You are on page 1of 8

Auguste COMTE

METODA POZYTYWNA W SZESNASTU WYKADACH


(skrt Cours de philosophie positive, 1830-1842) przeoya Wanda Wojciechowska, PWN 1961 Wykad pierwszy ISTOTA I ZNACZENIE METODY POZYTYWNEJ Badajc rozwj inteligencji od jak najskromniejszych pocztkw a do czasw obecnych, doszedem, jak mniemam, do wykrycia doniosego prawa, ktremu rozwj ten jest podporzdkowany. Przypuszczam, i prawo takie moe by uzasadnione w oparciu o dowody, ktrych dostarcza znajomo naszej organizacji albo o sprawdziany historyczne, ktre uzyskamy w badaniu przeszoci. Polega ono na tym, e kada dziedzina naszej wiedzy przechodzi kolejno przez trzy stadia teoretyczne: stadium teologiczne albo fikcyjne, stadium metafizyczne albo abstrakcyjne, stadium naukowe albo pozytywne. Innymi sowy, umys ludzki posuguje si kolejno w kadym swym badaniu trzema metodami filozofowania, ktre rni si midzy sob, a nawet przeciwstawiaj si sobie: zrazu metod teologiczn, w dalszym cigu metod metafizyczn i wreszcie metod pozytywn. Pierwsza jest punktem wyjcia inteligencji, trzecia jej stanem staym i ostatecznym; przeznaczeniem drugiej jest suy za przejcie. W stadium, teologicznym umys ludzki, skierowujc swe badania na wewntrzn natur rzeczy, na pierwsze przyczyny i przyczyny celowe wszystkich oddziaywa, ktrym podlega, jednym sowem, dc do poznania absolutnego, przedstawia sobie zjawiska, jako bdce wytworem dziaania czynnikw nadprzyrodzonych, mniej lub bardziej licznych, ktrych interwencja tumaczy wszystkie pozorne anomalie wszechwiata. W stadium metafizycznym, ktre jest jedynie modyfikacj pierwszego, czynniki nadprzyrodzone s zastpione przez siy abstrakcyjne, czyli byty, ktre maj przysugiwa rozmaitym przedmiotom wystpujcym w wiecie i uwaanym za zdolne do wywoywania wszystkich dostrzeonych zjawisk: wyjanianie tych zjawisk polega wwczas na wyznaczaniu dla kadego odpowiedniego bytu. W stadium pozytywnym, wreszcie, uznajemy za niemoliwe uzyskiwanie poj absolutnych; wyrzekamy si badania pochodzenia i przeznaczenia wszechwiata oraz poznawania wewntrznych przyczyn zjawisk; usiujemy natomiast wykrywa ich prawa, to znaczy ich stosunki, nastpstwa i podobiestwa, posugujc si cznie rozumowaniem i obserwacj. Tumaczenie faktw staje si jedynie ustalaniem zwizkw pomidzy poszczeglnymi zjawiskami i pewnymi faktami oglnymi, ktrych ilo dziki postpowi nauk dy do zmniejszania si. System teologiczny osign najwysz doskonao wwczas, gdy zastpi rnorodne czynnoci licznych niezalenych od siebie bstw przez opatrznociowe dziaanie jedynej istoty. Ostatni wyraz systemu metafizycznego stanowi koncepcja zastpujca rnorodne byty przez jeden tylko byt oglny, natur, uwaan za rdo wszystkich zjawisk.

Doskonao systemu pozytywnego stanowioby przedstawienie wszystkich zjawisk jako poszczeglnych przypadkw jednego oglnego faktu, takiego, jak fakt cienia powszechnego. Nie tu miejsce na wykazywanie tego prawa rozwoju intelektualnego, wystarczy je wygosi, aby jego suszno zostaa sprawdzona przez kadego, komu jest znana powszechna historia nauki. Istotnie, nauki, ktre osigny stan pozytywny, skaday si w przeszoci z metafizycznych abstrakcji, pierwotnie za groway nad nimi koncepcje teologiczne. Ewolucja ta moe by zreszt potwierdzona przez rozwj osobniczej inteligencji. Z tego samego punktu wyjcia rozpoczyna si wychowanie jednostki, co wychowanie gatunku. Kolejne fazy pierwszego reprezentuj fazy drugiego. Czy kady z nas nie przypomina sobie tego, e w dziecistwie by teologiem, w modoci -metafizykiem, a w wieku dojrzaym - fizykiem? Naleaoby tu wspomnie o rozwaaniach teoretycznych, ktre pozwol wyczu konieczno tego prawa. Najdoniolejsze z tych rozwaa dotyczy wystpowania staej potrzeby jakiej teorii sucej do wizania faktw w zestawieniu ze stanem inteligencji, w jakim ona si znajduje w swych pocztkach, kiedy jest niezdolna do tworzenia teorii w oparciu o obserwacje. Powtarzamy od czasw Bacona, e rzeczywist jest tylko ta wiedza, ktra opiera si na zaobserwowanych faktach. Zasada ta jest niezaprzeczalna, o ile stosujemy j do naszego rozumu w stanie dojrzaoci. W swym stanie pierwotnym umys ludzki nie mg myle w taki sposb. Z jednej strony kada pozytywna teoria musi si opiera na obserwacjach; z drugiej - umys nasz potrzebuje teorii, aby mc si odda obserwacjom. Jeli zjawisk nie powiemy z pewnymi zasadami, to nie bdziemy mogli czy naszych obserwacji, a nawet nie zdoamy ich zapamita. Pocztkowo inteligencja bya zamknita w bdnym kole; wydoby si z niego moga jedynie dziki rozwiniciu koncepcji teologicznych. Konieczno ta staje si jeszcze bardziej widoczna, jeli uwzgldnimy zgodno filozofii teologicznej z charakterem pierwszych bada. Zrazu czowiek patrza na zagadnienia rozwizalne jako na niegodne siebie; stawia sobie za cel zagadnienia najbardziej nieosigalne, jak natura istot, rdo i cel zjawisk. atwo poj tego przyczyn: jedynie dowiadczenie dostarczyo czowiekowi miary jego si; gdyby pocztkowo ich nie przecenia, nie zdoaby ich rozwin. Ze stanowiska praktyki te pierwotne badania posiaday urok nieograniczonej wadzy nad wiatem zewntrznym, ktry uwaano za przeznaczony dla uytku czowieka. Nie mona by poj, jak umys ludzki mg by si zdecdowa pierwotnie na prace tak uciliwe, gdyby nie te chimeryczne nadzieje, a rwnie przesadne pojcia o znaczeniu czowieka we wszechwiecie.

Nasz umys jest na tyle dojrzay, e podejmujemy si mozolnych bada naukowych, nie majc przed sob adnego postronnego celu, ktry byby w stanie oddziaywa tak silnie na nasz wyobrani, jak to miao miejsce u astrologw i alchemikw. Tak wic widzimy, e inteligencja czowieka musiaa zrazu, w cigu dugiego szeregu wiekw, posugiwa si filozofi teologiczn, jako metod i jako doktryn. Umys ludzki zmuszony do posuwania si tyko stopniowo nie by w stanie przej nagle do filozofii pozytywnej. Uy porednich koncepcji o charakterze mieszanym, nadajcych si do dokonania przejcia. Na tym polega uyteczno koncepcji metafizycznych. Zastpujc w badaniu zjawisk nadprzyrodzone dziaanie kierownicze przez odpowiedni i nierozczny byt, czowiek przyzwyczaja si do rozpatrywania wycznie samych faktw. Pojcia tych metafizycznych czynnikw wysubtelniay si stopniowo tak, e wreszcie stay si jedynie abstrakcyjnymi nazwami zjawisk. Obecnie bd mg z atwoci okreli natur filozofii pozytywnej. Filozofia ta uwaa wszystkie zjawiska za podporzdkowane niezmiennym prawom. Za daremne uznaje poszukiwanie przyczyn czy to pierwszych, czy celowych. W wyjanieniach pozytywnych nie wskazuje si na przyczyny tworzce zjawiska, analizuje si okolicznoci, w jakich si wytwarzaj, i czy si je, jedne z drugimi, stosunkiem nastpstwa i podobiestwa. Og zjawisk wszechwiata tumaczymy przez prawo cienia, poniewa teoria ta wskazuje nam na olbrzymi rozmaito faktw astronomicznych, jako na jeden fakt rozpatrywany z rnych punktw widzenia. Ten fakt oglny jest przedstawiony po prostu jako rozszerzenie zakresu znanego zjawiska cikoci cia na powierzchni ziemi. Za kadym razem, gdy usiowano ustali, czym jest, samo w sobie, to przyciganie i to cienie, najwiksze umysy mogy okreli obie te zasady jedynie jedn przez drug, twierdzc, na temat przycigania, e jest to powszechne cienie, a za na temat cienia powszechnego, e stanowi je ziemskie przyciganie. Wszystkie wyjanienia, ktre moemy uzyska, sprowadzaj si do tego. Ukazuj one, jako identyczne, dwa szeregi zjawisk, ktre tak bardzo dugo byy uwaane jako niczym ze sob nie zwizane. aden umys cisy nie usiuje posun si dalej. Winienem zbada, do jakiej fazy swego rozwoju dosza obecnie filozofia pozytywna oraz co pozostao jeszcze wykona, aby zostaa cakowicie sformuowana. Przede wszystkim naley zwrci uwag na to, e rozmaite dziay naszej wiedzy nie zdoay przej przez trzy fazy swego rozwoju z jednakow szybkoci. W tym wzgldzie istnieje pewien konieczny porzdek, ktry bdziemy bada w nastpnym wykadzie. Porzdek ten odpowiada naturze zjawisk: jest okrelony przez stopie ich oglnoci, prostoty i niezalenoci. Teorie pozytywne objy przede wszystkim zjawiska astronomiczne, nastpnie zjawiska fizyki ziemskiej, zjawiska chemiczne i w kocu - biologiczne.

rdo tej ewolucji nie jest znane; dokonywaa si ona poczynajc od prac Arystotelesa i szkoy aleksandryjskiej, a w dalszym cigu od wprowadzenia do Europy nauk przyrodniczych przez Arabw. W kocu, dwiecie lat temu filozofia pozytywna zacza przeciwstawia si duchowi teologii i metafizyki dziki poczonemu oddziaywaniu prawide Bacona, koncepcji Kartezjusza i odkry Galileusza. Czy filozofia pozytywna obejmuje obecnie wszystkie kategorie zjawisk? Oczywicie, e nie. Naley dokona wielkiego zabiegu naukowego, aby jej nada charakter niezbdnej powszechnoci. W zakres jej nie weszy jeszcze zjawiska spoeczne. Stosowane s tam prawie wycznie metody teologiczne i metafizyczne. To stanowi jedyn luk, ktr naley wypeni, i to wanie jest specjalnym celem niniejszego kursu. Zadaniem moich koncepcji dotyczcych zjawisk spoecznych nie jest doprowadzanie socjologii do tej samej doskonaoci, jaka przysuguje naukom poprzedzajcym j. Celem ich jest nadanie temu ostatniemu dziaowi wiedzy charakteru pozytywnego, jaki przysuguje wszystkim innym dziaom. Filozofia stajc si jednorodn, wejdzie w stan pozytywny. Otworzy si przed ni nieograniczony rozwj i zajmie ona miejsce dwch filozofii pozostaych, ktre dla naszych nastpcw mie bd jedynie warto historyczn. Skoro specjalny cel tego kursu zosta przedstawiony w taki sposb, atwo zrozumiemy cel oglny, dziki ktremu jest to nie tylko kurs socjologii, ale rwnie kurs filozofii pozytywnej. Poniewa dziki stworzeniu socjologii zostaje uzupeniony system nauk, staje si moliwe, a nawet konieczne streszczenie nabytych wiadomoci w celu ich skoordynowania przez przedstawienie ich jako rozgazie jednego pnia, zamiast ujmowania ich nadal w sposb odosobniony. Nie idzie tu o szereg specjalnych wykadw na temat kadego z rozgazie filozofii. Przeciwnie, aby ten wykad by zrozumiany, jest potrzebny szereg poprzedzajcych studiw tych rnych nauk, ktre s w nim rozpatrywane. Jednym sowem, mamy tu kurs filozofii pozytywnej, a nie kurs nauk pozytywnych. Aby streci pogldy wice si z dwojakim celem tego kursu, musz zwrci uwag, e oba te tematy, jeden specjalny, drugi oglny, s ze sob nierozczne. Nie mona wyobrazi sobie wykadu filozofii pozytywnej bez socjologii, bo bez niej pojcia nie nabyyby charakteru oglnoci, ktra powinna by ich cech zasadnicz. Z drugiej strony, jak mona by w sposb pewny prowadzi pozytywne badanie zjawisk socjalnych, jeli umys nie przyswoi sobie zawczasu metody pozytywnej i nie uzbroi si w znajomo nauk poprzedzajcych, ktre oddziauj wszystkie w mniej lub bardziej bezporedni sposb na fakty spoeczne.

Aeby zapobiec mylnym interpretacjom, musz doda tutaj par uwag na temat tej powszechnoci nauk szczegowych, ktr pewne nierozwane sdy mogyby uwaa za tendencj tego kursu. W pierwotnym stanie wiedzy nie ma adnego prawidowego podziau pracy umysowej. Te same umysy uprawiaj wszystkie nauki. W miar, jak rozwijaj si rne kategorie poj, kada ga systemu naukowego oddziela si niewidocznie od pnia, skoro tylko rozronie si dostatecznie, aby j byo mona uprawia osobno. Temu podziaowi bada pomidzy uczonych rnych kategorii zawdziczamy tak wspaniay obecny rozwj kadego wyodrbnionego dziau wiedzy ludzkiej. Jednym sowem, podzia pracy umysowej jest jedn z cech filozofii pozytywnej. Uznajc cudowne wyniki tego podziau, jestemy zarazem zdumieni niedogodnociami, do ktrych prowadzi. Mona unikn sabych stron przesadnej specjalizacji, nie szkodzc oywczemu wpywowi wywieranemu przez podzia bada. Spieszmy zapobiega zu, zanim stanie si ono powaniejsze. Tu jest wanie saba strona, od ktrej jeszcze mog atakowa filozofi pozytywn zwolennicy filozofii teologicznej i metafizycznej. rodkiem do zahamowania zgubnego wpywu, ktry zdaje si zagraa intelektualnej przyszoci, nie moe by powrt do dawnego zamieszania w pracy, ktre by cofno wstecz umys ludzki. rodkiem bdzie tu wydoskonalenie podziau pracy przez stworzenie jeszcze jednej wielkiej specjalnoci z bada nad naukowymi generaliami. Trzeba, by nowa kategoria uczonych przygotowana przez odpowiednie studia, nie oddajc si szczeglnemu uprawianiu jednej z nauk, zaja si okreleniem ducha kadej z nich, wykrywaniem ich stosunkw i ich powiza i sprowadzeniem, jeli to moliwe, wszystkich ich zasad do jak najmniejszej iloci. Trzeba by, aby jednoczenie inni uczeni, zanim powiec si odnonym specjalnociom, dziki wyksztaceniu obejmujcemu cao wiedzy pozytywnej osigali zdolno korzystania z wiedzy rozpowszechnianej przez uczonych oddanych badaniom generaliw. Skoro oba te warunki zostan spenione, podzia pracy w naukach moe sign bez adnego niebezpieczestwa tak daleko, jak bdzie tego wymaga rozwj rnych kategorii wiedzy. Gdy odrbny dzia, kontrolowany przez wszystkie pozostae, mie bdzie za zadanie powizanie kadego nowego odkrycia z oglnym systemem, nie zajdzie obawa, aby powicenie zbytniej uwagi szczegom uniemoliwio dostrzeganie caoci. Jednym sowem, poczwszy od tej chwili bdzie ustalona nowoczesna organizacja wiata uczonych; jedynym jej zadaniem bdzie dalszy rozwj przy zachowaniu zawsze tego samego charakteru. Jeli z bada na generaliami naukowymi utworzymy w taki sposb odrbny rozdzia wielkiego dziea naukowego, to rozszerzymy zastosowanie zasady podziau, ktra rozczya specjalnoci. Dopki rne nauki pozytywne byy mao rozwinite, wzajemne ich stosunki nie mogy wystarczajco przyczyni si do wytworzenia odrbnej kategorii prac. Obecnie kada z nauk rozrosa si dostatecznie, aby ta nowa kategoria bada staa si niezbdn dla zapobiegania rozpraszaniu si poj ludzkich. Taki jest cel pozytywnej filozofii w oglnym systemie nauk.

Sdz, e powinienem zwrci uwag na korzyci pynce z tej pracy ze wzgldu na postp intelektualny. Ogranicz si do wskazania czterech nastpujcych wasnoci : Po pierwsze, nauka filozofii pozytywnej dostarcza jedynego racjonalnego rodka mogcego uwydatni logiczne prawa inteligencji. Dla wytumaczenia mej myli musz przypomnie koncepcj przedstawion przez Blainville'a we wstpie do jego oglnych zasad anatomii porwnawczej. Wedle niej kada istota czynna moe by badana z punktu widzenia statycznego i dynamicznego, to znaczy, jako zdolna do dziaania i jako dziaajca. Zastosujmy t zasad do badania czynnoci intelektualnych. Ze statycznego punktu widzenia badanie takie polegaoby na okreleniu warunkw organicznych tych czynnoci. Stanowioby wic cz anatomii i fizjologii. Z dynamicznego punktu widzenia wszystko sprowadza si do studium nad przebiegiem dziaania umysu ludzkiego przez badanie sposobw, ktrymi si posuguje w celu nabycia wszelkiego poznania. Jednym sowem, jeli uwaa bdziemy wszelkie teorie naukowe za fakty logiczne, to do poznania praw logiki moemy si wznie jedynie przez gruntowne badanie tych faktw. Takie oto s dwie drogi wzajemnie si uzupeniajce, po ktrych mona dotrze do pewnych poj o zjawiskach intelektualnych. Jeli idzie nie tylko o dowiedzenie si, czym jest metoda pozytywna, ale ponadto o takie jej poznanie, ktre by wystarczyo do posikowania si ni, naley bada wszystkie jej gwne zastosowania, przeprowadzone przez umys ludzki. Doj do tego moemy za pomoc bada nad naukami. Studia nad metod nie daj si oddzieli od studiw nad badaniami naukowymi, w ktrych zostaa ona uyta. Nie wiem, czy kiedy w przyszoci bdzie moliwe przeprowadzenie a priori wykadu metody niezalenie od filozoficznego badania nauk. Jestem przekonany, e dzisiaj jest to niemoliwe, poniewa znajomoci wanych metod logicznych jeszcze nie mona oddzieli od ich zastosowania. O ile dojdziemy do tego pniej, to badajc zastosowania postpowania naukowego utworzymy sobie poprawny system intelektualnych nawykw. Drugim rezultatem bdzie to, e filozofia pozytywna bdzie kierowa gruntownym przeobraeniem naszego systemu wychowania. Ludzie wiatli jednogonie uznaj konieczno zastpienia naszego wyksztacenia teologicznego, metafizycznego i literackiego przez wyksztacenie pozytywne zgodne z duchem naszej epoki i przystosowane do potrzeb wspczesnej cywilizacji. Mimo poytecznych prb, ktrych ju dokonano, odrodzenie oglnego wyksztacenia nie daje si osign; stan odosobnienia bowiem w jakim znajduj si badania nad naukami, wpywa na sposb ich przedstawiania w nauczaniu. Aeby dzisiaj przestudiowa ich gwne dziay, naley uczyni to rwnie szczegowo, jak gdybymy pragnli zosta astronomami lub chemikami; to za jest prawie niemoliwoci. Taki sposb postpowania byby czym urojonym ze wzgldu na wyksztacenie oglne, wymaga ono bowiem zespou pozytywnych poj o wszystkich gwnych klasach zjawisk. Taki wanie zesp w skali mniej lub bardziej rozlegej

musi si sta podstaw wszystkich ludzkich rachub, nawet pord mas ludowych, i tworzy oglny charakter naszych potomkw. Trzeba przedstawi rne nauki jako rne gazie jednego pnia i ograniczy je do metody i wynikw. W taki sposb wykad o naukach moe si sta podstaw nowego oglnego wyksztacenia, ktre w dalszym cigu bdzie uzupeniane przez nauki szczegowe. Jeli nauka o generaliach naukowych jest przeznaczona do zreorganizowania wyksztacenia, to rwnie musi przyczyni si do postpw w rnych naukach. To wanie stanowi trzeci wasno filozofii pozytywnej. Podzia nauk jest sztuczny, chocia nie jest, jak to mniemaj niektrzy, arbitralny. W rzeczywistoci przedmiot naszych bada jest jeden. Rozdzielamy go, aby rozgraniczy trudnoci i lepiej je rozwizywa. Wynika z tego, e nieraz, wbrew klasycznym podziaom, doniose zagadnienia wymagayby poczenia kilku specjalistycznych stanowisk, co bynajmniej nie moe mie miejsca przy obecnym ustroju wiata nauki. Mgbym przytoczy, jako przykad z przeszoci, koncepcj Kartezjusza dotyczc geometrii analitycznej. Odkrycie to, ktre zmienio oblicze wiedzy matematycznej, jest wynikiem zblienia midzy dwiema naukami, ujmowanymi dotychczas jako odrbne. W kocu czwart i ostatni wasnoci filozofii pozytywnej jest to, e mona j uwaa za podstaw reorganizacji spoecznej. Par uwag wystarczy do uzasadnienia zbyt ambitnej, jak by si zrazu zdawao, oceny. Polityczny i moralny kryzys spoeczestw wypywa z umysowej anarchii. Najpowaniejsze zo polega na gbokiej rozbienoci w przedmiocie zasad, ktrych stao jest pierwszym warunkiem porzdku spoecznego. Dopki indywidualne inteligencje nie uzgodni pewnej iloci poj oglnych, mogcych wytworzy wspln doktryn spoeczn, narody bd si nadal znajdowa w stanie rewolucji, w ktrym s moliwe jedynie urzdzenia prowizoryczne. Z chwil, gdy umysy bd mogy si zczy w jednej wsplnocie zasad, wypyn z niej bez adnych powaniejszych wstrzsw odpowiednie instytucje. Na to wanie powinna by zwrcona uwaga tych wszystkich, ktrzy zdaj sobie spraw z doniosoci normalnego stanu rzeczy. Nietrudno scharakteryzowa stan spoeczestw i wyprowadzi z tego rodki, mogce go odmieni. Panujce obecnie w umysach zamieszanie wynika z jednoczesnego posikowania si trzema wykluczajcymi si nawzajem filozofiami: teologiczn, metafizyczn i pozytywn. Jeliby jedna z tych trzech filozofii osigna zupen przewag, zaistniaby okrelony porzdek spoeczny. Wanie wspistnienie tych trzech filozofii udaremnia porozumienie co do kadego zasadniczego punktu. Idzie o to, aby dowiedzie si, ktra z nich powinna osign przewag. Oczywiste jest, e filozofia pozytywna jest powoana do tego, aby stan na czele. Od dugiego szeregu wiekw posuwaa si ona stale naprzd, podczas gdy jej przeciwniczki chyliy si do upadku.

Filozofia teologiczna i metafizyczna tocz midzy sob walk o zadanie reorganizacji spoeczestwa Filozofia pozytywna dotychczas wdawaa si w spory jedynie po to, aby krytykowa je obydwie. Doprowadmy j do stanu, w ktrym bdzie zdolna do podjcia roli czynnej. Uzupenijmy rozleg operacj intelektualn rozpoczt przez Bacona, Kartezjusza i Galileusza, a rewolucyjny kryzys zostanie zakoczony. Takie s cztery punkty widzenia, z ktrych, jak sdziem, naleaoby rozpatrzy wpyw tej filozofii, w celu uzupenienia definicji, ktr usiowaem poda na jej temat. Na zakoczenie pragn uczyni ostatni uwag, aby unikn wszelkich bdnych pogldw dotyczcych istoty tego kursu. Podajc za cel tej filozofii zestawienie w jednorodnej doktrynie caoksztatu wiedzy o zjawiskach rnych kategorii, daleki byem od myli, aby je uwaa za wynike z jednej zasady. Uwaam za urojenie usiowanie oglnego tumaczenia wszystkich zjawisk przez jedno prawo nawet wwczas, gdy prbuj tego najzdolniejsze umysy. Uwaam umys ludzki za zbyt saby, a wszechwiat za zbyt zoony, aby taka doskonao naukowa moga sta si dla nas dostpna. Jeliby mona mie nadziej, e to jest moliwe, to, jak sdz, daoby si to osign jedynie przez zwizanie wszystkich zjawisk z prawem cienia, ktre jest najoglniejszym spord znanych nam praw. Nie potrzebuj wdawa si w blisze szczegy, aby ostatecznie przekona czytelnika, e celem tego kursu nic jest przedstawienie wszystkich zjawisk jako identycznych i rnicych si tylko okolicznociami. Gdyby tak by mogo, filozofia pozytywna staaby si niewtpliwie doskonalsza. Warunek ten nie jest potrzebny ani do jej utworzenia, ani do zrealizowania jej nastpstw. Niezbdn jednoci jest jedno metody. Nie jest potrzebne, aby doktryna bya jedna, wystarczy, aby bya jednorodna. I wanie w kursie tym bd rozwaa rne klasy teorii pozytywnych z podwjnego punktu widzenia: jednoci metody i jednorodnoci doktryny.

You might also like