You are on page 1of 8

Pomysy - tak, populizm - nie

W zapale politycznej rywalizacji atwo wkroczy na ciek, gdzie unosi si ju odorek populi mu. Stosunkowo atwy jest on do wyczucia w propozycjach programowych lewicy, ot, c hoby w forsowanym przez Krzysztofa Janika obdzielaniu uboszych zabran zamoniejszym k wot woln od podatku PIT lub gromadzeniu podpisw pod projektem wycofania polskich wo jsk z Iraku, czym psuj powietrze obecni liderzy PSL.

Jest te jednak populizm prawicowy, ktry nazbyt atwo przedostaje si do dziaa powanych p rtii - PiS, LPR, Platformy Obywatelskiej. LPR wykada na st kilka propozycji, z ktryc h wprowadzenie prokuratorii generalnej do kontrolowania procesw prywatyzacji moe o kaza si pomysem konstytucyjnie co najmniej wtpliwym. Pomys ustawowego zakazu kandydow ania do Sejmu osb skazanych wyrokiem w sprawie karnej za przestpstwo z winy umy lnej , w ktry zaangaowali si m.in. liderzy PiS, jest rwnie niekonstytucyjny. Intencja susz na, godna pochway, ale wprowadzenie tego pomysu politycznego poprzez ustaw natychmi ast wyperswaduje posom Trybuna Konstytucyjny. eby wprowadzi taki zakaz, trzeba zmien i ustaw zasadnicz i adne mruganie okiem Jarosawa Kaczyskiego nie pomoe - populizmem tr to mocno. PO te nie jest bez winy. Testuje spoeczne poparcie dla kilku pomysw politycznych, ktr e wymagayby zmiany konstytucji. Likwidacja Senatu, zmniejszenie liczby posw - to ha sa chwytliwe, lecz niemoliwe do wprowadzenia w ycie, a forsowane go no - schlebiaj tylk o prostackiemu mniemaniu o leserstwie i zbdno ci parlamentarzystw.

Dobrze, e partie testuj poparcie spoeczne dla swoich pomysw, ale nieche bd to pomysy istyczne. Inaczej - populizm rzeczywi cie zniechci nas do parlamentaryzmu. GRZEGORZ CYDEJKO Start do referendum PLATFORMA OBYWATELSKA Likwidacja Senatu, zmniejszenie liczby posw do 230, zniesienie immunitetu parlamen tarnego i wprowadzenie jednomandatowych okrgw wyborczych, to prozycje czterech zmi an w Konstytucji, ktrych chce PO. Wczoraj PO rozpocza zbieranie podpisw pod wnioskiem o referendum. By akcja pod hasem "Powiedz 4 x TAK dla Polski" przyniosa skutek, czyli by udao si doprowadzi do refer endum konstytucyjnego, organizatorzy musz zebra wymagane prawem p miliona podpisw. Za mierzeniem PO jest to, by referendum odbyo si razem z wyborami do parlamentu lub n ajp niej z wyborami prezydenckimi w 2005 roku.

Platforma chce, by Polacy odpowiedzieli w referendum, czy chc likwidacji Senatu, zmniejszenia liczby posw o poow, wprowadzenia jednomandatowych okrgw w wyborach do Sej mu i zniesie- nia immunitetu parlamentarnego. - Polsce potrzebne s gbokie zmiany us trojowe i one s moliwe. Dlatego zdecydowali my si na t akcj - powiedzia szef Platformy onald Tusk. Jego zdaniem wadza w Polsce powinna by wadz oszczdn wobec samej siebie, zb udowan tylko z tych instytucji, ktre s rzeczywi cie niezbdne do skutecznego jej sprawo wania, wadz przyzwoit, pow cigliw we wasnych apetytach i poddan woli obywateli. - Zmie jc Konstytucj moemy spowodowa, e w Polsce bdzie mniej politykw, mniej przepisw i mnie bsurdalnych wydatkw, a dziki temu wicej mdrych decyzji i miejsc pracy dla zwykych lud zi - powiedzia Tusk. Zdaniem szefa klubu PO Jana Rokity, wygrana referendum konstytucyjnego jest jedy n drog do zlikwidowania immunitetu parlamentarnego. - Nie ma innej moliwo ci przeprow adzenia tego pomysu, poniewa niektrzy politycy nigdy sami nie zdecyduj si na pozbawie

nie si immunitetw - przekonywa Rokita. Wiceszefowa Platformy Zyta Gilowska apelowaa o poparcie pomysu wprowadzenia jednomandatowych okrgw wyborczych. - To jedyny sposb, by pozby si z Sejmu osb, ktre nie powinny reprezentowa spoeczestwa. To jedyna droga d wyonienia z tumu kandydatw osb uczciwych, rzeczywi cie reprezentujcych interesy wyborc - zapewniaa Gilowska.

Wczoraj szefowie partii jako pierwsi zoyli podpisy pod wnioskiem o referendum, a n astpnie wyszli na ulice Warszawy, by osobi cie wczy si do akcji zbierania podpisw. Od d isiaj bdzie ona prowadzona w caej Polsce. Uruchomiono w tym celu ponad 500 punktw z bierania podpisw. W akcji udzia we mie okoo 3 tys. wyszkolonych osb. Kady, kto zoy sw pis, otrzyma niebiesk ksieczk, w ktrej znajdzie argumenty przemawiajce za wprowadzenie m proponowanych przez PO zmian w konstytucji. Wedug Zyty Gilowskiej zmiany maj prz ynie przynajmniej p miliarda zotych oszczdno ci rocznie.

-------------------------------------------------------------------------------Informacje na temat prowadzonej przez Platform akcji mona znale pod adresem www.4xta k.pl. MACIEJ KAMISKI Przynta na wyborcw Kongres Ligi Polskich Rodzin

Walka z korupcj, rozliczenie prywatyzacji, zmiana stawek podatkowych, budowa auto strad oraz zwikszenie nakadw finansowych na sub zdrowia to zadania, jakie wyznaczya so ie LPR. Maj one doprowadzi do sukcesu w przyszych wyborach parlamentarnych. Lider LPR Roman Giertych na sobotnim kongresie partii, przedstawi program wyborcz y "Polska zasuguje na wicej", pod ktrym musz si podpisa wszyscy kandydaci tego ugrupow ania do Sejmu i Senatu oraz kandydat na prezydenta. Giertych zaznaczy, e tymi zaoeni ami Liga rozpoczyna marsz wyborczy do parlamentu. - To bdzie nasza wizytwka - doda.

Mwic o konieczno ci zwalczania korupcji, stwierdzi, i naley skoczy z ni na najwyszyc blach wadzy, by da przykad tym "na dole". Doda, e w realiza- cji takiego dziaania pomo g wysze kary za korupcj, szczeglnie dla politykw, sdziw i urzdnikw.

- Osoby, ktre peni te funkcje, musz by poza wszelkimi podejrzeniami - stwierdzi. Zapow iedzia rwnie powoanie Prokuratorii Generalnej, ktra bdzie ocenia ruchy kapitaowe w st egicznych przedsibiorstwach, tak aby adna prywatyzacja nie odbya si bez zgody tej in stytucji.

Roman Giertych poruszy rwnie kwesti stosunkw midzy Polsk a USA. - Bdziemy broni Stan noczonych jako naszego sojusznika, ale nie za cen udziau w jego wojnach kolonialny ch - powiedzia. Podkre li take, e Liga bdzie stawiaa na budow nowych autostrad, rozwj nej przedsibiorczo ci oraz ograniczenie biurokracji.

Szef Rady Politycznej LPR Zbigniew Wrzodak zaproponowa nowe stawki podatkowe. Mia nowicie stawka 19 proc. podatku dochodowego miaaby zosta zmniejszona do 15 proc., a 30 proc. do 25 proc. Liga zastanawia si, czy obecnego progu 40 proc. nie podnie d o 50 proc. dla osb, ktrych roczny dochd przekracza 250 tys. z. Partia chce rwnie, aby ojcowie rodzin wielodzietnych byli zwolnieni z pacenia podatku. Wrzodak powiedzia, e konieczne jest zwikszenie rodkw finansowych przeznaczonych na sub zdrowia. Doda, bdzie zabiegaa o to, aby w Polsce nie przyjto europejskiego Traktatu Konstytucyjne go. Zdaniem dr Krzysztofa Zielke, politologa Polskiej Akademii Nauk, te zapowied

zi nie s niczym nowym. - W tym programie wyborczym nie ma nowych elementw poza prb p owstrzymania od wej cia w ycie europejskiego Traktatu Konstytucyjnego - powiedzia. Te hasa nie s ju tak radykalne, jak kilkana cie miesicy temu. S raczej umiarkowane i p okazuj, e Liga u wiadomia sobie, e nie ma szans samodzielnie rzdzi po wyborach. Teraz m o tym, aby zaapa si do koalicji rzdzcej z PiS i PO - stwierdzi Zielke. Dla profesora E dmunda Wnuka-Lipiskiego, socjologa z Collegium Civitas wane jest odrnienie tego, co jest tzw. kiebas wyborcz, od tego, co jest powan propozycj polityczn. - Obietnica zmni jszenia progw podatkowych i jednoczesne zwikszenie wydatkw publicznych s ze sob sprze czne - powiedzia Wnuk-Lipiski. - Jedyne rnice w programie LPR i pomysach innych ugrup owa to kwestia zwalczania europejskiego Traktatu Konstytucyjnego oraz powoanie Pro kuratorii Generalnej - doda profesor Wnuk-Lipiski. UKASZ KULIGOWSKI

Prawa i Sprawiedliwo ci droga do IV Rzeczpospolitej

Nadchodzce wybory do Sejmu daj szans na przeom i prawdziwy pocztek koca ukadu, ktry r Polsk przez ostatnie 15 lat - powiedzia Jarosaw Kaczyski, prezes Prawa i Sprawiedliw o ci podczas konferencji prasowej, na ktrej podsumowa wyniki sobotnich obrad Rady Po litycznej partii. Jako cele powyborcze PiS wyznaczyo sobie dokonanie ggokiej reform y pastwa, oczyszczenie polityki i zorientowanie jej na obywateli oraz utworzenie silnej, nowoczesnej IV Rzeczpospolitej. Ju na pocztku przyszego roku PiS przedstawi chce projekt nowej ustawy zasadniczej, ktra zdaniem czonkw partii bdzie stanowi funda ment nowoczesnego pastwa. - Chcemy powiedzie Polakom, e bd zmiany, ktre dotycz ich rze zywistych interesw - powiedzia Jarosaw Kaczyski. Prezes PiS podkre li, e jego ugrupowan e ju rozpoczo szereg inicjatyw, ktre maj zmieni funkcjonowanie m.in. suby zdrowia i o y. Rada Polityczna PiS skrytykowaa w sobot sposb w jaki rzd Marka Belki uprawia polityk zagraniczn. W uchwale podjtej przez Rad czytamy, e "jest ona jeszcze gorsza ni polity ka jej poprzednikw". Za najwaniejszy objaw takiego stanu rzeczy podano rezygnacj z obrony pozycji Polski w Unii Europejskiej i zawarcie sprzecznego z interesami na szego kraju Traktatu Konstytucyjnego. - Jest to reakcja na brak samodzielnej polityki zagranicznej - podkre li wicemarszae k Sejmu Kazimierz Ujazdowski. Jego zdaniem rzd nie robi nic w sprawie proponowane go przez Uni Europejsk, niekorzystnego dla Polski, budetu i obnienia wydatkw na rolni ctwo. - Rzd jest bezczynny w tych kwestiach, a nawet po cichu je akceptuje - powi edzia Ujazdowski. - Urzdnicy MSZ opowiadali si przeciwko podjtej w pitek uchwale w Se jmie, dotyczcej niemieckich reparacji wojennych wobec Polski - przypomnia.

Rada Polityczna zobowizaa te posw swej partii do podjcia dziaa na rzecz jak najszybsz uchwalenia przygotowanej przez nich ustawy o przeksztaceniu prawa uytkowania wiec zystego w prawo wasno ci. Ma to zwizek z nasilajcymi si w Niemczech roszczeniami wobec wasno ci polskiej na Ziemiach Zachodnich i Pnocnych. Posowie partii braci Kaczyskich w yrazili nadziej, e parlament jednomy lnie i solidarnie zagwarantuje stabilno prawn wasn i wielu polskich rodzin. UKASZ KULIGOWSKI

Przy niskiej frekwencji

Wybory uzupeniajce do Senatu

Wczoraj na Podbeskidziu, Podkarpaciu, lsku i Zagbiu odbyy si uzupeniajce wybory do Se u. O cztery mandaty senatorskie walczyo 45 kandydatw, ktrzy zastpi maj tych, ktrzy zos ali wybrani do Parlamentu Europejskiego.

We wszystkich okrgach wybory przebiegay bez zakce. Jak zawsze podczas wyborw uzupeniaj ch frekwencja bya bardzo niska. W niektrych okrgach nie przekroczya nawet 5 procent uprawnionych do gosowania. O senatorski fotel staraj si m.in. byy prezes Agencji Restrukturyzacji i Modernizac ji Rolnictwa Aleksander Bentkowski z PSL i po raz kolejny Janusz Korwin-Mikke wy stawiony przez komitet UPR. Dyrektor delegatury Krajowego Biura wyborczego w Bie lsku-Biaej Andrzej Adamek stwierdzi, i na podstawie frekwencji w dotychczas przepro wadzanych wyborach uzupeniajcych, ktra wynosia 2 do 4 procent, wynik na poziomie 5 p rocent byby zadowalajcy. Wedug nieoficjalnych jeszcze danych najmniej ludzi przyszo do urn na Podkarpaciu. Z danych spywajcych z okrgowych komisji wyborczych wynika, e byy w rd nich takie, gdzie gosujcych byo mniej ni czonkw komisji wyborczych.

Mandat senatora uzyskaj te osoby, ktre otrzymay najwiksz liczb gosw, bez wzgldu na t u wyborcw wzio udzia w gosowaniu. Oficjalne wyniki wyborw bd znane prawdopodobnie ju iaj Opozycja rozpoczyna przygotowania do wyborw parlamentarnych Przewracanie Okrgego Stou Partie opozycyjne otwieraj sezon pod hasem odrzucenia rzeczywisto ci politycznej III RP. Kada przystpuje do licytacji z nieco innymi pomysami. Najmocniej wasne oblicze zmienia LPR, ktra chce walczy z korupcj i mwi innym ni dotychczas jzykiem o UE.

LPR, PO i PiS wykorzystay weekend, by zaprezentowa swoje pomysy na rozpoczynajcy si s ezon polityczny i startujc kampani wyborcz. Liga zorganizowaa nawet nadzwyczajny kong res (cho poprzedni odby si kilka miesicy temu), by pokaza swoje nowe oblicze. Roman G iertych ogosi, e LPR zamierza zawrze ze spoeczestwem przedwyborcz umow, do ktrej rea ji zobowie si na pi mie kady kandydat LPR. Ta umowa to program "Pakt dla Polski", ktry co prawda ma by dopiero przygotowany, ale ju teraz Giertych przedstawi jego najwanie jsze elementy. Liga chce przede wszystkim walczy z korupcj we wadzy, bo, jak przeko nywa Giertych, "nasze pastwo jest chore, bo gowa jest chora". Poza tym LPR zamierza m.in. rozliczy "zodziejsk prywatyzacj", "realnie" obniy podatki i stworzy "prorodzinn " system podatkowy, budowa autostrady, o 0,5 proc. rocznie ogranicza biurokracj, sk oczy z obsadzaniem stanowisk wedug klucza partyjnego, "rozbi ukady" w sdownictwie i pr okuraturze i wprowadzi ustawowy zakaz handlu w niedziel.

Tomasz ukowski, socjolog i politolog Rozpoczynajcy si sezon polityczny moe by przeomowy, bo koczy si bdzie podwjnymi wyb parlamentarnymi i prezydenckimi. To moe oznacza bardzo gbok zmian ukadu politycznego Polsce, wic partie szczeglnie si mobilizuj. Widoczne dystansowanie si przez du cz a do rzeczywisto ci caej III RP mona tumaczy pogbiajcym si kryzysem zaufania do poli o jest odpowied politykw na ten kryzys i coraz bardziej widoczne niedopasowanie kl asy politycznej do oczekiwa spoecznych. Mona wic powiedzie, e mechanizm zwrotnej relac ji midzy partiami a opini publiczn dziaa. Wida te, e ugrupowania staraj si dostosowy rt do swoich indywidualnych strategii, do oczekiwa elektoratu dotychczasowego i te go, ktry chc zdoby. Najwikszego zwrotu dokonuje Liga Polskich Rodzin, ktra chce ustab ilizowa swoj silniejsz pozycj na scenie politycznej. Std jej oferta jest wyra nie inna ni wcze niej. Liga zmienia jzyk, mniej mwi o narodzie i religii, wicej o pastwie, wyra wychodzi poza katolicko-narodowy matecznik, chce rozszerzy swoje wpywy na rodowisk a wolnorynkowe, std np. propozycje obnienia podatkw. NOT. P. .

Przede wszystkim jednak LPR idzie do zwyciskich zdaniem Giertycha wyborw 2005 z ha sem zniszczenia "ukadu Okrgego Stou". - Ukad Okrgego Stou, z jego subami specjalny sem, na zawsze odejdzie do lamusa historii. Musimy da ludziom nadziej, e mona Okrgy st bali - grzmia Giertych. Liga bdzie te oczywi cie broni polskiego interesu w UE i przeciwstawia si konstytucji e uropejskiej, cho Roman Giertych podkre la, e Polska akceptuje obecno Polski w Unii i w podobnym tonie wypowiadali si inni mwcy.

Program LPR bardzo krytycznie oceni prezes PiS Jarosaw Kaczyski, twierdzc, e niektre h asa zostay ukradzione jego partii. Ale PiS te wykorzystao weekend do zwarcia szeregw przed rozpoczynajc si kampani<\!s>wyborcz. Rada Polityczna PiS uznaa, e wybory 2005 da szans na "odrzucenie postkomunistycznej wadzy" i dokonanie "rzeczywistego przeomu w funkcjonowaniu pastwa". - Jest wreszcie szansa na prawdziwy koniec ukadu, ktry uks ztatowa si po 1989 roku. PiS chce t szans wykorzysta - podkre li Kaczyski.

Aby to si udao, naley m.in. wyoni dobrych kandydatw na posw. Rada Polityczna ustalia sz oni mie doskonae kwalifikacje moralne i merytoryczne, a wstpna 1000-osobowa grupa kandydatw bdzie do listopada wybrana w regionach. PiS zamierza si jednocze nie otwor zy na inne rodowiska polityczne - przede wszystkim ZChN Jerzego Kropiwnickiego i ro dowisko Macieja Payskiego.

Jarosaw Kaczyski podkre la, e najwaniejszy obecnie podzia polityczny bdzie wyznacza s ek do ukadu powstaego po 1989 roku. Unika odpowiedzi na pytanie, po ktrej stronie sy tuuje Platform Obywatelsk w tej kwestii. Jako "obra liw" okre li wypowied lidera PO Dona da Tuska, ktry nazwa posw "klas prniacz".

Tymczasem wa nie "pocztkiem koca klasy prniaczej" ma by, wedug sw Tuska, rozpoczta roczy cie akcja zbierania podpisw pod wnioskiem o referendum w sprawie zmiany konst ytucji "4 razy TAK". Platforma chce zada cztery pytania: o wprowadzenie okrgw jedno mandatowych, co wedug Zyty Gilowskiej zapobiegnie wyborowi do parlamentu ludzi "p rzypadkowych", o zmniejszenie liczby posw o poow i likwidacj utworzonego moc porozumie Okrgego Stou Senatu, co ma wa nie ograniczy "klas prniacz", a take o likwidacj imm lamentarnego. Nowy triumwirat PO - Tusk, Gilowska i Rokita pierwszy zoy podpisy pod wnioskiem o referendum. Piotr miowicz

Polska jazda na gap Polacy 15 lat po wielkiej zmianie

Jacy jeste my po 15 latach transformacji? Czy nasze nadzieje i marzenia speniy si? Wi ele wskazuje na to, e Polacy wci nie mog odnale si w nowej rzeczywisto ci, cho progno przyszo wydaj si nieco bardziej optymistyczne.

Polacy nadal widz wok siebie wicej poraek ni sukcesw. Towarzyszy temu brak wiary we w e siy, brak poczucia odpowiedzialno ci za wasny los i wreszcie brak poczucia wpywu na otaczajc rzeczywisto .

Czytajc czerwcowy sonda CBOS z przeraeniem mona zauway, e a 83 proc. badanych uwaa, kli ludzie" nie maj wpywu na sprawy publiczne. Odmiennego zdania jest jedynie 15 p roc. ankietowanych. Je li spojrzymy na sondae z pocztku lat 90., to zauwaymy, e odsete k uwaajcych, i maj wpyw na sprawy publiczne, zwikszy si blisko dwukrotnie. Trudno jed

taki wynik odnotowa jako sukces, jako co , co dobrze wiadczy o mechanizmach demokra cji w naszym kraju. Cho na pocieszenie warto zauway, i w krajach o ugruntowanych ins tytucjach demokratycznych aktywny udzia obywateli w sprawach publicznych przedsta wia obraz zbliony do naszego. Polacy bezsilni i na marginesie

Warto w tym miejscu odwoa si do Norberto Bobbio, woskiego politologa, ktry pisa kiedy , minimalnym warunkiem demokracji jest moliwo bezpo redniego lub po redniego wpywania prz ez obywateli na tre polityki pastwa, jak i na tych, ktrzy wadz w pastwie sprawuj. Poc ie wpywu na bieg wydarze obnia si wraz z wiekiem badanych. To osoby starsze coraz cz ci ej maj poczucie, e znalazy si na spoecznym marginesie, e do wiadczaj spoecznego wyklu a.

Moim zdaniem, czuj si one rwnie wci zawieszone na krawdzi czasu, uywajc terminu Bron Misztala. Mam tutaj na my li to, e wci poszukuj one dla siebie miejsca, wci musz si d owywa do zmieniajcych si wok nich realiw. Naley jednak pamita, e byli czsto uczest ian fundamentalnych, systemowych, ktre w znaczcy sposb wpyway na konstrukcj ich wasneg wiata. Stosunkowo najwysze poczucie wpywu na sprawy publiczne deklarowane jest prz ez ludzi modych. Blisko co czwarty z nich jest przekonany, e takie oddziaywanina po siada. To rwnie niewiele, majc na uwadze zwaszcza to, e to na tym pokoleniu opiera si zie nasz cywilizacyjny po cig za rozwinitym wiatem. Patrzc szerzej na wyniki sondau, t rudno nie zauway, e znaczca wikszo z nas tego wpywu pozbawia si niejako na wasne y dniu wyborw pozostajc w domach. Prawdopodobnie dugo przyjdzie nam czeka na powtrzeni e wynikw frekwencji podczas referendum unijnego, gdzie "udao si" przekroczy magiczny 50 procentowy prg. Sonda potwierdza rwnie goszon od duszego czasu przez socjologw t ddalaniu si wiata "zwykych ludzi" od wiata "ludzi wadzy". Jako obecnej polityki u wik i z nas pogbia jeszcze to przekonanie. My i oni, albo amoralny familizm Pochodzcy, wydawaoby si z dawnej epoki, podzia na rzdzcych i rzdzonych, na "nas" i na nich" wci nie traci na aktualno ci. Ten brak zaufania do wiata wadzy i instytucji (tzw . zaufanie pionowe) jest niejako naturaln konsekwencj postawy uoglnionej nieufno ci, jak w stosunku do innych prezentuj Polacy.

W badaniach kierowanych przez Rolnalda Ingleharta ( wiatowy Sonda Warto ci), w ktrych sprawdzano poziom zaufania w 80 pastwach, Polska na przestrzeni ostatnich lat zan otowaa kolejny spadek tego wska nika. Wspczynnik zaufania, czyli odsetek osb, ktre uwaa e innym ludziom mona ufa, nie przekracza w naszym kraju 25 proc.. W krajach rozwin itych wynosi on rednio 35 proc., a najwysze wska niki osiga w Skandynawii - 75 proc.. Polacy ufaj jedynie rodzinie, rzadziej znajomym i wsppracownikom. To istotna barier a w budowaniu wizi spoecznych. Polakw cechuje, uywajc okre lenia Roberta Putnama, "amor alny familizm", czyli wycofanie si z ycia publicznego i ucieczka w krg rodziny. Uwaa m ponadto, e niewiara we wasne siy to konsekwencja niskiej samooceny Polakw. Wasn pozy cj na drabinie spoecznej postrzegamy bardzo krytycznie i cho zwykle badani unikaj um ieszczania siebie na samej jej dole to jednak w ocenach wasnego pooenia przewaaj nisze szczeble. Moralno gadetw

Funkcjonujcy obecnie w wiadomo ci Polakw kulturowy idea osobowo ci, czy moe co , co mon okre la mianem wzorca osobowego, dla wielu jawi si jako nieosigalny. W spoeczestwie kon sumpcyjnym czowiek sukcesu to ten posiadajcy presti, znaczcy dochd i wadz. Kto , kto p ada wysoki status, komunikuje si z otoczeniem poprzez swoje dobra, nieosigalne dla innych "gadety" symbolizujce jego spoeczny status. Mona powiedzie, e jedyn wyra n po yksztacon w okresie transformacji jest ta charakteryzujca si zwikszon orientacj materi listyczn, co czy si dodatkowo z urynkowieniem coraz wikszych obszarw naszej aktywno ci. ciowy sukces utosamiany jest z sukcesem materialnym, mimo e wci Polacy deklaruj, i rod zina, zdrowie i mio s dla nich najwaniejsze. Dlatego te wiele osb postrzega siebie w k

tegoriach przedmiotu, a nie podmiotu dziaa. Bez wtpienia trway lad w naszej mentalno ci pozostawi rwnie poprzedni system naznaczajc nas chorob, ktr socjologowie nazwali "syn romem wyuczonej bezradno ci". Bliska wadza - nieco blisza W sondau, do wy lokalne. W o kraju, cho klaruje jedna

ktrego odwoywaem si na pocztku pytano rwnie ankietowanych o ich wpyw na tym przypadku wyniki s bardziej optymistyczne od tych dotyczcych caeg trudno przyzna, aby byy zadowalajce. Poczucie wpywu na sprawy lokalne de trzecia badanych, jego brak - nieml dwie trzecie.

Blisko wadzy przekada si wic na poczucie kontroli nad rzdzcymi, na moliwo wpywu n bliczne. Potwierdza to moim zdaniem suszno procesu decentralizacji pastwa i zblienia wadzy do obywateli. Warto si zastanowi nad poszerzaniem kompetencji samorzdw, ale w la d za wzrostem autonomii politycznej powinny one uzyskiwa rwnie wiksz niezaleno finans W polskiej konstytucji zapisana jest zasada pomocniczno ci, ktra w uproszczeniu zaka da przekazanie wikszych uprawnie i kompetencji wadzy lokalnej tak, aby to samorzd db a o sprawy podstawowych grup spoecznych i obywateli. Na tej zasadzie opiera si take polityka regionalna Unii Europejskiej. Jest ona rwnie w pewnym stopniu reakcj na tz w. deficyt demokracji w Unii, stajc si rodzajem reguy wspomagajcej oddolny proces po dejmowania decyzji i blokad dla nadmiernej centralizacji Unii.

Uaktywnienie mieszkacw i zaangaowanie ich w sprawy regionu moe przywrci im poczucie wp wu na bieg spraw publicznych. Nie bdzie to zadanie atwe. Czsto bowiem w rd spoeczestwa bserwowa moemy postawy, ktre James Coleman okre la jako "jazda na gap", czyli jak najmn iejszym kosztem i bez angaowania si w tworzenie dobra wsplnego przetrwa. I chodzi tu o wiadomy brak dziaania, a nie zachowanie wynikajce np. z biedy, ktra jest niezwykl e skutecznym hamulcem wszelkich inicjatyw, czsto te przekazywana jest z pokolenia na pokolenie tworzc zamknity krg ludzi wyrzuconych poza spoeczny margines. Odzyska wiar w siebie Odzyskanie poczucia wpywu na bieg wydarze tkwi w duej mierze w nas samych. Dobrze, je li pierwszym krokiem do penego sukcesu bdzie powrt wiary w to, e los mojej maej ojcz yzny zaley ode mnie. Niewiara w moliwo wpywu na bieg wydarze jest widoczna jest ponadto w krytycznym postr zeganiu potencjau wasnego narodu przez Polakw. W jednym z projektw badawczych Instyt utu Spraw Publicznych dotyczcego miejsca Polski w Europie proszono Polakw o umiejs cowienie naszego kraju w konstrukcji europejskiego domu. Osoby badane wskazyway n ajcz ciej parter i nie jest to bynajmniej metafora podpory czy solidnych fundamentw. Ranga danego pastwa rosa bowiem wraz z pitrem, ktre zajmowao ono w owym domu. Inny p rzykad to sonda przeprowadzony przez instytuty badawcze w nowo przyjtych krajach Un ii Europejskiej (w Polsce realizowa je CBOS). Ankietowanych pytano o to, co nowe kraje mog wnie do Wsplnoty. Zdaniem polskich ankietowanych, nasz wkad do Unii to prze de wszystkim tania sia robocza, a w dalszej kolejno ci tradycja i zwyczaje. Wci wic ni enajlepiej nam idzie z tera niejszo ci, natomiast chtnie spogldamy za siebie. Patriotyz m zakorzeniony w czsto tragicznej przeszo ci i nostalgia za tym, co byo, to cechy dom inujce. Niechtnie patrzymy w przyszo , wiedzc z gry, e za horyzontem nie czeka na nas dobrego.

Rwnocze nie jednak do gosu dochodz kolejne roczniki obywateli, ktrych dziecistwo i modo zebiegao ju w pastwie demokratycznym i w warunkach gospodarki rynkowej. Nie znaj inn ego wiata, w tym czuj si dobrze i tylko w nim widz wasn przy-szo . To na nich spoczyw trudne, ale moliwe do realizacji, zadanie budowy Polski na miar jej europejskich moliwo ci.

--------------------------------------------------------------------------------

Autor jest asystentem w Katedrze Socjologii Polityki i Moralno ci na Uniwersytecie dzkim. Zajmuje si socjologi polityki. MARCIN KOTRAS

You might also like