You are on page 1of 18

KOCI

micha chaberek op

A EWOLUCJA

Redakcja i korekta Paulina Jeske-Choiska Projekt okadki Teodor Jeske-Choiski Opracowanie graczne i amanie Teodor Jeske-Choiski www.gniazdo.pl

Copyright 2012 by Micha Chaberek OP Copyright 2012 by Fronda PL Sp. z o.o.

ISBN 978-83-62268-30-6

Za pozwoleniem wadzy zakonnej Reg. Prow. 21/12. Warszawa, 17 stycznia 2012

Wydawca FRONDA PL Spka z o. o. ul. opuszaska 32 02-220 Warszawa tel. 22 8365444, 8773735 fax 22 8773734 e-mail: fronda@fronda.pl www.wydawnictwofronda.pl Druk i oprawa Elpil ul. Artyleryjska 11 08-101 Siedlce Wydanie I

I. Spr o ewolucj geneza, specyka i stan obecny

spotkaem. [] Obecnie wydaje mi si, e osignicia ponad pidziesiciu lat bada nad DNA dostarczyy materiau dla nowego i niezwykle mocnego argumentu za tym projektem100. Anthony Flew nie mwi o swoim religijnym nawrceniu, lecz zmianie pogldw lozocznych pod wpywem argumentw z IP. Oznacza to, e nowa teoria dostarczya mu racjonalnych, naukowych i przekonujcych argumentw na rzecz teizmu.

2. Elementy teorii inteligentnego projektu

a. Okrelona zoono (Specied Complexity)

Czstym bdem w dyskusjach na temat inteligentnego projektu jest twierdzenie, e teoria ta jest now zamaskowan wersj kreacjonizmu i e nie proponuje nic wicej poza sam krytyk ewolucjonizmu darwinowskiego. W rzeczywistoci IP podobnie jak darwinizm jest czym wicej ni jedn z teorii naukowych. Jest nowym paradygmatem uprawiania nauki i lozoi opozycyjnym wobec darwinizmu. Dziaania badaczy przynalecych do ruchu nie s wycznie krytyk darwinizmu, przede wszystkim naukowcy ci rni si znaczco w podejciu do rnych elementw teorii Darwina. Niektrzy, na przykad, nie odrzucaj wsplnego pochodzenia organizmw (common descent) lub znaczcej roli naturalnej selekcji w ksztatowaniu genomw (M. Behe). Jednake to, co ich czy, to wsplne przekonanie, e przypadkowe mutacje nie mog wyjani caej zoonoci wiata organicznego. Ponadto naukowcy ci dostrzegaj ograniczenia naturalizmu metodologicznego w podejciu do tajemnicy ycia. Na tej podstawie postuluj zasad, e naukowiec powinien i tam, gdzie prowadz go dowody, nawet jeeli dowody te miayby wskazywa na rzeczywisto niematerialn. Kluczowe jest wic zrozumienie fundamentalnej rnicy midzy kreacjonizmem a teori inteligentnego projektu. Charakter kreacjonizmu naukowego dobrze wyraa podtytu ksiki Whitcomba, Genesis Flood: The Biblical Record and its Scientic Implications (Potop z Ksigi Rodzaju. Relacja biblijna i jej naukowe konsekwencje). Zapis biblijny mia okrelone implikacje naukowe, ktre kreacjonizm stara si odnale w nauce. W inteligentnym projekcie sprawy s ustawione inaczej. Spr toczy si zasadniczo na naukowej i lozocznej paszczynie. Pytanie dotyczy tego, czy wiat
100 Zob. A. Flew, G.R. Habermas, My Pilgrimage from Atheism to Theism [w:] Philosophia Christi, Winter 2005; www.biola.edu/philchristi (20.09.11).

51

Koci a ewolucja

jest efektem lepych procesw, co postuluje darwinizm, czy jest efektem dziaania jakiejkolwiek inteligencji. Czy w wiecie na poziomie bada eksperymentalnych odnajdujemy skutki procesw chaotycznych, czy raczej dziaa planowych, projektw mogcych pochodzi wycznie od inteligencji? Zwolennicy IP nie okrelaj jednak, jaka to ma by inteligencja. Jako naukowcy d do uznania, e stwierdzenie dziaania inteligencji da si testowa eksperymentalnie i e ingerencja czynnika inteligentnego lepiej wyjania (lub w ogle wyjania) szereg fenomenw przyrodniczych, zwaszcza na molekularnym poziomie ycia. Tak zdeniowany pogld nie implikuje adnej religii, ani nawet nie odnosi do Boga. Stephen C. Meyer, na przykad, twierdzi, e w ramach IP moliwa jest koncepcja Cricka i Hoyla, mwica o pochodzeniu ycia na Ziemi od jakiej inteligencji z kosmosu. Kady pogld religijny czy lozoczny moe by zgodny z IP pod warunkiem, e odrzuca przypadek jako gwny motor emergencji uporzdkowanych struktur. Jest to teoria IP w jej minimalistycznym lub fundamentalnym sformuowaniu. W ramach tego minimum nie okrela si nawet, czy wiat zosta stworzony, czy istnieje odwiecznie. Nie jest take powiedziane, skd pochodzi i czym jest owa inteligencja. Okrela si j na podstawie analogii do dziaania inteligencji ludzkiej. Wydaje si wic, e po przeszo stu latach kontrowersji naukowcom udao si wreszcie sformuowa adekwatn paszczyzn sporu, na ktrej nie przeciwstawia si sobie wizji religijnej i wizji naukowej, lecz raczej dwa odrbne paradygmaty naukowe. William Dembski, jeden z pionierw IP, pisa: To, co trzymao projekt z dala od gwnego nurtu nauki przez ostatnie 130 lat, to by brak precyzyjnych metod rozrnienia przedmiotw posiadajcych inteligentn przyczyn od tych, ktre jej nie posiadaj. eby projekt mg by owocn naukow teori, naukowcy musz by pewni, e s w stanie niezawodnie okreli, czy co zostao zaprojektowane. Johannes Kepler, na przykad, myla, e kratery na Ksiycu zostay inteligentnie zaprojektowane przez mieszkacw Ksiyca. Dzisiaj wiemy, e kratery uformoway si w sposb naturalny. Ten strach faszywego przypisania czego projektowi tylko dlatego, aby nie zostao to uniewanione pniej, uniemoliwi projektowi wejcie do nauki []. Naukowcy s dzisiaj zdolni do uniknicia bdu Keplera101. Zdaniem Dembskiego, postp nauki umoliwia wic tworzenie nowych teorii, a te z kolei wpywaj na zmian paradygmatw. Mona teraz zastanowi si, czy stanowisko IP jest pogldem zupenie nowym. Odpowied bdzie uzaleniona od rozoenia akcentw w pojmowaniu tej propozycji. Przejawy dziaania Rozumnej Istoty w wiecie rozpoznawano od
101 W.A. Dembski, Introduction: Mere Creation [w:] Mere Creation Science Faith and Intelligent Design, edited by William Dembski, Nottingham: InterVarsity Press 1998, s. 16. Por. tene: The Design Revolution, dz. cyt., s. 3334.

52

I. Spr o ewolucj geneza, specyka i stan obecny

pogaskiej staroytnoci poprzez Bibli i chrzecijastwo a do dzie wikszoci twrcw nowoytnej nauki. Znajdziemy je u Kopernika102 i Newtona. Ten ostatni po wyoeniu swoich pogldw na temat budowy ukadu planetarnego pisa: Chocia ciaa te mog, w rzeczy samej, pozostawa w swoich orbitach poprzez same prawa cienia, jednak w aden sposb nie mogy one pocztkowo przyj regularnych pozycji tyche orbit z tych praw []. [Tak wic] ten najpikniejszy system Soca, planet i komet moe pochodzi jedynie z planu i mocy inteligentnej i potnej Istoty103. Caa historia europejskiej myli lozocznej i naukowej potwierdza, e czowiek moe rozpozna w stworzeniu lady dziaania wyszej Inteligencji. Niewykluczone, e okres panowania darwinizmu by pierwszym momentem w historii, gdy badacze przyrody z reguy nie dostrzegali tego, co dla poprzednikw zdawao si oczywiste. Mimo to zastrzeenie Dembskiego pozostaje aktualne. adne staroytne, redniowieczne czy nowoytne ujcie projektu nie miao takich moliwoci werykacyjnych jak wspczesne. adne te nie byo tak dobrze odrnione w swej naukowej warstwie od implikacji lozocznych i teologicznych. Wiele z dawniejszych uj poszukujcych projektanta ocierao si o pozory (niektre przykady Paleya), poniewa ci, ktrzy je wysuwali, nie dysponowali adekwatnym zapleczem bada. Dlatego te platforma wspczesnego inteligentnego projektu stanowi now jako, mogc konkurowa z naturalistycznymi koncepcjami przyrodniczymi, dominujcymi w naukach od XIX wieku. Wrd naukowcw panuje obecnie powszechna zgoda, e ycie na poziomie molekularnym jest zbiorem informacji. Nawet R. Dawkins przyzna, e jedno jdro komrkowe zawiera wicej informacji ni 30 tomw Encyklopedii Britannica cznie104. Teoria inteligentnego projektu gosi, e informacja nie moe powstawa przypadkowo, lecz musi mie rdo w intelekcie analogicznym do intelektu ludzkiego, i e zoon informacj mona odrni od czego, co ni nie jest, na drodze testowania naukowego. Pocztki tej koncepcji znajduj si we wspominanej ju pracy anglikaskiego teologa, Williama Paleya, Natural Theology z 1802 roku. Najsynniejszy w jego argumentacji jest przykad przypadkowo

Kopernik pisa w O obrotach sfer niebieskich: Kt bowiem zgbiajc te rzeczy [astronomi] i widzc, jak wszystko w nich ustanowione jest w najlepszym adzie i bosk kierowane wol, nie wzniesie si na wyyny cnoty [] i nie bdzie podziwia Stwrcy wszechrzeczy, w ktrym si mieci cae szczcie i wszelkie dobro?. O obrotach, prze. M. Broek, WarszawaKrakw: PAN 1976, s. 7. 103 Sir Isaac Newton, Newtons Principa Mottes Translation Revised, Andrew Motte Trans. & Florian Cajori rev. 1934, 1686, s. 543544. 104 Zob. R. Dawkins, lepy zegarmistrz, czyli jak ewolucja dowodzi, e wiat nie zosta zaplanowany, prze. A. Homan, Warszawa: Pastwowy Instytut Wydawniczy 1997, s. 45.

102

53

Koci a ewolucja

znalezionego zegarka. Jeeli idc wrzosowiskiem, zobaczysz lecy na ziemi zegarek, nie zadowolisz si odpowiedzi, e znalaz si tam przypadkowo, ani e lea od zawsze. Przypadkowo nie mg powsta mechanizm tak precyzyjny i dziaajcy celowo. Natomiast istnienie od zawsze nie stanowi adekwatnej odpowiedzi na pytanie, skd si wzi. Obecnie, eby lepiej wyjani argument biochemiczny, mona posuy si innym przykadem. Jeeli idc pla, znajdziemy na piasku napis: Ja kocha Magosi, to spontanicznie stwierdzamy, e napis ten nie powsta w wyniku przypadkowego ruchu fal, wiatru czy dziaania zwierzt. Jeeli przyjmiemy istnienie 30 znakw alfabetu wraz ze spacj, bez duych liter, to prawdopodobiestwo przypadkowego uoenia si tego prostego zdania wynosi 1:3018. Liczba niewiarygodnie maa, lecz jeeli uznamy, e jedno jdro komrkowe zawiera setki tysicy zda, moemy miao stwierdzi, e taka informacja nie moe powsta przypadkowo. P. Lenartowicz, analizujc takie cuda probabilistyczne, zastanawia si, dlaczego naukowcy ewolucyjni przyjmuj moliwo wystpowania podobnych zdarze. Lenartowicz dowodzi, e tego typu zdarzenie, cho mona obliczy jego prawdopodobiestwo matematyczne, jest niemoliwe w wiecie rzeczywistym. Gdyby cud probabilistyczny rzeczywicie si zdarzy, mona by metod analizy statystycznej wykaza, e byo to zdarzenie selektywne, a wic nieprzypadkowe. Bd naukowcw przyjmujcych tak moliwo tkwi w tym, i bezkrytycznie przenosz rozwaania matematyczne na wiat zyczny i nie uznaj oczywistej rnicy midzy doborem przypadkowym a doborem selektywnym. W bardziej klasycznym przykadzie cudu daktylogracznego, ktry przytacza Lenartowicz, mwi si o mapach uderzajcych w klawiatur komputera. Lenartowicz zwraca uwag, e nie mog one przypadkowo wystuka nawet prostego sonetu, poniewa przy chaotycznym uderzaniu w klawiatur prawdopodobiestwo wystpienia ktregokolwiek znaku jest takie samo. Natomiast kady tekst, w dowolnym jzyku, ma rne ograniczenia (np. po znaku interpunkcji wystpuje spacja, cyfr jest znacznie mniej ni liter, etc.). Zatem tekst moe powsta tylko za pomoc selektywnego traktowania klawiatury, do ktrego mapy nie s zdolne105. O metodach wykrywania projektw w przyrodzie najwicej pisa w ostatnich latach William Dembski. W ksice The Design Revolution (2004), odpowiadajc na gwne zarzuty przeciwko nowej teorii, przedstawi drog dochodzenia w nauce do wniosku o istnieniu w danym elemencie przyrody struktury zaprojektowanej. Autor odrnia jednak argument z projektu (design argument) oraz
105 Zob. artyku: P. Lenartowicz, O cudach probabilistycznych, czyli fakt selekcji i odmowa poznania tego faktu [w:] Vivere et Intelligere. Wybrane prace Piotra Leartowicza SJ z okazji 75-lecia jego urodzin, red. J. Koszteyn, Krakw: Wyd. WAM 2009, s. 569608.

54

I. Spr o ewolucj geneza, specyka i stan obecny

wnioskowanie o projekcie (design inference): Pierwszy jest w swej istocie argumentem lozocznym i teologicznym. Prbuje ustali istnienie i atrybuty inteligentnej przyczyny stojcej za wiatem w oparciu o okrelone waciwoci wiata. Natomiast wnioskowanie o projekcie jest swego rodzaju argumentem umoliwiajcym zidentykowanie skutkw inteligencji bez wzgldu na szczeglne waciwoci inteligencji oraz bez wzgldu na to, gdzie, kiedy, jak i dlaczego inteligencja dziaa106. Wnioskowanie o projekcie rni si wic istotnie od dawnych argumentw teleologicznych w. Tomasza czy Williama Paleya. Podstawowym pojciem metody Dembskiego jest okrelona zoono (specied complexity). Kada struktura przyrodnicza moe by poddana badaniu za pomoc trjstopniowego ltra wyjaniajcego (explanatory lter). (1) Najpierw naley zbada, czy dany ukad jest przypadkowy, czy konieczny. Jeeli elementy ukadu s uoone w sposb zdeterminowany jakim prawem lub innymi czynnikami przyrodniczymi, to nie mona tu wnioskowa o projekcie. Jeeli jednak dany ukad nie jest deterministyczny, co znaczy, e jego elementy mog by uoone tak lub inaczej, to naley zapyta, (2) czy elementy s uoone w sposb zoony. Jeeli ukad nie jest zoony, to moe by dzieem przypadku. Mog istnie oczywicie ukady proste bdce dzieem inteligencji. Na przykad, uoenie znakw Ala nie jest zdeterminowane (litery alfabetu mog by uoone w sposb dowolny). Nie jest to jednak ukad zoony, czyli moe by wytworem przypadku (cho w tym przykadzie nie jest). (3) Ostatnim elementem wnioskowania o projekcie jest wykrycie, czy dany ukad charakteryzuje okrelono, czyli istnienie niezalenego od ukadu wzorca, ktremu ten ukad odpowiada. Jeli nie zachodzi specykacja, ukad nadal moe by dzieem przypadku. Jeeli jednak specykacja ma miejsce, wtedy wniosek o projekcie jest pewny. Tak, na przykad, widzc pomnik bohatera narodowego stojcy w miecie, nikt nie ma wtpliwoci, e zosta on celowo wytworzony. Co jednak skania do natychmiastowego przyjcia takiego wniosku? Idc drog ltra wyjaniajcego, stwierdza si, e: (1) Ukad materiau w pomniku (na przykad brzu) nie jest zdeterminowany adnym prawem zycznym. Mona sobie wyobrazi bry metalu czy kamienia w kadym innym ksztacie. (2) Ukad elementw w pomniku jest zoony, zachodzi symetria twarzy, rk etc. (3) Zoono ta jest okrelona, gdy istnieje niezaleny wzorzec (w tym przypadku posta historyczna), do ktrego pasuje ten pomnik. Pomnik jest wic zaprojektowany. Jeeli teraz odniesiemy te oglne pojcia do rzeczywistoci komrkowej, to okazuje si, e odzwierciedla ona struktur projektu. Ukad czy kolejno kwasw nukleinowych wewntrz podwjnej helisy DNA nie jest niczym zdeterminowana. Jednak ukad ten w caoci pozostaje niezwykle zoony, poniewa kolejno
106

W. Dembski, The Design Revolution, dz. cyt., s. 77.

55

Koci a ewolucja

wystpowania kwasw nukleinowych tworzy kod DNA i decyduje o zasadniczych funkcjach komrki. Z kolei kady gatunek istot yjcych stanowi niezaleny wzorzec, gdy jest osobn natur. acuchy DNA i RNA maj charakter informacji, ktr naukowcy potra ju dzisiaj odczyta i przedstawi w formie zapisu literami oznaczajcymi poszczeglne kwasy nukleinowe (T,G,C,A). Na tej podstawie s w stanie rwnie syntetyzowa te informacje, przetwarza i udoskonala. To jest prnie rozwijajca si ga biochemii, zwana inynieri genetyczn. Warunkiem dziaania tych inynierw biochemii jest baza w postaci istniejcego w naturze projektu. Gdyby naukowcy nie stwierdzali istnienia projektu, nie mogliby go modykowa i caa ga nauki byaby bezpodstawna. Zasadnicze pytanie, decydujce o tym, czy inteligentny projekt jest nauk, czy nie, dotyczy tego, czy mona falsykowa twierdzenie, e dany ukad znakw jest wytworem inteligencji. Przeciwnicy, ktrzy twierdz, e nie mona, w istocie odrzucaj racjonaln struktur rzeczywistoci. Gdyby przyj t odpowied, oznaczaoby to, e nie powinnimy odkrywa adnych wzorcw w przyrodzie, a inynieria genetyczna nie rniaby si niczym od gry w ruletk. Nauka ma kompetencje do oceny, czy co jest informacj, czy nie, nieustannie tego dokonuje, inaczej wszelkie modelowanie matematyczne nie miaoby sensu. Matematyka sama w sobie jest zbiorem spjnych tautologii. Naukow warto nabywa dopiero wtedy, gdy staje si opisem rzeczywistych zjawisk. Jednak jeeli te zjawiska nie miayby natury informacyjnej, to opis matematyczny do niczego by nie prowadzi. Obecnie wikszo wynalazkw i projektw powstaje najpierw w komputerze, czyli w postaci opisu matematycznego. Samoloty s cakowicie projektowane komputerowo, w rzeczywistoci testuje si dopiero gotowy egzemplarz. I podobnie jak czowiek moe wytworzy projekt w komputerze, a nastpnie przenie go do rzeczywistoci, tak jest moliwe rwnie odnalezienie projektu w naturze i przeniesienie go do komputera. Zoono informacji zawartych w genach przemawia za koniecznoci pochodzenia od inteligentnego rda. Na tym kocz si kompetencje nauki. Na tym te koczy swoje postulaty teoria inteligentnego projektu.
b. Nieredukowalna zoono (Irreducible Complexity)

Prawdopodobnie pierwszym uczonym, ktry doceni zoono struktur biochemicznych w kontekcie dziaania jakiej zewntrznej inteligencji, by Piotr Lenartowicz SI107, jego pracy nie znao jednak rodowisko anglosaskie, gdzie zrodzia
107 Jak ju wspominaem, w 1975 roku Lenartowicz obroni na Uniwersytecie Gregoriaskim rozpraw pod tytuem: PhenotypeGenotype Dychotomy. An Essay in Theoretical Biology. W pracy tej znajduj si analizy zoonoci na poziomie genetycznym i komrkowym. Autor wzmiankuje

56

I. Spr o ewolucj geneza, specyka i stan obecny

si teoria inteligentnego projektu. W 1996 roku Michael Behe wyda ksik Darwins Black Box (Czarna skrzynka Darwina) i dzisiaj, po pitnastu latach od tego wydarzenia, jest ona powszechnie uwaana za przeom w dyskusji na temat ewolucji. Jakie byy gwne tezy Behego? Okrelenie czarna skrzynka odnosi si do kadego zjawiska przyrodniczego, w ktrym znamy tylko dane wejciowe i dane wyjciowe (efekty), natomiast nie wiemy z braku moliwoci poznawczych co dzieje si wewntrz, w rodku systemu. Tak czarn skrzynk dla caej dziewitnastowiecznej nauki bya komrka. Pod wczesnymi mikroskopami mona byo zobaczy, e komrki istniej. Znane byy dane wejciowe, to, e komrki pobieraj pokarm, e bywaj czue na wiato etc. Znane byy take dane wyjciowe, e komrki si dziel, e wydalaj i z czasem umieraj. Chodzio tu o zjawiska dostpne wczesnym obserwacjom, natomiast wntrze tych mikronowych kuleczek pozostawao kompletn tajemnic. Dla Haeckla komrka stanowia woreczek protoplazmy, co, co mona by porwna do elki dla dzieci. Zatem wiedza o zoonoci tych cegieek ycia bya adna. Na podstawie takiej wiedzy Haeckel i inni uwaali, e owe bbelki protoplazmatyczne mog powstawa w sposb spontaniczny oraz e o ich funkcji decyduje tylko nieco wyszy poziom uorganizowania materii. Jednake z czasem postpujce nauki, zwaszcza genetyka i biochemia, odkryy, jak wielce zoone s budowa i procesy zachodzce w komrkach. Naukowcy zdali sobie spraw z tego, e mamy tu do czynienia z mikrokosmosem, z ca galaktyk organelli, funkcji, przemian i zalenoci. Biologia ewolucyjna przedstawiaa swoje sukcesy w wyjanianiu pochodzenia kopyt, dziobw, petw i skrzyde, ale jak pisa Behe: Rzeczywiste procesy yciowe nie zachodz na poziomie anatomicznym zwierzcia czy na poziomie narzdu. Najwaniejsze czci organizmw ywych s zbyt mae, by mona byo je zobaczy. Procesy yciowe przebiegaj na poziomie molekularnym i to molekuy odpowiedzialne s za szczegy ycia108. Behe
o postulacie zoonoci genotypu (tame, s. 143146), o wielowymiarowej zoonoci (s. 111). Na kocu napisa, e wspczesna biologia jest przejta faktem, i u podstaw procesw biochemicznych nie le przypadkowe kolizje, a nawet cykl ycia zasadniczo je wyklucza. Jedyne adekwatne wyjanienie [cyklu ycia] zdaje si implikowa dynamicznego, aktywnego dziaacza, integrujcego heterogeniczne zdarzenia w przestrzennie i czasowo wielowymiarowej realnoci cyklu ycia. Dziaalno zdaje si by koniecznie stabilna, niezalena od wpyww fenotypicznych. [] Natura tego agenta pozostaje nieznana (tame, s. 230). W 1986 roku ukazaa si ksika Lenartowicza Elementy lozoi zjawiska biologicznego (Krakw: WAM 1986), w ktrej rozwinite zostao pojcie integralnoci funkcjonalnej pojcie zblione do nieredukowalnej zoonoci. Behe w drugim wydaniu swej ksiki zaznaczy, e wczeniej nie wiedzia, i przed nim ju w 1986 roku biolog M.J. Katz uy okrelenia nieredukowalna zoono w odniesieniu do systemw biochemicznych (M. Behe, Czarna skrzynka Darwina, dz. cyt., s. 221). 108 M. Behe, Czarna skrzynka Darwina, dz. cyt., s. 14.

57

Koci a ewolucja

przywoa polemik kreacjonisty Francisa Hitchinga z Dawkinsem na temat ewolucji systemu obronnego chrzszcza kanoniera. Hitching pokazywa, jak chrzszcz umiejtnie wypuszcza z odwoku dwa zwizki chemiczne, ktre poczone razem daj wybuchow mieszanin rac wroga, i pyta: jak taki zgrabny system mg wyewoluowa? Dawkins odpowiada, e oba zwizki oraz ich katalizator wystpuj w organizmach. Przodkowie chrzszcza kanoniera po prostu zmusili zwizki chemiczne, ktre i tak ju w ich ciele wystpoway, do penienia nowej funkcji. Ewolucja czsto dziaa w taki sposb109. Behe, komentujc ten swoisty spr, wskazuje, e obaj autorzy nie uchwycili sedna sprawy110. Pytanie bowiem dotyczy tego, jak stopniowo mogy powsta zoone systemy biochemiczne. Rozwaania na poziomie fenomenalnym nie daj adnej wiedzy, trzeba si zwrci do tych poziomw, gdzie analizuje si przyczyny. To jest wanie poziom molekularny. Behe zauwaa te, e biologia molekularna dociera do wyjanie ostatecznych, nie ma bowiem ju nic poniej tego poziomu. Zatem wszystkie czarne skrzynki zostay otwarte. Po setkach lat bada biologia w wielu kwestiach dotara wreszcie do prawdziwych odpowiedzi. Jest to o tyle wane, e odkrycia biochemiczne, cho nie s kompletne, nie ulegn ju uniewanieniu w przyszoci, poniewa nie ma ju takich nieznanych przestrzeni, ktre mogyby je uniewani. Dopki czowiek nie ldowa na Ksiycu, mona byo jeszcze utrzymywa, e po jego drugiej stronie mog by jakie lady cywilizacji, cho mnstwo argumentw wskazywao, e tak nie jest. Dzisiaj mamy ju wiedz pewn, e faktycznie tak nie jest. Kluczem do zrozumienia argumentacji Behego jest pojcie systemw nieredukowalnie zoonych111. Ot w komrkach znajduj si takie organy, jak rzska i wi bakteryjna. S te mechanizmy, jak transport wewntrzkomrkowy i proces krzepnicia krwi. Uczony, odwoujc si do skomplikowanych opisw przemian i procesw biochemicznych, ktre zachodz w czasie funkcjonowania tych elementw, wskazuje, e stanowi one pewne caoci, to znaczy, e nie mog peni swych funkcji, jeeli nie tworz od razu kompletnej struktury. Innymi sowy, s one wewntrznie zalene od samych siebie. Aby zidentykowa, e dany ukad jest nieredukowalnie zoony, naley: 1) rozpozna funkcj oraz wszystkie skadniki

R. Dawkins, lepy zegarmistrz, dz. cyt., s. 145. Podobny charakter miay argumenty W. Paleya, ktry przeszo 50 lat przed Darwinem wskazywa, e cigna i zastawki w naczyniach krwiononych nie mogy powsta drog stopniowych zmian; tak samo narzdy zmysw. Darwin mwic, e kady narzd mg w ten sposb powsta, po prostu zignorowa argumenty Paleya (zob. W. Paley, Natural Theology, dz. cyt., s. 244245). 111 Behe deniuje ukad nieredukowalnie zoony jako pojedynczy system zoony z poszczeglnych dobrze dopasowanych, oddziaujcych ze sob czci, ktre wsplnie peni podstawow funkcj ukadu, a usunicie jakiejkolwiek z tych czci powoduje, e system przestaje sprawnie funkcjonowa. Czarna skrzynka Darwina, dz. cyt., s. 43.
110

109

58

I. Spr o ewolucj geneza, specyka i stan obecny

ukadu (otworzy wszystkie czarne skrzynki); 2) sprawdzi, czy wszystkie czci ukadu s niezbdne do penienia okrelonej funkcji112. Znanym porwnaniem Behego opisujcym ukady nieredukowalnie zoone jest puapka na myszy. Urzdzenie proste, zbudowane raptem z piciu elementw, ale moe spenia swoj funkcj tylko wtedy, gdy wszystkie pi elementw bdzie jednoczenie obecnych na swoich miejscach. Puapka ma podstaw (deseczka), spryn, ramk uderzajc mysz, szpilk blokujc ramk i zatrzask do szpilki, ktry zostaje zwolniony przez oar. Jak puapka nie zadziaa, gdy wszystkie elementy nie bd od razu na swoich miejscach, tak te ani wi, ani rzska nie zadziaa, jeeli wszystkie struktury biakowe nie znajd si od razu, doskonale dopasowane i waciwie speniajce swoje funkcje, we waciwych miejscach. Oczywicie wiele z tych struktur (jak mikrotubule) mona znale w innych miejscach komrki; tak samo wiele podobnych biaek. Jednak, zdaniem Behego, biochemia ewolucyjna nie ma pomysu, jak elementy te miayby si jednoczenie zmodykowa, uzupeni innymi i poczy w funkcjonaln cao. Odwoujc si do przykadw z ycia codziennego, autor zauwaa, e motocykl nie powsta drog modykacji roweru, lecz od razu zosta zbudowany jako motocykl. Nie ma bowiem takiego toku postpowania, w ktrym poprzez dodanie kolejnych elementw mona przebudowa rower w motocykl (lub samochd w samolot) s to poprzednicy pojciowi, ale nie zyczni. adnego motocykla w historii nie wyprodukowano drog modykacji roweru, tak jak i promu kosmicznego nie wytworzono drog modykacji odrzutowca. Problem ewolucji polega na tym, e kada drobna zmiana musi dawa przewag. Behe zauwaa jednak, e wi bez sprawnego rotora, bdcego w istocie miniaturowym silnikiem elektrycznym, nie dawaaby adnej przewagi, przeciwnie stanowiaby obcienie i prowadzia do eliminacji bakterii z wici bez silnika, z silnikiem, ale bez wici, etc. Oprcz przykadw systemw nieredukowalnie zoonych Behe mwi te o systemach, ktre teoretycznie mona by utworzy na drodze stopniowych modykacji istniejcej struktury (np. biosynteza AMP), jednak proces ten byby tak niewiarygodnie zoony, e praktycznie niemoliwy. Darwin pisa w O powstawaniu gatunkw: Gdyby mona byo wykaza, e istnieje jakikolwiek narzd zoony, ktry nie mgby powsta drog licznych nastpujcych po sobie drobnych przeksztace moja teoria musiaaby absolutnie upa113. Wspczesna biochemia znalaza przykady wielu takich narzdw. W tym kontekcie Behe postawi pytanie o znaczenie literatury naukowej dotyczcej ewolucji biochemicznej. Korzystajc z komputerowych baz artykuw,
112 Por. D. Sagan, Spr o nieredukowaln zoono ukadw biochemicznych, Warszawa: Megas 2008, s. 30. 113 K. Darwin, O powstawaniu gatunkw, dz. cyt., s. 178.

59

Koci a ewolucja

wykaza, e uczeni piszcy o tych zagadnieniach, mimo dziesitek tysicy publikacji, nigdy nie zaproponowali adnych wyjanie dla powstaych problemw. Zdecydowana wikszo tych artykuw zajmuje si analiz i porwnywaniem sekwencji biaek. Wygldaj wic bardzo fachowo, s pene naukowych metod i poj, ale poza tym, e stwierdzaj co odkryto, nie podaj odpowiedzi na pytanie: jak to powstao? Jeeli biochemicy zajmuj si porwnywaniem sekwencji biaek i na tej podstawie wycigaj wniosek, e taki a taki gen powsta z takiego a takiego, to w istocie zakadaj to, czego dowodz. Nie mamy tu do czynienia z niczym innym, ni z sigajcym czasw Darwina argumentem z homologii, tyle e na poziomie molekularnym. Argument ten jest jednak obarczony myleniem na zasadzie bdnego koa: struktury (geny, narzdy, koczyny) s do siebie podobne, poniewa wywodz si od jednego przodka. Ale na jakiej podstawie wiadomo, e pochodz od wsplnego przodka? Poniewa s do siebie podobne. W rozumowaniu tym zakada si to, co miao by dowiedzione. Tymczasem istnienie podobiestw (na przykad genetycznych) nie prowadzi koniecznie do wniosku o wsplnym pochodzeniu, podobnie jak spotkanie dwch podobnych ludzi na ulicy nie musi oznacza, e s oni brami114. Artykuy, ktre dotyczyy istotnych pyta: jak to powstao?, mona policzy na palcach rk. Poniewa jest ich tak niewiele, Behe omawia kady z nich osobno i pokazuje, e gdy naukowcy przechodz do konkretw w kwestii ewolucji biochemicznej, staj si marzycielami. Zaczynaj posugiwa si metaforami, miejsce realnych zwizkw chemicznych zastpuj schematami w rodzaju cz A i cz B, artykuy s pene spekulacji i domysw by moe, prawdopodobnie, jest moliwe etc. Wywody wspczesnych naukowcw niczym nie rni si od domysw i spekulacji Darwina i jego pierwszych zwolennikw115. Zatem nikt nigdy nie wyjani, jak mogo doj do powstania systemw nieredukowalnie zoonych, a literatura podejmujca istotne pytanie jest zaskakujco uboga na tle ogromu publikacji z biologii molekularnej. Wszystko to prowadzi do wniosku, e pocztki i ewolucja ycia s dla wspczesnej nauki wielk tajemnic, tak sam, jak byy dwiecie lat temu. Nauka poczynia ogromne postpy w wyjanianiu sposobw funkcjonowania ycia,
114 Do tego zagadnienia powracam w rozdziale trzecim przy omawianiu wspczesnych argumentw naukowych na rzecz ewolucji czowieka (zob. r. III, 1, b). 115 wiadectwa swoistej nieokrelonoci teorii dostarcza analiza jzyka Darwina w najwaniejszym, czwartym rozdziale O powstawaniu gatunkw, zatytuowanym Naturalna selekcja, czyli przetrwanie najlepiej dostosowanych. W anglojzycznym wydaniu z 1958 roku rozdzia ten obejmuje 44 strony. W rozdziale tym Darwin uy jzyka spekulacji, imaginacji i zaoe co najmniej 187 razy. Na przykad, strony 118 i 119 zawieraj wyraenia takie, jak: may have been, is supposed to, perhaps, If we suppose, may still be, we have only to suppose, as I believe, it is probable, I have assumed, are supposed, will generally tend, may, If, Ifassumed, supposed, probably, It seems, extremely probable, we may suppose. Por.: http://www.parentcompany.com/handy_dandy/hder1.htm (20.09.11).

60

I. Spr o ewolucj geneza, specyka i stan obecny

tych, ktre obserwujemy, jednak nie udzielia odpowiedzi na pytanie, skd si to ycie w takich formach wzio. We wspczesnej teologii odkrycia biochemikw, takich jak M. Behe, czy prace o komrce Stephena C. Meyera i P. Lenartowicza, stanowi rwnie powane wyzwanie dla teistycznego ewolucjonizmu.
c. Granice ewolucji

W 2007 roku ukazaa si druga ksika Michaela Behego, The Edge of Evolution (Krawd ewolucji). Zadaniem, ktre tym razem postawi sobie autor, byo okrelenie tego, co mog rzeczywicie zdziaa mechanizmy darwinowskie w wiecie biologii. Behe pisa: W cigu minionych stu lat nauka zrobia ogromny postp. Co pokazuj wyniki nowoczesnej nauki? [] Teraz, gdy znamy sekwencj wielu genomw, gdy wiemy, w jaki sposb zachodz mutacje i jak czsto, moemy bada moliwoci i ograniczenia przypadkowych mutacji z pewnym stopniem dokadnoci po raz pierwszy od czasu, gdy Darwin zaproponowa swoj teori116. W swojej pracy Behe przeanalizowa dobrze znane przypadki dostosowania si organizmw do warunkw naturalnych poprzez mutacje zachodzce przypadkowo przy replikacji genomu w czasie rozmnaania. Jednak oprcz takich dobrze udokumentowanych przypadkw uczony wskaza take na istnienie wielu innych przykadw, rwnie dobrze udokumentowanych, w ktrych mutacje dziaajce w rwnie dugim czasie i nawet na wiksz skal nie potray pokona podobnego rodzaju barier117. Gdzie pomidzy tymi przykadami znajduj si, zdaniem Behego, granice ewolucji. Wchodzc w gb tajemnic ycia, amerykaski
116 M. Behe, The Edge of Evolution. The Search for the Limits of Darwinism, New YorkLondon TorontoSydney: Free Press 2007, s. 3. 117 Pord kilku przykadw omawianych przez Behego znajduj si malaria i ryby arktyczne. Ta pierwsza nie moe rozmnaa si w niszych temperaturach ni tropikalne i dlatego nie wystpuje na pnocy. Z kolei ryby arktyczne powinny zamarza w sonej wodzie. Gdy bowiem sama woda nie zamarza z powodu soli, to jednak jej temperatura spada poniej zera, a to powinno zabi ryby. Jednak w cigu szacowanych 10 mln lat ewolucji wyksztaciy one odporno na niskie temperatury. Pytanie Behego brzmi: Dlaczego ryby rozmnaajce si znacznie wolniej i majce mniej potomstwa ni bakterie zdoay wyksztaci podan cech, a malaria nie zdoaa si dostosowa do niskich temperatur? Te dwa przypadki pokazuj granice ewolucji. Odpowiedzi na pytanie dostarczaj badania ostatnich lat. Mechanizm, ktry zabezpiecza ryby przed zamarzaniem jest do prosty, a jego powstanie byo wynikiem duplikacji jednego genu. Takie mutacje zachodz stosunkowo czsto. Kolejne duplikacje tego samego genu zwikszay jeszcze odporno ryb na niskie temperatury. Na przestrzeni wielu lat doszo do ustawienia dziewiciu tych samych genw pod rzd w DNA ryby. Kada z tych drobnych zmian bya korzystna i dlatego rozpowszechnia si w populacji. Natomiast malaria wymagaaby powstania nowych genw i bardziej zoonych mutacji, ktre musiayby zaj jednoczenie, aby da jakkolwiek przewag. I dlatego malaria, inaczej ni ryby, przez miliony lat nie zrobia adnego postpu w tym korzystnym kierunku. Tame, s. 1516, 7983.

61

Koci a ewolucja

biochemik wykaza, e udoskonalenia, ktrych dowiadczaj choby bakterie malarii, s rwnie przypadkowe, jak mutacje, ktre je wywouj. Tak jak zbierajce si osady w rzece mog czasem spowodowa jej zatamowanie i wytworzenie rezerwuaru dla zwierzt, podobnie przypadkowa duplikacja genw moe wzmocni funkcj danych protein, a inna mutacja moe uczyni bakteri odporn na okrelon trucizn. Zmiany te maj zazwyczaj take niekorzystny wpyw na dziaanie tych samych protein. Ponadto, aden z czterech moliwych rodzajw mutacji (substytucja, wstawienie, skasowanie, duplikacja) nie prowadzi do wytworzenia jakiej funkcjonalnej nowoci, lecz wprowadza zmian, ktra jest korzystna tylko wzgldnie. Mona by na przykad zastanowi si, w jaki sposb zwikszy prdko maksymaln samochodu. Najprostszym sposobem moe si wydawa pozbawienie go lusterek bocznych. Taki pojazd rzeczywicie moe wygra wycig na krtkim dystansie i w pewnych okolicznociach. Przy normalnym uytkowaniu jednak szybko ujawni swoje wady. Taka jest, zdaniem Behego, natura przypadkowych zmian w kodach genetycznych rolin i zwierzt. Naukowiec pokazuje ponadto, e mierzaln rnic pomidzy wzgldnie efektywnymi mutacjami obserwowanymi w przyrodzie a wynikami, ktre postuluje teoria Darwina, ale ktre nie mog zosta osignite, jest liczba zmian koniecznych w jednej mutacji, aby uzyska now funkcjonaln cech. Wywoanie odpornoci na nowy lek wymaga tylko jednej zmiany w kodzie genetycznym pasoyta malarii. Zmiana tego rodzaju w niektrych organizmach zachodzi do atwo. Wtedy to proces darwinowski naturalna selekcja zachowuje tak zmian. O ile osobniki niezmutowane (na przykad malarii) gin od nowego lekarstwa, osobniki po mutacji przetrwaj, rozmno si i w kocu zdominuj populacj. W ten sposb wirusy (np. HIV) czy bakterie staj si odporne na leki, owady na niektre trucizny, a ryby arktyczne mogy na tej drodze naby mechanizm zapobiegajcy zamarzaniu ich krwi. Problem dotyka jednak pojawiania si nowych struktur wewntrzkomrkowych, niezwykle zoonych mechanizmw (Behe omawia m.in. transport wewntrz rzski bakteryjnej IFT), ktre wymagaj nie uszkodzenia czy powtrzenia pojedynczego genu, lecz jednoczesnego zaistnienia wielu funkcjonalnych genw. Behe w kilku miejscach swojej ksiki powtrzy, e to dopiero badania ostatnich lat dowiody, z jak niewyobraalnie skomplikowanymi, a zarazem precyzyjnie dopasowanymi mechanizmami mamy do czynienia na podstawowym poziomie ycia. Kiedy komrka wydawaa si prost bryk protoplazmy (Haeckel, Darwin), mona byo postulowa jej samoczynne powstanie. Im nauka ujawnia wicej szczegw z jej budowy, tym mechanizmy darwinowskie staj si bardziej niewystarczalne przy tumaczeniu jej genezy. Dlatego te Behe koczy swoje rozwaania wnioskiem, e przypadkowe mutacje mog wytumaczy niektre drobne zmiany wewntrz organizmw, nie mog jednak wytumaczy ani powstania bardziej zoonych
62

I. Spr o ewolucj geneza, specyka i stan obecny

mechanizmw komrkowych, ani nowych struktur organicznych. Jednoczenie mutacje nieprzypadkowe, lecz niezawodnie kierowane przez jak inteligencj, mogyby z pewnoci wywoa dalej idce skutki, cho nie wynika z tego, e mogyby doprowadzi do powstania caej rnorodnoci ycia. W ostatnich latach naukowcy z Ruchu Inteligentnego Projektu podjli szereg bada majcych doprowadzi do bardziej precyzyjnego okrelenia granic przypadkowych mutacji i naturalnej selekcji w ksztatowaniu nowych struktur. Do najnowszych osigni mona zaliczy badania Ann Gauger i Douglasa Axe118, ktrzy podjli zagadnienie moliwoci powstawania nowych protein na drodze przypadkowych mutacji. W tym celu wzili za podstaw bada dwie najprostsze funkcjonalne proteiny i sprbowali okreli, ile zmian w kodzie genetycznym (mutacji) jest wymagane, aby gen kodujcy jedn z protein (Kbl2) mg wytworzy drug (BioF2). Okazao si, e udana funkcjonalna konwersja wymagaaby w tym przypadku siedmiu lub wicej substytucji nukleotydw. W naturze pojedyncze substytucje s do czste, podwjne bardzo rzadkie, ale potrjne nie zachodz nigdy. Wniosek z tych bada jest taki, e na drodze przypadkowych mutacji nie da si wytworzy nawet najprostszej funkcjonalnej proteiny119. Proteiny za s podstawowym budulcem maszynerii komrkowej. Uoglniajc te odkrycia, stanowice efekt postpu nauki na przestrzeni zaledwie kilkunastu ostatnich lat, mona stwierdzi, e mechanizmy darwinowskie dziaaj w rzeczywistoci, ale ich moliwoci zostay dalece wyolbrzymione przez ideologicznych zwolennikw darwinizmu. W rzeczywistoci bowiem napotykaj niepokonalne trudnoci na kadym poziomie budowy organizmw: nie mog wywoa powstawania funkcjonalnych protein, nie potra wywoa powstania zupenie nowych funkcjonalnych genw, nie wyjaniaj, skd bierze si zakodowana informacja w acuchach DNA. Na wyszym poziomie nie mog wywoa powstania narzdw nieredukowalnie zoonych obecnych w kadej komrce. W efekcie biologia molekularna potwierdzia wyniki bada prowadzonych ju od XIX wieku w skali makrostruktur (krzyowanie odmian, badania populacji). O ile jednak dawniejsze badania mogy by mylce, poniewa opieray si na nieadekwatnym poziomie (poziomie fenomenalnym), o tyle wspczesne badania,
Artyku na ten temat (The Evolutionary Accessibility of New Enzyme Functions: A Case Study from the Biotin Pathway) ukaza si w pimie Bio-complexity (1)2011, s. 117. 119 Szacujemy, e okoo 1030 lub wicej pokole upynoby, zanim innowacja typu bioF, ktra jest paralogiczna do kbl, mogaby zosta wywoana. Oznacza to, e tego typu innowacja znajduje si daleko poza moliwociami dostpnymi w czasie, w ktrym istnieje ycie na Ziemi, przyjmujc korzystne zaoenia. W rzeczywistoci, nawet akceptujc nierealistycznie korzystne zaoenia, e duplikaty kbl nie pocigaj adnych kosztw udoskonalenia (tness cost), przeksztacenie pozostaje poza granicami zycznych moliwoci (feasibility). Tame, s. 12.
118

63

Koci a ewolucja

prowadzone na poziomie molekularnym, ujawniaj rzeczywist natur ycia. Nie mog myli, poniewa dotykaj podstaw biologii, to znaczy takiego poziomu organicznego, poniej ktrego nie mona ju zej. Na podstawie tych bada naukowcy skonstruowali cztery grupy argumentw podwaajcych dotychczasowe mechanizmy ewolucji: 1. Informacyjny charakter DNA (m.in. Stephen C. Mayer, Robert Marks); 2. Istnienie systemw nieredukowalnie zoonych (m.in. Michael Behe); 3. Niemoliwo ewolucji protein (m.in. Ann Gauger, Douglas Axe); 4. Niemono wsplnego pochodzenia (m.in. Paul Nelson).
d. Kierunki rozwoju teorii

Koczc omawianie teorii inteligentnego projektu, mona podsumowa j w nastpujcych siedmiu punktach pokazujcych ruch myli wewntrz teorii, a zarazem jej gwne kierunki rozwoju: 1. Zwtpienie we wszechmogc si przypadkowych mutacji i doboru naturalnego. Punktem wyjcia nowego ruchu intelektualnego byo niezadowolenie licznego grona naukowcw (nie tylko w USA) z dominujcego w nauce od lat 50. XX wieku przekonania, e ca rnorodno ycia mona wyjani niezwykle prymitywnym mechanizmem neodarwinowskim. 2. Krytyka dowodw na ewolucj. Wtpliwoci dotyczce ewolucji zostay wzmocnione krytycznym przyjrzeniem si dowodom przedstawianym na jej poparcie. W wyniku powtrnej analizy, przeprowadzonej czsto dopiero w latach 90. ubiegego wieku, okazao si, e wiele z tych klasycznych dowodw na rzecz ewolucji byo: (1) opartych na bdnych zaoeniach (np. eksperyment Millera Ureya, muszka owocowa), albo/i (2) celowo sfaszowanych (zarodki Haeckla, pitekantropus i inne formy czekoksztatne), albo/i (3) postulowane wnioski stanowiy nieupowanion ekstrapolacj wynikw eksperymentw (my krpaka nabrzozaka, ziby Darwina, i in.). wiadomie pomijam ca bogat literatur na ten temat, poniewa wykracza ona poza ramy IP i dotyczy szerszego zagadnienia uczciwoci i krytyki w nauce. Niewtpliwie badacze dziaajcy w ramach Discovery Institute przyczynili si wydatnie do sprostowania wielu mitw, niemniej ta sfera dziaalnoci stanowi jedynie negatywne to istotnych bada. 3. Odrzucenie naturalizmu metodologicznego jako naczelnej zasady naukowej. Od XIX wieku w wiecie nauki utrwalio si przekonanie, e tylko czysto naturalistyczne podejcie do wiata przyrody jest owocne w badaniach naukowych. Jednak, jak zauwaaj eksperci z Ruchu Inteligentnego Projektu, wikszo znaczcych odkry w historii nauki zostao dokonanych z innej perspektywy. Chrzecijastwo stanowio bodziec do bada natury, czego potwierdzeniem jest
64

I. Spr o ewolucj geneza, specyka i stan obecny

niepodwaalny sukces nauki wanie w chrzecijaskiej Europie. Najwybitniejsi badacze byli otwarci na moliwo istnienia Boga, a metodologiczny naturalizm ma ograniczone moliwoci stymulowania nowych poszukiwa. W kontekcie wspczesnych bada nad komrk nie dokonano by kilku wanych odkry (np. funkcji tak zwanego mieciowego DNA), gdyby naukowcy pozostali w ramach darwinizmu. Dlatego naukowcy dziaajcy w ramach IP postuluj przeamanie naturalizmu, ktry ich zdaniem nie jest konieczny, a na dusz met okazuje si nawet szkodliwy dla samej nauki. 4. Badanie granic moliwoci mechanizmw ewolucyjnych. Nikt obecnie nie podwaa faktu zachodzenia jakiej ewolucji. W wiecie biologii obserwuje si zmiany w organizmach, a take ich trwae przeksztacenia. Jednak darwinizm postuluje znacznie wicej ni to, co mona rzeczywicie zaobserwowa w naturze lub w laboratorium. Std pytanie, na ktre szukaj odpowiedzi eksperci IP nie brzmi, czy ewolucja zachodzi, lecz na mocy jakich mechanizmw i jak daleko moe ona przeksztaca istniejce organizmy. Badania wykazuj, e mechanizmy darwinowskie mog przeksztaca istniejce genomy. Jednak postulat neodarwinizmu siga duo dalej w jego ujciu wszystkie organizmy yjce i wymare, jak te samo ycie, a w kocu cay wiat i ludzka psychika, miay powsta na drodze tych samych prostych mechanizmw. Badania pokazuj jednak, e w rzeczywistoci zakres dziaania mutacji i doboru jest ograniczony, a korzystne zmiany s okupione take pewnymi stratami. Kluczowe pytanie dotyczy tego, skd wzia si informacja w jdrze komrki (nawet gdyby chodzio tylko o pierwsz informacj w jdrze komrki wsplnego przodka). Dokadne okrelenie tego, co ewolucja darwinowska moe zdziaa, jest nadal otwartym projektem, cho uzyskane dotd wyniki nie wr pomylnej przyszoci dla tej teorii. 5. Badanie struktur, ktre nie mogy powsta na drodze mechanizmw ewolucyjnych. Pozytywny aspekt bada inteligentnego projektu to odkrycie ukadw nieredukowalnie zoonych oraz innych mechanizmw (np. biosynteza AMP), ktrych budowa sama z siebie wyklucza stopniowe utworzenie na drodze drobnych przeksztace. Poznanie tych struktur rzuca zupenie nowe wiato na konstrukcj ycia. Przynajmniej niektre z jego fundamentalnych elementw musiay powsta na drodze duych i nagych skokw (cae funkcjonujce systemy gotowe od razu). Religijna interpretacja takiego zjawiska nazywa si stworzeniem. 6. Propozycja udoskonalenia przestarzaej teorii. Zwolennicy inteligentnego projektu nie mwi o koniecznoci cakowitego odrzucenia teorii Darwina (co czsto postulowali kreacjonici), ale raczej o jej udoskonaleniu. Niewtpliwie istnieje pewien obszar, w ktrym teoria ta si sprawdza, jednak siga ona XIX wieku i, podobnie jak teorie z innych dziedzin nauki, rwnie ewolucja darwinowska w pewnej mierze si zdezaktualizowaa. Jej moc eksplanacyjna jest zbyt maa,
65

Koci a ewolucja

aby wyjani fenomeny obserwowane pod mikroskopami elektronowymi w XXI wieku. Zwolennicy IP porwnuj teori Darwina do mechaniki Newtona, ktra w pewnym momencie zostaa zastpiona ogln teori wzgldnoci Einsteina. Teoria Newtona pozostaa wana, ale tylko w wskim zakresie zjawisk (przy maych prdkociach i na maych przestrzeniach). Aby wyjani szersze zjawiska, potrzebna bya jednak nowsza, bardziej oglna teoria. 7. Nowy paradygmat naukowy. Odkrycie, e przynajmniej niektre elementy przyrody s wytworem inteligencji, prowadzi do nowych, niespodziewanych dotd inspiracji w prowadzeniu bada. Okazuje si bowiem, e wiat jest racjonalny i dlatego warto go poznawa. Jeeli wszystko jest dzieem przypadku, to nie mona spodziewa si odnalezienia czego zaskakujcego, piknego, innego. Inteligentny projekt okazuje si nowym (bardziej adekwatnym) paradygmatem w nauce, ktry obejmuje obecnie ju nie tylko biologi, ale take astronomi i rozprzestrzenia si na inne dziedziny120.

3. Przestrze dzisiejszej debaty

a. Gwne stanowiska w sporze midzy kreacjonizmem i ewolucjonizmem

Analizujc histori debaty wok pochodzenia gatunkw, toczcej si od czasu publikacji O powstawaniu gatunkw (1859) Darwina, mona zauway, e na przestrzeni minionych przeszo 150 lat uksztatowao si kilka istotnie rnych stanowisk. Wspczeni badacze maj do dyspozycji cztery gwne rozwizania121. Zwize omwienie kadego z nich pomoe czytelnikowi zorientowa si na mapie sporw. 1. Ewolucjonizm ateistyczny. Pogld ten wychodzi od istniejcego ju wiata i gosi, e wszystkie formy ycia, tak jak i samo ycie, uksztatoway si w wyniku

Przykad bada w paradygmacie IP w dziedzinie astronomii stanowi ksika The Privileged Planet (Washington: Eagle Publishing Company 2010), ktrej autorzy, J. Richards i G. Gonzalez, podjli prb przeamania tak zwanej zasady kopernikaskiej. wiat jest zbudowany w bardzo specyczny sposb, nasza planeta zajmuje w nim wyjtkowe miejsce i tylko na Ziemi spenione s wszystkie konieczne warunki dla istnienia zaawansowanego ycia. 121 Zaprezentowane tutaj trzy teistyczne stanowiska s omwione dokadnie w ksice: J.P. Moreland, J.M. Reynolds, Stworzenie a ewolucja. Trzy ujcia z perspektywy chrzecijaskiej, Katowice: Credo 2008. Do przedstawionych tam trzech stanowisk dodaj tutaj czwarte ewolucjonizm ateistyczny.

120

66

You might also like