You are on page 1of 156

Per aspera ad astra

MATERIAY Z XVI OGLNOPOLSKIEGO ZJAZDU HISTORYKW STUDENTW


t. III Historia Polski redniowiecznej

Per aspera ad astra


MATERIAY Z XVI OGLNOPOLSKIEGO ZJAZDU HISTORYKW STUDENTW
t. III Historia Polski redniowiecznej

KRAKW 2008
3

Per aspera ad astra Materiay z XVI Oglnopolskiego Zjazdu Historykw Studentw w Krakowie 16-20 kwietnia 2008 t. III: Historia Polski redniowiecznej Redaktor naczelny: Adam witek Redaktorzy techniczni: Joanna Grudka, Mateusz Kijewski, Wiktoria Kudela, Dawid Naprawca, Mateusz Osieka, Marcin Radwan, Adam witek Projekt okadek do caej serii: Emilia Dajnowicz Zesp redakcyjny: Marta Adamczyk, Iwona Burzej, Emilia Dajnowicz, Mateusz Drozdowski, Andrzej Dudziski, Anna Gaka, Joanna Grudka, Marek Haderek, ukasz Holesz, Marcin Jarzbek, Dominika Jasiak, Mariusz Kaczka, Mateusz Kijewski, Wiktoria Kudela, Micha Leszczyski, Jakub Maciejewski, Marcin Maciuk, Przemysaw Majewski, Krzysztof Michalski, Dawid Naprawca, Jakub Nejman, Micha Oberc, Mateusz Osieka, Andrzej Pliszczyski, Mateusz Podkul, Marcin Radwan, Pawe Skowski, Jan Sinkiewicz, Tomasz Stokosa, Marcin Szymoniak, Stanisaw Szynkowski, Adam witek, Mateusz Tuodziecki, Marek Wojnar, Aneta ak COPYRIGHT BY UNIWERSYTET JAGIELLOSKI KRAKW 2008 ISBN: 978-83-61026-24-2 Wydawca/Redakcja: Koo Naukowe Historykw Studentw UJ Ul. Gobia 13, p. 21, 31-007 Krakw tel. 012 422 10 33, wew. 1166 knhs@jazon.hist.uj.edu.pl http://knhs.hist.uj.edu.pl 4 Wspwydawca/Druk: AT Group Sp. z o.o. ul. Wadysawa okietka 48 31-334 Krakw tel./fax: 012 423 49 31 http://www.atgroup.pl biuro@atgroup.pl

SPIS TREI Wstp ............................................................................................................... s. 7 MARIA BRZESKA-WASIK, Fundacje stypendialne kanonikw warmiskich do koca XVIII wieku. Stan bada i postulaty................................................... s. 9 KAROL DOWGIAO, Prawdy i mity bitwy grunwaldzkiej ................................. s. 17 PAWE FIGURSKI, Zabjstwo biskupa pockiego Wernera w kontekcie wybranych utworw redniowiecznej hagiografii .......................................... s. 35 MICHA KORWIN-SZYMANOWSKI, Kiedy Bolesaw Chrobry zosta uwolniony z niewoli cesarskiej?........................................................................................ s. 49 MAGORZATA KUCEMBA, Koci pod wezwaniem w. Marcina w Pacanowie ................................................................................................... s. 59 KRZYSZTOF LATOCHA, Malscy herbu Nacz rodzina szlachecka w czyckiem w XV wieku ............................................................................... s. 65 NATALIA MASOA, (XIV-XV )........................................................................................... s. 73 DAWID NAPRAWCA, Techniki pnoredniowiecznego handlu na przykadzie wymiany polsko-wgierskiej.................................................... s. 75 PIOTR PRANKE, Funkcjonowanie obszaru Polski wczesnopiastowskiej w obrbie tzw. strefy batyckiej ....................................................................... s. 91 MACIEJ RYNARZEWSKI, Zarys dziejw osadnictwa na Sejneszczynie w latach 1283-1398/1422 (w tzw. okresie Wildnis)....................................... s. 105 STANISAW SZYNKOWSKI, Koci i klasztor bernardynw w Ketzerdorf (Karowice).............................................................................. s. 111 MICHA WITONIOWSKI, Argumentacja strony polskiej w akcie inkorporacji ziem pruskich z 6 marca 1454 r. ......................................... s. 115

JOANNA UMISKA, Kancelarie ksit kujawskich doby rozbicia dzielnicowego. Stan i potrzeby badawcze .............................................................................. s. 131 KATARZYNA WILCZOK, Polityka Kazimierza Jagielloczyka wobec Kocioa katolickiego w Krlestwie Polskim ................................................ s. 137

WSTP Z wielk radoci oddajemy do rk czytelnikw niniejsz publikacj owoc XVI Oglnopolskiego Zjazdu Historykw Studentw, zorganizowanego w Krakowie w dniach 16-20 kwietnia 2008 roku. Ta najwiksza w Polsce studencka impreza naukowa, zainicjowana w 1992 roku przez naszych starszych czonkw Koa Naukowego Historykw Studentw UJ, ma okazj odbywa si pod Wawelem ju po raz czwarty. Z tym wiksz satysfakcj odnotowujemy fakt, i z kadym rokiem liczba uczestnikw Zjazdu jest co raz wiksza. Tym razem do udziau w obradach zarwno w charakterze referentw jak i obserwatorw zgosio si okoo czterech i p setki uczestnikw. W tej jake ogromnej liczbie mionikw historii znaleli si zarwno studenci, magistrzy, jak i doktorzy, a nawet licealici laureaci konkursu Modzi Badacze Historii. Wielk radoci dla organizatorw jest take fakt, i Krakw moe goci przedstawicieli z niemal kadej wyszej uczelni w Polsce, a take modych naukowcw z zagranicy. Najliczniejsze reprezentacje wystawili na Zjazd nasi bliscy ssiedzi zza wschodniej granicy: Ukraina, Biaoru i Rosja, ale nie zabrako take pojedynczych zgosze ze Sowacji, Niemiec i Belgii. Dua liczba zagranicznych goci, bo stanowica przeszo 10% oglnej liczby zgoszonych, wiadczy o coraz wikszym zainteresowaniu Oglnopolskimi Zjazdami Historykw Studentw ju nie tylko w Polsce, ale i w Europie. Niniejsza publikacja, bdca znakiem ogromnej podnoci naukowej modych adeptw historii, przybywajcych do Krakowa, zostaa pomylana jako cykl kilkunastu tomw kady z innej epoki lub dziedziny badawczej. Myl przewodni caej serii jest haso per aspera ad astra, mamy bowiem nadziej, e ogromny trud podejmowany w pierwszych badaniach przez nas studentw i modych naukowcw, nie przepada, a rozwietla niczym gwiazda kolejn ma przestrze na bezkresnym, ciemnym firmamencie tajemnic historii. Tytu serii jest take wyrazem trudw, jakich zadali sobie czonkowie redakcji w przygotowaniu tej publikacji. W zwizku z niniejszym pragn gorco im wszystkim podzikowa za powicony czas i prac. Natomiast szczeglne wyrazy wdzicznoci kieruj wobec graficzki Emilii Dajnowicz oraz redaktorw technicznych, ktrzy dniem i noc poprawiali i amali zawarte w tych kilkunastu tomach artykuy, aby zdy na czas. Pozwol sobie wymieni ich w tym miejscu z imienia i nazwiska: Joanna Grudka, Mateusz Kijewski, Wiktoria Kudela, Dawid Naprawca, Mateusz Osieka i Marcin Radwan. Dodatkowo dzikujemy Panu doktorowi Hienadziowi Siemiaczukowi za opiek merytoryczn i przygotowanie polskich streszcze dla artykuw goci zBiaorusi. Niniejsza publikacja, majca swj odpowiednik take w wersji elektronicznej zostaa przygotowana przez czonkw Koa Naukowego Historykw Studentw UJ, a sfinansowana przez Uniwersytet Jagielloski ze rodkw przyznanych Radzie K Naukowych UJ. w imieniu Redakcji Adam witek 7

MARIA BRZESKA-WASIK Uniwersytet Mikoaja Kopernika w Toruniu Historia

Fundacje stypendialne kanonikw warmiskich do koca XVIII wieku. Stan bada i postulaty

Dzieje dominium warmiskiego cigle ciesz si niesabnc uwag badaczy. To liczce okoo 4250 km terytorium stanowio 1/3 obszaru erygowanej w Prusach w 1243 diecezji i zostao wyznaczone jako bezporednie uposaenie biskupa1. Formalnie podlegao ono od 1255r. arcybiskupstwu ryskiemu, jednak zaleno ta bya do luna2. Czciowa autonomia Warmii zostaa ograniczona przez kolejnych monarchw po wczeniu jej w 1466 r. do Krlestwa Polskiego3. W dominium peni wadzy wieckiej na 2/3 terytorium sprawowa biskup, za na 1/3 kapitua katedralna we Fromborku. Kolegium, zorganizowane na wzr kapituy minieskiej w1260 r., zostao wyposaone w 16 prebend i w tym 5 godnoci praackich, przeznaczonych dla prepozyta, dziekana, kantora, kustosza i scholastyka (praatura ta zanika w poowie XIV wieku)4. Komornictwa olsztyskie, fromborskie i melzackie stanowiy majtek kapituy warmiskiej, z ktrych kanonicy rezydujcy przy katedrze otrzymywali dziesicin z 20 anw. Wysze uposaenie otrzymywali praaci, poniewa penili oni dodatkowe i bardziej obciajce funkcje5. Sprawy wewntrzne kapituy reguloway statuty, ktre okrelay prawa i obowizki kanonikw. Pierwsze znane nam redakcje tych dokumentw pochodz z okresu dziaalnoci ordynariusza warmiskiego Henryka Sorboma z 1384r.6. Kolejne nowelizacje statutw wprowadzili biskupi Mikoaj Tungen

Z bogatej literatury przedmiotu wymieni naley prace B. Leniodorskiego, Dominium warmiskie 1243-1569, Pozna 1949; A. Kopiczko, Ustrj i organizacja diecezji warmiskiej w latach 1525-1772, Olsztyn 1993; D. Bogdan, Warmia w XVI-XVIII wieku. Dominium ksistwo kraik?, [w:] Prusy Ksice i Prusy Krlewskie w XVI-XVIII wieku, pod red. J. Wijaczki, Kielce 1997, ss. 59-76;. 2 R. Bodaski, Walka diecezji warmiskiej o niezaleno od metropolii ryskiej i gnienieskiej od 1426 do 1566, Studia Warmiskie (dalej: SW), T.19:1982, ss.124-145. 3 J. Sikorski, Monarchia polska i Warmia u schyku XV wieku. Zagadnienia prawnoustrojowe i polityczne, Olsztyn 1978. 4 A. Kopiczko, op.cit., s. 97. 5 J. Obk, O pocztkach kapituy katedralnej na Warmii, Warmiskie Wiadomoci Diecezjalne (dalej: WWD), R.16:1961, nr 5, s. 16. 6 Codex Diplomaticus Warmiensis oder Regesten und Urkunden zur Geschichte Ermlands (dalej: CDW), Bd.3, nr 165.

w 1488r.7 i Maurycy Ferber w 1532r8. Ta ostatnia wersja przetrwaa w niezmienionej prawie formie a koca XVIII wieku9. Pozycj kolegium kanonikw na Warmii umacniay przywileje, uzyskane w kolejnych okresach dziaalnoci kapituy. Konfratrzy posiadali prawo obsadzania wakujcych kanonii fromborskich w miesicach parzystych, w miesicach nieparzystych przysugiwao ono papieowi. Do kapituy katedralnej naleao rwnie wybr biskupa warmiskiego. Przywilej ten zosta jednak ograniczony przez krla Kazimierza Jagielloczyka w dokumencie z 15 lipca 1479r10 oraz przez Zygmunta Starego w 1512 r.11. Do poowy XVI wieku czonkowie kapituy katedralnej pochodzili przede wszystkim z orodkw miejskich. Dla przykadu mona poda, i od I poowy XIV w. do poowy XVI w. do kapituy warmiskiej przyjto 17 mieszczan z Elblga, 22 z Torunia i 33 z Gdaska12. Kanonicy fromborscy pochodzili take z mniejszych miast pruskich, w znacznym stopniu z samego dominium, m. in. z Reszla, Lidzbarka i Braniewa. Ju jednak w czasach Stanisawa Hozjusza (1504-1579), pierwszego Polaka na tronie biskupim na Warmii (od 1551r.), zauwaa si zjawisko napywu szlachty z Korony do kolegium fromborskiego. Wynikao to gwnie z otrzymywania prowizji na kanonie warmiskie przez polsk modzie szlacheck dziki poparciu krla. Wedug oblicze Jerzego Dygday w latach 1660-1772 wrd praatw warmiskich znajdowao si tylko trzech mieszczan, a odsetek kanonikw pochodzcych spoza Prus wynosi 61,6%13. Warmiska kapitua katedralna bya najwaniejszym orodkiem intelektualnym w caych Prusach. Wynikao to przede wszystkim z wysokiego poziomu wyksztacenia posiadanego przez jej czonkw. Od kandydata na kanoni fromborsk wymagano legitymowania si co najmniej tytuem bakaarza teologii14. Statuty kapitulne z 1384 nakazuj, by nowo przyjty czonek kolegium podj trzyletnie

Die Statuten des ermlndischen Domkapitels von B. Nikolaus v. Tngen, [w:] Spicilegium Copernicanum oder Quellenschriften zur Literarturgeschichte des Bisthums Ermland, hrsg. von F. Hipler, Braunsberg 1873, s. 246-265. 8 Die Statuten des Domkapitels von Frauenburg aus dem Jahre 1532 und ihre Novellierung, hrsg. W. Thimm, Zeitschrift fr die Geschichte und Altertumskunde Ermlands (dalej: ZGAE), Bd.36:1972, s. 33122. 9 A. Kopiczko, op.cit., s. 108; szerzej na temat obowizkw i przywilejw kanonikw A. Szorc, Dominium warmiskie 1243-1772. Przywilej i prawo chemiskie na tle ustroju Warmii, Olsztyn 1990, s. 4046. 10 T. Borawska, ycie umysowe na Warmii w czasach Mikoaja Kopernika, Toru 1996, s. 22. 11 Ibidem, s.22; dokument opublikowa F. Hipler, Die ermlndische Bischofswahl vom Jahre 1549, ZGAE, Bd.11:1897, s. 58-61. 12 T. Borawska, Gdaszczanie w kapitule warmiskiej w XIII XVI w., [w:] Duchowiestwo kapitulne w Polsce redniowiecznej i wczesnonowoytnej. Pochodzenie i funkcjonowanie elity kocielnej, red. A. Radzimiski, Toru 2000, s. 121. 13 J. Dygdaa, Skad elity duchowiestwa katolickiego Prus Krlewskich w latach 1660-1772, Zapiski Historyczne (dalej: ZH), T.57:1992, z. 2-3, s. 60. 14 A. Kopiczko, op.cit., s.100.

10

studia, otrzymujc oprcz przysugujcej mu prebendy 15 grzywien rocznie15. Podobny nacisk na posiadanie wyksztacenia pooono w kolejnej edycji statutw z 1532 wprowadzajc nakaz podjcia trzyletnich studiw przez kadego czonka kolegium fromborskiego, ktry nie ukoczy jeszcze 40 roku ycia16. W latach 1260-1772 na 571 kanonikw a 189 na pewno posiadao stopie naukowy17. O kolejnych 144 wiemy, e podjli studia, jednak nie potrafimy powiedzie, czy i jaki tytu uzyskali18. Do poowy XVI wieku najwikszym zainteresowaniem wrd przyszych czonkw kolegium fromborskiego cieszyy si uniwersytety w Lipsku (44 studentw), Bolonii (34), Pradze (31) i Krakowie (23)19. Od II poowy XVI wieku wrd kanonikw warmiskich przewag zyskali studenci pobierajcy nauk w Rzymie (67), Krakowie (36) i Padwie (18). Du popularnoci cieszyy si kolegia jezuickie, zarwno znajdujce si w granicach dominium jak i poza nim ( np. jezuickie Collegium Germanicum w Rzymie), ktre wyksztaciy wielu przyszych kanonikw (Braniewo 29, Reszel 17)20. Naley zwrci uwag, i studenci czasami odwiedzali po kilka uczelni, nie zawsze wpisujc si do metryk uniwersyteckich. Jest to kolejny powd, obok niestarannego prowadzenia tych zapisw i ich zniszcze, dla ktrego ustalenie dokadnych danych dotyczcych studiw uniwersyteckich kanonikw warmiskich nie jest moliwe21. Czonkowie fromborskiej kapituy katedralnej tworzyli elit intelektualn nie tylko na Warmii, ale i w caej dzielnicy pruskiej. Mieli oni bezporedni wpyw na ksztatowanie kultury dominium, ktrej jednym z odzwierciedle byy testamenty sporzdzane przez jego mieszkacw. Problem aktw ostatniej woli wieckich mieszkacw Warmii poruszaj w swych pracach Danuta Bogdan22, Beata Moej-

A. Kopiczko, op.cit., s.100; Rwnie inne kapituy wspieray finansowo studiujcych konfratrw, A. Radzimiski, Duchowiestwo kapitu katedralnych w Polsce XIV i XV w. na tle porwnawczy. Studia nad rekrutacj i drogami awansu, Toru 1995, s. 142-152; idem, Spoeczne funkcje prebend kanonicznych w Polsce pnego redniowiecza. Uwagi do problemu, [w:] Homines et societas. Czasy Piastw i Jagiellonw., Pozna 1997, s. 312-317. 16 Die Statuten des Domkapitels , nr 28. 17 Sownik biograficzny kapituy warmiskiej, red. J. Guzowski, Olsztyn 1996 (dalej: SBKW). 18 Ibidem, passim. 19 Ibidem, passim. 20 Ibidem, passim. 21 Por. T. Borawska, ycie umysowe, s. 99-101; A. Kopiczko, Duchowiestwo katolickie diecezji warmiskiej w latach 1525-1821, Olsztyn 2000, s. 65-73; na temat studiw uniwersyteckiej modziey pruskiej: Z. H Nowak, Modzie Prus Krlewskich i Ksicych na Uniwersytecie Krakowskim w latach 1526-1772, ZH., T.29:1964, z.2, s. 35-69; idem, Zwizki Prus z uniwersytetami w Roztoce i Gryfii w XV i pocztkach XVI wieku., ZH, T.33:1968, z.4, s. 7- 41;K. Grski, Studenci z Prus w Bolonii w XIV i XV w., Komunikaty Mazursko Warmiskie (dalej: KMW), 1989, z.1/4, s. 3-21; M. Pawlak, Studia uniwersyteckie modziey z Prus Krlewskich w XVI-XVIII w., Toru 1988; idem, Wyjazdy modziey warmiskiej na studia uniwersyteckie w XVI XVIII w., KWM, 1993, z.3, s. 403-411. 22 D. Bogdan, Testamenty szlacheckie i mieszczaskie z XVII wieku jako przejaw kultury prawnej Warmii, KMW, 2004, nr 4, s. 463-472; idem, Testament warmiskiego wjta krajowego Krzysztofa Pfaffa z 1606 roku, KMW, 2005, nr 1, s.71-88.

15

11

ko23 i Rafa Kubicki24. W niewielkim stopniu opracowane s rwnie zapisy ostatniej woli duchowiestwa warmiskiego. Kilka testamentw, przede wszystkim biskupw, zostao opublikowanych przez Franza Hiplera25, niektre doczekay si osobnych opracowa26. Problem testamentu jest cile zwizany z zagadnieniem fundacji stypendialnych, dokonywanych zarwno przez czonkw kleru kapitulnego jak i osoby wieckie. Wikszo wszystkich stypendiw zwizanych z terytorium warmiskim ustanowiona zostaa w momencie spisywania ostatniej woli donatora. Studia uniwersyteckie byy drogie, a ich koszty wzrastay proporcjonalnie w stosunku do odlegoci uczelni od miejsca zamieszkania. Jednym ze sposobw zapewnienia sobie materialnej pomocy byo uzyskanie stypendium. Wspieranie studentw byo czstym zjawiskiem wrd elit pruskich27, a zapisy stypendialne wystpuj obok donacji na rzecz ubogich czy kociow. Najczciej wspierani byli czonkowie rodziny, a w dalszej kolejnoci osoby niespokrewnione. Te jednak musiay speni nakazane przez donatora warunki: podj nauk na okrelonej uczelni lub pochodzi z wyznaczonego orodka miejskiego. Sytuacj tak ilustruje przykad fundacji kanonika merserburskiego Jana Knolleysena z 1511, ktry przeznaczy pewn kwot na stypendia dla trzech modziecw pochodzcych z jego rodzinnego miasta Olsztyna. Oprcz miejsca pochodzenia studentw wskaza on rwnie miasto pobierania nauk: dwch chop-

23 B. Moejko, Gdaski mieszczanin w obliczu mierci: zapisy testamentowe z II poowy XV w., [w:] Mieszczanie, wasale, zakonnicy, red. B. liwiski, Malbork 2004, s. 127-162. 24 R. Kubicki, Testamenty elblskie z XIV i pocztkw XVI w. charakterystyka wraz z lista testatorw w ukadzie chronologicznym, Rocznik Elblski, T.20:2006, s.199-208. 25 Domkustos Arnold Huxer und sein Testament vom 8 Januar 1445, Pastoralblatt fr Dizesen Ermland (dalej: PDE), Bd.23-24:1892, s.126-131; Das Testament des Bischofs Franciskus Kuhlschmalz vom 4. November 1456, PDE, Bd.10:1877, nr 11, s.129-131; Das Testament des Bischofs Nicolas von Tngen vom 29. Januar 1489, PDE, Bd.10:1877, nr 19, s. 117-119; Das Testament des Dr. Thomas Werner vom 2. Dezember 1498, PDE, Bd.17:1885, nr 5, s. 55; Das Testament des Bischofs Tiedemann Giese von Ermland vom 16. Januar 1550, PDE, Bd.10:1877, nr 10, s. 95; Das Testament des Cardinal Stanislaus Hosius vom 4. August 1579, PDE, Bd.12:1879, nr 8, s.91-95; Das Testament des ermlndischen Bischofs Adam Stanislaus Grabowski vom 12. Juli 1766, PDE, Bd.11:1878, nr 10, s. 117-118. 26 H. Zins, Nieznany testament biskupa warmiskiego Maurycego Ferbera, [w:] W krgu Mikoaja Kopernika, Lublin 1966, s.306-317; M. Biskup, Testament kustosza warmiskiego Feliksa Reicha z lat 1538-1539, KMW, 1972, nr 4, s.649-674; A. Skrobacki, Testament sekretarza krlewskiego, historiografa, lekarza i kanonika warmiskiego Joachima Pastoriusa, KMW, 1973, nr 1/2, s. 73-92; S. Achremczyk, Testament kanclerza wielkiego koronnego i biskupa warmiskiego Andrzeja Chryzostoma Zauskiego, KMW, 1984, nr 4, s. 375-397; I. Makarczyk, Kazimierz Benedykt Leeski (ok. 16531703), sufragan warmiski (1695-1703) i jego testament, KMW, 2004, nr 3, s.313-350. 27 Krtkie charakterystyki fundacji stypendialnych dla modziey pruskiej: Verzeichni der fr studierende in Ostpreuen gestifteten Stipendien, Preuische Provinzial Bltter (dalej; PPB), 1841, s.266-275, s.377-384, s.473-480; 1843, H.2, s.474-479; 1844, H.1, s.138-155, s.233-244, s.319-324, s.481-484, H.2, s.7-79, s.331-336, s.407-416, s.489-496; 1845, H.1, s.481-484, H.2, s.642-644, s.715-724, s.795804, s.877-884, s.901-956; E. Kotarski, Fundacje stypendialne w dawnym Gdasku, [w:] Fundacje i fundatorzy w redniowieczu i epoce nowoytnej, red. E. Opaliski i T. Wilicz, Warszawa 2000, s. 101-129.

12

cw miao ksztaci si w Lipsku, jeden w merserburgu28. Fundatorzy w zapisach okrelali take jakiego wyznania ma by kandydat ubiegajcy si o przyznanie pomocy finansowej29. Najczstszym sposobem zabezpieczenia fundacji bya lokata kapitau. Donator poleca tzw. zakup czynszu, z ktrego procenty miay zosta wykorzystywane na potrzeby utrzymania stypendium. Kwota podstawowa miaa pozosta nienaruszona. Sposb ulokowania funduszy decydowa w znacznym stopniu o ywotnoci stypendium30. Darczyca dokonujcy zapisu wskazywa rwnie osob lub instytucj majc sprawowa nadzr nad stypendium. Najczciej na opiekunw wyznaczano czonkw rodziny lub rad miejsk. Nie zawsze jednak wybr by suszny, co wida na przykadzie legatu wikariusza olsztyskiego Mateusza Newe w 1652r. Z powodu zaniedbania swoich obowizkw przez jej patrona, burmistrza Olsztyna Piotra Prochnau, fundacja praktycznie niefunkcjonowaa. Spraw t zainteresowa si biskup warmiski Jan Stefan Wydga, ktry nakaza przeprowadzenie dochodzenia. Czy po wydaniu przez sd komisaryczny wyroku w tej sprawie w 1678r. fundacja wznowia dziaalno, tego nie wiemy31. Wraz z pojawieniem si jezuitw na Warmii, kolegia przez nich prowadzone zaczy ksztaci modzie katolick nie tylko z Prus, ale rwnie z caej Polski. Szkoy te cieszyy si du popularnoci i zasuon renom32, wic nic dziwnego, e otrzymyway pomoc finansow od wielu osb. Jednym ze znanych benefaktorw by burgrabia braniewski Oswald Nycz (zm. 1643). Niestety nie posiadamy zbyt wielu informacji na temat samej fundacji, przeznaczonej dla ubogich modziecw w bursie przy braniewskim kolegium. Rodzina burgrabiego, ktra dodatkowo wspara finansowo jego zapis, zarezerwowaa dla siebie prawo prezentacji osb wybierajcych si na studia33. Warmiskie fundacje stypendialne stanowiy wany element ycia kulturalnego dominium. Udzia w nim mieli rwnie czonkowie kapituy katedralnej. Do najbardziej znanych nale zapisy dokonane przez kanonikw Tomasza Wernera (ok. 1430-1498) i Jana Preucka (1575-1631). Tomasz Werner, kustosz warmiski i profesor uniwersytetu w Lipsku, sporzdzi swj testament 2 stycznia 1498, ktry uzupeni 14 grudnia tego samego roku34. W dokumencie tym przeznaczy kwot 600 florenw reskich na zakup czynszu od lipskiej rady miejskiej. Dziki uzyskanym funduszom studia w tym

A. Szorc, Dzieje Warmii 1454-1660, Olsztyn 1999, s. 110, tam te dalsza literatura. E. Kotarski, op.cit., s. 102. 30 Ibidem, s. 103, A. Szorc, Warmiskie fundacje naukowe do koca XVIII wieku, [w:] Midzy Barokiem a Owieceniem, red. S. Achremczyk, Olsztyn 2005, s. 319. 31 A. Szorc, Dzieje Warmii, s. 123. 32 Na temat jezuitw zobacz: A. Szorc, Kolegium jezuickie w Braniewie i jego ksigozbir, Olsztyn 1998; Z dziejw szkolnictwa jezuickiego w Polsce. Wybr artykuw, Krakw 1994. 33 A. Szorc, Dzieje Warmii, s. 117. 34 Das Testament des Dr. Thomas Werner, s. 55.
29

28

13

miecie miao podj dwch biednych studentw z rodzinnej miejscowoci kustosza, Braniewa. Radzie tego miasta powierzy on rwnie opiek nad fundacj. Wiadomo, e stypendium to funkcjonowao jeszcze w pocztkach XIX wieku, cho sposb wykorzystania rodkw finansowych znacznie odbiega od woli donatora35. Najbardziej znaczcym stypendium w historii Warmii bya fundacja kanonika warmiskiego Jana Preucka36. Zostaa ustanowiona na mocy testamentu kanonika z 15 grudnia 1629 (odnowiony 29 kwietnia 1631r.) i funkcjonowaa do poowy XX wieku. Testator przeznaczy na ni ogromn kwot 10 200 skudw, od ktrej czynsz wystarcza na roczne utrzymanie w Rzymie od piciu do szeciu studentw37. Opiek nad nimi Preuck powierzy norbertanom, za same stypendia miaa przyznawa kapitua warmiska. Darczyca bardzo szczegowo okreli wymagania jakie stawia osobie ubiegajcej si o przyznanie pomocy oraz cile wyznacza jej zakres. Dziki stypendium Preucka wyksztacio si wiele osb, zarwno wieckich jak i duchownych, a wrd nich wielu przyszych kanonikw warmiskich38. Wiadomo jeszcze o kilkunastu czonkach kolegium fromborskiego, ktrzy w swych testamentach uczynili legaty na rzecz fundacji stypendialnych. Byli to m. in. Tiedemann Giese (zm. 1550), Jan Hannow (zm. 1575), Jan Rosenberg (zm. 1588), Przecaw Szemborowski (zm. 1664), Stanisaw Bueski (zm. 1692), Adam Sarnowski (zm. 1693), Pawe Dominik Dromler (zm. 1758)39. Podobnie jak w przypadku zapisw dokonywanych przez osoby wieckie, gwnymi odbiorcami fundacji konfratrw byli czonkowie ich rodzin. Dla przykadu kustosz warmiski Feliks Reich (zm. 1539) otoczy opiek finansow swojego siostrzeca Feliksa Fidlera i jego dwch modszych braci, Walerego i Filipa40. Rwnie Tiedemann Giese wyznaczy pewne kwoty na utrzymanie swoich krewnych: Jerzego Heyne i studiujcego ju Jerzego Gisego41. Podobnie uczyni kanonik Eustachy Zornhausen (zm. 1642), zastrzegajc pierwszestwo wykorzystania ustanowionego stypendium dla czonkw jego rodziny42. Ciekawym wyjtkiem bya fundacja Macieja Montanusa (zm. 1650), ktry zapisan sum w caoci prze-

35 A. J. Lielienthal, Das 1498 in Leipzig fundierte Stipendium Wenerarium, PPB, Bd. 27:1842, s. 520 i n. 36 A. Szorc, Dzieje Warmii, s. 116; M. Pawlak, Dzieje Fundacji Jana Preucka XVII XVIII w., Acta Universitatis Nicolai Copernici, Nauki Humanistyczno Spoeczne, z. 158, Historia XX, s. 51-74; I. Makarczyk, Kanonik warmiski Jan Preuck (1575-1631) i jego fundacja szkolna w Rzymie, [w:] Midzy Barokiem a Owieceniem, s.333-343. 37 Uczelnie woskie byy jednymi z najdroszych, K. Grski, op.cit., s.4. 38 SBKW, passim. 39 A. Szorc, Warmiskie fundacje naukowe, s. 318-319; idem, Dzieje Warmii, s. 108-124; A. Kopiczko, Duchowiestwo katolickie, s. 152-154. 40 M. Biskup, op.cit., s. 650 i n., T. Borawska, ycie umysowe, s. 154. 41 Das Testament des Bischofs Tiedemann Giese, s. 95. 42 A. Szorc, Dzieje Warmii, s. 118.

14

znaczy na ksztacenie modych szwedzkich konwertytw43. Kanonicy bardzo czsto wizali stypendia z konkretnym orodkiem szkolnym. Odbiorcami takich fundacji byy bardzo czsto warmiskie kolegia jezuickie. Ich benefaktorami byli kanonicy m. in. Micha Konarski (zm. 1584)44, Jan Kreczmer (zm. 1604)45, Adam Steinhallen (zm. 1613)46, wspomniany powyej Maciej Montanus47 oraz Jan Jerzy Kunig (zm. 1719)48. Opiekunw fundacji stypendialnych kanonikw warmiskich mona podzieli na trzy grupy. Pierwsz z nich, cho nieliczn, tworzyli krewni donatorw, ktrzy oprcz prawa prezentacji otrzymali w zarzd fundusz stypendialny. Tak np. opiekunem legatu Jana Rudzkiego z 1649 r. zosta jego krewny Marcin Szczawiski49. Do drugiej grupy patronw donacji warmiskich naley zaliczy rajcw miejskich, pochodzcych czsto z rodzinnego miasta testatorw. Rady miasta Braniewa i Gdaska sprawoway opiek odpowiednio nad fundacjami Tomasza Wernera50 i Tiedemanna Giesego51. Trzeci grup opiekunw zapisw kanonikw warmiskich stanowiy kolegia kapitulne. Sytuacje takie zdarzay si dosy czsto i nie dziwi fakt, e konfratrzy powierzali patronat nad pienidzmi kapitule do ktrej sami naleeli. Czonkowie kolegium fromborskiego sprawowali piecz nad stypendiami ufundowanymi przez Eustachego Knobelsdorfa (zm. 1571)52 i Jana Preucka53. Opiekunem zapisu Michaa Sidlera (zm. 1658) zosta administrator komornictwa olsztyskiego54. Grzegorz Borsta (zm. 1656) patronat nad funduszem stypendialnym powierzy krakowskiej kapitule katedralnej55. Ciekawym zagadnieniem, cho cigle nieopracowanym, s losy stypendystw fundacji kanonikw warmiskich. Do wyjtkowych mona zaliczy prac Mariana Pawlaka na temat fundacji Jana Preucka zawierajcej spis osb (warz z ich biogramami) korzystajcych ze stypendium56. Dziki tej donacji wyksztacio si wielu pniejszych kanonikw warmiskich, m. in. Jana Jerzego Kunigka (od 1689r.), Jana Wojciecha Hattena (od 1706r.), Franciszka Janowicza (od 1711r.), Remigiusza Czarliskiego von Schedlin (od 1720r.), Ignacego Czarliskiego von Schedlin (od 1736r.), Pawa Dominika Dromlera (od 1738r.), Konstantego Jzefa

43 44 45

Ibidem, s.123. Ibidem, s. 113. Ibidem, s. 114. 46 Ibidem, s. 116. 47 Ibidem, s. 122. 48 A. Kopiczko, Ustrj i organizacja, s. 138 -139. 49 A. Szorc, Dzieje Warmii, s. 119. 50 Das Testament des Dr. Thomas Werner, s. 55. 51 Das Testament des Bischofs Tiedemann Giese, s. 95. 52 A. Szorc, Dzieje Warmii, s. 112. 53 M. Pawlak, Dzieje Fundacji Jana Preucka, s. 55. 54 A. Szorc, Dzieje Warmii, s. 120. 55 Ibidem, s.121. 56 M. Pawlak, Dzieje Fundacji Jana Preucka, s. 60-73.

15

Piwnickiego (od 1751r.), Jana Bonawentur Weisa (od 1765r.)57. Posiadamy rwnie informacje dotyczce pojedynczych osb, korzystajcych z fundacji czonkw kolegium fromborskiego. Czsto zdarzao si, e osoba taka po zakoczeniu nauki w toku swojej kariery otrzymywaa nominacje na kanoni warmisk, np. Eustachy Knobelsdorf (kanonik od 1546r.) podczas swoich studiw w Lipsku otrzyma wsparcie finansowe ze strony kustosza warmiskiego Feliksa Reicha58, za Jan Zachariasz Szolc (od 1665r.) by stypendyst Grzegorza Borasty59. Fundacje stypendialne kanonikw warmiskich to niezwykle interesujcy temat, wci oczekujcy na opracowanie. Materia rdowy znajdujcy si w Archiwum Archidiecezjalnym w Olsztynie pozostaje w znacznej mierze nieopracowany, a na moliwoci badawcze wskazywa ju ks. Alojzy Szorc60. Naley podj prace zmierzajce do scharakteryzowania poszczeglnych, znanych ju fundacji pod ktem funkcjonowania oraz wysokoci sum przeznaczanych na ich utrzymanie. Ciekawym tematem badawczym moe okaza si zagadnienie pniejszych losw stypendystw po zakoczeniu nauki. Na szczeglne zainteresowanie zasuguj testamenty kanonikw warmiskich znajdujce si obecnie w Archiwum Archidiecezjalnym w Olsztynie61. Przebadanie ich dopenioby obrazu ycia kulturalnego Warmii w redniowieczu i epoce nowoytnej.

57 58

SBKW, passim. M. Biskup, op.cit., s. 669. 59 Jan Zachariasz Szolc, [w:] SBKW, s 247. 60 A. Szorc, Warmiskie fundacje naukowe, s. 319, idem, Dzieje Warmii, s. 124. 61 Idem, Dzieje Warmii, s. 104; D. Bogdan, Testamenty szlacheckie, s. 463.

16

KAROL DOWGIAO Uniwersytet Kardynaa Stefana Wyszyskiego w Warszawie historia

Prawdy i mity bitwy grunwaldzkiej

Bitwa pod Grunwaldem jest jednym z najbardziej znanych wydarze historycznych. Na podstawie przekazw o niej i wasnego wyobraenia o tych czasach powstaway kolejne dziea przypominajce i gloryfikujce ten czyn zbrojny. I co z tym nieodcznie zwizane rodziy si kolejne mity niekoniecznie wynikajce ze zych intencji. Nie zmienia to faktu, e faszoway, i nadal to czyni, nasze wyobraenie o tej bitwie sprowadzajc j do uderzenia na siebie zakutych w blachy rycerzy, ktrzy rbi co podejdzie pod miecz. Pominite s zupenie kwestie dyplomatyczne, strategiczne czy tym bardziej taktyczne uwaajc, e w redniowieczu co takiego praktycznie nie istniao, bitwa za sprowadzaa si wwczas do skierowania konia i kopii w odpowiedni stron, a dalej niech Bg prowadzi. W swoim referacie pragn rozwia cz mitw, przedstawiwszy uprzednio w skrconej wersji wydarzenia z lat 1409-1410, ktre doprowadziy do rozegrania teje bitwy, okrelanej najwiksz bitw pnego redniowiecza. W 1386 r. wraz z zajciem polskiego tronu przez Wadysawa Jagie oraz chrztem Litwy, stao si jasne, e dojdzie do konfliktu z Pastwem Krzyackim na niespotykan dotd skal. Zakon prbowa rozerwa wizi czce Polsk i Litw, jednake okazywao si to prawie niemoliwe wobec podpisanego w 1401 r. ukadu wileskiego, dajcego suwerenno Litwy, a Witoldowi peni wadzy wielkoksicej nad ni. Punktem zapalnym staa si mud1, ktra znajdujc si we wadzy Krzyakw od 1404 r., stale bya miejscem wystpie przeciw wadzy wielkiego mistrza. 31 maja 1409 r. wybucho na mudzi powstanie, skrycie wspierane przez Witolda i Jagie, prowadzcych w stosunku do Zakonu polityk na pozr ugodow. 6 sierpnia po poselstwie arcybiskupa gnienieskiego Mikoaja Kurowskiego zostaa wypowiedziana wojna Polsce2. Podjte dziaania wojenne ju od sierpnia 1409 r. wykazay przewag Krzyakw, ktrzy na mocy rozejmu z 8 padziernika zatrzymywali zajt przez siebie ziemi dobrzysk, do czasu polubownego sdu krla czeskiego Wacawa. Polska obiecaa take nie wspomaga do tego

Walki o ni midzy Zakonem a Litw trway od XIII w. Kurowski mia wtedy poinformowa wielkiego mistrza, e Litwa jest sojuszniczk Polski i wszelki atak na ni spotka si z kontrakcj Polski. Uwaa si, e sowa arcybiskupa nie byy zgodne z polityk Jagiey; S.M. Kuczyski, Bitwa pod Grunwaldem, Katowice 1985, s. 34-35.
2

czasu mudzinw, tym samym zostay przekrelone zdobycze Witolda, ktry korzystajc z ich pomocy opanowa sporne tereny. Byo to jednake posunicie niezbdne, w zwizku z niegotowoci do wojny ani pastw Unii ani Zakonu - obie strony potrzeboway czasu na konieczne zbrojenia, a take odpowiedni propagand na dworach europejskich. adna bowiem ze stron nie traktowaa wyniku sdu polubownego jako moliwego sposobu na rozwizanie konfliktu narastajcego ju od lat. Rok 1410 charakteryzowaa rozwinita akcja dyplomatyczna, ze strony krzyackiej majca na celu uzyskanie posikw z pastw rodkowej i Zachodniej Europy, a take zawizanie sojuszy, ktre uatwi jej ekspansj3. Ze strony polskiej byy to przede wszystkim kontrakcje wobec propagandy krzyackiej i prby ukazywania siebie jako strony poszkodowanej przez Zakon. Wynikiem dziaa krzyackich byo przekupienie Wacawa czeskiego, ktry wrcz w sposb jawny zacz wspiera stron Zakonu m.in. wydajc 15 lutego stronniczy wyrok rozjemczy. Uzyskano pomoc od ksit pomorskich szczeciskiego witybora II i woogoskiego Warcisawa VIII, ktrzy zarwno dla pienidzy, jak i z obawy przed potg krzyack, zawarli w sierpniu 1409 r. formalne akty przymierza zobowizujce ich za sowit opat dostarczy posikw wojskowych. Kolejnym pozykanym sojusznikiem okaza si Zygmunt Luksemburczyk, ktry podpisa przymierze z Zakonem 20 grudnia 1409 r4 , okupione du iloci pienidzy5. Krl wgierski mia take wzi udzia w podziale przyszych zdobyczy zyskujc tereny Rusi Czerwonej, Podola i Modawii, za Krzyakom pozostawiajc Litw, mud, ziemi dobrzysk oraz prawdopodobnie Kujawy. Ukad zosta ratyfikowany 31 marca 1410 r. w Malborku, z obietnic przekazania wyej wymienionych terytoriw, pocigajc za sob zobowizanie ze strony wgierskiej, uzbrojenia 10 tys. kopii6 i uderzenie nimi na poudniowe tereny Krlestwa Polskiego.

Pastwo Krzyackie byo w tamtym czasie postrzegane jako przednia stra chrzecijastwa na Wschodzie i pastwo ultrakatolickie, dziki czemu tym atwiej byo przedstawia Polakw jako wyrodnych chrzecijan, korzystajcych z pomocy pogan (Litwinw) i schizmatykw (Rusinw). Po bitwie grunwaldzkiej do propagandy krzyackiej doczono take zarzut korzystania z pomocy Saracenw (Tatarw) ; S.M. Kuczyski, Wielka Wojna z Zakonem Krzyackim w latach 1409-1411, Warszawa 1987 , s.169 ; A. Nadolski, Grunwald. Problemy wybrane, Olsztyn 1990 , s.183 4 Byo to rwnoznaczne ze zamaniem pokoju z Polsk, ktry zawarty w 1397 r. winien obowizywa na Wgrzech do 1413 r. Jagieo i Witold starali si wpyn na Zygmunta, aby utrzyma neutralno, wynikiem czego by przyjazd Witolda do Kiemarku, jednak z rozmw nic nie wyszo, za na Witolda prawdopodobnie zosta przeprowadzony zamach. 5 Zygmunt wykorzystywa take popularno Zakonu wrd ksit Rzeszy, aby mc przeforsowa swoj osob na tron krla niemieckiego, a nastpnie cesarza. 6 Wojska wystawione przez Zygmunta miay by opacane przez Zakon odem wysokoci 24 florenw od kopii. A. Nadolski, Grunwald... , s.60 ; S.M. Kuczyski, Wielka wojna..., s. 175.

18

Niewtpliwym sukcesem dyplomacji polskiej byo uzyskanie poparcia papiea Aleksandra V7, ktry pod koniec stycznia 1410 r. wystosowa do wielkiego mistrza wezwanie, aby zawar pokj z Jagie. Spowodowao to nieuznanie papiea przez Zakon i odrzucenie wezwania papieskiego. Zmniejszyo to w pewnym stopniu skuteczno propagandy krzyackiej, chocia w Niemczech i we Francji nadal posiadali due poparcie8. Znaczce dla pastw Unii byo take uregulowanie spraw na wschodzie. W 1408 r. zosta zawarty pokj z Wielkim Ksistwem Moskiewskim, a w 1409 r. podpisano pokj z Pskowem. Zmusio to mistrza inflanckiego do uregulowania stosunkw z ssiadami i uniemoliwio mu ruszenie pod Grunwald9. Prowadzenie waciwej polityki wzgldem Tatarw zabezpieczyo take i t granic na czas spodziewanej konfrontacji z Zakonem. Wynikiem prowadzonych akcji dyplomatycznych Polska i Litwa byy osaczone z pnocy, zachodu, poudniowego-zachodu, jednake caa granica wschodnia pozostaa zabezpieczona przed moliw agresj. Ju przed rozpoczciem dziaa wojennych armia krzyacka zostaa pomniejszona o oddziay inflanckie, ktre na podstawie pokoju z Litw nie mogy si zjawi, za oddziay polskie o wojska, ktre musiay strzec granicy poudniowej przed ewentualnym uderzeniem ze strony Zygmunta Luksemburczyka. Obie strony prboway uzyska dodatkowe siy dziki najciu wojsk zacinych, za strona krzyacka oprcz tego moga spodziewa si przybycia tzw. goci10 z Zachodu. Jak wspomniano wyej, ju w 1409 r. nie zakadano moliwoci pokojowego rozwizania konfliktu i naleao si spodziewa dziaa militarnych z wyganiciem rozejmu 24 czerwca 1410 r. , dlatego obie strony poczy czyni niezbdne przygotowania do starcia. Do owych naleao, oprcz zebrania zapasw i rozesania wici do wojska, take uoenie planw wojennych. Obie strony miay rne koncepcje walki, wynike ze spodziewanej przewagi wojsk polsko litewsko ruskich. Plan krzyacki przewidywa dziaania obronne i umocnienie ziem krzyackich od stron zagroonych atakiem w tym celu umacniano zamki, za wojska rozdzielono i ustawiono kordonem na ziemiach pruskich. Oddawao to inicjatyw w rce przeciwnika, dajc mu pen swobod manewrow, jednake unieWybrany zosta pod koniec 1409 r. Panowaa w tym czasie schizma w Kociele wskutek istnienia jego dwch zwierzchnikw rzymskiego i awinioskiego. Aleksander V zyska poparcie wielu wadcw Europy, w tym obu Luksemburgw. 8 Jedn z przyczyn tego duego poparcia byo istnienie na terytorium cesarstwa oraz na pograniczu francuskim i szwajcarskim tzw. baliwatw (lub ballei S.M. Kuczyski) komturii krajowych Zakonu Krzyackiego podlegych Malborkowi ktre prowadziy intensywn dziaalno propagandow; Kuczyski, Wielka Wojna... , s. 167 ; M. Biskup, Grunwaldzka bitwa , Warszawa 1991 , s.42-43. 9 Mistrz inflancki w obawie przed poczonymi siami Litwy i Pskowa musia podpisa pokj z Witoldem, ktry zawiera klauzul o 3-miesicznym wypowiedzeniu traktatu, czego starano si przestrzega pomimo nalega wielkiego mistrza. Mistrz inflancki wypowiedzia Litwie pokj 28 V 1410 r., co dawao Witoldowi bezpieczestwo granicy do koca sierpnia/pocztku wrzenia. 10 Byo to doborowe rycerstwo, przybye dziki agitacji krzyackiej. Traktowali t(t) wojn jako obron chrzecijastwa lub te jak to miao miejsce w przypadku rycerstwa z ksistw niemieckich jako pomoc krzyackim braciom.
7

19

moliwiao jego dziaania mniejszymi oddziaami. Kluczowy problem dla wielkiego mistrza dotyczy faktu, czy wojska Witolda i Jagiey bd dziaay wsplnie czy te uderz osobno w rnych miejscach, co znaczco zwikszyoby szanse Krzyakw na zwycistwo, dajc moliwo rozbicia obydwu armii po kolei. Plan Jagiey przewidywa akcj zaczepn przenie na terytorium przeciwnika i poczonymi siami dy do rozegrania walnej bitwy. Gwne zaoenia polsko litewskiej ofensywy zostay uoone na naradzie w Brzeciu w grudniu 1409 r11. Ustalono tam odpowiednie trasy przemarszu, ktre do momentu poczenia wojsk pod Czerwiskiem12 utrudniay Krzyakom stwierdzenie, czy armie bd dziaa razem czy osobno. Dalej przewidyway wdarcie si na terytorium krzyackie i ruszenie na jego stolic - Malbork, co zmuszaoby wielkiego mistrza do wydania walnej bitwy, ktra bya gwnym celem wojsk Jagiey. Zrealizowawszy powyszy plan, dalszy marsz prowadzi do przeprawy pod Czerwiskiem i dalej w kierunku brodu pod Kurztnikiem, w celu przedostania si przez Drwc, jednake 10 lipca, napotkano tam ufortyfikowane wojska krzyackie, co zmuszao krla do skorygowania swoich zamiarw. W tym miejscu nastpuje pewna niezgodno wrd historykw czy w tym momencie plan Jagiey zaama si, czy te jak twierdzi Kuczyski wywoao to tylko jego drobn zmian. Najrozsdniejsza wydaje si teza m.in. Nadolskiego, ktry udowadnia, e w pewnym stopniu plany zaamay si i ucierpiaa pozycja Jagiey, czego wynikiem jest powoanie Rady Omiu13. Zaistniay wtedy dwie moliwoci: uderzy na fortyfikowany brd14, co rycho odrzucono, jako sprzeczne z pocztkowym planem i niezwykle niebezpieczne. Drug moliwoci by okrny marsz ku rdowemu rejonowi Drwcy, chcc dopiero tam ponownie zwrci si na kierunek malborski15. Pomimo pewnych dyskusji nad kwesti Kurztnika, historycy s jednak zgodni, e krl unikn wielkiego niebezpieczestwa, ktre zawisoby nad armi, gdyby uderzy na umocnione pozycje krzyackie. Wedug pierwotnego planu wielkiego mistrza, wojska Unii miayby uderzy na umocnienia i w szturmach wykr11 Bardzo dokadnie omwione postanowienia narady brzeskiej( zostay omwione) [w:] S.M. Kuczyski, Wielka wojna... , s. 281-304 ; dodatkowe spostrzeenia krytyczne w: A. Nadolski, Grunwald..., s. 116-118. 12 Zlecono take budow mostu pontonowego, ktry mia zapewni sprawn przepraw przez Wis na wysokoci Czerwiska do przeprawy doszo 30 czerwca; A. Nadolski, Grunwald..., s.70. 13 By to organ z gosem doradczym, skadajcy si z najwyszych dostojnikw: Witolda, Krystyna z Ostrowa, Jana z Tarnowa, Sdziwoja z Ostroroga, Mikoaja z Michaowa, Mikoaja Trby, Zbigniewa z Brzezia i Piotra Szafraca. Kuczyski twierdzi, e mia by to tylko organ pomagajcy usprawni wadz krlewsk, podczas marszu przez teren nieprzyjacielski S.M. Kuczyski, Wielka wojna... , s. 351-352 ; Naley jednak pamita, e w celu pomocy przy sprawach przemarszu krl mg kadorazowo powoywa ludzi odpowiedzialnych, za oddanie na stae niektrych kompetencji musiao zmniejsza wadz krlewsk z czym krl nie powinien si swobodnie godzi, jeli jego pozycja jest niezachwiana co przemawia za tez Nadolskiego A. Nadolski, Grunwald... , s. 117-119. 14 Jagieo wczeniej wysa do wojsk krzyackich z poselstwem Piotra Korcborga, ktry pod pozorem pertraktacji z posami Zygmunta, mg obejrze umocnienia i potem zda relacj krlowi polskiemu. 15 A. Nadolski, Grunwald..., s.120.

20

wawi si, a zdziesitkowane przez kusznikw zostayby ostatecznie rozbite przez cik jazd. Krl zastosowa wtedy manewr odskoku16 i wyruszywszy rankiem 11 lipca, przeby 40 km oddalajc si od wojsk krzyackich. Dalsza trasa prowadzia przez Dziadowo (12 lipca), a do Dbrwna pod ktrym rozoono si obozem 13 lipca. Nie budzi wtpliwoci, e Dbrwno zostao zdobyte, jednake trway dyskusje czy byo spowodowane to spontaniczn akcj rycerstwa, ktra bez rozkazu poprowadzia wojska do szturmu, czy te rozkazem Jagiey. Nadolski susznie twierdzi, e gdyby nie byo zamierzeniem krlewskim zdobywa miasta, to nie kierowaby wojska w jego stron17, tak wic najprawdopodobniej Jagieo zamierza wojska poprowadzi przez przesmyk midzy jeziorami18, na ktrym znajdowao si miasto. Ostatecznie z pomysu tego zrezygnowa z powodu spalenia go, co zapewne byo dostrzegalne z duych odlegoci. Wizaa si z tym obawa, aby wojska nie zostay zaatakowane podczas drogi przez miasto. Jak obliczy Nadolski kolumna wojska przechodzcego przez miasto musiaaby mie dugo 20 km i marsz przez przesmyk midzy jeziorami trwaby nie mniej ni 10 godzin19. Z czego wynika, e nawet niedue siy, ktre uderzyyby w trakcie przemarszu na armi, zadayby ogromne straty. Rozwizaniem byo ponowne zmienienie trasy. 14 lipca wojska Unii wyruszyy spod Dbrwna ponownie stosujc zawrt i kierujc si na wschd tras, ktra rankiem 15 lipca zaprowadzia ich pod Ulnowo20, gdzie krl mia zatrzyma si na msz. Wtedy poczli przybywa gocy powiadamiajc wadc o hufcach nieprzyjaciela. Jeli chodzi o stron krzyack, to prawdopodobnie sprawne odejcie Jagiey spod Kurztnika stanowio due zaskoczenie dla wielkiego mistrza i duo czasu mino nim dowiedzia si o moliwej trasie wojsk krlewskich. Pierwsz pewn wiadomo zapewnili mu uciekinierzy z Dbrwna. Trway spory midzy historykami, na temat tego gdzie znajdowaa si armia krzyacka w momencie zdobywania Dbrwna. Teza Kuczyskiego podsuwa pomys Frygowa, jednake wydaje si to nieprawdopodobne ze wzgldu na odlego dzielc Frygowo od Dbrwna wynoszc 10 km. Gdyby Krzyacy faktycznie mieli armi na tyle blisko, to zd-

Wspczenie ten manewr jest oceniany bardzo wysoko, tym bardziej, e typowa prdko rycerskich armii wynosi rednio 20-25 km na dob. 17 Tym bardziej, e garnizon nie by zbyt silny i nie stanowi zagroenia dla linii zaopatrzeniowych wojsk polskich ; A. Nadolski, Grunwald..., s. 123. 18 Chodzi tutaj o jeziora Dbrowa Ma i Dbrowa Maa, pomidzy ktrymi znajdowao si miasto Dbrowa. 19 Dokadne rachunki w: A. Nadolski, Grunwald... , s. 135-136. 20 S rne teorie o trasie wojska sprzymierzonych, uwzgldniajce dzielenie wojsk i prowadzenie ich kilkoma drogami: S.M. Kuczyski wszystkie drogi w kierunku Ulnowa i Stbarku, Grski K. drogi przez Ostrowite,ogdowo i Ulnowo, S. Kujot - Leszcz, Osiekowo, ogdowo, Ulnowo i dalej na Stbark, O. Laskowski Leszcz-Gardyny-Browina-Ulnowo lub Leszcz-Osiekowo-ogdowo-Ulnowo. Droga ta jednak powinna prowadzi nad jezioro ubie pod Ulnowem gdzie Jagieo mia zaoy swj namiot; A. Nadolski, Grunwald... , s.138.
16

21

yliby przyby na pomoc miastu, zaskakujc wojska krlewskie w trakcie szturmu. Takie dziaanie jest najbardziej logiczne, o ile znajdowaliby si faktycznie w tym miejscu. Jak zauwaa Nadolski rda milcz o Frygowie, natomiast jest wymieniana Lubawa21, gdzie prawdopodobnie wojska zatrzymay si, za 14 lipca podczas marszu dotary wiadomoci o upadku Dbrwna. Dalsza trasa Krzyakw wiedzie przez Marwad, Frygowo pod Stbark. Mona to tumaczy chci przecicia zakadanej trasy marszu wojsk krlewskich, ktra po upadku Dbrwka wskazywaaby na drog przez Samin na Stbark. Nadolski zakada, e Krzyacy dotarli pod Sbark okoo godziny 8.0022 zamierzajc pierwotnie poda w kierunku Samin, jednake w wyniku prowadzonych dziaa zwiadowczych obie strony nagle dowiedziay si o bliskoci swojego przeciwnika23. Oba wojska spotkay si przypadkiem rankiem 15 lipca 1410 r. w okolicach midzy Stbarkiem, Ulnowem i odwigowem24. Nastpio szybkie ustawianie szykw oraz rozlokowanie obozw25. Wojska krzyackie szybciej sprawiy swoje szyki ustawiajc si w dolinie Wielkiego Strumienia26, naprzeciwko nich poczy ustawia si wojska krlewskie, ktre potrzeboway na to wicej czasu. Jest to na pewno jeden z powodw czekania wojsk krzyackich na dziaanie Jagiey w literaturze popularnej okrelany jedynie jako ch zmczenia przeciwnikw pracym upaem27. Najwiksze mity dotycz przede wszystkim kwestii zwizanych bezporednio z bitw, jak wojsk i jego zorganizowania czy te przebiegu walk. Po pierwsze naleA. Nadolski, Grunwald..., s. 140-141. Ibidem. s.142-143. 23 Jednym z problemw wyprawy grunwaldzkiej jest kwestia dziaa zwiadowczych prowadzonych przez Jagie. S.M. Kuczyski ocenia te dziaania bardzo wysoko, przy czym najwiksze znaczenia miaa tu peni jazda litewska i Tatarzy; Kuczyski S.M. , Wielka Wojna... , s. 359-361; Kontrargumentem moe by fakt, e wyej wymienione oddziay paliy wioski, co raczej nie naley do skutecznie prowadzonej akcji zwiadowczej, gdy ostrzega przeciwnika o nadejciu. A. Nadolski wysuwa tu tez, ktra wydaje si najlogiczniejsza: o braku rozpoznania dalekiego, jednake o skutecznoci rozpoznania bliskiego. Na poparcie tych tez mona przytoczy zaskoczenie wojsk krlewskich, gdy znaleziono pod Kurztnikiem wojska krzyackie, za za skutecznoci rozpoznania bliskiego - zdobycie w tym miejscu 50 koni krzyackich, co moliwe byo dziki wczeniejszemu odkryciu obecnoci nieprzyjaciela ; A. Nadolski, Grunwald... , s. 95-96. 24 Przyjta tu zostaa teza Nadolskiego, jako najbardziej racjonalna ; A. Nadolski, Grunwald..., s. 144145. Kuczyski twierdzi, e miejsce bitwy zostao wybrane niejako za oboplnym porozumieniem tzn. obaj dowdcy niezalenie od siebie zmierzali na ten teren w celu wydania bitwy ; Kuczyski, Wielka Wojna, s.366-368 ; z kolei Biskup uwaa, e wojska krzyackie miay zamiar przeci drog Jagielle idcemu przez Ulnowo i zaskoczone zostay jedynie wojska krlewskie ; M. Biskup, Bitwa... , s. 83 ; Powstaje pytanie, czy gdyby tak byo to wielki mistrz nie powinien wybra terenu bardziej sprzyjajcego taktyce odporno- zaczepnej, ktr planowa. 25 Na podstawie bada archeologicznych prowadzonych w 1979 r. z duym prawdopodobiestwem mona stwierdzi, e obz krzyacki znajduje si w miejscu, gdzie postawiono kapliczk - na poudnie od drogi Grunwald-Stbark; teza ta jest udowadniana w : Nadolski A., Grunwald..., s. 147-153 ; Natomiast obz wojsk krlewskich miaby si znajdowa pod Ulnowem nad jeziorem ubie. 26 Ktry obecnie wysech. 27 H. Sienkiewicz, Krzyacy, t. 2 , Warszawa 1986 , s. 358-361.
22 21

22

aoby wspomnie o obu stronach konfliktu, ze wzgldu na funkcjonujce we wspczesnej pop-kulturze mity zwizane zarwno z poetyck wizj Sienkiewicza, jak i ze rdami, ktre celowo lub nie zmieniay liczb wojsk obu stron. Najbardziej kontrowersyjne, a wrcz fantastyczne potrafi by liczby wojsk ktre wziy udzia w bitwie poczwszy od znacznego zaniania ich liczebnoci, poprzez zawyanie a do wielkoci 6 mln wojsk sprzymierzonych, z czego 1 mln mieliby stanowi Tatarzy28. Troch mniejsze dane podaje Sienkiewicz obliczajc wojska krzyackie i polskie na 100 tys.29. Wspczenie liczb wojsk prbowano liczy na podstawie liczby chorgwi, ktre wylicza Dugosz, jednake ze wzgldu na konieczno uredniania liczebnoci kopii30 i liczby kopii w chorgwiach wychodziy wielkoci niedokadne31, tym bardziej, e w Polsce byy to wartoci bardzo ruchome. Z tego wzgldu uyto take wylicze demograficznych oraz moliwoci mobilizacyjnych32 na podstawie ktrych szacujc liczb ludnoci Litwy, Polski i ziem Zakonu Krzyackiego Kuczyski obliczy wojska krlewskie na 31,5 tys., z czego 18 tys. miaaby liczy jazda polska wraz z zacinymi, 11 tys. jazda litewsko-ruska, okoo 2 tys. piechota polska oraz 500 piechota litewska. W skad armii sprzymierzonej miaoby take wchodzi okoo 1-2 tys. Tatarw. Liczebno jazdy Krzyakw ocenia si wraz z gomi i zacinymi na 21 tys., a take 6 tys. piechoty33. Biskup oblicza tutaj armi Jagiey na 37 tys. (18 tys. jazdy polskiej, 8 tys. pachokw polskich rycerzy, 10-11 tys. litewskiej jazdy oraz niezidentyfikowane iloci piechoty) oraz okoo 4 tys. obsugi taboru (wonice i ciury). Po stronie krzyackiej miaoby stan w sumie 16 tys. jazdy (Krzyacy, gocie i zacini), 5 tys. piechoty oraz 4,5 tys. czeladzi obozowej34. Jednak najbardziej wiarygodne wydaj si dane Nadolskiego podparte stosownymi wyliczeniami. Jazda krzyacka jest obliczana na 15 tys. , za jazda polska wraz z zacinymi na okoo 20 tys. do czego naley doda 10 tys. posikw litewskich35. Posiki mongolskie s obliczane niej ni u Kuczyskiego, gdy wzito pod uwag, e ich dowdca Delal ed Din by wwczas uchodc, wic liczba towarzyszcych mu wojsk nie moga stanowi nadmiernie duej siy - dlatego ob.licza si je na kilkuset jedcw. Piechota z racji na kawaleryjski charakter bitwy
28 29

Niektre zawyone dane w : S.M. Kuczyski, Wielka Wojna..., s.238. H. Sienkiewicz, Krzyacy, s. 341,363. 30 Np. H. owmiaski przyjmuje redni liczebno chorgwi polskich na 70 kopii ; A. Nadolski, Grunwald..., s. 107. Jest to o tyle niewykonalne, e kada chorgiew skadaa si z rnej liczby kopii, a liczebno kopii zaleaa od zamonoci rycerza. 31 Na bazie takich wylicze Karl Heveker obliczy wojska krzyackie na 11 tys., za polsko-litewskie na 16,5 tys. walczcych. Jego wyliczenia popar H. Delbruck, S. Kujot, H. owmiaski. Tez t obalono w: S. M. Kuczyski, Wielka Wojna..., s. 239-270. 32 M. Biskup, Bitwa..., s. 51,55 ; Kuczyski S.M. , Wielka Wojna..., s.257-260. 33 S.M. Kuczyski, Wielka Wojna , s.257. 34 M. Biskup, Bitwa..., s.55-57, 62. 35 A. Nadolski, Grunwald..., s.111-113

23

oraz niejasn rol w dziaaniach, nie zostaa uwzgldniona. Potwierdza si jednak teza, i jest to najwiksza, pod wzgldem liczebnoci wojsk, bitwa pnego redniowiecza. Kt skada si na te wojska? w szeregu wojsk krlewskich walczyli na pewno Polacy, Litwini, Rusini, Woosi36 i Tatarzy, niewyjaniona jest za kwestia posikw z lennej Modawii37. Wystpuj take 3 chorgwie zacine, ktre rekrutoway si z Czechw, Morawian i lzakw, przy czym najwaniejsza z nich jest chorgiew w. Jerzego38. Po stronie krzyackiej oprcz braci zakonnych wymieniane przez Dugosza jest 17 nacji, przy czym oprcz Czechw, Morawian, lzakw oraz mieszkacw Pomorza stanowi oni ludno rnych niemieckich ksistw Rzeszy. Wiemy take, ze udzia w walkach wziy take niedue posiki z Francji i bardzo kontrowersyjny jest udzia Szwajcarw, jednake to wszystko przeczy rzekomemu oglnoeuropejskiemu zrywowi przeciw pogaskiej Litwie i wyrodnej Polsce. Kolejnym mitem, ktry warto obali, jest charakter obydwu wojsk. Na owe czasy pastwo krzyackie byo uwaane za jedn z wikszych potg militarnych , co niewtpliwie niesie ze sob spor doz prawdy. Posiadali nad przeciwnikami przewag wywiczenia wojownikw zaprawionych walkami na mudzi, czy w Gotlandii. Wojska krzyackie skaday si z braci-rycerzy39, ktrym towarzyszyo 8 braci suebnych, a take rycerze wieccy posiadajcy po 2 pachokw. Bracia rycerze wraz z rycerstwem wieckim stanowili cik konnic (tzw. kopijnicy), za towarzyszcy im pachokowie zazwyczaj suyli najpierw jako strzelcy, potem za doczali do walki wrcz. Uzbrojenie kopijnika stanowia cika kopia, ktr skruszywszy zamieniali na miecz, za dla strzelca pierwsz broni bya kusza, natomiast w momencie dojcia do walki wrcz sigali najczciej do mieczy lub kordw. Naley zwrci take uwag na proporcje midzy kopijnikami i strzelcami, bowiem przyjmuje si, e wynosz one co najmniej 1:3, a nawet i wicej strzelcw40. Tym samym wyranie wzrasta znaczenie broni miotanej, ktra jak si okazuje odgrywa istotn rol w walkach rycerskich i cakowicie zmienia charakter walki. Uzbrojeniem ochronnym tylko dla najbogatszych bya

Posiki wooskie miayby by mae, pochodziyby od ludnoci zamieszkaej na Rusi Czerwonej. Podawana jest przykadowo liczba 800 wojownikw w: T.M. Nowak, J. Wimmer, Historia ora polskiego 963-1795, Warszawa 1981, s.183. 38 Inne wrd chorgwi polskich to: krlewskie gocza i nadworna, 3 przyprowadzone przez lennych ksit Mazowsza, 17 ziemskich (na czele z chorgwi krakowsk), 26 wystawionych przez wieckich i duchownych monowadcw. Po stronie krzyackiej rwnie znajdowaa si chorgiew w. Jerzego skadajca si z goci miay j rni od polskiej kolory chorgwiane: krzyacka miaa czerwony krzy na biaym polu, za polska biay krzy na czerwonym polu. Nadolski udowadnia, e oba ustawienia kolorw byy wykorzystywane w tamtych czasach i nie jest to bd ; Nadolski A., Grunwald..., s.76-77. 39 Obliczanych przed wypraw grunwaldzk w sumie na okoo 700, w bitwie miaaby wzi udzia poowa ich stanu. 40 A. Nadolski, Grunwald..., s.88.
37

36

24

zbroja kryta i moe wczesna zbroja biaa41, reszta rycerstwa bya wyposaona w czone elementy z blach stalowych i kolczej plecionki. Wyposaenie wojsk polskich byo bardzo podobne i nie gorsze od uzbrojenia krzyackiego. Waga zbroi wynosia do 25 kg, przez co pryska mit o rycerstwie zakutym w stal, ktre potrzebuje pomocy by dosi rumaka bojowego. Wojska litewsko-ruskie byy wprawdzie gorzej wyposaone od powyszych, jednake posiaday jako uzbrojenie ochronne przewanie kolczugi, pancerze uskowe i lamelkowe42. Jako uzbrojenie zaczepne posiadali w miejsce kopii - lekkie wczniesulice, za w miejsce kuszy - uki, co te nie zgadza si z Sienkiewiczowsk wizj Litwinw ubranych w skry z prymitywn broni w postaci m.in. paek nabijanych wiekami43. Inne panujce powszechnie przekonanie dotyczy samej taktyki wojsk. Wedug oglnie przyjtych zaoe rycerstwo z pieni na ustach rusza galopem na przeciwnika, aby tam zderzywszy si z nim najpierw na kopie, nastpnie wyj miecze i walczy przez kilka godzin bez odpoczynku. Pomimo, e obalono mit o wielkim ciarze broni redniowiecznych44, to nadal walka wywouje zmczenie i nie byaby moliwa przez tak dugi okres czasu. Powszechnie wykorzystywany wrd wojsk rycerskich by szyk klinowo-kolumnowy, w ktrym pierwsze 5 szeregw stanowi tzw. rycerze przedchorgiewni45, za po rodku 5 szeregu znajduje si chorgiew oddziau bdca znakiem rozpoznawczym i punktem odniesienia na polu walki. Pierwszy szereg jest najwszy zalenie od iloci Konnych w chorgwi od 3 i wicej rycerzy, za kady kolejny a do pitego rozszerza si symetrycznie o 2 rycerzy wicej. Nastpne szerokociowo odpowiadaj pitemu. O ile z przodu szyku znajduj si kopijnicy, to w rodku jest miejsce dla pachokw z kuszami, ktrzy strzelaj nad gowami wczeniejszych szeregw. W ten sposb tu przed uderzeniem przeciwnik zostaje zasypany betami, za gdy zachodzi konieczno walki wrcz, strzelec siga po bro bia. Najwaniejsze w takim wypadku jest utrzymanie szyku i doprowadzenie do rozsypania si formacji przeciwnika. Gdy zachodzi potrzeba przegrupowania czy odpoczynku szyk ten ma moliwo wycofania si, co (...) mona byo usprawni, wskazujc mu miejsce zamierzonej zbirki przez rozwinicie w tym miejscu zapasowej chorgwi, dublujcej chorgiew waciw46. Dziki czemu znaczco zmienia si obraz pola bitwy, dodajc moliwo sukcesywnego wymieniania zmczonych od-

41

Wczesna zbroja pytowa, ktra pojawia si w XIV w. Dopiero na pocztku XV w. pojawia si zbroja biaa. 42 Skadajce si z metalowych pasw naszywanych na tkanin. 43 H. Sienkiewicz, Krzyacy, s. 365. 44 Przyjmuje si, e miecz way 1-1,5 kg. 45 Wybierani z grona najlepszych i najlepiej wyposaonych rycerzy-kopijnikw. 46 A. Nadolski , Grunwald..., s. 89-90.

25

dziaw i uzupenienia kopii i betw, by potem po czciowym zregenerowaniu si ponownie pchn oddziay do boju.47 Jednym z najwaniejszych problemw, ktra wywoywaa dyskusje zwaszcza w pierwszej poowie XX w. bya kwestia faktycznego wodzostwa nad siami sprzymierzonych. Nie budzio wtpliwoci, e Jagieo by wadc nominalnym armii, jednake poddawano pod wtpliwo dowodzenie na polu bitwy. Rozstrzygnicia tej kwestii podj si Kuczyski48. Pierwszym kandydatem na wodza by Witold, ktry w historiografii by uwaany za wymienitego wodza, co zostao atwo obalone, ukazujc, e nie byo adnej znaczniejszej bitwy, podczas ktrej Witold wygraby sam (tzn. bez wspierania go przez dowdcw) wodzem by wic marnym - jako taki nie byby w stanie poprowadzi zwycisko wojsk. Kolejny - Zydram z Maszkowic, miecznik krakowski posiada zbyt nisk pozycj, niedostateczny majtek oraz zbyt mae osignicia na polu bitewnym, by mg zosta obrany wodzem. Dodatkowo Witold byby w takim razie jego podkomendnym i wtpliwe by by w stanie zaakceptowa rozkazy od kogo znajdujcego si znacznie niej na drabinie spoecznej od niego. Istotna jest take informacja, e Zydram by jednym z tych dowdcw, ktrzy nie dostali nagrody po bitwie jako za zwyciski wdz powinien otrzyma jakie nadania. Pynie z tego wniosek, e miecznika krakowskiego rwnie moemy odrzuci. Za wodza naczelnego uznawano take Czecha - Jana Sokoa, jednake on jako dowdca wojsk zacinych nie mgby dowodzi wojskiem pospolitego Ruszenia. Delala Ed Dina rwnie nie naley bra pod uwag, poniewa jako niechrzecijanin dostarczyby pretekstu propagandzie krzyackiej i byby to niebyway cios polityczny dla Jagiey. Pozostawali jeszcze najblisi doradcy krla Rada Omiu jednake tylko cz z nich bya wojownikami, za ci nie nadawali si do dowodzenia bitw, jako zbyt mao dowiadczeni49. Najlepsz i jedyn moliwoci pozostaje dowodzenie w bitwie przez Jagie, ktry moe bez wiedzy teoretycznej doskonale dawa sobie rad dziki dowiadczeniu. Dodatkowym argumentem moe by wysoka godno, ktra predestynuje go niejako do dowodzenia.50 Innym zagadnieniem zwizanym z Jagie jest miejsce z jakiego mia dowodzi bitw. Wspczenie na polu bitwy grunwaldzkiej zosta usypany tzw. kopiec Jagiey miejsce z ktrego krl mia dowodzi, a take znajduje si tam maszt oznaczajcy stanowisko Witolda51. Na pewno te punkty bardzo dziaaj na wyobrani zwiedzajcych, jednake s rwnoczenie bardzo mylce. Obaj wodzowie nie mogli bowiem znajdowa si w jednym miejscu, ze wzgldu chociaby na specyfik terenu, ktrego pofadowanie uniemoliwiaoby dowodzenie z jednego pun47 48

Dokadny opis taktyki walki szyku klinowo-kolumnowego w: A. Nadolski, Grunwald..., s. 83-91. S.M. Kuczyski, Kto dowodzi w bitwie pod Grunwaldem, Jelenia Gra 1947. 49 Idem, Wielka Wojna..., s. 211-214. 50 Bardzo dobra argumentacja za Jagie jako wodzem w: Ibidem s.214-224. 51 W. Mierzwa, Grunwald: Pole bitwy, Warszawa 1989 , s.7.

26

ktu. Dowdca na polu bitwy powinien by mobilny i czuwa nad rozwojem dziaa na kadym odcinku52, a do tego mog nie wystarczy same sprawozdania gocw, ale moe zaistnie potrzeba osobistego udania si na zagroony odcinek. Za obecno monarchy bezporednio na polu bitwy moe dziaa pokrzepiajco na wasne wojska. Przechodzc ju do samego pola bitwy, naley poruszy kwesti wilczych dow, ktre do krajobrazu bitwy wprowadzi Kuczyski53. Pogld ten jest wspczenie krytykowany przez historykw zajmujcych si bitw grunwaldzk. Sam fakt wykonania tego typu przeszkd terenowych wydawaby si bardzo logiczny i jak najbardziej na miejscu, jednake to co jest krytykowane to brak czasu. Kuczyski zakada, e Krzyacy przybyli na pole bitwy ju 14 lipca54. Pogldowi temu sprzeciwia si zarwno Nadolski i Biskup, ktrzy widz pojawienie si wojsk krzyackich w okolicach Stbarku nieduo wczeniej ni wojska krlewskie55, na bazie tych zaoe niemoliwe jest istnienie jakichkolwiek wikszych umocnie krzyackich, z powodu braku czasu na ich wykonanie. Pominwszy kwestie umocnie polowych, pole bitwy byo do mocno pofadowane. Najwiksze sfadowanie wzgrz znajdowao si zwaszcza w poudniowej strefie (midzy Grunwaldem i ogdowem), na pnocy wystpoway mniejsze pofadowania. Miejsce bitwy ograniczone byo od poudnia owymi wzgrzami, od pnocy za obszarami podmokymi, dalej na zachodzie znajdoway si cieki wodne z jeziorem Maym Dbrwnem, od wschodu za jezioro ubie z rzeczk Maruzk. Na wschd od Doliny Wielkiego Strumienia rozcigaa si znacznie pofadowana paszczyzna poronita lasem cigncym si do jeziora ubie, a na poudnie do wsi ogdowo. Nie mg to jednak by gsty las przedzielay go ki i polany56, w tym wanie miejscu znajdoway si wojska Jagiey57. Naprzeciw niej staa armia Zakonu (...)ustawiona wzdu zachodniego kraca Wielkiego Strumienia, na lewym brzegu doliny, midzy wsiami Stbark i odwigowo, a wic na osi pnoc-poudnie (do 2,5 km dugoci)58. Pierwszy kontakt wrogich wojsk nastpi prawdopodobnie okoo godziny 9.0059 i nastpne godziny zajy procesy przygotowawcze. Krzyacy musieli szyb52 53 54

A. Nadolski, Grunwald... , s. 100. S.M. Kuczyski, Wielka Wojna, s.384,388. Ibidem, s.368. 55 Patrz: przypis 24. 56 M. Biskup , Bitwa..., s.85. 57 Obala to mit o borach, w ktrych ukryway si wojska krlewskie czemu daje wyraz Sienkiewicz: Sienkiewicz H. , Krzyacy, s. 358, 361. 58 M. Biskup, Bitwa..., s.86. 59 Biskup wspomina, e wojska Jagiey byy ustawione ju okoo 9.00 ; M. Biskup, Bitwa..., s.89; Jeli jednak wemiemy pod uwag, e wg niego Krzyacy mieli przyby przed 9.00 w okolice Frygowa i nastpnie czekali pod Stbarkiem na armi krlewsk, to moemy chyba uzna, e pisze tutaj o pojawieniu si wojsk na polu bitwy, a nie sformowaniu szykw, co musiao zaj duszy czas. Tym samym moemy zgodzi si z tez Nadolskiego, e okoo 9.00 zaczto dopiero formowa szyki; A. Nadolski, Grunwald..., s.154-155.

27

ciej upora si z koncentracj i uszykowaniem wojsk, przy czym wicej czasu zajo to sprzymierzonym. Nastpnie krl musia rozezna si w sytuacji na polu bitwy, co wizao si z nieprzejrzystoci pofadowanego terenu. Czekajc na wykonanie rozkazw mg wysucha dwch mszy, pasowa rycerzy oraz odby spowied przed Mikoajem Trb. Odwlekanie starcia miao jeszcze jeden cel wywoanie zdenerwowania wrd nieprzyjaci, oraz skonienie jego dowdztwa do zmiany planw (taktyka odporno-zaczepna). Zaowocowao to znanym powszechnie epizodem z przyniesieniem dwch nagich mieczy60 do krla. Dostarczyli je dwaj heroldowie: jeden od ksicia szczeciskiego, drugi za z herbem Cesarstwa, miecz od Wielkiego Mistrza Ulryka von Jungingena przeznaczony by dla krla, drugi za od Wielkiego Marszaka Fryderyka von Wallenrode dla Witolda. Najwiksza bitwa pnego redniowiecza i jedna z najwaniejszych dla historii Polski miaa si rozpocz61. Heroldzi zapowiedzieli take, e ustpi miejsca Jagielle, aby mg poprowadzi wojska do bitwy62, co te miao mie miejsce. Wspczenie zaznacza si, e te wycofane wojska miay by krzyackimi harcownikami, ktrzy zapewne ju od pojawienia si wojsk krlewskich rozpoczli walk z ich odpowiednikami po stronie Jagiey. Ich wycofanie miao wiadczy o nadchodzcej bitwie, aby miejsce mogo zosta wykorzystane przez oddziay walczce w szyku. Oddziay polskie zostay postawione na lewym skrzydle, na prawym skrzydle ustawiy si wojska litewsko-ruskie63. Pomylano take o sposobie sprawdzenia przynalenoci oddziaw do strony konfliktu64 dlatego Jagieo kaza naoy opaski ze somy, ktre miayby by charakterystyczne dla sprzymierzonych wojsk oraz wyznaczy odzewy: Krakw oraz Wilno. Okoo godziny 12, pierwsza wystpia do boju jazda litewsko-ruska, ktra uderzya wraz z chorgwi w. Jerzego i prawdopodobnie chorgwi wystawion przez Zbigniewa z Brzezia na oddziay krzyackie. Dotychczas przyjmowao si, e celem tego uderzenia miaa by piechota krzyacka oraz dziaa, jednake Nadolski sprzeciwia si tej tezie zwracajc uwag na to, i w adnym rdle nie wspomniano o udziale teje piechoty65. W zwizku z czym od pocztku miaa by to

60 Miecze te do koca XVIII w. przechowywano na Wawelu, potem zostay przeniesione do zbiorw Czartoryskich w Puawach. Skonfiskowane prze wadze rosyjskie w 1853 r. zaginy; M. Biskup, Bitwa..., s.93. 61 Bya to na pewno jedna z najwaniejszych dla Polakw bitew od strony propagandowej i wiadomociowej. 62 Wojska w tym czasie miay sta od siebie o strza z uku, co okrela si na 200-300 m. 63 Przy czym szeroko szyku nie moga przekracza 3 km ze wzgldu na warunki naturalne ; A. Nadolski , Grunwald..., 147. 64 Mogo by ciko odrni obie strony tylko po herbach. Jedynie bracie-rycerze mieli charakterytyczne jaki, po ktrych atwo ich rozpoznawano. 65 A. Nadolski, Grunwald..., s.156.

28

walka kawaleryjska. W trakcie ataku, dziaa krzyackie miay odda dwie salwy66, po czym zamilky ju do koca bitwy67. Na tej podstawie by moe niektrzy historycy twierdzili, e obsuga dzia zostaa wybita, jednake przyczyna moe by zwizana ze zgoa czym innym. Nim nabito ponownie dziaa, wojska obu stron musiay si ju zetkn i przemiesza, przez co duo wikszym prawdopodobiestwem byoby poranienie wasnych oddziaw, ni wojsk krlewskich. Powszechnie, zreszt bardzo susznie, przyjmuje si, e wojska koronne doczyy do ataku niedugo po litewskich, chocia panoway te inne opinie. Uwaano, e Polacy doczyli do bitwy dopiero po klsce swojego sojusznika czy te, e Krzyacy rozbili samodzielne wojska Witolda, a potem rozproszywszy si w pogoni, natknli si na wojska polskie, ktre ich rozbiy. Posuwano si jeszcze dalej, na ten przykad Engue-rran de Monstrelet, ktry szacowa, e wojska polskie i krzyackie spotkay si 8 dni po rozniesieniu Saracenw68. Jednak najwaniejsze polskie rda69 mwi, e Polacy uderzyli, przed zaamaniem si wojsk litewsko-ruskich i to wydaje si najbardziej prawdopodobne. Wojska litewskie w otwartej, bezporedniej walce nie miay wikszych szans z lepiej wyposaonymi i wyszkolonymi oddziaami krzyackimi, co dao o sobie zna. Najczciej przyjmuje si, e po okoo godzinnym boju wojska Witolda poczy si chwia i ostatecznie ucieky. Wanie to wydarzenie budzi chyba najwiksze kontrowersje. Przyjmowano bowiem trzy moliwoci: e cae wojsko Witolda rzucio si do pozorowanego odwrotu, aby zmusi przeciwnika do pogoni i w momencie, gdy zamaoby szyki uderzy na niego i rozbi. T tez mona odrzuci, uwzgldniwszy fakt, e do takiego manewru wojsko musi by w niebyway sposb wyszkolone, a tego czynnika brakowao stronie litewsko ruskiej. Teza ta jest zwizana z przewiadczeniem, e Jagieo stosowa taktyk wschodni mongolsk, ktra polegaa m.in. na wciganiu przeciwnika w puapki i na pozorowanych odwrotach. Wreszcie najwaniejszy moe by fakt, e wojsko witoldowe nie uciekao w jaki zorganizowany sposb, lecz rozbiego si na kilka stron i nie zatrzymao si, lecz po czci ucieko a na Litw. Kuczyski wymienia trzy moliwe drogi ucieczki: na pnoc od Stbarku i na wschd w kierunku Zybutowa, w stron jeziora i obozu, na poudnie w las ulnowski. Przy czym pierwsza grupa nie mogc otrzyma znikd pomocy prawdopodobnie zostaa wybita lub rozproszya si70.

66 Nie jest moliwe, aby byy to dwie pene salwy co wizao si z niedostatkiem czasu na nabicie i z prymitywnoci dzia tamtego okresu. Prawdopodobnie bya to salwa czci artylerii, a nastpnie wy-strzelia pozostaa cz dzia. 67 Brak przekazw rdowych o dalszym losie armat. 68 Chodzi tutaj o Tatarw, Litwinw i Rusinw. Polemika z tymi tezami w: A. Nadolski, Grunwald..., s.161-165. 69 Annales Dugosza i Kronika Konfliktu. 70 S.M. Kuczyski, Wielka Wojna..., s.395.

29

Drug tez jest cakowita ucieczka z pola bitwy wojsk litewsko ruskich, jednake ona rwnie zostaa odrzucona, z racji na fakt, i pniej cz tych oddziaw bya w stanie wrci na pole bitwy i wzi udzia w ostatniej fazie walki. Przyjmuje si za najrozsdniejsz trzeci wersj, e inicjatorem ucieczki mogli by Tatarzy i cz chorgwi litewskich, ktre miay zamiar wcign wojska krzyackie w puapk, jednake zabieg taktyczny zosta le zinterpretowany i spowodowa fal paniki w praktycznie caym prawym skrzydle oraz jego ucieczk71. Wynikiem tego Jagieo straci prawe skrzydo swego wojska, jednake spowodowao to rwnie pogo ze strony krzyakw, odciajc tym samym reszt armii. W wyniku walki i ucieczki straty po stronie litewskiej miay by ogromne, niektrzy podaj nawet liczb 50% strat. Na prawym skrzydle zostay tylko chorgwie smoleskie dowodzone przez Semena-Lingwena Olgierdowicza72, z ktrych jedna miaa zosta prawie cakowicie wybita, dwie pozostae za poniosy znaczne straty73. Spowodowao to take do znany epizod z chorgwi w. Jerzego, nad ktr czasow kontrol sprawowa chory Jan Sarnowski. Chorgiew ta skadajca si z zacinych ze lska i Moraw, poraona klsk prawego skrzyda wycofaa si do lasku na wysokoci lewego skrzyda polskiego, nie majc zamiaru wraca do walki. Dopiero interwencja podkanclerzego Mikoaja Trby skonia chorgiew do powrotu, po uprzednim usuniciu dowdcy74. Ucieczka wojsk litewskich i wzmocnienie lewego skrzyda krzyackiego zapocztkowao kryzys w wojskach polskich, ktrego najbardziej kulminacyjnym momentem mia by upadek wielkiej chorgwi znajdujcej si w oddziale krakowskim. Chorgiew szybko zostaa podniesiona75, ale historycy zwracaj uwag, i ten fakt upadku mgby by przeomowym momentem i spowodowa nawet ucieczk caej armii. Jednake oddziay polskie zaczy zdobywa przewag i poczy okra prawe skrzydo krzyackie. Mniej wicej w tym czasie poczy przybywa z powrotem chorgwie, ktre znajdoway si w pogoni za uciekajcymi Litwinami76. Jednake szybko zostay w wikszoci okrone i wybite przez odwody polskie, za reszta, ktra ocalaa, doczya do lewego skrzyda krzyackiego77. Dotychczasowa bitwa wizaa si z cigym wymienianiem zmczonych wojsk i wykorzystywaniem wieych tak byo po obu stronach. Strona polska posiadajc wicej odwodw zyskiwaa przewag, ktra nieuchronnie prowadzia do
A. Nadolski, Grunwald..., s.170; M. Biskup, Bitwa..., s.95. Brat Jagiey. S.M. Kuczyski, Wielka Wojna..., s.394. 74 Sarnowski by przed pewien czasu uwaany za zdrajc, przekupionego przez Krzyzakw, jednake czciej si teraz przyjmuje, e powodem wycofania by strach, ktry w przyszoci mia spowodowa pozbawienie go czci i sawy; S.M. Kuczyski, Wielka Wojna..., s.399-400. 75 Epizod z wypuszczeniem chorgwi z rk przez chorego Marcina z Wrocimowic, opisuje Sienkiewicz; H. Sienkiewicz, Krzyacy, s.369-370; z t rnic, e w powieci najpierw zabrzmiaa krzyacka pie Christ ist erstanden, a potem upada chorgiew polska - tymczasem byo na odwrt. 76 Prawdopodobnie take raboway obz litewski. 77 Ktre w tym czasie toczyo bj z chorgwiami: krakowsk, sandomiersk, wielusk i halick.
72 73 71

30

klski krzyackiej. Okoo godziny 15 wielki mistrz podj ostatni prb odwrcenia grocej klski. Ruszy do natarcia na czele hufca sformowanego z 15 16 chorgwi, zdolnych jeszcze do walki78. Nie jest moliwe, by byy to wiee oddziay, przynajmniej nie wszystkie. Przez 3 godziny toczcej si walki Jungingen musiaby wymienia oddziay i nie jest realne, by nie wykorzysta dotychczas a 1/3 si79. Atak ten ruszy najpierw w kierunku wschodnim, a potem zawrci ukiem w prawo, aby zagrozi prawej flance si polskich. Gdzie tam80 mia przy lasku napotka na may oddzia rycerstwa, w rodku ktrego znajdowa si krl. Strona polska zwina chorgiew, ktra mogaby zdradzi osob krla, za Zbigniew Olenicki mia uda si do chorgwi nadwornej, by prosi o pomoc w ochronie krla. Jej dowdca Zbigniew Kiebasa uderzy na krzyakw, dziki czemu, odwracajc ich uwag, zlikwidowa niebezpieczestwo dla Jagiey. Wie si z tym jeszcze jeden epizod zwizany z rycerzem z uyc Leopoldem (Dypoldem) von Kckritz, ktry mia ruszy naprzeciw krla z nastawion kopi, za Jagieo mia przyj wyzwanie. S dwie wersje przedstawienia tego zdarzenia: wedug pierwszej krl rani rycerza, a nastpnie Zbigniew Oleniki zrzuci go z konia uderzajc kawakiem kopii, druga mwi, e to Olenicki zrzuci go przy pomocy uomka kopii, za potem monarcha zrani go kopi w czoo81. W kadym razie wynik dla rycerza by jeden dobili go rycerze z orszaku, a sudzy zupili. Podobny epizod mamy po stronie polskiej, gdy Dobiesaw (Dobek) z Olenicy mia zbliy si do nadcigajcego odwodu krzyackiego przekonany, i to Litwini. Poznawszy si na swoim bdzie ruszy przeciwko dowdcy krzyackiemu82, ktry w walce mia zrani jego konia. Przybycie odwodu na pewno odwloko klsk krzyakw, polskie oddziay musiay zmieni front stajc naprzeciw nacierajcym przeciwnikom. Zostay wprowadzone nastpne odwody polskie, ktre uderzyy najpierw na lew flank grupy wielkiego mistrza, a nastpnie sukcesywnie otaczay krzyakw. Do walki wczyy si take te oddziay litewsko-ruskie, ktre akurat wracay na pole bitwy. Kuczyski twierdzi, e w tym czasie istniay dwie oddzielne grupy krzyakw, ktre zostay zamknite w dwch oddzielnych okreniach83. Jednake wydaje si to mao prawdopodobne, tym bardziej, e Jagieo raczej nie posiada wystarczajcych si do utrzymania dwch duych grup w okreniu. By to ostatni zryw
A. Nadolski, Grunwald..., s.174. Do tego rda wspominaj o trzech szarach, w ktrych wielki mistrz bra udzia. Jeli wzito w tej liczbie pod uwag ostatni atak, to nadal pozostaj dwa, ktre mia poprowadzi, a wydaje si racjonalne, e przy tym musia korzysta ze swoich oddziaw, ktre przy ostatniej szary ju nie mogy by wiee ; A. Nadolski, Grunwald..., s. 174-175. 80 Trudno okreli dokadn lokalizacj. 81 Olenicki przed wstpieniem na tron biskupi mia si potem ubiega o dyspens u papiea za zabicie czowieka. 82 Prawdopodobnie chodzi o wielkiego mistrza Ulryka von Jungingena. 83 Spowodowane tym , e wielki mistrz ze swoj grup nie zdoa si przebi do pozostaych wojsk; S.M. Kuczyski, Spr o Grunwald, Warszawa 1972 , s.138.
79 78

31

wojsk krzyackich, ktre walczc w okreniu byy sukcesywnie wybijane. Bardzo szybko miaa polec ca starszyzna krzyacka, co moe by zwizane z du nienawici oponentw wzgldem nich, a z racji stroju84 byli atwi do rozrnienia. Nie widzc szans na ratunek, kolejne oddziay poddaway si, pierwsza miaa skapitulowa chorgiew chemiska z Mikoajem z Ryska jako chorym85. Ci, ktrym udao si uciec, schronili si w obozie krzyackim, ktry jednake rycho zosta zdobyty i spyn krwi. Wielk rol przy zdobywaniu obozu miaaby odegra piechota polska, ktra teraz wczya si do bitwy. mier wielkiego mistrza zostaa wykorzystana jako wietny element propagandowy podchwycony przez niektrych historykw. Uznano bowiem, e rycerz pokonawszy wielkiego mistrz wziby go w niewol dla okupu, a jeli by go zabi to take chwaliby si tym czynem. Jednake Jungingen nie przey bitwy w zwizku z czym musia go zabi kto, kto nie zdawa sobie sprawy z tego kim jest kto taki jak chop z piechoty polskiej. Jednake ten argument zupenie nie przekonuje, za mier wielkiego mistrza prdzej odpowiada nienawi do krzyakw. Zreszt w walce jaka bya toczona piechota ta okazaaby si kompletnie nieprzydatna86. Przez co odpada kolejny mit tym razem przedstawiany nam na obrazie Matejki, ktry ukazuje Wielkiego Mistrza, ktry zostaje zabity przez piechura litewskiego. Wraz ze zdobywaniem obozu, Jagieo wysa oddziay w pogo za uciekajcym przeciwnikiem logika podpowiada, e powinny by to lekkie oddziay litewskie, jednak z racji na fakt, e walczyy one od pocztku bitwy mona uzna, e byyby nieefektowne z powodu wyczerpania. Dlatego w pocig wyruszyy gwnie oddziay polskie, ktre trzymane w odwodach do ostatniej siy, byyby zmczone w niewielkim stopniu87. Charakterystyczne jest take rozbicie beczek z winem, ktre zmieszane z krwi miayby jakoby tworzy krwawe strumienie. Naley uzna za przejaw ostronoci, zwizanej z obaw, aby nie zosta zaskoczonym w nocy przez oddziay krzyackie, ktre nie zdyy doczy do bitwy. Bitwa miaa si zakoczy okoo godziny 19.00, tak wic trwaa 7 godzinbezporednich dziaa bitewnych, oraz mona doliczy 3 godziny, jako moment, gdy wojska spotkay si na polu bitwy i zapewne walk rozpoczli harcownicy. Straty po stronie krzyackiej miay by wielkie, a zostay dodatkowo powikszone o rannych, ktrych nie zabrano przed noc z pola i wskutek deszczu oraz wyzibienia zmarli. Naley wic obali kolejne mity i poda informacje prawdopodobniejsze: Kuczyski podaje, e miao zosta zabitych 18 tys., do niewoli dosta si

Biaa jaka z czarnym krzyem obowizywaa wszystkich braci-rycerzy. Co w pniejszym czasie poczytano Mikoajowi z Ryska prawie za zdrad. 86 Teza o udziale piechoty polskie w bitwie jest cakowicie odrzucona w: A. Nadolski, Grunwald..., s. 80-182. 87 Ucieczka krzyakw musiaa by paniczna, zakada si, e pierwsi uciekinierzy dotarli do Malborka ju 16 lipca. Goniono ich na odlego 4 mil, co rwna si okoo 30 km.
85

84

32

14 tys., za uciec zdoao 1,4 tys88. Trafniejsze jednake wydaj si szacunki Nadolskiego o 50% wojsk zabitych w tym 80% braci-rycerzy, ktrzy jako atwi do rozpoznania i darzeni szczeglnie wielk nienawici byli wybijani89. Kuczyski wysnu tez o wschodnim sposobie prowadzenia bitwy przez Jagie, jednake trudno si z tym zgodzi widzc wielk walk kawaleryjsk typow dla taktyki redniowiecznej. Nawet niewczenie si krla do bitwy jest praktyk znan na zachodzie, chocia moe rzadziej stosowan. Powszechne s rne wersje oceny wydarze, ktre nastpiy po bitwie, najczciej potpiajce Jagie, z powodu rzekomej biernoci - nie ruszenia od razu pod Malbork i nie zdobycie go, przez co cae wielkie zwycistwo miaoby zosta zmarnowane. Jednake te zarzuty nie maja adnego zawieszenia w wczesnej rzeczywistoci. Krl nie mg wyruszy 16 lipca przede wszystkim ze wzgldu na zmczenie wojsk, konieczno pogrzebania polegych90 oraz zajcia si jecami91. Jego wielkim osigniciem jest wyruszenie ju 17 lipca, tym bardziej, e musia pokona opr rycerstwa, ktre chciao zosta 3 dni na polu walki co naleao do ceremoniau, majcego ukaza panowanie na polu bitewnym. Zreszt co waniejsze naley take uwzgldni w rachunkach wojska komtura Henryka von Plauena, ktre nie zdyy pod Grunwald, a 16 lipca stay one prawdopodobnie 60-70 km od Malborka. Gdy dotary do nich wiadomoci o klsce natychmiast ruszyy do stolicy, aby przygotowa obron, dotary tam 18 lipca, a posiadajc znaczny oddzia i pohamowawszy popoch ludnoci, byy w stanie dugo broni miasta. Nie byo moliwoci, aby oddziay zdyy dotrze przed jego przybyciem. Utrwalony obraz bitwy grunwaldzkiej nie jest wytworem naukowego opracowanie tego zagadnienia, lecz wizj stworzon na potrzeby szeroko pojtej sztuki. Mam nadziej, e udao mi si ukaza niektre mity tworzone w przeszoci i zaprezentowa ich prawdziwe oblicze. Do najbardziej mylnych zapewne naleaa wizja samej bitwy, majcej polega na wielogodzinnym starciu zakutych w stal rycerzy bezmylnie okadajcych si mieczami oraz przesadne iloci wojsk biorcych udzia w starciu i straty. Warto zwrci take uwag na kwestie nie mniej wane, cho nie poruszane w literaturze popularnej, jak kwestia wodzostwa Jagiey, ucieczka oddziaw litewsko-ruskich, czy te trasa przemarszu wojsk, a take wiele innych. Tak wic mimo, e badacze pewne mity obalaj, nie umniejsza to jednak wielkoci i znaczeniu bitwy pod Grunwaldem w wiadomoci Polakw. Bya ona wielkim zwycistwem ora polskiego. Na pewno byy wiksze osignicia wojskowe, jednake propagandowo stoi na pierwszym, ewentualnie na drugim miej-

88 89

S.M. Kuczyski, Wielka Wojna..., s.413. A. Nadolski, Grunwald..., s. 220. 90 M.in. odszukawszy ciao wielkiego mistrza wysa je do Malborka. 91 Wikszo jecw zostaa zwolniona na sowo i mieli stawi si w Krakowie w celu wyznaczenia nalenego okupu. Nie zwolniono tylko najwikszych dostojnikw krzyackich.

33

scu92. Jest zdarzeniem czsto poruszanym przez literatur, malarstwo oraz film. W trudnych chwilach dla narodu polskiego stanowia przypomnienie wielkoci i czynnik ksztatujcy wiadomo i patriotyzm. We wspczesnych czasach, gdy znajomo historii jest coraz gorsza, data bitwy grunwaldzkiej nadal jest pamitana niejednokrotnie nawet ta dzienna. W przeszoci okrge rocznice tej bitwy byy mocno witowane i w pewnym stopniu nadal utrzymuje si t tradycj za przykad mog suy coroczne widowiska organizowane przez grupy rekonstrukcyjne, a konkretnie wspczesne bractwa rycerskie, ktre co prawda w sposb uproszczony, jednake ukazuj histori. To wszystko musiao tworzy faszywe wyobraenia, ktre do dzisiaj funkcjonuj zwaszcza w dzieach nienaukowych. Wraz z ich utrzymywaniem si wzrastao mylne pojcie zarwno o wydarzeniach grunwaldzkich, jak i o caym redniowieczu, dlatego konieczne jest rozpowszechnianie wizji bliszej realiom epoki.

92

Konkurentem byaby Odsiecz Wiednia.

34

PAWE FIGURSKI Uniwersytet Warszawski historia

Zabjstwo biskupa pockiego Wernera w kontekcie wybranych utworw redniowiecznej hagiografii

Pro deo pro iusticia pro defensione sue ecclesie1 - obrona tych wartoci zostaa wskazana jako przyczyna mczeskiej mierci biskupa pockiego Wernera w powiconym mu utworze: Mors et miaracula beati Verneri, znajdujcym si w polskim aneksie do XV-wiecznego kodeksu Zotej legendy Jakuba de Voragino2. We wszystkich hagiograficznych narracjach ujawniajcych wartoci, ktrymi kierowali si ich bohaterowie, moemy odnale idea witoci, jaki mieli przed oczyma piszcy swoje dziea. Oczywistym jest, e model witoci zmienia si w cigu dziejw i dostosowywa do wydarze zwizanych z yciem Kocioa. W przypadku biskupa Wernera, zamordowanego w roku 1170 lub 11723 z polecenia kasztelana wizneskiego Bolesty, historyczny kontekst opisu wydarze, wyznacza ruch reformy gregoriaskiej i recepcji tyche idei w Polsce. Std celem referatu jest nie tyle dotarcie do rzeczywistej postaci biskupa Wernera4 - cho to
1 Mors et miracula beati Verneri, episcopi Plocensis Auctore Iohanne, Decano Plocensi, wyd. W. Ktrzyski, MPH IV, Lww 1884, (dalej: Mors et miracula) s. 750. 2 Mors et miracula, s. 748. 3 Na temat daty mierci biskupa pockiego Wernera istnieje kontrowersja. Jedyny zachowany rkopis Mors et miracula zawiera dat MCLXXX. Jak wskazuje W. Ktrzyski (Mors et miracula, s. 751, przyp. 1) doszo do pomyki, gdy w 1177 roku biskupem pockim jest ju nastpca Wernera Lupus. Wydawca stwierdza zatem, e najprawdopodobniej doszo do zamienia dwch jedynek na znak oznaczajcy dziesitk, co byo dosy czste i wobec tego wskazuje na rok 1172 jako dat mierci Wernera. Niektrzy badacze uznaj jednak rok 1170 kierujc si autorytetem Dugosza, ktry w Vita episcoporum plocensium abbreviatae (wyd. W. Ktrzyski, MPH VI, Krakw 1893, s. 603) podaje tene rok mierci biskupa. Kolejnym argumentem ma by zapis roku 1170 w drugim, zaginionym w 1944 r. rkopisie Mors et miracula z 1433 r.: S. Trawkowski, Ka kasztelana Bolesty (1170 r.) w tradycji pockiej, Studia rdoznawcze 14 (1969), s. 53, przyp. 1. Z drugiej strony inni badacze wskazuj, e data 1170 roku moga zosta emendowana w celu wykazania zbienoci czasowej mierci Wernera z mordem popenionym na Tomaszu Beckecie: Cz. Deptua, Biskup i wadca. Z problematyki ideologii pastwowej i wiadomoci narodowej polskiego redniowiecza, Wi, 11 (1968), 9, s. 57; K. Skwierczyski, Recepcja idei gregoriaskich w Polsce do pocztku XIII wieku, Wrocaw 2005, s. 237. 4 Na ten temat przede wszystkim: Cz. Deptua, op.cit., 42-65; idem, Werner, [w:] Hagiografia Polska. Sownik bio-bibliograficzny, red. R. Gustaw, t. 2, Pozna 1972, s. 513-521; idem, Niektre aspekty stosunkw Polski z cesarstwem, [w:] Polska w Europie, red. H. Zins, Lublin 1968, s. 35-92. Por. take M. Szymaniak, Biskup pocki Gedko (1206-1223). Dziaalno kocielno-polityczna na tle procesu emancypacji Kocioa polskiego spod wadzy ksicej, Toru 2007, s. 82-88.

nie moe by cakowicie pominite, ile prba przedstawienia kreowanego przez hagiografa obrazu tego zwierzchnika kocioa pockiego - szczeglnie na podstawie opisu jego mierci. Aby zupeniej zanalizowa przedstawion nam scen mczestwa, naturalnie konieczne jest rozszerzenie horyzontu badawczego na cao treci Mors et miracula, a przede wszystkim na inne utwory hagiograficzne traktujce o zabjstwach biskupw. Badajc to zagadnienie, niezwykle cenn pomoc jest artyku Reinholda Kaisera, Mord im Dom Von der Vertreibung zur Ermordung des Bischofs im frhen und hohen Mittelalter5, w ktrym niemiecki badacz przedstawia przypadki zabicia lub zegnania biskupw, szczeglnie w okresie od X do XII wieku, starajc si o ich syntetyczne ujcie na tle dokonujcych si wwczas procesw. Nieoceniona jest rwnie praca K. Skwierczyskiego, Recepcja idei gregoriaskich w Polsce do pocztku XIII wieku. Autor, w rozdziale pt.: mier w katedrze6, w kontekcie sprawy w. Stanisawa analizuje poszczeglne przypadki zabjstw i wypdze biskupw, dostarczajc niezwykle szerokiej perspektywy ogldu tego zagadnienia. Std te w dalszej czci przytoczono wiele przykadw wystpie przeciw duchownym, opisanych przez tych uczonych. Podstawa rdowa Jak wspomniano, utwr Mors et miracula beati Verneri, zachowa si w polskim aneksie do kodeksu Zotej legendy, sporzdzonego w poowie XV w. cisa datacja powstania samego utworu, a take ustalenie jego autora jest spraw niezwykle trudn i dotychczas jeszcze nie rozwizan. Ustalenie autora i datacji jest konieczne nie tylko, by speni klasyczne wymogi metodologiczne, ale mogoby to pomc w zrozumieniu kreowanego obrazu witego w kontekcie konkretnych problemw rodowiska, w ktrym powsta. Jak na razie trzeba zadowoli si kilkoma oglnymi informacjami, co do ktrych istnieje zgoda. Utwr, ktry jest dostpny w obecnej formie, powsta pod wpywem rozwoju kultu w. Stanisawa7. rdem informacji dla zdarze z ubiegego wieku mogo by r-do, ktre nie zachowao si, a pod ktrym mona domyla si: rocznika poc-kiego8 lub kroniki dominikanw krakowskich9. Dosy niezalenie od
5 Zeitschrift der Savigny-Stiftung fr Rechtsgeschichte, Kanonistische Abteilung, 110 (1993), s. 95134. 6 K. Skwierczyski, Recepcja idei gregoriaskich w Polsce do pocztku XIII wieku, Wrocaw 2005, s. 211-243. 7 Min.: Mors et miracula, 749-750; Cz. Deptua, Werner, s. 519; idem, A. Witkowska, Wzorce ideowe zachowa ludzkich w XII i XIII wieku, [w:] Polska dzielnicowa i zjednoczona. Pastwo-spoeczestwokultura, red. A. Gieysztor, Warszawa 1972, s. 156; K. Skwierczyski, op.cit., s. 237. 8 A. Semkowicz, Krytyczny rozbir Dziejw Polskich Jana Dugosza (do roku 1384), Krakw 1887, s. 42-43, 213. 9 G. Labuda, Zaginiona Kronika z pierwszej poowy XIII wieku w Rocznikach Krlestwa Polskiego Jana Dugosza. Prba rekonstrukcji, Pozna 1983, passim. Por. M. Szymaniak, op.cit., s. 25.

36

przyjmowa-nej datacji i autorstwa, nie mona zupenie odrzuca tradycji przekazywanej w for-mie ustnej jako kolejnego ze rde informacji opisywanych w Mors et miracula, co wskaza wydawca W. Ktrzyski10. Jednoczenie pogld Ktrzyskiego na te-mat dziekana kapituy pockiej Jana jako autora tego dziea nie jest przekonujc argumentowany, gdy bazuje jedynie na fakcie wymienienia dziekana Jana w Mors et miracula, a take na wraeniu, jakie sprawia fragment dziea:
Et quia lux vera, que illuminat omnem hominem venientem in hunc mundum, famuli sui merita sue pietatis magnaliis dignatus (sic W.K.) est et dignatur misericorditer et mirabiliter illuminare, dignum est, ut servus non taceat, quod Dominus suis mirabilibus predicat et declarat. Itaque cum decanus antedictus, observans. (podkr. W.K.).

Ktrzyski na podstawie tego fragmentu wskazuje, e owym sug jest dziekan Jan11. Wydaje si jednak, e na bazie przytoczonego passusu nie mona jedno-znacznie potwierdzi opinii badacza12. Naley zatem pozosta przy banalnym, jed-nake obecnie jedynie susznym stwierdzeniu, e niewiadomo, kto dokadnie na-pisa to dzieo. By moe Mors et miracula mogy w pewien sposb wiza si z dziekanem Janem, jednake nie jako bezporednim autorem tekstu13. Kwesti datacji Mors et miracula dotychczas najdokadniej zbada S. Trawkowski, ktry dowodzi, i utwr powsta pod koniec XIII wieku lub nawet na pocztku XIV. Najwaniejszymi argumentami na rzecz takiego datowania jest wspomnienie w utworze pogrzebu biskupa Piotra III, ktry mia miejsce okoo 1270 r., a take pojawienie si wezwania kocioa premonstrantek pockich w. Marii Magdaleny. To wezwanie koci ten zacz nosi na przeomie XIII i XIV wieku. Wczeniej uywano tytuu Najwitszej Maryi Panny po raz ostatni w dokumencie prepozyta premonstrantek pockich z 1289 roku14. Niezalenie od dokadnie przyjmowanej datacji i autorstwa utworzenie warstwy narracyjnej dziea naley umieci w drugiej poowie XIII wieku, w czasie triumfu w. Stanisawa i renesansu kultu w. Wojciecha. Prba uczynienia biskupa pockiego witym najprawdopodobniej zostaa zainicjowana w rodowisku kocielnym, ktrym zarzdza niegdy zamordowany biskup.

Mors et miracula, s. 748-749. Ibidem. Inaczej w swoich pracach m.in. Czesaw Deptua. 13 Por. S. Trawkowski, op.cit., s. 55; Por. uwagi M. Plezi [w:] Jakub de Voragine, Zota legenda, prze. J. Pleziowa, oprac. M. Plezia, Warszawa 1983 [1956], s. 574, ktry wskazuje raczej na wymienionego w dziele mnicha dominikaskiego Konrada jako autora dziea. Niestety M. Plezia nie wysuwa przekonujcych argumentw bronicych swojej tezy. 14 S. Trawkowski, op.cit., s. 55.
11 12

10

37

Mord biskupa Wernera15 Czemu ty wreszcie nie zgadzisz tego klechy, ktry pod naszym bokiem zabiera nam nasz wasno?16 mia wykrzykn rozwcieczony kasztelan wizneski Bolesta do swego brata Benesza podczas nocnej uczty, na wie o przybyciu biskupa Wernera do wsi Szarsko. Wanie o t wie toczy si spr biskupa z kasztelanem, zakoczony przyznaniem posiadoci dla pockiego kocioa. Mord dokonany na Wernerze odbywa si w dniu, w ktrym biskup przyby do Szarska, by wyraniej zaznaczy swe prawa do odzyskanej wyrokiem sdowym, dziedzicznej zreszt posiadoci swojego kocioa17. Niejednokrotnie w tym obrazie konfliktu o posiado dopatrywano si analogii do sporu w. Stanisawa o wie Piotrawin18. Wypadnie doda, e wiele innych elementw, obecnych szczeglnie w innych utworach hagiograficznych, znalazo odzwierciedlenie w Mors et miracula. Celem referatu nie jest jednak wykazywanie wszystkich analogii, ale dostrzeenie tych, ktre mog ukaza obraz witego w zaznaczonym ju kontekcie reformy gregoriaskiej i recepcji tyche idei na polski grunt. W tym celu naley bliej zastanowi si nad okolicznociami zabjstwa biskupa jako charakterystycznym zdarzeniu tego historycznego ta. R. Kaiser w cytowanym artykule wskazuje bowiem na niezwyk czstotliwo morderstw i wypdze biskupw w okresie stu lat od poowy XI wieku w porwnaniu do okresw wczeniejszych. Jako przyczyn tych zdarze wysuwa upadek autorytetu biskupw, spowodowany zaamaniem ottosko salickiej koncepcji cesarstwa, co dokonao si w wyniku konfliktu o inwestytur. Konflikt wadzy wieckiej i duchownej doprowadzi bowiem do naruszenia sakralnego charakteru osoby biskupa i przyczyni si do uznania duchownego za wadc wieckiego19. Std te, zanim zostanie przedstawiony obraz biskupa, na okolicznoci towarzyszce mierci Wernera wypada spojrze przez pryzmat wadzy wieckiej kasztelana Bolesty. Bolesta potessimus satrapa Masovie20, nawoujc do zabicia biskupa kierowa si emocjami. Nie podj tej decyzji w sposb przemylany i zaplanowany wczeniej. Jej powodem bya ch zemszczenia si za porak przed sdem i utrat nabytej rabunkowo posiadoci. Motywacj osobistej zemsty kierowa si rwnie pewien fryzyjski kupiec, ktry pchn sztyletem biskupa Konrada z Utrechtu (1066 r.), a take zniewaony konwers zabjca Dietricha z Naumburga (1123 r.) w opoCzciowego tumaczenia Mors et miracula dokonaa J. Pleziowa [w:] Jakub de Voragine, op.cit, Legenda na dzie biskupa Wernera, s. 575-577. W swym referacie, o ile nie zostanie to zaznaczone, korzystam z tego przekadu, podajc w przypisie tekst aciski. 16 Tu, inquit, cur tandem in proximo nostra occupantem sacerdotem non extinguis? (Mors et miracula, s. 751). 17 Mors et miracula, s. 750-751. 18 Cz. Deptua, Biskup i wadca, s. 53-55; idem, A. Witkowska, op.cit., s. 157; K. Skwierczyski, op.cit., s. 237. 19 op.cit, s. 132-133, por. s. 104-108, a take K. Skwierczyski, op.cit., s. 231. 20 Mors et miracula, s. 750.
15

38

wieci zawartej w anonimowej kronice rzdw Henryka V. Ciekawym przykadem jest rwnie opis mierci arcybiskupa magdeburskiego Wernera, ktry zgin z rk rabusiw uciekajc przed Henrykiem IV21. Wreszcie na polskim gruncie spotykamy si rwnie z osobist uraz, ktra doprowadzia do zamordowania biskupa Stanisawa przez krla Bolesawa22. Tu rwnie zabjstwo biskupa zostao ukazane jako zdarzenie gwatowne, do ktrego doszo pod wpywem gniewu czy nawet szau wciekoci. Stan, ktremu ulegli ci zabjcy biskupw, odnajdujemy w Mors et miracula. Bolesta wpad bowiem we wcieko i z gniewem wypowiada zdanie cytowane na pocztku rozdziau23. W wielu utworach hagiograficznych, stan pod ktrego wpywem znajdowali si inicjatorzy bd bezporedni mordercy duchownych, zosta okrelony silniej jako optanie. Mieszkacy, ktrzy wygnali arcybiskupa koloskiego Anno w 1074 r., wedug relacji Lamperta z Hersfeldu byli optani przez diaba - ten przewodzi powstaniu skierowanemu przeciw arcybiskupowi24. Zabjca kardynaa-diakona w Cremonie Adam, dziaa rwnie inspirowany diabelsk bezczelnoci25. Za w licie Grzegorza VII do nieznanego bliej hrabiego C., ktry zabra biskupowi pewne posiadoci, papie wypomina mu, i zosta nakoniony przez szatana i zacz przeladowa Koci, mimo e wczeniej stanowi wzr postpowania dla innych26. Typ mylenia o wystpowaniu przeciw biskupowi pod wpywem nieczystych mocy opanowujcych czowieka, nawet wczeniej pobonego, jest do powszechny i naturalny. Pozwala wytumaczy nagy zwrot w relacji midzy duchownym a jego przyszymi przeladowcami. Konieczne byo jednak wytumaczenie dlaczego szatan uzyska dostp do duszy ludzkiej w konkretnym momencie jej historii. Innymi sowy: naleao odpowiedzie na pytanie o bezporedni przyczyn ulegnicia zym mocom.
Wszelkie rda i opracowania wymienionych wyej przykadw: R. Kaiser, op.cit., s. 113; Por. K. Skwierczyski, op.cit., s. 218. 22 ywot mniejszy w. Stanisawa, [w:] redniowieczne ywoty i cuda patronw Polski, t. J. Pleziowa, oprac. i wst. M. Plezia, Warszawa 1987, (dalej: ywot mniejszy) roz. 32, s. 136. Oczywista jest rwnie aluzja do tradycji mczeskiej mierci w. Tomasza Becketa, ktra wpyna na kult w. Stanisawa, a porednio na wizj hagiograficzn zawart w ywotach krakowskiego biskupa. 23 Unde versus ad vesaniam, Bolesta fratri suo uterino Benessio cum exprobracione ait: T u, inquit, cur tandem in proximo nostra occupantem sacerdotem non extinguis?, Mors et miracula, s. 751. 24 Lamperti Hersfeldensis Annales, wyd. O. Holder-Egger, MGH Scriptores rerum Germanicarum in usum scholarum 38, Hannoverae et Lipsiae 1894, ad a. 1074, s. 187-188, 193; s. 187: Conferunt primores inepta consilia, saevit vulgus intemperans novarum rerum studio et per totam civitatem spiritu diabolico raptatumad arma conclamat. 25 Die Urkunden Konrads II, wyd. H. Breslau, MGH Diplomata regum et imperatorum Germaniae 4, Hannoverae et Lipsiae 1909, (dalej: MGH DD K. II) 252, s. 348: superbie spiritu inflatus et diabolica audatia conscitatus. 26 Das Register Gregors VII., wyd. E. Caspar, MGH Epistolae selectae 2, Berlin 1920-1923, (dalej: Reg.) IX 23, s. 304: Dolemus satis, quod adversus gloriosam famam tuam per Galliarum partes diffusam et usque ad apostolic sedis notitiam perlatam astutia diaboli potuit prevalere. K. Skwierczyski, op.cit., s. 243.
21

39

Jedn z moliwych prb odpowiedzi na postawione pytanie jest wskazanie pijastwa jako okolicznoci umoliwiajcej skonienie si ku zemu. Motyw libacji, sugerowany jako oznaka pogastwa i moralnego zwichnicia, jest do czsto spotykany27. Wincenty z Kielczy stwierdza, e biskup Stanisaw nie mia w zwyczaju siedzie dugo przy stole:
a przed nocnymi pijatykami wzdraga si on, m wstrzemiliwy jak przed kielichem trucizny. Zakorzeniony ten bowiem i naganny zwyczaj wywodzi si ze starych obrzdw pogaskich i do dzi dnia na ucztach u Sowian syszy si pogaskie pieni, klaskanie w donie i przepijanie do siebie nawzajem28.

I tak min. pod wpywem alkoholu znajdowali si ci, ktrzy wystpili przeciw arcybiskupowi koloskiemu Anno, a take buntownicy przeciw arcybiskupowi Moguncji w 1077 roku. W witecznej atmosferze dokonali buntu mieszkacy Laon (1112 r.) oraz w Goslarze przeciw Burchardowi z Halberstadt (1088 r.)29. Pijastwo byo zatem wysuwane przez redniowiecznych autorw jako bezporednia przyczyna wystpie30, czsto otwarcie czona z optaniem jak m.in. w przypadku opisw wydarze w Kolonii i Moguncji. Tematowi pijastwa, ujtemu czsto w powizaniu z optaniem, towarzyszy czasem sytuacja naruszenia postu, ktra potguje zo dokonane przez buntownikw. Wrd powodw, ktre wysuwa si przeciw zabjcy biskupa Laon Teudegalda, obok braku alu za popenienie tego czynu i twierdzenie o stanie ycia w asce Boej, jest naruszenie postu Teudegald zosta schwytany w czasie postu z brzuchem penym jedzenia i picia. Guibert z Nogent autor utworu opisujcego to zdarzenie, na podstawie powyszych powodw skonny by uzna morderc za heretyka31. W relacji o zamieszkach w Moguncji nieprzestrzeganie postu jest jedn z przyczyn, dla ktrej wedug autora, powstanie mieszkacw przeciw arcybiskuppowi zostao ukazane jako niesprawiedliwe i nielegalne32. Czy scena morderstwa Bolesty wpisuje si w wyej opisany kontekst? Wydaje si, e wystpuj pewne przesanki pozwalajce odpowiedzie na to pytanie pozytywnie. Bolecie i jego wspbiesiadnikom cay wieczr, a nawet cz nocy

27 Por. m.in. edykt krla Childeberta I z ok. 554 roku: MGH Capitularia regni Francorum 1, wyd. A. Boretius, Hannoverae 1883, nr 2, s. 2-3: Ad nos quaeremonia processit, multa sacrilegia in populo fieri, unde Deus ledatur et populos per peccatum declinet ad mortem: noctes privigiles cum ebrietate, scurrilitate vel cantecis, etiam in ipsis sacris diebus pascha, natale Domini et reliquis festivitatibus vel adveniente die domineco bansatrices per villas ambulare. 28 ywot mniejszy, roz. 9, s. 116. 29 R. Kaiser, op.cit., s. 115-117; K. Skwierczyski, op.cit., s. 219-220. 30 Ibidem wykazanie pijastwa jako rzeczywistej i bezporedniej przyczyny niektrych wystpie, a nie jedynie prby wyjanienia sytuacji dokonywanej przez redniowiecznych autorw. 31 Relacja Guiberta z Nogent [w:] K. Skwierczyski, op.cit., s. 226-227. 32 Ibidem, s. 230-231.

40

zesza na ucztowaniu33, podczas ktrego na wiadomo o przybyciu Wernera do Szarska, kasztelan wpad we wcieko i wykrzykn zdanie motywujce swego brata do zabicia biskupa. Informacja o bliskiej obecnoci Wernera naoya si wic na sytuacj wsplnego biesiadowania, zapewne poczonego z libacj alkoholow. Podane treci zostay zawarte w Mors et miracula jedynie w sposb domylny. Duo waniejszym dla kontekstu uczty s jednak jej uczestnicy, a przede wszystkim Prusowie, podkreleni w dziele jako wrogowie Mazowsza i poganie34. Sama uczta symbolizuje wsplnot przecie nie tylko w redniowiecznym spoeczestwie. J. Banaszkiewicz rozwaajc motyw uczty stwierdzi, e stwarzaa i potwierdzaa zupenie podstawowe wizi i solidarnoci spoeczne, a jako dowody przytacza opisy uczty: ksinej Olgi na cesarskim dworze w Konstantynopolu w 957 r., Mieszka I w Kwedlinburgu w 985 i 991 r., a take monety przed-stawiajce uczt Bolesawa Kdzierzawego, Mieszka III i Kazimierza, by zawiadomi wszystkich o zgodnej wsplnocie ksit wadcw35. Podobny charakter relacji odnajdujemy w Mors et miracula, gdzie poza uczt i spotkaniami motywowanymi chci zawarcia rozejmu, Prusowie przybywaj ze skargami na rne grabiee i kradziee, a niekiedy z upami, by odda cze kasztelanowi wizneskiemu, ktry odwdzicza si im dziesiciokrotnie36. Nie rozwaajc gbiej motywu wzajemnego obdarowywania, naley wskaza na nieprzyzwoicie dobre, w ocenie caego dziea, relacje Bolesty z Prusami. Naley bowiem zaznaczy, e gowa wojewody Krystiana pogromcy Prusw, w widzeniu dziekana Jana jest, razem z gow biskupa Wernera, niesiona na otarz przez kanonikw katedry pockiej37. Odwrcenie porzdku przymierze z Prusami, ktrzy na domiar zego

Cumque igitur vesperam vel verius noctem expenderent epulantes, notum fit de ingressu antistitis ad villam, Mors et miracula s. 751. 34 Iste Cristinus tante strenuitatis fuit, ut mirabilem miliciam exercuerit ultra mare et Prutenos ac alios gentiles hostes Mazovie (podkr. P.F.) compescuerit, ut plena securitate reddita Mazovie, tributarii existerent Polonorum, Mors et miracula, s. 752. Wzmianka ta wraz z relacj o mierci Wernera i kani Bolesty, wg S. Trawkowskiego, op.cit., s. 56, moe pochodzi z wczeniejszego rda, pod ktrym autor domyla si wspomnianego ju rocznika pockiego (zaginionego), wczeniejszego anieli relacja o cudach. Por. przyp. 8. Niezalenie od prawdziwoci wyej wspomnianej hipotezy wydaje si, i mona zaoy tosamo obrazu Prusw w caym dziele, ukazywanych jako pogan i wrogw Mazowsza rwnie we fragmencie opisujcym uczt, na co wskazuj sformuowania o przybywaniu Prusw w celu zawarcia rozejmu: (Pruteni P.F.) qui ad ipsum interdum mittebantur treugarum causa, Mors et miracula s. 751. 35 Mieszko I i wadcy jego epoki, [w:] Civitas Schinesghe. Mieszko I i pocztki pastwa polskiego, red. J. M. Piskorski, Pozna-Gniezno 2004 [1993 1. wyd.], s. 90-92. 36 (mittebantur P.F.) quandoque vero cum querela pro diversis spoliis vel furtis et nonnunquam ad honorem ipsius portantes exuvia, quod pro eis decuplum deportarent. Mors et miracula, s. 751. 37 Decanus autem prius dictus nocte subsequenti in visione duos canonicos Plocenses vidit portantes et deponentes in maiori altari kathedralis ecclesie Plocensis duo capita, unum Verneri episcopi et aliud comitis Cristini magni palatini, qui eciam accusantibus emulis prius excecatus, postmodum iugulatus [ est ] per Cunradum ducem. Mors et miracula, s. 752.

33

41

uczestniczyli w mordzie biskupa Wernera38, kreuje negatywny obraz Bolesty ogarnitego wciekoci przyjaciela pogan wrogw ziemi ojczystej. Obraz ten dodatkowo pogarszaj opisy mierci zarwno Bolesty, ktry owinity w ptno pokryte woskiem zosta spalony na mocy wyroku Bolesawa Kdzierzawego w Gnienie, jak i Benesza, ktrego wedug opinii ludu pochona ziemia39. S. Trawkowski wyraa wiele wtpliwoci na temat tych rodzajw mierci. U tego badacza widoczne jest pewne zakopotanie, wyraajce si w pytaniu: z jakiego powodu Bolesta za zainicjowanie zabjstwa ginie na stosie, skoro nie by ani zdrajc ani apostat, a za zabicie duchownego, jeli nie czyo si ze witokradztwem, wystarczyo pokutowa i dokona jakiego nadania? Spraw mierci Bolesty uczony kwituje za: Pomimy spraw Bieniasza. atwo j wytumaczy ucieczk40. Ukazanie przez hagiografa tak straszliwych kar podkrela znaczenie mierci biskupa Wernera i straszliwej zbrodni, dokonanej przez kasztelana i jego brata. Na pocztku wypadnie zacz od oglnych wnioskw, e w rdach XI- i XII-wiecznych wystpienie przeciw biskupowi byo traktowane jako pogwacenie ludzkiego i boskiego prawa. Dyplomy cesarza Konrada II stwierdzaj, e mieszkacy, ktrzy dopucili si buntu przeciw kardynaowi-diakonowi w Cremonie, wystpili przeciw ludzkiemu i boskiemu prawu41. Tak samo ujmuje rzecz Grzegorz VII w licie do Raguzaczykw, ktrzy uwizili biskupa Witalisa42. Jednake mowi Adamowi zabjcy kardynaa-diakona w Cremonie, zostaje jedynie skonfiskowany majtek43. Teudegald morderca biskupa laoskiego zosta powieszony. Inny wichrzyciel Wibert, ktry porwa si na biskupa Cambrai Gerharda w 1077 r., zosta schwytany, torturowany, bity pod prgierzem, przepdzony nago ulicami. Na koniec wybito mu zby i wyupiono oczy44. Zatem spalenie Bolesty na stosie jest rzeczywicie do niezwyk kar za zabjstwo biskupa, nie dajc si do koca wytumaczy ani pijack uczt, ani sojuszem z poganami. W celu wyjanienia tego problemu, susznie S. Trawkowski zestawi to spalenie na stosie z rwnie niezwyk mierci Benesza.
38 Ille vero continuo acceptis Prutenis, qui tunc aderant, festinavit ad predium. Ubi inveniens reverendum patrem in caminata sive dormitorio cum religioso, viro fratre Benedicto ordinis Clu-niacensis, id est sancti Benedicti, sine quo vel aliis religiosis non consueverat quiescere, in cubile irruit et utrumque interemit sevo ferro anno domini MCLXXII die tercio post diem purificationis sancte Ma-rie et proiectis super eos tapetibus sive et straminibus abscesserunt, Mors et miracula,. s. 751. 39 Benessius vero parricida extunc a nemine visus est, eciam nec a suis ita, quod vulgus fuerat opinatus, quod ob vindictam famuli Dei eum terra absorbuit vivum. Ipse autem et Bolesta auctor sceleris ab inclito principe domino Boleslao duce pro ipso parricidio personaliter accersitur per sentenciam, quam tulit contra eum coram satrapis tocius terre Polonie, circumvolutus tela uncta cera et crematus est in Gneszdna civitate, Mors et miracula, s. 751-752. 40 op.cit, s. 54. 41 MGH DD K. II, 251, s. 347-348. 42 Reg. I 65, s. 94-95: ...divinis et humanis legibus contraria. 43 MGH DD K. II, 252, s. 348-349. 44 Por. R. Kaiser, op.cit., s. 125-127; K. Skwierczyski, op.cit., s. 224-234.

42

Kara wymierzona przez niebiosa bezporedniemu zabjcy biskupa znajduje pewne analogie w przytaczanych ju w referacie przykadach45. Najpierw na gruncie Polskim krl Bolesaw zostaje przyrwnany do Kaina, ktry wygnany bka si i zostaje zmuszony do ucieczki na Wgry. Na koniec ogarnity przez szalestwo sam sobie zadaje mier. Wincenty z Kielczy dodaje take, e zrazu pooy dobre fundamenty pod gmach cnt, lecz piaszczysta ziemia rozstpowaa si i wszystko, co miao znami cnoty, pogryo si w otchani46. Hagiograf wskazuje tu, podobnie jak Gall Anonim w relacji na temat krla Bolesawa47, e wprawdzie krl posiada pewien potencja dobra i spenia dobre uczynki, jednake jego wady niweczyy wszystkie aspekty jego dziaalnoci, gdy krl budowa na piaszczystej ziemi swojej pychy48. Nadprzyrodzona kara, jaka spada za mczestwo w. Stanisawa nie omina rwnie jego syna, tak e cay rd ponis kar za t zbrodni49. Podobny motyw odnajdujemy w ywocie w. Emmerama, biskupa ratyzboskiego. Zabjcy, ktrzy nie bagali o przebaczenie za popenienie mordu na w. Emmeramie zostali optani przez zego ducha i zabili si, za rd ksicia Lantperhta, ktry by inicjatorem zbrodni, zosta skazany na zagad50. Niejednokrotnie mierci biskupa towarzyszyy niezwyke zjawiska pojawienie si komety51 czy trzsienie ziemi52. Nadprzyrodzone kary i osobliwoci natury towarzyszce zbrodniom s dosy czstym motywem pimiennictwa, moe nawet nie tylko kocielnego53. Zawsze jednak nios ze sob do okrelony materia ideologiczny, ktry - wedug autorw - ma argumentowa wysuwane przez nich tezy. Zatem obraz spalenia na stosie i pochonicia przez ziemi wskazuje na niezwyk potg biskupa Wernera. Przecie ob vindictam famuli Dei eum (Benessium P.F.) terra absorbuit vivum. Moc mczennika objawia si take w zdziaanych dziki jego wstawiennictwu cudach54. Pomie ze stosu Bolesty owietla zatem posta biskupa Wernera.

Por. K. Skwierczyski, op.cit, s. 224-229. ywot mniejszy, roz. 35, s. 138. Gall Anonim, Kronika polska, przek. R. Grodecki, wst. i opr. M. Plezia, Wrocaw 2003 [1923], I 27, s. 52-53. Por. K. Skwierczyski, op.cit., s. 126-131. 48 Por. ewangeliczne przypowieci Jezusa o budowaniu na skale. 49 ywot mniejszy, roz. 35, s. 139. Kara za zabicie w. Stanisawa w ujciu Wincentego z Kielczy ma szerszy zakres i tak naprawd dotyka cay kraj. 50 Vita vel passio Haimhrammi episcopi et martyris Ratisbonnensis, wyd. B. Krusch, MGH Scriptores rerum Merovingicarum 4, Hannoverae et Lipsiae 1902, 17, 26-28, s. 488-489, 498-501, s. 499-500: Reliqui vero tres iniqui tortores, qui (...) zelo demonum succensi (...) montes, deserta silvasque conparatione ferarum adpeterent et propio se iaculo deiecerent. Por. K. Skwierczyski, op.cit., s. 224. 51 Tak w przypadku morderstwa elekta Konrada z Pfullingen w Vita et passio Conradi archiepiscopi, wyd. G. Waitz, MHG Scriptores 8, Hannoverae 1848, s. 216-217. 52 Annalista Saxo, wyd. D. G. Waitz, MGH Scriptores 6, Hannoverae 1844, ad a. 1088, s. 726: Terra motus factus est magnus 5. Idus Mai w kontekcie zabjstwa biskupa Burcharda. 53 Na tle staroytnym por. m.in. P. Janiszewski, Midzy apokaliptyk, Arystotelesem i astrologi: Historia Kocielna Filostorgiosa, Przegld Historyczny, 87 (1996), 2, s. 243-263. 54 Por. Mors et miracula, s. 752-754.
46 47

45

43

wity biskup w Mors et miracula Idea biskupa, jaki chce ukaza jego anonimowy hagiograf, przede wszystkim streszcza si w sowach, ktrymi rozpoczyna si niniejszy referat. Werner zgin bowiem pro deo pro iusticia et pro defensione sue ecclesie. Odzwierciedlona w polskiej hagiografii wizja biskupa w drugiej poowy XIII wieku odbiega od propagowanego przez Stolic Apostolsk modelu witoci. W celu dostrzeenia tej rnicy najpierw zostan poddane analizie wartoci cytowane w Mors et miracula w kontekcie cnt witego biskupa Stanisawa, a nastpnie obraz ten zostanie skonfrontowany z dwoma przykadami woskiej hagiografii. Spr z kasztelanem Bolest toczy si o wie Szarsko, ktra prawnie naleaa do dbr biskupstwa pockiego, co zostao zreszt potwierdzone moc wyroku sdowego. Biskup Werner wystpi wic przeciwko nielegalnemu uszczupleniu dbr swojej diecezji. Defensio sue ecclesie jest oczywicie obron posiadoci przynalenych do wasnoci biskupstwa. Jest to w zasadzie gwny powd, dla ktrego Werner ponosi mczesk mier. Hagiograf wskazuje jednak inne wartoci, dla ktrych odda ycie Werner, a ktre skadaj si na obraz biskupa. S nimi Bg i sprawiedliwo. Wida wic, e obrona prawnie przysugujcych posiadoci stanowi sub na rzecz Boga i sprawiedliwoci. Pilnowanie majtkw kocielnych byo bowiem w realiach polski dzielnicowej XIII wieku wyrazem religijnoci55. Jednoczenie odbija to gwne problemy, jakie widoczne s w materiale dyplomatycznym okresu, w ktrym powstay Mors et miracula56. Aby lepiej zrozumie postaw obrony wasnoci jako aktu religijnego, wypada odwoa si do XIII- wiecznego wizerunku w. Stanisawa, u ktrego motyw obrony posiadoci kocielnej ukazano szerzej. Wydaje si bowiem, e prezentowany wzr biskupa krakowskiego odpowiada, a moe nawet posuy jako model dla uksztatowania postaci Wernera57. Jednym z najsynniejszych wydarze w yciu w. Stanisawa, opisywanym przez Wincentego z Kielczy, by zatarg biskupa o wie Piotrawin. Legenda zapisana przez autora znajduje si po dosy oglnym obrazie cnt Stanisawa szczeglnie skromnoci i powstrzymywania si od chciwoci. Mona by zatem uzna, e przytoczone nastpnie wydarzenie powinno podawa konkretny przykad wypenianie owych cnt w yciu biskupa. Okazuje si jednak, e temat sporu o posiado ma odsoni inn cnot witego umiowanie prawdy. Z ust Stanisawa pyn sowa dotyczce obrony prawdy, a Piotr ma powsta, by zoy wiadectwo prawdzie, ktr jego rodzina podeptaa, prbujc odebra sprawiedliwie nabyt wasno biskupstwa58. Konflikt o posiado ley wic na paszczynie obrony
55 56

S. Trawkowski, op.cit., s. 54. Por. E. Suchodolska, Regesty dokumentw mazowieckich z lat 1248-1345, Warszawa-d 1980. 57 Por. przede wszystkim cytowane wczeniej prace Czesawa Deptuy; K. Skwierczyski, op.cit., s. 237. 58 ywot mniejszy, roz. 11-13, s. 117-119.

44

prawdy i przyczynia si do zdziaania najwikszego z cudw za ycia Stanisawa. Wskrzeszenia niegdysiejszego waciciela wsi Piotra, ktry jako wiadek obroni biskupa, wskazuje rwnie wielk przychylno Boga dla swego sugi. Ta pobiena analiza wystarczajco wskazuje wag obrony posiadoci swojego kocioa przez biskupa i przenosi ten problem na paszczyzn religijn, na ktrej rwnie trzeba rozpatrywa konflikt o Szarsko. Dla dalszych rozwaa naley take podkreli, e obrona wsi przed gwatem Bolesty jest w zasadzie jedynym silnie wskazywanym przejawem dziaalnoci biskupa w czasie jego ziemskiego ycia. Werner odda ycie rwnie za sprawiedliwo. Ta warto wyjaniana jest poprzez oparcie racji biskupa na dziedzicznie przysugujcym biskupstwu prawie do zagarnitej posiadoci oraz postanowieniu sdowym59. Biskup wystpuje wic w obronie usankcjonowanego porzdku. Sprawiedliwo wymieniona przez hagiografa jest wartoci, jak niesie ze sob prawo, ktrego biskup staje si strem, poprzez swoj mier. Wyraa to ide Kocioa jako stranika i nauczyciela praw, ktr najwczeniej na polskim gruncie odnajdujemy na kartach kroniki Wincentego Kadubka60, a ktra w cigu walki o wolno Kocioa zyskuje na popularnoci i przeradza si w typow cech kadego biskupa. wiadomie jest tak kreowana posta w. Stanisawa, ktry ju od najmodszych lat studiuje prawo kanoniczne, a za sw sprawiedliwo musi znosi przeladowanie ze strony krla Bolesawa61. Obrona Szarska, w ktrej przejawia si wierno wartociom, jakie niesie ze sob prawo, zostaje uznana za dowd wiernoci Bogu. Werner oddajc swoje ycie, oddaje je za Boga tylko dziki temu staj si mczennikiem. Zadaniem biskupa, za ktre zostanie rozliczony przed Najwyszym Sdzi jest zatem dobre administrowanie powierzonym sobie kocioem lokalnym. Zadanie to wymaga od biskupa nawet zoenia ofiary z siebie, co staje si udziaem Wernera. Taki idea biskupa by szczeglnie propagowany w XII wieku62. Na gruncie polskim idee te zostay wyartykuowane wyranie w XIII-wiecznej hagiografii63. wiadczy to o pnej recepcji ideaw, propagowanych na zachodzie, ktre stay si odpowiednie dla sytuacji polskiego Kocioa, ogarnitego walk o libertas Ecclesie w XIII wieku. Z drugiej strony polski przykad propagowania w tym czasie takiego wzoru biskupa nie jest wyjtkowy. Ot po 1240 r. dominikanin Bartolomeo da Trento spisa ywot Adalpreta biskupa Trydentu, ktrego lokalny kult kwitn od

59 Mors et miracula, s. 750: Qui cum hereditatem sue ecclesie dictam Szarsko, quam predictus Bolesta violenter occupaverat, iure recuperatam ingressus fuisset possessione corporali, ut ius ecclesie sue plenius sue declararet. 60 Por. Cz. Deptua, Biskup i wadca, s. 47-48. 61 ywot mniejszy, roz. 4-7, s. 113-115. 62 K. Skwierczyski, op.cit., s. 236. 63 W referacie dokonywaem analizy porwnawczej postaci w. Stanisawa i biskupa Wernera. O dalszych przykadach na szerszym polskim tle zob. Cz. Deptua, Biskup i wadca.

45

koca XII wieku64. Adalpret zosta zabity w 1172 r. przez swojego wasala Aldrighetta - wezwanego przez biskupa w celu rozwizania problemu zamieszek w okolicach Trydentu. Kreowany obraz zamordowanego biskupa obraca si wok zagadnie zwizanych z obron prawa, sprawiedliwoci. W stosunku do Adalpreta zostaj uyte nastpujce sformuowania: iudex ordinarius, tutor, nitor iusticie, necatus pro iure, martyr iusticie. Gwnym zadaniem biskupa w ujciu Bartolomeo jest przestrzeganie prawa. Podobnie jak w przypadku Wernera, hagiograf nie opisuje w czci powiconej yciu innej dziaalnoci. Bartolomeo w odniesieniu do Adalpreta uywa jedynie okrele: pastor bonus, pater et dominus, vir Dei. Tak kreowany obraz biskupa odbiega ju od wzorw propagowanych przez Stolic Apostolsk biskupa pobonego, ktrego dziaalno koncentrowaaby si wok nabonych praktyk modlitwy, pomocy ubogim, ascezy. Std te, podobnie jak w przypadku Wernera, nie doszo do kanonizacji biskupa Adalpreta65. Ciekawym w tym kontekcie jest rwnie przykad innego biskupa Giovanniego Caccia-fronte, ktry bdc zwierzchnikiem kocioa w Vicenzy, zosta zamordowany w 1184 r. przez divites, nobiles et magnates. Przyczyn mordu popenionego na biskupie by konflikt o posiadoci Malo. W 1222 roku jeden z nastpcw Giovaniego wystpi do Rzymu z prob o jego kanonizacj. W utworach, ktre powstaway jako wiadectwa ycia, podkrela si posta biskupa-mnicha. Mczestwo Giovaniego nie gra wikszej roli. Dziaalnoci, na ktr zwraca si uwag, jest sprawna administracja powierzonymi sobie dobrami najpierw klasztornymi, kiedy Giovani by opatem klasztoru San Lorenzo w Cremonie, a nastpnie biskupimi. W dzieach akcentuje si posug na rzecz ubogich, sub liturgiczn, miosierdzie, pobono, staranno w sprawowaniu Mszy witej, goszenie kaza, wierno wobec papiestwa. Mimo e w wiadectwach na temat ycia biskupa Vicenzy widoczna jest prba zblienia si do XIII-wiecznych wzorw witoci, rwnie i w tym przypadku nie doszo do kanonizacji. Prb odpowiedzi o przyczyny niepowodzenia kanonizacji Giovaniego i Adalpreta poda G. Cracco66. Uczony wskazuje na reprezentowanie starego ideau witoci przez woskich biskupw. W przypadku Adalpreta czynnikiem hamujcym kanonizacj byy rwnie potwierdzone w ywocie oywione stosunki z cesarzem Fryderykiem I Barbaross. Giovani by jednak wiernym sojusznikiem papiestwa mimo to rwnie nie doszo do jego kanonizacji. Cracco prbuje wyjani ten problem wskazujc, e biskup Vicenzy zosta wybrany przez kapitu, podczas gdy papiestwo w XIII wieku preferowao ju wybranych przez siebie
Wiadomoci na temat biskupa Adalpreta, jak i dalej przedstawianego biskupa Vicenzy Giovaniego Cacciafronte przedstawiam za: K. Skwierczyski, op.cit., s. 233-237. Tam te rda i literatura na ten temat. 65 G. Cracco, Assassinio nella cattedrale nellItalia del Nord-Est: storia e memoria, [w:] In factis mysterium legere. Mescellanea di studi in onore di Iginio Rogger in occasione del suo ottantesimo compleanno, red. E. Curzel, Bologna 1999, s. 32 i n., [za:] K. Skwierczyski, op.cit., s. 234. 66 Opini badacza przytaczam za: K. Skwierczyski, op.cit., s. 236-237.
64

46

biskupw, szczeglnie ze stronnictwa franciszkaskiego. Czynnikiem utrudniajcym kanonizacj Giovaniego miao by rwnie uzalenienie od rodowiska lokalnego. Wydaje si, e argumenty przytaczane przez Cracco mogyby wyjani niepowodzenie szerszego uznania kultu Wernera, tym bardziej e czsto wskazuje si nawet na antygregoriask dziaalno tego pockiego biskupa67. Nie wydaje si jednak, by to wyjanienie byo pene, czemu zaprzecza fakt uznania kultu w. Stanisawa, kreowanego wedug wzorw XII wiecznej hagiografii. Stanisaw, jako jednomylnie kanonicznie wybrany biskup w walce o sprawiedliwo Bo nawet mierci si nie ulk i w rozstrzygajcej prbie cnoty zasuy sobie na szat chway68. Wizerunek biskupa Stanisawa w duej mierze odpowiada ideaom propagowanym w wiadectwach na temat ycia Giovaniego motyw mczeskiej mierci gra jednak pierwsz rol69. wito Stanisawa po wytrwaej dziaalnoci rodowiska krakowskiego zostaa jednak uznana. By moe wanie w tym wytrwaym deniu do kanonizacji naley poszukiwa przyczyny akceptacji przez Stolic Apostolsk kultu w. Stanisawa70. Zakoczenie Przedstawienie na szerszym tle okolicznoci towarzyszcych mierci Wernera wskazao model hagiograficznego mylenia o roli i zadaniach biskupa w czasie konfliktu regnum z sacerdotium. Na to rozumowanie naprowadza nie tylko data mierci 1170 lub 1172 r., ale liczne podobiestwa strukturalne w odniesieniu do wielu utworw, traktujcych o zabjstwach biskupw. Szczeglnie pouczajcym jest przykad w. Stanisawa, ktry pozwala wyjani przyczyny niepowodzenia w staraniach o kanonizacj Wernera. Wizerunek biskupa pockiego, budowany wedug przestarzaych wzorcw, nie sta bowiem na z gry straconej pozycji. Czego zabrako zatem podczas rozpowszechniania kultu Wernera? Wydaje si, e jednym z czynnikw by fakt maego znaczenie miasta i biskupstwa pockiego. Biskupi krakowscy, jak Iwo Odrow, w sprawie biskupa kanonizacji Stanisawa podrowali do Rzymu71. Krakw wyrs za na miejsce centralne wrd podzielonych ksistw Polski dzielnicowej. Niejednokrotnie znaczenie polityczne danego orodka motywowao wysiki elit i uatwiao starania o uzyskanie lokalnego witego. Pock by tego pozbawiony.

67

Cz. Deptua, Werner, s. 515-518; ibidem, Biskup i wadca, s. 57; ibidem, Niektre stosunki, s. 41-52; K. Skwierczyski, op.cit., s. 237-238 i 319; Por. M. Szymaniak, op.cit., s. 9. 68 ywot mniejszy, roz. 2, s. 112. 69 Ibidem, roz. 2-9, s. 112-116. 70 K. Skwierczyski, op.cit., s. 245-246. 71 Min.: M. Plezia, Dookoa sprawy witego Stanisawa. Studium rdoznawcze, Krakw 2003 [1979], s. 137.

47

Wydaje si, e prawdopodobnie gwnym czynnikiem, ktrego zabrako przy deniu do uznania witoci Wernera, by brak dostatecznego zainteresowania t postaci wrd lokalnego rodowiska monowadczego II poowy XIII wieku, ktre mogo ywi obawy o negatywne przedstawienie elity w Mors et miracula Bolesty, Benesza i Konrada Mazowieckiego, z polecenia ktrego ginie Krystyn, ktrego to wojewod prbuje si uwici w Mors et miracula72. Kult biskupa krakowskiego wymaga powicenia dobrej opinii o krlu Bolesawie, na co zdecydowano si i co zrealizowano. Najprawdopodobniej brak wyrzeczenia si pozytywnego przewiadczenia o swoich przodkach przez mazowieck elit przyczyni si do braku szerszego rozpowszechnienia kultu Wernera, ktrego gowa spocza na otarzu jedynie w wizji dziekana pockiego Jana73.

72 73

S. Trawkowski, op.cit., s. 58-60; K. Skwierczyski, op.cit., s. 238. Mors et miracula, s. 752.

48

MICHA KORWIN-SZYMANOWSKI Uniwersytet Kardynaa Stefana Wyszyskiego w Warszawie historia

Kiedy Bolesaw Chrobry zosta uwolniony z niewoli cesarskiej?

W roku 972 r. pod Cedyni doszo do bitwy w wyniku, ktrej Mieszko przyjaciel cesarstwa pobi margrabiego Hodona. Bitwa ugruntowaa pozycje ksicia Polan w regionie1. Cesarz na synodzie w Inghelhajmie wyda wyrok dotyczcy sporu Mieszka z Hodonem, do zdarzenia doszo prawdopodobnie jeszcze w 972 r2. Mieszko mia przysa swojego syna na dwr cesarskich, terminem ostatecznym zdaje si Wielkanoc roku 973, ktr cesarz spdza w Kwedlinburgu3. Nastpn znan nam dat dotyczc ycia Bolesawa jest rok 983/4 - data pierwszego maestwa z nieznana z imienia crk margrabiego Mini Rydaga4 z domu Wettynw. Starajc si odtworzy przebieg i czas uwizienia Bolesawa kroczymy, z powodu braku wikszej iloci rde, po bardzo cienkim lodzie hipotetycznych sdw, opartych jedynie na kilku podstawowych faktach. Temat zakadnictwa Bolesawa obecny jest w polskiej historiografii od ponad 110 lat. Jednym z pierwszych historykw, ktrzy zajli si zagadnieniem uwizienia Chrobrego w Magdeburgu by Oswald Balzer w swojej monumentalnej pracy Genealogia Piastw. Autor przedstawi tez, i Mieszko ksie Polan (Polski) zmuszony by odda swojego syna jako zakadnika na dwr cesarza Ottona I. Syn ten mia by by pierwszym dzieckiem Mieszka jeszcze z okresu sprzed maestwa z Dobraw, Bolesaw mia by za mody, by wysya go jako zakadnika w roku 973.5 Pomimo tak dugiego okresu, jaki min od rozpoczcia bada tematu, nadal jak sdz nie dysponujemy ostateczn wersj wydarze, obracajc si stale w gszczu czsto sprzecznych teorii. Temat uwizienia poruszao wielu historykw. miedzy innymi Jzef Widajewicz6, Gerard Labuda7, Jerzy Strzelczyk8, Stanisaw Zakrzewski9, Brygida Krbis10.
1 2 3

P. Rochala, Cedynia 972, Warszawa 2002, s. 229-230. G. Labuda, Studia nad pocztkami pastwa polskiego, Pozna 1946, s. 125-128 oraz s. 511-519. Quedlinburg 4 Dat te podaje roczniki: Henrykowski, Kamieniecki oraz Annales Dugosza. 5 O. Balzer, Genealogia Piastw, Lww 1895, s. 36. 6 J. Widajewicz, Czy Bolesaw Chrobry by zakadnikiem u Niemcw, [w;] Roczniki Historyczne, Pozna 1947, t. 16 s. 244-250. 7 G. Labuda, Studia nad Pocztkami Pastwa Polskiego, Pozna 1987, t. 1, s. 325, 510-518.

W swojej pracy postaram si przybliy teorie dotyczce czasu uwizienia Bolesawa oraz przedstawi swoje wasne hipotezy dotyczce tematu. Zagadnienie zakadnictwa syna Mieszkowego rozpowszechni w polskiej nauce Karol Potkaski. Wychodzc z analizy napisu grobowego Bolesawa Chrobrego doszed do wniosku i to on by tym synem wspomnianym w roczniku klasztoru altaskiego.11 Koncepcje Potkaskiego wykorzysta profesor Zakrzewski w swojej pracy o Bolesawie Chrobrym.12 Pisze w niej na temat uwizienia.
()Mieszko I porniony wwczas z cesarzem Ottonem I, Gwnie dziki najazdowi margrabiego Hodona na Pomorze, posa syna w roli zakadnika na dwr cesarski w Kwedlinburgu, dokd wanie na kilka tygodni przed wasnym zgonem przyby Otton I z Woch13

rdem, ktre zawiera informacje o zakadnictwie s Annales Althenses Maiores. W nich to pada zdanie: Miszego etiam dux Sclavienus, terrore compulsus, filius misit absidem14.Na tej wzmiance opiera si w zasadzie cae zagadnienie uwizienia. Thietmar na kartach swej kroniki milczy na ten temat. Tutaj wypada zatrzyma si po raz pierwszy i zada sobie pytanie, czemu Biskup Merseburski, osoba wietnie zaznajomiona z tematem relacji sowiasko niemieckich inaczej przedstawia ten temat. Czemu Thietmar nie wspomina o fakcie uwizienia Bolesawa? Znamy jego osobisty stosunek do pniejszego wadcy Polski, czemu nie skorzysta z okazji by ukaza znienawidzonego wadcy jako zakadnika na dworze Ottona I ? Wyczerpujce wyjanienie tematu oraz porwnanie obu lekcji zawar w swej pracy Gerard Labuda. Wedle tez zawartych w pracy profesora Labudy celem kronikarza byo w jak najlepszym wietle ukaza posta Ottona, ktrego wyjtkowo houbi choby z racji fundacji biskupstwa w Merseburgu. Ukazanie Ojca i syna przybywajcych zoy hod cesarzowi miaoby mie wikszy wydwik ni ukazanie samego Bolesawa przysanego przez przeraonego ojca, jak przekazuje nam lekcja z rocznikw Altaskich. Mielibymy, zatem do czynienia z typowym propagandowym elementem. Powodem ominicia tej wiadomoci przez Thietmara moga by take niewiedza autora. Biskup Merseburga opiera si gwnie na rocznikach Kwedliberskich, w ktrych nie znajdujemy wzmianki o uwizieniu Bolesawa Mona oczywicie
J. Strzelczyk, Bolesaw Chrobry, Pozna 2003, s. 324. St. Zakrzewski, Bolesaw Chrobry Wielki, Krakw 2000, s. 65-72. B. Krbis, Roczniki Historyczne, Pozna 1990, t. XVI, s. 117. 11 K. Potkaski, Napis Nagrobny Bolesawa Chrobrego, [w:] Pisma Pomiertne, Krakw 1924, t. 2. 12 Wydana po raz pierwszy w 1925 roku. 13 St. Zakrzewski, Bolesaw Chrobry Wielki, Krakw 2000, s. 65. 14 Annales Althenses Maiores.[w;] Monumenta Germaniae Historica, Sriptores rerum Germanicorum in usum scholarum, Hannoverae 1891. ad a. 973, s. 11.
9 10 8

50

zakwestionowa warto przekazu rocznikw Altaskich na rzecz kroniki Thielmara, jednak faktem jest, i roczniki, przez sam sw form, maj przewag nad kronik jako rdem narracyjnym. Musimy nadto pamita, i Biskup Thietmar pisa z perspektywy czasu, roczniki za byy wspczesne wspominanym wydarzeniom. 15 Porzdkujc, zatem fakty dochodzimy do wniosku, i Bolesaw by winiem cesarskim. Problemem badawczym, z ktrym musimy si zmierzy jest czas uwizienia. Istniej na ten temat liczne teorie. Samo zjawisko zakadnictwa nie byo w tych czasach czym szczeglnym. Jak wiemy ma ono swoj gbok tradycj sigajc Imperium Rzymskiego, kiedy to ksita barbarzyscy wysyali na dwr cesarza najpierw w Rzymie a nastpnie w Konstantynopolu swoich synw. W X wieku zakadnictwo byo zwyczajem szeroko rozpowszechnionym. Szczeglnie czsto uywali go wadcy niemieccy w stosunkach wewntrznych jak i zewntrznych, w stosujc je do wodzw sowiaskich i krlw duskich. Osobn kategori wrd uwizionych stanowili modzi ksita, ktrzy przebywajc w tego rodzaju honorowej niewoli spdzali czsto po kilka lat. Warunki czsto byy bardzo dobre i stanowiy swoist szko ycia oraz manier dla przyszego wadcy. Zdarzao si jednak, e koczyy si mierci zakadnika.16 Niemale rwnolegle, bo w 974 r. dochodzi do uwizienia Swena Widobrodego, syna Haralda Sinozebnego, wadcy Danii co miao suy zabezpieczeniu pnocnej granicy Rzeszy.17. Zanim przejdziemy do rozwaa nad dugoci czasu uwizienia i Ewentualnymi datami uwolnienia. Moemy tu zada jeszcze jedno pytanie, czemu Bolesaw nie przyby szybciej na dwr cesarski? Powodw zdaje si by kilka. po pierwsze w chwili wydania wyroku mia zaledwie 6 lat. Mieszko chcia prawdopodobnie dokona postrzyyn syna jeszcze na wasnej ziemi a nastpnie wysa jego wosy do Rzymu18 byo to swoistym dodatkowym zabezpieczeniem zakadnika. Sam obrzd pochodzcy z czasw przedchrzecijaskich by wan cezur czasow w yciu modego czowieka dokonywano go, gdy chopiec osiga zazwyczaj 7 rok ycia, byo to wprowadzenie do rodziny.19 Podobnie postpi wspomniany wyej Harald Duski, ktry take wys-

G. Labuda, Studia nad Pocztkami Pastwa Polskiego, Pozna 1946, s. 325-351. St. Zakrzewski, Bolesaw Chrobry Wielki, Krakw 2000, s. 65. 17 Annales Althenses Maiores. Mon. Germ. Hist. Scriptores rerum germanicorum, hannoverae 1890. ad a. 974, s.12. 18 Fonte sacro lotus, servus domini puta totus, preacidens comam septenii tempore romam Nagrobek Bolesawa Chrobrego [w;] Monumenta Poloniae Historica, t. 1, s.320. 19 Porwnaj K, Potkaski; Postrzyyny u Sowian i Germanw, R.A.U., Krakw 1895, t. 32.
16

15

51

a wosy swojego syna do Rzymu. Po postrzyynach w kwietniu mg Bolesaw przyby do Kwedlinburga20. Pytaniem, ktre nam si narzuca jest czas trwania uwizienia. Jak stwierdzi profesor Labuda w swojej stosunkowo nowej (1992) pracy o Mieszku II
W 973 roku Mieszko zosta zmuszony do odesania swego syna pierworodnego na dwr cesarski jako zakadnika w wieku lat siedmiu. Wobec znanej ruchliwoci tego dworu oddano go zalewne, z odpowiedni obstaw honorow nalen gociowi tak wysokiej rangi, do ktrego z klasztorw. Najprawdopodobniej do Magdeburga, gdzie tym czasie kwita sawiona przez wspczesnych szkoa mistrza Otryka. Nie wiadomo jak dugo Bolesaw przebywa w tej szkole, ale jest rzecz wysoce prawdopodobn, e w tej szkole modziutki Bolesaw mg si zetkn z dwoma synami Sawika ksicia na Libicach, Wojciechem i Radzyminem, ktrzy w 973 take przybyli do Magdeburga. Tutaj Bolesaw zapozna si z jzykiem niemieckim, z ktrym w dalszym yciu czsto przyszo mu si styka21

Zanim pozwol sobie skomentowa ten fragment przedstawi jeszcze widzenie problemu przez Stanisaw Zakrzewskiego:
Nie wiemy jak dugo pozosta Bolesaw w roli zakadnika w Niemczech; nie mona wyklucza prawdopodobiestwa pobytu duszego, poniewa dugo nie przychodzio do pokoju z Polsk. Nie znamy wprawdzie przebiegu wydarze, mona jednak przypuszcza, i wojna z Polsk trwaa dugo, a do roku 979 czy 980, i dopiero lub ksicia polskiego z Od umoliwi zawarcie pokoju, po ktrym sporo jecw niemieckich wrcio z Polski do kraju.

Z powyszych fragmentw moemy wydedukowa nastpujce wnioski: 1. Obaj autorzy uznaj uwizienie za fakt pewny. 2. Przyjmuj duszy czas trwania. Podsumowujc; profesor Labuda wyraa przekonanie, i miejscem uwizienia mg by Magdeburg, jest zwolennikiem duszego czasu uwizienia. Profesor Zakrzewski wskazuje na rok 980 jako dat koczc zakadnictwo Bolesawa. W roku tym zawarto ugod pomidzy cesarzem a Mieszkiem przypiecztowan lubem z Od. Inaczej widzia to zagadnienie Jzef Widajewicz, cho nie podwaa on w aden sposb lekcji Rocznikw Altaskich: Jako nie znalaz si dotychczas badacz, ktry wiarygodno ow kwestionowa, inna rzecz czy relacji wspomnianej istotnie odpowiada rzeczywisto22. W dalszej czci swojej pracy forsuj tez, i po wydaniu wyroku w sprawie konfliktu Hodona z Mieszkiem (23-30 marca 973) Mieszko wrci do kraju, dokona postrzyyn, wysa loki syna do Rzymu, po czym, wobec mierci Ottona I, 7 maja, syna ostatecznie nie wysa. Dziki takiej

Quedlinburg G. Labuda, Mieszko II krl Polski 1025 1034, Czas przeomu dziejach pastwa polskiego, PAU, t. 73, Krakw 1992, s. 27. 22 J. Widajewicz, Czy Bolesaw Chrobry by zakadnikiem u Niemcw, [w;] Roczniki Historyczne, Pozna 1947, t. 16, s. 244.
21

20

52

koncepcji udao mu si pogodzi lekcj Thietmara i rocznikw. Roczniki spisywane na bieco mwi o stanie na kwiecie roku 973, kronika Thietmara mwi za o tym jak sprawa zakoczya si. Teza ta ma jeszcze dodatkow zalet tumaczy zaangaowanie w spisek Henryka Ktnika. Widajewicz koczy swj artyku stwierdzeniem i fakt uwizienia nigdy w istocie nie zaistnia. Sab stron tej teorii jest przyjcie e to na Wielkanoc wydano wyrok, pominicie faktu synodusdu w Ingelheimie powoduje to zamieszanie. Wrmy teraz do analizy tekstw wydarze i zastanwmy si, co i kiedy Mogo doprowadzi do uwolnienia Mieszkowego syna. Mamy kilka moliwych okolicznoci uwolnienia osadzonych w czasie. Pierwsza dat, ktr wypada nam wspomnie jest rok 983: czas lubu Bolesawa z nieznan z imienia crk Rydaga. Jest to pierwsza chronologiczna wzmianka na temat Bolesawa nastpujc w rdach po roku 973. Moemy sdzi, i lub odby si po uwolnieniu, co jest zrozumiae ze wzgldu na wag wydarzenia i jego wydwik polityczny. Niespotykane by byo enienie Bolesawa poza domem, na obcej ziemi, gdyby ten pozostawa w niewoli. Data ta bdca take dat osignicia wieku sprawnego jest nasz skrajn dat, za ktr nie naley przesuwa czasy uwizienia. Istnieje twierdzenie, i brak wzmianek w rdach na temat Bolesawa przed rokiem 983 wskazuje na jego nieobecno w kraju a zatem uwizienie, argument ten jednak naley odrzuci. Przed osigniciem wieku sprawnego ksi nie by zaliczany do osb dorosych i jako taki nie ksztatowa polityki ani w niej nie mg w niej samodzielnie uczestniczy. Dopiero osignicie 16 roku ycia pozwalao mu wkroczy w czas stawania si podmiotem politycznym. Kolejn dat, ktr moemy zaproponowa jest rok 980 wskazany przez profesora Zakrzewskiego oraz sugerowany w pracy profesora Labudy o Mieszku I23. Kronika Thietmara wspomina o pokoju, zawartym pomidzy cesarzem a Mieszkiem oraz o uwolnieniu przez ksicia wielu jecw wojennych24. Moemy sdzi, i wtedy wanie uwolniony zosta Bolesaw. Na problem ten mona spojrze i z innej strony. W wyniku maestwa z Od rodzi si Mieszkowi syn Mieszko (zmary w 992 r.), tym samym Bolesaw traci sw warto jako zakadnik. Nie jest ju jedynym synem gronego ssiada a jedynie najstarszym pretendentem do tronu. Sam lub by zagroeniem jego pozycji, narodziny Mieszka tylko zwikszay zagroenie. Cz badaczy (Wojciechowski) wskazywaa na moliw

G. Labuda; Mieszko I, Wrocaw 2002, s. 152-153. Kronika Thietmara, Monumenta Poloniae Historica, Warszawa 1960, t. 1, IV 57 (36). W wypadku przypisw dotyczcych tekstw z kroniki Thietmara w nawiasie podaje numer rozdziau wedle M. P. H. wyd. z 1960 roku, numer bez nawiasu dotyczy numeru rozdziau wedle wyd. M. Z. Jedlickiego z 2005 roku.
24

23

53

obecno Bolesawa na dworze wuja w Pradze, gdzie miaby jakoby schroni si przed macoch.25 Jeli przyjmiemy ktrkolwiek z wyej przedstawionych hipotez, musimy odpowiedzie na pytanie, czym Bolesaw zajmowa si w czasie uwiezienia? Jak twierdzi profesor Zakrzewski, a za nim cz historykw26, uczszcza do szkoy w Magdeburgu. Jednym z koronnych dowodw na edukacje, ktry przytaczaj badacze jest pimienno autora udokumentowana zwrotem z kroniki Thietmara:
Kiedy mianowicie albo sam poczu, albo sam si przekona pod wpywem jakiego chrzecijaskiego upomnienia, i wiele nagrzeszy, kaza sobie przedoy kanony i bada, w jaki sposb naley naprawi grzechy()27

Za pimiennoci Bolesaw, a co za tym idzie i duszym czasem uwizienia, wypowiedzia si take Jerzy Dowiat w swojej pracy o edukacji ksit.28 Cytat z Thietmara jednak nie wiadczy jeszcze o nauce w Magdeburgu. Bolesaw, gdy przyby do stolicy arcybiskupiej mia zaledwie 7 lat. Rwnie dobrze mg si nauczy czyta na dworze ojca gdzie istniao od czasu chrztu zapewne pierwsze skryptorium, lub od wuja Bolesawa Czeskiego, jeli przyjmiemy za Wojciechowskim, e tam wyldowa wygnany przez niechtn mu macoch. O ile jednak moemy zaoy, e rzeczywicie pobiera nauk czytania to ciej jest ju przyj, i w tym okresie nawiza jakie stosunki dyplomatyczne z wadcami innych pastw. Bdc prawdopodobnie paziem na dworze Magdeburskim mg zacz poznawa prawa jakimi rzdzi si dwr cesarski, elity Rzeszy, lecz nie naley przecenia moliwoci zawierania kontaktw przez tego pocztkowo 7 letniego chopca. Za poredni dowd krtkotrwaej nauki, a co za tym idzie i zakadnictwa, lub nawet jej braku, mona uzna milczenie Thietmara na ten temat. Ten syn Zygfryda grafa Walbeck, urodzony w 975 r., w roku 987 zosta przez ojca umocowany w Magdeburgu, gdzie mia pobiera nauki w szkole katedralnej. Moemy tu zada pytanie, czy gdyby Bolesaw tam uczszcza to, czy pami po nim by nie przetrwaa? Czy piszcy po latach wychowanek teje szkoy Thietmar mgby pomin ten fakt? Tene podj nauk w okresie pomidzy 4 a 14 rokiem po opuszczeniu Magdeburga przez Bolesawa, (w zalenoci, jaki czas uwizienia przyjmiemy) Czy mgby pomin milczeniem uwizienie, gdyby do niego rzeczy-

Z. Wojciechowski; Polska nad Wisa i Odr, s. 69 [za] G. Labuda; Studia nad Pocztkami Pastwa Polskiego, Pozna 1946, s. 341. 26 Jerzy Dowiat 27 Thietmar, VI 92 (56) Cum Se multum peccasse aut psie sentit aut aligua fideli castigatione perpendit, canones coram se poni, qualiterque id debeat emendari, ut () 28 J. Dowiat; Ksztacenie umysowe synw ksicych i monowadczych w Polsce i niektrych krajach ssiednich X-XII, [w:] Polska w wiecie, Warszawa 1972.

25

54

wicie doszo? Czy mgby nie wiedzie o nim, jeli by rzeczywicie trwao, choby do 980 roku? Sdz, e nie. Ostatni dat, ktr chciabym przytoczy jest 973 rok. Zaszo w nim kilka Istotnych wydarze, ktre jeli poczymy mog by pomocne w ustaleniu daty oraz okolicznoci uwolnienia przyszego krla.. Pierwszym wydarzeniem jest mier Ottona I cesarz zmar w roku 973, dnia 7 maja29 jeli wic przyjmiemy przybycie Bolesawa na Wielkanoc (23 marca) to wychodzi nam, i cesarz zmar w niecay miesic pniej. W tym czasie istnia zwyczaj zwalniania zakadnika po mierci wadcy. Gdy Otton I umar, straciy wano wszystkie wczeniejsze zawarte z nim umowy oraz dawne zobowizania. Jako przykad moe tu posuy los ksicia saskiego Henryka Ktnika. Przesiedzia on kilka lat w wiezieniu z rozkazu Ottona II, przeciwko ktremu zawiza spisek wanie w 973 r. Gdy Otton II zmar (983), biskup Folkmar z Ultrechtu zwolni Henryka z wizienia. W myl wczesnych pogldw feudalnych spr midzy ksiciem a Cesarzem wygasa w momencie mierci ktrej ze stron. Zatem w momencie mierci Ottona naleao odesa Bolesawa do Mieszka. Cae uwizienie trwaoby wtedy okoo 1 - 2 miesicy.30 Po mierci Ottona nastpuje bezporednio zwizane z ni drugie wydarzenie. Spisek monowadcw pod wodz Henryka Ktnika pana Bawarii. Zaangaowanie Mieszka w opozycje przeciwko Ottonowi II wydaje si niewtpliwe. Do tej decyzji mogy go pchn niekorzystne postanowienia zjazdu 973 roku, zakadnictwo syna.
Otton I wyznaczy na swego nadstpce syna Ottona II 973- 983. Ju na pocztku panowania wadca ten znalaz si w bardzo trudnym pooeniu. Przeciwko jego rzdom utworzya si zorganizowana opozycja, na ktrej czele stan ksi Bawarski Henryk zwany ktnikiem, wywodzcy si z Bawarskiej linii rodu Ludolfingw. By on jednak zbyt saby by, samodzielnie i otwarcie wystpi przeciwko nowemu wadcy, dlatego te poszukiwa sojusznikw i nawiza kontakt zarwno z Mieszkiem I jak i czeskim Bolesawem I. Ci za przystpili do obozu3132

29 30

D. Sikorski; Otton I [w:] Sownik wadcw europy redniowiecznej, Pozna 1998 s. 293 294. J. Strzelczyk, Otton III, Wrocaw 2000, s. 28. 31 St. Szczur; Historia polski redniowiecze, s. 52-53. 32 Inne powody motywacje wsparcia Henryka i genezy jego buntu podaje Rostislav Novey:, Aby osign pierwszestwo w Rzeszy, Henryk II Bawarski szuka sprzymierzecw poza granicami w Czechach Bolesawa i Polsce Mieszka. Zrozumiae e obaj sojusznicy mieli szereg powodw by obawia si zjednoczonej Rzeszy i najprawdopodobniej dla tego przyjli w 973- 974 propozycje Henryka chocia ju wkrtce okazao si , e bior udzia w konflikcie wewntrz saskiej dynastii, ktry w najmniejszym stopniu nie przypomina sasko bawarskiego antagonizmu z pierwszego trzydziestolecia X wieku Rostislav Novey: Czechy, Polska i Europa rodkowa w X wieku [w:] Polska Mieszka I, pod red. J. M. Piskorski, Pozna 1993.

55

Opowiedzenie si za Bawarskim kandydatem nie musiao oznacza zerwania kontaktw z Niemcami a jedynie mogo mie znaczenie dorane odzyskanie nastpcy tronu. Sam spisek jak wiemy zakoczy si niepowodzeniem, Otton II obj wadz i przystpi do tpienia dawnych sojusznikw Henryka Ktnika. W 975 r. rka cesarska dotkna Czechy. czc te dwa wydarzenia wycigabym nastpujce wnioski: Syn Mieszka pomimo obowizujcego zwyczaju nie zosta zwolniony po mierci Cesarza. By prawdopodobnie zbyt istotnym zakadnikiem dal obu stron biorcych udzia w wojnie domowej. Zarwno bowiem regencji jak i Henrykowi mogo zalee na uwizieniu go. Henryk Ktnik zyskiwa dziki niemu sposb by wymusi poparcie ze strony Mieszka, ktrego Bolesaw by jedynym spadkobierc, regenci by wymc lojalno wobec Ottona II. Kto w istocie sprawowa nad nim kontrole podczas wojny domowej w Rzeszy jest nam niewiadome. Za przejciem zakadnika przez ksicia bawarskiego lub jego uwolnieniem go po mierci Ottona I wiadczy sam udzia Mieszka w spisku. Wtpliwe jest by ten zdecydowa si na bunt gdyby jego syn by nadal przetrzymywany. Poparcie udzielone jednak wadcy Bawarii wskazywaoby na niego. Moemy, zatem postawi po analizie tego wydarzenia dwa istotne pytania: 1 Czy Mieszko podjby si spisku, gdyby jego syn by nadal zakadnikiem Cesarskim? 2 Czy, moe wanie, ten spisek nie mia na celu uwolnienia syna? Na te pytania jednak jak sadz nie znajdziemy nigdy ostatecznej odpowiedzi. Wrd wielu poszlak ciko ustali jedn prawdziw wersj. Jak staraem si przedstawi w pracy, osobicie skaniam si ku twierdzeniu i uwizienie byo jedynie procesem krtkotrwaym i nic nie znaczcym w yciu Bolesawa.33 Podsumowanie Dysponujemy wiec nastpujcymi teoriami dotyczcymi okolicznoci i czasu uwolnienia Bolesawa: 1) Teoria 1: rok 973.

33

Czym wpisuj si poniekd w pogld pani Brygidy Krbis.

56

Trzy warianty okolicznoci uwolnienia: a) Uwolniony po mierci cesarza (maj- czerwiec 973); b) Uwolniony w zamian za udzia w spisku jego ojca z rk Henryka II; c) Uwolniony z rk regencji przez Henryka II w zamian za poparcie jego ojca. 2) Teoria 2: rok 980; uwolniony po lubie jego ojca z Od i ustanowieniu pokoju z cesarzem 3) teoria 3: rok 983; data ante quam uwolnienia, Bolesaw osiga wiek sprawny i wchodzi w zwizek maeski.

57

58

MAGORZATA KUCEMBA Akademia Pedagogiczna w Krakowie historia

Koci pod wezwaniem w. Marcina w Pacanowie

Na przecinajcych si trasach Tarnw Kielce, Krakw Sandomierz znajduje si maa malownicza miejscowo, noszca nazw Pacanw. Dzi raczej podupada i nie rnica si od przecitnych tego typu osad, ale jest jednak co, co j wyrnia. Nie przysowiowe kute kozy, ale usytuowane tutaj Sanktuarium Pana Jezusa. Najstarsz budowl w tej miejscowoci jest koci, ktry znajduje si na tym samym miejscu od pocztku swego istnienia. witynia ta jest Sanktuarium Jezusa Konajcego wedug Kodeksu Prawa Kanonicznego, ogoszonego przez papiea Jana Pawa II w 1983r1. W swej historii wiele razy by burzony, odbudowywany i remontowany. Pierwszym wacicielem tych ziem, znanym z dokumentw jest wymieniony w akcie erekcyjnym Siemian, pochodzcy z rodu Nagodzicw herbu Kolarogi. Pacanw prawa miejskie otrzyma od Bolesawa Wstydliwego w 1265 r. i posiada je a do 1869 r. W XV wieku ziemia pacanowska naleaa do Floriana Mokrska z Mokrska, ktry zacz nazywa si Pacanowski herbu Jelita. Nastpnie w XVII w. Pacanw przechodzi w rce Mikoaja Zebrzydowskiego, wojewody krakowskiego. Pniej ziemie te naleay do rodziny Morsztynw, Sotykw, Czartoryskich i innych. 4 sierpnia 1897 roku doszo do zawarcia maestwa midzy ksiciem Mikoajem Radziwiem, a hrabin R Potock. W ten oto sposb Pacanw i okolice stay si wasnoci Radziwiw, ktrzy byli ostatnimi wacicielami. Obecnie Pacanw jest maym miasteczkiem w wojewdztwie witokrzyskim, ale dla swoich mieszkacw i osb tu urodzonych jest i bdzie wanym miejscem, do ktrego si wraca z nostalgi. witynia pod wezwaniem w. Marcina w Pacanowie powsta w latach 1110 1117 gdy z tego okresu pochodzi akt erekcji biskupa Maura. W wyniku przeprowadzanych licznych bada mona stwierdzi, e
Akt erekcji kocioa w Pacanowie jest najstarszym znanym aktem erekcyjnym kocioa wiejskiego i najstarszym dokumentem wystawionym przez polskiego wystawc dla polskiego odbiorcy2.

1 2

S. Pytko , Koci Pacanowski Sanktuarium Pana Jezusa Konajcego, Krakw 1996, s.10 J. Banasik , Gmina Pacanw dawniej i teraz, Krosno 2003, s. 17

Miejscowo ta posiada najstarszy koci pod wezwaniem w. Marcina z Tours, gdzie by biskupem. Nie wiadomo dlaczego koci nosi imi tego witego. Wedug Pawa Jasienicy biskup Maur pochodzi z Wenecji lub Francji i zna kult w. Marcina, dlatego mg zaproponowa to imi3. U schyku redniowiecza w Polsce byo 220 kociow parafialnych pod tym wezwaniem, wic kult tego witego cieszy si duym zainteresowaniem na naszych ziemiach. Tekst nie zachowa si w oryginale, znany jest z transsumptu do konsystorza krakowskiego przez biskupa Iwo Odrowa z 1219 roku. Nie jest datowany, pochodzi z lat 11101117.
Ja Maur, biskup krakowski, aczkolwiek niegodny, skadam Bogu i bogosawionemu Marcinowi dla powiconego mu kocioa dziesiciny z wsi, w ktrej tene koci si znajduje oraz dziesiciny take z abca, Zgrska, Niegosawic, Growa, Gorzakowa, i Szczeglina, a take z Kwasowa, ktry jest jej czci Mangolda. Siemian za, patron, daje karczm w tej wsi, dziesiciny z ryb, dziesiciny z cielt, dziesiciny z jagnit, dziesiciny z prosit, dziesiciny z serw. Kto to zmieni bdzie oboony kltw4.

Historykiem, ktry udowodni autentyczno dokumentu Maura by prof. Wadysaw Semkowicz w ksice pt: Przyczynki dyplomatyczne wiekw rednich. rdem, z ktrego badacz zaczerpn tre aktu erekcji byy Acta Officialia. Oto dokument biskupa krakowskiego Iwona Odrowa z 15 VIII 1219 roku:
W imi witej i Nierozdzielnej Trjcy. Amen. Ja Iwo z miosierdzia boego biskup Krakowski, spoecznoci synw matki Kocioa l pozdrowienia w Panu Jezusie. Gdy te rzeczy dziej si w czasie z nim przemijaj, rozpowszechniam wszystkim przyszym i obecnym odnonie dbr kocioa w Paczanowie, e dany by mi przywilej Pana (biskupa) Maura [], a ze wzgldu na nieokrzesan form i przestarzae zwroty, mao albo wcale przydatny bdzie na przyszo temu kocioowi.

Nastpnie wystpuje w tym miejscu akt Maura, ktry ju wczeniej przedstawiam.


[] Ja przeto rwnoci prawa i dziedzica Pakosawa, pokutujcego pobon dewocj w Panu, wanym cyrografem za zgod mojej kapituy z urzdu danej, dawny przywilej odnawiam, wspomnianemu kocioowi zatwierdzam darowizn biskupa Maura, na wieki pozostajcemu w spokoju []5.

Dokument Maura by bez pieczci i w razie jakiego procesu nie miaby adnej wartoci. Moliwe, e dlatego komes Pakosaw poprosi biskupa Iwo o zastpienie starego aktu nowym. Prof. Semkowicz odnalaz w Acta Visit. t. XIV i t. LIV, e
[] dzie konsekracji obchodzono w kociele pacanowskim w pierwsz niedziel po w. Bartomieju (czyli miedzy 24 i 30 sierpnia). Poniewa poprzednik Maura, biskup Baldwin zamar
3 4

S. Pytko , Koci Pacanowski , s.21 J. Banasik , Gmina Pacanw, s.17 5 Tene, s.18

60

7wrzenia 1109r., konsekracja kocioa pacanowskiego przez Maura moga si odby najwczeniej z kocem sierpnia 1110 r., gdy za Maur zmar dnia 5 marca1118, jako termin ad quem przyj naley sierpie 1117 r.6

Natomiast ks. Zygmunt Dunin Kozicki, ktry by archiwariuszem konsystorskim w kurii Krakowskiej przyjmuje rok 1109 jako dat erekcji kocioa w Pacanowie7. Istniej dwa inne dokumenty, ktre dotycz aktu Maura. Jeden z nich to dokument biskupa krakowskiego Jana Muskaty, potwierdzajcy dziesiciny dla kocioa, zapisany w Acta Officialia w 1502 r. Drugi to cz dziea Jana Dugosza Liber Beneficiorum dioecesis cracoviensis t. II, Kocioy parafialne8. Akt erekcji tego kocioa zajmuje wane miejsce w historii pimiennictwa polskiego. Due znaczenie ma dla mieszkacw tej miejscowoci jak rwnie i historykw, gdy takich dokumentw pochodzcych ze redniowiecza w naszej spucinie jest bardzo mao, wic naley ceni to co pozostawili nam potomni i korzysta z tej wiedzy. Koci pod wezwaniem w. Marcina znajduje si w pnocnej czci Pacanowa. Budynek kocielny usytuowany jest na niewielkim wzniesieniu i ma ukad klasyczny wschd zachd. witynia pocztkowo posiadaa drewniana zabudow. Obecnie zbudowany jest z cegy i kamienia, otynkowany na gadko. Dom Boy ulega trzykrotnym poarom w latach: 1657- kiedy to zosta spalony przez wojska ksicia Rakoczego i Kozakw, 1906 i 1944 przez niemieckie ostrzay artyleryjskie. Przed Kaplic Pana Jezusa na zewntrz umieszczony jest drewniany krzy misyjny. W pnocnej czci placu przykocielnego jest kaplica pogrzebowa, a nad ni usytuowany zosta otarz polowy. Na ogrodzeniu s dwa herby: Pilawa Potockich i Korczak Komorowskich. Od strony wschodniej i czciowo poudniowej rozciga si murowane ogrodzenie natomiast od zachodniej eliwne, ufundowane przez tych fundatorw w 1856 r., ktre zachowao si do dnia dzisiejszego. Przyziemie kocioa ma ksztat prostokta, do ktrego dobudowano: wie 1600r., kaplic w. Anny 1610r., kaplic Cudownego Krzya 1633r., naw boczn 1786r., krucht 1881r., zakrysti 1896r. W wityni znajduj si cztery wejcia: jedno gwne, ktre jest w wiey kocielnej i w przyziemnej czci ma ksztat kwadratu, a u szczytu zakoczone kopu, dwa boczne wejcia przez krucht lub do kaplicy w. Anny, czwarte za prowadzi do zakrystii i prezbiterium. Wejcie do nawy gwnej jest pod chrem w wiey kocielnej. Nastpnie za chrem nawa rozszerza si i tak ma dugo a do bocznych otarzy. Pniej nawa ulega zweniu, ktre cignie si do prezbiterium, odgrodzonego marmurow balustrad. Prezbiterium znajduje si dwa stopnie wyej ni caa nawa gwna.
6 7

Tene, s.19 S. Pytko , Koci Pacanowski, s.22 8 J. Banasik , Gmina Pacanw, s.18,19.

61

Otarz gwny natomiast jest usytuowany o dalsze trzy stopnie. Antepedium przedstawia ofiar Izaaka, ktre w caoci jest w przedniej czci mensy otarza. W oknach prezbiterium s dwa witrae przedstawiajce w. Stanisawa Kostk i w. Aleksandra. Ufundowane zostay przez Krystyn i Stanisawa Pytko pierwszy witra, a drugi przez ks. kan. Aleksandra Jankowskiego w 1968 r.9. W otarzu gwnym znajduje si figura Matki Boej Niepokalanej, stojca na kuli ziemskiej, wykonana z ceramiki. Pod t figur umieszczone s mozaiki, ktre przedstawiaj Jezusa dwigajcego Krzy na Golgot i w. Marcina, dajcego kawaek swojego paszcza ubogiemu. Pomidzy prezbiterium a naw jest ambona z daszkiem. Wykonana zostaa ze sztucznego marmuru. Na jej zewntrznej stronie s paskorzeby przedstawiajce czterech Ewangelistw wraz z ich symbolami. Wejcie do niej jest tylko z zakrystii, obecnie jest w ogle nieuywana. Kasetony, ktrymi pokryty zosta strop nawy wykonano po ostatnim poarze. Nawa jest najstarsz czci tej wityni. Wntrze kocioa malowane byo przez prof. Macieja Makarewicza, a w 2003 roku odrestaurowane przez jego crk. Szczeglne miejsce w Domu Boym stanowi kaplica Pana Jezusa Konajcego zbudowana w stylu pno renesansowym przez ks. Sebastiana egalicza, proboszcza ksinickiego w 1633 roku10. Pocztkowo bya nazywana Kaplic w. Trjcy. Kaplica ma ksztat czworoboczny, zbudowana z kamienia i nakryta kopu, ktra zakoczona jest wieyczk z piaskowca wykonan po poarze z 1944 r., gdy poprzednia ulega zniszczeniu. W podziemiach kaplicy i innych czciach wityni chowano zamarych byli to ksia, fundatorzy, dobroczycy. Po poarze w 1906 r. krypty ulegy zasypaniu, a wejcia do nich likwidacji. Na zewntrz kaplicy, z poudniowej strony jest stary zegar soneczny. W gwnym otarzu kaplicy umieszczony jest cudowny krzy Pana Jezusa. Krzy wykonany z drewna sosnowego, a figura Chrystusa z drewna lipowego. Gowa Jezusa zwrcona jest w praw stron ku niebu i przedstawia chwil skonania. Oczy Pana s przymknite, lewa noga przybita do prawej. Nad gow znajduje si drewniana tablica ze skrtem liter I.N.R.I Jezus, Nazareski Krl ydowski. Na biodrach Jezus Chrystusa zawizana bya srebrna przepaska, ale po renowacji zostaa zdjta i umieszczona w specjalnej gablocie. Figura Cudownego Jezusa Konajcego nie ma korony cierniowej, tylko aureol z promieniami. Z tego powodu moemy sdzi, e figura ta pochodzi z przed XIII wieku gdy do tego czasu przedstawiano Chrystusa bez cierniowej korony11. Na czerwonym aksamicie, ktre jest tem krucyfiksu znajduj si liczne wota. Krzy ten pocztkowo znajdowaa si w kaplicy przyszpitalnej, ktra znajdowaa si na obrzeach Pacanowa od 1540 r. Fundatorem tego miejsca by ks. Stanisaw Bzowski. Kaplica ta posiadaa trzy otarze i zakrysti. W czasie poaru krzy zosta cudownie uratowany i przenie-

B.M. Tarka , Sanktuarium Pana Jezusa Konajcego w Pacanowie, Pacanw 2000, s.49 Tene, s.50 11 S. Pytko , Koci Pacanowski , Krakw 1996, s.46
10

62

siony do kocioa parafialnego okoo 1615 roku. Po wybudowaniu kaplicy w 1633 roku zosta tam umieszczony, gdzie przebywa do dnia dzisiejszego. Kaplica Pana Jezusa Konajcego rwnie miaa trzy otarze: Cudowny Krzy, w. Trjcy, w. Tekli Mczennicy. Figura posiada lady opalenia. Najprawdopodobniej pochodzce z poaru kaplicy przyszpitalnej. Czciowe uszkodzenia zostay naprawione przez wyklejenie ptnem z tyu i na ramionach. Poary z lat 1906 i 1944, ktre nawiedziy t wityni zniszczyy cay koci prcz kaplicy i cudownego Krzya Chrystusa. Po bokach otarza s figury w. Jzefa i w. Pawa. Obraz zasaniajcy figur Jezusa przedstawia w. Mari Magdalen pokutnic, klczc w pieczarze przed krzyem. Obraz namalowany zosta przez Franiczka Nawalnego pod koniec XIX wieku. W kaplicy przechowuje si obecnie wity Sakrament. Za otarzem jest przejcie dla wiernych, ktrzy chc na kolanach zoy ofiar polecajc Bogu proby i podzikowania. Jest taka legenda, e podobno przez Wis pyny trzy figury Mki Paskiej. Jedna trafia do Mogiy koo Krakowa, druga do Pacanowa, a trzecia do Warszawy12. Przybywajcy liczni pielgrzymi do Sanktuarium Jezusa Konajcego prosz Go o potrzebne aski, dary dla siebie i swoich najbliszych, wierzc w cudown moc tego Krucyfiksu. wiadcz o tym liczne wota, zamawiane msze w. aby podzikowa lub prosi Najwyszego o wstawiennictwo. Kaplic w. Anny ufundowa wojewoda krakowski Mikoaj Zebrzydowski w 1610r., ktra znajduje si rwnolegle do nawy gwnej kocioa. Nastpnie zostaa ona przeduona w 1786 r. przez ks. Michaa Sotyka, tworzc naw boczn gdzie obecnie umieszczone s stacje Drogi Krzyowej z 1965 r., namalowane przez prof. Macieja Makarewicza. Pozostaoci po dawnym wyposaeniu kaplicy jest obraz XVI w. nieznanego malarza. Przedstawia on w. Ann i Maryj Pann pochylone nad koyska, z ktrej Jezus wyciga rczki w stron w. Anny. Po prawej stronie kaplicy znajduje si barokowa, marmurowa chrzcielnica XVII wieczna fundacji wspomnianego wyej Mikoaja Zebrzydowskiego, gdy znajduje si na niej herb Radwan. W kociele pod wezwaniem w. Marcina, przed poarem, ktry nawiedzi t witynie w 1906 r. znajdowao si 9 otarzy: W centrum otarza by obraz przedstawiajcy Wieczerze Pask, gdzie przechowywano Najwitszy Sakrament. Obok prezbiterium znajdoway si dwa otarze pod wezwaniem Niepokalanego Poczcia i w. Michaa. Natomiast w kaplicy w. Anny byo ich trzy: w. Anny, w. Jzefa i w. Jana Chrzciciela.

12

J. Winiewski, Historyczny opis kociow, miast, zabytkw i pamitek w powiecie stopnickiem, Marjwka 1929, s.184.

63

Prcz kaplicy w. Anny i cudownego Pana Jezusa s dwa otarze boczne. Jeden z nich znajduje si przy wejciu do kaplicy Chrystusa, ktry przedstawia w. Jzefa robotnika. Drugi z kolej usytuowany jest po przeciwnej stronie otarz Serca Pana Jezusa. Figury te wykonane s z gipsu na tle mozaiki ze szka kolorowego przez prof. S. Krzyszkowskiego w 1960 r. Na wiey kocielnej w 1900 r. zawieszone byy cztery dzwony, ktre podczas wojny ulegy zniszczeniu. Obecne dzwony zostay ufundowane w 1970 r. i s to: najwikszy o imieniu Maryja, posiadajcy napis:
Powoay mnie do ycia szlachetne i ofiarne serca parafian, na pamitk II Tysiclecia chrzecijastwa w Polsce. Staraniem proboszcza Feliksa Skrobisza. Pacanw R.P.197013.

Mniejszy Marcin, gdzie napis jest taki sam jak na wczeniejszym, a trzeci may, elazny dzwon bez nazwy i napisu. Zostay one powicone przez bp. Jana Jaroszewicza w czasie odpustu Podwyszenia Krzya witego, ktry obchodzony jest 14 wrzenia. Jest to najwiksze wito jakie obchodzi parafia pacanowska. Na t uroczysto przybywaj liczni pielgrzymi z rnych stron, by pokoni si przed Jego Najwitszym Obliczem. Wierni, ktrzy uzyskali aski w tym Sanktuarium w podzice skadali ofiary na upikszenie tego miejsca. Od 1872 r. zaoono ksig, gdzie spisywano cuda, uzyskane w tym miejscu. Moliwe, e wczeniej taka ksiga istniaa i ulega albo zniszczeniu lub zaginiciu. Jest wiele opisu ask, uzyskanych przez wiernych w tym cudownym miejscu. Ja przedstawi histori z okresu II Wojny wiatowej, ktra wydarzya si w Sanktuarium Pana Jezusa Konajcego. onierze rosyjscy w czasie wojny mieli za zadanie m. in. likwidowa miejsca kultu. W czasie ich pobytu w Pacanowie zniszczyli plebani, spalili ksigi. Chcieli rozebra mur ogrodzeniowy przy kociele, ale z powodu ugrznicia samochodw w bocie zaniechali tej rozbirki. Innym razem dowdca poleci swoim podwadnym, aby zdjli figur Pana Jezusa na Krzyu. Gdy jeden z onierzy chcia wykona to zadanie i wszed na otarz, zosta olepiony jakim niezwykym wiatem, ktrego inni nie widzieli i pozosta przez pewien czas w bezruchu. Przestraszony tym zdarzeniem dowdca z onierzami nigdy wicej nie zbliyli si do tego miejsca. Powtarzali, e mocny Bg nie da si zdj. Wydarzenia te zostay spisane w ksidze parafialnej i przez kilka osb potwierdzone pod przysig o autentycznoci tego zdarzenia. Tak pokrtce mona przedstawi jake bogat histori tego kocioa. Ludzie po dzi dzie przyjedaj do Pacanowa, eby spotka nie tylko Kozioka Matoka, ale i przecudny budynek, w ktrego murach zapisay si losy wielu ludzi. W 2009 roku parafia bdzie obchodzi 900-lecie istnienia kocioa. Na pamitk tego wydarzenia miejscowy proboszcz stara si aby Sanktuarium zostao wyniesione do godnoci bazyliki mniejszej.

13

B.M. Tarka., Sanktuarium , s.48.

64

KRZYSZTOF LATOCHA Uniwersytet dzki historia

Malscy herbu Nacz rodzina szlachecka w czyckiem w XV wieku

Rodzina Malskich posugiwaa si herbem Nacz. Miano Nacz pojawio si stosunkowo pno, bo dopiero w XIV w. na obszarze Wielkopolski. Znaczenie oglnopolskie uzyskao na pocztku XV w. O rodzie Naczw pisa Jan Dugosz w swoich Klejnotach, uwaajc go za rodzimy i wymieniajc obok takich herbw rycerskich jak: Topr, Ra, Gryf, redniawa i Rawa1. Herb ten przedstawia w polu czerwonym pomo srebrn zwinit w krg o kocach zwizanych do dou. Klejnot stanowi dwa czerwone rogi jelenia z trzema rosochami na kadym. Zawoanie to Nacz lub Nacz Jezioro2. Na pieczciach z XIV i XV w. wystpowaa rwnie wersja tego herbu z przepask niezwizan, a wiec z pomoci srebrn zwinit w krg o kocach rozplecionych i skrzyowanych u dou3. Nazwisko teje rodziny pochodzi od wsi Mae. Istnieje przypuszczenie, e wie t zaoy Dobrogost, przezwany May. By on synem Tomisawa z Szamotu, wojewody poznaskiego. Po raz pierwszy w rdach wystpi w 1296 r. Peni on funkcj stolnika, a nastpnie kasztelana gnienieskiego. Prawdopodobnie bezporednim przodkiem Malskich by Bartomiej z Glinna, ktry piastowa urzd kasztelana czyckiego w latach 1358-13664. Jego wnukiem mg by Bartomiej Malski, pierwszy rdowo udokumentowany przedstawiciel tej rodziny. Pisa si on z Maego nad Nerem w czyckiem i Sdowa w Sieradzkiem. Po raz pierwszy wystpi we wzmiance sdowej z 15 V 1386 r., kiedy to by wiadkiem Adamka z Bedowa. W jego posiadaniu znajdowa si ponadto zastaw w Pomorzanach, ktry otrzyma od Heleny z Obidowa, siostry Jarosawa z Pomorzan. O powizaniach rodzinnych z tym ostatnim wiadczy fakt, i 25. VIII 1388 r. Bartomiej wypaci Jarosawowi z Pomorzan 30 grzywien posa-

Klejnoty Dugoszowe, oprac. M. Friedberg, Krakw 1931. J. Szymaski, Herbarz redniowiecznego rycerstwa polskiego, Warszawa 1993, s. 192. 3 J. Pakulski, Naczowie wielkopolscy w redniowieczu. Genealogia, uposaenie i rola polityczna w XII-XIV w., Warszawa 1982, s. 18-20. 4 T. Piotrowski, Rozsiedlenie rodowe szlachty czyckiej na przeomie XIV i XV wieku, Rocznik Oddziau dzkiego Polskiego Towarzystwa Historycznego, 3:1939, s. 41; Polska Encyklopedia Szlachecka, oprac. S .J. Staryko-Kasprzycki, M. Dmowski, t. 8, Warszawa 1937, s. 135; A. Szymczakowa, Magnifici et generosi. Szlachta sieradzka w XV wieku, d 1998, s. 330; UW, cz. 1, nr 352; cz. 2, nr 32; US, nr A80.
2

gu. Zatem jego ona musiaa by siostr lub crk Malskiego5. O innych osobach, ktre mona uzna za jego krewnych dowiadujemy si ze wzmianki z 1391 r. Wtedy to Bartomiej zaopiekowa si Magorzat i Pietraszem i z tego tytuu mia prawo dysponowa ich majtkiem o wartoci 30 grzywien. Byli to synowica i synowiec Piotra, plebana zgierskiego. Malski mia im wypaca rocznie na utrzymanie po 3 grzywny6. Toczy on wiele sporw ze swoimi ssiadami z ziemi czyckiej. Jedn z bardziej problematycznych i dugotrwaych bya sprawa dotyczca Pomorzan. W czerwcu 1392 r. procesowa si z podczaszym sieradzkim Dobiesawem z Bogiego i Kroniewic o 2 any wanie w Pomorzanach. W listopadzie tego roku Helena z Obidowa potwierdzia mu wczeniejszy zastaw, co wiadczy o tym, i przedmiotem sporu bya inna cz tej wsi7. Dziki tej wasnoci mg pozwoli sobie na zacignicie kredytu. W 1394 r. poyczy bowiem 31 grzywien pod zastaw Pomorzan. Osob, ktra udzielia mu poyczki bya wdowa po komorniku Stefanie z Gawron8. Wiele czasu powieci rwnie na spr o zastaw we wsi Rkczyn, nalecej do zakonu cystersw sulejowskich. O zastaw ten spiera si z kasztelanem konarskim, sieradzkim Stanisawem z Bogucic9. Mia take spraw z dziedzicem Lenicy, ktry musia mu wypaci 15 grzywien10. Nie do koca pewne byo jego posiadanie w Sdowie, gdy 24. VI 1393 r. do poowy tej wsi zgosi pretensje Wszebor z Powodowa. Nie zachoway si niestety materiay, na podstawie ktrych mona byoby stwierdzi, w jaki sposb spr ten zosta rozwizany. W kadym bd razie Sdw pozosta w posiadaniu Bartomieja. W 1399 r. dokonano bowiem rozgraniczenia midzy t wsi Malskiego a Wilkowicami, ktrych wacicielem by Peka11. Bartomiej swoja karier zwiza z sdownictwem czyckim, gdy peni funkcj komornika sdowego w tej ziemi12. By zastpc Piotra z Turu herbu Janina, sdziego czyckiego. Zmar przed 1. III 1407 r., kiedy to w rdach pojawia si wdowa po nim Hanka, ktra zostaa skazana na zapacenie kary 6 grzywien za niestawienie si na spraw przeciwko Bernardowi z Powodowa13. Bartomiej z maestwa z Hank mia czterech synw: Tomka, Wincentego, Mikoaja i Wojciecha. Pocztkowo bracia ci pozostawali w niedziale14. Najstarszy

5 6 7

KDW, t. II, nr 1150; TP, t. III, nr 47, 696, 968; Z, ks. 3, k. 70v. Z, ks. 3, k. 152v. TP, t. III, nr 2439, 2585. 8 TP, t. III, nr 3401. 9 TP, t. III, nr 2133, 2176, 2177; t. IV, nr 3860, 3928, 4000, 4008, 4062, 4094; Z, ks. 4, k. 295v. 10 Z, ks. 4, k. 377. 11 SZ, ks. 1-2, k. 53; TP, t. III, nr 6225. 12 TP, t. III, nr 69, 82, 124, 125, 2117, 2175. 13 TP, t. III, nr 267, 6073; t. IV, nr 4474; Z, ks. 4, k. 562, 597. 14 T. Piotrowski, Dostojnicy wojewdztwa czyckiego za pierwszych Jagiellonw, Warszawa 1935, s. 83.

66

z nich Tomek peni funkcj burgrabiego czyckiego15. Jako burgrabia przyj dwie owce za przestpstwo popenione przez kmiecia Piotra z Jankowa, ktrego panem by Jan Slewacz. Stron w tej sprawie by jego ojciec. Procesowa si take z Janem z Charbic, na ktrym zyska 50 grzywien16. Nie wiadomo w jakich okolicznociach i z jakich powodw znalaz si na Litwie. Prawdopodobnie tak jak wielu innych Polakw w tamtym czasie uda si tam w poszukiwaniu kariery i zarobku w subie wielkiego ksicia Witolda17. O jego pobycie w Wielkim Ksistwie Litewskim wiadcz prejudykaty konstytucji czyckich z lat 1418-1419. W dokumentach tych wspomniani zostali bezimienni Malscy, ktrzy upominali si o dobra na Litwie po zmarym bezpotomnie bracie. Pomimo upywu dawnoci, ktra w czyckiem trwaa 1 rok i 6 miesicy, uzyskali prawo wykupu. Wymienionych w tym rdle Malskich mona identyfikowa jedynie z synami Bartomieja18. Na podstawie tej informacji nie mona jednak w aden sposb ustali daty mierci Tomka. Wincenty po raz pierwszy pojawia si w rdach pod dat 17. I 1402 r., kiedy to odroczono mu spraw z Tomaszem z Gusina19. W 1417 r. poyczy 80 grzywien Wojciechowi z Byczyny, za co otrzyma w zastaw dzia w Byczynie. Gdyby Wojciech nie zwrci mu pienidzy w terminie, to za dopat 20 grzywien Wincenty mg przej ten dzia wieczycie. W roku nastpnym jednak Stanisaw, kasztelan konarski uzyska z tytuu bliszoci czwart cz na Byczynie, sprzedan wczeniej przez Wojciecha z Byczyny. Wasno t mg obj w posiadanie dopiero po zwrceniu 100 grzywien Wincentemu Malskiemu. W posiadaniu mia rwnie przez pewien czas wie Sarnwek. Utraci j jednak na rzecz Mikoaja z Sarnowa w 1423 r. z tytuu bliszoci, odzyskujc jednake w zamian pienidze20. W podziale majtkowym przeprowadzonym w 1421 r. Wincenty otrzyma Mae, natomiast jego bracia Mikoaj i Wojciech dostali po poowie wsi Sdw w ziemi sieradzkiej21. Wincenty nie piastowa adnego urzdu, jednak czsto wystpowa w sdach reprezentujc tam swojego brata Wojciecha. W imieniu brata m.in. wypaca dugi Janowi z Potarzyny 17. VII 1417 i 14. III 1418 r. Dnia 22. VII 1432 r. mia proces z Piotrem z Wroczyn. Zmar przed 30 V 1441 r., gdy od tego momentu w rdach wystpuje tylko jego ona z synami22. Wincenty onaty by z Elbiet z Jeewa, siostr podczaszego sieradzkiego Jana. Po bezpotomnej mierci brata, Elbieta wraz z siostrami podzieliy si jego dobrami23. Z maestwa tego

15 16

T. Nowak, Wasno ziemska w ziemi czyckiej w czasach Wadysawa Jagiey, d 2003, s. 245. Z, ks. 4, k. 123v, 188v. 17 G. Baszczyk, Dziej stosunkw polsko-litewskich, t. 2, cz. 1, Pozna 2007, s. 592. 18 Z, ks. 4, k. 562; TP, t. III, nr 6073; Ius Polonicum, s. 196. 19 SZ, ks. 1-2, k. 205v. 20 Z, ks. 6, k. 139v, 314; ks. 7, k. 19, 83v. 21 Z, ks. 7, k. 13v. 22 SZ, ks. ks. 7, k. 13, 50; SG, ks. 11, s. 998; Z, ks. 10, k. 98v. 23 SG, ks. 11, s. 743-744; ks. 12, s. 83, 85; Z, ks. 2, k. 280v.

67

pozostao szecioro dzieci: Nastka, Elbieta, Przechna, Stanisawa, Wojciech i Tomasz. Trzeci z braci, Mikoaj, powici si karierze duchownej. By kanonikiem i kantorem czyckim. Dnia 31. XII 1398 r. otrzyma od papiea prowizj na kanoni wielusk. W 1414 r. kapitua czycka powierzy mu wie Jankw24. By te altaryst otarza w. Andrzeja w czycy. Wraz z matk zosta pozwany za dugi przez Pek z erechowa. Na sprawie dnia 1. III 1407 r. Dorota zeznaa jednak, e jej syn nie posiada ju nic we wsi Mae25. wiadczy to moe o tym, e ju wczeniej doszo do pierwszego dziau braci Malskich. Mikoaj musia zatem dosta jak cz w Sdowie, co ostatecznie potwierdza udokumentowany w rdach podzia majtkowy z 27. V 1421 r.26 Jak wiadomo wtedy to razem z bratem Wojciechem otrzyma wie Sdw. Toczy sprawy sdowe z Tomkiem z Nowej Wsi. Zmar przed 2. VII 1434 r., kiedy to kantorem czyckim zosta Andrzej z Bnina27. Ostatni z braci, Wojciech, zrobi najwiksz karier urzdniczo-dworsk z caej tej rodziny. By najwikszym dostojnikiem wojewdztwa czyckiego w tym okresie. Swoj karier rozpocz w 1419 r., od razu od powanej godnoci ziemskiej, jak byo podkomorstwo czyckie. Wczeniej dziery przez krtki czas urzd starosty koniskiego (1413-1414) i starosty dobrzyskiego (1415-1418). Rwnoczenie z urzdem ziemskim trzyma starostwo czyckie, na ktrym wystpowa w latach 1420-1429. Wojciech by blisko zwizany z dworem krlewskim i bardzo czsto wystpowa jako wiadek na dokumentach Wadysawa Jagiey. Dowodem wielkiego zaufania krlewskiego byo powierzenie mu stanowiska ochmistrza dworu krlowej Zofii Holszaskiej (1426-1436) oraz starostwa Nowego Korczyna (1424-1435), ulubionej rezydencji Jagiellonw. W 1430 r. awansowa na kasztelana czyckiego, a nastpnie w 1436 r. na wojewod czyckiego28. Bra czynny udzia w yciu politycznym Krlestwa Polskiego. Szczytem w jego karierze byo objcie funkcji namiestnika na Wielkopolsk, gdy krl Wadysaw Warneczyk wyjecha w 1440 r. na Wgry. Sta si wwczas jedn z najwaniejszych osb w pastwie, gdy na podlegajcym mu terytorium by zastpc samego krla. Tytu namiestnika (locumentis domini regis, vicesgerens domini regis) posiada w latach 1440-1447. Midzy 1443 a 1447 r. by rwnie starost generalnym Wielkopolski29. Zmar przed 27. VI 1455 r., a na krtko przed tym terminem awansowa na urzd wojewody sieradzkiego. Z maestwa z Dorot pozostawi dwch synw: Wincentego i Jana oraz dwie crki: Dorot i Ann. Interesujcej postaci Woj-

Bul. Pol., t. III, nr 578; T. Nowak, Wasno ziemska, s. 280. Z, ks. 4, k. 556, 562. Z, ks. 7, k. 13v. 27 Z, ks. 5, k. 151, ks. 6, k. 427; Bul. Pol., t. V, nr 312. 28 US, nr A84, A210, A371, A407, B289, I. Sukowska-Kurasiowa, Doradcy Wadysawa Jagiey, [w:] Spoeczestwo Polski redniowiecznej, t. 2, Warszawa 1982, s. 204-205, 217. 29 A. Gsiorowski, Urzdnicy zarzdu lokalnego w pnoredniowiecznej Wielkopolsce, Pozna 1970, s. 235-236; A. Gsiorowski, Malski Wojciech, PSB, t. 19, s. 383-385.
25 26

24

68

ciecha Malskiego naley powici osobn prac naukow. W tym miejscu pominita zostanie ga Malskich wywodzca si wanie od Wojciecha, gdy majtek jej skupiony by wok zakupionego w 1436 r. klucza charupskiego, lecego w wojewdztwie sieradzkim30. Najstarsz crk Wincentego i Elbiety z Jeewa bya Nastka. Wysza ona w 1428 r. za m za Jana z Wonik. Otrzymaa 70 grzywien posagu, a jej m wyznaczy 30 grzywien wiana i ca sum oprawi na poowie swych dbr w Wonikach. Dwa lata pniej kwota wiana zostaa podwyszona do 50 grzywien. W 1429 r. Jan z Wonik zezna, e w posagu za on dosta 83 grzywny, za ktre wykupi 14 anw pl w Wonikach zastawionych stryjowi Stanisawowi i sum t oprawi onie31. Druga crka: Elbieta wysza za m za Jana z Lenicy Wielkiej. M oprawi jej 60 grzywien posagu i 40 grzywien wiana na poowie swych dbr. W 1443 r. jej brat: Tomasz Malski w imieniu matki zobowiza si wypaci Elbiecie 9 i p grzywny32. Na pocztku lat 60-tych, gdy bya ju wdow, Tomasz mia jej wypaci 20 grzywien i 2 kopy groszy z tytuu wyprawy33. Z maestwa tego pozostao dwch synw Jan i Andrzej. Elbieta ponownie wysza za m za Piotra z Golic34. Kolejna crka: Przechna zostaa on Mikoaja z Rszewa. W 1465 r. uzyskaa prawo do wykupu macierzystej czci w Jeewie, ktra zostaa zastawiona za 80 grzywien przez jej rodzestwo Janowi Ziemicie. W tym, mniej wicej, czasie Tomasz Malski wypaci swojej siostrze zalege 4 grzywny, by moe z posagu. Przechna bya ju wwczas wdow35. Stanisawa, ostatnia crka Wincentego, dostaa 14 XI 1457 r. od matki 50 grzywien, ktre zabezpieczone zostay na czci Jeewa36. Poniewa bya ona wwczas bardzo moda, to darowizna ta zostaa uwarunkowana tym, e w razie jej mierci majtek ten przypadnie bratu Tomaszowi i bratankowi Mikoajowi. Dnia 9. IV 1464 r. wszyscy troje zastawili Jeew Janowi Ziemicie. Z tego te powodu, jako rekompensat, Stanisawa dostaa w doywocie 2,5 anu w Sdowie z tytuu 60 grzywien posagu. Wkrtce potem zostaa on Stanisawa z Cedrowic. W 1468 r. zastawia anu w Sdowie za 30 grzywien swojemu siostrzecowi Dobrogostowi Golickiemu z Nowej Wsi. W transakcji tej uczestniczy rwnie jej bratanek Mikoaj, ktry mia przej te dobra po jej mierci37.

30 31 32

SZ, ks. 10, k. 79v. Z, ks. 9, k. 47v, 178, 118, T. Nowak, Wasno ziemska, s. 270. Z, ks. 2, k. 170v; ks. 6, k. 476v; ks. 11, k. 580. 33 G, ks. 1, k. 440. 34 G, ks. 2, k. 440v, 443, 853. 35 SzZ, ks. 5, s. 273; G, ks. 1, k. 150. 36 SG, ks. 11, s. 998. 37 SG, ks. 13, s. 896; ks. 15, s. 491.

69

Najstarszym synem Wincentego by Wojciech. Pocztkowo pozostawa on w niedziale razem ze swoj matk Elbiet. Dnia 30. V 1441 r., w styczniu 1442 r. i w listopadzie 1444 r. procesowali si oni z Wawrzycem z Byczyny. Na pocztku 1445 r. razem z matk zgosili gotowo wykupu zastawu w Byczynie za Jana z Lenicy Wielkiej38. Wsplnie z bratem Tomaszem mieli 16 V 1447 r. spraw sdow z arcybiskupem gnienieskim Wincentym Kotem z Dbna39. Niestety nie mona sprecyzowa czego dokadnie dotyczy ten spr. Mogo chodzi o jakie zatargi graniczne, gdy arcybiskup wymieniany by tu z Uniejowa. Dnia 13. VII 1450 r. Wojciech oprawi onie Elbiecie 200 kop groszy na poowie dbr w Sdowie i Maem40. W tym samym roku dokona rozgraniczenia swojego Sdowa z Karnicami, ktre naleay do chorego czyckiego: Piotra z Poddbic. Nie wszystko zostao jednak do koca uzgodnione, gdy mieli jeszcze spraw w sdzie w czerwcu 1452 r. Ostatnia wzmianka, dotyczca jego osoby, pochodzi z 6. III 1453 r., kiedy to zosta on pozwany przez Elbiet ze Spdoszyna, wdow po podczaszym sieradzkim Janie z Jeewa. Na pewno nie y ju 14. XI 1457 r., poniewa prawa do spadku po siostrze Stanisawie otrzyma wtedy jego syn Mikoaj. Wdowa po nim Elbieta wysza po raz drugi za m za Jakuba z Brzustowa41. Drugi syn, Tomasz, po raz pierwszy wystpi w rdach w 1443 r., gdy z penomocnictwa swojej matki wypaci 9 i p grzywny Janowi z Lenicy Wielkiej, mowi jego siostry Elbiety42. Jak ju wspomniano w 1457 r. uzyska prawo do spadku po siostrze Stanisawie. Po mierci brata Wojciecha przej opiek nad jego synem Mikoajem i pozostawa z nim w niedziale. W 1464 r. razem z siostr i synowcem zastawili cz dziau w Jeewie, odziedziczon po ich matce. Oeni si z Jadwig z Wiesioowa, rodzon siostr Marcina. Dnia 28. VI 1465 r. Tomasz oprawi jej 80 grzywien posagu i 80 grzywien wiana na swych dobrach w Maem. W tym samym roku oboje z on zastawili Andrzejowi ze Zotnik cz Maego. W sierpniu 1468 r. zastawi on 3 any w Sdowie siostrzecowi Dobrogostowi Golickiemu z Nowej Wsi za 100 kop groszy43. Mikoaj, syn Wojciecha, wystpuje w rdach od 1457 r. Z powodu niepenoletnioci opiek nad nim sprawowa stryj Tomasz. Bra udzia we wszystkich sprawach dotyczcych Jeewa. Uzyska penoletnio w 1464 r., kiedy to dokonano podziau Sdowa. Otrzyma wtedy 4 any osiade i 2 zagrodnikw, natomiast jego matka: Elbieta z tytuu oprawy dostaa 5 anw, p anu wjtowskiego, 2 zagrodnikw i p folwarku44. W styczniu 1466 r. Mikoaj oprawi swojej onie Ewie 80 grzywien na poowie dbr w Sdowie. Na zapisie tym wiadkowa Dziwisz
38 39

Z, ks. 11, k. 476, 491, 701v, 710v. SzZ, ks. 4, s. 619. 40 SG, ks. 10, s. 195. 41 SzZ, ks. 4, s. 924, 997, 1078; SG, ks. 12, s. 453. 42 Z, ks. 11, k. 580. 43 SG, ks. 13, s. 896; ks. 15, s. 522; G, ks. 1, k. 464v; ks. 2, k. 494, 837, 913v. 44 SG, ks. 11, s. 998; ks. 13, s. 896; SzZ, ks. 5, s. 170.

70

z Lenicy Wielkiej, prawdopodobnie krewny Ewy. W kwietniu 1466 r. zezwoli matce na zastawienie jej drugiemu mowi Jakubowi ze Zdziechowa trzeciej czci oprawy w Sdowie wysokoci 40 grzywien. Sam za w lipcu 1468 r. zastawi ptora anu w Sdowie Dobrogostowi Golickiemu z Nowej Wsi za 36 grzywien45. Trudno natomiast w jakikolwiek sposb powiza osoby rodzestwa Rafaa i Katarzyny Malskich. By moe s to dzieci Tomasza. W 1485 r. Rafa wypaci swojej siostrze Katarzynie 54 grzywny posagu. Jej m Marcin z Ryc mijowych oprawi t sum razem z 54 grzywnami wiana na poowie swych dbr w Rycach mijowych46. Ze wzgldu na wasno ziemsk rodzin Malskich zaliczamy do szlachty wielowioskowej bd redniej, w zalenoci od przyjtych przez historykw podziaw47. Rodzina ta nie odgrywaa jednak znaczcej roli w ziemi czyckiej. O wiele wiksze znaczenie na tym obszarze posiadali Bielawscy, Lasoccy, Oporowscy, Soboccy, Kurozwccy, Parzczewscy i koszyscy48. Na wywyszenie pozycji Malskich duy wpyw mia wojewoda sieradzki i namiestnik krlewski Woj.ciech Malski. Dziki penionym urzdom i wpywom z dzieronych starostw stworzy on pokany klucz majtkowy w ziemi sieradzkiej. Majtku tego nie udao si jednak utrzyma w caoci jego potomkom, a A. Szymczakowa w swojej pracy klasyfikuje Malskich dopiero na trzynastym miejscu w Sieradzkiem49. Interesujca nas ga czycka praktycznie nie skorzystaa na politycznej pozycji Wojciecha Malskiego. adnemu z jego braci czy bratankw nie udao si osign jakiejkolwiek godnoci urzdniczej, czy te zrobi znaczcej kariery duchownej. Ich majtek skupiony by gwnie wok wsi Mae, na granicy wojewdztwa czyckiego z sieradzkim. Ponadto trzymali dzia w Sdowie i Jeewie, ale to ju w Sieradzkiem. W czasowym posiadaniu mieli take takie woci jak Pomorzany, Byczyna i Sarnwek. W zwizki maeskie wchodzili w wikszoci przypadkw ze swoimi ssiadami z wojewdztwa czyckiego. Mona tu wymieni luby ze szlacht z Wonik, Lenicy Wielkiej, Golic, Rszewa, Cedrowic, Wiesioowa, Ryc mijowych. Wyjtkowo szukano maonkw w ssiednim wojewdztwie sieradzkim, czego przykadem jest Wincenty, oeniony z Elbiet z Jeewa. Zapisy posagowowienne Malskich wahay si w granicach od 100 do 200 grzywien. Wszystkie powysze elementy wiadcz o redniej pozycji rodziny Malskich w hierarchii szlachty wojewdztwa czyckiego. Nie mona jej zaliczy do elity politycznej tej zie-

SG, ks. 14, s. 362, 451; ks. 15, s. 492. E. Taylor, Pocztki Ryckich, Miesicznik Heraldyczny,1935, nr 14, s. 151. 47 S. M. Zajczkowski, Studia nad wielowioskow wasnoci szlacheck w czyckiem i Sieradzkiem i jej rola w osadnictwie (od koca XIV do poowy XVI w.), Kwartalnik Historii Kultury Materialnej, 1966, nr 4, s. 180-185. 48 S. M. Zajczkowski, O wielowioskowej wasnoci szlacheckiej w wojewdztwie czyckim w XV i pierwszej poowie XVI w., Zeszyty Naukowe Uniwersytetu dzkiego Nauki Humanistyczno-Spoeczne, Seria I, z. 60, d 1969, s. 80-96. 49 A. Szymczakowa, Magnifici et generosi, s. 26.
46

45

71

mi. Ich losy s jednak dla nas uchwytne, w porwnaniu do losw masy drobnej szlachty, nie posiadajcej nawet jednej wsi w caoci.

Skrty: Bul. Pol. KDW G Z SG SZ SzZ TP US UW - Bullarium Poloniae; - Kodeks Dyplomatyczny Wielkopolski; - Ksigi grodzkie czyckie AGAD; - Ksigi ziemskie czyckie AGAD; - Ksigi grodzkie sieradzkie AGAD; - Ksigi ziemskie sieradzkie AGAD; - Ksigi ziemskie szadkowskie AGAD; - Teki A. Pawiskiego; t. III-IV, Ksigi sdowe czyckie; - Urzdnicy czyccy, sieradzcy i wieluscy XIII-XV wieku. Spisy; - Urzdnicy wielkopolscy XII-XV wieku. Spisy.

72

NATALIA MASOA Pastwowy Uniwersytet im. W. Stefanyka w Iwano-Frankowsku (Ukraina) historia

(XIV-XV )*

1364 . . . , . 12 1364 . , -. , 1. V , . , , , . ( ) . 2 , , . . . , 3. 1400 . . ,

* Dany tekst stanowi wykaz podstawowych tez, zawartych w referacie wygoszonym na XIV Oglnopolskim Zjedzie Historykw Studentw w Krakowie, 16-20 kwietnia 2008. 1 ., : , 2002, .85. 2 Ibidem. 3 ., , , 2005, 4, . 17.

. , , 4. . , , , , . 5. XV . . 6. XV . . 1491-1495 . , Alma Mater. , . , . 7. , (1415-1480 .), , 1480 . , . 8. , XIV-XV . .

. - , . ., .- 1995, . 13. . , op. cit., . 85. ..., . 14. 7 ., op. cit., . 17. 8 ..., . 14.
4 5 6

74

DAWID NAPRAWCA Uniwersytet Jagielloski w Krakowie historia

Techniki pnoredniowiecznego handlu na przykadzie wymiany polsko-wgierskiej

Szlaki handlowe Kady handel, w tym ten redniowieczny, potrzebuje drg, ktrymi to kupcy mogliby w sposb szybki i bezpieczny przewozi swoje towary do zamierzonego celu. Powstawanie takich drg i ich utrwalanie sprawiao, i tworzyy si szlaki handlowe, o duym niekiedy znaczeniu dla danego pastwa, czy nawet kilku pastw. Sprawiao to, i obecno na tym szlaku moga dawa znaczne korzyci, dlatego te szczegowe wyznaczenie jego trasy stawaa si niekiedy powodem zmaga kilku miast o to walczcych. Pod terminem droga rozumiemy pas ziemi sucy do komunikacji midzy dwoma punktami osadniczymi1, dlatego te wane jest kto nad ni sprawowa kontrol. W Polsce redniowiecznej istniao regale drogowe, wiadczce o wadzy panujcego nad drogami publicznymi2, ktrymi to handel mg si realizowa. Mg on dziki temu prowadzi polityk handlow w skali caego kraju, wyznaczajc przebieg trasy danego szlaku. Z drugiej strony dba on oto, aby nikt nie omija wyznaczonego traktu, gdy uszczuplao to jego korzyci wynikajce z pobierania ca3. Dlatego te widzimy, e miasta znajdujce si na danym szlaku, obdarzone prawem skadu, uzyskuj poparcie panujcego w walce z prbami zmiany szlaku lub z tworzeniem nowych drg handlowych. Drogi handlowe na Wgry miay jeszcze dodatkowe znaczenie strategiczne pozwalajce w atwy sposb szybko wej w gb kraju w. Stefana, czego przykadem s wyprawy w. Kazimierza4 i Jana Olbrachta5. Biorc pod uwag powysze czynniki naley stwierdzi, i szlaki handlowe biegnce z Polski na Wgry do atwych nie naleay. Karpaty dzielce oba kraje, ktrych grzbiet w wielu miejscach przekracza wysoko 1000 m n.p.m., a tereny
B. Wyrozumska, Drogi w ziemi krakowskiej do koca XVI wieku, Krakw, 1977, s. 5 B. Wyrozumska, op.cit., s. 14 3 St. Kutrzeba, Handel Krakowa w wiekach rednich na tle stosunkw handlowych Polski [w:] Rozprawy Akademii Umiejtnoci wydzia Historyczno-Filozoficzny, t. 44, Krakw 1903, s. 7 4 L. Kolankowski, Polska Jagiellonw. Dzieje polityczne. Lww 1936, s. 84-91 5 F. Pape, Jan Olbracht, Krakw 1999, s. 23 27; M. Biskup, K. Grski, Kazimierz Jagielloczyk. Zbir studiw o Polsce drugiej poowy XV wieku., Warszawa 1987, s. 251 253
2 1

niekiedy byy poronite nietknitymi rk ludzk lasami. Do tego prymitywne rodki transportu, w poczeniu z rabusiami, wykorzystujcymi grskie uksztatowanie terenu, sprawiao e droga ta bya duga i trudna. rda daj nam na to bardzo wiele przykadw odnoszcych si take do koronowanych gw. Przykadowo w 1383 r. Jadwiga z Elbiet nie mogy dojecha z Koszyc do Nowego Scza z powodu powodzi, licznie wystpujcych tam w czasie roztopw. Niewtpliwie jednak, wbrew wszystkich przeciwnociom, handel na tej drodze w omawianym okresie mia si bardzo dobrze. Drogi handlowe biegnce z Polski na Wgry nie byy jednak wewntrznym szlakiem handlowym tych dwch pastw, lecz wchodziy w skad jednej z gwnych drg Europy rodkowej. Mianowicie z Batyku przez Gdask, Toru, Krakw, Koszyce, Eger do Budy i Dunaju, ktra to z kolej czya si w tym miejscu ze szlakiem wiodcym od Renu, wzdu Dunaju przez Wiede, Bud, Sybin, Braszw do Morza Czarnego i do Konstantynopola6. Widzimy wic, i mamy tu do czynienia z rozleg, oglnoeuropejsk sieci licznych, przecinajcych si szlakw handlowych. Przyjrzyjmy si jednak bardziej interesujcym nas obszarem. Ot szlaki handlowe czce Polsk z Wgrami mona generalnie podzieli na te lece na wschd oraz na zachd od Tatr, czce si w Krakowie, a w znacznej mierze ju w Nowym Sczu. Nie jest to miejsce na dokadne wyjanienie przebiegu poszczeglnych szlakw handlowych, naley jednak zaznaczy, i byo ich wiele. Oprcz starych szlakw czcych Krakw z Koszycami, Bask Bystrzyc, Lewocz, czy Bardiowem, powstaway ich liczne odgazienia. Jednym z niewielu miast, ktre bardzo trudno byo omin by Nowy Scz, walczcy o obecno na tym szlaku gwnie z Grybowem. Walki i spory za midzy miastami nie byy czym niezwykym. Dochodzio do nich czsto, a rwnie czsto wyroki otrzymywane od panujcych nie byy zadowalajce dla ktrej ze stron, co powodowao nie respektowanie ich. Jak byo to ju wspomniane, Krakw stara si ogranicza drogi przeze nie idce. Podobnie na poudnie od Tatr, miastem takim, bdcym regionalnym centrum handlu, byy Koszyce. Miasto to w 1514 r. zoyo protest przeciwko istnieniu drogi od zachodniej strony Tatr, wskazujc na dawny charakter drogi biegncej przez gr Krpak do Lubowli, gdzie bya filia tricesimy7. Za drog przez Twardoszyn na Oraw uzna za now. Protest ten, jak i inne podobne zabiegi Koszyczan, sprawiy ustalenie praktyki, e drogi przez Twardoszyn mog uywa jedynie miasta grnicze i to tylko do transportu miedzi i oowiu. Nie powstrzymao to jednak kupcw wiozcych inny towar, o czym wiadcz zapiski ze ledztwa prowadzonego za spraw Koszyc na komorze celnej w Twardoszynie w 1560 r.8.
6 7 8

J. Dbrowski, Krakw a Wgry w wiekach rednich [w:] Rocznik Krakowski, t. 13, s. 204 Podatek na Wgrzech wynoszcy 1/30 wartoci przewoonego towaru K. Pieradzka, Krakowa z Wgrami w XVI w., Krakw 1935, s. 54, Pieradzka wspomina, e wrd towarw przewoono nawet gotowe ubrania z Krakowa.

76

Komory celne Umiejscowienie komr celnych w wiekach rednich byo do specyficzne, gdy rozsiane byy one po caym terytorium pastwa. Nie przywieca temu aden schemat, raczej kwestia zarobku, dlatego te umiejscawiano komory celne w miejscach wzmoonego ruchu, tak aby mona byo z nich cign jak najwiksze zyski. Gdy ruchliwo danej drogi zmniejszaa si kosztem innej, to i przenoszono lub tworzono now komor celn na nowej drodze9. Co si tyczy samych komr celnych, to mona podzieli je na krlewskie i prywatne. Krlewskie stanowiy przychd monarchy. Prywatne za, na zasadzie koncesji, zakadano przez duchownych i wieckich za monarszym pozwoleniem, w zamian za np. dbanie o naleyty stan drogi przez ni biegncy, mostu czy te przeprawy rzecznej10, cho te wystpoway w ziemi krakowskiej niezwykle rzadko11. Komr celnych byo wiele i mona powiedzie, e kada z nich ya swoim osobnym yciem. Z tego wzgldu mamy do czynienia z mnogoci rnorodnych opat i tabel od czego i za ile bd pobierane12. I tak np. od cetnara wosku w Krakowie pobierano 1 grosz, a w Czchowie 3 grosze, od beczki ledzi w Czchowie 6 groszy, a w Starym Sczu 3 grosze. Jedynie co na wino wszdzie byo takie samo i wynosio 6 groszy od beczki13. Cae to zamieszanie istniao poniewa nie byo ujednoliconego systemu miar i wag, a i nie kada komora pobieraa co od kadego i za wszystko. Ulgi i niejako specjalizacje znajdoway si w aktach prawnych normujcych funkcjonowanie danej komory. Ulgi byy nadawane rwnie przez monarchw dla kupcw jakiego miasta, zarwno dla konkretnej komory, jak i danego obszaru (np. Kazimierza Wielki w 1364 r. uwolni mieszkacw Muszyny od ce na terenie caego Krlestwa14). Dotyczyy one jednak najczciej kupcw swoich, czyli mieszkajcych w tym samym pastwie, dla obcych jakiekolwiek ulgi nale do niezwykej rzadkoci15. Zdarzao si rwnie, e komory byy czciowo powizane ze sob, tak e pacono tylko w jednej, nie za we wszystkich po kolei na danej drodze. Dziao si tak szczeglnie wok wielkich miast, np. Krakowa, czy Wrocawia, ktre skrupulatnie otoczyy si sieci komr celnych, aby kupcy nie ominli adnej z ich komory16. Krakw rwnie, jeli o ca idzie, mia wyjtkow pozycj. Ot od 1311 roku, czyli od chwili nadania okietka, nie paci on ca na adnej krlewskiej
St. Kutrzeba, op.cit., s. 123 B. Wyrozumska, op.cit., s. 19 St. Kutrzeba, op.cit., s. 129 12 Ibidem, s. 124 13 J. Dbrowski, op.cit.., s. 212 14 B. Wyrozumska, op.cit., s. 21 15 St. Kutrzeba, op.cit., s. 125; Kutrzeba wymienia tylko jeden znajomy sobie taki przywilej, mianowicie ksicia wodzimiersko-uckiego z 1380 r. dla Krakowa, aby zachci kupcw do handlu w traccym znaczenie handlowe Wodzimierzu; J. Dbrowski, op.cit., s. 213), dodaje e Wadysaw Warneczyk uwolni w 1440 r. Nowy Scz od pacenia tricesimy w caych Wgrzech 16 B. Wyrozumska, op.cit., s. 20-23
10 11 9

77

komorze celnej w ziemi krakowskiej, a jedynie na jednej prywatnej, mianowicie u klarysek w Starym Sczy, a pniej w Grybowie i to tylko dla towarw wywoonych z Polski na Wgry. W przeciwnym kierunku kupcy krakowscy ca za swoje towary nie pacii17. Odmienny system celny istnia na Wgrzech. Podstawowym podatkiem paconym tutaj przez kupcw bya tricesima, stanowica 1/30 wiezionego towaru. Opacajcy j otrzymywa za to pokwitowanie, za za uchylanie si od niej groziy surowe kary z konfiskat majtku wcznie. Generalnie dochd z tricesimy trafia do skarbu krlewskiego, jednak mona go byo wydzierawi za okrelon sta kwot. Ca te byy w przeciwiestwie do Polski rozmieszczone przy granicy pastwa i skierowane przeciwko kupcom zagranicznym. W 1494 r. musiano jednak z tej ulgi dla swoich kupcw zrezygnowa, ze wzgldu na ich liczne naduycia. Oprcz trzydziestej pacono na Wgrzech rwnie inne ca wewntrzne, m.in.: targowe, mostowe, czy przewozowe18. Prawo skadu Znacznie waniejsz kwesti, z handlowego punktu widzenia, determinujc przebieg szlakw handlowych by przywilej skadowy miast. Pocztki tego przywileju w Polsce widzimy w XIII w., jednak szybko, dziki obecnoci przymusowi drogowemu i celnemu, widzimy jego rozwj, a co za tym idzie uksztatowanie caego systemu handlowego19. Prawo skadu miao generalnie dwie formy: pen i niepen. Za kadym jednak razem korzystniejsze byo dla miasta przez ktre przechodzi kupiec, ni dla kupca idcego z towarem. I tak w swej niepenej formie prawo skadu nakadao na obcego kupca obowizek wystawienia swojego towaru lub jego czci na sprzeda, przez okrelon liczb dni, najczciej byy to 3 dni20, a dopiero po upywie tych dni mg z towarem pj dalej. W swej penej formie bezwzgldnego prawa skadu obcy kupiec musia cay swj towar w tym miecie sprzeda21. Stwarzao to moliwo zarobku przez kupiectwo miasta posiadajcego wasne prawo skadu poniewa oni takiemu prawu nie podlegali, mogli wic towar przez miasto przewie i wywie dalej sprzedajc po korzystniejszej cenie. Moliwe to byo dodatkowo dziki ograniczeniu midzy samymi kupcami gomi, ktrzy nie mogli w miecie posiadajcych prawo skadu handlowa midzy sob,
17

St. Kutrzeba, op.cit., s. 129. Dziao si tak na mocy wyroku Wadysawa okietka z 1310 r. wydanym po dugoletnim o to sporze. 18 J. Dbrowski, op.cit., s. 212 19 St. Grzyski, Polityka skadowa Polski do roku 1565, Warszawa 1934, s. 18 20 St. Grzyski, Prawo skadu w Polsce, Warszawa 1926, s. 10. Autor podaje prawo skadu ze zwyczajnym okresem postoju jako trzydniowym (np. nadanie dla Sandomierza z 1459 r.) oraz nad-zwyczajnym okresem postoju mogcym trwa wicej lub mniej ni 3 dni (np. nadanie dla Lublina z 1392 r. z postojem omiodniowym)
21

St. Grzyski, op.cit., s. 9; St. Kutrzeba, J. Ptanik, Dzieje handlu i kupiectwa krakowskiego [w:] Rocznik

Krakowski, t. 14, s. 10-11

78

lecz jedynie za porednictwem kupca miejscowego. Przepis ten najczciej nie tyczy si jarmarkw, organizowanych w miastach najczciej raz do roku, podczas ktrych obcy kupcy mogli handlowa midzy sob22. Widzimy jednoczenie dlaczego powstawao a tak wiele rnych szlakw, ktre pojawiay si po uzyskaniu przez dane miasto prawa skadu, a starajce si je omin. Tak wielki przywilej, decydujcy o sile i bogactwie miasta, nie by czym atwym do zdobycia. Czsto nadania krlewskie poprzedzone byy rnego rodzaju przysugami otrzymanymi od miasta (np. poyczkami lub poparciem politycznym) lub wrcz drog mniej lub bardziej oficjaln kupione przez miasto. Nierzadko zdarzao si rwnie, e przywilej taki by cofany przez panujcego w chwili pojawienia si miasta posiadajce mocniejsze argumenty w tej kwestii...23 W omawianym przez nas okresie w sferze handlu polsko-wgierskiego niewtpliwie najwiksze znaczenie po stronie polskiej mia Krakw, posiadajcy bezwzgldne prawo skadu z lat 1306, 1372, 1387 i 147324, a jednoczenie lecy na styku wanych szlakw handlowych z Wgier od poudnia, ze Lwowa od wschodu, z Wrocawia od zachodu i dwch wanych drg od pnocy, mianowicie tzw. wielkiej z Wielkopolski i tzw. pruskiej z Torunia25. Skupia on przy tym znaczn cz polskiego handlu, zwaszcza i mimo rnego wyszczeglnienia w przywilejach ktrzy kupcy maj podlega prawu skadu, oglnie rzecz ujmujc w Krakowie tyczyo si to wszystkich kupcw obcych, czyli spoza Krakowa26. Prcz Krakowa prawa skadu na interesujcym nas obszarze po stronie polskiej nie posiadao adne inne miasto, bliski temu by Nowy Scz, ktry czciowe prawo skadu otrzyma jednak dopiero w poowie XVI w.27. Po stronie wgierskiej kwestia posiadanie prawa skadu nie byo ju tak rzadkoci. Najwikszym miastem, starajcym si skupi, podobnie jak Krakw, cay handel polski, byy Koszyce, ktre posiaday bezwzgldne prawo skadu od 1347 r. otrzymane z rk Ludwika Wgierskiego28. Jednak na drodze do Krakowa innych podobnych miast byo wicej. Prawo skadu, cho ju nie bezwzgldnego, posiadao, co prawda lece na Spiszu, stare wgierskie miasto Podoliniec ju od 1295 r. (potwierdzone w 1442 r.), dalej Lewocza od 1321 r. oraz Kiemark od XIV w. zacz sobie je uzurpowa29.
St. Kutrzeba, J. Ptanik, op.cit., s 13. Kutrzeba podaje, i w Krakowie od 2 po. XIV w. mied nawet podczas jarmarkw nie moga by sprzedawana bez porednictwa kupiectwa miejscowego. Ibidem, s. 10 24 J. Dbrowski, op.cit., s. 213; St. Kutrzeba, J. Ptanik, op.cit., s. 19 25 St. Kutrzeba, J. Ptanik, op.cit., s. 12 26 St. Kutrzeba, op.cit., s. 20; Kutrzeba wyszczeglnia, i w przywilejach okietka z 1306 r. i Elbiety z 1372 r. mowa jest o wszystkich kupcach, przywilej z 1387 r. wymienia kupcw toruskich, pruskich, wgierskich, morawskich, czeskich i lskich. Dokument Ludwika z 1372 r. wymienia tylko kupcw toruskich, za dokument z 1473 r. wymienia tylko kupcw wgierskich, lecz podobnie jak poprzednie zdanie Kutrzeby ujty jest oglnie i odnosi si do wszystkich kupcw obcych. 27 F. Kiryk, Rozwj urbanizacji maopolski XIII-XVI w., Krakw 1985, s. 152. Autor podaje posiadanie przez Nowy Scz od poowy XVI w. skadu na sl oraz na metale, np. mied, elazo, ow, mosidz 28 O. Halaga, Koice - Balt, Kosice 1975, s. 81; K. Pieradzka, op.cit., s. 62 29 J. Dbrowski, op.cit., s 214
23 22

79

Wida na tej podstawie cay szereg zalenoci redniowiecznego handlu, ktre wpyny na powstanie takich a nie innych drg handlowych. I tak przymus drogowy wymaga poruszania si po drogach ochranianych rk pask tak, aby kupcy pacili ca i myta, z ktrych z kolei przeznaczano cz dochodu na napraw teje drogi, ktra to z kolei prowadzia przez miasta posiadajce prawo skadu, o co skwapliwie dbali ich wodarze30. Wszelkie odstpstwa byy cigane pod groba konfiskaty wiezionego towaru, lecz ch zarobku bya wiksza od strachu, co powodowao powstanie nowych drg. Drogi te z kolei z czasem mogy uzna zatwierdzenie wadcy. Korzystay z tego miasta na nich si znajdujce. Za te nowe szlaki z czasem same byy przez kupcw omijane z takich samych powodw dla ktrych powstay. Tak wyglda oglny schemat powstania, funkcjonowania i modyfikacji drg handlowych na linii krakowsko-wgierskiej. Stan drg Przyjrzyjmy si wic samym drogom. Nie powstao jak dotd adne opracowanie stanu drg maopolskich w pnym redniowieczu, jednake autorzy poruszajcy ten temat niejednokrotnie powouj si na Lustracj drg wojewdztwa krakowskiego z roku 1570 r.31. Poprzedzia j lustracja z roku 1564, opisujca przede wszystkim komory poboru ca i myta, wskazujc na wielkie podobiestwo, czy wrcz brak zmian w stosunku do stanu drg z przeomu XV i XVI w32. Na jej podstawie jak i na podstawie zachowanych dokumentw mona stwierdzi, i drogi byy generalnie w zym stanie. Byy to drogi gruntowe, bardzo podatne na czynniki atmosferyczne. Zreszt same trakty biegy czsto blisko koryt rzecznych, zwaszcza na terenach grskich, wykorzystujc nieliczne w takich terenach rwnoci terenu, staway si czsto ofiarami wyleww tyche rzek, zwaszcza w okresie jesiennej deszczw oraz wiosennych roztopw. Lustratorzy badajcy drogi wskazywali, e najgorzej byo z drogami biegncymi po glebach cikich, gdy s one najbardziej podatne na tworzenie si botnistych topieli i tak np. we wsi azy pod Bochni stwierdzono, e tam droga wska i za, e nie tylko furman, ale i na koniach ledwiemy obrali, bo bymy jechali gocicem, tedy by nam byy konie potony33. Cho nawet w samym Krakowie nie byo lepiej34. Lepiej natomiast

St. Kutrzeba, op.cit., s. 18 Lustracja drg wojewdztwa krakowskiego z roku 1570, wyd. B. Wyrozumska, Krakw 1971 32 B. Wyrozumska, op.cit., s. 38; Naley rwnie zaznaczy, i Lustracja... powstaa niespena 50 lat po skrajnej dacie niniejszego opracowania, co pozwala czerpa szerzej z jej opisw. 33 Lustracja..., s. 54 34 B. Wyrozumska, op.cit., s. 38-39; Lustracja..., s. 3-5: Kiedychmy przyjechali do ulicy garncarskiej, ktra idzie a ku Szewskiej bramie, tak za droga, e gorsza by nie moe [...] jako i sam jeden rajca, przez nami jadc, mao nie uton, bo szkapa z nim w bocie pada, a na ulicy Mikoajskiej drogi byy tak ze, e niejedno furman, ale i na koniu tdy z wielk prac przejecha, na drugich miejscach topi si musi. Na ulicy Grodzkiej nie byo wprawdzie bota, ale take trudno byo przez ni jecha, a to
31

30

80

byo na terenach piaszczystych, gdzie wsikaa woda nie pozwalajc na tworzenie si znacznych iloci bota, takie drogi posiaday m.in. Stary i Nowy Scz35. Oprcz trudnoci z nawierzchni drogi, znacznym problemem bya take jej szeroko. Teoretycznie droga powinna by tak szeroka, by dwa wozy mogy si na niej swobodnie min, w praktyce byo jednak inaczej. Problemy te stay si nawet tematem sejmu 1569 r., w ktrego nakazano, aby droga miaa szeroko co najmniej 10 okci36. Niestety nie byo to przestrzegane i znane s przypadki konfliktw furmanw z wacicielami ziemskimi o zaorywanie drg. Nieco lepiej wyglday groble, budowane na grzskich terenach przy uyciu chrustu, drewna i kamienia, ktre jednak ze wzgldu na znaczny koszt budowy nie byy zbyt czsto spotykane. Nie najlepiej wygldaa rwnie sprawa mostw, ktrych nie do e byo niewiele, to jeszcze byy w kiepskim stanie, podobnie jak i brody. Miym wyjtkiem dla lustratorw z 1564 r. by most przez Dunajec pod Melsztynem, ktry
warownie a mocno zbudowany, drzewem dobrym, pod ktrym pale mocne, dbowe, kady w wirzchu okowany elazem, take i gwodzie wszdzie ela-zne, ktrego jest wzdu 180 okci, a wszerz 12, na tyme mocie porcze z obu stron jest mocne i warowne. Item przed tym mostem s stranice dla psowania mostu od lodu kosztem niemaym zbudowane, bo wszdzie elazem dobrze 37 obwarowane .

Przytoczony opis nie moe by brany pod uwag przy opisie drogi sprzed kilkudziesiciu ze wzgldu na krtki okres ywotnoci wczesnych mostw, on sam zosta zniesiony przez wod przed 1570 r. Moe jednak suy jako przykad, jak wyglday mosty w tamtych czasach. Jak ten stan ma si do istnienia ca i regale drogowego nakazujcego naleyte utrzymanie drogi? Ot drogi byy niewtpliwie czsto naprawiane. Naprawy takie ze wzgldu na charakter drg musiay by czsto i kosztowne. Byy jednak w miar moliwoci remontujcych prowadzone. Na tym tle, w porwnaniu z drogami Europy Zachodniej, stan polskich drg Wyrozumska okrela jako nienajgorsze38. Zwaszcza e nie znano u nas rozpowszechnionego gwnie w Niemczech Grundruhrrecht, czyli prawa pana terytorialnego do zagarnicia tego co spado z wozu, a oczywistym jest, e im gorsza droga, tym atwiej byo o tak legaln grabie39. Istniay jednak plusy takiego stanu drg pozwalajce na czerpaprzez skaz a nienapraw brukw [...] jedne bruki wysze, drugie nisze, po ktrych koniem jecha nie moe 35 Lustracja..., s. 37: Przejechalimy przez rzek Poproth i przyjechalimy do gruntu miasta Starego Scza. Tam te a do samego miasta droga dobra piaskowata, nie trzeba jej nigdzie poprawowa. Take i z drugiej strony Starego Scza przez miasto wszdy droga dobra tak, i na wszytkim gruncie nie masz adnego miejsca, ktre by potrzebowao naprawy, a zwaszcza jadc do Nowego Scza, a do granic ich, kdy si koczy z granic barczkowsk 36 B. Wyrozumska, op.cit., s. 39 37 Lustracja..., s. 50 38 B. Wyrozumska, op.cit., s. 38 39 Ibidem, s. 37

81

nie korzyci mieszkacw osad przez ktre bieg szlak handlowy, jak np. naprawy uszkodzonych wozw, wynajem dodatkowych koni czy, w przypadku karczmarzy, korzyci wynikajcych z wymuszonego postoju jakiego kupca. Zim sprawa bya uatwiona. Na szerok skal uywano sa na ktrych transportowano towar. Prcz transportu po niegu nadarzaa si wwczas czsto rwnie okazja do transportu po zamarznitych rzekach, co niezwykle uatwiao i przyspieszao zimowy handel. Zreszt sam handel najatwiej byo prowadzi wczesn wiosn i latem oraz zim, co te czyniono40. Wczesn wiosn, czy wrcz pn zim, nie byo ju tak silnych mrozw i wysokich niegw, jednoczenie drogi wci byy zmarznite, co uatwiao podr41. Latem za ciepa pogoda wysuszaa bota, a wysoka temperatura pozwalaa stosunkowo atwo przeby gry. Jesini i wiosn handel czciowo zamiera, przynajmniej na wiksz skal, ze wzgldu na boto powstae czy to z deszczw, czy to roztopw i wywoane tymi ostatnimi wylewy rzek, zwaszcza grskich, przy ktrych czsto wioda droga handlowa w terenach grskich. Bezpieczestwo na drogach Jednak droga handlowa wymagaa od kupcw nie tylko si w zmaganiach z celnikami, zmiennymi warunkami atmosferycznymi, ale rwnie z rabusiami, ktrych wielu byo na tych terenach. W poowie XV w. byli to w duej mierze tzw. bratczycy, wywodzcy si od czeskich taborytw, a yjcy gwnie z wojny. Oblicza si, e ich liczba moga siga nawet 20 tys. Mimo e do koca lat 60-tych XV w. zostali wytpieni to ich miejsce zajli miejscowi zbjnicy.42 Wykorzystujc grskie uksztatowanie terenu, umoliwiajce dogodne warunku do robienia zasadzek i szybkiej ucieczki oraz schowania czsto prbowali oni swych si z idcymi ze swoim towarem kupcami. Plagi zbjnikw wywoyway ostre reakcje miast, ktre czsto organizoway zbrojne oddziay zarwno strzegce miasta, jak i niekiedy eskortujce kupcw. Jako e dodatkowym atutem dla dziaalnoci zbjnickich band byy lasy, Halaga podaje, i w 1512 r. prowadzono w okolicach zamku Chustu szeroko zakrojon akcj wycinania i wrcz wypalania lasw, aby wypdzi zbjnickie bandy w nich si chowajce43. Rywalizacja pomidzy miastami a zbjnikami czsto przewaaa na stron miast, a nawet wtedy zbjnicy czuli si na tyle silni, e miastom grozili. Miao to miejsce choby w roku 1493, kiedy to banda

40 41 42

K. Pieradzka, op.cit., s. 56 Ibidem, s. 57 St. Sroka, Szkice bardiowskie, Krakw 2003, s. 67 43 O. Halaga, op.cit., s. 116

82

Waszka szantaowaa miasto Bardiw o wypacenie wysokiego okupu, za wykonanie wyrokw mierci na ich kompanach, pod grob zniszczenia miasta44. Lecz zbjnictwo to nie tylko domena pospolitych rozbjnikw. Zbjnickim yciem trudni si m.in. mony pan wgierski Mikoaj Peleny, ktry ze swojego zamku w Stropkowie grasowa dotkliwie w okolicach przeczy dukielskiej. Kres temu pooy dopiero Maciej Korwin w 1483 r. ktry zaj ten zamek i obsadzi na nim krlewskiego urzdnika majcego czuwa nad bezpieczestwem na tej drodze. Na polskich kupcw napaday rwnie wgierskie zaogi zamkw w Brzozwicy i Makowice, odwrotnie w Melsztynie, gdzie rabowano kupcw wgierskich. Lecz rabunek nie by tylko domen rozbjnikw. Imay si go rwnie i miasta. W roku 1443 Koszyczanie zajli bez powodu towary kupcom z Nowego Scza, a w roku 1495 postanowili dug swj w Krakowie umorzy, rabujc w drodze Krakowianom skrypt duny, jaki im wystawili. Koszyczanie uwizili rwnie wielu kupcw spiskich, zwaszcza z Lewoczy, kupujcych u nich wino, aby przej kontrol nad handlem tym towarem45. Jak widzimy, redniowieczny kupiec mia do pokonanie wiele przeciwnoci, jednak wiadomo, e im dusza i trudniejsza podr, tym i wiksze zyski w razie jej powodzenia. Byo to jednym z powodw mocnego kultu, na badanym przez nas obszarze, zwaszcza za na pnocy Grnych Wgrzech, w. Mikoaja, znanego redniowiecznego patrona podrnikw i eglarzy, czuwajcego nad drogami i traktami handlowymi46. Organizacja transportu towarw redniowieczny handel zarwno polski jak i wgierski by to przede wszystkim handlem prowadzony na ldzie. Uywano oczywicie innych szlakw, zwaszcza rzecznych, jednake w omawianym okresie miay one mae znaczenie47. Jako e by to handel prowadzony przez gry, powodowao to znaczny rozwj rnego rodzaju metod transportu i sposobw jego organizacji. Przez znaczn cz roku handel ldowy prowadzono przy uyciu specjalnie do tego przygotowanych wozw. Byo ich kilka rodzajw, w zalenoci od rodzaju towaru jaki mia przewozi. Generalnie wozy mona podzieli na cikie i lekkie. Cikie wykorzystywane byy do przewozu kruszcw i zaprzone w kilka koni, zwane currus magni, summarii, po wgiersku masa lub mras szekr, albo te talig, stosowane zazwyczaj do duszego transportu. Lekkich za uywano do przewozu sukna i drobniejszych towarw, a zwano je currus communes, mediocres
44

St. Sroka, Szkice bardiowskie, s. 65-66; Dokument ten zasuguje na szczegln uwag, nie tylko ze wzgldu na swj charakter, ale rwnie na jzyk ktrym by pisany, a pisany by w miejscowym jzyku gralskich Grnych Wgier. 45 J. Dbrowski, op.cit., s. 209 46 K. Pieradzka, op.cit., s. 56-67 47 J. Dbrowski, op.cit., s. 210

83

et leves, po wgiersku rudas szekr co znaczy wz o jednym dyszlu lub kola, za po polsku zwane rynwan48. Jak ju wspomniano byo ich wiele rodzajw, znane s wozy robione na sposb koszycki, due i okute elazem49, liptowskie50, a pod koniec XV w., popularne na Grnych Wgrzech, wozy robione byy na sposb polski (lengelska kola)51. Cisze wozy handlowe byy najczciej nie osonite na bokach i gr (rodzaj drabiniastego), na ktry kadziono due pakunki zaszyte w ptno i powizane zapewne gsto sznurami52. Innym rodzajem wozw, byy wozy pokryte bud z ptna i posiadajce otwr z tyu wozu. Niekiedy u bokw wozu wisiay mniejsze beczuki, silnie przytwierdzone, z miodem, norymberszczyzn53 lub winem, kupowanym na dolewk, niekiedy w sporych ilociach, gdy dolewka ca nie pacia.54 Wozy zaprzgano w rn liczb koni. Przy wikszych wozach liczba ich dochodzia nawet do 855, przy mniejszych zwykle wynosia 2 lub 4, czasem i 1 ko cign wz. Bywao take, e przy wikszych wozach bieg ko zapasowy, zw. spicznym56. Wiadomo rwnie, e cigniciem wozu zajmoway si niekiedy rwnie woy57. Czasami, zwaszcza w okresie deszczowym, kiedy drogi zamieniay si w botniste rzeki towar upakowywano na samego konia i prowadzono go lub wiksz tak przygotowan karawan do umwionego celu. Podrowano czsto gromadnie, ze zbrojn ochron na czele z tzw. starost58, cho jak twierdzi Rybarski karawany byy zdecydowan domen handlu wschodniego59. Zim sytuacja si zmieniaa. Miejsce wozw przejmoway sanie przystosowane do transportu towarw. By to jednoczenie najatwiejszy i najszybszy rodzaj transportu, poniewa sanie sprawniej posuway si po zanieonych i ubitych drogach, ni wozy, po czsto botnistych drogach60. Znany jest rwnie sposb transportowania swojego towaru na wasnych barkach lub te na posiadanym koniu. Rozpowszechnione to byo zwaszcza w pnocnych Wgrzech i Polskim Podhalu, wrd drobnych kupcw podrujcych z miasta do miasta czy te od jarmarku do jarmarku. Handlowali oni gwnie ptnem, nimi, igami, noami i innymi drobnymi przedmiotami. W Polsce taka forma
48 49 50

K. Pieradzka, op.cit., s. 57-58; J. Dbrowski op.cit., s. 210 O. Halaga, op.cit., s. 122 Ibidem, s. 125 51 Ibidem, s. 124 52 Ibidem, s. 120 53 norymberszczyzna galanteria wytwarzana w miecie Norymberga, z czego te to miasto syno 54 K. Pieradzka, Handel op.cit., s. 58 55 O. Halaga, op.cit., s. 122 56 R. Rybarski, Handel i polityka handlowa..., t. 1, Pozna 1928, , s. 10 57 O. Halaga, op.cit., s. 122 58 J. Kuliszer, Powszechna historia gospodarcza redniowiecza i czasw nowoytnych, t. 1, Warszawa 1961, s. 257 59 R. Rybarski, op.cit., s. 10 60 J. Dbrowski, op.cit.., s. 210

84

sprzeday znana jest zwaszcza z XVI w. za spraw prowadzcych taki handel Szkotw. Mimo jednak pewnego stopnia popularnoci takiego handlu, nie odgrywa on w stosunkach polsko-wgierskich wikszego znaczenia, ze wzgldu choby na may zasig i ilo przenoszonego towaru oraz ma jego warto, o czym moga by wiadczy choby sama jego forma.61 Naley rwnie wspomnie o transporcie wodnym. Jak ju nadmieniono, odgrywa on w omawianym okresie ma rol w interesujcym nas kierunku, jednak by bardzo zrnicowany. W rdach wystpuj okrty (naves) jednak naley je uzna za tratwy, gdy na grskich rzekach, a zwaszcza na najczciej uywanym do tego typu transportu Dunajcu, niemal tylko o nich moe by mowa.62 Bya ich jednak spora rnorodno, czsto w zalenoci od towaru i rzeki po ktrej miay pyn. Na wikszych rzekach podgrskich wystpoway rwnie odzie, dugie i stosunkowo szerokie, o maym jednak zanurzeniu. Wystpoway wic szkuty, komigi, dubasy, tratwy, kozy i pty,63 ktre to albo pniej wracay, albo te byy sprzedawane w miejscu docelowy, co byo szczeglnie popularne w Gdasku64. Co si tyczy obsady wozw kupieckich, zwaszcza tych kierowanych na dusz podr, to z reguy nie byo w niej samego kupca. Wozy prowadzili zwykle wonice (furleute), z dodan sub, ktrzy jednoczenie zaatwiali czynnoci kupieckie. Mieli oni zawie towar do wyznaczonego miejsca i tam sprzeda za najczciej ju ustalon cen lub te dostarczy zamawiajcemu. Po powrocie dokonywano rozliczenia czsto przy wiadkach i pod przysig.65 Byo to wane, gdy do czsto zdarzao si, i z jakiego powodu wonica nie wywiza si w peni ze swoich obowizkw. Czy to sprzeda towar wczeniej, przed dostarczeniem we wskazane miejsce, czy te nie mg si rozliczy po podry, czy choby zosta aresztowany wraz z towarem przez jakie miasto np. za dugi swojego zleceniodawcy. Podr drogami ldowymi bya ponadto bardzo duga. Henryk Samsonowicz szacuje rednie tempo podry na okoo 4-5 km/godz, nie wicej jednak ni 30 km dziennie. Naley jednak zaznaczy, i bra on pod uwag gwnie tereny Polski

61 62

R. Rybarski, op.cit., s. 9 J. Dbrowski, op.cit., s. 210 63 O. Halaga, op.cit., s. 113, autor podaje rwnie wielkoci tych wodnych rodkw transportu, w analogii do XVIII wieku. Miar ktr operuje jest okie w wersji wiedeskiej, liczcy 77,5 cm. szeroko dugo szkut 10,5 11,5 okcia 46 50 okci komiga 11,5 okcia 33 39 okci dubas 10,5 okcia 39 40 okci tratwa 7,5 10,5 okcia 27,5 41 okci koza 7,5 okcia 26 okci
64 65

R. Rybarski, op.cit., s. 14 J. Dbrowski, op.cit., s. 210

85

centralnej, czyli raczej nizinne. Na omawianym obszarze, gdzie w wikszoci odbywano podr drogami grskimi, prdko ta zapewne bya mniejsza. Niekiedy dla bezpieczestwa jak i dla osignicia wiksze zysku kupcy tworzyli spki. Byy to spki krtkie, zwykle na okres nie duszy ni rok. Na interesujcym nas obszarze spki jednak najczciej zawizywane byy nie na okrelony czas, lecz w okrelonym celu, na przykad przewiezienia wikszej iloci sukna na dalsz odlego, a tam jego sprzeda lub te nabycie nowego towaru. Po zakoczeniu podry spki takie rozwizyway si, a zyski liczono wedug wczeniejszej umowy, stosownie do woonego kapitau i wasnej pracy.66 Inaczej jeli chodzio o spki rodzinne, ktre niekiedy przechodziy z pokolenia na pokolenie, jak istniejca kilkadziesit lat spka Turzonw i Fuggerw. Ale i spki utworzone przez ludzi spoza jednego rodu wykazyway niekiedy wielk ywotno: np. Wielka Spka Ravensburdzka przetrwaa a 150 lat67. Jeli jaki kupiec utrzymywa stae kontakty handlowe z jakim miastem to najczciej mia tam swojego liegera lub einliegera. By to miejscowy kupiec, ktremu furman przywozi towar, a on na jego rachunek sprzedawa, wzgldnie kupowa dla niego innym towar.68 Wystpoway te przypadki osadnictwa jednej rodziny po wielu miastach handlowych, co miao uatwi im interesy. By jednak pewien rodzaj handlu, w ktrym sam kupiec bra udzia najczciej osobicie. By to handel jarmarczny, mocno rozpowszechniony w XV i XVI w. System jarmarczny, ju wczeniej omawiany, stanowi jak si wydaje jedyn form wolnej sprzeday w redniowieczu69. Dziao si tak poniewa w przeciwiestwie do normalnego handlu w ktrym to wiele miast uzyskao przywileje stawiajce swoich kupcw na uprzywilejowanej pozycji, bo na przykad tylko oni mogli sprzedawa swj towar w detalu, przyjezdni za musieli go miejscowym odsprzeda hurtem, na jarmarkach sytuacja wygldaa inaczej. Mogli wtedy swoje towary detalicznie sprzedawa nie tylko kupcy miejscowi, ale i przyjezdni70, co byo dla nich niewtpliwie korzystniejsze. W omawianej epoce, nie byo jednak regu bez wyjtkw, a takimi tutaj byy przywileje Krakowa, ograniczajce wolny handel detaliczny na jarmarkach, lecz tylko co do miedzi. Handel jarmarczny mia jednak swoje minusy, wynikajce z koniecznoci opacania ca, ktre musia uiszcza kupiec jadcy ze swoim towarem od miasta do miasta. I w tym przypadku Krakw by na zwyciskiej pozycji, gdy uzyska w 1431 r. od Wadysawa Jagiey przywilej zwalniajcy od pacenia takich ce.71

St. Kutrzeba, J. Ptanik, op.cit., s. 18 G. Myliwski, Handel Europy w pnym redniowieczu, , s. 82 68 St. Kutrzeba, J. Ptanik, op.cit., s. 19 69 H. Samsonowicz, Niektre cechy charakterystyczne sieci jarmarcznej w Polsce pnego redniowiecza, [w:] Studia nad dziejami miast i mieszczastwa w redniowieczu, t. 1, Toru 1996, s. 10 70 J. Ptanik, Miasta i mieszczastwo w dawnej Polsce, Warszawa 1949, s. 135 71 St. Kutrzeba, J. Ptanik, Dzieje handlu..., s. 20
67

66

86

Jednak handel redniowieczny to przede wszystkim handel detaliczny. Dlatego te podstawowym miejscem sprzeday towarw dla kadego kupca by jego kram i jego pilnowa najbardziej, poniewa z niego byy najwiksze zyski. W redniowieczu kramy mona najoglniej podzieli na kramy sukienne, korzenne i elazne, przy ktrych czsto byy tzw. rzeczy kramne, czyli rnego rodzaje wyroby rzemielnicze, ktre to ze wzgldu na siln wwczas pozycj cechw, nie stanowiy zbyt duego udziau w asortymencie kupca.72 W Krakowie kramy sukienne znajdoway si w centralnym miejscu rynku, mianowicie w tzw. sukiennicach, ktrych budow przyrzek jeszcze Bolesaw Wstydliwy przy lokacji miasta. Wiemy rwnie o istnieniu w redniowiecznym Krakowie tzw. kramw bogatych, ktre mieciy si na rynku, w stron ulicy Siennej. O innych kramach nie ma dokadnych informacji. Wiadomo natomiast, e tylko w tych miejscach mona byo sprzedawa towar przywony, rwnie kupcom obcym73. System miar i wag Epok redniowiecza charakteryzowa chaos gospodarczy charakteryzujcy si mnogoci wszelkiego rodzaju jednostek mierniczych i patniczych co niewtpliwie utrudniao handel, z drugiej za strony mogo przyczyni si, dla biegych w tej dziedzinie, do osignicia wikszych zyskw. Jak wspomniano nieco wczeniej, redniowieczna Europa, jak te same wczesne pastwa, nie posiadaa ujednoliconego sytemu miar i wag. Ich mnogo wystpowaa nie tylko w ramach konkretnych pastw, lecz regionw, czy nawet pojedynczych miast, ktre wyksztaciy swoiste systemy pomiarowe, ktre z czasem rozprzestrzeniay si w ich okolicach. Wielu wadcw starao si to zmieni, wprowadzajc jednolite standardy, jednak w duszej perspektywie nie zdoay one wyprze gboko zakorzenionych lokalnych systemw. Krakw, ktrego pozycja niejednokrotnie zostaa ju mniej lub bardziej nakrelona, posiada znaczn rol rwnie i w tej kwestii. wczesna stolica Polski posiadaa a trzy wagi miejskie, mianowicie wiksz, mniejsz i trzeci do srebra. Waono na nich towary przeznaczone do sprzeday hurtowej, zw. sammelkaffs czyli przede wszystkim towary kupcw goci, ktrzy jedynie w taki sposb mogli je tutaj sprzedawa74. Na wadze wikszej, zgodnie z nazw waono towary cisze, przede wszystkim kruszce, dla ktrych jednostk pomiarow byy cetnary liczce okoo 65 kg75. Mniejsza waga suya przede wszystkim do waenia wosku, ryu, szafranu i innych korzeni, a wano na kamienie i funty. Waga do srebra musiaa by waga precyzyjn76. Jak wida, tylko przy waeniu najpopularniejszych
72 73

Ibidem, s. 21 J. Dbrowski, op.cit., s. 211 74 J. Dbrowski, op.cit., s. 215 75 R. Rybarski, op.cit., s. 14 76 J. Wyrozumski, Dzieje Krakowa, t. 1, Krakw 1992, s. 391

87

towarw uywany a trzech jednostek wagowych. Oczywicie za usugi wykonywane na miejskich wagach miasto pobierao opaty. Wynosiy one rnie, w zalenoci od waonego towaru, jak i tego kto way, mianowicie czy swj czy te obcy kupiec77. Przykadowo przy waeniu oowiu i miedzi obcy kupiec paci za kady cetnar towaru 2 denary. Krakw oczywicie, co jest typowe dla tak silnego miasta, wyksztaci wasn jednostk wagi, a by nim tzw. cetnar krakowski. System miar pynw by na pierwszy rzut oka do logiczny. Podstawow jednostk bya beczka (tonna, tunna), ale wystpoway rwnie kufty, czyli wiksze beczki, baryy, wiadro, kwarty. Gorzej jednak z dokadnym okreleniem stosunkw wzgldem siebie. A stosunki te zmieniay si do czsto, co moe oznacza problemy wspczesnych z tymi miarami. Krystyna Pieradzka odnoszc cay system do XVI w. systematyzuje je w ten sposb, e najwiksz jednostk bya kufta, czyli dua beczka (fasa, cadus, fuder)78, za jedna taka beczka liczya 12 garncw79. Pojawiajce si tutaj kontrowersje staraa si rozwiza krakowska rada miejska, ktra w 1547 r. przypisaa kufcie 5 bary, jedna za barya miaa liczy 24 garnce. Oprcz duej beczki, pojawiaa si maa beczka (lagenae) uywana do transportu, nieznanej wielkoci. Obok tego pojawiay si beczuki zw. urua, redniej wielkoci, wiadra rwne 80 kwart, pbeczki wynoszce 36 garncw oraz wierbeczki wynoszce 16 garncy. Sam garniec (olla) liczy 16 kwart, kwarta za odpowiadaa dzisiejszemu litrowi i dzielia si na 4 kwaterki. Krystyna Pieradzka zauwaa rwnie przejmowanie terminologii systemu pomiarw pynw z Wgier i znaczne midzy nimi analogie, tak na przykad kuft wywodzi od wgierskiej kupy czaszy80. Podobnie rwnie jak to miao miejsce w przypadku w przypadku wag, swoj jednostk pomiarow mia rwnie Krakw, a bya to beczka krakowska (crakish fas).81 Towary sypkie mierzono korcami (mensura)82, ale ju sl grub liczono na bawany (bank), liczce 6-8 cetnarw.83 Podstawow miar dugoci by okie, cho wystpoway i wiksze miary jak terlingi (pecia) wynoszce 17-19 postaww, ktre to z kolei wynosiy od 22 do

J. Ptanik, Miasta i mieszczastwo w dawnej Polsce, s. 136: w Krakowie kupiec obcy paci opat dwa razy wiksz ni miejscowy J. Dbrowski, op.cit., s. 215, podaje i w XVI w. najwikszymi jednostkami byy fuder liczcy trzy pkufty oraz kufta (drewling) liczca dwie pkufty. Dbrowski wyrnia rwnie beczk zw. fass lub vas 79 J. Szymaski, Nauki Pomocnicze Historii, Warszawa 2004, s. 169, autor podaje e w 1565 r. garniec krakowski liczy 2,18-2,26 l 80 K. Pieradzka, op.cit., s. 111-112 81 J. Dbrowski, op.cit., s. 215, Dbrowski lokujc t informacj pod rokiem 1444, podaje i jedna taka beczka liczya sobie 118 tappe lautirs wasirs, kwituje jednak to stwierdzenie, e bliej nic o tym nie wiadomo 82 J. Szymaski, op.cit., s. 169, podaje i korzec liczy ok. 52-54 litry i skada si z 4 wiertni, 16 korczykw i 32 miar. Jednostko wiksza od korca by madrat wynoszcy 4 korce. 83 J. Dbrowski, op.cit., s. 215
78

77

88

51 okci84. Tak znaczna rnica wielkoci minimalnej od maksymalnej tumaczona jest istnieniem tzw. maych postaww, na przykad w Prusach, ktre cho rzadko spotykane, wystpoway z rzadka w Krakowie. Co si tyczy Wgier, najbardziej rozpowszechnionym tam systemem miar i wag by system Budy. Na grnych Wgrzech funkcjonoway rwnie z powodzeniem miary koszyckie, wiedeskie i krakowskie, z nieznacznymi rnicami w niemal kadym z miast. Zygmunt Luksemburski nakaza ujednolicenie systemu na mod budziask w 1405 r., jednak jak si okazao reforma nie powioda si. Najpopularniejsz jednostk wagi na Wgrzech, podobnie jak w Polsce, by cetnar, liczcy 100 funtw. Waono nim przede wszystkim rzeczy cisze, takie jak metale. Do mierzenia wosku za, od pocztku XVI w., uywano libry. Oprcz tych dwch miar, metale i wosk mierzono za pomoc grzywny (marca). Objtoci mierzono jak w Polsce. Podstawow jednostk bya beczka (tonella), ktra na grnych Wgrzech liczya 100 cubulus, ale miar wina by, jak w Preszburgu, carratat liczcy 32 urny lub te, jak w Koszycach, wiadro zawierajce 32 pint (liczcych okoo 2,5 l). Za miar dugoci by okie (ulma) i pertica oraz mniejsz funiculus i stopa (pes)85. System patniczy Podobne stosunki jak w systemie miar i wag panoway w systemie patniczym. Wielo rodzajw pienidza, poczona z psuciem go powodowaa znaczne utrudnienia w handlu. W handlu polsko-wgierskim mamy przewanie do czynienia z florenami wgierskimi, grzywnami groszy krakowskich i grzywnami groszy praski. Rzadziej, cho rwnie w uyciu mona byo spotka grosze koszyckie (105 groszy za wgierski zoty) i pruskie86. Wzajemny stosunek tych pienidzy wzgldem siebie zmienia si w czasie, co byo spowodowane rn polityk monetarn pastwa. I tak na pocztku XIV wieku. Polska i Wgry trzymay si takie samej stopy menniczej, co jednak zmienio si wraz z nadchodzcymi reformami dokonywanymi w obu pastwach. W Polsce Kazimierz Wielki uzna grzywn krakowsk jako obowizujc. Liczya ona wwczas przecitnie 183,5 grama, a dzielia si na 4 wiardunki (fertones) czyli 24 skojce, rwne 48 groszom87. Pod koniec jednak rzdw krla Kazimierza moneta polska ulega zepsuciu dlatego te Ludwik Wgierski ogranicza si jedynie do bicia denarw, za to z lepszego srebra, co z kolei podnosi polsk monet. Za panowania
84 J. Szymaski, op.cit., s. 163, podaje i w 1565 r. 1 okie krakowski wynosi 58,6 cm i by rwny 2 stopom, 4 wierciom, 24 calom i 192 ziarnom, cho moliwe e wczeniej funkcjonowa w Krakowie, gdzie przyby wraz z kolonistami z Nadrenii okie koloski liczcy 57,6 cm. 85 J. Dbrowski, op.cit., s. 216 86 Ibidem 87 J. Szymaski, op.cit., s. 172

89

na tronie polskim dwch pierwszych Jagiellonw moneta znowu upada, lecz podnosi si za czasw Kazimierza Jagielloczyka, kiedy to podniesiono wag grzywny do 205,5 g czyli ponad 20 gramw wicej w porwnaniu z czasami Kazimierza Wielkiego. Tak te ogln tendencj utrzymuje rwnie za czasw panowania jego synw. Zmienno polskiego pienidza najlepiej ilustruje jego stosunek wzgldem florenw wgierskich. W 1368 r. 1 floren rwny jest 14 groszom krakowskim, a ju pod koniec XIV stulecia 24 groszom. Stosunek taki utrzymuje si do pocztku XV w., w 1407 r. 1 floren stanowi rwnowarto 32 groszy. Pniej moneta polska psuje si i jeden floren rwny jest kolejno od dawna utrzymujcym si 32 groszom w 1432 r., ale ju 36 groszom w 1437 r., 48-56 groszom w 1438 r., dochodzc a do 72 groszy za floren w 1442 r. Pniej nabiera ona wartoci, by w 1452 r. osign warto 34 groszy za jednego florena, a w 1468 r. wracajc do 32 groszy. I wanie taki poziom 30-32 groszy za florena utrzymuje si stale do pocztku XVI w. Warto tutaj zauway, e lepsza moneta czeska nie przechodzia takich gwatownych zmian a jej stosunek wzgldem florena wynoszcy w poowie XIV w. 20-21 gr. praskich zmieni si przez kolejne sto lat na 22-28 groszy praskich za 1 florena, nie przekraczajc jednak 30 gr. praskich za florena88. Na Wgrzech bardziej dbano o dobry pienidz. Reform zepsutej monety przeprowadzi ju Karol Robert, ktry te od 1335 r. zacz bi pienidze zote. Tak polityk kontynuowa rwnie jego syn Ludwik, ktry ponadto 12-karatowe dukaty ojca zamieni na 14-karatowe. Karol Robert wprowadzi grzywn budzisk jako urzdow, a liczya ona 246 g, czyli bya znacznie cisza od krakowskiej, a rwna praskiej. Byo to tym bardziej atwe dla krlw wgierskich, i posiadali w swoim pastwie liczne zoa metali szlachetnych. Tak silna moneta staa si szybko podstawow monet rozrachunkow w tej czci Europy i rwnie szybko wypywaa za granic wymieniana choby na sabsze grosze krakowskie. Std liczne zakazy krlw wgierskich zabraniajce odpywu rodzimej monety. W praktyce jednak sytuacja bya nie do opanowania gdy znaczne korzyci handlowe byy silniejsze od nakazw krlewskich89.

88 89

J. Dbrowski, op.cit., s. 217 Ibidem, s. 218

90

PIOTR PRANKE Uniwersytet im. Mikoaj Kopernika w Toruniu historia

Funkcjonowanie obszaru Polski wczesnopiastowskiej w obrbie tzw. strefy batyckiej

W okresie od IX XI wieku Europa rodkowa, wschodnia i pnocna stanowiy jednorodn stref ekonomiczn, ktrej o tworzyy Morze Batyckie oraz wielkie szlaki wodne Woga i Dniepr. Wyrazem jednoci gospodarczej tego obszaru by wsplny rodek wymiany handlowej, jakim staa si moneta arabska, wspwystpujca w skarbach ze srebrem siekanym1. Elementem charakterystycznym dla tego regionu jest wystpowanie licznych depozytw srebrnych, powstaych w wyniku zjawiska tezauryzacji kruszcu. Skarby z okresu wczesnego redniowiecza posiadaj charakter masowy i wystpuj od aby po Ural oraz od Karpat po Skandynawi. Jednoczenie s one wiadectwem oywionych kontaktw handlowych na tym terytorium w okresie od IX XI wieku oraz zainteresowania Wschodu arabskiego tym regionem2. O podobiestwie zjawisk gospodarczych wystpujcych na tym obszarze wiadczy moe take zwyczaj deponowania skarbw srebrnych w formie tzw. srebra siekanego i lanego3. U podstaw rozwoju handlu dalekosinego w obrbie strefy batyckiej leay zarwno moliwoci ekonomiczne regionu jak i atwo pozyskiwania poszukiwanych na rynkach wschodnich towarw4. Jednoczenie wan rol w systemie ekonomicznym tej strefy penili Skandynawowie, bdcy najpowaniejszymi kontrahentami handlowymi kupcw muzumaskich i bugarskich w procesie wymiany towarw europejskich za kruszec pochodzcy ze wschodu5. W okresie od IX XI wieku wymiana dalekosina penia niezwykle istotn rol w obrbie caej strefy batyckiej, koegzystujc zarazem z wymian o charakterze midzyregionalnym6. Depozyty srebrne s zatem wiadectwem intensyfikacji cyrkulacji kruszcu srebrnego w obrbie tego obszaru.

1 L. Leciejewicz, Sowianie zachodni i Normanowie we wzajemnych stosunkach kulturowych we wczesnym redniowieczu, Pomorania Antiqua, t. 10, s. 159. 2 T. Lewicki, Problematyka Studiw nad skarbami wczesnego redniowiecza, Biuletyn Numizmatyczny, nr. 7-10 (19-22), 1953, s. 40. 3 P. Urbaczyk, Zdobywcy pnocnego Atlantyku, Wrocaw 2004, s. 21. 4 L. Leciejewicz, Ksztatowanie si stosunkw gospodarczo politycznych w basenie Batyku we wczesnym redniowieczu, Zapiski Historyczne, t. 35, 1970, z. 2, s. 12. 5 A. Kmietowicz, F. Kmietowicz, T. Lewicki, rda arabskie do dziejw Sowiaszczyzny, t. 3, Wrocaw Warszawa Krakw Gdask 1985, s. 192. 6 J. ak, Wczesnofeudalna Skandynawia, Wrocaw Warszawa Krakw 1969, s. 42.

Stanisaw Tabaczyski defininiuje skarby jako ukryte, niepodjte depozyty, w skad ktrych wchodz z reguy jednolite chronologicznie zespoy przedmiotw kruszcowych, ktre przeszy w form zabytkow niezalenie od wiadomoci ich wacicieli7. Przedmioty wchodzce w skad wczesnoredniowiecznych skarbw byy zarazem deponowane w oparciu o zasad granicznoci, polegajc w znacznej mierze na magiczno religijnej waloryzacji przestrzeni8. Std te w badaniach nad skarbami srebrnymi coraz wiksz uwag zwraca si nie tylko na sam morfologi depozytw, ale i miejsce ich zoenia, jako elementu cile zwizanego z wczesn sfer magiczno religijn9. Pod wzgldem chronologicznym skarby wystpujce na obszarze Polski przedstawi mona w dwch zasadniczych przedziaach czasowych. Pierwszy obejmuje okres od wieku IX do okoo 975 roku, a drugi od roku 975 do II poowy XII wieku, kiedy zanika zjawisko powszechnego wystpowania depozytw srebrnych. W przedziale pomidzy wiekiem IX, a rokiem 975 mamy do czynienia z dominacj kruszcu arabskiego, natomiast drugi z wymienionych wyej okresw, zwizany jest przede wszystkim z upowszechnieniem monety zachodnioeuropejskiej, a nastpnie rodzimej10. Pod wzgldem zawartoci monet depozyty srebrne podzieli moemy na trzy grupy. W skad pierwszej wchodz skarby zawierajce wycznie srebro arabskie. Drug stanowi depozyty mieszane, w skad ktrych oprcz monety arabskiej wchodz take monety zachodnioeuropejskie. Natomiast trzeci tworz depozyty zawierajce monet wycznie pochodzenia europejskiego. Podzia ten zwizany jest zarazem z okresem powstania depozytw. Wikszo najstarszych skarbw srebrnych skada si cakowicie z monety arabskiej, stosunkowo modsze s skarby mieszane, natomiast najmodsze depozyty zawieraj jedynie kruszec o proweniencji europejskiej. Naley jednak pamita, e istniej tu zarazem pewne wyjtki11. W Polsce okres rywalizacji pomidzy srebrem arabskim, a europejskim koczy si okoo 975 980 roku12. W tym czasie mamy jednoczenie do czynienia ze znacznym kryzysem, a w zasadzie stopniowym zamieraniem napywu srebra arabskiego, widocznym w caym regionie Batyku13. Byo to efektem zarwno upowszechnienia si monety zachodnioeuropejskiej jak i przemiaS. Tabaczyski, Zagadnienie klasyfikacji wczesnoredniowiecznych znalezisk pienidza kruszcowego w Polsce, Wiadomoci Numizmatyczne, R. III, 1959, z. 1, s. 44. Por. Idem, Archeologia redniowiecza. Problemy, rda, cele badawcze, Wrocaw Warszawa Krakw Gdask d 1987, s. 84. 8 J. Kowalewski, Okolicznoci deponowania wczesnoredniowiecznych skarbw srebrnych na obszarze sowiaszczyzny zachodniej. Prba interpretacji znaczenia, Acta Universitatis Nicolai Copernici, z. 349, s. 75. 9 Ibidem, s. 78. 10 S. Suchodolski, Skarby wczesnoredniowieczne z obszaru Polski. Atlas. Wstp., Wrocaw Warszawa Krakw Gdask d 1982, s. 10. 11 T. Lewicki, op.cit., s. 31. 12 Ibidem, s. 32. 13 W. Duczko, Viking Rus, Studies on the presence of Scandinavians in Eastern Europe, Bill Leiden Boston 2004, s. 119-120.
7

92

nami, ktre miay miejsce w wiecie arabskim. Okres kryzysu w napywie kruszcu orientalnego zbiega si bowiem w czasie z upadkiem pastwa Samanidw, ktre od koca IX wieku zdominowao handel z obszarem Europy Wschodniej. Niemal w tym samym czasie nastpi take gboki kryzys pastwa chazarskiego, bdcego w praktyce, od IX wieku, gwnym porednikiem w wymianie pomidzy wiatem arabskim, a sowiaskim14. Stanisaw Tabaczyski przyjmuje klasyfikacj wczesnoredniowiecznych znalezisk pienidza kruszcowego za Ryszardem Kiersnowskim, ze wzgldu na charakter ich deponowania, wydzielajc depozyty bezzwrotne, bdce efektem praktyk religijnych oraz zwrotne, zdeponowane w ziemi na pewien okrelony przedzia czasowy, w celu ich zabezpieczenia. Jednoczenie zguby i depozyty bezzwrotne w momencie zakopania byy eliminowane z obiegu i ycia spoecznego15. Na poudniowe wybrzea Batyku pierwsza fala srebra arabskiego dotara w pocztkach IX wieku16. W kocu XI wieku mamy ju jednak do czynienia z cakowitym zanikiem kruszcu orientalnego17. Wraz z napywem srebra arabskiego zacz upowszechnia si pienidz kruszcowy18. W Polsce najstarsze skarby srebrne datowane s na I po. IX wieku i zostay zdeponowane na obszarze Prus i Pomorza. Depozyty z wieku X pochodz przede wszystkim z Wielkopolski i Lubelszczyzny z Podlasiem, natomiast skarby pniejsze wystpuj w zasadzie na caym obszarze pooonym na zachd od Wisy i na Mazowszu. Wystpowanie ich rozkada si take nierwnomiernie w czasie. Najmniejszy odsetek skarbw srebrnych pochodzi z I po. IX wieku, natomiast ilo depozytw gwatownie wzrasta w okresie od I po. X wieku do I po. wieku XI, gdzie osiga swj punkt kulminacyjny19. Nastpnie ponownie maleje. Warto zatem podkreli, e wzrost iloci depozytw srebrnych zbiega si z okresem rozwoju struktur piastowskich. Powstanie i ugruntowanie systemu wadzy piastowskiej miao bowiem miejsce ju w pierwszych dziesicioleciach X wieku20. Std te wydaje si, e proces rozwoju siatki wadzy tworzonej przez pierwszych Piastw, naleaoby rozpatrywa w znacznej mierze w kategoriach ekonomicznych, a nie jak czyniono w starszych badaniach jedynie poprzez pryzmat wydarze o charakterze politycznym. Niezwykle istotnym czynnikiem dla ugruntowania podstaw ekonomicznych struktur piastowskich by handel midzyregionalny. wiadectwem rozwoju tej dziedziny gospodarki jest wystpowanie na obszarze podlegym pierwszym Piastom licznych depozytw sreT. Lewicki, op.cit., s. 33. S. Tabaczyski, op.cit., s. 42. 16 L. Leciejewicz, Miasta Sowian pnocnopoabskich, Wrocaw Krakw 1968, s. 24. 17 Idem, Pocztki nadmorskich miast na Pomorzu Zachodnim, Wrocaw Warszawa Krakw 1962, s. 48. 18 Idem, Normanowie, Warszawa 1979, s. 138-139. 19 T. Lewicki, op.cit., s. 30. 20 Z. Kurnatowska, Wielkopolska w X wieku i formowanie si pastwa polskiego, [w:] Ziemie polskie w X wieku i ich znaczenie dla ksztatowania si nowej mapy Europy, red. H. Samsonowicz, Krakw 2000, s. 105.
15 14

93

brnych21. Skarby stanowi take odzwierciedlenie stopnia rozwoju gospodarczego zarwno tego obszaru jak i caego regionu Batyku22. O znaczcej roli kruszcu srebrnego w wymianie dalekosinej w strefie batyckiej wiadczy moe relacja al-Gardiziego. Opisuje on drog napywu dirhemw arabskich poprzez Bugari kamsk na Ru i dalej do krajw Sowian (Saqlabi). Wedug niego zarwno Rusowie jak i Saqlabowie mieli sprzedawa swe towary wycznie za dirhemy23. Termin Saqlabi oznacza Sowian24. Stanowi zarazem rozrnienie etniczne pomidzy ludem, nazywanym w rdach arabskich ar Rus25. Denie do nawizania kontaktw handlowych ze wiatem arabskim byo na tyle silne, e kupcy Ruscy podszywali si za chrzecijan w celu pacenia niszych podatkw, jako osoby przynalece do ahl - ad - dimma, czyli jednego z piciu tolerowanych tam wyzna26. Naley zarazem podkreli, e dirhem nie pozostawa dugo w obiegu na obszarze, na ktrym zosta wybity. Std te Tadeusz Lewicki przypuszcza, e kupcy arabscy udajcy si do Europy Wschodniej wykupywali po niszej cenie numizmaty wycofywane z obiegu i wywozili je nastpnie na obszar przynalecy do strefy batyckiej, dokonujc transakcji wedug jego wartoci nominalnej. Dziki tego typu zabiegom ich dochd zdecydowanie wzrasta27. Kryzys srebra na rynkach arabskich, majcy miejsce w II po. X wieku przyczyni si do
W. Chudziak, Wczesnoredniowieczny szlak komunikacyjny z Kujaw do Prus studium archeologiczne, [w:] Wczesnoredniowieczny szlak ldowy z Kujaw do Prus (XI w.), red. W. Chudziak, Toru 1997, s. 9. 22 T. Lewicki, op.cit., s. 41. Zob. take W. Duczko, Continuity and transformation: the tenth century in Sweden, [w:] The neighbours of Poland in the 10th century, ed. P. Urbaczyk, Warsaw 2000, s. 17. 23 T. Lewicki, rda arabskie do dziejw Sowiaszczyzny, t.2, z.2, Wrocaw Warszawa Krakw Gdask 1977, s. 92. 24 U. Lewicka Rajewska, The Slavs of Central Europe and the muslim world until beginning 10th century A.D in the light of the arabic written sources, [w:] Origins of Central Europe, ed. P. Urbaczyk, Warsaw 1997, s. 213. 25 Analiza nazwy ar Rs (z gr. ) wystpujcej zarwno u geografw arabskich piszcych w epoce wikingw, jak i u czerpicych z nich pisarzy modszych, jednoznacznie wystpuje jako termin oznaczajcy Skandynaww, a cilej rzecz ujmujc Szwedw. Wspominaj o tym Roczniki Bertyniaksie. T. Lewicki, rda arabskie do dziejw Sowiaszczyzny, red. G. Labuda, t.1, Wrocaw Krakw 1956, s. 136. Niezwykle interesujcy jest zarazem fakt ich jednoznacznego oddzielenia etnicznego w rdach arabskich od asSaqaliba, czyli Sowian. Termin ten pojawia si wielokrotnie rwnie jako synonim sowa oznaczajcego wikingw. Wyjtkiem jest tu jedynie pierwsza wzmianka o ar Rs u Ibn Hrddbeha Prowadzony przez ar Rs tryb ycia jednoznacznie wskazuje na Wikingw, zajmujcych si gwnie handlem oraz wyprawami upieczymi. Istotne jest tu zarazem podkrelenie silnej tradycji tego ludu zwizanej z eglug. Nazwa ar Rus wywodzi si ze staroszwedzkiego rdR, terminu oznaczajcego wiosowanie, a z czasem morsk wypraw wojenn lub zaog tej floty. A. Kmietowicz, F. Kmietowicz, T. Lewicki, rda arabskie do dziejw Sowiaszczyzny, t.3, s. 192. Por. take T. Lewicki, rda arabskie do dziejw Sowiaszczyzny, t. 2, z. 2, s. 132. Zob. take A. Nazarencko, Rus, [w:] Lexikon des Mittelalters, red. G. A. Widhalm, L. Lutz, R. Matejiet, U. Matejiet, b.7, Stuttgart Weimar 1999, s. 1112. Zob. take F. Kmietowicz, Drogi napywu srebra arabskiego na poudniowe wybrzea Batyku i przynaleno etniczna jego nosicieli, Wiadomoci Numizmatyczne, R. XII, 1968, z. 2, s. 76 77. 26 T. Lewicki, rda arabskie do dziejw Sowiaszczyzny, s. 138. 27 Idem, Problematyka studiw nad skarbami, s.35.
21

94

napywu na ziemie polskie znacznej iloci monety siekanej. Nasilajcy si proces tezauryzacji kruszcu powodowa odpyw caych monet i stosunkowo du ilo fragmentw pozostajcych na rynku28. Jednoczenie gospodarka pienina na terenie Polski wczesnopiastowskiej oparta bya na monecie srebrnej, przy znikomym procencie monety zotej. Brak jest natomiast cakowicie monety miedzianej. Dominacja srebra wskazuje take na wschodni monopol handlowy. Wystpowanie monety zotej na obszarze wchodzcej w skad szeroko rozumianej strefy batyckiej Rusi, zwizane jest z kontaktami tego obszaru z Bizancjum i oywionej wymianie handlowej pomidzy tymi regionami29. Funkcjonowanie na rynku licznych fragmentw monety srebrnej powodowao ich jednoczesne wycofywanie z obiegu i dostosowywanie do warunkw lokalnych poprzez przetapianie, a co za tym idzie powstawanie wikszych jednostek kruszcowych. Proces ten zaznacza si szczeglnie na pocztku XI wieku30. Stanisaw Suchodolski przypuszcza, e w IX i X wieku warto samego kruszcu ulega zdecydowanemu spadkowi. Efektem obnienia siy nabywczej kruszcu byby zarazem wzrost cen31. Penetracja srebra arabskiego majca miejsce od pocztku IX wieku przyczynia si do nawizania kontaktw handlowych pomidzy poudniowymi i pnocno zachodnimi wybrzeami Batyku32. Std te wczenie Pomorza w stref intensywnych kontaktw handlowych o charakterze midzyregionalnym, przyczynio si do znacznej przewagi powiza zewntrznych nad kontaktami miejscowymi i rozwojem rynku lokalnego33. Wydaje si, e ju w tym czasie istotn rol penili tu Skandynawowie, ktrych obecno na poudniowych wybrzeach Morza Batyckiego jest ju uchwytna w II po. VIII wieku34. Dalsza penetracja handlowa odbywajca si wzdu Odry i Warty, zbiega si w czasie z okresem budowy struktur piastowskich. Jednoczenie warto podkreli fakt, e zdecydowan wikszo zabytkw pochodzenia skandynawskiego na obszarze Sowiaszczyzny Zachodniej stanowi depozyty srebrne35. Pocztkowo jednak kontakty te ograniczay si jedynie do strefy nadmorskiej36. Z czasem znaczn rol w wymianie midzyregionalnej zacza odgrywa Wisa37. wiadczy moe o tym znalezisko pochwku skandy28 J. Tambor, Pienine funkcje biuterii srebrnej na ziemiach polskich w X XI w., Wiadomoci Numizmatyczne, R. XXXIII, 1989, z. 1-4 (127-130), s. 28. 29 T. Lewicki, Problematyka studiw nad skarbami, s.42. 30 J. Tambor, op.cit., s. 35. 31 S. Suchodolski, Moneta i obrt pieniny w Europie Zachodniej, Wrocaw Warszawa Krakw Gdask d 1982, s. 184. 32 L. Leciejewicz, Ksztatowanie si pierwszych miast u Sowian nadbatyckich, Slavia Antiqua, t. 17, 1970, s. 97. 33 Z. Kurnatowska, Pocztki Polski, Pozna 2002, s. 44. 34 L. Leciejewicz, Normanowie nad Odr i Wis w IX - XI wieku, Kwartalnik Historyczny, R. C, 1993, nr 4, s. 51. 35 L. Leciejewicz, Sowianie Zachodni i Normanowie we wzajemnych kontaktach, s.164. 36 Idem, Normanowie nad Odr i Wis, s.58. 37 W. osiski, Funkcja tezauryzacji kruszcu srebrnego w gospodarce wczesnofeudalnej, Wiadomoci Numizmatyczne, R. XXXVI, 1992, z.1-2 (139-140), s.27.

95

nawskiego kupca wojownika, odkryte w miejscowoci Ciepe38. Kupcy skandynawscy trudnili si nie tylko przewozem towarw do znajdujcych si nad Batykiem portw, ale i udawali si w gb kraju, w celu dalszej penetracji ekonomicznej tego regionu39. wiadectwem takiego stanu rzeczy s do liczne znaleziska wag i odwanikw wagowych40. Przedmioty kupieckie wystpujce na obszarze strefy nadbatyckiej jak i w dalszych czciach Sowiaszczyzny Pnocno Zachodniej pojawiaj si w okresie IX X wieku wraz z rozwojem wymiany dalekosinej. Ich wystpowanie wielokrotnie zbiega si z obszarami objtymi procesem tezauryzacji kruszcu srebrnego. Jednoczenie wagi i odwaniki wystpuj w wikszych ilociach przede wszystkim na obszarach posiadajcych due znaczenie gospodarcze oraz spoeczno polityczne41. Zarwno Pomorze, Wielkopolska jak i czciowo Mazowsze wykazuj podobne tendencje rozwojowe, charakterystycene dla strefy batyckiej42. Zahamowanie napywu srebra arabskiego w X i na pocztku XI wieku nie spowodowao zjawiska zaniku skarbw srebrnych na tym obszarze, a jedynie wpyno na zmian ich morfologii poprzez widoczn dominacj monety europejskiej. Jest to zjawisko charakterystyczne dla Europy rodkowej, Wschodniej i Pnocnej. Osabienie napywu kruszcu orientalnego do Polski Wadysaw osiski datuje na lata 960 970. Jednoczenie zwraca si take uwag na ma ilo emisji wystpujcych na Pomorzu z lat 950, przypuszczajc, e podobnie byo rwnie na innych obszarach. Kruszec arabski osadzajcy si na Pomorzu dociera na nie drog morsk. Poprzez rne warianty szlaku rdldowego, Odr i Wis, przenika take dalej na poudnie do Wielkopolski i na Mazowsze. Osadza si take w Prusach i na Sambii43. Warto zarazem podkreli, e z procesem nasilenia si zjawiska tezauryzacji kruszcu moemy mie do czynienia w dwch diametralnie odmiennych sytuacjach. Pierwsza wie si z gwatownym ograniczeniem wielkoci strumienia napywu kruszcu. Druga natomiast zwizana jest z okresami jego wzmoonego napywu, przy jednoczesnym wystpieniu niekorzystnej koniunktury, przynajmniej na niektrych rynkach zwizanych z wymian dalekosin. W tej sytuacji proces tezauryzacji byby zjawiskiem o charakterze wtrnym44. Wraz z rozwojem tezauryzacji

38 W. Chudziak, Wczesnoredniowieczna przestrze sakralna in Culmine na Pomorzu Nadwilaskim, Mons Sancti Laurenti, t.1 Toru 2003, s. 131. Zob. take W. Duczko, Obecno skandynawska na Pomorzu i sowiaska w Skandynawii we wczesnym redniowieczu, [w:] Salsa Cholbergensis, Koobrzeg 2000, s. 34. 39 H. owmiaski, Zagadnienie roli Normanw w genezie pastw sowiaskich, Warszawa 1957, s. 34. 40 K. Skalski, Problem wykorzystania rde archeologicznych do bada nad skadem druyny pierwszych Piastw, Kwartalnik Historyczny, R. CII, 1995, s. 86. 41 K. Wachowski, Wagi i odwaniki na lsku wczesnoredniowiecznym na tle porwnawczym, Przegld archeologiczny, v. 22, 1974, s. 200. 42 L. Leciejewicz, Ksztatowanie si stosunkw gospodarczo politycznych w basenie Batyku, s. 13. 43 W. osiski, Chronologia, skala i drogi napywu monet arabskich do krajw europejskich u schyku IX i w X wieku, Slavia Antiqua, t. 34, 1993, s. 24. 44 W. osiski, Funkcja tezauryzacji kruszcu srebrnego w gospodarce, s. 35.

96

kruszcu pochodzcego w wikszoci z wymiany dalekosinej mamy do czynienia z powstaniem licznych punktw wymiany oraz skupianiem si wok nich produkcji rzemielniczej45. Zjawisko to jest bardzo dobrze widoczne chociaby na Pomorzu, na ktrym funkcjonoway multietniczne orodki wymiany dalekosinej46. Jednoczenie niezwykle istotn rol odgrywali tu Skandynawowie47. Powstanie orodkw handlowych zwizane byo z rozwojem wymiany dalekosinej. Zdaniem Wadysawa osiskiego handel obejmowa pozyskiwanie towarw masowych, ktre znajdoway zbyt na rynkach objtych wymian. Byy wrd nich zarwno upiee zwierzt futerkowych, sl, ywno, czy surowce. Niezwykle poszukiwanym towarem byli take niewolnicy. Natomiast ekwiwalentem za nabywane towary w okresie od IX X wieku byo przede wszystkim srebro arabskie48. Wanym przedmiotem wymiany bya take bro. Wydaje si, e powstanie struktur wadzy wczesnopiastowskiej wie si zarazem z nagiciem funkcjonujcych wczeniej szlakw handlowych w kierunku centrum jak i tworzeniem sieci orodkw grodowych pooonych na szlakach handlowych49. Szczeglnie dobrze widoczne jest tu stopniowe opanowywanie kontroli nad szlakami handlowymi wiodcymi w kierunku pnocno zachodnim, ku ujciu Odry i na poudniowy zachd, w celu opanowania drogi wodnej Odry. Mamy tu do czynienia z jednej strony z procesem budowy nowych orodkw grodowych, z drugiej natomiast akcj opanowywania dawnych grodw, takich jak Midzyrzecz, czy Santok50. Jednoczenie wraz z tworzeniem struktur centrum piastowskiego, zaobserwowa moemy zmiany w strukturze osadniczej. Ziemia gnienieska charakteryzowaa si najwiksz gstoci zaludnienia, wynoszc 10 os/km51. Przemysaw Urbaczyk skania si w kierunku nie przeceniania fizycznego przymusu w procesie budowy

L. Leciejewicz, Pocztki nadmorskich miast, s. 42. Z. Kurnatowska, Wielkopolska w X wieku, s. 103. 47 Widoczne jest to przede wszystkim na obszarze Europy pnocno wschodniej, gdzie mamy wrcz do czynienia z funkcjonowaniem duych, szeroko rozgazionych szwedzkich organizacji kupieckich. Jednoczenie rwnolenikowy ukad rozmieszczenia nie tylko faktorii kupieckich, ale i przepraw na rzekach i przewokach wskazuje jednoznacznie na ich obszar dziaania, poczwszy od wybrzey Morza Batyckiego po tereny Bugarii kamskiej. Zob. A. Kmietowicz, F. Kmietowicz, T. Lewicki, rda arabskie do dziejw Sowiaszczyzny, t. 3, s. 193. 48 W. osiski, Pomorze bardziej sowiaskie czy bardziej batyckie, [w:] Ziemie polskie w X wieku i ich znaczenie dla ksztatowania si nowej mapy Europy, red. H. Samsonowicz, Krakw 2000, s. 124. Zob. take P. Urbaczyk, Procesy centralizacji wadzy w okresie przechodzenia do organizacji wczesnopastwowych [w:] Centrum i zaplecze we wczesnoredniowiecznej Europie rodkowej, Wrocaw 1999, s. 63. Zob. take G. Labuda, Polska a Skandynawia w IX X wieku, [w:] Pocztki pastwa polskiego. Ksiga Tysiclecia, red. J. M. Piskorski, Pozna 2002, s. 305. 49 Z. Kurnatowska, Proces formowania si pastwa gnienieskiego, [w:] Civitas Schinesghe cum pertinentiis, pod red. W. Chudziaka, Toru 2003, s. 39. 50 Z. Kurnatowska, Centrum a zaplecze. Model Wielkopolski, [w:] Centrum i zaplecze we wczesnoredniowiecznej Europie rodkowej, Wrocaw 1999, s. 54. 51 Z. Kurnatowska, S. Kurnatowski, O przemianach regionu wielkopolski w czasach piastowskich, [w:] Homines et societas. Czasy Piastw i Jagiellonw, Pozna 1997, s. 68.
46

45

97

orodkw grodowych52. Jednake zdaniem Zofii Kurnatowskiej zasiedlenie zaplecza centrw stanowio efekt akcji przesiedle ludnoci pochodzcej z innych czci Wielkopolski, bd ludnoci niewolnej53. W Wielkopolsce mamy take do czynienia z mocno rozbudowan sieci tzw. grodw naczelnych. Zaliczy mona do nich zarwno Gniezno, jak i Ld, Kruszwic, Giecz, czy Pozna, wok ktrego koncentruje si szereg znalezisk przyborw kupieckich54. Std te Zbigniew Dalewski przypuszcza, e takiego skupienia grodw naczelnych nie mona byo osign jedynie poprzez wykorzystanie bezporedniego zaplecza ludnociowego55. Sawomir Modzioch sdzi, e wiadectwem koncentracji siy na obszarze podlegym Piastom s pochwki druynnikw, take pochodzenia skandynawskiego56. Zdaniem Zofii Kurnatowskiej etap poszerzenia bazy terytorialnej struktur piastowskich trwa do okoo 970 roku57. Wydaje si, e jednym z towarw dajcych podstawy ekonomiczne do rozbudowy tworzonego przez Piastw orodka byli niewolnicy, ktrych sprzeda stanowia istotny element wymiany. Cz z nich trafiaa prawdopodobnie do Skandynawii, gdzie niewolnictwo posiadao w znacznej mierze charakter produkcyjny58. O napywie niewolnikw sowiaskich na teren kalifatu, bdcego ich gwnym odbiorc w omawianym okresie, informuj rda arabskie59. Handel niewolnikami stanowi istotny element funkcjonowania gospodarki caej strefy batyckiej. Jednoczenie zyskowno handlu tym towarem polegaa na wielkiej rnicy cen rekompensujcej zarwno koszt jak i ryzyko transportu60. Znaczna cz niewolnikw sprzedawanych przez obszar Rusi, trafiaa przez Don lub Wog i Morze Kaspijs-

P. Urbaczyk, Pocztki pastw wczesnoredniowiecznych w Europie rodkowowschodniej [w:] Ziemie Polskie w X wieku i ich znaczenie dla ksztatowania si nowej mapy Europy, red. H. Samsonowicz, Krakw 2000, s. 64. 53 Z. Kurnatowska, Centrum a zaplecze, s. 55. 54 K. Wachowski, Wagi i odwaniki na lsku wczesnoredniowiecznym na tle porwnawczym, Przegld Archeologiczny, t. 22, 1974, s. 200. 55 Z. Dalewski, Midzy Gnieznem a Poznaniem. O miejscach wadzy w pastwie pierwszych Piastw, Kwartalnik Historyczny, R. XCVIII, nr 2, s. 20. 56 S. Modzioch, lsk midzy Gnieznem a Prag, [w:] Ziemie polskie w X wieku i ich znaczenie dla ksztatowania si nowej mapy Europy, red. H. Samsonowicz, Krakw 2000, s. 185-186. Zob. take Z. Kurnatowska, Pocztki Polski, s.71. 57 Z. Kurnatowska, Proces formowania si pastwa gnienieskiego, s. 40. 58 A. Wako, Niewolnicy w Skandynawii, [w:] Niewolnictwo i niewolnicy w Europie od staroytnoci po czasy nowoytne, red. D. Quirini Popawska, Krakw 1998, s. 115. 59 wiadczy moe o tym ju chociaby wczesna relacja Ibn Hurdabeha, ktry wymienia rzezacw saqlabskich obok rumijskich, frankijskich i longobardzkich, jako poszukiwane na wschodzie towary. Zob. T. Lewicki, rda arabskie do dziejw, s.69. O towarach ktrymi handlowali kupcy saqlabscy mwi take Ibn alFaqih, Ibidem, s. 29. 60 Stanisaw Suchodolski ocenia stosunek ten na 12:100. S. Suchodolski, Moneta i obrt pieniny, s. 177.

52

98

kie, na terytorium dzisiejszego pnocno wschodniego Iranu oraz do Bagdadu61. Wanym punktem handlu niewolnikami bya take Praga, leca na skrzyowaniu istotnych szlakw ldowych i wodnych62. By moe w ten sposb tumaczy mona prb przejcia tego orodka handlowego przez Bolesawa Chrobrego. Jego stosunkowo atwe wycofanie si z niej wiadczy mogoby o tym, e w tym czasie handel ten nie by ju tak dochodowy. O funkcjonowaniu niewolnictwa i jego roli w Europie wczesnoredniowiecznej wiadcz take penitencjay, przeliczajce wielko pokuty zastpczej na warto niewolnika, bd niewolnicy63. Due znaczenie w handlu niewolnikami posiadali take ydzi, ktrzy zaopatrywali si w nich na obszarze podlegym Piastom, Rusi Kijowskiej, Czech oraz wschodnim pograniczu Cesarstwa. Sprzedajc ich natomiast zarwno na tereny dzisiejszej Hiszpanii jak i do rdziemnomorskich krajw islamu64. Znamy zarazem przykady powstawania gmin ydowskich w orodkach zwizanych z wymian dalekosin. Przykadem mog by zarwno Praga jak i Kijw. W pocztku XI wieku ydzi zamieszkiwali take w Przemylu, lecym na szlaku ruskim65. Szlak ten peni wan rol w procesie handlu niewolnikami. Zapewne istotny charakter posiaday take szlaki handlowe biegnce przez obszar lecy pomidzy ab, a Odr66. Wanym porednikiem w handlu pomidzy obszarami dzisiejszej Polski, a wschodem by Kijw67. Przez niego wanie wid szlak handlowy zwizany z handlem upieami zwierzt futerkowych wspominany przez alMasudiego. Prawdopodobnie pokrywa si on ze szlakiem kupcw ydowskich, wiodcym od ujcia Wogi, przez Bugari kamsk w kierunku Kijowa, Pragi i dalej na zachd68. Kijw by take znaczcym importerem srebra, a wadcy czescy posiadali kopalnie tego kruszcu, o czym wspominaj rda arabskie69. W XI wieku zaczto tu zarazem bi monet ze srebra zachodnioeuropejskiego70. Funkcjonowanie Kijowa jako orodka
61 K. Bojko, Niewolnictwo na Rusi Kijowskiej od czasw najdawniejszych do XIII wieku, [w:] Niewolnictwo i niewolnicy w Europie od czasw najdawniejszych po czasy nowoytne, red. D. Quirini Popawska, Krakw 1998, s. 107. 62 Z. Kurnatowska, S. Kurnatowski, Rola szlakw komunikacyjnych w wykreowaniu i dalszym rozwoju wczesnopastwowych orodkw stoecznych [w:] Instantia est mater doctrinae, Szczecin 2001, s. 95. 63 G. Ry, Spojrzenie wczesnoredniowiecznego Kocioa na niewolnikw w wietle penitencjaw [w:] Niewolnictwo i niewolnicy w Europie od staroytnoci po czasy nowoytne, red. D. Qiurini Popawska, Krakw 1998, s. 76. 64 Z. Kowalska, Handel niewolnikami prowadzony przez ydw w IX XI wieku w Europie, Niewolnictwo i niewolnicy w Europie od staroytnoci po czasy nowoytne, pod red. D. Quirini Popawska, Krakw 1998, s. 88. 65 L. Leciejewicz, Obcy kupcy na Sowiaszczynie Zachodniej w okresie wielkiego przeomu (IX XI w.) [w:] Cultus et cognito. Studia z dziejw redniowiecznej kultury, Warszawa 1976, s. 335. 66 J. Herrmann, Slawische Stmme zwischen Elbe und Oder, Berlin 1968, s. 120. 67 T. Lewicki, Problematyka studiw nad skarbami, s. 44. 68 T. Lewicki, rda arabskie, t. 1, s. 98. 69 T. Lalik, O cyrkulacji kruszcu w Polsce w X XII wieku, Przegld Historyczny, t. 58, z. 1, 1967, s. 3. 70 G. Kozubovskiy, West European coins and local ingots in Kiev in the 11th 12th centuries [w:] Moneta Medievalis, Warsaw 2002, s. 257.

99

zwizanego ze wiatem skandynawskim wizao si take z budow swego rodzaju systemu trybutarnego, narzuconego lokalnym plemionom sowiaskim71. Dziki niemu miao miejsce oywienie na obszarze Svealandu i osiedlanie si Skandynaww zarwno nad grnym Dnieprem jak i w kierunku samego Kijowa. Istotnym szlakiem handlowym funkcjonujcym ju od czasw karoliskich by take szlak wiodcy przez Eilenburg Schlieben Freesdorf, las nad Wezer, bd Cottbus, biegncy do Wielkopolski (Pozna) lub dalej na lsk72. Stosunkowo wany szlak handlowy wid do Poznania przez terytorium poabskie73. Jednoczenie z biegiem czasu i wzrostem znaczenia szlaku Wilanego na obszarze piastowskim nastpio przesunicie drg handlowych wraz ze wzrostem napywu importw pochodzenia pnocnoeuropejskiego74. Due znaczenie miao tu powstanie Gdaska, ktry w praktyce zmonopolizowa kontakty ze Skandynawi, wyprzedzajc w pewnej mierze nawet Wolin75. Wok Gdaska znajduje si take due skupisko skarbw srebrnych. Jednoczenie obszarem funkcjonujcym poza wymian handlow obejmujc stref batyck, w omawianym okresie, wydaje si Maopolska, na terenie ktrej skarby srebrne wystpuj stosunkowo rzadko. Brak jest jednoczenie ladw obecnoci czeskiej w Maopolsce76. By moe wynika to z faktu funkcjonowania na tym obszarze koczownikw77. Obszary zamieszkiwane przez plemiona koczownicze byy bowiem omijane przez kupcw. Przykad stanowi tu moe szlak wiodcy z Kijowa do Chazarii, omijajcy Ukrain i wystpujcych na jej terytorium Madziarw, a nastpnie Pieczyngw. Wiadomo ta pochodzi z anonimowej relacji przekazanej przez ibn Rosteha78. Wanym szlakiem handlowym w okresie od IX X wieku by take szlak wiodcy z Rusi przez Grody Czerwieskie, Lublin i Bielsk Podlaski, do obfitych w bursztyn puszcz kurpiowskich. Droga ta jednak z czasem zanika. Tadeusz Lewicki przypuszcza, e wynikao to z przyczenia ich do Rusi, ktra posiadajc dogodny dostp do bursztynu sambijskiego Dnieprem i dalej wzdu wschodnich oraz poudniowych wybrzey Morza Batyckiego, nie bya zainteresowana dalszym funkcjonowaniem tego szlaku79. Wedug ostatnich bada, wanym szlakiem handlowym w okresie piastowskim by take szlak prowadzcy

71 72

W. Duczko, Continuity and transformation, s. 17. J. Herrmann, op.cit., s. 121. 73 C. Lbke, Die Elbslaven Polens Nachbarn im Westen [w:] The neighbours of Poland in the 10-th century, red. P. Urbaczyk, Warszawa 2000, s. 67. 74 L. Leciejewicz, Ksztatowanie si stosunkw gospodarczo politycznych, s.17. 75 B. liwiski, Pomorze w polityce i strukturze pastwa wczesnopiastowskiego (X XII w.), Kwartalnik Historyczny, R. CVII, 2000, nr 2, s. 7. 76 A. Buko, Maopolska czeska i Maopolska polaska, [w:] Ziemie polskie w X wieku i ich znaczenie dla ksztatowania si nowej mapy Europy, red. H. Samsonowicz, Krakw 2000, s. 151. Zob. take S. Modzioch, op.cit., s. 189. 77 A. Buko, op.cit., s. 149. 78 T. Lewicki, rda arabskie, t. 1, s.1 49. 79 Idem, Problematyka studiw nad skarbami, s. 46.

100

z Kujaw do Prus. czy on przez ziemi chemisk i Pomezani Kujawy z Prusami. Fakt funkcjonowania tej drogi handlowej wedug Wojciecha Chudziaka udokumentowany jest poprzez regularny ukad liniowy rnego rodzaju siedlisk, wystpujcych na osi pnocny wschd poudniowy zachd80. Kolejnym, wanym z punktu widzenia struktur piastowskich szlakiem handlowym, bya prawdopodobnie droga wiodca z Kijowa przez Drohiczyn i Mazowsze do Gdaska. Niezwykle istotny dla funkcjonowania pnocnej drogi handlowej by take szlak wiodcy od Zatoki Fiskiej, nastpnie jeziorem adoga w kierunku Nowogrodu i do jeziora Ilme, ktry nastpnie kierowa si na Kaspl oraz Dniepr81. Wydaje si jednak, e wraz ze wzrostem roli Kijowa obszar penetracji piastowskiej zwrci si zarazem w kierunku tego wanie orodka. By moe w ten sposb naley tumaczy podjte przez Bolesawa Chrobrego dziaania zmierzajce nie tylko do zajcia Kijowa, ale i Grodw Czerwieskich. Dobre pooenie komunikacyjne obszarw podlegych pierwszym Piastom dawao im moliwo uczestnictwa w procesie wymiany dalekosinej oraz sprowadzania do centrum piastowskiego poszukiwanych na rynku towarw82. Stanisaw Tabaczyski analizujc rozwj stosunkw towarowo pieninych w Wielkopolsce wyrni trzy podokresy. Pierwszy przypada na wiek IX do okoo 970 roku. W tym czasie mamy do czynienia zarwno z napywem kruszcu pochodzenia arabskiego zwizanego ze znaczeniem handlu dalekosinego. Na lata 970 1040 przypada z kolei okres rozkwitu handlu europejskiego, natomiast lata 1040 1070 zwizane s z osabieniem handlu zewntrznego oraz widocznym wzrostem znaczenia rynkw lokalnych83. Znaleziska pochodzce z X oraz I po. XI wieku zwizane s nierozerwalnie z wymian dalekosin, o czym wiadczy nie tylko forma samych depozytw, ale i powszechno procesu tezauryzacji kruszcu84. Jednoczenie wraz z przesuwaniem si w kierunku poudniowym zaobserwowa moemy wyran zmian w stosunku ilociowym depozytw, zawierajcych gwnie monet arabsk oraz ozdoby do depozytw mieszanych. Na obszarze Pomorza przebadane depozyty mieszane stanowi bowiem okoo 65%, a skarby zawierajce przede wszystkim monet arabsk okoo 35%. W Wielkopolsce wraz z ziemi lubusk stosunek ten wynosi odpowiednio 88% do 12%. Z kolei na obszarze Mazowsza z Podlasiem wskaniki te wynosz odpowiednio 83,1% dla depozytw mieszanych i 16,9% dla skarbw zawierajcych gwnie srebro pochodzenia arabskiego. Jednoczenie zdecydowana wikszo spord znalezisk depozytw zoonych z monet arabskich na obszarze Pomorza datowana jest na wiek X. Na
W. Chudziak, Wczesnoredniowieczny szlak komunikacyjny, s. 20. K. laski, Udzia Sowian w yciu gospodarczym Baltyku na pocztku epoki feudalnej, Pamitnik sowiaski, t. 4, z. 2, s. 246. 82 S. Weymann, Ca i drogi handlowe w Polsce piastowskiej, Pozna 1938, s. 29. 83 S. Tabaczyski, Z bada nad wczesnoredniowiecznymi skarbami Wielkopolski, Warszawa Wrocaw 1958, s. 54. 84 S. Tabaczyski, Z bada nad wczesnoredniowiecznymi skarbami Wielkopolski, s. 50.
81 80

101

ten okres przypada bowiem okoo 78,6% tego typu depozytw. Na wiek IX oraz XI datowanych jest kolejno 14,3% i 7,1%. Wikszo depozytw mieszanych pochodzca z obszaru Wielkopolski datowana jest na wiek XI. Na okres X wieku datowanych jest bowiem 27, 2% depozytw. Interesujcy pod wzgldem zawartoci jest take stosunek procentowy zawartoci monet angielskich, duskich i irlandzkich w ogle depozytw srebrnych z obszaru Wielkopolski. Kwestia ta jest tym bardziej istotna, jeli wemiemy pod uwag fakt, e przynajmniej cz monet pochodzcych z Anglii do Wielkopolski trafi moga za porednictwem skandynawskim. Naley bra tu jednak pod uwag moliwo wtrnego napywu monet do Wielkopolski, np. za porednictwem pomorskim. Rny jest take udzia procentowy zarwno monet angielskich jak i duskich, czy irlandzkich w depozytach srebrnych. Stosunkowo czsto wystpuj w nich zarazem naladownictwa monet angielskich bite w Skandynawii. S one zblione do monet Svena Widobrodego, std te Jan ak przypuszcza, e zostay one wybite w okresie od roku 1000 102085. Jednoczenie monety angielskie na obszarze Wielkopolski wystpiy w 43,4% wszystkich depozytw zawierajcych numizmaty. Ich procentowy udzia w skadzie poszczeglnych depozytw jest jednak stosunkowo niewielki. Wrd monet angielskich znajdowanych nie tylko na obszarze Wielkopolski i ziemi lubuskiej, ale i na Mazowszu wraz z Podlasiem oraz na Pomorzu dominuje moneta Ethelreda II. Na ziemie zachodniosowiaskie dotara ona ju okoo 980 990 roku, by moe za porednictwem jutlandzkim86. Niezwykle interesujco przedstawia si take kwestia okresu deponowania monet angielskich na terytorium Wielkopolski oraz ziemi lubuskiej. Spord dwudziestu skarbw o okrelonym okresie zdeponowania z tego obszaru, zawierajcych numizmaty angielskie, a siedemnacie zdeponowanych zostao po roku 1000, a nawet zdecydowanie pniej. Na obszarze Mazowsza i Podlasia depozyty, w skad ktrych wchodz take monety angielskie stanowi 79,6% wszystkich depozytw zawierajcych numizmaty. Rwnie na tym obszarze zdecydowana wikszo depozytw posiada stosunkowo pny okres zdeponowania. Na terenie Pomorza ilo skarbw srebrnych zawierajcych numizmaty pochodzenia angielskiego wynosi 75%. Obok monety angielskiej wielokrotnie wspwystpuje take najczciej moneta duska, czy irlandzka. Czasem mamy take do czynienia z wspwystpowaniem wraz z monet angielsk numizmatw pochodzcych ze Szwecji. Monety duskie na obszarze Wielkopolski i ziemi lubuskiej wystpuj w 21,05% skarbw srebrnych zawierajcych numizmaty. Na Mazowszu z Podlasiem stanowi one natomiast 18,9%. Monety duskie najliczniej wystpuj na Pomorzu, gdzie obecne s w 31,4% depozytw srebrnych. Na obszarze Wielkopolski wikszo depozytw srebrnych zawierajcych numizmaty duskie przypada na okres po ro-

J. ak, Importy skandynawskie na ziemiach zachodniosowiaskich od IX XI w., t. 1, Pozna 1967, s. 88. 86 J. ak, Importy skandynawskie, t.1, s. 107.
85

102

ku 1000. Depozyty wczeniejsze zawierajce monet dusk stanowi tu jedynie okoo 16,7% wszystkich depozytw zawierajcych monet dusk. Z kolei na obszarze Pomorza wskanik ten wynosi 28,6%. Natomiast na terenie Mazowsza z Podlasiem depozyty zwierajce monet dusk datowane s na wiek XI. Jednoczenie naley zwrci uwag na dominujc rol monety niemieckiej wchodzcej w skad depozytw srebrnych, gdzie przewaa ona w depozytach zwaszcza w okresie XI wieku. Proces ten zbiega si w czasie ze szczytowym okresem napywu monet pochodzenia europejskiego. Wraz ze zmniejszeniem si strumienia napywu kruszcu srebrnego na obszar podlegy pierwszym Piastom, mamy zarazem do czynienia z upieninianiem np. ozdb pokrytych filigranem i granulacj. wiadczy to o supremacji funkcji pieninej zawartego w nich kruszcu nad ich rol uytkow. Zabieg ten powodowa z jednej strony wzrost iloci pozostajcego na rynku kruszcu, z drugiej natomiast zmienia jego funkcj poprzez proces upieninienia. Std te moemy dokona za Stanisawem Tabaczyskim podziau morfologicznego depozytw srebrnych na trzy grupy. Pierwsza grupa skarbw zawiera przedmioty o morfologii pierwotnej, w skad ktrej zaliczy moemy zarwno nieuszkodzone ozdoby jak i monety. Druga natomiast skada si z przedmiotw, ktre podlegay rozdrabnianiu w zalenoci od wartoci dokonywanych transakcji. Trzecia z wyrnionych grup wiza si bdzie natomiast z tworzeniem przedmiotw ulegajcych scalaniu, a co za tym idzie tworzeniu wikszych jednostek kruszcowych pozostajcych na rynku87. Wraz z procesem tezauryzacji i wycofywaniem kruszcu z obiegu, przy jednoczesnym zapotrzebowaniu na srebro, na rynek trafiay kolejne fragmenty ozdb filigranowych. Chonno rynku przy jednoczenie postpujcym procesie zmniejszania napywu kruszcu srebrnego spowodowaa dugotrway kryzys88. Wydaje si, e moe o tym wiadczy fakt upieniniania ozdb, ktrych powstanie wymagao duego nakadu pracy. Funkcj pienin we wczeniejszym okresie peniy bowiem duo atwiejsze do wykonania ozdoby masywne, take te popularne na obszarze Skandynawii, ktre obecne s take w depozytach zachodniosowiaskich i wiadczy mog w pewnej mierze o wymianie handlowej pomidzy tymi obszarami. W II po. XI wieku mamy do czynienia z procesem osabienia znaczenia wymiany zewntrznej89. Nie oznacza to jednak rwnoczesnego cakowitego zaniku wystpowania skarbw srebrnych, niemniej jednak od tego okresu ich liczba zaczyna gwatownie spada. Wydaje si, e powstanie siatki wadzy pierwszych Piastw w znacznej mierze rozpatrywa mona w kategoriach ekonomicznych. Na obszarze Wielkopolski charakterystyczne jest nie tylko wystpowanie tendencji charakterystycznych dla obszaru caej strefy batyckiej, ale i stopniowe denie do opanowania najbardziej

87 88

S. Tabaczyski, Z bada nad wczesnoredniowiecznymi skarbami, s. 16. Ibidem, s. 54. 89 S. Tabaczyski, Z bada nad wczesnoredniowiecznymi skarbami, s. 51.

103

istotnych szlakw handlowych i ich nagicie w kierunku obszaru centralnego. W pewnym stopniu o zjawisku tym wiadczy moe skierowanie strumienia napywu srebra arabskiego w kierunku Wielkopolski. Wymagajce znacznych nakadw inwestycje zwizane z budow nowych orodkw grodowych oraz przejcie i przebudowa grodw istniejcych ju we wczeniejszym okresie, bya zarazem podporzdkowana sprawowaniu kontroli nad wanymi arteriami komunikacyjnymi. Jednoczenie kierunek ekspansji piastowskiej ulega zmianie wraz ze zmian osi wymiany w okresie wzrastajcej roli Kijowa kosztem Nowogrodu. Wydaje si, e w ten sposb tumaczy mona denie do przejcia kontroli nad Grodami Czerwieskimi, Prag czy wreszcie samym Kijowem. Zainteresowani wymian handlow Skandynawowie poprzez penetracj nie tylko obszaru Odry i Warty, ale rwnie Wisy brali zapewne aktywny udzia w procesie wymiany z Polsk wczesnopiastowsk. wiadczy o tym mog znaleziska archeologiczne zwizane z obecnoci skandynawsk na tym terenie oraz sama morfologia depozytw srebrnych. Zdecydowana wikszo przedmiotw pochodzenia skandynawskiego znaleziona zostaa bowiem w skarbach. Naley tu oczywicie bra pod uwag kwesti obiegu kruszcu i moliwo wtrnego napywu tego typu importw na obszar Wielkopolski chociaby z Pomorza, niemniej jednak wydaje si, e przynajmniej cz z nich dotara tu bezporednio za porednictwem Skandynaww. Wydaje si, e z ca pewnoci z kontaktami ze wiatem skandynawskim czy mona zjawisko napywu do znacznych iloci monety angielskiej. Wraz z postpowaniem zjawiska upieninienia coraz wikszych iloci kruszcu przy jednoczesnym kryzysie w jego napywie i osabieniu znaczenia handlu dalekosinego, mamy zarazem do czynienia ze stopniowym zmniejszaniem si iloci znalezisk pochodzenia skandynawskiego, a co za tym idzie z procesem stopniowego osabienia penetracji ekonomicznej tego obszaru. Wraz z zanikiem zjawiska wystpowania depozytw srebrnych na terytorium struktur piastowskich koczy si bowiem take wzmoona aktywno skandynawska, zwizana z penetracj handlow tego obszaru.

104

MACIEJ RYNARZEWSKI Uniwersytet Warmisko-Mazurski w Olsztynie historia

Zarys dziejw osadnictwa na Sejneszczynie w latach 1283-1398/1422 (w tzw. okresie Wildnis)

Sejneszczyzna stanowi krain geograficzno-historyczn na pograniczu polsko-litewsko-biaoruskim, na pnocno-wschodnim kracu dzisiejszej Polski1. W czasach redniowiecznych, co do ktrych odnosi si niniejszy tekst, znajdowaa si za ona na pograniczu krzyacko-litewskim2. Poniej przedstawiona zostanie prba rekonstrukcji, cho w tym przypadku bardziej stosowne wydaje si uycie okrelenia przeanalizowania, potencjalnych ognisk osadniczych na Ziemi Sejneskiej oraz w jej okolicach od koca XIII do pocztkw XV wieku. Chronologicznie, temat tworzy zamknit cao: od momentu upadku Jawiey, w obszarze ktrej znajdowaa si dzisiejsza Sejneszczyzna, do czasu przekazania tych terenw z rk Krzyackich pod zwierzchnictwo Wielkiego Ksistwa Litewskiego. Analiz dziejw osadnictwa (lub jego braku) na Sejneszczynie autor rozpocznie od momentu ostatecznej klski Sudoww, ktra nastpia w roku 1283. Po pokonaniu przez wojska Zakonu ich ostatniego wodza Skomanda ludno miaa zosta w wikszoci wysiedlona. W kronikach krzyackich tereny te wystpuj od tego czasu jako niezamieszkae, opustoszae zwane: Wildnis, Siedlungsleer lub Menschleer3. Jak podaje w swojej Kronice Ziemi Pruskiej Piotr Dusburg: [...] et sic terra Sudowie in presentam diem remnet desolata4. Wnioskowa mona z tego fragmentu o cakowitym wyniszczeniu Jawigw i oczyszczeniu ich terenw z dawnych mieszkacw. Naley jednak powanie zastanowi si czy byoby to moliwe z praktycznego punktu widzenia. W wyniku tej decydujcej klski, cz ludnoci Jawieskiej zostaa pojmana oraz wysiedlona na Sambi5. Ta za cz Jawigw, ktra nie chciaa podda si

P. Szwarczewski, Pooenie geograficzne, [w:] Ziemia sejneska. Przyroda, czowiek, turystyka, red. P. Szwarczewski, Warszawa 2006, s. 11-13. 2 J. Jakubowski, Powiat Grodzieski w XVI wieku, mapa 1:400000, [w:] Prace Komisji Atlasu Historycznego Polski, z. 3, 1934, Krakw 1934; J. Winiewski, Dzieje osadnictwa w Powiecie Sejneskim od XV do XIX wieku, [w:] Materiay do dziejw Ziemi Sejneskiej, red. Jerzy Antoniewicz, t. I, Biaystok 1963, s. 13. 3 J. Marcinkiewicz, Polsko-litewskie kontakty jzykowe na Suwalszczynie, Pozna 2003, s. 25-26. 4 Scriptores Rerum Prussicarum t. 1, s. 146. 5 [...] qui ipsum captivum detinuerat, et mille et sexcentos de Sudowia promisciu sexus, quos in captivate positus ad fidem Cristi convertit. Quibus visis magister gavius est, et jussit eos procedere versus

wadzy oraz religii Krzyakw i zdoaa unikn przesiedlenia, moga zbiec pod opiek Wielkiego Ksistwa Litewskiego. wiadcz o tym sowa zapisane przez Piotra Dusburga: Sed Scurdo capitaneus alterius partis Sudowie spreta religione fidei cum suis hominibus versus terram Lethowie est profectus6. Litwa, pokrewna etnicznie i nieprzychylna dziaaniom Zakonu, stanowia naturalnego sprzymierzeca dla zbiegw7. Niemoliwe wydaje si jednak cakowite oczyszczenie ze wszystkich grup ludnoci tak duego obszaru. Ju Knut-Olof Falk pisa w tej sprawie: Nieliczne resztki Jadwingw musiay si utrzyma nadal w niedostpnych kniejach Sudawii, a poza tym pod opiek narodw ssiednich8. Jego stwierdzenie z pewnoci jest prawdziwe w kwestii przetrwania ludnoci jawiskiej pod opiek ssiadw. Dyskusyjnie jednak traktowana jest kwestia bytnoci grup Jawigw na terenie ich dawnej krainy po 1283 roku. Powodem tego jest brak bezporednich wskazwek na ten temat rdach oraz znaleziskach archeologicznych. Falk opiera swoje stwierdzenie gwnie na badaniach toponomastycznych. Przytacza nazwy miejscowoci na terenie Sudowii, w ktrych przetrwa miaa pami o dawnych osiedlach lub ich ludnoci. Miay by to by np. Sudawskie koo Wiajn oraz osady o nazwach Jatwie i Jatwiesk, rozrzucone po okolicznych ziemiach9. Zdecydowanie najbardziej przekonywujcym argumentem przytoczonym przez szwedzkiego badacza jest teza o koniecznoci zaistnienia jakiej chronologicznej cigoci w osadnictwie, dziki ktrej mogo przetrwa nazewniktwo jawiskie. Podobnie, cho duo ostroniej, podchodzi do tej kwestii Aleksander Kamiski. Take i on przychyla si do tezy o dziedziczeniu nazw poprzez zetknicie si pniejszych kolonistw z potomkami Jawigw. W swojej pracy, Kamiski przytacza szereg nazw miejscowoci, ktre maj wiadczy o poprawnoci jego toku rozumowania10. Najpeniej kwesti pozostania jakichkolwiek grup ludnoci jawiskiej na terenie puszczy scharakteryzowa Jerzy Winiewski. W swoim artykule odnis si on do tezy Falka oraz Kamiskiego w sposb krytyczny11. Przedstawione przez nich argumenty o potomkach Jawigw, wyprowadzone na podstawie nazw miejscowoci gruntownie przeanalizowa i w wikszoci obali12.
terram Sambinsem. Ibidem, s. 145, teren na ktrym zamieszkaa wysiedlona ludno jawiesk zwany by w pniejszych rdach Sudawischer Winkel. 6 Ibidem, s. 146.; 7 J. Winiewski, Dzieje osadnictwa..., s. 30. 8 K. O. Falk, Wody wigierskie i huciaskie, t. 1, Uppsala 1941, s. 2. 9 Ibidem, s. 2-3. 10 A. Kamiski, Jawie. Terytorium, ludno, stosunki gospodarcze i spoeczne, d 1953, s. 63. 11 J. Winiewski, Domniemane lady osad jawieskich w puszczch pojawieskich, Rocznik Biaostocki, t. 1, 1961, s. 223-230. 12 Ibidem, s. 225-226; Jerzy Winiewski oprcz obalenia wikszoci z tez Falka i Kamiskiego o toponomastycznych dowodach pozostania Jawigw w puszczach, wyprowadza wasne bardzo oryginalne wnioski. Pomimo i nie okrela jasno swojego stosunku do tego zagadnienia, nie jest zwolennikiem teorii o dotrwaniu w puszczach ludnoci jawieskiej do XV-XVI wieku. Dzieli on nazwy jawieskie ktre zachoway si do czasw rekolonizacji na te ktre zachoway si dziki traktatom oraz dokumentom do-

106

Niezaprzeczalna jest jednak obecno na pwyspie na jeziorze Wigry pewnej grupy ludnoci, zwanej Wigranami. Fakt ten odkryty przez Falka, zwizany jest z zaoonym tam, wedug niego, najprawdopodobniej na przeomie XV i XVI wieku myliwskim dworem hospodarskim13. Pomimo, i bdnie datowa on powstanie tego dworu14, to jednak niezwykle cenna jest przytoczona przez niego informacja. Jak czytamy w Regestrze spisania jezior Ie Kro. M. ku Niewodniethwu Grodzienskiemu y Przeomskiemu naliezcych z 1569 roku: Na tym Iezierze ostrowow 16 Miedzy ktoremi ieden Na ktrym dwor Kro jeo m, y gdzie ludzie przed tym siedzieli Wigranie15. Mona podejrzewa, i ludzie o ktrych jest mowa w regestrze, byli grup ludnoci stanowicej potomkw dawnych mieszkacw tych puszcz. Mogli to by take dawni osadnicy litewscy, ktrzy pojawili si na tych terenach po bitwie pod Grunwaldem i pokoju meneskim. Ze wzgldu na chronologi osadnicz tych terenw, bardziej prawdopodobne jest jednak jawiskie pochodzenie Wigran16. Ludno znad jeziora Wigry podczas zakadania dworu myliwskiego, jak sugeruj sowa przed tym siedzieli, zostaa w niewiadomym czasie wysiedlona, co byo znan technik zakadania dworw17. Znajdujca si nieopodal Bernik miejscowo Wigrace oraz Wigrany koo Sejn wskazywaaby na to, i wanie tam zostali oni przesiedleni18. W takim przypadku byby to jeden z nielicznych przykadw wiadczcych o przetrwaniu ludnoci jawieskiej na terenie pojawiskim. Jan Dugosz w swojej kronice pod rokiem 1418 zapisa:
[krl] Wrci do Trok i zajty jak zwykle polowaniem, po przybyciu do Merecza spdzi tam wita Boego Narodzenia. Po nich uda si do syncej z polowa, a pooonej nad Niemnem miejscowoci zwanej Wigrami. Przyby tam do niego w dzie Trzech Krli komtur Rastenburga w asycie trzech rycerzy rzekomo w poselstwie od mistrza pruskiego, w rzeczywistoci za, by zbada jak wielkie wojska ma krl ze sob. Po dokonaniu wywiadu rozstawi bowiem w odpowiednim miejscu piciuset konnych i stara si uj krla. Krl za uwaajc za podejrzane przybycie wspomnianego komtura wyjecha natychmiast z Wigier. Kiedy po przybyciu do Janczy dowiedzia si od szpiegw, ktrych wysa na zwiady, e krzyacy przygotowali na niego niebezpieczn zasadzk, nastpnej nocy przebywszy dwanacie mil, przyby nad jezioro zwane Metys. Stamtd uda si do Grodna, a potem wrci do Polski19.

tyczcym granic, jako punkty charakterystyczne. Drugim zbiorem miay by nazwy sieliszcz lub ostpy cytowane za Grzegorzem Woowiczem w ktrych miaa przetrwa jedynie tradycja o dawnych osiedlach. Nazwy te zostay nadane przez osocznikw w zwizku z pozostaociami po dawniejszym osadnictwie (np. Wysokoje Opidum). 13 K. O. Falk, op.cit, t. 1, s. 8. 14 Powodem bdnego datowania moga by nieznajomo dotyczcego tej sprawy fragmentu z Rocznikw Jana Dugosza ktry ju w pocztkach XV wieku lokalizuje tam krlewskie owy. 15 K. O. Falk, op.cit., t. 2, I:7, s. 23-25. 16 Ibidem, I, 8-11, Winiewski, Domniemane pozostaoci..., s. 223, 226. 17 Winiewski, Domniemane pozostaoci..., s. 224. 18 K. O. Falk, op.cit., t.1, s. 8; Wigrany koo Sejn pojawiaj si jednak dopiero w inwentarzu z 1642 roku jak podaje: J. Winiewski, Dzieje osadnictwa..., s. 30. 19 Jan Dugosz, Roczniki czyli kroniki sawnego Krlestwa Polskiego, ks. 11, s. 92.

107

Analizujc powysz notatk kronikarza, niezalenie od wtpliwoci jakie budzi cae to zajcie20, stwierdzi mona, e rzeczone Wigry nad Niemnem odnosi si musz do pooonego niedaleko od pniejszych Sejn jeziora Wigry. Wskazuje take na to odlego od Grodna, do ktrego Jagieo dotar w przecigu dwch dni. Pozostaje jednak pytanie, czy ju na pocztku XV wieku nie mg tam istnie jaki dwr owiecki lub obz. Krl w zimowych miesicach na odludnym terenie musia przecie gdzie nocowa i przyjmowa wspominanych w rdle krzyackich posw z Rastenburga, czyli Ktrzyna21. Potwierdza to zdaj si take kolejne sowa Dugosza, zapisane pod rokiem 1422 Krl polski Wadysaw spdziwszy Boe Narodzenie w Trokach uda si do Wigier, by na nowo zaj si polowaniem.22 Co za tym idzie wspomniani Wigranie, jako pozostao dawnych Jawigw, mogliby zosta wysiedleni ju sto lat wczeniej ni sugeruje to Falk. Znacznie podnosi to prawdopodobiestwo, i bya to rzeczywicie ludno jawiska, ktra dopiero w okresie litewskiej kolonizacji puszcz powrcia osiedlajc si w okolicach Bernik we wsi Wigrace23. Kwestia ta pozostaje jednak z powodu zbyt maej iloci informacji rdowych tylko hipotez nie znajdujc szerszego potwierdzenia w rdach. Zatem problem bytowania ludnoci jawieskiej w niedostpnych zaktkach puszczy, take na pojezierzu sejneskim jest trudny do jednoznacznego okrelenia. Termin Wildnis, jako okrelenie cakowitej pustki osadniczej nie wydaje si przekonywujcy, tak jak nie wydaje si moliwe cakowite wyludnienie tak wielkiego obszaru jakim bya Jawie, doszcztnie z wszelkiej ludnoci. Prawdopodobne jest jednak, i ludno ta nie dotrwaa do momentu rekolonizacji Sejneszczyzny. Moga ona wczeniej ulec naturalnemu zanikowi lub wyemigrowa z powodu trudnych warunkw ycia w rozproszeniu. Doskonaym materiaem badawczym nad wczesnym nazewnictwem puszczaskim oraz dziejami osadnictwa jest Die Littauischen Wegeberichte, czyli opisanie drg ktrymi krzyaccy rycerze udawali si na Litw w czasie rejz oraz podry dyplomatycznych24. W duej mierze dziki temu rdu zachowao si wiele lokalnych nazw z terenw pojawieskich i samej Sejneszczyzny. Szczegowo i pieczoowito z jak zapisywane byy wszystkie punkty orientacyjne kadej z ok. stu tras, pozwala do dokadnie przeledzi drogi przebyte przez poszcze-

Do wpisu tego odnosi si podczas omawiania zamiowania Jagiey do oww J. liwiski przeprowadzajc dokadn analiz tekstu; J. liwiski, Eksploatacja lasw na Podlasiu i Grodzieszczynie, [w:] Puszcze wielkoksice na pnocnym Podlasiu i zachodniej Grodzieszczynie w XV-XVI wieku, red. J. liwiski, Olsztyn 2007, s. 391-392. 21 J. Winiewski, Dzieje osadnictwa..., s. 36-37. 22 Jan Dugosz Roczniki, ks. 11, s. 165. 23 Hipotez o wtrnym osiedleniu Wigracw pod Bernikami przedstawi: J. Winiewski, Dzieje osadnictwa..., s. 30. 24 Scriptores Rerum Prussicarum, t. 2, LIpsk 1863, s. 691.
20

108

glnych braci25. Z opisu drogi numer 60 dowiadujemy si na przykad, e na drodze z Ltzen (Lecu, czyli Giycka) do Merecza (Merkin) przekroczy naley rzek Seynyn: von den Glummes Assern iij mile do ist vaste gebirge czwischin von dannen auf den Seynyn iij mile do lest (iest) man das letzte vutir und hat denne viij vordan bis czu Merkin26. Tekst ten pochodzi z okoo 1385 roku i jest pierwszym wiadectwem istnienia nazwy Seynyn, ktr naley utosamia zapewne z Sejna (lub Sejny). Poza t nazw z tekstw dowiadujemy si jeszcze wielu innych nazw w okolicach lub na terenie samej Sejneszczyzny, jak: Netta, Marycha, Hacza, Biaa Hacza, Szeszupa, ozdzieje, Wiajny, Sereje, Wolkusz27. O ile faktycznie mogo nie by tam staych osad, o ktrych milcz krzyackie opisy, to nie ma wtpliwoci, i ludzie w okresie wildnisu w puszczy bywali. Jak zapisano w Die Littauischen Wegeberichte, w czasie podry z Insterburga (dzisiejszy Czerniachowsk) do Merecza: Ouch habin sy vel lute in der wiltnis gefundin vnde vel hews. Ouch habin sie gefundin, das dy Littowen habin gefaren von der Memel28. Mona podejrzewa, i to zdarzenie pochodzce z roku 1384 nie byo odosobnionym precedensem. Ludno nadniemeskich osad musiaa korzysta z bogactw puszcz ju wczeniej, skoro w tekcie traktatu z roku 1379 zastrzeone zostao prawo do korzystania przez mieszkacw Grodzieszczyzny i ziemi drohickiej z bogactw puszcz29. Potomkowie jawieskich emigrantw, w trzecim lub czwartym pokoleniu, wraz z ludnoci litewsk i rusk przybywa mogli na te ziemie w celu koszenia k, polowania oraz pozyskiwania innych surowcw. To take dziki takim wyprawom, czy te lepiej wchodom, przetrwa mogy dziki zetkniciu si z potomkami Jawigw niektre nazwy nadane tutejszym rzekom i jeziorom. Spr o omawiane tereny znalaz czciowe rozwizanie w roku 1398, w ukadzie na wyspie Salin, za ostatecznie sprawa przynalenoci tych terenw przypiecztowana zostaa podczas pokoju melneskiego w 1422 roku, kiedy to w wikszoci przyczono je do Wielkiego Ksistwa Litewskiego30. Od tego momentu otwiera si jednak kolejny etap dziejw tych terenw, zwizany z coraz bardziej intensywn eksploatacj puszcz oraz pojawianiem si zorganizowanego osadnictwa z kierunku Niemna.

J. Winiewski, Dzieje osadnictwa..., s. 29-30. Od jeziora Glummes 2,5 mili, na wschd pomidzy [vaste] grami [wzgrzami], stamtd przez rzek Sejn 3 mile na wschd i masz ostatni [wod] i masz potem 8 mil naprzd do Merecza podawana przez Winiewskiego odlego 7,5 mili jest zapewne bdna jak wynika z analizy autora; Scriptores Rerum Prussicarum, t. 2, s. 691. 27 Ibidem; J. Winiewski, Dzieje osadnictwa..., s. 31. 28 Scriptores Rerum Prussicarum, t. 2, s. 689-690. 29 J. Winiewski, Dzieje osadnictwa..., s. 32. 30 Na mocy pokoju melneskiego do Wielkiego Ksistwa Litewskiego przyczone zostay tereny Jawiy, oprcz fragmenty na pnoc od Puszczy Romnickiej a do jeziora Ek, ktra to granica utrzymaa si w mniej wicej niezmienionym ksztacie do roku 1945; J. Winiewski, Dzieje osadnictwa..., s. 34.
26

25

109

Podsumowujc mona stwierdzi, i badanie dziejw osadnictwa redniowiecznego na Sejneszczynie jest zadaniem niezwykle trudnym. Na tak specyfik skada si kilka czynnikw m.in.: pograniczny charakter Ziemi Sejneskiej, due zalesienie nie sprzyjajce osadnictwu oraz niewielka ilo materiaw rdowych dotyczcych tego obszaru w redniowieczu. Wszystkie te czynniki powoduj ma uchwytno wczesnych procesw osadniczych na Sejneszczyznie i konieczno rozpatrywania ich w szerszym kontekcie. Jako teren pograniczny pomidzy Pastwem Zakonnym a Litw, z powodu braku jakiejkolwiek granicy linearnej, cao pojawieskich puszcz stanowia w omawianym okresie stref buforow, odgradzajc dwa pastwa. Wiody przez ni trasy krzyackich rejz na nadniemeskie miasta oraz litewskie wyprawy odwetowe. Skutecznie utrudnia to musiao wszelkie prby zakadania jakichkolwiek staych osiedli. O ile za brak byo staego osadnictwa w postaci wsi i miast, to istnie mogy pozostaoci osad Jawieskich oraz okresowe osady ludnoci zajmujcej si eksploatacj obszarw lenych. Jednak przez wzgld na warunki klimatyczne oraz swoj specyfik nie pozostawiy one ladw istnienia, czy to w postaci znalezisk archeologicznych, czy w materiale rdowym.

110

STANISAW SZYNKOWSKI Uniwersytet Jagielloski w Krakowie historia

Koci i klasztor bernardynw w Ketzerdorf (Karowice)

Od XIII wieku notujemy na lsku intensywny rozwj sieci parafialnej i budow licznych kociow. W tym okresie powstaje take wiele kociow na terenie ksistwa brzeskiego, rwnie w prawobrzenej czci obwodu brzeskiego oraz w przylegajcych od wschodu ziemiach ksistwa opolskiego. Prawdopodobnie najstarsz metryk moe poszczyci si koci w Mkoszycach notowany ju w 1297 roku, a niewiele tylko modsze s wzmianki o budowlach sakralnych w Kocierzycach (1302), Czepielowicach (1318), Kurzniach (1345) i Popielowie (1345)1. Nieco inn metryk niedalekiej (w odlegoci 6 km) parafii w Popielowie w ksistwie opolskim przedstawiaj o. H. Kaua i T. Weber. Podaj mianowicie, i ju ok. 1292 r. by proboszczem niejaki Egidius, wic musia ju istnie koci2. Dalej wspominaj, e w 1304 r. przy sprzeday dziedzicznego sotysostwa wyznaczono na utrzymanie parafii i plebana dwa any, interpretujc ten zapis jako dowd istnienia zorganizowanej jednostki duszpasterskiej, ponadto z padajcych w dokumencie sw Mater Ecclesiae wycigaj wniosek, i do Popielowa przynalea co najmniej jeden koci filialny, najprawdopodobniej w Siokowicach i Chrcicach, moe te w Karowicach3. Naley jednak wnioski te traktowa z najwysz ostronoci, gdy opieraj si na daleko idcych domysach autorw. Bardziej prawdopodobna wydaje si przynaleno Karowic do parafii w Kurzniach, odlegych o 3 km. Do pnym wiadectwem takiej moliwoci jest istnienie parafii ewangelickiej Kurznie z kocioem filialnym w Karowicach a do 1945 r4. Pierwsze informacje o kociele parafialnym w Karowicach s bardzo pne bo notowane pod rokiem 1500.5 Dnia 5 czerwca tego roku niejaka Barbara Kleinpeter przed wyruszeniem na pielgrzymk do Rzymu przekazaa Bernardynom
1 B. Panzram, Geschichte Grundlagen der ltesten schlesischen Pferrorganisation, Breslau 1940, s. 98, 100, 104 i 110. 2 H. Kaua, T. Weber, Tyn nas stary Popilw. Historia Popielowa i okolic., Nysa-Popielw 2001, s. 44. 3 Ibidem. 4 Silesia Sacra. Historisch-Statistisches Handbuch ber das evangelische Schlesien, hrsg. Evangelischen Pfarrerverein der Provinz Schlesien, Grlitz 1927, s. 99; D. Tomczyk, op.cit. s. 43; Sownik Geograficzny Krlestwa Polskiego i innych krajw sowiaskich, t. 3, red. F. Sulimierski, B. Chlebowski, W. Walewski, Warszawa 1882, s. 842. 5 H. Neuling, Schlesiens Kirchorte und ihre kirchlichen Stiftungen bis zum Ausgange des Mittelalters, Breslau 1902, s. 121; Silesia Sacra, s. 99; D. Tomczyk, Herby miast lska Opolskiego, Opole 1996, s. 43.

z Ketzerdorf 13 guldenw zum Kirchenbau6. Termin zum Kirchenbau mona rozumie jako na budow kocioa lub na budowl kocieln, co prowadzi nas do wniosku, i budowla jeszcze nie powstaa lub trway prace budowlane. Niestety, nie wiemy, czy chodzio o koci drewniany czy murowany. Koci w Karowicach nalea archidiakonatu wrocawskiego, a w jego ramach do archiprezbiteriatu namysowskiego7. Naley jednak zwrci uwag na inn istotn informacj zawart w przytoczonym wczeniej regecie, mianowicie na powizanie owej Kirchenbau z Zakonem Bernardynw. Bernardyni, zwani inaczej Franciszkanami - Obserwantami, wywodz si z Zakonu Braci Mniejszych (franciszkanw) i stanowi cz bogatego ruchu duchowoci franciszkaskiej. Pojawienie si tego zakonu na lsku jest wizane z misj Jana Kapistrana, ktry na zaproszenie biskupa wrocawskiego Piotra Nowaka przez 3 miesice roku 1453 gosi kazania w miastach lskich8. Bernardyni lscy podlegali prowincji czeskiej. Klasztor bernardynw w Karowicach powstay w 1470 r. mia form eremu dla omiu do dziewiciu braci9 i zwany by Emaus10. Pustelnia ta zaoona zostaa przez Piotra z Golgoczy11, od 1469 r. kierownika czeskiego wikariatu obserwanckiego12, jako miejsce duchowej odnowy dla braci, ktra to miaa przyspieszy reform obserwanck13. Takie dziaania mniejszoci (obserwanckiej w zakonie franciszkaskim S.Sz.) zgromadzonej wok Piotra wywoay liczne kontrowersje w zakonie14. Podczas zebrania kapituy prowincjonalnej w Brnn (Brno na Morawach) w 1477 r. poddano wniosek o rozwizanie domu zakonnego w Ketzerdorf15. Pomimo dziaa wizytatora generalnego Nicolausa de Monte, ktry naprawi bdy formalne (powstae podczas zakadania eremu?16), kapitua powzia decyzj o likwidacji placwki17. Erem w Ketzerdorf zatem zosta zniesiony w roku 147718. a pochowany w nim rycerz von Bess, bdcy dobroczyc domu, za zezH. Neuling, op.cit., s. 121. B. Panzram, op.cit., s. 54. 8 M. Czapliski, E. Kaszuba, G. Ws, R. erelik, Historia lska, Wrocaw 2002, s.101. 9 Red. J. Kostowski Bernardyni na lsku w pnym redniowieczu, Wrocaw 2005, s. 43; P. Hlavaek, Koeny franiknsk obsevance. Nkolik text k zamyleni., s. 14 [na:] http://web.katolik.cz/ifs/hlavacek03.rtf.; L. Teichmann, Ketzerdorf (=Karlsmarkt). Franziskanerkloster. [w:] Jahrbuch der Schlesischen Friedrich-Wilhelm-Universitt zu Breslau, bd. 27 (1986), s. 51-52. 10 L. Teichmann, op.cit., s. 51-52. 11 J. Kostowski, op.cit., s. 43; zwany te Petrus aus Golgotz (Ugarn), podaj za: L. Teichmann, op.cit., s. 51-52, a take Petr z Hlohovce, podaj za: P. Hlavaek, op.cit., s. 14. 12 L. Teichmann, op.cit., s. 51-52. 13 P. Hlavaek, op.cit. s. 14. 14 L. Teichmann, op.cit., s. 51-52; P. Hlavaek, op.cit. s. 14. 15 L. Teichmann, op.cit., s. 51-52. 16 Sugesti, e erem mg by zaoony nielegalnie spotykamy w J. Kostowski, op.cit., s. 43. 17 L. Teichmann, op.cit., s. 51-52. 18 P. Hlavaek, op.cit. s. 14.
7 6

112

woleniem biskupa, zosta przeniesiony do klasztoru w. Bernardyna we Wrocawiu19. Mony rd von Beess by wyranie zainteresowany posiadaniem w swych dobrach klasztoru i kocioa, ktre mogy peni funkcj rodowego mauzoleum i pomnika pobonoci. Podjli zapewne energiczne starania o przywrcenie domu zakonnego w Ketzerdorf, czego ukoronowaniem byo zajcie si t spraw przez kapitu podczas posiedzenia w Znaim w roku 1490, kiedy to przegosowano ponowne zaoenie domu20. Tym razem mia to by klasztor21. Bernardyni powrcili w 1491 r.22. Otwarcia nowej skromnej budowli dokona 24 kwietnia 1491 r. ojciec Alexander aus Jauer, podwczas gwardian klasztoru w. Bernardyna we Wrocawiu23. Kres istnieniu klasztoru pooya Reformacja. Ksi Fryderyk II legnickobrzeski by zwolennikiem pogldw Marcina Lutra oraz protektorem protestantyzmu w swych ksistwach. Niedugo po wicie Objawienia Paskiego (6 stycznia) 1524 r. klasztor zosta zaatakowany przez uzbrojonych chopw, a bracia uwizieni w refektarzu24. Dziaania zakonnikw zmierzajce do utrzymania domu nie powiody si. Po ponownym uwizieniu pozostali w klasztorze bracia zostali wygnani25. Ostateczne rozwizanie klasztoru nastpio podczas posiedzenia kapituy prowincjonalnej w Kaaden w 1533 r., a bracia zostali rozesani do innych domw obserwanckich26. Na rzecz klasztoru w Ketzerdorf w czasie jego dziaalnoci czynione byy take rnorodne zapisy. Jest nam znanych pi takich dokumentw z lat 1501 1510 wystawionych w Namysowie27. Pierwszy to testament Johanna Kyndernerne z 6 marca 1501 r. ktry przeznaczy jeden gulden kocioowi NMP w Namysowie, a take eynen sagk mehl und eyne seyte fleysch zapisa braciom przy kociele mariackim w Namysowie oraz brudern zcu Ketzendorff w celu odprawienia 30 mszy28. Jeszcze 17 tego samego miesica Hedwige Greger Scheyderynne wrd innych poczynionych zapisw przekazaa 3 guldeny den Bernhardinern zsu Ketczendorff na zakup jedzenia29. Kolejny datowany na 4 lutego 1503 r. wspomina o kociele klasztornym (der kirchen zu Ketzendorff des closters) na rzecz ktrego zapisano jedn sztuk wosku30. Nastpny dokument to owiadczenie rajcw naL. Teichmann, op.cit., s. 51-52. Ibidem. P. Hlavaek, op.cit. s. 14; L. Teichmann, op.cit., s. 51-52. 22 L. Teichmann, op.cit., s. 51-52. 23 Ibidem. 24 Ibidem, s. 52. 25 Ibidem. 26 Ibidem. 27 Monumenta Germaniae Franziskana. Abt. 2. Urkundenbcher. Bd.1. Th.1. Die Kustodien Goldberg und Breslau: 1240-1517, hrsg. Ch. Reisch, Dsseldorf 1917 (dalej jako MGF), nr 747 , 748, 766, 829 i 857. 28 MGF nr 747. 29 MGF nr 748. 30 MGF nr 766.
20 21 19

113

mysowskich z dnia 6 lipca 1508 r. stwierdzajce, i Dorothea Schemittyn w swoim testamencie przekazaa po 4 marki klasztorowi NMP w Namyslowie oraz den Barfern in Ketzersdorf (bosym w Ketzerdorf)31.Ostatnia znana nam donacja pochodzca z 11 kwietnia 1510 r. zawiera zapis po jednym achtlu piwa dla proboszcza namysowskiego, klasztoru franciszkanw vnser lieben frawen w Namysowie oraz braci bernardynw w Ketzersdorff, ktrego dokonaa Dorothea Jakob Schneyderyne32. Klasztor i koci Bernardynw zostay przejte w latach trzydziestych wieku XVI przez ewangelikw. Mona przypuszcza, i znajdoway si w miejscu zbudowanego ok. 1892 r. neogotyckiego zboru, od 1947 r. penicego funkcj rzymsko-katolickiego kocioa parafialnego.

31 32

MGF nr 829. MGF nr 857.

114

MICHA WITONIOWSKI Uniwersytet Warmisko-Mazurski w Olsztynie historia

Argumentacja strony polskiej w akcie inkorporacji ziem pruskich z 6 marca 1454 r.

Przekaz rdowy, jaki zosta zanalizowany w niniejszym przedoeniu, moe by rozpatrywany w wielu aspektach, zarwno prawnych jak i historycznych. Inkorporacja Ziem Pruskich jako przywilej cho specyficznego rodzaju obejmuje sw treci bd odnosi si do wielu rnorakich faktw, skdind subiektywnie przedstawionych. Ponadto sformuowania w nim zawarte, odzwierciedlajce dyplomatycznie ujte stanowisko Kazimierza Jagielloczyka, s niewtpliwie do niejednoznaczne i wymagaj duej ostronoci w ich ocenie. Std metodologicznie uzasadnione staje si, przez wzgld na obszern problematyk badawcz i wielko opracowania, rozpatrzenie gwnie treci argumentacji strony polskiej w czterech pierwszych punktach tego aktu. Istotnym celem w tym wypadku nie jest wyczerpanie ujtego na szerokim tle porwnawczym zagadnienia ani dociekanie przy penej optyce badawczej nowych ustale i wnioskw. Ta krtka rozprawa zarysowuje jedynie przyczyny oraz cay proces tworzenia zaprezentowanej w Inkorporacji polityki zagranicznej Krlestwa Polskiego wobec pastwa krzyackiego, dajc przy tym objanienie kluczowych dla tego przywileju zda a zarazem ledzc ich prawdziwo. W rozwikaniu szeregu okolicznoci powzicia decyzji o wcieleniu ziem pruskich jako czci skadowej Korony i jej wprowadzenia w ycie pomocne s rwnie inne dokumenty, odnoszce si od omawianego wydarzenia. Dnia 6 marca 1454 r. w Krakowie, po pitnastu dniach rokowa, wystawiono bowiem a trzy dyplomy1: posowie Zwizku Pruskiego wydali Umow i wcielenie Ziem Pruskich (akt poddania si Prus Polsce2), nastpnie za kancelaria koronna, po sporzdzeniu

Cytowane tutaj fragmenty tych aktw s zaczerpnite ze zbioru tekstw rdowych (wraz z polskimi przekadami) pt. Zwizek Pruski i poddanie si Prus Polsce, pod red. K. Grskiego, Pozna 1949. s. 4571. Autor ten opar si na: Graniczny-Mysowski, Knigi polskoj koronnoj metriki XV st., Warszawa 1914, s. 189-202. 2 Byo to waciwie zobowizanie legacji pruskiej w sprawie wystawienia dokumentu poddania si stanw pruskich. Akt ten stwierdza, i cae Prusy poddaj si krlowi polskiemu jako prawowitemu dziedzicowi oderwanych ongi przez Krzyakw od Korony ziem pomorskich. Mia on uzyska aprobat ogu stanw pruskich (rwnie i duchowiestwa nie reprezentowanego w Krakowie) po powrocie posw do Prus.
1

Inkorporacji Ziem Pruskich3, sfinalizowaa t formaln dyplomatyczn procedur aktem wypowiedzenia wojny Zakonowi przez Polsk (antydatowanym na 22 lutego 1454 r.). Prcz tych konstytutywnych wrcz rde wpisanych do metryki polskiej koronnej4, przy analizie szerszej perspektywy wydarze politycznych i zrozumienia atmosfery im towarzyszcej, a przede wszystkim wyjanianiu kwestii prawnych argumentacji, naley take sign po traktat pokoju brzeskiego z 31 grudnia 1454 r.5 Wane i cytowane przez historiografi badajc powysze wypadki s ponadto trzy niezalene przekazy: Roczniki, czyli kroniki sawnego Krlestwa Polskiego inaczej Historia Polski Jana Dugosza, Historia rerum Prussicarum Kaspra Schutza6 oraz Nota o poddaniu si Prus Polsce (opis pochodzcy z k polskich7) wszystkie do znacznie rnice si miedzy sob. Ograniczone ramy tego szkicu nie pozwalaj na zamieszczenie przegldu stanu bada i postulatw badawczych, dotyczcych walki stanw pruskich przeciwko wadztwu Zakonu i konsekwencji wmieszania si w to interesw polskich. Warto jednak zaznaczy, e wielu uczonych, gwnie niemieckich i polskich, podejmowao si licznych studiw w tym zakresie8, jak dotd nie wypracowano jednak wsplnego stanowiska i nadal problematyka ta napotyka wiele niejasnoci. Istnieje zatem potrzeba podjcia na nowo prby zrozumienia nie tyle treci przedstawianej w akcie inkorporacyjnym argumentacji, co intencji wystawcw i wiadkw, wsplnie odpowiadajcych za ostateczny ksztat wykoncypowanych w nim twierdze.

3 Obecnie oryginalny dokument, spisany na pergaminie i opiecztowany, znajduje si w zbiorach Muzeum Historii Niemiec w Berlin-Dahlem, gdzie zosta przeniesiony po II wojnie wiatowej z Krlewca. Tekst tego ramowego krlewskiego przywileju inkorporacyjnego podaje si rwnie za M. Dogielem, Codex diplomaticus Regni Poloniae et Magni Ducatus Lithuaniae, t. IV, Wilno 1764, s. 145-149. 4 Ksidze wpisw wystawianych dokumentw i dokonywanych czynnoci publiczno-prawnych, prowadzonej w kancelarii krlewskiej od po. XIV w. do 1794 r.; zachowana od 1447 r. 5 Tekst tego dokumentu pokojowego, zawartego w duej mierze wobec oporu stanw pruskich, ktre wczeniej (6 grudzie 1435 r.) wymusiy otrzymanie potwierdzenia, e aden zawarty w traktacie artyku nie stoi w sprzecznoci z ich przywilejami, ratyfikowanego za w roku 1436 przez krla Wadysawa III Jagielloczyka oraz wielkiego mistrza Pawa Russdorfa, podaje si za M. Dogielem, Codex diplomaticus, s. 123-134; w niniejszej pracy przytaczane fragmenty zostay zaczerpnite z artykuu A. Vetulaniego, Rokowania krakowskie z r. 1454 i zjednoczenie ziem pruskich z Polsk, Przegld Historyczny, 1954, t. 45, s. 193 i 214; ten z kolei opiera si na przekadzie traktatu na jzyk polski z dziea S. Sarnickiego, Statuta i metryka przywilejw koronnych jzykiem polskim spisane, Krakw 1954, s. 166-184. 6 Kaspar Schutz ok. 1540-1594, historyk, prawnik, poeta, sekretarz Rady Miejskiej w Gdasku. W swoim najwybitniejszym dziele Historia rerum Prussicarum, das ist warhaffte und eigentliche Beschreibung der Lande Preussen przedstawi w dziesiciu ksigach dzieje Prus od r. 997 do r. 1525. PSB, opr. W. Szczuczko, Warszawa-Krakw 1995, t. 36/1, z. 148, s. 58-60. 7 Notatka ta omawia przebieg obrad i ma charakter oficjalny. 8 Na szczegln uwag zasuguj prace niemieckich badacz Prus Wschodnich, m.in. dziewiciotomowa Geschichte Preussen J. Voigta, liczne pozycje M. Toeppena, E. Ludickego, E. Weisego i wielu innych, natomiast wrd polskich historykw w studiach nad dziejami pastwa krzyackiego, jego ustrojem i walk stanw pruskich przeciwko wadztwu Zakonu celowali przede wszystkim K. Grski, A. Vetulani, M. Biskup czy G. Labuda.

116

Proklamowany przez Kazimierza Jagielloczyka dokument inkorporacyjny dla Prus, rozpoczyna si pen tytulatur krlewsk, nieodzown w dokumentach o penej formie, w ktrej wymienione s ju ziemie: chemiska, krlewiecka, elblska i pomorska, co tumaczy si decyzj o podziale ziem pruskich na cztery wojewdztwa9, ktre skadayby swemu suwerenowi hod. Dlatego te celowo zastpiono polskie nazwy historyczne (ziemie chemiska, michaowska i Pomorze), cho tamte daway tak potrzebn stronie polskiej moliwo podkrelenia ich prawowitego waciciela, ale nie oznaczay wszystkich ziem pruskich, o ktre przecie toczya si rozgrywka, a wic i wschodnich poaci. Dalsza cz punktu pierwszego zwile wyraa przychylno i wyrozumiao wadcy dla powszechnej woli spoeczestwa ziem pruskich wyrzeczenia si nie tyle pysznej i chciwej, jak zwaszcza niesprawiedliwej wadzy10 rzdzcych. Wyranie uwypuklono tutaj swoist skwapliwo monarchy, co do jego wycznoci11 nie tylko na arbitraln pomoc w rozwizywaniu narastajcego sporu pomidzy stanami pruskimi a Zakonem, ale i co wyranie podkrela na moliwo zbrojnego wmieszania si w polityk obcego pastwa. Wszelkie zo jakie pastwo krzyackie powoduje klskami i opresjami na swych poddanych, moe by zniesione li tylko jak czytamy: [...] przez nasz prawic, a nie inn, tylko przez tron, od ktrego w dawnych czasach odpadli skutkiem niedozwolonego oderwania, a nie przez inny tron.12 Ten emocjonalny wydwik peen czarno-biaych porwna, przeciwstawiajcy oglnikowo nieprawoci Zakonu krzywdom doznawanym przez mieszkacw Prus, odczuwalny bdzie czsto i w dalszej treci dokumentu, sprawiajc wraenie dyplomatycznej socjotechniki i swego rodzaju manipulacji kancelarii polskiej, naduywajcej niekiedy tendencyjnych sformuowa. Zastosowanie owego specyficznego tonu bronicego wasnych partykularnych interesw nie moe dziwi, gdy niejako wpisywa si on w zrozumia i stosowan wwczas przy podobnych procedurach dyplomatycznych retoryk. Wadca, doceniajc przywizanie ludnoci Prus i rzecz warta podkrelenia ich stao, wyraajc si o nich z szacunkiem i uznaniem13, skania si do udzielenia szczodrzej korzyci obrony i pomocy14, by ponownie zapanowa pokj i sprawiedliwo pod oson krlewskiego dostojestwa. Jest to zatem, jak czsto bywa w uroczystych i wieczystych dokumentach tego rodzaju, swoiste zagajenie kontekstu, ktry bdzie formaln baz dla narracyjnej nadbudowy czynnikw, jakie zoyy si na wystawienie tego dyplomu, jak i prawnych rozporzdze w nim zawartych.
9

Takowa zapada w ostatnim stadium rokowa polsko-pruskich. Vide: K. Grski, Zwizek Pruski, s. 68; A. Vetulani, op.cit., s. 227. 10 K. Grski, Zwizek Pruski, s. 54. 11 Popartej zreszt uzasadnionymi pretensjami historycznymi i wasnymi cichymi deniami do wzmocnienia wadzy centralnej w Polsce. 12 Ibidem, s. 54. 13 Ferujc nie tylko pochwaami, lecz rwnie zapowiadajc, i mocna i szczera wierno (...) powinna by wynagrodzona dobrodziejstwami. 14 Ibidem, s. 55.

117

Punkty II-IV zawieraj narracyjnie opowiedziany przez polskiego krla i sygnatariusza tego aktu miniony rozwj wypadkw, zrcznie ukazujcy na podstawie wyrazistych przykadw pretensje skarcego, acz nie pozbawiony surowej krytyki wroga zarwno od strony prawnej jak i (a moe przede wszystkim) moralnej. Podane tam historyczne argumenty, majce uzasadnia inkorporacj ziem pruskich, a zatem dawa podstaw jednoznacznej ingerencji krla, ktra rozwizaaby spra-w po myli jego i licznych buntownikw szczeglnie w zachodniej czci pas-twa krzyackiego, s generalnie zgodne z prawd, niemniej pene obwiniajcej retoryki i jtrzcego zacicia. Ale ju wysnute z przedstawianych zaistniaych fak-tw hipotetyczne wnioski i zaoenia wystawcy dokumentu uwidaczniaj dyskusyjno ich wagi i podwaaj miejscami merytoryczn suszno linii ataku, obranej i uznanej przez stron polsk za najbardziej skuteczne usprawiedliwienie chci agresji na obce pastwo i jego aneksji. Przechodzc do szczegw pierwszego z trzech powyszych punktw, warto zwrci uwag na wakie oraz wiele mwice bezsprzeczne i bynajmniej nie bezinteresowne parcie zwizkowcw ku Polsce, w zaistniaych okolicznociach ich zapewne jedynej i ostatniej nadziei na utrzymanie dotychczasowej, wywalczonej z wielkim trudem pozycji prawno-gospodarczej. Czste ich proby i poselstwa do przedstawicieli panw polskich lub nawet samego krla, ktre rzeczywicie miay miejsce od jesieni 1452 r.15, pocztkowo byy ostronym sondowaniem opinii dyplomacji polskiej, przeradzajc si stopniowo, w biegu niekorzystnych dla wypadkw, w zdecydowane, nieugite i bezkompromisowe w wielu kwestiach stanowcze apele o pomoc, obron przed wsplnym nieprzyjacielem. Wydawa by si to mogo absurdem i niedorzecznoci, gdyby nie fakt licznych realnych atutw po stronie stanw pruskich, zrcznoci dyplomatycznej, jak umiejtnie potrafili zastosowa, a co najwaniejsze rosncego zainteresowania ich spraw w Polsce. Ten ostatni wart jest podkrelenia, albowiem wiza si bezporednio z polityk prowadzon przez modego krla, widzcego realn moliwo podniesienia swego prestiu i sytuacji materialnej Korony, deniami jego nepotycznej matki, Zofii Holszaskiej, jak i opini wikszoci wpywowej szlachty maopolskiej16 i (przede wszystkim) wielkopolsko-kujawskiej17, majcej najsilniejsze zwizki spoeczne i gospodarcze z Pomorzem i ziemi chemisk. Kuszce perspektywy oboplnych korzyci i interesw, oraz pokonanie a by moe i likwidacja ich wsplnego wroga, pod wieloma aspektami zbliay ku sobie
Ju w tym czasie rda stwierdzaj oywienie kontaktw midzy niektrymi dziaaczami Zwizku a polskimi mami stanu. Vide: K. Grski, Pastwo Krzyackie w Prusach, Gdask 1946, s. 204. 16 Mowa o stronnictwie pro krlewskim z kanclerzem Janem Koniecpolskim, ktremu przewodniczya krlowa-matka. 17 Dosza ona do gosu dziki postpujcej marginalizacji politycznego znaczenia w owym czasie grupy monowadztwa maopolskiego i jej przywdcy Zbigniewa Olenickiego, jaka nastpia na skutek kryzysu w stosunkach z Litw oraz rosncej pozycji Kazimierza Jagielloczyka. Kierowana przez rodziny Grkw, Oporowskich i Szarlejskich. Biskup M., Wojna trzynastoletnia, Zeszyty z serii Dzieje narodu i pastwa polskiego, t. 1 i 2, Krakw 1990, s. 13.
15

118

dwa tak rne wydawaoby si terytoria. Kalkulacja uwzgldniajca stabiln jedno pastwow, liczne gwarancje administracyjne, sdownicze i co najbardziej istotne handlowe, zjednoczenie w prawie i przywilejach a take wzmocnienie dotychczasowej pozycji, budzia nadziej na osignicie oczekiwanego sukcesu. Postulaty i cele Zwizku Pruskiego, jawicego si jako pewien monolit, wsplny front stanw tak naprawd podzielonych kolidujcymi nierzadko ze sob interesami byy w duej mierze zgodne z polsk racj stanu. Spaja je i cementowa, prcz pokrewiestwa i narodowoci silnego szczeglnie w Ziemi Chemiskiej ywiou polskiego, wsplny opr antykrzyacki do zniszczenia ktrego w. mistrz i Zakon uyli dotd rnych drg, pozorw i gwatw18. Przyczyn antagonizmw notorycznie pogbiajcych brak wzajemnego porozumienia byo wiele. Toczyy si one jednak gwnie na szerokiej paszczynie interesw gospodarczych, atoli z uwzgldnieniem wymiaru sprawiedliwoci (poszanowanie prawa i otrzymanych przez stany przywilejw) dotykajcego rwnie wspudziau w rzdach, choby poprzez niezawise sdy awnicze, ktrych zjazdy przybieray charakter obrad stanowych19. Wspomnie wszake wypada, e gros z nich nie zostao faktycznie rozwizanych przez nieprzejednane, cho osabione wewntrznie pastwo krzyackie20, zmierzajce wyranie do rozbicia Zwizku. Pocztkowo za panowania Konrada von Erlichshausena21 podjto w miar skuteczn prb jego osabienia przez wygrywanie istniejcych w nim rnic interesw, aby ostatecznie, w trakcie rzdw bratanka poprzedniego wielkiego mistrza22, rozwiza konfederacj uwaan za organizacj pomniejszajc rang pastwa i zagraajc wadzy krzyackiej. Wszystko do tej pory wydaje si by oczywiste i logiczne: opr poddanych pruskich uciskanych przez swych panw powoduje organizowanie si konstruktywnej opozycji, stwarzajcej samopomoc i ochron braci rycerskiej. Przedstawia ona zarazem szereg wygodnych dla siebie da, ktre zignorowane bd podwaK. Grski, Zwizek Pruski, s. 55. Idem, Studia i szkice z dziejw pastwa krzyackiego, Olsztyn 1986, s. 198. 20 Powane reperkusje w polityce wewntrznej Zakonu wywoywa, oglnie rzecz biorc, kryzys ideologiczny i instytucjonalny, jak rwnie liczne wojny z Polsk i Litw wpywajce wybitnie ujemnie na caoksztat gospodarki tego pastwa. 21 Konrad von Erlichshausen wielki mistrz krzyacki od 12 kwietnia 1441 do 7 listopada 1449 r. Dziedzictwo jakie przej byo mao obiecujce. Podzielony i skcony wewntrznie Zakon traci na znaczeniu, a jego wojska byy zbyt sabe, by przeciwstawi si potnemu ssiadowi. Dlatego wielki mistrz skrztnie unika konfliktw z Polsk i przystpi do reform wewntrznych. Obostrzono nieco XIII-wieczn regu Zakonu i udao si te spowodowa pewne rozbicie w Zwizku Pruskim, mimo to poowiczno zmian oraz niezrczno w postpowaniu ze stanami sprawiy, e wielki mistrz nie osign zaplanowanych celw. P. Pizuski, Krzyacy od A do Z, Skarszewy 1999, s. 57. 22 Ludwik von Erlichshausen wielki mistrz krzyacki od marca 1450 do 4 kwietnia 1467 r. Jego wybr oznacza zaostrzenie polityki Zakonu wzgldem Zwizku Pruskiego. Od pocztku prbowa zmusi go do samorozwizania si, a gdy to si nie powiodo, odda spr do rozstrzygnicia sdowi cesarskiemu. Sd ten wyda niekorzystny dla stanw wyrok, przez co zmuszone byy odda si pod opiek krla polskiego. Doprowadzio to do wybuchu wojny polsko-krzyackiej. Ibidem.
19 18

119

one, zmuszaj niepokornych ale rozsdnie mylcych zwizkowcw (po wyczerpaniu si ju dalszych szans na porozumienie) do wypowiedzenia posuszestwa Zakonowi. Przypatrzmy si jednak pierwszemu argumentowi na uzasadnienie prawa krla do zbrojnej interwencji w spraw prusk, tumaczcemu ogldnie, dlaczego Polska pieszy z pomoc buntownikom, popierajc ich w oporze przeciw prawowitej wadzy. Ot twierdzenie, i od trwaoci lub upadku tego zwizku zaley utrzymanie lub ruina przymierza pokoju wiecznego z w. mistrzem i Zakonem Krzyackim Panny Marii w Prusach, [przymierza] potwierdzonego przez brata naszego p. najjaniejszego ksicia pana Wadysawa, Wgier i Polski krla23, jest z obiektywnego punktu widzenia dalekie od rzeczywistego przebiegu wypadkw. O takiej swoistej zalenoci nie wspomina traktat zawarty w Brzeciu Kujawskim, ktry nie przewidywa jakoby ta organizacja staa na stray zawartych w nim postanowie albo przynajmniej umacniaa w znaczcy sposb jego zobowizania. Rwnie dokument erekcyjny Zwizku Pruskiego z 14 marca 1440 roku o podobnych zaoeniach nie wspomina. Co wicej najblisze okolicznoci, jakie towarzyszyy konfederacji stanw, nie daj podstawy do stwierdzenia, e trwao status quo zaley (w jakiej choby mierze) od woli poddanych Zakonu. Z drugiej za strony godzi si doda24, i Zwizek pragn wyranie co znajduje powiadczenie w licznych rdach (m.in. ze zjazdw stanw) pokoju i spokoju, poszanowania prawa i sprawiedliwoci, nie tyle dla licznego zrzeszonego w nim rycerstwa i mieszczastwa, ale co przede wszystkim podkrela dla dobra i interesu terytorialnego Prus. Wobec takiego stanu faktw powysze twierdzenie dyplomacji polskiej wydaje si miakie i wysoce nacigane, ale wszake nie dajce si tak do koca zbi i zdeprecjonowa, biorc pod uwag opr stanw pruskich w latach 1438 1439 przeciw daniom cesarza Albrechta25, skaniajcego usilnie Zakon do rozpoczcia wojny przeciwko Polsce. Co najwaniejsze argument ten formalnie uzasadnia roztoczenie opieki krlewskiej nad zbuntowanymi stanami i wszczcie przeciw pastwu krzyackiemu wojny o utrzymanie zagroonego pokoju26. Tak wic kancelistom krakowskim nie pozostao ju nic innego, jak rozwin tene motyw w celu uskutecznienia tak obranej linii ataku w oficjalnym stanowisku. I tak czytamy: Poniewa za wymieniony w. mistrz i Zakon po zniszczeniu zjednoczenia i zwizku postanowili rozpta nowe wojny i narzuci je nam oraz krlestwu naszemu, jako te zmusi tyche rycerzy i mieszczan do prowadzenia wsplnie z nimi niesprawiedliwych wojen [rycerze ci i mieszczanie] twierdz, e nie znios jarzma uciK. Grski, Zwizek Pruski, s. 55. Pomimo braku oficjalnie wypracowanego stanowiska w aktach prawnych, ktre by sankcjonowao i jasno regulowao w tej mierze rol Zwizku w stosunkach polsko-krzyackich. 25 Albrecht II 1397-1439, ksi austr. (Albrecht V), krl Niemiec od 1438, z dyn. Habsburgw; zi Zygmunta Luksemburskiego, odziedziczy po nim 1437 koron Wgier i Czech. - Wielka Encyklopedia PWN, pod red. J. Wojnowskiego, Warszawa 2001, t. 1, s. 333. 26 Ibidem, s. 217.
24 23

120

skw, klsk i krzywd dotd za spraw w. mistrza i Zakonu narzuconych im na karki przez szalejc tyrani i e nie znieliby w aden sposb zerwania wymienionego zjednoczenia i zwizku, chyba e wkroczy w to przezorno nasza, nas, ktrzy jestemy fundatorem, wyposaycielem i patronem tego Zakonu27. Skupmy si tylko i wycznie na sformuowaniu niedwuznacznie imputujcym pastwu krzyackiemu podjt ju jakby przez nie decyzj o planowanej rychej jego zaborczej agresji na jakie obce kraje lub ziemie, w ktrej bez litoci wykorzysta swe zaplecze, w tym oczywicie take bezbronnych rycerzy i mieszczan. Dopuszczalne byoby uzna takow zgoa propagandow sztuczk za faszyw i podjt wycznie po to, eby stworzy pretekst do wyprzedzajcego, pacyfikujcego ataku zmierzajcego wszake rwnie do zupenej zmiany si politycznych w tej czci (regionu) Europy. Nietrudno zatem wytkn race bdy i spore niedocignicia w argumentacji strony polskiej na tym polu rozwaa historycznych, bdcych w niniejszym akcie swego rodzaju apoteoz ciemionej spoecznoci Prus i bezpardonowym rozprawieniem si z siejcym zo i nieszczcia, ba nawet nikomu nie potrzebnym Zakonem. Punkt drugi stwierdza fakt gotowoci arbitrau, porednictwa w sporze by moe tylko pozornego i perswazyjnie ksztatujcego wasn bezstronno i neutralno krla, jaki mia miejsce na zjedzie w Parczewie, podczas ktrego strona Polska zaja oficjalnie do wyranie pokojowe stanowisko, w ktrym nalegaa na wadze krzyackie spodziewajc si od nich polubownego zaatwienia zatargu ze zwizkowcami28. Tak agodzc wwczas postaw dyplomacji Korony potwierdza pismo krla Kazimierza Jagielloczyka, wzywajce (z powoaniem si na trwao pokoju brzeskiego) wielkiego mistrza Ludwika von Erlichshausena do efektywnego i dugotrwaego porozumienia si ze stanami pruskimi w sprawie ich wolnoci, praw i przywilejw. Stwarzao to doskonay pretekst, a zarazem tytu prawny, dobitnie jak widzimy wykorzystany w dokumencie inkorporacji, do konsekwentnego a zarazem wzmagajcego si zaangaowania w ingerencj w wewntrzne sprawy pastwa zakonnego, tym bardziej, e sytuacja w nim zaogniaa si coraz znaczniej29. Stwierdzajc jawn agresywn polityk urzdnikw krzyackich wobec skarcych poszkodowanych, wykazuje si dalej zasadno tych ostatnich do wypowiedzenia posuszestwa samowolnym panom, dbajcym tylko o wasne korzyci, na podstawie doktryny uwierzytelniajcej prawo oporu przeciwko tyraskiej wadzy.

K. Grski, Zwizek Pruski, s. 55. Idem, Przyczynek do zjazdu parczewskiego 3.VII.1453., Roczniki Historyczne, t. 17, Pozna 1948, s. 176-178. 29 O rozmiarach nieprawoci i naduy, a wrcz niesprawiedliwoci i zbrodni, o ktrych po raz drugi ju mowa w rozpatrywanym przywileju, informuje dokadniej spis 66 krzywd doznanych od Zakonu, sporzdzony na zjedzie w Grudzidzu 10 sierpnia 1453 r. Jego fragment, uwzgldniajcy tylko nieznaczn cz skarg stanw pruskich znajduje si [w:] Dzieje Warmii i Mazur w wypisach, opr. S. Szostakowski, Warszawa 1964, s. 41.
28

27

121

Docieramy tu do kluczowego fragmentu, rozwaajcego cel i motywy wielkiego poselstwa Zwizku Pruskiego, zoonego notabene z wybitnych przywdcw skonfederowanych, ktre 20 lutego w Krakowie, wystpio z ostatecznie sformuowan prob (finalizujc ca transakcj) o wieczyste wcielenie caych Prus do Polski i objcie nad nimi wadzy przez krlw polskich30. Wszystko zdaje si by zrozumiae, nie ma nadto najmniejszych konfabulacji i znieksztace niepodwaalnych przecie faktw, niemniej pominito tu wak kwesti. Nie wspomniano bowiem sowem o atutach, jakimi mg ju wtedy poszczyci si prny i silny Zwizek, a ktre posuyy jako karta przetargowa w trakcie przecigajcych si krakowskich rokowa. To wanie one w niemaym stopniu zadecydoway, e skuszona strona polska zgodzia si ostatecznie na dalekie ustpstwa, przyznajc stanom pruskim szereg uprawnie realizujcych w znacznej mierze wysuwane przez nie uprzednio postulaty. Gwarantem i przedwioniem zjednoczenia z Koron ziem od niej oderwanych, lecz take tych, ktre dotd w skad pastwa polskiego nigdy nie wchodziy miao by rozpoczte 6 lutego 1454 r. powstanie w Prusach. W krtkim czasie opanowao ono wikszo terytorium Prus, zostawiajc Zakonowi jedynie stoeczny zamek i miasto Malbork oraz zamek w Sztumie i dajc rwnoczenie naglcy sygna wasnego dobrowolnego oddania si Polsce. Z drugiej za strony jego przebieg uwidoczni partykularystyczne tendencje stanw pruskich, warunkujcych twardo i nieustpliwie zczenie si zabezpieczeniem uprawnie wasnego kraju31. Uroczysta proba, ktra zawarta bya w mowie Jana Bayskiego do polskiego krla32, nie moe by traktowana jednoznaczMiao to miejsce po wielu poprzedzajcych je rozmowach jak i pertraktacjach ksztatujcych przedwstpnie stanowiska obu wykazujcych spor interesowno stron. Warto zacytowa ten fragment przywileju: Wypowiedziawszy wic posuszestwo i poddastwo w. mistrzowi i Zakonowi, nas take przez tych samych wielmonych i godnych rycerzy oraz roztropnych mw: Jana Bayskiego, Augustyna z Szewy, Gabriela Bayskiego, Mikoaja z Wulkowa, sdziego tczewskiego, Wawrzyca Czeitcza chemiskiego, Rutgera v. Birken toruskiego, Wawrzyca Pilgrima elblkiego, burmistrzw, Jana Kala braniewskiego, Grzegorza Swacha krlewieckiego, Mikoaja Rodemana knipawskiego, Wilhelma Jordana rycerza i Jana Maydemburga gdaskiego, radcw, ambasadorw i posw swoich, z penym mandatem i poselstwem do nas posanych, nowymi poselstwami i probami prosili, abymy raczyli jako prawy, sprawiedliwy i prawdziwy pan i dziedzic ziem wymienionych zaj si nie tyle ju ich obron, ile rzdami i panowaniem nad nimi, a ich oddanie si; poddanie, wierno i wieczne posuszestwo, ktre nam ofiarowali imieniem swoim i wszystkich praatw duchownych i wieckich, rycerzy, ziemian, mieszczan i mieszkacw caej powszechnoci ziem wymienionych [raczyli] przyj, oraz abymy ziemie wymienione zgodnie z natur i przeznaczeniem swoim powracajce do Krlestwa Polskiego, (od ktrego ciaa za nowej i wieej pamici zostay oderwane wbrew prawu i susznoci), inkorporowali, wcielili, przyczyli ponownie, przywaszczyli i stowarzyszyli oraz skonsolidowali. K. Grski, Zwizek Pruski, s. 56-57. 31 Idem, Problematyka dziejowa Prus Krlewskich, Zapiski Historyczne, 1963, t. 28, s. 159 i in. 32 Rozpatrujc zrnicowane w swej treci rda oraz argumenty wielu badaczy niemieckich i polskich ostatecznie z ca pewnoci mona ustali, e przyjcie poselstwa i wygoszenie mowy nastpio midzy 20 a 23 lutego 1454 r. Mowa Jana Bayskiego przekazana zostaa w dwu wersjach: Dugosza i Schutza, trzeci wersj przebiegu posiedzenia podaje nota z r. 1458-1459, zawierajca rodzaj protokou obrad senatu polskiego, przedstawiajcego stanowisko delegacji polskiej, rokujcej wwczas o rozejm. Wiele miejsca problematyce zestawienia powyszych przekazw, opatrzonych gruntown
30

122

nie i powierzchownie, skrywa bowiem pragnienie (zwaszcza pruskiego rycerstwa i wielkich miast) wzmocnienia swej dotychczasowej pozycji kosztem ograniczenia prerogatyw krla w Prusach33. Miao to w efekcie da gwarancj rwnouprawnienia i wzgldnej niezalenoci, co wydaje si by zrozumiaym po wielu przecie latach rzdw nie tolerujcych istnienia arystokracji feudalnej na swym terytorium34. Proba ta bya jednako postawiona uczciwie, powanie traktowaa dyplomacj polsk, dajc jej miarodajn ocen korzystnych jak nigdy okolicznoci do wszczcia wojny i nadziej, podbudowan ideologiczno-politycznym charakterem, na atwe i szybkie zwycistwo. Ostatni, aczkolwiek najobszerniejszy punkt narracji rozpatruje i wytyka uoglnione przewinienia Zakonu, zwaszcza z punktu widzenia rozbienoci pomidzy jego realn, na wskro zaborcz polityk, a podstawami ideowymi, konstytuujcymi prawno-ustrojowe istnienie pastwa krzyackiego. Wskazuje w ten sposb rozkad wewntrzny tego kraju, realizujcego w duchu swej odrbnoci narodowej denia kolonizacyjne i chronicego interesy niemieckie na Wschodzie, ktry faktycznie postpowa ju od pocztkw jego zaoenia. Na wstpie stwierdza znamienny i najbardziej podstawowy w toku roszcze wysuwanych przez stron polsk fakt bezprawnego, niesprawiedliwego zagarnicia ongi ziem, nalecych na podstawie susznego prawa oraz dziedziczenia35 do krlw i ksit Polski, jaki mia miejsce w czasach panowania Wadysawa okietka. Wymowne wydaje si by sformuowanie o niektrych z ziem wymienionych36 trafnie stronice od szczegowego wnikania w dzieje poszczeglnych z krain, acz pozwalajce zwile zaznaczy ich prawowitego waciciela. Precyzyjniejsze, analityczne rozpatrzenie tego koronnego argumentu mogoby w pewnym stopniu podway, a przynajmniej odzwierciedli bardziej adekwatnie pod wzgldem historycznym tak silnie pooony nacisk na uzasadnienie prawa, w tym przypadku Kazimierza Jagiellonczyka, do odebrania ziem okupowanych przez najedcw37.
krytyk na podstawie heurystyki jak i dotychczasowych rezultatw badawczych, powicono [w:] Lata wojny trzynastoletniej, t. 1, opr. S. M. Kuczyski. Vide et: K. Grski, Zwizek Pruski, s. 30-44, gdzie przytoczono w caoci powysze trzy niespjne faktograficznie wersje tego samego wydarzenia. 33 M. Biskup, G. Labuda, Dzieje zakonu krzyackiego w Prusach, Gdask 1986, s. 405. 34 S. Salmonowicz, Prusy. Dzieje pastwa i spoeczestwa, Warszawa 2004, s. 31. 35 K. Grski, Zwizek Pruski, s. 57. 36 Ibidem. 37 Ziemia Chemiska, na ktrej ywio polski uwidacznia si najjaskrawiej w pastwie krzyackim i gdzie najgwatowniej wzrastao niezadowolenie spoeczne, zostaa nadana Zakonowi w maju 1228 roku jako darowizna przez Konrada Mazowieckiego. Cztery lata pniej podbita wchodzia ju w caoci w skad terytorium tego pastwa. Podobnie miaa si sprawa z Ziemi Michaowsk, ktr Zakon w 1303 r. wzi w zastaw, po czym przyj tytuem jamuny od ksicia Leszka kujawskiego za 180 grzywien. W roku 1317 za ostatecznie sfinalizowa transakcj, dopacajc wyej wymienionemu 200 grzywien w zamian za jego wieczyste zrzeczenie si praw do wykupu tej ziemi. Co prawda postpowanie krzyakw byo nad wyraz podstpne i chytre, dce za wszelk cen do poszerzenia wasnej macierzy, take dziki rozmaitym korzystnym dla nich sytuacjom i okazjom, wszake dopiero po zagarniciu przez nich Pomorza w 1309 r. naprawd stali si wrogami Krlestwa Polskiego. Dlatego te za-

123

W tekcie mowa jest o kilku ostatecznych decyzjach delegatw Stolicy Apostolskiej38 w tej sprawie, co rwnie budzi rozlege wtpliwoci, tak jeli chodzi w ogle a sam prawdziwo powyszego stwierdzenia, jak i jego retoryczny wydwik, zrcznie imputujcy czytelnikowi przychylne stanowisko papiey wobec polskiej racji stanu. W rzeczywistoci ani Mikoaj V, Kalikst III, a zwaszcza Pius II bynajmniej nie darzyli Korony szczeglnymi wzgldami, zdecydowanie popierajc Zakon. Naley wic sdzi, i chodzi tu o wyrok komisji papieskiej, zoonej z samych praatw polskich co samo w sobie wiadczyo o braku bezstronnoci z dnia 10 lutego 1321 r. Skazywa on Zakon na zwrot Pomorza w cigu miesica oraz na zapacenie 30 tys. grzywien polskich odszkodowania za utracone przez krla dochody. Aczkolwiek waniejszym oparciem dla podnoszonych przez stron polsk roszcze by ten ogoszony dnia 15 wrzenia 1339 r. przez sd, w ktrego skadzie zasiadali nuncjusze Galhard i Piotr syn Gerwazego, kanonika z Annecy (widocznie owi delegaci), wyczajcy Krzyakw z Kocioa i nakazujcy im odda Polsce Pomorze, Ziemi Chemisk, Michaowsk, Dobrzysk i Kujawsk, wraz z zapat 94.500 grzywien polskich za zniszczenia oraz zabrane dochody. Nie trzeba chyba dodawa, e oba procesy nie zainicjoway wykonania prawomocnego wyroku, cho w przypadku drugiego z nich obie strony poszy na pewien kompromis. Polska nie miaa wwczas jeszcze dostatecznej siy, aby natychmiastowo wprowadzi orzeczenie sdu w ycie, niemniej zyskaa ostateczny argument39 otwierajcy nadziej na rewindykacj przy innych okolicznociach, ugruntowan od tego czasu na podkrelaniu zamania prawa przez Zakon. Nastpny akapit tego punktu, stwierdzajcy wielokrotn wrogo Zakonu do wadcw Polski oraz znacznie uwypuklajcy jego degeneracj jako instytucji duchownej40, jest do transparentny i nie wymaga gruntowniejszego omwienia, tym bardziej, e nie budzi przy caej swojej tendencyjnoci adnych wtpliwoci pod wzgldem poprawnoci historycznej. Dalej z kolei sposobnie ukazana jest drapiena postawa Zakonu wobec Polski tylko za czasw Wadysawa II Jagiey, a zatem ograniczona ramami chronologicznymi jego panowania na tronie polskim (luty 1386 1 czerwiec 1434r.). Wtedy to, jak dobitnie i skrupulatnie ujawnia tre aktu inkorporacji, a czterokrotnie zrywajc i gwacc ukady oraz tyle razy na Krlestwo Polskie napadajc ornie agresor z pnocy permanentnie szkodzi nie tyle jego interesom ile przede wszystkim samemu pokojowi ze swym wikszym ssiadem, pragnc si Krlestwo Polskie podda pod swoje panowanie, [czego

pewne akt inkorporacyjny nawizuje wanie do ostatniego z tych wydarze. Zabiegi i pretensje okietka, jak najbardziej uzasadnione zreszt, stay si tym bardziej prawomocne a mniej relatywne zarazem z chwil odniesienia sukcesw dyplomacji polskiej, ktra na fundamencie prawa kocielnego staraa si wyzyska rewizj granicy pnocnej. 38 Idem, Zwizek Pruski, s. 57. 39 Ibidem. 40 Powoanej oficjalnie przede wszystkim do obrony religii chrzecijaskiej i neofitw w tworzcym si w Prusach (przynajmniej teoretycznie) ksistwie kocielnym pod wadz biskupa.

124

dopiby], gdyby nie by wielu klskami pogrony i poskromiony41. Skania to do refleksji o jakich wydarzeniach faktycznych jest tu mowa, gdy nieatwo bez gruntownego przestudiowania materiaw szczegowo traktujcych kwestie stosunkw polsko-krzyackich w tym okresie, jak i interpretacyjnego przeledzenia konfliktw zbrojnych toczcych si wwczas na terenach polskich, doliczy si choby trzech znaczcych napaci Pastwa Krzyackiego na koronne ziemie Jagiey. Wyodrbniajc owe ataki nieprzyjaciela, naley bra pod uwag i te pomniejsze, krtkookresowe acz jednako dajce wyraz przewlekego wiaroomstwa Zakonu, tak w stosunku do niepokojonych przez niego ssiadw, jak i wobec wasnego powoania co odpowiednio wykorzystaa dyplomacja polska, przypisujc orne zwycistwa krla polskiego swoistej infamii cicej nad Krzyakami. Z chwil objcia tronu w Krakowie przez zaoyciela polskiej dynastii Jagiellonw cigle obowizywa pokj wieczysty z Zakonem (Kalisz, 8 lipiec 1343 r.), nie przeszkadzao jednak to temu ostatniemu knu intryg i organizowa dywersji wymierzonych szczeglnie przeciw unii polsko-litewskiej. W nich naley poszukiwa pierwszego istotnego zamania nienaruszalnoci granic Polski, majc na wzgldzie m.in. zamach z maja 1389 r., kiedy to Wadysaw Opolczyk42 w porozumieniu z Krzyakami chcia opanowa zamek wawelski, a przez to osabi stanowisko Jagiey43. Kolejnym zdecydowanie agresywnym krokiem z ich strony bya toczona wsplnie z Witoldem niszczca wojna o wadz i ziemi na Litwie z krlem Polski (a podwczas jeszcze wielkiem ksiciem litewskim) i jego pomocniczymi oddziaami z Polski (19 stycznia 1390 4 sierpnia 1392 r.). W jej trakcie ksi Wadysaw Opolczyk bez zgody Jagiey zastawi w 1391 r. Zakonowi najpierw zamek w Zotoryi, a w roku nastpnym ca ziemie dobrzysk i Kujawy, gdzie rycho wprowadzono zacine oddziay wroga, aby sparaliowa i zaszachowa Polsk44. Nie sposb pomin w tym miejscu dalszych wykupw w drodze zastawu: Nowej Marchii w 1402 roku, grodw w Santoku i Drezdenku nad Noteci, jakie same przez si uwidaczniaj nieprzyjacielskie monarchii jagielloskiej denia pastwa krzyackiego. W polskich koach zdawano sobie doskonale spraw, e jego celem byo oskrzydlenie Korony take od pnocnego-zachodu, w dalszej za perspektywie coraz bardziej bezpardonowe i zuchwae marginalizowanie znaczenia sabncego politycznie poudniowego ssiada, aby w efekcie si Krlestwo Polskie podda pod swoje panowanie45. Byyby to pierwsze dwa z czterech stwierdzonych w przywileju inkorporacyjnym zbrojnych napaci. Mimo i nie byy tak
41 42

Ibidem, s. 58. Wadysaw Opolczyk midzy 1326 a 1330-1401, ksi opolski, palatyn Wgier, pan Rusi Halickiej, wnuk Bolesawa I opolskiego z dyn. Piastw. Wielka Encyklopedia PWN, red. J. Wojnowski, Warszawa 2001, t. 29, s. 404. 43 Ibidem, s. 129. 44 Ibidem, s. 130. 45 Idem, Zwizek Pruski, s. 58.

125

czytelne i oczywiste, przedstawiono na rwni z wielk wojn, wypowiedzian 6 sierpnia 1409 r. przez Zakon i zakoczon wieczystym pokojem toruskim z 1 lutego 1411 roku. Ostatni konflikt, do wyrazisty i jednoznacznie prawnie niedopuszczalny (bo amicym traktat melneski z 27 wrzenia 1422 r.) rozpoczo uderzenie latem 1431 r. wojsk krzyackich z Prus i Inflant na pnocne ziemie Polski. Polityczne rozgrywki na przestrzeni dziejw pastwa krzyackiego w Prusach syntetycznie podsumowuje kolejne zdanie, poszerzajce dotychczasow perspektyw przedstawianych w akapicie wypadkw. Jednoczenie wyraa gbokie rnice racji stanu Krlestwa i Zakonu, jak i niemono trwaego pogodzenia si adwersarzy, wynikajc z ustawicznej chci tego ostatniego szkodzenia pastwu polskiemu. Na potwierdzenie susznoci powyszego uoglnienia podano gorliwe i daleko idce prby wznowienia dziaa zbrojnych przeciw Polsce, jakie pastwo krzyackie nie wahao si na nowo podejmowa, zabiegajc nawet u soboru bazylejskiego (1431-1437 r.) i samego papiea o uzyskanie zezwolenia na zerwanie przymierza. Ten przykadowy argument (ale nie przypadkowy i jeden z powaniejszych w tym akcie) dokonywa udanego zabiegu w postaci odniesienia si do traktatu brzeskiego, ktry przewidywa, e ani Zakonowi, ani krlowi nie wolno zabiega przed jakimikolwiek instancjami o zwolnienie od przysigi co do przestrzegania zawartego pokoju46. Nastpnym ze znamiennych skarcych opinii strony polskiej, stawiajcych w zym wietle polityk krzyack, jest zarzut gospodarczo-handlowych form naduy wobec polskich i zamorskich kupcw, ktre z pen premedytacj i na szerok skal stosowao w tamtym okresie pastwo krzyackie. Byy one uwarunkowane zarwno ujemnymi nastpstwami trwajcego cigle i nierozwizywalnego na drodze kompromisu sporu z Polsk, jak rwnie wewntrznymi problemami natury ekonomicznej, pocigajcymi za sob wzrost niezadowolenia spoecznego. W dalszej perspektywie rodzi si nieuchronny konflikt interesw rozsadzajcy to pastwo od rodka, bo odpowiadajcy w swej zaciekoci rozlegej eksploatacji gospodarczej (wyzyskowi i zdzierstwom Zakonu) jaka go zrodzia. Mowa tu o najbardziej dotkliwej finansowo dla Krlestwa Polskiego opacie zwanej cem funtowym47, ktra do znacznie hamowaa zysk i tak zwikszajcego si zaangaowania i rozmachu Krlestwa w dziedzinie aktywnego handlu morskiego. Polscy eksporterzy, cho prawnie stojcy na rwni z hanzeatyckimi48, czsto zmuszani byli do uiszCzytamy w nim m.in.: [...] wszystki niezgody, spory midzy stronami i std, i zowd wzruszone i dostatecznie maj by spokojne, ani o nich na potem adna wzmianka i pami, a zwaszcza w skargach albo ku osawieniu stron ktrych, przed ktremikolwiek osobami nie ma by miana, ani ktra strona ku osawieniu drugiej strony nie bdzie adnego poduszcza, na to pozwala, ani pomocy i przychylnoci podawa jawnie albo potajemnie; ile bdzie ktrej stronie nalee takowych skarg i uwaczania czci nie bdzie dopuszcza, i owszem bdzie je zabrania, A. Vetulani, op.cit., s. 193. 47 Dawniejsza okresowa opata na cele Hanzy. 48 M. Maowist, Podstawy gospodarcze przywrcenia jednoci pastwowej Pomorza Gdaskiego z Polsk w XV w., Przegld Historyczny, 1954, t. 45, s. 157.
46

126

czania opaty funtowego, ograniczajcego ich swobod, utrudniajcego midzynarodowy obrt towarw, ale tym samym w pewien sposb chronicego pruski monopol na porednictwo w handlu batyckim. Nie da si zatem ukry, i pastwo krzyackie ewidentnie amao prawne regulacje bilateralnej umowy z Krlestwem Polskim spisanej bez wikszych zawioci, sucych przecie czsto jako furtka dla kruczkw prawnych ktr oba kraje zawary w postanowieniach traktatu brzeskiego. Kolejny, najkrtszy akapit czwartego punktu dotyczy najpowaniejszych roszcze, jakie strona polska bya w stanie przedstawi, mianowicie sprawy niezwrcenia zajtych ziem objtych w klauzurze wspomnianego wyej ukadu pokojowego, a take zagarnicia dalszych. Lakonicznie przedstawiony, nie okrela precyzyjnie czci dziedzin Polski i Litwy, jakich da traktat, przedstawiajc w generalizacji rwnie zarzut braku woli Zakonu doprowadzenia granic z Krlestwem do koca. Nie mniej pewniejsz argumentacj zwizan z najazdami pogranicznymi w okresie trwania oficjalnego pokoju na terytoria polskie i samowolnym zajciem dalszych terenw Wielkiego Ksistwa Litewskiego, podaje nam akt wypowiedzenia wojny Zakonowi49. Narracj historyczn omawianego dokumentu zamykaj dwa wydarzenia, odnoszce si bezporednio do poddanych pastwa krzyackiego, susznie zamieszczone z uwagi na ich utylitarn przydatno w caoci wytykanych przez polskiego krla narusze zobowiza traktatowych50. W taki oto sposb przedstawia si argumentacja strony polskiej w akcie Inkorporacji Ziem Pruskich, uzasadniajca oficjalnie formalno-prawn decyzj Kazimierza Jagielloczyka o ponownym przejciu wadzy na okrelonych warunkach przez Polsk na obszarze pastwa zakonnego. Jest ona znacznie rozbudowana, bioCzwarty punkt tego dokumentu stwierdza: Poza tym nie wyszo z pamici naszego majestatu, jak Otha Marwicz, wtedy ziemianin i wasz poddany, wie zwan Trzebieszw, nalec do kocioa i biskupstwa poznaskiego, spustoszy i w nieludzki sposb spali mimo wieczystego pokoju, w ktrym to take miejscu znaczny obszar po wyciciu drzew sobie przywaszczylicie i po zburzeniu granicznych znakw zajlicie, oraz co wicej, na granicach Wielkiego naszego Ksistwa Litewskiego znaczniejsze okolice oderwalicie, nie przestrzegajc zaprzysionego wieczystego pokoju, i przywaszczylicie je do swoich posiadoci., K. Grski, Zwizek Pruski, s. 67-68. 50 Pierwsze powicone obywatelom miasta Choszczna, ktrzy w czasie wojny midzy Polsk a Zakonem (tej rozpocztej wspomnianym ju zdradzieckim atakiem wojsk krzyackich z sierpnia 1431 r.) poddali si i sprzyjali Wadysawowi Jagielle, a ktrym [Krzyacy] obiecali przysig fizyczn i na pimie przez przymierze ostatnio z nimi zawarte cakowit amnesti. Mimo tego zobowizania w 1443 roku w czasie sporu z mieszkacami Choszczna o terytoria miejskie, komtur elblski Henryk von Plauen uwizi kilku przedstawicieli rady miejskiej i mieszczan. Z uwizionych zostali straceni burmistrz Krug i mieszczanin Sagher, a dwch innych wypdzono z miasta. Nadto miasto musiao odda Krzyakom cz swoich terytoriw pod budow zamku i zostao pozbawione niektrych przywilejw. Drugie z nich nawizuje do pamitnego faktu skazania na mier Wita Marziera, kupca gdaskiego (zm. do roku 1435), ktry w latach 1416-1431 prowadzi handel na terenie Krakowa i okolic, zakupujc na du skal i spawiajc Wis drzewo cisowe z ziemi krakowskiej do Gdaska. Gdy wybucha wojna polskokrzyacka Moerser zosta aresztowany przez wadze Zakonu by moe, jak domyla si M. Biskup, ze wzgldu na jego zaye kontakty z mieszczanami polskimi osadzony w wiey w Dzierzgoniu i tam umiercony przez miejscowego komtura krzyackiego.
49

127

rc pod uwag wielo rnorakich da, roszcze, pretensji, zarzutw i skarg pod adresem Zakonu, jakie we wczeniejszych z nim zatargach nie byy tak liczne i korzystne dla krla polskiego i jego rzecznikw. Kae to przypuszcza, i w proces przedstawiania i dowodzenia wasnych racji w traktatach politycznych, protokoach sdowych, czy wreszcie dokumentach dyplomatycznych przeszed znamienn ewolucj, majc swe podstawy w zmieniajcym si coraz bardziej na poytek Korony stosunku si. Nastpowa bowiem wwczas coraz powaniej kryzys ideologiczny i instytucjonalny Zakonu, potgowany zarwno nadmiernym fiskalizmem duchownych wieckich i zakonnych (u ktrych poziom moralny znacznie si obniy) jak i generalnymi trudnociami gospodarki feudalnej w tym kraju. Istotn dla takiego biegu wypadkw bya z pewnoci zewntrzna polityka wadz krzyackich, skutecznie pochaniajca rezerwy finansowe obracane na kosztowne wyprawy oraz budow zamkw. Z drugiej za strony potniejce Krlestwo Polskie wykazywao tym wikszy oglny rozwj ekonomiczny i spoeczny, z jakim zwizany by m.in. wzrost kolonizacji polskiej (zwaszcza z Mazowsza) na terenach pruskich oraz proces gospodarczego scalania si Pomorza. Ju od XIV w. stanowio ono bowiem najpowaniejszy zagraniczny rynek zbytu dla polskiej produkcji rolniczej i lenej, odgrywajc take do powan rol jako odbiorca wytworw hodowli, a nawet pewnych wyrobw rzemielniczych. Dlatego te Korona sprowadzaa dyskusj na grunt realnej rzeczywistoci co wyranie wida w treci zarzutw tego choby dokumentu, gdzie znalazy si zasadnicze skargi na restrykcje i obcienia gospodarcze i handlowe51 argumentacj historyczn posugujc si tylko o tyle, o ile miaa ona pokrycie w istniejcym stanie rzeczy. Najwaniejsze byo staranne uzasadnienie jej zbrojnej interwencji w spraw prusk, przeto naleao wykaza, e wojna, ktr podejmie Krlestwo Polskie przeciw pastwu krzyackiemu bdzie sprawiedliwa, a wic nie zaczepna. Najtsi kanonici biegli w doktrynach prawa pastwowego starali si za wszelk cen stwierdzi, e Zakon zama postanowienia ukadu brzeskiego, aczkolwiek nie ustrzegajc si od zauwaalnej kazuistyki usprawiedliwiajcej zwolnienie z obowizku dotrzymania warunkw ugody i penoprawne wystpowanie o zwrot nieprawnie zabranych ziem polskich. Paradoksalnie przecie lejt motywem tej wojny (przynajmniej w dyplomatycznym stanowisku polskiego krla) bya ch utrzymania pokoju, zagroonego walk Zakonu ze Zwizkiem. Nie mniej zaznaczono wyranie i dalsze dwa powody restytucji stanu rzeczy zamierzonego ju przez Konrada, ktrego celem nie byo w adnym razie wydzielenie darowanych woci z granic pastwowych Polski. Mianowicie: (wanie) odebranie zagarnitych krain, a rwnoczenie zapewnienie mieszkacom Prus ich praw i przywilejw. Interesujce wydaje si by, i argumentacja w tak duej mierze opierajca si na postanowieniach traktatu brzeskiego, kwestionuje tym samym potwierdzenie Zakonowi posiadania Pomorza i ziem chemiskiej i michaowskiej, oraz obietnic uniewanienia w kurii wyroku
51

Ktre Zakon stosowa na drogach do Gdaska i na Wile hamujc rozwj ekonomiczny Polski.

128

legatw papieskich z roku 1339.52 Doskonale zdawano sobie spraw z wielu niedocigni w argumentacji i (przynajmniej czciowej) podwaalnoci praw do objcia zwierzchnictwa nad Prusami, a take usunicia stamtd Zakonu Krzyackiego, jednak by to najdogodniejszy moment do skutecznej i jake perspektywicznie zyskownej ingerencji Korony. Trudno poza tym nie mie na wzgldzie spoeczestwa Prus, nie pytanego o zdanie w latach 1230-1235, ktre sabym protestem odzywao si w latach 1321-1339, tym razem za samo rozstrzygno o przynalenoci tych ziem do Polski. W sporze tym to wanie miejscowa lud-no, dziki chwyceniu za bro i opanowaniu warownych miast i licznych zamkw krzyackich, ostatecznie przewaya poparcie ze strony caego Krlestwa Polskiego, liczcego na atwe i szybkie zwycistwo. Konkludujc zatem omwienie kwestii cile zwizanych z powstaniem tego aktu i tak a nie inaczej formuowanych w nim konsekwentnie twierdze, susznie mona odnie wraenie naturanej, cho podjtej przecie nie bez wahania, reakcji krla podyktowanej najoglniej rzecz biorc chci wykorzystania wczesnej koniunktury politycznej. Gdyby jednak nawet nie bra szczeglnie pod uwag osobistych deniami autokratycznych i ambicji modego krla, niezbywaln pozostawaa i tak sytuacja geopolitycena, wymagajca ostatecznego rozwizania problemu, ktry niczym klin rozwiera dwa gospodarczo, spoecznie a wrcz organicznie zwizane ze sob terytoria. Poczenie ich argumentowano wszake tak, aby jak najogldniej uzasadni, tak w oczach wasnego rycerstwa jak i zagranicy, potrzeb koniecznej stabilizacji i unormowania stosunkw w tym niezwykle istotnym (szczeglnie w aspekcie handlowym) rwnie dla wielu pastw trzecich regionie. Z tego punktu widzenia powody prawne (take i te historyczne) miay by formalnym dopenieniem wymogw dyplomatycznych, a zarazem podstaw do legalizacji podejmowanego przedsiwzicia.

52

Jakie zoy poprzedni jeszcze krl polski, zmuszony wwczas do pogodzenia si z niemoliwoci chwilowego zrealizowania swoich da.

129

130

JOANNA UMISKA Uniwersytet Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy historia

Kancelarie ksit kujawskich doby rozbicia dzielnicowego. Stan i potrzeby badawcze

Na okres rozbicia dzielnicowego przypada wyodrbnienie si kujawskiej linii Piastw. Podzia kraju, zapocztkowany przez Bolesawa Krzywoustego w 1038 roku1, sta si przyczyn wewntrznych walk pomidzy dziedzicami mimo, e zaoenia statutowe miay na celu wanie zjednoczenie ziem polskich. Spord dziedzicw Krzywoustego na pierwszy plan wysunli si Mieszko III Stary, ktry dy do zjednoczenia pod swoim zarzdem dwch najwaniejszych w owym okresie dzielnic Polski: Wielkopolski (jako najstarszej) i Maopolski (jako najbardziej prestiowej) oraz Kazimierz Sprawiedliwy, jego najmodszy brat, ktry ostatecznie uzyska dla siebie tron krakowsko sandomierski. To wanie od najmodszego syna Bolesawa Krzywoustego pochodzi ten, ktrego syn Kazimierz sta si pierwszym przedstawicielem Piastw rzdzcych na Kujawach, mianowicie Konrad Mazowiecki. Pomimo, e ostateczny podzia wadztwa Konrada nastpi po jego mierci, w 1247 roku2, to Kazimierz otrzyma Kujawy ju w roku 12303. Po mierci ojca zaj take ziemi czyck i sieradzk, ktre przeznaczone byy dla jego brata Siemowita. Tak powikszone ksistwo z chwil mierci Kazimierza Konradowica w 1267 roku zostao podzielone na jego synw4 (m.in. Ziemomysa czy okietka do ktrych jeszcze w mojej pracy powrc). Ziemie odziedziczone przez Leszka Czarnego, Ziemomysa, Wadysawa okietka, Kazimierza II i Siemowita5 obejmoway Kujawy brzeskie, ziemi czyck oraz ziemi dobrzysk. Kolejn generacj Piastw kujawskich stanowili synowie Ziemomysa: Leszek, Przemys
Wg. postanowie statutu kademu z synw Bolesawa Krzywoustego przypisana bya odrbna dzielnica: Wadysawowi Wygnacowi: lsk z tzw. dzielnic senioraln oraz tytu princepsa, Bolesawowi Kdzierzawemu: Mazowsze, Mieszkowi III Staremu: Wielkopolska, Henrykowi Sandomierskiemu: ziemia sandomierska. Kazimierz Sprawiedliwy z racji tego, i urodzi si po mierci Krzywoustego mia by przeznaczony do stanu duchownego; por. S. Szczur, Historia Polski. redniowiecze, Krakw 2006, s. 127-132. 2 O. Balzer, Genealogia Piastw, Krakw 2005, s. 468. 3 S. Szczur, Historia Polski. redniowiecze, Krakw 2006, s. 312. 4 Podzia wadztwa Kazimierza Konradowica przedstawia si nastpujco: Leszek Czarny otrzyma ziemi czycko sieradzk, Ziemomys obj w zarzd Kujawy inowrocawskie, a Wadysaw okietek, Kazimierz II i Siemowit przeznaczone mieli: ziemi brzesko kujawsk oraz dobrzysk; Patrz S. Szczur, Historia Polski. redniowiecze, Krakw 2006, s. 314. 5 O. Balzer, op.cit., s. 575.
1

i Kazimierz6, Wadysawa okietka: Kazimierz Wielki7 (Wadysaw i Stefan starsi synowie zmarli w do modym wieku) oraz Siemowita (ksicia dobrzyskiego): Wadysaw Garbaty, Bolesaw i Leszek8. Ostatnim, czwartym pokoleniem kujawskiej linii Piastw byo potomstwo Kazimierza III inowrocawskiego. Z piciorga jego dzieci znana jest tylko Elbieta oraz Wadysaw Biay9 (ostatni mski przedstawiciel kujawskiej linii Piastw). Pamita naley, e Piastowie kujawscy odegrali wielk rol w procesie zjednoczenia pastwa polskiego po 200 latach rozbicia. To wanie z tej linii, a dokadniej od Wadysawa okietka, wyszy tendencje zjednoczeniowe, ktre swj wyraz day w roku 1320 podczas koronacji ksicia. Kontynuatorem tego wiekopomnego dziea by jego syn Kazimierz Wielki, ktrego wielka rola w sprawowaniu centralnego zarzdu w wczesnej Polsce jest niekwestionowana. W niniejszej pracy chciaabym przedstawi stan i zakres bada dyplomatycznych nad kancelari Piastw kujawskich wanie w okresie rozbicia dzielnicowego. Poczwszy od Kazimierza Konradowica, jako jej twrcy, przez Wadysawa okietka i Ziemomysa, koczc na synach tego ostatniego, nakrel gwne kierunki dotychczasowych i wyznacz zakres nowych bada. Zanim jednak przejd do opisu poszczeglnych kancelarii i ich osigni pozostaje jeszcze jedna kwestia do poruszenia, mianowicie celowo umieszczenia w tej pracy wyej wymienionych ksit. Kazimierz Konradowic zasuguje na zaszczytne miejsce w caym korowodzie ksit kujawskich nie tylko ze wzgldu na to, e by protoplast tej bocznej linii Piastw. Niewtpliwie najwiksz jego zasug jest stworzenie na Kujawach kancelarii, ktra, przynajmniej w tej dziedzinie, czynia j niezalen od Innych dzielnic Polski. Ziemomys i okietek jako synowie Kazimierza I kujawskiego byli ksitami sprawujcymi wadz na terenie centralnych Kujaw Ziemomys na Kujawach inowrocawskich, a Wadysaw okietek w ziemi brzesko kujawskiej10. Leszek, Przemys i Kazimierz III jako synowie Ziemomysa i ksita kujawscy rwnie znaleli si w gronie opisywanych. Celowo w swojej pracy pominam ksit dobrzyskich, ktrzy w badaniach dyplomatycznych s z reguy traktowani oddzielnie. Przejdmy zatem do nakrelenia organizacji dziaa poszczeglnych kancelarii z uwzgldnieniem dotychczasowych wynikw bada. Kancelari Kazimierza I Konradowica szczegowo przebada i opisa J. Mitkowski w Kancelaria Kazimierza Konradowica ksicia kujawsko czyckiego (1233 1267)11. W swojej pracy przedstawi wyniki bada 71 dyplomw, ktre
O. Balzer, Genealogia Piastw, Krakw 2005, s. 585. Ibidem, s. 595. 8 Ibidem, s. 602. 9 Ibidem, s. 627. 10 Z tym wyjtkiem, e dziaalno kancelaryjna zostaa ujta w lata 1296-1315. 11 J. Mitkowski, Kancelaria Kazimierza Konradowica ksicia kujawsko czyckiego (1233-1267), Wrocaw Warszawa Krakw 1968.
7 6

132

wyszy z kancelarii Kazimierza, w tym szczegowo zostaa skrytykowana autentyczno siedmiu dokumentw, ktre uwaane byy za podejrzane. Jeden z dokumentw Kazimierza kujawskiego zosta take poddany analizie w artykule M. Szacherskiej12 (nieco wczeniejszym od wyej wymienionej pracy) i pniej wykorzystany w monografii Mitkowskiego. Opisami poszczeglnych dokumentw zajmowa si w niniejszej pracy nie bd, poniewa zostao to doskonale zrobione zarwno przez Mitkowskiego, jak i przez wczeniejszego wydawc dokumentw kujawskich B. Ulanowskiego13. Przechodzc do obsady kancelarii i rodzajw dyplomw w niej wystawianych, niestety nie dowiadujemy si od Mitkowskiego przypuszczalnej daty jej powstania. Pisze o tym jednak J. Szymczak, ktry napisa artyku odnoszcy si do pracy badacza14. Twierdzi on, e s podstawy do stwierdzenia, e kancelaria kujawska istniaa ju w 1231 roku15. wiadczy o tym ma chociaby pierwszy zachowany autentyczny dokument Kazimierza Konradowica pochodzcy z 1232 roku. Z powstaniem kancelarii wie si wyodrbnienie w niej rnych stanowisk. Co do pocztkw urzdniczych badacze nie s zgodni, zwaszcza do przynalenoci dzielnicowej podkanclerza Lasona. Wystpuje on w dokumencie z 1232 roku w gronie wiadkw kujawskich i std mona by wysnu hipotez, e wchodzi w skad urzdniczej hierarchii Kujaw w pierwszych latach formowania si jej. Jednake wikszo badaczy, z Maleczyskim16 i Maurerem na czele twierdzi, e nalea on do kancelarii Konrada Mazowieckiego. By moe jednak naleaoby uwzgldni rol jak mg odegra w pocztkowej fazie dziaalnoci kancelarii. Uwzgldniajc wszystkie pogldy J. Mitkowski wyrazi to chyba w najtrafniejszy sposb: najpewniej kancelaria ksicia kujawskiego formowaa si przez kilka dobrych lat, powoli, poczynajc od stanowiska podkanclerzego do kanclerstwa w latach 1239 124117. Dalsza hierarchia urzdnicza, zaczynajc do stanowiska kanclerza przedstawia si nastpujco. Pierwszym wrd znanych kanclerzy by Piotr, powiadczony w roku 1241/42. Po zdobyciu przez Kazimierza dzielnicy czyckiej, w 1247 roku, kancelaria kujawska zostaa zepchnita na dalszy plan. Stao si tak, gdy czyca uwaana bya za dostojniejsz i waniejsz. Std wic wynika fakt, e w niedugo po tym na dyplomach zaczyna pojawia si imi Wolmira, kanclerza czyckiego. Od roku 1252 na urzdzie kanclerskim zastpi go Janusz, ktry trwa na nim do roku 1258, kiedy zosta
12 M. Szacherska, Z dziejw kancelarii ksit kujawskich w XIII w. Dwa nieznane dokumenty szpetalskie, Studia rdoznawcze, t. 5, 1960, s. 12-17. 13 Dokumenty kujawskie i mazowieckie, wyd. B. Ulanowski, Archiwum Komisji Historii, t. 4, 1888 r., s. 100. 14 J. Szymczak, Uwagi nad kancelari Kazimierza Konradowica. Ksicia Kujaw i czycy. W zwizku z prac J. Mitkowskiego, Kancelaria Kazimierza Konradowica ksicia kujawsko czyckiego (12331267), Rocznik dzki, t. 18, 1973, s. 129-139. 15 Ibidem, s. 134. 16 K. Maleczyski, Zarys dyplomatyki wiekw rednich, cz. I, Wrocaw 1951, s. 120, 139. 17 J. Mitkowski, op.cit., s. 52-53.

133

wybrany arcybiskupem. Ostatnim kanclerzem by Rafa, ktry urzd ten peni w latach 1263/66 1267. Co do stanowiska podkanclerzego, rdowo powiadczeni s trzej: Marcin, Maurycy i kolejny Marcin. Na lata 1235 1245 przypada kanclerska dziaalno Marcina to prawdopodobnie on zorganizowa pocztki kancelarii kujawskiej. Mia do swojej dyspozycji czterech kapelanw (Marka, Ewerarda, Piotra i Michaa) i z nowszych bada wynika, i prawie na sto procent by Polakiem. Niszy szczebel w przedstawionej hierarchii urzdniczej stanowili notariusze i pisarze, ktrzy dla okresu panowania Kazimierza Konradowica powiadczeni s tylko dwaj: notariusz Jan (1246) oraz pisarz Jzef. O Jzefie wiemy nieco wicej ni o Janie, a mianowicie, e urzd swj sprawowa w latach 1255 1267 oraz, e pochodzi z rodu rycerskiego w pobliu Naka. Generalnie rzecz ujmujc widzimy te u samego ksicia dbao wobec personelu kancelaryjnego. wiadcz o tym dobre prebendy i nadania. Odwoujc si do bada Mitkowskiego moemy przeledzi grupy odbiorcw dyplomw wystawianych przez kancelari ksicia. Najliczniejsza dotyczy biskupw, kapitu oraz praatw (cznie 23 dokumenty), nastpnie klasztorw (13), zakonw rycerskich (5 lub 9) oraz poszczeglnych rycerzy (2). Pozostae stanowi korespondencj ksicia z, midzy innymi, kuri papiesk18 (dotycz zarwno krucjaty antypruskiej w 1244 roku, jak i akcji chrystianizacyjnej ziem pruskich w 1253 roku19). J. Szymczak przyj jednak tutaj, e ksi kujawsko czycki w swej dziaalnoci dyplomatycznej zdany by wycznie na siebie i swych najbliszych wsppracownikw20. Kancelaria Ziemomysa, potomka Kazimierza, w przeciwiestwie do kancelarii swego ojca nie jest w badaniach niestety prawie wcale ujta. Oprcz krtkich wzmianek i regestw dokumentw u Ulanowskiego21, problem ten zosta krtko opisany przez A. Radzimiskiego22. Z lat panowania ksicia, tj. 1267 1271 oraz 1278 1287, do naszych czasw dotrwao tylko jedenacie dokumentw23. Niestety jest to zbyt maa liczba, eby wyciga jakiekolwiek dalej idce wnioski. Kancelarie Ziemomysowicw: Leszka, Przemysa i Kazimierza, a waciwie badania nad nimi rwnie pozostawiaj wiele do yczenia. Z Kazimierzem III sprawa dla badaczy jest o tyle prosta, e nie mamy adnego dokumentu sygnowanego jego podpisem czy pieczci. Natomiast o dziaalnoci kancelaryjnej Leszka i Przemysa w taki sposb napisaa J. Karwasiska, z czasw zarzdu Ziemomysowicw nie mamy ani jednej wiadomoci, ktra mwiaby o zarzdzeniach i charakterze ich wadzy24. Tak samo skpe rda jak te dotyczce dziaalnoci na
18 19

J. Szymczak, op.cit., s. 135-136. por. J. Karwasiska, Ssiedztwo kujawsko krzyackie 1235 1343, Warszawa 1927, s. 22. 20 J. Szymczak, op.cit., s. 137. 21 Dokumenty kujawskie i mazowieckie, wyd. B. Ulanowski, Archiwum Komisji Historii, t. 4, 1888 r., s. 147-153. 22 A. Radzimiski, O elementach chronologicznych w dokumentach Ziemomysa ksicia kujawskiego, Acta Universitatis Nicolai Copernici. Historia, t. 26, 1992, s. 39-46. 23 Ibidem, s. 39. 24 J. Karwasiska, op.cit., s. 35.

134

Kujawach, pojawiaj si przy okazji namiestnictwa Przemysa na Pomorzu. Jak napisa K. Jasiski nie zachowa si aden dokument Przemysa jako namiestnika, sprawujcego wadz z ramienia okietka w dzielnicy, a zwaszcza w kasztelanii wieckiej. Fakt rzdw nie ulega wtpliwoci, potwierdzaj go rne rda, zwaszcza zeznania wiadkw procesw polsko krzyackich z lat 1320 133925. Pogld Jasiskiego zweryfikowaa jednak K. Zieliska Melkowska piszc o Nieznanym dokumencie Przemysa Ziemomysowica z 1309 roku26. Stwierdzia ona lokalny charakter tego dokumentu (potwierdzenie nadania ziemi zakonowi) oraz fakt, e jest on odosobniony, poniewa jako jedyny wiadczy o dziaalnoci Przemysa na Pomorzu. Pozostaa jeszcze do omwienia kancelaria Wadysawa okietka. Ale i w tym przypadku zadanie to nie bdzie naleao do prostych rwnie z powodu braku jej opisania (dla lat 1296 1315). Do dobrze w historiografii zbadano kancelari okietka ju jako ksicia krakowskiego, a nastpnie krla. Zabrako niestety takiego opracowania dla okresu ksicego. Pojedyncze informacje zostay podane przez M. Bielisk27, K. Jasiskiego28 czy K. Maleczyskiego29. Wynika z nich, e na lata 1296 1299 przypadaj wpywy obcych kancelarii: Leszka Czarnego (ksicia sieradzkiego) i Przemysa II (ksicia Wielkopolski)30. Nieco wczeniej, w latach 1268 1296 Wadysaw okietek posiada na Kujawach wasn kancelari. Ze rde znani s nastpujcy urzdnicy jej hierarchii: podkanclerzy Filip (od 1282) oraz nastpnie kanclerz Jan (1285 1297). Pojawia si take osoba Rudgera z Sokoowa, ktry dziaa w kancelarii w latach 1285 1298 oraz Peki (1292 1294), ktry pniej zosta arcybiskupem. Z niszego szczebla urzdniczego znani s nam take dwaj pisarze: Dominik oraz Stanisaw31. Z bada Jasiskiego wynika, e w kancelarii kujawskiej okietka (ale w pniejszym czasie przeoyo si to take na kancelari wielkopolsk) pracoway gwnie osoby wywodzce si z klasy feudalnej32. Dokumenty Piastw kujawskich z okresu rozbicia dzielnicowego w wikszoci mona znale w Archiwum Kapitulnym we Wocawku, Archiwum Pastwowym w Bydgoszczy oraz Archiwum Kocioa Strzelneskiego. Archiwum we Wocawku jest dla nas o tyle ciekawe, e znajduj si tam cztery kopiarze: pier25 26

Dzieje wiecia nad Wis i jego regionu, t. 1, red. K. Jasiski, Toru 1979, s. 138. K. Zieliska Melkowska, Nieznany dokument Przemysa Ziemomysowica z 1309 roku, Acta Universitatis Nicolai Copernici. Historia, t. 26, Toru 1992, s. 71-91. 27 M. Bieliska, Kancelaria Wadysawa okietka w latach 1296 1299, Studia rdoznawcze, Warszawa Pozna 1961, t. 6, s. 21-80. 28 K. Jasiski, Uwagi nad kancelari Wadysawa okietka i Kazimierza Wielkiego, Zapiski Towarzystwa Naukowego w Toruniu, t. 19, z. 1/4, s. 57-101. 29 K. Maleczyski, Kilkanacie dokumentw Wadysawa okietka z lat 1296-1329, Studia rdoznawcze, t. 6, 1961, s. 129-149. 30 K. Jasiski, op.cit., s. 74. 31 M. Bieliska, op.cit., s. 75. 32 K. Jasiski, op.cit., s. 100.

135

wszy pisany w drugiej poowie XVI wieku, kolejny z 1551 roku, trzeci z kolei (pergaminowy) i ostatni pochodz z pocztkw XVII wieku, ktre cznie zawieraj ok. 1000 kart. Co do wyda, to niewtpliwie jednym z ciekawszych jest wspomniane ju wyej wydawnictwo Ulanowskiego Dokumenty kujawskie i mazowieckie33. Zebra on w swojej pracy nie tylko regesty, ale te cae dokumenty, ktre przedrukowa na bazie dyplomw znajdujcych si w Archiwum Kapitulnym we Wocawku (na stronach 179-267) doczajc do nich, moe nie wszystkich, ale wikszoci, krtki komentarz. Do istotn rol peni take praca A. Peisnera, Dokumenty Wadysawa okietka34, gdy zebra on tam regesty prawie wszystkich dokumentw wystawionych przez tego wadc. Jednak niewtpliwie najwiksz wag naley przywiza do wyda rdowych, ktrymi s: Kodeks dyplomatyczny Polski35 (dokumenty z interesujcego nas okresu znajdziemy w tomie II), Kodeks dyplomatyczny Wielkopolski36 (tom I i II), Kodeks Dyplomatyczny Maopolski37(tomy II oraz III). Pojedyncze dokumenty znajdujemy rwnie w tzw. Kodeksie Dyplomatycznym Mazowsza38, Preussisches Urkundenbuch39, czy Pommerelisches Urkundenbuch40. Podsumowujc, naley stwierdzi, e dotychczasowe badania nad kancelariami ksit kujawskich w okresie rozbicia dzielnicowego, pomimo tego, e daleko posunite, jednak zasadniczo s niewystarczajce. Do tej pory niewielu badaczy zajo si w swych naukowych dociekaniach tyme tematem, w zwizku z tym pojawia si tutaj szansa dla modego pokolenia badaczy. Wiele ju odkryto, wiele jeszcze jednakowo do odkrycia pozostao.

33 34

Dokumenty kujawskie i mazowieckie, wyd. B. Ulanowski, Archiwum Komisji Historii, t. 4, 1888 r. A. Peisner, Dokumenty Wadysawa okietka, Rocznik Biblioteki PAN w Krakowie, t. 11, 1964, s. 64-73. 35 Kodeks Dyplomatyczny Polski, wyd. L. Rzyszczewski, A. Muczkowski, t. II, Warszawa 1847-1858. 36 Kodeks Dyplomatyczny Wielkopolski, t. I i II., Pozna 1877. 37 Kodeks Dyplomatyczny Maopolski, t. II i III, wyd. F. Piekosiski, Krakw 1876 1887. 38 Zbir oglny przywilejw i spominkw mazowieckich, wyd. J. Kochanowski, Warszawa 1919. 39 Preussisches Urkundenbuch, t. 1., cz. 1., wyd. Philippi Wolkey, Knigsberg 1882. 40 Pommerelisches Urkundenbuch, wyd. M. Perlbach, Gdask 1882.

136

KATARZYNA WILCZOK Uniwersytet lski w Katowicach historia

Polityka Kazimierza Jagielloczyka wobec Kocioa katolickiego w Krlestwie Polskim

Koci katolicki w XV wieku charakteryzowa si swoistym dualizmem. Bya to nie tylko wsplnota zajmujca si umacnianiem i pogbianiem chrzecijankiego ycia wrd narodw europejskich, ale take zhierarchizowana instytucja na czele z papieem, dysponujca zarwno wasnymi strukturami pastwowymi, jak rwnie olbrzymim majtkiem ziemskim na terenie krajw europejskich. Dostojnikom kocielnym z racji posiadanego wyksztacenia, bogactwa oraz prestiu udao si uzyska realny wpyw na kreowanie polityki wewntrznej oraz zagranicznej poszczeglnych pastw. Sytuacja ta sprawia, e wieccy wadcy traktowali hierarchw kocielnych rwnie jako partnerw politycznych, rozdzielajc czsto sfer sacrum od profanum. Nie inaczej postpowa Kazimierz Jagielloczyk, dla ktrego Koci katolicki w Krlestwie Polskim stanowi przedmiot oraz podmiot szeroko zakrojonej polityki. Aby zrozumie dziaalno krla w tej materii, naley podda j analizie, zwracajc szczegln uwag na jego postpowanie w stosunku do biskupw, praatw i kanonikw, a take zakonw. Tylko te czynniki bowiem posiaday, obok przywilejw przypisanych do stanu duchownego, odpowiednio pokane dobra materialne, umoliwiajce im aktywny udzia w yciu politycznym kraju. Na kocieln polityk Kazimierza Jagielloczyka rzutoway wydarzenia rozgrywajce si wewntrz Kocioa powszechnego. Wielka schizma zachodnia (1378 1417) podzielia pastwa katolickie na dwa stronnictwa rzymskie i awinioskie. Wybrani papiee ekskomunikowali nawzajem siebie i swoich zwolennikw, jak rwnie utworzyli osobne kurie. Kady z papiey by przekonany o prawowitoci wyboru, mia swojego nastpc oraz blok polityczny, co tylko cementowao rozam w Kociele. Schizma papieska sprzyjaa rozwojowi oraz wzrostowi znaczenia koncyliaryzmu (od ac. concilium sobr) jako swoistej koncepcji wadzy i jej wykonywania w Kociele. Pod tym pojciem kryje si pogld, i najwysz wadz powinien peni papie wraz z soborem ekumenicznym, bdcym reprezentacj caego Kocioa powszechnego. Bardziej radykalni koncyliaryci gosili teori zwierzchnoci soboru nad papieem, jednak tylko w okrelonych przypadkach jak

np. schizma, papa haereticus czy inne cakowite sprzeniewierzenie si urzdowi papiestwa1. Apogeum popularnoci koncyliaryzm osign podczas trwania soboru w Bazylei (1431 1449), ktry tu po otwarciu popad w konflikt z papieem Eugeniuszem IV (1431 1447). Koci niezgody stay si denia soboru do przeprowadzenia gruntownej reformy Kocioa oraz goszony na nim pogld o wyszoci autorytetu tego zgromadzenia nad papieskim. Spr zaognia sprawa unii z Kocioem wschodnim, gdy papie w 1437 r. postanowi przenie koncylium do Ferrary, na co nie zamierzaa zgodzi si cz Bazylejczykw. Odnowionym dekretem Sacrosancta w 1439 r. zdefiniowali oni koncyliaryzm dogmatycznie jako bezwarunkow nadrzdno soboru nad papieem, a Eugeniusza IV, jako papiea nie uznajcego tej prawdy, uznali za heretyka i zoyli z urzdu. Nastpnie wybrali antypapiea, ktrym zosta ksi Sabaudii Amadeusz VII jako Feliks V (1439 1449). Niemniej tym razem wikszo pastw europejskich wobec zaistniaej schizmy pozostawaa neutralna lub opowiedziaa si po stronie Eugeniusza IV. Niewtpliwie jego presti zosta wzmocniony po zawarciu unii florenckiej z Grekami. Antypapiea popieray jedynie Sabaudia i Szwajcaria oraz niektre uniwersytety (paryski, erfurcki i krakowski). Zmagania dwu stronnictw trway do 1449 r., kiedy to Feliks V abdykowa z powodu otwartego poparcia, ktrego udzieliy Niemcy nastpcy Eugeniusza IV Mikoajowi V (1447 1455). W midzyczasie, dalej obradujcy sobr w Bazylei, w celu ratowania swojego autorytetu, wybra na papiea urzdujcego Mikoaja V, po czym ogosi swoje rozwizanie. Kryzys w Kociele katolickim zosta ostatecznie przezwyciony, a radykalna idea koncyliarna nigdy ju nie odegraa tak znaczcej roli w dziejach Kocioa2. Zaistniae wstrzsy na najwyszym szczeblu hierarchii kocielnej pooyy kres uniwersalizmowi papieskiemu i umoliwiy emancypacj Kociow narodowych spod cicej czsto ingerencji kurii rzymskiej. Jednoczenie nastpowa wzrost wpywu wadzy wieckiej na wewntrzne sprawy Kocioa pastwowego. Za opowiedzenie si po stronie Eugeniusza IV wadcy poszczeglnych pastw kazali sobie drogo paci. Do najwyszej ceny naleao oddanie pastwu prawa do nadzoru i kontroli nad Kocioem narodowym, co wyraao si np. w zgodzie kraju na publikacj rozporzdze kocielnych (placetum regis lub exequatur) czy w moliwoci odwoania si do autorytetu pastwa przeciw karom kocielnym (recursus ab abusu). Powszechnym w prawie wszystkich pastwach europejskich stao si

K. Schatz, Prymat papieski od pocztkw do wspczesnoci, tum. E. Marsza, J. Zakrzewski, Krakw 2004, s. 157 i n.; S. Swieawski, Moralne i polityczne nastpstwa koncyliaryzmu redniowiecznego, [w:] Dobro i tajemnica, Warszawa 1995, s. 99 i n. 2 M. Banaszak, Historia Kocioa katolickiego, t.2: redniowiecze, Warszawa 1987, s. 257 260, 267 i n., 281 283; M. D. Knowles, D. Obolensky, Historia Kocioa, T. II (600 1500), Warszawa 1988, s. 322 326; B. Kumor, Historia Kocioa, t. 4: Jesie kocielnego redniowiecza, Lublin 2001, s. 68 74; K. Schatz, Sobory powszechne. Punkty zwrotne w historii Kocioa, tlum. ks. J. Zakrzewski SJ, Krakw 2001, s. 130 156.

138

przyznanie prawa wyboru biskupw kapituom katedralnym, a w niektrych przypadkach wadcom3. Najwiksz autonomi dla Kocioa, a tym samym zwikszenie nad nim kontroli wadzy wieckiej zdoali zapewni sobie krl Francji oraz cesarz Niemiec4. Koci katolicki w Krlestwie Polskim nie zosta oczywicie obojtny wobec powyszych zagadnie. Zanim jednak zostanie przedstawiony stosunek duchowiestwa do schizmy zachodniej, ktra otworzya przed Kazimierzem Jagiellonczykiem pewne pole manewru w jego polityce kocielnej, naleaoby przyjrze si bliej strukturze Kocioa narodowego przed objciem rzdw przez trzeciego syna Wadysawa Jagiey. Struktury organizacyjne Kocioa katolickiego w Krlestwie Polskim nie byy rozwinite rwnomiernie. Na terenach Wielkopolski i Maopolski, gdzie chrzecijastwo istniao ju od piciu wiekw, zdoay dostatecznie okrzepn, aby prnie funkcjonowa. Natomiast na ziemiach Rusi Halicko Wodzimierskiej byy konsekwentnie tworzone dopiero od momentu przyczenia jej do pastwa polskiego w 1340 r. i musiay wspegzystowa z rozwinit ju organizacj diecezjaln oraz parafialn Kocioa prawosawnego5. Krlestwo Polskie posiadao dwie metropolie jedn w Gnienie, drug we Lwowie oraz sze diecezji: krakowsk, wocawsk, poznask, pock (przynalene do arcybiskupstwa gnienieskiego), przemysk i chemsk (nalece do arcybiskupstwa lwowskiego). Podlege metropolii lwowskiej byo take biskupstwo sereckie obejmujce tereny zhodowanej Modawii6. Najwyej hierarchicznie sta arcybiskup gnienieski, posiadajcy prymat przed arcybiskupem lwowskim ze wzgldu na przyznany mu w pocztkach XV w. tytu prymasa, ktry wiza si z zajmowaniem pierwszego miejsca w episkopacie i radzie krlewskiej oraz z prawem wywicania metropolitw i biskupw. Do arcybiskupa gnienieskiego naleaa inicjatywa w zakresie ustawodawstwa prowincjonalnego, a take szafarstwo sakralne korony krlewskiej, maestw i chrztw rodziny krlewskiej. Saba pozycja arcybiskupa lwowskiego wypywaa z pnego powstania metropolii, kiedy to ju prawo kanoniczne byo uksztatowane, oraz ze skromniejszego uposaenia. Kolejne miejsce w hierarchii kocielnej naleao do stojcych na czele diecezji biskupw, wybieranych przez kapituy katedralne spord kanonikw danej kapituy. Biskupi m.in. przewodniczyli synodom diecezjalnym i wchodzili w skad rady krlewskiej. Szczegln pozycj wrd polskiego episkopatu osign biskup krakowski, ktry ze wzgldu na blisko stolicy pastwa mg odgrywa du rol
K. Schatz, Sobory powszechne..., s. 156 i n. M. D. Knowles, D. Obolensky, op.cit., s.329 332; T. Silnicki, Sobory powszechne a Polska, Warszawa 1962, s. 105. 5 J. Koczowski, W dobie wielkiego rozwoju (1320 1450), [w:] Chrzecijastwo w Polsce. Zarys przemian 966 1945, red. J. Koczowski, Lublin 1980, s. 75 i n. 6 Zob. B. Kumor, Granice metropolii i diecezji polskich (968 1939), [w:] Archiwa, Biblioteki i Muzea Kocielne, red. S. Librowski, t. 19, Lublin 1969, s. 271 351.
4 3

139

polityczn, wiksz od arcybiskupa gnienieskiego. Z tego te powodu niektrzy biskupi krakowscy odmawiali przejcia do Gniezna, bdcego formalnie awansem. Organ doradczy biskupw stanowiy wspomniane ju kapituy katedralne, ktre zarzdzay diecezj w czasie wakatu na stolcu biskupim. W koncepcji politycznej Kocioa mimo, i organizacyjnie podporzdkowane biskupom, miay one w gruncie rzeczy stanowi czynnik krepujcy ich swobodne wykonywanie wadzy7. W tym miejscu naley rwnie wspomnie o najmniejszej komrce terytorialnej diecezji parafii. Przeprowadzone przez Eugeniusza Winiowskiego badania nad sieci parafialn wykazay, e nasycenie kocioami parafialnymi w XV w. na terenie Krlestwa Polskiego w stosunku do potrzeb wczesnej ludnoci byo ju wystarczajce8. Czynnikiem wyznaczajcym rol poszczeglnych biskupstw, zarwno w yciu kocielnym jak i politycznym, obok rozlegoci poszczeglnych diecezji, byo ich uposaenie. Koci katolicki, dziki uzyskanemu w XIII w. immunitetowi skarbowemu, licznym nadaniom ziemi oraz zabiegom wasnym, sta si, zaraz obok krla, najwikszym posiadaczem ziemskim. Naleao do niego 10 12% ogu ziemi uprawnej. Szczeglnie wielkie kompleksy majtkowe posiadao arcybiskupstwo gnienieskie i biskupstwo krakowskie. To ostatnie byo wacicielem ksistwa siewierskiego, zakupionego przez biskupa Zbigniewa Olenickiego w 1443 roku. Fakt ten sprawi, i kady kolejny biskup krakowski tytuowa si rwnoczenie ksiciem na Siewierzu. Obok biskupstw najlepiej uposaonymi instytucjami kocielnymi byy kapituy katedralne, ktre posiaday majtek wasny, jak rwnie liczne prebendy, stanowice zasadnicz cz dochodw praatw oraz kanonikw. Znaczne dobra zgromadzili take opaci niektrych zakonw9. Stanowisko polskiego Kocioa katolickiego wobec wielkiej schizmy zachodniej od pocztku byo klarowne. Opowiedzia si on po stronie papiea, jednak w kwestii stosunku do soboru bazylejskiego i ruchu koncyliarnego duchowiestwo nie byo ju tak zgodne. Jak zaznacza ks. Bolesaw Kumor Bazylejczycy mieli za sob autorytet wiedzy, czyli uniwersytety, zwolennikw wrd kleru i przekonanie, e tylko suwerenny sobr moe dokona tak podanej reformy Kocioa i doprowadzi do zgody z husytami w ramach tej reformy10. Dlatego te mimo uchwalonej na synodzie w czycy 8 maja 1441 r. neutralnoci Polski, istniaa w kraju liczna i ruchliwa partia soborowa. Najwczeniej otwartego poparcia soborowi udzieli Uniwersytet Krakowski, ktry ju od czasu soboru w Pizie (1409 r.)
J. Koczowski, op.cit., s.76 i n., 101; J. Szymaski, Biskupstwa polskie w wiekach rednich. Organizacja i funkcje, [w:] Koci w Polsce. T. 1 redniowiecze, red. J. Koczowski, Krakw 1966, s. 172 i n., 191, 210; J. Tazbir, Historia Kocioa katolickiego w Polsce (1460 1795), Warszawa 1966; S. Zachorowski, Rozwj i ustrj kapitu polskich w wiekach rednich, Krakw, 1912, s. 230. 8 E. Winiowski, Rozwj organizacji parafialnej w Polsce do czasw reformacji, [w:] Koci w Polsce. t. 1 redniowiecze, red. J. Koczowski, Krakw 1966, s. 257. 9 J. Tazbir, op.cit., s. 25; E. Winiowski, Bilans redniowiecza (1450 1525), [w:] Chrzecijastwo w Polsce. Zarys przemian 966 1945, red. J. Koczowski, Lublin 1980, s.100 i n. 10 Historia Kocioa w Polsce, t. 1 do 1764 r., red. B. Kumor, Z. Obertyski, Pozna 1974, s. 343.
7

140

wyznawa idee koncyliarne. Swoim sympatiom najpeniej da on wyraz w traktatach m.in. scholastyka krakowskiego Jana Elgota oraz cystersa, nastpnie kartuza Jakuba z Paradya. W lad za uniwersytetem posza znaczna cz polskiego episkopatu. Obediencj Feliksowi V zoy w poowie 1441r. arcybiskup lwowski Jan Odrow, a nastpnie to samo uczyni biskup krakowski Zbigniew Olenicki oraz arcybiskup gnienieski Wincenty Kot. Obz papieski znalaz uznanie w osobach biskupa poznaskiego Andrzeja Bniskiego i biskupa chemskiego Jana Biskupca11. Naley rwnie zaznaczy, i o poparcie polskiego episkopatu zabiegali obaj papiee m.in. poprzez zaoferowanie kapelusza kardynalskiego Zbigniewowi Olenickiemu, bdcemu w tym czasie kreatorem polskiej polityki wewntrznej i zagranicznej. Olenicki tytuu kardynaa z rk papiea Eugeniusz IV najprawdopodobniej nie przyj (bulla konfirmacyjna z 8 stycznia 1440 r.), uczyni to jednak z nadania Feliksa V (bulla konfirmacyjna z 19 listopada 1441 r.). W tym samym czasie godnoci kardynalskiej antypapie udzieli take prymasowi Wincentemu Kotowi12. Tak oto rysujc si pozycj polityczn i struktur polskiego Kocioa katolickiego zasta Kazimierz Jagielloczyk przybywajc wiosn 1447 r. z Litwy do Krlestwa Polskiego w celu objcia rzdw po trwajcym ponad dwa i p roku okresie bezkrlewia. Koronacja wielkiego ksicia litewskiego, poprzedzona dugotrwaymi pertraktacjami dotyczcymi warunkw objcia tronu, odbya si 25 czerwca 1447 r. w katedrze wawelskiej. Mody wadca, liczcy niespena dwadziecia lat, wiadomy swoich praw wypywajcych z krlewskiego majestatu, nie zamierza z nich rezygnowa nawet wtedy, gdy chodzio o relacje z Kocioem katolickim. Da temu wyraz zaraz na pocztku swoich rzdw zajmujc 26 czerwca 1447 r. kilka wsi nalecych do klasztoru tynieckiego, poniewa nie chciay one udzieli krlowi stacji13. Jednak prawdziw batali w walce o nalen pozycj w pastwie przyszo stoczy Kazimierzowi Jagielloczykowi z biskupem krakowskim Zbigniewem Olenickim i skupion wok niego grup monowadztwa maopolskiego. Kariera wyksztaconego na Uniwersytecie Krakowskim i we Wrocawiu Zbigniewa Olenickiego (1389 1455) rozpocza si wraz z sub w kancelarii oraz dyplomacji krlewskiej w latach 1410 1423. Prawdziwego tempa nabraa jednak po objciu biskupstwa krakowskiego w 1423 r., gdy Olenicki sta si jednym z przywdcw panw maopolskich dbajcych o polsk racj stanu. Od tego mo-

11 J. Dowiat, Historia Kocioa katolickiego w Polsce (do po. XV w.), Warszawa 1968, s. 192; Historia Kocioa w Polsce..., s. 345 i n.; J. Krzyaniakowa, Koncyliaryci, heretycy i schizmatycy w pastwie pierwszych Jagiellonw, Krakw 1989, s. 31, 56; T. Silnicki, op. cit., s. 112 115. 12 Dokadniej na temat przyznania godnoci kardynalskiej zob. T. Graff, Wok sprawy kardynalatu Zbigniewa Olenickiego, Zeszyty Naukowe Uniwersytetu Jagielloskiego. Prace Historyczne, z. 129, Krakw 2002, s. 23 39. 13 J. Dugosz, Roczniki czyli Kroniki Sawnego Krlestwa Polskiego, Ksiga dwunasta (1445 1461), Warszawa 2004, s. 53.

141

mentu niejednokrotnie wystpowa w opozycji do rzdw Wadysawa Jagiey, bdc w ostatnich latach jego panowania postaci dominujc na polskiej scenie politycznej. Po doprowadzeniu w 1434 r. do elekcji i koronacji maoletniego Wadysawa Jagielloczyka oraz rozbiciu opozycji skupionej wok Spytka z Mesztyna obj de facto rzdy w kraju14. Aby zmniejszy wpywy biskupa krakowskiego Kazimierz Jagielloczyk wda si w trwajcy kilka lat spr, dotyczcy przyznanej Olenickiemu przez dwu papiey godnoci kardynalskiej. Widzc, i czas przewagi koncyliarystw w Kociele dawno ju min, krl zerwa z neutralnoci polskiego Kocioa i zoy 6 lipca 1447 r. obediencj papieowi Mikoajowi V, mimo i jako wielki ksi litewski otwarcie opowiada si po stronie soboru bazylejskiego. Zakaza rwnie polskiemu duchowiestwu jakichkolwiek kontaktw z soborem i antypapieem Feliksem V. Wobec tak jednoznacznej deklaracji wadcy polskiego jeszcze tego SAmego dnia biskup krakowski wystosowa list do kurii rzymskiej, w ktrym zalewnia papiea o swojej wiernoci, proszc jednoczenie o potwierdzenie uzyskanej z rk Eugeniusza IV godnoci kardynaa kocioa w. Pryski. O przyznaniu kapelusza kardynalskiego Mikoaj V zawiadomi Olenickiego w licie z 6 wrzenia 1447 r., jednak na jego otrzymanie biskup krakowski musia czeka jeszcze dwa lata. Powodem zwoki byo stanowisko Kazimierza Jagielloczyka, obawiajcego si reakcji arcybiskupa gnienieskiego Wincentego Kota i zwizanego z nim stronnictwa Wielkopolan, ktrzy potraktowaliby godno kardynalsk dla biskupa krakowskiego jako despekt wobec prymasa. Zamieszanie wok sprawy kardynalatu mogo zosta rozwizane po myli Kazimierza Jagielloczyka, gdy 14 sierpnia 1448 r. zmar arcybiskup gnienieski Kot. Krl zaproponowa wwczas t godno Zbigniewowi Olenickiemu i poczenie tym samym tytuu prymasa z kardynalskim. Takie rozwizanie pozwolioby unikn rozdwojenia Kocioa polskiego oraz caej elity politycznej kraju, a zarazem odsuwaoby Olenickiego od stolicy, a tym samym od wpyww politycznych i stronnikw. Biskup krakowski z zamiarw krla doskonale zdawa sobie spraw, dlatego te stanowczo odmwi nominacji. Ponadto 1 padziernika 1449 r. Jan Dugosz przywiz Olenickiemu upragniony kapelusz kardynalski, ktry wraz z insygniami zosta mu wrczony podczas uroczystej mszy w katedrze wawelskiej15. Pierwszy etap batalii zosta przez Kazimierza Jagielloczyka przegrany. Wobec poparcia panw maopolskich dla Zbigniewa Olenickiego krl nie odway si samowolnie zabiega o jego przeniesienie do Gniezna.

14 M. Koczerska, Zbigniew Olenicki (1389 1455), [w:] Polski Sownik Biograficzny, t.22, Wrocaw Warszawa Krakw Gdask 1978, s. 776 - 780; K. Og, Koci krakowski w pnym redniowieczu, [w:] Koci krakowski w tysicleciu, red. S. Szczur, Krakw 2000, s. 138; K. R. Prokop, Polscy kardynaowie, Krakw 2001, s. 19 23.

T. Graff, op.cit., s. 41 46; M. Koczerska, Zbigniew Olenicki i Koci krakowski w czasach jego pontyfikatu 1423 1455, Warszawa 2004, s. 259 i n.; K. Og, op.cit., s. 139 i n.

15

142

Po rozstrzygniciu sprawy kardynalatu dla biskupa krakowskiego na gruncie rzymskim, problemy z przyznan godnoci rozpoczy si w kraju. Teoretycznie miay im zapobiec przysane przez papiea trzy listy: do krla, do prymasa i do elit politycznych Korony. Z ich treci wynika, i to kardyna stoi najwyej w hierarchii kocielnej i to do niego naley pierwsze miejsce w radzie krlewskiej, chocia gos swj na zjazdach publicznych lub prywatnych powinien oddawa zgodnie z pozycj swego biskupstwa, a wic zaraz po arcybiskupie gnienieskim16. Jednak, gdy Olenicki przyby na zjazd piotrkowski 6 grudnia 1449 r. ubrany w purpur kardynalsk, otoczony krewniakami i dworem biskupim, dajc jako kardyna pierwszego miejsca w radzie krlewskiej, obecny ju na zjedzie prymas Wadysaw Oporowski opuci obrady wraz z dostojnikami wielkopolskimi. Kazimierz Jagielloczyk, jak podaje Dugosz, postanowi kontynuowa obrady. Wielkopolanie natomiast wysali do krla poselstwo z prob o spotkanie doszo do niego w pobliskim domu plebana. Dla panw wielkopolskich sprawa pierwszestwa w radzie miaa znaczenie priorytetowe, gdy wyniesienie biskupa krakowskiego ponad prymasa oznaczao odebranie im tej jednej wysokiej godnoci, jaka im pozostaa, bo we wszystkich innych miaa (ziemia krakowska) od dawna pierwszestwo17. Na prob dostojnikw wielkopolskich Jagielloczyk postanowi, e obrady zjazdu bd toczone bez obecnoci prymasa, ale take i kardynaa, za rozstrzygnicie kwestii pierwszestwa w radzie krlewskiej zdecydowa odoy do kolejnego zjazdu18. Stosowny dokument Kazimierz Jagielloczyk wyda 17 czerwca 1451 r. na zjedzie w Piotrkowie. Krl potwierdzi w nim prawo zwierzchnoci arcybiskupa gnienieskiego w stosunku do Kocioa krakowskiego oraz wszystkie jego dotychczasowe prerogatywy, cznie z przywilejem koronacji krlw i krlowych Krlestwa Polskiego. Rwnoczenie uzna tytu kardynalski Zbigniewa Olenickiego, nakazujc od tej pory odpowiednio tytuowa biskupa krakowskiego. Jednoczenie Kazimierz Jagielloczyk odebra mu dotychczasowe uprawnienie pomocnika metropolity przy koronacji, zmieniajc je na zwyk asyst na rwni z innymi biskupami, cho w nalenej kardynaowi purpurowej szacie. Zakaza take w przyszoci arcybiskupom i biskupom polskim ubiega si o godno kardynaa lub legata Stolicy Apostolskiej bez uprzedniej zgody krlewskiej. W posiedzeniach rady natomiast prymas i kardyna mieli bra udzia na przemian, w zalenoci od tego, ktrego w danym dniu wezwie krl19. Interpretacja treci dokumentu przysparzaa historykom jednak pewnych trudnoci wachlarz ocen otwieraj zdania, i spr o pierwszestwo w radzie krl rozstrzygn na korzy kardynaa, kocz za opi-

T. Graff, op.cit., s. 47. J. Dugosz, op.cit., s. 97. 18 Ibidem, s. 97 99; M. Dzieduszycki, Zbigniew Olenicki przez autora dziea Piotr Skarga i jego wiek. t. 2, Krakw 1854, s. 337 i n. 19 Matricularum Regni Poloniae Summaria, T. Wierzbowski, Pars I. Casimiri IV regis tempora complectens (1447 1492), Varsoviae 1905, nr 134; Volumina Legum, t. 1, Petersburg 1859, s. 77 78.
17

16

143

nie wskazujce na zwycistwo arcybiskupa gnienieskiego20. w rozrzut ocen moe by spowodowany niedokadnym przytoczeniem treci dokumentu przez Jana Dugosza, ktry w swoich Rocznikach stwierdza, e Kazimierz Jagielloczyk uzna wyszo godnoci kardynalskiej nad prymasowsk21. Analizujc zaoenia dokumentu naley stwierdzi, i mogoby si wydawa icie salomonowy wyrok krla oznacza de facto porak Zbigniewa Olenickiego, jak i caego jego stronnictwa. Krl bowiem w adnym fragmencie pergaminu nie uzna precedencji kardynaa nad prymasem, ograniczy si tylko do potwierdzenia i tak ju przyznanego przez papiea tytuu, co niekoniecznie musiao oznacza zgod na rozwizanie zaproponowane w listach Mikoaja V. Ponadto ustalajc naprzemienne uczestnictwo w obradach rady krlewskiej, uzalenione na dodatek od woli monarchy, Kazimierz Jagielloczyk zmniejszy czstotliwo obecnoci na niej Olenickiego. Wymownym byo take ograniczenie praw biskupa krakowskiego przy udzielaniu lubw krlewskich. Prowadzona przez krla i biskupa krakowskiego batalia o wpywy w pastwie ostatecznie zakoczya si zwycistwem tego pierwszego. Temu, jak dla Zbigniewa Olenickiego bolesny okaza si policzek wymierzony przez Kazimierza Jagielloczyka, kardyna da wyraz podczas obrad rady krlewskiej latem 1452 r., na ktrej wystpi z nadzwyczaj ostr krytyk poczyna monarchy22. W podobnym tonie by utrzymany list do krla z maja 1454 r., w ktrym biskup krakowski sporzdzi wrcz cay katalog wad i wykrocze Kazimierza23. Niezwykle wanym elementem relacji pastwo Koci pozostawaa sprawa obsady stolic biskupich, do ktrej w XV w. prawo rociy sobie trzy podmioty: krl, kapitua katedralna oraz papie, midzy ktrymi z racji niejasnego prawa proceduralnego dochodzio do licznych tar. Pretensje do nominacji biskupw krlowie wywodzili gwnie z prawa patronatu oraz faktu, e kady biskup by zarazem doywotnim czonkiem rady krlewskiej. Aby jednak nie zama obowizujcych przy wyborze zasad panujcy najczciej wskazywa swojego kandydata na stolic biskupi kapitule, ktra wybieraa narzuconego jej nominata krlewskiego. Nastpnie o prowizj dla nowo obranego biskupa zabiegano w Rzymie. Pewnym niepisanym prawem sta si obowizek zawiadamiania krla o mierci biskupa oraz terminie przeprowadzenia gosowania24. Problemy pojawiay si w momencie, gdy krl, kapitua i papie nie potrafili osign porozumienia co do kandydata na wakujce stanowisko. Z racji faktu, i sporom Kazimierza z duchowiestwem o obsad biskupstw literatura historyczna powicia ju sporo miejsca, ogranicz
20

Por. W. Fakowski, Elita wadzy w Polsce za panowania Kazimierza Jagielloczyka (1447 1492). Studium aspektw politycznych, Warszawa 1992, s. 65 i n.; M. Koczerska, Zbigniew Olenicki (1389 1455)..., s. 781; W. Koss, Polityka kocielna Kazimierz Jagielloczyka, Krakw 1996, s. 58 i n. 21 J. Dugosz, op.cit., s. 115. 22 Ibidem, s. 145 i n. 23 M. Koczerska, Zbigniew Olenicki i Koci krakowski..., s. 263. 24 W. Abraham, op.cit., s. 10 12; J. Grzywacz, op.cit., s. 79 i n.; W. Koss, op.cit., s.40 i n., 43.

144

si do opisania konfliktu o stolec biskupi w Krakowie, na przykadzie ktrego mona zaobserwowa mechanizmy postpowania krla polskiego. Spr o biskupstwo krakowskie rozpocz si po mierci Tomasza Strzpiskiego 22 wrzenia 1460 r. Kapitua katedralna wikszoci gosw dokonaa 8 grudnia elekcji Jana Lutka z Brzezia, podkanclerzego Krlestwa i doktora praw, wbrew woli Kazimierza Jagielloczyka, ktry przez swoich posw nakaza wybra na to stanowisko biskupa wocawskiego Jana Gruszczyskiego, od 1455 roku, kanclerza koronnego. Samodzielna decyzja kapituy spotkaa si z ostrym sprzeciwem monarchy na zjedzie w Piotrkowie, jak podaje Dugosz, grobami utraty majtku zmusi krl Jana Lutka z Brzezia do rezygnacji z przyznanej mu godnoci na rzecz Jana Gruszczyskiego. Tymczasem okazao si, i papie Pius II 24 listopada 1460 r. udzieli prowizji na biskupstwo krakowskie Jakubowi z Sienna, protonotariuszowi apostolskiemu, bratankowi zmarego kardynaa Olenickiego. Uzyska on poparcie kapituy oraz czci panw maopolskich, bdcych w opozycji do rzdw Kazimierza Jagielloczyka. Krl, pozostajc nieugitym, domaga si od kapituy wyboru swojego nominata, gdy za ta odmwia skaza Jakuba z Sienna oraz jego zwolennikw na banicj i konfiskat dbr, zajmujc take cz uposaenia biskupstwa krakowskiego (zamek w Iy, klucz kunowski i zocki). Nastpnie wysa poselstwo do Stolicy Apostolskiej z prob o skasowanie prowizji dla Jakuba z Sienna, poparcia szuka take na dworze wiedeskim i praskim25. Papie Pius II bull z 2 czerwca 1461 r. rzuci kltw na wszystkich, ktrzy przeszkadzali Jakubowi w objciu biskupstwa, a wic porednio rwnie i na Kazimierza. W tym samym czasie (31 maja) Jakub przyj sakr biskupi na zamku w Piczowie z rk trzech franciszkanw: Jerzego, biskupa laodycejskiego i sufragana krakowskiego, Jana, biskupa naturejskiego i sufragana gnienieskiego oraz Jana, biskupa gardejskiego i sufragana wrocawskiego. Krl rozkaza zaj dobra wspomnianych wyej stronnikw oraz krewniakw Jakuba w kapitule krakowskiej, ponadto nakaza przej zamki biskupie. Sam Jakub za wkrtce zosta zmuszony do schronienia si w Melsztynie wskutek utraty poparcia znacznej czci stronnictwa antykrlewskiego skupionego wok kasztelana krakowskiego Jana Tczyskiego, ktrego od sprawy obsady biskupstwa odcigna mier brata. Tymczasem wysani do Rzymu dyplomaci Kazimierza Jagielloczyka starali si zdyskredytowa Jakuba z Sienna w oczach papiea, ktry 16 stycznia 1462 r. wystawi bull odbierajc mu biskupstwo krakowskie26.

J. Dugosz, op.cit., s. 391 400; K. Og, op.cit., s. 141 i n.; G. Maaczyska, Jan Lutkowic (Lutek) z Brzezia (ok. 1405 1471), [w:] PSB, T. X, Wrocaw Warszawa Krakw 1962 1964, red. K. Lepszy, s. 444.
26 J. Dugosz, op.cit. s. 401 403, 408 412; Roczniki czyli Kroniki Sawnego Krlestwa Polskiego, Ksiga dwunasta (1462 1480), Warszawa 2006, s. 24 i n.; F. Kiryk, Jakub z Sienna (1413 1480), [w:] PSB, t. 10, Wrocaw Warszawa Krakw 1962 1964, red. K. Lepszy, s. 366.

25

145

Zakoczenie sporu o obsad biskupstwa krakowskiego powierzono legatowi papieskiemu Hieronimowi Lando, arcybiskupowi Krety. W trakcie rozmw Kazimierza Jagielloczyka z legatem (29 listopad 1462 r.) doszo jednak do ostrego konfliktu. Gdy ten ostatni stwierdzi, e nominacji Jakuba nie moe uniewani nawet papie, rozgniewany krl dowodzi, e raczej zginie Krlestwo Polskie, ni on dopuci Jakuba do objcia biskupstwa krakowskiego. W odpowiedzi Hieronim stwierdzi, i mniejsza bdzie szkoda, gdyby nawet zginy trzy krlestwa, ni eby Stolica Apostolska naruszya swe prawa27. Do ostatecznego zakoczenia sporu doszo na zjedzie w Piotrkowie w styczniu 1463 r., na ktrym Jakub z Sienna ukorzy si przed krlem i zoy rezygnacj z praw do biskupstwa krakowskiego w zamian za odszkodowanie z dbr stoowych utraconej diecezji zabezpieczonych na kluczu sdeckim. Swoje majtki odzyskali rwnie stronnicy bratanka Olenickiego. Papie Pius II bull z 6 lipca 1463 r. przenis, zgodnie z yczeniem Kazimierza Jagielloczyka, biskupa wocawskiego Jana Gruszczyskiego na katedr krakowsk, natomiast prowizji na diecezj wocawsk udzieli Janowi Lutkowi z Brzezia po tym, jak jej przyjcia, mimo nalega monarchy, odmwi Jakub z Sienna. Zmiana stanowiska Stolicy Apostolskiej najprawdopodobniej wynikaa z obawy, i przeduanie konfliktu moe spowodowa zblienie si krla polskiego do husytyzmu28. Za panowania Kazimierza Jagielloczyka w Krlestwie Polskim odbyy si 43 elekcje biskupie. Ingerencja monarsza jest potwierdzona we wszystkich przypadkach. Krlowi nie udao si przeforsowa swojego kandydata jedynie w diecezji warmiskiej oraz pockiej. Silny opr stawiay mu kapituy katedralne w Gnienie, Przemylu i Krakowie, jednak po spektakularnym zwycistwie w sporze o biskupstwo krakowskie w 1463 r., praaci i kanonicy stali si bardziej ulegli woli monarchy. Naley w tym miejscu zastanowi si nad motywami postpowania krla. Jerzy Sikorski podzieli je na polityczne, dynastyczne i ekonomiczne. Bez wtpienia najwaniejsz z przyczyn politycznych bya kwestia obsady personalnej rady krlewskiej, do ktrej Kazimierz Jagielloczyk przywizywa szczegln wag. Logicznym jest zatem, i chcia mie w niej osoby cakowicie zaufane, lojalne i skrupulatnie realizujce jego plany. Najprostszym sposobem osignicia tego celu byo obsadzenie swoimi kandydatami wszystkich stolcw biskupich, jako e kady biskup diecezji polskich automatycznie zasiada w radzie29. Nieodpowiednia osoba na tym stanowisku oznaczaa konieczno doywotniego tolerowania jej w radzie i utrudnienia w pracach tego organu. Innym motywem natury politycznej, na ktry powoywaa si kancelaria krlewska, by interes pastwa. Waciwy wybr biskupw diecezji pruskich gwarantowa szybsze zespolenie tych ziem z reszt Krlestwa Polskiego, szczeglnie istotnym byo uzyskanie decydujcego wpywu na
J. Dugosz, Roczniki, Ksiga dwunasta (1462 1480), s. 57. J. Dugosz, Roczniki, Ksiga dwunasta (1462 1480), s.60, 75; F. Kiryk, op.cit., s. 366; K. Og, op.cit., s. 142. 29 J. Sikorski, op.cit., s. 74 i n.
28 27

146

elekcj biskupa warmiskiego, co jak wiadomo Kazimierzowi Jagielloczykowi si nie powiodo30. Prba osadzenia we Fromborku swojego syna Fryderyka bya wyrazem prowadzonej przez Jagielloczyka polityki dynastycznej. Do takiej opinii przychylaj si Jerzy Sikorski, Henryk Rybus, Bogusaw Lenodorski i Karol Grski31. Odmienne zdanie w tej sprawie prezentowa Fryderyk Pape, jednak jego pogld pozostaje odosobniony32. Wan rol w prowadzonej przez krla polityce odgrywa take aspekt ekonomiczny posiadanie na stolcach biskupich ludzi oddanych wadcy i sprawom dynastii uatwiao mu ciganie z dbr duchownych kontrybucji, o czym bdzie jeszcze mowa33. Kazimierz Jagielloczyk w prowadzonej wzgldem biskupstw polityce wykaza si stanowczoci, uporem i niewiarygodn wrcz konsekwencj. Mimo, i zwyczaj desygnacji monarszych ksztatowa si co najmniej od czasw Kazimierza Wielkiego to dopiero Jagielloczyk ustanowi go niepisan regu. Prawa powoania biskupw krlowi jednak nie udao si uzyska. Niemal wszyscy nominaci rekrutowali si z jego dworu, penic tam funkcje sekretarza, podkanclerza lub kanclerza; wikszo z nich braa udzia czy te przewodniczya rnym poselstwom. Monarcha wakujce biskupstwa obsadza ludmi odpowiednio wyksztaconymi i kompetentnymi, chocia nie zawsze dbajcymi o wewntrzne sprawy diecezji. O dokonaniu wyboru decydoway przede wszystkim wzgldy polityczne, walory moralne kandydata schodziy na plan dalszy. Rwnie mocno, co kwestia obsady stolic biskupich, interesowaa krla sprawa wyborw kanonikw. Prawo ich powoywania, na podstawie konkordatu papiea Marcina V zawartego z nacj niemieck, do ktrej zaliczono rwnie Polsk, przysugiwa miao w miesicach nieparzystych Stolicy Apostolskiej, w parzystych za biskupom. Jednak papie mg udzieli pozwolenia obsady wszystkich lub czci beneficjw take wadcy. Ilo kapitu katedralnych w Krlestwie Polskim bya rwna liczbie diecezji, natomiast kapitu kolegiackich byo ok. 48. Liczba praatw i kanonikw w poszczeglnych kapituach katedralnych wahaa si od kilkunastu do dwudziestu paru; w kolegiackich wynosia od kilku do kilkunastu. Najliczniejsze pozostaway oczywicie kapituy katedralne diecezji bogato uposaonych: krakowskiej, gnienieskiej, poznaskiej, w ktrych funkcjonowao najwicej kapitu kolegiackich34. Pierwsze starania krla polskiego o uzyskanie prawa nadawania beneficjw wizay si ze zoeniem obediencji papieowi Mikoajowi V w 1447 r., w zamian

Ibidem., s. 75 i n.; H. Rybus, op.cit., s.27; K. Grski, Rzdy wewntrzne Kazimierza Jagielloczyka w Koronie, Kwartalnik Historyczny, R. 66, nr 3, 1959, s.753; B. Lenodorski, op.cit., s. 54; H. Rybus, op.cit., s. 8, 10; J. Sikorski, op.cit., s. 76 i n. 32 F. Pape, Polska i Litwa na przeomie wiekw rednich, t. 1. Ostatnie dwunastolecie Kazimierza Jagielloczyka, Krakw 1903, s. 253. 33 J. Sikorski, op.cit., s. 77. 34 Encyklopedia Katolicka, t. 8, red. A. Szostek, Lublin 2000, s. 582, 674.
31

30

147

za co spodziewano si otrzyma szereg przywilejw dla polskiego Kocioa, w tym przyznanie panujcemu pozwolenia obsady wszystkich kanonii zarezerwowanych Stolicy Apostolskiej. Kazimierz Jagielloczyk uzyska tylko jednorazowe prawo nominacji na kanonie i 90 innych beneficjw35. Od papiea Sykstusa IV otrzyma prawo prezenty na niektre probostwa i kanonie w diecezjach gnienieskiej oraz krakowskiej36. Rezultatem aktywnoci dyplomacji monarszej w kurii rzymskiej byo natomiast breve Innocentego VII z 27 kwietnia 1487 r., przyznajce krlowi prawo obsadzenia 6 kanonikatw w Krlestwie, po jednym w diecezji gnienieskiej, krakowskiej, poznaskiej, pockiej, wocawskiej i warmiskiej. Mikoaj Tungen uzyska jednak od papiea bull datowana na 4 marca 1488r., ktra anulowaa przywilej dany Jagielloczykowi odnonie kapituy warmiskiej37. Niestety obecny stan bada, mimo prowadzenia od 1996 r. w Toruniu oglnopolskiego programu badawczego pt. rodowiska spoeczne kapitu katedralnych i kolegiackich w Polsce redniowiecznej. Pochodzenie i funkcjonowanie elity kocielnej, nie pozwala na ustalenie zakresu ingerencji Kazimierza Jagielloczyka w obsad kanonii. Stanie si ono moliwe dopiero po sporzdzeniu dla omawianego okresu wykazu kanonikw i praatw zasiadajcych w poszczeglnych kapituach. Dlatego te trzeba bdzie zadowoli si pewnymi uoglnieniami. Zapewnienie wpywu na wybr kanonikw, zwaszcza katedralnych, umoliwia Kazimierzowi wprowadzenie do kapituy wikszego grona osb postpujcych zgodnie z jego wol np. przy elekcji biskupa. Przykadowo krl, pragnc zapewni awans w hierarchii kocielnej swojemu sekretarzowi Mikoajowi z Baejowic, a zarazem uzyska z jego strony poparcie, pod koniec 1451 r. wyjedna mu u papiea niezwyky indult na objcie dowolnych 3 beneficjw niszych od biskupstwa38. W kwestii obsady kanonii rwnie dochodzio do tar i konfliktw kiedy w 1450 r. kardyna Zbigniew Olenicki usiowa nada kanoni wilick swojemu podskarbiemu, przeszkodzi temu Jagielloczyk forsujc na to stanowisko wasnego pretendenta39. Cz kandydatw monarszych posiadaa beneficja w kilku diecezjach, co po pierwsze zwikszao ich szanse na wybr biskupi, po drugie zmniejszao faktyczn ilo osb piastujcych godno kanonika. Oprcz
35 Zob. Bullarium Poloniae, literras apostolicas aliaque monumenta Poloniae Vaticana contines, t. 6: 1447 1464, wyd. I. Sukowska Kura i S. Kura, Romae Lublin1998, nr 115; Historia Kocioa w Polsce..., s. 367; niedokadnie tre dokumentu przytoczy Jan Dugosz uznajc, e Kazimierz Jagielloczyk uzyska prawo obsady 90 beneficjw kocielnych w prowincji gnienieskiej, por. J. Dugosz, Roczniki, Ksiga dwunasta (1445 1461), s. 54, 73.

Historia Kocioa w Polsce..., s. 367. Cod. ep. III, nr 326; K. Grski, ukasz Watzenrode. ycie i dziaalno polityczna (1447 1512), Wrocaw Warszawa Krakw Gdask 1973, s. 18 mwi o kilu prebendach w kapituach polskich; J. Sikorski, op.cit., s. 72; A. Szorc, Dzieje Warmii 1454 1660. Stan bada i postulaty badawcze, Olsztyn 1999, s. 23 podaje on bdn dat wydania breve. 38 J. Kwolek, Baejowski Mikoaj, h. Odrow (zm. 1474), [w:] PSB, t. 2, Krakw 1936, s. 131. 39 Codex epistolaris seculi decimi quinti, tomus I, red. A. Sokoowski i J. Szujski, Krakw 1876 ( rep. Warszawa 1965 ), nr 96; M. Koczerska, Zbigniew Olenicki i Koci krakowski..., s. 69.
37

36

148

tego przywilej nadawania kanonii wakujcych w oznaczonych miesicach otrzymywali czsto biskupi (Wadysaw Oporowski, kardyna Zbigniew Olenicki, Jan Rzeszowski)40, ktrzy mogli je obsadza zgodnie z sugesti krla. Tak wic wpyw Kazimierza Jagielloczyka na wybr kanonikw pozostawa niemay. Polski monarcha zamierza rwnie rozstrzygn, trwajcy od wieku spr o obsad opactw, oczywicie na swoj korzy. W 1460 r. mnisi benedyktyscy z Lubinia zobowizali si obiera tylko opata miego wadcy41. Ksidz Bolesaw Kumor przypuszcza, e w innych klasztorach byo podobnie, jednak brak jakichkolwiek bada w tym zakresie nie pozwala sformuowa jednoznacznych wnioskw. Niemniej jego zaoenia wydaj si jak najbardziej zasadne, jeli wemie si pod uwag dotychczas przedstawion polityk krla wobec dostojnikw kocielnych. Argumentem przemawiajcym za tez ks. Kumora jest fakt, e opaci najzamoniejszych klasztorw w Krlestwie Polskim zasiadali w radzie krlewskiej, ktr Kazimierz chcia mie sobie podporzdkowan. Kwesti kontrowersyjn i budzc wiele zastrzee, zarwno ze strony krla, jak i szlachty, byo ograniczone ponoszenie przez stan duchowny ciarw na rzecz pastwa. Zgodnie z ustalonym na soborach prawem kanonicznym kler i dobra kocielne, pod grob ekskomuniki, winny by wolne od wszelkich obcie finansowych narzucanych przez panujcych. Jednak postanowienia te, bdce tylko wewntrznymi normami prawnymi Kocioa, nie miay mocy obowizujcej w stosunku do wadzy pastwowej, chyba e zostay przez ni przyjte. W Polsce nigdy nie uzyskay one wyranej aprobaty, dlatego te ludno poddana z dbr kocielnych bya zobowizana do ponoszenia na rzecz pastwa rnych wiadcze, zarwno zwyczajowych (na wsiach poradlne, sepowe, daniny stacyjne, robocizny, udzia w wyprawie wojennej, w miastach ciary wojenne, czynsze, podwody, koronacyjne, kwaterunek) jak i nadzwyczajnych tzn. uchwalanych na zjazdach przez szlacht przy udziale duchowiestwa, nakadanych jednorazowo (podatek anowy, szos, czopowe, pogwne plebejskie, nadzwyczajne wiadczenia wojenne)42. Niemniej duchowiestwo, poczwszy od XIII w. zdoao uzyska od wadcw liczne immunitety ekonomiczne pene lub czciowe, co prowadzio do znacznego uszczuplenia dochodw Korony. Sam kler nie ponosi adnych ciarw na rzecz pastwa. Dobra ziemskie, bezporednio przez niego uytkowane, otrzymane drog nadania, byy zwolnione ze wszystkich zwyczajowych wiadcze publicznych po tym, jak Wadysaw Jagieo w przywilejach jedlneskich zrzek si prawa stacji w dobrach szlacheckich i kocielnych. Duchowiestwo mogo jednak, postanowieniem synodu prowincjonalnego, uici na rzecz skarbu nadzwy-

Historia Kocioa w Polsce..., s. 367 i n. Ibidem., s. 366. 42 H. Karbownik, Ciary stanu duchownego w Polsce na rzecz pastwa od roku 1381 do poowy XVII wieku, Lublin 1980, s. 30 i n., dokadniej na temat wiadcze ludnoci poddanej z dbr duchownych zob. ibidem, s. 43 97, 105 119.
41

40

149

czajne wiadczenia pienine, tzw. subsidium charitativum 43. Na prob monarchy Stolica Apostolska moga take naoy na kler dziesicinny podatek, ktrego dochd przeznaczano w caoci lub w poowie na potrzeby kraju zwizane z obron wiary chrzecijaskiej, zagroonej ze strony Tatarw44. Kazimierz Jagielloczyk zdawa sobie spraw z faktu, e zwolnienie kleru z obowizku ponoszenia ciarw publicznych znacznie godzio w baz finansow pastwa, tym bardziej, i duchowiestwo, w wikszoci posiadajce immunitety ekonomiczne, samo pobierao ze swoich woci liczne wiadczenia w postaci czynszw czy dziesiciny. Krl korzystajc z rnych drg prawnych, wypracowanych przez swoich urzdnikw lub poprzednikw, zamierza wyegzekwowa od Kocioa szereg nalenoci. Jagielloczyk wprowadzi tzw. podatek stacyjny, ktry mia zastpi zniesiene przez Wadysawa Jagie prawo stacji45. Pierwsza wzmianka na ten temat pochodzi z 1453 r., kiedy to kardyna Zbigniew Olenicki da na walnym zjedzie w Piotrkowie, aby monarcha przestrzega dawnego zwyczaju przy egzekwowaniu stacji i podwodw, a odrzuci nowe obcienia46. Wysoko opaty stacyjnej bya wymierzana na podstawie przyblionych kosztw utrzymania dworu krlewskiego przez jeden dzie, uzaleniona od zamonoci klasztoru. Tzw. dniwka stacyjna dla klasztorw redniozamonych jak np. Mogia, Jdrzejw, Sulejw, Sieciechw wynosia 50 grzywien, bogatsze np. Tyniec paciy po 100 grzywien dziennie, za ubosze uiszczay dniwk poniej 50 grzywien. Niektre klasztory, a by moe i wszystkie, przerzucay ten ciar na ludno poddan47. Potrzeby finansowe, zwizane z prowadzeniem wojny trzynastoletniej, legy u podstaw naoenia na duchowiestwo nowych podatkw paconych od czynszw i dziesicin. wiadczenia te byy nakadane przez zjazd wtedy, gdy opodatkowaniu miaa podlega take szlachta. Informacji o tego typu nadzwyczajnych ciarach posiadamy niewiele tylko pi. Z opodatkowaniem czynszw po raz
Ibidem, s. 97 99, 128 i n. J. Dudziak, Dziesicina papieska w Polsce redniowiecznej, Lublin 1974, s. 77, 79 81, 88, 97 - 99; H. Karbownik, op.cit., s. 129. 45 M. Kromer, Poloniae sive de situ, populis moribus, magistratibus et Republica Regni Poloniae, wyd. W. Czeremak, Krakw 1968, s. 76; J. Ostrorg, Monumentum pro comitiis generalibus regni sub rege Casimiro pro Republicae ordinatione, tum. A. Pawiski, [w:] A. Pawiski, Jana Ostroroga ywot i pismo O naprawie Rzeczypospolitej. Studyum z literatury politycznej XV wieku, Warszawa 1884, s. 138 i n; H. Karbownik, op.cit., s. 99 i n.; Odmienne od H. Karbownika stanowisko odnonie czasu i sposobu powstania podatku prezentuj J. Rutkowski, A. Ohanowicz i M. Zgrniak. Nie przeprowadzajc tak wnikliwej analizy rdowej jak H. Karbownik twierdz oni, e podatek stacyjny powsta dopiero w drugiej poowie XV w. z przeksztacenia dawnych danin uiszczanych w naturze przez ludno poddan z dbr kocielnych. Por. J. Rutkowski, Skarbowo polska za Aleksandra Jagielloczyka, Kwartalnik Historyczny, r. 23, z. 1, 1909, s. 29. 46 J. Dugosz, Roczniki., Ksiga dwunasta (1445 1461), s. 183; H. Karbownik, op.cit., s. 99. 47 H. Karbownik, op.cit., s. 100; J. Rutkowski, Skarbowo polska za Aleksandra Jagielloczyka, Kwartalnik Historyczny, r. 23, z. 1, 1909, s. 29, autor w przeciwiestwie do H. Karbownika nie podaje wysokoci opaty stacyjnej.
44 43

150

pierwszy spotykamy si w styczniu 1456 r., kiedy to na walnym zjedzie w Piotrkowie przedstawiciele szlachty i duchowiestwa podjli decyzj o cigniciu poowy dochodw z czynszw z dbr biskupich48. W tym samym roku naoono podatek od dziesicin pieninych pobieranych przez biskupw. Tylko biskup krakowski zwolniony zosta z tego wiadczenia, gdy dziesicina w jego dobrach bya zjawiskiem rzadkim, wobec czego podatek zastpiono obowizkiem uiszczenia pobieranych czynszw rolnych49. Zgodnie z postanowieniem zjazdu piotrkowskiego z 1 wrzenia 1459 r. kler mia wypaci poow rocznych czynszw, jednak tylko duchowiestwo diecezji gnienieskiej w padzierniku tego roku zaakceptowao uchwa50. Na nastpnym zjedzie walnym w Piotrkowie 6 grudnia 1459 roku kler zobowiza si odda 1/8 swoich dochodw z czynszw na pokrycie kosztw wynajmu wojsk zacinych51. Kolejna prba opodatkowania czynszw zostaa podjta w padzierniku 1463 r. na zjedzie w Piotrkowie. Krl planowa na nim naoy wiadczenia na szlacht i kler przez wyekwipowanie ze 100 grzywien czynszu jednego zbrojnego i trzech koni, jednak wobec oporu duchowiestwo musia odstpi od tego zamierzenia52. Efektem dziaalnoci dyplomacji monarszej, ktra w imieniu krla w 1447 r. skadaa obediencj papieowi Mikoajowi V, byo naoenie przez Stolic Apostolsk na polskie duchowiestwo szecioletniej dziesiciny, z ktrej Kazimierz Jagielloczyk mia w kadym roku otrzymywa finansowe wsparcie przeciw Tatarom w wysokoci 10 ty. florenw53. Jednak z tego typu sposobem pozyskiwania od kleru zasobw pieninych wizay si spore trudnoci. Po pierwsze wymaga on zgody papiea, ktry czsto w zamian oczekiwa realizacji jego planw politycznych. Po drugie zdarzao si, i wadca, mimo posiadania pozwolenia kurii rzymskiej, napotyka na opr ze strony biskupw, ktrzy zgodnie z postanowieniami soboru w Konstancji musieli wyrazi zgod na opodatkowanie duchowiestwa w swoich diecezjach54. Krl poza wymienionym wyej przypadkiem nie ubiega si ju o prawo do pobierania dziesicin papieskich, tym bardziej, i po rozpoczciu wojny z zakonem krzyackim nie mia na jego uzyskanie duych szans. W latach trzydziestych XV w. Maopolanie zawarli z duchowiestwem diecezji krakowskiej ugod, na mocy ktrej kler zosta zobowizany do skadania pieninego subsidium charitativum na wypadek wojny. Umow t wykorzysta Kazimierz Jagielloczyk, proszc stan duchowny o jej wypenienie w trakcie trwania wojny trzynastoletniej. Organami upowanionymi do uchwalenia subsidium chari-

48

M. Biskup, Trzynastoletnia wojna z Zakonem Krzyackim 1454 1466, Warszawa 1967, s. 413; J. Dugosz, Roczniki, Ksiga dwunasta (1445 1461), s. 279 i n.; H. Karbownik, op.cit., s. 120. J. Dugosz, Roczniki, Ksiga dwunasta (1445 1461), s. 295; H. Karbownik, op.cit., s. 125. 50 M. Biskup, op.cit., s. 551. 51 Ibidem, s. 554; J. Dugosz, Roczniki, Ksiga dwunasta (1445 1461), s. 377. 52 M. Biskup, op.cit., s. 657. 53 J. Dugosz, Roczniki, Ksiga dwunasta (1445 1461), s. 54; H. Karbownik, op.cit., s. 130. 54 J. Dudziak, op.cit., s. 101 104; H. Karbownik, op.cit., s. 130.
49

151

tativum, zwanego te w literaturze przedmiotu kontrybucj synodaln, byy synody bd kongregacje diecezjalne. Inicjatorem ustanowienia kontrybucji by niekiedy monarcha, ktry zwraca si w tej sprawie bezporednio do prymasa i biskupw, czciej jednak korzysta z porednictwa zjazdw. Podstaw opodatkowania stanowia taksa dochodw beneficjalnych, czyli oszacowana warto wszystkich dochodw beneficjum, pocztkowo utworzona dla potrzeb Stolicy Apostolskiej. Stosunek taksy do rzeczywistych dochodw w diecezjach by zaniony, dochodzi co najwyej do 1/3 (np. w diecezji krakowskiej), przewanie wynosi 1/8 wartoci wszystkich dochodw. Duchowiestwo byo przeciwne przeprowadzeniu retaksacji. Naley zwrci uwag na fakt, i oboenie kleru subsidium charitativum nie wymagao zgody za strony papiea i pacio je tylko duchowiestwo archidiecezji gnienieskiej55. Pierwszy przypadek naoenia kontrybucji synodalnej mia miejsce w 1454 r., kiedy to biskup krakowski Zbigniew Olenicki zwoa na 29 padziernika kongregacj do Krakowa. Zebrani na niej czonkowie kapituy, prepozycji i opaci uchwalili subsidium w wysokoci 12 groszy od grzywny dochodu wedug starej taksy tzn. papieskiej. Ostateczny termin jego patnoci wyznaczono do wit wielkanocnych nastpnego roku56. Jeszcze wczeniej kontrybucj musia uchwali kler wielkopolski, skoro zawarte notatki w aktach kapituy poznaskiej podaj, e ju w poowie listopada 1454 r. omawiany podatek zosta wyegzekwowany57. W trakcie prowadzenia wojny trzynastoletniej polskie duchowiestwo obrady nad ustanowieniem subsidium charitativum podejmowao w latach 1455, 1456, 1458, 1459 (dwukrotnie), 1462, 1464, 1466. Tylko raz w czerwcu 1459 r. synod prowincjonalny w czycy odmwi Kazimierzowi Jagielloczykowi kontrybucji. Dugi czas trwania wojny z zakonem krzyackim utorowa drog uczynienia z kontrybucji synodalnej podatku paconego w sposb cykliczny, chocia w dalszym cigu przeznaczanego na prowadzenie wojen. Z prob jego uchwalenia zjazd lub monarcha zwracali si do duchowiestwa jeszcze w latach 1469, 1470, 1471, 1472 (dwukrotnie), 1473, 1474, 1475, 1476, 1480, 1485, 1487, 1489, czciej jednak ni w okresie wojny pruskiej spotykali si z odmow (1470, 1473, 1474, 1476, 1487)58. Niewtpliwie pozytywnemu rozpatrzeniu prb o uchwalenie subsidium charitativum sprzyja fakt, e na stolcach biskupich, niektrych kanoniach i opactwach zasiaday osoby mie krlowi.

S. Gawda, Rola finansowa duchowiestwa diecezji krakowskiej w okresie wojny trzynastoletniej, Nasza Przeszo, X, 1959, s. 147, 150; H. Karbownik, op.cit., s. 138 i n., 150, 153 i n. Cod. ep. I, nr 146; H. Karbownik, op.cit., s. 130; por. M. Biskup, op.cit., s. 300 i n., autor jako dat zwoania kongregacji podaje dzie 22 padziernika. 57 Acta capitulorum gneznensis, poznaniensis et vladislaviensis (1408 1530), red. B. Ulanowski, Krakw 1894, nr 429, 430; H. Karbownik, op.cit., s. 130 i n. 58 Wykaz kontrybucji synodalnych uchwalonych i odmwionych przez duchowiestwo zob. H. Karbownik, op.cit., s. 132 i n.
56

55

152

Kazimierz Jagielloczyk w celu pozyskania zasobw pieninych na prowadzenie, wymagajcej olbrzymich nakadw finansowych, wojny trzynastoletniej postanowi sign po dobra ze skarbcw kocielnych. Krl ju w drugiej poowie lipca 1455 r. wezwa wyszy kler wielkopolski, tj. arcybiskupa Jana Sprowskiego i biskupa poznaskiego Andrzeja Bniskiego do wypoyczenia mu sreber kocielnych, ktre miay posuy jako zastaw przy poyczkach pieninych. Duchowiestwo na zjedzie w Gnienie podjo 15 sierpnia tego roku odpowiedni uchwa. Do pocztkw wrzenia srebra z kociow i klasztorw wielkopolskich wraz ze sprowadzonym z Uniejowa skarbcem katedry gnienieskiej (wartoci 7 ty. zotych polskich) i skarbcem katedry poznaskiej zostay zabrane i przekazane wadcy na okres 4 lat59. Nie wiadomo czy krl wywiza si z umowy i zwrci naczynia. Rwnie diecezja wocawska ofiarowaa mu swoje srebra. Wypoyczenia dbr odmwi natomiast biskup krakowski Tomasz Strzpiski oraz kapitua katedralna60. Kazimierz Jagielloczyk nie zamierza rezygnowa i pod koniec padziernika 1456 r. za porednictwem Jana z Czyowa ponownie zwrci si do kapituy krakowskiej o poyczenie naczy liturgicznych. Na mocy uchway srebra miay by zastawione u pewnych osb w Krakowie na tak sum, ktra jako podatek powinna zosta zebrana przez duchowiestwo diecezji i zoona monarsze na potrzeby pastwa. Kapitua zastrzega, e owe kosztownoci nie mog zosta wywiezione poza granice diecezji krakowskiej61. Kiedy w 1460 r. krzyacy zdobyli miasto Golub i zagrozili Gdaskowi krl polski zmuszony by kolejny raz prosi biskupa krakowskiego o wypoyczenie sreber. Tym razem uzyska je w sposb nieprawny, poniewa kosztownoci Kazimierzowi Jagielloczykowi wyda Jan Gruszczyski, ktry sakry biskupiej i prowizji papieskiej w tym czasie jeszcze nie posiada. Za pozyskane kosztownoci krl uzyska od torunian poyczk w wysokoci 358 zotych wgierskich. Umoliwio mu to wyekspediowanie w padzierniku 1460 r. 800 zacinych w okolice Gdaska. Natomiast pod koniec 1464 r. Kazimierz Jagielloczyk w celu zapenienia skarbca krlewskiego cign pienidze odpustowe zebrane w Gdasku, a przeznaczone na krucjat antytureck (414 zotych wgierskich)62. Prowadzona przez krla polityka fiskalna pooya podwaliny pod egzekwowanie od duchowiestwa pieninych nalenoci uiszczanych w sposb cykliczny na rzecz pastwa. Do wiadcze staych mona zaliczy subsidium charitativum oraz podatek stacyjny. Kazimierz Jagielloczyk nie zawsze pozyskiwa rodki fi-

59 M. Bogucka, Kazimierz Jagielloczyk i jego czasy, Warszawa 1981, s. 83; M. Biskup, op.cit., s. 394; Cod. ep. III, nr 69 J. Dugosz, Roczniki, Ksiga dwunasta (1445 1461), s. 269 i n. Dugosz znacznie zaniy warto zebranych sreber, szacujc je na 6 ty. florenw (tj. suma wszystkich kosztownoci uzyskanych z diecezji gnienieskiej, poznaskiej i wocawskiej). 60 M. Biskup, op.cit., s. 394; J. Dugosz, Roczniki, Ksiga dwunasta (1445 1461), s. 269 i n. 61 J. Dugosz, Roczniki, Ksiga dwunasta (1445 1461), s. 296 i n. Dugosz, mimo obecnoci na posiedzeniu kapituy, niedokadnie przytacza jej postanowienia, por. S. Gaweda, op.cit., s. 151 i n. 62 M. Biskup, op.cit., s. 574, 675.

153

nansowe od Kocioa w sposb zgodny z prawem. Charakter wrcz rabunkowy miao poyczenie w 1460 r. z diecezji krakowskiej naczy liturgicznych. Stanowczo cechowaa krla rwnie w kontaktach z kuri rzymsk. Z punktu widzenia wadcy charakter wzajemnych relacji uzaleniony by od polityki prowadzonej przez kolejnych papiey. Szczeglne napicie stosunkw przypada na lata wojny trzynastoletniej oraz okres walki Kazimierza Jagielloczyka z Maciejem Korwinem, kiedy to papiestwo opowiadao si po stronie przeciwnikw polskiego monarchy. Przykr dla krla, mogc pocign za sob powane nastpstwa natury politycznej, kocielnej i spoecznej staa si decyzja Kaliksta III (bulla z 24 listopada 1455 r.), ktry oboy ekskomunik Zwizek Pruski oraz tych, ktrzy suyli mieszkacom Prus pomoc i rad. Nie da si zaprzeczy, i Krlestwo Polskie byo sprzymierzecem Prus, zatem kltwa porednio odnosia si do osoby Kazimierza Jagielloczyka. Jednak zgodnie z XV wiecznym prawem kanonicznym tre powyszej bulli czynia z krla co najwyej excommunicatum toleratum, czyli osob pwyklt. Kltwa pozostawaa spraw sumienia osoby ni dotknitej, nie pocigaa za sob nastpstw prawnych ani politycznych, nie wykluczaa z Kocioa. O fakcie popadnicia w ten rodzaj kary kocielnej musiay milcze wszelkie dokumenty urzdowe. Niemniej papie Pius II w bulli z 12 listopada 1459 r., ktrej postanowieniami zawiesi kltw cic na mieszkacach Prus, chcc zaszachowa krla polskiego i zmusi go do pokoju z zakonem krzyackim po raz pierwszy otwarcie stwierdzi, e ekskomunika dotyczya take Kazimierza. Na wie o tym monarcha nie wpuci do Polski legata papieskiego Hieronima Lando. Odpisa mu, e w sprawach krzyackich zdecydowa si na dopuszczone przez papiea pordnictwo arcyksicia Albrechta, zatem obecno legatw nie jest konieczna63. Krl mimo, e sowa bulli z pewnoci odebra jako osobist obraz, wykaza si duym taktem dyplomatycznym. By moe obawia si, i Lando zechce publicznie ogosi jej tre. Z takim zamiarem legat papieski rzeczywicie si nosi podczas pobytu w Krlestwie Polskim, majcym na celu rozstrzygnicie sporu o biskupstwo krakowskie. Po raz drugi Kazimierz Jagielloczyk zosta objty kltw w 1478 r. Papiestwo, w toczcej si wojnie polskiego monarchy z krlem Wgier Maciejem Korwinem, poparo tego drugiego, liczc na jego pomoc przeciwko Turkom. Legat papieski Baltazar de Piscia w poowie stycznia rzuci na krlw Kazimierza i Wadysawa ekskomunik, zwolni zakon krzyacki od zwierzchnictwa polskiego i wezwa mieszkacw Prus do powrotu pod wadz zakonu. Dyplomacja polska zdoaa doprowadzi do rozejmu z Korwinem, a Kazimierz Jagielloczyk przez posa archidiakona poznaskiego Jana Gosubskiego zagrozi papieowi Sykstusowi IV

J. Falkenberg, Zatarg Polski z Rzymem w czasie wojny trzynastoletniej, Kwartalnik Historyczny 1910, nr 24, s. 435 445; M. Biskup, op.cit., s. 559.

63

154

otwartym zerwaniem z Rzymem. Wobec powyszego papie uniewani rzucon kltw uznajc, e Baltazar de Piscia przekroczy nadane mu uprawnienia64. Twarda i bezkompromisowa postawa krla wobec zalece kurii rzymskiej, ktra otara si nawet o gotowo zerwania z papiestwem, wiadczy o jego duej umiejtnoci oceny wasnych moliwoci i pozycji na arenie midzynarodowej. Kazimierz Jagielloczyk zdawa sobie spraw z potgi swojego wadztwa, ktre rozcigajc si od morza do morza wyznaczao wschodni granic zasigu katolicyzmu. Krl zapewne wiedzia, e groba zerwania z Rzymem jeli nie przestraszy to przynajmniej przejmie Sykstusa IV. Nie naley bowiem sdzi, i Kazimierz Jagielloczyk by gotw do utworzenia Kocioa pastwowego znanego nam z czasw reformacji. Pogld krla na rol Kocioa w pastwie ksztatowa si podczas jego pobytu w Wielkim Ksistwie Litewskim (1440 1447), gdzie niedostatecznie jeszcze rozwinita organizacja Kocioa katolickiego podporzdkowana bya wadzy wieckiej. Niektre diecezje nie posiaday kapitu katedralnych, zatem elekcji biskupa dokonywa wielki ksi litewski bd krl polski65. Duy wpyw na kocieln polityk Kazimierza Jagielloczyka miay nastpstwa wielkiej schizmy zachodniej w postaci rozszerzania si ruchu koncyliarnego oraz emancypacji Kociow narodowych spod ingerencji papiestwa. Najpeniejsz wykadni pogldw osb wieckich na rol Kocioa w pastwie da Jan Ostrorg (zm. 1501) w swoim Memoriale. Po odbyciu studiw w Wiedniu i Erfurcie powrci on do kraju, gdzie postanowi sporzdzi pismo polityczne na zjazd walny w 1456 r., na ktrym miay si odby zgodnie z wczeniejsz pisemn deklaracj Kazimierza Jagielloczyka obrady dotyczce naprawy rzeczypospolitej66. Ostrorg, zwolennik silnej wadzy krlewskiej, opowiada si za cakowit niezalenoci monarchy od wadzy papieskiej, tylko w sprawach wieckich. Wyraa sprzeciw wobec odprowadzania do Rzymu opat pod pozorem walki z niewiernymi. Ze wzgldu na penion przez biskupw rol polityczn i fakt zasiadania w radzie krlewskiej autor Memoriau popiera nominacje krlewskie na wysze godnoci kocielne. Uwaa take, i obowizkiem caego stanu duchownego jest uiszczanie w razie potrzeby odpowiednich wiadcze na rzecz pastwa. Jan Ostrorg usprawiedliwia naoenie przez Kazimierza Jagielloczyka podatku stacyjnego na opactwa. Stwierdzi, e przodkowie po to klasztorom ofiaro64 K. Grski, Dyplomacja polska czasw Kazimierza Jagielloczyka, cz. 2: lata konfliktw dyplomatycznych (1466 1492), [w:] Kazimierz Jagielloczyk i jego czasy. Zbir studiw o Polsce drugiej poowy XV wieku, red. M. Biskup, K. Grski, Warszawa 1987, s. 242. 65 J. Krtosz, Organizacja archidiecezji lwowskiej obrzdku aciskiego od XV w. do 1772 roku, Lublin 1989, s. 58. 66 A. Pawiski, Jana Ostroroga ywot i pismo O naprawie Rzeczypospolitej. Studyum z literatury politycznej XV wieku, Warszawa 1884, s. 21, 34, 47-56; E. Rostworowski, Ostrorg Jan h. Nacz (zm. 1501), [w:] PSB, T. XXIV, Wrocaw Warszawa Krakw Gdask 1979, s. 502 i n.; W literaturze naukowej funkcjonuj dwie daty powstania Memoriau, cz historykw na czele z A. Pawiskim przychyla si do roku 1456, inni natomiast optuj za 1477 r. jak np. M. Bobrzyski.

155

wali cz swoich dbr, aby mogy one zaoszczdzone na swoim utrzymaniu pienidze przeznaczy na potrzeby i uytek krlestwa. Z penym zrozumieniem autora spotykaj si rwnie monarsze poyczki naczy liturgicznych, do ktrych zdaniem Ostroroga wadca mia prawo, gdy obowizkiem Kocioa jest udzielanie wsparcia osobom potrzebujcym67. Wysuwane przez Jana Ostroroga postulaty polityczne mona potraktowa jako ujte na pimie zasady polityki kocielnej Kazimierza Jagielloczyka. Ostrorg przed napisaniem Memoriau najprawdopodobniej pracowa w kancelarii Monarszej, gdzie mg zapozna si z pogldem krla na rol Kocioa w pastwie68. By moe jednak, to wanie Ostrorg podsun monarsze pewne rozwizania np. w kwestiach podatkowych. W kadym razie po 1456 r. kariera Ostroroga nabraa tempa wszed do rady krlewskiej, posowa do Rzymu, w 1464 r. otrzyma kasztelani midzyrzeck, bra udzia w tworzeniu treci traktatu toruskiego, przez dwa lata peni funkcj podskarbiego koronnego, a w 1474 r. otrzyma kasztelani poznask69. Kazimierz Jagielloczyk w prowadzonej wzgldem Kocioa katolickiego polityce dy do tego, by pozaduchowa dziedzina Kocioa podlegaa pastwu. Przewiadczenie o wyszoci wadzy wieckiej nad duchow naby podczas swoich wielkoksicych rzdw. Ugruntowa je kryzys uniwersalizmu papieskiego, bdcy pochodn wielkiej schizmy zachodniej i ruchu soborowego. Krl polski oberwujc walk wadcw europejskich z ingerencj kurii rzymskiej w wewntrzne sprawy Kocioa narodowego rwnie postanowi w niej uczestniczy. Zdajc sobie spraw z faktu, i nie jest w stanie odsun duchowiestwa od udziau w polityce, zamierza doprowadzi do sytuacji, w ktrej dostojnicy kocielni postpowaliby zgodnie z jego wol. Ocena susznoci tego dziaania jest kwesti otwart.

67 68

J. Ostrorg, op.cit., s. 128 i n., 132-141. A. Pawiski, op.cit., s. 24. 69 Ibidem, s. 34 39; E. Rostworowski, op.cit., s. 502 i n.

156

You might also like