You are on page 1of 246

PRACE WROCAWSKIEGO TOWARZYSTWA NAUKOWEGO

T R A V A U X DE LA SOCIT DES SCIENCES ET SERIA A nr 210 DES LETTRES DE WROCAW

MAREK

CETWISKI

RYCERSTWO LSKIE DO KOCA XIII w.


P O C H O D Z E N I E G O S P O D A R K A P O L I T Y K A

WROCAW 1980

Das schleisische Rittertum bis zum Ausgang des XIII. Jh. Hernkunft Wirtschaft Politik Zusammenfassung S. 240242 Redaktor tomu: Adam Galos

Publikacj opiniowali do druku:

Marian Haisig i Kazimierz Jasiski

Wydano z pomoc finansow Polskiej Akademii Nauk

Z A K A D NARODOWY IM. OSSOLISKICH WYDAWNICTWO WROCAW 1980 Nakad: ;1400 egz. Objto: ark w y d . 15.00 ark. druk. 15,3. Papier druk. sat. kl. IV, 70 g, 61 X 86. Oddano do skadania 20.VI.1979 Podpisano do druku 20.II.1U80. Druk u k o c z o n o w marcu 1980 Olsztyskie Zakady Graficzne i m . S e w e r y n a P i e n i n e g o w Olsztynie. Zam. 1353 U-4/50 Cena z 50,

RYCERSTWO LSKIE DO KOCA XIII W. POCHODZENIE GOSPODARKA POLITYKA

WSTP W myl pierwotnego zaoenia miaa by praca niniejsza typowo genealogiczna, pisana wedug schematu stosowanego w monografiach poszczeglnych rodw, jakich wiele wyszo spod pira badaczy ze szkoy semkowiczowskiej. Monografie rodw rycerskich oprcz spraw genealogicznych obejmoway problematyk heraldyczn, majtkow i polityczn. Umieszczenie problematyki genealogicznej na szerokim tle wydaje si suszne, jednak rycho okazao si, e badania nad rycerstwem caego duego regionu, jakim by lsk, nie mog stanowi prostej sumy opracowa poszczeglnych rodw. Stwierdzenie to doprowadzio do wniosku, e praca niniejsza majca w zamierzeniu by czym w rodzaju zbiorowego portretu wieckiego odamu lskiej klasy feudaw nie moe opiera si na semkowiczowskim schemacie bez dokonania w nim pewnych zmian. Jedynym jak dotd wzorem przedstawienia wynikw bada nad rycerstwem wikszych obszarw i na duej przestrzeni czasu s prace Franciszka Piekosiskiego Dziea jego s jednak w swej istocie raczej chronologicznymi wykazami wystpujcych w rdach feudaw, pozbawionymi w zasadzie szerszego komentarza. Zatem i tego wzoru nie mona przyj bez zastrzee Problemem podstawowym byo wic wybranie takiej formy, ktra czyaby dociekania analityczne (niezbdne z uwagi na stan literatury genealogicznej dotyczcej lska) z koniecznoci syntetycznego przedstawienia pochodzenia i roli dziejowej rycerstwa lskiego jako warstwy spoecznej. Prb rozwizania przedstawionego problemu jest przyjta przeze mnie ostatecznie konstrukcja pracy. Skada si ona z dwch zasadniczych czci. W czci pierwszej, obejmujcej cztery rozdziay, przedstawiem
1 F. P i e k o s i s k i , Krakw 18961901.

Rycerstwo

polskie

wiekw

rednich,

t.

IIII,

6 oglne wyniki bada nad skadem etnicznym i zwizkami pokrew i e s t w a , rozsiedleniem i rol gospodarcz, kulturaln i polityczn rycerstwa lskiego w okresie przed 1300 r. W czci drugiej, ktra mam nadziej ukae si wkrtce, znajduj si wykazy alfabetyczne wystpujcych w rdach rycerzy, i tylko rycerzy, bowiem wiadomie pominem duchowiestwo. Imiona feudaw podaem w pracy w brzmieniu zrekonstruowanym przez W. Taszyckiego i std np. zamiast powszechnie stosowanej formy Dzierko, Dzierysaw konsekwentnie wprowadzam Dzirek, Dzirysaw. Z uwagi na specyfik okresu sporzdziem osobny wykaz rycerstwa dwunastowiecznego. Feudaowie yjcy w stuleciu nastpnym umieszczeni zostali w dwch kolejnych wykazach osobnym dla Opolszczyzny i Dolnego lska. Wykazy zawieraj imiona tych tylko rycerzy, ktrzy wystpuj we wspczesnych im rdach. Przy poszczeglnych hasach staraem si zebra cay dostpny materia rdowy, natomiast z literatury podaem tylko te pozycje, ktre dan osob zajmoway si wnikliwiej, pominem za wszelkie przypadkowe i z reguy baamutne interpretacje. W drugim tomie umieciem te tablice genealogiczne, oczywicie tam tylko gdzie pozwalay na to rda. Wspomniane wykazy s te prb identyfikacji wystpujcych w rdach rycerzy. Prb w wielu wypadkach hipotetyczn, niezbdn jednak jak sdz, gdy chce si wypeni konkretn treci uywane do czsto a nie okrelone bliej pojcie rycerstwo lskie". Mam nadziej, e dziki zawartym w drugim tomie pracy wykazom uda si choby czciowo przeama anonimowo spoeczestwa redniowiecznego lska. Identyfikacja osb wystpujcych w rdach nie jest spraw prost zwaywszy, e w XII w., a czsto i w nastpnym, wielu rycerzy wystpuje z samym tylko imieniem. atwiej jest wykaza, e w konkretnym wypadku mamy do czynienia z osobami rnymi (np. kiedy w jednym i tym samym rdle wystpuj imiennicy) ni udowodni tosamo figurujcych w rnych doUzupenieniem do rozdziau I jest artyku Pochodzenie etnicznie i wiey krwi rycerstwa lskiego do koca XIII w., ktry niebawem ukae si w pracy zbiorowej pt. Spoeczestwo Polski redniowiecznej, t I, przygotowywanej przez IH PAN.
3 2

W. T a s z y c k i , Onomastyka, Wrocaw 1958.

7 kumentach feudaw tego samego imienia. W istniejcej sytuacji zdecydowaem si przyjmowa identyczno osoby w wypadku, kiedy brak jest przyczyn wykluczajcych tak moliwo, a z feudaem spotykamy si bd w jednej i tej samej okolicy, bd te w otoczeniu jednego i tego samego ksicia. Przeszkod w dokonaniu identyfikacji nie moe by nawet kilkudziesicioletnia przerwa oddzielajca poszczeglne wystpienia (np. Wincenty Jaksic w 1247 i 1278 r.), wbrew bowiem spotykanemu czsto mniemaniu ludzie redniowiecza yli do dugo i tak np. crka Piotra tzw. Wosia, a ona Jaksy, urodzona okoo 1130 r., ya jeszcze w pocztku XIII w., a Jan z Osiny widnieje jako wiadek dokumentw wystawionych od 1245 r. do 1293 r. Ogln zasad, jak kierowaem si przy dokonywaniu identyfikacji, byo w tej sytuacji nie tworzy bytw nad potrzeb", a suszno takiego stanowiska potwierdziy dalsze badania nad rol ekonomiczn rycerstwa. Analizujc zwizek rycerskiej gospodarki z rynkiem, widzimy, e liczba feudaw nie moga by nadmierna. Mimo e wyniki identyfikacji umieszczone s dopiero w drugiej kolejnoci, to badania, rzecz jasna, rozpoczy si wanie od nich. Postpowanie takie przyczynio si do odmiennego ni w dotychczasowej literaturze ujcia przeze mnie wielu kwestii. I tak inaczej przedstawiam skad etniczny rycerstwa lskiego w XII XIII w., co si wie z zerwaniem tradycyjnego sposobu traktowania brzmienia imienia i wygldu herbu jako wyznacznika narodowej przynalenoci. Podstaw wnioskowania stanowiy dla mnie w tym wzgldzie jedynie bezporednie informacje rdowe oraz nazwiska urobione od miejscowoci lecych dowodnie poza lskiem (ten za w omawianym okresie pojmuj jako obszar dawnej diecezji wrocawskiej, a nie wliczam Kodzkiego i Opawszczyzny). Stwierdzenie, e napyw obcych feudaw nie by wielki, skoni do rozpatrzenia problemu wystpowania na lsku rodw polskich znanych polskiej historiografii. Kiedy okazao si, e brak rdowych dowodw pobytu w naszej dzielnicy wspomnianych rodw (np. Rawiczw, Awdacw, abdzi itp.), rozpatrzyem metodologiczne podstawy teorii rodowej. Przegld bada w tej dziedzinie wykaza wiele sprzecznoci i uproszcze stosowanych przez badaczy. Wypado wic i tu wyj od podstawy rdowej i mozolnie wznosi now konstrukcj. Szczeglnie cenne

8 okazay si informacje zawarte w Ksidze henrykowskiej4, ktre pozwoliy wykry istnienie na lsku zwizkw rycerskich opartych na fikcyjnym pokrewiestwie. Istnienie quasi-rodzinnych zwizkw wie si z wystpowaniem w tej dzielnicy dwojakiego rodzaju herbw rycerskich, z ktrych tylko jeden mia charakter goda familijnego. Wypada zaznaczy, e wielk pomoc w badaniach nad heraldyk lsk suy wydawnictwo Pfotenhauera 5 . Zwizki, ktre mona okreli jako ponadrodzinne, i zdecydowanie polski charakter lskiej klasy feudaw, a rwnoczesny brak ladw pobytu w tej dzielnicy tzw. rodw znanych z innych ziem Polski nakazuj powtpiewa, czy rzeczywicie rody" owe mona wywodzi z XII w. lub czasw jeszcze wczeniejszych, jak i w to, czy rzeczywicie byy to twory rodzime. W wietle materiau lskiego wydaje si bowiem bardziej prawdopodobne, e zwizki quasi-rodzinne zaczy powstawa w pocztkach XIII w., i to raczej z inicjatywy ludzi osiadych na lsku stosunkowo niedawno Tym i pokrewnym zagadnieniom powicony jest rozdzia I niniejszej pracy. Rozdziay pozostae speniaj gwnie rol pomocnicz wobec tez z rozdziau pierwszego. I tak cz powicona sprawom ekonomicznym rycerstwa lskiego wynika z ustale dotyczcych skadu etnicznego. Jeli wikszo feudaw wywodzia si z ludnoci miejscowej, to czy powstanie warstwy rycerskiej byo, jak si czasem przyjmuje, gwnie dzieem panujcego 6, czy te raczej wynikiem procesw ekonomicznych? Odpowied uzaleniona jest od wyjanienia, czy majtki rycerskie miay charakter gospodarki naturalnej czy towarowej? Rwnie wane dla zagadnie genealogicznych jest ustalenie, czy w gospodarce lskiej w XIIXIII w. byo miejsce na rody jako kolektywy produkcyjne. Poniewa badania nad rycersk gospodark doprowadziy do wniosku, e warstwa ta nie tylko bya niezalena ekonomicznie od ksicia, ale te przejawiaa, zwaszcza w XII w., znaczn aktywno gospodarcz, naleao rozpatrzy z kolei problem jej roli kulturalnej i politycznej. Zagadnienia kultury i polityki
Ks. henr., wyd. R. G r d e c k i , Pozna 1949. P. P f o t e n h a u e r , Die schlesitchen Siegel von 1250 bis 1300 beziehentlich 1327, Wrocaw 1879. 6 Ostatnio tak np. B. Z i e n t a r a , Henryk Brodaty i jego czasy, Warszawa 1975, s. 46.
5 4

9 wyodrbniem, do sztucznie, dla wikszej przejrzystoci w dwa odrbne rozdziay. Nie byo ich celem przedstawienie wszystkich faktw z dziedziny kultury i polityki redniowiecznego lska. Z caej bogatej przeszoci wybraem te tylko momenty, ktre ukazuj, jak sdz, mechanizmy gry politycznej prowadzonej przez waniejsze ugrupowania feudalne ugrupowania oparte niejednokrotnie na zasadzie fikcyjnego pokrewiestwa. Oczywiste, e przy takim potraktowaniu spraw kultury i polityki wiele problemw pozostaje nie rozstrzygnitych bd rozwizanych jedynie w sposb hipotetyczny. Stanowi one raczej propozycj interpretacji dziejw lska z uwzgldnieniem interesw poszczeglnych ugrupowa feudalnych czy nawet pojedynczych monowadcw ni prb nowej syntezy lskiej historii okresu feudalnego. Rwnoczenie prbowaem jednak wykaza, e rycerstwo lskie stanowio czynnik politycznie samodzielny, narzucajcy ksitom wasne propozycje rozwiza problemw stojcych przed spoeczestwem. Sdz te, e udao mi si zwrci uwag na wybitn rol, jak spenio wielu wskazanych z imienia monowadcw. Praca niniejsza przyczyni si moe do likwidacji anonimowoci lskiego spoeczestwa feudalnego. Wprowadzenie konkretnych postaci w miejsce anonimowych si spoecznych wymagao oparcia si przede wszystkim na rdach dyplomatycznych, a to byo moliwe dziki dostpnym, powszechnie znanym, wydawnictwom kodeksw lskich. W wielu wypadkach trzeba te byo sign do kodeksw dyplomatycznych innych ziem polskich. Mniejsz rol odegray nekrologi klasztorw: w. Wincentego, lubiskiego, henrykowskiego i kamienieckiego, a to z uwagi na trudnoci z chronologicznym okreleniem wielu lapidarnych wzmianek. Niewiele wniosy rda narracyjne, skupiajce z reguy uwag na czynach ksit, a sporadycznie tylko mwice o rycerzach. Charakter rde spowodowa, e najatwiej mona byo przedstawi sprawy monych lskich, mniej natomiast da si powiedzie o warstwie redniego i drobnego rycerstwa. W swoim zamierzeniu praca niniejsza ma by zbiorowym portretem lskiego odamu wieckich feudaw. Portretu dynamicznego, bardziej w stylu Stray nocnej" Rembrandta ni obrazw jego poprzednikw ujmujcych portretowanych statycznie. W ja-

10 kiej mierze zamiar wyszy powid si i co z przedstawionych propozycji, z koniecznoci nieraz hipotetycznych, zyska szersze uznanie? Nie w moich moliwociach ley decydowanie o tym. Ksika niniejsza jest rozpraw doktorsk obronion w Uniwersytecie Wrocawskim im. Bolesawa Bieruta w padzierniku 1977 r. Powstaa ona w Instytucie Historycznym w Zakadzie Nauk Pomocniczych Historii i wiele zawdziczam dyskusjom prowadzonym z kolegami, za co im bardzo dzikuj. Szczeglnie serdecznie dzikuj Kierownikowi Zakadu, promotorowi mojej pracy prof. Wacawowi Korcie za wiele cennych uwag oraz yczliw pomoc. Gorce podzikowania za cenne i krytyczne uwagi wyraam te prof. Marianowi Haisigowi, recenzentowi niniejszej pracy. Najlepsze podzikowania wyraam pracownikom Zakadu Nauk Pomocniczych Historii Instytutu Historii i Archiwistyki Uniwersytetu Toruskiego, a specjalnie prof. Kazimierzowi Jasiskiemu recenzentowi pracy i doc. Januszowi Bieniakowi, ktrzy na dyskusje nad niniejsz prac zechcieli powici wiele swego czasu.

Rozdzia I SKAD ETNICZNY I ZWIZKI KRWI RYCERSTWA LSKIEGO -

Granice lska pozbawione s wikszych przeszkd naturalnych. Nawet stosunkowo wysokie pasmo Sudetw przecina szereg dogodnych drg, znanych i wykorzystywanych od dawna . Dostp w gb ziemi lskiej najatwiejszy jest jednak od strony Wielkopolski i Maopolski. Z t ostatni dzielnic czy lsk odcinek szczeglnie uczszczanego szlaku handlowego prowadzcego na Ru . Wzdu owego szlaku pooone byy woci monowadcw zwizanych ze lskiem z komesem Mikor na czele 3. Wano drogi handlowej prowadzonej ze lska na wschd bya prawdopodobnie przyczyn, dla ktrej zwizek tej dzielnicy z Maopolsk najsilniej jest odzwierciedlony. czy si to z istnieniem stosunkowo licznej grupy monych lsko-maopolskich. Zaliczy do nich wypada oprcz wspomnianego ju Mikory, Ilika z Poarzyska oraz jego syna Gniewomira Jana, waciciela dbr nad Dubni i Rudaw w Maopolsce oraz Strzegomia na lsku 4. Rwnie majtki syna Gniewomira, a wnuka Ilika, Imbrama, pooone byy na terenie obu tych dzielnic 5 . Imbram Gniewomirowic by
1 Na temat drg zob. J. N o w a k o w a , Rozmieszczenie komr celnych i przebieg drg handlowych na lsku do koca XIV wieku, Wrocaw 1951. Drogi przecinajce pasmo Sudetw wspomina K o s m a s zob. Kronika Czechw, tum. M. W o j c i e c h o w s k a , Warszawa 1968, mapa po s. 414. 2 O znaczeniu tego szlaku K. M a l e c z y s k i , Najstarsze targi w Polsce i stosunek ich do miast przed kolonizacj na prawie niemieckim, Lww 1926, s. 12. 3 Ibid., s. 45; KDM, t . I I , _ n r 375. 4 M. C e t w i s k i , Ze studiw nad Strzegomiami, Acta Universitatis Wratislaviensis", Historia, XXVI, Wrocaw 1974, s. 2022. 5

12 dobrodziejem zarwno strzegomskich joannitw, miechowskich boogrobcw, jak i norbertanek z Dubni 6 . Majtki na lsku i w Maopolsce dziery te Jaksa, zi Piotra tzw. Wosta, a po jego mierci rwnie patron ufundowanego przez tecia klasztoru na wrocawskim Obinie 7. Synowie Jaksy: Leonard i Wodzimierz, oprcz lskich, dysponowali rwnie posiadociami maopolskimi 8. Zwizany z krgiem wymienionych feudaw by niejaki Andrzej, ktry obiskiemu klasztorowi darowa pooone na ruskim szlaku nadwilaskie Wawrzeczyce 9 . Wawrzeczyce nie byy jedyn pozalsk posiadoci lskiego Kocioa, bowiem komes Sawomir nada wrocawskiemu biskupstwu wie Sawno pod Radomiem 10. Wsplnoty interesw monych lska i Maopolski dowodz te zwizki maeskie midzy przedstawicielami rodzin obu tych dzielnic. I tak crka Gniewomira Ilikowica polubia Szawa Odrowa, dzieckiem tego maestwa by pniejszy biskup krakowski Iwon n . Klemens Gryfita" by natomiast ziciem kasztelana opolskiego Zbrosawa 12. cise powizania monych lskich i maopolskich tumacz w czci karier notariusza Mikoaja na wrocawskim dworze Henryka Brodatego. Mikoaj by wacicielem dwch maopolskich wsi lecych w niezbyt wielkiej odlegoci od podkrakowskich dbr wpywowego na lskim dworze Imbrama Gniewomirowica 13 . Moe nie bdzie zbyt nieprawdopodobne przypuszczenie, e to wanie Imbram. kasztelan Ryczyna, uatwi Mikoajowi karier. Mocne wizi czce monych lskich i maopolskich, widoczne w rdach, przypadaj na okres od lat czterdziestych XII w. i trwaj do koca paK D M , t. II, nr 375; spraw identyfikacji Jaksy z Miechowa z ziciem Piotra rozstrzyga w moim przekonaniu napis z kocioa Sw. Michaa na wrocawskim Obinie MPli NS, t. III, s. 30. 8 Wystpuj oni jako patronowie wrocawskiego Obina KDS, t. I, nr 68; jako dobroczycy Miechowa KDM, t. II, nr 375. 9 K D S , t. I, nr 25. 10 Ibid., nr 35. 11 W y n i k a to z nazwania Imbrama Gniewomirowica w u j e m biskupa KDKKrak., t. II, nr 21, zob. te K. G r s k i , Rd Odroww w wiekach rednich, Roczn. Herald" , t. VIII, 19261927, s. 12. 12 R . 468. 13 Maopolskimi posiadociami Mikoaja byy wsie Glewo i Gboka Ks. henr., s. 250.
7

13 nowania Henryka Pobonego. W drugiej poowie XIII w. ulegy, jak si zdaje, pewnemu osabieniu, co mogo by midzy innymi wynikiem rozdrabniania si wielkiej wasnoci 14 . W czasach Henryka Prawego rodzina kanonika wrocawskiego i krakowskiego Zbrosawa dysponujca majtkami zarwno na lsku, jak i w Maopolsce 15 naley raczej do wyjtkw. Nieco sabiej przedstawiaj si w rdach zwizki lska z Wielkopolsk oraz ziemiami sieradzk i czyck. Granica biega tu wrd lasw systematycznie karczowanych ju w XII w.16 Z. Wojciechowski sdzi nawet, e parcie Wielkopolan w kierunku lska miao miejsce ju w X w., a jego rezultatem miaa by wojna polsko-czeska u schyku panowania Mieszka I Wspomniany uczony sta na stanowisku, e rozwj spoecznych instytucji na lsku w X w. mia zdecydowanie wsteczny charakter", natomiast w Wielkopolsce zdecydowanie kierunek postpowy" 18. Wynikiem takiej sytuacji mia by zdaniem Wojciechowskiego fakt otoczenia przez pastwo Polan opiek kresowego latyfundium Awdacw w ziemi krzywiskiej 19 . Kolonizacja Awdacw przebia si przez Obr kontynuuje Wojciechowski i zapewne byo zagadnieniem, czy nie przekroczy Baryczy, by dotrze do brzegw Odry... Mogo si tedy zdarzy, e Wielkopolska zatrzyma si na Obrze, ale mogo si take zdarzy, e dotrze do samej Odry" 20. Wspomniany badacz zdaje si nie bra pod uwag istnienia silniejszej warstwy feudaw wywodzcych si z plemion lskich. Zreszt nie tylko on. W. Semkowicz posugujc si
Uznanie rozdrabniania si wielkiej wasnoci nie jest rwnoznaczne z uznaniem zaniku teje na rzecz redniej i drobnej. Wielka wasno stale odradzaa si na nowo; por. W. K o r t a , Rozwj wielkiej wasnoci feudalnej na lsku do polowy XIII wieku, Wrocaw 1964, s. 51. 15 KDM, t. II, nr 484, gdzie o maopolskich majtkach kanonika Zbrosawa, o jego bracie Poltku, lskim wielmoy Ks. henr., s. 331336 i 338339. 16 Z. W o j c i e c h o w s k i , Pogranicze plemienne lsko-wielkopolskie i problem ksztatowania si pastwa Polan [w:] t e g o : Studia historyczne, Warszawa 1955, s. 234238. 17 Ibid., s. 247. 18 Ibid., s. 247. 19 Ibid., s. 246. 20 Ibid., s. 246247.
14

14 wysoce zawodnym kryterium imieniowym uzna rycerzy lskich wystpujcych w rdach z XII i XIII w. za czonkw rodw oglnopolskich, a lsk za pograniczn marchi pastwa piastowskiego, do ktrej ochrony ksita osadzali rycerstwo pozostaych ziem polskich 21 . Wczeniej F. Piekosiski wywid monych lskich spord Lechitw towarzyszcych Popielowi 22 . Zatem i w tej koncepcji brak miejsca na monych lskich autochtonw. Przekonanie o saboci czy wrcz braku feudaw bdcych od pokole lzakami nieobce byo moe i A. Maeckiemu, ktry nie widzia rnicy midzy polskimi Grzymaami a znanymi w XIII w. lskimi Pogorzelami 23 . Nasuwa si pytanie, w jakim stopniu pogld negujcy wiksz rol czy wrcz istnienie rodzimych lskich feudaw ma uzasadnienie rdowe. W omwionej wyej grupie monych lsko-maopolskich trudno jest wykaza, e dany feuda przyby na lsk z Maopolski lub odwrotnie, bowiem wiadomoci o posiadaniu majtkw w obu dzielnicach przez t wanie grup nie upowaniaj do orzekania o lskoci" lub maopolskoci" konkretnego rycerza. Podobnie ma si rzecz z monowadztwem lsko-wielkopolskim. I tak komesa Wosta, ofiarodawc wsi Stryje Piaskowe pod Pajcznem na rzecz wrocawskiego biskupstwa 24, mona identyfikowa z wacicielem Jelenina lecego w pobliu Borku Strzeliskiego 2S, jak te moe z ofiarodawc wielkopolskiego Wostowa i czci jeziora Gopa na rzecz klasztoru w Trzemesznie 28 , a zatem rwnie dobrze mg by on lzakiem jak i Wielkopolaninem. Podobnie trudno jest okreli pochodzenie rodziny Mojka, Konrada i Stoigniewa zna21 W. S e m k o w i c z, Uwagi metody czno-krytyczne nad pochodzeniem i rozsiedleniem rycerstwa polskiego w wiekach rednich, Mies. Herald"., 5:1912, nr 34, s. 45. 22 F. P i e k o s i s k i , Rycerstwo polskie wiekw rednich, Krakw 1896, t. II, s. 225, gdzie o Strzegomiach mowa jako o bocznej gazi Popielidw. Przykad to tylko oglnej koncepcji tego autora wywodzcego rycerstwo polskie bd od Popielidw, bd od przybyych z nimi Lechitw. 23 A. M a e c k i , Studya heraldyczne, Lww 1890, t. I, s. 6465; t. II, s. 204. Zawarty w t. I. s. 51145, wykaz miejseowoci-gniazd rodowych, od ktrych, zdaniem autora, poszy rodowe zawoania, tylko z rzadka dopuszcza moliwo lokalizacji ich na lsku. 24 K D S , t. I, nr 35. 25 Ibid., nr 35.

26

KDW, t. I, nr 11.

15 nych z 1177 r., bowiem interesy ich potomkw nie ograniczay si do jednej tylko dzielnicy, lecz obejmoway rwnie lsk waciwy, Opolszczyzn, ziemi czyck i kalisk 27. yjcy w XIII w. Miro i jego potomkowie poprzez fundacj klasztoru w Obrze zwizani byli z Wielkopolsk, natomiast z tytuu piastowanych urzdw z ksitami lskimi Z przytoczonych wyej danych nie mona ustali kierunku wdrwek rycerstwa zwizanego ze lskiem. Tak sam trudno sprawiaaby prba wykazania autochtonicznoci monowadztwa lskiego. Trudno tym wiksz, e zwolennicy pogldu goszcego napyw na lsk rycerstwa z innych dzielnic Polski mogliby powoa si na przykad komesa Wojsawa, ktry z ramienia swego krewniaka palatyna Sieciecha sprawowa opiek nad nominalnym wadc lska Bolesawem Krzywoustym. Wojsaw powiadczony jest nastpnie jako zarzdca Gogowa 30 , a take jako waciciel dbr ziemskich atrakcyjnych z uwagi na swoje pooenie przy drodze handlowej czcej lsk z Wielkopolsk S1. Zwaywszy, e gwne posiadoci Wojsawa znajdoway si na Mazowszu, jak i na widoczn niech, jak darzyli jego osob Wrocawianie, pochodzenie tego feudaa spoza granic lska zdaje si nie ulega wtpliwoci 32 . Przykad ten pozwala wnosi, e polska wadza centralna czynia pewne starania zmierzajce do zwizania lska z reszt kraju wanie poprzez m.in. popieranie osadnictwa rycerstwa z innych dzielnic na ziemi lskiej, jak i stosowanie odpowiedniej polityki obsadzania urzdw nie-Slzakami. Mona te wyobrazi sobie postpowanie odwrotne, kiedy to PiaK D S , t. I, nr 59. O fundacji klasztoru w Obrze J. K r a s o , Uposaenie klasztoru w Obrze w wiekach rednich, Pozna 1950, s. 4243, gdzie tablica genealogiczna (baamutna w szczegach) tzw. J&ieczykw. Por. te S. K o zierowski, Rd NialkwJeleniBrochnawiczw, Pozna 1926, s. 87. Miro by kasztelanem gogowskim w 1248 r.(R. 668), a synowie jego: Iko palatynem legnickim u Rogatki, Micha kasztelanem Wrocawia, wnuk Mironko palatynem legnickim (R. 2011). 29 G a l l , 1. II, c. 16. 30 K o s m a s , 1. III, c. 56. 31 K D S , t. I, nr 35 idzie o migrd i pobliskie przysiki ofiarowane biskupstwu wrocawskiemu. 31 G a l l , X. II, c. 16.
28 27

16 stwie przenosili lzakw na urzdy w innych dzielnicach. Stao si tak moe w wypadku Magnusa, pierwszego znanego z imienia zarzdcy ziemi lskiej, ktry najprawdopodobniej przeniesiony zosta pniej na stanowisko namiestnika M a z o w s z a . Wprawdzie nie brak opinii, e Magnus wywodzi si z rodziny maopolskiej, nie lskiej 34, to jednak ograniczanie jego wadzy przez Sieciecha, jak i cise wspdziaanie wrocawskiego komesa z okolicznymi monymi 35 zdaje si wskazywa, i by on raczej przedstawicielem lokalnego samorzdu ni piastowskim urzdnikiem. Niektrzy badacze widz w Magnusie wrcz wasalnego ksicia podlegego wadzy Piastw, ale wywodzcego si z plemiennej dynastii lan 36. Pogld goszcy istnienie uzalenionego od Piastw, ale cieszcego si znaczn autonomi pastewka lskiego, jest do popularny w nauce niemieckiej Rwnie S. Arnold, a ostatnio H. owmiaski, uwaaj wczesnofeudalne pastwo polskie raczej za swego rodzaju federacj mniejHipoteza ta opiera si na wprowadzeniu przez G a l l a , 1. II, c. 49, osoby Magnusa za pomoc sowa tunc". 34 T. W o j c i e c h o w s k i , Szkice historyczne jedenastego wieku, b.m., 1951, s. 264, uwaa go za brata w. Stanisawa. Pogld ten, jak i inne prby zaliczenia Magnusa do ktrego ze znanych rodw oparte s jedynie na nie udokumentowanym przekonaniu o istnieniu imion rodowych. 35 G a ll, 1. II, c. 4, gdzie mowa o przystawach Sieciecha, ktrym Magnus nie mie si przeciwstawi, decyduje si na to dopiero pod wpywem monych wrocawskich. 36 F. von H e y d e b r a n d und der der L a s a, Die staatsrechtliche Stellung des comes nomine Magnus Wratislaviensis" im J a h r e 1093, ZfGS, t. 74: 1940, s. 6768. 37 Ibid., s. 59, gdzie lsk nazwany Vasallenstaat"; na czele pastwa mia sta kontynuujcy tradycje Silingw ksi t e n e , Die Bedeutung des Hausmarken und Wappenwesens fur die schlesische Vorgeschichte und Geschichte, Altschlesien Mitteilung des schlesischen Altertumsvereins", t. 6:1936, s. 373374. gdzie te mowa o Piotrze tzw. Wocie jako wnuku Magnusa. Dynasti t jako normask okreli K. E i s t e r t, Peter Wlast und die Ohlauer Blasiuskirche, AfKGS, t. 13: 1955, s. 116, gdzie te o innych mniemanych ladach pobytu Wikingw w okolicach Wrocawia. Podobnie E. R i c h t s t e i g , Peter Wlast, AFKGS, t 18:1960, s. 725, gdzie te mnstwo fantastycznych szczegw. Mimo tych fantazji hipoteza o istnieniu wasalnego pastewka lskiego wydaje si prawdopodobna, oczywicie bez normaskich ozdobnikw, nie majcych adnych podstaw rdowych.
33

17 szych organizmw politycznych, kontynuujcych plemienne tradycje i zczonych tylko zwierzchni wadz Piastw . Praktyka Bolesawa Krzywoustego polegajca na zmuszaniu pomorskich ksit do zoenia hodu lennego polskiemu ksiciu, jak te wiadomo o Niecimirze, krlu" Podlasian podporzdkowanym zwierzchniej wadzy Bolesawa Chrobrego 39 , uprawdopodobnia, jak sdz, hipotez Arnolda i owmiaskiego o swego rodzaju federalnej strukturze polskiej monarchii wczesnofeudalnej. Jednym z waniejszych czonw monarchii by lsk. Zdaje si to wynika nie tylko z ustanowienia we Wrocawiu ju w 1000 r. biskupstwa czy wymienienia tego miasta wrd gwnych centrw politycznych Polski w kronice Galla Anonima, ale te z podanego w tym rdle opisu dziaalnoci wrocawskiego wiecu 40. Zgromadzenie Wrocawian uwaao si za uprawnione do podejmowania samodzielnych decyzji, i to niekoniecznie uzgodnionych wczeniej z piastowskim ksiciem, ten za liczy si nawet z moliwoci uchwalenia przez lzakw zmiany przynalenoci pastwowej i podporzdkowania si tyche czeskim Przemyli dom 41. Obawy Wodzisawa Hermana wywoane byy moe podobnymi wypadkami z przeszoci, kiedy to lsk zmienia sw przynaleno pastwow 41, nie bez woli swych mieszkacw. Opisany przez Galla przebieg buntu Magnusa zawiera rwnie wskazwki dodatkowe skaniajce do uznania pewnej odrbnoci lska w ramach pastwa polskiego. Siadem tej odrbnoci bdzie tytu ksicy Magnusa, i to bez wzgldu na interpretacj 43. Magnus nie by zreszt, jak si wydaje, ostatnim ksiciem lska nie pochodzcym z dynastii Piastw. Tytu ten przysugiwa pniej
S. A r n o l d , Uwagi o pocztkach ustroju feudalnego w Polsce, PH, t. 61:1950, s. 15; H. o w m i a s k i , Pocztki Polski, t. V, Warszawa 1973, s. 614. 39 M P H , t. I, s. 229. 40 G a l l , 1. II, c. 4 i 16; naley podkreli, i wiece te zostay zwoane bez powiadomienia ksicia zwierzchniego i choby przez to s wyrazem pewnej autonomii dzielnicy. 41 Ibid., 1. II, c. 4. 41 Zwraca na to uwag R i c h t s t e i g, op. cit., s. 35. 43 Najwnikliwiej rozpatrzy ten problem H e y d e b r a n d u.d. L a s a , Die staatsrechtliche...: por. te T. La l i k , Marchie w Polsce, KH, t. 73:1966, s. 817820, gdzie z kolei o urzdniczym charakterze tytuu dux".
i M. C e t w i s k i R y c e r s t w o l s k i e
38

18 Piotrowi tzw. Wostowi, a najprawdopodobniej take i Wojsawowi 44. Obaj wymienieni feudaowie pochodzili spoza lska, a godnoci swoje zawdziczali wadzy centralnej 4 5 . Nie bdzie moe zbyt miae przypuszczenie, e Piastowie nie byli w stanie zlikwidowa odrbnoci tej dzielnicy, natomiast w moliwociach ich leao narzucenie wygodnego dla nich kandydata. wiadczyoby to o pewnej sile lskich feudaw, tych samych, ktrzy pierwsi wszczli bunt przeciw Sieciechowi, nie ogldajc si na postaw monych z innych dzielnic, a potem zawarli z palatynem porozumienie, nie przejmujc si losem Kruszwiczan walczcych take z wadz centraln 4S . Pozycja wielmow z okolic Wrocawia opieraa si na uzalenieniu przez nich mieszkacw lskiej stolicy, co widoczne jest w opisie obu wiecw w kronice Galla Zgromadzony lud zatwierdza bowiem to, co wpierw postanowili moni 48 . Sytuacja taka bya wynikiem opanowania przez wielk wasno praktycznej wycznoci w produkcji ywnoci na potrzeby ludnoci tak wielkiego, jak na owe czasy, orodka miejskiego, jaki stanowi w XIXII w. Wrocaw 49 . Prymat polityczny feudaw wynika zatem z ich naczelnej roli w organizowaniu wczesnej ekonomiki. Pojawienie si rycerzy wacicieli ziemskich nie jest wic wynikiem zabiegw wadzy
Roczniki magdeburskie skonne s traktowa Piotra jako ksicia suwerennego MGH SS, t. XVI, s. 187; Wojsawa tytuuje dux" pne rdo MPH, t. VI, s. 561. 45 Tez o ruskim pochodzeniu staraem si uzasadni w artykule Piotr Wostowic czy Piotr Rusin?, Sobtka", t. 29:1974, s. 429443; Wojsaw pochodzi zapewne z okolic Pocka, gdzie te znajdowa si orodek jego dbr; dokadny rodowd rodziny Wojsawa da M a e c k i , op. cit., t. I, s. 281, z ktrego wynika, e wikszo jego potomkw zwizana bya z Mazowszem. Z Mazowsza wywodzi te Wojsawa S. S m o l k a , Mieszko Stary i jego wiek, Warszawa 1959, s. 7577. Uznanie, i Piotr i Wojsaw godnoci ksice zawdziczali wadzy centralnej, nie oznacza, e byli urzdnikami, rwnie dobrze mogli by lennikami Piastw. 46 G a l l , 1. n, c. 45. 47 Ibid., 1. II, c. 4, 16; uzalenienie to widoczne jest w kolejnoci, w jakiej zatwierdzano polityczne decyzje. Wiec ogu ludnoci zwoywano po uprzednim przedyskutowaniu i ujednoliceniu stanowiska monych. 48 Ibid., l . I I , c. 4, 16. 49 Szerzej na ten temat w rozdz. II niniejszej pracy, s. 95 i nn.
44

19 ksicej, zewntrznego podboju i osadzenia na ziemi monarszej druyny, jak stara si to sugerowa cz literatur 5 , ale wewntrznego rozwoju spoeczno-gospodarczego. Dane archeologiczne zdaj si potwierdza tez, e na lsku jeszcze przed wejciem tej dzielnicy w obrb pastwa piastowskiego poziom si wytwrczych umoliwia egzystencj autochtonicznego rycerstwa 51. Mona wic uzna, e yjcy w poowie XII w. Pomian nie by jedynym feudaem, ktrego majtek w caoci znajdowa si na terytoriumu lska 52 . Wanie ci zwizani wycznie, lub przynajmniej prawie wycznie, ze lskiem feudaowie zadecydowali o przebiegu opisanych przez Galla wydarze w tej dzielnicy na przeomie XI i XII w. Mona, jak si zdaje, okreli w pewnym przyblieniu liczb wielmow decydujcych o polityce lska w tym wanie okresie. Wrocaw w XII w. liczy ok. 56 tys. mieszkacw ss . Na wyywienie tej liczby ludzi trzeba byo produkcji 5060 majtkw ziemskich wielkoci nadwidawskich Swiniar nalecych do komesa Mikory 54 . Majtek Mikory nie nalea zapewne do najwikszych w okolicach Wrocawia, wspomniany wyej Pomian mia 4 wsie i dwr pod miastem 55 . Naley wic przypuszcza, i liczba pod wrocawskich monych bya mniejsza od podanej wyej i sprowadzaa si moe do kilkunastu. Nawet dodanie wacicieli majtkw pracujcych na potrzeby innych lskich orodkw miejskich nie zwikszy w powaniejszym stopniu grupy ludzi ksztatujcych postawy rycerstwa tej dzielnicy. Sdz, e wikszo lskiej elity znana nam jest z dokumentw tak w wieku XII, jak i nastpnym, kiedy to dodatkowo wyraniej widoczna staje si warstwa redniego, a nawet drobnego rycerstwa. Stwierdzenie zalenoci midzy zapotrzebowaniem na
50

Sceptycznie na temat osadzenia druyny j u M . S c z a n i e c k i , Nadania ziemi na rzecz rycerzy w Polsce do koca XIII wieku, Pozna 1938, s. 67. 51 Szerzej w: Historia lska, t. I, cz. 1, Wrocaw 1960, s. 162195. 52 KDS, t. I, nr 35. 53 H. J a n k o w s k a , Najdawniejsze dzieje Wroclaroia, Wrocaw 1975, s. 157. 54 Szerzej na ten temat w rozdz. II niniejszej pracy, s. 7179. 55 KDS, t. I, nr 35.

20 produkty rolne a liczb wielkich majtkw, a tym samym liczb wielkich feudaw, jak te potwierdzone istnienie autochtonicznej warstwy rycerskiej ogranicza rozmiary ewentualnego napywu obcych do wypadkw jednostkowych. W XII w. do obcych przybyszw naleeli na lsku z ca pewnoci Wojsaw, Piotr tzw. Wost i Jaksa, ale ten zaj po prostu miejsce swego tecia, zatem pojawienie si jego nie zwikszyo odsetka obcych". Wtpliwe, aby lscy wielmoe akceptowali wiksz liczb przybyszw spoza lska, bowiem musiaoby to czy si z wyeliminowaniem z grona elity kogo spord miejscowych. Jednostkowe fakty tumacz si obrotem ziemi, spadkobraniem czy sporadycznymi konfliktami 56 . Nie zmieniao to jednak istniejcej przewagi monych miejscowych. Okres intensywnej kolonizacji obszarw lenych rozpoczynajcy si na wiksz skal za panowania Bolesawa Wysokiego 57 nie wpyn w sposb zasadniczy na istniejcy stan rzeczy. Brak obcych wrd feudaw podejmujcych dziaania kolonizacyjne na wiksz skal. Gwn rol odgrywali tu moni miejscowi, np. Mroczko z Pogorzeli, panowie ze Strzelina i Strzegomia oraz bliscy krewni wrocawskiego biskupa Tomasza I 58 . Sytuacja taka wydaje si cakowicie zrozumiaa z uwagi na cisy zwizek midzy dziaalnoci kolonizacyjn a posiadanym kapitaem, tym za dysponowali przedstawiciele tradycyjnej arystokracji od pokole wadajcy majtkami, ktrych produkcja obliczona bya na zbyt. Brak gotwki wyeliminowa te przybyszw z grona fundatorw wikszych instytucji kocielnych. Piotr tzw. Wost, Jaksa i Wojsaw s tu wyjtkami potwierdzajcymi regu. Daj si one do atwo zreszt wytumaczy. Wojsaw by krewniakiem wszechwadnego w swoim czasie Sieciecha i zalicza si do grona najbogatszych ludzi w Polsce, z ktr przecie lsk by politycznie zwizany. Piotr za sta si bogaczem dziki okupowi, jaki wypa-

O kupnie ok. 1193 r. do mtna zapiska villam Tinech emit comes Petrus a Iudeis" KDS, t. I, nr 68; zob. te S z c z a n i e c k i, op. cit., s. 69. 57 B. Z i e n t a r a , Henryk Brodaty i jego czasy, Warszawa 1975, s. 112 nn. 58 Szerzej niej w rozdz. II niniejszej pracy, s. 105112.

56

21 ci mu Woodar M . Natomiast Jaksa by nie tylko ksiciem kopanickim, ale i spadkobierc Piotra M . Obco wymienionych feudaw jest zreszt w pewnym stopniu rzecz umown. Nie pochodzili oni wprawdzie ze lska, ale ich ycie cile zwizane byo z polsk pastwowoci, ktrej czonem bya nadodrzaska dzielnica. Piotr ju w latach dwudziestych XII w. dowodzi polskim rycerstwem 61, Jaksa za przez dobrze poinformowanego Henryka z Antwerpii zaliczony zosta do ksit polskich 62 , a o Wojsawie bya ju wyej mowa jako o krewnym Sieciecha. Podlego lska wadzy Piastw si rzeczy musiaa doprowadzi do bliskich zwizkw monowadztwa lskiego z monowadztwem rnych polskich dzielnic, czego przejawem byo posiadanie przez nich w XII i XIII w. majtkw rozrzuconych po caej Polsce. Zwizki feudaw lskich z polskimi musiay by ju silne u schyku XI w., kiedy to, jak pisze Gall, wojska Wodzisawa Hermana i Sieciecha wysane przeciw Wrocawianom nie chciay walczy przeciw swoim 63. Uznawali wic Polacy lzakw za ludzi bliskich sobie. Z drugiej strony wiemy, e Wrocawianie podejmowali wane politycznie decyzje bez ogldania si na interesy monych z innych dzielnic, chocia deklarowali sw przynaleno do piastowskiego pastwa 64. Wyaniaj si zatem jak gdyby dwa zakresy poczucia wsplnoty lzakw, midzy sob i lzakw z pozostaymi mieszkacami Polski. Problem subiektywnego poczucia przynalenoci do tej lub innej grupy etnicznej umkn uwagi badaczy stosunkw etnicznych redniowiecznego lska, ktrzy nie bior niemal zupenie w rachub asymilowania si obcych przybyszw, zaliczajc wszystkich bez wyjtku potomkw imigrantw do obcych". Postpowa tak S. Kozierowski badajc pochodzenie feudaw wielopolskich 65, a niedawno B. Grott, ktry do obcych zaliczy przedstaH e r b o r d, s. 75. Zob. wyej przyp. 7. 61 H e r b o r d , s. 73. 62 Henryk z Antwerpii, Tractatus de urbe Brandenburg [w:] MGH SS, t. XXV, s. 482. 63 G a ll, 1. II, c. 4. 64 Ibid., 1. n, c. 4. 65 .Kozierowski, Obce rycerstwo w Wielkopolsce w wiekach XIIIXVI, Pozna 1929, passim.
60 59

22 wicieli rodzin osiadych na lsku od kilku pokole 66 . Jednak wypadnie si wpierw dugo zastanowi, czy mianem obcych mona okreli ludzi odgrywajcych w dziejach lska rol wybitn, choby takiego Alberta z Brod, syna Niemca: de genere Czurbanorum", i jakiej osiadej we Wrocawiu Wallonki, ale urodzonego ju na lsku 67, czy te Szymona Galla, ktrego przydomek wyranie wskazuje walloskie pochodzenie. Przyczyny ekonomiczne powodoway, e liczba obcych feudaw osiadajcych na lsku nie moga by wielka. Interes wielkiej wasnoci przyczynia si do tego, e przybyszom tylko rzadko udawao si zebra wikszy majtek. W rezultacie elita spoeczna przez cay czas, a do koca XIII w., w przewaajcej mierze pozostawaa sowiask, lska czy cilej polska. Wywoywao to wrd napywowego rycerstwa ch jak najszybszego upodobnienia si do miejscowego otoczenia. Charakterystycznego przykadu w tej mierze dostarcza rodzinna legenda Reichenbachw, kreujca na przodka tej niemieckiej rodziny niejakiego Wojsawa, czenika sandomierskiego 68 . Dowodem asymilacji jest te noszenie imion sowiaskich przez potomkw przybyszw i to nawet w wypadkach, kiedy nie pyna w ich yach kropla polskiej krwi, jak na przykad u Grabiszy syna Alberta z Brod i jakiej Niemki 69. Fakt przybierania imion w zalenoci od mody, a nie pochodzenia etnicznego, nie pozwala bada skadu narodowociowego na podstawie brzmienia tyche, jak si to czsto robi 7 I , lecz zmusza do znalezienia innych kryteriw.
B. G r o tt, Prba analizy stosunkw narodowociowych wrd rycerstwa olenickiego w latach 13121412, Acta Universitatis Wratislaviensis", Historia, XXIII, Wrocaw 1974, s. 113151. 67 Ks. henr., s. 260; K o z i e r o w s k i , Obce..., s. 117, dopatruje si w ojcu Alberta Sorbana", t j . Serba z uyc. 68 R . 56 oparty na Nakielskim; K o z i e r o w s k i , op. cit., s. 159160; H. R e i c h e n b a c h , Urkundliche Geschichte der Grafen Reichenbach in Schlesien, Wrocaw 1907, t. II, s. 1116 i tablice po s. 10, zna legend o przodku rodu, krzyowcu, ale jest on u niego rycerzem Barbarossy. W wersji Nakielskiego pomieszano kilku autentycznych Wojsaww, m.in. czenika Krzywoustego, mylnie przypisano mu te Biaobrzezie, w rzeczywistoci wo Wodzimierza, syna Jaksy. 69 R. 2006. 70 Niemieccy z pochodzenia Wezenborgowie nosili pod koniec XIII w. imiona sowiaskie jest to wiadectwo asymilacji, bowiem rycerstwo
66

23 Nie mog by wiadectwem przynalenoci etnicznej herby uywane przez rycerstwo lskie, bowiem czerpane byy z oglnoeuropejskiego zasobu symboli, i nie mona, jak przestrzega M. Gumowski, pochopnie zalicza feudaw do rnych grup narodowociowych na podstawie samego tylko goda 71. Niewiele wiksz warto przedstawiaj przezwiska, ktre wprawdzie wiadcz o jzyku uywanym przez otoczenie rycerza, ale nie mwi o przynalenoci narodowej danego rycerza72. Najwiksz warto przedstawiaj nazwiska odmiejscowe urobione od miejscowoci dowodnie lecej poza lskiem, i to takiej na dodatek, gdzie powiadczona ju jest rdem rodzina rycerska uywajca tego nazwiska 73. Spraw utrudnia nieco istnienie po obu stronach granicy miejscowoci o identycznie brzmicych nazwach. Chcc zbada problem osiedlania si na lsku obcego rycerstwa przybyego z Niemiec, naley oprze si jedynie na wypadkach nie budzcych wtpliwoci. Trzeba te pamita, e nie kady udokumentowany pobyt prowadzi do staego osiedlenia. Jednorazowe wystpienie rycerza niemieckiego na dokumencie mogo przecie mie zwizek z czasow sub wojenn w najemnych oddziaach lub te misj spenian na polecenie niemieckich feudaw. Ustalajc napyw Niemcw na lsk, naley zatem zwrci uwag bd na fakt posiadania przez nich posiadoci lecych w granicach
autochtoniczne coraz chtniej przybiera imiona obce. Np. Wierzbnowie ani razu nie uyli w XIII w. imienia rodzimego. Przykad rodziny Jana z Osiny pokazuje proces wypierania imion rodzimych rodzice Jana to jeszcze Sulisaw i Wojsawa, ale ju bracia to J a k u b i Andrzej, ony za Adelajda i Witosawa, synowie natomiast: Andrzej, Janusz i Klemens Nekrolog kamieniecki, wyd. W. W a t t e n b a c h , ZfGS, t. 4:1862, s. 326, 334: Ks. henr., s. 319320, gdzie Janusz zwany Jeszko" (nie jest to wic odmiana imienia Jakub). Wbrew tym i innym licznym przykadom w badaniach nad skadem etnicznym nader czsto stosuje si kryterium imieniowe, np. komentarz w KDS, t. I, nr 55, przyp. 45, s. 137, do osoby Bertolfa Bertold, z imienia sdzc Niemiec". 70 M . G u m o w s k i , Pieczcie lskie [w:] Historia lska, Krakw 1938, t. III, s. 344 podobiestwa gode napiecztnych s wcale czste, a pochodz z wczesnej mody rycerskiej, ktra te same tematy lubia nieraz powtarza". 71 G r o t t , op. cit., s. 121; przykad Teodoryka von Deher zwanego Krsikala" wskazuje, e i Niemiec mg mie polskie przezwisko. 72 Inaczej G r o tt, op. cit., s. 121.

24 wadztw piastowskich ksit, bd te na duszy ich pobyt w otoczeniu lskich Piastw. Wikszo lskich Niemcw da si wywie z miejscowoci pooonych na poudniu dzisiejszej NRD. Najwicej przybyo ich z okolic Mini, skd pochodziy rodziny: Biberstein, Buch, Colneri, Reichenbach, Sacco, Quas, Porschnitz (Bornicz), Szwab (Suevus), Schoff (Schaffgotsch), Milbuz, Sthrela, Vlugelsberk 74 . Drug pod wzgldem liczebnoci bya grupa z okolic Budziszyna: Wezenborgowie, Kietlicze, Barutowie, Pannwitze, Nostitze, Necherlin, Kamenz, Unruh, Celma, Komerow 75 . Inne okolice krajw Wettynw reprezentuj: Donin, Apolda, Colomaz, Copatz, Crimmitzschau, Kemnitz, Erenberc, Pesna. Falkinhein, Haugwitz, Hochberg, Lapide, Profen, Posern, Predel, Pack, Rinc, Spiegel (Becz), Sulz, Talwiz, Zedlitz i.Hacke (Tomaswalde), ktrych przedstawiciele widniej na dokumentach minieskich margrabiw 76. Doliczy tu wypadnie take rodziny z Aulock (Auligk), Kobershein, Druschwitz, Stange, Scheitin 77. Do wyjtkw nale przybysze z dalej na zachd pooonych czci Niemiec, jak saksoscy
H. S c h i e c k e l , Herrschaftsbereich und Ministerialrat der Mark grafen von Meissen im 12. und 13. Jahrhundert. Untersuchungen ber Stand und Stammort der Zeugen markgrflicher Urkunden, Kln 1965, s. 20, 101, 146, 123, 127, 32, 120, 145, 119, 117, 136. Podminieskie miejscowoci: Buch, Reichenbach i Clln (Clln to pewniejsze gniazdo rodziny Colneri ni Kolonia), skoniy mnie do uznania rodzin o nazwiskach od tych miejscowoci urobionych za pochodzce rwnie z okolic Mini. 75 O rodzinnym gniedzie Wezenborgw, Barutw i Kietliczw zob. H. P o l a c z k w n a , Rd Wezenborgw w Polsce i jego pierwotne gniazdo, Roczn. Herald"., t. 7:19241925, s. 134; Pannwitzw z uyckiej wsi Pajecy wywid K o z i e r o w s k i , Obce..., s. 78; ibid., s. 7273 o Nostitzach; ibid., s. 70 o wsi Nechern gniedzie Necherlinw; S c h i e c k e l , op. cit., s. 110 o rodzinie Kamenz; o Unruhach i Celma zob. K o z i e r o w s k i , Obce..., s. 24, 110. Komerow zapewne od Commerau na pn. zach, od Budziszyna i pn. wsch. od Kemnitz. 76 S c h i e c k e l , op. cit., s. 100. 50, 104, 112, 140, 110, 136, 5, 14, 154,106, 37, 109, 126, 144, 119, 121, 41, 90, 126, 48, 127, 4, 33, 131; Hacke zob. G u m o w s k i , Pieczcie..., s. 316; Gumowski wywodzi ich z Westfalii, a K o z i e r o w s k i , Obce..., s. 4041, zalicza ich do Sasw; z Frankenbergami za utosami ich S c h i e c k e 1, op. cit., s. 106, i wywid z okolic K a r l -Marx-tadt. . 77 S c h i e c k e l , op. cit., s. 135. o Druschwitzach. W wypadku Aulockw przemawia za tym brak takiej miejscowoci na lsku, jak i to, e
74

25 von Dhyrn (Deher) czy Konrad de Reno 78. Sporadycznie zdarzaj si te osoby noszce przydomki Turyng lub Bawar, wskazujce, jak si zdaje, na miejsce ich pochodzenia 79. Prawie wic cae napywowe rycerstwo przybyo z ssiednich uyc i Mini. Krainy te byy moe tylko czasowym miejscem postoju niekt- " rych rodzin w drodze na wschd, jak mona to przypuszcza w wypadku familii Szwabw 8 , ale nie zmienia to w niczym faktu, e zanim przybyy na lsk, mieszkali przez jaki czas na terenach jzykowo mieszanych: germasko-sowiaskich. Zwaywszy, e znakomita wikszo rodzin pochodzcych z Niemiec wywodzia si od ministeriaw, a wic ciyo na nich pitno niewolnego pochodzenia, mona przypuszcza, e bez wikszych oporw poddawali si sowiaskim wpywom, czego przykadem uywanie sowiaskich imion jeszcze w czasie pobytu w Niemczech 81 . Rwnie znajomo pokrewnego polskiemu jzyka serbskiego uatwiaa osiedlajcym si na lsku przybyszom dostosowanie si do miejscowych warunkw. Wikszo spord przybyszw stanowili, jak ju wspomniaem, ministeriaowie. Dziedziczna szlachta niemiecka reprezentowana bya przez rodziny: Kietliczw, Pesna, Milbuz, Sthrela i Profen, natomiast pewne wtpliwoci nasuwa szlachectwo Bibersteinw 82 . Ci ostatni stanowili wyjtek wrd przybyszw pod wzgldem majtkowym, dysponowali bowiem do znacznymi posiadociami w Niemczech 83 . Natomiast wikszo przybyszw wywodzca si z ministeriaw nie dysponowaa, jak mona si
w pobliu Auligk (pn. wsch. od Zeitz) w odlegoci zaledwie kilku kilometrw ley Profen i Posern, skd te rodziny lskie. Natomiast Kobershein ley w pobliu Falkinhein i Thallwitz, skd te przybysze na lsku. W wypadku rodziny Scheitin za obcym pochodzeniem przemawia brak miejscowoci t e j nazwy na lsku. 78 A. von D h y r n , Der Schlesische Adel im Laufe der Zeiten (vom Standpunkt der Ahnenforschung aus betrachtet), Schlesische Geschichtsbltter", 1940, nr 2, s. 34. wywodzi swych przodkw z saksoskiej wsi Diara lub Dere. Za obcym pochodzeniem Konrada przemawia jego nazwisko. 7 9 K o z i e r o w s k i , op. cit., s. 31. 80 S c h i e c k e l, op. cit., s. 90. 81 Ibid., s. 101, 102, 104, 127. 131. 82 Ibid., s. 101, 111, 115, 117, 119, 127, 144. 83 R . 756, 823.

26 domyla, wikszym zasobem gotwki, tote nic dziwnego, e tylko nielicznym z nich udawao si zrobi na lsku wiksz karier. Bariera ekonomiczna, ktra nie pozwalaa na wejcie przybyszw w skad grupy wielmow, utrudniaa im take wejcie w skad rycerstwa. W Prusach krzyackich 1 cikozbrojny z 2 jedcami musia by wacicielem przynajmniej 40 anw, a lekkozbrojny 1015 anw 84 . Mona przypuszcza, e na lsku stosunki ukaday si podobnie. Moliwe, e wanie z braku zasobw finansowych (a zatem i majtkw) nasze wiadomoci 0 posiadaniu dbr ziemskich na lsku przez pierwsze pokolenie przybyszw s niezwykle skpe 85. Zaleno midzy liczebnoci warstwy rycerskiej i liczb gospodarstw rolnych produkujcych na miejski rynek, a tym samym liczb miast i ich rozmiarami, potwierdzaj rwnie okolicznoci napywu rycerstwa obcego na lsk. Nie wydaje si bowiem przypadkiem, e znakomita wikszo obcych osiedlia si na lsku w ostatnim 30-leciu XIII w., kiedy to okrzepy liczne miasta lskie. Widoczne s te rnice midzy rozmiarami obcego osadnictwa rycerskiego na silniej zurbanizowanym Dolnym lsku, a zapnion w tym wzgldzie Opolszczyzn. Po 1270 r. osiado na lsku 45 rodzin niemieckich feudaw 88 , w latach
K. Grski, Rycerstwo i szlachta wobec monowadztwa w XIV 1 XV w., KH, t. 77:1970, s. 831. 85 Pierwsza wiadomo tego typu KDS, t. II, nr 198 z 18 IV 1218 r., gdzie o rebie w Skalicach nalecym do Ulryka Szwaba. Rodzina ta nie miaa zapewne na lsku wikszych majtkw, jak zdaje si o tym wiadczy ofiarowanie synom Konrada Szwaba dziesicin stou biskupiego przez Tomasza I R. 1270. Zob. te H. D o b b e r t i n, Stammte die Hildesheimer Ritterfamilie Svaf (Suevi) aus Schlesien?, AfKGS, t. 19:1961, s. 70. W 1295 r. bracia Jan i Konrad Borsnitz kupili wie R. 2344. W 4 lata pniej Jan Pack oeni si z Krystyn, wdow po Janie z Ponieca, i wszed w posiadanie 8 anw R. 2537. Rzadkie wypadki posiadania majtkw na lsku tumacz utrzymywanie si wrd nich nazwisk od miejscowoci niemieckich; kiedy wchodzili w posiadanie lskich wsi, przybierali nowe nazwiska, jak uczyni to Ulryk Szwab zwany z Niemia i Kurowa D o bta e r t i n, op. cit., s. 7273. 86 Reprezentowane byy przez: Alberta Bawara R. 2315), Andrzeja Haugwitza (Ks. henr., s. 305). Apecza v. Kobershein (R. 2315). Apecza v. Auligk (R. 2097), Arnolda Kurzbacha (R. 1713), Bernarda v. Sthrel (R. 2241), Bernarda Schofa (R.2574), Konrada v. Miilbitza (R. 778), Konrada v. Kalkrutha CR. 1988), Konrada Borsnitza (R. 2082), Konrada de Hezler (R. 2331),
84

27 12421270 natomiast 10 familii 87 , a w czasach obu Henrykw zaledwie 3 88. W XII w. mona jedynie si domyla, e Piotr tzw. Wost by Rusinem 89 , a jego zi Jaksa Poabianinem 9e , natomiast brak podstaw, aby ktregokolwiek z 54 znanych ze rde feudaw uzna za Czecha lub Niemca. Ogem w XIII w. n 245 znanych z imienia rycerzy opolskich jedynie 6 byo z ca pewnoci Niemcami, a 5 innymi Czechami 91 . Natomiast na DolKonrada de Sulz (R. 2514), Konrada v. Kobershein (R. 2611), Kunczka Schoffa (R. 1584), Dytryka v. Frankenberg (R. 2035), Dytryka v. Pesna (R. 2019), Eberharda v. Schildau (R. 1655), Fryczka Nostitza (R. 1972), Fryczka v. Ebersbach (R. 2052), Gerharda Druschwitz (R. 2225), Gerharda de Schildau (R. 2105), Guntera v. Erenberg (R. 823), Guntera de Blancenberg (R. 2167), Guntera de Predel (R. 2476), Henryka Hacke (R. 1390), Henryka Schenk z Apoldy (R. 1567), Henryka Spiegel de Beowe (R. 1768), Henryka de Schildow (R. 1972), Henryka de Lindinowe (R. 2233), Henryka de Crimmitzschau (R.1749b) wraz z Konradem tego nazwiska, Henryka de Talwiz (R. 2611), Herborda Quas (R. 2281), Hermana Buch (R. 1307), Hermana Druschwitz (R. 1730), Hermana Turyng (R. 2388), Hermana v. Barby (R. 2502), Hertwiga Nostitza (R. 1863), J a n a Buch (R. 2525), J a n a Pack (R. 2537), Jana Unruch (R. 2600), Jartorda Quas (R. 2299), Jencza v. Palow (R. 2284), Jana v. Zollwitz (R. 1713), Lamberta Druschwitz (R. 1730), Ludwika Stange (R. 2255), ukasza Hacke (R. 2315), Mikoaja Quas (R. 2076), Mikoaja Borsnitz (R. 2169), Ottona v. Lupitz (R. 1761), Ottona v. Pannwitz (R. 1781), Ottona v. Kemnitz (R. 2456), Pczka Schoffa (R. 1584), Piotra v. Ebersbach (R. 1567), Reinera de Sacco (R., t. VII, cz. 3, s. 149), Sibana v. Deer (R. 2019, Szymona Quas (R. 2315), Tammona Quas (R. 1564), Tammona v. Scheitin (R. 1634), Dytryka Krzyka v. Deer (R. 1625), Tymona de Poserna (R. 1467), Henryka de Posema (R. 2113), Tyczka Stange (R. 2172), Wolframa v. Kemnitz (R. 1964), Wolframa v. Pannwitz (R. 1781), Wernera Druschwitza (R. 1730), Wernera v. Deer (R. 2600), Wolfhera v. Falkinhein (R. 2224), Wolfharda Kopatza (R. 2270), Arnolda Kopatza (R. 1535). Z braku miejsca podaem tylko te rda, w ktrych wystpuj po raz pierwszy. Biberstein, Colmaz (Komasz), Barut, Profen, Lapide, Milbuz, Hchberg, Reichenbach, Kamenz, Vlogilsberch (Flssberg). 88 Kietliczw, Szwabw i Wezenborgw. 8 9 C e t w i s k i , Piotr..., passim. 90 Dotychczasow literatur zbiera Z. P c k o w s k i , Miechw, Krakw 1971, s. 1330. Krytyczny rozbir argumentacji skania jednak do przyznania racji M. G u m o w s k i e m u , Sprawa braniborska w XII w., Slavia Occidentalis", t. 8:1929. 91 Niemcy: Arnold de Komerowe (R. 2297), Albert i Mikoaj de Sacie Sacco (R. 2448); por. te S c h i e c k e l , op. cit., s. 146. Dytryk Stan ge (R. 2307, 2343, 2421); por. te D. W o j - t e c k i, Studien zur Personenge87

28 nym lsku osiado w tym czasie 93 rycerzy pochodzcych z Niemiec i 4 Czechw 92 . Spord znanych z imienia 947 feudaw dolnolskich tylko okoo 11% stanowili obcy przybysze w pierwszym pokoleniu. Skromniej przedstawia si udzia rycerstwa napywowego w sprawowaniu wadzy, bowiem na okoo 260 znanych urzdnikw tylko 13, czyli okoo 5%, reprezentowao pierwsze pokolenie osiedlecw na Dolnym lsku, poniewa na Opolszczynie nie znamy ani jednego cudzoziemca sprawujcego jakikolwiek urzd 93 . Liczb obcych przybyszw w elicie wadzy mona powikszy jeszcze o 6 feudaw obcego pochodzenia do czsto wiadkujcych na ksicych dokumentach 94 . Poniewa monowadztwo lskie miao zagwarantowany wpyw na obsad urzdw, po-

schichle des Deutschen Ordens im 13. Jahrhundert, Wiesbaden 1971, s. 146; O. a s z c z y s k a , Rd Herburtw w wiekach rednich, s. 11. Fryderyk Kyslink (R. 2444); por. S c h i e c k e l , op. cit., s. 111. Herman Clave (R. 2297. 2327, 2421, 2496). Czesi: Albert de Sternberc (R. 2369); por. K o z i e r o w s k i , Obce..., s. 97. Henryk Mymbicz (R. 2447). Pawel Morawianin (R. 2447). Ekryk v. Vulinstein z rodziny niemieckiej, ale przybyej z Czech, zob. a s z c z y s k a , op. cit., s. 17 i 99. Aleksy de Lekinstein zob. K o z i e r o w s k i , Obce..., s. 149. 92 Zob. wyej przyp. 86. Nadto: Arnold Reichenbach (R. 1128), Syfrid Barut (R. 1542), Bernard v. Kamenz (R. 778), Konrad Starszy Szwab i Konrad Modszy (R. 612), Ulryk Szwab (KDS, t. II, nr 198), Dytryk Hochberg (R. 1008), Gerard de Lapide (R. 698), Gunter Starszy Biberstein (R. 2105), Henryk von Profen (R. 776), Indrich Kietlicz (KDS, t. I, nr 103), Marcin Komasz (R. 888), Peregryn Wezenborg (KDS, t. III, nr 276), Rudolf Biberstein (R. 628), Ulryk brat Rudolfa (Bibersteina?) R. 628. Czechami byli: Boguchwa Brukaa Ks. henr., s. 229300, 307308), Henryk Czech (R. 1744), Herbord v. Vullstein (R. 779), Lasec" Czech (R. 543a) Rzecz jasna, e zgodnie z przyjtymi przeze mnie kryteriami za obcych" uwaam tylko przedstawicieli pierwszego pokolenia. 93 Pene wykazy urzdnikw znajd si w tomie II niniejszej pracy. 94 W sumie w skad cisej elity wadzy z obcych" wchodzio 19 rycerzy: Peregryn Wezenborg stolnik w 1223 r., Gunter Biberstein Starszy kasztelan Gogowa w 1243 r. i komornik legnicki w 1247 r., Konrad Szwab Starszy podczaszy wrocawski w latach 12441283, Konrad Mlbitz podkomorzy legnicki w 1266 r., Timo de Poserna marszaek legnicki 12741294 i podczaszy wrocawski 12911295, Syfrid Barut kasztelan Wrocawia w 1279 r., Teodoryk-Dytryk v. Deer zwany Krzykaa kasztelan Gogowa w latach 12811292, Henryk Schenk z Apoldy

I ! I

I j ] 1 I

29 wstaje pytanie, dlaczego stosunkowo tak wielu spord nielicznej grupy rycerstwa napywowego dopuszczono do grona ludzi decydujcych o polityce ksistw dolnolskich. Problem wymaga wyjanienia tym bardziej, e jak wyej wspomniaem, wikszo napywowego rycerstwa wywodzia si z ministeriaw i na og nie bya zbyt majtna. Nie posiadajc majtku rycerze niemieccy mogli przyj sub na dworze ksicymi, jak uczyni to Peregryn Wezenborg, ten sam, ktry wsawi si obron Henryka Brodatego pod Gsaw 95. Mogli oni te wstpi na sub lsko-polskich feudaw dysponujcych przynajmniej od czasw Piotra tzw. Wosta wasnymi druynami rycerskimi 96 . Moliwe, e takim wanie druynnikiem by Gunter Cygelheim, ktry w 1254 r. wzi w lenno posiado od Wittiga z Griphensteinu 97. Wielu zjawio si na lsku w okresie walk midzy synami Henryka Pobonego, czsto jednak mamy dowody, e po pewnym czasie wrcili do ojczyzny 98 . Inna rzecz, e przelotne pocztkowo kontakty poszczeglnych rodzin ze lskiem po upywie jednego czy dwch pokole
kasztelan Kodzka w 1283 r., Fryczko Loben (?) kasztelan rody w 1286 r., Hertwig Nostitz kasztelan cinawy w 1286 i Wsosza w 1289 r., Reinhard Schoff kasztelan rody w 1286 r., Wolfram Kemnitz podkomorzy wrocawski w 1290 r., kasztelan Szprotawy w 1296 r. i sdzia gogowski w 1298 r., Wolfher Falkinhein kasztelan Olenicy w 1292 r. Z uwagi na czste wiadkowanie na dokumentach wadcw co jest wyrazem wspdecydowania (por. J. M u l a r c z y k , Dobr i rola wiadkw w dokumentach lskich do koca XIII wieku, Wrocaw 1977, s. 153) doliczy naley: Henryka v. Profen, Konrada v. Milbuz, Dytryka v. Hochburg i Gerarda de Lapide w ksistwie legnickim i Sybana de Deer w ksistwie gogowskirri, przy boku za Bolka I Apeczko v. Auligk. 96 Dowdc takiej prywatnej druyny Piotra by Roger, waciwy bohater Carmen Mauri", MPH NS, t. III, passim. Druyna Pawa Imbramowica K. M a l e c z y s k i , Kilka dokumentw z pierwszej poowy XIII w. z archiwum Joannitw w Orliku, Sobtka", t. 12: 1957, s. 361372, gdzie druk dokumentw tego feudaa. Jan z Wierzbnej utrzymywa wasny dwr; znamy rycerzy z jego otoczenia: Ryszarda i Marcina (R. 594), sucego Arnolda (R. 594), wodarza Wojka i notariusza Bogusawa (R. 594). Lennikami Henryka z Wierzbnej byli rycerze Luchingus", Heroldus" i Piotr de Lencowe" oraz notariusz Wicko (R. 2108). 97 R. 883. 98 Byli to: Ryszard de Damis, Merboto de Czetaros, jego brat Peszko, Hartman v. Valkenberg, Ulryk v. Colditz, Tammo de Tetowe, Gunter

30 przemieniay si w trwae 99 i prowadziy z czasem do osiedlenia si na lsku. Jednak to nie najemnictwo dostarczyo podstawowej masy obcego rycerstwa na lsku. Rwnie przedstawiona wyej chronologia napywu obcego rycerstwa przeczy powszechnej tezie o inicjatywie ksit (gwnie Bolesawa Rogatki) w sprowadzaniu cudzoziemskich feudaw. Natomiast wbrew pogldom literatury 1 0 0 tylko te obce rodziny uzyskay wiksze znaczenie, ktre zwizay si powinowactwem lub przyjani z monymi autochtonicznymi rodami. Przykadem jest tu kariera Maopolanina Mikoaja, ktry notariuszem ksicym zosta tylko dziki poparciu jego kandydatury przez lskich wielmow 1M. Rwnie obcy pochodzeniem, ale lzak z urodzenia, Albert z Brod znaczenie swoje zawdzicza polubieniu crki Dzirka, stryja biskupa Tomasza I, a brata lubuskiego kasztelana Przybysawa 102. Po mierci pierwszej ony, kiedy pozycja Alberta umocnia si, polubi on wprawdzie nieznan z imienia Niemk, nie zerwa jednak przyjaznych stosunkw ze swym byym szwagrem Przybkiem 193. Wtpliwe, czy synowie Peregryna Wezenborga doszliby do wysokich urzdw, mimo zasug ojca, gdyby ich siostry nie polubi sdzia Zbylut, syn wspomnianego Przybysawa kasztelana Lubusza 104. Wnuczk lubuskiego kasztelana Jarosaw poj za on Gunter Modszy, przedstawiciel napywowej rodziny Bibersteinw 105. Rwnie inna z wybijajcych si rodzin niemieckich
v. Erenberg, Volrad de Indagine (v. Hayn), Fryderyk von Malthyz R. 1558, 698, 1091, 823. 857, 905, 696, 760, 1307: S c h i e c k e 1, op. cii., s. 104. 150, 106, 108, 116. 99 URogatki przebywa Walter v. Barby (R. 689a i 696), u Bolka I Herman (R. 2502). Podobnie Bernard v. Sthrel z otoczenia Bolka I wywodzi si zapewne od Konrada przebywajcego u Rogatki (R. 752, 760, 2241, 2531; S c h i e c k e l, op. cit., s. 127), 100 Np. ostatnio kariery przybyszw przypisuje ksitom Z i e n t a r a op. cit., s. 253. 101 Ks henr., s. 238, Mikoaj otrzyma notariat et, ut verum dicam, regimen tocius terre Sleziensis unanimi consilio maiorum natu". 102 Ibid., s. 256: F. von H e y d e b r a n d , und der L a s a D. Herkunft d. Breslauer Bischfe Thomas 1. und Thomas II., ZfGS, t. 51:1917, s. 135 136. 103 Ks. henr., s. 256, 297298. 1 0 4 H e y d e b r a n d , D. Herkunf..., s. 135. 105 bid., s. 135.

31 osiadych na lsku, mianowicie Szwabowie, spowinowacili si ze starym miejscowym rodem Wilczycw ls . Bardzo moliwe, e wanie z rodziny Wilczycw wywodzi si biskup wrocawski Wawrzyniec 107. Biskup ten spokrewniony by ze swoim nastpc Tomaszem 1 1 M . Okazuje si zatem, e przykady najbardziej byskotliwych karier cudzoziemcw byy zasug nie ksit, ale ich politycznych przeciwnikw rodzin wrocawskich biskupw. Koligacje z miejscow arystokracj byy dla przybyszw niewtpliwie korzystne, bowiem uatwiay wejcie w skad elity wadzy, byy te korzystne dla lskich monowadcw. Wpywaa na to skomplikowana sytuacja polityczna lska, bowiem przez cay XIII w. trway, z rnym zreszt nateniem, walki pomidzy ksitami, rozgrywki ksit przeciw biskupom, rywalizoway te ze sob poszczeglne ugrupowania monowadcze. W takiej sytuacji kada wybitniejsza indywidualno, a takie zazwyczaj decyduj si szuka szczcia na obczynie, miaa szans wybicia si. Energiczny przybysz, zwaszcza taki, ktry otar si ju o dwr Wettynw, by cennym sojusznikiem. O atrakcyjnoci napywowego rycerstwa jako politycznego partnera decydoway przede wszystkim 2 czynniki: utrzymywany przez cz przybyszw kontakt z niemieck ojczyzn, widoczny na przykadach rodzin Szwabw, Wezenborgw, Kietliczw i Barutw 109, i wypywajca z tego solidarno napywowego rycerstwa. Wyraaa si ona w tym, e rodziny wczeniej osiade na lsku stanowiy oparcie dla nastpR. 2047, gdzie Ulryk z Kurowa i Niemila siostrzecem Franciszka Wilczyca. Zob. o tej rodzinie K. E i s t e r t , D. L i e g n i t z e r , Archidiakon Heinrich v Steine (+1303), d. Rittergeschlecht d. Suevi u. ihre Familienkirche in Odersteine, Kr. Ohlau, AfKGS, t. 3:1938, s. 5886 oraz D o b b e r t i n , op. cit., s. 7273 i tabl. po s. 81, gdzie mowa, e Ulryk by synem Konrada Modszego Szwaba. 107 Mona si tego domyla z nazwania niejakiego Henryka bratem biskupa Wawrzyca R. 362. Henryk ten musia by osobistoci znaczn, tote moliwa jego identyfikacja z Henrykiem z Olenicy, H u s l e r , nr 46, s. 77. Z uwagi na teren i chronologi mona zidentyfikowa Henryka z synem Michaa a bratem Wilka z 1208 r. KDS, t. II, nr 130, Wilka za uzna za protoplast Wilczycw z Tyca i podwrocawskiego Kamieca (Oderstein, Stinavia Polonicalis). 108 Wynika to z nazwania Henryka bratem Wawrzyca (R. 362) i krewnym (consanguineus") Tomasza I (R. 543a). 109 P o l a c z k w n a, op. cit., s. 134.
106

32 nych. Fakt ten tumaczy, dlaczego wikszo feudaw niemieckiego pochodzenia da si wywie z kilku orodkw. I tak Kietlicze pocignli za sob swych uyckich ssiadw Wezenborgw i Barutw 110. Dwie te pozostae familie skoni do osiedlenia si w Polsce zapewne przykad kariery Henryka Kietlicza, ktry osign arcybiskupstwo gnienieskie. Podobnie rzecz si zapewne miaa w wypadku rodzin wywodzcych si z niezbyt od siebie odlegych miejscowoci Profen, Posern i Auligk. Jako pierwszy zwiza si na stae ze lskiem i wybi w otoczeniu Rogatki Henryk von Profen, nastpnie za Timo de Poserne i w kocu Apeczko von Aulock (Auligk) 111. Kontakty z niemieck ojczyzn powiadcza te piastowanie przez Bernarda z Kamenz godnoci proboszcza, a pniej i biskupa minieskiego obok godnoci kanclerza Henryka Prawego 112 . Kontakty aktualizoway wiedz przybyszw o sytuacji politycznej w Niemczech, a ta wanie wiedza przydatna by moga dla lskiej arystokracji. Solidarno rozcigaa si nie tylko na przybyszw z Niemiec, ale obejmowaa og osiadych na lsku obcych". Dowodzi tego maestwo Czecha Dzirysawa z Byczenia z siostr kanclerza wrocawskiego Bernarda z Kamenz 113. Zwizek ten by moe przyczyn ich pozycji politycznej wyraajcej si piastowaniem urzdu kanclerza ~przez Bernarda i wrocawskiego kasztelana przez Dzirysawa 114. Przybysze niemieccy wizali si take z osiedlajcymi si na lsku feudaami maopolskimi, jak wskazuje to Ksiga henrykowska na przykadzie przyjani Alberta z notariuszem Mikoajem, ktra przybraa form fikcyjnego pokrewiestwa 115 . Do tej quasi-krewniaczej grupy naleeli te potomkowie Czecha Boguchwaa zwanego Bruka 116. Pniejsze przyznawanie si Brukalicw do pokrewiestwa z biskupem poznaskim Pawem 117 wskazuje, e i ten ostatni nalea do wymienio110

Wynika to z kolejnoci pojawiania si tych rodzin w lskich rd-

ach.

111 112

R. 776, 1467, 2097. Ks. henr., s. 321. 113 Ibid., s. 321. 114 Ibid., s. 321. 115 Ibid., s. 259 116 Ibid., s. 249, 299. 117 Ibid., s. 304.

33 nego stowarzyszenia. Celem stowarzyszenia bya wzajemna pomoc, i to szeroko pojta. Niemal wszyscy czonkowie ugrupowania byli ssiadami (rwnie nie wymieniony do tej pory Siegrd 118) wacicielami ziem na niespokojnym pograniczu lsko-czeskim. Helem moga by zatem obrona przed awanturniczymi ssiadami 119, ale nastpnym bya zapewne pomoc w osiganiu kolejnych szczebli w urzdniczej hierarchii, bowiem nie wydaje si przypadkiem, e Pawe, Albert i Mikoaj osigaj godnoci w tym samym mniej wicej czasie 120. Nastpstwem byo zapewne skoliacenie si Alberta z rodzin biskupa Tomasza I. Interesujce, e solidarno grupy wyrazia si tu w formie fikcyjnego pokrewiestwa, natomiast Wezenborgowie, Kietliczowie, Barutowie i potomkowie czsto wspomnianego Alberta przyjli wsplny herb 122 . Wsplnota heraldyczna oznaczaa najpewniej dawn, s czasw pobytu na uycach wi ssiedzk, a nie wsplne pochodzenie, bowiem prby znalezienia jednego przodka wszystkich .ych familii zawiody 125. Wyania si pytanie, czy uasi-rodzinne wsplnoty obcego rycerstwa byy naladownictwem polskich roiw, czy te moe odwrotnie, te ostatnie byy obcym importem. W literaturze mwi si czasem o pobycie na lsku Awdacw, Odroww, Gryfitw, Rawiczw i Grzymaw 124. S to jedlak tylko hipotezy oparte na bardzo wtpliwych przesankach. Naley zaznaczy, i w rdach lskich przed 1300 r. wystpuje zaledwie 2 rycerzy o przydomkach dajcych si zwiza z zawoIbid., s. 259. Ks. henr. daje wiele przykadw rozboju. 120 Ibid., s. 70. 121 Zob. wyej przyp. 102. 1 2 2 P o l a c z k w n a , op. cit., s. 134 e by to zwizek quasi-rodzinny, zdaje si wiadczy fiasko poszukiwa wsplnego przodka. l23 Ibid., s. 134. 124 W. S e m k o w i c z , Rd Awdacw w wiekach rednich, Pozna 1920; A. R y b a r s k i , Pochodzenie i pocztek rodu Odroww, Warszawa 1914; K. G r s k i , Rd Odroww w wiekach rednich, Roczn. Herald". t. 8:1927; Z. B i r k e n m a j e r o w a , Rodowd redniowiecznych Gryfitw lskich, Roczn. TPN na lsku", t. 5:1936; t e j e , lskie sprawy Gryfitw pockich XIII stidecia, Roczn. TPN na lsku", t. 6:1938; M. F r i e d b e r g , Rd abdziw w wiekach rednich, Roczn. Herald"., t. 7:19241925; K. E i s t e r t , Beitrge zur Genealogie des Breslauer Bischofs Preczlaus von Pogarell (12991376), AfKGS, t. 20:1962 i wiele innych.
119 118

34 aniami rodowymi. S to przydomki Kopaszyna i Odravesz" (Odrow?) 125 . Moliwe zreszt, e zbieno ta jest przypadkowa. Warto zatem uczyni dusz dygresj ukazujc rozwj bada genealogicznych w Polsce, poniewa nigdzie nie nagromadzio si tyle nieporozumie, co wanie w genealogii i heraldyce. Impulsem do podjcia bada w tych wanie dziedzinach bya dyskusja trwajca przez cay niemal XIX w., a dotyczca genezy szlachty polskiej. Kraj nasz jest bowiem jednym z nielicznych, w ktrym uksztatowaa si tak liczna warstwa szlachecka 126. Liczebno, monopol w yciu politycznym, zdecydowana przewaga w yciu gospodarczym i kulturalnym, odrbno obyczajowa wszystko to skaniao do zastanowienia si nad problemem pochodzenia znacznego odamu Polakw, ktry sam siebie okrela mianem narodu szlacheckiego". Sama szlachta twierdzia, e rni si od pozostaych warstw narodu pochodzeniem etnicznym i szukaa przodkw wrd koczowniczych Sarmatw, bd te wywodzia si od Sema, najstarszego syna Noego, przekltego Chama pozostawiajc chopom 127. Niewiele powaniej wyglday pierwsze naukowe teorie; ostre przeciwiestwa midzy szlacht a chopami tumaczono tym, jakoby szlachta miaa pochodzi od normaskich zdobywcw, a chopi od podbitych tubylcw 128. W miar rozwoju bada okazao si, e brak w rdach pisanych jakichkolwiek ladw owych normaskich zdobywcw, tote F. Piekosiski, epigon teorii najazdu, postanowi poszuka ladw Wikingw gdzie indziej i zwrci uwag na podobiestwo niektrych gode polskiego rycerstwa i skandynawskich run 128. Uczony ten zdawa sobie spraw z faktu, e herby pojawiy si stosunkowo pno, tote postawi tez
C. G r i i n h a g e n (R., s. 166) podaje, e 6 IV 1292 r. zmar Petrus Odravesz militis". Przydomek Kopaszyna nosi: Mcigniew KDS, t. II, nr 193; Budziwoj R. 1031, 1085. 126 H. G r y n w a s e r , Pisma, t. I, Wrocaw 1951, s. 224225, szacuje szlacht na 7% caej ludnoci Ksistwa Warszawskiego. 127 A. M i c k i e w i c z , Pan Tadeusz, Wrocaw 1971, ks. XII, wiersz 540543. 128 Popularno teoria ta zawdzicza Lilii Wenedzie J. Sowackiego. 129 Pogldy swe Piekosiski przedstawi w: Rycerstwo polskie wiekw rednich, t. IIII, Krakw 18961901, w formie za skrconej: Herbarz szlachty polskiej, Herold Polski", 1905.
125

35 o istnieniu gode przedherbowych i zebra liczne ich przykady na wizerunkach napiecztnych, dajc tym samym pocztek naukowej sfragistyce polskiej. Goda przedherbowe stanowiy kombinacj prostych kresek, rzadziej za krzywizn, dziedziczy je w niezmienionej postaci tylko najstarszy syn, modsi dokonywali deformacji, odejmujc, tj. uszczerbiajc" je. Sytuacja ta przetrwaa zdaniem Piekosiskiego do poowy XIV w., kiedy to powstae chorgwie rodowe przyczyniy si do ujednolicenia goda poprzez przyjcie za obowizujcy znak seniora rodu" i zanik znakw indywidualnych. Badacz ten uwaa te, e pod wpywem mody cz gode typu kreskowego przeksztacia si w herby typu zachodnioeuropejskiego. Zasug Piekosiskiego byo stwierdzenie istnienia gode przedherbowych, bdem natomiast przypisanie owym znakom roli gode oddziaw wojskowych. W istocie szo tu o znaki wasnociowe, uywane rwnie przez inne warstwy .spoeczne 130. Znaki wasnociowe umieszczano zarwno na nieruchomociach, jak i ruchomociach i, jak wykazay badania, dziedziczy je jeden tylko spadkobierca w formie niezmienionej, a pozostali dodawali (a nie odejmowali, jak sdzi Piekosiski) do nowe elementy 131 . Wnioski pynce z bada nad znakami wasnociowymi, ktre w zasadzie naley traktowa jak merki, mona zamkn w kilku punktach: 1 geneza ich jest natury gospodarczej, a nie wojskowej, 2. stanowi one proste kombinacje kresek i krzywizn, ilo tych kombinacji jest ograniczona, wobec czego 3. podobiestwo znaku nie musi oznacza pokrewiestwa osb ich uywajcych, 4. ksztat znaku-merku zmienia si w momencie spadkobrania, a wic rnica w wygldzie znaku wasnociowego nie oznacza braku pokrewiestwa, 5. merki stanowiy oznaczenie wasnoci indywidualnej, trudno je zatem czy z pojciem rodu, 6. nazwy nadawane chopskim merkom (np. Zebra, Krokiewka, Trby itp.)
130 A. M a e c k i , Studya heraldyczne, Lww 1890, t. II, s. 324385; S. K u t r z e b a , Przyczynki do teorii runicznej, Miesicznik Heraldyczny", z, 1, t. II, s. 13; B. N a m y s o w s k i , Merki rybackie pomorskie, przyczynek do heraldyki i folkloru, Roczn. Herald.", t. 7:19241925, s. 101130. 131 N a m y s o w s k i , op. cit., s. 111, inaczej P i e k o s i s k i , Herbarz..., s. 15.

36 stanowi odpowiedniki rycerskich zawoa, a wic i te nie musz by hasami bojowymi 132 . Wynika wic, e epok herbw rodowych" poprzedzia epoka indywidualnych znakw wasnociowych (merku lub monogramu) 133, uywanych przez rycerstwo polskie jeszcze w XIV w.134 Mimo tego do dzi powiela si pogld Piekosiskiego, e herby polskie stanowiy godo caego rodu, a nie jak na Zachodzie rodziny 135. Tymczasem mona przypuszcza, e najpierw by herb, a potem dopiero tzw. rd go uywajcy. Pozostaje zasug badaczy ze szkoy semkowiczowskiej stwierdzenie istnienia rodw sztucznych, gdzie pokrewiestwo fikcyjne podbudowywano wsplnym herbem 136 . Gorzej, e odkrycie to wywoao zaarty spr o to, ktry z pnoredniowiecznych rodw jest sztuczny", a ktry rzeczywisty", tak jakby jakiekolwiek pokrewiestwo byo czym wicej ni obowizujc konwencj. Istota rzeczy polega na tym, e pojawiaj si wsplnoty., ktre z jakich powodw uwaaj za wskazane podkrela pokrewiestwo czce jej czonkw. Zadaniem badacza jest ustali czas pojawienia si i zadania tych wsplnot. Przekonanie o cznoci rodw" rycerskich z rodami z prawieku" osabiy badania A. Maeckiego, wskazujc na pne upowszechnienie si herbw w Polsce 137. Nastpnie doszo spostrzeenie O. Haleckiego, i protoplastw rodw rycerskich da si wyledzi w najlepszym wypadku w XI w.138 Zwolennikom poIbid., s. 105. M a e c k i, op. cit., t. II, s. 3574. 134 Ibid., t. II, s. 156191. 135 Przykadowo wymieni: A. G i e y s z t o r , Zarys nauk pomocniczych historii, Warszawa 1948, s. 154; May sownik kultury dawnych Sowian, Warszawa 1972, s. 138; S. K. K u c z y s k i , Niektre zagadnienia symboliki heraldycznej na tle funkcjonowania herbu jako znaku [w:] Problemy nauk pomocniczych historii. Materiay na II konferencj powicon naukom pomocniczym historii, Katowice 1972, s. 2943. 1 3 6 J.Chwalibiska, Rd Prusw w wiekach rednich, Roczn. TNT," t. 52: 1948, nr 2, s. 104108; L. W y r o s t e k , Rd Dragw-Sasw na Wgrzech i Rusi Halickiej, Roczn. Herald"., t. 11:1932, s. 126, 146147. 136 M a e c k i , op. cit., t. II, s. 156191, gdzie przykady gode przedheraldycznych w XIV w. 137 O . H a l e c k i, O pocztkach szlachty i heraldyki na Litwie, KH, t. 29:1915, s. 190 nn.
133 132

37 gldu o cznoci rodw feudalnych z epok poprzedni pozostawao przekonanie o staroytnoci zawoa, ale sam W. Semkowicz musia przyzna, i znane s wypadki, kiedy to godo wyprzedzio w czasie zawoanie, e wiele proklamacji powstao dopiero w XV w. Nie ma natomiast ani jednego znanego wypadku, kiedy to powstanie zawoania poprzedzioby powstanie herbu. Naley wic zgodzi si z J. Adamusem, e zawoania nie mog by dowodem prastarego pochodzenia rodw rycerskich 140. Analogie do nazw chopskich merkw nie pozwalaj przyj za pewnik powszechnego przekonania, e zawoanie byo hasem bojowym 141. Stanowiy one raczej nazw herbu. Nasuwa si wic pytanie, czy rysunek goda i zawoanie nie stanowi nierozerwalnej caoci i czy w takim razie suszne jest przekonanie, i jeden herb moe mie kilka zawoa. Jest to problem istotny, bowiem teoria o rodowym, a nie rodzinnym, charakterze herbw polskich opiera si m.in. na dysproporcji midzy ogromn liczb szlachty a skromn stosunkowo liczb uywanych gode 141 . Trudno te oprze si wraeniu, e dotychczasowa literatura usiowaa dopasowa fakty do z gry przyjtej tezy o rodowej organizacji polskiego rycerstwa i niewielkiej liczbie herbw. Takim wanie dopasowaniem jest teza S. Mikuckiego o nieistotnej roli barwy w heraldyce polskiej 143 . Tekst, na ktry badacz ten si powouje, gosi wprawdzie, e znak a figura czyni herb, a nie pole ani barwa", ale jest te dowodem, e nie wszyscy tak uwaali, bowiem wymienieni s tam jacy oponenci niezbyt taktownie nazwani gupimi" ,144. Uznanie istotnej roli barwy prowadzioby do znacznego powikszenia liczby herbw i tym samym osabio przekonanie o rodowym" charakterze polskiej heraldyki. Nie wydaje si te, aby wsplny rysunek zawsze oznacza toW. S e m k o w i c z , Zawoania jako hasa bojowe, Spraw. Akad. Um.", 1914, nr 3, s. 12. 140 J. A d a m u s , Polska teoria rodowa, d 1958, s. 163. 1 4 1 N a m y s o w s k i , op. cit., s. 105. 142 Tak np. u G i e y s z t o r a , op. cit., s. 154. 143 S. M i k u c k i , Barwa w heraldyce polskiej, cz. I: Herby rycerstwa zachodniego i polskiego, Roczn. Herald.", t. 9:19281929, s. 191250. 144 Idzie o utwr O r z e c h o w s k i e g o , ywot i mier Jana Tarnowskiego cyt. za: M i k u c k i , op. cit., s. 246.
139

38 samo herbu, bowiem znane s zbienoci tematyczne heraldyki polskiej i czeskiej 145 i std taki sam rysunek nie by tym samym herbem, ktrego uywa mony lski i niemiecki 146 . W znakomitej wikszoci wypadkw podobiestwa te s przypadkowe 147 . Nie wydaje si zatem konieczne, aby podobiestwa herbw wystpujcych w rnych dzielnicach Polski naleao tumaczy wycznie pokrewiestwem ich uytkownikw. Ostatnio proponuje si spojrze na heraldyk jako na pewien rodzaj symbolicznego jzyka, jako na system znakw 148. Ujcie takie nie jest cakiem nowe. Ponad sto lat temu tak pisa W. Hugo, ktry heraldykiem nie by, ale na sprawach jzyka zna si jak mao kto: Herb to znak algebraiczny, herb to cay jzyk dla tego, kto potrafi go odszyfrowa. Caa historia drugiej poowy redniowiecza zapisana jest w herbach, podobnie jak historia pierwszej jego poowy w symbolice romaskich kociow. Herby to hieroglify feudalizmu, ktre nastpiy po hieroglifach teokracji" 149. Jeli heraldyka jest symbolicznym jzykiem, to symbole te musiay by powszechnie zrozumiae, nic wic dziwnego, e identyczne goda pojawiay si niezalenie od siebie, w rnych krajach nalecych do cywilizacyjnego krgu kultury aciskiej. Pojawienie si takich samych gode w rnych miejscach w tym samym czasie wyklucza ich uycie w charakterze wojskowych znakw rozpoznawczych, jak si to powszechnie przyjmuje 159, mogy one natomiast peni, wymalowane na tarczach, rol swego rodzaju koszulek sportowych" na rycerskich turniejach. Przez swoj symbolik stanowi te herb rodzaj malowanej dewizy rycerza, wyraajcej pewn prawd moraln czy religijn, np. lew trzymajcy w apach kko zwane prawd, herb ten nosi nazw Praw-

M a e c k i , op. cit., t. II, s. 292323. M. G u m o w s k i , Pieczcie lskie [w:] Historia lska, PAU, Krakw 1936, t. III, s. 344. 147 Ibid., s. 344. 148 S. K. K u c z y s k i , op. cit., s. 31. 149 W. H u g o , Katedra Najwitszej Marii Panny w Paryu, Warszawa 1973, t. I, s. 146.
146

145

39 dzic 151. Wymowa tego herbu jest tak banalna, e chyba nie potrzeba jej objania. Jako dewizy byy herby przybierane przez jednostki, symbolami rodzin czy rodw stay si dopiero pniej. Wniosek narzucajcy si z powyszych rozwaa nakazuje traktowa rysunek, barw i zawoanie jako zesp rwnorzdnych czynnikw decydujcych o istocie herbu. Poniewa herby czerpano ze wsplnego dla caej aciskiej Europy zasobu symboli, to podobiestwo ich nie stanowi wystarczajcego dowodu pokrewiestwa uytkownikw danego goda. Rwnie rnice nie oznaczaj koniecznie genealogicznej odrbnoci, e wspomn tu prawdopodobn tradycj wsplnego pochodzenia Toporczykw i Starych Koni 152 . Z pocztkw za epoki heraldycznej znane s wypadki uywania odmiennych gode przez rodzonych braci 153 . Wiadomoci heraldyczne stanowi zatem jedynie pomocniczy materia w badaniach genealogicznych. Wielk wag przywizuje si do tzw. wskanika imieniowego, polegajcego na przekonaniu o istnieniu imion typowych lub nawet wycznych dla danego rodu. Pierwszym, ktry uwaa, i na podstawie samego tylko imienia mona okreli przynaleno rodow rycerza polskiego, by Piekosiski 154 . Pojcie imion rodowych zaczerpn badacz ten niewtpliwie ze wspczesnej sobie etnologii 155 . Badajc przekazy rdowe stwierdzi Piekosiski istotne upodobanie okrelonych rodzin do pewnych imion. Skonno t podnis jednak do rangi elaznej zasady i wychodzc z zaoenia, e kady Prandota to Odrow, a Sieciech to Stara, rekonstruowa genealogie polskiego rycerstwa w sposb, mona powiedzie, tamowy. Naduywa kryterium imieniowego Semkowicz 156. Wysoko ocenia jego warto A. Brckner piszc w 1927 r., e na podstawie samego imienia mona czsto z wielk pewnoci przydzieli jego nosiciela do tego lub te innego
151 D u g o s z , Klejnoty, opr. M. F r i e d b e r g , Roczn. Herald"., t. 10: 1930, s. 67. 152 Ibid., s. 73; KDM, t. I, nr 288. 153 M a e c k i , op. cit., t. II, s. 191192. 154 P i e k o s i s k i , Rycerstwo..., t. II, s. 226 i wiele innych. 155 A d a m u s , op. cit., s. 164. 154 Np. Rd Pankw, Rozprawy Akad. U m " , t. 49:1907; t e n e , Uwagi metodyczno-krytyczne, s. 44.

40 rodu szlacheckiego" 157. Stanowisko wytrawnego badacza polskiej kultury dziwi, bowiem ju w 1921 r. ukazaa si praca L. Biakowskiego pt. Rd Czamborw-Rogali, zawierajca zasadnicz krytyk metod badawczych Semkowicza i jego szkoy. Pisa on: chybibym celu przekroczywszy fakta niezawodne i zapdzajc si moc do rodu ... ludzi, o ktrych rda zgoa nie mwi, jakiego byli rodu i herbu, tylko wyobrania i waciwo umysowa porzdkowania nasuwa hipotezy, e naleeli oni wanie do tego rodu, bo jeden imi ma podobne, w za siedzi w ssiedztwie mego rodu, trzeciego wreszcie dziedzina bya lub bdzie posiadoci tego rodu. W ten sposb mgbym dowie wszystkiego" 158. Dalej stwierdza Biakowski, e nawet podobiestwo gode nie powinno by nici przewodni w badaniach genealogicznych 159, tak samo jak i podanie przy imieniu rycerza nazwy wsi bdcej jego dziedzictwem, bowiem miejscowo ta moga pozostawa w rkach kilku nie spokrewnionych ze sob wacicieli 169. Zatem nie jakikolwiek pojedynczy czynnik, ale dopiero cay ich zesp pozwala na zaszeregowanie do tego czy innego rodu. Zwolennicy imion rodowych powoywali si na przykad dynastii piastowskiej typowe dla niej imiona miay stanowi swoiste tabu dla pozostaych Polakw m . Pogld ten jest nieporozumieniem 162. Rwnie fakt wystpowania tych samych imion w caej Sowiaszczynie nie potwierdza istnienia imion rodowych, np. Jaksa znany by w Polsce i Serbii (bakaskiej), Gniewosz-Gniewomir w Polsce, Serbii, Pomorzu i Poabiu 163. PrzyA. B r c k n e r , cyt. za: A d a m u s , op. cit., s. 169. L. Biakowski, Rd Czamborw-Rogali w dawnych wiekach, Roczn. Herald.", t. 6:19211923, s. 83. 159 Ibid., s. 84. 160 Ibid., s. 84. 161 S. K t r z y s k i , O imionach piastowskich do koca XI wieku [w:] Polska XXI wieku, Warszawa 1961, s. 595. Do pogldu tego nawiza K. J a s i s k i , Polski podrcznik genealogii, Studia rdloznawcze", t. 6:1962, s. 153. l62 Z wielu przykadw imion dynastycznych uywanych przez osoby spoza niej: Bolesaw w Nekrologu w. Wincentego [:] MPH NS, t. IX, cz.l, Warszawa 1971, s. 5, pod dat 1 stycznia. Znany na Rusi Polak Wodzisaw (Latopis hipacki [w:] Ponoje sobaranije russkich letopisiej, t. II, szpalta 526, 533, 549, 562, 570). 163 H . u d a t , Legenden um Jaxa von Kpenick, Lipsk 1936, s. 44;
158 157

41 pomnie naley, e w pierwszej poowie XIII w. rozpowszechnione byo te imi Racaw. I tak wdowa po Racawie, synu Boguchwaa Brukay, wysza powtrnie za m rwnie za Racawa 164, a wspczenie yo jeszcze 2 dostojnikw tego imienia sdzia opolski i kasztelan wrocawski 165 . Przykad ten stanowi wystarczajc przestrog przed pochopnymi identyfikacjami. Dyskusja wok kryterium imieniowego zwrcia uwag na bezsporny fakt skonnoci pewnych rodzin do okrelonych imion. Spraw istotn jest w miar precyzyjny opis mechanizmu nadawania imion. Trway fundament stanowi tu stwierdzenia H. Polaczkwny, ktra wyrnia takie czynniki, jak tradycj rodziny, tak ojca, jak i pitki, mod oraz religi 166. Zdaniem S. Ossowskiego czno grup opartych na rzeczywistych lub fikcyjnych zwizkach krwi polega na wierze we wspln przeszo, a jednym z przejaww cznoci z przeszoci jest wanie dziedziczenie imion 187 . Wybr ich zatem nie moe by dzieem przypadku. Wprowadzenie nowego imienia do dotychczasowego zasobu oznacza wprowadzenie nowych wartoci i nowych idei. Akceptacja ich i zwizane z tym pojawienie si nowych imion to zapewne ten czynnik, ktry Polaczkwna okrelia mianem mody. Uznajc tez o funkcjonalnej zalenoci kadego zjawiska kulturowego od caego systemu kultury i warunkw gospodarczych mona ustali, jak sdz, prawidowoci nawet czego tak pozornie przypadkowego jak nadawanie imion. Z problemem wskanika imieniowego wie si te sprawa przydatnoci metody retrogresywnej do bada genealogicznych. Typowych imion danego rodu dostarczay bowiem materiay z XIV i XV w., tymczasem ju w 1923 r. K. Dobrowolski zakwestionowa przydatno kryterium imieniowego odnonie do XIII

H. C z a j k a , Bohaterska epika ludowa Sowian Poudniowych. Struktura treci, Wrocaw 1973, s. 7273; K. W a c h o w s k i , Sowiaszczyzna Zachodnia, Pozna 1950, s. 154, 159160. 164 Ks. henr., s. 307. 165 K D S , t. III, nr 269. 1 6 6 P o l a c z k w n a , op. cit., s. 139. 167 S. O s s o w s k i , Wi spoeczna i dziedzictwo krwi, Warszawa 1966, s. 166.

42 wieku 168. Wyrana ta sprzeczno nie przeszkadza ostatnio J. Pakulskiemu twierdzi, e na podstawie materiau z XIV w. naley tworzy zasadniczy szkielet rodu i na tej podstawie powinny opiera si hipotetyczne ustalenia dla okresu wczeniejszego" 169. Trudno zgodzi si z takim stanowiskiem. Nie kwestionujc przydatnoci metody retrogresywnej do pewnych konkretnych wypadkw, naley stwierdzi, e pewniejsze wyniki w badaniach genealogicznych daje oparcie si na materiaach wspczesnych badanemu okresowi. Zastrzeenia kierowane pod adresem metody retrogresywnej w zwizku ze wskanikiem imieniowym dotycz rwnie stosowania retrogresji przy posugiwaniu si tzw. kryterium majtkowym 170, bowiem stosunkw wasnociowych nie mona bezkrytycznie przenosi na czasy dawniejsze m . Zmieniay si te pogldy na warto rdow tradycji rodowych. Semkowicz uwaa, e bywa (tradycja) niekiedy produktem sztucznym, wic bezwzgldnie pewnym rdem nie jest" 172 , dopuszcza jednak pierwotne jdro prawdy historycznej" zawarte w niej 173 . Nic zatem dziwnego, e uczniowie Semkowicza zawierzali tradycji nawet wtedy, gdy brzmi ona niezbyt prawdopodobnie, albo te sprzeczna jest z inn tradycj 174. Surowej krytyce podda warto tradycji rodowych J. Adamus piszc: Niewtpliwie moe by w kadej tradycji jakie jdro prawdy historycznej, ale do wydzielenia go trzeba nam jakiego dodatkowego rda.

168

K.

D o b r o w o l s k i , Kult w. Floriana w Polsce, KH, t. 37:1923,

169 J. P a k u l s k i , Z metodologii i metodyki bada nad rodami rycerskimi w redniowiecznej Polsce, Acta Universitatis Nicolai Copernici", Historia, t. 8, s. 26. 170 Ibid., s. 33. 171 Prowadzi to bowiem do nieporozumie; np. Naczowie uwaali bezpodstawnie Gniewomira wadc Czarnkowa za swego przodka dlatego tylko, e sami ten grd pniej posiadali B. P a p r o c k i , Herby rycerstwa polskiego, Krakw 1858. s 208. 172 W S e m k o w i c z , Rd Awdacw, Pozna 1920, s. 4. 173 T e n e , Rd Palukw, s. 159. 174 Np. F r i e d b e r g , Rd abdziw..., s. 10. Pniej odwoa swe pogldy w sprawie duskiego pochodzenia Piotra tzw. Wosta t e n e , Kultura polska a niemiecka, Pozna 1946, t. I, s. 135.

s. 240.

43 Jeli jedynym rdem jest tradycja, to sceptycyzm wszelkiego rodzaju moe by uzasadniony ... Byoby natomiast bdem, gdybymy uznali, e w zasadzie wolno nam uzna tradycje rodowe za dobre rda, a wyklucza je tylko w tym wypadku, gdy bdziemy mieli jakie dane przemawiajce przeciw ich wiarygodnoci" 175. Wydaje si, e tradycja rodowa nie musi by wiadomym zafaszowaniem przeszoci. Moe ona nawet by wiernym oddaniem historii, jeli zaspokajaa ona ambicje rodu w takim stopniu, e nie trzeba byo ju tworzy przeszoci fikcyjnej. Przykadem takiej prawdziwej tradycji jest np. przechowywana wrd Strzegomiw wiadomo o ich dawniejszych zwizkach ze lskiem 176. Z duym te prawdopodobiestwem mona zakada zgodno z rzeczywistoci takiej tradycji, ktra rodowi chway specjalnej nie przynosi, a jest istotnie tradycj rodu, a nie jego przeciwnikw 177. Czciej jednak mamy do czynienia z tradycj urobion w celu podtrzymania wiary grupy we wsplne pochodzenie. Wiara ta jest niezbdnym warunkiem cznoci grupy, jest te pierwszorzdnym czynnikiem upodobnienia si jednostek poprzez czno kulturow" 178. Ma te tradycja uzasadni przekonanie o wyszoci danego rodu w stosunku do innych ,79. Praktyczny cel tradycji decydowa, i nie kady przodek stawa si zaoycielem rodu, musia mie pewne szczeglnie atrakcyjne dla grupy cechy, ktre pozwalayby jego rzeczywistym lub fikcyjnym potomkom wynosi si nad innych. Podobne przyczyny mogy powodowa wypadanie" niektrych przodkw z acucha genealogicznego. Warto nadto nadmieni, e wikszo polskich wsplnot herbowych do koca wiekw rednich nie dopracowaa si koncepcji
A d a m u s , op. cit., s. 170. Surowym krytykiem wartoci rdowej rodowej tradycji jest te W. D w o r z a c z e k , Genealogia, Warszawa 1959, s. 50. 176 C e t w i s k i, Ze studiw..., s. 1729. 177 Np. tradycja o zamordowaniu przez Strzegomiw biskupa wrocawskiego Magnusa zmienia si pod pirem Dugosza kilkakrotnie; zob. D u g o s z , Klejnoty, s. 68; t e n e, Historiae, t. II, s. 26; t e n e, Katalog biskupw wrocawskich [w:] Opera omnia, Krakw 1887, t. I, s. 454. 178 O s s o w s k i , op. cit., s. 159. 178 Ibid., s. 114.
175

44 wsplnego przodka 184, co jest w moim przekonaniu dowodem na stosunkowo pne pojawienie si tzw. rodw. Tradycja nie moe by samodzielnym rdem rwnie dlatego, e pami genealogiczna ludzi polskiego redniowiecza zbyt daleko w przeszo nie sigaa. Sytuacja taka nie jest jak polsk specyfik, bowiem jak pisze S. Ossowski: Genealogiczno-kulturowe kryteria zwizkw krwi ... zbyt daleko w przeszo na og nie sigaj, nie przeszkadzaj asymilacji obcych przybyszw, ktrzy w cigu kilku pokole zdyli ju wsikn w grup etniczn" (lub wsplnot herbow dodajmy od siebie) . Rzadko w dokumentach mowa jest o dziadku 182. Wyjtkiem jest tu dokument pockiego biskupa Gedki wymieniajcy jego pradziadka Wojsawa 183. Byoby jednak dogmatyzmem utrzymywa, e ludzie redniowiecza nigdy i nigdzie nie utrzymywali tradycji o swym dziadku czy pradziadku lub dalszych przodkach, pami 0 nich moga by nawet ywa, jeli tylko zaistniay korzystne po temu warunki 184 . Okolicznoci sprzyjajc byy np. fundacje 1 wynikajce std sprawowanie patronatu nad instytucj kocieln 185. Wiarygodno rodzinnej tradycji zabezpieczay w tym wypadku dokumenty zwizane z sam fundacj. Znajomo stosunkw genealogicznych natomiast nie podtrzymywana sowem pisanym zanikaa ju po upywie wieku, czego wymownym dowodem pewne falsyfikaty trzebnickie datowane na czasy Henryka Brodatego, gdy w rzeczywistoci powstay one dopiero w drugiej poowie XIV w. W jednym z nich np. niejaki Grzymisaw okrelony jest jako syn Konrada, gdy w drugim ta sama osoba nazwana jest synem Ottona 186. Wida faszerz nie liczy si z moliwoci
Do wniosku takiego prowadzi lektura: D u g o s z , Klejnoty i P a p r o c k i , op. cit 181 O s s o w s k i , op. cit., s. 108. 182 Wyjania to D w o r z a c z e k , op. cit., s. 51. 183 Kodeks dyplomatyczny ksistwa mazowieckiego, wyd. J. T. L u b o m i r s k i , Warszawa 1863, nr 2. 184 M a e c k i , op. cit., t. I. s. 308309, o celowym tworzeniu takich sprzyjajcych okolicznoci przez fundatora klasztoru w Jdrzejowie. 185 By to jednak raczej wynik przechowywania przez instytucj kocieln dokumentw zwizanych z rodzin fundatora. 186 KDS, t. III, nr 333, gdzie mowa, i w rzeczywistoci by to syn Stefana; falsyfikaty KDS, t. III, nr 353, 355.
180

45 dekonspiracji ze strony potomkw Grzymisawa, co porednio dowodzi, e nie pamitali ju oni zbyt dokadnie swego rodowodu. Zjawiskiem bez precedensu w rdach lskich jest relacja o utrzymywaniu wizi midzy krewnymi III stopnia komputacji kanonicznej, zawarta w dokumencie wystawionym przy okazji pogrzebu komesa Budzi woja, syna Jarosawa Jarachowicza 188 . W uroczystociach aobnych uczestniczyli przedstawiciele wszystkich linii rodziny Pogorzelw 189. Jest to zarazem ostatnia znana nam manifestacja wsplnoty krwi potomkw Jaracha. Utrzymywanie si poczucia wizi czcej Pogorzelw tumaczy mona niewielkim przedziaem czasowym midzy pogrzebem Budziwoja a mierci Jaracha, wsplnego przodka rodu. Wydarzenia te dzieli nieco wicej ni 60 lat 194 . Do utrzymania si wizi krewniaczej wrd Pogorzelw przyczyni si w pewnym stopniu te wysoki poziom kulturalny potomkw Jaracha, bowiem 2 spord jego synw doszo do wysokich godnoci kocielnych, co musiao niewtpliwie czy si ze znajomoci prawa kanonicznego, ktre przecie propagowao podtrzymywanie wizi krewniaczej przynajmniej do IV stopnia komputacji kanonicznej. Wyszy od przecitnego poziom kulturalny Pogorzelw pozwala zatem przypuszcza, e i poczucie rzeczywistego pokrewiestwa byo u nich wysze ni u innych przedstawicieli klasy feudalnej 191. Dodatnio na utrzymanie kontaktw midzy poszczeglnymi liniami Pogorzelw wpywa patronat nad rodzinn fundacj klasztorem w Kamiecu 192.
Zob. Problemy nauk pomocniczych historii, Katowice 1976, s. 233 234, 234236, 228, 242. 188 R. 1499 z 24 IV 1276 r. 189 Byli to: Janusz, Stefan i Szymon zwani z Michaowa, Bogusz z Pogorzeli oraz Jarosaw Mroczkowie. Por. tabl. genealogiczna u E i s t e r t, Beitrge..., po s. 288. 190 Jaracha jako zmarego wspomina KDS, t. II, nr 172 z 1216 r. 191 Por. szerzej na ten temat E i s t e r t, Beitrge...; P. BretSchneider, Studien und Bemerkungen ber epigraphische und heraldische Denkmler Schlesiens aus dem 13. und 14. Jahrhundert, ZfGS, t. 64:1930, s. 112. 192 Szerzej o fundacji tej F. L e n c z o w s k i, Zarys dziejw klasztoru cystersw w Kamiecu Zbkowickim na lsku w wiekach rednich, Nasza Przeszo", t. 19:1964, s. 61103.
187

46 Wydaje si, e przedstawienie bada heraldycznych i genealogicznych prowadzi do wniosku nakazujcego sceptyczne traktowanie wielu uznanych dotd pewnikw. Zamiast wtacza materia rdowy w dotychczasowe schematy naley, jak sdz, oprze si na bezporednich informacjach rdowych, bowiem dopiero wtedy otrzymany obraz struktur krewniaczych wyda si bardziej zbliony do prawdy i pozwoli, by moe, na dalsze wnioski. Punktem wyjcia s przydomki uywane przez rycerstwo lskie. Niezwykle skromna liczba przydomkw zbienych z pniejszymi zawoaniami rodowymi intryguje tym bardziej, e od pocztku XIII w. istniaa pilna potrzeba odrniania licznie wystpujcych w rdach imiennikw. Liczba osb piastujcych rozmaite urzdy powikszya si bowiem znacznie, a imiona sowiaskie, atwiejsze do tworzenia, tym samym rzadziej powtarzajce si w jednym rodowisku, wypierane byy stopniowo przez oglnochrzecijaskie i germaskie. Niektre z nich byy szczeglnie popularne. W sytuacji upowszechnienia niektrych imion wzrastao prawdopodobiestwo licznego pojawienia si imiennikw w jednym rodowisku. O tym, e obawy te nie byy bezpodstawne, wiadczy fakt wystpowania w rdach lskich ' 48 feudaw o imieniu Jan i Henryk, 41 Piotrw, 30 Stefanw i 23 Mikoajw. Wzgldy praktyczne spowodoway, e samo imi przestao wystarcza. Czowiek musia otrzyma nazwisko lub co, co by rol nazwiska spenio. Pod wpywem wzorw zachodnich pojawiy si jakby odmiejscowe nazwiska 193, przydomki oznaczajce narodowo rycerza 194 i przezwiska 195. Celem bliszego okrelenia osoby wystpujcej w rdle podawano te pewne szczegy genealogiczne 196. Nazwiska odmiejscowe, przydomki, przezwiska, a nawet pierwotne patronimika staway si dziedziczne, przejmowa je czasem zi po teciu 197. Nasuwa si pytanie, dlaJ. M a t u s z e w s k i , Polskie nazwisko szlacheckie, d 1975, s. 26. Przydomek nie musi jednak oznacza, aby jego nosiciel przyby na lsk bezporednio z k r a j u kryjcego si w nazwisku, np. rodzina Szwabw przybya z Minii, a nie Szwabii. 195 Ks. henr., s. 286, 328. 196 W dok. lskich z XII w. brak jeszcze nawet patronimikw, te pojawiaj si dopiero w XIII w. 197 Ks. henr., s. 328.
194 193

47 czego nie uyto sposobu najprostszego, a mianowicie w charakterze nazwiska nie posuono si rodowym zawoaniem. Rodzi si podejrzenie, i zawoa tych na lsku po prostu nie byo. Jeli nie byo zawoa powiadczonych przez pniejsze rda dla innych dzielnic Polski, a monowadztwo lskie w XIII w. cile byo zwizane z reszt kraju, to wida zawoa tych nie znao w okresie oywionych kontaktw lsko-maopolskich czy lsko-wielkopolskich cae rycerstwo polskie. Przemawia to, jak sdz, za pn metryk rodowych zawoa, ktre mogy pojawi si najwczeniej w drugiej poowie XIII w., kiedy wizi krewniacze czce monych lskich z feudaami pozostaych dzielnic kraju znacznie osaby 198. Przeciwko rodowej organizacji rycerstwa lskiego przemawia te uywany w rdach zesp poj na oznaczenie pokrewiestwa, nie wychodzcy poza okrelenia wystpujce w odnalezionym przez A. Brucknera rkopisie z pocztkw XV w.199 Najczciej wystpuje w rdach filius" i frater", rzadziej natomiast spotyka si stryja, dziada, wnuka, szw7agra, brata stryjecznego, matk, wuja, tecia i teciow, on, pasierba. Znana wieloznaczno aciskiej terminologii, kiedy frater" moe oznacza rwnie dalszego krewnego, tak jak i germanus" 200, nie zmienia zasadniczo twierdzenia, e rodzina redniowieczna i wspczesna to w istocie rzeczy to samo, jeli idzie o zasig pokrewiestwa. Wnosi bowiem wolno, e gdyby istniaa organizacja rodowa rycerstwa lskiego, to terminologia stosowana na oznaczenie wizw krwi byaby obszerniejsza od obecnie uywanej. Nie wydaje si te, aby consanguineus" oznacza jaki nie znany nam stopie pokrewiestwa, bowiem rda wskazuj wyranie, e w wielu wypadkach pod okreleniem tym kryje si bliski krewny 201. Okrelenia uywane zatem na oznaczenie wizw krwi nie potwierdzaj istnienia wsplnot krwi szerszych ni dzisiejsze rodzi-

Zob. wyej przyp. 15. Tekst zabytku w: Najdawniejsze zabytki jzyka polskiego, opr. W. T a s z y c k i , Wrocaw 1975, s. 135136. 200 J a s i s k i , Polski podrcznik..., s. 153. 201 Np. R. 409, gdzie Otton w tekcie nazwany bratem stryjecznym Jana Sybocica na licie wiadkw widnieje jako consanguineus".
199

198

48 ny. Wie si to z krtk, jak wyej bya ju mowa, pamici genealogiczn. Nie jest te argumentem na rzecz istnienia rodw wyjtkowa wyej omwiona pami genealogiczna potomkw Jaracha, bowiem wizi krwi czce rycerzy obecnych na pogrzebie komesa Budziwoja nie wykraczaj poza krg krewnych nalecych nawet wedug dzisiejszych poj do rodziny, nie rodu. O rodzie Pogorzelw mona by byo mwi dopiero wtedy, gdyby udao si wykaza pokrewiestwo omawianej rodziny z polskimi Grzymaami 202. Argumentem na rzecz tezy o wsplnym pochodzeniu Grzymaw i Pogorzelw jest uywany przez nich identyczny herb i zestaw imion 203 . Kryterium imieniowe trudno uzna za wystarczajcy dowd, upodobanie bowiem pewnych rodzin, do okrelonych imion nie wyklucza moliwoci powtarzania si tych samych nazw osobowych w rnych, niekoniecznie spokrewnionych ze sob, rodach"; i np. Mroczko pojawi si rwnie wrd Wezenborgw, Bogusaw dodatkowo jeszcze u panw ze Strzelina i u wielu innych 204. Znany jest Przecaw, syn Wicemira, brat Jana i Dobrogosta, ktrego nie sposb wiza z Pogorzelami, tak jak brak danych nie pozwala zaliczy do nich rwnie Przecawa z Osieczna 205 . Uywane przez Pogorzelw i Grzymaw imi Jarosaw znane byo caej Sowiaszczynie i uznanie wszystkich jego nosicieli za Grzymaw nie wydaje si suszne. Pewne wiadomoci zdaj si natomiast przeczy pokrewiestwu omawianych rodzin. Komes Mroczko przebywajcy w wielkopolskiej niewoli uwaany by przez Kronik Wielkopolsk za Niemca, co pozostaje w niezgodzie z lepiej poinformowan Ksig henrykowsk 206. Dokument z 24 IV 1276 r. nie wymienia Wielkopolan wrd obecnych na pogrzebie komesa Budziwoja, co rwnie zdaje si wiadczy przeciw pokrewiestwu Pogorzelw i Grzymaw. Mona wic przyj, e podobiestwo gode jest w tym wypadku spraw przypadku; wydaje si to tym pewniejsze, i motyw muru z 3 basztami jest do czsty w europejskiej
J a k przyjmowa to M a e c k i , op.,cit., t. I, s. 6465 i E i s t e r t , Beitrge..., s. 227228. 203 E i s t e r t, op. cit., s. 227228. 204 R. 2470, 675 i wiele innych. 205 K D S , t. I, nr 103; R. 2515, 2607.
202

49 heraldyce, a Grzymalowie zaczli si nim piecztowa znacznie pniej ni Pogorzele 207. Nie zawsze jednak uywanie jednakowych herbw przez nie spokrewione ze sob rodziny jest, jak w wyej opisanym przykadzie, dzieem przypadku. Wydaje si, e wtedy gdy jednakowym godem piecztuj si osoby yjce w jednym czasie i na terytorium jednego ksistwa, naley doszukiwa si pewnych prawidowoci w tej dziedzinie 208. Pierwotnie uywane znaki wasnociowe z uwagi na swj cisy zwizek z jedn tylko osob nie nadawiy si do roli gode rodzinnych czy rodowych. To, e goda wasnociowe nie nadaway si do roli herbu rodzinnego, potwierdza heraldyka potomkw Ilika z Poarzyska. Feuda ten pozostawi 5 synw: Wilczka, Piotra, Imbrama, Henryka i Gniewomira 209. Piecz tego ostatniego przedstawia wanie godo wasnociowe 21 . Gniewomir pozostawi po sobie 2 synw: Imbrama i Wicawa-Pawa, ale tylko o pierwszym wiadomo, e uywa ojcowskiej pieczci, zanim sprawi sobie wasn z identycznym godem, ktr posugiwa si pniej Pawe Imbramowic 211 . Natomiast Wicaw by zapewne protoplast maopolskiej linii Strzegomiw, ktra w czasach pniejszych uywaa herbu w niczym nie przypominajcego goda komesa Gniewomira 212. Inny potomek Ilika z Poarzyska Wilk Ilikowic z Sosna piecztowa si herbem identycznym z polsk Rogal 21S, cho brak dowodw, aby czyo go jakiekolwiek pokrewiestwo z rodzin Czamborw uywajc tego samego goda 214. Nie byoby koniecznoci zmiany goda, gdyby pierwotny znak
M a e c k i , op. cit., t. II, s. 205. Nie mam tu jednak na myli uznania wsplnoty herbu za rwnoznaczn ze wsplnot krwi; por. G u m o w s k i , Pieczcie..., s. 347, gdzie mowa, i dopiero podobiestwo nazwisk i herbw cznie stanowi podstaw dalszych wnioskw historycznych i genealogicznych. 209 Monumenta Lubensia, wyd. W. W a t t e n b a c h , Wrocaw 1861, s. 40. 210 P. P f o t e n h a u e r , Die Schlesischen Siegel von 1250 bis 1300 beziehentlich 1327, Wrocaw 1879, s. 38, nr 114. 211 Ibid., s. 38. tabl. XI, nr 111, 112. 212 D u g o s z , Klejnoty, s. 68. Inaczej P i e k o s i s k i , Rycerstwo..., t. I, s. 205. 213 P f o t e n h a ue r, D. Schlesischen..., s. 25, tabl. I, nr 2. 214 L. B i a k o w s k i , Rd Czambrw-Rogali, s. 112; A. M o e p e r t ,
208 207

50 wasnociowy mg by uywany przez wszystkich Ilikowicw, natomiast tosamo herbw Wilka z Sosna i Czamborw dowodzi, e lskie wsplnoty herbowe powstaway na innych ni pokrewiestwo podstawach, i to w sytuacji, gdy krewnych rzeczywistych nie brakowao. Herb Wilka i Czamborw stanowi pewien etap ewolucji, jak przeszy goda napicztne od znakw kreskowych i monogramw do przedstawie obrazowych. Pierwsza zachowana piecz typu heraldycznego naleaa do komesa Zbrosawa i pochodzi z 1235 r., a wyobraa smoka 215 . Wyobraenie tego mitycznego zwierzcia nawizywao do nazwy posiadoci opolskiego kasztelana Smogoz lub Smice, t j . Zmijice, czyli Smokowice (dzi Smicz) 216. Rwnie skrzydo gryfa z pieczci Wittyga de Griphenstein jest wyran aluzj do,nazwy jego rodzinnego gniazda 217 . Podobn rol penio godo Szymona ze cinawy przedstawiajce city pie drzewa 28 , koska gowa dziedzicw Kobylej Gowy 219 , owca Ulryka Owcy 220 czy szpon w tarczy Hermana zwanego Clae 221. W sposb bardziej wyszukany potraktowaa problem rodzina Glaubiczw, ktrej herb nawizywa do starochrzecijaskiej symboliki ryby i kojaBesitz und Verwandschaft des G r a f e n Wilcho aus dem Hause Tschammer (1257), ZfGS, t. 75:1941, s. 84, 87. 215 Na og w pieczci tej widzi si lwa P f o t e n h a u e r , D. schlesischen..., s. 25, tabl. I, nr 4; M a e c k i , op. cit., t. II, s. 201202, informuje, e byli i tacy, ktrzy w niej smoka widzieli; G u m o w s k i , Pieczcie..., s. 330, dopatruje si tu lwa czy lamparta". 216 P f o t e n h a u e r , D. schlesischen..., s. 25. 217 G u m o w s k i , Pieczcie..., s. 331. 218 P f o t e n h a u e r, D. schlesischen..., s. 26, tabl. I, nr 9; G u m o w s k i , Pieczcie, s. 331333, sprzeciwia, si uznaniu tego goda za herb Sebottendorf lub Bees, mowa te o przypadkowej zbienoci z herbami wjtw Nysy i Paczkowa. Takich przypadkowych" zbienoci na lsku jest wicej, bowiem podobnego goda uywa Aleksy z Lekinsteinu i jego syn Otto K o z i e r o w s k i , Obce..., s. 149; J. B i e n i a k, Wielkopolska, Kujawy, ziemie czycka i Sieradzka wobec problemu zjednoczenia pastwowego w latach 13001306, Toru 1969, s. 9293. Wydaje si, e herb najlepiej pasuje jako ideogram nazwiska Szymona, inne byy zapewne wtrne i nieprzypadkowo nawizywane do goda tak wielkiego pana jak Szymon. , 2 1 9 P f o t e n h a u e r , D. schlesischen..., s. 27, tabl. II, nr 14, 15. 220 Ibid., s. 37, tabl. X, nr 108. 221 Ibid., s. 28, tabl. IV, nr 28.

51 rzy si z niemieckim sowem glauben, co wydaje si bardziej prawdopodobne ni doszukiwanie si w owej rybie przedstawiciela gatunku gowaczy rzekomego argumentu na rzecz sowiaskiego pochodzenia rodzin von Glaubitz 222. Herb peni rol ideogramu nazwiska rwnie w czasach pniejszych; i tak w XVII wieku baronowska rodzina Reichenbachw umiecia w tarczy wizerunek rycerza znajdujcego w potoku skarb 223. Zwizanie goda z przydomkiem przechodzcym z pokolenia na pokolenie umoliwio dziedziczenie herbu przez wszystkich potomkw, chyba e dokonali oni pniej wiadomie innego wyboru goda i przydomku. Na pocztku drugiej poowy XIII w. nastpio oderwanie obrazowych treci herbu od nazwiska", co pozwolio na wyraenie w godle treci bardziej zrnicowanych, nie zawsze jednak dzi dla nas w peni czytelnych. Rozerwanie bezporedniego zwizku midzy herbem a nazwiskiem umoliwio posugiwanie si nim przez szersze ni rodzina grono osb. Ju A. Maecki zwrci uwag na 8 rycerskich i 2 mieszczaskie pieczcie z wizerunkiem hemu, ktry w adnym wypadku nie mg stanowi familijnego goda", poniewa osoby uywajce tego herbu (Maecki wyranie traktuje hem jako herb, a nie element penej postaci herbu) nie byy ze sob spokrewnione i pochodziy z rodzin majcych ju swe wzgldnie ustalone herby 224. Pieczci wyobraajcej hem uy w 1296 r. rycerz Sambor, siostrzeniec Alberta (III) z Brod, piecztujcego si herbem wsplnym z Wezenborgami, Kietliczami i Barutami 22S. Rodzony brat Sambora Henryk z Kazanowa uywa za godo podobnie jak i inni czonkowie rodziny herbu identycznego z polsk Rogal 226. Natomiast Jan Samborowie piecztowa si podobnie jak ojciec hemem, ale z umocowanymi do rogami, jeleniem i bawolim, nawizujc w ten sposb do goda krewniakw 227. Pieczci z heG u m o w s k i , Pieczcie..., s. 344. R e i c h e n b a c h, op. cit., tabl. po s. 10. 2 2 4 M a e c k i , op. cit., t. II, s. 246250. 245 G u m o w s k i , Pieczcie..., s. 337338, sklonnj jest wsplne godo przypisa wywodzeniu si tych rodzin z jednej krainy. 226 M a e c k i , op. cit., t. II, s. 248; P f o t e n h a u e r , D. schlesischen.... s. 2829, tabl. IV, nr 30. 227 P f o t e n h a u e r , D. schlesischen..., s. 34, tabl. VIII, nr 76.
223 222

52 mem w wolnym polu uywa te Jan dictus Zecklo dominus de Tepliwoda", powinowaty rycerza Sambora wymienionego wyej 228. Do grona hemownikw" zalicza si te Jaksa ze Snellenwalde, syn Poltka Jaksica i bratanek kanonika Zbrosawa 229. Zarwno stryj Jaksy, jak i jego brat Teodoryk piecztowali si strza 230. Maecki nie by w stanie wyjani roli wizerunku hemu, ograniczy si tylko do niejasnych propozycji piszc: to chyba jaki symbol, znak jaki, czego tym wszystkim osobistociom wsplnego, ale czego? Co tworzyo t wsplno?" 231 Sprawa komplikuje si bardziej, bowiem aden z wyej wymienionych herbw noszonych przez krewniakw hemownikw" nie by te herbem wycznie rodzinnym. I tak brat stryjeczny Jana z Ciepejwody Albert z Brod piecztowa si godem wsplnym dla 3 nie spokrewnionych ze sob najprawdobodobniej rodzin Wezenborgw, Barutw i Kietliczw. Symbolem heraldycznym by tu tur lub, jak niektrzy sdz, kozioroec albo w 232. Uywana przez krewniakw Jaksy ze Snellenwalde strzaa bya nadto godem Wierzbnw 233. W 1340 r. Heinman Reichenbach umieci na swej pieczci hem z doczepion do gow mua 234. Gowy mua, a raczej konia, uy wczeniej jako goda Konrad dziedziczny wjt z Reichenbach, w tym samym charakterze spotyka si kosk gow
M a e c k i , op. cit., t. II, s. 249250, uwaa Jana za syna Mikoaja, zdaje si jednak myli osoby Alberta z Brod, syna Alberta yki, a brata Mikoaja (R. 1689, 1700) z Albertem z Brod, synem Grabiszy, wnukiem Alberta yki. Rwnie H. G r i i g e r , Der Nekrolog des Klosters Heinrichau (ca. 12801550), AfKGS, t. 32:1974, s. 55, nie uwzgldnia faktu, e Mikoaj z Ciepejwody by synem Alberta yki. 2 2 9 P f o t e n h a u e r , D. schlesischen..., s. 31, tabl. V, nr 47; M a e c k i , op. cit., t. II, s. 9799, daje cakowicie bdn genealogi kanonika Zbrosawa; por. Ks. henr., s. 333. Nie ma te podstaw rdowych twierdzenie L. R a d l e r a, Beitrge zur Geschichte der Grafen von Wrben, AfKGS, t. 18: 1960, s. 52, o pochodzeniu Jaksy z Wierzbnw. 230 M a e c k i , op. cit., t. II, s. 211, 247. 231 Ibid., t. II, s. 246. 232 G u m o w s k i , Pieczcie..., s. 337338. 2 3 3 P i e k o s i s k i , Herbarz, s. 45; P f o t e n h a u e r , D. schlesischen..., s. 37, tabl. X, nr 105, s. 27, tabl. II, nr 18. 234 R e i c h e n b a c h , op. cit., tabl. po s. 10; P f o t e n h a u e r, Dschle sischen..., s. 29, tabl. IV, nr 37 i s. 24.
228

53 na pieczciach panw z Kobylej Gowy i Jana z Osiny 235. Konrad Reichenbach na jednej ze swych pieczci umieci zreszt wizerunek hemu zastpujcego gow ora 236. Nic nie wiadomo 0 pokrewiestwie czcym Reichenbachw z panami z Kobylej Gowy i Janem z Osiny. O tym ostatnim wiadomo, e by de cognatione" rycerza Berolda 237, identycznego z Beroldem z Kobylej Gowy 238. adne stwierdzone pokrewiestwo nie czyo piecztujcych si Rogal" Czamborw i Wilka z Sosna. Wszystkich wymienionych wyej ludzi czyo natomiast ssiedztwo ich posiadoci na lsku, czasem jak w wypadku Wezenborgw, Kietliczw i Barutw wspomnienie ssiedztwa w dawnej ojczynie oraz krtsza lub dusza wsplnota celw politycznych. Byy wic herby ponadrodzinne symbolami przynalenoci do zwizkw opartych na innych ni pokrewiestwo podstawach. Wydaje si to tym pewniejsze, e znane s wypadki uywania herbu oprcz szerszego cile rodzinnego. I tak Reichenbachowie uywali jako familijnego goda kuli (lub piercienia) z 3 wychodzcymi z niej motami (?) 239. Pieczcie Jana Samborowica i Heinmanna Reichenbacha sugeruj, e wizerunek hemu funkcjonowa obok, a nie zamiast gode familijnych. Widoczne jest uywanie dwojakiego rodzaju gode przez Wierzbnw. Stefan przedstawiciel pierwszego znanego pokolenia tej rodziny oraz Andrzej 1 Szymon bracia Jana z Wierzbnej uywali goda strzay 240 podobnie jak niektrzy potomkowie Jaksy kasztelana Wrocawia. Natomiast godem Jana z Wierzbnej i jego potomkw bya tarcza podzielona poprzeczn belk na 2 pola: w grnym polu 3 lilie w rzdzie, a w dolnym 3 lilie tworzce trjkt zwrcony wierzchokiem w d 241 . Obydwa herby umieszczono na pieczci bisP f o t e n h a u e r , D. schlesischen..., s. 29. Ibid., s. 24. 237 Ks. henr., s. 311. 238 R. 1144. 239 R e i c h e n b a c h, op. cit., tabl. po s. 10. 240 Por. wyej przyp. 233. 241 P f o t e n h a u e r , D. schlesischen..., s. 2526, 27, tabl. I, nr 5, tabl. II, nr 17. K. W u t k e, Zur Geschichte von Wrben bei Schweidnitz, ZfGS, t. 25:1891, s. 252, gdzie druk dokumentu przesdzajcego spraw braci biskupa Henryka i Stefana jako synw Jana.
236 2 3 6

54 kupa Henryka, syna Jana z Wierzbnej 242. Piecz biskupa wywoaa dyskusj uczonych. Piekosiski sdzi, e s to 2 herby jednego rodu, Maecki kategorycznie stwierdzi istnienie dwch cakiem obcych sobie rodw", zwanych z Wierzbna (przecz temu wyranie przytoczone wyej dane genealogiczne), a Semkowicz dopuszcza pokrewiestwo hipotetycznie rozdwojonej rodziny 243 . W rzeczywistoci lilie uywane byy wycznie w najbliszej rodzinie biskupa, strzaa za stanowia godo wikszego organizmu, do ktrego oprcz Wierzbnw wchodzili potomkowie Jaksy. Zwierzchnik Kocioa lskiego na pieczci swej podkreli z bliej nie okrelonych powodw sw przynaleno do obydwu wsplnot rodzinnej i ponadrodzinnej. Wydaje si, e przytoczone dane heraldyczne stanowi wystarczajc podstaw do przyjcia tezy, e wrd lskiego rycerstwa istniay zwizki heraldyczne nie oparte na pokrewiestwie rzeczywistym. Zdarzao si, e przedstawiciele jednej rodziny znajdowali si w rnych zwizkach rycerskich i dlatego uywali odmiennych herbw: Wymownym przykadem funkcjonowania zwizku opartego na fikcyjnym pokrewiestwie jest przekaz Ksigi henrykowskiej o Albercie (I) z Brod. Albert z Brod by synem Niemca i Wallonki z Wrocawia, by moe rodzice jego byli mieszczanami, jak zdaje si na to wskazywa przydomek yka" nadawany Albertowi 244. Rodowd taki nie uatwia zapewne kariery w spoeczestwie feudalnym, a mimo to ju w 1209 r. sprawowa Albert urzd sdziego dworu 245. Obcy z uwagi na pochodzenie rodzicw, cho sam urodzony na lsku, musia Albert znale sojusznikw pomocnych przy wspinaczce po szczeblach kariery. W tym samym mniej wicej
M a e c k i , op. cit., t. II, s. 213, gdzie opis pieczci. Dziki uprzejmoci prof. K. Jasiskiego mogem zapozna si z egzemplarzem M a e c k i e g o Studyw heraldycznych, nalecym niegdy do W. Semkowicza. W marginesowej notatce Semkowicz sdzi, e wystpowanie obu tarcz na pieczci biskupa dowodzi pokrewiestwa obu hipotetycznych rodzin z Wierzbnej. Badacze niemieccy nie wtpi jednak w istnienie jednej tylko rodziny z Wierzbnej. 244 Mieszczaskiego pochodzenia Alberta domyla si moe M a e c k i , op. cit., t. II, s. 218. Mieszczaskie pochodzenie matki nie budzi zreszt wtpliwoci. 245 KDS. t. II, nr 135.
243 242

55 czasie wysokie stanowisko na dworze Henryka Brodatego zaj duchowny imieniem Mikoaj, przybyy z Maopolski, a wywodzcy si ze redniego rycerstwa 246 . Albert i Mikoaj, ktrych majtki ssiadoway ze sob, zwizali si szczegln zayoci", a nawet pierwszy z nich nazywa drugiego swym krewnym (Albertus iunxit se ei quadam familiaritate speciali, dicens se ese eius cognatum") 247. Mnich Piotr, autor Ksigi henrykowskiej, wiele miejsca powica wykazaniu, e o rzeczywistym pokrewiestwie tych dwch ludzi nie moe by mowy i dodaje, e rwnie bezpodstawnie za rodzin zaoyciela klasztoru uwaali siebie synowie niejakiego Siegroda mieszkajcego rwnie w ssiedztwie 248. To samo rdo pisze o biskupie poznaskim Pawle: Hic erat antiqus et rewerenda persona et erat de cognatione domini Nicolai predicti" 249. Pokrewiestwo Pawa i Mikoaja jest moliwe, cho okrelenie de cognatione" w Ksidze henrykowskiej nie zawsze oznacza rzeczywiste pokrewiestwo. Wtpliwe jest to w wypadku Jana Osiny i rycerza Berolda z Kobylej Gowy, a ju z ca pewnoci zwrot ten nie oznacza biologicznego pokrewiestwa w dokumencie ksicia wielkopolskiego Przemyla, mwicym o potomkach Czecha Boguchwaa jako idcych de cognatione" wspomnianego biskupa 254. Poznaskiego hierarch dzielia od Brukalicw nie tylko narodowo, ale te i rna pozycja spoeczna, bowiem mona mie nawet wtpliwoci, czy potomkowie Boguchwaa byli rycerzami, skoro jego on bya chopka niezdarna" 251. Poniewa nie mogo by mowy o jakimkolwiek rwnym partnerstwie midzy kasztelanem Albertem, biskupem Pawem, notariuszem Mikoajem, komesem Siegrodem z jednej strony a ubogimi Brukalicami z drugiej, to naley przypuszcza, e lskie zwizki quasi-krewniacze miay budow hierarchiczn 252. Brukalicw atwo wyobrazi sobie w roli rycerzy-klientw zalenych
Ks. henr., s. 238. Ibid.., s. 259. 248 Ibid., s. 259. 249 Ibid., s. 249. 250 Ibid., s. 304. 251 Ibid., s. 299. 252 Hierarchiczn budow przyjmuje te J. B i e n i a k. Rody rycerskie jako czynnik struktury spoecznej w Polsce XIIIXV wieku (uwagi pro247 246

56 od bogatszych i silniejszych ssiadw. Klientel rycersk widzimy te w dokumentach Pawa Imbramowica ze Strzegomia 253 oraz panw z Wierzbnej 254. W dokumencie Andrzeja z Wierzbnej jako rycerz wystawcy wymieniony jest jaki Ekkehard, ktry w 1285 r. tytuowany jest ju komesem z Wierzbnej" 255. Naley si wic liczy z przenikaniem obcych do tak mocno opartej na pokrewiestwie wsplnoty jak Wierzbnowie i przeksztaceniem si i tej rodziny w rd" feudalny. czenie si fikcyjnym pokrewiestwem monych z klientel drobnorycersk przynosio korzyci obu zainteresowanym stronom. Pozycja monowadcy uzaleniona bya bowiem od iloci ludzi zbrojnych gotowych na jego usugi. Tego rodzaju zatem pokrewiestwo wytwarzao niewtpliwie wi emocjonaln czc klientel z chlebodawc. Owo drobne rycerstwo mogo te przy pewnych okazjach uywa paskiego herbu, a ktry mg te przy nich pozostawa nawet i po ustaniu klientarnej zalenoci. Wi emocjonalna czca monego z rycerzem-klientem bya zapewne silna. Mona tak sdzi, gdy nawet chopi manifestowali wierno swym panom, cho w adnym wypadku nie mogli si chyba uwaa, jak rycerze, za ich krewnych. Przykadem wizi emocjonalnej skaniajcej do czynnej obrony praw pana feudalnego jest dziaanie chopw klasztoru henrykowskiego, usuwajcych z nalecej do mnichw ziemi poddanych rycerza Przybka Dzirkowica 256. Powyszy przykad potwierdza sowa J. Adamusa, e w caej feudalnej Europie stosunki pana do sugi, a nawet do chopa poddanego, budowano na zasadach quasi-rodzinnych, rd za klientarny to idea feudalizmu, ktry swoj ideologi opiera na prodzinnych wzach fidelitas 257. Fakt, e lskie zwizki rycerskie skupiay pocztkowo feudaw napywowych, nie pozwala na czenie rodw" z jakimi sowiaskimi przeytkami. Naley w nich widzie zjawisko nowe,
blemowe) [w:] Polska w okresie rozdrobnienia feudalnego, Wrocaw 1973, s. 180 nn. 253 Por. wyej przyp. 96. 254 Por. wyej przyp. 96. 255 R. 1447, 1862; W u t k e , Zur Geschichte..., s. 246247 nie zauwaa, e jest to jedna osoba. 256 Ks. henr., s. 297. 257 A d a m u s , Polska teoria rodowa, s. 266, przyp. 73.

57 typowe dla rozwijajcego si feudalizmu oddziaywanie ideologiczne przez apelowanie do wzoru rodziny 258. Wzoru, ktry dawa gwarancj sabszym, a rwnoczenie umacnia pozycj wielkich feudaw. Wydaje si, e inspiracj dla quasi-rodzinnych zwizkw mogy by liczne w redniowieczu bractwa, mieszczaskie cechy oraz niemieckie conspirationes" i colligationes" tamtejszego rycerstwa 259. Zwizki rycerstwa niemieckiego wystpoway pod symbolicznymi nazwami: Stern, Minne, Falken czy Wlfen. Od symbolicznych nazw do herbw ponadrodzinnych droga niedaleka i dlatego wydaje si, e istnienie na lsku dwojakiego rodzaju herbw tumaczy najatwiej dziaalnoci grup interesu przybierajcych wsplne dla stowarzyszonych goda. Istnienie, gwnie wrd niemieckiego rycerstwa napywowego, zwizkw rycerskich tumaczy, dlaczego wywodzcy si w wikszoci z ministeriaw przybysze stali si podanym sojusznikiem lskiej arystokracji. Dziki zwizkom lskiego monowadztwa z innymi dzielnicami oparte na fikcyjnym pokrewiestwie grupy interesu mogy upowszechni si w pozostaych czciach Polski. Dlatego te, jak sdz, za typowy model powstawania rodu" naley uzna przypadek Prusw czy Dragw-Sasw 269. Przypuszczenie to tym bardziej prawdopodobne, e jak wynika z przypadku Szymona Grunowskiego, rwnie na innych ziemiach Polski znane byy herby dwojakiego rodzaju 261. Sumujc powysze uwagi naley stwierdzi, e rycerstwo lskie do koca XIII w. zachowao w przewaajcej mierze polski charakter etniczny. Nieliczni stosunkowo przybysze przybyli gwnie z ssiednich uyc i Mini nie odegrali wikszej roli politycznej i szybko ulegali polonizacji. Najwicej obcego rycerstwa osiado na lsku nie w czasach Bolesawa Rogatki, ale w ostatnim
K . Z a w i s t o w i c z-A d a m s k a, Systemy krewniacze na Sowiaszczynie i ich historyczno-spoeczne uwarunkowanie. Wrocaw 1971, s. 31. 259 S. R u s s o c k i , Grupy interesu w spoeczestwie feudalnym, KH, t. 70:1963, s. 904, gdzie te dalsza literatura dot. niemieckich zwizkw rycerskich. 2 6 0 C h w a l i b i s k a , op. cit.; W y r o s t e k , op. cit., passim. 261 Wskazywaby na to przykad Szymona Grunowskiego; jego piecz z 1382 r. wyobraa 2 gazki wychodzce z pieka, kada z 3 listkami, natomiast opis z 1400 r. mwi o 6 opianach i nad hemem ma by wylec z kokotowym ogonem" K o z i e r o w s k i , Obce..., s. 127128.
258

58 trzydziestoleciu XIII w. Brak w rdach tego okresu ladu oglnopolskich rodw" rycerskich na lsku. Sam rd" wydaje si te stosunkowo now instytucj powoan przez umacniajcy si feudalizm. Rozwaania nad metodami bada heraldycznych i genealogicznych skoniy do zakwestionowania przydatnoci wjelu z nich. Wykazay te, jak sdz, e to raczej heraldyka musi odwoywa si czciej do pomocy genealogii ni odwrotnie. Zupenie moliwe, e zwizki uasi-rodzinne rycerstwa lskiego stay si wzorem dla znanych z wieku nastpnego rodw" polskich.

Rozdzia

II

ROZSIEDLENIE I DZIAALNO GOSPODARCZA RYCERSTWA LSKIEGO Mapy K. Buczka i M. Hellmicha, cho kontrowersyjne w szczegach, trafnie rekonstruuj krajobraz wczesnoredniowiecznej Polski i lska. Puszcze zajmoway znakomit wikszo wczesnego terytorium naszego kraju. Umoliwiay one prowadzenie w sposb niepostrzeony najazdw w gb kraju przeciwnika. Bolesaw Krzywousty, zebrawszy swe wojska pod Gogowem, po szeciu dniach marszu przez niezaludnione ziemie niespodziewanie dla Pomorzan pojawi si pod Koobrzegiem 2 . Innym znw razem wadca ten polujcy w lasach wasnego pastwa zaskoczony zosta przez zagon Pomorzan 5 . W 1108 r. oddzia pomorski niepostrzeenie dotar pod Spicymierz, gdzie omal nie schwyta arcybiskupa gnienieskiego Marcina 4 . Herbord wspomina o wycitych na drzewach znakach, ktre wyznaczao wojsku polskiemu drog wrd lenych bezdroy s . Marsz przez puszcz umoliwi zapewne pomorskiemu Warcisawowi podejcie a pod Pock 8. Wzmianki te niedwuznacznie wskazuj, jak wielkie obszary Polski pokryte byy lasami. Tzw. tereny parkowe jawi si natomiast jako stosunkowo niewielkie enklawy w zwartych masyK. B u c z e k , Ziemie polskie przed tysicem lat, K r a k w 1967, mapa doczona na kocu ksiki nosi tytu Prba rekonstrukcji k r a j o b r a z u Polski wczesnohistorycznej", skala 1:2500000; badacz ten oblicza powierzchni Polski woln od lasw i bagien na ok. 2530%; M. H e llm i c h, Die Besiedlung Schlesiens in vor- und frhgeschichtlicher Zeit, Wrocaw 1923. 2 G a l l , II, 28. 3 Ibid., II, 33. 4 Ibid., II, 43. 5 H e r b o r d, II, 10. 6 E b b o , III, 13.
1

60 wach puszczy. Podzia na lesist wikszo i stosunkowo nieliczne polany" odzwierciedla dualizm wczesnej Polski, w ktrej okolice zaawansowane w ekonomicznym i kulturalnym rozwoju stanowiy nieliczne wyspy w lenym morzu" gospodarki naturalnej 7 . Polany" stanowiy bezporednie otoczenie starych gospodarczych i politycznych, a co za tym idzie, i osadniczych centrw, ktrych metryka w wypadku Kalisza czy Wrocawia sigaa pierwszych wiekw naszej ery 8 . Inne bezlene obszary pooone byy wok tak wanych orodkw wczesnofeudalnej Polski, jak Pozna, Gniezno, Kruszwica, Krakw, Wilica, Sandomierz, czyca i Pock 9. Nie bdzie przesadne twierdzenie, e wszystko co istotne w wczesnej historii Polski wydarzyo si wanie na tych terenach. Tu powstay najwczeniej targi bdce wynikiem szybszego ni w pozostaych czciach kraju spoecznego podziau pracy 10. Wanie na terenach wielkich polan szybko zwyciya goB u c z e k , op. cit., s. 35; T. D u n i n-W s o w i c z, Zmiany w topografii osadnictwa wielkich dolin na niu rodkowoeuropejskim w XIII wieku, Wrocaw 1974, s. 140, pisze, e nawet najwaniejsze szlaki wiody tylko od polany do polany. 8 B. B i l i s k i , Kalisia Ptolemeuszowa, Archeologia", t. V, 1952 1953, s. 101121; K. M a l e c z y s k i , Historia lska, t. I do roku 1763, cz. 1 do poowy XIV w., Wrocaw 1960, s. 112. 9 Zob. mapa doczona do: B u c z e k , op. cit. 10 Pierwsz wzmiank o targach w Polsce podaje T h i e t m a r , VIII, 2; K. M a l e c z y s k i , Najstarsze targi w Polsce i stosunek ich do miast przed kolonizacj na prawie niemieckim, Lww 1926, s. 38, gdzie wykaz najstarszych miejscowoci targowych; rozwojowi spoecznego podziau pracy przypisuje powstanie miast H. o w m i a s k i , Podstawy gospodarcze formowania si pastio sotoiaskich, Warszawa 1953, s. 179 n. Rol wymiany jako funkcji p r o d u k c j i . podkrela A. P o p p e, W sprawie pocztkw miast staroruskich, PH, t. 48, 1957, s. 554568; W. H e n s e l, Archeologia o pocztkach miast sowiaskich, Wrocaw 1963, s. 29, uzna za zalki miast ... centra o wyrniajcych si zajciach nierolniczych". Z gwatownym, ale cakowicie nieuzasadnionym atakiem na powysz teori wystpi K. B u c z e k , Targi i miasta na prawie polskim (okres wczesnoredniowieczny), Wrocaw 1964, s. 23, gdzie czytamy: Spord teorii, ktre utrudniaj, moim zdaniem, a nawet uniemoliwiaj prawidowe wyjanienie pocztkw urbanizacji, a nie posiadaj historycznego uzasadnienia, wymieni trzeba przede wszystkim tez, ktra przypisuje powstanie miast rozwojowi spoecznego podziau pracy, a w szczeglnoci wydzieleniu si rzemiosa i handlu od zaj rolniczych, ktre pozostawione s wsi".
7

61 spodarka o przewadze stosunkw towarowo-pieninych, co umoliwio powstanie klasowego pastwa Piastw Cay pniejszy rozwj Polski sprowadza si do stopniowego wzrostu liczby i obszaru owych polan. W bezlenych okolicach orodkw wczesnomiejskich obrt towarowy by na tyle silny, e wymaga takiej iloci pienidza, i to zdawkowego, i trzeba si byo uciec do odpowiednio spreparowanych skrek wiewirczych, co mamy wyranie powiadczone dla XIII w. w Krakowie n . Analogie z czesk Prag, ktra w X w. bya take orodkiem polany" otoczonej lasami 12, czy Rugi w XII stuleciu 13, gdzie jako drobnego pienidza uywano lnianych patkw, pozwalaj domyla si, e i w innych miastach Polski, nie tylko w Krakowie, uywano pienidza pozakruszcowego, interesujcego ludno gwnie z racji rozdrobnionych porcji ywnociowych,14. Stosowanie pienidza pozakruszcowego, pozbawionego wartoci uytkowej, nawet przy zaoeniu, e powsta on przez wycofanie ze sfery konsumpcji czci masy towarowej, wymaga pisze J. Sztetyo pewnego stopnia kredytu spoecznego, wspomaganego przez kontrol jakoci. Kontrahenci musieli mie przecie pewno, e pienidz przyjty dzi przez jednego bdzie te przyjty przez drugiego" I5. Kredyt taki istnia
Rocznik Kujawski, MPH, t. III, s. 208, eiusdem regis [Wacawa II] tempore grossi et parvi argentei Cracoviam sunt portati, ubi prius cum nigro argento et pelliculis de capiitibus asperiohnis communiter forisabatur". Szczegow analiz cytowanej wzmianki sporzdzi J. S z t e t y o, .Asperioles et marca cunarum,, Wiad. Num.", t. 12:1968, nr 2, s. 87104. Zob. t e g o , Dranice i grzywny soboli, KHKM, t. 15:1967, nr 3, s. 515522; oraz t e g o , recenzja pracy W. K r o g m a n n , Cona, Eine Rstringer Mnzbezeichnung russischer Herkunft? Hamburger Beitrge zur Numismatik", z. 21, 1967, t. VII, s. 7794, zamieszczona w Wiad. Num.", t. 12:1968, nr 2, s. 127128. Prace te daj dobry wykad problematyki pienidza niekruszcowego na ziemiach sowiaskich. 12 Rol Pragi jako orodka wielkiej polany" wyranie ukazuje mapa doczona do polskiego tumaczenia kroniki Kosmasa (Kosmasa Kronika Czechw, tum. M. W o j c i e c h o w s k a , Warszawa 1968, mapa po s. 414). O niekruszcowych pienidzach uywanych w tym miecie donosi relacja Ibrahima ibn Jakuba, MPH NS, t. I, s. 48 n. 13 H e l m o l d , I, 38 o paceniu na Rugii lnianymi patkami 14 S z e t y o , Asperioles..., s. 102 15 Ibid., s. 102.
11

62 w Krakowie, a zapewne te i w innych centrach Polski wczesnoredniowiecznej. By on wynikiem sprawnoci aparatu pastwowego na gciej zaludnionych terenach. Jednak na obszarach lenych wadza ksica nie cieszya si wikszym powaaniem. Dowodzi tego twierdzenia opisane przez Kosmasa dziaanie silnej bandy rozbjniczej w pobliu znacznego przecie grodu, jakim by Gogw 16. Rozbojem trudnili si liczni drobni feudaowie zamieszkali w XIII w. w okolicach Henrykowa Siedzcy z dala od stoecznego Wrocawia przodkowie komesa Piotra z Piotrowic niewiele sobie robili z postanowie wadcy tak wybitnego, jak Henryk Brodaty 18. Przykady powysze wskazuj, e racj ma J. Le Goff, kiedy niezwykle sugestywnie pisze o czajcych si w lasach niebezpieczestwach I9. Stae ssiedztwo penego rozbjnikw i dzikich zwierzt lasu sprzyjao zwyczajowi staego noszenia broni, co nie przyczynio si rzecz jasna do zwikszenia poczucia bezpieczestwa. Poniewa Polska wczesna przypominaa, wedug trafnego okrelenia A. Nadolskiego, dzisiejsz Puszcz Biaowiesk, nie dziwi, e liczba ludzi sprawnie wadajcych prymitywn, ale skutecznie dziaajc broni bya znaczna 20 . Spraw niesychanie istotn byo zapewnienie porzdku na drogach, przynajmniej waniejszych, czcych wiksze orodki. Waga tego zadania braa si std, e podstaw znaczenia wczesnych miast stanowi gwnie handel dalekosiny, obsugujcy przede wszystkim panujc klas feudaw Nic te przeto dziwnego, e prawo polskie szczeglnie surowo karao przestpstwa popenione na
K o s m a s , III. 56. K s . henr.: s. 252 o Dobrogocie z pocz. XIII w.; s. 260 o 4 dziedzicach BobolicPrzybysawic, Boguchwale, Wojsawie i Gostachu; s. 313 o Jeszku i Burchardzie, synach Nikosza z Wierzbnej. s. 319 o Burchardzie, wnuku Nikosza, koniokradzie i podpalaczu; s. 319320 o Andrzeju i Jeszku, synach Jana Osiny; s. 326 o Stefanie z Kobylejgowy, zwanym Kotk, bo jak kot noc na cudze rzeczy polowa. 18 Ks. henr., s. 295. 19 J . L e G o f f , Kultura redniowiecznej Europy, Warszawa 1970, s. 140 142. 20 A. N a d o l s k i , Niektre problemy z zakresu historii wojskowej w Pocztkach Polski" Henryka owmiaskiego, KHKM, t. 22: 1974, nr 2. s. 298 i przyp. 63 na s. 299. 21 S. T r a w k o w s k i , Miasta Polski redniowiecznej jako orodki kultury [w:] Historia kultury redniowieczne.' w Polsce, Warszawa 1963, s. 9.
17 16

63 drogach ksicych Nad stanem drg czuwa nie tylko monarcha, ale i pomniejsi monowadcy. Taki np. Mikora wystawi kamienny most na Widawie a Piotr tzw. Wost ruskim obyczajem oznaczy drog z Kalisza do Kruszwicy 24. Bezpieczestwu na drogach sprzyjao te rozmieszczenie komr celnych w odlegociach nie przekraczajcych moliwoci caodziennego przemarszu kupieckiej karawany 2 5 . Byy zatem komory celne miejscem, gdzie wadza cigaa uciliwe opaty, ale te w ich ssiedztwie mona byo wzgldnie spokojnie przenocowa ufajc, e autorytet monarchy odstraszy rabusiw. W miejscach, gdzie stale zatrzymywali si kupcy, i wzdu drg handlowych zaczy powstawa dla obsugi podrnych karczmy przysparzajce swym wacicielom niemaych dochodw 26. Powodowao to stae powikszanie si terenw objtych gospodark towarowo-pienin. Poniewa pojawienie si klasy feudaw byo wynikiem osignicia odpowiedniego poziomu rozwoju si wytwrczych, nie dziwi fakt, e pierwsze wzmianki wbrew K. Maleczyskiemu 27 wskazuj na miasta i ich bezporednie okolice oraz miejscowoci lece wzdu
22 Najstarszy zwd prawa polskiego, wyd. J. M a t u s z e w s k i , Warszawa 1959, s. 187193, art. 15. 2 3 T r a w k o w s k i , Obin wrocawski w XII w., RDSiG, t. 1958: s 78. 24 T. W s o w i c z , Inskrypcja koniska z roku 1151, KHKM, t. 13: 1967, s. 90, przyp. 21: Naley podkreli, e jedyne znane nam z tego czasu na terenach Sowiaszczyzny znaki drone z napisami pochodz z Rusi, i to wanie ze szlakw wodnych lub wodno-ldowych". Piotrowi tzw. Wiosowi przypisuje oznakowanie drogi pomnik koniski w przekonujcy sposb. Z. K o z o w s k a - B u d k o w a w rec. prac. M. Plezi i T. Dunin-Wsowicz, Studia rd.", t. 18:1968, s. 256. 25 J. N o w a k o w a , Rozmieszczenie komr celnych i przebieg drg handlowych na lsku do koca XIV wieku, Wrocaw 1951, s. 196. 26 C i e l o w a, Taberna wczesnoredniowieczna na ziemiach polskich, Studia Wczesnoredniowieczne", t. 4:1958, s. 172, wskazuje, e karczmy czyy si z takimi urzdzeniami, jak targi, komory celne i przewozy, dokadniej ukazuje to tabela na s. 174177. Rwnie i ta autorka za dzienny odcinek drogi karawany kupieckiej uwaa 20 km i w takiej odlegoci leay od siebie taberny (s. 170). 27 M a l e c z y s k i , Historia lska, t. I, cz. 1, s. 187: Brak natomiast na lsku, podobnie jak z reszty ziem polskich, wiadomoci o zamieszkiwaniu grodw i podgrodzi przez rycerstwo". Tame przyp. 40, gdzie polemika z H. owmiaskim na ten wanie temat.

64 waniejszych szlakw handlowych jako siedziby rycerstwa. Twierdzenie powysze doskonale ilustruje materia rdowy dotyczcy lskich wielmow, yjcych w XII i XIII stuleciu. Anonim tzw. Gall dwukrotnie wprowadza Wrocawian w charakterze czynnika wspdecydujcego w podejmowaniu zasadniczych dla pastwa problemw 28. Wspudzia mieszkacw Wrocawia w rzdach polega na uczestnictwie w wiecach, ktre poprzedzone byy naradami ksicia z przedniejszymi i starszymi", utosamionymi w innym miejscu z okolicznymi monowadcami 28 W pocztkach XII w. wybitn rol polityczn odgrywa mogli tylko feudaowie; nie moe zatem ulega wtpliwoci, e wrocawscy doradcy Magnusa czy Bolesawa Krzywoustego wywodzili si wanie z tej klasy spoecznej. Najwaniejsz politycznie grup mieszkacw Wrocawia stanowili przeto (podobnie jak w czeskiej Pradze, gdzie starszym" by, zwizany z Werszowcami, Przywitan , ) osiadli w miecie wielmoe. Stanowili oni zapewne wiksz grup, skoro dokument z 1224 r. wspomina o wsiach rycerzy, qui dicuntur Pogrodschi", ktr to nazw K. Maleczyski przekonujco wyjania jako podgrodzianie31 Nazwa ta, jako okrelenie czci rycerstwa, pojawia si w rdach tylko raz i powstaa, jak sdz, w okresie, kiedy to wielu monych opucio ju miasta, przenoszc si do pooonych na peryferiach dbr, ktre powstaway licznie pod koniec XII w. i pocztku XIII w. w wyniku zakrojonej na wielk skal akcji karczowania lasw. Zmiany prawne, jakim ulegy miasta lskie, spowodoway, e miano podgrodzian" nie weszo na stae do uywanej wtedy terminologii. Pojawia si niekiedy w literaturze pogld, e chodzi tu o drobne rycerstwo trudnice si rwnoczenie rzemiosem 32 . Przeczy jednak takiemu stanowisku co zauway K. Maleczyski tekst cytowanego dokumentu wyranie stwierdzajcy, e mowa jest o wacicielach ziemskich powyszym przekonaniu umacnia dodatkowo fakt, e znamy z imieG a l l , II, 4, 16. Ibid. 1. II, c. 4, 16. 29 K o s m a s, III, 32. 30 K D S , t. III, nr 296, s. 89 przyp. 27. 3 1 o w m i a s k l , Podstawy gospodarcze..., s. 208 n. 32 Por. wyej przyp. 31.
29 28

65 nia wielu wybitnych monowadcw stale mieszkajcych we Wrocawiu lub jego najbliszej okolicy. List wacicieli ziemskich posiadajcych dwory z bezporednim ssiedztwie lskiej stolicy otwiera Piotr tzw. Wost, ktremu pna, lecz wiarygodna tradycja przypisuje posiadanie rezydencji na Obinie 34 . Monowadca ten dziery prcz tego lecy w pobliu teren, na ktrym stan klasztor Sw. Wincentego 35. Do niego naleaa zapewne cz Piasku, jak zajmowa fundowany przez jego on Mari i Switosawa klasztor kanonikw regularnych 36 . Natomiast zi Piotra, Jaksa, by chyba wacicielem ziemi, na ktrej stan fundowany przez niego obiski koci Sw. Michaa Innym feudaem rezydujcym we Wrocawiu by yjcy przed 1155 r. komes Pomian 38 . Wacicielem dworu na Obinie by take Mikora 39 . Do zamieszkaych we Wrocawiu feudaw zaliczy trzeba rwnie nie znanego bliej komesa Bezelina, fundatora kocioa Sw. Piotra na Ostrowiu Tumskim 40 . Kiedy w pocztkach XIII stulecia upowszechni si zwyczaj okrelania rycerzy przez dodanie do ich imienia nazwy rodzinnego gniazda, siostrzeniec z Boej aski" wojewody sandomierskiego
34 MPH NS, t. III, s. 17: Habebat comes curiam satis bene munitam iuxta monasterium nigrorum monachorum extra Wratislaviam". 35 Ibid., s. 17. 36 Spraw fundacji klasztoru NMPanny na Piasku rozstrzyga napis na tympanonie. Fotografia zabytku u S. B i e n i e k , Piotr Wostowic, Wrocaw 1965, po s. 48. Za wasno rodziny Piotra uwaa Piasek T r a w k o w s k i , Obin..., s. 90. 37 MPH NS, t. III, s. 30, gdzie napis z kocioa Sw. Michaa: Jaxa principium templi fuit huius et auctor/Post obitum cuius operi finem dedit uxor". Koci ten stan zapewne na miejscu kaplicy pod tym samym wezwaniem, ktr nada klasztorowi Sw. Wincentego biskup Robert w 1139 r. (KDS, t. I, nr 16). Kaplic przebudowa gruntownie Jaksa, std nazwanie go fundatorem. Budowy dokoczya ona Jaksy, Agapia, crka Piotra zaoyciela klasztoru. Skoro kaplica Sw. Michaa od 1139 r. naleaa do klasztoru, to dziaalno Jaksy wskazuje, e po mierci tecia peni obowizki patrona obiskiego monasterium. Odziedziczy te chyba wrocawskie posiadoci Piotra. 38 K D S , t. I, nr 35; T r a w k o w s k i , Obin..., lokalizuje dwr Pomiana na Ostrowiu wrocawskim. 39 K D S , t. I, nr 55: Mikora tradidit etiam, quod habuit in Olbino et pomerium et curiam". 40 Ibid., nr 55; T r a w k o w s k i , Obin..., s. 91.

5 M. C e t w i s k i R y c e r s t w o l s k i e

66 Pakosawa, wystpuje jako Tomasz Piotrowic de Wratislavia" 41. Wskazywaoby to, e w feuda nalecy do cisej elity spoecznej by podobnie jak yjcy w drugiej poowie XIII w. komes Micha 42 wacicielem dworu we Wrocawiu. Zwizki rycerstwa z miastem pozostaway cise i w 1263 r., kiedy to wrocawski wjt dziedziczny otrzyma przywilej sdzenia w sprawach miejskich i kryminalnych przybywajcych do Wrocawia feudaw 43. W 1327 r. miasto uzyskao prawo cigania miejskich podatkw z mieszkajcych w jego obrbie rycerzy 44. Przyczyny dotychczasowego zwolnienia rycerstwa od miejskich podatkw bray si std, e feudaowie legitymowali si zapewne prawem do zajmowanych na terenie miasta siedzib, wywodzcym si jeszcze z czasw poprzedzajcych lokacj Wrocawia. lscy wielmoe zamieszkali we Wrocawiu nie byli zjawi-skiem wyjtkowym dla epoki redniowiecza. Rwnie dla miast Europy zachodniej, Pomorza i Rusi typowe byo osadzanie si rycerzy w miastach 45 . Nie wyrnia si te pod tym wzgldem. lsk wrd innych dzielnic Polski, gdzie gra feudalna, jak sdzi z przykadu komesa Mszczuja, waciciela dworu w czycy 46 , rwnie chtnie jak lska elita mieszkaa w miastach. Susznie zatem S. Trawkowski uwaa zainteresowanie wielkiej wasno: gospodark miejsk za typowe dla XII w.47 Gospodarka miejska jest oczywicie synonimem gospodarki towarowo-pieninej. Wielcy feudaowie, jak bya o tym mowa wyej, interesowali si take szlakami handlowymi. Nic te dziwnego, e ich najstarsze znane posiadoci pooone byy nie tylko w miastach, lecz take przy najwaniejszych drogach. Prawidowo ta da si wykaza w wypadku monych lskich i ze lskiem zwizanych. Przegld feudaw posiadajcych woci pooone przy atrakKDS, t. III, nr 300 z 1224 r. R. 985. 43 R. 1172. 44 M a l e c z y s k i , Historia lska, t. I, cz. 1, s. 475. 45 Hensel, Archeologia..., s. 113, 115, 143, 170. 46 T. L a l i k, Stare Miasto w czycy. Przemiany w okresie poprzedzajcym lokacj schyek XII i pocztek XIII w., KHKM, 1956, nr 4, s. 659: Dwory feudalne razem z nalecymi do nich mniejszymi lub wikszymi posiadociami s cech charakterystyczn miast tego okresu". 47 T r a w k o w s k i , Obin..., s. 90.
42 41

67 cyjnych punktach szlakw komunikacyjnych wypadnie zacz od komesa Wojsawa, krewnego palatyna Sieciecha 48 . Monowadca ten pierwotnie zwizany by chyba z Pockiem, gdzie ona jego ufundowaa koci i w ktrego pobliu leaa wikszo jego posiadoci 49. U schyku panowania Wadysawa Hermana zosta Wojsaw z woli swego potnego krewniaka opiekunem modego Bolesawa i faktycznym wielkorzdc lska 59 . Sposb, w jaki potraktowali go wiecujcy wrocawianie, wiadczy, e nie uwaano go za swego, by wic na lsku obcym przybyszem. Pozyskanie wsi super vadum Zunigrod cum villulis adiacentibus Charbci et Wseuilci" (zapewne migrd, Garbee i Wilkowo w b. pow. milickim) 51 mogo nastpi w czasie sprawowania przez Wojsawa urzdu komesa grodowego Gogowa w latach dwudziestych XII stulecia 52. wiadczyoby to o celowym nabywaniu miejscowoci, w ktrych mona byo, korzystajc z koniecznoci zatrzymania si podrnych przy brodzie, niewielkim stosunkowo kosztem osign maksimum zyskw. Podobne zainteresowanie szlakami handlowymi wykazywa komes Pomian, ktrego jedna z 5 wsi pooona bya iuxta vadum, quod dicitur Lau" (lza) 53. Poprzednio wspomniaem, e monowadca ten posiada rwnie dwr we Wrocawiu bdcy zapewne gospodarczym centrum jego majtku. Wsie wic dostarczay produktw przeznaczonych na sprzeda na miejskim rynku. Std spraw istotn byo zapewnienie sprawnej komunikacji czcej posiadoci Po miana z Wrocawiem. Problem ten rozwizywao czciowo pooenie woci nad lz i Oaw. Rwnie nieznana z imienia wie in montibus" moga lee w pobliu lzy 54. W okresie, o ktrym mowa, do transportu uywano, jak trafnie zauwaya T. Wsowicz, nawet niewielkich strumieni 55 . Mona zatem uzna wsie pooone nad rzekami ze lece jakby przy szlakach komunika49

G a l l , l. II, c. 16. 50 J. K o c h a n o w s k i, t. I, nr 117. 51 G a l l , 1. II, c. 16. 52 K D S , t. I, nr 35. 53 K o s m a s, 1. III, c. 56. 54 K D S , t. I, nr 35. O roli rzek i rzeczek w transporcie zob. D u n i n - W s o w i c z, Zmiany..., s. 25 i 144. 55 CDS, XIV, s. LXV, przyp. 6. 5 6 D u n i n - W s o w i c z . Zmiany..., s. 144.

68 cyjnych i tym samym wczone w obszar objty gospodark towarowo-pienin. Jest wic wysoce prawdopodobne, e okrelenie miejscowoci, jako pooonej w pobliu rzeki, a szczeglnie brodu, miao na celu nie tylko ciso topograficzn, ale te podkrelenie walorw ekonomicznych danej posiadoci. Wanie tereny pooone wzdu wikszoci rzek posiaday krajobraz parkowy 56, co predystynowao je do zagospodarowania w nastpnej, po wielkich polanach, kolejnoci. Nic te dziwnego, e eksploatowano je tak intensywnie, e ju w poowie XIII stulecia mikroregiony nadrzeczne osigny, jak wykazaa to T. Dunin-Wsowicz, prg dewastacji rodowiska naturalnego 57. Autorka ta widzi w niektrych wypadkach niekorzystne zmiany w nawilgoceniu gleby ju w XII w. i wie z tym przeorientowanie gospodarki Zagocia i Trzebnicy na hodowlan 58 . Zniszczenie rodowiska naturalnego na tak znaczn skal nie mogo oczywicie by wynikiem dziaalnoci czowieka w cigu krtkiego okresu czasu, tote naley przypuszcza, e tereny nadrzeczne rzeczywicie eksploatowane byy od dawna i na znacznie wiksz skal, ni miaoby to miejsce, gdyby zaspokajay tylko bezporednie potrzeby swych feudalnych wacicieli. W bliskim ssiedztwie przepraw rzecznych leay jeszcze dalsze posiadoci feudaw lskich. I tak niejaki Andrzej krtko przed 1149 r. ofiarowa obiskiemu klasztorowi Sw. Wincentego Wawrzeczyce nad Wis, wany wwczas punkt na drodze prowadzcej z Wrocawia na R u . Komes Mikora oprcz mostu na Widawie posiada te Chem nad Rab, pooony podobnie jak Wawrzeczyce na ruskim szlaku . W dokumencie z 1201 r. wspomniany jest most na Bystrzycy w miejscowoci Wilczyn (Wilkszyn) 61 . Wilkszyn przed 1175 r., kiedy to sta si wasnoci klasztoru w Lubiu, nalea do komesa Wilczka 62 . Moliwe, e feudal ten by rwnie wacicielem wspomnianego mostu, jak te
57

D u n i n - W s o w i c z , Zmiany..., s. 154155. Ibid., s. 138. 59 M a l e c z y s k i , Najstarsze..., s. 12; KD t. I, nr 25. 60 KDM, t. II, nr 375; M a l e c z y s k i , Najstarsze..., s. 45. 61 K D , t. I, nr 86: Wilczin cum ponte et t a b e m a " . 62 Mon. Lub. pod 10 I: Ob. Wiltzek qui dedit Wilczinow".
58

69 i tamtejszej karczmy. Posiadoci prywatne rycerstwa znajdoway si rwnie w pobliu mostu na Psim Polu, o ktrym jest wzmianka z 1206 r.63 , Czeladzi, gdzie w 1228 r. istnia most czcy oba brzegi Brynicy 64 , przewozu na Odrze w Mechnicy 65 oraz mostu na Bystrzycy w Domanicach, o ktrych mwi rdo w 1277 r.66 Nawet jeli przyj, e dwie ostatnio wymienione miejscowoci nie byy w XII w. wasnoci prywatn, lub te nie posiaday wspomnianych urzdze, to i tak pozostaje piciu znanych z imion monowadcw cigncych zyski z mostw, brodw czy przewozw. Liczba ta, jak na nasze skromne wiadomoci o stosunkach dwunastowiecznych, jest wcale dua i moe stanowi argument na rzecz tezy o cisym zwizku rycerstwa z gospodark towarcwo-pienin. Wydaje si ona tym prawdopodobniejsza, e z przeprawami zwizane byy inwestycje w postaci budowy mostw, umacniania brodw kamiennym brukiem 67, promw czy wreszcie karczem niejednokrotnie wystpujcych w poczeniu z tymi urzdzeniami. Poniesione wydatki musiay si zwrci. Zwrot kosztw uzyskiwano pobierajc odpowiednie opaty od podrnych, o czym wspomina opowie o Walterze Udaym z Tyca 68 . Wysoko opaty tam wymienionej (1 grzywna) jest zapewne wymysem poety, ale sam fakt opaty za tego rodzaju usugi zaczerpnity zosta z polskiej rzeczywistoci, i to wanie z drugiej poowy XII w.89 cisy zwizek czy rwnie posiadoci rycerskie z targami, a tym samym i z ldowymi drogami handlowymi. Tradycja przypisuje Piotrowi tzw. Wostowi posiadanie nastpujcych miejscowoci targowych: Skrzynna, gdzie targ funkcjonowa dowodnie za ycia tej wybitnej osobistoci 71 , Mstowa, gdzie fundowa proN o w a k o w a, op. cit., s. 183. Ibid., s. 179. 65 Ibid., s. 181. 66 bid., s. 179. 6 7 D u n i n - W s o w i c z , Zmiany..., s. 73. 68 M.P.I, t. n, s. 510514. 69 Na ten wanie okres d a t u j e powstanie polskiej wersji legendy o Walterze G. L a b u d a , rda, sagi, legendy do najdaroniejszych dziejw Polski, Warszawa 1961, s. 288. 7 0 M a l e c z y s k i , Najstarsze..., s. 38.
64 63

70 bostwo 71, a gdzie pierwszy targ jest powiadczony rdowo dopiero w 1250 r.72, co nie przekrela moliwoci jego wczeniejszego, nawet dwunastowiecznego, funkcjonowania, oraz Strzelna, ktry miejscem targowym sta si ju w 1212 r.73, cho, sdzc z istnienia tam klasztoru, osada ta od dawna musiaa peni rol centrum ycia caej okolicy, bowiem klasztorw, zwaszcza eskich, nie lokowano w Polsce na pustkowiu. Wyej bya ju mowa, e i wrocawskie woci Piotra znajdoway si w bezporednim ssiedztwie targu, a bdcy we wadaniu jego ony Piasek peni wan rol w systemie komunikacyjnym miasta 74. Posiadanie tylu atrakcyjnych majtkw ten obcy w Polsce przybysz z Rusi 75 zawdzicza nie tylko nadaniom Bolesawa Krzywoustego, ale chyba przede wszystkim bogatemu okupowi, jaki wypaci mu Woodar. Wanie wykupywanie ziem przynoszcych najwiksze dochody przynioso Piotrowi szczer niech polskiego monowadztwa i przerne niewiarygodne plotki o jego osobie, ktre dotary do nas za porednictwem relacji zwiefalteskich mnichw, bawicych na dworze ksinej Salomei, i ktre wielu historykw brao i bierze na serio zamiast potraktowa je tak, jak na to zasuguj, czyli uzna za wynik zawici zawiedzionych rywali 7 6 Jaksa, zi Piotra, obok wrocawskich posiadoci zalicza do swych majtkw Miechw, gdzie zaoy klasztor Boogrobowcw i gdzie ju przed 1173 r. funkcjonowa targ 7 7 . Feuda ten bdcy rwnoczenie ksiciem Kopanika bi wasn monet. Przynosio mu to niemay zapewne dochd, a moneta ta z terenw Polski
71

MPH,

t.

II,

s.

250.

M a l e c z y s k i , Najstarsze..., s. 193. 73 Ibid., s. 194. 74 T r a w k o w s k i , Obin..., s. 93, oraz szczeglnie przyp. 132, gdzie przekonujce argumenty na rzecz wiarygodnoci danych dokumentu z 10 V 1209 (KDS, t. II, nr 243 falsyfikat) jako opartego na autentyku; mona wic przyj, e na Piasku w pocz. XIII w., a zapewne i pod koniec poprzedniego, istniay karczma i jatka, a wiksza cz wyspy zajta bya przez drog moszczon dranicami. 75 T e z o ruskim pochodzeniu Piotra staraem si uzasadni na innym miejscu, M. C e t w i s k i , Piotr Wostowic. czy Piotr Rusin? Sobtka", t. 29:1974, s. 429443. 76 bid., s. 442 przyp. 107; MPH, t. II, s. 23. 77 O targu w Miechowie: M a l e c z y s k i , Najstarsze..., s. 92; zob. te B u c z e k , Targi i miasta..., s. 4243.

72

71 znana jest zwaszcza ze znalezisk lskich i zachodniopomorskich 78. Emisje pienidzy stanowi kolejny dowd rynkowego charakteru gospodarki wybitniejszych feudaw, cho w wypadku monych polskich znane s jedynie monety palatyna Sieciecha i feudaw duchownych 79. Wyranie jako waciciel targu powiadczony rdowo jest Mikora 80 . Warto przy tym podkreli, e brak absolutnie podstaw, by pochodzenie tej posiadoci przypisywa ksicemu nadaniu. Jest to tym ciekawsze, e targ w znajdowa si w Chemie nad Rab, odgrywajcym znaczn rol w handlu z Rusi 81. Forum to ofiarowa Mikora klasztorowi w Miechowie, a mwicy 0 tym dokument ani sowa nie wspomina o ksicej zgodzie. Fakt ten skania do przyznania racji K. Maleczyskiemu, ktry przyjmowa XIII w. jako okres powstania i utrwalenia si regale targowego 82 , a nie K. Buczkowi skonnemu traktowa je jako istniejce ju w pocztkach naszej pastwowoci 8S . Nawet jeli nasz
78 R. K i e r s n o w s k i , Pienidz kruszcowy w Polsce wczesnoredniowiecznej, Warszawa 1960, s. 237 przyp. 390. Dyskusj na temat Jaksy zob. Z. P c k o w s k i , Miechw, Krakw 1968, s. 1330. 79 O monetach Sieciecha: M. G u m o w s k i , Szkice numizmatyczno-historyczne XI wieku, Pozna 1924, s. 196244. Prawo bicia wasnej monety przez biskupw wrocawskich powiadcza R. 2141 z r. 1290; Pawe poznaski otrzyma podobny przywilej od Odonica w 1232 r. MPH t. II, s. 558 i t. III, s. 8; dla arcybiskupstwa zob. KDW, t. I, nr. 528. 80 KDM, t. II, nr 375. 81 M a l e c z y s k i , Najstarsze..., s. 1012 i 45; B u c z e k , Targi 1 miasta, s. 42 i 67, gdzie ani sowa o pierwotnym charakterze targu, ksicym czy prywatnym; trudno si dziwi, gdy przykad to niewygodny dla tezy tego badacza o odwiecznym charakterze targowego regale. W sporze o czas powstania regale skonny jestem uzna argumenty Maleczyskiego przesuwajce je na XIII w. 82 M a l e c z y s k i , Najstarsze..., s. 70 n: Kady waciciel gruntu, na ktrym odprawia si targ, by z t e j racji wacicielem samego targu", 83 Buczek, Targi i miasta..., s. 3758; teza tego autora ma charakter apriorycznego zaoenia, co szczeglnie widoczne jest na s. 39, gdzie czytamy: Targi musiay stanowi regale nie tylko z racji ich cisego, jak to zobaczymy, powizania z systemem celnym, a take z regale drogowym, oraz ze wzgldu na potrzeb specjalnego sdownictwa, ale dlatego przede wszystkim, e bdc zawsze i wszdzie instytucj prawa publicznego nie mogy by wydane na lup prywatnej inicjatywy". Wydaje si jednake, e najpierw powstaje rzyczywisto, a potem dopiero regulujce j normy prawne. Wanie kolizje pomidzy zbyt blisko pooonymi targami

72 Mikora nie by identyczny z wacicielem Waniowa, gdzie targ powiadczony jest w 1145 r.84, to jego gospodarka pozostaje wzorowym wprost przykadem cisego zwizku z rynkiem towarowo-pieninym. Stanowicy zwarty organizm gospodarczy kompleks wrocawskich i podwrocawskich dbr Mikory skada si z dworu na Obinie wraz z pooonym w pobliu sadem, k, uprawnym polem i stawem rybnym, pl w pobliskiej wsi Sorauin" (Swiniary), znacznej iloci byda roboczego, mostu na Widawie z poblisk karczm oraz wrocawskich jatek przynoszcych 300 denarw dochodu tygodniowo 85. Monowadca ten posiada te znaczny majtek w Maopolsce. Zalicza si do wymieniany ju Chem nad Rab z targiem, karczm i kocioem wraz z dziesicinami 86 . W niedalekiej zapewne odlegoci znajdowaa si karczma Studzienka, stanowica rwnie wasno Mikory 87 . Posiada on te po jednym rdle solnym w Bochni, Przebieczanach i Sidzinie 88. Sol t handlowano w Chemie i zapewne wozi j Mikora do Wrocawia, gdy lsk importowa znaczne iloci tego niezbdnego artykuu 89. Wanie potrzebami transportowymi naley zapewne tumaczy obecno a 25 koby w inwentarzu Mikory, a tylko 6 wow i 3 krw 90 . Do znaczne rozmiary gospodarki tego feudaa sugeruj due zapotrzebowanie na bydo przeznaczone do prac w polu. Wtpliwe, by potrzebom tym sprostaa skromna liczba wow i krw, ktrych uywano do orki jeszcze
spowodoway konieczno ingerencji wadzy ksicej. Rwnie z regale drogowym sprawa si komplikuje, bowiem znany jest wypadek, kiedy ksi opolski Kazimierz zwrci si z prob do wrocawskiego biskupa Wawrzyca o zatwierdzenie wysokoci opat celnych na drodze z Olesna do Siewierza. Biskup te znis komor celn w Lubecku (KDS, t. III, nr 309). Wynika z tego, e panem drogi by feuda duchowny, zapewne z racji wadztwa gruntowego, mg wic ustanawia ca. Nie ma powodw, aby wtpi, e podobnie byo z targami. 84 KDW, t. I, nr 11 z r. 1145. "85KDS, t. I, nr 55; zob. te T r a w k o w s k i, Obin..., s. 78. 86 K D M , t. II, nr 375 i 376. 87 Ibid., nr 375 i 376. 88 Ibid., nr 375 i 376. 89 M a l e c z y s k i , Historia lska..., s. 307308. 90 K D S , t. I, nr 55.

73 dugo w mniej rozwinitych okolicach lska 91. Maa ilo byda dziwi tym bardziej, e co prawda prawie 100 lat pniej Bogusza i Pawe Brukalice na zagospodarowanie 3 maych anw w Ochli otrzymali 2 konie, 4 woy i 2 krowy czyli nie biorc pod uwag dysproporcji w liczbie koni inwentarz obu braci stanowi 2/3 tego, ktry ofiarowa klasztorowi w Lubiu komes Mikora. Wiadomo jednak, e ko stanowi przy pracach polowych rwnowarto pary wow 93 . Po zastosowaniu tego przelicznika stosunek liczbowy zwierzt roboczych w porwnywanych majtkach zmienia si zasadniczo i wynosi prawie 6 : 1 . Rna jednak bya struktura; w gospodarstwie Mikory przewaay konie, a na ten wanie czas p r z y p a d a upowszechnianie si na naszych ziemiach nowoczesnego zaprzgu 94 , uprzednio za wskazaem na istnienie pilnych potrzeb transportowych tego feudaa, zwizanych z rozproszeniem terytorialnym majtku i jego wyranie towarowym charakterem. Moliwe te jest zastosowanie koni Mikory jako wierzchowcw, bowiem jeszcze w pocztkach XII w. na Rusi nie odrniano koni roboczych od wojskowych 95 . Wanie wielostronnoci uytkowania tumaczy naley wyrane preferowanie koni w majtku wspomnianego monowadcy. Jeli powysze wywody s suszne, to mao prawdopodobne, by nalece do Mikory zwierzta stanowiy konieczny dowd przewagi hodowli w jego go91 M P H , t. III, s. 709710; E p p e r l e i n , Mit fundacyjny klasztorw cysterskich, Sobtka", t. 19:1965, s. 602603, stanowczo odrzuca tre relacji mnicha lubiskiego; natomiast S z t e t y 11 o, Asperioles..., s. 88 przyp. 5, pisze: poszczeglne obserwacje odnoszone przez autora wiersza do czasu fundacji klasztoru (druga poowa XII w.) nie s sprzeczne z wzitymi skdind obrazem polskiej rzeczywistoci tej epoki". Por. te o w m i a s k i , Podstawy..., s. 344 przyp. 908. 92 Ks. henr., s. 301302. 93 Pierwsza wzmianka o zastosowaniu konia przy orce pochodzi z 1166 r. w dokumencie dla joannitw zagojskich; zwrci na to uwag J. M a t u s z e w s k i , Pocztki nowoytnego zaprzgu konnego, Cz. 2, KHKM, t. 2: 1954, nr 4, s. 645; tene dalej s. 654 o rwnowartoci konia i pary wow. Podobnie H. D b r o w s k i , Rozwj gospodarki rolnej w Polsce od XII do polowy XIV wieku, Warszawa 1962, s. 47 [w:] Studia z Dziejw Gospodarstwa Wiejskiego", t. 5, z. I. 9 4 M a t u s z e w s k i , Pocztki..., s. 646. 95 T. L e w i c k i , Wczesnoredniowieczne rda arabskie t perskie o hodowli zwierzt domowych u Sowian, KHKM, t. 2:1954, s. 459.

74 spodarstwie, jak przyjmuje to H. owmiaski 96. Nie bya to hodowlana stadnina, brak jest bowiem wzmianki o ogierach. Dokument mwi tylko o kobyach, co nabiera wikszej wagi, jeli zwaymy, e zapewne cay majtek Mikory sta si przedmiotem nada instytucjom kocielnym 97 , a wic nie moe by mowy 0 przypadkowych przemilczeniach. Wtpliwoci powikszaj si przy porwnaniu z niezwykle precyzyjnym opisem gospodarki hodowlanej prowadzonej w Zagociu 98 . Nic nie wiadomo, by klasztor lubiski po otrzymaniu daru Mikory rozwija w rawinie hodowl 99, najprostszym wytumaczeniem tego faktu moe jedynie by to, e gospodarki tego typu w tej miejscowoci po prostu nie byo. Wydaje si, e rwnie w opisywanym wyej wypadku przejawia si zaobserwowana dla krajw lecych na pnoc od Alp prawidowo, polegajca na cisej wspzalenoci hodowli i rolnictwa. Karczmy, ktrych Mikora posiada 3, byy we wczesnym redniowieczu miejscem sprzeday artykuw ywnociowych l01 . Rentowno tabern zwikszaa si, gdy waciciel zaopatrywa je w produkty wasnej gospodarki,102. Wymagao to prowadzenia gospodarki dostarczajcej przede wszystkim zboa, surowca niezbdnego do wyrobu chleba i piwa gwnych artykuw ywnociowych sprzedawanych w karczmach. Rolniczym zapleczem taberny lecej przy widawskim mocie, a nalecej do Mikory, mogy by pobliskie tereny, owe pola uprawne w Swiniarach, darowane pniej klasztorowi w Lubiu. Znajdoway
o w m i a s k i , Podstawy..., s. 125. Wnosi tak mona, bowiem nikt nigdy nie kwestionowa darowizn tego feudaa. Nic te nie wiadomo o potomstwie Mikory. 98 Zaj si tym problemem szczegowo K. T y m i e n i e c k i , Majtno ksica w Zagociu i pierwotne uposaenie klasztoru joannitw na tle osadnictwa dorzecza dolnej Nidy. Studium z dziejw gospodarczych XII w. [w:] Pisma wybrane, Warszawa 1956, s. 35111. 99 W. K o r t a, Rozwj wielkiej wasnoci feudalnej na lsku do poowy XIII wieku, Wrocaw 1964, s. 120. 100 A. R u t k o w s k a - P a c h c i s k a , Uwagi o gospodarce hodowlanej w Polsce w XIII i XIV w., Przegld Zachodni", 1955, nr 3/4, s. 595. 101 C i e l o w a, op. cit., s. 172. 102 Ibid., s. 199; dotyczy to karczem cile zalenych od feudaa, a nie dzierawionych za czynsz.
97 9 6

75 si one na granicy gleb cikich i nieurodzajnych. Wymagay wic znacznej iloci sprzajnych zwierzt i lepszych narzdzi ornych znanych ju w tym czasie pugw jak te starannego bronowania, przy ktrej to czynnoci ko by niezastpiony ,103 ; to tumaczyoby znaczn liczb tych zwierzt bdcych w posiadaniu Mikory. Rodzaj gleb preferowa uprawy yta i owsa, a zboa te posiadajc dusze korzenie wymagaj gbszej orki, a co za tym idzie naley to powtrzy raz jeszcze pugw i wikszego sprzaju 104. Sdz, e powysze uwagi s dostateczn podstaw do upatrywania w nalecych do Mikory koniach i woach zwierzt sprzajnych, a tym samym uznania rolniczego, a nie hodowlanego charakteru majtku tego feudaa. Uznanie rolniczego charakteru gospodarki Mikory zmusza do wskazania zaplecza posiadanych przez niego jatek. Moga nim w czci by posiadana przez feudaa dziewicin rybna i nalelecy do niego staw rybny, a to z uwagi na czste w owej epoce posty 105. Drugim dostawc sprzedawanych w jatkach produktw bya hodowla, tyle e nie byda, lecz nierogacizny. Przemawia za tym fakt, i wanie wieprzowin konsumowano wwczas na lsku najchtniej 106, jak i na to wskazywaaby nazwa Swiniar nalecych do Mikory. Hodowla wi odbywaa si wwczas prawie cakowicie bez ludzkiej opiekiI107, co miao istotne znaczenie przy istniejcym niedostatku siy roboczej. Wystpowanie lasw
D b r o w s k i , op. cit., s. 62. R. K i e r s n o w s k i , Roliny uprawne i poywienie rolinne w Pol sce wczesnofeudalnej, KHKM, t. 2:1954, nr 3, s. 363365. 105 Trawkowski. Obin..., s. 78. O znaczeniu rybowstwa dla gospodarki wczesnej wiadcz czste wzmianki o stawach rybnych bd prawie poowu nalecym do poszczeglnych feudaw. 106 M. D e m b i s k a , Zmiany w strukturze hodowli na ziemiach polskich we wczesnym redniowieczu, KHKM t. 23:1975, nr 2 s. 211, tabl. 6, gdzie ilo zachowanych szcztkw nierogacizny stanowi 39'/i caoci znalezisk. winie hodowano specjalnie na miso, natomiast bydo zabijano gwnie starsze niezdolne ju do pracy, a cielta nie odgryway w poywieniu wikszej roli (ibid., s. 214215). Rola wieprzowiny jako podstawowego rodzaju misa szczeglnie widoczna jest w Gdasku; zob. E. V i e 1r o s e , Zmiany w odywianiu si rybakw gdaskich w wieku XII i XIII. Prba oceny statystycznej, KHKM t. 4:1956, nr 2, s. 265. 107 L e w i c k i , Wczesnoredniowieczne rdo arabskie i perskie o hodowli.... s. 445447.
104 1 0 3

76 bukowych i dbowych na glebach cikich, a na takich pooone byy Swiniary, stanowio zapewne dodatkowy bodziec do rozwijania hodowli nierogacizny. Znajc liczb posiadanych przez Mikor zwierzt sprzajnych mona w przyblieniu okreli wielko pl uprawnych stanowicych jego wasno. Wiemy, dziki Ksidze henrykowskiej, e przy gospodarstwie zoonym z 3 maych anw niezbdny by sprzaj 8 wow 108. Mikora dysponowa 56 woami (nie sdz bowiem, by mony ten musia wykorzystywa do pracy w polu posiadane przez siebie 3 krowy, tak jak nie musieli tego robi Brukalice w Ochli). Stosunek zwierzt roboczych w porwnywanych gospodarstwach wynosi zatem 7 : 1 . Mona wic przypuszcza, e nadwidawski majtek Mikory obejmowa okoo 21 maych anw, czyli w przeliczeniu na miary dzisiejsze prawie 357 ha. Okreliwszy rozmiary posiadanego przez Mikor areau ziemi, mona pokusi si o prb oszacowania wielkoci uzyskiwanych z niego dochodw. Podstaw takiego obliczenia jest wysoko zbiorw zb. Gospodarstwo rolne musi wytworzy tyle ziarna, aby zapewni nastpny siew oraz wystarczajc ilo zboa niezbdnego do wyywienia producenta i jego rodziny, jak te wytworzy nadwyk zapewniajc zbyt ludnoci nie zajmujcej si rolnictwem. Wtpliwe, aby ostatni warunek speniay, przynajmniej w wikszych rozmiarach, drobne gospodarstwa chopskie nie przekraczajce, jak wskazuje przykad Spicymierza, 5 ha ziemi 109 . Nadwykami ywnoci dysponowa ksi, ktry te czasem spekulowa zboem 110 . Nie mogy to jednak by wypadki zbyt czste, bowiem wikszo nadwyek zboowych pochaniay
Ks. henr., s. 301302, liczc 1 konia za 2 woy. T . P o k 1 e w s k i, Ukad pl ornych w redniowiecznym Spicymierzu, KHKM t. 22:1974, nr 3, s. 497. Przy systemie dwjpolwki daje to z 2,5 ha zbir, przy wydajnoci 3 ziaren, 1500 kg zboa. Po odliczeniu 1/3 na siew pozostaje nieco ponad t ilo, jak przed 1939 r. w warunkach samowystarczalnoci spoywaa 5-osobowa rodzina chopska. Jest to wic norma ywnociowa zapewniajca tylko minimum niezbdne do przetrwania".
109 108

K. D o b r o w o l s k i , Przyczynki do dziejw redniowiecznej kultury polskiej z rkopisu szczyrzyckiego [w:] Studia staropolskie Ksiga ku czci Aleksandra Brucknera, Krakw 1927, s. 39. Przytoczona opowie ma charakter umoralniajcy, jednak sam fakt spekulacji wydaje si mo-

110

77 potrzeby aparatu pastwowego. Gwnym dostawc ywnoci byli w tej sytuacji wielcy waciciele ziemscy. Tylko oni mogli dysponowa odpowiednio wielkim produktem dodatkowym i przeznacza na handel uzyskane nadwyki ywnociowe. Rzecz oczywista nadwyki te nie mogy by przy wczesnym stanie rolnictwa zbyt wielkie. Pewne pojcie o wydajnoci redniowiecznego rolnictwa daj rozmiary dziesiciny. W XIII w. jej przecitna wysoko wynosia na lsku 12 wiertni z anu, czyli w przeliczeniu na miary dzisiejsze okoo 1150 kg 111 . Drugie tyle wynosia zapewne renta wiadczona panu feudalnemu 112 . Przyjmuje si powszechnie, e na jednoanowym gospodarstwie pracowaa szecioosobowa rodzina chopska, ktra na swoje potrzeby zuywaa rocznie okoo 1800 kg 113 zboa. Literatura zgodnie na og podaje, e na 1 ha wysiewano przecitnie 150 kg ziarna, a zbierano trzykro tyle 1U . Poniewa przy trjpolwce obsiewano co roku 10 ha z anu 11S, koniecznoci byo przeznaczenie 1500 kg na siew. Nietrudno zauway niezgodnoci powyszych danych, bowiem zbir okoo 4,5 t byby mniejszy ni wymagania stawiane 1-anowemu gospodarstwu, ktre musiao wyprodukowa minimum 5,6 t zb. Jeli z kolei zamiast 96-kilogramowej wiertni przyjmiemy 54-kilogramowe szefie, uzyskamy bardziej prawdopodobne
liwy. Dysponowanie znacznych nadwyek zboowych powiadcza Latopis hipacki pod 1279 r., s. 879. 111 Kor t a , op. cit..., s. 131 i tabl. na s. 132134, gdzie zestawienie wzmianek o dziesicinie naturalnej na lsku do 1266 r. O wielkoci stosowanych w redniowieczu miar zboowych zob. M. D e m b i s k a , Przetwrstwo zboowe w Polsce redniowiecznej (XXIV wiek), Wrocaw 1973, s. 201, a szczeglnie przyp. 13, gdzie wielko madrata okrelona na ok. 1152 kg. D b r o w s k i , op. cit., s. 95, cay zbir z anu szacuje na 120 wiertni. Historia kultury materialnej Polski w zarysie, t. I, z. 2. Od XIII do XV w., pod red. A. R u t k o w s k i e j - P a c h c i s k i e j , Warszawa 1974, s. 49, zbir z 1 anu (praktycznie z 1012 ha) szacuje na ok. 55 q, przy wydajnoci 4 ziaren. 112 K o r t a, op. cit., s. 128, za typow wielko renty feudalnej uznaje 12 wiertni z maego anu; zob. ibid., s. 127, gdzie zestaw wzmianek o rencie naturalnej w dobrach wielkiej wasnoci do 1266 r. 113 Historia kultury materialnej..., s. 45; D b r o w s k i , op. cit., s. 105. 114 D b r o w s k i , op. cit., s. 9495. 115 Historia kultury materialnej..., s. 4549| D b r o w s k i , op. cit., s. 83, przyjmuje czste wystpowanie trjpolwki w XII w.

78 wielkoci. Dziesicina wyniesie wwczas 648 kg, a cay zbir prawie 6,5 t 116 . Przyjmujc trzykrotn wydajno z ziarna i 11 ha obsiewanych na an, uzna by na leao, e na lsku wysiewano na 1 ha a 196,3 kg, a wic znacznie wicej, ni przyjmuje literatura. Uwagi powysze stanowi, jak mniemam, dowd, e historia gospodarcza mimo posugiwania si liczbami daleka jest od matematycznej precyzji. Rwnie moje wasne obliczenia mog da tylko przybliony obraz moliwoci gospodarczych Mikory. Przyjmuj dla pl tego feudaa zbir 5,3 t, a wic nieco poniej niezbdnego minimum. Jednak nawet przy takim zaoeniu ilo zebranych zb wynosiaby 111,3 t, z czego na siew musiano by przeznaczy 37,1 t, nadto dla 25 koni po 1,5 kg dziennie 117 , czyli rocznie ok. 13 t, dziesicina pochaniaa dalsze 11 ton. W przyblieniu mona te okreli rozmiary wewntrznej konsumpcji. Ziemie Mikory wymagay zapewne orki pugami zaprzonymi w 2 konie lub 4 woy, a w takim wypadku naley przyj, e na polach tego feudaa pracowao 15 oraczy. Mona przypuszcza, e oglna liczba ludzi pozostajcych na utrzymaniu Mikory wynosia okoo 60, ktra to liczba skania do okrelenia wewntrznej konsumpcji na 18 t. Nadwyka wynosiaby okoo 30 t. Ilo wystarczajca, aby przez rok wyywi dalsz setk ludzi. Cena bochenka chleba stanowicego dzienn racj mczyzny wynosia 0,19 grama srebra 118. Sprzeda stu porcji dziennie w karczmie lecej przy ruchliwym szlaku z Wrocawia do Gogowa nie wydaje si czym nierealnym 119. Roczny dochd z karczmy mona zatem szacowa na 31 grzywien. Bliski wic prawdy by S. Traw-

116 D b r o w s k i , op. cit., s. 106, ilo wysiewanego na 1 ha ziarna okrela na 140180 kg. Ks. henr., s. 302, donosi o 8 korcach miary wrocawskiej na zasiew dla gospodarstwa z 3 maych anw, co wydaje si liczb nieprawdopodobn. 117 K i e r s n o w s k i , Roliny uprawne..., s. 356 przyp. 27, tak.okrela dzienn porcj konia. 118 Ibid., s. 356, przyp. 27, racj dzienn czowieka okrela na 0,7 kg. Cen podaje K i e r s n o w s k i , Pienidz kruszcowy..., s. 442. Jeszcze w XVIII w. ze 100 funtw ziarna otrzymywano 124,5 funta chleba (W. K u1 a, Miary i ludzie, Warszawa 1970, s. 137). Daje to pewne wyobraenie o moliwociach produkcyjnych gospodarstwa Mikory. 119 O szlaku tym zob. N o w a k o w a , op. cit., s. 36 i 48.

79 kowski piszc, e dochd z taberny nie ustpowa specjalnie zyskom osiganym z jatek 129 W karczmie sprzedawano produkty otrzymywane ze zboa: chleb lub piwo. Wymagao to posiadania odpowiednich urzdze przemiaowych. Wedug M. Dembiskiej 2 zestawy aren penoobrotowych, przy dwuzmianowym systemie pracy, pozwalay w cigu 10 godzin pracy zemle 120 kg ziarna na mk razow ilo wystarczajca dla 112 osb 121 . Moliwoci techniczne pozwalay wic zamieni wyprodukowan w dobrach Mikory nadwyk zboow na mk, a tym samym zwikszy zysk. Motywy te skaniay monych do zainteresowania si postpem technicznym w dziedzinie przetwrstwa zboowego. Nic wic dziwnego, e ju w pocztkach XIII w. moni posiadali prawo budowania mynw w swych dobrach. Prawo to mogli te przekaza innym, jak uczynili Pogorzele, zezwalajc klasztorowi w Kamiecu na budow mynw w obrbie nadanych mu dbr 122. Koszty budowy myna wynosiy okoo 26 grzywien czystego srebra 123. Inwestycja tej wielkoci leaa wic cakowicie w zakresie moliwoci finansowych monowadztwa. W tej sytuacji kwestionowanie wzmianki dokumentu z 1149 r., a zachowanej w pitnastowiecznej kopii, stwierdzajcej wyranie, e niejaki Pakosaw ofiarowa klasztorowi Sw. Wincentego we Wrocawiu wie i molendinum in Dobra", wydaje si przesadnym krytycyzmem 124. Mona zatem uzT r a w k o w s k i , Obin..., s. 7980; C i e 1 o w a, op. cii., s. 189 okrela najmniejsz sum nadanych dochodw z karczmy na 56 grzywien rocznie; nie by to jednak cay dochd, zysk karczmarza by znaczny", ale trudno okreli ibid., s. 1998. Nie wydaje si zatem suma 31 grzywien czym nierealnym. 1 2 1 D e m b i s k a , Przetwrstioo..., s. 54. KDS, t. II, nr. 172, z 1216 r. 1 2 2 D e m b i s k a , Przetwrstwo..., s. 137. 123 K. B u c z e k , Z dziejw mynarstwa w Polsce redniowiecznej [w:] Studia Hist"., t. 12:1969, z. (44), s. 20, stanowczo wypowiada si przeciwko wiarygodnoci cytowanej wzmianki: wszystko bowiem wskazuje na to, e wzmianka o tym mynie jest znacznie pniejsz interpolacj". Fakt, e o mynie w Dobrej nie wspominaj dokumenty Celestyna III z 1194 r. ani Brodatego z 1204 r. tumaczy mona albo przemilczeniem, albo te czasow ruin samego myna. Za interpolacj z 1204 r. wspomnian wiadomo uwaa te D e m b i s k a , Przetwrstwo., s. 64. Za wiarygodn za Przyjmuje S. T r a w k o w s k i , Myny wodne w Polsce w XII wieku,
120

80 na, e ju w pierwszej poowie XII stulecia niektrzy z wielkich wacicieli ziemskich w trosce o swe dochody budowali myny, co pozwalao uwolni od cikiej pracy cz czeladzi i skierowa j do innych zada. Dziaalno ta nie bya wynikiem jakiego szczeglnego humanitaryzmu, lecz braa si z oglnego niedostatku siy roboczej. Wielka wasno zatem, kierujc si wzgldami ekonomicznymi, przyja rol rzecznika postpu technicznego. Zwizek niedostatku ludzkiej siy roboczej z rozwojem narzdzi pracy skania do omwienia problemu stosunkw spoecznych w dobrach wielkiej wasnoci wieckiej na lsku. Istnieje obecnie tendencja do uznania niewolnej czeladzi za gwn albo nawet jedyn grup spoeczn pracujc na rzecz monych 125. Pogld taki przedstawi zwile K. Modzelewski piszc, e: Prywatna wasno ziemska zamykaa si w granicach populacyjnego, osadniczego i ekonomicznego marginesu, jakim by w strukturze spoeczestwa i gospodarki wczesnej Polski sektor dworsko-niewolniczy" 126. Jednak sprawa jest bardziej skomplikowana. Na podstawie samej terminologii pisze W. Korta niepodobna okreli pooenia alienowanej ludnoci, poniewa servi i ancillae w owym czasie mogli oznacza zarwno ludno niewoln, jak i feudalnie zalen" 127. Rwnie termin emptici moe oznacza kupionych niewolnikw, jak i najmitw wasn prac na paskich polach spacajcych zacignity u feudaa dug 128 . rda lskie wymieniaj Radona i Bolet ludzi pierwotnie wolnych, zmienionych nastpnie w niewolnikw stanowicych wasno wieckich monowadcw 12. Znany powszechnie przeKHKM, 1959, nr 1, s. 7374, a samo upowszechnienie mynw wie z wielk wasnoci. Warto zaznaczy, e tak wytrawny znawca dyplomatyki lskiej, jak H. A p p e l t , Die Echtheit d. Trebnitzer Criidungsurkunden, ZFGS t. 71:1937, s. 55, uzna cytowany dokument za autentyczne XII-wieczne rdo. 125 K. M o d z e l e w s k i , Organizacja gospodarcza pastwa piastowskiego XX11 wiek, Wrocaw 1975, s. 232234. 126 Ibid., s. 233. 127 K o r t a , op. cit., s. 175. 128 Ibid., s. 175; K. T y m i e n i e c k i , Z zagadnie historii wocian u Sowian w wiekach rednich. Zaduenie ludnoci wiejskiej i jego skutki spoecznie i prawne [w:] Pisma wybrane, Warszawa 1956, s. 127156, gdzie szerzej o tym problemie.

81 kaz Kadubka mwi o surowoci, z jak Mieszko Stary kara feudaw za uzalenianie ludzi wolnych i przyjmowanie do suby zbiegw Zdaniem kronikarza byo to jedno z ciszych przewinie tego wadcy, jawny dowd tyranii. Nie bdzie przesad twierdzenie, e by to jeden z powodw wystpienia monowadcw przeciw Mieszkowi Staremu. Proces uzaleniania szerokich mas ludnoci, jak wida, przybra na sile w drugiej poowie XII w. tak znacznie, e zagrozi podstawom wadzy monarszej, w duym stopniu opierajcej si na wiadczeniach i posugach wolnych chopw. Z dbr ksicych uciekaa te ludno niewolna, i to do majtkw monowadcw. wiadczyoby to o korzystniejszym pooeniu poddanych feudaw wieckich ni mieszkacw domeny monarszej. Papie Grzegorz IX w 1233 r. jako powd ucieczki chopw polskich do Prus i na Ru wymienia wiadczenia na rzecz ksit 131. Bulla papieska dla biskupstwa wrocawskiego z 1155 r. wspomina dziesitnikw gieckich, ktrzy mieszkali we wsi nalecej wczeniej do komesa Pomiana 132. Ludzie ci zbiegli z Wielkopolski zapewne w okresie wojny domowej midzy synami Krzywoustego i schronili si na spokojniejszym lsku 133 . W okresie pniejszym Mieszko Stary prbowa ich odzyska, lecz ostatecznie poniecha tego zamiaru. Przypadek dziesitnikw gieckich wiadczy, i opowie Kadubka cytowana wyej nie jest czst u tego pisarza figur retoryczn, lecz odpowiada rzeczywistej polityce Mieszka. Nabiera przeto wikszej wiarygodnoci inny przekaz mistrza Wincentego mwicy tym razem o istnieniu pracy najemnej m . Pracownicy najemni w gospodarstwach chopskich, a wic tym bardziej rycerskich, znani s doskonale najstarszemu zwodowi prawa polskiego 135 . Powszechnie znane nadanie Henryka Sandomierskiego dla joannitw wspomina aratores, ktrzy po spaceniu nalenoci mog opuci paski majtek 136. Wnosi mona, e oracze owi rekrutoK a d l u b e k . I V , 2. KDW, t. I, nr 143. 132 KDS, t. I, nr 35. 133 Brak jest wzmianek o udziale lzakw w wojnie domowej. 1 3 4 K a d u b e k , IV, 2. 135 Najstarszy zwd..., art. 26, s. 227. 136 CDP, t. III, nr 4.
131 130

6 M. C e t w i s k i R y c e r s t w o l s k i e

82 wali si z ludzi wolnych, ktrych bieda zmusia do szukania rodkw utrzymania u bogatych feudaw. Zacignwszy poyczki, nieraz bardzo wysoko oprocentowane, popadali w coraz trwalsz zaleno 137. Uzalenienie ekonomiczne prowadzio do zalenoci prawnej. Ju w czasach Bolesawa Krzywoustego Prandota Stary, waciciel Prandocina, wykonywa w dpbrach swoich ius aque et baculi" 138. Nie jest to wprawdzie wiadomo wspczesna pochodzi dopiero z pierwszej poowy XIII w. Dowodzi jednak, e w okresie jej spisania istniao przekonanie o do dawnej metryce zwierzchnictwa sdowego panw wieckich nad poddanymi. Pewne jest te, e znany w czasach Kdzierzawego i Sprawiedliwego wojewoda yro i jego syn Olt posiadali ograniczony immunitet sdowy 139. Piekosiski i Grdecki sdzili, e chodzi tu o jurysdykcj nad niewolnymi 140. Sdy pastwowe nigdy jednak nie interesoway si niewolnikami, ktrzy w sposb oczywisty podlegali wycznie wadzy swego pana 141. Wydaje si przeto, e jurysdykcja Prandoty Starego, yry czy Olta tyczya nie tyle niewolnych, ta bya zrozumiaa sama przez si i wanie dlatego dokumenty by jej nie wspomniay, lecz ludzi feudalnie uzalenionych, owych pierwotnie wolnych, a niewypacalnych dunikw. Nie ma zatem powodw, by ogranicza gospodark monowadcw tylko do dworsko-niewolniczego marginesu. Przy niewielkich rozmiarach chopskich gospodarstw powiadczonych badaniami T. Poklewskiego, obejmujcych do 5 ha ziemi 142 , nawet niewielki przyrost naturalny zmusza ludno wiejsk do szukania nowych rde utrzymania. Wanie z chopw, ktrych nie moga wyywi ojcowizna, rekrutowali si advenae wymienieni w bulli gnienieskiej 143. Powiadczone dokumentami trzebnickimi rozwarT y m i e n i e c k i , Z zagadnie historii wocian..., s. 134 n. KDMog., nr 4 z 1225 r. l39 R. G r d e c k i , Dzieje wewntrzne Polski XIII w. [w:] t e n e , Polska piastowska, Warszawa 1969, s. 274. 140 Ibid., s. 275; F. P i e k o s i s k i , Rycerstwo polskie wiekw rednich, t. II, Krakw 1896, s. 245. 141 J. B a r d a c h , Historia pastwa i prawa Polski, t. I. Do polowy XV wieku, Warszawa 1964, s. 147. 142 P o k 1 e w s k i, op. cit., s. 497. 143 T a s z y c k i, Najdawniejsze zabytki jzyka polskiego, Wrocaw 1975, s. 15.
138 137

83 stwienie majtkowe chopw 144 pogbiao si, jak to plastycznie przedstawia Ksiga henrykowska, w miar spadkowych podziaw i prowadzio do wykupywania ich ziem przez wielk wasno 145. Bezrolnym nie pozostawao nic innego, jak szuka zatrudnienia w majtkach monych. Pojawienie si pozbawionych wasnoci zaazw czy hospites pozwolio wielkiej wasnoci na kolonizacj nowych terenw na dugo przed napywem obcych kolonistw 146. Tylko przyjcie pracy najemnej w monowadczych majtkach tumaczy milczenie rde, nie mwicych nic o tym, kto uprawia pola Mikory w Swiniarach; a Pomiana we wsiach in montibus", iuxta vadum" i Niwniku. Ludzie w dobrach tych zatrudnieni nie stali si przedmiotem darowizny, jak dziesitnicy z Grodzieszowic czy niewolni z wrocawskiego dworu Pomiana 147. Skoro feudaowie nie mogli nimi swobodnie dysponowa, to wida nie pozwala na to ich status ludzi wolnych. Wydaje si, e po zaprzestaniu pomorskich wypraw krzywoustego, kiedy usta masowy napyw bracw wojennych, warunkiem dalszego istnienia i rozwoju wielkiej wasnoci mogo by tylko istnienie warstwy bezrolnych, poszukujcych rodkw utrzymania. Przed akcj rozdawania ziem za Bolesawa Wysokiego monowadcy wykorzystywali bezrolnych gwnie jako pracownikw najemnych w swych pracujcych na miejski rynek gospodarstwach. Liczebno grupy pozbawionej wasnoci nie bya zapewne wielka, ale nie na tym polegao jej znaczenie. Wyej oszacowaem, przyjmujc wielko maksymaln, e Mikora zatrudnia okoo 60 ludzi, cho rzeczywiste potrzeby produkcyjne nie wymagay a takiej liczby pracownikw. Rwnie zapotrzebowanie na zboe, mierzone dzisiejszymi stosunkami, nie byo wielkie. Oblicza si, e dla wyywienia miasta o 3000 mieszkacw starczao okoo 1000 t ziarna, a uzyskanie takiej nadwyki oznaczao przy wczesnych moliwociach rolnictwa konieczno stworzenia zaKDS, t. I, nr 204 z 1204'r., gdzie wystpuj chopi posiadajcy 6 wotw, 4 woy (albo 2 woy i konia), 2 woy; i ci, ktrzy orz cudzymi woami. 145 Ks. henr., s. 255, gdzie o potomkach Koacza. 146 R. G r d e c k i , Wole i Lgoty. Przyczynek do dziejw rolnictwa W redniowiecznej Polsce [w:] Studia powicone F. Bujakowi, Lww 1931, s. 4565 147 KDS, t. I, nr 35.
144

84 piecza rolnego wielkoci 3000 ha ziemi ornej, produkujcej wycznie na potrzeby ludnoci miejskiej 148. Zadaniu temu podoaoby wic 30 gospodarstw odpowiadajcych rozmiarami nadwidawskiemu majtkowi Mikory. Wrocaw w XII w. liczy okoo 56 tys. mieszkacw 149. Mona przypuszcza, e na potrzeby tak znacznego orodka pracowao 5060 majtkw feudalnych, zatrudniajcych 750900 oraczy. Nawet jeli zaoymy, e kady z ratajw posiada 4-osobow rodzin, to oglna liczba ludnoci uzalenionej od feudaw wieckich nie przekroczy w rejonie Wrosa wia 3 tys. Niewiele jednak orodkw miejskich tamtych czasw dorwnywao lskiej stolicy. Odgrywajce znaczn rol polityczn Opole do poowy XIII w. nie przekroczyo 1 tys. staych mieszkacw 159 . Nic dziwnego, e rda wymieniaj niewielu stosunkowo monych Opolszczyzny, a ich majtki prezentuj si na og skromniej ni feudaw. dolnolskich. Charakterystyczne, e w XII w. rda ani razu nie wymieniaj imienia wielkiego waciciela ziemskiego zwizanego z Opolem, licznie natomiast wzmiankowani s moni z okolic Wrocawia. Wida istniaa cisa zaleno midzy wielkoci miejskiej aglomeracji a liczb, zamonoci i si monych. Kiedy Opole stao si stolic oddzielnego ksistwa, w otoczeniu tamtejszego wadcy znaleli si ludzie pokroju kanclerza Sebastiana i jego brata Grzegorza, synw jakiego ksidza 161 lub Stojgniewa i jego przyrodniego brata Wernera, ktrych ojciec, Konrad, zwizany by jeszcze z ziemi wrocawsk 152. Jeden z najbogatszych, jeli nie najbogatszy, feuda Grnego lska Zbrosaw, kasztelan opolski, wyda sw crk za maopolskiego wielmo Klemensa, rwnie jego drugi zi Jaksa by prawdopodobnie zwizany mocniej z ziemi krakowsk ni z Opolszczyzn 153. Wida nie uwaa Zbrosaw grnolskich feu148 149

H e n s e l, op. cit., s. 170. H . J a n k o w s k a , Najdavmiejsze dzieje

Wrocawia, Wrocaw

1975,

s. 157.

W . H o u b o w i c z, Wczesnoredniowieczne Opole w wietle bada archeologicznych w latach 19521953 [w:] Szkice z dziejw lska, t. I, Warszawa 1955, s. 30. 151 KDS, t. III, nr 261 i przyp. 2, s. 21. 152 Wynika to z faktu, e Stoigniew kasztelan Raciborza by dziedzicem Bogunowa i Zwrconej KDS, t. III, nr 251. 153 Zob. niej w czci powiconej genealogii rycerstwa lskiego.

l50

85 daw za godnych spowinowacenia si z jego domem. Gdyby monowadztwo Opolszczyzny stanowio znaczn si, nie dopucioby zapewne, aby palatynami na dworze ich ksit zostali Klemens, Mroczko czy Franciszek Wilczyc przybysze z innych dzielnic 154. Saboci miejscowej elity tumaczy te mona objcie kasztelanii owicimskiej przez zwizanego z orodkiem w czycy komesa Mszczuja 15s. Maych moliwoci finansowych nie tylko opolskiego ksicia, ale i jego rycerzy dowodzi decyzja powierzenia budowy zamku w Opolu nie komu z miejscowych feudaw, lecz Klemensowi i Wierzbicie monowadcom maopolskim 158. Wydarzenie to wiadczy o nikym upieninieniu gospodarki Opolszczyzny. Zacofanie ekonomiczne tej dzielnicy Polski szo w parze ze saboci tamtejszych feudaw. Nic nie wiadomo, aby grnolscy moni wzorem Wrocawian czy Krakowian buntowali si przeciw swoim ksitom, ktrzy nie byli chyba ucielenieniem literackiego ideau wadcy. redniowieczna Opolszczyzna najblisza jest moe wizji autarkicznej monarchii piastowskiej zawartej w ksice K. Modzelewskiego 15T. Dzielnica ta nie odegraa w dziejach Polski adnej znaczniejszej roli, stanowia bowiem margines wczesnej polityki, tak jak samowystarczalna gospodarka ksica bya, mimo znacznych rozmiarw, tylBiogram i rodowd zostanie przedstawiony w t. II niniejszej pracy (w przygotowaniu). 155 KDM, t. II, nr 413 z 1235 r., gdzie jako brat Gumperta Mszczuj kasztelan Owicimia; L a 1 i k, Stare Miasto w czycy..., s. 653658. 156 CDP, t. III, nr 11 z 28 VII 1228 r.; T. La l i k , Uwagi o finansowaniu budownictwa murowanego w Polsce do pocztku XIII w., KHKM, t. 15:1967, s. 6970. 157 M o d z e l e w s k i , op. cit., s. 271, gdzie charakterystyka ustroju prawa ksicego jako zastygego w strukturalnej niezmiennoci, funkcjonujcego zawsze w tym samym rytmie. Nieco niej czytamy, i: Myl przewodni t e j organizacji eksploatacyjnej wydaje si przede wszystkim niezawodno pokrycia wszelkiej potrzeby. Twrcy systemu wykazali w tym kierunku niema inwencj". Nie na tyle jednak, aby w ramach istniejcego systemu przewidzie konieczno budowy zamku. Warto zastanowi si, czy system prawa ksicego nie jest zudzeniem badaczy sztucznie czcych w cao elementy nie bdce wcale wynikiem jednorazowego zaplanowania, a tylko stopniowo narastajce w miar uzaleniania podstawowych mas ludnoci. Pisze np. Modzelewski, i przewidziano kady waciwie szczeg, nawet ten, kto ma pilnowa sokolich gniazd. Tymczasem o tym wanie wiadczeniu mwi bulla Grzegorza IX z 1233 r.
154

86 ko marginesem redniowiecznej ekonomiki. Autarkia gospodarcza bya ju w XII w. wyranym anachronizmem, wszystkie czynniki decydujce o dalszym rozwoju, jak miasta, wielka wasno ziemska i bezrolna ludno poszukujca rde utrzymania, znajdoway si poza jej obrbem. Pastwo polskie do XIII w. okrelane jest nie bez racji mianem monarchii wczesnofeudalnej. Oznacza to, e feudalizm znajdowa si wwczas w swej pierwszej fazie rozwoju typowych dla tej formacji ukadw. Krzepnca klasa feudaw musiaa posiada ekonomiczne uzasadnienie swego istnienia 158 . Waciciel ziemski by przede wszystkim organizatorem produkcji, a nie tylko konsumentem wypracowanych nadwyek. Gromadzone rodki finansowe przeznacza nie tylko na kupno importowanych towarw luksusowych, ale gwnie inwestowa w przedsiwzicia zwikszajce jego dochody, jednoczenie suce take caej spoecznoci. Bya wyej mowa o wznoszeniu przez feudaw mostw, brodw, znakowaniu drg, organizowaniu targw i stawianiu karczem oraz mynw. Szczeglnie plastycznie rysuje si w rdach posta Wierzbity, brata opolskiego palatyna z 1228 r., Klemensa. Wierzbit miao mona nazwa za F. Piekosiskim jednym z pierwszych polskich inynierw" 159. Do miana tego upowaniaj takie przedsiwzicia, wymagajce znajomoci techniki, jak budowa murw zamku opolskiego, portu rzecznego na Wile czy modernizacja salin bocheskich 169. Dokonane in(KDW, t. I, nr 143) jako o nowym, a wic nie starszym ni kilka czy kilkanacie lat sposobie uciskania ubogich. 158 Mimo istnienia kilku prac dotyczcych ekonomii politycznej feudalizmu, fragmentarycznych, niestety, nadal aktualne s sowa O. L a n g e go, Ekonomia polityczna, t. I: Zagadnienia oglne. Warszawa 1963, s. 115: ekonomia polityczna przedkapitalistycznych formacji spoecznych jako systematycznie opracowana ga ekonomii politycznej wci jeszcze nie istnieje". W lepszej sytuacji znajduje si badacz polskiego feudalizmu XVIXVIII w. majcy do dyspozycji ksik W. K u l i , Teoria ekonomiczna ustroju feudalnego. Prba modelu, Warszawa 1962. Pozycja ta w pewnym stopniu pomocna jest i przy rozpatrywaniu wczeniejszych faz feudalizmu.' 159 F. P i e k o s i s k i, Rycerstwo polskie wiekw rednich, Krakw 1901, t. III, s. 71. 160 O dziaalnoci Wierzbity KDM, t. I, nr 22, 29; t. II, nr 402, 419, 429; KDW, t. I, nr 176, 214, 229; CDP, t. III, nr 11; R. G r d e c k i , Saliny

87 westycje zwrciy si Wierzbicie i jego bratu Klemensowi z nawizk. Szczeglnie korzystna bya dla nich umowa z ksiciem opolskim Kazimierzem. Jako zapat za wzniesienie zamku w Opolu otrzymali 9 wsi i okoo 20 pugw ziemi w 13 innych osadach, patronat kaplicy w Niemodlinie oraz prawo polowania na bobry obejmujce terytorium od ujcia Checha do ujcia Skawy 191 . Skry bobrowe stanowiy wwczas przedmiot zyskownego handlu z Zachodem, nic wic dziwnego, e hodowl tych zwierzt jeszcze przed 1228 r. wprowadzi w swych dobrach trzeci z braci, Andrzej 162 . Komes Klemens, brat Wierzbity, eksploatowa w swym majtku rudy oowiu 163 . Znaczne iloci tego metalu sprowadzano z Maopolski na lsk 164. Moliwe, e zwizkom handlowym naley przypisa prolskie sympatie polityczne tego wielmoy, jak te o:';enek z crk opolskiego kasztelana Zbrosawa. Klemens nie by zapewne jedynym wielmo interesujcym si grnictwem. Do przekonujco wie si nazw Olkusza, brzmic pierwotnie Ilkusz, z imieniem osobowym Ilik ,165. Imi to nosi lsko-maopolski feuda z XII w., protoplasta rodziny Strzegomiw, ktrej rdowo powiadczone dobra leay niedaleko Olkusza 186. Chocia nic nie wiadomo o eksploatacji przez niego kopalni olkuskich, byoby jednak rzecz kuszc wytumaczy zwizki tego feudaa ze lskiem, podobnie jak w wypadku Klemensa, wanie wywozem oowiu do tej dzielnicy. W Gocicinie, nalecym niegdy do Stojgniewa Konradowica, pukano zoto,
ziemi krakowskiej w wiekach rednich, Sprawozdania PAU, 1923, t. 28, s. 7; H. B u r c h a r d , Poszukiwania wczesnoredniowiecznej warzelni soli w Bochni w 1957 r., KHKM, t. 7:1959, s. 132134. 161 CDP, t. III, nr 11: R. 337; L a l i k, Uwagi o finansowaniu..., s. 69'70. 162 CDP, t. III, nr 28. 163 K D M , t. II, nr 419; D. M o l e n d a , Grnictwo kruszcowe na terenie z lsko-krakowskich do polowy XVI wieku, Studia z Dziejw Grnictwa i Hutnictwa", t. VIII, Wrocaw 1963, s. 117118. 164 KDS, t. III, nr 309: Currus vero per Seuor transiens, si plumbum ferat, scotum argenti solvat"; M o l e n d a , op. cit., s. 64. 165 Sownik geograficzny Krlestwa Polskiego i innych ziem sowiaskich, t. VII, s. 468493, oraz ibid, t. III, s. 259, autor hasa (Br.Ch.) powouje si na opini Baudouin de Courtenay. 166 M . C e t w i s k i, Ze studiw nad Strzegomiami, Acta Universitatis Wratislavienisis. Historia, XXVI, Wrocaw 1974, s. 2022.

88 nie wiadomo tylko, czy ju za jego czasw 167. Nie mona te cakowicie wykluczy prawdopodobiestwa rodzinnej legendy Reichenbachw mwicej o znalezieniu przez zaoyciela rodu zotodajnego piasku 168. Mimo zainteresowania rnymi dziedzinami gospodarki podstaw znaczenia monowadcw bya uprawa ziemi i zajcia z tym zwizane. Dokument Bolesawa Wstydliwego dla Stanitek datowany na 1254 r. wymienia jako rda dochodw darowane klasztorowi przez fundatorw, Klemensa i jego braci, pasieki, myny, owiska rybne, ki, pastwiska, lasy, zwaszcza dbowe 169 . Nic dziwnego, e moni wszelkimi legalnymi i nielegalnymi sposobami starali si zwikszy posiadany przez siebie obszar ziemi. Postpowa tak Klemens i jego bracia wykorzystujc w tym celu swoje urzdnicze godnoci 170 . Podobnie czynili rycerze lscy w okresie osabienia wadzy ksicej po najedzie tatarskim 171. Jan Osina, yjcy przez ca drug poow XIII w., wykorzystujc mody wiek Henryka Prawego zagarn bezprawnie ksic posiado 172. Szczegln zoliwoci losu ten sam mony straci inn wie na rzecz wasnego zicia, grujcego nad nim stosunkami rodzinnymi i si fizyczn 173 . Na wyliczenie wszystkich znanych rdom procesw o ziemi zabrakoby miejsca. Dla
167 Wydobycie zota i srebra powiadczone dla t e j miejscowoci w 1241 r. M a l e c z y s k i , Historia lska, t. I, s. 463. 168 H. R e i c h e n b a c h, Urkundliche Geschichte des Grafen Reichenbach in Schlesien, Wrocaw 1907, t. II, s. 1116, gdzie szerzej o pocztkach t e j rodziny.Wizerunki kolejno przez nich uywanych herbw na tabl. po s. 10 jeden z nich jest ilustracj owego podania. O zyskach feudaw cignitych z grnictwa por. M o l e n d a , op. cit., s. 113118; T. D z i e koski, Wydobywanie i metalurgia kruszcw na Dolnym lsku od XIII do polowy XX wieku, Wrocaw 1972, s. 2526; o wydobywaniu szlachetnych kruszcw zob. te: K. M a l e c z y s k i , Z dziejw lskiego grnictwa w epoce feudalnej [w:] Szkice z dziejw lska, t. I, s. 201208. l69 C D P , t. III, nr 28; o gospodarczym znaczeniu lasw zob.: M . D e m b i s k a , Las redniowieczny eksploatacja rabunkowa czy gospodarka?, KHKM, t. 15:1967, s. 314. 170 CDP, t. III, nr 28; szerzej M. S c z a n i e c k i , Nadania ziemi na rzecz rycerzy w Polsce do koca XIII wieku, Pozna 1938, s. 150152. 171 Ks. henr., s. 257. 172 Ibid., s. 313314. 173 Ibid., s. 312.

89 przykadu wspomnie naley wyrok wojewody krakowskiego Marka z 1220 r. wydany w sporze o wie Glewo 174. Miejscowo t kupi Polanin, ojciec notariusza Mikoaja, jeszcze moe w XII w. Ju po jego mierci potomkowie sprzedawcy wystpili z pretensjami do Glewa, odstpili od nich dopiero po uiszczeniu przez Mikoaja dodatkowej opaty. Zaleno pozycji spoecznej od uzyskiwanych z ziemi dochodw, warunkowanych w jakim stopniu rozmiarami posiadoci, rozumia dobrze yjcy w czasach Bolesawa Wysokiego Boguchwa Brukaa, ktry nadany sobie szmat ziemi do czterech wow" powikszy, zawaszczajc inne obszary do wielkoci trzech wielkich pugw 175. Literaturze znane s fakty kupna ziemi w XII w.176. Wszystko to wiadczy o wielkim znaczeniu, jakie przypisywano posiadaniu ziemi na dugo przed epok intensywnej kolonizacji. Ta ostatnia bya zreszt dyktowana rosncym zapotrzebowaniem na produkty gospodarki rolnej. Stanowisku przyjtemu wyej przeczyaby atwo, z jak feudaowie wyzbywali si posiadoci ziemskich na rzecz instytucji kocielnych 177. atwo ta jest jednak pozorna. Wynika ona ze stanu rde, ktre informuj przede wszystkim o darowiznach na rzecz Kocioa, milcz natomiast a niealienowanej wasnoci wieckiej i transakcjach midzy rycerzami. Przy tej ostatniej czynnoci te zapewne spisywano nieraz dokumenty, bowiem ju w XII w. moni sprawiaj sobie pieczcie chyba nie po to, aby przywiesi ich odcisk do jednego czy kilku dochowanych do dzi dokumentw 178. Czste zmiany w stanie posiadania szybko dezaktualizoway wystawione akty prawne, pasja za kolekcjonerska nie bya wida na tyle rozwinita, aby gromadzi pozbawione praktycznego znaczenia pergaminy. O tym, jak czsto poszczeglne miejscowoci zmieniay wacicieli, i to w przecigu krtkiego
K D S , t. II, nr 225. Ks. henr., s. 299. 176 S c z a n i e c k i, op. cit., s. 142. 177 H. o w m i a s k i , Pocztki Polski, t. III, Warszawa 1967, s. 490; M o d z e l e w s k i , op. cit., s. 228229. 178 Przykadem piecz Gniewomira Ilikowica, ktra nie zachowaa si Przy adnym z jego dokumentw (musiay one zagin), lecz na dyplomie jego syna, Imbrama (KDS, t. I, nr 89 sprzed 1203 r.); P. P f o t e n h a u e r , Die Schlesischen Siegel von 1250, Wrocaw 1879, tabl. XI B, nr 114.
175 174

90 czasu, wiele mwi dane Ksigi henrykowskiej 179. Krtkotrwaloci w niezmienionym ksztacie fortun monowadczych dowodz te dane zebrane przez W. Kort 180. Niezwykle rzadkie s wypadki, kiedy przedmiotem darowizny na rzecz Kocioa jest cay majtek feudaa. Wyjtkowa hojno idzie zazwyczaj w parze z brakiem potomstwa. Byo tak dowodnie w wypadku darowizny Dzirka dla klasztoru w Busku, notariusza Mikoaja, Stojgniewa Konradowica, a take zapewne Pomiana i Mikory 181 . Szczodre nadania czyni te mony, ktry pozostawia same crki, czego przykadami darowizny komesa Zbrosawa lub wczeniej Piotra tzw. Wosta 182. Dziaalno dobroczynna nie obejmowaa jednak przy tych okazjach caego majtku feudaa. Spor wic cz swego majtku zawdzicza Koci przyjciu spadku po wygasajcych rodzinach. Trudno wic mwi o atwoci, z jak moni wyzbywali si majtkw ziemskich. Pozbawiony wasnego potomstwa rycerz czsto nie mia po prostu komu przekaza swego dziedzictwa. Krg krewnych uprawnionych do spadkobrania jeszcze w 1249 r. by nader wski i ogranicza si do najbliszej rodziny ,183. Nawet tak szczupe grono krewniakw zoone, w braku potomstwa spadkodawcy, z jego rodzicw, braci i bratankw mogo by niele skcone. Wypadek taki znamy w rodzinie Stojgniewa Konradowica, ktry wydziedziczy swego stryjecznego brata Dzirykraja i jego potomkw, jedynym spadkobierc ustanawiajc Boga 184.
Ks. henr., s. 286287, gdzie przykad lasu Rudno, ktry w cigu niespena 40 lat piciokrotnie zmienia waciciela. Wiesental 4 razy zmienia pana, aby powrci w rce Poltka syna swego pierwszego znanego waciciela Jaksy (s. 331). 180 K o r t a, op. cit..., s. 2642, gdzie dzieje wikszych fortun. 181 K o c h a n o w s k i, t. I, nr 124; R. G r d e c k i , Dzieje klasztoru premonstrateskiego w Busku w wiekach rednich, Krakw 1913, s. 14; Ks. henr., s. 250; KDS, t. II, nr 250, gdzie Stoigniew wydziedzicza swego stryjecznego brata Dzirykraja, z czego wnosi naley, e ten by najbliszym spadkobierc kasztelana raciborskiego: KDS, t. I, nr 35, 55. 182 R. 482 i 1026 o m a j t k u Zbrosawa; KDS, t. I, nr 25, jako dar Piotra dla klasztoru Sw. Wincentego wymieniono 4 wsie. 183 S. A r n o l d , Monowadztwo polkie w XI i XII i jego podstawy gospodarczo-spoeczne [w:] Z dziejw rednioioiecza. Wybr pism, Warszawa 1968, s. 152160. 184 KDS, t. III, nr 250.
179

9I Nadania dla Kocioa czynili te moni, ktrzy na brak mskiego potomstwa nie mogli si skary. Trudno jednak okreli, jak cz swego majtku przeznaczali na cele dobroczynne. W. Korta przecitne rozmiary darowizny okrela na poow caoci dzieronych dbr, jednak zdaniem samego autora twierdzenie to ma tylko warto zaoenia roboczego18S. Mona przypuszcza, e nadania stanowiy najczciej niewielk czstk pozostajcego w dyspozycji monowadcy majtku ziemskiego. yjcy w czasach Bolesawa Krzywoustego komes Wojsaw darowa wrocawskiemu biskupstwu osad z dwoma przysikami, ale ju swej drugiej onie zapisa 11 wsi, a z pierwszego maestwa mia dwch synw, ktrych chyba nie wydziedziczy. Mona wic za S. Smolk przyj, e cay majtek tego feudaa liczy okoo 30 osad 186. Warto tu przypomnie trafne spostrzeenie K. Maleczyskiego, e w pocztkach XII w. wanie za ycia Wojsawa moni nadawali Kocioom czciej dziesiciny i ruchomoci ni ziemi 187. Wspomniany badacz zjawisko to tumaczy niewielkimi rozmiarami rycerskich posiadoci, osobicie za skonny jestem szuka przyczyny w dochodowoci pracujcego na miejski rynek majtku ziemskiego. Natomiast nadanie dziesiciny wasnemu kocioowi, co uczyni Siemian w Pacanowie 188 , miao na widoku przechwycenie wytworzonych przez chopw nadwyek, bowiem waciwym dysponentem dochodw wityni by wiecki patron, a nie urzdujcy duchowny 188. Dowodem powyszego twierdzenia jest uczyniona przez wieckiego monowadc, Mikor, darowizna kocioa w Chemie nad Rab wraz z dziesicinami 19'. Nadania ziemskie staj si czstsze w epoce energicznie prowadzonej kolonizacji terenw zalesionych. Akcja osadnicza wyK o r t a , op. cit., s. 10. S. S m o l k a , Mieszko Stary i jego wiek, Warszawa 1959, s. 7577. 187 K M a l e c z y s k i , Bolesaw III Krzywousty, Wrocaw 1975, s. 263. 188 W. S e m k o w i c z , Przyczynki dyplomatyczne z wiekw rednich, [w:] Ksiga pamitkowa ku uczczeniu 250-tej rocznicy zaoenia U niw. Lwow., t. II, Lww 1912, s. 56. 189 Obszerniejsze studium na ten wanie temat przygotowa J. M ul a r c z y k , Ze studiw nad prawem patronatu na lsku w wiekach rednich, Sobtka", t. 32:1977, s. 133148. 190 K D M , t. II, nr 375, 376.
186 185

92 magaa znacznego nakadu kapitaw 191 . Niekiedy trzeba byo poniecha realizowanych ju przedsiwzi osadniczych wanie z braku gotwki 92. Badacz lskiego osadnictwa L. Tyszkiewicz nie bez racji utrzymuje, e feudaowie wieccy nadawali Kocioowi ziemie gorsze, lece na peryferiach obszarw zaludnionych 193. Fakt ten mona tumaczy niemonoci realizacji zbyt ambitnie zakrelonych planw osadniczych. Tak zapewne doszo do nadania przez Gniewomira Ujazdu, ktr to miejscowo wspomniany feuda otrzyma wczeniej od Bolesawa Wysokiego 194. W podobnych okolicznociach doszo do przejcia przez klasztor lubiski wsi komesa Bogdana 195. Nadanie ziemi instytucji kocielnej nie zawsze oznaczao cakowite zrzeczenie si przez feudaa praw zwierzchnich. I tak klasztor henrykowski posiada 2,5 ana w Cienkowicach, paci z nich jednak poprzedniemu wacicielowi, Albertowi z Brod, 21 skojcw srebra jako wyrwnanie dziesiciny paconej biskupstwu przez feudaa wieckiego z tych wanie pl. Nic dziwnego, e synowie Alberta opat t uwaali za naleny im czynsz 198. Jeszcze wyraniej prawa zwierzchnie ofiarodawcy powiadczone s dziejami wsi Lusiny. Miejscowo t nada przed 1203 r. joannitom komes Imbram Gniewomirowic 197. Kiedy w 1239 r. zakonnicy chcieli przenie Lusin na prawo niemieckie, zwrcili si o pozwolenie do syna Imbrama, komesa Pawa 198. Podane przykady wiadcz, e przynajmniej cz darowizn nie sprowadzaa si do prostego przekazania praw wasnoci, lecz towarzyszyy jej niekiedy nie znane nam bliej zobowizania
O zwizku kapitau z kolonizacj zob. S. T r a w k o w s k i , W sprawie roli kolonizacji niemieckiej w przemianach kultury materialnej na ziemiach polskich, KHKM, t. 8:1960, nr 2, s. 203; K o r t a , Rozwj..., s. 172; Historia kultury materialnej..., s. 12. 192 R. 390. 193 L. T y s z k i e w i c z, Ze studiw nad osadnictwem wczesnofeudalnym na lsku, Sobtka", t. 12:1957, s. 39. 194 KDS, t. I, nr 91. 195 Ibid., t. I, nr 91. 196 Ks. henr., s. 259. 197 K D S , t. I, nr 100. 198 K . M a l e c z y s k i, Kilka dokumentw z pierwszej poowy XIII w. z archiwum Joannitw w Orliku, Sobtka", t. 12:1957, s. 372.
191

93 prawne i ekonomiczne. Wszystkie za bez wyjtku nosz charakter wymiany pewnych dbr, nie jest przy tym konieczne, aby obie strony oferoway wycznie rzeczy materialne. Nie brak jednak i takich wypadkw. Klasztor lubiski otrzyma obejmujcy blisko 5000 ha Sup w zamian za dwie inne wsie tylko dlatego, e spadkobiercy Dzirykraja postanowili prowadzi osobne gospodarstwa 199 . O sprzeday majtkw wieckich instytucjom kocielnym mwi do czsto Ksiga henrykowska 200. Niekiedy jednak cena bya obniana, na intencj zbawienia duszy sprzedajcego 201. Jest to wyrany dowd, i w pojciu czowieka redniowiecza dobra duchowe stanowiy towar, ktry mona byo kupi i sprzeda, naleao tylko ustali odpowiedni cen. Dobroczyca kocioa czy klasztoru jako zapat za dar materialny zyskiwa wpisanie swego imienia do prowadzonego przez mnichw nekrologu z poleceniem modw w rocznic mierci 202. Uwiecznienie na pimie imienia zapewniao wedug wczesnych przekona trwa pami, a mody za zbawienie duszy uniezalenione od zawodnej i uomnej pamici powtarzayby si regularnie a do koca wiata, stanowic niebagatelny argument w dniu Sdu Ostatecznego. Byy zatem darowizny szczeglnego rodzaju transakcj handlow, jak mony zawiera z Bogiem instytucja kocielna speniaa tylko rol porednika, ziemskiego przedstawiciela Stwrcy. Nie mona wic porwnywa nadania majtkw ziemskich do rzucania ochapw, wrcz przeciwnie, za najwysze wartoci duchowe naleao paci najwysz cen. Rzecz jasna i przy tych okazjach zdarzali si ludzie, ktrzy starali si targowa. Jedn z pierwszych wiadomoci o cenie ziemi zawiera dokument mwicy o kupnie wsi Supno wraz z kocioem przez Dobromi, on Wojsawa, za 30 grzywien 203 . Wsi takich Mikora za roczny dochd ze swych dbr podwrocawskich mgby kupi 3. S. Trawkowski uwaa 30 grzywien za niewysok cen, warto jedKDS, t. I, nr 59. Rozmiary posiadoci podaje S c z a n i e c k i, op. cit., s. 132. 200 Ks. henr., s. 261262, 266, 272273, 274, 279, 301, 314315, 320324, 329, 345 itd. 201 R. 1420, 2574. 202 Np. MPH NS, t. IX, cz. 1, s. 44 pod 7 V: Obiit Andreas comes de Zuerbna, qui dedit XXXa marcas". 2 0 3 K o c h a n o w s k i , t. I, nr 117.
199

94 nam przypomnie, ze trybut pacony Polsce przez pomorskiego ksicia wynosi 300 grzywien, a wic rwnowarto 10 osd z kocioem wielkoci nabytego przez Dobromi Supna 204. Na wysoko ceny Supna miaa zapewne wpyw odlego dzielca miejscowo od orodkw miejskich. Sama nazwa wskazuje na istnienie w nabytej przez on Wojsawa osadzie wiey mieszkalnej supa", typowej dla okolic sabiej zaludnionych, gdzie czsto dochodzio do amania, prawa 205. Moliwe, e cena Supna bya okazyjnie niska, tak jak tan bo za 19 grzywien srebra, kupi klasztor henrykowski Bobolice wykorzystujc przymusow sytuacj tamtejszych wacicieli 206. Nie znane s nam zarwno okolicznoci towarzyszce kupnu Supna przez Wojsawow, jak te rozmiary i stan zagospodarowania tej osady. Trudno wic z tego jednego przykadu wnioskowa jak czyni S. Trawkowski o cenie ziemi w pierwszej poowie XII w.207, a tym bardziej budowa teorii o maym zainteresowaniu monowadcw wczesnych posiadociami ziemskimi 208. Nie sdz rwnie, by racj mia K. Modzelewski, ktry uwaa, e wsie stanowiy najmniej atrakcyjn pozycj wrd darw oferowanych' rycerstwu przez Krzywoustego, bowiem z faktu umieszczenia przez Galla posiadoci ziemskich na miejscu ostatnim nic nie wynika 209. Kilkakrotnie ju cytowany S. Trawkowski pisze, e wielka wasno w XII w. zainteresowana bya w rozwoju urzdze wymiany i rzemiosa spoywczego, gdy pobierane z nich opaty przynosiy znaczne iloci kruszcu 210. Przytoczony wyej przykad majtku Mikory zdaje si jednak dowodzi koniecznoci posiadania rolniczego zaplecza dla owych urzdze wymiany", jak te tabern czy jatek. Natomiast cakowicie trafny wydaje si sd
T r a w k o w s k i , Obin..., s. 98. Natomiast J. P o c h a , Najdawniejsze dzieje opactwa benedyktynw w Mogilnie, Wrocaw 1969, s. 191208, sum 30,5 grzywny okrela jako wysok. 205 T. K i e r s n o w s k a , Slupy" rycerskie w Polsce redniowiecznej, KHKM, t, 20:1972, nr 3, s. 445, sprzeciwia si zwizkowi supw" z granicami, cho cz z nich znajduje si istotnie na terenach peryferyjnych. 206 Ks. henr., s. 260262. 207 T r a w k o w s k i , Obin..., s. 98. 208 Ibid., s. 98. 209 M o d z e l e w s k i , op. it., s. 229. 210 T r a w k o w s k i , Obin..., s. 98.
204

95 tego badacza, i dla XII w. zainteresowanie wielkiej wasnoci gospodark miejsk naley uzna za typowe 211 . Naley zatem uchwyci rol rycerstwa na terenie miast. Przy okazji wyjani si sprawa wartoci posiadoci ziemskich. Miasta wczesnoredniowieczne na ziemiach zachodnio- i wschodniosowiaskich rozcigay si na duych przestrzeniach i skaday si z trzech zasadniczych elementw: grodu, czyli orodka wadzy, podgrodzia bdcego waciwym osiedlem wczesnomiejskim oraz pooonego zazwyczaj poza zwart zabudow targu, a caoci miejskiego zespou dopeniay liczne osady duchownych i wieckich wacicieli ziemskich 212. Dla wczesnych pisarzy pisze S. Trawkowski cay, wieloczonowy, sprzony ukad osadniczy tworzy jeden orodek, okrelany jednym oglnym mianem, cho specyfikowano poszczeglne osady zarwno nazwami wasnymi, jak i okreleniami ich charakteru spoeczno-gospodarczego" 213. Niezbdnym warunkiem wzrostu procesw urbanizacyjnych byo zasadnicze zwikszenie produkcji rolniczej 214 . A. Poppe piszc o miastach staroruskich zauway, e o powstaniu i rozwoju miast decydowaa gospodarcza, spoeczna i polityczna dziaalno wszystkich warstw i klas spoeczestwa 215. Stwierdzenie to mona bez adnych przeszkd odnie do stosunkw polskich. Z powyszych powodw nie sposb wyobrazi sobie powstania wielkich aglomeracji bez udziau wielkiej wasnoci ziemskiej, ktra, jak staraem si to wykaza, silnie zwizana bya z wymian towarow. cisy zwizek feudaw z handlem skania do powtpiewania, czy miejskie dwory monowadcze suyy tylko zaspokajaniu potrzeb swych wacicieli. Dwory te otoczone byy zazwyczaj, jak wskazuje przykad obiskiej siedziby Mikory, ogrodem, sadem, a jego ki i pola uprawne stanowiy uzupenienie caoci gospodarstwa 216. Ziemi na terenie dawnych
Ibid., s. 99. T. La l i k , Ksztatowanie si miast za pierwszych Piastw [w:] Pocztki pastwa polskiego. Ksiga tysiclecia, t. II, Pozna 1962, s. 125. 215 S. T r a w k o w s k i , Z zagadnie genezy redniowiecznych miast polskich, KHKM, t. 8: 1960, s. 150. 216 Ibid., s. 152. 217 P o p p e , op. cit., s. 554. 218 K D S , t. I, nr 55: Dwory monowladcze to cecha charakterystyczna miast wczesncfeudalnych wg L a 1 i k a, Stare Miasto..., s. 659.
214 213

96 siedzib ludzkich za szczeglnie urodzajn uwaay nawet bardzo prymitywne plemiona afrykaskie, a zatem wyej stojce ludy sowiaskie z ca pewnoci potrafiy doceni jej rolnicze zalety 217'. Dowodem, e byo tak istotnie, jest przeznaczenie terenw pooonych koo miejskich dworw na sady i ogrody. Gospodark ogrodow i sadownictwo okrela R. Kiersnowski jako swego rodzaju luksus, gdy w adnym wypadku nie warunkuj one podstaw utrzymania, a jedynie przynosz pewne polepszenie warunkw bytu 218. Powstanie tych dziedzin gospodarki wie wspomniany badacz z dziaalnoci feudaw, ktrzy dziki osignitym rodkom materialnym mieli mono popierania pewnych ulepsze technicznych 219. Pooone w miecie ogrody i sady dostarczajce artykuw luksusowych stanowiy zapewne najwyej ceniony rodzaj posiadoci ziemskich. Wniosek ten popiera fakt, e wrd znanych w XII i XIII w. nada na rzecz instytucji kocielnych ogrody wraz z samymi dworami miejskimi stanowi niewielki odsetek 220. Nic nie wiadomo, aby darowizny takie uczynili znani ze swej hojnoci Piotr, fundator klasztoru Sw. Wincentego, czy te zi lskiego wielkorzdcy, Jaksa. Wida dwory miejskie zbyt wielkie przynosiy korzyci, a tych par wypadkw ich alienacji da si wyjani bezpotomnoci ofiarodawcw 221. Wikszo znanych ze rde feudaw zamieszkaych we Wrocawiu bd jego najbliszych okolicach reprezentowao wasno wielowioskow. Najbardziej znanym z nich by Piotr, tzw. Wost;
A. Waligrski, Gleboznawstwo pierwotne, rozpoznanie i wybr gleb pod upraw u nilockich Luo, Lud", t. 39: 1952, s. 181227. Natomiast o uznawaniu wartoci tego typu gleb we wczesnofeudalnej Polsce zob. L a l i k, Stare Miasto..., s. 639640. By moe, e znany z Ks. henr., s. 54, wieniak Koacz, ktry sedebat in kastello", kierowa si urodzajnoci gleby zalegajcej stare grodzisko. Przypuszczenie to wydaje si bardziej prawdopodobne ni czynienie z wieniaka waciciela grdka, tym bardziej, e chronologia przeczy wizaniu go z ktrymkolwiek grodziskiem w Witostowicach. W tej sprawie zob. M. i T. K a let y n o w i e, J. L o d o w s ki, Grodziska wczesnoredniowieczne wojewdztwa wrocawskiego, Wrocaw 1968, s. 151154, gdzie te literatura przedmiotu. 2 1 8 K i e r s n o w s k i , Roliny uprawne..., s. 380. 219 Ibid., s. 380. 220 Darowizn takich dokumenty lskie wymieniaj dwie: s to dar Pomiana (KDS, t. I, nr 25) i Mikory (ibid., nr 55). 212 Brak wiadomoci rdowych o potomstwie Pomiana lub Mikory.
217

97 liczba posiadanych przez niego woci jest trudna do ustalenia, najprawdopodobniej jednak wynosia kilkanacie lub nawet kilkadziesit 222. Jako waciciel trzech wsi powiadczony jest niejaki Sulisaw wadajcy m.in. na obszarze dzisiejszej dzielnicy Biskupin 223 . yjcy w tym samym czasie Sibin ofiarowa w 1155 r. podwrocawskie Zotniki i Biskupice Widawskie katedrze wrocawskiej 224. Wyej bya ju mowa o Pomianie, wacicielu 5 wsi i dworu we Wrocawiu, podobnie przedstawia si majtek Mikory, ale w przeciwiestwie do pierwszego z wymienionych rozproszony po caej Polsce 22S . Rozproszenie terytorialne stanowio zreszt powszechn cech majtkw wielowioskowych. Poprzednio bya ju mowa, e wsie wielkiej wasnoci leay na terenach dawnego osadnictwa i w pobliu wikszych orodkw lub przy waniejszych szlakach komunikacyjnych. wiadczy to, e moni zainteresowani byli gwnie posiadaniem takich terenw rolniczych, ktre zapewniay atwy zbyt produktw, ograniczony moliwociami transportowymi. Trudnoci komunikacyjne szybko, jeszcze w XII w., zostay przezwycione dziki upowszechnieniu nowoytnego zaprzgu konnego 226. Dopki jednak wynalazek ten nie upowszechni si, zdecydowanie przewaao znaczenie drg wodnych, a adowno odzi-dubanek, znanych z wykopalisk archeologicznych na terenie wczenoredniowiecznego Opola, wynosia 2000, a nawet 4000 kg 227. Dogodniejszy transport wodny wpywa niewtpliwie na warto nadrzecznych posiadoci. Nic zatem dziwnego, e wielka wasno interesowaa si nimi w sposb widoczny 228. Pooenie i rozmiary wasnoci wieO m a j t k u tego feudaa zob. K o r t a , op. cit., s. 2126. KDS, t. I, nr 35, gdzie jako waciciel Sulisawic w byym pow. trzebnickim oraz Biskupina we Wrocawiu. Identyczny zapewne z ofiarodawc Pecznicy z 1149 r. KDS, t. I, nr 25. Zob. te K o r t a , op. cit., s. 26. 224 KDS, t. I, nr 35. 225 K o r t a , Rozwj..., s. 28. 2 2 6 M a t u s z e w s k i , Pocztki..., s. 646. 227 Houbowicz, Wczesnoredniowieczne Opole..., s. 5960, gdzie autor ten powouje si na obliczenia J. Kamierczyka. Ten ostatni oblicza maksymalne obcienie czterokoowego wozu w XXIII w. na 1200 kg. Warto te doda, e koa tych wozw bez przecienia, na gadkiej drodze 228 Zob. wyej s. 6769. 229 Zob. wyej s. 6769.
223 222

1 M

Cetwiski Rycerstwo ilskie

98 lowioskowej wyranie przemawiaj za towarowym charakterem ich produkcji, znacznie przekraczajcej wewntrznie potrzeby feudaw. Przykad Mikory dowodzi, e wielka wasno poprzez wasne karczmy i jatki opanowaa detaliczny handel ywnoci, uzaleniajc w ten sposb miasta. Najzamoniejsz grup ludnoci orodkw wczesnomiejskich stanowili zatem zamieszkujcy je feudaowie. Nic wic dziwnego, e w oczach Galla o bogactwie miasta decydowaa liczba zamieszkujcych w nim rycerzy, zwanych przez kronikarza milites-oppidani". W Kruszwicy milites-oppidani" podejmowali samodzielnie wane decyzje. Oni to wpucili do miasta zbuntowanego Zbigniewa, wypowiadajc w ten sposb, jak nieco wczeniej uczynili wrocawscy feudaowie, posuszestwo Wodzisawowi Hermanowi i jego palatynowi prowadzcemu antyarystokratyczn polityk 229. W nastpstwie buntu Kruszwica ,,diviciis prius et militibus opulentum, ad instar pene desolationis est desertum" 230. Zagada kruszwickiego rycerstwa rwna si, zdaniem kronikarza, wyludnieniu miasta i rozproszeniu bogactw. Stanowisko Galla wydaje si cakowicie do przyjcia, jeli tylko w milites-oppidani" widzie bdziemy najzamoniejsz grup mieszkacw miasta, organizatorw jego ekonomiki, a nie miejscowy garnizon zawodowych onierzy 231. Przewaga ekonomiczna pocigaa za sob uprzywilejowanie polityczne, widoczne w Gallowym opisie wypadkw wrocawskich i kruszwickich, jak te prawne. To ostatnie widoczne jest w przywileju ksicia Konrada Mazowieckiego, ktry goci" pockich zrwnuje z rycerzami mazowieckimi 232. Rwnie najstarszy zwd prawa polskiego uznaje jednakow gwszczyzn za gocia, kupca i rycerza zabitych na drodze publicznej 233 . W innych wypadkach rwna bya tylko gwszczyzna rycerza i kupca 234. Jednakowa kara wiadczy o rwnej pozycji spoecznej, ta za z kolei
229

230

G a l l , II 4 i 5.

ak przedstawia to M o d z e l e w s k i , op. cit., s. 216. K o c h a n o w s k i , t. I, nr 362. Zob. w t e j sprawie A. R u t k o w s k a - P a c h c i s k a , Gmina miejska w pocztkach XIII w. w Polsce [w:] Wieki rednie. Prace ofiarowane Tadeuszowi Manteufflowi w 60 rocznic urodzin, Warszawa 1962, s. 148. 233 N a j s t a r s z y zwd..., s. 187188. 234 Ibid., s. 189. Zob. te K. B u c z e k , O tak zwanym rittermeszig man
2 3 2

231

Gall, n, 5.

99 0 podobnym trybie ycia, zupenie zrozumiaym, skoro tak rycerstwo, jak i kupcy zamieszkiwali gwnie miasta, a feudaowie zajmowali si handlem, szczeglnie artykuami spoywczymi 235 . Kolejnego dowodu rwnouprawnienia, czy te tosamoci rycerstwa i kupiectwa dostarcza polityczna kariera Alberta z Brod, syna jakiego Niemca de genere Czurbanorum a Thethonia" 1 Wallonki aplatea Romanorum Wratizlauie", ktry pod koniec ycia obj kasztelani wrocawsk 236. Zreszt w okresie przedlokacyjnym, kiedy, jak dowid K. Buczek, miasta nie byy prawnie wyodrbnione 237 , warstw uprzywilejowan mogo by tylko rycerstwo. Zwizek feudaw z handlem siga zapewne odlegych czasw ksztatowania si polskiej pastwowoci. O targach w Polsce Mieszka i Chrobrego mwi Thietmar 238 . F. Kmietowicz w przekonujcy sposb dowid, e srebro arabskiego pochodzenia trafiao do nas w VIIIXI w. za porednictwem Skandynaww zaopatrujcych si na Pomorzu i w Wielkopolsce w ywno 239. Przy oywionych kontaktach handlowych zastanawia brak ladw penetracji Szwedw w gb ldu. Zmusza to do przyjcia, za F. Kmiei o gociu" w najdawniejszym spisie prawa polskiego, Czas. P r a w n o -Hist.", t 12: 1960, s. 144. 235 B u c z e k , Targi..., s. 85: Nie moe ulega wtpliwoci, e handel tworzy rwnie gwne rdo gotwkowych, e je tak nazw, dochodw wczesnego monowadztwa wieckiego i duchownego". Badacz ten podaje przykad Sdziwoja z Czarnkowa, ktry w 1245 r. otrzyma przywilej sprzedawania corocznie bez ca 200 wow (KDW, t. I, nr 249). Na skal moliwoci produkcyjnych m a j t k w monowadczych wskazuje opowie o rycerzu Wydze, ktry w 1246 r. posa godujcym Krzyakom 3 wielkie statki wilane zaadowane zboem i inn ywnoci, natomiast drog ldow wyprawi 300 sztuk b y d a D u g o s z , Annales..., t. IV, s. 71; t e n e , Lib. ben., t. III, s. 353356, gdzie na s. 354 wiadomo, i mona o Wyddze przeczyta in annalibus Cruciferorum". 236 Ks. henr., s. 260. 237 B u c z e k , Targi..., s. 106109. 2 3 8 T h i e t m a r , l.VIII, 2 . 239 F. K m i e t o w i c z , Drogi napywu srebra arabskiego na poudniowe wybrzea Batyku i przynaleno etniczna jego nosicieli. Uwagi wstpne, Wiad. Num.", t. 12: 1968, nr 2, s. 8183. Napyw srebra ze Skandynawii znacznie przewysza iloci kruszcu pochodzcego z terenw zachodniosowiaskich trafiajcego do k r a j w skandynawskich; zob. J. Z a k , ZachodniosouHaski pienidz kruszcowy na Bornholmie [w:] Europa

100 towiczem, zasadniczej roli miejscowych porednikw 240 Skoro przedmiotem handlu bya ywno, a w literaturze numizmatycznej nie brak przekonujcych prb wizania skarbw srebrnych z wielk wasnoci ziemsk, to we wspomnianych porednikach upatrywa mona tylko feudaw 241. Wtpliwe, czy przy potrzebach wewntrznych mogo Pomorze wraz z Wielkopolsk dysponowa odpowiedni iloci ywnociowych nadwyek. Wydaje si prawdopodobne, e w handlu tym uczestniczyli te feudaowie z gbi Polski. Kontakty handlowe tumaczyyby zwizki pokrewiestwa istniejce midzy monowadcami polskimi i pomorskimi w czasach Wodzisawa Hermana, fakt za, e koligacjami tymi wykaza si mogli wycznie przedstawiciele najszlachetniejszych rodzin, a nie awansowani przez Sieciecha ludzie poledniejszego pochodzenia 242, prowadzi znw do utosamienia wielkiej wasnoci ziemskiej z kupiectwem. Tosamo kupca i feudaa bya typowa dla wszesnofeudalnej Skandynawii i pastwa staroruskiego 243, a z powyszych wywodw wynikaoby, e take i dla wczesnej Polski. Dziaalno polskich feudaw z XII i pocztkw XIII w. dowodzi, e gwn podstaw dobrobytu upatrywali oni w posiadociach ziemskich i sprzeday podw rolnych. Przykad Jana Osiny, yjcego w drugiej poowie XIII w., wskazuje wyranie, e w dalszym cigu o pozycji politycznej feudaa decydowa jego osobisty majtek, bowiem rycerz ten nie piastowa adnego urzdu, a mimo to, jak mona sdzi z czstotliwoci powiadczania przez niego ksicych dokumentw, wywiera znaczny wpyw na decyzj wadcy 244. Bez okrelenia sprawowanych urzdw wystpuj z reguy wiadkowie dokumentw pochodzcych z XII w.
Sowiaszczyzna Polska. Studia ku uczczeniu profesora Kazimierza Tymienieckiego, Pozna 1970, s. 211. 240 K m i e t o w i c z, op. cit., s. 83. 2 4 1 K i e r s n o w s k i , Pienidz kruszcowy..., s. 461463. 242 G a l l , II, 1. 243 J . a k, Wczesnofeudalna Skandynawia, Wrocaw 1969, s. 46, zwraca uwag, e udzia w wymianie handlowej pozwoli zgromadzi rodki materialne pozwalajce kupowa dobra ziemskie, co przypieszao rozwj feudalizmu. Nie ma powodw, by wtpi, e w Polsce byo inaczej. 244 W latach 12451282 powiadczy 18 dokumentw ksicych; o jego znaczeniu na dworze Henryka III wrocawskiego zob. Ks. henr., s. 311312

101 Mona zatem wnioskowa, e to nie urzd osobie, lecz osoba urzdowi przysparzaa godnoci. Nie znaczy to oczywicie, by urzd nie przynosi konkretnych korzyci materialnych, wrcz przeciwnie, byy one nieraz znaczne 245. Wanie moliwo czerpania z dochodw pastwa przyczynia si do zmonopolizowania dostpu do dygnitarskich godnoci przez wsk grup najwikszych monowadcw. Uczyniona przez Sieciecha prba zamania tego monopolu przyczynia si do obalenia go przez zbuntowanych arystokratw 248. Nie mona jednak pomin innego wysoce prawdopodobnego powodu niezadowolenia z poczyna Sieciecha, Protegowani palatyna gorzej urodzeni" nie mogli zapewne wykaza si wikszym bogactwem. W ich wypadku podstaw dostatniego ycia mogy by tylko dochody czerpane z racji sprawowania odpowiedniego urzdu, ten za zalea od aski ksicia, a raczej jego wszechwadnego palatyna. Nie trzeba specjalnie podkrela, e sytuacja taka wzmocniaby silnie wadz centraln. Utrata prymatu politycznego rwnaa si zapewne w powszechnym odczuciu degradacji spoecznej, a to odbioby si niewtpliwie na dochodach wielmow. Dziaalno Sieciecha pozostawaa w sprzecznoci z systemem wyobrae zwizanych z hierarchi spoeczn. Wedug powszechnych przekona bogactwo uznawano za widom oznak szczcia, przychylnoci si nadprzyrodzonych, a wic i predystynacji do zajmowania stanowisk przywdczych 247. Nic wic dziwnego, e nobilowie wspczeni Gallowi ostentacyjnie podkrelali swoje bogactwo, zakadajc zote acuchy, piercienie lub zdobione zotymi blaszkami obuwie 248 . PrzeZ a j si tym zagadnieniem szczeglnie K. B u c z e k , Uposaenie urzdnikw w Polsce wczesnofeudalnej, Maop. Studia Hist"., t 5: 1984, z. 34, s. 7987. 246 G a l l , II, 4; M o d z e l e w s k i , op. cit., s. 230. 247 A.J. G u r i e w i c z , Jzyk rda historycznego i rzeczywisto spoeczna. redniowieczny bilingwizm, Studia 2rdl.'\ t. 18:1973, s. 11. Pierwiastek bog oznacza pierwotnie szczcie, pomylno, dobr wol, udzia; zob. A. Brckner, Sownik etymologiczny jzyka polskiego, K r a k w 1927, s. 3334, 84. 248 G a l l , I , 12; M . G o s e k , rec. J . R a u h u t o w a , Wczesnoredniowieczny grobowiec z XII w. z Czerska pod Warszaw, KHKM, t. 22:1974, s. 126; T. La l i k , rec. J. K a m i e r c z y k , Wrocaw lewobrzeny..., KHKM, t 15: 1967, s. 417.
245

102 pychem takim nie mogli wykaza si mianowani przez Sieciecha urzdnicy, co pocigno za sob upadek ich prestiu zakoczony rzezi, jak namiestnikom palatyna sprawili Pomorzanie 249. Nie liczono wida na otrzymanie okupu, co wiadczy o maej zamonoci namiestnikw polskiego palatyna, a tym samym o wielkoci dochodw czerpanych ze sprawowanych urzdw. Std wniosek, e piastowanie funkcji administracyjnych stanowio tylko uzupenienie dochodw czerpanych z wasnej gospodarki. Monowadztwo, cile zwizane z gospodark towarowo-pienin, gromadzio znaczne kapitay. Zgromadzon gotwk przeznaczano nie tylko na zakup luksusowych towarw, ale te, jak bya wczeniej o tym mowa, na rozmaitego rodzaju inwestycje lub wznoszenie budowli sakralnych. W kraju, gdzie tradycyjnym materiaem budowlanym byo drewno, brako fachowcw zdolnych do zaprojektowania i wzniesienia murowanych paacw i wity. Budowniczych naleao sprowadzi z zagranicy, miejscowych mona byo, jak Dalemira z Zajczkowa, wykorzystywa tylko do prac pomocniczych 20. Podnosio to znacznie koszty budowy. Wystawienie kocioa stanowi w tej sytuacji wiadectwo zamonoci, wyraajcej si w zasobach szlachetnych kruszcw 252 Fundacja obiektu sakralnego stanowi wic porednio wiadectwo uczestniczenia w wymianie towarowo-pieninej, jak te przynalenoci do wskiego krgu najbogatszych feudaw. Przykady Piotra tzw\ Wosta, Jaksy, Piotra Jaksica, potomka Marii Rusinki: Switosawa czy Bogumia Piotrowica, wskazuj, jak nieliczne byo grono najwikszych potentatw okolic Wrocawia sprowadzao si ono do jednej rodziny 252 . Konkurowa mg z nimi fundator kolegiaty w Gogowie, tamtejszy grododzierca Wojsaw, bliski krewny wszechwadnego niegdy palatyna Sieciecha, waciciel kilkudziesiciu posiadoci rozsianych po caej Polsce253 Wasno wielowioskow reprezentowali te panowie ze StrzegoG a l l , II, 1. T. L a l i k, Uwagi o finansowaniu budownictwa murowanego w Polsce od pocztku XIII w., KHKM, t. 15:1967, s. 5657. 251 Ibid., s. 59. 252 S z e r z e j na ten temat w t. II niniejszej pracy (w przygotowaniu). 253 Wg katalogu gogowskiego biskupw wrocawskich (MPH, t. VI., s. 561) Wojsaw dux Glogoviensis" by w latach 11201126 wspfundatorem tamtejszej kolegiaty.
250 249

103 mia, fundatorzy kocioa w Strzegomiu i klasztoru w Dubni-Imbramowicach; moliwe, e im to zawdzicza pocztek witynia w Poarzysku 254. Podane przykady pozwalaj postawi znak rwnoci midzy monowadztwem wielowioskowym a inicjatorami budowy obiektw sakralnych i dlatego te sdz, e komes Bezelin, fundator wrocawskiego kocioa Sw. Piotra, rwnie zalicza si do grona najbogatszych, i to mimo skromnych rozmiarw uczynionej przez niego darowizny na rzecz Lubia 255. W XIII w. do wielkiego znaczenia doszy inne rodziny i one patronoway powstaniu kolejnych wity: Pogorzele klasztoru w Kamiecu 256, Wierzbnowie kocioa w swym rodzinnym gniedzie i klasztoru franciszkanw w widnicy komes Wer258 ner kocioa w Sawikowie , a potg panw ze Strzelina powiadczaj 2 tamtejsze kocioy 259 . Wraz ze wzrostem gospodarczym lska wzrasta te zamono feudaw, czego wyrazem jest powstawanie nowych obiektw sakralnych 260. Fundacje obok celw dewocyjnych miay pewne znaczenie ekonomiczne. Wznoszone byy z reguy w pobliu lokalnych targw 261 . Trudno nieraz
254 K D S , t. I, nr 89; KDKKrak., t I, nr 21; pocztki kocioa w Poarzysku s nieznane, skoro jednak Ilik, ojciec Gniewomira, nosi imi od tej wanie miejscowoci, to moe i koci by jego fundacj. 255 K D S , t. I, nr 55. 256 K D S , t. II, nr 142. 257 L. R a d l e r , Beitrge zur Geschichte der Grafen von Wrben, AFSKG, t. 17: 1959, s. 112117. W wypadku przypisywania fundacji klasztoru franciszkanw Wierzbnom naley zachowa pewn ostrono, gdy w sposb bezporedni donosi o tym jedynie tablica datowana na lata 15041526 258 K D S , t. III, nr 293. Tame wspomniany koci komesa Andrzeja w Maciowakrzu. 259 C. A. S c h i m m e l p f e n i g , Uber die nova ecclesia in der Urkunde des Bischofs Thomas I aus dem Jahre 1264, ZfGS, t 12:1874, s. 146 nn, gdzie druk dokumentu. Zob. te A. R u t k o w s k a - P a c h c i s k a , Strzelin, cinawa i Grodkw: nieudane monowladcze zaoenia targowe w XIII wieku, Studia z Dziejw Osadnictwa", t. 3: 1965, s. 42. 260 Wiele materiau do dziejw redniowiecznych kociow lskich daj: H. N e u l i n g , Schlesiens Kirchorte und ihre kirchlichen Stiftungen, Wrocaw 1902; E. M i c h a e l , Die schlesische Kirche und ihr Patronat im Mittelalter unter polnischem Recht, Grlitz 1926. 261 M a l e c z y s k i , Najstarsze targi..., s. 58: ustrj parafii pierwotnej Polski wiza si w duej mierze z instytucj targu ... Parafia po-

104 okreli, czy najpierw funkcjonowa targ, czy te powsta on przy okazji cotygodniowych uroczystoci kocielnych gromadzcych ludno okoliczn. Zwizek dwch tych instytucji jest wszake wyrany, a tygodniowe targi na lsku a do XVIII w. odbyway si, wbrew kocielnym zakazom, wanie w niedziele I62. Nie mona wykluczy, e w kocioach lskich przechowywano, podobnie jak w ruskich cerkwiach, wzorcowe miary i wagi 263 . Naley przyj, e posiadanie kocioa podnosio miejscowo do roli ekonomicznego centrum okolicy. Feuda bdcy jednoczenie patronem kocioa zyskiwa ponadto mono korzystania z nalecych do wityni dziesicin 284. Dziesicin paciy w pierwszym rzdzie posiadoci patrona. I tak kocioowi w Karczynie przypadaa dziesicina z Ciepowodw nalecych do Alberta z Brod, ktrego indentyfikujemy z Albertem z Karczyna 265 . Dzierenie patronatu kocioa pozwalao feudaowi nie tylko przywaszcza sobie w formie dziesiciny dodatkow cz wytworzonego przez chopa produktu, ale te dawao mu mono ideowego oddziaywania na poddanych. Proboszcz prywatnego kocioa by przede wszystkim wykonawc woli patrona, o czym wyranie wiadczy rzucenie przez Tomasza II kltwy na duchownych rezydujcych w dobrach wielkich feudaw popierajcych Henryka Prawego Zamiana duchownego w urzdnika pana wieckiego wzbudzaa energiczn akcj hierarchii kocielnej zmierzajcej do ograniczenia prawa patronatu 287. Dziaalno ta w niewielkim stopniu wpyna na zainteresowanie wielkiej wasnoci posiadaniem pryoona przy targu moga obejmowa znacznie wiksze obszary ni bez niego. Jednake i na odwrt, nierzadkie s wypadki zakadania targw w miejscu, gdzie koci ju istnia". 262 W. D z i e w u l s k i , Problem genezy miasta Strzegomia, KHKM, t. 4: 1956, s. 247. 263 Kijowskie miary targowe przechowywane w cerkwi Bogarodzicy, H e n s e 1, Archeologia..., s. 143. 264 K D M , t. II, nr 375 i 376, gdzie o dysponowaniu dziesicin kocioa w Chemie nad Rab. 265 R. 387 o przyznaniu dziesiciny z Ciepejwody kocioowi w Karczynie. 266 R. 2043 wyklci proboszczowie: Bogumi z Prerechim", J a n z Sosna i J a n Sard z Wierzbnej. 267 J. B a r d a c h , Historia pastwa i prawa Polski, t I, Warszawa 1964, s. 235.

105 watnych kociow. W dalszym cigu patronat stanowi przedmiot transakcji handlowych 268. Zaznacza si jednak i tendencja do przekazywania obiektw sakralnych w wyczne wadanie Kocioa 269. Kolejnym przejawem dysponowania znacznym kapitaem jest oprcz finansowania obiektw sakralnych kolonizacja nowych ziem. Wkraczajce na zalesione tereny osadnictwo musiao uwzgldni charakterystyczny dla nich brak poszanowania prawa. Nie dziwi zatem, e karczujcy las osadnicy mieszkali w obwarowanych domostwach. W XII w. pojawiaj si charakterystyczne dla rycerstwa wiee mieszkalne, typowe zreszt dla caej prawie Europy redniowiecznej 270. Siedziby te, zwane supami, miay 24 kondygnacji. Parter zajmoway pomieszczenia gospodarcze (warsztat kowalski, magazyn ywnociowy), pitra przeznaczone na komnaty mieszkalne i reprezentacyjne. Cao wznosia si na ziemnym nasypie, grujc dziki temu nad otoczeniem kilkanacie metrw. Supy wyrniay si w krajobrazie naturalnym, a w strukturze spoecznej od razu wskazyway siedziby rycerskie, speniay wic wszelkie warunki nazwotwrcze 271 . T. Kiersnowska sdzi, e waciciele tych maych warowni naleeli do moniejszej warstwy rycerstwa, a miejscowoci, w ktrych si znajdoway, peniy rol orodka woci 272. Pogld ten wydaje si suszny, bowiem najstarsze znane miejscowoci zawdziczajce sw nazw supom" naleay dowodnie do wielkiej wasnoci. Byo tak w wypadku Supna kupionego przez Wojsawow 27S, Supa odziedziczonego przez synw Dzirykraja 274 i zaR. 1567, 2113. R. 1499 przekazanie patronatu kocioa w Michaowie; R. 2588 Stefan z Wierzbnej przekazuje patronat kocioa w swym rodzinnym gniedzie klasztorowi Sw. Wincentego we Wrocawiu. 270 Le G o f f , op. cit., s. 446, 450. Problematyk siedzib rycerskich poruszaj: K i e r s n o w s k a , op. cit., s. 437450; L. K a j z e r, Uwagi o ewolucji wiejskich siedzib rycerskich w ziemiach czyckiej i sieradzkiej w XIIIXVI wieku, KHKM, t. 23: 1975, s. 589603; t e n e , W sprawie genealogii wiejskiej siedziby obronnej w Polsce, KHKM, t. 20: 1972, s. 451465. 2 7 1 K i e r s n o w s k a , op. cit., s. 440. 272 Ibid., s. 441443. 2 7 3 K o c h a n o w s k i , n r 117. 274 K D S , t. I, nr 59.
269 268

106 pewne wielu innych 275. W pobliu rycerskiej siedziby znajdowa si z reguy koci stanowicy niekiedy siedzib jedno- lub parowioskowej parafii, noszcej charakter fundacji rycerskiej 276. Istnienie kocioa potwierdzone jest nie tylko w osadzie kupionej przez Wojsawow, ale te w Supie synw Dzirykraja 277. Rwnie do skomplikowana technologia przemawia za utosamieniem rezydujcych w supach" feudaw z monowadztwem. Posadowion na ziemnym nasypie, nieraz wzmacnianym kilku warstwami kamiennego bruku, kilkupitrow drewnian wie stawiano czasem na kamiennej podmurwce 278 . Zreszt ju w XII w. pojawiay si wiee w caoci murowane (Strzelno), aby na przeomie XIII i XIV w. wyprze konstrukcje drewniane 279. Znany przykad budowli w Siedlcinie, pochodzcej moe jeszcze z XIII w., wiadczy pochlebnie o smaku artystycznym jej wacicieli, jak i moliwociach finansowych. Sporzdzenie freskw z wyobraeniem scen z cyklu legend arturiaskich musiao pochon spor sum gotwki 280. Grodzisko stokowate w Wilkowie koo Pszenna (b. pow. widnica), datowane na XIXIII w., stanowi zapewne pozostao po siedzibie monowadczej rodziny Wierzbnw, ktrej przedstawiciel Szymon, brat Jana, pisa si z Wilkowa 281. Rozmiary obiektu s znaczne. Zaoony na planie nieforemnego czworoboku o rednicach 50 X 30 m, od pnocnego zachodu warowni chronia szeroka na 20 m fosa, po jej zewntrznej stronie usytuowany by wa ziemny o szerokoci u podstawy
K i e r s n o w s k a, op. cit., s. 441442. 276 Ibid., s. 443. 277 K D S , t. II, nr 182 z 1217 r., ale koci wydaje si jeszcze z XII w.; zob. K i e r s n o w s k a , op. cit., s. 443. 278 K a j z e r, W sprawie..., s. 453. 279 T e n e , Uwagi..., s. 464. 280 P. K n t e 1, Schlesische Iweinbilder a.d. XIV. Jhdt, Mitteilungen f r Volkskunde", t. 20: 1918. Nawizanie do legend arturiaskich wydaje si bardziej przekonujce ni szukanie w malowidach dziejw rodziny Bolczw, jak np. T. D o b r o w o l s k i , lskie malarstwo cienne i sztalugowe [w:] Historia lska, t. III, Katowice 1936, s. 104. Poziom wykonania oraz nawizywanie do szk malarskich Kolonii i Czech dowodzi wysokich kwalifikacji artysty, a tym samym w poredni sposb wysokich kosztw wykonania. 281 R. 1862; P f o t e n h a u e r , op. cit., s. 27, tabl. II, nr 18 piecz Szymona.
275

107 4 m, wysoki na 2,2 m 282. Realizacja obiektu tej wielkoci wymagaa do znacznej siy roboczej, a tym dysponowa moga tylko wielka wasno. Moliwe, e rwnie Strzegom stanowi, jak przypuszcza K. Maleczyski, prywatny grd 283. Kolonizacja terenw peryferyjnych rozpoczynaa si ywioow akcj elementw chopskich lub drobnorycerskich 284. Na tak przygotowanym gruncie przystpowaa do dziaania wielka wasno. Polegao ono na wystawieniu warownej siedziby, chronicej przed napadami band rozbjniczych lub wrogich ssiadw. Nie wydaje si bowiem, by supy" stanowiy wiksz przeszkod dla regularnych armii 283. Kolejn inwestycj bya budowa kocioa, co stanowio wstp do stara o przejcie dziesicin i krok na drodze do uzalenienia okolicznych chopw. Plany te nie zawsze koczyy si powodzeniem, czego przykadem dzieje dziedzicw Skalic, fundatorw tamtejszego kocioa, ktrych potomek spad do roli kmiecia we wsi na prawie niemieckim 286. Wobec istnienia ywioowej kolonizacji prowadzonej przez przedstawicieli warstw mniej zamonych wielka wasno musiaa by zainteresowana w Utwierdzeniu regale ziemnego 287. Wszelka akcja prowadzona bez zezwolenia ksicia stawaa si bezprawiem, a wolni osadnicy z racji monarszego nadania popadali
K a l e ty n o w i e , L o d o w s k i , op. cit., s. 150151. M a l e c z y s k i , Historia lska, t. I, s. 228. 284 D b r o w s k i , Rozwj gospodarki rolnej..., s. 18, gdzie jednak przeceniono rol chopw; natomiast podkrela rol rycerstwa S. T r a wkowski, Rozwj osadnictwa wiejskiego w Polsce w XII i pierwszej poowie XIII w. [w:] Polska w okresie rozdrobnienia feudalnego, Wrocaw 1973, s. 114. 285 K a j z e r, Uwagi..., s. 455, dopatruje si w rozmieszczeniu siedzib rycerskich na pograniczu ksistw brzeskiego i legnickiego ladw systemu obronnego. Rol supw ukazuj we waciwym wietle dane dotyczce ziemi chemiskiej. Broniy one przed napadami pruskich rozbjnikw, a Krzyacy pozwalali wznosi obronne wiee w dobrach rycerskich pooonych na skraju puszcz K. G r s k i , O przywileju krzyackim dla rycerstwa dobrzyskiego z 1409 roku [w:] Europa Sowiaszczyzna Polska, Pozna 1970, s. 430. 286 Ks. henr., s. 264269: R. 1416. 287 regale ziemnym H. o w m i a s k i , Pocztki Polski, t. III, Warszawa 1967, s. 386392, gdzie te dalsza literatura przedmiotu. owmiaski sprzeciwia si uznaniu wasnoci rycerskiej za pochodzc z regale ziemnego.
283 282

108 w zaleno od wielkich feudaw, bowiem przestawao istnie pojcie ziemi niczyjej. Przyjte zasady prawne zwracay si w praktyce przeciw drobnej wasnoci. Cytowany ju przykad ojca i stryja Piotra z Piotrowic wyranie dowodzi, e wielcy feudaowie niewiele sobie robili z ustanowionych przez siebie praw, jeli tylko widzieli w tym korzy i mogli by pewni swej bezkarnoci 288. Badania M. Sczanieckiego wykazay, e grup najczciej obdarzan przez ksicia ziemi byli urzdnicy, a przedmiot darowizny stanowiy osady pooone na peryferiach terenw gciej zaludnionych 289. Ju to wystarczy, by uzna, e utwierdzenie regale ziemnego leao w interesach wielkich feudaw, bowiem bez ich zgody aden piastowski ksi nie mg podj waniejszej decyzji, a nadania do takich wanie naleay 290. Nie jest przeto przypadkiem, i zakrojona na szerok skal akcja rozdawnictwa ziemi przypada na rzdy Bolesawa Wysokiego 291 . Ksi ten powrt na lsk zawdzicza nie tylko cesarskiej interwencji, ale te narastajcej opozycji przeciw rzdom Bolesawa Kdzierzawego. Przywdc stronnictwa wrogiego princepsowi by Jaksa, zi Piotra, tzw. Wosta, monowadca lsko-maopolski 292. Na lata rzdw Bolesawa Wysokiego przypada powstanie tzw. tympanonu Jaksy i dokoczenie budowy kocioa NM Panny na Piasku przez wodw po Piotrze i jej potomka Switosawa; nie kwestionowa te ksi praw patronackich potomkw Jaksy i Agapii Piotrwny do klasztoru Sw. Wincentego na wrocawskim Obinie 293 . Bliskie stosunki czyy Jaks z Ilikiem z Poarzyska i jego synem Gniewomirem; sigay one zapewne jeszcze czasw
288

Ks. henr., s. 295. S c z a n i e c k i , Nadania..., s. 80 i 8797. 290 O ograniczeniu wadzy Bolesawa Chrobrego przez monych patrz Thietmar VII, 9 i przyp. 69 na s. 478479. wiadectwem ograniczenia wadzy ksicej przez monych s listy wiadkw na dokumentach wadcw polskich. O zwizku midzy wiadczeniem a konsensem zob. J. M u 1 a r c z y k, Dobr i rola wiadkw na dokumentach lskich do koca XIII wieku, Wrocaw 1977, s. 156. 291 K s . henr., s. 276 o nadawaniu ziemi chopom, s. 299 rycerstwu. 2 9 2 K a d u b e k , IV, 6. 293 K D S , t. I, nr 69.
289

109 Wojny juniorw z Wadysawem, zwanym pniej Wygnacem 294. Syn Gniewomira, Imbram, odgrywa znaczn rol na dworze Henryka Brodatego 295. Sam Gniewomir otrzyma spory obszar ziemi od Bolesawa Wysokiego, nalea wic do ludzi bliskich ksiciu 296. Wynika wic ze rde, e najstarszy z Wadysawowicw cile wsppracowa z ludmi, ktrzy przyczynili si swego czasu do wygnania jego ojca. Nie mona zatem we prowadzonej za Bolesawa Wysokiego akcji osadniczej upatrywa prby stworzenia przez tego ksicia nowej warstwy monowadczej. Przykad Strzegomiw wiadczy wymownie o zainteresowaniu tradycyjnej arystokracji zasiedlaniem terenw lenych. Podobnie sdzi mona, gdy si ledzi dzieje potomkw Dzirykraja, zaoyciela Supa 297. Wnuk tego feudaa, Stojgniew, wada osad zwan Gocicin, zapewne od wykarczowanego lasu 298. Wydaje si pewne, e tylko niedostatek bazy rdowej nie pozwala wyprowadzi genealogii rodzin monowadczych zasiedlajcych obszary peryferyjne z czasw dawniejszych ni okres panowania Bolesawa Wysokiego. Przykady potomkw Ilika lub Dzirykraja, zaoyciela Supa, pozwalaj ywi przekonanie, e rwnie przodkw kasztelana opolskiego Zbrosawa, Jana Sybocica, Pogorzelw, Wierzbnw, panw ze Strzelina czy krewnych biskupa Tomasza I naley szuka wrd monowadczej elity XII stulecia. Tylko oni mogli dysponowa kapitaami, zgromadzonymi w wyniku wczenia si zamieszkujcych w miastach monowadcw w wymian handlow, ktre pozwoliyby pomylnie realizowa, zaprojektowane z rozmachem akcje osadnicze.

294 Potwierdzaj te bliskie stosunki dokumenty opublikowane przez W. S e m k o w i c z a , Nieznane nadania na rzecz opactwa jdrzejowskiego 2 XII w., KH, t. 24: 1910, s. 6970. 295 K D S , t. I, nr 89, 99, 100, gdzie powiadczony w godnoci kasztelana ryczyskiego i dalszych. 296 Ibid., t I, nr 91. 297 KDS, t. I. nr 59: A. M o e p e r t, Die Echtheit der Leubuser Sti]tungsurkunde in sprachwisenschaftlicher Beleuchtung, ZfGS, t. 73:1939, s. 49. 298 KDS, t. III, nr 208; J. T y s z k i e w i c z , Z bada nad wczesnoredniowiecznym osadnictwem grnego dorzecza Odry [w:] Studia z dziejw osadnictwa, t. I, Warszawa 1963, s. 2829, gdzie etymologia nazwy Gocicin i Goszcza od gozd" = las.

110 Rozmiary kolonizacji prowadzone przez wielk wasno szczeglnie atwo odtworzy dla terenw pooonych midzy grnym brzegiem Nysy Kodzkiej a Osobog. Na pierwszy plan wysuwaj si tu posiadoci braci Zbrosawa, Macieja i Racawa, ktre tworzyy zwarty kompleks. Zwarto wyrnia majtki utworzone przez kolonizacj od starszych, rozproszonych nieraz po caej Polsce. Lece najbliej Nysy wsie Wierzbicice, Domaszkowice i Kubic oraz las koo miasta naleay do Macieja 299. Graniczyy z nimi posiadoci jego brata Zbrosawa. Skaday si na nie wsie Gryw, Lipowa, Stary Las, Szybowice, Mieszkowice, Rudziczka, Kolnowice i Smicz oraz osada targowa cinawa Maa 300. Orodkiem woci trzeciego z braci byy pobliskie Racawiczki, ktrym by moe zawdziczaj nazw Racawice lskie 301. Ssiadowanie posiadoci sugeruje, e kompleks dbr tych trzech braci powsta w jednym czasie; moe wada nim z ksicego nadania ich ojciec 302. Pozwolioby to datowa pocztek zasiedlania wspomnianych terenw na drug poow XII w., wanie na czasy Bolesawa Wysokiego. Od poudniowego wschodu ssiadoway z majtkiem Zbrosawa dobra Jana Sybocica, znane dokadnie z testamentu tego feudaa sporzdzonego w 1233 r. 303 Obejmoway one wsie: Oreso, Pryn, Czyowice, Lubrz, Gostomi, cz anonimowej miejscowoci u rde Pryny, dwie wsie zaoone przez samego Jana i spory szmat lasu na granicy morawskiej. Feuda ten zwizany by z Wrocawiem, z ktrego okolic pochodzia jego ona, crka wacicielki Tarnogaju, stanowicego dzi dzielnic tego miasta 304 . Std mona przypuszcza, e Sybot pochodzi rwnie z okolic lskiej stolicy. Wt poszlak stanowi imi drugiego z synw Sybota Domasawa. Wychodzc jednak z zaoenia, e liczba monowadcw lskich bya stosunkowo niewielka, zwiksza si prawdopodobiestwo, e brat Jana Sybocica nosi imi po Domasawie wiadkujcym na dokumencie Bolesawa Wy299 K o r t a , op. cit., s. 39; L. R u t k o w s k a - P a c h c i s k a , Strzelin..., s. 5159, o posiadociach caej rodziny kasztelana opolskiego Zbrosawa. 300 K o r t a , op. cit..., s. 36. 3 0 1 R u t k o w s k a - P a c h c i s k a , Strzelin..., s. 57. 302 ibid., s. 57. 303 R. 409. 304 Ko r t a, op. cit-., s. 34.

111 sokiego dla Lubia z 1175 r. 3 0 5 Synem Domasawa z 1175 r. by zapewne podkomorzy Slupone Domaslauec" 306. Znaczenie Supa wiadczy, e rodzina trwale zwizana bya z elit spoeczn. Musiaa wic dysponowa wikszym majtkiem. Moe zatem racj ma Moepert utrzymujc, e nazwa targowej osady, podwrocawskiego Domasawia, nawizuje do imienia feudaa z otoczenia Bolesawa Wysokiego 307. Targ w Domasawiu stanowi w czasach Henryka Brodatego wasno ksicia 308. Nie znaczy to wcale, e byo te tak w czasach jego ojca. Jeli nawet targ nie nalea do Domasawa, to jego blisko i tak musiaa przynosi mu znaczne korzyci, tak jak mona stwierdzi w wypadku Henryka z Olenicy, waciciela klucza domaszczyskiego 309. Wielki ten majtek znamy dziki przypadkowej wzmiance w bulli papieskiej z 1245 r., informujcej o kupnie przez biskupstwo wrocawskie Domaszczyna ,,z przylegociami" od synw wspomnianego Henryka. Zdaniem niektrych dobra te stanowiy celowo zorganizowan jednostk gospodarcz, skupion w dwch orodkach 31. Pierwszy obejmowa Rakowice, Pawowice, Malgost, Dbrow i sam Domaszczyn, drugi za Kotowice, Siedlce, Mioszyce, Jelcz, Otok i Biskupice Oawskie. Wiadomo o majtku Henryka dowodzi, jak bardzo w pierwszej poowie XIII w. posuna si ju koncentracja wasnoci ziemskiej w okolicach Wrocawia. Natomiast jej przypadkowo wiadczy, jak bardzo fragmentaryczna jest nasza wiedza na temat stosunkw wasnociowych i to w okresie do ju w rda zasobnym. Mona przypuszcza, e klucz domaszczyliski nie stanowi caoci majtku synw Henryka, bowiem jakie posiadoci zapewne zostawili sobie. Rozmiary dbr Henryka z Olenicy wskazuj, e w okolicach Wrocawia nie byo miejsca na zbyt liczn grup wielmow. Wzmacnia to hipotez czc synw Sybota z Domasawem. Wany jest te fakt, e Henryk, pan wielu woci, siedziby swej nie wybra w adnej z nich, lecz
K D S , t. I, nr 55. K D S , t. II, nr 135. 307 M o e p e r t , D. Echtheit..., s 56. 308 M a l e c z y s k i , Najstarsze..., s. 38. % 3 0 9 H a e u s l e r , n r 46. 310 K. E i s t e r t , Ergnzungen und Berichtigungen z. d. Schutzurkunden von J. 1155 und 1245, AfKGS, t. 5:1940, s. 48: K o r t a , op. cit..., s. 39.
306 305

112 w nie nalecej do niego Olenicy, gdzie zapewne sta jego dwr. Nie stanowia wczesna Olenica waniejszego orodka politycznego. Jedynym zatem powodem wybrania jej na sta siedzib mg by odbywajcy si tu targ, na ktrym Henryk zbywa zapewne produkty swych woci. Nie jest wic najwaniejsze, czy targ w Domasawiu stanowi wasno Domasawa, czy nie. Istotne, e moemy przodkw Jana Sybocica wywie z okolic Wrocawia, a rde zgromadzonego kapitau upatrywa w powizaniu z rynkiem tej wielkiej, jak na wczesne stosunki, aglomeracji. Orodek miejski i jego rolnicze zaplecze stanowiy pewn cao, ktrej poszczeglne elementy wzajemnie warunkoway swoje istnienie. Rolnictwo na wielk skal opacao si jedynie wtedy, kiedy jego produkcja miaa zapewniony zbyt. Dlatego wielka wasno kolonizujc nowe tereny po wzniesieniu warownej siedziby i zbudowaniu kocioa oraz zorganizowaniu parafii przystpowaa do zaoenia osady targowej skupiajcej ludno nierolnicz. Mia- o to miejsce w dobrach Zbrosawa i iego braci, gdzie zalkiem miasta bya cinawa Maa s n . W majtku Bogusawa i Racawa rola ekonomicznego centrum przypada Strzelinowi, ktrego wjtami po pierwszej lokacji byli potomkowie tych feudaw S l i . Mroczko z Pogorzeli organizowa orodek miejski w Grodkowie ,1S . Imbram Gniewomirowic i jego syn Pawe przyczynili si do powstania miasta Strzegomia 514 . Jednak za najbardziej udane przedsiwzicie tego typu naley uzna zaoenie Prusic, ktre najduej pozostay w rkach swych pierwszych wacicieli S1S. Powysze przykady wiadcz, e wielka wasno doskonale zdawaa sobie spraw z korzyci, jakie przynosio posiadanie wasnego targu. Latyfundyci" mogli na nich nie tylko zbywa wasne produkty, ale te kupowa potrzebne towary bez uiszczania
R u t k o w s k a - P a c h c i s k a , Strzelin..., s. 57, gdzie te o zaoeniu kocioa parafialnego jako jednym z istotnych czynnikw powstania targu i miasta redniowiecznego". 312 Ibid., s. 3951. 313 Ibid., s. 5965; W. D z i e w u l s k i , Lokacja Grodkowa na prawie zachodnim. Uwagi krytyczne, KHKM, t. 17:1969, s. 503504. 314 D z i e w u l s k i , Problem genezy miasta Strzegomia, s. 251. 315 R. 2431 z 15 VIII 1296, gdzie mowa o wykupieniu przez Gebharda poowy miasta, ktr czasowo wada ksi Henryk gogowski.
3 1 1

113 dodatkowych opat, ciga opaty targowe, a istnienie regularnie dziaajcego miejsca wymiany przyczyniao si znacznie do wzrostu liczby ludnoci okolicy, a tym samym dochodw monowadcy 316 . Zdaniem A. Rutkowskiej-Pachciskiej pienidze na zaoenie miasta" wielka wasno czerpaa z lokowanych przez siebie wsi 317 . W okresie wczeniejszym musiay one jednak pochodzi z udziau w wymianie handlowej. Jest to tym pewniejsze, e sama akcja lokowania nowych osad wymagaa, jak bya o tym mowa, znacznych nakadw gotwki. Monowadcy inwestowali nie tylko w zakadanie miast prywatnych. Rozpatrywano ju w literaturze wkad kapitau mynarzy i karczmarzy w powstawanie miast, nie zwrcono jednak uwagi na to, e warstw posiadajc najwiksze zapasy gotwki bya wielka wasno 318. Nie jest dzieem przypadku, e wjt Zotoryi Klemens w 1233 r. uy zastrzeonego dla zamoniejszego rycerstwa tytuu komesa 319 . Podobnie w 1257 r. tytuuje si komesem
R u t k o w s k a - P a c h c i s k a , Strzelin..., s. 45. Ibid., s. 66. 318 R . 1952 z 1286 r. Mikoaj z Ciepejwody kupi wie za 210 grzywien; R. 2035 z 1287 r. Otton von Zedlitz kupi wie za 800 grzywien; R. 2240 z 1292 r. Gizylher Kolneri kupi lasek Gay pod Wrocawiem za 32 grzywny, a w 1299 r. (R. 2545) naby z kolei dobra ziemskie od rycerza Bawarusa za 512 grzywien, z ktrej to sumy 112 grzywien wpaci natychmiast gotwk; R. 2244 dworzanin Henryka V Samson naby wie za 60 grzywien; R. 2329 z 1294 r. Piotr, syn Konrada Schenk kupi od swego brata Ulryka 10 czynszowych anw w Niemilu za 95 grzywien; R. 2601 z 1300 r. Janusz z Wiszni kupi od Henryka gogowskiego las za 500 grzywien srebra. Wyej wspomniano o kupnie wsi w XII w. za 30 grzywien (sum na owe czasy znaczn) przez on Wojsawa. K i e r s n o w s k i , Pienidz kruszczowy, s. 457, podaje, e zawarto kadego ze 117 skarbw srebrnych stanowia rwnowarto 15 niewolnikw, 35 skarbw natomiast 510 niewolnych, nieco mniej, bo 31, zawierao ilo kruszczu wystarczajc do zakupu 1020 niewolnikw, a 2 najwiksze skarby (po ok. 15 kg srebra) stanowiy ekwiwalent ok. 75 niewolnych. Naley pamita, e skarby zawieray tylko niewielk ilo kruszcu bdcego w obiegu. Wniosek moe by tylko jeden Polscy feudaowie ju u zarania naszej pastwowoci dysponowali znacznymi zasobami gotwki.
317 3 1 6

R. 410. Znaczenie tytuu komesa omwia A. R u t k o w s k a - P a chciska, Comes w rdach polskich wczeniejszego redniowiecza i niektrych innych sowiaskich, Spraw. PAU", t. 51: 1950, s. 677686, gdzie dowd, e tytu ten przysugiwa wielkim wacicielom ziemskim,

319

114 Kunsko, wjt Kluczborka 320 . Mona przypuszcza, e obaj wywodzili si z rycerstwa. Wyranym wiadectwem zaangaowania rycerskiego kapitau w lokacj miasta jest dokument Bolesawa Rogatki dla stolnika Radwana z 1252 r.321 Przywilej szczegowo wymienia dochody, jakie maj przypa Radwanowi lub jego potomkom jako wjtom Legnicy. Oprcz samego miasta wjtostwo obejmowao 100 anw w okolicy, z czego 4 stanowiy folwark Radwana, dysponujcego nadto 19 anami czynszowymi. Niebagatelnym rdem dochodw Radwana sta si miay opaty sdowe, wynoszce trzeci denar z kadej sprawy, 0,5 grzywny z kadej apelacji do sdu dworskiego, 1 wiardunek z kadego zaskaronego konia, 0,5 wiardunku od kadego wprowadzenia w dziedzictwo. Wjt otrzymywa te mia 65 grzywien rocznego czynszu z kramw sukienniczych, aw chlebowych i szewskich. Posiada rwnie 2 anie i jatk. Dokument przewidywa rozszerzenie miasta, a jeliby zostao to zrealizowane, Radwan mia otrzyma 10 dworw, oprcz tego, ktry posiada dotychczas. Nie wykluczano te kupna innych dochodw, ktre wjt pragnby przyczy do poprzednio wymienionych. Przytoczone liczby ukazuj wielko dochodw, jakie przynosio wjtostwo. Nic wic dziwnego, e wielka wasno zainteresowana bya w ich zdobyciu, godzc si nawet w niektrych wypadkach na dzielenie ich z fachowym zasadc. Miao to miejsce w wypadku zaoenia przez Dytryka Deysenberga migrodu nad Barycz na 50 anach frankoskich, nalecych do Desprina i jego braci 322 . Zasadca mia otrzyma 8 wolnych anw, co gwarantowa mu przywilej ksicy, o ktry Dytryk wystara si zapewne dla ubezpieczenia si przed nielojalnoci swych partnerw, Desprina i jego braci 323 . Zaoenie migrodu nie byo w adnym wypadku wywoane niechci ksicia wobec Desprina, skoro ten dugo jeszcze wystpuje
z ktrych rekrutowa! si aparat urzdniczy. Szersz rozpraw temu zagadnieniu powici A. B o g u c k i , Komes w polskich rdach redniowiecznych, Warszawa 1972, s. 105, uwaa, i tytu ten przysugiwa posiadaczom immunitetu, a jego polskim odpowiednikiem by wyraz pan". 320 R. 991. 321 R. 782. 323 R. 836. 324 R., 836.

115 wrd dworskich urzdnikw 324 . Trudno wic przyj, by lokacja nastpia bez udziau wspomnianego feudaa. Nie wiadomo natomiast, w jaki sposb migrd przeszed w posiadanie Henryka Gogowskiego, ktry tamtejszy zamek wraz z caym miastem 1 dystryktem przekaza Januszowi w zamian za poow Prusic, 2 wsie, gaj i sad. Wymiana ta miaa miejsce przed 1296 r., kiedy to wspomniana jest przy okazji wykupu poowy Prusic z wymienionymi przylegociami przez Gebharda, brata Janusza 325 . Mimo e rycerze wczeni dysponowali znacznymi zasobami gotwki, taki Janusz z Wiszni kupi od Henryka gogowskiego las nad Widaw za 500, a Gizylher Kolneri wie z soectwem i patronatem kocioa od Bawarusa za 512 grzywien, Gebhard nie by w stanie zgromadzi potrzebnych do wykupu 600 grzywien 326. Brakujce 200 grzywien wpacia jego ona Berta, crka Pawa Poduszki, z tym e i ona w miejsce gotwki przekazaa ksiciu 200 owiec i 60 sztuk iumenta campestria" odziedziczonych po ojcu. Za wymienion pomoc uzyskaa od ma poow czynszu z Prusic w doywocie, nie wymienion z nazwy polsk wie", 2 sady i tyle ogrodw oraz obietnic, e na wypadek bezpotomnej mierci synw stanie si spadkobirczyni caej woci Prusickiej. W 1287 r. otrzymaa ju Berta w doywocie od swego ma 2 wsie i myn 327. Sumujc dostpne informacje dotyczce majtku panw na Prusicach mona odtworzy model gospodarczy wielkiej wasnoci w ostatniej wierci XIII w. Centrum stanowio miasto, gdzie odbyway si regularne targi 328. Rolnicze zaplecze stanowio w wypadku Prusic przynajmniej 5 wsi 329. Znaczna cz gruntw uprawiana bya zapewne na rachunek feudaa, std duo tam zwierzt przeznaczonych do pracy w polu. Bezporedni wasno pana stanowiy te sady i ogrody. Dochody zwikszao posiadanie przynajmniej jednego myna. Wyranie rynkowy charakter miaa te prowadzona przez panw Prusic hoOstatni raz rycerz ten wiadkuje na dokumencie Henryka Prawego z 12 XI1272 r. R. 1416. 325 R. 2431. 326 Zob. wyej przyp. 318. 327 R. 2050. 328 O cotygodniowym targu w Prusicach R. 836 z 1253 r. 329 R. 2431, 2050.
324

116 dowla owiec, ktrych wena stanowia niezbdny surowiec dla rzemiosa tkackiego 330. Majtek Gebharda uzna mona za typowy; podobnie byy zapewne organizowane woci innych zamoniejszych feudaw posiadajcych wasne miasta lub osady targowe. Widoczne w XII w. powizania z gospodark rynkow nadal s silne. Nastawienie wielkiej wasnoci na zbyt widoczne jest w nadaniu Przemka cinawskiego dla Hertwiga Nostitza 331. Chcc wzmocni pozycj przybysza z uyc 332 ofiarowa mu ksi wie, dwuanowy folwark w innej wsi, dwr w cinawie oraz aw misn i 2 rybne w tyme miecie, co w sumie tworzyo pewien system gospodarczy o wyranych elementach. Zaopatrywanie miast w ywno lub surowiec dla rzemiosa pozwalao otrzyma istniejc ju w XII w. uprzywilejowan pozycj wielkiej wasnoci. Przewaga ekonomiczna umoliwiaa rycerstwu obejmowanie atrakcyjnych urzdw wjtw miejskich. Wyej bya ju mowa o komesach Klemensie i Kunczku, wjtach Zotoryi i Kluczborka. Potomkiem monowadczej rodziny by te zapewne Raszko, wjt Strzelina 333 Niewtpliwym rycerzem by stolnik Radwan, obdarowany przez Bolesawa Rogatk wjtostwem Legnicy. Przysugiwanie wjtom praw rycerskich mona przypisa wanie zainteresowaniu wskazywanemu przez monych uzyskaniem tego urzdu. Powodowao to take napyw nowych ludzi w szeregi wielkich feudaw, by wymieni Goka, dziedzicznego wjta Zibic, a zarazem rycerza i tamtejszego kasztelana 334 . Innym przykadem powyszego procesu jest kariera wjtw miasta Dzieroniowa 335 .
R u t k o w s k a - P a c h c i s k a , Uwagi o gospodarce hodowlanej..., s. 596. 331 R. 2027 z 1287 r. 332 S. K o z i e r o w s k i , Obce rycerstwo w Wielkopolsce w XIIIXVI wieku, Pozna 1929, s. 7273. 333 R. 2469 z 1297 r.; opis pieczci P f o t e n h a u e r , op. cit., s. 29, wizerunek tab. IV, nr 33. Imi, jak i wzgldy chronologiczne oraz geograficzne pozwalaj identyfikowa go z Raszkiem Drzemlikiem wystpujcym od od 1281 r. 334 R. 2243 z 1292 r., gdzie jako rycerz i wjt dziedziczny; jako kasztelan pierwszy raz 10 VIII 1300 r. R. 2606. 3 3 5 R e i c h e n b a c h , op. cit., s. 1116.
3 3 0

117 Podobnie wysok pozycj sotysw w hierarchii spoecznej przypisa mona temu, i byli nimi wybitni nieraz feudaowie. Soectwo otrzyma od Henryka V Gunter Biberstein 338 . Ten sam ksi kilka lat pniej sprzeda t sam godno swemu marszakowi Walwanowi Provin 337. Rwnie Henryk V nada soectwo Temonowi de Poserne, jego bratu i synowi wraz z patronatem kocioa 338 . Zainteresowanie rycerstwa urzdzeniami prawa niemieckiego byo tak wielkie, e przyjmowali wjtostwo nie tylko z rk ksicia, ale te od biskupw. Postpi tak w 1272 r. Dzirysaw, kasztelan Wrocawia, biorc od Tomasza I w czasowe wadanie adwokacj Susensis. Postpowanie takie przyczyniao si do zagmatwania wzajemnych powiza ekonomicznych, a tym samym i politycznych. Nie wynikao ono jednak z braku wasnych rodkw utrzymania, bowiem taki Szymon Gall dzierawi od klasztoru Sw. Wincentego cz Jaksowic, a w 4 lata pniej podj si wraz z Wojciechem ze Stwolna skolonizowania 1000 anw w ziemi chemiskiej 349. Dzierawia ziemie biskupstwa wrocawskiego take Boguszka, wdowa po Dzirku de Prerechim 3 4 1 . Wywodzia si ona zapewne z rodziny Pogorzelw, a m jej by krewnym biskupa Tomasza I, oboje pochodzili wic z najbardziej arystokratycznych rodzin lska 342. Pogo za zwikszeniem osiganych dochodw skaniaa feudaw do chwytania kadej okazji wiodcej do tego celu, std objcie soectwa czy przyjmowanie w dzieraw cudzych ziem nie byo niczym gorszcym. Do tej pory mowa bya przede wszystkim o wielkiej wasnoci. Najwyszy czas przedstawi kryteria pozwalajce wydzieli monowadcw z ogu lskiego rycerstwa. Literatura przyjmuje za prg wielkiej wasnoci fakt posiadania 4 wsi 343 . Pogld ten spotka si ze suszn krytyk F. Kiryka, ktry skonstatowa fakt
R. 2149. R. 2404. 338 R. 2242. 339 R. 1395. 340 R. 1385, 1502. 341 R. 2117. 342 Szerzej na ten temat w czci drugiej niniejszej pracy (w przygotowaniu). 343 K o r t a , op. cit., s. 811, gdzie te przegld stanowisk w t e j sprawie.
337 336

118 zdawaoby si oczywisty, e wie wsi nierwna i kryterium majtkowego szuka naley w wysokoci osiganych dochodw, a nie w iloci posiadanej ziemi 344 . Zgadzajc si cakowicie z cytowanym badaczem stwierdzi naley, e o wielkoci osiganych dochodw dowiadujemy si prawie wycznie w sposb poredni. Pierwsz wskazwk stanowi wiadomo o posiadaniu przez feudaa karczmy, jatek lub innych urzdze wymiany pozwalajcych mniema, i dysponowa on nadwykami ywnociowymi. Wysokie koszty budowy mynw rwnie skaniaj do uznania ich wacicieli za ludzi nader majtnych 345 . Podobnie w wypadku innych kosztownych inwestycji zwizanych z transportem, obronnoci czy yciem gospodarczym. Szczegln pozycj stanowi fundacja obiektw sakralnych, zwaszcza murowanych, pochaniajca, jak wykaza T. Lalik, szczeglnie due iloci gotwki 348 . Zwaywszy, e budowa kociow czy klasztorw przynosia nieproporcjonalnie mae (cho znaczne w liczbach bezwzgldnych) korzyci materialne w stosunku do poczynionych nakadw, naley uzna inwestycje tego typu za przedsiwzicia w pierwszym rzdzie prestiowe i jako takie dostpne nielicznej grupie najbogatszych wrd monowadcw. Wartociowym kryterium jest take wiadomo o prowadzonej przez feudaa kolonizacji obszarw lenych, jej rozmiarach i utworzeniu osady miejskiej. Siadem akcji karczowania lasw przez wielk wasno s nazwy poszczeglnych woci, nawizujce do sposobu zagospodarowywania nowych obszarw, takie jak Poarzysko, Pogorzela, Goszcza, Gola, Gocicin czy cinawa 347.

344 F . K i r y k, Jeszcze o monowadztwie maopolskim XIV i pierwszej poowy XV wieku (Uwagi z powodu pracy Stanisawa Gawdy), Stud. Hist.", t. 12:1969, z. 1(44), s. 111. 3 4 5 D e m b i s k a , Przetwrstwo zboowe..., s. 137, tabl. IX, zestawiajca koszty budowy myna w XIII w. wahajce si od 26 do 160 grzywien. 346 L a l i k , Uwagi o finansowaniu..., s. 63, ocenia warto romaskich kociow wzniesionych we Wrocawiu w XII w. na sum przekraczajc 50 tysicy grzywien, wczeniej na s. 60 koszt budowy klasztqru w Trzebnicy okrela na 2030 tys. grzywien. 347 D w i e pierwsze nazwy sugerowayby wypalanie lasw przed wziciem ich pod upraw. Sposb ten jest przez niektrych badaczy kwestionowany dla XIIXIII w.; nie mona jednak wyklucza sporadycznego sto-

119 Oprcz monowadcw istniaa grupa rednich wacicieli ziemskich. Wydzielenie warstwy redniej nie jest, jak utrzymuje H. owmiaski, zabiegiem teoretycznym S48 . Pojcie wasnoci redniej znane byo bowiem dobrze ludziom XIII w., czego wyranym wiadectwem sowa Ksigi henrykowskiej: Fuit itaque olim qudam clericus nomine Nycolaus, parentibus non valde nobilibus nec etiam omnino infimis, sed mediocribus militibus ex provincia Cracoviensi oriundus" S49 . Na innym miejscu mowa jest o tym, e wspomniany Mikoaj odziedziczy po swym ojcu, Polaninie, 2 wsie, a e mia jeszcze przynajmniej jednego brata imieniem Jan, ktry te co musia odziedziczy, mona przyj, i cay majtek Polanina wynosi przynajmniej 4 wsie 35. Rnica midzy redni a wielk wasnoci polegaa zatem na skali moliwoci, a nie jakociowym zrnicowaniu. Badania W. Korty nad wielk wasnoci na lsku ukazuj pynno granic midzy monowadztwem a rednim rycerstwem S51 . Najwiksze nawet majtki ulegay do szybko rozpadowi w wyniku podziaw spadkowych, a z drugiej strony redni feuda dziki kupnu, kolonizacji czy nadaniom ksicym stosunkowo atwo wchodzi do szczupego grona ludzi najmajtniejszych S52 . Wspln cech obu omawianych warstw rycerskich pozostaje fakt utrzymywania si bez koniecznoci wasnorcznego chwycenia za rado ,5S . Tylko uwolniony od obowizku bezporedniej pracy feuda mg stale przebywa na monarszym dworze i piastowa wysze i rednie urzsowania go por. D b r o w s k i , Rozwj gospodarki rolnej..*, s. 18. Znaczenie nastpnych nazw wyjania T y s z k i e w i c z , Badania..., s. 2629. 448 o w m i a s k i , Pocztki Polski, s. 484. 449 Ks. henr., s. 238. 450 Ibid., s. 250; KDS, t. II, nr 225, gdzie o Janie; Z. K o z o w s k a -Budkowa, Przyczynki do krytyki dokumentw lskich z pierwszej polowy XIII w. [w:] Studia z historii spoecznej i gospodarczej powicone proj. dr Franciszkowi Bujakowi, Lww 1931, s. 119, gdzie o stosunkach rodzinnych Mikoaja; nie ze wszystkimi tezami autorki mona si zgodzi. 451 K o r t a , op. cit., s. 5253, gdzie przykady rozpadu wielkich fortun. "452Ibid., s. 29, o rozwoju m a j t k u notariusza Mikoaja. 4 5 3 o w m i a s k i , Pocztki Polski, t. 3, s. 483, fakt nieuczestniczenia w pracy fizycznej p r z y j m u j e za prg wielkiej wasnoci. Podobnie przyjmowa dawniej S c z a n i e c k i , Nadania..., s. 109.

120 dy. Pozwala to uzna wszystkich znanych ze rde urzdnikw i wiadkw ksicych dokumentw za przedstawicieli, jeli nie monowadztwa, to przynajmniej redniego rycerstwa, nawet jeli nie posiadamy adnych informacji bezporednich o ich stanie majtkowym 354 . Najmniej aktywne politycznie i ekonomicznie byo rycerstwo drobne. Nic przeto dziwnego, e jest ono trudno uchwytne w rdach i gdyby nie Ksiga henrykowska, charakterystyka tej grupy byaby niepena. Typowa dla drobnego rycerstwa bya wasnorczna praca w gospodarstwie, jak poucza przykad Boguchwaa zwanego Bruka od mielenia na arnach 355. Nie dziwi, e rycerzykw" traktowano jak chopw niemal i ju w bulli gnienieskiej z 1136 r. czterech milites znalazo si na licie wieniakw nalecych do uposaenia kocioa Sw. Wojciecha 356 . Niewiele lepiej potraktowano dziedzicw Rczyc, mimo e w 1290 r. oficjalnie zatwierdzono ich prawa wasnoci do dzieronej dotd ziemi ksicej, podnoszc tym samym do rangi rycerzy feudaw, to wkrtce przekazano posiado ow panom z Hugowic, nie liczc si cakowicie z poprzednimi wacicielami 357 . O skromnych rozmiarach majtkw drobnego rycerstwa wiadcz dane dotyczce tyche Rczyc, gdzie na 13 anach siedziao 9 militelli, lub opolskiego Kodoboku, gdzie na 17,5 anach yo a 11 rycerzykw, przy czym zdarzay si gospodarstwa panowe 3S8. Drobne gospodarstwa nie mogy podoa ciarom zwizanym z obowizkiem suby wojskowej. Wedug K. Grskiego w Oldenburgu jednego rycerza mogo wyywi 29 ha ziemi, w Prusach krzyackich suba w cikiej zbroi z 2 jedcami obowizywaa wacicieli 40 anw, w lekkiej zbroi na 1 koniu posiadaczy 1015 a354 U n i k n i e si wtedy pomyki, jak popeni W. K o r t a , Rozwj redniej i drobnej wasnoci feudalnej na lsku do poowy XIII wieku, Sobtka", t. 19:1964, s. 37, gdzie do wacicieli drobnej wasnoci zaliczony dostojnik dworski i wiadek wielu dokumentw Desprin. 355 Ks. henr., s. 299; trudno jednak upatrywa w Boguchwale Brukale i jego rodzinie ludnoci suebnej zobowizanej do przygotowania mki dla klasztoru henrykowskiego, jak czyni to D e m b i s k a , Przetwrstwo zboowe, s. 24. 356 Taszycki, Najdawniejsze zabytki. 25. 357 Ks. henr., s. 342343. 3 5 8 M a l e c z y s k i , Historia lska, t. I, 8. 431.

121 nw 359 . Podobne warunki panoway zapewne i na lsku. Niebagateln spraw byo utrzymanie konia bojowego, nic wic dziwnego, e Jan Rzenik z Rczyc sam pas swego wierzchowca, bowiem zwierz to byo zapewne jedyn oznak jego spoecznego statusu wyrniajcego go spord okolicznych c h o p w . Wysoki przyrost naturalny utrzymujcy si w grupie drobnego rycerstwa grozi deklasacj 361 . Spraw niezwykej wagi stao si powstrzymywanie dalszych podziaw spadkowych. Konieczno ta spowodowaa powstanie niedziau. We wsplnocie majtkowej pozostawali Bogusza i Pawe, synowie Racawa, a wnukowie Boguchwaa Brukay 362 . Niedzia stanowiy te posiadoci trzech braci z Rczyc: Gniewka Wody, Jana Rzenika i Cieszka. Czwarty z braci, upczy, oddzieli si od pozostaych i dlatego Gniewko po mierci Jana i Cieszka posiada 3/4 Rczyc, a upczy tylko czwart cz, ktr wydzieli sobie przy pierwszym podziale 363 . Niedzia nie utrzyma si dugo i kiedy doroso pokolenie wnukw Gniewka Wody, syn jego Suko podzieli swj dzia z synami i zatrzyma sobie wier ana. Drobna gospodarka rycerska nie moga egzystowa duej i dziedzice z Rczyc zmuszeni byli sprzeda ziemi klasztorowi w Henrykowie ,364 . Nie zapobieg utracie majtku Czesawicw fakt, e rwnie pozostawali we wsplnej chacie i na wsplnym chlebie. Sytuacja ich pogorszya si gwatownie, kiedy Scibor oddzieli si od swego brata Przybysawa i siostry Trzeszki. Pragnc utrzyma dotychczasowy poziom ycia zapoyczy si u yda z Zibic i nie majc go czym spaci, zmuszony by odda wierzycielowi ziemi 365. Cikie pooenie ekonomiczne drobnego rycerstwa wykorzystywaa nie tylko wielka wasno, ale i rednia. Taki np. Sulisaw Paskota, owczy biskupi, otrzyma od biskupa wie w 1267 r., a ju w 1284 r. mamy wiadomo, e za wasne pienidze wykupi dobra kilku ssiadujK. Grski, Rycerstwo i szlachta wobec monowadztwa i XV w., KH, t. 77:1970, s. 831. 360 Ks. henr., s. 342. 3 6 1 D b r o w s k i , Rozwj gospodarki rolnej..., s. 4041. 362 Ks. henr., s. 300301. 363 Ibid., s. 341342. 364 Ibid., s. 343344. 365 Ibid., s. 384365.
359

XIV

122 cych m i l i t e l l i s " . Powyszych faktw nie mona utosamia z zanikiem drobnej wasnoci; odradzaa si ona stale poprzez podziay r e d n i e j . Sprzeda majtku moga polepszy tylko na krtki czas pooenie ubogiego rycerza. Pozbawiony ziemi, aby zdoby rodki utrzymania i nie straci spoecznego statusu cakowicie, musia wstpi na sub u wielkiego feudaa. Z takich wanie pozbawionych ojcowizny drobnych rycerzy skaday si druyny monowadcw. Na lsku wasnymi pocztami zbrojnymi dysponowali Piotr tzw. Wost, Pawe Imbramowic, panowie z Wierzbnej i pogorzeli, a zapewne i inni, jak np. Szymon Gall, ktrego suga Marcin wzi w lenno od klasztoru Sw. Wincentego 1,5 ana. Monowadca zapewnia swym klientom nie tylko utrzymanie, ale i opiek. Drobni klienci nie mogli specjalnie liczy na zrobienie kariery u feudaw duchownych, bowiem wysze szczeble w hierarchii urzdnikw biskupw wrocawskich zajmowali, jak mona sdzi z przykadu podczaszego Smia, szwagra lubuskiego biskupa Wilhelma 389 , przedstawiciele arystokracji. Rycerskiemu drobiazgowi pozostawaa tylko rola zbrojnego orszaku lub zag prywatnych zamkw i mniejszych fortyfikacji owych supw" czy tycw" 370. Poniewa jednak ju przynajmniej od czasw Herborda potg monowadcy okrelaa liczba mieczy gotowych na jego rozkazy, wielki feuda zmuszony by zabiega o popularno wrd drobnego rycerstwa. Przy typowej dla feudalizmu skonnoci do ujmowania stosunkw midzyludzkich w quasi-familijne formy wytwarzao si pojcie fikcyjnego pokrewiestwa, o ktrym szerzej mowa bya w poprzednim rozdziale niniejszej pracy. Drobni waciciele ziemscy czciej ni pozostae warstwy rycerstwa imay si, w obawie przed deklasacj, rozbo367 K o r t a, Rozwj redniej i drobnej urieckiej wasnoci..., s. 22. Odwrotnie K. T y m i e n i e c k i , Z dziejw zaniku drobnej wasnoci na lsku w wieku XIII [:] Ksiga O. Balzera, t. II, Lww 1925, s. 638639. 368 R. 1514. 369 R. 1291. 370 K. P o t k a s k i, Lechici, Polanie, Polska. Wybr pism, Warszawa 1965, s. 244245, nazw tyn" tumaczy jako ogrodzenie; jego zdaniem, nadawano j mniejszym grodom. Warto doda, e podwrocawski Tyniec znajdowa si w posiadaniu prywatnym.

123 ju 371. Gwatownie pogarszajca si pozycja ekonomiczna czynia drobne rycerstwo grup najbardziej skonn do wystpie przeciwko istniejcemu porzdkowi spoecznemu. Sytuacji takiej nie moga tolerowa wielka wasno, ktrej gospodarka przeznaczona na zbyt nie moga funkcjonowa bez istnienia pewnego kredytu zaufania spoecznego 372 . Nie dziwi wic, e wrd przywilejw przyznawanych wielmoom znajdowao si rwnie, jak w wypadku Alberta de Sternberg, prawo karania mierci ujtych rozbjnikw 373. Trudno jednak wyobrazi sobie korzystanie z tego przywileju, gdyby feuda nie posiada wasnej, choby skromnych rozmiarw, siy zbrojnej. Wstpienie na pask sub mogo dla drobnych wacicieli ziemskich, czy nawet rycerzy pozbawionych wasnoci, by korzystniejsze ni niepewna przecie kariera rozbjnika czy buntownika, gdy wikszo przestpcw, sdzc na podstawie Ksigi henrykowskiej, koczya na szafocie 374. Suba u boku wielkiego pana bya o tyle atrakcyjniejsza, e w majestacie prawa umoliwiaa dostp do udziau w wyzysku poddanych, systematycznie w XIII w. zwikszajcym si 375. Monowadcy i drobne rycerstwo potrzebowali si wzajemnie. Wielmoa zabezpiecza swemu klientowi rodki do ycia, ale w zamian da obrony swej umocnionej siedziby, owych supw" czy tycw", pomocy w zwalczaniu dokuczliwych ssiadw, ktrych przecie nie brakowao, szczeglnie na terenach peryferyjnych. Byo to tym bardziej konieczne, e w przeciwiestwie do XII w. w stuleciu XIII punkt cikoci monowadczych fortun zdecydowanie przenosi si na terytoria lece wzdu granic lska, gdzie na miejscu karczowanych lasw powstaj do zwarte latyfundia. Przykadami takich kresowych majtkw s wspomniane czciowo ju wyej dobra Jana i Domasawa Sybocicw 376 , kasztelana opolskiego Zbrosawa 377, Imbrama i Pawa ze StrzegoWrd wymienionych przez Ksig henrykowsk rycerzy rozbjnikw (zob. wyej przyp. 17) z arystokracj zwizani byli synowie Nikosza z Wierzbnej (s. 313) oraz synowie Jana Osiny (s. 319320). 372 S z t e t y o , Asperioles..., s. 102. 373 R. 2369. 374 Zob. wyej przyp. 371 i 17. 3 7 5 M a l e c z y s k i , Historia lska, t. I, s. 387393. 376 R. 409, z 1233 r. 377 R. 482, 1026.
371

124 mia i7S, komesa Andrzeja 179, Wernera 389 i jego brata Stoigniewa 381. Z dala od dawnych dwunastowiecznych centrw pooone te byy woci Ottona Konradowica 382 , Zbyluta Przybysawica i jego synw z orodkiem w Prusicach 383 , bliej nie okrelonej wielkoci dobra komesa Mroczka w pobliu Sulcina 384 czy komesa Desprina i jego braci w okolicy migrodu 385. Rwnie majtki krewnych Mroczka leay w pobliu granicy czeskiej w pobliu Kamieca Zbkowickiego 386. Sam Mroczko oprcz kompleksu sulciskiego zagospodarowywa okolice Grodkowa pooone wrd lasw odgraniczajcych Dolny lsk od Opolszczyzny 387 . Na ziemiach nadgranicznych, wieo kolonizowanych, powstay majtki Alberta z Brod 388, Piotra z Piotrowic 389 , Jana z Osiny 390 . W pobliu Henrykowa usadowi si te Dzirysaw z Byczenia, Czech z pochodzenia 391 . Energiczn akcj kolonizacyjn w tych wanie stronach prowadzi Przybko Dzirkowic, szwagier Alberta z Brod 392. Przybko pochodzi z tej samej rodziny co i biskup Tomasz I oraz panowie z Prusic 393 . Przykad tej wanie rodziny, zaliczanej do najszlachetniejszych na lsku 394, wykazuje, jak wielka wasno rozwijaa si kosztem pogranicznej puszczy, i to na wszystkich obrzeach dzielnicy. Stryj Przybka, kasztelan Lubusza i ojciec biskupa Tomasza Przybysaw Gosawic posiada Sarnowo w byym pow. wiebodziskim, Kaszewo w okolicy
K D S , t. I, nr 89. Ibid., t. III, nr 293 po 19 XI 1223 r. 380 Ibid., t. III, nr 294. 381 Ibid., t. III, nr 250, 251, 297, 308. 382 R. 385 z 11 XII1251 r. 383 R. 1458, 2050, 2087, 2431, 2457. 384 R. 612 z 1244 r. 385 R.836. 386 K D S , t. II, nr 172; R. 688, 1046. 387 R. 714. 388 Ks. henr., s. 256257. 389 I b i d . , s. 293294. 390 Ibid., s. 311317. 391 I b i d . , s. 321. 392 Ibid., s. 396398. 393 F. von H e y d e b r a n d und der L a s a, Die Hernkuft d. Breslau er Bischfe Thomas I und Thomas II, ZfGS, t 51 :1917, s. 134 nn. 3 9 4 K s . henr., s. 373.
379 378

125 MiliczaS9S, syn za jego Zbylut dziery Prusice i okolice s96 , a drugi syn Przybysaw jakie dobra nad granic wielkopolsk, jeli sdzi z tego, e polubi Wielkopolank Wisaw Jaktorwn S97. Wspomniana wie Sarnowo naleaa wczeniej do Dzirka, ojca Przybka s 9 8 . Dzirek sprzeda j dziekanowi kapituy poznaskiej 399, nie bya wic jego jedyn posiadoci. Mona domyla si, e tymi pozostaymi po sprzeday Sarnowa wociami byy ziemie odziedziczone pniej przez Przybka, czyli wanie okolice Henrykowa. Moment prawdopodobnego osiedlenia si Dzirka nad czesk granic przypad zapewne na czas sprawowania przez niego urzdu kasztelana Barda, czyli gdzie okoo 1230 r., a moe wczeniej, gdy crka jego polubia Alberta z Brod w pocztkach lat dwudziestych, a najbardziej zrozumiae byoby spowinowacenie si rodzin ssiadujcych ze sob 40. Nic wprawdzie nie wiemy o posiadaniu przez rodzin Dzirka majtkw w okolicy Wrocawia, ale jest to, jak sdz, bardzo prawdopodobne. Wydaje si tak, bowiem rodzina ta od dawna nalee miaa do najszlachetniejszych, a wic i najbogatszych na lsku. W XIII wieku zainteresowana bya terenami pogranicznymi, a na kolonizacj potrzebne byy znaczne rodki i te pochodziy chyba z wczeniejszych majtkw produkujcych na zbyt. Pewn analogi stanowi tu, jak si zdaje, przykad Alberta, Dzirkowego zicia. Feuda ten nie dysponowa powiadczonym rdowo majtkiem pod Wrocawiem. Nie sposb jednak wtpi, i kapita niezbdny do zagospodarowania czy kupna terenw pod Henrykowem pochodzi ze zwizanej z Wrocawiem dziaalnoci gospodarczej, ktr prowadzili rodzice Alberta. Matka tego feudaa, jak bya ju mowa, Pochodzia z waloskiej dzielnicy we Wrocawiu, by on wic przynajmniej po kdzieli potomkiem rodziny wchodzcej w skad zamoniejszej warstwy mieszkacw przedlokacyjnego Wrocawia 4i0 . Wydaje si, e charakterystyczny jest nie tylko kierunek
R. 637. H e y d e b r a n d , Die Herkunft, s. 134135. 397 R. 1428. 3 9 8 K o r t a , op. cit., s. 31. 399 K D S , t. III, nr 284. 400 Ks. henr., s. 256, gdzie o nadaniu Cienkowic w 1229 r. ju po mierci pierwszej ony Alberta. 401 W u t k e , Zur Geschichte d.Geschlechts d.Gallici..., s. 290.
3 9 6 395

126 przenoszenia si zainteresowa feudaw z centrum lska na jego peryferie, ale te i milczenie rde na temat podwrocawskich majtkw przedstawicieli wielu wybitnych rodzin. Byoby ono wynikiem likwidacji tyche, podobnie jak sprzeda klucza domaszczyskiego przez synw Henryka z Olenicy 402 moe oznacza kres dominacji wielkich feudaw wieckich w yciu ekonomicznym regionu wrocawskiego. Konkurentem rycerstwa staa si stale rosnca wasno Kocioa z. biskupstwem wrocawskim na czele. Biskupstwo przed i245 r. posiadao 96 wsi, z czego ponad 80 na terenie byych powiatw wrocawskiego, trzebnickiego, oawskiego i olenickiego 403. Ponad 20 wsiami w tym rejonie dysponowa klasztor Sw. Wincentego 404. Niewiele mniejsze byy posiadoci klasztoru NMPanny na Piasku 405 i klasztoru trzebnickiego 406. Mona przypuszcza, i dla rycerstwa dysponujcego zazwyczaj kilkoma wsiami by to partner zbyt silny. Tym chtniej zapewne przenosio si na kresy, gdzie jeszcze nie byo tak silnej konkurencji. udzono si, e na pograniczu mona bdzie opierajc si na wasnej druynie stworzy atmosfer, ktra umoliwi sprawne funkcjonowanie zakadanych przez wielmow targw czy miast. Oddalenie od Wrocawia-siedziby ksicia dawao te sposobno jawnego nieliczenia si z wadz monarsz, co zademonstrowali ojciec i stryj Piotra z Piotrowic 447. Henryk Brodaty nie odway si dosign panw z Piotrowic w ich pogranicznym gniedzie, ale i ci na wszelki wypadek woleli nie pokazywa si na ksicym dworze 408. By moe istnieje jaki zwizek midzy ow przeprowadzk feudaw na peryferie a pniejszym rozbiciem dzielnicowym na lsku. Moni kresowi zerwawszy zwizki gospodarcze z Wrocawiem, przyzwyczajeni liczy na siy wasne i swych klientw oraz przyjaci, tracili z wolna zainteresowanie sprawami dotyczcymi stron bardziej odlegych.

H a e u s l e r , nr 46, s. 77. P o r . K o r t a, op. cit., s. 5864. 404 Ibid., s. 6467. 405 Ibid., s. 6769. 406 Ibid., s. 76-79. 407 Ks. henr., s. 295. 408 Ibid., s. 295.
403

4 0 2

127

Pniej, w drugiej poowie XIII w., sytuacja si zmieni i pooone peryferyjnie ksistwa, nie bez udziau swych monych, rozpoczn ekspansj kosztem ksistwa wrocawskiego znajdujcego si w centrum, a co w latach dziewidziesitych doprowadzi niemal do jego likwidacji. Przyczyny wzrostu przewagi peryferii nad centrum kryy si, jak mona przypuszcza, w warunkach ycia na pograniczu preferujcych jednostki przedsibiorcze, odwane i posiadajce zdolnoci organizatorskie. Do takich naleeli niewtpliwie panowie na Strzegomiu, ktrzy sprowadzili do tego miasta goci", osiedlili joannitw, opiekowali si miejscow szko, a dla utrzymania swej pozycji dysponowali wasn druyn zbrojn 409. Strzegomie utrzymywali dobre stosunki z inn monowadcz rodzin, majc woci po ssiedzku Wierzbnami, rwnie dysponujc suebnym rycerstwem 410. Niektrzy z Wierzbnw dowodnie dysponowali wasnymi notariuszami, z czego wolno wnosi, i dziaalno przez nich prowadzona wymagaa posiadania choby skromnej kancelarii 411 . Skpe dane rdowe pozwalaj przypuszcza, e wymienione rodziny nie byy zjawiskiem na pograniczu wyjtkowym. Mieszkajcy nad granic zachodni Wittig de Griphenstein nadawa zalenym od siebie rycerzom lenna, jak uczyni to np. w wypadku nejakiego Guntera de Cygelheim, ktremu przekaza Star Oleszn 412. Wybitne znaczenie kresowego monowadztwa w XIII w. powiadcza rola polityczna jego przedstawicieli, e wspomn tylko Alberta z Brod 413, Jana z Osiny 414 , czonkw rodziny Pogorzelw 415 czy monych Opolszczyzny z kasztelanem Zbrosawem na

M a l e c z y s k i , Kilka..., s. 369, nr 4, gdzie Pawe Imbramowic wspomina swoich milites", btd., s. 371372 nr 6. 410 R. 549, 2108. 411 R. 594, 2108. 412 R. 883 z 1254 r. 413 Sdzia dworu KDS, t. II, nr 135 z 1209 r.; KDS, t. III, nr 266 z 1222 r.; kasztelan Wrocawia od 1250 r. R. 707. 414 N i e peni wprawdzie adnego urzdu, ale o jego znaczeniu mwi fakt, i by wiadkiem 17 dokumentw ksicych. 415 Z komesem Mroczkiem na czele: kasztelan Ryczyna od 1244 do 1252 r. R. 610 i wiele nastpnych; od 1258 r. palatyn Wadysawa opolskiego R. 999 oraz R. 1309 z 1268 r. i R. 1327 z 1269 r.

409

128 czele 416 . Rwnie biskupi Tomasz I i Tomasz II wywodzili si z rodzin osiadych na pograniczu 417. Wiek XIII, ktrego pocztek stanowi apogeum rozwoju terytorialnego majtkw rycerskich, przynis powstanie i okrzepnicie nowej grupy spoecznej mieszczastwa. Miejski patrycjat w drugiej poowie XIII w. zacz interesowa si dobrami ziemskimi. I tak od 1278 r. mamy powiadczonych 18 wypadkw przejcia ziemi rycerskiej w rce mieszczan i ani jednego, w ktrym rzecz miaaby si odwrotnie. Najliczniejsz grup nabywcw ziemi stanowi mieszczanie Wrocawia. Pierwszym znanym wrocawianinem, ktry kupi ziemi rycersk, by Werner Schartilczan. Naby on w 1281 r. Bogdaszowice od Dzirka z Domanic 418 . W tym samym roku wrocawscy kupcy Werner i Goblo kupili folwark na Psim Polu od braci Ottona i Rudolfa Bibersteinw 419. W 1283 r. mieszczanin wrocawski Jan de Burnis naby za 100 grzywien 9 maych anw i soectwo w Wiscowic" od Stefana z Wierzbnej 420. Wspomniany ju Goblo naby za cen 15 grzywien od Przybywoja, tecia Piotra z Ranki, zarola, bagna i ki na Psim Polu 421. Goblo w nastpnym roku zaokrgli swe posiadoci, kupujc od Gniewomira i Suka z Sokoowa, synw Onsmeriusa, las koo Psiego Pola razem z pyncymi tam wodami od Biskupina do ujcia Dobrawy do Widawy z prawami, jakie mia Onsmerius, za 70 grzywien 422. W 1292 r. wrocawski mieszczanin kupi za sum 300 grzywien dziedzictwo z mynem w Ronenow" 423. Wrocawianie wykorzystali zmian sytuacji politycznej po mierci Henryka Prawego i skupowali majtki rycerzy nalecych do opozycji. I tak w 1293 r. wrocawski mieszczanin Henryk Mulheim kupi folwark Kojcin od Lutka i Pakosawa, synw marszaka
416

R. 354 z 1230 r., kasztelanem i R. 395 z 1232 r., gdzie kasztelanem H e y de b r a n d , Die Herkunjte..., s. 134143. R. 1664. R. 1679. R. 1768. R. 2151. R. 2184. 423 R.2249 nabywc by Konrad Stillevoit, przedmiotem kupna Rone-

Opola.
417 418 419 429 421 422

nov".

129

Pakosawa Zdzieszyca 424. Przeszy w posiadanie mieszczan rwnie dobra ziemskie rodziny Gallw 425 , Pawa Jezioro 426 oraz Waltera i jego syna Czambora 427. Mieszczanie widnicy znani s jako nabywcy 5 posiadoci nalecych uprzednio do rycerzy. W 1283 r. Henryk de Amore i Rudiger kupili czynsz z 4 anw k od marszaka Andrzeja z Wierzbnej 428. Dwa lata pniej Bertold Czech naby an ziemi ornej w zamian za roczny czynsz w wysokoci 0,5 grzywny rocznie 429. W 1290 r. mieszczanie widniccy celem powikszenia swych pastwisk kupili od komesa Cristana Biaego 1,5 ana i 7 morgw za czn sum 73 grzywien 430. W 1293 r. rycerz Jako ze Smogorzowa sprzeda mieszczaninowi widnickiemu Gizylbertowi 8 anw 4S1 . Wreszcie znany ju Heinman Amoris kupi od komesa Henryka Baruta roczny czynsz 4 grzywien z 2 mynw 432. Znacznie rzadziej jako nabywcy majtkw ziemskich wystpuj mieszkacy innych miast lskich. W 1278 r. Hartung, syn Idziego ze Strzegomia, kupi kilka anw w Tomkowicach od Peczko Schoffa i jego ony Gertrudy 433. Werner ze Strzelina w 1285 r. za cen 24 grzywien srebra naby an ziemi od Wojsawa ze Strachowic 434. W 1290 r. bracia Henryk i Henryk Modszy Kietlicz sprzedali mieszczaninowi agaskiemu Jakubowi z Wichowa folwark pod aganiem za 100 grzywien i roczny czynsz pary reskich butw albo wiardunek srebra 43S . Mieszczanin lwwecki Henryk z Rosendorph wszed w posiadanie podmiejskiego folwarku Kunemana Seidlitza 436, a w 1298 r. miaa miejsce sprzeda Nosocic, ktre od Dzirka z Osieczna naby mieszczanin gogowski Jan Marbechevald 437. Moe ten sam Dzirko sprzeda
R. 2287. R. 2353, 2356. 426 R. 2373. 427 R. 2373. 428 R. 1747. 449 R. 1862. 430 R.2122 431 R. 2299. 432 R. 2534. 433 R. 1584. 434 R. 1871. 435 R. 2168. 436 R. 2263. 437 R. 2520.
425 422

M. C e t w i s k i R y c e r s t w o i l s k i e

130 mieszczaninowi agaskiemu Hechardowi 12 anw w Henrykowie pod Szprotaw w 1299 r.438 Wypadki przechodzenia ziemi rycerskiej w rce mieszczan znamy rwnie z Ksigi henrykowskiej, gdzie mowa nawet o powinowaceniu si rodzin szlacheckich z mieszczaskimi 439. Wzrastajca rola ekonomiczna mieszczastwa, widoczna m.in. w nabywaniu przez nie majtkw ziemskich, stworzya ksitom moliwo politycznego manewru i uwolnienia si spod dominacji feudaw. Wynikiem zblienia mieszczan i ksicia jest przejcie w rce ksice wielu prywatnych miast 440. Energiczniejsi ksita, jak Bolko widnicki, potrafili ugi potg panw ze Strzelina, odbierajc im na pewien czas dziedziczne wjtostwo Strzelina 441. Mona te przypuszcza, i ksi wrocawski i mieszczastwo wykorzystali przymusow sytuacj przebywajcego w wielkopolskiej niewoli komesa Mroczka, wkrtce bowiem nalecy do tego monowadcy Grodkw wystpuje jako penoprawne miasto 442. Wydaje si, e ksita mogli podejmowa kroki przeciwko krnbrnym baronom wanie dziki oparciu w mieszczastwie. Bolko widnicki czu si na tyle pewnie, e kiedy Poltko Jaksic ze Snellenwalde zaniedba sub powinnych ksiciu, wadca zmusi go do sprzeday majtkw w obrbie ksistwa widnickiego i opuszczenia granic dzielnicy 443 . Nie jest chyba przypadkiem, e
438

439

R. 2543. Ks. henr., s. 326331 o Nietowicach; ibid., s. 364370 o Czesawi-

cach.

K. Kuhn, Die Stdtegrndungspolitik der schlesischen Piasten im 13. Jahrhundert vor allem gegenber Kirche und Adel, AfKGS, t. 32:1974, s. 120, gdzie przykady przechodzenia miast prywatnych pod zwierzchnictwo ksit. 441 R. 2255 z 30 IX 1929 r. dotyczy nadania wjtostwa w Strzelinie niejakiemu Syfridowi, jednak 6 VII 1297 r. (R. 2469) jako dziedziczny wjt tego miasta wystpuje Raszko, identyczny z Raszkiem Drzemlikiem. 442 D z i e w u l s k i , Lokacja Grodkowa..., s. 506, przekonujco wykaza, i Grodkw jako niezaleny od feudaa organizm funkcjonowa krtko po 1253 r., cho motywy przedstawione przez tego autora nie wydaj si t r a f ne, bowiem to nie Mroczko zerwa z ksiciem, ani te wadca nie wystpowa przeciw komesowi, skoro na wiecu radzono nad wykupieniem Mroczka z niewoli Ks. henr..., s. 276. 443 K s . henr., s. 332333.

440

131 Bolko widnicki i Henryk gogowski, cieszcy si poparciem miast, nadzwyczaj rzadko czynili nadania na rzecz feudaw wieckich. Znane jest tylko jedno nadanie Bolka w 1299 r. przyzna on dobra Pranzkow" 4 braciom z Prancka w zamian za obowizek suby konnej 444. Podobnie znamy ze rde jedno tylko nadanie Henryka Gogowskiego. Ksi ten nada w 1296 r. 12 anw i soectwo w Merchelin" Przybkowi synowi Marcina 445. Po 5 nada uczynili Henryk IV Prawy, Henryk Gruby i Bolesaw opolski. Odbiorcami byli gwnie przedstawiciele spoecznej elity. Dwie wsie otrzyma od Henryka IV jego marszaek Pakosaw Zdzieszyc w 1276 r. 446. Znaczny majtek otrzyma od Przemka cinawskiego Hertwig Nostitz 447. Nadania Henryka Grubego po 1290 r. mona tumaczy zobowizaniami tego wrocawskiego ksicia wobec swych stronnikw. W 1290 r. darowa on Gunterowi Bibersteinowi wie Wilkw z przylegociami, patronat nad tamtejszym kocioem i soectwo 448. Dwa lata pniej ksi ten nada Temonowi de Poserne Bieniowice z soectwem i patronatem kocioa 449, a w 1296 r. nada Zotniki Arnoldowi Kurzbachowi 45. Na Opolszczynie komes Adam otrzyma od ksicia 60 anw frankoskich lasu pod Owicimiem 451 . Bolesaw opolski w 1294 r. da Gierkowi (Jeremiemu) folwark z 6 anw ziemi ornej i 3 any w Tomicach z prawem budowy myna 452. Nieco pniej doda do tego folwark Wronw 433 oraz nadane w 1297 r. Dbie z 30 anami frankoskimi nad obydwoma brzegami Botnicy, 4 anami lasu z bartnictwem, 1,5 wolnego anu dla kocioa w zamian za sub z 1 jedcem 454. Inne nadania z drugiej poowy XIII w. s znacznie skromniejszych rozmiarw 455 .
R. 2554. R. 2405. 446 R. 1513; idzie tu o Gajkowo i Rolavinki". 447 R. 2027. 448 R. 2149. 449 R. 2242. 450 R. 2403. 451 R. 1914. 452 R. 2307, 2308. 453 R. 2308. 454 R. 2448. 455 Np. nadanie Supa dla Wincentego z 1283 r. przez Henryka legnickiego R. 1737, nadanie 2 anw wartoci 40 grzywien na utrzymanie
445 444

132 Wzrost zasigu gospodarki towarowo-pieninej, konkurencja Kocioa i miast doprowadzia do sytuacji, w ktrej rycerstwo jakby mniej chtnie wyzbywao si ziemi na rzecz kocielnych instytucji. Po 1266 r. znamy tylko 18 wypadkw bezpatnego przekazania Kocioowi ziemi rycerskiej. Charakterystyczne, e wrd ofiarodawcw byy 3 kobiety 456 oraz Jan z Osiny, wwczas ju wiekowy i moe bezdzietny po ukaraniu jego synw mierci 457. Czasem jest to forma wynagrodzenia uczynionych wczeniej Kocioowi szkd 458. Chtnie natomiast rycerze bior, jak ju bya 0 tym mowa, w dzieraw ziemi kocieln. Wydaje si, e mona w badanym okresie nakreli pewne linie wyznaczajce kierunki rozwoju ekonomicznego i udziau w nim rycerstwa, zwaszcza jego monowadczej czci. Wiek XII by, jak si wydaje, okresem dominacji ekonomicznej feudaw zainteresowanych gospodark miejsk. Wzrastajcy popyt na ywno spowodowa kolonizowanie nowych obszarw i w pocztkach XIII w. pojawiaj si w rdach zwarte kompleksy dbr pooonych na peryferiach lska, podczas gdy uprzednio wielka wasno skupiaa si raczej w bezporednim ssiedztwie miast 1 drg handlowych. Zwizki gospodarcze z miastami, udzia monych w handlu, a szczeglnie opanowanie przez nich detalicznej sprzeday rodkw ywnoci, co widoczne jest w przypadku Mikory, korzystanie z pracy najemnej, inwestowanie w zyskowne przedsiwzicia wszystko to nakazuje sceptycyzm wobec teorii goszcych naturalny charakter gospodarki feudalnej. Bardziej natomiast wydaje si prawdopodobne, e prymat polityczny monowadcw by wynikiem kierowniczej roli, jak grupa ta speniaa w yciu ekonomicznym. Przebieg opisanych przez Galla
koni bojowych dla Sdka z Lubsch" przez Henryka Prawego z 1284 r. R. 1855, lub nadanie Radomirowic dla Uliana przez tego ksicia R. 1962. 456 R . 1568 z 6 VII 1278 r., gdzie J u t t a z Lubomierza uzyskuje zgod na zaoenie klasztoru; R. 1588 z 1279 r. Anastazja, ona komesa Henryka z Mechnic darowaa 2 wsie klasztorowi w Czarnowsie; R. 2098 z 1289 r. 455 Elbieta z Druschwitz daa magdalenkom w Nowogrodzie nad Kwis czynsz i zboe w Parzycach. 457 R. 2257 z 8 VII 1292 r. 458 Np. R 1031 z 19 VIII 1259 r., gdzie Stefan Konradowie, brat Ottona, wynagradza uczynione uprzednio szkody klasztorowi lubiskiemu.

133 wiecw wrocawskich wyranie wskazuje, e ludno miejska opowiadaa si po stronie monych. Zgodno politycznych stanowisk wynikaa, jak sdz, z uzalenienia miast od producentw ywnoci. W drugiej poowie XIII w. rosnce w si mieszczastwo wykorzystujc sprzyjajce okolicznoci wykupywao ziemi rycersk lec w pobliu miast, chcc uniezaleni si w ten sposb od monych dostawcw ywnoci. Byo to moliwe m.in. dziki wczeniejszej przeprowadzce monych na kresy. Odlego dzielca rycerskie latyfundia" od dawnych centrw gospodarczych rozlunia zaleno miast lskich od monowadcw. Wprowadzenie prawa miejskiego natomiast zlikwidowao prawne uprzywilejowanie rycerstwa na terenie miast. Sojusz za miast z ksiciem wzmocni pozycj tego ostatniego. Pocztkowo feudaowie prbowali wykorzysta wprowadzenie prawa miejskiego na swoj korzy, co wyraao si midzy innymi w przyjmowaniu przez wielmow urzdw wjtowskich. Prby te skoczyy si jednak niepowodzeniem, a przykad wikszych miast oddziaywa na ludno organizowanych przez feudaw orodkw targowych. Wykorzystujc okresowe trudnoci wacicieli mieszkacy miast prywatnych potrafili w sojuszu z ksitami uniezaleni si od feudaw. Przemiany te doprowadziy do sytuacji, w ktrej rycerstwo przestao by jedynym czynnikiem decydujcym politycznie, rosa natomiast rola ksit umiejtnie manewrujcych pomidzy miastami, rycerstwem a Kocioem. Szczeglnie istnienie miast byo niezbdnym warunkiem wzmocnienia wadzy ksicej. Wydaje si, e ta teza F. Engelsa 459 znajduje swe potwierdzenie rwnie w materiale lskim. Hojne w XII w. darowizny na rzecz Kocioa przyczyniy si te do zasadniczych zmian w stosunkach wasnociowych w czciach lska najdawniej zasiedlonych. W okolicach Wrocawia i innych starych orodkw najwikszym potentatem ziemskim sta si Koci. Wprawdzie biskupi wrocawscy z reguy wywodzili si z miejscowego monowadztwa, ale Koci jako instytucja, szczeglnie po uwolnieniu si klasztorw spod przewagi wieckich patronw, by w pewnym stopniu niezaleny od lskich feudaw.
F . E n g e 1 s, O upadku feudalizmu i pocztkach rozwoju buruazji, Warszawa 1969, s. 17.
459

134 Jeszcze jedno wydaje si godne podkrelenia. W istniejcej sytuacji ekonomicznej nie byo miejsca na rody jako produkcyjne kolektywy. Istniay wprawdzie wrd drobnego rycerstwa niedziay rodzinne, ale i one, jak bya mowa, do szybko ulegay rozpadowi. Sprzyja natomiast powstawaniu ponadrodzinnych wsplnot system eksploatacji oraz rozgrywki pomidzy feudaami. Wydaje si, e cisy zwizek feudaw z gospodark towarow moe wskazywa na rodowd tej klasy jako caoci. Wywodziaby si ona z elementw, ktre przyjy na siebie rol organizatorw produkcji. O powstaniu rycerstwa zadecydoway zatem czynniki ekonomiczne, a nie jednostkowe decyzje wadcw w rodzaju osadzenia na ziemi monarszej druyny.

Rozdzia

III

KULTURA RYCERSTWA LSKIEGO Brak jest jak dotd poza odpowiedni parti Historii lska pira K. Maleczyskiego 1 pracy powiconej problematyce kultury rycerstwa lskiego w XIIXIII w. Sytuacja taka nie wydaje si dziwna, o tyle, e podstawa rdowa, na jakiej moe oprze si badacz tych wanie zagadnie, jest do wska. Stanowi j bowiem niemal wycznie wzmianki o dokonanych fundacjach, zachowane pieczcie i wreszcie imiona noszone przez wczesnych feudaw. Obraz kultury musi w takiej sytuacji z koniecznoci pozosta niepeny i wysoce hipotetyczny. Jednak wydaje si niezbdne choby fragmentaryczne przedstawienie wiata poj i idei uznawanych przez lskie rycerstwo, bowiem niewtpliwie one to wanie ksztatoway postawy polityczne tej warstwy spoecznej. Poniewa goszone s niekiedy pogldy o decydujcej roli dynastii piastowskiej jako czynnika kulturotwrczego we wczesnofeudalnej Polsce, warto zastanowi si, jaki by udzia rycerstwa, a zwaszcza monych, w tworzeniu wartoci kulturalnych. cisy zwizek kultury z polityk i religi zmusza do rozpatrzenia motyww i okolicznoci powstania na lsku wikszych obiektw sakralnych. Poniewa fundacji klasztoru w okolicach ly nie mona wiza ani z osob Piotra, tzw. Wosta, ani jego rzekomym ojcem Wostem za pierwsz wityni powsta przy
K. M a l e c z y s k i , Historia lska, t I, cz. 1, Wrocaw 1960, s. 356378. 2 K D S , t. I, nr 10 z 911110 r. wydawca okrela go jako podejrzany. Podejrzenia nasuwa ju fakt, e dokumentu tego nie znamy z oryginau, lecz tylko ze streszczenia w Cronica Petri comitis ex Dacia, autorstwa Benedykta z Poznania, spisanej przed 1529 r. Rzekomy dokument zawiera szereg niecisoci: np. powicenie kocioa miao nastpi w obecnoci ksicia Wodzisawa i jego ony, crki cesarza niemieckiego Henryka IV.
1

136 wspudziale wieckiego monowadcy naley uzna kolegiat w Gogowie. Pne, ale jak sadz wiarygodne, rdo przypisuje w tym wypadku inicjatyw wrocawskiemu biskupowi Imisawowi i komesowi Wojsawowi zarzdcy Gogowa \ Charakterystyczne, e Wojsaw ani te inni pniejsi fundatorzy nie byli rodowitymi lzakami. Nastpna wielka fundacja lska klasztor benedyktynw na wrocawskim Obinie, bya dzieem Piotra tzw. Wosta z pochodzenia Rusina 4. Pochodzenie fundatora wywaro pewien wpyw na wygld opactwa, ktre zbudowane miao by zdaniem szesnastowiecznego zakonnika z tego wanie klasztoru, quasi ruthenico more" 5 . Klasztor obiski funkcjonowa ju w 1139 r., kiedy to biskup Robert ofiarowa tej instytucji koci Sw. Michaa 6. Koci ten zosta nastpnie przebudowany przez Jaks, a po mierci tego dziea dokoczya ona Agapia Piotrwna 7 . Dugotrwaa przebudowa kocioa Sw. Michaa wskazuje, e nawet moliwoci tak majtnej rodziny, jak potomkowie Piotra, tzw. Wosta, byy ograniczone. Nie dziwi wic, e prace zwizane z nastpn wielk fundacj klasztorem na Piasku trway dugo. Wedug napisu z tympanonu, bdcego jednym z najznakomitszych zabytkw sztuki lskiej okresu redniowiecza, klasztor na Piasku powsta z inspiracji Marii (zapewne ony Piotra, tzw. Wosta) i Switosawa. Ten ostatni uwaany jest powszechnie za syna Piotra, tzw. Wosta. Bezzasadno tej koncepcji staraem si wykaza na innym miejscu 8 . Obecnie chciabym zwrci uwag na moliwo identyfikacji rzekomego Piotrowica
W 1110 r. syn Bolesawa Krzywoustego raczej ony mie nie mg, jako e dopiero ok. 1125 r. oeni si z Agnieszk, wnuczk (nie crk) Henryka IV. Niewiele zmienia te przeniesienie daty rzekomego dokumentu na 1090 r. i utosamienie Wodzisawa z Hermanem (np. C. D e p t u a , Przyczynek do dziejw ly i jej opactwa, Roczn. Human.", t. 15:1967, s. 262267). W sprawie pochodzenia Piotra M. C e t w i s k i , Piotr Wostowic czy Piotr Rusin?, Sobtka", t. 29:1974, s. 429443, gdzie te dalsza literatura. 3 M P H , t. VI, s. 561. 4 Cetwiski, op. cit., s. 429443. 5 Benedykt z Poznania cyt. za E. R i c h t s t e i g, Peter Wlast, AfKGS, t. 20:1962, s. 6. 6 K D S , t. I, nr 16. 7 wiadczy o tym napis z kocioa Sw. Michaa podany w Cronica Petri comitis Poloniae (MPH NS, t III, s. 30). Zob. niej przyp. 75. 8 C e t w i s k i , op. cit., s. 435437.

137 z synem Leonarda zapisanym w nekrologu opactwa Sw. Wincentego pod 1 stycznia z dopiskiem rk z pierwszej poowy XIV w. heres huius loci" Wykadni tak uprawdopodabnia okrelenie Switosawa jako proles" Marii l . Rwnie moliwo datowania tympanonu Marii i Switosawa na pocztek XIII w. zdaje si potwierdza identyfikacj Switosawa z synem Leonarda, a wic prawnukiem Piotra, tzw. Wosta u. Ojciec Switosawa jest niewtpliwie tosamy z bratem Wodzimierza (a zapewne i Piotra Jaksica), patronem klasztoru Sw. Wincentego. Dziaalno budowlana Piotra, tzw. Wosta, i jego potomkw po kdzieli, nie ograniczajca si do terytorium samego lska 12, nie miaa w XII w. precedensu. Przewyszaa nawet dokonania ksit lskich na tym polu, bowiem znamy z XII w. jedn tylko wiksz fundacj Bolesawa Wysokiego, ktr by klasztor cystersw w Lubiu. W uposaeniu lubiskiego klasztoru znaczn rol odegrali oprcz ksicia take moni lscy, i to na dodatek zwizani z Jaks i Piotrem, tzw. Wostem, jak np. Mikora i Gniewomir Ilikowic 1S. Wspdziaanie ksicia i monowadztwa przy fundacji klasztoru lubiskiego stanowi wyjtek, regu bowiem byo,
M P H NS, t IX, cz. 1, s. 3. Cronica Petri comitis Poloniae zmienia proles" na Vlascides"; i a tympanonie wida wyranie proles"; por. K . C i e c h a n o w s k i , EpiOrafika romaska i wczesnogotycka w Polsce, Wrocaw 1965. 11 M . M o r e l o w s k i , Tympanon Marii Wostowiczowej i Switosawa ia tle wrocawskiej rzeby XII wieku, Wrocaw 1950, s. 21, przyp. 26, d a t u j e zabytek na ok. 1170 r., a na s. 89 sygnalizuje, i inni historycy sztuki d a t u j obiekt na pocz. XIII w., ktra to datacja dopiero po usuniciu rzekomego witosawa Piotrowica i stwierdzeniu, i pierwszym witosawem w t e j rodzinie by p r a w n u k Marii, pozwala na waciw interpretacj t e r m i n u proles". 12 Szerzej na ten t e m a t : J. F r a n k e n s t e i n , Dziaalno budowlana r odu abdziw, Biuletyn Historii Sztuki i K u l t u r y " , t. III, nr 4, 1934/35; Vi. P o s a d z w n a , W sprawie fundatora i fundacji klasztoru norbertanek w Strzelnie, RH, t. 13:1937; S. B i e n i e k , Uwagi nad powstaniem klasztoru w Strzelnie i fundacjami Piotra Wostowica z okoo poowu Xii w., Prace Komisji Historii Bydgoskiego Towarzystwa Naukowego". 2:1964. 13 Cronica Petri comitis Poloniae (MPH NS, t. III, s. 24) nazywa n a w e t Mikor k r e w n y m (cognatus"), eo moe oznacza w rzeczywistoci wizy takie, jakie czyy Alberta z Brod i notariusza Mikoaja. Mikora i Gniewomir w y s t p u j wrd dobrodziejw f u n d o w a n e g o przez J a k s klasztoru * Miechowie KDM, t. II, nr 375.
10 9

138 e rycerstwo na og nie czynio nada na rzecz instytucji kocielnych zakadanych przez monarch 14. Wida istniay powody wsppracy. Jednym z nich moga by ch umocnienia na lsku chrzecijastwa. Zwracaem wyej uwag, i moni lscy pozostawali zdecydowanie w tyle za obcymi z pochodzenia Piotrem, jego ziciem Jaks czy nawet komesem Wojsawem, jeli idzie o wyrane lady zainteresowania sprawami Kocioa. Trudno oczywicie wycign na tej podstawie szersze wnioski, ale te trudno oprze si wraeniu, e przynajmniej do poowy XII w., kiedy to potwierdzono szereg nada dla wrocawskiego biskupstwa 15, lzacy nie byli zbyt przychylnie nastawieni do chrzecijastwa. Nic nie wiadomo o postawie biskupa w czasie, kiedy to Wrocawianie wypowiedzieli posuszestwo Wodzisawowi Hermanowi. Tradycj o pobycie wrocawskich biskupw w Smogorzewie i Ryczynie czy si z okresem panowania czeskiego przed 1050 r., ale moliwe te, e mia on miejsce ju po tej dacie 16 . Wysoce prawdopodobna jest te hipoteza W. Dziewulskiego o pogaskim powstaniu na lsku w 1130 r. 1 7 Za sab chrystianizacj nadodrzaskiej dzielnicy przemawia te, jak sdz, maa liczba kociow wzniesionych przed 1200 r.18 W 1145 r. rocznikarz magdeburski podkrela zasugi Piotra, tzw. Wosta, w szerzeniu wiary
Regu t zauway i sformuowa W. K o r t a, Rozwj wielkiej wasnoci feudalnej na lsku do poowy XIII wieku, Wrocaw 1964, s. 90. 15 KDS, t. I, nr 35 z 1155 r. zbiera wszystkie wczeniejsze darowizny. MPH, t. VI, s. 551, gdzie komentarz W. Ktrzyskiego; tekst rdowy na s. 576 nie przesdza jednak, kiedy to biskupi rezydowali poza Wrocawiem. 17 W. D z i e w u l s k i , Postpy chrystianizacji i proces likwidacji pogastwa w Polsce wczesnofeudalnej, Wrocaw 1964, s. 165166, przyp. 132. 18 Zestawia je na podstawie starszej literatury M a l e c z y s k i , Historia lska, t. I, cz. 1, s. 223, przyp. 11; byy to: Wrocaw, katedra (ok. 1000 r.), Zawidw (przed 1100 r.), Zgorzelec (przed 1100 r.), Gogw (przed 1109 r.), Wrocaw, koci Sw. Wojciecha (11121120 r.), Niemcza (przed 1137 r.), Wrocaw, koci Sw. Michaa (11271134 r.), Trzebnica (przed 1146 r.), Wle (11491169 r.), Legnica, kaplica Sw. Benedykta (przed 1149 r.) Strzegom (11491169), Wrocaw, koci Sw. Marcina (przed 1155 r.) i kaplica w Cieszynie z pierwszej poowy XI w. Lista to niekompletna i naleaoby do niej doczy zapewne np. koci w Supie i Poarzysku powstae zapewne z inicjatywy monych. Nie ulega jednak wtpliwoci, e liczba wity na Slsku do koca XII w. bya niewielka.
14

139 chrzecijaskiej, co nie wydaje si tylko czczym komplementem pod adresem lskiego wielkorzdcy 19. Dwadziecia lat wczeniej mamy powiadczon dziaalno bandy pogan w bezporednim ssiedztwie tak wanego orodka politycznego jak Gogw 20. P o chodzcy z koca XII w. dokument Monacha dla klasztoru miechowskiego podkrela trosk w upowszechnianiu wiary, jak wykaza si mia Jaksa, zi Piotra, tzw. Wosta Uwaga ta dotyczy moe take dziaalnoci tego feudaa rwnie na lsku, gdzie przebudowa on koci Sw. Michaa 22 . Mona wic przyj, e dokonane w XII w. fundacje miay zasadnicze znaczenie dla faktycznej chrystianizacji lska. Szczeglne za zasugi na tym polu mia Piotr, tzw. Wost, i jego rodzina, dopiero stulecie nastpne przyniesie wysunicie si na czoo ksit jako inicjatorw powstania szeregu klasztorw. Dziaalno Piotra i jego rodziny podyktowana bya by moe nie tylko pobudkami religijnymi, ale i politycznymi. Motywy polityczne widoczne s w dokumencie biskupa Roberta z 1139 r., w ktrym zwierzchnik lskiego Kocioa przekazuje klasztorowi obiskiemu koci Sw. Michaa 23. Biskup postawi warunek posuszestwa opata Radulfa wobec wrocawskich hierarchw, w zamian opat miaby zastpowa ich we wszelkich sprawach. Praktycznie oznaczao to podporzdkowanie lskiego Kocioa pod nieobecno biskupa nie tyle opatowi obiskiemu, ile patronowi klasztoru, tj. samemu Piotrowi. Luka, ktra zaistniaa w urzdowaniu wrocawskich hierarchw w latach czterdziestych XII w. i ktra wzbudzia tak wiele domysw 24, pozwala przypuszcza, e wielkorzdca lska nie by zainteresowany w obsadzeniu wrocawskiego biskupstwa. Wakans na lskiej stolicy tumaczyby te, jak przypuszczam, wspautorstwo listu biskupa krakowskiego Mateusza i komesa Piotra do
MGH SS, t. XVI, s. 187: quidam princeps Poloniae nomine Petrus, Christiane religionis sectator devotissimus, qui propagandum sub suo principatu catholicae religionis cultum, a iam dieto episcopo aliquod de sanctorum reliquis munus sibi inpendi peciit". 20 K o s m a s , 1. III, c. 56. 21 KDM, t. II, nr 375. 22 Por. wyej przyp. 7. 23 KDS, t. I, nr 16. 24 MPH, t. VI, s. 540544.
19

140 w. Bernarda 25 . Takie stanowisko lskiego wielkorzdcy uprawdopodobnia w jakim stopniu wersj Dugosza, przypisujc zwizanym z Piotrem Strzegomiom zamordowanie wrocawskiego biskupa Magnusa 26. Morderstwo to umoliwiao objcie zwierzchnictwa nad Kocioem lskim opatowi klasztoru Sw. Wincentego, a wic samemu Piotrowi. Dziaalno budowlana potomkw Piotra w drugiej poowie XII w. wiadczy, i rodzina ta nie stracia swego znaczenia po powrocie Wodzisawowicw, dlatego nie ma powodw upatrywa w sprowadzeniu na Obin premonstratensw dowodu przewagi ksicia 27. rda wyranie potwierdzaj inicjatyw patronw klasztoru, wnukw Piotra: Piotra, Leonarda i Wodzimierza 28 . Motywem zmiany konwentu by formalnie niepokj z powodu upadku obyczajw wrd tamtejszych benedyktynw 29 . Sprowadzenie premonstratensw byo moe wynikiem wczeniejszych zwizkw Jaksy (ojca Piotra, Leonarda i Wodzimierza) z tym wanie zgromadzeniem, jak te wikszy stopie scentralizowania panujcy w zakonie 30 . Pierwszy premonstrateski opat Obina Cyprian zosta kolejno biskupem lubuskim i wrocawskim, zapewne nie bez czynnego poparcia wieckich patronw klasztoru Sw. Wincentego 31 . Jeli przypuszczenie to jest suszne, to byby to jeszcze jeden dowd na potwierdzenie tezy, i potomkowie (po kdzieli) Piotra, tzw. Wosta, jeszcze w pocztkach XIII w. odgrywali znaczn rol polityczn. Stosunki wewntrzne na lsku za panowania Bolesawa Wysokiego i jego syna byy zreszt, jak mona przypuszcza, nader skomplikowane. Wymownym tego przykadem jest scena wyobraObszerniej na ten temat M. P l e z i a, List biskupa Mateusza do w. Bernarda [w:] Prace z dziejw Polski feudalnej, Warszawa 1960, s. 123140. 26 D u g o s z , Historia, t. II, s. 26, podaje jednak, e Magnus zmar mierci naturaln, a w Katalogu biskupw wrocawskich (Opera omnia, t. I, s. 454) widnieje informacja, e biskup ten umar na febr. 27 Jak czyni to np. S. B i e n i e k , Piotr Wostowic, posta z dziejw redniowiecznego lska, Wrocaw 1965, s. 107109. 28 K D S , t. I, nr 69. 29 Ibid., nr 69. 30 Zob. niej przyp. 45. 31 T S i l n i c k i, Dzieje i ustrj kocioa katolickiego na lsku do koca XIV w., Warszawa 1953, s. 55,
25

141 ona na tzw. tympanonie Jaksy 3 2 . Przedstawia on Jaks, jego on Agapi Piotrwn oraz Bolesawa Kdzierzawego i jego syna Leszka, a z treci napisu wynika, e ksi (albo Bolesaw, albo Leszek) ofiarowa opactwu Sw. Wincentego koci Sw. Magorzaty w Bytomiu ,33 . Jest tympanon manifestacj przyjaznych stosunkw czcych przedstawione na nim osoby. Jednak nie ustalona chronologia zabytku utrudnia odniesienie tej przyjani do jakiego okrelonego, wszego okresu czasu. Wprawdzie K. Mczewska-Pilch datuje powstanie tympanonu na lata 1161 i 1162, ale datowania tego nie mona przyj 34 . Poniewa imi maonki fundatora wyryte zostao cyrylic, tak rzadko spotykan w krgu kultury aciskiej, jest rzecz bardzo prawdopodobn, e jest to lad bezporedniej interwencji samej Apapii. wiadczyoby to, e znaa ona ten wanie alfabet i wyranie to manifestowaa, dajc tym samym wiadectwo ruskiej atmosfery swego domu rodzinnego. Wtpliwe, aby by to rezultat ruskiego pochodzenia wycznie matki Agapii, ksiniczki Marii, ale rwnie zapewne tego, e i jej ojciec Piotr by Rusinem 35 . Wtedy dopiero zrozumiae staje si podkrelenie przez on Jaksy swego pochodzenia (poprzez uycie cyrylicy) w dugi czas po mierci rodzicw. Wszystko to wiadczy o czynnej roli Agapii w powstaniu tympanonu, ktry w takim razie musia powsta za jej ycia. Wdowa po Jaksie ya, jak to wyej powiedziano, jeszcze w pocztkach XIII w. Pocztek XIII w. stanowi zatem terminus ante quem powstania zabytku. W tym wietle nie mona si zgodzi ze stanowiskiem K. Mczewskiej-Pilch, jakoby tympanon powsta mia przed powrotem synw Wygnaca na lsk, tj. przed
32 Obszernie o tym zabytku K. M c z e w s k a - P i l c h , Tympanon fundacyjny z Obina na tle przedstawie o charakterze donacyjnym, Wrocaw 1973, oraz moja recenzja teje pracy [w:] Sobtka", t. 30:1975, s. 105107. 33 Napis na tympanonie zanalizowany zosta przez C i e c h a n o w s k i e g o , op. cit., s. 2328. Napis mwi tylko o kociele w Bytomiu. Identyfikacja ze wityni Sw. Magorzaty wynika jednak z zatwierdzenia przez Innocentego III m.in. kocioa Sw. Magorzaty w Bytomiu (na Grnym lsku) z wszelkimi przynalenociami wrd innych posiadoci klasztoru Sw. Wincentego (KDS, t. I, nr 87 z 12 VIII 1201 r.). 3 4 M c z e w s k a - P i l c h , op. cit., s. 94. 3 5 C e t w i s k i , Piotr Wostowic..., s. 429443.

142 1163 r.SB Wadysawowice wrcili na lsk nie jako zdobywcy, ale z dobrej, przynajmniej formalnie, woli wczesnego seniora, ktreg^ wadz zwierzchni uznali. Zupenie zatem prawdopodobne jest przedstawienie postaci Kdzierzawego na lsku i po 1163 r. Za pniejsz, ni to przyjmuje Mczewska-Pilch, dat powstania tympanonu przemawia wyobraona na nim posta Leszka, syna Kdzierzawego, urodzonego gdzie midzy 1160 r. i 1165 r., a przedstawionego tu jako modzieca niewiele ustpujcego wzrostem swemu ojcu. Jeli mona uzna Agapi za osob czynnie uczestniczc w fundacji, to logiczne byoby, gdyby i Leszek bra aktywny udzia w fundacji kocioa Sw. Magorzaty w Bytomiu. Moliwe, e bytomska witynia dokoczona zostaa ju po mierci Kdzierzawego, i wtedy te powsta tympanon. Wydaje si to tym bardziej moliwe, e Jaksa i Bolesaw wystpuj na obiekcie jako rwni sobie. Wtpliwe, cho nie wykluczone, by Jaksa, wadca niewielkiego ksistwa, obejmujcego ziemi barnimsk i dutowsk, zaleny od pomocy Kdzierzawego, omieli si przedstawi siebie jako rwnorzdnego partnera polskiego seniora. Jedynym wytumaczeniem tej zagadki moe by przyjcie hipotezy zakadajcej powstanie zabytku po mierci Kdzierzawego, kiedy to Leszkowi Bolesawowicowi mogo zalee na przyjaznych stosunkach z kopanickim wadc albo, co bardziej prawdopodobne, z wdow po Jaksie, skoro da si wykaza jej udzia w fundacji. Jakie jednak mogy by powody owej manifestacyjnej przyjani? Leszek Bolesawowie by po mierci swego ojca ksiciem Mazowsza i Kujaw, a wanie na Kujawach znaleziono monety Jaksy S7. Warto te zwrci uwag, i Piotr, tzw. Wost, wedug podanej przez Dugosza zapiski zaoy klasztor Norbertanek w kujawskim Strzelnie S8 . Bez udowodnienia baamutnoci przekazu
W tej sprawie wypowiedziaem si w cytowanej recenzji z pracy M c z e w s k i e j - P i l c h , s. 106. 37 K. M y 1 i s k i, Zachodnioslowiaskie ksistwo Stodoran w Xli wieku i jego stosunek do Polski [w:] Europa Sowiaszczyzna Polska. Studia ku uczczeniu profesora Kazimierza Tymienieckiego, Pozna 1970, s. 255, gdzie autor powouje si na: J. H e r m a n n , Kpenick, ein Beitrag zur Frhgeschichte Gross-Berlins, Berlin 1972, mapa na s. 69. 38 Z. K o z o w s k a - B u d k o w a , Repertorium dokumentw z doby piastowskiej, Krakw 1937, nr 29, uwaa, e Dugosz mia przed sob autentyczny dokument.
36

143 Dugosza nie mona obali tezy czcej pocztki klasztoru w Strzelnie z osob Piotra, tzw. Wosta, wzmocnionej ostatnio przez M. Plezi interpretacj strzeleskiego epigramatu wotywnego 39 . Stwierdzenie, e przyczyn umieszczenia na tympanonie informacji o 2 rnych fundacjach szuka naley w sytuacji politycznej, nie wyklucza hipotezy o wiadomym wzorowaniu si twrcy Wrocawskiego zabytku na jakim innym dziele sztuki. Podobne jak tympanon Jaksy treci zawieraj mozaika w kociele Sw. Zofii w Konstantynopolu i rzeba w saksoskim Eisleben. Tematyka obiskiego tympanonu zadysponowana zostaa, zdaniem K. Mczewskiej-Pilch, przez fundatora, ktry z wymienionych obiektw, bizantyjskiego i niemieckiego, mg zna tylko ten drugi 40 . Stanowisko takie jest konsekwencj przyjcia tezy, e Jaksa z Kopanicy i Jaksa z Miechowa to dwie rne osoby. Jaksa z Miechowa odby pielgrzymk do Ziemi witej, a po powrocie fundowa klasztor boogrobcw 41 , w ktrego budowie niewtpliwie brali czynny udzia sprowadzeni z Jerozolimy zakonnicy. Uznajc tosamo Jaksy z Miechowa z kopanickim ksiciem, mona dopuci moliwo, e ktry z boogrobcw, obeznany zarwno ze sztuk Zachodu, jak i Bizancjum, wspdziaa w powstaniu obiskiego tympanonu, co tumaczyoby widoczne w zabytku wpywy sztuki bizantyjskiej. Warto przypomnie, e cay Obin by zdaniem niektrych rde zbudowany quasi Ruthenico more" 42. Jest te wysoce prawdopodobne, e Jaksa by rwnie fundatorem klasztoru Norbertanek na podkrakowskim Zwierzycu 43 .

39 M. P l e z i a , Strzeleski epigram wotywny [w:] Strzelno romaskie, Strzelno 1972, s. 3337. 40 M c z e w s k a - P i l c h , op. cit., s. 90, 9495. 41 K D M , t. II, nr 375. 42 Benedykt z Poznania F 78 r., cyt. za E. R i c h t s t e i g, Peter Wlast, AfKGS, t. 20:1962, s. 6; tene nieco wczeniej (AfKGS, t. 19:1961, s. 3) Podejrzewa, e w tekcie Benedykta: Vidi ego . . . in libello quodam Pergameno huius femine [tzn. Agnieszki] in Petrum comitem nefande Hachinacionis ritmioo contextu descriptam tragediam", zamiast ritmico", Naley czyta ruthenico". 43 C z . D e p t u a , O niektrych rdach do historii zakonu premonstrateskiego w Polsce w XII i XIII wieku, Archiwa, Biblioteki i Muzea Kocielne", t. 22:1971. s. 218.

144 Utrzymywa te kontakty z czeskim klasztorem tej reguy w Doksanach 44 . Interesy rodziny Jaksy zwizane byy z ca wczesn Polsk, a nie tylko lskiem. Sytuacja taka zmuszaa do prowadzenia skomplikowanej gry politycznej wymagajcej niemaych zdolnoci i przede wszystkim znacznego zasobu informacji, tych za udzieli mogy w gwnej mierze klasztory, ktre utrzymyway systematyczn czno z innymi zgromadzeniami tej samej reguy 45 . Wymagao to, jeli nie znajomoci pisma, to przynajmniej docenienia jego roli. Wydaje si, e lscy monowadcy zdawali sobie spraw z rangi sowa pisanego. wiadcz o tym ich pieczcie. Pierwsza znana piecz monowadcy lskiego naleaa do komesa Gniewomira Ilikowica zmarego w 1185 r.46 Ciekawe, e zachowaa si ona dopiero przy dokumencie syna Gniewomira Imbrama Wtpliwe, aby Gniewomir sprawi j sobie i nigdy nie uy. Wini naley raczej czas, ktry doprowadzi do zatraty ogromnej wikszoci redniowiecznych utworw literackich i dokumentw kancelaryjnych. Naley jednak zastanowi si nad motywami, ktre skaniay rycerstwo do sprawiania sobie pieczci. Pierwszym pytaniem, jakie naley postawi, to: kto uywa pieczci? Na 47 zachowanych pieczci sprzed 1300 r. nie mona wskaza ani jednej, ktra naleaaby do przedstawiciela drobnego ryIbid., s. 218; kontakty te nie dziwi zwaywszy, e klasztor norbertanek na podkrakowskim Zwierzycu by fili Doksan; Nekrolog doksaski pod 26 II ma: Obiit Jaxo dux". 45 czno tak utrzymyway ze sob klasztory premonstrateskie: S i 1 n i c k i, op. cit., s. 378; ibid., s. 54 przyp. 4, o cisym przestrzeganiu zasady obecnoci opatw na kapituach generalnych; nieobecno surowo karano i tylko w wyjtkowych wypadkach opat mg wysa zastpc na coroczne zgromadzenie w Premontre. Podobnie rzecz wygldaa u cystersw, gdzie istniaa cisa centralizacja i coroczne zjazdy w Citeaux. Raz do roku gromadzili si w Arrovaise przedstawiciele kanonikw regularnych, u benedyktynw za nie przestrzegano tego zwyczaju. Jako rdo informacji klasztor norbertanw growa bezsprzecznie nad benedyktynami Moe to wanie bya przyczyna, dla ktrej synowie Jaksy zastpili w Obinie benedyktynw premonstratensami, tych ostatnich darzy sympati ju ich ojciec. 46 P . P f o t e n h a u e r , Die Schlesischen Siegel von 1250 bis 1300, Wrocaw 1879, s. 38, tabl. XI, 114. 47 Ibid., s. 38.
44

145 cerstwa, natomiast tam, gdzie moliwe jest blisze okrelenie pozycji majtkowej, okazuje si, e wacicielami pieczci s monowadcy, biorcy aktywny udzia w rzdach i sprawujcy urzdy 48. W odrnieniu od innych ziem polskich rycerstwo lskie nie umieszcza, poza jednym wyjtkiem, w legendzie pieczci swych urzdniczych godnoci 49 . Czciej, bo w 6 wypadkach, mamy podany w legendzie tytu k o m e s a . M. Gumowski uzna uwzgldnienie na pieczci tytuu komesa za charakterystyczne dla polskiego rycerstwa zamieszkaego na lsku 51 . Rzeczywicie tytu ten pojawia si tylko u Polakw, ale wielu innych monych polskiego pochodzenia odbywao si na pieczci bez godnoci komesa, ktra, jak wiadomo skdind, bezsprzecznie im przysugiwaa, tak zreszt jak i niektrym przedstawicielom rodzin napywowych. Porwnujc pieczcie lskie i pochodzce z innych dzielnic Polski rzuca si w oczy wyszy poziom artystyczny tych pierwszych. Przed 1300 r. pieczcie literowe i przedstawiajce znaki kreskoZachoway si pieczcie nastpujcych wielmow i urzdnikw lskich: Gniewomira Ilikowica, Imbrama Gniewomirowica, Stefana z Wierzbnej, Zbrosawa ze Smicza, Mroczka, Wittiga de Griphenstein, Guntera Biberstein, Wilka z Sosna, Sobiesawa Przebimiowica, Jana z Wierzbnej, Bogusza, Janusza i Stefana z Pogorzeli, Henryka Wezenborga, Andrzeja z Wierzbnej, Szymona z Wierzbnej (Wilkowa), Dzirka Przybkowica, Sambora, Szymona ze cinawy, Goka kasztelana i dziedzicznego wjta Zibic, Teodoryka Baruta, Mojka Dzirkowica z Byczenia, Szymona Galla, Henryka z Kazanowa (Schildberga), Raszka ze Strzelina, Piotra z Libnowa, Szybana de Deher, Jana z Osiny, Piotra z Grozdanowa, Budziwoja Kopaszyny, Michaa z Sonic i Franciszka Wilczyca. Natomiast nie da si bliej okreli pozycji majtkowej: Alberta z Brod (wnuka Alberta wystpujcego w Ks. henr.), Stefana i Strzeywoja z Kobylej Gowy, Adama z Pisarzowic, Przecawa syna Wincentego Strzeszowica, Henryka Kietlicza, Sulisawa z Kawie, Fryderyka Kysling, Leonarda z Michaowic, Henryka Hacke, Henryka Spiegel, Wawrzyca Paskoty. Cay materia sfragistyczny zebra P f o t e n h a u e r , op. cit., s. 2539. 49 Wyjtkiem tym jest pochodzca z 1282 r. piecz Piotra z Grozdanowa z napisem: t S. PETRI, BVRGRAVII. O. HLOAV. P f o t e n h a u e r , op. cit., s. 36, tabl. X, nr 101. 50 T y t u ten zawieraj legendy pieczci Zbrosawa ze Smicza, Wilka z Sosna, Jana z Wierzbnej, Mroczka, Szymona ze cinawy i Leonarda z Michaowic. 51 M. G u m o w s k i , Pieczcie lskie [w:] Historia lska, Krakw 1936, t. III, s. 358.
10 M. C e t w i s k i R y c e r s t w o l s k i e
48

146 we przewaay poza lskiem", natomiast rycerze lscy tylko dwukrotnie uyli pieczci ze znakiem typu kreskowego. S to zreszt najstarsze zachowane okazy nalece do Gniewomira i jego syna Imbrama 53 . Tylko kilka pieczci zawiera wizerunek goda bez tarczy 54 , pozostae z reguy umieszczaj godo na tarczy. Mona zatem domyla si cisego zwizku z heraldyk sfragistyki lskiej. Pod wzgldem kultury heraldycznej lsk wyprzedzi znacznie pozostae ziemie Polski, gdzie w XIII w., jak bya ju mowa, przewaay znaki przedherbowe. Pierwsza piecz lska z godem umieszczonym na tarczy pochodzi z 1226 r. i naleaa do Stefana z Wierzbnej 55 . Kilkanacie lat pniej odby si pierwszy powiadczony turniej rycerski; tekst rda wskazuje zreszt, i nie bya to ju na lsku adna nowo 56 . Upowszechnienie si herbw w tym samym czasie co i turniejw nie wydaje si przypadkiem, tak jak nie jest przypadkiem, e pierwszymi herbarzami byy role ukadane przez heroldw na potrzeby turniejw wanie. Herby oraz igrzyska rycerskie wskazuj, e lsk w XIII w. przyswoi sobie rycersk kultur Zachodu. Proces ten zdaje si potwierdza moda na imiona niemieckie, ktre w drugiej poowie XIII w. staj si coraz czstsze. Kultura zachodnia to na lsku przede wszystkim kultura pobliskich Niemiec, przeywajcych wwczas, gwnie za spraw minnesangerw, okres szczeglnego rozkwitu. Wpywy minnesangerw widoczne s, jak si zdaje, w napisie widniejcym na kropierzu konia Henryka Prawego, ktry to ksi by zapalonym uczestnikiem wielu turniejw 57 . Bardzo prawdopodobne, e razem z herbami przejo
Omwienie materiau sfragistycznego daje A. M a e c k i , Studya heraldyczne, t. II, Lww 1890, s. 14116; z nowszej literatury zob. syntetyczne ujcie w : M . G u m o w s k i , M . H a i s i g , S . M i k u c k i , Sfragistyka, Warszawa 1960, s. 223234, pieczcie lskie omwiono tam na s. 226228. 5 3 P f o t e n h a u e r , op. cit., s. 38, tabl. XI, nr 112, 113, 114. 54 ibid., s. 31, tabl. V, nr 50 piecz Sambora; s. 36, tabl. IX, nr 99 Dzirka. O pieczciach Gniewomira i Imbrama wspomniano ju wyej. 55 F. P i e k o s i s k i , Herbarz szlachty polskiej wiekw rednich, Herold Polski", 1905, s. 45. 56 K s . henr., s. 269, oraz przyp. 44 na s. 107. 57 Tre napisu Amor amori" widoczna jest dobrze na ilustracji w: Historia Polski, t. I, cz. 1, Warszawa 1964, s. 403, ilustr. 119. O wpywach
52

147 rycerstwo lskie rwnie ideologi rycersk zawart w tak popularnych wwczas na Zachodzie romansach z cyklu Okrgego Stou. Na ich znajomo na lsku zdaj si wskazywa imiona literackich bohaterw przybierane przez lzakw 58 oraz pochodzce ju z pocztku XIV w., ale odbijajce gusta stulecia poprzedniego, malowida z rycerskiej siedziby w Siedlcinie i9 .
minnesangerw na lsku patrz M a l e c z y s k i , Historia lska, t. I, cz. 1, s. 586, 598. Mimo zastrzee K. W u t k e g o, Der Minnesnger Herzog Heinrich von Pressela in bisherigen Beurteilung, ZfGS, t. 56:1922, s. 27, jest bardzo prawdopodobne, e Henryk Prawy by poet i jego to pewnie mia na myli sam Tannhuser, ktry w pewnej pieni wymienia nadto Henryka III Biaego jako swego dobrodzieja P. B r e t s c h n e i d e r , Breslauer Bischfe in deutschen Reimen des Mittelalters, AfKGS, t. 5:1940, s. 51, gdzie te fragment wiersza Tannhusera wymieniajcy Nys w Polsce. 58 P. P f o t e n h a u e r , Die fnfzig Ritter, ZfGS, t. 16:1882, s. 178, przyp. 1, rozwizuje Iwan na Iwein w wypadku rycerza z Kosowa; ibid., s. 169, o braciach Iweinie i Walwenie (= celtycka forma imienia Gawein) von Profen. Walwen by marszakiem Henryka V, a nastpnie Bolka L W 1340 r. wystpuje Mikoaj-Parsiwal, ojciec Pakosza i Lutka z Piotrowic. B. G r o 11, Prba analizy stosunkw narodowociowych wrd rycerstwa olenickiego w latach 13121412, Acta Universitatis Wratislaviensis", Historia, XXIII, Wrocaw 1974, s. 118, nie wyklucza moliwoci, i imi to stanowi odbicie znajomoci literatury dworsko-rycerskiej. W 1321 r. wystpuje Gawein Abstacz, w 1341 r. bratanek tego, rwnie Gawein S. K o z i e r o w s k i , Obce rycerstwo w Wielkopolsce w wieku XIIIXVI, Pozna 1929, s. 7. W tym te czasie, w pocztkach XIV w., w rodzinie Wierzbnw pojawia si Vasold, noszcy imi jednego z literackich bohaterw. Popularne imi Dytryk-Teodoryk zawdzicza moe sw popularno w XIII w. swemu literackiemu pierwowzorowi Teodorykowi von Bern. P. K n t e 1, Schlesische Iweinbilder aus dem XIV. Jhdt., Mitteilungen der Schlesischen Geselschaft f r Volkskunde", Wrocaw 1918, t. XX, 7298, udowodni, e malowida ilustruj cykl przygd I w e i n a i t o w wersji Hartmanna von Aue. T. D o b r o w o l s k i , lskie malarstwo cienne sztalugowe do pocztku XV w. [w:] Historia lska, Krakw 1936, t. III, s. 110, datuje malowida na pocztek XTV w. i tym naley tumaczy, e elementy uzbrojenia na freskach nawizuj wyranie do XIII w. Waciciela wiey siedlciskiej wizay jakie blisze stosunki z cystersami (przedstawieni oni s na fresku) i Bolkiem I (ibid., s. 108109), a wanie dwr tego ksicia sprzyja twrczoci literackiej o treciach religijnych i rycerskich ( M a l e c z y s k i , Historia lska, t. I, cz. 1, s. 597598). Zainteresowania Bolka nie dziwi, ju bowiem jego ojciec, Bolesaw Rogatka, interesowa si twrczoci poetyck.
59

148 Utwory literackie interpretowano w redniowieczu nie tylko dosownie, ale take alegorycznie i mistycznie. W tej ostatniej wykadni przygody opiewanych przez minnesangerw rycerzy krla Artura symbolizoway dusz ludzk wznoszc si ku Bogu 6i . Stwierdzono pewn zbieno pomidzy mistyczn interpretacj rycerskich romansw a programem goszonym przez cystersw 61. Wpywy za tego zakonu na lsku byy do silne, przynajmniej od czasw korespondencji Piotra, tzw. Wosta, ze w. Bernardem 62. Siadem idei cysterskich moe by dewiza Henryka zawarta w jego rocie: Dirige domine gressus meos in semitis tuis ut non moveantur vestigia mea" 63. cieki owe to zapewne drogi rozwoju duchowego, a kadej z nich miaa zdaniem cystersw patronowa inna osoba Trjcy w.: Ojciec pamici, Syn rozumowi, a Duch Sw. mioci. Szczeglna rola przypadaa w myl cysterskiego programu mioci sile nie tylko zapewniajcej zjednoczenie z Bogiem, ale i prowadzcej do harmonijnego wspycia spoecznego 64 . Nie bez przyczyny szpitale i przytuki dla ubogich nosiy wezwanie Ducha Sw. patrona drogi mioci. Pod takim wanie wezwaniem ufundowa Henryk Brodaty, przy czynnym wspudziale komesa Imbrama Gniewomirowica, szpital we Wrocawiu 65. Sympatie Bolesawa Wysokiego i jego syna HenO tym, e wszystkie utwory redniowieczne naley interpretowa w sensie zarwno dosownym, jak i alegorycznym, moralnym i mistycznym, zob. M. B a r b i, Dante, Warszawa 1965, s. 53. O wykadni mistycznej i zwizkach z filozofi arabsk, a za jej porednictwem platosk Ch. D a w s o n , Szkice o kulturze redniowiecznej, Warszawa 1966, s. 259 262. O cisych zwizkach ideowych opowieci arturiaskich z ideologi cystersw pisze R. W. S o u t h er n, Ksztatowanie redniowiecza, Warszawa 1970, s. 298299, sam program cysterski: ibid., s. 277279. 6 1 S o u t h e r n , op. cit., s. 298299. 62 O b s z e r n i e o tym licie P 1 e z i a, List biskupa Mateusza..., s. 123 140. 63 Obszerniej H. P o l a c z k w n a , Roty przywileju Henryka Brodatego dla Trzebnicy z 1208 r. [w:] Ksiga pamitkowa ku czci Wadysawa Abrahama, t. I, Lww 1930, s. 429446; jest to rota identyczna z dewiz papiea Lucjusza III. 6 4 S o u t h e r n , op. cit., s. 277279. 65 K D S , t. II, nr 163, wymienia imi comit Emrammo procuratore ipsius negocii".
60

149 ryka dla zakonu cystersw nie ulegaj wtpliwoci. Bolesaw zaoy klasztor w Lubiu, jak mwi sowa dokumentu, non pro agricolis vel structoribus, sed pro literatis divinorum celebratoribus celestiumue contemplatoribus" 66. Mona domyla si w tym chci spopularyzowania idei cysterskich na lsku. Wprawdzie fundacja Lubia dokonana zostaa przez ksicia, to jednak od pocztku spotkaa si z szerokim poparciem monych. Nie dziwi to, cho wypadki darowizn czynionych przez rycerzy na rzecz ksicych fundacji s niezwykle rzadkie 67, bowiem pierwsze zgromadzenia tego zakonu trafiy do Polski z inicjatywy monych, a nie ksit. I to monych, ktrzy, jeli zaufa bardzo pnemu przekazowi Kroniki Piotra komesa, zwizani byli z Piotrem, tzw. Wostem, jak np. Janik zaoyciel Jdrzejowa 68. Naley te pamita, i pierwszy powiadczony kontakt Polakw z cystersami to wanie wspomniany ju list Piotra do w. Bernarda. Wyrazem popularnoci szarych mnichw" wrd lskich wielmow s do liczne nadania na rzecz Lubia 69 . Pod wpywem cystersw pozostawa rycerski zakon joannitw. Jego lskim protektorem by zwaszcza komes Imbram, ktry na przeomie XII i XIII w. osadzi joannitw w Strzegomiu 70 . Nie jest chyba przypadkiem, e Imbram cieszy si znacznym powaaniem na dworze Henryka Brodatego, ksicia, ktry by moe otrzyma imi po swym stryju polegym w pruskiej krucjacie, i uczestnika podobnych wypraw przeciw nadbatyckim poganom, samym wygldem zewntrznym, wygolon tonsur i zapuszczon brod wyraajcego jak pisze B. Zientara oddanie mniszym ideaom" 71. Znany jest dokument, w ktrym Henryk BroK D S , t. I, nr 55. K o r t a, op. cit., s. 90: Na og daje si zauway, e ksita mao interesowali si instytucjami kocielnymi bdcymi fundacjami prywatnymi. Rycerstwo za podobnie traktowao fundacje ksice". Sdz, e dziao si tak m.in. dlatego, e klasztory traktowano jako rda biecej informacji, a t nie chciano si dzieli. 68 M P H NS, t. III, s. 22, pisze o Janiku: Hic etiam Petro comiti affinitate iunctus erat". Nie szo tu zapewne o pokrewiestwo, ale o zwizki przyjani. 69 Wymienia je KDS, t. I, nr 55, 91. 70 KDS, t. I, nr 89, 99, 100. 71 B . Z i e n t a r a , Henryk Brodaty i jego czasy, Warszawa 1975, s. 291.
67 66

150 daty tytuuje si ksiciem z aski Boga i w. Jana. Tytulatura ta nabierze innego znaczenia, jeli zwrcimy uwag, e Jan Chrzciciel by nie tylko patronem wrocawskiej katedry, ale i powstaego z cysterskiej inspiracji zakonu joannitw. Ksi i jego kasztelan nie byli w swej sympatii do rycerzy w. Jana odosobnieni, imiona czonkw lskich domw tego zakonu s w duej czci sowiaskie 72 . Wzorem ksicia, a wbrew wczesnej modzie, zapuci brod rycerz Albert yka, starajcy si uchodzi za protektora cystersw z Henrykowa 73. Albert z Brod, jak zaczto nazywa rycerza, lubowa za grzechy swoje i swego ojca uda si na krucjat przeciw pruskim poganom i przyrzeczenie wypeni w 1229 r.74 Przykad ten, zapewne nie jedyny, zdaje si wiadczy, i duch krucjat nie by rycerstwu lskiemu obcy. Znacznie dalej, bo a do Ziemi witej, dotarli Jaksa w 1162 r. i Sieciech Konradowie w 1224 r.75
K. M a l e c z y s k i , Kilka dokumentw z pierwszej poowy XIII w. z archiwum joannitw w Orliku, Sobtka", t. 12:1957, s. 363. 73 Ks. henr., s. 259: sepe dixit Albertus se esse ratione cognationis domini Nycolai advocatum huius claustri". Istotnie Albert uczyni wiele dobrego dla Henrykowa choby przy pozyskaniu Jaworowic (ibid., s. 270); obdarzali go te mnisi zaufaniem, skoro czytamy o sporze na wiecu o wie Budzw pomidzy klasztorem a Piotrem z Piotrowic, i in eodem colloquio loquebatur pro claustro Albertus cum Barba" (ibid., s. 292293). Albert poredniczy te w sporze Henrykowa z Przybkiem Dzirkowicem (ibid., s. 297). Nie ma te racji M a e c k i , op. cit., t. II, s. 218, piszc o Albercie: by to chciwy, {odstpny, w wspomnieniach klasztoru niedobrze zapisany czowiek". 74 Ks. henr., s. 256. 75 O wyprawie Jaksy pod 1162 r. pisze Rocznik kapitulny krakowski (MPH, t. II, s. 798) i Rocznik miechowski (MPH, t. II, s. 882); jego te dotyczy zapewne wiadomo o pielgrzymce do Jerozolimy w napisie z wrocawskiego kocioa w. Michaa podana w Cronica Petri comitis Poloniae (MPH NS, t. III, s. 30): Jaxa principium templi fuit huius et auctor, Post obitum cuius operi finem dedit uxor. /Presbiter eiusdem fuit Otto primus et idem/. Est bis Jherusalem peregre progressus ad urbem. /Jaxa decus morum, ecti via, f o r m a honorum/ Assit pax Cristi tibi, bustum cuius adisti.". Otto mg do Ziemi witej uda si w orszaku Jaksy. O zamiarze udania si do Jerozolimy mwi Sieciech Konradowie w dokumencie, ktrym odstpuje sw cz ojcowizny swemu bratu Stoigniewowi pod warunkiem, e po bezpotomnej mierci tego przypadnie ona cysterkom z Trzebnicy ( K D S , t. III, nr 295 z 1224 r.). O pielgrzymkach do Pale72

151 Fundacje monowadcze na rzecz zakonw przed 1300 r. zamykaj si licz 6, z czego 2 najwiksze Obin i Piasek byy dzieem jednej rodziny, ktrej przedstawiciele przyczynili si do powstania zgromadze zakonnych w pozostaych dzielnicach Polski. Nastpn w kolejnoci, zarwno chronologicznej, jaki co do znaczenia, fundacj jest osadzenie przez Imbrama joannitw w Strzegomiu. Mony ten wspdziaa te przy zaoeniu przez jego siostrzeca biskupa Iwona Odrowa klasztoru w Dubni-Imbramowicach 76 . Z inicjatywy Wincentego, stryja komesa Mroczka, powsta klasztor w Kamiecu Zbkowickim 77 . Wedug pnych, ale jak sdz wiarygodnych, informacji, w 1220 roku panowie z Wierzbnej mieli sprowadzi do widnicy franciszkanw 78 . Byliby to pierwsi mnisi tej reguy na lsku, byby to te przykad znakomitej orientacji lskich monowadcw w najnowszych prdach religijnych. Ostatni wreszcie rycersk fundacj by klasztor benedyktynek w Lubomierzu, ktry powsta z inicjatywy Jutty z Lubomierza 79. Znacznie czciej rycerstwo patronowao powstawaniu kociow wiejskich. Na ogln sum 341 kociow wzniesionych do 1309 r. feudaom wieckim naley przypisa wedug Kozaczewstyny zob. te K. W u t k e , Schlesische Wallfahrten nach dem heiligen Lande, Darstellungen und Quellen zur schlesischen Geschichte", t. 3:1907, s. 140. 76 KDK Krak., t. II, nr 21. 77 Obszerniej na ten temat F. L e n c z o w s k i , Zarys dziejw klasztoru cystersw w Kamiecu Zbkowickim na lsku w wiekach rednich, Nasza Przeszo", t. 19:1964, s. 91103. 78 R. K o p i e t z , Das Franziskanerkloster zu Unser Lieben Frauen im Walde" in Schweidnitz, ZfGS, t. 16:1882, s. 145; L. R a d l e r, Beitrge zur Geschichte der Grafen von Wrben, AfKGS, t. 17:1959, s. 112117 wiadomo pochodzi z XVI-wiecznej tablicy; papieski za dokument z 13 VI 1249 r. jako fundatorw wymienia bezimiennych wiernych, co wprawdzie nie wyklucza, ale i nie potwierdza, tradycji uznajcej Wierzbnw za zaoycieli. Wymieniony na tablicy Franciszek z Wierzbnej te jest wspczesnym dokumentom nieznany. W XVI w. Wierzbnowie uchodzili za f u n datorw klasztoru, rda XIII-wieczne ani potwierdzaj, ani zaprzeczaj temu, mona zatem tradycj o fundacji Wierzbnw przyj jedynie jako hipotez. Istotne jednak, e inicjatorami sprowadzenia franciszkanw byli wierni", a nie ksi czy inny przedstawiciel dynastii. 79 R. 1568 z 6 n 1278 r.

152 skiego 34 z nich 8 . Liczb t mona powikszy dwukrotnie, a poniewa badacz ten podaje wiele wity wzniesionych w posiadociach rycerzy, a fundatora okrela jako nieznanego. Czyni tak nawet w wypadku gniazd tak zananych rodzin, jak Pogorzele czy dziedzice z Kobylej Gowy 81 . Przyjwszy wic, e koci w powiadczonej wsi rycerskiej powsta z inicjatywy waciciela, liczb rycerskich fundacji mona okreli na 68 wiejskich wity, co stanowi zaledwie 1/5 wszystkich istniejcych do 1309 r. kociow. Nie wydaje si to wiele, podobnie jak uprzednio 6 klasztorw ufundowanych przez monych, ale naley uwzgldni, i poza wyjtkowym przypadkiem Piotra, tzw. Wosta, i jego rodziny moliwoci poszczeglnych monych nie mogy si rwna z zasobami ksicia czy niektrych instytucji kocielnych. Przyjwszy powysz poprawk wypadnie stwierdzi, i rycerstwo dokonao znacznego jak na swoje moliwoci wysiku, zwaszcza e niektre z owych wiejskich kociow byy do znacznych rozmiarw, jak tego dowodzi przykad Wierzbnej 82 .
T. K o z a c z e w s k i , Przyczyny rozwoju budownictwa murowanego na lsku w XIII w. Sobtka", t. 30:1975, s. 140; wedug wykazu na s. 2739 pod patronatem rycerskim byy nastpujce kocioy: w Zachowkach, Udaninie, Otmcie, Sawikowie, Maciowakrzu, cinawie Maej, Brzemierzu, Karczynie, Wierzbnej, Brzegu Gogowskim, Sonicy, Ratajnie, migrodzie, Sw. Katarzynie, Szymonkowie, Pieszycach, Biaym Kociele, Starym Grodkowie, Grodkowie, Czerwonym Kociele, Mikoowie, Gajkowie, Michaowie, Makowicach, Osetnie, Wilkowie, Osinie Wielkiej, remie, Przeczowie, Petersdorfie, Jaksonowie, prawdopodobnie te w Lenicy (Strzelce Opolskie) i Piotrowicach (widnica). 81 Doda do powyszej listy naley, jak sdz, nastpujce witynie: w Supie (Jawor), Makowie, Osiecznicy, Prynie, Krzelkowie, Kolnicy, Wdrou Wielkim, Wierzbicicach, Borku Strzeliskim, Pastuchowie, Olszynie, Pogorzeli, ambinowicach, Rychnowie, Przerzeczynie, Stoszowicach, Kobylej Gowie, Lubomierzu, Supii, Smolnej, Sosnowej, Tycu Legnickim, Gwizdanowie, Sicinach, cinawie Polskiej, Bieniowicach, Byczeniu, Jegowej, Smogorzowie, Borowie, Ocicach, Ulesiu, abdach, Czerczycach. Mona te przypuszcza, e i koci w Poarzysku z XII w. by fundacj jeszcze Ilika, ktrego siedzib bya wspomniana miejscowo. Doda naley take koci Sw. Michaa na Obinie przebudowany przez Jaks, Sw. Piotra ofiarowany przez Bezelina Lubiowi, koci w Skalicach, kaplic w Bytomiu Odrzaskim, 2 kocioy w Strzegomiu, kaplic nalec do Ottona z Wilina oraz koci w Suchnowie pod Krosnem Odrzaskim nalecy do Stefana Konradowica. 82 Sztuka polska przedromaska i romaska do schyku XIII wieku,
80

153 W sumie mona przyj, e rycerskie fundacje odegray istotn rol w szerzeniu chrzecijastwa na lsku. Wyrazem upowszechniania si religii s imiona chrzecijaskie, ktrych liczba stale wzrasta. Znaczna, jak na finansowe moliwoci rycerstwa, liczba fundacji zdaje si wskazywa, i feudaowie wizali okrelone nadzieje z Kocioem. Dawa on nie tylko korzyci materialne pynce ze sprawowania przez rycerza prawa patronatu 8 3 , ale te stanowi wietny instrument oddziaywania ideologicznego, przyczyniajcy si do utrzymania spoecznego adu. Duchowni utrzymujcy kontakt ze wiatem europejskiej kultury byli te cennymi informatorami. Liczono rwnie na mono obsadzania stanowisk kocielnych czonkami monowadczych rodzin. Zamys ostatni powid si cakowicie. Zaleno lskiego Kocioa od monych wyrazia si w powierzeniu godnoci wrocawskiego biskupa kolejno przedstawicielom arystokratycznych rodzin: Wawrzycowi 84 , jego krewniakowi Tomaszowi 85 , Tomaszowi II,

Warszawa 1971, . II, s. 775 koci NMPanny w Wierzbnej, zbudowany w drugiej wierci XIII w., mierzy 27,5 m dugoci, prezbiterium 6,85 m na 6,27 m, promie absydy 2,15, nawa 15 m na 8,25 m. Tam te dalsza literatura. Rozmiary kocioa odpowiadaj ambicjom Wierzbnw. 83 K. K o l a c z y k , Studia nad reliktami wsplnej wasnoci ziemi w najdawniejszej Polsce. Rozporzdzanie wasnoci ziemsk do koca XIV w. [w:] Studia nad histori prawa polskiego, t. XX, z. 2, Pozna 1950, s. 211212, wymienia nastpujce korzyci pynce z fundacji kocioa: tworzy on punkt obrony, centrum gospodarcze, a koszty budowy zwracay si poprzez pobieranie dziesiciny i innych opat; fundacja moga te stanowi swego rodzaju ubezpieczenie na staro (s. 219), orodek kredytowy (s. 219), krewniak patrona z reguy zostawa ksidzem w jego kociele (s. 220), stanowia te fundacja asekuracj na wieczno (s. 231). 84 P. B r e t s c h n e i d e r , Studien und Bemerkungen ber epigraphische und heraldische Denkmler Schlesiens, ZfGS, t. 64:1930, s. 5; K. Eistert, Beitrge zur Genealogie des Breslauer Bischofs Preczlaus von Pogarell (12991371), AfKGS, t. 20:1962, tabl, po s. 288 wykazuje Wawrzyca jako brata Jaracha i Grzymisawa, .a syna Tomasza z Kopanicy. Rodowd ten nie jest poparty adnym argumentem rdowym i naley go cakowicie odrzuci. Jednak, o czym dalej, Wawrzyniec pochodzi z monej rodziny. 85 Pokrewiestwo wynika z nazwania niejakiego Henryka bratem biskupa Wawrzyca (R. 362 z 14IX 1230) i zapewne tego samego w 1239 r., wic ju za czasw Tomasza, krewnym tylko (R. 543a).

154 siostrzecowi poprzednika 88 , Janowi Romce 87 i Henrykowi z Wierzbnej 88 . Ten ostatni obj wprawdzie rzdy diecezji w XIV wieku, ale ukad si decydujcy o nominacji wytworzy si wczeniej 89. Potomkiem monej rodziny by te lubuski Wilhelm 99. Powizania rodzinne kanonikw wrocawskich 91 prowadz do wniosku, e sytuacja w XIII w. niewiele odbiegaa od stosunkw w poprzednim stuleciu, kiedy to dostojnicy duchowni byli, wedug jednego ze rde, szwagrami i ziciami wielmow polskich 92. Godno biskupa wrocawskiego przez wiksz cz XIII stulecia staa si niemal dziedziczn. W bliej nie okrelonych stosunkach pokrewiestwa pozostawali Wawrzyniec i Tomasz 1 93 . Tomasz II by natomiast siostrzecem swego poprzednika 94. Bliscy
86 F. v. H e y d e b r a n d und die L a s s a , Die Herkunft der Breslauer Bischfe Thomas I. und Thomas II., ZfGS, t. 51:1917, s. 134, przekonywajco wyprowadza Tomasza I od Przybysawa kasztelana Lubusza (R. 637, s. 138), gdzie dowd, e Tomasz II by siostrzecem Tomasza I, a synem Bogusawa Starszego ze Strzelina. 87 R. 2516 z 30 VII 1298, gdzie mowa o rycerzach Macieju i Dytryku, braciach biskupa J a n a Romki. Moliwa identyfikacja Macieja z Maciejem Radakowicem, obecnym wrd 50 rycerzy gwarantujcych traktat Henryka V z gogowskim R. 2315. 88 By on synem komesa Jana z Wierzbnej Mon. Lub., s. 50 pod 15 VIII. 89 Kiedy to potga panw z Wierzbnej osigna swoje apogeum. 90 A. Mller, Magister Wilhelm von Neisse, Bischof von Lebus, AfGS, t. 8:1950. 91 Na ten temat por. R. S a m u 1 s k i, Untersuchungen ber die persnliche Zusammensetzung des Breslauer Domkapitels im Mittelalter bis zum Tode des Bischofs Nanker (1341), Weimar 1940. 92 Katalog lubiski biskupw wrocawskich, MPH, t. VI, s. 561, odnosi wiadomo t do czasw Waltera, ale proces archidiakona gogowskiego Mirosawa (12931303) odsoni liczne wypadki konkubinatu wrd duchowiestwa (S i 1 n i c k i, Dzieje i ustrj..., s. 399). Ks. henr., s. 249, wymienia syna biskupa lubuskiego Wawrzyca, magistra Przemysawa. Inne podobne wypadki omawia T. W o j c i e c h o w s k i , Szkice historyczne jedenastego wieku, Warszawa 1951, s. 262263. Zasada celibatu ju ustalia si na lsku w poowie XIII w., np. synny kanonik Gocwin, enic si musia zrezygnowa z godnoci duchownych, ale nie przeszkodzio to jego synom znale si wrd czonkw kapituy wrocawskiej; por. S a m u ls k i, op. cit., s. 105, 112. 93 Por. wyej przyp. 85. 9 4 Heydebrand, Herkunfte..., s. 138.

155 krewni wymienionych hierarchw piastowali wysokie godnoci wieckie. Ojciec Tomasza I, Przybyslaw, by kasztelanem Lubusza w latach 12291242, brat Zbylut sdzi dworu wrocawskiego (12441273), stryj Dzirko zapewne palatynem 95 . Szwagrem Tomasza I by Eogusaw Starszy ze Strzelina, kasztelan Niemczy w latach 12461248, uprzednio kasztelan R y c z y n a . Synem Bogusawa by wanie Tomasz II. Brat Bogusawa Starszego Racaw piastowa w latach 12281232 urzd sdziego dworu, natomiast od 1239 r. a do 1247 r. dziery kasztelani wrocawsk 97 . Brat Tomasza II Racaw Drzemlik by w latach 12611263 sdzi dworu, a od 1272 r. do 1283 r. wystpuje w godnoci kasztelana Ryczyna 98. Na dokumentach Henryka Prawego wiadczy, bez wymienienia urzdu, do 1288 r.99. W cile powizania hierarchii duchownej i wieckiej powtpiewa nie sposb. Jeli Henryk IV Prawy prowadzi skuteczn walk z biskupem, to byo to moliwe tylko dziki rywalizacjom monowadczych rodzin, niechtnych potdze panw ze Strzelina. Powizania Kocioa z monowadztwem wieckim ujemnie odbijao si na solidarnoci dostojnikw duchownych w okresie walki Tomasza II z ksiciem. Nic przeto dziwnego, e wrd stronnikw Henryka IV znalaz si kanonik wrocawski i krakowski Zbrosaw syn Jaksy z rodziny niechtnej dziedzicom Strzelina 100. Rwnie proboszczowie prywatnych wiejskich kocioIbid., s. 135. Ibid., s. 138 97 Po raz pierwszy sdzi R. 338, kasztelanem Wrocawia R. 543; moliwe, e to on wystpi we Wrocawiu 9 II 1252 r. na dokumencie Henryka III R. 788, chyba e chodzi tu o Racawa Modszego. 98 R. 1074 sdzi po raz pierwszy, ostatni raz na tym urzdzie R. 1156, kasztelanem Ryczyny R. 1388, ostatni raz na tym urzdzie R. 1759. Pniejsi kasztelanowie tego grodu nieznani. 99 R. 1891, 2012, 2050, 2057, 2087. Raz wymieniony jako Naslaus", podobnie jako kasztelan Ryczyny R. 1388. Nie ulega wtpliwoci, e idzie tu o Racawa. Nasaw Drzemlik nie jest skdind znany. 100 Zbrosaw oboony zosta kltw przez Tomasza II R. 2043. Na wzajemne animozje rodziny Jaksy zwizanego z Wierzbnami a panami ze Strzelina wskazuje fakt, e po okresie hegemonii braci Bogusawa i Racawa waniejsze urzdy objli Jaksa i ludzie mu bliscy, znikaj natomiast dziedzice Strzelina.
96 95

156 w bardziej liczyli si ze zdaniem swych wieckich patronw ni biskupa 101. Instrumentalne traktowanie Kocioa nie wykluczao rwnoczenie gbokiej nawet religijnoci, a skoro caa wczesna kultura z natury rzeczy bya chrzecijaska, nie bdzie moe przesad doszukiwanie si w heraldycznych symbolach lskiego rycerstwa treci religijnych. Moe mona tego dopatrywa si w herbie Goka, wjta i kasztelana Zibic, przedstawiajcym krzy w. Andrzeja i na nim 5 r 102. Mistyczne treci mogy rwnie kry si w godle przedstawiajcym jelenia ktrego porwnywano z dusz tsknic do Boga 103. Wedug popularnego w XIIXIII w. w Europie, a znanego zapewne i lskim duchownym, pisarza Pseudo-Dionizego zmysowo ludzka wymaga stosowania symboli religijnych ,04. Znane nam pisma tego autora daj wytumaczenie niektrych popularnych w redniowieczu symboli. I tak lew oznacza mia powag i si boskich inteligencji oraz dar otaczania si ciemnoci majestatyczn", bowiem zwierz to ma pono zwyczaj zacierania ogonem swoich ladw 105. Orze symbolizowa wadc, a wysoka warto tego symbolu ulubionego przez wielu monarchw wynikaa z przypisywanej temu ptakowi siy wzroku, ktra pozwala mu bez trudu oglda wspania i olniewajc jasno soca boskiego" l06. W widniejcy w herbie Kietliczw, Wezenborgw, Barutw i Czurbonw wyraa si, z jak otwieraj (boskie inteligencje) w sobie bruzdy duchowe celem otrzymania ywnoci deszczw niebieskich" 107. Moe i soneczniki Wezenborgw miay sens mistyczny zwaywszy, e soce utosamiano z Bogiem? Popularne w lskiej heraldyce rogi symbolizoway, zdaniem Areopagity, umiejtno panowania nad
Kltw zostali przez Tomasza II oboeni take, oprcz Zbrosawa, proboszczowie prywatnych kociow: Jan z Sosna (siedziba Wilka z Sosna), Jan Sard" z Wierzbnej, Bogumi z Przerzeczyna. 102 P f o t e n h a u e r , Die Schlesischen..., s. 34, tabl. VII, nr 75. 103 Porwnanie to zawiera psalm 41/42 Pismo wite Starego i Nowego Testamentu, Pozna 1965, s. 619. 104 Dziea w. Dionizyusza Areopagity, tum. E. B u h a k , Krakw 1932, s. 274. 105 Ibid., s. 172. 106 Ibid., s. 172. 107 Ibid., s. 172.
101

157 sob 108. Ko wedug tego samego autorytetu by emblematem pokory i posuszestwa 109. Baranek Ulryka Schoffa by moe nie tylko ideogramem nazwiska, ale i symbolem religijnym do dzi atwo czytelnym. Uwagi nad wymow herbw sprowadziy niniejsze wywody z powrotem do problemu pieczci rycerstwa lskiego. Pieczcie, bez wzgldu na wymow umieszczonego na niej symbolu, dowodz do powszechnego uywania dokumentw pisanych. Wrd monowadcw lskich XII i XIII w. istniao zapotrzebowanie na dziea sztuki wysokiej rangi artystycznej, by wspomnie o znacznie wyszym poziomie rysunku i jego wykonania na tokach piecztnych, ni miao to miejsce w pozostaych czciach Polski, jak i rzebach Obina czy Piasku. Imiona chrzecijaskie, zapoyczone od niemieckich ssiadw lub zaczerpnite z wczesnej literatury, zdaj si wiadczy o silnych wpywach kultury zachodniej, wyraajcej si take w szybszym niemal o stulecie przyswojeniu sobie przez lzakw herbw typu zachodnioeuropejskiego. Moliwe, e to wanie przyjcie zachodniej kultury oprcz niechci do ksit lskich, spowodowao, e rdzenny Polak, komes Mroczko, by dla Wielkopolan Niemcem". Kolejnym rdem informacji dotyczcych kultury rycerstwa lskiego s uywane przez nie imiona. Do powszechne jest mniemanie, e przodkowie nasi nadajc dzieciom imiona wyraali yczenie realizacji tego, co si w imieniu kryo 110. Skoro imi zawierao bogosawiestwo, wrb przyszych losw 111 , to za wszelk cen dono do wniknicia w jego tre, najczciej drog tzw. etymologii ludowej 112. Liczne tego przykady znajdujemy u Thietmara 113, Galla 114, Dugosza 115 czy w ywotach w. WojIbid., s. 172 Ibid., s. 172. 110 w. T a s z y c k i , Onomastyka, Wrocaw 1958, s. 5. 111 Tak o Siemowicie G a l l , 1. I, c. 2. 112 T a s z y c k i, op. cit., s. 34. 113 T h i e t m a r , 1 IV. c. 55, o Dobrawie. 114 G a l l , 1J, c. 2, o Siemowicie; G a l l , l.II, c. 28, nazywa Koobrzeg miastem losu nawizujc w ten sposb do koa fortuny. 115 D u g o s z , Annales, t. I, s. 197, skojarzy Siemomysa z ziemi: In annos plures Lestkonis prinicipatu producto, nascitur illi filius: de cuius ortu plurimo exhilaratus gaudio, nomen illi circa tonsurationem Zemomisl
109 108

158 ciecha i Stanisawa 116. Ma wic racj S. Rospond, kiedy pisze o wiecznym maniactwie etymologicznym ludzi" 117. Dziki temu maniactwu mamy jednak uatwiony wgld w wiat uczu ludzi redniowiecza. Imiona sowiaskie byy przewanie dwuczonowe i powstay z dawnych imion caozdaniowych przez opuszczenie niektrych czci skadowych 118 . W treci imion krya si przewanie sawa, ktrej stopie okrela bliej jeden z czonw. Imiona rycerstwa lskiego dowodz, e szo tu z reguy o saw bojow. Reprezentuj t grup imiona: Bronisaw (wyst. ok. 1240 r.), Borzta (od Borzysaw, ok. 1279 r.), Jarosaw (ostry, surowy ok. 1239 r.), Pakosaw (1239 r.), Raszko, Racaw (1228 r.), Racimir (1149 r.), Wojsaw (1258 r.), Zbrosaw (1228 r.). Inne imiona zawieraj pojcia zwizane z wadaniem, dziereniem: Wodzimir (1177 r.), Dzirko (od Dzirysaw, Dzirykraj, ok. 1208 r.), Witosaw (dominus, potens" ok. 1282 r.), Wocibor (1260 r.). Cnoty wojenne propaguj imiona: Wojciech, Wojen (1241 r.), Borek (1299 r.), "feudziwoj (1246 r.), Radziwoj (1258 r.). Odpowiednie dla wojownikw wydaway si te imiona typu Gniewomir (przed 1185 r.), Mcigniew (1225 r.), Mcisaw ^1246 r.). Wymowa podanych wyej imion (w niewielkim wyborze) harmonizuje z uznaniem wolnoci ojczyzny za warto najwysz. Suwerenno nie byaby przecie moliwa bez ludzi pielgnujcych cnoty bojowe. Obrona kraju sankcjonowaa uprzywilejowan pozycj feudaw, ktra to myl przewija si w imionach Wodzimir, Dzirko, Witosaw czy Uniej (=lepszy, ok. 1260 r.) bd Sulisaw (1149 r . ) . Rwnie usiowano wnikn w tre imion obcych, jak tego dowodz przykady Lasoty (od Sylwestra), Wawrzyca (od Lauimpondit, significatione nominis, quod sonat terram recogitans, terrarum Poloniae, in quarum f u t u r m regimen genitus erat, solicitam sibi curam demandans". W dziele Dugosza przykadw takiego etymologizewania jest wicej. 116 M P H , t. IV, s. 367368, o Stanisawie: Stans laus vel iustans laudi sive eciam stacio laudis potest dici et congrue interpretari. Stetit enim vir Domini Stanislaus in laude Dei propensius et laus Dei stetit in corde ipsius". 117 S . R o s p o n d , Nazwiska lzakw, Wrocaw 1962, s. 49. 118 T a s z y c k i, op. cit., s. 4748. 119 Znaczenie imion sowiaskich wg: T a s z y c k i, op. cit., s. 4989, oraz R o s p o n d , Nazwiska lzakw, s 2138.

159 rentiusa), egoty (od Ignacego) 12 . Kontakty polityczne, gospodarcze i kunlturalne powodoway znajomo jzyka zachodniego ssiada. Skutkiem byo m.in. przyjmowanie imion germaskich. W badanym okresie wystpowao na lsku 48 Henrykw. Popularno tego imienia mona po czci przypisa temu, e nosi je najmodszy syn Krzywoustego i wielu Piastw lskich, byo to te imi cesarzy. Pierwszy jednak znany ze rde Henryk, marchio" gogowski, wystpuje 6 VI 1134 r.121, a wic wczeniej nim to imi przyjli Piastowie, jak te w okresie, kiedy w Polsce nie byo raczej klimatu do propagowania imion tak potnego przeciwnika politycznego, jakim byli wadcy niemieccy. Dlatego moliwe jest, e popularno zawdziczao imi znaczeniu, jakie w nim si zawierao. Oznaczao ono tego, ktry pochodzi z potnego (bogatego) domu", jego sowiaskim odpowiednikiem byby wic Siemowit lub Domasaw 122. Czowieka majtnego okrelao inne, niewiele ustpujce poprzedniemu popularnoci, imi Otton 12S . Podobne znaczenie kry w sobie Ulryk, oznaczajcy bogate dobra dziedziczne 12. Do cnt wojennych nawizywao miano Herman, noszone przez 18 rycerzy lskich. Obowizkiem rycerza, w myl wczesnych przekona, byo zapewnienie obrony potrzebujcym
O spolszczaniu imion obcych Z. G l o g e r , Encyklopedia staropolska ilustrowana, Warszawa 1958, t. III, s. 269, gdzie te dalsze przykady: Florian = Tworzyjan, Hektor = Jaktor, Horacy = Jaracz, Bonawentura = = Dobrogost, Jan = Janisaw, ukasz = ukomir, Teodat = Bogojan, Otto = Odolan, J a k u b = Jakusz, Gotlieb = Bogumi, Benedykt = witosaw lub Bieniek, Bieniasz, Hieronim = Jarosz. Wydaje si, i tumaczenia imion dowodz, e przywizywano wielk wag do ich znaczenia, mog wic stanowi odbicie wczesnej ideologii. 121 K D S , t. I, nr 14, dokument wystawiony w Merseburgu, Henryk by to polski pose przygotowujcy pokj z cesarzem. Powierzenie tak odpowiedzialnego zadania wiadczy pozytywnie o walorach politycznych Henryka, musiay one niewtpliwie polega na solidnej wiedzy tak oglnej, jak i na dobrej znajomoci stosunkw niemieckich. 122 W literaturze polskiej brak w peni naukowego opracowania imion obcych, ich pochodzenia i znaczenia. Luk t czciowo wypenia wydawnictwo popularne: B . K u p i s , B . W e r n i c h o w s k a , J . K a m y c z e k , Ksiga imion, Warszawa 1975; cz powicon etymologii opracowa B. Kupis. Ibid., s. 96, o Henryku. 123 Ibid., s. 193; imienia tego w formie Odylen uywali ju moni polscy w X w. ( T h i e t m a r , 1JV, c. 58). 124 Ibid., s. 246.
120

160 jej, przypominaa o tym tre imienia Fryderyk, reprezentowanego na lsku przez 11 feudaw 125 . Wymowa ideowa imion germaskich jest zatem prawie identyczna z uywanymi ju wczeniej imionami sowiaskimi, std atwo przyswojenia ich sobie przez rdzennych Polakw 126. Wojownik musia odznacza si si, std czste stosunkowo imiona nawizujce do tej cechy bd wprost, jak w wypadku Jaksy 127, bd przez skojarzenie z drapienym zwierzciem lub ptakiem: Wilk, Wilczek, rwnie germaskie Leonard, Bernard (cho w tych wypadkach moliwe jest te nawizanie do witych tego imienia), czy przezwiskach, np. Stefan Niedwied, Racaw Drzemlik ,128 . Racja stanu wymagaa jednak ujcia nieposkromionej siy i wojowniczoci w karby wspycia spoecznego. Czynia to, jak bya ju o tym mowa, religia chrzecijaska i pozostajca pod jej wpywem literatura. W wyniku oddziaywania tych czynnikw pojawiy si imiona chrzecijaskich rycerzy: Karola 129, Mroczka Maurycego 130, Gotfryda 131, do licznie reprezentowane byo imi wodza hufcw anielskich Michaa 132, nadawano synom imiona bohaterw cyklu arturiaskiego: IwaIbid., s. 84. Np. Gerlach brat komesa Mroczka, syn Przecawa z rodziny Pogorzelw (R. 612). Innego przykadu dostarcza rodzina dziedzicw z Rczyc; wiadomo, e byli oni Polakami (Ks. henr., s. 341) i pierwsze pokolenie nosi imiona polskie bd oglnochrzecijaskie: Zupczy, Gniewko, Cieszko i Jan, natomiast synowie upczego: Teodoryk, Eberhard, Czesaw, Jako i Krzyan (ibid., s. 342). Z tego samego rda wiadomo, e przodek, Czesawicw nosi imi Henryk (ibid., s. 252), a jego potomkowie Sulisaw i Cieszybor (ibid., s. 364). Ten ostatni mia syna imieniem Albert (ibid., s. 329330). 127 Tak H. L u d a t, Legenden um Jaxa von Kpenick, Leipzig 1936, s. 44, ale wyciganie na t e j podstawie wniosku, e Jaksa by poganinem (ibid., s. 45), jest absolutnie nieuzasadnione. Mniej przekonuje wywd imienia Jaksy od J a k u b a . 128 R. 712 o Stefanie; R. 1039 pierwszy raz o Racawie Drzemliku (drzemlik, t j . gatunek ora). l29 KDS, t. II, nr 129, przed 25 X 1208 r. 130 E i s t e r t, Beitrge..., s. 258. 131 R. 1009 z 1259 r. wojski Konrada gogowskiego? R. 2315 z 1294 r. rycerz tego imienia rczy traktat pokojowy z Henrykiem gogowskim. 132 Na Opolszczynie i lsku w XIII w. cznie 19 rycerzy o tym imieniu.
126 125

161 na Iveina, Walwana Gaweina 133, Parsifala 134. Wyrazem de do zagodzenia pierwotnej dzikoci jest do popularne wrd monych imi Klemens agodny 135 . Poszanowanie adu spoecznego widnieje w imieniu Prawota czy Sdek 136. Upowszechnienie chrzecijastwa przyczynio si do popularnoci Bogusawa (20 feudaw tego imienia), Bogdana 137 i Bogumia 138. Przekonanie, e ycie doczesne jest tylko wdrwk ku ywotowi wiecznemu, swego rodzaju pielgrzymk, wyraaj imiona Peregryn i Pcisaw 139. Boja bo odzwierciedla Timo (od Tymoteusz) 140 . Uywano te, cho rzadziej, imion witych mczennikw, jak Werner czy Sebastian 141. Oglnie naley stwierdzi, i najczciej wrd rycerstwa tego okresu wystpoway imiona wyraajce cnoty rycerskie, czy si to z koniecznoci toczenia walk o utrzymanie czsto zagroonej suwerennoci, stanowi wic wiadectwo, e propagowany przez historiografi patriotyzm nie by wycznie postulatem. Z uznaniem wolnoci kraju za warto najwysz czy si te rozszerzenie grona ludzi za wolno t odpowiedzialnych. Wolno pastwa nie bya spraw wycznie wadcy 142. Sprawy istot R. 2443 i wiele nastpnych. G r o t t , op. cit., s. 118. 135 P o raz pierwszy KDS, t. I, nr 25 z 1149 r.; szo tu najprawdopodobniej o brata arcybiskupa Jana, a wic czowieka z krgu Jaksy. 136 R. 2484 z 1298 r. Prawota. Sdek sdzia dworu opolskiego (R. 598). 137 Bogusaw po raz pierwszy na dokumencie Odonica wystawionym w Gogowie w 1208 r. (KDS, t. II, nr 132); Bogdan syn diakona Bartomieja z Borowa w KDS, t. I, nr 81 z 6 IV 1200 r. 138 Pierwszy tego imienia to Bogumi Piotrowic, wnuk Jaksy (KDS, t. I, nr 103 z 28 VI 1203 r.); kolejny to przykad zjawiania si imion dewocyjnych w rodzinach zwizanych z Kocioem. 139 W latach dwudziestych XIII w. wystpuje na lsku dwch Peregrynw. Odrbno imienia Pcisaw wykaza T a s z y c k i, op. cit., s. 8, form Pcisawa by Pcin, a tego imienia podkomorzy Rogatki R. 782 z 1251 r. 140 Pierwszym tego imienia jest Timo syn Peregryna Wezenborga (R. 611 z 1244 r.). Imiona ojca i syna zawieraj t sam tre ideow. 141 Werner palatyn opolski (KDS, t. I, nr 269); Sebastian, syn ksidza, kanclerz opolski (KDS, t. III, nr 261). 142 F. B u j a k , Pastwo i nard, polski w XI wieku [w:] Studia z dziejw kultury polskiej, Warszawa 1947, s. 32. ,
133 134

162 ne dla pastwa rozpatrywa wiec. Obyczaj nakazywa zbiorowe podejmowanie decyzji. Jednak og wiecujcych nie zawsze by politycznie dojrzay, czsto kierowa si emocjami. Spraw wielkiej wagi byo wic opanowanie umiejtnoci wywoywania sympatii tumu. Wymagao to pewnej wiedzy. Docenia polityczne korzyci pynce z wyksztacenia Gall, podkrelajc, e zdolnoci krasomwcze Zbigniewa byy wynikiem posiadanej przez niego wiedzy ,43 . Czsto wspominane w rdach przemwienia wadcw i innych wielkich feudaw, cho stylizowane przez autorw, z ca pewnoci miay miejsce w rzeczywistoci 144 . Podejmowanie decyzji w wyniku dyskusji powodowao, e szczeglnie wysoko cenione byy zdolnoci oratorskie. Pewnym tego wiadectwem s przydomki dwch lskich rycerzy z XIII w. Jaka Zotoustego 145 i Michaa Szerokie Sowo 14. Kiedy chciano kogo przedstawi w dodatnim wietle, z zasady podkrelano, e by dobrym mwc 147. Odwrotnie, postacie negatywne charakteryzowa miaa mowa nieskadna i bekotliwa, jak wida to w przedstawieniu postaci Bolesawa Rogatki 148 . Przekaz ten naley traktowa z ca ostronoci, wiadomo bowiem skdind, e ksi ten skutecznie przemawia na sdzie wiecowym, bronic praw klaG a l l , IIl, c. 16. Istnienie wiecu jako najwyszego organu wadzy determinowao zaatwienie spraw poprzez dyskusj. Czste procesy majtkowe wymagay umiejtnoci krasomwczych; por. Ks. henr., s. 262, czy s. 292293: In eodem colloquio loquebatur pro caustro Abertus cum Barba et Stosso, filius Leonardi, loquebatur pro Petro de Petrowiz". Brak silnego aparatu wadzy powodowa, e pozycja ksit zalena bya od ich zdolnoci oratorskich. Spoeczestwa rzdzone przez zgromadzenia ludowe wysoko ceniy dobrych mwcw. Widoczne jest to zarwno w antycznych demokracjach, jak i wrd ludw tzw. prymitywnych. Por. np. opini z 1643 r. dotyczc stosunkw w pewnym plemieniu indiaskim: Autorytet wodza opiera si na obrotnoci jego jzyka; jego wadza zaley bezporednio od jego talentu krasomwczego" cyt. za E. L i p s , Ksiga Indian, Warszawa 1960, s. 262. Sdz, e podobna sytuacja panowaa we Wrocawiu na przeomie XI i XII w.; takie wraenie wywiera te cytowany wyej przekaz G a l l a , 145 R. 1517 z 1277 r. 146 Ibid., 1959 z 1286 r. 147 Np. charakterystyka Kazimierza Odnowiciela u G a l l a , 1.1. c. 21. 148 Kronika ksit polskich (MPH, t. III, s. 496498), gdzie charakterystyka Rogatki.
144 143

163 sztoru w Henrykowie 149, by te wielbicielem poezji 149 . Wanie ten ostatni fakt nakazuje powtpiewa w inn wiadomo dotyczc tego ksicia o jego rzekomo sabej znajomoci niemieckieg o . wiadomo zwizku wyksztacenia z atwoci przemawiania skaniaa monych do popierania instytucji zajmujcych si zbieraniem i przekazywaniem informacji. Szkoy powstaway bowiem nie tylko przy wrocawskiej katedrze czy gogowskiej kolegiacie, ale te w monowadczym Strzegomiu 152. Regu byo ksztacenie za granic tych spord wielmow, ktrych rodzice przeznaczali do kariery duchownej 153 . Pewn, raczej niewielk rol w przekazywaniu wiedzy odgrywali proboszczowie prywatnych kociow 154 . Wtpliwe wydaje si rwnie twierdzenie, jakoby wikszo najdostojniejszych wieckich feudaw nie umiaa czyta. Przeczy takiemu stanowisku szerokie zastosowanie dokumentu wynikajce z przekonania, e tylko sowo zapisane jest w stanie oprze si niszczcemu dziaaniu czasu 155. Wymownym wiadectwem doceniania wagi dokumentu jest piecz Gniewomira Ilikowica z XII jeszcze stulecia 156. Kto, kto posugiwa si dokumentem, nie zdawa si chyba cakowicie na ask umiejKs. henr., s. 262. M P H , t. III, s. 4&. 151 Przekaz ten jest czsto przyjmowany za wiarygodny; np. ostatnio Z. B o r a s , Ksita piastowscy lska, Katowice 1974, s. 123; pieni piewane przez Zofi Dore czy Surriana uoone byy zapewne w jzyku niemieckim, tym samym, w jakim skadali poezje minnesangerzy. 152 M a l e c z y s k i , Historia lska, t. I, cz. 1. s. 367, 369, 599600. 153 A. G i e y s z t o r , Orodki i peryferie kultury umysowej w Europie XII wieku, Studia Zrd.", t 20:1976, s. 1718; o poziomie naukowym kanonikw wrocawskich zob. M a l e c z y s k i , Historia lska, t. I, cz. 1, s. 367, ktry liczb magistrw wrd duchownych ustala na 19 dla lat 12001249; w latach 12501288 studiowao 35 wrocawskich kanonikw prawo lub teologi w Bolonii, a 5 w Padwie. Odsetek kanonikw z tytuem magistra i doktora by niezwykle wysoki. 154 Ks. henr., s. 265, gdzie wystpuje proboszcz ze Skalic, parafii niezwykle ubogiej. Trudno przypuci, aby proboszcz takiej parafii reprezentowa zbyt wysoki poziom wiedzy. 155 Stanowisko takie prezentuje Gall w przedmowie do I-ej ksigi swej kroniki, podobn myl zawieraj arengi wielu dokumentw. 156 P f o t e n h a u e r , Die schlesischen Siegel, s. 38, tabl. XI, nr 113.
150 149

164 cego pisa skryby, chyba kontrolowa jego prac. O tym, e napisy skierowane byy nie tylko do stanu duchownego, wiadczy moe piecz, wprawdzie nie lzaka, ale Wielkopolanina, z tekstem w otoku S. Nicolai ne Voyvod" 157. Cz tekstu zapisana zostaa po polsku, wida liczono si z czytelnikiem nie znajcym aciny. To samo przypuszczenie nasuwaj lskie monety z XII w. z napisem Milost" 158. Jednak i acina nie moga by wielmoom obca, bez niej kontrola dokumentu nie byaby przecie moliwa. Szczeglnie przydatna do celw politycznych jest wiedza geograficzna i znajomo obyczajw ludw ssiednich. Horyzonty przestrzenne feudaw lskich byy szerokie. Nie jest przypadkiem, e pierwszy znany z imienia komes wrocawski nosi imi Magnusa, ktrego patron pochowany by w Colditz, nieopodal Mini 159 . Znajomo zachodniego ssiada bya szczeglnie wana dla monych lska. Wanie stamtd szo niebezpieczestwo dla samodzielnego bytu, groce utrat uprzywilejowanego stanowiska spoecznego. W lad za znajomoci szo zapewne zapoyczenie wielu elementw kultury. Dziki temu podobiestwu napywajce w XIII w. rycerstwo minieskie i uyckie szybko si asymilowao 169. Znaczna cz przybyszw nie zrywaa kontaktu ze swoj dawn ojczyzn. Zachowywaa nadal tamtejsze majtki i czsto odwiedzaa pozostaych krewnych. Nader wymownym przykadem jest tu itinerarium czonkw rodziny Svevi 161 . Podobnie przedstawiciele rodu Hackeborn dzielili czas midzy lsk i Niemcy 162 . Przesad byoby jednak twierdzenie, e kontakt lska ze wiatem zapewniali tylko przybysze z terenw Rzeszy.
Studya heraldyczne, t. II, s. 183. P o r . F r i e d e n s b u r g , CDS, t. XXIII, s. 62; M. G u m o w s k i , Historia lska, t. III, s. 588. 159 T h i e t m a r, 1.VII, c. 25. 160 Wskazuj na to imiona uywane przez Wezenborgw (Mroczko), Bibersteinw (Janusz) czy imi Grabiszy, syna Alberta z Brod. Szerzej o asymilacji obcego rycerstwa w rozdz. I niniejszej pracy. 161 H. D o b b e r t i n, Stammte die Hildesheimer Ritterfamilie Svaf (Svevi) aus Schlesien?, AfKGS, t. 19:1961, s. 7475, gdzie itinerarium Konrada Szwaba-Modszego. 162 J. G o t t s c h a l k , Kloster Helfta und Schlesien, AfKGS, t. 13:1955, s. 67. O powinowactwie z Piastami z linii Rogatki zob. K. J a s i s k i , Rodowd Piastw lskich, Wrocaw 1973, t. I, s. 156159.
1 5 8 157

Maecki,

165 Monowadcy polscy ju w XII w. czyli si wizami powinowactwa z arystokracj pomorsk 163, w granicach prawdopodobiestwa leao te maestwo polaskiego wielmoy z rusk ksiniczk 164, nie naleay te chyba do rzadkoci wypadki przywoenia sobie ony z Czech l65, a moe i z Niemiec ,166. Na poszerzenie wiata wpyw wywieray wyjazdy na studia zagraniczne 167 czy pielgrzymki do znanych miejsc kultu w Europie, a nawet do Palestyny 168. Kontakty z innymi krajami kultury aciskiej widoczne s rwnie w zachowanych zabytkach architektonicznych 169. Niektre z budowli zdradzay take wpywy chrzecijaskiego Wschodu 170 . Dobra znajomo wiata powodowaa zainteresowanie wiedz geograficzn, i tak nieobce byo chyba ry-

Gall,1.II, c.1. Relacja mnicha z Zwiefalten, MPH, t. II, s. 23. 165 D e p t u a , O niektrych..., s. 220; w 1197 r. komes Hroznata Kdzierzawy wystawi testament, w ktrym mwi o swej siostrze zamnej za Polaka. 166 Pochodzce ze schyku XII lub pocztku XIII w. Notae genealogicae Bavaricae (MGH SS, t. XXIV, s. 76): Marchio Dietpoldus de quadam, quam duxerat de Polonia, genu it filium nomine Diepoldum et quatuor filias, videlicet Adelam imperatricem, Sophiam de Leksmunde, Eufemiam de Assel, Juttam uxorem advocati Ratisponensis. Mortua ilia de Polonia, marchio Diepoldus duxit aliam uxorem de Saxonia". Nauka polska niemal jednomylnie uznaje, e chodzi tu o ksiniczk polsk, crk Wodzisawa Hermana G. L a b u d a , Uzupenienia do genealogii Piastw, w szczeglnoci lskich, Sobtka", t. 18:1963, nr 1, s. 4, gdzie te dalsza literatura. Przytoczona zapiska nie wspomina jednak nic o ksicym pochodzeniu margrabiny. Jeli dla Rurykowiczw nie stanowio ujmy spowinowacenie si z polskim monowadc, to tym bardziej niemiecki margrabia mg poj za on crk polskiego komesa. Identyfikacja ony Dypolda z crk Hermana jest z innego powodu problematyczna; bowiem moga ona wyj za m za Polaka O. B a l z e r , Genealogia Piastw, s. 123126. 167 Por. wyej przyp. 153. 168 Zob. wyej przyp. 75; o pielgrzymce czenika Sieciecha MPH, t IV, s. 745748. 169 Sztuka polska przedromaska i romaska, t. I, s. 194: ziemie polskie take i w dziedzinie architektury nie trac cznoci wzajemnej, podobnie, jak czy je wiele mocnych nici z ca Europ rodkow, a take, cho sabszych, z Francj i Wochami". 170 Por. wyej przyp. 42.
164

163

166 cerstwu lskiemu pojcie kulistoci ziemi wystpujce w kronice mistrza Wincentego Kadubka 171 . Znacznie skromniej od przestrzennych przedstawiay si horyzonty czasowe. Wprawdzie utwory wczesne odwouj si do dzie pisarzy staroytnych, znano te wiele faktw z przeszoci, jednak pami genealogiczna rzadko sigaa osoby pradziada 172. Ograniczono perspektywy czasowej dowodnie ukazuje dokument biskupa Henryka z Wierzbnej pochodzcy z pocztku XIV w.; mwi on o dziesicinach od niepamitnych czasw nalecych do kocioa w Wierzbnej, gdy w rzeczywistoci szo o drugie wierwiecze XIII stulecia, tj. czas wzniesienia kocioa 173. Mae zrozumienie dla spraw chronologii wynikao z typowej dla czowieka redniowiecza postawy wobec wiata. Stosunek czowieka do wiata by pochodn jego stosunku do Boga. wiat, wedug poj chrzecijaskich, stworzony zosta po to, by czowiek w nim y i dziki asce, zasudze, pokorze, modlitwie, mioci i nadziei wznosi si ku Stwrcy 174 . Dziaalno czowieka wyraaa jego stosunek do Boga. Przy takim pojmowaniu wiata zdarzenia
O znajomoci ksztatu ziemi por. M. K a r p , Wincenty Kadubek a kulisto ziemi, ..Mwi wieki", t. 19:1876, nr 6 (225), s. 15. O znajomoci dzie Kadubka na lsku zob. R. H e c k , Gos w dyskusji na sympozjum Mistrz Wincenty Kadubek pierwszy polski uczony" w 750-lecie mierci, Studia 2rd.'\ t. 20:1976, s. 8587. i 172 Np. o znajomoci pisarzy antycznych u Kadubka zob. B. K r b i s , Mistrza Wincentego kronika polska, Warszawa 1974, s. 6163; innym rdem wiedzy o przeszoci bya tradycja ustna (ibid., s. 5455). Tradycja ustna prowadzia jednak do spaszczenia perspektywy czasowej i chronologicznego zamieszania; por. na ten temat wnikliwe uwagi H. o w m i a s k i e g o, Wtki literackie i tradycja historyczna w Kronice Kadubka (I ksiga), Studia rd.", t. 20:1976, s. 2227. O warsztacie historyka redniowiecznego zob. K. P o m i a n, Przeszo jako przedmiot wiary. Historia i filozofia w myli redniowiecza, Warszawa 1968, passim. 173 K. W u t k e , Zur Geschichte von Wrben bei Schweidnitz, ZfGS, t. 25:1891, s. 252, przyp. 2, gdzie tekst dokumentu biskupa Henryka z 81X1307 r. mwicy, i dziesiciny nale do kocioa w Wierzbnej: ab eo tempore quo memoria non existit". Koci ten powsta niedugo przed poow XIII w.; zob. Sztuka polska przedromaska i romaska, t. II, s. 775. 174 B. S u c h o d o l s k i , Rozkad stanowiska redniowiecznego i narodziny problematyki kultury [w:] Studia z dziejw kultury polskiej, Warszawa 1949, s. 577.
171

167 i czyny nie wynikay jedne z drugich, byy natomiast bezporednio zawise od trwaych, wsplnych instancji" 175. Nie doceniao zwizkw przyczynowych i skutkowych rwnie prawo polskie 176. Wanie brak zrozumienia dla owych zwizkw by przyczyn spaszczenia perspektywy czasowej. Wydaje si, e podsumowujc powysze, z koniecznoci niepene, wywody na temat wkadu rycerstwa lskiego do wczesnej kultury mona uzna XII w. za okres przeomowy. Dziki wielkim fundacjom, w wikszoci bdcych dzieem Piotra, tzw. Wosta, i jego potomkw, umocnio si chrzecijastwo. Z inicjatywy monych zwizanych z Piotrem, a nastpnie z jego ziciem Jaks przybyli do Polski cystersi, premonstratensi i zakony zwizane z Ziemi wit. Wysoce prawdopodobne, e i franciszkanie trafili na lsk za przyczyn monowadczej rodziny Wierzbnw 177 . wieckim wielmoom, zdajcym sobie doskonale spraw z socjotechnicznej przydatnoci Kocioa, zawdzicza zapewne pocztek wikszo wiejskich wity z najwiksz z nich w Wierzbnej. Kocioy te stay si podstaw sieci parafialnej pozwalajcej na skuteczn chrystianizacj kraju, ktra do poowy XII w. bya, jak si zdaje, nader powierzchowna 178. Chrystianizacja wyraa si nie tylko w pniejszym kulcie w. Jadwigi 179 , ale i upowszechnianiu si imion chrzecijaskich i sowiaskich zwizanych ju z religijnymi pojciami, jak np. Bogodan, Bogusaw i Pcisaw. Upowszechniaa si rwnie w badanym okresie cile zwizana z religi kultura rycerska. Jej przejawem byy np. herby, ktrych tre stanowiy symbole dajce si atwo zwiza z religi chrzecijask. Nie wydaje si te przypadkiem pojawienie si herbw w tym samym czasie co i turniejw rycerskich. Niektre imiona wiadcz, e razem z herbami i turniejami dotara na lsk literatura europejska, opiewajca czyny rycerzy krla Artura Iweina i Gaweina. Najbardziej prawdopodobne, e wtki arturiaskie znane byy na lsku w wersji uoonej przez niemieckich minnesangerw. Przynajmniej zdaje si za takim rozIbid., s. 577. B a r d a c h , Historia..., s. 322323. 177 P o r . wyej przyp. 78. 178 D z i e w u l s k i , op. cit., s. 164165. 179 Ibid., s. 182183.
176 175

168 wizaniem przemawia zarwno wykazana przez Kntela zaleno malowide z wiey siedlciskiej od poematu Hartmanna von Aue 180, jak i przyjmowanie przez rycerstwo sowiaskie imion germaskich. Rwnie pobyt Tannhusera w Nysie zdaje si wiadczy o popularnoci kultury niemieckiej wrd lskiej elity. Nie wydaje si jednak, aby w upowszechnieniu kultury niemieckiej naleao wiksz rol przypisa rycerstwu napywowemu. Przeczy temu, jak si wydaje, zarwno stosunkowo niewielka liczba obcych przybyszw, ich marginesowa raczej rola polityczna, jak i wreszcie to, e wikszo z nich wywodzia si z ministeriaw. Uleganie wpywom Zachodu byo, jak sdz, wynikiem wiadomego wyboru dokonanego przez rodzim elit feudaln. Wpywy te wiksze byy na Dolnym lsku ni na Opolszczynie, gdzie duej przewaay imiona sowiaskie i skd mniej jest zachowanych kunsztownych, dorwnujcych dolnolskim, pieczci rycerskich. Zdecydowanie natomiast wyprzedzili lzacy rycerstwo pozostaych ziem polskich w przyswojeniu zachodniej kultury. Rnice te widoczne s m.in. przy porwnaniu poziomu artystycznego rycerskich pieczci. Moliwe, e wanie owymi rnicami naley tumaczy okrelanie przez rda wielkopolskie lsko-polskich monowadcw Niemcami". Uwane ledzenie nowoci kulturalnych przez lskich feudaw byo wynikiem uwiadomienia sobie potrzeby zdobycia wiedzy politycznie uytecznej. wiadomo ta przejawiaa si m.in. w wyjazdach arystokratycznej modziey na studia zagraniczne. W warunkach istnienia wiecu jako najwyszej instancji konieczne stawao si nie tylko posiadanie odpowiedniej wiedzy, ale te umiejtnoci przekonywania. Do tego celu niezbdna bya znajomo retoryki, ta za prowadzia do wyczulenia nie tylko na pikno sowa i popularno poezji, ale te i upowszechnienia si pisma, czego dowodem s zarwno zachowane pieczcie, jak i wiadomoci o utrzymywaniu przez wybitniejszych monowadcw wasnych notariuszy. cise podporzdkowanie kultury polityce zadecydowao, e najwikszy wkad w jej ksztatowanie wnieli najaktywniejsi politycznie monowadcy.

180

Zob. wyej przyp. 59.

Rozdzia

IV

POLITYKA RYCERSTWA LSKIEGO Filozofia, religia, sztuka, nauka i obyczaje tworz kolejne ramy ludzkiej egzystencji. W decydujcy sposb na los jednostek wpywa prawo. Najistotniejsze jednak granice ludzkiej egzystencji wyznaczaj ukady spoeczne, przynaleno rodzinna i pastwowa. Czynniki te uatwiay bd utrudniay uzyskanie zaspokajajcego jednostk miejsca w hierarchii spoecznej. Twierdzenie, i hierarchia wadzy pokrywa si z hierarchi wiedzy 1 , znajduje pene potwierdzenie w materiale lskim, gdzie czynnikiem decydujcym okazuje si grupa wielkich wacicieli ziemskich, ktrzy dysponowali odpowiednimi rodkami do zdobycia wyksztacenia gwarantujcego sukces w walce o wadz. Przykad notariusza Mikoaja dowodzi, e i redniozamone rycerstwo mogo, ale przy pomocy monych przyjaci, sign po wysokie urzdy 2 . Hierarchia, bdca krgosupem kadej instytucji wadzy oznacza zakrelenie kompetencji urzdnikw. Podzia kompetencji urzdnikw lskich w redniowieczu nie rysuje si nam zbyt przejrzycie, mimo e sporo wysiku woy w to zagadnienie Z. Wojciechowski 3. Wydaje si rwnie, e i odtworzona przez tego badacza hierarchia urzdw lskich wymaga poprawek. Zgodnie jednak z Z. Wojciechowskim uwaam, e jedyn drog prowadzc do rekonstrukcji struktur urzdniczych jest ledzenie awansw urzdnikw 4 . Przedmiotem rozwaa w niniejszym rozdziaJ. K o s s e c k i , Cybernetyka kultury, Warszawa 1974, s. 41. 2 Ks. henr., s. 238. 3 Z. W o j c i e c h o w s k i , Ustrj polityczny lska [w:] Historia lska, t. I, Krakw 1933, s. 580. 4 Metod t posuy si z powodzeniem A. W o l f f , Starszestwo urzdw (metoda ustalania na przykadzie hierarchii ziemskiej Mazowsza udziel1
\

170 le bdzie take omwienie postaw politycznych monowadcw lskich, gdy mimo wielu prac dotyczcych historii politycznej redniowiecznego lska brak jest pozycji uwzgldniajcych w dostatecznej mierze dziaalno wieckich feudaw. Punktem wyjcia musi by jednak odtworzenie hierarchii urzdniczej i stwierdzenie, jakiego rodzaju zwizki czyy je z wadz ksic. Pewn wskazwk s koleje kariery opolskiego monowadcy Wernera Konradowica, brata Stoigniewa. W 1222 r. Werner wystpowa jako palatyn 5. Dokument datowany na lata 12241228 wspomina o nim jako byym palatynie 6. Monych opolskich byo niewielu i oprcz wanie brata Stoigniewa nie wiemy nic o wystpowaniu w tym czasie innego monowadcy imieniem Werner. Mona wic przyj, e wystpujcy w 1228 r. i 1232 r. kasztelan owicimski tego imienia 7 oraz kasztelan Kola w latach 1234 1239 8 to cigle jedna i ta sama osoba. Nasuwa si podejrzenie, e godno kasztelana staa w hierarchii wyej ni palatyna. Zdaje si spostrzeenie powysze popiera wypadek powoania na urzd palatyna komesa Klemensa, emigranta politycznego z Maopolski. Godno t zawdzicza zapewne Klemens swemu teciowi Zbrosawowi, kasztelanowi opolskiemu 9 . Wtpliwe, aby wprowadzi zicia na urzd wyszy od swojego. Podobnie Sulisaw z palatynatu gogowskiego przeszed na kasztelani bytomsk, a nastpnie gogowsk 10. adnych wtpliwoci nie budz koleje urzdniczej kariery Szymona Galla, zaczynajcego karier jako dworzanin Henryka III, w 1272 r. wystpuje jako tutor" modego ksicia, w cztery lata pniej tytuowany jest palatynem, a w 1279 r. kasztelanem cinawy, w latach za 12811283 Wielunia, aby gdzie okoo 1288 r. przej na kasztelani niemczask 11 . Z dworskiego urzdu podstolego na kasztelani kroniesk przenego), Warszawa 1928. Do stosunkw lskich prbowa j zastosowa W o j c i e c h o w s k i , op. cit., s. 582584. 5 KDS, t. III, nr 269. 6 Ibid., nr 294. 7 R . 337, 395. 8 R . 429b, 528. 9 R. 337; o pokrewiestwie ze Zbrosawem wyej w rozd. I, s. 12. 10 R . 668a z 1248 r. komornik Gogowa, R. 777 z 1251 r. palatyn gogowski, R. 970 z 1257 r. kasztelan Bytomia, R. 1009 z 1259 r. kasztelan Gogowa. 11 R. 775 z 1251 r. dworzanin, R. 1396 z 1272 r. tutor, R. 1051

171 szed Sambor z Schildbergu 12. Kierunek awansw rysuje si wic wyranie, biegnie on od urzdu dworskiego ku kasztelaniom 13. Urzdy dworskie stanowiy wic grup hierarchicznie nisz w strukturze wadz feudalnego lska. Odpowiada to ograniczeniu pozycji ksicia przez monych. Literatura najwiksze znaczenie przywizuje do urzdu palatyna 1 4 . Ju Z. Wojciechowski zwrci uwag na brak hierarchicznego rozrnienia midzy palatynem a komornikiem 15. Wydaje si, e mona te urzdy zidentyfikowa ze sob. Wspomniany ju Sulisaw nazwany jest w 1248 r. komornikiem gogowskim, a ju w 3 lata pniej miano palatyn, R. 1567 kasztelan cinawy, R. 1680 kasztelan Wielunia, R. 2089 kasztelan Niemczy. 12 R. 1546 z 1277 r., gdzie po raz ostatni jako podstoli, R. 1639 z 1280 r. kasztelan Krosna. 13 Od reguy tej istniej sporadyczne odstpstwa: R. 591b z 1243 r. powiadcza Stanisawa w godnoci kasztelana Gryfowa, a R. 675 z 1248 r. tytuuje go podkomorzym; Henryk Wezenborg w 1281 r. by kasztelanem Gorzowa lskiego R. 1680, a w 1284 r. tene Henryk powiadczony jako stolnik R. 1817, pniej za jako sdzia R. 1962 z 1286 r.; R. 999 z 1268 r. wymienia Dzirka jako kasztelana Siewierza, natomiast R. 1035, 1048. 1066, 1137 z lat 12601262 tytuuj go podkomorzym. Dwie pierwsze z wymienionych kasztelanii byy chyba tworami efemerycznymi, nie znamy bowiem ani innych kasztelanw tych grodw, ani te oni sami w godnociach tych nie pojawiaj si wicej ni ten jeden jedyny raz. Przejcie Mroczka z kasztelanii na palatynat opolski wie si ze zmian dzielnicy i dlatego nie moe by rozpatrywane jako przejaw normalnego awansu. Podobnie opuszczenie kasztelanii bytomskiej przez Mikoaja Grzymisawica (R. 1238 z 1266 r.) i jego przejcia na urzd sdziego generalnego (R. 1576 z 1278 r.) wie si z przejciem tego feudaa na sub u Henryka IV. Mikoaj Grzymisawic osign pniej kasztelani sdowelsk (R. 1734 z 1283 r.), co potwierdza wyszo hierarchiczn kasztelana nad urzdnikami dworskimi. Rwnie przejcie Zbyluta Przybysawica z kasztelanii w Sdowlu (R. 611 z 1244 r.) na sdziostwo dworu (R. 712 z 1250 r.) tumaczy naley reorganizacj aparatu wadzy po podziale lska midzy synw Henryka Pobonego. Jedynym zatem wyjtkiem od reguy uznajcej wyszo kasztelanii nad urzdami dworskimi byby przykad Dzirka awansowanego z kasztelanii siewierskiej na podkomorstwo. Kasztelania siewierska jednak nie liczya si zbytnio w hierarchii opolskiej. Stanowisko takie wypywa z utosamienia lskiego palatyna z polskim wojewod, co nie wydaje si suszne. W ograniczaniu wadzy wojewody widzi si dowd silnej pozycji Piastw lskich; por. J. B a r d a c h , Historia pastwa i prawa Polski, t I do poowy XV wieku, Warszawa 1964, s. 126. 1 5 W o j c i e c h o w s k i , op. cit., s. 583.
14

172 wany jest palatynem 16 . Nie by to jednak awans, jak wskazuje przemienne tytuowanie Szymona Galla, ktry w 1276 r. nazwany jest palatynem, nastpnie komornikiem, by w 1277 r. znw pojawi si jako palatyn 17. Podobnie Iko Mironowic palatyn legnicki w latach 12591261, w 1263 r. wystpuje jako camerarius magnus" Bolesawa Rogatki, a pniej a do 1278 r. konsekwentnie pojawia si na dokumentach w uprzedniej godnoci palatyna 18. Wynikaoby z powyszych przykadw, e komornik i palatyn to dwie nazwy jednego urzdu. Do jego kompetencji nalea, sdzc z nazwy, zarwno zarzd paacu, jak i kierowanie sprawami finansowymi, tj. ustalanie stopy menniczej oraz rozgraniczanie posiadoci 19. Piastowanie tej godnoci wymagao znajomoci spraw ekonomiki oraz prawa. Nic dziwnego, e urzd ten sprawowali tacy monowadcy znani z dziaalnoci gospodarczej, jak Klemens Gryfita" czy Mroczko z Pogorzeli 20 oraz Bogusaw Modszy ze Strzelina 21. Widoczne, e przy obsadzie urzdu kierowano si kwalifikacjami kandydata. Wanie swej fachowoci w zakresie ekonomiki zawdziczali objcie palatynatu opolskiego obcy w tej dzielnicy Klemens i Mroczko. Z ca pewnoci w objciu urzdu dopomogli im zasiedziali na Opolszczynie krewni 22, jedR. 668a, 777. R. 1501, 1513 palatyn, R. 1515, 1516 komornik, R. 1542, 1546 palatyn. 18 K D W , t. I, nr 335 oraz R. 704a z 1249 r. palatyn, R. 1159 z 1263 r. camerarius magnus", nastpnie palatyn R. 1184, 1278, 1281, 1571. 19 W o j c i e c h o w s k i , op. cit., na s. 596 o kompetencjach komornika w zarzdzaniu sprawami skarbowymi, a na s. 600 o rozgraniczaniu posiadoci. Utosamienie tych urzdw zmusza do poczenia kompetencji. Upada w ten sposb twierdzenie o braku sdowych kompetencji palatyna wypowiadane przez tego autora (s. 590) i B a r d a c h a (op. cit., s. 251). Stwierdzi te naley, e nie mona poprze rdowo tezy tych autorw, jakoby palatyn lski by pomocniczym dowdc wojskowym. Teza ta wynikaa chyba z uznania wojewody za polski odpowiednik palatyna. Warto zwrci uwag, e palatyn opolski Andrzej nazywany by w Wielkopolsce marszakiem (R. 2177 z 1291 r.). Wida zdawano sobie spraw, e palatyn lski to inny urzd ni w pozostaych ziemiach polskich. 20 R. 337 Klemens, R. 999, 1153, 1309, 1327 Mroczko. O ich dziaalnoci gospodarczej wyej w rozdz. II, s. 87, 112. 21 R. 779, 780, 793 i moe R. 1630. 22 O zwizkach krwi wymienionych feudaw zob. wyej rozdz. I, s. 12
17 16

173 nak same zwizki krwi nie wystarczyyby, wskazane byy rwnie odpowiednie kwalifikacje. W odrnieniu zatem od innych ziem polskich, gdzie palatyna okrelano rodzimym mianem wojewody 23, wskazujcym na wojskowy raczej charakter urzdu, na lsku palatyn sta na czele zespou urzdnikw skarbowych i dlatego w rdach pojawia si czasem z tytuem komornika, w odrnieniu od innych komornikw zwany te summus camerarius" lub camerarius magnus " 24. Palatynowi jako najwyszemu komornikowi podlegali Podkomorzowie 2S. Jednym z nich by skarbnik, bowiem w 1203 r. wystpuje podkomorzy Piotr, a w 1209 r. ten sam zapewne Piotr, z przydomkiem Wosaty, figuruje jako skarbnik 26. Moliwo ta nakazuje sceptycznie traktowa wzmianki o awansowaniu skarbnikw Gawa-Chwalisawa i Raszyca na podkomorzych 27 . Mamy tu raczej, jak przypuszczam, do czynienia z tendencj do ujednolicenia terminologii, w pocztkach XIII w. jeszcze w peni nie ustalonej 28. Jest to tym bardziej prawdopodobne, e niejaki Bertold, okrelony 24 IX 1239 r. jako komornik ksinej, w rok pniej wystpuje jako podkomorzy teje ksinej, a w 1241 r. komornik bez bliszego okrelenia, natomiast w 1257 r. dominus" o tyme imieniu jest skarbnikiem 29. W 1222 r. podkomorzym jest Gosaw, ten sam w 1228 r. podskarbim 39 . Byby wic skarbnik
Dowodem choby picz Mikoaja z 1315 r. A. M a e c k i , Studya heraldyczne, t. II, Lww 1890, s. 183. 24 R. 780, 793, 1159. 2 5 W o j c i e c h o w s k i , op. cit., s. 596, o podlegoci komornikowi podkomorzych. 26 KDS, t. I, nr 103; t. II, nr 135. 27 Gawe KDS, t. III, nr 333 oraz R. 351, 371; Chwalisaw podkomorzy w dokumencie Pawa Imbramowica K. M a l e c z y s k i , Kilka dokumentw z pierwszej poowy XIII w. z archiwum joannitw, Sobtka", t. 12:1957, s. 369371, nr 5. Przyjmuj identyczno Chwalisawa z Gawem z dokumentu Imbrama z 1203 r. KDS, t. I, nr 89. Raszyca: R. 529, 635 skarbnik. R. 640c, 659, 979, 1048 podkomorzy; nadto Strzesz podkomorzy KDS, t. III, nr 313, tene podskarbim ksinej R. 337. 28 Dowodem pynnoci terminologii moe by mylenie podstolego z podczaszym, na co zwrci uwag W o j c i e c h o w s k i , op. cit., s. 583, 593. 29 R. 541, 559, 979. 30 K D S , t. m, nr 269; R. 337.
23

174 bliszym okreleniem podkomorzego, zawiadujcego ksicym skarbcem. Awans Nankera z podczaszego na palatyna sugeruje pewne zwizki urzdu czenika i mylonego z nim czsto stolnika 31 ze sprawami gospodarczymi. Kompetencje stolnika i czenika wskazuj ich nazwy. Z piastowaniem tych godnoci zwizane byo zapewne zarzdzanie dobrami przypisanymi do stou ksiecego, takimi jak np. Rczyce, ktre ascripta fuit mense principis" 32. W miejscowoci tej nalecej do stou ksicego ab antiuo" siedzieli czterej bracia: upczy, Gniewko Woda, Jan Rzenik i Cieszko. Ksiga henrykowska pisze o nich: Erant autem Poloni et habebant officium in curia principis, quod erant camerarii, et suit calumpniis pauperes crebrius molestabant" 33. Imi Zupczego zdaje si wskazywa na pewne tradycje urzdnicze tej rodziny 34 ; nie byoby moe nieprawdopodobne uznanie ich za potomkw Jana Wody (por. Gniewko Woda), dworzanina, a w 1263 r. klucznika w Brzegu 3S. Przekaz Ksigi henrykowskiej daje obraz wyrany. Nisi urzdnicy zagarnli w bliej nie oznaczonym czasie posiado nalec do stou ksicego. Mogli atwiej realizowa swj zamiar, jeli zatrudnieni byli wanie w dziale zajmujcym si aprowizacj dworu monarszego, czym zajmowa si stolnik. Ze rda tego wynika jeszcze jedno oto komornik by ogln nazw kadego urzdnika zawiadujcego sprawami gospodarczymi, i to bez wzgldu na miejsce w hierarchii subowej. Gdyby przypuszczenie, wyraone wyej, o Janie Wodzie jako przodku Rczyco w byo suszne, mona by nadto i klucznika zaliczy do podlegych stolnikowi 36 . Wydaje si, e podkomorzy oznacza te urzd stolnika lub czenika. W otoczeniu Henryka IV Prawego byo dwch wybitniejszych Henrykw. Pierwszy z nich Henryk Samborowie, brat Sambora, nie piastowa godnoci podstole31 Podczaszym po raz ostatni R. 1546, palatynem po raz pierwszy R. 1576. 32 K s . henr., s. 342343. 33 Ibid., s. 341. 34 A. B o g u c k i , Komes w polskich rdach redniowiecznych, Roczniki Tow. Nauk. w Toruniu", 76:1971, z. 3, Warszawa 1972, s. 97. 35 R . 1156. 36 B a r d a c h , op. cit., s. 251, zalicza klucznika do urzdnikw zarzdu skarbowego i zarzdu majtkiem ksicia.

175 go37. Drugi Henryk Zdzieszyc, brat Pakosawa marszaka, w 1275 r. i 1277 r. sprawuje urzd podkomorzego 38 . Przypuszczam, e wystpujcy w latach 1266, 1273 i 1276 Henryk, podczaszy, jest wanie synem Zdzieszy ze Zdzieszyc. Nie moe bowiem by to syn Sambora, gdy ten wystpuje razem z podczaszym 39. Byoby za dziwne, gdyby urzdnik tak cile zwizany z dworem jak podczaszy pojawi si na dokumentach wadcy tylko 3 razy w cigu 10-lecia. Nie moe to by starszy od obu wspomnianych Henryk Ilikowic, gdy ten zawsze jest konsekwentnie nazywany synem Ilika bd bratem Imbrama 40 . Ponadto Ilikowic po 1261 r. rzadko pojawia si na dworze ksicym 41 . Jako jedyna moliwo pozostaje zatem utosamienie podczaszego z podkomorzym Henrykiem Zdzieszycem przebywajcym w latach siedemdziesitych w otoczeniu ksicia Henryka Prawego 42 . Jest wysoce prawpodobne, e podstolego i podczaszego jako sprawujcych urzdy gospodarcze okrelano mianem podkomorzego 43 . Tumaczyoby to nie tylko czste w rdach mylenie tych godnoci, ale i przechodzenie", w miar ujednolicenia terminologii, wymienionych
Jako Samborowie R. 1516, 2296; L. B i a k o w s k i , Rd Czamborw-Rogalw w dawnych wiekach, Roczn. Herald.", t. VI:19211923, s. 86. 38 R. 1489, 1546. 39 R. 1508. "40R. 725a, 776, 857, 988, 1015, 1100, 1216, 1329, 1489. 41 R. 1216, 1329, 1489. 42 Nie moe to te by Henryk Schenk z Apoldy wystpujcy od 1 VII 1278 r. (R. 1567), ten bowiem konsekwentnie zwany jest penym nazwiskiem". Nie wchodzi te w rachub Henryk zwany Blezow" pojawiajcy si dopiero w 1286 r. (R. 1964). Pozostaje jedynie Henryk Zdzieszyc, brat Pakosawa marszaka R. 1401, 1439, 1489, 1546, 1952, 2157, 2601. W. S e m k o w i c z , Rd Awdacw w wiekach rednich, Pozna 1920, s. 120140, daje fantastyczny wywd m.in. rodzin panw z Wilczyc i braci Henryka i Pakosawa z rodu Awdacw; wyniki podaje syntetycznie tabela na s. 390. Tezy tego badacza opieraj si na kryterium imionowym, i to w wypadku tak popularnych imion, jak Pakosaw czy Henryk. Wywody tego autora naley odrzuci. 43 Literatura (np. B a r d a c h , op. cit., s. 129) uznaje, e stolnik zajmowa si ksicym stoem, czenik piwnic, owczy organizowaniem oww. Z cytowanego wyej fragmentu Ks. henr. (s. 342343) wynika, e do stou ksicego przypisane byy pewne dobra ziemskie, ktrymi musia chyba zarzdza podstoli czy podczaszy, a podlegali mu nisi urzdnicy zwani komornikami (np. Raczyce).
37

176 urzdnikw na podkomorstwa. O wymaganiu ekonomicznych kwalifikacji od stolnikw i czendkw wiadczy, jak sdz, nie tylko moliwo identyfikacji Radwana Zba, ksicego wodarza w Miliczu przed 1248 r., z postolim (stolnikiem) tego imienia na dworze Bolesawa Rogatki, ktry to dostojnik otrzyma w 1252 r. wjtostwo Legnicy 45 . Uzyskanie wjtostwa wiadczy dodatnio o znajomoci spraw ekonomicznych przez Radwana. Kariera Idzika Juchy, kolejno dworzanina, owczego, podsdka i klucznika (dwie te ostatnie funkcje peni rwnoczenie), wiadczy o cisym zwizku gospodarki z prawem 46. Wydaje si pewne, e od urzdnika pionu ekonomicznego wymagano gruntownej znajomoci prawa, skoro do obowizkw podkomorzego i klucznika naleao rozgraniczanie posiadoci 47 . Zwizek urzdu owczego ze sprawami sdowo-ekonomicznymi widoczny jest w poczynaniach Alberta z Brod, zwanego te yk. Monowadca ten, bardzo wpywowy na dworze po najedzie Tatarw, piastowa przy boku Bolesawa Rogatki urzd owczego lska 48. Uprzednio by on podczaszym, a jeszcze wczeniej sdzi dworu 49 . Skoro Ksiga henrykowska informuje o wielkim znaczeniu Alberta w otoczeniu Rogatki, to jego przejcie z sdziostwa na owczostwo nie mogo by degradacj, musiay to by w najgorszym wypadku urzdy rwnorzdne. To samo rdo mwi o rozgraniczaniu przez Alberta (skdind wiemy, e by wtedy owczym) posia44 R. 541, 598 Jarosaw podczaszy, ten sam w R. 577 tytuowany podstolim, natomiast R. 635 mianuje go ju podkomorzym, ktry to tytu przysuguje mu odtd konsekwentnie. Wymiennie tytuowany stolnikiem, podstolim i podczaszym by Marek R. 510, 598, 640c, 648, 659. Pawe Supowic w R. 711, 775, 885, 980, 1029 tytuowany jest podkomorzym, w R. 1047 komornikiem, a w R. 1577 podstolim; wiadczy to o nieustabilizowanej terminologii oraz, jak mi si zdaje, potwierdza rwnorzdno urzdw podstolego i podkomorzego, lub raczej to, e pierwszy by tylko specjalistyczn nazw drugiego. 45 R. 668a, 782. 46 R . 1177 owczy, R. 2145 podsdek wrocawski, R. 2258 podsdek i klucznik. 47 Np. R. 2319, gdzie Idzik Jucha rozsdza spr, rwnie Pawe Supowic jako podkomorzy rozgranicza posiadoci Ks. henr., s. 293. 48 R. 611, 613, 626 o wpywach Ks. henr., s. 297. 44 R. 514 z 1238 r. podczaszy, KDS, t II, nr 135; t. II, nr 266, 276.

177 doci klasztoru w Henrykowie i rycerza Przybka Dzirkowica 50. Albert wystpuje w przekazie bez okrelenia urzdu, jednak nie ma cienia wtpliwoci, e peni on swe obowizki urzdowe. Zabiera gos w imieniu ksicia, wydaje polecenia komornikowi wadcy 51 . W opisanym wypadku wytycza granice owczy zapewne z uwagi na to, e caa akcja prawna miaa miejsce w nie zamieszkaym lesie 52 . By wic owczy sdzi w sporach dotyczcych obszarw lenych, ich przynalenoci i wykorzystywania. W opisanej sprawie klasztor reprezentowa Piotr, wwczas piwniczy 53 . Klasztorny celerarius" to godno odpowiadajca dworskiemu czenikowi, jest to wic poredni dowd na to, e i ten urzd mia charakter gospodarczy. Jeli zarwno owczy, jak i podczaszy czy podstoli zajmowali si sprawami gospodarczymi, to nie dziwi przejcie Mikoaja, syna Wasyla, z urzdu podstolego na stanowisko owczego 54. Rozstrzyganie sporw majtkowych przez stolnikw, czenikw i owczych tumaczy przechodzenie (czy te przemianowanie tylko) tyche na sdziostwa. Przykadem przejcia z podstolego na sdziego jest kariera Henryka Wezenborga 55 . Kompetencje urzdnikw zazbiay si, tote mylono ich tytuy, jednak przypadek Wawrzyca dowodzi, e podkomorzy i podsdek to jednak dwa rne urzdy 56 . Brak cisego rozgraniczenia kompetencji, jednakowe kwalifikacje, jakich dano od urzdnikw, prowadzi zapewne do wielu sporw w onie elity wadzy. W literaturze przyjmuje si, e urzd marszaka powsta z przeksztacenia stanowiska koniuszego 57. Z. Wojciechowski przyjmowa te, e do marszaka, przynajmniej w pewnych okolicznociach, nalea zarzd dworu ksicego 58 . Stanowisko tego autora potwierdzaj wzmianki rdowe pozwalajce utosami marszaka z palatynem. Micha Mironowic, w 1259 r. jeszcze sdzia, wyKs. henr., s. 297298. Ibid., s. 298. 52 Ibid., s. 298, przemawia za tym technika wyznaczenia granicy. 53 Ibid., s. 298. 54 R. 337, 395. 54 R. 1817 stolnik, R. 1982 sdzia. 55 R. 1545, gdzie wyranie mowa, i Wawrzyniec uprzednio by podkomorzym, a pniej (22 IX 1277 r.) podsdkiem. 55 B a r d a c h , op. cit., s. 253. 5 6 W o j c i e c h o w s k i , op. cit., s. 605.
51 50

178 stpuje 30 V 1260 r. jako marszaek, zreszt ten jeden, jedyny raz, a ju 20 XII 1261 r. jest palatynem 59 . Jak na normaln karier awans byby to zbyt szybki, chyba e si przyjmie, i marszaek by tylko inn nazw palatynatu. Podobnie Andrzej, brat Pawa, wystpuje w 1291 r. jako marszaek opolski, a w 1294 r. dwukrotnie powiadczony jest jako ksicy palatyn 6 0 . Warto doda, e marszakiem nazwany jest na dokumencie wystawionym poza granicami ksistwa opolskiego, a palatynem tytuuje go Bolesaw opolski 61 . Po omwieniu wikszoci urzdw dworskich 62 naley rozpatrzy problem, czy byy one zwizane tylko z osob panujcego, czy byy w jakim stopniu ode niezalene. Wspomniaem wyej, e ju Ksiga henrykowska informowaa o zatwierdzaniu godnoci dworskich przez najbardziej wpywowych monowadcw lskich 63. Z. Wojciechowski omawiajc urzd komornika stwierdzi, e mimo politycznej jednoci lska dygnitarzy tych byo trzech: we Wrocawiu, Legnicy i Gogowie, i skonny by uzna to zjawisko za przeytek plemiennego jeszcze podziau terytorialnego 64. Nie rozstrzygajc genezy tego stanu rzeczy, warto zwrci uwag, e pokrywa si on z pniejszym podziaem na 3 gwne ksistwa: wrocawskie, legnickie i gogowskie. Wyej prbowaem uzasadni pogld, i komornik i palatyn to dwie nazwy tego samego urzdu. Przypuszczenie to wzmacnia, jak sdz, istnienie w Legnicy ksicego paacu wzniesionego przez Henryka Brodatego 65 .
R. 1015, 1050, 1100; palatynem jeszcze w R. 1101, 1140, 1144. R. 2177, 2307, 2308. 61 R. 2177 wystawiony w Kaliszu. Wida w Wielkopolsce zdawano sobie spraw, e lski urzd palatyna nie pokrywa si z oglnopolskim wojewod, a zbliony jest do stanowiska zarzdcy paacu marszaka. 62 Nie omwiem kompetencji ani miecznika, ani chorego, poniewa sprawiaj one wraenie efemerycznych. Natomiast problem kasztelanii zasugiwaby na szersze potraktowanie, ni to jest moliwe w niniejszej pracy, zwaszcza problem, ile kasztelanii egzystowao rwnoczenie, bowiem liczba 60 wydaje si dotyczy wszystkich grodw istniejcych w rnych okresach. 63 Ks. henr., s. 238. 64 W o j c i e c h o w s k i , op. cit., s. 595. 65 J. R o z p d o w s k i , Zamek romaski w Legnicy, Szkice Legnickie", t. 6:1971, s. 545; T. L a l i k , Legnicka rezydencja Henryka Brodatego, KHKM, 1 15:1968, nr 1, s. 7583.
60 59

179 Jeli istnia paac, to musia urzdowa take jego zarzdca palatyn. Nie mona wykluczy istnienia palatium rwnie i w Gogowie. Miasto to od dawna byo orodkiem wadzy politycznej. Pierwszy znany z imienia zarzdca tamtejszego grodu wystpuje w pniejszych rdach jako dux" 66, a nastpny Henryk na wspczesnym sobie dokumencie tytuowany jest marchionem" 67. Z kroniki za Wincentego wynika, e w XII w. marchi nazywano ksistwo niszego rzdu 68. Bya wic ziemia gogowska autonomiczn jednostk w ramach wikszego organizmu pastwowego, bez ksicia osobnego, ale z osobn administracj i z wasnym palatynem na czele. Palatyna gogowskiego Klemensa wymienia wrd polegych pod Legnic wielmow Dugosz 69. Przyjta przez literatur teza, e jeden ksi mg mie jednego tylko palatyna, powodowaa, e wiadomo Dugosza lekcewaono 70 . Wiadomo jednak o wystpowaniu osobnego komornika gogowskiego w czasach Bolesawa Rogatki oraz tosamo tego urzdu z palatynatem potwierdzaj wiarygodno kronikarza, rozporzdzajcego zreszt bardzo dokadnymi informacjami dotyczcymi najazdu Tatarw na Polsk 71 . Istnienie trzech administracji na lsku z siedzibami w Legnicy i Gogowie, choby i formalnie podporzdkowanych Wrocawiowi, wiadczy o pewnej samorzdnoci tych ziem, a tym samym o niezalenoci tamtejszych moM P H , t. VI, s. 561. K D S , t I, nr 14. 6 8 K a d u b e k , 1.IV, c. 8 (MPH, i. II, s. 397), nazw marchia" okrela dwa kresowe ksistwa: gogowskie i gdaskie. A. B o g u c k i , Terminologia polityczna w Kronice mistrza Wincentego, Studia rd.", t. 20:1976, s. 60, odnotowuje tylko ten fakt. T. L a l i k , Marchie w Polsce, KH, t. 73:1966, s. 817820, sdzi, e byy to marchie typu zachodniego, inaczej G. L a b u d a , Marchia, SSS, t. III, s. 168. Doda naley, e terminologia Kadubka pokrywa si z tytuem nadanym w niemieckim dokumencie Henrykowi, za ksistwem przemawia tytu Wojsawa. 69 D u g o s z , Annales, t II, s. 276. 70 P o r . np. komentarz do polskiego tumaczenia J. D u g o s z , Roczniki czyli kroniki sawnego krlestwa polskiego, Warszawa 1974, t IV, s. 25, przyp. 65: wtpliwe, aby w Gogowie (lskim) by urzd wojewody, samo ksistwo naleao do ziem ks. Henryka Pobonego. W dyplomach, nie wymieniony". 71 G . L a b u d a , Wojna z Tatarami w roku 1241, PH, t. 42:1959, s. 190196.
67 66

180 nowadcw. Wasna administracja i obawa przed utrat uprzywilejowanej pozycji na rzecz feudaw napywajcych z innych dzielnic to czynniki skaniajce monych do cakowitego uniezalenienia si od hegemonii Wrocawia. Separatyzm dzielnicowy mia zatem te same przyczyny co patriotyzm obron uprzywilejowanej pozycji, z tym, e patriotyzm skierowany by przeciwko obcej agresji, a separatyzm przeciw wspplemiecom. Przy rozdawaniu urzdw ksita musieli si Liczy z opini monych, ktrych nie mogli pomin przy obsadzaniu wakujcych godnoci. Nic wic dziwnego, e gos decydujcy przypada najbardziej wpywowym feudaom, a rozdawnictwa urzdw dokonywano najczciej pod kontrol opinii publicznej na wiecu 72. Zaleno zachodzca midzy wysokci dochodw monych producentw ywnoci a istnieniem w pobliu tych majtkw wielkich skupisk ludnoci nierolniczej wzmacniaa pozycj feudaw z okolic Wrocawia. Wszake najwikszy na lsku majtek wieckiego monowadcy Henryka z Olenicy zajmowa zwarte terytorium w niezbyt wielkiej odlegoci od lskiej stolicy 73 . Przebieg obu opisanych przez Galla wiecw wskazuje, e wrocawskie posplstwo trzymao stron swych monych. Bya to prosta konsekwencja uzalenienia ekonomicznego. Wiadomoci, jakie mamy na temat miejsca, gdzie odbyway si wiece, wskazuj, e regu byo zwoywanie ich wanie w okolicach Wrocawia. We Wrocawiu odbyy si wiece znane z przekazu Galla, w 1244 r. Bolesaw Rogatka odby kolokwium na polach w pobliu tego miasta, w 1247 r. w Lenicy, w bezporedniej bliskoci lskiej stolicy obradoway zgromadzenia za Henryka III w 1254 r. i 1262 r. 74 Mieszkacy Wrocawia zachowali i pniej znaczne wpywy na rzdy. Oni to wsplnie z baronami wezwali na tron Henryka V Grubego 75 . Wiec zatwierdza te darowizny ksice, a poniewa dokument

B a r d a c h, op. cit., s. 250; R. G r d e c k i , Dzieje wewntrzne Polski XIII w. [w:] t e n e , Polska Piastw, Warszawa 1969, s, 185189. 73 W . K o r t a, Rozwj wielkiej wasnoci feudalnej na lsku do poowy XIII wieku, Wrocaw 1964, s. 39. 74 O miejscach odbywania wiecw lskich W o j c i e c h o w s k i , op. cit., s. 617. 75 R . 2147.

72

181 z 4 II 1296 r. mwi o wyraeniu zgody przez baronw i mieszczan wrocawskich, to z tego wynika, e ludno miejska do schyku XIII w. uczestniczya w kolokwiach 78. Praktyka zwoywania wiecw w pobliu Wrocawia, widoczna w czasie kilku lat rzdw Rogatki nad caym lskiem, prowadzia do dominacji feudaw z okolic tego najwikszego w caej dzielnicy miasta, co nie mogo spotka si z aprobat monych z innych stron. Podziay polityczne nie pokryway si jednak cile z terytorialnymi, bowiem powizania majtkowe i rodzinne, obejmujce nie tylko lsk, ale i pozostae ziemie polskie, powodoway, e przebiegay one rwnie wewntrz grup terytorialnych. Prowadzio to do walk, a w zalenoci od ich wyniku gr bray tendencje zjednoczeniowe lub odrodkowe. Funkcjonowanie wiecw przez cay bdcy przedmiotem niniejszej pracy okres skania do rozpatrzenia problemu siy Piastw sprawujcych zdaniem niektrych wadz absolutn. Wnioski mog mie oczywicie charakter w duej mierze hipotetyczny, bowiem, jak zauway J. Adamus: czasy wczesnoredniowieczne ... nadaj si zapewne wicej ni jakiekolwiek inne do tego, by w nie dla panujcego tam pcienia wmawia to wszystko, co nam si dzisiaj moe podoba" 77. Pamitajc o tej trafnej, cho nieco zoliwej, uwadze Adamusa warto przypomnie, e okresowi XXII w. narzucono mitologi monarchiczn, ktr w najbardziej skrajny sposb przedstawia S. Zakrzewski 78 . Historyk ten uwaa, e za Piastw elementy pastwowe spojone byy bardzo mechanicznie, a zakres rodkw wadzy by bardzo prosty i pierwotny, wicej fizyczny ni moralny 79 . Ten sam autor pisa dalej, e Piastowie tylko morzem krwi i pog, wzbudzaniem bezgranicznego strachu mogli si utrzyma przy wadzy: std ju krok tylko do tyranii 80. Charakteryzujc wczesno feudalne spoeczestwo uy S. Zakrzewski nastpujcych sw: Mamy do czynienia ze spoeczestwem poddanych prawie zwierzcym, z ludmi,
R. 2402. J. A d a m u s , Ideologia feudalna w Polsce wieku XXII, Studia Wczesnoredniowieczne", 4:1958, s. 109. 78 S . Z a k r z e w s k i , Zagadnienia historyczne, t II, L w w 1936. 79 Ibid., s. 115. 80 I b i d , s. 120.
77 76

182 ktrzy si prawie nic nie omielaj szepta w obecnoci ksit, ale rwnoczenie gotowi s rzuci si na nich kadej chwili, zamordowa jawnie czy skrycie. W takich warunkach posuszestwo osign mona byo tylko niesychanym napiciem woli, cigym nateniem siy rozkazu" 81. Nie wiadomo, na jakich rdach opar si Zakrzewski, bowiem dwa najwaniejsze wiadectwa epoki kroniki Galla i Kadubka krel obraz zgoa odmienny. Nic te dziwnego, e J. Adamus nazwa teori 5. Zakrzewskiego tyle zoliwie co trafnie mianem animalistycznej" 82. Autor Ideologii feudalnej w Polsce tak uzasadnia swoje stanowisko: Przecie i dawni Polacy byli ludmi, wskutek czego rzdzi nimi trzeba byo w sposb ludzki i bogatszy o dowiadczenia ostatniej wojny dodaje nie trzeba byo chyba praktycznego zastosowania tej quasi-pogromczej metody politycznej, aby nas przekona o niemoliwoci podobnej polityki" 83. Doda naley, e stanowisko S. Zakrzewskiego jest niestety typowe dla wikszoci polskich mediewistw 84 . Popularne jest te twierdzenie M. Handelsmana sformuowane w 1925 r., jakoby narody redniowieczne istniay tylko poprzez swych wadcw spajajcych masy w jednolity organizm rodkami przymusu 85 . Ostroniej sprecyzowa swoj opini J. Dbrowski, uznajc dynasti Piastw w XXIII w. jedynie za gwn i najmocniejsz si, nie tylko polityczn, ale take gospodarcz i kulturaln, i negujc wiksz rol rycerstwa w yciu spoecznym, przynajmniej do czasu, kiedy to dopiero" walki w onie dynastii wzmocniy pozycj monych 86. Warto jednak zauway, e walki midzy Piastami wybuchy ju po mierci Mieszka I i wybitn w nich rol odegrali moni Odylen i Przybywoj 87. Kilkadziesit lat pniej feudaowie na par lat pozbawili
Ibid., s. 115. A d a m u s , op. cit., s. 116. 83 I b i d . , s. 116. 84 Ibid., s 117. 85 N a r o d y redniowieczne z reguy s k a d a j si z grup etnicznych najrnorodniejszych i istniej jako caoci przez swych wadcw, wodzw lub krlw", cyt. za: F. B u j a k , Pastwo i nard polski w XI wieku [w:] Studia z dziejw kultury polskiej, Warszawa 1949, s. 23. 86 J . D b r o w s k i , Trzy okresy historii polskiej [w:] Studia z dziejw kultury polskiej. Warszawa 1949, s. 10. 8 7 T h i e t m a r , l.IV, c. 58.
8 2 81

183 dynasti wadzy 88. Monarszej samowoli Piastw zaprzeczaj nadto: upadek Bolesawa miaego, fiasko centralizacyjnej polityki Sieciecha prowadzonej wszak w imieniu Wodzisawa Hermana, jak te liczne i powszechnie znane fakty z okresu rozdrobnienia feudalnego. Dlatego te blisze prawdy wydaje si stanowisko F. Bujaka przypominajcego, e pastwo jest starsze od dynastii, ktra dosza do wadzy za przyzwoleniem i przy wspdziaaniu spoeczestwa posiadajcego instytucj wiecu, skutecznie zapobiegajc absolutystycznym zapdom Piastw 89 . Wywody Bujaka uzupeni J. Adamus, dowodzc staego, okrelonego ustrojowo wpywu monych na sprawy pastwa 90. Najnowsze badania nad ustrojem spoeczestw wczesno feudalnych, a w szczeglnoci nad wiecami i grupami interesu, wykazay, e w caej Europie wadza, nawet dziedziczna, uzyskiwana bya przez elekcje bd rekognicje ze strony monych i choby z tego tylko powodu rzdzi skutecznie monarcha mg jedynie przy poparciu szerszej grupy spoecznej 91 . Wczesnofeudalne pastwa jawi si jako arystokratyczne oligarchie z monarch na czele, a wadca nie by po prostu w stanie rzdzi absolutnie" 92. S. Russocki susznie zwraca uwag na to, e w owych czasach kady przywdca musia podejmowa decyzje uzgodnione z rad otaczajcych go monych, cilej: takiej ich liczby, by powzite postanowienia mogy wej w ycie, a nie pozostawa martw liter 95 . Istniejce warunki prowadziy zatem do przyjcia systemu kolegialnego podejmowania decyzji jako zasady obowizujcej. Kolegialne decydowanie w sprawach pastwa wyranie jest
88 W. D z i e w u l s k i , Postpy chrystanizacji i proces likwidacji pogastwa w Polsce wczesnofeudalnej, Wrocaw 1964, s. 99108, przekonujco dowd istnienia przez 45 lat midzy wygnaniem Kazimierza a n a jazdem Brzetysawa w Polsce ustroju republikaskiego z wiecem na wzr Wielecki jako wadz najwysz. 8 9 B u j a k , op. cit., s. 24; t e n e , O wiecach w Polsce do koca wieku XIII ze szczeglnym uwzgldnieniem Wielkopolski [w:] Studia historyczne ku czci Stanisawa Kutrzeby, t I, K r a k w 1938, s. 4580. 90 J. A d a m u s , O monarchii Gallowej, Warszawa 1952. Zwize podsumowanie wasnych pogldw da t e n e , Ideologia feudalna..., s. 123. 91 S. R u s s o c k i , Protoparlamentaryzm Czech do pocztku XV wieku, Warszawa 1973, s. 30. 92 Ibid., s. 25. 92 Ibid., s. 31.

184 w rdach powiadczone. I tak Anonim tzw. Gall wspomina, i habebat autem ... rex [Bolesaw Chrobry] amicos XII consiliaries" 94. Wiadomo pierwszego polskiego kronikarza zasuguje na wiar, bowiem i Thietmar opowiada, jak to w 1015 r. Bolesaw wezwany przez cesarza eius venire noluit, sed coram principibus suis haec fieri postulavit" 95. Nawet w czasie prowadzenia dziaa wojennych decyzje podejmowano kolegialnie. Widoczne jest to wyranie w czasie wyprawy Krzywoustego na Koobrzeg w 1103 r., jak rwnie ok. 1120 r., kiedy walczcemu na Pomorzu ksiciu polskiemu zagrozi rwnoczesny atak Woodara, a na zwoanej radzie da si pozna z bystrego umysu quidam princeps milicie" imieniem Piotr 9 6 . Znany jest wypadek, kiedy zdanie rady wojennej przewayo nad opini ksicia 97 . Przebieg bitwy nad Trutni dowodzi cakowitej niemal swobody poszczeglnych polskich dowdcw 98. Jeli wic nawet w warunkach bojowych przestrzegano zasady kolegialnoci, to zaiste trudno pogodzi si z tradycyjnym pogldem uznajcym siln rzekomo wadz Piastw. Rwnie na lsku nie byo miejsca na absolutn wadz ksit. Przeczy jej ju opis Galla dwch wiecw wrocawskich z przeomu XI i XII w. 99 Relacja kronikarza jest tym bardziej cenna, e niezwykle precyzyjnie charakteryzuje sposb podejmowania decyzji. Uczestnikami ycia politycznego byli w XIXIII w. ksi, moni tworzcy rad monarchy i zgromadzony na wiecu lud l 0 . Zwoanie zgromadzenia ogu wolnych poprzedzaa w obu opisanych przez Galla wypadkach narada maiores et seniores civitatis" 101. Bya to normalna droga postpowania, gdy identycznie rzecz si miaa na wiecu mieszkacw ziemi pyrzyckiej, zwoanym w celu przedyskutowania sprawy przyjcia chrzecijastwa 102. Na wczeniejszej ni wiec naradzie monych szo nieG a ll, t.1, c. 13. T h i e t m a r , 1.VII, c. 9. 96 G a l l , l . n , c. 28; MPH, t n, s. 74. 97 G a l l , 1. III, c. 22. 98 G a l l , 1. III, c. 23. 99 G a l l , III, c. 4, 16. 100 G r d e c k i , op. cit., s. 241 i 250151. 101 G a l l , 1. II, c. 4, 16; B a r d a c h, op. cit., s. 126. 102 MPH, t. II, s. 6264; H e r b o r d , 1. II, c. 14, uczestniczy 4 tysice ludzi.
9 5 94

miay

185 chybnie o wypracowanie wsplnego stanowiska. Nie zawsze jednak to si udawao i wtedy dochodzio do publicznej dyskusji. Z przekazu Galla wiadomo, e przed zgromadzonymi Wrocawianami wystpi pose Wodzisawa Hermana, zreszt w niezbyt fortunny sposb 103. Na nastpnym za wiecu prbowa wystpi publicznie komes Wojsaw, do czego jednak nie doszo 104. Wiec koczya potwierdzona przysig uchwaa jego uczestnikw 105 Powszechne zgromadzenia ludnoci wolnej funkcjonoway na lsku rwnie i w XIII w. 106 Skad wiecujcych by w XIII w., jeli wnosi z Ksigi henrykowskiej, identyczny jak i w stuleciach poprzednich, i tak w 1244 r. dominus dux Bolezlaus in campo iuxta Wratizlauiam celebraret generale et solempne colloquium. In quo oolloquio sedebat etiam Wladezlaus dux de Opol et ibi convenerat tota terra, divites et pauperes" 107. Podkrelona w rdach kolejno wpierw narada monych, a dopiero potem wiec ogu wolnych, jak i fakt, e zgromadzony populus" zwykle wyraa solidarno ze stanowiskiem bogatych maiores et seniores", wyranie wskazuje, gdzie rzeczywicie zapaday istotne dla pastwa decyzje. Prymat polityczny monych feudaw by wynikiem posiadanej przez nich przewagi ekonomicznej. Wasno ziemi, podstawowego wwczas rodka produkcji, pozwalaa okreli cele pracy innych ludzi uywajcych jej w procesie wytwarzania. Uzalenienie ekonomiczne prowadzio do zalenoci politycznej, bowiem instytucja wasnoci rodkw produkcji jest faktycznie zwizana z instytucj wadzy" 108. lscy feudaowie, nawet drobni w rodzaju Boguchwaa Brukay, zdawali sobie spraw, e grupa spoeczna, ktra ma spenia kierownicz funkcj w stosunku do reszty spoeczestwa, musi dysponowa odpowiednimi rodkami ekonomicznymi 109. Nic wic dziwneGall, t. II, c. 4. Gall, t. II, c. 16. 105 Gall, t. II c. 16; G r d e c k i , op. cit., s. 232. 1 0 6 W o j c i e c h o w s k i , op. cit., s. 617, gdzie wykaz lskich wiecw w x m w. 107 Ks. henr., s. 292. 108 K o s s e c k i , op. cit., s. 131. 109 O przywaszczaniu sobie ziemi przez Boguchwaa Bruka zob. Ks. henr., s. 299; oglnie o zwizkach ekonomiki z pozycj spoeczn zob. K o s s e c k i , op. cit., s. 4041.
104 103

186 go, e rycerze starali si wykorzysta wszelkie sposoby, by powikszy swoje majtnoci. wiadcz o tym zarwno liczne procesy majtkowe, zagarnianie posiadoci ksicych w okresach osabienia wadzy centralnej, liczne fakty rozboju uprawianego przez feudaw, jak i rodki zgodne z prawem wykupywanie ziemi nalecych do sabszych ekonomicznie ssiadw, zakadanie karczem, targw czy miast 110 . Zapobiegliwo gospodarcza monych prowadzia do licznych konfliktw w onie tej grupy spoecznej, co w sposb paradoksalny prowadzio do pewnego wzmocnienia pozycji ksicia wystpujcego w roli mediatora w sporach majtkowych 111. Literatura przedmiotu wykazuje, e zrnicowanie rozmiarw posiadoci feudalnej elity lska byo w zasadzie niewielkie 112 . Rwnowaga ekonomiczna powodowaa rwnowag polityczn, sytuacj, w ktrej nie mogo by mowy o trwalszej dominacji tej lub innej monowadczej rodziny. Wanie w obawie przed zakceniem owej rwnowagi og monych powierzy ksiciu rol arbitra. Instytucjonalnym zabezpieczeniem natomiast sta Si miay regale monarsze, regulujce dotychczasowy ywioowy, a wic niekorzystny dla sabszych, rozwj gospodarczy 113 . Elita feudalna przyznajc wadcy rol rozjemcy nie wyrzeka si jednak kontroli nad jego polityk gospodarcz. Nie doszo wprawdzie na lsku do buntu, w ktrego wyniku ksi musiaby uzna uczynione przez siebie nadania i immunitety wydane sine
Licznych przykadw dostarcza Ks. henr., np. s. 260261. Przykadem kolizji interesw ekonomicznych jest sprawa targw w Trzebnicy i Cerekwicy, przy ktrej okazji uwidocznia si rola ksicia jako mediatora (KDS, t I, nr 103) i targw w Kostomotach i Stry (L. S c h u l t e , Kostenblut, ZfGS, t. 47:1914, s. 245246); R. 2258 z 22X11 1292 r.: ksi Henryk V potwierdzi umow, na ktrej mocy rycerz J a k u b Mendla z synami odstpi od zaoenia karczmy, gdy ta szkodziaby pobliskiej tabernie. Przykad ten zdaje si zaprzecza istnieniu regale k a r czemnego, tote wydaje si, e m a j racje ci badacze, ktrzy skonni s uzna pn metryk ksicych monopoli; np. K. M a l e c z y s k i , Najstarsze targi w Polsce i ich stosunek do miast przed kolonizacj na prawie niemieckim, Lww 1926, s. 87, powstanie regale targowego datuje na wiek XIII. Odmienne stanowisko K. B u c z k a , Targi i miasta na prawie polskim (okres wczesnoredniowieczny), Wrocaw 1964, s. 3839, nie przekonuje. 112 K o r t a , op. c i t , szczeglnie zestawienie po s. 40. 113Zob. wyej przyp. 111.
111 110

187 maturo consilio" baronw za frivola et vana", jak przytrafio si to kujawskiemu Ziemomysowi w 1278 r. 114 , ale chyba dlatego, e tutejsi wadcy nie sprzeciwiali si -swoim monym. Sd taki potwierdzaj listy wiadkw dokumentw ksicych bdce wyrazem zgody najwybitniejszych feudaw na dokonywane przez wadcw czynnoci prawne n s . Mona wic uzna, e brak wiadomoci o buntach na podou ekonomicznym jest dowodem istnienia sprawnej kontroli monych nad tym, co cybernetycy kultury nazywaj torem energetycznym" 118 kontroli rwnie skutecznej, jak kontrola nad obsadzaniem urzdw pastwowych. Wzmianka Ksigi henrykowskiej o powierzeniu urzdu notariusza Mikoajowi Polaninowicowi dowodzi, e kontrola ta dziaaa skutecznie ju w czasach Henryka Brodatego 117. Wydaje si, e teza o absolutnym niemal charakterze wadzy Henryka Brodatego powtrzona niedawno przez B. Zientar 118 wymaga rewizji. Opiera si ona na przekazie Ksigi henrykowskiej mwicym o ograniczeniu praw lzakw przez monarsze chc" lub nie chc" 119. Wydaje si wtpliwe, by syn ksicia z trudem utrzymujcego wadz mg nie liczy si ze zdaniem feudalnej elity. Ksicej samowoli przeczy ta sama Ksiga henrykowska donoszc, jak to ojciec i stryj Piotra z Piotrowic niewiele sobie robili z postanowie Brodatego 12. Wtpliwe te, by Henryk by, jak przyjmuje Zientara, monarch absolutnym na
KDW, t. 1, nr 482. J. M u l a r c z y k , Dobr i rola wiadkw w dokumentach lskich do koca XIII wieku, Wrocaw 1977, s. 156. 116 K o s e c k i , op. cit., s. 83, gdzie o roli toru energetycznego w walce politycznej. 117 Ks. henr., s. 238; G r d e c k i , op. cit., s. 187188, uwaa, e rdo pniejsze o 60 lat od opisywanych wypadkw popenio anachronizm, przenoszc stan sobie wspczesny na lata wczeniejsze, dlaczego jednak wzmianki o absolutyzmie badacz ten nie zakwestionowa, mimo e te spisano j w 60 lat pniej? Mylne te jest przekonanie Grodeckiego o braku powiza notariusza Mikoaja z lskimi monymi, bowiem wiadomo, e fundator Henrykowa zwiza si specjaln przyjani" z Albertem z Brod (Ks. henr., s. 259), Siegrodem i biskupem Pawem (ibid., s. 304). 118 B. Z i e n t a r a , Henryk Brodaty i jego czasy, Warszawa 1975, s. 250. 119 Ks. henr., s. 244. 120 Ibid., s. 295.
115 114

188 lsku, a konstytucyjnym" w Maopolsce121. Nie ma bowiem wedug mnie zasadniczych rnic midzy monowadztwem tych dzielnic. W wielu wypadkach byli to ci sami ludzie, np. Ilik, Gniewomir i Imbram ze spokrewnionej z Odrowami rodziny Strzegomiw 122, czste te byway zwizki maeskie midzy monowadczymi familiami lska i Opolszczyzny z jednej, a Maopolski z drugiej strony, czego wymownym przykadem jest spowinowacenie si kasztelana opolskiego Zbrosawa z Klemensem Gryfit" 123 . Nie da si te utrzyma kolejny argument na rzecz absolutnego charakteru wadzy ksit lskich, a mianowicie twierdzenie o tworzeniu przez Bolesawa Wysokiego i Henryka nowego monowadztwa cile zwizanego z wadc 124. Fakt, e genealogie wikszoci rodzin lskich wielmow da si wywie dopiero z czasw Henryka Brodatego, tumaczy znikoma baza rdowa dla czasw jego ojca, a nie polityka ksit. Wbrew przyjtym pogldom nie ma rdowego potwierdzenia upadek znaczenia potomkw Piotra, tzw. Wosta, w czasach Bolesawa Wysokiego. Wanie za panowania tego ksicia dokoczono budowy kocioa NMPanny na Piasku 125 , nikt te nie kwestionowa ich praw patronackich do klasztoru Sw. Wincentego 126 , a wdowa po Jaksie, crka Piotra tzw. Wosta i jej synowie spokojnie yli na lsku rzdzonym przez Henryka Brodatego 127 . Zachowaniem poprzedniego znaczenia przez potomkw Jaksy i Agapii Piotrwny oraz wspdziaajcych z nimi Strzegomiw wytumaczy mona wspprac Bolesawa Wysokiego i Kazimierza Sprawiedliwego, w dzielnicach bowiem tych wanie ksit leay majtki wspomnianych feudaw. Jedn z przyczyn zblienia Bolesawa do Jaksy i jego przyjaci byo zapewne niechtne stanowisko tych ostatnich wobec Kdzierzawego 128. Funkcjonowanie wiecw i pozyZ i e n t a r a , op. cit., s. 250. M. C e t w i s k i , Ze studiw nad Strzegomiami [w:] Acta Unlversitatis Wratislaviensis", Historia XXVI, Wrocaw 1974, s. 2022. 123 R 468. 124 Z i e n t a r a , op. cit., s. 251. , 124 Sztuka polsfca przedromaska i romaska do schyku XIII wieku, t. II, Warszawa 1971, s. 782. 125KDS, t. I, nr 69. 126 K D S , t. I, nr 103. 127 M P H , t n, s. 394.
122 121

189 cja ekonomiczna monych nie pozwalaa ksitom na prowadzenie polityki sprzecznej z interesami wielkich feudaw. Jednak sama grupa monowadcw nie bya wewntrznie jednolita, dzielia si na ugrupowania o przeciwstawnych interesach, i to wanie umoliwiao wadcom wygrywanie sprzecznoci i wzgldne wzmocnienie wasnej pozycji. Z powyszych powodw uwaam, i bunty przeciw ksitom byy nie tyle wystpieniami przeciw konkretnemu monarsze, ile raczej prb usunicia aktualnie rzdzcego ugrupowania monowadczego przez inne, pozostajce chwilowo w opozycji. Dowodnym tego przykadem jest wystpienie w czasach Wodzisawa Hermana feudaw dajcych usunicia wszechwadnego Sieciecha. Rwnie obalenie przez baronw i mieszczan wrocawskich testamentu Henryka Prawego podyktowane byo chci zmiany skadu grupy kierujcej polityk ksistwa. Szczeglnie zagroony uczu si notariusz Ludwik i prbujc przeciwdziaa przyczy si do spisku, ktry zmierza do uwizienia Henryka Grubego i przywrcenia stosunkw z czasw jego poprzednika 129. Bezporednim wykonawc zamachu by Lutek Pakosawic, syn marszaka dworu Henryka Prawego 130 . Pakosaw zosta skazany na mier przez Henryka V za pospolite morderstwo 131. Fakt ten wiadczyby dodatnio o poczuciu sprawiedliwoci wrd wczesnego spoeczestwa, gdyby nie to, e zabjc karano zwykle grzywn 132 . Przekazy rde nie pozostawiaj zreszt wtpliwoci co do dyskusyjnoci wyroku stanowicego prb si midzy zwalczajcymi si koteriami I33 . Innym uczestnikiem spisku by Bogusz Wezenborg, bliski
Udzia w spisku potwierdza R. 2315. M P H , t. III, s. 689, 697, i obszerniej Kronika ksit polskich (MPH, t III, s. 503507). Pakosaw, ojciec Lutka, dowodnie by marszakiem dworu wrocawskiego, a nie legnickiego, jak mylnie utrzymuje Z. B o r a s, Ksita piastowscy lska, Katowice 1974, s. 162. 131 MPH, t III, s. 503507. l32 Najstarszy zwd prawa polskiego, wyd. J. M a t u s z e w s k i , Warszawa 1959, art. 8, par. 2, s. 169. Ks. henr., s. 260261, podaje, jak to Henryk Brodaty pozwoli braciom z Bobolic, pokonanym w pojedynku sdowym, wykupi garda. Rycerze ci oskareni byli o rozbj. 133 Wskazywa na to zdaje si pewno Pakosawa, widocznie nie przypuszcza, e skazany zostanie na mier.
130 129

190 krewny Henryka Wezenborga 134. Henryk, od 1286 r. sdzia dworu, wiadczy midzy 22 VII 1290 a 22 X 1292 r. na 16 dokumentach Henryka V Grubego. Zapewne krtko po ostatnim swym wystpieniu zmar, gdy w 1300 r. wystpuje ju wdowa po nim 135 . Urzd sdziego dworu znajdowa si w rkach Wezenborgw od 15 V 1253 r. kiedy to pierwszy raz w tej godnoci pojawi si Timo, ojciec Henryka 136. Przez cay ten czas a do koca 1292 r. tylko w cigu 8 lat nie byo przedstawiciela tej rodziny wrd sdziw ziemi wrocawskiej 137. W ich wasnym odczuciu urzd sta si zapewne czym w rodzaju rodzinnej wasnoci, nie mogli jednak liczy na przychylno legnickiego ksicia i jego stronnikw, zbyt silne byy bowiem ich zwizki z Henrykiem gogowskim, przy ktrego boku znaczn rol odgrywa Mroczko Wezenborg, marszaek jeszcze Konrada 138. Ostatnie wystpienie Henryka Wezenborga i egzekucja Pakosawa przypady na ten sam rok. Powizania rodzinne Wezenborgw z feudaami gogowskimi, pooenie gwnych woci Pakosawa na pnocnym brzegu Odry wskazywayby, e sympatie dla Henryka gogowskiego ywio gwnie rycerstwo zamieszkae na prawym brzegu Odry 139, natomiast feudaowie z poudnia, jak wskazuje przykad Michaa Mironowica z onicy, brata Ikona, legnickiego palatyna 140, czsto spokrewnieni z rycerstwem legnickim, skaniali si raczej ku Henrykowi legnickiemu. Podzia ten znalaz odbicie w warunkach pokoju zawartego 6 V 1294 r., na ktrego mocy ksiciu gogowskiemu przypad Uraz, Trzebnica, Sdowel, Milicz, Olenica, Bierutw, Namysw, Kluczbork, Ryczyna i inne miejscowoci na praBogusz Wezenborg wymieniony wrd objtych amnesti R. 2315 z 6 V 1294 r. 135 R. 2592. 136 R. 836. 137 Timo ostatni raz jako sdzia w 1278 r. (R. 1572), Henryk po raz pierwszy w 1286 r. (R. 1962). 138 R. 1420 z 71 1273 r.; w otoczeniu ksit gogowskich przebywa tylko jeden Mroczko, w innych dokumentach zwany Wezenborgiem. 139 Tumaczyoby to przejcie tych wanie terenw pod wadz Henryka gogowskiego. O powizaniach Wezenborgw z tymi ziemiami wiadczy godno kasztelana Gorzowa lskiego piastowana przez Henryka. Na pooenie majtkw Pakosawa wskazuje wiadomo o sporach granicznych z klasztorem trzebnickim R. 1452. 140 O pokrewiestwie tych feudaw R. 2011.
134

191 wym brzegu Odry 141 . Wadca Gogowa dokonujc aneksji tych ziem musia liczy na przychylno zamieszkaego tam rycerstwa, bowiem w innym wypadku zdobycz przyniosaby wicej trudw w jej zachowaniu ni poytku. Faktyczny rozbir ksistwa wrocawskiego by, jak przypuszczam, wynikiem rywalizacji feudalw poudnia i pnocy. Rywalizacja ta istniaa zapewne i wczeniej. Przejawem jej mogy by fakty zwizane z uwizieniem Henryka Prawego przez Bolesawa Rogatk 142 . Ksi legnicki mia skorzysta z pomocy monych podejrzanych o otrucie ojca i stryja Henryka Prawego 143 . Po odzyskaniu wolnoci ksi wrocawski uwizi niektrych swych rycerzy z Januszem z Michaowa, Tomaszem i Janem erzuch na czele jako podejrzanych 0 spiskowanie na rzecz Bolesawa Rogatki 144 . Wiadomo ta, podana przez Dugosza, pokrywa si z danymi rde dyplomatycznych. Jan erzucha ostatni raz pojawia si na dokumentach w dniu 24 IV 1276 r. w czasie zjazdu rodzinnego' Pogorzelw na pogrzebie komesa Budziwoja 145 . Innym uczestnikiem tego zjazdu by Janusz z Michaowa, syn Jarosawa Jarachowica, czonek rodziny Pogorzelw, i ten wielmoa znika w 1276 r. z list wiadkw dokumentw ksicych 146. Jan erzucha sprawowa w tym czasie urzd kasztelana Barda 147, a Janusz z Michaowa Niemczy 148. Rwnie posiadoci obu wspomnianych feudaw leay w okolicy wymienionych grodw 149. W wyniku zawartego z Rogatk poR. 2315. 142 Kronika ksit polskich (MPH, t. III, s. 495496); R. G r d e c k i , Dzieje polityczne lska [w:] Historia lska, t. I, Krakw 1933, s. 268 nn, gdzie te dawniejsza literatura; B. W o d a r s k i , Polska i Czechy w drugiej polowie XIII i pocztkach XIV wieku (12501306), Lww 1931, s. 6977. 143 M P H , t. III, s. 495496. 144 D u g o s z , Historiae, t. n, s. 443. 145 R. 1499. 146 R. 1499. 147 R. 1325 z 1269 r. wiadczy wyranie, e Jan kasztelan Barda i Jan erzucha to jedna i ta sama osoba. 148 R. 1144 z 1262 r., gdzie kasztelan Niemczy nazwany bratem Przecawa; R. 1259 z 1267 r. umoliwia jego identyfikacj z Januszem z Michaowa. Ten sam pojawia si po kilkuletniej przerwie w 1283 r. (R. 1767) 1 1293 r. (R. 2301). 149 Wasnoci Jana er zuchy by Ionsdorf (dzi Witostowice) w pobliu Henrykowa. Wie odziedziczy zi J a n a Nanker (Ks. henr., s. 338).
141

192 koju musia Henryk Prawy odda Strzegom i rod, a w pobliu tych miast leay woci rodziny Wierzbnw, ktra rwnie traci widocznie na znaczeniu po 1266 r., kiedy to znika z dokumentw Jan z Wierzbnej 150. Brat Jana, Andrzej, marszaek ksicia wrocawskiego, nie przedstawia ju takiej potgi, tym bardziej e pozycj tej rodziny osabiay spory majtkowe z Janem Osin 151 . Spr przypada wanie na lata bliskie uwizieniu Henryka Prawego, a kiedy ksi wyda wyrok korzystny dla Jana Osiny, wtedy Jeszko i Burchard, synowie Nikosza z Wierzbnej, spalili wie Muszkowice bdc przedmiotem sporu i zbiegli do ksicia Bernarda lwweckiego. Pomienieni bracia dokonywali ponadto innych przestpstw w dzielnicy wrocawskiej i za nie wanie skazani zostali na banicj 152. Wybr dworu ksicia Bernarda nie wydaje si przypadkowy, przebywa na nim bowiem Stefan z Wierzbnej 153. Przestpstwa popeniane przez synw Nikosza miay miejsce przed 1282 r., a w pocztku roku poprzedniego ksi wrocawski wyprawi si wanie przeciw Bernardowi 154 . Moliwe wic, e upiestwa dokonywane przez synw Nikosza miay zwizek z dziaaniami wojennymi, kiedy Jeszko i Burchard walczyli po stronie ksicia lwweckiego. Istniej wic dowody nieprzychylnej polityki ksicia wrocawskiego wobec monych z poudniowych ziem ksistwa. Z drugiej za strony trudno przypuci, by oskarenie kasztelanw Barda i Niemczy byo cakowicie bezpodstawne. Wojska Bolesawa Rogatki dotary a pod Bystrzyc Kodzk, a nic nie wiadomo o oporze stawianym przez wspomnianych kasztelanw 155. Wydaje si, e neutralna co najmniej postawa wspomnianych monych wynikaa ze zdominowania dworu wrocawskiego przez Szymona i jego brata Eberharda Gallw, Sambora z Schildbergu (Kazanw w b.
Na posiadoci Pogorzelw w tym rejonie wskazuje ich fundacja klasztoru w Kamiecu. O sporze tym Ks. henr., s. 311320. Wiadomo o powinowactwie Jana Osiny z Wierzbnami nie zostaa dotd przez literatur zauwaona. 152 Ibid., s. 313. ' 153 R. 1655, 1677; by to syn Szymona, a wic bratanek J a n a z Wierzbnej. 154 K . M a l e c z y s k i , Historia lska, t. I, Wrocaw 1960, s. 510. 153 W o d a r s k i , op. cit., s. 7273.
151

193 pow. Strzelin) i Michaa Mironowica 156. Bracia Gallowie, z nazwiska sdzc, wywodzi si mogli z wrocawskich Wallonw. Pocztek ich kariery dworskiej przypada jeszcze na ostatnie lata ycia Alberta z Brod 157, ktry przez matk wywodzi si rwnie od walloskich osadnikw; moliwe, e jest to wicej ni zbieg okolicznoci. Znane woci braci Szymona i Eberharda Piotrowice, Marszowice, Sw. Katarzyna i Blizanowice leay w pobliu Wrocawia 158. Micha Mironowic, ktrego gniazdem rodowym bya podwrocawska Sonica, by wprawdzie bratem legnickiego palatyna Ikona, ale o jego politycznych sympatiach mwi fakt, e to wanie on przej kasztelani niemczask po uwizieniu Janusza z Michaowa 159. Nie by to kres jego kariery, w 1282 r. by ju kasztelanem Wrocawia 160 Charakterystyczne, e w tym czasie jego brat i bratanek nie pojawiaj si prawie na dokumentach legnickich 161. Sytuacja zmienia si w okresie Zblienia wrocawsko-legnickiego 162. Ostatni z najbardziej wpywowych w tym czasie feudaw wieckich Sambor Samborowie, zi Grabiszy syna Alberta z Brod 163, moe wanie z racji tego poPrzemawia za tym czstotliwo pojawiania si na dokumentach ksicych: Eberhard w okresie tylko lat 12741277 powiadczy 14 dyplomw, Szymon 20, Sambor 18, Micha Mironowic tylko jeden, ale w nastpstwie wydarze obj kasztelani niemczask (R. 1606;. Wpywy Jana erzuchy wyranie zmalay; w omawianym okresie nie powiadczy! on ani jednego dokumentu ksicego. Lepiej rzecz wyglda w wypadku Janusza z Michaowa, ktry wiadkuje w tym czasie na 5 dyplomach wadcy. 157 Po raz ostatni Albert wystpi w dokumencie z 9 IX 1251 r. (R. 775), Eberhard za pojawi si jako dworzanin 21 VIII 1250 r. (R. 725a), natomiast Szymon wanie 9 IX 1251 r. (R. 775). 158 R. 1608, 1196, 1237. 159 R. 1606. 160 R. 1701. 161 Luka w wystpowaniu w dokumentach w wypadku Ikona trwa od 2X11 1267 r. (R. 1281) do 1V 1277 r. (R. 1529); Mironko Ikonowic po raz pierwszy wystpuje 23 VI 1286 r. (R. 1966). 162 Z e zblieniem tym mona czy godno palatyna legnickiego piastowan przez Mironka. Wyrazem bliskich, a w kadym razie poprawnych stosunkw wrocawsko-legnickich jest udzia Henryka Grubego w wyprawie na Krakw w 1289 r. W o d a r s k i , op. cit., s. 111. 163 R. 2441, gdzie Sambor okrelony jako sororius" Alberta III z Brod, syna Grabiszy i wnuka Alberta I z Brod.
13 M. C e t w i s k i R y c e r s t w o l s k i e
156

194 winowactwa zbliy si do braci Gallw. Osoba Sambora wskazuje na innych czonkw panujcego we Wrocawiu stronnictwa. Identycznego goda z Henrykiem, bratem Sambora, uywa Wilk z Sosna, brat Henryka i Imbrama Ilikowicw 164. Wsplny herb wskazuje w tym wypadku nie pokrewiestwo, lecz rodzaj bractwa, zapewne o wsplnych celach politycznych 165. Tym wanie zwizkom zawdzicza chyba Imbram, brat Wilka, objcie kasztelanii wrocawskiej w 1287 r. 1 6 6 Posiadoci tej rodziny leay w okolicach Strzelina 1 6 7 . W niedalekim Stachowie siedzca rodzina uywaa rwnie goda identycznego z herbem Sambora i Wilka 168. Zwizki powinowactwa czce Sambora piecztujcego si Rogal" z potomkami Alberta z Brod, ktrzy uywali w herbie kozioroca l169, wskazuj na zwizki czce oba bractwa rycerskie ziemi strzeliskiej. Wsplnego z rodzin Alberta goda uywali te Barutowie i Wezenborgowie Wanie w interesujcym nas cza164 P. P f o t e n h a u e r , Die schlesischen Siegel von 1250 bis 1300 beziehentlich 1327, Wrocaw 1879, s. 31, tabl. V, nr 50; piecz Sambora ibid., s. 25, tabl. I, nr 2; piecz Wilka z Sosna, prawie identycznego goda uywa Henryk, brat Sambora ibid., s. 2829, tabl. IV, nr 30. 165 Tak chyba naley tumaczy rnic w godach rodzonych braci Sambora i Henryka. Szerzej pisaem o tym w rozdz. I, s. 51, niniejszej pracy. Zjawisko ponadrodzinnych herbw stanowi analogi do gode przybieranych przez niemieckie grupy interesu; por. S. R u s s o c k i , Grupy interesu w spoeczestwie feudalnym, KH, t. 70:1963, s. 904. 166 R. 2012 z 8 III 1287 r. 167 R . 953 jako wasno Wilka wymienia Siemianw; jest to raczej miejscowo w pobliu Strzelina, gdzie i inni feudaowie uywali gode podobnych do przybranego przez Wilka. Identyfikacja owej wsi z Simmenau w pobliu Kluczborka nie ma rdowego poparcia. 1 6 8 P f o t e n h a u e r , op. cit., s. 33, o pieczci Borysawa Reze ze Stachowa z 1304 r. 169 Ibid., s. 29, tabl. IV, nr 31; by to wnuk Alberta znanego z Ks. henr. 170 Ibid., s. 28, tabl. III, nr 25 Teodoryka Baruta; s. 27, tabl. II, nr 16 Henryka Wezenborga, syna Timona. Rwnie Kietlicze uywali tego goda M a e c k i , op. cit., t. II, s. 215 nn. Literatura p r z y j m u j e pochodzenie wspomnianych rodzin od wsplnego przodka H. P o 1 a c zk w n a, Rd Wezenborgw w Polsce i jego pierwotne gniazdo, Roczn. Herald.", t. 7:19241925, s. 134135; wsplnota ta jednak musiaa mie miejsce, zdaniem autorki, w odlegych czasach. Wydaje si, e mona wsplnot goda tumaczy innymi ni pokrewiestwo przyczynami. Byby to symbol swego rodzaju bractwa rycerskiego.

195 sie, 2 IX 1277 r., pojawia si w otoczeniu Henryka Prawego Syfrid Barut, ktry 22 IX 1278 r. powiadczony jest jako kasztelan Wrocawia 171 . Wspklejnotnik Syfrida, Timo Wezenborg dugoletni sdzia dworu, pojawia si po raz ostatni 28 VII 1278 r. jako judex generalis", ale nie naley czy jego zniknicia z dokumentw z upadkiem politycznym, bowiem by to ju czowiek starszy i jego zejcie ze sceny politycznej mogo mie przyczyny naturalne 172. Jest to tym bardziej prawdopodobne, e 8 II 1279 r. Henryk wrocawski zezwala Henrykowi synowi Timo na przenie na prawo niemieckie wie Zakrzw koo Olenicy 173 . Ten sam mony powiadczony jest w 1281 r. jako kasztelan Gorzowa lskiego, a miasto to oraz wymieniona poprzednio wie znalazy si po 6 V 1294 r. w granicach ksistwa gogowskiego 174. Zwycistwo w rozgrywkach politycznych w latach 12761278 przypado wic temu samemu stronnictwu, ktre po mierci Henryka Prawego opowiedziao si za ksiciem gogowskim. Wyej wyraziem przekonanie, e egzekucja Pakosawa Zdzieszyca bya w istocie mordem politycznym. Podejrzenie to umacnia fakt, e z wymienionymi ju feudaami z ugrupowania Szymona Galla czyy go dawne zwizki. W okresie bezporednio poprzedzajcym porwanie Henryka Prawego przez ludzi Rogatki Pakosaw otrzyma od ksicia Gajkw pod Wrocawiem i dobra Rolavinki" 175. wiadkami tego nadania byli czonkowie omawianego stronnictwa: Szymon i Eberhard GalIowie, Sambor Samborowie i jego brat Henryk oraz Paszko Rynbabe, ktry do wspomnianego ugrupowania raczej si nie zalicza 176 . Stronnictwo Szymona Galla mona nazwa dworskim, bowiem jego czonkowie rekrutowali si z byych dworzan. Drug cech charakterystyczn ugrupowania by zapewne mniej wicej rwny wiek jego czonkw. Prawie wszyscy pojawiaj si w dokumentach z lat 50-tych, i to wanie jako dworzanie. W 1250 r. s to Eberhard Gall i Hen171 R. 1576. P o raz pierwszy pojawia si w 1242 r. R. 587. 173 R. 1589. 174 R. 2315. 175 R. 1513. 176 Pawe Rynbab znika z dokumentw po 26IX 1277 r. (R. 1546), mowa o nim ponownie dopiero w 1298 r. (R. 2498). 172

196 ryk Ilikowic, w rok pniej zjawiaj si Szymon Gall i Imbram Ilikowic, Pakosaw Zdzieszyc za w 1257 r. 177. Wizy czce omawian grup okazay si silniejsze od powinowactwa w wypadku nie wspomnianego dotd Nankera, pojawiajcego si publicznie w 1255 r., i to rwnie jako dworzanin 178 . Rycerz ten jeszcze 26 1X 1277 r. by podczaszym, a ju 221X1278 r. obj palacj po Szymonie Gallu, przeniesionym na kasztelani cinawsk 179. Szczeglnego smaku sprawie dodaje fakt, e Nanker by ziciem Jana Zerzuchy ,8. Nanker domaga si przed 25 II 1293 r. uznania swych praw do myna we wsi Wiesental, ksi Bolko nakaza mu jednak wieczyste milczenie w tej sprawie 181. Nanker by wtedy jeszcze palatynem wrocawskim 182, ale rzecz dziaa si ju po egzekucji Pakosawa i znikniciu ze rde Henryka Wezenborga. Postpowanie Bolka wiadczy, e nie liczy si on z osabion pozycj tego dostojnika. Orzeczenie ksicia widnickiego stawao si kolejnym ciosem niszczcym presti potnego niegdy stronnictwa. Nie by to jedyny dowd nieprzychylnoci Bolka dla ludzi niegdy wywierajcych wielki wpyw na polityk Henryka Prawego. Wyej bya mowa o zwizkach wspomnianego ugrupowania z ziemi strzelisk. Nie dziwi wic, e znaczna rola na dworze wrocawskim, rwnie w okresie 12761278, przypada Racawowi Drzemlikowi, kasztelanowi Ryczyna, wacicielowi Strzelina 183. W latach 12921293 Bolko przeprowadzi now lokacj Strzelina, ktra mimo pozostawienia dziedzicznego wjtostwa dawnym wacicielom, musiaa osabi ich poprzednie znaczenie 184. I to posunicie zbiega si w czasie z egzekucj Pakosawa.
R. 725a, 775, 778, 998. R. 892. 179 R. 1546. 1576; Szymon jako kasztelan cinawy po raz pierwszy wystpuje 1 VII 1278 r. (R. 1567). 180 Ks. henr., s. 338. 181 Ibid., s. 338. 182 P o raz ostatni w tej godnoci powiadczony 12 III 1293 r. (R. 2271). 183 Feudal ten powiadczy 9 dokumentw ksicych wystawionych w tym czasie. 184 R. 2255 z 30 XI 1292 r. dotyczy nadania wjtostwa w Strzelinie niejakiemu Syfridowi, jednak 6 VII 1297 r. (R. 2469) jako dziedziczny wjt w tym miecie powiadczony Raszko, identyczny z Raszkiem Drzemlikiem.
178 177

197 Teza, i Bolko by przeciwny dawnym doradcom Henryka Prawego, znajduje potwierdzenie take w stosunkach tego ksicia z Poltkiem ze Snellenwade. Poltko, zwany inaczej Pek, by synem Jaksy, a wnukiem Zbrosawa, niegdy kasztelana Opola, i bratem kanonika Zbrosawa 185. Kanonik Zbrosaw w okresie walk ksicia wrocawskiego z biskupem sta po stronie wieckiego wadcy, zosta nawet z tego powodu wyklty i pozbawiony probostwa katedry wrocawskiej 188. Poltko by jednym ze wiadkw testamentu Henryka Prawego 187 . Rwnie w latach 12761278 sta chyba syn Jaksy po stronie ksicia, skoro ten w 1282 r. przyzna Poltkowi wie Wiesental ze szkod klasztoru w Henrykowie 188: Kiedy wspomniana wie przesza, wraz ze znaczn poaci ksistwa wrocawskiego, pod panowanie Bolka, Poltko nie wywiza Si wobec nowego wadcy z obowizku suby z trzema wierzchowcami, a na naoon za to kar pienin w wysokoci 30 grzywien zareagowa sprzeda wszystkich swych dbr pooonych w granicach ksistwa widnickiego 169 . Przykad Poltka wiadczy, e niech Bolka do dawnych doradcw Henryka Prawego bya cakowicie odwzajemniona. Miar upadku znaczenia Szymona Galla jest wyprzeda dbr ziemskich jego rodziny prowadzona na wiosn 1295 r. I tak 8 IV 1295 r. sprzeda Szymon, za zgod wszystkich swych synw i ony, dobra pod Sw. Katarzyn o rozmiarach 10 anw, wolne od wszelkich sub, za 450 grzywien 194. Bratanek Szymona, Eberhard syn Eberharda, sprzeda 2 V 1295 r. myn i staw rybny w
Raszko nie jest Racawem, bowiem obaj wytpuj na jednym dokumencie R. 1668. Przydomek wskazuje, e naley zaliczy go do dawnych wacicieli Strzelina. Wjtostwo wrcio wic ostatecznie do dawnych panw. 185 K s . henr., s. 331, mieni go synem Jaksy, a skdind wiadomo, e Jaksa by ziciem Zbrosawa. O tym, e nie moe tu chodzi o innego Jaks, wiadczy imi brata Poltka Zbrosaw. 186 R. 2043. 187 R. 2140. 188 Ks. henr., s. 331; data wynika ze mierci biskupa Wilhelma w 1282 r. 189 Ibid., s. 332333. 190 R. 2353; wczeniej jeszcze bratankowie Szymona zrzekli si pretensji do 12 morgw ki na rzecz braci ze szpitala Sw. Macieja R. 2319 z 28 V 1294 r.

198 pobliu Oawy za sum 65 grzywien m . Nabywcami byli w pierwszym wypadku mieszczanin wrocawski Jan ze Lwwka i jego syn Konrad, w drugim Wilhelm, zi wspomnianego Jana ze Lwwka. Syn Szymona, kanonik i oficja wrocawski, Jan Szymonowie ufundowa otarz w katedrze, a na utrzymanie altarysty i wiece przekaza myn i pynce z niego czynsze i dochd z 2 anw w villa Simonis" 192. Fundacja ta wskazuje chyba na obaw przed konfiskat. Wyprzeda dbr rodzinnych trwaa nadal i 28 VI1296 r. Szymon Gall, za zgod swej ony Ewy oraz synw: Jana kanonika wrocawskiego, drugiego Jana, Marcina i Eberharda, sprzeda braciom szpitala Sw. Macieja za 20 grzywien rybowstwo ,,in fluvio qui Lucen et stanyno qui Jezerco vulgariter apellantur" 19s. W dokumencie zaznaczono, e sprzedawca nie wzi przy ustalaniu ceny wzgldu na zbawienie duszy. Sprzeda rybowstwa jest ostatnim znanym nam faktem z ycia czowieka, ktrego Henryk IV Prawy tytuowa w swych dokumentach tutor noster" 194. Trzonem stronnictwa rzdzcego w czasach Henryka Prawego byli dworzanie" sprzymierzeni z rycerstwem ziemi strzeliskiej. Upadek ugrupowania spowodowany zosta zapewne wewntrznym rozamem. Wydaje si tak, nie wszyscy bowiem jego czonkowie dotknici zostali nieask. Brak dowodw upadku znaczenia politycznego Sambora Samborowica, gdy w dalszym cigu pojawia si on jako wiadek dokumentw ksicych 195. Czciej ni w okresie poprzednim powiadcza je Mikoaj z Ciepejwody 196 . Sambor, jak wspomniaem, uywa jako goda wizerunku hemu, a nie Rogali", jak piecztowa si jego brat Henryk 197. Symbolika herbu Sambora nabiera wymowy politycznej, jeli zway, i takiego samego goda uywali w tym samym mniej wicej czasie awnicy miasta Legnicy, mieszczanie Strzelina, Su

R . 2356. 192 R. 2390. 193 R. 2425. 194 Z tytuem takim Szymon w R. 1396 z 11 ni 1272 r. 195 W latach 12901298 powiadcza on 15 dokumentw Henryka V i Bolka. 196 W czasach Henryka IV wystpi on w 3 dokumentach, i to nie jako wiadek, natomiast za panowania nastpnego ksicia powiadcza 7 dyplomw. 197 Zob. wyej przyp. 164.

191

199 lisaw z Kawie, landwjt Konrad von Reichenbach 198. Ju ojciec Sulisawa, Kieko, zwizany by z Bolesawem Rogatk 199. Strzelin zawdzicza Bolkowi zrzucenie przewagi panw ze Strzelina 200. Legnica stanowia stolic Henryka Grubego, a Konrad Reichenbach, dawny stronnik Heryka Prawego, by jedn z waniejszych osobistoci w otoczeniu Bolka widnickiego 201. Mikoaj z Ciepejwody spowinowacony z Samborem by zapewne ojcem Jana zwanego Zecklo", piecztujcego si rwnie hemem w wolnym polu 202. Herbem takim posugiwa si take komes Leonard z Michaowic, o ktrym wiemy tylko, e w 1299 r. przenis wie na prawo niemieckie 203 . Jeli uzyska odpowiednie zezwolenie, znaczy to, i posiada na dworze przyjaci, mona go zatem czy z odpowiednim stronnictwem politycznym. Inny czonek tego ugrupowania, wspomniany ju Mikoaj z Ciepejwody, uzyska pomylny wyrok w sprawie z klasztorem lubiskim 204. Jednym z ksicych komisarzy w tej sprawie by Gizylher Kolneri, najM a e c k i , op. cit., t II, s. 246250; P f o t e n h a u e r , op. cit., s. 24 piecz K o n r a d a v. Reichenbach wyobraajca ora z hemem w miejscu gowy; s. 29, tabl. IV, nr 35 Sulisawa Kiekowica z Kawie przy dokumencie z 13 XI 1298 r. (R. 2525); piecz K o n r a d a pochodzia z 1290 r . 199 Imi to czyta moe naley Kielc", mony tego imienia wystp u j e 41X 1239 r. (R. 540), 131X 1265 r. (R. 1215) i I V 1 2 7 7 r. (R. 1529), w dwch ostatnich w y p a d k a c h w otoczeniu Rogatki. Sulisaw Kiekowic rwnie zwizany by ? ksitami legnickimi R. 1281, 1571, 1966, 2315. 200 R.2255. 201 W 1 2 8 4 r. powiadczony jako sdzia dworu (R. 1817), w 1295 r. r w nie sdzia dworu, ale widnickiego (R. 2378). Podczas konfliktu H e n r y k a IV z Tomaszem II sta po stronie ksicia i burzy zamek w Otmuchowie, za co biskup wykl go (R. 2043 z 10 VIII 1287 r ) . Od 1290 r. powiadczy 6 dyplomw ksicia Bolka. 202 M a e c k i , op. cit., t. II, s. 249250, u z n a j e Mikoaja za ojca J a n a . Domys ten potwierdza Nekrolog henrykowski, s. 299; pod 22 X Mikoaj zapewne identyczny z b r a t e m Alberta z Brod (II) w y s t p u j c y m w 1282 r. (R. 1689, 1700); H. G r g e r , Der Nekrolog des Klosters Heinrich.au. (ca 12801550), A f K G S , t. 32:1974, s. 55, utrzymuje, e rodzina Seckel nie w y wodzia si od Alberta z Brod, jednak nie popiera niczym swego twierdzenia. Wspomniana, wysoce prawdopodobna, tosamo ojca J a n a Zecklo" z b r a t e m Alberta (H) przemawia za sdem odmiennym. 203 R. 2535, wizerunek pieczci; P f o t e n h a u e r , op. cit., s. 30, tabl. V, n r 41. 204 R. 2382 z 28 X1295 r.
198

200 bardziej wpywowy, jeli wolno sdzi z czstotliwoci wystpowania na listach wiadkw w dokumentach ksicych czowiek z otoczenia Henryka Grubego 205 . O ile miar upadku Szymona Galla bya wyprzeda dbr, o tyle wiadectwem pozycji Gizylhera skupowanie majtkw ziemskich. 25 VIII 1292 r. kupi od Henryka V lasek Gay", pooony pod Wrocawiem midzy Pilczycami a folwarkiem Bawarusa, za 32 grzywny z prawem przeniesienia na prawo niemieckie. Posiadoci swoje powikszy Gizylher kosztem wspomnianego Bawarusa, kupujc Jaksonw z patronatem kocioa i soectwo za 512 grzywien, z czego 112 grzywien wypaci natychmiast 206 . Gizylher zwizany by z Wrocawiem, skoro w 1299 r. powiadczy klasztorowi augustianw Na Piasku posiadanie dworu pooonego naprzeciw tego klasztoru jako daru swych przodkw 207. Gwn rol odgrywali jednak rycerze od dawna zwizani z synami Bolesawa Rogatki. Nalea do nich Fryderyk de Waldow obdarzony odebran Szymonowi Gallowi godnoci kasztelana Niemczy 208. Kasztelanem Wrocawia w obfitujcym w wydarzenia roku 1292 r. zosta Miroriko Ikono wic, poprzednio palatyn legnicki 209. Nie by on wrocawianom cakiem obcy, jego stryjem by bowiem Micha Mironowic, jeden z dawniejszych kasztelanw stoecznego grodu 21. Kolejn czoow postaci grupy rzdzcej we Wrocawiu po mierci Henryka Prawego by Timon de Pozerne, od 10 V 1274 r. marszaek legnicki, a od 23 VII 1290 r. take czenik wrocawski 211 . Piastowanie obu urzdw rwnoczenie wiadczy o zachowaniu osobnych aparatw urzdniczych

Powiadczy on 20 dyplomw Henryka V. R. 2240, 2545. 207 R . 2567. 208 R. 2380 z 9X1295 r gdzie mianowany kasztelanem Niemczy; Szymon jeszcze w tym czasie yje R. 2425 z 28 VI 1296 r. 209 R. 2226 z 21IV 1292 r. 210 Micha Mironowic by kasztelanem Wrocawia od 16IV 1282 r. do 24 n 1287 r. O jego pokrewiestwie z Mironkiem R. 2011. 211 R . 1467, gdzie po raz pierwszy w tej godnoci; czenikiem od 23 VII 1290 r. (R. 2149). R. 2309 z 161 1294 r. dowodzi, e zachowa te urzd marszaka, w R. 2284 wyranie nazwany czenikiem wrocawskim. W latach 12901295 wystpuje na 20 dokumentach Henryka V.
206

205

201 w poczonych uni personaln ksistwach i przemawia przeciw patrymonialnej teorii wadzy Piastw. Teorii tej przeczy rwnie utrzymywanie si urzdnikw na zajmowanych stanowiskach mimo zmian na ksicym tronie. I tak Racaw ze Strzelina by kasztelanem Wrocawia od 1239 do 1247 r. 212, Przybysaw kasztelanem Lubusza w latach 12291242, a Teodoryk zarzdza Szydowem od 1229 do 1240 r.21s Przykadw podobnych mona by z pewnoci wydoby ze rde wicej, gdyby dygnitarze za kadym swym pojawieniem si w dokumentach okrelani byli przysugujcym im tytuem urzdowym. Kolejnym dowodem niezalenoci urzdnikw od ksicia jest fakt zajmowania wysokich stanowisk w rnych, nieraz skconych ze sob ksistwach przez czonkw tych samych rodzin 214 . Wyrazem dominujcej pozycji wielmow jest rekrutowanie si dygnitarzy pastwowych spord jednych i tych samych rodzin. Przykadw najwikszej stabilizacji elity wadzy dostarczaj dzieje ksistwa opolskiego. Palatynem opolskim w 1222 r. by Werner, brat jego Stoigniew dziery kasztelani raciborsk 21S. Trzecim z braci by Sieciech Konradowie 216 . Imi ojca Sieciecha oraz posiadanie przez Stoigniewa wsi Bogunowa i Zwrconej pozwala zidentyfikowa ojca wymienionych braci z Konradem, bratem Mojka i Stoigniewa wystpujcych w 1177 r. przy wymianie wsi Sup na Bogunw i Zwrcon 217 . Mona zatem genealogi tej rodziny przesun o jedno pokolenie wstecz, bowiem ojcem feudaw wystpujcych w 1177 r. by niejaki Dzirykraj 2U . Ju protoplasta owej familii Dzirykraj zalicza si do wielmow; przemawiaj za tym zarwno rozmiary Supa (circuitio Dirsicraii") obejmujcego okoo 5 tys. ha ziemi, jak te nazwa wiadczca o wystpowaniu w wymienionej posiadoci supa", czyli umocnionej siedziby 219 . StoiPierwszy raz R. 543, ostatni R. 662. Przybysaw R. 338, 491c, 590; Teodoryk R. 342; Ks. henr., s. 289. 214 Np. Iko i Micha Mironowice, pierwszy by palatynem legnickim, drugi m i n . kasztelanem Wrocawia 215 Werner KDS, t III, nr 269; Stoigniew KDS, t. III, nr 251. 216 I b i d . , t. III, nr 295. 217 I b i d . , t. I, nr 59. 218 Ibid., t I, nr 91. 219 O rozmiarach posiadoci Sup M. S c z a n i e c k i , Nadania ziemi na rzecz rycerzy w Polsce do koca XIII w i e k u , Pozna 1938, s. 131
213 212

202 gniew Konradowie posiada Makw, Bogunw, Zwrcon i Gocicin 220 . Cz tych dbr otrzyma po swym bracie Sieciechu, ktry uda si ,.suy Bogu za morzami" 221. Stoigniew wasnego potomstwa nie mia, tote przekaza majtek joannitom i cystersom z Lubia 222. Decyzja ta wywoaa sprzeciw stryjecznego brata Stoigniewa, Dzirykraja, palatyna czyckiego 223 . Wynik w rezultacie dugotrway spr kontynuowany przez syna Dzirykraja Rostka podczaszego Mieszka opolskiego, ale ostatecznie Lubi utrzyma si za cen pewnych ustpstw przy darowinie Stoigniewa 224. Werner Konradowie po mierci Stoigniewa przeszed na kasztelani owicimsk (12281232), a pniej kozielsk (1234 1239 225). Kariera tego feudaa trwaa wic nieprzerwanie zarwno za panowania Kazimierza opolskiego, Henryka Brodatego, jak i Mieszka opolskiego. Synowie Wernera rwnie sprawowali odpowiedzialne urzdy. Jan Wernerowic by w latach 12581260 kasztelanem Mikuowa 226, Piotr za w 1260 r. kasztelanem Opola 227. Trzecim synem Wernera by komes Niewart Wernenowic wiadkujcy 14 V 1258 r. na dokumencie Wadysawa opolskiego, wystawionym w Raciborzu 228. cisy zwizek rodziny Wernera z okolicami Raciborza potwierdzaj pooone tam woci tego feudaa i jego brata Stoigniewa. I tak w 1223 r. biskup Wawrzyniec obecny by przy powiceniu kocioa komesa Wernera w Sawikowie, a nieco wczeniej dokona konsekracji kocioa w naleO supach" jako umocnionych siedzibach rycerskich wyej w rozdz. II, s. 106. 220 Makw KDS, III, nr 250; Bogunw i Zwrcona ibid., t. m, nr 251; Gocicin ibid., t. III, nr 308. 221 Ibid., t. III, nr 295. 222 Joannitom przypad Makw ibid., t. III, nr 297, pozostae wsie Lubiowi. Stoigniew w Makowie wystawi koci pod wezwaniem Sw. Jana Chrzciciela, przy powiceniu biskup Wawrzyniec nada wityni dziesiciny z Makowa, Gamowa i Bojanowa. Wsie te le w b. pow. raciborskim i zapewne tak jak Makw byy wasnoci Stoigniewa. 223 R . 3 6 2 , gdzie ojciec Rostka Dzirykraj powiadczony jako palatyn czycki. 224 R. 362. 225 R. 337, 395 kasztelan Owicimia; Kola R. 429b, 528. 226 R. 999, 1006, 1048, 1517. 227 R. 999, 1066, 1069. 228 R. 999.

203 cym do Stoigniewa Makowie 229. Obie te miejscowoci pooone s na terytorium byego powiatu raciborskiego. Wzniesienie w nich kociow zdaje si wskazywa, e waciciele traktowali je jako centra swych posiadoci. Zasiedzenie rodziny Wernera w okolicy Raciborza pozwala przypuszcza, e i Stoigniew, kasztelan tego grodu, z omawianej familii si wywodzi. Stoigniew w godno kasztelana Raciborza peni w latach 12861290; razem z nim wystpuje jego brat Wicaw, tosamy zapewne z marszakiem tego imienia wiadczcym na dokumencie Wadysawa opolskiego, wystawionym w 1274 r. wanie w Raciborzu 2S0. Rwnie Werner, pniejszy palatyn Mieszka Wadysawowica, pojawia si po raz pierwszy take w Raciborzu i nie byoby rzecz zupenie nieprawdopodobn czy i tego rycerza z potomkami Wernera Konradowica 2S1. Jan Wernerowic, kasztelan Mikuowa, znany jest tylko z dokumentw wystawionych w Raciborzu 232. Dwukrotnie wystpi w towarzystwie swego syna Bartomieja, tosamego zapewne z kasztelanem Siewierza z 1280 r., ktry to dostojnik pojawi si rwnie na dokumencie wystawionym wanie w Raciborzu 2SS. Potomkowie Dzirykraja, waciciela Supa, yjcego w pierwszej poowie XII w., przez cay badany okres potrafili utrzyma si w gronie cisej elity wadzy. Pozycji tej rodziny nie nadwtliy nawet bogate darowizny Stoigniewa Konradowica na rzecz Lubia i joannitw. Zachowali znaczenie rwnie przedstawiciele wielkopolskiej gazi tej rodziny reprezentowani przez potomkw Rostka-Rostka i Stoigniewa braci z ziemi kaliskiej, utrzymujcych pewne, ale raczej sporadyczne, kontakty ze lskiem M4 . Potomkowie Dzirykraja stanowi te przykad oddziaywania idei cysterskich na rycerstwo polskie, czego dowodz zarwno daroK D S , t. m, nr 293 Sawikw; Makw ibid., nr 292. R. 1393, 1959. 2134, 2170; marszaek Wicaw R. 1475. 231 R. 2118 z 31 X1289 r . jako r y c e T Z ; palatyn R. 2251 z 10X1 1292 r . 232 R. 999, 1006, 1048, 1517. 233 R. 1627. 234 R. 1542 z 21X1277 r. stwierdza ich pobyt we Wrocawiu. Zapisani s te w Nekrologu lubiskim (Mon. Lub., s. 57) pod 25X1. Ob. Stogneus et Rosek f r a t e r eius de Calis". Szerzej o ich dziaalnoci, i pochodzeniu pisze J. B i e n i a k, Wielkopolska, Kujawy, ziemie czycka i Sieradzka wobec problemu zjdnoczenia pastwowego w latach 13001306, Toru 1969, s. 142144.
230 229

204 wizny na rzecz klasztoru w Lubiu, joannitw, jak i wyprawa Sieciecha Konradowica do Palestyny. Intryguje rwnie imi Werner pojawiajce si wrd nich. Biorc pod uwag powizania rodzinne sigajce poza lsk, mona przypuszcza, i imi to jest raczej wiadectwem kultu tragicznie zmarego biskupa pockiego anieli dowodem germanizacji 235 . Inn monowadcz rodzin majc wielkie wpywy polityczne na Opolszczynie byli krewni kasztelana opolskiego Zbrosawa ze Smicza. Zi Zbrosawa, Klemens Gryfita", zosta palatynem opolskim w 1228 r., na ktrym to stanowisku zastpi wanie Wernera Konradowica przeniesionego na kasztelani owicimsk 236 . Drugim ziciem pana na Smiczu by Jaksa, kasztelan bez okrelenia grodu na dokumencie ksinej Violi, w 1232 r. u Henryka Brodatego kasztelan Siewierza, w siedem lat pniej kasztelan Toszka z ramienia Mieszka opolskiego 237. Jaksa zwiza si pniej z Bolesawem Rogatk i by kolejno kasztelanem Gogowa (1242 r.) i widnicy (1243 r.) 238. Przeszed pniej na sub Henryka III wrocawskiego i od 1251 r. do 1260 r. sprawowa urzd kasztelana Wrocawia 239. Ostatnia z wymienionych tu godnoci sugeruje, e Jaksa bra udzia w spisku, ktrego wynikiem byo uwizienie Rogatki i podzia lska 240\. Wydaje si bowiem, e spiskowcw, ktrych imion nie chcia wyjawi autor Ksigi henrykowskiej, szuka naley wrd feudaw piastujcych nastpnie wysokie urzdy przy Henryku III zawdziczajcym wadz opozycji przeciw starszemu bratu 241 . Jaksa wspdziaa z rodzin Wierzbnw, ktrej przedstawiciel Jan, ojciec biskupa Henryka, doszed do wielkiego znaczenia na dworze wrocawskim 24i . Powizania Jaksy z Wierzbnami zdaje si te dowodzi godo uywane zarwno przez jedn, jak i drug rodzin 243. Z Opolszczyzn naj235 Byby to jednake kult bardzo wczesny, gdy Werner urodzi si zapewne niedugo po mierci biskupa pockiego. 236 R. 337. 237 R . 354, 395, 528. 238 R. 585, 591b; sdz, e to wanie widnic oznacza nazwa Svyne". 239 Po raz pierwszy na tym urzdzie R. 779, ostatni R. 1047. 240 Ks. henr., s. 271. 241 I b i d . , s. 271. 242 W latach 1250126 powiadczy 55 dokumentw ksicych. 243 Pierwsza zachowana piecz z wizerunkiem strzay naleaa do

205 cilej ze wszystkich synw Jaksy zwizany by Wincenty. Wystpuje on w 1247 r. w otoczeniu Wadysawa Opolskiego jako podkoniuszy 244 , w 1269 r. wiadczy na dokumencie Mroczka 245 i w 1278 r. na dyplomie ksicia Wadysawa 246. Jest on zapewne tosamy z kasztelanem Olesna Wincentym, ojcem maego Wilhelma, wspomnianym w ywocie w. Jadwigi 247. Za identyfikacj przemawia kilka wzgldw. Pierwszy chronologiczna zgodno wystpowania Wincentego Jaksica i kasztelana Olesna o tym imieniu. Jaiksic w 1247 r. jako modzieniec, co rdo podkrela, sprawowa urzd podkoniuszego, a zwyk praktyk byo przechodzenie urzdnikw dworskich na kasztelanie. Klasa feudaw bya liczebnie ograniczona, a skoro nie znamy innego monowadcy opolskiego o tym imieniu, nic nie stoi na przeszkodz utosamieniu obu postaci. Wincenty z ywotu w. Jadwigi jest wacicielem Otmtu niezbyt odlegego od innych posiadoci rodziny Jaksy 248. Imi zawdzicza moe syn Jaksy patronowi obiskiego klasztoru, co wskazywaoby na jakie zwizki jego rodziny z Wrocawiem, gdzie jego ojciec by u schyku ycia kasztelanem. Wydaje si take, e imi syna Wincentego wskazuje na moliwo zaliczenia kasztelana Olesna do rodziny Jaksy. Brat Wincentego Jaksica, Poltko, zwa si ze Snellenwalde, miejscowoci lecej w pobliu Smicza, ktry stanowi centrum woci Zbrosawa
Stefana z Wierzbnej w 1226 r. F. P i e k o s i s k i , Herbarz szlachty polskiej wiekw rednich [w:] Herold Polski", 1905, s. 45; M a e c k i , op. cit., t. II, s. 210211. 244 R. "648 we Wrocawiu w 1247 r. (?) okrelony dodatkowo jako modzieniec. 245 R. 1327 i 1269 r. 246 R. 1570, gdzie nazwany Jaksicem; Z. B i r k e n m a j e r o w a , Rodowd redniowiecznych Gryfitw lskich, Roczn. TPN na lsku" t. 5:1936, s. 220, nie uwaa Wincentego Jaksica z 1278 r. podkoniuszego z 1247 r. Tymczasem nie ma dokumentu, na ktrym wystpowaoby dwch Jaksw, rwnie wzgldy chronologiczne nie sprzeciwiaj si utosamieniu Jaksy kasztelana Siewierza z pniejszym kasztelanem Wrocawia. Jak wynika z dokumentu kanonika Zbrosawa z 11V 1278 r. (KDM, t. II, nr 484; R. 1561), Jaksa, zi kasztelana Zbrosawa, pozostawi 4 synw: Wincentego, Pek, Janusza i Zbrosawa. 247 M P H , t. V, s. 622; wypadek zdarzy si po mierci w. Jadwigi, ona Wincentego nosia imi Berchta. 248 I b i d . , s. 622.

206 tecia Jaksy; synem Macieja, brata Zbrosawa, by Wilhelm biskup lubuski i zapewne po tym wanie dostojniku kocielnym nosi imi syn Wincentego. Umieszczenie epizodu cudownego ocalena dziecka Wincentego w ywocie w. Jadwigi przemawa dodatkowo za powizaniami Jaksy i jego potomkw z Wierzbnami, ktrych przedstawiciel Mikoaj wystpowa jako wiadek w procesie kanonizacyjnym 249. Trzecim ziciem Zbrosawa by Otto 2S0 . Identyfikacja napotyka pewne trudnoci, jednak jeli dwaj poprzednio wymienieni ziciowie opolskiego kasztelana zajmowali eksponowane stanowiska, to i ten sprawowa zapewne jaki urzd. Moliwa jest zatem identyfikacja trzeciego spord ziciw Zbrosawa z Ottonem podkomorzym z 1239 r., a ten z kolei mgby by tosamy z Ottonem podowczym, kuzynem Jana Sybocica 2S1. Jan, syn Sybota, by ssiadem zarwno Zbrosawa, jak i Jaksy 252. Wanie pooenie woci Jana Sybocica i Zbrosawa oraz fakt, e Otto by spadkobierc czci majtku syna Sybota, skania, jak sdz, do utosamiania zicia Zbrosawa z kuzynem Jana. Otto by bratem Siemiana, rwnie jednego ze spadkobiercw po Sybocicu 253. Mona go utosami z wojskim tego imienia z 1228 r. marszakiem ksinej Violi z 1238 r. oraz kasztelanem Raciborza z roku nastpnego 2S4. Krewnym Jana Sybocica, a tym samym i Ottona, by, wystpujcy wrd wiadkw testamentu pierwszego z wymienionych feudaw, niejaki Markusz 255. Wspczenie yo na Opolszczynie dwch znanych z dokumentw ludzi o imieniu Marek, ktrego form pochodn jest wanie Markusz. Jeden z nich wystpuje w 1246 r. bez tytuu, a drugi by w latach 12381247 podczaszym 256. Ponadto jeden z nich, nie wiadomo ktry, by
Ibid., s. 555. R. 468. 251 R. 409 z 15 VI1233 r.; Otto podkomorzy R. 528, 541, 598. 252 Czyowice nalece do Jana Sybocica le midzy Szybowicami a Smiczem. 253 R . 409. 254 R . 337 wojski Siemian; R. 510 marszaek; R. 528 kasztelan Raciborza. 255 R . 409: Marcusius cognati mei". 256 R . 646a; stolnik R. 510; podczaszy R. 598, 640c, 648; podstoli R. 659.
250 249

207 bratem podowczego Wisawa 257. Obaj byli wic niewtpliwie czonkami feudalnej elity. Jest wic wysoce prawdopodobne, e i trzeci zi kasztelana Zbrosawa zalicza si do wielmow Opolszczyzny, a bdc jednoczenie kuzynem Jana Sybocica by jakby cznikiem midzy dwiema potnymi familiami z poudniowych kresw Opolszczyzny. Trzeci rodzin wadajc wielkimi obszarami na poudniu Opolszczyzny reprezentowa komes Andrzej, waciciel kocioa w Maciowakrzu 258. Imi syna Zbrosaw wskazuje na jakie powizania z rodzin kasztelana Zbrosawa 259. Fakt wystawienia dyplomu potwierdzajcego dziesiciny dla kocioa w Maciowakrzu przez biskupa Wawrzyca, i to w dniu powicenia wityni w Sawikowie, ktry nalea do komesa Wernera Konradowica, sugeruje dobre stosunki i z t rodzin 26. Przydomek nadawany Zbrosawowi Andrzejowicowi Wilczyc", skania do rozpatrzenia moliwoci wywiedzenia tej rodziny od panw z Wilczyc, i to dopiero wyjanioby karier niektrych przedstawicieli Wilczycw na dworze opolskim 261 . We Wrocawiu 30 X1 1290 r. Henryk V potwierdzi sprzeda 13 anw posiadoci dziedzicznej Michaa Wilczyca z Tyca, zgod na dokonan transakcj wyrazi brat waciciela alienowanych dbr Brozlaus cum filiis suis" 262. Nie
R. 528 z 1239 r. KDS, t. III, nr 293. 259 Nie moe to by kasztelan opolski Zbrosaw, ten bowiem ju w 1241 r. wspomniany jako zmary (R. 585). Pojawiajcy si od 1243 r. Zbrosaw (R. 599), identyczny jest zapewne z bratem Macieja (imi to kojarzy si z nazw wsi Maciowakrze) i synem Andrzeja (R. 999 z 14 V 1258 r.). Ojcem Zbrosawa i Macieja mg by Andrzej z Maciowakrza. Wtpliwoci budzi uznanie Zbrosawa ze Smicza za brata Racawa ze Strzelina, syna Andrzeja, i wczenie do tej rodziny ubogich rycerzykw ze Skalic, jak przyjmuje to F. von H e y d e b r a n d und der L a s a, Die Herkunft d. Breslauer Bischfe Thomas I. und Thomas II., ZfGS, t. 51:1917, s. 139, 143. Imi Racaw byo zbyt popularne, aby pochopnie dokonywa identyfikacji brata Zbrosawa z sdzi tego imienia. Imi Zbrosawa moe jednak by ladem pewnej cznoci, niekonecznie krewniaczej, midzy Andrzejem z Maciowakrza a Zbrosawem kasztelanem Opola. 260 KDS, t. III, nr 293. 261 R. 1244, gdzie Zbrosaw Vilcher", co A. M o e p e r t , Besitz und Verwandschaft des Grafen Wilcho aus dem Hause Tschammer (1257), ZfGS, t. 75:1941, s. 86, poprawia susznie na Vilchec". 262 R . 2172.
258 257

208 ulega wtpliwoci, i idzie tu o Michaa Wilczyca kasztelana Gogwka 263. W 1285 r. w otoczeniu Bolka opolskiego wystpuje jaki Breslaus", ktry nie moe by nikim innym, jak tylko Zbrosawem Andrzejowicem 264. Micha Wilczyc z Tyca by bratem Franciszka z Tyca, za ktrego zgod sprzeda dobra Petircov" koo Borowa w Strzeliskiem lece 265. Franciszek z Tyca w 1285 r. wystpi w otoczeniu Bolka opolskiego, a w roku nastpnym zjawi si w Raciborzu 266. Jeli identyfikacja Brozlausa" ze Zbrosawem Andrzejowicem jest suszna, a wszystko za tym przemawia, to ojcem trzech braci z Tyca by Andrzej z Maciowakrza. Przydomek Wilczyc" byby wic uywany jako okrelenie przynalenoci rodzinnej, a nie patronimikum. Identyczn rol peni przydomek Daleborzyc" 267. Rodzina Wilczycw wywodzia si wedug prawdopodobnego domysu Moeperta od Wilka Michaowica, brata Henryka 268. Bracia w 1208 dokonali wymiany dbr z ksiciem, ktry pragn zaokrgli dobra klasztoru trzebnickiego. W zamian za Pgw otrzymali oni Grk Sobock w ziemi niem-_ czaskiej, jak mwi dokument, w pobliu wsi ju bdcej wasnoci braci 269. Pooenie Woci w okolicy Niemczy, gdzie znani byli Dalebor, Mcigniew i Siemian, synowie Michaa, skania do przyjcia pogldu Moeperta identyfikujcego ojca Wilka i Henryka z przodkiem Daleborzycw 27 . Potomkowie Dalebora pozostawali w kontaktach z feudaami Opolszczyzny. Alyk, syn Michaa Daleborowica, trzyma w zastawie od Poltka ze Snellertwalde myn w Wiesentalu, a nastpnie, gdzie w latach zmiany ekipy rzdzcej po 1290 r. sprzeda swe posiadoci w okolicach HenryR. 2447; por. Mo e p e r t , Besitz..., s. 86 R . 1893; M o e p e r t, Besitz..., s. 86. 265 R . 1952 z 10 III 1286 r., nabywc by Mikoaj z Ciepejwody. 265 R. 1893 (gdzie te Breslaus" = Zbrosaw), 1959 267 R . 1284, gdzie z przydomkiem tym wystpuje Inwarius syn Mcigniewa, brat stryjeczny Michaa Daleborowica. 268 M o e p e r t , Besitz..., s. 86. 269 KDS, t. II, nr 130: Wilk et Henrico fratre eius filiis Michaelis cambivi Panglouo cuius partem ad rivulum dedi beato Bartholomeo, reliquam extra rivulum dedi magistro Jacobo lapicide, et ipsis pro Panglovo dedi Doraauitouo, quod dicitur Gorca in provincia de Nemchi iuxta villam eorum". 270 M o e p e r t , Besitz..., s. 8586.
264 263

209 kowa i wstpi na sub do ksicia opolskiego 271. Zwraca uwag, e w czasach tych wielu rycerzy ksistwa wrocawskiego przenosi si wanie w Opolskie. Uczynili tak Wilczyce wyprzedajc dobra pooone we Wrocawskiem, postpi tak Zyghard niegdy podowozy Henryka Prawego, a w 1294 r. kasztelan Niemodlina 272 . Wczeniej postpi podobnie Mroczko 273. Ksistwo opolskie stanowio swego rodzaju azyl dla feudaw zmuszonych z rnych powodw opuci granice ziemi wrocawskiej. Uznanie Michaa przodka Daleborzycw za tosamego z protoplast Wilczycw prowadzi do uznania syna jego Wilka wystpujcego w 1208 r. za ojca komesa Andrzeja, waciciela Maciowakrza, ktrego synami byli z kolei Zbrosaw Andrzejowie, Micha Wilczyc i Franciszek. Ostatni z wymienionych pisa si te ze cinawy lub cinawy Polskiej 274 . Franciszek ze cinawy PolKs. henr., s. 334, 359, 362364. R. 1747, 1753 pod owczy Henryka IV; kasztelan Niemodlina R. 307, 2308. 273 Po raz pierwszy jako palatyn opolski w Raciborzu 14 V 1258 r. (R. J99). W. D z i e w u l s k i , Lokacja Grodkowa na prawie zachodnim. Uwagi krytyczne, KHKM, t. 17:1969, nr 3, s. 506, przejcie Mroczka na sub ksicia opolskiego wie z lokacj Grodkowa przez Henryka III. Wydarzenia te stoj w pewnym zwizku, ale inna bya zapewne kolejno. Mroczko jako kasztelan Ryczyna dosta si do wielkopolskiej niewoli i 4 VI 1254 r. wiec we Wrocawiu obradowa nad uwolnieniem kasztelana (Ks. henr., s. 276). Byo to ju po najedzie Wielkopolan na Olenic spowodowanym zwok w wypaceniu 500 grzywien, jakie uici mia Henryk III za wolno Mroczka (Kronika wielkopolska, MPH NS, t. VIII, cz. 2, s. 97). Wida ksi wrocawski nie kwapi si z wykupem, szybko te kasztelani Tyczysk obj Jan z Wierzbnej (R. 885 z 18 XI 1254 r.). Nie wiadomo, czy wiec poleci wypacenie okupu, moliwe, e nie, bowiem niektrzy moni mogli by zainteresowani w nieobecnoci Mroczka na dworze. Prawdopodobne, e Mroczko sam wpaci dan sum, rodki za na jej zebranie pochodzi mogy wanie ze sprzeday Grodkowa. Pytanie, czy wykupili si w ten sposb sami mieszkacy osady, czy te ksi w zamian za okup zada Grodkowa? Sdz, e to pierwsze. Cakowitym nieporozumieniem jest pogld K. E i s t e r t , Beitrge zur Genealogie des Breslauer Bischofs Preczlaus von Pogarell (12991370), AfKGS, t. 20:1962, s. 261, jakoby Mroczko mia syna Hynka uwizionego przez ksicia. Zasza tu trudna do zrozumienia pomyka z przekazem o uwizieniu przez Rogatk Hynka Mironowica, o czym niej. 274 R. 2076 Francko ze cinawy; R. 2126 Franz de Stynavia Polonicali", brat Henryka archidiakona legnickiego.
272 271

14 M. C e t w i s k i R y c e r s t w o l s k i e

210 skiej by b r a t e m archidiakona legnickiego H e n r y k a 275. Imi nosi by archidiakon po swym s t r y j e c z n y m dziadku, bracie Wilka, H e n r y k u Michaowicu. Siostrzecem Franciszka by Ulryk z Niemia, s y n Konrada Szwaba czenika H e n r y k a P r a w e g o 276 . Zwizki z dworem H e n r y k a IV czyni r e a l n y m przypuszczenie, e z rodziny Wilczycw wywodzi si mg jeszcze jeden dygnitarz Bolka opolskiego, a mianowicie Szymon ze cinawy, kasztelan Opola w latach 12791297, posujcy z ramienia H e n r y k a IV Prawego w 1286 r. do biskupa Tomasza 277 . J e s t bardzo moliwe, e cinawa ta jest wanie cinaw Polsk, z k t r e j pochodzi Franciszek Wilczyc. J a k o kasztelan stoecznego grodu umoliwi karier s w y m braciom, tak jak wczeniej Zbrosaw ze Smicza piastujc to samo stanowisko zapewni wysokie urzdy w y g n a n e m u z Maopolski Klemensowi i jego braciom. Pokrewiestwo Szymona ze cinawy z rodzin Wilczycw i zwizki tyche z K o n r a d e m Szwabem tumacz sojusz polityczny czcy H e n r y k a P r a w e g o z Bolkiem opolskim. W y j a n i a j te, dlaczego wanie na Opolszczynie schronia si cz byych stronnikw H e n r y k a Prawego. Przypuszczam, e niech do stronnictwa H e n r y k a Grubego spowodowaa zblienie ksit opolskich, pod w p y w e m feudalnych doradcw, do krla Czech ju w 1291 r., kiedy to przyrzekli temu ostatniemu pomoc przeciw wszelkim moliwym przeciwnikom 27s . Konsekwencj tejgo by hod lenny zoony nastpnie przez ksit opolskich 279 . Zasig t e r y t o r i a l n y dziaa feudaw Opolszczyzny by zatem rozlegy. O b e j m o w a on Maopolsk, skd wywodzi si zi Zbrosawa ze Smicza. W p y w y rodziny Klemensa G r y f i t y " sigay Pocka, gdzie biskupem by jego brat A n d r z e j 2 M . Zwizki czce rycerstwo Opolszczyzny i Maopolski musiay by liczne, skoro to wanie Wadysawa wezwao na t r o n krakowski zbuntowane
R. 2126. R . 2047; K. E i s t e r t , Der Liegnitzer Archidiakon Heinrich von Steine (fl303), das Rittergeschlecht Suevi und ihre Familienkirche in Odersteine, Kr. Ohlau, AfKGS, t. 3:1938, s. 6062. 277 R. 1674, 1893 i R, t. VII, cz. 3, s. 85. 278 M a l e c z y s k i , Historia lska, i. I, cz. 1, s. 534535; G r d e c k i , Dzieje polityczne lska..., s. 319; W o d a r s k i , op. cit., s. 110. 279 W o d a r s k i , op. cit., s. 129. 280 M a e c k i, op. cit., t II, s. 58.
276 275

211 przeciwko Bolesawowi Wstydliwemu monowadztwo 281 . Moni opolscy zajmowali te szereg urzdw w ziemi wrocawskiej (jak np. Jaksa kasztelan Wrocawia) 282 Synowie wielkich feudaw z kresw poudniowych ksistwa opolskiego dochodzili te do wysokich godnoci duchownych, i to mimo braku wasnego biskupstwa. Wilhelm syn Macieja, a wic bratanek Zbrosawa ze Smicza, zosta biskupem lubuskim 283 . Wnuk Zbrosawa ze Smicza, take Zbrosaw, syn Jaksy, by kartonikiem wrocawskim i krakowskim 284. Krewni Wernera Konradowica stanowili elit spoeczestwa ziemi czyckiej i kaliskiej 28S. W lad za powizaniami genealogicznymi szy dziaania polityczne brzemienne w skutki dla caej poudniowej Polski. Wzajemne wizania z ca si wystpiy w 1225 r. W tym wanie roku odbya si wyprawa Henryka Brodatego na Krakw, majca na celu wyniesienie ksicia lskiego na tron senioracki 288 Bezporedni jednak przyczyn byy nie tyle pretensje Henryka do wadzy zwierzchniej nad Polsk, ile intrygi krakowskiego wojewody Marka, ktry przy pomocy wrocawskiego ksicia chcia zlikwidowa przewag wrogiego sobie stronnictwa z biskupem Iwonem na czele 287 . Uzyskany przez Marka i jego stronnikw wpyw na Henryka Brodatego, ktry mg si umocni w wyniku ewentualnego zajcia Krakowa, musia zaniepokoi komesa Ibrama Gnie wo mirowi ca, odgrywajcego znaczn rol na dworze wrocawskim i piastujcego godno kasztelana Ryczyna. Dostojnik ten by wujem Iwona Odrowa 288. Wanie temu pokrewiestwu przypisa mona pokojowe zakoczenie wyprawy. Henrykowi Brodatemu, stacjonujcemu nad rzeczk DubSzerzej na ten temat O. H a 1 e c k i, Powoanie ks. Wadysawa Opolskiego na tron krakowski w 1273 r KH, t. 27:1913, s. 213310. 202 R. 779 z 11 XII 1251 r.; R. 793, 815, 885, 892, 957, 1029, 1044, 1047. 203 A. M t i l l e r , Magister Wilhelm von Seisse, Bischof von Le bus, AfKGS, t. 8:1950. Pokrewiestwo ze Zbrosawem ze micza nie da si cakiem wykluczy, a to z racji posiadania przez Wilhelma czci w villa Colini" (R. 680), chyba e nie s to Kolnowice. 204 KDM, t. n, nr 484. 205 R. 362. 206 D u g o s z , Annates, t. i n , s. 241242. 207 Ibid., s. 241242. 208 K D K K r a k . , t II, nr t i .
281

212 ni, w pobliu maopolskich woci Imbrama, wyszy na spotkanie przewaajce siy Leszka Biaego i Konrada Mazowieckiego 289 . Doszo do rozmw pokojowych, a autorstwo zawartego w ich wyniku porozumienia przypisywano Iwonowi 290. Ze strony lskiej do zawarcia pokoju musia dy Imbram, obawiajcy si przewagi stronnictwa Marka. Fiasko wyprawy krakowskiej spowodowao zapewne osabienie wpyww krewnych Marka na wrocawskim dworze, nic wic dziwnego, e spotykamy ich nastpnie w otoczeniu ksicia opolskiego, gdzie korzystajc z pomocy kasztelana Zbrosawa ze Smicza i jego poplecznikw czuli si bezpieczniej. Rok 1225 oznacza w istocie wielki tryumf Iwona i Imbrama nad wrogami i tej to zapewne okolicznoci przypisa naley dokonan przez obu wspomnianych feudaw fundacj klasztoru w Dubni Imbramowicach, podkrakowskiej posiadoci kasztelana Ryczyna 291. Wypadki z 1225 r. wiadcz rwnie o sile wpyww monych opolskich na lsku wrocawskim, gdy to oni i ich pod wrocawscy krewni i przyjaciele skonili zapewne Brodatego do interwencji na rzecz stronnictwa wojewody Marka. Zaliczy do nich mona i biskupa Wawrzyca, ktry, jak ju bya mowa, wici kocioy nalece do Stoigniewa i Wernera Konradowicw oraz obdarzy dziesicinami koci komesa Andrzeja w Maciowakrzu 292 . Ostatni z wymienionych feudaw by zapewne krewnym rodziny Wilczycw z Tyca i cinawy Polskiej. Przypuszczenie takie nasuwa wiadomo o Henryku, bracie biskupa, niewtpliwie wanie Wawrzyca 293. Najwyszy dostojnik diecezji wrocawskiej wywodzi si niewtpliwie z arystokratycznej elity
D u g o s z , Annales, t. III, s. 241242. Ibid., s. 241242. 291 Inaczej C. D e p t u a , Pocztki klasztorw norbertaskich w Dubni-Imbramowicach i to Pocku, Roczn. Huma.", t. 16:1968, s. 7, przyjmuje powstanie zgromadzenia w Dubni-Imbramowicach na schyek XII w., kiedy to Strzegomie .jeszcze" przebywali w Maopolsce. Wbrew stanowisku autora stwierdzi naley, e rodziny tej nikt z Maopolski nie w y gania, tak jak nie byo w rzeczywistoci exodusu potomkw Piotra tzw. Wosta ze lska. Bardziej prawdopodobna wydaje si wic tradycyjna data powstania klasztoru w Dubni-Imbramowicach. 292 K D S , L III, nr 292, 293. 293 R. 362.
290 289

213 lska, tak jest to potwierdzone w wypadku jego nastpcw 294. Przodek Wilczycw Micha mia kilku synw, z ktrych jeden nosi wanie imi Henryk 295. Wzgldy chronologiczne oraz geograficzne pozwalaj utosami brata biskupa i syna Michaa z Henrykiem z Olenicy, wacicielem 11 wsi pooonych w ssiedztwie znanych posiadoci Wilczycw 296. Na bliskie zwizki z biskupstwem wrocawskim wskazywa zdaje si fakt, e cay kompleks dbr Henryka z Olenicy przeszed z rk jego synw do biskupstwa przed 1245 r. 297 Przejciowe zachwianie wpyww monych z poudnia Opolszczyzny odbio si na stosunkach kocielnych. W 1226 r. wybuch spr Iwona z Wawrzycem o pierwszestwo, w ktrego wyniku biskup krakowski demonstracyjnie opuci synod 298 . Najprawdopodobniej w 1225 r. rozpocz si spr Henryka Brodatego z biskupem Wawrzycem w sprawie dziesicin. Skarga ksicia skierowana do Rzymu czy si w czasie z osabieniem wpyww monych zwizanych z biskupem, a wzmocnieniem pozycji Imbrama Gniewomirowica 299. Ju jednak w 1227 r. zawarto ugod w sprawie dziesicin. W punktach dotyczcych rycerstwa ukad przewidywa pacenie dziesiciny z dbr otrzymanych po 1215 r., ale zachowywa prawo rycerzy do uiszczania tego wiadczenia bez obowizku zwzki 34. Odebranie prawa wyboru kocioa, ktremu feuda mia paci dziesicin, nie godzio w interesy tradycyjnej arystokracji dziercej swe dobra duej ni od 1215 r. Mona uzna zatem umow ksicia z biskupem za wynik kompromisu midzy poszczeglnymi grupami wielmow. W roku nastpnym doszo do pogodzenia si stronnictw Iwona i Marka, ktre solidarnie zwrciy si do Henryka Brodatego z propozycj objcia opieki nad maoletnim Bolesawem 301 . Kompromis powyszy umoliwi Brodatemu po mierci Kazimierza
K s . henr., s. 373 o Tomaszu I: Hic idem magister Thomas erat huius provincie ex stirpe nobilissima natus". 295 K D S , t II, nr 130. 296 H a u s l e r , op. cit., nr 46. 297 Ibid., nr 46, s. 77. 298 J . T a z b i r o w a , Rola polityczna Iwona Odrowa, PH t. 57:1966, nr 2, s. 307. 299 S i l n i c k i, Dzieje i ustrj..., s. 145149. 300 Ibid., s. 150151. 3 0 1 M a l e c z y s k i , Historia, s. 345.
294

214 opolskiego (13 V 1229 r.) i krtkich rzdach opiekuczych ksinej Violi, objcie wadzy w ksistwie opolskim 302. Kolejnym wyrazem kompromisu byo, jak sdz, oddanie kasztelanii lubuskiej w 1229 r. Przybysawowi Gosawicowi, ojcu przyszego biskupa Tomasza I, a powinowatemu Wawrzyca 303. W 1230 r. Dzirko Gosawic piastuje godno kasztelana Barda 304. Nominacje obu braci wskazuj, e chwilowa przewaga Imbrama skoczya si ju. on sam gdzie wanie w tym czasie umiera (tym naley chyba tumaczy jego zniknicie z dokumentw), a Pawe Imbramowic, syn i spadkobierca, nie obj adnego urzdu 305. Dugosz relacjonujc w sposb, jak sdz, wiarygodny wypadki z 1225 r. wskaza, e gwnym celem monowadcw byo objcie najwyszych urzdw, bowiem Marek zwrci si do Brodatego wtedy, kiedy zawiody inne sposoby odzyskania utraconych godnoci 306. Walka o obsad dygnitarstw powodowaa tworzenie rnych mniej lub bardziej trwaych koterii. Sytuacja taka moga nasun ksitom myl wygrywania na swoj korzy sprzecznoci midzy rywalizujcymi ugrupowaniami. Taktyka ta przynosia lepsze rezultaty ni zakoczona niepowodzeniem akcja tworzenia warstwy drobnego rycerstwa zalenego bezporednio od wadcy, jak w swoim czasie podj Bolesaw Wysoki 307. Nie stanowio te wikszego oparcia rycerstwo zachodnie, a to z powodu niewielkiego napywu na lsk obcych przybyszw, jak rwnie dlatego, e emigranci z pobliskich uyc czy Mini szybko upodabniali si do polskiego otoczenia oraz wizali si z miejscow arystokracj licznymi maestwami. Rodzina Tomasza I, naleca do najszlachetniejszych w wczesnej opinii, nie stanowia wyjtku i w cigu niedugiego czasu moga wykaza si powinowactwem z Albertem z Brod, Wezenborgami i BiberIbid., s. 345. Powinowactwo to wynika z nazwania Henryka, brata bpa Wawrzyca, krewnym bpa Tomasza I R. 543a. 304 R. 351. 305 Imbram po raz ostatni wystpuje w Niemczy w 1229 r. R. 342. 306 D u g o s z , Annales..., t. III, s. 241242. 307 O akcji rozdawania ziemi przez tego wadc mwi Ks. henr., s. 299: in diebus antiquis, cum domini huius Slesiensis provincie duces diversis in locis nobilibus et mediocribus hereditates et predia distriburent".
303 302

215 Steinami 308. Nie byo zatem grupy, na ktrej ksi mgby bezwzgldnie polega i przy jej pomocy narzuca wadz autokratyczn. Swobod manewru, niewielk zreszt, mg monarcha uzyska dbajc o zachowanie rwnowagi si zapobiegajcej dominacji jednej z wielu koterii. Nie leao w interesie wadzy piastowskiej nadmierne osabienie stronnictwa Imbrama, tote jego przedstawiciele nadal znajduj si midzy przedstawicielami elity. Skad ugrupowania zwizanego z panami na Strzegomiu odtworzy mona na podstawie list wiadkw dokumentw Imbrama i Pawa. W otoczeniu panw ze Strzegomia znajdowali si czonkowie rodziny Wierzbnw: Tomko, Andrzej Stefanowie i Krystyn Mikoajowie w 1239 r. 309 Pogorzelw reprezentowali Jarosaw w 1202 r. i jego syn Budziwoj w 1239 r. Na dokumentach pojawi si Gawe-Chwalisaw podkomorzy Henryka Pobonego 31. Drugim urzdnikiem wystpujcym w dokumentach Pawa by Mikoaj sdzia. By on moe synem Wisawa kasztelana Nowogrodu Bobrzaskiego w 1202 r. i Krosna w roku nastpnym 311. Wisaw by z kolei bratem Andrzeja Ranzkiego, ktry za zgod bratankw podarowa klasztorowi trzebnickiemu Cerekwic 312. Wacicielami natomiast wsi Jemielna, niezbyt odlegej od Cerekwicy, byli Mikoaj i jego brat, synowie Wisawa 313. Okoliczno ta uprawdopodabnia domys Moeperta, e i w tym wypadku chodzi o bratankw Andrzeja Ranzkiego 314 . Darowizny czynione przez czonkw tej rodziny na rzecz Lubia i Trzebnicy wiadcz o cysterskich sympatiach, ywych w krgu zwizanym z Jaks.
308 on Alberta bya crka Dzirka (zapewne Gosawica) Ks. henr., s. 256; on Zbyluta Przybysawica bya Wacawa, crka Peregryna Wezenborga P o l a c z k w n a , op. cit., s. 166; por. MPH, t. IV, s. 613614; on Guntera Modszego Bibersteina bya Jarosawa, crka Przybysawa Przybysawica i Wisawy Jaktorwny R. 1426. 309 M a l e c z y s k i , Kilka..., s. 369372, nr 5, 6. 310 I b i d ; s. 369372; KDS, t. I, nr 90. 311 K D S , t. I, nr 91, 103. 312 bid., t. II, nr 129. 313 Ibid., t. II, nr 198. 314 A. M o e p e r t , Graf Andreas Ranzki und Propst Johann von Ruda, ihr Besitz und ihr Geschlecht. Ein Beitrag zur Herkunftfrage der von Borche, Brauchitsch und Rheinbaben, ZfGS, t. 74:1940, s. 7071.

216 Z ugrupowania Jaksy wywodzi si ojciec Imbram, moliwe wic, e i Mikoaj sdzia z dokumentw Pawa znalaz si w towarzystwie Imbramowica z powodu wsplnych sympatii cysterskich (dokumenty dotycz przecie joannitw), bdcych kontynuacj rodzinnych tradycji. Skoro Wisaw by kolejno kasztelanem Nowogrodu Bobrzaskiego i Krosna, to nie wydaje si nieprawdopodobne, aby jego brat Andrzej piastowa godno kasztelana Gogowa 315. Zainteresowania rodziny dotyczyy pnocnych rejonw ksistwa Henryka Brodatego, co skania do uznania Stefana Andrzejowica kasztelana Bolesawca od 1218 r. za syna Andrzeja Ranzkiego i bratanka Wisawa 318. Wystpujca prawidowo niemal dziedzicznego dzierenia kasztelanii nie wyklucza, e Mikoaj sdzia z 1239 r. i kasztelan Bolesawca w latach 12431245 to jedna i ta sama osoba 317 . Mikoaj nie by jedynym przedstawicielem monych z pnocnych ziem lska w otoczeniu Strzegomiw. Zaliczy do nich naley Ociesawa Siekierk, pniejszego kasztelana Bytomia Odrzaskiego 318 . Ociesaw pisa si z Osiecznicy, cz tej miejscowoci nada klasztorowi lubiskiemu komes Wilczek, kasztelan Lubusza 319 . Wilczka tego zidentyfikowa mona
KDS, t. I, nr 91, 103; nie ma powodw, by zaliczy kasztelana Gogowa do innej rodziny monowadczej, jak np. czyni to B i r k e n m a j e r o w a , Rodowd..., s. 215, ktra uwaa go za syna Andrzeja Gryfity" i zalicza tym samym do Wierzbnw. 315 B i r k e n m a j e r o w a, op. cit., s. 216218, zalicza go do Gryfitw" bez jakichkolwiek dowodw. Naley zaznaczy, i w tym czasie dziaao kilku wybitniejszych Stefanw, m.in. kasztelan Legnicy (KDS, t. I, nr 91, 103, 132), czy te kasztelan Niemczy, przedstawiciel Wierzbnw (R. 338). Kasztelan Bolesawca z przydomkiem Magnus" by teciem Ikona i Michaa Mirowicw pochodzcych z rodziny zwizanej z pnocnymi kresami pastwa Henrykw (R. 712). Miro w 1249 r. by kasztelanem Gogowa, moliwe byy wic kontakty z rodzin Andrzeja Ranzkiego. 316 R . 6 0 7 , 609, 610, 626, 630, zwraca uwag, e Mikoaj w utrzyma si na kasztelanii przez 3 lata, co w czasach Rogatki nie byo czstym zjawiskiem. Pewna stabilizacja byaby zrozumiaa w wypadku powinowactwa z zaufanym ksicia Ikonem Mironowicem. 317 M a l e c z y s k i , Kilka..., s. 371, pisze ze Kirca", odczyt Regestw jest jednak lepszy. Kasztelanem Bytomia po raz pierwszy w 1251 r. (R. 751). 318 Ociesaw z Osiecznicy R. 1031, moe to jego dotyczy zapis w Nekrologu lubiskim pod 31X: Ob. Oceslaus" (Mon. Lub., s. 56); byoby to zrozumiae w wypadku waciciela Osiecznicy, ktrej cz darowa klasztorowi Wilczek kasztelan lubuski, moe syn Ilika (KDS, t. I, nr 91).
314

217 z synem Ilika z Poarzyska, a wic stryjecznym dziadkiem Pawa Imbramowica 318 Nie oznacza to uznania Ociesawa za krewnego Strzegomiw, ale wystarczy, by zrozumie naturalno kontaktw z t rodzin. Kontakty musiay te by bliskie w wypadku rodziny Ociesawa z Osiecznicy i Przecawa wystpujcego w dokumencie Imbrama, bowiem jeden z pniejszych panw z Osiecznicy nosi wanie imi Przecaw 321 . Przecaw wiadczcy na dokumencie Imbrama moe by albo Przecawem Jarachowicem ojcem synnego komesa Mroczka, albo Przecawem Wicemirowicem 322. Jedno i drugie wie si ze sprawami kresw pnocnych. Nie jest nawet wykluczone pokrewiestwo midzy Przecawem Wicemirowicem a Imbramem. Wicemir to inna forma imienia Wicaw, a takie mia nosi drugi z synw Gniewomira Ilikowica 313. Istniay jakie powizania midzy rodzin Pogorzelw a Budziwojem Wicemirowicem. Ten ostatni razem z Piotrem Detlebowicem oraz Jarosawem i Budziwojem, synami Jarosawa, przekaza kanonikom regularnym w Nowogrodzie Bobrzaskim prawo patronatu nad kocioem NMPanny na grodzie w Bytomiu Odrzaskim, wie Kobucko i Brzeg Gogowski 324 . Bracia Jarosaw i Budziwoj zaliczani s przez cz literatury do Pogorzelw" 5 . Wydaje si to tym bardziej prawdopodobne, e znane s rozlege posiadoci Mroczka Przecawica w okolicach Sulcina 325. Mroczko by jaki czas kasztelanem Krosna, a jego brat Gerlak proboszczem w Lubuszu 327. Analiza wiadkw z dokumentw Imbrama i jego syna Pawa prowadzi zatem do wniosku, e Strzegomie ywotnie zainteresowani byli sprawami pnocnych kresw paUznanie Wilczka za przedstawiciela rodziny Strzegomiw wyjaniaoby obecno Ociesawa w otoczeniu Pawa Imbramowica. 320 Wilczka wrd synw Ilika wymienia Nekrolog lubiski (Mon. Lub., s. 37) pod 13 stycznia. 321 R. 2515, 2607. 322 K D S , t I, nr 89, syn Wicemira: ibid., nr 103. 323 W. S e m k o w i c z , Nieznane nadania na rzecz opactwa jdrzejowskiego z XII wieku, KH, t. 24:1910, s. 81. 324 K D S , t. m, nr 276. 325 P. B r e t s c h n e i d e r , Studien und Bemerkungen, ZfGS, t. 64:1930, s. 4. Inaczej J. K r a s o , Uposaenie klasztoru Cystersw w Obrze w wiekach rednich, Pozna 1950, s. 5253. 326 R. 612. 327 R. 607, 12.

218 stwa Henrykw. Moliwe, e pierwszy znany z imienia kasztelan Lubusza z 1194 r. nosi miano Ilika, charakterystyczne dla potomkw Ilika z Poarzyska, dlatego e czyo go jakie pokrewiestwo lub powinowactwo ze Strzegomiami 328 . Imi Ilik, jak si przypuszcza, pochodzi od biblijnego proroka Eliasza 329 . Tradycja zanotowana przez Dugosza przypisywaa Strzegomiom zamordowanie wrocawskiego biskupa Magnusa, analiza sytuacji politycznej w czasach rzdw Piotra tzw. Wosta potwierdza negatywny stosunek elity feudalnej do zwierzchnika lskiej diecezji 330 . Biskup Wawrzyniec sprzyja monym Opolszczyzny i uczestniczy w ceremoniach zwizanych z konsekracj kociow lecych w ich dobrach. Spokrewniony z nim, jak sdz, Tomasz I by nieobecny przy powiceniu wityni w Strzegomiu. Nie wydaje si to przypadkiem. W tym mniej wicej czasie midzy ksiciem Henrykiem Pobonym a biskupem toczy si ostry spr 331 . Nie wydaje si te przypadkiem, e na dokumentach Pawa Imbramowica reprezentowani s Wierzbnowie i panowie z pnocnych kresw pastwa. Oni to wanie w bitwie pod Legnic walczyli w najbliszym otoczeniu ksicia. Wrd polegych w tej bitwie monowadcw byo a dwch Wierzbnw Stefan i jego syn Andrzej, nadto palatyn gogowski Klemens i Konrad syn Konrada kasztelana Krosna 332. W wyniku bitwy legnickiej rzdy na lsku przeszy, jak to okrela Ksiga henrykowska, w rce rycerzy 333 . Nie naleeli jednak do grupy rzdzcej Strzegomie, gdy nie dopuciliby do przejcia Strzegomia w rce ksicia 334. Znikaj z dokumentw Rogatki Wierzbnowie, a trzyman przez Stefana przed bitw legnick kasztelani niemczask przejmuje Bogusaw ze Strzelina, przedstawiciel rodziny zwizanej z biskupstwem wrocawskim 335 . Jeli doda, e kasztelanem
Rocznik kapituy gnienieskiej pod 1194 r. (MPH NS, t. VI, s. 3 oraz s. 11, przyp. 5). 329 K. S t a d n i c k i , Przyczynek do heraldyki polskiej w wiekach rednich, Lww 1870, s. 28. 330 P o r . wyej przyp. 26 do rozdz. III, s. 140. 331 Ks. henr., s. 376. 332 D u g o s z , Historiae, t. II, s. 276. 333 Ks. henr., s. 257. 334 R. 587. 335 R. 585 z 10 m 1242 r.
328

219 Wrocawia w czasie panowania Rogatki nad caym lskiem by brat Bogusawa, Racaw, stanie si jasne, e hegemonia polityczna przesza w rce panw na Strzelinie i ludzi z nimi zwizanych 336 . Bitwa pod Legnic jawi si zatem jako punkt zwrotny w wewntrznych walkach o wadz. mier ksicia i wielu przedstawicieli stronnictwa zwizanego z ksiciem wykorzystaa opozycja. Pytanie, czy klski nie sprowokowano celowo. Historiografia przy opisie bitwy legnickiej opiera si niemal dosownie na relacji Jana Dugosza. Relacji, w ktrej legenda niemal cakowicie przesonia rzeczywisto, a klsk legnick ukazano jako wynik gniewu Boego zapowiedzianego proroctwem w. Jadwigi 337 . Inna legenda przyczyn najazdu mongolskiego upatrywaa w zamaniu praw gocinnoci wobec tatarskiej ksiniczki 338 . Bezporednio klsk zapowiedziao niebo zrzucajc kamie ze szczytu legnickiego kocioa NMPanny tu obok jadcego we wspaniaej zbroi ksicia Henryka 339 . Sam bitw stoczono wedug tradycji na Dobrym Polu; lokalizacja taka sugerowaa, e szo tu o sd Boy, a nie zwyke starcie. Przypisywanie tak wielkiej roli Opatrznoci miao, jak sdz, odwrci uwag od rzeczywistych przyczyn klski. Bg nie mg, rzecz oczywista, sprzyja poganom, klska bya zatem kar zesan na ksicia i zwizanych z nim monych. Jeli przypomnie, e w czasie swych krtkich rzdw popad Henryk Pobony w spr z biskupem Tomaszem, to stanie si jasne, kto mg rozpowszechnia pogld o karze Boskiej zesanej na ksicia i jego doradcw. Historia wojen uczy, e przyczyn klski jest albo przewaga liczebna wroga, jego lepsze uzbrojenie, bdy wasnego dowdztwa lub brak woli walki. Wspczesne badania dowiody, e obie armie dorwnyway sobie liczebnoci i uzbrojeniem 340 . Trudno te zarzuca niekompetencj polskiemu wodzowi, bowiem o jego
Po raz pierwszy jeszcze za Henryka Pobonego R. 543, ostatni raz na tym urzdzie 18 X 1247 r. 337 D u g o s z , Historiae, t II, s. 274; ywot w. Jadwigi [w:] MPH, t. TV, s. 557, 559, 574. 338 M P H , t. IV, s. 560, jest to niemiecka legenda z 1504 r. 339 D u g o s z , Historiae, t. n, s. 274. 340 L a b u d a , op. cit., s. 219, szacuje oddziay polskie na 7500 ludzi, a Tatarw na 810 tys.
336

220 umiejtnociach wiadczy pozytywnie choby wydzielenie odwodw 341. Nie ustpowa wic Henryk swemu mongolskiemu przeciwnikowi, uczniowi samego Czyngis-Chana. Pozostaje jedna tylko przyczyna klski niskie morale armii polskiej, a raczej jej zasadniczej czci. Wysokie koszty uzbrojenia cikozbrojnego rycerstwa decydoway o tym, e trzon redniowiecznych armii stanowia spoeczna i ekonomiczna elita wczesnego spoeczestwa. O klsce decydowao dopiero rozbicie cikiej jazdy, 00 byo tym trudniejsze, e rycerze wiczeni byli gwnie do walki indywidualnej. Znane nam fakty dotyczce przebiegu bitwy pod Legnic potwierdzaj, e nawet w odwrocie rycerze polscy byli w stanie pokona mae grupki przeciwnikw 342. Pokonanie armii oywionej wol walki oznaczao pokonanie kadego rycerza z osobna. Naleaoby zatem oczekiwa, e rda przeka wiadomoci o wielkiej liczbie zabitych i wzitych do niewoli. Jednak poza baamutn w tym wzgldzie relacj Dugosza 343 nic nie potwierdza przekonania o niezwykle wysokich stratach poniesionych przez klas feudaw. Nekrologi "klasztorw lskich, skrupulatnie notujce zgony wybitnych monych szczodrze obdarowujcych zakonne zgromadzenia, nie wykazuj wikszej ich liczby pod dniem 9 IV i nastpnymi 344. Zmiany na stanowiskach kasztelanw i dostojnikw dworskich s rwnie nieliczne 345. Zrozumiae wic staje si, dlaI b i d . , s. 219, przyjmuje ustawienie wojsk polskich w jednej linii. Przebieg bitwy wskazuje jednak, e Henryk wczy si do bitwy dopiero w ostatniej fazie. 342 D u g o s z , Historiae, t. II, s. 275, epizod z Janem Iwanowicem. 343 W . G r o b l e w s k i , Skutki pierwszego najazdu Tatarw na Polsk, Szkice Legnickie", t. 6:1971, s. 90, ocenia straty wojska Pobonego na 9001000 ludzi, wychodzc z zaoenia, e bitwa miaa bardzo krwawy przebieg, wobec czego polego ok. 2025*/ Polakw. D u g o s z , Historiae, t. II, s. 276, baje o 9 wielkich wozach wypenionych uszami zabitych onierzy. W rzeczywistoci straty byy zapewne o wiele nisze. Dugosz potrafi wymieni imiona 7 tylko wielmow lskich i 1 Maopolanina. 344 N e k r o l o g kamieniecki, s. 321, zapisuje tylko mier ksicia, podobnie Nekrolog henrykowski, s. 286 i Nekrolog iw. Wincentego, s. 3536. 345 O k r e s przed i po bitwie legnickiej by czasem dziaalnoci takich wybitnych feudaw jak: Albert z Brod, Berold, Bogusaw i Racaw ze Strzelina, Budziwoj Jarosawowie i inni Pogorzele, Jaksa, Przybysaw Gosawic. Naley te zwrci uwag, e w czasie panowania Bolesawa Ro341

221 czego Dugosz sugerujcy wielk liczb polegych chrzecijan, kiedy przychodzi do konkretw, potrafi wymieni zaledwie osiem imion znaczniejszych feudaw, i to spord ludzi zwizanych z ksiciem nader blisko. Wydaje si niemal pewne, e monowadcy na og uniknli strat dlatego, e opucili pole bitwy razem z Mieszkiem opolskim 346. Ksi ten z niechci znosi zwierzchnictwo swego wrocawskiego krewniaka, czemu da wyraz polubiajc Judyt, crk Konrada Mazowieckiego, tradycyjnego konkurenta ksit dolnolskich do krakowskiego tronu 347 Rwnie rycerstwo opolskie zwizane byo z monowadztwem zarwno ziem podlegych Konradowi, jak i lskim z ugrupowania bliskiego biskupowi Tomaszowi. Ksi opolski by tym, ktry mg tylko zyska na klsce Pobonego. Zyska na mierci w boju Wierzbnw i panw z pnocnych kresw mogo jedynie stronnictwo opozycyjne, skupione wok wrocawskiego biskupa. Dlatego tumaczenie ucieczki Mieszka, niedawnego zwycizcy Mongow pod Raciborzem, wycznie tchrzostwem, trudno uzna za przekonujce 348. Mona te dopatrzy si analogii pomidzy opuszczeniem przez monowadcw pola bitwy legnickiej a wydarzeniami znad pruskiej granicy w 1224 r., kiedy to zwolennicy wojewody Marka celowo opucili swych przeciwnikw politycznych wydajc ich tym samym na pewn mier 349. Suszno powyszej tezy potwierdza opinia Mongow przypisujcych swj sukces niezgodzie w polskim obozie 350 . W sytuacji, jaka zapanowaa po bitwie pod Legnic, czoow
gatki usiowano wprowadzi zasad rotacji urzdnikw, std pewne zmiany na stanowiskach nie musz oznacza mierci poprzedniego dygnitarza. 346 D u g o s z , Historiae, t. II, s. 276, dwukrotnie pisze o ucieczce Polakw; pierwsza miaa miejsce w pocztkowej fazie bitwy i dotyczya oddziaw Mieszka opolskiego, druga obja wojska Henryka, przy ktrym pozostaa gar najwierniejszych. Okolicznoci towarzyszce obu ucieczkom wydaj si podejrzane. 347 K . J a s i s k i , Rodowd Piastw lskich, t. II, Wrocaw 1975, s. 25. 348 o starciu pod Raciborzem zob. L a b u d a , op. cit., s. 216. 349 D u g o s z , Annales, t. III, s. 241242. 350 M . P l e z i a , Historia Tartarorum, Stud. Zrd.", t 15:1971, s. 171; A. F. G r a b s k i , Nowe wiadectwo o Benedykcie Polaku i najedzie Tatarw w 1241 r., Sobtka", t. 13:1968, s. 10, gdzie interesujce fragmenty tego rda. W relacji tatarskiej uyto sowa invidia", t j . zawici.

222 rol polityczn odgrywali bracia Racaw i Bogusaw ze Strzelina. Nie mogli si z tym zapewne pogodzi inni przedstawiciele elity, jak Albert z Brod, Mroczko czy Jan Osina lub Jaksa. Moni ci przy pomocy Wierzbnw i innych odsunitych z urzdw rodzin doprowadzili do uwizienia Rogatki, a nastpnie do podziau pastwa. Z Ksigi henrykowskiej wynika, e sytuacja w okresie samodzielnych rzdw Bolesawa bya na tyle napita, e ksi zmuszony by w obawie o wasne ycie korzysta z caego systemu tajnych wej, znanych tylko najbardziej zaufanym ludziom 351 . Jednym z zaufanych by notariusz Konrad, syn Bertolda z Drzeniowa 352. Jednostkowego faktu nie mona uoglnia, ale wydaje si, e Rogatka cieszy si poparciem pewnej czci monych z pnocnych kresw. Jednym z najbliszych wsppracownikw tego ksicia by Iko (Henryk) Mironowic, dugoletni palatyn legnicki, syn kasztelana Gogowa, spokrewniony z wielmoami wielkopolskimi 356 . O tym to Ikonie zanotowa Rocznik kapituy poznaskiej pod 1251 r.: ,,Boleslaus dux filius Henrici Iconem filium Mironis, castellanum Crosnensem, quem pre omnibus hominibus diligere videbatur et pro quo faciebat quiquid ab eodem duce postulabat, et cui multas pecunias idem dux contulerat, captivum tenuit et Teutonicis tradidit custodiendum, volens ab ipso pecuniam extorquere, ut posset cum ea in auxilium suum Theutonicos convenire. Quod videntes Poloni, qui eidem duci Boleslao adherebant, de ipso desperaverunt et eum tamquam honoris sui persecutorem deserentes fratri ipsius duci Conrado adheserunt, tradentes ei Crosnam et alias municiones" 3S4 . Nikt nie zakwestionowa wiarygodnoci powyszego przekazu, powtrzonego niemal dosownie przez Kronik wielkopolsk355. Tymczasem powyszy tekst zawiera pewne niecisoci. Ojciec Ikona, Miro (Mirosaw), nie by nigdy kasztelanem Krosna, ale w najlepszym wypadku wojskim, i to w 1202 r., naKs. henr., s. 292. Ibid., s. 292. 353 Wynika to z kontaktw Michaa Mironowica i Mironka Ikonowica z klasztorem w Obrze (R. 2011). Ojciec Ikona i Michaa, Miron Henrykowie, by bratem stryjecznym Sdziwoja, kantora gnienieskiego, fundatora Obry druk dokumentu K r a s o , op. cit., s. 167, nr 1 z 1231 r. 354 MPH NS, t VI, s. 28. 355 MPH NS, t VII, cz. 2, 6. 6.
352 351

223 tomiast w 1248 r. piastowa kasztelani g o g o w s k . Drug wtpliwo budzi data podana przez rocznik i kronik. Zachowa si dokument Bolesawa Wstydliwego wystawiony na wiecu midzy Chrobrzem a Zagociem w dniu 21 VI 1250 r., w ktrym jest mowa o niejakim Wocie, krewniaku feudaa uwizionego przez Rogatk w celu wymuszenia okupu 357 . Imienia winia nie podano, jest jednak prawie pewne, e chodzi o ten sam wypadek, ktry opisa ju rocznik. Niecisoci zwizane z dat i godnoci Mirona pozwalaj wyrazi wtpliwoci, czy uwizionym faktycznie by Iko. Mony ten osign pniej, jak bya ju mowa, urzd palatyna legnickiego, odziedziczony nastpnie przez jego syna Mironka,358. W Legnicy 10 VIII 1255 r. Bolesaw Rogatka zwalnia dobra Ikona w okolicy Prochowic od poradlnego, podworowego, strnego i budowy grodw 359 . Decyzj sw ksi motywowa wiernoci, jak wykaza Iko, w czasie gdy Rogatka uwiziony by przez wasnych wasali i swych braci Henryka i Konrada 369 . Dziwne byoby, gdyby czowiek ograbiony z pienidzy przez swego wadc mimo to dochowa mu wiernoci, i to w momencie dla tego wadcy nader krytycznym. Wydaje si, e wiadomo rocznika zasuguje na wiar w tym miejscu, kiedy mwi o urzdzie ojca uwizionego rycerza. Powizania z Krosnem musiay by silne, jeli w wyniku caej sprawy rycerstwo ziemi kronieskiej wypowiedziao Rogatce posuszestwo. Kasztelanem Krosna w latach 12221234 by Konrad, ojciec Konrada, Ottona i Stefana 361 . Konrad Konradowie zgin pod Legnic 362. Stefan Konradowie w latach 12531257 dziery kasztelaR. 668a. K D K K r a k . , t. I, nr 30. Uwag na ten dokument zwrci K r a s o , op. ct., s. 56. 358 Po raz pierwszy jako palatyn potwierdzony w R. 1034 z 7 XII 1259 r. Mironko Ikonowic palatynem od 23 VI1286 r. (R. 1966). 359 R. 900. 360 R. 900: M a l e c z y s k i , Historia..., s. 496, utrzymuje, e przed 1254 r. Rogatka by czterokrotnie wiziony; trudno powiedzie, o ktrym mwi w przytoczonym dokumencie. 361 Konrad Konradowie wymieniony wrd polegych pod Legnic D u g o s z , Historiae, t II, s. 276; jest on zapewne tosamy z Concho", synem kasztelana Krosna z 3 VI1240 r. R. 553; Otto po raz pierwszy jako syn Konrada i brat Stefana w R. 585. 362 D u g o s z , Historiae, t II, s. 276.
357 356

224 f ni kroniesk 363. Natomiast o trzecim z braci, Ottonie, wiadomo, e 11 XII 1251 r. nada klasztorowi w Lubiu wie Maszewo koo Krosna, uczyni to z wdzicznoci za wyoenie przez opata Henryka 50 grzywien na wykupienie go z niewoli 364 . Nie mg uwizi Ottona Konradowicza ksi wrocawski Henryk, gdy on to wanie wystawi dokument potwierdzajcy darowizn Maszewa. Stefan Konradowie w 1253 r. powiadczony jest jako kasztelan Krosna z ramienia ksicia Konrada gogowskiego, a zatem i ten wadca nie wchodzi w gr 365. Mona przypuszcza, i to wanie Stefan sta na czele buntu rycerstwa kronieskiego przeciw Rogatce i z tego wanie powodu dziery przy Konradzie kasztelani. Pozostaje wic tylko jedna moliwo. Otto by tym wanie synem kasztelana Krosna (Konrada), ktrego uwizi ksi legnicki. Pozycja majtkowa Konradowica pozwalaa Rogatce ywi nadziej na bogaty okup. Otto posiada pod Krosnem cz Maszewa, a nie bya to jego jedyna posiado, jeli nada j cystersom z Lubia. Brat jego Stefan wada pozosta czci Maszewa oraz wsiami Rybaki i Suhnowe" lecymi rwnie pod Krosnem. Byy to posiadoci znacznych rozmiarw, jeli tylko dzia Stefana w Maszewie liczy 7 anw, czyli w przeliczeniu na miary dzisiejsze znacznie powyej 100 ha 366. Woci Stefana czyy si z posiadanym przez niego immunitetem i prawem wasnoci nad kocioem 367. Wymienione wsie Stefan musia odstpi klasztorowi w Lubiu' jako wynagrodzenie za krzywdy wyrzdzone tamtejszemu zgromadzeniu. Feuda ten bowiem nie chcia zaakceptowa decyzji swego brata w sprawie Maszewa a do 1259 r., kiedy to obyczajem tutejszym wypi wod zrzeczenia i w zamian za 27 grzywien wypaconych przez opata, przekaza swe prawa do daru brata i wynagrodzi straty wyrzdzone cystersom 368. Nie przekaza jednak zapewne Lubiowi caego majtku i mona przypuszcza, e woci Konradowicw pod Krosnem
363 R. 853, 855, 856, 970. W R. ,779. 365 Rycerstwo z okolic Krosna samo przyzwao Konrada i ten chyba nie zraaby go sobie przez uwizienie przedstawiciela najznakomitszej w okolicy rodziny. 366 R. 1031. 367 Ibid. 368 Ibid. 364

225 byy znacznie wiksze. Majtek Ottona, cho znaczny, nie wystarcza na samodzieln spat okupu. Wiemy, e 50 grzywien poyczy opat lubiski. Dokument Bolesawa Wstydliwego pozwala przypuszcza, e i Wost, krewny Konradowicw, te materialnie dopomg w wydostaniu si z niewoli 369. Prawdopodobna wydaje si wiadomo rocznika, e Bolesawa Rogatk do uwizienia Ottona Konradowica skonia konieczno wypacenia odu niemieckim najemnikom. Imiona niektrych z nich moemy pozna z dokumentw tego ksicia wystawionych w latach 12491251, nalea do nich midzy innmi Ryszard de Damis, sucy pniej krlowi czeskiemu 37. Konieczno posuenia si najemnikami wiadczy najlepiej, jak mao monych wizao swe plany z Rogatk. Po kilku latach sytuacja zmienia si i wok ksicia legnickiego skupia si grupa lskich monych ze wspomnianym ju Ikonem, stolnikiem Radwanem, sdzi Czesawem i kolejnymi kasztelanami Legnicy: Lassot i Stoigniewem na czele 371. Uwizienie Ottona dowodzi, e w 1250 r. Rogatka nie by pewien wiernoci rycerstwa z pnocnej czci swego ksistwa i dlatego pozwoli sobie na bezprawie wobec wpywowego feudaa. Nie ufa te chyba samemu Ottonowi i wydaje si, e mona ustali przyczyny tej nieufnoci. W 1249 r. ksi legnicki sprzeda Lubusz. Musiao to uderzy przede wszystkim tamtejszego kasztelana, ktrym by wanie Otto 372. Moni z okolic Lubusza, Krosna i Gogowa ju wczeniej nie mieli zbyt wielu powodw do zadowolenia z rzdw najstarszego syna Henryka Pobonego. Przykady Konradowicw, potomkw Wernera na Opolszczynie i sze369 K D K K r a k . , t. I, nr XXX. R. 696, 698, 752; jako kasztelan Kodzka R. 1558 24 1 1278 r. 371 Radwan R. 782 po raz pierwszy, Czesaw R. 900, Lassota jako kasztelan Legnicy od 10 III 1242 r. (R. 585) do 18X1 1254 r. (R. 885); jednak na trzech dokumentach z lat 12501253 w tej godnoci wystpuje Otto (R. 707, 760, 823); wida w burzliwym okresie Lassota trzyma si raczej na uboczu. Stoigniew jako kasztelan Legnicy po raz pierwszy R. 900. Radwan, Czesaw i Stoigniew wsppracowali z ksiciem do koca jego panowania podobnie jak i Iko. 372 R. 679 identyfikacja ta jednak nie jest jedyna; moliwe, e by kasztelanem Lubusza pniejszy kasztelan Legnicy. Za Konradowicem przemawiaj zainteresowania rodziny pnocnymi kresami pastwa. 370

226 reg innych wiadcz, i poszczeglne kasztelanie tradycyjnie obsadzane byy przez czonkw pewnych rodzin Wyjtki od tej reguy szczeglnie widoczne s wanie za panowania Rogatki. I tak kasztelanem Gogowa w 1242 r. by Jaksa, przybysz z Opolszczyzny, a ju w roku nastpnym Gunter Biberstein 374. Zdaje si, e za czasw tego ksicia usiowano wprowadzi coroczne zmiany na stanowiskach kasztelanw. I tak Mroczko by w 1243 r. kasztelanem Krosna, a ju w nastpnym R y c z y n a , Jaksa w 1242 r. w Gogowie, a w nastpnym w widnicy 376 . Po Gunterze Bibersteinie w 1243 r. znanym kasztelanem Gogowa by w 1247 r. niejaki Bertold, ktry w 1248 r. jest ju kasztelanem Ryczyna, a Gogw dziery wtedy Miro ojciec Ikona 377. Kasztelani kroniesk obj po Mroczku w 1244 r. niejaki ,,B" 378. Od przedstawionego stanu rzeczy odbijaa stabilizacja Bogusawa ze Strzelina na kasztelanii Niemczy i jego brata Racawa we Wrocawiu 379. Czste zmiany na kasztelaniach Krosna, Gogowa i Ryczyna nie usposabiay rycerstwa zwizanego z tymi grodami zbyt przychylnie do rzdw Rogatki. W takiej sytuacji sprzeda Lubusza nie wydaje si przypadkiem. Ksiciu i monym z nim zwizanym zaleao na dalszym osabieniu feudaw ziemi lubuskiej. Powodem ostatecznego zerwania z Bolesawem Rogatk byo uwizienie przez ksicia Ottona Konradowica przedstawiciela
Stefan Konradowie by po ojcu kasztelanem Krosna, kasztelanie w Ryczynie obsadzali rycerze z ugrupowania bliskiego rodzinie Strzegomiw: Imbram Gniewomirowic, Jarosaw Jarachowic, Mroczko Przecawic, Jan z Wierzbnej; bya ju wyej mowa o utrzymywaniu si potomkw Wernera wrd dygnitarzy. Kasztelani w Niemczy zarzdzali kolejno: Jarosaw Jarachowic, Stefan z Wierzbnej, a po przerwie w latach 1242 1248, kiedy to kasztelanem by Bogusaw ze Strzelina, kasztelani zarzdza Jaksa, a nastpnie Jan z Wierzbnej; po krtkim urzdowaniu Piotrka (1260 r.) godno powrcia w rce Pogorzelw, a konkretnie J a nusza z Michaowa. 373 R. 585 z 10 III 1242 r.; R. 607 z 16X 1243 r. 374 R. 607, 610. 375 R. 591b. 376 Bertold w tym charakterze dwukrotnie (R. 662, 667) kasztelanem Ryczyny (R. 668. 677), Miro kasztelanem Gogowa (R. 668a). 377 R. 611. 378 Bogusaw od 10 III 1242 r. (R. 585) do 8 VII 1248 r. (R. 677), Racaw kasztelanem wrocawskim od 24 XI 1239 r. (R. 543) do 18 X 1247 r. (R. 662).
372

227 wpywowej w Kronieskiem rodziny. Pogwacenie prawa stanowio wystarczajcy powd do wypowiedzenia ksiciu posuszestwa. Rycerstwo kronieskie drog faktycznej elekcji powoao na tron ksicia Konrada. Prawo oporu nie byo wic dla monych tamtejszych pojciem nieznanym. Akcja rycerstwa poparta zostaa przez ksit wielkopolskich zaniepokojonych ujawnieniem spisku Naczw w 1248 r., majcego na celu przywrcenie lskiego panowania nad czci Wielkopolski. W 1249 r. Przemys wznis grd Bytom i odda go Konradowi, synowi Henryka Pobonego 380. Mniej wicej wtedy, kiedy Rogatka uwizi Ottona, Przemys uwolni Naczw 381 . Wida wyran trosk o zebranie dowodw niegodziwoci ksicia lskiego. Zarzuca si Bolesawowi faworyzowanie Niemcw kosztem Polakw, co w wietle dokumentw okazuje si grub przesad. Pniejsze rda powtarzajce moe wczeniejsze pogoski wytykaj Rogatce niemoralny tryb ycia 382. Pejoratywne znaczenie mia te przydomek Bolesawa legnickiego 383.Wroga propaganda przedstawiaa jako wady nawet takie niewtpliwe zalety Rogatki, jak wraliwo na poezj i muzyk. Miay go one odrywa od spraw pastwowych 384 . Poniewa wczesny polityk powinien umie przemawia, przedstawiano Bolesawa jako czowieka mwicego szybko i bekotliwie, niezdolnego do opanowania jzyka niemieckiego 385 . Wystarczyo
Rocznik kapituy poznaskiej (MPH NS, t VI, s. 28); Kronika wielkopolska (MPH NS, t. VIII, cz. 2, s. 96); K. J a s i s k i , Z problematyki zjednoczenia pastwa polskiego na przeomie XIII i XIV wieku, Zapiski Historyczne", t. 21:1956, s. 204, 215 nn. 381 Rocznik kapituy poznaskiej (MPH NS, t. VI, s. 28); Kronika wielkopolska (MPH NS, t. V m , cz. 2, s. 96). 382 Kronika ksit polskich (MPH, t. HI, s. 496498). 383 D u g o s z , Historiae, t. II, s. 446. 384 Kronika ksit polskich (MPH, t. III, s. 496498). 385 Ibid., s. 497; B. Z i e n t a r a , Cudzoziemcy w Polsce XXV w., ich rola w zwierciadle polskiej opinii redniowiecznej [w:] Swojsko i cudzoziemszczyzna w dziejach kultury polskiej, Warszawa 1973, s. 2223: Jak acina bya wsplnym jzykiem duchowiestwa, tak wraz z obyczajem rycerskim wkracza jzyk, w ktrym wygaszano na dworach rodkowoeuopejskich rycerskie powieci i piewano utwory poezji miosnej jzyk grnoniemiecki. Kady szanujcy si rycerz powinien by umie posugiwa si tym jzykiem a jeli nie umia, to przynajmniej udawa, e potrafi". Szo wic o omieszenie Rogatki.
380

228 porwnanie z nakrelonym przez Kadubka portretem Kazimierza Sprawiedliwego, wadcy idealnego, aby odmwi Rogatce wszelkich kwalifikacji politycznego przywdcy. Jeli podstawowym pojciem wczesnego sownika politycznego bya wierno fidelitas, to naleao udowodni, e Bolesaw cnoty tej nie posiada. W tym wanie celu zastpiono osob mao wida w Wielkopolsce znanego Ottona Konradowica, Ikonem Mironowicem. Ten ostatni pochodzi z rodziny dobrze Wielkopolanom znanej. Miron Henrykowie, ojciec Ikona, by stryjecznym bratem gnienieskiego kantora Sdziwoja, fundatora klasztoru cystersw w Obrze 386. Rzekoma wie dotyczca osoby znanej i nadto bliskiego wsppracownika wiaroomnego ksicia robia znacznie wiksze wraenie ni los mniej znanego Ottona. Sdz, e wiadomo zawarta w Roczniku kapituy poznaskiej, powtrzona nastpnie przez Kronik wielkopolsk, jest wynikiem celowej kampanii propagandowej prowadzonej przeciw Bolesawowi Rogatce kampanii, w ktrej signito nawet po autorytet w. Jadwigi. Maonka Henryka Brodatego rzekomo ju w latach dziecinnych Bolesawa przepowiadaa, e stanie si on powodem wielu nieszcz S87. W drugiej poowie XIII w. powsta w Wielkopolsce utwr wicony dziejom Piotra tzw. Wosta 388. Gsta Piotrka w nader niekorzystnym wietle ukazyway Wodzisawa Wygnaca protoplast lskich Piastw. Antylskie nastroje wielkopolskiej propagandy zawiadcza te nazwanie komesa Mroczka, czystej krwi Polaka, jakim Niemcem" 389. Propaganda wielkopolska nie cofaa si te przed przekrcaniem faktw, std przemiana Ottona Konradowica w Ikona Mironowica. , Celem powyszych uwag nie byo przedstawienie caoci dziejw politycznych lska do 1300 r., chodzio mi tylko o omwienie takich ich fragmentw, ktre pozwoliyby okreli miejsce i rol feudaw wieckich w podejmowaniu istotnych decyzji. Podsumowujc powysze uwagi mona stwierdzi, e wewntrzne dzieje lska w XIIXIII w. wypeniay walki pomidzy poszczeK r a s o , op. cit., s. 44 n., gdzie te omwienie starszej literatury. 387 y w o t iw. Jadwigi (MPH, t. IV, s. 570572). 3 8 8 B.Kurbiswna, Dziejopisarstwo wielkopolskie XIII i XIV wieku, Warszawa 1959, s. 148150. 389 Kronika Wielkopolska, s. 97.
386

229 glnymi ugrupowaniami feudalnymi. Powstanie grup interesu powodowane byo istnieniem wiecu jako najwyszego czynnika wadzy. Konieczno pozyskiwania ogu wiecujcych zmuszaa do cilejszego zorganizowania si feudaw o pokrewnych interesach. Wzajemn wi podbudowywano nieraz fikcyjnym pokrewiestwem, ktrego zewntrznym wyrazem byo wsplne godo. Stronnictwa te po osigniciu wsplnego celu czsto rozpaday si. Pojawiay si nowe problemy prowadzce do nowych ukadw politycznych i nowe zwizki czce nieraz uprzednich przeciwnikw. Jedn z drg wiodcych do uzyskania hegemonii byo uzalenienie redniego i drobnego rycerstwa w ramach zwizkw uasi-rodzinnych 390 . Rwnie wiele maestw zawieranych wewntrz elity wadzy wynikao z koniecznoci politycznego zblienia 391. Fakt uzalenienia ksit od monowadcw kae widzie w walkach midzy Piastami lskimi nie tylko spory rodzinne, ale i wyraz sprzecznoci midzy stronnictwami feudalnymi. Ksita speniali w zasadzie rol sztandaru, pod ktrym skupiali si wiel-,_ moe o wsplnych, wasnych celach. Sowa XIV-wiecznego czytelnika kroniki Kadubka, i Polacy bawi si swymi ksitami jak malowanymi jajkami zabawa ta znana i dzi polega na wzajemnym uderzaniu o siebie pisanek mona odnie rwnie do lskiej rzeczywistoci politycznej w XII i XIII w. 392 Pewn samodzielno uzyskali wadcy po okrzepniciu miast na prawie niemieckim, dlatego szczegln trosk ksit lskich byo zlikwidowanie miast prywatnych. Walka z Kocioem, szczeglnie ostra na lsku, bya (zwaywszy dziedziczny niemal charakter biskupiego urzdu w XIII w.) prb ograniczenia potgi rodzin potomkw Gosawa i panw ze Strzelina. Ksita mogli w tym wypadku liczy na pomoc innych familii niezadowolonych z umocnienia pozycii niektrych z nich. By wic spr wadzy ksicej z biskupstwem rwnie odbiciem walk pomidzy stronnictwami monowhtdczymi. W walce stronnictw mona wydzieli kilka okresw. Pierwszy z nich trwa od lat 40-tych XII w. Zapocztkowa go Piotr tzw.
Zob. rozdz. I niniejszej pracy, s. 5556. Tym spowodowane byo zapewne spowinowacenie rodzin bpa Wawrzyca z Gosawicami, a tyche z panami ze Strzelina. 392 B a r d a c h , op. cit., t. I, s. 247.
391 390

230 Wost i mimo tragicznego koca kariery tego feudaa zi jego Jaksa potrafi utrzyma wysok pozycj rodziny. Potomkowie Jaksy odgrywali jeszcze znaczn rol w pocztku XIII w., skoro pierwszym kanonicznie wybranym biskupem wrocawskim zosta Cyprian, dawny opat premonstratensw z Obina. W czasach Henryka Brodatego czoow postaci sta si Imbram Gniewomirowic. Politycznie wywodzi si on rwnie z ugrupowania Jaksy. Imbram by wujem biskupa Iwona; utrzymywali te Strzegomie bliskie kontakty z Wierzbnami, cho istniejca teza o wywodzeniu si tej ostatniej rodziny od Ilika z Poarzyska nie jest oparta na zbyt mocnej podstawie rdowej 393 . Siadem wizi, raczej politycznej ni krewniaczej, jest moe podobiestwo gode Strzegomiw, Wierzbnw i Odroww, wyobraajcych stylizowan strza. Stronnictwo to uzupeniali przedstawiciele rodzin zwizanych z ziemiami kroniesk i lubusk. Ugrupowanie powysze doprowadzio do zawarcia pokoju z Leszkiem Biaym w 1225 r. Nie udao si jednak stronnictwu temu opanowa na trwae wrocawskiego biskupstwa, ktrym po mierci Cypriana zawadnli czonkowie drugiego ugrupowania zoonego gwnie z potomkw Gosawa (ktrych centrum posiadoci leao w pobliu Prusic), dziedzicw Strzelina, monych Opolszczyzny i rodziny Wilczycw. Tarcia midzy koteriami przejawiay si midzy innymi w postaci sporw wadzy wieckiej z duchown. Sprzecznoci te ujawniy si podczas panowania Henryka Pobonego i znalazy rozwizanie w wyniku bitwy pod Legnic. W cigu kilku lat rzdw rycerstwa", jakie nastpiy po bitwie legnickiej, hegemonia polityczna naleaa do panw ze Strzelina. Zmienio si jednak stanowisko Opolan, ktrzy wybrali samodzielno. Przewaga dziedzicw Strzelina wywoaa niezadowolenie pozostaych czonkw elity wadzy. Wspdziaanie Jaksy, Wierzbnw i Pogorzelw oraz Alberta z Brod doprowadzio do obalenia hegemonii Bogusawa i Racawa ze Strzelina, a w konsekwencji do podziau lska. Pod wadz Rogatki pozostaa ziemia legnicka i gogowska. Kada z nich posiadaa wasny aparat urzdniczy. Przewaga rycerstwa legnickiego i osobista Ikona Mironowica powodowaa opozycj monych gogowskich. Posunicia Rogatki, takie jak sprzeL. Radler, Beitrge AfKGS, t. 17, s. 112117.
393

zur

Geschichte

der

Grafen

von

Wrben,

231 da Lubusza i uwizienie Ottona Konradowica, wywoay bunt i w konsekwencji utworzenie ksistwa gogowskiego. Pocztek lat 50-tych XIII w. wytworzy sytuacj, ktra z niewielkimi zmianami przetrwaa do koca stulecia. W ksistwie legnickim, gogowskim czy opolskim nie obserwuje si oznak wewntrznej walki o wpywy. Inaczej rzecz miaa si we Wrocawiu. Mwi si w historiografii wiele o tendencjach centralistycznych i odrodkowych, natomiast sytuacj na lsku w XIII w. najlepiej by mona okreli jako przewag prdw dorodkowych. Wikszo rycerstwa kresowego, silnego dziki do rozlegym i zwartym posiadociom, wywodzia si z okolic Wrocawia, natomiast moni z okolic lskiej stolicy systematycznie wypierani byli z posiadoci ziemskich przez wrocawskich mieszczan. Wrocaw mia te znaczenie symbolu. Panowanie nad tym wielkim miastem kojarzono z panowaniem nad caym lskiem, tote moni legniccy i gogowsy dokadali stara, aby wprowadzi swych ksit na tron wrocawski. Rywalizacja stronnictw wewntrz ksistwa wrocawskiego dopeniaa reszty. Walka o wpywy spowodowaa w 1278 r. uwizienie Henryka Prawego i utrat znacznych terytoriw na rzecz ksistwa legnickiego. Sytuacj opanowao stronnictwo dworskie z Szymonem Gallem na czele, ktremu udao si te doprowadzi do porozumienia z Opolanami. Sojusz wrocawsko-opolski znalaz swe odbicie w przymierzu Henryka Prawego z Wadysawem, a nastpnie Bolkiem opolskim. Zblienie to zrozumiae jest m.in. z uwagi na siln pozycj tak we Wrocawskiem, jak i na Opolszczynie Jaksy, a pniej jego synw Poltka i kanonika Zbrosawa. Zmienili te orientacj polityczn zwizani uprzednio z biskupstwem Wilczyce. Wielko ksistwa wrocawskiego pod rzdami Henryka Prawego i zwizanych z nim monych bya tylko pozorna. Elekcja Henryka Grubego w 1290 r. przeprowadzona wbrew woli stronnictwa rzdzcego doprowadzia do dalszych strat terytorialnych na rzecz ksistwa widnickiego i gogowskiego. Wrocaw jako stolica samodzielnego ksistwa przesta odgrywa wiksz rol polityczn. Obalenie wadzy stronnictwa Szymona Galla byo w istocie odwetem za wypadki po 1278 r., kiedy to feuda ten wyeliminowa swych politycznych przeciwnikw pochodzcych z rodzin Pogorzelcw i innych. Wykorzystujc sytuacj Szymon posiad szereg

232 dbr ziemskich w okolicach Wrocawia, a to nie mogo przypa do gustu mieszczanom wrocawskim, widzcym w feudale swego konkurenta. Nie jest wic przypadkiem, e to gwnie mieszczanie wrocawscy wykupili po 1290 r. majtki Szymona. Dziaalno mieszczan Wrocawia polegajca na skupowaniu dbr rycerskich doprowadzia do osabienia rycerstwa wrocawskiego, a tym samym do upadku politycznego ksistwa. Monowadztwo i rycerstwo lskie pozostao do koca XIII w. polskie w swym zasadniczym trzonie, a stosunkowo nieliczni przybysze szybko si asymilowali. Nie germanizacja rycerstwa bya zatem przyczyn, z ktrej powodu lsk nie wszed w skad pastwa polskiego. Powodem bya germanizacja miast lskich, obawy monych przed utrat uprzywilejowanej pozycji i antylska propaganda wielkopolska przybrana w antyniemiecki paszczyk. Przykady polityki Henryka Prawego i Henryka Gogowskiego dowodz, e monym lskim nie bya obca myl o zwizku z Polsk, ale pod warunkiem, e przewaga polityczna w zjednoczonym pastwie stanie si ich udziaem.

ZAKOCZENIE Prac niniejsz naley zamkn podsumowaniem waniejszych ustale dokonanych w toku zarwno gwnych, jak i ubocznych wywodw. Ustalenia te chciabym przeciwstawi dotychczasowym prbom spojrzenia na problem pochodzenia i roli dziejowej rycerstwa lskiego. Przytaczam je w tej kolejnoci, w jakiej znalazy si one w pracy: 1. Rycerstwo lskie do 1300 r. zachowao polski charakter etniczny, bowiem napyw obcych feudaw ograniczy si do 55 rodzin niemieckich przybyych gwnie z pobliskich uyc i Mini oraz kilku rodzin czeskich. 2. Feudaowie niemieccy osiedlali si gwnie w ksistwach dolnolskich, a na Opolszczynie ich obecno bya raczej symboliczna. Rycerstwo czeskie osiedlao si natomiast gwnie na ziemiach pogranicznych. 3. Przybysze z Niemiec w przewaajcej mierze wywodzili si z warstwy ministeriaw. 4. Odsetek obcych, zwaszcza w pierwszym pokoleniu, sprawujcych odpowiedzialne urzdy na lsku jest znikomy. 5. Brak dowodw, aby w osadzaniu obcych feudaw specjalnie zainteresowani byli ksita. Wiele natomiast przemawia za tym, e z obcymi wizay si miejscowe, lskie rodziny arystokratyczne (np. rodzina biskupa Tomasza I). 6. Najwicej obcych rodzin osiado na lsku po 1270 r. Nie znajduje zatem potwierdzenia pogld przypisujcy Bolesawowi Rogatce szczegln rol w popieraniu niemieckiej kolonizacji rycerskiej. 7. Imi nie moe stanowi wyznacznika przynalenoci etnicznej lub rodzinnej. 8. Do poowy XIII w. jedno lska z pozostaymi ziemiami Polski wyraaa si w cisych zwizkach midzy feudaami po-

234 szczeglnych dzielnic. Nieraz jedni i ci sami ludzie dysponowali znacznymi majtkami na lsku i w innych czciach Polski. 9. Mimo tych cisych zwizkw brak jest dowodw istnienia na lsku rodw rycerskich w takiej postaci, w jakiej przedstawia je literatura. Moe to oznacza tylko i wycznie to, e rodw takich w Polsce przed 1250 r. nie byo. Przeczy istnieniu rodw jako szerszej ni rodzina grupy krewnych take stosowana w rdach terminologia, obejmujca tylko znane i dzisiaj stopnie pokrewiestwa. 10. Od pocztku XIII w. dziaay na lsku organizacje quasi-rodzinne skupiajce gwnie, chocia nie wycznie, rycerstwo napywowe, ktre w ten wanie sposb usiowao przeciwstawi si tradycyjnej arystokracji. Zwizki oparte na pokrewiestwie fikcyjnym blisze byy, jak si zdaje, niemieckim colligationes" czy conspirationes" ni rodzimym polskim instytucjom. 11. Istnienie zwizkw quasi-rodzinnych wie si z wystpowaniem na lsku dwojakiego rodzaju herbw rodzinnych i symbolizujcych przynaleno do szerszej organizacji opartej na pokrewiestwie fikcyjnym. 12. Geneza herbu zwizana jest raczej z turniejami ni wojn. Herby stanowiy ideogram nazwiska" bd te nawizyway do symboliki religijnej. Czerpane byy ze wsplnego dla caej aciskiej Europy zasobu symboli, nie moe zatem podobiestwo gode uywajcych ich osb stanowi dowodu pokrewiestwa. 13. Majtki rycerskie pracoway na potrzeby rynku, a nie tylko zaspokajay potrzeby wacicieli. Feudaowie penili rol organizatorw produkcji i tym te naley tumaczy ich rol w spoeczestwie. cisy zwizek rycerstwa z yciem gospodarczym wskazuje, e warstwa ta powstaa w wyniku obiektywnych procesw ekonomiczno-spoecznych, a nie np. akcji osadzania na ziemi druyny ksicej. 14. Poowa XII w. stanowi okres przeomowy, bowiem gwnie za spraw Piotra tzw. Wosta i jego potomkw po kdzieli umacnia si zdecydowanie na lsku chrzecijastwo. 15. Monowadztwo wieckie zdawao sobie spraw, e wiedza jest konieczna do osignicia celw politycznych, a pieczcie, wzmianki o prywatnych notariuszach, zapotrzebowanie na dziea sztuki wysokiej rangi dowodz, i lska elita ju w XII w. nie

235 bya gromad prymitywnych barbarzycw, lecz doskonale orientowaa si w yciu kulturalnym Europy. Wtpliwe take jest twierdzenie o powszechnym analfabetyzmie feudaw wieckich. 16. Uywane przez rycerstwo lskie herby i imiona wskazuj na szerokie upowszechnienie kultury zachodniej w jej niemieckiej wersji. Zjawiska tego nie naley jednak utosamia z germanizacj, ktrej przeczy polityka prowadzona przez lskie koa rzdzce. Upowszechnienia zachodniej kultury nie naley rwnie przypisywa nielicznym rycerzom niemieckim osiadym na stae na lsku. 17. Niezaleno ekonomiczna umoliwiaa prowadzenie samodzielnej, niezalenej od ksicia polityki, co tumaczy ograniczenie wadzy ksicej widoczne w badanym okresie. Pozycja ksit wzmacnia si stopniowo dopiero w wyniku pewnego okrzpnicia mieszczastwa. 18. Aparat urzdniczy by bardziej wyrazem feudalnego samorzdu ni wykonawc woli ksicia. Decydowaa o takim stanie rzeczy procedura, wedug ktrej nie ksi, lecz sami feudaowie zatwierdzali urzdnikw. 19. Zmiany na stanowiskach urzdniczych stanowi oznak zmiany w ukadzie si wewntrz rzdzcej elity, nie s natomiast zalene od zmian na ksicym tronie. 20. Aparat urzdniczy skada si z 2 grup: niszej dworskiej i wyszej kasztelaskiej. Na czele grupy dworskiej sta palatyn (nie by to odpowiednik polskiego wojewody), zwany te wielkim lub najwyszym komornikiem. 21. W jednym czasie istniao stosunkowo niewiele grodw kasztelaskich. Podzia na kasztelanie by zmienny. Liczba 60 kasztelanii podawana w literaturze stanowi sum wszystkich istniejcych w rnych okresach czasu grodw kasztelaskich, a nie rzeczywiste odbicie podziau administracyjnego lska. 22. Brak dowodw popierajcych tez o utracie wpyww politycznych przez potomkw Piotra tzw. Wosta za panowania Bolesawa Wysokiego. Wiele natomiast przemawia za tym, e nadal zachowali oni pozycj dominujc. 23. Walka ksit z biskupami wrocawskimi bya wynikiem starcia przeciwstawnych ugrupowa feudalnych, z ktrych jednemu udao si przej kontrol nad lskim Kocioem i zamie-

236 ni godno biskupi w niemal dziedziczny urzd (biskupi Wawrzyniec i obaj Tomaszowie byli ze sob spokrewnieni). 24. Tarcia wewntrzne zadecydoway o klsce pod Legnic, a nastpnie rozbiciu jednolitej monarchii Henrykw. Druga poowa XIII w. jest okresem stopniowego rozkadu ksistwa wrocawskiego i umacniania si ksistw peryferyjnych. 25. Przegrana stronnictwa Szymona Galla w 1290 r. osabia pozycj Henryka gogowskiego, ktremu nie udao si opanowa Wrocawia, co niewtpliwie zadecydowao o niepowodzeniu planw zjednoczenia Polski przez tego ksicia. Upadek Szymona Galla oznacza te utrat przewagi przez polskich feudaw i wysunicie si na czoo niemieckiego mieszczastwa (skutecznie wwczas konkurujcego z rycerzami na polu gospodarczym), a w konsekwencji pozostanie lska poza granicami zjednoczonego krlestwa polskiego i uatwienie germanizacji tej dzielnicy. Zdaj sobie w peni spraw, e cz z powyszych ustale moe jeszcze ulec weryfikacji czy uzupenieniom. Jeli jednak praca niniejsza wywoa dyskusj na temat pochodzenia i roli rycerstwa lskiego, jak te przyczyn, z powodu ktrych lsk odpad od Polski na tak dugi czas, to bd uwaa, e spenia swoje zadanie.

WYKAZ SKRTW AfKGS CDP Archiv f r Schlesische Kirchengeschichte". Codex diplomaticus Poloniae, wyd. L. R z y s z c z e w s k i , A. M u c z k o w s k i , J. B a r t o s z e w s k i , M . B o b o w s k i , t . IIV, Warszawa 18471887. Czasopismo Prawno-Historyczne". Joannis Dlugossi Anuales seu Cronicae incliti Regni Poloniae, Warszawa 1964, IIII. Joannis Dlugossi seu Longini canonici Cracoviensis Historiae Poloniae libri XII, t. IV (oglnego zbioru Opera omnia, t. XXIV), wyd. A. P r z e z d z i e c k i , Krakw 18731879. Klejnoty Dtugoszowe, wyd. M. F r i e d b e r g , Roczn. Herald.", t 10:1930. Joannis Dlugossi senioris canonici Cracoviensis Liber Beneficiorum dioecesis Cracoviensis, t. I III, wyd. A. P r z e z d z i e c k i , Krakw 1863 1864. E b b o , ywot iw. Ottona, MPH, t . II. Galii Anonymi crnica et gesta ducum sive principium Polonorum, wyd. K. M a l e c z y s k i , MPH NS, t. II, Krakw 1952. Urkundensammlung zur Geschichte des Frstenthums Oels bis zum Aussterbe des Piastischen Herzogslinie, wyd. W. H u s l e r , Wrocaw 1882. Chronica Slavorum Helmoldi, wyd. J. M. L a p p e n b e r g , L. W e i l a n d , MGH SS, t 21, Hannoverae 1869. H e r b o r d , ytwot iw. Ottona, MPH, t H. Magistri Vincentii Chronicon Polonorum, MPH, t II. Zbir oglny przywilejw spominkw mazowieckich, wyd. J . K o c h a n o w s k i , Warszawa 1919.

Czas. Prawno--Hist." D u g o s z , Annales D u g o s z , Historiae

D u g o s z , Klejnoty D u g o s z , Lib. ben.

Ebbo Gall

Hausler

Helmold

Herbord Kadubek Kochanowski

238
Kosmas Cosmae Pragensis chronica Boemorum, wyd. B. B r e t h o l z , MGH SS, Nova series, t. II, Berlin 1923. Kodeks dyplomatyczny katedry krakowskiej Sw. Wacawa, wyd. F. P i e k o s i s k i , Krakw 1874. Kodeks dyplomatyczny Maopolski, wyd. F. P i e k o s i s k i , Krakw 18761886 Kodeks dyplomatyczny lska, t. I, III, wyd. K . M a l e c z y s k i ; t . II, wyd. K . M a l e c z y s k i i A. S k o w r o s k a , Wrocaw 1956, 1959, 1964. Kodeks dyplomatyczny Wielkopolski, t. IIV, wyd. I. Z a k r z e w s k i , Pozna 18771881. Kwartalnik Historyczny". Kwartalnik Historii Kultury Materialnej". Ksiga henrykowska, wyd. R. G r d e c k i , Pozna 1949. Miesicznik Heraldyczny". Monumento Poloniae historica, t. IVI, Lww i Krakw, 18641893. Monumento Poloniae historica, series II. Monumento Germaniae historica, Scriptores. Monumento Lubensia, wyd. W. W a t t e n b a c h , Wrocaw 1861. Schlesische Nekrologien, wyd. W. Wattenb a c h , ZfGS, i. 4:1862. Schlesische Nekrologien, wyd. W. Wattenb a c h , ZfGS, t. 4:1862. Przegld Historyczny". Regesten zur Schlesischen Geschichte, wyd. C. G r n h a g e n [w:] Codex diplomaticus Silesiae, t. VH, cz. 13, Wrocaw 18751886. Rocznik Polskiego Towarzystwa Heraldycznego we Lwowie". Roczniki Towarzystwa Naukowego w Toruniu". Roczniki Dziejw Spoecznych i Gospodarczych". Roczniki Historyczne". _ Roczniki Humanistyczne". Sownik staroytnoci sowiaskich. Encyklopedyczny zarys kultury Sowian od czasw najdawniejszych, t I-f-IV, WrocawWarszawa Krakw 19611970. lski Kwartalnik Historyczny Sobtka". Studia Historyczne".

KDKKrak. KDM KDS

KDW KH KHKM Ks. henr. Mies. Herald." MPH MPH NS MGH SS Mon. Lub. Nekrolog henrykowski Nekrolog kamieniecki PH R. (z kolejnym nr)

Roczn. Herald." Roczn. TNT" RDSiG

Roczn. Human." SSS

Sobtka" Studia Hist."

239
Studia rd." Thietmar Ulanowski Wiad. Num." ZfGS Studia rdoznawcze. Commentationes". Thietmara Kronika, wyd. M. Z. J e d l i c k i , Pozna 1953. Dokumenty kujawskie i mazowieckie przewanie z XIII wieku, wyd. B. U l a n o w s k i , Krakw Wiadomoci Numizmatyczne". Zeitschrift des Vereins fr Geschichte Schlesiens".
1888.

DAS SCHLESISCHE RITTERTUM BIS ZUM AUSGANG DES XIII. JH. HERNKUNFT WIRTSCHAFT POLITIK Zusammenfassung Die Arbeit sttzt sich auf Quellen des 12. und 13. Jahrhunderts, bewut blieben sptere berlieferungen unbercksichtigt Diese Verfahrensweise hangt mit dem Verzicht auf die retrogressive Methode zugunsten der progressiven zusammen. Die Grundlage fr die in der Arbeit enthaltenen Verallgemeinerungen bilden Nachrichten ber das Leben um 1250 aus Quellen bekannter weltlicher Feudalherren, die im 12. und 13. Jh. in Schlesien lebten. Die Biogramme werden als 2. Teil der vorliegenden Arbeit erscheinen. Das schlesische Rittertum bewahrte bis 1300 entschieden polnischen ethnischen Charakter, und der Zuflu fremder Feudalherren, hauptschlich aus der benachbaten Lausitz und Meien, beschrnkte sich auf 55 deutsche Familien und etliche tschechische. Der zahlenmige Anstieg der deutschen Feudalherren, die in der Regel aus der Schicht der Ministerialen herkamen, machte sich erst nach 1270 bemerkbar, als sich in Schlesien 45 Familien ansiedelten. Abgesehen von Piotr, gen. Wlost, und dessen Schwiegersohn Jaxa lt sich kein stndiger Autenthalt von Auslndern in Schlesien im 12. Jh. nachweisen. Im nchsten Jahrhundert waren in der Region Opole unter den 245 namentlich bekannten Rittern lediglich 6 Deutsche und 5 Tschechen, auf die in Quellen auftretenden 947 Ritter von Niederschlesien fallen dagegen 93 Deutsche und 4 Tschechen zu. Die erste Generation der Fremden" bildete also etwa 11% des gesamten Ritterschaft. Der Anteil der Fremden" im Verwaltungsapparat ist geringer unter den 260 niederschlesischen Beamten reprsentierten nur 13 die erste Generation der Ansiedler (im Raum Opole bekleidete kein einziger Fremder" ein Amt.) Es fehlen Beweise dafr, da die Frsten an der Herbeifhrung fremder Ritter besonders interessiert gewesen wren, vieles spricht dagegen dafr, da es den schlesischen aristokratischen Familien daran gelegen war, die Freundschaft der in quasi-familire Gruppen organisierten eingewanderten Feudalherren zu gewinnen. Diese Gruppen schufen sicherlich das Vorbild f r die aus anderen Gebieten Polens bekannten heraldischen Geschlechter", die so wie jene

242
ein f r alle Mitglieder gemeinsames Wappenbild besaen, das neben dem Familienwappen funktionierte. Die Tatsache, da solchen quasi-familiren Gruppen vor allem fremde Feudalherren angehrten, wie auch der Umstand, da sich trotz enger Bindungen mit den brigen polnischen Gebieten bis zur Mitte des 13. Jh. (spter wurden sie etwas gelockert) die Existenz von ritterlichen Geschlechtern" dieser Art. wie sie von der Literatur dargestellt werden, in Schlesien nicht nachweisen lie, kann nur so erklrt werden, da es solche Geschlechter" vor 1250 in Polen nicht gab. Der Zuflu fremder Feudalherren nach 1270 hngt zweifellos mit der fortschreitenden Urbanisierung Niederschlesiens zusammen. Die Stdte brauchten Lebensmittel, und diese wurden vor allem von den Rittergtern geliefert, so war auch die Anzahl der Ritter, die die landwirtschaftliche Produktion organisierten, vom der Gre und Anzahl der stdtischen Zentren abhngig. Die Funktion des Organisators der Produktion erklrt die fhrende Rolle des Rittertums in der feudalen Gesellschaft. Die enge Bindung des Rittertums mit dem wirtschaftlichen Leben deutet darauf hin, da diese Schicht im Ergebnis objektiver konomisch-gesellschaftlicher Prozesse entstanden war, und nicht z. B. infolge einer vom Frsten gelenkten Ansiedlung seiner Gefolgschaft. Die konomische Unabhngigkeit ermglichte den Rittern eine selbstndige, vom Frsten unabhngige Politik zu fhren, was die im untersuchten Zeitraum zu beobachtenden Einschrnkungen der Macht des Monarchen erklrt. Die Stellung der Frsten strkte sich allmhslich erst infolge einer gewissen Strkung der Brgertums. Auf dem Gebiet der Kultur lt sich eine Wertschtzung des Wissens feststellen, das den Machthabern zur Erlangung politischer Ziele diente. Die vom Rittertum im 13. Jh. gebrauchten Wappen und Namen weisen auf eine groe Verbreitung der europischen Kultur in ihrer deutschen Version. Diese Erscheinung solle man jedoch nicht mit der Germanisierung identifizieren. Es war nicht die Folge der Wirksamkeit deutscher Einwanderer, sondern das Ergebnis einer bewuten Wahl von seiten der schlesischen Herrscherkreise, deren politische Ambitionen mit Polen verbunden waren. Der Verwaltungsapparat war eher Ausdruck einer feudalen Selbstverwaltung als des Vollzugs des frstlichen Willens. Postenwechsel waren Anzeichen fr nderungen im Krfteverhltnis innerhalb der herrschenden Elite und waren vom Thronwechsel nicht abhngig. Der Beamtenapparat setzte sich aus zwei hierarchisch unterschiedlichen Gruppen: der hheren Kastellanengruppe und der niederen hfischen mit dem Palatin an der Spitze (es war keine Entsprechung des polonischen Wojewoden), genannt auch groer oder hchster Kmmerer. Entgegen den bisherigen Anschauungen war die Anzahl der gleichzeitig bestehenden Kastellaneien recht vernderlich. Die politische Geschichte Schlesiens kennzeichnet sich durch Kmpfe kontrrer politischer Gruppen (die Zusammensetzung war schwankend).

243
Einer dieser Gruppierungen ist es gelungen, die Kontrolle ber die schlesische Kirche zu gewinnen und das Amt des Wroclawer Bischofs in ein nahezu vererbbares zu verwandeln. Die internen Reibungen entschieden ber die Niederlage bei Legnica im J a h r e 1241 und den Zerfall der Monarchie der Heinriche. Die zweite Hlfte des 13. Jh. war wiederum eine Zeit des allmhlichen Zerfalls der Wroclawer Frstentums und der Festigung peripherer Frstentmer. Am folgenschwersten war die Niederlage der Partei Simon Galls im Jahre 1290, denn Heinrich von Gogw beherrschte Wrocaw nicht, woran die Plne der Vereinigung Polens durch diesen Frsten scheiterten und Schlesien deshalb auerhalb der Grenzen des vereinten Knigreichs blieb. Der Fall Simon Galls bedeutete den Verlust der berlegenheit der polnischen Feudalherren zugunsten des deutschen Brgertums und fhrte schlielich zur Germanisierung Niederschlesiens. Ubersetzung von Konrad Gajek

WANIEJSZE DOSTRZEONE BDY DRUKU Str. 4 4 31 51 62 69 94 99 100 104 122 122 122 145 150 151 152 159 176 184 205 205 228 231 231 241 Wiersz 1 2 26 4 28 5 2 7 27 10 10 17 29 11 6 5 4 2 4 14 10 10 3 16 1 3 od od od od od od od od od od od od od od od od od od od od od od od od od od g. gg. g. gd. g. ggd. g. ggg. d. g. g. gg. gd. d. d. gd. gJest schleisische Hernkunft D. L i e g n i t z e r rodzin Przybysawic M. P. I. osd aplatea decyzj przechowywane poszwagra imay odbywao ecti jaki zananych kunlturalne postolim Trutni uwaa podkoniuszego Kurbiswna gogowsy rzelcw Hernkunft Powinno by schlesische Herkunft. D. Liegnitzer rodziny Przybysawie MPH osad a platea decyzje przechowywano Pobrata imali obywao recti jak i znanych kulturalne podstolim Trutin utosamia i podkoniuszego Kurbiswna gogowscy rzelw Herkunft

M . C e t w i s k i , R y c e r s t w o l s k i e d o k o c a X I I I w . ...

INHALTSVERZEICHNIS Einleitung . I. Kapitel Die ethnische Zusammensetzung und die Blutsverwandtschaften des schlesischen Rittertums II. Kapitel Die Ausbreitung und die wirtschaftliche Ttigkeit des schlesischen Rittertums III. Kapitel Die Kultur des schlesischen Rittertums . . . . IV. Kapitel Die Politik des schlesischen Rittertums . . . . Abschlu Verzeichnis der Abkrzungen Zusammenfassung

SPIS TRECI I. Skad etniczny i zwizki krwi rycerstwa lskiego . . II. Rozsiedlenie i dziaalno gospodarcza rycerstwa . lskiego . . . . . . . . . . . . . Rozdzia III. Kultura rycerstwa lskiego Rozdzia IV. Polityka rycerstwa lskiego Zakoczenie Wykaz skrtw . Zusammenfassung Inhaltsverzeichnis Wstp Rozdzia Rozdzia 5 n 59 135 169 233 237 241 245

You might also like