You are on page 1of 12

Ricoeur a egzystencjalna koncepcja wiecznej teraniejszoci

75

Analiza i Egzystencja 1 (2005)

JAROSAW JAKUBOWSKI*

RICOEUR A EGZYSTENCJALNA KONCEPCJA WIECZNEJ TERANIEJSZOCI


Sowa kluczowe: egzystencjalizm, Ricoeur, wieczna teraniejszo Keywords: existentialism, Ricoeur, eternal present

Wstp
Artyku niniejszy stanowi prb odpowiedzi na pytanie, jakiego rodzaju relacja zachodzi midzy filozofi Paula Ricoeura aegzystencjaln koncepcj wiecznej teraniejszoci. Koncepcja ta dotyczy zagadnie niewtpliwie wchodzcych wobrb zainteresowa francuskiego myliciela. Wszczeglnoci, pierwszoplanow rol odgrywaj wjego twrczoci rozwaania na temat czasu. wiadczy otym m.in. trzytomowe dzieo wydane pod znamiennym tytuem Temps et rcit (Czas iopowiadanie). Biorc pod uwag religijne zaangaowanie Ricoeura, przypuszcza mona, e kwestia wiecznoci jako taka nie pozostaje dla niego obojtna. Autor Konfliktu interpretacji od lat powica wiele uwagi rwnie zagadnieniom egzystencjalnym.
Jarosaw Jakubowski, ur. 1967, doktor filozofii, adiunkt w Instytucie .ilozofii i Socjologii Akademii Bydgoskiej. Studiowa nauki spoeczne na WSP w Bydgoszczy, studia podyplomowe w Universite de Paris XII (19921993), doktorat Mikoaja Bierdiajewa egzystencjalna filozofia historii (1999); obecnie zajmuje si wspczesn filozofi francusk.
*

76

Jarosaw Jakubowski

Nie jest, co prawda, reprezentantem tzw. filozofii egzystencjalnej, niemniej jednak we wczesnym okresie swej twrczoci pozostawa pod jej znaczcym wpywem, nieprzypadkowo swe pierwsze rozprawy napisa na temat Marcela oraz Jaspersa. W jakim stopniu wskazane wyej zainteresowania Ricoeura wi si zegzystencjaln koncepcj wiecznej teraniejszoci? Aby odpowiedzie na to pytanie, wypada scharakteryzowa najpierw sam t koncepcj. Za jej fundatora uznaje si Srena Kierkegaarda, cho jej korzeni mona by szuka wczeniej uSchellinga (pojcie centrum1), wwielowiekowej tradycji mistycznej, zwaszcza tej ozabarwieniu neoplatoskim. Wkad Kierkegaarda polega przede wszystkim na tym, e wypracowa on pojcie atomu wiecznoci (Pojcie lku)2. Zgodnie zkoncepcj duskiego myliciela dowiadczenie atomu wiecznoci oznacza jakociow intensyfikacj chwili. Intensyfikacja taka stanowi egzystencjaln peni, okamgnienie, urzeczywistnia si ona wczasie normalnym, odmierzanym zegarami, lecz zarazem nie mieci si wtym czasie, znoszc standardowy podzia na przeszo, teraniejszo iprzyszo. Teraniejszo wiecznoci polega na tym, e klasyczny trjpodzia czasu przestaje mie znaczenie, pozostaje czyste teraz nie zamieniajce si wprzeszo. Inaczej mwic, dowiadczenie wiecznoci to przeycie usytuowania poza czasem, dokonujce si wszake wczasie. Sytuacj t czytelnie obrazuje metafora geometryczna autorstwa Mikoaja Bierdiajewa3, ktry zreszt bezporednio przywoywa Kierkegaardowskie pojcie atomu wiecznoci. Jak wskazuje rosyjski filozof, oile czas standardowy zobrazujemy za pomoc linii, otyle wieczno powinnimy okreli mianem punktu. Mimo braku rozcigoci punkt taki stanowi jeden znieskoczenie wielu elementw konstytuujcych lini, co najwaniejsze jednak, mona zniego wyprowadzi pprost, prostopad wstosunku do linii. Wejcie wow pprost to wanie pogbienie dowiadczenia wiecznoci, ktre wszelako nigdy nie oznacza zerwania
1 Za: M. elazny, Metafizyka czasu i wiecznoci jako filozofia czowieka w idealizmie niemieckim (od Kanta do Nietzschego), Toru: UMK 1986, s. 5879. 2 S. Kierkegaard, Pojcie lku, tum. A. Szwed, Kty: Wydawnictwo Antyk 2000, s. 9296. 3 Por. N. Bierdiajew, O rabstwie i swobodie czieowieka, Paris: YMCA-Press 1972, s. 216218 (wyd. polskie: Niewola i wolno czowieka, tum. H. Paprocki, Kty: Wydawnictwo Antyk 2003, s. 186188.

Ricoeur a egzystencjalna koncepcja wiecznej teraniejszoci

77

zlini (doczesnoci). Nie mniej sugestywnie charakteryzuje koncepcj atomu wiecznoci Karl Jaspers, podobnie jak Bierdiajew bezporednio nawizujcy do Kierkegaarda. Zdaniem niemieckiego filozofa
doniosy moment [Augenblick] jest jedyn realnoci, realnoci wogle wyciu duchowym. Doniosy moment, jako przeywany, jest tym, co ostateczne, bezporednie, ywe cielenie obecne, intensywne, jest totalnoci tego, co realne, tym, co jedynie konkretne. Czowiek znajduje egzystencj iabsolut ostatecznie tylko wdoniosym momencie, nie zatracajc si wprzeszoci, bd przyszoci, wktrych uniewania si teraniejszo. Przeszo iprzyszo s ciemnoci, przepaci niepewnoci, s czasem bez koca, podczas gdy doniosy moment to zniesienie czasu, obecno wiecznoci 4.

Wieczne teraz Jaspersa jako wsparcie Marcelowskiej filozofii nadziei?


Odniesienie do filozofii Jaspersa moe stanowi obiecujcy punkt wyjcia poszukiwa zaplanowanych wniniejszym artykule. Ricoeur powici Jaspersowi a dwie monografie: Jaspers et la philosophie de lexistence (1947, napisana zM. Dufrennem) oraz Gabriel Marcel et Karl Jaspers (1948). Komentujc pierwsz ztych prac, Ricoeur zwraca uwag, e wujciu Jaspersa, podobnie jak iwedug Kierkegaarda, wieczna teraniejszo czy si zwszechobecnoci transcendencji. .rancuski myliciel sdzi jednak, e analizy Jaspersa wtej kwestii cechuje pewnego rodzaju niedostatek. Czy rzeczywicie pyta Ricoeur sugerowana jest [w tym opisie] wieczno Transcendencji? Czy nie jest to raczej przejrzysto wiata iegzystencji, to znaczy relacja midzy bytem wsobie (len-soi) ajego empirycznym przejawem, ktra naley raczej do koncepcji szyfrw?5. Ricoeur zarzuca zatem Jaspersowi, e zbyt pochopnie miesza on poziom transcendencji zpoziomem szyfrw transcendencji. Oile trafnie odczytujemy intencje Ricoeura, Jaspers powinien jego zdaniem napisa, e wdowiad4 K. Jaspers, Psychologie der Weltanschauungen, BerlinGttingenHeidelberg 1954, s. 112. Cyt. za: R. Rudziski, Czowiek w obliczu nieskoczonoci. Metafizyka i egzystencja w filozofii Karla Jaspersa, Warszawa: KiW 1980, s. 94. 5 M. Dufrenne, P. Ricoeur, Karl Jaspers et la philosophie de lexistence, Paris: ditions du Seuil 1947, s. 267268.

78

Jarosaw Jakubowski

czeniu wiecznej teraniejszoci transcendencja nie objawia si wprost, ajedynie porednio. Czy powysza uwaga Ricoeura ma charakter jedynie formalny, to znaczy, czy dotyczy jedynie logiki wywodu Jaspersowskiego, czy te ma rwnie charakter przedmiotowy iwyraa wasn opini Ricoeura na temat dowiadczenia wiecznej teraniejszoci? Zca pewnoci uwaga ta ma charakter formalny, Ricoeur przyznaje to wprost, trudno natomiast jednoznacznie stwierdzi, na ile wyraa ona opini przedmiotow samego Ricoeura. Zkontekstu wynika, e Ricoeur raczej nie ogranicza si wtym przypadku wycznie do roli bezstronnego komentatora, prawdopodobnie wjakim stopniu identyfikuje si nawet zkoncepcj wiecznej teraniejszoci. Gdyby j odrzuca, postawiby pod jej adresem bezporednie zarzuty. Tymczasem nie kwestionuje on samej moliwoci ani te egzystencjalnej doniosoci dowiadczenia wiecznego teraz. W drugiej ze wspomnianych prac Ricoeur porwnuje zkolei koncepcj wiecznej teraniejszoci zpogldem, ktry okrela (zapewne za Marcelem) mianem momentanizmu (instantanisme). Pogld ten akcentuje sytuacj, wktrej wkadym momencie identyfikuj si zwasnym przeywanym stanem, mog te (w owym momencie) skonstatowa precyzyjnie w stan. Poszczeglne przeywane stany jawi si niczym odrbne kadry filmowe rejestrowane niejako przypadkowo na jednej wsplnej tamie filmowej symbolizujcej lini czasu. .rancuski filozof wskazuje, e momentanizm naraony jest na powane zarzuty zpozycji przyjmowanej przez Gabriela Marcela. Tak wic czowiek dziaajcy momentalnie koncentruje si nie na wiernoci twrczej, trwaoci swego zaangaowania wpodtrzymanie nadziei lub te zoonej obietnicy, lecz na szczeroci wdanej chwili6. Czy zarzuty sformuowane przez Marcela odnosz si rwnie do egzystencjalnej koncepcji wiecznej teraniejszoci przyjmowanej przez Jaspersa? Ricoeur odpowiada twierdzco, dostrzega on zbieno midzy obydwiema koncepcjami. Zarwno jedna, jak idruga charakteryzuje si swoistym anarchizmem praktycznym, atomizmem oznaczajcym naruszenie jednolitoci dowiadczanego czasu. Co ciekawe, Ricoeur stara si jednak zagodzi przeciwiestwo midzy koncepcj Jaspersowsk oraz Marcelowsk. Dostrzega on mianowicie, e kierkegaardowski wybuch chwili, propagowany przez Jaspersa, przepeniony jest bogactwem sen6 Por. P. Ricoeur, Gabriel Marcel et Karl Jaspers, Paris: ditions du temps prsent 1948, s. 112.

Ricoeur a egzystencjalna koncepcja wiecznej teraniejszoci

79

su, obejmujcym rozmaite reminiscencje, atake nadziej7. Ta ostatnia uwaga jawi si jako niezmiernie wana dla naszych rozwaa. Oto Ricoeur czy koncepcj wiecznej teraniejszoci zkoncepcj nadziei. Poytki pynce ztakiego poczenia wydaj si oczywiste. Zjednej strony, idea wiecznego teraz nadaje poszczeglnym przeywanym chwilom egzystencjaln intensyfikacj jakociow, zdrugiej strony przepenienie tych chwil nadziej, zdefinicji nakierowan ku przyszoci, oznacza przezwycienie temporalnego atomizmu, wkomponowanie poszczeglnych atomw wiecznoci wjednolit perspektyw czasow. Czy jednak poczenie owo nie ma charakteru jedynie deklaratywnego? Czy Ricoeur wyjania zasad, ktra je umoliwia? Czy czc koncepcj punktow zkoncepcj cigoci wyznaczonej poprzez nadziej, nie popada zdefinicji wsprzeczno? Idzie oto, e poszczeglne momenty wiecznej teraniejszoci, wkomponowane wperspektyw nadziei, trac niejako sw autonomi, staj si jak gdyby jakociowo wtrne wstosunku do momentu urzeczywistnieniu nadziei, bd wstosunku do caoci trwania wwiernoci, azarazem wnadziei. Niestety, wprzywoywanej rozprawie Ricoeura nie znajdujemy adnych dodatkowych wyjanie na ten temat, dlatego te wposzukiwaniu ewentualnej odpowiedzi wypada przeledzi inne jego dziea. Niezmiernie istotny komentarz znale mona natomiast wsynnym artykule Wolno na miar nadziei, zawartym wprogramowym dziele Ricoeura Konflikt interpretacji. .rancuski myliciel podejmuje tam m.in. kwesti zalenoci zachodzcej midzy tytuow wolnoci na miar nadziei anagonion przez Kierkegaarda decyzj egzystencjaln. Pamitajc, e wedug Kierkegaarda decyzja egzystencjalna, czyli osawione albo albo, dokonuje si wanie wsferze wiecznego teraz, moemy chyba uzna, i komentarz na jej temat odnosi si wprost do naszych rozwaa.

Zmiana stanowiska: konstatacja rdowego rozdwiku midzy wiecznym teraz anamitnoci do moliwoci
W przeciwiestwie do swych wczesnych prac Ricoeur wypowiada si na temat eksponowania decyzji egzystencjalnej ze znaczcym dystansem. Co wicej, sytuuje decyzj egzystencjaln na biegunie przeciwnym
7

Tame, s. 130.

80

Jarosaw Jakubowski

wstosunku do nadziei. Wjaki sposb uzasadni tak wyran zmian jego stanowiska? Krytyka decyzji egzystencjalnej pojawia si wkontekcie rozwaa Ricoeura na temat eschatologicznego wymiaru nadziei, dlatego te nasuwa si przypuszczenie, e zmiana uwarunkowana zostaa po prostu wzgldami religijnymi. Ricoeur, nie tajcy swego religijnego zaangaowania, podejmuje kwesti egzystencjalnej interpretacji Biblii, wskazujc, e moe ona oznacza zatarcie wymiaru eschatologicznego. Tak wic zawenie przesania biblijnego do egzystencjalnego wezwania (charakterystyczne dla interpretacji Kierkegaarda oraz Bultmanna) wie si zogromnym ryzykiem sprowadzenia bogatych treci eschatologicznych do jednorazowoci poszczeglnych decyzji kosztem aspektw czasowych, historycznych, wsplnotowych, kosmicznych, zawartych wnadziei pokadanej wzmartwychwstaniu8 . Czy wskazanie kontekstu teologicznego9 wyjania wsposb wyczerpujcy krytyczne stanowisko Ricoeura na temat moliwoci powizania decyzji egzystencjalnej oraz nadziei? Czy dokonane przez Ricoeura, wskazane wyej, rozstrzygnicia na paszczynie teologicznej nie id wparze zrozstrzygniciami, ktre moglibymy okreli mianem filozoficznych? Inaczej mwic, czy Ricoeurowskich rozwaa na temat prymatu biblijnej nadziei nad egzystencjalnym wiecznym teraz nie daoby si zinterpretowa wkategoriach czysto filozoficznych? Wydaje si, i na ostatnie dwa pytania mona odpowiedzie twierdzco. Przede wszystkim, wykazujc niedostatki egzystencjalnej decyzji Ricoeur wyraa przypuszczenie, i moe by ona uwikana wsigajce Parmenidesa uwielbienie dla samego jest. Praktyczna konsekwencja takiego uwielbienia to zkolei, jak sdzi Ricoeur, etyka wiecznej teraniejszoci, propagujca bezwzgldn afirmacj bytu tu iteraz, deprecjonujca przeszo iprzyszo. Nowoytne echa takiej etyki mona odnale, jak wskazuje Ricoeur, uSpinozy, lecz take uNietzschego (tak dla istnienia) i .reuda10. Ostateczn konsekwencj etyki wiecznej teraniejszoci jawi si podporzdkowanie konieczP. Ricoeur, Le conflit des interprtations. Essai dhermneutique, Paris: ditions de Seuil 1969, s. 398 (wyd. polskie: Wolno na miar nadziei, tum. S. Cichowicz, [w:] P. Ricoeur, Podug nadziei, Warszawa 1991, s. 282283). 9 Ricoeur przyznaje si m.in. do inspiracji teologi nadziei wypracowan przez Jrgena Moltmanna. 10 Tame, s. 398399 (wyd. polskie, s. 283).
8

Ricoeur a egzystencjalna koncepcja wiecznej teraniejszoci

81

noci. Tak wic ten, kto znajduje si wsytuacji alboalbo inie uchyla si od wyboru, przyjmuje wistocie postaw quasi-stoick wtym sensie, i mnie znosi konieczno, akonkretnie konieczno wyboru11. Nie podejmujc na razie dyskusji zt do kontrowersyjn interpretacj decyzji egzystencjalnej wduchu stoickim, zwrmy uwag, e rwnie wbiblijnym przesaniu nadziei, zktrym identyfikuje si Ricoeur, zawarte s wakie treci filozoficzne. Ot sam Ricoeur okrela prymat biblijnej nadziei (a zarazem zwizanej zni obietnicy) nad filozofi wiecznego teraz jako prymat nadchodzi nad jest. Zpewnym uproszczeniem mona zatem uzna, e filozofia zainspirowana teologi nadziei akcentuje przyszo, natomiast filozofia wiecznego teraz pozaczasowo, czyli wanie wieczno. Co ciekawe, opowiadajc si za stanowic horyzont nadziei przyszoci, Ricoeur odwouje si ponownie do Kierkegaarda (!), prezentowanego tym razem jako myliciela, ktry propaguje namitno do moliwoci, tzn. zwrot ku przyszoci. Tak oto Kierkegaard pojawia si wjednym itym samym artykule Ricoeura jednoczenie niejako po obu stronach barykady zjednej strony jako zwolennik wiecznego teraz, zdrugiej strony jako zwolennik filozofii przyszoci. Jakie cele filozoficzne stawia sobie Ricoeur, przypisujc Kierkegaardowi tak dwuznaczn rol wtej kwestii? Przypuszczalnie chodzi mu owskazanie pewnej rdowej niespjnoci tkwicej wpogldach Kierkegaarda, ktrej znaczenie ma wszake charakter bardziej uniwersalny, odnoszcy si rwnie do innych koncepcji egzystencjalnych. Na pozr nie ma adnego problemu: ten, kto dokonuje egzystencjalnego wyboru, ma przecie przed sob kadorazowo rne (notabene tylko dwie) moliwoci. Sytuacja albo albo oznacza wybr jednej (z dwu) moliwoci, nie ma zatem adnej niespjnoci wczeniu decyzji egzystencjalnej znamitnoci do moliwoci. Ricoeur chce jednak chyba pokaza, i nie da si ztak sam moc akcentowa decyzji egzystencjalnej oraz namitnoci do moliwoci. Albo bowiem bdziemy eksponowa sam akt wyboru, dokonywany tu iteraz, niejako poza czasem (atom wiecznoci), albo te bdziemy eksponowa znaczenie przyszoci wynikajcej zwyboru tej lub innej moliwoci.
Postaw quasi-stoick Ricoeur dostrzee nie tylko u wspomnianych wczeniej autorw, takich jak Nietzsche i .reud, lecz rwnie w Byciu i czasie Heideggera. W przypadku Heideggera dotyczy ona jednak, jak pisze Ricoeur, postawy wobec mierci. Zob. P. Ricoeur, Temps et rcit, t. 1, Paris: ditions du Seuil 1983, s. 159.
11

82

Jarosaw Jakubowski

Akcent zawsze zelizguje si wjedn lub drug stron, wostatecznym rozrachunku trzeba dokona wyboru midzy wiecznoci aprzyszoci12. Droga egzystencjalnej filozofii wiecznego teraz oraz filozofii nadziei rozchodzi si. Wraz ztym rozejciem rodzi si jednak kolejne wane pytanie.

Problem uzsadnienia prymatu filozofii nadziei nad egzystencjalnym wiecznym teraz


Dlaczego Ricoeur, skonstatowawszy rdowy rozdwik midzy egzystencjaln filozofi wiecznej teraniejszoci afilozofi nadziei, opowiada si tak jednoznacznie po stronie tej ostatniej? Odpowied na powysze pytanie, kluczowa dla niniejszych rozwaa, nie jest bynajmniej oczywista, oile tylko bdziemy pamita, e szukamy uzasadnienia na paszczynie filozoficznej, anie teologicznej. Dlatego wanie nie moemy zadowoli si cytowanym wczeniej stwierdzeniem, e wieczne teraz zatraca eschatologiczny wymiar nadziei. Podstawowy argument filozoficzny, istotny zpunktu widzenia Ricoeura, staje si czytelny dopiero wwietle kolejnych jego dzie. Wcytowanym artykule Wolno na miar nadziei mona go wyczyta jedynie miedzy wierszami, odgrywa on tam rol milczcego zaoenia, nie wyraonego wprost. Idzie oproblem tosamoci osobowej, ktremu Ricoeur od lat powica wiele uwagi, aktry wjego pnych pracach zyskuje wrcz pierwszoplanowe znaczenie. Wydaje si, e koncepcja nadziei zdecydowanie lepiej ni egzystencjalna filozofia wiecznego teraz wspbrzmi zposzukiwaniami prowadzonym wtym zakresie przez francuskiego myliciela.
12 Moliwo ujmowana jest przez Kierkegaarda nie tylko przedmiotowo, jako jeden z dwch biegunw alternatywy alboalbo, lecz rwnie metapoziomowo, jako moliwo moliwoci (zob. S. Kierkegaard, Pojcie lku, s. 49). Idzie w szczeglnoci o to, ze wybierajc jedn z dwu moliwoci, wybieram zarazem (niejako na metapoziomie) siebie, jako tego, ktry wybiera (zob. S. Kierkegaard, Alboalbo, t. 2, tum. K. Toeplitz, Warszawa: PWN 1982, s. 222223, 277, 287288). Tym samym sytuacja alboalbo odsania rdow moliwo wyboru rnych moliwoci. Niemniej jednak przywoanie pojcia moliwoci moliwoci nie rozwizuje chyba problemu rozpatrywanego w niniejszym artykule. Trudno bowiem akcentowa z tak sam moc usytuowanie wobec moliwoci moliwoci, jak i samo urzeczywistnianie owej moliwoci moliwoci (czyli dokonywanie aktu metawyboru).

Ricoeur a egzystencjalna koncepcja wiecznej teraniejszoci

83

Aby si otym przekona, warto przyjrze si zwaszcza wspomnianej ju we wstpie trzytomowej pracy Le temps et rcit. Ricoeur, nawizujc do Hannah Arendt, rozwija wtym dziele koncepcj tosamoci narratywnej. Zgodnie zt koncepcj, aby okreli tosamo osobow, trzeba wpierwszej kolejnoci zwrci uwag na sprawstwo dziaania. Jak pisze Ricoeur, wskaza tosamo pewnej jednostki, bd te spoecznoci, oznacza to samo, co odpowiedzie na pytanie: Kto wykonuje dane dziaanie? Kto jest dziaajcym, autorem?13. Odpowied na powysze pytania moe mie zkolei charakter jedynie narratywny. .ormuowanie takich odpowiedzi to wistocie opowiadanie ycia14. Pominicie znaczenia narracji powoduje, e problem tosamoci osobowej nabiera charakteru antynomicznego. Albo zakada si dogmatycznie istnienie podmiotu substancjalnego identycznego zsob samym wkadym zprzyjmowanych przeze stanw, albo te, idc tropem Humea iNietzschego, zastpuje si podmiot substancjalny rnorodnoci stanw wolicjonalnych, emocjonalnych, poznawczych. Koncepcja tosamoci narratywnej zjednej strony unika wskazywanej przez Humea puapki substancjalnoci podmiotowej, zdrugiej natomiast nie wika si wHumeowski atomizm psychologiczny. Podmiot narratywny, czyli ten, kto pisze, azarazem odczytuje swoje ycie, cechuje zarwno rnorodno, jak ijednolito. Rnorodno podmiotu narratywnego wyznaczana jest przez wielorako zdarze yciowych, jednolito natomiast wyraa si poprzez umiejscowienie tych zdarze wobrbie spjnej opowieci. Czy opowie taka nasycona jest pierwiastkiem temporalnym? Ricoeur odpowiada na powysze pytanie twierdzco. Nie dlatego jednak, e opowie wyraa ide nastpstwa. Chodzi oto, i stanowi ona akt konfigurujcy, ktry zprostego nastpstwa zdarze tworzy formy czasowe zorganizowane wdynamiczne, zamknite caoci15. Ramy owych caoci okrelone s przez jakociowy pocztek ikoniec cigu zdarzeniowego nacechowanego swoist dramaturgi. Znajomo specyfiki temporalnego wymiaru opowieci pozwala uchwyci rnic zachodzc midzy koncepcj toP. Ricoeur, Temps et rcit, t. 3, Paris: ditions du Seuil 1985, s. 442. Tame, s. 443. 15 P. Ricoeur, Le temps racont par Paul Ricoeur, [w:] Le Courrier de lUnesco (numer Regards sur le temps) , s. 1115. Za: M. Gillbert, Lidentit narrative. Une reprise partir de .reud de la pense de Paul Ricoeur, Genve: Labor et .ides 2001, s. 83.
13 14

84

Jarosaw Jakubowski

samoci narratywnej aegzystencjaln koncepcj wiecznej teraniejszoci. Przede wszystkim tosamo narratywna nie jest budowana woparciu opunktowe dowiadczenie wiecznoci, lecz na podstawie cigoci ocharakterze teleologicznym. Na gruncie egzystencjalnego przeycia nieporwnanie trudniej budowa tosamo osobow, nieatwo bowiem znale zasad czc poszczeglne Augenblick. Niebezpieczestwo momentanizmu wci pozostaje niezaegnane16. Rnice zachodzce midzy Ricoeurowsk koncepcj tosamoci osobowej aegzystencjaln koncepcj wiecznej teraniejszoci ujawniaj si jeszcze bardziej wwietle analiz zaprezentowanych przez francuskiego myliciela wsynnym dziele Soi-mme comme un autre (O sobie samym jako oinnym). Wpracy tej filozoficzna koncepcja nadziei, azarazem obietnicy, zyskuje dodatkowe uzasadnienie. Ricoeur stwierdza bowiem, e obietnica (a take nadzieja na jej spenienie) stanowi podstaw tosamoci osobowej we waciwym sensie tego sowa. Zgodnie zargumentacj Ricoeura jestem sob, oile dotrzymuj obietnicy. Tosamo tak, okrelan przez Ricoeura mianem ipse trzeba odrni od tosamoci wznaczeniu niezmiennoci okrelanej jako idem. Tosamo idem ma charakter numeryczny umoliwiajcy identyfikacj poprzez pewne stae cechy (np. kod DNA lub odciski linii papilarnych), tosamo ipse wyraa zkolei trwao wsensie jakociowym. Aby dotrzyma obietnicy, nie musz by identyczny wsensie numerycznym, zmieniam si, azarazem jestem sob dziki swojej wiernoci. .ormuujc koncepcj tosamoci osobowej Ricoeur nie wyrzeka si bynajmniej swych wczeniejszych analiz na temat tosamoci narratywnej. Zmienia si jedynie kontekst, wktrym umieszczona zostaje ta ostatnia. Kontekst ten to wanie przestrze zawarta midzy biegunami idem iipse. Tosamo narratywna peni funkcj poredniczc midzy obydwoma biegunami17 . Na czym polega ta funkcja? Zjednej strony tosamo narracyjna narratywizuje idem, nadajc mu dynamik ikruszc skostniao niezmiennoci. Zdrugiej strony narratywizuje ona ipse, nadajc mu rysy trwaego charakteru. Przy okazji Ricoeur stanowczo zaprzecza, jakoby narracja zdefinicji bya osadzona jedynie wprzeszoci iodcita od przyszoci.
16 Ricoeur doszukuje si momentanizmu m.in. w kartezjaskim cogito. Por. P. Ricoeur, Soi-mme comme un autre, Paris: ditions du Seuil, s. 18 (wyd. polskie: O sobie samym jako o innym, tum. B. Chestowski, Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN 2003, s. 16. 17 Por. tame, s. 176 (wyd. polskie s. 245).

Ricoeur a egzystencjalna koncepcja wiecznej teraniejszoci

85

Wedug Ricoeura przeszo narracji to jedynie quasi-przeszo: wrd zdarze opowiedzianych wczasie przeszym znajduj si projekty, oczekiwania, przewidywania, dziki ktrym protagonici opowieci kieruj si ku swojej miertelnej przyszoci18 . Nawet gdybymy wzili pod uwag opowie wsensie literackim (powie), nie zamyka ona czytelnika wczasie przeszym19. Analogicznie, odczytywanie swojego wasnego ycia pod ktem narracyjnym rwnie pozostaje wcisym zwizku zdecyzjami odnoszcymi si do przyszoci. Powysze uwagi Ricoeura raz jeszcze jednoznacznie wskazuj, e odcina si on od koncepcji wiecznej teraniejszoci. Akty decyzyjne nie stanowi celu samego wsobie, s natomiast instrumentem modyfikujcym przyszo. Prymat przyszoci nad jest egzystencjalnego wiecznego teraz pozostaje utrzymany.

Zakoczenie
Jak oceni Ricoeurowsk argumentacj wymierzon przeciwko egzystencjalnej koncepcji wiecznej teraniejszoci? Zpewnoci oparta jest ona na bardzo solidnych podstawach. Gwarancj tej solidnoci jest uzasadniana na wielu paszczyznach koncepcja tosamoci osobowej, zaprezentowana wTemps et rcit oraz wSoi-mme comme un autre. Odchodzc od tej koncepcji, francuski myliciel trafnie wychwytuje jej najsabszy punkt, mianowicie brak zasady umoliwiajcej budow uniwersalnej koncepcji tosamoci osobowej, funkcjonujcej nie tylko wobrbie danego momentu. Niemniej jednak, czc egzystencjalne wieczne teraz ze statycznym Parmenidesowym jest iprzeciwstawiajc je dynamicznemu nadchodzi, upraszcza sobie nieco zadanie iulega chyba pewnemu schematyzmowi. Uproszczenie to wynika by moe std, e autor Konfliktu interpretacji zawa faktycznie egzystencjalne wieczne teraz do decyzji alboalbo. Tymczasem egzystencjalne wieczne teraz moe urzeczywistnia si rwnie winnej postaci, zdefinicji dynamicznej. Do przywoa chociaby egzystencjalny akt twrczy, ktry wspomniany we wstpie Mikoaj Bierdiajew czyni przewodnim motywem swojej filozofii. Rosyjski myliciel
18 19

Por. tame, s. 192193 (wyd. polskie s. 269270). Por. P. Ricoeur, Temps et rcit, t. 3, s. 447.

86

Jarosaw Jakubowski

porwnuje akt twrczy do wybuchu wulkanu rozrywajcego skostnia powierzchni ziemi. Co wicej, wedug Bierdiajewa akt twrczy wyraa najgbsz tre religijn, symbolizuje przebstwienie wiata. Zastanawiajca jest rnica midzy religijn wizj Bierdiajewa iRicoeura, zwaszcza jeli bierze si pod uwag, e kada ztych wizji idzie wparze zzasadniczymi rozstrzygniciami na paszczynie filozoficznej. Tak wic, oile zdaniem Bierdiajewa Krlestwo Boe urzeczywistnia si tu iteraz wwiecie doczesnym20 , otyle wedug Ricoeura ma zosta zbudowane dopiero wnieokrelonej przyszoci. Tym samym Bierdiajew maksymalnie dowartociowuje wiat tu iteraz, lecz cena, ktr musi zapaci, to problemy zprzezwycianiem momentanizmu. Ricoeur natomiast deprecjonujc wporwnaniu zBierdiajewem tu iteraz wiata, akcentuje jego cigo. Przestrze midzy obydwiema wizjami rodzi napicie, ktre nadal moe by oywcze zreligijnego ifilozoficznego punktu widzenia.

RICOEUR AND THE EXISTENTIAL CONCEPTION O. THE ETERNAL PRESENT Summary According to the analysis presented in this article, in Paul Ricoeurs works there is an evident evolution of views on the existential conception of the eternal present. The direction of this evolution is not accidental. Its stages are marked out by acceptance, expressed in the early Ricoeurs works (monographs about Jaspers and Marcel), and then more and more evident distancing from this conception. The change in Ricoeurs view is related to his indirectly demonstrated conviction that the existential conception of the eternal present and the future-centered philosophy of hope are reconcilable. This statement becomes clearly evident in the light of the Ricoeurs considerations on personal identity in his later works. The existential conception of the eternal present merely indicates amomentary point identity, reduced to individual atoms of eternity. Based on this conception, it is difficult to develop aprinciple that binds together these individual atoms of eternity into the perspective of auniform self. However, the philosophy of hope may be easily correlated with the concept of the personal identity based on the fidelity to established commitments that guarantee the quality personal endurance despite the physical changes.
20

Zob. np. N. Bierdiajew, wyd. cyt., s. 221 (wyd. polskie s. 191).

You might also like