Drodzy Bracia i Siostry,

Ewangelia w. Marka w bardzo skondensowany, eby nie powiedzie - lakoniczny - sposb re lacjonuje kuszenie Pana Jezusa na pustyni i pocztek Jego dziaalno ci publicznej. W k ilku krtkich zdaniach zawiera si jednak nieprzecitny adunek tre ci i to nieatwej do prz yjcia. Dla wspczesnego czowieka moe by niezrozumiay tak dugi, bo 40-dniowy post. I to ki post!. Nic w owe dni nie jad - zrelacjonuje inny ewangelista (k 4,2). Taki pos t osabia ciao, ale umacnia czowieka w inny sposb, porzdkuje go od wewntrz, scala ducho wo, ale drani szatana, ktry usiuje dokona prby si.

Szatan przystpuje do Jezusa, kusi Go na rne sposoby, dajc dowd swego za lepienia pych a moe i niewiedz - Kim naprawd jest Jezus? Pan Jezus odtrca pokusy a umocniony postem i 40-dniow, intensywn modlitw, rozpoczyna swoj misj od zachty: Nawracajcie si i wierzc e w ewangeli (Mk 1,15) Warto naszego postu

Rozpoczynamy liturgiczny czas, ktry nazywamy Wielkim Postem. Rzeczywi cie wielki to powinien by okres w yciu ludzi wierzcych. Warto sobie postawi pytanie: czy bdzie to post wikszy ni dotychczas, czy bdzie to post Wielki? Trzeba uczyni wiele, aby kolejn ych 40 dni roku liturgicznego pomogo pogbi nasz wiedz i wiar, pomogo odczyta wyzwani sw, w ktrych yjemy i przenikn je tym, co tylko chrze cijanie posiadaj i czym mog ubog iat. A bdzie to moliwe, je li nawrcimy si i naprawd uwierzymy w Ewangeli.

Zauwacie, Drodzy Bracia i Siostry, e blisko Chrystusa, a nawet mio do Niego i zjednocz nie z Nim, nie eliminuje z Jego i naszej blisko ci szatana, Zego Ducha. Aposto bdzie przypomina, e chrze cijanie s wczeni w walk nie z potgami tego wiata, ale z szatanem Ef 6,12). I to nie tylko w czasach apostolskich. Dzi take trwa walka z Ksiciem Cie mno ci. Mwi o tym Papie Pawe VI, przypomina Jan Pawe II, a Ko ci poucza: Szatan, "wa iata" (J 12,31) dziaa podstpnie take i dzi . Kady czowiek oprcz wasnej podliwo ci i innych, do wiadcza rwnie pokus ze strony szatana, tym wikszych im mniej zdaje sobie z tego spraw (JP II, 18. III.1979). Ostateczne zwycistwo jest jednak po stronie Chr ystusa, ale krucho naszego ludzkiego my lenia i ufanie swoim tylko zdolno ciom i siom n iejednego ju zwioda.

Metod szatana jest kamstwo. A ile tego kamstwa, manipulacji, faszywych oskare i niedot zymanych obietnic kry midzy nami i po caym wiecie?! Jake atwo ludzie id za faszywymi okami take dzi . W styczniowym numerze jednego z katolickich pism zamieszczono wywiad z pani Margu erite Peeters, dyrektorem brukselskiego Instytutu na rzecz Dialogu Midzykulturowe go, w ktrym autorka, znana ze swych katolickich przekona zauwaa, e nadchodz rewolucyj ne zmiany polityczne i kulturowe na skal wiatow. Potrzebna jest nowa ewangelizacja, do ktrej zachca Ojciec wity, ale najpierw trzeba dobrze rozezna sytuacj. Zauwamy, e nowa kultura globalna wyrasta z postmodernizmu, ktry promuje relatywizm moralny, aborcj, maestwa jednopciowe, homoseksualizm itd. ... a wszystko to dzieje si przez glo balne, wiatowe, polityczne ukierunkowanie teje rewolucji kulturowej, wykluczajcej B oga i Jego przykazania.

Poniewa jednak wiary chrze cijaskiej nie da si oddzieli od ycia, zatem Ko ci musi ocen . now etyk i przestrzega przed wypaczeniami. Nie wolno zapomina, e pierwszym i gwnym e angelizatorem jest Duch wity. Jemu trzeba zaufa, poleca nasze nadzieje i niepokoje,

ale z Nim trzeba te wsppracowa, uycza Mu swoich ust i wszystkich si. Wyej wymieniona orka mwi dalej, e potrzebna jest spoeczna, a nie tylko indywidualna reakcja wobec p romowanych rozlu nie moralnych. Potrzebna jest wsplna, zbiorowa reakcja spoeczestw i n arodw. Nard polski - jak napisaa - szczeglnie dobrze wie, co to przeciwstawianie si i walka... Pokaza, e jest odwany i szlachetny. atwiej ni inne narody, prawie intuicyjn ie rozpoznaje strategie manipulacyjne i ideologiczne projekcje... Opatrzno ciow rol odegra Jan Pawe II, papie Polak... Odwaga bohaterw - b. Jerzego Popieuszki czy kard. S tefana Wyszyskiego stanowia dla nas wzr do na ladowania i podtrzymywaa na duchu. Wszy stkie te elementy odkryy wiatu dusz waszego narodu i sprawiy, e zosta pokochany ... dl atego oczekuje si szczeglnie od narodu polskiego, aby jeszcze raz pokaza sw odwag i k reatywno wobec nowego wyzwania - koczy swj wywiad dyrektorka brukselskiego Instytutu (w: Moja Rodzina, nr 1, 2012, 4-5). Zauwacie Bracia i Siostry, e ufaj nam ludzie z zewntrz, ale co waniejsze, ufa nam Bg. Czy godzi si Go zawie ?

"Ko ci jest naszym domem" - u wiadamiamy sobie coraz intensywniej w tym roku, a troska o atmosfer wewntrzn Ko cioa spoczywa na kadym z nas i na nas wszystkich. Widzimy jak p lanowo atakowany jest dzi Ko ci przez rne rodowiska libertyskie, ateistyczne i masosk ie oszczdzaj Ko cioa liberalne telewizje i takie pisma. Nawet rzdowe instytucje, niby p romujc pluralizm medialny, ostatnio zdyskryminoway katolick telewizj, co na szcz cie bu dzi wiadomo narodu. Jeszcze bardziej niebezpieczne s rozamy wewntrz Ko cioa, ujawniaj wet w rd duchownych nieposuszestwo przeoonym i pasterzom. To jest bolesne, ale trzeba o tym mwi i zachca si wzajemnie do zwyczajnej pokory w duchu posuszestwa Ko cioowi, Pa i pasterzom, ktrzy stawiaj niekiedy wymagania trudne, ale zgodne z Ewangeli i dlat ego twrcze. Wielki Post, to szczeglna okazja do rekolekcyjnego rachunku sumienia, do nawrcenia , spowiedzi i postanowienia poprawy, to czas gbszej modlitwy i kontemplacji Krzya, ktry dla Jana Pawa II i dla kadego z nas jest bram zbawienia. Niech owocnie skorzyst aj z tej aktualnej duszpasterskiej inicjatywy parafie przeywajce peregrynacj Wielkop itkowego Krzya Papieskiego.

Pocztek Wielkiego Postu, to w Polsce Tydzie Modlitw o Trze wo narodu. Zwracam si do wsz ystkich z zacht do pokuty, nawrcenia i wiary w Ewangeli, do gorliwszej modlitwy za K o ci i Ojczyzn. Apeluj do przeywajcych uwikania w naogi, aby poderwali serca i podjl pracy nad sob: korzystajcie z pomocy lekarza czy grupy wsparcia, ale pamitajcie o skorzystaniu z pomocy Boej. Wszyscy modlimy si za Was o dar wytrwania.

Wielki Post to przede wszystkim czas aski i wielkiego miosierdzia Boego dla nas wsz ystkich. Niech w rodzinach nie zabraknie modlitwy za emigrantw i przebywajcych poz a granicami Ojczyzny. Ich walka o sukces nie zawsze usana jest rami. Wspierajmy ich szczer, yczliw mio ci w podtrzymywaniu wiary i poczuciu godno ci mimo przeywanych trud Nowe perspektywy nadziei Papie Benedykt XVI budzi swym nauczaniem nadziej i zachca Ko ci do nowej ewangelizacji, czyli do pracy nad ywotno ci naszej wiary. Jest w tym realist, bo przypomina, sukces nie jest imieniem Pana Boga, e trudno ci, upadki, cierpienie, wysiek i krzy prowadz c zowieka ufajcego Bogu do zmartwychwstania i zwycistwa. Trud pogbianej i odwanej wiary ley u podstaw sukcesu nowej ewangelizacji. To zadanie dla kadego z nas.

Zawsze chodzi o sub Panu Bogu i nie ma znaczenia nasza funkcja ani miejsce w ludzki ej hierarchii wano ci, ale to, czy wszystko i zawsze czynimy dla Niego i czy z Nim idziemy odwanie przez ycie. Przybity do krzya i Zmartwychwstay Boy Syn podnosi kadego czowieka i przynosi nam nowe ycie. Nie odtrcajmy tej pomocnej, Chrystusowej doni. Na wielkopostny czas modlitwy i nawrcenia caym sercem bogosawi.

Przemy l, 26 lutego 2012 r. Wasz Arcybiskup

Instytucje atakujce Ko ci

cigaj na siebie ekskomunik

Sowa ks. abpa Michalika jako przewodniczcego Episkopatu Polski i jako pasterza i m etropolity metropolii przemyskiej wykadaj dotychczasow nauk Ko cioa. I tak wa nie chob to przywoa tutaj zarwno papiey Klemensa XII, czy Benedykta XIV, czy te Piusa VII, Leo na XII, Grzegorza XVI, czy Piusa IX z jego syllabusem, czy Leona XIII, ktrzy zdec ydowanie i jednoznacznie odrzucili akceptacj dla tego typu stowarzysze jak np. mas oneria i im podobnych. To z reszt byo usankcjonowane i do dzisiaj tego stolica apo stolska nie odwoaa, aden z papiey. Po tamtych papieach nikt nie odwoa tej nauki Ko cio edug niej przynaleno do tego typu stowarzysze, ktre s nieprzyjacielsko ustawione w sen ie ich wasnych instytucji wobec Ko cioa katolickiego jako Ko cioa Chrystusowego, taka p rzynaleno elipso ciga na siebie ekskomunik, czyli wyklucza ze wsplnoty Ko cioa. A to o wzgldu, e chocia historia masonerii siga XII w. ju wtedy byy prby organizowania si warzyszenia ludzi, ktrzy byli z rnych racji dystansowani wobec Ko cioa w. To doprowadzi do powstania w Anglii pierwszych loy, z ktrych powstaa w 1717 r. pierwsza wielka l oa na wiecie. Nastpnie powstaway one i we Francji i w krajach romaskich; w Hiszpanii, we Woszech w krajach niemieckojzycznych, nie mwic ju o krajach Ameryki Pn. I warto tu taj przywoa pewn statystyk. Ju w roku 1931, to bya taka wiatowa statystyka, p niej ju o napotka w literaturze takiego wiatowego zestawienia , ktra mwi o tym, e w Europie, Azji, Afryce, Ameryce Pn. i w Australii- miao razem 29 ty 518 l i w tym byo zrzeszonyc h ponad 4.5 mln ludzi. Take dzisiaj moemy sobie tylko u wiadomi, e jakkolwiek wiadomo rne stowarzyszenia ulegaj rnym przemianom. Ale jedno jest wsplne - wydaje mi si - tym dowiskom, ktre ks. abp przewodniczcy Episkopatu Polski nadmieni, a mianowicie zasad niczo zdystansowany stosunek do Ko cioa Chrystusowego, a take i nieprzyjacielski- sz czeglnie tutaj w tym rodowisku masoskim francuskim, czy romaskim. Prosz zauway, e tac asoni i to wielcy mistrzowie l woskich; jak Massini i Garibaldi, oni w ogle dyli do us unicia papiestwa i pozbawienia papiestwa jakiejkolwiek wadzy. Ich nastpcy dali cakowit ej sekularyzacji systemu edukacji. Ponadto s tutaj takie ciekawe rnice, a mianowici e, e rodowiska masoskie- francuskie, s ekspres derbis nieprzyjacielskie wobec Ko cioa, to ma zwizek i z histori tych ostatnich wiekw Francji i rewolucj francusk, ktra bya pr ecie przygotowywana m.in. przez te rodowiska. Nie tylko, ale take przez te rodowiska . W zwizku z tym w krajach romaskich jest ten charakter l masoskich. Natomiast w kraj ach anglosaskich, czy niemieckojzycznych - w prawdzie te rodowiska maj tzw. touch i sprawiaj wraenie i otwartych na sprawy spoeczne, czy te bied ludzk, ale jak pisze tak i niemiecki autor Alger Missen, e te rodowiska bogac si przede wszystkim same. Owsze m na zewntrz sprawia si wraenie wspaniaomy lno ci i wraliwo ci spoecznej, ale de facto i o to, eby poprzez polityk, nauk, sztuk, ekonomi, handel, po prostu umacnia wasn poz w kadym wymiarze. Dlatego te wydaje mi si to sowo pasterskie ks. abpa Michalika jest nie tylko koniecznym sowem dla orientacji katolickiego Narodu w Polsce i w ogle w szystkich ludzi dobrej woli, ktrzy poszukuj prawdy, dobra, czy pikna, czy jakiego se nsu ycia. Lecz take jest bardzo potrzebne do tego eby zrozumie, e Ko ci Boy na ziemi

e tylko dzieci Boe, ktre chtnie do niego przynale i wyznaj wiar w Boga w Trjcy wite ego jako Stworzyciela i Zbawiciela wiata. Ko ci ma take i wielu nieprzyjaci i te rodow a, z tego co si orientuj z nowoytnej filozofii, patrzc od strony choby nowoytnej filoz ofii, s zdecydowanie negatywne. To zarwno wobec Boga objawienia Chrze cijaskiego w os obie Jezusa Chrystusa jako prawdziwego Boga i prawdziwego czowieka, lecz take s wro gami Ko cioa witego z ca jego struktur sakramentaln i dogmatyczn. Std te sowo ks. dniczcego Episkopatu Polski jest niezwykle cenna.

Konieczno ewangelizacji w wiecie nowej kultury globalnej promujcej relatywizm moraln y, aborcj, maestwa jednopciowe- homoseksualizm

To jest drugi nurt w tym wiecie, nazwijmy go antyko cielnym, czy te antyboskim w nas zych nowszych czasach, przynajmniej od pocztku XX w.. Byo to ju take i od koca XVIII w. Rewolucja francuska jest tego zewntrznym przejawem, nie mwic ju wiek XIX i p niej XX , cigle byy te tendencje tzw. ateizmu i liberalizmu, czy te libertynizmu jako skraj nie pojtego liberalizmu. Wic tutaj, wydaje mi si, e trudno jest by czowiekiem Ko cioa y czowiekiem Boga. Jeeli czowiek nie posiada podstawowej wiedzy o strukturze ducha n aszych czasw i wa nie to, e ludzko chce si ustawi na drodze takiej permanentnej rewolu , gwnie przeciwko Bogu, Ko cioowi katolickiemu. Take tym gwnym filarom Ko cioa rzymsko olickiego - tej sakramentalnej strukturze gdzie, prosz zauway my w sakramencie prze naj witszym przyjmujemy prawdziwego Stwrc i prawdziwego Zbawc wszech wiata. I ostateczni e tutaj wa nie wydaje mi si, e tym wsplnym mianownikiem tych wszystkich ruchw nadmienio nych, a take i rewolucji kulturowej, w sensie globalnym, wiatowej jest to eby pozba wi wspczesnego czowieka, wiary w Boga, objawienia chrze cijaskiego jako Boga Stwrcy i z razem jako Boga Zbawcy. Bo to jest ten sam Bg. W zwizku z tym wa nie katolicy i Polsk i i Europy i wiata potrzebuj takich sw jakie s m.in. zapisane w li cie pasterskim ks. a bpa Michalika, by posi orientacj. Bo prosz zauway, jeeli my zyskujemy prawd, poznaje awd o wiecie, to powinni my pozna prawd o tym kim jest Bg, kim jest czowiek, czym jest o ci, czym jest kada wsplnota. Przecie jeste my istotami spoecznymi i moemy si gromad stowarzyszeniach. Ale kade stowarzyszenie powinno by ukierunkowane na wzmocnienie w kadym rozumie ludzkim prawdy o tym, e Bg jest Stwrc i e ten sam Bg w ktrego my wie my jako katolicy Bg w Trjcy jedyny, take Zbawc wszech wiata. Natomiast w tych wszystki ch rodowiskach i cznie z tymi neolewackimi, czy neomarksistowskimi, czy neoateistyc znymi mamy do czynienia nie tylko, z postulatem jakiego innego Boga. W rnych nurtac h tych masoskich byy takie prby, czy nawet do dzisiaj jeszcze s, eby mie jak ide Bog ke nie wszystkie s takie ateistyczne na wskro , ale Boga jako natur, albo Boga, ktry j est jako bardzo daleko, co nazywamy te deizmem. De facto ostatecznie chodzi wa nie o to, e ten Bg, prawdziwy Bg Biblii, Bg Ko cioa w. jest relatywizowany i dlatego te musi ze wzgldu na dobro, by ocali wasn wiar w tym kontek cie dziejowym i by ocali w nas te s oeczestwo take. To ludzie ko cioa potrzebuj takiej orientacji, a pasterze Ko cioa maj ylko prawo do goszenia tej nauki, ktra jest tak jak zauwayli my wielu wiekw Ko cioa. St o sowo ks. abpa Jzefa Michalika. W sumie nie jest zaskakujcym w wietle caej nauki Ko ci oa. Moe tylko zaskakujcym jest przez fakt, e w ostatnich latach, czy dziesitkach lat mwi si rzadko np. o tym, e szatan jako osobowa sia istnieje. Jego celem jest unicest wi dzieo Boga samego w postaci stworzenia, czy te zaproponowa tak wizj wiata i oczywi wizj wyzwolenia od cierpie, ktrej finaem jest oczywi cie unicestwienie. I dlatego te t a kultura rewolucji neomarksistowskiej, czy te ta globalna rewolucja kulturowa on a ma jeden cel- unicestwi rzeczywisto . I std sowo ks. abpa Michalika jest tak bezcenn e w tym kontek cie dziejowym. Zdemaskowanie za

Rzeczywi cie ks. abp Michalik dotkn samej istoty wspczesnego ducha czasu i nazwa go dal ece po imieniu. I std taka reakcja. Poniewa jeeli zo zostaje zdemaskowane, a zauwamy, e za zem stoi zawsze jakie imi. Zo nie jest bezosobowe, dlatego, e rzeczy tego wiata, czy przedmioty nigdy nie mog popeni za. To byoby co najwyej tzw. zo fizyczne, ktre ni est zem moralnym. Natomiast za zem moralnym zawsze stoi jaka osoba, albo upade osoby aniow na czele z szatanem, albo upade osoby ludzkie. W zwizku z tym jeeli ponazywa s

i podmioty za po imieniu, to wtedy oczywi cie to musi wzbudzi ogromn reakcj dlatego, e tedy te podmioty czuj si zdemaskowane imiennie. I to jest dla nich najbardziej nie bezpieczne. W trosce o zbawienie dusz.

To jest wa nie wielkie w nauce katolickiej Ko cioa rzymsko- katolickiego, a mianowicie , e Bg chce poprzez swj Ko ci w. ocali kadego. Czyli przypomnie kademu, e pochodzi jako jedynie prawdziwego Stwrcy. Jednocze nie chce zaproponowa wszystkim ludziom caeg o wiata, take tym wszystkim, ktrzy s dzisiaj na bezdroach, rnych stowarzysze, ktrych m okre lonym przez ich statuty, czy konstytucj jest pozbawi si prawdziwego szcz cia wiec znego i zbawienia. Ko ci proponuje wa nie zadomowienie w Krlestwie Niebieskim w domu Bog a Ojca. I tak tez zrozumiaem t najgbsz intencj wspaniaego listu, za ktry powinien ca Polsce by wdzicznym. A take te wszystkie rodowiska, ktre nie podzielaj nauki katolick iej powinny by wdziczne, bo w tym li cie wyraa si gboka troska ducha i serca naszego pa terza w osobie ks. abpa Michalika o nasze Polskie i indywidualne zbawienie. I dl atego poza wdziczno ci nie powinni my wypowiada adnych sw pod adresem i osoby ks. abpa halika i jego sowa pasterskiego.

***

Ks. prof. dr hab. Tadeusz Guz jest kierownikiem Katedry Filozofii Prawa na Katol ickim Uniwersytecie Lubelskim, Dziekanem Wydziau Zamiejscowego Nauk Prawnych i Ekonomicznych na Katolickim Uniwe rsytecie Lubelskim w Tomaszowie Lubelskim