. Obserwuj tylko uwanie Prezesa, do tej pory jego spokj lub zaspienie najtrafniej przepowiaday wydarzenia. A Prezes od kilku dni nieodgadniony, wida jednak, e wiadomo o mierci Czerniakowa poruszya go bardzo. Biebow za to chodzi zadowolony, powtarza, e mamy pracowa dla dobra Rzeszy i wszystko bdzie dobrze. Gertler za robi, co moe, by by potrzebny. Podobno dosta stracha, bo w warszawskim getcie w czasie wysiedle gestapo rozliczyo si z Konem i Hellerem, swoimi konfidentami, zabijajc ich na miejscu. Czekam na Izia. W pracy mam tyle roboty, e cigle myli s czym zajte, w domu dopadaj mnie najczarniejsze wizje. Niech ju po mnie przyjdzie. Przy nim mniej si boj.
212
213
214
czasu. Czy on mierzy teraz do Rumkowskiego z pistoletu? Czy, gdy tam byam, trzyma za jego plecami wycelowan bro? Rce mi latay i dzwoniam filiankami, ale wtedy uwiadomiam sobie, e w sekretariacie nie ma kawy. Nie ma kawy. Sama pisaam rano o przydzia kawy dla Centrali, a Prezes nie podpisa dzi adnych dokumentw, wic to moje pismo ley pewnie razem z ca poczt na biurku Dory. Co ja mam zrobi, zastanawiaam si. Wiedziaam, e wej tam nie mog. Wic odczekaam dwa razy tyle, ile zajmuje zaparzenie kawy, wlaam wody do szklanek i poszam z tac. Zapukaam, odczekaam, a Prezes powie, eby wej, i dopiero otworzyam drzwi. Rumkowski siedzia przy biurku, a Biebow przy stoliku. Milczeli. Postawiam tac i powiedziaam, e nie mamy kawy. Rumkowski spojrza na mnie, jakby nie pamita, po co wyszam, a Biebow umiechn si zimno i odrzek: Woda wystarczy, panno Daum. Dzikuj. Wyszam. Nie pierwszy raz byam wiadkiem sprzeczki midzy dwoma najwaniejszymi ludmi getta. Ale po raz pierwszy Biebow naprawd grozi Prezesowi. I nie w tym rzecz, e mierzy do niego z broni, bo ja nawet tego nie jestem pewna, wszystko na to wskazuje, ale pewnoci nie mam. Rzecz w tym, e Rumkowski naprawd si ba. Jego twarz wyraaa wszystko. A jeeli on si ba, to znaczy, e ba si musimy wszyscy, e jest niedobrze. Zostaam w pracy do wieczora, cho mogam i o szstej, ale po prostu si baam. Baam si, nie wiem, jak to powiedzie: baam si, e wyjd, wrc jutro rano, a sekretariatu ju nie bdzie. Bo jeli co grozi Prezesowi, to grozi i nam, to jasne, cakowicie jasne. Nigdy jeszcze z tak radoci nie witaam pism, ktre przyszo mi wpisywa. Bo Biebow po jakiej pgodzinie opuci biuro i poszed do siebie, a wychodzc, zostawi mi poczt z Zarzdu Getta i powiedzia, eby sprawy pilne przynie mu jutro na dziewit. To nic nadzwyczajnego, zawsze tak robi, czasami chcia sprawy pilne na sm, czasami na dziesit, wic to naprawd nic odmiennego. Ale wanie to mnie uspokoio. Skoro nadal s pisma, a za nimi sprawy, ktre mamy przygotowa raporty, zestawienia, odpowiedzi, to znaczy, e jutro getto te bdzie istniao. e niezalenie od tego, co si wydarzyo midzy nim a Prezesem, jutro bdzie normalny dzie. Wic siedziaam w biurze, wpisywaam poczt, ktr przynis Biebow, i prawie pakaam z radoci nad kadym pismem. Zamwienie na somiane pantofle wypoczynkowe dla Wehrmachtu 25 tysicy sztuk, termin realizacji trzy tygodnie, cudownie, mylaam, trzy
tygodnie! Reklamacje na plecaki wojskowe 28 sztuk z uszkodzonym paskiem wspaniale, trzeba przekaza do resortu, wspaniale. Odpis postanowienia rejencji dzkiej w sprawie przejcia mienia pozostawionego przez ydw w Aleksandrowie dobrze, niech przejmuj. Zawsze jestem skrupulatna w pracy, ale nigdy nie byam tak perfekcyjna jak dzisiaj. Niemal pieciam kade pismo, a im co miao duszy termin realizacji, tym bardziej napawao mnie spokojem. Nie poszam nawet na przerw obiadow i wcale nie czuam godu. Wszystko byo teraz mao wane. Potem Prezes wzywa Dor i wydawa jej polecenia, wiem wic, e kaza zwoa zebranie z lekarzami w trybie pilnym. Wtedy pomylaam, e moe nie jest tak, jak sdziam na pocztku, po tym zajciu. e moe nie o cae getto idzie, a moe tylko o chorych. Moe zagraa nam jaka kolejna epidemia, ale gdy wezwa te Leona Rozenblata, szefa policji ydowskiej, moje nadzieje si ulotniy. Intuicja podpowiada mi, e to co groniejszego.
215
I zdaje si, i zagroone mog by przytuki, wszystko, co podlega pod opiek spoeczn. Biebow nie raz zapowiada, e wobec podwyszenia poprzeczki opacalnoci produkcji z getta musi znikn element bezproduktywny. Cigle to samo podnoszenie wymaga i zmniejszanie nakadw. A przecie getto nie je ebraczego chleba. Getto zarabia na swoje utrzymanie i to cakiem przyzwoicie, zwaywszy na warunki, w jakich pracuje. Mwi si, e pono wszystkiemu winne s operacje wojskowe na Wschodzie, ktre kosztuj Rzesz niewyobraalne wrcz pienidze. Ale co tam si dzieje nic pewnego nie wiemy. W pewnej chwili, jak skoczylimy rozmawia czy, jak mawia moja Mama, spiskowa Izio przytuli mnie mocno i trzyma w ramionach dugo, dugo. Rozpakaam si z nerww. Powiedziaam mu: Nie egnaj si ze mn, kochany, przetrwamy to pieko na ziemi. A on na to, e nie zamierza si ze mn egna, e chcia mie mnie przez chwil tylko dla siebie. Potem musia ju i do domu, ale ciko nam byo si rozstawa.
216
nieobecnym wzrokiem i powiedzia: Wy nie macie si czego ba. Chciaam dowiedzie si czego wicej, ale machn rk, odwrci si i poszed do gabinetu. Wtedy dopiero zauwayam, e podpiera si lask. Jakby w ostatnich dniach postarza si o 10 lat. Jak to wszystko pokojarzyam, cio mnie z ng. Wy nie macie si czego ba ale przecie mamy rodziny, bliskich. Ja, szczerze mwic, o siebie si nie boj. To nie znaczy, e jestem gotowa umrze czowiek chyba nigdy nie jest gotw na mier. Ale boj si cierpienia moich najbliszych. Boj si o Mam. Najbardziej na wiecie boj si o moj Mam. Rzia i ja jestemy mode, jako sobie poradzimy. Po pracy pobiegam do Izia, eby powiedzie mu, co wiem. Jego przepustka stracia wano i nie moe po mnie przychodzi po pracy. Miaam tylko kilkanacie minut, stalimy w bramie, Izio przytula mnie tak mocno, e traciam dech. Caowa mnie po wosach, po twarzy, gdzie popado. Musiaam jednak biec do domu, a gdy si rozstawalimy, powiedzia: Etko, gdyby co nam si stao, aowabym wszystkiego, czego nie przeylimy razem. Potem, gdy biegam do siebie, pomylaam, e ja te. Przed nami cae ycie, a moemy nie zdy z kolejnym dniem.
217
Rumkowski powiedzia nam, e akcja wysiedlecza obejmie dzieci poniej 10 lat i starcw powyej lat 65. By cakowicie zaamany. Nie ten sam czowiek. Nastpnego dnia, pnym wieczorem zostaam sama w biurze. Dor wysa pilnie w jakiej sprawie do mecenasa Neftalina, Mary ju posza do domu. Byo cicho i ta cisza bya nie do zniesienia. Zawoa mnie do siebie w pewnej chwili, a gdy weszam do gabinetu, siedzia za biurkiem nad pust kartk papieru. Jutro mam przemawia do ludzi w getcie. Jak ja mam im to powiedzie? spyta mnie zachrypnitym gosem. Wyglda jak strzp czowieka. Zestarza si, skurczy. A dziwnie wygldaa jego twarz przy eleganckim krawacie, biaej koszuli. Nie wiedziaam, co mam mu powiedzie. Sama chodziam ze cinitym ze strachu gardem od kilku dni. Mylisz, e jestem potworem?. Zaprzeczyam gwatownie. Biebow obieca, e jeli oddamy dzieci i starcw, wicej wysyek nie bdzie. Przyrzek mi to. Ale przyrzeka ju po wysyce tamtych. Czy ja mu mog uwierzy?. Spytaam, czy mamy inne wyjcie. achn si: A mylisz, e jakby byo inne wyjcie, to bym go nie znalaz?. Powiedzia, e naradza si nawet z lekarzami getta. I wszyscy stwierdzili, e jeli 20 tysicy ma by cen za ycie caego getta, to musimy j zapaci. Ale wtedy nie wiedzia, e wadze postawi przed nim najcisze zadanie: ma sam poinformowa o tym ludzi, ma ich przekona, eby oddali dzieci i starcw bez awantur. Siedziaam naprzeciwko Prezesa i patrzyam na strzp czowieka, na ogryzek dawnego Rumkowskiego nad kartk, nad pust kartk papieru. Trwao to dugo. A w kocu zapytaam, czy mog wyj. Skamaam, e mam duo pracy. Machn tylko rk. Gdy usiadam za swoim biurkiem, wziam pierwsze lepsze pismo i zaczam przepisywa na maszynie, byleby tylko zaguszy t cisz. A nastpnego dnia zaczo si pieko. Zakaz opuszczania domw nie obejmowa pracownikw Bauckiego Rynku, mielimy normalnie przychodzi do pracy, mimo e wszystkie inne resorty byy nieczynne. Nie pracoway kuchnie ani sklepy. Jak si potem okazao, by to pomys Biebowa. Chwali si, i zdoby dowiadczenie podczas wysiedle miasteczek pod odzi. Zreszt jeszcze par dni wczeniej przyszed transport ze Zduskiej Woli i to, co ci ludzie mwili o Biebowie, przerastao najbardziej chor wyobrani. Wic po kilku dniach Szpery* ludziom zacza zagraa mier godowa. Rumkowski
*
218
Szpera lub Wielka Szpera (z niem. Allgemeine Gehsperre) tak ludno getta nazwaa t akcj, poniewa wysiedleniom towarzyszy cakowity zakaz opuszczania domw.
uzgodni z wadzami, e przeprowadzi akcj wasnymi siami. Uzyska za to zgod na skoszarowanie w getcie okoo 5 tysicy dzieci poniej 10 lat. Byy to dzieci ydowskich policjantw, lekarzy i niektrych urzdnikw. W ten sposb zapewni sobie udzia ydowskiej policji w odbieraniu dzieci matkom. Ich wasne dzieci byy bezpieczne. W pierwszym dniu akcji do biura przyszed Biebow. Rumkowski siedzia przy biurku Dory. Biebow powiedzia, e kada z nas moe wypisa 10 zwolnie z transportw, a on je powiadczy i podpisze. Rumkowski poprosi szybko o zwolnienie dla maego synka Borucha Praszkiera. Wypisaam je na maszynie, Biebow podpisa i pobiegam zanie. Po drodze spotkaam ydowskiego policjanta, powiedzia, e ulice pozamykane. Wzi ode mnie zwolnienie dla maego Praszkiera i sam z nim pobieg. W tym czasie dziewczta wypisyway inne zwolnienia. W mylach przebiegaam znajomych, komu mogabym pomc. Wszyscy, ktrych znaam, mieli dzieci powyej 10 lat. Jak wracaam, zdaam sobie spraw, e nigdy jeszcze nie widziaam pustej, zupenie pustej ulicy agiewnickiej. Chciaam pobiec do domu, eby zapyta Mamy, czy zna kogo, komu mog wypisa zwolnienie z transportu. Ale nie dobiegam. Na Brzeziskiej staa ju ciarwka, na ktr adowano dzieci. Krzyk i pacz nie do opisania. W pewnej chwili usyszaam, e kto mnie woa. To bya kobieta, ktr znaam z widzenia jeszcze z Gdaska, ju tam samotnie wychowywaa dziecko. Bagaa mnie, ebym je uratowaa. Krzyknam do policjanta, eby nie odjeda, e zaraz przynios mu zwolnienie od Biebowa. Ju chciaam biec po nie do biura, gdy przypomniao mi si, e znamy si z widzenia, ale nie wiem dokadnie, jak ona si nazywa. Musiaam wrci i zapyta. Potem pobiegam do biura, wypisaam zwolnienie, a Biebow podpisa. Znw pobiegam na Brzezisk i daam tej kobiecie zwolnienie. Dziecko wypucili, a ona rzucia mi si na szyj. Wracajc, zobaczyam ciarwk pod domem Izia. Pobiegam tam pena najgorszych przeczu. Mieszkacy stali na podwrzu, a gestapo oddzielao dzieci i starszych. Podbiegam do Richtera z gestapo i wskazaam na rodzicw Izia. Powiedziaam, e to rodzice mojego narzeczonego. A on na to, e mam si nie martwi, bo oni s jeszcze modzi. Upewniam si, e nic im nie grozi, i wrciam biegiem do biura. Widziaam Izia, posa mi takie wdziczne spojrzenie. Jego rodzice nie mieli 65 lat, ale w czasie akcji rnie moe by, wolaam mie pewno. Akcja trwaa tydzie. Nigdy nie byo wiadomo, gdzie podjad ciarwki. Getto w tym czasie jakby wymaro. Nawet Baucki Rynek, ktry by zwykle tak gwarny, opustosza. Tylko od czasu do czasu prze-
219
220
jedaa przez niego ciarwka zaadowana ludmi i po jakiej godzinie wracaa pusta. Nikt nie widzia, dokd ich wywo. Ale te nikt nie mia zudze, e do lepszego miejsca. Wszyscy czulimy, e jad na mier. Kada akcja zaczynaa si tak samo: policjanci ze Suby Porzdkowej okrali kilka ulic, tworzc tzw. blok, eby nikt si nie wydosta. Gestapowcy chodzili od domu do domu, kac wszystkim mieszkacom stawi si na podwrku albo ulicy. Towarzyszyli im ydowscy policjanci. Nastpnie segregowali ludzi wedug ich zewntrznego wygldu, z tym e dzieci kierowano od razu na ciarwk. W tym samym czasie policjanci gorliwie przeszukiwali mieszkania. Szukali wszdzie: strychy, piwnice, skrzynie, szafy, ka. Czasami wycigali dzieci ze skrytek. Czasami nawet dorosych. Niektre matki nie chciay odda dzieci i razem z nimi wsiaday do ciarwek. Inne ukryway dzieci w takich miejscach, e gdy akcja si koczya, wycigay martwe, uduszone ciaka. Kobiety rzucay si z piciami na policjantw, krzyczc, eby oddali swoje dzieci, a ich zostawili w spokoju. Czasami pakali i policjanci. Nie wszyscy mieli nerwy ze stali. Nie wszyscy spord tych, co dostali elazne listy dla wasnych dzieci, mieli si odbiera cudze ich matkom. Przez cay czas trwania Szpery Rumkowski siedzia w biurze. Nigdzie nie wychodzi. Nie pokazywa si ludziom. Dawid Gertler by jedynym przedstawicielem wadz ydowskich, ktry towarzyszy gestapowcom w akcji. Z pocztku miao by w ogle tak, e ca akcj miaa przeprowadzi wycznie ydowska policja, ale gestapo wkroczyo do niej od pierwszego dnia, wiedzc, e siy gettowe nie dadz sobie rady. W biurze co jaki czas dzwoni telefon i powtarzay si meldunki o przemocy wobec bezbronnych ludzi. Rumkowski siedzia zgarbiony, poszarzay i smutny. Miaam wraenie, e w ogle nie wraca do domu, bo co rano, jak przychodziam do pracy, zastawaam go w tej samej pozie. To nie by ju ten sam Prezes co kiedy. To by strzp dawnego Przeoonego. Biebow te nie jest ten sam. Gdzie podzia si tamten elegancki przemysowiec z Bremy? Teraz zachowuje si jak oficer gestapo. Ten czowiek o bladych oczach i wiecznie czerwonym nosie zawsze budzi mj niepokj, nawet na pocztku, gdy przynosi nam do biura kaw Streithorst. A teraz sta si panem ycia i mierci: Wypiszcie 10 zwolnie, a ja wam je podpisz. Nie wiem, co bdzie dalej. Nie wiem, czy Rumkowski pozostanie Prezesem. Dzisiaj nawet wyszy rwnolegle dwa obwieszczenia: Biebowa, e od poniedziaku resorty podejm prac, i Rumkowskiego o zakazie opuszczania domw. Sie-
dziaam dzisiaj w biurze, porzdkowaam raporty z akcji wysiedleczej i zastanawiaam si, po co to wszystko. Po co? Gdy przywozili przez cae lato ludzi z miasteczek, po ulicach chodziy paczce kobiety. To byy matki, ktrym odebrano dzieci, matki, ktre czsto widziay mier wasnych dzieci. Ludzie w getcie otoczyli je opiek, jak umieli. Niektre kobiety daway im wasne dzieci pod opiek na czas, gdy musiay i do fabryki. A co bdzie teraz? Do dzisiaj obowizywa zakaz opuszczania domw, co bdzie w poniedziaek, jak zacznie si normalny dzie pracy? Jak my bdziemy teraz y? Przecie wszyscy patrzyli na wywoone dzieci, na malestwa adowane do ciarwek. Niektre szy nawet spokojnie. Dawi mnie, gdy o tym myl. A ci, ktrzy musieli patrze, jak zabieraj matki i ojcw? Dziadkw i babcie? Ja nie mam ju dziadkw, ale wiem, co czuj ludzie patrzcy, jak zabieraj babcie, co ich wykoysay, dziadkw, ktrzy im opowiadali bajki. Jak my bdziemy mogli patrze sobie w oczy? Nie wiem. I wiadomo, e nikt z mojej rodziny nie by na licie, w niczym mi nie pomaga.
221
222
223
to wszystko idzie. Koncerty w kinie Bajka* zakazane. Szpitale zlikwidowane. Gertler dosta od Biebowa narzdzie wadzy: kartki ywnociowe. Teraz wic kartkami dysponuje Rumkowski, Jakubowicz i Gertler. Gertler nie wchodzi z Przeoonym w otwarte konflikty, ale nie ukrywa si ze swoj wyszoci. Te kartki to nagroda za jego udzia w Szperze. Gestapo co podejrzewa w sprawie dokadnej liczby wywiezionych, bo wci kontroluj zestawienia. Prezes jednak twardo obstaje przy swoim. Mam wraenie, e ma na to ciche przyzwolenie Hansa Biebowa. Moe si myl, ale tak mi si zdaje, bo gdy Richter po raz kolejny zada kwitw meldunkowych i mecenas Neftalin bardzo si tym przejmowa, Rumkowski powiedzia, e to jest nie do wykrycia, bo musieliby cae getto w jednym dniu ustawi do spisu ludnoci, a Biebow si na to nie zgodzi, bo zamwienia i tak powanie ucierpiay na tygodniowej przerwie w produkcji. Podalimy liczb wywiezionych 15 681 osb. W rzeczywistoci byo to ponad 22 tysice. Daje to ponad 6 tysicy racji ywnociowych wicej. Dlatego Rumkowski nie zmartwi si, e Gertler te wydaje karty ywnociowe, atwiej bdzie mu te martwe dusze ukry. Nie wiem jednak, jak Prezes zamierza t ywno dzieli. Ale na razie na niewiele to si zdaje, bo ywno przychodzi w za maych ilociach i bardzo zej jakoci. Dzisiaj nawet Rumkowski wezwa mnie w tej sprawie, bo zacz si obawia, e ilo, o jak zmniejsza si nam kontyngenty, jest rwna martwym duszom, a to by oznaczao, e si orientuj we wszystkim. Ale te dane nijak si do siebie nie miay, wic Prezes si uspokoi. Nadal chodzi o lasce. Utyka i bardzo si zgarbi. Teren getta znw zostanie okrojony. Na Marysinie ma powsta obz dla nieletnich Polakw**. Kripo zlecio Rumkowskiemu za porednictwem Zarzdu Getta wykonanie niezbdnych prac remontowych wybrukowanie szosy i odnowienie domkw. Ma si tym zaj brygada Izia.
224
** Po Szperze kino Bajka zostao przemianowane na Dom Kultury przy ul. Krawieckiej 3. ** Mowa o obozie dla dzieci i modziey polskiej przy ul. Przemysowej, utworzonym 1.12.1942 roku na terenie getta. Przez obz przeszo 1600 dzieci w wieku od 8 do 16 lat. W wyniku zych warunkw ycia oraz brutalnego traktowania przez Niemcw 146 mieszkacw obozu zmaro.
225
226
227
si znalaza, gdzie trafia. Kto j musi sprzedawa drugi raz poza gettem. To niesprawiedliwe, zwaszcza e wci obniaj nam racje dzienne. Teraz to ju chyba poowa tego, z czym zaczynalimy.
228
dotyczy tej sprawy. Nawet dumna jestem z Rumkowskiego, e podj tak inicjatyw, tym bardziej e nikt go za to nie pochwali. Nie zaskarbi sobie tym uznania w oczach ludzi, nie odzyska tym ryzykownym posuniciem autorytetu, bo nikt poza wsk grup osb nie moe si o tym dowiedzie. Poniewa ostatnie dostawy ywnoci byy aosne, Zarzd zwikszy zakupy na tzw. Zielonym Rynku. Ale warzywa docieray do getta w takim stanie, jakby pochodziy z odpadkw. Midzy innymi przysano nam niezamwiony jarmu. By przemarznity, po prostu laa si z niego woda, zadzwoniam wic do Mllera, eby si dowiedzie, co mamy z tym zrobi, a on powiedzia mi, e nazajutrz przyjdzie kolejna dostawa tego jarmuu. Rumkowskiego nie byo i wiadomo byo, e ju tego dnia nie wrci do biura. Pytaam Dor, co radzi zrobi, ale powiedziaa, e ona si na tym nie zna. Jakubowicza ani Gertlera te nie mona byo znale. Wic podjam decyzj i kazaam odwoa kolejn dostaw tego nieszczsnego jarmuu. Gdybym tego nie zrobia, dostalibymy kolejn porcj mieci, ktre do niczego si nie nadaj, a nie moglibymy ubiega si o zakup reklamacyjny, bo w papierach staoby, e towar wjecha do getta, wic zosta przyjty. Baam si, ale wiedziaam, e dobrze robi. Tymczasem po poudniu tego dnia niespodziewanie przyjecha Prezes, a krtko po nim Biebow. Po chwili wezwali mnie do gabinetu. Biebow siedzia przy okrgym stole i nie patrzc na mnie, zwrci si do Prezesa: Twierdzi pan, e w getcie ludzie ciko pracuj i goduj. Tymczasem dzisiaj dostarczono do getta jarmu. Jest to nadzwyczajna jarzyna posiadajca duo witamin. Nawet na Boe Narodzenie przystraja si ni st. Jeli ugotowany jarmu przysmay si na soninie i doda do niego jajko, to jest to nie tylko zdrowe i poywne, ale take niezwykle smaczne. Tymczasem pan kaza odwoa dostaw i nadal twierdzi, e w getcie nie ma co je. Z trudem powstrzymaam si od uwagi, skd wzi sonin i jajko do tego jarmuu, z ktrego leje si woda. Biebow spojrza na mnie z wciekoci i powiedzia: Za chwil skrc pani o gow i kaza mi wyj. Poszam do siebie i szybko zadzwoniam do kierownika Wydziau Aprowizacji Szczliwego i powiedziaam mu, eby wyrzuci cay niezamwiony jarmu na mieci. Biebow, wychodzc od Rumkowskiego, rzuci mi nienawistne spojrzenie, ale Przeoony przyszed potem do mnie i powiedzia: Gut.
229
230
rzywnych. Poniewa Rumkowski yczy sobie akceptowa kad, nawet najmniejsz inicjatyw, wic kiedy Israel Gurin wpad na pomys robienia saatki, Prezes rwnie musia wyrazi zgod. I tu, podobnie jak w przypadku przerobu surowcw wtrnych, wielu ludzi musi pracowa nad tym, aby odpady (jeli nie mieci) zamieni w co, co naprawd mona je, ale liczy si efekt kocowy. Przeoony wydelegowa mnie kiedy do zakadu, ebym zobaczya, jak Gurin robi saatk, i przyznaj, e byam pena podziwu. Bo gwnym surowcem s upiny kartofli, ale nie zwyke, czyste upinki, te sprzedaje si czsto na wolnym rynku. upiny nadgniych kartofli albo nadmiernie wysuszonych, a do tego kartofle, ktre si ju nie nadaj do sprzeday. Wszystko to razem okropnie cuchnie, ale jest moczone w czystej wodzie tak dugo, a straci zapach. Do tego zwidnite licie warzyw z placu warzywnego kapusty, burakw, co tam akurat jest, i moczone resztki chleba te z odpadkw. Czsto mka, ktr otrzymujemy, jest fatalnej jakoci i dlatego wypiekany z niej chleb potrafi splenie ju po dwch dniach. Mona taki chleb wymieni, wtedy spleniae kawaki id do paszy dla koni, a reszta do saatki. Ale wracajc do Resortu Surowcw Wtrnych. Do przerobienia trafiy upy po wysiedleniach z gett prowincjonalnych (getto musiao za nie oczywicie zapaci, kupi je od Niemcw). Wic pracujce przy sortowaniu surowcw kobiety czasami zaczy wrd segregowanych materiaw odnajdywa wasne rzeczy a to zasony, a to kap z ka, kawaek sukienki. Domylam si, jak to musiao by dla nich bolesne. Ale w padzierniku jedna z kobiet odnalaza wrd sortowanych materiaw sukienk swojej mamy wywiezionej w czasie Szpery. Koleanki z zakadu uspokajay j, mwiy, e to musiaa by podobna sukienka, e niemoliwe, eby to bya ta sama. Tyle tylko, e wypadki takie zaczy si powtarza. Wrd kilku partii surowcw do przerbki znajdowano zarwno cae ubrania, jak i strzpy ubra wywiezionych. Trudno byo nie popa w panik. I tak, kiedy wywozili starcw i dzieci, istniao przewiadczenie, e jad na mier, ale wszyscy chcielimy wierzy, e tak nie jest. Dzisiaj jednak, kiedy wszyscy nad tym debatowali, jedynie pani Frenklowa stwierdzia kategorycznie, e najwidoczniej wszystkich wywiezionych przebrano w jakie ubrania robocze, jak to w obozach, a ich rzeczy odesano do getta. Przestalimy w kocu o tym rozmawia, chcc wierzy, e to ona ma racj.
231
232
233
Dora w ostatniej chwili poprosia mnie, ebym zostaa, bo musiaa co pilnego zaatwi. To, e ja te mam swoje sprawy, nie ma w takich sytuacjach znaczenia. Dora w zalenoci od sytuacji raz jest Dor, raz Kierowniczk i zawsze wyjdzie na swoje. W kadym razie cztery dni siedziaam do pna. Gertler kadego dnia przychodzi wieczorami i wysiadywa najpierw u Przeoonego, a jak go nie byo, to u mnie. Oczywicie nadawa na Starego. Denerwowao mnie, e coraz bardziej si spoufala, wic poprosiam dzisiaj grzecznie, eby by uprzejmy w mojej obecnoci nie obmawia Przeoonego. A on si zdenerwowa i powiedzia, ebym uwaaa, z kim trzymam, bo jak on (Gertler) zechce, to Biebow zrobi z Rumkowskim to, co z Lembergiem. Na kocu jzyka miaam, e na razie to wanie Rumkowski jest tu Przeoonym, a nie on, ale nic nie odpowiedziaam. Gertler zaraz wyszed, ale na odchodnym rzuci spod drzwi, e jeli licz na szczeglne wzgldy Prezesa, to si spniam, bo informacje o jego jurnoci s dawno nieaktualne, a on wie to z najpewniejszego rda. Okropno! Za kogo on si ma? Jak mie wygadywa takie rzeczy? Domylam si, niestety, e tym rdem jest Prezesowa Rumkowska, bo Gertler ostatnio duo z ni konferuje, ale branie mojej lojalnoci wobec Przeoonego za liczenie na szczeglne wzgldy? Obrzydliwy czowiek. Doktora Lemberga, przeoonego gminy ydowskiej w Zduskiej Woli, Biebow zastrzeli w czasie wysiedle. Czyby Gertler mia tak daleko posunite konszachty z Biebowem, czy te tylko tak gada, eby mnie postraszy? Nie wiem, co o tym myle. le si dzieje. Spotkania u Biebowa s suto zakrapiane alkoholem, ale z tego, co wiem, czciej uczestniczy w nich Jakubowicz ni Gertler. Swoj drog to dziwne, e mimo oczywistego spoufalenia Rumkowski nigdy nie pije wdki z Biebowem. Czyby nie ufa mu mimo wszystko? Ale inne fakty raczej wskazuj na komityw i zaufanie midzy tymi dwoma. Nie wiem. Moe i nie zastanawiaabym si nad tym, gdyby nie knowania Gertlera, ktre w sposb oczywisty wymierzone s w fotel Prezesa, miejsce, ktre, jak si zdaje, Gertler chciaby zaj. A ja po prostu boj si, e ten okropny czowiek rzeczywicie moe to zrobi. Tyle razy by bliski aresztowania, upadku, zawsze si wykrci. Myl, e mgby zaj miejsce Rumkowskiego i sta si moim szefem, wydaje mi si nieznona. Sprbuj porozmawia z Dor.
234
Rok 1943
239
240
n przyszo, lubi tego sucha. Moe to kolejny przejaw mojego braku odwagi: wol, aby za mnie marzy kto inny. Czuj si taka rozgorczkowana, gdy Izio mwi o naszych wsplnych dzieciach, o domu, o tym, co bdziemy robili po wojnie. On ma to wszystko zaplanowane i przemylane w szczegach. Mwi, e nocami, gdy nie moe spa z zimna, rozmyla o dobrych czasach. Ja tego nie robi, bo do tej pory, kiedy o czym marzyam, planowaam, to si to nigdy nie speniao. I to nie ma nic wsplnego z wojn, tak byo jeszcze wczeniej. Za to kiedy nie mylaam, a skupiam si na celu, udawao si zawsze. Mj Tato mwi, e ludzie dziel si na mistykw i praktykw. Ja pewnie jestem tym drugim. Wielu ydw utracio sw wiar w ostatnim czasie. Trudno jest zachowa ufno w Bogu, gdy dziej si takie rzeczy. Niektrzy rabini mwili, e Pan opuci swj lud, ale inni przeczyli temu i mwili, e wanie teraz Mesjasz nadejdzie i nas wyzwoli. Moja rodzina nie jest tak religijna jak rodzina Izia, wic nie wyniosam z domu takiego zawierzenia, tego naturalnego dla niektrych oddania swego losu w rce Pana, ale teraz myli czasami same ukadaj si w modlitwy, zwaszcza wtedy, gdy ju naprawd nie wiem, jak dotrwa kolejnego dnia. W yciu wystarcza mi, e Izio planuje nasz przyszo, ja sucham go i myl, e skoro on w to wierzy, to moe tak bdzie. W pracy wyszukuj podstaw do wiary w przyszo w dokumentach: zamwienie na kolejny miesic wic kolejny miesic musi by. Zlecenia dla getta z dat wykonania za trzy tygodnie wic za trzy tygodnie jeszcze bdziemy. I tak od miesica do miesica. Nawet gdy dziej si straszne okropnoci jak Wielka Szpera, odnajduj w dokumentach takie, ktre mwi, e musimy to przetrwa, bo co wanego jest do wykonania w dalszym terminie, po tym wszystkim. Nie ma w tym jednak nigdzie napisane, czy przetrwam to ja osobicie i Izio, i Mama. Wtedy si modl.
241
242
kontyngentw robotnikw na roboty poza gettem. Potem Prezes, ktry odzyskuje utracon po Szperze energi, rozdawa ogromn ilo dodatkowych talonw ywnociowych. Zaraz pojawiy si pomwienia, e dostay tylko te resorty, ktre zoyy mu yczenia i gratulacje z powodu drugiej rocznicy istnienia getta. Nie wiem, na ile to prawda, na ile przypadek. Czas upywa pod znakiem otwierania kopcw z ziemniakami na Marysinie. Reingold, ktrego Rumkowski jesieni uczyni zwierzchnikiem kopcw, zasuy na pochway Przeoonego, bo rzeczywicie straty s niewielkie. Poprzednie zimy przynosiy straty w ziemniakach, bo byy le przechowywane, w tym roku postanowiono zapobiec katastrofie i, jak wida, skutecznie. Inna rzecz, e kopcw pilnowao i pilnuje prawie 80 stranikw. Mwi si, e dlatego Zygmunta Reingolda zrobiono odpowiedzialnym za kopce, i sprawdzi si w Subie Porzdkowej i Rumkowski ma do niego zaufanie. O ile wrd ydw w getcie s setki specjalistw od tkactwa, dziewiarstwa i krawiectwa, o tyle znale specjalist od rolnictwa jest wyjtkowo trudno. Ale Rumkowski znalaz wrd przesiedlonych z Pragi. I oni pomogli to wszystko zorganizowa. Wczeniej, jak byy narady, to ja sama, chocia te o rolnictwie nie mam pojcia, a sprawa zaopatrzenia dotyka mnie osobicie, nie mogam powstrzyma si od miechu, widzc wszystkich kierownikw wzywanych przez Rumkowskiego gowicych si nad budow i konstrukcj kopca na ziemniaki. Schwind zawsze powtarza, e ydzi nie znaj si na rolnictwie, i jak przyszo do odkrywania pierwszych kopcw, jeszcze w grudniu, mia si, e bdziemy jedli zgnie kartofle. Kiedy si okazao, e przechoway si cakiem niele, przesta si mia. Tyle o tym pisz, ale rzeczywicie kartofle w kopcach urosy do rangi racji stanu w getcie. Szykuje si due zlecenia dla getta, to znaczy ono ju waciwie nadeszo, ale jeszcze nie znamy szczegw. Spord innych wyrnia je jedynie to, i to nie zamwienie na produkcj, lecz zlecenie na prace typowo biurowe. Chodzi o to, e trzeba bdzie opracowa ankiety na temat zuycia wgla w gospodarstwach domowych w caym Kraju Warty w celu ustalenia zapotrzebowania na wgiel na rok przyszy. Zastpca Biebowa Ribbe wezwa Prezesa na narad, a ten stwierdzi, e getto jest w stanie podoa nawet takiemu nietypowemu zleceniu. Od strony administracji getta cao zorganizowa i nadzorowa ma mecenas Neftalin i ju zaczy si narady obu panw nad przygotowaniem przedsiwzicia. Wstpnie wiadomo, e trzeba bdzie okoo 200 do 300 osb sprawnego personelu
biurowego, w tym maszynistek, bo w gr moe wchodzi opracowanie nawet kilkuset tysicy ankiet w stosunkowo krtkim czasie. Kierownicy wszystkich resortw dostali ju polecenie wytypowania spord swego personelu osb, ktre nadaj si do tej pracy, zwaszcza poszukiwani s dawni przesiedlecy z Rzeszy, bo w gr wchodzi doskonaa znajomo jzyka.
243
lotniczy. Nic nikomu si nie stao, adna bomba na teren getta nie spada. Ludzie boj si alarmw i ciesz z nich, bo to moe by znak, i koniec wojny si zblia. W zeszym tygodniu Przeoony konferowa z Biebowem i Gertlerem, z napitej atmosfery wida byo, e znw moe grozi nam wysiedlenie. Biebow mwi, e to nie wysiedlenie, tylko ewakuacja. Tylko dokd? Podobno w Niemczech bombarduj wszystkie wiksze miasta, wic dokd? Skoczyo si na wywzce na roboty po raz kolejny wzito do kontyngentu ludzi z Centralnego Wizienia. Mary w ostatnim czasie bardzo si zmienia. Coraz wicej pracuje dla Jakubowicza, coraz czciej jedzi z nim na wizytacje resortw. Myl, e jest lojalna wobec Prezesa, ale niepokoi mnie ten fakt. Do tego, e Dora pracuje dla Jakubowicza, zdyam si przyzwyczai. Nawet nie wiadomo, kiedy tak si stao, e Aron rozporzdza sekretariatem Prezesa jak swoim wasnym. Jeszcze tylko brakuje tego, eby i Gertler zacz wydawa nam dyspozycje. Prezes wci mnie mobilizuje, ebym pilnowaa dostaw. W Zarzdzie Getta jak sysz, e dzwoni, to ju gono komentuj, e bd si znowu czego czepiaa. Raz sekretarka Ribbego powiedziaa na tyle gono do koleanki, e to usyszaam: Za kogo ona si ma, ta ydwka. Niewiele sobie z tego robi, taka moja praca. Dobrze, e nie musz uczestniczy przy wyliczaniu przydziaw ani przy talonach. Tusia Ejbuszyc tak si cieszya, gdy Prezes kaza jej pracowa przy podziale talonw specjalnych, a teraz chodzi i pacze, e tyle si musi zego nasucha. To jasne, e ludzie nie powiedz, co myl w oczy ani Rumkowskiemu, ani jego wicie. Wol wyywa si na pracowniku, ktry teoretycznie za to odpowiada. S okrelone standardy przyznawania talonw specjalnych: jedne dla lekarzy, inne dla kierownikw i wyszej kadry urzdniczej, inne dla najciej pracujcych. S te specjalne talony dla chorych, ale z ich przyznawaniem wcale nie jest lepiej, bo chorzy sami musz sobie ten dodatkowy przydzia zaatwi. I jak nie maj mocnych plecw, to trudno im si do Prezesa przebi. A Przeoony kae sobie wszystko opiniowa. Czasami za wydaje te talony z wasnej inicjatywy i bywa, e zamiast naprawd chorym, wyda zdrowym albo da chorym na co, co moe im zaszkodzi. Jego pomys, by zawyy liczb mieszkacw, by bardzo dobry, bo zdarzay si ju miesice z tak katastrofaln aprowizacj, e ta dodatkowa liczba naprawd ratowaa. Ale oglnie to obawiam si, e zawioda sama kocwka i ywno ta nie zawsze trafia do najbardziej potrzebujcych.
245
246
dygnitarz musi mie kochank, a jak jestem niczyja, to on moe mi pomc si ustawi. Przyjd jutro na ulic Zawiszy powiedzia do mnie. Krew we mnie zawrzaa. Cuchncy wdk Gertler i jego pijackie impertynencje! Kazaam mu si wynosi, zanim wezw wartownika i ten wyrzuci go na zbity pysk. Poaujesz sykn mi w twarz na odchodnym. Potem, ledwo ochonam po jego wyjciu, przynieli te dokumenty dla Prezesa. Najpierw zadzwoniam na sekretariat Biebowa, ale gdy nikt nie odbiera telefonu, wziam papiery, ubraam si i poszam. Wartownik nie chcia mnie wpuci, wic musiaam czeka, a pjdzie i sprawdzi, czy mog wej. Trwao to do dugo i ju zaczam si niepokoi, czy dobrze zrobiam, czy Rumkowski tam jeszcze jest. W kocu wpucili mnie. Jeszcze zanim weszam do sekretariatu, usyszaam pijacki bekot Gertlera i miech Biebowa. Zrobio mi si gorco i wtedy pomylaam, e to si moe le skoczy. Ale wyszed do mnie Prezes, by cakiem trzewy. Odebra dokumenty i powiedzia, e mam wszystko pozamyka i i do domu. Kiedy wracaam, mylaam, czy nie poskary si Rumkowskiemu na Gertlera, ale po namyle doszam do wniosku, e nic bym tym nie wskraa. Nie jestem dla niego kim tak niezbdnym jak Dora, moe nie chcie si angaowa przeciwko Gertlerowi. Poza tym, jeli zada wyjanie, Gertler zapewne wyprze si wszystkiego, wic bdzie sowo przeciw sowu i zamiast da ochron, mogoby si to wszystko obrci przeciwko mnie. Postanowiam zadziaa inaczej i dzisiaj wyczekaam sposobnej chwili, i poprosiam Rumkowskiego, aby odnowi dawn przepustk Izia, dziki ktrej mg mnie odprowadza, jak koczyam prac pnym wieczorem. Prezes pamita (o dziwo!), e gdy wczoraj przyszam z dokumentami do Biebowa, byo znacznie po dwudziestej drugiej, a ja powiedziaam, e boj si tak pno sama wraca do domu. Kaza przygotowa przepustk i od rki j podpisa. Ciesz si, bo dziki temu bdziemy mogli si widywa z Iziem wieczorami, a w ostatnich tygodniach czsto bywao tak, e jedynie w niedziele moglimy spdzi nieco czasu razem.
247
248
wiem, co mam o tym myle. W oglnym sekretariacie przyjto mnie do yczliwie, pokazano biurko i zaraz zasypano robot, ale przyznaj, e trudno byo mi si na czymkolwiek skupi. Najgorsze, e zupenie nie wiem, co dalej bdzie.
249
wysuchiwa tego moja Mama. Dzisiaj w kolejce po chleb to usyszaa. Opowiadaa mi i mwi, e mao nie spalia si ze wstydu. Ale nie ma co komukolwiek tumaczy, ludzie wiedz lepiej. Mama mwi, e jak gadali (a nikt w kolejce nie wiedzia, e jest moj Mam), to miaa na kocu jzyka, e wrd tych wyrzuconych kochanek jest te stara sprztaczka, ale wolaa si nie odzywa, bo staa ju po ten chleb dwie godziny, miaa spuchnite nogi i chciaa jak najszybciej dosta swoje i wyj. Biedna Mama. Uciskaymy si serdecznie i powiedziaa mi tylko, ebym si szybko rozmwia z Iziem, jak to byo naprawd, ebym mu powiedziaa o Gertlerze, zanim plotkarze i jemu zatruj serce. Mama nie mwia mi nigdy przedtem, jak rni znajomi jej zazdrocili, e crka ma prac u Rumkowskiego. Nie chciaa mnie denerwowa, bo jak dzisiaj powiedziaa nie raz widziaa, jak struta przychodz wieczorem. Ale mwi, e ju wczeniej gadali. Wypytywali, jakie to mamy specjalne przydziay, jak si nam powodzi, jakbym nie wiadomo jak korzystaa na tej posadzie. Ty jeste, Etko, za uczciwa na dzisiejsze czasy, za porzdnie ci wychowalimy z ojcem, ale dziki temu wszystko zawdziczasz swojej pracy. Jakby umiaa si tak zakrci jak ta twoja Kierowniczka, to by si nie przepracowywaa, a byoby ci duo lepiej. I zobacz: uczciwy musi si dwa razy tumaczy tak mi powiedziaa kochana Mama. Jutro musz rzeczywicie porozmawia z Iziem.
250
kie matactwa w dokumentach, a za to grozioby mi wizienie, wic w sumie daam mu pretekst, by mnie usun, i dobrze si stao, e tylko tak to si skoczyo. Ale kaza mi na niego uwaa. Zwaszcza nie podoba mu si, e Prezes kae mi popoudniami przychodzi do biura i wykonywa swoj robot, bo prdzej czy pniej Gertler si o tym dowie. Mwi, ebym nie wypeniaa adnych dokumentw, eby nigdzie nie byo nic pisane moj rk. Moje zadanie polega w tej chwili na sprawdzaniu zamwie z kwitami przywozu towarw, wic to jest do wykonania. Dzisiaj byam w biurze, Dora wrczya mi plik papierw, posprawdzaam, pokazaam jej, gdzie czego jest za mao, i tyle. Ale Izio ma racj, ta sytuacja nie jest bezpieczna. Tyle tylko, e nie bardzo mog sprzeciwi si woli Przeoonego, bo mog w ogle straci prac, a Gertler ju si postara, abym nie dostaa jej nigdzie indziej. Jestem wic midzy motem a kowadem. Najwaniejsze, e Izio jest za mn. Gdyby on mi nie ufa, nie wiem, co bym sobie zrobia.
251
z drugiej strony Siennicki, ktrego Biebow wyrzuci w tym samym czasie co mnie, ju wrci na swoje miejsce i wraz z Przeoonym objeda resorty. Moe niepotrzebnie si denerwuj na zapas.
252
253
cami zaatwi, e sprawa raczej jest beznadziejna. Gorzej, bo Mary powiedziaa, e prawdopodobnie Dora nie przekazaa Rumkowskiemu moich spostrzee, a jeli nawet co mu zasygnalizowaa, to Rumkowski nic w tej kwestii nie mg zrobi, bo od tygodnia jest w nieasce u Biebowa. Zastanawiaam si, co robi. Z Dor rzeczywicie nie ma sensu rozmawia, bo skoro za kadym razem mwiam jej, ile czego brakuje, a ona nic z tym nie zrobia, to nie zrobi nadal. Na Rumkowskiego liczy nie mog. Postanowiam porozmawia o tym z Arkiem Jakubowiczem. Ale dotaram do niego dopiero dzisiaj. Arek, obok Rumkowskiego, Gertlera i oczywicie Biebowa, dysponuje przydziaami. Wic ta sprawa nie powinna by mu obojtna. I trafiam. Jak mu powiedziaam o 10 tysicach kilogramw straconego misa, wpad w straszn zo. Wiem, e co z tym zrobi. W getcie ywno to sprawa najwyszej wagi. Kto dysponuje aprowizacj, ma posuch i sojusznikw. Jakubowicz i Gertler wyrabiaj sobie pozycj, jedc po resortach i rozdajc dodatkowe przydziay, tak jak wczeniej robi to Prezes. Dlatego mam nadziej, e Arek zrobi co w sprawie misa. A jeli chodzi o mnie, to czuj si beznadziejnie. Ta sytuacja mnie przerasta. Pracowa na dwie zmiany, w dywanach i w sekretariacie, a jeszcze wykonywa tam swoj prac niemal po kryjomu. Zaczynam si zastanawia, czy nie poprosi Prezesa, eby mnie zwolni od siebie. Zostan w fabryce i owszem napracuj si fizycznie, ale bd miaa wity spokj. Nie bd musiaa dwiga tej odpowiedzialnoci. Przecie ja nawet si boj, eby temu Abramowiczowi krzywdy nie zrobi. Bogu ducha winny, e znalaz si w takiej sytuacji. Nic nie umie, ale te nie wszy, nie knuje, koleanki mwiy, e stara si biedaczysko, ale mu nie wychodzi, i raz nawet Gertler przy nich go objecha. Nie chc si miesza w rozgrywki midzy tymi panami, bo i tak zawsze bd na straconej pozycji. Po co mi to? Nikt mnie nie pochwali, a ludzie jak plotkowali gupio, tak plotkuj. Porozmawiam o tym jutro z Iziem.
254
255
po pracy, ale i tak jestem zadowolona z obrotu sprawy. Tym bardziej e by dla mnie zupenie nieoczekiwany. Mylaam raczej, e Jakubowicz zrobi awantur i ledztwo w sprawie misa, ale nie przypuszczaam, e doprowadzi do mojego ponownego zatrudnienia u Prezesa. A jednak. Prosto z fabryki poszam do Izia, nie byo go w domu, wic powiedziaam jego rodzicom, co si dzisiaj wydarzyo. Pani Frenklowa ucieszya si i jak zwykle od serca wykrzykna: No nareszcie, bo baam si, e ty najwyej miesic w tej fabryce wytrzymasz! Ty jeste za chuda, Eteczko, do fizycznej roboty!. Moja Mama te si ucieszya. Dopiero teraz wyszo na jaw, e oni wszyscy w gruncie rzeczy bali si o mnie i ukrywali to, ebym sama si nie zaamaa. Rzia miaa si, e byo wyrzucenie kochanek Rumkowskiego, a teraz bdzie powrt kochanek. Mama j zbesztaa, eby tak nie artowaa, bo mnie to boli, Rzia na to, e takie jest ycie, ludzie nie maj co je, musz mie o czym gada. Ja natomiast pomylaam ze smutkiem, e by moe okrzykn mnie teraz kochank Jakubowicza. Och, to by bya niedwiedzia przysuga, Dora nie daaby mi y! Ale na to, co bd gada, to ja ju wpywu nie mam.
256
257
258
to rzecz niezwykle cenna. Prezes wic zacz znowu rozdawa miso. Gertler za to dorzuci do swojej puli konia z pugiem do uprawy tych dziaek. Tragifarsa. Z pocztkiem poprzedniego tygodnia zmar na grulic pan Cukier-Cerski. Na stanowisku kierownika Kroniki Getta zastpi go praanin Oskar Singer. Poznaam go osobicie, bo jeszcze przed mierci Cukier-Cerskiego by par razy w sekretariacie. Prezes poleci Dorze Fuchs, aby wprowadzia go ogldnie w rne sprawy zwizane z prac getta, tak aby mg poczyni odpowiednie zapisy do Kroniki. Dora jednak pod nieobecno Rumkowskiego potraktowaa tego pana niezbyt uprzejmie, wykrcajc si przed jego pytaniami a to brakiem czasu, a to tajemnic subow. Dlatego teraz, gdy zosta mianowany kierownikiem Kroniki i ponownie zjawi si w sekretariacie, staraa si nadrobi swj wczeniejszy nietakt i przekazaa go w moje rce. Na niewiele mogam mu si przyda, bo jednak zajmuj si do wskim zagadnieniem. Ale w miar moliwoci staraam si wszystko naleycie wyjani. Z innych spraw ostatniego czasu: kolejny raz kopot sprawi nam ten pan Abramowicz, ktrego pod moj nieobecno Gertler wcisn do sekretariatu. Mia dyur podczas przerwy obiadowej i akurat w tym czasie zatelefonowa z miasta kierownik sekcji zakupu, pan Eyber. Mia jakie pytanie dotyczce zamwienia, nic nadzwyczajnego. Niestety, Abramowicz tak panicznie boi si Niemcw, e nie by w stanie dwch zda skleci przez telefon. Eyber wciek si i gdy wrciam z obiadu, musiaam dzwoni, przeprasza i wszystko tumaczy. Postanowiono, e nie bdzie przerwy obiadowej, eby nie doprowadza do takich sytuacji. Obiad ma nam przynosi do sekretariatu goniec z kuchni i bdziemy jady na miejscu, oczywicie na zmian, tak aby nikt nie zarzuci nam, e nie pracujemy, tylko si objadamy. Dora zachowaa prawo do przerwy.
259
sama w sekretariacie. Nie przypada na mnie dyur wieczorny, ale widziaam po jego minie, e ma mi do powiedzenia co bardzo wanego. Wic spytaam Kierowniczki, czy mog wyj na p godziny w pilnej sprawie rodzinnej, i wyszam razem z Marianem. Jak tylko opucilimy Baucki Rynek, zapyta mnie, czy nie zauwayam od rana nic nadzwyczajnego w zachowaniu niemieckiej zaogi. Powiedziaam, e raczej nie, nic nie zwrcio mojej uwagi. Tyle e wczoraj, pod koniec dnia, Biebow zosta wezwany do miasta w jakiej pilnej sprawie, a Rumkowskiego od rana nie byo w pracy. Ale tak bywao i kiedy indziej, to jeszcze o niczym nie musi wiadczy. Marian powiedzia mi wtedy, e ma informacje, i wczoraj w getcie warszawskim wybucho zbrojne powstanie. Nie pytaam go, skd to wie, bo nie chciaam stawia jego i siebie w kopotliwej sytuacji. Powiedzia, e ta garstka ydw, ktra zostaa w getcie w Warszawie po masowych wysiedleniach w ubiegym roku podniosa zbrojny bunt przeciwko Niemcom. A serce mi stano i zachciao mi si paka ze wzruszenia. Ucisnlimy sobie rce i obiecaam mu, e jeli znajd co, co by potwierdzao jego wiadomoci, to dam mu zna. Do koca dnia nie mogam spokojnie usiedzie. Chocia wiadomo byo, e Marian wymaga ode mnie dyskrecji, wiedziaam, e jest jeden czowiek, ktremu mog powierzy t wiadomo z czystym sercem. Czekaam na Izia u niego w domu, bo akurat dzisiaj pracowa do pna, ale potem nie mogam ju wytrzyma, jego mama jest bardzo spostrzegawcza i dociekliwa, nie chciaam si niczym przed ni odkry, wic jak nadesza godzina dziewitnasta trzydzieci, pora, o ktrej Izio powinien by wrci z pracy, wyszam mu naprzeciw. Spotkalimy si na rogu i gdy go zobaczyam, jak podchodzi do mnie, widziaam, e on ju wie. Szed wyprostowany, ranym krokiem, cho po caym dniu cikiej pracy. A w oczach mia to co, co mwio do mnie: zobacz, ydzi te potrafi walczy! Nie wytrzymaam i rzuciam mu si na szyj. A on przycisn mnie do siebie tak mocno, unis mnie w gr, jakbym bya dzieckiem, a si rozpakaam ze szczcia! Oboje wiemy, e to moe odbi si niekorzystnie na naszym yciu w getcie, e wadze mog zaostrzy rygor wobec wszystkich ydw, ale dzisiaj to nie miao dla nas adnego znaczenia. Dzisiaj bylimy tak podniesieni na duchu, tak szczliwi!
260
261
Wiem od Arka Jakubowicza, e Przeoony ogosi koniec wojny, to znaczy w swoim przemwieniu powiedzia, i wiele przesanek wskazuje na to, e wojna zakoczy si w tym roku. Musiao to doj a do Biebowa (Gertler?), bo wszed dzisiaj do nas i zanim jeszcze zamknli si z Rumkowskim w gabinecie, powiedzia ironicznie: Chodz suchy, e w kwaterze gwnej Przeoonego Starszestwa ogoszono demobilizacj!. Rumkowskiemu wyranie to byo nie w smak, skuli si tak jako w sobie. Ale Biebow nie wyglda na rozzoszczonego. A jeli nawet, to si z tym kry. Dziwne rzeczy si dziej, jakby tak to podsumowa: klski Niemcw na froncie wschodnim, powstanie ydowskie w Warszawie, Rumkowski mwi o kocu wojny...
262
Gertler przekazywa to Richterowi. Rozumiem, gdyby to byy jeszcze jakie polityczne czy poufne informacje, ale to byy gwnie sprawy wycznie osobiste, jak na przykad to, e Rumkowski farbuje wosy na srebrno, no i uwagi na temat jego mskoci. Gertler od czasu tamtego zajcia traktuje mnie z udawan obojtnoci, ja te, na ile mog, staram si nie zwraca na niego uwagi. Martwi si o moj Mam, podupada na zdrowiu, puchn jej nogi, czasami ledwie chodzi. Ale jak mona by zdrowym, jedzc gwnie kapust? Nie dziwi si ani troch ludziom w getcie, e plotkuj o tych jubileuszach wydawanych przez Prezesa, o tym, co tam byo do jedzenia, chodz wprost fantastyczne pogoski. A racje ywnociowe w ostatnich tygodniach s naprawd kiepskie. Ostatnio nawet kuchnie zaprzestay gotowania obiadw, zamiast tego wydajc ludziom po 25 deka chleba.
263
264
mysowcem, nie onierzem i nie ma stosunku ambicjonalnego do takich spraw, a poza tym zwierza mu si z lku o swoj rodzin zostawion w Bremie. Zadumaam si wtedy nad sowami doktora na tyle, e zapomniaam, o czym chciaam z nim mwi, i musiaam biec za nim (spotkalimy si na ulicy). A miaam go prosi, eby wpyn na Biebowa, by przysyano nam nie tylko kapust, ale i kartofle, bo jak dugo ludzie w getcie mog y o samej kapucie? Ja mu o kapucie, on mi o planach, co bdzie po wojnie. Ale ostatnimi czasy te rozwaania w getcie nabray rumiecw. Nawet Rumkowski, cho odegnuje si ju od swej pamitnej wypowiedzi, wspomina raz po raz podczas spotka z robotnikami, e cho maj nie przyspiesza przyjcia Mesjasza, to jednak trzeba ju dzisiaj myle o tym, by dobrze si przygotowa na dzie otwarcia getta, aby zamiast spodziewanej radoci nie powsta niszczcy chaos. Niektrzy ju dzi deliberuj, jak bdzie wygldaa przysza administracja. Tak jakby brali pod uwag moliwo, e po zakoczeniu wojny i otwarciu getta pozostaniemy w podobnym ksztacie, jak jakie pastwo w pastwie. To co najmniej dziwne. Prezes nigdy wprost si tak nie wypowiedzia. On chyba w ogle stara si teraz way sowa.
265
ma jakie przecieki o zbliajcym si kocu wojny i chce wobec tego poprawi swj wizerunek w oczach mieszkacw. Tyle pochwa, co krytyki wzbudza inicjatywa kuchni wzmacniajcych, czyli tak zwanych kolacji. Dobrodziejstwem dla kadego robotnika jest skierowanie na te dodatkowe kolacje. Przez tydzie, lub nawet dwa tygodnie codziennie w specjalnej kuchni przy ulicy Mynarskiej otrzymuj dodatkowy, dwudaniowy posiek regeneracyjny. Jest on jak na getto wrcz luksusowy, co drugi dzie miso i porcja wcale niemaa. Mankamentem tego dobrodziejstwa jest to, e nie mona si kolacjami podzieli z rodzin. Dostaje na przykad ojciec i nie moe co drugi dzie przekaza swego talonu na dziecko lub on. Stranik sprawdza tosamo osoby z nazwiskiem na skierowaniu i, jak wykryje si prb oszustwa, jest ona ukarana odebraniem skierowania. To przykre, bo taki solidny posiek przez tydzie niejednego uchroni przed cik niemoc czy nawet mierci, ale jak tu si cieszy, gdy w domu najblisi goduj? Nie mona nawet przemyci kotleta czy ziemniakw, wszystko trzeba zje na miejscu stranicy maj wyrane instrukcje. Rumkowski mawia, e jak co daje, to musi widzie zamierzony efekt. A efekt kolacji rozoony na ca rodzin bdzie mizerny. To prawda, ale w gbi ducha sdz, e to niehumanitarne i demoralizujce. Jak wiele aspektw ycia w getcie. Na przykad prezenty jubileuszowe. Przy okazji tak popularnych ostatnio jubileuszy kierownictwo resortw wrcza Rumkowskiemu jaki upominek, liczc na rewan ze strony Prezesa w postaci talonw czy dodatkowych przydziaw. Przeoony zwykle talony daje, ale najczciej dla kierownictwa wanie. Podczas gdy upominek zosta wykonany przez zaog. Duo by mwi. Kiedy znajd czas i opisz wicej tych naszych zawiych stosunkw towarzyskich w getcie.
nieprzyjemne zajcie z Gertlerem. Zaczo si od tego, e ponownie udao si zaatwi dostaw misa z taniej jatki, ju nie w tak duej iloci jak poprzednio, ale byo. Od nowa zaczy si wycigi w rozdawaniu talonw midzy Rumkowskim, Jakubowiczem a Gertlerem. Historia z podwjnie wystawionymi talonami si powtrzya, tyle tylko, e zupenym zbiegiem okolicznoci miaam swj udzia w ujawnieniu tego. Ale o tym potem. Troch wczeniej Izio wraz ze swoj brygad wykonywa na zlecenie Gertlera jakie prace remontowe i czsto jedzi z nim razem na kontrole robt. Wiem od Dory, e to Gertler zabiega u Rumkowskiego, eby przydzieli mu wanie Izia. Ktrego wieczoru, gdy miaam dyur tak jak dzisiaj i te czekaam, a Izio po mnie przyjdzie, nagle wszed do biura podpity Gertler. Wystraszyam si, bo to od razu pachniao kopotami. Zacz mnie zaczepia, pytajc, czy zmdrzaam i bd teraz dla niego milsza. Powiedziaam stanowczym tonem, e prosz, aby zostawi mnie w spokoju, bo czekam na narzeczonego. Co tam jeszcze prbowa do mnie mwi, ale rozlego si pukanie do drzwi i da spokj. To by na szczcie Izio. Nastpnego dnia wyszo na jaw podwjne wystawianie talonw na miso przez czowieka Gertlera w Centrali Misnej i gdy Przeoony wezwa go, aby wyjani spraw, na pytanie Gertlera, skd ma takie informacje, Rumkowski odrzek, e ode mnie. Tak byo w istocie, ale nie miaam zamiaru donosi na niego, po prostu zatelefonowano do mnie z Centrali, abym ustalia z Rumkowskim, jak maj postpi w przypadku kilku talonw wystawionych na to samo nazwisko. Jedne byy podpisane przez Gertlera, drugie przez Rumkowskiego. A po ostatniej aferze, gdy rozwcieczony Rumkowski wyrzuci z pracy kilku pracownikw Centrali, bali si samodzielnie podj decyzj. No i w ten sposb Gertler doszed do wniosku, e to wszystko moja wina, e ja na niego doniosam. Gdy wyszed od Rumkowskiego, by czerwony ze zoci. Na Bauckim Rynku czekaa ju na niego doroka, w ktrej zreszt siedzia Izio, czekajc, a pojedzie z Gertlerem na budow, na inspekcj. Widzc Izia w doroce, wyszam z biura i chciaam do niego podej, ale Gertler podbieg do mnie i sykn mi do ucha: Bdziesz miaa awk*!, po czym wskoczy do doroki i zacz krzycze, e wysiedli mnie z getta, a Izia razem ze mn. To, e
*
Mie awk wyraenie potoczne, oznaczajce: oberwa, dosta lanie, zosta pobitym (od awki, na ktrej trzeba si pooy do bicia).
267
268
Izio wanie siedzia obok niego, nie robio na nim adnego wraenia. Byam tak przeraona, e si rozpakaam z nerww. Nieoczekiwanie zjawi si obok mnie Heinrich Schwind. Musia sysze cae zajcie, to znaczy to, e Gertler krzycza, i mnie wysiedli. Schwind powiedzia do mnie: Spokojnie, Daumwno, Gertlera ju nie musisz si ba. Byam tak spita, e dopiero po duszym czasie dotary do mnie jego sowa. Co wicej, jak to sobie odtwarzam w pamici, to mam wraenie, e Schwind puci do mnie oko. Jednak nie na wiele zday si jego zapewnienia, bo nastpnego dnia mielimy w biurze kontrol. Niemieccy urzdnicy byli zdenerwowani i pytali, jak to moliwe, e w getcie kady mieszkaniec zjada kilogram kapusty dziennie. Wiem, e t kontrol napuci Gertler, e to on poskary si, e zamawiamy za duo kapusty. Szuka sposobu, eby si na mnie odegra. Nie wiedzia jednak, e bd si broni. Wyjaniam urzdnikom, jak wyglda procedura zamwie. e jeli zamawiam ogln ilo kapusty, ziemniakw, burakw i innych warzyw, a potem okazuje si, e ziemniakw nie ma i innych zamwionych warzyw rwnie, a jest tylko kapusta, to mam do wyboru: wzi tylko zamwion ilo kapusty albo ponad t ilo w miejsce innych warzyw rwnie wzi kapust. Wic jestem niejako zmuszona do wzicia jej w potrjnej iloci. Powiedziaam rwnie, e jeli sobie tego ycz, mog porozmawia z panem Mllerem z Zarzdu, z ktrym wielokrotnie odbywaam rozmowy na ten temat, bagajc go, aby zaatwi zamiast kapusty dostawy ziemniakw. Kontrola nie wykazaa nieprawidowoci i dano mi spokj. Ale wiem ju teraz bez najmniejszych wtpliwoci, e Gertler nienawidzi mnie z caego serca i zrobi wszystko, by mnie i Izia wpakowa w kopoty. Iziowi o wszystkim powiedziaam, tym razem nie mogam tego przemilcze, zreszt sam by wiadkiem pogrek Gertlera, take pod swoim adresem. Na drugi dzie po tamtym zajciu Izio zakoczy roboty dla Gertlera i nie musi znosi jego towarzystwa. Strasznie duo nerww mnie to kosztowao, sama sobie patrz teraz na rce i cigle si zastanawiam, o co Gertler mgby si do mnie przyczepi. Sytuacja u wadzy jest jednak do zagadkowa i cho coraz mniej z tego wszystkiego rozumiem, czuj, e co tu jest nie tak. Bo z jednej strony wyglda to tak, jakby od duszego czasu najwaniejsz eminencj getta by Gertler. Jeli kto ma jak spraw do zaatwienia, to omija Prezesa i idzie do niego. Nawet jak w zeszym tygodniu by poar w Resorcie Papierniczym (w zakadzie muchoapek),
to oprcz stray poarnej zjechao na miejsce cae kierownictwo: Rumkowski, Jakubowicz, Gertler i jeszcze inni notable. Opowiada nam Felek, narzeczony Rzi, ktry jest straakiem, e na miejscu Leon Rozenblat tak nadskakiwa Gertlerowi, e a to dziwne byo, bo przecie wiadomo, e do niedawna by pierwszym poplecznikiem Rumkowskiego, a teraz udawa, e go nie widzi. A z drugiej strony w ostatnich dniach widz, e Prezes jakby spokojniejszy, nawet ta kontrola go nie zdenerwowaa. I znw spotyka si z Biebowem. A moe po prostu pogodzi si z tym, e Gertler zabra mu cz wadzy nad gettem? Wydaje mi si to jednak do niego niepodobne. Ostatnio co nawet takiego powiedzia, e od pocztku zakada, i trzeba trzech lat na to, by getto ustawi, by chodzio jak zegarek, i adne chwilowe persony nie odbior mu chway za to, e to mu si udao. Chwilowe persony tak wanie si wyrazi. Nie mg mie na myli nikogo innego ni Gertlera i jego ludzi. Tak sdz. Z innych rzeczy to najwaniejsze jest nieznaczne poprawienie dostaw. Wczoraj Prezes otworzy drug z kuchni wzmacniajcych, przy ulicy Ceglanej, a dzisiaj szsty dom wypoczynkowy dla robotnikw i urzdnikw. Moja Mama ma si odrobin lepiej, ocieplenie dobrze jej zrobio. Kamie spad mi z serca, bo to by znaczyo, e jej opuchnite stawy to reumatyzm. Baam si, e to z niedoywienia.
269
270
tych panw i panuje atmosfera oglnego lenistwa, w adnym razie nieprzystajca do obozu pracy. Musz przyzna, e pracujc tutaj, duo si napatrzyam i nasuchaam, ale takie informacje cigle robi na mnie wraenie. Nic dziwnego, e getto plotkuje. Getto godne i getto obdarte, pracujce po 10 i wicej godzin dziennie. Dlaczego Rumkowski na to pozwala? Uspokoiam si troch w kwestii Gertlera, bo wszystko wrcio do normy. Przyjeda codziennie, siedzi w sekretariacie albo w przedpokoju, czekajc, a przyjedzie kto z gestapo, i razem ruszaj do pracy. Wieczorami ju wicej mnie nie nachodzi. Jak Rumkowski jest i ma czas, to wchodzi do niego i widz, e rozmawiaj ze sob po staremu. Moe zobaczy, e nie ma co si do mnie przyczepia i da mi spokj? Izio, kochany, o niczym innym nie mwi, jak o tym, e niedugo min trzy lata, odkd zostaam jego narzeczon. Cieszy si tym jak dziecko. Na rocznic naszego poznania da mi fioki, a teraz obdarza mnie nieustann adoracj. Czasami myl, e on i ja jestemy ulepieni z innej gliny. Ja tak atwo popadam w zniechcenie, zacinam si w sobie, zamykam i nie znajduj w niczym najmniejszej radoci. Magazynuj wszystkie swoje siy na prac i nie starcza mi ich na nic innego. On przeciwnie, chocia ciko pracuje i jeszcze pomaga rodzicom przy prowadzeniu kuchni, znajduje czas, by spotka si ze znajomymi, duo czyta. Zawsze ma czas i si dla mnie. Wci artuje albo przynajmniej si stara. Zreszt moe wanie dlatego jestemy razem? Uzupeniamy si? Ale cho on ma ostatnimi dniami nastrj wrcz podniosy i wci mwi o tym naszym trzyleciu, ja wrcz przeciwnie, popadam w pesymizm. Nie chc mu si do tego przyzna, ale opadaj mnie ze przeczucia. Na co dzie staram si o tym nie myle. Id do pracy, robi, co do mnie naley, i tak w kko, byleby do kolejnego dnia. Ale gdy on tak wci mwi o tym, e to ju trzy lata, ja myl z gorycz, e c z tego. Par pocaunkw i nadzieje, e kiedy bdziemy mieli rodzin i dom. A jak to kiedy nigdy nie nadejdzie? Umrze moemy kadego dnia przez premedytacj innych lub cakowity przypadek. Zreszt czy to nie wszystko jedno? Co mamy z tego ycia? On skoczy studia we Francji, ja w Gdasku, otwieraa si przed nami wietlana przyszo i co? On zalepia glin i drutem rozlatujce si domy getta, a ja zamawiam brukiew i kartofle i ciesz si jak wariatka, gdy to, co zamwi, przyjdzie. A wanie, nadeszy mode kartofle. Oto sukces! Pjd ju spa, moje dzisiejsze rozwaania zeszy na ze tory. Wiem, e nie wolno tak myle.
271
272
Inna rzecz, e i Prezes sucha tego z ukontentowaniem. W kadym razie Rumkowski w ostatnich dniach musia wiedzie, e aresztowanie Gertlera jest jedynie kwesti czasu, i wiedzia o tym Biebow. Niewykluczone, e wtajemniczony by rwnie Arek Jakubowicz, e dali mu zna, aby by ostrony w stosunku do Gertlera. Co si z nim teraz dzieje nie wiemy. Prawdopodobnie zosta osadzony w wizieniu w odzi, albo nawet gdzie indziej. Faktem jest, e inni znani w getcie gestapowcy te przestali si pojawia na Bauckim Rynku: i Stromberg, i Fuchs. Nie wiemy, czy te znikli, czy raczej po prostu tu nie przychodz. Piecz nad gettem Bradfisch powierzy komisarzowi Mllerowi.
273
Wczoraj wieczorem miaam dyur i gdy od Prezesa wyszli ju ostatni interesanci, wezwa mnie, ebym zdaa mu relacj ze stanu dostaw. Nie byy one nadzwyczajne, ale te nie najgorsze. Widziaam, e Przeoony ledwie mnie sucha. Gdy skoczyam, Rumkowski nala sobie kieliszek wdki i zacz mwi. Z pocztku mylaam, e mwi do mnie, ale po chwili przekonaam si, e waciwie mwi do siebie, a ja jestem tylko przypadkowym suchaczem. Potem nala sobie drugi i trzeci kieliszek i wsta od biurka, zacz chodzi po gabinecie i w uniesieniu powtarza: Ja to wszystko przewidziaem, ja to przecie wiedziaem od dawna! Mussolini poda si do dymisji! Na wschodzie Armia Czerwona robi z Niemcw miazg. Mwiem, dajcie mi trzy lata, a getto wyreguluj jak zegarek szwajcarski. Mwiem, pracujcie, praca jest nasz walut, tward walut. ydowskie rce s teraz Rzeszy potrzebne jak nigdy wczeniej, prdzej odetn wasn, niezdarn rk ni pracowit rk yda, yda, ktry potrafi zrobi cudo z niczego, ktry z odpadkw i mieci zrobi towar pierwsza klasa! Mwiem, suchajcie mnie i rbcie, co ka, rbcie, jak mwi, i nie mdrkujcie, jak bdziemy potrzebni, to bdziemy bezpieczni. Ja wyprowadz ydw z getta jak Mojesz z niewoli egipskiej! Bo ja wiem, jak to zrobi! A oni co? Te wieczne niesnaski, te pretensje, to niezrozumienie, te ambicyjki wasne! A koniec kocw okae si, e wyjdzie na moje, bo ja jeden wiem, jak to zrobi! Strasz mnie sdami po wojnie! A co mi zrobi sdy? Co robiem, to robiem pod naciskiem Niemcw, a wszystko po to, by ratowa og! Czasami trzeba odci rk, eby ratowa ciao! I ja nic innego nie robiem! Mona si byo unosi honorem, ale co by to dao? Nie byoby dzisiaj getta, gdybym ja wyej swj honor ceni ni dobro ogu! Ja mam elazne papiery, aden sd mi niestraszny! Jeszcze mi pomnik bd po wojnie stawia!. Mwi tak dugo, potem w kko powtarza te same zdania, a si zmczy i, ciko oddychajc, opad na krzeso. Zapytaam, czy mam zadzwoni po dorok. Dusz chwil nie odpowiada, a potem powiedzia: Tak, zadzwo.
274
275
bieg si po nich Schwind, rozwcieczony tym, e zamiast robotnikw, dla ktrych byy przeznaczone, zasta tam wycznie urzdnikw, i to jedynie tych, ktrzy blisko trzymaj z Prezesem. Dzisiaj od rana Biebow wcieka si o to na Rumkowskiego. Przy okazji ponownie wypyna sprawa domw na Marysinie. Biebow nie zgadza si, by kierownicy mieli po dwa mieszkania i demoralizowali (jak si wyrazi) swoim swobodnym zachowaniem zarwno ludno ydowsk, jak i niemieck. W ogle w ostatnich dniach Przeoony cigle musia Biebowa za co przeprasza. W pamici mam to jego wieczorne wystpienie, gdy upojony wasnymi sowami, czy te wasn wizj wyprowadza ydw z getta jak Mojesz z Egiptu.
i pewnie dlatego tak dry kwestie Heimw i drugich mieszka urzdnikw. Syszaam, jak mwi do Rumkowskiego, e nie pozwoli, by cokolwiek zepsuo obraz getta jako wzorowego obozu pracy. Wci s wezwania do przygotowania kontyngentu robotnikw do prac poza gettem. Ale nie wiadomo, na kiedy ma by gotowy. W pierwszej kolejnoci znajd si tam ludzie z Centralnego Wizienia, a do nich maj dokooptowa spord tych, ktrzy niedawno wrcili z robt. Rozmawiaam z doktorem Wiktorem Millerem, potwierdzi, e Biebow jest nerwowy midzy innymi z powodu katastrofalnej sytuacji Niemcw na frontach. Mwi, e jedyne, z czym nasz naczelnik wie wielkie nadzieje, to tajna, cudowna bro Rzeszy, ktra ma lada moment zosta ukoczona i zaprezentowana. Pytaam, co to za bro, ale doktor te nic bliej nie wie, prcz tego, e Niemcy bardzo si tym ekscytuj i maj wielkie nadzieje, e owa bro odwrci losy wojny, przechylajc szal zwycistwa na ich korzy. Izio mwi, e to nie a taka nowo i eby sobie tym gowy nie zaprzta, bo pono Niemcy od duszego czasu t cudown bro zapowiadaj, a wci jej nie ma i pewnie koniec kocw okae si, e to bya jedynie propaganda majca na celu podniesienie morale wrd walczcych. Nie pierwszy ju raz okazuje si, e jak biegn do Izia z jak sensacyjn nowin, to on to ju wie od dawna. Wobec tego dlaczego sam mi o tym nie mwi? Przyszo bardzo due zlecenie na somiane buty, z tak szybkim terminem realizacji, e w Resorcie Somianym brakuje rk do pracy. Kierownictwo postanowio cign pracownikw (czy te raczej przede wszystkim pracownice) z innych resortw, wszystko po to, by terminowo zlecenie wykona. W kwestii willi kierowniczych na Marysinie Biebow dopi swego i kaza urzdnikw stamtd wyprowadzi, a domy postawi do dyspozycji Zarzdu. Prezes upiera si dugo przy swoim, e chcc mie spokj w getcie, musi dobrze nagradza kadr kierownicz, ale ostatecznie musia ustpi. Take jego brat Jzef musia odda drugi dom. W getcie ludzie ciesz si z tego, bo na tle tych specjalnych przywilejw zawsze dochodzi do niesnasek powodowanych zazdroci.
277
278
279
byo zawsze. Bolek Jakubowicz, jej narzeczony, jest zastpc kierownika w Resorcie Bielinianym i Ubraniowym, wic nie ma problemu ani z materiaami, ani z krawcami. Kae szy i robi Dorze prezenty. Ale dzisiaj, kiedy si okazao, e w moich ostatnich poczochach poszo oczko i gdybym nie ubagaa Rzi o poyczk, to nie miaabym w czym pj do pracy, i gdy w kocu prawie biegam, eby si nie spni i otworzy biuro o sidmej, a Kierowniczka przysza o dziesitej wypoczta i pachnca, co we mnie pko. Na domiar wszystkiego pojawia si w przelicznym wenianym kostiumiku. Krcia si midzy nami szarymi, pocerowanymi myszami, roztaczajc delikatn wo perfum i rozdajc zadania. Gdy kazaa mi przygotowa dla Prezesa zestawienia, ktre jej osobicie zleci wczoraj, pomylaam: mam dosy. Powiedziaam Dorze, e nie mog tego zrobi, bo mam swoj robot. Wzruszya ramionami, co tam mrukna pod moim adresem i wysza. Dopiero gdy posza, poczuam, e zachowaam si naprawd niegrzecznie, wystraszyam si troch. Wtedy usyszaam szept Broni: Nie przejmuj si, ona ma adne sukienki, ale zawsze bdzie od nas o 10 lat starsza!. Parsknam miechem, ona te, Mary si doczya. Odwrciam si do nich, a Bronia przymkna oczy i zacza rusza nosem i gow, udajc, e wcha niewidzialne perfumy. Jak si okazuje, nie ja jedna le znosz pokazy mody urzdzane nam przez Kierowniczk.
280
wany mk (wozy i samochody s waone, jak wjedaj do getta i jak wyjedaj, a rnica wagi jest zapisywana). Wagowy to typowy niemiecki Tyrolczyk, oburzy si, zanim zdyam si odezwa. Nakrzycza na mnie, e on sumiennie wykonuje swoj prac, a gdy powiedziaam, e w kadym worku brakuje 10 kilogramw mki, zacz si zapiera jeszcze bardziej. Powiedziaam mu, e zgodnie z procedur musz poinformowa wadze o tej sytuacji. Widziaam, e wtedy wyranie spuci z tonu. Przygotowaam informacj o niedoborach dla Prezesa i dla Zarzdu, a jak w biurze pojawi si Arek Jakubowicz, rwnie jego o wszystkim poinformowaam. Zobaczymy, czy to przyniesie efekt.
281
ny, przerzuca na nas. W tym tygodniu z jednej z takich konferencji z Biebowem wrcia wyjtkowo pno. Byo ju po dwudziestej drugiej. Miaam dyur, wic musiaam czeka, a przyjdzie. Usiada u siebie i jak weszam do niej, przegldaa si w lusterku. Zapytaam, dlaczego tyle godzin bya u Biebowa. Czesaa si, poprawiaa makija i powiedziaa: On by dzisiaj taki sodki. Ludzie w getcie nie bd ju godowa. Uzgodnilimy z Biebowem, Jakubowiczem i Kligierem, e w okresie zimowym sami bdziemy prowadzi zaopatrzenie w ywno, a Biebow obieca, e osobicie, wyobra sobie, osobicie, wszystkiego dopilnuje. Zmniejszy si przydziay kartofli, a zwikszy racje kaszy. Spojrzaam na ni z wyrzutem, ale Dora tylko wzruszya ramionami i powiedziaa: Zobaczysz, e wszystko bdzie dobrze. A ja jestem pewna, e zaczn si problemy. Dora specjalistk od aprowizacji?! Ju to widz! Jak mogli tak lekkomylnie zmniejszy racje kartofli? A z rozmw z dostawcami wiem, e s problemy z kasz, wic moe by tak, e kartofle obcili, a kasza nie bdzie przychodzia. Naprawd boj si, e to si zakoczy fatalnie. Nie wiem, jak skomentowa zachowanie Dory. Biebow by sodki. Tak dokadnie powiedziaa. Mam nadziej, e to nie jest tak, jak wyglda.
282
i id do biura. Telefonuj po nocy do dostawcw z pytaniem, czy towar do getta ju wyjecha. Po drugiej stronie jaki miy gos pyta mnie grzecznie: Litzmannstadt Getto? Niestety, nic nie mamy. Izio mwi, e mam si uspokoi, e nie mog nie spa po nocach z powodu sprawy w ktrej nic ode mnie nie zaley, ale ja wiem, e on nie ma racji. Wiem, e mimo wszystko co tam jeszcze ode mnie zaley i tak dugo, jak bd moga, bd wydzwania i monitowa, pilnowa, przypomina.
283
doszo. Ale kiedy sysz o takich planach, to wydaje mi si, i ci, ktrzy o tym myl ju dzisiaj, przewiduj, e w najbliszym czasie dostawy ywnoci mog by jeszcze gorsze. Co z nami bdzie? I jeszcze jedno: dzisiaj planuje si zniesienie talonw, bo nie speniaj swej funkcji: nie poprawiaj kondycji robotnikw, a na pocztku miesica, z okazji ydowskiego nowego roku Rumkowski przyzna swoim poplecznikom dodatkowe talony. Nie sdz, aby by w tym gronie chocia jeden robotnik.
284
si udawa, e go to nie interesuje, e jest ponad to. Ale tak naprawd, widz, i wynajduje sobie robot na si. Skupi si na przydziaach na kolacje wzmacniajce i tym podobnych rzeczach, jakby to byy sprawy najwyszej wagi. Czuje, e wadza wycieka mu midzy palcami i moliwe, e zbiera siy, by znw o ni zawalczy. Czy mu si uda? W jak to pjdzie stron? Nie wiem.
285
286
W niedziel ciocia z Mam zabray si do przerabiania naszych sukienek, przy okazji narzekajc na Rzi i na mnie, e nie mamy talentu do szycia. Niech narzekaj, najwaniejsze, e bdziemy miay w czym chodzi!
287
i neguje cae poprzednie obwieszczenie Prezesa o zmniejszeniu przydziaw. Ludzie ciesz si, bo Biebow zapowiada popraw aprowizacji. A ja wiem jedno poprawy nie bdzie. To tylko gra o stoki. Rumkowski zamkn si w gabinecie i z nikim nie rozmawia. Nie wiem, co robi.
289
290
kwestionuj jako przysyanych do getta towarw, i jako to tolerowali, ale w tym przypadku wiedziaam, e moja interwencja nic nie pomoe. Wic gdy Schwind zrobi afer na placu, pobiegam za nim do jego biura. Przy mnie poczy si z miastem i zacz narzeka na jako przywiezionych kartofli. Owiadczy wprost, e s nie tylko zmarznite, ale i zgnie. Nie wiedziaam, jak mu dzikowa. Kiedy doszam do siebie, na moim biurku dzwoni ju telefon. To by Zarzd Getta i Mller, ktry oznajmi mi, e mia ju telefon z miasta i e moemy zatowarowa nowy wz kartofli, i e firma Herbert Hahn przywiezie je jeszcze dzisiaj po poudniu, mam tylko zagwarantowa ludzi do rozadunku. Przypomniao mi si wtedy, jak rozmawiaam z doktorem Millerem o dostawcach. Herbert Hahn by jednym z najwikszych dostawcw ywnoci dla getta i najmniej solidnym. Ale s i tacy, ktrzy przysyaj dokadnie to, co byo zamwione i w odpowiedniej iloci, na przykad Fritz & Ender. Dwa dni po tamtym zajciu byam w Centralnym Biurze Resortw Pracy u pani Bursztynowej, eby wyjani jaki szczeg z jej zamwienia i wychodzc, natknam si na Arona Jakubowicza. Poprosi mnie do swojego biura. By na lekkim rauszu, pewnie wraca z maej libacji z Biebowem. Zacz mnie przeprasza, e nie zasiga mojej rady w kwestii aprowizacji getta, mwi, e teraz auje, bo wci brakuje i kaszy, i kartofli, a Biebow si zupenie tym nie interesuje. Potem zacz mnie caowa po rkach i po twarzy. Uciekam bez sowa. Byam zaskoczona i zniesmaczona tym zajciem, ale nie baam si a tak bardzo jak wtedy, gdy nachodzi mnie Gertler. Arek ma opini kobieciarza, wic po alkoholu zachowa si tak, jak si zachowa. Mam nadziej, e nie bdzie miao to konsekwencji takich jak wybryki Gertlera. Na wszelki wypadek nikomu w biurze o tym nie powiedziaam. Jak si zorientuje, e zachowaam dyskrecj, moe mnie nie ruszy. Jeeli w ogle bdzie pamita, co zrobi, by przecie do podchmielony. Nie chc mwi Iziowi o tym zajciu, bo znw si bdzie denerwowa i martwi, a przecie wiem od Maryli Walpisz, sekretarki Arka, e po alkoholu zdarzaj mu si takie zachowania. Chyba lepiej zrobi, zachowujc to w tajemnicy. Tak myl. Jakubowicz jest teraz zbyt wpywowy, moe jeszcze nie raz bdziemy potrzebowali, Izio czy ja, jego pomocy, a jak powiem o wszystkim mojemu ukochanemu, to nie bdzie chcia o nic Jakubowicza prosi albo, co gorsza, zrobi mu awantur. A to mogoby si kiepsko skoczy. Trudno. Musz to znie. Umyam twarz lo-
291
dowat wod. Dora tylko zmierzya mnie badawczym spojrzeniem. Ale bya ju w drzwiach, ubrana do wyjcia, wic o nic nie pytaa. Ja mam jednak dosy. To naprawd byo duo wydarze jak na ostatni czas. I jeszcze jedno. Kligier da nam do zrozumienia, e Rumkowskiego przesuchiwao gestapo w zwizku z t kontrol z Berlina. I to nie w getcie, ale e zabrali go do miasta. Nie wiadomo, bo Prezes nic takiego sam nie powiedzia.
wic, i dzisiaj spotyka si z przedstawicielami wszystkich resortw. To byo wielkie zaskoczenie, bo raz, e nic nie byo zapowiadane wczeniej, a dwa to Biebow, owszem, jedzi po resortach, ale unika przemwie i spdw do takich rzeczy zawsze wykorzystywa Rumkowskiego. Zatem z jednej strony zagodzi swj kurs wobec Przeoonego, a z drugiej znw go wykluczy. Po poudniu wszystko stao si jasne: wszystkie resorty zostay zawiadomione, e maj przysa delegacje zoone z kierownika, instruktora i robotnika, godzina spotkania zostaa naznaczona na siedemnast w sali przy ulicy Krawieckiej. Okoo godziny dziewitnastej ju mielimy pen relacj ze spotkania. Biebow krtko mwi o wszystkich aspektach ycia w getcie, zmierzajc jednake do tego, co zawsze zwikszenia wydajnoci pracy. Jednak dopiero Izio zda mi szczegow relacj, poniewa by obecny na tym spotkaniu. Powiedzia, e Biebow w gruncie rzeczy przemawia w tym samym schemacie co Rumkowski, tyle e bez kwiecistych porwna, bez obelg i bez wyzywania. Zaznaczy, e kierownicy, ktrzy nie bd cile wypenia jego zalece, zostan surowo ukarani i e nie pozwoli, by ydowska opieszao zakcaa prac. Wspomnia nawet o Gertlerze, chwalc jego obowizkowo i aujc, i musia opuci getto. Potwierdzi, e do wydawania talonw upowani Rumkowskiego, ale te doktora Millera oraz Kligiera. Cz suchaczy bya podobno zaskoczona ostrym tonem przemwienia Biebowa, co mnie akurat wcale nie dziwi, bo byo jasne, i jest tylko kwesti czasu, a prawdziwe intencje naczelnika wyjd na jaw. Dla mnie wan informacj jest to, e Biebow nie pozwoli protokoowa swego przemwienia. W obliczu toczcej si kontroli to rzecz znamienna.
293
prbowaymy snu nawet jakichkolwiek domysw, bo wiadomo, e w takich sytuacjach to daremne. I tak wiadomo rozniosa si po getcie i ludzie opowiadali na ten temat najbardziej fantastyczne informacje. Okoo pnocy Arek Jakubowicz, ktry czeka razem z nami, stwierdzi, e nie ma co, trzeba i spa i puci wszystkich do domu. Dzisiaj rano jednak Rumkowski pojawi si w biurze o zwykej porze i co wicej, wyglda na zadowolonego. Koo poudnia Dora powiedziaa mi, e widziaa si z jego on i Regina Rumkowska mwia, i Przeoony wrci koo drugiej w nocy, ale nawet jej nie powiedzia, czego dotyczyo przesuchanie. Biebowa nie byo dzisiaj w ogle na Bauckim Rynku, a krtko po poudniu dowiedziaymy si, e na przesuchanie zabrano kilku pracownikw Zarzdu Getta. Wszystko to wyglda bardzo tajemniczo. Wedug jednych stoi za tym Hans Biebow i ma to by gwd do trumny Prezesa, wedug jeszcze innych to zasuga Gertlera, ktry sypie w przesuchaniu swoich dawnych kompanw, a jeszcze inni mwi, ze sam Biebow jest w spraw zamieszany i dlatego dzisiaj go nie byo. Ciko pracowa w takich warunkach, ale tak naprawd nic innego nie pozostaje.
294
naprawd na niewiele si to ju zda. Jest za to efekt tamtej afery kartoflanej, gdy pomg mi Schwind: firma Herbert Hahn kolejne dostawy przysya w odpowiedniej jakoci. Pocieszajce jest tylko, e to, co przywo, nadaje si do jedzenia, bo ilo jest wci jak na getto za maa. Wrd kierownictwa trwa wojna talonowa: raz Zarzd pozwala wydawa talony, raz zabrania, raz zmienia ich zakres, to znw wraca do poprzedniego i tak w kko. Wiadomo, kto ma wpyw na dodatkowe przydziay, ten ma wadz. Na cae szczcie nie wpywa to wprost na moj prac. Z Iziem widuj si w kadej moliwej chwili lk, e mog by przesuchiwana przez gestapo, powoduje, e chcemy spdzi ze sob kad woln minut. Nie wiadomo przecie, co bdzie dalej.
295
Rok 1944
299
300
dni przeprowadzia, bo sami naprawd nie dadz sobie rady, ale Izio stanowczo wybi mi to z gowy, mwic, e nie mog si zarazi, e do tego nie dopuci. Jutro bdzie trzeci dzie, jak bior leki, moe ju bdzie jako taka poprawa. Martwi si bardzo, bo doktor Miller mwi, e to wyjtkowo paskudna odmiana grypy i organizmy si przed ni nie broni. Lekarze maj pene rce roboty, bo nie do e znaczna cz ludnoci choruje (nieoficjalnie mwi si, e jedna trzecia ogu), to jeszcze od grudnia maj pod opiek dzieci z obozu dla modych Polakw. Pod koniec miesica wadze kazay oprni szpital zakany i na miejsce wyrzuconych chorych przywieziono tam chopcw z obozu przy ulicy Przemysowej. Wszyscy chorzy na tyfus plamisty, a wiadomo, e niemieccy lekarze obawiaj si tej choroby i nie chc jej leczy. Lecz ich wic nasi lekarze, midzy innymi zgosia si pediatra doktor Gutmannowa, ta, ktr wraz z creczkami w 1941 roku odbieraam z posterunku po jej przyjedzie z Warszawy. W getcie podnis si lament, e grozi nam epidemia tyfusu, ale doktor Miller szybko to uciszy i lekarze zajli si dziemi. Chocia obz teoretycznie przeznaczony by dla modych Polakw sierot wojennych i dzieci posdzonych o sabota to podobno s wrd nich dzieci wszystkich narodowoci. Doktor Mandelsowa, ktra rwnie zajmuje si tymi dziemi, a ktr spotkaam tu przed kocem roku, opowiadaa mi, e dzieci te s okropnie wychudzone, wyniszczone cik prac i co najgorsze, biciem. Mwia, e niektre wygldaj wrcz na systematycznie katowane. Nasze, gettowe dzieci te pracuj. Po przyjedzie ydw z Zachodu, gdy trzeba byo zamkn szkoy, powoano w to miejsce Komisj Przewarstwowie, ktra zaja si przygotowaniem zawodowym dzieci, tak aby mogy pracowa w zakadach getta. Po Szperze, kiedy wikszo dzieci poniej 10 lat zostaa wywieziona w nieznane, pozostae ju w wikszoci pracoway. Chocia oczywicie nie wszystkie, bo przecie nie kad prac mog wykona. Od jakiego czasu Biebow wymusza na Rumkowskim zmniejszenie racji ywnociowych dla dzieci, czemu Przeoony stanowczo si sprzeciwia. Argumentowa, e skoro dziecko pracuje jak dorosy, musi dostawa je jak dorosy, ale Biebow upiera si, e wydajno pracy dzieci i tak jest nisza, wic trzeba im przydziay zmniejszy. Ostatnio, gdy Biebowa nie ma, sprawa przycicha, ale Rumkowski obawia si, e jak naczelnik wrci, bdzie znw dry temat, bo zrobi wszystko, eby zaoszczdzi na przydziaach. Nasun
mi si ten temat przy okazji wspomnienia o ciko pobitych dzieciach z polskiego obozu. Nasze dzieci, cho wci s naraone na wszelkie niebezpieczestwa, s jednak lepiej traktowane, a w kadym razie nie ma mowy o jakim celowym i masowym biciu. Sieroty w duej czci s adoptowane albo przysposobione, a pozostae dzieci s po prostu przy swoich rodzinach. Cho wojna, gd i cikie warunki ycia tutaj zamay niejeden charakter i godno nasza dawno zostaa wystawiona na szwank, to jednak w oglnej liczbie rodziny wci s razem, a to najwaniejsze. Pamitam jeszcze z pocztkw getta gorce ktnie Rumkowskiego z Biebowem. Naczelnik zawsze optowa za rozdzieleniem rodzin i posegregowaniem ludzi wedug ich przydatnoci do poszczeglnych prac, a Rumkowski od pocztku mwi, e ydowska rodzina musi pozosta razem, e wtedy wanie bdzie wydajnie pracowa. Czas pokaza, e Rumkowski mia racj. Tylko ten czarny cie Szpery, jaki si na tym kadzie... Ludzie mu tego nigdy nie zapomn. I nigdy tego nie wybacz. To wraca w rozmowach. Nawet jak si zacznie wesoo, to na tym si koczy. Ach, tak czy inaczej, Izio boi si, abym i ja si od nich nie zarazia gryp i cho cignie nas do siebie, to pilnuje, abym u nich za dugo nie siedziaa, pki nie dojd do siebie.
301
302
moja uwaga skoncentrowaa si na komisarzu: za biurkiem siedzia trzydziestokilkuletni blondyn, robi wraenie wysokiego mczyzny, by w mundurze oficera gestapo. Przed nim na biurku lea pistolet skierowany luf do drzwi wejciowych, czyli po prostu w moj stron. Tylko on zadawa pytania, Mller i Biebow siedzieli i nic nie mwili, nawet zdawali si na mnie nie patrze. Denerwowaam si bardzo, ale nie a tak, jak si mogam po sobie spodziewa. Odpowiadaam w miar pewnie, a w kadym razie spokojnie. W pewnym momencie, nie podnoszc gosu, Lauer wprost zarzuci mi, e zamawiaam wicej produktw, ni naleao si gettu. Pyta mnie, skd wiem, ilu aktualnie ydw zamieszkuje getto, skd otrzymuj takie dane i co z nimi robi. Udzieliam mu odpowiedzi na wszystkie pytania. Wtedy zapyta, skd bior ilo produktw do zamwienia ju w poowie miesica, dlaczego nie pod koniec. Spuciam gow i milczaam. Wtem wsta Mller: To ja podaj telefonicznie iloci produktw ywnociowych, jakie naley wypisa na zamwieniu. Nastpia chwila ciszy, zdawao si, e wszyscy troje s skonsternowani. Lauer pozwoli mi odej. Zdaam sobie spraw, e dobrze zrobiam, nie udzielajc odpowiedzi na ostatnie pytanie, bo w ten sposb niejako wywaram presj na Mllerze, aby to on, a nie ja odpowiedzia komisarzowi. Sdziam, e pyta mnie bd o inne rzeczy, a, szczerze mwic, tego wanie najbardziej si baam, e w jaki sposb moe wyj sprawa wielkoci zamwie. Po Szperze, kiedy Rumkowski postanowi poda Niemcom zanion liczb wysiedlonych, po to by getto mogo otrzymywa wicej ywnoci, nikt nigdy nie bada tej sprawy, a w miar upywu czasu racje byy przeliczane wedug tak niskiego wskanika, e to si w jaki sposb rozmyo. A nie miaam pojcia, o co pytali Rumkowskiego. Ale teraz sdz, e po to mnie wezwa po ostatnim przesuchaniu, aby da mi do zrozumienia, e stanowczo mam si trzyma danych zawartych w naszych dokumentach. Tak teraz myl. Przecie z wyranym naciskiem powiedzia, e mam przejrze dokumenty i zapamita dane. Mimo e mam to ju za sob, napicie jeszcze we mnie nie opado. Przecie, jeli kontrola wykazaa jakie naduycia lub malwersacje, bd musieli znale koza ofiarnego, a ja si do tej roli wietnie nadaj. Jeli wina ley po stronie urzdnikw z Zarzdu, to na pewno si zabezpieczyli. Ja nie mam moliwoci ruchu. Pozostaje mi czeka. Nie bawi mnie dowcipy Jakubowicza, ktry rozpowiada, e tylko do mnie gestapo pofatygowao si osobicie.
Gauleiter przywdca NSDAP na okrelony obszar terytorialny. W tym przypadku na Kraj Warty.
303
sera z symbolicznym prezentem walizeczk ze zot zastaw stoow. Zdbiaam. Dlaczego nie powiedziaa mi wczeniej? zapytaam. Zapomniaam odpowiedziaa Dora. Zapomniaa! Ja w duchu egnam si z rodzin i z Iziem, czekam, a po mnie przyjad i zabior w nieznane, a ona zapomniaa mi powiedzie! To jest wanie caa Dora! Ale nie mog si na ni zoci, kiedy wiadomo jest tak dobra! Co za paradoks! Powinnam by wdziczna Biebowowi, e mia na sumieniu naduycia i malwersacje na tyle powane, e atwiej byo je zatuszowa wraz z ca spraw, ni przypisa je winie sekretarki odpowiedzialnej za zamwienia. Izio stwierdzi, e to oznacza, i nielegalne interesy Biebowa musiay by tak due, e przekraczay moliwo podcignicia ich pod bdy rachunkowe czy pomyki w dostawach. Najwaniejsze, e mog odetchn spokojnie. Inna rzecz, e Rumkowskiemu cofnito pozwolenie na wydawanie talonw, oczywicie z polecenia Biebowa.
304
przyjechaa do rodziny w Polsce na krtko przed wybuchem wojny i pozostaa w getcie, nie chcc zostawia swych najbliszych w cikich chwilach. Proponowano jej wyjazd kilkakrotnie, ale ona odmawiaa, a teraz j do niego zmuszono. Przedtem jednak zaprosi j do siebie Prezes, a po nim Marek Kligier. To byy spotkania bez wiadkw, jednak wiem od Dory, e Rumkowski prosi j, aby zdaa relacj z jego dziaalnoci w getcie z uwzgldnieniem wszelkich jego zasug. Dziwne. Dlaczego wydalaj j wanie teraz? Spdzilimy z Iziem popoudnie. Izio wci wituje moje ocalenie z rk gestapo. Powtarza, e skoro udao mi si na tym przesuchaniu, to niechybnie dobry znak na cay rok. Ja za patrz na to odwrotnie. Moim zdaniem ten rok zacz si pechowo: od zabrania Rumkowskiego, potem odsunicie go od wadzy przez Biebowa, katastrofalna sytuacja ywnociowa i cige denie do podwyszenia wydajnoci pracy te przesanki mwi mi, e to bdzie najgorszy rok getta. Izio pociesza mnie, e Armia Czerwona zblia si wielkimi krokami, e sytuacja Niemcw na frontach jest przesdzona i klska jest wycznie kwesti czasu. Moe jednak by tak, e oboje mamy racj, i wanie tak za pozycja Niemcw zmusza ich do korzystania z niewolniczej pracy getta w niespotykanym dotychczas wymiarze. Obawiam si jednak, mwic wprost, czy my w getcie wobec klski godu w ogle wytrzymamy do koca wojny. Izio karci mnie za te czarne myli i mwi: Ty przetrzymaa gestapo z Biebowem, to my przetrzymamy wojn!. Ale ja wiem, e to katastroficzne mylenie jest wynikiem mojej pracy, tego, e na co dzie widz, jak instrumentalnie jestemy tu wszyscy traktowani. Widz Niemcw, ktrzy potrafi nam da odczu, e naleymy do nich jak jaka rzecz, jak przedmiot. S panami ycia i mierci. Ale patrz i na naszych gettowych przywdcw, ktrzy korzystaj z wadzy, ktr im dano, tak jakby to byo na zawsze. A przecie i jedni, i drudzy powinni ju dzisiaj ba si koca wojny. Dlatego pewnie nie umiem myle o kocu wojny w wyranej perspektywie, cho bardzo, bardzo bym sobie tego yczya.
305
306
307
ci, a odkd pamitam, Dora zawsze bya wystrojona i wielu ludzi mogo to ku w oczy, bo na tle gettowej biedy odcinaa si bardzo wyranie. Podobnie zreszt jak ona Jakubowicza Regina czy jak bratowa Prezesa (zwana nie bez powodu Ksin albo pikn Helen) albo jego wasna ona.
308
W pewnym momencie powiedzia, e w nocy w kuchni, ktr prowadzi jego ojciec, jest bardzo spokojnie. W pierwszej chwili nie zrozumiaam, po co mi to mwi. Dopiero potem, kiedy powtrzy i czeka, co odpowiem. A ja nie wiedziaam, jak powinnam si zachowa, i zmieniam temat. Teraz wci o tym myl. le si z tym czuj. Z tym, co mi chcia zaproponowa, i z tym, e nic mu nie odpowiedziaam. Ale co ja miaam odpowiedzie? Ja te chciaabym spdzi z nim troch czasu sam na sam, ale zbyt wiele o tej chwili mylaam, eby to miao by tak. W kuchni, w nocy. Co ja bym powiedziaa Mamie? e musiaam zosta w pracy? Nie. To nie moe by tak, to musi poczeka.
309
unoszenie si honorem wobec tego, e jutro jest cakowicie niepewne? Nic nie zapowiadao, e Rumkowskiemu ka opuci biuro. A jeli to jest pocztek koca? Przecie gdyby wszystko byo w porzdku, albo inaczej, gdyby wszystko byo po staremu, Biebow nie kazaby si nam wyprowadza. Bardzo trudno dociec prawdy, wszyscy nabrali wody w usta, kady boi si o siebie. Nawet tak zwykle rzutki i pewny swego Arek Jakubowicz. Zreszt, jak spojrze wstecz, to od czasu pierwszego przesuchania Rumkowskiego na Anstadta pozycja Prezesa zacza podupada. Nie wiem, co tam wtedy zaszo, mog si jedynie domyla, e ma to zwizek z Biebowem, bo od tamtego czasu naczelnik, jak tylko moe, ignoruje Przeoonego. Jutro mam dyur, jak zostan sama wieczorem, spokojnie przejrz list zamwie produkcyjnych. Musz sprawdzi, czy co nie zostao wstrzymane albo wycofane. Moe to rzuci dodatkowe wiato na t sytuacj. A co do Izia, to chocia myl wci o tym, co powiedzia, on nie wrci do tematu.
310
311
i nie moe wyj z domu. Pobiegam do mieszkania pastwa Frenklw i jakie byo moje zdziwienie, kiedy otworzy mi sam Izio. Nie wyglda na chorego. Wyglda na bardzo zadowolonego. Zaprowadzi mnie do pokoju, w ktrym byo zasonite okno. Zdziwiam si, poniewa byo poudnie i nie byo adnego powodu, eby zaciemnia okna. Dopiero po chwili dotaro do mnie, e co jest nie tak. Ale nie wiedziaam co a do momentu, kiedy Izio usiad przy mnie, bardzo blisko i zacz mnie obejmowa. Zapytaam szeptem: A twoi rodzice?. A on na to z tym swoim rozbrajajcym umiechem: Nie ma ich!. Wtedy zorientowaam si, e w mieszkaniu jest cicho, cakowicie cicho, a przecie gdyby bya pani Frenklowa, byoby j sycha. Zrozumiaam, e Izio dziaa w zmowie z Felkiem, aby mnie do siebie cign. Zamiast si podda nastrojowi chwili, temu, e jestemy nareszcie sami, tylko on i ja, zaczam si mia z tej jego dziecinnej intrygi. Izio mia si razem ze mn i po chwili leelimy oboje na ku, zanoszc si miechem, jak dzieciaki. Potem... Waciwie jaki sens ma opisywanie tego, co byo potem? Jedyny, jaki widz, to taki, by przeduy tamt chwil, by zachowa j w pamici na lata. Ale ja i tak jej nie zapomn, a opisywanie jej wydaje mi si niewaciwe czy nawet wstydliwe jak rozbieranie si przed publicznoci. Nawet jeli publicznoci jestem w tym przypadku ja sama.
312
313
314
z jej wczeniejszymi alami. Czy to jeszcze jest mio? Te szarady, te gry strategiczne, unoszenie si dum, ale nie honorem? Jake zgrzebnie na tym tle wyglda nasza piwnica w kuchni na Brzeziskiej i jak inne mn i Iziem rzdz prawa. Z innej mki jest nasza mio.
315
316
317
umiem powiedzie, skd pochodzi. Widz, e nawet Dora jest zafrasowana. le si czuje z tym, e ma Rumkowskiemu przekazywa polecenia Biebowa. Kiedy chcc wybada, czy jest le, czy dobrze, obserwowaam Przeoonego. Dzisiaj widz go wci zafrasowanego, ale nie wiem, czy to wszystko z powodu tych ustale z Mllerem, czy po czci z tej do dziwacznej sytuacji odcicia si Biebowa od niego.
318
Chciaam pj po dokumenty, ale zatrzyma mnie niedbaym machniciem doni, mwic, e nie chodzi mu o szczegowe dane, tylko o oglny pogld. Kiedy czsto kaza mi referowa sobie te sprawy, ostatnimi czasy zupenie tego zaniecha. Powiedziaam mu, jak si sprawy maj, a on na to, czy wedug mnie sytuacja moe ulec gwatownemu pogorszeniu. Nie do koca zrozumiaam jego pytanie, wic milczaam chwil, a on wtedy zapyta: Czy uwaa pani, e niektrzy dostawcy mog si cakiem wycofa?. Zdrtwiaam, bo stan mi przed oczami mj dzisiejszy sen. Jak ywy. Chwil mylaam i odpowiedziaam, e nie zauwayam w zachowaniu dostawcw niczego, co by przykuo moj uwag. Rumkowski na to: Gut. Po swojemu. Kiedy czsto tak mwi. Jake to by inny czowiek dzisiejszego wieczoru. Zdawa si tylko cieniem tamtego Rumkowskiego, ktry z rozmachem i uporem wprowadza w ycie swoje nawet najbardziej szalone pomysy! Chciaam odej i wtedy powiedzia do mnie, e jeli zauwa co, co mnie zaniepokoi, mam mu natychmiast o tym donie. Obiecaam, e zrobi to bez zwoki. I wtedy doda co, czego znaczenie dotaro do mnie dopiero przed chwil, gdy zaczam spisywa to wszystko. Powiedzia: Nie daj Izaakowi rejestrowa si na roboty. Niech nie wyjeda z getta. Odrzekam: Dobrze, panie Prezesie i wyszam. Pomylaam w tamtej chwili, e Izio bdzie mu potrzebny w getcie, e ma dla niego zaplanowan jak robot i dlatego nie chce, eby wyjeda. Ale teraz sdz, e nie o to mu chodzio. Wydaje mi si, e w ten sposb Prezes chcia mi powiedzie, e te dobrowolne wyjazdy to nie jest dobra sprawa, e nie wszystko moe pj tak, jak obiecuj. Tylko dlaczego nie powiedzia tego wprost? Chocia, z drugiej strony, Rumkowski taki jest. On nigdy nie powiedzia wczeniej niczego wprost. On dawa nam do zrozumienia, a my albo rozumielimy, albo nie. Najdziwniejsze jednak byo to, e pyta mnie o ewentualne zaamanie dostaw, a to wanie mi si dzisiaj przynio! Ale skoro pyta, to znak, e sam cakowicie straci kontrol, e jest odcity od jakichkolwiek informacji o zaopatrzeniu. Wszystko to, zamiast zdenerwowa, mnie uspokoio. Teraz wiem jedno, moe najwaniejsze: nie wyjeda na dobrowolne roboty. Dobre i tyle. Jutro pomwi z Iziem.
319
320
ny rozumiem, e to, co moe wyglda na ut szczcia (zniszczenie granic getta), w istocie moe przynie zagroenie. Leon Rozenblat i Rumkowski mwili dzisiaj, e obawiaj si, i w razie przerwania granic ludno niemiecka moe przedosta si do getta i rabowa, co si da. Z tego samego powodu nie chc doprowadzi do wpuszczenia na teren getta si wojskowych. Jakie to wszystko dziwne. Czekalimy wyzwolenia jak deszczu, a teraz, gdy jest ono blisko, wydaje si, e samo w sobie jest problemem. A moe kierownictwo celowo przesadza, aby usprawiedliwi swoje dalsze panowanie? Pamitam, jak rok temu, z okazji hucznych jubileuszy na trzeci rocznic getta, niektrzy planowali, jak to bdzie po wojnie (inna rzecz, e zapowiadali koniec wojny jako rychy). W krgach wadzy mwio si o utrzymaniu pastwa ydowskiego wedug wypracowanych w getcie struktur, tyle e na wolnoci. Takie pogldy budziy wrd ludzi suszne osupienie. Jakby Rumkowski i reszta nie zdawali sobie sprawy, jak bardzo s przez spoeczno getta znienawidzeni. Jedyn osob z krgw dygnitarzy, ktra nigdy nie wspominaa o takiej ewentualnoci, by Dawid Gertler. Nie przypuszczaam, e kiedy wypowiem jego nazwisko w dobrym kontekcie. A jednak. Gertler by szczwany i chyba zbyt wiadomy tego, co si dzieje. Mia wrd ludzi wielu informatorw i realnie zdawa sobie spraw z nastrojw panujcych w getcie. Nie oddawa si mrzonkom. Myl, e on w jakim sensie y chwil. Wadza nie uderzya mu do gowy, bo nie planowa, e bdzie mia j dugo. Robi na wojnie interesy i mia wiadomo, e wraz z kocem wojny skocz si i one. Tak dzisiaj na to patrz. Cho, gdy sobie go przypomn, skra mi cierpnie. A swoj drog Biebow jeszcze przez jaki czas robi interes na Dawidzie Gertlerze. Zbija kapita zaufania wrd ludzi, chwalc dawnego kierownika Sonderkommando co byo oczywist opozycj do dziaa Rumkowskiego. W jakim sensie byo to skutecznie. Dzisiaj Rumkowski jest cieniem dawnego wadcy. Kiedy mwiono o nim krl ydowski i owszem, by w tym sarkazm, ale i odbicie jego dawnej potgi. Dzisiaj co najwyej syszy si: kacyk, a sam Biebow skutecznie wyeliminowa swego niedawnego jeszcze partnera.
321
322
na podog. I wtedy zapada cisza. Biebow wyszed z gabinetu i pijackim gosem zacz si nam ali na Rumkowskiego. Chodzi po naszym pokoju i mwi: Zrobiem dla niego i dla getta tyle dobrego, a on jak mi si odwdziczy? Sypa mnie na przesuchaniu w gestapo! Co za niewdziczno!. Biebow by pijany, ordynarny i mierdzcy, ale mwi ze swoist logik. Wymienia nazwiska i daty. Pamita wszystko. W pewnej chwili stan przed moim biurkiem i opar si o nie dla utrzymania rwnowagi. Pamita pani, e pracowaem nawet w niedziele? W niedziele i w wita? Wszystko dla getta! Pamita pani, jak na pocztku nikt nie chcia przyj od was zamwie? Wszyscy bali si epidemii, zarazy. Bali si was! To ja zaatwiem zlecenia! Przekonaem najwysze czynniki w samym Berlinie, e getto moe pracowa dla dobra Rzeszy, e ydzi mog by poyteczni! Ja to zrobiem. Nikt inny! Ja! A on co? Sypa mnie na Anstadta*! Mnie!. W czasie gdy Biebow do mnie mwi, staam nieruchomo, wyprostowana, baam si poruszy. Powtrzy to samo jeszcze par razy, byo sycha, e zmczy si mwieniem, wtedy poszed z powrotem do gabinetu Prezesa i zacz go kopa. Spojrzaymy po sobie. Sycha byo guchy odgos kadego kopnicia, ale nie byo sycha Rumkowskiego. Ani jku, ani nic. Po chwili wrci do nas i zacz dalej przeklina Prezesa i ali si na niego jednoczenie. Tak byo par razy, a do chwili gdy wszed Czarnulla z Zarzdu Getta, a za nim Jakubowicz. Czarnulla kaza nam natychmiast opuci biuro, a sam wszed do gabinetu Prezesa. Biebow wanie znca si nad Rumkowskim i wydawao si, e w kocu sycha sabe jki Prezesa. Nie wiem, co byo dalej, bo musiaymy wyj. Po opuszczeniu biura ustaliymy, e Dora pjdzie do Reginy Rumkowskiej, powiedzie jej, co si stao. Pytaam, czy one te syszay na koniec jk Prezesa, czy mi si po prostu zdawao, ale Mary twierdzia, e te to usyszaa. By taki moment, gdy z gabinetu nie dochodzi najmniejszy szmer i wwczas wydawao mi si, e Prezes moe ju nie y. Wiedziaymy, e do biura nam wrci nie wolno, a chciaymy jako pomc Rumkowskiemu. Dora jednak susznie zwrcia uwag, e to pewnie Jakubowicz zawiadomi Czarnull, co si dzieje, i ten uspokoi jako Biebowa. Wszystkiego dowiemy si jutro. Jeszcze niedawno dziwiam si, e Biebow tak odsun Rumkowskiego od siebie, ale w najmielszych snach nie
*
323
wyobraaam sobie, e moe doj do czego takiego: dwch panw getta, dwch najwikszych sojusznikw rami w rami wypeniajcych wymylony przez siebie plan! Dzisiejszego popoudnia ten nadwerony w ostatnich miesicach sojusz zosta cakowicie podeptany. Rumkowski sypn Biebowa na gestapo, a ten go w odwecie skatowa jak psa. A ja wci pamitam, jak tytuowa go swoim ulubionym panem Prezesem. Wiedziaam, e Biebow jest besti, a teraz zobaczyam to na wasne oczy.
324
wyjazdowi, czy te mwic wprost: wysiedleniu ma podlega tym razem znaczna cz ludnoci. Wikszo bdzie kierowana do Rzeszy, do odbudowy zbombardowanych miast. Wadze zaday kontyngentu po 3 tysice osb tygodniowo, co jest znacznie mniejsz liczb, ni te wynegocjowane w maju przez Rumkowskiego i Rozenblata 4900 osb tygodniowo (wtedy mwio si, e 700 osb dziennie). Pono to zasuga Biebowa, e zmniejszono liczb, chocia Dora mwi, e ze wstpnych szacunkw wynika, e i tak nie bdzie moliwoci transportowych nawet na te 3 tysice na tydzie. Komisja ma ruszy z prac natychmiast, przygotowywa listy nazwisk, a w tym czasie Biebow ma si stara o zmniejszenie kontyngentu. Na razie przyjli, e kady resort bdzie zobowizany do dostarczenia odpowiedniej liczby ludzi w zalenoci od strategicznego znaczenia resortu. Poniewa prac mieli rozpocz od zaraz, Dora pospiesznie przekazaa nam wszystkie swoje sprawy do zaatwienia i przykazaa siedzie tak dugo, a si ze wszystkim uporamy. Wyszam wic po dwudziestej pierwszej. Byo ju pno, ale zaszam jeszcze do Izia, eby szybko mu przekaza nowiny. On za powiedzia mi, e getto a grzmi od plotek, wszyscy ju wiedz, e Biebow pobi Prezesa i nikt z tego powodu nie rozpacza, wrcz przeciwnie. Nie oczekiwaam od ludzi, e si przejm losem Rumkowskiego, za bardzo go nienawidz. Ale mimo wszystko dziwne, e a tak si z tego powodu raduj. Ja nie wiem, czy to bdzie dobrze czy le, bo przy poprzednich wysiedleniach zarzucano komisjom powoywanym przez niego, e s pod wpywem Rumkowskiego i zwalniaj z wyjazdu wszystkich, ktrych on sobie zayczy. Zbyt dugo jednak patrz na to wszystko, bym wierzya, e obecna komisja bdzie bezstronna tylko dlatego, e Rumkowskiego nie ma. Kady ma rodzin, przyjaci, znajomych i tak dalej. Po raz kolejny potwierdzio si, e plotki w getcie roznosz si z prdkoci byskawicy: wczoraj Biebow pobi Przeoonego, dzisiaj cae getto wituje jego upadek. Przy samym zajciu byymy tylko my i wiem, e ani Mary, ani Dora tego nie rozgadaa. Bardzo moliwe, e to sama Regina Rumkowska. Zreszt czy to ma jakiekolwiek znaczenie? Fakty s takie: Przeoony ley i przez minimum tydzie nie wstanie z ka, a Komisja Wysiedlecza zacza prac. Ilu ydw ma opuci getto? Tego nie wiadomo. I czy na pewno jad na roboty w gb Rzeszy, a nie na mier? Tego te nie wiadomo. Ja jednak, pomna tego, co zasugerowa mi Rumkowski dwa tygodnie temu, wiem, e trzeba zrobi wszystko, aby nie wyjeda.
325
326
od wszystkiego rzeczywicie adna bomba nie spada na getto. Jutro ma odjecha pierwszy transport w gb Niemiec, Biebow pono jest na dobrej drodze do zaatwienia zmiany zarzdze, czyli zmniejszenia kontyngentu. Podobno kluczowe w tej sprawie s zamwienia dla Resortu Metalowego, ktre s i pilne, i strategiczne. Ale mimo to zaczto uywa sformuowania: czciowa ewakuacja getta, zwaszcza po wczorajszym nalocie. Zreszt tak naprawd to jest w tym wszystkim zbyt duo sprzecznych informacji, z czego wnioskuj, e sama Komisja Wysiedlecza nie wie, dokd wysya ludzi. Zastanawiam si take, czy Biebow nie przyspiesza pewnych dziaa, chcc wykorzysta nieobecno Rumkowskiego. Za duo niewiadomych. Do aresztu trafili dwaj kierownicy resortw, ktrzy odmwili sporzdzenia listy swoich pracownikw z przeznaczeniem na wysyk. Tylko ci dwaj omielili si sprzeciwi, zachowa lojalno nie wobec wadz, a wobec swoich ludzi. I prosz, do wizienia. Pewnie dziki temu wicej odwanych nie bdzie.
Istotnie transporty te, jak rwnie nastpne, kierowane byy do obozu zagady w Chemnie nad Nerem. Od 23.06 do 15.07.1944 roku zamordowano tam 7196 ydw z getta dzkiego.
327
syk, jak sdz, czy to lepsze ni pozostanie w getcie i tak dalej. Myl, e ta jego aktywno w obliczu ostatnich wydarze te jest znamienna i nic dobrego nie wry. Przecie wiadomo, e wyjedajcy maj ograniczon ilo bagau do zabrania i jest oczywiste, e cz rzeczy bd musieli zostawi. Moja Mama, ktra jest osob bardzo ostron, nie wdajc si z nim w dyskusje, grzecznie go odprawia, i susznie. To nie pierwszy raz, gdy na nieszczciu jednych inni prbuj co zyska dla siebie. Ubrudzia ludzi ta wojna. Jak dugo to jeszcze potrwa? Tak czekalimy na wyzwolenie, a teraz, gdy s naloty i jasne jest, e Armia Czerwona jest blisko i by moe lada moment przystpi do szturmu miasta, Niemcy chc nas wywozi w gb Rzeszy. Niech sami si ewakuuj, a nas zostawi w spokoju. A co bdzie, jeli radzieckie samoloty zbombarduj pocig, ktrym wywozi si ydw z getta? Skd maj wiedzie, e w pocigu s wiezione ofiary wojny, a nie Niemcy? To byby okropny paradoks zgin przez pomyk z rk wyzwolicieli.
328
jazdu. Prezes dobrze si trzyma jak na te przeycia, przywita si z nami, spyta kad z nas, co sycha. Powiedzia, e jak tylko troch upora si z zalegymi dokumentami, to poprosi mnie o raport w sprawie aprowizacji, ale mam nic nie pisa, tylko mu zreferowa. Oglnie pracy bardzo duo, powoano kolejnych sdziw do pracy w Komisji Wysiedleczej, ktra nie jest w stanie poradzi sobie z przerobieniem takiej liczby list. Poza tym mno si kopoty z wydawaniem ywnoci, poniewa kartki tych, ktrzy s przeznaczeni do wyjazdu, s blokowane, i sklepy musz, wydajc chleb, sprawdza, czy dana osoba nie znajduje si na zablokowanej licie. Wadze na wszelkie sposoby szukaj rozwiza, ktre uatwi wysiedlenia. Blokowanie kart ywnociowych to by pomys Biebowa jeszcze z czasw Szpery, a teraz okazuje si, e samo blokowanie nie wystarcza, bo ludzie i tak si ukrywaj. Mwi si, e by moe zostanie zmieniony system i bdzie mona odbiera tylko po jednym bochenku chleba, a nie cay przydzia, po to by ludzie nie dzielili si ywnoci z ukrywajcymi si przed wyjazdem. Co jeszcze wymyl? Nie wiem.
329
te rozbirk domw przy granicy getta (cz ulicy Drewnowskiej, Poprzeczna, Stodolniana), brygada Izia nie jest przy niej zatrudniona, a przynajmniej na razie nie przewiduje si tego. To dobrze, bo byy ju wczeniej wypadki, e przy brakach w kontyngencie zabierano prosto z pracy ludzi z brygad rozbirkowych, tak e nawet nie poegnali si z rodzin. Biebow czciowo zmieni kurs wobec Prezesa i rozmawia z nim, jeli sytuacja tego wymaga. Jutro ma przyjecha do getta Otto Bradfisch i Biebow zwouje konferencj na temat postpu ewakuacji getta. W getcie panuj dziwne nastroje. Jedni przyzwyczaili si czy te pogodzili z akcj wysiedlecz. Ci mwi tak jak kierownictwo: ewakuacja getta i uwaaj, e to rozwizanie pomylne dla ydw. Inni za boj si panicznie i mwi, e to wszystko na nic, e ydzi wyjedaj na mier. Jednak przez to, e trwa to ju prawie miesic, e s listy, komisje, odwoania, zwolnienia, przepisy zwizane z warunkami wyjazdu, wszyscy w jakim sensie oswoili si z wysyk. To nie znaczy, e nie ma lku, ale nawet ten lk zosta ujty w jakie urzdowe karby. Nie wiem, co o tym wszystkim myle, wic staram si nie myle. Pracy jest tyle, e rwnie dobrze mogabym siedzie tu po nocach; kocz dzie z zalegociami i zaczynam z zalegociami. Dlatego skupiam si na robocie, wracam do domu pno, na niewiele mi starcza czasu i siy. Jest jeszcze Izio. Przed trzema miesicami oburzyam si na jego propozycj spotykania si w kuchni na Brzeziskiej. Dzisiaj, gdy nasza kryjwka jest ju niedostpna, myl o niej z tsknot. I nie auj niczego.
330
si do niego: Skd pan wie, e te znaki s prawdziwe? Przecie rodziny nie widziay jeszcze tych kartek i tym samym nie potwierdziy autentycznoci pisma, a sam pan powiedzia, e niesie te pocztwki prosto z gestapo. Kligier spojrza na mnie z ukosa, wcign powietrze, zabra swoje kartki i wyszed, nie mwic nic wicej. Ale go zaatwia! powiedziaa mi Bronia. Ja nie miaam zamiaru go zaatwi, sama sobie si nawet dziwiam, dlaczego tak wypaliam bez zastanowienia. Ale on po prostu mnie zdenerwowa tym samozadowoleniem. Umowne znaki! Jeszcze czego! Nie wierz w to. Tam, gdzie wyjechay cae rodziny, wkraczao kripo i konfiskowao majtek, wic wszystko to razem mi nie pasuje. W poniedziaek bya konferencja u Biebowa z nadburmistrzem odzi. I z tego, co do nas doszo, to maj przystpi do likwidacji niektrych resortw. Pracownicy maj by przesunici do resortw strategicznych (metalowy, budowy domkw z pyty), ale nie wszyscy znajd tam zatrudnienie. Co z pozostaymi? Cisza. Pono systematycznie umieszczano w ostatnich transportach rnych ludzi, ktrzy w przeszoci narazili si kierownictwu. Nie wiem, ile w tym prawdy, ale w getcie wszystko jest moliwe, nie tylko zreszt w stosunku do ydw. Kiedy jesieni 1942 roku Izio by przesuchiwany w kripo, uczestniczyli w tym midzy innymi Sutter i Goligowski. Ten ostatni zawsze cieszy si z saw kata. Mia hobby hodowa gobie. Duo pniej zosta oskarony przez gestapo o kontakty z zagranic, wanie przez te gobie. A z kolei Alfons Sutter by przed wojn poczosznikiem w Aleksandrowie i wada doskonale jzykiem ydowskim. Tu po utworzeniu getta swobodnie obraca si pord ydw, chodzi nawet do bonicy! A wiadomo, e w bonicy ludzie nie tylko si modlili, ale rwnie swobodnie rozmawiali o kursach walut, handlu biuteri, sprzeday swoich towarw. Sutter wszystko skrztnie notowa cznie z adresami, nazwiskami i kripo wykorzystywaa te informacje. Pniej zosta zdemaskowany i przesta krci si z ydami. A nasz ssiad Akerberg, konfident kripo, znw by wczoraj u Mamy. Ale jak zobaczy, e w mieszkaniu jest Felek, narzeczony Rzi, tak przesta si naprzykrza i uciek.
331
332
333
tak liczb ludzi. Do tego priorytetowa jest ewakuacja Niemcw z odzi i moe by tak, e nas po prostu nie zd wysiedli. To jest realne. Przecie w obliczu zbliajcego si frontu nie bd w pierwszej kolejnoci wywozi ydw, a naraa swoich. To logiczne. Do tego weszy naprawd pilne zamwienia. Kto to musi wykona. Moe rzeczywicie nie bdzie tak le.
334
dowane, zrwnane z ziemi, e pozostanie tutaj jest rwnoznaczne z wyrokiem mierci. e ludno cywilna odzi jest w trakcie ewakuacji i e w miecie zostan tylko oddziay wojskowe. Potem Biebow pojecha do poszczeglnych resortw i powtarza to tym, ktrzy nie mogli by na Lutomierskiej. adnych grb, adnych krzykw. Rzeczowo, trzewo. Biebow skupia si na kwestiach praktycznych: resorty maj spakowa najwaniejsze maszyny i podstawowe rzeczy osobiste, garnki, pociel. Tak aby po przeniesieniu w gb Niemiec mogy podj znowu prac. Po poudniu Dora wysaa mnie z dokumentami do biura Zarzdu Getta. Poszam. Od razu zwrciam uwag, e o ile w getcie dzisiaj panuje najwysze napicie, o tyle tam przeciwnie: rzadko spotykane rozprenie. Gdy przechodziam koo gabinetu Ribbego, usyszaam rozmow. Schwind, Ribbe i kto, kogo po gosie nie rozpoznaam. Mwili, e Bradfisch nie moe sobie pozwoli na kompromitacj, bo nieudolno jest w Berlinie traktowana na rwni z przestpstwem. e to pomys Biebowa, aby do wysiedlenia getta zatrudni z powrotem Fuchsa, i e Bradfisch, cho niechtny dawnemu kierownikowi gestapo, musia si na to zgodzi. I powiedzieli jeszcze, e Biebow to szczwany lis, wie, co robi, wykorzystujc do tej akcji Fuchsa i Rumkowskiego. Wszystko, byleby spokojnie i bez rozlewu krwi powiedzia na koniec ten, ktrego gosu nie rozpoznaam. Staam na korytarzu i mylaam, co bdzie, jeli kto mnie zobaczy, a jednoczenie nie miaam siy zrobi kroku. Nerwy mi puciy. Nie wiem, ile to trwao, zdaje mi si, e wieczno. Potem usyszaam za sob kroki i kto odezwa si do mnie: W czym pani pomc, panno Daum?. Odwrciam si i zobaczyam, e to Oberleutnant Schulz z VI Rewiru Policji. Wtedy dopiero zorientowaam si, e Schulz zwrci si do mnie po polsku. Po polsku! Znowu nie wiedziaam, co zrobi. Odpowiedziaam mu po niemiecku, e przyszam z dokumentami i zrobio mi si sabo, e le si poczuam. A on do mnie: Moe pani mwi po polsku, jestem poznaniakiem i dobrze znam polski. W mgnieniu oka przypomniaam sobie, ile razy Schulz przychodzi do naszego biura. Wydawa mi polecenia w sposb bardzo uprzejmy, zwykle chodzio o przeprowadzenie robt publicznych. Wiele razy dzwoniam przy nim do Wydziau Gospodarczego, rozmow prowadziam wtedy po polsku, ale nigdy nie wyraziam si o nim nieodpowiednio. Ile ja miaam szczcia! Przez tyle czasu, odkd obj komendantur po Lammersie, nie zdradzi si nigdy, e rozumie po
335
polsku. Dopiero teraz! Gdy powiedziaam to koleankom po powrocie do biura, kada z nich robia szybki rachunek sumienia, czy nie powiedziaa przy nim czego, co mogo okaza si niekorzystne. Wic sprawy maj si tak, jak opisaam. Wiemy wszystko i nie wiemy nic.
336
337
o akcji, ukry mam i ojca w piwnicy ich domu, a sam pobieg do IV Rewiru Suby Porzdkowej przy Marysiskiej i stamtd dzwoni. Bardzo si o mnie ba i wpad na pomys dzwonienia do drukarni, eby si czego o nas dowiedzie. Wieczorem przyszli do nas Felek Szumiraj z matk, ciocia Fela i Izio z rodzicami. Problemu ze spaniem nie ma, bo w caym domu po wysiedleniu jest peno wolnych ek. Felek jako oficer stray poarnej zaoy mundurow czapk i sta do zmierzchu przed bram. Przeszo kilka patroli niemieckich i wszystkim mwi, e w tym domu ju nikogo nie ma, e wszyscy wysiedleni. Niemcy z patroli, cignici do akcji wysiedleczej spoza getta, nie rozrniaj czapki policjanta od straaka, wic podstp si uda. Tak wic jestemy wszyscy pod jednym dachem, chwilowo ocaleni, i udajemy, e nas tu nie ma. Nasza pitkowa narada rodzinna na niewiele si zdaa, trzeba uoy nowy plan. Ustalilimy, e rano Felek znw stanie w bramie, wszyscy pozostali zostan w mieszkaniu, a ja pjd normalnie do pracy na agiewnick i postaram si czego dowiedzie. Do ju wrae jak na jeden dzie.
338
na mnie licz. To mnie przeraa. Felek stoi w bramie cay dzie, pilnuje, eby nikt nie wszed do mieszkania, gdzie wszyscy nasi si schronili, ja si wymykam do biura na agiewnick, Izio i jego ojciec prbuj zdoby jakie zaopatrzenie. Dzisiaj otworzyli sklepy, wczoraj wszystko byo zamknite. Przez to, e si ukrywamy, nie mamy ani zup dla pracownikw, ani normalnych przydziaw. Moe zacz si gd. Chocia dzisiaj Izio mwi, e wydawali w ogle bez kartek. Rumkowski widzi mnie w pracy, wie, e mieszkam na Brzeziskiej, ktra jest ju wysiedlona w caoci, ale o nic nie pyta. Miaam nadziej, e co powie, e zaproponuje jak pomoc, ale nic, cisza. Naprawd nie wiadomo, co robi. Przy agiewnickiej 63 jest obz Resortu Metalowego. Nadzr nad nim maj bezporednio Jakubowicz i Biebow. Mwi si, e to moe by najpewniejsze miejsce w getcie. Myl, e moe trzeba poprosi Arka, eby nas wszystkich tam przyj. Ale z drugiej strony oznacza to ujawnienie si. Kto wie, czy nie jest bezpieczniej jednak si ukrywa, moe udaoby nam si doczeka bolszewikw. Kada wycieczka jest niebezpieczna. Wyjcie Izia z ojcem po ywno, moje do pracy te. Nie wiem, jak dugo wszyscy w biurze bd udawali, e nie wiedz, i mieszkam na oczyszczonym terenie.
339
340
powoywaa si na jakie zarzdzenie nadburmistrza odzi. Nie miaam pojcia, o czym mwi, i nie byo wyjcia, musiaam pj do Biebowa i zapyta. Nie zastaam go, zreszt spodziewaam si tego, bo pono wraz z Czarnull osobicie nadzoruje akcje wysiedlecze. By za to Ribbe, jego zastpca, i jak opisaam mu, o co chodzi, powiedzia, e sam si spraw zajmie, a ja do dostawcw mam wicej nie dzwoni. Wyszam stamtd, ale przy drzwiach wyjciowych natknam si na Heinricha Schwinda. By pijany, mierdzia alkoholem. Zagrodzi mi drog i zacz si ordynarnie do mnie przystawia. Serce miaam w gardle, bo odepchn go mogo oznacza wyrok. Jednak wybawienie przyszo z najmniej spodziewanej strony. Oto bowiem wszed Biebow w towarzystwie Czarnulli. Schwind, co ty tu robisz, dlaczego nie jeste w pracy? zapyta naczelnik tonem, ktry mg by wzity za nagan. Schwind co tam wymamrota i poszed sobie, tamci te, chocia Biebow obdarzy mnie umiechem, od ktrego znw zrobio mi si niedobrze. Jak wyszam na dwr, pomylaam, e mogam podzikowa mu za Broni, ale w sumie dobrze, e tego nie zrobiam. Kto wie, jak by to wykorzysta. Co do transportu kartofli, w sprawie ktrego dzwoniono z miasta, to jednak przyszed, ale bardzo okrojony. Biebow postanowi, e ywno bdzie rozdzielana w punkcie zbornym. Czyli jak si zgosisz do transportu dobrowolnie jesz. Jak nie rad sobie sam. Chce nas wzi godem. Izio z ojcem maj sprbowa dosta si noc do kuchni, ktr prowadzili. Pan Frenkiel mwi, e jeli nikt tam si nie wama, to powinien zosta pewien zapas ywnoci. Felek pjdzie z nimi, eby ich osania. Wiele sobie obiecujemy po tej wyprawie, bo mie zabezpieczenie na kilka dni, to moe ju oznacza szans. Kopot mam z cioci Fel. Upara si, eby pj dzisiaj do Resortu Kapeluszniczego, gdzie pracuje, i zobaczy, co tam si dzieje. Wrcia i zacza namawia moj Mam do wyjazdu. Kapelusznicy dali wiar zapewnieniom Biebowa i chc caym resortem stawi si do transportu. Ciocia Fela jest atwowierna i egzaltowana, zawsze taka bya, tyle e to, co przed wojn byo zwyk sabostk, teraz moe by miertelnym zagroeniem. Do tego zacza wczoraj chodzi po opuszczonych mieszkaniach w naszym domu. Na pierwszym pitrze, w mieszkaniu Akerberga, tego konfidenta kripo, znalaza pikny szal i wazon. Wzia go i przysza z nim do nas, mwic, e tam jest wiele adnych rzeczy i ebymy te sobie po nie poszli. Spojrzaam na ni i pomylaam, e ciotka chyba zwariowaa.
Przyciskaa ten wazon do piersi jak dziecko, tulia go i zachwycaa si, jakby to byo teraz najwaniejsze. W takiej chwili! My tu robimy, co moemy, aby umoliwi naszej gromadce przetrwanie, a ona tuli wazon! To nienormalne! I to czyj? Akerberga! Wysiedlili go razem z innymi. Mwi Marek Kligier, e na rampie ludzie rozpoznali w Akerbergu konfidenta i nie patrzc na nic, rzucili si na niego z piciami. Nadszed czas samosdw.
341
niu si do transportw. Niektrzy si zgaszaj, bo raz, e na punktach zbornych dostaje si ywno, a dwa, e zagroenie czyha wszdzie. Ludzie s skoszarowani razem z caymi rodzinami w swoich resortach pracy i razem z nimi maj wyjeda, ale nikt do koca nie wie, kiedy dany resort pojedzie. Czasami rano jest wiadomo, e w poudnie wyjazd, a potem si to odwouje. Pracuj tylko niektre zakady, na przykad stolarnie dostay zlecenie na przygotowanie specjalnych skrzy do przewozu maszyn i w ten sposb wiadomo, e stolarze pojad niemal na kocu. Inni, ktrzy si nie skoszarowali w swoich zakadach, ukrywaj si tak jak my. Na razie zdobywamy ywno i jako ukada nam si wsplne mieszkanie. Moja Mama i pani Frenklowa dobrze si dogaduj, traktuj si nawzajem, jakbymy ju byli rodzin. Izio pi dosownie za cian. Drapiemy sobie w t cian przed zaniciem, to taki nasz sygna na dobranoc.
342
W 1938 roku wadze Trzeciej Rzeszy zmusiy ydw nieposiadajcych niemieckiego obywatelstwa do wyjazdu z Niemiec. Dua grupa tych przymusowych emigrantw zatrzymaa si w przygranicznym Zbszyniu.
trzymaa go niemiecka stra graniczna w Zbszyniu i wszelki such po nim zagin. A teraz zagin te zegarek i obrczka, jedyne jej pamitki. Podczas sprztania znalazymy na pododze legitymacj na nazwisko Max Witschel. Nie znaymy nikogo takiego, ale nietrudno si domyli, e to on oprni stary budzik. Gdy ukadaam papiery, nagle dotaro do mnie, e to ju koniec. Jeli wadze dopuciy do spldrowania biura Rumkowskiego, a przecie bez zgody Biebowa to si sta nie mogo, to oznacza, e przeznaczono mu taki sam los jak wszystkim. Od duszego czasu Biebow ignoruje Prezesa, kontaktuje si z nim wycznie przez Jakubowicza. A jednak Rumkowski wielce liczy na jaki list elazny, ktry ma zapewni bezpieczestwo jemu i jego onie. Wspomina o tym Marek Kligier, mwili i inni. Ale czy to prawda? Po poudniu pracowalimy ju normalnie. Dowiedziaam si, e do obozu przy agiewnickiej 36 (w dawnym szpitalu) Biebow przyj doktora Wiktora Millera z on i synkiem, i doktor Sim Mandels z mem inynierem i dziemi. Ich crk, przeliczn szesnastoletni dziewczyn, Jakubowicz przyj do pracy w swoim biurze. Sama si zastanawiam, czy nie porozmawia z Jakubowiczem, eby przyj nas do tego obozu. S tam skoszarowani pracownicy fabryki domkw z pyt, kierownikiem fabryki jest Niemiec, niejaki Stenvers, ale to Jakubowicz osobicie czuwa nad skadem zespou. Dora powiedziaa mi dzisiaj, e ju si tam przeniosa, i jej brat, i ojciec te.
343
Czwartek wieczorem
Zrobilimy narad. Byam w cigu dnia w biurze na agiewnickiej, eby si czego wywiedzie, Felek tak samo, a Izio z ojcem zorganizowali mk, ziemniaki i kasz. Mamy co je i to jest ju bardzo duo. Od Kligiera dowiedziaam si, e prawdopodobnie nie bdzie silniejszych ni do tej pory patroli na wyczonym terenie. Naradzilimy si wszyscy, e skoro mamy do wyboru: stawi si dobrowolnie do transportu lub ukrywa si i w razie wykrycia zosta przymusowo do niego skierowani, to decydujemy si ukrywa tak dugo, jak si da. Niepokojce jest tylko to, czy w razie gdy Niemcy nas znajd, nie spotka nas jaka gorsza ewentualno, ale to si moe zdarzy take i w transporcie, wic nie ma co gdyba, trzeba si zabezpieczy i ukry. Wci pod rozwag bierzemy koszarowanie w ktrym z obozw, ale na razie nie wiadomo, ktry jest najpewniejszy. Ja bym stawiaa na agiewnick, dawny szpital, tam gdzie jest Dora, bo znajc j, wiem, e jest zawsze najlepiej poinformowana. Ale z kolei te chodz suchy, e, wbrew zaoeniom Jakubowicza, ten obz moe pojecha szybko, wic znowu nie wiem. Przetrzymamy jeszcze kilka dni, niech czas pokae. Izio drapie w cian, pewnie ju zasypia.
344
temat tego, co robi, jak podj decyzj nic. Jakby nie byo tematu. To przykre, ale tylko mnie utwierdza w przekonaniu, e i jego koniec jest bliski, i on to albo wie, albo czuje. Dory w pracy p dnia nie byo, bo zajta bya pono w obozie na agiewnickiej 36, gdzie si ju przeniosa razem z rodzin. A jak przysza, to od razu kazali si jej stawi do Biebowa i nie byo jak porozmawia. Udao mi si zaatwi jeden may przydzia, ale to kropla w morzu, nas jest omioro i od dziewiciu dni nie mamy oficjalnych przydziaw. Jutro ma by u nas Jakubowicz, z nim pomwi, moe co poradzi.
345
twarz naczelnika. Ja od dawna czuam, e Biebow to bestia, ale eby co takiego, to te nie przypuszczaam. Jak widz go ostatnio z okna na agiewnickiej, to wydaje mi si, e cigle jest pijany. W kadym razie nos ma czerwony, co przy jego bladej twarzy szczeglnie si odbija. Schwinda od czasu tego incydentu na korytarzu widziaam te tylko z okna, na szczcie ani on tu nie przychodzi, ani mnie tam nikt nie posya.
346
347
winna ju przychodzi), a ja czekaam na ni jak na szpilkach. Potem oczywicie Jakubowicza nie mona byo zasta w biurze, ale Maryla powiedziaa, e pojecha do magazynu, na agiewnick wanie. Uprosiam Dor, bo widziaam, e jest sprawie niechtna, i poszymy tam. Ona wesza do rodka, a ja czekaam na zewntrz. Po jakich 15 minutach ju nie mogam wytrzyma i zniecierpliwiona weszam do magazynu, eby zobaczy, co tam si dzieje. I co zobaczyam? e Dora owszem, rozmawia, ale z jak kobiet i zupenie zapomniaa o celu swojej wizyty! Byam zrozpaczona. Co ja mam robi? T drog niczego nie zaatwi, to nie pierwszy raz. Czuj, e pozosta mi Biebow. Jakkolwiek okropnie by to brzmiao, Hans Biebow moe by nasz jedyn szans. Niestety, na skutek takiego obrotu sprawy zmarnowaam dzie, bo po poudniu ju Biebowa nie byo. Jutro.
348
to schowa powiedzia, ledwie rzucajc okiem, i da znak Jakubowiczowi, eby zaatwi spraw pozytywnie. Arek powiedzia, e mam si do niego zgosi jutro rano i dokoczymy sprawy. Ulga, wielka ulga. Udao si. I nie wzi piercionka! Teraz wszyscy si pakujemy, nie mona zabra za duo rzeczy, ale te najpotrzebniejsze: garnki, pociel, ubrania. Trzeba wszystko przygotowa, jeli jutro Arek zaatwi formalnoci, musimy by gotowi do przeprowadzki. Ju si nie zastanawiam, czy dobrze robimy, czy nie. Stao si i tyle. Chleba zostao nam na dwa dni, wic o czym tu mwi!
349
Niedziela po poudniu
Notuj szybko, bo za p godziny mam zamkn biuro. Przed poudniem przysza Dora, robiam wanie zestawienia, ktre zada mi Jakubowicz. Dora powiedziaa, abym postaraa si zdy i jak skocz robot dla Jakubowicza, mam pozamyka wszystkie prowadzone przez siebie dokumenty, uporzdkowa je, co trzeba przeoy do archiwizacji. Zapytaam, skd ten popiech, a ona na to, e wyjani mi wszystko pniej, ale moe by tak, e dzisiaj jestemy ostatni dzie w tym biurze. Ona sama zbieraa wszystkie swoje drobiazgi i widziaam, e jest bardzo zdenerwowana, rce jej si trzsy. Bardzo si spieszya. W pewnej chwili stos dokumentw, ktre gorczkowo ukadaa, rozsypa si na podog. Pomogam je zbiera, pytam,
350
co si stao. Teraz nie mog ci powiedzie, porozmawiamy pniej. Jedno tylko: Etko, uwaaj na Biebowa!. Chciaam zapyta, o co chodzi, bo nigdy nie widziaam jej tak spitej, ale wszed Jakubowicz i kaza Dorze zabra jaki rejestr i przyj do niego do biura. Koo poudnia zjawi si Rumkowski i zdziwi si, widzc mnie za biurkiem. Jaki czas potem przyszed Biebow. Zamknli si w gabinecie. Naprawd nie nadaam za biegiem wydarze. Przecie Biebow nie przychodzi do Rumkowskiego od dawna! Zdaje mi si, e ostatnio by tu razem z Bradfischem, tu przed ostatnim etapem wysiedle. Wtedy pojechali razem przemawia do ludzi, eby dobrowolnie i bez awantur zgaszali si do transportw. Wyjazdy caych resortw do pracy w gb Rzeszy! Tak to si nazywao! Przecie wiemy, e ludzie odjechali, a potem robotnicy przynajmniej dwukrotnie widzieli odczepione na bocznicy wagony z maszynami! A ydzi z Rzeszy, ktrym mwiono, e przyjad do getta na wypoczynek? A dzieci i starcy? Gdzie oni pojechali? Wszystko to koatao mi si po gowie, nie mogam si skupi nad prac dla Jakubowicza. W pewnej chwili usyszaam, jak Prezes mwi co podniesionym gosem do Biebowa. Zaczam si przysuchiwa. Rumkowski da prawa do pozostania w getcie dla swego brata Jzefa i Heleny, jego ony. Biebow odpowiedzia kategorycznie: Nie. Tylko pan i paska ona. Tyle zrozumiaam. Po chwili naczelnik wyszed, nawet na mnie nie patrzc. Odetchnam z ulg, bo czuam, e zanosi si na awantur. Wziam si za robot i w miar szybko si z ni uwinam. Potem przysza Maryla Walpisz, eby zabra ode mnie gotowe zestawienia. Zapytaa, czy wiem ju o Mandelswnie, ale nic nie zdya mi opowiedzie, bo zadzwonili po ni i musiaa szybko wraca do siebie. Jaki czas potem Rumkowski wyszed, zamkn swj gabinet na klucz i widzc, e ukadam dokumenty w szafach, powiedzia: Gut. Jak zdymy, to jutro pomoe mi pani zrobi porzdek u mnie. Troch si nam w ostatnim czasie tego nazbierao. Odpowiedziaam: dobrze panie Prezesie, czy co jeszcze mog dla pana zrobi?. Sama nie wiem, dlaczego tak si odezwaam, ale gdy spojrzaam wtedy na niego, zrobio mi si go al. By jaki nieswj. Zmczony, szary, smutny. Co odpowiedzia, ale tak niewyranie, e nic nie zrozumiaam. Cofn si do gabinetu i wyszed po chwili z jakim pudekiem. Powiedzia: Bya dobr sekretark, Estero. Pewnie za rzadko ci to mwiem. Porzdnie tu pracowaa, ja to widziaem, nawet jak nie mwiem, to widziaem zamyli si. No,
351
352
to co ja chciaem... teraz dopiero spojrza na mnie, wczeniej mwi patrzc w podog co to ja chciaem... chciaem da ci co na pamitk po mnie i poda mi pudeko na pamitk po nas tu wszystkich, po naszej subie. To jest bardzo cenna rzecz, bardzo, rozumiesz, osobista. Ja czsto do tego sigaem, w trudnych chwilach, a ty wiesz najlepiej, ile ja miaem zmartwie. To mi nie raz pomogo otrzsn si, zebra siy. No, to we to i zachowaj. Zachowaj na pamitk. To dla mnie za cikie. I wyszed. Otworzyam pudeko. Wewntrz bya ksika oprawiona w mosidz, bardzo piknie zdobiona. Co tu jest napisane? Nie jestem biega w hebrajskim. Mio niezalena od nikogo nigdy si nie koczy tak to chyba mona przeczyta. Pikny cytat. Ju gdzie go syszaam. Poka to Iziowi, on przetumaczy lepiej. Ksika jest pisana rcznie, pewnie gsim pirem, w rodku karty z wyprawionej skry. Tak, jak si pisze Tor. Ale to nie jest Tora. To napisana w jidysz pie o Chaimie Rumkowskim! To dlatego powiedzia, e siga do niej, gdy mu brakowao si. Czyta panegiryk na sw cze i wracaa mu wiara we wasne moliwoci! Cay Prezes! Cay on! Jest data i dedykacja: od Dawida Warszawskiego, 21 marca 1943 rok. I portret Warszawskiego! Tak, to by zoty czas prezentw, trzecia rocznica getta! Boe, jak to byo dawno! Dawida Warszawskiego ju nie ma, aresztowali go z rodzin jakie dwa miesice temu! Dlaczego Rumkowski da mi to wanie dzisiaj? Jak mam to rozumie? To prezent na poegnanie? Skoczyam wszystko u siebie, o osiemnastej Jakubowicz kaza mi zamkn biuro. Nie wiem, co o tym wszystkim myle. Dora taka zdenerwowana, mwia, e jutro moe nas tu ju nie by. Prezes kci si z Biebowem o swego brata i bratow, a wychodzc w pewnym sensie si ze mn poegna. Czy to moe oznacza, e cay ten obz na agiewnickiej to fikcja i jutro wsadz nas do pocigu i wywioz? Boj si tego od tak dawna, e w jakim sensie jestem na to przygotowana. Oswoiam ten lk. Ale, jeli dobrze zrozumiaam, Rumkowski i jego ona zostan. A jeli dzisiaj pisz ju po raz ostatni? Moe wanie zrobiam swoje ostatnie dokumenty, a jutro bd ju w transporcie? Czy dobrze zrobiam, proszc Biebowa o przyjcie nas do obozu? Moe lepiej byo si ukrywa? Czy Prezes wie, e jutro moe zosta sam w getcie, e nas wszystkich mog wywie? Jeli tak, to po co mwi do mnie, e jutro mam mu pomc w gabinecie? Moe tak tylko, ebym mylaa, e bdzie jakie jutro. Jak ja mam to powiedzie Mamie? Lepiej nic jej nie bd mwia, bo co to zmieni,
a ona nie bdzie moga spa ju dzisiaj. Chocia rozsadza mi gow od pyta, sama si sobie dziwi, e w gruncie rzeczy jestem bardzo spokojna. Porzdek mam na biurku, porzdek zostawiam w szafach. Ktokolwiek tu po mnie przyjdzie, znajdzie wszystko bez trudu.
353
Biebowem, byam pewna, e Rumkowski zostanie, a my pojedziemy. A jeszcze to jego poegnanie, ten podarunek dla mnie. Teraz mnie olnio, teraz, jak spojrzaam na ich baga kady nis w rku ma walizk. To dla mnie za cikie powiedzia wczoraj, a ja naiwna, mylaam, e za cikie jest dla niego poegnanie ze mn, e nie umie mi powiedzie w oczy, e nas wysiedl, e zabior tym przekltym pocigiem! Pocigiem, o ktrym mwimy, e jedzie donikd, bo boimy si przyzna, e kady, kto do niego wsiada ma bilet do mierci! Do mierci. Do mierci. A on wczoraj ju musia wiedzie, e wyjedzie, e t o o n wyjedzie, a nie my. Za cikie znaczyo, e nie moe tego wzi do walizki! Przecie obowizuje ograniczenie bagau. Dlatego za cikie. Jestem poruszona. Takiego przebiegu zdarze po prostu nie przewidziaam. Jednak nie ja jedna to zobaczyam i w krtkim czasie cay obz na agiewnickiej hucza od plotek. Za chwil bdzie zebranie z Jakubowiczem. Zobaczymy, czy co powie.
Poniedziaek wieczorem
Bya kolejna selekcja do transportu. Przeprowadza j sam Biebow. Wytypowa matk Felka, chocia sam kilka dni temu zgodzi si j przyj. Felek jest zaamany, powiedzia, e nie zostawi mamy w takiej sytuacji. Poszam do Jakubowicza, ale stwierdzi, e wobec decyzji Biebowa jest bezradny. Rzia powtarza w kko, e Felka nie wezm, e jej narzeczony wrci. Do transportu maj si stawi jutro rano. Arek powiedzia mi na koniec, e to ju ostatnia selekcja, e wicej nie bdzie, jutro odjedzie ostatni transport z getta. Od niego te dowiedziaam si, e Rumkowski sam zdecydowa si na wyjazd. Biebow wyrazi bowiem zgod na pozostanie w getcie Rumkowskiego wraz z on, ale Prezes domaga si take pozostania swojego brata i bratowej, a na to naczelnik w aden sposb nie chcia si zgodzi. Zreszt wanie to syszaam na wasne uszy wczoraj w biurze. No i w ten sposb to nie Niemcy, ale sam Rumkowski zdecydowa, e woli wyjecha, ni zosta sam w getcie. Arek powiedzia, e Biebow by na dworcu, nawet poegna si z Prezesem. A potem kaza do wagonu, do ktrego wsiedli Rumkowscy, skierowa prawie sto osb. Stu ludzi w jednym wagonie! To niemoliwe do pomieszczenia! Zemsta Biebowa? Odegra si na Rumkowskim za tamto przesuchanie na gestapo? Kady ma ten temat swoj teori. Obz
354
huczy od plotek. Jakubowicz nie powiedzia, kiedy nasz obz zostanie ewakuowany. Na razie mamy do wykonania zadanie: uprztn getto. Mnie Arek powierzy nadzr nad sprztaczkami, co tylko z pozoru brzmi prosto. Mamy porzdkowa opuszczone domy, biura i resorty. W jedno miejsce bdzie znoszona i magazynowana pociel, mieszkania maj zosta oczyszczone i sprztnite. Jeszcze nie wiem, jak to ogarn. Izio zosta przydzielony do Resortu Metalowego. Jego ojciec bdzie administratorem kuchni, a Mama i pani Frenklowa maj w niej pracowa. Wic o nie jestem spokojna. Rzia zostaa skierowana do sprztania. Widziaam si z Dor, ale tylko z daleka. Pomachaa mi i krzykna, e zajrzy do nas wieczorem, ale jeszcze jej nie byo. Mieszkamy nawet wygodnie, jest co je, od jutra zaczynamy prac. Rumkowski wyjecha razem z dzisiejszym transportem. Wci to widz: Rumkowski w paszczu, z walizk w rku piechot idzie do tramwaju. A obok jego moda ona, brat i bratowa w kapeluszu! Widz, pamitam, co syszaam, ale nie mog w to uwierzy. Ksik chowam pod kiem. Izio powiedzia, e cytat na mosinej okadce jest z Ksigi Mishna.
355
356
bya rzeczywicie wyjtkowej urody, widywaam j parokrotnie. Niestety, wpada w oko Biebowowi. W tych ostatnich dniach naszej pracy, gdy akcja wysiedlecza przybieraa na sile, Biebow czsto bywa pijany, a przynajmniej pod wpywem alkoholu. Jednego dnia Jakubowicz poprosi Mandelswn o podanie kawy Biebowowi, a sam gdzie wyszed. Biebow zacz zaczepia dziewczyn, ona wystraszya si pijanego naczelnika i zacza ucieka. Biebow rozerwa na niej sukienk, a poniewa dziewczyna dalej usiowaa si wyrwa, wyj rewolwer i strzeli jej w oko. Pnaga, postrzelona Mandelswna ucieka do swojego pokoju. Zaraz potem Biebow wysa specjalnym transportem ca rodzin Mandelsw, a wraz z nimi doktora Millera z on i dzieckiem. Podobno szecioletni synek doktora, gdy dowiedzia si o wyjedzie, biega w kko, krzyczc: Ja nie chc wyjeda, nie chc umiera! Chc y!.Malec wiedzia, co moe oznacza transport. Doktora Millera Biebow ostatnimi czasy traktowa okropnie. Ponia go, kac mu si zaprzc do wozu z fekaliami. A przecie wczeniej spdza z doktorem wiele czasu! Rozmawiali, pili kaw. Biebow zwierza mu si z nadziei pokadanych w cudownej broni. A historia z Mandelswn? Wszystko to potwierdza moje przekonanie, i w Biebowie tkwi bestia. A nasz los zaley teraz wycznie od niego. Coraz czciej potwierdza si pogoska, e na cmentarzu dokonywane s egzekucje. Wczeniej mwiono, e to wycznie sprawa gestapo, ale dzisiaj wiadomo, e w rozstrzeliwaniu ludzi czasami bierze udzia Biebow. Tak byo w wypadku braci Konw Henocha i Majlecha, kuzynw tego Kona, agenta gestapo z Warszawy. wiadkami tego zabjstwa byli kierownicy cmentarza: Steinberg, Lipski i Bialer. Na drugi dzie po rozstrzelaniu Konw dostali wezwanie do gestapo i czujc, co si wici, uciekli to znaczy zgosili si na ochotnika do jednego z transportw. Jeszcze jak pracowaam na agiewnickiej, nie raz widziaam z okna, jak przez Baucki Rynek przejedaa zakryta ciarwka, kierujc si w stron cmentarza. Wczeniej telefonowano z gestapo na cmentarz, nakazujc oczyci go z ludzi o okrelonej godzinie. Z tego, co wiem, rozstrzeliwano tam rwnie Polakw. Teraz, z uwagi na swoj prac, znw do czsto musz chodzi na Baucki Rynek. Za kadym razem boj si, e spotkam Biebowa. Po tym wszystkim, co Dora powiedziaa mi o Mandelswnie, boj si go jeszcze bardziej. Patrz na to, co zapisaam dzisiaj. Upokorzenie doktora Millera, dramat Mandelswny, uratowany Felek a stracona jego matka. Ale my si wszyscy uczepilimy
tego ycia! Trzymamy si go, robimy wszystko, dosownie wszystko, by go nie straci. Zdaje si by bezcenne samo w sobie. Jaki instynkt ycia ma czowiek! Nigdy bym o tym nie widziaa, gdybym nie przesza tego pieka. Ale jeli przetrwamy, jeli przetrwamy wojn, jak my bdziemy dalej y? Przecie nie wymaemy z pamici tego, comy widzieli. Pojcia nie mam, jak to bdzie. Modl si, eby byo.
357
358
359
rok i jedzi po getcie, szukajc rnych maszyn. Na niektre s zamwienia z miasta, inne z kolei maj by wysyane do Niemiec. Moja praca polega na pisaniu listw, sporzdzaniu zastawie maszyn i urzdze, przygotowywaniu ofert. Jest tego tyle, e podobnie jak dawniej, rzadko wychodz z biura przed dwudziest drug. Tylko czasami nachodzi mnie refleksja, e w maju 1940 roku pracowaam przy organizowaniu getta, a we wrzeniu 1944 przy likwidacji. Ile w cigu tych czterech lat si zmienio w moim yciu! Nawet nie wiem, czy jestem jeszcze t sam osob.
360
Niemcw wykazywao tak sam postaw jak Witschel, to ycie w getcie mogoby wyglda zupenie inaczej. Mnie w pracy te traktuje dobrze. Rzekabym nawet yczliwie. Dzisiaj przynis mi leki dla Izia, ktry nie moe si upora z przezibieniem. Izio pracuje teraz na Radegast przy przeadunku wagonw, to cika fizyczna robota i widz, e Izio nie poradzi sobie z ni na dusz met. Kiedy odbieraam leki dla Izia, Witschel spyta mnie, czym si zajmuje mj narzeczony. Powiedziaam, e pracuje przy rozadunku, ale z wyksztacenia jest inynierem. Dodaam oczywicie, i mwi to w zaufaniu, bo w getcie Izio jest zarejestrowany jako technik. Witschel powiedzia: Wiem, wiem, o co chodzi, moe by pani spokojna. Wczoraj Biebow zaprosi Witschela na kolacj. Spotkania te odbywaj si zwykle w gabinecie Schwinda i o ile ten czsto posya zaproszenie Witschelowi, o tyle do tej pory, jeli organizowa kolacj Biebow, to raczej Witschela nie zaprasza, traktujc go jako swego konkurenta. Teraz najwyraniej co si zmienio, bo przyszed prosi go osobicie. Mj szef nie by zachwycony t perspektyw, ale poszed. Przekaza mi te dzisiaj informacj, e z ca pewnoci w cigu kilku dni Resort Metalowy pojedzie do Drezna. Pytaam go o zdanie, czy lepiej wyjecha, czy zosta w getcie, ale odrzek, e nie umie mi powiedzie nic mdrego. A znowu zaczam si nad tym zastanawia, bo Dora podczas przelotnej rozmowy wspomniaa o wyjedzie do Knigs Wusterhausen. Potem, jakby sama si zawstydzia, e powiedziaa mi co, czego moe nie powinna, zacza si z tematu wycofywa. Ale coraz wicej si mwi o tym, i w getcie ma zosta okoo 500 osb z obozu przy Jakuba 16, a caa reszta wyjedzie. Powraca wic niepewno: co lepsze jecha czy zosta. I z jednej strony zapanowaa w naszym yciu pewna monotonia: rano do pracy, potem przerwa na obiad, znw praca i tak do wieczora. Ma to swoje wielkie atuty nie martwimy si o ywno, nie trzeba si ukrywa i przeywa niepokoju: znajd nas czy nie znajd i co dalej z nami bdzie. A z drugiej strony wraz z informacjami o tym obozie w Knigs Wusterhausen wkrada si niepewno, co bdzie z nami pniej, jak zakoczy si likwidacja majtku getta i przestaniemy by tutaj potrzebni. Czy aby ta monotonia nie usypia naszej czujnoci? Czy to z pozoru spokojne ycie (o ile tak mona w ogle nazwa nasz egzystencj) nie zakoczy si tragedi? Co kilka dni odbywaj si egzekucje na cmentarzu. Kogo tam zabijaj? Z naszego obozu nikogo nie ubywa. Podobno przywo ludzi z miasta. Do tego wieczorami robi si mao bezpiecznie. Gdy wracam pno z pracy i mam przej obok
361
gabinetu Schwinda, gdzie odbywa si wanie libacja, to naprawd staram si i na palcach, aby nikt mnie nie sysza i nie widzia. Pijani Niemcy wykrzykuj rne rzeczy, a z nietrzewym Schwindem miaam ju kiedy do czynienia. Wtedy uratowa mnie Biebow. W moim przypadku to w ogle zastanawiajce, bo Biebow kilka razy wystpowa w roli mojego wybawcy wtedy ze Schwindem, potem przyjmujc nas wszystkich do obozu czy zaatwiajc mi prac u Maksa Witschela. Jednoczenie jest to czowiek, ktremu nie ufam, ktrego widziaam w tak rnych sytuacjach, e mogabym o nim ksiki pisa. Ale rwnie wiem, e jeli bdzie trzeba i nie bdzie innego wyjcia, to znw zwrc si do niego o pomoc. Tyle tylko, e nie wiadomo, ile bdzie mg Biebow. Bo po powrocie urzduje niemal jak dawniej, chocia teoretycznie ju go tutaj nie powinno by. Z tego, co zrozumiaam ze sw Witschela, Biebow, czekajc na powoanie go na kierownika obozu w Rzeszy, ma pozamyka pewne kwestie zwizane z likwidacj getta. Zobaczymy, jak bdzie. Ju nie raz ycie pokazao, e w getcie wszystko potrafi si zmieni w cigu jednego dnia.
362
Faktem jest, e Dora zawsze jest lepiej poinformowana, ale ona i Jakubowicze to jedna rodzina, wic nie ma w tym nic dziwnego. Chyba zrobi tak, jak radzi Mama, chocia nie umiecha mi si zostawianie jej i mamy Izia samych. Rzia mwi, e si nimi zaopiekuje, ale przecie widz, e ona wraca, jak ju wszyscy pi.
363
malniejsze zachowanie. Witschel chodzi na te spotkania niechtnie. Mam wraenie, e gdybym umiaa pocign go za jzyk, duo mogabym si dowiedzie. Ale nie robi tego, bo wiem, e posiadanie pewnej wiedzy jest raczej przyczyn kopotw. Mnie interesuje tylko jedno: co robi. Trzyma si obozu i getta czy stara si o wyjazd. A poniewa zadaam mu to pytanie dwa razy, wic myl, e gdyby wiedzia co, co jest dla mnie dobre, sam by mi o tym powiedzia. To jest bardzo spokojny, niekonfliktowy czowiek. Im duej z nim pracuj, tym trudniej mi uwierzy, e to on przeszuka nasze biuro i zabra zegarek i obrczk Dory. To do niego zupenie nie pasuje. Tydzie temu zapyta mnie o Izia, kim jest z zawodu. A dzisiaj mwi, e potrzeba mu kogo, kto potrafiby prawidowo zarejestrowa wszystkie maszyny, kogo z wiedz i dowiadczeniem technicznym. Od razu pomylaam o Iziu i zaproponowaam jego osob Witschelowi. Wicej technikw z dyplomem pani nie zna? tak dokadnie sformuowa pytanie. Odpowiedziaam, e nie. Dobrze, niech przyjdzie do mnie jutro. No i zobaczymy. Gdyby si udao, to byoby to dla Izia prawdziwe wybawienie, bo widz, e on dugo nie wytrzyma tej pracy przy rozadunku wagonw. Od tej cikiej fizycznej pracy nabawi si przepukliny. Do tego wci nie moe si uwolni od silnego przezibienia. Jest bardzo osabiony. Dzisiaj by tak zmczony, e nie mia siy ze mn rozmawia. Nawet si nie ucieszy, jak przybiegam do niego z tak nowin. Powiedzia tylko: Dobrze, Etko. Musi zmieni prac!
364
zastaam w pokoju Dor, jej brata i Bolka Jakubowicza. Pakowali rne rzeczy do duej drewnianej skrzyni. Dora, widzc moje zaskoczenie, wyjania niechtnie, e korzystaj z okazji i wysyaj rzeczy do Knigs Wusterhausen, miejsca, gdzie bdzie usytuowany przyszy obz. Poczuam si dotknita tym, e trzymaa to przede mn w tajemnicy, cho wiedziaa, jak bardzo zaley mi na informacji o tym obozie. Poprosiam Izia i Felka, eby zabrali moje ko do sali na dole i tak oto zakoczya si moja misja wielkim fiaskiem. Czuj si podle. Rozumiem, e kady dba o siebie, ale czy nie moga mi chocia powiedzie, e ona podja decyzj, aby tam wyjecha? Przecie nie wymagam od Dory, aby mi cokolwiek zaatwia. Bd musiaa odway si na powan rozmow z Witschelem. Jest zadowolony z pracy Izia, ja zreszt te, bo dziki temu, e ju nie rozadowuje wagonw, mj narzeczony wyleczy si z tego paskudnego przezibienia. Ponadto wracamy teraz razem z pracy. Samotne powroty o dziesitej wieczr napaway mnie duym lkiem. A od ponad tygodnia chodzimy razem. Dziwny to widok. agiewnicka, ktra kiedy bya tak gwarna, tak toczna, gdzie nawet w nocy krcio si sporo ludzi, teraz jest zupenie pusta. Okna wyludnionych domw zion ciemnoci. Echo niesie odgos naszych krokw. Przygnbiajcy widok. Czasami jestemy oboje tak zmczeni, e nie rozmawiamy ze sob. Mamy specjalne przepustki w razie patrolu, ale nawet one nie uchroni nikogo przed pijanymi, rozzuchwalonymi Niemcami. Zawsze si boj, e spotkamy ich wracajcych z libacji na cmentarzu. To mogoby si skoczy wycznie le. W getcie zosta ju tylko nasz obz i obz przy Jakuba. Witschel powiedzia mi ktrego dnia, e w czasie tych zakrapianych kolacji u Biebowa i Schwinda czsto mwi si o zgadzeniu wszystkich winiw z obozu przy Jakuba. Ale doda, e nie ma pewnoci, czy to rzeczywiste plany, czy te pijackie przechwaki.
365
366
do mnie dotara, zabroniam Iziowi wchodzi do tego pokoju. Ledwie wyszed z przezibienia, ale wci jeszcze jest bardzo osabiony, wic to byaby kwestia dni, a sam by zachorowa. Poniewa po moim powrocie do wsplnej sali, eby nie przestawia wszystkim ek i parawanw, ustawiam swoje ko nieco z boku, a blisko drzwi, wic uznaam, e jak wszystkie kobiety na sali zasn, Izio bdzie mg wlizgn si tutaj niepostrzeenie i spa ze mn w jednym ku. Wiem, e to amanie zakazu, ale stwierdziam, e w razie inspekcji Biebowa jako si z tego wytumacz. Te inspekcje s zapowiadane, a jeszcze adna nie dosza do skutku, natomiast ryzyko zaraenia si tyfusem jest realne. Tylko Rzia wie o naszej tajemnicy, mamy nie, bo za duo by byo wydziwiania. Dzisiaj zreszt o may wos nie doszo do zdemaskowania. Obudziam si w rodku nocy, czujc zapach spalenizny. Zbudziam Mam i pani Frenklow, ale Iziowi nacignam kodr na gow i kazaam mu si nie pokazywa. Wstay te inne kobiety. Okazao si, e to mama Izia zostawia wczon maszynk elektryczn, wywietrzyymy sal i wszyscy poszli spa. Izio najpierw by na mnie zy, e nie pozwoliam mu wyj, ale potem mialimy si z caego zajcia. Ukrywam narzeczonego w ku, pic w zbiorowej sali z wasn Mam i przysz teciow. To jest mieszne, ale nie ma w tym zbyt wiele romantyzmu. Zakradanie si w nocy i wykradanie rano. Ale wol takie kopoty ni tyfus. Witschel coraz czciej chodzi na te zakrapiane kolacje. Po powrocie mwi mi, e powinnam myle o wyjedzie do Knigs Wusterhausen, bo nie wiadomo, co tu bdzie. Zreszt od jakiego tygodnia w naszym obozie wci si mwi o wyjedzie. Jednego dnia rano idzie pogoska: pakujemy si i wyjedamy, a ju wieczorem transport odwoany. I za dzie, dwa od nowa: wyjedamy nie wyjedamy. Nerwwka. Rozmawiaam ju z Jakubowiczem. Powiedzia, e cay obz przy agiewnickiej jedzie jednym transportem, wic oczywicie my te. Jak spytaam go, czy nie byoby bezpieczniej zosta w getcie, odrzek krtko: Ja nie zostaj. A ja wci nie mam przekonania. Wiadomo, e Armia Czerwona jest blisko. Czasami wyranie sycha artyleri. W nocy alarmy lotnicze. Moe gdyby znale jak kryjwk na terenie getta to daoby si doczeka wyzwolenia? Wytrzymalimy tak dugo, udao nam si dotrwa a do samego koca getta, nie chc, abymy zginli z powodu zej decyzji. Przecie w getcie wci ukrywaj si ludzie. Gowa pka od mylenia. Zaraz pewnie przyjdzie Izio, sysz, e kobiety ju pi, wic jeszcze chwila i bd moga go wpuci.
367
368
Tu miaa si zakoczy ksika. Etka Daum, opuszczajc Litzmannstadt Getto, przestaa by sekretark Rumkowskiego. Zamkna by moe najwaniejszy etap swojego ycia. Ale wci nie mog si uwolni od obrazw jej dalszej tuaczki. We wspomnieniach napisaa wicej. Dzwoni do Wadka, pytam, co on o tym myli. Mwi: Zrb, jak uwaasz. Uwaam, e najlepiej bdzie podczyci tekst: poprawi bdy, przywrci zdaniom szyk i zamieci je tak, jak zapisaa je w latach dziewidziesitych: lakonicznie, bez nadmiernych emocji. Poza tym, dla tego jednego zdania, ktrym zakoczya swe wspomnienia, warto.
Wspomnienia obozowe
20 padziernika 1944 roku pojechalimy tramwajem na ramp w Radegast, a stamtd wagonami do Oranienburga. Tam kazano mczyznom wysi z wagonw. Zanim rozdzielono nas z Iziem, przyrzeklimy sobie, e jeli tylko ocalejemy, spotkamy si w odzi, w domu jego rodzicw przy ulicy Lipowej 12. Stanam na plecaku i przez may okratowany otwr w wagonie obserwowaam, co dziao si na zewntrz. Na dachu stojcego nieopodal baraku pracowali mczyni ubrani w dziwne piamy. Byy to czasy, gdy pasiaki od dawna byy ju w modzie. Nasi mczyni ustawili si pitkami i nagle dostrzegam stojcych obok nich esesmanw z wycelowanymi karabinami. Mczyni ruszyli z miejsca. Jeden z nich pad na ziemi. By to ojciec Arka Jakubowicza. Okazao si, e dosta ataku serca. Zabrano go na plac apelowy, poniewa rachunek musia si zgadza. Zamknito drzwi wagonw kolejowych, w ktrych zostay tylko kobiety i dzieci. Pocig ruszy z miejsca, najpierw powoli, potem coraz szybciej i szybciej prawie jak pocig pospieszny. Dotychczas jechalimy z odzi dniem i noc, powoli do tego czsto stalimy godzinami na bocznicy. Nieznana mi szybko obecnego pocigu niepokoia mnie bardzo. Pomylaam sobie, e prawdopodobnie wioz nas do Owicimia. Po kilku godzinach, w samo poudnie, pocig stan, a nam kazano wysi. Na dworzec przyjechay ciarwki, do ktrych wrzucono nasz baga. Przed wejciem na teren, przy bramie do obozu widnia napis Arbeit macht frei. Stojcy przy bramie esesmani mwili gono: Was sollen wir mit dem Dreck machen?. (Co mamy zrobi z tym gwnem?) Zanim weszymy na sam teren obozu, dostaymy wszystkie mocnego kopniaka. Byymy w Ravensbrck. Zaprowadzono nas do wielkiego namiotu. Przy wejciu oddano nam baga. Bya niedziela i cho byo ju po obiedzie, przywieziono i rozdzielono nam zup o smaku budyniowym, ktra pozostaa z obiadu esesmanw. Ju nigdy wicej takiej zupy nam nie dano. Na ziemi w namiocie leaa soma na ktrej miaymy spa. Nie byo to takie straszne, gdy kada z nas przywioza ze sob koc albo kodr. Miaymy rwnie zapas ywnoci, tak e nie byymy zdane tylko na wikt obozowy. Z obu stron namiotu byy wejcia, przy ktrych stali esesmani, nie pozwalajc nikomu ani wyj, ani wej. W namiocie nie byo wody i ubikacji. W kcie stao otwarte wiadro, do ktrego mona byo zaatwia swoje potrzeby. Nie byo to takie proste, gdy kilka metrw dalej, przy wejciu, sta eses-
373
374
man. mia si na gos, szczeglnie wtedy, gdy chodzio o mode kobiety. Nastpnego dnia rano, to znaczy w poniedziaek 22 padziernika 1944 roku, do namiotu wesza niemiecka dozorczyni i zabraa cz kobiet do kpieli mwio si: do sauny. Nasza rodzina posza do kpieli z ostatni grup trzeciego dnia. Staymy i czekaymy przed saun na wyjcie tych, ktrzy kpali si przed nami. Do dzisiejszego dnia pamitam, jak bio mi serce. Czy tylko wyjd stamtd ywe? Nagle zaczy wychodzi jakie stwory ubrane w dziwaczne stroje. To byy one. Miaam wraenie, e ogldam jaki ndzny zesp cyrkowy. Tragiczny komizm sytuacji wywoywa miech. Po jakim czasie my rwnie tak wygldaymy. Przyprowadzono nas przed blok nr 22 i przystpiono do rejestracji oraz wrczono numer obozowy, ktry naleao przyszy do rkawa. Tylko skd wzi ig i nici? Ze wszystkich stron dochodziy krzyki, wrzaski, trudno byo sysze lub zrozumie sowa. Kobiety wygldajce jak cienie szy w t i z powrotem, a sporo stao w kolejce do ubikacji lub umywalni. Przygldajc si temu wszystkiemu, miaam wraenie, e dostaam si do pieka, cho nie wiedziaam jeszcze, co mnie czeka. Ale ju wiedziaam, e wyjedajc z odzi, popeniam yciowy bd. Szkoda, e posuchaam rady Witschela. Trzymajc w rku miseczk na zup oraz garnuszek na kaw, oparam si plecami o cian przy wejciu na blok. Stojc i mylc o tym, co si dzieje, nawet nie poczuam, e kto zabra mi dosownie z rk miseczk i garnuszek. Po kolacji wezwano nas na apel i staymy na dworze przeszo dwie godziny. Blok nr 22 wyglda nastpujco: z wejcia szo si do przedsionka, skd prowadziy drzwi na prawo do ubikacji (dwie kabiny). Z boku znajdowa si jeden kran z wod i umywalk. Na wprost byo wejcie do maego korytarzyka, na lewo od ktrego by pokj. Na trzypitrowych pryczach leay Cyganki. Na prawo od korytarzyka by pokj, gdzie stay rwnie trzypitrowe prycze, a z prawej strony rzd szafek, odgradzajcych lokum blokowej i sztubowej. Przez drzwi z pokoju wchodzio si na du sal, ktra od teraz miaa by naszym domem. Po apelu, gdy otwarto do niej drzwi, kada staraa si jak najszybciej znale sobie jak prycz. Przy trzecim oknie znalazam na dole dwie puste prycze. Jedn dla Mamy i siostry, drug dla teciowej i dla mnie. Nad nami leay Francuzki wygldajce jak cienie. Nareszcie po caym dniu stania na nogach mogymy si pooy. Pierwsza noc mina spokojnie. Wprawdzie dochodzi do nas odgos przelatujcych samolotw i alarmu, ale w Ravensbrck pod-
czas nalotw nie wyganiano w nocy winiarek z ek. Nad ranem usyszaymy krzyk i pacz. Jednej z koleanek zginy wysokie buty, ktre postawia na noc pod prycz. Nieszczliwa musiaa boso wyj na apel. Na dworze byo zimno i mokro. W nocy pada deszcz. Bya to trzecia dekada padziernika. Byo jasne, e za pozostawienie i gubienie rzeczy bdziemy ukarane. Dlatego te podczas nastpnych nocy spaymy, trzymajc buty albo kawaek chleba na niadanie na piersiach albo pod gow. Ale trzeba byo by bardzo czujnym. Co noc dochodziy nas niesamowite krzyki kobiet, ktrym si wyrywano rzeczy. Blokowa, pikna moda dziewczyna, pochodzca z Luksemburga, miaa dugie czarne wosy spite w kok. Nosia sweterek w kolorach flagi francuskiej. Sztubowa Szura, 22-letnia blondynka, Ukrainka, rzdzia caym blokiem. Duo winiarek wychodzio rano do pracy, a pozostae krciy si po ulicy Lagrowej. Przebywanie w cigu dnia na bloku byo zakazane. Syszc, e mwimy po polsku, podeszy do nas dwie adne i mode dziewczyny. Zaczymy rozmawia i okazao si, e byy one kuzynkami i zostay tutaj przywiezione z powstaczej Warszawy. Bya jesie i deszcz pada nie tylko w nocy, ale rwnie i w dzie. Nie byo gdzie si skry. Podczas wielkiej ulewy blokowa z litoci wpucia nas na przejcie w pokoju graniczcym z jej lokum. Tak stao przez kilka godzin kilkadziesit kobiet stoczonych na tym skrawku pomieszczenia. Sztubowa Szura zabronia rozmawia, co si rzeczy byo niemoliwe. Syszc jakkolwiek rozmow, natychmiast wychodzia ze swojego przepierzenia i, krzyczc, wylewaa wiadro zimnej wody na gowy stojcych. W ten ulewny dzie po raz pierwszy zobaczyam w obozie mocno uszminkowane i stosunkowo zadbane kobiety. Wrciy wanie, nie wiedziaam skd, i pooyy si na swoich pryczach. Pniej dowiedziaam si, e byy to prostytutki, ktre powrciy z caonocnej libacji w domu publicznym. Przed wieczorem wrciy z pracy winiarki spoza terenu obozu. Byy wrd nich Cyganki. Kilka z nich wrczyo blokowej i sztubowej zdobyte po drodze produkty. Wtedy stao si dla mnie jasne, dlaczego wanie Cyganki s uprzywilejowane. Pewnego razu przechodzc korytarzem, spojrzaam na prycze w pomieszczeniu Cyganek. Na trzecim pitrze pryczy siedziaa moda Cyganka z noworodkiem przy piersi. Od jej urodziwej twarzy nie mogam oderwa oczu. Miaa bosk twarz o rzadko spotykanych rysach. Mylaam wwczas, e tej Cygance naleaoby zrobi zdjcie jako Matce z Dziecitkiem. Byo
375
376
bardzo zimno, a my miaymy na sobie tylko cienkie sukienki. Zrozumiaymy, e musimy zaopatrzy si w co cieplejszego. Sweterek mona byo kupi, pacc zup lub chlebem. Te z nas, ktre pracoway poza obozem, otrzymyway jedn zup ekstra. W tej sytuacji siostra i ja postanowiymy pj do pracy. Bya to cika praca fizyczna polegajca na przewoeniu taczkami piasku. Zasypywaymy jakie doy i pamitam, e naszym pracodawc bya firma Siemens. Ju przy wyjciu z obozu otwiera si inny wiat: malownicza okolica oraz lasy i jeziora. Czyste powietrze, tak jak w Niemczech mwili Niemcy przychodzcy na Baucki Rynek. Podczas kilkugodzinnego stania na placu apelowym w godzinach rannych, a raczej jeszcze nocnych (od czwartej w nocy do sidmej rano) sztubowa Szura krcia si wrd winiarek i bia po gowie, jeli ktra dla rozgrzewki tara innej plecy lub si o ni plecami opieraa. Na pytanie siostry, dlaczego nasz mam bije po gowie, Szura odpowiedziaa, e ona ju nie ma matki, wic nie znosi innych matek. Dzieci otrzymyway dodatkow tzw. mleczn zup, wic matki tych dzieci czasami rwnie mogy si troch posili. Picioletni synek Jakubowiczowej, ony Arka Jakubowicza, z pretensj mwi do matki: Ju dosy jada, zostaw te dla mnie!. Los pata figle. Jakubowiczowa, ktra w getcie miaa si tak dobrze, ju po kilku dniach pobytu w Ravensbrck cierpiaa z godu. W nocy byo bardzo zimno, poniewa bloki nie byy ogrzewane. Przez wybite szyby kropi deszcz. Prycze przy oknach byy zupenie mokre. Ju pierwszej nocy wyszam do ubikacji. Wiedziaam, e bdzie to skomplikowane, ale przedtem bya tam taka kolejka, e nie mogam si do niej dosta. Tak jak przewidywaam, powrt w kompletnych ciemnociach nie by rzecz prost. Po kilkakrotnych nieudanych prbach trafienia na swoje legowisko musiaam wrci do pocztku sali i odlicza prycze oraz okna. Nastpnego dnia znalazam na ulicy Lagrowej pust puszk, ktra suya nam w nocy do zaatwiania potrzeb. Zawarto mona byo wyla przez okno, a ulewny deszcz wszystko zmywa. Pewnego dnia, po dwutygodniowym pobycie w obozie, powiedziano bezdzietnym kobietom, aby nie szy do pracy, gdy kieruj nas na badania ginekologiczne. Chodzio rzekomo o ujawnienie ewentualnej ciy. Dziwne to byy badania: dwie kobiety rzeczywicie bdce w ciy zakwalifikowano do robt poza obozem. Inne, mimo e czyste jak za, zostay z nieznanych powodw zdyskwalifikowane. Poranek. Plac apelowy. Staymy normalnie pitkami, a trzej mczyni wybierali
kobiety majce wyjecha transportem do pracy. Zauwayam stojcego u boku zastpcy Lagerfhrera esesmana w mundurze, wic powiedziaam do Dory Fuchs, e naley podej do niego i poinformowa go, e jestemy przeznaczone do transportu do Knigs Wusterhausen. Dora ocigaa si, wic wyszam z szeregu, a ona za mn. Okazao si, e esesman wie o naszym skierowaniu, ale musimy jecha innym transportem. W czasie pobytu w Ravensbrck doszy do mnie suchy o tym, e Niemcy przeprowadzaj rnego typu operacje i eksperymenty medyczne na modych kobietach. Byam wic zadowolona, e chc nas wysa do obozu pracy. Stojce na samym pocztku starsze kobiety zostay natychmiast zdyskwalifikowane. Zrobi si krzyk i pacz. Moja matka oraz teciowa zostay wstpnie przeznaczone do wyjazdu. Ale to nie wszystko: nastpnego dnia po rannym apelu zaprowadzono nas do rewiru na oglne badania lekarskie. Mody lekarz w mundurze SS siedzia okrakiem na stole ze szpicrut w rku. Z obu stron przejcia, ktrym musiaymy przedefilowa nago, stali lekarze. Kady z nich bada inn cz ciaa. Teciowa zostaa skierowana na wizyt u dentysty, ale moja matka zostaa natychmiast odrzucona. Nigdy nie widziaam jej nago i nie wyobraaam sobie, e gd w getcie w taki sposb spustoszy jej ciao. Siostra i ja przeszymy przez badanie. Oznaczao to, e mama musi pozosta w Ravensbrck, a my pojedziemy na roboty. Na sam myl o koniecznoci pozostawienia jej w obozie pod opiek bijcej Szury przez ciao przebiegy mi ciarki. Nie byo chwili do stracenia. Naleao dziaa. Wyszymy przed rewir i stojc na zewntrz, czekaymy. Wprawdzie bya ju pora obiadowa, lecz zrezygnowaymy z jedzenia, chcc zaatwi spraw Mamy. W pewnej chwili zauwayam nadchodzcego modego, wysokiego esesmana w mundurze. Siostra twierdzia, e jest to lekarz, ktry odrzuci Mam. Ja byam przekonana, e to nie on. Naleao szybko zadecydowa. Nie zwlekajc, podeszam do esesmana. Po chwili podesza Mama z siostr. Powiedziaam po niemiecku: Niech pan spojrzy na moj mam! Przecie ona jest zdolna do pracy. Poza tym chciaabym razem z ni przey t wojn. Esesman spojrza na mnie ze zdziwieniem, o nic nie pytajc. Nie popatrzy te na przyszyty na rkawie znak. Niech pani idzie do Schreibstuby (to znaczy biura) do Tusi i niech ona mi przyniesie kart matki. Tusia, Polka, pracowaa w biurze. Miaam wtpliwoci, ale to wanie ona je rozwiaa: To naczelny lekarz obozu. Na pewno dotrzyma sowa. Czekaymy jeszcze prze-
377
szo godzin, a Tusia zapewnia nas, e karta umoliwiajca przyczenie si Mamy do nas zostaa podpisana. Miny dwa dni. Po obiedzie zabrano nas do ani i przydzielono nowe ubrania. Wsiadymy do wagonw kolejowych i po caonocnej podry dojechaymy do Wittenberga/Lutherstadt nad ab.
Wittenberg/Lutherstadt
7 listopada 1944 roku wpuszczono nas do czystego, ogrzanego baraku. Stay tam dwa piece, w ktrych tli si ogie (pierwszy i ostatni raz). Na trzypitrowych pryczach leay nowe koce. Pod oknami stay dugie stoy, a wok nich awki. Po Ravensbrck nowe miejsce wydawao si prawdziwym rajem. W sumie byo nas 120 kobiet, z czego 80 zakwaterowano wanie w tym baraku. Reszta posza do innego. Nasz blokow bya 28-letnia Niemka. Jej pomieszczenie zostao wydzielone w baraku i ogrodzone szafkami. Kada z nas miaa cz szafki do dyspozycji, gdzie moga woy misk na zup i garnuszek na kaw. Pierwszego wieczoru przyszed Lagerfhrer (kierownik obozu) i swoje kroki skierowa prosto do blokowej. Siedzc nieopodal na awce, syszaam jej rozmow z przybyszem, ktry powiedzia, e na jej bloku znajduj si ydwki i przebywaj w obozie jedynie z powodu swojego pochodzenia. Kilka godzin po naszym przyjedzie przyszli ci, ktrzy nas wybrali na placu apelowym w Ravensbrck. Przydzielili nas do pracy do poszczeglnych hal. Pytali midzy innymi, czy przyjechaa ta, ktra strasznie pakaa z powodu zdyskwalifikowania jej matki. Hala Monosowska bya wrd nas, ale jej matka zostaa w Ravensbrck. Rozdzielono nam granatowe drelichowe dugie spodnie oraz bluzy, aby w fabryce samolotw Arado bo tam miaymy pracowa wyglda mniej miesznie i poczwarnie. Rano, po odbytym apelu, ktry trwa przeszo trzy godziny, pomaszerowaymy po raz pierwszy do fabryki. Esesman, ktry nas eskortowa z karabinem wymierzonym do strzau, nie robi ju na mnie adnego wraenia. Rwnie do tego mona si byo przyzwyczai. Przydzielono nas do pracy przy dugich stoach. Naszymi majstrami byli Niemcy. Zaleao od szczcia, gdzie i do
378
kogo kto si dosta. Hala F bya dobrze ogrzana i praca niezbyt cika. W hali G, do ktrej zostaam przydzielona razem z moj rodzin, byo zimno i dla ogrzania si trzeba byo pj do ubikacji, gdzie przechodzia rura centralnego ogrzewania. Oczywicie, e czsto Aufseherka dozorczyni niemiecka wyrzucaa stojce w ubikacji kobiety. W hali G przewanie nitowano, wzgldnie spawano mniejsze czci samolotw. Hala H bya pena kadubw samolotowych, a prace naleao wykona wewntrz kabin. Byo tam przeraliwie zimno. Przez pierwsze dwa tygodnie otrzymywaymy zupy dopiero po powrocie z pracy. Pniej w porze obiadowej przywoono koty do fabryk i rozdzielano tzw. zup. By to zlepek jarmuu oraz kilku kawakw kartofli gotowanych w obierzynach, le pukanych. Piasek trzeszcza midzy zbami i z trudem mona to byo je. Bardzo czsto jedna z koleanek czekaa na to, co zostawi. Pniej dowiedziaam si, e bya w ciy. Co jaki czas, zazwyczaj w niedziel, dozorczynie przeprowadzay na bloku rewizje, przeszukujc szczeglnie skrupulatnie prycze. Za kadym razem zabierano nam noe wasnej produkcji. Dozorczyniami byy Niemki, przewanie mode dziewczyny. Bya tam jedna starsza wiekiem dozorczyni (Aufseherka) przybya z obozu w Owicimiu. Prawie w kad niedziel kazaa nam przez dwie godziny maszerowa i skaka abk. Musiaam by zawsze w pobliu Mamy i teciowej, gdy przewidywaam trudnoci. Na og miaam racj. Pltay im si nogi i nie zawsze rozrniay midzy links w lewo, a rechts w prawo. Za niewaciwy marsz dostawao si od dozorczyni pak po gowie. Kiedy po wyjciu z bloku dostrzegam dwie klczce winiarki, ktre w obu podniesionych rkach trzymay cegy. Musiay tak klcze przez dwie godziny. Zostay w ten sposb ukarane za jakie drobne przewinienie. Po miesicznym pobycie w obozie zabrano nas pierwszy raz do kpieli. W pierwszej kolejnoci przystpiono do sprawdzenia wosw na gowie. Mimo krtkiego upywu czasu gowy niektrych byy zawszone. Bez zwracania uwagi na pacz i krzyk zaczto goli gowy. W pewnym momencie przysza kolej na Dor Fuchs ja na szczcie nie byam zawszona. Dora siedziaa sztywno na krzele, nie uronia ani jednej zy i nie krzyczaa. Zachowywaa si godnie, lecz wiedziaam, ile zdrowia i nerww j to kosztowao. Staraam si j pocieszy. Od tego czasu chodziam z ni rano i wieczorem w jednej pitce do pracy. Po pewnym czasie poczuam od Dory jaki dziwny i nieprzyjemny zapach. Okazao si, e za
379
380
czyj porad smaruje wosy na gowie uryn, co podobno ma przyspieszy porost wosw. Przypomniaam sobie Dor z getta, Dor, ktra pachniaa przyjemn i dyskretn wod kolosk. Ta zawsze uczesana i elegancko ubrana kobieta teraz wygldaa strasznie. Nie przesadz, jeli powiem, e do pracy na Baucki Rynek przychodzia codziennie w innej kreacji. Kiedy nawet Biebow zwrci jej uwag, e podczas wojny nie przystoi tak si stroi, szminkowa warg i lakierowa paznokci. Dora miaa pikne stroje, mimo e nigdy nie chodzia do krawcowej. Jej kawalerem by Bolek Jakubowicz, brat Arka Jakubowicza. Bolek jako zastpca kierownika Resortu Bielinianego i Ubraniowego (Sukniowego) nie mia problemu z materiaem. Nie mia rwnie problemw z krawcami. Po prostu kaza szy i przynosi Dorze prezenty. Od 1 stycznia 1945 roku kierownictwo obozu obj nowy komendant. Chcc wykaza si swoj gorliwoci, zwoa na terenie fabryki Arado wszystkich majstrw z poszczeglnych hal i oznajmi im, e pracujce w fabryce kobiety to przestpczynie, w zwizku z czym naley si odnosi do nich z najwiksz surowoci. Nastpnego dnia opowiedzia mi o tym na hali Obermeister, naczelny majster, przy czym doda, e nie podziela zdania komendanta obozu. Przez dwa miesice zdyem pozna kobiety zatrudnione na mojej hali. Wiem, e wbrew poleceniu komendanta nie rozkaza on swoim ludziom zmieni swojego stosunku do nas. Poczwszy od 1 stycznia, zaprzestano gotowania kartofli w upinach z piaskiem. Otrzymywaymy od czasu do czasu po dwa, trzy kartofle, oddzielnie gotowane w upinkach. Rozdzielane nam zupy byy zawiesiste, gotowane z proszkw, ale bardzo sone. Zrozumiae, e kada miaa pragnienie. Kran z wod znajdowa si na zewntrz, w przejciu do dalszej czci hali, gdzie pracowali mczyni (rosyjscy jecy wojenni) oraz winiowie Francuzi. Stojca na stray Aufseherka nigdy nie zezwalaa na pobranie miski wody. Czasami tylko stojcy esesman pozwala wzi wod z kranu znajdujcego si w odlegoci trzech metrw. 20 stycznia 1945 roku majster poprosi mnie o podanie jakiego narzdzia lecego w szufladzie. Otworzyam j i na samym wierzchu zobaczyam gazet z tustym nagwkiem: Po cikich walkach Litzmannstadt zostaa przez nas opuszczona. A zdrtwiaam. Podeszam do Maryli Bem (pniejszej doktor Pacanowskiej) i powiedziaam jej, aby posza za mn i stana na czatach przed drzwiami ubikacji. Gazet schowaam pod bluz kombinezonu. W informacji podano, e mimo cikich walk pro-
wadzonych przez bohaterskie wojska niemieckie d zostaa zajta 19 stycznia przez wojska rosyjskie. Oczywicie, e za chwil wiedziay o tym wszystkie koleanki na hali. Trzy miesice przedtem byymy jeszcze w odzi. d jest ju wyzwolona, a my stoimy codziennie o godzie i chodzie na placu apelowym, niepewne, co przyniesie jutro. Niestety, nie mona ju byo tego odkrci. Wrd pracujcych winiarek w poszczeglnych halach byy takie, ktre nie potrafiy wykona adnej pracy. W zwizku z tym majstrowie niemieccy wytypowali je na kilkutygodniowe przeszkolenie do hali S. Wrd grupy wytypowanych byy rwnie moja Mama i teciowa. Byam z tego zadowolona, poniewa wiedziaam, e hala S bya ogrzewana. U nas, w hali G, palce u rk i ng drtwiay z zimna. Z powodw, o ktrych poniej pisz, okazao si jednak, e w warunkach, w jakich si znalazymy, nie mona i nie wolno by zadowolonym. Mimo dramatycznych wydarze ycie w obozie nic si nie zmienio. Wkrtce w kadej hali wytypowano dwie winiarki, ktre speniay funkcj kapo. W naszej hali G zostay wybrane dwie Niemki winiarki. Naley przyzna, e nie uczyniy nikomu nic zego. Co wicej, w delikatny sposb zwracay uwag winiarkom na nieregulaminowe zachowanie. W hali S, do ktrej wysano nasze matki, kapo zostay dwie ydwki z naszego transportu. Prawie od samego pocztku zaczy dokucza innym winiarkom, szczeglnie starszym. Jedna z nich bya on doktora Tenenbauma, druga nosia dziwne nazwisko: Kawaek. Podobno pochodzia z rodziny rzenikw. To wanie ona szczeglnie daa si we znaki mojej Matce. Po zakoczeniu przeszkolenia wszystkie wrciy do swoich poprzednich miejsc pracy w dawnych halach. Przypadek zrzdzi, e Kawakwna ktra wrcia zakoczya karier kapo, zostaa przydzielona do miejsca, w ktrym pracowaa moja siostra. Niemiecki majster odnosi si do niej zawsze dobrze i robi wraenie ludzkiego. Moja siostra zdecydowaa si opowiedzie mu, jak to Kawakwna zncaa si w hali S nad Mam i innymi kobietami. Od tego czasu majster dawa w ko crce rzenika, ktra jeszcze niedawno dostaa sadystycznego zawrotu gowy na tle wadzy. Pewnej niedzieli, wracajc na blok z wizyty u lekarza byam bardzo przezibiona spotkaam na placu apelowym Schreiberin, sekretark zatrudnion w biurze obozowym. Zaproponowaam jej pomoc. Powiedziaam, e znam stenografi polsk i niemieck oraz umiem pisa na maszynie. Ju po tygodniu wzia mnie do pracy do Schreibstuby.
381
382
W ten sposb prawie co niedziel chodziam do biura, gdzie pisaam zamwienia na produkty ywnociowe lub listy o tym, co si dzieje w obozie. Za to otrzymywaam od mojej szefowej jej zup. Dziki temu moja rodzina miaa dodatkow zup. W Schreibstubie byy zatrudnione dwie sekretarki Niemki: 40-letnia Hanni i moda dziewczyna. Moja praca bya poprzednio wykonywana wanie przez t mod dziewczyn. Ale zakocha si w niej jaki esesman, ktry czsto jedzi z ni do obozu w Oranienburgu. Majc takie chody, moda Niemka, mimo e sama bya winiark, przestaa przychodzi do pracy. Pewnego dnia Schreiberka opowiedziaa mi, e zgosia si do niej Dora Fuchs z prob o przyjcie do pracy w biurze. Dora podobno twierdzia, e zna niemiecki lepiej ni ja, poniewa urodzia si w Niemczech. Pniej Dora staraa si rwnie o prac w biurze fabryki, w ktrym pracowali tylko Niemcy. Dora z ogolon gow wygldaa odstraszajco i najprawdopodobniej to by powd, e nie dostawaa pracy. Podczas naszych codziennych rozmw Dora cigle wracaa do tego samego tematu. Miaa za ze Arkowi Jakubowiczowi, kierownikowi Centralnego Biura Pracy, e w getcie zostawia j w jednym pokoju na Bauckim Rynku sam na sam z pijanym Hansem Biebowem. Byy to czasy, gdy przewodniczcy Zarzdu Getta prawie codziennie pi wdk, przynoszon zreszt przez Arka Jakubowicza. Zalewa robaka. Razem z nim pi te Arek. Dora obsesyjnie opowiadaa o tym, ale uywaa tylko pswek i aluzji. Troch si domylaam. Byo mi jej al. Kiedy wrcz zapytaam: Co si wtedy stao?. Zamiast odpowiedzi usyszaam pytanie: Nie wiesz, co si dzieje, gdy ma si do czynienia z pijanymi?. Przypomniaam sobie, jak kiedy idc do biura na Bauckim Rynku, natknam si na pijanego Schwinda. Uciekam od niego, ale jeszcze dzisiaj pamitam, co mwi, i wyraz jego twarzy. Rwnie Bolek Jakubowicz, narzeczony Dory Fuchs, bdc w obozie koncentracyjnym w Knigs Wusterhausen, czsto wyrzuca swojemu bratu, e pozostawi Dor z pijanym Biebowem. Pytany, o co mu chodzi, odpowiada: Chodzi o moj narzeczon. I chodzi o to, co si dzieje z pijanym gojem, gdy jest sam na sam z kobiet. Mj majster nie nalea do partii hitlerowskiej. Nie mia w klapie adnej swastyki i nawet nie jada obiadw w kantynie. Niemieccy majstrowie z innych hal fabrycznych rwnie z tych, w ktrych pracowali rosyjscy jecy wojenni czsto przychodzili do mojego majstra na pogawdki. Pamitam, jak w kocu stycznia rozmawiano w tym gronie o sytuacji
i o tym, co si dzieje. Jeden z Niemcw opowiada, co widzia na szosach i e nie udao mu si przywie ony i dzieci z oblonego Wrocawia. W lutym ucieky z naszej hali trzy Ukrainki. Po wieczornym apelu Niemcy rozpoczli pocig. Zostay szybko schwytane i osadzone na pi dni i nocy w podziemnym bunkrze, o chlebie i wodzie. Zgolono im wosy na gowie i podczas apelu defiloway z napisami na plecach i piersiach, e jest to kara za ucieczk. Rwnie inne winiarki zostay ukarane. W ten niezwykle mrony dzie kazano nam rozebra si na placu apelowym. Pozwolono nam pozosta jedynie w cienkiej koszuli i granatowym kombinezonie. Prbowaymy owija ciao w znaleziony w hali papier, ale dozorczynie szybko wykryy nasz tajemnic. Zwierzyam si mojemu majstrowi i poprosiam go o jakie szmaty do czyszczenia maszyn. Od jakiej Polki, ktr poznaam jeszcze w Ravensbrck, poyczyam noyczki oraz dostaam nici i igy. Przy pomocy koleanki z bloku gorseciarki uszyymy stanik oraz pasek, ktrym owijaam nerki. Polka ta otrzymywaa od swoich rodzicw z Polski paczki ywnociowe. Dzielia si nimi z kierowniczk obozu oraz blokow. Moga wic przeszmuglowane noyczki trzyma u blokowej. W tamtych warunkach by to nie byle jaki skarb. Moda Polka, bardzo adna zreszt, pracowaa w mojej hali G przy spawaniu czci samolotowych. Zakocha si w niej niemiecki majster przystojny mczyzna majcy nadzr nad winiarkami. Czsto przychodzi do niej na pogawdk. Po pewnym czasie Polka przestaa przychodzi do pracy do hali. Okazao si, e z polecenia, a raczej protekcji kierowniczki obozu zostaa ona przydzielona do pracy w obozowej kuchni. Z braku bezporedniego kontaktu zakochana para zacza ze sob korespondowa. Listy przynosia Eta Fuchs, bratowa Dory, ktra pracowaa u tego majstra. Wszystko byoby dobrze, gdyby nie to, e ktrego dnia na strychu pralni w obozie znaleziono rzeczy wiadczce o przygotowywaniu si do ucieczki. Zaczy si represje. Polk wyrzucono z kuchni i wysano do bardzo cikiej pracy w jednej z hal. Co pewien czas przychodzi do mojego stanowiska pracy Obermeister (gwny majster majcy piecz nad ca hal) i opowiada o zebraniach z komendantem obozu SS. Nasz komendant obozu cigle podjudza majstrw i nawoywa do surowszego traktowania winiarek. Twierdzi on, e ocigamy si z prac, co godzi w produkcj samolotw dla Niemiec. Prosz spojrze na tamto stanowisko pracy. Wszystkie robotnice ziewaj. Co to za praca? zapyta mnie pewnego
383
dnia. Odpowiedziaam, e nie powinien si dziwi, bo co noc zrywaj nas kilkakrotnie alarmy lotnicze, a za kadym razem podczas alarmu staje przed drzwiami naszego bloku kierowniczka obozu, Niemka winiarka, i bije gumow pak wszystkie kobiety. A potem robi jeszcze przegld na pryczach. Czy mona w takiej sytuacji wydajnie pracowa? zapytaam gwnego majstra. Po kilku dniach komendant obozu zakaza przetrzymywania winiarek na placu apelowym. Zrozumiaam, e moja rozmowa odniosa skutek i nowe zarzdzenie jest wynikiem interwencji gwnego majstra. Ju na pocztku kwietnia 1945 roku zaczto mwi o przesiedleniu naszego obozu w gb Niemiec. Naloty staway si coraz czstsze, a wojska rosyjskie posuway si cay czas naprzd. W Schreibstubie byo teraz wicej obowizkw. Musiaam wic codziennie po pracy w Arado chodzi do biura. W tym okresie sporzdzaam w kilku egzemplarzach imienne listy wszystkich winiarek z podaniem numeru obozowego, imienia i nazwiska, daty urodzenia i narodowoci. W Wittenbergu przebywao 800 kobiet: Niemek, Polek, Czeszek, Ukrainek, Rosjanek, ydwek, Wgierek, Jugosowianek, Francuzek i Cyganek. Listy te zostay wysane do obozu macierzystego w Oranienburgu.
Wyzwolenie
Pewnego kwietniowego dnia Szreiberka poinformowaa mnie w tajemnicy o majcej nastpi w obozie wizycie oficera SS z Oranienburga. To wanie on ma zadecydowa o ewakuacji obozu. Wiedziaam, e tak nazywa si marsz mierci. Mama bya chora. Raczej wlokca si ni chodzca. Miaa gorczk i szalony bl w nodze. To bya grulica koci biodrowej. Zrozumiaam, e musz wynale jaki przekonywajcy powd, eby pozosta w obozie. Duo zaleao od Szrajberki. Jej rodzina mieszkaa w Elster, w odlegoci omiu kilometrw od naszego obozu. Co niedziel odwiedzali j m i crka. Hanni, tak miaa na imi, nie miaa chyba ju adnych zudze, jeli chodzi o przyszo. Tumaczyam jej, e jeli dojdzie do penej ewakuacji, rwnie ona nie pjdzie do domu, mimo e jest tak blisko. Jest
384
tylko jedno wyjcie: podczas apelu w pierwszym rzdzie ustawia si winiarki bdce w najlepszej formie i najlepiej wygldajce. Chore i kalekie, tzw. klepsydry, stoj z tyu. Gdy przyjedzie oficer SS z Oranienburga, trzeba bdzie zmieni porzdek. Te najgorzej wygldajce, utykajce i ledwo chodzce stan na samym przedzie. Moje sowa musiay j przekona, poniewa jeszcze tego samego dnia porozumiaa si z kierowniczk obozu, rwnie Niemk winiark, i obie postanowiy sprbowa. Oficer SS, ktry przyby w towarzystwie kilku esesmanw, prawdopodobnie nigdy nie widzia takiego apelu. Po komendzie: Rozej si, winiarki zaczy utyka, paka i nie mogy usta o wasnych siach. Hanni nie omieszkaa poinformowa goci, e wszystkie te kaleki to Niemki winiarki. Oficer, ktry spoglda na to z wyranym niesmakiem, powiedzia na cay gos: Co si stao z tym obozem?. Ten sam oficer by trzy miesice temu u nas na inspekcji, widzia wic ogromn rnic, jaka zasza w wygldzie winiarek. Nie bardzo wiedzc, co zrobi, owiadczy on Lagerfhrerowi (komendantowi obozu), e na razie winiarki nie wyrusz w drog i e dopiero po powrocie do Oranienburga wyda telefoniczny rozkaz ewakuacji. Jest tylko jedno wyjcie pomylaam. Naley natychmiast przerwa lini telefoniczn. Powiedziaam o tym Hanni. Miaa wolny wstp do biura SS i dlatego wietnie nadawaa si do wykonania zadania. Wytumaczyam jej, aby z najwiksz ostronoci nacia sznur telefoniczny. Nie wolno go przeci, bo to si rzuci w oczy. Trzeba naci mwiam. Trzeba tylko przerwa poczenie. Przecie mieszkasz tak blisko przypominaam. Czy nie wolisz wrci do domu, ni pj w nieznane?. W sobot, w drugiej poowie kwietnia, w drzwiach Schreibstuby ukaza si zastpca komendanta obozu. Byam blisko, wic syszaam: Hanni! Nie ma poczenia telefonicznego. Telefon jest guchy!. Na drugi dzie na placu apelowym spotkaam kierowniczk obozu, Niemk winiark, ktra z radoci pokazaa mi pismo zwalniajce j z obozu. Caa szczliwa wracaa do domu. Teraz uwaaa mnie za kogo swojego, ale kilka tygodni temu krzyczaa do Hanni: Dlaczego zatrudniasz w biurze ydwk? Czy brakuje tu Niemek?. Tej samej niedzieli, wieczorem zwolniona zostaa take Hanni. W poniedziaek rano obz opucili esesmani, wartownicy i dozorczynie. Brama staa otworem. Za nimi poszy winiarki Niemki, a pniej inne. W obozie pozostay tylko bez adnego nadzoru ydwki, Rosjanki, Ukrainki, Polki i Czeszki.
385
386
Nasz obz by jedyny we wschodniej czci Niemiec, z ktrego winiarki nie wyszy na tzw. marsz mierci. Moja Mama, a nawet teciowa, bdca w duo lepszej kondycji fizycznej, nie wytrzymayby takiego marszu. Zdecydowana wikszo winiarek padaby po drodze. Pomoga nam uszkodzona linia telefoniczna. Miaymy szczcie. W kuchni obozowej nie znalazymy niczego do jedzenia. Nie byo nawet wody w kranach. Wyszymy z naszego baraku do innego, w ktrym znajdowaa si maszynka elektryczna. Byymy razem: Mama, siostra, teciowa i ja. Naprzeciwko naszego obozu, po drugiej stronie szosy, byo pole. W odlegoci p kilometra na lewo stao najblisze zabudowanie. Przed domem krci si uzbrojony onierz niemiecki i zapyta, dokd idziemy. Zdaje si, e byo mu wszystko jedno. Drzwi wszystkich mieszka byy otwarte znak, e Niemcy uciekli. Pod murem pierwszego domu, na polu, byy okopy. Jeszcze niedawno stali w nich onierze z karabinami maszynowymi. Wracajc do obozu z wod, nie widziaymy ju ani onierzy, ani karabinw maszynowych. Okopy byy puste. W kantynie fabryki Arado wszystko zostao ju rozgrabione. Dla nas zostao tylko kilka sztuk nakrycia stoowego: yki, widelce, noe i kilka misek na zup. W biurze obozu postawiymy na ogniu (maszynka elektryczna) garnek kartofli przyniesionych prosto z pola. Wtem przez bram obozu wjecha na rowerze komendant. Nagle co zaczo wista nad naszymi gowami. To strzelay katiusze. Komendant obozu jeszcze w swoim mundurze wskoczy na rower i odjecha. My uciekymy do baraku. Siostra i ja pooyymy si na pryczy, a Mama i teciowa schoway si pod ni i pod st. Ale nie byo to pewne miejsce i wykorzystujc chwil przerwy, pobiegymy do obozowego schronu. I znowu zacza si strzelanina. Mama powiedziaa mi, abym skoczya do baraku i wyczya z sieci maszynk elektryczn. Najpewniej martwia si o kartofle. Pociski katiusz przelatyway nad obozem. Nagle zauwayam na dziedzicu onierzy radzieckich. Poszli do przodu, ale jeden z nich, ranny w nog, pozosta na miejscu i w pewnej chwili przyczoga si do nas. Na szczcie jedna z koleanek przebywajcych w schronie bya pielgniark i udzielia mu pierwszej pomocy. W pitym dniu pobytu w schronie, 29 kwietnia, ranny onierz poradzi nam, abymy opuciy schron. Obawiam si powrotu Niemcw. Mnie wezm do niewoli, ale was zabij. Zaznaczy, e co si na froncie popsuo: Od rozpoczcia naszej inwazji szlimy codziennie naprzd, zajmujc tereny w gb
Niemiec. A teraz ju od piciu dni stoimy w miejscu. Opuciymy schron, zostawiajc chopaka samego. Ile mia lat? Moe 20? Nie miaymy siy i z trudem szymy po polu. W pewnym momencie natknymy si na zwoki naszej koleanki, Abramowiczwny. Bdc w obozie, cigle krzyczaa, e nie ma Boga. Przed wieczorem dotarymy do pierwszej wsi lecej w odlegoci czterech kilometrw od naszego obozu. Na podwrzu, zajtym ju przez onierzy rosyjskich, staa katiusza. Poczstowano nas obiadem i po przespanej nocy polecono nam i dalej: Nie moecie pozosta na linii frontu. Znw nad ranem wyruszyymy w drog. Mama ledwo chodzia i dopiero po kilku godzinach dotarymy do pobliskiej miejscowoci Elster, lecej nad rzek Elster. Pusty dom, do ktrego weszymy, nalea do rodziny piekarza. Po zjedzeniu kolacji poszymy spa. Mama, teciowa i siostra zajy dwa ka w sypialni, a ja pooyam si na tapczanie w pokoju. W nocy kto zapuka do drzwi. Mwili po rosyjsku, wic zrozumiaam, e to onierze. Uciekam do sypialni. Tymczasem oni wywayli drzwi wejciowe i wkroczyli do sypialni. Mama i teciowa wytumaczyy im po rosyjsku, e dopiero dzisiaj wyszymy z obozu. Po chwili zastanowienia onierze dali nam spokj. Nastpnego dnia odwiedzia nas Hanni, ktra dowiedziaa si od kogo o naszym pobycie w Elster. Zaprosia mnie do swego domu i przedstawia ma oraz crk. Mama, majc gorczk i cierpic na bl w nodze, pozostaa w ku. Opiekowaa si ni Niemka, bya winiarka naszego obozu, z zawodu akuszerka. Trafia do obozu tylko dlatego, e usuna komu ci. W naszym tymczasowym mieszkaniu znalazam map Wielkich Niemiec. Wodzc po niej palcem, doszam do wniosku, e gdzie w okolicy jest droga prowadzca do obozu Knigs Wusterhausen, w ktrym przebywa Izio z ojcem. Elster to mae miasteczko, a raczej dua wie. Po to, eby si czego dowiedzie, naleao uda si do odlegego o osiem kilometrw miasta Wittenberg. Pojechaam tam z siostr autostopem. Od rosyjskich oficerw dowiedziaymy si, e nie moemy kontynuowa jazdy, poniewa dalej znajduje si ju front, gdzie tocz si decydujce walki o Berlin. Jednemu z rosyjskich oficerw spodobaa si bardzo moja siostra. Uczepi si jej, ale ona nie krya niechci. Ze zoci oficer ten kaza jej wysi z bryczki no i oczywicie ja za ni. Zostaymy bezradne na szosie, ale po chwili nadjecha jaki wojskowy samochd i dwaj wysi oficerowie rosyjscy (pniej okazao si, e byli ydami) zaproponowali nam pomoc, pytajc,
387
388
dokd chcemy jecha. Nie bardzo wiedzc, co robi, wrciymy do Elster. Ta eskapada przekonaa mnie, e musimy spokojnie odczeka, eby w odpowiednim momencie wyjecha do Polski. Nadszed dzie 8 maja 1945 roku, a z nim upragnione wyzwolenie. Wieczorem po ulicach Elster maszeroway zwyciskie wojska radzieckie. Druga wojna wiatowa zostaa zakoczona wraz ze zdobyciem Berlina. Nareszcie mona byo ruszy w drog powrotn do domu. Nazajutrz z rana udaymy si wszystkie na rynek. Znalazymy wz, ktrym jechali te Polacy pracujcy podczas wojny u niemieckich bauerw. O jedzenie nie musiaymy si martwi. Polacy byli zaopatrzeni nawet w smakoyki. Noc spdzilimy w jakim poniemieckim mieszkaniu. Z samego rana ponownie wyruszylimy w drog. Minlimy doszcztnie spalone miasto Forst. Stay tam jedynie osmalone kikuty domw. Pniej wjechalimy do piknego miasta Zielona Gra. Ju zapomniaam, e moe by tak piknie i e mona wdycha takie powietrze. Zapach miasta upija odurzajcym aromatem. Wreszcie dotarlimy do Poznania. Na dworcu kolejowym krcio si tysice ludzi. Nikt nic nie wiedzia i nie mona byo uzyska adnej wiarygodnej informacji. Oczywicie o adnym rozkadzie jazdy nie mogo by mowy. Pomylaam sobie, e powinnimy pojecha choby w kierunku odzi. Nie wypuszczaam z rk znalezionej w Niemczech mapy. Bya dla mnie swego rodzaju drogowskazem. Okazao si, e miaymy szczcie i wsiadymy do odpowiedniego pocigu. Po kilku godzinach dotarymy do odzi. Ile wtedy myli przebiegao mi przez gow! Zanim nas z Iziem rozdzielili, umwilimy si, e po oswobodzeniu spotkamy si w domu rodziny Frenklw przy ulicy Lipowej 12. Czy Izio yje? Czy czeka tam na mnie? Wrciymy cae moja Mama, jego mama i ja. Ale czy oni tam s? A jeli ich nie ma, czy to oznacza najgorsze, czy te tylko tyle, e jeszcze s w drodze powrotnej? Byam jak w jakiej gorczce. W ogrodzie przy ulicy Lipowej 12, gdzie przed wojn mieszka Izio wraz z rodzicami, siedziay teraz jakie kobiety. Jedna z nich, przedwojenna lokatorka tego domu, natychmiast rozpoznaa teciow, woajc: Gospodarz jest w mieszkaniu!. I rzeczywicie, te ju tam by. Wrcili do odzi przed nami. Ju od tych kobiet dowiedziaam si, e mj narzeczony yje. Po gorcym powitaniu ojciec pojecha po Izia do pracy. Nie mogam si go doczeka! Wtedy zdaam sobie spraw, e chocia nie raz mylaam o najgorszym, tak naprawd nigdy nie zwtpiam, e znw si spotkamy. Ale tych kilka chwil, gdy cze-
kaam, a przyjedzie, to bya wieczno. Izio przyjecha subowym samochodem, ale po jakim czasie musia wrci do pracy. Odprowadziam go przez korytarz do schodw. Kiedy zszed p pitra, spojrzaam na niego z gry. Zobaczyam ysiejc ju gow i krzyknam: Kochany, co si stao z twoimi piknymi wosami?.
Postscriptum
Estera Frenkiel (Etka Daum) urodzia si 5 sierpnia 1918 roku w Koninie. Po wojnie zamieszkaa z Iziem przy ulicy Lipowej 12. Pobrali si, gdy bya ju w ciy z pierwszym synem Zeev Wadysaw Frenkiel urodzi si w maju 1946 roku. W 1948 roku przyszed na wiat Shmuel Bogusaw, a rok pniej trzeci syn Jona Jan. Zeev Wadysaw nigdy nie dosta od ojca zegarka ukrytego przed przesuchaniem na kripo. Estera zaja si wychowaniem synw, nie podja samodzielnej pracy zawodowej, staa si asystentk, sekretark i towarzyszk swojego ma Izia w jego pracy spoecznej w gminach wyznaniowych. Byli nierozczni. Etka zeznawaa w kilku toczcych si po wojnie procesach przeciwko zbrodniarzom hitlerowskim, w tym w procesie gestapowca Gntera Fuchsa (skazanego przez sd niemiecki na doywotnie wizienie) oraz gestapowca Krizonsa (w 1984 roku w Bochum w Niemczech). W 1973 roku wyjechaa z mem do Izraela. Tam zmara w grudniu 2001 roku. Przed wyjazdem z getta do obozu Estera ukrya pisany przez siebie dziennik wraz z innymi drobiazgami osobistymi w skrytce pod podog w szpitalu przy ulicy agiewnickiej. Ksik, ktr podarowa jej Rumkowski wraz ze zdjciami z getta i dokumentami Izia i Etki, ukryli w skrytce w domu przy ulicy Brzeziskiej. Po wojnie nie udao si odnale dziennika, ale skrytka Izia zostaa nietknita. W ten sposb zachoway si dokumenty Izia i Etki, fotografie i pamitkowa ksika w mosinej oprawie. Wszystkie te rzeczy znajduj si w posiadaniu Bogusawa Frenkla. Izaak Frenkiel (Izio) urodzi si 11 listopada 1915 roku w odzi. Po powrocie do odzi powierzono mu organizowanie PKS (Przedsibiorstwa Komunikacji Samochodowej), gdzie pracowa do 1949 roku. Nastpnie zaj si techniczn stron organizowania szpitali, w 1955 roku zacz pracowa w Centrali Handlowo-Technicznej, ktra zajmowaa si sprztem dla szpitali. W tym samym czasie wczy si w prac spoeczn: zacz dziaa w Kongregacji Wyznania Mojeszowego w odzi (ktrej zosta prezesem) i Zwizku Religijnym Wyznania Mojeszowego (by jego prezesem do 1973 roku), by take przedstawicielem na Polsk amerykaskiej organizacji Joint. Poczwszy od 1950 roku, stara si kilkakrotnie o zgod na wyjazd wraz z rodzin do Izraela. Trzykrotnie mu jej odmwiono. Jego synowie wyemigrowali do Izraela w 1969 roku, on sam, wraz z Etk, doczy do nich dopiero w 1973 roku. Tam zmar w sierpniu 1997 roku.
393
Akiwa i Hana Frenklowie (ojciec i matka Izia) po wyzwoleniu wrcili do odzi, Hana wraz z Etk i jej mam, Akiwa niewiele wczeniej, z Iziem. Po powrocie do domu przy ulicy Lipowej 12 Akiwa zasta tam polsk rodzin, ktra zaja mieszkanie, mylc, e gospodarze nie yj. Wwczas zaproponowa im mieszkanie w domu przy ulicy Piotrkowskiej 22, ktry nalea do niego przed wojn, i nim wrcia jego ona, pomg si im tam przeprowadzi. Z piwnicy przy Lipowej znikny bez ladu kosztownoci nalece do jego rodziny, ktre ukry tam przed opuszczeniem domu. Ale za to odzyska cenn, rodzinn pamitk: zegar i porcelanow krow, ktre jego syn Izio dosta w prezencie na bar micw*. Przed przeniesieniem si do getta zostawi je u zegarmistrza mieszkajcego naprzeciwko, przy ulicy Lipowej 19. Zegarmistrz, Polak, przetrzyma pamitki i odda Akiwie po wojnie. Nie przyj od ojca Izia pienidzy za ich przechowanie. W 1946 roku Akiwa otworzy fabryk trykotau przy ulicy Piotrkowskiej 22, ktr prowadzi a do 1953 roku, kiedy zostaa znacjonalizowana. Nie doczeka si zgody na wyjazd do Izraela. Zmar w 1953 roku i jest pochowany na cmentarzu ydowskim w odzi. Hana zmara w grudniu 1969 roku i spoczywa obok ma. Pamitki przechowane przez zegarmistrza z Lipowej do dzi s w posiadaniu rodziny u najmodszego z synw Izaaka Jana w Izraelu. Hana Daum (mama Etki) wrcia razem z crk do odzi, gdzie mieszkaa do 1950 roku. Jako jedyna z caej rodziny otrzymaa od wadz polskich zgod na wyjazd do Izraela ju w 1950 roku. Wyemigrowaa i czekaa w Izraelu na reszt swoich bliskich, liczc, e w ramach czenia rodzin uda im si szybko spotka. Poniewa tak si nie stao (Etka i Izio, a take jego rodzice nie otrzymali zgody na wyjazd), w 1953 roku wyemigrowaa do Argentyny, do swojej drugiej crki Rzi. Tam zmara w 1965 roku.
*
394
Bar micwa z hebrajskiego: syn przykazania. Uroczysto ydowska symbolizujca uznanie penoletnoci chopca wobec prawa religijnego. Chopcw uznaje si za dorosych pierwszego dnia po trzynastych urodzinach. Od tego momentu uwaa si ich za zdolnych do przestrzegania przykaza Prawa Mojeszowego, mog wic bra peny udzia w uroczystociach religijnych w synagodze. W czasie bar micwy chopiec po raz pierwszy czyta w synagodze fragment Tory. W domu wyprawia si z tej okazji uroczyste przyjcie.
Rzia Daum (siostra Etki) nie wrcia po wojnie do Polski. Po wyzwoleniu wyjechaa na cztery lata do Francji, a potem do Argentyny wraz ze swoim mem Felkiem Szumirajem (Felek straak). Felek zmar w 1966 roku, a Rzia wysza ponownie za m, za zamonego yda pochodzcego z Libanu. Zmara w Argentynie w 1999 roku. Synek Borucha Praszkiera (ten, ktremu na prob Rumkowskiego Etka wypisywaa zwolnienie z transportu w czasie Szpery) by, wedug zachowanych danych, jedynym urodzonym w getcie dzkim dzieckiem, ktre przeyo wojn. Chopczyk urodzi si w lipcu 1942 roku. Rumkowski by honorowym gociem uroczystoci zwizanych z obrzezaniem. Sam Boruch Praszkier po wojnie wyemigrowa do Izraela i tam zmar w 1989 roku. Jankiele Herszkowicz (Jankiele Singer) piewak, ktry prosi Etk o wybronienie go przed spotkaniem z Rumkowskim. Przey wojn, w 1971 lub 1972 roku popeni samobjstwo (otru si gazem). Dora Fuchs po wojnie wyjechaa do Izraela. Tam zmara. Wedug niektrych rde po wojnie wyjechaa do Stanw Zjednoczonych, tam pracowaa w UNRRA i podobno zaprzyjania si z Eleanor Roosevelt. Aron Jakubowicz zmar w 1981 roku, najprawdopodobniej w Argentynie. Dawid Gertler po wojnie zosta osdzony przez sd ydowski (dintojra) i dziki zeznaniom osb, ktrym pomg w czasie swego pobytu w getcie dzkim, zosta uwolniony od stawianych mu zarzutw. Hans Biebow po wojnie schwytany przez aliantw i przekazany wadzom polskim, sd w odzi skaza go za zbrodnie ludobjstwa na mier przez powieszenie. Wyrok wykonano 24 kwietnia 1947 roku na Bautach. Szcztki Biebowa zostay przekazane do Zakadu Anatomii, jako materia badawczy dla studentw medycyny.
Spis treci
Rok 1940 Rok 1941 Rok 1942 Rok 1943 Rok 1944 Wspomnienia obozowe Postscriptum 21 117 175 237 297 371 391
397